UZALEŻNIENIE OD ALKOHOLU U MŁODZIEŻY

Transkrypt

UZALEŻNIENIE OD ALKOHOLU U MŁODZIEŻY
UZALEŻNIENIE OD ALKOHOLU U MŁODZIEŻY
Do mojego gabinetu w Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej trafia m.in. młodzież i dzieci
przejawiające zaburzenia funkcjonowania w różnych sferach. Pierwszą osobą zwracającą się po pomoc
jest rodzic lub opiekun prawny, ostatnio pojawiający się w okolicznościach związanych
z
zakończeniem semestru, kiedy to wyraźnie na podstawie ocen widać postępy edukacyjne lub ich brak.
Podczas wywiadu rodzic opowiada o dodatkowych niepokojących zachowaniach zaobserwowanych u
dziecka, takich jak wagary, agresja, trudności w relacjach czy kontakt
z używkami. Często
rodzic najchętniej zostawiłby wtedy w „moich rękach” swoją pociechę
z oczekiwaniem
jej „wyleczenia” i „zwrócenia” zdrowej, po określonym, najlepiej jak najkrótszym czasie. Takie
oczekiwania ma również szkoła, do której ów uczeń uczęszcza. Niestety jest to niemożliwe. Dlaczego?
Z mojej praktyki zawodowej wynika, że w około 90 procentach podobnych przypadków, problemy
edukacyjne i emocjonalne dziecka są jednym z objawów np. niewłaściwego funkcjonowania systemu
rodzinnego. Zatem skoncentrowanie się tylko na objawie i próba poradzenia sobie z nim, nie
rozwiązuje zasadniczego problemu, który jednocześnie stanowi przyczynę występowania objawu.
Jeżeli do tej przyczyny nie uda się dotrzeć, to uzyskane w pracy z uczniem efekty będą krótkotrwałe
lub niemożliwe do osiągnięcia. Czasem bywa też tak, że efekty w postaci wyeliminowania objawów, są
osiągane nawet bez obecności ucznia, który z jakiegoś powodu odmawia współpracy, a tę współpracę
podejmuje rodzic.
Chciałabym w tym miejscu pokazać jaki jest wpływ rodziny, zarówno na kształtowanie się
dysfunkcyjnych postaw i zachowań u dziecka jak i na jego konstruktywny rozwój w kontekście
zjawiska uzależnienia. Bardzo dużo publikacji dotyczy tematyki uzależnień, zwłaszcza alkoholizmu. Nie
zmniejsza to skali zjawiska a wręcz przeciwnie. Pokazują to najnowsze badania, moje doświadczenia
w pracy z młodzieżą i osobiste obserwacje w środowisku. Pojawiają się oczywiście nowe uzależnienia,
o których nie było mowy jeszcze w ubiegłej dekadzie np. uzależnienie od telefonu komórkowego czy
Internetu. Alkohol jest jednak wciąż najpopularniejszym, najtańszym i wbrew pozorom najbardziej
dostępnym „lekarstwem”, po które sięgają coraz młodsze dzieci, czyli uczniowie na każdym etapie
edukacyjnym.
Czym jest uzależnienie? Wielu naukowców i specjalistów ds. uzależnień próbowało zdefiniować to
zjawisko. Definicji jest więc wiele. Jedna z moich znajomych terapeutek uzależnień wyraziła to
w następujący sposób: „uzależnić można się od wszystkiego, co jest przyjemne”. Bardzo przemawia
do mnie to stwierdzenie i wiąże się z opisem przedstawionym w opracowaniu „Nowe Uzależnienia” C.
Guerreschi (Wyd. Salwator, Kraków 2005) mówiącym, że „uzależnienie to nie nałóg ani choroba, ale
proces rozpoczynający się w chwili, kiedy osoba dzięki kontaktowi z pewnym wyjątkowym
przedmiotem odbiera siebie w sposób inny niż dotychczas i postrzega zmianę wizerunku samej siebie
jako coś pozytywnego lub lepiej odpowiadającego swoim potrzebom”.
