Supraśl Nasza Gmina Czerwiec 2013

Transkrypt

Supraśl Nasza Gmina Czerwiec 2013
Zmiany
w Uzdrowisku
s. 6
Karpowicz:
mam dług do spłacenia
s. 8
Co robić
w wakacje?
s. 13
Sport
dla opanowanych
s. 19
ISSN 2084-5642
Miesięcznik
bezpłatny
Nr 6 (16)
Czerwiec 2013
Pogoda
dla
budowlańców
suprasl.pl
2
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
Spis treści
Pracowite lato – komentarz naczelnego
Redaktor Naczelny
Adam Jakuć
Pracowite lato
Wakacje rozpoczęte. Niezależnie od pogody będą gorące. Przynajmniej
dla pracowników branży budowalnej i kulturalnej. W Supraślu rusza remont
kapitalny Domu Ludowego, przebudowa ulicy Słowackiego. Przy świetlicy
wiejskiej w Henrykowie powstanie plac zabaw, a także płyta boiskowa.
Na nudę w naszej gminie nie będą narzekać mieszkańcy i turyści.
W ciągu dwóch miesięcy odbędzie się około 30 różnego rodzaju imprez
kulturalnych i sportowych. W tym miejscu warto na pewno zwrócić uwagę
na Dni Supraśla, Polską Filharmonię Pokoju, Festiwal „Gloria”, Akademię
Podróżników, Niedzielne Popołudnia Muzyczne. Centrum Kultury i Rekreacji
w Supraślu przygotowało „Wakacje z naturą i sztuką” dla dzieci i młodzieży,
a także zajęcia w świetlicach wiejskich. Zapraszamy też na pikniki rodzinne.
Nasi dziennikarze w czasie lata będą wszystko pieczołowicie spisywać
i fotografować. Ich relacje znajdziecie Państwo w kolejnym numerze naszej
gazety, który ukaże się wraz z rozpoczęciem roku szkolnego.
Życzę udanych i bezpiecznych wakacji.
PROMUJ SWOJĄ FIRMĘ
Cennik modułowy miesięcznika Supraśl „Nasza Gmina”
Reklama
1 moduł (szer. 93 x wys. 66 mm)
2 moduły – 1/4 strony A4
(190x66 lub 93x136 mm)
3 moduły
(93x206 mm)
4 moduły – 1/2 strony A4
(190x136 lub 93x276 mm)
Jeden kolor
Pełny kolor
Cena brutto
Cena brutto
50 zł
100 zł
100 zł
200 zł
300 zł
400 zł
5 modułów
500 zł
6 modułów
600 zł
7 modułów
700 zł
8 modułów – cała strona A4
800 zł
3 edycje – 10%
Przewiduje się następujące rabaty:
6 edycji – 20%
12 edycji – 30%
Przykładowy rozkład reklam
Cała strona A4
(8 modułów)
Pół strony A4
(4 moduły)
Ćwierć strony A4
(2 moduły)
1 moduł
. . . . . . . .
GMINA
Rusza modernizacja Domu Ludowego . . .
Unijne inwestycje w Grabówce i Zaściankach
Nowy dach w Surażkowie . . . . . . . . . .
Remont ul. Słowackiego . . . . . . . . . . .
Oświadczenie radnego Piotra Pankiewicza .
.
.
.
.
.
3
3
4
4
4
TURYSTYKA
Supraśl – tu się kręci . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Szlak Powstania Styczniowego . . . . . . . . . . . . .
5
5
ŚRODOWISKO
Zmiany w planowaniu przestrzeni Uzdrowiska Supraśl
Grobla do naprawy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Uwaga! Teren monitorowany . . . . . . . . . . . . . .
6
6
7
LUDZIE
Z Sobolewa do Wielkiej Brytanii . . . . . . . . . . . . .
Mam do spłacenia dług – wywiad z Joanną Karpowicz .
7
8
KULTURA
Jubileusz „Cantus Deo” . . . . . . . .
Piknik w Ogrodniczkach – relacja . .
Nauka przez teatr . . . . . . . . . . .
Co czytać „książkowym niejadkom”?
Program zajęć wakacyjnych dla dzieci
Kalendarium kulturalne . . . . . . .
14
14
14
HISTORIA
Misja Wschód – relacja . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Obelisk ku czci prezydenta Kaczorowskiego . . . . . .
Zlot harcerski – zapowiedź . . . . . . . . . . . . . . . .
15
16
17
SPORT
Olimpijka 2013 . . . . . . . .
Turniej Piłki Koszykowej . . .
Psi sport . . . . . . . . . . . .
Sport dla opanowanych . . .
17
18
18
19
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
BEZPIECZEŃSTWO
Wakacyjne wyjazdy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Znakowanie rowerów . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Bezpieczne kąpieliska . . . . . . . . . . . . . . . . . .
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
9
11
12
12
13
15
.
.
.
.
.
.
.
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
. .
.
. .
. .
. .
2
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Wydawca: Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu
16-030 Supraśl, ul. Cieliczańska 1
tel./fax 85 71 83 510, e-mail: [email protected]
Adres redakcji: 16-030 Supraśl, ul. Cieliczańska 1
tel./fax 85 71 83 510, e-mail: [email protected]
Redaktor naczelny: Adam Jakuć
e-mail: [email protected]
Zespół: Piotr Ejsmont, Magdalena Szymańska-Smarżewska,
Urszula Szypluk
Biuro reklamy: 515 467 282
ISSN 2084-5642. Nakład 800 egz.
Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam
oraz zatrzega sobie prawo do dokonywania przeróbek
i skrótów w tekstach. Materiałów nie zamówionych
redakcja nie zwraca.
Skład i druk: Drukarnia BIAŁY KRUK
Białystok, ul. Kleeberga 14B, tel. 85 74 04 704
e-mail: [email protected]
GMINA
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
3
Rusza modernizacja Domu Ludowego
Prawie trzy miliony złotych kosztować
będzie przebudowa Domu Ludowego
w Supraślu, która rozpocznie się
w lipcu. Aż siedemdziesiąt procent
stanowić będzie dofinansowanie
unijne, które zdobyła Gmina Supraśl.
Dzięki modernizacji będzie można
prowadzić tu działalność kulturalną
przez cały rok.
– Urząd marszałkowski docenił, że Dom
Ludowy to obiekt o wartościach artystycznych i historycznych- podkreślił Radosław
Dobrowolski Burmistrz Supraśla. -Jest on
rzadkim przykładem drewnianego modernizmu. Zaprojektował go inżynier architekt
Janusz Giryn, ten sam, który zaprojektował
siedzibę Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku.
W ramach inwestycji, budynek dawnego
Kina Jutrzenka zostanie ocieplony, a jego
drewniana konstrukcja zakonserwowana.
Główne pomieszczenie na sto miejsc siedzących będzie służyć jako sala teatralna, koncertowa i konferencyjna. Obok budynku zlokalizowana będzie scena letnia. Zostaną w niej
wykorzystane najnowocześniejsze technologie pozwalające m.in. na błyskawiczną zmianę
scenografii czy uzyskanie ciekawych efektów
świetlnych. Od strony zachodniej budynku
przewidziano miejsce na sezonowo montowaną scenę zewnętrzną z zadaszeniem.
Zgodnie z unijnymi standardami
W ramach projektu zakupiony zostanie
również sprzęt multimedialny: oświetlenie,
reflektory sceniczne i nagłośnienie, ruchome
kotary, kurtyny i ekrany oraz sprzęt do rejestracji spektakli i koncertów do sali kinowej.
Sala widowni wyposażona będzie
w zestaw podestów scenicznych umożliwiających schodkowe ustawienie widowni oraz
sceny i krzesła z systemem łączenia w rzędy.
Pomieszczenie będzie również wykorzystywane jako m.in. garderoba wykonawców
i aktorów, sala prób i zajęć edukacyjnych.
Budynek przystosowany zostanie do
osób niepełnosprawnych. Do tego celu
zaadoptowane zostaną toalety, zakupiony
„łazik” do transportu wózka z osobą niepełnosprawną po schodach.
Planowany termin zakończenia inwestycji
ustalono na koniec czerwca 2014 roku.
Magdalena Szymańska-Smarżewska Unijne inwestycje w Grabówce i Zaściankach
Zakończono jedną z największych w gminie Supraśl inwestycję polegającą na wykonaniu bezwykopowych robót renowacyjnych kanalizacji sanitarnej we wsi Grabówka i Zaścianki.
Inwestycja kosztowała prawie półtora miliona złotych.
Modernizacji poddane zostały ulice: Egipska, Szosa Baranowicka,
Zaścianki, Kasztelańska i Jacka Soplicy w Zaściankach oraz Modrzewiowa w Grabówce.
Prace wykonywano nowoczesną metodą Aarsleff, nie wymagającą żadnych wykopów zrealizowała firma PER AARSLEFF POLSKA Sp.
z o.o. z Warszawy. Do renowacji użyto specjalnie zaprojektowanego
pojazdu, w którym znajdowały się wszelkie niezbędne urządzenia do
wykonania prac.
Sprawdzanie stanu rur
Pierwszy etap prac – hydrodynamiczne czyszczenie kanałów rozpoczęto już w ubiegłym roku. Wtedy też za pomocą specjalnych kamer
termowizyjnych odbyło się sprawdzenie stanu kanalizacji. Okazało
się m.in., że rurociągi są rozszczelnione, popękane, a ich konstrukcja
grozi zawaleniem. Istnieją również kolizje spowodowane ingerencją
w konstrukcje kanału przewodów telekomunikacyjnych, a także liczne
zwężenia średnic rur. Ponadto do rur kanalizacyjnych przedostają się
wody gruntowe, które znaczne zwiększają ilości ścieków w stosunku do
ilości zużytej przez mieszkańców wody. Efektem tego są wyższe opłaty
za odprowadzanie ścieków, które ponoszą mieszkańcy gminy Supraśl.
Efektywna naprawa
W kolejnym etapie przy pomocy rękawa termoutwardzalnego
nasączonego żywicami poliestrowymi (Aarsleff ) dokonano uszczelnienia kanału sanitarnego od wewnątrz oraz wykonano prace towarzyszące czyli otworzenie ewentualnych przykanalików włączonych
na wcinkę, pomiary, obróbkę rękawa w studniach i inne prace bezwykopowe umożliwiającymi naprawę kanalizacji.
Wykonano też remonty studni rewizyjnych polegające w szczególności na: usunięciu skorodowanego betonu od podłoża, oczyszczeniu powierzchni elementów betonowych, uszczelnieniu przecieków
wodnych, uzupełnieniu ubytków i pokryciu warstwą uszczelniająco-antykorozyjną studni rewizyjnych wraz z wymianą stopni włazowych.
Ostatnim etapem prac było wykonanie inspekcji telewizyjnej, powykonawczej dla oceny zrealizowanych prac, która przebiegła pomyślnie.
Okazało się, że modernizowane odcinki sieci kanalizacyjnej odzyskały
pełną sprawność hydrauliczną, statyczną, dynamiczną i mechaniczną.
Inwestycja została zrealizowana w ramach Programu Rozwoju
Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, działanie 321 Podstawowe
Usługi dla Gospodarki i Ludności Wiejskiej.
Magdalena Szymańska-Smarżewska 4
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
GMINA
Nowy dach w świetlicy w Surażkowie
Wyremontowano zniszczony
w wyniku pożaru dachu budynku
w Surażkowie. Gmina Supraśl przeznaczyła ten budynek na świetlicę
wielofunkcyjną z wiejską bazą noclegową. W wyniku renowacji usunięto
uszkodzone elementy, wzmocniono
strop, części krokwi, ocieplono poddasze i uzupełniono ubytki w pokryciu dachowym. Remont kosztował
dwadzieścia tysięcy złotych. Gmina
Supraśl pozyskała pieniądze na ten
cel z Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej.
