matura 2015
Transkrypt
matura 2015
Język polski | Poziom podstawowy MATURA 2015 Przykładowe zadania z języka polskiego przygotowujące do NOWEGO egzaminu maturalnego na poziomie PODSTAWOWym Tekst źródłowy: Piotr Szarota Podróż za jeden uśmiech 1. U śmiechnięty rodak – to brzmi niemal jak gorący lód lub sucha woda […]. Kto nas trzyma za kąciki ust? Dlaczego się nie unoszą? Nam i koreańczykom? 2. Uśmiech wędruje daleko – pisał przed laty James Joyce, podkreślając jego moc. Do nas najwyraźniej nie zawędrował. Najpopularniejszy na świecie przewodnik Lonely Planet ostrzega tych, którzy wybierają się do Polski: „Zabierzcie ze sobą uśmiechy; nie zobaczycie ich tu na ulicy, bo uśmiechanie się do obcych uznawane jest za przejaw głupoty”. Zabierzcie ze sobą uśmiech, bo ten w naszym kraju „jest czymś niecodziennym. Czymś, na co trzeba zasłużyć” – czytam na internetowym blogu. tak do tego przywykliśmy, że brak uśmiechu nawet nas nie razi. dostrzegamy to dopiero, gdy wracamy z zagranicy. 3. D laczego rzadko się uśmiechamy? Z czego bierze się nasze specyficzne nastawienie do uśmiechu? Wbrew pozorom nie jest to spuścizna PRL-u. Nie tylko. tłumaczyć je może norma „przyjazności”, a w zasadzie jej brak. Międzynarodowy zespół badaczy, zwany projektem GLOBE, jako jeden z wymiarów kultury wyróżnia „orientację na stosunki międzyludzkie”. Chodzi o stopień, jakim ludzie należący do jakiejś społeczności zachęcają się do życzliwości, altruizmu, hojności i uczciwości oraz nagradzają przejawy tych zachowań. Polska znalazła się pod tym względem na dalekim, 52. miejscu. 4. W społecznościach zorientowanych na stosunki międzyludzkie ludzie czują się odpowiedzialni za samopoczucie innych i sądzą, że powinni ich wspierać emocjonalnie. Dlatego częściej uśmiechają się, nawet do nieznanych osób, a jednocześnie maskują się i nie ujawniają, że coś ich smuci czy boli. Specyficzną odmianą tak rozumianej życzliwości jest amerykańska norma przyjazności (friendliness). Polega ona na serdeczności nawet wobec zupełnie obcych ludzi, a oznaką tego jest właśnie uśmiech. Nie chodzi o zaprzyjaźnianie się, nawiązywanie głębszych więzi. Przeciwnie, „Amerykanie kierują się silnie zakorzenioną konwencją, aby demonstrować powierzchowną serdeczność w kontaktach społecznych” – piszą Edward Stewart i Milton bennett […]. „Miłe słowa i uprzejme uśmiechy są traktowane jako coś naturalnego, coś, czego należy oczekiwać”. wsip.pl/nowa-matura 1 Język polski | Poziom podstawowy MATURA 2015 5. W Polsce takiej normy nie uświadczymy. Codzienne interakcje większości rodaków kształtuje podział na wąski krąg swoich i przepastny świat obcych – o których dobry nastrój czy interesy nie trzeba dbać. Stykając się z nimi, Polak nader często sprawia wrażenie skoncentrowanego na sobie, własnych celach i problemach. Nic dziwnego, że życzliwość wydaje się w Polsce towarem deficytowym. Na życzliwość i sympatię zasługuje tylko wąski krąg ludzi, do których mamy całkowite zaufanie. […] 6. B arierą dla uśmiechu okazuje się w Polsce nasze przywiązanie do szczerości, choć specyficznie rozumianej. Jak pisze światowej sławy lingwistka Anna Wierzbicka, kulturę polską charakteryzuje nakaz mówienia „tego, co się myśli”, nawet jeśli mogłoby to zranić czyjeś uczucia. W przeciwieństwie do angielskiego, w języku polskim nie ma dwóch określeń na szczerość. Zdaniem Wierzbickiej, angielskie frankness „jest w stanie wyrazić jednocześnie dwie wartości: mówienie tego, co się myśli, oraz przywiązywanie wagi do odczuć innych ludzi”. Polska szczerość, podobnie jak angielskie sincerity, kładzie nacisk na wyrażanie tego, co się myśli, nawet jeśli w ten sposób można kogoś urazić. Jak podkreśla Wierzbicka, polska norma szczerości odnosi się nie tylko