Wrzesień 2014 - Przedszkole Samorządowe Nr 5 w Białymstoku
Transkrypt
Wrzesień 2014 - Przedszkole Samorządowe Nr 5 w Białymstoku
Nr 90 – wrzesień 2014 r. „Jeszcze lato nie odeszło, a już jesień bliska. Wrzesień milczkiem borowiki skrył we wrzosowiskach, na polany rude rydze stadkami wygonił, i rumiane jabłka strąca raz po raz jabłoni...” J. Ficowska Drodzy Rodzice ! Czas urlopu i wakacje minęły jak zwykle bardzo szybko. Pora rozpocząć nowy rok szkolny, przeżyć wiele ciekawych przygód, zdobyć nowe wiadomości i umiejętności, miło spędzić czas z kolegami. Szczególnie serdecznie witamy w naszym gronie nowe przedszkolaki i ich Rodziców. Polecamy lekturę artykułu napisanego na podstawie doświadczeń mamy, poświęconego adaptacji dziecka do przedszkola. Nasze spostrzeżenia jako nauczycieli są podobne, dlatego tekst jest warty polecenia i chwili refleksji. TO WARTO WIEDZIEĆ Tradycyjnie już we wrześniu przypominamy nazwiska i funkcje pełnione przez personel naszego przedszkola. Nauczyciele gr I - Smerfiki: Joanna Maksimuk, Teresa Faryno Woźna: Maria Wietoszko Nauczyciele gr II – Gumisie: dyrektor przedszkola - Bożena Hościło, Anna Kalinowska Woźna: Agnieszka Dąbrowska Nauczyciele gr III - Pajacyki: Aneta Borys, Krystyna Oszmian Woźna: Agnieszka Zawadzka Nauczyciele gr IV - Kubusie: Anna Guziejko, Edyta Halicka Woźna: Marzanna Oniśko Panie kucharki: Wiesława Cudowska, Jolanta Chabielska, Krystyna Grabowska Panie z administracji: Intendent: Mirosława Bednarczyk Sekretarka: Marta Bajkowska Księgowa: M. Dworakowska Nazwiska nauczycieli zajęć dodatkowych możecie Państwo poznać za kilka dni odwiedzając naszą stronę internetową. Jak pomóc dziecku zaadaptować się do warunków przedszkola? Prawie każde trzyletnie dziecko, które zaczyna chodzić do przedszkola ma problem z adaptacją. Dziecko płacze przy rozstaniu z mamą, trzyma się jej kurczowo i nie chce jej puścić. Przez kilka pierwszych tygodni jest smutne, rozżalone, apatyczne. Mało interesują je zabawki i inne dzieci. Bywa agresywne wobec kolegów i wobec pracowników przedszkola. Nie włącza się do wspólnych zabaw z dziećmi i nauczycielką. Jest nieposłuszne, nie chce wykonywać poleceń nauczyciela. Zdarza mu się zmoczyć w ciągu dnia. Nie chce jeść. Czasem próbuje uciec z przedszkola. Czasem pojawiają się różne zaburzenia funkcjonowania organizmu. Ma zaparcia, biegunki, wymioty. Skarży się na bóle brzucha, głowy. Sypia niespokojnie, często budzi się w nocy, moczy się. Zdarza się, że dziecko zaczyna się jąkać. Bywa, że zachowuje się tak, jakby się cofało w rozwoju, np. domaga się butelki, smoczka, usypiania z rodzicami. Nie odstępuje mamy na krok. Większość rodziców uważa, że winę za to, co dzieje się z ich dzieckiem ponosi przedszkole, złe warunki, złe traktowanie dziecka, zła pani. Przyczyn trudności adaptacyjnych należy szukać i w samym dziecku, i w jego rodzinie i w przedszkolu. Trzylatek zaczyna tworzyć obraz własnej osoby, zaczyna uświadamiać sobie swoją odrębność, swoje „ja”. W związku z tym ma problemy z podporządkowaniem się zasadom, regułom, które stawia przed nim przedszkole. W domu było łatwiej, rodzice przymykali oko na to, na co w przedszkolu nie ma przyzwolenia. No i dziecko czuje dyskomfort. Trzeba się dzielić zabawkami, nie wolno zabrać zabawki innemu dziecku, którą właśnie zapragnęło się mieć, trzeba odkładać zabawki na miejsce, ustawiać się w kolejce do łazienki. Nie, no tego to już za wiele jak dla takiego malucha. Ja również kiedyś byłam młodym rodzicem i mimo, że jestem nauczycielem