MS Remont ul. Słowackiego
Do końca listopada potrwają prace
związane z przebudową ulicy
Słowackiego w Supraślu. Remont
kosztować będzie około milion
dwieście pięćdziesiąt tysięcy złotych.
W ramach inwestycji zostanie wykonana
nawierzchnia z betonu asfaltowego, nowe krawężniki i chodniki, wjazdy na posesje, opaski
w miejscach występowania zieleni. Obok bloków nr 1 i 3 w miejscu zieleni powstaną zatoki
postojowe. Będzie też wykonana przebudowa
wodociągów ulicznych z rur azbestowo-cementowych na rury z polietylenu wraz z wymianą
przyłączy oraz 442 metry kanalizacji deszczowej.
MS Oświadczenie radnego Piotra Pankiewicza
W związku z ukazaniem się na blogu internetowym radnego Józefa Fiłonowicza szkalujących mnie informacji (cytat: „Przez niego
między innymi straciliśmy około 10 tys. zł,
gdyż to on szpanował jako ekspert i poszukiwał najpierw w Polsce samochodu dla szkoły
w Sobolewie, a następnie wojażował w Niemczech. Samochodu nie kupił. Niemcy mają nie
tylko dobre samochody, ale i piwo”)
oświadczam:
W maju 2011 roku Rada Miejska w Supraślu na prośbę mieszkańców wsi Henrykowo
podjęła decyzję o zakupie nie samochodu,
ale autobusu szkolnego ok. 30-osobowego
w trybie bez przetargowym do dowożenia dzieci do Szkoły w Sobolewie. Jako
Przewodniczący Komisji Oświaty Kultury
i Sportu czułem się zobowiązany do rozwiązania tego problemu przed rozpoczęciem roku szkolnego.
W dniu 22 sierpnia 2011 roku wspólnie
z Kierownikiem Referatu Strategii i Rozwoju
wyjechaliśmy w delegację w sprawie zakupu
autobusu z ogłoszeń internetowych. Z uwagi
na stan techniczny stwierdzony podczas oględzin i proponowane ceny z kilku wybranych
ofert, autobusu nie kupiliśmy.
W dniu 29 września 2011 roku ponownie wyjechaliśmy w delegację do firmy transportowej pod Krakowem, gdzie zakupiliśmy
autobus marki „Mercedes.” Podpisana została
umowa kupna-sprzedaży z terminem dostarczenia autobusu do Supraśla przez właściciela firmy w terminie 6 dni od daty podpisanej umowy. Warunki te przyjęliśmy z uwagi
na bardzo dobry stan techniczny autobusu
i jego cenę, jak też prośbę właściciela firmy,
który miał wcześniej zaplanowane wyjazdy
tym autobusem. W ustalonym dniu dostarczenia autobusu do Supraśla otrzymaliśmy informację, że autobus uczestniczył w wypadku
drogowym i został uszkodzony, dlatego
musi być naprawiany i czy w związku z tym
UM w Supraślu chce negocjować nowa cenę
kupna autobusu. W tej sytuacji UM w Supraślu wycofał się z umowy.
Wobec pilnej potrzeby zakupu autobusu UM w Supraślu zlecił zakup autobusu
profesjonalnej firmie Podlasie Express, która
sprowadzała autobusy z Niemiec. W dniu
24 października 2011 roku wraz z dwoma
pracownikami firmy Podlasie Exspress wraz
z Kierownikiem Referatu Strategii i Rozwoju
udaliśmy się w delegację do Niemiec po otrzymanych wcześniej ofertach internetowych.
Do kupna autobusu nie doszło z uwagi
na przepisy prawne dot. trybu bezprzetargowego. W tym trybie mogliśmy kupić
autobus w Niemczech za kwotę do 14 tys.
euro i w przeliczniku transferowym Ministra
Finansów, a nie w przeliczeniu euro na dzień
zakupu. Chodziło o różnicę ok. 8 tys. zł, które
musiałaby pokryć firma Podlasie Express.
Wszystkie koszty 3 delegacji moje i Kierownika Referatu Strategii i Rozwoju moim prywatnym samochodem wyniosły 5600 zł, a nie
jak podaje na blogu J. Fiłonowicz ok. 10 tys. zł.
Firma Podlasie Express dobrowolnie wycofała
się z wynagrodzenia za swoje usługi.
Dużą satysfakcją i zaskoczeniem było dla
mnie podziękowanie od mieszkańców wsi
Henrykowo, które otrzymałem dnia 28 grudnia 2011 r. za osobiste zaangażowanie się
w rozwiązanie problemu dowożenia dzieci
do Szkoły w Sobolewie.
Radny Piotr Pankiewicz TURYSTYKA
5
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
Supraśl – tu się kręci!
Dom Kleina, Dom Tkacza przy ulice
3-go Maja i Cieliczańska, komin przy
centrum Edukacji w Supraślu czy
Kościół pw. Świętej Trójcy – te i wiele
innych pięknych supraskich obiektów
upodobali sobie reżyserzy filmowi.
To właśnie w Supraślu kręcone były
sceny do kultowej trylogii Jacka Bromskiego „U Pana Boga…” oraz do serialu
„Blondynka”, którego drugi sezon
będzie kręcony już w te wakacje.
Dom Kleina , czyli obecna siedziba Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu to nic
innego jak filmowe centrum dowodzenia
dzielnego komendanta policji w Królowym
Moście – Henryka, granego przez Andrzeja
Zaborskiego. To tu Luśka (Agata Kryska-Ziętek)
– córka komendanta – po raz pierwszy pocałowała Mariana Cielęckiego (Wojciech Solarz)
– nowego policjanta w Królowym Moście.
Tu odbywał się casting na zięcia komendanta
i tu świadek koronny –„Bocian” (Emilian Kamiński) szukał schronienia przed bandytami.
A jaką ulicą z domu do pracy maszeruje
szeryf filmowego Królowego Mostu? Oczywiście 3-go Maja . To tu był dom komen-
danta Henryka, z którego tanecznym krokiem
wychodziła Luśka niosąc obiad dla być może
przyszłego wybranka swojego serca.
Idąc wzdłuż „kocich łbów” po ulicy Kościelnej można przypomnieć sobie sceny,
gdy ks. Antoni (Krzysztof Dzierma), proboszcz
w Królowym Moście, przejeżdża się po niej
rowerem, lub biegnącą grupę młodych ludzi
ogolonych na łyso, wykrzykujących słowa „Kto
ty jesteś, Polak mały”.
No i ten, dla niektórych szpetny, komin przy
Centrum Edukacji . Któż z nas nie kojarzy
sceny, kiedy to ogniomistrz Ignacy (Aleksander
Skowroński) – ojciec głównego bohatera – chce
skończyć swój żywot i skoczyć w dół? Na ratunek i zawsze w pogotowiu jest Halinka Struzikowa (Małgorzata Sadowska), która umiejętnie
podkreślając swoje„wdzięki” bezpiecznie sprowadza ogniomistrza na ziemię.
Jest tu też kościół Świętej Trójcy , w którym kręcono sceny do serialu „Blondynka”. To
tu za sprawą konserwatorskiego specyfiku
zaaplikowanego przez Jagnę (Magdalena
Schejbal) – przyjaciółki serialowej pani weterynarz Sylwii (Julia Pietrucha) – na obrazie Matki
Boskiej pojawiły się czerwone łzy. Tu też roz-
brzmiewały anielskie głosy dzieci z supraskiego
chóru Cantus Deo, który również miał swoje
„pięć minut” w serialu.
Ale to nie koniec filmowych miejsc w gminie Supraśl. Już w wakacje okaże się, które miejsca upodobał sobie Mirosław Gronowski – reżyser serialu „Blondynka”, którego drugi sezon
będzie nagrywany tego lata. A serial będzie
można obejrzeć na antenie TVP już jesienią.
MS 4
3
5
2
1
Nowy szlak turystyczny
– śladami Powstania Styczniowego
Ścieżka Szlakiem Powstania Styczniowego powstała z okazji obchodów 150. rocznicy wybuchu powstania,
a jej otwarcie było jednym z elementów obchodów rocznicy bitwy pod Waliłami.
Nowy szlak powstał z inicjatywy leśników.
W jego tworzeniu wzięły udział cztery nadleśnictwa: Czarna Białostocka, Supraśl, Waliły
i Żednia, przy czym Nadleśnictwem wiodącym
oraz koordynatorem całości przedsięwzięcia
było Nadleśnictwo Supraśl. Szak wybudowano dzięki środkom unijnym (85% udziału
kosztów). Trasa ma 72 km długości, biegnie
przez wymienione cztery nadleśnictwa, od
Czarnej Białostockiej do Walił. Przeznaczona
jest dla turystyki pieszej i rowerowej. Można
ją przejść w całości w ciągu np. 3 dni, można
też nastawić się na odwiedzenie wybranych
fragmentów lub punktów.
Aby turysta miał jak najprostszy dostęp
do informacji niezbędnych dla komfortowego pobytu, stworzona została aplikacja na
telefon komórkowy (do pobrania za darmo
ze strony internetowej każdego z wymienionych nadleśnictw) oraz papierowy przewod-
nik po ścieżce (zainteresowani mogą otrzymać go w nadleśnictwach). W przewodniku
i aplikacji na telefon można znaleźć informacje o znajdujących się w pobliżu ścieżki
kwaterach, jadłodajniach, sklepach spożywczych. Wzdłuż ścieżki powstała bogata infrastruktura: liczne miejsca odpoczynku, tablice
informacyjne, drogowskazy, a także wieża
widokowa i kładka przez bagna.
Na terenie Nadleśnictwa Supraśl znalazły
się dwa interesujące punkty: Kopna Góra oraz
galeria rzeźby Powstania Styczniowego przy
drodze do Surażkowa. Na trasie całej ścieżki
mamy przystanki związane z historią Powstania Styczniowego – pola bitew, mogiły, miejsca pamięci, miejsca powstańczych obozowisk. Oznaczone są także znajdujące się „po
drodze” punkty związane z innymi wydarzeniami i epokami historycznymi, np. cmentarz
wojenny żołnierzy Powstania Listopadowego
w Kopnej Górze, trakt napoleoński czy miejsce
po spacyfikowanej w 1944 roku wsi. Szlak jest
niesłychanie interesujący nie tylko z powodów historycznych. Wędrujący ścieżką turyści będą mogli podziwiać walory przyrodnicze puszczy – rezerwaty przyrody, doliny rzek.
Najważniejszym punktem szlaku Powstania Styczniowego jest jednak mogiła powstańców z 1863 roku oraz miejsce potyczki pod
Waliłami – największej bitwy powstania stoczonej na tym obszarze. Szlak nie obejmuje
wszystkich historycznych punktów znajdujących się na terenie Puszczy Knyszyńskiej,
byłby zbyt długi – musiałby nazbyt kluczyć
i kręcić po puszczy. Zaletę już powstałego
jest, że w miarę wyraźnie prowadzi z punktu
A do punktu B, i pozwala odetchnąć niezwykłą atmosferą Puszczy Knyszyńskiej.
