Dług jako „trojan” wychowania: kryzys finansowy i skandal na Islandii Piotr Kowzan
Transkrypt
Dług jako „trojan” wychowania: kryzys finansowy i skandal na Islandii Piotr Kowzan
Dług jako „trojan” wychowania: kryzys finansowy i skandal na Islandii [Debt as educational 'Trojan': financial crisis and scandal in Iceland] Piotr Kowzan In the article the notion of scandal is treated in a two-dimensional way – as a transgression of social norms and as exposing rules of social order. These two dimensions of scandal are explored through the prism of the phenomenon of debt. The author's inspiration to do research came from the situation of debtors in Poland where this issue has not been explored much yet. The research itself, however, was conducted in Iceland, where the financial crisis has opened the society for studies in this field. Describing the alienation process of an indebted subject was the starting point for understanding transgressions committed by a subject and their practices of resistance. The type of social norms transgressed by the subject depends on the internalised concepts of power. Legitimisation of power and scandalous exposition of the rules of democracy are further examined. The article ends with the analysis of the colonising potential of debt in the education (in Polish: wychowanie) of adults. KEYWORDS debt, crisis, education, alienation, resistance, subjectification, scandal, democracy. „Mechanizm postępu społeczno-politycznego polega nie na tym, że Symboliczne całkowicie determinuje nasze myślenie o świecie i w momencie, gdy udaje się je rozerwać, wkraczamy chwilowo w przestrzeń wolności, gdzie może pojawić się coś nowego, ale na tym, że Symboliczne nigdy kompletnie nas nie zniewala i w efekcie zaczyna pękać, ponieważ nie jest w stanie kontrolować wszystkich nowych i sprzecznych z nim idei. Zawsze pojawiają się jednostki i koncepcje na fundamentalnym poziomie niedopasowane do status quo – a przez to również całkowicie utopijne – i to one od wewnątrz rozsadzają obowiązujący porządek.” (Sowa, 2008, s. 438) Wstęp W społeczeństwach kapitalistycznych o zadłużeniu przyjęło się myśleć jako o typowym elemencie życia ludzi dorosłych. Dla mieszkańców krajów tzw. post-komunistycznych, „życie na kredyt” i w konsekwencji – długi wciąż jednak są zjawiskiem nowym i z trudem akceptowanym. Postrzegany przez społeczeństwa tych krajów dług jako taki od lat traktowany był jako niemal skandaliczny, tzn. niezgodny z obowiązującymi normami moralnymi, choć te stopniowo się zmieniały. Obecny kryzys finansowy uruchomił jednak w Polsce szerszy namysł (a także dyskusję medialną) nad problemem powstawania długów oraz ich rolą w przekształcaniu życia codziennego. Celem artykułu jest analiza pedagogicznych aspektów zadłużenia poprzez pryzmat zjawiska skandalu. Dla potrzeb tej pracy zdefiniowałem skandal dwuwymiarowo – jako transgresję norm społecznych The Space • Vol. 1 oraz jako ujawnienie się reguł porządku społecznego. Dług rozumiany jest w tym artykule jako wszelkie zaciągnięte zobowiązania finansowe bez względu na termin ich wykonania, a więc jest on analizowany z perspektywy bardziej antropologicznej niż ekonomicznej (w pracach ekonomicznych rodzaj długu jest jedną z kluczowych kategorii analizy). Ponadto, artykuł ten porusza aspekty pedagogiczne zadłużenia. Warto jednak zaznaczyć, że pedagogika w tym artykule nie jest rozumiana potocznie jako wychowanie dzieci czy badanie szkoły, a elementy pedagogiczne nie są rozumiane jako z gruntu pozytywne. Nie chcąc jednak zagłębiać się w długie dyskusje o naturze pedagogiki, na które nie mam miejsca w tym artykule, podkreślę jednak, że roboczo, w artykule tym traktuję pedagogikę jako procesy nabywania podmiotowości, związane z dążeniem do przyjętego przez człowieka ideału siebie oraz procesy odpodmiotowienia, związane z oddalaniem się od tego wyobrażenia. Mówiąc o dorosłych przyjęło się, co prawda, używać określenia adragogika, nie zaś pedagogika, jednak pojęcie to nie jest szeroko rozpowszechnione, podczas gdy do pedagogiki odwołuje się istotna dla tej pracy koncepcja „pedagogiki długu” (Williams, 2009). Aby przybliżyć czytelnikowi powód zainteresowania się zagadnieniem długu, rozpocznę od refleksji nad osobistymi doświadczeniami z zadłużeniem. Pozwoli mi to ukazać wstępne założenia badań prowadzonych na Islandii, czyli w miejscu, w którym reguły społecznej rzeczywistości związanej z zadłużeniem oraz stosunkami władzy stały się bardziej niż w Polsce dostępne analizie. Stało się to, dzięki gwałtownie przebiegającemu kryzysowi finansowemu, który jak w klasycznym skandalu odsłonił te właśnie reguły funkcjonujące przez lata w islandzkim społeczeństwie. W dalszej części pracy, opisywany proces alienacji człowieka w długach będzie punktem wyjścia do zrozumienia