Jeden student na trzech uczelniach
Transkrypt
Jeden student na trzech uczelniach
P R E Z E N T A C J E Zdjęcia Archiwum Jeden student na trzech uczelniach Rozmowa z prof. dr. hab. Ludwikiem Komorowskim (z prawej), dziekanem Wydziału Chemicznego Politechniki Wrocławskiej oraz prodziekanem prof. dr. hab. inż. Andrzejem Matynią i pełnomocnikiem dziekana ds. promocji dr. hab. Jadwigą Sołoducho Wydział Chemiczny jest jednym z najstarszych i obecnie największych na Politechnice Wrocławskiej. Prof. dr hab. Ludwik Komorowski: – Na Wydziale, który powstał w 1945 r., pracuje dziś 217 pracowników naukowych, a kształci się blisko 2300 studentów. W skład wchodzi piętnaście jednostek wydziałowych, prowadzących różnorodne badania, m.in. w zakresie chemii teoretycznej i stosowanej, biochemii, mikrobiologii, informatyki chemicznej, chemii formulacji kosmetycznych i farmaceutycznych, metalurgii chemicznej, technologii paliw i technologii ochrony środowiska, nawozów mineralnych, nowoczesnych technologii chemicznych, inżynierii procesowej i inne. Tylko w ubiegłym roku prace badawcze przyniosły zgłoszenie 40 patentów, z czego 19 zostało dotąd udzielonych. Wydział uczestniczy w wielu międzynarodowych programach naukowych i współpracuje ze znaczącymi uczelniami europejskimi i amerykańskimi, jak Uniwersytet na Florydzie i Uniwersytet Gainesville. To wszystko jest gwarancją znakomitego poziomu studiów i ich nowoczesności. Wydział oferuje pięć kierunków studiów oraz wiele specjalizacji, które od nowego roku akademickiego będzie można studiować na po- 66 ziomie inżynierskim i magisterskim. Co proponują Państwo studentom? Prof. dr hab. Ludwik Komorowski: – Od nowego roku akademickiego, tak jak cała uczelnia, nasz Wydział wprowadza trzystopniowy system nauczania, na który składają się trzyletnie studia inżynierskie, dwuletnie magisterskie i czteroletnie doktoranckie. Studia pierwszego stopnia można rozpocząć na pięciu kierunkach: biotechnologia, chemia, inżynieria chemiczna i procesowa, technologia chemiczna oraz inżynieria materiałowa. W ich trakcie student ma obowiązek odbycia praktyk zawodowych, zgodnie ze swoimi zainteresowaniami, np. w zakładach chemicznych, farmaceutycznych czy rafineriach. Absolwenci studiów inżynierskich mogą kontynuować naukę na drugim poziomie studiów, gdzie już pojawia się możliwość wyboru specjalności. Najnowszą z nich, bo uruchomioną w roku akademickim 2006-2007, jest wykładana w języku angielskim Medicinal chemistry. Rozpoczęło ją 24 studentów, w tym dwóch cudzoziemców. Prof. dr hab. inż. Andrzej Matynia: – Najlepsi studenci korzystają z możliwości wyjazdów na jeden lub dwa semestry na europejskie uczelnie, w ramach programów Socrates-Erasmus oraz Leonadro da Vinci. Jest też inna możliwość poznania studiów za granicą. Na kierunku technologia chemiczna uruchomiliśmy anglojęzyczną specjalność pn. Environmental Health and Safety Risk Management. Studia te, trwające cztery semestry, są możliwe dzięki porozumieniu rektorów trzech uczelni w ramach projektu „Uniwersytet NYSA”. Student uczy się kolejno przez jeden semestr w Politechnice Wrocławskiej, Uniwersytecie Technicznym w Libercu oraz Hochschule Zittau Goerlitz. Zajęcia w języku angielskim odbywają się w polsko-czesko-niemieckich grupach studenckich. Ostatni semestr młody człowiek spędza na praktyce dyplomowej w wybranym zakładzie pracy w Polsce, Czechach lub Niemczech. Po ukończeniu studiów i obronie pracy magisterskiej, studenci polscy otrzymują dyplom magistra inżyniera trzech uczelni partnerskich. Czy któryś z kierunków cieszy się szczególnym zainteresowaniem kandydatów? Prof. dr hab. inż. Andrzej Matynia: – Takim kierunkiem jest na pewno biotechnologia, którą w nowym roku akademickim rozpoczyna 236 studentów. Byliśmy pierwszą uczelnią w kraju, która uruchomiła te studia. Przy czym specyfiką naszego Wydziału jest połączenie klasycznej biotechnologii z bioinżynierią, której przykładem jest choćby wykorzystanie bakterii do oczyszczania ścieków czy do otrzymywania różnego rodzaju produktów. Prof. dr hab. Ludwik Komorowski: – Dużym zainteresowaniem - ale ze strony pracodawców - cieszy się już uruchamiane w przyszłym roku studium doktoranckie dla pracowników przemysłowych ośrodków badawczych. Planujemy początkowo przyjąć około 20 osób. Nabór na te studia ruszy w lutym. Wydział Chemiczny corocznie zaangażowany jest w organizowany przez wrocławskie uczelnie „Festiwal Nauki”, na którym popularyzują Państwo chemię. Dr hab. Jadwiga Sołoducho: – W tym roku mieliśmy jubileuszowy, dziesiąty „Festiwal Nauki”. Nasz Wydział uczestniczy w nim od początku, bo to doskonała okazja do zaprezentowania się przed młodymi ludźmi, często uczniami szkół średnich, którzy stoją przed wyborem kierunku studiów. Chemia jest odbierana przez młodzież jako trudna i nieciekawa. My pokazujemy kolorowy świat chemii. Prezentujemy eksperymenty, by przekonać jak fascynująca to dziedzina. I choć przedstawianie chemii w sposób popularnonaukowy nie jest łatwe, to nam się udaje, a na nasze pokazy w laboratoriach są długie listy chętnych... (rg) nr 10 (24), październik 2007