Art 11 (Mleczko).indd

Transkrypt

Art 11 (Mleczko).indd
RECENZJE
-
-
-
-
-
REVIEWS
Problematyka motoryczności człowieka – w monografii Tadeusza Rynkiewicza pt. „Struktura zdolności motorycznych...”
NR 28
AN TRO PO MO TO RY KA
2004
PROBLEMATYKA MOTORYCZNOŚCI CZŁOWIEKA
W MONOGRAFII TADEUSZA RYNKIEWICZA
PT. „STRUKTURA ZDOLNOŚCI MOTORYCZNYCH ORAZ
JEJ GLOBALNE PRZEJAWY”– NIECO INACZEJ
THE PROBLEM OF THE HUMAN MOTORICITY – TADEUSZ
RYNKIEWICZ’S MONOGRAPH “THE STRUCTURE OF THE
MOTOR CAPIBILITIES AND THEIR GLOBAL AND LOCAL
FORMS” – IN BIT DIFFERENT WAY
Edward Mleczko *
* prof. dr hab., Katedra Teorii i Metodyki Lekkiej Atletyki AWF, Kraków , al. Jana Pawła II 78
Słowa kluczowe: struktura zdolności motorycznych, monografia, recenzja
Key words: structure of motor capabilities, monograph, publication
STRESZCZENIE • SUMMARY
-
-
-
-
-
W monografii Tadeusz Rynkiewicz podjął się zbadania problemu relacji pomiędzy ogólnymi i lokalnymi
zdolnościami motorycznymi. Wiadomo, że istnieje również brak kompleksowych badań nad problemem
związków pomiędzy kondycyjnymi i koordynacyjnymi zdolnościami motorycznymi. Co więcej, nie poznano
jeszcze zjawiska dokładności w pomiarach różnych zdolności motorycznych. W związku z tym, istnieje pilna
potrzeba rozwiązania zasygnalizowanych zagadnień. Tadeusz Rynkiewicz, znając ich wagę, zdecydował się
podjąć wyzwanie. Decyzja spowodowała podjęcie wieloaspektowych badań nad związkami między ogólnymi
oraz lokalnymi przejawami kondycyjnych i koordynacyjnych zdolności motorycznych. W ten sposób starano się
znaleźć odpowiedź na ciągle otwarte pytania. Badania zostały przeprowadzone na grupie 176 studentów. W celu
określenia różnic międzypłciowych, do opracowania włączono wyniki uzyskane z testów przeprowadzonych
w grupie studentek. Ze wszystkich badanych cech wybrano 25 reprezentatywnych. Wyniki badań opracowano z wykorzystaniem prostych i złożonych metod statystycznych. Jak stwierdza sam autor monografii, udało
mu się częściowo zrealizować ambitne zadanie. W związku z tym, problem podjęty w jego PRACY wymaga
dalszych obserwacji opartych na materiałach badawczych zróżnicowanych pod względem takich czynników
jak: wiek, budowa ciała, płeć, zawód (również uprawianie sportu wyczynowego). Rozprawa jest interesująca
ze względów poznawczych i aplikacyjnych. Może zainteresować każdego, kto zajmuje się problematyką
motoryczności człowieka.
In the Rynkiewicz’s monograph the problem of the relation between the global and local capabilities has been
undertaken. There is a scarcity of the complex solutions to the problem of the relation between the conditional
and coordination motor capabilities. What is more only few researches into precise evincing of the various motor
capabilities have appeared. Considering the importance of the problem, an attempt at finding its solution has
been taken up.
Tadeusz Rynkiewicz, knowing the importance of the subject, decided to pick up the gauntlet. That is the reason
for having tested the global and local evincing of the conditional and coordination motor capabilities, which still
are the open questions. The research has been carried out on the group of the 176 male students and, in order to
estimate the sexual dimorphism, the result obtained by testing the female students have been included. Of all the
– 117 –
Edward Mleczko
-
-
-
-
-
values involved in the measurements 25 representatives have been chosen. The results of the research have been
compiled with the basic and advanced statistical methods. As the monograph’s author claims, the ambitious task
has been partly accomplished. Because of this statement the problem taken up in the research requires further
observation based on the research material which varies in the age body build, sex and occupation, as well as in
the sport achievements. The discourse is very interesting mainly because of the cognitive an practical aspects.
It can be interesting to each person who is engaged in the human motoricity problems.