do słów, ale także do mowy ciała, a zwłaszcza mimiki. W Polsce oczekuje się, że twarz powinna ujawniać przeżywane uczucia – bo jeśli ich nie ujawnia, to ktoś jest prawdopodobnie nieszczery, a może wręcz fałszywy. Uśmiech osoby nieznajomej albo niezbyt nas lubiącej budzi podejrzenia – o co mu/jej chodzi, może próbuje wkraść się w nasze łaski. „W codziennych kontaktach Polacy często zachowują się, jakby mówili: «Proszę traktować mnie poważnie»” – pisze mieszkająca w Polsce amerykanka Laura klos Sokol. „Zamiast uśmiechać się powierzchownie, okazują uprzejmość lekkim skinieniem głowy. Niektórzy nie mają ochoty na maskowanie swoich codziennych trosk. Uważają, że ich uśmiech byłby fałszywy”. 7. K ultura podlega przeobrażeniom. transformacji ulegają też wzorce związane z uśmiechaniem. wydaje się, że zmiany ustrojowe przyniosły nie tylko komercjalizację uśmiechu i „zarządzanie kącikami ust” w sektorze usług, ale i tęsknotę za uśmiechem w życiu codziennym. „Patrzę na ludzi jadących razem ze mną tramwajem do domu” – pisze na swoim blogu Freya. „Wszyscy tacy sami, smutni i posępni. Każdy wbija wzrok w podłogę albo gapi się ślepo za okno. Cokolwiek, byle nie spotkać przypadkiem spojrzenia drugiego człowieka. Jak niechcący do tego dojdzie, to rany boskie, tragedia! Dlaczego człowiek nie może uśmiechnąć się do drugiego?”. […] 8. C zy jesteśmy w kwestii uśmiechu wyjątkowi? Niestety, nie. Na własnej skórze przekonałem się o tym w zeszłym roku podczas wykładów w korei Południowej. […] istnieją miedzy nami podobieństwa historyczne, z których przed wyjazdem do korei nie zdawałem sobie sprawy. wciśnięta pomiędzy potężnych sąsiadów – Chiny i Japonię – Korea przez stulecia starała się zachować suwerenność. […] Jedną z kluczowych wartości kultury koreańskiej jest han, wieloznaczne i trudne do przetłumaczenia słowo-klucz. Han to smutek spowodowany wielkim i długotrwałym cierpieniem, połączony z goryczą i poczuciem niesprawiedliwości. ten wielki nieukojony smutek przenika podobno duszę każdego Koreańczyka, co więcej – Koreańczycy wydają się być z niego dumni i na swój sposób celebrują. Podobnie jak u nas nie ma tu miejsca na idiotyczne szczerzenie zębów. […] 9. W ostatnim ćwierćwieczu w Korei zaczęto dyskutować o potrzebie uśmiechu. Zaczęło się od olimpiady w Seulu w 1988 roku, kiedy rząd zaapelował do obywateli, aby serdecznie i z uśmiechem przywitali odwiedzających Koreę sportowców i dziennikarzy. aby oddalić zarzuty o uleganiu „zachodnim wzorcom”, oficjalnie mówiło się o „konieczności odnalezienia zapomnianych uśmiechów, które tkwiły uśpione w sercach Koreańczyków od 2000 lat”. Uśmiechy miały pokazać wsip.pl/nowa-matura 2 Język polski | Poziom podstawowy MATURA 2015 nowe oblicze Korei, a w ostatecznym efekcie wzmocnić poczucie narodowej dumy. Ten sam pomysł, tylko bardziej konsekwentnie, zrealizowano podczas igrzysk w Pekinie. […] 10. Przyznam, że pomysł wdrażania „życzliwości” od góry pachnie mi Orwellem1. Jeśli podobna akcja miałaby przynieść jakiekolwiek efekty, należałoby zacząć raczej „od dołu”, z zastrzeżeniem, że chodzi o to, aby nam się łatwiej żyło. Codzienny uśmiech naprawdę pomaga i chyba zaczynamy to rozumieć. oto wpis z internetu: „Niekiedy jeden uśmiech obcego przechodnia może polepszyć humor o wiele bardziej, niż pocieszanie znajomego. Uśmiech mówi wiele. Jeden jest oznaką zainteresowania, mówi: Ładnie wyglądasz. Kiedy indziej, w momencie gdy płaczesz albo jest ci źle, oznacza: Nie martw się! Będzie dobrze!”. A tak chętnie przez Polaków czytany Gabriel Garcia Marquez przekonuje: „Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny, ponieważ nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w twoim uśmiechu”. P. Szarota, Podróż za jeden uśmiech, „Charaktery” [© „Charaktery”, www.charaktery.eu] 2013, nr 1. 