DoraDca Nauczyciela - Pan
Transkrypt
DoraDca Nauczyciela - Pan
ISSN 2083-6805 n r 31 / W R Z E S I E Ń 2 0 14 o Doradca Nauczyciela l a z d k Prze s C e n a 3 2 z ł w t y m 5% VAT Wy wiad miesiąca Trudne pier wsze dni w prze dszkolu Psycholog radzi, jak pomóc sob ie, dzie cku i rodzicom isty Pod czujnym okiem specjal – Państwa dzie cko jest bezpieczne mi zica jak rozmawiać z rod Praca z dzieckiem Nordic Walking dla prze dszkolaka Dziecko ze SPE 9 772083 680004 09 Dzie cko z dyzartrią w prze dszkolu [ Temat miesiąca Wsparcie dzieci w budowaniu wartości ] O d R e dakcji Drodzy Czytelnicy! Redakcja: Forum Media Polska Sp. z o.o. ul. Polska 13 60-595 Poznań www.nauczycielprzedszkola.pl/dnp [email protected] Wydawca: Forum Media Polska Sp. z o.o. Sąd Rejonowy Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu VIII Wydział Gospodarczy KRS KRS nr 0000037307 NIP 781-15-51-223 Kapitał zakładowy: 300.000,00 zł Prezes Zarządu: Magdalena Balanicka Redaktor prowadzący: Lidia Kołodziejska Redaktor naczelny: Agata Klimaszewska Sekretarz redakcji: Dominika Stefanowska [email protected] Koordynator projektu: Anna Kołodziejska [email protected] Redaktor techniczny: Aneta Lupa-Marcinowska [email protected] Reklama: Marlena Zamojcin tel. (61) 66 83 180 [email protected] Obsługa klienta i prenumerata: Infolinia: 0 801 88 44 22 (61) 66 55 800 [email protected] Korekta: Karolina Szafczyk Rozpoczynamy nowy rok szkolny. Chcielibyśmy, żeby zarówno dla tych przedszkolaków, które kontynuują edukację, jak i tych, które pierwszy raz wkraczają w nowe środowisko przedszkolne, był on rokiem zdobywania nowych doświadczeń, kształtowania swoich umiejętności i odkrywania talentów. I nasza w tym rola, by zapewnić dzieciom warunki do wszechstronnego rozwoju. Aby zmierzyć się z wieloma nowymi zadaniami, jakie nas czekają, trzeba wypracować w sobie – jak pisze N. Branden – „zaufanie do własnych umiejętności myślenia i radzenia sobie z wyzwaniami, jakie stawia przed nami życie. Wiara w nasze prawo do szczęścia, poczucia, że jest się wartościowym człowiekiem, zasługującym na miłość, uprawnionym do spełniania własnych potrzeb i realizacji pragnień oraz czerpania satysfakcji z efektów własnych starań”. Nauczyciel pewny własnej wartości będzie potrafił zadbać o to, by w przemyślany sposób zaplanować zarówno swoją pracę wychowawczo-dydaktyczną z dziećmi, jak i swoją drogę rozwoju zawodowego, które w połączeniu z sensownym gospodarowaniem czasem pozwolą nam na realizację „misji” wychowawcy – nauczyciela i dadzą poczucie spełnienia przy jednoczesnym uniknięciu zniechęcenia i wypalenia zawodowego. O ile dorosły sam może pielęgnować i kształtować swoje poczucie własnej wartości, o tyle dziecko potrzebuje naszego wsparcia w jego budowaniu. Badania pokazują, że największym źródłem poczucia własnej wartości są nie tylko rodzice, ale i nauczyciele, którzy podczas codziennych kontaktów z dzieckiem w przedszkolu (bo w nim właśnie dzieci spędzają wiele godzin dnia codziennego) modelują jego poczucie własnej wartości. W materiałach znajdujących się w aktualnym wydaniu „Doradcy Nauczyciela Przedszkola” będziecie mogli Państwo poszerzyć swoje wiadomości dotyczące sposobów wspierania dzieci właśnie w budowaniu ich własnej wartości. Zachęcam także do lektury artykułów dotyczących zagadnień związanych z dyzartrią, bezpieczeństwem dzieci czy adaptacją. Wiele praktycznych porad znajdziemy w materiałach dotyczących realizacji kolejnego już punktu podstawy programowej – wychowanie poprzez sztukę. Drodzy Nauczyciele! Życzę Wam, by zaplanowane w tym roku szkolnym zadania zostały w pełni zrealizowane. Niech wytrwałość w dążeniu do realizacji zamierzonych celów zaowocuje sukcesami, pozwoli spełnić oczekiwania, jakie stawiają przed Wami dzieci i ich rodzice i utwierdzi Was w przekonaniu zarówno własnej wartości, jak i wartości pracy, do jakiej zostaliście powołani. Projekt, ilustracje, DTP: Grajczak Studio Druk: Poligrafia Janusz Nowak Serwis zdjęciowy: Dreamstime.com Thinkstockphotos.com w w w.nauczycielprzedszkola.pl Lidia Kołodziejska Redaktor Prowadzący Fot. Dreamstime.com Nakład: 5000 1 sp is t reś ci TEMAT MIESIĄCA 4 Wsparcie dziecka w budowaniu własnej wartości WYWIAD MIESIĄCA 10 Trudne pierwsze dni… Jak pomóc sobie, dziecku i rodzicom? Pod czujnym okiem specjalisty 15 Za dużo na małej głowie… Dziecko przestymulowane w przedszkolu Podstawa programowa 19 Wychowanie przez sztukę – różne formy plastyczne 9.3 DOKUMENTY I PRAWO 24 Arkusz obserwacji rozwoju dziecka przedszkolnego – propozycja do diagnozowania wybranej umiejętności 26 Dziecko z dyzartrią w przedszkolu. Zestaw ćwiczeń do wykorzystania podczas zajęć 28 Bezpieczeństwo w przedszkolu. Materiały informacyjne dla nauczycieli 29 Bezpieczeństwo w przedszkolu. Materiały informacyjne dla rodziców 30 Koncentracja – ćwiczenia MATERIAŁY DO ZAJĘĆ 34 POTRAFIĘ TO ZROBIĆ SAM – scenariusz zajęć wspierających budowanie poczucia własnej wartości dla dzieci młodszych 35 ZBIERAMY GRZYBY – scenariusz gry dydaktycznej dla dzieci starszych wspierającej budowanie poczucia własnej wartości 36 NORDIC WALKING DLA PRZEDSZKOLAKA – scenariusz zajęć otwartych z udziałem rodziców 37 NORDIC WALKING DLA PRZEDSZKOLAKA – scenariusz zajęć w terenie 38 CO PEWNA KUCHARKA WŁOŻYŁA DO GARNKA – scenariusz zajęć zachęcających dzieci do samodzielnego jedzenia 40 Karta pracy Praca z dzieckiem ze SPE 42 Dziecko z dyzartrią w przedszkolu Praca z dzieckiem 45 Nordic Walking dla przedszkolaka 47 Mniam, mniam, jem już sam! Uczymy dzieci samodzielnego spożywania posiłków 52 Płaczę, bo wszyscy płaczą PRACOWNIA ROZWOJU ZAWODOWEGO 57 Główka pracuje – jak dbać o lepszą uwagę współpraca z rodzicami 61 Państwa dziecko jest bezpieczne. Jak zapewnić rodziców, że dziecku w przedszkolu nie dzieje się krzywda? kalendarium 64 Wrzesień/październik Fot. Dreamstime.com 2 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 re cen z j e w w w.nauczycielprzedszkola.pl k sią że k 3 temat mi e siąc a Wsparcie dziecka w budowaniu własnej wartości „Poczucie własnej wartości (...) to zaufanie do własnej umiejętności myślenia i radzenia sobie z wyzwaniami, jakie stawia przed nami życie. Wiara w nasze prawo do szczęścia, poczucia, że jest się wartościowym człowiekiem zasługującym na miłość, uprawnionym do spełniania własnych potrzeb i realizacji pragnień oraz czerpania satysfakcji z efektów własnych starań” (N. Branden, Jak dobrze być sobą. O poczuciu własnej wartości). Dlaczego poczucie własnej wartości jest tak ważnym elementem ludzkiej osobowości? M ożna je określić jako opinię, jaką potrafimy wyrazić na teNiski poziom poczucia własnej wartości mat własnej osoby. Poczucie własnej wartości, często zwane samooceną, powoNiestety wpływa to negatywnie na nasze duje, że wierzymy w siebie, mamy zaufanie funkcjonowanie w społeczeństwie. Osoba Poczuc do własnych umiejętności i kompetenz niską samooceną jest jakby w konflikwartośc ie własnej cie z samą sobą, nadmiernie obwinia cji. Dzięki temu potrafimy sprostać i , c z ę s stawianym nam wyzwaniom, zadasię za każdą porażkę; nie potrafi to zwan samoo e dostrzec nawet najmniejszych niom, a co za tym idzie, potrafimy że wier ceną, powodu z j e y , m odczuwać radość z włożonego pozytywnych aspektów swojego y w sieb zaufani ie e wysiłku i osiągniętych celów. działania, nie mierzy ich w katei kompe do własnych , mamy umiejęt tencji. D Osiąganie swoich małych lub gorii sukcesu. Trwanie w takich n sprosta większych sukcesów sprawia sytuacjach prowadzi do braku ć stawia zięki temu po ości też, że mamy poczucie bycia akceptacji własnej osoby, a niezadanio nym nam w y trafimy zwanio m, a co kimś wyjątkowym, wartościokiedy nawet do nienawiści. m z potrafim , a wym, po prostu szczęśliwym, Zdarza się także, że cechuje y odczu tym idzie, wać z włożo bo jak łatwo zauważyć, ludzie, któnas zawyżona samoocena. Niestety nego w radość rzy myślą o sobie dobrze, to właśnie nie jest ona korzystna, zwłaszcza ysiłku i osiągn iętych c ludzie szczęśliwi. To właśnie dzięki staw kontaktach społecznych. Mając tak elów. bilnej i pewnej samoocenie potrafimy zwane „wysokie mniemanie o sobie”, jesteśmy wobec siebie bezkrytyczni i nie w pełni akceptować samych siebie. 4 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 mi e sią c a Fot. Dreamstime.com temat zauważamy własnych wad, niedoskonałości i porażek. Osoby znajdujące się w naszym otoczeniu są niechętne do współpracy i jakichkolwiek kontaktów z nami. Jacy są ludzie mający stabilne poczucie własnej wartości? Jak pokazują badania psychologiczne, osoby z pozytywną samooceną są: • ambitne, • mocno zorientowane na osiąganie sukcesów, • wytrwałe w działaniach, • pewne siebie nie tylko w podejmowaniu decyzji, • radosne, z pozytywnym nastawieniem do otaczającego świata i siebie samych, • osobami potrafiącymi prowadzić kontrolę nad własnym życiem, • osobami o lepszym samopoczuciu psychicznym, • osobami cieszącymi się lepszym zdrowiem fizycznym, • osobami energetycznymi i zdecydowanymi w działaniu. w w w.nauczycielprzedszkola.pl Mając na uwadze to, że od poziomu poczucia własnej wartości w znacznej mierze zależy, czy będziemy ludźmi szczęśliwymi i spełnionymi w życiu, warto zastanowić się, czy jako nauczyciele potrafimy określić poziom samooceny naszych wychowanków i czy wiemy, w jaki sposób wesprzeć dzieci w procesie budowania ich własnej wartości. Proces budowania u dzieci własnej wartości jest uwarunkowany wieloma czynnikami. Jakkolwiek istotny wpływ mają predyspozycje genetyczne i cechy charakteru, to równie znaczącą rolę odgrywa tu wychowanie. Poczucie wartości człowieka kształtowane jest już od początków jego istnienia. Badania pokazują, że największym źródłem poczucia własnej wartości są rodzice. Już od chwili poczęcia, a potem narodzin, kiedy to rodzice z wielką troską i miłością przyjmują swoje dziecko, kształtuje się jego wartość. W dużej mierze od tego, jak zostanie ono przyjęte, będzie zależało to, w jaki sposób ono samo będzie potrafiło postrzegać siebie samego. Człowiek jednak nie rodzi się z ugruntowaną samooceną. To dopiero w trakcie procesu wychowania dziecko nauczy się postrzegać własną osobę. 5 temat mi e siąc a Rodzice są pierwszymi osobami, które dostarczają dziecku wzorów zachowań, modelują sposób traktowania innych, wygłaszają o nim opinie. Dziecko przyjmuje ich komunikaty, zarówno te werbalne, jak i niewerbalne, wysyłane każdego dnia. Wszystko to, co robią czy mówią do niego, powoli kształtuje jego postrzeganie samego siebie. Choć wydawać by się mogło, że maluch ich nie rozumie, bo przecież nie potrafi jeszcze nazwać docierających do niego informacji, to jednak odczuwa je znakomicie. Jednym z najbardziej istotnych czynników wpływających na kształtowanie się poczucia wartości u dziecka jest akceptacja jego osoby. W początkowej fazie procesu budowania samooceny niezwykle ważne jest, by rodzice i osoby bliskie traktowały dziecko jako osobę wyjątkową, dobrą i niepowtarzalną, bo przecież nie ma takiej drugiej na świecie. W jaki sposób to wyrazić? Przede wszystkim należy w pełni zaakceptować uczucia dziecka – nie tylko te dobre, takie jak: radość, zadowolenie, miłość, bo to przecież przychodzi dorosłym łatwo, ale także te negatywne, często nieprzyjemne dla dziecka i nas samych, jak złość, gniew, smutek, zazdrość. Uczucia stanowią niezwykle delikatną sferę, a dziecko zawsze będzie pragnęło zrobić wszystko, by rodzice odwzajemnili jego miłość. Kiedy zatem nie zaakceptujemy uczuć dziecka, ono zacznie je tłumić, co spowoduje, że nie zdobędzie umiejętności ich wyrażania. Stłumione emocje i uczucia mogą stać się źródłem chorób. Ważne jest również to, że nie tylko w sytuacjach powodzenia i dobrego zachowania dziecka ma się ono spotkać z miłością. Także w niepowodzeniu konieczne jest okazanie mu bezwarunkowej akceptacji i miłości. Akceptacja dziecka wiąże się również z prawem do wyrażania i zachowania zgodnie z jego specyficznymi potrzebami. Niestety dorośli wymagają od dzieci zachowań nieadekwatnych do ich rozwoju, oceniając je według swoich kryteriów. W takim przypadku poczucie wartości będzie zależne wyłącznie od tego, co na temat jego osoby powiedzą inni, jak ją postrzegają. Okres wczesnego dzieciństwa to czas, w którym poczucie wartości malucha rozwijane jest prawie wyłącznie przez członków jego rodziny i osoby mu najbliższe. Z tak pierwotnie ukształtowanym poczuciem wartości dziecko wkracza w życie przedszkolne. Kiedy trzyletni maluch zaczyna chodzić do przedszkola, na poziom jego samooceny wpływ będą już miały dodatkowe czynniki. Kształtowanie poczucia własnej wartości w przedszkolu następuje każdego dnia w procesie wychowawczym, podczas bezpośrednich kontaktów z nauczycielami, pracownikami i kolegami z grupy rówieśniczej. Obserwując swobodną zabawę w najmłodszej grupie, dostrzegamy dzieci pewne siebie. Często krzyk, kłótnia, tak zwana „walka o zabawkę” jest wyrazem wytrwałego dążenia do celu. Maluchy dobrze wiedzą, czego chcą, jednak nie potrafią jeszcze zrozumieć, kim są. Aby poznać swoją wartość, każde dziecko indywidualnie i samodzielnie musi doświadczyć procesu kształtowania się jego samooceny. Przyrównując ją do budowli, należy zauważyć, że będzie ona stabilna i trwała wtedy, gdy oprze się na mocnym fundamencie wypracowanym przez rodziców i gdy będzie powstawała przy wsparciu zarówno domu rodzinnego, nauczycieli, wychowawców, jak i osób z najbliższego otoczenia dziecka. 6 Dlatego ważne jest, by dbając o wszechstronny rozwój naszych przedszkolaków, prawidłowo określić poziom samooceny każdego z nich, a następnie wspierać indywidualnie w budowaniu własnej wartości. Kiedy przedszkolak ma wysoką i stabilną samoocenę? Prowadząc obserwację pod katem oceny poziomu własnej wartości dziecka, zwróćmy uwagę na to, czy: • w jego zachowaniach widzimy przyjemność czerpania radości z życia – dziecko wyraża ją: mimiką twarzy, sposobem mówienia, swobodą i spontanicznością poruszania się i bycia; • w jego zachowaniach widzimy harmonię między werbalnym i niewerbalnym komunikowaniem się z innymi – dziecko w zachowaniu przejawia spokój, zgodność pomiędzy tym, co mówi, i tym, co robi; widoczne jest to w jego ruchach, reakcjach ciała; • dziecko potrafi w sposób otwarty i spokojny mówić o własnych sukcesach; • dziecko potrafi przyjąć słowa krytyki i przyznać się do błędów, słabości, porażek; • dziecko w sposób swobodny wyraża swoje emocje i potrafi przyjmować uczucia innych; • przedszkolak jest otwarty i ciekawy świata, zadaje pytania; • dziecko potrafi w sytuacji niepokoju i lęku je zaakceptować, co pozwoli mu nabrać do nich dystansu; • potrafi być asertywne; • potrafi konstruktywnie zachować się w trudnej sytuacji; potrafi ze spokojem przeżywać pozytywne i negatywne emocje; • dziecko wykazuje się wiarą we własne możliwości i kreatywnością przy wykonaniu zadań; • potrafi ocenić swoje możliwości i stosownie do nich stawiać sobie cele; • potrafi łatwo nawiązywać kontakty z rówieśnikami. Każdy nauczyciel wie, że dzieci w wieku przedszkolnym są bardzo dobrymi obserwatorami, a uczenie się poprzez modelowanie przynosi oczekiwane efekty. Dziecko w tym wieku doskonale naśladuje charakterystyczne wypowiedzi dorosłych, ale przede wszystkim właśnie od nich uczy się różnych sposobów zachowania w danych sytuacjach życia codziennego. Na przykład kiedy przedszkolak obserwuje panią, która dokładnie sprawdza, czy jego kolega prawidłowo ułożył klocki w pudełku podczas sprzątania, i widzi, że pani potrafi zwrócić mu na to w odpowiedni sposób uwagę, uzasadniając tym, że należy dbać o porządek, to zapamięta, że nie należy obawiać się wyrażania swojego zdania. Może jednak pojawić się sytuacja, która niekorzystnie wpłynie na kształtowanie się pozytywnej samooceny. Na przykład gdy maluch widzi, że pani Kasia ma problem z odmawianiem i w różnych sytuacjach ustępuje ciągle pani Asi, to jest DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 temat duże prawdopodobieństwo, że przyswoi sobie taki model zachowania jako słuszny i jedyny do zastosowania w sytuacjach trudnych, wymagających podjęcia decyzji. Niestety jako nauczyciele często nie zdajemy sobie sprawy ze swoich własnych zachowań, które są wzorem dla naszych wychowanków. Postawy opiekuna pozwalające kształtować odpowiednią samoocenę dziecka Jak wspierać budowanie poczucia własnej wartości? Jak ukształtować odpowiednią, stabilną samoocenę dziecka? Co możemy zrobić, a czego unikać, mając jednocześnie świadomość, że niekiedy nas samych cechuje zaniżone poczucie własnej wartości? Odpowiedzią na nurtujące nas pytania mogą być przedstawione niżej postawy, jakie powinniśmy reprezentować wobec dzieci, które w artykule Jak wychować pewnego siebie człowieka. Budowanie poczucia własnej wartości opisała pedagog Paula Gorgoń-Fultyn. Okazywanie uczuć „Żaden człowiek nie jest samotną wyspą”, pisał John Donne. Kilkuletnie dzieci każdego dnia poznają nowy świat, eksplorują rzeczywistość i stawiają czoła wyzwaniom. Proces ten – ekscytujący i bardzo satysfakcjonujący – jest jednak także dużym stresem dla dziecka. Potrzeba miłości i odbierania jej dowodów jest na tym etapie bardzo istotna. Ważne, by dziecko czuło się kochane zawsze, wszędzie i za wszystko, bo to sprawia, że wyrasta na pewnego siebie i szczęśliwego człowieka. mi e sią c a Przebywając w przedszkolu, dziecko musi się także czuć pełnowartościowym członkiem grupy przedszkolnej, który podobnie jak inne dzieci ma swoje prawa, obowiązki i przywileje. Każdy wychowawca wie, że należy szanować dziecko, by czuło się kochane i potrzebne. Nie bez znaczenia jest także kontakt fizyczny. Małe dzieci często wykazują potrzebę zapewniania ich o naszych uczuciach, nie tylko werbalnie, ale także poprzez przytulenie, pogłaskanie czy zwyczajne chwycenie za rękę. Dzięki temu powstaje niewidzialna więź między nauczycielem a dzieckiem, do którego dociera jasny komunikat: jestem ważny. Co z porównywaniem? Każdy z nas jest wyjątkowy, jest indywidualnością samą w sobie. To oczywiste twierdzenie niestety nie zawsze przekłada się na nasze zachowania. Czasami słyszy się w przedszkolnej sali: „Popatrz, jaka Tosia jest grzeczna, a ty?”, „Maciek tak ładnie kreśli koła, nie to, co ty”, „Postaraj się, innym wychodzi to lepiej”… Porównania dotyczące zachowania dzieci, ich rozwoju, charakterów, nawyków, zdolności, a nawet cech fizycznych są niesprawiedliwe i krzywdzące bez względu na to, czy porównujemy dziecko do starszego brata, czy do kolegi z grupy. „Zakaz porównywania dotyczy zarówno przykładów negatywnych, jak i pozytywnych. «Jesteś najpiękniejszą dziewczynką na świecie», «Nikt tak dobrze nie gra w szachy!», «Wiesz dobrze, że liczysz lepiej niż każdy twój kolega»… Zdawałoby się, że to miłe pochwały, jednak w gruncie rzeczy ciągłe tego typu zachwalanie dziecka sprawia, że zaczyna ono czuć, że jest lepsze od innych. Wpajanie poczucia wyższości skutkuje aroganckim zachowaniem, a zbyt zarozumiałe dzieci nie zyskują przychylności rówieśników” (Paula Gorgoń-Fultyn, Jak wychować pewnego siebie człowieka. Budowanie poczucia własnej wartości). Okazywanie uwagi Dzieci, by czuły się ważne, potrzebują ciągłej i regularnej uwagi. Dlatego też niezwykle ważne jest, by nauczyciel rozmawiał z dzieckiem w sposób aktywny. Ważne jest nie tylko to, co mówi on sam, ale przede wszystkim to, co ma do powiedzenia dziecko. Najważniejsze jest poświęcenie dziecku czasu, wyjście naprzeciw jego potrzebom i pragnieniom, jakie wyraża. Duże znaczenie ma tu też motywacja dziecka do niezależności, odkrywania i poznawania otaczającej rzeczywistości oraz realizacji celów. Nauczyciel powinien zarówno wspierać i zagrzewać do działania, jak i dodawać otuchy, kiedy dziecko napotyka trudności. „Dziecko potrzebuje stałych zapewnień i potwierdzeń, że jest ważne. Dzieje się tak głównie dlatego, że jego przyszła samoocena jest swoistą składową uczuć, jakimi jest ono obdarowywane przez członków rodziny” (Paula Gorgoń-Fultyn, Jak wychować pewnego siebie człowieka. Budowanie poczucia własnej wartości). w w w.nauczycielprzedszkola.pl Fot. Dreamstime.com Pokażę ci, że jesteś dla mnie ważny 7 temat mi e siąc a W efekcie dziecko dostaje sprzeczne komunikaty: w domu jest bohaterem, ideałem, a w przedszkolu nielubianym „odludkiem”. Taka sytuacja prowadzi do zachwiania samooceny, jaką dziecko sobie wyrobiło na swój temat. Zwracam uwagę na słowa Język pedagoga nie powinien zawierać zwrotów obraźliwych dla dziecka. Na pozór żartobliwe powiedzonka: „Ale z ciebie grubasek” czy „Mała ciapa!” wydają się niegroźne, to warto mieć na uwadze, że są dla dziecka przykre. Nie jest ono bowiem w stanie oddzielić żartów czy ironii od prawdy. Dodatkowo w najmniej oczekiwanym momencie może użyć ono wypowiedzianych przez nas słów, co bywa bardzo kłopotliwe. Podawane dziecku komunikaty muszą być dla niego jasne i czytelne. Nadużywanie stwierdzeń: „ty zawsze…”, „ty nigdy…” spowoduje, że dziecko przyjmie je jako stan faktyczny i uzna, że np. nigdy nie nauczy się pływać, albo że zawsze coś rozleje przy stole. „To samo dotyczy wzbudzania poczucia winy. Dziecko, które regularnie jest obwiniane, wnioskuje, że nie jest dobre – jego poczucie wartości spada wraz z kolejnymi zarzutami” (Paula Gorgoń-Fultyn, Jak wychować pewnego siebie człowieka. Budowanie poczucia własnej wartości). Nasze oczekiwania Kiedy umawiamy się z dziećmi, że codziennie przed wyjściem do ogrodu sprawdzamy wspólnie porządek w sali, a następnego dnia zapominamy wykonać tę czynność, to dzieci dostają sprzeczny komunikat. „Wbrew pozorom jasne i przejrzyste zasady są dla kilkulatków niezbędne, gdyż sprawiają, że czują się pewnie i bezpiecznie”. Dziecko, które wie, czego nauczyciel od niego wymaga, może sprostać jego oczekiwaniom, a to z kolei pozwala mu lepiej myśleć o sobie samym. Pozwól na podejmowanie decyzji „Aby dziecko z powodzeniem budowało poczucie własnej wartości, należy zapewnić mu przestrzeń, by mogło się tego uczyć. Dziecko powinno być dopuszczane do podejmowania decyzji, które dotyczą jego osoby” (Paula Gorgoń-Fultyn, Jak wychować pewnego siebie człowieka. Budowanie poczucia własnej wartości). Pamiętajmy, że przedszkolakowi należy zadawać pytania zamknięte, a nie otwarte, przy czym pytanie zamknięte, czyli zawierające możliwe propozycje, powinno zawierać dwie, maksimum trzy możliwości. W przypadku większej liczby podpowiedzi dziecko czuje się zagubione, sfrustrowane i przytłoczone. Nasze pytanie mogłoby brzmieć: „Czy chciałbyś pomóc przy nakrywaniu do stołu, czy wolisz podlać kwiaty?”. Dziecko może wybrać i otrzymać swój wybór. Rola nauczyciela polega na uszanowaniu decyzji, co z kolei podnosi morale malucha. Pozwól popełniać błędy Część nauczycieli często pod wpływem namowy rodziców, którzy chcą, by ich dziecko było „zdolne i mądre”, stara się Skoro pozwoliliśmy dziecku na podejmowanie decyzji i uszaprzyspieszyć zachodzące w dzieciach procesy rozwojowe. nowaliśmy jego wybór, to rzeczą jasną jest, że powinniśmy Planując działania dydaktyczno-wychowawcze, nie pozwolić mu na popełnianie błędów. kierują się oni indywidualnymi możliwościami, Jest to kolejny etap w nauce podejmowania a jedynie efektem czy wynikiem końcowym, trafnych decyzji. Kiedy jaki ma osiągnąć dziecko. Stymulują nadKiedy staramy się za wszelką cenę staramy s miernie, „wspierają”, ale niestety nie daje uchronić dzieci przed błędami, zabieramy i ę za wsz to oczekiwanych rezultatów. Takie próim możliwość wyciągania lekcji z ich pouchron elką cenę ić dziec by mogą natomiast wzbudzać w dziepełniania. Dziecko musi samo zdobywać i pr błędam cku poczucie winy czy porażki, a także doświadczenie w danej sytuacji, mimo że i, zabier zed amy przekonanie, że nie jest w stanie sprojako wychowawcy mamy świadomość, im moż stać ich oczekiwaniom. że jego decyzja nie będzie korzystna i nie wyciąg liwość ania lek Z drugiej strony zdarza się, że naprzyniesie sukcesu. W takich sytuacjach cji z i c h p o powinniśmy po prostu być przy dziecku. uczyciel, który pozwala dziecku na sapełnian ia. modzielne, niczym niezakłócone zdobyW żadnym wypadku nie wolno go krytykować, wanie kolejnych sprawności, nie potrafi wya słowa „A nie mówiłam?” należy schować głębostarczająco zmotywować dziecka lub wspomóc ko. Miejmy na uwadze, że nie jesteśmy idealni i sami jego rozwoju w przypadku deficytów. Niestety w takiej także popełniamy błędy. W przeciwnym razie spowodujemy, sytuacji dziecku przestanie zależeć na osiągnięciu czegoś że nasze zachowanie obniży poczucie wartości. więcej, nie będzie chciało włożyć wysiłku w pokonanie swoich słabości, a co za tym idzie, nie osiągnie sukcesu. Jak widać, niezwykle istotna będzie tu równowaga poCzy i jak krytykować? między naszymi oczekiwaniami a wiekiem i umiejętnościami dziecka. Oczekiwania na miarę możliwości dziecka będą realne „Kilkuletnie dziecko jest bardzo wrażliwe na krytyczne uwagi, jeżeli do spełnienia i spowodują, że będzie budowało w sobie powięc musimy je wypowiadać, zróbmy to konstruktywnie, czyli nie czucie wartości i wiarę we własne kompetencje i umiejętności. po to, by dziecko zranić, ale po to, by je czegoś nauczyć. W innym Pamiętajmy też, że kiedy ustalimy swoje oczekiwania woprzypadku burzymy konstrukcję samooceny wypracowaną przez bec dzieci, musimy też wyznaczyć im jasne reguły, a co najdziecko” (Paula Gorgoń-Fultyn, Jak wychować pewnego siebie człoważniejsze – musimy być konsekwentni w ich przestrzeganiu. wieka. Budowanie poczucia własnej wartości). 8 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 temat Niepodważalną zasadą formułowania krytyki jest to, że jej celem nie może być w żadnym wypadku osoba – musi nim być zachowanie. Kiedy dziecko wyrywa koledze jego auto, nie mówimy: „Jesteś niekoleżeński, jesteś niegrzeczny”, tylko „Nieładnie jest zabierać koledze jego zabawkę, może zapytasz kolegę, czy pożyczy ci samochód?”