Justyna Pruszyńska Beata Siek Maria Kościelna

Transkrypt

Justyna Pruszyńska Beata Siek Maria Kościelna
Sposób przyrządzenia masy (80kg)
Przeprowadziliśmy w szkole plebiscyt
wśród uczniów, aby zorientować się,
których nauczycieli lubicie i doceniacie.
Oto wyniki
W kotle zagrzać 20 litrów wody i dodawać
wszystkie składniki, oprócz uśmiechu
i humoru. Dla lepszego smaku mieszamy
humor i uśmiech z prawie niewidocznymi
wadami nauczyciela .
Późniejsze
dodanie
tych
składników sprawi, że podczas gotowania
nie wyparują nam dobre cechy nauczyciela
oraz zostaną w nim na dłużej.
Nauczyciel wykonany według
tego przepisu będzie dobry w swoim
zawodzie!
Najmilszy nauczyciel
Justyna Pruszyńska
Nauczyciel z powołania
Beata Siek
Nauczyciel wspierający
Dział pierwszy - Przepisy ogólne
Maria Kościelna
Art.1.
Nauczyciel
powinien
przekazywać
pozytywną energię swoim uczniom.
A teraz….
Art.2.
Nauczyciel
powinien
mobilizować
słabych i nagradzać chętnie uczących się
uczniów.
Art.3.
Nauczyciel
obowiązku,
Składniki (na 5 kg nauczyciela)
- 1 szklanka humoru
- 250g uśmiechu
- 1,5kg rozumu
ma
prawo,
karać
ale
nie ma
uczniów.
Art.4.
Każda osoba w szkole, zasługuje na
szacunek i prawo do optymistycznej
postawy.
Art.5.
Wszyscy jesteśmy przyjaciółmi, jako
wspólnota.
Nauczyciel
jest
osobą
powstrzymującą agresywne zachowanie.
- 750g wiary w ucznia
1
Art. 1.
Jest pilny i systematyczny.
Art. 2.
W szkole zachowuję się wzorowo.
Art. 3.
Dobrze się uczy.
Art. 4.
Dba o dobre imię szkoły.
Art. 5.
Szanuję nauczycieli
Art. 6.
Pomaga słabszym uczniom.
Art.7.
Dba o czystość w szkole.
Pani wicedyrektor Julia Marciszewska
Ma stałych wielbicieli wierne grono,
Dla nich zaszczytem jest być na komisję
zaproszonym.
Bywają w gabinecie często lub
sporadycznie.
Przecież każdy wie, że jest tam miło
i sympatycznie.
Kiedy pani wicedyrektor Monika
zastępstwa wiesza,
Większość uczniów ku tablicy raźno
pospiesza.
Daremnie pięknie proszą, aby - po
protekcji Zwolniła ich następnego dnia z kilku
lekcji.
Przeleciało coś jak strzała: baczność!
spocznij!
Popraw pas!...Major przez korytarz
szybko się oddala.
Regulaminami męczy nas, za
OKRUTNEGO uchodzić chce,
Jednak ma złote serce – każdy uczeń
z mundurówki to wie.
Pani Ania – każdy wie –w Mendelejewie
kocha się.
Snuje wywody o molach, stężeniach,
kwasie solnym,
Stopnie stawia skrupulatnie w stanie
WOLNYM.
Pani dyrektor Iwona Gorczyca
Na psychologii i pedagogice zna się
wyśmienicie,
Tłumaczy ją wytrwale uczniom
i organizuje szkolne życie,
By wszystko w ZSO nr 3 funkcjonowało
jak należy,
Byśmy kształcili przyszłych strażaków,
policjantów i żołnierzy.
Pani Anna Wolna
Pani Ania jest nie tylko naszym
profesorem,
Ale także trzecim dyrektorem.
Na każdej lekcji nas pyta
A my lenie …
Niewiele się uczymy.
Jest bardzo spokojna, stateczna,
Ale bywa niebezpieczna,
Gdy zobaczy gumę w buzi
Każe 30 razy regulamin powtarzać.