Krzysztof Łaziuk 6
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
ŚRODOWISKO
Zmiany w planowaniu przestrzeni
Uzdrowiska Supraśl
INFORMACJA GŁÓWNEGO SPECJALISTY DS. UZDROWISKA SUPRAŚL dr arch. Tomasza Ołdytowskiego
Od wielu miesięcy lokalna prasa opisuje
jako sensacyjne informacje o utracie statusu
uzdrowiska przez gminę Supraśl. Prawdą jest
że już w 2009 roku Minister Zdrowia w decyzji nr 36 z dnia 24.07.2009r. sygnalizuje że
w przypadku nie uruchomienia działalności
leczniczej oraz braku wydobywania „własnych” borowin leczniczych do końca 2013 r.
Supraśl może utracić status uzdrowiska
i zostać jedynie obszarem ochrony uzdrowiskowej. Związku z tym samorząd gminy od
początku 2012 roku rozpoczął intensywne
działania, aby nadrobić wieloletnie zaległości w rozwoju infrastruktury uzdrowiskowej.
Szczególnie ważne jest zabezpieczenia terenów i obiektów stanowiących bazę zabiegową
uzdrowiska Supraśl.
Działania te stanowią ogromne wyzwanie dla realizacji zadań statutowych stojących przed obecnym samorządem uzdrowiskowej gminy Supraśl. Czas tzw. „kryzysu”
nie sprzyja w budowaniu nowych inwestycji. „Tłuste lata” w finansowaniu i budowie
nowych inwestycji zakończyły się 2 lata temu
i szybko nie powrócą. Najlepszym dowodem
na to są trudności w znalezieniu firmy, która
byłaby zainteresowana budową sanatorium,
szpitala czy też przychodni uzdrowiskowej.
Mimo wielu wysiłków i działań promocyjnych
i marketingowych prowadzonych przez służby
urzędnicze oraz mimo preferencyjnych ofert
wydzierżawienia nieruchomości przygotowanych administracyjnie do budowy sanatorium
uzdrowiskowego, do końca 2012 roku nie byliśmy w stanie zachęcić wielu odwiedzających
Supraśl inwestorów i deweloperów do zainwestowania w budowę sanatorium.
Praca nad „budowaniem uzdrowiska”
w oparciu o nowych inwestorów przebiegała równolegle do działań zmierzających
do wprowadzenia zmian w układzie przestrzennym miasta Supraśla. Niezbyt fortunne
ukształtowanie przestrzeni uzdrowiska oraz
brak aktualnych planów zagospodarowania,
nie ułatwiało budowania uzdrowiska. Dlatego Burmistrz wraz z Komisją Rady Miejskiej
ds. uzdrowiska dokonali wnikliwej analizy
dotychczasowych stref ochrony uzdrowiskowej. W wyniku wspólnych działań z Administracją Lasów Państwowych postanowiono
zmienić układ stref ochronnych, w ten sposób aby umożliwić powstanie Leśnego Parku
Uzdrowiskowego. Taka zmiana spowoduje
również wyodrębnienie dwóch zespołów
sanatoryjnych, w których znajdą się istniejące już na terenie uzdrowiska obiekty, między innymi hotel „Knieja”
„Nowy” układ stref ochrony
uzdrowiskowej zatwierdzony
przez Ministra Zdrowia
Korzystając z oferty Burmistrza, właściciele hotelu „SPA Knieja” w grudnia 2012r.
o złożyli wniosek o zmianę granic obszaru
ochrony uzdrowiskowej, w ten sposób aby
działka, na której to zlokalizowany jest Ośro-
dek Knieja, została włączona do strefy „A”,
Opracowano korektę dotychczasowego operatu uzdrowiskowego i przeprowadził postępowanie administracyjne i formalno prawne.
W dniu 20 maja Burmistrz Supraśla przedłożył Ministrowi Zdrowia opracowanie celu
dokonania zmian granic obszarów ochrony
uzdrowiskowej, a w dniu 29 maja 2013 r.
Minister, decyzją nr 73 zatwierdził propozycje zmian aranżacji stref ochrony uzdrowiskowej w Uzdrowisku Supraśl, umożliwiając tym
samym przekształcenie SPA Knieja w sanatorium uzdrowiskowe.
Projekt zakłada zwiększenie terenów
leśnych w obszarze strefy „A” ze 150,9 ha do
450,00 ha..Zaproponowana nowa aranżacja stref ochrony uzdrowiskowej umożliwi
nie tylko przekształcanie istniejących obiektów w sanatoria uzdrowiskowe ale również
powstanie Leśnego Parku Uzdrowiskowego
wyposażonego w urządzenia lecznictwa
uzdrowiskowego, w tym do kinezyterapii i inhalacji. To bardzo ważny dla rozwoju
uzdrowiska krok.
Mam nadzieję, ze poszukiwanie sensacji przez dziennikarzy zostanie zakończone
i będziemy czytali wyłącznie „pozytywne”
dla uzdrowiska Supraśl artykuły opisujące
rozwój naszego miasteczka i okolicznych
wsi takich jak Ogrodniczki, Sokołda, Łaźnie, Woronicze i Ciepliczanka, należące do
obszaru uzdrowiska.
GMINA
Naprawa unikalnego zabytku
Urząd Miejski w Supraślu informuje,
że powziął stosowne kroki w celu
naprawy Grobli – części Supraskiego
Systemu Wodnego przy rzece Supraśl,
w skład którego wchodzi również
kanał zwany Kopanicą pochodzący
z XVI wieku. Wniosek w tej sprawie
został wysłany wiosną tego roku
do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony
Zabytków w Białymstoku.
Tegoroczna zima sprawiła, że nawierzchnia
drogi prowadzącej wzdłuż zabytkowej Grobli
jest w złym stanie. Duża ilość wyrw w koronie wału całkowicie uniemożliwia zwiedzanie
tego obiektu, który zaliczony został do jednego z dziesięciu najwartościowszych zabytków hydrotechnicznych w Polsce, obok kanałów: Augustowskiego i Ostródzkiego.
Pierwszego lipca odbyła się wizja lokalna
stanu Grobli ze strony Konserwatora Zabyt-
ków. Burmistrz Supraśla powziął stosowne
kroki w celu naprawy pozimowych zniszczeń.
– Tuż po decyzji Konserwatora Zabytków
przystąpimy do naprawy Grobli – powiedział
Radosław Dobrowolski, Burmistrz Supraśla.
Sprawę ze strony Urzędu Miejskiego
w Supraślu prowadzi Pan Marek Szutko –
Zastępca Burmistrza Supraśla.
MS ŚRODOWISKO
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
7
Uwaga! Teren monitorowany
Z Krzysztofem Łaziukiem, specjalistą ds. ochrony przyrody, rozmawia Urszula Szypluk.
Coraz częściej spacerując po lesie natykamy
się na tablice z napisem „Teren monitorowany”. Co to właściwie oznacza?
Odpowiedź jest prosta – w terenie leśnym
może być ustawiony sprzęt, który rejestruje
obraz oraz dźwięk. Kamery są montowane
szczególnie w przypadach zagrożenia szkodnictwem leśnym. Wtedy montuje się nawet
kilka kamer i foto-pułapek. Na przykład podczas aukcji cennego drewna w Kopnej Górze
ustawiono 6 kamer i 2 foto-pułapki. Kamery
ustawiane są też przy sągach i mygłach
drewna (Mygła – stos długiego drewna okrągłego ułożonego na legarach).
podglądu obrazu i dźwięku. Kamery są proste w użytkowaniu, specjalnie zabezpieczone
przed kradzieżą. Ostatnio zmieniono obiektywy
polepszające obraz i teraz numer rejestracyjny
samochodu można odczytać z 30 metrów.
Na jakiej zasadzie działa system monitoringu?
Kamera rejestruje zdarzenia, a obraz
i dźwięk przesyła na pocztę e-mail oraz mms
na telefon. Jest możliwość bezpośredniego
Zatem Nadleśnictwu opłaca się być Wielkim
Bratem?
Zysk, nawet jeżeli bierze się pod uwagę
koszt zakupu sprzętu (ok. 3500 zł) oraz mie-
„Szkodnicy leśni” wpadają?
W pierwszym roku użytkowania kamer
było kilkanaście spraw dotyczących wyrzucenia śmieci oraz bezprawnego wjazdu do
lasu. Teraz takich spraw jest dużo mniej,
ludzie boją się kar. Grzywna wynosi do 5000
złotych, a nagrania z kamery są niepodważalnym dowodem, winni muszą się przyznać.
sięcznego utrzymania (ok. 50 zł), jest znaczny.
Diametralnie zmniejszyła się ilość wyrzucanych śmieci na grunt leśny, a więc Nadleśnictwo oszczędza na sprzątaniu lasów. Kamery
obserwują również sągi drzewa – co zmniejszyło liczbę przypadków kradzieży.
Czy celem monitoringu jest tylko przeciwdziałanie szkodnictwu leśnemu, czy także obserwacja przyrody?
Nie używamy kamer do obserwacji zwierząt. Zdarza się czasem, tak jak w zeszłym roku
w okolicy Sokółki, że kamera pilnuje wnyków
ustawionych w lesie. No i oczywiście czasem
w pole działania kamery wchodzą zwierzęta,
można wtedy oglądać na żywo np. spokojnie
pasące się stado żubrów.
LUDZIE
Z Sobolewa do Anglii
Kornelia Kazberuk i Aleksandra Żygieło – uczennice Gimnazjum w Sobolewie wygrały wyjazd na dziewięciodniowy obóz
językowy do Anglii. Wraz z ponad trzema tysiącami gimnazjalistów z całej Polski wzięły udział w programie językowym
Youngster. Tylko 25 szczęśliwców będzie mogło na własne oczy oglądać najpiękniejsze miejsca w Wielkiej Brytanii.
– To zwycięstwo oznacza, że sukcesem
zakończyliśmy realizację projektu językowego współfinansowanego przez Europejski
Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej – stwierdziła
Dyrektor Zespołu Szkół w Sobolewie- Pani
Elżbieta Łyszkiewicz. – Dzięki umowie podpisanej z Funduszem przez Pana Burmistrza
Radosława Dobrowolskiego nasi uczniowie
otrzymali szansę, a co ważniejsze – umieli ja
wykorzystać!
Program Youngster był adresowany tylko
do uczniów, którzy chcą się uczyć języka
angielskiego. Można porównać go do szkoły
językowej, w której uczniowie podzieleni są
na grupy według poziomu zaawansowania
znajomości języka. Warto podkreślić, że zajęcia te nie są ukierunkowane na wyrównywanie wiedzy czy przygotowanie do egzaminu
gimnazjalnego, ale na wszechstronny rozwój
umiejętności językowych. Nie ma tu ocen,
prac domowych, odpytywania i stopni.
W bieżącym roku szkolnym dziewiętnastu uczniów z klasy III Gimnazjum w Sobole-
wie zgłosiło chęć udziału w programie. Zostali
podzieleni na dwie grupy na poziomie językowym A1 i A2. Efekty całorocznej pracy pod kierunkiem Pani Moniki Gudalewskiej mierzone
były za pomocą trzech testów: na początku,
w środku i na koniec roku. Celem testów było
określenie wzrostu wiedzy z języka angielskiego.
Z trzech i pół tysiąca trzecioklasistów
z całej Polski biorących udział w tegorocznej
edycji programu Youngster wśród 25 najlepszych znalazły się dwie uczennice Gimnazjum
w Sobolewie: Kornelia Kazberuk i Aleksandra
Żygieło. Nagrodą za ciężką pracę jest dziewięciodniowy obóz językowy w Wielkiej Brytanii
połączony ze zwiedzaniem najciekawszych
atrakcji turystycznych.
