I Strzeleckie Spotkanie Podró ników - ju za nami

CKZiU Strzelce Opolskie
I
Strzeleckie Spotkanie Podróżników
- już za nami
10 grudnia 2013 roku miałam okazję uczestniczyć w I Strzeleckim Spotkaniu Podróżników, którego
pomysłodawczyniami były moje koleżanki- Aleksandra Taskin i Kazimiera Malisz ( specjalistki
przedmiotów ścisłych, a nieoficjalnie pasjonatki aktywnej turystyki). Warto nadmienić, że w realizacji
pomysłu wspomógł je finansowo pan Jacek Haber, właściciel sklepu rowerowego z ul. Marka Prawego,
firma CARMOT oraz Powiatowe Centrum Kultury, które zapewniło przyjemne lokum.Sponsorzy zapewnili
także aromatyczną kawę.
Podróżnikiem okazał się być Michał Piec, 25-letni absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego
w
Katowicach, pochodzący z Piekar Śląskich. Z właściwym młodości zacięciem opowiadał o swoich
wyprawach do krajów azjatyckich- Laosu, Kambodży i Wietnamu. Jego podróże odbywają się, jak sam
podkreśla, jak najtańszym kosztem i właściwie ten fakt generuje najciekawsze wspomnienia, które
mogła chłonąć zebrana na sali publiczność.
Prezentacja podzielona została na dwie części. Pierwsza - poświęcona była wyprawie „
WIETNAM,KAMBODŻA, LAOS Z ROWEREM” kilkuosobowej ( „koedukacyjnej”)
grupie studentów do wyżej wspomnianych krajów, natomiast druga część odsłaniała tajniki tzw.
„sztuki noclegu bez udziału środków płatniczych” ( a więc logistyki bezdomności).
Najpierw podziwialiśmy egzotyczne pejzaże, prawdziwie bajeczne widoki, słuchaliśmy humorystycznych
opowieści o trudach podróży tamtejszymi środkami lokomocji ( przy czym rower oczywiście odgrywał
główną rolę). Dowiedzieliśmy się o zainteresowaniach ludzi Wschodu, m.in. tego, że mnisi buddyjscy
podobnie jak Europejczycy chętnie wrzucają na facebooka zdjęcia z atrakcyjnymi …obiektami.
Jednak to druga część wywołała autentyczne poruszenie wśród odbiorców- większość z nas
prawdopodobnie nie miała pojęcia, jak wiele jest możliwości darmowego nocowania ! Główną rolę w tej
kwestii odgrywają… kartony ( im więcej, tym lepiej). Otoczenie ( pod chmurką, na dworcu, na
przystanku, w gaju oliwnym czy pustostanie)- to już sprawa indywidualnego wyboru. Ten temat, trzeba
przyznać, sprowokował wiele pytań ze strony słuchaczy, a Michał Piec z właściwą sobie otwartością
odpowiadał na nie wszystkie w sposób konkretny, barwny, dodatkowo okraszając je jakimś żartem czy
anegdotą.
Chociaż nie należę do zapalonych podróżniczek ani rowerzystek ( jak moje koleżanki organizatorki ) to
naprawdę miło było spędzić ten grudniowy wieczór w ciepłej atmosferze ludzi z pasją. Do dzisiaj noszę
w sobie wspomnienie tamtego dnia i odświeżam w myślach starą jak świat prawdę : Do odważnych świat
należy! ( a nie do bogatych - jak próbuje nam wmawiać współczesna skomercjalizowana rzeczywistość).
Monika Wilde- Zdobylak
http://www.ckziu-strzelce.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 07:38