. „Krytykowanie kilkuletniego dziecka wydaje się nieuniknione, gdyż dziecko dopiero się uczy funkcjonowania w społeczeństwie, a jego zachowanie wymaga kontroli. Warto jednak się zastanowić, czy rzeczywiście trzeba zwracać dziecku uwagę w przypadku każdego niepoprawnego zachowania. Ciągłe „wytykanie” błędów może prowadzić do poważnych problemów z samooceną, a nie do zamierzonej poprawy zachowania. Dodatkowo dziecko, które ciągle słyszy, że jest niegrzeczne, może nie zauważać sensu w staraniu się o poprawę”. Spraw, by sukces był w zasięgu ręki Aranżacja pomieszczeń przedszkolnych sprzyja samodzielności małych dzieci. To bardzo ważne, by mogły one wykonywać samodzielnie podstawowe czynności samoobsługowe i porządkowe. Łatwość dostępu do materiałów, przyborów i narzędzi utwierdza dzieci w przekonaniu, że są zdolne do ich wykonywania. „Samodzielność natomiast buduje poczucie wartości i wzmacnia pozytywnie samoocenę”. Czy możesz mi pomóc? Przedszkolaki, i to już nawet te najmłodsze, uwielbiają być dyżurnymi. Po prostu chcą być „pomocnikami”. Otrzymując taką funkcję, czują się docenione, są pewne, że wierzymy w ich umiejętności. Warto zatem tę naturalną chęć pomagania wykorzystywać także w różnych porach dnia przedszkolnego. Zapewne na pytanie „Czy zechcesz mi pomóc podlać kwiaty?” odpowie wielu ochotników do wykonania zadania i nawet jeśli nie zawsze uda się poprawnie je wykonać, nie krytykujmy dziecka, gdyż może to spowodować, że nie zaangażuje się ponownie. Należy zwrócić uwagę na to, by zadania, które proponujemy dziecku, były zadaniami na miarę jego możliwości. Może się też zdarzyć, że dziecko będzie potrzebowało naszej pomocy przy jego realizacji. Pamiętajmy, że celem naszej prośby nie jest wyręczenie nas z obowiązków, ale budowanie w dziecku poczucia wartości. Dajmy dzieciom czas „Szybciej, zakładaj te buty!”, „Pospiesz się z tym myciem!” – takie komunikaty w przedszkolnej szatni czy łazience nie są rzadkością, a przecież przedszkolak wykonuje każdą czynność zdecydowanie wolniej, niż byśmy sobie tego życzyli. Wielu z nas frustrują takie sytuacje, a zwłaszcza rodziców, którzy ciągle się spieszą. By zapobiec tak zwanym nerwom, często podejmują wybieg w postaci wyręczania dzieci i zamiast pozwolić na samodzielne wykonanie czynności, ubierają, myją, nawet karmią swoje pociechy. w w w.nauczycielprzedszkola.pl mi e sią c a Nic bardziej nierozsądnego. W takich przypadkach konieczna jest cierpliwość. Odwołując się do własnych doświadczeń, pomyślmy, jak się czuliśmy, gdy wykonywaliśmy coś po raz pierwszy, a obok nas stała osoba, która nieustannie mówiła „Pospiesz się”. Dziecko, by wykonać czynność, potrzebuje czasu i skupienia. Wykonując ją poprawnie, odnosi sukces, a to przecież kolejny krok do wzmocnienia jego samooceny. Ktoś powie: „Wszystko to jest jasne i znane”. Warto jednak pamiętać, że czym innym jest wiedza, a czym innym nasze zachowanie w codziennych sytuacjach. Cały czas należy mieć na uwadze to, że samoocena, która najsilniej kształtuje się w dzieciństwie, jest bazą na przyszłość – może stać się ciężkim bagażem doświadczeń albo kapitałem. Nad samooceną można, a nawet trzeba pracować. Nauczyciele, którym zależy na wspieraniu procesu tworzenia poczucia wartości u dzieci, powinni pamiętać, żeby: • każdorazowo okazywać dzieciom to, że są dla nich ważne i wyjątkowe; • okazywać czułość – dzieci potrzebują delikatnego podejścia do swojej osoby; • wytyczać jasne i zrozumiałe dla przedszkolaków granice; unikać nadmiernej swobody; • pokazywać i uczyć zasad, jakimi rządzi się świat; • jasno mówić o swoich oczekiwaniach i potrzebach; • pozwalać dzieciom na samodzielność – nie wyręczać w planowaniu, podejmowaniu decyzji i działaniu; • pokazywać, że wierzą w kompetencje i możliwości dziecka; • pokazywać dzieciom, że są dobre i że wierzą w ich dobroć; • akceptować uczucia tak dzieci, jak i swoje – zarówno te przyjemne, jak i nieprzyjemne; • pokazywać, że należy przyznać się do błędu i przeprosić; • pokazywać, że potrafimy przyjmować krytykę na swój temat; • pokazywać, że potrafimy przyjmować i formułować komplementy (w tym również wobec dziecka); • doceniać wysiłki, starania dziecka, nawet jeśli nie zawsze wszystko mu się udaje; • pokazywać, że mają dystans do siebie i poczucie humoru na własny temat; • zawsze liczyć się ze zdaniem i potrzebami dziecka; • nie uogólniać; • nie oceniać dziecka – krytykujemy tylko jego zachowanie, a nie osobę. Bibliografia: 1. G orgoń-Fultyn P., Jak wychować pewnego siebie człowieka. Budowanie poczucia własnej wartości, mp.pl pediatria. 2. Branden N., Jak dobrze być sobą. O poczuciu własnej wartości, GWP, Gdańsk 2007. Lidia Kołodziejska redaktor prowadzący czasopisma „Doradca Nauczyciela Przedszkola”, dyrektor przedszkola w Poznaniu. 9 w y w ia d mi e siąc a Trudne pierwsze dni… Jak pomóc sobie, dziecku i rodzicom? Czy adaptacja dziecka w przedszkolu zawsze musi być trudna? Od czego zależy to, jaka będzie reakcja dziecka na nową sytuację? Zależy, co rozumiemy przez słowo „trudna”. Pójście do przedszkola jest dla dziecka przede wszystkim nową sytuacją. Zwykle po raz pierwszy oddziela się od rodziców, pozostając równocześnie w nowym otoczeniu, w którym oprócz niego jest kilkanaścioro innych maluchów. To zadanie, nawet jeśli dziecko nie ma problemów z separacją, wymaga samodzielności, odwagi i ciekawości świata – jest trudne z punktu widzenia czysto fizycznego. Nowe otoczenie, nowe wymagania i wzmożona ilość bodźców rodzą zmęczenie. Zatem adaptacja w przedszkolu jest trudna nie tylko z psychicznego, ale także z fizycznego punktu widzenia. Z doświadczenia wiem, że zwykle nie jest łatwa dla dziecka. Różny jest jednak stopień trudności i czas potrzebny na jej pokonanie. Reakcja dziecka na nową sytuację zależy od kilku czynników, ale uważam, że można je sprowadzić do dwóch wzajemnie na siebie oddziałujących grup – to czynniki konstytucjonalne 10 Fot. Dreamstime.com Rozmowa z psycholog, Kingą Rusin o problemach adaptacyjnych dzieci przedszkolnych, roli nauczyciela w procesie adaptacji oraz współpracy z rodzicami w pierwszych dniach przedszkola. dziecka oraz klimat wychowawczy, w jakim do tej pory wzrastało. Mówiąc o czynnikach konstytucjonalnych, mam na myśli przede wszystkim układ nerwowy, czyli to z jaką siłą człowiek odbiera dochodzące do niego bodźce. Ważna jest też ogólna kondycja organizmu. Im dziecko bardziej sprawne i samodzielne, tym łatwiej jest mu odnaleźć się w nowych warunkach. Na reakcje dziecka wpływa w dużej mierze też to, jak sami rodzice podchodzą do przedszkola, na ile ufają wychowawcy oraz w jakim stopniu potrafią sobie radzić ze swoimi lękami. Ogromne znaczenie ma również to, jak przygotowali dziecko do rozłąki, w co je wyposażyli w sensie emocjonalnym i jakie kroki podjęli, zanim dziecko zostało samo w przedszkolu. Jakie dzieci najłatwiej przystosują się do sytuacji przedszkolnej? Już wspomniałam, że jednym z czynników ułatwiających przystosowanie się dziecka jest samodzielność w zakresie samoobsługi. I nie chodzi tu tylko o to, że samodzielnemu dziecku łatwiej jest zadbać o siebie, bo potrafi korzystać z toalety, ubrać DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 w y w ia d mi e siąc a się czy coś zjeść. Dzieci samodzielne mają poczucie sprawstwa, że świat jest bezpieczny i warto go eksplorować. Kilka dni temu bo już udowodniły sobie, że wielu rzeczy, które wydają się rozmawiałam z matką, która wychowuje nadruchliwe dziecko. trudne, mogą się nauczyć. Są więc pewniejsze siebie. Czują się Rozczuliła mnie prostotą i genialnością swojego podejścia. kompetentne, dzięki czemu na trudności patrzą w kategoriach Stwierdziła, że skoro jej syn jest strasznie ruchliwy i ciągle wyzwań. Dzieci samodzielne mają zwykle rodziców, którzy popo czymś się wspina, a ona nie jest w stanie nieustannie go trafią stawiać wymagania i je egzekwować. Przeciwieństwem są pilnować i drżeć o niego, to nauczy go, jak robić to w bezdzieci niesamodzielne, które są wychowywane przez nadopiepieczny sposób. Poszli na ściankę wspinaczkową na lokalnym kuńczych rodziców. Jest im znacznie trudniej poradzić sobie basenie. Ojciec pokazał, jak wspinać się po drzewach, jakich z nową sytuacją. Są przekonane o własnej niekompetencji. gałęzi unikać itp. Kobieta znalazła rozwiązanie dla problemu, Przez swoje krótkie życie zdążyły już się nauczyć, pokazując dziecku, że z każdej sytuacji jest wyjście, że same z niczym sobie nie poradzą. a ono może wykonywać ulubione zajęcia, jedDzieci W przedszkolu łatwiej jest też dzieciom, nak w sposób bezpieczny. Dzieci takich samodz ielne rodziców najłatwiej przystosowują się które wcześniej miały częste kontakty mają po z osobami spoza własnej, najbliższej do realiów przedszkolnych. sprawst czucie rodziny. Zostawały pod opieką opiew a ,b udowod kunek czy zdarzało im się zostawać Jakie postawy rodziców mogą niły sob o już r z ie e czy, któ na noc poza domem u babci lub utrudnić dzieciom przejście przez re wyda , że wielu ją się tru mogą s cioci (ale bez rodziców). Takie sytuokres przystosowania do przedię d acje nauczyły je, że rodzice wracają szkola? pewnie nauczyć. Są wię ne, jsze sieb c po nie i nawet to, że przez jakiś czas ie kompet entne, d . Czują się nie ma ich w otoczeniu, nie świadPostawą, która najbardziej utrudnia na trudn zięki czemu czy o tym, że już nigdy się w nim nie dziecku przystosowanie, jest nadośc pojawią. Czynnikiem ułatwiającym mierna opiekuńczość ze strony rodziw kateg i patrzą oriach adaptację są także wcześniejsze kontakców. Taki rodzic nieustannie produkuje wyzwań ty z wieloma różnymi dziećmi. Uczą one, komunikat, który w podtekście ma zawartą . jak sobie radzić w sytuacjach konfliktowych, informację: „Ty sobie z tym nie poradzisz”, „To a także w jaki sposób funkcjonować w innych rolach. jest dla ciebie za trudne”, „Bez mojej pomocy zginiesz Samo rodzeństwo raczej tego nie zapewni, gdyż w rodzinie w tym strasznym świecie” lub „Muszę cię chronić, bo świat każdy działa zgodnie z przypisaną mu rolą. Kontakt z innymi jest pełen niebezpieczeństw. Sam sobie w nim nie poradzisz”. dziećmi uczy, że można mieć różne potrzeby, bawić się w różDziecko z takimi przekonaniami, wchodząc w grupę, ma podne rzeczy i w różny sposób dbać o własne interesy. Uczy więc wyższony poziom lęku i czuje się bardzo niekompetentne. otwartości na świat i radzenia sobie z problemami. Dzieci zaNic nie umie, nie wie, jak się zachować. Jest przyzwyczajone, mknięte, pozostające ciągle w kręgu najbliższej opieki mają że ktoś wszystko robi za nie. Nie radzi sobie z konfliktami – mocno utrudniony start w przedszkolu. reaguje biernie albo siłowo. Problem z przystosowaniem może dotyczyć też dzieci, których Dzieci jakich rodziców najłatwiej przystosują się do rodzice są w swoich wymaganiach nadmiernie rygorystyczni. przedszkola? Nie dają dziecku miłości, ciągle stawiają wymagania. Dziecko ma poczucie, że jego wartość zależy od tego, co umie i co poNajkorzystniejszy dla adaptacji, ale też ogólnie dla funkcjotrafi zrobić. Wchodząc do większej grupy, ma trudności, zwykle nowania dziecka, jest racjonalny styl wychowania. W literatubowiem są w niej dzieci lepsze od niego pod jakimś względem. rze przedmiotu spotykamy go pod różnymi nazwami, ale tak Dziecko może chcieć im dorównać za wszelką cenę, a to rodzi naprawdę sprowadza się on do kilku rzeczy. Rodzice kochają szereg napięć i utrudnia czerpanie przyjemności z zabawy swoje dziecko bezwarunkowo, co oznacza, że czuje się ono i przebywania w przedszkolu. Dzieci rygorystycznych rodziców bezpieczne. Ma świadomość tego, że jest ważnym członkiem mają też trudność z ujawnianiem uczuć. Tłumią i dławią je w sorodziny. Nikt nie narusza jego praw ani jego cielesności. Tym bie, co wcześniej czy później prowadzi do niekontrolowanego bardziej najbliższe osoby nie straszą odebraniem miłości. wybuchu. Nie mają zgody na to, co przeżywają. Brak im często Potrzeby dziecka są realizowane i zaspokajane w mądry spospontaniczności i radości (bo uczą się ciągłej kontroli), a to sób. Dziecko czuje się więc w świecie bezpieczne. utrudnia nawiązanie relacji i znalezienie przyjaciela. Rodzice stawiają dziecku wymagania, które są dostosowane do jego indywidualnych możliwości i etapu rozwoju, na jakim Czy warto, żeby wychowawca wpływał na postawy rodzidziecko się znajduje. Towarzyszą mu dyskretnie w ich realizacielskie? Czy jego rola powinna się ograniczyć do pracy cji, dając pomocną dłoń i wskazówki. Są cierpliwi i umieją tak z dzieckiem? zaplanować dzień, by dziecko np. przed wyjściem miało czas na samodzielne ubranie się czy zjedzenie śniadania. Unikają Wychowawca, który ograniczy swoje działania do pracy z dzieckiem, ma niewielkie szanse na osiągnięcie sukcesu. pośpiechu, który niechybnie prowadzi do wyręczania dziecka. Tak naprawdę to, co ewentualnie uda mu się wypracować Tacy rodzice realnie oceniają świat i jego zagrożenia. Dbają o stworzenie bezpiecznego otoczenia, ale też nie przesadzają w przedszkolu, zostanie zniweczone w domu. Co ma zrobić – pozwalają dziecku wspinać się, bawić w wodzie czy samodziecko, które w przedszkolu jest uczone, że nie wolno bić, dzielnie jeść. Tym samym kształtują w dziecku przekonanie, a w domu narażone jest bezpośrednią na przemoc fizyczną w w w.nauczycielprzedszkola.pl 11 w y w ia d mi e siąc a lub jej oglądanie? Co ma zrobić dziecko, które w przedszkolu dostrzegać różne mechanizmy. Rodzice bardzo często nie są uczone jest komunikowania swoich potrzeb w sposób konświadomi swoich zachowań i ich konsekwencji bądź też są, ale struktywny, a w domu zwraca się na nie uwagę tyltylko pozornie. Często spotykam się z rodzicami, ko wtedy, gdy dostaje ataku histerii? Kontakt którzy teoretycznie wiedzą, że – na przykład – Rodzice z rodzicami ważny jest także w momennie wolno dać się dziecku szantażować, ale często w tach, gdy chcemy dziecko czegoś napozwalają na to, bo – cytując – „Ona jest i e d z ą, że pow i n uczyć lub usprawnić pewne funkcje. taka biedniutka, gdy płacze”. Wiedzą, n o się być spokojn Nie jesteśmy w stanie wszystkiego że nie powinno się wyręczać dziecka, ym, sta nowczy i konsek zrobić na terenie przedszkola. ale „Jeszcze dość się w życiu bidulka m w entny mają po Dobrze jest, gdy rodzice czynnie napracuje”. Rodzice często wiedzą, mysłu, j m, ale nie ak wdro w codz włączają się w te działania, orgaże powinno się być spokojnym, żyć ien nizując odpowiednie aktywności stanowczym i konsekwentnym, ale potrzeb ne życie. Do te to go ują wyc na terenie szkoły. Wyznaję zasadę, nie mają pomysłu, jak wdrożyć to h który d że każdy pracuje na swoim grunw codzienne życie. Do tego potrzeyskretn owawcy, ie wska jak sob cie – nauczyciel w placówce, rodzic bują wychowawcy, który dyskretnie ż e , ie l w domu, psycholog w gabinecie. wskaże, jak sobie lepiej radzić. Da cenDa cenn epiej radzić. e wskaz Owocność tej pracy jest jednak zależne wskazówki i wsparcie. ówki i wspar na od współpracy pomiędzy wszystkimi cie. jej realizatorami. Takie podejście ma ważną Jakie komunikaty przekazywać rodzicom, zaletę. Pokazuje rodzicom, że wychowanie jest aby nie narazić się na niepotrzebny opór? ciągłym procesem odbywającym się w wielu miejscach, a przedszkole nie jest oderwaną od życia „przechowalnią” dla Nikt nie lubi, gdy ktoś obcy wtrąca się w jego życie lub krytydziecka. kuje stosowane przez niego metody, tym bardziej jeśli chodzi Jest jeszcze jeden argument przemawiający za tym, by wyo wychowywanie dzieci. Rodzice są bardzo na to uczuleni. chowawca rozmawiał z rodzicami i starał się wpływać na ich Często im więcej błędów popełniają, tym bardziej wrażliwi są postawy. Jest on bowiem specjalistą, który powinien znać oraz na tego typu krytykę. Zawsze musimy zacząć od nawiązania Fot. Dreamstime.com 12 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 w y w ia d mi e siąc a z nimi kontaktu i wytworzenia w nich przekonania, że zależy nam na dobru ich dziecka. Nasz przekaz nie powinien sprowadzać się do szukania winnych czy wytykania błędów. Ja w swojej praktyce staram się zawsze bazować na pozytywie. Jeśli rodzic zaczyna obwiniać siebie za coś, co zrobił, mówię mu coś w stylu: „To już nieważne. To było. W tamtej chwili zrobiła pani to, co uważała za słuszne. Teraz ma pani więcej doświadczeń i może postąpić inaczej”. Tak naprawdę nie ma sensu obwinianie i „grzebanie się” w przeszłości. Przecież cel, jaki nam przyświeca, to wytworzenie właściwej postawy. By go osiągnąć, należy dać rodzicom konkretne wskazówki, co mogliby zrobić ze swoim dzieckiem. W rozmowie warto powiedzieć rodzicom, że zauważyliśmy jakąś trudność u ich dziecka i staramy się nad nią pracować bez szukania przyczyn tejże trudności. W związku z tym potrzebujemy ich pomocy. I tu wskazujemy, co mogliby zrobić w domu, żeby pomóc dziecku. Zawsze też warto podkreślić rolę rodziców, wyrazić zrozumienie dla ich problemów i dylematów. Niczego nie można im narzucać. Oczywiście. Adaptacja ma miejsce zawsze wtedy, gdy człowiek musi przystosować się do nowego środowiska. Dla dziecka trzy- lub czteroletniego kilkanaście dni bądź też kilka tygodni to bardzo długi czas. Może najzwyczajniej „zapomnieć”, jak było w przedszkolu. Może też mieć powtórnie problem z separacją od matki czy z zostawieniem bezpiecznego i przyjemnego środowiska domowego. Gdy dziecko pozostaje dłużej poza przedszkolem, warto zadbać o to, by przestrzegać stałego harmonogramu i pielęgnować wspomnienia związane z placówką. To z pewnością ułatwi dziecku powrót. Czy zdarza się, że dziecko nie aklimatyzuje się w przedszkolu? W jaki sposób i po jakim czasie można stwierdzić, że dziecko nie przystosuje się do nowej sytuacji? Niestety tak, zdarzają się takie sytuacje. Ich przyczyn można upatrywać w dziecku, w przedszkolu i w domu. Zacznijmy od dziecka. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Niektóre w wieku 3–4 lat mogą nie być gotowe na to, by pozostawać z dala od rodziców. Mogą nie być gotowe, by fizycznie udźwignąć ciężar pobytu w przedszkolu. W takiej sytuacji warto zabrać na chwilę dziecko z przedszkola i wrócić z nim po kilku tygodniach, wykorzystując ten czas najlepiej, jak potrafimy. Mam tu na myśli wspólne zabawy w przedszkole, pozostawianie dziecka pod opieką innych niż najbliższa rodzina osób czy dbanie o jego kontakt z rówieśnikami. Z adaptacją mogą mieć dużą trudność dzieci mające nadmiernie lękowych rodziców. Oni ciągle widzą gdzieś niebezpieczeństwo i dziecko taki schemat funkcjonowania może powielać. Bardzo trudno jest przystosować się dzieciom, których rodzice straszą odebraniem miłości i porzuceniem: „Gdy będziesz broił (tak na marginesie – co to znaczy?), to zostawię cię w przedszkolu na zawsze”. Dodatkowo, gdy są przy tym niesłowni i spóźniają się, dziecko może tego nie znieść. Napięcie towarzyszące temu, że nigdy już nie zobaczy ukochanej osoby, sieje ogromne spustoszenie. Apeluję zatem do wszystkich wychowawców: jeśli kiedykolwiek usłyszycie, że rodzice mówią w ten sposób do dziecka, niezwłocznie w w w.nauczycielprzedszkola.pl Fot. Dreamstime.com Czy w przypadku dzieci, które wracają do przedszkola po dłuższej przerwie, można mówić o adaptacji? interweniujcie. Ja często stosuję w takich sytuacjach pewną analogię. Pytam się kobiety – matki – jak by się czuła, gdyby mąż (czy inna osoba, którą bardzo kocha) powiedział jej, że jeśli czegoś nie zrobi, on wyprowadzi się do innej kobiety. Czasem też porównuję to, co czuje dziecko w takiej sytuacji, do tego, co dorośli czują w momencie, gdy umiera im ktoś bliski, bo dla dziecka są to analogiczne odczucia. Dla niego poczucie, że nie zobaczy więcej rodzica, to sytuacja, jakby zawalił się cały świat, bo rodzic jest dla niego całym światem. Uważam też, że zawsze warto podkreślać rodzicom, że dzieciom należy się szacunek i bezwarunkowa miłość. Miłość nieuzależniona od niczego. A czy kogoś, kogo naprawdę kochamy, możemy porzucić za to, że był niegrzeczny na zajęciach? Co zrobić z dzieckiem, którego reakcja jest skrajna – płacze, wrzeszczy, wyrywa się? Czy jest jakiś złoty środek? Czy warto takie dziecko na chwilę odseparować od grupy? Wychowawca musi mieć na uwadze całą grupę. Priorytetem jest bezpieczeństwo wszystkich dzieci. To jeden z argumentów, który skłania do separacji dziecka, które zachowuje się w sposób agresywny. Drugim jest to, że dziecku znacznie łatwiej jest zapanować nad trudnymi emocjami w cichym i spokojnym otoczeniu, w którym nie dochodzą do niego niepotrzebne, rozpraszające bodźce. Chwilowa izolacja pomaga dziecku się uspokoić, ma też walor edukacyjny: w ciszy i spokoju można z dzieckiem porozmawiać o tym, co się stało, co leżało u podstaw jego zachowania, oraz o tym, jakich zachowań w takiej sytuacji oczekujemy w przyszłości. 13 w y w ia d mi e siąc a Jak mówić do dziecka, gdy wydaje się, że żadne argumenty do niego nie docierają, a jakich komunikatów unikać? bawić i nie tęskni za rodzicami, nie musi świadczyć o niczym złym. Może po prostu jest towarzyskie, odważne, a rodzice odpowiednio przygotowali je na pobyt w przedszkolu? Może też zdarzyć się tak, że dziecko nie płacze, bo jest zastraszone. Nie chce wracać do domu, bo boi się, że coś złego tam się wydarzy. Zwykle jednak w takich sytuacjach – poza niechęcią wobec powrotu do domu – obserwujemy inne niepokojące objawy, takie jak moczenie się, jąkanie, sztywność, wycofanie. Dziecko, które po prostu nie płacze, świetnie się bawi i nie chce wracać do domu (a nawet mówi rodzicom, że niepotrzebnie przyszli po nie tak wcześnie), nie powinno wzbudzać naszego niepokoju. W kontakcie z dzieckiem, które wydaje się zamknięte na cały świat, trzeba zachować spokój i zimną krew. Zawsze należy zadbać o kontakt wzrokowy, wtedy możemy wykluczyć to, że nie słyszy nas, bo jest zaabsorbowane czymś innym. Można dziecko dodatkowo delikatnie przytrzymać za ramiona lub posadzić sobie na kolanach – ale bardzo ostrożnie, by nie spowodować jeszcze silniejszych objawów. Gdy chcemy coś wyegzekwować, warto stosować zasadę: minimum słów – maksimum treści. Mówmy do dziecka spokojnie i konkretnie. Krzyk spowoduje tylko nasilenie się niepokojącego stanu. Skupiajmy się w swoich komunikatach na tym, czego Co może zrobić nauczyciel, żeby samemu zachować rówoczekujemy od dziecka. Nie warto używać tych wszystkich nowagę w pierwszych, trudnych dla wszystkich dniach słów, które są nieistotne: „Inne dzieci są takie, grzeczne, w przedszkolu? a z tobą zawsze same kłopoty”, „Jeśli się nie uspokoisz w tej chwili, to…”. Mówmy raczej o tym, czego oczekujeKluczem jest spokój i dobre przygotowanie do tego – jakmy: „Usiądź”, „Oddaj zabawkę”, „Załóż bluzkę”. Gdy dziecko że trudnego dla wszystkich – okresu. Przede wszystkim nauczyciel powinien mieć w zanadrzu różne gry jest w miarę spokojne, możemy oczywiście tłumai zabawy, które są interesujące dla dzieci. czyć mu, dlaczego jest to ważne. Natomiast W grupie zazwyczaj jest dwóch wychoodradzam to w przypadku dzieci nadpoZ d budliwych oraz histerycznych. Dziecko wawców. Może się zdarzyć tak, że obaj en rozdygo erwowany, może być mistrzem dyskusji, która będą musieli zająć się dwójką dzieci, tany do niczego tak naprawdę nie proktóre akurat bezwzględnie tego podorosły i chaotyczny spowod wadzi, a w jej trakcie wsz yscy trzebują. W związku z tym muszą być uje a zapominają, o co tak naprawdę przygotowani i wiedzieć, co w takiej stan u s nalogiczny woich w chodziło. Jeśli chcemy coś wyegsytuacji zaproponować pozostałym ychowa Nie moż zekwować, przydaje się technika dzieciom. Im lepiej nauczyciel jest n k ó w e paniczn on reagować . zdartej płyty – czyli powtarzania przygotowany (tzn. ma scenariusz ie i krótkiego komunikatu niezależnie zajęć na różne ewentualności), tym zachow lękowo. Musi ać zimn od tego, jakich dziecko używa arłatwiej jest mu zachować spokój, ą krew i opano a spokój wychowawcy jest sprawą gumentów. wanie. Dziecko, które nie chce czegoś zrobić, kluczową. Zdenerwowany, rozdygotany ma w sobie wiele emocji, przede wszysti chaotyczny dorosły spowoduje analogiczkim niechęć, niezgodę, może lęk i obawę, ny stan u swoich wychowanków. Nie może on a może złość. W takich sytuacjach należy unikać reagować panicznie i lękowo. Musi zachować zimną dodatkowego wzmagania tych emocji poprzez straszenie, krew i opanowanie. Dziecko wymaga wsparcia w trudnych wzbudzanie poczucia winy czy zawstydzanie. Jest jeszcze jedna dla niego chwilach, ale wymaga też tego, by dać mu siłę rzecz, której według mnie należy unikać w kontaktach z małymi do pokonania trudności. Pomagają w tym spisane zasady. dziećmi – nie należy pytać: „Dlaczego?”