A młodym zwyciężczyniom chcemy po
cichu przypomnieć, że obecny minister spraw
zagranicznych pan Radosław Sikorski tez trafił
po raz pierwszy do Wielkiej Brytanii jako laureat językowego konkursu ☺
Monika Gudalewska 8
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
LUDZIE
Mam do spłacenia dług
Z Joanną Karpowicz – społeczniczką, bizneswoman, wykładowcą w Wyższej Szkole Zarządzania i Przedsiębiorczości,
założycielką i prezesem Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Karakule i Okolic – rozmawia Urszula Szypluk.
Domyślam się, że Pani związki z Karakulami
muszą być bliskie, skoro właśnie tu zaangażowała się Pani w działalność społeczną?
Tak, urodziłam się w Karakulach. Na studia
wyjechałam do Poznania, potem zamieszkałam w Białymstoku. Stowarzyszenie to moja
podróż sentymentalna, chęć powrotu do
korzeni. Ponieważ jestem osobą aktywną,
ten powrót nie polega na wspomnieniach lecz
konkretnym działaniu. Czuję, że mam do spłacenia dług, ponieważ tu, w Karakulach, kształtował się mój charakter i osobowość. Fascynują mnie mieszkańcy Karakul. Są autentyczni
i prostolinijni, znamy się od trzech pokoleń i ta
więź pozwala wspólnie działać.
Bardzo pozytywnie postrzega Pani swoje
otoczenie. Czy chętnych do działania jest tak
wielu, jak się Pani spodziewała?
Stanowczo tak. Nasze stowarzyszenie
to głównie tworzący je ludzie: społecznicy
i wolontariusze. Członkiem może zostać każdy.
Wśród nas są mieszkańcy Karakul, Ogrodniczek
i Ciasnego. Oczywiście czekamy na nowych
mieszkańców naszej wsi – spotykamy się
w świetlicy w Karakulach w środy o 18:00.
Z czego wynikła potrzeba założenia Stowarzyszenia?
Na terenie Karakul brakuje imprez i miejsc,
gdzie dzieci, młodzież i osoby starsze mogą
wspólnie spędzić czas, razem coś zrobić. Jednocześnie tworzymy silną i zintegrowaną społeczność lokalną. Chcemy działać.
Czyli co robić?
Planujemy coroczny rajd rowerowy połączony z piknikiem rodzinnym – to w ramach
integracji. Ale nauka także, np. szkolenia
w zakresie prowadzenia e-biznesu dla aktywnych mieszkańców naszej miejscowości, kursy
obsługi komputera. No i oczywiście pielęgnowanie tradycji – warsztaty rękodzieła czy
kuchni regionalnej.
Czy wiele osób przyłączyło się do wspólnej
zabawy?
Nie policzyłam ich dokładnie, ale na
pewno więcej niż rok temu. Do pokonania
było w sumie piętnaście kilometrów. Startowali nie tylko mieszkańcy Karakul i sąsiednich miejscowości, byli też uczestnicy z innych
polskich miast. A po zmaganiach sportowych
wszyscy bawili się na pikniku rodzinnym.
W tym roku odbył się kolejny rajd przez Was
organizowany. Czy mieliście jakieś problemy
z przygotowaniem tej imprezy?
Rajd rowerowy w maju tego roku wystartował po raz trzeci. Karakule dysponują ogromnym kapitałem ludzkim, dlatego organizacja
rajdu nie stwarza trudności. Są wśród nas ludzie,
którym nieobca jest chęć działania dla dobra
ogółu. Może brzmi górnolotnie, ale to prawda.
Znajduje Pani jeszcze czas na pracę zawodową?
Tak. Prowadzę własny biznes związany
z nieruchomościami, wykładam też na uczelni.
Czy to prawda, że robi Pani doktorat?
Rzeczywiście kończę pracę doktorską
z ekonomii. Pod koniec roku będzie obrona.
Ale na razie tematu nie zdradzam. Całe życie
trzeba się uczyć i rozwijać.
Czy Pani dzieci pójdą w ślady mamy i także
zwiążą swoją przyszłość z Karakulami?
Na razie dzieci są zajęte nauką. Starsza
córka Sylwia studiuje germanistykę na UW
i zarządzanie na WAT w Warszawie. Młodszy syn Krzysztof jest uczniem Państwowej
Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej drugiego
stopnia w Białymstoku.
Wszyscy już myślimy o wakacyjnym odpoczynku. Czy ma Pani jakieś szczególne plany
na lato?
Urlop spędzę nad polskim morzem, będę
czytać, ale nie tylko – ogromną frajdę sprawiają
mi spotkania w gronie przyjaciół i znajomych.
KULTURA
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
9
Jubileusz Cantus Deo
W lipcu Zespół POP GOSPEL Cantus Deo z Supraśla obchodzi swój mały jubileusz. Grupa powstała
cztery lata temu (19 lipca 2009 r.) przy parafii Świętej Trójcy. Dziś zespół funkcjonuje w ramach
Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu.
Założycielami są Urszula i Andrzej Iwaszukowie. Pani Ula ma wykształcenie wyższe muzyczne pedagogiczne. Przez pięć
lat studiowała dyrygenturę. Jest nauczycielem gry na pianinie i keyboardzie. Kieruje wokalnymi zespołami dziecięcymi
oraz młodzieżowymi. To nie wszystkie jej
talenty. Prowadzi także zajęcia plastyczne,
modelarskie i teatralne. Z kolei Pan Andrzej
jest pedagogiem i członkiem zespołów
estradowych. Gra na gitarze akustycznej
i elektrycznej, akordeonie i instrumentach
klawiszowych. Z założycielami zespołu rozmawia Barbara Nikołajuk.
Co kryje w sobie nazwa CHÓR POP GOSPEL
„CANTUS DEO”?
Urszula Iwaszuk: Dla ścisłości …Od kilku
miesięcy nie jesteśmy już chórem a ZESPOŁEM. Owszem, zaczynaliśmy jako chór działający przy parafii. Tak naprawdę „chór” kojarzy
się wszystkim ze śpiewem a capella, a my
od samego początku śpiewamy przy akompaniamencie instrumentów, nie zawsze stojąc na baczność:). Poza tym młodzież inaczej
reaguje na nazwę chór a inaczej na zespół.
To drugie bardziej pasuje do naszego stylu
i brzmi bardziej młodzieżowo. Chcemy, by
młodzież przychodziła do nas śpiewać na
chwałę Boga.
Andrzej Iwaszuk: Konsekwencje wynikające z nazwy „chór” miały już swoje odzwierciedlenie podczas kwietniowego festiwalu,
gdzie jury nie biorąc pod uwagę repertuaru
przez nas wykonywanego, zakwalifikowało
nas wg nazwy do kategorii „chóry”, gdzie
konkurowaliśmy z profesjonalnymi chórami
akademickimi, a nie zespołami. Po rozmowach z dziećmi, rodzicami i dyrektorem CKiR
utwierdziliśmy się w decyzji o zmianie nazwy.
U.I.: Sama nazwa CANTUS DEO – to
w dosłownym tłumaczeniu „Śpiew Bogu”.
GOSPEL – pochodząca od słów god spell –
dobra nowina, ewangelia, to muzyka wywodząca się z kultury czarnoskórych mieszkańców Ameryki, ma charakter chrześcijański.
Dominuje tu wokal, ale i radość wypływająca
z serca oraz charakterystyczny styl wykonywania.
A.I.: Nieco później uzupełniliśmy nazwę
o POP, ponieważ nie wykonujemy stricte
muzyki gospel i wprowadzamy rockowe aran-
żacje instrumentalne, a także nowoczesne
brzmienia w różnych stylach, na przykład
rock, hip-hop, dance czy rap.
Czy mieliście obawy, jak społeczność Supraśla
przyjmie wasz repertuar i odważne aranżacje?
A.I.: Oczywiście, że się obawialiśmy. Ale chcieliśmy pokazać, że ten rodzaj muzyki chrześcijańskiej można śpiewać nie tylko w kościele, ale również na estradzie. Przykładem
są słynne TGD czy Sienna Gospel Choir. POP
GOSPEL może być również ciekawy i interesujący, nie tylko dla potencjalnych słuchaczy, ale
także i samych śpiewających oraz grających.
U.I.: Dzięki muzyce możemy wyzwolić swoje
uczucia, przekazać innym, co czujemy, czym
chcemy się dzielić z innymi, tym bardziej, gdy
jest przepełniona miłością do Boga. Muzykę
rozumiemy bez słów, odczuwamy ją, dzięki
niej stajemy się lepsi, a im dusza bogatsza,
tym bardziej wartościowa.
Od czego zaczęła się Państwa przygoda
w pracy z chórem?
A.I.: Wszystko zaczęło się w lipcu 2009 r.
Powstanie chóru zainicjował ks. Andrzej proboszcz kościoła Św. Trójcy. My zostaliśmy
zaproszeni do współpracy. Od razu pojawiła się potrzeba przygotowania dzieci do
występu na planie serialu „Blondynka”, którego jeden z epizodów kręcony był w Supraślu. Niesamowita przygoda i krótki czas do
przygotowań bardzo zmobilizował nas i dzieci
do wytężonej pracy. Miesiąc po utworzeniu
chóru staliśmy już w profesjonalnym studio
nagraniowym Radia Białystok.
Jaki repertuar ma w swoim dorobku zespół?
A.I.: Początki mocno związane były z repertuarem kościelnym, a później stopniowo
zaczęliśmy wprowadzać aranżacje w różnych gatunkach muzycznych. Po wykonaniu
piosenki „AAA moje serce gra” nazwano nas:
Rock’and’rolowe aniołki. Mamy w repertuarze
także autorskie utwory, nie tylko o tematyce
chrześcijańskiej. Nie są nam także obce pieśni
patriotyczne.
Czy śpiewacie tylko w języku polskim?
U.I.: Nie. Śpiewamy w kilku językach. Mamy
w swoim repertuarze utwory w języku polskim, włoskim, angielskim, języku nawiązującym do języka celtyckiego, łacińskim,
a nawet w języku Ghany (państwo w Zachodniej Afryce – przypis. red). Podczas tegorocznego Festiwalu „Supraskie Paschalia” zaprezentowaliśmy np. utwór Ameno zespołu
ERA i nie jest to nasze ostatnie słowo.
W związku z tym, że spotkaliśmy się z bardzo dobrym przyjęciem postanowiliśmy, że
podczas najbliższych wakacyjnych warsztatów w Piszu rozpoczniemy prace nad kolejnymi utworami grupy ERA. (ERA – projekt
muzyczny francuskiego gitarzysty i kompozytora Erica Levi, jednego z przedstawicieli
nurtu ambient/new age. Zasłynął on z pieśni
wykonywanych w sztucznym języku zbliżonym do łaciny. Przyp.red.)
10
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
KULTURA
zaangażowani i wspierają nas organizacyjnie, logistycznie i zwyczajnie po przyjacielsku. Raz nawet udało nam się zachęcić dorosłych do wspólnego występu. Mam nadzieję,
że nie ostatni.
Co Waszym zdaniem wyróżnia zespół Cantus
Deo i sprawia, że jesteście wyjątkowi?
A.I.: Nie uważamy się za wyjątkowych, no
może trochę bardziej oryginalnych. Myślę,
że ta oryginalność to nawiązywanie do wielu
gatunków muzycznych, otwartość na nowe
brzmienia i gotowość eksperymentowania
i zabawy z muzyką. To sprawia, że jesteśmy
atrakcyjni dla wielu odbiorców – starszych
i młodszych. Jeszcze niewiele jest w Polsce
zespołów prezentujących ten rodzaj muzyki,
a tym bardziej dziecięcych czy młodzieżowych.
