Październik - zespół szkół katolickich im. św. jana pawła ii w malborku
Transkrypt
Październik - zespół szkół katolickich im. św. jana pawła ii w malborku
1 Listopad 2011 Oczekuje na? Każdy na coś czeka. Maturzysta chce mieć ,,z bani” spotkanie z realizacją koszmaru członków Centralnej Komisji Egzmainiacyjnej (zwanego dalej : Maturą), a pani Marysia spod dwójki z utęsknieniem czeka na poniedziałek i wtorek, kiedy to adrenalina sięgnie apogeum gdy n– ty z kolei partner życiowy Marty Mostowiak będzie wyjawiał swojej konkubinie, że ma dziecko z inną. Wielu ludzi czeka na tą jedyną / tego jedynego, często się niecierpliwiąc. Czas ucieka , wieczność czeka - ale czy myślę co potem ? Myślenie o życiu wiecznym nie jest wcale cofaniem się do średniowiecza, które niesłusznie według mnie - uważa się za ostoje ciemnoty i zacofania. Nikt nie każe nam spać w trumnach. Perspektywa życia wiecznego pozwala nam jednak ubarwić nasze obecne , ziemskie życie, które św. Paweł przyrównuje do zawodów. Staranie o niebo sprawia, ż e ludzie są po prostu lepsi., ,,gra jest warta świeczki”. Pewien Król miał swego nadwornego błazna, który umilał mu dni swoimi powiedzonkami i żartami. Któregoś dnia król powierzył błaznowi swe berło, mówiąc: Zatrzymaj je do czasu, aż znajdziesz kogoś głupszego od siebie. Wtedy będziesz mógł mu je podarować. Kilka lat później król poważnie zachorował. Czując z bliżającą się śmierć, przywołał błazna, do którego w gruncie rzeczy był bardzo przywiązany i powiedział: Wyruszam w długą podróż. -Kiedy wrócisz? Za miesiąc? -Nie-odparł król. - Nie powrócę już nigdy. - A jakie przygotowania poczyniłeś przed tą wyprawą? zapytał błazen. Żadnych – brzmiała smutna odpowiedź. - Wyjeżdżasz na zawsze - powiedział błazen - i wcale się do tego nie przygotowałeś? Proszę, weź to berło. Znalazłem wreszcie głupszego ode mnie! A czy Ty przygotowujesz się do niej ? Lepiej zacząć już, bo ,,nikt nie zna dna ani godziny”. W numerze: Gazetkę redaguje zespół w składzie: Zespół Szkół Katolickich im. Jana Pawła II Ul. Reymonta 24 82 -200 Malbork Tel. / Faks: 055/647-1929 www.katolik.webd.pl Email do redakcji : [email protected] Opiekun: mgr Katarzyna Babirecka Redaktor prowadzący: Łukasz Golec Wywiady : Ewa Kikut, Klaudia Krusińska, Ola Łukasiewicz, Klaudia Plebaniak Sport : Olek Farysej, Muzyka, dział opinii: Rafał Sączawa, Recenzje : Daria Brzoskowska, Marta Jaszkowska Święto Szkoły 2 Wywiad z p. Łukaszem 2 Sport 3 Opowieści Bruno Ferrero 4 Nasza muzyka 4 2 Str. 2 Co w trawie piszczy? Święto szkoły i Dzień Nauczyciela 14 października odbył się dzień nauczyciela połączony z rocznicą nadania imienia Jana Pawła II naszej szkole. Tradycyjnie cała uroczystość zaczęła się mszą świętą w kościele. Uczniowie przygotowali krótkie przedstawienie o patronie naszej szkoły . Po spektaklu wszyscy udali się do szkoły, gdzie czekało wiele atrakcji. Niestety pogoda nam w tym roku nie dopisała i wręczenie kwiatów oraz uroczyste odśpiewanie hymnu odbyło się w auli, a nie naprzeciwko budynku szkolnego. Zorganizowany został konkurs dla gimnazjum i liceum. Polegał on na tym, że uczestnicy byli "pionkami", poruszali się po planszy, którą była klasa, a prowadzący zadawali pytania z różnych dziedzin nauki. Był też rozstrzygnięty coroczny konkurs artystyczny polegający na przedstawieniu postaci Jana Pawła II. Za wszystkie konkursy zwycięzcy otrzymywali nagrody w postaci książki o Karolu Wojtyle.W tak zwanej "sali zadumy" można było usiąść i rozmyślać. Przedstawiana tam była multimedialna prezentacja o naszym patronie. W dwóch salach była degustacja ciast i napojów przyniesionych przez uczniów, każdy mógł się poczęstować. Najwięcej