Wspieranie transferu wiedzy do społeczeństwa i gospodarki

Transkrypt

Wspieranie transferu wiedzy do społeczeństwa i gospodarki
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Wspieranie transferu wiedzy
do społeczeństwa i gospodarki
The Poznan School of Banking
Research Journal
2013, Vol. 51, No. 6
Promoting knowledge transfer
in society and the economy
edited by
Tadeusz Leczykiewicz
The Poznan School of Banking Press
Poznan 2013
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Wspieranie transferu wiedzy
do społeczeństwa i gospodarki
redakcja naukowa
Tadeusz Leczykiewicz
Wydawnictwo
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
Poznań 2013
Komitet wydawniczy / Editorial Board
Przewodniczący / Chair: prof. zw. dr hab. Józef Orczyk
Członkowie / Members: dr hab. Władysław Balicki, prof. WSB w Poznaniu, dr Piotr Dawidziak,
dr hab. Marek Dylewski, prof. WSB w Poznaniu, dr hab. Sławomir Jankiewicz, prof. WSB w Poznaniu,
Grażyna Krasowska-Walczak (dyrektor Wydawnictwa WSB w Poznaniu / Director of the Poznan School of Banking
Press), dr Alicja Kaiser, dr hab. inż. Tadeusz Leczykiewicz, prof. WSB w Poznaniu,
dr hab. Magdalena Majchrzak, prof. WSB w Poznaniu, Andrzej Małecki (sekretarz / Secretary),
dr hab. Ilona Romiszewska, prof. WSB w Poznaniu, prof. zw. dr hab. Janusz Sawczuk,
prof. zw. dr hab. Stanisław Wykrętowicz, dr Maria Zamelska
Rada naukowa / Scientific Advisory Board
prof. dr hab. Przemysław Deszczyński (Polska), dr hab. Marek Dylewski, prof. WSB w Poznaniu (Polska),
prof. dr hab. Beata Filipiak (Polska), dr hab. inż. Tadeusz Leczykiewicz, prof. WSB w Poznaniu (Polska),
prof. dr hab. Jan Szambelańczyk (Polska), doc. Ing. Emília Zimková PhD (Słowacja),
doc. Ing. Peter Krištofík PhD (Słowacja), prof. Sergiy Gerasymenko DSc (Ukraina),
prof. dr Bernt Mayer (Niemcy), prof. dr Franz Seitz (Niemcy), prof. J. Michael Geringer PhD (USA)
Czasopismo umieszczone na liście „B” MNiSW i w bazie Index Copernicus.
Czasopismo recenzowane według standardów Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Lista recenzentów na stronie www.wydawnictwo.wsb.poznan.pl
oraz w ostatnim numerze czasopisma z danego roku.
Journal placed in the “B” list of the Ministry of Science and Higher Education and in the Index Copernicus database.
Journal reviewed in compliance with the standards set forth by the Ministry of Science and Higher Education.
A list of referees is available at www.wydawnictwo.wsb.poznan.pl
and published in the last issue of the Journal each year.
Procedura recenzowania / Review procedure
www.wydawnictwo.wsb.pl/files/procedura_recenzowania.pdf
Redaktor naczelny czasopisma / Editor-in-chief
dr hab. Marek Dylewski, prof. WSB w Poznaniu
Redaktor naukowy (tematyczny) / Scientific (Theme) editor
dr hab. inż. Tadeusz Leczykiewicz, prof. WSB w Poznaniu
Redaktorzy statystyczni / Statistical editors
dr hab. Maria Chromińska, prof. WSHiR w Poznaniu, dr Rafał Koczkodaj
Weryfikacja tekstów w języku angielskim / Texts in English revised by
Victoria Szpyrka (native speaker)
Redaktor prowadzący / Text editor
Elżbieta Turzyńska
Redakcja, skład i łamanie / Copyedited and typeset by
Adriana Staniszewska
Projekt okładki / Cover design by
Jan Ślusarski
Publikacja finansowana przez Wyższą Szkołę Bankową w Poznaniu.
Publication financed by the Poznan School of Banking.
