już 2100 - Lidia Geringer de Oedenberg

Transkrypt

już 2100 - Lidia Geringer de Oedenberg
Informator Posła do Parlamentu Europejskiego
Lidii Geringer de Oedenberg
z Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów & Demokratów w Parlamencie Europejskim
Numer: 10 rok 2011
ISSN 1734-0411 Numer rejestru: 2062
Egzemplarz bezpłatny
Języ
inicja kowe
tywy
jak z UE,
skorz nich
ystać
Wizyty
parlamentarne,
już 2100
osób
odwiedziło PE
Nowy konkurs:
Plakat Pierwszej
Polskiej
Prezydencji UE
Lidia Geringer de Oedenberg
Poseł VI i VII Kadencji Parlamentu Europejskiego (od 2004 r.)
Wybrane funkcje w kadencji 2004-2009:
Poseł w Grupie Politycznej Partii Europejskich Socjalistów;
Wiceprzewodnicząca Komisji Prawnej;
Poseł w Komisjach: Rozwoju Regionalnego, Budżetowej,
Praw Kobiet i Równouprawnienia, Petycji.
Wybrane funkcje w kadencji 2009-2014:
Poseł w Grupie Politycznej Postępowego Sojuszu Socjalistów
i Demokratów;
Kwestor w Prezydium Parlamentu Europejskiego;
Poseł w Komisjach: Prawnej, Petycji i Budżetowej.
Od Wydawcy
Drodzy Czytelnicy,
Mam wielką przyjemność oddać w Państwa ręce jubileuszowy 10. numer Informatora „Nasz Głos w Europie” – tym
razem poświęcony zagadnieniu nauki języków obcych. Będąc przekonaną, że na naukę nigdy nie jest za późno,
a poznawanie języków może być wspaniałą przygodą, zachęcam Państwa do skorzystania z szansy, jaką i na tym polu
daje swoim obywatelom Unia Europejska. Poza praktycznymi poradami w Informatorze znajdą Państwo również wiele
„ciekawostek językowych”, które zdradzają nam zawodowi tłumacze z Parlamentu Europejskiego.
Tradycyjnie w naszej publikacji zamieszczamy także relacje z ostatnich wizyt parlamentarnych. Od 2004 r. z mojego
zaproszenia do Brukseli i Strasburga skorzystało w sumie ponad 2100 osób. Dla wszystkich chętnych do uczestnictwa
w następnych wyjazdach mam ofertę w postaci kolejnych konkursów, w których nagrodą jest 4-dniowa edukacyjna wycieczka do Parlamentu Europejskiego. Proponuję Państwu m.in. stworzenie OBYWATELSKIEGO PLAKATU
PIERWSZEJ POLSKIEJ PREZYDENCJI w Unii Europejskiej. Ciekawa jestem, jak wyobrażają sobie Państwo historyczny
debiut Polski w charakterze kraju kierującego UE, kiedy to 1 lipca 2011 roku przejmiemy jej stery.
Mam nadzieję, że we Wrocławiu powstanie już do tego czasu Dom Europy, czyli wspólne Biuro Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej. Przypomnę, że na początku 2010 roku, po niezwykle wyboistej procedurze i rywalizacji
z 10 innymi polskimi miastami, Prezydium PE wskazało Wrocław na siedzibę tej prestiżowej placówki. Tym samym
stolica Dolnego Śląska, jako drugie miasto po Warszawie, będzie gościć reprezentantów najważniejszych unijnych
instytucji. Myślę, że dzięki licznym międzynarodowym konferencjom, seminariom i imprezom – organizowanym
przez Dom Europy – skorzysta nasz region i my sami.
„Nasz Głos w Europie” jest publikacją, w której od 2004 roku staram się przybliżyć Państwu moją pracę w Parlamencie Europejskim oraz przekazać ważne informacje związane z nowymi inicjatywami i szansami, jakie UE
stwarza swoim obywatelom*. Cieszę się, że poprzednie 9 edycji spotkało się z Państwa życzliwym przyjęciem.
Dziękując za wszystkie opinie, życzę Państwu miłej lektury.
Lidia Geringer de Oedenberg
Kto nie zna języków obcych, nie wie nic o własnym.
Johann Wolfgang von Goethe
UNIA EUROPEJSKA – ZJEDNOCZONA W RÓŻNORODNOŚCI
Język stanowi jedną z kluczowych części
tożsamości kulturowej. Unia Europejska
dostrzega tę zależność i – jako Wspólnota
27 państw – promuje posługiwanie się własnym językiem w pracach instytucji (czego
doskonałym przykładem jest wielojęzyczny Parlament Europejski) i w kontakcie
z obywatelami (patrz ramka nr 1 poniżej).
Jednocześnie w UE zwraca się uwagę na
konieczność nauki języków obcych według
modelu „1 język ojczysty + 2 języki obce”,
w celu głębszej integracji i budowy autentycznego wspólnego rynku pozbawionego
takich barier, jak brak znajomości języka.
Według Komisji Europejskiej znajomość
języków obcych jest jednym z najważniejszych czynników decydujących o tym, czy
dana osoba zostanie zatrudniona lub czy
łatwo będzie jej przenieść się na inny rynek pracy.
CZY WIESZ, ŻE…
…w Unii Europejskiej obowiązują 23 języki urzędowe, które są jednocześnie językami roboczymi:
angielski, bułgarski, czeski, duński, estoński, fiński, francuski, grecki, hiszpański, irlandzki, litewski, łotewski, maltański, niderlandzki, niemiecki,
polski, portugalski, rumuński, słowacki, słoweński, szwedzki, węgierski i włoski.
Pierwsze rozporządzenie Wspólnoty w sprawie języków urzędowych zostało uchwalone w 1958 roku.
Ustanowiło ono pierwsze języki urzędowe i robocze
UE – francuski, niderlandzki, niemiecki i włoski –
czyli języki pierwszych państw członkowskich. Od
tamtej pory liczba języków urzędowych rosła wraz
z rozszerzeniami Wspólnoty. Języków urzędowych
jest jednak mniej niż państw członkowskich, bowiem niektóre z nich posługują się tym samym
językiem. Na przykład językami urzędowymi
w Belgii są niderlandzki, francuski i niemiecki, a
większość ludności Cypru posługuje się greckim,
który ma status języka urzędowego.
Status języka urzędowego i roboczego oznacza,
że:
• w każdym z tych języków można przesyłać dokumenty do instytucji UE i w każdym z nich
uzyskać odpowiedź,
• rozporządzenia i inne unijne dokumenty prawne
są publikowane w językach urzędowych, podobnie jak Dziennik Urzędowy.
źródło: Komisja Europejska
*
2
O mojej bieżącej pracy piszę regularnie na blogu: www.lidiageringer.blog.onet.pl
Dlatego UE poświęca polityce językowej
coraz więcej uwagi, rozwijając równolegle szereg inicjatyw. W 2001 r. w całej UE
obchodzono pierwszy Europejski Rok Języków, który okazał się dużym sukcesem
i dał podwaliny pod, regularnie obchodzony 26 września, Europejski Dzień Języków.
W 2002 r. na posiedzeniu Rady Unii Europejskiej w Barcelonie ministrowie państw
członkowskich zdefiniowali – wyżej wymieniony – cel „1 + 2”. Z kolei rok później Komisja Europejska przyjęła plan działania na
lata 2004-2006, zatytułowany „Promowanie
nauki języków obcych i różnorodności językowej”. W dokumencie określono trzy kategorie działań przewidzianych do 2010 r.:
* naukę języków obcych jako proces ciągły,
trwający od przedszkola do późnej starości;
* zwiększenie jakości edukacji językowej;
* tworzenie otoczenia przyjaznego dla nauki języków obcych.
Dziś, 6 lat po uruchomieniu planu, można ocenić jego efekty i uwzględnić wnioski w, realizowanym obecnie, programie
„Uczenie się przez całe życie” – ”Lifelong
Learning Programme” na lata 2007-13.
W poprzednim wydaniu „Naszego Głosu
w Europie” (nr 9 ze stycznia 2010 r.) opisywaliśmy szczegółowo 5 podprogramów
„Uczenia się przez całe życie”: Comenius,
Erasmus, Leonardo da Vinci, Grundtvig
oraz Jean Monnet. To wokół nich UE konstruuje ofertę działań wspierających naukę
języków obcych – na następujących poziomach:
• edukacji szkolnej – wspierając wspólne
projekty zajęć w różnych krajach (w ramach programu Comenius) Unia dofinansowuje mobilność nauczycieli;
• kształcenia zawodowego – poprzez program Leonardo da Vinci pomagając
w opracowaniu metod i materiałów do nauki języków obcych oraz metod poświadczania znajomości języków obcych w sektorze kształcenia zawodowego;
• szkolnictwa wyższego – poprzez program
Erasmus obejmując intensywne kursy językowe mające przygotować młodzież do
studiowania za granicą;
• edukacji dorosłych – dzięki programowi
Grundtvig pomagając dorosłym doskonalić
wiedzę, w tym znajomość języków obcych
– tak, aby mogli dostosować się do zmian
zachodzących na rynku pracy.
