Supraśl Nasza Gmina Czerwiec 2013
Transkrypt
Supraśl Nasza Gmina Czerwiec 2013
Zmiany w Uzdrowisku s. 6 Karpowicz: mam dług do spłacenia s. 8 Co robić w wakacje? s. 13 Sport dla opanowanych s. 19 ISSN 2084-5642 Miesięcznik bezpłatny Nr 6 (16) Czerwiec 2013 Pogoda dla budowlańców suprasl.pl 2 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 Spis treści Pracowite lato – komentarz naczelnego Redaktor Naczelny Adam Jakuć Pracowite lato Wakacje rozpoczęte. Niezależnie od pogody będą gorące. Przynajmniej dla pracowników branży budowalnej i kulturalnej. W Supraślu rusza remont kapitalny Domu Ludowego, przebudowa ulicy Słowackiego. Przy świetlicy wiejskiej w Henrykowie powstanie plac zabaw, a także płyta boiskowa. Na nudę w naszej gminie nie będą narzekać mieszkańcy i turyści. W ciągu dwóch miesięcy odbędzie się około 30 różnego rodzaju imprez kulturalnych i sportowych. W tym miejscu warto na pewno zwrócić uwagę na Dni Supraśla, Polską Filharmonię Pokoju, Festiwal „Gloria”, Akademię Podróżników, Niedzielne Popołudnia Muzyczne. Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu przygotowało „Wakacje z naturą i sztuką” dla dzieci i młodzieży, a także zajęcia w świetlicach wiejskich. Zapraszamy też na pikniki rodzinne. Nasi dziennikarze w czasie lata będą wszystko pieczołowicie spisywać i fotografować. Ich relacje znajdziecie Państwo w kolejnym numerze naszej gazety, który ukaże się wraz z rozpoczęciem roku szkolnego. Życzę udanych i bezpiecznych wakacji. PROMUJ SWOJĄ FIRMĘ Cennik modułowy miesięcznika Supraśl „Nasza Gmina” Reklama 1 moduł (szer. 93 x wys. 66 mm) 2 moduły – 1/4 strony A4 (190x66 lub 93x136 mm) 3 moduły (93x206 mm) 4 moduły – 1/2 strony A4 (190x136 lub 93x276 mm) Jeden kolor Pełny kolor Cena brutto Cena brutto 50 zł 100 zł 100 zł 200 zł 300 zł 400 zł 5 modułów 500 zł 6 modułów 600 zł 7 modułów 700 zł 8 modułów – cała strona A4 800 zł 3 edycje – 10% Przewiduje się następujące rabaty: 6 edycji – 20% 12 edycji – 30% Przykładowy rozkład reklam Cała strona A4 (8 modułów) Pół strony A4 (4 moduły) Ćwierć strony A4 (2 moduły) 1 moduł . . . . . . . . GMINA Rusza modernizacja Domu Ludowego . . . Unijne inwestycje w Grabówce i Zaściankach Nowy dach w Surażkowie . . . . . . . . . . Remont ul. Słowackiego . . . . . . . . . . . Oświadczenie radnego Piotra Pankiewicza . . . . . . 3 3 4 4 4 TURYSTYKA Supraśl – tu się kręci . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Szlak Powstania Styczniowego . . . . . . . . . . . . . 5 5 ŚRODOWISKO Zmiany w planowaniu przestrzeni Uzdrowiska Supraśl Grobla do naprawy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Uwaga! Teren monitorowany . . . . . . . . . . . . . . 6 6 7 LUDZIE Z Sobolewa do Wielkiej Brytanii . . . . . . . . . . . . . Mam do spłacenia dług – wywiad z Joanną Karpowicz . 7 8 KULTURA Jubileusz „Cantus Deo” . . . . . . . . Piknik w Ogrodniczkach – relacja . . Nauka przez teatr . . . . . . . . . . . Co czytać „książkowym niejadkom”? Program zajęć wakacyjnych dla dzieci Kalendarium kulturalne . . . . . . . 14 14 14 HISTORIA Misja Wschód – relacja . . . . . . . . . . . . . . . . . . Obelisk ku czci prezydenta Kaczorowskiego . . . . . . Zlot harcerski – zapowiedź . . . . . . . . . . . . . . . . 15 16 17 SPORT Olimpijka 2013 . . . . . . . . Turniej Piłki Koszykowej . . . Psi sport . . . . . . . . . . . . Sport dla opanowanych . . . 17 18 18 19 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . BEZPIECZEŃSTWO Wakacyjne wyjazdy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Znakowanie rowerów . . . . . . . . . . . . . . . . . . Bezpieczne kąpieliska . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9 11 12 12 13 15 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 2 . . . . . . . . . . . . . . . . . . Wydawca: Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu 16-030 Supraśl, ul. Cieliczańska 1 tel./fax 85 71 83 510, e-mail: [email protected] Adres redakcji: 16-030 Supraśl, ul. Cieliczańska 1 tel./fax 85 71 83 510, e-mail: [email protected] Redaktor naczelny: Adam Jakuć e-mail: [email protected] Zespół: Piotr Ejsmont, Magdalena Szymańska-Smarżewska, Urszula Szypluk Biuro reklamy: 515 467 282 ISSN 2084-5642. Nakład 800 egz. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam oraz zatrzega sobie prawo do dokonywania przeróbek i skrótów w tekstach. Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca. Skład i druk: Drukarnia BIAŁY KRUK Białystok, ul. Kleeberga 14B, tel. 85 74 04 704 e-mail: [email protected] GMINA MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 3 Rusza modernizacja Domu Ludowego Prawie trzy miliony złotych kosztować będzie przebudowa Domu Ludowego w Supraślu, która rozpocznie się w lipcu. Aż siedemdziesiąt procent stanowić będzie dofinansowanie unijne, które zdobyła Gmina Supraśl. Dzięki modernizacji będzie można prowadzić tu działalność kulturalną przez cały rok. – Urząd marszałkowski docenił, że Dom Ludowy to obiekt o wartościach artystycznych i historycznych- podkreślił Radosław Dobrowolski Burmistrz Supraśla. -Jest on rzadkim przykładem drewnianego modernizmu. Zaprojektował go inżynier architekt Janusz Giryn, ten sam, który zaprojektował siedzibę Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku. W ramach inwestycji, budynek dawnego Kina Jutrzenka zostanie ocieplony, a jego drewniana konstrukcja zakonserwowana. Główne pomieszczenie na sto miejsc siedzących będzie służyć jako sala teatralna, koncertowa i konferencyjna. Obok budynku zlokalizowana będzie scena letnia. Zostaną w niej wykorzystane najnowocześniejsze technologie pozwalające m.in. na błyskawiczną zmianę scenografii czy uzyskanie ciekawych efektów świetlnych. Od strony zachodniej budynku przewidziano miejsce na sezonowo montowaną scenę zewnętrzną z zadaszeniem. Zgodnie z unijnymi standardami W ramach projektu zakupiony zostanie również sprzęt multimedialny: oświetlenie, reflektory sceniczne i nagłośnienie, ruchome kotary, kurtyny i ekrany oraz sprzęt do rejestracji spektakli i koncertów do sali kinowej. Sala widowni wyposażona będzie w zestaw podestów scenicznych umożliwiających schodkowe ustawienie widowni oraz sceny i krzesła z systemem łączenia w rzędy. Pomieszczenie będzie również wykorzystywane jako m.in. garderoba wykonawców i aktorów, sala prób i zajęć edukacyjnych. Budynek przystosowany zostanie do osób niepełnosprawnych. Do tego celu zaadoptowane zostaną toalety, zakupiony „łazik” do transportu wózka z osobą niepełnosprawną po schodach. Planowany termin zakończenia inwestycji ustalono na koniec czerwca 2014 roku. Magdalena Szymańska-Smarżewska Unijne inwestycje w Grabówce i Zaściankach Zakończono jedną z największych w gminie Supraśl inwestycję polegającą na wykonaniu bezwykopowych robót renowacyjnych kanalizacji sanitarnej we wsi Grabówka i Zaścianki. Inwestycja kosztowała prawie półtora miliona złotych. Modernizacji poddane zostały ulice: Egipska, Szosa Baranowicka, Zaścianki, Kasztelańska i Jacka Soplicy w Zaściankach oraz Modrzewiowa w Grabówce. Prace wykonywano nowoczesną metodą Aarsleff, nie wymagającą żadnych wykopów zrealizowała firma PER AARSLEFF POLSKA Sp. z o.o. z Warszawy. Do renowacji użyto specjalnie zaprojektowanego pojazdu, w którym znajdowały się wszelkie niezbędne urządzenia do wykonania prac. Sprawdzanie stanu rur Pierwszy etap prac – hydrodynamiczne czyszczenie kanałów rozpoczęto już w ubiegłym roku. Wtedy też za pomocą specjalnych kamer termowizyjnych odbyło się sprawdzenie stanu kanalizacji. Okazało się m.in., że rurociągi są rozszczelnione, popękane, a ich konstrukcja grozi zawaleniem. Istnieją również kolizje spowodowane ingerencją w konstrukcje kanału przewodów telekomunikacyjnych, a także liczne zwężenia średnic rur. Ponadto do rur kanalizacyjnych przedostają się wody gruntowe, które znaczne zwiększają ilości ścieków w stosunku do ilości zużytej przez mieszkańców wody. Efektem tego są wyższe opłaty za odprowadzanie ścieków, które ponoszą mieszkańcy gminy Supraśl. Efektywna naprawa W kolejnym etapie przy pomocy rękawa termoutwardzalnego nasączonego żywicami poliestrowymi (Aarsleff ) dokonano uszczelnienia kanału sanitarnego od wewnątrz oraz wykonano prace towarzyszące czyli otworzenie ewentualnych przykanalików włączonych na wcinkę, pomiary, obróbkę rękawa w studniach i inne prace bezwykopowe umożliwiającymi naprawę kanalizacji. Wykonano też remonty studni rewizyjnych polegające w szczególności na: usunięciu skorodowanego betonu od podłoża, oczyszczeniu powierzchni elementów betonowych, uszczelnieniu przecieków wodnych, uzupełnieniu ubytków i pokryciu warstwą uszczelniająco-antykorozyjną studni rewizyjnych wraz z wymianą stopni włazowych. Ostatnim etapem prac było wykonanie inspekcji telewizyjnej, powykonawczej dla oceny zrealizowanych prac, która przebiegła pomyślnie. Okazało się, że modernizowane odcinki sieci kanalizacyjnej odzyskały pełną sprawność hydrauliczną, statyczną, dynamiczną i mechaniczną. Inwestycja została zrealizowana w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, działanie 321 Podstawowe Usługi dla Gospodarki i Ludności Wiejskiej. Magdalena Szymańska-Smarżewska 4 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 GMINA