2
Pan Grzegorz Macała
Pan Profesor Grześ,
To taki koleżka, który w Legnicy mieszka.
Być wyluzowanym mu nie szkodzi,
I ma gajerek, co w nim codziennie do
szkoły chodzi.
Uczy jeździć na traktorze,
Pokazując na lekcjach sztuczek sto,
Które nie są związane w ogóle z tematem.
Ale, jak masz kłopot,
On zawsze Ci pomoże .
Pani Kinga Hałka
Nasza Pani profesorka
Zawsze jest uśmiechnięta,
Jest przyjazna, bardzo miła,
I w jeden miesiąc nas wiele nauczyła.
Z nami się nie patyczkuje,
Dobrze do matury nas przygotowuje.
I nas stale odpytuje, A gdy słabo się
nauczymy,
Stawi dwóje i jedyny!
Pani Joanna Lochdańska
Pani Joanna Grocholska
Nasza Pani od matematyki,
Chyba zacznie uczyć nas plastyki.
Wciąż coś kreślimy, rysujemy, czasami
zamalujemy.
Jakieś trójkąty, przekroje podstawy
w jakimś trójkącie kulawym.
Zaznaczamy jakieś kąty, rysujemy
wielokąty.
Dodajemy i mnożymy, wszystko ładnie
wyliczymy .
Pani czasem jest z nas dumna,
Mówi, że ta klasa jest rozumna.
Ale czasem się złości i dostaje mdłości.
Gdy zobaczy klasówkę ucznia, który ma
pustką makówkę,
Bo wtedy jej ciężka praca
Nikomu się nie opłaca.
Czarna kredka, oczy też!
Uśmiech na twarzy
Profesorska Asia – dobrze wiesz.
A w jej głowie same daty,
Ale my uczymy się na raty.
Do dziennika czasem stawia kosy.
I się na nas boczy, ale na poprawę
wkuwamy
Bo naszą miłą Panią kochamy.
Pani Maria Kościelna
Do świętych zaprasza nas grona,
Nikt nie jest tak cierpliwy
I wyrozumiały jak ona.
Z uporem odrywa nasze dobre strony.
Przy takiej nauczycielce religii
Żaden uczeń nie będzie potępiony!!!
Pani Luiza Błońska
Jednak wszyscy dobrze wiemy, że
poprawić się możemy .
Wtedy piątki Pani wstawia
,,Dobrze wam poszło ‘’- z uśmiechem
mawia .
Lecz czasem bardzo się dziwię,
Bo nasza Pani uśmiechnięta jest nawet
wtedy, kiedy się leniwię .
Dlatego wszyscy ja lubimy i chętnie na
matmę przychodzimy.
Uśmiecha się zawsze ciepło i miło,
Tak, by na polskim dobrze się uczyło.
Z zapałem zachwala uroki literatury,
Jej argumentom oprze się mało który.
Do czytania lektur ciągle nas zmusza,
Ale wiemy, że to dobra i litościwa dusza.
3
program
swój
mam
autorski
pisany
właśnie, a w ramach tego programu takie
zajęcia będą realizowane w wymiarze
Do naszej szkoły dołączyli nowi
nauczyciele. Zapytaliśmy się ich, co sądzą
o naszej szkole, uczniach i co skłoniło ich
do zostania nauczycielem. Oto ich
odpowiedzi.
pozalekcyjnym.
PR: Czy w dzieciństwie przypuszczał Pan,
że zostanie nauczycielem?
RT: Miałem zostać nauczycielem, bo
składałem dokumenty po szkole średniej
do
Wyższej
Szkoły
Pedagogicznej
w Słupsku, ale później się zmieniła opcja
i
poszedłem
Oficerskiej
do
Wojsk
Wrocławiu. I -
Wyższej
Szkoły
Lądowych
we
jak to mówią - los się
odmienił, aczkolwiek dowódca jest też
nauczycielem. Też jest wychowawcą.