dokonywanych przez podmiot transgresji oraz praktyk oporu. Praktyki te, szczególnie migracja, również noszą cechy przekroczenia granic. To, jakie granice zostaną przekroczone, w dużym stopniu zależy od analizowanych następnie uwewnętrznionych przez podmiot koncepcji władzy. Z problemem legitymacji władzy i skandalicznego ujawnienia reguł demokracji związana jest dalsza część artykułu, który kończy analiza roli zadłużenia w wychowaniu dorosłych. Geneza zainteresowania długiem Początkiem moich zainteresowań kwestią pedagogicznych aspektów zadłużenia była sytuacja, w jakiej znalazłem się osobiście w roku 2005. Musiałem spłacić kredyt studencki, co samo w sobie nie było wielkim obciążeniem, ponieważ kredyty studenckie w Polsce są subsydiowane przez państwo (Autor, 2011). Wiązało się to jednak z narzuceniem mi przez bank pewnych systematycznych zachowań: wykonywania comiesięcznych przelewów. Regularności tychże przelewów pewnego razu nie sprostałem, zapominając o terminie spłaty kolejnej raty (Później dowiedziałem się, że zaleganie ze spłatą przydarza się głównie mężczyznom [BIG InfoMonitor, 2011, s. 5], a grupą szczególnego ryzyka w całej Europie są właśnie młodzi dorośli [Betti et al., 2007]. Bank niezwłocznie poinformował o zaległości osoby gwarantujące mój kredyt, tzw. żyrantów, wysyłając do nich listy zawierające groźbę standardową, czyli przypomnienie o wysokości kredytu studenckiego oraz o tym, że jeśli nie absolwent, to oni będą musieli go spłacić. Żyrantami byli członkowie mojej rodziny (m.in. rodzic), którą zawsze uważałem za dość liberalną, tzn. kierującą się głównie permisywizmem jako strategią wychowawczą. List z banku spowodował jednak u nich wzrost ilości pytań dotyczących stanu moich finansów, perspektyw na stałą pracę itp., co odczuwałem jako przepytywanie z realizacji wartości konserwatywnych i powtórną próbę wychowywania. Jednocześnie uświadomiłem sobie, że lekceważenie „mojego” banku i niewywiązywanie się na czas ze zobowiązań wobec niego oznacza zakłócanie spokoju bliskim mi osobom. Zainteresowania moje tym, co obecnie nazywa się pedagogiką długu (Williams, 2009) ewoluowały z czasem w kierunku poszukiwań koncepcji pomocy osobom zadłużonym. Wynikło to z obserwacji stresu, w jakim żyła bliska mi osoba, po tym jak wpadła w spiralę zadłużenia. W Polsce problem nadmiernego zadłużenia (dziesięć kredytów i więcej) dotyczy ponad 100 tys. osób, głównie tych, którym udzielono kredytów ratalnych i gotówkowych w latach 2008-2009 (Markowski, 2011). Uderzająca w tym przypadku była dla mnie trudność, z jaką mówiła ona o swojej sytuacji finansowej: unikanie wywołującego cierpienie tematu i ogólnie słaba psychiczna kondycja związane były z częstotliwością nieprzyjemnych telefonów od banków i windykatorów. Słabe zdrowie fizyczne i psychiczne wymieniane jest jako jedna z podstawowych konsekwencji nadmiernego zadłużenia (Dubois, Anderson, 2010, s. 3). Nie mogąc zrozumieć sytuacji osoby 43 The Space • Vol. 1 zadłużonej, starałem się wykorzystać swój kapitał społeczny i pozycję studenta pedagogiki społecznej, pytając osoby pracujące na moim Uniwersytecie oraz będące ekspertami z dziedziny pomocy społecznej, o sposoby pomocy osobom zadłużonym. Najbardziej konkretną odpowiedzią, którą wtedy (kilka lat przed kryzysem finansowym) uzyskałem, był wybuch oburzenia takiej osoby, gdy stwierdziła, że nie można przecież osobom zadłużonym przekazywać pieniędzy. To z kolei było szokujące dla mnie, gdyż podczas studiów i praktyk w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej nauczyłem się już, że przekazywanie pieniędzy było jedyną rzeczywiście istniejącą formą pracy socjalnej w Polsce. Do końca 2011 roku nie powstały w Polsce ośrodki doradztwa zadłużonym (nazywane w krajach anglojęzycznych debt advisory service), a jedną z przyczyn tego stanu jest to, że instytucje udzielające kredytów nie są opodatkowane na rzecz powstania takich usług, tak jak to się odbywa m.in. na Islandii (MSASS, 2010). Skandal jako otwarcie – kryzys finansowy i otwarcie się przestrzeni społecznej do jakościowych badań społecznych Do przeprowadzenia badań terenowych (potrzebnych mi do doktoratu) na temat pomocy społecznej i osób zadłużonych, wybrałem Islandię,1 ponieważ gwałtowny kryzys finansowy przekształcił tam zadłużenie jednostek w problem społeczny, dyskutowany w mediach i wśród polityków. Dzięki kryzysowi, zadłużeniu nie towarzyszyła uciszająca potencjalnych respondentów stygmatyzacja. Co więcej, zagrożone ewikcjami osoby zadłużone odpowiadały aktami obywatelskiego nieposłuszeństwa. Pierwszym przykładem takiego zachowania było w styczniu 2009 roku spektakularne zburzenie przez mieszkańca regionu stołecznego własnego domu oraz zniszczenie samochodu, które bank usiłował zająć. Zadłużony stwierdził, że jest mu wszystko jedno czy