Wersja skompresowana - Ruciane-Nida
Transkrypt
Wersja skompresowana - Ruciane-Nida
ISSN 2083-2885 Nr 4 (84) Maj 2012 RUCIANE-NIDA MIASTO - LUDZIE - SPRAWY - WYDARZENIA Agnieszka Osiecka Skargi wróciła na Mazury oddalone Podczas kwietniowej sesji Rady Miejskiej Ruciane-Nida wreszcie rozstrzygnięta została sprawa dwóch skarg na mnie, jako burmistrza gminy. Sprawy dotyczyły skargi L. M. Gryciuka na złamanie przeze mnie przepisów Konstytucji RP i ustawy o dostępie do informacji publicznej, oraz skargi państwa Neumannów w sprawie nieprzydzielenia im mieszkania. Mazury były dla Agnieszki Osieckiej miejscem ukochanym i magicznym. Przyjeżdżała tu z przyjaciółmi, lubiła przebywać wśród dzikiej przyrody. Dzięki Krzyżom powstały niezapomniane utwory, w tym tekst przeboju „Na całych jeziorach ty”. W tym roku poetka wróciła na Mazury. Zasiadła na ławeczce w Rucianem-Nidzie, na skwerku przed Zespołem Szkół Samorządowych, noszącym imię wybitnej artystki. 3 str. 5 str. Dzień Strażaka Kiedy nie wiadomo kogo wezwać na pomoc, zazwyczaj wzywa się strażaków – twierdzą zgodnie ochotnicy jednostek OSP w RucianemNidzie, którzy 5 maja 2012 r. obchodzili swoje święto. 6 str. Match Racing na Nidzkim Make Progress W dniach 12-13 maja b.r. w Ośrodku „Pod Dębem” odbywało się dwudniowe szkolenie dla żeglarzy. Szkolenie zorganizowała prowadzona przez Marka Żarnowskiego firma Klark Sailing z Rucianego-Nidy, a zajęcia poprowadził Karol Jabłoński – uczestnik i triumfator wiestr. lu żeglarskich mistrzostw świata. 2 w Londynie 8 str. 2 Wydarzenia Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Match Racing na Nidzkim W dniach 12-13 maja b.r. w Ośrodku „Pod Dębem” odbywało się dwudniowe szkolenie dla żeglarzy. Szkolenie zorganizowała prowadzona przez Marka Żarnowskiego firma Klark Sailing z Rucianego-Nidy, a zajęcia poprowadził Karol Jabłoński – uczestnik i triumfator wielu żeglarskich mistrzostw świata. Dwudniowe zajęcia składały się ze szkolenia teoretycznego i zajęć na wodzie. Uczestnicy odbywali regaty w systemie match racing na jachtach Mellody 30. Szkolenie jest elementem cyklu zajęć, które będą odbywać się w tym roku na Mazurach. - Następne odbędzie się w czerwcu na Jeziorze Jagodne (szlak Mikołajki-Giżycko). – zapowiada Marek Żarnowski – Później przeniesiemy się w okolice Giżycka i Węgorzewa, a jesienią znów wrócimy do Rucianego. Match racing to coraz popularniejsza forma żeglarstwa regatowego. Załogi ścigają się na dwóch identycznych jachtach, co pozwala żeglarzom pokazać swój pełny kunszt, talent i wiedzę. Sprzęt staje się wtedy sprawą drugorzędną i na pierwszy plan wychodzą umiejętności. Emocje zawodników podnosi fakt, że obie załogi rywalizują tylko ze sobą – jeden na jednego. - To jest zupełnie inne odczucie. – twierdzi Karol Jabłoński – Nie będziesz drugi, ani trzeci, ani przedostatni. Wygrasz albo przegrasz i nie ma żadnej nagrody pocieszenia. Kilka takich biegów pozwala ci dowiedzieć się, co tak naprawdę umiesz zrobić z Mazury były dla Agnieszki Osieckiej miejscem ukochanym i magicznym. Przyjeżdżała tu z przyjaciółmi, lubiła przebywać wśród dzikiej przyrody. Dzięki Krzyżom powstały niezapomniane utwory, w tym tekst przeboju „Na całych jeziorach ty”. W tym roku poetka wróciła na Mazury. Zasiadła na ławeczce w Rucianem-Nidzie, na skwerku przed Zespołem Szkół Samorządowych, noszącym imię wybitnej artystki. Fot. Piotr Zadroga łódką. Szkolenie przy systemie match racing jest znacznie wydajniejsze, bo pozwala skupić się na błędach tylko kilku załóg. Jest więcej czasu na omówienie całej taktyki przedbiegiem i błędów po wyścigu. Można też łatwiej analizować wpływ zmiennych warunków na ostateczny wynik. Jeśli w regatach biorą udział tylko dwa identyczne jachty, to wtedy widać najlepiej, że podobnie jak w szachach – końcowy rezultat jest sumą własnych błędów. Analiza i szkolenie mają spowodować, aby tych błędów żeglarze popełniali jak naj- mniej. Karol Jabłoński wysoko ocenił zarówno umiejętności uczestników, jak i warunki szkolenia. Obiecał też, że to nie ostatnia jego wizyta w Rucianem-Nidzie. - Nie było mnie tu przez kilka ładnych lat i muszę przyznać, że ośrodek „Pod Dębem”, to teraz zupełnie inne miejsce, a warunki do uprawiania żeglarstwa są doskonałe. Odnowiliśmy kontakty i może w przyszłości uda się zorganizować coś większego. - Chcielibyśmy zorganizować jakąś większą imprezę żeglarską z udziałem innych gwiazd polskiego żeglarstwa i pan Jabłoński obiecał nam pomoc. – uzupełnia Marek Żarnowski – Gośćmi mogliby być Roman Paszke, czy Tomasz Cichocki, którego ostatni sukces odbił się wielkim echem na całym świecie. Miejsce i formuła imprezy to jeszcze przyszłość, ale takie spotkania z pewnością przyciągałyby żeglarzy do naszego miasta. Następne szkolenie z udziałem Karola Jabłońskiego odbędzie się we wrześniu. Organizator planuje, że przeprowadzone zostanie na Jeziorze Bełdany. Data i miejsce pozostają na razie do ustalenia. Fot. Piotr Zadroga Chodnik na Wiejskiej coraz bliżej Projekt na budowę chodnika przy ulicy Wiejskiej i promenady wzdłuż rzeki Nidki jest już gotowy. 18 maja założenia projektantów przedstawione zostały mieszkańcom ulicy Wiejskiej, którzy mieli okazję zapoznać się z planami i zasugerować, które elementy wymagają poprawek. Zaproszenie Długooczekiwana inwestycja składa się z dwóch części. Pierwsza to budowa chodnika wzdłuż ulicy Wiejskiej, wjazdów na posesję oraz łącznika z ulicą Krótką. Drugi element projektu to budowa pasażu wzdłuż rzeki Nidki. 400-metrowa promenada rozpoczynać się będzie obok mostu na ulicy Gałczyńskiego, a kończyć przy „dzikiej plaży”. Przy trakcie rowerowo-spacerowym ustawione zostaną ławeczki, kosze na śmieci i stojaki na rowery. Dodatkowo przy plaży wydzielone zostanie miejsce do grillowania. Cały odcinek będzie oświetlony. Przetarg na realizację inwestycji zostanie ogłoszony na początku lipca. Wszystkie prace budowlane mają się zakończyć jeszcze w tym roku. We wtorek, 5 czerwca 2012 r. o godzinie 11:00 odbędzie się uroczyste otwarcie kompleksu boisk sportowych, wybudowanego w ramach programu „Moje Boisko – Orlik 2012”. W programie m.in. mecz młodych sympatyków drużyn Polski i Niemiec. Serdecznie zapraszamy! Ruciane-Nida, ul. Gałczyńskiego 2 Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Wydarzenia 3 Agnieszka Osiecka wróciła na Mazury W roku szkolnym 2011/2012 wypadają dwa ważne jubileusze - 75. rocznica urodzin oraz 15. rocznicy śmierci Agnieszki Osieckiej. Dla ich uczczenia podjęte zostały działania zmierzające do wzniesienia pomnika artystki. W jego uroczystym odsłonięciu wzięli udział Marta i Daniel Passent - reprezentujący Fundację „Okularnicy”, samorządowcy, nauczyciele, rodzice, uczniowie i mieszkańcy RucianegoNidy. Osiecka zasiadła na ławeczce przed Zespołem Szkół Samorządowych w sobotę, 19 maja 2012 r. Odsłonięciu pomnika towarzyszył koncert „Nie odkładajcie niczego na później”. Zagrał zespół w składzie Patryk Nakielski (skrzypce), Jacek Pikora (kontrabas), Cezary Nowakowski (fortepian, kierownictwo muzyczne), a zaśpiewały: Katarzyna Gierad, Marlena Paradowska-Krajza, Dorota Malinowska oraz uczniowie i absolwenci szkoły: Maria Olszak, Kinga Chutkowska, Aleksandra Jermacz, Pola Ronkiewicz, Ewelina Kuliś. Koncert poprowadził absolwent ZSS Łukasz Borkowski, obecnie student Akademii Teatralnej w Warszawie. Od tego się zaczęło... „W jaki sposób przybliżyć postać Agnieszki Osieckiej uczniom? Przez rzeźbę. Ma ona nawiązywać do piosenki artystki o intrygującym tytule: Krokodyl na Mazurach?” – taki był pierwszy zamysł Anny Łukasik - nauczycielki sztuki, inicjatorki podejmowanych w szkole działań związanych z patronką szkoły. To ona od września ubiegłego roku uparcie wydeptywała ścieżki do dyrektora Przemysława Ronkiewicza. Pomysł spotkał się z akceptacją. Pierwotnie dyrektor zaproponował skromne popiersie poetki. Rozpoczęły się jednak dyskusje na temat wzniesienia pomnika. Inicjatywa została powoli zaczęła nabierać większego rozmachu. W ramach realizowanego pod kierunkiem Pani Anny Łukasik projektu edukacyjnego: „Jak przybliżyć postać Agnieszki Osieckiej społeczności szkolnej i lokalnej?” zorganizowany został Gminny Konkurs Plastyczny pod hasłem „ Projekt na pomnik Agnieszki Osieckiej”. W pracach dominowały dwa pomysły: Osiecka siedząca na ławeczce lub na kamieniu. Wyboru ostatecznego projektu pomnika dokonał zawiązany przez dyrekcję szkoły Społeczny Komitet Budowy Pomnika. W jego skład weszli: dyrektor ZSS Przemysław Ronkiewicz (koordynator), Anna Łukasik (pomysłodawczyni) i nauczyciele: Małgorzata Chutkowska, Mariola Grochowska, Dorota Stecka, uczniowie: Dominika Chmielińska, Karolina Szewczyk, Anna Małż, Magdalena Gwara oraz rodzice: Tomasz Kowalewski, Ewa Glinka, Edyta Tyrke, Andrzej Stawryłło, Dorota Małż. Pomnik został wykonany przez magistra sztuki Piotra Bogdaszewskiego. W przedsięwzięcie zaangażo- wali się wszyscy: począwszy od dyrekcji, przez nauczycieli, rodziców, a na uczniach kończąc. Projekt wsparło wielu ludzi dobrej woli. Dużą pomoc w pracach przygotowawczych okazali nauczyciele: Agnieszka Rzepka, Urszula Zaborowska, Zofia Cwalina - Popiołek, Ewa Szczęsna, Andrzej Chojnowski. Dzięki aktywnym staraniom Pani Doroty Małż pozyskaliśmy głównego sponsora – Warmińsko-Mazurski Bank Spółdzielczy, który sfinansował budowę pomnika i objął honorowy patronat nad wydarzeniem. Małgorzata Chutkowska i Anna Łukasik Podziękowania dyrektora szkoły: Swój udział w uroczystości i budowie pomnika mają miejscowi przedsiębiorcy, którzy zaoferowali: kiełbaski - Zakład Mięsny, Pan Zdzisław Cwalina, pieczywo - Piekarnia Dybówek, Pani Barbara Siwik oraz - Pan Robert Kozicki, właściciel firmy „Robex”, który nieodpłatnie wykonał ławeczkę. Wsparcia w wysokości 500 zł udzieliło nam również Starostwo Powiatowe. Poczęstunek dla zaproszonych gości przygotowali nieodpłatnie Państwo Barbara i Marek Pilewicz (Restauracja Kolorada) i Pani Dorota Małż. Daniel i Marta Passent Społeczny Komitet Budowy Pomnika: Komitet Założycielski – Tomasz Kowalewski, Edyta Tyrke, Ewa Glinka, Andrzej Stawryłło, Dorota Małż Nauczyciele: Anna Łukasik, Dorota Stecka, Mariola Grochowska, Małgorzata Chutkowska Uczniowie: Dominika Chmielińska, Karolina Szewczyk, Milena Sokołowa Projektanci pomnika na konkurs – wszyscy uczniowie Burmistrza Miasta i Gminy i radni Rady Miejskiej Wykonawca pomnika: Piotr Bogdaszewski Ludzie dobrej woli, którzy pomogli w organizacji uroczystości: Dorota Małż, Robert Kozicki – ROBEX, Barbara i Marek Pilewicz – Kolorada, Barbara Siwik – Piekarnia Dybówek, Witold Adamski, Bogdan Stankiewicz, Jarosław Wnuk, Barbara Denda, Agnieszka Małż, Krystyna Paszek, Sylwester Pyrdoł, Anna Chudzik, oraz Starosta Powiatu Piskiego Dom Kultury w Rucianem-Nidzie i Zakład Usług Komunalnych Uczniowie Nauczyciele Rodzice za zaangażowanie i nieocenioną pomoc 4 Z GMINY Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Skargi oddalone W dniu 25.06.2011r. p. L. M. Gryciuk złożył wniosek o udzielenie informacji publicznej, w którym domagał się ode mnie przedstawienia danych m. in. na temat wzrostu płac od początku kadencji w urzędzie, wszystkich jednostkach podległych i oświacie, przyczyn likwidacji Gminnego Centrum Informacji, stanu bezpieczeństwa zgromadzonych w urzędzie danych osobowych, zaawansowania realizowanych inwestycji wodno-kanalizacyjnych, kosztach sprawozdań finansowych i innych. Pismem z dnia 03.08.2011r. udzieliłem odpowiedzi, zastrzegając że zgodnie z ustawą o udzieleniu informacji publicznej, informacje dotyczące wzrostu płac wymagają tzw. przetworzenia danych. W praktyce oznacza to, że trzeba oderwać pracowników od ich codziennych zajęć w celu przygotowania materiałów i odpowiedzi. Dlatego wnioskodawca powinien najpierw wykazać, że jego tak rozległe żądania są kwestią szczególnie istotną dla interesu publicznego. Ta odpowiedź nie zadowoliła mojego poprzednika i dlatego w dniu 08.08.2011r. złożył on do rady miejskiej skargę na moją działalność, w której stwierdził, że naruszyłem Konstytucję i złamałem przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej. Wniosek, moja odpowiedź i skarga, zostały opublikowane w numerze 5 (77) biuletynu Ruciane-Nida z września 2011r. Zgodnie z decyzją rady, sprawa trafiła do Komisji Rewizyjnej, która w połowie września 2011r. zażądała przygotowania m. in. zbiorowych zestawień list płac pracowników urzędu, a także Zespołu Ekonomicznej Obsługi Szkół i Przedszkoli, Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, Zakładu Usług Komunalnych, Ochotniczej Straży Pożarnej i Domu Kultury. Dodatkowo komisja zażądała przygotowania zestawienia wszystkich umów z wykonawcami inwestycji kanalizacyjnych, stacji uzdatniania wody, sali sportowej w Ukcie i wodociągu przy ul. Wiejskiej. Zestawienie miało obejmować faktury i potwierdzenia przelewów, a także informację, czy gmina zapłaciła wykonawcom jakiekolwiek odsetki. Ponadto komisja zażądała poświadczonych za zgodność kserokopii wszystkich zawartych umów – zleceń i umów o dzieło zawartych przez urząd i jednostki podległe. Odpowiedziałem na to żądanie odmownie zgodnie z prawem i poinformowałem, że wszystkie dokumenty są w każdej chwili do wglądu, ale wyłącznie na terenie urzędu. Nie będę jednak angażował pracowników urzędu do przygotowywania zestawień i kopiowania dokumentów tylko po to, aby komisja mogła dać satysfakcję mojemu poprzednikowi i wynieść dokumenty poza urząd. Dalsze losy skargi związane były z losami komisji, która z rewizyjnej przeistoczyła się w śledczą. Podczas sesji mówiłem, że nawet nie zaproszono mnie na posiedzenie komisji, żebym mógł przedstawić własne zdanie. Dopiero wynik referendum na tyle ostudził emocje wokół skargi, że komisja wreszcie wypracowała stanowisko i po ośmiu miesiącach przedstawiła je radzie miejskiej. Przy sześciu głosach wstrzymujących opozycji, większość radnych odrzuciła skargę jako bezzasadną. Wynika z tego że jako burmistrz gminy nie złamałem Konstytucji RP, co jest o tyle zabawne, że takie orzeczenia wydawać może jedynie Trybunał Konstytucyjny. Drugą skargę na mnie, jako burmistrza gminy, złożona została 27 grudnia ubiegłego roku. Skargę złożyli państwo Neumannowie, którzy starają się o zamianę zajmowanego przez nich od lat mieszkania socjalnego na większe. W skardze stwierdzili, że wielokrotnie zwracali się do urzędu o znalezienie mieszkania i obiecywano im zamianę, jednak wciąż są zwodzeni przeze mnie i pracowników urzędu. Pomimo upływu wielu miesięcy, gmina wciąż nie załatwiła pozytywnie ich sprawy. Rada miejska powołała specjalną komisję do zbadania zasadności skargi. Po analizie dokumentów komisja stwierdziła, że państwo Neumannowie zwracali się z podaniem do gminy dwukrot- nie, czyli 19 listopada 2009r. i 22 października 2010r. Oba pisma zostały złożone więc jeszcze w poprzedniej kadencji i na oba odpowiedź była odmowna z tego samego powodu – braku wolnych mieszkań na zamianę. Komisja zwróciła przy tym uwagę, że pierwszą odpowiedź wysłano z zachowaniem miesięcznego terminu, a druga nastąpiła dopiero po dwóch miesiącach od złożenia. Zdaniem komisji wpływ na to mogły mieć wybory – miesiąc po wpłynięciu podania odbywały się pierwsza i druga