. Dorośli często nie poCzasem wystarczy pięć głębokich oddechów. trafią odpowiedzieć, dlaczego zachowali się w taki, a nie inny sposób, dlaczego więc oczekujemy, że dziecko będzie w stanie odpowiedzieć na tego typu pytanie? Naszą rolą jest wykaDziękuję za rozmowę. Dominika Stefanowska zać zrozumienie dla stanu, w jakim znajduje się dziecko, czyli odzwierciedlić jego uczucia. Pomocne są komunikaty typu: „Widzę, że bardzo ci się to nie podoba”, „Chyba nie chcesz tutaj być”. One pomagają dziecku uspokoić się i nawiązać relację z bardzo prostego powodu – dziecko dostrzega w nas sojusznika, bo widzi, że rozumiemy stan, w jakim obecnie się znajduje. Kinga Rusin – absolwentka psychologii stosowanej na Uniwersytecie Jak postępować, gdy dziecko zachowuje się inaczej niż typowe przedszkolaki w pierwszych dniach przedszkola i zaJagiellońskim w Krakowie. Zajmuje się miast płakać i tęsknić, nie chce wracać do domu? Czy takie diagnozą i terapią dzieci i młodzieży (m.in. trudnościami szkolnymi, niską zachowanie powinno wzbudzić czujność? samooceną, ADHD, depresją). Każde zachowanie, które odbiega w jakiś sposób od normy, powinno wzbudzać naszą czujność i powodować, że bliżej przyjrzymy się dziecku. Oczywiście to, że dziecko chce się 14 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 p o d c z ujny m o k i em sp e cjalis t y Za dużo na małej głowie… Dziecko przestymulowane w przedszkolu Rodzice coraz częściej decydują się na udział dziecka w zajęciach dodatkowych. Muzyka, karate, języki obce, szachy, programowanie – to tylko niewielka część z tego, co oferują różne centra rozwoju. Czy dodatkowe zajęcia zawsze mają dobry wpływ na rozwój malucha? Jakie zmiany w zachowaniu dziecka świadczą o jego przestymulowaniu? Fot. Dreamstime.com W śród rodziców pokutuje przekonanie, że aby dziecko osiągnęło coś w wieku dorosłym, od maleńkości musi być stymulowane, żeby jego rozwój przebiegał jak najlepiej. Tymczasem zajęcia dodatkowe nie są podstawą prawidłowego rozwoju, a wręcz mogą ten rozwój zastopować. Warto pamiętać i o tym mówić na każdym spotkaniu z rodzicami. W wieku przedszkolnym podstawowym narzędziem rozwoju nie jest nauka sensu stricte, ale swobodna zabawa dzieci w grupie. Przebywanie z rówieśnikami (a także w grupach mieszanych) daje dziecku możliwość: • samodzielnego dostosowania bodźców i zadań rozwojowych do indywidualnych potrzeb, • obserwacji modela (osoby dorosłej, rówieśnika), • poznawania nowych słów i pojęć, • wdrażania w życie nowo poznanych umiejętności, • t worzenia szerszych kategorii pojęciowych, definiowania pojęć, a więc de facto do rozwoju myślenia abstrakcyjnego, • przekładania teorii na praktykę i odwrotnie, • realizowania własnych pomysłów. Wszystko to przebiega w bezpiecznej atmosferze, w grupie dobrze sobie znanych osób, bez oceny ze strony dorosłego. Oczywiście duża część zajęć dodatkowych realizowana jest poprzez zabawę, w oparciu o gry i zajęcia ruchowe i – co jest bardzo ważne dla rodziców – w małych grupach. Warto jednak pamiętać, że dziecko po pobycie w przedszkolu jest już wystarczająco zmęczone i wystymulowane. Uczestnictwo w w w.nauczycielprzedszkola.pl w dodatkowych zajęciach może doprowadzić do przestymulowania, czyli do sytuacji, w której dziecko dostanie zbyt dużo bodźców. Z kolei zbyt dużo bodźców prowadzi do poczucia chaosu, co zdecydowanie zmniejsza poczucie bezpieczeństwa i w efekcie prowadzi do zaburzeń w rozwoju poznawczym. Dziecko skupia się na swoich emocjach (lękach lub nadmiernym pobudzeniu) i nie przyswaja wiedzy czy umiejętności zgodnie z własnymi możliwościami. Okazuje się więc, że – paradoksalnie – dodatkowe zajęcia mające na celu wspieranie rozwoju rozwój ten blokują. Jak poznać, że dziecko jest przeciążone Obecnie dzieci od samego urodzenia stymulowane są w przeróżny sposób: mata edukacyjna, grająca zabawka, dziecięcy komputer, telewizja, tablet, komórka to dla malucha codzienność. Nic z tego nie jest złe samo w sobie, natomiast w nadmiarze może spowodować, że układ nerwowy przedszkolaka nie poradzi sobie ze zbyt dużą ilością wrażeń zmysłowych. Mózg nie ma czasu, żeby na spokojnie przeanalizować dostarczane mu informacje, ponieważ dziecko niemal się nie nudzi. W przedszkolu (oprócz maluchów, które leżakują) ciągle coś się dzieje, później mają miejsce dodatkowe zajęcia lub zabawa z elektronicznymi gadżetami w domu. Rodzice, chcąc dla swojego dziecka jak najlepiej, angażują je ciągle w przeróżne 15 p o d c z ujny m o k i em sp e cjalis t y działania, co skutecznie uniemożliwia nudzenie się, ale i odpoMaluch, nawet jeśli idzie na zajęcia z chęcią i dużym zainczynek organizmu. Przebywanie w takim stanie permanentnie teresowaniem, może po nich reagować niepokojem, lękiem lub powoduje znaczące zmiany w rozwoju malucha. Jego układ nadmiernym pobudzeniem. Jest to objaw przestymulowania. nerwowy jest przestymulowany, nie może przyswoić kolejnych Być może dziecko przebywa na zajęciach zbyt często lub są one informacji ani zapamiętać tych wcześniej zdobytych. Pojawiają po prostu zbyt długie? Warto także się dowiedzieć, czy maluchy się zmiany w zachowaniu, które zaobserwować można także mają na zajęciach elementy wyciszające, zakończenie, dzięki w przedszkolu. któremu uspokajają się i relaksują? Dla prawidłowego rozwoju Na co warto zwrócić uwagę? Na pewno każda nagła zmiana maluch potrzebuje nie tylko działania, ale i wyciszenia – dzięki w zachowaniu malucha powinna przykuć uwagę nauczyciela, jeśli temu mózg ma szansę na przyswojenie nowych informacji. nie ma żadnej konkretnej przyczyny (jak np. jakaś sytuacja streWarto też zwrócić uwagę na to, że dziecko dla prawidłosowa w domu rodzinnym lub przedszkolu) i stan taki utrzymuje wego rozwoju potrzebuje nie tylko stymulacji funkcji poznawsię przez dłuższy czas. Ważne, by dostrzec: czych, ale przede wszystkim poczucia bezpieczeń• wzmożony niepokój – dziecko reaguje lękiem, stwa, które gwarantują mu rodzice. Bycie razem niepokojem, gdy wokół jest głośno, coś się z dzieckiem, słuchanie tego, co ma nam ono Rodzice , dzieje, do powiedzenia, a nie ciągłe wożenie z jedchcąc d • b rak koncentracji – maluch bardzo nych zajęć na drugie, jest dla dziecka zdeswojego la dziecka szybko się rozprasza, nie potrafi skupić cydowanie ważniejsze. Skupienie się jak najle piej, ang tylko na rozwoju poznawczym może się przez dłuższy czas (znacznie odbieażują je c ią g le spowodować, że maluchy staną się – ga od innych dzieci), działania w przeróżne • obojętność – dziecko nie reaguje raowszem – zdyscyplinowane i pracowi, uniemo co skutecznie dością na nowe zabawki, nie cieszy się te, ale jednocześnie mogą mieć kłopoty żliw z nich, nie bawi się nimi, siedzi w kącie emocjonalno-społeczne. Nie będą posię, ale i ia nudzenie odpocz lub przy stoliku, trafiły poradzić sobie ze swoimi frustraynek organiz • w ycofanie – przedszkolak woli posiedzieć cjami, nie nawiążą bliższych kontaktów mu. sam, niż bawić się z innymi dziećmi, chce być z rówieśnikami (bo nie będzie na to czasu), nie przy nauczycielce, nie lubi zabaw ruchowych, będą wiedziały, jak ciekawie wypełnić czas poza głośnych, pracą (bo nigdy nie nauczyły się odpoczynku), mogą • wzmożona agresja – dziecko szybko reaguje krzykiem lub mieć także problemy z podejmowaniem samodzielnych decyzji. zachowaniem agresywnym (bije inne dzieci, popycha je), prePrawdziwy sukces możliwy jest tylko wtedy, gdy dziecko rozwija feruje zabawy głośne, destrukcyjne (np. w niszczenie budowli), się w miarę harmonijnie – zarówno sfera poznawcza, jak i spo• zmęczenie – maluch przychodzi do przedszkola zmęczony, łeczna stymulowane są w podobnym zakresie. Przedszkolaki, ma podkrążone oczy, ziewa, często się „wyłącza” – zapatrzony które nie mają czasu na odpoczynek i swobodną zabawę, mogą jest w jeden punkt, nie słyszy, co się do niego mówi, być wycofane i onieśmielone w kontaktach rówieśniczych, mają • w zmożona ruchliwość – dzieci przestymulowane mogą mniej możliwości rozwijania swoich umiejętności interpersozachowywać się jak dzieci nadpobudliwe psychoruchowo, nalnych i uczenia się funkcjonowania w grupie rówieśniczej, ciągle są w ruchu, nie potrafią na chwilę usiąść i odpocząć, co może doprowadzić w okresie późniejszym do dużych stresów wiercą się podczas siedzenia, dużo mówią, nie zawsze potrai trudności na tle emocjonalnym. fią poczekać na swoją kolej, • brak zainteresowania – dziecko nie zadaje pytań, nie jest ciekawe, nie eksperymentuje, na każdą propozycję działania Jak rozmawiać z rodzicami? i pracy przy stoliku reaguje niechęcią, oporem, wycofaniem. Jak widać, objawy przestymulowania są różne – część dzie1. Odpowiednie miejsce, odpowiedni czas – aby uzyskać to, co ci się wycofuje, reaguje lękiem i niepokojem, szuka ciszy, część chcemy, musimy mieć w rodzicach sprzymierzeńca. Rozmowa potrzebuje ruchu – te maluchy są głośne i nadmiernie agrena tak newralgiczny temat, jakim jest rozwój dziecka, powinna sywne. Oczywiście żaden z tych objawów nie jest specyficzny przebiegać w atmosferze sprzyjającej poczuciu bezpieczeńtylko dla sytuacji przestymulowania bodźcami. Nie ma jasnego stwa i spokoju. Dlatego też odpowiednio wcześniej należy obrazu dziecka przeciążonego, dlatego tak ważna jest czujność się do takiej rozmowy przygotować – znaleźć czas i miejsce nauczyciela. Wszystkie te objawy mogą świadczyć o różnych spotkania, przygotować konspekt rozmowy (co chcemy potrudnościach – żadnego jednak nie można pominąć. Analiza wiedzieć rodzicom), a najważniejsze informacje można nawet sytuacji rodzinnej dziecka powinna dać nam w miarę klarowrodzicom wydrukować w formie ulotki. Rozmowa z rodzicami ny obraz tego, co się dzieje z dzieckiem. Jeśli podejrzewamy, nie powinna mieć miejsca w pośpiechu, na przedszkolnym że dziecko jest przestymulowane, to warto porozmawiać o tym korytarzu lub w drzwiach sali. Dobrze byłoby poinformować z rodzicami malucha i dopytać o parę ważnych informacji: wcześniej rodziców o tym, że chcielibyśmy z nimi porozma• Jak często dziecko chodzi na zajęcia, w jakim okresie? wiać, i wspólnie wybrać termin odpowiadający obu stronom • Czy maluch z chęcią idzie na zajęcia? – warto zastanowić się nad ewentualną opieką dla dziecka • Jak zachowuje się podczas zajęć? Czy jest zainteresowany? na czas rozmowy, bo nie wszyscy rodzice mają możliwość • Czy mówi o zajęciach w domu? pozostawienia dziecka u dziadków lub opiekunki. Rozmowa • Jak maluch zachowuje się po zajęciach? Czy pojawiają się powinna odbywać się w miejscu, w którym nikt nie będzie objawy zmęczenia, niepokoju, wzmożonej ruchliwości? przeszkadzał (raczej nie powinien to być pokój socjalny lub 16 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 p o d sala przedszkolna) – warto również przygotować wysokie krzesła, może jakiś stoliczek i ciasteczka, tak by rodzice poczuli się w miarę komfortowo. 2. Przekazanie celu spotkania – zanim zaczniemy rozmowę, należy przekazać rodzicom cel spotkania. Ważne, by był on sformułowany w pozytywie, np.: „Spotkaliśmy się tu dzisiaj, by porozmawiać o rozwoju Patryka”, a nie „Chcę państwu powiedzieć, że coś złego dzieje się z Patrykiem”. Od samego początku należy podkreślać, że to spotkanie ma służyć rozmowie – trzeba traktować rodziców jak partnerów. 3. Tylko fakty, bez oceniania – prawidłowo przeprowadzona rozmowa powinna także bazować na faktach, a nie na opiniach lub ocenach. Jeśli chcemy zachęcić rodziców do współpracy, to nie mogą oni poczuć się przez nas oceniani. Warto mówić o tym, co zaobserwowaliśmy, np.: „Zauważyłam, że od paru dni Marysia jest bardzo zmęczona – ziewa, nie bierze udziału w zajęciach, zdarzyło się, że zasnęła po obiedzie”, ale bez oceniania rodziców. Z faktami nie można dyskutować, z oceną tak. Gdy rodzice poczują się oceniani, zamiast skupić się na naszych słowach, zaczną szukać argumentów przeciwko nam – będą się bronić, a konstruktywna rozmowa zamieni się w obronę własnego zdania. 4. Dialog, nie monolog – bardzo ważne jest też to, by od samego początku wciągnąć rodziców do rozmowy. Oczywiście na wstępie to nauczyciel informuje, po co się spotkaliśmy i co zaobserwował, ale to rodzice powinni wspólnie z nim zastanowić się nad tym, jaka może być przyczyna takiego zachowania. W trakcie rozmowy warto używać takich sformułowań, jak: „Co państwo na to?”, „Co państwo myślą?”, „Co moglibyśmy razem w tej sprawie zrobić?”. Nauczyciel traktuje rodziców jak partnerów, pamiętając o tym, że tylko w ten sposób można osiągnąć cel, jakim jest dobro dziecka. 5. W iedza – nauczyciel powinien także podczas rozmowy mieć konkretną wiedzę na temat rozwoju dziecka i ewentualnych przyczyn zaobserwowanych trudności. Warto podczas rozmowy podpierać się autorytetem specjalistów, ale jednocześnie trzeba być otwartym na słowa i wiedzę rodziców – w końcu to oni są specjalistami od swojego dziecka. Na co warto zwrócić uwagę rodziców? Chociażby na to, że pobyt w przedszkolu jest dla dziecka męczący – dziecko w przedszkolu przebywa kilka godzin, w trakcie których realizuje szereg różnych aktywności przeplatanych swobodną zabawą, która też przecież jest aktywnością. Dlatego też czas po przedszkolu powinien stać się dla malucha czasem odpoczynku i relaksu z ograniczoną ilością bodźców. Warto też wspomnieć o tym, że pobyt dziecka w grupie rówieśniczej wiąże się z szeregiem odczuwanych w tym czasie emocji, które muszą znaleźć ujście – inaczej dziecko będzie niespokojne i może mieć problemy z zaśnięciem lub ze spokojnym snem. Rodzice powinni też wiedzieć, że dla prawidłowego rozwoju dziecka powinno ono od czasu do czasu po prostu się ponudzić. Każde dziecko – nawet to najmniejsze – potrzebuje czasu dla siebie, żeby pomyśleć, odpocząć, zregenerować siły. Dziecko, które nie ma czasu się nudzić, bo ciągle coś robi, w dorosłym życiu może stać się pracoholikiem, który będzie pracował, bo nie potrafi odpocząć. Dzieci takie będą sfrustrowane, mając poczucie, że tylko ciągła aktywność wyznacza sens człowieka, odpoczynek jest czymś złym i niewskazanym, w w w.nauczycielprzedszkola.pl c z ujny m o k i em sp e cjalis t y a przecież prawidłowy rozwój człowieka, na każdym etapie, wiąże się z aktywnością przeplataną odpoczynkiem. Dziecko w wieku przedszkolnym powinno mieć co najmniej 6 godzin czasu wolnego – czasu na zabawę, rozmowę z rodzicem, gry, zajęcia na świeżym powietrzu. Świadomość, że jest czas pracy i czas odpoczynku, umiejętność odpoczywania pozwolą dziecku w przyszłości lepiej poradzić sobie ze stresem, nauczą je łączyć pracę z czasem na wypoczynek (odpowiednie planowanie dnia), a także podejmować samodzielne decyzje (np. co chcę, co muszę, czego nie chcę, czego nie muszę). Nadmierna aktywność i brak odpoczynku skutkuje brakiem równowagi w organizmie. Dziecko staje się nadaktywne, agresywne, strachliwe, może pojawić się bezsenność, choroby układu odpornościowego i paradoksalnie zastój w rozwoju. Warto także wspomnieć rodzicom o tym, że utrwalenie nabytej wiedzy i umiejętności odbywa się automatycznie właśnie podczas odpoczynku. Nie można zapomnieć także o tym, że nawet najciekawsze zajęcia nie zastąpią rodziców. Dzieci, które przebywają pół dnia w przedszkolu, są spragnione tego kontaktu, potrzebują chwili na rozmowę, wspólne poczytanie książeczki, poczucia, że rodzic jest blisko i jest nimi zainteresowany. Dzieci nie rozumieją, że rodzice swoją miłość pokazują między innymi poprzez dbanie o ich rozwój – one nie chcą kolejnych dodatkowych zajęć, tylko rozmowy z mamą lub tatą, takiego wspólnego, rodzinnego „nicnierobienia”. Nie ma bowiem żadnych dowodów na to, że jakiekolwiek zajęcia dodatkowe przyspieszają rozwój, są za to dowody na to, że mogą ten rozwój utrudnić. Informacja dla rodziców – Jak mądrze wybrać zajęcia dodatkowe? 1. Warto wybierać te zajęcia, na których dzieci mogą bawić się wspólnie z rodzicami. 2. Zajęcia powinny być dla dziecka przyjemnością. Jeśli kategorycznie odmawia ono chodzenia na karate, płacze przed zajęciami lub po nich, nudzi się na nich, lepiej z takich zajęć zrezygnować. 3. Warto wybierać te zajęcia, które wzmacniają kreatywność, zachęcają dzieci do własnego działania, a nie są po prostu treningiem określonych umiejętności. 4. Zajęcia powinny być dopasowane do wieku, predyspozycji i zainteresowań dziecka – na pewno nie powinno się kierować panującą modą. 5. Wybieramy te zajęcia, które są prowadzone w formie zabawy. 6. Im mniejsze dziecko, tym bardziej ogólnorozwojowe i niespecyficzne powinny być zajęcia (nienakierowane na określone umiejętności). 7. Termin i długość zajęć powinien być dostosowany do potrzeb dziecka – im później odbywają się zajęcia, tym trudniej dziecku zasnąć, a jego sen może być niespokojny. Anna Kordzińska-Grabowska psycholog, oligofrenopedagog, wicedyrektor poradni psychologiczno-pedagogicznej. 17 p o d 18 c z ujny m o k i em sp e cjalis t y DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 p o ds t aw a p ro gr am ow a Wychowanie przez sztukę – różne formy plastyczne 9.3 Fot. Dreamstime.com Propozycja kształcenia umiejętności: wykazuje zainteresowanie malarstwem, rzeźbą i architekturą (także architekturą zieleni i architekturą wnętrz) J uż od najmłodszych lat dziecko styka się ciom możliwości obcowania także z wybitnymi z różnymi formami sztuki, najczęściej dziełami sztuki. Jak wykazują badania perDzieci jednak o charakterze użytkowym. cepcji obrazów, już najmłodsze przedulegają Przedszkole powinno być miejscem, szkolaki są gotowe, aby zainteresować t r e ś ciom emocjo w którym maluch gromadzi i posię np. sztuką malarską. Podobają się nalnym , które są wyra szerza doświadczenia estetyczne. im przede wszystkim obrazy realiżone artystyc Są one niezbędne dziecku do postyczne, ale pod warunkiem że będą znej, zat w formie em obc z malars budzenia zmysłowo-emocjonalnena nich postacie ludzkie lub zwierzęowanie twem n go, przeżyć związanych z poznace. Jednocześnie wzbudzi ich zaina jl e od tego p , co jest iej zacząć waniem świata, a w końcu do rozteresowanie to, co jest bogate koloblis rzeczyw wijania dziecięcych zabaw, dzięki rystycznie, a także abstrakcja. Dzieci istości i kie ich którym poznawanie jest głębsze. ulegają treściom emocjonalnym, które określon zawiera ą treść Małe dziecko nie jest dojrzałe i gosą wyrażone w formie artystycznej, zaznaczen towe, aby z własnej woli dążyć do obtem obcowanie z malarstwem najlepiej iową. cowania ze sztuką, dlatego przedszkole, zacząć od tego, co jest bliskie ich rzeczywirealizując wychowanie przez sztukę, powinno stości i zawiera określoną treść znaczeniową. tę ważną potrzebę rozwijać i kierować aktywnością dziecka inspirowaną kontaktem z różnymi formami sztuki, z różnych dziedzin plastyki, przy uwzględnieniu możliwości Rozwijanie umiejętności w praktyce percepcyjnych małego odbiorcy. Scenariusz dla DZIECI TRZYletnich Temat zajęć: Jacy jesteśmy – nasze humory Charakterystyka poziomu rozwoju umiejętności trzylatka Ze sztuką, którą tworzą artyści dla dzieci, już najmłodsi stykają się chociażby w postaci ilustracji w książkach do nich kierowanych. Ważne jest jednak to, aby dostarczyć dzie- w w w.nauczycielprzedszkola.pl Cele zajęć: Dziecko: • skupia uwagę na dziełach malarstwa; • potrafi nazwać obserwowany nastrój na twarzach namalowanych postaci: radość, smutek, złość; • potrafi określić sytuacje, które wywołują dane nastroje; • potrafi narysować schematycznie nastrój smutku, radości. 19 p ro gr am ow a Metody: • czynne: rysowanie schematów nastroju (radości, smutku, złości), udział w zabawie ruchowej „Raz, dwa, trzy, pani patrzy!”; •słowne: wypowiedzi na temat oglądanych portretów dziecięcych, przyczyn różnych nastrojów; • oglądowe: oglądanie serii portretów malarskich przedstawiających dzieci (w różnych nastrojach), oglądanie serii ilustracji przedstawiających sytuacje budzące różne emocje. Środki i pomoce dydaktyczne: portrety dziecięce malarzy polskich i zagranicznych, sylwety emotikonów (radość, smutek, gniew), ilustracje sytuacji budzących różne emocje (np. zgodna zabawa, obsypywanie piaskiem w piaskownicy, wyrywanie zabawki, otrzymywanie podarunku, spacer z rodzicami itp.), koła wycięte z papieru rysunkowego, kredki. Sytuacja wyjściowa: spacer po korytarzu przedszkola, w którym znajduje się galeria portretów dziecięcych (T. Makowskiego, G. Bragolina, É. Vernona). Przebieg zajęć: • rozmowa na temat oglądanych portretów w „galerii przedszkolnej” – wyglądu (emocji) dzieci (jedne są uśmiechnięte, inne płaczą, są smutne); • określanie możliwych powodów różnych nastrojów; • prezentacja sylwet emotikonów (radości, smutku, złości); • zabawa naśladowcza: „Jaka to mina?” – nauczycielka prezentuje emotikon, dzieci pokazują nastrój nim wyrażany (są radosne, smutne, złoszczą się); • oglądanie ilustracji prezentujących sytuacje budzące różne emocje, oznaczanie ich odpowiednim symbolem; • zabawa ruchowo-orientacyjna „Raz, dwa, trzy, pani patrzy, a tu…!” – nauczycielka odwraca się tyłem do dzieci. Wypowiada formułę: „Raz, dwa, trzy, pani patrzy, a tu… (skaczące dzieci, uśmiechnięte dzieci, dzieci kotki)”; • rysowanie miny odzwierciedlającej aktualny nastrój dziecka; • prezentacja prac, rozmowa na temat wyrażonych nastrojów, ich powodów. Charakterystyka poziomu rozwoju umiejętności CZTEROlatka Sztuka użytkowa, jak już wspomniano, jest tym rodzajem sztuki, z którym dziecko styka się najszybciej i najczęściej. Nie oznacza to jednak, że zawsze samoistnie wytwarza się zainteresowanie obiektami, na które należy i warto zwrócić uwagę. Bardzo często jest tak, że dziecko zauważy, wyda okrzyk zachwytu nad czymś, ale i w takiej chwili konieczne jest pośrednictwo dorosłego w odbiorze tego, co maluch dostrzega. Małe dziecko z natury jest dociekliwe, spostrzegawcze i dlatego należy tak ukierunkowywać percepcję, aby jak najwięcej chłonęło otaczającego je świata – w każdej formie, również sztuki. Zgromadzone doświadczenia estetyczne, artystyczne pozostawiają ślad w pamięci i wyobraźni. Stanowią wzorzec, którego wartość na pewno zostanie doceniona, ale w latach późniejszych. 20 Rozwijanie umiejętności w praktyce Scenariusz dla DZIECI CZTEROletnich Temat zajęć: Mali architekci zieleni Cele zajęć: Dziecko: • skupia uwagę na dziełach sztuki użytkowej; • dostrzega walory obserwowanej sztuki użytkowej; • potrafi określić cel zagospodarowania miejskich terenów zielonych; • potrafi zaprojektować i wykonać pracę plastyczną. Metody: •czynne: udział w spacerze, zabawie ruchowej, plastycznej; • słowne: wypowiedzi na temat obserwowanych sposobów i celu zagospodarowania zieleni w mieście; •oglądowe: oglądanie miejskich klombów. Środki i pomoce dydaktyczne: fotografie klombów miejskich, opaski z sylwetami kwiatów: stokrotek, bratków, aksamitek, duże plastikowe obręcze typu hula-hoop, kontury (na papierze rysunkowym) przedstawiające kształty miejskich rzeźb (kwiatowych), wycięte z czasopism fotografie kwiatów, wyroby pasmanteryjne (kształty kwiatów), klej, nagranie piosenki „Ogrodniczka”. Przebieg zajęć: • spacer ulicami – oglądanie rzeźb z metaloplastyki, stanowiących miejskie klomby kwiatowe (żaba, łabędzie, foki); • oglądanie (po powrocie do przedszkola) zdjęć innych kształtów klombów znajdujących się w różnych częściach miasta. Próby rozpoznawania miejsc; • rozmowa na temat zagospodarowania terenów zieleni w mieście, określenie celu tej działalności, zwrócenie uwagi na formy rzeźb z metalu wypełnionych nasadzeniami kwiatowymi, które były przedmiotem obserwacji na spacerze; • zabawa ruchowo-orientacyjna – „Które kwiatki w klombie?” – dzieci otrzymują opaski z sylwetami kwiatów: stokrotek, bratków, aksamitek. Każde dziecko nazywa „swój” kwiatek. Na podłodze zostają rozłożone plastikowe obręcze. Przy dźwiękach piosenki „Ogrodniczka” dzieci swobodnie poruszają się po sali. Na pauzę w piosence nauczycielka unosi sylwetę określonego gatunku kwiatka. Dzieci, które mają opaski z tymi kwiatami, wchodzą do rozłożonych obręczy (np. do obręczy wchodzą „stokrotki”, jeśli w górze jest sylweta stokrotek, innym razem np. „bratki” i „stokrotki” itd.); • zabawa plastyczna – dzieci wybierają kontur przypominający kształt obserwowanych podczas spaceru klombów z metaloplastyki. Wypełniają kontur dowolną kompozycją, wykorzystując różne rodzaje przygotowanych kwiatów; • oglądanie wystawy prac. Fot. Dreamstime.com p o ds t aw a DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 p o ds t aw a Charakterystyka poziomu rozwoju umiejętności PIĘCIOlatka Dzieci pięcioletnie żywo zainteresowane są myślą techniczną i inżynieryjną w ich najbliższym otoczeniu. Ich uwagę przyciąga współczesne budownictwo: mosty, wieżowce, wiadukty. Korzystając z tych zainteresowań przedszkolaków, należy skierować ich uwagę także na pomniki i zabytkowe budowle, kamieniczki, stare pałace, resztki murów obronnych, stary wiatrak czy spichlerz. Wyrazistość i różnorodność form architektonicznych sprzyjać będzie kształtowaniu percepcji pięciolatków, umożliwi zwrócenie ich uwagi na różne elementy wizualne, ich strukturę i funkcję powiązaną z walorami estetycznymi. Rozwijanie umiejętności w praktyce Scenariusz dla DZIECI pięciOletnich Temat zajęć: Wielcy i mali architekci Cele zajęć: Dziecko: • wykazuje zainteresowanie architekturą dawną i współczesną; • poznaje pracę architekta i jego narzędzia pracy; • poznaje najciekawsze przykłady budownictwa na świecie; • uczy się współpracy w zespole; • konstruuje z dostępnych materiałów proste budowle o zróżnicowanym charakterze, bezpiecznie posługuje się narzędziami do prac konstrukcyjno-plastycznych. p ro gr am ow a • rozmowa kierowana na temat spostrzeżeń poczynionych przez dzieci o staromiejskiej i współczesnej części miasta; • prezentacja multimedialna na temat wielkich budowli, monumentów i osiągnięć myśli inżynierskiej i architektonicznej całego świata. Prezentacja powinna przybliżyć dzieciom charakterystyczne cechy sławnych miejsc z różnych epok, od cywilizacji Inków aż po erę amerykańskich drapaczy chmur. Warto w niej przedstawić Wielki Mur Chiński, piramidę Cheopsa, Petrę, Partenon, Błękitny Meczet, Tadż Mahal, Krzywą Wieżę w Pizie, Alhambrę w Hiszpanii, katedrę w Chartres, klasztory Meteora, Wersal, Sagrada Família, wieżę Eiffla, Wielki Most Seto, tamę Asuańską, Empire State Building, wieżę telewizyjną CN Tower, operę w Sydney i inne; • spotkanie z architektem w przedszkolu lub w pracowni architektonicznej. Prezentacja przez architekta swojej pracy od szkiców przez projekty na papierze lub w formie programów komputerowych, oglądanie makiet i przykłady gotowych budynków wykonanych na podstawie projektów w postaci zdjęć. Rozmowa z architektem („Jaki jest pana najciekawszy projekt? Które budynki w naszym mieście są pańskiego projektu?”); • „Mali architekci” – zabawa plastyczno-konstrukcyjna. Dzieci podzielone na trzy zespoły wykonują makiety „starego miasta”, „nowego osiedla mieszkalnego” lub „miasta przyszłości”. Podczas pracy korzystają z rad i wskazówek gościa – architekta; • wystawa wykonanych prac w holu przedszkola. Metody: •czynne: spacer ulicami miasta, wykonanie w zespole makiety miasta; • s łowne: pogadanka na temat budownictwa dawniej i dziś, rozmowa z panem architektem; • oglądowe: oglądanie dawnej i współczesnej zabudowy miasta, oglądanie prezentacji multimedialnej, oglądanie prac architekta – zaproszonego gościa. Przebieg zajęć: • spacer ulicami miasta: oglądanie przykładów dawnej i współczesnej architektury. Skierowanie uwagi dzieci na charakterystyczne cechy dawnego budownictwa: wąskie, niewysokie kamieniczki o grubych ceglanych murach, z licznymi arkadami i podcieniami, wykuszami i spadzistymi dachami, pięknie ozdobionymi frontowymi elewacjami w postaci rzeźb, płaskorzeźb czy akantów roślinnych. Zwrócenie uwagi przedszkolaków na cechy współczesnego budownictwa: szkło, stal, chrom, aluminium, beton, wysokie budynki i inne; w w w.nauczycielprzedszkola.pl Fot. Dreamstime.com Środki i pomoce dydaktyczne: prezentacja multimedialna na temat skarbów architektonicznych, makiety, projekty, zdjęcia budynków, programy komputerowe do projektowania, różnego rodzaju opakowania, pudełka, kartoniki i puszki, nożyczki, kolorowy papier, klej typu magik, czasopisma o tematyce architektonicznej. 