jest winien bankowi 60 milionów koron czy 120 (Demolished house..., bez daty). Było to wydarzenie na tyle na Islandii wstrząsające, że tymczasowo zawieszono wykonywanie nakazów zajęcia własności. Skandal, jakim był zarówno sam fakt kryzysu finansowego, jak i to, w jaki sposób władze na niego reagowały (m.in. pomoc bankom) oraz – retrospektywnie – zachowania ludzi władzy, które poprzedzały wybuch kryzysu (m.in. ukrywanie informacji o ryzyku), spowodował, że wiele norm moralnych przestało być oczywistymi. Jedną z podstawowych dla funkcjonowania banków była ta, która dotyczyła konieczności spłacenia długów. Jednak ich wysokość spowodowała, że wielu dłużników przestało wierzyć, że spłata ich zobowiązań będzie kiedykolwiek możliwa, a z drugiej strony gwałtowny przyrost długów w wyniku kryzysu pozbawiony był legitymacji społecznej i kontestowany był jako niesprawiedliwy. Kryzys sprawił, że życie społeczne na Islandii uległo przewartościowaniu. Przewartościowanie to miało cechy typowego kryzysu w kapitalizmie – upadała dominacja jednej, monopolizującej życie społeczne wartości jaką jest cena i otwierała się przestrzeń do refleksji nad wielością wartości wcześniej poddających się wy-cenie (Graeber, 2005, s. 443-444). Obecnie w powszechnym odczuciu na nowo odkrywa się wartość rodziny, narodu, wiedzy, demokracji, dziennikarstwa, pomocy wzajemnej itp. Sytuacja, w której zakwestionowaniu ulegają normy zachowań społecznych nie tylko umożliwia przeprowadzenie wywiadów z osobami, które w Polsce „siedziałyby cicho” przytłoczone interwencjami windykatorów. Przebywanie na Islandii w trakcie kryzysu było także okazją do prowadzenia badań etnograficznych, ponieważ temat długów pojawiał się w rozmowach przy różnych okazjach, choć spotykani ludzie chętniej opowiadali o sytuacji rodziny i znajomych niż o swojej własnej, która była podstawowym przedmiotem moich zainteresowań. Poniżej przedstawię wnioski z moich badań, na które składały się 21 wywiadów z zadłużonymi mieszkańcami Islandii (Islandczycy, Polacy, Czesi), obserwacje etnograficzne, wywiady z przedstawicielami islandzkich instytucji wspierających osoby zadłużone, a także z przedstawicielami banków. Wnioski te nie są jednak wyłącznie empiryczne, ale oparte są również na literaturze przedmiotu, zarówno tej związanej bezpośrednio z zadłużeniem, jak i z podmiotowością. Projekt został zrealizowany przy wsparciu udzielonym przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię, poprzez dofinansowanie ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego w ramach Funduszu Stypendialnego i Szkoleniowego. 1 44 The Space • Vol. 1 Alienacja człowieka zadłużonego – moralny wymiar zobowiązań finansowych Zadłużenie ma strukturę tragedii, w tym sensie, że jest związane z rozbudzeniem napięcia pomiędzy dwoma postawami: dionizyjską – reprezentującą żywioł i nieokiełznanie oraz apollińską – reprezentującą harmonię, rozum, ale też ułatwiającą znosić życie i akceptowanie pozorów (Nietzsche, 2009). Na ogół pojawienie się długu związane jest z wzięciem kredytu, a ten jednocześnie: a) pozwala człowiekowi, dzięki pieniądzom, przekraczać różne ograniczenia związane choćby z jego pozycją społeczną, czyli czyni dobra konsumpcyjne dostępnymi, a także umożliwia (dionizyjski) eksces; b) wymaga od biorącego kredyt dyscypliny, dbania o harmonijny przebieg tzw. historii kredytowej oraz wiedzy o przyszłości (przyszłej zdolności do spłacenia zadłużenia), która to wiedza jest nie do pogodzenia z ideałem nieprzewidywalnego wolnego rynku. Dłużnicy są grupą społeczną szczególnie wrażliwą. Z jednej strony są narażeni na działanie legitymizowanej prawem państwowym przemocy (eksmisje, zajęcia majątku), która może pojawić się w związku z odzyskiwaniem należności. Z drugiej strony – długi są niemal traktowane jak winy przez społeczeństwo, a moralny wymiar zadłużenia wynika z kulturowego nakazu, że długi trzeba spłacać. Ten niezwykle silny nakaz wspiera jednak relacje społeczne pomiędzy ludźmi poprzez powstawanie i regulowanie zobowiązań między nimi. Jednak przeniósł się on również na relacje pomiędzy ludźmi a osobami prawnymi (instytucjami finansowymi), wzmacniając ich pozycję wobec dłużników. Innymi słowy, umowa kredytowa podpisywana przez obie strony nie jest wyłącznie regulowana normami prawnymi i ekonomicznymi, ale także silnymi normami moralnymi. Dłużnicy, szczególnie ci odczuwający zagrożenie windykacją, bronią się jednak, starając się być niewidocznymi dla władzy i dla społeczności, która mogłaby ich potępić. (Nie) widoczność dłużników w życiu publicznym oraz rzadkie przypadki formowania się politycznej reprezentacji ich interesów2 związane są z często stygmatyzującym dyskursem medialnym na ich temat. Na podstawie moich badań jestem w stanie w zarysie przedstawić proces alienowania się