Nowy dach w świetlicy w Surażkowie Wyremontowano zniszczony w wyniku pożaru dachu budynku w Surażkowie. Gmina Supraśl przeznaczyła ten budynek na świetlicę wielofunkcyjną z wiejską bazą noclegową. W wyniku renowacji usunięto uszkodzone elementy, wzmocniono strop, części krokwi, ocieplono poddasze i uzupełniono ubytki w pokryciu dachowym. Remont kosztował dwadzieścia tysięcy złotych. Gmina Supraśl pozyskała pieniądze na ten cel z Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej. MS Remont ul. Słowackiego Do końca listopada potrwają prace związane z przebudową ulicy Słowackiego w Supraślu. Remont kosztować będzie około milion dwieście pięćdziesiąt tysięcy złotych. W ramach inwestycji zostanie wykonana nawierzchnia z betonu asfaltowego, nowe krawężniki i chodniki, wjazdy na posesje, opaski w miejscach występowania zieleni. Obok bloków nr 1 i 3 w miejscu zieleni powstaną zatoki postojowe. Będzie też wykonana przebudowa wodociągów ulicznych z rur azbestowo-cementowych na rury z polietylenu wraz z wymianą przyłączy oraz 442 metry kanalizacji deszczowej. MS Oświadczenie radnego Piotra Pankiewicza W związku z ukazaniem się na blogu internetowym radnego Józefa Fiłonowicza szkalujących mnie informacji (cytat: „Przez niego między innymi straciliśmy około 10 tys. zł, gdyż to on szpanował jako ekspert i poszukiwał najpierw w Polsce samochodu dla szkoły w Sobolewie, a następnie wojażował w Niemczech. Samochodu nie kupił. Niemcy mają nie tylko dobre samochody, ale i piwo”) oświadczam: W maju 2011 roku Rada Miejska w Supraślu na prośbę mieszkańców wsi Henrykowo podjęła decyzję o zakupie nie samochodu, ale autobusu szkolnego ok. 30-osobowego w trybie bez przetargowym do dowożenia dzieci do Szkoły w Sobolewie. Jako Przewodniczący Komisji Oświaty Kultury i Sportu czułem się zobowiązany do rozwiązania tego problemu przed rozpoczęciem roku szkolnego. W dniu 22 sierpnia 2011 roku wspólnie z Kierownikiem Referatu Strategii i Rozwoju wyjechaliśmy w delegację w sprawie zakupu autobusu z ogłoszeń internetowych. Z uwagi na stan techniczny stwierdzony podczas oględzin i proponowane ceny z kilku wybranych ofert, autobusu nie kupiliśmy. W dniu 29 września 2011 roku ponownie wyjechaliśmy w delegację do firmy transportowej pod Krakowem, gdzie zakupiliśmy autobus marki „Mercedes.” Podpisana została umowa kupna-sprzedaży z terminem dostarczenia autobusu do Supraśla przez właściciela firmy w terminie 6 dni od daty podpisanej umowy. Warunki te przyjęliśmy z uwagi na bardzo dobry stan techniczny autobusu i jego cenę, jak też prośbę właściciela firmy, który miał wcześniej zaplanowane wyjazdy tym autobusem. W ustalonym dniu dostarczenia autobusu do Supraśla otrzymaliśmy informację, że autobus uczestniczył w wypadku drogowym i został uszkodzony, dlatego musi być naprawiany i czy w związku z tym UM w Supraślu chce negocjować nowa cenę kupna autobusu. W tej sytuacji UM w Supraślu wycofał się z umowy. Wobec pilnej potrzeby zakupu autobusu UM w Supraślu zlecił zakup autobusu profesjonalnej firmie Podlasie Express, która sprowadzała autobusy z Niemiec. W dniu 24 października 2011 roku wraz z dwoma pracownikami firmy Podlasie Exspress wraz z Kierownikiem Referatu Strategii i Rozwoju udaliśmy się w delegację do Niemiec po otrzymanych wcześniej ofertach internetowych. Do kupna autobusu nie doszło z uwagi na przepisy prawne dot. trybu bezprzetargowego. W tym trybie mogliśmy kupić autobus w Niemczech za kwotę do 14 tys. euro i w przeliczniku transferowym Ministra Finansów, a nie w przeliczeniu euro na dzień zakupu. Chodziło o różnicę ok. 8 tys. zł, które musiałaby pokryć firma Podlasie Express. Wszystkie koszty 3 delegacji moje i Kierownika Referatu Strategii i Rozwoju moim prywatnym samochodem wyniosły 5600 zł, a nie jak podaje na blogu J. Fiłonowicz ok. 10 tys. zł. Firma Podlasie Express dobrowolnie wycofała się z wynagrodzenia za swoje usługi. Dużą satysfakcją i zaskoczeniem było dla mnie podziękowanie od mieszkańców wsi Henrykowo, które otrzymałem dnia 28 grudnia 2011 r. za osobiste zaangażowanie się w rozwiązanie problemu dowożenia dzieci do Szkoły w Sobolewie. Radny Piotr Pankiewicz TURYSTYKA 5 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 Supraśl – tu się kręci! Dom Kleina, Dom Tkacza przy ulice 3-go Maja i Cieliczańska, komin przy centrum Edukacji w Supraślu czy Kościół pw. Świętej Trójcy – te i wiele innych pięknych supraskich obiektów upodobali sobie reżyserzy filmowi. To właśnie w Supraślu kręcone były sceny do kultowej trylogii Jacka Bromskiego „U Pana Boga…” oraz do serialu „Blondynka”, którego drugi sezon będzie kręcony już w te wakacje. Dom Kleina , czyli obecna siedziba Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu to nic innego jak filmowe centrum dowodzenia dzielnego komendanta policji w Królowym Moście – Henryka, granego przez Andrzeja Zaborskiego. To tu Luśka (Agata Kryska-Ziętek) – córka komendanta – po raz pierwszy pocałowała Mariana Cielęckiego (Wojciech Solarz) – nowego policjanta w Królowym Moście. Tu odbywał się casting na zięcia komendanta i tu świadek koronny –„Bocian” (Emilian Kamiński) szukał schronienia przed bandytami. A jaką ulicą z domu do pracy maszeruje szeryf filmowego Królowego Mostu? Oczywiście 3-go Maja . To tu był dom komen- danta Henryka, z którego tanecznym krokiem wychodziła Luśka niosąc obiad dla być może przyszłego wybranka swojego serca. Idąc wzdłuż „kocich łbów” po ulicy Kościelnej można przypomnieć sobie sceny, gdy ks. Antoni (Krzysztof Dzierma), proboszcz w Królowym Moście, przejeżdża się po niej rowerem, lub biegnącą grupę młodych ludzi ogolonych na łyso, wykrzykujących słowa „Kto ty jesteś, Polak mały”. No i ten, dla niektórych szpetny, komin przy Centrum Edukacji . Któż z nas nie kojarzy sceny, kiedy to ogniomistrz Ignacy (Aleksander Skowroński) – ojciec głównego bohatera – chce skończyć swój żywot i skoczyć w dół? Na ratunek i zawsze w pogotowiu jest Halinka Struzikowa (Małgorzata Sadowska), która umiejętnie podkreślając swoje„wdzięki” bezpiecznie sprowadza ogniomistrza na ziemię. Jest tu też kościół Świętej Trójcy , w którym kręcono sceny do serialu „Blondynka”. To tu za sprawą konserwatorskiego specyfiku zaaplikowanego przez Jagnę (Magdalena Schejbal) – przyjaciółki serialowej pani weterynarz Sylwii (Julia Pietrucha) – na obrazie Matki Boskiej pojawiły się czerwone łzy. Tu też roz- brzmiewały anielskie głosy dzieci z supraskiego chóru Cantus Deo, który również miał swoje „pięć minut” w serialu. Ale to nie koniec filmowych miejsc w gminie Supraśl. Już w wakacje okaże się, które miejsca upodobał sobie Mirosław Gronowski – reżyser serialu „Blondynka”, którego drugi sezon będzie nagrywany tego lata. A serial będzie można obejrzeć na antenie TVP już jesienią. MS 4 3 5 2 1 Nowy szlak turystyczny – śladami Powstania Styczniowego Ścieżka Szlakiem Powstania Styczniowego powstała z okazji obchodów 150. rocznicy wybuchu powstania, a jej otwarcie było jednym z elementów obchodów rocznicy bitwy pod Waliłami. Nowy szlak powstał z inicjatywy leśników. W jego tworzeniu wzięły udział cztery nadleśnictwa: Czarna Białostocka, Supraśl, Waliły i Żednia, przy czym Nadleśnictwem wiodącym oraz koordynatorem całości przedsięwzięcia było Nadleśnictwo Supraśl. Szak wybudowano dzięki środkom unijnym (85% udziału kosztów). Trasa ma 72 km długości, biegnie przez wymienione cztery nadleśnictwa, od Czarnej Białostockiej do Walił. Przeznaczona jest dla turystyki pieszej i rowerowej. Można ją przejść w całości w ciągu np. 3 dni, można też nastawić się na odwiedzenie wybranych fragmentów lub punktów. Aby turysta miał jak najprostszy dostęp do informacji niezbędnych dla komfortowego pobytu, stworzona została aplikacja na telefon komórkowy (do pobrania za darmo ze strony internetowej każdego z wymienionych nadleśnictw) oraz papierowy przewod- nik po ścieżce (zainteresowani mogą otrzymać go w nadleśnictwach). W przewodniku i aplikacji na telefon można znaleźć informacje o znajdujących się w pobliżu ścieżki kwaterach, jadłodajniach, sklepach spożywczych. Wzdłuż ścieżki powstała bogata infrastruktura: liczne miejsca odpoczynku, tablice informacyjne, drogowskazy, a także wieża widokowa i kładka przez bagna. Na terenie Nadleśnictwa Supraśl znalazły się dwa interesujące punkty: Kopna Góra oraz galeria rzeźby Powstania Styczniowego przy drodze do Surażkowa. Na trasie całej ścieżki mamy przystanki związane z historią Powstania Styczniowego – pola bitew, mogiły, miejsca pamięci, miejsca powstańczych obozowisk. Oznaczone są także znajdujące się „po drodze” punkty związane z innymi wydarzeniami i epokami historycznymi, np. cmentarz wojenny żołnierzy Powstania Listopadowego w Kopnej Górze, trakt napoleoński czy miejsce po spacyfikowanej w 1944 roku wsi. Szlak jest niesłychanie interesujący nie tylko z powodów historycznych. Wędrujący ścieżką turyści będą mogli podziwiać walory przyrodnicze puszczy – rezerwaty przyrody, doliny rzek. Najważniejszym punktem szlaku Powstania Styczniowego jest jednak mogiła powstańców z 1863 roku oraz miejsce potyczki pod Waliłami – największej bitwy powstania stoczonej na tym obszarze. Szlak nie obejmuje wszystkich historycznych punktów