Auto Świat 15/2006

Transkrypt

Auto Świat 15/2006
NR INDEKSU 33071X ISSN 1234 - 0294
Nr 15 (563) • 10 kwietnia 2006
Sukces naszej akcji: akcyza do zwrotu!
Komisja Europejska: polskie podatki niezgodne z prawem
Nowy Golf VI
lko u nas
TyDlaczego
już teraz VW
szykuje następny
model?
UŻYWANE
Opel Astra I:
udany model
wart polecenia
PORADY
Co zrobić, gdy
pomylisz się przy
dystrybutorze?
Dobre sposoby,
aby stare alufelgi
były jak nowe
Taka będzie sportowa Mazda
za niewielką cenę ra
Pierwsza jazda roadsterem Kabu
Porównanie: Fiesta, Fabia, Yaris, Polo
Fabia w tarapatach
www.auto-swiat.pl
NAJPOCZYTNIEJSZY TYGODNIK MOTORYZACYJNY W POLSCE
W NUMERZE 15
10.04.06
PIERWSZE JAZDY, PREZENTACJE
temat ki
Kolejna generacja
z okład
bestsellerowego kompaktu w 2008 r.
8 Mercedes GL
Pierwsze jazdy dużą terenówką produkowaną w USA
10 Audi TT
Prezentacja nowgo modelu sportowego coupé
RAPORT
12 Targi Lipskie
Wystawa samochodowa zdominowana
przez piłkarskie mistrzostwa świata
Wiosenne ożywienie
w salonach
Serdeczne
życzenia
szczęśliwych
ych
n
c
o
n
a
k
l
ie
W
t
Świą
ja
składa redakc
16 Volkswagen Golf VI
temat ki
z okład
KALEJDOSKOP
15 Informacje z kraju i z zagranicy
Face lifting Volvo XC90. Zlot zabytkowych Mercedesów.
Promocje w salonach sprzedaży. Kia Carens. VW Polo GTI
17 Wydarzenia sportowe
Formuła 1 – GP Australii. Rajd Mazowiecki. WTCC na Monzy
TESTY, PORÓWNANIA
18 Ford Fiesta, Skoda Fabia,
Toyota Yaris, VW Polo
Porównanie 4 aut z segmentu B
temat ki
z okład
24 Saab 9-3 SportKombi 1.9 TiD Vector
Szwedzki sportowiec elegant
26 Audi Q7 3.0 TDI
SUV olbrzym dobry na autostrad´
PORADY
29 Ubezpieczenie OC
Czy OC jest ważne bez przeglądu technicznego?
30 Alufelgi
Czyścimy aluminiowe obręcze kół
32 Paliwa
Co zrobić, gdy zatankujemy złe paliwo?
temat ki
z okład
33 Akcyza
Zwrot akcyzy za auto
sprowadzone z zagranicy
34 Gorąca linia
35 Interwencje
36 Jak jeździć
bezpiecznie?
Zasada LKM
37 Tuning
Paliwa sportowe
UŻYWANE
26
Nowy ponad-5-metrowy SUV Audi lepiej nadaje się na autostrady niż do jazdy w terenie
Na której stronie znajdziesz tę markę?
46
Ford RS 200 przyspieszał
do „setki” w 5,0 s
Audi .................... 10, 26
BMW .........................28
Ford .................... 18, 46
Hyundai .....................12
Jeep .........................14
Kia ...................... 15, 16
Mazda ................. 16, 48
Mercedes .............. 8, 15
Opel ..........................40
Renault ......................15
Saab .........................24
Toyota .......................18
Volkswagen ..... 6, 15, 18
Volvo .........................15
temat ki
z okład
Subaru Forester S-turbo (1998-2002)
38 Opel Astra I 1.6 (1991-98)
Praktyczne kombi za niewielkie pieniądze
42
Solidny „japończyk” z napędem na 4 koła
44 Klimatyzacja
Porady eksploatacyjne
46 Legendy motoryzacji: Ford RS 200
Skonstruowany po to, by wygrywał w rajdach
STUDIO PROJEKTÓW
48 Mazda Kabura
Trendowe coupé zaprojektowane w Kalifornii
POZYCJE STA¸E, ROZRYWKA
Stanis∏aw Sewastianowicz
temat ki
z okład
NAJWAŻNIEJSZE
WYDARZENIA TYGODNIA
14 Listy
14 Mistrz 4x4
Relacja z wyprawy zwycięzcy konkursu do Tunezji
28 Technika: nowości BMW
50 Krzyżówka
Zapowiadają si´ pogodne, chociaż
kosztowne dla kierowców święta.
Od kilku dni drożeje paliwo, a poza
tym trzeba wymienić opony zimowe na letnie, zrobić przegląd
samochodu, no i oczywiście
wydać sporo pieniędzy na świąteczne zakupy. Zwiększone
wydatki będą dotkliwe dla większości z nas. Jednak spora grupa
naszego społeczeństwa nie odczuje
tego w tak drastyczny sposób.
Oto podczas niedawnej premiery
Audi Q7 na polskim rynku ogłoszono, że w ciągu
kilku
tygodni
sprzedano prawie
całą pulę 250 tych
aut przeznaczonych na nasz rynek. Audi Q7 kosztuje, lekko licząc, ok. 250 tys. zł.
Sprzedaż 250 sztuk tak kosztownego
samochodu to oczywiście sukces.
Poszłoby jeszcze więcej, ale producent nie ma dla nas dodatkowej puli.
Konkurenci Q7 w podobnej cenie
sprzedają się nieco słabiej. Po 150200 sztuk rocznie. Zatem w tym segmencie nie widać kryzysu na rynku.
Najboleśniej dotknął on najtańsze
segmenty rynku. Największe spadki
sprzedaży odnotowały najtańsze
samochody. Dziwi na przykład brak
sukcesu Dacii Logan na naszym
rynku, a samochód ten cieszy się
powodzeniem w takich krajach, jak
Francja. Importerzy mówią jednak, że
zauważają pierwsze, nieśmiałe oznaki ożywienia naszego rynku. Marzec
był niezłym miesiącem dla kilku firm.
Czy jednak lekkie wiosenne ożywienie
będzie miało trwałą tendencję?
Trudno przewidzieć. Zwłaszcza że
drożeje paliwo i rosną koszty utrzymania auta. Miejmy jednak nadzieję, że
będzie coraz lepiej. I z tymi nadziejami
będziemy pewnie spędzać nadchodzące święta. Życzymy dobrej pogody
i bezpiecznych podróży.
Jeśli kupujesz używane z „klimą”, sprawdź,
czy działa. Naprawa bywa droższa niż auto!
44
17-17.04 Rajd Optic 2000
– puchar świata cross-country (Tunezja)
14-23.04 Salon samochodowy
w Nowym Jorku (12 i 13
– dni prasowe)
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 3
LISTY Czytelnicy piszą…
Opinie i uwagi
02-222 Warszawa
Al. Jerozolimskie 181
(22) 608 41 30
(22) 608 41 31
[email protected]
www.auto-swiat.pl
Nie trąbić na „elkę”!
Apeluję do kierowców o więcej tolerancji i wyrozumiałości
w stosunku do innych uczestników ruchu, a w szczególności
do pojazdów z „elką” na dachu.
Jestem instruktorem nauki jazdy. Codziennie napotykam na
wiele przejawów „kultury” kierowców. Kandydatów na kierowców oprócz techniki prowadzenia pojazdów oraz jazdy
zgodnie z obowiązującymi
przepisami uczymy również
prawidłowego porozumiewania się z innymi uczestnikami
ruchu, a przede wszystkim kulturalnej jazdy. Jak wiadomo,
każdą naukę najlepiej popierać
przykładami. Wielka szkoda, że
tych dobrych przykładów ma-
my jak na lekarstwo. „Obtrąbiony ” kursant po uzyskaniu
upragnionego dokumentu prawa jazdy będzie postępował
podobnie! Apeluję do kierowców o więcej cierpliwości
i serdeczności na drogach,
a uśmiech za kierownicą będzie
jak najbardziej na miejscu.
Instruktor z Białegostoku
Słupki i kamizelki
Niektórzy twierdzą, że jesteśmy społeczeństem zamożnym,
a jeżdżąc po naszych drogach,
widzę, jak marnuje się nasze
pieniądze. Zauważcie Państwo,
że po każdej zimie przy głównych drogach brakuje słupków
kilometrowych, które niszczone
są przez drogowców w czasie
odśnieżania. W wielu miejscach
Sonda internetowa
zawsze korzystam z fotelika lub podstawki
54 proc.
281
podstawkę lub fotelik montuję tylko, kiedy jedziemy daleko
Procent odpowiedzi:
Liczba odpowiedzi:
4 proc.
21
malec podróżuje na kolanach mamy lub przypięty pasem
Procent odpowiedzi:
Liczba odpowiedzi:
3 proc.
16
nie mam dziecka lub nie przewożę go samochodem
Procent odpowiedzi:
Liczba odpowiedzi:
Paweł Wróblewski, Wielgomłyny
Samochody używane 2006
Czekałem na „Katalog nowości 2006” i się nie doczekałem – wybaczam wam tylko
dlatego, że wydaliście „Katalog
samochody używane 2006”.
Zbiór 135 aut zebranych w jednym miejscu jest bardzo pomocny. To w powiązaniu z wyszukiwarką aut na www.autoswiat.pl daje możliwość znalezienia auta odpowiedniego do
potrzeb i zasobności portfela.
Jeszcze raz gratuluję sumienności i życzę powodzenia
w przygotowywaniu kolejnych
ciekawych i potrzebnych nam,
czytelnikom, wydawnictw.
Marcin Barski, Bielsko Biała
522 osoby wzi´∏y udzia∏ w naszej sondzie internetowej na stronie
www.auto-swiat.pl.
Wyniki sondy: Przewożąc samochodem małe dziecko:
Procent odpowiedzi:
Liczba odpowiedzi:
można byłoby montować je
w większej odległości od jezdni
lub na drogach dwujezdniowych na pasie zieleni. Fundusze
na odnawianie słupków można
by przeznaczyć na inne inwestycje drogowe. Równie ważną
sprawą są kamizelki odblaskowe. Uważam, że powinny obowiązywać każdego rowerzystę.
Policja nie dostrzega problemu
nieoświetlonych rowerów,
a przy obecnym natężeniu ruchu jest to bardzo duży kłopot,
który mogłyby rozwiązać właśnie kamizelki.
39 proc.
204
Nowa sonda: Czy planujesz kupno jednośladu:
A: tak, chcę kupić nowy motocykl;
B: planuję kupno używanego motoru; C: zamierzam kupić rower;
D: mam już motocykl i/lub rower; E: nie mam takich planów.
Nie gapić się!
Ciekawość to pierwszy stopień do piekła – powiedzenie
stare jak świat bardzo dobrze
sprawdza się na naszych drogach. Przykład? Stłuczka na
sąsiednim pasie ruchu powoduje zaciekawienie przejeżdżających obok. Efekt? Kolejna
kraksa, tym razem z udziałem
ciekawskich. Żenada!
Mickey, e-mail
Ostąpię...
Katalogi: Maybach, Bentley
Continental GT i Arnage, Rolls-Royce Phantom i inne.
Tel. (17) 586 37 72
Fot. Archiwum
Redakcja
DYREKTOR WYDAWNICZY:
Marcin Przasnyski
REDAKTOR NACZELNY:
Stanis∏aw Sewastianowicz
ZAST¢PCA REDAKTORA
NACZELNEGO:
Roman D´becki
SEKRETARZ REDAKCJI:
Ewa Czechowska
ZAST¢PCA SEKRETARZA
REDAKCJI:
Andrzej Jedynak
ZESPÓ¸: AktualnoÊci:
Piotr Burchard,
Rafa∏ S´kalski;
Testy: Janusz
Borkowski,
Tomasz Kamiƒski,
Micha∏ Krasnod´bski;
Porady: Maciej Brzeziƒski;
U˝ywane: Andrzej Jedynak,
Adam Jamio∏kowski;
Sport: Andrzej Jakubaszek;
Foto: Andrzej Kondratczyk,
Korekta: Anna Król;
Sekretariat: Edyta Zolech
REDAKTOR TECHNICZNY:
Danuta Ciupak
WSPÓ¸PRACOWNICY:
Wojciech Denisiuk, Igor Kohutnicki,
Krzysztof Koniuszewski, Marcin Matus,
Rafał Mikulicz, Tomasz Okurowski,
W∏odzimierz Sel, Piotr Szypulski
DYREKTOR ARTYSTYCZNY:
Piotr Piecko
OPRACOWANIE GRAFICZNE:
Andrzej Gaw´da
(kierownik studia),
Jolanta Szpakowska,
Adam Raca, Krzysztof Kubicki
4 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
od 1994 roku
Wydawca:
AXEL SPRINGER POLSKA Sp. z-o. o.,
Cz∏onek Izby Wydawców
Prasy i-Zwiàzku Kontroli
Dystrybucji Prasy
www.axelspringer.pl,
e-mail: [email protected]
Adres: 02-222 Warszawa,
Al. Jerozolimskie 181 (Ochota Office
Park), recepcja tel. (0-22) 608 41 00
PREZES ZARZÑDU:
Florian Fels
PREZES HONOROWY:
Wies∏aw Podkaƒski
Brawo policja!
W końcu ktoś zrobi porządek z bandytami na drogach, bo inaczej nie
można nazwać wyprzedzających na trzeciego, wymuszających
pierwszeństwo i pędzących na złamanie karku. Jeśli cała nasza
policja zostanie tak wyposażona, jak napisaliście to w raporcie pt.
„Drogówka idzie na wojnę” (AŚ 14/2006) i będzie nieugięta w swoich działaniach, to w bardzo krótkim czasie będziemy jeździć po
naszych drogach tak karnie, jak w krajach skandynawskich. Popieram także pana, który domaga się większej ilości fotoradarów – to
także bardzo skuteczna broń na wszelkiego rodzaju „ścigantów”.
Leszek Malinowski, Olsztyn
forum internetowe
Icek> Najczęstsze usterki turbodiesli z Common Railem spowodowane marną jakością ON to zatarcie
pompy paliwa lub uszkodzenie wtryskiwaczy pracujących pod bardzo
wysokim ciśnieniem. Naprawa tych
uszkodzeń to koszt od kilku do kilkunastu tys. zł! Dlatego jakość paliwa to dla nowoczesnych diesli sprawa zasadnicza!
Artur_Czerkawski> Nie rozumiem,
jaki sens ma kupowanie używanego
auta z silnikiem Diesla. Jeżdżę Astrą
kombi 1.6/75 KM, która przy 4 osobach z bagażem spala 6-6,5 l benzyny na 100 km. W jeździe miejskiej
jest nieco gorzej – ok. 8 l. Gdy rozmawiałem z kolegą, którego Escort
1.8 TD spala podobne ilości ON, to
miałem ochotę się uśmiechnąć! Jeśli nie ma różnicy w cenach paliwa,
a jego zużycie jest podobne, to po co
dopłacać przy kupnie diesla?
wrona5> Narodowy Auto Test pokazał prawdę. Być może teraz niektórzy
importerzy zauważą, że dobre zdanie
o swych salonach i serwisach mają
DYREKTOR ZARZÑDZAJÑCY DS.
CZASOPISM: Ma∏gorzata Barankiewicz
DYREKTOR FINANSOWY:
Edyta Sadowska
DYREKTOR BIURA ZARZÑDU:
Micha∏ Fijo∏
KOORDYNATOR DS. WYDAWNICZYCH:
Pawe∏ Tomaszek
REKLAMA:
tel. (0-22) 608 43 00, (0-22) 608 42 88,
[email protected]
Ma∏gorzata Cetera-Bulka (dyrektor),
Mariusz Wàsiƒski (z-ca dyrektora),
Aneta Piekarczyk, Marek Drzewiecki,
Wojciech Mistewicz
PROMOCJA:
tel. (0-22) 608 40 97,
[email protected],
Aneta Pacuszka (public relations),
tel. (0-22) 608 41 78,
[email protected]
oni sami! Kilku z nich jednak należy
pochwalić. Zdumiony jestem wysoką
oceną serwisów BMW. Rozczarował
mnie Ford i VW. Do czego służą wewnętrzne ankiety robione przez importerów, jeśli oceny wystawione w
teście AŚ są zupełnie inne!
Bucza> Żal mi Jensona Buttona.
W Australii fantastycznie pojechał
kwalifikacje, ale później już pech.
Być może trochę zaspał, być może
rywale mieli szybsze auta, ale coś mi
mówi, że chyba już od początku jego
Honda nie pracowała idealnie. Miał
szansę na pierwsze zwycięstwo w
karierze, skończyło si´ rozczarowaniem na ostaniej prostej, gdy Jenson
z płonącym silnikiem wszystkimi siłami starał się pokonać linię mety...
Kilof> Fiat Uno we wnętrzu oferuje
sporo miejsca, z silnikiem 1.4 nieźle
przyspiesza, choć przy 120 km/h
poza miastem trudno wyprzedzać.
Jeżeli konkretny egzemplarz jest
zadbany i w dobrym stanie ogólnym,
to taki warto kupić. Uwaga na korodujące drzwi!
KSI¢GOWOÂå:
Janusz Bàk (g∏. ksi´gowy)
KOLPORTA˚:
Janusz Snarski (dyrektor)
PRODUKCJA:
Mariusz Gajda (dyrektor)
DRUK: BP Print, Warszawa
Egzemplarze archiwalne:
(0-22) 608 40 02, faks (0-22) 608 40 07.
Infolinia 0-801 120-003 w-godz. 9-17,
[email protected]
Prenumerata krajowa:
Poczta Polska oraz „Ruch” S.A.
na terenie ca∏ego kraju.
Prenumerata zagraniczna:
mo˝na zamawiç pod adresem:
http://www.kiosk.redakcja.pl
Sprzeda˝ internetowa wydaƒ archiwalnych, specjalnych i prenumerata:
http://www.kiosk.redakcja.pl
Redakcja nie zwraca materia∏ów niezamówionych, zastrzega sobie prawo redagowania nades∏anych tekstów,
nie odpowiada za treÊç zamieszczonych
reklam i og∏oszeƒ.
Zabroniona jest bezumowna sprzeda˝
czasopisma po cenie ni˝szej od ceny
detalicznej ustalonej przez wydawc´.
Sprzeda˝ numerów aktualnych i archiwalnych w innej cenie jest nielegalna i grozi
odpowiedzialnoÊcià karnà.
PRINTED IN POLAND
PREZENTACJE Volkswagen Golf VI generacji
Odważny jak nigdy do
Kolejne wcielenie Golfa, choć nie wniesie wiele nowego w dziedzinie techniki, będzie miał to,
czego zabrakło poprzednikowi – własny styl. Poza tym ma być tańszy... w produkcji
Debiut
Fot. Huckfeldt/Auto Bild
I
1974-1983
Na ratunek firmie: zaprojektowany
przez Giugiaro Golf pierwszej generacji jest dziś pojazdem kultowym
6 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
II
1983-1991
Ewolucja rewolucyjnego modelu: Golf
II był większy i dostępny w dwóch
wariantach nadwoziowych (3d i 5d)
III
1991-1997
Pierwszy Golf dostępny jako kombi.
Pod maską pojawia się także
6-cylindrowy silnik benzynowy
IV
1997-2003
Świetne wykończenie, bogata paleta
silników i nadwozi, a co za tym idzie,
duży sukces rynkowy
www.auto-swiat.pl/pierwsze_jazdy
internetowe archiwum pierwszych jazd od 2000 roku
tąd
w 2008
roku
Tego jeszcze w Wolfsburgu nie było – Volkswagen zdecydował się na zmianę swojego
najczęściej kupowanego modelu 2 lata przed planowanym
terminem. Powód? Golf V
sprzedaje się poniżej oczekiwań i auto zostanie wysłane na
emeryturę już w 2008 roku,
a nie, jak planowano, w 2010.
Jednak ten pośpiech ma jeszcze drugi powód: obecny Golf
jest o wiele za drogi w produkcji – niektórzy konkurenci wytwarzają swoje kompakty
o połowę mniejszym kosztem.
Szef marki VW Wolfgang Bernhard wie o tym i dlatego zdecydował się wcześniej „zaciągnąć
hamulec”. Ale takie postępowanie ma jednak także wady.
Podstawową jest to, że wprowadzenie nowej generacji
kosztuje i trzeba będzie później
oszczędzać przy produkcji.
Wytwarzanie będzie
tańsze
Nie do wiary: pod
nowym „opakowaniem” tkwi
technika Golfa V
generacji. Zmieni
si´ też wnętrze
VI
W efekcie Golf VI nie b´dzie
zupełnie nowym samochodem,
a jedynie mocno zmodyfikowaną „piątką”. Tłumacząc z polskiego na nasze: bazowa technika zostanie przejęta, tyle że
w najważniejszych punktach
zostanie zmodyfikowana.
W przeszłości VW robił jednak
zupełnie inaczej i wraz z wyglądem zewnętrznym zmieniała
się też technika.
Jednak zmiana modelu nie
ma wiązać się tylko z redukcją
kosztów. Dla klientów najważ-
AUDI A3 także bazuje na technice Golfa V, ale ze względu na
bardzo udany design nie ma takich problemów rynkowych
niejszy będzie z pewnością
świeży design, a tu Golf VI
zmieni się nie do poznania
i nikt nie będzie mógł narzekać,
że auto jest zbyt podobne do
poprzednika.
Podstawowym zadaniem inżynierów jest przede wszystkim
wyeliminowanie słabych punktów Golfa. Dlatego właśnie
przekonstruowane zostaną te
elementy, które wymagały zbyt
długiego montażu i powodowały, że nakłady na produkcję
rosły. Wszystkie te działania
skupią się na elektryce i elektronice, tylnej osi oraz technice
otwierania drzwi.
Przed designerami postawiono inny problem – Golf VI ma
wyglądaç tak świeżo, jak tylko
si´ da! A zadanie wcale nie jest
łatwe, bo wymiary mogą być
zmienione tylko w niewielkim
stopniu, podobnie jak dach, okna i drzwi. Mimo tych ograniczeń wygląd samochodu będzie
bardziej sportowy, a do tego ma
dawać odczucie większej solidności. Oczywiście już na pierwszy rzut oka musi być widać, że
mamy do czynienia z Golfem.
Podobnie jak poprzednicy
także nowa generacja ma uoso-
biać wartości charakterystyczne
dla marki. Choć proporcje nadwozia nie ulegną większym
przeobrażeniom, modyfikacji
jest sporo – zmieni się linia
boczna okien (unosi się ku tyłowi), drzwi otrzymają szersze
słupki, dojdzie dodatkowe przetłoczenie na wysokości klamek
zewnętrznych, a przedni grill
ma przypominać Eco Racera i...
Audi A3. Zmienią się też przednie światła, a dolny wlot powietrza zostanie podzielony na trzy
(tak jak w obecnym GTI). Tylna
tablica rejestracyjna pozostanie
w zderzaku. Chromowane dodatki będą tak oszczędnie stosowane, jak w żadnym innym
Volkswagenie.
Także w środku sporo zmian.
Nowe są m.in. siedzenia (mają
być znacznie tańsze w produkcji) oraz deska rozdzielcza, która według zapewnień VW ma
stanowić rozsądne połączenie
starego designu z nowymi elementami. Wiadomo także, że
zmieni się sporo pod względem
elektroniki pokładowej. Pojawią się takie elementy, jak
Bluetooth, iPod, nawigacja
DVD czy cyfrowe radio wzorem
systemu On Star z Opla. Oczy-
wiście wszystkie te rzeczy dostępne będą w opcji. Koncern
chce także na nowo zdefiniować wersje wyposażeniowe:
Conceptline, Comfortline,
Highline i GTI. Na początek
sprzedaży w marcu 2008 roku
paleta silników ma wyglądać
następująco:
l 1.4/80 KM;
l 1.6/102 KM;
l 1.4 TFSI/120 KM;
l 2.0 FSI/150 KM KM;
l 1.4 TFSI/150 KM;
l 2.0 TFSI/200 KM;
l 1.6 TDI/90 KM;
l 1.9 TDI 105 KM;
l 2.0 TDI/140 KM;
l 2.0 TDI/170 KM.
Z wyjątkiem 105-konnego
TDI wszystkie silniki Diesla, jeśli zostaną wyposażone w filtr
cząstek stałych, spełnią normy
Euro 5.
Nowe silniki i topowa
wersja
Nowy jest także silnik 1.4
(występujący w trzech warianty
mocy). Z wyjątkiem trzech najsłabszych silników wszystkie
jednostki można wyposażyć
w preselekcyjną przekładnię
DSG, a napęd 4Motion (4x4)
ma występować tylko w połączeniu z 105- i 140-konnymi
TDI. Topową odmianą kompaktu VW będzie R36 z 280-konnym silnikiem, ale termin wprowadzenia go nie został jeszcze
ustalony – dotychczasowy
model R32 sprzedaje się doskoOprac. Piotr Burchard
nale.