W 2003 roku Wydawnictwo Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu wydało w serii „Monografie” rozprawę pt.: „Struktura zdolności motorycznych oraz jej globalne przejawy” [1]. Jej autorem
jest dr Tadeusz Rynkiewicz, nauczyciel akademicki
o dużym już stażu w Zamiejscowym Wydziale Kultury Fizycznej Poznańskiej AWF w Gorzowie Wielkopolskim. Swoją karierę naukową rozpoczął dawno, bo w połowie lat siedemdziesiątych ubiegłego
wieku, jako asystent, a potem adiunkt w Pracowni
Metodyki i Sportu ówczesnej Filii Poznańskiej AWF
w Gorzowie Wielkopolskim. Początkowo współpracował z zespołem badawczym AWF w Poznaniu,
którego kierownikiem był nieżyjący już prof. dr hab.
Eugeniusz Wachowski.
Śledzącym publikacje z zakresu teorii i metodyki treningu sportowego może wydać się dziwne,
że rekapitulacją długiego już okresu działalności
naukowo-badawczej gorzowskiego nauczyciela
akademickiego jest dzieło z zakresu problematyki
teorii motoryczności (lub inaczej antropomotoryki). W środowisku teoretyków i praktyków T. Rynkiewicza jest znany przede wszystkim, jako trener
i teoretyk sportu. Już w połowie lat siedemdziesiątych minionego stulecia, po zakończeniu studiów
w poznańskiej AWF i podyplomowych studiów we
wrocławskiej AWF, rozpoczął badania nad efektami potreningowymi zawodników uprawiających
kajakarstwo w stworzonej przez siebie Pracowni
Teorii i Metodyki Sportu. Z tego okresu pochodzą
bardzo dojrzałe publikacje młodego pracownika
nauki. Zaliczono je do najlepszych w 1984 i 1986
r. w dorocznym konkursie czasopisma „Sport Wyczynowy”. Zostały także uznane za wartościowe
i godne uwagi na II Kongresie Naukowym Kultury
Fizycznej, który odbył się w Gdańsku w 1986 roku.
Szczególną uwagę zwrócono wówczas na pracę pt.:
„Z badań nad optymalizacją obciążeń treningowych
stosowanych w kształtowaniu siły i prędkości w kajakarstwie” [2].
Jak z powyższego wynika, badania T. Rynkiewicza, pochodzące z wymienionego okresu jego
działalności naukowej, posiadały dużą wartość
aplikacyjną. Z powodzeniem wykorzystywano je do
coraz lepszego stymulowania rozwoju sprawności
motorycznej zawodników uprawiających nie tylko
kajakarstwo. Za szczególnie cenne uznano autorskie
rozwiązania sposobów kształtowania zdolności siłowych. Do ważnych osiągnięć z okresu współpracy
T. Rynkiewicza z poznańskim ośrodkiem naukowym
należy zaliczyć pracę zespołową o technologii dokumentowania i opracowania danych o obciążeniach treningowych kajakarzy. Wyrazem uznania
dla takiego kierunku badań było przyznanie publikacji „Zmiany obciążeń treningowych w makrocyklu kajakarzy juniorów” [3], autorstwa: Wachowski
E., Rynkiewicz T., Buchholz C, pierwszej nagrody
w 1986 r. w konkursie „Sportu Wyczynowego”.
W świetle zasygnalizowanych faktów, można
zadać pytanie: do jakiego źródła zainteresowań
badawczych pracownika gorzowskiej uczelni można zaliczyć wymienioną monografię pt.: „Struktura
zdolności motorycznych oraz jej globalne i lokalne
przejawy”? [1].
Dla śledzącego uważnie powstawanie w ostatnim XX-leciu polskich i europejskich publikacji z zakresu antropomotoryki, nie może być trudna odpowiedź na tak postawione pytanie. Od początku lat
dziewięćdziesiątych dr T. Rynkiewicz brał aktywny
udział w licznych konferencjach naukowych, organizowanych przede wszystkim przez międzynarodowe stowarzyszenie pn. „International Association
of Sport Kinetics” (IASK). Ich pokłosiem były liczne doniesienia i rozprawy. Opracowywał je Autor
recenzowanej monografii wspólnie z tak znanymi
badaczami motoryczności ludzkiej, jak prof. P. Hirtz
z Niemiec i prof. W. Starosta z Polski. Jego nazwisko
pojawiało się także u boku ww. Profesorów w polskich i zagranicznych rozdziałach prac monograficznych [4, 5, 6] oraz w zagranicznych i polskich czasopismach, znajdujących się na liście Index Copernicus, czy nawet na liście filadelfijskiej. Przykładem
tego może być polski periodyk „Biology of Sport”
[7]. T. Rynkiewicz koordynował w latach 1991-1996 wspólnie z prof. W. Starostą i prof. P. Hirtzem
z Niemiec paroma międzynarodowymi programami badawczymi. Wśród nich trzy pn.: „Uwarunkowania rozwoju koordynacji ruchowej w treningu
sportowym i jego związek z przygotowaniem technicznym”, „Współzależność wskaźników zdolności
kondycyjnych i koordynacyjnych o charakterze
globalnym i lokalnym”, „Urządzenie do korekcji dy-
– 118 –
Problematyka motoryczności człowieka – w monografii Tadeusza Rynkiewicza pt. „Struktura zdolności motorycznych...”