znajdujących się na terenie Puszczy Knyszyńskiej, byłby zbyt długi – musiałby nazbyt kluczyć i kręcić po puszczy. Zaletę już powstałego jest, że w miarę wyraźnie prowadzi z punktu A do punktu B, i pozwala odetchnąć niezwykłą atmosferą Puszczy Knyszyńskiej. Krzysztof Łaziuk 6 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 ŚRODOWISKO Zmiany w planowaniu przestrzeni Uzdrowiska Supraśl INFORMACJA GŁÓWNEGO SPECJALISTY DS. UZDROWISKA SUPRAŚL dr arch. Tomasza Ołdytowskiego Od wielu miesięcy lokalna prasa opisuje jako sensacyjne informacje o utracie statusu uzdrowiska przez gminę Supraśl. Prawdą jest że już w 2009 roku Minister Zdrowia w decyzji nr 36 z dnia 24.07.2009r. sygnalizuje że w przypadku nie uruchomienia działalności leczniczej oraz braku wydobywania „własnych” borowin leczniczych do końca 2013 r. Supraśl może utracić status uzdrowiska i zostać jedynie obszarem ochrony uzdrowiskowej. Związku z tym samorząd gminy od początku 2012 roku rozpoczął intensywne działania, aby nadrobić wieloletnie zaległości w rozwoju infrastruktury uzdrowiskowej. Szczególnie ważne jest zabezpieczenia terenów i obiektów stanowiących bazę zabiegową uzdrowiska Supraśl. Działania te stanowią ogromne wyzwanie dla realizacji zadań statutowych stojących przed obecnym samorządem uzdrowiskowej gminy Supraśl. Czas tzw. „kryzysu” nie sprzyja w budowaniu nowych inwestycji. „Tłuste lata” w finansowaniu i budowie nowych inwestycji zakończyły się 2 lata temu i szybko nie powrócą. Najlepszym dowodem na to są trudności w znalezieniu firmy, która byłaby zainteresowana budową sanatorium, szpitala czy też przychodni uzdrowiskowej. Mimo wielu wysiłków i działań promocyjnych i marketingowych prowadzonych przez służby urzędnicze oraz mimo preferencyjnych ofert wydzierżawienia nieruchomości przygotowanych administracyjnie do budowy sanatorium uzdrowiskowego, do końca 2012 roku nie byliśmy w stanie zachęcić wielu odwiedzających Supraśl inwestorów i deweloperów do zainwestowania w budowę sanatorium. Praca nad „budowaniem uzdrowiska” w oparciu o nowych inwestorów przebiegała równolegle do działań zmierzających do wprowadzenia zmian w układzie przestrzennym miasta Supraśla. Niezbyt fortunne ukształtowanie przestrzeni uzdrowiska oraz brak aktualnych planów zagospodarowania, nie ułatwiało budowania uzdrowiska. Dlatego Burmistrz wraz z Komisją Rady Miejskiej ds. uzdrowiska dokonali wnikliwej analizy dotychczasowych stref ochrony uzdrowiskowej. W wyniku wspólnych działań z Administracją Lasów Państwowych postanowiono zmienić układ stref ochronnych, w ten sposób aby umożliwić powstanie Leśnego Parku Uzdrowiskowego. Taka zmiana spowoduje również wyodrębnienie dwóch zespołów sanatoryjnych, w których znajdą się istniejące już na terenie uzdrowiska obiekty, między innymi hotel „Knieja” „Nowy” układ stref ochrony uzdrowiskowej zatwierdzony przez Ministra Zdrowia Korzystając z oferty Burmistrza, właściciele hotelu „SPA Knieja” w grudnia 2012r. o złożyli wniosek o zmianę granic obszaru ochrony uzdrowiskowej, w ten sposób aby działka, na której to zlokalizowany jest Ośro- dek Knieja, została włączona do strefy „A”, Opracowano korektę dotychczasowego operatu uzdrowiskowego i przeprowadził postępowanie administracyjne i formalno prawne. W dniu 20 maja Burmistrz Supraśla przedłożył Ministrowi Zdrowia opracowanie celu dokonania zmian granic obszarów ochrony uzdrowiskowej, a w dniu 29 maja 2013 r. Minister, decyzją nr 73 zatwierdził propozycje zmian aranżacji stref ochrony uzdrowiskowej w Uzdrowisku Supraśl, umożliwiając tym samym przekształcenie SPA Knieja w sanatorium uzdrowiskowe. Projekt zakłada zwiększenie terenów leśnych w obszarze strefy „A” ze 150,9 ha do 450,00 ha..Zaproponowana nowa aranżacja stref ochrony uzdrowiskowej umożliwi nie tylko przekształcanie istniejących obiektów w sanatoria uzdrowiskowe ale również powstanie Leśnego Parku Uzdrowiskowego wyposażonego w urządzenia lecznictwa uzdrowiskowego, w tym do kinezyterapii i inhalacji. To bardzo ważny dla rozwoju uzdrowiska krok. Mam nadzieję, ze poszukiwanie sensacji przez dziennikarzy zostanie zakończone i będziemy czytali wyłącznie „pozytywne” dla uzdrowiska Supraśl artykuły opisujące rozwój naszego miasteczka i okolicznych wsi takich jak Ogrodniczki, Sokołda, Łaźnie, Woronicze i Ciepliczanka, należące do obszaru uzdrowiska. GMINA Naprawa unikalnego zabytku Urząd Miejski w Supraślu informuje, że powziął stosowne kroki w celu naprawy Grobli – części Supraskiego Systemu Wodnego przy rzece Supraśl, w skład którego wchodzi również kanał zwany Kopanicą pochodzący z XVI wieku. Wniosek w tej sprawie został wysłany wiosną tego roku do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Białymstoku. Tegoroczna zima sprawiła, że nawierzchnia drogi prowadzącej wzdłuż zabytkowej Grobli jest w złym stanie. Duża ilość wyrw w koronie wału całkowicie uniemożliwia zwiedzanie tego obiektu, który zaliczony został do jednego z dziesięciu najwartościowszych zabytków hydrotechnicznych w Polsce, obok kanałów: Augustowskiego i Ostródzkiego. Pierwszego lipca odbyła się wizja lokalna stanu Grobli ze strony Konserwatora Zabyt- ków. Burmistrz Supraśla powziął stosowne kroki w celu naprawy pozimowych zniszczeń. – Tuż po decyzji Konserwatora Zabytków przystąpimy do naprawy Grobli – powiedział Radosław Dobrowolski, Burmistrz Supraśla. Sprawę ze strony Urzędu Miejskiego w Supraślu prowadzi Pan Marek Szutko – Zastępca Burmistrza Supraśla. MS ŚRODOWISKO MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 7 Uwaga! Teren monitorowany Z Krzysztofem Łaziukiem, specjalistą ds. ochrony przyrody, rozmawia Urszula Szypluk. Coraz częściej spacerując po lesie natykamy się na tablice z napisem „Teren monitorowany”. Co to właściwie oznacza? Odpowiedź jest prosta – w terenie leśnym może być ustawiony sprzęt, który rejestruje obraz oraz dźwięk. Kamery są montowane szczególnie w przypadach zagrożenia szkodnictwem leśnym. Wtedy montuje się nawet kilka kamer i foto-pułapek. Na przykład podczas aukcji cennego drewna w Kopnej Górze ustawiono 6 kamer i 2 foto-pułapki. Kamery ustawiane są też przy sągach i mygłach drewna (Mygła – stos długiego drewna okrągłego ułożonego na legarach). podglądu obrazu i dźwięku. Kamery są proste w użytkowaniu, specjalnie zabezpieczone przed kradzieżą. Ostatnio zmieniono obiektywy polepszające obraz i teraz numer rejestracyjny samochodu można odczytać z 30 metrów. Na jakiej zasadzie działa system monitoringu? Kamera rejestruje zdarzenia, a obraz i dźwięk przesyła na pocztę e-mail oraz mms na telefon. Jest możliwość bezpośredniego Zatem Nadleśnictwu opłaca się być Wielkim Bratem? Zysk, nawet jeżeli bierze się pod uwagę koszt zakupu sprzętu (ok. 3500 zł) oraz mie- „Szkodnicy leśni” wpadają? W pierwszym roku użytkowania kamer było kilkanaście spraw dotyczących wyrzucenia śmieci oraz bezprawnego wjazdu do lasu. Teraz takich spraw jest dużo mniej, ludzie boją się kar. Grzywna wynosi do 5000 złotych, a nagrania z kamery są niepodważalnym dowodem, winni muszą się przyznać. sięcznego utrzymania (ok. 50 zł), jest znaczny. Diametralnie zmniejszyła się ilość wyrzucanych śmieci na grunt leśny, a więc Nadleśnictwo oszczędza na sprzątaniu lasów. Kamery obserwują również sągi drzewa – co zmniejszyło liczbę przypadków kradzieży. Czy celem monitoringu jest tylko przeciwdziałanie szkodnictwu leśnemu, czy także obserwacja przyrody? Nie używamy kamer do obserwacji zwierząt. Zdarza się czasem, tak jak w zeszłym roku w okolicy Sokółki, że kamera pilnuje wnyków ustawionych w lesie. No i oczywiście czasem w pole działania kamery wchodzą zwierzęta, można wtedy oglądać na żywo np. spokojnie pasące się stado żubrów. LUDZIE Z Sobolewa do Anglii Kornelia Kazberuk i Aleksandra Żygieło – uczennice Gimnazjum w Sobolewie wygrały wyjazd na dziewięciodniowy obóz językowy do Anglii. Wraz z ponad trzema tysiącami gimnazjalistów z całej Polski wzięły udział w programie językowym Youngster. Tylko 25 szczęśliwców będzie mogło na własne oczy oglądać najpiękniejsze miejsca w Wielkiej Brytanii. – To zwycięstwo oznacza, że sukcesem zakończyliśmy realizację projektu językowego współfinansowanego przez Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej – stwierdziła Dyrektor Zespołu Szkół w Sobolewie- Pani Elżbieta Łyszkiewicz. – Dzięki umowie podpisanej z Funduszem przez Pana Burmistrza Radosława Dobrowolskiego nasi uczniowie otrzymali szansę, a co ważniejsze – umieli ja wykorzystać! Program Youngster był adresowany tylko do uczniów, którzy chcą się uczyć języka angielskiego. Można porównać go do szkoły językowej, w której uczniowie podzieleni są na grupy według poziomu zaawansowania znajomości języka. Warto podkreślić, że zajęcia te nie są ukierunkowane na wyrównywanie wiedzy czy przygotowanie do egzaminu gimnazjalnego, ale na wszechstronny rozwój umiejętności językowych. Nie ma tu ocen, prac domowych, odpytywania i stopni. W bieżącym roku szkolnym dziewiętnastu uczniów z klasy III Gimnazjum w Sobole- wie zgłosiło chęć udziału w programie. Zostali podzieleni na dwie grupy na poziomie językowym A1 i A2. Efekty całorocznej pracy pod kierunkiem Pani Moniki Gudalewskiej mierzone były za pomocą trzech