21 p o ds t aw a p ro gr am ow a Charakterystyka poziomu rozwoju umiejętności SZEŚCIOlatka Bliskie obcowanie z przyrodą w wieku przedszkolnym dostarcza dzieciom niepowtarzalnych wzruszeń. Poprzez oddziaływanie na zmysły przedszkolaków i ich sferę emocjonalną kontakt dzieci z naturą rozwinie w nich zdolność dostrzegania szerokiej skali jej piękna. Organizując obcowanie najstarszych przedszkolaków z przyrodą, należy zwrócić ich uwagę nie tylko na samorodnie ukształtowane formy, ale i na te, które powstały po świadomej i kreatywnej ingerencji człowieka – architekta krajobrazu i zieleni. Czynne zainteresowanie dzieci naturą jest okazją do rozwijania ich percepcji i wzbogacania doznań estetycznych. Spacery, wycieczki, ruch na świeżym powietrzu i inne formy kontaktu z otoczeniem przyrodniczym wzbogacą gamę przeżyć estetycznych, przyczynią się do odkrywania przez dzieci różnorodnych przejawów piękna. Rozwijanie umiejętności w praktyce Scenariusz dla dzieci SZEŚCIOletnich Temat zajęć: Pamiętajcie o ogrodach Cele zajęć: Dziecko: • w ykazuje zainteresowanie architekturą zieleni i sztuką projektowania ogrodów; • poznaje najpiękniejsze ogrody świata – efekt pracy architektów zieleni; • poznaje rolę zielonych skwerków i parków miejskich; • doskonali umiejętność posługiwania się nożyczkami. Metody: •czynne: spacer do parku lub na skwerek, wykonanie pracy plastycznej metodą collage’u, udział w zabawach ruchowych i rytmicznych; • s łowne: rozmowa kierowana na temat spaceru do parku, pogadanka na temat pracy architekta zieleni, słowny komentarz do oglądanych obrazów prezentujących najpiękniejsze ogrody świata, słowny komentarz do zabawy relaksacyjnej „Zaczarowany ogród”; • oglądowe: oglądanie typowych i nietypowych urządzeń na skwerku lub w parku w miejscu zamieszkania, oglądanie prezentacji multimedialnej. Środki i pomoce dydaktyczne: prezentacja multimedialna „Ogrody świata”, duże zdjęcia najciekawszych skwerków i ogrodów w miejscu zamieszkania przedszkolaków oraz bardziej znanych ogrodów w kraju, nagranie mp3 utworu „Pamiętajcie o ogrodach” z tekstem Jonasza Kofty, wybrany fragment ze ścieżki dźwiękowej do filmu „Zaczarowany ogród” (muzyka Zbigniewa Preisnera – „The Secret Garden”), materiały do wykonania pracy plastycznej metodą collage’u „Zaczarowanego ogrody” (kolorowe kartki z bloku technicznego, klej typu magik, nożyczki, kolorowe pasmanterie z motywami kwiatowymi, katalogi sklepów ogrodniczych i producentów roślin oraz architektury ogrodniczej), piosenka „Grządki przedszkolaków” (muzyka F. Leszczyńska, słowa K. Artyniewicz). 22 Przebieg zajęć: • spacer na pobliski skwerek lub do parku w miejscu zamieszkania przedszkolaków; zwrócenie uwagi dzieci na typowe i nietypowe urządzenia w parku (np. zieleń, klomby, rabaty kwiatowe, nasadzenia stałe w postaci krzewów i drzew, alejki, ławki, rzeźby, pomniki, zegar kwiatowy, kalendarz kwiatowy, ścieżki rowerowe, kosze na śmieci, latarnie lub inne oświetlenie, fontanny, sadzawki z wodą, oczka wodne, stawki, altany, skat park i inne); • „Grządki przedszkolaków” – zabawa rytmiczno-ruchowa przy piosence – utrwalenie wcześniej poznanej piosenki i zabawy muzycznej; • rozmowa kierowana na temat obserwacji poczynionych przez dzieci w czasie spaceru do parku oraz roli terenów zielonych w miastach. Nauczycielka informuje dzieci, że aby powstał ogród, potrzebna jest nie tylko praca ogrodnika, który sadzi i pielęgnuje rośliny, ale w powstanie ogrodu zaangażowany jest architekt zieleni, który projektuje rodzaj roślin, drzew, krzewów, kształt ścieżek, rozmieszczenie ławek i miejsc wypoczynku, wkomponowując wszystko w charakter terenu lub całkowicie zmieniając wygląd miejsca przeznaczonego na park lub skwerek. Następnie zachęca do obejrzenia efektów pracy architektów zieleni w multiprezentacji; • o glądanie prezentacji multimedialnej „Ogrody świata” (przygotowując prezentację, warto wykorzystać obrazy z takich miejsc w Europie i na świecie, jak ogrody w Keukenhof w Holandii, ogród Luksemburski w Paryżu, ogrody w Wersalu pod Paryżem, park Łazienkowski w Warszawie, ogrody japońskie, ogrody Butchart w Kanadzie, ogród Exbury w Wielkiej Brytanii, ogród Yuyuan w Szanghaju, ogród tarasowy Villa d’Este we Włoszech, ogrody Bahá’i w Izraelu, ogrody w stylu francuskimi i angielskim); • „Od nasionka do kwiatka” – ćwiczenie różnych grup mięśniowych; • „Nie podepcz grządek” – zabawa ruchowa z elementem równowagi przy nagraniu mp3 utworu „Pamiętajcie o ogrodach”. Nauczycielka z pomocą dzieci układa na podłodze z linek i skakanek wąskie ścieżki i labirynty, a dzieci gęsiego pokonują te ścieżki, starając się nie podeptać grządek w ogrodzie, oglądają jednocześnie zdjęcia parków i skwerków rozwieszone w różnych miejscach sali i starają się je rozpoznać; • „Zaczarowany ogród” – ćwiczenia relaksacyjno-wizualizacyjne przy muzyce Z. Preisnera „The Secret Garden”. Nauczycielka zachęca dzieci do zajęcia wygodnej pozycji ciała, zamknięcia oczu i wyobrażenia sobie, że przekraczają furtkę zaczarowanego ogrodu; • „Projektujemy ogród marzeń” – zajęcia plastyczne: wycinanie z katalogów i czasopism o tematyce ogrodniczej elementów zieleni, kwiatów i architektury ogrodniczej i układanie z nich kompozycji na kartce z bloku technicznego. Elżbieta Korczewska nauczyciel dyplomowany, logopeda, wieloletni dyrektor przedszkola, obecnie Kierownik Referatu Oświaty w UM Kołobrzeg. Joanna Kozubek psychoprofilaktyk, dyplomowany nauczyciel przedszkola. DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 W rubryce Dokumenty i prawo znajdą Państwo: •Arkusz obserwacji rozwoju dziecka przedszkolnego – propozycja do diagnozowania wybranej umiejętności •Dziecko z dyzartrią w przedszkolu. Zestaw ćwiczeń do wykorzystania podczas zajęć •Bezpieczeństwo w przedszkolu. Materiały informacyjne dla nauczycieli •Bezpieczeństwo w przedszkolu. Materiały informacyjne dla rodziców •Koncentracja – ćwiczenia W rubryce Materiały do zajęć znajdą Państwo: •POTRAFIĘ TO ZROBIĆ SAM – scenariusz zajęć wspierających budowanie poczucia własnej wartości dla dzieci młodszych •ZBIERAMY GRZYBY – scenariusz gry dydaktycznej dla dzieci starszych wspierającej budowanie poczucia własnej wartości •NORDIC WALKING DLA PRZEDSZKOLAKA – scenariusz zajęć otwartych z udziałem rodziców •NORDIC WALKING DLA PRZEDSZKOLAKA – scenariusz zajęć w terenie •CO PEWNA KUCHARKA WŁOŻYŁA DO GARNKA – scenariusz zajęć zachęcających dzieci do samodzielnego jedzenia •Karta pracy w w w.nauczycielprzedszkola.pl 23 d o k um ent y i p r awo Arkusz obserwacji rozwoju dziecka przedszkolnego – propozycja do diagnozowania wybranej umiejętności Imię i nazwisko dziecka …………………………………………………………………………………………………………………………… Rok urodzenia ………………………………………………………… Rok szkolny ……………………………………………………………… Nazwa obszaru kształcenia (określona w podstawie programowej wychowania przedszkolnego) 9. Wychowanie przez sztukę – różne formy plastyczne Umiejętność (określona w podstawie programowej wychowania przedszkolnego) Dziecko: 9.3. Wykazuje zainteresowanie malarstwem, rzeźbą i architekturą (także architekturą zieleni i architekturą wnętrz) Wymagania (wykaz wiedzy i umiejętności w danym obszarze określonych w podstawie programowej wychowania przedszkolnego) Częstotliwość występowania Częstotliwość występowania Częstotliwość występowania ZAWSZE – 2 pkt CZĘSTO – 1 pkt NIGDY – 0 pkt dw* do* dk* dw* do* dk* dw* do* dk* 1) skupia uwagę nad dziełami sztuki 2) zna nazwiska wybitnych twórców sztuki malarstwa i rzeźby 3) zna wybrane wybitne dzieła malarstwa, rzeźby 4) wykazuje zainteresowanie architekturą dawną i współczesną 5) zna najciekawsze przykłady budownictwa na świecie 6) wykazuje zainteresowanie architekturą zieleni i sztuką projektowania ogrodów 7) zna wybrane najpiękniejsze ogrody świata 8) wykazuje zainteresowanie architekturą, wystrojem wnętrz Razem punktów Razem punktów po diagnozie wstępnej (w przeliczeniu na procenty) Razem punktów po diagnozie okresowej, śródrocznej (w przeliczeniu na procenty) Razem punktów po diagnozie końcowej (w przeliczeniu na procenty) *dw – diagnoza wstępna, do – diagnoza okresowa, dk – diagnoza końcowa 24 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 d o k um ent y i p r awo Kierunki pracy określone po diagnozie wstępnej: ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… Ewaluacja kierunków pracy określonych po diagnozie wstępnej: ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… Wskazania do planowania i organizowania dalszej pracy: ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… Opis efektów końcowych (stan wiedzy i umiejętności dziecka po rocznym oddziaływaniu wychowawczo-dydaktycznym): ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… Kierunki pracy do realizacji w przyszłości: ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………… Przedstawiona propozycja ma charakter rozbudowany i powinna podlegać modyfikacji, jeśli zajdzie taka potrzeba. Elżbieta Korczewska w w w.nauczycielprzedszkola.pl 25 d o k um ent y i p r awo Dziecko z dyzartrią w przedszkolu Zestaw ćwiczeń do wykorzystania podczas zajęć Nauczyciel w przedszkolu pracujący z dzieckiem z dyzartrią może wspomóc działania logopedy lub neurologopedy i rodzica, którzy uczestniczą w procesie terapeutyczno-edukacyjnym dziecka. Wśród różnorodnych ćwiczeń wspomagających terapię dyzartrii wymienić można np.: 1) ćwiczenia oddechowe: • kształtujące prawidłowy tor oddechowy: – dmuchanie na wiatraczki, baloniki, – dmuchanie na piórka, – puszczanie baniek. Podczas tych ćwiczeń dbamy o to, aby dziecko wzięło wdech nosem, a wydech wykonało ustami; • pogłębiające wdech i wydech: – „Taniec motylków” – tańczenie przy muzyce, na przerwę w muzyce motylki siadają na kwiatku (na podłodze rozłożone są tekturowe kwiaty) i delikatnie wypuszczają powietrze, otwierając buzię, – dmuchanie na zawieszone paski bibuły, listki papierowe, piłeczki z waty w taki sposób, aby przedmiot, na który dmuchamy, trzymać jak najdłużej w oddaleniu, – dmuchanie na drzewa zrobione z papieru w ten sposób, aby poruszały gałęziami; • wydłużające fazę wydechową: – dmuchanie na kartkę przyłożoną do ściany, tak aby nie spadła na podłogę, – „Burza” – dmuchanie przez słomkę na piórka lub papierowe listki czy kropelki deszczu umieszczone w pudełku – wprawianie ich w ruch, – dmuchanie przez słomkę do kubeczków napełnionych wodą – „bulgotanie”; 2) ćwiczenia fonacyjne: • naśladowanie różnych odgłosów: – pojazdów: auto – brumm, brumm, pociąg – fu, fu, cz, cz, cz lub ciuf, ciuf, żaglówka – szu, szu, – z wierząt: krowa – muu, sowa – uhu, uhu, myszka – pi, pi, pszczoła – bzzz, bzzz, – zjawisk przyrody: słoneczko – plum, plum, deszcz – kap, kap, tęcza – oooo; • „Echo” – zabawa – powtarzanie podawanych przez nauczycielkę głosek, sylab, wyrazów; 3) ćwiczenia artykulacyjne: • naśladowanie odgłosów zwierząt oraz pokazywanie, w jaki sposób jedzą, i próby odgadnięcia, jakie to zwierzę, np.: – mlaskanie językiem, żucie trawy, oblizywanie się szerokim językiem, muczenie – krowa, – kląskanie językiem – ihhhaa – koń, –wysuwanie wąskiego języka – kum-kum – żaba, – szerokie otwieranie buzi – krokodyl, – robienie dzióbka i otwieranie buzi – ptaszek, – robienie dzióbka i przesuwanie go na boki (jedzenie marchewki) – kic, kic – króliczek; • naśladowanie różnych minek: – wesoła minka – usta rozchylone, rozciągnięte w uśmiechu, – smutna minka – usta wykrzywione, ułożone w podkówkę, – zezłoszczona minka – zęby przybliżone z delikatnym powarkiwaniem (wrrr), usta otwarte, – zdziwiona minka (ooo!) – usta układają się w kółeczko; 26 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 d o k um ent y i p r awo • zabawa „Co to za dźwięk?” – słuchanie różnych odgłosów, wyszukiwanie odpowiadających im obrazków i ich naśladowanie; • ćwiczenia izometryczne: – wyciąganie rąk do przodu, robienie z nich „strzałki”, a z ust dzióbka, – otwieranie ust i kierowanie języka w stronę dolnych zębów, przyciskanie go, kierowanie rąk w stronę podłogi, – zaciskanie warg i zaciskanie pięści, – rozciąganie ust w uśmiechu (zęby są widoczne), rozciąganie rąk na boki; 4) ćwiczenia oddechowo-fonacyjno-artykulacyjne: • czytanie przez nauczycielkę wierszyka „Kto mruczy” i mruczenie przez dzieci we właściwych miejscach: Mały kotek wskoczył na babci kolana, mruczy, by tu zostać do samego rana: – Mmm…, mmm… Także duże misie, śniąc o plastrach miodu, mruczą bardzo głośno i nie czują głodu: – Mmm…, mmm… Kiedy bure misie są w pobliżu ula, przyjemne mruczenie aż pszczółki rozczula: – Mmm…, mmm… Bardzo grzeczne dzieci, aby mówić pięknie, na ćwiczeniach mruczą przyjemnie i dźwięcznie: – Mmm…, mmm… (E.M. Skorek, 100 tekstów do ćwiczeń logopedycznych, Harmonia, Gdańsk 2005); • naśladowanie śmiechu różnych osób, np.: – mama – ha, ha, ha, – tata – ho, ho, ho, – dziecko – hi, hi, hi, – babcia – he, he, he, – dziadek – hooo, hooo, hooo, – dzieci – haaaaa, haaaaa, – Święty Mikołaj – hooo, hooo, hooo; • naśladowanie języka stworków z innej planety, które mówią w inny sposób – przedłużanie samogłosek, np. „Eeewaaa jee kaaanaaapkęęę”. Wskazane powyżej ćwiczenia można realizować z całą grupą przedszkolaków lub podczas ćwiczeń indywidualnych. Joanna Czapla w w w.nauczycielprzedszkola.pl 27 d o k um ent y i p r awo Bezpieczeństwo w przedszkolu Materiały informacyjne dla nauczycieli 1. Zasady obowiązujące w przedszkolu Od pierwszych dni wprowadzaj zasady, jakie powinny obowiązywać na terenie przedszkola. Stwórz ich obrazkową wersję i w pierwszym okresie codziennie rano przypominaj je dzieciom. Zasad nie może być zbyt dużo – ogranicz się do 5–10. Zapisz je w formie pozytywnej – zamiast opisywać to, czego nie wolno robić, mów o tym, co jest pożądane, jak należy się zachowywać w przedszkolu. Wyłapuj u dzieci zachowania niebezpieczne i natychmiast o nich rozmawiajcie. Odwołuj się do zasad. Powiedz, dlaczego tak nie wolno robić. Powiedz też dziecku, jakiego zachowania w takiej sytuacji oczekujesz. W przypadku dzieci nadpobudliwych oraz mających trudności z przestrzeganiem zasad przed każdą sytuacją (jak np. wyjście do stołówki czy na plac zabaw) przypomnij, jakie zachowanie obowiązuje. Korzystaj z zasady „minimum słów – maksimum treści”. 2. Sytuacje, o których powiadamiamy rodziców Rodzice muszą wiedzieć, co dzieje się w przedszkolu. Jeśli pojawiają się jakieś niepokojące zachowania lub sytuacje, należy ich o nich powiadomić. Do takich sytuacji zaliczamy wszystko, co odbiega od normy, od oczekiwanych standardów. Jeśli kryzys został szybko zażegnany, można poczekać z rozmową do końca dnia. Jeżeli jednak nie jesteśmy w stanie uspokoić dziecka albo utrzymują się niepokojące objawy (gorączka, bóle brzucha, trudności z wybudzeniem się, skaleczenia, złamania), należy natychmiast powiadomić ich o tym telefonicznie. Nie popadaj jednak w skrajności – to, że dziecko płacze czy odmawia spożycia posiłku, nie oznacza, że natychmiast trzeba dzwonić po rodziców. Zachowaj zdrowy rozsądek. 3. Pisemna zgoda Weź od rodziców pisemną zgodę na wypadek różnych sytuacji. Dla niektórych przytulenie dziecka czy pomoc w ubraniu się po skorzystaniu z toalety może oznaczać molestowanie. Porozmawiaj więc o tym z rodzicami i podaj przygotowane oświadczenia, że zgadzają się na to, by nauczyciel pomógł dziecku się ubrać, zezwalają na to, by je przytulać czy posadzić na kolanach. Pisemne oświadczenia są także konieczne, gdy dziecko ma przyjmować leki na terenie przedszkola – podawanie jakichkolwiek leków dziecku bez wiedzy i zgody rodziców jest zabronione. Dobrze dla własnego bezpieczeństwa jest mieć także pisemna prośbę rodziców o to, by konkretny lek podawać dziecku w określonej ilości i o wskazanej porze. 4. Przewiduj zagrożenia Wychowawca musi umieć przewidywać niebezpieczne sytuacje, jakie mogą się wydarzyć, i robić wszystko, by im zapobiec. Czasem jednak wypadki się zdarzają. Pamiętaj, żeby tak wszystko organizować, byś nie miał sobie nic do zarzucenia. Na spacerach zadbaj o to, by dzieci szczególnie ruchliwe były w Twoim otoczeniu. Jeśli boisz się, że sobie z czymś nie poradzisz – zrezygnuj z takiej aktywności lub poproś o pomoc dodatkową osobę. Nowe sytuacje – np. wyjście na spacer – przećwicz najpierw w bezpiecznym, przedszkolnym otoczeniu. 5. Zrób wszystko, co w Twojej mocy W przedszkolu pojawiają się dzieci z różnymi zaburzeniami i odchyleniami od normy, w tym nadpobudliwe psychoruchowo. Praca z nimi wymaga nie lada umiejętności. Jeśli czujesz, że sobie z tym nie radzisz, nie bój się szukać pomocy na zewnątrz. Zbieraj informacje i rób wszystko, by stworzyć odpowiednie i bezpieczne otoczenie. Jeżeli jednak pomimo starań i wysiłków nadal czujesz, że dziecko zagraża sobie lub innym, porozmawiaj o tym z rodzicami. Może powinni poszukać innej placówki, np. integracyjnej. Kinga Rusin 28 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 d o k um ent y i p r awo Bezpieczeństwo w przedszkolu Materiały informacyjne dla rodziców 1. Bądź w stałym kontakcie z wychowawcą Wychowawcy pracujący w przedszkolu są osobami kompetentnymi, ale nie są jasnowidzami. Im więcej informacji na temat nawyków, przyzwyczajeń, zachowań i dolegliwości swojego dziecka im przekażesz, tym łatwiej będzie im stworzyć dla niego optymalne warunki do rozwoju. Nie ukrywaj niczego, gdyż możesz w ten sposób zaszkodzić swojemu dziecku. Im większa będzie wiedza wychowawcy, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że sytuacja go zaskoczy. Nie przesadzaj jednak z nadopiekuńczością – nie dzwoń co pół godziny z zapytaniem, jak się czuje dziecko. Zaufaj personelowi – jeśli będzie działo się coś niepokojącego, na pewno skorzysta z możliwości zadzwonienia do Ciebie. 2. Obserwuj szczególnie uważnie swoje dziecko Dziecko, rozpoczynając naukę w przedszkolu, może zacząć zachowywać się inaczej: może być zmęczone czy rozdrażnione po powrocie do domu albo stać się płaczliwe i odmawiać pójścia do przedszkola. Takie zachowania zdarzają się dość często, gdyż zmiana przyzwyczajeń i harmonogramu dnia jest dla małego człowieka nie lada wyzwaniem. Jeśli jednak zauważysz, że Twoje dziecko przychodzi posiniaczone, ma problemy ze snem, zaczyna się moczyć, odmawia jedzenia, stało się zalęknione, apatyczne, pojawiły się różne lęki, to są to niewątpliwie sygnały, że w przedszkolu dzieje się coś złego. Nie musi to oznaczać, że błędy popełniają wychowawcy. Może Twoje dziecko nie jest gotowe na tak długą rozłąkę. Obserwuj uważnie wszelkie zmiany w jego zachowaniu i jeśli będą one się utrzymywały, rozważ zaprzestanie uczęszczania do przedszkola. Zanim jednak podejmiesz taką decyzję, porozmawiaj z wychowawcą – sprawdź, jak on odbiera dziecko. Wspólnie poszukajcie optymalnego rozwiązania. Może trzeba skorzystać z pomocy psychologa? 3. Znajdź czas po powrocie z przedszkola na rozmowę z dzieckiem Dziecko jest dla Ciebie najlepszym źródłem informacji. Po powrocie z przedszkola znajdź czas na to, by porozmawiać o tym, jak wyglądał jego dzień, co robiło, w co się bawiło, czego się nauczyło. Wykazuj zainteresowanie jego troskami i problemami. Daj wyraz temu, że doceniasz jego starania i wysiłki, by poradzić sobie z nową sytuacją. Powiedz mu, że rozumiesz, że ma sprzeczne uczucia, że tęskni, że nie wszystko w przedszkolu mu się podoba. Zapewniaj o swojej miłości. Bawcie się w domu w przedszkole. Dzięki temu będziesz na bieżąco wiedział, jak Twoje dziecko spędza czas. Tworząc taką więź z dzieckiem, działasz profilaktycznie – jeśli wydarzy się coś złego, dziecko powie Ci o tym albo da to odczuć. Nie przesadzaj jednak – nie doszukuj się we wszystkim problemów. Twoje napięcie może udzielić się dziecku. 4. Rozwiązuj problemy, zamiast ich unikać Każde dziecko na swój sposób radzi sobie z przedszkolem i napotyka tu inne problemy. Staraj się ich nie bagatelizować, ale też nie wyolbrzymiać. Wykorzystaj pojawiające się sytuacje do nauki tego, że z każdej sytuacji jest wyjście. Jeśli pojawia się jakiś problem, np. dziecko nie chce jeść w przedszkolu czy unika innych dzieci, zastanów się wspólnie z dzieckiem oraz wychowawcą, jak można to rozwiązać. Nazwij problem i uczucia dziecka, okaż akceptację jego stanu. Następnie zastanów się wraz z wychowawcą, jakie działania należy podjąć w domu i przedszkolu, by rozwiązać zaistniały problem. Unikanie nic nie da – w końcu dziecko i tak będzie musiało się z nim zmierzyć. Kinga Rusin w w w.nauczycielprzedszkola.pl 29 d o k um ent y i p r awo Koncentracja – ćwiczenia Krok pierwszy: Zadbaj o swój wzrok przed ćwiczeniami i w czasie pracy Większość zadań, które angażują uwagę, bazuje na pracy naszych oczu. Dzieje się tak, kiedy sprawdzamy klasówki lub inne prace pisemne, przygotowujemy konspekty, materiały do zajęć, czytamy, aby być na bieżąco z nowymi informacjami z naszego przedmiotu. Ćwiczenia oczu możemy wykonywać przed rozpoczęciem pracy i wtedy będą one swoistą rozgrzewką dla naszej uwagi. Podczas przerwy lub w czasie spaceru, podróży komunikacją publiczną pomogą one pomóc zregenerować siły i nabrać energii do dalszego wysiłku. Oto kilka propozycji prostych ćwiczeń: • Rozciąganie oka Wykonaj ruchy oczami bez poruszania głową. Popatrz do góry i na dół, w prawo i w lewo, po skosie. Te same ruchy wykonaj z zamkniętymi oczami. Każdy powtórz kilka razy. • Ósemki i koła Skieruj wzrok na czystą kartkę lub jasną ścianę. Wyobraź sobie, że jest na niej narysowane duże koło lub przewrócona ósemka (znak nieskończoności). Powoli prowadź swój wzrok po obwodzie wyobrażonej figury. • Malowanie nosem Wyobraź sobie, że na czubku twojego nosa przymocowany jest pędzel. Postaraj się namalować nim obraz złożony z figur geometrycznych lub elementów roślinnych. Krok drugi: Ćwicz selektywność i przeszukiwanie Wyszukaj i przekreśl wszystkie litery oraz takie pary cyfr, których suma jest równa 11. 7 3 8 4 7 6 r 3 5 2 3 7 2 8 5 9 5 8 3 6 2 5 2 11 6 4 5 a 5 4 8 5 9 1 0 4 8 2 9 4 3 0 4 5 9 4 8 4 5 6 6 2 9 4 0 4 9 5 7 2 8 5 8 5 8 6 5 3 9 8 5 6 3 6 8 2 6 4 6 2 7 6 61 0 8 7 74 6 8 7 6 3 5 2 8 12 0 1 0 3 8 4 7 5 6 4 9 3 8 f 3 4 4 518 2 9 19 3 4 8 9 2 5 7 5 8 9 11 32 92 9 4 r352 37 2 8 59 5 8 3 4 8 8 57 8 47474 8 39 8 4 6 575 617 3 8 8 39 0 92 3 6 52 6 4 6 2 31939 4 8 2 3 6 526 42939 4 8 8576 6 4 63 6329 m76 4 4 67829 9 87832 21324 6789 9 t 8 87 76 65 4 4 6 4 4 6 45353 Krok trzeci: Trenuj podtrzymywanie i podzielność Wyszukaj kolejne litery i odszyfruj wyrazy. Posługuj się tylko wzrokiem. Aby ćwiczyć pamięć roboczą, zrób całość zadania w pamięci – dopiero kiedy odnajdziesz wszystkie litery danego wyrazu i go odkodujesz, możesz go zapisać. a 30 b c d e f g h i j 1 R T B D B B O D M L 2 A R Y B D D U R Z I 3 G E RZ A K N I C S Y 4 O Z A W B B P K A S 5 E U D P Ł CH A W SZ W 6 T A F W R A G B RZ Z 7 Y C O A U Ż Ł R P U 8 U P N A B R I W U E 9 L Y H C E CZ E DZ J Ż 10 M N I B A G D D K Y DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 d o k um ent y i p r awo d5, h2, a2, h4, a6, j3, e3, d7 …………………………………………………………………………………………………………………………… a10, j2, g9, h9, d3 ……………………………………………………………………………………………………………………………………… a1, e9, d3, h4, b7, i9, d9 ….…………………………………………………………………………………………………………………………… i6, c7, d1, i10, j2, b3, h8, e3, g5 ………………………………………………………………………………………………………………………… e1, a7, a9, g3, f3, d7……..……………………………………………………………………………………………………………………………… f9, e10, i3, c7, a10, g3, e9, c3 .………………………………………………………………………………………………………………………… b5, i1, c2, i3, e5 ………………………………………………………………………………………………………………………………………… g6, a4, b1, g1, h5, d3, c8, j2, e9 .……………………………………………………………………………………………………………………… h8, g3, a5, i5, d7, h4 …………………………………………………………………………………………………………………………………… b2, g1, i3, c7, a10, g5, i10 ……………………………………………………………………………………………………………………………… Poprawne odpowiedzi: praktyka, miedza, reakcja, rzodkiewka, bylina, czasomierz, umysł, gotowanie, wieszak, rosomak Przyjrzyj się dokładnie wypełnionej tabelce. Daj sobie tyle czasu, ile potrzebujesz. Postaraj się zapamiętać jak najwięcej znaków (liter, liczb) oraz ich ułożenie. Zakryj pierwszą tabelę, a do drugiej wpisz w odpowiednie miejsca właściwe znaki. Zestaw 1: a s 5 9 h 1 f i 6 v c c w 4 t g 4 9 12 8 a 11 e c v 6 8 9 Jeśli to zadanie będzie dla ciebie za trudne, przyjrzyj się znakom i ich ułożeniu tylko z jednego, wybranego wersu tabelki i dokładnie je zapamiętaj. Po zakryciu pierwszej tabeli, do drugiej wpisz zapamiętane znaki. w w w.nauczycielprzedszkola.pl 31 d o k um ent y i p r awo Przeczytaj kilkakrotnie zestawienie liter, a następnie zasłoń je. Z każdego zestawu ułóż słowo, wykorzystując wszystkie litery. W razie potrzeby jeszcze raz odsłoń i przeczytaj zestaw. Układanie słów ma się odbywać bez użycia długopisu i papieru – w twojej głowie. Lp. Zestawy liter 1. K TA I W 2. IBEAGĆ 3. UPTOMKER 4. SAZKUGR 5. SOKTIL 6. PUZA 7. NAZEDIA 8. Ł AW G O 9. ĆYCZLI 10. JOMECE 11. CEHBL 12. LIPOT 13. KERZA 14. REBZA 15. DYNAŁ 16. REZOM 17. WEKOR 18. ŁAKUB 19. S K AT P UA 20. ARZOB Ułożone słowa Poprawne odpowiedzi: 1. kwiat, 2. biegać, 3. komputer, 4. gruszka, 5. stolik, 6. zupa, 7. zadanie, 8. głowa, 9. liczyć, 10. emocje, 11. chleb, 12. pilot, 13. rzeka, 14. zebra, 15. ładny, 16. morze, 17. worek, 18. bułka, 19. kapusta, 20. obraz 32 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 d o k um ent y i p r awo Krok czwarty: Sprawdź swoją zdolność zapamiętywania 1. Przeczytaj uważnie listę wyrazów w tempie mniej więcej jedno słowo na sekundę. Zrób to tylko jeden raz, bez powtórek. Po zakończeniu zasłoń słowa i na oddzielnej kartce zapisz te, które pamiętasz. Nie musisz ich wymieniać zgodnie z kolejnością. Ważne, abyś postarał się przypomnieć sobie ich jak najwięcej. apteka zając firanka księżyc urząd obrus sklep piesek chmury czapla poduszka słońce indyk poczta niebo kocyk 2. Nie sprawdzając, jak ci poszło, przeczytaj słowa drugi raz. Ponownie je zakryj i na nowej kartce zapisz wszystkie, które zapamiętałeś. 