tura wyborów na burmistrza gminy. Zaprzysiężony zostałem dopiero 17 grudnia 2010r. i dopiero od tego dnia mogłem występować w imieniu gminy. Odpowiedź należało więc wystosować do 21 listopada 2010r. i powinien był to zrobić jeszcze poprzedni burmistrz. Dalej komisja stwierdziła, że brak wolnych mieszkań należących do zasobów gminy jest od problemem już od wielu lat. W zasobach znajduje się 95 mieszkań, z których część jest w złym lub bardzo złym stanie technicznym. Ponad 30 lokatorów znajduje się w trudnej sytuacji finansowej i zalega z opłatami czynszu za mieszkania, a na pozytywne rozpatrzenie czekają 43 podania o przydział lokali komunalnych. Zła sytuacja mieszkaniowa gminy utrzymuje się od dawna, dlatego każdy przypadek analizowany jest bardzo wnikliwie, a decyzje podejmowane Z GMINY Podczas kwietniowej sesji Rady Miejskiej Ruciane-Nida wreszcie rozstrzygnięta została sprawa dwóch skarg na mnie, jako burmistrza gminy. Sprawy dotyczyły skargi L. M. Gryciuka na złamanie przeze mnie przepisów Konstytucji RP i ustawy o dostępie do informacji publicznej, oraz skargi państwa Neumannów w sprawie nieprzydzielenia im mieszkania. są po wyjaśnieniu wszystkich okoliczności. Choć jako burmistrz podejmuję decyzję w sprawach lokalowych jednoosobowo, to przy jej podejmowaniu zawsze kieruję się opinią Komisji Mieszkaniowej. To Komisja Mieszkaniowa dokonuje oceny każdego przypadku i kieruje do mnie wniosek o przydział mieszkania. W skład komisji wchodzi 6 osób – 3 radnych i po jednym przedstawicielu ZUK, MGOPS i urzędu miasta. Chodzi o to, żeby decyzje w sprawach tak trudnych, skomplikowanych i drażliwych, podejmowane były na podstawie opinii szerszego grona osób. Moja decyzja ma w takich przypadkach charakter formalny i jest wyrazem akceptacji dla opinii ciała kolegialnego, jakim jest właśnie ta komisja. Ciężar rozstrzygnięcia spoczywa więc tak naprawdę na komisji, dlatego nie zdarzyło się i zapewne nie zdarzy, abym postąpił wbrew opinii Komisji Mieszkaniowej. Mieszkań po prostu nie ma i z tym problemem będziemy musieli żyć jeszcze bardzo długo. Komisja doraźna orzekła, że skarga jest bezzasadna, a rada miejska potwierdziła to w formie uchwały. Tym samym komisja zakończyła swoją działalność. Rozpatrywanie wniosków o przydział następuje w chwili, gdy pojawia się wolne mieszkanie. Do chwili, gdy gmina nie będzie dysponować takim lokalem, odpowiedź na podanie może być tylko jedna – gmina nie posiada wolnych lokali. Zdaję sobie sprawę, w jak trudnej sytuacji znajduje się rodzina państwa Neumannów, jednak nie zmienia to faktu, że wolnych mieszkań nie ma. Wszelkie spekulacje – kogo, na jakiej podstawie i dlaczego wyeksmitować, albo w jaki sposób przymusić do zamiany lokali, powodują jeszcze większe komplikacje prawne i zadrażnienia pomiędzy mieszkańcami. Na mieszkania czeka wiele rodzin i być może komuś przychodzi łatwo rozstrzygać takie sprawy, ja jednak będę się kierował zdaniem Komisji Mieszkaniowej. Na koniec chcę powiedzieć, że moim zdaniem sprawa państwa Neumannów była elementem przedreferendalnej rozgrywki. Uważam, że wykorzystano ich dramat do podgrzewania atmosfery. Złożenie skargi, pisma do wojewody i posła, zaproszenie na posiedzenie Komisji Rewizyjnej, wystąpienie p. Doroty Neumann podczas sesji i wrzawa, którą rozpętano wokół tej sprawy, dały im nadzieję, że w coś w ich sprawie da się wreszcie załatwić. Tymczasem, gdy wynik referendum okazał się jednoznaczny, okazało się, że jako samorząd wciąż stoimy w tym samym miejscu – gmina nie ma wolnych mieszkań. Burmistrz Rucianego-Nidy Zbigniew Opalach ZA P R O S ZENIE NA S E S J Ę RADY M IE J S K IE J 31 maja 2012r. (czwartek) o godz. 1400 w sali konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy odbędzie się XXII sesja Rady Miejskiej Ruciane-Nida. Proponowany porządek obrad: A. Część organizacyjna: 1. Otwarcie obrad i stwierdzenie ich prawomocności. 3. Wybór sekretarza obrad. 4. Przyjęcie i podpisanie protokołu z XXI sesji Rady Miejskiej z dnia 26 kwietnia 2012r. 5. Przyjęcie porządku obrad (po dokonaniu proponowanych zmian lub uzupełnień). 6. Odpowiedź na interpelacje i zapytania radnych zgłoszone na XXII sesji Rady Miejskiej w dniu 26 kwietnia 2012r. B. Część sprawozdawczo-informacyjna: 7. Sprawozdanie Burmistrza MiG Ruciane-Nida z działalności między sesjami. 8. Uzupełnienie składu osobowego komisji stałych Rady Miejskiej. 9. Sprawozdanie z wykonania budżetu Gminy Ruciane-Nida za 2011 rok: 1)Przedstawienie sprawozdania z wykonania budżetu wraz z informacją o stanie mienia komunalnego oraz sprawozdania finansowego Gminy Ruciane-Nida za 2011r. 2)Opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej o sprawozdaniu. 3)Opinia Komisji Rewizyjnej o sprawozdaniu. 4)Dyskusja nad sprawozdaniem. 5)Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego Gminy Ruciane-Nida za 2011 rok oraz sprawozdania z wykonania budżetu. 10. Rozpatrzenie wniosku Komisji Rewizyjnej w sprawie udzielenia / nie udzielenia absolutorium Burmistrzowi Miasta i Gminy Ruciane-Nida: 1) Przedstawienie wniosku przez Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej. 2) Opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej o wniosku Komisji Rewizyjnej. 5 3) Dyskusja nad wnioskiem Komisji Rewizyjnej. 4)Podjęcie uchwały w sprawie udzielenia / nie udzielenia absolutorium Burmistrzowi Miasta i Gminy Ruciane-Nida. C. Część uchwałodawcza : 11. Rozpatrzenie projektów i podjęcie uchwał w następujących sprawach: - przekazania kompleksu boisk sportowych wraz z zapleczem sanitarno-szatniowym, - zmiany uchwały w sprawie Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Ruciane-Nida na lata 2012 – 2019, - zmian w budżecie Gminy Ruciane-Nida na 2012 rok, - gospodarki gruntami. D. Statutowe elementy obrad: 12. Interpelacje i zapytania radnych. 13. Wolne wnioski. 14. Odpowiedzi, wyjaśnienia, informacje. 15. Zamknięcie obrad. 6 WYDARZENIA Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Dzień Strażaka Okazją do świętowania był przypadający 4 maja dzień Św. Floriana – patrona strażaków i osób wykonujących inne zawody związane z ogniem. W gminnych uroczystości wzięli udział strażacy z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej w Rucianem-Nidzie, Ukcie, Wejsunach i Karwicy. Obchody Dnia Strażaka rozpoczęły się od przemarszu ochotników do Złoty Medal za zasługi dla pożarnictwa: Kościoła pw. Matki Bożej Miłosierdzia. Msza odbyła się w intencji wszystkich zmarłych strażaków, służących niegdyś w szeregach jednostek OSP w gminie Ruciane-Nida. Po Mszy Świętej odbył się uroczysty apel, w czasie którego strażakom wręczone zostały medale i odznaki pożarnicze. • Marek Tyszka • Andrzej Abramczyk • Jan Kułdo • Mieczysław Drężek • Stanisław Gołaś Srebrny Medal za zasługi dla pożarnictwa: Za Wysługę Lat „30”: • Andrzej Konopka Brązowy Medal za zasługi dla pożarnictwa: • Gracjan Marchwiński • Bartłomiej Święcki • Rafał Mężak • Bartosz Zubielewicz • Adam Wiszowaty • Reinchard Kluschat • Kazimierz Zubielewicz • Rafał Jędrzejczyk Odznaka Strażak Wzorowy: • Maksymilian Grudziąc • Zachariasz Grudziąc • Andrzej Mieczysław Siadek • Patryk Krystkiewicz • Daniel Siejk • Michał Marchwiński • Krzysztof Jóźwiak • Paweł Skrajny • Marcin Opalach • Michał Kruk • Bartosz Olender • Ryszard Ksepka • Roman Stasyn • Adrian Leszczyński • Józef Cichy • Andrzej Pijanowski • Ryszard Pijanowski • Janusz Wojgenica Za Wysługę Lat „25”: • Leszek Łukasik • Mirosław Kaczmaryczyk • Marian Pijanowski • Dariusz Filipkowski • Adam Wiszowaty Za Wysługę Lat „20”: • Jan Leszczyński • Mirosław Wiśniewski • Waldemar Wiśniewski • Jerzy Chmielewski Za Wysługę Lat „15”: • Adam Murach • Kazimierz Cieloszczyk • Rafał Mężak • Bartłomiej Święcki • Andrzej Konopka Za Wysługę Lat „10”: Za Wysługę Lat „40” : • Maria Hofman • Rafał Jędrzejczyk • Rafał Wilk • Paweł Mężak • Wojciech Kręciewski • Michał Kręciewski • Michał Bura • Piotr Ignaczuk • Marek Padiasek • Zbigniew Witkiewicz • Hubert Mężak Za Wysługę Lat „5”: Za Wysługę Lat „35”: • Marek Tyszka Za Wysługę Lat „60”: • Ryszard Palmi Za Wysługę Lat „50”: • Henryk Bałdyga • Witold Pijanowski Kiedy nie wiadomo kogo wezwać na pomoc, zazwyczaj wzywa się strażaków – twierdzą zgodnie ochotnicy jednostek OSP w Rucianem-Nidzie, którzy 5 maja 2012 r. obchodzili swoje święto. LOKALNIE Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida 7 Najważniejsze są chęci i determinacja – wywiad z Andrzejem Stawryłło, nowym radnym Rady Miejskiej Ruciane-Nida - Zacznijmy typowo: jak ocenia wynik wyborów nowo wybrany radny? - Od wyborów uzupełniających minął już miesiąc, więc satysfakcja z wygranej zdążyła już „lekko ostygnąć”. Oczywiście, cieszę się z wyniku i w połączeniu z wynikiem referendum odbieram to jako pewnego rodzaju przesilenie i sukces zdrowego rozsądku. Czy będzie to zwrot i zakończenie etapu sporów w radzie miejskiej, to się dopiero okaże. Mam więc nadzieję, że jako społeczność wreszcie wychodzimy na prostą. - Łączy Pan swój wynik wyborczy z wynikiem referendum? - Same wyniki trudno jest łączyć. Wynik referendum należy moim zdaniem interpretować w ten sposób, że aż 75% mieszkańców opowiedziało się za programem stawiającym na zgodną współpracę i rozwiązywanie problemów gminy. Tak więc wyników co do liczby głosów porównywać nie można, lecz wynik wyborów potwierdza wynik referendum – mieszkańcy chcą spokoju i realizacji programu. Z kolei mój wynik i wynik Pana Tomasza Kowalewskiego, są tak podobne, że oba można uznać za poparcie dla jednego programu. Nasze programy są zbieżne, tylko inaczej rozkładamy akcenty. Dlatego gratuluję wyniku Panu Tomkowi, którego znam od lat i bardzo cenię. Mam też nadzieję, że będziemy współpracować. - Jakie najważniejsze zadania stawia Pan przed sobą? - Najważniejsze są problemy rozwojowe naszej gminy, brak pracy, zbyt małe dochody i wyjazdy młodych ludzi. Tylko wspólna, wytężona i konsekwentna praca burmistrza i rady tej i następnych kadencji wsparta aktywnością przedsiębiorców, urzędników i szerokiego grona mieszkańców może przynieść efekty. Musimy opracować plany zagospodarowania przestrzennego stwarzające możliwości inwestowania, aktywnie promować gminę pod względem turystycznym i ogólnogospodarczym, poprawiać infrastrukturę – szczególnie drogi, wspierać przedsiębiorców i mobilizować mieszkańców do wszelkiej aktywności. Pamiętając o problemach całej gminy, zamierzam pomagać mieszkańcom Nidy w rozwiązywaniu lokalnych, czasem drobnych, a uciążliwych problemów. Oświetlenie, zniszczona nawierzchnia dróg i chodniki, oznakowanie, studzienki i odpływy, to codzienność. Poza tym istnieje szereg poważnych problemów społeczności Nidy, które wymagają rozwiązań strategicznych. Np. zapewnienie mieszkańcom ciepła na jak najniższym poziomie cenowym. Będę wspierał wszystkie działania prezesów spółdzielni, wspólnot mieszkaniowych i gminy, które będą prowadziły do rozwiązań systemowych. Nida, podobnie jak cała gmina, ma poważne problemy społeczne: brak pracy i mówiąc – zwykła ludzka bieda powodują poczucie beznadziejności i apatię. Dotyczy to szczególnie ludzi młodych i dlatego chciałbym współuczestniczyć w tworzeniu wszechstronnej oferty dla młodzieży. Oferty np. spędzania wolnego czasu pozwalającej kształtować charakter i nawyk aktywności. Szkoły i zajęcia pozalekcyjne, dom kultury i kluby sportowe to najlepsze antidotum na marazm i bezsilność. Już od najmłodszych lat musimy uczyć ich walczyć o swoją przyszłość. - Czyli Pańska pasja? Oczywiście. Żeglarstwo jest doskonałą szkołą charakteru i jak już wielokrotnie mówiłem, musimy je odbudować w naszej gminie. O tym trzeba mówić wprost – tworzenie bazy żeglarskiej w RucianemNidzie to sport i rozrywka dla dzieci i młodzieży, lecz jednocześnie szansa, że dla jakiejś części młodych ludzi może w przyszłości stać się to źródłem dochodów. Do tego trzeba zgody, rozmów i wspólnych działań. Z tego może być chleb, dlatego jako środowisko powinniśmy wspólnie tworzyć klimat do rozwoju i popularyzacji żeglarstwa wśród młodzieży. Ludzi z pasją naprawdę nam nie brakuje i choćby wspomniany już Tomek Kowalewski jest tego świetnym przykładem – sam jest świetnym żeglarzem i potrafił zaszczepić to swoim chłopakom. I to z jakim skutkiem. Teraz trzeba wspólnie zarażać tym żeglarskim bakcylem naszą młodzież. - Czy zapowiadana współpraca z ośrodkiem w Piszu przynosi jakieś efekty? - Powiatowy Międzyszkolny Ośrodek Sportu w Piszu jest do naszej dyspozycji i w przeciągu wakacji chcielibyśmy realizować uzgodniony program współpracy. Liczymy, że w szkoleniach żeglarskich weźmie udział dwadzieścia, może trzydzieści osób, a we wrześniu zakończy się to egzaminem i zdobyciem patentów. Początki zawsze są trudne, zwłaszcza że na razie nie dysponujemy żadną infrastrukturą i ten stan musi jeszcze trochę potrwać. Najważniejsze są jednak chęci i determinacja w działaniu. - Co sprawi Panu, jako radnemu, największą przyjemność? Powstanie ośrodka? - Zapewne jakiś nasz wielki wspólny sukces... Sytuacja, w jakiej znajduje się gmina Ruciane-Nida pokazuje, że o spektakularne sukcesy będzie raczej trudno. Moje dotychczasowe doświadczenia jako radnego nauczyły mnie, że proces budowania jest zawsze długi, trudny i pełen przeciwności. Myślę, że przyjemność sprawiłby mi pewnego rodzaju rachunek sumienia na koniec kadencji – że zrobiliśmy wszystko z tego, co zrobić było można. - Dziękuję za rozmowę. 8 WYDARZENIA Zespół Make Progress gościł w Londynie, gdzie nagrywał płytę Stand Strong. Nagranie materiału było nagrodą główną w zeszłorocznym konkursie młodych polskich zespołów reggae odbywającym się podczas kultowego już festiwalu Ostróda Reggae Festiwal. Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Make Progress w Londynie Na nagranie Make Progress poświęcił dziesięć dni ciężkiej pracy. Pobyt w Londynie zespół wykorzystał w stu procentach. Studio stało się niemal ich domem, gdyż często sesje kończyły się nad ranem. Zmęczeni muzycy tylko na kilka godzin wracali do hotelu, by po kilku godzinach snu znów nagrywać. Owocem tych wielogodzinnych nagrań w studio Soundflower będzie dziewięć kompozycji. Na nowej płycie gościnnie wystąpili członkowie londyńskiego zespołu Wisdom Band. Mimo napiętego harmonogramu Progressi zaprezentowali się londyńskiej publiczności. Obecnie w Soundflower Studio w Londynie trwają prace nad masteringiem nagranego materiału, natomiast Make Progress nie zwalniając tempa i goni na przód. Tuż po przylocie zespół dał dwa koncerty: w Olsztynie oraz w Katowicach. 5 maja Make Progress wystąpił u siebie, podczas Majówki w Rucianem-Nidzie. Martin Czerwiński Fot. Archiwum zespołu Nurkowie posprzątają Krutynię 26 maja odbędzie się druga edycja akcji sprzątania Krutyni. W tym roku sprzątnięty zostanie 7 kilometrowy odcinek rzeki z Rosochy do Ukty. W akcji wezmą udział miłośnicy nurkowania i strażacy z grup wodno-nurkowych. Wielu z z nich uczestniczyło w pierwszej edycji sprzątania rzeki i już wtedy zapowiedziało chęć udziału w jej kontynu- acji. Uczestnicy akcji podzieleni zostaną na dwie grupy: pierwsza będzie zbierać śmieci na trasie z Rosochy do Wojnowa, droga oczyści dno na odcinku z Wojnowa do Ukty. Organizatorami przedsięwzię- cia są Burmistrz RucianegoNidy, Grupa Wodno-Nurkowa przy OSP w Rucianem-Nidzie oraz szkoła nurkowania MazuryDiving Piotra Przystawika. I edycja akcji odbyła się we wrześniu 2011 roku. Wówczas z Krutyni udało się wyłowić około 350 kilogramów śmieci, a w sprzątaniu wzięło udział 23 nurków z całej Polski. Program spływu: 9:00 - Zbiórka i rejestracja nurków na plaży wiejskiej w Ukcie 10:45 - Omówienie trasy, zabezpieczenia medycznego i technicznego spływu. 