testów: na początku, w środku i na koniec roku. Celem testów było określenie wzrostu wiedzy z języka angielskiego. Z trzech i pół tysiąca trzecioklasistów z całej Polski biorących udział w tegorocznej edycji programu Youngster wśród 25 najlepszych znalazły się dwie uczennice Gimnazjum w Sobolewie: Kornelia Kazberuk i Aleksandra Żygieło. Nagrodą za ciężką pracę jest dziewięciodniowy obóz językowy w Wielkiej Brytanii połączony ze zwiedzaniem najciekawszych atrakcji turystycznych. A młodym zwyciężczyniom chcemy po cichu przypomnieć, że obecny minister spraw zagranicznych pan Radosław Sikorski tez trafił po raz pierwszy do Wielkiej Brytanii jako laureat językowego konkursu ☺ Monika Gudalewska 8 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 LUDZIE Mam do spłacenia dług Z Joanną Karpowicz – społeczniczką, bizneswoman, wykładowcą w Wyższej Szkole Zarządzania i Przedsiębiorczości, założycielką i prezesem Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Karakule i Okolic – rozmawia Urszula Szypluk. Domyślam się, że Pani związki z Karakulami muszą być bliskie, skoro właśnie tu zaangażowała się Pani w działalność społeczną? Tak, urodziłam się w Karakulach. Na studia wyjechałam do Poznania, potem zamieszkałam w Białymstoku. Stowarzyszenie to moja podróż sentymentalna, chęć powrotu do korzeni. Ponieważ jestem osobą aktywną, ten powrót nie polega na wspomnieniach lecz konkretnym działaniu. Czuję, że mam do spłacenia dług, ponieważ tu, w Karakulach, kształtował się mój charakter i osobowość. Fascynują mnie mieszkańcy Karakul. Są autentyczni i prostolinijni, znamy się od trzech pokoleń i ta więź pozwala wspólnie działać. Bardzo pozytywnie postrzega Pani swoje otoczenie. Czy chętnych do działania jest tak wielu, jak się Pani spodziewała? Stanowczo tak. Nasze stowarzyszenie to głównie tworzący je ludzie: społecznicy i wolontariusze. Członkiem może zostać każdy. Wśród nas są mieszkańcy Karakul, Ogrodniczek i Ciasnego. Oczywiście czekamy na nowych mieszkańców naszej wsi – spotykamy się w świetlicy w Karakulach w środy o 18:00. Z czego wynikła potrzeba założenia Stowarzyszenia? Na terenie Karakul brakuje imprez i miejsc, gdzie dzieci, młodzież i osoby starsze mogą wspólnie spędzić czas, razem coś zrobić. Jednocześnie tworzymy silną i zintegrowaną społeczność lokalną. Chcemy działać. Czyli co robić? Planujemy coroczny rajd rowerowy połączony z piknikiem rodzinnym – to w ramach integracji. Ale nauka także, np. szkolenia w zakresie prowadzenia e-biznesu dla aktywnych mieszkańców naszej miejscowości, kursy obsługi komputera. No i oczywiście pielęgnowanie tradycji – warsztaty rękodzieła czy kuchni regionalnej. Czy wiele osób przyłączyło się do wspólnej zabawy? Nie policzyłam ich dokładnie, ale na pewno więcej niż rok temu. Do pokonania było w sumie piętnaście kilometrów. Startowali nie tylko mieszkańcy Karakul i sąsiednich miejscowości, byli też uczestnicy z innych polskich miast. A po zmaganiach sportowych wszyscy bawili się na pikniku rodzinnym. W tym roku odbył się kolejny rajd przez Was organizowany. Czy mieliście jakieś problemy z przygotowaniem tej imprezy? Rajd rowerowy w maju tego roku wystartował po raz trzeci. Karakule dysponują ogromnym kapitałem ludzkim, dlatego organizacja rajdu nie stwarza trudności. Są wśród nas ludzie, którym nieobca jest chęć działania dla dobra ogółu. Może brzmi górnolotnie, ale to prawda. Znajduje Pani jeszcze czas na pracę zawodową? Tak. Prowadzę własny biznes związany z nieruchomościami, wykładam też na uczelni. Czy to prawda, że robi Pani doktorat? Rzeczywiście kończę pracę doktorską z ekonomii. Pod koniec roku będzie obrona. Ale na razie tematu nie zdradzam. Całe życie trzeba się uczyć i rozwijać. Czy Pani dzieci pójdą w ślady mamy i także zwiążą swoją przyszłość z Karakulami? Na razie dzieci są zajęte nauką. Starsza córka Sylwia studiuje germanistykę na UW i zarządzanie na WAT w Warszawie. Młodszy syn Krzysztof jest uczniem Państwowej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej drugiego stopnia w Białymstoku. Wszyscy już myślimy o wakacyjnym odpoczynku. Czy ma Pani jakieś szczególne plany na lato? Urlop spędzę nad polskim morzem, będę czytać, ale nie tylko – ogromną frajdę sprawiają mi spotkania w gronie przyjaciół i znajomych. KULTURA MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 9 Jubileusz Cantus Deo W lipcu Zespół POP GOSPEL Cantus Deo z Supraśla obchodzi swój mały jubileusz. Grupa powstała cztery lata temu (19 lipca 2009 r.) przy parafii Świętej Trójcy. Dziś zespół funkcjonuje w ramach Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu. Założycielami są Urszula i Andrzej Iwaszukowie. Pani Ula ma wykształcenie wyższe muzyczne pedagogiczne. Przez pięć lat studiowała dyrygenturę. Jest nauczycielem gry na pianinie i keyboardzie. Kieruje wokalnymi zespołami dziecięcymi oraz młodzieżowymi. To nie wszystkie jej talenty. Prowadzi także zajęcia plastyczne, modelarskie i teatralne. Z kolei Pan Andrzej jest pedagogiem i członkiem zespołów estradowych. Gra na gitarze akustycznej i elektrycznej, akordeonie i instrumentach klawiszowych. Z założycielami zespołu rozmawia Barbara Nikołajuk. Co kryje w sobie nazwa CHÓR POP GOSPEL „CANTUS DEO”? Urszula Iwaszuk: Dla ścisłości …Od kilku miesięcy nie jesteśmy już chórem a ZESPOŁEM. Owszem, zaczynaliśmy jako chór działający przy parafii. Tak naprawdę „chór” kojarzy się wszystkim ze śpiewem a capella, a my od samego początku śpiewamy przy akompaniamencie instrumentów, nie zawsze stojąc na baczność:). Poza tym młodzież inaczej reaguje na nazwę chór a inaczej na zespół. To drugie bardziej pasuje do naszego stylu i brzmi bardziej młodzieżowo. Chcemy, by młodzież przychodziła do nas śpiewać na chwałę Boga. Andrzej Iwaszuk: Konsekwencje wynikające z nazwy „chór” miały już swoje odzwierciedlenie podczas kwietniowego festiwalu, gdzie jury nie biorąc pod uwagę repertuaru przez nas wykonywanego, zakwalifikowało nas wg nazwy do kategorii „chóry”, gdzie konkurowaliśmy z profesjonalnymi chórami akademickimi, a nie zespołami. Po rozmowach z dziećmi, rodzicami i dyrektorem CKiR utwierdziliśmy się w decyzji o zmianie nazwy. U.I.: Sama nazwa CANTUS DEO – to w dosłownym tłumaczeniu „Śpiew Bogu”. GOSPEL – pochodząca od słów god spell – dobra nowina, ewangelia, to muzyka wywodząca się z kultury czarnoskórych mieszkańców Ameryki, ma charakter chrześcijański. Dominuje tu wokal, ale i radość wypływająca z serca oraz charakterystyczny styl wykonywania. A.I.: Nieco później uzupełniliśmy nazwę o POP, ponieważ nie wykonujemy stricte muzyki gospel i wprowadzamy rockowe aran- żacje instrumentalne, a także nowoczesne brzmienia w różnych stylach, na przykład rock, hip-hop, dance czy rap. Czy mieliście obawy, jak społeczność Supraśla przyjmie wasz repertuar i odważne aranżacje? A.I.: Oczywiście, że się obawialiśmy. Ale chcieliśmy pokazać, że ten rodzaj muzyki chrześcijańskiej można śpiewać nie tylko w kościele, ale również na estradzie. Przykładem są słynne TGD czy Sienna Gospel Choir. POP GOSPEL może być również ciekawy i interesujący, nie tylko dla potencjalnych słuchaczy, ale także i samych śpiewających oraz grających. U.I.: Dzięki muzyce możemy wyzwolić swoje uczucia, przekazać innym, co czujemy, czym chcemy się dzielić z innymi, tym bardziej, gdy jest przepełniona miłością do Boga. Muzykę rozumiemy bez słów, odczuwamy ją, dzięki niej stajemy się lepsi, a im dusza bogatsza, tym bardziej wartościowa. Od czego zaczęła się Państwa przygoda w pracy z chórem? A.I.: Wszystko zaczęło się w lipcu 2009 r. Powstanie chóru zainicjował ks. Andrzej proboszcz kościoła Św. Trójcy. My zostaliśmy zaproszeni do współpracy. Od razu pojawiła się potrzeba przygotowania dzieci do występu na planie serialu „Blondynka”, którego jeden z epizodów kręcony był w Supraślu. Niesamowita przygoda i krótki czas do przygotowań bardzo zmobilizował nas i dzieci do wytężonej pracy. Miesiąc po utworzeniu chóru staliśmy już w profesjonalnym studio nagraniowym Radia Białystok. Jaki repertuar ma w swoim dorobku zespół? A.I.: Początki mocno związane były z repertuarem kościelnym, a później stopniowo zaczęliśmy wprowadzać aranżacje w różnych gatunkach muzycznych. Po wykonaniu piosenki „AAA moje serce gra” nazwano nas: Rock’and’rolowe aniołki. Mamy w repertuarze także autorskie utwory, nie tylko o tematyce chrześcijańskiej. Nie są nam także obce pieśni patriotyczne. Czy śpiewacie tylko w języku polskim? U.I.: Nie. Śpiewamy w kilku językach. Mamy w swoim repertuarze utwory w języku polskim, włoskim, angielskim, języku nawiązującym do języka celtyckiego, łacińskim, a nawet w języku Ghany (państwo w Zachodniej Afryce – przypis. red). Podczas tegorocznego Festiwalu „Supraskie Paschalia” zaprezentowaliśmy np. utwór Ameno zespołu ERA i nie jest to nasze ostatnie słowo. W związku z tym, że spotkaliśmy się z bardzo dobrym przyjęciem postanowiliśmy, że podczas najbliższych wakacyjnych warsztatów w Piszu rozpoczniemy prace nad kolejnymi utworami grupy ERA. (ERA – projekt muzyczny francuskiego gitarzysty i kompozytora Erica Levi, jednego z przedstawicieli nurtu ambient/new age. Zasłynął on z pieśni wykonywanych w sztucznym języku zbliżonym do