W dalszej części informatora: analizujemy
możliwości finansowania nauki języków
obcych ze środków UE; opisujemy mniej
znane programy międzysektorowe i inicjatywę dla tłumaczy pisemnych; prezentujemy dwa przedsięwzięcia mające na celu
popularyzację nauki języków – Europejski Dzień Języków oraz Europejski Znak
Jakości; a także pytamy o rady ekspertów
pracujących na co dzień w unijnych instytucjach.
JAK UCZYĆ SIĘ JĘZYKÓW?
– porady ekspertów Komisji Europejskiej
Nauka języka obcego może być przyjemnym i satysfakcjonującym doświadczeniem. Najważniejsze
to wybrać metodę pasującą do naszych potrzeb i do
ilości czasu, który możemy poświęcić nauce.
Można na przykład:
1. uczyć się samodzielnie – kursy językowe przeznaczone do nauki indywidualnej są dostępne w
większości języków i w tak różnorodnej formie,
jak DVD, CD-Rom, kasety magnetofonowe czy
podręczniki. Istnieje też coraz więcej stron oferujących lekcje języków obcych, często z filmami lub nagraniami dźwiękowymi, np. www.
kursy-online.pl,
2. oglądać telewizję – wielu nadawców oferuje telewizyjne lub radiowe kursy językowe, w tym
możliwość oglądania programów w oryginalnej
ścieżce dźwiękowej – z polskimi napisami,
3. uczyć się z nauczycielem – zaletą pracy w grupie jest to, że nauka z innymi uczniami może
wpływać dodatnio na naszą motywację, a nauczyciel może pokierować nami w zależności
od naszych potrzeb,
4. uczyć się w pracy – pracodawcy coraz częściej
zdają sobie sprawę, że znajomość języków obcych ma zasadnicze znaczenie dla sukcesu firmy, i wiele dużych firm oferuje bezpłatne kursy
lub dopłaty do kursów językowych,
5. znaleźć partnera do nauki – czyli uczyć się
w tandemie, za pośrednictwem poczty elektronicznej lub telefonu.
źródło: Komisja Europejska
3
Bez znajomości języków obcych człowiek czuje się gorzej niż bez paszportu.
Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda?
MOŻLIWOŚCI FINANSOWANIA NAUKI PRZEZ UE
PROGRAMY MIĘDZYSEKTOROWE I WSPARCIE DLA TŁUMACZY
Chociaż Unia Europejska nie dofinansowuje bezpośrednio nauki języków obcych, umożliwia jednakże rozwój ich znajomości poprzez program „Uczenie się
przez całe życie”, przewidziany na lata 2007-13. Zawiera się w nim 5 szczegółowych podprogramów: Comenius, Erasmus, Leonardo da Vinci, Grundtvig oraz
Jean Monnet. W poniższej tabeli prezentujemy możliwości finansowania nauki języków obcych w ramach programu „Uczenie się przez całe życie” w rozbiciu na typ beneficjenta i dopasowany do niego podprogram. Zamieszczamy też adresy internetowe stron Komisji Europejskiej, na których znajdują się dodatkowe informacje. Trzy z ostatnich przedstawionych działań – nie analizowanych w poprzednim wydaniu „Naszego Głosu w Europie” – omawiamy bardziej
szczegółowo na kolejnych stronach Informatora.
Oprócz flagowych programów edukacyjnych Unii
Europejskiej, takich jak Comenius i Erasmus,
Bruksela dofinansowuje tzw. programy międzysektorowe i wsparcie dla tłumaczy literackich.
Według założeń Komisji Europejskiej, mają one
uzupełniać programy edukacyjne i ułatwiać ich
uczestnikom porozumiewanie się w językach obcych w trakcie realizacji projektu (np. darmowe kursy językowe organizowane przez uczelnie
wyższe dla uczestników Erasmusa). Poniżej omawiamy skrótowo dwa programy międzysektorowe
oraz inicjatywę przeznaczoną dla tłumaczy literackich. Rozszerzona wersja poradnika znajduje się
na www.lgeringer.pl
Antoni Czechow
Michaił Bułhakow
UCZNIOWIE I STUDENCI
Rozwijanie umiejętności językowych związanych z wykonywanym
zawodem w ramach staży zagranicznych (uczniowie szkół
zawodowych)
►
LEONARDO DA VINCI - Staże dla studentów
http://ec.europa.eu/education/programmes/llp/guide/fiches/leonardo1_en.html
Studia lub staż za granicą (studenci uczelni wyższych)
►
ERASMUS i ERASMUS MUNDUS - Mobilność studentów
http://ec.europa.eu/education/erasmus/doc892_en.htm
http://ec.europa.eu/education/external-relation-programmes/doc72_en.htm
Praktyki nauczycielskie za granicą (osoby przygotowujące się do
zawodu nauczyciela)
►
COMENIUS - Asystentura
http://ec.europa.eu/education/comenius/doc990_en.htm
Dokształcanie nauczycieli za granicą
►
COMENIUS - Szkolenie dla nauczycieli i pracowników szkół
http://ec.europa.eu/education/comenius/doc996_en.htm
Współpraca ze szkołami z innych krajów
►
COMENIUS - Współpraca między szkołami
http://ec.europa.eu/education/comenius/doc998_en.htm
Organizowanie w swojej szkole praktyk dla nauczycieli z innych
krajów
►
COMENIUS - Zaproszenie do szkoły asystenta
http://ec.europa.eu/education/comenius/doc994_en.htm
Dokształcanie/staże zagraniczne (nauczyciele szkół zawodowych)
►
LEONARDO DA VINCI - Dla osób zawodowo związanych z edukacją
http://ec.europa.eu/education/leonardo-da-vinci/doc1031_en.htm
Praca za granicą (nauczyciele uczelni wyższych)
►
ERASMUS - Mobilność pracowników
http://ec.europa.eu/education/erasmus/doc888_en.htm
Udział w zagranicznych konferencjach, warsztatach i szkoleniach
(nauczyciele szkół dla dorosłych)
►
GRUNDTVIG - Szkolenie zawodowe
http://ec.europa.eu/education/grundtvig/doc874_en.htm
Zagraniczne praktyki nauczycielskie (nauczyciele szkół dla dorosłych)
►
GRUNDTVIG - Dla asystentów
http://ec.europa.eu/education/grundtvig/doc982_en.htm
Nauka zarządzania w małych i średnich przedsiębiorstwach (MŚP)
w innym państwie UE
►
ERASMUS - Dla młodych przedsiębiorców
http://www.erasmus-entrepreneurs.eu/index.php?lan=pl
Doskonalenie języka w ramach wolontariatu w zagranicznej
organizacji pozarządowej (od 18 do 30 lat)
►
Wolontariat europejski
http://eacea.ec.europa.eu/youth/index_en.php
Doskonalenie kwalifikacji zawodowych i umiejętności językowych
►
LEONARDO DA VINCI - Staże zawodowe
http://ec.europa.eu/education/programmes/llp/guide/fiches/leonardo2_en.html
Dalsze kształcenie za granicą (pracownicy szkół nie będący
nauczycielami)
►
COMENIUS - Szkolenie dla nauczycieli i pracowników szkół w ramach programu
http://ec.europa.eu/education/comenius/doc996_en.htm
Wymiana informacji z zagranicznymi partnerami (osoby prowadzące
szkolenia / dyrektorzy personalni / doradcy / eksperci językowi)
►
LEONARDO DA VINCI - Dla osób zawodowo związanych z edukacją
http://ec.europa.eu/education/leonardo-da-vinci/doc1031_en.htm
Jak zorganizowane są systemy nauczania języków obcych w innych
krajach europejskich (specjaliści w dziedzinie edukacji i politycy)
►
Wizyty studyjne ekspertów w dziedzinie edukacji i kształcenia zawodowego
http://studyvisits.cedefop.europa.eu/
Certyfikaty dla godnych polecenia programów językowych
►
Europejski Znak Innowacyjności w Zakresie Nauczania Języków Obcych
http://ec.europa.eu/education/languages/european-language-label/index_en.htm
Realizacja projektów lub nawiązywanie współpracy w dziedzinie
nauki języków z organizacjami z innych krajów
►
Współpraca z innymi organizacjami europejskimi w dziedzinie języków
http://eacea.ec.europa.eu/llp/funding/2009/call_lifelong_learning_2009.htm
http://eacea.ec.europa.eu/llp/funding/2009/call_lifelong_learning_2009.htm
Tłumaczenie literatury z jednego europejskiego języka na inne
►
Wsparcie dla tłumaczeń literackich
http://ec.europa.eu/culture/our-programmes-and-actions/doc509_en.htm
I. Program międzysektorowy *
NAUCZYCIELE
INNE OSOBY
źródło: Komisja Europejska
4
O programie
Projekty międzysektorowe muszą uzupełniać
przynajmniej dwa z czterech wymienionych wcześniej programów (Comenius, Erasmus, Leonardo
da Vinci i Grundtvig) i skupiać się na wzroście
świadomości korzyści płynących z uczenia się
języków obcych i wielojęzycznej natury Unii Europejskiej, na promowaniu dostępu do zasobów
niezbędnych w nauce języków i opracowywaniu
i rozpowszechnianiu materiałów do nauki języków, w tym kursów internetowych i instrumentów
do sprawdzania kompetencji językowych.