Takim „wyjątkowym przedmiotem” może być:
1. substancja chemiczna:
- używki legalne np. alkohol, leki, nikotyna, napoje energetyzujące;
- używki nielegalne: narkotyki, dopalacze;
2. działania społeczne:
akceptowane np. jedzenie, praca, robienie zakupów, korzystanie z telefonu
komórkowego, oglądanie telewizji, korzystanie z Internetu, gry, praca, seks, więzi
emocjonalne;
-
nieakceptowane np. kradzieże, podpalenia, gwałty
W przypadku działań społecznie nieakceptowanych i używek nielegalnych nie mamy
wątpliwości, że są one dla człowieka szkodliwe. Trudniej to zobaczyć i uznać za szkodzące
w przypadku legalnych używek i działań społecznie akceptowanych, tym bardziej, że niektóre z nich,
chociażby jedzenie są niezbędne do przeżycia. Ważnym kryterium diagnostycznym jest fakt silnego
skoncentrowania swojego życia wokół danego „przedmiotu”, pomimo negatywnych skutków takich
jak: zaniedbanie podstawowych obowiązków, relacji z bliskimi ludźmi i pojawienia się konfliktów
z systemem społeczno-prawnym.
Gdyby zastanowić się nad przyczynami uzależnienia, na pewno ważnym czynnikiem jest wiek
inicjacji. Im młodsza osoba sięgnie po substancję psychoaktywną, tym większe jest
prawdopodobieństwo, że się od niej uzależni. Wielu badaczy zajmujących się problemem alkoholizmu
twierdzi, że osoba, która sięgnie po alkohol po 21 roku życia, prawdopodobnie nie będzie go
nadużywać. Natomiast u nastolatka uzależnienie może nastąpić już po kilku miesiącach od inicjacji.
Jeżeli uwzględnimy dodatkowo zwiększoną ilość i częstotliwość, to prawdopodobieństwo uzależnienia
zwiększa się.
Istnieją trzy podstawowe czynniki warunkujące pojawienie się uzależnienia od alkoholu:
1. Czynniki genetyczne – dziedziczenie wrażliwości i skłonności do uzależnień, gdy w rodzinie
były takie przypadki.
2. Czynniki psychologiczne – zaniżone poczucie własnej wartości oraz poczucie braku sensu
życia. Alkohol szybko i skutecznie modyfikuje przykre stany emocjonalne. Im bardziej osoba
przeżywa stany lęku, bezradności i złości, tym szybciej sięgnie po alkohol. Młodzież deklaruje,
że najczęściej pije, ponieważ może uciec od rzeczywistości, rozluźnić się i ułatwić sobie
kontakty z innymi.
3. Środowisko – fundamentalne znaczenie odgrywa dom, porównywanie dziecka z lepiej
wypadającymi rówieśnikami lub rodzeństwem. Kolejnymi czynnikami negatywnymi są:
nadmierna kontrola – tresura lub brak nadzoru i konsekwencji w wychowaniu, a relacjach
pomiędzy rodzicami i dzieckiem- brak czułości, oparcia, akceptacji i miłości oraz nadmierny
krytycyzm. Duży wpływ na młodego człowieka mają środki masowego przekazu promujące
alkohol a także środowisko rówieśnicze, które jeżeli jest patologiczne a nastolatek czuje się w
nim ważny, będzie naśladował antyspołeczne postawy i wypaczone wzorce zachowania.
Młodzi ludzie sięgają po używki, aby poprawić sobie nastrój, gdy przeżywają bardzo intensywnie
kłopoty osobiste: niepowodzenia w szkole, zawody miłosne, brak akceptacji w grupie rówieśniczej,
poczucie braku bezpieczeństwa czy problemy rodzinne – rozwód rodziców, śmierć bliskiej osoby. Jeżeli
w trudnej dla siebie sytuacji młody człowiek nie uzyska pomocy w rodzinie lub rodzina nie skorzysta z
pomocy specjalistycznej, będzie próbował pozbyć się nieprzyjemnych uczuć lęku, bólu,
i
cierpienia za pomocą środa „znieczulającego”, który stworzy mu iluzję poczucia bezpieczeństwa.