Wersja pierwotna – publikacja drukowana / Source version – print publication
Nakład: 150 egz. / Circulation: 150 copies
© Copyright by Wyższa Szkoła Bankowa w Poznaniu, 2013
ISSN 1426-9724
Wydawnictwo Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
al. Niepodległości 2, 61-874 Poznań, tel. 61 655 33 99, 61 655 32 48
e-mail: [email protected], [email protected], www.wydawnictwo.wsb.poznan.pl
Druk i oprawa / Printed and bound by Zakład Poligraficzny Moś i Łuczak, Poznań
Spis treści
Wstęp (Tadeusz Leczykiewicz)....................................................................... 9
Lechosław Cichowski
Polityka innowacyjna jako wsparcie transferu wiedzy do społeczeństwa
i gospodarki ............................................................................................... 11
Ewa Stawiarska, Joanna Machnik-Słomka
Współczesne kierunki polityki innowacyjnej a współpraca sieciowa w transferze
wiedzy z sektora nauki . . ............................................................................... 23
Roman Tylżanowski
Perspektywy rozwoju transferu technologii według strategii Europa 2020 ............. 35
Piotr Dzikowski
Wpływ instytucji wsparcia biznesu na pobudzanie aktywności innowacyjnej
producentów artykułów spożywczych i napojów w północno-zachodniej Polsce . . ... 51
Katarzyna Kazojć
Transfer wiedzy a kultura inteligentnych porażek w przedsiębiorstwie
innowacyjnym . . .......................................................................................... 71
Radosław Molenda
Specyfika zarządzania przedsiębiorczością akademicką w Polsce . . ....................... 87
Joanna Stalewska
Kluczowe elementy kontekstu przygotowania i realizacji projektów badawczych
wpływające na skuteczność zarządzania .......................................................... 97
Agnieszka Młodzińska-Granek
Tworzenie partnerstw w zakresie przedsiębiorczości akademickiej........................ 111
Witold Nowiński
Sieciowanie w toku tworzenia i rozwoju polskich akademickich spółek spinoff –
wstępne wyniki badań jakościowych .............................................................. 125
Michał Jasieński
Citation analysis as a practical tool for managers and entrepreneurs: selected
scientometric concepts relevant for business model improvement ........................ 149
6
Spis treści
Bogumiła Bubiak
Kształcenie umiejętności praktycznych studentów sposobem na zwiększenie
współpracy nauki z biznesem ........................................................................ 167
Agnieszka Faron
E-learning a umiejętności studentów w kontekście przedsiębiorczości akademickiej . 179
Tomasz Szewc
Transfer wiedzy w instytucjach naukowych – wybrane aspekty prawne ................ 197
Piotr Horosz
Umowa know-how jako narzędzie służące transferowi technologii ....................... 213
Jarosław R. Antoniuk
Licencja przymusowa jako instrument transferu wiedzy ..................................... 227
Rafał Wrzecionek
Rola notariusza w prawie spółek handlowych .. ................................................. 247
Marcin Jurewicz
Prawne elementy regulujące bezpieczeństwo pracy przedsiębiorców stosujących
nanotechnologię .. ........................................................................................ 257
Agnieszka Grzesiok-Horosz
Prawne aspekty produkcji utworu audiowizualnego . . ......................................... 265
Lista recenzentów współpracujących
z czasopismem „Zeszyty Naukowe Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu”...... 283
Recenzenci „Zeszytów Naukowych Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu”
nr 46-51 za rok 2013................................................................................... 285
Wymogi edytorskie Wydawnictwa WSB w Poznaniu dla autorów ................... 287
Contents
Introduction (Tadeusz Leczykiewicz).............................................................. 9
Lechosław Cichowski
Innovation policy as a way to support the transfer of knowledge to society
and the economy . . ....................................................................................... 11
Ewa Stawiarska, Joanna Machnik-Słomka
Modern innovation policy and collaboration networking in the transfer
of knowlegde from the educational sector . . ...................................................... 23
Roman Tylżanowski
Prospects for the development of technology transfer based on the Europe 2020
Strategy..................................................................................................... 35
Piotr Dzikowski
The impact of innovation support organizations on stimulating innovation activity
of food and beverage manufacturers in north-western Poland .............................. 51
Katarzyna Kazojć
The transfer of knowledge and the culture of intelligent failures in an innovative
enterprise................................................................................................... 71