Beneficjenci
- szkoły, uczelnie, uniwersytety trzeciego wieku
- szkoły językowe, biblioteki, centra kształcenia
nauczycieli
- lokalne, regionalne, krajowe i europejskie
stowarzyszenia zajmujące się uczeniem lub
nauką języków obcych
- stowarzyszenia kulturalne
- radio, telewizja i media obecne w Internecie
- wydawnictwa, producenci i dystrybutorzy
programów komputerowych
- organizacje sportowe
- muzea
- przedsiębiorstwa transportu publicznego,
biura turystyczne
Minimalna liczba państw zaangażowanych
w projekt: 3
Minimalna liczba partnerów zaangażowanych w projekt: 3
Jak aplikować?
Po publikacji przez Komisję Europejską zaproszenia do składania wniosków, jeden z partnerów projektu wypełnia wniosek ze strony
internetowej Komisji (patrz ramka poniżej)
w imieniu wszystkich uczestników i przesyła go
elektronicznie do 31 marca do Agencji Wykonawczej ds. Edukacji, Kultury i Sektora Audiowizualnego, która zarządza programem.
Ocena wniosków
Wnioski o dofinansowanie oceniane są pod kątem 9 kryteriów, m.in.: innowacyjnego charakteru projektu (np. wprowadzenie nowej metody
nauki języka), przygotowania partnerów (kompetencje, podział pracy) i „europejskiej wartości
dodanej” (realizacja zadań, którymi nie zajmują
się lokalne, regionalne i krajowe podmioty).
Maksymalny poziom dofinansowania:
200.000 euro rocznie (projekt może trwać max. 3
lata), do 75% kosztów kwalifikowanych projektu.
II. Program międzysektorowy **
O programie
Sieci muszą uzupełniać przynajmniej dwa
z czterech wymienionych wcześniej programów (Comenius, Erasmus, Leonardo da Vinci
i Grundtvig) i promować naukę języków obcych
i różnorodność językową, stanowiąc wsparcie
dla wymiany informacji na temat innowacyjnych
technik i dobrych praktyk, zwłaszcza wśród decydentów i kluczowych instytucji zajmujących
się kształceniem, a także służąc adaptacji i upowszechnianiu wyników powstałych wcześniej
projektów wśród potencjalnych użytkowników
(organy publiczne, instytucje, przedsiębiorstwa,
osoby uczące się języków obcych itp.).
Beneficjenci
- szkoły, uczelnie, uniwersytety trzeciego wieku
- szkoły językowe, biblioteki, centra kształcenia
nauczycieli
- lokalne, regionalne, krajowe i europejskie
stowarzyszenia zajmujące się uczeniem lub
nauką języków obcych
- stowarzyszenia kulturalne
- radio, telewizja i media obecne w Internecie
- wydawnictwa, producenci i dystrybutorzy
programów komputerowych
- organizacje sportowe
- muzea
- przedsiębiorstwa transportu publicznego,
biura turystyczne
Minimalna liczba państw zaangażowanych
w projekt: 5
Minimalna liczba partnerów zaangażowanych w projekt: 5
Jak aplikować?
Po publikacji przez Komisję Europejską zaproszenia do składania wniosków, jeden z partnerów projektu wypełnia wniosek ze strony
internetowej Komisji (patrz ramka poniżej)
w imieniu wszystkich uczestników i przesyła go
elektronicznie do 31 marca do Agencji Wykonawczej ds. Edukacji, Kultury i Sektora Audiowizualnego, która zarządza programem.
Ocena wniosków
Wnioski o dofinansowanie oceniane są pod kątem 9 kryteriów, m.in.: innowacyjnego charakteru projektu (np. wprowadzenie nowej
metody nauki języka), przygotowania partnerów (kompetencje, podział pracy) i „europejskiej wartości dodanej” (realizacja zadań,
którymi nie zajmują się lokalne, regionalne
i krajowe podmioty).
Maksymalny poziom dofinansowania:
150.000 euro rocznie (projekt może trwać max.
3 lata), do 75% kosztów kwalifikowanych projektu.
PRZYDATNE
INFORMACJE
Adres korespondencyjny
agencji zarządzającej:
Education Audiovisual & Culture
Executive Agency
Avenue du Bourget 1
biuro BOU 2/145, B-1140 Brussels
Tel.: +32-2-29 88371, Fax: +32-2-29 21326
e-mail: [email protected]
Osoba bezpośrednio odpowiedzialna
za program – Ralf RAHDERS
Wymagane dokumenty:
Zaproszenie do składania wniosków oraz formularz
wraz z instrukcją znajdują się na stronie Agencji – http://
eacea.ec.europa.eu/llp/funding/2011/index_en.php
* Działanie Kluczowe 2: Języki obce – PROJEKTY WIELOSTRONNE (Nowe Materiały / Kursy Online / Zwiększanie świadomości)
** Działanie Kluczowe 2: Języki obce – SIECI
5
III. Wsparcie dla tłumaczy literackich
O programie
W przeciwieństwie do wyżej wymienionych, międzysektorowych programów, wsparcie dla tłumaczy literackich jest finansowane z programu Komisji Europejskiej „Kultura 2007-2013”. Do celów
działania zalicza się stymulowanie międzynarodowego obiegu kulturalnych i artystycznych prac,
i tłumaczeń literatury pięknej z jednego europejskiego języka na inny język europejski – w tym z greki
i łaciny. Kwalifikowane dzieła muszą być z dziedziny beletrystyki niezależnie od gatunku (powieść,
opowiadanie, nowela, dramat, poezja, komiks), muszą to być dzieła już wydane, nie tłumaczone nigdy
wcześniej na język docelowy. Kwalifikowane języki
to oficjalne języki krajów biorących udział w Programie oraz łacina i starożytna greka.
Beneficjenci
publiczne lub prywatne wydawnictwa lub grupy
wydawnicze (nie mogą to być osoby fizyczne)
PRZYDATNE
INFORMACJE
Punkt Kontaktowy Europa dla Obywateli:
Instytut Adama Mickiewicza
ul. Mokotowska 25, 00-560 Warszawa
Tel.: +48 22 44 76 170 / 172
Fax: +48 22 44 76 152
e-mail: [email protected] [email protected],
[email protected]
Osoby bezpośrednio odpowiedzialne za program
– Aleksandra ZAJĄC i Iwona MORAWICZ
Jak aplikować?
Po publikacji przez Komisję Europejską zaproszenia
do składania wniosków, należy wypełnić wniosek ze
strony internetowej Komisji (patrz ramka poniżej)
i przesłać go elektronicznie do 1 lutego do Agencji
Wykonawczej ds. Edukacji, Kultury i Sektora Audiowizualnego, która zarządza programem. Szczegółowych informacji na temat wniosku i sposobu
aplikowania udziela Punkt Kontaktowy Europa dla
Obywateli w Warszawie (patrz ramka powyżej).
Juliusz Słowacki
EUROPEJSKI DZIEŃ JĘZYKÓW
Europejski Dzień Języków dla najmłodszych…
Komisja Europejska stawia na naukę języków od
najmłodszych lat. Stąd też obchody Europejskiego Dnia Języków w Polsce obejmują szereg imprez edukacyjnych i rozrywkowych dla najmłodszych. W 2009 r., z tej właśnie okazji, wrocławski
Teatr Lalek zaprezentował cykl przedstawień dla
dzieci w różnych językach Teatralna Wieża Babel. Z kolei w Warszawie można było obejrzeć,
6
Wymagane dokumenty:
Zaproszenie do składania wniosków oraz formularz wraz z instrukcją znajdują się na stronie Agencji – http://eacea.ec.europa.eu/culture/funding/2010/
call_strand_122_2010_en.php
Ocena wniosków
Wnioski o dofinansowanie oceniane są pod kątem 5 kryteriów, m.in.: europejskiej wartości dodanej projektu, jakości proponowanych działań
oraz sposobu ich realizacji i stopnia, w jakim rezultaty proponowanych działań przyczyniają się
do promocji i rozpowszechniania programu.
Maksymalny poziom dofinansowania: 60.000
euro (projekt może trwać max. 2 lata), do 50%
kosztów kwalifikowanych projektu.
