Auto Świat 15/2006
Transkrypt
Auto Świat 15/2006
NR INDEKSU 33071X ISSN 1234 - 0294 Nr 15 (563) • 10 kwietnia 2006 Sukces naszej akcji: akcyza do zwrotu! Komisja Europejska: polskie podatki niezgodne z prawem Nowy Golf VI lko u nas TyDlaczego już teraz VW szykuje następny model? UŻYWANE Opel Astra I: udany model wart polecenia PORADY Co zrobić, gdy pomylisz się przy dystrybutorze? Dobre sposoby, aby stare alufelgi były jak nowe Taka będzie sportowa Mazda za niewielką cenę ra Pierwsza jazda roadsterem Kabu Porównanie: Fiesta, Fabia, Yaris, Polo Fabia w tarapatach www.auto-swiat.pl NAJPOCZYTNIEJSZY TYGODNIK MOTORYZACYJNY W POLSCE W NUMERZE 15 10.04.06 PIERWSZE JAZDY, PREZENTACJE temat ki Kolejna generacja z okład bestsellerowego kompaktu w 2008 r. 8 Mercedes GL Pierwsze jazdy dużą terenówką produkowaną w USA 10 Audi TT Prezentacja nowgo modelu sportowego coupé RAPORT 12 Targi Lipskie Wystawa samochodowa zdominowana przez piłkarskie mistrzostwa świata Wiosenne ożywienie w salonach Serdeczne życzenia szczęśliwych ych n c o n a k l ie W t Świą ja składa redakc 16 Volkswagen Golf VI temat ki z okład KALEJDOSKOP 15 Informacje z kraju i z zagranicy Face lifting Volvo XC90. Zlot zabytkowych Mercedesów. Promocje w salonach sprzedaży. Kia Carens. VW Polo GTI 17 Wydarzenia sportowe Formuła 1 – GP Australii. Rajd Mazowiecki. WTCC na Monzy TESTY, PORÓWNANIA 18 Ford Fiesta, Skoda Fabia, Toyota Yaris, VW Polo Porównanie 4 aut z segmentu B temat ki z okład 24 Saab 9-3 SportKombi 1.9 TiD Vector Szwedzki sportowiec elegant 26 Audi Q7 3.0 TDI SUV olbrzym dobry na autostrad´ PORADY 29 Ubezpieczenie OC Czy OC jest ważne bez przeglądu technicznego? 30 Alufelgi Czyścimy aluminiowe obręcze kół 32 Paliwa Co zrobić, gdy zatankujemy złe paliwo? temat ki z okład 33 Akcyza Zwrot akcyzy za auto sprowadzone z zagranicy 34 Gorąca linia 35 Interwencje 36 Jak jeździć bezpiecznie? Zasada LKM 37 Tuning Paliwa sportowe UŻYWANE 26 Nowy ponad-5-metrowy SUV Audi lepiej nadaje się na autostrady niż do jazdy w terenie Na której stronie znajdziesz tę markę? 46 Ford RS 200 przyspieszał do „setki” w 5,0 s Audi .................... 10, 26 BMW .........................28 Ford .................... 18, 46 Hyundai .....................12 Jeep .........................14 Kia ...................... 15, 16 Mazda ................. 16, 48 Mercedes .............. 8, 15 Opel ..........................40 Renault ......................15 Saab .........................24 Toyota .......................18 Volkswagen ..... 6, 15, 18 Volvo .........................15 temat ki z okład Subaru Forester S-turbo (1998-2002) 38 Opel Astra I 1.6 (1991-98) Praktyczne kombi za niewielkie pieniądze 42 Solidny „japończyk” z napędem na 4 koła 44 Klimatyzacja Porady eksploatacyjne 46 Legendy motoryzacji: Ford RS 200 Skonstruowany po to, by wygrywał w rajdach STUDIO PROJEKTÓW 48 Mazda Kabura Trendowe coupé zaprojektowane w Kalifornii POZYCJE STA¸E, ROZRYWKA Stanis∏aw Sewastianowicz temat ki z okład NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA TYGODNIA 14 Listy 14 Mistrz 4x4 Relacja z wyprawy zwycięzcy konkursu do Tunezji 28 Technika: nowości BMW 50 Krzyżówka Zapowiadają si´ pogodne, chociaż kosztowne dla kierowców święta. Od kilku dni drożeje paliwo, a poza tym trzeba wymienić opony zimowe na letnie, zrobić przegląd samochodu, no i oczywiście wydać sporo pieniędzy na świąteczne zakupy. Zwiększone wydatki będą dotkliwe dla większości z nas. Jednak spora grupa naszego społeczeństwa nie odczuje tego w tak drastyczny sposób. Oto podczas niedawnej premiery Audi Q7 na polskim rynku ogłoszono, że w ciągu kilku tygodni sprzedano prawie całą pulę 250 tych aut przeznaczonych na nasz rynek. Audi Q7 kosztuje, lekko licząc, ok. 250 tys. zł. Sprzedaż 250 sztuk tak kosztownego samochodu to oczywiście sukces. Poszłoby jeszcze więcej, ale producent nie ma dla nas dodatkowej puli. Konkurenci Q7 w podobnej cenie sprzedają się nieco słabiej. Po 150200 sztuk rocznie. Zatem w tym segmencie nie widać kryzysu na rynku. Najboleśniej dotknął on najtańsze segmenty rynku. Największe spadki sprzedaży odnotowały najtańsze samochody. Dziwi na przykład brak sukcesu Dacii Logan na naszym rynku, a samochód ten cieszy się powodzeniem w takich krajach, jak Francja. Importerzy mówią jednak, że zauważają pierwsze, nieśmiałe oznaki ożywienia naszego rynku. Marzec był niezłym miesiącem dla kilku firm. Czy jednak lekkie wiosenne ożywienie będzie miało trwałą tendencję? Trudno przewidzieć. Zwłaszcza że drożeje paliwo i rosną koszty utrzymania auta. Miejmy jednak nadzieję, że będzie coraz lepiej. I z tymi nadziejami będziemy pewnie spędzać nadchodzące święta. Życzymy dobrej pogody i bezpiecznych podróży. Jeśli kupujesz używane z „klimą”, sprawdź, czy działa. Naprawa bywa droższa niż auto! 44 17-17.04 Rajd Optic 2000 – puchar świata cross-country (Tunezja) 14-23.04 Salon samochodowy w Nowym Jorku (12 i 13 – dni prasowe) 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 3 LISTY Czytelnicy piszą… Opinie i uwagi 02-222 Warszawa Al. Jerozolimskie 181 (22) 608 41 30 (22) 608 41 31 [email protected] www.auto-swiat.pl Nie trąbić na „elkę”! Apeluję do kierowców o więcej tolerancji i wyrozumiałości w stosunku do innych uczestników ruchu, a w szczególności do pojazdów z „elką” na dachu. Jestem instruktorem nauki jazdy. Codziennie napotykam na wiele przejawów „kultury” kierowców. Kandydatów na kierowców oprócz techniki prowadzenia pojazdów oraz jazdy zgodnie z obowiązującymi przepisami uczymy również prawidłowego porozumiewania się z innymi uczestnikami ruchu, a przede wszystkim kulturalnej jazdy. Jak wiadomo, każdą naukę najlepiej popierać przykładami. Wielka szkoda, że tych dobrych przykładów ma- my jak na lekarstwo. „Obtrąbiony ” kursant po uzyskaniu upragnionego dokumentu prawa jazdy będzie postępował podobnie! Apeluję do kierowców o więcej cierpliwości i serdeczności na drogach, a uśmiech za kierownicą będzie jak najbardziej na miejscu. Instruktor z Białegostoku Słupki i kamizelki Niektórzy twierdzą, że jesteśmy społeczeństem zamożnym, a jeżdżąc po naszych drogach, widzę, jak marnuje się nasze pieniądze. Zauważcie Państwo, że po każdej zimie przy głównych drogach brakuje słupków kilometrowych, które niszczone są przez drogowców w czasie odśnieżania. W wielu miejscach Sonda internetowa zawsze korzystam z fotelika lub podstawki 54 proc. 281 podstawkę lub fotelik montuję tylko, kiedy jedziemy daleko Procent odpowiedzi: Liczba odpowiedzi: 4 proc. 21 malec podróżuje na kolanach mamy lub przypięty pasem Procent odpowiedzi: Liczba odpowiedzi: 3 proc. 16 nie mam dziecka lub nie przewożę go samochodem Procent odpowiedzi: Liczba odpowiedzi: Paweł Wróblewski, Wielgomłyny Samochody używane 2006 Czekałem na „Katalog nowości 2006” i się nie doczekałem – wybaczam wam tylko dlatego, że wydaliście „Katalog samochody używane 2006”. Zbiór 135 aut zebranych w jednym miejscu jest bardzo pomocny. To w powiązaniu z wyszukiwarką aut na www.autoswiat.pl daje możliwość znalezienia auta odpowiedniego do potrzeb i zasobności portfela. Jeszcze raz gratuluję sumienności i życzę powodzenia w przygotowywaniu kolejnych ciekawych i potrzebnych nam, czytelnikom, wydawnictw. Marcin Barski, Bielsko Biała 522 osoby wzi´∏y udzia∏ w naszej sondzie internetowej na stronie www.auto-swiat.pl. Wyniki sondy: Przewożąc samochodem małe dziecko: Procent odpowiedzi: Liczba odpowiedzi: można byłoby montować je w większej odległości od jezdni lub na drogach dwujezdniowych na pasie zieleni. Fundusze na odnawianie słupków można by przeznaczyć na inne inwestycje drogowe. Równie ważną sprawą są kamizelki odblaskowe. Uważam, że powinny obowiązywać każdego rowerzystę. Policja nie dostrzega problemu nieoświetlonych rowerów, a przy obecnym natężeniu ruchu jest to bardzo duży kłopot, który mogłyby rozwiązać właśnie kamizelki. 39 proc. 204 Nowa sonda: Czy planujesz kupno jednośladu: A: tak, chcę kupić nowy motocykl; B: planuję kupno używanego motoru; C: zamierzam kupić rower; D: mam już motocykl i/lub rower; E: nie mam takich planów. Nie gapić się! Ciekawość to pierwszy stopień do piekła – powiedzenie stare jak świat bardzo dobrze sprawdza się na naszych drogach. Przykład? Stłuczka na sąsiednim pasie ruchu powoduje zaciekawienie przejeżdżających obok. Efekt? Kolejna kraksa, tym razem z udziałem ciekawskich. Żenada! Mickey, e-mail Ostąpię... Katalogi: Maybach, Bentley Continental GT i Arnage, Rolls-Royce Phantom i inne. Tel. (17) 586 37 72 Fot. Archiwum Redakcja DYREKTOR WYDAWNICZY: Marcin Przasnyski REDAKTOR NACZELNY: Stanis∏aw Sewastianowicz ZAST¢PCA REDAKTORA NACZELNEGO: Roman D´becki SEKRETARZ REDAKCJI: Ewa Czechowska ZAST¢PCA SEKRETARZA REDAKCJI: Andrzej Jedynak ZESPÓ¸: AktualnoÊci: Piotr Burchard, Rafa∏ S´kalski; Testy: Janusz Borkowski, Tomasz Kamiƒski, Micha∏ Krasnod´bski; Porady: Maciej Brzeziƒski; U˝ywane: Andrzej Jedynak, Adam Jamio∏kowski; Sport: Andrzej Jakubaszek; Foto: Andrzej Kondratczyk, Korekta: Anna Król; Sekretariat: Edyta Zolech REDAKTOR TECHNICZNY: Danuta Ciupak WSPÓ¸PRACOWNICY: Wojciech Denisiuk, Igor Kohutnicki, Krzysztof Koniuszewski, Marcin Matus, Rafał Mikulicz, Tomasz Okurowski, W∏odzimierz Sel, Piotr Szypulski DYREKTOR ARTYSTYCZNY: Piotr Piecko OPRACOWANIE GRAFICZNE: Andrzej Gaw´da (kierownik studia), Jolanta Szpakowska, Adam Raca, Krzysztof Kubicki 4 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 od 1994 roku Wydawca: AXEL SPRINGER POLSKA Sp. z-o. o., Cz∏onek Izby Wydawców Prasy i-Zwiàzku Kontroli Dystrybucji Prasy www.axelspringer.pl, e-mail: [email protected] Adres: 02-222 Warszawa, Al. Jerozolimskie 181 (Ochota Office Park), recepcja tel. (0-22) 608 41 00 PREZES ZARZÑDU: Florian Fels PREZES HONOROWY: Wies∏aw Podkaƒski Brawo policja! W końcu ktoś zrobi porządek z bandytami na drogach, bo inaczej nie można nazwać wyprzedzających na trzeciego, wymuszających pierwszeństwo i pędzących na złamanie karku. Jeśli cała nasza policja zostanie tak wyposażona, jak napisaliście to w raporcie pt. „Drogówka idzie na wojnę” (AŚ 14/2006) i będzie nieugięta w swoich działaniach, to w bardzo krótkim czasie będziemy jeździć po naszych drogach tak karnie, jak w krajach skandynawskich. Popieram także pana, który domaga się większej ilości fotoradarów – to także bardzo skuteczna broń na wszelkiego rodzaju „ścigantów”. Leszek Malinowski, Olsztyn forum internetowe Icek> Najczęstsze usterki turbodiesli z Common Railem spowodowane marną jakością ON to zatarcie pompy paliwa lub uszkodzenie wtryskiwaczy pracujących pod bardzo wysokim ciśnieniem. Naprawa tych uszkodzeń to koszt od kilku do kilkunastu tys. zł! Dlatego jakość paliwa to dla nowoczesnych diesli sprawa zasadnicza! Artur_Czerkawski> Nie rozumiem, jaki sens ma kupowanie używanego auta z silnikiem Diesla. Jeżdżę Astrą kombi 1.6/75 KM, która przy 4 osobach z bagażem spala 6-6,5 l benzyny na 100 km. W jeździe miejskiej jest nieco gorzej – ok. 8 l. Gdy rozmawiałem z kolegą, którego Escort 1.8 TD spala podobne ilości ON, to miałem ochotę się uśmiechnąć! Jeśli nie ma różnicy w cenach paliwa, a jego zużycie jest podobne, to po co dopłacać przy kupnie diesla? wrona5> Narodowy Auto Test pokazał prawdę. Być może teraz niektórzy importerzy zauważą, że dobre zdanie o swych salonach i serwisach mają DYREKTOR ZARZÑDZAJÑCY DS. CZASOPISM: Ma∏gorzata Barankiewicz DYREKTOR FINANSOWY: Edyta Sadowska DYREKTOR BIURA ZARZÑDU: Micha∏ Fijo∏ KOORDYNATOR DS. WYDAWNICZYCH: Pawe∏ Tomaszek REKLAMA: tel. (0-22) 608 43 00, (0-22) 608 42 88, [email protected] Ma∏gorzata Cetera-Bulka (dyrektor), Mariusz Wàsiƒski (z-ca dyrektora), Aneta Piekarczyk, Marek Drzewiecki, Wojciech Mistewicz PROMOCJA: tel. (0-22) 608 40 97, [email protected], Aneta Pacuszka (public relations), tel. (0-22) 608 41 78, [email protected] oni sami! Kilku z nich jednak należy pochwalić. Zdumiony jestem wysoką oceną serwisów BMW. Rozczarował mnie Ford i VW. Do czego służą wewnętrzne ankiety robione przez importerów, jeśli oceny wystawione w teście AŚ są zupełnie inne! Bucza> Żal mi Jensona Buttona. W Australii fantastycznie pojechał kwalifikacje, ale później już pech. Być może trochę zaspał, być może rywale mieli szybsze auta, ale coś mi mówi, że chyba już od początku jego Honda nie pracowała idealnie. Miał szansę na pierwsze zwycięstwo w karierze, skończyło si´ rozczarowaniem na ostaniej prostej, gdy Jenson z płonącym silnikiem wszystkimi siłami starał się pokonać linię mety... Kilof> Fiat Uno we wnętrzu oferuje sporo miejsca, z silnikiem 1.4 nieźle przyspiesza, choć przy 120 km/h poza miastem trudno wyprzedzać. Jeżeli konkretny egzemplarz jest zadbany i w dobrym stanie ogólnym, to taki warto kupić. Uwaga na korodujące drzwi! KSI¢GOWOÂå: Janusz Bàk (g∏. ksi´gowy) KOLPORTA˚: Janusz Snarski (dyrektor) PRODUKCJA: Mariusz Gajda (dyrektor) DRUK: BP Print, Warszawa Egzemplarze archiwalne: (0-22) 608 40 02, faks (0-22) 608 40 07. Infolinia 0-801 120-003 w-godz. 9-17, [email protected] Prenumerata krajowa: Poczta Polska oraz „Ruch” S.A. na terenie ca∏ego kraju. Prenumerata zagraniczna: mo˝na zamawiç pod adresem: http://www.kiosk.redakcja.pl Sprzeda˝ internetowa wydaƒ archiwalnych, specjalnych i prenumerata: http://www.kiosk.redakcja.pl Redakcja nie zwraca materia∏ów niezamówionych, zastrzega sobie prawo redagowania nades∏anych tekstów, nie odpowiada za treÊç zamieszczonych reklam i og∏oszeƒ. Zabroniona jest bezumowna sprzeda˝ czasopisma po cenie ni˝szej od ceny detalicznej ustalonej przez wydawc´. Sprzeda˝ numerów aktualnych i archiwalnych w innej cenie jest nielegalna i grozi odpowiedzialnoÊcià karnà. PRINTED IN POLAND PREZENTACJE Volkswagen Golf VI generacji Odważny jak nigdy do Kolejne wcielenie Golfa, choć nie wniesie wiele nowego w dziedzinie techniki, będzie miał to, czego zabrakło poprzednikowi – własny styl. Poza tym ma być tańszy... w produkcji Debiut Fot. Huckfeldt/Auto Bild I 1974-1983 Na ratunek firmie: zaprojektowany przez Giugiaro Golf pierwszej generacji jest dziś pojazdem kultowym 6 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 II 1983-1991 Ewolucja rewolucyjnego modelu: Golf II był większy i dostępny w dwóch wariantach nadwoziowych (3d i 5d) III 1991-1997 Pierwszy Golf dostępny jako kombi. Pod maską pojawia się także 6-cylindrowy silnik benzynowy IV 1997-2003 Świetne wykończenie, bogata paleta silników i nadwozi, a co za tym idzie, duży sukces rynkowy www.auto-swiat.pl/pierwsze_jazdy internetowe archiwum pierwszych jazd od 2000 roku tąd w 2008 roku Tego jeszcze w Wolfsburgu nie było – Volkswagen zdecydował się na zmianę swojego najczęściej kupowanego modelu 2 lata przed planowanym terminem. Powód? Golf V sprzedaje się poniżej oczekiwań i auto zostanie wysłane na emeryturę już w 2008 roku, a nie, jak planowano, w 2010. Jednak ten pośpiech ma jeszcze drugi powód: obecny Golf jest o wiele za drogi w produkcji – niektórzy konkurenci wytwarzają swoje kompakty o połowę mniejszym kosztem. Szef marki VW Wolfgang Bernhard wie o tym i dlatego zdecydował się wcześniej „zaciągnąć hamulec”. Ale takie postępowanie ma jednak także wady. Podstawową jest to, że wprowadzenie nowej generacji kosztuje i trzeba będzie później oszczędzać przy produkcji. Wytwarzanie będzie tańsze Nie do wiary: pod nowym „opakowaniem” tkwi technika Golfa V generacji. Zmieni si´ też wnętrze VI W efekcie Golf VI nie b´dzie zupełnie nowym samochodem, a jedynie mocno zmodyfikowaną „piątką”. Tłumacząc z polskiego na nasze: bazowa technika zostanie przejęta, tyle że w najważniejszych punktach zostanie zmodyfikowana. W przeszłości VW robił jednak zupełnie inaczej i wraz z wyglądem zewnętrznym zmieniała się też technika. Jednak zmiana modelu nie ma wiązać się tylko z redukcją kosztów. Dla klientów najważ- AUDI A3 także bazuje na technice Golfa V, ale ze względu na bardzo udany design nie ma takich problemów rynkowych niejszy będzie z pewnością świeży design, a tu Golf VI zmieni się nie do poznania i nikt nie będzie mógł narzekać, że auto jest zbyt podobne do poprzednika. Podstawowym zadaniem inżynierów jest przede wszystkim wyeliminowanie słabych punktów Golfa. Dlatego właśnie przekonstruowane zostaną te elementy, które wymagały zbyt długiego montażu i powodowały, że nakłady na produkcję rosły. Wszystkie te działania skupią się na elektryce i elektronice, tylnej osi oraz technice otwierania drzwi. Przed designerami postawiono inny problem – Golf VI ma wyglądaç tak świeżo, jak tylko si´ da! A zadanie wcale nie jest łatwe, bo wymiary mogą być zmienione tylko w niewielkim stopniu, podobnie jak dach, okna i drzwi. Mimo tych ograniczeń wygląd samochodu będzie bardziej sportowy, a do tego ma dawać odczucie większej solidności. Oczywiście już na pierwszy rzut oka musi być widać, że mamy do czynienia z Golfem. Podobnie jak poprzednicy także nowa generacja ma uoso- biać wartości charakterystyczne dla marki. Choć proporcje nadwozia nie ulegną większym przeobrażeniom, modyfikacji jest sporo – zmieni się linia boczna okien (unosi się ku tyłowi), drzwi otrzymają szersze słupki, dojdzie dodatkowe przetłoczenie na wysokości klamek zewnętrznych, a przedni grill ma przypominać Eco Racera i... Audi A3. Zmienią się też przednie światła, a dolny wlot powietrza zostanie podzielony na trzy (tak jak w obecnym GTI). Tylna tablica rejestracyjna pozostanie w zderzaku. Chromowane dodatki będą tak oszczędnie stosowane, jak w żadnym innym Volkswagenie. Także w środku sporo zmian. Nowe są m.in. siedzenia (mają być znacznie tańsze w produkcji) oraz deska rozdzielcza, która według zapewnień VW ma stanowić rozsądne połączenie starego designu z nowymi elementami. Wiadomo także, że zmieni się sporo pod względem elektroniki pokładowej. Pojawią się takie elementy, jak Bluetooth, iPod, nawigacja DVD czy cyfrowe radio wzorem systemu On Star z Opla. Oczy- wiście wszystkie te rzeczy dostępne będą w opcji. Koncern chce także na nowo zdefiniować wersje wyposażeniowe: Conceptline, Comfortline, Highline i GTI. Na początek sprzedaży w marcu 2008 roku paleta silników ma wyglądać następująco: l 1.4/80 KM; l 1.6/102 KM; l 1.4 TFSI/120 KM; l 2.0 FSI/150 KM KM; l 1.4 TFSI/150 KM; l 2.0 TFSI/200 KM; l 1.6 TDI/90 KM; l 1.9 TDI 105 KM; l 2.0 TDI/140 KM; l 2.0 TDI/170 KM. Z wyjątkiem 105-konnego TDI wszystkie silniki Diesla, jeśli zostaną wyposażone w filtr cząstek stałych, spełnią normy Euro 5. Nowe silniki i topowa wersja Nowy jest także silnik 1.4 (występujący w trzech warianty mocy). Z wyjątkiem trzech najsłabszych silników wszystkie jednostki można wyposażyć w preselekcyjną przekładnię DSG, a napęd 4Motion (4x4) ma występować tylko w połączeniu z 105- i 140-konnymi TDI. Topową odmianą kompaktu VW będzie R36 z 280-konnym silnikiem, ale termin wprowadzenia go nie został jeszcze ustalony – dotychczasowy model R32 sprzedaje się doskoOprac. Piotr Burchard nale. VW Golf VI robi wrażenia bardziej płaskiego, a spoiler na tylnej klapie wydłuża linię dachu. Tylny słupek ma być wreszcie węższy V 2003-2008 Ładny, ale bez wyrazu. Za drogi dla koncernu i dla klientów. Tylko 5 lat w produkcji? 