Kto jest was inspiruje?
A.I.: Wzorujemy się na zespole TGD czyli „Trzecia Godzina Dnia”, ERA i wielu innych oryginalnych pod względem wykonania zespołach. Inspiracją dla nas jest przede wszystkim
miłość do Boga i ludzi.
U.I.: Dzieci już znają poziom, jaki reprezentują i chcą śpiewać coraz ciekawsze utwory,
trudniejsze, nauczyły się podejmować wyzwania – co mnie bardzo cieszy. Zdarzało się już
kilkakrotnie, że utwory były modyfikowane
po zajęciach z zespołem. Dzieci inspirowały
nas do nowych dźwięków, nowych aranżacji.
Próba zaśpiewania utworu Ameno była nie
lada wyzwaniem, biorąc pod uwagę fakt, że
jest to muzyka gregoriańska, gdzie śpiewają
mężczyźni, a u nas... jest tylko jeden.
Kto może uczestniczyć w zajęciach chóru? Czy
istnieje nadal możliwość dołączenia do obecnego zespołu?
A.I.: Każdy! Nie ukrywam, że zależy nam na
udziale także chłopców.
U.I.: Powiem więcej. Do zespołu zapraszamy
wszystkich. Nawet tych, którzy twierdzą, że nie
potrafią śpiewać ale mają w sobie dużo chęci
do pracy. Nie ma dziecka, którego nie dałoby
się nauczyć śpiewać. Najważniejszą sztuką jest
nauczenie odtwarzania słyszanych dźwięków.
Jest to żmudne i okupione ciężką pracą obu
stron, ale możliwe! Bo istnieje różnica między
nauką piosenek a nauką śpiewu. My stawiamy
na to drugie. Najprościej jest zrobić nabór
z przesłuchaniem – żeby przyjąć tylko gotowe
głosy, ale my tego nie robimy, bo każdy może
śpiewać, tylko nie każdy w to wierzy.
W jaki sposób i jak długo powstają aranżacje
muzyczne do utworów wykonywanych przez
zespół?
A.I.: Wszystko zaczyna się od Urszuli, która
przygotowuje materiał nutowy i tekstowy.
U.I.: Najpierw coś usłyszę, coś wpadnie do
głowy, plącze się po głowie motyw. Szukam, nagrywam, odsłuchuję wielokrotnie.
Potem siadam do instrumentu – gram. Szukam odpowiedniego aranżu, testuję. Czasami
utwór powstaje w godzinę, a czasami czeka
bardzo długo na swój efekt końcowy. Potem
nuty – pięciolinia, ołówek i zapis głównej linii
melodycznej. Na koniec rozpisuję utwór na
głosy: soprany, alty i tenory. Potem przedstawiam pomysł Andrzejowi. On bierze gitarę
i próbujemy razem.
Jakie sukcesy macie na swoim koncie?
A.I.: Udział w wielu festiwalach i przeglądach,
z nagrodami i wyróżnieniami oraz I i II miejsce
w dwóch edycjach festiwalu „Pieśni Pokoju,
Miłości i Nienawiści”.
U.I.: Sukces to nie tylko nagroda. To również
radość dziecka, jego pokonywanie kompleksów, złej passy i budzenie wiary w swoje możliwości. Moje motto: jeżeli potrafisz o czymś
marzyć, to potrafisz także tego dokonać.
Czy spieracie się w trakcie tworzenia?
A.I.: Oczywiście, że tak. Ja przekonuje Urszulę,
Urszula mnie. Ostatecznie jednak przechodzi
wersja tej strony, która ją najlepiej uargumentowała. Argumenty są najważniejsze. Nierzadko
w skutek dyskusji powstaje nowa jakość.
Jakie macie plany?
U.I.: Chcielibyśmy, aby grupa Cantus Deo
rosła. Aby powstała sekcja rytmiczna. Marzy
nam się utworzenie sekcji instrumentalnej,
a nawet udział dorosłych. Kiedyś marzyłam
o prowadzeniu zespołu dziecięcego podobnego do Piccolo Coro del`Antoniano. Teraz
mam Cantus Deo i chciałabym, żeby miał moc
i siłę przebicia.
Kto tworzy ZESPÓŁ Cantus Deo?
A.I.: Grupę CANTUS DEO tworzą dwa zespoły:
CANTUS DEO (dzieci i młodzież do lat 16)
i CANTUS DEO JUNIOR (dzieci do lat 7) oraz
rodzice uczestników i my. Rodzice są bardzo
PROMUJ SWOJĄ FIRMĘ
Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu
oferuje powierzchnie reklamowe do wynajęcia
Cennik wynajmu powierzchni pod ekspozycję reklamy
na ogrodzeniach Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu
oraz świetlic terenowych podległych CKiR
(Gminne Pracownie Edukacji Kulturalnej w:
Karakulach, Ogrodniczkach, Henrykowie,
Ciasnem, Sobolewie, Sowlanach, Zaściankach)
Powierzchnia
Cena brutto
(za m-c)
1 m2
40 zł
2 m2
80 zł
3m
2
120 zł
4m
2
160 zł
5 m2
200 zł
KULTURA
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
11
Festyn w Ogrodniczkach
W ciepłą i słoneczną sobotę czerwcową mieszkańcy Ogrodniczek i okolic mieli kolejną okazję do wspólnej zabawy
podczas festynu rodzinnego.
Organizatorzy – Centrum Kultury
i Rekreacji w Supraślu oraz Ochotnicza Straż
Pożarna w Ogrodniczkach przygotowali
15 czerwca moc atrakcji. Wszystko zaczęło
się o godz. 15.00. W programie przewidziano m.in.: gry i zabawy dla dzieci prowadzone przez Stowarzyszenie „KLANZA”,
występy dzieci z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Ogrodniczkach, koncert
zespołów folklorystycznych i młodzieżowych zespołów muzycznych działających
przy CKiR i świetlicach. W programie nie
zabrakło także konkursów skierowanych do
dzieci i dorosłych.
Joanna Koncewicz z Karakul w okazała
się bezkonkurencyjna w kulinariach zdobywając dwie pierwsze nagrody: w kategorii „kiszka
ziemniaczana” i „nalewka” (próbowaliśmy
wspaniałe). Z kolei najsmaczniejszą sałatkę
przygotował Daniel Oniskiewicz z Ogrodniczek, potwierdzając sprawdzony fakt, że
mężczyźni bywają świetnymi kucharzami.
W konkursie plastycznym, którego hasłem
przewodnim był. „Strażak w akcji” pierwsze
miejsce zajęły: Gabrysia i Wiktoria Wasilewskie z Ogrodniczek.
Nie zabrakło także konkurencji dla aktywnych fizycznie. Strażacy z Ogrodniczek zorganizowali bowiem zawody sprawnościowe dla
dzieci i dorosłych – przeciąganie liny, przetaczanie koła czy zakładanie stroju strażackiego
na czas. Przy muzyce zespołu Disco-Polo „As”
mieszkańcy bawili się do rana.
Przy okazji festynu podsumowano także
wyniki X Podlaskiego Rajdu Ratownictwa
Medycznego. Z tej okazji Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku
umożliwiła udział w szybkim kursie udzielania
pierwszej pomocy, sprawdzenie poziomu cholesterolu i cukru we krwi oraz pomiar ciśnienia.
Małgorzata Matejczuk 12
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
KULTURA
Nauka przez teatr
Teatr lubią wszyscy. Dobrze jest oglądać interesujące przedstawienie, jeszcze
lepiej przy jego pomocy pobierać nauki.
Taką okazję mieli uczniowie klasy IA Sportowej Szkoły Podstawowej w Supraślu, którzy
w ramach projektu „Indywidualizacja procesu nauczania” uczestniczyli w roku szkolnym 2012/2013 w zajęciach teatralnych.
W formie zabaw ćwiczyli poprawną, głośną
i wyraźną wymowę, ruch sceniczny, pokonywali własną nieśmiałość, nabywali pewność siebie. I co równie ważne – uczyli się
wzajemnie wspierać, sobie pomagać, być
miłym i życzliwym.
Wszystko to zaowocowało przedstawieniem teatralnym pt. „Szewczyk Dratewka”.
Nad realizacją tego przedsięwzięcia pracowaliśmy przez cały drugi semestr. Po pamięciowym opanowaniu ról, dzieci uczyły się
ruchu scenicznego. Potem przygotowaliśmy
potrzebne rekwizyty, bajecznie kolorową
scenografię i zaprojektowaliśmy kostiumy
teatralne. Dzięki uprzejmości Dyrekcji „Wierszalina” premiera naszego spektaklu odbyła
się na deskach profesjonalnego Teatru, gdzie
dzieci miały okazję poczuć się prawdziwymi
aktorami. Na premierę naszego przedstawienia zaprosiliśmy najmłodszą widownię –
przedszkolaki i pierwszoklasistów ze szkoły.
Swoją obecnością zaszczycili nas Pani Dyrektor ZSS oraz Pan Burmistrz, a spektakl zarejestrowany został przez TV Białystok.
Po przedstawieniu młodzi aktorzy wypowiadali się przed kamerą na temat pracy
podczas realizacji „Szewczyka Dratewki”.
Potem mogli jeszcze raz przeżywać swoje
popisy oglądając się na szklanym ekra-
nie w Obiektywie. „Szewczyka Dratewkę”
zaprezentowaliśmy również naszym rodzinom i szerszej publiczności szkolnej. Mamy
nadzieję, że to dobry początek w naszych
artystycznych poczynaniach.
Grażyna Wróblewska
nauczycielka ZSS w Supraślu
Co czytać „książkowym niejadkom”?
Wraz z końcem roku szkolnego kończą się
nasze cotygodniowe spotkania z przedszkolakami pod hasłem „Wspólne czytanie i rozmowy o książce i nie tylko”. W ciągu tego roku
przychodziło do nas aż 5 grup z supraskiego
Przedszkola Samorządowego, a 3 czerwca
Bibliotekę odwiedziła nawet grupa Smerfów
z Przedszkola nr 41 Integracyjnego w Białymstoku. Wizyta w Bibliotece była jednym
z punktów programu wycieczki białostockiej
placówki. Cieszymy się, że propozycje zajęć,
które prowadzimy w naszej Bibliotece, wzbudziły zainteresowanie nawet poza naszą miejscowością.
Nasze refleksje po spotkaniach dotyczą najczęściej doboru literatury. Wszyscy
rodzice, mający w domu tzw. „książkowego
niejadka” w którego gust bardzo trudno utrafić wiedzą, o czym mowa. Zdesperowanym
Mamom i Tatusiom proponujemy na wakacje dwa cykle książek, które w ostatnich tygodniach wzbudziły ogromne zainteresowanie
naszych przedszkolaków. Bohaterem jednej
serii jest słoń Pomelo z cyklu książek autorstwa R.Badescu i B.Chau. Inny ulubieniec
przedszkolaków na całym świecie, to również słoń, tym razem w kratkę, bohater książek napisanych przez D.Mckee pt. „Elmer”.
Dla kogo są opowieści o tych słoniach?
Elmer i Pomelo zaciekawi kolorowymi ilustracjami najmłodsze dzieci, a ze względu
na zwięzłe, krótkie zdania napisane dużą
czcionką nadaje się do nauki czytania;
wszystkich pozostałych rozbawi ogromną
dawką przewrotnego humoru. Czytanie
o Pomelo i Elmerze to mnóstwo śmiechu,
fantazjowanie bez granic, pełne skupienie
i 100% zainteresowania ☺. Życzymy udanych
wakacji z książką.