osoby zadłużonej, który rozumiem jako postępującą izolację jednostki ze wspólnoty, zaprzestanie aktywności społecznej oraz porzucenie identyfikacji i więzi z tą wspólnotą (Lo, 2000). Warunkiem uruchomienia się tego procesu jest pojawienie się problemów z regularną spłatą zadłużenia. Najpierw o problemach dowiadują się najbliżsi, czyli partnerzy. Ze względu na łatwość, z jaką przed kryzysem uzyskać można było kredyt, partnerzy dowiadują się o finansowych zobowiązaniach, o istnieniu których nie mieli wcześniej pojęcia, ponieważ były zaciągnięte bez ich wiedzy. Same problemy ze spłatą powodują napięcia i retrospektywne analizowanie podjętych decyzji konsumpcyjnych (przykładowo – dyskusje wokół pytania: Po co był nam nowy samochód?), na które nałożyć się może rozpoznanie relacji władzy w rodzinie, czyli tego, kto podjął decyzję o zakupie, kto o kredycie, kto konsultował swoje decyzje, a kto nie itp. Wszystko to prowadzić może do rozpadu związków lub rodzin i w konsekwencji (w przypadku małżeństw bez intercyzy) – spowodować równe obciążenie długami obu stron, nawet jeśli decyzja o zaciągnięciu zobowiązań podjęta była jednostronnie. Zjawisko przekazywania długów po linii pokrewieństwa nazywa się „Długami przenoszonymi drogą płciową” [ang. Sexually Transmitted Debt], a ich ofiarami na ogół padają kobiety (Kaye, 1997; Autor, 2010, s. 43). Szczególnie narażone na to są imigrantki wchodzące w związek z osobami, które w kontaktach z lokalnymi bankami mają większą biegłość. Mimo braku znajomości reguł zadłużenia oraz świadomości pochodzenia części majątku, w konsekwencji rozpadu związku kobiety te za długi swoich partnerów odpowiadają solidarnie. Niezależnie od tego, czy rodzina pozostanie razem czy nie, dalsza alienacja dłużników związana jest z podejmowaniem jednej z dwóch typowych strategii radzenia sobie z rosnącymi obciążeniami finansowymi – skrajną oszczędnością lub skrajną koncentracją na zarobkach. Skrajna oszczędność pojawia się, gdy osoby zadłużone, w celu zracjonalizowania swoich wydatków, postanawiają rozpoczynać miesiąc od spłaty wszystkich wymaganych zobowiązań, a z tego, co pozostanie, próbują się utrzymać. Dyscyplina, jaką są w stanie narzucić sobie i rodzinie przekraczać może nawet to, co zgodnie z prawem można by wyegzekwować od dłużnika. Skutkiem tego może być pojawienie się realnie istniejącej biedy, mimo że jest ona niewidoczna dla instytucji pomocy społecznej, które tak w Polsce, jak na Islandii, uzależniają udzielanie pomocy od W Polsce najbardziej spektakularnej politycznej mobilizacji zadłużonych dokonał związek zawodowy rolnictwa, a następnie także partia polityczna „Samoobrona”. 2 45 The Space • Vol. 1 dochodów swoich potencjalnych klientów, a nie ich wydatków. Dochody te zaś mogą pozostawać w przyjętej ustawowo normie. Skrajna koncentracja na zarobkach natomiast, czyli podejmowanie się kolejnych prac oraz praca w nadgodzinach, była strategią podejmowaną z łatwością na Islandii przed kryzysem. Jej konsekwencjami mogą być przepracowanie oraz rzadkie przebywanie z rodziną, co w przypadku posiadania dzieci oznacza przerzucenie kosztów ich wychowywania (w tym długoterminowych skutków braku udziału rodziców w wychowaniu) na społeczeństwo. Co ciekawe, w przypadku gdy wysokość miesięcznych rat przekroczy wysokość możliwych do osiągnięcia zarobków, zainteresowanie dłużników pracą gwałtownie spada. Ostatnim etapem w procesie alienacji dłużnika jest transgresja, czyli skandaliczne przekroczenie norm społecznych w celu ratowania się przed długami. Dotyczy to głównie mężczyzn, którzy, według respondentów pracujących z osobami zadłużonymi na Islandii, po utracie rodziny i pracy próbowali szybko i dużo zarabiać (np. handlując narkotykami). Na gruncie polskim najbardziej spektakularnym przykładem przekroczenia norm społecznych, był napad na bank przeprowadzony przez zadłużonego księdza (Gdzie diabeł..., bez daty). Ostatecznie efektem postępującej izolacji dłużnika jest zanik podmiotowości sprawczej (ang. agency), objawiający się apatią, brakiem podejmowania samodzielnych działań mogących zmniejszyć długi (np. unikanie kontaktu i negocjacji z wierzycielami). Przedstawiony proces alienowania się dłużnika skutkuje więc wszystkimi, teoretycznie rozpoznanymi przez Melvina Seemana (1959) i dość niezależnymi od siebie, efektami alienacji: bezsilnością (ang. powerlessness) – utratą wiary w możliwość poradzenia sobie z pojawiającymi się problemami; bezsensownością (ang. meaninglessness) – utratą poczucia przewidywalności rezultatów własnych działań; izolacją społeczną (ang. social isolation) – utratą poczucia przynależności do jakiejkolwiek grupy społecznej; samowyobcowaniem (ang. self-estrangement) – utratą umiejętności identyfikacji własnych interesów, więc i mobilizowania się do działania poprzez