Protokół nr 44/10
Transkrypt
Protokół nr 44/10
BR – 0063-1/44/10 Protokół nr 44/10 z posiedzenia Komisji Rozwoju Gospodarczego i Budżetu Rady Gminy Niebylec odbytego w dniu 24 maja 2010 r. w świetlicy Urzędu Gminy Niebylec. W posiedzeniu udział wzięli: 1. Członkowie komisji wg załączonej listy obecności. Nieobecnym nieusprawiedliwionym był Radny Zbigniew Owsiany oraz Radny Stanisław Lenart. 2. Sekretarz Gminy – Antoni Chuchla. 3. Skarbnik Gminy – Edward Wolanin. 4. Kierownik Referatu Gospodarki Nieruchomościami i Rozwoju Obszarów Wiejskich – Maria Machoś – Łuczak. Posiedzenie komisji rozpoczęło się o godz. 13:00 i trwało do godz. 13:54. Posiedzenie komisji otworzył Przewodniczący Komisji Adam Loch. Powitał wszystkich obecnych i przedstawił ustalony porządek posiedzenia, który był następujący: 1. Wyrażenie opinii do projektów uchwał przedłożonych na sesję Rady Gminy wg właściwości komisji. 2. Sprawy różne. Porządek posiedzenia został przez komisję jednogłośnie przyjęty. Ad 1. Wyrażenie opinii do projektów uchwał przedłożonych na sesję Rady Gminy wg właściwości komisji. Projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycia nieruchomości położonej w Lutczy. Przewodniczący Komisji Adam Loch wyjaśnił, że chodzi o nieruchomość położoną na Kątach Luteckich, dawna szkoła. Szkoła ta niszczeje. Trzeba ją albo rozebrać albo sprzedać razem z działką. Radny Grzegorz Smela jest zdania, że działka nie traci na wartości, jeśli się rozbierze budynek. Radny Krzysztof Kozdraś mówił, że powinni wypowiedzieć się na ten temat mieszkańcy. Wcześniej szkoła mieściła się w prywatnym domu. Później mieszkańcy poszukali działki i wybudowali budynek. Jest to też jedyne miejsce, gdzie można odprawiać nabożeństwa. Można zabezpieczyć budynek, odciąć prąd. Sekretarz Gminy Antoni Chuchla powiedział, że Wójt swój pogląd na tą sprawę 1 wyraził. Stoi na takim stanowisku. Kompetentną do sprzedaży jest Rada Gminy i Wójt. Jest taka propozycja. Prosił o wypowiedź i przegłosowanie. Każdy ma swoje zdanie w tej sprawie. Radny Grzegorz Smela powiedział, że można dyskutować, żeby osiągnąć jakiś kompromis. Sekretarz Gminy mówił, że można dyskutować i wypracować opinię a Rada na sesji rozstrzygnie. Stanowisko Wójta jest wyrażone w projekcie uchwały, komisja wyda opinię, a zdecyduje Rada Gminy. Radny Grzegorz Smela powiedział, że jest przeciwny sprzedaży działki w tym momencie. Jest to teren rekreacyjny i strategiczny na obszarze naszej Gminy. Radny Witold Koza mówił, że była deklaracja Wójta, iż zostanie zrobiona droga za pieniądze z „powodziówki”. Wtedy zyska ta działka na wartości. Jeżeli Wójt obawia się, że ten budynek, który na niej stoi zagraża bezpieczeństwu, i w razie jakiegoś wypadku będzie miał problemy, to można go rozebrać. Sekretarz Gminy mówił, że droga ma być zrobiona do końca maja lub czerwca. Ewentualna sprzedaż byłaby po wybudowaniu drogi. Wartość działki byłaby realna. Radny Krzysztof Kozdraś powiedział, że taki majątek nie potrzebuje nic, aby z nim robić. Jest zdania, by go nie sprzedawać. Sekretarz Gminy dodał, że sprzedaż domu nauczyciela w Gwoźnicy Górnej była zasadna. Radny Witold Koza mówił, że kupili go ludzie, którzy tam mieszkali, zależało im na tym. Mieli oni również preferencyjne warunki kupna. Sekretarz Gminy powiedział, że prosi tylko o opinię. Każdy ma na ten temat wyrobione zdanie. Radny Leszek Turoń mówił, że łatwiej by było podjąć decyzję, gdyby ktoś się określił z jakim by było zamiarem kupno tej działki. Może przydał by się tam jakiś mały sklepik. Można by było zapytać też mieszkańców na