3. Powtórz tę samą procedurę jeszcze trzy razy (wykonaj w sumie pięć prób). Za każdym razem zapamiętane wyrazy zapisuj na nowej kartce i nie sprawdzaj ich poprawności, dopóki nie skończysz. Pamiętaj również, aby przed każdą próbą czytać listę tylko raz. 4. Sprawdź i zanotuj poniżej, ile słów zapamiętałeś poprawnie w każdej próbie. I próba: ……………………………………………………………………………………………………………………………………………… II próba: ……………………………………………………………………………………………………………………………………………… III próba: ……………………………………………………………………………………………………………………………………………… IV próba: …………………………………………………………………………………………………………………………………………… V próba: ……………………………………………………………………………………………………………………………………………… Małgorzata Łuba w w w.nauczycielprzedszkola.pl 33 mate r ia ł y d o z aj ę ć Potrafię to zrobić sam Scenariusz zajęć wspierających budowanie poczucia własnej wartości dla dzieci młodszych Temat zajęć: Potrafię to zrobić sam! Cele: • budowanie poczucia własnej wartości; • samodzielne wykonywanie zadań na miarę swoich możliwości; • odczuwanie satysfakcji z wykonanej pracy. Metody: • zadań stawianych do wykonania, które dziecko wykonuje według własnego pomysłu; • słowna: rozmowa, zapoznanie z utworem literackim; • ćwiczeń, polegająca na powtarzaniu przez dziecko odpowiednich czynności. Pomoce dydaktyczne: worek z przedmiotami codziennego użytku (np. zmiotka, szmatka, ręcznik, mydło, szufelka, gąbka), koperty w czterech kolorach z ilustracjami (koperta czerwona – układanie książek w przedszkolnej biblioteczce, koperta zielona – wycieranie kurzu i układanie zabawek na półkach, koperta niebieska – nakrywanie do stołu, koperta żółta – segregowanie klocków), emblematy dla dzieci w czterech kolorach odpowiadających kolorom kopert. Przebieg zajęć: • „Do czego to służy?” – dzieci za pomocą dotyku rozpoznają i nazywają przedmioty znajdujące się w „czarodziejskim worku” (np. zmiotka, szmatka, ręcznik, mydło, szufelka, gąbka) i wypowiadają się na temat ich przeznaczenia; • „Ważne zadanie” – dzieci siadają w kręgu. Na dywanie rozłożone są cztery koperty w kolorach odpowiadających emblematom. Wspólnie otwieramy koperty i opowiadamy treść ilustracji, jakie się w nich znajdują: – koperta czerwona – układanie książek w biblioteczce przedszkolnej, – koperta zielona – wycieranie kurzu i układanie zabawek na półkach, – koperta niebieska – nakrywanie do stołu, – koperta żółta – segregowanie klocków. Nauczycielka zaprasza dzieci do tego, by poruszały się w rytmie muzyki. Podczas tańca podchodzi kolejno do dzieci, które losują emblemat – koło w jednym z czterech kolorów. Po naklejeniu go na ubranie dziecko siada przy kopercie z takim samym kolorem. Kiedy wszystkie dzieci odnajdą już swoje miejsce przy odpowiedniej kopercie, nauczycielka proponuje im wykonanie ważnego zadania z odpowiedniej ilustracji. Za wykonanie zadania dzieci otrzymują uśmiechniętą buźkę; • „Co ukryło się na obrazku? Czy potrafisz znaleźć przedmioty służące do spożywania posiłków? Otocz je czerwonym kolorem” – karta pracy. Dzieci samodzielnie łączą kropki ciągłą linią. Rozpoznają i nazywają powstałe przedmioty. Czerwonym kolorem otaczają widelec i kubek. Kolorują i ozdabiają przedmioty według własnego pomysłu. Lidia Koodziejska 34 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 mater ia ł y d o z aj ę ć Fot. Dreamstime.com Zbieramy grzyby Scenariusz gry dydaktycznej dla dzieci starszych wspierającej budowanie poczucia własnej wartości Temat zajęć: „Zbieramy grzyby” Cel zajęć: • budowanie poczucia własnej wartości; • ćwiczenie umiejętności dokonywania wyborów; • doskonalenie umiejętności wykazywania się wiarą we własne możliwości i kreatywnością przy wykonaniu zadań; • doskonalenie umiejętności spokojnego przeżywania pozytywnych i negatywnych emocji; • umiejętność godzenia się z przegraną. Metoda: gra planszowa polegająca na wykonywaniu według własnego pomysłu stawianych zadań. Forma pracy: zespołowa, grupowa. Pomoce dydaktyczne: duży arkusz papieru lub kartonu z narysowanymi trzema drogami, sylwety drzew i grzybów, kostka do gry, czerwone pudełko z zadaniami typu: rozwiązanie zagadki, policzenie przedmiotów, zaśpiewanie piosenki, recytacja wiersza, niebieskie pudełko z zadaniami zręcznościowymi i ćwiczeniami, koszyki dla każdej grupy, karta pracy, ołówki, kredki. Przebieg zabawy: • na dywanie rozkładamy duży arkusz – planszę, na której znajdują się sylwety drzew tworzące las, sylwety grzybów oraz wyrysowane trzy drogi podzielone na małe pola; • dzieci dzielą się na trzy zespoły. Każdy zespół otrzymuje koszyk, do którego będzie zbierał grzyby; • grupy poruszają się po polach wybranej trasy, rzucając kostką. Po każdym rzucie i przesunięciu pionka muszą podjąć decyzję o wyborze dodatkowego zadania; • każda grupa ma prawo zadecydować, czy chce otrzymać zadanie z czerwonego pudełka, czy z żółtego. Rozwiązując prawidłowo zadanie z czerwonego pudełka (np. rozwiązanie zagadki, policzenie przedmiotów, zaśpiewanie piosenki, recytacja wiersza), ma szansę na zebranie trzech grzybów z planszy. Wykonując zadanie z niebieskiego pudełka (są to zadania zręcznościowe, ćwiczenia gimnastyczne), może przesunąć się do przodu o trzy pola. Wygra ta grupa, która najszybciej przejdzie trasę i zbierze najwięcej grzybów. W przypadku niepoprawnego wykonania zadania grupa musi czekać kolejkę; • „Którą drogą powinna pójść Ania, by zebrać jak najwięcej grzybów?” – karta pracy. Dzieci samodzielnie dokonują wyboru drogi, prowadząc Anię przez leśny labirynt. Przeliczają grzyby, które zbierze dziewczynka, poruszając się po wybranej drodze, i rysują je w koszyku Ani. Sprawdzają trafność swojej decyzji poprzez przeliczenie grzybów przy pozostałych dwóch drogach. Lidia Kołodziejska w w w.nauczycielprzedszkola.pl 35 mate r ia ł y d o z aj ę ć Nordic walking dla przedszkolaka Scenariusz zajęć otwartych z udziałem rodziców Temat: Zestaw ćwiczeń gimnastycznych z użyciem plastikowych lasek gimnastycznych o różnych długościach (przygotowanie do posługiwania się kijkami). Każda para (rodzic i dziecko) ma dwie laski gimnastyczne (jedną laskę dorosły, jedną dziecko). 1. Część wstępna: • siad w kole; • powitanie wszystkich; • krótkie wyjaśnienie, na czym będzie polegała zabawa; • dobranie się w pary (jeden dorosły i jedno dziecko). Chód po sali z rękami wyciągniętymi przed siebie z laską trzymaną za końce); • leżenie przodem – laska trzymana w dłoniach za końce unoszona jest w górę i w dół; • leżenie na plecach – laska trzymana za oba końce przenoszona jest za głowę, na boki, bez odrywania pleców od podłogi; • siad w parach naprzeciw siebie (dziecko kładzie laskę obok siebie). Gdy rodzic lekko wygina laskę w sposób symbolizujący uśmiech, dziecko robi wesołą minę, a jeśli laska wskazuje smutek, dziecko robi smutną minę. 2. Część główna: •Ćwiczenia mięśni ramion: wymachy ramion w przód. Laska trzymana oburącz (z jednej strony przez dziecko, z drugiej przez rodzica). Dziecko stoi z przodu, rodzic za nim – para naśladuje ruch kół parowozu, wydając przy tym odgłosy jadącego pociągu. Wykonując powtórkę ćwiczenia, można dodać ruch nóg „pociąg” jedzie do tyłu lub do przodu). •Ćwiczenia mięśni nóg: rodzic i dziecko, trzymając laskę oburącz (każdy swoją), przekładają na przemian prawą i lewą nogę nad laską. Dla urozmaicenia ćwiczenia można podać liczbę konkretnych przełożeń nóg, np. po 5 razy każda noga, lub jeżeli ćwiczenie nie sprawia dzieciom trudności, wprowadzić element rywalizacji kto szybciej przełoży nogę, obojętnie którą, w określonym czasie). •Ćwiczenia mięśni tułowia: w siadzie rozkrocznym przesuwanie (turlanie ręką) laski raz do prawej, raz do lewej stopy; w siadzie prostym rolowanie laski od brzucha do stóp (wałkowanie ciasta). •Ćwiczenia mięśni brzucha: dziecko pozostaje w siadzie prostym, ugina nogi w kolanach. Podpierając się rękoma, unosi brzuch do góry, a rodzic przekłada laskę pod dzieckiem, mówiąc „brum, brum” (laska symbolizująca samochód jedzie pod mostem), a potem „sz-s…” (laska-samolot leci nad mostem). Następnie ma miejsce zmiana – rodzic robi mostek, a dziecko jedzie samochodem lub leci samolotem, powtarzając te same czynności, które wcześniej wykonywał rodzic. •Ćwiczenia mięśni grzbietu: dziecko klęka, podpierając się rękoma, tworzy mostek (plecy to blat stołu, na którym leży ciast ). Rodzic, turlając laskę po plecach dziecka, udaje, że wałkuje ciast . Następuje zmiana miejsc – rodzic robi mostek, dziecko wałkuje ciasto. •Ćwiczenia naprzemienne: rodzic oddaje laskę dziecku, a sam staje w odległości 3–5 metrów od dziecka. Zadaniem dziecka jest dojść do rodzica, podpierając się laskami trzymanymi w obu rękach – informujemy dziecko, że to była prób, albo krótka wyprawa do bliskiej krainy, np. „Śmiecholandii. Powtarzając ćwiczenie, zwiększamy odległość i organizujemy wyprawę do dalekiej krainy, np. do Zasiedmiogórogrodu”. 3. Część końcowa – relaksacja, wyciszenie: • Siad prosty parami. Para, trzymając się za oba końce lasek, próbuje wstać jednocześnie, a potem usiąść, nie puszczając ich (ćwiczenie powtarzamy trzy razy); • Rodzic siada w siadzie rozkrocznym, dziecko siada przed nim tyłem; laski leżą z boku. Rodzic kładzie się na plecach, a dziecko plecami na jego brzuchu. Wszyscy leżą spokojnie przez minutę, nie rozmawiają i nie poruszają się, mają zamknięte oczy. W tym czasie jedna osoba (tajemnicza wróżka) robi porządek – cichutko zbiera wszystkie laski. W tle muzyka relaksacyjna. Podziękowanie za wspólną zabawę. Wiesawa Mądrowska 36 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 mater ia ł y d o z aj ę ć Nordic walking dla przedszkolaka Scenariusz zajęć w terenie Temat: Marsz z kijkami w terenie. Każde dziecko ma profesjonalne kijki do Nordic Walking lub laski gimnastyczne dostosowane do swojego wzrostu. Część wstępna: Ćwiczenia nóg: • ćwiczenia palce i pięty nogi prawej i lewej, • uginanie i wyprost kolan, • skręty kolan w prawo i w lewo ( „Jazda na nartach”), • naprzemienne unoszenie kolan nogi lewej i prawej, • wymachy nóg w przód i w tył, • skręty tułowia – koła w miejscu, • skręty bioder w prawo i w lewo, • skłony tułowia w przód i tył. Część główna: Ćwiczenia z wykorzystaniem kijków: • trzymanie kijków oburącz blisko siebie, kijki oparte o ziemię, skłony w przód, • kijki w górę nad głową blisko siebie, skłony w prawą i lewą stronę, • naprzemienne ruchy nóg i rąk w marszu z kijkami (każdo dziecko ćwiczy zgodnie z własnym tempem i umiejętnościami). Wyznaczamy dzieciom trasę do przejścia, określamy odległość, jaką dzieci powinny zachować, przypominamy zasady bezpieczeństwa. Obserwujemy dzieci w marszu (wskazana druga osoba do pomocy, mogą być także rodzice). Całość możemy dodatkowo wzmocnić, opowiadając bajkę – np. „Wyprawa po… (złote runo, żywą wodę, skar, itp.) – chowając uprzednio jakiś przedmiot, oznakowując drogę itd. Pamiętamy, że zajęcie nie może być nudne; element bajkowy (zadaniowy) dodatkowo motywuje dzieci do podejmowania działania. Dzieci wówczas zapominają o tym, czy potrafią chodzić z kijkami, czy może sprawia im to trudność, chcą bowiem odkryć tajemnicę, wykonać zadanie. Wówczas ruchy dzieci są naturalne, a o to chodzi w tej metodzie (na poziomie tego wieku rozwojowego). Część końcowa – relaksacja, nagroda Największą przyjemność sprawi dzieciom dotarcie do celu i odkrycie tajemnicy. Dzieci mogą znaleźć np. list z pochwałą za ich dzielność, wysiłek i zdobyte umiejętności. Dodatkowo mogą dostać jakiś gadżet, np. medal supersportowca, medal zucha przedszkolaka, itp. Nasza kreatywność powinna być wyznacznikiem zarówno działań dzieci, jak i źródłem ich i naszej satysfakcji. Radość jest doskonałym elementem relaksacyjnym, gdyż dzięki niej rozładowuje się napięcie i rozluźniają się mięśnie. Wiesawa Mądrowska w w w.nauczycielprzedszkola.pl 37 mate r ia ł y d o z aj ę ć Fot. Dreamstime.com Co pewna kucharka włożyła do garnka Scenariusz zajęć zachęcających dzieci do samodzielnego jedzenia Grupa: trzylatki Temat: „Co pewna kucharka włożyła do garnka” – zachęcanie dzieci do samodzielnego jedzenia i poznawania nowych smaków na podstawie treści wiersza 38 Cele ogólne Dziecko: • poznaje i zapamiętuje nazwy różnych warzyw i dodatków, dzięki którym można ugotować zdrową i pożywną zupę; • rozumie konieczność zdrowego i samodzielnego jedzenia Cele szczegółowe Dziecko: • stara się uważnie słuchać treści czytanego tekstu; potrafi własnymi słowami opisać smak wybranego warzywa; rozumie konieczność urozmaicania posiłków i spożywania warzyw oraz owoców; zachowuje się grzecznie w czasie wycieczki do kuchni przedszkolnej; potrafi posługiwać się prawidłowo łyżeczką i widelcem Metody • pokaz, ćwiczenie, wiersz, opowiadanie, stawianie zadań, zabawa ruchowa; elementy metod dostosowanych do wieku przedszkolnego: – metoda ruchu rozwijającego W. Sherborne, – metoda twórczego myślenia J. Osborne, – metoda aktywnego słuchania muzyki wg Batii Strauss Pomoce dydaktyczne Treść wiersza „Co pewna kucharka włożyła do garnka” (autor: Małgorzata Warzkiewicz), nagranie piosenki „Witaminki dla chłopczyka i dziewczynki”, wymienione w wierszu warzywa (w postaci naturalnej oraz pokrojone do skosztowania dla każdego dziecka), białe koszulki i wykonane z papieru czapki kucharza dla każdego dziecka, opaska na oczy, ilustracje przedstawiające omawiane warzywa, plakietki (medale) z napisem „Warzywny smakosz” (kilkanaście sztuk), kartka formatu A4 z sylwetą dużego garnka dla każdego dziecka, ilustracje przedstawiające warzywa z wiersza do pokolorowania: por, marchewka, ziemniak, koperek, kapusta, strączek groszku, pietruszka, seler (po jednym komplecie dla każdego dziecka), klej, aparat fotograficzny Wpis do dziennika Zachęcanie dzieci do samodzielnego jedzenia i poznawania nowych smaków na podstawie treści wiersza „Co pewna kucharka włożyła do garnka”. Wdrażanie do ilustrowania ruchem słów piosenki oraz uważnego słuchania tekstu literackiego. Wpajanie zasad zdrowego komponowania posiłków. Zachęcanie do samodzielnych, swobodnych wypowiedzi na określony temat DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 mater ia ł y d o z aj ę ć Przebieg zajęć: • powitanie dzieci i wprowadzenie do tematu zajęć wierszem „Co pewna kucharka włożyła do garnka” (autor: Małgorzata Warzkiewicz): „W pewnym przedszkolu miła kucharka włożyła zdrowe warzywa do wielkiego garnka: marchewkę krojoną i por siekany, dużo ziemniaków i koperek świeżo urwany. I jeszcze wylądowało w garnku pół kapusty, i trochę zielonego groszku – według kucharki gustu. Pietruszki i selera jeszcze dodała, wielką łyżką wszystko zamieszała. Stała godzinę zupa i na ogniu bulgotała, potem ostrożnie, bo była gorąca, kucharka spróbowała. Smakowała, smakowała, soli i pieprzu dodała i tak zdrowa, pyszna zupka dla dzieci powstała”; • omówienie treści wiersza ze szczególnym naciskiem na zapamiętanie przez dzieci nazw warzyw, które kucharka włożyła do garnka; • „Ministragan” – prezentowanie dzieciom wymienionych w wierszu warzyw w całości. Omówienie ich kształtu, koloru, zapachu oraz części składowych: bulwa, nać, liście, strączek; • „Które warzywo tak smakuje?” – dzieci, używając widelca, próbują kolejnych warzyw (wcześniej umytych, pokrojonych i odpowiednio przygotowanych do degustacji). Nauczyciel zachęca dzieci do opisywania smaku warzyw własnymi słowami; zabawa ruchowa do piosenki „Witaminki dla chłopczyka i dziewczynki”. Dzieci słuchają piosenki, a następnie pod kierunkiem nauczyciela wykonują ruchy ilustrujące jej treść. Nauczyciel zachęca dzieci do śpiewania wraz z nim słów refrenu; • „Warzywny smakosz” – konkurs. Dzieci, które zgłaszają chęć udziału w zabawie, z zawiązanymi oczami smakują wybrane przez nauczyciela warzywo, a po zdjęciu opaski z oczu wskazują ilustrację przedstawiającą warzywo, które przed chwilą jadły. Po udzieleniu prawidłowej odpowiedzi dziecko otrzymuje plakietkę (medal) z napisem „Warzywny smakosz”; • „Miła kucharka z naszej kuchni” – wycieczka do przedszkolnej kuchni. Każde dziecko otrzymuje od nauczyciela przyniesioną wcześniej z domu białą koszulkę i wykonaną przez nauczyciela czapkę kucharza. Nauczyciel udziela dzieciom instrukcji dotyczącej bezpiecznego zachowania się w czasie wyjścia do przedszkolnej kuchni. W czasie wycieczki dzieci słuchają opowiadania pań kucharek na temat: – przyborów i przyrządów oraz urządzeń kuchennych, – czynności, które panie kucharki wykonują w czasie przygotowania codziennych posiłków, – przeznaczenia wydzielonych w kuchni stanowisk pracy, – sposobów przechowywania produktów itp.; • praca plastyczna: „Co pewna kucharka włożyła do garnka”. Każde dziecko wybiera komplet sylwet warzyw, o których była mowa w wierszu, koloruje je, wzorując się na naturalnych warzywach zgromadzonych na „ministraganie”, i nakleja na sylwecie garnka;podsumowanie i zakończenie zajęć. Dzieci ustawiają się do wspólnego zdjęcia z paniami kucharkami. Każde dziecko trzyma przed sobą wykonaną przed chwilą pracę i nadal jest ubrane jak mały kucharz. Jako podsumowanie każde dziecko zjada miseczkę zupy warzywnej przeniesionej przez panie kucharki i stara się wyszukać warzywa, które poznało w czasie zajęć. Małgorzata Warzkiewicz w w w.nauczycielprzedszkola.pl 39 mate r ia ł y d o z aj ę ć Karta pracy Połącz kropki, narysuj przedmioty. Otocz czerwoną petlą te przedmioty, które służą do jedzenia. 40 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 inn ow a c y jn e w w w.nauczycielprzedszkola.pl/dnp p r ze ds z ko l e 41 p r a c a z d z i e ck i em ze SPE Dziecko z dyzartrią w przedszkolu Fot. Dreamstime.com W grupie przedszkolaków spotkać możemy dzieci z zaburzeniami o typie dyzartrii. Są to dzieci ze znacznymi trudnościami w zakresie porozumiewania się oraz ruchowymi, co może mieć istotny wpływ na utrudnienia w ich rozwoju psychomotorycznym. D yzartria to zaburzenia neurologiczne na poziomie wyko• trudności ruchowe, kinestetyczne – czucie ułożenia ciała i nanawczym ruchowego mechanizmu mowy, spowodowane rządów mowy, zaburzeniami centralnego lub obwodowego układu • trudności czuciowe odnoszące się do czucia ponerwowego. Dyzartria przejawia się dysfunkcjami wierzchniowego – obniżenia lub podwyższenia w obrębie aparatu oddechowego, fonacyjnego progów wrażliwości dotykowej w obrębie Naucz y i artykulacyjnego. twarzy czy narządów artykulacyjnych. Dyzartria wiąże się z uszkodzeniem Zaburzenie rozwoju motorycznego w przed ciel szkolu w dowolnym punkcie w układzie nerwou dzieci prowadzić może także do zabupowini e wym, a więc może dotyczyć obszaru od rzeń rozwoju poznawczego, intelekdziałan n wspierać mózgu, poprzez móżdżek i pień mózgu, tualnego, emocjonalno-społecznego. i rodzic ia terapeutów ów w ty do nerwów obwodowych – połączeń Bardzo ważne jest jak najszybsze podp o dc z a s codzie m zakresie nerwowo-mięśniowych i samych mięśjęcie terapii – dziecko z zaburzeniami nnych z i zajęć w ni. To także uszkodzenia zlokalizowane dyzartrycznymi powinno być objęte a b aw pla w drogach korowo-opuszkowych i koterapią pedagogiczną lub psycholopodcza cówce, tak że s cz ynn rowo-rdzeniowych wiodących do jąder giczną, logopedyczną albo neurologooś samoob ruchowych odpowiednich mięśni. Skrajna pedyczną, rehabilitacją. sługow ci ych. forma dyzartrii, czyli całkowita niemożność Nauczyciel w przedszkolu powinien wspierać działania terapeutów i rodziców mówienia, to anartria. Zaburzenia dyzartryczne u dzieci nakładają w tym zakresie podczas codziennych zabaw i zajęć się na trwający proces rozwojowy. Upośledzenie motoryki w placówce, także podczas czynności samoobsługowych. mowy wiąże się z zakłóceniami motorycznymi w obrębie całego Współpraca wszystkich osób zaangażowanych w terapię i educiała. Wśród tego typu zaburzeń wymienić należy: kację dziecka z dyzartrią jest niezbędna. 42 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 p r a c a z d z i e ck i em ze SPE Dyzartrii towarzyszą: Klasyfikacja objawowa dyzartrii: • niewłaściwe wzorce oddechowe – spłycenie oddechu, niedostosowanie głębokości wdechu do wypowiedzi, dyskoordynacja oddechowo-fonacyjna, czyli mówienie na wdechu lub nabieranie powietrza w nieodpowiednim momencie, co powoduje mowę nieregularną, urywaną; • nieprawidłowa koordynacja mięśni aparatu mowy, która powoduje: – niewyraźną artykulację powstałą w wyniku niedowładu podniebienia miękkiego lub dystonicznych ruchów języka i gardła, – nosowanie otwarte (głoski ustne realizowane są jak nosowe); • trudności fonacyjne: – zaburzenia w zakresie kontroli wysokości tonu, głośności wypowiedzi, zaniki głosu, zmiany jakości i siły głosu, np. głos może być głośny lub cichy, zachrypnięty, wyciszony, sapiący; – zaburzenia prozodyczne – zakłócenia tempa, melodii mowy; – obniżenie możliwości słuchowych. Mowę dzieci z dyzartrią cechuje współwystępowanie rezonansu nosowego, bełkotliwość, przyspieszenie lub spowolnienie, co powoduje trudności w prawidłowej realizacji wypowiedzi, a odbiorcy komunikatu utrudnia jego zrozumienie. W przedszkolu to nauczyciel powinien być pośrednikiem, który ułatwi dziecku nawiązywanie i podtrzymywanie zachowań komunikacyjnych z pozostałymi członkami grupy. Podkreślić należy, że dziecko z dyzartrią jest zmotywowane do porozumiewania się; dyzartria nie zaburza bezpośrednio umiejętności lingwistycznych, wynika z zaburzeń ruchowego aspektu mowy, a planowanie językowe i myślenie są zachowane. • dyzartria wiotka (opuszkowa) – spowodowana uszkodzeniem nerwów i jąder nerwów czaszkowych unerwiających ruchowo i czuciowo mięśnie twarzy i szyi – powoduje spadek napięcia mięśniowego; • dyzartria spastyczna – powstała w wyniku uszkodzenia dróg piramidowych, powoduje patologiczne napięcie mięśni aparatu mowy; • dyzartria ataktyczna – powstała w wyniku uszkodzenia móżdżku; głównym jej objawem jest zaburzenie koordynacji ruchowej w aparacie mowy i koordynacji oddechowej i fonacyjnej; • dyzartria hipokinetyczna – spowodowana uszkodzeniem struktur układu pozapiramidowego; powoduje wzrost napięcia mięśni aparatu mowy przy znacznym ograniczeniu ruchów; • dyzartria hiperkinetyczna – powstaje w wyniku uszkodzenia struktur układu pozapiramidowego, powoduje wzrost napięcia mięśni i równoczesne ruchy mimowolne, utrudniające dziecku wykonanie ruchów dowolnych. Rzadko występuje czysta postać dyzartrii. Z reguły odnotowuje się jej mieszane postacie. W zależności od rodzaju dyzartrii podejmowane są odpowiednie ćwiczenia terapeutyczne. Przyczyny dyzartrii: • proces zwyrodnieniowy spowodowany postępem choroby neurologicznej (wrodzonej lub nabytej), • uraz pnia mózgu, • proces nowotworowy, • udar mózgu, czyli epizod sercowo-naczyniowy, • neuropatie, czyli zapalenia nerwów obwodowych – struktur przekazujących impulsy do różnych części organizmu; objawia się drętwieniem, mrowieniem, wrażeniem osłabienia kończyn, • miopatie (osłabienie mięśni – sztywność lub skurcz mięśni), • miastenie (osłabienie mięśni szkieletowych zapalenia mięśni, choroby autoimmunologiczne, w których przeciwciała niszczą połączenia nerwowo-mięśniowe). Zaburzenia dyzartryczne u dzieci dotyczą różnorodnych zaburzeń neurologicznych: • mózgowego porażenia dziecięcego, • porażenia rzekomoopuszkowego, • chorób układu pozapiramidowego: – pląsawicy zwyklej, – atetozy, – encefalopatii, – chorób dziedzicznych, np. choroby Wilsona, • chorób móżdżku, • porażenia opuszkowego, • chorób mięśni i nieprawidłowego przewodnictwa nerwowo-mięśniowego. w w w.nauczycielprzedszkola.pl Terapia dyzartrii Najważniejszym celem terapii logopedycznej przedszkolaka z dyzartrią jest nauczenie go porozumiewania się w sposób zrozumiały dla otoczenia. Należy stymulować rozwój mowy i rozwój umysłowy, ruchowy, usprawniać aparat oddechowy, artykulacyjny i fonacyjny oraz kształtować koordynację tych układów. Terapia logopedyczna powinna być prowadzona równolegle z postępowaniem rewalidacyjnym, rehabilitacyjnym i medycznym. Główne cele terapii logopedycznej dzieci z dyzartrią: • usprawnianie czynności fizjologicznych leżących u podstaw mowy oraz rozwijanie sfery kinestetyczno-dotykowej aparatu mowy: – nauka prawidłowego ssania u maluszków, które tego nie potrafią – należy je wywołać poprzez pobudzanie warg i czubka języka; czynności w tym zakresie prowadzi logopeda lub neuroloogpeda i rodzic po instruktażu specjalisty; – nauka połykania, żucia, gryzienia, picia – tych podstawowych czynności dziecko uczy się w gabinecie logopedycznym. Zadaniem rodziców jest utrwalanie prawidłowego sposobu jedzenia i picia w domu; nauczyciel w przedszkolu współdziała w tym zakresie z rodzicami i dba o to, aby dziecko w przedszkolu wykonywało te czynności w prawidłowy sposób; – praca nad zmniejszaniem nadwrażliwości okolic jamy ustnej, jej śluzówek – należy przyzwyczajać dziecko do bodźców dotykowych poprzez stosowanie masażu rozpoczynającego się od okolic oddalonych od jamy ustnej – czoła, policzków, krtani, brody, warg, wyrostków zębodołowych, podniebienia, języka. Formy masażu powinny obejmować: głaskanie, ugniatanie palcami, oklepywanie końcami palców, rozcieranie. Można stosować punktowy masaż wibracyjny. Aby zmniejszyć wrażliwość śluzówki jamy ustnej, stosować należy