źródła: strona www Agencji Wykonawczej ds. Edukacji, Kultury i Sektora Audiowizualnego – http://eacea.ec.europa.eu
strona www Instytutu Adama Mickiewicza – http://www.program-kultura.eu/granty-na-tumaczenialbr-gliterackie
Chodzi o to, aby język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa.
Idea przedsięwzięcia
Europejski Dzień Języków został ustanowiony
przez Radę Europy w 2001 r. Jest obchodzony 26 września, a w jego organizacji aktywny
udział bierze Komisja Europejska, zwłaszcza
Komisarz ds. edukacji, kultury, wielojęzyczności i młodzieży. Europejski Dzień Języków odbywa się każdego roku we wszystkich krajach
Unii Europejskiej i ma na celu zachęcać obywateli Wspólnoty (niezależnie od wieku) do kontynuacji lub rozpoczęcia nauki języków obcych.
Szereg imprez kulturalnych i edukacyjnych ma
przybliżyć kulturową różnorodność Europy oraz
promować modele i narzędzia edukacji językowej. Tegoroczna edycja (2010) Europejskiego
Dnia Języków odbędzie się pod hasłem „Języki
integrują” w nawiązaniu do obchodów Europejskiego Roku Walki z Ubóstwem i Wykluczeniem Społecznym.
Agencja zarządzająca:
Education Audiovisual & Culture Executive Agency
Avenue du Bourget 1
BOUR 04/13 B-1140 Brussels
e-mail: EACEA-P5-LITERARYTRANSLATION@
ec.europa.eu
między innymi, występ dzieci z polsko-francuskiego przedszkola „La Fontaine”. Działania te
nawiązują do uruchomionej w 2009 r. przez Komisję Europejską kampanii Piccolingo, której
celem jest zwrócenie uwagi rodziców na jak najwcześniejszą edukację językową dzieci.
...i dla nieco starszych
Europejski Dzień Języków posiada również bogatą ofertę dla dorosłych. W jej ramach w 2009
roku w Warszawie można było posłuchać koncertu muzyki elektroakustycznej, wziąć udział
w pokazie tańców greckich i cypryjskich. Z kolei w 2010 r. w stolicy odbył się przegląd filmów
z różnych krajów Europy oraz konferencja w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego na Krakowskim Przedmieściu. We Wrocławiu zorganizowano natomiast Tydzień Kultur Różnych
Narodów oraz pokaz animacji przed gmachem
Miejskiej Biblioteki Publicznej.
Praktyczny wymiar wydarzenia
Europejski Dzień Języków to nie tylko wielojęzykowa rozrywka, ale także niepowtarzalna
okazja, by zapoznać się z możliwościami rozwijania umiejętności lingwistycznych w swoim
regionie i mieście. Wiele instytutów oraz szkół
językowych organizuje w tym dniu lekcje pokazowe, przedstawia swoją ofertę edukacyjną, daje
możliwość zaopatrzenia się w materiały i publi-
DODATKOWE INFORMACJE
Przykładowe instytucje organizujące Europejski
Dzień Języków w Polsce:
• Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji,
http://www.frse.org.pl/
• Europejskie Stowarzyszenie Narodowych Instytutów Kultury,
http://www.eunic-brussels.eu/asp/about_eunic/
about_us.asp?lang=pl
• Ősterreich Institut,
http://www.oesterreichinstitut.wroc.pl/
• Alliance Française,
http://alliance.wroclaw.pl/
• Konsulat Republiki Federalnej Niemiec we
Wrocławiu,
http://www.konsulatniemiecki.wroclaw.pl/
• Instytut Francuski,
http://www.francuski.fr
• Miejska Biblioteka Publiczna we Wrocławiu,
http://www.biblioteka.wroc.pl/
• Teatr Lalek we Wrocławiu,
http://www.teatrlalek.wroclaw.pl/
• Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej
w Polsce,
http://ec.europa.eu/polska/index_pl.htm
Osoba bezpośrednio odpowiedzialna za Europejski Dzień Języków: Anna KOZDÓJ
e-mail: [email protected]
kacje na temat nauki języków obcych na specjalnych stoiskach. We wrześniu 2010 r. w Warszawie wszyscy zainteresowani mogli wziąć udział
w warsztatach metodycznych i lekcjach pokazowych języków obcych, w tym japońskiego
i chińskiego. Odbyły się również zajęcia z języka
migowego i języka polskiego. Z kolei wrocławski Alliance française zaprezentował interaktywne tablice do nauki języków.
Nie potrafię pisać po angielsku, bo język ten ma perfidną ortografię.
Kiedy czytam, słyszę jedynie słowa, lecz nie jestem w stanie zapamiętać, jak wyglądają napisane.
Albert Einstein
CERTYFIKAT ‘EUROPEAN LANGUAGE LABEL’
– „Europejski Znak Jakości” w dziedzinie nauczania i uczenia języków obcych
jej kulturowych odrębności, nawiązywać kontakty międzynarodowe,
• być uniwersalne, co oznacza możliwość ich
zastosowania w innych krajach Wspólnoty.
Czym jest Europejski Znak Jakości?
Europejski Znak Jakości jest przyznawaną corocznie nagrodą, której celem jest rozwijanie
i promocja nowych metod nauczania i uczenia się
języków obcych. Konkurs, będący częścią programu „Uczenie przez całe życie”, jest koordynowany przez Komisję Europejską, a organizowany
przez państwa członkowskie powołujące narodowe jury (w Polsce jest to Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej). W konkursie o Europejski Znak Jakości
nie są przyznawane granty finansowe ani nagrody
pieniężne. Zwycięzcy otrzymują jednak certyfikat podpisany przez Komisarza UE ds. edukacji,
kultury, wielojęzyczności i młodzieży oraz Ministra Edukacji Narodowej.
Jakie są kryteria przyznawania certyfikatu?
Projekty, których twórcy chcieliby uzyskać Europejski Znak Jakości, powinny ułatwiać naukę języka w społecznościach lokalnych oraz
rozwijać umiejętności językowe przydatne w
pracy zawodowej. Zgodnie z kryteriami ogólnoeuropejskimi, projekty ubiegające się o certyfikat powinny:
• mieć charakter wielostronny. Każdy aspekt
projektu językowego – uczniowie i lektorzy,
metody i materiały – powinny jasno pokazywać, że potrzeby uczniów zostały właściwie
rozpoznane i są zaspokajane w procesie dydaktycznym,
• wnosić nowe wartości w kontekście narodowym poprzez nauczanie (uczenie się) kilku
języków, a w szczególności tych rzadziej spotykanych, lub poprzez wykorzystanie lepszej
metodologii,
• motywować uczniów i nauczycieli do rozwijania swoich umiejętności językowych,
• mieć wymiar europejski, a więc wpisywać się
w rzeczywistość Unii Europejskiej z jej językową różnorodnością, sprzyjać zrozumieniu
Kto może otrzymać Europejski Znak Jakości?
Oferta jest skierowana do wszystkich sektorów
edukacji niezależnie od wieku, uczniów i stosowanych metod. W ubiegłorocznej edycji konkursu
wśród 70 zgłoszonych wniosków znalazły się projekty realizowane przez: szkoły, przedszkola, instytucje szkolnictwa wyższego, prywatne szkoły
językowe, szkoły języka polskiego dla obcokrajowców, uniwersytety trzeciego wieku, muzea, stowarzyszenia oraz organizacje pozarządowe. Certyfikat przyznawany jest w trzech kategoriach:
1. konkurs projektów instytucjonalnych,
2. konkurs indywidualny dla nauczycieli,
3. konkurs projektów uczniowskich pod hasłem
„Języki to moja pasja”.
PRZYDATNE
INFORMACJE
Adres korespondencyjny
agencji zarządzającej:
Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji (FRSE):
www.frse.org.pl
ul. Mokotowska 43
PL-00-551 Warszawa
Tel: +(48) 22 463 1263, Fax: +(48) 22 463 105
E-mail: [email protected]
Osoba bezpośrednio odpowiedzialna
za program – Anna GRABOWSKA
Wniosek powinien być przygotowany i przesłany obowiązkowo w dwóch wersjach: zarówno w
postaci elektronicznej, jak i w formie tradycyjnej. Dokładny termin oraz warunki ubiegania się
o certyfikat w Polsce można znaleźć na stronie
Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji (FRSE).
PRZYKŁAD ZWYCIĘSKIEGO PROJEKTU – MAŁA LINGUA
Zajęcia językowe dla dzieci, Piaseczno k. Warszawy. Szkoła nagrodzona Europejskim Znakiem Jakości
w 2009 roku.
Celem projektu było przełamanie barier językowych u dzieci w wieku od 3 do 12 lat poprzez oswajanie ich
z codzienną praktyką w nauczanym języku obcym. Angielski, francuski lub hiszpański nauczane były poprzez odkrywanie kontekstu kulturowego krajów, w których języki te są używane.