odwoływania się do nich; oraz anomią (ang. normlessness) – dezorientacją co do stosowania norm społecznych przejawiającą się w przekonaniu, że trzeba je łamać, aby cokolwiek zamierzonego osiągnąć w społeczeństwie (Kalekin-Fishman & Langman, 2010, s. 3). Opór: polityka głosu i polityka wyjścia Ludzie zadłużeni podejmują różne, czasem radykalne strategie oporu, żeby nie dopuścić do wyalienowania. Kryzys to czas, gdy otwarcie i publicznie stawiana jest „kwestia prawomocności państwa i ustanawianego przezeń porządku” (Bourdieu, 2009, s. 97), więc Islandia, gdzie bankowość była wprzęgnięta w porządek ideologiczny państwa (Boyes, 2009), była miejscem szczególnie obfitującym w praktyki oporu. Albert Hirschman wyróżnił „głos” i „wyjście” jako dwie typowe strategie wywoływania zmiany: w organizacjach demokratycznych – głosem, zaś w ekonomicznych – wyjściem (Hirschman, 1970). Przykładem „dawania głosu” na Islandii było organizowanie licznych protestów i demonstracji oraz powstanie ruchów społecznych (tj. Hagsmunasamtök heimilanna [HH], czyli Koalicja Domowa której przedstawiciele uczestniczyli nawet w rozmowach między rządem a Międzynarodowym Funduszem Walutowym [IMF]). Strategia głosu sprzyja rozwojowi demokracji, gdyż podejmujący ją ludzie protestując przeciw instytucji, manifestują pewien poziom lojalności wobec niej, co umożliwia wchłanianie ich (np. zaproszenie HH do rozmów z IMF) lub przekazanie im władzy i odpowiedzialności za rozwiązanie problemów. Ludzie protestujący „głosem” są więc potencjalnym zasobem instytucji demokratycznych. Nie są natomiast żadnym zasobem klienci banku, którzy niezadowoleni z jego usług, przenoszą się do innego.3 Niektórzy z moich respondentów – poszkodowanych przez islandzkie banki – przeorganizowali sposób w jaki robili zakupy – wybierali te sklepy, których właściciele nie byli związani z bankowością. Celem ich oddolnie organizowanych bojkotów było ukaranie ludzi odpowiedzialnych za tarapaty finansowe, w jakich się znaleźli. Jednak najbardziej radykalną formą protestu zadłużonych było wykorzystanie polityki wyjścia przeciwko instytucji demokratycznej, czyli emigracja z kraju. W roku 2009 więcej osób wyjechało z Islandii niż osiedliło się w niej czy się urodziło, co było pierwszym wydarzeniem tego typu w historii niepodległego państwa, czyli od 1944 r. Wyjeżdżający nie tylko nie mogli być włączeni we wprowadzanie Podobnie zmieniamy kupowane marki produktów spożywczych, gdy jesteśmy niezadowoleni z zakupu – sprzedawcy i producenci sami muszą się zorientować, z czego niezadowoleni byli ich klienci i muszą domyślić się, jakie zmiany przeprowadzić przy spadającej sprzedaży. 3 46 The Space • Vol. 1 zmian na wyspie, ale przestawali być zasobem także w tym sensie, że dług publiczny przeliczany na mieszkańca przestawał być przeliczany na nich, a więc obciążenie pozostających na miejscu rosło. Powiązanie zjawiska emigracji z Islandii oraz politycznej aktywności dobrze oddała respondentka relacjonując rozmowę o długach ze swoim synem: 'Czy będę musiał je spłacać?' [- zapytał.] A ja powiedziałam 'Tak, będziesz musiał płacić'. On na to 'Nie chcę płacić, chcę zostać adoptowany'. Powiedzieliśmy mu, że w takim razie jutro jest spotkanie [demonstracja] i musi tam iść i powiedzieć 'Nie chcę płacić za długi mojej mamy'. To był dziwny pomysł, ale taka jest sytuacja. I jeśli moi synowie... Myślę, że byłoby dla nich lepiej wyjechać z kraju. Nie mówię im tego, ale gdyby chcieli, to byłoby dobre, byliby lepiej sytuowani. Banici ekonomiczni Dopełnieniem zjawiska emigracji z Islandii dotkniętej kryzysem jest polska migracja na wyspę. Część moich rozmówców przebywała na Islandii, by spłacić długi w Polsce, powstałe głównie na skutek zakupu mieszkań i domów na kredyt. Jednak uderzający był dla mnie problem ze znalezieniem zadłużonych migrantów z Polski. Okazało się, że niektórzy moi rozmówcy wyjechali z kraju, by uniknąć sytuacji, w której „żyliby na kredyt”. Podobną niechęć do zadłużenia wyrażali w rozmowach także migranci z innych krajów postkomunistycznych (Litwa, Ukraina, Czechy). Trudno jest jednoznacznie stwierdzić, na ile ta niechęć w stosunku do banków była wzajemna, ponieważ część osób decydujących się na migrację nie miała w Polsce pracy umożliwiającej wzięcie kredytu hipotecznego. Z jednej więc strony można mówić o społecznym wykluczeniu z korzystania z ogólnodostępnego, wydawałoby się, kredytu, które realnie (w sensie politycznym, tj. walki o własne interesy) uniemożliwia pozostanie w kraju. Z drugiej strony, własny dom ma znaczenie symboliczne w życiu ludzi, gdyż umiejętność jego „zdobycia” kojarzona jest z dorosłością i posiadaniem partnera. Jeden z polskich respondentów na Islandii, który na emigracji spłacał zaciągnięty w Polsce kredyt hipoteczny, ujął to w następujący sposób: To była