bodźce smakowe i termiczne – nauczyciel w przedszkolu 43 p r a c a z d z i e ck i em ze SPE może wspomóc terapeutę i rodziców w tym zakresie, stosując stymulację polisensoryczną podczas wspólnych zabaw w trakcie zajęć indywidualnych z dzieckiem oraz podczas zajęć grupowych; • usprawnianie pracy narządów artykulacyjnych: – masaż języka, warg w celu przygotowania ich do ćwiczeń motorycznych, – nauka lizania, oblizywania warg i dziąseł, mlaskania, cmokania, – ćwiczenia relaksacyjne w celu zmniejszenia napięcia mięśniowego, – ć wiczenia logopedyczne zmniejszające napięcie poprzez przedłużanie samogłosek, mówienie szeptem, śpiewanie, – w celu zwiększenia napięcia mięśniowego stosuje się zaciskanie warg, nadęcie policzków, ćwiczenia izometryczne w obrębie artykulatorów. Ćwiczenia tego typu prowadzi specjalista w gabinecie logopedycznym. Rodzice i nauczyciel grupy przedszkolnej mają możliwość utrwalania tych ćwiczeń. Nauczyciel w przedszkolu podczas zabaw indywidualnych i z całą grupą powinien prowadzić zajęcia usprawniające artykulatory – dzieci ćwiczą wówczas sprawność języka, warg, żuchwy, podniebienia, naśladując np.: – zwierzątka: kotki, pieski, króliczki itp., które jedzą, piją, poruszając np. wysuniętymi wargami, językiem w różnych kierunkach (w kierunku nosa, brody, kącików ust na zewnątrz jamy ustnej), żuchwą (opuszczając ją i podnosząc lub przesuwając na boki); – różne pojazdy wydające różnorodne odgłosy: samolot – „uuu”, auto – „brr” lub „brum”, pociąg – „fu, fu”, „ciuf, ciuf”; balon – „pssss”; – różne dźwięki przyrody, np.: deszczyk – „kap, kap”; wiatr – „szu, szu”; burza – „brzrzrz”; – postacie z różnymi minkami: wesoła, smutna, zła, zdziwiona, przestraszona; • usprawnianie funkcji oddechowych: – kształtowanie prawidłowego toru oddechowego; – kształtowania rytmu oddychania; – kształcenie umiejętności wydłużania i kontroli długości fazy wydechu i jego siły. Ćwiczenia tego typu dzieci wykonują pod kierunkiem logopedy, pewne ich elementy mogą wykonywać także w grupie przedszkolnej: – dmuchanie na wiatraczki, baloniki, listeczki; – puszczanie baniek mydlanych; – zdmuchiwanie płomienia świeczki; – dmuchanie na piłeczkę do bramki lub podskakującą w koszyczku; • usprawnianie fonacji – kontrola jakości, natężenia i wysokości głosu. Ćwiczenia obejmują: – wykształcenie umiejętności regulowania natężenia głosu; – naukę osiągania odpowiedniej wysokości głosu podczas aktu mówienia; – naukę osiągania miękkiego nastawienia głosowego. Zastosowanie mają tu ćwiczenia polegające na przedłużaniu samogłosek, spółgłosek półotwartych nosowych (m, n), kilkukrotne powtarzanie samogłoski, powtarzanie płynnie i rytmicznie, powoli i szybko, cicho i głośno. Gdy dziecko wypracuje umiejętności z tego zakresu ze specjalistą, może wykonywać 44 ćwiczenia utrwalające w domu pod opieką rodziców i w przedszkolu podczas ćwiczeń realizowanych z nauczycielem. Proponowane ćwiczenia służą także polepszeniu koordynacji oddechowo-fonacyjno-artykulacyjnej, kontrolowaniu rezonansu nosowego, regulowaniu napięcia – warto je uzupełnić o ćwiczenia relaksacyjne i z zakresu kontroli postawy i ruchów ciała podczas rehabilitacji oraz wspólnych zabaw w grupie przedszkolnej. Bardzo ważną grupę ćwiczeń stanowią także zadania koncentrujące się na: • doskonaleniu artykulacji – logopeda lub neurologopeda podejmuje je w tym zakresie zależnie od trudności małego pacjenta, • doskonaleniu gramatyki, • kształtowaniu elementów prozodycznych wypowiedzi (melodia, rytm i tempo wypowiedzi). Jeśli dziecko ma głębokie trudności komunikacyjne, może zaistnieć konieczność zastosowania metod AAC (jako metod wspomagających lub alternatywnych), wówczas zależnie od możliwości dziecka zastosować można takie systemy, jak: • piktogramy, • PCS, • gesty Koghamo, • Makaton, • gesty naturalne, • Bliss. Wszelkie działania terapeutyczne z zakresu usprawniania porozumiewania się prowadzi logopeda lub neurologopeda, a rodzice i nauczyciel utrwalają zalecone przez specjalistę ćwiczenia. Bibliografia: 1. Bogunka J., Kościelska M., Radomski D., One są wśród nas. Dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym, CMPP-P MEN, Warszawa 1997. 2. B orkowska M. (red.), Dziecko niepełnosprawne ruchowo. Usprawnianie ruchowe, WSiP, Warszawa 1997. 3. G niewkowski W., Wlaźnik K., Wychowanie fizyczne, WSiP, Warszawa 1990. 4. Jastrzębowska G., Zaburzenia dyzartryczne u dzieci, (w:) Logopedia. Pytania i odpowiedzi, Gałkowski T., Jastrzębowska G. (red.), Wydawnictwo Uniwersytetu Opolskiego, Opole 1999. 5. Jastrzębowska G., Pelc-Pękała O., Diagnoza i terapia dyzartrii, (w:) Logopedia. Pytania i odpowiedzi, Gałkowski T., Jastrzębowska G. (red.), Wydawnictwo Uniwersytetu Opolskiego, Opole 1999. 6. Łosiowski Z. (red.), Dziecko niepełnosprawne ruchowo. Wybrane zaburzenia neurorozwojowe, WSiP, Warszawa 1997. 7. Mirecka U., Standard postępowania logopedycznego w przypadku dyzartrii, (w:) Logopedia, tom 37, PTL, Lublin 2008. 8. Mazanek E. (red.), Dziecko niepełnosprawne ruchowo. Wychowanie i nauczanie, WSiP, Warszawa 1997. 9. Tłokiński W., Zaburzenia mowy o typie dyzartrii, (w:) Podstawy neurologopedii. Podręcznik akademicki, Gałkowski T., Szeląg E. (red.), Jastrzębowska G., Wydawnictwo Uniwersytetu Opolskiego, Opole 2005. Joanna Czapla glottodydaktyk, neurologopeda, oligofrenopedagog, nauczyciel dyplomowany. DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 p r a c a z d z i e ck i em Nordic Walking dla przedszkolaka Fot. Dreamstime.com Dzieci nie chcą uczestniczyć w zajęciach ruchowych w tych placówkach lub u tych nauczycieli, którzy prowadzą nudne zajęcia. W dużej mierze to kreatywność nauczycieli warunkuje motywację dzieci do podejmowania działań w tym zakresie. Ruch w przedszkolu jest lekiem na „wszelkie zło”, warto więc organizować kreatywne zajęcia ruchowe. Propozycją takich zajęć jest Nordic Walking. R uch przyczynia się do poprawy samopoczucia każdego Zabawy ruchowe bazujące na naturalnych formach ruczłowieka, ale źle zorganizowany może wywołać skutki chu angażują duże grupy mięśniowe, podnoszą negatywne, jak chociażby brak motywacji do sprawność ogólną i doskonalą umiejętności podejmowania aktywności ruchowej. Znawcy zaruchowe. Można za ich pomocą wpływać Ruch pr zyczynia gadnienia wskazują, że proponowane przez na poprawę siły, szybkości, zwinności, się do p nauczycieli formy zajęć ruchowych mogą skoczności, wytrzymałości, zręcznooprawy samopo wywołać zarówno zmiany korzystne, jak ści. Zabawy ruchowe, dostosowane c każdego zucia i niekorzystne, w zależności od tego, czy do wieku, sprawności, umiejętnoczło ale źle z rodzaj i natężenie ruchu dopasowane są ści i zainteresowań dzieci, powinorganizo wieka, wany m wywoła do wieku i możliwości rozwojowych. Ma ny zastąpić inne, często nużące oż ć to szczególne znaczenie w przypadku ćwiczenia. Nauczanie lub doskojak choc skutki negatyw e iażby br ne, dzieci i młodzieży, ponieważ ich organalenie umiejętności ruchowych a do pode k motywacji nizmy są na etapie ciągłej przebudowy w tej formie powoduje naturalne, jmow i rozwoju. Rola ruchu jest w tym okresie swobodne wykonywanie ruchów aktywn ania ości nie do przecenienia. Odpowiednio dobrany oraz stwarza możliwość szybkiego r u c h o w wysiłek fizyczny wpływa na prawidłowy rozwój oswajania się ze sprzętem i środowiej. narządów i układów, ma znaczenie korygujące, skiem. Takie warunki spełnia nowa forma na przykład przy wadach postawy, nie jest również aktywności ruchowej, którą można zastosobez znaczenia dla prawidłowego rozwoju psychologicznować w bardzo uproszczonej formie w przedszkolu, -społecznego. Nordic Walking. w w w.nauczycielprzedszkola.pl 45 p r a c a z d z i e ck i em • trzymaj kijki blisko ciała, nie machaj nimi na boki; • postaw jedną nogę do przodu, wykonaj krok; • pamiętaj o tym, by kijki były cały czas zwrócone do tyłu; • idź, patrząc przed siebie; • nie myśl o tym, jak dopasować ruch nóg i rąk, po prostu idź. Fot. Dreamstime.com Ruchy naprzemienne Dlaczego Nordic Walking w przedszkolu? Nordic Walking łączy w sobie najlepsze cechy idealnej aktywności ruchowej dla wszystkich, gdyż: • jest łatwy i szybki do nauczenia na poziomie podstawowym, • mogą go uprawiać niemal wszyscy, bez względu na wiek, wagę i wyjściowy poziom sprawności fizycznej; • można go uprawiać wszędzie i w każdym czasie, w dowolnym klimacie, terenie, na każdej nawierzchni i przez cały rok; • jest o 40-50% bardziej efektywny niż zwykły marsz; • efektywnie trenuje wszystkie mięśnie kończyn dolnych, prostowniki kończyn górnych, wzmacniając mięśnie tułowia, ramion, barków, a także brzucha. Spacer czy Nordic Walking? Często stosowany w przedszkolach zwykły spacer nie jest tak efektywny jak spacer z kijkami. Wbrew pozorom spacer jest dla dzieci bardzo męczący, gdyż powolne chodzenie jest dla nich nudne. Zwykle po około 20 minutach dzieci narzekają, że są zmęczone. Trzeba się zatrzymać, pozwolić dzieciom przykucnąć na chwilę lub zająć ich uwagę czymś ciekawym, co akurat dzieje się w ich otoczeniu. Chodzi o skierowanie uwagi dzieci na inny obiekt, by przestały myśleć o zmęczeniu, a właściwie o znużeniu, które szybko się pojawia przy monotonnym, wolnym marszu. Co innego, kiedy dodamy do tego marszu nieco energii i dodatkowe akcesoria w postaci kijków, które uatrakcyjnią dzieciom ruch, wprowadzając dodatkowy element, który skupia ich uwagę. Przygotowując dzieci do chodzenia z kijkami, nie należy zbytnio zajmować ich techniką tej formy ruchu. Na to przyjdzie czas, kiedy będą nieco starsze, a przez to sprawniejsze i bardziej świadome swojego ciała. Technika Nordic Walking nie jest trudna. Dzieci powinny jednak wiedzieć, że należy starać się w miarę dobrze trzymać kijki i pozwolić, by ruch był naturalny. Warto udzielić im kilku prostych wskazówek. Oto porady, jak to zrobić: 46 Dla dzieci nie jest najważniejsza technika trzymania kijków, lecz zdolność wykonania ruchów naprzemiennych. Nie powinniśmy dzieci zbytnio poprawiać, przynajmniej na początku, lecz pozostawić ten proces naturalnemu przebiegowi – dzieci powinny mieć swobodę w wykonywaniu ruchów w sposób, na jaki są gotowe. Z pewnością część dzieci nie będzie potrafiła zachować rytmu naprzemiennego, będą bardziej zainteresowane samymi kijkami niż chodzeniem, będą próbowały bawić się nimi. Musimy być czujni, aby dzieci po prostu nie zrobiły sobie lub innym krzywdy. Chcąc ocenić wartość tej formy ruchu dla dzieci w wieku przedszkolnym, powinniśmy zastanowić się nad tym, jak duży wpływ mają ruchy naprzemienne na rozwój fizyczny dziecka. Są one niezwykle ważne dla prawidłowego rozwoju psychomotorycznego dziecka. Ruchy naprzemienne (prawa ręka – lewa noga i na odwrót) wzmacniają kręgosłup i mięśnie całego ciała. Ten sposób poruszania się stanowi również świetny trening dla mózgu malucha. Wykonywanie ruchów naprzemiennych prowadzi do tworzenia się połączeń nerwowych między lewą (logiczną) i prawą (twórczą) półkulą mózgu. Te z kolei umożliwiają współpracę półkul, która warunkuje prawidłowy rozwój, a tym samym umiejętność poprawnego pisania, czytania czy liczenia. Chodzenie z kijkami uczy ponadto orientacji w terenie, oceny odległości i doskonali zmysł równowagi. Wartość ruchów naprzemiennych potrafią doskonale docenić ci, którzy wykorzystują metodę Dennisona. Za pomocą metody Nordic Walking można uzyskać podobne efekty jak w metodzie Dennisona, trzeba jednak pamiętać o dostarczeniu dzieciom odpowiedniej ilości wody, która nie tylko gasi pragnienie, ale powoduje, że opływający mózg płyn mózgowo-rdzeniowy zawiera właściwe stężenie elektrolitów. Tylko odpowiednio nawodniony układ nerwowy jest w stanie prawidłowo wykonywać funkcje wewnętrznego przewodnictwa energetycznego. Dla prawidłowego funkcjonowania kory mózgowej niezbędne jest wypijanie codziennie odpowiedniej ilości wody mineralnej niegazowanej. Dla dorosłego człowieka jest to dawka nawet do 2 litrów dziennie, dla dziecka powinna to być co najmniej szklanka. Mając na uwadze powyższe korzyści, warto zainteresować się wprowadzeniem metody chodzenia z kijkami dla starszaków w przedszkolu. Jeśli nie stać nas na zakup profesjonalnego sprzętu, można wykorzystać „zwykłe kije od szczotki”, jednak każde dziecko powinno mieć je dopasowane do swojego wzrostu. Ten warunek musi być spełniony, ponieważ w przeciwnym wypadku można narazić dzieci na nieprawidłową postawę, a to dałoby odwrotny skutek niż pożądany. Wiesława Mądrowska redaktor prowadząca czasopisma „Doradca Dyrektora Przedszkola", właściciel przedszkola niepublicznego, były inspektor do spraw oświaty w Wydziale Edukacji w Kołobrzegu. DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 p r a c a z d z i e ck i em Mniam, mniam, jem już sam! Uczymy dzieci samodzielnego spożywania posiłków Fot. Dreamstime.com Zdarza się, że do grupy przedszkolnej trafiają dzieci wymagające całkowitego karmienia lub bardzo dużej pomocy w czasie wszystkich posiłków. Wynika to z tego, że w domu nie nauczyły się samodzielności w tym zakresie. Przy 25-osobowej grupie podopiecznych takie dzieci są zdecydowanie zbyt absorbujące, jeśli weźmiemy pod uwagę, że jako nauczyciele musimy zająć się wszystkimi dziećmi w równym stopniu. R ównież dla osoby pełniącej funkcję pomocy dziecko, które nie potrafi samodzielnie jeść, jest dość kłopotliwe, na przykład ze względu na konieczność dodatkowego sprzątania. Aby minimalizować bałagan, możemy – w porozumieniu z rodzicami – zastosować kilka forteli: • zakładamy dziecku ceratowy śliniaczek z kieszonką, z którego łatwo zmyć wszystkie resztki jedzenia, • ubieramy malucha w ubranie, którego nie będzie żal w przypadku trwałych plam, • podajemy dziecku jedzenie w plastikowym talerzyku z przyssawką, która utrudni przewrócenie miseczki i wyrzucenie jej zawartości na podłogę, w w w.nauczycielprzedszkola.pl • picie podajemy w kubku niekapku albo w butelce z nakładką bidonową, • sadzamy dziecko w stabilnej pozycji. Ważny jest również przemyślany dobór pokarmów, na których dziecko uczy się jeść. Im bardziej płynne lub im większe mają kawałki, tym większe jest prawdopodobieństwo bałaganu. Proponuję zatem, aby w czasie nauki samodzielnego jedzenia podawać dziecku: • małe kawałki mięsa, ziemniaków, jarzyn czy owoców – „na jeden raz do buzi”, • zupę w głębokich miseczkach, • desery nabiałowe najlepiej w postaci twarożku lub bardzo gęstego serka, 47 p r a c a z d z i e ck i em • z upy mleczne zagęszczone kaszką manną lub płatkami kukurydzianymi, • owoce i warzywa pokrojone w kawałki, które łatwo nabrać na łyżkę czy widelec lub wziąć do ręki. Kolejną zasadą jest podawanie dziecku (przynajmniej na początku) tych pokarmów, które po prostu lubi. Widok czegoś pysznego w miseczce zachęci je do jedzenia. Nie możemy oczekiwać, że maluch od razu będzie jadł wszystko – musi poznać smaki i nauczyć się ich. Pamiętając, że dzieci uczą się przez naśladownictwo, sadzamy je przy wspólnym stole z innymi dziećmi, pozwalając obserwować zachowania pozostałych osób i poznawać, choćby wzrokowo, bardziej rozbudowane menu. Jednak nie podajemy wybranemu dziecku pokarmów z innych składników niż pozostałym maluchom przy stole. Nie możemy wyrobić w dziecku przekonania, że będzie zawsze dostawało tylko to, co lubi lub potrafi sprawnie zjeść. Wyjątkiem są oczywiście dzieci wymagające zastosowania szczególnego menu ze względów zdrowotnych lub religijnych. Powinniśmy pamiętać, że już około 6. miesiąca życia u dziecka wykształca się odruch gryzienia. Jeżeli dziecko nie wyniosło z domu nawyku samodzielnego jedzenia lub gryzienia pokarmów stałych, należy w porozumieniu z rodzicami ustalić, że pokarmy dziecka nie będą rozdrabniane ani miksowane. Jednocześnie trzeba uświadomić rodziców, że odruch ten trzeba wykorzystać nie tylko po to, by dziecko nauczyło się samodzielnie jeść, ale również w celu prawidłowego rozwoju mięśni języka, żuchwy i warg. Są one niezbędne w późniejszym etapie, w czasie nauki mówienia i prawidłowego wypowiadania głosek. Biorąc pod uwagę zdrowie i prawidłowy rozwój dziecka, musimy pamiętać o tym, żeby dzieci nie przekarmiać. Na szczęście – przynajmniej w przedszkolach państwowych – posiłki dziecka komponowane są według ściśle ustalonych zasad dietetyki i mają odpowiednią kaloryczność. Podobnie rzecz się ma w przypadku wprowadzania nowych pokarmów – nie zmuszamy dziecka do jedzenia wszystkiego. Wiemy przecież, że my również nie jemy wszystkich pokarmów, ponieważ ich nie lubimy albo jesteśmy na nie uczuleni. Dziecka nie należy popędzać. Oczywiście sami nakarmilibyśmy malucha szybciej, a na dodatek udałoby się uniknąć konieczności sprzątania, ale wiąże się to z ryzykiem, że dziecko zrezygnuje całkowicie z podejmowania kolejnych prób, pamiętając nasze zniecierpliwienie lub złość. Zamiast tego opowiadamy dziecku o tym, co je – nazywamy pokarmy, mówimy, w jakich potrawach są obecne, dlaczego są zdrowe. Pozwalamy dziecku powąchać każdy składnik posiłku. Jeśli widok nie zachęci malucha do jedzenia, może zapach przypadnie mu do gustu. Nie ma również niczego złego w tym, że dziecko dotyka wszystkiego rączkami – próbuje w ten sposób poznać konsystencję pokarmu, rozwija pewność siebie i uczy się ufać własnym spostrzeżeniom czy ocenom. Co więcej, ręką jest łatwiej trafić do buzi niż łyżką. Możemy również zachęcić dziecko do samodzielnego jedzenia, pozwalając mu wybrać łyżeczkę, miseczkę albo kubek, a nawet przynieść je z domu. Ciekawym sposobem na urozmaicenie posiłków jest wykorzystanie wierszyków i rymowanek dotyczących żywności. Można z posiłku zrobić rytuał. Jedną rączką dziecko zjada to, co nabierze na łyżeczkę, a na drugiej można mu zademonstrować różne wersje dobrze wszystkim znanego wierszyka o sroczce, która warzyła kaszkę: 48 Tu sroczka kaszkę warzyła, swoje dzieci karmiła: temu dała w garnuszeczku, temu dała w rondeleczku, temu dała na miseczce, temu dała na łyżeczce, a temu nic nie dała, tylko frr… poleciała. Tu, tu sroczka kaszkę warzyła, ogoneczek sparzyła. Temu dała na paluszku, temu dała w garnuszku, temu dała w miseczce, temu dała na łyżeczce, a temu… nic nie dała i frr… odleciała. Tu sroczka kaszkę warzyła i ogonek sparzyła. Temu dała, bo malutki, temu dała, bo znał nutki, temu, by nie umarł z głodu, temu całkiem bez powodu, a temu nic nie dała i frr – odleciała, i tu się schowała. Sroczka kaszkę warzyła, dzieci swoje karmiła. Temu dała na łyżeczce, temu dała na miseczce, temu dała na spodeczku, a dla tego nic nie miała, Frr… po więcej poleciała. Tu, tu sroczka kaszkę warzyła, ogonek sobie sparzyła. Temu dała na miseczkę, temu dała na łyżeczkę, temu, bo grzecznie prosił, temu, bo wodę nosił, a temu najmniejszemu nic nie dała, tylko ogonkiem zamieszała i tu się schowała. Propozycje innych wierszyków i rymowanek znaleźć można na wielu stronach internetowych lub w książeczkach dla dzieci: „Pamiętaj, łakomczuszku” Pamiętaj dziś, łakomczuszku, o malutkim swoim brzuszku, bo lubi czasem ten brzuszek zjeść także trochę jabłuszek. „Na zdrówko” Na zdrówko dobra to rada – dużo owoców zajadaj! W owocach są witaminki – są to zdrowia okruszynki. DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 p r a c a z d z i e ck i em „Warzywa jedz od dziś” Chcesz być zwinny jak wiewiórka? Chcesz być szybki jak zajączek? Chcesz być silny tak jak miś? Więc warzywa jedz od dziś! „Jeśli wszystko zjesz” Mały misio dużo je: chce być silny – to się wie. Mały lisek dużo je: chce być sprytny – to się wie. Mała małpka dużo je: chce być zwinna – to się wie. A ty – jeśli wszystko zjesz – będziesz tym, kim tylko chcesz! „Kto chce” Kto chce małym być siłaczem, zjada wszystko i nie płacze! Kto się długo bawić chce, ten śniadanie pięknie je. Kto chce posiąść siłę lwa, ten obiadek je raz-dwa. A kto zje też podwieczorek, ten wspaniały ma humorek. „Kotlecik” Ten, kto mięska nie chce jeść, będzie słaby, no i cześć. Dziś kotlecik chętnie zjem, Bo jest zdrowy – ja to wiem! „Suróweczka” Do ziemniaków suróweczka – to jest pomysł doskonały, bo dodaje moc zdróweczka oraz uśmiech na dzień cały. „Dzielny przedszkolaczek” Każdy dzielny przedszkolaczek żegna mamę i nie płacze. Potem – tak jak każdy zuch z talerzyka je za dwóch. Z dziećmi ładnie się pobawi i porządek tu zostawi. „Zupka jarzynowa” Por, marchewka i pietruszka już wskoczyły do garnuszka. Jeszcze seler i ziemniaczki, i fasolka, i buraczki. Szybko zupka jest gotowa – jarzynowa, bardzo zdrowa! w w w.nauczycielprzedszkola.pl Fot. Dreamstime.com „Mniam, mniam” Mniam, mniam, mniam, owoce zjadam, bo za nimi wprost przepadam. Już śliweczki i jabłuszka lecą wprost do mego brzuszka. Tematyka zajęć jest bardzo pomocna w zachęcaniu dzieci do samodzielnego jedzenia, poznawania różnych pokarmów, wzbogacania menu czy do prostych eksperymentów kulinarnych. W czasie realizacji tematów z tego zakresu dzieci angażują się w różne rodzaje aktywności, np.: • muzyczną i literacką: śpiewają piosenki, słuchają i uczą się wierszyków, rozwiązują zagadki, • ruchową: wykonują układy ruchowe ilustrujące treść wierszy i piosenek lub naśladujące różne czynności związane z jedzeniem, przygotowaniem posiłków czy uprawą roślin itp., • plastyczną – rysują, malują, wyklejają z bibuły lub skrawków papieru przeróżne kompozycje związane z pokarmami, jedzeniem, posiłkami itp., lepią z plasteliny lub masy solnej. Mówiąc najprościej – w sposób wielosensoryczny i wszechstronny poznają tematykę związaną ze zdrowym żywieniem lub z posiłkami. Najlepszy efekt dają zajęcia praktyczne, podczas których dzieci mogą np.: • uczyć się samodzielnego smarowania chleba i jednocześnie poznać różne rodzaje pieczywa – każde dziecko powinno dostać specjalny nóż do smarowania z tępym ostrzem oraz zestaw różnych rodzajów pieczywa: pszennego, żytniego, razowego, wieloziarnistego, mlecznego, orkiszowego i innych; • nauczyć się samodzielnego dobierania składników do kanapek – dzieci powinny mieć dostęp do odpowiednio przygotowanych (pokrojonych, posiekanych) składników do komponowania kanapek, mogą to być np.: różnego rodzaju sery, pomidory, ogórki (surowy, kwaszony, w zalewie słodko-kwaśnej), różnego rodzaju wędliny, rzodkiewki, kiełki (np. rzepy czy fasoli), różne rodzaje sałat (lodowa, masłowa), posiekany koperek, szczypior i nać pietruszki; • samodzielnego komponowania zdrowych podwieczorków i deserów – dzieci powinny mieć do dyspozycji przygotowane (obrane i pokrojone) owoce, serki lub jogurty naturalne, płatki kukurydziane i owsiane, różnego rodzaju orzechy, migdały i pestki (orzechy włoskie, laskowe, pini, makadamia, nerkowce, migdały lub płatki migdałowe, pestki dyni, słonecznika itp.). Można również przygotować wcześniej różnokolorowe i wielosmakowe galaretki, które dzieci dodają do deserów, nabierając je łyżeczką; • rozpoznawania smakowego i węchowego różnych składników posiłków – dzieci powinny mieć do dyspozycji takie składniki używane do przygotowania posiłków, których nie widzą, na co dzień, np. przyprawy (sól, curry, papryka słodka, majera- 49 p r a c a z d z i e ck i em nek, oregano itd.), półprodukty (majonez, musztarda, tarty chrzan, pitny kwas chlebowy, sok pomidorowy itp.), warzywa (marchew, pietruszka, seler, por, papryka, kapusta itp.). Ogródek przedszkolny Wspaniałym sposobem na zachęcenie dzieci do samodzielnego jedzenia oraz wzbogacania menu o nowe smaki i pokarmy jest prowadzenie własnego ogródka przedszkolnego. Każde dziecko powinno mieć wydzielony kawałek ziemi, na którym sieje, sadzi lub flancuje wybrane przez siebie warzywo. Takie poletko powinno być oznaczone imieniem dziecka oraz najlepiej rysunkiem przez nie wykonanym, a przedstawiającym uprawiane przez malucha warzywo. W ramach przygotowania do prowadzenia własnej hodowli warzyw dzieci mogą przygotować w domu, z pomocą rodziców, rysunek przedstawiający etapy wzrostu wybranej przez siebie rośliny lub potrawę, której podstawą jest dane warzywo. Można także umówić się z dziećmi i rodzicami na wspólne zajęcia oparte na prezentacji i degustacji warzyw, które zostały wybrane do uprawy. Jeżeli w otoczeniu przedszkola nie ma wystarczająco dużo miejsca lub warunków do założenia ogródka, można go zorganizować na parapecie lub w specjalnie wyznaczonym kąciku sali przedszkolnej. W takim przypadku każde dziecko powinno mieć do dyspozycji swoją dużą doniczkę lub rynienkę, w której posadzi lub posieje wybrane przez siebie warzywo. Kupując nasiona, należy dokładnie sprawdzić, które nadają się do tego rodzaju upraw. Polecam np.: • cebulę (szczypior), • pietruszkę naciową, • rzodkiewkę, • sałatę, • szpinak. • na targ warzywny – oglądanie stoisk i opowiadanie o znajdujących się na nich warzywach i owocach, wspólne zakupy na podwieczorek, np. po jednym jabłku i śliwce dla każdego dziecka. Z reguły miejsca takie oferują różnego rodzaju programy lub ścieżki edukacyjne z tematyką i zakresem wiedzy dostosowanymi do różnych grup wiekowych. Powinno to znacznie ułatwić organizację wycieczki, która wspomoże realizację założeń podstawy programowej z zakresu żywienia. Edukacja zdrowotna Również zapraszanie gości związanych z żywnością i żywieniem oraz zagadnieniami zdrowotnymi do poprowadzenia zajęć tematycznych w grupie jest nie lada atrakcją dla dzieci w wieku przedszkolnym. Proponuję rozważenie zajęć z udziałem: • pielęgniarki lub lekarza – wpływ odpowiedniego żywienia na zdrowie człowieka, uczulenia, higieniczne przygotowywanie posiłków, • dietetyka – odpowiednie przygotowanie i komponowanie składników posiłków, różnorodność spożywanych pokarmów, pokarmy, które trzeba ograniczać, dostosowanie diety do trybu życia, np. dla sportowców, małych dzieci itd., • kucharki – sposoby obróbki produktów żywnościowych i przygotowania ich do spożycia, czynności wykonywane w kuchni oraz używane akcesoria, np. połączone z wizytą w przedszkolnej kuchni lub przygotowaniu z paniami kucharkami jakiejś części posiłku zaplanowanego na dany dzień, • piekarza, cukiernika – opowiadanie o składnikach