VW Golf VI robi wrażenia bardziej płaskiego,
a spoiler na tylnej klapie wydłuża linię dachu.
Tylny słupek ma być wreszcie węższy
V
2003-2008
Ładny, ale bez wyrazu. Za drogi
dla koncernu i dla klientów.
Tylko 5 lat w produkcji?
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 7
PIERWSZA JAZDA Mercedes GL 450
Ważący 2,4 tony pojazd
będzie z powodzeniem
konkurował z amerykańskimi SUV-ami
Większy brat ML-a
Fot. Auto Bild
Mercedes na nowo definiuje segment terenówek – najnowsza klasa
G jest znacznie większa od ML-a oraz topowej klasy S!
„Eska” (w „krótkiej” wersji) mierzy 5076 mm i nosi zaszczytny tytuł topowego Mercedesa. Nie oznacza to jednak, że
jest największym osobowym
samochodem tej firmy – nowa
„gelenda” , czyli klasa G ma aż
5088 mm długości i aż 1880
mm wysokości. Większy brat
ML-a , podobnie jak on, jest produkowany w amerykańskiej
fabryce Mercedesa.
Pytanie tylko, czy taka olbrzymia przestrzeń w ogóle ma
sens? Najkrótsza odpowiedź
brzmi: tak! O 30 cm dłuższe
nadwozie można wykorzystać
na dwa sposoby: albo wypełnić
monstrualny wręcz bagażnik,
albo zabudować 3. rząd sie-
dzeń. Oczywiście wielkość pojazdu sprawia trochę problemów na europejskich parkingach, ale przy tak drogich samochodach właściciela stać
z pewnością na dodatkowe auto miejskie.
V8 tylko dla Jankesów
Pod maską naszej testowej
wersji znalazła się podstawowa
w USA jednostka benzynowa
V8 o mocy 340 KM (GL 450).
Samochód rozpędza się jak szalony, a „setka” na liczniku pojawia się już po 7,2 s. A wszystko
odbywa się przy mile łechtającym ucho kierowcy, nienatarczywym dźwięku silnika widlastego. Europejczyków z pew-
nością ucieszy fakt, że pod
maskę GL-a trafią też silniki
wysokoprężne (patrz tabela).
Do przeniesienia napędu na
4 koła (we wszystkich wersjach) służy 7-stopniowy „automat”, a seryjny pakiet off-roadowy zawiera blokady tylnego
i centralnego mechanizmu różnicowego. Kontrola trakcji ETS
dba, by w terenie nie buksowały koła, a wolny zjazd z góry
zapewnia DSR (Downhill
Speed Regulations) – pytanie
tylko, kto tym autem wybierze
się w prawdziwy teren?
Dla licznych fanów starej klasy G mamy dobrą wiadomość
– auto będzie produkowane aż
Oprac. PB
do 2010 roku.
Dane producenta
ML (z lewej) na tle klasy G nie wygląda już tak okazale – 30 cm
różnicy przy długości nie może zostać niezauważone
8 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
Silnik
Moc maks. (kW/KM/obr./min)
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min)
Przyspieszenie 0-100 km/h (s)*
Pr´dkoÊç maksymalna (km/h)*
Ârednie zu˝ycie paliwa (l/100 km)*
Masa własna/ładowność (kg)
Wymiary (mm); rozstaw osi
Cena (w Niemczech w euro)
*standardowo 7-stopniowa skrzynia automatyczna
W USA b´dzie oferowana wersja niewyposażona w „terenowe gadżety” (zdjęcie górne).
W Europie pakiet Offroad w serii
(centralka sterowania na dole)
Wejście do 3. rzędu siedzeń
będzie możliwe tylko od prawej strony pojazdu
GL 450
benz. V8
250/340/6000
460/2700
7,6
235
13,4
2355/795
77 600
GL 500
GL 320 CDI GL 420 CDI
benz. V8
t.diesel V6
285/388/6000
165/224/3800
530/2800
510/1600
6,6
9,5
240
210
13,9
9,9
2370/780
2375/775
5088/1920/1880; 3075
86 990
63 690
t.diesel V8
225/306/3600
700/2200
7,2
230
11,6
3500/775
79 460
PREZENTACJA Nowe Audi TT
Poprzednik
Pierwsze Audi TT wyjechało
z w´gierskiej fabryki w Gyor
w 1998 roku, napierw w wersji
coupé, a rok później również
jako roadster. Samochód oferowany był z silnikami benzynowymi o mocach od 150 do
250 KM, z nap´dem na jedną
oś lub obie.
Koncept Le Mans
oraz najnowsze A3
stanowiły główne
inspiracje stylistyczne
dla II generacji TT
Nowe życie małej TeTetki
Obszerniejsze wnętrze, większy komfort, nowy, 200-konny silnik. Audii TT drugiej generacji pojawi się jesienią
Fot. Audi
Druga generacja TT zadebiutuje oficjalnie podczas
tegorocznego salonu motoryzacyjnego w Paryżu (30
września – 15 października ).
Audi stopniuje jednak napięcie i już teraz pokazało
pierwsze oficjalne zdjęcia
modelu, który wejdzie do
sprzedaży na rynku europejskim tuż po premierze.
Auto powstało na płycie
podłogowej PQ35, tej samej,
która wykorzystywana jest
w modelach Skoda Octavia II,
Seat Altea, Audi A3 i Golf V.
W fazie projektu firma planowała zastosowanie większej
platformy z A4, ale ostatecznie wycofano się z tego pomysłu, głównie z uwagi na
koszty i dopasowanie kom-
paktowego charakteru auta
do wymiarów platformy.
W porównaniu z poprzednikiem nowe TT w wersji coupé
(roadster pojawi się na rynku
w 2007 roku) jest dłuższe
o 14 cm (dł. 4,18 m) i szersze
o 8 cm (szer. 1,84 m). Większy
rostaw osi (2,58 m) wpłynie
na poprawę komfortu prowadzenia. Warto dodać, że karo-
Bryła nadwozia zachowała charakterystyczny kształt. Modyfikacje dodały elegancji
10 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
seria auta aż w 69 proc. wykonana jest z aluminium.
Pod względem stylistycznym można zaobserwować
ewolucję oryginalnego pomysłu Thomasa Freemana.
Kształt nadwozia zmienił się
w niewielkim stopniu, a główne modyfikacje objęły przód
z charakterystycznym dla innych modeli marki, jednoczęściowym grillem, reflektorami oraz przetłoczeniami na
masce i w linii bocznej.
Wnętrze zaoferuje miejsce
dla 4 pasażerów (układ 2+2).
Nieco więcej przestrzeni będą miały osoby podróżujące
na tylnych siedzeniach. Pojemność bagażnika wzrośnie
z 270 do 290 l, a przy rozłożonym oparciu tylnej kanapy
z 540 do 700 l.
Nowa deska rodzielcza będzie „zorientowana” na kierowcę, a aluminiowe wstawki
podkreślą sportowy charakter auta. Profilowane fotele
mają zapewnić wysoki komfort i dobre trzymanie boczne. W wyposażeniu standar-
dowym znajdą się m.in. automatyczna klimatyzacja
i radioodtwarzacz CD.
Mały, ale mocny
TT oferowane będzie z napędem na przód lub obie osie
(quattro).
W podstawowej wersji pod
maskę TT trafi benzynowy,
turbodoładowany silnik 2.0
TFSI, znany z Golfa GTI, osiągający moc 200 KM. Pozwoli
on na przyspieszanie do „setki” w 6,4 s i osiąganie maksymalnej prędkości 240 km/h.
Model quattro wykorzysta
6-cylindrową jednostkę
o poj. 3,2 l, dysponującą mocą
250 KM. W tej wersji 100
km/h TT osiąga już po 5,7 s
i może pędzić z prędkością
250 km/h (elektroniczny
ogranicznik). Obydwa silniki
do przeniesienia napędu wykorzystają 6-biegową skrzynię mechaniczną lub opcjonalnie 6-stopniową DSG.
Produkcja auta odbywać się
będzie na Węgrzech.
Rafał Sękalski
REPORTAŻ Targi Lipskie 2006
Concept
Mila z silnikiem 1.6 zasilanym gazem
ziemnym
Ozdoba stoiska Seata – Leon startujący w wyścigach Supercopa
Peugeot 307 z nowym silnikiem 1.6
HDi 90 KM i filtrem cząstek stałych
Małe Daihatsu Trevis ma tylko 3,4
m długości i 3-cylindrowy silnik 1.0
Samochody w cieniu piłki
Targi Lipskie to w tym roku największa impreza motoryzacyjna w Niemczech. Choç zabrakło światowych
premier, to i tak ściągnęły tu tłumy zwiedzających. Obok aut bohaterem salonu była piłka nożna
Fot. Xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Od kilku miesięcy Niemcy żyją mistrzostwami świata
w piłce nożnej. Widoczne jest
to także podczas imprez motoryzacyjnych takich, jak
trwające właśnie Targi Lipskie. W blasku zbliżających
się mistrzostw odbywała się
prezentacja najnowszych
modeli samochodów marki
Hyundai i Kia, czyli oficjalnego partnera FIFA WM 2006.
Goście stoi-
ska zaaranżowanego w klimacie boiska piłkarskiego
mogli nie tylko kopnąć piłkę
do prawdziwej bramki, lecz
także zagrać mecz w piłkarzyki. Wyjątkowo urodziwe
hostessy rozdawały okolicznościowe futbolówki.
Targi AMI/AMITEC, które
już trwale zagościły w europejskim kalendarzu imprez
motoryzacyjnych, stanowią
doskonałe miejsce do spotkań handlowców nie tylko
Hyundai jest oficjalnym
sponsorem mistrzostw
świata w piłce nożnej.
Takie Tucsony będą
woziły VIP-ów
12 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
z Niemiec, lecz także z Polski,
Czech, Słowacji i Węgier. Tegoroczna, 16. edycja okazała
się rekordowa. Na powierzchni 130 tys. m kw. zaprezentowało się 472 wystawców z
18 krajów. W części poświęconej wyposażeniu, komponentom do produkcji i serwisowi, a więc AMITEC, swoją
ofertę przedstawiło 232 wystawców. Na szczególne wyróżnienie zasłużyło polskie
stoisko, w którym swoją ofer-
tę przedstawiło kilkanaście
firm. Na rynku niemieckim
nie jesteśmy znani. 226 niemieckich firm inwestuje w
Polsce i wiele ważnych komponentów dla przemysłu motoryzacyjnego wraca z Polski
do tego kraju.
Tegoroczna edycja AMI
sprawiała wrażenie skromniejszej niż przed laty. Zapewne jest to efekt przedłużającego się kryzysu w motoryzacji. Dotyczy to także Niemiec. W Lipsku zabrakło kilku
marek luksusowych, a także
producentów z Chin. To już
kolejna duża impreza
(po marcowym
salonie w Genewie), na której
odnotowaliśmy absencję producentów chińskich. Powód?
Być może zastosowanie zasady: ustąp, aby zwyciężyć.
Ubiegłoroczna próba wejścia
z chińskimi autami na europejski rynek została zahamowana bardzo złymi wynikami
prób zderzeniowych modelu
Landwind. Chińczycy po prostu skupili się na poprawie
konstrukcji swoich tanich samochodów. Można oczekiwać, iż ponownie zaatakują
już za kilka miesięcy.
W ostatnich latach Lipsk
ponownie stał się centrum
spotkań producentów zwią-
Polskie firmy w Lipsku
Propozycja Toyoty na upalne lato.
Malutkie Aygo w wersji otwartej
zanych z motoryzacją, którzy
kierują swoje zainteresowania na wschodnie landy niemieckie oraz Polskę, Czechy
i Słowację. Coraz liczniej do
Lipska przyjeżdżają dotychczasowi klienci targów poznańskich, a także brneńskich. O frekwencję na imprezie skutecznie dbają zagraniczne przedstawicielstwa,
także polskie. Dla wielu osób
jest to doskonała okazja, aby
zobaczyć to, co pokazywano
kilka tygodni wcześniej w Genewie, ale przy znacznie
mniejszych kosztach. Szefostwu Targów Lipskich co roku
udaje się stworzyć coś bardzo
interesującego, a już tradycją
stały się wystawy towarzyszące. W tym roku pokazano
najciekawsze w ostatnich kilkunastu latach prototypy
stworzone przez najsłynniejszych europejskich stylistów.
W tym roku nie udało się
terminu AMI zgrać ze światową premierą kolejnego nowego modelu samochodu. Zbyt
n W tym roku na AMI
wystawiało si´ 11
polskich firm, większość z nich na
wspólnym stoisku. Na
rynku niemieckim znana
jest m.in. firma ATM Mikoda – producent tarcz hamulcowych, spółka Rataj –
dostawca środków do pie-
Popularny pikap Mitsubishi L200
Evolution w wersji sportowej
krótki termin po prestiżowej Genewie (zaledwie
miesiąc) nie pozwolił na
nabranie producentom
oddechu. Najważniejszą
nowością był Peugeot 307
z silnikiem 1.6 HDi (90 KM)
z filtrem cząsteczek stałych.
Dużą powierzchnię wystawową przeznaczono dla pojazdów z napędem alternatywnym. Coraz więcej samochodów za nasza zachodnią
granicą zasilanych jest gazem
ziemnym. W ofercie takie pojazdy mają m.in. Volkswagen,
Opel i Ford. Nawet austriacka
firma Magna Styer przygotowała prototyp sportowego
auta Concept Mila, którego
silnik o pojemności skokowej
1.6 l zasilany jest CNG.
W dziale elektronicznym
królowały najnowsze systemy
nawigacji satelitarnej, m.in.
z nowościami firmy Blaupunkt. Coraz większe zainteresowanie tego typu urządzeniami wśród kierowców powoduje, że producenci starają
lęgnacji aut do myjni, lubelska
firma DEF (zdjęcie na dole),
a także firma Auto Gaz Lesisz
z Wrocławia. Obecność polskich
firm w Lipsku to zasługa polskiego przedstawicielstwa targów,
które w ostatnich latach działa
bardzo skutecznie, pomagając
kolejnym polskim producentom
zaistnieć na niemieckim rynku.
Piłkarze
byli ozdobą
stoisk. Prawdziwe emocje zaczną się w czerwcu
się nasycić rynek coraz
tańszymi, bardziej dostępnymi rozwiązaniami. Oprócz producentów samochodów, części zamiennych i wyposażenia
w Lipsku mogliśmy podziwiać
także propozycje tuningu.
Wschodnie landy niemieckie w ostatnich latach stały
się także miejscem motoryzacyjnych inwestycji. Tuż obok
lipskich terenów targowych
w najnowszej fabryce BMW
powstają „trójki”, a nieco dalej produkowane są Porsche.
AMI/AMITEC to impreza,
która mimo przedłużającego
się kryzysu w światowej motoryzacji i absencji niektórych
marek trwale wpisała si´
w motoryzacyjny kalendarz.
Leszek Sagan
Polskie stoiska przyciągały zwiedzających nie tylko ciekawą
ofertą handlową. Uwagę zwracał odrestaurowany oldtimer
Lubelska firma DEF należy do wiodących producentów
w swojej branży. Dostarcza koła na pierwsze wyposażenie
KONKURS Mistrz 4x4 w Tunezji
Partner główny
Partner konkursu
Na saharyjskich piaskach
Fot. Maciej Majchrzak
Do pokonania 2 tys. km po kamienistych i piaszczystych bezdrożach
Tunezji potrzeba nie tylko właściwie przygotowanego pojazdu.
Konieczne są także duże doświadczenie, pokora i respekt
Takie wrażenia przywiózł
ze zmagań z afrykańską pustynią Bartek Ciemiński, zwycięzca ubiegłorocznej edycji „Mistrza 4x4”. Wyjazd do Tunezji
był główną nagrodą w konkursie „Auto Świata”. Wyprawa
Autotraper Africa Challenge
zorganizowana przez Autotraper Off-Road Klub Polska poprowadzona została przez Macieja Majchrzaka.
Jak na Afrykę przystało, nie
zabrakło piachu i zróżnicowanego, trudnego terenu,
przez który uczestnicy przedzierali
się aż do granicy
libijsko-algiers ko - t u n e z y j skiej. Przez
4 dni ekspedycja poruszała się
po specjalnie strze-
żonym i będącym pod stałym
nadzorem policyjnym obszarze
Ksar Ghilane – El Borma-Borj El
Khadra, szlaku stanowiącym
część legendarnego Rajdu Paryż-Dakar. Na tym terenie ekipa
musiała pokonać najwyższe
wydmy świata. Uczestnicy wyprawy podjęli walkę z piaszczystymi i kamienistymi bezdrożami. O stopniu trudności terenu
świadczyły napotkane na trasie
wraki sportowych terenówek,
które unieruchomiła bezwzględna pustynia.
Zdaniem organizatorów Bartek
Ciemiński egza-
14 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
Sahara unieruchomiła niejedno auto. Bartek
Ciemiński przy
wraku terenówki
min z off-roadu zdał na 5. Świetnie sprawdził się także w roli
towarzysza podróży radzącego
sobie w każdej sytuacji.
Pustynna wyprawa była dla
zwycięzcy naszego konkursu
realizacją marzeń, jakie ma
każdy prawdziwy entuzjasta
off-roadu i miłośnik aut terenowych. „Po powrocie stwierdzam, ze Sahara wciąga. Na
początku jest to jedynie pragnienie, żeby ujrzeć największą
piaskownicę świata. Z każdym
następnym krokiem pragniesz
tam być coraz bardziej” – twierdzi Mistrz 4x4.
Szansę przeżycia przygody
na pustynnym szlaku ma każdy
czytelnik „Auto Świata”. Kolejna edycja „Mistrza 4x4” rusza
latem tego roku.
Obszerna relacja zdjęciowa
z wyprawy na www.auto-swiat.pl
Na wyprawę po saharyjskich bezdrożach zorganizowaną
przez Autotrapera wyruszyło z Polski 7 załóg
Jeepy, które startowały w Tunezji, wyposażono
w akcesoria rzadko używane w warunkach europejskich
Marki, firmy,
wydarzenia
ze Êwiata
motoryzacji
Kalejdoskop
Promocje
Najbardziej ekskluzywna jest miękko wyprawiona skórzana tapicerka Sovereign
Hide ze wstawkami z perforowanej skóry
n Kia podpisała umowę z dystrybutorem instalacji gazowych BRC,
firmą Czakram. Na początku „gaz”
montowany będzie w Picanto oraz
Rio, a później także w innych modelach Kii. Klienci mają do wyboru
2 systemy za 3800 lub 4800 zł brutto. Dla aut nowych gwarancja na
instalację wynosi 36 miesięcy bez
limitu kilometrów, a dla używanych
24 miesiące bez limitu kilometrów
lub do końca gwarancji auta.
VOLVO Face lifting XC90
AUKCJE Allegro.pl
Terenowy elegant
E-wydania AŚ
n Pod koniec maja
w szwedzkiej fabryce w Toslanda rozpocznie się produkcja zmodernizowanego
modelu SUV-a XC90. Na face lifting nadwozia i wnętrza Volvo zdecydowało się
3 lata po oficjalnym debiucie samochodu.
Główny nacisk położony został na wizualną atrakcyjność samochodu. Zmieniono przede wszystkim osłony
chłodnicy i zderzaków. Więcej chromu pojawiło się na
grillu i obwódkach reflektorów, nowy wzór otrzymały
aluminiowe, 18-calowe ob-
ręcze kół oraz tylne światła,
a w lusterkach zewnętrznych zainstalowano kierunkowskazy.
We wnętrzu wprowadzono
nowe kolory i materiały tapicerek, poszerzona też została lista wyposażenia
o nowy system nawigacji
i zestaw audio Premium
Sound Bang & Olufsen.
Poza znanymi już silnikami
4.0 V8 i 2.5 D5 do oferty jesienią dołączy nowa, 6-cylindrowa jednostka rzędowa
3.2 o mocy 238 KM i momencie 320 Nm.
Ceny poznamy w maju.
n Gratka dla fanów motoryzcji!
E-wydania naszego tygodnika można
już kupić na aukcjach internetowych
Allegro.pl. W przeglądarkę wystarczy
wpisaç adres: http://aukcje.autoswiat.pl – tam za 1 zł można kupić
archiwalne i aktualne elektroniczne
wydanania tygodnika. Natomiast
najnowszy katalog „Samochody używane 2006” jako e-wydanie kosztuje tylko 4 zł. Zapraszamy!
RENAULT Technika
Dla bezpieczeństwa
n W miejscowości Aubevoye we Francji
rozpoczęło działalność nowoczesne centrum techniczne Renault zajmujące się
badaniami nad współdziałaniem systemów elektrycznych, elektronicznych
i elektromagnetycznych w pojazdach.
Sprawdza się tam m.in. poziomy emisji
zakłóceń i radiacji urządzeń istotne dla
bezpieczeństwa użytkowników aut.
Nauka i zabawa
n W okolicach Szadowa-Młyn koło Kwidzyna
fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
zorganizowała I Orkiestrowy Off-Road. Do
udziału w nim zaproszono kierowców startujących w tego typu zawodach, przedstawicieli
firm samochodowych oraz dziennikarzy. Rajd
połączony był z kursem medycznym. Oprócz
części sportowej miał on na celu popularyzację
nauki udzielania pierwszej pomocy.
ZLOTY Mercedes
Spotkanie ze srebrną gwiazdą w Rybniku
Rajd 4x4 połączony był z kursem
udzielania pierwszej pomocy
n W Rybniku od czwartku do niedzieli (15-18 czerwca) trwał będzie V Zlot Zabytkowych Mercedesów. Wcześniej właściciele
aut tej marki spotykali się w Toruniu, Kaliszu, Kazimierzu nad Wisłą i w Zamościu.
Kierowcy i załogi wystąpią w strojach
z epoki, z której pochodzi ich samochód.
Organizatorem zlotu jest Klub Zabytkowych Mercedesów Polska, patronat medialny objął „Auto Świat”.
Zgłoszenia (Mercedes musi mieć minimum
20 lat) przyjmowane są do 30 kwietnia.
Program i formularz na www.mercedesbenz.pl/mb/classic.
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 15
Fot. Volvo, Renault, Łukasz Widziszowski, archiwum
WOŚP 4x4 i pierwsza pomoc
KALEJDOSKOP Informacje z kraju i zagranicy, wydarzenia sportowe
KLUBY Parc Ferme
Większy wybór
n Brytyjski klub Parc Ferme Experience oferujący swoim członkom możliwość użytkowania
aut – prawdziwych legend motoryzacji powiększył swoją ofertę o kolejne 3 modele: Porsche
356B Coupé z 1963 roku, Frogeye
KIA Carens II
Kolejna odsłona
minivana
Sprite’a (fot.) z 1960 roku i MGB
Roadstera rocznik 1967.
Szczegóły na temat pełnej oferty
Parc Ferme Experience wraz
z warunkami i kosztami uczestnistwa: www.parc-ferme.co.uk
n Koncern Kia poinformował, że podczas międzynarodowego salonu samochodowego w Madrycie (25 maja – 4
czerwca) odbędzie się premiera nowej
generacji minivana Carens. Będzie on
większy od dotychczas oferowanego i
trafi do sprzedaży w Europie w wersji 7-osobowej (ostatnie 2 siedzenia będzie można
składać i chować
pod podłogą bagażnika).
Szczegóły Kia
ujawni podczas
prezentacji
w Madrycie.
VOLKSWAGEN Polo GTI
Turbomaluch
Włochy
Niemcy
Francja
Wielka Brytania
233 359
Hiszpania
221 250
Belgia
112 682
Holandia
109 045
Irlandia
68 617
Grecja
50 990
Austria
42 953
Polska
36 621
Szwajcaria
35 870
Szwecja
35 696
n W lutym 2006 r. w Europie sprzePortugalia
31 052
dano blisko 1,1 mln samochodów
Finlandia
30 061
– o 2,1 proc. więcej niż w tym saWęgry
27 015
mym okresie przed rokiem. W lutym
Dania
21 613
tylko na dwóch spośród pięciu czoCzechy
16 283
łowych rynków europejskich odnoNorwegia
14 803
towano poprawę wyników w porówSłowenia
9655
naniu z 2005 r. (Włochy 6 proc.