Wywiad z podpułkownikiem
Romanem Tecławem
Paulina Rychłowska: Co skłoniło Pana
pułkownika do zostania nauczycielem?
Ppkł Roman Tecław: Przede wszystkim
PR: Jak się Pan pułkownik czuje w naszej
że dowódcą - wychowawcą do tej pory.
W tej chwili traktuje to inaczej, bardziej
wychowawcą, a w drugiej kolejności
zdjąłem, w tej chwili jestem żołnierzem
rezerwy.
szkole?
PR: Co lubi Pan robić w wolnym czasie?
RT: Bardzo dobrze.
PR: Jacy są według Pana uczniowie?
RT: Traktuję wszystkich równo. Uważam,
według
Pana
RT: Wędkować. Jestem wędkarzem od 7.
roku życia.
PR: Kto jest Pana Pułkownika ulubionym
że są bardzo sympatyczni.
Jak
RT: Całe życie jestem wychowawcą, tyle
dowódcą, bo już ten mundur oficjalnie
lubię pracować z młodzieżą.
PR:
PR: Ale nie żałuje Pan tego?
Pułkownika
funkcjonuje nasza szkoła?
RT: Dobrze. Jednak dobrze by było
bardziej zweryfikować zajęcia praktyczne
w formie wyjazdów, rajdów, biegów na
orientację, klasowych, dla chętnych, a taki
autorem?
RT: Robert Ludlum, Andy McNab
opisujący działania sił specjalnych wielkiej
Brytanii w swoich książkach, klasyka też:
Sienkiewicz, Mickiewicz - często do nich
wracam, pomimo że już czytałem ich
dzieła po kilka razy.
4
młodzieży wiele piękna i starać się to
piękno wydobyć.
PR:
Lubi
Ksiądz
pracować
jako
nauczyciel?
PO: Lubię. Lubię chodzić do szkoły. Lubię
rozmawiać z młodzieżą. I uważam, że to,
co się też wniesie w takim okresie
młodości bardzo duży ma wpływ na
przyszłość.
PR: Czy w dzieciństwie przypuszczał
Wywiad z Księdzem
Pawłem Oskwarkiem
Paulina Rychłowska: Co skłoniło Księdza
do zostania nauczycielem?
Ks. Paweł Oskwarek: Lubię przede
wszystkim dzielić się tym, co przeżywam
w swoim życiu, co odkrywam i myślę, że
ksiądz, że zostanie nauczycielem?
PO: No na pewno trudno powiedzieć
żebym to przypuszczał. Nie bawiłem się,
jak niektóre dzieci w szkołę, nauczycieli.
To
było
dopiero
takie
stopniowe
odkrywanie swojego miejsca, swojego
powołania.
nauczyciel jest to taki dość ciekawy
zawód, który ma swoje powołanie do
dzielenia się z innymi tym, co odkrywam.
PR: Jak się Ksiądz czuje w naszej szkole?
PO: To są dla mnie takie początki w tej
szkole, bo uczę w szkole podstawowej, no
i coraz bardziej cieszę się, że mogę się
podzielić tym, co odkrywam, z ludźmi
młodymi.
PR: Jacy są uczniowie w naszej szkole?
PO: Jestem z natury takim patrzącym na
świat pozytywnie, także nie jest tak źle,
PR: Kto jest Księdza ulubionym autorem?
PO: Moim ulubionym autorem jest taki
kardynał
Mediolanu,
jest
teraz
na
emeryturze, nazywa się Kardynał Marini.
Jest to taki ciekawy człowiek, właśnie jest
on takim świadectwem człowieka, który
poprzez swoje słowo dociera do wielu
ludzi no i był przez wiele lat kardynałem w
Mediolanie, gdzie mieszka bardzo dużo
Włochów i tam właśnie gromadził na
spotkaniach koło 3-4 tysięcy ludzi.
żebym widział jakieś osoby, które martwią
mnie czy zastanawiają. Jestem takim
PR: Dziękuję za wywiad.
optymistą i myślę, że trzeba widzieć w
5

Podobne dokumenty