-
-
-
-
-
namicznej postawy ciała” mogło być z sukcesem zakończone dzięki wsparciu Komitetu Badań Naukowych. Poza sprawozdaniami, wymiernym śladem
finalizacji podjętych zadań były bardziej lub mniej
rozbudowane rozprawy naukowe, zamieszczane
głównie w materiałach pokonferencyjnych.
Jak z powyższego wynika, nie będzie przesady
w stwierdzeniu, że efekty działalności naukowej T.
Rynkiewicza z ostatniego dziesięciolecia wskazują,
iż uznał On w tym okresie problematykę łączącą
się przede wszystkim z identyfikacją oraz z uwarunkowaniami środowiskowymi elementów struktury
motoryczności człowieka, jako główną w swojej
penetracji badawczej. Gorzowski nauczyciel akademicki zmienił więc swoje zainteresowania naukowe. Z teoretyka sportu przeistoczył się w teoretyka
motoryczności. Przenośnie można nawet rzec, że
z pełną świadomością zmienił swój wizerunek romantycznego Gustawa z mickiewiczowskich Dziadów części IV, na Gustawa z ich III części, walczącego z przeciwnościami, których nie można pokonać w pojedynkę. Być może taki już los jest pisany
naszym kresowcom! W związku z tym, byłoby dużą
przesadą stwierdzić, że rozprawa monograficzna
„Struktura zdolności motorycznych oraz jej globalnych przejawów” jest tylko dodatkiem uzupełniającym inne ważniejsze pola zainteresowań naukowych jej autora. Jest to dzieło wyrosłe z korzeni
Jego zainteresowań naukowo-poznawczych oraz
z pracy badawczej, rozwijanej od ponad dziesięciu
lat w gronie liczących się w świecie nauki polskich
i zagranicznych promotorów.
Trudno nie odnieść takiego wrażenia po uważnym przestudiowaniu 112 stronic rozprawy T. Rynkiewicza, na których pomieszczono, oprócz tekstu
rozprawy: 20 rycin, 30 tabel, spis bibliograficzny 95
pozycji piśmiennictwa w języku polskim i obcym,
streszczenie w języku niemieckim i angielskim. Problematyka pracy jest wieloaspektowa. Nurtowała
ona od lat antropomotoryków (nie tylko w naszym
kraju !). Niewątpliwie na zakres podjętych do rozwiązania zagadnień, jak i na wybór metod zbierania i opracowania materiałów, musiały rzutować
ukształtowane w minionych latach podstawy ontologiczne i epistemologiczne jej autora. W książce
o niezbyt pokaźnych rozmiarach przewijają się dwa
główne tematy:
1. Identyfikacja oraz uwarunkowania biologiczne
wybranych elementów struktury ludzkiej motoryczności, ze szczególnym uwzględnieniem jej
obszaru koordynacyjnego.
2. Optymalizacja procesu treningowego sprawności motorycznej zawodników uprawiających
sport wyczynowy.
Jest to więc dzieło monograficzne na pewno
znacznie przewyższające zakresem i poziomem dotychczasowe, często rozproszone i przyczynkowe
opracowania Jego Autora. Próbując uściślić obszar
rozwiązywanych w nim kwestii, należy zaznaczyć,
że celem podjętych badań było:
–
–
–
–
–
Określenie zależności występujących pomiędzy
lokalnymi a globalnymi przejawami kondycyjnych i koordynacyjnych zdolności motorycznych.
Poznanie związków istniejących pomiędzy kondycyjnymi i koordynacyjnymi zdolnościami motorycznymi.
Określenie powiązań pomiędzy optymalnymi
(dokładnym) i maksymalnym przejawianiem się
zdolności motorycznych w kondycyjnych i koordynacyjnych zadaniach o globalnym i lokalnym
charakterze oraz stwierdzenie poziomu dokładności wykonywania tych zadań motorycznych.
Ustalenie zakresu symetrii w lokalnym i globalnym przejawianiu się kondycyjnych i koordynacyjnych zdolności motorycznych.