łaciny. Przyp.red.) 10 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 KULTURA zaangażowani i wspierają nas organizacyjnie, logistycznie i zwyczajnie po przyjacielsku. Raz nawet udało nam się zachęcić dorosłych do wspólnego występu. Mam nadzieję, że nie ostatni. Co Waszym zdaniem wyróżnia zespół Cantus Deo i sprawia, że jesteście wyjątkowi? A.I.: Nie uważamy się za wyjątkowych, no może trochę bardziej oryginalnych. Myślę, że ta oryginalność to nawiązywanie do wielu gatunków muzycznych, otwartość na nowe brzmienia i gotowość eksperymentowania i zabawy z muzyką. To sprawia, że jesteśmy atrakcyjni dla wielu odbiorców – starszych i młodszych. Jeszcze niewiele jest w Polsce zespołów prezentujących ten rodzaj muzyki, a tym bardziej dziecięcych czy młodzieżowych. Kto jest was inspiruje? A.I.: Wzorujemy się na zespole TGD czyli „Trzecia Godzina Dnia”, ERA i wielu innych oryginalnych pod względem wykonania zespołach. Inspiracją dla nas jest przede wszystkim miłość do Boga i ludzi. U.I.: Dzieci już znają poziom, jaki reprezentują i chcą śpiewać coraz ciekawsze utwory, trudniejsze, nauczyły się podejmować wyzwania – co mnie bardzo cieszy. Zdarzało się już kilkakrotnie, że utwory były modyfikowane po zajęciach z zespołem. Dzieci inspirowały nas do nowych dźwięków, nowych aranżacji. Próba zaśpiewania utworu Ameno była nie lada wyzwaniem, biorąc pod uwagę fakt, że jest to muzyka gregoriańska, gdzie śpiewają mężczyźni, a u nas... jest tylko jeden. Kto może uczestniczyć w zajęciach chóru? Czy istnieje nadal możliwość dołączenia do obecnego zespołu? A.I.: Każdy! Nie ukrywam, że zależy nam na udziale także chłopców. U.I.: Powiem więcej. Do zespołu zapraszamy wszystkich. Nawet tych, którzy twierdzą, że nie potrafią śpiewać ale mają w sobie dużo chęci do pracy. Nie ma dziecka, którego nie dałoby się nauczyć śpiewać. Najważniejszą sztuką jest nauczenie odtwarzania słyszanych dźwięków. Jest to żmudne i okupione ciężką pracą obu stron, ale możliwe! Bo istnieje różnica między nauką piosenek a nauką śpiewu. My stawiamy na to drugie. Najprościej jest zrobić nabór z przesłuchaniem – żeby przyjąć tylko gotowe głosy, ale my tego nie robimy, bo każdy może śpiewać, tylko nie każdy w to wierzy. W jaki sposób i jak długo powstają aranżacje muzyczne do utworów wykonywanych przez zespół? A.I.: Wszystko zaczyna się od Urszuli, która przygotowuje materiał nutowy i tekstowy. U.I.: Najpierw coś usłyszę, coś wpadnie do głowy, plącze się po głowie motyw. Szukam, nagrywam, odsłuchuję wielokrotnie. Potem siadam do instrumentu – gram. Szukam odpowiedniego aranżu, testuję. Czasami utwór powstaje w godzinę, a czasami czeka bardzo długo na swój efekt końcowy. Potem nuty – pięciolinia, ołówek i zapis głównej linii melodycznej. Na koniec rozpisuję utwór na głosy: soprany, alty i tenory. Potem przedstawiam pomysł Andrzejowi. On bierze gitarę i próbujemy razem. Jakie sukcesy macie na swoim koncie? A.I.: Udział w wielu festiwalach i przeglądach, z nagrodami i wyróżnieniami oraz I i II miejsce w dwóch edycjach festiwalu „Pieśni Pokoju, Miłości i Nienawiści”. U.I.: Sukces to nie tylko nagroda. To również radość dziecka, jego pokonywanie kompleksów, złej passy i budzenie wiary w swoje możliwości. Moje motto: jeżeli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać. Czy spieracie się w trakcie tworzenia? A.I.: Oczywiście, że tak. Ja przekonuje Urszulę, Urszula mnie. Ostatecznie jednak przechodzi wersja tej strony, która ją najlepiej uargumentowała. Argumenty są najważniejsze. Nierzadko w skutek dyskusji powstaje nowa jakość. Jakie macie plany? U.I.: Chcielibyśmy, aby grupa Cantus Deo rosła. Aby powstała sekcja rytmiczna. Marzy nam się utworzenie sekcji instrumentalnej, a nawet udział dorosłych. Kiedyś marzyłam o prowadzeniu zespołu dziecięcego podobnego do Piccolo Coro del`Antoniano. Teraz mam Cantus Deo i chciałabym, żeby miał moc i siłę przebicia. Kto tworzy ZESPÓŁ Cantus Deo? A.I.: Grupę CANTUS DEO tworzą dwa zespoły: CANTUS DEO (dzieci i młodzież do lat 16) i CANTUS DEO JUNIOR (dzieci do lat 7) oraz rodzice uczestników i my. Rodzice są bardzo PROMUJ SWOJĄ FIRMĘ Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu oferuje powierzchnie reklamowe do wynajęcia Cennik wynajmu powierzchni pod ekspozycję reklamy na ogrodzeniach Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu oraz świetlic terenowych podległych CKiR (Gminne Pracownie Edukacji Kulturalnej w: Karakulach, Ogrodniczkach, Henrykowie, Ciasnem, Sobolewie, Sowlanach, Zaściankach) Powierzchnia Cena brutto (za m-c) 1 m2 40 zł 2 m2 80 zł 3m 2 120 zł 4m 2 160 zł 5 m2 200 zł KULTURA MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 11 Festyn w Ogrodniczkach W ciepłą i słoneczną sobotę czerwcową mieszkańcy Ogrodniczek i okolic mieli kolejną okazję do wspólnej zabawy podczas festynu rodzinnego. Organizatorzy – Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Ogrodniczkach przygotowali 15 czerwca moc atrakcji. Wszystko zaczęło się o godz. 15.00. W programie przewidziano m.in.: gry i zabawy dla dzieci prowadzone przez Stowarzyszenie „KLANZA”, występy dzieci z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Ogrodniczkach, koncert zespołów folklorystycznych i młodzieżowych zespołów muzycznych działających przy CKiR i świetlicach. W programie nie zabrakło także konkursów skierowanych do dzieci i dorosłych. Joanna Koncewicz z Karakul w okazała się bezkonkurencyjna w kulinariach zdobywając dwie pierwsze nagrody: w kategorii „kiszka ziemniaczana” i „nalewka” (próbowaliśmy wspaniałe). Z kolei najsmaczniejszą sałatkę przygotował Daniel Oniskiewicz z Ogrodniczek, potwierdzając sprawdzony fakt, że mężczyźni bywają świetnymi kucharzami. W konkursie plastycznym, którego hasłem przewodnim był. „Strażak w akcji” pierwsze miejsce zajęły: Gabrysia i Wiktoria Wasilewskie z Ogrodniczek. Nie zabrakło także konkurencji dla aktywnych fizycznie. Strażacy z Ogrodniczek zorganizowali bowiem zawody sprawnościowe dla dzieci i dorosłych – przeciąganie liny, przetaczanie koła czy zakładanie stroju strażackiego na czas. Przy muzyce zespołu Disco-Polo „As” mieszkańcy bawili się do rana. Przy okazji festynu podsumowano także wyniki X Podlaskiego Rajdu Ratownictwa Medycznego. Z tej okazji Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku umożliwiła udział w szybkim kursie udzielania pierwszej pomocy, sprawdzenie poziomu cholesterolu i cukru we krwi oraz pomiar ciśnienia. Małgorzata Matejczuk 12 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 KULTURA Nauka przez teatr Teatr lubią wszyscy. Dobrze jest oglądać interesujące przedstawienie, jeszcze lepiej przy jego pomocy pobierać nauki. Taką okazję mieli uczniowie klasy IA Sportowej Szkoły Podstawowej w Supraślu, którzy w ramach projektu „Indywidualizacja procesu nauczania” uczestniczyli w roku szkolnym 2012/2013 w zajęciach teatralnych. W formie zabaw ćwiczyli poprawną, głośną i wyraźną wymowę, ruch sceniczny, pokonywali własną nieśmiałość, nabywali pewność siebie. I co równie ważne – uczyli się wzajemnie wspierać, sobie pomagać, być miłym i życzliwym. Wszystko to zaowocowało przedstawieniem teatralnym pt. „Szewczyk Dratewka”. Nad realizacją tego przedsięwzięcia pracowaliśmy przez cały drugi semestr. Po pamięciowym opanowaniu ról, dzieci uczyły się ruchu scenicznego. Potem przygotowaliśmy potrzebne rekwizyty, bajecznie kolorową scenografię i zaprojektowaliśmy kostiumy teatralne. Dzięki uprzejmości Dyrekcji „Wierszalina” premiera naszego spektaklu odbyła się na deskach profesjonalnego Teatru, gdzie dzieci miały okazję poczuć się prawdziwymi aktorami. Na premierę naszego przedstawienia zaprosiliśmy najmłodszą widownię – przedszkolaki i pierwszoklasistów ze szkoły. Swoją obecnością zaszczycili nas Pani Dyrektor ZSS oraz Pan Burmistrz, a spektakl zarejestrowany został przez TV Białystok. Po przedstawieniu młodzi aktorzy wypowiadali się przed kamerą na temat pracy podczas realizacji „Szewczyka Dratewki”. Potem mogli jeszcze raz przeżywać swoje popisy oglądając się na szklanym ekra- nie w Obiektywie. „Szewczyka Dratewkę” zaprezentowaliśmy również naszym rodzinom i szerszej publiczności szkolnej. Mamy nadzieję, że to dobry początek w naszych artystycznych poczynaniach. Grażyna Wróblewska nauczycielka ZSS w Supraślu Co czytać „książkowym niejadkom”? Wraz z końcem roku szkolnego kończą się nasze cotygodniowe spotkania z przedszkolakami pod hasłem „Wspólne czytanie i rozmowy o książce i nie tylko”. W ciągu tego roku przychodziło do nas aż 5 grup z supraskiego Przedszkola Samorządowego, a 3 czerwca Bibliotekę odwiedziła nawet grupa Smerfów z Przedszkola nr 41 Integracyjnego w Białymstoku. Wizyta w Bibliotece była jednym z punktów programu wycieczki białostockiej placówki. Cieszymy się, że propozycje zajęć, które prowadzimy w naszej Bibliotece, wzbudziły zainteresowanie nawet poza naszą miejscowością. Nasze refleksje po spotkaniach dotyczą najczęściej doboru literatury. Wszyscy rodzice, mający w domu tzw. „książkowego niejadka” w którego gust bardzo trudno utrafić wiedzą, o czym mowa. Zdesperowanym Mamom i Tatusiom proponujemy na wakacje dwa cykle książek, które w ostatnich tygodniach wzbudziły ogromne zainteresowanie