śmiechu wywołała prezentacja o nauczycielach i uczniach naszej szkoły przygotowana przez Pana Łukasza Fiturskiego. Na zakończenie odbyło się także wręczenie nagród nauczycielom wyróżniającym się swoją pracą. Klaudia Krusińska Wywiad z panem Łukaszem, nauczycielem języka niemieckiego : 1. Jest Pan nowym nauczycielem w naszej szkole , jakie są pana wrażenia po pierwszym miesięcy pracy ? Wrażenia są pozytywne , myślę ze , na razie pracuje mi się dobrze w tej szkole , jestem zadowolony ogólnie z poziomu jaki prezentują tutaj uczniowie , jestem tez zadowolony jeśli chodzi o ich zachowanie i podejście do przedmiotu . 2. Słyszeliśmy je jest pan absolwentem renomowanej szkoły katolickiej , jakie są pana wspomnienia z czasów licealnych , co najbardziej ceni pan w edukacji , która odwołuje się do katolickich wartości ? Tak . Z czasów licealnych cenie sobie przede wszystkich naukę i to co dala mi ta szkoła i to liceum do którego uczęszczałem , odpowiedni wiec poziom nauki, odpowiednie przygotowanie do matury , jak również , odpowiednie wychowanie które tez było ważnym elementem w tej szkole i te dwie rzeczy są dla mnie ogólnie najważniejsze . 3. Dlaczego zafascynował pana język niemiecki ? Zafascynował mnie ponieważ ja zawsze lubiłem uczyć się języków obcych już począwszy powiedzmy od szkoły podstawowej , później w liceum uczyłem się angielskiego , niemieckiego i łaciny także zawsze interesowały mnie języki obce, nie tylko niemiecki , zresztą przecież studiowałem język angielski , niemiecki , rosyjski to są takie , którymi się obecnie interesuje . 4. Co jest pana hobby ? No , w wolnym czasie oczywiście moim hobby jest sport . Lubię bieganie, pływanie i piłkę nożną . 5. Ma pan może zdanie , powiedzenie , które służy panu za dewizę życia ? Jakiegoś takiego motta życiowego ogólnie nie mam , staram się po prostu żyć wg. jakiś tam własnych zasad , które zawsze przestrzegam . Opracował dział wywiadów. 3 Str. 3 Sport Sensacja!!! Polak w Barcelonie ? Jak donosi hiszpański "Sport.es" trener Barcelony Pep Guardiola chce sprowadzić na Camp Nou Bartosza Salamona, zawodnika określanego mianem "perełki". 20-letni Salamon jest zawodnikiem włoskiej Brescii. Według hiszpańskich dziennikarzy mierzący prawie dwa metry piłkarz miałby przenieść się do klubu ze stolicy Katalonii za kwotę ok. 2-5 milionów euro. "Sport" porównuje Salamona do Sergio Busquetsa. Dziennik podkreśla, że Polaka nie będzie łatwo kupić, gdyż zainteresowanie nim wyrażają również potężny AC Milan jak i Napoli. - Jest unikalny i trudno porównać go do kogokolwiek. Jeśli miałbym kogoś wskazać, to on przypomina mi Dungę. Potrafi grać równie dobrze w ofensywie, co w obronie. W przyszłości może grać w wielkich klubach w Europie - ma do tego wszelkie predyspozycje - powiedział przed kilkoma dniami prezydent Brescii Luigi Corioni. Czy Bartosz Salomon będzie grać w słynnej Barcelonie? Na odpowiedź na to pytanie musimy jeszcze troche poczekać. Żródło: sport.wp.pl, sport.es. Lech - Korona: hit T-Mobile Ekstraklasy korzystny wynik dla Kolejorza. Przed drużyną Korony postawiono niezwykle trudne zadanie. Zawodnicy z Kielc nigdy w historii nie wygrali w Poznaniu, mało tego – piłkarze Korony nie strzelili rywalom żadnego goola na wyjazdowym spotkaniu. W pierwszych minutach gry warunki dyktowali zawodnicy z Poznania, jednak długo nie potrafili stworzyć sobie dogodnej sytuacji do zdobycia gola. W 16. minucie golkipera Korony z dystansu próbował zaskoczyć Stilić - piłka po uderzeniu z 30. metrów zatrzymała się na poprzeczce. Kolejorz nie zwalniał tempa - 10 minut później kolejnego gola w tym sezonie mógł zdobyć Rudnevs, tym razem jednak piłka po strzale