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 7 PIERWSZA JAZDA Mercedes GL 450 Ważący 2,4 tony pojazd będzie z powodzeniem konkurował z amerykańskimi SUV-ami Większy brat ML-a Fot. Auto Bild Mercedes na nowo definiuje segment terenówek – najnowsza klasa G jest znacznie większa od ML-a oraz topowej klasy S! „Eska” (w „krótkiej” wersji) mierzy 5076 mm i nosi zaszczytny tytuł topowego Mercedesa. Nie oznacza to jednak, że jest największym osobowym samochodem tej firmy – nowa „gelenda” , czyli klasa G ma aż 5088 mm długości i aż 1880 mm wysokości. Większy brat ML-a , podobnie jak on, jest produkowany w amerykańskiej fabryce Mercedesa. Pytanie tylko, czy taka olbrzymia przestrzeń w ogóle ma sens? Najkrótsza odpowiedź brzmi: tak! O 30 cm dłuższe nadwozie można wykorzystać na dwa sposoby: albo wypełnić monstrualny wręcz bagażnik, albo zabudować 3. rząd sie- dzeń. Oczywiście wielkość pojazdu sprawia trochę problemów na europejskich parkingach, ale przy tak drogich samochodach właściciela stać z pewnością na dodatkowe auto miejskie. V8 tylko dla Jankesów Pod maską naszej testowej wersji znalazła się podstawowa w USA jednostka benzynowa V8 o mocy 340 KM (GL 450). Samochód rozpędza się jak szalony, a „setka” na liczniku pojawia się już po 7,2 s. A wszystko odbywa się przy mile łechtającym ucho kierowcy, nienatarczywym dźwięku silnika widlastego. Europejczyków z pew- nością ucieszy fakt, że pod maskę GL-a trafią też silniki wysokoprężne (patrz tabela). Do przeniesienia napędu na 4 koła (we wszystkich wersjach) służy 7-stopniowy „automat”, a seryjny pakiet off-roadowy zawiera blokady tylnego i centralnego mechanizmu różnicowego. Kontrola trakcji ETS dba, by w terenie nie buksowały koła, a wolny zjazd z góry zapewnia DSR (Downhill Speed Regulations) – pytanie tylko, kto tym autem wybierze się w prawdziwy teren? Dla licznych fanów starej klasy G mamy dobrą wiadomość – auto będzie produkowane aż Oprac. PB do 2010 roku. Dane producenta ML (z lewej) na tle klasy G nie wygląda już tak okazale – 30 cm różnicy przy długości nie może zostać niezauważone 8 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 Silnik Moc maks. (kW/KM/obr./min) Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) Przyspieszenie 0-100 km/h (s)* Pr´dkoÊç maksymalna (km/h)* Ârednie zu˝ycie paliwa (l/100 km)* Masa własna/ładowność (kg) Wymiary (mm); rozstaw osi Cena (w Niemczech w euro) *standardowo 7-stopniowa skrzynia automatyczna W USA b´dzie oferowana wersja niewyposażona w „terenowe gadżety” (zdjęcie górne). W Europie pakiet Offroad w serii (centralka sterowania na dole) Wejście do 3. rzędu siedzeń będzie możliwe tylko od prawej strony pojazdu GL 450 benz. V8 250/340/6000 460/2700 7,6 235 13,4 2355/795 77 600 GL 500 GL 320 CDI GL 420 CDI benz. V8 t.diesel V6 285/388/6000 165/224/3800 530/2800 510/1600 6,6 9,5 240 210 13,9 9,9 2370/780 2375/775 5088/1920/1880; 3075 86 990 63 690 t.diesel V8 225/306/3600 700/2200 7,2 230 11,6 3500/775 79 460 PREZENTACJA Nowe Audi TT Poprzednik Pierwsze Audi TT wyjechało z w´gierskiej fabryki w Gyor w 1998 roku, napierw w wersji coupé, a rok później również jako roadster. Samochód oferowany był z silnikami benzynowymi o mocach od 150 do 250 KM, z nap´dem na jedną oś lub obie. Koncept Le Mans oraz najnowsze A3 stanowiły główne inspiracje stylistyczne dla II generacji TT Nowe życie małej TeTetki Obszerniejsze wnętrze, większy komfort, nowy, 200-konny silnik. Audii TT drugiej generacji pojawi się jesienią Fot. Audi Druga generacja TT zadebiutuje oficjalnie podczas tegorocznego salonu motoryzacyjnego w Paryżu (30 września – 15 października ). Audi stopniuje jednak napięcie i już teraz pokazało pierwsze oficjalne zdjęcia modelu, który wejdzie do sprzedaży na rynku europejskim tuż po premierze. Auto powstało na płycie podłogowej PQ35, tej samej, która wykorzystywana jest w modelach Skoda Octavia II, Seat Altea, Audi A3 i Golf V. W fazie projektu firma planowała zastosowanie większej platformy z A4, ale ostatecznie wycofano się z tego pomysłu, głównie z uwagi na koszty i dopasowanie kom- paktowego charakteru auta do wymiarów platformy. W porównaniu z poprzednikiem nowe TT w wersji coupé (roadster pojawi się na rynku w 2007 roku) jest dłuższe o 14 cm (dł. 4,18 m) i szersze o 8 cm (szer. 1,84 m). Większy rostaw osi (2,58 m) wpłynie na poprawę komfortu prowadzenia. Warto dodać, że karo- Bryła nadwozia zachowała charakterystyczny kształt. Modyfikacje dodały elegancji 10 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 seria auta aż w 69 proc. wykonana jest z aluminium. Pod względem stylistycznym można zaobserwować ewolucję oryginalnego pomysłu Thomasa Freemana. Kształt nadwozia zmienił się w niewielkim stopniu, a główne modyfikacje objęły przód z charakterystycznym dla innych modeli marki, jednoczęściowym grillem, reflektorami oraz przetłoczeniami na masce i w linii bocznej. Wnętrze zaoferuje miejsce dla 4 pasażerów (układ 2+2). Nieco więcej przestrzeni będą miały osoby podróżujące na tylnych siedzeniach. Pojemność bagażnika wzrośnie z 270 do 290 l, a przy rozłożonym oparciu tylnej kanapy z 540 do 700 l. Nowa deska rodzielcza będzie „zorientowana” na kierowcę, a aluminiowe wstawki podkreślą sportowy charakter auta. Profilowane fotele mają zapewnić wysoki komfort i dobre trzymanie boczne. W wyposażeniu standar- dowym znajdą się m.in. automatyczna klimatyzacja i radioodtwarzacz CD. Mały, ale mocny TT oferowane będzie z napędem na przód lub obie osie (quattro). W podstawowej wersji pod maskę TT trafi benzynowy, turbodoładowany silnik 2.0 TFSI, znany z Golfa GTI, osiągający moc 200 KM. Pozwoli on na przyspieszanie do „setki” w 6,4 s i osiąganie maksymalnej prędkości 240 km/h. Model quattro wykorzysta 6-cylindrową jednostkę o poj. 3,2 l, dysponującą mocą 250 KM. W tej wersji 100 km/h TT osiąga już po 5,7 s i może pędzić z prędkością 250 km/h (elektroniczny ogranicznik). Obydwa silniki do przeniesienia napędu wykorzystają 6-biegową skrzynię mechaniczną lub opcjonalnie 6-stopniową DSG. Produkcja auta odbywać się będzie na Węgrzech. Rafał Sękalski REPORTAŻ Targi Lipskie 2006 Concept Mila z silnikiem 1.6 zasilanym gazem ziemnym Ozdoba stoiska Seata – Leon startujący w wyścigach Supercopa Peugeot 307 z nowym silnikiem 1.6 HDi 90 KM i filtrem cząstek stałych Małe Daihatsu Trevis ma tylko 3,4 m długości i 3-cylindrowy silnik 1.0 Samochody w cieniu piłki Targi Lipskie to w tym roku największa impreza motoryzacyjna w Niemczech. Choç zabrakło światowych premier, to i tak ściągnęły tu tłumy zwiedzających. Obok aut bohaterem salonu była piłka nożna Fot. Xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Od kilku miesięcy Niemcy żyją mistrzostwami świata w piłce nożnej. Widoczne jest to także podczas imprez motoryzacyjnych takich, jak trwające właśnie Targi Lipskie. W blasku zbliżających się mistrzostw odbywała się prezentacja najnowszych modeli samochodów marki Hyundai i Kia, czyli oficjalnego partnera FIFA WM 2006. Goście stoi- ska zaaranżowanego w klimacie boiska piłkarskiego mogli nie tylko kopnąć piłkę do prawdziwej bramki, lecz także zagrać mecz w piłkarzyki. Wyjątkowo urodziwe hostessy rozdawały okolicznościowe futbolówki. Targi AMI/AMITEC, które już trwale zagościły w europejskim kalendarzu imprez motoryzacyjnych, stanowią doskonałe miejsce do spotkań handlowców nie tylko Hyundai jest oficjalnym sponsorem mistrzostw świata w piłce nożnej. Takie Tucsony będą woziły VIP-ów 12 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 z Niemiec, lecz także z Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Tegoroczna, 16. edycja okazała się rekordowa. Na powierzchni 130 tys. m kw. zaprezentowało się 472 wystawców z 18 krajów. W części poświęconej wyposażeniu, komponentom do produkcji i serwisowi, a więc AMITEC, swoją ofertę przedstawiło 232 wystawców. Na szczególne wyróżnienie zasłużyło polskie stoisko, w którym swoją ofer- tę przedstawiło kilkanaście firm. Na rynku niemieckim nie jesteśmy znani. 226 niemieckich firm inwestuje w Polsce i wiele ważnych komponentów dla przemysłu motoryzacyjnego wraca z Polski do tego kraju. Tegoroczna edycja AMI sprawiała wrażenie skromniejszej niż przed laty. Zapewne jest to efekt przedłużającego się kryzysu w motoryzacji. Dotyczy to także Niemiec. W Lipsku zabrakło kilku marek luksusowych, a także producentów z Chin. To już kolejna duża impreza (po marcowym salonie w Genewie), na której odnotowaliśmy absencję producentów chińskich. Powód? Być może zastosowanie zasady: ustąp, aby zwyciężyć. Ubiegłoroczna próba wejścia z chińskimi autami na europejski rynek została zahamowana bardzo złymi wynikami prób zderzeniowych modelu Landwind. Chińczycy po prostu skupili się na poprawie konstrukcji swoich tanich samochodów. Można oczekiwać, iż ponownie zaatakują już za kilka miesięcy. W ostatnich latach Lipsk ponownie stał się centrum spotkań producentów zwią- Polskie firmy w Lipsku Propozycja Toyoty na upalne lato. Malutkie Aygo w wersji otwartej zanych z motoryzacją, którzy kierują swoje zainteresowania na wschodnie landy niemieckie oraz Polskę, Czechy i Słowację. Coraz liczniej do Lipska przyjeżdżają dotychczasowi klienci targów poznańskich, a także brneńskich. O frekwencję na imprezie skutecznie dbają zagraniczne przedstawicielstwa, także polskie. Dla wielu osób jest to doskonała okazja, aby zobaczyć to, co pokazywano kilka tygodni wcześniej w Genewie, ale przy znacznie mniejszych kosztach. Szefostwu Targów Lipskich co roku udaje się stworzyć coś bardzo interesującego, a już tradycją stały się wystawy towarzyszące. W tym roku pokazano najciekawsze w ostatnich kilkunastu latach prototypy stworzone przez najsłynniejszych europejskich stylistów. W tym roku nie udało się terminu AMI zgrać ze światową premierą kolejnego nowego modelu samochodu. Zbyt n W tym roku na AMI wystawiało si´ 11 polskich firm, większość z nich na wspólnym stoisku. Na rynku niemieckim znana jest m.in. firma ATM Mikoda – producent tarcz hamulcowych, spółka Rataj – dostawca środków do pie- Popularny pikap Mitsubishi L200 Evolution w wersji sportowej krótki termin po prestiżowej Genewie (zaledwie miesiąc) nie pozwolił na nabranie producentom oddechu. Najważniejszą nowością był Peugeot 307 z silnikiem 1.6 HDi (90 KM) z filtrem cząsteczek stałych. Dużą powierzchnię wystawową przeznaczono dla pojazdów z napędem alternatywnym. Coraz więcej samochodów za nasza zachodnią granicą zasilanych jest gazem ziemnym. W ofercie takie pojazdy mają m.in. Volkswagen, Opel i Ford. Nawet austriacka firma Magna Styer przygotowała prototyp sportowego auta Concept Mila, którego silnik o pojemności skokowej 1.6 l zasilany jest CNG. W dziale elektronicznym królowały najnowsze systemy nawigacji satelitarnej, m.in. z nowościami firmy Blaupunkt. Coraz większe zainteresowanie tego typu urządzeniami wśród kierowców powoduje, że producenci starają lęgnacji aut do myjni, lubelska firma DEF (zdjęcie na dole), a także firma Auto Gaz Lesisz z Wrocławia. Obecność polskich firm w Lipsku to zasługa polskiego przedstawicielstwa targów, które w ostatnich latach działa bardzo skutecznie, pomagając kolejnym polskim producentom zaistnieć na niemieckim rynku. Piłkarze byli ozdobą stoisk. Prawdziwe emocje zaczną się w czerwcu się nasycić rynek coraz tańszymi, bardziej dostępnymi rozwiązaniami. Oprócz producentów samochodów, części zamiennych i wyposażenia w Lipsku mogliśmy podziwiać także propozycje tuningu. Wschodnie landy niemieckie w ostatnich latach stały się także miejscem motoryzacyjnych inwestycji. Tuż obok lipskich terenów targowych w najnowszej fabryce BMW powstają „trójki”, a nieco dalej produkowane są Porsche. AMI/AMITEC to impreza, która mimo przedłużającego się kryzysu w światowej motoryzacji i absencji niektórych marek trwale wpisała si´ w motoryzacyjny kalendarz. Leszek Sagan Polskie stoiska przyciągały zwiedzających nie tylko ciekawą ofertą handlową. Uwagę zwracał odrestaurowany oldtimer Lubelska firma DEF należy do wiodących producentów w swojej branży. Dostarcza koła na pierwsze wyposażenie KONKURS Mistrz 4x4 w Tunezji Partner główny Partner konkursu Na saharyjskich piaskach Fot. Maciej Majchrzak Do pokonania 2 tys. km po kamienistych i piaszczystych bezdrożach Tunezji potrzeba nie tylko właściwie przygotowanego pojazdu. Konieczne są także duże doświadczenie, pokora i respekt Takie wrażenia przywiózł ze zmagań z afrykańską pustynią Bartek Ciemiński, zwycięzca ubiegłorocznej edycji „Mistrza 4x4”. Wyjazd do Tunezji był główną nagrodą w konkursie „Auto Świata”. Wyprawa Autotraper Africa Challenge zorganizowana przez Autotraper Off-Road Klub Polska poprowadzona została przez Macieja Majchrzaka. Jak na Afrykę przystało, nie zabrakło piachu i zróżnicowanego, trudnego terenu, przez który uczestnicy przedzierali się aż do granicy libijsko-algiers ko - t u n e z y j skiej. Przez 4 dni ekspedycja poruszała się po specjalnie strze- żonym i będącym pod stałym nadzorem policyjnym obszarze Ksar Ghilane – El Borma-Borj El Khadra, szlaku stanowiącym część legendarnego Rajdu Paryż-Dakar. Na tym terenie ekipa musiała pokonać najwyższe wydmy świata. Uczestnicy wyprawy podjęli walkę z piaszczystymi i kamienistymi bezdrożami. O stopniu trudności terenu świadczyły napotkane na trasie wraki sportowych terenówek, które unieruchomiła bezwzględna pustynia. Zdaniem organizatorów Bartek Ciemiński egza- 14 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 Sahara unieruchomiła niejedno auto. Bartek Ciemiński przy wraku terenówki min z off-roadu zdał na 5. Świetnie sprawdził się także w roli towarzysza podróży radzącego sobie w każdej sytuacji. Pustynna wyprawa była dla zwycięzcy naszego konkursu realizacją marzeń, jakie ma każdy prawdziwy entuzjasta off-roadu i miłośnik aut terenowych. „Po powrocie stwierdzam, ze Sahara wciąga. Na początku jest to jedynie pragnienie, żeby ujrzeć największą piaskownicę świata. Z każdym następnym krokiem pragniesz tam być coraz bardziej” – twierdzi Mistrz 4x4. Szansę przeżycia przygody na pustynnym szlaku ma każdy czytelnik „Auto Świata”. Kolejna edycja „Mistrza 4x4” rusza latem tego roku. Obszerna relacja zdjęciowa z wyprawy na www.auto-swiat.pl Na wyprawę po saharyjskich bezdrożach zorganizowaną przez Autotrapera wyruszyło z Polski 7 załóg Jeepy, które startowały w Tunezji, wyposażono w akcesoria rzadko używane w warunkach europejskich Marki, firmy, wydarzenia ze Êwiata motoryzacji Kalejdoskop Promocje Najbardziej ekskluzywna jest miękko wyprawiona skórzana tapicerka Sovereign Hide ze wstawkami z perforowanej skóry n Kia podpisała umowę z dystrybutorem instalacji gazowych BRC, firmą Czakram. Na początku „gaz” montowany będzie w Picanto oraz Rio, a później także w innych modelach Kii. Klienci mają do wyboru 2 systemy za 3800 lub 4800 zł brutto. Dla aut nowych gwarancja na instalację wynosi 36 miesięcy bez limitu kilometrów, a dla używanych 24 miesiące bez limitu kilometrów lub do końca gwarancji auta. VOLVO Face lifting XC90 AUKCJE Allegro.pl Terenowy elegant E-wydania AŚ n Pod koniec maja w szwedzkiej fabryce w Toslanda rozpocznie się produkcja zmodernizowanego modelu SUV-a XC90. Na face lifting nadwozia i wnętrza Volvo zdecydowało się 3 lata po oficjalnym debiucie samochodu. Główny nacisk położony został na wizualną atrakcyjność samochodu. Zmieniono przede wszystkim osłony chłodnicy i zderzaków. Więcej chromu pojawiło się na grillu i obwódkach reflektorów, nowy wzór otrzymały aluminiowe, 18-calowe ob- ręcze kół oraz tylne światła, a w lusterkach zewnętrznych zainstalowano kierunkowskazy. We wnętrzu wprowadzono nowe kolory i materiały tapicerek, poszerzona też została lista wyposażenia o nowy system nawigacji i zestaw audio Premium Sound Bang & Olufsen. Poza znanymi już silnikami 4.0 V8 i 2.5 D5 do oferty jesienią dołączy nowa, 6-cylindrowa jednostka rzędowa 3.2 o mocy 238 KM i momencie 320 Nm. Ceny poznamy w maju. n Gratka dla fanów motoryzcji! E-wydania naszego tygodnika można już kupić na aukcjach internetowych Allegro.pl. W przeglądarkę wystarczy wpisaç adres: http://aukcje.autoswiat.pl – tam za 1 zł można kupić archiwalne i aktualne elektroniczne wydanania tygodnika. Natomiast najnowszy katalog „Samochody używane 2006” jako e-wydanie kosztuje tylko 4 zł. Zapraszamy! RENAULT Technika Dla bezpieczeństwa n W miejscowości Aubevoye we Francji rozpoczęło działalność nowoczesne centrum techniczne Renault zajmujące się badaniami nad współdziałaniem systemów elektrycznych, elektronicznych i elektromagnetycznych w pojazdach. Sprawdza się tam m.in. poziomy emisji zakłóceń i radiacji urządzeń istotne dla bezpieczeństwa użytkowników aut. Nauka i zabawa n W okolicach Szadowa-Młyn koło Kwidzyna fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zorganizowała I Orkiestrowy Off-Road. Do udziału w nim zaproszono kierowców startujących w tego typu zawodach, przedstawicieli firm samochodowych oraz dziennikarzy. Rajd połączony był z kursem medycznym. Oprócz części sportowej miał on na celu popularyzację nauki udzielania pierwszej pomocy. ZLOTY Mercedes Spotkanie ze srebrną gwiazdą w Rybniku Rajd 4x4 połączony był z kursem udzielania pierwszej pomocy n W Rybniku od czwartku do niedzieli (15-18 czerwca) trwał będzie V Zlot Zabytkowych Mercedesów. Wcześniej właściciele aut tej marki spotykali się w Toruniu, Kaliszu, Kazimierzu nad Wisłą i w Zamościu. Kierowcy i załogi wystąpią w strojach z epoki, z której pochodzi ich samochód. Organizatorem zlotu jest Klub Zabytkowych Mercedesów Polska, patronat medialny objął „Auto Świat”. Zgłoszenia (Mercedes musi mieć minimum 20 lat) przyjmowane są do 30 kwietnia. Program i formularz na www.mercedesbenz.pl/mb/classic. 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 15 Fot. Volvo, Renault, Łukasz Widziszowski, archiwum WOŚP 4x4 i pierwsza pomoc KALEJDOSKOP Informacje z kraju i zagranicy, wydarzenia sportowe KLUBY Parc Ferme Większy wybór n Brytyjski klub Parc Ferme Experience oferujący swoim członkom możliwość użytkowania aut – prawdziwych legend motoryzacji powiększył swoją ofertę o kolejne 3 modele: Porsche 356B Coupé z 1963 roku, Frogeye KIA Carens II Kolejna odsłona minivana Sprite’a (fot.) z 1960 roku i MGB Roadstera rocznik 1967. Szczegóły na temat pełnej oferty Parc Ferme Experience wraz z warunkami i kosztami uczestnistwa: www.parc-ferme.co.uk n Koncern Kia poinformował, że podczas międzynarodowego salonu samochodowego w Madrycie (25 maja – 4 czerwca) odbędzie się premiera nowej generacji minivana Carens. Będzie on większy od dotychczas oferowanego i trafi do sprzedaży w Europie w wersji 7-osobowej (ostatnie 2 siedzenia będzie można składać i chować pod podłogą bagażnika). Szczegóły Kia ujawni podczas prezentacji w Madrycie. VOLKSWAGEN Polo GTI Turbomaluch Włochy Niemcy Francja Wielka Brytania 233 359 Hiszpania 221 250 Belgia 112 682 Holandia 109 045 Irlandia 68 617 Grecja 50 990 Austria 42 953 Polska 36 621 Szwajcaria 35 870 Szwecja 35 696 n W lutym 2006 r. w Europie sprzePortugalia 31 052 dano blisko 1,1 mln samochodów Finlandia 30 061 – o 2,1 proc. więcej niż w tym saWęgry 27 015 mym okresie przed rokiem. W lutym Dania 21 613 tylko na dwóch spośród pięciu czoCzechy 16 283 łowych rynków europejskich odnoNorwegia 14 803 towano poprawę wyników w porówSłowenia 9655 naniu z 2005 r. (Włochy 6 proc. Luksemburg 8392 i Francja o 0,6 proc.). Pozostała trójSłowacja 7587 ka miała spadek sprzedaży – NiemIslandia 3162 cy o 1,9 proc., Wielka Brytania o 1,4 Estonia 3145 proc., Hiszpania o 2,3 proc. W tym Łotwa 2718 roku kupuje się więcej aut we WłoLitwa 1698 329 126 Sprzedaż samochodów osobowych w Europie w 2006 roku, źródło: SAMAR RYNEK Sprzedaż samochodów osobowych w Europie Polska w środku stawki 0 n Najbardziej sportowa i najmocniejsza wersja Volkswagena Polo – GTI – właśnie wchodzi do sprzedaży na rynku europejskim (w Polsce w czerwcu). Auto napę- 100 000 200 000 300 000 dzane jest trubodoładowanym silnikiem benzynowym o poj. 1,8 l i mocy 150 KM, który pozwala mu przyspieszać do „setki” w 8,2 s i osiągać prędkość 216 km/h. GTI wyróżniać się będzie ponadto sportowym wyglądem nadwozia i wnętrza oraz usztywnionym zawieszeniem. Wnętrze i nadwozie wykończone w typowo sportowym stylu W 30-letniej historii VW Polo ta wersja GTI gwarantuje najlepsze osiągi OPONA POD PEŁNĄ KONTROLĄ 16 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 447 917 439 071 szech niż w Niemczech. Po dwóch miesiącach największy spadek sprzedaży nowych aut (o 12 proc.) miał miejsce w Polsce. Od początku roku na pozycji lidera w sprzedaży nowych samochodów znajduje się Volkswagen. Udział w rynku tego koncernu wzrósł z 8,8 do 10,3 proc. (klienci kupili blisko 242 tys. aut VW). Na kolejnych pozycjach znajdują się Renault (205,2 tys.) i Opel (192,3 tys. pojazdów). 