jakimś zebraniu o zdanie w tej sprawie. Sekretarz Gminy uważa, że gmin nie powinna się zachowywać jak pies ogrodnika, sama nic nie zrobi i nikomu też nie da. Przykłady na naszej gminie pokazują, że sprzedaż nieruchomości ma sens. Podał przykład agronomówki w Lutczy. Przez 15 lat budynek stał i nie był sprzedany. Zebrania wiejskie nie wyrażały na to zgody. W końcu kupiła to kobieta. Odbudowała i funkcjonuje, służy ludziom. Gmina jest bogata bogactwem ludzi. Ważne jest jeśli jakiś sensowny partner przyjedzie, zakupi, coś wybuduje, zaproponuje mieszkańcom, to jest to pewna korzyść i działanie pozytywne. Nie można się tak zachowywać, że „my nie damy, bo się może komuś przydać”. Pytanie komu i na co. Stoi od lat, nikomu nie służy, nie przynosi żadnych wartości, nie powiększa zasobu. Raz odbędzie się tam msza lub jakaś impreza i tyle. Uważa, że ta działka mogłaby być bardziej sensownie wykorzystana i w tym kierunku trzeba by było pójść. Przykłady w naszej gminie pokazują, że takie działanie ma sens. Nie trzeba się ludzi bać, że ktoś przyjdzie i coś zrobi. Musimy otwierać się do ludzi, dawać jakieś propozycje, nie można się zacieśniać, niczemu to nie służy. Ta działka stoi i nikomu nie służy. Radny Grzegorz Smela powiedział, że nie przypomina sobie poza jednym 2 przypadkiem, tego typu dyskusji. Poza tym opinia była zawsze pozytywna, gdyż sprzedawana były takie nieruchomości, które gminie były zbyteczne. Nie sądzi, aby w tym przypadku ten teren był zbyteczny. Nam takich terenów brakuje. Były pomysły, aby dużo gorsze tereny kupować. Dlaczego my mamy się pozbywać tych dużo lepszych. Sekretarz Gminy odpowiedział, że Gmina nie może prowadzić działalności gospodarczej. Powinna stwarzać warunki do tego, aby ludzie przejawiając swoją aktywność tworzyli jakąś nową wartość. Gmina powinna tworzyć takie warunki, aby ludzie wykorzystując swoją aktywność robili to. Radny Krzysztof Kozdraś mówił, iż ten teren jest potrzebny. Czy to raz w roku czy dwa jest to jedyny teren, gdzie można sobie na nim zrobić imprezę. Wszyscy nam go zazdroszczą. Byli chętni, którzy chcieli tam mieszkać. Jednak nie było na to zgody. Sekretarz Gminy powiedział, że jeśli jest inne zdanie na ten temat to trzeba wyrazić je w opinii. Radny Grzegorz Smela mówił, że powinna ta działka służyć non stop. Boisko sportowe, które tam się znajduje powinno być w miarę dobre. Sekretarz Gminy powiedział, iż my musimy patrzeć na to, że w gminie nie mieszkają sami sportowcy. Musimy patrzeć kategoriami szerszymi. Pytanie jest czy chłopcy z Gwoźnicy Górnej, z Niebylca pójdą tam grać w piłkę. Właściwie nie. Nie ma tam takiej młodzieży, która grałaby w piłkę. Nie każdy ma preferencje, by w nią grać. Ludzie mają inne potrzeby. Radny Witold Koza mówił, że Rada Gminy wyrazi zgodę na sprzedaż. My nie wiemy czy ta działka będzie wykorzystana w taki sposób, iż będzie tam prowadzona jakaś działalność. Dzisiaj ludzi z kasą jest bardzo dużo. Wystarczy, że ktoś sobie kupi i wybuduje domek letniskowy. Jeśli boimy się o bezpieczeństwo to zaczekajmy, rozbierzmy budynek. Jest to duża działka. Jeśli gmina chce zarobić to można ją podzielić i sprzedawać małe działeczki. Sekretarz Gminy zgodził się z takim rozwiązaniem. Mówił o pomyśle Wójta. Jego zamiarem jest ogłoszenie przetargu na zbycie tej działki z zamiarem zagospodarowania na jakiś konkretny cel. Radny Krzysztof Kozdraś mówił, iż o ten teren pytała kobieta z Warszawy, która pracuje w banku. Sekretarz Gminy mówił, iż można ogłosić, że sprzedaje się działkę w konkretnym celu. Albo skonkretyzować warunki sprzedaży. Radny Grzegorz Smela mówił, że jest argument od strony Wójta, iż nie chce, aby coś się tam stało, jeśli chodzi o budynek. Ale nam nie zależy na budynku a na działce. Radny Witold Koza mówił, że można ogrodzić budynek, zawiesić tablice. Radny Krzysztof Kozdraś powiedział, że jak my będziemy wyglądać jak nie będziemy mieć żadnej własności. Radny Grzegorz Smela powiedział, że można to jeszcze wydzierżawić. Radny Witold Koza zauważył, że do prowadzenia biznesu dzierżawa nie jest najlepsza. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Następnie Przewodniczący Komisji poddał pod głosowanie wyrażenie opinii do projektu uchwały, w wyniku którego głosami 4 – przeciw, 6 – wstrzymujących się 3 Komisja wyraziła swoją opinię. Projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości położonej w Połomi. Pani Maria Machoś – Łuczak powiedziała, że chodzi o działkę położoną na Pogorzale, 0,84 ha. Wpłynęło podanie do Urzędu Gminy o jej zakup. Ludzie są zainteresowani wykupem tej działki. Jest to działka przy lesie. Pani z Sołonki chciałaby ją kupić. Jej teść ją uprawiał, dzierżawił kilkanaście lat. Przy szacowaniu wartość tej działki na pewno przekroczy 10 000 zł dlatego jest ta uchwała. Szkoda szacować jeśli nie będzie zgody Rady. Radny Antoni Basamon mówił, że na kupno tej działki na pewno będą chętni, nie będzie problemu z tym. Ludzie wykupują teren na Pogorzale, jest duże zainteresowanie. Powstają tam osiedla domków. Zastanawia się czy nie ma tam ujęć wody dla mieszkańców. Trzeba to sprawdzić. Ma mieszane uczucia na ten temat. Ewentualne pretensje będą do niego. Radny Witold Koza powiedział, że jeśli chcą tą działkę nabyć ludzie, którzy chcą ją uprawiać to może wystarczy ją wydzierżawić. W Gwoźnicy jest osoba, która chce uprawiać pole i wydzierżawia teren od Urzędu Gminy, płaci ustalone pieniądze. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Sekretarz Gminy stwierdził, że dobrze by było, aby Gmina jakiś majątek posiadała. Jest pytanie po co go gromadzić. Gminie nie wolno prowadzić działalności gospodarczej. Jeśli ktoś zwraca się z podaniem o kupno działki to nie ma mu po co proponować dzierżawy. Sprzedaż i tak odbywałaby się w formie przetargu. Nie widzi potrzeby, aby Gmina gromadziła majątek. Jeśli jest to w miejscach strategicznych, w centrum Gminy to tak. Powtórzył, że Gmina jest bogata bogactwem ludzi. Gmina powinna wszytko robić, by przyciągnąć mieszkańców do siebie. Aby mieć atrakcyjnych mieszkańców. Będą oni tu pracować, żyć, płacić podatki. Trzeba robić wszystko, aby się Gmina nie wysiedlała i żeby przybywali coraz to nowi mieszkańcy. Gmina powinna gromadzić majątek, a następnie go atrakcyjnie sprzedawać. Jeśli ktoś chce tu mieszkać, wiązać swoje losy z Niebylcem to uważa, że nie trzeba nikogo zniechęcać. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Następnie mówił, iż w podtekście wyczuwa się, że ktoś jest, ktoś się ustawił i chce kupić. Takie sugestie, takie odczucie sugeruje, że on mówiąc te słowa jest korupcjogenny, bo komuś tam obiecuję ziemię. Cyt. „Tak proszę nie myśleć. To nie jest ten poziom i nie o to chodzi”. To co mówi, to mówi wiarygodnie, bo tak uważa. Wcale nie mówi, że kupi to ktoś kto napisał podanie, gdyż będzie licytacja na przetargu. Tak czuje i tak uważa, takie jest jego stanowisko w sprzedaży jakiegokolwiek majątku Gminy. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Radny Krzysztof Kozdraś mówił o sprzedaży budynków w Gwoźnicy Górnej. Stwierdził, że obcy ludzie nie są najlepszymi sąsiadami. Mają wymagania. Radny Grzegorz Smela powiedział, że to o czym mówił Sekretarz to jest to argument pozytywny. Ale jest szereg i innych argumentów. My jesteśmy od tego, by każdą złotówkę oglądać, tego typu grunty, własności. Stoimy na straży tego, aby było to dla nas korzystne. Żeby nie stracić. Jeżeli są tam ujęcia wodne to jest to argument 4 przeciwny. Radny Antoni Basamon mówił, że ktoś kupi to pole za 20 000 zł a później sprzeda 5 arów za 40 000 zł to zrobi interes. Tam ludzie wykupują pola. Budowane są osiedla, drogi. Mówił, aby się wstrzymać ze sprzedażą i sprawdzić kto chce to kupić. Teraz za mało wiemy Uchwałą Rady Gminy została zaliczona droga do kategorii dróg gminnych, która tam się znajduje. Sekretarz Gminy stwierdził, iż jeśli jest to aż tak atrakcyjna działka to można ją podzielić i sprzedać mniejsze. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Radny Antoni Basamon jest za tym, , aby się wstrzymać i rozeznać sprawę. Przewodniczący Komisji poddała pod głosowanie projekt uchwały, w wyniku którego głosami 1 – przeciw, 9 – wstrzymujących się Komisja wyraziła swoja opinię. Przewodniczący Komisji powiedział, że Rada Gminy podejmuje decyzję, ale ludzie mają swoje zdanie. Sekretarz Gminy mówił, że najlepiej byłoby określić politykę sprzedaży gruntów. Określić grunty, które są nam niezbędne i te które można zbyć. Radny Eugeniusz Lech stwierdził, iż grunty są zawsze w cenie. Sekretarz Gminy powiedział, że my nie możemy bezsensownie trzymać ziemię. Jeżeli ta w Połomi jest atrakcyjna to można ją podzielić i zbyć mniejsze działki. Dziś ludzie są zainteresowani kupnem. Dziś pracuje się w mieście i mieszka na wsi. Miasto się przybliża. Tereny będą jeszcze bardziej atrakcyjne. Radny Leszek Turoń mówił, że ludzie wypominają mu sprzedaż pola. Ale co sołtys ma do Agencyjnego pola. Ludzie nie odróżniają kto się właścicielem danego terenu. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Posiedzenie Komisji opuścił Radny Antoni Basamon i Radny Krzysztof Kozdraś. Projekt uchwały w sprawie udzielenia pożyczki Związkowi Komunalnemu „Wisłok” z siedzibą w Rzeszowie na realizację projektu pn. „Partnerska sieć dla zrównoważonego rozwoju gmin dorzecza rzeki Wisłok” w 2010 r. Skarbnik Gminy Edward Wolanin wyjaśnił, że jesteśmy członkiem związku. Związek podjął uchwałę o realizacji działań, na które środki miały być zabezpieczone poprzez pożyczki udzielane przez członkowskie Gminy. Jest to kwota 4600 zł. Początkowo było to w projekcie naszego budżetu. Po konsultacjach z RIO zostało to z projektu wycofane. W tej chwili otrzymaliśmy umowę do podpisania. Jest to pożyczka nieoprocentowana. Spłata nastąpiłaby w przyszłym roku. Projekt jest współfinansowany z Europejskiego Obszaru Gospodarczego. W umowie są szersze informacje dotyczące przeznaczenia środków. Radny Krzysztof Kozdraś pytał kto jest prezesem Związku. Sekretarz Gminy odpowiedział, że Mirosław Ruszała. Nikt nie zadawał pytań dlatego Przewodniczący Komisji poddał pod głosowanie projekt uchwały, w wyniku którego Komisja – jednogłośnie – pozytywnie wyraziła swoją opinię. Projekt uchwały w sprawie wprowadzenia zmian w budżecie gminy na 2010 rok. Skarbnik Gminy Edward Wolanin omówił projekt uchwały. Jest on konsekwencją 5 m.in. tej wcześniejszej uchwały. Zwiększa się dochody o kwotę 41 979,60 zł. Jest to dotacja na programy „Radosna szkoła”. Dotację otrzymują SP w Jaworniku, SP w Lutczy, ZS w Lutczy, ZS w Połomi, SP w Gwoździance, ZS w Konieczkowej, SP w Gwoźnicy Dolnej. Jest to ok. 6000 zł na szkołę. Dokonuje się przeniesień w planie dochodów gminy. Dochody były planowane, jednak