Luksemburg
8392
i Francja o 0,6 proc.). Pozostała trójSłowacja
7587
ka miała spadek sprzedaży – NiemIslandia 3162
cy o 1,9 proc., Wielka Brytania o 1,4
Estonia 3145
proc., Hiszpania o 2,3 proc. W tym
Łotwa 2718
roku kupuje się więcej aut we WłoLitwa 1698
329 126
Sprzedaż samochodów osobowych w Europie
w 2006 roku, źródło: SAMAR
RYNEK Sprzedaż samochodów osobowych w Europie
Polska w środku stawki
0
n Najbardziej sportowa i
najmocniejsza wersja Volkswagena Polo – GTI – właśnie
wchodzi do sprzedaży na
rynku europejskim (w Polsce w czerwcu). Auto napę-
100 000
200 000
300 000
dzane jest trubodoładowanym silnikiem benzynowym
o poj. 1,8 l i mocy 150 KM,
który pozwala mu przyspieszać do „setki” w 8,2 s i osiągać prędkość 216 km/h. GTI
wyróżniać się będzie ponadto sportowym wyglądem
nadwozia i wnętrza oraz
usztywnionym zawieszeniem.
Wnętrze i nadwozie wykończone
w typowo sportowym stylu
W 30-letniej historii
VW Polo ta wersja GTI
gwarantuje najlepsze
osiągi
OPONA POD PEŁNĄ KONTROLĄ
16 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
447 917
439 071
szech niż w Niemczech. Po
dwóch miesiącach największy
spadek sprzedaży nowych aut (o
12 proc.) miał miejsce w Polsce.
Od początku roku na pozycji
lidera w sprzedaży nowych samochodów znajduje się Volkswagen. Udział w rynku tego koncernu wzrósł z 8,8 do 10,3 proc.
(klienci kupili blisko 242 tys. aut
VW). Na kolejnych pozycjach
znajdują się Renault (205,2 tys.)
i Opel (192,3 tys. pojazdów).
400 000
500 000
MAZDA CX-9
Specjalnie
dla Ameryki
n Na początku przyszłego roku oferta Mazdy na rynku amerykańskim
powiększy się o kolejnego crossovera – CX-9. Pierwsza odsłona modelu
nastąpi już w tym tygodniu na salonie
samochodowym w Nowym Jorku
(14-23 kwietnia). CX-9 to pełonowymiarowy, 7-miejscowy SUV. Dostępny będzie z silnikiem benzynowym
V6 o pojemności 3,5 l. Do przeniesienia napędu na przednią oś lub obie
wykorzysta 6-stopniową skrzynię
automatyczną.
Fernando Alonso wciąż
najszybszy w Formule 1
PUNKTY, SEKUNDY
Grand Prix Australii – Formuła 1
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
FORMUŁA 1 Grand Prix Australii
Pech Jensona
n Trzy wyścigi i trzy zwycięstwa teamu Renault. Tym
razem na torze w Melbourne łatwe zwycięstwo odniósł
Fernando Alonso.
Najwi´kszym pechowcem
GP Australii był zdobywca
pole position Jenson But-
ton. Gdy znajdował się na 5
pozycji, w jego Hondzie na
ostatniej prostej eksplodował silnik. Na polecenie zespołu Anglik zatrzymał się
przed metą. W ten sposób
uniknął kary (przesunięcie
o 10 miejsc na polach star-
towych) za wymianę silnika
przed kolejnym wyścigiem.
W pokazowym wyścigu na
dochodzenie Robert Kubica
jadący Sauberem F1 przegrał z Davidem Brabhamem,
który prowadził drogowe
BMW 120i.
Kierowca
F. Alonso
K. Räikkönen
R. Schumacher
N. Heidfeld
G. Fisichella
J. Villeneuve
R. Barrichello
D. Coulthard
Samochód
Renault R26
McLaren-Mercedes MP4-21
Toyota TF106
BMW Sauber F1.06
Renault R26
BMW Sauber F1.06
Honda RA106
Red Bull RB2
F1 – kierowcy
1.
2.
3.
4.
5.
6.
Kierowca
F. Alonso
G. Fisichella
K. Räikkönen
M. Schumacher
J. Button
JP. Montoya
F1 – zespoły
Punkty
28
14
14
11
11
9
PUCHAR PZM Rajd Mazowiecki
1.
2.
3.
4.
5.
6.
Zespół
Renault
McLaren
Ferrari
Honda
BMW Sauber
Toyota
Punkty
42
23
15
13
10
7
Mistrzostwa samochodów turystycznych wystartowały na Monzy
Czopik najszybszy w Otwocku
n Rajd Mazowiecki, druga runda
Pucharu PZM, zakończył si´
zwyci´stwem załogi Tomasz Dudek
i Bogusław Browiński (Renault Clio
RS). W klasyfikacji generalnej impre-
Czas; strata
1:34.27,870
+1,829
+24,824
+31,032
+38,421
+49,554
+51,904
+53,983
zę rozegraną w okolicach Otwocka
wygrał startujący w klasie gości, były
rajdowy mistrz Polski Tomasz Czopik, pilotowany przez Łukasza Wrońskiego (Mitsubishi Lancer Evo VI).
WTCC Monza
Pierwsza runda dla debiutanta
n Po dwóch wyścigach na Autodromo Nazionale di Monza w mistrzostwach świata samochodów
turystycznych (WTCC) prowadzi
debiutujący w tych zawodach francuski kierowca Yvan Muller (Seat
Leon). W pierwszej rundzie obrońca tytułu, Brytyjczyk Andy Priaulx,
odniósł bardzo łatwe zwycięstwo.
W drugim wyścigu po odwróceniu
kolejności na starcie czołowej
ósemki najszybszy był Augusto
Farfus (Alfa Romeo 156). Yvan Muller na Monzy dwukrotnie dotarł do
mety na drugim miejscu.
Tomasz Czopik jeszcze nie zapomniał, jak się wygrywa rajdy
WYŚCIGI A1 Grand Prix
Czeski finał
w Szanghaju
n Ostatnie zawody sezonu
2005/2006 serii A1 Grand Prix of
Nations rozegrano na Shanghai
International Circuit. W sprincie
najszybszy był Malezyjczyk Alex
Yoong, który wyprzedził Brytyjczyka Darrena Manninga i Meksykanina Salvadora Durana. Wyścig główny zakończył się sukcesem czeskiego
kierowcy Tomasa Engego.
Na kolejnych pozycjach linię mety
minęli Alex Young
i Ryan Briscoe z Au-
stralii. W klasyfikacji końcowej
tryumfowała Francja (172) przed
Szwajcarią (121), Wielką Brytanią (97) i Nową Zelandią
(77).
Doświadczony
Tomas Enge wygrał ostatnią rundę mistrzostw A1
Grand Prix
w Szanghaju
OPONA POD PEŁNĄ KONTROLĄ
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 17
TESTY Porównanie 4 aut klasy B
Skoda Fabia
VW Polo
Ford Fiesta
Moc: 75 KM
0-100: 14,4 s
V maks.: 163 km/h
Cena: 41 610 z∏
Moc: 75 KM
0-100: 13,9 s
V maks.: 172 km/h
Cena: 50 090 z∏
Moc: 75 KM
0-100: 13,6 s
V maks.: 167 km/h
Cena: 46 890 z∏
Którym autem na za
Sposoby na zdobycie klienta są różne. W tym porównaniu ścierają się koncepcje praktycznych maluchów
rodzinnych z modelami dla kierowców preferujących samochody o sportowych cechach
Fot. Igor Kohutnicki
W naszym kraju najchętniej kupowane są samochody
klasy B. O ich popularności decyduje przede wszystkim korzystna relacja ceny do wielkości. Ale czy to jedyny ich atut?
Ford Fiesta i Toyota Yaris w 5-drzwiowych wersjach próbują
udowodnić, że pomimo niewielkich gabarytów mogą być
namiastką modeli rodzinnych.
Skoda Fabia oraz Volkswagen
Polo w wersjach Sportline to
samochody chętnie używane
przez osoby lubiące modele,
których stylistyka przypomina
auta sportowe. Która z tych
koncepcji okaże się najlepsza?
Przestronność/bagażnik
Pod względem ilości miejsca
kabiny testowanych modeli
mają podobne zalety i wady.
W żadnym z nich 5 osób nie
będzie się czuło swobodnie.
Wnętrze jest po porostu zbyt
wąskie, by z tyłu zapewnić wystarczający komfort kompleto-
18 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
wi pasażerów. Jednak przy
czterech osobach nie ma się
wrażenia ciasnoty w żadnym
z pojazdów. Miejsca na nogi oraz
nad głową powinno wystarczyć
także dla wysokich osób.
Nie oznacza to, że brakuje
różnic. Najwięcej przestrzeni
na nogi z przodu ma Fabia, później jest Polo, a najmniej miejsca mają Fiesta i Yaris, który
i tak urósł w porównaniu z poprzednikiem. Z tyłu długonodzy najwygodniej usiądą
w Toyocie i Fordzie. W pozostałych modelach przestrzeni jest
mniej. Odległość siedzisk od
dachu z przodu jest niemal
identyczna we wszystkich modelach. Z tyłu prym wiodą Polo
i Yaris przed Fabią i Fiestą.
Pod względem pojemności
bagażnika przy normalnym położeniu tylnej kanapy liderem
jest Fiesta, której bagażnik mieści 284 l. Część ładunkowa Toyoty mieści 275 l, a Volkswagena 270 l. Najmniej miejsca na
walizki ma Skoda, do bagażnika której załaduje się 260 l. Inaczej przedstawia się sytuacja po
złożeniu kanapy. Tym razem to
Yaris okazuje się zdecydowanym zwycięzcą. Znacznie mniej
mieszczą bagażniki Polo oraz
Fabii, a najgorzej prezentuje się
pod tym względem Fiesta. Tylko w tym samochodzie po złożeniu tylnych siedzeń mieści się
mniej niż 1000 l bagażu.
Różnie przedstawia się także
kwestia funkcjonalności testo-
www.auto-swiat.pl/testy_porownania
internetowe archiwum testów od 2000 roku
YARIS występuje z nadwoziem 5- oraz 3-drzwiowym. Z podstawowym, litrowym silnikiem można kupić wersję Terra i Luna
FABIA dostępna jest nie tylko jako hatchback, lecz także
jako sedan i praktyczne kombi. Sportline to seria limitowana
Toyota Yaris
Moc: 69 KM
0-100: 15,5 s
V maks.: 155 km/h
Cena: 45 400 z∏
POLO sprzedawane jest z 3- i 5-drzwiowym nadwoziem.
Dostępne odmiany to Trendline, Comfortline oraz Sportline
kupy?
FIESTA 3- lub 5-drzwiowa. Oprócz Ambiente są też inne
modele: podstawowy Fiesta oraz Amber X, Silver X i Gold X
kanapy na podłodze pozostaje
niewielki próg. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku
Polo. Tu także składana i dzielona asymetrycznie kanapa jest
standardem, a na podłodze pozostaje próg. Najwięcej możliwości przy organizowaniu części ładunkowej ma Yaris. Tu nie
tylko można złożyć asymatrycznie dzieloną kanapę, lecz
także daje się ją przesuwać,
a oparcie można ustawić pod
różnym kątem. Poza tym tylko
w Yarisie uzyskuje się równą
podłogę po złożeniu kanapy.
Stylistyka wnętrza różni
wszystkie modele. Nawet pochodzące z tego samego koncernu Polo i Skoda prezentują
się odmiennie. Fabia w wersji
Sportline zaskoczyła nas pozytywnie. Do tej pory krytykowaliśmy czarne, smutne wykończenie. Jednak w przypadku
tego modelu urody i charakteru
wnętrzu dodają czerwone pasy
bezpieczeństwa, trzyramienna,
skórzana kierownica oraz inna
niż w pozostałych modelach
Fabii dźwignia skrzyni biegów.
Atutem auta są również sportowe fotele. Mają wysokie boczki,
które zapewniają idealne utrzymanie ciała podczas dynamicznego pokonywania zakrętów.
Wyprofilowanie siedzeń gwarantuje również wysoki komfort podróżowania. Bez zastrzeżeń w Skodzie jest funkcjonalność deski rozdzielczej. Użyto
dużych przycisków, więc łatwo
się w nie trafia, a poza tym rozmieszczono je intuicyjnie. Znalezienie prawidłowej pozycji
przez prowadzącego umożliwia ustawiana dwupłaszczyznowo kierownica i podnoszony fotel.
Tak samo praktyczny okazuje
się Volkswagen. W nim również
nie ma problemu ze znalezieniem wygodnej pozycji, a kokpit jest przejrzysty. Nasze zastrzeżenia budziły materiały
wykończeniowe, czarne
s
wanych modeli. W Fordzie powiększenie bagażnika możliwe
jest dzięki dzielonemu asymetrycznie oparciu kanapy. Niestety siedzisko składa się tylko
w całości. Z tego powodu nie da
się jechać w trzy osoby z większym bagażem, a poza tym nie
można uzyskać równej powierzchni. Lepiej jest w Skodzie, w której asymetrycznie
dzielone są zarówno siedzisko,
jak i oparcie. Jednak także
i w przypadku Fabii po złożeniu
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 19
4 auta klasy B
Ford Fiesta
Schowek przed pasażerem nie jest olbrzymi,
ale wystarczy na mapy i inne przydatne drobiazgi
640-840
700*
480
340
PojemnoÊç
baga˝nika
284-947 l
1432
00
910-11
190
480
520
640
Wymiary (mm)
SzerokoÊç wn´trza p/t: 1390/1370
Rozstaw kó∏ p/t: 1477/1444
SzerokoÊç: 1683
900
Fotele wygodne, ale trzymanie z boku jest niewystarczające. Regulacja siedzenia kierowcy w pionie należy do standardu wersji Ambiente. Z tyłu
miejsca nad głową najmniej wśród testowanych aut
580
W Fieście kierownica regulowana tylko w pionie. Za sterowanie
radiem trzeba dopłacić 300 zł
940-1
110
670
s
plastiki są twarde. Dobrze
chociaż, że trzyramienną kierownicę pokryto skórą. Wysoko
oceniliśmy natomiast fotele samochodu. W wersji Sportline
z przodu są sportowe siedzenia, które zapewniają dobre
trzymanie boczne oraz wysoki
poziom komfortu.
Pod względem wyglądu wnętrza dobrze prezentuje się Ford.
Ma wprawdzie twarde plastiki,
ale w dolnej części oraz na
drzwiach są w jasnym kolorze,
co znacznie ożywia wnętrze.
Przejrzystość wskaźników oraz
deski rozdzielczej bardzo dobra, ale do przyjęcia wygodnej
pozycji musi wystarczyć jednopłaszczyznowa regulacja kierownicy. Fotele Fiesty zapewniają wystarczający komfort
jazdy, ale mają płaskie siedziska, przez co podparcie boczne
okazuje się słabe.
Ciekawie prezentuje się kokpit Toyoty. Metalizowane
wstawki na konsoli środkowej
wyglądają ładnie, a materiały
wykończeniowe są dobrej jakości. Trzeba się jednak przyzwyczaić do wskaźników. Wprawdzie są czytelniejsze niż w poprzedzniej wersji małej Toyoty,
ale umieszczono je na środku
kokpitu, a szybkość podawana
jest elektronicznie. Fotele są
wygodne, ale nie zapewniają
należytego podparcia z boków.
Rozstaw osi 2486/d∏ugoÊç 3918
Oceniane sà tylko wyt∏uszczone dane
*Przy przednich fotelach przesuni´tych o metr do ty∏u
Skoda Fabia
Silnik/skrzynia biegów
610-850
650*
480
380
PojemnoÊç
baga˝nika
260-1116 l
1436
30
890-11
240
500
620
650
Wymiary (mm)
SzerokoÊç wn´trza p/t: 1385/1390
Rozstaw kó∏ p/t: 1419/1408
SzerokoÊç: 1646
920
Atutem samochodu są instalowane seryjnie, sportowe fotele. Zapewniają one świetne podparcie
z boku podczas pokonywania zakrętów. Siedzenie
kierowcy ma seryjnie regulację wysokości
550
W wersji Sportline standardem
jest trzyramienna kierownica
oraz inny wzór dźwigni skrzyni
930-1
010
620
Najmniejszy i najsłabszy napęd w porównaniu ma Yaris,
którego 3-cylindrowy silnik
z pojemności 1 litra rozwiaja
moc 69 KM. Auto nie jest zawalidrogą, ale uzyskując „setkę”
w 15,5 s, w porównaniu z testowanymi konkurentami okazuje
się znacznie wolniejsze. Jednak
oni mają po 1400 cm pojemności i 75 KM. Ford jedzie z szybkością 100 km/h o ponad sekundę prędzej od Toyoty, bo
w 14,4 s. Jednak tak naprawdę
o dobrej dynamice można mówić w przypadku Polo i Fabii.
W obu jest ten sam silnik z Volkswagena. Jednostka sprawnie
wkręca się na obroty, umożliwiając uzyskanie dobrych przyspieszeń do 100 km/h, które
wynoszą 13,9 s w Polo i 13,6 s
w Fabii. Także pod względem
elastyczności swą wyższość wykazuje jednostka VW i Fabii.
Znacznie bezpieczniej wyprzedzać tymi autami niż w przypadku Forda i zdecydowanie
najgorszego pod tym względem
Rozstaw osi 2462/d∏ugoÊç 3960
Skrytka przed pasażerem z przodu jest
podświetlona i ma funkcję chłodzenia
20 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
Oceniane sà tylko wyt∏uszczone dane
*Przy przednich fotelach przesuni´tych o metr do ty∏u
Toyota Yaris
Oceniane sà tylko wyt∏uszczone dane
Rozstaw osi 2460/d∏ugoÊç 3750
1530
PojemnoÊç
baga˝nika
275-1183 l
*Przy przednich fotelach przesuni´tych o metr do ty∏u
Zawieszenie/hamulce
Układ jezdny Toyoty uwzględnia komfort podróżowania, poprawnie niwelując nierów-
s
W Yarisie mamy sporo schowków. Przed pasażerem wygospodarowano dwa, mimo że jest airbag
670-910
710*
460
370
670
70
880-10
190
490
610
570
1000
Wymiary (mm)
SzerokoÊç wn´trza p/t: 1390/1380
Rozstaw kó∏ p/t: 1470/1460
SzerokoÊç: 1695
940
Siedzenia Yarisa zapewniają wygodne podróżowanie, ale nie podpierają dobrze z boku. W tym modelu nie ma pionowej regulacji fotela kierowcy.
Dużo miejsca nad głowami pasażerów z tyłu
630
Kierownica ustawiana jednopłaszczyznowo. Elektroniczne
wskaźniki są teraz czytelniejsze
Yarisa. Wadą napędu japońskiego malucha jest także niższa niż u konkurentów kultura
pracy. 3-cylindrowy silnik nie
jest wprawdzie nadmiernie
głośny, ale ma niemiły, burczący odgłos. A skoro już mowa
o głośności, to najmniej przyjazny pasażerom jest pod tym
względem Ford. W jego przypadku hałas przy każdym poziomie prędkości obrotowej jest
większy niż u konkurentów.
Nieco cichsza okazuje się Toyota, ale najlepiej sprawdza się
duet niemiecko-czeski.
Po autach tej klasy oczekuje
się niskich kosztów eksploatacji
(czytaj: niskiego spalania). To
założenie najgorzej spełnia Fiesta, która średnio potrzebuje
7,6 l na 100 km. To przeciętnie
o 0,5 l więcej niż konkurenci.
Różnice w spalaniu pozostałych
aut są niezauważalne podczas
codziennej jazdy, a najlepszy
wśród nich okazuje się Yaris,
który jako jedyny pali średnio
mniej niż 7 l na 100 km.
4 auta klasy B
s
ności nawierzchni. Sztywność zawieszenia jest wystarczająca, żeby auto zachowywało się stabilnie podczas jazdy na
zakrętach. Poza tym w porównaniu z poprzednikiem precyzyjniejszy jest układ kierowniczy, co dodatkowo pomaga
w opanowaniu samochodu.
W Fieście udało się uzyskać
kompromis pomiędzy komfortem i możliwością dynamicznego prowadzenia na zakrętach.
Tłumienie wybojów jest perfekcyjnie, a nagła zmiana kierunku
jazdy nie objawia się niebezpiecznym zachowaniem. Auto
dobrze prowadzi się także na
podłużnych nierównościach.
W opanowaniu pomaga precyzyjny układ kierowniczy.
Dobrze dopasowane do polskich dróg zawieszenia mają
Fabia i Polo. W obu są wyraźnie
sztywniejsze układy jezdne niż
u pozostałych konkurentów. Na
szczęście nie przesadzono z ich
twardością i większość nierówności tłumią poprawnie. Jedynie większe wyboje nie są dostatecznie niwelowane, przez
co obniża się komfort jazdy.
Egzamin ze skuteczności hamowania zdała jedynie Toyota.
Tylko w jej przypadku udaje się
zatrzymać na odcinku krótszym
niż 38 m i to zarówno przed
rozgrzaniem hamulców, jak
i później. Jej zaletą jest również
brak fadingu. Wśród testowanych modeli jeszcze tylko
w Polo droga hamowania skra-
ca się po rozgrzaniu elementów
ciernych. To niewielkie pocieszenie, bo średnio do zatrzymania ze 100 km/h trzeba 40 m.
Lepiej przedstawia się sytuacja
w Fieście. Wprawdzie w jej
przypadku droga hamowania
wydłuża się, ale wynosi od 39,2
do 40 m. Najgorsza pod względem skutecznoiści zatrzymywania okazuje się Fabia. Nie
dość, że zawsze potrzebuje ponad 40 m, to w dodatku po
wzroście temperatury skuteczniość znacznie maleje i auto
zatrzymuje się po 41, 7 m.
Cena/wyposażenie
Zdecydowanie najtaniej można kupić Fiestę. Trzeba się jednak liczyć z najgorszym wypo-
sażeniem seryjnym wśród testowanych modeli. Na plus tego
samochodu trzeba zaliczyć długą listę płatnych opcji. Dokupić
nie można jedynie układu ESP.
Drugi pod względem ceny
jest Yaris. Samochód ma najważniejsze elementy niezbędne do bezpiecznego i komfortowego podróżowania. Wiele
z systemów, które są nieosiągalne w tym modelu, można dostać w bogatszych wersjach Sol
lub Prestige, ale te droższe modele dostępne są z 1,3-litrowym
benzyniakiem o mocy 87 KM
lub z dieslem. Luna to najbogatsza specyfikacja dla podstawowego, litrowego napędu.
Tylko nieznacznie droższa od
Yarisa okazuje się Fabia. Jednak
VW Polo
Rozstaw osi 2465/d∏ugoÊç 3916
Oceniane sà tylko wyt∏uszczone dane
*Przy przednich fotelach przesuni´tych o metr do ty∏u
Yaris drugiej generacji w sprzedaży od tego roku, pozostałe samochody zostały w zeszłym roku poddane liftingom
22 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
1467
PojemnoÊç
baga˝nika
270-1030 l
670
610-845
655*
470
370
590
10
895-11
215
500
500
940
Jak przystało na model Sportline, siedzenia mają
wysokie boczki i należycie utrzymują ciała podczas pokonywania łuków. Pod regulowanym na
wysokość fotelem kierowcy znajduje się szuflada
Wymiary (mm)
SzerokoÊç wn´trza p/t: 1410/1390
Rozstaw kó∏ p/t: 1435/1425
SzerokoÊç: 1650
Na pokrywie skrytki z przodu znalazły się praktyczne uchwyty na niewielkie przedmioty
Oprac. Tomasz Kamiński
Podziękowanie dla Dyrekcji Wola
Parku za pomoc w realizacji zdjęć.
FIESTA jako
jedyna ma
dzielone tylko
oparcie, podczas gdy siedzisko składa
się wyłącznie
w całości. To
ogranicza
funkcjonalność auta g∏. maks. 1,23 m
940-1
015
605
Sportową kierownicę obszyto
skórą. Z tyłu w standardzie jest
podłokietnik ze schowkiem
atutem czeskiego auta jest bardzo bogate wyposażenie limitowanej odmiany Sportline.
W standardzie brakuje tylko
ESP i manualnej klimatyzacji,
które można mieć za dopłatą.
Dokupić nie da się tylko automatycznej klimatyzacji oraz
kurtyn powietrznych.
Najgorzej pod względem
kosztów prezentuje się Volkswagen. Samochód ma najwyższą cenę, która jako jedyna
wśród testowanych pojazdów
przekracza 50 tys. zł. Wyposażenie seryjne gorsze niż w przypadku Skody oraz Toyoty.
FABIA standardowo wyposażona została w praktyczne
uchwyty na
ścianach oraz
siatkę do
przytrzymywania mniejszych przed- g∏. maks. 1,23 m
miotów
YARIS ma
składaną oraz
przesuwaną
tylną kanapę.
Po złożeniu jej
otrzymuje się
równą powierzchnię ładunkową.