Kurs zakładał uczenie całych zdań i fraz, które są używane w odpowiednich sytuacjach, co wzbogaca proces przyswajania oraz spontanicznego używania języka obcego.
Integralną częścią nauki zgodnie z kursem Mała Lingua był kontakt z rodzicami, wykorzystywanie uproszczonych wersji utworów literackich, a także rozwijanie wyobraźni.
7
PLAN DLA TYSIĄCA
z Anną Grzybowską, kierowniczką
działu planowania tłumaczeń
w Parlamencie Europejskim,
rozmawia Marcin Sołtys.
Pracę ilu tłumaczy Pani koordynuje?
Anna Grzybowska: We wtorek, czyli w najbardziej
„napięty” dzień w tygodniu, na liście mam 840 tłumaczy. Czasami liczba ta wzrasta do 1000 osób. Moja praca polega na tym, żeby tych 900 osób wiedziało
gdzie ma iść, co ma robić i jaki jest temat posiedzenia.
Jak wiele z nich pracuje na etacie?
- W PE na stałe pracuje ok. 380 osób, które wcześniej
musiały zdać unijny konkurs. Pozostali to akredytowani tłumacze - posiadacze specjalnego certyfikatu, umożliwiającego im pracę dla różnych instytucji
(Komisji, Rady itd.) na zasadzie „wolnych strzelców”.
Zapotrzebowanie na usługi tłumaczy akredytowanych rośnie wraz z liczbą wydarzeń, jakie musimy
obsłużyć. W obydwu grupach kandydat/ka udowadniają nie tylko znajomość języka i umiejętność tłumaczenia na żywo, lecz także wiedzę o Unii Europejskiej. I jak już wejdą w strukturę, przywykną do pracy
z wysoką adrenaliną, rzadko decydują się na opuszczenie Brukseli.
Wielu wolnych strzelców dojeżdża do pracy z Polski
(lub z innych krajów). Kryteria doboru przy ich rekrutacji do konkretnych zleceń to, przede wszystkim,
jakość, następnie kombinacja językowa, a w trzeciej
kolejności miejsce rekrutacji, które oczywiście bierzemy pod uwagę ze względów budżetowych.
Jak efektywnie zorganizować pracę tak dużej grupy? Od czego Pani zaczyna dzień pracy?
- Tu z pomocą przychodzi komputer. Idąc krok po kroku,
najpierw zapotrzebowanie na tłumaczy weryfikują komisje i delegacje parlamentarne lub grupa polityczna. Po
pozytywnej weryfikacji wniosków, trafiają one do naszej
bazy danych wraz ze szczegółami (np. zamawianą liczbą języków). Z odpowiednim wyprzedzeniem analizujemy poszczególne tygodnie i sprawdzamy, czy w danym
dniu mamy wystarczające zasoby, żeby obsłużyć wszystkie posiedzenia. W razie potrzeby ściągamy dodatkowe
osoby - w porozumieniu z działem rekrutacji. Komputer
alarmuje też, przy jakim posiedzeniu mam optymalną
obsługę, a przy jakim tłumaczy po prostu brakuje.
Czy zdarza się, że nie ma kto tłumaczyć?
- Najtrudniej bywa przy posiedzeniach, o których dostaję informację w ostatniej chwili. Wtedy rynek jest
już najczęściej wyczerpany (włącznie z tłumaczami
akredytowanymi) i musimy dokonać odpowiednich
przegrupowań, żeby jednak dodatkowy zespół się
znalazł. W ostateczności (bardzo rzadko) zgłaszamy,
że nie jesteśmy w stanie pomóc. Mimo rozwiniętego
planowania w PE i znajomości dat sporej części posiedzeń nawet z rocznym wyprzedzeniem, obsadę kabin
ustalamy do ostatniej chwili, niemal na żywo.
Co utrudnia planowanie tłumaczeń?
- To jest marzenie ściętej głowy, ale tłumaczom i mnie
pracę ułatwiłaby większa przewidywalność Parlamentu. Po wejściu w życie Traktatu z Lizbony, Parlament
działa jeszcze bardziej dynamicznie, staje się instytucją coraz ważniejszą na arenie międzynarodowej,
co oznacza dla nas coraz szybsze tempo, coraz więcej posiedzeń, coraz więcej zmian... Jeśli - w efekcie
- tłumacz dowiaduje się, że ma obsłużyć posiedzenie
komisji tego samego dnia, to pod względem przygotowań nie jest to sytuacja komfortowa. Zdaję sobie sprawę, że musimy się dostosować do nowych warunków.
Musimy towarzyszyć temu rozwojowi PE.
ADRENALINA W KABINIE
z Susanne Altenberg, szefową polskich tłumaczy w Parlamencie Europejskim,
i Marcinem Federem, tłumaczem zatrudnionym w PE od 2003 r.,
rozmawia Marcin Sołtys.
Jakie wymagania trzeba spełnić, by pracować jako
tłumacz w Parlamencie Europejskim?
Marcin Feder: Warunki minimalne to ukończone studia licencjackie lub magisterskie. Od niedawna obowiązuje również zapis, wedle którego kandydat na tłumacza musi posiadać też wykształcenie kierunkowe
w zakresie tłumaczenia konferencyjnego. W Polsce
praktycznie nie ma jednolitych studiów magisterskich
dla tłumaczy i, po licencjacie, większość z nich decyduje się na roczne lub dwuletnie studia uzupełniające
- np. w Poznaniu, Warszawie czy Krakowie. Podczas
nich student uczy się warsztatu, czyli tłumaczenia
konsekutywnego i symultanicznego.
Susanne Altenberg: Zdarzają się także absolwenci innych kierunków - np. prawa i ekonomii - którzy podej-
8
mują się pracy tłumacza, ale zanim zostaną przyjęci,
muszą wykazać bogate doświadczenie. Minimalna
liczba języków, jakie trzeba znać, to 3 - język ojczysty
i dwa języki obce, z czego najważniejszy jest, paradoksalnie, ten pierwszy. Czasem zgłaszają się do nas osoby, które chwalą się znajomością 5 języków, a w czasie
testu okazuje się, że szwankuje u nich... język ojczysty.
Młodzi ludzie koncentrują się na studiowaniu za granicą i na nauce języków obcych do tego stopnia, że zapominają o własnym.
Jak wygląda Państwa zwykły dzień pracy?
SA: Składa się z dwóch „części”. Zaczynamy o 9:00
i pracujemy do 12:30. Przerwa obiadowa trwa minimum półtorej godziny. Potem pracujemy od 15:00 do
Czy posłowie doceniają pracę tłumaczy?
- Ani posłowie, ani tłumacze nie mają zbyt wiele czasu
na bezpośredni kontakt i konsultacje w sprawie jakości tłumaczenia; jedni i drudzy biegają z posiedzenia
na posiedzenie. Dla mnie szczególnie wzruszającym
momentem była wizyta w polskiej kabinie przewodniczącego Jerzego Buzka. Po jednym z posiedzeń
prezydium PE, przewodniczący wszedł do kabiny
i podziękował nam za pracę. Bardzo ciepło wspominam tę rozmowę.
Czy ranga języka polskiego wzrosła po wyborze
Jerzego Buzka na przewodniczącego PE?
- Skoku ilościowego nie odnotowałam, tłumaczymy
tyle samo, choć dla polskiego tłumacza z pewnością
ma wpływ, że w danej chwili tłumaczy przewodniczącego całej instytucji. To dodatkowy bodziec, adrenalina i wyzwanie, by inne narodowości dobrze zrozumiały „naszego przewodniczącego”. Największa zmiana
dla tłumaczy będzie odczuwalna w drugiej połowie
2011 r., kiedy Polska obejmie prezydencję w Radzie
Unii Europejskiej. Szczególnie „wolni strzelcy” będą
mieli pełne ręce roboty.
Jak trafiła Pani do Brukseli i do Parlamentu
Europejskiego?
- Zaczęło się od tego, że już w wieku 15-16 lat doszłam
do wniosku, że chcę tłumaczyć. Dalsza droga wiązała
się z moimi indywidualnymi losami. Do Brukseli trafiłam bowiem drogą okrężną - przez Afrykę. To był
okres przed 1989 r., kiedy o Polsce w Unii Europejskiej nikt nie mógł nawet marzyć. Zaczęłam od rynku
belgijskiego, pracując we francuskiej kabinie. Wtedy
język polski nikogo nie interesował, z moją kombinacją językową nie miałam Unii nic do zaoferowania.
To się zmieniło, gdy ruszyły przygotowania do akcesji
Polski. Potem „poszło” już samo.
18:30, a czasami dłużej - w zależności od tego, czy
w Parlamencie trwają jeszcze spotkania. Zdarza się
nam pracować w nocy. Ciągiem tłumaczymy nie więcej niż 3,5 godziny. Po wyłączeniu mikrofonu i powrocie do domu przygotowujemy się do spotkań, uczymy
się języków, czytamy gazety, żeby być na bieżąco... To
też jest nasza praca.