Poszukiwanie dymorfizmu płciowego w zakresie
globalnego i lokalnego przejawiania się kondycyjnych i koordynacyjnych zdolności motorycznych.
Tak sprecyzowane zadania do rozwiązania
pozwalają na stwierdzenie – nawet śledzącemu
uważnie ukazywanie się nowszego piśmiennictwa
z zakresu antropomotoryki – że efekty podjętej penetracji badawczej nie mają wielu punktów odniesienia. To prawda, ale czy oznacza to, że wszystkie jej
obszary nie były dotąd penetrowane? Odpowiedź
na tak postawione pytanie nie jest prosta.
W pracy została podjęta próba identyfikacji
zdolności motorycznych zgodnie z poglądem sugerującym istnienie ścisłej zależności między aspektem
zewnętrznym i wewnętrznym ludzkiej motoryczności. W wybranych czynnościach motorycznych, należących do zewnętrznego aspektu motoryczności,
wyróżniono kilka elementów składowych aspektu
potencjalnego działalności ruchowej człowieka,
nazywanych ogólnie zdolnościami. Między innymi,
podstawą do sklasyfikowania jednej z ich kategorii
były dwa typy ruchów, które m.in. biomechanicy
[8] nazywają:
–
–
– 119 –
Lokalnymi, kiedy realizacji zadania ruchowego
są zaangażowane tylko wyizolowane części ciała. (np. pracują mięśnie jednego stawu, z jednym
stopniem swobody lub gdy ruchy wykonywane
są określoną kończyną, z udziałem niewielu stawów i mięśni).
Globalnymi, kiedy w ruchu bierze udział całe
ciało ćwiczącego, a więc jest angażowana więk-
Edward Mleczko
-
-
-
-
-
sza liczba mięśni i stawów (czyli większa liczba
swobody).
Taki sposób taksonomii ruchów lokomocyjnych
(przejawów motoryczności), jak i zdolności motorycznych (potencjalnego aspektu motoryczności)
nie należy do pionierskich. Jego ślady można znaleźć w starszych polskich i zagranicznych koncepcjach podziału ludzkiej motoryczności. Już dość
dawno niemieccy badacze motoryczności i psychomotoryki wymieniali małą (drobną) i dużą (grubą)
motorykę [9]. Nazywano ją „fein Motorik” i „grob
Motorik” (bardzo rzadko w polskich publikacjach
– raczej błędnie wprowadzano określenie „gross
Motorik”). Jak dotąd, psychomotorykom i biomechanikom wystarczało do porozumiewania się takie
dychotomiczne rozróżnienie kategorii ruchów i ich
potencjalnych uwarunkowań. T. Rynkiewicz stara
się w swoich badaniach uzasadnić sens istniejącej
taksonomii, opierającej się tylko na pewnych założeniach teoretycznych.. Podobny cel przyświecał penetracji badawczej w przypadku próby znalezienia
powiązań między inną grupą zdolności motorycznych, którą tradycyjnie nazywa się kondycyjnymi
(energetycznymi) i koordynacyjnymi (informacyjnymi). Gorzowskiemu badaczowi nie wystarcza już tradycyjne podejście do strukturyzacji motoryczności
człowieka, oparte na logice systemowego podejścia.
Podjął się więc zadania w sposób empiryczny zweryfikowania przyjętego modelu. W tym przypadku był
zmuszony również nawiązać do starszych koncepcji
strukturyzacji, wprowadzonej do teorii motoryczności kilkadziesiąt lat wcześniej, w byłej NRD [10].
Zyskała ona dawno prawo obywatelstwa, nie tylko
w Polsce. Dopiero pod koniec XX wieku – o czym
wspomniano w części wstępnej monografii – podjęto udaną próbę jej modyfikacji [11]. Efektem tego
było zidentyfikowanie kategorii zdolności hybrydowych (mieszanych).
W badaniach T. Rynkiewicza przedmiotem rozważań są tylko dwie ww. kategorie zdolności motorycznych. W ich obrębie dokonano dalszej strukturyzacji. Należy podkreślić, że w tym zakresie badacz
wykazał się bardzo dużą inwencją. Przede wszystkim założył, że istnieje prawdopodobieństwo braku
ścisłych powiązań między jakościowym aspektem
ruchów lokomocyjnych a podłożem fizjologicznym.
W związku z tym zastosował pomiar motorycznych
zdolności kondycyjnych lub koordynacyjnych testami zawierającymi próby motoryczne, w których
występowały ruchy globalne i lokalne. W rozprawie
postawiono również pytanie: jaka jest zależność między tak wyodrębnionymi elementami struktury ludzkiej motoryczności? Podobny problem podjęto do
rozważania, kiedy w obrębie każdej z wymienionej
kategorii zdolności motorycznych wyróżniono ich
bardziej elementarne składowe, takie jak: siłowe,
szybkościowe, dokładności ruchu. Szczególną uwagę skupiono na ostatniej z wymienionej kategorii.