naszych przedszkolaków. Bohaterem jednej serii jest słoń Pomelo z cyklu książek autorstwa R.Badescu i B.Chau. Inny ulubieniec przedszkolaków na całym świecie, to również słoń, tym razem w kratkę, bohater książek napisanych przez D.Mckee pt. „Elmer”. Dla kogo są opowieści o tych słoniach? Elmer i Pomelo zaciekawi kolorowymi ilustracjami najmłodsze dzieci, a ze względu na zwięzłe, krótkie zdania napisane dużą czcionką nadaje się do nauki czytania; wszystkich pozostałych rozbawi ogromną dawką przewrotnego humoru. Czytanie o Pomelo i Elmerze to mnóstwo śmiechu, fantazjowanie bez granic, pełne skupienie i 100% zainteresowania ☺. Życzymy udanych wakacji z książką. Urszula Szypluk KULTURA MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 13 PROGRAM ZAJĘĆ WAKACYJNYCH 2013 „WAKACJE Z NATURĄ I SZTUKĄ” ORGANIZATOR: Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu ul. Cieliczańska 1 WSPÓŁORGANIZATOR: Park Krajobrazowy Puszczy Knyszyńskiej w Supraślu. Warunkiem dopuszczenia do zajęć jest dostarczenie (najpóźniej w przeddzień zajęć) karty zgłoszeniowej z oświadczeniem opiekuna prawnego (do pobrania w CKiR w Supraślu). Zapisy na poszczególne zajęcia telefonicznie do dnia 10 lipca 2013 w CKiR lub pod numerem telefonu 85 718 35 10 kom. 795 450 560. Na każde zajęcia obowiązują odrębne zapisy. WSTĘP WOLNY! Ilość miejsc ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń. W ramach zajęć organizator zapewni prowadzących, materiały programowe, ubezpieczenie i opiekuna. Organizator nie zapewnia posiłków i napojów. Cele: Rozwijanie różnorodnych zainteresowań dzieci i młodzieży z Supraśla Nauka udzielania pierwszej pomocy Obalenie przysłowia „Cudze chwalicie, swojego nie znacie…” Zapoznanie uczestników z walorami przyrodniczymi Puszczy Knyszyńskiej Promowanie aktywnej formy wypoczynku Serdecznie zapraszamy dzieci i młodzież w wieku 8–15 lat na zajęcia „Wakacje z naturą i sztuką” do Centrum Kultury i Rekreacji Data i godzina Miejsce Zamierzenia: Po zajęciach uczestnicy: Poznają podstawy udzielania pierwszej pomocy Poznają podstawy fotografii, tańca hip hop i jazz, Rozwiną zdolności plastyczne poprzez zajęcia teatralne i zajęcia z makramy Nauczą się aktywnie spędzać wolny czas z dala od telewizorów i komputerów Poznają tajniki pracy dziennikarza radiowego Rodzaj zajęć Ilość miejsc Wiek uczestników nieograniczona Zapraszamy dzieci z rodzicami Prowadzący SalsaFit 14 lipca 2013 Niedziela 13:00 Bulwary w Supraślu przy Monastyrze Pokazy tańca ZUMBY Prowadzone przez instruktorów z klubu SalsaFit 15 lipca 2013 Poniedziałek 10:00 - 12:30 CKiR w Supraślu Sala lustrzana 15 osób ZAJĘCIA TANECZNE zajęcia ruchowe z instruktorem tańca sportowego (posiada międzynarodowe uprawnienia instruktorskie). Uczestnicy poznają podstawy jazzu i hip hop-u. 8 - 15 lat Artur Grabek 16 lipca 2013 Czwartek 10:00 - 13:00 Plac przed CKiR w Supraślu PIERWSZA POMOC Podstawy udzielania pierwszej pomocy, jak zachować się w tak trudnej chwili, ćwiczenia praktyczne na fantomie 12 osób 10 - 15 lat Dawid Czarniecki Ratownik medyczny 17 lipca 2013 Środa 11:00 – 14:00 Radio Białystok ul. Świerkowa 1 Zbiórka uczestników pod CkiR w Supraślu o godzinie 10:45 WYCIECZKA DO RADIA BIAŁYSTOK Zwiedzanie studia nagrań, spotkanie z dziennikarzem radiowym. 15 osób 8 - 15 lat Radio Białystok 18 lipca 2013 Wtorek 10:00-14:30 Park Krajobrazowy Puszczy Knyszyńskiej Zbiórka uczestników pod CKiR w Supraślu o godzinie 10:00 Warsztaty przyrodnicze „Co wiemy o wodzie?” w Parku 15 osób Krajobrazowym Puszczy Knyszyńskiej. Badanie wody w rzece, obserwacja meandrów rzeki, quiz z nagrodami na temat walorów przyrodniczych Puszczy Knyszyńskiej. 8 - 15 lat Park Krajoznawczy Puszczy Knyszyńskiej 19 lipca 2013 Piątek 10:00 -13:00 CKiR w Supraślu Sala lustrzana ZAJĘCIA TEATRALNE Ćwiczenie dykcji, tworzenie lalek w grupach, nauka poruszania się na scenie. 12 osób 8 – 15 lat Paulina Witkowska 21 lipca 2013 Niedziela 13:00 Bulwary w Supraślu przy Monasterze Pokazy tańca ZUMBY Prowadzone przez instruktorów z klubu SalsaFit nieograniczona Zapraszamy dzieci z rodzicami SalsaFit 22 lipca 2013 Poniedziałek 10:00 -13:00 Plac za CKiR w Supraślu/ MAKRAMA –ZAJĘCIA RODZINNE Galeria Zmienna Wykonywanie kwietników wiszących Część I 12 par Zofia Czyżewska 8 - 15 lat Zapraszamy dzieci z osoba dorosłą 14 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 Data i godzina Miejsce Rodzaj zajęć KULTURA Ilość miejsc Wiek uczestników Prowadzący 23 lipca 2013 Wtorek 10:00-13:00 Plac za CKiR w Supraślu/ MAKRAMA – ZAJĘCIA RODZINNE Galeria Zmienna Wykonywanie kwietników wiszących Część II 12 par 8 - 15 lat Zapraszamy dzieci z osoba dorosłą Zofia Czyżewska 24 lipca 2013 Środa 10:00 - 13:00 Zbiórka o godzinie 10:00 pod CKiR w Supraślu 15 osób 8 - 15 lat 1 Supraska Drużyna Harcerska 25 lipca 2013 czwartek CKiR w Supraślu oraz plac przed CKiR ZAJĘCIA FOTOGRAFICZNE podstawy fotografii Zajęcia prowadzone w ramach projektu „Wolontariat rozwija Uwaga: każdy uczestnik wieś”, realizowanego przez Federację Inicjatyw Oświatowych powinien posiadać apa- w partnerstwie z Fundacją Wspierania Aktywności Lokalnej FALA. Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Pracy rat fotograficzny i Polityki Społecznej w ramach Programu Operacyjnego Funduszu Inicjatyw Obywatelskich 2012. 10 osób 10 - 15 lat 26 lipca 2013 Piątek 10:00-13:00 CKiR w Supraślu Sala plastyczna DECUPAGE – zajęcia z techniki zdobniczej Sztuka zdobienia przedmiotu poprzez naklejanie wzoru z papieru i pokryciu go warstwą lakieru. Każdy uczestnik Uwaga: każdy uczestnik samodzielnie obklei wybrany przez siebie przedmiot. przynosi własny przed- Zajęcia prowadzone w ramach projektu „Wolontariat rozwija wieś”, realizowanego przez Federację Inicjatyw Oświatowych miot który chce ozdobić (drewniany, szklany, w partnerstwie z Fundacją Wspierania Aktywności Lokalnej FALA. Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Pracy metalowy) i Polityki Społecznej w ramach Programu Operacyjnego Funduszu Inicjatyw Obywatelskich 2012. 12 osób 10 - 15 lat 27 lipca 2013 Sobota 14:00-18:00 Rynek w Supraślu DZIEŃ HARCERSKI Gra terenowa po lesie przygotowana przez 1 Supraską Drużynę Harcerską oraz zajęcia sportowe. Klanzobus z zabawami animacyjnymi oraz pokazy Ochot- Wstęp wolny 8 - 15 lat niczej Straży Pożarnej w ramach Dni Supraśla bez ograniczeń Katarzyna Jarosz Klanza OSP Śupraśl BEZPIECZEŃSTWO Wyjazdy wakacyjne Informujmy sąsiadów o swoich wyjazdach. Prośmy znajomych o opiekę nad naszymi domami. Najwięcej włamań latem ma miejsce podczas naszej długotrwałej nieobecności. Zadbajmy o to, by teren wokół posesji nie kusił potencjalnych złodziei. Schowajmy cenne meble, sprzęt rekreacyjny i narzędzia ogrodnicze (zwłaszcza kosiarki). Znakowanie rowerów Komendant Posterunku Policji w Supraślu przypomina, że nadal można oznakować swój rower. Chętni mogą umawiać się z dzielnicowymi, którzy oznakują nasze jednoślady. Należy przygotować dowód zakupu, a w przypadku rowerów sprowadzonych z zagranicy lub tzw. z „drugiej ręki” należy złożyć odpowiednie oświadczenie. Znakowanie jest nieodpłatne. Jeśli posiadaczem roweru jest osoba niepełnoletnia musi towarzyszyć jej dorosły opiekun. Bezpieczne kąpieliska Chętnych do kąpieli jest coraz więcej. Jak co roku Policja apeluje o rozważne korzystanie ze zbiorników wodnych. Unikajmy spożywania alkoholu przed wejściem do wody. Nawet wypicie jednego piwa i kąpiel w upalny dzień może skończyć się tragicznie – 60% utonięć następuje w wyniku spożywania napojów alkoholowych. oprac. Urszula Szypluk HISTORIA MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 Kulturalne kalendarium: Misja Wschód Czołg T34, Willysy, Dodge 3/4, amfibia PTS, transportery BRDM, BWP, BTR 60, LATO 2013 Z CKIR L I P I E C 2–7.07 Kurs „Teatr ze Społecznością” prowadzony przez Fundację Edukacji i Kultury Drama Way, Galeria Zmienna CKiR, ul. Cieliczańska 1 3–5.07 Festiwal Polskiej Filharmonii Pokoju Koncerty chóru część 2: 3.07 Koncert chóru i orkiestry, Kościół NMP Królowej Polski w Supraślu, godz. 18.30 5.07 Koncert chóru w kościele NMP Królowej Polski w Supraślu, godz. 18.30 7.07 Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa (od strony Monasteru), wstęp wolny 8–14.07 Wystawa poplenerowa absolwentów Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu wernisaż 8 lipca godz. 18.00, Galeria Zmienna CKiR, ul. Cieliczańska 1 14.07 Piknik Rodzinny w Ciasnem 14.07 Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa (od strony Monasteru), wstęp wolny 21.07 Niedzielne popołudnia muzyczne, Przeboje Muzyki Klasycznej i Popularnej, BRINDISI Trio smyczkowe, Koncert plenerowy na placu przy CKiR, ul. Cieliczańska 1 21.07 Akademia Podróżnika Spotkanie 2 – Anna Wojtacha – korespondentka wojenna, Galeria Zmienna CKiR, ul. Cieliczańska 1 21.07 Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa (od strony Monasteru), wstęp wolny 24–28.07 VII Europejski Festiwal Muzyki Wokalnej Gloria, Centrum Edukacji w Supraślu 26–28.07 Dni Supraśla 27.07 Koncerty w ramach Podlaskiej Oktawy Kultur, Plac Kościuszki 28.07 Marathon MTB 28.07 Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa (od strony Monasteru), wstęp wolny 3.08 4.08 11.08 11.08 