11:00 - Wyjazd autokarem na most w Wojnowie i Rososze. 11:40 - Wydanie worków na śmieci i wejście do wody. 15:30 - Zakończenie akcji sprzątania Rzeki Krutyni, losowanie nagród wśród uczestników. 16:00 - Poczęstunek i impreza integracyjna na plaży Wiejskiej w Ukcie. Rowerzyści zainaugurowali sezon 21 kwietnia miłośnicy jazdy na rowerze uroczyście rozpoczęli sezon. 30 sympatyków takiej formy spędzania wolnego czasu wyruszyło w wspólną wycieczkę z RucianegoNidy do Bindugi Bobrowej w pobliżu Krzyży. Na miejscu na wszystkich czekało ognisko. Po posileniu się wszyscy wrócili do Rucianego-Nidy, gdzie zakończyła się 18 kilometrowa eskapada. Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida F O T O r e L a C J Wydarzenia a Majówka w Rucianem-Nidzie Występ zespołu Make Progress był główną atrakcją „Majówki w Rucianem-Nidzie”, która odbyła się 5 maja 2012 r. Na scenie w centrum Rucianego wystąpiła także Dominika Chmielińska oraz zespoły Maag, The Legat i Radio Active. 9 10 LOKALNIE Z życia emerytów! Drodzy emeryci, kto nie był na naszym balu niech żałuje. Zgodnie z zapowiedziami 24 kwietnia 2012 r. wspólnie obchodziliśmy Światowy Dzień Inwalidy. Spotkaliśmy się podczas uroczystego balu, zorganizowanego w Zajeździe Mazurskim w Piszu. Swoją obecnością zaszczycili nas starosta piski Andrzej Nowicki, burmistrz Pisza Jan Alicji i poseł Zbigniew Włodkowski. Zabawę poprzedziła prelekcja na temat ochrony zdrowia. ************* Ze szczerym smutkiem informujemy, że odeszła od nas na zawsze nasza koleżanka, długoletni członek Koła Nida, niezapomniana Gizela Kempa. Naszą koleżankę pożegnaliśmy pięknymi kwiatami. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci. Krystyna Bielarz Sekretarz Koła Nida Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Warsztaty animatorskie w Domu Kultury W dniach 17-25 maja w Domu Kultury w Rucianem-Nidzie odbył się cykl warsztatów animatorskich skierowany do uczniów szkół gimnazjalnych i licealnych. Warsztaty miały na celu przybliżenie wiedzy o metodach pracy animatora. Podczas warsztatów młodzież uczyła się tworzenia figur balonowych z balonów modelinek. Każdy samodzielnie mógł stworzyć m.in. balonowego psa czy kwiatka. Ponadto młodzież poznawała zabawy z wykorzystaniem chusty animacyjnej, a także gry i zabawy zespołowe. Oprócz umiejętności praktycznych, uczestnicy kształtowali swoje umiejętności interpersonalne, uczyli się pracy w grupie i rozwijali własną kreatywność. W drugim etapie zajęć młodzież przyswajała wiedzę praktyczną na temat malowania twarzy przy wykorzystaniu profesjonalnych farb oraz tworzenia ogromnych baniek. Animator to osoba otwarta na świat i ludzi, radosna i motywująca innych do aktywnego spędzania wolnego czasu. Współcześni animatorzy korzystają ze zróżnicowanych form pracy i technik - chodzą na szczudłach, robią pokazy ognia, wykorzystują pedagogikę zabawy i cyrku. Jeśli młodzież wykaże zaangażowanie, być może uda się pozyskać środki, aby nabywać kolejne umiejętności animatorskie i stworzyć przy Domu Kultury grupę młodych animatorów. Spotkania prowadziła Karolina Bałdyga - pedagog i doświadczony animator. Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy "Ruciane-Nida" Redaktor naczelny: Wojciech Strzałkowski Wydawca: Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida, Aleja Wczasów 4, 12-220 Ruciane-Nida Kontakt: tel. 87-425-44-30, e-mail [email protected] LOKaLnie 11 Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida - odpadów mięsnych, kości - innych resztek żywności - luster i szkła zbrojonego - fajansu i porcelany - zużytych żarówek - lamp jarzeniowych - stłuczki szklanej - szkła nietłukącego typu DURALEX, ARCOROK, VERECO - artykułów wykonanych z połączeń tworzyw z innymi materiałami - artykułów jednorazowego użytku - styropianu - tworzyw sztucznych piankowych - pojemników po produktach mlecznych - innych materiałów - papieru i tektury pokrywanych folia metalową lub tworzyw sztucznych (opakowań po napojach, środkach spożywczych) - papieru mokrego, zabrudzonego lub tłustego np. z masła, margaryny - artykułów wykonanych z połączenia tworzyw z innymi materiałami Czego nie wrzucamy ? - obierek, resztek owoców i warzyw, - trawy, chwastów, liści - ziemi, kamieni, popiołu, żużla *szkła nie należy tłuc gdyż grozi to rozerwaniem worka Ponadto do worków nie wrzucamy: - puszki po napojach, sokach - drobny złom żelazny - drobny złom metali kolorowych - puszek po farbach i lakierach - pojemników po aerozolach metal którą wypracowali pozwoliła na triumf w całych zawodach. Indywidualnie w konkurencjach drwali najlepszy okazał się Łukasz Cybulski z Zespołu Szkół Leśnych w Warcinie. Wygrana uczniów szkoły z Rucianego-Nidy oznacza, że reprezentować oni będą Polskę podczas Mistrzostw Europy, które w dniach 23 – 27 maja odbędą się w Postojnej na Słowenii. - opakowania szklane, - butelki (białe i kolorowe bez korków) - słoiki bez nakrętek którego odbył się bieg leśnika. Jest to konkurencja łącząca bieg ze sprawdzeniem wiedzy z zakresu leśnictwa. Zawodnicy muszą m.in. rozpoznać gatunki drzew i zwierząt, określić wieku drzew oraz określić ilość drzew na określonym obszarze. Tutaj reprezentanci ZSL w Rucianem-Nidzie nie mieli sobie równych. Zwyciężyli w biegu, a przewaga, Szkło* wych: zmianie łańcucha tnącego, przerzynce kombinacyjnej, przerzynce precyzyjnej, ścince drzew i okrzesywaniu. Po pierwszym etapie rywalizacji prowadzili uczniowie z ZSL w Warcinie, wyprzedzając kolegów z Tucholi. Gospodarze plasowali się na trzeciej lokacie. Ostateczne rozstrzygnięcia zapadły w trakcie finałowego dnia, podczas - butelki typu PET - opakowania po płynach i napojach - pojemniki po artykułach sypkich - opakowania po chemii gospodarczej - folie - torby, reklamówki i woreczki foliowe W trwających od 20 do 22 kwietnia Mistrzostwach Polski wzięło udział 48 zawodników z 12 drużyn. Gospodarzem imprezy był po raz pierwszy Zespół Szkół Leśnych w Rucianem-Nidzie. W pierwszym dniu zawodów sprawdzone zostały praktyczne umiejętności uczestników. Zawodnicy wzięli udział w pięciu konkurencjach sprawnościo- Zmiany w zasadach odbioru odpadów posegregowanych Wykonawca odbierający odpady segregowane zastrzega sobie prawo nieodebrania worków, jeśli będą zapełniane zmieszanymi odpadami. Plastik 1. Łukasz Cybulski (ZSL Warcino) - 1353 pkt 2. Szymon Polerowicz (ZSL Tuchola) - 1292 3. Łukasz Wójtowicz (ZSL RucianeNida) - 1279 - gazety, książki, zeszyty - katalogi, prospekty, foldery - torby i worki papierowe - tekturę i kartony oraz opakowania wykonane z tych materiałów Klasyfikacja indywidualna Mistrzostw Polski w konkurencjach drwali W roku bieżącym dni odbioru odpadów odpowiednio wypadają; - 04 i 18 czerwiec 2012 r., - 02, 16 i 30 lipiec 2012 r., - 06 i 20 sierpień 2012 r., - 03 i 17 wrzesień 2012 r., - 01 i 15 październik 2012 r., - 05 i 19 listopad 2012 r., - 03 i 17 grudzień 2012 r. Papier 1. ZSL Ruciane-Nida – 7957 pkt 2. ZSL Warcino - 7672 3. ZSL Tuchola - 7093 4. ZSL Rogoziniec - 5790 5. ZSLiE Brynek - 5786 6. ZSL Białowieża - 5659 7. TL Starościn - 5537 8. ZSL Lesko - 5396 9. ZSL Biłgoraj - 5308 10. ZSL Zagnańsk - 5140 11. TL Tułowice - 4963 12. ZSL Goraj - 3349 są skutkiem gromadzenia odpadów zmieszanych w ustawionych pojemnikach siatkowych. W związku z tym, że do pojemników ustawionych trafiały odpady zmieszane, wykonawca zajmujący się ich opróżnianiem odstąpił od dalszej współpracy. W marcu i kwietniu 2012 r. Zakład Usług Komunalnych przystąpił do opróżniania tych pojemników. Stwierdzono, że istotnie do pojemników siatkowych wrzucano praktycznie wszystkie odpady komunalne. W chwili obecnej mamy podpisaną umowę na odbiór odpadów z terenów wiejskich pod warunkiem, że będą gromadzone w workach. Odbierane będą tworzywa sztuczne, makulatura, opakowania szklane i złom. Co wrzucamy? Klasyfikacja drużynowa Mistrzostw Polski: Zakład Usług Komunalnych w Rucianem-Nidzie informuje, że odbiór odpadów z tzw. selektywnej zbiórki od dnia 1 maja 2012 r. ze wszystkich sołectw Gminy Ruciane-Nida będzie prowadzony z częstotliwością dwa razy w miesiącu tj. w pierwszy i trzeci poniedziałek miesiąca o ile będą to dni robocze. Jeśli wyznaczony dzień jest dniem ustawowo wolnym od pracy, odbiór odpadów segregowanych następowi w najbliższy dzień roboczy. Rodzaj odpadu Reprezentanci Zespołu Szkół Leśnych nie mieli sobie równych podczas kwietniowych Mistrzostw Polski Szkół w Umiejętnościach Leśnych. Uczniowie szkoły z Rucianego-Nidy okazali się najlepszymi w kraju i będą reprezentować Polskę podczas Mistrzostw Europy w Słowenii, które rozpoczynają się 23 maja. Segregacja odpadów Jak prawidłowo segregować odpady? Znamy Mistrzów Polski Szkół w Umiejętnościach Leśnych 12 LOKALNIE Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Wyniki Konkursu Grantowego „Działaj Lokalnie” 2012 Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży - Ośrodek Działaj Lokalnie - po raz trzeci rozstrzygnęło Konkurs Grantowy w ramach Programu "Działaj Lokalnie" Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowany przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce. Do Stowarzyszenia wpłynęło 18 wniosków, z czego 11 dostało dotację: 1.„Od seniora do aktora” Stowarzyszenie Dzieci Wojny w Polsce Oddział w Mrągowie Zarząd Gminny w Pieckach 2.„Przygotowanie infrastruktury strzelnicy gminnej w Kokoszce” Stowarzyszenie Tarcza 3.„Młodzi z charakterem” grupa nieformalna: Grupa wsparcia – Coraggio 4.„Nauka łucznictwa tradycyjnego formą aktywizacji i sposobem realizacji marzeń” Uczniowski Klub Sportowy „Technik Ruciane-Nida” 5.„KMK – Klub Młodych Konstruktorów” grupa inicjatywna DL: Kreatywni 6.„Razem weselej” Stowarzyszenie Pomocy Niepełnosprawnym „BETEZDA” 7.„Rośniemy razem z roślinami” grupa nieformalna: Podstawówka Orzysz z inicjatywą 8.„Jak to być Galindem?” Stowarzyszenie „roZruSZnik” przy ZSZ w Piszu 9.„Z nami zdrowo i bezpiecznie” Stowarzyszenie Inicjatyw Wiejskich „Wejsuny” 10.„Działajmy razem” Stowarzyszenie „Marudy” 11.„Młodzi mechanicy” Moto Klub „Zielony Junak” Wszystkim tegorocznym grantobiorcom gratulujemy, a tym, którym się nie udało, zachęcamy do składania wniosków w kolejnym Konkursie. Bleee… Zacieśniamy współpracę Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży serdecznie zaprasza wszystkich na spektakl Maliny Prześlugi "Bleee...", który odbędzie się 25 maja 2012 r. (piątek) o godzinie 11:00 na scenie Domu Kultury w RucianemNidzie. Reżyserem spektaklu jest prof. dr hab. Krzysztof Grębski*. natomiast obsadę aktorską stanowić będą studenci I-go roku Wydziału Lalkarskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. L. Solskiego w Krakowie Filii we Wrocławiu. Spektakl jest częścią projektu "Ogródek żywego słowa", którego koordynatorem jest Pani Bożena Stankiewicz, realizowanego przez Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży w ramach Programu "Równać Szanse". Bleee... Jak wygląda królowa motyli? Tego nie wie nikt, bo tak się składa, że królowa jest akurat nieobecna. Nieobecna od tak długiego czasu, że nikt nie pamięta, kiedy ostatnio ją widziano. Pewien paź królowej drugiego i pół stopnia zaczyna się zastanawiać, czy służenie ciągle nieobecnej królowej ma sens. Może lepiej zająć się robieniem tego, o czym się marzy? Może królowej w ogóle nie ma? Jego przekonania oburzają innych obywateli motylego państwa i niepokorny paź królowej zostaje skazany na zamknięcie na pętli autobusowej przy ulicy Kaczej. Kiedy trafia do starego autobusu nr 64, przekonuje się, że stał się on domem dla sporej grupy bardzo oryginalnych mieszkańców... Spektakl uczy, że wierząc w siebie możemy osiągnąć wszystko, o czym marzymy oraz, że każdy jest wyjątkowy. Udowadnia także, że warto bronić swoich przekonań, a zgrana grupa przyjaciół potrafi każde miejsce zamienić w prawdziwy dom. polsko-czeską Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży od 3 lat utrzymuje kontakty i współpracuje z Młodzieżowym Domem Kultury oraz Technikum Gastronomicznym z Lomnic nad Popelkou w Czechach. W tym roku w ramach Programu Ministerstwa Spraw Zagranicznych „Forum Polsko-Czeskie – wspieranie stosunków polsko-czeskich – 2012” Stowarzyszenie, jako lider, będzie realizowało w partnerstwie z instytucjami z Lomnic nad Popelkou projekt „UMOCNIENIE WSPÓŁDZIAŁANIA MEDIÓW POLSKICH I CZESKICH, CZYLI POLSKO-CZE- SKA AKADEMIA ŻYWEGO SŁOWA – DIALOG OBYWATELSKI BEZ GRANIC. Projekt będzie promował oba miasta i regiony, utworzona zostanie platforma medialna. Poprzez projekt Stowarzyszenie chce zainteresować uczestników historią, tradycją, kulturą swoich narodów, którą poznają na wspólnych seminariach i warsztatach przy okazji redagowania dwujęzycznej gazety. Projekt został objęty honorowym patronatem Burmistrza Miasta i Gminy Ruciane-Nida oraz Burmistrza Lomnic nad Popelkou. A tak było w 2010 roku * Krzysztof Grębski - aktor, reżyser teatralny, radiowy i telewizyjny, związany z Wrocławskim Teatrem Lalek oraz Wrocławskim Teatrem Komedia, pracuje na Wydziale Lalkarskim we Wrocławiu, użycza swego głosu jako lektor filmowy i aktor dubbingowy (m.in. dubbinguje postać Higienistki z "Włatcy móch") Lokalne Partnerstwa PAFW 23 maja 2012 r. w świetlicy osiedlowej w Rucianem-Nidzie przy ul. Mazurskiej 13 odbyło się spotkanie organizowane przez Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży oraz Burmistrz Gminy Ruciane-Nida poświęcone Lokalnym Partnerstwom PAFW pomiędzy samorządami, organizacjami pozarządowymi, sołectwami, szkołami z terenów gmin: Ruciane-Nida, Pisz, Biała Piska, Orzysz, Mikołajki i Piecki. Relację ze spotkania przedstawimy w kolejnym numerze biuletynu „Ruciane-Nida”. Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida LOKALNIE 13 Wymarzone wakacje z Królem Maciusiem i Kajtusiem Czarodziejem Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży organizuje w tym roku dwa turnusy kolonijne nad morzem w Chłapowie k/ Władysławowa. Podczas kolonii odbędą się warsztaty fotograficzne, które pozwolą zarówno za, jak i przed obiektywem wyrazić siebie, rozwinąć swoje pasje i zainteresowania, nauczą podstawowych technik fotografowania, metod poszukiwania motywu fotograficznego, pokażą jak wyrobić fotograficzne oko. Koloniści nauczą się jak dobrać metodę i formę fotografii w zależności od siedliska i wybranego motywu, poznają w sposób praktyczny techniki fotografowania w terenie, w zależności od miejsca, czasu i warunków pogodowych, nauczą się sztuki komponowania obrazu (głębia ostrości, kojarzenie barw, kompozycja, perspektywa) na podstawie przykładowych fotografii wraz z omówieniem ich technicznych stron wykonania (metoda, warunki, parametry), dowiedzą się jak na zdjęcie wpływają emocje fotografa i fotografowanej sceny. Będą również indywidualne konsultacje techniczne (czyli jak zrobić zdjęcie by wyszło lepiej, niż w planie) oraz dyskusje (pytania i próby znalezienia na nie właściwych odpowiedzi). Zapierające dech w piersiach krajobrazy i dziewicza przyroda sprzyjać będą warsztatom i odnajdywaniu motywu do fotografowania. Podczas każdego z dwóch turnusów odbędą się również 2 gry terenowe oparte na scenariuszach bajek Janusza Korczaka "Król Maciuś I", "„Król Maciuś na wyspie bezludnej” oraz „Kajtuś Czarodziej”. Koloniści zostaną podzieleni na 3 grupy. Na początek każda z grup otrzyma po jednej wskazówce, następnie grupy same będą musiały odnaleźć kolejne informacje i wskazówki oparte na książkach Janusza Korczaka, które doprowadzą je do skarbu. Wygra ta drużyna, która w jak najszybszym czasie odnajdzie skarb. Ponadto podczas każdego z turnusów Mała Akademia Liderów Polonii – daj wędkę nie rybkę To projekt Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży, który będzie realizowany w tym roku w ramach Programu Ministerstwa Edukacji Narodowej „Pomoc Polakom i Polonii za granicą”. Młodzież polonijna z Litwy w wieku 15-19 lat przyjedzie do Rucianego-Nidy na 8-dniowy obóz edukacyjny, doskonalący umiejętności liderskie. 26-osobowa grupa młodych ludzi (20 z Litwy, 6 z Polski) zdobędzie umiejętności w zakresie komunikacji interpersonalnej, radzenia sobie w trudnych sytuacjach, posługiwania się językiem polskim, pozna polską historię, tradycję i kulturę. W tym celu zaplanowane zostały zajęcia warsztatowe z wykorzystaniem sprawdzonych aktywizujących metod i form pracy, podzielonych na trzy kluczowe bloki tematyczne: doskonalenie talentów medialnych i animatorskich, edukacji obywatelskie i edukacji regionalnej. Obóz odbywać się będzie w Rucianem-Nidzie. Chcemy dać młodzieży polonijnej „wędkę a nie rybkę” energii, którą spożytkują u siebie, w interesie własnym i innych ludzi - mówi Alina Kierod Prezes Stowarzyszenia - Zależy nam, aby wesprzeć aktywność młodych osób i wzmocnić ich odpowiedzialność za miejsce, w którym żyją – lokalną społeczność polonijną i jej miejsce w życiu Litwy. W celu uatrakcyjnienia obozu zaproponujemy wszystkim uczestnikom zajęcia, które poprowadzi grupa młodzieży z Polski: udział w krótkich rejsach żeglarskich, spływie kajakowym, zawodach wędkarskich, pokazie latawców, zwiedzanie Leśniczówki Pranie, Ośrodka Galindów w Iznocie, Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie, Muzeum Mazurskiego Parku Krajobrazowego. Na zakończenie obozu wszyscy uczestnicy otrzymają dyplom ukończenia „Małej Akademii Liderów Polonii”. ogłosimy konkurs na ilustrację do jednej z bajek Janusza Korczaka. Technika plastyczna wykonanych ilustracji będzie dowolna. Na uczestników czekać będą także liczne atrakcje: plażowanie, wspólne ogniska, piesze wycieczki malowniczymi szlakami Doliny Chłapowskiej, plażą wzdłuż brzegu morza do Rozewia do Latarni Morskiej im. Stefana Żeromskiego, spacer po Alei Gwiazd Sportu we Władysławowie, wizyta w Domu Rybaka: wejście na taras widokowy i do Muzeum Motyli Świata, wizyta w Hallerówce – Centrum Pamięci gen. Józefa Hallera i Armii Błękitnej, wizyta w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich Cetniewo. Zorganizowany zostanie także wyjazd do Grot Mechowskich, do Kniewa do fermy strusi, do Gniewina do Kaszubskiego Oka, gdzie znajduje się pole do mini-golfa, ziemne pole szachowe, plac zabaw w wersji standardowej, w postaci „Statku Piratów”, naturalnych rozmiarów makiety dinozaurów – Triceratopsa i Tyrannosaurusa rex oraz makiety Stolemów – kaszubskich siłaczy oraz wybudowany z myślą o dzieciach starszych – linowy plac zabaw oraz ścianka wspinaczkowa, do Elektrowni Wodnej Żarnowiec, do Fokarium i Muzeum Rybołówstwa na Helu, Latarni Morskiej. W trakcie kolonii kadra zorganizuje też zajęcia sportowe i rekreacyjne: plażową piłkę siatkową i nożną, ringo, tenis plażowy, badminton, gry i zabawy ruchowe, mini golf. Plażowanie i kąpiele morskie będą odbywały się pod opieką ratownika. Będą też "Neptuna- lia" i dyskoteki. Nie zabraknie również czasu na odpoczynek. Przyjmujemy jeszcze zgłoszenia na oba turnusy, Chętnych prosimy o kontakt: 500 227 829, a także w biurze Stowarzyszenia ul. Kolejowa 2 B. Nowoczesne uczenie historii przy wykorzystaniu technologii cyfrowej. Chcesz poznać niekonwencjonalne sposoby badania przeszłości? Dołącz do nas! Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży zaprasza młodzież ze szkół średnich do udziału w projekcie "ELEKTRONICZNA ARCHIWIZACJA PRZESZŁOŚCI, CZYLI NOWY SPOSÓB NA PASJĘ". Projekt będzie realizowany od czerwca do 15 listopada 2012 r. na terenie gminy RucianeNida w ramach ogólnopolskiego programu "Patriotyzm Jutra", którego operatorem jest Muzeum Historii Polski. Wychodząc naprzeciw potrzebom młodych ludzi z naszej gminy chcemy pokazać nowe sposoby poznawania przeszłości przy wykorzystaniu cyfrowej technologii archiwizacyjnej: aparatu fotograficznego, kamery, komputera. Uczestnicy projektu będą samodzielnie przygotowywać lokalne kroniki, foto-komiksy, zeszyty historyczne oraz reprinty. Nauczą się jak pozyskiwać źródła historyczne, jak je analizować, gromadzić literaturę przedmiotu, jak też poznają cyfrową archiwizację i obróbkę obrazu. W tym celu w ramach projektu odbędą się warsztaty historyczne, wyjazdy studyjne do Instytutu Pamięci Narodowej (IPN), archiwów i Ośrodka Badań Naukowych w Olsztynie. Powołane zostaną grupy zadaniowe: laboratorium historyczne z sekcją analizy źródeł, laboratorium techniczne z sekcją archiwizacji i grafiki obrazu. Młodzi historycy będą też uczestniczyć w lekcjach muzealnych, a w oparciu o zdobytą wiedzę poznają fascynujący świat lokalnych dziejów. Na stronie internetowej Stowarzyszenia www.spdim.pl do pobrania jest karta zgłoszeniowa, chętnych prosimy o jej wy- pełnienie i przesłanie na adres: [email protected] 14 Z ŻYCIA SZKÓŁ Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Szkoła Podstawowa nr1 w Rucianem – Nidzie 3 kwietnia uczniowie klasy VI przystąpili do pierwszego poważnego egzaminu sprawdzianu szóstoklasisty. Egzamin jest obowiązkowy dla wszystkich uczniów – jest warunkiem ukończenia szkoły podstawowej. Test, który rozwiązywali uczniowie sprawdzał wiedzę z zakresu czytania, pisania, rozumowania, korzystania z informacji oraz wykorzystania wiedzy w praktyce. Za poprawne rozwiązanie zadań można zdobyć 40 punktów. Prace uczniów sprawdzane są przez egzaminatorów komisji okręgowych. Wyniki poznamy w czerwcu – trzymamy kciuki za jak najlepsze noty. Kwiecień i maj to miesiące, w których obchodzimy rocznice ważnych wydarzeń dla naszego kraju. W szkole odbyły się uroczyste apele, podczas których uczciliśmy pamięć Ofiar Zbrodni Katyńskiej oraz przypomnieliśmy okoliczności uchwalenia Konstytucji 3 Maja i jej znaczenie dla państwa polskiego. Uroczystości były przygotowane przez nasze polonistki – p.B.Zach i L.Zyskowską oraz M. Kowalewską. 16 kwietnia szkołę odwiedził nietypowy gość - Gin Alif człowiek guma i magik w jednej osobie. Dzieci miały okazję obejrzeć jego występ, na który złożyła się tresura gołębi, umiejętności fakirskie, pokaz węży – wszystko otoczone tańcem i egzotyczną muzyką. Pokaz był odskocznią od nauki i tradycyjnych lekcji w klasie. 7 oraz 8 maja nasi uczniowie mieli okazję do zdobywania wiedzy oraz bogacenia własnych doświadczeń poza terenem szkoły. W tych dniach odbyły się wycieczki do Szczytna – najpierw pojechali uczniowie klas IV – VI, ko- lejnego dnia uczniowie klas I – III wraz ze swoimi wychowawcami. Zarówno młodsi, jak i starsi obejrzeli przedstawienie teatralne w Domu Kultury w wykonaniu aktorów Teatru Współczesnego z Krakowa . Były to: „Wyspa Skarbów” oraz „ Przygody Pirata Karmazyna”. Jednak największą atrakcją wycieczek była wizyta w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie. Uczniowie zwiedzili budynek szkoły ( muzeum, czytelnię, salę gimnastyczną) oraz obejrzeli prezentację multimedialną o tej uczelni. Mieli także okazję obejrzeć trening sprawnościowy przyszłych policjantów. Odwiedzili także strzelnicę, gdzie odbyła się prezentacja broni oraz pokaz umiejętności strzelniczych. Po powrocie do szkoły zdecydowana większość naszych uczniów postanowiła w przyszłości zasilić szeregi zawodowych policjantów. KONKURSY Uczniowie klasy VI wzięli udział w IX Mazurskiej Olimpiadzie Ekologicznej Szkół Podstawowych Regionu Wielkich Jezior Mazurskich organizowanej przez Fundację Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich. Do finału regionalnego ( po przejściu dwóch etapów) zakwalifikowała się Agata Bałdyga. Zadaniem uczestników II etapu było napisanie testu składającego się z 40 pytań oraz wykonanie pracy indywidualnej „ Zielonym do góry – założenie i obserwacja hodowli roślin”. Życzymy Agacie powodzenia w finale, który odbędzie się w połowie czerwca. Opiekunem konkursu w naszej szkole jest p. M. Bogucki. Kolejnym konkursem, do którego przystąpili nasi uczniowie był Turniej Bezpieczeństwa w Ruchu Dro- gowym organizowany przez wojewódzki Komitet Organizacyjny Warmińsko- Mazurskiego Turnieju Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym. Do etapu gminnego, który odbył się 12 kwietnia w Szkole Podstawowej nr 2 w Rucianem – Nidzie zakwalifikowali się uczniowie klasy V : Paulina Cieśluk, Julia Kołomyjska i Patryk Konopka. Pokonali oni zawodników z sąsiednich szkół i zajęli I miejsce. Na etapie powiatowym nasza drużyna zajęła IV miejsce. Uczniów przygotowywała do turnieju p. B.Kubat. LGD „Mazurskie Morze” zorganizowało konkurs „Znawcy Mazurskiego Morza”. W eliminacjach gminnych, do których zgłoszonych zostało 5 uczniów z naszej szkoły, uczennica klasy V Nikola Ruszczyk zajęła I miejsce i awansowała do finału, który odbędzie się 23 maja -w SP nr1 w Piszu. Opiekunem konkursu jest p.B.Doniec. Zawody sportowe W pierwszej połowie maja , już tradycyjnie odbyły się Mistrzostwa Powiatu w trójboju i czwórboju lekkoatletycznym. Chłopcy z klas IV wywalczyli II miejsc, natomiast dziewczynki i chłopcy z klasy VI miejsce III. Po raz pierwszy wzięliśmy tez udział w IV Biegu Mazurskim Superoes Mikołajki 2012. Wielka radość sprawili nam zwłaszcza chłopcy : Braian Szydlik z kl. VI, który zajął w swojej kategorii wiekowej II miejsce oraz Sebastian Olszak z kl. IV – III miejsce. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale, a zwycięzcy cenne nagrody. Opiekunem naszych sportowców jest pani B. Doniec. Aneta Stachelek Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Z ŻYCIA SZKÓŁ 15 Szkoła Podstawowa w Ukcie KONKURS RECYTATORSKI ROZSTRZYGNIĘTY Dnia 24.04.2012 r. w Szkole Podstawowej w Ukcie odbył się konkurs recytatorski dla uczniów klas I-III. Nasi mali artyści pod czujnym okiem wychowawców: pani Małgosi Lipki, pani Anny Koziatek , pana Mariana Zubryckiego recytowali swoje ulubione wiersze. Należało przygotować jeden wiersz wybranego przez siebie autora. Uczniowie bardzo dobrze przygotowały się do recytacji wierszy. Największą popularnością cieszyły się utwory polskich poetów: Jana Brzechwy, Wandy Chotomskiej, Juliana Tuwima, Agnieszki Frączek. Konkurs przebiegał w trzech etapach: - klasowym - szkolnym - gminnym Do etapu klasowego przystąpiło aż 39 uczniów. Natomiast do etapu szkolnego zakwalifikowano 15 uczestników. Jury konkursowe w skład w którego wchodziły: 1.Dyrektor Szkoły – p. Barbara Pyrdoł 2.Nauczyciel j. angielskiego – p. Ewa Sobiewska 3.Przewodnicząca Samorządu Szkolnego – Marta Wachowska Przy ocenie recytatorów Jury wzięło pod uwagę : - dobór repertuaru i jego pamięciowe opracowanie - kulturę słowa - ogólny wyraz artystyczny Jury wyłoniło zwycięzców: I miejsce Maria Koziatek II miejsce Marta Bastek, Karol Serek III miejsce Emilia Krasowska Wyróżnienia otrzymały: 1.Zuzanna Dobrowolska 2.Aleksandra Łachacz 3.Patrycja Jabłkowska Wszyscy uczestnicy konkursu otrzy- mali dyplomy. Następnie nasi zwycięzcy reprezentowali naszą szkołę w Gminnym Konkursie Recytatorskim pt. ,,Spotkania z poezją dziecięcą”, który odbył się dnia 10.05.2012 r. w Domu Kultury w Rucianem-Nidzie. I tutaj byliśmy bardzo dobrzy, bo nasi uczniowie zajęli aż dwa zaszczytne miejsca: II miejsce zajął Karol Serek recytując wiersz Jana Brzechwy - ,, Kwoka ’’ III miejsce zajęła Maria Koziatek zaprezentowała wiersz Agnieszki Frączek ,, Miss Stonoga’’. Uczniowie ci zakwalifikowali się do Powiatowego Konkursu Recytatorskiego w Piszu . Wszystkim uczestnikom gratulujemy. Dzień Europejczyka 9 maja 2012 r. w naszej szkole odbyło się przedstawienie z okazji „Dnia Europejczyka”. W przedstawieniu wzięli udział uczniowie z kl. IV, którzy opowiedzieli mit o Europie oraz skąd wzięła się jej nazwa i zaprezentowali to w krótkim teatrzyku Pt. „Europa”. Klasy młodsze czyli I, II, III przygotowały się do konkursu wiedzy o Unii Europejskiej. Klasy z niezwykłym zacięciem rywalizowały ze sobą. Choć pytania były często trudne, nie było złych odpowiedzi. I miejsce w konkursie zajęła kl. III, II miejsce - kl. II III miejsce – kl. I Nie odbyło się też bez pytań do publiczności. Byliśmy Wszyscy dumni z wiedzy naszych uczniów. Program przygotowali: Anna Koziatek, Ewa Sobiewska, Sebastian Skrajny Szkoła Podstawowa nr2 w Rucianem – Nidzie 5 kwietnia nadszedł najważniejszy dzień roku szkolnego dla uczniów ostatnich klas. O godz. 9-tej w sali gimnastycznej odbył się ogólnopolski sprawdzian szóstoklasisty. Ten pierwszy w życiu egzamin podziałał na niektórych mobilizująco, na innych paraliżująco. A jak wpłynęło to na wyniki testu, dowiemy się dopiero na początku czerwca. Gminny Turniej Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego po raz kolejny przeprowadzono w naszej szkole. 12 kwietnia powitaliśmy drużyny z SP nr 1 i SP w Ukcie. Po teście teo- retycznym i jeździe na specjalnym torze przeszkód dwie drużyny z Rucianego - Nidy miały identyczną liczbę punktów. O kolejności miejsc decydowały wyniki testu. Pierwsze miejsce zajęli uczniowie z SP nr 1, drugie z SP nr 2 (drużyna w składzie: Albert Snarski - kl.V, Dawid Hańczyc - kl. V, Mikołaj Samsel - kl.VI), a trzecie z SP w Ukcie. 21 kwietnia wzięliśmy udział w wiosennym sprzątaniu Warmii i Mazur. Tym razem akcja odbyła się pod hasłem " Sprzątam, segreguję, szanuję". Jak co roku, uczniowie spotkali się z opiekunami w swoich miejscowościach, a po skończonej pracy zebrali się przy ogniskach na pieczeniu kiełbasek. Święto Konstytucji 3-go maja stało się okazją do uroczystego apelu zorganizowanego przez p. Iwonę Szymaniuk z uczniami klasy szóstej. Rys historyczny, poezja i pieśni z tamtego okresu przypomniały, jak ważne było uchwalenie konstytucji dla kształtowania państwowości polskiej. 