Zasady te przestają obowiązywać na misjach wyjazdowych. W zależności od kombinacji językowej, tłumacz może wyjechać na kilka dni za granicę wraz
z grupą posłów. Choć brzmi to jak ciekawa, egzotyczna przygoda, w czasie wyjazdów pracujemy od rana
do wieczora.
MF: Mnóstwo osób ceni sobie misje, z tego względu,
że można wyjść z kabiny i poznać osobiście klientów,
czyli posłów. Oni też doceniają wtedy naszą pracę,
często nas chwalą, co zdarza się rzadziej w codziennym kontakcie „przez szybę” w dużej sali posiedzeń.
Parlament Europejski posługuje się na co dzień 23
językami urzędowymi. Jak to zorganizować?
MF: Liczba wszystkich możliwych kombinacji tłumaczenia wynosi 506. Albo tłumaczymy bezpośrednio,
czyli z „podłogi” („floor”) i wówczas znamy język,
z którego tłumaczymy na polski. Albo tłumaczymy
z „piwota” („relay”). Wtedy, np. nie znając portugalskiego i znając włoski, przełączamy się do kabiny,
w której np. Włoch tłumaczy z portugalskiego na włoski. To jest tzw. „pojedynczy relay”. Schody zaczynają
się, gdy tłumaczone spotkanie odbywa się w wąskim
gronie i w rzadkich językach. W takich okolicznościach
nie ma wyboru i trzeba zastosować „podwójny relay”,
tj. jedna kabina tłumaczy np. z portugalskiego na włoski, druga z włoskiego na angielski, a my z angielskiego
na polski. W zasadzie nie powinno się stosować „podwójnego piwota”, ponieważ jakość tłumaczenia drastycznie spada, nie mówiąc o opóźnieniu wobec mówcy. W polskiej kabinie „podwójny relay” ma miejsce
bardzo rzadko, powiedzmy raz na pół roku.
Na czym polega „retour” i tłumaczenie konsekutywne?
MF: „Retour” to - w naszym przypadku - tłumaczenie
z polskiego na języki obce. Na przykład ja tłumaczę
z polskiego na angielski...
SA: ...a ja z polskiego na niemiecki i w ten sposób...
MF: ...pomagamy kolegom z innych kabin, którzy mogą nie znać polskiego, za to znają angielski i niemiecki. Język polski wciąż zalicza się do tych rzadszych
w PE, choć to się zmienia.
SA: Z kolei w tłumaczeniu konsekutywnym radzimy sobie bez sprzętu. Na przykład przewodniczący
PE wygłasza przemówienie po polsku, a tłumacz robi
w tym czasie notatki i potem powtarza przemówienie po angielsku.
Co to jest „whispering”?
SA: To tłumaczenie symultaniczne bez kabiny. Zdarza się najczęściej na delegacjach, gdy tłumacz siada
z tyłu, za osobami, które ma tłumaczyć, i „szepcze”
tłumaczoną wypowiedź do ucha delegata.
Czy zadania w Parlamencie Europejskim są rozdzielane według wykształcenia i zainteresowań tłumacza, czy też według kryterium logistycznego?
SA: Tłumacz nie może specjalizować się w jednej
dziedzinie. Musi znać się na każdym temacie, od rybołówstwa po budżet UE. Inaczej organizacja tłumaczeń
byłaby technicznie niemożliwa - nie mielibyśmy kim
zastępować chorych pracowników i nie dawalibyśmy
sobie rady na sesjach plenarnych, gdy posłowie poruszają absolutnie każdy temat.
Jak wyglądają Państwa przygotowania do posiedzeń komisji parlamentarnych i do sesji plenarnych?
SA: Najważniejszy jest dostęp do dokumentów z odpowiednim wyprzedzeniem, bo zdarza się, że idziemy tłumaczyć konferencję czy hearing (wysłuchanie
publiczne), do którego organizatorzy nie przygotowali
żadnych materiałów. Wtedy w Internecie wyszukujemy wiadomości na własną rękę, co znacząco wydłuża
przygotowania. Jednak w normalnych okolicznościach
mamy wcześniej wgląd do dokumentów (np. sprawozdań) w różnych wersjach językowych i czytamy je
uważnie przed posiedzeniem, podkreślając najważniejsze fragmenty. Na ich podstawie powstaje potem
prosty glosariusz.
MF: Na prywatny użytek przygotowujemy glosariusze, słowniki i spisy skrótów. Mamy też bazę termi-
nologiczną dla całej Unii Europejskiej. Pracujemy nad
tym od lat i jeśli tłumacz wybiera się na posiedzenie
Komisji Rybołówstwa, może sięgnąć po gotowe tłumaczenia nazw ryb, o których najczęściej jest mowa.
Bez glosariusza nikt nigdzie nie chodzi (śmiech).
SA: Co więcej, zdarza się, że na misjach wyjazdowych
- podczas uroczystej kolacji - poseł zapyta nas o nazwę
podawanej ryby. Wtedy szybko wyszukujemy odpowiedź w komputerowym glosariuszu (śmiech).
Czy na niektóre posiedzenia i wydarzenia czekają
Państwo bardziej niż na inne?
MF: Każdy ma swoich ulubionych mówców i tematy,
to naturalne. Ja na przykład lubię posiedzenia Komisji
Petycji, bo pomaga ona konkretnym ludziom.
SA: Szczególnie interesujące są dla mnie wizyty głów
państw i szefów rządów, tak jak ostatnio prezydenta
Bronisława Komorowskiego. Ale też ważne i ciekawe
było orędzie o stanie UE, wygłoszone przez José Manuela Barroso. Tego typu wydarzenia sprawiają, że
czujemy się częścią unijnej polityki.
Ilu polskich tłumaczy pracuje w Parlamencie
Europejskim?
MF: W polskiej kabinie na stanowiskach administratorów PE zatrudnia ok. 20 osób. Pozostali pracują
w charakterze „wolnych strzelców”, na liście jest ok.
90 osób, a swoje umiejętności muszą potwierdzić specjalnym certyfikatem akredytacyjnym, który pozwala
im tłumaczyć w kilku unijnych instytucjach - także w
Komisji Europejskiej i Trybunale Sprawiedliwości.
SA: System z „wolnymi strzelcami” sprawdza się o tyle, że ułatwia manewrowanie między bardziej i mniej
obłożonymi dniami. Na przykład w poniedziałki
i piątki, gdy posłowie pracują w swoich państwach,
a w PE odbywa się mniej posiedzeń niż zwykle, ok. 20
polskich tłumaczy w zupełności wystarcza. Sytuacja
zmienia się w środku tygodnia - wraz z posiedzeniami
komisji i delegacji - kiedy pomoc „wolnych strzelców”
staje się niezbędna.
Co tłumacze robią latem, gdy prace Parlamentu
Europejskiego stają?
SA: Wtedy nasza praca dopiero się zaczyna. Zapisujemy
się na kursy językowe, uczestniczymy w letnich uniwersytetach w różnych państwach członkowskich i przechodzimy szkolenia - zarówno językowe, jak i z wiedzy
o kulturze, mediach czy polityce danego państwa. W ciągu roku nie ma na to czasu.
MF: Latem jesteśmy „wypożyczani” do innych instytucji, np. do Komisji Europejskiej, która pracuje
dłużej niż Parlament, bo do końca lipca. Bywają też
nieprzewidziane okoliczności - w sierpniu 2008 r.,
podczas prezydencji francuskiej, ściągano dodatkowych tłumaczy na nadzwyczajne posiedzenia dotyczące wojny w Gruzji. W takich sytuacjach urlopy
przestają obowiązywać.
Kogo tłumaczy się Państwu najtrudniej, co przeszkadza w tłumaczeniu?
SA: Osoby czytające szybko z kartki. Tłumaczenie
ustne to nie jest tłumaczenie pisemne, niektórzy ciągle o tym zapominają. Jeżeli poseł pisze tekst na jedną minutę i potem czyta go bardzo szybko, wierne
przetłumaczenie całości jest prawie niemożliwe - jeżeli tłumacz nie ma odpowiednio wcześnie dostępu
do tekstu. Dużym utrudnieniem są dla nas również
„hermetyczne” żarty, odniesienia do literatury, cytaty
z poezji lub gry słowne, które nie są już tak zabawne
w innych językach jak w języku oryginału.
MF: Poza tym przeszkadzają nam: zakłócenia z telefonów komórkowych, nie mówienie bezpośrednio do
mikrofonu i bawienie się nim w czasie przemówienia,
uderzanie kartką w mikrofon czy słaba akustyka w sali. Zadanie jest też utrudnione, gdy nie widzimy mówcy - gestykulacja i mimika są dla nas bardzo ważne.