Należy podkreślić, że dotąd nie zajmowano się takim problemem. W recenzowanej pracy stara się jej
autor znaleźć miejsce w strukturze motoryczności
kilkudziesięciu zdolnościom motorycznych, zbadanym przy pomocy 25 zadań ruchowych Ze względu
na przyjęte założenia, ich klasyfikacja ilościowa była
następująca:
–
–
–
10 lokalne, a 15 globalne,
12 kondycyjne ( 3 siłowe i 9 szybkościowe) oraz
13 koordynacyjne ( 1 tzw. „koordynacja ogólna”,
1 równowaga, 11 dokładność ruchu).
14 maksymalne – lub inaczej za P. Hirtzem można by powiedzieć „szybkiej koordynacji” – (5
lokalne, 9 globalne), 11 optymalne – lub „wolnej
koordynacji j.w” – (4 lokalne, 7 globalne).
Poza tym, w zakresie tak przeprowadzonej taksonomii zadań ruchowych i przypisywanym im znaczeń w pomiarze potencjału motorycznego dokonano zróżnicowania wyników ze względu na następujące cechy badanych: płeć, budowę somatyczną.
W badaniach uwzględniono także: skrajne zakresy
zmienności średnich arytmetycznych wskaźnika Quiteleta II (BMI) oraz zakres asymetrii funkcjonalnej
(lateralizacji), ujawnionej podczas realizacji niektórych zadań ruchowych.
Przedmiotem obserwacji było 176 mężczyzn studiujących na III i IV roku studiów Instytutu Wychowania Fizycznego poznańskiej AWF w Gorzowie
Wlkp. Dodatkowo w celach poznania zjawiska zróżnicowania międzypłciowego zdolności motorycznych zbadano według takiego samego programu 84
studentki. Jednorodność materiału potwierdzono
wynikami analizy istotności statystycznej wskaźnika
wzrostowo-wagowego w skrajnych grupach 30.
badanych studentów. Interesujące wydaje się to,
że niezależnie od istniejących poglądów na temat
przydatności zadań ruchowych do pomiaru zdolności motorycznych, sprawdzono rzetelność testów.
Zbadano także normalność rozkładów w poszczególnych pomiarach. Dobór badanych nie budzi zastrzeżeń. Należy jednak zwrócić uwagę, że zakres
uogólnienia wyników należy ograniczyć do badanej
młodzieży z gorzowskiej Uczelni.
Do opracowania danych zastosowano wielozmiennowe modele matematyczne oraz powszechnie stosowanych metod statystycznych. Uzyskane
wyniki badań własnych zaprezentowano zgodnie
z kryterium poprawności logicznej. W znacznym
– 120 –
Problematyka motoryczności człowieka – w monografii Tadeusza Rynkiewicza pt. „Struktura zdolności motorycznych...”
-
-
-
-
-
stopniu została zachowana myśl przewodnia w całej, prawidłowej strukturze rozprawy naukowej,
co wpłynęło na jej przejrzystość, logiczność układu
poszczególnych rozdziałów i podrozdziałów oraz
na zgodność przedstawionego materiału z tezami,
których udowodnieniu miał służyć. Pozwoliło to
na sformułowanie wniosków wynikających z treści
pracy, mających oparcie w materiale dowodowym
oraz na koherentność zaprezentowanie poglądów.
Pięć końcowych wniosków jest bardzo ważnych,
tak z punktu widzenia teoretycznego, jak i praktycznego. Przede wszystkim potwierdziły one przyjęte
hipotezy badawcze. Spośród nich za najważniejsze
ze względów poznawczych można uważać następujące:
1. Istnieją podstawy do przyjęcia stwierdzenia, że nie
istnieje niezależność między motorycznymi zdolnościami koordynacyjnymi badanymi testami,
w których występują lokalne i globalne ruchy lokomocyjne. Z większą ostrożnością taki wniosek
można odnieść do relacji między lokalnymi i globalnymi zdolnościami motorycznymi w obszarze
kondycyjnych zdolności motorycznych.
2. Niezależnie od ilościowego zróżnicowania ruchów lokomocyjnych (globalne i lokalne), za
pomocą których dokonano pomiaru zdolności
kondycyjnych i koordynacyjnych, nie znaleziono przesłanek do wnioskowania o istnieniu miedzy nimi powiązań.