16 Z ŻYCIA SZKÓŁ Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Z archiwum SP1 1977 - Występ w Spółdzielni Miara 1977 - Występ w Spółdzielni Miara 1978 - Dzień nauczyciela 1978 - Ślubowanie pierwszoklasitów 1978 - Ślubowanie pierwszoklasitów 1978 - Ślubowanie pierwszoklasitów Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Z ŻYCIA SZKÓŁ 17 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego „Człowiek – najlepsza inwestycja” Szanowni Państwo, w związku z realizacją projektu pn. „Wyrównywanie szans dla najmłodszych z Przedszkolem w Rucianem – Nidzie II” kontynuujemy spotkania z rodzicami. Odbywają się one co kwartał w Przedszkolu Miejskim. Ostatnie zostało zorganizowane 29 marca br. Spotkania są doskonałą okazją dla rodziców, aby spotkać się z logopedą, pedagogiem, czy nauczycielem gimnastyki korekcyjnej. Obecni na spotkaniach rodzice zostali szczegółowo zapoznani z projektem i jego założeniami. Rodzicom zaprezentowano przebieg prowadzonych zajęć, w tym realizowane ćwiczenia. Na kolejne spotkanie, które odbędzie się w czerwcu, już teraz zapraszamy wszystkich zainteresowanych rodziców dzieci w wieku 3 – 4 lat. Poniżej prezentujemy informację dotyczącą roli i zadań pedagoga w przedszkolu. Rola i zadania pedagoga w przedszkolu Jednym z pierwszych, a zarazem trudnych momentów w życiu Przedszkolaka, jest przyjście do przedszkola i związana z nim adaptacja. Dla wielu dzieci, zwłaszcza tych 3-, 4letnich jest to bardzo trudne doświadczenie, któremu towarzyszy ogromne przeżycie. Każde z dzieci inaczej reaguje na nową rzeczywistość, jaką jest przedszkole. Na każde dziecko oddziałuje duża ilość silnych bodźców. Zasady panujące w przedszkolu różnią się od wymogów domowych. W przedszkolu nauczyciel opiekuje się całą grupą dzieci, a nie tylko jednym dzieckiem. Zabawki są wspólne i trzeba się nimi dzielić. Jedzenie przedszkolne różni się także od tego, które mama gotuje w domu. Nie w pełni dojrzałe i ukształtowane mechanizmy adaptacyjne zwłaszcza trzylatków sprawiają, że dzieci źle znoszą rozłąkę z rodzicami, trudno jest się im przystosować i przyzwyczaić do nowego otoczenia. Przekraczanie progu przedszkolnego przez dziecko zwłaszcza trzyletnie to również trudny moment w życiu rodziców. Wiąże się to z tym, że wielu rodziców nie zna organizacji życia przedszkolnego, przeżywa wiele obaw dotyczących tego, czy ich dziecko nie będzie płakało, czy jest na tyle samodzielne, żeby poradzić sobie z czynnościami samoobsługowymi, czy nauczycielki odpowiednio zajmą się ich dzieckiem, czy dziecko szybko zaakceptuje grupę i przyzwyczai się do niej. W tym momencie pomoc psychologa lub pedagoga przedszkolnego jest nieoceniona. W bezpośrednim kontakcie pedagoga pomaga zarówno dzieciom, jak ich rodzicom możliwie szybko i łagodnie przejść przez trudny okres związany z przystosowaniem się do nowego otoczenia. Czyimi problemami zajmuje się pedagog: Do zadań pedagoga w przedszkolu należy: • przede wszystkim dzieci • ale również rodziców • i nauczycieli • rozpoznawanie możliwości i potrzeb dziecka oraz umożliwienie ich zaspokojenia; • prowadzenie obserwacji dzieci, dotyczącej oceny funkcjonowania różnych sfer podlegają- cych rozwojowi; • wspieranie mocnych stron dziecka; • współpraca z nauczycielami w celu minimalizowania skutków zakłóceń i/lub zaburzeń roz • wojowych występujących u dzieci; • współpraca z nauczycielami w celu minimalizowania zaburzeń zachowania przedszkolaków; • współpraca z nauczycielami w celu inicjowania różnych form pomocy wychowawczej; • wspieranie nauczycieli i rodziców w rozwiązywaniu problemów wychowawczych; • współpraca z rodzicami, prowadzenie doradztwa oraz warsztatów pedagogicznych dla rodziców; • praca indywidualna z dzieckiem w calu zmniejszenia lub eliminacji danej dysfunkcji wyrównywania braków wywołanych niekorzystnymi warunkami środowiskowymi. Kiedy trzeba, a kiedy można zgłosić się do pedagoga Rodzice dziecka powinni zgłaszać się do pedagoga nie tylko wtedy, gdy problem, z którym się borykają, jest już bardzo złożony, ale zawsze wtedy, gdy zaobserwują w funkcjonowaniu swojego dziecka niepokojące symptomy przejawiające się w sferze wychowawczej, funkcjonowania ruchowego, emocjonalnego, społecznego, intelektualnego, komunikacji językowej (w mowie), w relacji w rodzinie, w zachowaniach agresywnych. Rodzice, czy opiekunowie nie powinni czekać zbyt długo w nadziei, że sytuacja ulegnie poprawie i problem sam się naprawi, tylko muszą działać szybko i zdecydowanie, gdyż zawsze dużo szybciej i bardziej skutecznie pracuje się nawet z najtrudniejszymi problemami, które nie miały możliwości utrwalenia się w czasie. Bliższych informacji o projekcie udzielamy w Biurze projektu: Przedszkole Miejskie w Rucianem – Nidzie, ul. Gwarna 2, Tel. 087 423-64-41 X PIKNIK RODZINNY SZKOŁA PODSTAWOWA W UKCIE 25 maja 2012 Program: 16.00 – Uroczyste rozpoczęcie Pikniku 16.15 - Akademia z okazji Dnia Matki, Ojca i Dziecka 17.00 – Rodzinne konkurencje sportowe 18.00 – Uroczyste otwarcie Hali Sportowej 19.00 – Zabawy i pląsy przy muzyce Zespołu „MAAG” 20.00 - Koncert Zespołu „RAVEN” ZAPRASZAMY 18 OGŁOSzenia Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida REGULAMIN IV EDYCJI KONKURSU Projekt dofinansowany ze œrodków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007 – 2013 Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Gmina Ruciane – Nida informuje o realizowanym Projekcie pn. „Rozbudowa i modernizacja infrastruktury wodno – œciekowej w Regionie Wielkich Jezior Mazurskich – MASTERPLAN dla Wielkich Jezior Mazurskich – Gmina Ruciane – Nida” wspó³finansowanym przez Uniê Europejsk¹ z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Osi Priorytetowej 6 Œrodowisko przyrodnicze; Dzia³anie 6.1 Poprawa i zapobieganie degradacji œrodowiska poprzez budowê, rozbudowê i modernizacjê infrastruktury ochrony œrodowiska; Poddzia³ania 6.1.2. Gospodarka wodno – œciekowa Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. W ramach projektu wykonano Stacjê Uzdatniania Wody przy ul. Akacjowej w Rucianem – Nidzie. Obecnie budowana jest sieæ wodoci¹gowa oraz sieæ kanalizacji sanitarnej na terenach wiejskich gminy Ruciane – Nida: Ga³kowo, Wojnowo, Ukta, Nowa Ukta, Œwignajno Wielkie, Œwignajno Ma³e, £adne Pole, Wólka, Osiniak – Piotrowo, Zameczek, Wejsuny, Koñcewo, G³odowo, NiedŸwiedzi Róg, Onufryjewo, Piaski, Warnowo. W wyniku realizacji projektu wykonanych zostanie ok. 75km. sieci kanalizacji sanitarnej oraz ok. 22km sieci wodoci¹gowej. Ca³kowite koszty projektu to: 15 652 120,82 z³, w tym dofinansowanie ze œrodków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007 – 2013 to 10 325 197,68 z³. „NAJŁADNIEJSZY OGRÓDEK PRZYDOMOWY W GMINIE RUCIANE-NIDA” Celem konkursu jest poprawa estetyki posesji w mieście i na wsi. Organizatorem konkursu jest Komisja Rolnictwa i Ładu Przestrzennego Rady Miejskiej Ruciane-Nida. Przedmiotem konkursu są posesje wokół domków jednorodzinnych wraz z najładniejszymi ogródkami kwiatowymi. Konkurs składa się z II etapów: I etap – sołtysi i rady sołeckie (na wsi) oraz przewodniczący rad osiedlowych i rady osiedlowe (w mieście)dokonają oceny i wybiorą 2 najładniejsze posesje, które zgłoszą do II etapu konkursu do Biura Rady Miejskiej (pok. Nr 18 UMiG) w terminie do dnia 15 czerwca 2012r. II etap – komisja konkursowa dokona przeglądu i oceny zgłoszonych posesji w terminie od 16 do 30 czerwca 2012r. ZWYCIĘZCY OTRZYMUJĄ: nagrody rzeczowe o wartości : Projekt wspó³finansowany przez Uniê Europejsk¹ w ramach Europejskiego Funduszu Spo³ecznego Cz³owiek - najlepsza inwestycja - 1.000.00 zł. 700.00 zł. 500.00 zł. i pamiątkowe dyplomy. Szanowni Pañstwo! Z przyjemnoœci¹ informujemy o realizowanym przez Gminê Ruciane – Nida projekcie pn. „Wyrównywanie szans dla najm³odszych z Przedszkolem w Rucianem – Nidzie II”. W okresie od paŸdziernika 2011r. do czerwca 2013r. w Przedszkolu Miejskim w Rucianem – Nidzie oraz w Oddziale przedszkolnym przy Szkole Podstawowej w Ukcie dla dzieci 3 – 4 letnich prowadzone bêd¹: - konsultacje logopedyczne, - gimnastyka korekcyjna, - zajêcia plastyczne, - jêzyk angielski, - rytmika, - konsultacje i porady z psychologiem i pedagogiem, cokwartalne spotkania z rodzicami. W Przedszkolu Miejskim zorganizowana zosta³a dodatkowa grupa przedszkolna dla 25 dzieci. I miejsce II miejsce III miejsce Bli¿szych informacji udzielamy w Biurze projektu: Przedszkole Miejskie w Rucianem – Nidzie ul. Gwarna 2, Tel. 087 423-64-41 Rodzice, których dzieci nie s¹ objête edukacj¹ przedszkoln¹, mog¹ skorzystaæ z bezp³atnych konsultacji / porad z pedagogiem (psychologiem). Ponadto zapraszamy do udzia³u w cokwartalnych spotkaniach z rodzicami, które bêd¹ okazj¹ do wymiany spostrze¿eñ i uzyskiwania fachowych informacji o psychofizycznym rozwoju dziecka. Projekt pn. „Wyrównywanie szans dla najm³odszych z Przedszkolem w Rucianem – Nidzie II” realizowany w ramach Programu Operacyjnego Kapita³ Ludzki, Priorytetu IX Rozwój wykszta³cenia i kompetencji w regionach, Dzia³ania 9.1 Wyrównywanie szans edukacyjnych i zapewnienie wysokiej jakoœci us³ug edukacyjnych œwiadczonych w systemie oœwiaty, Poddzia³ania 9.1.1. Zmniejszanie nierównoœci w stopniu upowszechnienia edukacji przedszkolnej. Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego W stronę dobrej szkoły III Projekt realizowany jest od 4 października 2010 r. do 30 sierpnia 2012 r. Jego celem jest podnoszenie jakości procesu kształcenia w formie dodatkowych zajęć dla 120 uczniów ze Szkoły Podstawowej w Ukcie: pozalekcyjnych dla uczniów ujawniających wszechstronne zainteresowania i uzdolnienia tj. (zajęcia matematyczno-przyrodnicze, język angielski, informatyka); specjalistycznych wyrównanie dysproporcji edukacyjnych, tj. (zajęcia socjoterapeutyczne, korekcyjno-kompensacyjne, logopedyczne, gimnastyka korekcyjna). dydaktyczno – wyrównawczych dla uczniów wymagających dodatkowych zajęć/ćwiczeń edukacyjnych tj. (zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze z nauczania zintegrowanego, języka polskiego, matematyki). doradztwo i opieka pedagogiczno-psychologiczna dla uczniów z napięciami psychicznymi nawarstwiającymi się na tle niepowodzeń szkolnych, mających trudności w kontaktach z rówieśnikami i środowiskiem. Szczegółowe informacje o poszczególnych zajęciach można uzyskać w Szkole Podstawowej w Ukcie 12-220 Ruciane-Nida, Ukta 70, tel. 87-425-72-90 Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród odbędzie się na sesji Rady Miejskiej w miesiącu wrześniu 2012r. Uczestnikami konkursu mogą być stali mieszkańcy naszej gminy, właściciele domków jednorodzinnych i gospodarstw rolnych. Nie będą oceniane ogrody mieszkańców czasowo zamieszkujących w naszej gminie. W konkursie nie mogą brać udziału radni Rady Miejskiej oraz pracownicy Urzędu Miasta i Gminy w Rucianem-Nidzie. Każdy, kto spełnia warunki regulaminu może wziąć udział w konkursie i zgłosić swoją posesję do sołtysa – na wsi, przewodniczącego Rady Osiedla-w mieście lub do Biura Rady Miejskiej. Komisję konkursową stanowią członkowie Komisji Rolnictwa i Ładu Przestrzennego Rady Miejskiej Ruciane-Nida. Nagrody ufundowane przez Burmistrza MiG przyznaje komisja konkursowa. Życzymy wszystkim miłych wrażeń, których powinna dostarczyć praca przy upiększaniu przydomowych ogródków. WCzOraJ i dziŚ ruciane-nida, Ulica Kolejowa, widok na Ośrodek zdrowia Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida KULTURA 19 SEZON KULTURALNY W LEŚNICZÓWCE PRANIE 2012 17 czerwca, godz. 17.00 Finał VIII Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego im. K. I. Gałczyńskiego „O Złote Pióro Watermana”. Finał konkursu organizowany z Powiatową i Miejską Biblioteką Publiczną w Pruszkowie. Podczas prezentacji finałowej w Praniu piętnastu uczestników przedstawi utwory K. I. Gałczyńskiego. Oprócz nagrody jury swoje wyróżnienia przyznają prezydent Pruszkowa i starosta powiatu piskiego. Recital Joanny Lewandowskiej-Zbudniewek „Moje podwórko” promujący koncertowy album artystki, o tym samym tytule. Produkcją wydawnictwa, nagranego na zaproszenie Krystyny Jandy w Teatrze Polonia, zajął się dobrze znany w Praniu, wybitny kompozytor Jerzy Satanowski. Powiedział on niegdyś, że jest kilka powodów, dla których piszę piosenki. Jednym z nich jest Joanna Lewandowska. Na „podwórku” znajdziemy Osiecką, Koftę, Wysockiego, Wołka i Kaczmarskiego, miękki klimat obrazów Almodovara, dynamikę Bregovica i ekspresję Tanga Piazolli. Recital uzupełnią piosenki do słów Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Wernisaż wystawy plenerowej w Alei Nieznanego Poety: „22 poetów współczesnych w obiektywie Grażyny Niezgody”. Na wystawie prezentowane są portrety współczesnych polskich poetów od lat wykonywane przez pochodzącą z Rzeszowa fotografkę, autorkę 20 wystaw indywidualnych. Poeci Grażyny Niezgody są piękni światłem, które ona z nich wydobywa, zdejmuje (jak sugeruje etymologia rosyjskiego wyrazu oznaczająca robienie zdjęcia), ale też jej własnym światłem zadziwienia, artystycznego podziwu, nie boję się rzec, jej miłości do fotografowanego obiektu. Dlatego potem te twarze poetów świecą na ścianach galerii, stronach internetowych, okładkach książek. Ich światło krąży po świecie, zostaje w czułej pamięci. Krystyna Lenkowska Wstęp wolny 7 lipca, godz. 18.00 Inauguracja Sezonu Artystycznego Gala przyznania ogólnopolskiej nagrody ORFEUSZ na najlepszy tom poetycki 2011 r. Nagroda jest przyznawana po raz pierwszy pod honorowym patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego i Pen Club Polska. W maju jury wybrało finałową dwudziestkę tomików nominowanych do nagrody, w czerwcu spośród nich wyłoniono pięciu finalistów. Laureat Orfeusza otrzyma 20 tys. zł nagrody i statuetkę wykonaną przez Rafała Strumiłłę. - laudacje do pięciu nominowanych tomów poetyckich (Tomasz Burek, Krzysztof Kuczkowski) - Ogłoszenie werdyktu jury (Ewa Lipska) - Wręczenie nagród - Prezentacja wierszy laureatów……………. - recital Natalii Sikory Podczas Inauguracji zostanie odsłonięty pomnik K. I. Gałczyńskiego dłuta bydgoskiego rzeźbiarza Gracjana Kaji, absolwenta ASP w Gdańsku (dyplom w pracowni Sławoja Ostrowskiego) , autora 3 wystaw indywidualnych. Więcej o rzeźbiarzu: www.gracjankaja.com Patronat nad Inauguracją: Starosta Powiatu Piskiego Bilety: 25 zł 8 lipca, godz. 11.00 koncert z cyklu „Muzyka u Gałczyńskiego” Poezja Ewy LIPSKIEJ w wykonaniu autorki, muzyka: CRACOW DUO (Jan Kalinowski – wiolonczela, Marek Szlezer – fortepian). W programie: F. Chopin - Largo z Sonaty g-moll op. 65, A. Tansman - Deux pieces, Z. Stojowski - Romance sans paroles, L. Różycki - Nokturn fis-moll op.30 nr 2 , C. Debussy - Sonata na wiolonczelę i fortepian, A. Piazzolla-Le Grand Tango Wyjątkowa okazja do posłuchania autorskiego wykonania poezji jednej z najwybitniejszych polskich poetek, wielokrotnie nagradzanej w kraju i za granicą, tłumaczonej na wiele języków. Ewie Lipskiej towarzyszyć będzie pochodzący również z Krakowa duet muzyczny. Ich nagrania otrzymały nagrodę francuskiej krytyki La Clef de ResMusica, nominację do Nagrody Polskich Melomanów Programu 3 PR i nominację do Polskich Nagród Fonograficznych Fryderyki 2011. Bilety: 10 i 15 zł, bilet rodzinny (4-6 osób) - 10 zł/os 15 lipca, godz. 11.00 koncert z cyklu „Muzyka u Gałczyńskiego” Poezja K. I. Gałczyńskiego w interpretacji…., muzyka w wykonaniu duetu: Aleksandra SZWEJKOWSKA-BELICA – skrzypce, Cezary SANECKI – fortepian. W programie: K. Szymanowski Harnasie, Pieśń kurpiowska, G. Bacewicz Taniec mazowiecki, taniec słowiański, R. Twardowski Oberek, J. Łuciuk Trzy miniatury Aleksandra Szwejkowska-Belica występowała w Praniu kilkakrotnie, z różnymi muzykami towarzyszącymi, w tym także z Cezary Saneckim, obecnie rektorem Akademii Muzycznej w Łodzi. Skrzypaczka ukończyła z