Będzie pił pomimo negatywnych skutków, gdyż lęk przed cierpieniem okazuje się silniejszy niż strach
przed konsekwencjami. Pojawia się subiektywne przekonanie o konieczności picia w związku ze
stereotypowym myśleniem, że alkohol to panaceum na uśmierzenie przykrego stanu. Dlatego alkohol
zaczyna być ważniejszy niż bliscy, szkoła czy zasady moralne.
Zwróćmy uwagę na trzy mechanizmy w uzależnieniu:
1. Mechanizm nałogowego regulowania uczuć – objawia się ucieczką od problemów za pomocą
„ułatwiacza” – w tym przypadku alkoholu, od którego człowiek uzależnia się emocjonalnie.
Dotyczy głównie osób nadwrażliwych, którzy we wczesnym dzieciństwie nie mieli możliwości
wyrażania trudnych uczuć i zepchnęli je do podświadomości. Nawet mały bodziec powoduje u
nich nieadekwatne reakcje i przekraczanie granic. Zamiast zdefiniowania problemu, rozmowy
na ten temat i pozwolenia sobie na przeżycie i wyrażenie uczuć człowiek w sztuczny sposób
dąży do pozbycia się trudnego stanu i przywrócenia tzw. normy emocjonalnej tj. poczucia
spokoju i bezpieczeństwa. Trwa to jednak przez krótki czas, a kiedy minie działanie substancji
psychoaktywnej trudne emocje powracają aby przypomnieć
o niezaspokojonych
potrzebach. Ich odkrycie – często w procesie terapeutycznym jest głównym czynnikiem
leczącym. Powyższy mechanizm prowadzi do zaburzenia rozwoju emocjonalnego poprzez
uzależnienie emocjonalne od alkoholu
2. Mechanizm iluzji i zaprzeczeń czyli „niewidzenie problemu” – jest związany z pierwszym
mechanizmem ponieważ u człowieka przywiązanego emocjonalnie np. do alkoholu następuje
powolne zniekształcanie procesów umysłowych – myślenia, decydowania
i
percepcji – z dominacją emocji. Polega to na subiektywnym przeświadczeniu, że można pić w
sposób kontrolowany-iluzja i że w każdym momencie można przestać pić. Zaprzeczenie –
negowanie problemów związanych z nadużywaniem stanowi zabezpieczenie osoby przed
uświadomieniem sobie faktu uzależnienia. Mechanizm ten jest często podtrzymywany przez
najbliższych, rozkładających tzw. „parasol ochronny” nad osobą uzależnioną. Aby zatrzymać
ten mechanizm osoba uzależniona musi ponieść skutki swoich działań. Dopiero wtedy może
się u niej pojawić zdolność do przyjęcia pomocy.
3. Rozproszone „ja” lub system rozdwajania „ja" – mechanizm ten polega na tym, że sposób
widzenia i przeżywania siebie oraz podejmowania decyzji jest bardzo niestabilny. Pozytywne
przeżywanie i ocena siebie jest możliwe tylko w kontakcie z alkoholem. W fazie trzeźwienia –
odwrotnie: osoba przeżywa poczucie winy, zawstydzenie, bezradność. Ponadto ma tendencję
do przekreślania swojej wartości, depresji i buntu wobec wszystkiego. Szybko pojawia się
pokusa, aby ponownie sięgnąć po „znieczulacz” i szybko zapomnieć o dotkliwym bólu.
Uzależnienie przebiega w 4 fazach:
Zaczyna się od eksperymentowania. Zazwyczaj rodzic nie zauważa, że dziecko sięgnęło po środki
psychoaktywne. Jeżeli jednak niepokój wzbudzi pozostawiona butelka, warto z dzieckiem rozmawiać,
może zaproponować uczestnictwo w psychoedukacyjnej grupie młodzieżowej, gdzie zapozna się ze
skutkami uzależnień oraz pozna sposoby rozwiązywania problemów. Druga faza – używania wiąże się
z pojawieniem się złego samopoczucia – tzw. kaca. Dziecko zaczyna zaniedbywać obowiązki. Spóźnia
się do szkoły lub opuszcza zajęcia. Pojawiają się problemy edukacyjne. Część posiadanych pieniędzy
przeznacza na zakup środków. W trzeciej fazie nadużywania dziecko wydaje coraz więcej pieniędzy,
które wyłudza od rodziców lub sprzedaje swoje rzeczy. Pojawiają się problemy ze snem. Maleje
zainteresowanie tym, co dotychczas było ważne. Rezygnuje np. z uprawiania sportu. Potrzebuje
alkoholu, aby jakoś funkcjonować. Często na tym etapie jest to zauważalne. Czwarta faza jest już
etapem uzależnienia. Dziecko ma bardzo duże problemy w szkole, poważne kłopoty ze zdrowiem.