400 000 500 000 MAZDA CX-9 Specjalnie dla Ameryki n Na początku przyszłego roku oferta Mazdy na rynku amerykańskim powiększy się o kolejnego crossovera – CX-9. Pierwsza odsłona modelu nastąpi już w tym tygodniu na salonie samochodowym w Nowym Jorku (14-23 kwietnia). CX-9 to pełonowymiarowy, 7-miejscowy SUV. Dostępny będzie z silnikiem benzynowym V6 o pojemności 3,5 l. Do przeniesienia napędu na przednią oś lub obie wykorzysta 6-stopniową skrzynię automatyczną. Fernando Alonso wciąż najszybszy w Formule 1 PUNKTY, SEKUNDY Grand Prix Australii – Formuła 1 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. FORMUŁA 1 Grand Prix Australii Pech Jensona n Trzy wyścigi i trzy zwycięstwa teamu Renault. Tym razem na torze w Melbourne łatwe zwycięstwo odniósł Fernando Alonso. Najwi´kszym pechowcem GP Australii był zdobywca pole position Jenson But- ton. Gdy znajdował się na 5 pozycji, w jego Hondzie na ostatniej prostej eksplodował silnik. Na polecenie zespołu Anglik zatrzymał się przed metą. W ten sposób uniknął kary (przesunięcie o 10 miejsc na polach star- towych) za wymianę silnika przed kolejnym wyścigiem. W pokazowym wyścigu na dochodzenie Robert Kubica jadący Sauberem F1 przegrał z Davidem Brabhamem, który prowadził drogowe BMW 120i. Kierowca F. Alonso K. Räikkönen R. Schumacher N. Heidfeld G. Fisichella J. Villeneuve R. Barrichello D. Coulthard Samochód Renault R26 McLaren-Mercedes MP4-21 Toyota TF106 BMW Sauber F1.06 Renault R26 BMW Sauber F1.06 Honda RA106 Red Bull RB2 F1 – kierowcy 1. 2. 3. 4. 5. 6. Kierowca F. Alonso G. Fisichella K. Räikkönen M. Schumacher J. Button JP. Montoya F1 – zespoły Punkty 28 14 14 11 11 9 PUCHAR PZM Rajd Mazowiecki 1. 2. 3. 4. 5. 6. Zespół Renault McLaren Ferrari Honda BMW Sauber Toyota Punkty 42 23 15 13 10 7 Mistrzostwa samochodów turystycznych wystartowały na Monzy Czopik najszybszy w Otwocku n Rajd Mazowiecki, druga runda Pucharu PZM, zakończył si´ zwyci´stwem załogi Tomasz Dudek i Bogusław Browiński (Renault Clio RS). W klasyfikacji generalnej impre- Czas; strata 1:34.27,870 +1,829 +24,824 +31,032 +38,421 +49,554 +51,904 +53,983 zę rozegraną w okolicach Otwocka wygrał startujący w klasie gości, były rajdowy mistrz Polski Tomasz Czopik, pilotowany przez Łukasza Wrońskiego (Mitsubishi Lancer Evo VI). WTCC Monza Pierwsza runda dla debiutanta n Po dwóch wyścigach na Autodromo Nazionale di Monza w mistrzostwach świata samochodów turystycznych (WTCC) prowadzi debiutujący w tych zawodach francuski kierowca Yvan Muller (Seat Leon). W pierwszej rundzie obrońca tytułu, Brytyjczyk Andy Priaulx, odniósł bardzo łatwe zwycięstwo. W drugim wyścigu po odwróceniu kolejności na starcie czołowej ósemki najszybszy był Augusto Farfus (Alfa Romeo 156). Yvan Muller na Monzy dwukrotnie dotarł do mety na drugim miejscu. Tomasz Czopik jeszcze nie zapomniał, jak się wygrywa rajdy WYŚCIGI A1 Grand Prix Czeski finał w Szanghaju n Ostatnie zawody sezonu 2005/2006 serii A1 Grand Prix of Nations rozegrano na Shanghai International Circuit. W sprincie najszybszy był Malezyjczyk Alex Yoong, który wyprzedził Brytyjczyka Darrena Manninga i Meksykanina Salvadora Durana. Wyścig główny zakończył się sukcesem czeskiego kierowcy Tomasa Engego. Na kolejnych pozycjach linię mety minęli Alex Young i Ryan Briscoe z Au- stralii. W klasyfikacji końcowej tryumfowała Francja (172) przed Szwajcarią (121), Wielką Brytanią (97) i Nową Zelandią (77). Doświadczony Tomas Enge wygrał ostatnią rundę mistrzostw A1 Grand Prix w Szanghaju OPONA POD PEŁNĄ KONTROLĄ 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 17 TESTY Porównanie 4 aut klasy B Skoda Fabia VW Polo Ford Fiesta Moc: 75 KM 0-100: 14,4 s V maks.: 163 km/h Cena: 41 610 z∏ Moc: 75 KM 0-100: 13,9 s V maks.: 172 km/h Cena: 50 090 z∏ Moc: 75 KM 0-100: 13,6 s V maks.: 167 km/h Cena: 46 890 z∏ Którym autem na za Sposoby na zdobycie klienta są różne. W tym porównaniu ścierają się koncepcje praktycznych maluchów rodzinnych z modelami dla kierowców preferujących samochody o sportowych cechach Fot. Igor Kohutnicki W naszym kraju najchętniej kupowane są samochody klasy B. O ich popularności decyduje przede wszystkim korzystna relacja ceny do wielkości. Ale czy to jedyny ich atut? Ford Fiesta i Toyota Yaris w 5-drzwiowych wersjach próbują udowodnić, że pomimo niewielkich gabarytów mogą być namiastką modeli rodzinnych. Skoda Fabia oraz Volkswagen Polo w wersjach Sportline to samochody chętnie używane przez osoby lubiące modele, których stylistyka przypomina auta sportowe. Która z tych koncepcji okaże się najlepsza? Przestronność/bagażnik Pod względem ilości miejsca kabiny testowanych modeli mają podobne zalety i wady. W żadnym z nich 5 osób nie będzie się czuło swobodnie. Wnętrze jest po porostu zbyt wąskie, by z tyłu zapewnić wystarczający komfort kompleto- 18 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 wi pasażerów. Jednak przy czterech osobach nie ma się wrażenia ciasnoty w żadnym z pojazdów. Miejsca na nogi oraz nad głową powinno wystarczyć także dla wysokich osób. Nie oznacza to, że brakuje różnic. Najwięcej przestrzeni na nogi z przodu ma Fabia, później jest Polo, a najmniej miejsca mają Fiesta i Yaris, który i tak urósł w porównaniu z poprzednikiem. Z tyłu długonodzy najwygodniej usiądą w Toyocie i Fordzie. W pozostałych modelach przestrzeni jest mniej. Odległość siedzisk od dachu z przodu jest niemal identyczna we wszystkich modelach. Z tyłu prym wiodą Polo i Yaris przed Fabią i Fiestą. Pod względem pojemności bagażnika przy normalnym położeniu tylnej kanapy liderem jest Fiesta, której bagażnik mieści 284 l. Część ładunkowa Toyoty mieści 275 l, a Volkswagena 270 l. Najmniej miejsca na walizki ma Skoda, do bagażnika której załaduje się 260 l. Inaczej przedstawia się sytuacja po złożeniu kanapy. Tym razem to Yaris okazuje się zdecydowanym zwycięzcą. Znacznie mniej mieszczą bagażniki Polo oraz Fabii, a najgorzej prezentuje się pod tym względem Fiesta. Tylko w tym samochodzie po złożeniu tylnych siedzeń mieści się mniej niż 1000 l bagażu. Różnie przedstawia się także kwestia funkcjonalności testo- www.auto-swiat.pl/testy_porownania internetowe archiwum testów od 2000 roku YARIS występuje z nadwoziem 5- oraz 3-drzwiowym. Z podstawowym, litrowym silnikiem można kupić wersję Terra i Luna FABIA dostępna jest nie tylko jako hatchback, lecz także jako sedan i praktyczne kombi. Sportline to seria limitowana Toyota Yaris Moc: 69 KM 0-100: 15,5 s V maks.: 155 km/h Cena: 45 400 z∏ POLO sprzedawane jest z 3- i 5-drzwiowym nadwoziem. Dostępne odmiany to Trendline, Comfortline oraz Sportline kupy? FIESTA 3- lub 5-drzwiowa. Oprócz Ambiente są też inne modele: podstawowy Fiesta oraz Amber X, Silver X i Gold X kanapy na podłodze pozostaje niewielki próg. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku Polo. Tu także składana i dzielona asymetrycznie kanapa jest standardem, a na podłodze pozostaje próg. Najwięcej możliwości przy organizowaniu części ładunkowej ma Yaris. Tu nie tylko można złożyć asymatrycznie dzieloną kanapę, lecz także daje się ją przesuwać, a oparcie można ustawić pod różnym kątem. Poza tym tylko w Yarisie uzyskuje się równą podłogę po złożeniu kanapy. Stylistyka wnętrza różni wszystkie modele. Nawet pochodzące z tego samego koncernu Polo i Skoda prezentują się odmiennie. Fabia w wersji Sportline zaskoczyła nas pozytywnie. Do tej pory krytykowaliśmy czarne, smutne wykończenie. Jednak w przypadku tego modelu urody i charakteru wnętrzu dodają czerwone pasy bezpieczeństwa, trzyramienna, skórzana kierownica oraz inna niż w pozostałych modelach Fabii dźwignia skrzyni biegów. Atutem auta są również sportowe fotele. Mają wysokie boczki, które zapewniają idealne utrzymanie ciała podczas dynamicznego pokonywania zakrętów. Wyprofilowanie siedzeń gwarantuje również wysoki komfort podróżowania. Bez zastrzeżeń w Skodzie jest funkcjonalność deski rozdzielczej. Użyto dużych przycisków, więc łatwo się w nie trafia, a poza tym rozmieszczono je intuicyjnie. Znalezienie prawidłowej pozycji przez prowadzącego umożliwia ustawiana dwupłaszczyznowo kierownica i podnoszony fotel. Tak samo praktyczny okazuje się Volkswagen. W nim również nie ma problemu ze znalezieniem wygodnej pozycji, a kokpit jest przejrzysty. Nasze zastrzeżenia budziły materiały wykończeniowe, czarne s wanych modeli. W Fordzie powiększenie bagażnika możliwe jest dzięki dzielonemu asymetrycznie oparciu kanapy. Niestety siedzisko składa się tylko w całości. Z tego powodu nie da się jechać w trzy osoby z większym bagażem, a poza tym nie można uzyskać równej powierzchni. Lepiej jest w Skodzie, w której asymetrycznie dzielone są zarówno siedzisko, jak i oparcie. Jednak także i w przypadku Fabii po złożeniu 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 19 4 auta klasy B Ford Fiesta Schowek przed pasażerem nie jest olbrzymi, ale wystarczy na mapy i inne przydatne drobiazgi 640-840 700* 480 340 PojemnoÊç baga˝nika 284-947 l 1432 00 910-11 190 480 520 640 Wymiary (mm) SzerokoÊç wn´trza p/t: 1390/1370 Rozstaw kó∏ p/t: 1477/1444 SzerokoÊç: 1683 900 Fotele wygodne, ale trzymanie z boku jest niewystarczające. Regulacja siedzenia kierowcy w pionie należy do standardu wersji Ambiente. Z tyłu miejsca nad głową najmniej wśród testowanych aut 580 W Fieście kierownica regulowana tylko w pionie. Za sterowanie radiem trzeba dopłacić 300 zł 940-1 110 670 s plastiki są twarde. Dobrze chociaż, że trzyramienną kierownicę pokryto skórą. Wysoko oceniliśmy natomiast fotele samochodu. W wersji Sportline z przodu są sportowe siedzenia, które zapewniają dobre trzymanie boczne oraz wysoki poziom komfortu. Pod względem wyglądu wnętrza dobrze prezentuje się Ford. Ma wprawdzie twarde plastiki, ale w dolnej części oraz na drzwiach są w jasnym kolorze, co znacznie ożywia wnętrze. Przejrzystość wskaźników oraz deski rozdzielczej bardzo dobra, ale do przyjęcia wygodnej pozycji musi wystarczyć jednopłaszczyznowa regulacja kierownicy. Fotele Fiesty zapewniają wystarczający komfort jazdy, ale mają płaskie siedziska, przez co podparcie boczne okazuje się słabe. Ciekawie prezentuje się kokpit Toyoty. Metalizowane wstawki na konsoli środkowej wyglądają ładnie, a materiały wykończeniowe są dobrej jakości. Trzeba się jednak przyzwyczaić do wskaźników. Wprawdzie są czytelniejsze niż w poprzedzniej wersji małej Toyoty, ale umieszczono je na środku kokpitu, a szybkość podawana jest elektronicznie. Fotele są wygodne, ale nie zapewniają należytego podparcia z boków. Rozstaw osi 2486/d∏ugoÊç 3918 Oceniane sà tylko wyt∏uszczone dane *Przy przednich fotelach przesuni´tych o metr do ty∏u Skoda Fabia Silnik/skrzynia biegów 610-850 650* 480 380 PojemnoÊç baga˝nika 260-1116 l 1436 30 890-11 240 500 620 650 Wymiary (mm) SzerokoÊç wn´trza p/t: 1385/1390 Rozstaw kó∏ p/t: 1419/1408 SzerokoÊç: 1646 920 Atutem samochodu są instalowane seryjnie, sportowe fotele. Zapewniają one świetne podparcie z boku podczas pokonywania zakrętów. Siedzenie kierowcy ma seryjnie regulację wysokości 550 W wersji Sportline standardem jest trzyramienna kierownica oraz inny wzór dźwigni skrzyni 930-1 010 620 Najmniejszy i najsłabszy napęd w porównaniu ma Yaris, którego 3-cylindrowy silnik z pojemności 1 litra rozwiaja moc 69 KM. Auto nie jest zawalidrogą, ale uzyskując „setkę” w 15,5 s, w porównaniu z testowanymi konkurentami okazuje się znacznie wolniejsze. Jednak oni mają po 1400 cm pojemności i 75 KM. Ford jedzie z szybkością 100 km/h o ponad sekundę prędzej od Toyoty, bo w 14,4 s. Jednak tak naprawdę o dobrej dynamice można mówić w przypadku Polo i Fabii. W obu jest ten sam silnik z Volkswagena. Jednostka sprawnie wkręca się na obroty, umożliwiając uzyskanie dobrych przyspieszeń do 100 km/h, które wynoszą 13,9 s w Polo i 13,6 s w Fabii. Także pod względem elastyczności swą wyższość wykazuje jednostka VW i Fabii. Znacznie bezpieczniej wyprzedzać tymi autami niż w przypadku Forda i zdecydowanie najgorszego pod tym względem Rozstaw osi 2462/d∏ugoÊç 3960 Skrytka przed pasażerem z przodu jest podświetlona i ma funkcję chłodzenia 20 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 Oceniane sà tylko wyt∏uszczone dane *Przy przednich fotelach przesuni´tych o metr do ty∏u Toyota Yaris Oceniane sà tylko wyt∏uszczone dane Rozstaw osi 2460/d∏ugoÊç 3750 1530 PojemnoÊç baga˝nika 275-1183 l *Przy przednich fotelach przesuni´tych o metr do ty∏u Zawieszenie/hamulce Układ jezdny Toyoty uwzględnia komfort podróżowania, poprawnie niwelując nierów- s W Yarisie mamy sporo schowków. Przed pasażerem wygospodarowano dwa, mimo że jest airbag 670-910 710* 460 370 670 70 880-10 190 490 610 570 1000 Wymiary (mm) SzerokoÊç wn´trza p/t: 1390/1380 Rozstaw kó∏ p/t: 1470/1460 SzerokoÊç: 1695 940 Siedzenia Yarisa zapewniają wygodne podróżowanie, ale nie podpierają dobrze z boku. W tym modelu nie ma pionowej regulacji fotela kierowcy. Dużo miejsca nad głowami pasażerów z tyłu 630 Kierownica ustawiana jednopłaszczyznowo. Elektroniczne wskaźniki są teraz czytelniejsze Yarisa. Wadą napędu japońskiego malucha jest także niższa niż u konkurentów kultura pracy. 3-cylindrowy silnik nie jest wprawdzie nadmiernie głośny, ale ma niemiły, burczący odgłos. A skoro już mowa o głośności, to najmniej przyjazny pasażerom jest pod tym względem Ford. W jego przypadku hałas przy każdym poziomie prędkości obrotowej jest większy niż u konkurentów. Nieco cichsza okazuje się Toyota, ale najlepiej sprawdza się duet niemiecko-czeski. Po autach tej klasy oczekuje się niskich kosztów eksploatacji (czytaj: niskiego spalania). To założenie najgorzej spełnia Fiesta, która średnio potrzebuje 7,6 l na 100 km. To przeciętnie o 0,5 l więcej niż konkurenci. Różnice w spalaniu pozostałych aut są niezauważalne podczas codziennej jazdy, a najlepszy wśród nich okazuje się Yaris, który jako jedyny pali średnio mniej niż 7 l na 100 km. 4 auta klasy B s ności nawierzchni. Sztywność zawieszenia jest wystarczająca, żeby auto zachowywało się stabilnie podczas jazdy na zakrętach. Poza tym w porównaniu z poprzednikiem precyzyjniejszy jest układ kierowniczy, co dodatkowo pomaga w opanowaniu samochodu. W Fieście udało się uzyskać kompromis pomiędzy komfortem i możliwością dynamicznego prowadzenia na zakrętach. Tłumienie wybojów jest perfekcyjnie, a nagła zmiana kierunku jazdy nie objawia się niebezpiecznym zachowaniem. Auto dobrze prowadzi się także na podłużnych nierównościach. W opanowaniu pomaga precyzyjny układ kierowniczy. Dobrze dopasowane do polskich dróg zawieszenia mają Fabia i Polo. W obu są wyraźnie sztywniejsze układy jezdne niż u pozostałych konkurentów. Na szczęście nie przesadzono z ich twardością i większość nierówności tłumią poprawnie. Jedynie większe wyboje nie są dostatecznie niwelowane, przez co obniża się komfort jazdy. Egzamin ze skuteczności hamowania zdała jedynie Toyota. Tylko w jej przypadku udaje się zatrzymać na odcinku krótszym niż 38 m i to zarówno przed rozgrzaniem hamulców, jak i później. Jej zaletą jest również brak fadingu. Wśród testowanych modeli jeszcze tylko w Polo droga hamowania skra- ca się po rozgrzaniu elementów ciernych. To niewielkie pocieszenie, bo średnio do zatrzymania ze 100 km/h trzeba 40 m. Lepiej przedstawia się sytuacja w Fieście. Wprawdzie w jej przypadku droga hamowania wydłuża się, ale wynosi od 39,2 do 40 m. Najgorsza pod względem skutecznoiści zatrzymywania okazuje się Fabia. Nie dość, że zawsze potrzebuje ponad 40 m, to w dodatku po wzroście temperatury skuteczniość znacznie maleje i auto zatrzymuje się po 41, 7 m. Cena/wyposażenie Zdecydowanie najtaniej można kupić Fiestę. Trzeba się jednak liczyć z najgorszym wypo- sażeniem seryjnym wśród testowanych modeli. Na plus tego samochodu trzeba zaliczyć długą listę płatnych opcji. Dokupić nie można jedynie układu ESP. Drugi pod względem ceny jest Yaris. Samochód ma najważniejsze elementy niezbędne do bezpiecznego i komfortowego podróżowania. Wiele z systemów, które są nieosiągalne w tym modelu, można dostać w bogatszych wersjach Sol lub Prestige, ale te droższe modele dostępne są z 1,3-litrowym benzyniakiem o mocy 87 KM lub z dieslem. Luna to najbogatsza specyfikacja dla podstawowego, litrowego napędu. Tylko nieznacznie droższa od Yarisa okazuje się Fabia. Jednak VW Polo Rozstaw osi 2465/d∏ugoÊç 3916 Oceniane sà tylko wyt∏uszczone dane *Przy przednich fotelach przesuni´tych o metr do ty∏u Yaris drugiej generacji w sprzedaży od tego roku, pozostałe samochody zostały w zeszłym roku poddane liftingom 22 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 1467 PojemnoÊç baga˝nika 270-1030 l 670 610-845 655* 470 370 590 10 895-11 215 500 500 940 Jak przystało na model Sportline, siedzenia mają wysokie boczki i należycie utrzymują ciała podczas pokonywania łuków. Pod regulowanym na wysokość fotelem kierowcy znajduje się szuflada Wymiary (mm) SzerokoÊç wn´trza p/t: 1410/1390 Rozstaw kó∏ p/t: 1435/1425 SzerokoÊç: 1650 Na pokrywie skrytki z przodu znalazły się praktyczne uchwyty na niewielkie przedmioty Oprac. Tomasz Kamiński Podziękowanie dla Dyrekcji Wola Parku za pomoc w realizacji zdjęć. FIESTA jako jedyna ma dzielone tylko oparcie, podczas gdy siedzisko składa się wyłącznie w całości. To ogranicza funkcjonalność auta g∏. maks. 1,23 m 940-1 015 605 Sportową kierownicę obszyto skórą. Z tyłu w standardzie jest podłokietnik ze schowkiem atutem czeskiego auta jest bardzo bogate wyposażenie limitowanej odmiany Sportline. W standardzie brakuje tylko ESP i manualnej klimatyzacji, które można mieć za dopłatą. Dokupić nie da się tylko automatycznej klimatyzacji oraz kurtyn powietrznych. Najgorzej pod względem kosztów prezentuje się Volkswagen. Samochód ma najwyższą cenę, która jako jedyna wśród testowanych pojazdów przekracza 50 tys. zł. Wyposażenie seryjne gorsze niż w przypadku Skody oraz Toyoty. FABIA standardowo wyposażona została w praktyczne uchwyty na ścianach oraz siatkę do przytrzymywania mniejszych przed- g∏. maks. 1,23 m miotów YARIS ma składaną oraz przesuwaną tylną kanapę. Po złożeniu jej otrzymuje się równą powierzchnię ładunkową. Oparcie ustawia się pod g∏. maks.1,32 m różnym kątem POLO ma dzieloną asymetrycznie kanapę, ale po złożeniu jej pozostaje na podłodze próg. Przy powiększaniu bagażnika trzeba wyjąć g∏. maks. 1,20 m zagłówki Sprawdziliśmy: osiągi, hamulce, ha∏as, spalanie Wyniki testu uzyskaliÊmy w kilkakrotnie powtarzanych próbach PODSUMOWANIE Wygrała koncepcja małego samochodu dla rodziny, ale z cechami sportowymi. Pierwsze miejsce zajęła Skoda, która ma najlepszą dynamikę i w testowanej wersji jest stylizowana na sportowo. Pozostałe auta tracą do niej kilka punktów i względem siebie są na podobnym poziomie. Drugie miejsce zajmują wspólnie Fiesta i Yaris, który ma najbardziej funkcjonalny bagażnik i skuteczne hamulce. Zaletami Forda są niska cena i dopracowany układ jezdny. Najdroższe w porównaniu Polo, które także ma cechy czyniące z niego namiastkę modelu sportowego, zajęło ostatnie miejsce. szer. min. 1,01 m Testowane modele: Dane producenta Silnik – typ/cylindry/zawory PojemnoÊç skokowa (cm3) Moc maksymalna (kW/KM/obr./min) Maks. mom. obrotowy (Nm/obr./min) Pr´dkoÊç maksymalna (km/h) Skrzynia biegów/napęd na koła Hamulce przód/ty∏ Ogumienie auta testowanego (p/t) PojemnoÊç zbiornika paliwa (l) Wyniki testu Przyspieszenie 0-50/100 km/h (s) Elastyczność 60-100/80-120 km/h (s) Hamulce zimne/gorące ze 100 km/h Poziom hałasu 50/100/130 km/h (dB) Średnie spalanie (l/100 km)/zasięg (km) Masa rzeczywista/ładownoÊç (kg) Ârednica zawracania (m)* Wyposażenie Wersja wyposażeniowa: Airbagi: kierowcy/pasa˝era/boczne Kurtyny powietrzne/ABS/ESP Halogeny/alufelgi/dzielona kanapa Klimatyzacja man./aut. Radio/komputer pokładowy Czujniki parkowania/centralny zamek El. ster. przednie szyby/lusterka Przeglądy i gwarancje Przeglàdy Gwarancja mech./perforacyjna Cena Fiesta Fabia Yaris Polo benz. R4/16 1242 55/75/6000 110/4000 163 man. 5/przednie tw/b 195/50 R 15 45 benz. R4/16 1390 55/75/5000 126/3800 167 man. 5/przednie tw/b 195/50 R 15 45 benz. R3/12 998 51/69/6000 93/3000 155 man. 5/przednie tw/b 185/60 R 15 42 benz. R4/16 1390 55/75/5000 126/3800 172 man. 5/przednie tw/b 185/60 R 14 45 4,1/14,4 14,8/28,9 39,2/40,0 62/70/73 7,6/592 1084/456 10,8/10,8 4,4/13,6 12,2/20,9 40,2/41,7 60/67/71 7,1/635 1135/440 10,4/10,7 4,5/15,5 16,1/27,8 37,9/37,2 60/68/73 6,9/610 1045/395 9,9/10,1 4,3/13,9 12,8/22,1 40,3/39,7 61/70/72 7,2/625 1065/515 10,5/10,4 Ambiente S/1000 zł/1500 zł 4450 zł**/2200 zł/N 2000 zł**/1700 zł/S 4500 zł/6100 zł 1000 zł/600 zł 1900 zł/S S/1000 zł** Sportline S/S/S N/S/2800 zł S/S/S 2700 zł/N S/S S/S S/S Luna S/S/S N/S/N N/2292 zł/S 1200 zł/N S/S N/S S/S Sportline S/S/850 zł 3100 zł/3450 zł/7950 zł 800 zł/S/S 5950 zł/7500 zł 1970 zł/700 zł 1960 zł/S S/S co 20 tys.km 2 lata/12 lat 41 610 zł co 15 tys.km 2 lata/10 lat 46 890 zł co 15 tys.km 3 lata/12 lat 45 400 zł co 15 tys. km 2 lata/12 lat 50 090 zł tw – tarczowe wentylowane, b – bębnowe; *w lewo/w prawo; **pakiet; S – standard g∏. min. 0,60 m 1 2 2 3 Tak oceniamy Fabia Fiesta Yaris Polo Skàd te punkty? 