też popełniłam wiele błędów, przez które moja córka miała trudności w adaptacji do przedszkola. Chciałabym cos doradzić rodzicom, których dzieci niedługo zaczną chodzić do przedszkola, aby im pomóc przejść przez okres adaptacji spokojniej i łatwiej. Przede wszystkim musicie Państwo zaufać placówce, pracownikom, nauczycielce, uwierzyć w ich fachowość i rzetelność. Lęk przed przedszkolem, niepewność bardziej przeżywają rodzice niż dzieci. Udają przed dzieckiem, że wszystko jest dobrze, ale dzieci widzą, wyczuwają niepokój mamy, taty, i ten niepokój udziela się również dzieciom. Czasem w rozmowie z koleżanką czy sąsiadką mama zdradzi swoje obawy, czy dziecko sobie poradzi, czy polubi to nowe miejsce, panią. A co, jeśli będzie przez cały dzień płakać. Mama myśli, że dziecko nic nie słyszy, bo jest zajęte zabawą klockami, a ono tymczasem dobrze słyszy i zaczyna się bać miejsca, do którego ma pójść, ludzi, którzy mają się nim opiekować. Rodzic zadowolony, pogodny, który mówi o przedszkolu pozytywnie, umie zachęcić dziecko do przedszkola, pokazać to, co w przedszkolu dobre, (np. zabawa z innymi dziećmi, nowe zabawki, ciekawe zabawy z nauczycielem, poznawanie świata), będzie umiał przekonać dziecko do przedszkola i adaptacja przebiegnie pomyślnie. Bardzo często wiedza rodziców na temat umiejętności dziecka 3-letniego jest nieco zawężona. Rodzicom wydaje się, że 3-latek nie jest jeszcze zdolny fizycznie do wykonywania wielu czynności samoobsługowych. Wyręczają dziecko w różnych codziennych czynnościach, jak samodzielne jedzenie, korzystanie z toalety, mycie rąk, sprzątanie po sobie zabawek, ubieranie się. Dziecko, które nie radzi sobie z samoobsługą czuje się bezradne i jego poczucie bezpieczeństwa zostaje zachwiane. Zaczyna się buntować, nie chce robić nawet tego, z czym dotychczas sobie radziło. Kochani rodzice pomóżcie swojemu dziecku uwierzyć w siebie, w swoje możliwości. Ono naprawdę chce być samodzielne, tylko pozwólcie mu na to. Wielu rodziców traktuje swoje dziecko jak największy cud świata, całe życie rodzinne kręci się wokół malca, a ono samo zaczyna się zachowywać jak królewicz. W chwili, gdy wkracza do przedszkola i jest traktowane na równi z innymi dziećmi, przeżywa szok. Stara się za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę, bywa agresywne wobec innych dzieci i nauczyciela. Mamo! Tato! Pomóżcie swojemu dziecku traktując go normalnie. Nie ulegajcie dziecku za każdym razem, kiedy na coś ma ochotę, a wy w tym czasie jesteście zajęci swoimi sprawami. Dziecko może i powinno poczekać na dogodny dla rodziców moment na zaspokojenie jego potrzeby. Wyznaczcie dziecku granice, pokażcie, że nie wszystko mu wolno. Będzie mu potem łatwiej zaakceptować zakazy i nakazy w przedszkolu. I stres będzie mniejszy i u dziecka i u rodziców. Kiedy we wrześniu będziecie Państwo zaprowadzać dziecko do przedszkola starajcie się, aby rozstania z dzieckiem były w miarę możliwości jak najkrótsze. Po co przedłużać coś, co jest nieprzyjemne. Zapewniam Państwa, że większość dzieci po wyjściu mamy szybko się uspakaja. Dobrze by było, gdyby w tych pierwszych dniach dziecko przyprowadzało to z rodziców, z którym dziecko jest mniej związane emocjonalnie. Najczęściej jest to tata, może być też opiekunka. Dobrze jest tez pozwolić dziecku zabrać ze sobą jakiś drobiazg z domu, który pomoże dziecku przetrwać rozłąkę. Może to być jakaś zabawka, apaszka mamy, breloczek taty. Większość rodziców przyprowadzających dziecko śpieszy się do pracy, zachowuje się