Oparcie ustawia się pod g∏. maks.1,32 m
różnym kątem
POLO ma
dzieloną asymetrycznie
kanapę, ale
po złożeniu jej
pozostaje na
podłodze
próg. Przy powiększaniu
bagażnika
trzeba wyjąć g∏. maks. 1,20 m
zagłówki
Sprawdziliśmy: osiągi, hamulce, ha∏as, spalanie
Wyniki testu uzyskaliÊmy w kilkakrotnie powtarzanych próbach
PODSUMOWANIE
Wygrała koncepcja małego
samochodu dla rodziny, ale
z cechami sportowymi. Pierwsze miejsce zajęła Skoda, która ma najlepszą dynamikę
i w testowanej wersji jest
stylizowana na sportowo. Pozostałe auta tracą do niej kilka punktów i względem siebie
są na podobnym poziomie.
Drugie miejsce zajmują
wspólnie Fiesta i Yaris, który
ma najbardziej funkcjonalny
bagażnik i skuteczne hamulce. Zaletami Forda są niska
cena i dopracowany układ
jezdny. Najdroższe w porównaniu Polo, które także ma
cechy czyniące z niego namiastkę modelu sportowego,
zajęło ostatnie miejsce.
szer. min. 1,01 m
Testowane modele:
Dane producenta
Silnik – typ/cylindry/zawory
PojemnoÊç skokowa (cm3)
Moc maksymalna (kW/KM/obr./min)
Maks. mom. obrotowy (Nm/obr./min)
Pr´dkoÊç maksymalna (km/h)
Skrzynia biegów/napęd na koła
Hamulce przód/ty∏
Ogumienie auta testowanego (p/t)
PojemnoÊç zbiornika paliwa (l)
Wyniki testu
Przyspieszenie 0-50/100 km/h (s)
Elastyczność 60-100/80-120 km/h (s)
Hamulce zimne/gorące ze 100 km/h
Poziom hałasu 50/100/130 km/h (dB)
Średnie spalanie (l/100 km)/zasięg (km)
Masa rzeczywista/ładownoÊç (kg)
Ârednica zawracania (m)*
Wyposażenie
Wersja wyposażeniowa:
Airbagi: kierowcy/pasa˝era/boczne
Kurtyny powietrzne/ABS/ESP
Halogeny/alufelgi/dzielona kanapa
Klimatyzacja man./aut.
Radio/komputer pokładowy
Czujniki parkowania/centralny zamek
El. ster. przednie szyby/lusterka
Przeglądy i gwarancje
Przeglàdy
Gwarancja mech./perforacyjna
Cena
Fiesta
Fabia
Yaris
Polo
benz. R4/16
1242
55/75/6000
110/4000
163
man. 5/przednie
tw/b
195/50 R 15
45
benz. R4/16
1390
55/75/5000
126/3800
167
man. 5/przednie
tw/b
195/50 R 15
45
benz. R3/12
998
51/69/6000
93/3000
155
man. 5/przednie
tw/b
185/60 R 15
42
benz. R4/16
1390
55/75/5000
126/3800
172
man. 5/przednie
tw/b
185/60 R 14
45
4,1/14,4
14,8/28,9
39,2/40,0
62/70/73
7,6/592
1084/456
10,8/10,8
4,4/13,6
12,2/20,9
40,2/41,7
60/67/71
7,1/635
1135/440
10,4/10,7
4,5/15,5
16,1/27,8
37,9/37,2
60/68/73
6,9/610
1045/395
9,9/10,1
4,3/13,9
12,8/22,1
40,3/39,7
61/70/72
7,2/625
1065/515
10,5/10,4
Ambiente
S/1000 zł/1500 zł
4450 zł**/2200 zł/N
2000 zł**/1700 zł/S
4500 zł/6100 zł
1000 zł/600 zł
1900 zł/S
S/1000 zł**
Sportline
S/S/S
N/S/2800 zł
S/S/S
2700 zł/N
S/S
S/S
S/S
Luna
S/S/S
N/S/N
N/2292 zł/S
1200 zł/N
S/S
N/S
S/S
Sportline
S/S/850 zł
3100 zł/3450 zł/7950 zł
800 zł/S/S
5950 zł/7500 zł
1970 zł/700 zł
1960 zł/S
S/S
co 20 tys.km
2 lata/12 lat
41 610 zł
co 15 tys.km
2 lata/10 lat
46 890 zł
co 15 tys.km
3 lata/12 lat
45 400 zł
co 15 tys. km
2 lata/12 lat
50 090 zł
tw – tarczowe wentylowane, b – bębnowe; *w lewo/w prawo; **pakiet; S – standard
g∏. min. 0,60 m
1
2
2
3
Tak oceniamy
Fabia
Fiesta
Yaris
Polo
Skàd te punkty?
10
10
10
5
15
15
5
20
5
5
100
9
8
7
4
13
13
4
14
5
4
81
8
9
7
4
12
12
4
17
3
4
80
8
9
9
3
11
11
3
20
4
5
83
9
8
8
5
13
13
5
16
4
4
85
Najlepiej sprawdził si´ w tej części
Volkswagen, zdobywając 85 pkt. Samochód ma dynamiczny silnik oraz przestronne wnętrze z przodu. Drugi Yaris
zachwyca bardzo dobrymi hamulcami
oraz największym bagażnikiem. Skoda,
w której wykorzystano taki sam silnik, jak
w Polo, ma dobrą dynamikę i sporo miejsca dla pasażerów z tyłu. Minimalnie
przegrywa z nią Ford, który również z tyłu
okazuje się w miarę przestronny.
10
15
15
10
10
15
10
5
10
100
9
13
13
8
10
14
7
4
8
86
9
14
14
9
8
13
9
4
9
89
8
12
13
9
8
12
9
3
7
81
9
13
14
8
10
14
8
3
9
88
Tym razem na pierwszym miejscu jest
Fiesta, która zgromadziła 89 pkt. Ford ma
dopracowane zawieszenie dające dobry
komfort i precyzyjne prowadzenie. VW
dysponuje najlepszą skrzynią i wraz
z trzecią Fabią ma najlepszą ergonomię
miejsca kierowcy. W Skodzie widoczność ogranicza małe prawe lusterko.
Fabia i Polo mają świetne fotele.
W Yarisie pochwaliliśmy widoczność.
25
15
10
10
15
15
10
100
11
13
10
7
13
7
4
65
15
12
9
8
4
1
6
55
12
13
7
9
9
6
4
60
8
13
7
8
8
2
4
50
300
232
224
224
223
Najkorzystniej prezentuje się Skoda,
która została bardzo dobrze wyposażona.
Drugie miejsce zajęła Toyota, która ma
cenę podobną do Fabii i niewiele gorsze
wyposażenie. Pomimo że Ford jest najtańszy w tym teście, zajął dopiero trzecie
miejsce. To auto potrzebuje średnio najwięcej paliwa. VW nie zachwyca wyposażeniem i okazuje się najdroższy.
Miejsce w teÊcie
Punktacja
szer. min. 0,96 m
g∏. min. 0,64 m
szer. min. 1,00 m
g∏. min. 0,52 m
szer. min. 0,97 m
g∏. min. 0,64 m
Dane testowe
PrzestronnoÊç z przodu
PrzestronnoÊç z ty∏u
Poj. baga˝nika
¸adownoÊç
Przyspieszenie
ElastycznoÊç
Pr´dkoÊç maksymalna
Droga hamowania
Poziom ha∏asu
Ârednica zawracania
Suma punktów
Wra˝enia z testu
Skrzynia biegów/prze∏àczanie
Zachowanie si´ podczas jazdy
Uk∏ad kierowniczy
Komfort jazdy
Siedzenia
Ergonomia miejsca kierowcy
WidocznoÊç
JakoÊç wykoƒczenia
Przyjemność z jazdy
Suma punktów
Koszty
Cena
Spalanie/zasi´g
Ubezpieczenia
Gwarancja
Wyp. zwi´kszajàce komfort
Wyp. zwi´kszajàce bezpiecz.
Przeglàdy
Suma punktów
Wynik koƒcowy
Maks.
punktów
JeÊli nie przywiàzujà Paƒstwo wagi do któregoÊ z kryteriów, przyznane punkty mo˝na odjàç od ogólnej punktacji i wykreowaç swojego w∏asnego faworyta
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 23
TESTY Saab 9-3 SportKombi 1.9 TiD Vector
Tył z pokrytymi mlecznym szkłem światłami wygląda futurystycznie. Bagażnik nie
jest zbyt wielki (419 l). Konkurencja potrafi
zmieścić więcej. Kufer BMW serii 3 ma 452
l pojemności, a Mercedesa klasy C – 470 l
szer. min. 0,99 m
Mocno pochylona szyba
dodaje autu dynamizmu.
Alufelgi to standard
g∏. maks. 1,59 m
Usportowione kombi
Saab 9-3 z praktycznym nadwoziem oraz ze sportowym charakterem
Fot. Igor Kohutnicki
SportKombi to połączenie praktycznego nadwozia z nietypową stylistyką szwedzkiej marki. Testujemy
model ze 150-konną, wysokoprężną
jednostką napędową oraz automatyczną skrzynią biegów.
Nad wo zie/ja kość. Samochody Saaba
zawsze cechował indywidualny styl.
Podobnie jest z oferowanym od zeszłego roku modelem 9-3 SportKombi. Dzięki oryginalnej stylistyce auto
wyróżnia się na ulicy spośród innych
modeli. Indywidualności nie zabrakło także we wnętrzu. Tylko w tym
pojeździe znajdziemy stacyjkę między fotelami, a dzięki funkcji Night
Panel podświetlenie czytelnych
wskaźników można w nocy wyłączyć,
pozostawiając tylko włączony szybkościomierz. Funkcje potrzebne
w danym momencie podświetlą się
samoczynnie, np. gdy wskazówka
obrotomierza dojdzie do czerwonego
pola. Przyzwyczajenia wymaga mnogość klawiszy na kokpicie.
Miejsca z przodu wystarczy nawet
dla wysokich osób, ale z tyłu może im
brakować przestrzeni na nogi. Fotele
są wygodne i świetnie podpierają
z boku podczas pokonywania zakrętów. Jak na nadwozie kombi bagażnik nie jest duży.
Tradycyjnie dla szwedzkiej marki stacyjkę umieszczono na konsoli pomiędzy fotelami. Po wyjęciu kluczyka aktywuje się blokada kierownicy
24 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
Uk∏ad na pę do wy/osią gi. Pomimo 150
KM auto nie zachwyca dynamiką. To
wina zastosowanej w testowanym
modelu automatycznej skrzyni.
W porównaniu z modelem wyposażonym w manualną przekładnię na
osiągnięcie „setki” samochód potrzebuje 1,5 s więcej. Także spalanie nie
zachwyca. Wprawdzie średnie zużycie na poziomie 7 l/100 km nie jest
nadmierne, ale wersja z ręczną skrzynią spala średnio mniej o 1,2 l oleju
napędowego na 100 km.
Uk∏ad jezd ny/kom fort. Zawieszenie zostało sztywno zestrojone. Dzięki temu
szybkie pokonywanie zakrętów nie stanowi
problemu. Samochód
pewnie trzyma się
nawierzchni i nawet
gwałtowne manewry nie wytrącają go
z równowagi. W jego
prowadzeniu pomaga
także precyzyjny układ kierowniczy. W razie konieczności do
akcji wkracza seryjny układ ESP.
Kosz ty/bez pie czeń stwo. Dzięki bogatemu wysposażeniu z zakresu bezpieczeństwa pasażerowie są dobrze
chronieni w razie kolizji. Potwierdza
to maksymalna nota w teście zderzeniowym Euro-NCAP. Cena jak zawsze
w przypadku Saaba wysoka.
g∏. min. 1,00 m
DANE TECHNICZNE
Silnik
t.diesel, R4
PojemnoÊç
1910 cm3
Moc maksymalna
110 kW (150 KM)/4000 obr./min
Maks. moment obrotowy
320 Nm/2000 obr./min
Skrzynia biegów
automatyczna, 6-biegowa
Nap´d
przedni
Hamulce
tarczowe went./tarczowe
Opony
215/50 R 17
Baga˝nik
419/1237 l
Zbiornik paliwa
62 l
D∏ugoÊç/szerokoÊç/wysokoÊç
4654/1762/1492 mm
Masa przyczepy z hamulcami
1600 kg
Masa własna/ładowność
1410/560 kg
Osiągi*
0-100 km/h
11,0 s
Prędkość maksymalna
210 km/h
Zużycie paliwa w mieście (l/100 km)
10,0
Zużycie paliwa poza miastem (l/100 km)
5,6
Zużycie paliwa średnie (l/100 km)
7,2
Wyposażenie
Airbagi kierowcy/pasa˝era/boczne
S/S/S
Kurtyny/ABS/ESP
S/S/S
Klimatyzacja aut.
S
Radio z CD/alufelgi
S/S
Aut. skrzynia/ksenony
11 050/4850 zł
Koszty/gwarancja
Gwarancja mechaniczna
Gwarancja perforacyjna/na lakier
Okresy mi´dzyprzeglàdowe
2 lata
10 lat/2 lata
co 30 tys. km
*dane fabryczne
Cena
Wysoki poziom bezpieczeństwa, atrakcyjna
stylistyka, dopracowany
układ jezdny, bogate
wyposażenie standardowe, wygodne fotele, dobre własności jezdne
152 150 z∏
Osiągi oraz zużycie
paliwa nie zachwycają,
niezbyt duży bagażnik,
ograniczona ilość miejsca na tylnych siedzeniach, wysoka cena samochodu
OCENA KOŃCOWA: 4
TESTY Audi Q7 3.0 TDI
Biegi zmieniaç można łopatkami
przy kierownicy. W opcji rozbudowany system multimedialny
Autostradowa
terenówka
Z wprowadzeniem prawdziwego SUV-a Audi zwlekało dość długo,
ale miłośnicy marki już wiedzą – warto było czekać. To potężne,
doskonale wykończone auto o świetnych właściwościach jezdnych
Fot. Igor Kohutnicki, archiwum
Allroad był tylko namiastką SUV-a. Normalne kombi (A6
Avant) z nieco podniesionym
zawieszeniem nie zdobyło
oczekiwanego uznania. Dlatego Audi w odpowiedzi na stale
rosnące wymagania klientów
i powiększający się rynek pojazdów 4x4 opracowało prawdziwe auto „sport utility”. Potężne
gabaryty i ustawienia podwozia
nie dają jednak złudzeń – to „terenówka” na szosę.
Zewnętrzne wymiary karoserii zdradzają, że szefowie Audi
liczą na amerykański rynek.
W Europie samochody tego typu o długości ponad 5 m nie są
zbyt popularne, ale może Audi
rozpocznie nowy trend?
Pewne jest natomiast, że karoseria ma wiele zalet, m.in.
jest niesamowicie przestronna.
Zarówno pierwszy, jak i drugi
rząd siedzeń oferują ponadprzeciętną ilość miejsca. Impo-
Przestronna kabina sprawia, że to
idealne auto do
podróży – na krótkich lub długich
dystansach, po
autostradach lub
kiepskich drogach
26 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
nuje szerokość wnętrza i ilość
miejsca na nogi. Bagażnik jest
na tyle obszerny, że nawet za
opcjonalnym, trzecim rzędem
siedzeń pozostaje miejsce na
walizki. W testowym, 5-miejscowym aucie pod podłogą
starczyło jeszcze miejsca na
praktyczne schowki umożliwiające bezstresowy przewóz
np. ubłoconych butów. Długość
maksymalna kufra to ponad
2,2 m, a objętość odpowiada
Bardzo masywna sylwetka wzbudza respekt innych użytkowników dróg. To nie tylko pozory – Q7 to potężne auto
vanowi średniej wielkości (ponad 2 m3)! Sporą zaletą jest też
system szyn i elementów mocujących walizki (dostępny za dopłatą – nieco ponad 1000 zł),
dzięki czemu nawet jeśli przewozimy jedną, nie obija się ona
o ściany. Podstawowe minusy
bagażnika to wysoko położona
krawędź załadunku i mała wysokość (od podłogi do rolety).
Jego otwieranie i zamykanie
przebiega automatycznie, lecz
niskie osoby mogą mieć problem, żeby dosięgnąć do przycisku zamykającego na uniesionej
pokrywie.
Nowoczesny napęd,
ale na asfalt
Audi pozostaje wierne stałemu
napędowi wszystkich kół poprzez centralny mechanizm różnicowy typu Torsen. W Q7 zastosowano najnowszą generację
tego urządzenia wspartą elektroniką. Dzięki temu uzyskano m.
in. nierównomierne rozłożenie
napędu pomiędzy przednią i tylną oś (60:40 proc.). Konstruktorzy nie zdecydowali się na reduktor. Taka koncepcja podkreśla
charakter samochodu. Jest on
przeznaczony do bardzo luksusowego pokonywania dalekich
odległości, nie boi się też oczywiście zjazdów na drogi o gorszej
jakości. O off-roadzie oczywiście
lepiej zapomnieć. Jedyny ukłon
w stronę miłośników bezdroży
to opcjonalne zawieszenie pneumatyczne (dlaczego kupić je
można tylko z reflektorami
ksenonowymi?). Umożliwia regulację prześwitu w zakresie od
150 mm (bardzo szybka jazda
autostradowa) do 240 mm (pozwalającego pokonać nawet
sporą dziurę). Do jazdy poza
drogami nie skłaniają też niskoprofilowe opony – najmniejszy
rozmiar to 18 cali. Za to na asfalcie problemy z trakcją (bez
wzgl´du na pogod´) właściwie
nie istnieją. Bardzo dobry układ
hamulcowy.
W testowanym aucie pracował silnik wysokoprężny. Pod
względem kosztów wypada on
bardzo porządnie – przy spokojnej (ale niekoniecznie wolnej) jeździe pozamiejskiej wystarczy mniej niż 10 l/100 km,
co przy automatycznej skrzyni
i masie własnej 2,3 tony jest
wynikiem satysfakcjonującym.
Konkurenci
BMW X5
Maksimum przyjemności z jazdy... po
dobrej drodze. Cena diesla od 232 tys. zł
Mercedes ML
ML 280 CDI można mieć za 240 tys. zł.
Wersja 320 CDI/224 KM za dopłatą 5 tys. zł
VW Touareg
VW jest droższy – 2.5 TDI (174 KM) kosztuje 247 tys. zł, ale 3.0 TDI aż 280 tys. zł
Q7 3.0 TDI
DANE TECHNICZNE
Moc: 233 KM
0-100: 9,1 s
V maks.: 210 km/h
Cena: 239 990 z∏
Elegancja i przestronność to główne zalety wnętrza
Q7. Plus za dobre
materiały
Tiptronic działa bardzo przyjemnie, choć czasami nieco się
„ociąga” ze zmianą biegów. Receptą na to jest tryb Sport. Oferowana moc nie zapewnia co
prawda nadzwyczajnej dynamiki, ale autem podróżuje się
sprawnie i przyjemnie.
Andrzej Jedynak
Osiągi*
0-100 km/h
Pr´dkoÊç maksymalna
Zu˝ycie paliwa w mieÊcie (l/100 km)
Zu˝ycie paliwa poza miastem (l/100 km)
Zu˝ycie paliwa Êrednie (l/100 km)
Z tyłu ogromna
ilość miejsca
na nogi oraz na
szerokość
Dużo dodatków,
ale wiele za dopłatą
Bardzo praktyczny system mocowania
bagażu również wymaga dopłaty
520
960
360
470
Rozstaw osi 3002/d∏ugoÊç 5086
*Przy przednich fotelach przesuni´tych o metr do ty∏u
PojemnoÊç
baga˝nika
775-2035 l
1737
650
660-980
800*
239 990 zł
PODSUMOWANIE
840
740
Wyposażenie
Airbagi kierowcy/pasa˝era/boczne przód
S/S/S
Airbagi boczne 2. rząd/kurtyny/ABS/ESP
1880/S/S/S
Klimatyzacja automatyczna/radio z CD
S/S
Zawieszenie pneumatyczne+ksenony 13 465+4775 zł
Dach szklany panoramiczny
9930 zł
Koszty/gwarancja
Gwarancja mechaniczna
2 lata/bez ograniczenia
Mo˝liwoÊç przed∏u˝enia
tak
Gwarancja perforacyjna/na lakier
12 lat/3 lata
Okresy mi´dzyprzeglàdowe
15 tys. km
Cena
90
840-10
250
9,1 s
210 km/h
14,6
8,3
10,5
*dane fabryczne
Wymiary (mm)
SzerokoÊç wn´trza p/t: 1590/1560
Rozstaw kó∏ p/t: 1651/1676
SzerokoÊç: 1983
930-1
000
620
Trzeba przyznać, że Audi nie
odstrasza cenami. 240 tys. zł to
jak za auto o gabarytach dostawczaka bardzo przyzwoita
kwota – wewnętrzny konkurent
Volkswagen Touareg TDI V6
jest dużo droższy! Pewnym wytłumaczeniem poziomu cen
Audi okazuje się lista wyposażenia. Znajdziemy na niej oczywiście wszystko, co niezbędne,
ale już cała reszta wymaga wyłożenia dodatkowych (niemałych) pieniędzy. Na liście opcji
znajdziemy m.in. skórzaną tapicerkę, elektrycznie regulowane fotele, zaawansowany system aktywnie wspomagający
parkowanie czy tempomat automatycznie utrzymujacy odległość na autostradzie.
Silnik
turbodiesel, V6
PojemnoÊç
2967 cm3
Moc maksymalna
171 KW (233 KM)/4000 obr./min
Maks. moment obrotowy 500 Nm/1750-2750 obr./min
Skrzynia biegów
automatyczna, 6-biegowa
Nap´d
4x4
Hamulce
tarczowe went./tarczowe went.
Opony
235/60 R 18
Baga˝nik
775/2035 l
Zbiornik paliwa
100 l
D∏ugoÊç/szerokoÊç/wysokoÊç
5086/1983/1737 mm
Masa własna/ładowność
2295/695 kg
Audi pokazało, że umie skonstruować niemal doskonałego SUV-a. Dość wyraźnie ukierunkowało przeznaczenie tego modelu – miłośnicy off-roadu nie
znajdą tu nic dla siebie, za to samochód doskonale
sprawdzi się na długich trasach czy podczas dynamicznej jazdy po wąskich dróżkach. Zaawansowana
technika (nie tylko w układzie napędowym). Chętnie
wypróbowalibyśmy zawieszenie pneumatyczne.
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 27
TECHNIKA System napędowy xDrive
Testowane pod
kołem
polarnym
Zamiast łańcucha?
n Adaptacja systemu xDrive (znanego z BMW X3 i X5) do sedanów i kombi serii 3 i 5 wymusiła zmianę metody
przeniesienia napędu na przednią oś.
W X3 i X5 odbywa się to za pośrednictwem solidnego łańcucha, jednak
w aucie osobowym nie starczyłoby na
niego miejsca. Dlatego zdecydowano
się na układ trzech kół zębatych,
w którym zintegrowano również wielopłytkowe sprzęgło załączające napęd przedni. Aby poprawić solidność
konstrukcji, na wale napędowym zastosowano wzmocnione, dwurzędowe
łożyska toczne. Sprzęgłem mogącym
przenieść olbrzymi moment obrotowy
steruje niewielki silnik elektryczny.
Opinia, że BMW to symbol przyjemności
z jazdy, nie bierze się znikąd. Dziesiątki
inżynierów przez setki godzin wnikliwie
testują auta w ekstremalnym zimnie
Zamarznięte jezioro niedaleko miejscowości Arjeplog
na północy Szwecji. To tutaj, 56
km od koła polarnego, BMW
wybudowało za kwotę 16 mln
euro swój tor doświadczalny.
Od listopada do marca na stałe
pracuje tu 100 inżynierów i mechaników, a w szczycie „sezonu
testowego” jest ich nawet 200.
Najczęściej przylatują do Arjeplog na 2 tygodnie, by ustąpić
miejsca następnym. Po co to
wszystko i dlaczego akurat
w tym miejscu? Warunki, których wytworzenie w Europie
wymaga zamkniętych komór
z potężnymi agregatami chłodniczymi, pod kołem polarnym
występują naturalnie (czytaj:
za darmo) przynajmniej przez
cztery miesiące w roku. A do
tego mieszka tu tak niewielu
ludzi, że szanse na dostrzeżenie prototypu
i przeciek do prasy są
znikome. Dlatego jest
to wymarzona lokalizacja na ośrodek badawczy.
Tu testują wszyscy!
Niewiele jest liczących się
koncernów motoryzacyjnych,
które nie testowałyby nowych
produktów w tym regionie
Szwecji. Najcenniejsze z punktu widzenia badań są okresy,
gdy temperatura spada mocno
poniżej zera. Szwedzki rekord
zimna został zarejestrowany
właśnie w okolicach Arjeplog
i wynosi -52,7 ºC. Zdaniem specjalistów najlepsze warunki do
badań drogowych gwarantujące powtarzalność wyników pa-
nują przy siarczystym mrozie.