i sposobie produkcji chleba połączone z degustacją różnego rodzaju pieczywa czy wyrobów cukierniczych, wspólne przygotowanie np. ciasteczek według prostego przepisu (pieczenie w przedszkolnej kuchni). Pomysłów na zachęcenie dzieci do samodzielnego i zdrowego jedzenia może być Wycieczki i wyjście tematyczne tyle, ilu nauczycieli. Ważne są również Dzieci w Urządzanie wycieczek i wyjść tematyczzaplecze przedszkola i możliwości, w ie k przedsz u k nych to kolejny sposób na zachęcanie jakimi dysponujemy, np. w zakreo ln y m ciekawe s dziecka do jedzenia różnorodnych sie miejsc, do których można wiedzy ą tak że z chę i świata, pokarmów. Takie wycieczki można zorganizować wycieczki. Myślę, c ią wezm w różne zorganizować do: że dzieci w wieku przedszkolgo rodz ą udział aju zajęc dotyczą • pobliskiego sadu lub miejsca upranym są tak ciekawe wiedzy ia i świata, że z chęcią wezmą wy określonych warzyw (jak np. szczegó cych ich jadłosp ch lnie, jeś is u , udział w różnego rodzaju pieczarkarnia, ogródki działkowe, li będą m do codz o g ie zajęciach dotyczących ich uprawy ekologiczne), z możliwością ły nnych p o w s ił p k r ó jadłospisu, szczególnie jeśli obejrzenia i czynnego udziału w prozedszko w lu w d y o h d będą mogły do codziennych cesie zbierania, magazynowania lub odowan ać e p w r z a e selekcji owoców czy warzyw, posiłków w przedszkolu dodać rzywa lu z b własn siebie • gospodarstwa agroturystycznego mawyhodowane przez siebie wao r ęcz zebrane rzywa lub własnoręcznie zebrane jącego w ofercie pokaz produkcji masła, owoce. nie sera, śmietany, pieczenia chleba itd., owoce. Dodatkową motywacją będzie • miejsca upraw szklarniowych, możliwość pochwalenia się rodzicom czy • zakładów przetwórstwa lub produkcji soków, mrożodziadkom efektami własnej pracy w miniogródku. nych warzyw i owoców, dżemów itp., • gospodarstwa rolnego z możliwością obejrzenia uprawy różnych zbóż, hodowli kur, kaczek i innych zwierząt, z których Małgorzata Warzkiewicz dyplomowany nauczyciel przedszkola pozyskuje się mięsa, 50 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 V V OGÓLNOPOLSKI OGÓLNOPOLSKI KONGRES KONGRES p o d c z ujny m o k i em sp e cjalis t y DLA DLADYREKTORÓW DYREKTORÓWPLACÓWEK PLACÓWEKNIEPUBLICZNYCH NIEPUBLICZNYCH JAK JAKSKUTECZNIE SKUTECZNIEZARZĄDZAĆ ZARZĄDZAĆPLACÓWKĄ PLACÓWKĄNIEPUBLICZNĄ NIEPUBLICZNĄ W WAKTUALNEJ AKTUALNEJSYTUACJI SYTUACJIPRAWNEJ? PRAWNEJ? FORUM FORUM Placówek Placówek niepublicznych niepublicznych Warszawa Warszawa24 24października października2014 2014r.r. Godz. Godz.10:00-18:00 10:00-18:00 Część CzęśćI I STATUT STATUTJAKO JAKOPODSTAWA PODSTAWADZIA¸ALNOÂCI DZIA¸ALNOÂCIPLACÓWKI PLACÓWKI Część CzęśćIIII KWESTIE KWESTIESPORNE SPORNEWWZAKRESIE ZAKRESIEROZLICZANIA ROZLICZANIADOTACJI DOTACJI Część CzęśćIIIIII W¸AÂCICIEL W¸AÂCICIELPLACÓWKI PLACÓWKINIEPUBLICZNEJ NIEPUBLICZNEJJAKO JAKOPRACODAWCA PRACODAWCA ¡¢ ¡¢ £ ¤ £ ¤ www.kongresniepubliczne.pl www.kongresniepubliczne.pl w w w.nauczycielprzedszkola.pl 51 z d z i e ck i em Płaczę, bo wszyscy płaczą Początek września to trudny czas. Płacz, szloch, napięcie. Krzyki i kurczowe trzymanie się dorosłego. Frustracja. Ale też zaciekawienie. Szansa na spotkanie nowych kolegów. To naturalne, każdy rodzic, nauczyciel, każde dziecko na tym etapie ma wiele obaw. Pojawiają się pytania, jak dzieci sobie poradzą, jak się zaadaptują w grupie, jak będzie wyglądał przedszkolny dzień i to najczęstsze – czy i jak długo będą płakać. P łakanie nie jest nieuniknione. Znam sporo dzieci, które debiutowały bez płaczu, oraz takie, które płakały bardzo krótko (tylko w momencie rozstania z rodzicem). Spora część przedszkolaków jednak płacze. Dlaczego? Jakie prawidłowości psychologiczne rządzą zachowaniem grupy przedszkolaków? Co można zrobić, aby zminimalizować stres, który towarzyszy początkowi roku przedszkolnego, dotykając wszystkich – dzieci, nauczycieli, rodziców? Dlaczego dziecko płacze? Stres i towarzyszące mu napięcie są częścią życia każdego człowieka. Nie da się ich wyeliminować, ponieważ każda zmiana powoduje napięcie emocjonalne. Idea „wychowania bezstresowego” dość szybko okazała się utopijna. Fakt, że rodzice starają się nie generować żadnych napięć w otoczeniu dziecka, 52 Fot. Dreamstime.com p r a c a nie oznacza automatycznego wycofania ograniczeń i reguł z życia społecznego. Ponieważ zmiana jest naturalnym stanem, nie da się mówić o bezstresowym debiucie – warto natomiast dążyć do minimalizowania napięcia z tą zmianą związanego. Rozstanie z rodzicem jest bardzo trudne. To początek nowego etapu w życiu dziecka, ale jak każdy krok milowy w rozwoju bywa okupiony napięciem. Płacz jest naturalną reakcją dziecka w sytuacji, kiedy jest smutne, przestraszone, niepewne, zagubione. Od zawsze dziecko używało tego sposobu komunikacji, aby informować, że coś mu nie odpowiada. Płakało, żeby dać znać rodzicom, że ma mokrą pieluszkę, jest głodne, czuje dyskomfort, potrzebuje bliskości, jest znudzone. Przez lata nauczyło się też, że płacz to z jednej strony sposób na zwrócenie uwagi dorosłych, z drugiej – sposób na rozładowanie emocji, i to nie tylko tych, które postrzegane są przez dorosłych jako trudne, czyli złości, frustracji, smutku itp. DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 p r a c a z d z i e ck i em Świadomie używam słowa „trudne” zamiast potocznego Będąc świadkiem sukcesu naszej drużyny, przeżywamy to określenia „złe” emocje. Emocje, jako takie nie są dobre ani wydarzenie znacznie mocniej na stadionie, w grupie (podobzłe – po prostu się pojawiają. Zadaniem dorosłego jest nie reagujących emocjonalnie) ludzi, niż sami w domu nauczyć dziecko radzenia sobie z emocjami i tymi przed telewizorem. Można powiedzieć, że jednostprzyjemnymi, i trudnymi. Korygować można ce udzielają się emocje tłumu. (i należy) zachowania dziecka, nie emocje, Coś podobnego – choć oczywiście Przyjmo w które za tymi zachowaniami stoją. w dużo mniejszej skali – dzieje się na począt„na spo any k Przyjmowany „na spokojnie” przez ku września w przedszkolu i to w dwóch przez d ojnie” o dorosłych płacz jest konstruktywny dla odsłonach: pierwsza ma miejsce w szatni, rosłych płacz je st konst dziecka – obniża napięcie emocjonalne. w momencie rozstania dziecka z opierukt dla dzie kunem, następna w sali, po zniknięciu Dziecko protestuje przeciwko rozstaniu cka – ob ywny n n a – to zdrowa reakcja, choć trudna do przyrodziców. iż pięcie e mocjon a jęcia przez dorosłych. Najważniejsze jest, Przyjrzyjmy się bliżej obu sytuacjom – alne. żeby nie „nakręcać” dziecka w płaczu i nie nie da się ich rozdzielić, bo to, jak rozegrana zarażać go emocjami dorosłego. zostanie przygrywka szatni, ma bezpośrednie Początek roku jest trudny nie tylko dla naprzełożenie na to, co się potem będzie działo w sali. uczycieli, ale również – i chyba głównie – dla dzieci i ich rodziców. Pracując z dziećmi, trzeba zawsze pamiętać, że nie funkcjonują one w próżni społecznej – za dzieckiem stoi jego Rozstanie z rodzicem rodzina, która w naturalny sposób staje się partnerem do pracy. Od tego, czy pozyskasz, oczarujesz, wyedukujesz tego Ta część wydaje się trudniejsza, ponieważ w tym akcie „gra” „rodzicielskiego partnera”, zależy jakość Twojej pracy z dziewięcej aktorów. Uczestnikami są nauczyciel, dziecko, rodzic, ckiem. Jeśli rodzic ma zaufanie do Twoich kompetencji, zasoinne dzieci, rodzice innych dzieci, pozostały personel przedbów, umiejętności, łatwiej i spokojniej odda dziecko pod Twoją szkolny. pieczę. To bardzo ważny element, a często zapominany lub Podstawową trudnością jest to, że w sytuacji rozstania pomijany – pracę z dzieckiem (grupą dzieci) zaczyna się od w szatni emocje rodzica bywają silniejsze niż emocje dziecka. pracy z rodzicem. Dziecko może być niepewne, zagubione, przestraszone, ale odczuwa też ciekowość i ekscytację nowym miejscem, innymi dziećmi, zabawkami. Dzieci są mocno związane z rodzicami Zarażanie się emocjami i przejmują ich postawy, zachowania, nastawienia. Raczej ufają dorosłym, postrzegają ich jako źródło oparcia, pocieszenia, Dziecko jest z natury istotą emocjonalną, intensywnie reagująco oznacza, że jeśli rodzic z ufnością powierzy dziecko pedacą na zmieniającą się sytuację. Można powiedzieć kolokwialnie, gogowi, zapewniając, że wszystko będzie dobrze, to dziecko że jego „serce” jest większe niż „głowa” – najpierw dziecko coś szybciej i łatwiej odnajdzie się w nowej sytuacji, przyjmując odczuwa (doświadcza reakcji emocjonalnej w ciele), dopiero spokojną postawę rodzica. potem rozumie, co się dzieje. Najpierw krzyczy ze strachu, Dzieci przyzwyczajone są też do tego, że dorośli wymagają dopiero później orientuje się, że tym, co je przestraszyło, był od nich różny rzeczy, biorą je za rękę, prowadzą. Ważne jest, pojawiający się nagle cień. U dorosłych też emocja wyprzedza aby dorosły unikał wahania, niepewności, prezentował postawę poznanie, z tym że dorosły ma dużo większą samoświadomość przyjaznego spokoju i przekonania, że wie, co jest dobre dla odnośnie do własnych stanów, większe zdolności poznawcze dziecka. Taka postawa sprzyja odzyskiwaniu poczucia bezpiei silniejszą samokontrolę. czeństwa przez dziecko i ułatwia adaptację. Trudnością jest to, że nie każdy rodzic ma w sobie spokój i opanowanie. To nie wynika ze złej woli, ale z natłoku emocji, O co chodzi z tym „zarażaniem się które rodzic przeżywa: jego poczucia straty („Oddaję moje emocjami”? dziecko, stracę nad nim kontrolę, nie będę się mógł nim opiekować”), poczucia winy („Oddaję moje dziecko, jestem złym Fakt, iż „serce” dziecka jest większe niż „rozum”, pociąga za rodzicem”), a także lęku i strachu („Czy sobie poradzi w grupie, sobą konsekwencję w postaci łatwości wychwytywania różczy nie stanie mu się krzywda?”). Następstwem tych myśli są nych emocji pojawiających się wokół dziecka. Silne emocje niepokój, podenerwowanie, nerwowość, czasem zachowania są wychwytywane jeszcze łatwiej. Poprzez „wychwytywanie” o charakterze agresywnym (również agresja słowna względem rozumiem (nieświadomą) skłonność dziecka do powtarzania personelu, sztorcowanie dziecka). Napięcie udziela się dziecku, tych emocji, które są najsilniejsze w danym momencie lub które widząc nerwowość rodzica, samo się pobudza, co z kolei których po prostu jest najwięcej (przeżywa je największa „nakręca” rodzica. Tworzy się błędne koło. liczba osób). Dodatkową trudnością są inne dzieci i inni rodzice obok, któMechanizm jest podobny do tego, który odpowiada u dorzy reagują podobnie, dodatkowo podnosząc napięcie w szatni. rosłych za wybuch grupowej paniki w sytuacji zagrożenia lub Oczywiście pedagog nie ma wpływu na to, co przeżywa roza grupowe przeżycia o naturze ekstatycznej (silne, pozytywne dzic. Nie jest jednak bezradny. Postawa zrozumienia przeżyć ropobudzenie emocjonalne), np. na koncercie czy w czasie madzica, nazwania jego emocji, wsparcia i zapewnienia, że wszystko sowych widowisk sportowych. będzie dobrze, pozwala opiekunowi opanować emocje. w w w.nauczycielprzedszkola.pl 53 p r a c a z d z i e ck i em W przypadku bardzo zdenerwowanego rodzica zachęcam Nie ma jednej, prostej rady, jak reagować na płacz dzieci. Sytuacja jest tym bardziej skomplikowana, że najcenniejzwykle pedagogów do przejęcia kontroli nad sytuacją – czyli spokojnego, ale stanowczego zadecydowania, co ma teraz naszym dobrem w grupie dzieci jest uwaga nauczyciela. Bywa, stąpić. Potrzebna jest osoba, która „pokieruje ruchem” i nieco że płacz staje się sposobem na wywalczenie tej uwagi. Nie jest zaopiekuje się (emocjonalnie) rodzicem. to świadome działanie – dziecko nie planuje: „Gdy płaczę, – Zaraz, zaraz – zdarzało mi się słyszeć od pepani mnie pociesza, więc teraz będę płakał, żeby dagogów. – Z jakiej racji mam się opiekować mnie wzięła na kolana i poświęciła mi czas”. Pracują Przedszkolaki rozwojowo mają tendencję rodzicem? Przecież jestem zatrudniony do c z d z ie do kierowania się własnym dobrem (są opieki nad dzieckiem! ćmi, trz z e a b w a s Oczywiście tak. Ale pomagając egoistyczne z natury) oraz widzą, jakie zaze p funkcjo amiętać, że nie rodzicowi powściągnąć emocje, dochowania przynoszą im korzyści. Szybko nu stajemy do sali spokojniejsze dziecko. uczą się, że warto powtarzać zachowaspołecz ją one w próż ni nej – za Inwestycja w rodzica jest inwestycją nia, które dają korzyść, oraz unikać tych, d z stoi jeg o rodzin ieckiem w dziecko. To chyba warte kilku słów które korzyści nie przynoszą. a, k w natur wsparcia dla zdenerwowanego rodziWydawać by się mogło, że jeśli alny spo tóra sób staje się zignorujemy niepożądane zachowanie ca, prawda? partne (płacz), to dziecko powinno przestać je do prac rem przejawiać. Doświadczenia przeładoway. nych domów małego dziecka z poprzedniej Przydatne zwroty i zachowania: „Widzę, że jest pani zdenerwowana (zeepoki pokazują, że tak rzeczywiście się dzieje. Im stresowana, zmartwiona). To naturalne. Większość dziecko było bardziej inteligentne, tym szybciej uczyło rodziców się denerwuje pierwszego dnia”. się, że płacz nie ma sensu, bo nie przynosi korzyści (personel „To niełatwe rozstać się z dzieckiem”. ignorował płaczące dzieci). Jednak koszta emocjonalne tej nauki „Proszę się nie martwić, ja się zaopiekuję Kubusiem” (użysą ogromne i często nieodwracalne – dziecko traciło poczucie waj imienia dziecka, przedstaw się rodzicowi, powiedz dziecku, bezpieczeństwa, uczyło się, że jego potrzeby i przeżycia są niejak się ma do Ciebie zwracać – to buduje zaufanie). ważne. Stawało się sierotą nie tylko społeczną, ale i emocjonalną. „Wszystko będzie dobrze”. Co więc można robić, aby nie „nakręcać” płaczu grupy, a jednocześnie nie zaniedbać i nie skrzywdzić emocjonalnie dzieci? Jeśli masz własne doświadczenia związane z rozstaniem Najlepszą metodą wydaje się nazwanie emocji dziecka: ze swoim dzieckiem, możesz się na nie powołać: „Mnie też „Płaczesz. Smutno ci. Tęsknisz”, pocieszenie (przytulenie, pobyło trudno, gdy moja Zuzia szła do żłobka. Ale świetnie sobie głaskanie – małe dzieci najłatwiej uspokajają się w kontakcie poradziła”. fizycznym) oraz zaoponowanie jakiejś aktywności – im bardziej Unikaj stwarzania nerwowej atmosfery: mów powoli, atrakcyjnej dla dziecka, tym lepiej. uśmiechaj się, prezentuj postawę spokoju i opanowania. Jak pamiętamy, przedszkolaki łatwo przechodzą z jednej Pamiętaj – udawanie, że nie widzisz napięcia rodzica, nie emocji w drugą. Są też ciekawe świata, spragnione kontaktu jest wspierające. To, co sprzyja opanowaniu emocji, to ich z innymi, mają tendencję do naśladowania zachowań innych nazwanie i zaakceptowanie. dzieci, zarówno tych trudnych, jak i tych konstruktywnych. Sprawdza się łączenie dzieci w pary lub większe grupy – jeśli troje dzieci ustawia klocki na stoliku, to jest szansa, że doproSala – jak opanować szlochającą wadzone tam czwarte dziecko też zajmie się naśladowaniem grupę (kilka słów o interwencji) zabawy kolegów. Skupione na konkretnej czynności odsunie tęsknotę na bok. Udało Ci się zebrać wszystkie dzieci w sali. Zostajesz sam Przedszkolaki są sytuacyjne, ich reakcje zależą od tego, co (sama), choć ze wsparciem innych pracowników, na placu boju. się wokół nich dzieje. Łatwo je zainteresować nowym działaCzęść dzieci płacze, część siedzi przestraszona w kątach, część niem, które pozwala „zapomnieć” o smutku. Przedszkolak żyje wali w drzwi. Te, które udaje się uspokoić, zaczynają zarażać w danym momencie, w konkretnej minucie. Ma też przekonasię płaczem od innych. nie, że to, co dzieje się w tej chwili, jest dane już na zawsze, gdy Pamiętaj, że dzieci ufają dorosłym, postrzegają ich jako coś przeżywa, to całym sobą. źródło opieki i wsparcia, co oznacza, że prawdopodobnie dość Jego uwaga jest jak światło latarki – dość łatwo ją przekieszybko pozwolą się pocieszyć. rować (odwrócić latarkę tak, żeby oświetlała inny kąt pomieszPrzedszkolaki są labilne emocjonalnie – łatwo przechodzą czenia). Jeśli przekierujemy uwagę na klocki, to dziecko zajz jednego nastroju w drugi. W jednej chwili płaczą, ale po chwili mie się nimi, a smutek stanie się mniej wyraźny. Będzie gdzieś będą w skupieniu obserwować otoczenie lub zaczną się śmiać. obok (dlatego tak ważne jest wcześniejsze nazwanie go), ale Przechodzenie z jednej emocji w drugą jest płynne, następuje nie będzie już dominował, nie będzie najjaśniej oświetlonym szybko. Z jednej strony to wybawienie, bo dość prosto jest punktem w pomieszczeniu. odwrócić uwagę dziecka lub czymś innym je zainteresować. Dzieci są ciekawe świata, interesują je wszystkie przedmioZ drugiej strony stanowi to jednak zagrożenie – jeśli ktoś inny ty, które można dotykać, chcą nimi manipulować, przekręcać płacze, dziecko przypomina sobie, że przy nim też nie ma je, obracać. Warto mieć w grupie kilka takich awaryjnych „pewmamy, i również zaczyna płakać. niaków”, która przyciągają uwagę dzieci. 54 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 p r a c a z d z i e ck i em Fot. Dreamstime.com Działanie nauczyciela powinno iść dwukierunkowo: musi obejmować interwencję i profilaktykę. Z jednej strony pedagog ma reagować na pojawiające się spontanicznie wybuchy płaczu (analogicznie jak dentysta reaguje w przypadku nagłego bólu zęba). Z drugiej strony musi prowadzić działania profilaktyczne, które powodują, że nie będzie potrzeby bardziej rozległej interwencji. I tak jak dentysta prowadzi profilaktykę, fluoryzację, lapisowanie i regularne przeglądy, tak samo pedagog ma w swoim zasobie kilka działań powodujących, że wybuchy płaczu będą pojawiały się coraz rzadziej. Profilaktyka – co sprzyja minimalizowaniu wybuchów szlochu Tym, co najbardziej pomaga w opanowaniu emocji dzieci, jest wprowadzenie struktury, ram, planu i próba jak najszybszego wdrożenia dzieci do realizowania tego planu. Przewidywalność i stałość budują poczucie bezpieczeństwa u małego dziecka. Im „sztywniejszy” (przynajmniej na początku roku) będzie plan dnia przedszkolnego i im staranniej będzie przestrzegany, tym szybciej dzieci odzyskają równowagę po zmianie, jaką było rozstanie z rodzicem. Zawsze zachęcam do rozrysowania planu dnia w postaci plansz lub obrazków i wyeksponowania go w widocznym miejscu sali. Poza posiłkami powinny tam znaleźć się piktogramy obrazujące inne codzienne czynności – mycie zębów, rąk, wy- w w w.nauczycielprzedszkola.pl chodzenie na plac zabaw, zabawy przy stoliku, na podłodze, odpoczynek itp. Obok plansz, ułożonych chronologicznie, warto zamieszać ruchomy znaczek (np. kolejną planszę z dużą kropka lub ze znakiem X) obrazujący, który punkt dnia przedszkolnego jest właśnie realizowany. Przedszkolaki najczęściej nie rozumieją czasu i zegara, ale są gotowe do posługiwania się pojęciami „przed” i „po” oraz że rzeczy następują po sobie. Jeśli pozwoli się im zrozumieć rozkład dnia, to przywraca się im w ten sposób to poczucie bezpieczeństwa i pozwala odzyskać kontrolę nad sytuacją, w której się znalazły. Warto pamiętać, że przedszkolaki myślą konkretnie, obrazami, nie pojęciami. Aby coś zrozumiały, muszą tego dotknąć. Nie rozumieją idei, pojęć abstrakcyjnych, jak czas. Schemat z rozkładem dnia przedszkolnego pomoże im też zrozumieć, kiedy przyjdzie rodzic. Informacja „Mama będzie o 16.00” lub „Mama będzie po południu” nic nie da przedszkolakowi. Pokazanie mu na tablicy obrazka z obiadem i informacją „Mama przyjdzie zaraz po obiedzie” jest już konkretne i uspokoi dziecko, szczególnie jeśli dodatkowo pokaże się, jakie czynności grupa ma do wykonania przed obiadem. Dzieci potrzebują wielu powtórzeń (nie dlatego że mają słabą pamięć, ale dlatego że potrzebują się utwierdzać). Mają tendencję do wielokrotnego pytania o to samo – jakby sprawdzały, czy zawsze dostaną taką samą informację. To buduje ich poczucie bezpieczeństwa. Ważne jest zatem, aby plan był zawsze dostępny, na poziomie wzroku dziecka. Z czasem dzieci nauczą się same z niego korzystać, aby kontrolować upływ czasu. 55 z d z i e ck i em Fot. Dreamstime.com p r a c a Zachęcam, aby każdy przedszkolny dzień zaczynać od podobnego rytuału (przywitanie, piosenka, wspólny taniec itp.) oraz od przypomnienia planu dnia. Małe dzieci są indywidualistami, przyzwyczajonymi do bycia w centrum uwagi. Jeśli pedagog zapewni im uwagę, łatwiej zaadaptują się do nowej sytuacji. Sposobów na zapewnianie uwagi każdemu dziecku jest wiele i na pewno każdy nauczyciel ma swoje patenty. Ja szczególnie lubię proste rozwiązania, które pomagają też samemu pedagogowi w zapanowaniu nad grupą (a im pewniej i spokojniej czuje się pedagog, tym lepiej może wykonywać swoją pracę): • samoprzylepne kartki z imionami na bluzkach dzieci (przez pierwszy okres, póki nauczyciel nie opanuje znajomości imion), • dzielenie dzieci na podgrupy i przydzielanie im wspólnych aktywności, np. takich samych klocków (żeby mogły uczyć się wzajemnie od siebie i obserwować). Co jakiś czas ważne jest słowne („Brawo, świetnie wam idzie budowanie”) lub fizyczne (pogłaskanie każdego po głowie) zauważenie i docenianie wspólnej pracy. Uzyskujemy dwa cele – dajemy dzieciom uwagę oraz wzmacniamy pożądane zachowania (zabawa bez płaczu). Przy minimalizowaniu stresu związanego z debiutem sprawdzają się też: • mechanizm modelowania – dzieci uczą się, obserwując innych i próbując dołączać się do zabawy. Sprawdza się mieszanie grup, rozciąganie czasu debiutu przedszkolnego lub dołączanie do grupy debiutantów dzieci, które okres adaptacji mają już za sobą. Dzięki obserwacji spokojnych, radosnych zabaw dzieci zaadaptowanych w przedszkolu początkującym przedszkolakom będzie łatwiej odnaleźć się w nowej sytuacji; • zastępczy obiekt, pomagający dziecku poradzić sobie z rozstaniem z rodzicem – coś, co będzie przypominało o domu, rodzicu, np. pluszak, maskotka, kocyk, samochodzik – dziecko przynosi ten przedmiot z domu i towarzyszy mu on przez cały dzień. Debiut przedszkolny nie jest dobrym czasem na rozstanie się z ulubioną przytulanką. 56 Po całym dniu… lub po kilku miesiącach Piotruś rozstał się z rodzicem, trochę płakał, pani go pocieszyła i zainteresowała kredkami. Potem chłopiec bawił się samochodem, zjadł kawałek kartofla, wszedł na zjeżdżalnię. Wydaje się, że adaptacja przebiega prawidłowo. Tymczasem kiedy stęskniony rodzic przychodzi, aby odebrać swoją pociechę, następuje całkowita dezintegracja zachowania dziecka – Piotruś zamiast rzucić się w objęcia, pada na podłogę, wrzeszczy, ucieka, płacze. Matka patrzy przerażona i coraz bardziej zdezorientowana, zastanawiając się, co się stało… Przez cały dzień Piotruś przeżywał wiele napięć i emocji, ale jednocześnie nie miał czasu ani możliwości, ani śmiałości, by odreagować wszystkie z nich. Wraz z pojawieniem się mamy wróciło poczucie bezpieczeństwa, a wszystkie emocje wylały się szeroką rzeką – czasem taka dezintegracja następuje pierwszego dnia, niekiedy po tygodniu lub później, ale jest naturalna i rozwojowa i nie oznacza, że dziecku działa się krzywda. Warto przygotować na to rodziców i nie brać do siebie tego, że zbulwersowana mama Piotrusia umawia się na spotkanie z dyrektorką przedszkola. Płacz jest naturalną reakcją dziecka na trudną sytuację i może pojawiać się w różnych momentach. Jest też sposobem na rozładowanie emocji. Ważne jest, aby pedagog podchodził do płaczu ze spokojem i opanowaniem. Aby to on „zarażał” dziecko swoją postawą i emocjami: „Płaczesz, jesteś zdenerwowany. Ja się tobą zaopiekuję. Wszystko będzie dobrze”. Anna Kałuba-Korczak psycholog w Centrum Informacyjno-Konsultacyjnym ds. Dzieci Zdolnych, działającym przy SPP-S „Uniwersytet dla Rodziców”. DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 p r a cow nia roz woju z awo d owe g o Główka pracuje – jak dbać o lepszą uwagę Fot. Dreamstime.com Nauczyciel ma za zadanie uczyć innych. Aby było to możliwe, sam również musi nieustannie się dokształcać. Nie można efektywnie uczyć się bez dobrej koncentracji, bo chcąc coś zapamiętać, najpierw należy skutecznie i na pewien czas skupić na tym uwagę. Co możemy zrobić, aby usprawnić ten proces? P sycholodzy zaliczają uwagę do podstawowych funkcji poznawczych (obok percepcji, pamięci, funkcji wykonawczych, myślenia i funkcji językowych). Uwaga jest konieczna do przebiegu wszystkich pozostałych procesów naszego umysłu. Jej podstawowe zadania to: selektywność, czujność, podtrzymywanie, przeszukiwanie i podzielność. Selektywność to zdolność kierowania uwagi na to, co chcemy lub potrzebujemy zauważyć, zapamiętać. Pozwala ona wybierać, na czym się skoncentrujemy, a co pominiemy. Dzięki niej jesteśmy w stanie „wyłączyć się” i wykonywać większość codziennych zadańomimo mało sprzyjających warunków, np. sprawdzać klasówki w hałasie, czytać książkę przy włączonym telewizorze. Kolorowe słowa – sprawdź, jak działa twoja selektywność uwagi Przeczytaj na głos słowo, kiedy jest ono napisane wielkimi literami. Jeśli jest napisane małymi, nazwij kolor czcionki. Wykonaj to zadanie jak najszybciej. Ćwicząc drugi raz, możesz zmienić zasadę – czytać słowo, kiedy jest napisane małymi literami, i nazywać kolory przy wielkich literach. niebieski ZIELONY NIEBIESKI pomarańczowy czarny FIOLETOWY żółty różowy pomarańczowy czerwony zielony FIOLETOWY ŻÓŁTY czarny czerwony niebieski zielony niebieski POMARAŃCZOWY różowy CZERWONY zielony niebieski CZARNY w w w.nauczycielprzedszkola.pl 57 p r a cow nia roz woju z awo d owe g o Czujność to możliwość długotrwałego oczekiwania lub zautomatyzowane, np. gotujemy swoją popisową zupę na pojawienie się określonej, istotnej dla nas z jakiegoś poi słuchamy wiadomości w radiu, słuchamy wykładu i robimy wodu informacji. Często łatwiej nam będzie zauważyć notatki. Jeśli któraś czynność jest trudna, nasza podzielność sygnały, które z czymś nam się kojarzą, coś dla może nie dać sobie rady z takim wyzwaniem, np. słunas znaczą lub jesteśmy na nie wyczuleni, chanie wykładu w języku obcym i jednoczesne np. płacz dziecka, nasze imię, kobietę robienie notatek. Podziel ność w ciąży (kiedy my lub bliska nam osoDzięki zjawiskom neuroplastyczności uwagi t ba spodziewa się dziecka). Czasami (zdolność układu nerwowego do tworzeo kontrol a cz czujność przeszkadza i sprawia, nia nowych połączeń) i neurogenezy w y konywa ynności że zamiast słuchać ważnych in(powstawanie nowych komórek nern ych w t s a m y m y wowych również u dorosłych osób) formacji przekazywanych na zem czasie. P o z s w mamy szansę poprawiać funkcjonobraniu, nasze ucho wychwytuje kupić si ala ona ę j e d n wanie naszej uwagi przez całe życie. plotkujące o naszej koleżance ocześni na przy e n a j m Poniżej przedstawię kilka ogólnych obok osoby. niej dw r ó ó ż c n h y Podtrzymanie uwagi oznacza zasad oraz przykłady zadań, które możch rze zdolność długotrwałego skupienia na wykorzystać do ćwiczenia podtrzymalub zaję czach ciach. na tym samym. Pomaga ona utrzymać nia, przeszukiwania i podzielności uwagi. koncentrację na tyle długo, aby zakończyć Większości z tych aktywności można wykonać wykonywane zadanie. Zwykle ta cecha uwagi wielokrotnie. wydaje nam się najbardziej przydatna i będziemy ją cenili u siebie i u naszych uczniów. Przeszukiwanie polega na aktywnym i intencjonalnym Grunt to systematyczność poszukiwaniu jakiejś informacji. Sięgamy po tę funkcję wtedy, kiedy np. w pracy domowej dziecka chcemy wyłapać błędy Nasz mózg można porównać do mięśnia – aby sprawnie dziaalbo przeglądamy książkę, aby znaleźć konkretną informację. łał, trzeba dostarczać mu regularnej aktywności. Ćwiczenia będą przynosiły pożądane efekty, kiedy będą wykonywane regularnie. Pamiętajmy, że skoro dla rozwoju mięśni jednoraWyjątkowe cyfry – sprawdź, jak działa twoje przeszukiwanie zowe wyjście na siłownię to stanowczo za mało, to okazjonalny Cyfra 1 w grubej obwódce jest wyjątkowa – otaczają ją różne, wysiłek dla naszej głowy również nie wystarczy. niepowtarzające się cyfry. W całym zbiorze odszukaj pozostałe Aby wspomóc swoją motywację do gimnastyki umysłu, wyjątkowe cyfry, otoczone ośmioma różnymi cyframi. można wygospodarować specjalną porę na ćwiczenia, np. zawsze po „Teleexpressie”, przed kolacją, przed ulubionym serialem. Jeśli może nam nie starczyć zapału na dłużej, warto znaleźć 1 9 3 4 9 2 1 5 4 sobie towarzysza – dziecko, koleżankę, partnera. Z ćwiczeniami nie można przesadzać. Dobrze wykonywać je nie za długo, tzn. przez około 15 minut dziennie, 4–5 razy 5 2 1 5 3 7 0 6 7 w tygodniu. Dzięki temu pierwsze pozytywne efekty powinniśmy zauważyć już po upływie miesiąca. 