paragrafy będą inne niż się zakładało w budżecie. Zmniejsza się planowane wydatki o kwotę 4600 zł. W § 4 jest wykazanie zmniejszonego deficytu o kwotę 4600 zł. W § 5 zwiększa się rozchody. W § 6 są przeniesienia w planie wydatków na wniosek z GZEAS. Przewodniczący Komisji poddał pod głosowanie projekt uchwały, w wyniku którego Komisja – jednogłośnie – pozytywnie wyraziła swoja opinię. Projekt uchwały w sprawie zaciągnięcia kredytu długoterminowego. Skarbnik Gminy omówił projekt uchwały. Jest on konsekwencją uchwały budżetowej. Przyjmując budżet założyliśmy, że wydatki będą większe niż planowane dochody. Trwają pewne procedury. Po przyjęciu tej uchwały musimy wystąpić do RIO o wydanie opinii, rozpisać przetarg. Potrzebne są nam pieniądze. Będzie się to kumulowało w pewnym okresie. Trzeba będzie zapłacić 1 000 000 zł za remont drogi Połomia – Baryczka. Płatność jest do 21 czerwca. Być może będzie to przesunięte, gdyż wykonawca o to się zwracał. Będzie realizowana budowa drogi na Kąty Luteckie ok. 150 000 zł. Zostanie ogłoszony przetarg na zakup samochodu strażackiego ok. 700 000 zł. Mamy pewne zasoby, lokaty, ale one się wyczerpią. Był przetarg na remont dróg gminnych ok. 1 000 000 zł. Ok. 900 000 zł mamy przekazać Powiatowi Strzyżowskiemu na remont drogi Niebylec – Gwoźnica Górna. Dochody, które wpływają do Urzędu są mniejsze niż planowano. Są duże zaległości w płaceniu podatków. Będziemy to egzekwować. Udział w podatku od osób fizycznych jest też niższy. Być może się to poprawi. Jednak my dokładamy do subwencji. Dokładamy do oświaty, GOPS, GOK, do biblioteki. Niewiele zostaje. Zaczynają się wydatki na drogach, zakupy i remonty w domach wielskich. Musimy mieć na to środki i trzeba o tym myśleć. Ta kwota nie jest równa kwocie deficytu. Nie będzie realizowany wydatek związany z remontem oczyszczalni ścieków w Lutczy. Nie ma odpowiedniej dokumentacji. Jest to kwota asekuracyjna. 0Będziemy wykorzystywać tylko część, transze. Jednak jest taka konieczność. Nikt nie zadawał pytań, dlatego Przewodniczący Komisji poddał pod głosowanie projekt uchwały, w wyniku którego Komisja – jednogłośnie – pozytywnie wyraziła swoją opinie. Ad 2 Sprawy różne. Radny Leszek Turoń mówił, że po powodzi są uszkodzenia na drogach w Lutczy – droga na Podsuchówkę, do kościoła i ośrodka zdrowia, Delikatówka – Granica. Pytał czy będą jakieś dodatkowe środki na ten cel. Sekretarz Gminy Antoni Chuchla powiedział, że Gmina otrzymała 50 000 zł na prowadzone akcje ratownicze np. na paliwo dla OSP, drobne naprawy. Komisja złożona z pracowników Urzędu Gminy jeździ po terenie Gminy i szacują szkody. To wszystko zostanie zgłoszone do organów państwowych, wojewody. Liczy, że będą dodatkowe pieniądze. 6 Radny Krzysztof Kozdraś mówił o podmytym moście w Gwoźnicy Górnej. Trzeba, aby ktoś koparką to poprawił. To miejsce jest ogrodzone taśmami, ale to nie pomoże. Radny Leszek Turoń zwrócił się z wnioskiem, aby przebudować drogę wojewódzką w Lutczy w kierunku Krosna. Jest ona zalewana przez rzekę. Jest to ok. 15 m. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Sekretarz Gminy mówił o pomocy państwa w wysokości 6000 zł. Ta kwota jest tylko w przypadku zalania mieszkania, piwnic nie. Ale trzeba zgłaszać te szkody. Radny Krzysztof Kozdraś mówił, że dawniej w kwietniu, maju były już wykonywane prace ziemne koparką. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Ponieważ nikt nie zadawał więcej pytań, dlatego Przewodniczący Komisji Adam Loch zamknął posiedzenie komisji. Protokołowała: Przewodniczący Komisji: Monika Godek Adam Loch 7