Krajna w czasach eksterminacji
Transkrypt
Krajna w czasach eksterminacji
Województwo Kujawsko-Pomorskie www.szklakipamieci.kujawsko-pomorskie.pl Szlak męczeństwa - II wojna światowa Egzekucja w Rudzkim Moście k. Tucholi w 1939 r Miejsca: Nakło, Paterek k. Nakła, Radzim, Karolewo, Komierowo Krajna w czasach eksterminacji Paterek Krajna W Nakle do największych aresztowań doszło z 10 na 11 listopada 1939 roku. Większość z ponad 100 osób aresztowanych wywieziono do Paterka i tam rozstrzelano. Na przejściu z Wielkopolski ku Pomorzu leży Krajna, region historyczno-geograficzny, od Południa ograniczony biegiem Noteci, od zachodu Drawy, od północy Dobrzynki i Kamionki, od wschodu Brdy i Zalewem Koronowskim. Wyróżnia się Krajnę Nakielską, Wałecką i Złotowską. Nazwa regionu oznacza ziemie położone na skraju, pograniczne, można by rzec „kresy”, gdyby nie to, że w polskiej tradycji termin ten zarezerwowano dla wschodnich rubieży Rzeczy-pospolitej. Po odrodzeniu Polski jedynie Krajna Nakielska znalazła się przy macierzy, Krajna Wałecka i Złotowska pozostawały w granicach Niemiec do 1945 roku. W początkowym okresie okupacji (od 12 X) Paterek stał się największym miejscem kaźni w całym powiecie wyrzyskim. Położenie to wybrał Selbstschutz i SS -mani. O wyborze miejsca przesądziły dogodne warunki – w Paterku znajdowały się wyrobiska, doły po wybranym piasku, w których łatwo było zakopywać pomordowanych. Ks. Mieczysław Buławski, proboszcz z Kosztowa oświadczył, iż w Paterku zginęło (nie licząc zakonników) 19 księży wyrzyskich. W Nakle więzienia znajdowały się w piwnicach budynku gimnazjum i liceum i Sądzie Grodzkim przy ul. Sądowej. W gminie Nakło członkowie Selbstschutzu wraz z Gestapo i SS zamordowali 243 osoby. Najwięcej na terenie Paterka – 218, w Polichnie – 20 i 5 w Nakle. W niemieckim sprawozdaniu sytuacyjnym z dnia 17 XI 1939 roku napisano, iż na terenie Nakła przeprowadzono przesłuchania i likwidację polskiej inteligencji oraz członków Związku Zachodniego. Kontekst historyczny Obszar Gdańsk – Prusy Zachodnie został utworzony na mocy dekretu z 8 października 1939 roku, którego postanowienia weszły w życie 26 X 1939 roku. Obszar podzielono na trzy okręgi rejencyjne: Gdańsk, Kwidzyn i Bydgoszcz. Krajna wchodziła w skład trzeciej rejencji. Na czele okręgu od 31 X 1939 roku stanął A. Forster, pełniąc funkcje namiestnika. W wielu miastach na terenie 1 Województwo Kujawsko-Pomorskie www.szklakipamieci.kujawsko-pomorskie.pl Szlak męczeństwa - II wojna światowa Krajny w pierwszych dniach września doszło do bezkompromisowych, represyjnych działań wobec podbitej ludności, co odbywało się w zgodzie z tajną instrukcją wydaną dla landratów: [...] Bardzo ważną sprawą jest ujęcie i internowanie polskich przywódców i intelektualistów, do których zalicza się szczególnie duchownych, wszystkich ludzi z akademickim wykształceniem oraz ewentualnie kupców. Egzekucja w Rudzkim Moście Po wojnie od 3 VIII do 8 VII 1945 roku dokonano ekshumacji w 13 mogiłach zbiorowych. Wspomina Janina Nowak (Niemka z Nakła, z domu Koltermann): „[...] Któregoś dnia [milicjant] zawrócił mnie z drogi do pracy i zapędził do szeregu Niemców którzy byli wyznaczeni do odkopywania mogił ludzi pomordowanych przez Selbstschutz we wrześniu 1939 roku. Po dotarciu do Paterka kobiety odkopywały wierzchnią warstwę ziemi, mężczyźni wyciągali szkielety ludzkie. Staruszkowie, którzy niczemu nie byli winni, prawie nosem w ziemi wygrzebywali ludzkie szczątki. Był to widok okropny. Mordercy uciekli, a my zostaliśmy ich spadkobiercami i na nas ciążyła wina i kara za zbrodnie, których nie popełniliśmy. Ofiary zostały pochowane na nakielskim cmentarzu”. W Sępólnie Krajeńskim Polaków więziono w budynkach starostwa i aresztu sądowego. W zakładzie opiekuńczym św. Anny w Kamieniu Krajeńskim internowano księży, których potem wywieziono do obozów koncentracyjnych. W Więcborku urządzono więzienie przejściowe, z