4 7 8 6 1 9 8 2 6 0 6 2 2 4 8 4 3 9 Podtrzymywanie uwagi 3 9 5 0 3 5 7 2 8 7 2 4 1 9 2 1 5 6 5 1 0 2 8 0 9 2 1 Zabawa z minutnikiem Ustaw minutnik (kuchenny lub w telefonie komórkowym) na dwie minuty. Wybierz dowolny przedmiot, który znajduje się koło ciebie, i skup na nim uwagę. Za każdym razem, gdy pomyślisz o czymś innym, zauważ to i wróć do wybranej rzeczy. Po pewnym czasie możesz stopniowo wydłużać czas ćwiczenia do 5–7 minut. 3 4 7 5 3 4 0 7 3 9 7 2 6 7 6 5 1 4 Podzielność uwagi to kontrola czynności wykonywanych w tym samym czasie. Pozwala ona skupić się jednocześnie na przynajmniej dwóch różnych rzeczach lub zajęciach. Działa sprawnie, kiedy przynajmniej jedno z nich jest dla nas łatwe 58 Stabilizowanie ręki Wyciągnij przed siebie jedną rękę i skup swój wzrok na palcu wskazującym. Spróbuj zminimalizować ruch i drgania ręki i palca. Później to samo zrób z drugą ręką. Nie myśl w tym czasie o niczym innym. Postaw sobie za cel maksymalne ustabilizowanie ręki. Jeśli uda ci się osiągnąć całkowitą stabilność, baw się w przedłużanie okresu utrzymania w ten sposób ręki. Zadbaj, aby w trakcie tego ćwiczenia czuć się komfortowo. DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 p r a cow nia Przeszukiwanie Czytanie kontrolowane Po przeczytaniu jakiegokolwiek tekstu (również tego artykułu): • policz, ile liter znajduje się w leadzie, • policz wybrane części mowy: rzeczowniki, czasowniki, przymiotniki, liczebniki itd., • znajdź słowo lub słowa, które się powtarzają w poszczególnych akapitach. Zbiory cyfr Obok każdej z 20 liter znajduje się grupa siedmiu cyfr. Przyjrzyj się wszystkim grupom i odnajdź takie, które składają się z jednakowych cyfr. Cyfry niekoniecznie muszą być w tej samej kolejności. A 2 6 1 0 4 1 7 B 8 3 7 1 9 4 5 C 1 8 3 1 5 2 7 D 5 7 0 1 2 5 8 E 1 2 3 2 4 3 1 F 8 1 4 9 5 3 7 G 9 2 3 1 3 4 9 H 1 5 8 4 8 6 8 I 5 3 7 9 8 1 4 J 7 3 1 3 2 5 0 K 1 6 0 3 5 3 6 L 2 7 1 7 4 6 9 Ł 4 1 7 3 9 5 8 M 3 6 9 1 6 2 1 N 1 8 2 7 7 7 5 O 3 0 1 0 5 1 2 P 2 1 9 4 9 8 4 R 5 3 7 1 9 4 8 S 4 0 2 1 5 0 3 T 4 0 2 1 5 0 3 w w w.nauczycielprzedszkola.pl z awo d owe g o Podzielność Co robisz? To ćwiczenie jest formą zabawy z drugą osobą. Jako pierwsi demonstrujemy dowolną czynność, np. picie herbaty. Nasz partner ma zadać nam pytanie: „Co robisz?”. Dalej wykonując tę czynność, musimy odpowiedzieć niezgodnie z prawdą, np. „Myję zęby”. W tym momencie druga osoba ma zademonstrować wymienioną przez nas czynność. Wówczas to my kierujemy do niej pytanie: „Co robisz?”. Partner – podobnie jak my wcześniej – odpowiada niezgodnie z prawdą, np. „Jem kanapkę”. Pokazujemy i odpowiadamy na pytania bez przerywania, na zmianę, jak najszybciej, tak aby się nie pomylić. Odejmowanie Od każdej liczby z tabeli odejmuj kolejno po 7, np. 343 – 7 = 336 – 7 = 329 – 7 = 322 itp. Każdy wynik wypowiadaj na głos, nic nie zapisuj. Między kolejnymi wynikami wypowiadaj wyrazy należące jakiejś kategorii, np. czasowniki, imiona itp. Staraj się bezbłędnie liczyć i jednocześnie pilnować, aby wyrazy się nie powtarzały. 456 669 102 194 1144 1204 230 782 387 516 154 329 1005 443 711 Fot. Dreamstime.com Słowo w słowo Czytając książkę, stronę w Internecie, próbuj po przeczytaniu każdego zdania zapisać je tak dokładnie, jak tylko pamiętasz. Podczas spisywania bądź uczciwy i korzystaj tylko ze swojej pamięci, nie patrz na tekst, który czytasz. roz woju 59 z ro d z i c ami Fot. Dreamstime.com w sp ó ł p r a c a Cho codzien ć same ne w pracy obowiązki stanow nauczyciela ćwiczeń ią solidną po rcję poz aby rów nawczych, wa i wykor nież dostrzeg żne, zysty ać najmnie wać inne, naw et jsze okazje d , naturalne o wysi głowy. łku Ruch dobry na wszystko Ćwiczenia fizyczne są uznawane za najlepszy sposób podtrzymujący zdrowie i przeciwdziałający występowaniu chorób cywilizacyjnych. Nie są one również bez znaczenia dla usprawniania naszej uwagi, ponieważ przyczyniają się do zwiększenia hipokampu – struktury w naszym mózgu, która jest jednocześnie odpowiedzialna za zapamiętywanie i poruszanie się w przestrzeni. Badania nie precyzują jednoznacznie, jakie ćwiczenia powinniśmy wykonywać, aby dopomóc procesom poznawczym. Sugerują jednak, aby: • pobudzały one obie nasze półkule (ćwiczenia naprzemienne), • były aerobowe (stały, ale niezbyt intensywny wysiłek), • były wykonywane najlepiej w tym samym dniu, w którym chcemy na czymś się skupić i to zapamiętać1. Wiktorczyk P., Wpływ aktywności fizycznej na funkcje poznawcze, „Neurokognitywistyka w Patologii i Zdrowiu”, Pomorski Uniwersytet Medyczny, Szczecin 2011–2013, s. 124–130. 1 60 Spacery 1. Przed wyjściem z domu zrób krótką rozgrzewkę – włącz ulubioną piosenkę i pozwól swojemu ciału poruszać się w rytm melodii. 2. Wyjdź na ok. 10-minutowy, niezbyt intensywny spacer – wcześniej zaplanuj, jak będzie dokładnie wyglądała twoja trasa, np. rundka wokół osiedla. Ćwicz w ten sposób trzy razy w tygodniu. 3. Po upływie każdego tygodnia zwiększaj długość spaceru o pięć minut, aż osiągniesz poziom 40 minut. Ruchy naprzemienne W ruchu naprzemiennym należy w dowolny sposób połączyć ruch prawej nogi z ruchem lewej ręki i odwrotnie. 1. Chodź w miejscu, dotykając prawym kolanem do lewego łokcia i prawym łokciem do lewego kolana. 2. Równocześnie odchylaj w bok lewą nogę i prawą rękę oraz lewą rękę i prawą nogę. 3. Dotykaj prawą ręką lewej stopy i lewą ręką stopy prawej. Jak wskazuje nazwa, należy połączyć ruch prawej nogi z ruchem lewej ręki i odwrotnie. Ćwiczyć zawsze i wszędzie Choć same codzienne obowiązki w pracy nauczyciela stanowią solidną porcję ćwiczeń poznawczych, ważne, aby również dostrzegać i wykorzystywać inne, nawet najmniejsze naturalne okazje do wysiłku głowy. W wolnym czasie można sięgać po krzyżówki i rebusy, odwiedzać strony z darmowymi grami ćwiczącymi mózg (gamesforthebrain.com). Podróżując z lub do pracy, czekając na kogoś, stojąc w kolejce, można nie marnować czasu i znaleźć rozwijające zajęcie dla głowy. Oto kilka propozycji: • przypominaj sobie imiona i nazwiska wszystkich wychowanków albo uczniów konkretnej klasy, • wymień jak najwięcej książek, filmów z liczebnikiem, kolorem, imieniem, nazwą rośliny, zwierzęcia itp. w tytule, • przypomnij sobie jak najwięcej słów, które np. zaczynają się na literę „k”, są nazwami produktów spożywczych, przedmiotów ostrych, czynności wykonywanych poza domem, mają kolor niebieski itp., • policz w swoim otoczeniu przedmioty lub osoby, które przynależą do konkretnej kategorii, np. mają określony kolor, noszą okulary, mają krótkie włosy, są starsze od ciebie itp. Zwiększanie możliwości własnego umysłu to w dzisiejszym szybkim i pełnym informacji świecie konieczność. Nic nie pomoże nam bardziej w samorozwoju niż sprawna uwaga. Bibliografia: 1. Pawlik G., 100 ćwiczeń poprawiających koncentrację uwagi (opartych na analizatorze wzrokowym) oraz wspomagających doskonalenie umiejętności czytania i pisania. Ćwiczenia dla młodzieży i dorosłych, Abacus, Zamość 2008. 2. Sprawny umysł. Wiedzieć, rozumieć, reagować, Reader’s Digest Przegląd, Warszawa 2011. Małgorzata Łuba psycholog, psychoterapeutka poznawczo-behawioralna, trener, www.2be.edu.pl DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 w sp ó ł p r a c a z ro d z i c ami Państwa dziecko jest bezpieczne Fot. Dreamstime.com Jak zapewnić rodziców, że dziecku w przedszkolu nie dzieje się krzywda? P osłanie dziecka do przedszkola rodzi u rodziców wiele wątpliwości. Nie są pewni, czy ich dziecko jest dojrzałe, czy sobie poradzi w nowych warunkach, czy sprosta stawianym mu oczekiwaniom. To z kolei powoduje, że wychowawcy i dyrektorzy muszą być przygotowani do udzielenia odpowiedzi na szereg pytań. Poniższe zestawienie powinno pomóc Państwu w odnalezieniu się w takiej sytuacji. Czy dwie panie opiekujące się dziećmi poradzą sobie z całą grupą? Czy to nie za mało? Dwóch opiekunów to liczba wystarczająca. Do tej pory nie zdarzyła się sytuacja, która by temu przeczyła. Większa grupa opiekunów mogłaby spowodować niepotrzebny chaos i zamieszanie. Dziecko nie może mieć w swoim otoczeniu zbyt wielu ważnych dla niego osób, gdyż zaczyna się wtedy gubić. Co więcej, większa liczba opiekunów mogłaby sprawić, że dzieci zamiast na sobie nawzajem, skupiałyby się na dorosłych, a to nie jest korzystne dla ich rozwoju. W sytuacjach awaryjnych zawsze możemy poprosić o pomoc psychologa, pedagoga czy inną wykwalifikowaną osobę, która danego dnia jest w przedszkolu. Moje dziecko jest niejadkiem. Czy w przedszkolu nie będzie chodziło głodne? Dzieci w pr zedszkolu c zęsto z achowują się inac zej niż w domu. Jest to związane z tym, że są w grupie i uczą się nowych zachowań. Obserwują swoich rówieśników i chcą się do nich upodobnić, dlatego jest bardzo możliwe, że nasz w w w.nauczycielprzedszkola.pl niejadek w przedszkolu zje wszystko ze smakiem. Jeśli jednak problemy z jedzeniem się utrzymają, dziecko będzie chodziło ze wszystkimi do stołówki i będzie zachęcane do spróbowania choćby odrobiny jedzenia. Jeśli nie wyrazi takiej chęci, nikt nie będzie go zmuszał do jedzenia. Jeśli mają państwo obawy, że będzie głodne, proszę codziennie przynieść coś, co dziecko zazwyczaj zjada, by mogło uzupełnić zapas energii. Na zajęciach grupowych wprowadzamy – jeśli jest taka potrzeba – scenki związane ze spożywaniem posiłków. Dzieci karmią lalki i misie. Rozmawiamy o tym, dlaczego trzeba jeść, i co jest dla nas najbardziej wartościowe. Państwa dziecko będzie zachęcane do jedzenia, ale nigdy nie będzie do niego zmuszane. W niektórych sytuacjach wprowadzamy system punktów – uśmiechnięte i smutne buźki. Dziecko za zjedzenie posiłku dostanie uśmiechniętą buźkę. To też zachęca do jedzenia. Przede wszystkim staramy się, by dziecko przestało mieć negatywny stosunek do jedzenia, by nie odczuwało w związku z nim napięcia. To często jest najlepszy sposób na to, by zaczęło normalnie jeść. Co zrobi opiekun, gdy moje dziecko zacznie płakać? Płacz jest u dziecka wyrazem trudnych emocji. Dziecko nie potrafi nazwać tego, co czuje, więc wybucha płaczem. Według mnie to bardzo dobra oznaka – dzięki temu dziecko oczyszcza się z emocji i daje nam znak, że w danym momencie wymaga szczególnej uwagi. Wychowawca pokaże dziecku, że jest to zachowanie normalne. Pomoże mu nazwać to, co ono czuje, mówiąc np.: „Widzę, że jest ci bardzo smutno…”. Dziecko, jeśli będzie tego potrzebowało, zostanie przytulone. Będzie miało 61 w sp ó ł p r a c a z ro d z i c ami też możliwość przelania swoich emocji na kartkę papieru, rysując wszystkie smutki, które w nim zagościły. Jeśli płacz nie będzie ustępował i będzie związany z tym, że dziecko bardzo tęskni za opiekunem, natychmiast zostaną Państwo o tym powiadomieni telefonicznie. Moje dziecko jest zamknięte w sobie i nieśmiałe. Do tej pory nie miało wielu kontaktów z rówieśnikami. Co zrobi opiekun, żeby pomóc mu się odnaleźć? Przedszkole jest miejscem, w którym dziecko uczy się współpracy i kontaktów z innymi dziećmi. Zaczynamy zajęcia od wzajemnego poznania się i integracji grupy. Jeśli dziecko ma duże trudności w odnalezieniu się w grupie, wychowawca poświęca mu szczególną uwagę. Bawi się razem z dzieckiem, stopniowo włączając do tych zabaw inne dzieci. Jeśli państwa dziecko poczuje się dobrze w takiej mniejszej grupie, wychowawca wycofa się i pozostawi dzieci bawiące się same. Z boku będzie dyskretnie obserwował, co się dzieje. W przypadku konfliktów i problemów będzie interweniował, ucząc dzieci współpracy i dzielenia się. Jeśli dziecko mimo to będzie chciało bawić się samo w sali przedszkolnej, ma ku temu warunki. W takiej sytuacji i tak powoli będziemy starać się pokazywać mu, że zabawa z innymi jest przyjemna i nie zagraża jego bezpieczeństwu. Z czasem otworzy się na inne dzieci. Tak pokazują nasze dotychczasowe doświadczenia. Nie mogę jednak powiedzieć, ile dokładnie zajmie to czasu. Każde dziecko jest inne, rozwija się w swoim tempie, a naszym zadaniem jest podążanie za nim i stwarzanie mu jak najbardziej optymalnego środowiska do przezwyciężania własnych ograniczeń. Moje dziecko jest bardzo ruchliwe. Nie potrafi usiedzieć w miejscu. Czy da sobie radę z zadaniami, które trzeba wykonywać, siedząc przy stoliku? W naszym przedszkolu dobieramy zadania do indywidualnych możliwości dziecka. Jeśli Państwa dziecko ma dużą potrzebę ruchu, będzie mogło przerwać pracę i sobie pobiegać. Następnie zachęcimy je do tego, bo dokończyło pracę. Stopniowo będziemy starali się wydłużać czas pracy nad zadaniem, tak by dziecko uczyło się samokontroli i wytrwałości. Moje dziecko łatwo wpada w płacz. Emocje pojawiają się u niego szybko i są bardzo silne. Potrafi wybuchnąć płaczem bez przyczyny. Czy może chodzić do przedszkola? Tak. Przedszkole jest miejscem, w którym oprócz innych rzeczy dzieci uczą się odpowiednio reagować. Stopniowo wprowadzamy coraz to nowe reguły zachowania, dzięki czemu stwarzamy przewidywalne i stabilne środowisko. Dzieci często płaczą, gdyż nauczyły się, że jest to skuteczny sposób na osiągnięcie przez nie celu, jakim jest np. uwaga rodzica. W przedszkolu skupiamy się na nagradzaniu uwagą zachowań pożądanych i wygaszaniu tych trudnych, niekorzystnych. Podobnie jest z atakami histerii. W sali będzie też specjalnie wydzielone miejsce, w którym dziecko będzie mogło w bezpieczny sposób wyładować trudne emocje i się wyciszyć. Po obserwacji Państwa dziecka dokonamy wstępnej diagnozy 62 tego, co leży u podstaw jego zachowań, i damy konkretne wytyczne, jak pracować z nim w domu, by tego typu zachowania przestały się pojawiać. Moje dziecko nie lubi rysować. Nie potrafi posługiwać się nożyczkami. Co się stanie, gdy nie będzie chciało tego robić? Przedszkole jest miejscem, w którym dziecko uczy się bardzo wielu rzeczy, między innymi rysowania i wycinania. Jeśli coś jest dla dziecka trudne, to naturalnie nie chce tego wykonywać. W przedszkolu skupiamy się na rozwijaniu sprawności manualnej poprzez bardzo różne czynności – nie tylko przez rysowanie i wycinanie. Dzieci, które nie chcą tego wykonywać samodzielnie, dostają więcej uwagi od wychowawcy – w początkowych etapach pomaga on im w tych trudnych czynnościach. Dzieci, widząc efekty takiej wspólnej pracy, same zaczynają coraz chętniej pracować. Często wraz z upływem czasu okazuje się, że początkowo nielubiane aktywności stają się dla innych źródłem największej satysfakcji. Jeśli Państwo chcą, przygotujemy opis ćwiczeń i zabaw oraz pokażemy, jak je stosować w domu. Dzięki temu dziecko szybciej je opanuje. Moje dziecko nie śpi w dzień. Ma tak wiele energii, że nie potrzebuje leżakować. Co będzie robiło, gdy inne dzieci będą leżakowały? W naszym przedszkolu dzieci leżakują po obiedzie około 45 minut. Jeśli dziecko potrzebuje więcej czasu, nie jest wybudzane. Jeśli jednak nie chce tego robić, zachęcamy je, by mimo wszystko położyło się. Może mieć koło siebie ulubioną zabawkę, którą będzie bawiło się tak, by nie przeszkadzać innym dzieciom. Jeśli mu to pomoże, wychowawca będzie gładził je po plecach, pomagając mu się w ten sposób wyciszyć. Ważne jest dla nas to, by dziecko podporządkowało się zasadom na tyle, na ile jest to możliwe – bo przedszkole to też nauka funkcjonowania w większej grupie. Jeśli Państwa dziecko nie będzie w stanie przez czas leżakowania pozostać w jednym miejscu, jeden z opiekunów uda się z nim do drugiej sali i zorganizuje mu zabawę. Moje dziecko ma problem z korzystaniem z toalety poza domem. Nie używa papieru toaletowego, tylko mokrych chusteczek. Co będzie w przedszkolu? Proszę przynieść chusteczki, których używa państwa dziecko w domu. Za każdym razem, gdy będzie chciało skorzystać z toalety, dostanie je, a jeśli zdarzy mu się zmoczyć lub zabrudzić, natychmiast zostanie przebrane w czyste ubranka. Dzieci, które wstydzą się mówić, że chcą iść do toalety, uczą się komunikować to w inny sposób. Po każdej takiej sytuacji powiemy dziecku, że jeśli poczuje, że chce mu się siusiu lub kupkę, może nam dać znać w taki sposób, by nikt inny się nie zorientował: może powiedzieć szeptem, stanąć pod drzwiami lub pokazać odpowiedni obrazek, który będzie leżał w określonym, dostępnym dla dziecka miejscu. Nigdy nie zdarzy się sytuacja, że dziecko będzie z tego powodu ośmieszane lub zawstydzane. Damy mu odczuć, że akceptujemy to, że jest mu trudno mówić o swoich potrzebach, i wskażemy, jak może sobie z tym poradzić w przyszłości. DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014 w sp ó ł p r a c a Moje dziecko nie potrafi samodzielnie się ubrać. Boję się, że samo sobie z tym nie poradzi. Wychowawcy, szczególnie w najmłodszej grupie, są przygotowani na to, że dzieci potrzebują pomocy przy wielu czynnościach związanych z samoobsługą, także z ubieraniem się. Przed spacerem jest wystarczająca ilość czasu na to, by każde dziecko zdążyło się ubrać. Staramy się nie wyręczać dzieci, a jedynie pokazywać im, jak mają coś zrobić, i asystować im przy tych czynnościach. Proszę się nie martwić, że dziecko sobie z tym nie poradzi. Przecież usamodzielnienie się dziecka jest jednym z podstawowych celów, dla których chodzi ono do przedszkola. Nie chcę, by moje dziecko uczestniczyło w zajęciach z religii. Co będzie robiło w czasie, gdy grupa będzie miała tego typu zajęcia? 1. W czasie, w którym zainteresowane dzieci będą uczestniczyły w zajęciach z religii, państwa dziecko będzie miało indywidualne zajęcia z psychologiem, logopedą, nauczycielem angielskiego lub osobą od rytmiki. Nie zostanie samo. 2. Zajęcia z religii będą odbywały się pod koniec dnia. W związku z tym we wtorki i czwartki może pani odebrać dziecko z przedszkola godzinę wcześniej. Jeśli jest to niemożliwe, może pani wybrać dla niego inne zajęcia z naszej oferty. z ro d z i c ami ćwiczyć wolniej rozwijające się sfery. Zdarza się, że dziecko potrzebuje jeszcze kilku tygodni lub miesięcy, by osiągnąć dojrzałość przedszkolną. W takiej sytuacji, po optymalnym dla dziecka okresie, będzie ono mogło wrócić do przedszkola. Czy posiłki w przedszkolu są przygotowywane z pełnowartościowych produktów? Coraz więcej młodych rodziców dba o to, by ich dziecko odżywiało się zdrowo, by posiłki były przygotowywane z pełnowartościowych produktów, niezawierających wzmacniaczy smaku, spulchniaczy i innych substancji. W takiej sytuacji wychowawca lub dyrektor przedszkola powinien mieć konkretną wiedzę, z jakiego rodzaju produktów są przygotowywane posiłki, np. jakie jajka są używane (0, 1, 2 czy 3?). Część dzieci nie toleruje mleka krowiego – czy przedszkole jest przygotowane na to, by podawać np. mleko sojowe? Należy zastanowić się nad tym, jak rozwiązać tego typu sytuację – rodzice dostarczają produkty czy za dodatkową opłatą dziecko może mieć przygotowywane posiłki ze wskazanych przez rodziców produktów? Powyżej przytoczone pytania na pewno nie wyczerpują ogromnej listy wątpliwości, z którymi zgłaszają się rodzice. Niezależnie od tego, co martwi rodzica, najważniejsze jest wysłuchanie go z uwagą i okazanie szacunku dla jego wątpliwości. Istotne jest zapewnienie o podmiotowym i indywidualnym podejściu do każdego Moje dziecko jest alergikiem. W okresach pylenia nie może z dzieci, tak by mogło rozwijać się na miarę własnych możliwości. przebywać na świeżym powietrzu. Co będzie robiło moje Proszę pamiętać też, że nikt nie jest alfą i omegą – jeśli rodzice dziecko, gdy grupa pójdzie na spacer? przyjdą z problemem, na którego rozwiązanie nie mają państwo natychmiastowej odpowiedzi, proszę powiedzieć: „Cieszę się, że pani o to pyta. Muszę się zastanowić, jak ten problem Bardzo się cieszę, że państwo wspominają o tym już teraz. Dzięki temu będziemy mogli przygotować się na taką rozwiązać. Do tej pory nie miałam styczności z takim sytuację. Gdy dzieci będą wychodziły na spaproblemem. Proszę dać mi czas do poniedziałku cer, zorganizujemy dla państwa dziecka zai wtedy zaproponuję możliwe rozwiązania tej Niezależ jęcia indywidualne na terenie przedszkola. sytuacji”. Można też powiedzieć: „Nie mam nie Ważne jest, by przedstawili nam państwo wiedzy w tym zakresie. Muszę zapytać co mart od tego, wi rodzic wszystkie sytuacje, w których dziecko dyrekcji przedszkola, jak możemy rozwiąa, najważn ie wykazuje silne objawy, oraz ewentualnie zać ten problem. Gdy tylko ustalę, jakie js z e wysłuch jest anie go przynieśli informację od lekarza alergomamy możliwości działania w tej sytuacji, z uwagą i okazan loga na temat tego, jak mamy się zachoniezwłocznie panią o tym poinformuję”. ie dla jego szacunku wać, gdy pojawią się niepokojące objawy. Dzięki takim odpowiedziom rodzice mają wątpliw Postaramy się też tak zorganizować otoczeszansę poczuć, że ich wątpliwości są traktoości. nie w sali, by nie pojawiły się w nim elementy wane poważnie, a załoga jest kompetentna (rośliny, zwierzęta), które mogłyby dodatkowo i rzeczywiście zainteresowana tym, jak pomóc uczulić państwa dziecko. dzieciom w rozwiązaniu problemów, z którymi się zmagają. Dobrze jest też zapytać rodziców, jak oni z nieBoję się, że moje dziecko nie dojrzało do przedszkola. którymi problemami radzą sobie na co dzień – bardzo możliwe Rozwija się wolniej niż rówieśnicy. Czy nie będzie naraże ich wypracowane sposoby będzie można przenieść na grunt żone na ośmieszenie? przedszkolny. Dom i przedszkole muszą ze sobą współpracować i wymieniać się informacjami. I jeszcze jedna bardzo ważna Pierwszy okres w przedszkolu poświęcamy na to, by dokonać kwestia – założenie, że rodzice mają dobre intencje. Nie myślmy, diagnozy tego, na jakim poziomie rozwoju jest każde z dzieci. że zgłaszane problemy są przeciwko nam. Lepiej jest założyć, Zajęcia konstruujemy w taki sposób, by każde dziecko mogło że wynikają z troski i miłości do dziecka. Dzięki temu łatwiej bęsobie poradzić ze stawianymi mu oczekiwaniami. Dla dzieci, dzie nam współpracować i dbać o dobro dziecka. które w jakiejś sferze rozwijają się wolniej, organizujemy indywidualne zajęcia z konkretnymi specjalistami. Jeśli jednak okaże się, że państwa dziecko rzeczywiście nie dojrzało do zajęć Kinga Rusin przedszkolnych, zostaną państwo o tym powiadomieni. Damy mgr psychologii stosowanej UJ, nauczyciel mianowany. konkretne wskazówki, jak pracować z nim w domu, by mogło w w w.nauczycielprzedszkola.pl 63 w sp ó ł p r a c a z ro d z i c ami K alendarium WR ZESI E ń/PA ŹDZ IE R N I K Przedłożenie dyrektorowi przedszkola przez nauczycieli – stażystów projektów planów rozwoju zawodowego 23 września Pierwszy Dzień Jesieni 24 września Święto Grzyba Do 30 września Przeprowadzenie diagnozy wstępnej rozwoju dzieci 30 września Dzień Chłopaka 1 października Międzynarodowy Dzień Muzyki 10 października Światowy Dzień Poczty i Znaczka Pocztowego 14 października Święto Drzewa 15 października Uczestniczenie w Radzie Pedagogicznej poświęconej omówieniu wyników diagnozy pedagogicznej, opracowanie indywidualnych planów pracy wyrównującej szanse edukacyjne. Zorganizowanie spotkań indywidualnych z rodzicami w celu zapoznania ich z kierunkami pracy wspomagającej rozwój ich dzieci. wrzesień/październik Uroczystość pasowania na przedszkolaka Fot. Dreamstime.com 20 września W NASTĘPNYM numerze: Temat miesiąca Kształtowanie postaw w grupach mieszanych A ponadto w numerze: · Rubryka specjalna: Akademia rozwoju nauczyciela przedszkola · Plan Daltoński w przedszkolu · Nerwice mowy u dziecka przedszkolnego · Savoir-vivre przy stole 64 DORADCA NAUCZYCIELA PRZEDSZKOLA W R Z E S I E Ń 2 014