1 Orwell – Georg Orwell, pisarz i publicysta angielski, zagorzały krytyk systemów totalitarnych. Zadanie 1. Z akapitu 4. zacytuj zdanie, do którego bezpośrednio nawiązuje wyrażenie „takiej normy” użyte w akapicie 5. _____________________________________________________________________________________ _____________________________________________________________________________________ Wskazówka do zadania Spójność kompozycyjną między akapitami tekstu uzyskuje się między innymi przez zastosowanie spójników (np. i, oraz, a, więc, który, jaki) oraz zaimków wskazujących (np. ten, taki, ów). Zadanie 2. a)W swojej wypowiedzi Freya używa następujących sformułowań: „gapi się ślepo”, „tacy sami”, „rany boskie”, „smutni”, „posępni”, „tragedia”. Uzasadnij, że sformułowania te służą wyrażeniu opinii. _____________________________________________________________________________________ _____________________________________________________________________________________ _____________________________________________________________________________________ _____________________________________________________________________________________ wsip.pl/nowa-matura 3 MATURA 2015 Język polski | Poziom podstawowy b) Każde z zacytowanych sformułowań przyporządkuj do jednej z podanych niżej grup. wyrazy – _____________________________________________________________________________ zwroty – _____________________________________________________________________________ wyrażenia – ___________________________________________________________________________ Wskazówka do zadania Zwrot – związek wyrazowy, którego ośrodkiem jest czasownik lub imiesłów przysłówkowy, np. ponieść porażkę, szczerze mówiąc, wziąwszy pod uwagę. Wyrażenie – związek wyrazowy, którego ośrodkiem jest rzeczownik, imiesłów lub przysłówek, np. czysta woda, zachwycający widok, bardzo miło. Zadanie 3. Do jakiego typu wypowiedzeń należą podane w tabeli zdania? Wpisz w każdą lukę oznaczenie odpowiedniego typu zdania (A–E). I „Specyficzną odmianą tak rozumianej życzliwości jest amerykańska norma przyjazności” II „Nie martw się” Wypowiedzenie: „Koreańczycy III wydają się być z niego dumni i na swój sposób go celebrują” IV I – _______________ „Uważają, że ich uśmiech byłby fałszywy” II – _______________ to przykład A zdania pojedynczego nierozwiniętego B pojedynczego rozwiniętego C równoważnika zdania zdania złożonego współrzędnie zdania złożonego D podrzędnie E III – _______________ IV – _______________ wsip.pl/nowa-matura 4 Język polski | Poziom podstawowy MATURA 2015 Wskazówka do zadania Zapoznaj się z przykładami różnych rodzajów wypowiedzeń. Zwróć uwagę na występujące w nich spójniki oraz liczbę orzeczeń wyrażonych czasownikiem. Wypowiedzenie „Kultura podlega przeobrażeniom” „Niekiedy uśmiech obcego przechodnia może polepszyć humor o wiele bardziej, niż pocieszanie znajomego” „Cokolwiek, byle nie spotkać przypadkiem spojrzenia drugiego człowieka” „Codzienny uśmiech naprawdę pomaga i chyba zaczynamy to rozumieć” „Przyznam, że pomysł wdrażania „życzliwości” od góry pachnie mi Orwellem” Typ wypowiedzenia zdanie pojedyncze nierozwinięte zdanie pojedyncze rozwinięte równoważnik zdania zdanie złożone współrzędnie zdanie złożone podrzędnie Zadanie 4. W kontekście akapitu 7. wyjaśnij sens wyrażenia „komercjalizacja uśmiechu”. _____________________________________________________________________________________ _____________________________________________________________________________________ Wskazówka do zadania Komercjalizacja – dostosowanie działalności danego podmiotu gospodarczego do wymogów gospodarki rynkowej. wsip.pl/nowa-matura 5