10 10 10 5 15 15 5 20 5 5 100 9 8 7 4 13 13 4 14 5 4 81 8 9 7 4 12 12 4 17 3 4 80 8 9 9 3 11 11 3 20 4 5 83 9 8 8 5 13 13 5 16 4 4 85 Najlepiej sprawdził si´ w tej części Volkswagen, zdobywając 85 pkt. Samochód ma dynamiczny silnik oraz przestronne wnętrze z przodu. Drugi Yaris zachwyca bardzo dobrymi hamulcami oraz największym bagażnikiem. Skoda, w której wykorzystano taki sam silnik, jak w Polo, ma dobrą dynamikę i sporo miejsca dla pasażerów z tyłu. Minimalnie przegrywa z nią Ford, który również z tyłu okazuje się w miarę przestronny. 10 15 15 10 10 15 10 5 10 100 9 13 13 8 10 14 7 4 8 86 9 14 14 9 8 13 9 4 9 89 8 12 13 9 8 12 9 3 7 81 9 13 14 8 10 14 8 3 9 88 Tym razem na pierwszym miejscu jest Fiesta, która zgromadziła 89 pkt. Ford ma dopracowane zawieszenie dające dobry komfort i precyzyjne prowadzenie. VW dysponuje najlepszą skrzynią i wraz z trzecią Fabią ma najlepszą ergonomię miejsca kierowcy. W Skodzie widoczność ogranicza małe prawe lusterko. Fabia i Polo mają świetne fotele. W Yarisie pochwaliliśmy widoczność. 25 15 10 10 15 15 10 100 11 13 10 7 13 7 4 65 15 12 9 8 4 1 6 55 12 13 7 9 9 6 4 60 8 13 7 8 8 2 4 50 300 232 224 224 223 Najkorzystniej prezentuje się Skoda, która została bardzo dobrze wyposażona. Drugie miejsce zajęła Toyota, która ma cenę podobną do Fabii i niewiele gorsze wyposażenie. Pomimo że Ford jest najtańszy w tym teście, zajął dopiero trzecie miejsce. To auto potrzebuje średnio najwięcej paliwa. VW nie zachwyca wyposażeniem i okazuje się najdroższy. Miejsce w teÊcie Punktacja szer. min. 0,96 m g∏. min. 0,64 m szer. min. 1,00 m g∏. min. 0,52 m szer. min. 0,97 m g∏. min. 0,64 m Dane testowe PrzestronnoÊç z przodu PrzestronnoÊç z ty∏u Poj. baga˝nika ¸adownoÊç Przyspieszenie ElastycznoÊç Pr´dkoÊç maksymalna Droga hamowania Poziom ha∏asu Ârednica zawracania Suma punktów Wra˝enia z testu Skrzynia biegów/prze∏àczanie Zachowanie si´ podczas jazdy Uk∏ad kierowniczy Komfort jazdy Siedzenia Ergonomia miejsca kierowcy WidocznoÊç JakoÊç wykoƒczenia Przyjemność z jazdy Suma punktów Koszty Cena Spalanie/zasi´g Ubezpieczenia Gwarancja Wyp. zwi´kszajàce komfort Wyp. zwi´kszajàce bezpiecz. Przeglàdy Suma punktów Wynik koƒcowy Maks. punktów JeÊli nie przywiàzujà Paƒstwo wagi do któregoÊ z kryteriów, przyznane punkty mo˝na odjàç od ogólnej punktacji i wykreowaç swojego w∏asnego faworyta 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 23 TESTY Saab 9-3 SportKombi 1.9 TiD Vector Tył z pokrytymi mlecznym szkłem światłami wygląda futurystycznie. Bagażnik nie jest zbyt wielki (419 l). Konkurencja potrafi zmieścić więcej. Kufer BMW serii 3 ma 452 l pojemności, a Mercedesa klasy C – 470 l szer. min. 0,99 m Mocno pochylona szyba dodaje autu dynamizmu. Alufelgi to standard g∏. maks. 1,59 m Usportowione kombi Saab 9-3 z praktycznym nadwoziem oraz ze sportowym charakterem Fot. Igor Kohutnicki SportKombi to połączenie praktycznego nadwozia z nietypową stylistyką szwedzkiej marki. Testujemy model ze 150-konną, wysokoprężną jednostką napędową oraz automatyczną skrzynią biegów. Nad wo zie/ja kość. Samochody Saaba zawsze cechował indywidualny styl. Podobnie jest z oferowanym od zeszłego roku modelem 9-3 SportKombi. Dzięki oryginalnej stylistyce auto wyróżnia się na ulicy spośród innych modeli. Indywidualności nie zabrakło także we wnętrzu. Tylko w tym pojeździe znajdziemy stacyjkę między fotelami, a dzięki funkcji Night Panel podświetlenie czytelnych wskaźników można w nocy wyłączyć, pozostawiając tylko włączony szybkościomierz. Funkcje potrzebne w danym momencie podświetlą się samoczynnie, np. gdy wskazówka obrotomierza dojdzie do czerwonego pola. Przyzwyczajenia wymaga mnogość klawiszy na kokpicie. Miejsca z przodu wystarczy nawet dla wysokich osób, ale z tyłu może im brakować przestrzeni na nogi. Fotele są wygodne i świetnie podpierają z boku podczas pokonywania zakrętów. Jak na nadwozie kombi bagażnik nie jest duży. Tradycyjnie dla szwedzkiej marki stacyjkę umieszczono na konsoli pomiędzy fotelami. Po wyjęciu kluczyka aktywuje się blokada kierownicy 24 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 Uk∏ad na pę do wy/osią gi. Pomimo 150 KM auto nie zachwyca dynamiką. To wina zastosowanej w testowanym modelu automatycznej skrzyni. W porównaniu z modelem wyposażonym w manualną przekładnię na osiągnięcie „setki” samochód potrzebuje 1,5 s więcej. Także spalanie nie zachwyca. Wprawdzie średnie zużycie na poziomie 7 l/100 km nie jest nadmierne, ale wersja z ręczną skrzynią spala średnio mniej o 1,2 l oleju napędowego na 100 km. Uk∏ad jezd ny/kom fort. Zawieszenie zostało sztywno zestrojone. Dzięki temu szybkie pokonywanie zakrętów nie stanowi problemu. Samochód pewnie trzyma się nawierzchni i nawet gwałtowne manewry nie wytrącają go z równowagi. W jego prowadzeniu pomaga także precyzyjny układ kierowniczy. W razie konieczności do akcji wkracza seryjny układ ESP. Kosz ty/bez pie czeń stwo. Dzięki bogatemu wysposażeniu z zakresu bezpieczeństwa pasażerowie są dobrze chronieni w razie kolizji. Potwierdza to maksymalna nota w teście zderzeniowym Euro-NCAP. Cena jak zawsze w przypadku Saaba wysoka. g∏. min. 1,00 m DANE TECHNICZNE Silnik t.diesel, R4 PojemnoÊç 1910 cm3 Moc maksymalna 110 kW (150 KM)/4000 obr./min Maks. moment obrotowy 320 Nm/2000 obr./min Skrzynia biegów automatyczna, 6-biegowa Nap´d przedni Hamulce tarczowe went./tarczowe Opony 215/50 R 17 Baga˝nik 419/1237 l Zbiornik paliwa 62 l D∏ugoÊç/szerokoÊç/wysokoÊç 4654/1762/1492 mm Masa przyczepy z hamulcami 1600 kg Masa własna/ładowność 1410/560 kg Osiągi* 0-100 km/h 11,0 s Prędkość maksymalna 210 km/h Zużycie paliwa w mieście (l/100 km) 10,0 Zużycie paliwa poza miastem (l/100 km) 5,6 Zużycie paliwa średnie (l/100 km) 7,2 Wyposażenie Airbagi kierowcy/pasa˝era/boczne S/S/S Kurtyny/ABS/ESP S/S/S Klimatyzacja aut. S Radio z CD/alufelgi S/S Aut. skrzynia/ksenony 11 050/4850 zł Koszty/gwarancja Gwarancja mechaniczna Gwarancja perforacyjna/na lakier Okresy mi´dzyprzeglàdowe 2 lata 10 lat/2 lata co 30 tys. km *dane fabryczne Cena Wysoki poziom bezpieczeństwa, atrakcyjna stylistyka, dopracowany układ jezdny, bogate wyposażenie standardowe, wygodne fotele, dobre własności jezdne 152 150 z∏ Osiągi oraz zużycie paliwa nie zachwycają, niezbyt duży bagażnik, ograniczona ilość miejsca na tylnych siedzeniach, wysoka cena samochodu OCENA KOŃCOWA: 4 TESTY Audi Q7 3.0 TDI Biegi zmieniaç można łopatkami przy kierownicy. W opcji rozbudowany system multimedialny Autostradowa terenówka Z wprowadzeniem prawdziwego SUV-a Audi zwlekało dość długo, ale miłośnicy marki już wiedzą – warto było czekać. To potężne, doskonale wykończone auto o świetnych właściwościach jezdnych Fot. Igor Kohutnicki, archiwum Allroad był tylko namiastką SUV-a. Normalne kombi (A6 Avant) z nieco podniesionym zawieszeniem nie zdobyło oczekiwanego uznania. Dlatego Audi w odpowiedzi na stale rosnące wymagania klientów i powiększający się rynek pojazdów 4x4 opracowało prawdziwe auto „sport utility”. Potężne gabaryty i ustawienia podwozia nie dają jednak złudzeń – to „terenówka” na szosę. Zewnętrzne wymiary karoserii zdradzają, że szefowie Audi liczą na amerykański rynek. W Europie samochody tego typu o długości ponad 5 m nie są zbyt popularne, ale może Audi rozpocznie nowy trend? Pewne jest natomiast, że karoseria ma wiele zalet, m.in. jest niesamowicie przestronna. Zarówno pierwszy, jak i drugi rząd siedzeń oferują ponadprzeciętną ilość miejsca. Impo- Przestronna kabina sprawia, że to idealne auto do podróży – na krótkich lub długich dystansach, po autostradach lub kiepskich drogach 26 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 nuje szerokość wnętrza i ilość miejsca na nogi. Bagażnik jest na tyle obszerny, że nawet za opcjonalnym, trzecim rzędem siedzeń pozostaje miejsce na walizki. W testowym, 5-miejscowym aucie pod podłogą starczyło jeszcze miejsca na praktyczne schowki umożliwiające bezstresowy przewóz np. ubłoconych butów. Długość maksymalna kufra to ponad 2,2 m, a objętość odpowiada Bardzo masywna sylwetka wzbudza respekt innych użytkowników dróg. To nie tylko pozory – Q7 to potężne auto vanowi średniej wielkości (ponad 2 m3)! Sporą zaletą jest też system szyn i elementów mocujących walizki (dostępny za dopłatą – nieco ponad 1000 zł), dzięki czemu nawet jeśli przewozimy jedną, nie obija się ona o ściany. Podstawowe minusy bagażnika to wysoko położona krawędź załadunku i mała wysokość (od podłogi do rolety). Jego otwieranie i zamykanie przebiega automatycznie, lecz niskie osoby mogą mieć problem, żeby dosięgnąć do przycisku zamykającego na uniesionej pokrywie. Nowoczesny napęd, ale na asfalt Audi pozostaje wierne stałemu napędowi wszystkich kół poprzez centralny mechanizm różnicowy typu Torsen. W Q7 zastosowano najnowszą generację tego urządzenia wspartą elektroniką. Dzięki temu uzyskano m. in. nierównomierne rozłożenie napędu pomiędzy przednią i tylną oś (60:40 proc.). Konstruktorzy nie zdecydowali się na reduktor. Taka koncepcja podkreśla charakter samochodu. Jest on przeznaczony do bardzo luksusowego pokonywania dalekich odległości, nie boi się też oczywiście zjazdów na drogi o gorszej jakości. O off-roadzie oczywiście lepiej zapomnieć. Jedyny ukłon w stronę miłośników bezdroży to opcjonalne zawieszenie pneumatyczne (dlaczego kupić je można tylko z reflektorami ksenonowymi?). Umożliwia regulację prześwitu w zakresie od 150 mm (bardzo szybka jazda autostradowa) do 240 mm (pozwalającego pokonać nawet sporą dziurę). Do jazdy poza drogami nie skłaniają też niskoprofilowe opony – najmniejszy rozmiar to 18 cali. Za to na asfalcie problemy z trakcją (bez wzgl´du na pogod´) właściwie nie istnieją. Bardzo dobry układ hamulcowy. W testowanym aucie pracował silnik wysokoprężny. Pod względem kosztów wypada on bardzo porządnie – przy spokojnej (ale niekoniecznie wolnej) jeździe pozamiejskiej wystarczy mniej niż 10 l/100 km, co przy automatycznej skrzyni i masie własnej 2,3 tony jest wynikiem satysfakcjonującym. Konkurenci BMW X5 Maksimum przyjemności z jazdy... po dobrej drodze. Cena diesla od 232 tys. zł Mercedes ML ML 280 CDI można mieć za 240 tys. zł. Wersja 320 CDI/224 KM za dopłatą 5 tys. zł VW Touareg VW jest droższy – 2.5 TDI (174 KM) kosztuje 247 tys. zł, ale 3.0 TDI aż 280 tys. zł Q7 3.0 TDI DANE TECHNICZNE Moc: 233 KM 0-100: 9,1 s V maks.: 210 km/h Cena: 239 990 z∏ Elegancja i przestronność to główne zalety wnętrza Q7. Plus za dobre materiały Tiptronic działa bardzo przyjemnie, choć czasami nieco się „ociąga” ze zmianą biegów. Receptą na to jest tryb Sport. Oferowana moc nie zapewnia co prawda nadzwyczajnej dynamiki, ale autem podróżuje się sprawnie i przyjemnie. Andrzej Jedynak Osiągi* 0-100 km/h Pr´dkoÊç maksymalna Zu˝ycie paliwa w mieÊcie (l/100 km) Zu˝ycie paliwa poza miastem (l/100 km) Zu˝ycie paliwa Êrednie (l/100 km) Z tyłu ogromna ilość miejsca na nogi oraz na szerokość Dużo dodatków, ale wiele za dopłatą Bardzo praktyczny system mocowania bagażu również wymaga dopłaty 520 960 360 470 Rozstaw osi 3002/d∏ugoÊç 5086 *Przy przednich fotelach przesuni´tych o metr do ty∏u PojemnoÊç baga˝nika 775-2035 l 1737 650 660-980 800* 239 990 zł PODSUMOWANIE 840 740 Wyposażenie Airbagi kierowcy/pasa˝era/boczne przód S/S/S Airbagi boczne 2. rząd/kurtyny/ABS/ESP 1880/S/S/S Klimatyzacja automatyczna/radio z CD S/S Zawieszenie pneumatyczne+ksenony 13 465+4775 zł Dach szklany panoramiczny 9930 zł Koszty/gwarancja Gwarancja mechaniczna 2 lata/bez ograniczenia Mo˝liwoÊç przed∏u˝enia tak Gwarancja perforacyjna/na lakier 12 lat/3 lata Okresy mi´dzyprzeglàdowe 15 tys. km Cena 90 840-10 250 9,1 s 210 km/h 14,6 8,3 10,5 *dane fabryczne Wymiary (mm) SzerokoÊç wn´trza p/t: 1590/1560 Rozstaw kó∏ p/t: 1651/1676 SzerokoÊç: 1983 930-1 000 620 Trzeba przyznać, że Audi nie odstrasza cenami. 240 tys. zł to jak za auto o gabarytach dostawczaka bardzo przyzwoita kwota – wewnętrzny konkurent Volkswagen Touareg TDI V6 jest dużo droższy! Pewnym wytłumaczeniem poziomu cen Audi okazuje się lista wyposażenia. Znajdziemy na niej oczywiście wszystko, co niezbędne, ale już cała reszta wymaga wyłożenia dodatkowych (niemałych) pieniędzy. Na liście opcji znajdziemy m.in. skórzaną tapicerkę, elektrycznie regulowane fotele, zaawansowany system aktywnie wspomagający parkowanie czy tempomat automatycznie utrzymujacy odległość na autostradzie. Silnik turbodiesel, V6 PojemnoÊç 2967 cm3 Moc maksymalna 171 KW (233 KM)/4000 obr./min Maks. moment obrotowy 500 Nm/1750-2750 obr./min Skrzynia biegów automatyczna, 6-biegowa Nap´d 4x4 Hamulce tarczowe went./tarczowe went. Opony 235/60 R 18 Baga˝nik 775/2035 l Zbiornik paliwa 100 l D∏ugoÊç/szerokoÊç/wysokoÊç 5086/1983/1737 mm Masa własna/ładowność 2295/695 kg Audi pokazało, że umie skonstruować niemal doskonałego SUV-a. Dość wyraźnie ukierunkowało przeznaczenie tego modelu – miłośnicy off-roadu nie znajdą tu nic dla siebie, za to samochód doskonale sprawdzi się na długich trasach czy podczas dynamicznej jazdy po wąskich dróżkach. Zaawansowana technika (nie tylko w układzie napędowym). Chętnie wypróbowalibyśmy zawieszenie pneumatyczne. 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 27 TECHNIKA System napędowy xDrive Testowane pod kołem polarnym Zamiast łańcucha? n Adaptacja systemu xDrive (znanego z BMW X3 i X5) do sedanów i kombi serii 3 i 5 wymusiła zmianę metody przeniesienia napędu na przednią oś. W X3 i X5 odbywa się to za pośrednictwem solidnego łańcucha, jednak w aucie osobowym nie starczyłoby na niego miejsca. Dlatego zdecydowano się na układ trzech kół zębatych, w którym zintegrowano również wielopłytkowe sprzęgło załączające napęd przedni. Aby poprawić solidność konstrukcji, na wale napędowym zastosowano wzmocnione, dwurzędowe łożyska toczne. Sprzęgłem mogącym przenieść olbrzymi moment obrotowy steruje niewielki silnik elektryczny. Opinia, że BMW to symbol przyjemności z jazdy, nie bierze się znikąd. Dziesiątki inżynierów przez setki godzin wnikliwie testują auta w ekstremalnym zimnie Zamarznięte jezioro niedaleko miejscowości Arjeplog na północy Szwecji. To tutaj, 56 km od koła polarnego, BMW wybudowało za kwotę 16 mln euro swój tor doświadczalny. Od listopada do marca na stałe pracuje tu 100 inżynierów i mechaników, a w szczycie „sezonu testowego” jest ich nawet 200. Najczęściej przylatują do Arjeplog na 2 tygodnie, by ustąpić miejsca następnym. Po co to wszystko i dlaczego akurat w tym miejscu? Warunki, których wytworzenie w Europie wymaga zamkniętych komór z potężnymi agregatami chłodniczymi, pod kołem polarnym występują naturalnie (czytaj: za darmo) przynajmniej przez cztery miesiące w roku. A do tego mieszka tu tak niewielu ludzi, że szanse na dostrzeżenie prototypu i przeciek do prasy są znikome. Dlatego jest to wymarzona lokalizacja na ośrodek badawczy. Tu testują wszyscy! Niewiele jest liczących się koncernów motoryzacyjnych, które nie testowałyby nowych produktów w tym regionie Szwecji. Najcenniejsze z punktu widzenia badań są okresy, gdy temperatura spada mocno poniżej zera. Szwedzki rekord zimna został zarejestrowany właśnie w okolicach Arjeplog i wynosi -52,7 ºC. Zdaniem specjalistów najlepsze warunki do badań drogowych gwarantujące powtarzalność wyników pa- nują przy siarczystym mrozie. By z nich skorzystać, trzeba testować w nocy, kiedy jest najzimniej. Z miejscem nie ma problemu: obok zamkniętego terenu z częściowo podgrzewaną, a częściowo zamrażaną jezdnią (lód i śnieg o różnej temperaturze zapewniają różną przyczepność) i odcinkami asfaltu do sprawdzania zdolności pokonywania wzniesień na śliskiej nawierzchni, do dyspozycji kierowców testowych Szybka reakcja Fot. BMW n System napędowy xDrive zapewnia superszybką reakcję na zmianę warunków drogowych: przy stale napędzanych tylnych kołach, gdy zabraknie im przyczepności, wystarczy zaledwie 0,1 s, by moc została dostarczona na przednie koła. Wszystkim zawiaduje elektronika. Aby mogła działać zgodnie z życzeniami kierowców, potrzeba wielu godzin testów i badań – temu właśnie służy tor na północy Szwecji. Jeżeli auto nie prowadzi się wystarcząjco dobrze, trzeba poprawić oprogramowanie. Dopiero tak dopracowany układ napędowy trafia do aut, które można kupić w salonach. 