najwyższą notą studia podyplomowe w Wyższej Szkole Muzycznej w Mannheim (Niemcy) u prof. Wandy Wiłkomirskiej. Jest laureatką wielu nagród, wydała m.in. płyty z polską muzyką skrzypcową i muzyką Karola Szymanowskiego. Bilety: 10 i 15 zł, bilet rodzinny (4-6 osób) - 10 zł/os 21 lipca, godz. 18.00 recital Magdy UMER „Noce i sny” Recital promuje nową, długo oczekiwaną płytę. Magda Umer zaśpiewa utwory, które nigdy dotąd nie zostały przez nią nagrane. „Gdybym musiała powiedzieć o tej płycie jedno zdanie, to powiedziałabym, że jest to listopadowa opowieść o listopadowym życiu listopadowej kobiety. A gdyby ktoś zapytał do czego jest mi ona potrzebna? - odpowiedziałabym – do szczęścia i do nieszczęścia. A największym moim marzeniem jest, aby do szczęścia i do nieszczęścia była potrzebna również moim słuchaczom.” Magda Umer. Bilety: 35 zł 22 lipca, godz. 11.00 koncert z cyklu „Muzyka u Gałczyńskiego” Poezja K. I. Gałczyńskiego w interpretacji…., utwory F. Chopina i F. Liszta w wykonaniu pianisty Radosława SOBCZAKA. Pochodzący z Pisza Radosław Sobczak jako 19-latek został wyróżniony jako najlepszy Polak na XIV Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim w 2000 roku, otrzymując też wiele nagród pozaregulaminowych; m. in. stypendium Fundacji „Crescendum est Polonia”. Od tego czasu koncertował m.in. w Polsce, Niemczech, Francji, Czechach, Włoszech, Rosji, Szwajcarii, Izraelu, Palestynie , Australii, Chinach i USA. Bilety: 10 i 15 zł, bilet rodzinny (4-6 osób) - 10 zł/os 28 lipca, godz. 18.00 spektakl muzyczny „Zanim będziesz u brzegu” Scenariusz i reżyseria - Jerzy SATANOWSKI Wykonawcy: Hanna BANASZAK, Mirosław CZYŻYKIEWICZ i zespół: Wojciech Zieliński (instrumenty klawiszowe), Tadeusz Czechak (lutnia, gitara), Piotr Stawski (altówka, skrzypce), Wiesław Wysocki (saksofony) Jedno z najlepszych polskich przedstawień muzyczno-poetyckich, grane od 12 lat w wielu miejscach w kraju i za granicą, nagrane na płytę, której nakład dawno się wyczerpał. Osią spektaklu jest mit o Orfeuszu, który wyrusza w zaświaty by odzyskać ukochaną. Niezwykły duet Banaszak – Czyżykiewicz wykonujący wiersze i piosenki najogólniej traktujące o przemijaniu, m.in. do słów J. Kochanowskiego, B. Leśmiana, E. Stachury czy J. Wołka. Bilety: 35 zł 29 lipca, godz. 11.00 koncert z cyklu „Muzyka u Gałczyńskiego” Poezja K. I. Gałczyńskiego w interpretacji Teresy BUDZISZ-KRZYŻANOWSKIEJ, muzyka w wykonaniu duetu: Anna KOSTRZYŃSKA – sopran, Marcin Dominik GŁUCH – fortepian. W programie: X.Scharwenka Barcarolla e-moll op.14,W.Żeleński 7 Pieśni, St.Moniuszko 3 Walce, St.Niewiadomski 2 Pieśni, Z.Stojowski Wariacje i Fuga op.42, T.Szeligowski Tryptyk na sopran i fortepian, M.D.Głuch Podroz Nilsa, 5 Piesni do slow Marka Kozonia Marcin Dominik Głuch, pianista, dyrygent, antropolog kultury i kompozytor; absolwent Akademii Muzycznej w Warszawie. Był zatrudniony jako pianista m.in.w Performing Arts School “Dansforum” w Göteborgu w Szwecji, współpracował z Instytutem Polskim w Sztokholmie, Rzymie i Pradze, był gościnnym pianistą i chórmistrzem Teatru Muzycznego "Rampa" w Warszawie oraz pianistą Baletu Monte Carlo w Monako. Współpracuje gościnnie z duńskimi szwedzkimi wydawnictwami jako gościnny pianista. Od 2002 roku czynnie propaguje polską muzykę fortepianową występując dla Stowarzyszeń Polonijnych w Europie. Anna Kostrzyńska – harfistka i śpiewaczka operowa – solistka ukończyła Konserwatorium im. G.B. Martini w Bolonii oraz liczne kursy mistrzowskie we Włoszech i Polsce. Wiele koncertowała w Stanach Zjednoczonych. W duecie z Marcinem Dominikiem Głuchem występują od 2009 r. Bilety: 10 i 15 zł, bilet rodzinny (4-6 osób) - 10 zł/os 3 sierpnia, godz. 18.00 koncert Renata PRZEMYK Akustik Trio kameralny koncert, charyzmatycznej wokalistki (grającej też na gitarze akustycznej, mini akordeonie i instrumentach perkusyjnych), ze świetnymi instrumentalistami: Błażejem Chochorowskiego (fretless, gitara akustyczna) i Maciejem Mąką (główna gitara akustyczna). Artyści sięgają po utwory znane i te nieco zapomniane, w nowych, wysmakowanych aranżacjach. Z czystej akustycznej formy promieniuje nowa energia. Renata Przemyk trzy lata temu obchodziła 20-lecie pracy artystycznej. W plebiscycie „Wprost” i „Polityki” znalazła się w setce najwybitniejszych artystów XX wieku. Nie stanęła jednak w miejscu – jej nowe piosenki, wspaniale wykonane, z mądrymi tekstami, cieszą się wielką popularnością. Bilety: 35 zł 5 sierpnia, godz. 11.00 koncert z cyklu „Muzyka u Gałczyńskiego” Poezja K. I. Gałczyńskiego w interpretacji…., muzyka w wykonaniu duetu: Anna Szarek-Lisiewicz – wiolonczela, Urszula Nowakowska – harfa. W programie m.in.: A. Hasselmans - La source, F. Chopin - Largo z sonaty wiolonczelowej g-moll, J.S.Bach - Jesu, Joy of my desireing, C. Saint-Saens - Łabędź oraz duet z opery Samson i Dalila, E. Granados Taniec Hiszpański, muzyka z filmów Misja, Moon River, Władca Pierścieni, Amelia, Lato 1940, Titanic. Anna Szarek-Lisiewicz, absolwentka łódzkiej Akademii Muzycznej jest laureatką wielu konkursów muzycznych, zdobywczynią złotej statuetki Grand Prix Międzynarodowego Konkursu im. Krzysztofa Pendereckiego, czy statuetki "Pomorskiego Gryfa" za najlepszy debiut artystyczny roku 2000. Występowała w koncertach muzyki poważnej i rozrywkowej, towarzysząc m.in. Leszkowi Możdżerowi, Adamowi Sztabie, Piotrowi Rubikowi czy Edycie Górniak, Maryli Rodowicz, Edycie Geppert. Można ją było też usłyszeć na Top trendy i Heineken Open’er. W Praniu występowała kilkakrotnie z kwartetem smyczkowym Amber. Urszula Nowakowska, absolwentka warszawskiej Akademii Muzycznej, współpracuje m.in. z orkiestrami Filharmonii i Opery Narodowej, z Sinfonią Varsovią, Polską Orkiestrą Radiową. Występuje solo, w zespołach kameralnych, w orkiestrach oraz z chórami, wykonując zarówno muzykę klasyczną, jak i rozrywkową, a także prawykonania twórczości młodych kompozytorów polskich oraz muzykę filmową. W swojej karierze koncertowej towarzyszyła solistom takiej sławy jak Placido Domingo, Martha Argerich czy Nigel Kennedy. Bilety: 10 i 15 zł, bilet rodzinny (4-6 osób) - 10 zł/os 11 sierpnia, godz. 18.00 recital AGI ZARYAN – Księga olśnień Aga Zaryan znakomita wokalistka jazzowa młodego pokolenia. Wyróżnia ją specyficzny styl, smak i podejście do śpiewania z charakterystyczną lekkością frazowania i ciepłym matowym tonem głosu. Wydała siedem albumów, w tym złoty, platynowy i multiplatynowy. Laureatka nagrody Fryderyka w 2008 r., przez 4 lata z rzędu uznawana za najlepszą wokalistkę jazzową roku magazynu Jazz Forum. Do dziś wspominany jest w kategoriach szczególnego zjawiska socjologicznego jej koncert na dziedzińcu Muzeum Powstania Warszawskiego w 2007 r., na który przybyło 7 tys. osób, blokując ruch w okolicy. Koncertuje na całym świecie, towarzyszą jej świetni instrumentaliści. Księga olśnień to koncert promujący ostatni, polskojęzyczny album artystki, na którym znalazły się utwory do wierszy Czesława Miłosza oraz jego ulubionych poetek: Anny Świrszczyńskiej, Jane Hirshfield i Denise Levertov. Bilety: 35 zł 12 sierpnia, godz. 11.00 koncert z cyklu „Muzyka u Gałczyńskiego” Poezja K. I. Gałczyńskiego w interpretacji…., muzyka w wykonaniu chóru kameralnego COLLEGIUM MUSICUM Uniwersytetu Warszawskiego pod dyrekcją Andrzeja Borzyma. Koncert muzyki polskiej - pieśni do muzyki M. Gomółki, Wacława z Szamotuł, ks. H. Feichta, R. Twardowskiego, K. Szymanowskiego, A. Szalińskiego, A. Borzyma jr, H.M. Góreckiego. Chór istnieje od 1994 r., starając się nawiązać do średniowiecznej tradycji collegium musicum — akademickiego stowarzyszenia muzycznego, otwartego dla wszystkich osób związanych z uniwersytetem (i nie tylko!). Śpiewa a cappella muzykę dawną i współczesną, występował w 13 krajach, nagrał 9 płyt. Bilety: 10 i 15 zł, bilet rodzinny (4-6 osób) - 10 zł/os 18 sierpnia, godz. 18.00 recital Stanisława TYMA akompaniament: Jerzy Derfel Stanisław Tym – chodząca legenda, najdowcipniejszy człowiek Rzeczpospolitej, aktor, reżyser, komediopisarz, scenarzysta, felietonista, autor skeczy. Przez lata związany z kabaretem Owca i Studenckim Teatrem Satyryków, a przez to z nieodległą od Prania wsią Krzyże. Przy fortepianie będzie mu towarzyszył muzyk, który jako pierwszy wystąpił na świeżo wybudowanej w 1999 r. scenie pod zieloną gąską w Praniu, w spektaklu Trzy bale w reż. Jerzego Markuszewskiego. Dzięki obu artystom z pewnością radośnie zakończy się letni sezon artystyczny w leśniczówce. Bilety: 25 zł (organizatorzy zastrzegają możliwość zmian w programie) Organizatorzy: Muzeum K. I. Gałczyńskiego Stowarzyszenie Leśniczówka Pranie Muzeum K. I. Gałczyńskiego, czynne w lipcu i w sierpniu codziennie w godz. 9.30 – 17.00 Tel./fax: 87 425 62 48, www.lesniczowkapranie.art.pl podczas koncertów MUZEUM JEST NIECZYNNE Bilety do nabycia w Muzeum w Praniu Rezerwacja biletów 9.30-17.00 (odbiór najpóźniej w dniu koncertu do godz. 17.00) – tel. 87 425 62 48, e-mail: [email protected] 20 HISTORIA Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida O „zaginionym” obrazie z kościoła w Ukcie na Mazurach i jego ponownym „odkryciu” W „Ilustrowanym przewodniku po Mazurach Pruskich i Warmii” z 1923 r. , niezastąpionym źródle wiedzy krajoznawczej po tym obszarze Mieczysław Orłowicz informował: Stara Ukta [...] Miasteczko, które z przysiółkami liczy do 1200 mieszkańców (w połowie Niemców) stanowi z okolicznymi wsiami jak gdyby oazę wśród lasów Puszczy Jańsborskiej. Kościół z 1864 r. murowany stoi na wzgórku – obok drewniana dzwonnica. W ołtarzu obraz Muziana „Złożenie do grobu”, własność Muzeum Sztuk Pięknych w Berlinie. Informacja ta była powielana w wielu późniejszych opracowaniach, przewodnikach oraz publikacjach jednak nikt z autorów tych opracowań nie rozszerzał podanej przez Orłowicza informacji, tylko pomijano w nich (jako nieistotne?) nazwisko autora obrazu. Odwrotnie pomijano w nich z reguły- zapewne jako nieistotne - nazwisko autora obrazu. Nikt chyba nie zadał sobie trudu wyjaśnienia tajemnicy tak przedziwnej historii: jak i dlaczego obraz z berlińskiego muzeum trafił do zapewne nieznanej w stolicy państwa niewielkiej wioski położonej w Wielkiej Dziczy (Grosse Wildnis)jak nazywano niegdyś Puszczę Piską, gdzieś na peryferie państwa, tam gdzie diabeł mówił dobranoc! Nawet wojewódzki konserwator zabytków, który w 1989 roku wpisywał kościół w Ukcie do rejestru zabytków województwa warmińsko-mazurskiego nie tylko nie ustalił proweniencji obrazu i nie sprawdził informacji na temat czasów w którym żył i tworzył malarz. Stąd w karcie zabytku obraz mylnie określono jako "barokowy", pomimo, że prawidłowo podano imię i nazwisko autora! Taka błędna informacja o wieku obrazu powielana była w wielu późniejszych publikacjach. Im dłużej oglądałem obraz w kościele parafialnym w Ukcie, tym bardziej nie dawał mi on spokoju. Po wielu wizytach w wielu włoskich muzeach i kościołach, po obejrzeniu znajdujących się tam obrazów z okresu cinquecento, zaintrygowany ich podobieństwem stylistycznym do obrazu z Ukty, postanowiłem powrócić do poszukiwania informacji na temat jego autora. Jesienią 2010 r., po powrocie z kolejnego wyjazdu do Włoch trafiłem na informację o malarzu noszącym nazwisko Girolamo Muziano, Włochu żyjącym i tworzącym w II poł. w XVI w.! A to co znalazłem na temat malarza oraz historii obrazu i jego obecności w małej mazurskiej wiosce wprawia w zdumienie! Wieś Wielka Dzicz (das Grosse Wild- niss) rozciągająca się na pograniczu prusko- mazowieckim była przez stulecia, zgodnie ze swoją nazwą krainą dziką, niedostępną, tajemniczą i odludną. Pozostałości lasów, które Zakon Krzyżacki jako 75 kilometrowy pas ochronny swoich terenów utrzymywał przy wzdłuż południowej granicy od Wisły do Kłajpedy to Puszcza Jańsborska lub Piska. Na tym obszarze od XIV w. przy traktach i przeprawach przez rzeki powstawały karczmy, młyny, a w lasach rozwijał się swoisty "przemysł przetwórczy". W pobliżu wód płynących często powstawały huty żelaza i szkła, a wraz z nim niewielkie osady leśne, które niekiedy rozrastały się dając z czasem zaczątek miejscowościom, co przyczyniało do powolnego zasiedlania odludnej puszczy. Jak wynika z mapy von Schrötterawydanej wprawdzie w 1804 roku, ale oddającej stan z końca XVIII wieku w Krutyńskich Lasach Królewskich (Königliche Kruttingensche Forst) tuż przy istniejącej już wówczas przeprawie mostowej przez rzekę Krutynię istniały dwie osady. Większa z nich znajdowała się na lewym brzegu rzeki - była to Krutyńska Szklarnia (Kruttinger Glaβshütte), mniejsza na brzegu prawym - było to Janowo (Johannis Krug). Zgodnie z nazwą w pierwszej z nich znajdowała się huta szkła, założona około 1745 roku przez mistrza hutniczego Gregoroviusa (Grzegorzewskiego) oraz leśniczówka. Drugą osadę założył w 1766 roku Johann Prejawa (Jan Przejawa) i była to niewielka osada karczemna (słowo Krug oznacza po niemiecku dzban, ale także wyszynk, gospoda) licząca w 1818 roku 2 zagrody i 22 mieszkańców. Zapewne na przełomie XVIII i XIX wieku z połączenia obu osad powstała dzisiejsza wieś Ukta (Stara Ukta, niem. Alt Ukta), o której w „Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich...” z 1890 roku można przeczytać: Ukta Stara i Nowa, wieś kościelna, pow. ządzborski, 27 km od Ządzborka; w okolicy lesistej, kościół parafii ewangelickiej. Ma 1056 mieszkańców ewangelików, mówiących po polsku; trudnią się handlem drzewa, przeważnie jednak rolnictwem i hodowlą bydła; dwa młyny z tartakami, fabryka zapałek, huta szklanna i tartak parowy; kasa leśna i stacja pocztowa, z pocztą osobową do Jansborka i Mikołajek. Parafia ewangelicka z kościołem założone w 1846. Kościół Do połowy XIX wieku Ukta należała do ewangelickiej parafii w Nawiadach (niem. Aweyden) w skład której wchodziło około 50 Krzysztof A. Worobiec Ksiądz W. Sawicki (z lewej) i K. Worobiec przed obrazem - Ukta miejscowości. Jednak znaczna odległość - około 20 kilometrów - jaką wierni z Ukty musieli pokonywać by dotrzeć do swojego kościoła parafialnego, wzrost ilości mieszkańców wsi (w 1818 roku liczyła 30 domów i 299 mieszkańców, w 1839 już 49 domów i 578 mieszkańców), a zwłaszcza potrzeba wzmocnienia opieki duszpasterskiej w związku z osiedleniem się w sąsiednich wsiach w latach 1830-1832 starowierców (odszczepieńców którzy nie uznali przeprowadzonej w XVII wieku reformy cerkwi prawosławnej) doprowadziły do konieczności utworzenia parafii w Ukcie. Tak też się stało i w 1846 r. parafia taka została utworzona, a w jej skład wchodziły wioski wyłączone z dotychczasowych parafii w Nawiadach, Mikołajkach i Mrągowa. W nowo utworzonej parafii nie było kościoła i nabożeństwa przez 18 lat odbywały się w miejscowej szkole. Tyle samo lat o budowę kościoła parafialnego zabiegał ksiądz Gustav Kendzorra, pierwszy duszpasterz nowo utworzonej parafii, poświęcając swój czas, pieniądze i wysiłek. Dzięki jego niestrudzonemu wysiłkowi w dniu 1 marca 1860 roku podpisano dekret o erygowaniu kościoła, a 18 września tego samego roku położono kamień węgielny na niewielkim wzgórzu nieopodal rzeki Krutyni i rozpoczęto budowę świątyni według projektu Johanna Großa. Według niektórych źródeł projekt powstał przy współudziale dr Friedricha Augusta Stülera - królewskiego architekta, autora licznych projektów budowli użyteczności publicznej, rezydencji oraz kościołów wznoszonych w stylu neorenesansowym, klasycystycznym i neogotycki, także na Pomorzu i w Prusach Wschodnich. Mogło tak być, bowiem dzięki wieloletnim staraniom księdza Kendzorra, patronat nad budową kościoła w Ukcie objął osobiście sam następca tronu, prinzregent Wilhelm Friedrich Ludwig von Preußen z dynastii Hohenzollern, od 1861 roku znany już jako król Wilhelm I, od roku 1871 panujący jako cesarz niemiecki! 