Atopowe zapalenie skóry u psów
Transkrypt
Atopowe zapalenie skóry u psów
Lek. wet. Joanna KaraśTęcza „Dermawet” – Gabinet Dermatologiczny dla Psów i Kotów w Warszawie Atopowe zapalenie skóry u psów Atopowe zapalenie skóry u psów oraz syndrom atopowy kotów to choroby, które w ciągu ostatnich piętnastu lat zdominowały inne choroby alergiczne u tych dwóch gatunków. Szacuje się, że 15% populacji psów choruje na atopowe zapalenie skóry. Do tej pory nie udało się wyodrębnić genu odpowiedzialnego za rozwój tej choroby, choć od dawna wiadomo, że w przypadku psów jest to dziedziczna skłonność do nieprawidłowej odpowiedzi immunologicznej w postaci nadmiernego wytwarzania przeciwciał klasy IgE w stosunku do antygenów powszechnie występujących w środowisku. T aka nieprawidłowa odpowiedź immunologiczna, wynikająca z narażenia na czynniki zewnętrzne, zapoczątkowuje proces chorobowy i nierzadko prowadzi do znacznego uszkodzenia tkanek. Problem nie tylko w tym, że atopia jest chorobą genetyczną, a populacja atopików wśród psów wzrasta z roku na rok. Problemem jest również przewlekły i nawrotowy charakter tej choroby skóry. Podstawowym objawem klinicznym w przebiegu atopii jest świąd i ten objaw jest najczęstszą Ryc. 1. Ostra postać atopii przejawia się silnym świądem i najczęściej rumieniem lub wykwitami pierwotnymi w postaci grudek albo plamek rumieniowych. 1 przyczyną wizyt w gabinecie lekarskim. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że to stałe odczucie świądu powoduje u psa ogromne zmęczenie, spadek aktywności i utratę radości życia. Dlatego też zadaniem lekarza prowadzącego pacjenta z atopią jest nie tylko kontrola choroby i zapobieganie jej powikłaniom w postaci zakażeń skóry na tle bakteryjnym i drożdżakowym, ale przede wszystkim próba podjęcia leczenia podstawowego choroby, a wręcz zapobiegania jej. Kluczowym czynnikiem decydującym Gdy zastosujesz to m.in. alergię na roztocze i pchły wyeliminujesz! y tępn rzy Dos u leka o tylk rynarii e t e w Spray do stosowania w Twoim otoczeniu – produkt zwalczający roztocze, pchły i alergeny w otoczeniu np.: dom, legowisko – eliminuje przyczyny alergii na roztocze m.in. u psów z atopowym zapaleniem skóry – bezpieczny dla wszystkich domowników m.in. dzieci, kobiet w ciąży, psów, kotów, gadów i rybek akwariowych – działa w sposób mechaniczny unieruchamiając pchły i roztocze – wydajny – opakowanie 400 ml – efekt użycia bez plam i śladów np.: na przedmiotach, ścianach, tapicerkach – działa przez 8 tygodni – prosty w użyciu, bez potrzeby wietrzenia i opuszczania mieszkania skuteczne leczenie aniMedica Polska Sp. z o.o. ul. Chwaszczyńska 198 a 81-571 Gdynia, tel.: 58/572 24 38 fax: 58/572 24 39 www.animedica.pl Informacje o produkcie wewnątrz numeru. o tym, czy atopik będzie wykazywał objawy choroby, jest ekspozycja na alergeny. Alergeny są białkami lub glikoproteinami. Dawka alergenów wziewnych potrzebna do wyzwolenia reakcji alergicznej jest bardzo niewielka. W przypadku na przykład alergenów pyłkowych dla człowieka wynosi zaledwie kilka mikrogramów na rok! W przypadku psów jednym z najistotniejszych alergenów są antygeny roztoczy kurzu domowego – stanowią 60-80%. Należą do nich skórnożarłaczek skryty, czyli Dermatophagoides pteronyssinus, oraz Dermatophagoides farinae, które w dodatku wykazują w ponad połowie przypadków silne reakcje krzyżowe. Antygenami roztoczy są enzymy proteolityczne, które niszczą połączenia między komórkami, ułatwiają dalszą penetrację alergenu i kolonizację mikroorganizmów, czyli prowadzą do powstania najczęstszych powikłań atopowego zapalenia skóry. Co gorsza wykazano, że antygeny roztoczy polaryzują odpowiedź immunologiczną w kierunku limfocytów th2 poprzez aktywację mastocytów i obniżenie produkcji interleukin przez komórki dendrytyczne. Następstwem tej sytuacji jest utrwalenie profilu alergicznego osobnika. U psów często obserwuje się również uczulenia na roztocze magazynowe, takie jak Thyrophagus putrescentiae i Lepidoglyphus destructor, oraz na Acarussiro. Roztocze magazynowe bytują najczęściej w produktach mącznych, pieczywie, w suchych karmach dla zwierząt, a także w niektórych rodzajach sera. Wśród alergenów sezonowych najczęściej uczulające są pyłki drzew takich jak brzoza, wierzba, jesion, dąb, topola, na południu Europy cyprysy, a w Japonii cedry. Warto brać pod uwagę, że większość psów reaguje na kilka antygenów pyłkowych jednocześnie. U