ta decyzja jak ją [dziewczynę] poznałem. Jeszcze nie byliśmy jako tako razem, jeszcze nie było to pewne. Wtedy postanowiłem wziąć ten kredyt [...], że jak będę miał powiedzmy tą już dziewczynę, to mogę już nie mieszkać z rodzicami. To odpada. Od początku jednak respondent był świadomy, że ze względu na niskie płace w Polsce, nie mógł zostać w kraju i jednocześnie spłacać zadłużenie. Pomoc społeczna i władza – upełnomocnienie i zawładnięcie W odpowiedziach, jakie moi rozmówcy udzielali na pytania o to, czego nauczyło ich zadłużenie i o możliwe rozwiązania problemu zadłużenia, dał się zauważyć podział pomiędzy odpowiedziami z jednej strony akcentującymi potrzebę bycia ostrożnymi i przezwyciężania własnych słabości, a z drugiej strony – podkreślającymi rolę konkretnych ludzi władzy odpowiedzialnych za kryzys i wymaganiem, by to oni zapłacili za kryzys. Co wydaje się być interesujące, to fakt, że podobna różnica w umiejscawianiu odpowiedzialności była widoczna w pracy organizacji pomocy społecznej i działalności ruchów społecznych. „Ráðgjafarstofa” (obecnie „Umboðsmaður Skuldara”, czyli Rzecznik Praw Obywatelskich Osób Zadłużonych) – organizacja zajmująca się doradztwem osobom zadłużonym na Islandii, swoją działalnością pomagała dłużnikom zracjonalizować ich wydatki i, co ważne dla podejmujących strategię „skrajnej oszczędności”, informowała ich o przysługujących im prawach, m.in. o określonych limitach pieniędzy, jakimi gospodarstwo domowe musi dysponować po uwzględnieniu roszczeń wierzycieli. Z drugiej strony, ruchy społeczne lokując odpowiedzialność poza dłużnikami, próbowały dokonać zmian systemowych. Udało im się między innymi wywalczyć to, że w czerwcu 2010 roku Sąd Najwyższy na Islandii uznał udzielanie kredytów w walutach innych niż islandzka korona za nielegalne (The Icelandic High Court..., bez daty), czego polityczne i ekonomiczne skutki są jak na razie (a może: były w czasie prowadzenia przeze mnie badań) trudne do oceny. Wydaje się, że na tę odmienność oferty instytucji pomocy społecznej od działalności ruchów społecznych nakładają się różnice genderowe, ponieważ zdecydowaną większość zarówno udzielających pomocy, jak z niej korzystających, stanowiły kobiety (w 2008 roku wśród klientów „Ráðgjafarstofa” było 44% 47 The Space • Vol. 1 kobiet, 21% mężczyzn, reszta – pary [Ráðgjafarstofa, 2009, s. 22]), podczas gdy w ruchach społecznych (gdzie formalne członkostwo nie obowiązuje) zdecydowanie bardziej widoczni byli mężczyźni. Powyższe różnice w umiejscawianiu odpowiedzialności można interpretować jako różnicę między dwiema koncepcjami władzy: Weberowską, gdzie władza to gra, którą można tylko przegrać lub wygrać i liczy się to, kto kontroluje zasoby, a w przypadku Islandii także reguły decydowania, które długi trzeba spłacać, a które nie; oraz Foucauldiańską, w której ludzie reprodukują struktury władzy w sobie, a więc należy pracować nad świadomością i np. kontrolować własne wydatki. Znaczące wydaje się, że „dla używających koncepcji Weberowskiej, w której empowerment oznacza zawładnięcie (zasobami), koncepcja Foucauldiańska jest niebezpieczną mistyfikacją, nie pozwalającą dostrzec [...] wszechobecnej korupcji [...] Z kolei dla używających koncepcji Foucauldiańskiej, w której empowerment to upełnomocnienie (uczestników), myślenie Weberowskie jest częścią problemu, a nie rozwiązania, gdyż samo w sobie nie zapobiega reprodukcji tych samych schematów funkcjonowania władzy w przypadku jej przejęcia” (Autor, Prusinowska, 2009, s. 223-224). Logika skandalu w demokracji Jedną z pierwszych zmian, jakich dokonano na Islandii zaraz po rewolucji (2009 Icelandic financial crisis protests, 2010) było usunięcie szefa banku centralnego Davíða Oddssona, który nie chciał podać się do dymisji. Sposobem na to okazało się wprowadzenie zapisu, że szef banku centralnego musi mieć wykształcenie ekonomiczne (Forelle, 2009). To, że przed kryzysem władzę na wyspie sprawować mógł „ktokolwiek” jest tym, co Jacques Rancière w książce „Nienawiść do demokracji” uważa za podstawową cechę idei ustroju demokratycznego. Dla Rancière'a skandalem demokracji jest wyciąganie na światło dzienne faktu, iż w każdą nierówność (rządzący-rządzeni) uwikłana jest równość (tzn. miejsce rządzących przeznaczone jest dla kogokolwiek) i ona stanowi podstawę władzy publicznej (Rancière, 2008, s. 63). Stanowiska w państwie islandzkim nie były losowane, choć brak uprawnień do rządzenia tj. kompetencji do tego, prawdopodobnie uspokajał „człowieka demokratycznego”, zainteresowanego tym, by nikt nie podważał jego własnej suwerenności przez oddanie władzy ekspertom (tamże, s. 26). Paradoksem jest więc to, że islandzka demokratyczna rewolucja w imię dobrych rządów, czyli rządów ludzi, którzy nie pragną władzy dla niej samej (tamże, s. 55), ustanowić