którego wysyłano aresztowanych do innych miejsc na terenie Rzeszy. Tymczasowe obozy pracy w Radzimiu, Karolewie i Komierowie 5 września 1939 roku szef zarządu cywilnego przy IV armii niemieckiej Fritz Herman wydał rozkaz, w którym nakazał umieszczać w wyznaczonych obozach osoby spośród „wszystkich księży katolickich i wszystkich nauczycieli polskiej narodowości”, które nie budzą zaufania. Na terenie Karolewa w pobliżu Więcborka powstał tymczasowy obóz przejściowy dla internowanej ludności polskiej, który funkcjonował od 17 IX 1939 roku do 15 XII 1939 roku. Zwożono do niego Polaków z powiatów: Bydgoszcz, Chojnice, Kościerzyna, Sępólno, Tuchola i Wyrzysk. Komendantem obozu był Herbert Ringel, a jego zastępcą Karl Marquardt. Więźniowie obozu byli mordowani w sposób Usuwano element najbardziej niepożądany w drodze mordów (egzekucji doraźnych), bądź też internowania. Podczas zarządu wojskowego także dochodziło do różnych akcji eksterminacyjnych, prowadzonych w celu „oczyszczenia gruntu z żydostwa, inteligencji, duchowieństwa, arystokracji”. Była to pierwsza faza eksterminacji, trwała przez cały wrzesień, miała wszelkie znamiona chaotycznego terroru. Od 26 października 1939 roku administracja cywilna zostaje wyłączona spod zarządu wojskowego. Nowy okres rozpoczął się jesienią 1940 roku i trwał do stycznia 1940 roku. Rozpoczęto systematyczną i planową akcję skierowaną przeciw inteligencji polskiej (Intelligenzaktion). Wykonawcy na pewno słuchali słów A. Forstera, który kierował do nich apel: „[...] Niemcy, nie bądźcie nigdy łagodni! Zasadniczy wasz cel – zaprowadzenie porządku i spokoju na tej niemieckiej prowincji wymaga bezkompromisowej postawy wobec wszystkich wrogów niemieckiego porządku. Polaków należy nauczyć, kto tu jest panem!”. Do połowy grudnia 1939 roku trwał okres eksterminacji bezpośredniej, natomiast później nasila się eksterminacja pośrednia, realizowana poprzez wysiedlenia. Odpowiedzialni za eksterminację Grupy operacyjne policji bezpieczeństwa i służby bezpieczeństwa – wszystkie zadania, które zostały im powierzone na terenie całej Polski określono kryptonimem Unternehmen Tannenberg. Oczywiście dotyczyły one likwidacji pewnych grup społecznych. Selbstschutz – członkowie tej organizacji mieli doskonałe rozeznanie ludności polskiej, ponieważ przed wojną pośród niej zamieszkiwali. To właśnie z powołaniem tejże organizacji rozpoczęła się zorganizowana akcja eksterminacyjna. SS – Wachsturmbann Eimann Najwięcej masowych rozstrzeliwań dokonano w okresie od połowy września do 26 XI 1939 roku. Inspektorat VI Selbschutzu z siedzibą w Chojnicach obejmował powiat sępoleński i tucholski. Inspektorem tego obszaru był Heinrich Mocek. 2 Województwo Kujawsko-Pomorskie www.szklakipamieci.kujawsko-pomorskie.pl Szlak męczeństwa - II wojna światowa systematyczny. Jednorazowo przetrzymywano na terenie obozu od 200 do 300 internowanych. Przez 3 miesiące działalności zabito, wg zeznań świadków, około 10 000 ludzi. W 1946 roku dokonano ekshumacji i wydobyto 1781 zwłok. Nie ekshumowano wszystkich ofiar, gdyż zaniechano rozkopywania terenów zalesionych przez Niemców po dokonaniu zbrodni. Warunki w obozie sprzyjały wyniszczeniu. Uwięzieni spali w stajniach, oborach i piwnicach. Pracowali w okolicznych majątkach. Codziennie dochodziło do mordów. Jednym z tragiczniejszych dni był 27 IX, podczas którego zamordowano ponad 100 Polaków. Zabijano rozstrzeliwując, torturując, bijąc kijem lub łopatą. Wspominał Julian Bas: [...] pracowałem z całą grupą przy kopaniu rowów i zasypywaniu grobów, zapełnionych trupami. Były tam ślady okrucieństw. Przy kopaniu rowów i zasypywaniu napotykaliśmy na odrębne członki ciał, co było dowodem, że nie tylko strzelano, ale rąbano tępymi narzędziami i w najohydniejszy sposób dokonywano morderstw. Franciszek Gondek: [...] znaczono krzyżykami tych, którzy mieli być w tym dniu straceni. Grupę te odsunięto od ogółu, a resztę brano do prac. Skazanych obnażano [...]