28 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 BMW pozostaje ogromne, zamarznięte jezioro. Jezioro pod śniegiem Ma ono specjalnie przygotowaną nawierzchnię (może być gładka, frezowana, zaśnieżona itp.), a grubość lodu dochodzi do 1 m. Mogą po nim jeździć nawet autobusy. W takich warunkach testuje się nie tylko odporność pojazdów na ekstremalne warunki termiczne, lecz także dopracowuje elektroniczne układy napędu na cztery koła pod kątem stabilności jazdy. Baza ma też stałe, bezpieczne połączenie telekomunikacyjne z ośrodkiem badawczym MK BMW w Monachium. Badania: szwedzka kraina zimna Śniegu nie zabraknie: teren pozwala dowolnie kształtować trasy testowe. Wystarczy „tylko” wykopaç drog´ Podgrzewany asfalt symuluje Lewe koła na asfalcie, prawe warunki hamowania przy śli- na śliskim pasie: jak poradzi skim poboczu sobie napęd BMW? Porady Technika, porady ekspertów, testy produktów, nowoÊci rynkowe PORADNIK PRAWO Sława Cwalińska-Weychert, członek zarządu Link4 TU S.A. Jazda autem bez przeglądu może się skończyć problemami z policją, a czasem nawet z ubezpieczeniem OC bez przeglądu? Czy firm´ ubezpieczeniową interesują badania techniczne auta? Regularnie trafiają do nas pytania czytelników, którzy po wypadku lub stłuczce odkrywają, że ich auto nie miało ważnego badania technicznego. Ich główna troską jest to, czy brak aktualnego stempla w dowodzie rejestracyjnym nie będzie stanowił dla firmy ubezpieczeniowej podstawy do odmowy wypłaty odszkodowania. Niepokój ma solidne podstawy – na polisach ubezpieczeniowych wielu firm znajduje się adnotacja, że nie odpowiadają one za szkody powstałe w autach bez przeglądu. Jak jest naprawdę? To zależy od tego, o jakie ubezpieczenie chodzi. W przypadku OC brak przeglądu nie ma wpływu na ochronę ubezpieczeniową. Samochód nie musi mieć nawet przeglądu w momencie zawierania ubezpieczenia. Powód jest oczywisty – zgodnie z obowiązującym prawem każde zarejestrowane auto musi być ubezpieczone w zakresie odpowiedzialności cywilnej i to niezależnie od jego aktualnego stanu technicznego. Każde auto musi mieć OC Zasada ta dotyczy zarówno aut sprawnych, jak i wraków, które w żaden sposób nie mogłyby przejść przeglądu. Obowiązek ubezpieczenia samochodu w zakresie OC kończy się dopiero w momencie jego złomowania lub wyrejestrowania. Warto wiedzieć, że takie zasady obowiązują u wszystkich ubezpieczycieli – w dziedzinie OC o wszystkim decydują zapisy Ustawy z dnia 22 maja 2003 o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim „Ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za szkody powstałe w samochodzie nieposiadającym aktualnych badań technicznych”. Taki zapis może dotyczyć tylko ubezpieczenia AC Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku ubezpieczenia autocasco. Tu o zasadach decyduje firma ubezpieczeniowa. Jeżeli w ogólnych warunkach ubezpieczenia znajduje się zapis (a właściwie zawsze się znajduje) znoszący odpowiedzialność ubezpieczyciela w przypadku braku przeglądu, to właściciel auta, który tego nie dopilnował, w razie wypadku nie dostanie ani grosza. Musi się natomiast liczyć również z innymi konsekwencjami – brak przeglądu jest podstawą do ukarania mandatem w wysokości od 20 do 500 zł i zatrzymania dowodu PS rejestracyjnego. – Powodując wypadek samochodem, nawet bez ważnego przeglądu technicznego kierowca nadal jest objęty ochroną ubezpieczeniową w zakresie OC. Oznacza to, że zgodnie z Ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych również w takim przypadku towarzystwo wypłaci wszystkim poszkodowanym w wypadku spowodowanym przez swojego klienta odszkodowanie z jego polisy OC. Natomiast kierowca poruszający się samochodem bez ważnych badań technicznych, nawet jeśli nie spowoduje wypadku, musi liczyć sięz tym, że w razie kontroli zostanie ukarany przez policję mandatem oraz zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego auta. Dla towarzystwa ubezpieczeniowego brak ważnego badania technicznego nie może być podstawą do odmowy zawarcia ubezpieczenia OC. Właściciel samochodu ma obowiązek ubezpieczenia w zakresie OC nawet wówczas, gdy samochód nie posiada ważnych badań technicznych. Tylko wyrejestrowanie samochodu lub udokumentowana, trwała i zupełna utrata samochodu (ale w okolicznościach, które nie powodują zmiany jego posiadacza) zwalnia właściciela samochodu z obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. REKLAMA 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 29 Fot. Archiwum, Piotr Szypulski, Krzysztof Koniuszewski Ubezpieczenie OC jest pewne PORADY Jak doczyścić aluminiowe obręcze? Nowe modele opon 1 Na felgi nanosimy preparat do mycia felg na bazie kwasów lub zasad. Może to być również środek do mycia silników, który wymaga dłuższego kontaktu z czyszczoną powierzchnią, ale jest mniej szkodliwy dla gumy i nielakierowanego metalu niż kwas. 2 3 1 2 3 4 W zależności od użytego preparatu czekamy od kilkudziesięciu sekund do kilkunastu minut. Środek nie powinien zaschnąć na kole – w razie potrzeby nanosimy nową porcję. Jeśli pył hamulcowy i osad drogowy są bardzo utrwalone, można użyć gąbki lub szczotki z miękkim włosiem lub małego pędzla malarskiego. Do szorowania nie wolno stosować ostrych materiałów – np. zmywak do naczyń porysuje lakier. 4 Po spłukaniu i wysuszeniu felgi warto ją zabezpieczyć woskiem do felg albo zwykłym woskiem do karoserii. Spowalnia to brudzenie się obręczy i ułatwia czyszczenie. Do felg o skomplikowanym wzorze można użyć wosku w rozpylaczu. Fot. Archiwum Nawet zaniedbane obręcze można doczyścić. Da się też usunąć niewielkie zarysowania i odpryski. Krzywe lub popękane felgi trzeba wymienić Czyste felgi po zimie Im rzadziej czyścimy aluminiowe obręcze, tym trudniej przywrócić im ładny wygląd. Jeśli przez dłuższy czas myjemy auto wyłącznie w myjni automatycznej, to felgi wyglądają coraz gorzej, dlatego że typowy szampon samochodowy nie jest wystarczająco skuteczny, aby poradzić sobie z usunięciem pyłu hamulcowego. Powstaje on w wysokiej temperaturze i natychmast wżera się w powierzchnię felgi. Preparaty do czyszczenia obręczy zawierają agresywne substancje usuwające pył hamulcowy – najczęściej roztwory kwasów. Radzą one sobie bardzo skutecznie z czyszczeniem obręczy, ale powodują błyskawiczną korozję niezabezpieczonych elementów metalowych. Wystarczy popatrzeć na tarcze hamulcowe tuż po myciu felg: w ciągu kilku minut ich powierzchnia nabiera brunatnej barwy. Ta sama reakcja zachodzi, gdy roztwór kwasu trafi np. na głęboki odprysk lakieru na elementach nadwozia. Jeśli chcemy mieć ładne i czyste felgi, nie mamy wyboru, musimy stosować agresywne środki. Jednak aby nie narobić dużych szkód, trzeba je jak najdokładniej spłukiwać. Należy też uważać, aby preparat nie trafiał bez potrzeby na elementy nadwozia, a odpryski lakieru na falgach warto na bieżąco zabezpieczać lakierem zaprawkowym. Z pyłem hamulcowym dobrze radzą sobie również preparaty do mycia silników. Działają nieco wolniej, ale są mniej żrące i nie wywołują korozji tak, jak kwasy. Odpryski lakieru na felgach można samemu zabezpieczać, niewielkie zadarcia krawędzi da się wygładzić, ale już wszelkie pęknięcia aluminium są na tyle niebezpieczne, że taką obręcz trzeba wyrzucić. Felgi przenoszą duże obciążenia, są narażone na wibracje i malut- Środki do mycia aluminiowych felg Nie do spawania Preparaty przeznaczone specjalnie do mycia felg umożliwiają rozpuszczenie osadów odpornych na działanie szamponu. Od lewej: środek do mycia aluminiowych obręczy Shell (cena ok. 14 zł), Castrol (ok. 20 zł) oraz środek Lacer firmy Atas (ok. 12 zł) przeznaczony do mycia felg lakierowanych. W sprzedaży jest również środek tej firmy prze- Niektóre warsztaty podejmują się spawania aluminium, ale efekty są prawiezawsze opłakane. Pęknięcia wracają albo pojawiają się nowe. Co gorsza, ładnie pomalowane felgi po spawaniu wyglądają jak nowe, co utrudnia ocenę używanych felg, które chcemy kupić. 30 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 znaczony do czyszczenia felg nielakierowanych. Po prawej: preparaty Organika (ok. 9 zł), Autoland (ok. 10 zł) oraz Lotos (ok. 8 zł). Po użyciu tego typu środków dowolnej marki warto zakonserwować opony i gumowe elementy zaworków kół preparatem do opon. Nie chodzi o ładny wygląd kół, ale o zneutralizowanie działania kwasu. www.auto-swiat.pl/porady internetowe archiwum porad od 2000 roku Continental: stabilność i dobre hamowanie NOWOŚĆ n Coraz wi´ksze osiągi samochodów sportowych to wyzwanie dla producentów opon – auta muszą zachowywać dobre właściwości jezdne przy dużych prędkościach. Odpowiedzią Continentala na za- potrzebowanie rynku aut sportowych i tuningowych jest model ContiSportContact 3. Na przykładzie tej opony widać ewolucję, jaka zachodzi w oponach do aut o wysokich osiągach: klocki bieżnika zastępuje się żebrami, co pomaga np. przy hamowaniu. Deformacje NOWOŚĆ Michelin stawia na trwałość Przy myciu felg aluminiowych bardzo przydatne są myjki ciśnieniowe kie pęknięcie powiększa się, aż do momentu, gdy obręcz rozpada się na kilka części. Dyskusyjne jest również prostowanie aluminiowych felg. Usuwanie niewielkich uszkodzeń tego typu nie jest tak groźne, jak jazda na spawanych felgach, ale i tak ryzykujemy: konstrukcja prostowanej felgi jest naruszona i o przywróceniu pierwotnej wytrzymałości nie ma nawet co marzyć. Maciej Brzeziński Po naprawie pęknięcie wraca. Koło może się rozpaść w czasie jazdy n Francuski producent zauważył, że parametry opon zmieniają się istotnie w trakcie eksploatacji. Kilkanaście tysięcy kilometrów przebiegu potrafi sprawić, że opona, która jako nowa świetnie zachowywała się np. na mokrej nawierzchni, zaczyna być np. podatna na aquaplaning bardziej niż inne modele, które jako nowe miały gorsze osiągi. Według oświadczeń producenta nowy Michelin Primacy HP charakteryzuje się łatwiejszym odkształcaniem bieżnika i w efekcie lepszym przyleganiem do nawierzchni. Ma to owocować większą trwałością i lepszymi osiągami używanych opon. Wspólnie z niemieckim stowarzyszeniem kontroli technicznej TÜV Michelin przeprowadził test, z którego wynika, że model Primacy HP osiąga przebiegi wyższe średnio o 25 proc. w porównaniu z konkurencyjnymi oponami. Testy osiągów używanych opon według Michelina wskazują też na przewagę Primacy HP m.in. w dziedzinie hamowania na mokrej nawierzchni. Test trwałości przeprowadzony przez Michelina i TÜV Punkt odniesienia to opona Primacy HP bieżnika są minimalizowane, co skutkuje skróceniem drogi hamowania, poprawą stabilności na zakrętach i wzrostem trwałości opon. ContiSportContact 3 ma też wersję do samochodów z napędem na tył. Zmodyfikowany wzór stosuje się tylko na tylnej osi auta. Równomierne przyleganie ma zapewnić wysoką trwałość i wysokie osiągi A to przeciętny wynik konkurentów BF Goodrich Profiler 2 n Model Profiler 2 ma zastąpić większość rozmiarów opon BFGoodrich Touring G oraz najmniejsze rozmiary BFGoodrich Profiler. Producent obiecuje skrócenie drogi hamowania w stosunku do modelu Touring G aż o 8 proc. Nowa opona dostępna jest w 32 rozmiarach – od 14 do 16 cali. NOWOŚĆ PORADNIK NOWOŚCI Bridgestone B250 Model B250 jest oponą przeznaczoną do stosowania w autach małych i kompaktowych. Ma ona zastąpić opony o symbolu B391 i B390 montowane fabrycznie jako pierwsze wyposażenie oraz sprzedawany na rynku wtórnym model B330 Evo. Nowy Bridgestone już został zaakceptowany przez producentów aut do montażu jako pierwsze wyposażenie w 8 modelach samochodów. Producent zapewnia, że B250 jest udoskonalone pod kątem podatności na aquaplaning, zachowania na zakrętach, a także został uodporniony na nieregularne zużycie (tzw. ząbkowanie). Opona będzie dostępna w 13 rozmiarach (13, 14 i 15 cali). Fulda Carat Progresso W sezonie letnim 2006 roku Goodyear prezentuje nową oponę marki Fulda – model Progresso. Producent zapewnia, że duże nagromadzenie rowków promieniowych na bieżniku opony redukuje zjawisko aquaplaningu i skraca drogę hamowaniana na mokrej nawierzchni. Efektem prac konstrukcyjnych inżynierów ma być – według zapewnień producenta – skrócenie drogi hamowania średnio o 4 m. Zainteresowanych szczegółami na temat osiągów opony odsyłamy do testu zamieszczonego w „Auto Świecie” nr 14/2006. Nokian i3 Kleber ŚĆ Hydraxer NOWO n Koncern Michelin wprowadził nową oponę marki Kleber. Producent zapewnia, że zalety nowej opony to m.in. odporność na aquaplaning i skuteczne hamowanie na mokrych nawierzchniach. Hydraxer dostępny jest w 22 rozmiarach – od 15 do 17 cali. Nokian zachwala swój nowy produkt – oponę i3, która mimo niskiego indeksu prędkości (T – 190 km/h) ma cechy konstrukcyjne opon klasy High Performance. Nokian i3 ma asymetryczny wzór bieżnika oraz nacięcia różnej głębokości, co ma zapewniać dobrą przyczepność szczególnie w warunkach chłodnych i deszczowych wiosen i jesieni. 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 31 PORADY Co robić, jeśli zatankujemy złe paliwo? PORADNIK TECHNIKA Podręcznik dla kierowców Na rynku jest sporo podręczników dla tych, którzy zamierzają zostać kierowcami. Tym razem prezentujemy jednak książkę adresowaną do ludzi mających już prawo jazdy w kieszeni, ale chcących jeździć bezpieczniej. Autor Tomasz Talarczyk, poznański dziennikarz, opisuje w niej kwestie dotyczące zarówno właściwej techniki jazdy, jak i generalnie zasad bezpiecznego korzystania z samochodu. Z „Podręcznika kierowcy. Nauka bezpiecznej jazdy” można się m.in. dowiedzieć, jaka jest właściwa pozycja za kierownicą, w jaki sposób hamować, manewrować, jak korzystać z nowoczesnych systemów bezpieczeństwa czy też w jaki sposób rozkła- dać w samochodzie bagaż. Książka dostępna jest zarówno w sprzedaży wysyłkowej, jak i w księgarniach na terenie całego kraju. Sugerowana cena podręcznika to 24,90 zł. Fot. Piotr Szypulski, BOSCH Bezpośredni wtrysk benzyny Firma Bosch jest dostawcą układu bezpośredniego wtrysku benzyny montowanego w nowym Mercedesie CLS 350 CGI. System wtrysku DI-Motronic to pierwsze zastosowanie piezowtryskiwaczy w silnikach benzynowych. Dzięki możliwościom nowego układu paliwo wtryskiwane jest do komory spalania bardzo precyzyjnie, co umożliwia jego natychmiastowy zapłon bez zwłoki spowodowanej oczekiwaniem na zmieszanie się paliwa z powietrzem. Firma Bosch twierdzi, że takie rozwiązanie pozwala na obniżenie zużycia paliwa nawet o 15 proc. w porównaniu z klasycznymi układami wtryskowymi. Eksperci firmy prognozują, że systemy bezpośredniego wtrysku benzyny odniosą w przyszłości taki sam sukces jak bezpośredni wtrysk w silnikach Diesla. Już w 2010 roku ma powstawać ponad 3 mln silników benzynowych w oparciu o taką właśnie technologię. Patrz, co lejesz do baku! Pomyłki przy tankowaniu bywają groźne. W dodatku coraz łatwiej je popełnić, bo trudno jest odróżnić samochód z silnikiem benzynowym od nowoczesnego diesla Żyjąc w ciągłym pędzie, nietrudno o pomyłkę. Także przy tankowaniu. Chwila nieuwagi i do baku np. zamiast oleju napędowego trafia benzyna. Niemożliwe? Z relacji mechaników wynika, że problem ten dotyczy najczęściej aut służbowych, nowych lub po prostu pożyczonych. Trudno się dziwić, bo w przypadku wielu nowoczesnych aut bez zaglądania pod maskę mało kto jest w stanie stwierdzić, czy ma do czynienia z dieslem czy z benzyniakiem. Czasy klekoczących, powolnych ropniaków odchodzą w niepamięć, ale nawyki na stacji benzynowej pozostają. Jeżeli nie znamy samochodu, możemy się pomylić. Pół biedy, jeżeli zatankujemy benzynę o niewłaściwej liczbie oktanowej – nowe samochody potrafią sobie z tym poradzić. Znacznie groźniejsze jest zatankowanie diesla benzyną. Tutaj koszty naprawy mogą sięgnąć nawet kilkudziesięciu tys. złotych! Samo uruchomienie silnika może skończyć się katastrofą. Roztargnionym radzimy przeczytać poniższe rady, bo tylko szybka reakcja pozwala zminimalizować konsePS kwencje błędu. Uwaga! tanowa k o a b z c i l Zła Za dużo albo zbyt mało oktanów Uwaga! dieslu Benzyna w Benzyna w silniku Diesla Uwaga! yniaku z n e b w ” „Ropa Olej napędowy zamiast benzyny 32 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 Zatankowanie paliwa o zbyt wysokiej liczbie oktanowej grozi jedynie tym, że przy kasie będziemy musieli zapłacić nieco więcej. Po wlaniu do auta na paliwo 95-oktanowe benzyny 98- lub 99-oktanowej nie przybędzie mocy. W starszych samochodach problemem może być zbyt niska liczba oktanowa. Jeżeli do auta dostosowanego do zasilania benzyną 98-oktanową zatankujemy gorsze paliwo, to można kontynuować Takie pomyłki zdarzają się coraz częściej. Po prostu współczesne diesle pod względem osiągów i kultury pracy w niczym nie odbiegają od aut benzynowych. Uwaga! Nowoczesne turbodiesle z bezpośrednim wtryskiem nie znoszą nawet najmniejszej dolewki benzyny. Wynika to z tego, że olejem napędowym smarowana jest delikatna aparatura wtryskowa, dolewka benzyny oznacza utratę warstwy smarnej. Samo- Takie pomyłki zdarzają się sporadycznie, bo pistolet do nalewania oleju napędowego nie pasuje do wlewów większości aut benzynowych. Jeżeli jednak już do tego dojdzie, nie trzeba się raczej obawiać poważnych, nieodwracalnych zniszczeń. Jedyną częścią, która może w pewnych sytuacjach ucierpieć, jest katalizator. Trzeba się jednak liczyć z tym, że nawet niewielkie dolewki oleju napędowego (nawet rzędu ok. jazdę, ale pod warunkiem nieprzeciążania auta. Trzeba jednak szybko dotankowaç właściwego paliwa lub zastosować dodatek zwiększający liczbę oktanową. Jeżeli wystąpią objawy świadczące o spalaniu stukowym (dzwonienie w silniku, utrata mocy), dalsza jazda może być groźna dla silnika. Nowe auta najczęściej automatycznie dostosowują się do faktycznej liczby oktanowej paliwa. chód trzeba bezzwłocznie odholować do warsztatu, spuścić niewłaściwe paliwo, przepłukać układ i wymienić filtry. W żadnym wypadku nie wolno nawet na chwilę uruchamiać silnika, ryzyko awarii rośnie z każdą sekundą. Powodów do paniki nie mają tylko właściciele starych ropniaków. Poczciwy Mercedes „beczka” bez żadnych strat na krótką metę znosił nawet 25-proc. domieszkę benzyny w oleju napędowym. 5 proc.) mogą zakłócić pracę silnika, a nawet uniemożliwić uruchomienie go. Dlatego jeżeli już na stacji benzynowej odkryjemy pomyłkę, nie warto czekać, aż samochód zgaśnie po przejechaniu kilkuset metrów. Lepiej od razu odholować go do warsztatu. Procedura naprawy: trzeba spuścić złe paliwo, przepłukać układ benzyną. Po zatankowaniu właściwego paliwa warto pozwolić silnikowi trochę popracować. PORADY Akcyza przed sądem w Luksemburgu PORADNIK PRAWO Cena auta: Z polskiego sądu do ETS 300 ¤ Jeśli polski podatnik nie jest zadowolony z decyzji organów administracyjnych, ma prawo złożyć skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Sąd powinien wydać wyrok rozstrzygający sprawę, od którego niezadowolona strona może wnieść kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jednak jeśli sprawa dotyczy kwestii uregulowanych przez prawo Unii Europejskiej (w tym przypadku zasady swobodnego przepływu towarów i usług pomiędzy państwami członkowskimi) i sąd ma wątpliwości prawne albo nie Wysokość akcyzy: 880 zł Dziura budżetowa w Polsce: ponad 1 mld zł Za 300 euro kupiliśmy starego Golfa z porysowanym nadwoziem. Zrobiliśmy to po to, aby polscy podatnicy mogli odzyskać niesłusznie pobrany od nich podatek Wygląda na to, że nasz rząd przegra przed sądem europejskim. Akcyzę pobieraną przy sprowadzaniu aut będzie musiał zwrócić Mamy złe wiadomości dla pani minister finansów. W sprawie toczącej się przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości (ETS) dotyczącej legalności polskiej akcyzy na auta importowane z UE, naszą opinię poparła Komisja Europejska (KE). Tym razem mamy do czynienia z oficjalnym i stanowczym stanowiskiem procesowym. W skrócie: polskie przepisy akcyzowe nakładające opłatę na auta sprowadzane z krajów UE są niezgodne z art. 90 Traktatu Ustanawiającego Wspólnotę Europejską (TWE). W maju 2004 roku sprowadziliśmy z Niemiec dwa auta. Kupione za 2300 euro BMW 318i i lekko uszkodzonego VW Golfa za 300 euro. Zapłaciliśmy akcyzę, zarejestrowaliśmy auta, po czym natychmiast zażą- Stanowisko polskich władz: 4 Podatek akcyzowy jest jednorazowym podatkiem wewnętrznym nakładanym na każdy samochód rejestrowany po raz pierwszy na terytorium RP niezależnie od pochodzenia. Akcyza nie dyskryminuje samochodów pochodzących spoza RP i nie preferuje produkcji krajowej. W cenie samochodów już zarejestrowanych na terytorium RP jest zawarty podatek zapłacony podczas ich pierwszej rejestracji. 