11.08 15.08 17.08 18.08 25.08 31.08 S I E R P I E Ń Piknik Zaścianki Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa (od strony Monasteru), wstęp wolny Niedzielne popołudnia muzyczne – Romanse Rosyjskie – Trio Romantico, Koncert plenerowy na placu przy CKiR, ul. Cieliczańska 1 Akademia Podróżnika – Spotkanie 3 – Tomasz Pienicki, Galeria Zmienna CKiR, ul. Cieliczańska 1 Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa (od strony Monasteru), wstęp wolny Cud nad Wisłą Dzień Tatarski, Plac przy CKiR w Supraślu, ul. Cieliczańska 1 Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa (od strony Monasteru), wstęp wolny Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa (od strony Monasteru), wstęp wolny Piknik Pożegnanie Lata w Sowlanach W R Z E S I E Ń 7–8.09 Kurs „Teatr ze Społecznością” prowadzony przez Fundację Edukacji i Kultury Drama Way, Galeria Zmienna CKiR 13–15.09 Zlot Hufca ZHP Białystok z okazji 100-lecia Harcerstwa Polskiego na Białostocczyźnie 13–27.09 Wystawa z okazji 80 – lecia 1. Supraskiej Drużyny Harcerskiej, Galeria Zmienna CKiR 15.09 Maraton Duch Puszczy Supraśl www.kulturasuprasl.com 15 VOLVO BV, obóz małego powstańca – dla najmłodszych, a „na deser” ostre brzmienie zespołu Cochise i wokal Pawła Małaszyńskiego. To wszystko na III Pikniku Militarnym „Misja Wschód” – największej w regionie imprezie militarnej, która odbyła się 1-2 czerwca w Ogrodniczkach. Nie zabrakło też rekonstrukcji działań zbrojnych kampanii wrześniowej 1939 oraz frontu wschodniego 1944. Tysiące miłośników wojskowości przybyło na żwirownię w Ogrodniczkach, by choć na chwilę przenieść się w czasy kampanii wrześniowej. Nawet padający deszcz nie przestraszył tłumów, które zajmowały miejsca na zboczu w pobliżu miejsca rekonstrukcji. Rozpoczyna się bitwa. Grupa cywilów-uciekinierów brnie przez piasek. Starszy pan w maciejówce, z dużym zielonym plecakiem, eleganckie panie, w zupełnie nieprzystających do warunków strojach. Kobieta pchająca dziecięcy wózek, niski, na małych kółkach. Dwóch chłopców ciągnie większy wózek. Nagle na grupkę spada oddział żołnierzy „rasy panów”. Odziani w szarozielone mundury feldgrau wehrmachtowcy tłuką uciekinierów kolbami, przewracają na ziemię. Pierze z rozprutej bagnetami kołdry sypie się wokół. Padają pojedyncze strzały, na razie w powietrze. Miłośnicy „Czterech Pancernych” i przygód agenta J-23 rozpoznają gardłowe „Hande hoch! ” (ręce do góry). Cywile, pędzeni przez żołdaków, znikają w lesie. Na polanę wypada konno kilku polskich kawalerzystów. Gwałtowny ostrzał spomiędzy drzew zmusza ich do odwrotu. Bitwa się rozkręca. Po rozsypanym pierzu to w jedną, to w drugą, biegają żołnierze, raz polscy, raz niemieccy. Niemcy mają lekkie działko i moździerz. Kanonada trwa bez przerwy. Pojedyncze strzały z mauserów, serie z browninga i wehrmachtowskich MG. Wybuchy petard pozorujących eksplozje pocisków artyleryjskich i moździerzowych. W końcu, po kilkunastu minutach walki, niezupełnie zgodnie z prawdą historyczną, ale ku wielkiej satysfakcji widzów – Polacy zwyciężają. Cywile uwolnieni, Niemcy z rękami wysoko w górze. Jeszcze uroczysta defilada wszystkich biorących udział w rekonstrukcji i na naturalną scenę wkracza Straż Graniczna. A po niej znów rekonstruktorzy. Tym razem z czołgiem – legendarnym T-34. I znów padają strzały, znów Polacy biją Niemców, tym razem wehikuł czasu przenosi nas w rok 1945. Potem strażacy, pokazują, na czym polega ich praca. Nad głowami zgromadzonych krąży strażacki dromader, spektakularnie wkracza do akcji gaszenia lasu zrzucając hektolitry wody prosto w miejsce pożaru. Rozlegają się gromkie brawa, a na militarnej scenie pojawiają się czołg i amfibia, które w kilka sekund wrak pojazdu zrównują z ziemią. Jak na prawdziwy piknik przystało, nie zabrakło bigosu, kiełbasek i kwasu chlebowego. Na najmłodszych czekały zaś dmuchane zamki, trampolina, ścianka wspinaczkowa i lody. Główną aleję zajęli sprzedawcy militariów, skutecznie reklamujący militarną modę. W tłumie trudno wypatrzeć kogoś, kto by nie miał na sobie czegoś wojskowego. Tradycyjnie odbył się też konkurs na najlepszą dioramę. Tu bezapelacyjnym zwycięzcą okazała się 1 Rota z Rzeszowa odtwarzająca współczesną rosyjską 106. dywizję powietrzno-desantową z Tuły. Druga nagroda trafiła do warszawskiej federacji Reko za świetnie zrekonstruowany posterunek z czasów rewolucji francuskiej. Trzecią nagrodę otrzymała Grupa Rekonstrukcji Historycznej Ludności Cywilnej „Mława”, której członków podczas pierwszej inscenizacji okładali kolbami niemieccy żołdacy. MS 16 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 HISTORIA Obelisk ku czci prezydenta Kaczorowskiego Uroczyste odsłonięcie i poświęcenie obelisku ku czci prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego odbyło się podczas tegorocznych obchodów Dnia Patronów Zespołu Szkół Sportowych w Supraślu, Ryszarda Kaczorowskiego i Ferdynanda Mareckiego. Z tej okazji szkolna społeczność gościła panią prezydentową Karolinę Kaczorowską. Świętowanie rozpoczęto w niedzielę uroczystą mszą świętą sprawowaną w intencji patronów oraz całej szkolnej społeczności. Dzieci, młodzież i nauczyciele zaangażowali się w przygotowanie liturgii: czytali fragmenty Pisma Św., śpiewali Psalmy, stworzyli również scholę, która przy akompaniamencie gitary uświetniła liturgię mszy pieśniami. Swoje umiejętności zaprezentował też zespół flażolecistów pod kierunkiem Ewy Bogdanowicz. Młodzi muzycy wykonali dwa utwory: „Mazurek Dąbrowskiego” oraz „Rotę”. Swoim występem udowodnili, że mają ogromny talent i ogromną wrażliwość na piękno polskiej muzyki. Podniosłym elementem obchodów było odsłonięcie i poświęcenie obelisku ku czci prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego. Uroczystość odbyła się 10 czerwca. Zaproszeni goście, wśród których wymienić należy Krystynę Dobrowolską, Zdzisława Mareckiego (dzieci Ferdynanda Mareckiego, patrona szkoły podstawowej), Karolinę Kaczorowską (żonę Ryszarda Kaczorowskiego, patrona gimnazjum), przedstawicieli władzy samorządowej z burmistrzem Radosławem Dobrowolskim na czele, księży, dyrektorów szkół, przedszkoli i instytucji kulturalnych obejrzeli piękny montaż słowno–muzyczny. Wielu wzruszeń dostarczył zespół harcerski Janusza Fidziukiewicza, który wykonał kilka piosenek harcerskich a także program artystyczny przygotowany przez nauczycieli pracujących w Zespole, m.in.: tańce ludowe tańczone w tradycyjnych strojach podlaskich przez uczniów Elżbiety Trochimowicz, muzyczne etiudy teatralne wykonane przez podopiecznych Joanny Muśko, piosenki z repertuaru czołowych polskich artystów śpiewane przez solistów oraz zespół „A VISTA” pod kierunkiem Wojciecha Dudzińskiego. Istotną częścią obchodów było nagrodzenie najzdolniejszych uczniów, laureatów i finalistów Wojewódzkich Konkursów Przedmiotowych, konkursów wojewódzkich organizowanych pod patronatem Kuratorium Oświaty oraz najwszechstronniejszych sportowców okolicznościowymi szarfami. Wśród wyróżnionych uczniów znaleźli się: Julia Anchimowicz, Urszula Łobaczewska, Joanna Owczarz, Barbara Kościuk, Sławomir Tur, Julia Wirkowska, Aniela Kirejczuk, Weronika Werpechowska, Iza Michałowska, Natalia Kirejczuk, Iza Arciszewska, Łukasz Gieńko, Justyna Jakubik oraz Patryk Siewiertoka. Młodzież gimnazjalna wręczyła wszystkim zaproszonym gościom pamiątkowe foldery, w których pochwaliliśmy się wszystkim, co najlepsze i najbardziej wartościowe w naszej szkole. Goście mogli też wpisać się do księgi pamiątkowej. Barbara Moniuszko koordynator obchodów Dnia Patronów HISTORIA MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 17 Po 100-kroć harcerstwo 13-15 września, przez te trzy dni Supraśl wypełni tłum około 400 zuchów, harcerzy i instruktorów. Dzięki wsparciu Gminy oraz Centrum Kultury i Rekreacji Hufiec ZHP Białystok może przygotować huczne obchody jubileuszowe, które przywiodą do Supraśla kilkuset harcerzy. Na trzydniowy zlot zjadą się całe harcerskie pokolenia, by uczcić 100 lat istnienia harcerstwa na białostocczyźnie oraz 80 lat historii harcerstwa w Supraślu. Zlot rozpocznie uroczysty apel z udziałem zaproszonych gości. Wieczorne ognisko przybliży sylwetki harcerskich bohaterów, którzy tworzyli 100 lat historii. Sobotnie popołudnie będzie dniem otwartym, na który zaproszeni zostaną rodzice harcerzy oraz mieszkańcy Supraśla. Drużyny harcerskie przygotowują jarmark, podczas którego będą chciały przekazać wiedzę odwiedzającym o swoich bohaterach. Jarmarkowi towarzyszyć będzie koncert harcerskich zespołów z Supraśla i Białegostoku zakończony występem „Wołosatek” – harcerskiego zespołu istniejącego już niemal 40 lat. Na trzy dni supraskie bulwary zmienią się w harcerskie miasteczko z stekami namiotów, kuchniami polowymi i masztem flagowym. Wszędzie gdzie są harcerze słychać dźwięki gitary i radosny śmiech dzieci. Tak też będzie i tym razem. Liczymy na to, że urok miejsca, harcerska atmosfera oraz duch 100-letniej tradycji sprawią, że czas spędzony nad rzeka Supraśl pamiętać będą na długo zarówno uczestniczący w zlocie harcerze, jak i gospodarze oraz miejmy nadzieję - tłumnie przybyli goście. hm. Agata Pietryszyk SPORT Olimpijka 2013 Dnia 11 czerwca 