nerwowo. Takie sytuacje dodatkowo stresują dziecko. A może by tak wstać trochę wcześniej, wyjść z domu trochę wcześniej i bez pośpiechu robiąc sobie spacerek, pogadać o czymś przyjemnym, bez popędzania rozebrać się i z uśmiechem wprowadzić malca na salę. Myślę, że nie tylko dziecko, ale i rodzice w lepszym nastroju zaczęliby dzień, pracę. Trzylatek ma trudności w prawidłowym rozróżnianiu stosunków czasowych i dzień w przedszkolu wydaje mu się wiecznością, myśli, że mama zostawiła go na zawsze. W pierwszych dniach lepiej byłoby odbierać dziecko z przedszkola trochę wcześniej. Każdego następnego dnia można ten czas wydłużać stopniowo. Nie wszystkie dzieci po wyjściu z przedszkola chcą opowiadać o tym, co robiły. Więc nie pytajcie Państwo ich o nic. Jeśli dziecko będzie gotowe, to samo zacznie opowiadać o przedszkolu. Takie wyciąganie odpowiedzi na siłę sprawia, że w dziecku odżywają przykre emocje, które przeżywało w przedszkolu, bo przecież rozstało się z mamą, było samo zdane tylko na siebie, zapomniane przez rodziców i przerażone, że mama już nie wróci. Swoimi pytaniami przywołujecie Państwo przykre odczucia, a nie doświadczenia dziecka z przedszkola, działania, zabawy. Warto przekazać nauczycielce informacje o dziecku, które są ważne, np. czy dziecko jest na coś uczulone, czy jest coś, czego się boi, czy miało jakieś przykre doświadczenia z dorosłymi, itp. Taka wiedza pomoże nauczycielce właściwie zareagować w trudnej sytuacji. Opracowała: Iwona Smelka Źródło: http://www.przedszkole139.krakinfo.pl JAKIE MAMY PLANY We wrześniu ciekawie spędzimy czas rozmawiając o następujących tematach: Grupa I – Smerfiki Grupa II – Gumisie 1. Witamy w przedszkolu. 2. „Smerfiki” to my. 3. Jesteśmy samodzielni. 4. Już Jesień. 1.Witamy w przedszkolu. 2.„Gumisie” to my. 3. Jestem samodzielny. 4. Na tropach jesieni. Grupa III – Pajacyki Grupa IV – Kubusie 1.„Pajacyki” – to my. 2. Zgodne zabawy z kolegami. 3. Jestem bezpieczny na drodze. 4. Jak smakują warzywa? 1. Wspomnienia z wakacji. 2. Kubusie to my. 3. Bezpieczna droga do przedszkola. 4. Smakołyki z sadu. W pierwszych dniach września zapraszamy Rodziców na zebranie organizacyjne. Informacja będzie umieszczona na tablicy ogłoszeń oraz stronie internetowej przedszkola. 03.10.2014 (piątek) o godz. 9.00 odbędzie się na terenie przedszkola przedstawienie teatralne pt. „Zuzia w zaczarowanej krainie” w wykonaniu aktorów grupy teatralnej Arlekin. KRONIKA URODZIN W miesiącu wrześniu swoje urodziny obchodzą: Marcin M. – ur. 01.09. Bartosz K. – ur. 03.09. Bartłomiej M. – ur. 06.09. Maciej M. – ur. 06.09. Kinga K. – ur.06.09. Zuzanna K. – ur.08.09. Karolina T. – ur. 09.09. Joanna G. – ur. 16.09. Gabriela K. – ur. 27.09. Julia W. – ur. 28.09 Weronika Cz. – ur. 29.09. Kochani, przyjmijcie serdeczne życzenia od koleżanek, kolegów, Rodziców i personelu przedszkola OPTYMISTYCZNE INFORMACJE Przypominamy, ze nasze przedszkole bierze udział w innowacji pedagogicznej „Optymistyczne Przedszkole”. Zachęcamy do śledzenia informacji na temat prowadzonych imprez, uroczystości. Liczymy na Państwa aktywny udział w proponowanych przez przedszkole akcjach. Czekamy też na Państwa pomysły i aktywne włączenie się w życie przedszkola. Niech naszym wspólnym celem będzie wychowanie optymistycznego, kreatywnego przedszkolaka z radością i ciekawością poznającego świat. NAUCZYŁEM SIĘW PRZEDSZKOLU Grupa I – Smerfiki „Smerfiki” - wiersz Jesteśmy Smerfiki, małe Smerfiki w przedszkolu mieszkamy i białe czapeczki mamy. Bawimy się, uczymy, dzielnie