By z nich skorzystać, trzeba testować w nocy, kiedy jest najzimniej. Z miejscem nie ma
problemu: obok zamkniętego
terenu z częściowo podgrzewaną, a częściowo zamrażaną
jezdnią (lód i śnieg o różnej
temperaturze zapewniają różną przyczepność) i odcinkami
asfaltu do sprawdzania zdolności pokonywania wzniesień na
śliskiej nawierzchni, do dyspozycji kierowców testowych
Szybka reakcja
Fot. BMW
n System napędowy xDrive zapewnia
superszybką reakcję na zmianę warunków drogowych: przy stale napędzanych tylnych kołach, gdy zabraknie im przyczepności, wystarczy zaledwie 0,1 s, by moc została dostarczona na przednie koła. Wszystkim
zawiaduje elektronika. Aby mogła
działać zgodnie z życzeniami kierowców, potrzeba wielu godzin testów i badań – temu właśnie
służy tor na północy Szwecji.
Jeżeli auto nie prowadzi się
wystarcząjco dobrze, trzeba poprawić oprogramowanie. Dopiero tak dopracowany układ napędowy
trafia do aut, które można
kupić w salonach.
28 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
BMW pozostaje ogromne,
zamarznięte jezioro.
Jezioro pod śniegiem
Ma ono specjalnie przygotowaną nawierzchnię (może być
gładka, frezowana, zaśnieżona
itp.), a grubość lodu dochodzi
do 1 m. Mogą po nim jeździć
nawet autobusy. W takich warunkach testuje się nie tylko
odporność pojazdów na ekstremalne warunki termiczne, lecz
także dopracowuje elektroniczne układy napędu na cztery
koła pod kątem stabilności jazdy. Baza ma też stałe, bezpieczne połączenie telekomunikacyjne z ośrodkiem badawczym
MK
BMW w Monachium.
Badania: szwedzka kraina zimna
Śniegu nie zabraknie: teren pozwala dowolnie kształtować
trasy testowe. Wystarczy „tylko” wykopaç drog´
Podgrzewany asfalt symuluje Lewe koła na asfalcie, prawe
warunki hamowania przy śli- na śliskim pasie: jak poradzi
skim poboczu
sobie napęd BMW?
Porady
Technika,
porady ekspertów,
testy produktów,
nowoÊci rynkowe
PORADNIK
PRAWO
Sława Cwalińska-Weychert,
członek zarządu Link4 TU S.A.
Jazda autem bez
przeglądu może się
skończyć problemami z policją, a czasem nawet z ubezpieczeniem
OC bez przeglądu?
Czy firm´ ubezpieczeniową interesują badania techniczne auta?
Regularnie trafiają do nas
pytania czytelników, którzy po
wypadku lub stłuczce odkrywają, że ich auto nie miało ważnego badania technicznego. Ich
główna troską jest to, czy brak
aktualnego stempla w dowodzie rejestracyjnym nie będzie
stanowił dla firmy ubezpieczeniowej podstawy do odmowy
wypłaty odszkodowania. Niepokój ma solidne podstawy
– na polisach ubezpieczeniowych wielu firm znajduje się
adnotacja, że nie odpowiadają
one za szkody powstałe w autach bez przeglądu.
Jak jest naprawdę? To zależy
od tego, o jakie ubezpieczenie
chodzi. W przypadku OC brak
przeglądu nie ma wpływu na
ochronę ubezpieczeniową. Samochód nie musi mieć nawet
przeglądu w momencie zawierania ubezpieczenia. Powód
jest oczywisty – zgodnie z obowiązującym prawem każde zarejestrowane auto musi być
ubezpieczone w zakresie odpowiedzialności cywilnej i to niezależnie od jego aktualnego
stanu technicznego.
Każde auto musi mieć OC
Zasada ta dotyczy zarówno
aut sprawnych, jak i wraków,
które w żaden sposób nie mogłyby przejść przeglądu. Obowiązek ubezpieczenia samochodu w zakresie OC kończy się
dopiero w momencie jego złomowania lub wyrejestrowania.
Warto wiedzieć, że takie zasady obowiązują u wszystkich
ubezpieczycieli – w dziedzinie
OC o wszystkim decydują zapisy Ustawy z dnia 22 maja 2003
o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim
„Ubezpieczyciel
nie ponosi
odpowiedzialności
za szkody powstałe
w samochodzie
nieposiadającym
aktualnych badań
technicznych”.
Taki zapis może dotyczyć tylko ubezpieczenia AC
Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku ubezpieczenia autocasco. Tu o zasadach
decyduje firma ubezpieczeniowa. Jeżeli w ogólnych warunkach ubezpieczenia znajduje się
zapis (a właściwie zawsze się
znajduje) znoszący odpowiedzialność ubezpieczyciela
w przypadku braku przeglądu,
to właściciel auta, który tego nie
dopilnował, w razie wypadku
nie dostanie ani grosza. Musi się
natomiast liczyć również z innymi konsekwencjami – brak przeglądu jest podstawą do ukarania
mandatem w wysokości od 20
do 500 zł i zatrzymania dowodu
PS
rejestracyjnego.
– Powodując wypadek samochodem, nawet bez ważnego przeglądu technicznego kierowca nadal
jest objęty ochroną ubezpieczeniową w zakresie OC. Oznacza to, że
zgodnie z Ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych również w
takim przypadku towarzystwo wypłaci wszystkim poszkodowanym
w wypadku spowodowanym przez
swojego klienta odszkodowanie
z jego polisy OC. Natomiast kierowca poruszający się samochodem bez ważnych badań technicznych, nawet jeśli nie spowoduje
wypadku, musi liczyć sięz tym, że
w razie kontroli zostanie ukarany
przez policję mandatem oraz zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego auta.
Dla towarzystwa ubezpieczeniowego brak ważnego badania technicznego nie może być podstawą
do odmowy zawarcia ubezpieczenia OC. Właściciel samochodu ma
obowiązek ubezpieczenia w zakresie OC nawet wówczas, gdy
samochód nie posiada ważnych
badań technicznych. Tylko wyrejestrowanie samochodu lub udokumentowana, trwała i zupełna
utrata samochodu (ale w okolicznościach, które nie powodują
zmiany jego posiadacza) zwalnia
właściciela samochodu z obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej
posiadaczy pojazdów mechanicznych.
REKLAMA
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 29
Fot. Archiwum, Piotr Szypulski, Krzysztof Koniuszewski
Ubezpieczenie OC
jest pewne
PORADY Jak doczyścić aluminiowe obręcze? Nowe modele opon
1
Na felgi nanosimy
preparat do mycia
felg na bazie kwasów
lub zasad. Może to
być również środek
do mycia silników, który wymaga dłuższego kontaktu
z czyszczoną powierzchnią,
ale jest mniej szkodliwy dla
gumy i nielakierowanego metalu niż kwas.
2
3
1
2
3
4
W zależności od użytego preparatu czekamy od kilkudziesięciu sekund do kilkunastu minut. Środek nie powinien zaschnąć na
kole – w razie potrzeby nanosimy nową porcję.
Jeśli pył hamulcowy
i osad drogowy są
bardzo utrwalone,
można użyć gąbki lub
szczotki z miękkim
włosiem lub małego pędzla
malarskiego. Do szorowania
nie wolno stosować ostrych
materiałów – np. zmywak do
naczyń porysuje lakier.
4
Po spłukaniu i wysuszeniu felgi warto ją
zabezpieczyć woskiem do felg albo
zwykłym woskiem do
karoserii. Spowalnia to brudzenie się obręczy i ułatwia
czyszczenie. Do felg o skomplikowanym wzorze można
użyć wosku w rozpylaczu.
Fot. Archiwum
Nawet zaniedbane
obręcze można
doczyścić. Da się też
usunąć niewielkie
zarysowania
i odpryski. Krzywe
lub popękane felgi
trzeba wymienić
Czyste
felgi po zimie
Im rzadziej czyścimy aluminiowe obręcze, tym trudniej
przywrócić im ładny wygląd.
Jeśli przez dłuższy czas myjemy auto wyłącznie w myjni automatycznej, to felgi wyglądają
coraz gorzej, dlatego że typowy
szampon samochodowy nie jest
wystarczająco skuteczny, aby
poradzić sobie z usunięciem
pyłu hamulcowego. Powstaje
on w wysokiej temperaturze
i natychmast wżera się w powierzchnię felgi. Preparaty do
czyszczenia obręczy zawierają
agresywne substancje usuwające pył hamulcowy – najczęściej
roztwory kwasów. Radzą one
sobie bardzo skutecznie z czyszczeniem obręczy, ale powodują
błyskawiczną korozję niezabezpieczonych elementów metalowych. Wystarczy popatrzeć na
tarcze hamulcowe tuż po myciu
felg: w ciągu kilku minut ich
powierzchnia nabiera brunatnej barwy. Ta sama reakcja zachodzi, gdy roztwór kwasu
trafi np. na głęboki odprysk lakieru na elementach nadwozia.
Jeśli chcemy mieć ładne i czyste
felgi, nie mamy wyboru, musimy stosować agresywne środki.
Jednak aby nie narobić dużych
szkód, trzeba je jak najdokładniej spłukiwać. Należy też uważać, aby preparat nie trafiał bez
potrzeby na elementy nadwozia, a odpryski lakieru na falgach warto na bieżąco zabezpieczać lakierem zaprawkowym. Z pyłem hamulcowym
dobrze radzą sobie również
preparaty do mycia silników.
Działają nieco wolniej, ale są
mniej żrące i nie wywołują korozji tak, jak kwasy.
Odpryski lakieru na felgach
można samemu zabezpieczać,
niewielkie zadarcia krawędzi
da się wygładzić, ale już wszelkie pęknięcia aluminium są na
tyle niebezpieczne, że taką obręcz trzeba wyrzucić. Felgi
przenoszą duże obciążenia, są
narażone na wibracje i malut-
Środki do mycia aluminiowych felg
Nie do spawania
Preparaty przeznaczone specjalnie
do mycia felg umożliwiają rozpuszczenie osadów odpornych na działanie szamponu. Od lewej: środek
do mycia aluminiowych obręczy
Shell (cena ok. 14 zł), Castrol (ok.
20 zł) oraz środek Lacer firmy Atas
(ok. 12 zł) przeznaczony do mycia
felg lakierowanych. W sprzedaży
jest również środek tej firmy prze-
Niektóre warsztaty podejmują się
spawania aluminium, ale efekty
są prawiezawsze opłakane.
Pęknięcia wracają albo pojawiają się nowe. Co gorsza, ładnie
pomalowane felgi po spawaniu wyglądają jak nowe,
co utrudnia ocenę używanych felg, które chcemy
kupić.
30 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
znaczony do czyszczenia felg nielakierowanych. Po prawej: preparaty
Organika (ok. 9 zł), Autoland (ok.
10 zł) oraz Lotos (ok. 8 zł).
Po użyciu tego typu środków dowolnej marki warto zakonserwować
opony i gumowe elementy zaworków
kół preparatem do opon. Nie chodzi
o ładny wygląd kół, ale o zneutralizowanie działania kwasu.
www.auto-swiat.pl/porady
internetowe archiwum porad od 2000 roku
Continental: stabilność i dobre hamowanie NOWOŚĆ
n Coraz wi´ksze osiągi samochodów sportowych to wyzwanie dla
producentów opon – auta muszą
zachowywać dobre właściwości
jezdne przy dużych prędkościach.
Odpowiedzią Continentala na za-
potrzebowanie rynku aut sportowych i tuningowych jest model
ContiSportContact 3. Na przykładzie tej opony widać ewolucję, jaka
zachodzi w oponach do aut o wysokich osiągach: klocki bieżnika
zastępuje się żebrami, co pomaga
np. przy hamowaniu. Deformacje
NOWOŚĆ
Michelin
stawia na trwałość
Przy myciu felg
aluminiowych bardzo przydatne są
myjki ciśnieniowe
kie pęknięcie powiększa się, aż
do momentu, gdy obręcz rozpada się na kilka części.
Dyskusyjne jest również prostowanie aluminiowych felg. Usuwanie niewielkich uszkodzeń
tego typu nie jest tak groźne,
jak jazda na spawanych felgach, ale i tak ryzykujemy: konstrukcja prostowanej felgi jest
naruszona i o przywróceniu
pierwotnej wytrzymałości nie
ma nawet co marzyć.
Maciej Brzeziński
Po naprawie
pęknięcie
wraca. Koło
może się
rozpaść w
czasie jazdy
n Francuski producent zauważył, że parametry opon
zmieniają się istotnie w trakcie eksploatacji. Kilkanaście tysięcy kilometrów przebiegu potrafi sprawić, że
opona, która jako nowa świetnie zachowywała się np.
na mokrej nawierzchni, zaczyna być np. podatna na
aquaplaning bardziej niż inne modele, które jako nowe
miały gorsze osiągi. Według oświadczeń producenta
nowy Michelin Primacy HP charakteryzuje się łatwiejszym odkształcaniem bieżnika i w efekcie lepszym
przyleganiem do nawierzchni. Ma to owocować większą trwałością i lepszymi osiągami używanych opon.
Wspólnie z niemieckim stowarzyszeniem kontroli technicznej TÜV Michelin przeprowadził test, z którego
wynika, że model Primacy HP osiąga przebiegi wyższe
średnio o 25 proc. w porównaniu z konkurencyjnymi
oponami. Testy osiągów używanych opon według Michelina wskazują też na przewagę Primacy HP m.in.
w dziedzinie hamowania na mokrej nawierzchni.
Test trwałości przeprowadzony przez Michelina i TÜV
Punkt odniesienia to opona Primacy HP
bieżnika są minimalizowane, co
skutkuje skróceniem drogi hamowania, poprawą stabilności na zakrętach i wzrostem trwałości opon.
ContiSportContact 3 ma też wersję
do samochodów z napędem na tył.
Zmodyfikowany wzór stosuje się
tylko na tylnej osi auta.
Równomierne przyleganie ma zapewnić wysoką
trwałość
i wysokie
osiągi
A to przeciętny
wynik konkurentów
BF Goodrich Profiler 2
n Model Profiler 2 ma zastąpić większość rozmiarów opon BFGoodrich Touring G oraz najmniejsze rozmiary BFGoodrich Profiler. Producent obiecuje skrócenie drogi hamowania w stosunku do modelu Touring G aż
o 8 proc. Nowa opona dostępna jest
w 32 rozmiarach – od 14 do 16 cali.
NOWOŚĆ
PORADNIK
NOWOŚCI
Bridgestone B250
Model B250 jest oponą przeznaczoną do stosowania w autach
małych i kompaktowych. Ma ona
zastąpić opony o symbolu B391
i B390 montowane fabrycznie jako
pierwsze wyposażenie oraz sprzedawany na rynku wtórnym model
B330 Evo. Nowy Bridgestone już
został zaakceptowany przez producentów aut do montażu jako
pierwsze wyposażenie w 8 modelach samochodów. Producent zapewnia, że B250
jest udoskonalone pod
kątem podatności na
aquaplaning,
zachowania
na zakrętach,
a także został
uodporniony
na
nieregularne zużycie (tzw. ząbkowanie). Opona będzie dostępna
w 13 rozmiarach (13, 14 i 15 cali).
Fulda Carat Progresso
W sezonie letnim 2006 roku
Goodyear prezentuje nową oponę
marki Fulda – model Progresso.
Producent zapewnia, że duże nagromadzenie rowków promieniowych na bieżniku opony redukuje
zjawisko aquaplaningu i skraca
drogę hamowaniana na mokrej
nawierzchni. Efektem prac konstrukcyjnych
inżynierów
ma być –
według zapewnień
producenta
– skrócenie
drogi hamowania średnio o 4 m. Zainteresowanych
szczegółami na temat osiągów opony odsyłamy do
testu zamieszczonego w „Auto
Świecie” nr 14/2006.
Nokian i3
Kleber
ŚĆ
Hydraxer NOWO
n Koncern Michelin wprowadził
nową oponę marki Kleber. Producent
zapewnia, że zalety nowej opony to m.in.
odporność na aquaplaning i skuteczne
hamowanie na mokrych nawierzchniach. Hydraxer dostępny jest
w 22 rozmiarach – od 15
do 17 cali.
Nokian zachwala swój nowy
produkt – oponę i3, która mimo
niskiego indeksu prędkości
(T – 190 km/h) ma cechy konstrukcyjne opon klasy High
Performance. Nokian i3 ma asymetryczny
wzór
bieżnika oraz
nacięcia różnej
głębokości, co
ma zapewniać
dobrą przyczepność szczególnie w warunkach
chłodnych i deszczowych wiosen
i jesieni.
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 31
PORADY Co robić, jeśli zatankujemy złe paliwo?
PORADNIK
TECHNIKA
Podręcznik dla kierowców
Na rynku jest sporo podręczników dla tych, którzy zamierzają
zostać kierowcami. Tym razem
prezentujemy jednak książkę
adresowaną do ludzi mających już
prawo jazdy w kieszeni, ale chcących jeździć bezpieczniej. Autor
Tomasz Talarczyk, poznański
dziennikarz, opisuje w niej kwestie
dotyczące zarówno właściwej
techniki jazdy, jak i generalnie zasad bezpiecznego korzystania
z samochodu. Z „Podręcznika kierowcy. Nauka bezpiecznej jazdy”
można się m.in. dowiedzieć, jaka
jest właściwa pozycja za kierownicą, w jaki sposób hamować, manewrować, jak korzystać z nowoczesnych systemów bezpieczeństwa czy też w jaki sposób rozkła-
dać w samochodzie bagaż. Książka dostępna jest zarówno
w sprzedaży wysyłkowej, jak
i w księgarniach na terenie całego
kraju. Sugerowana cena podręcznika to 24,90 zł.
Fot. Piotr Szypulski, BOSCH
Bezpośredni wtrysk benzyny
Firma Bosch jest dostawcą
układu bezpośredniego wtrysku
benzyny montowanego w nowym
Mercedesie CLS 350 CGI. System
wtrysku DI-Motronic to pierwsze
zastosowanie piezowtryskiwaczy
w silnikach benzynowych. Dzięki
możliwościom nowego układu paliwo wtryskiwane jest do komory
spalania bardzo precyzyjnie, co
umożliwia jego natychmiastowy
zapłon bez zwłoki spowodowanej
oczekiwaniem na zmieszanie się
paliwa z powietrzem. Firma Bosch
twierdzi, że takie rozwiązanie pozwala na obniżenie zużycia paliwa
nawet o 15 proc. w porównaniu
z klasycznymi układami wtryskowymi. Eksperci firmy prognozują,
że systemy bezpośredniego wtrysku benzyny odniosą w przyszłości
taki sam sukces jak bezpośredni
wtrysk w silnikach Diesla. Już
w 2010 roku ma powstawać
ponad 3 mln silników
benzynowych w oparciu
o taką właśnie technologię.
Patrz, co lejesz do baku!
Pomyłki przy tankowaniu bywają groźne. W dodatku coraz łatwiej je popełnić, bo trudno
jest odróżnić samochód z silnikiem benzynowym od nowoczesnego diesla
Żyjąc w ciągłym pędzie,
nietrudno o pomyłkę. Także
przy tankowaniu. Chwila nieuwagi i do baku np. zamiast
oleju napędowego trafia benzyna. Niemożliwe? Z relacji mechaników wynika, że problem
ten dotyczy najczęściej aut
służbowych, nowych lub po
prostu pożyczonych. Trudno się
dziwić, bo w przypadku wielu
nowoczesnych aut bez zaglądania pod maskę mało kto jest
w stanie stwierdzić, czy ma do
czynienia z dieslem czy z benzyniakiem. Czasy klekoczących,
powolnych ropniaków odchodzą w niepamięć, ale nawyki na
stacji benzynowej pozostają.
Jeżeli nie znamy samochodu,
możemy się pomylić.
Pół biedy, jeżeli zatankujemy
benzynę o niewłaściwej liczbie
oktanowej – nowe samochody
potrafią sobie z tym poradzić.
Znacznie groźniejsze jest zatankowanie diesla benzyną.
Tutaj koszty naprawy mogą
sięgnąć nawet kilkudziesięciu
tys. złotych! Samo uruchomienie silnika może skończyć się
katastrofą. Roztargnionym radzimy przeczytać poniższe rady, bo tylko szybka reakcja pozwala zminimalizować konsePS
kwencje błędu.
Uwaga!
tanowa
k
o
a
b
z
c
i
l
Zła
Za dużo albo zbyt mało oktanów
Uwaga!
dieslu
Benzyna w
Benzyna w silniku Diesla
Uwaga!
yniaku
z
n
e
b
w
”
„Ropa
Olej napędowy zamiast benzyny
32 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
Zatankowanie paliwa o zbyt wysokiej liczbie oktanowej grozi jedynie tym, że przy kasie będziemy
musieli zapłacić nieco więcej. Po
wlaniu do auta na paliwo 95-oktanowe benzyny 98- lub 99-oktanowej nie przybędzie mocy.
W starszych samochodach problemem może być zbyt niska liczba
oktanowa. Jeżeli do auta dostosowanego do zasilania benzyną 98-oktanową zatankujemy gorsze
paliwo, to można kontynuować
Takie pomyłki zdarzają się coraz
częściej. Po prostu współczesne
diesle pod względem osiągów
i kultury pracy w niczym nie odbiegają od aut benzynowych.
Uwaga! Nowoczesne turbodiesle
z bezpośrednim wtryskiem nie
znoszą nawet najmniejszej dolewki benzyny. Wynika to z tego,
że olejem napędowym smarowana jest delikatna aparatura wtryskowa, dolewka benzyny oznacza
utratę warstwy smarnej. Samo-
Takie pomyłki zdarzają się sporadycznie, bo pistolet do nalewania
oleju napędowego nie pasuje do
wlewów większości aut benzynowych. Jeżeli jednak już do tego
dojdzie, nie trzeba się raczej obawiać poważnych, nieodwracalnych zniszczeń. Jedyną częścią,
która może w pewnych sytuacjach ucierpieć, jest katalizator.
Trzeba się jednak liczyć z tym,
że nawet niewielkie dolewki oleju
napędowego (nawet rzędu ok.
jazdę, ale pod warunkiem nieprzeciążania auta. Trzeba jednak
szybko dotankowaç właściwego
paliwa lub zastosować dodatek
zwiększający liczbę oktanową.
Jeżeli wystąpią objawy świadczące o spalaniu stukowym (dzwonienie w silniku, utrata mocy),
dalsza jazda może być groźna dla
silnika. Nowe auta najczęściej
automatycznie dostosowują się
do faktycznej liczby oktanowej
paliwa.
chód trzeba bezzwłocznie odholować do warsztatu, spuścić niewłaściwe paliwo, przepłukać
układ i wymienić filtry. W żadnym
wypadku nie wolno nawet na
chwilę uruchamiać silnika, ryzyko
awarii rośnie z każdą sekundą.
Powodów do paniki nie mają tylko
właściciele starych ropniaków.
Poczciwy Mercedes „beczka” bez
żadnych strat na krótką metę znosił nawet 25-proc. domieszkę
benzyny w oleju napędowym.
5 proc.) mogą zakłócić pracę silnika, a nawet uniemożliwić uruchomienie go. Dlatego jeżeli już
na stacji benzynowej odkryjemy
pomyłkę, nie warto czekać, aż
samochód zgaśnie po przejechaniu kilkuset metrów. Lepiej od
razu odholować go do warsztatu.
Procedura naprawy: trzeba spuścić złe paliwo, przepłukać układ
benzyną. Po zatankowaniu właściwego paliwa warto pozwolić
silnikowi trochę popracować.
PORADY Akcyza przed sądem w Luksemburgu
PORADNIK
PRAWO
Cena auta:
Z polskiego sądu do ETS
300 ¤
Jeśli polski podatnik nie jest
zadowolony z decyzji organów administracyjnych, ma prawo złożyć
skargę do wojewódzkiego sądu
administracyjnego. Sąd powinien
wydać wyrok rozstrzygający sprawę, od którego niezadowolona
strona może wnieść kasację do
Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jednak jeśli sprawa dotyczy
kwestii uregulowanych przez prawo Unii Europejskiej (w tym przypadku zasady swobodnego przepływu towarów i usług pomiędzy
państwami członkowskimi) i sąd
ma wątpliwości prawne albo nie
Wysokość akcyzy:
880 zł
Dziura budżetowa
w Polsce: ponad
1 mld zł
Za 300 euro kupiliśmy starego Golfa z porysowanym nadwoziem. Zrobiliśmy to po to,
aby polscy podatnicy mogli odzyskać niesłusznie pobrany od nich podatek
Wygląda na to, że nasz rząd przegra przed
sądem europejskim. Akcyzę pobieraną przy
sprowadzaniu aut będzie musiał zwrócić
Mamy złe wiadomości
dla pani minister finansów.
