TAKIE RZECZY TYLKO W RIO Brazylia w grudniu. Pierwszy tydzień

TAKIE RZECZY TYLKO W RIO
Brazylia w grudniu.
Pierwszy tydzień w Rio mam już za sobą. Mój amigo Washington stanął na wysokości zadania i znalazł mi wygodne mieszkanie w popularnej, turystycznej dzielnicy Copacabana przy
ulicy Santa Clara. Mam niewielki pokój z szerokim tapczanem i telewizorem, kuchenkę z lodówką, bar, i co niezwykle istotne – własną łazienkę z prysznicem; wszystko za przyzwoitą cenę.
Budynek dwupiętrowy z całodobową ochroną i monitoringiem,
a od Copacabana, czterokilometrowej, popularnej, najsłynniejszej
plaży świata - dzielą mnie zaledwie
dwie przecznice………..
…………….W miejscu gdzie kończy
się Copacabana, zaczyna Ipanema,
a za nią następna – Leblón…………..
cd. w książce:
o zaskakującej i fascynującej Brazylii; o dzieciach ulicy, które są plagą brazylijskich miast, atakują bijąc, szarpiąc, a często posiadają broń i potrafią zabić nie mając skrupułów ani hamulców;
o wyprawie do najsłynniejszej w Rio szkoły samby: Mangueira….