Urszula Szypluk KULTURA
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
13
PROGRAM ZAJĘĆ WAKACYJNYCH 2013
„WAKACJE Z NATURĄ I SZTUKĄ”
ORGANIZATOR: Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu ul. Cieliczańska 1
WSPÓŁORGANIZATOR: Park Krajobrazowy Puszczy Knyszyńskiej
w Supraślu.
Warunkiem dopuszczenia do zajęć jest
dostarczenie (najpóźniej w przeddzień
zajęć) karty zgłoszeniowej z oświadczeniem opiekuna prawnego (do pobrania
w CKiR w Supraślu).
Zapisy na poszczególne zajęcia telefonicznie do dnia 10 lipca 2013 w CKiR lub
pod numerem telefonu 85 718 35 10 kom.
795 450 560. Na każde zajęcia obowiązują
odrębne zapisy. WSTĘP WOLNY! Ilość miejsc
ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń.
W ramach zajęć organizator zapewni prowadzących, materiały programowe, ubezpieczenie i opiekuna. Organizator nie zapewnia
posiłków i napojów.
Cele:
Rozwijanie różnorodnych zainteresowań dzieci i młodzieży z Supraśla
Nauka udzielania pierwszej pomocy
Obalenie przysłowia „Cudze chwalicie,
swojego nie znacie…”
Zapoznanie uczestników z walorami
przyrodniczymi Puszczy Knyszyńskiej
Promowanie aktywnej formy wypoczynku
Serdecznie zapraszamy dzieci
i młodzież w wieku 8–15 lat
na zajęcia „Wakacje z naturą i sztuką”
do Centrum Kultury i Rekreacji
Data i godzina
Miejsce
Zamierzenia:
Po zajęciach uczestnicy:
Poznają podstawy udzielania pierwszej pomocy
Poznają podstawy fotografii, tańca hip
hop i jazz,
Rozwiną zdolności plastyczne poprzez
zajęcia teatralne i zajęcia z makramy
Nauczą się aktywnie spędzać wolny
czas z dala od telewizorów i komputerów
Poznają tajniki pracy dziennikarza
radiowego
Rodzaj zajęć
Ilość miejsc
Wiek uczestników
nieograniczona Zapraszamy
dzieci z rodzicami
Prowadzący
SalsaFit
14 lipca 2013
Niedziela
13:00
Bulwary w Supraślu
przy Monastyrze
Pokazy tańca ZUMBY
Prowadzone przez instruktorów z klubu SalsaFit
15 lipca 2013
Poniedziałek
10:00 - 12:30
CKiR w Supraślu
Sala lustrzana
15 osób
ZAJĘCIA TANECZNE
zajęcia ruchowe z instruktorem tańca sportowego (posiada
międzynarodowe uprawnienia instruktorskie). Uczestnicy
poznają podstawy jazzu i hip hop-u.
8 - 15 lat
Artur Grabek
16 lipca 2013
Czwartek
10:00 - 13:00
Plac przed CKiR
w Supraślu
PIERWSZA POMOC
Podstawy udzielania pierwszej pomocy, jak zachować się
w tak trudnej chwili, ćwiczenia praktyczne na fantomie
12 osób
10 - 15 lat
Dawid Czarniecki
Ratownik medyczny
17 lipca 2013
Środa
11:00 – 14:00
Radio Białystok
ul. Świerkowa 1
Zbiórka uczestników
pod CkiR w Supraślu
o godzinie 10:45
WYCIECZKA DO RADIA BIAŁYSTOK
Zwiedzanie studia nagrań, spotkanie z dziennikarzem
radiowym.
15 osób
8 - 15 lat
Radio Białystok
18 lipca 2013
Wtorek
10:00-14:30
Park Krajobrazowy Puszczy Knyszyńskiej
Zbiórka uczestników
pod CKiR w Supraślu
o godzinie 10:00
Warsztaty przyrodnicze „Co wiemy o wodzie?” w Parku 15 osób
Krajobrazowym Puszczy Knyszyńskiej. Badanie wody
w rzece, obserwacja meandrów rzeki, quiz z nagrodami na
temat walorów przyrodniczych Puszczy Knyszyńskiej.
8 - 15 lat
Park Krajoznawczy
Puszczy Knyszyńskiej
19 lipca 2013
Piątek
10:00 -13:00
CKiR w Supraślu
Sala lustrzana
ZAJĘCIA TEATRALNE
Ćwiczenie dykcji, tworzenie lalek w grupach, nauka poruszania się na scenie.
12 osób
8 – 15 lat
Paulina Witkowska
21 lipca 2013
Niedziela
13:00
Bulwary w Supraślu
przy Monasterze
Pokazy tańca ZUMBY
Prowadzone przez instruktorów z klubu SalsaFit
nieograniczona Zapraszamy
dzieci z rodzicami
SalsaFit
22 lipca 2013
Poniedziałek
10:00 -13:00
Plac za CKiR w Supraślu/ MAKRAMA –ZAJĘCIA RODZINNE
Galeria Zmienna
Wykonywanie kwietników wiszących
Część I
12 par
Zofia Czyżewska
8 - 15 lat
Zapraszamy
dzieci z osoba
dorosłą
14
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
Data i godzina
Miejsce
Rodzaj zajęć
KULTURA
Ilość miejsc
Wiek uczestników
Prowadzący
23 lipca 2013
Wtorek
10:00-13:00
Plac za CKiR w Supraślu/ MAKRAMA – ZAJĘCIA RODZINNE
Galeria Zmienna
Wykonywanie kwietników wiszących
Część II
12 par
8 - 15 lat
Zapraszamy
dzieci z osoba
dorosłą
Zofia Czyżewska
24 lipca 2013
Środa
10:00 - 13:00
Zbiórka o godzinie 10:00 pod CKiR
w Supraślu
15 osób
8 - 15 lat
1 Supraska Drużyna
Harcerska
25 lipca 2013
czwartek
CKiR w Supraślu oraz
plac przed CKiR
ZAJĘCIA FOTOGRAFICZNE
podstawy fotografii
Zajęcia prowadzone w ramach projektu „Wolontariat rozwija
Uwaga: każdy uczestnik wieś”, realizowanego przez Federację Inicjatyw Oświatowych
powinien posiadać apa- w partnerstwie z Fundacją Wspierania Aktywności Lokalnej
FALA. Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Pracy
rat fotograficzny
i Polityki Społecznej w ramach Programu Operacyjnego Funduszu Inicjatyw Obywatelskich 2012.
10 osób
10 - 15 lat
26 lipca 2013
Piątek
10:00-13:00
CKiR w Supraślu
Sala plastyczna
DECUPAGE – zajęcia z techniki zdobniczej
Sztuka zdobienia przedmiotu poprzez naklejanie wzoru
z papieru i pokryciu go warstwą lakieru. Każdy uczestnik
Uwaga: każdy uczestnik samodzielnie obklei wybrany przez siebie przedmiot.
przynosi własny przed- Zajęcia prowadzone w ramach projektu „Wolontariat rozwija
wieś”, realizowanego przez Federację Inicjatyw Oświatowych
miot który chce ozdobić (drewniany, szklany, w partnerstwie z Fundacją Wspierania Aktywności Lokalnej
FALA. Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Pracy
metalowy)
i Polityki Społecznej w ramach Programu Operacyjnego Funduszu Inicjatyw Obywatelskich 2012.
12 osób
10 - 15 lat
27 lipca 2013
Sobota
14:00-18:00
Rynek w Supraślu
DZIEŃ HARCERSKI
Gra terenowa po lesie przygotowana przez
1 Supraską Drużynę Harcerską oraz zajęcia sportowe.
Klanzobus z zabawami animacyjnymi oraz pokazy Ochot- Wstęp wolny
8 - 15 lat
niczej Straży Pożarnej w ramach Dni Supraśla
bez ograniczeń
Katarzyna Jarosz
Klanza
OSP Śupraśl
BEZPIECZEŃSTWO
Wyjazdy wakacyjne
Informujmy sąsiadów o swoich wyjazdach. Prośmy znajomych o
opiekę nad naszymi domami. Najwięcej włamań latem ma miejsce
podczas naszej długotrwałej nieobecności. Zadbajmy o to, by teren
wokół posesji nie kusił potencjalnych złodziei. Schowajmy cenne
meble, sprzęt rekreacyjny i narzędzia ogrodnicze (zwłaszcza kosiarki).
Znakowanie rowerów
Komendant Posterunku Policji w Supraślu przypomina, że nadal
można oznakować swój rower. Chętni mogą umawiać się z dzielnicowymi, którzy oznakują nasze jednoślady. Należy przygotować dowód
zakupu, a w przypadku rowerów sprowadzonych z zagranicy lub tzw.
z „drugiej ręki” należy złożyć odpowiednie oświadczenie. Znakowanie
jest nieodpłatne. Jeśli posiadaczem roweru jest osoba niepełnoletnia
musi towarzyszyć jej dorosły opiekun.
Bezpieczne kąpieliska
Chętnych do kąpieli jest coraz więcej. Jak co roku Policja apeluje
o rozważne korzystanie ze zbiorników wodnych. Unikajmy spożywania alkoholu przed wejściem do wody. Nawet wypicie jednego piwa
i kąpiel w upalny dzień może skończyć się tragicznie – 60% utonięć
następuje w wyniku spożywania napojów alkoholowych.
oprac. Urszula Szypluk HISTORIA
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
Kulturalne
kalendarium:
Misja Wschód
Czołg T34, Willysy, Dodge 3/4, amfibia
PTS, transportery BRDM, BWP, BTR 60,
LATO 2013 Z CKIR
L I P I E C
2–7.07 Kurs „Teatr ze Społecznością” prowadzony
przez Fundację Edukacji i Kultury Drama
Way, Galeria Zmienna CKiR, ul. Cieliczańska 1
3–5.07 Festiwal Polskiej Filharmonii Pokoju
Koncerty chóru część 2:
3.07
Koncert chóru i orkiestry, Kościół NMP
Królowej Polski w Supraślu, godz. 18.30
5.07
Koncert chóru w kościele NMP Królowej
Polski w Supraślu, godz. 18.30
7.07
Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa
(od strony Monasteru), wstęp wolny
8–14.07 Wystawa poplenerowa absolwentów
Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu
wernisaż 8 lipca godz. 18.00, Galeria
Zmienna CKiR, ul. Cieliczańska 1
14.07 Piknik Rodzinny w Ciasnem
14.07 Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa
(od strony Monasteru), wstęp wolny
21.07 Niedzielne popołudnia muzyczne, Przeboje
Muzyki Klasycznej i Popularnej, BRINDISI Trio
smyczkowe, Koncert plenerowy na placu przy
CKiR, ul. Cieliczańska 1
21.07 Akademia Podróżnika Spotkanie 2 – Anna
Wojtacha – korespondentka wojenna,
Galeria Zmienna CKiR, ul. Cieliczańska 1
21.07 Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa
(od strony Monasteru), wstęp wolny
24–28.07 VII Europejski Festiwal Muzyki Wokalnej
Gloria, Centrum Edukacji w Supraślu
26–28.07 Dni Supraśla
27.07 Koncerty w ramach Podlaskiej Oktawy
Kultur, Plac Kościuszki
28.07 Marathon MTB
28.07 Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa
(od strony Monasteru), wstęp wolny
3.08
4.08
11.08
11.08
11.08
15.08
17.08
18.08
25.08
31.08
S I E R P I E Ń
Piknik Zaścianki
Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa
(od strony Monasteru), wstęp wolny
Niedzielne popołudnia muzyczne – Romanse
Rosyjskie – Trio Romantico, Koncert plenerowy
na placu przy CKiR, ul. Cieliczańska 1
Akademia Podróżnika – Spotkanie 3 –
Tomasz Pienicki, Galeria Zmienna CKiR,
ul. Cieliczańska 1
Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa
(od strony Monasteru), wstęp wolny
Cud nad Wisłą
Dzień Tatarski, Plac przy CKiR w Supraślu,
ul. Cieliczańska 1
Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa
(od strony Monasteru), wstęp wolny
Pokaz Tańca Zumby, Bulwary im. W. Wołkowa
(od strony Monasteru), wstęp wolny
Piknik Pożegnanie Lata w Sowlanach
W R Z E S I E Ń
7–8.09 Kurs „Teatr ze Społecznością” prowadzony
przez Fundację Edukacji i Kultury Drama Way,
Galeria Zmienna CKiR
13–15.09 Zlot Hufca ZHP Białystok z okazji 100-lecia
Harcerstwa Polskiego na Białostocczyźnie
13–27.09 Wystawa z okazji 80 – lecia 1. Supraskiej
Drużyny Harcerskiej, Galeria Zmienna CKiR
15.09 Maraton Duch Puszczy Supraśl
www.kulturasuprasl.com 15
VOLVO BV, obóz małego powstańca –
dla najmłodszych, a „na deser” ostre
brzmienie zespołu Cochise i wokal
Pawła Małaszyńskiego. To wszystko
na III Pikniku Militarnym „Misja
Wschód” – największej w regionie
imprezie militarnej, która odbyła się
1-2 czerwca w Ogrodniczkach. Nie
zabrakło też rekonstrukcji działań
zbrojnych kampanii wrześniowej 1939
oraz frontu wschodniego 1944.