W sprawie toczącej się przed
Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości (ETS) dotyczącej
legalności polskiej akcyzy na
auta importowane z UE, naszą
opinię poparła Komisja Europejska (KE). Tym razem mamy
do czynienia z oficjalnym i stanowczym stanowiskiem procesowym. W skrócie: polskie
przepisy akcyzowe nakładające
opłatę na auta sprowadzane
z krajów UE są niezgodne z art.
90 Traktatu Ustanawiającego
Wspólnotę Europejską (TWE).
W maju 2004 roku sprowadziliśmy z Niemiec dwa auta.
Kupione za 2300 euro BMW
318i i lekko uszkodzonego VW
Golfa za 300 euro. Zapłaciliśmy
akcyzę, zarejestrowaliśmy auta, po czym natychmiast zażą-
Stanowisko polskich władz:
4 Podatek akcyzowy jest jednorazowym podatkiem wewnętrznym
nakładanym na każdy samochód rejestrowany po raz pierwszy na terytorium RP niezależnie od pochodzenia. Akcyza nie dyskryminuje
samochodów pochodzących spoza RP i nie preferuje produkcji krajowej. W cenie samochodów już zarejestrowanych na terytorium RP jest
zawarty podatek zapłacony podczas ich pierwszej rejestracji.
4 Funkcjonujący w Polsce system opodatkowania nie narusza zasady
konkurencyjności, gdyż nie wyłącza z góry nałożenia tego podatku na
samochody produkcji krajowej. Akcyzie podlegają wszystkie samochody zarejestrowane po raz pierwszy na terytorium RP.
4 Polscy podatnicy zaniżają wartość używanych pojazdów pochodzących z zagranicy, w tym z krajów UE. Wysoką stawkę podatku wyrażoną w procentach rekompensuje niska podstawa opodatkowania,
czyli cena samochodów uwidoczniona na umowach kupna.
daliśmy od urzędów celnych
niesłusznie, naszym zdaniem,
pobranego podatku. Nie chodzi
o pieniądze. Chodzi o zasadę.
Dwie sprawy najpierw toczyły się przed organami administracyjnymi (wnioski o zwrot
pieniędzy zostały odrzucone),
potem przed sądami administracyjnymi. Do rozstrzygnięcia
kierującego sprawę do ETS doszło w Warszawie: warszawski
Wojewódzki Sąd Administracyjny miał wątpliwości w kwestii legalności akcyzy. Nie chciał
jednak rozstrzygnąć sprawy
sam i skorzystał z możliwości
skierowania zapytania do ETS.
Wyroku jeszcze nie ma, ale do
sprawy już przyłączyła się KE,
sugerując treść wyroku. Wkrótce go poznamy, a opinię ekspertów KE zamieszczamy poniżej.
Wniosek: warto już teraz żądać zwrotu niesłusznie pobranego podatku. Jeśli ktoś
w przeszłości przegrał z urzędem celnym, np. nie składając
odwołania w terminie, może
złożyć wniosek ponownie. W
tym przypadku trzeba powołać
się na nowe okoliczności, np.
oficjalne stanowisko KE.
Maciej Brzeziński
Zdaniem Komisji Europejskiej:
4 „Artykuł 90, ustęp 1 TWE należy interpretować w ten sposób, iż
zakazuje on opodatkowania akcyzą używanych samochodów sprowadzanych z innych Państw Członkowskich na podstawie art. 80 ustawy
o podatku akcyzowym oraz wg stawek określonych w rozporządzeniu
wykonawczym, gdyż przepisy te prowadzą do obliczenia w inny sposób
opodatkowania tych samochodów, co powoduje ich wyższe obciążenie
akcyzą, choćby tylko w niektórych przypadkach w porównaniu z używanymi samochodami krajowymi”.
4 „Z reguły zaniżane podstawy opodatkowania nie mogą uzasadniać
rekompensaty straty wynikłej z tego względu dla fiskusa poprzez ustanowienie ogólnie wysokich stawek podatkowych, bowiem stawki te są
stosowane do wszystkich sprowadzanych samochodów, których nabycie zostało zadeklarowane, a więc także tych, których podstawy
opodatkowania nie zostały zaniżone”.
Polskie korzystne wyroki
Oprócz postępowań akcyzowych, które zostały zawieszone do
czasu zakończenia postępowania
przed ETS, są i takie, w których
sądy administracyjne wydały odważne wyroki korzystne dla podatników. Tak było np. w sprawie
toczonej przed WSA w Łodzi (sygn.
akt I SA/Łd 1186/05). Z uzasadnienia wyroku: „w ocenie Sądu podatek akcyzowy został przez Skarżącego zapłacony na podstawie
przepisów prawa polskiego, które
są sprzeczne z art. 90 TWE mającym pierwszeństwo przed przepisami ustawy polskiej”.
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 33
Fot. Archiwum
Miliard złotych do zwrotu
czuje się na siłach unieść odpowiedzialności za ważną decyzję,
ma prawo skierować do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości
pytanie prawne. Jeśli sąd krajowy
zdecyduje się zadać pytanie ETS,
otrzymana odpowiedź w sprawie
jest wiążąca dla tego sądu, a także
innych sądów krajowych i organów administracyjnych rozpatrujących podobne sprawy. Do czasu
otrzymania odpowiedzi sąd musi
zawiesić rozpatrywaną sprawę
(jak w naszym przypadku). Inne
sądy rozpatrujące podobne sprawy mogą wydawać wyroki, ale
mogą też wstrzymać postępwania
do czasu wyroku ETS.
ZADZWOŃ
(022) 608 41 36
Wtorek
Odpowiedzi ekspertów
Zenon Rudak ekspert z firmy Hella
Po czym można poznać, że lampy ksenonowe zużyły się?
11.00-13.30
dy˝ur rzeczoznawcy z firmy
DEKRA Polska,
mgr in˝. Wojciech Wyszywacz.
Lampy
ksenonowe
są trwalsze
od żarówek,
ale też się
starzeją
Porady techniczne,
eksploatacyjne,
gwarancyjne
Środa
12.00-14.00
dy˝uruje Zbigniew Drexler, specjalista od ruchu drogowego.
Porady z zakresu przepisów
Prawa o ruchu drogowym
Czwartek
10.00-12.00
dy˝ur radcy prawnego
z kancelarii D. ¸ukasik.
Porady ubezpieczeniowe
Pytania i interwencje mo˝na
te˝ przesy∏aç listownie
lub pocztà elektronicznà.
E-mail:
[email protected]
Poziom oleju
w czasie jazdy
Trwałość ksenonów
Kupiłem używany samochód
z reflektorami ksenonowymi.
Jestem trochę rozczarowany
jakością oświetlenia.
Zastanawiam się, czy jest ono
sprawne? Jaka jest przewidywana trwałość lamp ksenonowych?
Czym objawia się ich ewentualne zużycie?
Paweł Sewiński
n Lampy ksenonowe są trwalsze od normalnych żarówek,
jednak i one po określonym
czasie mogą wymagać wymiany. W przypadku normalnych
żarówek samochodowych typu
H4 producenci deklarują, że
powinny one wytrzymać 500
godzin. Trwałość żarówki ksenonowej w normalnych warunkach eksploatacji wynosi średnio ok. 2 tys. godzin.
Trzeba pamiętać, że lampy
ksenonowe są bardzo wrażliwie na wstrząsy i drgania. Dlatego w autach jeżdżących po
dziurawych, wyboistych drogach trzeba się liczyć z tym, że
trwałość lamp wyładowczych
będzie mniejsza aż o 25-30
proc. Częste włączanie i wyłączanie świateł również przyczynia się do ich przedwczesnego
zużycia.
Pierwszym objawem starzenia się lampy ksenonowej jest
zmiana barwy emitowanego
przez nią światła. Intensywnie
niebieski kolor światła ozna-
Lepiej bez
katalizatora?
Dlaczego wtrysk jest lepszy?
W moim nowym samochodzie na desce rozdzielczej
znajduje się wskaźnik poziomu oleju. Niestety działa
tylko w czasie rozruchu auta.
Czy można zaprogramować
go tak, żeby pokazywał
poziom oleju również w czasie jazdy?
Fot. Piotr Szypulski
Modii (mail)
n Niestety nie. Poziom
oleju da się sprawdzić tylko przy zatrzymanym silniku. W czasie jazdy olej
znajduje się w ciągłym ruchu, więc można zmierzyć
najwyżej jego ciśnienie
w układzie. W autach
z normalnym bagnetem
poziom oleju też powinien
być kontrolowany dopiero
kilka minut po zatrzymaniu auta na równym, płaPS
skim podłożu.
Planuję montaż instalacji gazowej. Wszyscy przekonują mnie
do instalacji z wtryskiem sekwencyjnym. Na czym polega jej
przewaga nad instalacją mieszalnikową?
Czytelnik z Lublina
n Sekwencyjny wtrysk gazu
pozwala na znacznie bardziej
precyzyjne dozowanie paliwa
34 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
gazowego niż jakakolwiek instalacja mieszalnikowa. Dzięki temu ten typ instalacji zapewnia niższe zużycie paliwa,
lepsze osiągi, większą czystość spalin. Jest też dużo bezpieczniejszy dla silnika – eliminuje ryzyko „strzałów”, nie
uszkadza tak szybko katalizaPS
tora i głowicy silnika.
Czy to prawda, że usunięcie
katalizatora powoduje wzrost
mocy i spadek zużycia paliwa?
Jakiego przyrostu można się
spodziewać w nowej Toyocie
Yaris 1.0?
Wtrysk gazu jest droższy,
ale ma poważne zalety
Gdzie może stać radar?
Często obserwuję policjantów
i strażników miejskich umieszczających fotradary w nietypowych miejscach. Czy ustawienie urządzenia daleko od jezdni,
na poboczu, na zakręcie itd. ma
wpływ na wyniki pomiarów?
Robert Kamiński
n Zasady umieszczania radarów muszą być precyzyjnie
określone w ich dokumentacji
cza, że lampa prawdopodobnie
nadaje się do wymiany. Zazwyczaj lampy w samochodzie starzeją się nierównomiernie. Mimo to, jeżeli różnica w sile i jakości światła w reflektorach
zaczyna być widoczna gołym
okiem, producenci zalecają wymianę obydwóch lamp naraz.
Właściwości lamp ksenonowych pogarszają się stopniowo,
kierowca może wręcz nie zauważyć ich zużycia.
technicznej i homologacyjnej.
Ważne dla dokładności pomiaru są m.in. odległość radaru
od drogi i kąt ustawienia. Jeżeli funkcjonariusze nie stosują się do instrukcji, możliwe
jest podważenie wyników pomiarów. Niestety, nie obejdzie
się przy tym bez udziału rzeczoznawców i prawdopodobPS
nie sądu.
Yaroo (mail)
n W starszych pojazdach
usunięcie katalizatora mogło
poprawić nieco dynamikę.
Nowe samochody mają z reguły dwie sondy lambda badające spaliny przed i za katalizatorem. Brak katalizatora
powoduje, że spaliny pozostają nieoczyszczone. Komputer sterujący rozpozna niesprawność układu oczyszczania spalin i przełączy silnik na
tryb awaryjny. Zamiast przyrostu mocy spowoduje Pan jej
PS
drastyczny spadek.
INTERWENCJE Pomagamy w trudnych sprawach
NAPISZ
DO NAS
Zamarznięta odma
uszkodziła silnik
Masz problem ze swoim
samochodem, jesteÊ
êle traktowany przez
producenta, importera,
dilera, ubezpieczyciela,
urz´dnika itp.?
Napisz do nas
OD REDAKCJI
Jestem właścicielem VW
Polo z roku 1998, z silnikiem
1.0/50 KM. Przez 4 lata sumiennie serwisowałem auto
w ASO. W 7. roku eksploatacji
w zimie po raz pierwszy zaświeciła się kontrolka ciśnienia oleju
– od razu wyłączyłem silnik.
Problem pojawił się ponownie
tej zimy (szczególnie mroźnej)
– nie mogłem eksploatować samochodu, gdyż po uruchomieniu silnika zapaliła się lampka
ostrzegawcza i sygnał dźwięko-
wy kontrolki ciśnienia oleju.
W warsztacie zdiagnozowano
silnik – ciśnienie oleju było OK,
a komputer nie zarejestrował
żadnego błędu.
Upłynęło kilka dni i w moim
silniku pojawił się pewien stukot nasilający się wraz ze wzrostem prędkości obrotowej silnika – natychmiast pojechałem do
mechanika. Diagnoza mnie
zszokowała – uszkodzone panewki. Po rozebraniu silnika
okazało się, że do naprawy
kwalifikują si´ jeszcze głowica
oraz wałek rozrządu.
Tomasz Domagała
Od po wiedź Volkswagena
W samochodzie klienta wystąpił problem, który zimą może pojawić się w pojazdach
eksploatowanych na krótkich
trasach. Producent po analizie
takich przypadków uznał, że
w autach, które regularnie serwisowano w ASO, będzie bezpłatnie wymieniał na nowo-
cześniejsze odpowietrzenie
skrzyni korbowej. Pan Tomasz
Domagała tylko przez 4 lata
wykonywał przeglądy w ASO,
co uniemożliwiło bezpłatną
wymianę odpowietrzenia.
Jednak za to, że właściciel
pojazdu szybko wyłączał silnik
zaraz po zapaleniu się czerwonej kontrolki ciśnienia oleju
należą się słowa pochwały.
Z tego względu wymienimy
odpowietrznik na swój koszt.
Leszek Kempiński
Poduszki odpaliły bez powodu?
Wymiana Corsy niemożliwa
W marcu 2004 roku kupiłem Opla Corsę 1.2. Rok później
serwis wezwał mnie na ewentualną wymianę łańcucha rozrządu, który w pewnej liczbie samochodów może ulec wydłużeniu.
Okazało się, że w moim aucie
trzeba wymienić łańcuch rozrządu. Powołując się na przepisy
konsumenckie, wniosłem o wymianę pojazdu na wolny od wad
i jednocześnie nie wyrażam zgody na jego naprawę.
Paweł Dróżdż
Od po wiedź redakcji
W tym przypadku klient nie
może odmówić naprawy Corsy.
Sprzewdawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar
konsumpcyjny w chwili jego
wydania jest niezgodny z umową. W przypadku stwierdzenia
niezgodności przed upływem
6 miesięcy od wydania towaru
domniemywa się, że istniała
ona w chwili wydania. Opel
usuwał usterkę bezpłatnie nawet w autach po gwarancji.
W czasie jazdy BMW
530d (rok produkcji 2000)
z niewiadomych przyczyn wystrzeliły poduszki powietrzne
po stronie pasażera. Auto było
sprowadzone z Niemiec i przed
zakupem poddane przeglądowi
(kosztował ok. 800 zł) w autoryzowanym salonie BMW
w AutoFus w Warszawie. Po
przejściu wszystkich stanowisk
serwisu samochód otrzymał
pisemne potwierdzenie, że jest
w pełni sprawny.
Andrzej Borowik
Od po wiedź BMW
Podczas oględzin auta po
aktywacji poduszek powietrznych
stwierdzono
rozległe uszko-
dzenie podłogi samochodu
z prawej strony w okolicy
umocowania prawego sensora bocznego, które było przyczyną inicjacji prawych poduszek. Powody wystrzelenia
airbagów nie mają nic wspólnego z przeprowadzoną
wcześniej ekspertyzą, którą
wykonano rzetelnie. Nie jesteśmy odpowiedzialni za
wszystkie późniejsze uszkodzenia auta podczas eksploatacji, które doprowadziły do
aktywacji poduszek.
Diana Poteralska-Łyżnik
Importer BMW
twierdzi, że
wystrzelenie
poduszek
powietrznych nie było
przypadkowe
„Auto Âwiat”
Aleje Jerozolimskie 181
02-222 Warszawa
INTERWENCJE
adres e-mailowy:
[email protected]
Za niskie
odszkodowanie?
W styczniu miałem wypadek
samochodowy. Jechałem drogą
z pierwszeństwem i zderzyłem
się z autem, które wyjechało
z drogi podporządkowanej. Firma Link4 (w niej był ubezpieczony sprawca wypadku) uznała szkodę całkowitą. Niestety
wypłaciła mi bardzo niskie odszkodowanie, za które nie stać
mnie na zakup takiego samego
auta – VW Golfa II 1.6 D z 1984
r. Golf miał wymienione przeguby, alternator, olej, paski,
opony oraz akumulator.
Marcin Rynkiewicz
Od po wiedź Link4
Zwróciliśmy się do poszkodowanego z prośbą o udostępnienie wszystkich dokumentów pojazdu mających
wpływ na ustalenie wartości
pojazdu (dokumenty serwisowania, karta pojazdu, dowód
rej., Brief, faktury itp.). Poszkodowany przesłał jedynie
kopię dowodu rejestracyjnego
oraz karty pojazdu. Po przedstawieniu pełnej dokumentacji wycena pojazdu zostanie
ponownie przeanalizowa.
Jan Sadowski
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 35
Fot. Krzysztof Koniuszewski, archiwum
Naszym zdaniem Volkswagen
powinien poinformować użytkownika Polo o tym, że wymienia odpowietrzanie skrzyni korbowej na nowocześniejsze.
Wówczas właściciel auta mógłby uniknąć wysokich kosztów
związanych z remontem silnika.
Zamarzanie odmy w silnikach
VW to cz´sty przypadek.
PORADY Jedź bezpiecznie z
Obserwuj drogę za pojazdem
2
1
2
Kontrolujemy, co się dzieje za pojazdem w lusterku
zewnętrznym, następnie znowu w wewnętrznym
Pierwszą czynnością przed
zmianą pasa powinno być spojrzenie w lusterko wewn´trzne
3
Dopiero po obserwacji w lusterkach wolno włączyć
kierunkowskaz, sygnalizując zamiar zmiany pasa
Stosuj zasadę LKM!
4
Spójrz w Lusterka, włącz Kierunkowskaz, a dopiero potem wykonaj
Manewr – takie postępowanie znacząco zwiększa bezpieczeństwo jazdy
Rozszyfrujmy litery skrótu LKM. „L” – lusterko, co należy rozumieć jako obowiązek
upewnienia się w lusterku o aktualnej sytuacji na drodze, innymi słowy należy obowiązkowo dokonać dokładnej obserwacji. „K” – kierunkowskaz
włączamy w celu zasygnalizowania zamiaru wykonania danego manewru, np. zmiany
kierunku ruchu. W tej fazie musimy najpierw rozważyć, czy
kierunkowskaz w konkretnej
sytuacji jest wymagany, a więc
czy zamierzamy zmienić kierunek jazdy lub pas ruchu. Poza
tym należy go włączyć
w odpowiednim momencie,
aby nie wprowadzić w błąd innych uczestników ruchu. „M”
to manewr (np. skręt na skrzyżowaniu albo wyprzedzanie).
Każde wykonanie manewru
powinno być dodatkowo po-
Dla „Auto Świata” pisze
Marek Tomaszewski z Profesjonalnego Centrum Nauki
Jazdy DIA (Driving Instructors Association) Poland
Fot. Foto: Archiwum, Infografika: KS
1
Nie zajeżdżaj innym drogi
n Dzięki ciekawej właściwości lusterka wewnętrznego
można zapobiec zajeżdżaniu drogi przy kończeniu manewru wyprzedzania. Wystarczy nie wracać na wcześniej
zajmowany pas, zanim wyprzedzane auto nie ukaże się
w wewnętrznym lusterku wstecznym (rys. 4). Gdy widzimy
je w prawym lusterku, jest jeszcze zbyt blisko (rys. 3)
36 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
przedzone trzema bardzo istotnymi elementami.
Pierwszy z nich to właściwa
pozycja pojazdu, a więc precyzyjne ustawienie samochodu
do manewru odpowiednio
wcześniej przed wykonaniem
go (np. zbliżenie się do lewej
krawędzi jezdni na drodze jednokierunkowej przed zamiarem wykonania skrętu w lewo
lub do prawej krawędzi przed
skrętem w prawo).
Drugi element to skorygowanie prędkości jazdy do takiej,
przy której wykonanie manewru odbędzie się bezpiecznie
dla nas i pozostałych uczestników ruchu. W końcu po trzecie,
dokładne obserwowanie na
bieżąco sytuacji na drodze – co
Podczas zmiany pasa ruchu cały czas na bieżąco
obserwujemy drog´ przed i za pojazdem
aktualnie widzimy i co jest lub
będzie związane bezpośrednio
z manewrem, który wykonamy.
Dzięki takiej obserwacji i w zależności od tego, co zobaczymy,
podejmujemy decyzję oraz realizujemy manewr lub oczekujemy na zmianę sytuacji pozwalającą na bezpieczne przeprowadzenie go.
Włączony kierunkowskaz
nie upoważnia jeszcze do
wykonania manewru!
Sam manewr możemy wykonać dopiero po wcześniejszym
upewnieniu się, że czynność ta
nie zagrozi bezpieczeństwu ruchu, a także po odpowiednio
wcześniejszym i zrozumiałym
dla innych uczestników ruchu
2
3
4
5
zasygnalizowaniu naszych zamiarów kierunkowskazem.
Aby nasza jazda była zawsze
bezpieczna, nigdy nie włączajmy kierunkowskazu bez wcześniejszej obserwacji sytuacji na
drodze w lusterku. Technika
zasad kierowania samochodem
polecana przez organizacj´
DSA (Driving Standards Agency) podpowiada nam, że nie
wolno zakładać, że dzięki włączonemu kierunkowskazowi
zawsze możemy bezpiecznie
wykonać każdy manewr. Inni
uczestnicy ruchu mogą bowiem
nie zauważyć sygnału włączonego w naszym pojeździe lub
błędnie zrozumieć nasze zamiary co do dalszej jazdy.
M. Tomaszewski, R. Zdziarski, MK
TUNING Lepsze paliwa
PORADNIK
TECHNIKA
Red Bull do auta
Co to daje?
Czy można poprawić osiągi samochodu,
tankując do niego lepsze paliwo?
rzy, paliwa używane np.
w rajdówkach nie są wcale
dużo „mocniejsze” od tych
ze zwykłej stacji.
Normalne paliwo do
normalnego auta
Różnica polega głównie na
tym, że paliwa te znacznie lepiej znoszą ekstremalne warunki panujące w wyczynowym
silniku bez ryzyka spalania stukowego. Dzięki temu silniki
można wyregulować tak, aby
rozwijały jak największą moc.
Niestety zupełnie nie działa to
w normalnych autach. Nawet
najdroższe wyczynowe paliwo
nie da widocznych korzyści.
Obiegowa opinia jest taka, że tankowanie droższej benzyny 98 okt.
może poprawić osiągi auta, które
normalnie jeździ na benzynie 95-oktanowej. Nic bardziej błędnego!
Paliwo o wyższej liczbie oktanowej
charakteryzuje się mniejszą prędkością spalania – przez to silnik bez
regulacji zapłonu ma mniejszą
moc. Wyjątkiem są nowoczesne
paliwa klasy premium, które zawierają w sobie dodatek związków
o sporej zawartości tlenu. Spadek
mocy wynikający z wyższej liczby
oktanowej jest kompensowany
wyższą wartością opałową. W sporcie stosuje się paliwa wysokooktanowe tylko dlatego, że pozwalają na
większe wyżyłowanie silnika bez
ryzyka spalania stukowego.
Paliwa stosowane w sporcie
w normalnym aucie wcale
nie poprawią osiągów
Dla szaleńców
n Wśród fanatyków adrenaliny popularne
jest m.in. paliwo modelarskie na bazie
nitrometanu. Niewielka domieszka (10-25
proc.) znacznie poprawia osiągi samochodu. Wady: taki koktajl nawet w małych
dawkach jest zabójczy dla silnika, w dodatku możemy zginąć w płomieniach po
eksplozji samochodu. Cena: ok. 50 zł/l.
Dla zawodow
ców
n Zawodnicy startujący turbodoładowanymi potworami w rodzaju Mitsubishi Lancera EVO czy Subaru Imprezy stosują paliwa sportowe, np. ELF
Turbo Max (24 zł/litr). W autach bez
turbo wystarcza z reguły dobre paliwo
z normalnych stacji. Kiedyś popularna
była też benzyna lotnicza (Avgas).
Dla poprawy ia
samopoczuc
n W sklepach motoryzacyjnych
można kupić dodatki mające poprawić właściwości normalnego,
handlowego paliwa. Ceny: od kilku
do ok. 50 zł/250 ml. Producenci
tych specyfików obiecują odczuwalną poprawę osiągów. Jak jest
naprawdę? Dodatki pochodzące
od renomowanych poducentów na
NASZYM
ZDANIEM
pewno nie szkodzą. Z całą pewnością nie należy
jednak spodziewać się cudów, bo
preparaty, które mogłyby naprawdę poprawić osiągi, mają zbyt
wiele niepożądanych skutków
ubocznych. W każdym razie przeprowadzone przez nas pomiary na
hamowni nie wykazały widocznej
zmiany osiągów silnika.