3. Stwierdzono istotne statystycznie związki między wynikami pomiaru zdolności maksymalnych
i optymalnych.
4. Tylko w takich testach, w których do badania
koordynacyjnych zdolności motorycznych (np.
dokładność siłowa i dokładność częstotliwości
ruchów) zastosowano lokalne ruchy lokomocyjne (dynamometryczny test W. Starosty zdolności
siłowych zginaczy stawu łokciowego i zmodyfikowany test szybkości ruchów ręki z EUROFITU
„ Plate tapping”) zauważono istotne statystycznie
zróżnicowanie stronne w pomiarach badanych
koordynacyjnych i kondycyjnych zdolności motorycznych.
5. Potwierdzono znane zjawisko bardzo słabego
zróżnicowania międzypłciowego koordynacyjnych zdolności motorycznych, niezależnie od ich
badania testami, w których zastosowano lokalne
i globalne ruchy lokomocyjne. Wyraźne różnice
międzypłciowe stwierdzono jedynie w pomiarach zdolności siłowych.
Jak z powyższego wynika, badania T. Rynkiewicza nie spowodowały rewolucji w poglądach na
strukturę motoryczności człowieka. W większości
zostały potwierdzone wcześniejsze poglądy, oparte
na wnioskowaniu logicznym. W świetle znanych już
prawidłowości część wyników może wydawać się
dyskusyjna. Poza tym należy zwrócić uwagę na stosunkowo ograniczony zakres ich reprezentatywności. Przeprowadzono je przecież tylko na studentach
z gorzowskiej Uczelni, a więc w wyselekcjonowanej
grupie społecznej naszego kraju pod względem
intelektualnym i sprawnościowym. W niektórych
przypadkach może budzić wątpliwość także bardzo
jednostronna dyskusja wyników. Na przykład, autor
pominął w dyskusji polskie koncepcje struktury motoryczności, takie chociażby jak: krakowska J. Szopy, czy też (bardzo do niej podobna} poznańska W.
Osińskiego [12]. Nie podjęto próby włączenia się
w dość prężnie rozwijający się dyskusyjny nurt nad
problemem podstaw teoretycznych procesu sterowania czynności ruchowych i nauczania ruchu, jaki
rozwija się od dłuższego czasu w krajach zachodnioeuropejskich i amerykańskich (głównie w Niemczech i w Stanach Zjednoczonych). Ciąży na sposobie interpretacji wyników badań przywiązanie do
niewątpliwie wartościowej, ale przecież nie jedynej
obecnie koncepcji interpretacyjnej, lansowanej
w byłych europejskich krajach socjalistycznych. Na
pewno powinno oddać się jej należny szacunek.
Jest wartościowa. Czy jednak dla przeciwwagi nie
należało odwołać się do innych?
Wydaje się, że w pewnym stopniu utrudnia
przekaz informacji oraz interpretację wyników badań brak bardzo jasno przedstawionego modelu
strukturyzacji motoryczności, za którym opowiada
się autor rozprawy. Poza tym w pracy stosowane
jest oryginalne nazewnictwo. W istniejącej sytuacji
in statu nascendi teorii motoryczności człowieka jest
to zjawisko dopuszczalne, chociaż na pewno utrudniające właściwe zrozumienie przekazu informacji.
Można sądzić, ze przydałby się czytelnikowi w rozprawie Aneks ze słownikiem używanych terminów.
Ułatwiłby on właściwe rozumienie zastosowanych
terminów i pojęć.
Za wartościowe należy uważać podjęcie się
przez autora rozprawy zadania nowego ujęcia powszechnie znanych, lecz nie usystematyzowanych
zjawisk w teorii motoryczności. Jak wiadomo, istnieją różne sposoby podejść do ich interpretacji.
Taką pracę można więc zaliczyć do kategorii porządkujących dotychczasowy stan wiedzy. Rozwija
ona także w sposób oryginalny problemy badawcze
i wątki myślowe rozpoczęte przez innych autorów.
Jest więc też cenna z punktu widzenia dalszego rozwoju wiedzy i popularyzacji nauki. Trudno odnaleźć
takie klejnoty po jednorazowym przeczytaniu pracy.
W gąszczu podjętych problemów, w mozaice 25
– 121 –
Edward Mleczko
-
-
-
-
-
zadań ruchowych służących do pomiaru różnych
elementów składowych motoryczności, przy wprowadzaniu autorskich znaczeń niektórych pojęć i zjawisk, może zagubić się w odczycie przekazywanych myśli nawet odbiorca, któremu nie są obce
współczesne koncepcje badania ludzkiej motoryki.