Tysiące miłośników wojskowości przybyło
na żwirownię w Ogrodniczkach, by choć na
chwilę przenieść się w czasy kampanii wrześniowej. Nawet padający deszcz nie przestraszył tłumów, które zajmowały miejsca na zboczu w pobliżu miejsca rekonstrukcji. Rozpoczyna się bitwa. Grupa cywilów-uciekinierów brnie przez piasek. Starszy pan
w maciejówce, z dużym zielonym plecakiem,
eleganckie panie, w zupełnie nieprzystających
do warunków strojach. Kobieta pchająca dziecięcy wózek, niski, na małych kółkach. Dwóch
chłopców ciągnie większy wózek. Nagle na
grupkę spada oddział żołnierzy „rasy panów”.
Odziani w szarozielone mundury feldgrau
wehrmachtowcy tłuką uciekinierów kolbami,
przewracają na ziemię. Pierze z rozprutej bagnetami kołdry sypie się wokół. Padają pojedyncze strzały, na razie w powietrze. Miłośnicy
„Czterech Pancernych” i przygód agenta J-23
rozpoznają gardłowe „Hande hoch! ” (ręce do
góry). Cywile, pędzeni przez żołdaków, znikają
w lesie. Na polanę wypada konno kilku polskich kawalerzystów. Gwałtowny ostrzał spomiędzy drzew zmusza ich do odwrotu. Bitwa
się rozkręca. Po rozsypanym pierzu to w jedną,
to w drugą, biegają żołnierze, raz polscy, raz
niemieccy. Niemcy mają lekkie działko i moździerz. Kanonada trwa bez przerwy. Pojedyncze strzały z mauserów, serie z browninga
i wehrmachtowskich MG. Wybuchy petard
pozorujących eksplozje pocisków artyleryjskich i moździerzowych. W końcu, po kilkunastu minutach walki, niezupełnie zgodnie
z prawdą historyczną, ale ku wielkiej satysfakcji widzów – Polacy zwyciężają. Cywile uwolnieni, Niemcy z rękami wysoko w górze.
Jeszcze uroczysta defilada wszystkich biorących udział w rekonstrukcji i na naturalną
scenę wkracza Straż Graniczna. A po niej
znów rekonstruktorzy. Tym razem z czołgiem
– legendarnym T-34. I znów padają strzały,
znów Polacy biją Niemców, tym razem wehikuł czasu przenosi nas w rok 1945. Potem
strażacy, pokazują, na czym polega ich praca.
Nad głowami zgromadzonych krąży strażacki dromader, spektakularnie wkracza do akcji
gaszenia lasu zrzucając hektolitry wody prosto w miejsce pożaru. Rozlegają się gromkie
brawa, a na militarnej scenie pojawiają się
czołg i amfibia, które w kilka sekund wrak
pojazdu zrównują z ziemią.
Jak na prawdziwy piknik przystało, nie
zabrakło bigosu, kiełbasek i kwasu chlebowego. Na najmłodszych czekały zaś dmuchane zamki, trampolina, ścianka wspinaczkowa i lody. Główną aleję zajęli sprzedawcy
militariów, skutecznie reklamujący militarną
modę. W tłumie trudno wypatrzeć kogoś, kto
by nie miał na sobie czegoś wojskowego.
Tradycyjnie odbył się też konkurs na najlepszą dioramę. Tu bezapelacyjnym zwycięzcą okazała się 1 Rota z Rzeszowa odtwarzająca współczesną rosyjską 106. dywizję
powietrzno-desantową z Tuły. Druga nagroda
trafiła do warszawskiej federacji Reko za
świetnie zrekonstruowany posterunek z czasów rewolucji francuskiej. Trzecią nagrodę
otrzymała Grupa Rekonstrukcji Historycznej
Ludności Cywilnej „Mława”, której członków
podczas pierwszej inscenizacji okładali kolbami niemieccy żołdacy.
MS 16
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
HISTORIA
Obelisk ku czci
prezydenta Kaczorowskiego
Uroczyste odsłonięcie i poświęcenie obelisku ku czci prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego odbyło się podczas
tegorocznych obchodów Dnia Patronów Zespołu Szkół Sportowych w Supraślu, Ryszarda Kaczorowskiego i Ferdynanda Mareckiego. Z tej okazji szkolna społeczność gościła panią prezydentową Karolinę Kaczorowską.
Świętowanie rozpoczęto w niedzielę uroczystą mszą świętą sprawowaną w intencji
patronów oraz całej szkolnej społeczności.
Dzieci, młodzież i nauczyciele zaangażowali
się w przygotowanie liturgii: czytali fragmenty Pisma Św., śpiewali Psalmy, stworzyli
również scholę, która przy akompaniamencie
gitary uświetniła liturgię mszy pieśniami. Swoje
umiejętności zaprezentował też zespół flażolecistów pod kierunkiem Ewy Bogdanowicz. Młodzi muzycy wykonali dwa utwory: „Mazurek
Dąbrowskiego” oraz „Rotę”. Swoim występem
udowodnili, że mają ogromny talent i ogromną
wrażliwość na piękno polskiej muzyki.
Podniosłym elementem obchodów było
odsłonięcie i poświęcenie obelisku ku czci
prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego. Uroczystość odbyła się 10 czerwca. Zaproszeni
goście, wśród których wymienić należy Krystynę Dobrowolską, Zdzisława Mareckiego
(dzieci Ferdynanda Mareckiego, patrona
szkoły podstawowej), Karolinę Kaczorowską (żonę Ryszarda Kaczorowskiego, patrona
gimnazjum), przedstawicieli władzy samorządowej z burmistrzem Radosławem Dobrowolskim na czele, księży, dyrektorów szkół,
przedszkoli i instytucji kulturalnych obejrzeli
piękny montaż słowno–muzyczny. Wielu
wzruszeń dostarczył zespół harcerski Janusza Fidziukiewicza, który wykonał kilka piosenek harcerskich a także program artystyczny
przygotowany przez nauczycieli pracujących
w Zespole, m.in.: tańce ludowe tańczone
w tradycyjnych strojach podlaskich przez
uczniów Elżbiety Trochimowicz, muzyczne
etiudy teatralne wykonane przez podopiecznych Joanny Muśko, piosenki z repertuaru
czołowych polskich artystów śpiewane przez
solistów oraz zespół „A VISTA” pod kierunkiem
Wojciecha Dudzińskiego.
Istotną częścią obchodów było nagrodzenie najzdolniejszych uczniów, laureatów
i finalistów Wojewódzkich Konkursów Przedmiotowych, konkursów wojewódzkich organizowanych pod patronatem Kuratorium
Oświaty oraz najwszechstronniejszych sportowców okolicznościowymi szarfami. Wśród
wyróżnionych uczniów znaleźli się: Julia
Anchimowicz, Urszula Łobaczewska, Joanna
Owczarz, Barbara Kościuk, Sławomir Tur, Julia
Wirkowska, Aniela Kirejczuk, Weronika Werpechowska, Iza Michałowska, Natalia Kirejczuk,
Iza Arciszewska, Łukasz Gieńko, Justyna Jakubik oraz Patryk Siewiertoka.
Młodzież gimnazjalna wręczyła wszystkim
zaproszonym gościom pamiątkowe foldery,
w których pochwaliliśmy się wszystkim, co
najlepsze i najbardziej wartościowe w naszej
szkole. Goście mogli też wpisać się do księgi
pamiątkowej.
Barbara Moniuszko
koordynator obchodów Dnia Patronów
HISTORIA
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
17
Po 100-kroć harcerstwo
13-15 września, przez te trzy dni Supraśl wypełni tłum około 400 zuchów, harcerzy i instruktorów. Dzięki wsparciu
Gminy oraz Centrum Kultury i Rekreacji Hufiec ZHP Białystok może przygotować huczne obchody jubileuszowe, które
przywiodą do Supraśla kilkuset harcerzy.
Na trzydniowy zlot zjadą się całe harcerskie pokolenia, by uczcić 100 lat istnienia harcerstwa na białostocczyźnie oraz 80
lat historii harcerstwa w Supraślu. Zlot rozpocznie uroczysty apel z udziałem zaproszonych gości. Wieczorne ognisko przybliży sylwetki harcerskich bohaterów, którzy tworzyli
100 lat historii. Sobotnie popołudnie będzie
dniem otwartym, na który zaproszeni zostaną
rodzice harcerzy oraz mieszkańcy Supraśla.
Drużyny harcerskie przygotowują jarmark,
podczas którego będą chciały przekazać wiedzę odwiedzającym o swoich bohaterach.
Jarmarkowi towarzyszyć będzie koncert harcerskich zespołów z Supraśla i Białegostoku
zakończony występem „Wołosatek” – harcerskiego zespołu istniejącego już niemal 40 lat.
Na trzy dni supraskie bulwary zmienią się
w harcerskie miasteczko z stekami namiotów,
kuchniami polowymi i masztem flagowym.
Wszędzie gdzie są harcerze słychać dźwięki
gitary i radosny śmiech dzieci. Tak też będzie
i tym razem.
Liczymy na to, że urok miejsca, harcerska atmosfera oraz duch 100-letniej tradycji
sprawią, że czas spędzony nad rzeka Supraśl
pamiętać będą na długo zarówno uczestniczący w zlocie harcerze, jak i gospodarze oraz
miejmy nadzieję - tłumnie przybyli goście.
hm. Agata Pietryszyk
SPORT
Olimpijka 2013
Dnia 11 czerwca 2013 r. w Zespole Szkół Sportowych w Supraślu odbyła
się impreza sportowa „Olimpijka” skierowana do uczniów klas I-III szkół
podstawowych z terenu Gminy Supraśl: Ogrodniczek, Sobolewa, Supraśla.