4 września 1864 r. uroczyście konsekrowano kościół pod wezwaniem Krzyża Świętego został wzniesiony z czerwonej cegły w stylu neogotyckim, bez wieży, z fasadą skierowaną na zachód i apsydą od wschodu. Fasadę frontową zdobi sygnaturka, w której umieszczono niewielki dzwon oraz rozeta z nietypowym maswerkiem w kształcie gwiazdy Dawida. Obok kościoła wzniesiono drewnianą dzwonnicę, w której zawieszono ufundowane przez księdza Kendzorra dwa żeliwne dzwony odlane w Bochum - na większym umieszczono napis: Gloria in excelsis, na mniejszym: Pax in terris, a na obu dodatkowo: Donum Pastoris Uktae Primi (odpowiednio: Chwała na wysokości ; A na ziemi pokój; Dar pierwszego pasterza (proboszcza) Ukty). W 1937 r. do parafii w Ukcie należało15 miejscowości liczących 3300 wiernych. Po zakończeniu II wojny światowej, wraz z wymianą ludności, nastąpił gwałtowny spadek ludności wyznania ewangelickiego i 29 marca 1981 r. kościół przejęła lokalna społeczność katolicka, a w 1984 r. ostatecznie wykupiono kościół od społeczności ewangelickiej. Ołtarz Skromnie, elegancko i harmonijnie, tak jak bryła kościoła, prezentuje się jego wnętrze, w stylu pseudobazyliki z nawą główną, nawami bocznymi, chórem i apsydą. Nad wejściem głównym znajdują się organy z 2 manuałami, 11 głosami i pedałami wykonane w stylu neogotyckim przez firmę słynnego organmistrza niemieckiego Wilhelma Sauera z Frankfurtu nad Odrą. Ten cenny instrument, wybudowany przed 1892 rokiem jest kolejnym darem księdza Kendzorra, który przeznaczył na ich zakup 700 talarów ze spadku otrzymanego po śmierci ojca. Pierwotnie kościół był pięknie malowany i wyglądał jak na dostojny patronat przystało - królewsko: w odcieniach błękitu pruskiego, ultramaryny i sieny, w całym kościele było wiele złoceń na ścianach, nastawie ołtarza i organach (obecnie kościół jest przemalowany na biało). W prezbiterium znajduje się ołtarz oraz neogotycka nastawa ołtarzowa (retabulum). Neogotycka nastawa ołtarzowa obecnie pomalowana czarną farbą olejną i złotolem. Jak czytamy w "Kronice i statystyce Kościoła Ewangelickiego..." z 1890 r: Oprawa ołtarza z drewna dębowego w stylu gotyckim, według dr Stülera z Berlina została wykonana w Berlinie przez królewskiego stolarza Franke. Mistrz stolarski C. W. Franke w latach 1844 - 1866 prowadził warsztat w Berlinie przy Margrafenstrasse pod numerem 4. W latach 1844 -1850 był on nadwornym stolarzem księcia Waldemara von Preußen, a następnie księcia Wilhelma - następcy tronu. Gdy ten ostatni w 1861 roku został królem Wilhelmem I, mistrz Franke awansował i mógł dumnie używać tytułu "stolarz królewski", a wychodzące z jego warsztatu meble sygnować: „Franke Hof Tischler Berlin” (Franke stolarz królewski Berlin). Już jako nadworny stolarz Franke wykonał między innymi wykładany masą perłową i hebanem tron królewski do konsekrowanego w roku 1848 Kościoła Pokoju (Friedenskirche) w Poczdamie oraz ...nastawę ołtarza do kościoła w Ukcie. HISTORIA 21 Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Warto zwrócić uwagę na fakt, że tron królewski do kościoła w Poczdamie wykonano w warsztacie stolarza Franke w latach 1861- 1866, w tym samym czasie, gdy wykonywano tam nastawę do ołtarza w Ukcie. Nie mogło być przecież dziełem przypadku, ani niczym nieuzasadnionym kaprysem króla - patrona budowy kościoła, że wykonanie nastawy ołtarza zlecono do wykonania nadwornemu stolarzowi. Neogotycka nastawa ołtarza, ażurowa i skromna, ozdobiona jest czterema gotyckimi pinaklami (sterczynami) z pąkami liści i kiwatonami oraz dwoma bocznymi niszami, w których stały metalowe figury świętych Piotra i Pawła. Figury te, ze śladami kul, zapewne pamiątka z pobytu Rosjan w kościele, po 1981 roku zostały usunięte z kościoła i zatopione w jednym z okolicznych jezior (w tym roku podjęta będzie próba ich odszukania). W dolnej części nastawy umieszczono łaciński napis: „Mors mortis morti mortem nisi morte dedisset, - Tunc sine spe vitae mortua vita foret", który w wolnym tłumaczeniu można przetłumaczyć: Śmierć śmierci [Chrystusa] zostałaby zapomniana, gdyby poprzez [Jego] śmierć nie została zadana śmierć śmierci - wówczas życie zmarłe byłoby bez nadziei życia. Napis ten uległ zniszczeniu po 1981 w związku z umieszczeniem w tej części ołtarza tabernakulum Nastawa stanowiła w gruncie rzeczy wykonaną "na miarę" oprawę dla obrazu, który miał stanowić jej najważniejszy element, a zarazem najcenniejszy elementem całego ołtarza (i kościoła). Nie wiadomo jak transportowano ją z Berlina do oddalonej o 700 kilometrów wsi na Mazurach: w całości czy we fragmentach? Jedno i drugie nie było prostym przedsięwzięciem - wysiłku wymagał zarówno transport w całości nastawy o sporych przecież wymiarach (warto pamiętać, że nie istniała wtedy jeszcze linia kolejowa Ruciane - Ukta - Mrągowo, która została ukończona 1898 roku, a kolej nie dochodziła nawet do Olsztyna), jak i oddelegowanie specjalistów z warsztatu nadwornego stolarza, by wykonane dzieło należycie zmontować na miejscu. Świadczy to nie tylko o tym, jak wielką wagę przywiązywano akurat do tego królewskiego patronatu, ale przede wszystkim jak bardzo ceniono przekazywany w depozyt obraz. Świadczą o tym przede wszystkim jednak zastrzeżenia zapisane w dokumencie przekazania obrazu w depozyt. Obraz W "Chronologii i statystyce kościoła ewangelickiego w prowincjach Prusy Wschodnie i Zachodnie" wydanej w 1890 r. zapisano: "Obraz przedstawia zwłoki Chrystusa opłakiwanego przez najbliższych. Tenże jest przekazany parafii przez Wysoki Majestat - na prośbę księdza Kendziora - ze zbiorów królewskiego Muzeum w Berlinie, „z zastrzeżeniem pozostania jego własnością i pod nadzorem sprawowanym przez generalnego dyrektora Muzeum, oraz pod warunkiem pieczołowitej opieki i natychmiastowego zwrotu w wypadku gdyby nie był używany zgodnie z obecnymi warunkami”. Zastrzeżenia króla Wilhelma I dotyczące warunków przechowywania obrazu potwierdzają, że oddawano w depozyt nie pierwszy lepszy obraz zalegający magazyny królewskiego muzeum w Berlinie i że król był świadomy wartości dzieła oddawanego w przechowanie do niewielkiej parafii na Mazurach. W katalogu zabytków Prus Wschodnich i Zachodnich z 1896 r. zapisano: Obraz ołtarzowy należy do Królewskiego Muzeum w Berlinie i przedstawia zwłoki Chrystusa opłakiwane przez najbliższych. Namalowany przez Muziano. afredda (Lombardia), zmarł w 1592 r. w Rzymie, nauki zdobywał w Padwie i Wenecji, a na jego twórczość wpływ wywarli Tycjan, Michał Anioł i Taddeo Zuccaro. Od 1549 r. artysta osiadł na stałe w Rzymie, w którym najbardziej znane i cenione było jego obrazy o treści religijnej, a jego "Wskrzeszenie Łazarza" zyskało pochwałę Michała Anioła, który nazwał Muziono „jednym z największych artystów wieku”. W latach 1570-1590 Muziano, jako jeden z najbardziej uznanych malarzy pracował dla kardynała Hipolita II d’Este oraz papieża Grzegorza XIII. Girolamo Muziano tworzył freski, obrazy i rysunki, które obecnie można oglądać w zbiorach najbardziej renomowanych galerii na świecie: Muzeum Watykańskim, Galerii Uffizi we Flo- Wadas, a sfinansowanej w całości przez Fundację na Rzecz Ochrony Przyrody i Krajobrazu Mazurskiego Parku Krajobrazowego i Dorzecza Krutyni. Podczas konserwacji tej wykonano także badania pigmentów użytych przez malarza, co pozwoliło na potwierdzenie wieku obrazu jako XVI-wiecznego! Poszukiwany, choć nie zagubiony... W Berlinie nie ma króla i królewskiego muzeum, od przekazania depozytu do Ukty minęło prawie półtora wieku, przez Uktę przetoczyły się dwie wojny światowe, a mimo to obraz nadal znajduje się w miejscu depozytu określonym przez Wilhelma I. Szczęśliwym zrządzeniem losu Rosjanie, którzy dwukrotnie zajmowali Uktę (w sierpniu 1914 r. i w styczniu 1945 r.) którzy po zakończeniu II wojny światowej wywozili Choć kościół pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża w Ukcie wpisano w 1989 r. do rejestru zabytków nieruchomych województwa warmińsko – mazurskiego, to na listę zabytków ruchomych nie wpisano znajdującego się w ołtarzu obrazu, pomimo że w 1987 r. sporządzono tzw. białą kartę zabytku, w której zapisano "Obraz przedstawiający scenę opłakiwania Chrystusa umieszczony w neogotyckim ołtarzu głównym", w rubryce „autor” wpisano poprawnie nazwisko autora „Muziano”, ale styl błędnie określono jako barok. Znajdujący się w ołtarzu w Ukcie obraz o wymiarach 145 x113, namalowany na płótnie przedstawia scenę opłakiwania Chrystusa przed złożeniem go do grobu (po motywie "zdjęcia z krzyża" najczęściej przedstawiany epizod z życia i męczeńskiej śmierci Chrystusa). Zdjętego z krzyża Jezusa przedstawiono prawie nagiego w centralnej części obrazu w otoczeniu pięciu postaci. Zgodnie z tradycją ciało Chrystusa podtrzymują Maria Magdalena ubrana w różową suknię i owinięta żółtą narzutą oraz święty Józef z Arymatei - ubrany w szaty błękitne i żółte. Na drugim planie ukazany jest święty Jan Ewangelista - ubrany w czerwono-zielone szaty, Matka Boska - odziana w karminową szatę i okryta błękitną chusta oraz święty Nikodem -zgodnie z katolicką i prawosławną tradycją ukazany jako kapłan, odziany w fioletowe szaty. Scena przedstawiona jest na tle skały z grotą, do której ma zostać złożone ciało Chrystusa. W głębi, za skała jest widoczny górzysty krajobraz z sylwetką miasta - motyw charakterystyczny dla włoskiego malarstwa okresu renesansu. Obraz nie jest sygnowany, ale jak wynika z cytowanych wyżej publikacji jest dziełem włoskiego malarza Girolamo Muziano. Autorstwo to potwierdza także porównanie kolorystyki, kompozycji stylu innych obrazów malarza. Artysta Girolamo Muziano był włoskim malarzem i rysownikiem, jednym z czołowych bohaterów życia artystycznego w Rzymie drugiej poł. XVI w. Urodził się w 1532 r. w Aqu- nr. inw. B 158, w zarządzie: Ukta, Kościół ewangelicki, sposób przekazania: depozyt, data przekazania: 1863. Historia utraty: Ukta (Kościół ewangelicki)." Umieszczenie obrazu z Ukty na liście poszukiwanych dzieł sztuki może wprawdzie dziwić, ale równocześnie jest swoistym "certyfikatem" autentyczności obrazu i ostatecznym potwierdzeniem jego proweniencji! Obraz jako rzekomo zaginiony umieszczono na międzynarodowej liście utraconych dzieł sztuki choć nie został on ani wywieziony, ani wykradziony, ani zniszczony tylko od prawie 150 lat wisi w tym samym miejscu. Nie zaginął, tylko popadał w zapomnienie, obrastając kurzem, woskiem, sadzą ze świec i stopniowo tracąc swój włoski koloryt, nabierając coraz bardziej brunatnych barw. Tak było aż do 2010 r., kiedy przekonany o wartości i pochodzeniu obrazu poinformowałem o swoim "odkryciu" proboszcza. Ksiądz Waldemar Sawicki bez wahania podjął decyzję o poddaniu obrazu fachowej konserwacji i przywrócenia mu dawnego blasku (ale to już odrębna historia). W ten sposób został spełniony określony przez króla pruskiego warunek "pieczołowitej opieki", a społeczność Ukty może być dumna, że ma tak cenny skarb w swoim kościele parafialnym. Krzysztof A. Worobiec prezes Stowarzyszenia na rzecz Ochrony Krajobrazu Kulturowego Mazur Sadyba. Fragment niepublikowanego opracowania na temat historii obrazu i kościoła w Ukcie Opłakiwanie Chrystusa - obraz G. Muziano, Ukta rencji, Luwrze w Paryżu, Muzeum Katedralnym w Orvieto, Royal Collection w Londynie, Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku, J. Paul Getty Museum w Los Angeles, National Gallery w Kanadzie oraz ...w kościele w Ukcie na Mazurach! Twórczością Girolamo Muziano zajmuje się Patrizia Tosini, profesor historii sztuki współczesnej na Uniwersytecie Cassino, specjalizująca się w malarstwie przełomu XVI i XVII wieku. W liczącym 588 stron dziele "Girolamo Muziano 15321592 dalla Maniera alla Natura" - najobszerniejszym dziele poświęconym twórczości artysty, autorka nie wspomina jednak nic o obrazie znajdującym się w Ukcie, a w korespondencji prywatnej na ten temat wyraziła wątpliwości dotyczące autentyczności obrazu. W jej książce znajduje się reprodukcja obrazu Livio Agresti'ego -malarza z kręgów Muziano. Obraz ten jest bliźniaczo podobny w kompozycji i przedstawieniu postaci do obrazu znajdującego się w Ukcie (jego kopia?) i posłużył jako wzór do uzupełnienia ubytków podczas konserwacji wykonanej w 2011 r. przez konserwator zabytków Grażynę Dzisko- foto. K. Worobiec cenne rzeczy, w tym dzieła sztuki, pozostawili obraz w kościele! Także szabrownicy, którzy po wojnie plądrowali i wykradali wszystko co miało jakąś wartość, pozostawili cenny obraz na miejscu. Zapewne nikt z nich nie przypuszczał, że w kościele, we wsi położonej gdzieś w Puszczy Piskiej, może znajdować się tak wartościowy obraz. W ten sposób obraz przetrwał w nienaruszonym stanie dwie zawieruchy wojenne pozostając na swoim miejscu. Wiele dzieł sztuki nie miało tego szczęścia - wiele z nich zostało zniszczonych lub zrabowanych i wywiezionych, dlatego w wielu krajach tworzono listy zaginionych i poszukiwanych dóbr kultury. Jedną z nich jest prowadzona przez Urząd Koordynacji w Magdeburgu lista "Lost Art Internet-Datenbank" obejmując dobra kultury, które w wyniku II wojny światowej zaginęły, były skonfiskowane, zrabowane lub wywiezione. Na liście tej między innymi umieszczono zdjęcie... obrazu z Ukty oraz opis: "Beweinung Christi (Opłakiwanie Chrystusa), autor: Girolamo Muziano, wymiary: wysokość 142 cm, szerokość 110 cm, proweniencja: kolekcja: Galeria Narodowa Gemäldegalerie w Berlinie, Ps. W dniu 18. 04. 2012 roku, aktem notarialnym została złożona wola założenia "Fundacji na rzecz Renowacji Zabytkowego Kościoła w Ukcie". Jej fundatorami zostali Danuta i Krzysztof Worobcowie, a celami Fundacji są: 1. renowacja zabytkowego kościoła pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego w Ukcie: budynku, jego wnętrza, ruchomych elementów wyposażenia, a w szczególności przywrócenie historycznego wystroju kościoła, oraz zabytkowej dzwonnicy, 2. rewaloryzacja otoczenia kościoła, 3. promocja kościoła i zabytków z nim związanych oraz ich historii, 4. opieka nad zabytkowymi cmentarzami ewangelickimi należącymi dawniej do kościoła. Fundacja zamierza realizować cele statutowe między innymi poprzez: 1. organizowanie badań i prac konserwatorskich zabytkowego kościoła i elementów jego wystroju oraz dzwonnicy, 2. organizowanie badań i prac mających na celu przywrócenie należytego stan otoczenia kościoła (drzewostanu i kompozycji roślinnych) 3. finansowanie prac związanych z realizacją celów statutowych określonych w § 6, 4. prowadzenie działalności wydawniczej w zakresie realizacji celów statutowych. 