2013 r. w Zespole Szkół Sportowych w Supraślu odbyła się impreza sportowa „Olimpijka” skierowana do uczniów klas I-III szkół podstawowych z terenu Gminy Supraśl: Ogrodniczek, Sobolewa, Supraśla. Olimpijka jest cykliczną zabawą sportową, odbywającą się w ramach projektu „Trzymaj Formę”, promującą zdrowy styl życia poprzez codzienną aktywność fizyczną i zbilansowaną dietę. Swoim zasięgiem objęła ok. 240 dzieci, które rywalizowały w wielu konkurencjach sportowych podzielonych na kategorie wiekowe. Wśród klas pierwszych zwyciężyła klasa I a z Sobolewa (wych. Iwona Szałaj), drugie miejsce zajęła klasa I b z Supraśla (wych. Ela Trochimowicz), trzecie – klasa I a z Supraśla (wych. Grażyna Wróblewska), czwarte – klasa I a z Ogrodniczek (wych. Marta Szczukowska). Wsród klas drugich: I miejsce – klasa II b z Supraśla (wych. Renata Kryńska), II miejsce – klasa II a z Supraśla (wych. Asia Muśko), III miejsce – klasa II a z Ogrodniczke (wych. Agnieszka Marta Kamieńska), IV miejsce – klasa II b z Sobolewa (wych. Teresa Kowalewska), V miejsce – klasa II a z Sobolewa (wych. Marta Kondzior). Klasyfikacja rywalizacji klas trzecich przedstawia się następująco: I miejsce – klasa III a z Sobolewa (wych. Dorota Achramowicz), II miejsce – klasa III z Supraśla (wych. Iwona Lepionka), III miejsce – klasa III a z Supraśla (wych. Ewa Bogdanowicz), IV miejsce – klasa III a z Ogrodniczek (wych. Maria Górska). Pomoc finansową, którą przyznała mi Gminna Komisja Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na zorganizowanie w/w imprezy sportowej, rozdysponowałam według wcześniej przyjętych założeń. Kwotę 700 zł podzieliłam na zakup: sprzętu sportowego potrzebnego do przeprowadzenia jednej z konkurencji (115 zł), nagród zwycięskim drużynom w formie sprzętu sportowego (454,90 zł), wody i słodkich przekąsek (129,40 zł). W sumie wydałam 699,30 zł (słownie: sześćset dziewięćdziesiąt dziewięć złotych i trzydzieści groszy). Gry i zabawy sprawiły dzieciom wiele radości, jeszcze większą uciechę nagrody i poczęstunek zapewniony dzięki gminnemu dofinansowaniu. W imieniu dzieci serdecznie dziękuję. Barbara Więckowska Koordynator 18 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 SPORT Turniej Piłki Koszykowej Dnia 31.05.2013 r. na boisku „Orlik 2012” mieszczącym się w Supraślu przy ul. Konarskiego odbył się pierwszy Turniej Piłki Koszykowej „Trójek” o Puchar Burmistrza Supraśla. W imprezie udział wzięło sześć zespołów: Augustów, Podstępne Hieny, Najlepiej, NAB Supraśl, Czupakabra oraz ZST Lewitówka. Drużyny w pierwszej fazie rozgrywek grupowych rozgrywały swoje spotkania systemem każdy z każdym w czasie 2X4 min. Do kolejnej rundy awansowały te zespoły, które zajęły pierwsze i drugie miejsce w swojej grupie. Półfinały, mecz o 3 miejsce oraz sam finał rozgrywany był już w czasie 2X5 min. Najlepszą i zarazem zwycięska drużyną turnieju okazał się team o nazwie „Najlepiej” z Szepietowa w składzie (M. Sobolewski, M. Kiryluk, M. Kuzia), który w finale pokonał zespół z Augustowa 15:3. Zespołom, które zajęły trzy pierwsze miejsca wręczone zostały piękne puchary oraz pamiątkowe dyplomy ufundowane przez Burmistrza Supraśla Pana Radosława Dobrowolskiego. Nagrodą w postaci dyplomu oraz książki wyróżniono również najlepszego zawodnika – Michała Sobolewskiego, który dla swojej drużyny „Najlepiej” zdobył w sumie 30 pkt. Na koniec imprezy zrobione zostało także wspólne zdjęcie, na pamiątkę bardzo fajnej, udanej imprezy. Paweł Nikitiuk Psi sport W ramach Dni Supraśla zapraszamy na pokazy sportu psiego – agility. Sport ten został zainspirowany konkursami hippicznymi. Zasada jest podobna – chodzi o pokonanie toru przeszkód w jak najkrótszym czasie i bez błędów. Różnica polega na tym, że w agility przewodnik psa biegnie po torze pokazując pupilowi kolejność przeszkód do pokonania. Od przewodnika i jego kontaktu z psem zależy sukces obojga. Podczas biegu na torze przewodnik może prowadzić psa posługując się jedynie głosem i gestami, nie może dotykać ani psa, ani przeszkód. Tor składa się z różnych elementów: stacjonat, tuneli sztywnych, tunelu miękkiego, koła, skoku w dal, slalomu, stołu, muru, palisady, kładki i huśtawki, które są ustawiane w róż- nych układach, w zależności od stopnia trudności toru. Pokonanie toru w innej kolejności niż wyznaczona przez sędziego zawodów oznacza dyskwalifikację. Agility dzieli się na trzy klasy wzrostowe psów: SMALL do 35 cm w kłębie MEDIUM 35-43 cm w kłębie LARGE od 43 cm w kłębie oraz na cztery klasy trudności: A0 (nieoficjalna) A1 A2 A3 i klasa otwarta dla wszystkich psów „OPEN”. Obecnie Agility cieszy się ogromną popularnością nie tylko w Polsce i Europie, ale także na całym świecie. Od kilku lat rozgrywane są Mistrzostwa Świata w tej dyscyplinie sportu, organizowane przez Międzynarodową Federację Kynologiczną (FCI). Jest to sport niezwykle widowiskowy i dynamiczny, wymagający dużej sprawności i koordynacji ruchowej, znakomicie wzmacniający więź między psem i człowiekiem. Pokazy odbędą się 28 lipca o godzinie 13:00 na Bulwarach w Supraślu. Serdecznie zapraszamy na pokazy z własnymi psami, ponieważ będzie można pod okiem trenerów spróbować pokonać przeszkody agilitowe. Małgorzata Grażyna Niewińska SPORT MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013 19 Dyscyplina dla opanowanych O łucznictwie z trenerem UKS „Puszcza” w Supraślu – Jackiem Sieńczukiem – rozmawia Piotr Ejsmont. Łucznictwo nie należy do grona najbardziej dynamicznych sportów, jednak cieszy się popularnością w obrębie wszystkich kontynentów… Jest jedną z konkurencji, które rozgrywane są podczas letnich igrzysk olimpijskich – to duży argument. Dyscyplina ta jest niejako łącznikiem między przeszłością a przyszłością. Obrona, atak, zdobywanie pożywienia… w niektórych szerokościach geograficznych do dnia dzisiejszego poluje się na zwierzynę przy wykorzystaniu łuku. Stąd wielowymiarowość tego zjawiska. Od ponad sześciu lat trenuje Pan dzieci i młodzież w Supraślu w Uczniowskim Klubie Sportowym „Puszcza”. Ilu podopiecznych już Pan wyszkolił? Nie umiem teraz powiedzieć, należałoby usiąść i policzyć. Młodzież przychodzi, dorasta i odchodzi, stając przed nowymi wyzwaniami. Obecnie na zajęcia uczęszcza 10-15 osób w wieku od 11 do 19 lat. Czy łucznictwo coś zmienia w tych młodych osobach? Łucznictwo to sport techniczno-wytrzymałościowy, kształtujący element odporności psychicznej podczas strzelania rundek, czyli rozgrywek pucharowych po eliminacjach. Proszę sobie wyobrazić, że zdarzało się, że rodzice zawodników ze względu na emocje rezygnowali z oglądania zmagań – niewielkie błędy eliminują z dalszej gry, lepsi strzelają dalej, słabsi odpadają. Czy to coś zmienia w samoświadomości młodych zawodników i zawodniczek? Są bardziej pewni siebie i lepiej przygotowani do podejmowania decyzji pod presją czasu. Jak wyglądają treningi? W okresie zimowym ćwiczymy na hali Zespołu Szkół Sportowych w Supraślu, latem zaś na byłym boisku lekkoatletycznym przy ul. Piłsudskiego, obecnie należącym do Powiatowego Ośrodka Sportu i Rekreacji „Bukowisko” w Supraślu. Tym co wyróżnia łucznictwo na tle większości dyscyplin – jest odwrotny niż zazwyczaj stosunek treningu do startu. Jeden trening trwa dużo krócej niż start w zawodach sporto- wych, gdzie same eliminacje mogą trwać 6 godzin. Podobne sytuacje zdarzają się w nielicznych dyscyplinach – zazwyczaj w różnego rodzaju maratonach. Mówiąc o wytrzymałości miał Pan także na myśli tę fizyczną? Tak. Jedno naciągnięcie łuku może być siłą porównywalną do udźwigu 20 kg. Proszę przemnożyć to przez ilość oddanych strzałów. Może się okazać, że niepozorny wysiłek zbliżony jest do przerzucenia wywrotki węgla. Stąd potrzeba mądrego prowadzenia szkolenia i wsparcia ze strony fizjoterapeuty. W czerwcu w Supraślu odbyły się Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików. Jak Pan ocenia występ UKS „Puszcza”? W konkursie wzięło udział 121 zawodników z trzech województw – mazowieckiego, lubelskiego i podlaskiego. Reprezentanci UKS „Puszcza” w kategorii wiekowej młodzik starszy uzyskali świetne wyniki: J. Wirkowska zdobyła srebrny medal, zaś J. Jankowski uplasował się na 7. pozycji. Czy łucznictwo jest bezpiecznym sportem? Łuki, z których strzelamy, nie są zaliczane do broni, co nie znaczy, że nie mogą wyrządzić komuś krzywdy. Podczas treningu jak i zawodów – ściśle przestrzegamy zasad bezpieczeństwa, kierunku strzelania, odpowiednich odstępów itd. Nie jest mi znany przypadek wypadku w Polsce podczas zajęć. Od czego trzeba zacząć strzelanie? Przede wszystkim trzeba chcieć. Zapraszam na trening. Nigdy nie wiadomo, czy nie będzie to początek świetnej przygody! Można przyjść samemu lub przyprowadzić dzieci, swoje lub znajomych. Wszelkich informacji udzielę za pośrednictwem poczty elektronicznej: [email protected]. 102 lata TARTAKU 41-<#â1Ē'0+# 1911 5WRTCćNWN$KCãQUVQEMC VGNHCZ KAMIZ Zenobiusz Kamieński * * * * * * Instalacje sanitarne Przydomowe oczyszczalnie ścieków Wentylacja (z odzyskiem ciepła) Przyłącze wodno-kanalizacyjne Ogrzewanie (grzejniki i ogrzewanie podłogowe) Kotłownie (kotły gazowe, na opał stały, pellet, groszek) Ciasne, ul. Zielona 36 [email protected] tel. 606 116 820