Tankowanie „wynalazków” do
normalnych samochodów to
kiepski pomysł. Sportowe paliwa są drogie, a dają efekty
tylko w przystosowanych do
nich silnikach. Amatorskie próby z nitrometanem mogą skończyć się tragicznie. Pozostaje
tankowanie dobrego paliwa
pochodzącego z pewnego
źródła. Jeśli nie widać różnicy,
to po co przepłacać?
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 37
Fot. Piotr Szypulski
Skąd się bierze moc
w silniku? Oczywiście z paliwa!
Teoretycznie, stosując lepsze
paliwo, powinniśmy uzyskać
więcej mocy. W praktyce nie
jest to takie proste. Silnik spalinowy poza mocą wykorzystywaną do napędzania samochodu z paliwa wytwarza przede
wszystkim ciepło.
Stąd cały problem. Dodanie
kilku kW mocy np. przez zastosowanie paliwa o wyższej wartości opałowej spowoduje, że
jako efekt uboczny uzyskamy
kilkanaście kW w postaci ciepła. To tyle, ile trzeba do ogrzania sporego domu. Dlatego
wbrew temu, co myślą niekó-
UŻYWANE Opel Astra 1.6
Stara, ale jara! Zadbany
egzemplarz bez trudu
poradzi sobie z pokonaniem dalekiej trasy na
upragnione wakacje
Praktyczny i tani, ale...
Używana Astra kombi
z początku lat 90. to atrakcyjna
propozycja dla poszukujących
funkcjonalnego samochodu za
kilka tysięcy złotych. Auto należy do grona pojazdów wypadających nieco powyżej średniej
awaryjności na tle klasowych
rywali. Systematyczne przeglądy i regularne zabiegi konserwujące dają gwarancję mało
kłopotliwej eksploatacji. Poza
tym poważne awarie zdarzają
się rzadko. Trzeba raczej obawiać się drobnych niedoróbek,
wyeksploatownia, a przede
wszystkim korozji.
Niestety, zaprezentowana
w 1991 r. Astra przejęła typową
dolegliwość, z której niechlubnie słynął poprzednik. Chodzi
oczywiście o korozję. Znaleźć ją
można nie tylko w miejscach
widocznych, lecz także tam,
gdzie jej na pierwszy rzut oka
po prostu nie widać. Rdza pojawia się w przestrzeniach
zamkniętych, na silniczku wycieraczek, podłużnicach, mocowaniach zbiornika paliwa oraz
klapie tylnej.
Korozja – wróg
kompaktowego Opla
Brązowy nalot można znaleźć też na śrubach, sondzie
lambda oraz przewodach od
wspomagania kierownicy, o ile
auto jest w nie wyposażone.
Oczywiście, kłopot korozyjny
nie dotyczy wszystkich egzemplarzy. Potwierdza to, że istnieją spore różnice jakościowe
pomiędzy Astrami. Niemal
przez cały okres produkcji zdarzały się tzw. auta poniedział-
38 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
kowe, często odwiedzające
warsztat, i egzemplarze, które
bez większych kłopotów przemierzały tysiące kilometrów.
Dotyczy to zarówno samochodów produkowanych u naszych
zachodnich sąsiadów, jak
i w Polsce (początkowo na Żeraniu później w Gliwicach).
WŁAŚCICIEL ASTRY
– Gdybym miał jeszcze raz
wybierać samochód, postawiłbym na Astrę 1.6. To
pojazd naprawdę niedrogi
w eksploatacji. Silnik spala
średnio 8 l/100 km, a części zamienne są stosunkowo tanie. Oprócz elementów eksploatacyjnych
przez dwa lata użytkowania wymieniłem jedynie
cylinderek hamulcowy.
Inne dolegliwości Astry wymieniane przez właścicieli dotyczą usterek przełącznika kierunkowskazów, wyrobionych
zawiasów drzwi, szybko przepalających się żarówek oświetlenia zegarów, kontrolek i przełączników bądź niesprawnego
ogrzewania tylnej szyby. Same
walory użytkowe
wnętrza wypadają
już wyraźnie lepiej.
Astra zbiera pochwały za sporą
ilość miejsca w kabinie, poprawnie
wyprofilowane i
odporne na zużycie
siedzenia oraz dużą przestrzeń bagaŁukasz Rysz
żową bez przeszkaużytkownik Opla Astry I,
1.6/75 KM z 1993 r.
dząjących osłon
kół. Jeśli uwzględ-
nimy przy tym niezłe własności
pociągowe samochodu, okazuje się, że Astra świetnie sprawdzi się podczas wakacyjnego
wyjazdu w czteroosobowym
składzie. Komfort podróży zasługuje na pochwałę. Układ
jezdny całkiem nieźle kompensuje poprzeczne i wzdłużne
nierówności drogi. Ale przestarzałe rozwiązanie zawieszenia
(tylne pamięta jeszcze czasy
Kadetta) sprawia, że podczas
pokonywania zakrętów karoseria mocno się wychyla. Również samo zachowanie auta na
łukach pozostawia sporo do życzenia. Natomiast trwałość
układu jezdnego wypada już
całkiem nieźle. Konieczność
wymiany zużytych łączników,
sworzni czy elementów metalowo-gumowych pojawia
s
Fot. Archiuwum, Robert Magdziak
Astra w wersji kombi to bardzo funkcjonalny i stosunkowo trwały środek lokomocji za niewielkie pieniądzę.
Niestety, kompaktowy Opel ma też kilka słabych punktów. Największą bolączką jest wszechobecna korozja
www.auto-swiat.pl/uzywane
internetowe archiwum używanych od 2000 roku
OPEL ASTRA I
Lata: 1991-02
Moc: 75 KM
Silnik: 1.6
Cena: od 5 tys. zł
Usterki, problemy oraz niedomagania
Jeśli trafimy na egzemplarz wyposażony we
Kłopoty kompaktowego Opla z zabezpieczewspomaganie, warto skontrolować stan prze- niem antykorozyjnym występują również
wodów. Często są mocno skorodowane
w podwoziu na połączeniu blach
Sonda lambda czasami jest powodem zmartwień użytkowników wersji 1.6. Korozja
poważnie utrudnia jej wymianę
Wycieki oleju zdarzają się raczej okazjonalnie. Jeśli jednak wystąpią, należy spodziewać
się ich z przekładni lub układu klimatyzacji
Kłopot z rdzawym nalotem powraca jak bumerang! Belkę pomocniczą silnika trzeba
jak najszybciej zakonserwować
Zawieszenie tylnej osi przeniesione z poprzednika (modelu Kadett) całkiem nieźle radzi sobie z kiepską jakością polskich dróg
Ceny używanych (wg Eurotaksu, w tys. z∏)
Astra kombi 1.4/60 GL
Astra kombi 1.4/60 GLS
Astra kombi 1.4/60 CD
Astra kombi 1.4/82 GL
Astra kombi 1.4/82 GLS
Astra kombi 1.4/82 CD
Astra kombi 1.6/75 Club
Astra kombi 1.6/75 Club aut.
Astra kombi 1.6/101 GL
Astra kombi 1.6/101 CD
Astra kombi 1.7/57 GL D
Astra kombi 1.7/57 GLS/CD D
Astra kombi 1.7/82 GLS TD
Astra kombi 1.7/82 CD TD
1994
5,9
6,1
6,4
6,4
6,6
6,9
6,3
6,6
7,0
7,2
7,0
7,4
7,5
7,6
1993
5,1
5,3
5,6
5,6
5,8
6,1
5,5
5,8
6,2
6,4
6,2
6,5
6,6
6,7
1992
4,4
4,6
4,9
4,9
5,1
5,4
4,8
5,1
5,5
5,7
5,5
5,8
5,9
6,0
1991
3,8
4,0
4,3
4,3
4,5
4,8
4,2
4,5
4,9
5,1
4,9
5,2
5,3
5,4
Opel Astra
s
DANE I FAKTY
się dość rzadko i nie zrujnuje
kieszeni użytkownika. Również
końcówki układu kierowniczego nie należą do elementów
wymagających częstej wymiany. Za to warto skontrolować
luz na maglownicy. Jeśli występuje, należy liczyć się z dużym
wydatkiem.
Opel Astra I 1.6
Walory użytkowe nadwozia
75-konny silnik to
bardzo mocny punkt auta
ZDANIEM FACHOWCA
– Astra I w wersji kombi to auto, które mogę
z czystym sumieniem polecić osobom poszukującym taniego, wygodnego i praktycznego środka lokomocji. Trzeba tylko znaleźć
egzemplarz wolny od korozji. Pod względem
mechanicznym autu nie można wiele zarzucić. Silnik 1.6 to trwała i sprawdzona konstrukcja. Rzadko występują również kłopoty
z zawieszeniem. Poza tym nie ma problemu
z dostępnością części (oryginalnych i zamienników), które oferowane są w naprawdę
przystępnych cenach.
40 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
Trochę powyżej średniej
100
100
80
80
60
60
40
40
20
20
0
Wojciech Mosak
mistrz w warsztacie
firmy BroS Truck, W-wa
Wersja kombi to świetny transportowiec! Po złożeniu kanapy bagażnik
ma gigantyczną pojemność 1630 l.
Przestrzeń została foremnie ukształtowana, łatwy jest też dostęp do niej
koszty
DANE TECHNICZNE
Silnik: benz., R4/8V, OHC, poj. skokowa 1598 cm3, wtrysk wielopunktowy.
Ârednica cylindra/skok t∏oka 79,0/81,5 mm, stopieƒ spr´˝ania 9,6.
Moc maksymalna 55 kW (75 KM) przy 5200 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 128 Nm przy 2800 obr./min.
Pr´dkoÊç maksymalna: 163 km/h.
Przyspieszenie: 0-100 km/h 15,0 s.
Spalanie wg ECE: (90/120/miasto) 4,9/6,5/8,4 l/100 km.
Podwozie: nap´d na przednią oś, skrzynia 5-biegowa man. lub 4-biegowa
aut. Zawieszenie z przodu niezależne kolumny resorujące, z tyłu belka
skrętna. Hamulce z przodu tarczowe, z tyłu bębnowe. Opony 175/70 R 13.
Nadwozie: d∏./szer./wys. 4278/1688/1475 mm. Masa w∏asna od 1020 kg,
dopuszczalna masa ca∏kowita 1535 kg. Dopuszczalna masa przyczepy hamowanej 1000 kg. Ârednica zawracania 10,5 m. Pojemność zbiornika paliwa 50 l. Pojemność baga˝nika 500/1630 l.
Wygoda foteli
i kanapy jest
zadowalająca.
Precyzję ustawienia fotela na
wysokość umożliwia płynna regulacja
za pomocą korbki
niezawodność
od 148/od 75
18/9
35
126
489
215/205
praktyczność
246/159
36/10
65
238
1039
350/436
tarcze/klocki ham. (przód, kpl.)
filtry: powietrza/oleju
łącznik stabilizatora (przód)
rozrzàd (kpl. do wymiany)
sprz´g∏o (kpl.)
reflektor/b∏otnik (przód)
przestronność
i komfort
jakość
podzespołów
jakość
wykończenia
ZAMIENNIKI
hamulce
ORYGINALNE
prowadzenie
CENY CZĘŚCI ZAMIENNYCH W Z¸
Jakość plastiku oraz sama stylistyka nie należą do mocnych
stron kokpitu. Skrzypienia i trzaski to prawie norma
72,0
69,2
78,2
77,7
86,9
78,8
79,9
76,3
87,2
78,4
TO SIĘ PSUJE
Nadwozie – korozja progów, bagażnika, nadkoli tylnych oraz elementów
podwozia; kłopoty z trwałością układu wydechowego.
Silnik i osprz´t – wycieki płynu chłodzącego z porowatych przewodów;
usterki termostatu oraz pompy wody.
Układ elektryczny – awarie przełącznika kierunkowskazów; uszkodzenia
napinacze paska wielorowkowego; psuje się alternator. Niekiedy szwankuje
układ zapłonowy (zużywa się kopułka i palec rozdzielacza).
Zawieszenie – wyrobione łożyska kół; wybite łączniki stabilizatora.
nap´d
HISTORIA MODELU
1991 prezentacja modelu Astra (następcy Kadetta) w wersji hatchback
i kombi. Silniki: 1.4/60, 1.6/75, 1.8/90, 2.0/150 i 1.7 D/57 KM.
1992 wprowadzenie do sprzedaży nadwozia sedan.
1993 ofertę rynkową zasila kabriolet. Nowe silniki: 1.6/101 oraz 1.8/125 KM
wyposażone w 16-zaworowe głowice.
1995 face lifting nadwozia i modernizacja silników 1.8 oraz 2.0.
1998 zmiana modelu – wprowadzenie do sprzedaży Astry II.
2002 zakończenie produkcji Astry I (produkowanej od 98 r. w Gliwicach).
zawieszenie
Wersja kombi świetnie sprawdza się jako mały transporter
Dobrym wyborem będzie 75-konny silnik 1.6. To sprawdzona i godna polecenia jednostka
napędowa. Zadbana potrafi
przejechać 200-300 tys. km bez
kłopotu. Naprawy najszybciej
wymagać będzie układ zapłonowy (rozdzielacze i kopułka).
Nie są to elementy drogie w zakupie i naprawie. Gorzej z aparaturą wtryskową, ale usterki
zdarzają się stosunkowo rzadko. Inne problemy spotyka się
sporadycznie. Silnik dobrze
spisuje się podczas codziennej
eksploatacji. Zużywa średnio
8,3 l/100 km i odznacza się ponadprzeciętną kulturą pracy.
Jego bolączką jest przeciętna
dynamik – „setkę” osiąga
w około 15 s.
Inne elementy nie psują się
częściej niż u konkurentów, ale
po uwzględnieniu
przebiegu (większość aut już przejechała ponad 200 tys.
km) do wymiany mogą
nadawać się przeguby półosi, sprzęgło oraz łożyska
kół. Na szczęście nawet
wymiana tych elementów nie będzie zbyt
kosztowna, gdyż markowe zamienniki oferowane są naprawdę w
atrakcyjnych cenach.
0
n W opinii osób, które wzięły udział w Narodowym Auto
Teście 2005, Astra pierwszej generacji to samochód dość
dobrze wykonany. Nasi respondenci wysoko ocenili funkcjonalność oraz niezawodność kompaktowego modelu
Opla. Nieźle oceniono układ hamulcowy, walory użytkowe
kabiny oraz ogólną jakość wykonania podzespołów. Także
koszty utrzymania wypadają wyraźnie lepiej od wielu klasowych konkurentów ujętych w naszej statystyce. Za to
tylko przeciętnie oceniono poziom wykonania wnętrza oraz
jakość użytych materiałów. Użytkownicy modelu mniej entuzjastycznie wypowiedzieli się również o własnościach
jezdnych oraz układu napędowego.
Zamieść og∏oszenie! www.uzywane.auto-swiat.pl
Chcesz zamieÊciç og∏oszenie drobne dotyczàce sprzeda˝y samochodu? Wejdê na podanà wy˝ej stron´.
Og∏oszenia zamieszczamy w dodatku „Auto Âwiat Market”. Najbli˝sze wydanie 24 kwietnia 2006 r.
UŻYWANE Subaru Forester S-turbo
DANE I FAKTY
Forester
Subaru Forester 2.0 turbo
Lata: 1998-2002
Silnik: 2.0
Moc: 177 KM
Cena: 33-57 tys.
Tylne
zawieszenie
Dynamika odmiany S-turbo jest godna pochwały
HISTORIA MODELU
1996 rozpocz´cie produkcji.
1997 wprowadzanie modelu na poszczególne rynki (w kolejności: Japonia
– luty, USA – czerwiec, Europa – wrzesień).
1998 debiut wersji turbodoładowanej.
2000 lifting (początek roku). Zmienione zderzaki, maska, grill, wnętrze.
2001 wzrost mocy wersji turbo ze 170 do 177 KM.
2002 kolejna generacja modelu (Forester II).
2005 modernizacja nowego modelu, wzrost mocy silników.
Bardzo kosztowna okazuje się
wymiana amortyzatorów mających funkcję samopoziomowania (ok. 2000 zł
za sztukę)
TO SIĘ PSUJE
Nadwozie/wnętrze – korozję spotkać można tylko w sporadycznych przypadkach (np. elementy zawieszenia), wnętrze zmontowane perfekcyjnie, brak
powtarzalnych usterek instalacji elektrycznej.
Silnik/skrzynia biegów/napęd – zespół napędowy czuły jest na jakość serwisu: zastosowanego oleju i części, częstość wymian. Czasem zawiesza się
zaworek sterujący sprzęgłem tylnego napędu (przy automatycznej skrzyni).
Zawieszenie – dość szybkie zużycie łączników stabilizatora przedniego,
droga wymiana tylnych amortyzatorów (samopoziomowanie).
CENY CZĘŚCI ZAMIENNYCH W Z¸
tarcze/klocki ham. (przód, kpl.)
filtry: powietrza/oleju
łącznik stabilizatora (przód)
rozrzàd (kpl. do wymiany)
sprz´g∏o (kpl.)
reflektor/b∏otnik (przód)
ASO
ZAMIENNIKI
802/379
83/35
199
1555
1685
712/516
270/96
28/22
130
1100
1400
nie wyst./430
DANE TECHNICZNE
Silnik: t.benz., B4/16V, 2xDOHC, poj. skokowa 1994 cm , wtrysk wielop.
Ârednica cylindra/skok t∏oka 92,0/75,0 mm, stopieƒ spr´˝ania 8,5.
Moc maksymalna 130 kW (177 KM) przy 5600 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 245 Nm przy 3200 obr./min.
Pr´dkoÊç maksymalna (man./aut.): 198/189 km/h.
Przyspieszenie (man./aut.) 0-100 km/h: 8,2/9,1 s.
Spalanie wg EU: (miasto/poza miastem/średnie) man.: 14,6/8,2/10,6 l/100
km. aut.: 14,9/8,3/10,7 l/100 km.
Podwozie: nap´d stały 4x4, skrzynia 5-bieg. man. lub 4-bieg. aut. Zawieszenie niezależne z samopoziomowaniem tylnej osi. Hamulce tarczowe,
z przodu wentylowane (ABS w serii). Opony 215/60 R 16.
Nadwozie: d∏./szer./wys. 4460/1735/1580 mm. Masa w∏. od 1520 kg, dop.
masa ca∏kowita 1950 kg. Dop. masa przyczepy hamowanej 1800 kg. Âred.
zawracania 10,8 m. Poj. zbiornika paliwa 60 l. Poj. baga˝nika 406/1525 l.
3
ZDANIEM FACHOWCA
– Forester to auto bardzo niezawodne, jeszcze żaden nie przyjechał do naszego serwisu
na holu. Jednak obsługa wersji Turbo jest
dość droga, zwłaszcza że egzaminu nie zdaje większość zamienników (np. w układzie
hamulcowym). Przy dynamicznej jeździe
zalecałbym wymianę oleju (dobrej jakości)
nawet co 8 tys. km. Jeden z naszych klientów przejechał modelem S-turbo z instalacją
gazową ponad 100 tys. km. Jak na możliwości silnika turbodoładowanego nieco za
miękkie okazuje się zawieszenie.
42 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
Piotr Duch
mechanik w ASO Subaru
Andrzeja Kopera
Leśnik z miasta
Forester znaczy leśnik. Jednak to auto nie ma ambicji terenowych.
Zalety modelu to ponadprzeciętna niezawodność i napęd 4x4
SUV Subaru nie zdobył
takiej popularności, jak bezpośredni konkurenci (np. Toyota
RAV4). Dlaczego? Bo Subaru
było mało znaną marką kojarzącą się z wysokimi kosztami
obsługi. Ile w tym prawdy?
Obecnie do wysokiej jakości
aut Subaru nie trzeba już przekonywać. Ferester nieco zawodzi osoby oczekujące przestronnego bagażnika czy przepastnej
kanapy tylnej – po aucie o długości zewnętrznej blisko 4,5 m
można oczekiwać nieco więcej.
Za to dobrze trzeba ocenić jakość materiałów, a już na pewno ich trwałość. Stylistyka typowo japońska z funkcjonalną
deską rozdzielczą.
Podstawowe atuty tego modelu to system napędu na cztery koła oraz silniki typu bokser.
Odmianę turbo można z całą
odpowiedzialnością polecić
osobom lubiącym dynamiczną
jazdę. Auto ma stosunkowo nisko położony środek ciężkości
(jak na SUV-a) i doskonale prowadzi się również na asfalcie.
Bezawaryjny nie znaczy
tani w eksploatacji
Do Subaru przekonują statystyki niezawodności. To rzeczywiście dobre i trwałe auta gwarantujące przejechanie wielu
setek tysięcy km bez większych
remontów. Niestety wydatki
bieżące są niemałe. Pierwszy to
spalanie – średnio ponad 10
l/100 km. Auto (szczególnie
wersja turbo) wymaga starannej opieki. Oszczędni lepiej
niech wybiorą wolnossącą
dwulitrówkę. Turbo ma dwa
wałki rozrządu w każdej głowicy, co podwyższa koszt wymiany rozrządu (z użyciem oryginalnych części, co 100 tys. km)
do 2000 zł. To dużo jak za rozrząd „paskowy”. Mniej więcej
taki sam przebieg wytrzymają
amortyzatory. Tylne mają funkcję samopoziomowania i kosztują po 2000 zł za sztukę. Zastosowanie „zwykłych” zamienników powoduje niewłaściwe
ustawienie zawieszenia.
Pozostaje jeszcze wybór napędu. Auta ze skrzynią manualną mają centralny mechanizm
różnicowy z „automatem” – koła tylne dopędzane są sprzęgłem wielotarczowym. Obydwa
rozwiązania są niemal tak samo trwałe i bezproblemowe.
Czasem w „automacie” sprzęgło potrafi się „zawiesić”, co
skutkuje nierozłączaniem napędu i szarpaniem przy manewrowaniu na nawierzchniach
o dobrej przyczepności. Wymiana zaworów z robocizną
kosztuje około 1000 zł. Pamiętać też trzeba o stosowaniu takich samych opon z przodu
Andrzej Jedynak
i z tyłu.
Silnik turbo
Tu nie ma miejsca na
oszczędności. Jeśli
dbamy o jakość oleju
i terminowość fachowej obsługi, problemy
są sporadyczne
Na tylnej kanapie trochę
mało miejsca
Kokpit w stylu Subaru: mało wyrazisty, ale bardzo
funkcjonalny i dopracowany pod względem jakości
Przednie
zawieszenie
To raczej delikatne elementy stosowane również
w „osobowych”
Subaru. Szybko
zużywają się np.
łączniki stabilizatorów, ale to
wydatek łatwy
do zaakceptowania (130 zł/szt.)
Ceny używanych (wg Eurotaksu, w tys. z∏)
2.0 Hubertus
2.0 GL16v 4x4
2.0 GX 16v 4x4
2.0S Turbo 16v 4x4
Bałagan pod
maską? Tak,
ale pod warunkiem starannej obsługi okresowej
nie trzeba tu
zaglądać
2002
45,5
46,6
52,3
56,9
2001
37,8
38,7
43,4
47,2
2000
31,6
32,3
36,2
39,5
1999
27,1
30,3
33,0
Dynamiczna jazda to żywioł Forestera
z silnikiem turbo. Idealna trakcja!
UŻYWANE Technika i eksploatacja
Klimatyzacja ma chłodzić, ale
nie mrozić. Niższa od 7-8 st. C
temperatura powietrza z nawiewu oznacza uszkodzenie układu
Klimatyzac
ja
Nie zwlekaj z serwisem!
Fot. Krzysztof Koniuszewski, archiwum
Jeśli kupujesz używane auto z uszkodzoną klimatyzacją, nie wierz sprzedającemu, że wystarczy ją tylko napełnić.
A jeśli chcesz ją uratować, nie zwlekaj ani chwili, tylko jak najszybciej pojedź do wyspecjalizowanego warsztatu
Kupując auto używane,
nie wpadajmy w zachwyt, gdy
na desce rozdzielczej zobaczymy włącznik klimatyzacji. To,
że auto ma „klimę”, nic jeszcze
nie znaczy. Należy sprawdzić
jej funkcjonowanie. Jeśli bowiem klimatyzacja nie działa,
trzeba traktować samochód
tak, jakby jej nie było, bowiem
w wypadku 10-letniego auta
koszty naprawy mogą sięgnąć
kilku tysięcy złotych. A to może
oznaczać, że naprawa będzie
nieopłacalna. Co więcej, trzeba
zdawać sobie sprawę, że zbędna, niedziałająca klimatyzacja
może być tylko kulą u nogi. Pasek klinowy lub wielorowkowy,
chłodnica czy zespół dmuchawy do auta z „klimą” kosztują
zazwyczaj więcej niż te same
części do modelu jej pozbawionego, zazwyczaj trudniej
też jest je kupić.