22 HISTORIA Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Dzieciństwo w klasztorze starowierców - wspomnienia Tomka Ludwikowskiego Miałem trzy lata, gdy wraz z rodzicami i młodszym bratem, Marcinem sprowadziliśmy się do Wojnowa, a dokładniej do klasztoru Starowierów. Był rok 1978. Oczywiście nie zamieszkaliśmy w samym klasztorze, lecz w stojącym obok domu, rozbudowanym później przez dziadka Leona. Dzisiaj żałuję, że nie pamiętam jakie wrażenie wywarła na mnie ta przeprowadzka. Byłem na to za mały. A przecież trafiłem na rozległą łąkę schodzącą do jeziora Duś. Mogłem po niej biegać bez ograniczeń, miałem swobodę, taką jaką dzisiaj ma mój syn, Kacper. Tak naprawdę, to tutaj w klasztorze zaczęło się moje życie, zupełnie jakbym się w Wojnowie urodził. Cztery Babcie Klasztor pomalowany był wówczas na biało. Rosły przed nim dwie małe jodły, posadzone przez dziadka Leona. Teraz czubki tych jodeł sięgają ponad szczyt dachu. Życie zakonne nad Dusiem zamierało. W samym klasztorze w celi na dole, mieszkała już tylko jedna mniszka. Mówiliśmy na nią Babcia Chora. Była bardzo leciwa i nie mogła chodzić, stale leżała. Codziennie moja Mama przygotowywała dla niej śniadania, obiady i kolację w manierkach tylko przez nią używanych, a my z bratem zanosiliśmy jej te posiłki. Nie pamiętam, abym z nią rozmawiał, lecz do dzisiaj czuję do Babci Chorej ogromną sympatię. Myślę, że była dla nas bardzo miła, może nawet coś nam opowiadała? Szkoda, że nie pamiętam. Dziadek Leon i Babcia Lala (Lala to pseudonim używany przez Babcię w czasie II Wojny Światowej, Babcia była sanitariuszką w AK) mieszkali w tym domu, w którym ja teraz mieszkam. Dziadek powiększył budynek, który pierwotnie zajmowały siostry. Stał w nim duży piec do pieczenia chleba. Pamiętam jak piekło się chleby. Teraz w tym pomieszczeniu jest nasza łazienka. W tym to domu dziadka razem z nami mieszkały jeszcze dwie mniszki: Lena Stopka i Afima Kuśmierz, czyli Babcia Lena i Babcia Fima. Miały osobne pokoje. Babcia Lena była pogodna, mogę powiedzieć, że nawet towarzyska, jak na zakonnicę, gdyż obie siostry nie były wylewne, dużo czasu spędzały w samotności, zamknięte w swoich pokojach. Ilekroć wchodziłem do nich, to widziałem je pochylone nad świętymi księgami. Lena była dobrze wykształcona, świetnie znała cztery języki (starocerkiewny słowiański, polski, niemiecki i rosyjski). Przez całe moje dzieciństwo próbowała nauczyć mnie języka niemieckiego. Opierałem się, jak to chłopak, a dzisiaj żałuję… Lena prowadziła rozległą korespondencję, dużo czytała, także prasę codzienną, oglądała telewizję i słuchała radia. Mama, a także moja Babcia Lala lubiły z nią rozmawiać. Za życia ostatniej przełożonej klasztoru, mateczki Antoniny Kondratiewnej siostra Lena zajmowała się pracą „papierkową” innej wykonywać nie mogła, gdyż zachorowała na polio, czyli chorobę Heinego-Medina i nie była w pełni sprawna. Pod koniec życia zmuszona była poruszać się na wózku inwalidzkim. Fima była inna. Rosła i silna. W hierarchii klasztornej zajmowała niższą pozycję niż Lena. Zdarzało się, że Lena zwracała jej uwagę, na przykład, gdy za dużo jadła przy stole, zwłaszcza w poście. Fima była łakoma. Zdarzało się mimo postu, że wychodziła ze swego pokoju i gdy nikt nie widział mówiła : - Tomeczku, otwórz mi jakąś konserwę. Babcia Lala mawiała, że Fima była też leniwa. Trzeba było zaganiać ją do roboty. Bo kiedyś klasztor to było duże gospodarstwo rolne. Do obowiązków Fimy (i innych zakonnic) należała praca w polu, którą wykonywała niechętnie. Wychodziliśmy na przykład grabić siano, a ona trzy razy ruszyła grabiami i już je rzucała. A gdy nadciągnęły chmury i musieliśmy uciekać do domu przed deszczem, to żegnała się pobożnie i mamrotała : Dzięki Bogu… Lubiła mi opowiadać, jak przy- Przepis Urszuli Ludwikowskiej na „Gałki ze szczupaka” Składniki: 1,5 kg szczupaka, jedna mała rozmoczona bułka 2średnie cebule 1średnia marchew 1 średnia pietruszka korzeń Kawałek selera ½ pora Jedno całe jajko Dwa żółtka 2 łyżki oleju 2 łyżki koperku Piana z dwóch białek Żelatyna na 1,5 litra wywaru Sposób przyrządzania była do klasztoru z Osiniaka. Było to w 1929 roku, miała 13 lat, a w celach mieszkało kilkanaście mniszek. Fima uczyła się alfabetu, w którym napisane są księgi starowierskie oraz reguł życia w tej trudnej wierze. Wyrosła jednak na dorodną pannę, jej uroda przyciągała kawalerów. – Przychodzili pod bramę klasztoru chłopaki – opowiadała mi – kusili, rozmawiali żebym z nimi poszła, ale żadnego nie chciałam. Wolałam zostać. W czasach mojego dzieciństwa w klasztorze była krasula, której doglądała Babcia Fima, po łące chodziły kury, Dziadek Leon hodował owce, lisy i norki, mieliśmy duży ogród warzywny, w którym pracowały wszystkie kobiety. Ja najbardziej lubiłem łowić ryby. Przygotować wywar z oczyszczonej ze skrzeli i oczu głowy, płetw, ości grzbietowej oraz warzyw, zalewając wszystko zimną wodą ok. 1,5 litra. Filety z bułką rozmoczoną i warzywami z wywaru przepuścić przez maszynkę, osolić, dodać jedno całe jajko, żółtka, olej, pieprz i sól. Dokładnie wymasować (2-3 minuty) aż masa zgęstnieje, na końcu dodać drobno posiekaną cebulę, natkę Babcia Lena, a rzadziej Babcia Fima szykowały wędki, posyłały mnie żebym nakopał robaków, stawaliśmy na brzegu lub wypływaliśmy łodzią na połów. W Dusiu było wówczas mnóstwo ryb. Kiedyś jezioro było własnością klasztoru. Siostry łowiły nawet siecią. Ryby często pojawiały się na naszym stole, gdyż w religii starowierskiej przez ponad 200 dni w roku obowiązuje post. Jedne posiłki No właśnie, jak wspólnie żyliśmy: my katolicy i starowierskie siostry? Często słyszę to pytanie. Odpowiadam: po prostu normalnie. O szóstej rano siostry wstawały, a my wraz z nimi. Poprzedniego dnia mówiły, co trzeba przygotować do jedzenia. Jeśli pietruszki, koperek i pianę z dwóch białek. Delikatnie wymieszać. Formować gałki wielkości mandarynki, wrzucać na gotujący się wywar, gotować na wolnym ogniu 10-15 min pod przykryciem. Po ugotowaniu gałek wyłożyć je na półmisek, a do wywaru wlać rozmoczoną zelatynę. Wywar z żelatyną zagotować i zalać nim gałki. Ostudzić. był post, to na śniadanie jadły kromkę chleba przysmażonego na oliwie. My mogliśmy jeść to, co chcieliśmy. One nigdy nam niczego nie narzucały. Siostry przed każdym posiłkiem żegnały się i kłaniały po czym razem siadaliśmy do stołu. Każda z nich (również Babcia Chora) miała swoje własne naczynia. Nigdy innych nie używały i nikt inny nie mógł z nich korzystać. Na obiad jedliśmy to samo, czyli takie potrawy na jakie pozwalała siostrom ich religia. Dla mnie było to normalne, smaczne jedzenie. W ogóle nie zdawałem sobie sprawy, że jadam zgodnie z kalendarzem świąt i postów starowierskich. Mieliśmy na stole dużo warzyw, często bliny (uwielbiałem), ryby, proste, smaczne potrawy. Wiele z nich przyrządza teraz moja żona Ula, według tamtych, dawnych przepisów. Gotowała moja Mama lub Babcia Lala, a siostry jej pomagały. Fima na przykład zawsze obierała ziemniaki. Po śniadaniu ojciec zawoził nas (mnie i Marcina) do szkoły w Wojnowie (jako starsi chłopcy jeździliśmy rowerami. Dzisiaj po mojego syna Kacpra przyjeżdża gimbus i wiezie go do sąsiedniej wsi, do Ukty, gdyż szkoła w Wojnowie, wybudowana zresztą przez Starowierów, została zamknięta). Siostry natomiast pracowały w ogrodzie, lub pomagały w domu w miarę swoich sił, lecz przede wszystkim modliły się w pokojach albo w kaplicy. Dziadek Leon nie pozwalał mi wchodzić do klasztoru. Miałem chyba 15 lat, gdy po raz pierwszy wszedłem do kaplicy. Czasem jednak mogłem wejść na górę do celi Pawła Pruskiego. W ścianie tej celi jest okno wychodzące na kaplicę. Mogłem stamtąd przyglądać się modlącym siostrom. Siostry zawsze ubierały się w czarne szaty, włosy zasłaniały szczelnie białą chustą. Nikt z dorosłych nie mógł zobaczyć ich włosów, ja jednak, jako dziecko, widziałem je: były długie i siwe. Siostry nigdy ich nie obcinały. Widziałem je gdy wychodziły z kąpieli, i jeszcze mokre rozczesywały. Siostry kąpały się w bajni (była taka kiedyś nad jeziorem) przed każdą niedzielą. Dwa zajączki Najbardziej lubiłem Święta Wielkanocne. Obchodziłem je dwa razy. Moja Mama dwa razy szykowała jajka do święcenia: do naszego kościoła i do cerkwi wojnowskiej, tzw. niebieskiej. Dwa razy odwiedzał nas Wielkanocny Zajączek: na naszą Wielką Niedzielę i starowierską. Siostry na obie Wielkanoce szykowały dla Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida SPORT 23 16 kolejek A Klasy - 5 miejsce Po 16 kolejkach A Klasy, seniorzy KS "Fortuny Wygryny" Ruciane-Nida zajmują 5 miejsce w tabeli z dorobkiem 24 punktów. Do rozegrania zostały dwa mecze. Nasi zawodnicy mają jeszcze szansę, by stanąć na najniższym stopniu podium, jednakże wynik ten nie jest premiowany awansem do Ligi Okręgowej. nas, dzieci paczki ze słodyczami i chowały je przeważnie pod jodłami, które rosną przed klasztorem. Podobnie było ze świętami Bożego Narodzenia – obchodziłem je dwukrotnie. Często dostawałem od sióstr prezenty. Przychodziło do nich z Niemiec mnóstwo paczek z jedzeniem, z ubraniem, z różnymi przedmiotami – po prostu ze wszystkim. Obie miały rodziny w Niemczech, poza tym w czasach PRL-u wielu starowierów wyemigrowało z Wojnowa. A potem przysyłali paczki, starając się w ten sposób pomóc siostrom, a one tą pomocą dzieliły się z nami. Dla mnie więc gumy balonowe, batony, coca-cola w puszkach, prawdziwe kakao, masło orzechowe nie były niczym szczególnym. To, czego inne dzieci jeszcze wtedy nie widziały i nie znały ja miałem na co dzień. Wiem też, że siostry dawały moim rodzicom pieniądze przeznaczone na potrzeby dzieci, czyli moje i brata. Czasem były to poważne kwoty, jak na tamte czasy, na przykład 100 marek. Mając 13 lat, czyli w 1988 roku wyjechałem z Wojnowa do Warszawy. Wracałem tu jednak w każde wakacje. Byłem na pogrzebie obu Sióstr. Babcia Lena umarła w 2005 roku, czuwałem w kaplicy przy jej otwartej trumnie. Babcia Fima umarła rok później w szpitalu. Obie leżą na naszym cmentarzyku przyklasztornym, gdzie z resztą został pochowany również mój dziadek Leon i ojciec Krzysztof. Tomasz Ludwikowski W 13. kolejce nasi piłkarze pojechali do Bisztynka, na mecz z miejscową Redutą. W mocno okrojonym składzie, po ciężkim meczu rozgrywanym przy pełnym słońcu udało się osiągnąć zaledwie wynik 2:2. Spotkanie było niezwykle wyrównane. Twarde warunki postawione przez gospodarzy sprawiły, że gra toczyła się głównie w środku boiska w pierwszej połowie, natomiast w drugiej głównie już na połowie Reduty. Jednakże nic z przewagi nie wynikało, a gra wyglądała jak prawdziwe bicie głową w mur. Bramki strzelali w pierwszej połowie Kamil Maciorowski oraz Wojciech Sieruta. Kolejny mecz odbył się bez historii. Zawodnicy "Olimpii" Miłki nie przyjechali do Rucianego-Nidy na mecz i oddali 3 punkty walkowerem. W 15. serii spotkań, do Rucianego-Nidy przyjechał zespół z Barcian, który miał w tabeli 3 punkty przewagi nad Fortuną. Spotkanie to pokazało, że nasza drużyna najlepiej czuje się na własnym boisku, na którym potrafi zdominować swojego przeciwnika. Od początku gra układała się pod dyktando zawodników Fortuny, którzy jednak razili nieskutecznością, niepotrafiąc zamienić stwarzanych sytuacji na bramkę. Bramkarz Fortuny był tego dnia głównie bezrobotny, ponieważ ataki gości były rozbijane w środkowej części boiska. W drugiej poło- wie gole dla naszego zespołu strzelili Kamil Maciorowski oraz Sebastian Sęk. Kolejne spotkanie wiązało się z grą na trudnym terenie "Salętu" Boże. Boisko małe, ciasne, na którym wręcz kotłowało się od 22 zawodników obu drużyn. Na mecz ten nasi piłkarze udali się w zaledwie 12 osób. Problemy kadrowe niestety dały się we znaki. Niemoc w linii ataku wykorzystali piłkarze gospodarzy. Pierwszą bramkę zdobyli po trafieniu samobójczym środkowego obrońcy naszego zespołu jeszcze przed przerwą. W drugiej odsłonie nasi gracze ruszyli do ataku, jednak po zdobyciu wyrównującego gola za bardzo się odsłonili i zostali za to skarceni. Gola na wagę zwycięstwa piłkarze "Salętu" strzelili po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Nie był to najlepszy dzień naszych zawodników, którzy odnieśli tego dnia porażkę 2:1. Gola honorowego dla Fortuny zdobył Sebastian Sęk strzałem z rzutu wolnego. Do rozegrania zostały jeszcze dwa spotkania. Mecz ze Star- tem Kruklanki na własnym boisku już w sobotę 26 maja, a tydzień później wyjazd do Rynu, na mecz z czarnym koniem rundy wiosennej A Klasy. Drużyna "Pogoni" Ryn jesienią zdobyła ledwie 3 punkty, by wiosną ograć zespół z Kruklanek, Orzysza i Bisztynka oraz urwać punkty liderowi z Kozłowa. To spotkanie z pewnością przyniesie wiele emocji. Zawodnikom życzymy sukcesów oraz jak najwyższej lokaty na koniec rozgrywek. Karol Witkowski 24 Sport Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Brązowi badmintoniści W zakończonym w sobotę 12 maja 2012 r., Ogólnopolskim Turnieju Badmintona o Puchar Viktora, nasi zawodnicy zdobyli dwa brązowe medale. Trzecie miejsce wywalczyli: Agnieszka Trzcińska oraz Grzegorz Maleszewski - nasz najbardziej doświadczony zawodnik. W turniej brali udział także Fabian Maleszewski oraz Robert Róziecki. Obaj jed- nak trafili do bardzo trudnych grup (F.Maleszewski zmierzył się w grupie z późniejszym triumfatorem całego turnieju, Rosjaninem N. Drude) i zakończyli rywalizację na tym etapie rozgrywek. Dzięki władzom miasta nasi badmintoniści mogli wystartować w Suwalskiej Amatorskiej Lidze Badmintona (SALB). W rozgrywkach brało udział 6 drużyn z Suwałk oraz zespół Szkwał Ruciane-Nida. Trenerem i koordynatorem naszej ekipy był Grzegorz Maleszewski. Drużynę tworzą: Agnieszka Trzcińska, Adam Grala, Fabian Maleszewski. W fazie grupowej „każdy z każdym”, nasi zawodnicy wygrali wszystkie mecze do zera 24-0, tracąc tylko jednego seta. W finałach rozgrywek o Puchar Przewodniczącego Na początku czerwca odbędzie się najważniejsza impreza w tym roku - Mistrzostwa Polski. A.G „Szkwał zmiótł rywali z parkietu” Rady Miasta, badmintoniści z Rucianego-Nidy znokautowali przeciwników pewnie wygrywając oba mecze. Wszystkie nagrody indywidualne trafiły w ręce naszych zawodników: A. Trzcińska (najlepsza singlista), F. Maleszewski (najlepszy singlista), A. Grala - F. Maleszewski (najlepszy debel), A. Trzcińska - A. Grala (najlepszy para mieszana rozgrywek). Chociaż rozgrywki zakończyły się 21 kwietnia, w suwalskich telewizji TVS oraz portalach internetowych Suwałk nie milkną komentarze na temat SALB. Suwałki to od wielu lat polska potęga badmintona. W tym roku ich drużyna wygrała rozgrywki ekstraklasy, a najlepszy suwalski debel Cwalina – Łogosz wystąpi w Londynie na Igrzyskach Olimpijskich. Mając takich rywali postawa naszych amatorów cieszy jeszcze bardziej. A.G
Podobne dokumenty
Wersja skompresowana - Ruciane-Nida
wykopanym obok kanaliku – opowiada pan Eugeniusz – Mikołajki od dawna mają swój symbol. Jest nim sielawa. Dlaczego rybą kojarzoną z Rucianem-Nidą nie miałby zostać szczupak?
Bardziej szczegółowoWersja skompresowana - Ruciane-Nida
kolejne zwolnienia lekarskie, które przedkładała swojemu pracodawcy. Mimo to, przez cały ten czas uczestniczyła jako radna w sesjach Rady Powiatu Pisz i brała udział w cotygodniowych posiedzeniach ...
Bardziej szczegółowo