musiała kryterium kompetencji, żeby odsunąć od władzy człowieka, który brakiem kompetencji uosabiał równość. Kontynuując watek demokracji, warto zaznaczyć, że przeniesieniem logiki skandalu demokracji na grunt stosunków ekonomicznych było to, iż również kredyty mógł wziąć ktokolwiek. Innymi słowy, każdy na Islandii mógł się zadłużyć. Jednak nie każdy się zadłużał i nie w takim samym stopniu. Pracownicy pomocy społecznej usiłujący pomagać zadłużonym ze zdziwieniem odkrywali, że niektórzy ludzie na Islandii posiadali wiele rzeczy materialnych i wszystkie na kredyt. Wiedza o nierównej konsumpcji stała się powszechna podczas kryzysu, więc ci, co dokonali mniejszych „ekscesów”, mając przykładowo tylko jeden samochód na kredyt, podważać mogli prawomocność konsumpcji tych, którzy na kredyt mieli trzy samochody. Odkrycie, że niektórzy ludzie przed kryzysem nie bali się zaciągać kredytów, a w czasie kryzysu nie wstydzą się długów, jest odkryciem, że istnieją w społeczeństwie grupy ludzi wymykające się podstawowym mechanizmom społecznej kontroli zachowań (Łotman, 1977, s. 171), przez co przestają być „swoi”. Trojan wychowawczy Zdobywanie wykształcenia, miejsca do życia (mieszkania lub domu) czy środka transportu coraz częściej odbywa się „na kredyt”. Wzięcie kredytu coraz częściej też towarzyszy korzystaniu z praw (do edukacji, do obrony przed sądem) i z usług publicznych (opieka medyczna), zmieniając obywateli w abonentów, członków zamkniętych klubów. Parafrazując wypowiedź Slavoja Žižka na temat roli języka w teorii Lacana (Žižek, 2008, s. 25) możemy powiedzieć, że kredyt jest darem tak samo groźnym dla ludzkości, jak groźny był koń dla Trojan – kiedy przyjmujemy ten dar, zostajemy przez niego skolonizowani. Przez dar rozumiem tu, za antropologami budującymi na koncepcji Marcela Maussa (Yan, 2005), transfer dóbr, który pociąga za sobą wymianę (ang. gift exchange). I mimo że kredyt sam w sobie nie jest niezobowiązującym podarunkiem (jedynie jego spłata może zostać 'darowana'), to warto zauważyć, że powszechnie reklamowany jest tak, jak 48 The Space • Vol. 1 gdyby był darem („przyjdź do nas, a damy ci kredyt!”), a w przypadku dogodnych warunków spłaty (np. kredyt subsydiowany) wydaje się niemal prezentem. Przez jego przyjęcie jednak powstaje nowy porządek symboliczny. Mamy dług, czyli więź z instytucjami finansowymi (osobami prawnymi). Z czasem uczymy się od nich uniwersalnego języka pieniędzy i zasad, których się nie narusza. To przeformatowanie ma charakter wychowawczy w takim sensie, w jakim wychowanie rozumiała Romana Miller, czyli jako „interwencję w dialektyczny stosunek człowieka i świata, regulującą ich wzajemne stosunki za pomocą twórczego współdziałania dotyczącego rozwoju społeczeństwa i jednostki” (Miller, 1981, s. 122). Jednak interwencja codzienna, dyscyplinująca podmiot zadłużony i związująca go ze światem, którą za Jeffrey'em Williams'em moglibyśmy nazwać pedagogiką długu (Williams, 2009), jest czymś zasadniczo nietrwałym. Wychowawczego działania długu nie da się zatuszować, gdyż w każdym momencie jego interwencja może zamienić się w gwałtowne zawładnięcie podmiotu przez dług Stać się to może na przykład w sytuacji kryzysu, gdy warunki makroekonomiczne determinują sytuację w jakiej znajdują się dłużnicy, poprzez zmianę wartości waluty czy wzrost bezrobocia prowadzący do utraty dotychczasowych źródeł dochodów dłużników. Jednak tak jak z każdym działaniem i oddziaływaniem pedagogicznym, osoby, do których jest ono skierowane mogą stosować opór (Giroux, 2001). W przypadku Islandii zmiana warunków makroekonomicznych doprowadziła do kontestacji „reguł gry” i oporu, którego formy opisałem powyżej. Zbyt mocne „pedagogizowanie” długiem, oznaczające w tym przypadku totalną kontrolę nad życiem dłużnika, doprowadziło w wielu przypadkach do poczucia niesprawiedliwości, uczenia się unikania długu i władzy oraz prób bycia dla niej „niewidzialnym”. Zakończenie W artykule starałem się pokazać jak dług (lub sam strach przed nim) wychowuje do transgresji i jak kryzys odsłania porządek, w jakim funkcjonuje człowiek w społeczeństwach konsumpcyjnych. Pokazałem, jak wiele drobnych naruszeń norm społecznych składa się na alienację zadłużonych oraz jakie spustoszenie powoduje w społeczeństwie opieranie się tej alienacji, zarówno indywidualne, jak i zbiorowe. Starałem się pokazać też, jaką rolę odgrywa dług w myśleniu o równości i nierównościach oraz o tym, kogo w społeczeństwie włączamy do kategorii „my”. Wydaje się, że współcześnie proces wewnętrznej kolonizacji podmiotu przez dług staje się warunkiem partycypacji społecznej i korzystania z praw i usług dawniej przysługujących obywatelom. W artykule tym z racji jego skrótowości i próby odniesienia się do koncepcji filozofii wychowania, zdecydowałem się nie