Rozsądny pesymizm
bardzo wskazany
Nie przyjmujmy do wiadomości zapewnień, że klimatyzacja działa, trzeba ją tylko napełnić. Po pierwsze – zabieg ten
kosztuje ok. 250 zł, więc każdy
rozsądny sprzedawca by to zrobił. Po drugie – jeśli czynnik
chłodzący zniknął z układu, to
jest on mniej lub bardziej nieszczelny i wymaga serwisu.
Profesjonalna ocena funkcjonowania układu klimatyzacji
kosztuje zazwyczaj kilkadziesiąt złotych. Niektóre wyspecja-
44 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
lizowane warsztaty wykonują
ją nawet gratis, wychodząc ze
słusznego założenia, że w ten
sposób przywiążą klienta
i wcześniej czy później zarobią
na naprawie czy uzupełnieniu
czynnika chłodzącego. Sprawdzenia najlepiej dokonywać
dwa razy w roku, wiosną i jesienią, a już na pewno nie rzadziej
niż raz w roku. Przy okazji przeprowadza się zazwyczaj dezynfekcję układu zabezpieczającą
przed rozwojem roztoczy
i drobnoustrojów (zabieg szczególnie ważny dla alergików!).
Kontrola klimatyzacji obejmuje przede wszystkim sprawdzenie ilości czynnika chłodzącego (jest on odzyskiwany za
pomocą specjalnego urządze-
nia, a potem napełnia się układ
ponownie). Pozwala to ocenić
szczelność układu i zabezpiecza przed jego nadmiernym
zużyciem. Jeśli bowiem czynnika jest zbyt mało, sprężarka
pracuje o wiele dłużej. Użytkownik może nie mieć o tym
pojęcia, bowiem dzięki intensywnej pracy samochód jest
wystarczająco wychładzany.
Jednak odbywa się to kosztem
kompresora oraz zwiększonego
zużycia paliwa.
W skrajnych wypadkach brak
czynnika chłodzącego może
doprowadzić do zatarcia sprężarki, która przestaje być wystarczająco smarowana. To już
prawdziwa katastrofa, bowiem
oprócz jej naprawy (cz´ściej
wymiany) trzeba jeszcze oczyścić cały układ klimatyzacji.
Powinna chłodzić, ale
auto to nie zamrażarka
Jak z tego wynika, na pewno
z przeglądem układu nie warto
zwlekać – gdy tylko klimatyzacja zaczyna zbyt słabo chłodzić
lub pracuje podejrzanie długo,
lepiej pojechać do serwisu, nie
czekając na rutynową kontrolę.
Co ważne – należy go odwiedzić także wtedy, gdy z przewodów zaczyna się wydostawać
lodowate powietrze (normalnie jego temperatura nie powinna być niższa niż 7-8 stopni
Celsjusza). To bowiem także
oznacza uszkodzenie układu.
Podczas kontroli klimatyzacji
sprawdza się także działanie
podzespołów współpracujących. Jeśli np. nie działa
wentylator chłodnicy (który chłodzi także skraplacz
klimatyzacji), układ będzie się wyłączał, by nie
dopuścić do przegrzania.
W skrajnym wypadku, gdy
automatyka nie zadziała,
może dojść nawet do gwałtownego rozszczelnienia.
Kontroli wymaga także stan
filtra przeciwpyłkowego (kabinowego). Dość często jest to
element lekceważony. Tymczasem jego niedrożność powoduje nie tylko spadek efektywności działania układu wentylacji
i klimatyzacji, ale często prowadzi też do przepalenia układu regulacji prędkości obrotowej dmuchawy (pół biedy, gdy
spali się układ rezystorowy, ale
w systemach z elektroniką sterującą może to pociągnąć za
sobą spore koszty).
Podczas przeglądu sprawdza
się także czystość parownika
i skraplacza. Zabrudzenia powodują zakłócenia procesów
wymiany ciepła, a skutek jest
taki sam, jak w wypadku niedostatku czynnika chłodzącego
– przeciążenie sprężarki
i zwiększone zużycie paliwa.
Koszty drobnych napraw nie
są wielkie, np. uszkodzony
przewód elastyczny fachowcy
dorobią za 150-300 zł, a przewód metalowy za ok. 50 zł.
Wymiana parownika może
kosztować 500-600 zł, a skraplacza – nawet 1000 zł, ale często można je naprawić taniej.
Uszkodzenia sprężarki zdarzają
się rzadko i są niemal zawsze
skutkiem zaniedbań. Za niedbalstwo ponosi się srogą karę
– w takim wypadku koszty wynoszą od 2 do nawet 8 tys. zł.
Sporo kosztują też awarie elektroniki sterującej pra-
cą całego układu grzewczo-wentylacyjnego, ale na szczęście zdarzają się one rzadko.
Bywa i tak, że niedziałanie
klimatyzacji sygnalizuje niesprawność innych układów samochodu. Na przykład niewy-
dolność układu chłodzenia silnika, obojętnie czym spowodowana, sprawia zazwyczaj, że
komputer wyłącza „klimę”, by
chronić jednostkę napędową
przed przegrzaniem.
Podstawowe czynności naprawcze
Adam Jamiołkowski
ZDANIEM FACHOWCA
Jarosław Adamiuk
serwis specjalistyczny
Auto Klimatyzacja, W-wa
– Rozsądne korzystanie z klimatyzacji znacząco
podnosi komfort i bezpieczeństwo jazdy. Prawidłowo serwisowany układ z pewnością przeżyje auto,
minimalnie tylko wpływając na koszty utrzymania.
Przesadzone są też niektóre opinie na temat wzrostu zużycia paliwa – kształtuje się on w granicach
od 0,5 do 1,0 l na 100 km. Jeśli jest większy, system
wymaga naprawy. Często jestem pytany, czy można jednocześnie włączać ogrzewanie i klimatyzację. Oczywiście, że tak – w aucie jest wtedy ciepło
i sucho, a układowi klimatyzacji nic nie zagraża.
Podstawowy zabieg
serwisowy to kontrola
szczelności układu
ASO może uszkodzony przewód zamówić u producenta.
Specjalistyczne warsztaty zazwyczaj potrafią je dorobić
Jak z oponą: najprostszy sposób kontroli szczelności to
zanurzenie elementu pod ciśnieniem w zbiorniku z wodą
Wrogowie wody
Ważną rolę w układzie klimatyzacji
pełni filtr osuszający, wypełniony
granulatem pochłaniającym wilgoć, która dostaje się do obiegu.
Trzeba go wymieniać co kilka lat,
bowiem gdy granulat straci swe własności, obecność wody będzie zakłócać
funkcjonowanie dyszy rozprężnej w parowniku, powodując spadek wydajności
układu. Ponadto w skrajnych wypadkach
(korozja) może dojść do przedostania się
granulatu do układu i zatkania go.
Szczelność na samochodzie bada się, dodając do układu
czynnika fluorescencyjnego. Wycieki widać w świetle UV
Korozja to skutek niedbalstwa
Największym zagrożeniem dla układu klimatyzacji jest... niedbalstwo
użytkownika. Rozszczelnienie układu może zdarzyć się z wielu różnych
powodów, ale naprawa bezpośrednio po stwierdzeniu usterki zazwyczaj nie kosztuje zbyt wiele. Dużo gorzej, gdy odkłada się ją na później,
„bo zimą klimatyzacja i tak jest niepotrzebna”. Na zdjęciu obok widać
elementy wyjęte ze sprężarki, która przez dłuższy czas nie pracowała.
Rezultat, szczególnie wobec obecności wody w układzie, mógł być
tylko jeden – daleko posunięta korozja, która przesądza o konieczności wymiany całego urządzenia. Groźna jest także praca sprężarki,
kiedy w układzie znajduje się zbyt mało czynnika chłodzącego. Nie ma
wtedy właściwej cyrkulacji oleju, który krążąc po układzie, smaruje
również sprężarkę. Kończy się to jej zatarciem i dużymi wydatkami.
Za pomocą „czajnika” dezynfekuje się układ przewietrzania wnętrza i klimatyzacji. Zabieg trwa około godziny
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 45
LEGENDY MOTORYZACJI Ford RS 200
RAJDOWA
HISTORIA
1964 Ford Falcon na trasie
Rajdu Monte Carlo spisywał
się wyjątkowo dobrze
1968 Brytyjski kierowca Roger Clark na Fordzie Escorcie
Mk I wygrał Rajd Akropolu
1979 W Rajdzie Akropolu tym
razem tryumfował Bjorn Waldegaard (Escort RS 1800)
1995 FranÇois Delecour na
trasie Rajdu Szwecji pojawił
się w Escorcie RS Cosworth
1997 Ford Escort WRC z Carlosem Sainzem za kierownicą
zwyciężył w Rajdzie Akropolu
Fot. Archiwum, Ford
2000 W Rajdzie Nowej Zelandii Carlos Sainz zajął 3 miejsce na Fordzie Focusie WRC
2006 W bieżącym roku Marcus Grönholm startuje na Fordzie Focusie RS WRC 2006
y
w
o
d
j
a
R
Spóźniony konkur
Ten samochód zbudowano tylko w jednym celu – miał wygrywać rajdowe mistrzostwa
Od 1982 roku w rajdach
samochodowych zaczął obowiązywać nowy regulamin
techniczny. Do zawodów dopuszczono pojazdy grup N, A
oraz B. Te ostatnie, które między sobą rozstrzygały kwestię
zwycięstwa, były najbardziej
zaawansowane technologicznie. Co więcej, możliwość wyprodukowania serii ewolucyjnej, która liczyła tylko 10 proc.
serii podstawowej, z której się
wywodziła (dla grupy B wynosiło to zaledwie 20 aut), otwierała drogę do budowy prawdziwych prototypów rajdowych.
Te samochody z napędem na
cztery koła osiągały coraz większą moc. W końcowym okresie
istnienia grupy B dochodziła
ona do 600 KM.
Ten pościg za osiągami doprowadził do tego, że ta technika stała się trudna do opanowania przez człowieka. 500-konny
pojazd ciężko jest okiełznać na
46 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
torze wyścigowym, a co dopiero na wyboistej, szutrowej trasie wśród drzew. A prędkości
były coraz większe. W 1986 roku Henri Toivonen na Lancii
Delcie S4 przejechał okrążenie
toru Estoril w takim czasie, jaki
w Grand Prix Portugalii Formuły 1 w tamtym sezonie dałby
mu szóste pole startowe.
Konstrukcja z Formuły 1,
nadwozie z Włoch
Na początku lat 80. w światowych rajdach dominowały Audi
Quattro, Peugeot 205 T16 oraz
Lancia 037 Rally, którą później
zastąpił model Delta. Oczywiście w tym gronie nie mogło
zabraknąć Forda zawsze bardzo
aktywnie uczestniczącego w tej
dyscyplinie sportu samochodowego.
Nową bronią brytyjskiej firmy miał być model RS 200.
Podwozie do tego auta zaprojektował Tony Southgate, który
wcześniej pracował w Formule
1. Natomiast karoseria jest
dziełem Filippo Sapino ze słynnej włoskiej firmy Ghia z Turynu. Ford w tamtym czasie nie
miał niezbędnego doświadczenia z wytwarza-
niem lekkich elementów z tworzyw sztucznych. Zwrócono się
więc do Relianta, który m.in.
produkował trójkołowce. I tak
w zakładach tego niewielkiego
przedsiębiorstwa w Shenstone
rozpoczęto budowę karoserii do RS 200. To do-
W drogowej wersji RS 200 z przodu pojazdu
znajdziemy tylko taki niewielki bagażnik
Chociaż sportowe fotele są ciasne, to zapewniają właściwe trzymanie kierowcy i pilotowi na szybko pokonywanych zakrętach i wyboistych trasach rajdów
potwór
ent
Za centralnie umieszczonym silnikiem mocno
przytwierdzono do ramy koło zapasowe
świata
piero był kontrast – przy produkcji jednego z najszybszych
brytyjskich samochodów pomagała firma wytwarzająca
jedne z najwolniejszych aut.
Aby obniżyć koszty produkcji, w rajdowej maszynie znalazły się elementy z innych ów-
Centralne miejsce na tablicy wskaźników zajmuje obrotomierz. To przecież
jeden z najważniejszych przyrządów w każdym rajdowym samochodzie
cześnie produkowanych europejskich Fordów. Tak więc w RS
200 wykorzystano przednią
szybę, tylne światła oraz części
kolumny kierownicy z modelu
Sierra, natomiast przełączniki
na centralnej konsoli pochodziły z Fiesty.
Dane techniczne
Podnoszona przednia i tylna
część karoserii ułatwiały
szybki, rajdowy serwis
Silnik
benzynowy
PojemnoÊç
1803 ccm
Cylindry/zawory
R4/16
Moc maksymalna
250 KM/6500
Maks. moment obr. 291 Nm/4500
Układ
wzdł. centr.
Napęd
4x4
Skrzynia biegów
man. 5-bieg
Hamulce przód
tarcz.
Hamulce tył
tarcz.
Opony
225/50 VR 16
Długość
3998 mm
Szerokość
1763 mm
Wysokość
1321 mm
Rozstaw osi
2530 mm
Masa własna
1180 kg
Prędkość maks.
229 km/h
Przys. 0-100 km/h
5,0 s
Auto napędzał 16-zaworowy
silnik wywodzący się z jednostki Cosworth BDA o pojemności
1803 ccm. Wyposażony w turbosprężarkę Garrett w wersji
drogowej osiągał moc 250 KM.
W pojazdach rajdowych moc
dochodziła do 500 KM. W kilku
egzemplarzach tzw. Evolution
(nazywanych RS 200S) zamontowano przygotowane przez
zakłady Briana Harta silniki
BDT o pojemności 2137 ccm.
Ta jednostka uzyskiwała około
550 KM, a jak nieoficjalnie mówiono – po odpowiednim przygotowaniu nawet ponad 700
KM. Oczywiście do takiego samochodu trzeba było zainstalować wzmocnione hamulce
i zmodyfikowane zawieszenie.
Ponieważ przeznaczeniem
Fordów RS 200 były starty w
rajdach, dlatego postanowiono
wszystkie pomalować na biało.
Później jednak po likwidacji
grupy B kilka pojazdów zjechało
z linii montażowej w kolorach
– czerwonym, niebieskim i białym. Poza tym w wersji drogowej zainstalowano bagażnik –
małą, plastikową rynienkę.
Szybko, coraz szybciej
do tragicznego końca
Niestety, Ford RS 200 pojawił
się na rajdowych trasach zbyt
późno. Nie zdążył odnieść żadnego poważnego zwycięstwa
w mistrzostwach świata, gdyż
przedwcześnie nastąpił koniec
jego startów.
Pogoń za coraz większą mocą
i szybkością doprowadziła do
szeregu tragicznych wypadków.
W 1985 roku podczas Rajdu
Korsyki zginął Attilio Bettega.
W Argentynie ciężkiemu wypadkowi uległ Ari Vatanen, który za kierownicę sportowego
auta powrócił dopiero po 2 latach. Następny rok był jeszcze
gorszy. Podczas Rajdu Portugalii miejscowy kierowca wypadł
w tłum widzów – 2 osoby zginęły, a 28 zostało rannych. Po
ostatniej tragedii, gdy w trakcie
Rajdu Korsyki w płonącej Lancii śmierć ponieśli Henri Toivonen i jego pilot Silvio Cresto,
władze FISA, czyli organu FIA
zarządzającego sportem samochodowym, podjęły decyzję.
Od sezonu 1987 w międzynarodowych imprezach uczestniczyć mogły tylko pojazdy grupy
N i A, których moc nie przekracza 300 KM.
Po likwidacji grupy B Ford
chciał zrekompensować sobie
wydatek 10 mln funtów zainwestowanych w rajdowy projekt. Na sprzedaż wystawiono
blisko 100 samochodów w wersji drogowej. Koszt jednego wynosił ok. 50 tys. funtów. Kilka
Fordów RS 200 trafiło później
do rallycrossu. Tam jeszcze
przez kilka sezonów odnosiły
spore sukcesy.
Andrzej Jakubaszek
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 47
STUDIO PROJEKTÓW Mazda Kabura
Modedl yjny
stu
Mazda wzywa do bit
Jeszcze jedno studyjne coupé, ale jakie! Mazda Kabura wygląda tak, że chce się powiedzieć: produkujcie ją
Fot. Auto Bild
J
apończycy bywają romantyczni. Przykład? Ludzie
z Mazdy dla nowego studyjnego coupé wybrali
nazwę Kabura. Historycznie
Kabura-ya oznacza strzałę, która w locie wydawała melodyjny, słyszalny z daleka dźwięk
oznaczający sygnał do rozpoczęcia bitwy.
Ta obrazowa nazwa w sam
raz pasuje do auta, które trafia
prosto w serce. Kabura może
się spodobać. Płaska, szeroka
i krótka wygląda jak przyklejona do drogi z krótkimi zwisami,
charakterystyczną „twarzą”
Mazdy i zadartym tyłem. Sympatyczna, dynamiczna, ale nie
agresywna. Uwagę zwraca olbrzymia przednia szyba, która
płynnie przechodzi w dach,
a także maska silnika – przezroczysta w części środkowej.
Auto powstało w kalifornijskim studiu stylistycznym Mazdy. Technicznie bazuje na aktualnym MX-5, ma silnik umieszczony z przodu i napęd na tylne
koła, do tego 6-biegową przekładnię manualną. 2-litrowy
silnik rozwija moc 160 KM.
Kalifornijczyk o bardzo
niemieckim nazwisku
Te dane wygladają całkiem
realistycznie, a i pomysł coupé
na bazie roadstera MX-5 nie jest
wcale od rzeczy. „Chcieliśmy
zrobić auto, które byłoby w zasięgu wielu odbiorców” – opowiada szef designu. Nosi bardzo niejapońskie, czysto niemieckie nazwisko Franz von
48 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
Holzhausen, ale nie mówi ani
słowa w języku Goethego. To
prawdziwy amerykański sunny
boy, jakby wyjęty z katalogu
desek surfingowych – przyjacielski, wyluzowany i otwarty.
Ten luz wyczuwa si´ także
w projekcie Kabury. „Miała wyglądać na droższą, niż jest
w rzeczywistości.” Dlatego zaopatrzono ją w atrybuty rasowego samochodu sportowego,
takie jak długa maska, krótki
tył, szeroki rozstaw kół, wloty
powietrza. Także opony
– 245/35 R 19 z przodu i
245/35 R 20 z tyłu – wskazują
na poważne zamiary. A pokrywę głowicy cylindrów, widoczną przez przezroczystą część
maski, polakierowano na czerwono – zupełnie jak w Ferrari!
„Radość z jazdy to ważna
sprawa, ale chcieliśmy ją osiągnąć w inteligentny sposób,
a więc przez obniżenie masy.
Wielkie, 500-konne V8 nie jest
w stylu Mazdy”. Ten człowiek
wie, o czym mówi. Przecież w
jego garażu stoi Pontiac z 1969
r. z 6,6-litrowym V8. „Teraz także w USA rosną ceny paliwa”.
W Kaburze udało się zrealizować jeszcze kilka innych interesujących pomysłów. Ciekawy
jest zwłaszcza układ foteli – zamiast typowego dla coupé 2+2
oryginalne 3+1. Co to znaczy?
Po lewej stronie wszystko pozostaje po staremu – za fotelem
kierowcy umieszczono siedzenie awaryjne, do którego zresztą trudno dotrzeć. Po prawej
stronie wyglada to tak: tablica
rozdzielcza jest bardzo szczupła, schowka brak, fotel pasażera przesunięto o 15 cm do przodu, za nim wygospodarowano
więcej miejsca niż po lewej
stronie, wystarczy więc na normalny, pełnowymiarowy fotel.
Na takie coupé za 20 tys.
euro i u nas byliby chętni
Pojedyncze siedzenia z tyłu
i oparcie fotela obok kierowcy
dają się łatwo złożyć, co zapewnia dużo miejsca na sprzęt sportowy. Żeby ułatwić wsiadanie,
po prawej zrobiono dodatkowe
małe drzwi, które po naciśnięciu
guzika znikają w tylnym błotniku. Mimo to dla rosłego pasażera na tylnym fotelu jest jednak
za ciasno. Za to z przodu, za obszerną szybą siedzi się prawie
Najważniejsze
wskazania wyświetlane są na
kierownicy przed
oczami kierującego
Ergonomicznie urządzony
kokpit ułożony wokół kierowcy. Czy taki radykalny design
trafi do seryjnej produkcji?
Okrągłe wskaźniki ciśnienia oleju, poziomu paliwa i temperatury
Uchwyt do otwierania drzwi, obok
przyciski sterowania szybami
wy
Natychmiast!
jak na zewnątrz.Gdy słońce
mocno świeci, można szkło trochę przyciemnić. W kokpicie
styliści mogli się najwyraźniej
wyszaleć – ciekawe, czy taki radykalny design trafi do produkcji seryjnej. Powierzchnie są radosną mieszaniną błyszczącego, ciemnego lakieru i zaawansowanych tworzyw sztucznych,
powstałych we współpracy ze
specjalistami od recyklingu. Wykładziny wykonano z przetworzonej skóry uzyskanej jako
materiał odpadowy z produkcji
butów Nike.
Kabura jest jednak modelem
studyjnym. Na temat ewentualnej produkcji ludzie z Mazdy
uparcie milczą. W tym nie są
już wcale tacy romantyczni.
Oprac. EC
Układ foteli 3+1 (3 pełnowymiarowe, 1 awaryjny) autorstwa Amerykanina Franza von
Holzhausena (za kierownicą)
W sportowym stylu: na filigranowych fotelach tkanina high-tech
W zasięgu ręki: iPod tuż obok
dźwigni zmiany biegów
Pod płaską szybą pas świateł, napis Kabura
i podwójna końcówka wydechu pośrodku
Przykryty plastikową osłoną
silnik leży za przednią osią
10 kwietnia 2006 • Nr 15 | AUTO ŚWIAT 49
KRZYŻÓWKA www.auto-swiat.pl/krzyzowka
Wyślij has∏o
SMS-em pod nr:
72 92
Rozwiązanie krzyżówki wyślij do nas SMS-em pod
nr 7292!
W treści wpisz ASW.HASLOKRZYZOWKI, np.: ASW.
DUZEAUTO – pamiętaj o kropce po ASW. Ka˝dy
mo˝e wygraç atrakcyjne nagrody! Na SMS-y od Ciebie czekamy ca∏à dob´ we wszystkie dni tygodnia,
do dnia 17.04.2006 r. List´ zwyci´zców og∏osimy
w nr. 21 „Auto Âwiata”. Serwis dzia∏a we wszystkichi polskich sieciach telefonii komórkowej. Regulamin dost´pny w redakcji.
Koszt wys∏ania jednego SMS-a na nr 7292 to:
2 PLN/2,44 PLN z VAT.
z Rozwiązanie krzyżówki z nr 10:
FIAT SEDICI
Litery z pól ponumerowanych od 1 do 9,
wpisane do kratek pod diagramem,
utworzà rozwiàzanie krzy˝ówki
Has∏o
z W wyniku losowania 6 kompletów:
radio Blaupunkt + żarówki Bosch
otrzymują:
x grill wraz z zestawem przypraw Kamis
Do wygrania: 10do potraw
przyrządzanych na grillu i nie tylko
Fundatorem nagród jest firma Kamis-Przyprawy SA.
Halina Stamm, Pawłowice Śląskie;
Paweł Podsiadło, Kraków;
Jarosław Dobrzyniecki, Rumia;
Mirosława Igman, Złotów;
Krystyna Antoniewicz, Baranów;
Przemysław Słaboń, Ruda Śląska
Gratulujemy !
Nagrody zostanà przekazane w terminie 30 dni od
og∏oszenia wyników losowania. Wydawnictwo
zastrzega sobie prawo w sytuacji od siebie
niezale˝nej (niewywiàzanie si´ sponsora nagrody
krzy˝ówki) do przes∏ania laureatom podobnych
nagród o tej samej wartoÊci rynkowej. Nades∏anie
przez Czytelnika rozwiàzania krzy˝ówki oznacza, ˝e
wyra˝a on zgod´ w wypadku wygranej na opublikowanie imienia, nazwiska, miejsca zamieszkania.
W następnym wydaniu we wtorek 18 kwietnia polecamy
Używane
VW Golf III kontra Peugeot 306
Ford Mondeo II
Testy
Dacia Logan
z dieslem
Kia Sportage
Pierwsza jazda
Porsche 911
GT3 – 415 koni
w szybkiej akcji
50 AUTO ŚWIAT | Nr 15 • 10 kwietnia 2006
Porównanie
3 pakowne
maluchy
Testujemy rynkową nowość
Nissana Note’a z Fordem Fusionem
i Oplem Merivą z silnikami 1.6.
Który okaże się najpraktyczniejszy?

Podobne dokumenty