części pacjentów występuje nadwrażliwość w stosunku do kilku grup alergenów naraz, na przykład zarówno w stosunku do roztoczy kurzu domowego, pyłków roślinnych, jak i alergenów pchlich w postaci odchodów, jadu lub samej osłonki chitynowej pchły. Tacy pacjenci należą do najtrudniejszych ze względu na brak sezonowości objawów, co można mylnie interpretować jako objaw alergii pokarmowej, w której przebiegu świąd nie ma charakteru sezonowego. Współistnienie alergicznego pchlego zapalenia skóry i atopowego zapalenia skóry w stopniu zmiennym osobniczo udaje się potwierdzić do- 2 Ryc. 2. Największe stężenie alergenów roztoczy kurzu domowego w domu właściciela występuje w sypialni lub na materacu do spania. datnim wynikiem testu śródskórnego po podaniu ekstraktu pcheł. Stwierdzono, że psy urodzone w miesiącach pylenia częściej zapadają na atopowe zapalenie skóry, co sugeruje alergizację w pierwszych czterech miesiącach życia. Nie tylko moment ekspozycji, ale i jej powtarzalność mają wpływ na wyzwolenie choroby. Między innymi stałe przebywanie czworonożnych ulubieńców w domach potęguje ich kontakt z alergenami roztoczy kurzu domowego i innymi alergenami, takimi jak roztocze magazynowe albo naskórek ludzki, co ma szczególne znaczenie w okresie szczenięcym. Zaobserwowano, że w przypadku psów śpiących razem z właścicielami w łóżku lub też po prostu w sypialni największe natężenie świądu występuje nad ranem lub rano, bo czas ekspozycji alergenów w postaci roztoczy kurzu domowego wynosi ponad 5-6 godzin. Ich stężenie w domu właściciela jest największe właśnie w sypialni lub na materacu do spania. W przebiegu ostrej postaci atopii, która przejawia się silnym świądem i najczęściej rumieniem lub wykwitami pierwotnymi w postaci grudek albo plamek rumieniowych, ideałem byłoby unikanie czynników wyzwalających tę fazę choroby. Oczywiście nie jest to możliwe, jeśli takimi czynnikami są pylące rośliny, ale jest możliwe w przypadku alergenów pchlich lub roztoczy kurzu domowego. Lekarz, znając historię pacjenta, powinien wręcz wyprzedzać w swoich zaleceniach pojawienie się objawów fazy ostrej atopii poprzez ograniczenie ekspozycji alergenów w środowi- sku. Przede wszystkim powinien zalecić właścicielowi pacjenta regularne stosowanie sprejów roztoczobójczych w mieszkaniu. Wskazane jest, by sypialnia została wyeliminowana z terytorium dostępnego dla psa, szczególnie w okresie grzewczym. Oczywiście w przypadku wielu psów jest to niemożliwe ze względu na silne przywiązanie do właściciela i nawyk snu w jego pobliżu. W takich przypadkach bardzo przydatny jest preparat roztoczobójczy Flee firmy aniMedica w formie oprysku środowiska, w którym przebywa nasz pacjent. Środek ten zasługuje na szczególną uwagę lekarzy praktyków z kilku względów. Przede wszystkim jest preparatem o stuprocentowej skuteczności w zwalczaniu zarówno alergenów pchlich, jak i roztoczy kurzu domowego. Poza tym jest całkowicie nieszkodliwy zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt, bo jego substancją czynną jest dimetykon z grupy silikonów, a nie pestycydy. Dlatego też z powodzeniem można wykonywać regularne opryski zarówno posłań naszych pacjentów, jak i naszych łóżek, foteli, zasłon etc. Po takim oprysku silikony działają przez osiem tygodni w bardzo prosty sposób – zlepiają mechanicznie i uniemożliwiają najprostsze czynności życiowe owadów w każdym studium rozwojowym. Dodatkowo regularne opryski zapobiegają unoszeniu się alergenów i przedostawaniu się drogą powietrzną na naskórek zwierząt oraz ich właścicieli. Takie działanie preparatu Flee dowodzi, że unikanie alergenów nie jest czystą teorią, ale powinno być wprowadzane w praktyce lekarskiej jako podstawowe zalecenie dla pacjenta z atopowym zapaleniem skóry. Przed nami sezon grzewczy. Już za kilka tygodni właściciele naszych pacjentów przestaną intensywnie wietrzyć mieszkania, a odkręcone zawory kaloryferów stworzą bardzo przyjazne środowisko dla roztoczy kurzu domowego. W jesienne, deszczowe dni nasi czworonożni pacjenci nie będą wychodzić na tak długie spacery jak latem. W ciepłych, niewietrzonych pomieszczeniach drobne skórnożarłaczki zaczną rozmnażać się w szalonym tempie. Każdy lekarz praktyk powinien skorzystać z innowacyjnych produktów roztoczobójczych, w przeciwnym razie będzie borykać się ostrą fazą atopii, a przecież dobrze wiemy, że lepiej zapobiegać niż leczyć. ■ Ryc. – G. Wocial-Ziętek