rozwijać narracji samych osób zadłużonych, z którymi przeprowadzałem wywiady. Ograniczyłem również odniesienie się do praktyki i projektowania samej pracy socjalnej z osobami zadłużonymi. Czytelników, których te tematy mogłyby zainteresować, odsyłam do innych prac już przeze mnie publikowanych oraz nadchodzących, a także do kontaktu mailowego. References 2009 Icelandic financial crisis protests, 14.10.2010, [Dostęp:] Wikipedia, The Free Encyclopedia: http:// en.wikipedia.org/w/index.php?title=2009_Icelandic_financial_crisis_protests&oldid=390675694; 07.12.2010. Autor, P. (2010). ‘New faces of poverty – debt as a sociological category’ [w:] Þjóðarspegillinn 2010. Reykjavík, Félagsvísindastofnun Háskóla Íslands. Autor, P., Prusinowska, M. (2010). ‘Uczenie się (w) ruchu.’ [w:] Rocznik Andragogiczny 2009: 208–235. Autor, P. (2011). „Kredyty studenckie w Polsce”, Edufaktory, [Dostęp:] http://www.ha.art.pl/prezentacje/39edufactory/1673-piotr-kowzan-kredyty-studenckie-w-polsce.html Betti, G., Dourmashkin, N., Rossi, M., Yin, Y.P. (2007). „Consumer over-indebtedness in the EU: measurement and characteristics”, Journal of Economic Studies, Vol. 34, No. 2: 136–156. BIG InfoMonitor (2011). InfoDług: Ogólnopolski raport o zaległym zadłużeniu I klientach podwyższonego ryzyka, 16 edycja. [Dostęp:] http://www.big.pl/download/2011_05_infodlug.pdf 29.11.2011 29.11.2011 Bourdieu, P. (2009). Rozum praktyczny. O teorii działania. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagielońskiego. Boyes, R. (2009). Meltdown Iceland: How the Global Financial Crisis Bankrupted an Entire Country. London: Bloomsbury. 49 The Space • Vol. 1 Demolished house in protest at repossession. IceNews - Daily News, bez daty, [Dostęp:] http:// www.icenews.is/index.php/2009/06/18/demolished-house-in-protest-at-repossession; 04.12.2010. Dubois, H., Anderson, R. (2010). Managing household debts: Social service provision in the EU, working paper. Dublin, European Foundation for the Improvement of Living and Working Conditions. Forelle, C. (2009). ‘Iceland Moves to Oust Central Bank Chief.’ Wall Street Journal, [Dostęp:] http:// online.wsj.com/article/SB123567054487684967.html; 07.12.2010. Gdzie diabeł nie skusi, tam baba musi, bez daty, [Dostęp:] http://wyborcza.pl/ 1,87648,7803021,Gdzie_diabel_nie_skusi__tam_baba_musi.html?as=1&startsz=x; 25.04.2010. Giroux, H. (2001). Theory and resistance in education: towards a pedagogy for the opposition. Westport: Greenwood Publishing Group. Graeber, D. (2005). "Value: anthropological theories of value." [w:] James G. Carrier (red.), A Handbook of Economic Anthropology. Cheltenham: Edward Edgar. Hirschman, A. (1970). Exit, Voice, and Loyalty: Responses to Decline in Firms, Organizations, and States. Cambridge, MA: Harvard University Press. Kalekin-Fishman, D. & Langman, L. (2010). "Alienation." Socjopedia.isa. Kaye, M., (1997). “Equity's treatment of sexually transmitted debt”, Feminist Legal Studies, Vol. 5, No. 1: 35– 55. Lo, C.Y.H. (2000). "Alienation" [w:] E.F. Borgatta, R.J.V. Montgomery, McMillan Encyclopedia of Sociology. USA, UK, Macmillan Reference USA. Łotman, J. (1977) „O semiotyce pojęć 'wstyd' i 'strach' w mechanizmie kultury." (Tezy) [w:] Semiotyka kultury, Warszawa, PIW. Markowski, K. (2011). „Information from BIK as the Basis for Preventing Consumer Over-indebtedness”, wystąpienie konferencyjne, 5th European Consumer Debt Network, Gdańsk. Miller, R. (1981). Socjalizacja, wychowanie, psychoterapia. Warszawa, PWN. Ministry of Social Affairs and Social Security (MSASS) (2010). The Ombudsman for Debtors Act, [Dostęp:] http://eng.velferdarraduneyti.is/media/acrobat-enskar_sidur/The-Ombudsman-for-Debtors-ActNo-100-2010.pdf 29.11.2011 Nietzsche, F. (2009). Narodziny Tragedii. Warszawa: Aletheia. Ráðgjafarstofa (2009). Ársskýrsla 2008. Reykjavík: Ráðgjafarstofa um Fjármál Heimilanna. Rancière, J. (2008). Nienawiść do demokracji. Warszawa: Instyt Wydawniczy Książka i Prasa. Seeman, M. (1959). “On the meaning of alienation”, American Sociological Review, Vol. 24: 783–791. Sowa, J. (2008). Ciesz się późny wnuku! Kolonializm, globalizacja i demokracja radykalna. Kraków: korporacja ha!art. The Icelandic High Court: ‘currency-basket loans’ are illegal at Sigrún Davíðsdóttir's Icelog, bez daty, [Dostęp:] http://uti.is/2010/06/the-icelandic-high-court-%E2%80%98currency-basket-loans %E2%80%99-are-illegal/; 06.12.2010. Williams, J. (2009). ‘The pedagogy of debt.’ in The Edu-factory Collective (Eds.), Toward a Global Autonomous University. New York: Autonomedia. Yan, Y. (2005). ‘The gift and gift economy’ [w:] James G. Carrier (red.), A Handbook of Economic Anthropology. Cheltenham, Edward Edgar. Žižek, S. (2008). Lacan. Przewodnik Krytyki Politycznej. Warszawa: Wydawnictwo Krytyki Politycznej. 50