4 Funkcjonujący w Polsce system opodatkowania nie narusza zasady konkurencyjności, gdyż nie wyłącza z góry nałożenia tego podatku na samochody produkcji krajowej. Akcyzie podlegają wszystkie samochody zarejestrowane po raz pierwszy na terytorium RP. 4 Polscy podatnicy zaniżają wartość używanych pojazdów pochodzących z zagranicy, w tym z krajów UE. Wysoką stawkę podatku wyrażoną w procentach rekompensuje niska podstawa opodatkowania, czyli cena samochodów uwidoczniona na umowach kupna. daliśmy od urzędów celnych niesłusznie, naszym zdaniem, pobranego podatku. Nie chodzi o pieniądze. Chodzi o zasadę. Dwie sprawy najpierw toczyły się przed organami administracyjnymi (wnioski o zwrot pieniędzy zostały odrzucone), potem przed sądami administracyjnymi. Do rozstrzygnięcia kierującego sprawę do ETS doszło w Warszawie: warszawski Wojewódzki Sąd Administracyjny miał wątpliwości w kwestii legalności akcyzy. Nie chciał jednak rozstrzygnąć sprawy sam i skorzystał z możliwości skierowania zapytania do ETS. Wyroku jeszcze nie ma, ale do sprawy już przyłączyła się KE, sugerując treść wyroku. Wkrótce go poznamy, a opinię ekspertów KE zamieszczamy poniżej. Wniosek: warto już teraz żądać zwrotu niesłusznie pobranego podatku. Jeśli ktoś w przeszłości przegrał z urzędem celnym, np. nie składając odwołania w terminie, może złożyć wniosek ponownie. W tym przypadku trzeba powołać się na nowe okoliczności, np. oficjalne stanowisko KE. Maciej Brzeziński Zdaniem Komisji Europejskiej: 4 „Artykuł 90, ustęp 1 TWE należy interpretować w ten sposób, iż zakazuje on opodatkowania akcyzą używanych samochodów sprowadzanych z innych Państw Członkowskich na podstawie art. 80 ustawy o podatku akcyzowym oraz wg stawek określonych w rozporządzeniu wykonawczym, gdyż przepisy te prowadzą do obliczenia w inny sposób opodatkowania tych samochodów, co powoduje ich wyższe obciążenie akcyzą, choćby tylko w niektórych przypadkach w porównaniu z używanymi samochodami krajowymi”. 4 „Z reguły zaniżane podstawy opodatkowania nie mogą uzasadniać rekompensaty straty wynikłej z tego względu dla fiskusa poprzez ustanowienie ogólnie wysokich stawek podatkowych, bowiem stawki te są stosowane do wszystkich sprowadzanych samochodów, których nabycie zostało zadeklarowane, a więc także tych, których podstawy opodatkowania nie zostały zaniżone”. Polskie korzystne wyroki Oprócz postępowań akcyzowych, które zostały zawieszone do czasu zakończenia postępowania przed ETS, są i takie, w których sądy administracyjne wydały odważne wyroki korzystne dla podatników. Tak było np. w sprawie toczonej przed WSA w Łodzi (sygn. akt I SA/Łd 1186/05). Z uzasadnienia wyroku: „w ocenie Sądu podatek akcyzowy został przez Skarżącego zapłacony na podstawie przepisów prawa polskiego, które są sprzeczne z art. 90 TWE mającym pierwszeństwo przed przepisami ustawy polskiej”. 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 33 Fot. Archiwum Miliard złotych do zwrotu czuje się na siłach unieść odpowiedzialności za ważną decyzję, ma prawo skierować do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości pytanie prawne. Jeśli sąd krajowy zdecyduje się zadać pytanie ETS, otrzymana odpowiedź w sprawie jest wiążąca dla tego sądu, a także innych sądów krajowych i organów administracyjnych rozpatrujących podobne sprawy. Do czasu otrzymania odpowiedzi sąd musi zawiesić rozpatrywaną sprawę (jak w naszym przypadku). Inne sądy rozpatrujące podobne sprawy mogą wydawać wyroki, ale mogą też wstrzymać postępwania do czasu wyroku ETS. ZADZWOŃ (022) 608 41 36 Wtorek Odpowiedzi ekspertów Zenon Rudak ekspert z firmy Hella Po czym można poznać, że lampy ksenonowe zużyły się? 11.00-13.30 dy˝ur rzeczoznawcy z firmy DEKRA Polska, mgr in˝. Wojciech Wyszywacz. Lampy ksenonowe są trwalsze od żarówek, ale też się starzeją Porady techniczne, eksploatacyjne, gwarancyjne Środa 12.00-14.00 dy˝uruje Zbigniew Drexler, specjalista od ruchu drogowego. Porady z zakresu przepisów Prawa o ruchu drogowym Czwartek 10.00-12.00 dy˝ur radcy prawnego z kancelarii D. ¸ukasik. Porady ubezpieczeniowe Pytania i interwencje mo˝na te˝ przesy∏aç listownie lub pocztà elektronicznà. E-mail: [email protected] Poziom oleju w czasie jazdy Trwałość ksenonów Kupiłem używany samochód z reflektorami ksenonowymi. Jestem trochę rozczarowany jakością oświetlenia. Zastanawiam się, czy jest ono sprawne? Jaka jest przewidywana trwałość lamp ksenonowych? Czym objawia się ich ewentualne zużycie? Paweł Sewiński n Lampy ksenonowe są trwalsze od normalnych żarówek, jednak i one po określonym czasie mogą wymagać wymiany. W przypadku normalnych żarówek samochodowych typu H4 producenci deklarują, że powinny one wytrzymać 500 godzin. Trwałość żarówki ksenonowej w normalnych warunkach eksploatacji wynosi średnio ok. 2 tys. godzin. Trzeba pamiętać, że lampy ksenonowe są bardzo wrażliwie na wstrząsy i drgania. Dlatego w autach jeżdżących po dziurawych, wyboistych drogach trzeba się liczyć z tym, że trwałość lamp wyładowczych będzie mniejsza aż o 25-30 proc. Częste włączanie i wyłączanie świateł również przyczynia się do ich przedwczesnego zużycia. Pierwszym objawem starzenia się lampy ksenonowej jest zmiana barwy emitowanego przez nią światła. Intensywnie niebieski kolor światła ozna- Lepiej bez katalizatora? Dlaczego wtrysk jest lepszy? W moim nowym samochodzie na desce rozdzielczej znajduje się wskaźnik poziomu oleju. Niestety działa tylko w czasie rozruchu auta. Czy można zaprogramować go tak, żeby pokazywał poziom oleju również w czasie jazdy? Fot. Piotr Szypulski Modii (mail) n Niestety nie. Poziom oleju da się sprawdzić tylko przy zatrzymanym silniku. W czasie jazdy olej znajduje się w ciągłym ruchu, więc można zmierzyć najwyżej jego ciśnienie w układzie. W autach z normalnym bagnetem poziom oleju też powinien być kontrolowany dopiero kilka minut po zatrzymaniu auta na równym, płaPS skim podłożu. Planuję montaż instalacji gazowej. Wszyscy przekonują mnie do instalacji z wtryskiem sekwencyjnym. Na czym polega jej przewaga nad instalacją mieszalnikową? Czytelnik z Lublina n Sekwencyjny wtrysk gazu pozwala na znacznie bardziej precyzyjne dozowanie paliwa 34 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 gazowego niż jakakolwiek instalacja mieszalnikowa. Dzięki temu ten typ instalacji zapewnia niższe zużycie paliwa, lepsze osiągi, większą czystość spalin. Jest też dużo bezpieczniejszy dla silnika – eliminuje ryzyko „strzałów”, nie uszkadza tak szybko katalizaPS tora i głowicy silnika. Czy to prawda, że usunięcie katalizatora powoduje wzrost mocy i spadek zużycia paliwa? Jakiego przyrostu można się spodziewać w nowej Toyocie Yaris 1.0? Wtrysk gazu jest droższy, ale ma poważne zalety Gdzie może stać radar? Często obserwuję policjantów i strażników miejskich umieszczających fotradary w nietypowych miejscach. Czy ustawienie urządzenia daleko od jezdni, na poboczu, na zakręcie itd. ma wpływ na wyniki pomiarów? Robert Kamiński n Zasady umieszczania radarów muszą być precyzyjnie określone w ich dokumentacji cza, że lampa prawdopodobnie nadaje się do wymiany. Zazwyczaj lampy w samochodzie starzeją się nierównomiernie. Mimo to, jeżeli różnica w sile i jakości światła w reflektorach zaczyna być widoczna gołym okiem, producenci zalecają wymianę obydwóch lamp naraz. Właściwości lamp ksenonowych pogarszają się stopniowo, kierowca może wręcz nie zauważyć ich zużycia. technicznej i homologacyjnej. Ważne dla dokładności pomiaru są m.in. odległość radaru od drogi i kąt ustawienia. Jeżeli funkcjonariusze nie stosują się do instrukcji, możliwe jest podważenie wyników pomiarów. Niestety, nie obejdzie się przy tym bez udziału rzeczoznawców i prawdopodobPS nie sądu. Yaroo (mail) n W starszych pojazdach usunięcie katalizatora mogło poprawić nieco dynamikę. Nowe samochody mają z reguły dwie sondy lambda badające spaliny przed i za katalizatorem. Brak katalizatora powoduje, że spaliny pozostają nieoczyszczone. Komputer sterujący rozpozna niesprawność układu oczyszczania spalin i przełączy silnik na tryb awaryjny. Zamiast przyrostu mocy spowoduje Pan jej PS drastyczny spadek. INTERWENCJE Pomagamy w trudnych sprawach NAPISZ DO NAS Zamarznięta odma uszkodziła silnik Masz problem ze swoim samochodem, jesteÊ êle traktowany przez producenta, importera, dilera, ubezpieczyciela, urz´dnika itp.? Napisz do nas OD REDAKCJI Jestem właścicielem VW Polo z roku 1998, z silnikiem 1.0/50 KM. Przez 4 lata sumiennie serwisowałem auto w ASO. W 7. roku eksploatacji w zimie po raz pierwszy zaświeciła się kontrolka ciśnienia oleju – od razu wyłączyłem silnik. Problem pojawił się ponownie tej zimy (szczególnie mroźnej) – nie mogłem eksploatować samochodu, gdyż po uruchomieniu silnika zapaliła się lampka ostrzegawcza i sygnał dźwięko- wy kontrolki ciśnienia oleju. W warsztacie zdiagnozowano silnik – ciśnienie oleju było OK, a komputer nie zarejestrował żadnego błędu. Upłynęło kilka dni i w moim silniku pojawił się pewien stukot nasilający się wraz ze wzrostem prędkości obrotowej silnika – natychmiast pojechałem do mechanika. Diagnoza mnie zszokowała – uszkodzone panewki. Po rozebraniu silnika okazało się, że do naprawy kwalifikują si´ jeszcze głowica oraz wałek rozrządu. Tomasz Domagała Od po wiedź Volkswagena W samochodzie klienta wystąpił problem, który zimą może pojawić się w pojazdach eksploatowanych na krótkich trasach. Producent po analizie takich przypadków uznał, że w autach, które regularnie serwisowano w ASO, będzie bezpłatnie wymieniał na nowo- cześniejsze odpowietrzenie skrzyni korbowej. Pan Tomasz Domagała tylko przez 4 lata wykonywał przeglądy w ASO, co uniemożliwiło bezpłatną wymianę odpowietrzenia. Jednak za to, że właściciel pojazdu szybko wyłączał silnik zaraz po zapaleniu się czerwonej kontrolki ciśnienia oleju należą się słowa pochwały. Z tego względu wymienimy odpowietrznik na swój koszt. Leszek Kempiński Poduszki odpaliły bez powodu? Wymiana Corsy niemożliwa W marcu 2004 roku kupiłem Opla Corsę 1.2. Rok później serwis wezwał mnie na ewentualną wymianę łańcucha rozrządu, który w pewnej liczbie samochodów może ulec wydłużeniu. Okazało się, że w moim aucie trzeba wymienić łańcuch rozrządu. Powołując się na przepisy konsumenckie, wniosłem o wymianę pojazdu na wolny od wad i jednocześnie nie wyrażam zgody na jego naprawę. Paweł Dróżdż Od po wiedź redakcji W tym przypadku klient nie może odmówić naprawy Corsy. Sprzewdawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową. W przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem 6 miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania. Opel usuwał usterkę bezpłatnie nawet w autach po gwarancji. W czasie jazdy BMW 530d (rok produkcji 2000) z niewiadomych przyczyn wystrzeliły poduszki powietrzne po stronie pasażera. Auto było sprowadzone z Niemiec i przed zakupem poddane przeglądowi (kosztował ok. 800 zł) w autoryzowanym salonie BMW w AutoFus w Warszawie. Po przejściu wszystkich stanowisk serwisu samochód otrzymał pisemne potwierdzenie, że jest w pełni sprawny. Andrzej Borowik Od po wiedź BMW Podczas oględzin auta po aktywacji poduszek powietrznych stwierdzono rozległe uszko- dzenie podłogi samochodu z prawej strony w okolicy umocowania prawego sensora bocznego, które było przyczyną inicjacji prawych poduszek. Powody wystrzelenia airbagów nie mają nic wspólnego z przeprowadzoną wcześniej ekspertyzą, którą wykonano rzetelnie. Nie jesteśmy odpowiedzialni za wszystkie późniejsze uszkodzenia auta podczas eksploatacji, które doprowadziły do aktywacji poduszek. Diana Poteralska-Łyżnik Importer BMW twierdzi, że wystrzelenie poduszek powietrznych nie było przypadkowe „Auto Âwiat” Aleje Jerozolimskie 181 02-222 Warszawa INTERWENCJE adres e-mailowy: [email protected] Za niskie odszkodowanie? W styczniu miałem wypadek samochodowy. Jechałem drogą z pierwszeństwem i zderzyłem się z autem, które wyjechało z drogi podporządkowanej. Firma Link4 (w niej był ubezpieczony sprawca wypadku) uznała szkodę całkowitą. Niestety wypłaciła mi bardzo niskie odszkodowanie, za które nie stać mnie na zakup takiego samego auta – VW Golfa II 1.6 D z 1984 r. Golf miał wymienione przeguby, alternator, olej, paski, opony oraz akumulator. Marcin Rynkiewicz Od po wiedź Link4 Zwróciliśmy się do poszkodowanego z prośbą o udostępnienie wszystkich dokumentów pojazdu mających wpływ na ustalenie wartości pojazdu (dokumenty serwisowania, karta pojazdu, dowód rej., Brief, faktury itp.). Poszkodowany przesłał jedynie kopię dowodu rejestracyjnego oraz karty pojazdu. Po przedstawieniu pełnej dokumentacji wycena pojazdu zostanie ponownie przeanalizowa. Jan Sadowski 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 35 Fot. Krzysztof Koniuszewski, archiwum Naszym zdaniem Volkswagen powinien poinformować użytkownika Polo o tym, że wymienia odpowietrzanie skrzyni korbowej na nowocześniejsze. Wówczas właściciel auta mógłby uniknąć wysokich kosztów związanych z remontem silnika. Zamarzanie odmy w silnikach VW to cz´sty przypadek. PORADY Jedź bezpiecznie z Obserwuj drogę za pojazdem 2 1 2 Kontrolujemy, co się dzieje za pojazdem w lusterku zewnętrznym, następnie znowu w wewnętrznym Pierwszą czynnością przed zmianą pasa powinno być spojrzenie w lusterko wewn´trzne 3 Dopiero po obserwacji w lusterkach wolno włączyć kierunkowskaz, sygnalizując zamiar zmiany pasa Stosuj zasadę LKM! 4 Spójrz w Lusterka, włącz Kierunkowskaz, a dopiero potem wykonaj Manewr – takie postępowanie znacząco zwiększa bezpieczeństwo jazdy Rozszyfrujmy litery skrótu LKM. „L” – lusterko, co należy rozumieć jako obowiązek upewnienia się w lusterku o aktualnej sytuacji na drodze, innymi słowy należy obowiązkowo dokonać dokładnej obserwacji. „K” – kierunkowskaz włączamy w celu zasygnalizowania zamiaru wykonania danego manewru, np. zmiany kierunku ruchu. W tej fazie musimy najpierw rozważyć, czy kierunkowskaz w konkretnej sytuacji jest wymagany, a więc czy zamierzamy zmienić kierunek jazdy lub pas ruchu. Poza tym należy go włączyć w odpowiednim momencie, aby nie wprowadzić w błąd innych uczestników ruchu. „M” to manewr (np. skręt na skrzyżowaniu albo wyprzedzanie). Każde wykonanie manewru powinno być dodatkowo po- Dla „Auto Świata” pisze Marek Tomaszewski z Profesjonalnego Centrum Nauki Jazdy DIA (Driving Instructors Association) Poland Fot. Foto: Archiwum, Infografika: KS 1 Nie zajeżdżaj innym drogi n Dzięki ciekawej właściwości lusterka wewnętrznego można zapobiec zajeżdżaniu drogi przy kończeniu manewru wyprzedzania. Wystarczy nie wracać na wcześniej zajmowany pas, zanim wyprzedzane auto nie ukaże się w wewnętrznym lusterku wstecznym (rys. 4). Gdy widzimy je w prawym lusterku, jest jeszcze zbyt blisko (rys. 3) 36 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 przedzone trzema bardzo istotnymi elementami. Pierwszy z nich to właściwa pozycja pojazdu, a więc precyzyjne ustawienie samochodu do manewru odpowiednio wcześniej przed wykonaniem go (np. zbliżenie się do lewej krawędzi jezdni na drodze jednokierunkowej przed zamiarem wykonania skrętu w lewo lub do prawej krawędzi przed skrętem w prawo). Drugi element to skorygowanie prędkości jazdy do takiej, przy której wykonanie manewru odbędzie się bezpiecznie dla nas i pozostałych uczestników ruchu. W końcu po trzecie, dokładne obserwowanie na bieżąco sytuacji na drodze – co Podczas zmiany pasa ruchu cały czas na bieżąco obserwujemy drog´ przed i za pojazdem aktualnie widzimy i co jest lub będzie związane bezpośrednio z manewrem, który wykonamy. Dzięki takiej obserwacji i w zależności od tego, co zobaczymy, podejmujemy decyzję oraz realizujemy manewr lub oczekujemy na zmianę sytuacji pozwalającą na bezpieczne przeprowadzenie go. Włączony kierunkowskaz nie upoważnia jeszcze do wykonania manewru! Sam manewr możemy wykonać dopiero po wcześniejszym upewnieniu się, że czynność ta nie zagrozi bezpieczeństwu ruchu, a także po odpowiednio wcześniejszym i zrozumiałym dla innych uczestników ruchu 2 3 4 5 zasygnalizowaniu naszych zamiarów kierunkowskazem. Aby nasza jazda była zawsze bezpieczna, nigdy nie włączajmy kierunkowskazu bez wcześniejszej obserwacji sytuacji na drodze w lusterku. Technika zasad kierowania samochodem polecana przez organizacj´ DSA (Driving Standards Agency) podpowiada nam, że nie wolno zakładać, że dzięki włączonemu kierunkowskazowi zawsze możemy bezpiecznie wykonać każdy manewr. Inni uczestnicy ruchu mogą bowiem nie zauważyć sygnału włączonego w naszym pojeździe lub błędnie zrozumieć nasze zamiary co do dalszej jazdy. M. Tomaszewski, R. Zdziarski, MK TUNING Lepsze paliwa PORADNIK TECHNIKA Red Bull do auta Co to daje? Czy można poprawić osiągi samochodu, tankując do niego lepsze paliwo? rzy, paliwa używane np. w rajdówkach nie są wcale dużo „mocniejsze” od tych ze zwykłej stacji. Normalne paliwo do normalnego auta Różnica polega głównie na tym, że paliwa te znacznie lepiej znoszą ekstremalne warunki panujące w wyczynowym silniku bez ryzyka spalania stukowego. Dzięki temu silniki można wyregulować tak, aby rozwijały jak największą moc. Niestety zupełnie nie działa to w normalnych autach. Nawet najdroższe wyczynowe paliwo nie da widocznych korzyści. Obiegowa opinia jest taka, że tankowanie droższej benzyny 98 okt. może poprawić osiągi auta, które normalnie jeździ na benzynie 95-oktanowej. Nic bardziej błędnego! Paliwo o wyższej liczbie oktanowej charakteryzuje się mniejszą prędkością spalania – przez to silnik bez regulacji zapłonu ma mniejszą moc. Wyjątkiem są nowoczesne paliwa klasy premium, które zawierają w sobie dodatek związków o sporej zawartości tlenu. Spadek mocy wynikający z wyższej liczby oktanowej jest kompensowany wyższą wartością opałową. W sporcie stosuje się paliwa wysokooktanowe tylko dlatego, że pozwalają na większe wyżyłowanie silnika bez ryzyka spalania stukowego. Paliwa stosowane w sporcie w normalnym aucie wcale nie poprawią osiągów Dla szaleńców n Wśród fanatyków adrenaliny popularne jest m.in. paliwo modelarskie na bazie nitrometanu. Niewielka domieszka (10-25 proc.) znacznie poprawia osiągi samochodu. Wady: taki koktajl nawet w małych dawkach jest zabójczy dla silnika, w dodatku możemy zginąć w płomieniach po eksplozji samochodu. Cena: ok. 50 zł/l. Dla zawodow ców n Zawodnicy startujący turbodoładowanymi potworami w rodzaju Mitsubishi Lancera EVO czy Subaru Imprezy stosują paliwa sportowe, np. ELF Turbo Max (24 zł/litr). W autach bez turbo wystarcza z reguły dobre paliwo z normalnych stacji. Kiedyś popularna była też benzyna lotnicza (Avgas). Dla poprawy ia samopoczuc n W sklepach motoryzacyjnych można kupić dodatki mające poprawić właściwości normalnego, handlowego paliwa. Ceny: od kilku do ok. 50 zł/250 ml. Producenci tych specyfików obiecują odczuwalną poprawę osiągów. Jak jest naprawdę? Dodatki pochodzące od renomowanych poducentów na NASZYM ZDANIEM pewno nie szkodzą. Z całą pewnością nie należy jednak spodziewać się cudów, bo preparaty, które mogłyby naprawdę poprawić osiągi, mają zbyt wiele niepożądanych skutków ubocznych. W każdym razie przeprowadzone przez nas pomiary na hamowni nie wykazały widocznej zmiany osiągów silnika. Tankowanie „wynalazków” do normalnych samochodów to kiepski pomysł. Sportowe paliwa są drogie, a dają efekty tylko w przystosowanych do nich silnikach. Amatorskie próby z nitrometanem mogą skończyć się tragicznie. Pozostaje tankowanie dobrego paliwa pochodzącego z pewnego źródła. Jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać? 