Aby oddać sens wypowiedzi, trzeba widzieć tę osobę,
musimy poczuć się jak mówca.
Czy łatwiej jest tłumaczyć polityka, z którym tłumacz utożsamia się światopoglądowo?
SA: Wszyscy mamy „jakieś” poglądy polityczne, dobrze je mieć, jeśli pracuje się w Parlamencie Europejskim, ale kiedy tłumaczymy, jesteśmy neutralni i swoją pracę wykonujemy dla wszystkich - od lewicy dla
prawicy. Nawet jeśli nie zgadzamy się z mówcą, w danej chwili jesteśmy „w głowie” tego człowieka. To tak
jak z aktorem, który gra w filmie mordercę. Nie znaczy to, że w życiu prywatnym zabija ludzi. Czasami
emocjonalne zaangażowanie w temat bywa zgubne.
Pamiętam wizytę dziennikarki z Bliskiego Wschodu,
która przejmująco opowiadała o śmierci dzieci. Słuchając jej opowieści, sama chciałam płakać i w ryzach
trzymała mnie tylko adrenalina. Rozpłakałam się po
wyjściu z kabiny.
Jak wyglądają możliwości awansu?
SA: Tłumacze podlegają temu samemu modelowi kariery, co inni europejscy urzędnicy, np. w Parlamencie Europejskim, więc najpierw muszą zdać konkurs,
a potem - jeżeli dobrze pracują - awansują w hierarchii
administratorów. Po kilku latach pracy tłumacz może
też zadecydować o zmianie miejsca i np. zacząć pracę
jako urzędnik na stanowisku innym niż tłumaczeniowe lub przenieść się do innej instytucji.
Co motywuje Państwa do dalszej pracy i tłumaczenia przewidywalnych przemówień?
SA: Tłumaczenia są przewidywalne, ale tylko częściowo. Nasza praca jest różnorodna i tłumaczymy wszędzie - od komisji rybołówstwa po budżetową. Tematy rzadko się powtarzają. Owszem, znamy mówców
i ich ulubione sformułowania, ale to nam też pomaga,
bo kojarzymy już trochę argumenty poszczególnych
osób. Poza tym codzienną rutynę przełamują zagraniczne misje czy symultaniczne tłumaczenie konferencji - prawdziwe intelektualne ćwiczenie, w którym
skaczemy z tematu na temat, adrenalina jest wtedy
bardzo wysoka. Jestem dumna, gdy na sesji plenarnej
siedzę w kabinie i widzę, że posłowie z 27 państw rozumieją się m.in. dzięki mojej pracy.
MF: Mnie najbardziej motywuje, gdy osoba, która słucha mojego tłumaczenia, używa potem we własnym
przemówieniu moich sformułowań (śmiech). To niesamowite uczucie. Jakby się Pan zapytał naszych tłumaczy o motywację, to 99% osób odpowie, że niczego
innego nie chce w życiu robić.
9
Drodzy Państwo,
36. wizyta parlamentarna
w Brukseli
21-24.03.2010
Organizowane przez Poseł Lidię Geringer de Oedenberg wyjazdy do „stolic Europy” odbyły się już 43 razy!
Uczestniczyło w nich blisko 2100 osób, które miały okazję zwiedzić nie tylko budynki Parlamentu Europejskiego, ale również: Radę Europy, Trybunał Praw Człowieka, Komisję Europejską, Komitet Regionów oraz
najciekawsze miejsca w Brukseli i Strasburgu. Celem wyjazdów jest rozbudzenie zainteresowania Unią Europejską i pokazanie uczestnikom wizyt, jak funkcjonuje Parlament Europejski, w którym zasiadają przedstawiciele 27. państw tworzących Wspólnotę.
Na Placu Luksemburskim w Brukseli przed Parlamentem Europejskim.
Przed imponującym gmachem zwanym „Paul-Henri Spaak” – od
nazwiska jednego z wielkich Europejczyków.
Na prelekcji w Parlamencie Europejskim w Brukseli.
Uczestnicy słuchają wykładu w Komisji Europejskiej.
Rozpoczęta przez Panią Poseł w poprzedniej kadencji akcja zapraszania mieszkańców Dolnego Śląska
i Opolszczyzny do Strasburga i Brukseli rozwija się dynamicznie. Dzięki temu z każdym rokiem coraz więcej
osób poszerza swoją wiedzę o możliwościach, jakie stwarza nam Unia Europejska. Takiej „edukacyjnej wycieczki” nie można kupić w żadnym biurze podróży, bowiem stanowi ona nagrodę za aktywność społeczną.
Co miesiąc szansa na wyjazd do Parlamentu Europejskiego otwiera się dla kolejnych osób, m.in. dzięki konkursom z niniejszego Informatora oraz comiesięcznym konkursom na stronie internetowej: www.lgeringer.pl
Do zobaczenia w Parlamencie Europejskim!
35. wizyta parlamentarna
w Brukseli
10-13.11.2009
37. wizyta parlamentarna
w Strasburgu
18-21.04.2010
Uczestnicy wyjazdu w Parku Leopolda, tuż przy budynku Parlamentu
Europejskiego
p j g w Brukseli.
Zwiedzanie Galerii Króla i Królowej.
Przed Radą Europy w Strasburgu.
Wycieczka statkiem po rzece Ill należy do największych atrakcji
Strasburga.
Przed bogato zdobionym Chińskim Pawilonem w Brukseli.
Tradycja mówi, że pogłaskanie rzeźby św. Serceleasa na brukselskim
Grande Place gwarantuje szczęśliwą przyszłość.
Na Placu Gutenberga, w tle przepiękna XIX-wieczna karuzela.
Pamiątkowe zdjęcie z Panią Poseł Lidią Geringer de Oedenberg,
na pierwszym planie grupa dolnośląskich Kominiarzy
11
„gwarantujących”szczęście dla całej Wspólnoty.
10
38. wizyta parlamentarna
w Strasburgu
16-19.05.2010
40. wizyta parlamentarna
w Brukseli
11-14.07.2010
Przy rzeźbie symbolizującej macierzyństwo, stojącej przed
nowoczesnym gmachem Parlamentu Europejskiego w Strasburgu.
W dzielnicy La petite France (Mała Francja) w Strasburgu.
Przy rzeźbie l’Europe stojącej przed nowoczesnym gmachem
Parlamentu Europejskiego w Brukseli.
W parku Leopolda sąsiadującym z kompleksem budynków
Parlamentu Europejskiego w Brukseli.
Zwiedzanie La petite France – malowniczej i jednocześnie najstarszej
dzielnicy Strasburga.
Przed Radą Europy w Strasburgu. Polska jest członkiem Rady Europy
od 1991 roku.
Przed budynkiem „Altiero Spinelli” nazwanym imieniem jednego
z założycieli Wspólnoty.
Na tle fragmentu murów obronnych Brukseli.
39. wizyta parlamentarna
w Strasburgu
13-16.06.2010
41. wizyta parlamentarna
w Brukseli
29.08-01.09.2010
W Strasburgu – przy głównym wejściu do Parlamentu Europejskiego i 27
flagach zawieszonych na masztach wyprodukowanych w Stoczni Gdańskiej.
Na dziedzińcu Parlamentu Europejskiego w Strasburgu – przy rzeźbie
„Zjednoczona Ziemia” autorstwa Beaty i Tomasza Urbanowiczów.
Przed wejściem do Katedry św. Michała Archanioła i Guduli
w Brukseli.
„Obowiązkowe” zdjęcie przed Atomium w Brukseli – obiekt
zbudowano na Expo w 1958 roku.
Podczas prelekcji Pani Poseł Lidii Geringer de Oedenberg.
Wspólne zdjęcie z Panią Poseł na dziedzińcu nazwanym
Agora im. Prof. Bronisława Geremka.
Przed Komitetem Regionów w Brukseli.
Na trybunie sali plenarnej w Parlamencie Europejskim w Brukseli.
12
13
42. wizyta parlamentarna
w Strasburgu
19-22.09.2010
NOWE KONKURSY!
– PLAKAT POLSKIEJ PREZYDENCJI W UNII EUROPEJSKIEJ
Choć w Strasburgu wielką wagę przywiązuje się do zieleni miejskiej,
po trawnikach wszystkim wolno chodzić.
Na dziedzińcu Parlamentu Europejskiego w Strasburgu.
Polska obejmie po raz pierwszy prezydencję w Radzie Unii Europejskiej dokładnie 1 lipca 2011 r. To dla naszego kraju bardzo ważne wydarzenie, dlatego też chciałabym zachęcić wszystkich, bez
względu na wiek, do stworzenia plakatu promującego półroczne
przewodnictwo Polski nad Unią. W tym konkursie liczy się przede
wszystkim pomysł, zatem proszę puścić wodze fantazji...