. Po tym zaczęto się nad nimi znęcać. Bito sprężynami stalowymi albo zaszytymi w skórę kulami z ołowiu, jak i łańcuchami, okręconymi w drut kolczasty. Później małe grupki pędzono do lasu. To były przygotowane rowy długości około 100 metrów. Kolejnym miejscem kaźni, które tragicznie zapisało się historii mieszkańców Krajny był obóz dla internowanych w Radzimiu. Pierwsza grupa więźniów reprezentująca miejscową inteligencję pojawiła się na jego terenie już 12 IX 1939 roku. Funkcjonował on do 15 XII 1939 roku. Umiejscowiony był na terenie dworu z połowy XIX wieku. Komendantem obozu był Werner Sorgatz, jego zastępcą był Richard Chemnitz. Strażnikami byli wyłącznie członkowie Selbstschutzu. 22 X 1939 roku rozstrzelano tam 20 przedstawicieli inteligencji sępoleńskiej. Na terenie obozu dokonywano również egzekucji Żydów, według relacji nastąpiło to we wrześniu i październiku 1939 roku. Podczas pierwszej akcji rozstrzelano 150, a podczas drugiej 100 kobiet i dzieci. Zbrodniarze z Selbstschutzu 3 Województwo Kujawsko-Pomorskie www.szklakipamieci.kujawsko-pomorskie.pl Szlak męczeństwa - II wojna światowa Tablica z informacjami o zbrodni na żwirowisku w Paterku Tablica na pomniku pomordowanych w Paterku Najczęściej do mordów dochodziło na terenie parku przy dworze, a na przełomie października i listopada egzekucji dokonywano także w Rudzkim Moście (Odbyło się w tym okresie 5 egzekucji 24 X, 27 X, 30 X 3 XI i 11 XI). Zostało tam zamordowanych 250 więźniów. Warunki bytowe w obozie były bardzo trudne, podczas pobytu więźniów wykorzystywano do różnych prac polowych. Strażnicy najczęściej, tak jak w innych obozach, zachowywali się agresywnie, na różne wymyślne sposoby pastwili się nad podopiecznymi niezależnie od tego, czy to były kobiety, dzieci, czy też mężczyźni. Zazwyczaj „zabawy” kończyły się śmiercią więźniów (m. in. zabawa w „jaskółkę” – strzelanie do biegającego więźnia ubranego w cylinder i muszkę). Selbstschutz w Radzimiu i Karolewie wyróżniał się szczególnym sadyzmem. Liczba internowanych w obozie wynosiła przeciętnie 1000 osób. Trudno jest ustalić liczbę zabitych więźniów z w Radzimiu, ponieważ nie przeprowadzono kompleksowej ekshumacji na tym obszarze. Badacze szacują liczbę zamordowanych od 300 do 5000 osób. Obóz w Komierowie był filią obozu w Radzimiu, funkcjonował od października do 15 XII 1939 roku. Został umiejscowiony, podobnie jak dwa wcześnie omawiane obozy, na terenie posiadłości ziemskiej. Pomimo równie trudnych warunków bytowych, nocowania w szopie, na strychu nad owczarnią w obozie tym nie dochodziło do mordów na masową skalę. Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich w Bydgoszczy ustaliła liczbę 12 zamordowanych ludzi. 4 Województwo Kujawsko-Pomorskie www.szklakipamieci.kujawsko-pomorskie.pl Szlak męczeństwa - II wojna światowa Wybrana bibliografia B. Bojarska, Eksterminacja inteligencji polskiej na Pomorzu Gdańskim (wrzesień – grudzień 1939), Poznań 1972. Z. Drwęcki, Miejsca walk i męczeństwa w województwie bydgoskim 1939 – 1945, Bydgoszcz 1969. Dzieje Sępólna i powiatu, pod red. W. Jastrzębski, Bydgoszcz 1974. W. Jasrzębski, Terror i zbrodnia, Warszawa 1974. T. Jaszowski, Hitlerowskie prawo karne na Pomorzu, 1939 – 1945, Warszawa 1989. Nakło nad Notecią, dzieje miasta i okolic, pod red J. Danielewicza, Nakło 1990. J. Nowak, Przetrwałam..., Nakło nad Notecią 1998. E. Pietrzyk, Miejsca pamięci narodowej Powiatu Sępoleńskiego i ich wychowawcza rola w społeczeństwie, Sępólno Krajeńskie 2001. 5
Podobne dokumenty
Prowincja Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny Zakonu Braci Mniejszych w Polsce 1923
Bardziej szczegółowo
Anna Jachnina
chętnie na wykłady, których celem było przybliżanie ocalałym kobietom historii, kultury i obyczajowości Skandynawii. Swoje spostrzeżenia utrwalała na piśmie, szczegółowo odnotowując przede wszystki...
Bardziej szczegółowo