reprezentanta Łotwy trafiła w słupek. W kolejnych minutach mecz się wyrównał, a pod koniec pierwszej połowy do głosu doszła Korona. Najpierw pojedynek "sam na sam" z bramkarzem Lecha przegrał Maciej Korzym, a chwilę później piłkę po strzale Lenartowskiego z linii bramkowej wybił Luis Henriquez. W drugiej połowie na boisko wszedł Tonew i wprowadził sporo ożywienia do gry Lecha. Gole nadal jednak nie padały. Działo się tak do 64. minuty. Wtedy to Grzegorz Wojtkowiak świetnie wyszedł w powietrze i kapitan Lecha wykończył akcję rozpoczętą z dośrodkowania z rzutu rożnego. Po zdobyciu gola Kolejorz spokojnie kontrolował wydarzenia na boisku. Podopieczni trenera Bakero utrzymywali piłkę daleko od własnej bramki, z kolei goście nie mieli w tym meczu wielu atutów, by doprowadzić do remisu. Zwłaszcza, że w ostatnich minutach z boiska za czerwoną kartkę zszedł Maciej Korzym. Ostatecznie Lech Poznań w piątek zdobył trzy punkty, a ambitnie grająca Korona po raz pierwszy w sezonie musiała poczuć smak porażki. O lek Farysej 4 Str. 4 O JEŻOZWIERZACH Arthur Schopenhauer (1788-1860), znany filozof, pisał bajki o zwierzętach. W jednej z nich opowiada, jak to w owy, mroźny dzień zebrały się jeżozwierze; aby w gromadach ogrzać się wzajemnie ciepłem własnego ciała: Wkrótce jednak poczuły ukłucia kolcami i musiały się znowu rozejść. W kolejny siarczysty mróz potrzeba ciepła pchała je do siebie, a potem kolce rozpędzały. Tak więc biednym gryzoniom dokuczało albo nieznośne zimno, albo nieznośne kolce ich ciała. W końcu znalazły stosowną odległość, tak że mogły wzajemnie się ogrzać, nie zadając sobie przy tym kłutych ran. O KIJANCE I BIAŁORYBIE Białoryb pojął za żonę kijankę. Jakiś czas żyli spokojnie i szczęśliwie. Ale pewnego dnia kijance zaczęły rosnąć nogi i w całym ciele poczuła tęsknotę za twardym gruntem. Wtedy zwierzyła się mężowi: - Słuchaj, mój mężu, muszę iść za głosem wewnętrznym. I wkrótce musimy się przeprowadzić na ląd; byłoby dobrze, abyś i ty powoli przyzwyczajał się do takiego życia! - Ależ kochanie - zawołał wytrącony z równowagi białoryb - co ja biedny zrobię? Moje skrzela, moje płetwy... Kijanka nie słuchała jednak argumentów małżonka, lecz jękliwym głosem zawodziła w kółko: - Kochasz mnie jeszcze, czy już nie... ♫ NASZA MUZYKA ♫ Luxtorpeda – LUXTORPEDA Data wydania : 9 maja 2011 Gatunek : Rock Pierwsza płyta zespołu. Luxtorpeda powstała w zeszłym roku z inicjatywy gitarzysty zespołu Roberta Fredrich, członka zespołów Arka Noego i 2TM2,3. W skład zespołu weszli muzycy powiązani z tymi dwoma zespołami, ale także wokalista Przemysław Frencel, raper znany z debiutu Pięć Dwa Dębiec. W składzie Luxtorpedy znaleźli się sami profesjonaliści, co przyczyni9ło się do szybkiego wydania pierwszej płyty. W tworzeniu pierwszego krążka pomagali Franciszkanie. Mimo krótkiej działalności zespół ma już na swoim koncie duże sukcesy. Formacja wystąpiła na tegorocznym Przystanku Woodstock, a na jej koncert przybył ponad 300 000 ludzi! Ocena: 5.5\5 System of a Down – ROCK AM RING 2011 Po wznowieniu działalności wiosną tego roku SOAD postanowił wyruszyć w letnią trasę. Zaproszono ich na największe festiwale europejskie. Polacy także chcieli zobaczyć ich w akcji i to bardzo. Stworzono nawet organizacje „ WE WAND SOAD IN POLAND” (Chcemy system w Polsce). Jednak muzycy z powodu nie miłych przygód przeżytych w Polsce nie zgodzili się na występ. Dali za to dobry koncert w Niemczech podczas tego rocznego „ Rock AM Ring”. Niestety koncert był tylko dobry. Lekkie niedociągnięcia instrumentalne i dosyć wyraźne wokalne. Dla fanów ( np. z Polski) na otarcie łez, zapisano ten koncert na płycie DVD Ocena: 4\5 Rafał Sączawa