Olimpijka jest cykliczną zabawą sportową, odbywającą się
w ramach projektu „Trzymaj Formę”, promującą zdrowy styl życia
poprzez codzienną aktywność fizyczną i zbilansowaną dietę. Swoim
zasięgiem objęła ok. 240 dzieci, które rywalizowały w wielu konkurencjach sportowych podzielonych na kategorie wiekowe.
Wśród klas pierwszych zwyciężyła klasa I a z Sobolewa
(wych. Iwona Szałaj),
drugie miejsce zajęła klasa I b z Supraśla (wych. Ela Trochimowicz),
trzecie – klasa I a z Supraśla (wych. Grażyna Wróblewska),
czwarte – klasa I a z Ogrodniczek (wych. Marta Szczukowska).
Wsród klas drugich:
I miejsce – klasa II b z Supraśla (wych. Renata Kryńska),
II miejsce – klasa II a z Supraśla (wych. Asia Muśko),
III miejsce – klasa II a z Ogrodniczke (wych. Agnieszka Marta Kamieńska),
IV miejsce – klasa II b z Sobolewa (wych. Teresa Kowalewska),
V miejsce – klasa II a z Sobolewa (wych. Marta Kondzior).
Klasyfikacja rywalizacji klas trzecich przedstawia się następująco:
I miejsce – klasa III a z Sobolewa (wych. Dorota Achramowicz),
II miejsce – klasa III z Supraśla (wych. Iwona Lepionka),
III miejsce – klasa III a z Supraśla (wych. Ewa Bogdanowicz),
IV miejsce – klasa III a z Ogrodniczek (wych. Maria Górska).
Pomoc finansową, którą przyznała mi Gminna Komisja Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na zorganizowanie
w/w imprezy sportowej, rozdysponowałam według wcześniej przyjętych założeń. Kwotę 700 zł podzieliłam na zakup:
sprzętu sportowego potrzebnego do przeprowadzenia jednej
z konkurencji (115 zł),
nagród zwycięskim drużynom w formie sprzętu sportowego
(454,90 zł),
wody i słodkich przekąsek (129,40 zł).
W sumie wydałam 699,30 zł (słownie: sześćset dziewięćdziesiąt
dziewięć złotych i trzydzieści groszy).
Gry i zabawy sprawiły dzieciom wiele radości, jeszcze większą uciechę nagrody i poczęstunek zapewniony dzięki gminnemu dofinansowaniu.
W imieniu dzieci serdecznie dziękuję.
Barbara Więckowska
Koordynator 18
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
SPORT
Turniej Piłki Koszykowej
Dnia 31.05.2013 r. na boisku „Orlik 2012” mieszczącym się w Supraślu przy ul. Konarskiego odbył się pierwszy Turniej
Piłki Koszykowej „Trójek” o Puchar Burmistrza Supraśla.
W imprezie udział wzięło sześć zespołów:
Augustów, Podstępne Hieny, Najlepiej, NAB
Supraśl, Czupakabra oraz ZST Lewitówka.
Drużyny w pierwszej fazie rozgrywek grupowych rozgrywały swoje spotkania systemem
każdy z każdym w czasie 2X4 min. Do kolejnej rundy awansowały te zespoły, które zajęły
pierwsze i drugie miejsce w swojej grupie.
Półfinały, mecz o 3 miejsce oraz sam finał
rozgrywany był już w czasie 2X5 min. Najlepszą i zarazem zwycięska drużyną turnieju
okazał się team o nazwie „Najlepiej” z Szepietowa w składzie (M. Sobolewski, M. Kiryluk, M. Kuzia), który w finale pokonał zespół
z Augustowa 15:3. Zespołom, które zajęły trzy
pierwsze miejsca wręczone zostały piękne
puchary oraz pamiątkowe dyplomy ufundowane przez Burmistrza Supraśla Pana Radosława Dobrowolskiego. Nagrodą w postaci
dyplomu oraz książki wyróżniono również
najlepszego zawodnika – Michała Sobolewskiego, który dla swojej drużyny „Najlepiej”
zdobył w sumie 30 pkt. Na koniec imprezy
zrobione zostało także wspólne zdjęcie, na
pamiątkę bardzo fajnej, udanej imprezy.
Paweł Nikitiuk Psi sport
W ramach Dni Supraśla zapraszamy
na pokazy sportu psiego – agility. Sport
ten został zainspirowany konkursami hippicznymi. Zasada jest podobna – chodzi o pokonanie toru przeszkód w jak najkrótszym czasie i bez błędów. Różnica polega na tym, że
w agility przewodnik psa biegnie po torze
pokazując pupilowi kolejność przeszkód
do pokonania. Od przewodnika i jego kontaktu z psem zależy sukces obojga. Podczas
biegu na torze przewodnik może prowadzić
psa posługując się jedynie głosem i gestami,
nie może dotykać ani psa, ani przeszkód. Tor
składa się z różnych elementów: stacjonat,
tuneli sztywnych, tunelu miękkiego, koła,
skoku w dal, slalomu, stołu, muru, palisady,
kładki i huśtawki, które są ustawiane w róż-
nych układach, w zależności od stopnia trudności toru. Pokonanie toru w innej kolejności niż wyznaczona przez sędziego zawodów
oznacza dyskwalifikację.
Agility dzieli się na trzy klasy wzrostowe psów:
SMALL do 35 cm w kłębie
MEDIUM 35-43 cm w kłębie
LARGE od 43 cm w kłębie
oraz na cztery klasy trudności:
A0 (nieoficjalna)
A1
A2
A3
i klasa otwarta dla wszystkich psów
„OPEN”.
Obecnie Agility cieszy się ogromną popularnością nie tylko w Polsce i Europie, ale także
na całym świecie. Od kilku lat rozgrywane są
Mistrzostwa Świata w tej dyscyplinie sportu,
organizowane przez Międzynarodową Federację Kynologiczną (FCI). Jest to sport niezwykle widowiskowy i dynamiczny, wymagający
dużej sprawności i koordynacji ruchowej, znakomicie wzmacniający więź między psem
i człowiekiem.
Pokazy odbędą się 28 lipca o godzinie
13:00 na Bulwarach w Supraślu. Serdecznie
zapraszamy na pokazy z własnymi psami,
ponieważ będzie można pod okiem trenerów
spróbować pokonać przeszkody agilitowe.
Małgorzata Grażyna Niewińska SPORT
MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 6 (16) / Czerwiec 2013
19
Dyscyplina dla opanowanych
O łucznictwie z trenerem UKS „Puszcza” w Supraślu – Jackiem Sieńczukiem – rozmawia Piotr Ejsmont.
Łucznictwo nie należy do grona najbardziej dynamicznych sportów, jednak cieszy się popularnością w obrębie wszystkich kontynentów…
Jest jedną z konkurencji, które rozgrywane są podczas letnich
igrzysk olimpijskich – to duży argument. Dyscyplina ta jest niejako
łącznikiem między przeszłością a przyszłością. Obrona, atak, zdobywanie pożywienia… w niektórych szerokościach geograficznych do
dnia dzisiejszego poluje się na zwierzynę przy wykorzystaniu łuku.
Stąd wielowymiarowość tego zjawiska.
Od ponad sześciu lat trenuje Pan dzieci i młodzież w Supraślu w Uczniowskim Klubie Sportowym „Puszcza”. Ilu podopiecznych już Pan wyszkolił?
Nie umiem teraz powiedzieć, należałoby usiąść i policzyć. Młodzież
przychodzi, dorasta i odchodzi, stając przed nowymi wyzwaniami.
Obecnie na zajęcia uczęszcza 10-15 osób w wieku od 11 do 19 lat.
Czy łucznictwo coś zmienia w tych młodych osobach?
Łucznictwo to sport techniczno-wytrzymałościowy, kształtujący
element odporności psychicznej podczas strzelania rundek, czyli rozgrywek pucharowych po eliminacjach. Proszę sobie wyobrazić, że zdarzało się, że rodzice zawodników ze względu na emocje rezygnowali
z oglądania zmagań – niewielkie błędy eliminują z dalszej gry, lepsi
strzelają dalej, słabsi odpadają. Czy to coś zmienia w samoświadomości
młodych zawodników i zawodniczek? Są bardziej pewni siebie i lepiej
przygotowani do podejmowania decyzji pod presją czasu.
Jak wyglądają treningi?
W okresie zimowym ćwiczymy na hali Zespołu Szkół Sportowych
w Supraślu, latem zaś na byłym boisku lekkoatletycznym przy ul. Piłsudskiego, obecnie należącym do Powiatowego Ośrodka Sportu i Rekreacji „Bukowisko” w Supraślu. Tym co wyróżnia łucznictwo na tle większości dyscyplin – jest odwrotny niż zazwyczaj stosunek treningu do
startu. Jeden trening trwa dużo krócej niż start w zawodach sporto-
wych, gdzie same eliminacje mogą trwać 6 godzin. Podobne sytuacje zdarzają się w nielicznych dyscyplinach – zazwyczaj w różnego
rodzaju maratonach.
Mówiąc o wytrzymałości miał Pan także na myśli tę fizyczną?
Tak. Jedno naciągnięcie łuku może być siłą porównywalną do
udźwigu 20 kg. Proszę przemnożyć to przez ilość oddanych strzałów.
Może się okazać, że niepozorny wysiłek zbliżony jest do przerzucenia wywrotki węgla. Stąd potrzeba mądrego prowadzenia szkolenia
i wsparcia ze strony fizjoterapeuty.
W czerwcu w Supraślu odbyły się Międzywojewódzkie Mistrzostwa
Młodzików. Jak Pan ocenia występ UKS „Puszcza”?
W konkursie wzięło udział 121 zawodników z trzech województw –
mazowieckiego, lubelskiego i podlaskiego. Reprezentanci UKS „Puszcza”
w kategorii wiekowej młodzik starszy uzyskali świetne wyniki: J. Wirkowska zdobyła srebrny medal, zaś J. Jankowski uplasował się na 7. pozycji.
Czy łucznictwo jest bezpiecznym sportem?
Łuki, z których strzelamy, nie są zaliczane do broni, co nie znaczy,
że nie mogą wyrządzić komuś krzywdy. Podczas treningu jak i zawodów – ściśle przestrzegamy zasad bezpieczeństwa, kierunku strzelania,
odpowiednich odstępów itd. Nie jest mi znany przypadek wypadku
w Polsce podczas zajęć.
Od czego trzeba zacząć strzelanie?
Przede wszystkim trzeba chcieć. Zapraszam na trening. Nigdy
nie wiadomo, czy nie będzie to początek świetnej przygody! Można
przyjść samemu lub przyprowadzić dzieci, swoje lub znajomych.
Wszelkich informacji udzielę za pośrednictwem poczty elektronicznej:
[email protected].
102 lata
TARTAKU
41-<#â1Ē'0+#
1911
5WRTCćNWN$KCãQUVQEMC
VGNHCZ
KAMIZ
Zenobiusz Kamieński
*
*
*
*
*
*
Instalacje sanitarne
Przydomowe oczyszczalnie ścieków
Wentylacja (z odzyskiem ciepła)
Przyłącze wodno-kanalizacyjne
Ogrzewanie (grzejniki i ogrzewanie podłogowe)
Kotłownie (kotły gazowe, na opał stały, pellet, groszek)
Ciasne, ul. Zielona 36
[email protected] tel. 606 116 820

Podobne dokumenty