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 37 Fot. Piotr Szypulski Skąd się bierze moc w silniku? Oczywiście z paliwa! Teoretycznie, stosując lepsze paliwo, powinniśmy uzyskać więcej mocy. W praktyce nie jest to takie proste. Silnik spalinowy poza mocą wykorzystywaną do napędzania samochodu z paliwa wytwarza przede wszystkim ciepło. Stąd cały problem. Dodanie kilku kW mocy np. przez zastosowanie paliwa o wyższej wartości opałowej spowoduje, że jako efekt uboczny uzyskamy kilkanaście kW w postaci ciepła. To tyle, ile trzeba do ogrzania sporego domu. Dlatego wbrew temu, co myślą niekó- UŻYWANE Opel Astra 1.6 Stara, ale jara! Zadbany egzemplarz bez trudu poradzi sobie z pokonaniem dalekiej trasy na upragnione wakacje Praktyczny i tani, ale... Używana Astra kombi z początku lat 90. to atrakcyjna propozycja dla poszukujących funkcjonalnego samochodu za kilka tysięcy złotych. Auto należy do grona pojazdów wypadających nieco powyżej średniej awaryjności na tle klasowych rywali. Systematyczne przeglądy i regularne zabiegi konserwujące dają gwarancję mało kłopotliwej eksploatacji. Poza tym poważne awarie zdarzają się rzadko. Trzeba raczej obawiać się drobnych niedoróbek, wyeksploatownia, a przede wszystkim korozji. Niestety, zaprezentowana w 1991 r. Astra przejęła typową dolegliwość, z której niechlubnie słynął poprzednik. Chodzi oczywiście o korozję. Znaleźć ją można nie tylko w miejscach widocznych, lecz także tam, gdzie jej na pierwszy rzut oka po prostu nie widać. Rdza pojawia się w przestrzeniach zamkniętych, na silniczku wycieraczek, podłużnicach, mocowaniach zbiornika paliwa oraz klapie tylnej. Korozja – wróg kompaktowego Opla Brązowy nalot można znaleźć też na śrubach, sondzie lambda oraz przewodach od wspomagania kierownicy, o ile auto jest w nie wyposażone. Oczywiście, kłopot korozyjny nie dotyczy wszystkich egzemplarzy. Potwierdza to, że istnieją spore różnice jakościowe pomiędzy Astrami. Niemal przez cały okres produkcji zdarzały się tzw. auta poniedział- 38 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 kowe, często odwiedzające warsztat, i egzemplarze, które bez większych kłopotów przemierzały tysiące kilometrów. Dotyczy to zarówno samochodów produkowanych u naszych zachodnich sąsiadów, jak i w Polsce (początkowo na Żeraniu później w Gliwicach). WŁAŚCICIEL ASTRY – Gdybym miał jeszcze raz wybierać samochód, postawiłbym na Astrę 1.6. To pojazd naprawdę niedrogi w eksploatacji. Silnik spala średnio 8 l/100 km, a części zamienne są stosunkowo tanie. Oprócz elementów eksploatacyjnych przez dwa lata użytkowania wymieniłem jedynie cylinderek hamulcowy. Inne dolegliwości Astry wymieniane przez właścicieli dotyczą usterek przełącznika kierunkowskazów, wyrobionych zawiasów drzwi, szybko przepalających się żarówek oświetlenia zegarów, kontrolek i przełączników bądź niesprawnego ogrzewania tylnej szyby. Same walory użytkowe wnętrza wypadają już wyraźnie lepiej. Astra zbiera pochwały za sporą ilość miejsca w kabinie, poprawnie wyprofilowane i odporne na zużycie siedzenia oraz dużą przestrzeń bagaŁukasz Rysz żową bez przeszkaużytkownik Opla Astry I, 1.6/75 KM z 1993 r. dząjących osłon kół. Jeśli uwzględ- nimy przy tym niezłe własności pociągowe samochodu, okazuje się, że Astra świetnie sprawdzi się podczas wakacyjnego wyjazdu w czteroosobowym składzie. Komfort podróży zasługuje na pochwałę. Układ jezdny całkiem nieźle kompensuje poprzeczne i wzdłużne nierówności drogi. Ale przestarzałe rozwiązanie zawieszenia (tylne pamięta jeszcze czasy Kadetta) sprawia, że podczas pokonywania zakrętów karoseria mocno się wychyla. Również samo zachowanie auta na łukach pozostawia sporo do życzenia. Natomiast trwałość układu jezdnego wypada już całkiem nieźle. Konieczność wymiany zużytych łączników, sworzni czy elementów metalowo-gumowych pojawia s Fot. Archiuwum, Robert Magdziak Astra w wersji kombi to bardzo funkcjonalny i stosunkowo trwały środek lokomocji za niewielkie pieniądzę. Niestety, kompaktowy Opel ma też kilka słabych punktów. Największą bolączką jest wszechobecna korozja www.auto-swiat.pl/uzywane internetowe archiwum używanych od 2000 roku OPEL ASTRA I Lata: 1991-02 Moc: 75 KM Silnik: 1.6 Cena: od 5 tys. zł Usterki, problemy oraz niedomagania Jeśli trafimy na egzemplarz wyposażony we Kłopoty kompaktowego Opla z zabezpieczewspomaganie, warto skontrolować stan prze- niem antykorozyjnym występują również wodów. Często są mocno skorodowane w podwoziu na połączeniu blach Sonda lambda czasami jest powodem zmartwień użytkowników wersji 1.6. Korozja poważnie utrudnia jej wymianę Wycieki oleju zdarzają się raczej okazjonalnie. Jeśli jednak wystąpią, należy spodziewać się ich z przekładni lub układu klimatyzacji Kłopot z rdzawym nalotem powraca jak bumerang! Belkę pomocniczą silnika trzeba jak najszybciej zakonserwować Zawieszenie tylnej osi przeniesione z poprzednika (modelu Kadett) całkiem nieźle radzi sobie z kiepską jakością polskich dróg Ceny używanych (wg Eurotaksu, w tys. z∏) Astra kombi 1.4/60 GL Astra kombi 1.4/60 GLS Astra kombi 1.4/60 CD Astra kombi 1.4/82 GL Astra kombi 1.4/82 GLS Astra kombi 1.4/82 CD Astra kombi 1.6/75 Club Astra kombi 1.6/75 Club aut. Astra kombi 1.6/101 GL Astra kombi 1.6/101 CD Astra kombi 1.7/57 GL D Astra kombi 1.7/57 GLS/CD D Astra kombi 1.7/82 GLS TD Astra kombi 1.7/82 CD TD 1994 5,9 6,1 6,4 6,4 6,6 6,9 6,3 6,6 7,0 7,2 7,0 7,4 7,5 7,6 1993 5,1 5,3 5,6 5,6 5,8 6,1 5,5 5,8 6,2 6,4 6,2 6,5 6,6 6,7 1992 4,4 4,6 4,9 4,9 5,1 5,4 4,8 5,1 5,5 5,7 5,5 5,8 5,9 6,0 1991 3,8 4,0 4,3 4,3 4,5 4,8 4,2 4,5 4,9 5,1 4,9 5,2 5,3 5,4 Opel Astra s DANE I FAKTY się dość rzadko i nie zrujnuje kieszeni użytkownika. Również końcówki układu kierowniczego nie należą do elementów wymagających częstej wymiany. Za to warto skontrolować luz na maglownicy. Jeśli występuje, należy liczyć się z dużym wydatkiem. Opel Astra I 1.6 Walory użytkowe nadwozia 75-konny silnik to bardzo mocny punkt auta ZDANIEM FACHOWCA – Astra I w wersji kombi to auto, które mogę z czystym sumieniem polecić osobom poszukującym taniego, wygodnego i praktycznego środka lokomocji. Trzeba tylko znaleźć egzemplarz wolny od korozji. Pod względem mechanicznym autu nie można wiele zarzucić. Silnik 1.6 to trwała i sprawdzona konstrukcja. Rzadko występują również kłopoty z zawieszeniem. Poza tym nie ma problemu z dostępnością części (oryginalnych i zamienników), które oferowane są w naprawdę przystępnych cenach. 40 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 Trochę powyżej średniej 100 100 80 80 60 60 40 40 20 20 0 Wojciech Mosak mistrz w warsztacie firmy BroS Truck, W-wa Wersja kombi to świetny transportowiec! Po złożeniu kanapy bagażnik ma gigantyczną pojemność 1630 l. Przestrzeń została foremnie ukształtowana, łatwy jest też dostęp do niej koszty DANE TECHNICZNE Silnik: benz., R4/8V, OHC, poj. skokowa 1598 cm3, wtrysk wielopunktowy. Ârednica cylindra/skok t∏oka 79,0/81,5 mm, stopieƒ spr´˝ania 9,6. Moc maksymalna 55 kW (75 KM) przy 5200 obr./min. Maksymalny moment obrotowy 128 Nm przy 2800 obr./min. Pr´dkoÊç maksymalna: 163 km/h. Przyspieszenie: 0-100 km/h 15,0 s. Spalanie wg ECE: (90/120/miasto) 4,9/6,5/8,4 l/100 km. Podwozie: nap´d na przednią oś, skrzynia 5-biegowa man. lub 4-biegowa aut. Zawieszenie z przodu niezależne kolumny resorujące, z tyłu belka skrętna. Hamulce z przodu tarczowe, z tyłu bębnowe. Opony 175/70 R 13. Nadwozie: d∏./szer./wys. 4278/1688/1475 mm. Masa w∏asna od 1020 kg, dopuszczalna masa ca∏kowita 1535 kg. Dopuszczalna masa przyczepy hamowanej 1000 kg. Ârednica zawracania 10,5 m. Pojemność zbiornika paliwa 50 l. Pojemność baga˝nika 500/1630 l. Wygoda foteli i kanapy jest zadowalająca. Precyzję ustawienia fotela na wysokość umożliwia płynna regulacja za pomocą korbki niezawodność od 148/od 75 18/9 35 126 489 215/205 praktyczność 246/159 36/10 65 238 1039 350/436 tarcze/klocki ham. (przód, kpl.) filtry: powietrza/oleju łącznik stabilizatora (przód) rozrzàd (kpl. do wymiany) sprz´g∏o (kpl.) reflektor/b∏otnik (przód) przestronność i komfort jakość podzespołów jakość wykończenia ZAMIENNIKI hamulce ORYGINALNE prowadzenie CENY CZĘŚCI ZAMIENNYCH W Z¸ Jakość plastiku oraz sama stylistyka nie należą do mocnych stron kokpitu. Skrzypienia i trzaski to prawie norma 72,0 69,2 78,2 77,7 86,9 78,8 79,9 76,3 87,2 78,4 TO SIĘ PSUJE Nadwozie – korozja progów, bagażnika, nadkoli tylnych oraz elementów podwozia; kłopoty z trwałością układu wydechowego. Silnik i osprz´t – wycieki płynu chłodzącego z porowatych przewodów; usterki termostatu oraz pompy wody. Układ elektryczny – awarie przełącznika kierunkowskazów; uszkodzenia napinacze paska wielorowkowego; psuje się alternator. Niekiedy szwankuje układ zapłonowy (zużywa się kopułka i palec rozdzielacza). Zawieszenie – wyrobione łożyska kół; wybite łączniki stabilizatora. nap´d HISTORIA MODELU 1991 prezentacja modelu Astra (następcy Kadetta) w wersji hatchback i kombi. Silniki: 1.4/60, 1.6/75, 1.8/90, 2.0/150 i 1.7 D/57 KM. 1992 wprowadzenie do sprzedaży nadwozia sedan. 1993 ofertę rynkową zasila kabriolet. Nowe silniki: 1.6/101 oraz 1.8/125 KM wyposażone w 16-zaworowe głowice. 1995 face lifting nadwozia i modernizacja silników 1.8 oraz 2.0. 1998 zmiana modelu – wprowadzenie do sprzedaży Astry II. 2002 zakończenie produkcji Astry I (produkowanej od 98 r. w Gliwicach). zawieszenie Wersja kombi świetnie sprawdza się jako mały transporter Dobrym wyborem będzie 75-konny silnik 1.6. To sprawdzona i godna polecenia jednostka napędowa. Zadbana potrafi przejechać 200-300 tys. km bez kłopotu. Naprawy najszybciej wymagać będzie układ zapłonowy (rozdzielacze i kopułka). Nie są to elementy drogie w zakupie i naprawie. Gorzej z aparaturą wtryskową, ale usterki zdarzają się stosunkowo rzadko. Inne problemy spotyka się sporadycznie. Silnik dobrze spisuje się podczas codziennej eksploatacji. Zużywa średnio 8,3 l/100 km i odznacza się ponadprzeciętną kulturą pracy. Jego bolączką jest przeciętna dynamik – „setkę” osiąga w około 15 s. Inne elementy nie psują się częściej niż u konkurentów, ale po uwzględnieniu przebiegu (większość aut już przejechała ponad 200 tys. km) do wymiany mogą nadawać się przeguby półosi, sprzęgło oraz łożyska kół. Na szczęście nawet wymiana tych elementów nie będzie zbyt kosztowna, gdyż markowe zamienniki oferowane są naprawdę w atrakcyjnych cenach. 0 n W opinii osób, które wzięły udział w Narodowym Auto Teście 2005, Astra pierwszej generacji to samochód dość dobrze wykonany. Nasi respondenci wysoko ocenili funkcjonalność oraz niezawodność kompaktowego modelu Opla. Nieźle oceniono układ hamulcowy, walory użytkowe kabiny oraz ogólną jakość wykonania podzespołów. Także koszty utrzymania wypadają wyraźnie lepiej od wielu klasowych konkurentów ujętych w naszej statystyce. Za to tylko przeciętnie oceniono poziom wykonania wnętrza oraz jakość użytych materiałów. Użytkownicy modelu mniej entuzjastycznie wypowiedzieli się również o własnościach jezdnych oraz układu napędowego. Zamieść og∏oszenie! www.uzywane.auto-swiat.pl Chcesz zamieÊciç og∏oszenie drobne dotyczàce sprzeda˝y samochodu? Wejdê na podanà wy˝ej stron´. Og∏oszenia zamieszczamy w dodatku „Auto Âwiat Market”. Najbli˝sze wydanie 24 kwietnia 2006 r. UŻYWANE Subaru Forester S-turbo DANE I FAKTY Forester Subaru Forester 2.0 turbo Lata: 1998-2002 Silnik: 2.0 Moc: 177 KM Cena: 33-57 tys. Tylne zawieszenie Dynamika odmiany S-turbo jest godna pochwały HISTORIA MODELU 1996 rozpocz´cie produkcji. 1997 wprowadzanie modelu na poszczególne rynki (w kolejności: Japonia – luty, USA – czerwiec, Europa – wrzesień). 1998 debiut wersji turbodoładowanej. 2000 lifting (początek roku). Zmienione zderzaki, maska, grill, wnętrze. 2001 wzrost mocy wersji turbo ze 170 do 177 KM. 2002 kolejna generacja modelu (Forester II). 2005 modernizacja nowego modelu, wzrost mocy silników. Bardzo kosztowna okazuje się wymiana amortyzatorów mających funkcję samopoziomowania (ok. 2000 zł za sztukę) TO SIĘ PSUJE Nadwozie/wnętrze – korozję spotkać można tylko w sporadycznych przypadkach (np. elementy zawieszenia), wnętrze zmontowane perfekcyjnie, brak powtarzalnych usterek instalacji elektrycznej. Silnik/skrzynia biegów/napęd – zespół napędowy czuły jest na jakość serwisu: zastosowanego oleju i części, częstość wymian. Czasem zawiesza się zaworek sterujący sprzęgłem tylnego napędu (przy automatycznej skrzyni). Zawieszenie – dość szybkie zużycie łączników stabilizatora przedniego, droga wymiana tylnych amortyzatorów (samopoziomowanie). CENY CZĘŚCI ZAMIENNYCH W Z¸ tarcze/klocki ham. (przód, kpl.) filtry: powietrza/oleju łącznik stabilizatora (przód) rozrzàd (kpl. do wymiany) sprz´g∏o (kpl.) reflektor/b∏otnik (przód) ASO ZAMIENNIKI 802/379 83/35 199 1555 1685 712/516 270/96 28/22 130 1100 1400 nie wyst./430 DANE TECHNICZNE Silnik: t.benz., B4/16V, 2xDOHC, poj. skokowa 1994 cm , wtrysk wielop. Ârednica cylindra/skok t∏oka 92,0/75,0 mm, stopieƒ spr´˝ania 8,5. Moc maksymalna 130 kW (177 KM) przy 5600 obr./min. Maksymalny moment obrotowy 245 Nm przy 3200 obr./min. Pr´dkoÊç maksymalna (man./aut.): 198/189 km/h. Przyspieszenie (man./aut.) 0-100 km/h: 8,2/9,1 s. Spalanie wg EU: (miasto/poza miastem/średnie) man.: 14,6/8,2/10,6 l/100 km. aut.: 14,9/8,3/10,7 l/100 km. Podwozie: nap´d stały 4x4, skrzynia 5-bieg. man. lub 4-bieg. aut. Zawieszenie niezależne z samopoziomowaniem tylnej osi. Hamulce tarczowe, z przodu wentylowane (ABS w serii). Opony 215/60 R 16. Nadwozie: d∏./szer./wys. 4460/1735/1580 mm. Masa w∏. od 1520 kg, dop. masa ca∏kowita 1950 kg. Dop. masa przyczepy hamowanej 1800 kg. Âred. zawracania 10,8 m. Poj. zbiornika paliwa 60 l. Poj. baga˝nika 406/1525 l. 3 ZDANIEM FACHOWCA – Forester to auto bardzo niezawodne, jeszcze żaden nie przyjechał do naszego serwisu na holu. Jednak obsługa wersji Turbo jest dość droga, zwłaszcza że egzaminu nie zdaje większość zamienników (np. w układzie hamulcowym). Przy dynamicznej jeździe zalecałbym wymianę oleju (dobrej jakości) nawet co 8 tys. km. Jeden z naszych klientów przejechał modelem S-turbo z instalacją gazową ponad 100 tys. km. Jak na możliwości silnika turbodoładowanego nieco za miękkie okazuje się zawieszenie. 42 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 Piotr Duch mechanik w ASO Subaru Andrzeja Kopera Leśnik z miasta Forester znaczy leśnik. Jednak to auto nie ma ambicji terenowych. Zalety modelu to ponadprzeciętna niezawodność i napęd 4x4 SUV Subaru nie zdobył takiej popularności, jak bezpośredni konkurenci (np. Toyota RAV4). Dlaczego? Bo Subaru było mało znaną marką kojarzącą się z wysokimi kosztami obsługi. Ile w tym prawdy? Obecnie do wysokiej jakości aut Subaru nie trzeba już przekonywać. Ferester nieco zawodzi osoby oczekujące przestronnego bagażnika czy przepastnej kanapy tylnej – po aucie o długości zewnętrznej blisko 4,5 m można oczekiwać nieco więcej. Za to dobrze trzeba ocenić jakość materiałów, a już na pewno ich trwałość. Stylistyka typowo japońska z funkcjonalną deską rozdzielczą. Podstawowe atuty tego modelu to system napędu na cztery koła oraz silniki typu bokser. Odmianę turbo można z całą odpowiedzialnością polecić osobom lubiącym dynamiczną jazdę. Auto ma stosunkowo nisko położony środek ciężkości (jak na SUV-a) i doskonale prowadzi się również na asfalcie. Bezawaryjny nie znaczy tani w eksploatacji Do Subaru przekonują statystyki niezawodności. To rzeczywiście dobre i trwałe auta gwarantujące przejechanie wielu setek tysięcy km bez większych remontów. Niestety wydatki bieżące są niemałe. Pierwszy to spalanie – średnio ponad 10 l/100 km. Auto (szczególnie wersja turbo) wymaga starannej opieki. Oszczędni lepiej niech wybiorą wolnossącą dwulitrówkę. Turbo ma dwa wałki rozrządu w każdej głowicy, co podwyższa koszt wymiany rozrządu (z użyciem oryginalnych części, co 100 tys. km) do 2000 zł. To dużo jak za rozrząd „paskowy”. Mniej więcej taki sam przebieg wytrzymają amortyzatory. Tylne mają funkcję samopoziomowania i kosztują po 2000 zł za sztukę. Zastosowanie „zwykłych” zamienników powoduje niewłaściwe ustawienie zawieszenia. Pozostaje jeszcze wybór napędu. Auta ze skrzynią manualną mają centralny mechanizm różnicowy z „automatem” – koła tylne dopędzane są sprzęgłem wielotarczowym. Obydwa rozwiązania są niemal tak samo trwałe i bezproblemowe. Czasem w „automacie” sprzęgło potrafi się „zawiesić”, co skutkuje nierozłączaniem napędu i szarpaniem przy manewrowaniu na nawierzchniach o dobrej przyczepności. Wymiana zaworów z robocizną kosztuje około 1000 zł. Pamiętać też trzeba o stosowaniu takich samych opon z przodu Andrzej Jedynak i z tyłu. Silnik turbo Tu nie ma miejsca na oszczędności. Jeśli dbamy o jakość oleju i terminowość fachowej obsługi, problemy są sporadyczne Na tylnej kanapie trochę mało miejsca Kokpit w stylu Subaru: mało wyrazisty, ale bardzo funkcjonalny i dopracowany pod względem jakości Przednie zawieszenie To raczej delikatne elementy stosowane również w „osobowych” Subaru. Szybko zużywają się np. łączniki stabilizatorów, ale to wydatek łatwy do zaakceptowania (130 zł/szt.) Ceny używanych (wg Eurotaksu, w tys. z∏) 2.0 Hubertus 2.0 GL16v 4x4 2.0 GX 16v 4x4 2.0S Turbo 16v 4x4 Bałagan pod maską? Tak, ale pod warunkiem starannej obsługi okresowej nie trzeba tu zaglądać 2002 45,5 46,6 52,3 56,9 2001 37,8 38,7 43,4 47,2 2000 31,6 32,3 36,2 39,5 1999 27,1 30,3 33,0 Dynamiczna jazda to żywioł Forestera z silnikiem turbo. Idealna trakcja! UŻYWANE Technika i eksploatacja Klimatyzacja ma chłodzić, ale nie mrozić. Niższa od 7-8 st. C temperatura powietrza z nawiewu oznacza uszkodzenie układu Klimatyzac ja Nie zwlekaj z serwisem! Fot. Krzysztof Koniuszewski, archiwum Jeśli kupujesz używane auto z uszkodzoną klimatyzacją, nie wierz sprzedającemu, że wystarczy ją tylko napełnić. A jeśli chcesz ją uratować, nie zwlekaj ani chwili, tylko jak najszybciej pojedź do wyspecjalizowanego warsztatu Kupując auto używane, nie wpadajmy w zachwyt, gdy na desce rozdzielczej zobaczymy włącznik klimatyzacji. To, że auto ma „klimę”, nic jeszcze nie znaczy. Należy sprawdzić jej funkcjonowanie. Jeśli bowiem klimatyzacja nie działa, trzeba traktować samochód tak, jakby jej nie było, bowiem w wypadku 10-letniego auta koszty naprawy mogą sięgnąć kilku tysięcy złotych. A to może oznaczać, że naprawa będzie nieopłacalna. Co więcej, trzeba zdawać sobie sprawę, że zbędna, niedziałająca klimatyzacja może być tylko kulą u nogi. Pasek klinowy lub wielorowkowy, chłodnica czy zespół dmuchawy do auta z „klimą” kosztują zazwyczaj więcej niż te same części do modelu jej pozbawionego, zazwyczaj trudniej też jest je kupić. Rozsądny pesymizm bardzo wskazany Nie przyjmujmy do wiadomości zapewnień, że klimatyzacja działa, trzeba ją tylko napełnić. Po pierwsze – zabieg ten kosztuje ok. 250 zł, więc każdy rozsądny sprzedawca by to zrobił. Po drugie – jeśli czynnik chłodzący zniknął