Z przedstawionych niedostatków metodycznych
zdaje sobie sprawę także autor recenzowanej rozprawy. W jej podsumowaniu można znaleźć następujące stwierdzenie: „ Problematyka podjęta w pracy była bardzo obszerna i złożona, dlatego też nie
została w niej całkowicie zrealizowana. Wydaje się,
że konieczne są dalsze obserwacje oparte na materiale badawczym, rozmaitym pod względem wieku,
płci, budowy ciała i rodzaju uprawianej dyscypliny
sportowej (wykonywanego zawodu) oraz zaawansowania sportowego (biegłości zawodowej|). Wydaje się, też, ze w dalszych badaniach konieczne
jest rozszerzenie zakresu stosowanych metod badawczych...”
Trudno nie zgodzić się piszącemu recenzję
z taką samooceną. Szczególnie podzielam pogląd, że recenzowana praca jest zaczynem dalszego rozwoju naukowego dr T. Rynkiewicza.
Poza tym, krytyczne uwagi są zawsze wyrazem
zainteresowania się problematyką i przesłaniem
wiary w potencjalne możliwości powstanie lepszej jakości przyszłych wytworów pracy twórczej.
Nie musi się z nimi zgadzać, ani autor, ani inny
czytelnik jakiejkolwiek rozprawy. W przypadku
dr T. Rynkiewicza uwagi na temat jego rozprawy
nie mogą rzutować na pozytywną ocenę dzieła
życia doświadczonego gorzowskiego badacza
problematyki szkolenia sportowego i struktury
motoryczności człowieka.
Według mnie, wartość omawianej pracy tkwi
przede wszystkim w jej warstwie aplikacyjnej. Jak
dotąd, w większości prac naukowych z teorii motoryczności brak było takiej dbałości o ścisłe powiązanie aspektu teoretycznego badań z praktyką
pedagogiczną. W recenzowanej rozprawie funkcja
poznawcza stała się jakby tłem do sformułowania
bardzo dojrzałych wniosków. Formułowano je według prawidłowo przebiegającego postępowania
dedukcyjnego. Spośród nich na podkreślenie zasługują, takie – o czym wspominano wcześniej – które
odnosiły się do praktyki sportu wyczynowego:
1. Należy oddzielnie kształtować lokalne i globalne koordynacyjne zdolności motoryczne przy
zastosowaniu odpowiednich środków treningowych.
2. Nie ma potrzeby stosowania środków specjalnych w kształtowaniu lokalnych i globalnych
kondycyjnych zdolności motorycznych.
3. Zdolności kondycyjne i koordynacyjne powinny być rozwijane z zastosowaniem odmiennych
środków treningowych.
4. Globalny lub lokalny charakter zadania ruchowego nie ma specjalnego znaczenia dla efektywności dokładnego wykonania ruchu.
5. Symetryzacja wykonywaniu czynności ruchowych
jest korzystna i należy dążyć do jej osiągnięcia, ale
istnieje prawdopodobieństwo uzyskania większych
efektów w postępowaniu treningowym w stymulacji ruchów wykonywanych szybko („maksymalnych”) niż dokładnych („optymalnych”).
6. Istnieje potrzeba uwzględnienie zróżnicowania
metodyki kształtowania zdolności motorycznej
u kobiet i mężczyzn.
W związku z powyższym, efekty badawcze zaprezentowane w monografii T. Rynkiewicza powinny być ważne dla zawodników i trenerów. Użyteczność praktyczna wyników badań naukowych
jest bardzo ważnym kryterium wartości rozpraw
powstających w kręgu nauk kultury fizycznej. Za
takim stwierdzeniem przemawiają dwa argumenty:
konieczność pełnienia służebnej roli nauki wobec
potrzeb sportu wyczynowego oraz uznanie w hierarchii potrzeb społecznych za bardzo ważne dla
spraw związanych z przygotowaniem zawodników
do realizacji ważnych społecznych funkcji wyczynu
sportowego.
Można więc zarekomendować czytelnikom
„Antropomotoryki” książkę T. Rynkiewicza. Warto
ją przestudiować i wydać o niej własną opinię. Na
podjęcie decyzji nie może rzutować fakt, że rozprawa powstała w Gorzowie Wielkopolskim. Autor
podjął się rozwiązania ważnej problematyki. Nie powinny także ważyć na wynikach oceny dzieła życia
T. Rynkiewicza opinie wyrażone w niniejszej recenzji. Są one obarczone subiektywizmem. Towarzyszy
on zawsze każdemu krytykowi. Taką świadomość
ma także autor niniejszej recenzji, który starał się
wydać opinię o niej kierując się własną hierarchią
wartości. Na pewno nie było to zadanie łatwe. Problematyka motoryczności, wstępująca coraz odważniej w zakres nauk kultury fizycznej, z trudem zdobywa w niej pełne prawo obywatelstwa. W związku
z tym, każdy głos w dyskusji jest cenny, ale zbliża nas
tylko do momentu, kiedy ani nazwa nauki – antropomotoryka – ani jej przedmiot badań nie będzie miały
statusu „in statu nastendi”. Omawiana w monografii
problematyka motoryczności może zainteresować
szeroki krąg czytelników i mogą wyrazić o niej swoją
subiektywną opinię.