Konkurs skierowany jest do mieszkańców Dolnego Śląska oraz
Opolszczyzny w trzech kategoriach wiekowych:
• dzieci (do 13 lat)
• młodzież (14-19 lat)
• dorośli (20 lat i powyżej)
Nagrodzone prace planujemy zaprezentować na specjalnej wystawie, na którą zaprosimy wyróżnionych twórców.
Główną nagrodą jest 4-dniowy wyjazd do Parlamentu Europejskiego!
Lekcja wiedzy o Unii Europejskiej w budynku posiedzeń plenarnych
w Strasburgu.
Przed wejściem do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
w Strasburgu.
43. wizyta parlamentarna
w Strasburgu
17-20.10.2010
Na schodach przed Radą Europy w Strasburgu.
Podczas prelekcji w Europejskim Trybunale Praw Człowieka
– prowadzonej przez jedną z pracujących tam polskich prawniczek.
Prace konkursowe (plakat w formacie B1 – bez oprawy) wraz z nazwiskiem autora, danymi kontaktowymi oraz oświadczeniem* zezwalającym na ekspozycję należy nadsyłać na adres:
Biuro Poselskie Lidii Geringer de Oedenberg
ul. Inowrocławska 17/14
53-653 Wrocław
Termin nadsyłania prac upływa 30 kwietnia 2011 r.
Regulamin konkursu i stosowne oświadczenie*
są dostępne na stronie internetowej
www.lgeringer.pl
O wygranej i sposobie odbioru nagrody laureaci zostaną poinformowani telefonicznie lub listownie. Lista laureatów będzie także
opublikowana na stronie internetowej www.lgeringer.pl
* UWAGA: Uczestnikiem konkursu może być osoba posiadająca polskie obywatelstwo, która pisemnie wyrazi zgodę na przetwarzanie danych osobowych – niezbędnych do opublikowania listy nagrodzonych – oraz przekaże prawa autorskie do plakatu w celu organizacji wystawy.
– KONKURS INTERNETOWY
Zapraszamy także do wzięcia udziału w comiesięcznym
KONKURSIE na stronie www.lgeringer.pl
W każdym miesiącu zamieszczamy 4 pytania związane z działalnością Poseł Lidii Geringer de Oedenberg w Parlamencie
Europejskim. Pytania nie są zbyt łatwe, ale odpowiedzi zawsze można znaleźć w tekstach zamieszczonych na stronie internetowej Pani Poseł. Ze wszystkich nadesłanych, prawidłowych odpowiedzi co miesiąc wyłaniamy zwycięzcę, który ma
niepowtarzalną możliwość zwiedzenia Parlamentu Europej-
skiego. Wytrwali konkursowicze, którym nie poszczęściło się
przez trzy kolejne miesiące, otrzymują jeszcze jedną szansę
w dodatkowym losowaniu nagrody – wyjazdu do Parlamentu
Europejskiego.
Czytelniku, następny możesz być TY!
Zgłębiaj wiedzę i bądź świadomym obywatelem UE
– więcej na: www.lgeringer.pl
Publikacja Grupy Postępowego Sojuszu
Socjalistów & Demokratów
w Parlamencie Europejskim
Wydawca: Lidia Geringer de Oedenberg – Poseł do Parlamentu Europejskiego
– Biuro Poselskie, ul. Inowrocławska 17/14, 53-653 Wrocław, tel/fax 71 323 08 21
Redaktor naczelna: Lidia Geringer de Oedenberg.
Redakcja: Timothy Matynia Adams (projekt okładki), Karolina Podsędek, Marcin Sołtys, Andrzej Szustak, Jakub Wiśniewski.
Zdjęcia: Photo European Parliament, Parlament Europejski w Brukseli, Zofia Ulatowska, Iwona Klijewska.
Skład i druk: PALMApress s.c., 53-657 Wrocław, ul. Długa 11/13, tel. 71 338 14 12, www.palmapress.pl
Data zamknięcia numeru 20.11.2010 r.
Przy zabytkowej altanie w Parku de l’Orangerie w Strasburgu.
14
Uczestnicy wizyty studyjnej na spotkaniu z Panią Poseł
Lidią Geringer de Oedenberg.
15
Agnieszka Jędrusyna
Karolina Zielińska Katarzyna Gorgol
20. Wałbrzych
58-300 Wałbrzych
Plac Magistracki 3a
19. Świdnica
58-100 Świdnica
Rynek 39-40
18. Strzelin
57-100 Strzelin
ul. Kościuszki 33
17. Oława
55-200 Oława
ul. Kamienna 4/7
16. Oleśnica
56-400 Oleśnica
ul. M. Reja 10
15. Nowa Ruda
57-402 Nowa Ruda
ul. Kłodzka 16
(Centrum Turystyczno-Sportowe)
14. Milicz
56-300 Milicz
pl. Ks. E. Warysiaka 7/5a
13. Lubań
59-800 Lubań
ul. 7-Dywizji 14
12. Legnica
59-220 Legnica
Rynek 32
11. Lądek Zdrój
57-540 Lądek Zdrój
ul. Kłodzka 1 a
10. Kłodzko
57-300 Kłodzko
ul. Wojska Polskiego 18
BRUKSELA - BELGIA
Edward Kociszewski
Mieczysław Gnach
Ryszard Rokaszewicz
Mariusz Piestrak
Paweł Zieliński
Henryk Nawrocki
Iwona Wiśniewska-Kocjan
Agnieszka Kowol-Stachowiak
Katarzyna Krzesińska
Parlament Europejski, 15G206
60, rue Wiertz / Wiertzstraat 60
B-1047 Bruxelles/Brussel
Andrzej Mielczarek
Małgorzata Zdybel-Orzechowska
Magdalena Siedlarz
Bożena Tabisz
Maciej Syta
Janusz Krawczyszyn
Stefan Morka
Edward Witecki
Marta Przeworska
Adriana Sinica
Andrzej Ochman
1. OPOLE
45-052 Opole
ul. Oleska 1/1A
2. Brzeg
49-300 Brzeg
ul. Sukiennice 2
3.
Kędzierzyn-Koźle
Kędzierzyn
47-220 Kędzierzyn-Koźle
ul. Grunwaldzka 29
4. Koźle
47-200 Kędzierzyn-Koźle
ul. Piastowska 51
5.
Nysa
48-300 Nysa,
ul. Marcinkowskiego 7
6. Prudnik
48-200 Prudnik
Plac Wolności 4/1
Tomasz Kamiński
Helena Łaski
www.lgeringer.pl
[email protected]
Franciszek Gawęda
Andrzej Kozak
Stanisław Linder
Tomasz Musielak
Alicja Bachowska
Alicja Derej
Renata Gernaszewska
Godziny otwarcia biur i inne informacje:
Małgorzata Sekula
WOJEWÓDZTWO OPOLSKIE:
22. Zgorzelec
59-900 Zgorzelec
ul. Warszawska 1
21. Ząbkowice Śląskie
57-200 Ząbkowice Śląskie
ul. 1 Maja 15D
Parlament Europejski, T12089
1, avenue du Président Robert Schuman
F-67070 Strasbourg Cedex
STRASBURG - FRANCJA
Lidia Markowska
Piotr Szczepocki
Daniel Ochman
Marcin Sołtys
ASYSTENCI I BIURA POSŁA DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO LIDII GERINGER DE OEDENBERG
Zofia Ulatowska-Rybaj
WOJEWÓDZTWO DOLNOŚLĄSKIE:
1. WROCŁAW
53-653 Wrocław
ul. Inowrocławska 17/14
dyrektor biura:
Zofia Ulatowska-Rybaj
WROCŁAW
Zenon Stępień
Rafael Rokaszewicz
Robert Waldemar Kubaś
Władysław Bogusław Kobiałka
PUNKT INFORMACYJNY
50-333 Wrocław
ul. J. Matejki 6
2. Bierutów
56-420 Bierutów
ul. Wrocławska 59
3.
Bogatynia
59-920 Bogatynia
ul. II Armii Wojska Polskiego 2G
(Biblioteka Publiczna)
4. Bolesławiec
59-700 Bolesławiec
ul. Opitza 15
5.
Dzierżoniów
58-200 Dzierżoniów
ul. Sienkiewicza 7
6. Głogów
67-200 Głogów
ul. 1-go Maja 25A
7.
Gryfów Śląski
53-620 Gryfów Śląski
ul. Kolejowa 45
8. Jelcz-Laskowice
55-220 Jelcz Laskowice
ul. Bożka 11
9.
Jelenia Góra
58-500 Jelenia Góra
ul. Wojska Polskiego 15
Tadeusz Smoliński

Podobne dokumenty

pobierz plik (ok. 8,4 MB) - Lidia Geringer de Oedenberg

pobierz plik (ok. 8,4 MB) - Lidia Geringer de Oedenberg Takiej uroczystości w PE nigdy wcześniej nie było.......................................................331

Bardziej szczegółowo