Radosław Molenda
The specificity of academic enterprise management in Poland ............................. 87
Joanna Stalewska
The key elements of the context of the preparation and implementation
of research projects influencing effectiveness of the research management............. 97
Agnieszka Młodzińska-Granek
Creating partnerships in the field of academic entrepreneurship ........................... 111
Witold Nowiński
Networking in the creation and development of Polish academic spinoff companies –
preliminary results of qualitative research . . ...................................................... 125
Michał Jasieński
Citation analysis as a practical tool for managers and entrepreneurs: selected
scientometric concepts relevant for business model improvement ........................ 149
8
Contents
Bogumiła Bubiak
Training the practical skills of students in order to increase the cooperation
between sciences and business .. ..................................................................... 167
Agnieszka Faron
E-learning and the skills of a student in the context of an academic
entrepreneurship.......................................................................................... 179
Tomasz Szewc
The transfer of knowledge in scientific institutions – selected legal aspects . . .......... 197
Piotr Horosz
The know-how contract as a tool of the transfer of technology . . ........................... 213
Jarosław R. Antoniuk
A compulsory licence as a tool for knowledge transfer . . ..................................... 227
Rafał Wrzecionek
The role of the notary public in commercial law companies ................................ 247
Marcin Jurewicz
Legal elements regulating work safety for entrepreneurs using nanotechnology ...... 257
Agnieszka Grzesiok-Horosz
Legal aspects of the production of audiovisual work . . ........................................ 265
List of reviewers collaborating with
“The Poznan School of Banking Research Journal” ...................................... 283
Reviewers of “The Poznan School of Banking Research Journal”
issues 46-51 of the year 2013........................................................................ 285
The WSB Press Instructions for Authors Submitting Their Contributions
in English ................................................................................................. 288
Wstęp
Niniejszy numer „Zeszytów Naukowych” ukazuje wybrane aspekty wspierania transferu wiedzy z sektora nauki do społeczeństwa i gospodarki. Rozważania
autorów na ten temat uzupełniają wyniki przeprowadzonych badań oraz osobiste
spostrzeżenia odnoszące się do różnych doświadczeń w zakresie transferu wiedzy, a także wynikające ze współpracy sektora naukowego i badawczo-rozwojowego z środowiskiem społecznym oraz biznesowym.
Zeszyt zawiera 18 artykułów o różnorodnej tematyce podejmowanych przez
ich autorów, opracowanych zarówno na podstawie studiów literaturowych, jak
i własnych badań oraz spostrzeżeń i doświadczeń praktycznych. Pozwoliło to na
ich podział na cztery grupy.
Pierwszą grupę stanowią artykuły ukazujące różne aspekty polityki innowacyjnej. Wskazują one na rolę polityki innowacyjności jako ważnego narzędzia
skutecznego transferu wiedzy do gospodarki i budowania pozycji innowacyjnej
we współczesnej gospodarce rynkowej, relacje między współczesnymi kierunkami polityki innowacyjnej a współpracą sieciową w transferze wiedzy z sektora nauki do sieci współpracujących przedsiębiorstw czy perspektywy rozwoju
transferu technologii wynikające ze strategii Europa 2020. Podejmują także kwestię wpływu instytucji wsparcia biznesu na pobudzanie aktywności innowacyjnej
producentów wybranych artykułów spożywczych w Polsce czy relacji między
transferem wiedzy w przedsiębiorstwie innowacyjnym a kulturą inteligentnych
porażek.
Druga grupa artykułów odnosi się do kwestii specyfiki zarządzania przedsiębiorczością akademicką w Polsce, inicjatyw ją promujących i wspierających,
szczególnie ze strony szkół wyższych, przekształcania nauczycieli akademickich
w pracowników wiedzy oraz potencjalnych przedsiębiorców tzw. firm odpryskowych (spin-off, spin-out), a także szans i zagrożeń rozwoju przedsiębiorczości
akademickiej w Polsce. Odniesiono się w nich do kluczowych czynników wpływających na skuteczność zarządzania projektami badawczymi realizowanymi
przez polskie jednostki naukowe, kreowania partnerstw w przestrzeni publicz-
10
Wstęp
no-prywatnej między nauką a organizacjami biznesowymi jako warunku współpracy i wspierania rozwoju przedsiębiorczości akademickiej, wykorzystania tzw.
sieciowania w procesie tworzenia, zarządzania i rozwoju polskich akademickich
spółek spin off, a także wykorzystywania źródeł wiedzy eksperckiej i naukometrii
do nawiązywania współpracy z pracownikami naukowymi, traktowanymi jako
partnerzy biznesowi.