z układu, to jest on mniej lub bardziej nieszczelny i wymaga serwisu. Profesjonalna ocena funkcjonowania układu klimatyzacji kosztuje zazwyczaj kilkadziesiąt złotych. Niektóre wyspecja- 44 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 lizowane warsztaty wykonują ją nawet gratis, wychodząc ze słusznego założenia, że w ten sposób przywiążą klienta i wcześniej czy później zarobią na naprawie czy uzupełnieniu czynnika chłodzącego. Sprawdzenia najlepiej dokonywać dwa razy w roku, wiosną i jesienią, a już na pewno nie rzadziej niż raz w roku. Przy okazji przeprowadza się zazwyczaj dezynfekcję układu zabezpieczającą przed rozwojem roztoczy i drobnoustrojów (zabieg szczególnie ważny dla alergików!). Kontrola klimatyzacji obejmuje przede wszystkim sprawdzenie ilości czynnika chłodzącego (jest on odzyskiwany za pomocą specjalnego urządze- nia, a potem napełnia się układ ponownie). Pozwala to ocenić szczelność układu i zabezpiecza przed jego nadmiernym zużyciem. Jeśli bowiem czynnika jest zbyt mało, sprężarka pracuje o wiele dłużej. Użytkownik może nie mieć o tym pojęcia, bowiem dzięki intensywnej pracy samochód jest wystarczająco wychładzany. Jednak odbywa się to kosztem kompresora oraz zwiększonego zużycia paliwa. W skrajnych wypadkach brak czynnika chłodzącego może doprowadzić do zatarcia sprężarki, która przestaje być wystarczająco smarowana. To już prawdziwa katastrofa, bowiem oprócz jej naprawy (cz´ściej wymiany) trzeba jeszcze oczyścić cały układ klimatyzacji. Powinna chłodzić, ale auto to nie zamrażarka Jak z tego wynika, na pewno z przeglądem układu nie warto zwlekać – gdy tylko klimatyzacja zaczyna zbyt słabo chłodzić lub pracuje podejrzanie długo, lepiej pojechać do serwisu, nie czekając na rutynową kontrolę. Co ważne – należy go odwiedzić także wtedy, gdy z przewodów zaczyna się wydostawać lodowate powietrze (normalnie jego temperatura nie powinna być niższa niż 7-8 stopni Celsjusza). To bowiem także oznacza uszkodzenie układu. Podczas kontroli klimatyzacji sprawdza się także działanie podzespołów współpracujących. Jeśli np. nie działa wentylator chłodnicy (który chłodzi także skraplacz klimatyzacji), układ będzie się wyłączał, by nie dopuścić do przegrzania. W skrajnym wypadku, gdy automatyka nie zadziała, może dojść nawet do gwałtownego rozszczelnienia. Kontroli wymaga także stan filtra przeciwpyłkowego (kabinowego). Dość często jest to element lekceważony. Tymczasem jego niedrożność powoduje nie tylko spadek efektywności działania układu wentylacji i klimatyzacji, ale często prowadzi też do przepalenia układu regulacji prędkości obrotowej dmuchawy (pół biedy, gdy spali się układ rezystorowy, ale w systemach z elektroniką sterującą może to pociągnąć za sobą spore koszty). Podczas przeglądu sprawdza się także czystość parownika i skraplacza. Zabrudzenia powodują zakłócenia procesów wymiany ciepła, a skutek jest taki sam, jak w wypadku niedostatku czynnika chłodzącego – przeciążenie sprężarki i zwiększone zużycie paliwa. Koszty drobnych napraw nie są wielkie, np. uszkodzony przewód elastyczny fachowcy dorobią za 150-300 zł, a przewód metalowy za ok. 50 zł. Wymiana parownika może kosztować 500-600 zł, a skraplacza – nawet 1000 zł, ale często można je naprawić taniej. Uszkodzenia sprężarki zdarzają się rzadko i są niemal zawsze skutkiem zaniedbań. Za niedbalstwo ponosi się srogą karę – w takim wypadku koszty wynoszą od 2 do nawet 8 tys. zł. Sporo kosztują też awarie elektroniki sterującej pra- cą całego układu grzewczo-wentylacyjnego, ale na szczęście zdarzają się one rzadko. Bywa i tak, że niedziałanie klimatyzacji sygnalizuje niesprawność innych układów samochodu. Na przykład niewy- dolność układu chłodzenia silnika, obojętnie czym spowodowana, sprawia zazwyczaj, że komputer wyłącza „klimę”, by chronić jednostkę napędową przed przegrzaniem. Podstawowe czynności naprawcze Adam Jamiołkowski ZDANIEM FACHOWCA Jarosław Adamiuk serwis specjalistyczny Auto Klimatyzacja, W-wa – Rozsądne korzystanie z klimatyzacji znacząco podnosi komfort i bezpieczeństwo jazdy. Prawidłowo serwisowany układ z pewnością przeżyje auto, minimalnie tylko wpływając na koszty utrzymania. Przesadzone są też niektóre opinie na temat wzrostu zużycia paliwa – kształtuje się on w granicach od 0,5 do 1,0 l na 100 km. Jeśli jest większy, system wymaga naprawy. Często jestem pytany, czy można jednocześnie włączać ogrzewanie i klimatyzację. Oczywiście, że tak – w aucie jest wtedy ciepło i sucho, a układowi klimatyzacji nic nie zagraża. Podstawowy zabieg serwisowy to kontrola szczelności układu ASO może uszkodzony przewód zamówić u producenta. Specjalistyczne warsztaty zazwyczaj potrafią je dorobić Jak z oponą: najprostszy sposób kontroli szczelności to zanurzenie elementu pod ciśnieniem w zbiorniku z wodą Wrogowie wody Ważną rolę w układzie klimatyzacji pełni filtr osuszający, wypełniony granulatem pochłaniającym wilgoć, która dostaje się do obiegu. Trzeba go wymieniać co kilka lat, bowiem gdy granulat straci swe własności, obecność wody będzie zakłócać funkcjonowanie dyszy rozprężnej w parowniku, powodując spadek wydajności układu. Ponadto w skrajnych wypadkach (korozja) może dojść do przedostania się granulatu do układu i zatkania go. Szczelność na samochodzie bada się, dodając do układu czynnika fluorescencyjnego. Wycieki widać w świetle UV Korozja to skutek niedbalstwa Największym zagrożeniem dla układu klimatyzacji jest... niedbalstwo użytkownika. Rozszczelnienie układu może zdarzyć się z wielu różnych powodów, ale naprawa bezpośrednio po stwierdzeniu usterki zazwyczaj nie kosztuje zbyt wiele. Dużo gorzej, gdy odkłada się ją na później, „bo zimą klimatyzacja i tak jest niepotrzebna”. Na zdjęciu obok widać elementy wyjęte ze sprężarki, która przez dłuższy czas nie pracowała. Rezultat, szczególnie wobec obecności wody w układzie, mógł być tylko jeden – daleko posunięta korozja, która przesądza o konieczności wymiany całego urządzenia. Groźna jest także praca sprężarki, kiedy w układzie znajduje się zbyt mało czynnika chłodzącego. Nie ma wtedy właściwej cyrkulacji oleju, który krążąc po układzie, smaruje również sprężarkę. Kończy się to jej zatarciem i dużymi wydatkami. Za pomocą „czajnika” dezynfekuje się układ przewietrzania wnętrza i klimatyzacji. Zabieg trwa około godziny 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 45 LEGENDY MOTORYZACJI Ford RS 200 RAJDOWA HISTORIA 1964 Ford Falcon na trasie Rajdu Monte Carlo spisywał się wyjątkowo dobrze 1968 Brytyjski kierowca Roger Clark na Fordzie Escorcie Mk I wygrał Rajd Akropolu 1979 W Rajdzie Akropolu tym razem tryumfował Bjorn Waldegaard (Escort RS 1800) 1995 FranÇois Delecour na trasie Rajdu Szwecji pojawił się w Escorcie RS Cosworth 1997 Ford Escort WRC z Carlosem Sainzem za kierownicą zwyciężył w Rajdzie Akropolu Fot. Archiwum, Ford 2000 W Rajdzie Nowej Zelandii Carlos Sainz zajął 3 miejsce na Fordzie Focusie WRC 2006 W bieżącym roku Marcus Grönholm startuje na Fordzie Focusie RS WRC 2006 y w o d j a R Spóźniony konkur Ten samochód zbudowano tylko w jednym celu – miał wygrywać rajdowe mistrzostwa Od 1982 roku w rajdach samochodowych zaczął obowiązywać nowy regulamin techniczny. Do zawodów dopuszczono pojazdy grup N, A oraz B. Te ostatnie, które między sobą rozstrzygały kwestię zwycięstwa, były najbardziej zaawansowane technologicznie. Co więcej, możliwość wyprodukowania serii ewolucyjnej, która liczyła tylko 10 proc. serii podstawowej, z której się wywodziła (dla grupy B wynosiło to zaledwie 20 aut), otwierała drogę do budowy prawdziwych prototypów rajdowych. Te samochody z napędem na cztery koła osiągały coraz większą moc. W końcowym okresie istnienia grupy B dochodziła ona do 600 KM. Ten pościg za osiągami doprowadził do tego, że ta technika stała się trudna do opanowania przez człowieka. 500-konny pojazd ciężko jest okiełznać na 46 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 torze wyścigowym, a co dopiero na wyboistej, szutrowej trasie wśród drzew. A prędkości były coraz większe. W 1986 roku Henri Toivonen na Lancii Delcie S4 przejechał okrążenie toru Estoril w takim czasie, jaki w Grand Prix Portugalii Formuły 1 w tamtym sezonie dałby mu szóste pole startowe. Konstrukcja z Formuły 1, nadwozie z Włoch Na początku lat 80. w światowych rajdach dominowały Audi Quattro, Peugeot 205 T16 oraz Lancia 037 Rally, którą później zastąpił model Delta. Oczywiście w tym gronie nie mogło zabraknąć Forda zawsze bardzo aktywnie uczestniczącego w tej dyscyplinie sportu samochodowego. Nową bronią brytyjskiej firmy miał być model RS 200. Podwozie do tego auta zaprojektował Tony Southgate, który wcześniej pracował w Formule 1. Natomiast karoseria jest dziełem Filippo Sapino ze słynnej włoskiej firmy Ghia z Turynu. Ford w tamtym czasie nie miał niezbędnego doświadczenia z wytwarza- niem lekkich elementów z tworzyw sztucznych. Zwrócono się więc do Relianta, który m.in. produkował trójkołowce. I tak w zakładach tego niewielkiego przedsiębiorstwa w Shenstone rozpoczęto budowę karoserii do RS 200. To do- W drogowej wersji RS 200 z przodu pojazdu znajdziemy tylko taki niewielki bagażnik Chociaż sportowe fotele są ciasne, to zapewniają właściwe trzymanie kierowcy i pilotowi na szybko pokonywanych zakrętach i wyboistych trasach rajdów potwór ent Za centralnie umieszczonym silnikiem mocno przytwierdzono do ramy koło zapasowe świata piero był kontrast – przy produkcji jednego z najszybszych brytyjskich samochodów pomagała firma wytwarzająca jedne z najwolniejszych aut. Aby obniżyć koszty produkcji, w rajdowej maszynie znalazły się elementy z innych ów- Centralne miejsce na tablicy wskaźników zajmuje obrotomierz. To przecież jeden z najważniejszych przyrządów w każdym rajdowym samochodzie cześnie produkowanych europejskich Fordów. Tak więc w RS 200 wykorzystano przednią szybę, tylne światła oraz części kolumny kierownicy z modelu Sierra, natomiast przełączniki na centralnej konsoli pochodziły z Fiesty. Dane techniczne Podnoszona przednia i tylna część karoserii ułatwiały szybki, rajdowy serwis Silnik benzynowy PojemnoÊç 1803 ccm Cylindry/zawory R4/16 Moc maksymalna 250 KM/6500 Maks. moment obr. 291 Nm/4500 Układ wzdł. centr. Napęd 4x4 Skrzynia biegów man. 5-bieg Hamulce przód tarcz. Hamulce tył tarcz. Opony 225/50 VR 16 Długość 3998 mm Szerokość 1763 mm Wysokość 1321 mm Rozstaw osi 2530 mm Masa własna 1180 kg Prędkość maks. 229 km/h Przys. 0-100 km/h 5,0 s Auto napędzał 16-zaworowy silnik wywodzący się z jednostki Cosworth BDA o pojemności 1803 ccm. Wyposażony w turbosprężarkę Garrett w wersji drogowej osiągał moc 250 KM. W pojazdach rajdowych moc dochodziła do 500 KM. W kilku egzemplarzach tzw. Evolution (nazywanych RS 200S) zamontowano przygotowane przez zakłady Briana Harta silniki BDT o pojemności 2137 ccm. Ta jednostka uzyskiwała około 550 KM, a jak nieoficjalnie mówiono – po odpowiednim przygotowaniu nawet ponad 700 KM. Oczywiście do takiego samochodu trzeba było zainstalować wzmocnione hamulce i zmodyfikowane zawieszenie. Ponieważ przeznaczeniem Fordów RS 200 były starty w rajdach, dlatego postanowiono wszystkie pomalować na biało. Później jednak po likwidacji grupy B kilka pojazdów zjechało z linii montażowej w kolorach – czerwonym, niebieskim i białym. Poza tym w wersji drogowej zainstalowano bagażnik – małą, plastikową rynienkę. Szybko, coraz szybciej do tragicznego końca Niestety, Ford RS 200 pojawił się na rajdowych trasach zbyt późno. Nie zdążył odnieść żadnego poważnego zwycięstwa w mistrzostwach świata, gdyż przedwcześnie nastąpił koniec jego startów. Pogoń za coraz większą mocą i szybkością doprowadziła do szeregu tragicznych wypadków. W 1985 roku podczas Rajdu Korsyki zginął Attilio Bettega. W Argentynie ciężkiemu wypadkowi uległ Ari Vatanen, który za kierownicę sportowego auta powrócił dopiero po 2 latach. Następny rok był jeszcze gorszy. Podczas Rajdu Portugalii miejscowy kierowca wypadł w tłum widzów – 2 osoby zginęły, a 28 zostało rannych. Po ostatniej tragedii, gdy w trakcie Rajdu Korsyki w płonącej Lancii śmierć ponieśli Henri Toivonen i jego pilot Silvio Cresto, władze FISA, czyli organu FIA zarządzającego sportem samochodowym, podjęły decyzję. Od sezonu 1987 w międzynarodowych imprezach uczestniczyć mogły tylko pojazdy grupy N i A, których moc nie przekracza 300 KM. Po likwidacji grupy B Ford chciał zrekompensować sobie wydatek 10 mln funtów zainwestowanych w rajdowy projekt. Na sprzedaż wystawiono blisko 100 samochodów w wersji drogowej. Koszt jednego wynosił ok. 50 tys. funtów. Kilka Fordów RS 200 trafiło później do rallycrossu. Tam jeszcze przez kilka sezonów odnosiły spore sukcesy. Andrzej Jakubaszek 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 47 STUDIO PROJEKTÓW Mazda Kabura Modedl yjny stu Mazda wzywa do bit Jeszcze jedno studyjne coupé, ale jakie! Mazda Kabura wygląda tak, że chce się powiedzieć: produkujcie ją Fot. Auto Bild J apończycy bywają romantyczni. Przykład? Ludzie z Mazdy dla nowego studyjnego coupé wybrali nazwę Kabura. Historycznie Kabura-ya oznacza strzałę, która w locie wydawała melodyjny, słyszalny z daleka dźwięk oznaczający sygnał do rozpoczęcia bitwy. Ta obrazowa nazwa w sam raz pasuje do auta, które trafia prosto w serce. Kabura może się spodobać. Płaska, szeroka i krótka wygląda jak przyklejona do drogi z krótkimi zwisami, charakterystyczną „twarzą” Mazdy i zadartym tyłem. Sympatyczna, dynamiczna, ale nie agresywna. Uwagę zwraca olbrzymia przednia szyba, która płynnie przechodzi w dach, a także maska silnika – przezroczysta w części środkowej. Auto powstało w kalifornijskim studiu stylistycznym Mazdy. Technicznie bazuje na aktualnym MX-5, ma silnik umieszczony z przodu i napęd na tylne koła, do tego 6-biegową przekładnię manualną. 2-litrowy silnik rozwija moc 160 KM. Kalifornijczyk o bardzo niemieckim nazwisku Te dane wygladają całkiem realistycznie, a i pomysł coupé na bazie roadstera MX-5 nie jest wcale od rzeczy. „Chcieliśmy zrobić auto, które byłoby w zasięgu wielu odbiorców” – opowiada szef designu. Nosi bardzo niejapońskie, czysto niemieckie nazwisko Franz von 48 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 Holzhausen, ale nie mówi ani słowa w języku Goethego. To prawdziwy amerykański sunny boy, jakby wyjęty z katalogu desek surfingowych – przyjacielski, wyluzowany i otwarty. Ten luz wyczuwa si´ także w projekcie Kabury. „Miała wyglądać na droższą, niż jest w rzeczywistości.” Dlatego zaopatrzono ją w atrybuty rasowego samochodu sportowego, takie jak długa maska, krótki tył, szeroki rozstaw kół, wloty powietrza. Także opony – 245/35 R 19 z przodu i 245/35 R 20 z tyłu – wskazują na poważne zamiary. A pokrywę głowicy cylindrów, widoczną przez przezroczystą część maski, polakierowano na czerwono – zupełnie jak w Ferrari! „Radość z jazdy to ważna sprawa, ale chcieliśmy ją osiągnąć w inteligentny sposób, a więc przez obniżenie masy. Wielkie, 500-konne V8 nie jest w stylu Mazdy”. Ten człowiek wie, o czym mówi. Przecież w jego garażu stoi Pontiac z 1969 r. z 6,6-litrowym V8. „Teraz także w USA rosną ceny paliwa”. W Kaburze udało się zrealizować jeszcze kilka innych interesujących pomysłów. Ciekawy jest zwłaszcza układ foteli – zamiast typowego dla coupé 2+2 oryginalne 3+1. Co to znaczy? Po lewej stronie wszystko pozostaje po staremu – za fotelem kierowcy umieszczono siedzenie awaryjne, do którego zresztą trudno dotrzeć. Po prawej stronie wyglada to tak: tablica rozdzielcza jest bardzo szczupła, schowka brak, fotel pasażera przesunięto o 15 cm do przodu, za nim wygospodarowano więcej miejsca niż po lewej stronie, wystarczy więc na normalny, pełnowymiarowy fotel. Na takie coupé za 20 tys. euro i u nas byliby chętni Pojedyncze siedzenia z tyłu i oparcie fotela obok kierowcy dają się łatwo złożyć, co zapewnia dużo miejsca na sprzęt sportowy. Żeby ułatwić wsiadanie, po prawej zrobiono dodatkowe małe drzwi, które po naciśnięciu guzika znikają w tylnym błotniku. Mimo to dla rosłego pasażera na tylnym fotelu jest jednak za ciasno. Za to z przodu, za obszerną szybą siedzi się prawie Najważniejsze wskazania wyświetlane są na kierownicy przed oczami kierującego Ergonomicznie urządzony kokpit ułożony wokół kierowcy. Czy taki radykalny design trafi do seryjnej produkcji? Okrągłe wskaźniki ciśnienia oleju, poziomu paliwa i temperatury Uchwyt do otwierania drzwi, obok przyciski sterowania szybami wy Natychmiast! jak na zewnątrz.Gdy słońce mocno świeci, można szkło trochę przyciemnić. W kokpicie styliści mogli się najwyraźniej wyszaleć – ciekawe, czy taki radykalny design trafi do produkcji seryjnej. Powierzchnie są radosną mieszaniną błyszczącego, ciemnego lakieru i zaawansowanych tworzyw sztucznych, powstałych we współpracy ze specjalistami od recyklingu. Wykładziny wykonano z przetworzonej skóry uzyskanej jako materiał odpadowy z produkcji butów Nike. Kabura jest jednak modelem studyjnym. Na temat ewentualnej produkcji ludzie z Mazdy uparcie milczą. W tym nie są już wcale tacy romantyczni. Oprac. EC Układ foteli 3+1 (3 pełnowymiarowe, 1 awaryjny) autorstwa Amerykanina Franza von Holzhausena (za kierownicą) W sportowym stylu: na filigranowych fotelach tkanina high-tech W zasięgu ręki: iPod tuż obok dźwigni zmiany biegów Pod płaską szybą pas świateł, napis Kabura i podwójna końcówka wydechu pośrodku Przykryty plastikową osłoną silnik leży za przednią osią 10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 49 KRZYŻÓWKA www.auto-swiat.pl/krzyzowka Wyślij has∏o SMS-em pod nr: 72 92 Rozwiązanie krzyżówki wyślij do nas SMS-em pod nr 7292! W treści wpisz ASW.HASLOKRZYZOWKI, np.: ASW. DUZEAUTO – pamiętaj o kropce po ASW. Ka˝dy mo˝e wygraç atrakcyjne nagrody! Na SMS-y od Ciebie czekamy ca∏à dob´ we wszystkie dni tygodnia, do dnia 17.04.2006 r. List´ zwyci´zców og∏osimy w nr. 21 „Auto Âwiata”. Serwis dzia∏a we wszystkichi polskich sieciach telefonii komórkowej. Regulamin dost´pny w redakcji. Koszt wys∏ania jednego SMS-a na nr 7292 to: 2 PLN/2,44 PLN z VAT. z Rozwiązanie krzyżówki z nr 10: FIAT SEDICI Litery z pól ponumerowanych od 1 do 9, wpisane do kratek pod diagramem, utworzà rozwiàzanie krzy˝ówki Has∏o z W wyniku losowania 6 kompletów: radio Blaupunkt + żarówki Bosch otrzymują: x grill wraz z zestawem przypraw Kamis Do wygrania: 10do potraw przyrządzanych na grillu i nie tylko Fundatorem nagród jest firma Kamis-Przyprawy SA. Halina Stamm, Pawłowice Śląskie; Paweł Podsiadło, Kraków; Jarosław Dobrzyniecki, Rumia; Mirosława Igman, Złotów; Krystyna Antoniewicz, Baranów; Przemysław Słaboń, Ruda Śląska Gratulujemy ! Nagrody zostanà przekazane w terminie 30 dni od og∏oszenia wyników losowania. Wydawnictwo zastrzega sobie prawo w sytuacji od siebie niezale˝nej (niewywiàzanie si´ sponsora nagrody krzy˝ówki) do przes∏ania laureatom podobnych nagród o tej samej wartoÊci rynkowej. Nades∏anie przez Czytelnika rozwiàzania krzy˝ówki oznacza, ˝e wyra˝a on zgod´ w wypadku wygranej na opublikowanie imienia, nazwiska, miejsca zamieszkania. W następnym wydaniu we wtorek 18 kwietnia polecamy Używane VW Golf III kontra Peugeot 306 Ford Mondeo II Testy Dacia Logan z dieslem Kia Sportage Pierwsza jazda Porsche 911 GT3 – 415 koni w szybkiej akcji 50 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006 Porównanie 3 pakowne maluchy Testujemy rynkową nowość Nissana Note’a z Fordem Fusionem i Oplem Merivą z silnikami 1.6. Który okaże się najpraktyczniejszy?