pracujemy sobie pomagamy i zawsze razem się trzymamy. „Wesołe przedszkole" – piosenka Kiedy słońce świeci i gdy deszczyk pada, idzie do przedszkola wesoła gromada. Tupią małe nóżki tupu-tupu tup. Raźno do przedszkola idzie mały zuch. Klocki, misie, lalki czekają od rana, uśmiechem nas wita pani ukochana. Bawimy się w zgodzie zawsze ty i ja. Bawimy wesoło hopsa, hopsa sa. A gdy usiądziemy wszyscy na dywanie, to nasze kółeczko zmienia się w słoneczko. Śpiewamy piosenki tralalala. Wesoło w przedszkolu mija zawsze czas. Grupa II – Gumisie „Gumisie” - wiersz (fragm.) Wszystkie Gumisie, To odważne misie. W „piąteczce” mieszkają, Dobre serca mają. Grupa Dzielnych misiów wiele przygód ma, Każdy mały dzieciak dobrze te misie zna. „Wesołe przedszkole” piosenka Kiedy słońce świeci i gdy deszczyk pada, idzie do przedszkola wesoła gromada. Tupią małe nóżki tuputupu tup. Raźno do przedszkola idzie mały zuch. Klocki, misie, lalki czekają od rana, uśmiechem nas wita pani ukochana. Bawimy się w zgodzie zawsze ty i ja. Bawimy wesoło hopsa, hopsa sa. A gdy usiądziemy wszyscy na dywanie, to nasze kółeczko zmienia się w słoneczko. Śpiewamy piosenki tra la la la. Wesoło w przedszkolu mija zawsze czas. Grupa III – Pajacyki Grupa IV - Kubusie „Pajacyki” – wiersz „Kubuś” - wiersz Gdy przyszliśmy do przedszkola, trochę smutno było, ale potem bardzo szybko wszystko się zmieniło. Nasza grupa „Pajacyki” to dzielne pajace, a jak wszystkim wiadomo, pajacyk nie płacze. Najpiękniejszy miś na świecie to jest Kubuś – chyba wiecie. Ma grubiutki, ładny brzuszek i czerwony modny ciuszek. Zjada słodki miód z kubeczka i wygląda jak kuleczka. Wszyscy misia dziś kochają. Przyjacielem nazywają. Mały miś, słodki miś Do przedszkola chce dziś przyjść. Do starszaków go przyjmiemy. Jak się pisze pokażemy. Misiu, misiu zapraszamy. My o Tobie bajki znamy. Twoje imię ładnie brzmi.Oddział IV – Kubusie – to my! Pajacyki bardzo lubią chodzić do przedszkola, bo tu uczą się i bawią, tańczą dookoła. No, a jeśli nie wierzycie, to zobaczcie sami, a kto chętny do zabawy bardzo zapraszamy. „Pajacyk” - piosenka I. Mam pajaca ogromnego w kapturku Co wywija wciąż koziołki na sznurku Zgina ręce, zgina nogi, zawsze wesół i bez trwogi ten pajacyk mój. II. Raz mu się przygoda stała oj, oj, oj Jedna nóżka się złamała oj, oj, oj Biedny pajac cierpiał srodze Stojąc tak na jednej nodze Kto pomoże mu? III. Weszła mama do pokoju co ci to? Ja naprawie nóżkę twoją pokaż ją Obie nóżki naprawione Skaczą w tę i w tamtą stronę Ten pajacyk mój. Kubuś Puchatek piosenka Już pora wstać, wyruszyć z domu Przyjaciela spotkać znów Miły, okrągły, puchaty, Bo to jest mój Kubuś, Puchatek Kubuś wśród roju pszczół - jak to niedźwiadków ród Kubuś - włazi bez trudu ramboli bamboli na dąb łasować miód. Zabawa stały gość a przygód nigdy dość To jest raz na jakiś czas A gdy jesteś sam w domu wśród czterech ścian Gdy coś ci doskwiera to masz przyjaciela Kubuś, Puchatek Kubuś gdziekolwiek byś szedł hej pójdę tam i ja Kubuś i nie ma cudów, i jutro, i dziś, i ja, i mój puchaty miś. UŚMIECHNIJ SIĘ Co to znaczy jak ktoś znajdzie 4 podkowy? - To znaczy, że gdzieś w pobliżu koń lata boso. Bliźniaki wracają z przedszkola i od progu wołają: - Mamo, mamo! Wygrałaś konkurs grupowy "Czyja mama jest najpiękniejsza?". Wszyscy głosowali na swoje własne mamy, a Ty dostałaś dwa głosy.... Czego nigdy nie może powiedzieć sześciolatek? Że nie oglądał bajek od dziesięciu lat. Opracowanie i skład komputerowy: Anna M. Guziejko, Teresa Faryno