Sposród nich za najbardziej interesujące można
będzie uważać poglądy wypowiedziane przez prak-
– 122 –
Problematyka motoryczności człowieka – w monografii Tadeusza Rynkiewicza pt. „Struktura zdolności motorycznych...”
tyków. To przede wszystkim do nich kierował swoje
uwagi o motoryczności były zawodnik, późniejszy
trener i obecnie naukowiec z gorzowskiej Uczelni.
W jego sposobie podejścia do badań jak i w interpretacji zaciążyły w sensie pozytywnym wcześniej
ukształtowane poglądy na temat służebnej roli penetracji naukowej empiryków wywodzących się
z kręgów praktyków. W ten sposób przyłączył on do
grona tych, którzy spłacają jakby dług zaciągnięty
w okresie uprawiania sportu i szkolenia trenerskie-
go, kiedy to wbrew logice byli często zmuszeni postępować intuicyjnie, niczym w ciemności, licząc
bardziej na przypadek niż na pewną konsekwencję
następstwa zdarzeń. Jestem przekonany o tym, że
w dużym stopniu mroki ciemności rozjaśniły efekty
badań T. Rynkiewicza. Sądzę, że z taką opinią zgodzą się także czytelnicy Jego monografii, zatytułowanej: „Struktura zdolności motorycznych oraz jej
lokalne i globalne przejawy”.
PIŚMIENNICTWO • LITERATURE
[7]
[8]
[9]
[10]
[11]
[12]
-
-
-
-
-
[1] Rynkiewicz T: Struktura motoryczności oraz jej globalne i lokalne przejawy, Monografie, AWF , Poznań,
2003, 354.
[2] Rynkiewicz T: Z badań nad optymalizacją obciążeń
treningowych stosowanych w kształtowaniu siły
i prędkości w kajakarstwie. Sport Wyczynowy, 1984;
11: 11-15.
[3] Wachowski E, Buchholz S, Rynkiewicz T: Rozkład
obciążeń treningowych kajakarzy. Sport Wyczynowy,
1986; 8: 3-18.
[4] Rynkiewicz T, Starosta W: Selected aspects of strength
manifestations and “strength accuracy”in advanced
canoeists; in The Preoccedings of 4th International Scientific Conference “Sport Kinetics, 95” Prague, 1996:
400-403.
[5] Rynkiewicz T, Starosta W: Strength and strength’s
precisioin in exercises of local and global; in Strojnik
V, Usaj A: Poceedings of th Sport Kinetics Conference
’
99 Teorries of Human Motor Performance and ther
Reflections in Practice, Ljubljana, Faculty of Sport
University of Ljubljana, 1999: 134-137.
[6] Starosta W, Rynkiewicz T, Kos H: Aus den Untersu-
– 123 –
chungen der Bedingungen f r die Kraftdifferenzierungsfähigkeit („Kraftgenaufähigkeit“); in Blaser P,
Witte K, Stucke Ch: Steuer- und Regelvorgänge der
menschlichen Motorik, Sankt Augustin, Akademie
Verlag, 1994: 238-244
Rynkiewicz T, Starosta W: Strength differentiation in
girls and boys. Biology of Sport, 2000; 3: 208-216.
Rutkowska-Kucharska A, Bober T: Badania koordynacji ruchów; w Bober T (red): Potencjał ruchowy
człowieka. Warszawa, IS, 1986: 100-143.
Geblewiczowa M: Badania nad szybkością ruchów
człowieka. Studia i Monografie. Warszawa, AWF,
1973, 6.
Gundlach H: Systembeziehungen k rperlicher Fähigkeiten und Fertigkeiten. Theor. Prax. Körperkultur,
1968; 7.
Mynarski W: Struktura wewnętrzna zdolności motorycznych dzieci i młodzieży w wieku 8-18 lat. Katowice,
AWF, 2000.
Osiński W: Antropomotoryka, wyd. 2, Podręczniki.
Poznań, AWF, 2003,49.

Podobne dokumenty