Występują objawy abstynencyjne (fizyczne i psychiczne) i depresyjne, problemy w relacjach i łamanie
prawa. Występuje brak kontroli i przymus picia.
Skutki używania alkoholu:
1. Fizyczne –szkody o wiele większe niż u dorosłego człowieka, ponieważ organizm nie jest
w pełni ukształtowany. Negatywny wpływ alkoholu na:
- układ nerwowy: zaburzenia czucia, nerwobóle, osłabienie
- zaburzenia w układzie sercowo- naczyniowym
- zmiany w układzie pokarmowym
- układ oddechowy: zapalenia błony śluzowej tchawicy i oskrzeli, ryzyko wystąpienia raka przełyku i
gardła
- układ hormonalny – ostra niewydolność nadnerczy nawet przy jednorazowym spożyciu.
- niedobory witaminowe w organizmie
2. Zaburzenia rozwoju emocjonalnego - obniżenie odporności na cierpienie i przekształcanie go
w ulgę, uszkodzenie zdolności do uczuciowego reagowania, kojarzenie przyjemnych stanów
z alkoholem.
3. Zaburzenie rozwoju intelektualnego – brak motywacji do uczenia się nowych umiejętności
życiowych służących radzeniu sobie z trudnościami, podejmowaniu decyzji i wchodzeniu
w satysfakcjonujące związki z ludźmi.
4. Skutki moralne i duchowe - poczucie winy, łamanie zasad moralnych, osłabienie wrażliwości
sumienia i panowania nad sobą oraz wewnętrznej dyscypliny, oszukiwanie i krzywdzenie siebie, myśli i
stany samobójcze. Unikanie więzi opartych na prawdzie i miłości a preferowanie związków opartych
na manipulacji, w celu uzależnienia od siebie, co prowadzi do wchodzenia do grup rówieśniczych
o charakterze patologicznym. Załamanie życia religijnego i więzi z Bogiem.
Co mogą zrobić rodzice czyli czynniki chroniące tkwiące w rodzinie:
1. Okazywanie dziecku bezwarunkowej miłości i akceptacji jego osoby z jednoczesnym
okazywaniem dezaprobaty dla zachowań dysfunkcyjnych i stawianiem wymagań – kocham Cię
i nie akceptuję tego, że pijesz alkohol;
2. Poszanowanie granic i autonomii dziecka oraz stawianie mu granic – określenie czasu
powrotu do domu, gdzie i z kim jest;
3. Otwarta komunikacja czyli wyrażanie wprost do osoby swoich uczuć i postaw a jednocześnie
dawanie przykładu własnym uczciwym postępowaniem – asertywność;
4. Poświęcenie dziecku uwagi i wspólne spędzanie z nim czasu;
5. Przyznanie prawa do błędu, uświadamianie i ustalanie konsekwencji;
6. Podtrzymywanie tradycji rodzinnych, dających poczucie przynależności i tożsamości
7. Inspirowanie do rozwoju, zainteresowań, ambicji;
8. Wolność poglądów i wyborów, z wyjątkiem zagrożenia zdrowia i życia dziecka;
9. Podział ról i obowiązków;
10. Zaspokajanie potrzeb dziecka i rodziny;
11. Psychoedukacja - pogłębianie wiedzy na temat zdrowego funkcjonowania człowieka, jego
rozwoju emocjonalnego i fizycznego oraz znajomości prawa.
Jadwiga Zalewska
Pedagog Specjalny
PPP Dziekanów Leśny