Trzecia grupa artykułów poświęcona jest kształtowaniu postaw przedsiębiorczych i praktycznych umiejętności studentów (także przez wykorzystanie e-learningu) wymaganych przez pracodawców w poprawianiu ich pozycji ma rynku
pracy oraz zwiększaniu współpracy nauki z biznesem.
Czwarta grupa artykułów odnosi się do prawnych uwarunkowań transferu
wiedzy z sektora nauki do społeczeństwa i gospodarki. Prezentowane są w nich
prawne aspekty wewnętrznego i zewnętrznego transferu wiedzy w instytucjach
naukowych, zagadnienia dotyczące możliwości wykorzystywania umowy know-how czy umowy licencji przymusowej jako narzędzi transferu wiedzy, w tym
transferu technologii, roli notariusza w tworzeniu spółek prawa handlowego będących współczesnym modelem biznesowym także w Polsce, prawne regulacje
bezpieczeństwa pracy przedsiębiorców stosujących nanotechnologie czy produkcji utworu audiowizualnego.
Zeszyt adresowany jest do pracowników akademickich zajmujących się różnymi aspektami (np. instytucjonalnego, instrumentalnego, finansowego) wsparcia
transferu wiedzy z sektora nauki do społeczeństwa i gospodarki, uwarunkowaniami transferu wiedzy, formami rozwoju współpracy sektora nauki i biznesu,
wspieraniem wzrostu innowacyjności i przedsiębiorczości akademickiej, działalnością ośrodków zajmujących się komercjalizacją wyników badań naukowych
oraz transferem wiedzy, a także promowaniem i kształtowaniem postaw przedsiębiorczych w środowisku akademickim, w tym poprzez rozwijanie właściwych
kompetencji. Sądzę, że zainteresuje również praktyków – specjalistów z tego
zakresu, a także słuchaczy ukierunkowanych studiów podyplomowych oraz studentów studiów licencjackich i magisterskich przygotowujących się do pracy
w instytucjach i ośrodkach zajmujących się transferem wiedzy, innowacyjnością
i przedsiębiorczością oraz komercjalizacją wyników badań naukowych, chcących
w przyszłości aktywnie w tym procesie uczestniczyć. Liczę zatem na przychylne
przyjęcie niniejszego tomu.
Dziękuję wszystkim Autorom za przyjęcie naszego zaproszenia oraz trud włożony w przygotowanie artykułów, a także Recenzentom prezentowanych artykułów. Słowa podziękowań kieruję też do władz Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu za wsparcie organizacyjne działań poprzedzających niniejszą publikację
oraz do Wydawnictwa tej uczelni za pomoc w jej przygotowaniu i wydaniu.
prof. nadzw. dr hab. inż. Tadeusz Leczykiewicz
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Lechosław Cichowski
Politechnika Poznańska
Wydział Inżynierii Zarządzania
e-mail: [email protected]
tel. 61 655 33 91
Polityka innowacyjna
jako wsparcie transferu wiedzy
do społeczeństwa i gospodarki
Streszczenie. Przedmiotem artykułu są wybrane przesłanki roli polityki innowacyjnej jako narzędzia skutecznego transferu wiedzy do gospodarki. Polityka innowacyjna nie jest najważniejszym
narzędziem budowania pozycji innowacyjnej we współczesnej gospodarce rynkowej, ale na podstawie doświadczeń różnych gospodarek, w tym polskiej, można stwierdzić, że jej brak lub nieadekwatność niekorzystnie wpływają na przebieg i efekty procesów innowacyjnych. Skuteczna polityka
innowacyjna powinna liczyć się ze specyfiką innowacji. Jej główna rola sprowadza się do nadania
impulsu innowacyjnego w celu zainicjowania procesu przezwyciężania dotychczasowego stanu innowacyjności w gospodarce.
Słowa kluczowe: polityka innowacyjna, transfer wiedzy, innowacje, model innowacji, innowacyjność, rankingi innowacyjności
Wstęp
Swego rodzaju dogmatem podręcznikowej ekonomii jest stwierdzenie, że gospodarka rynkowa jako taka jest proinnowacyjna, czyli że system ekonomiczny
tak klasycznej, jak współczesnej gospodarki rynkowej sprzyja innowacjom, których synonimem jest obecnie transfer wiedzy1. Ta konstatacja wynika z uznania
Transfer wiedzy jako produktu specyficznej działalności badawczo-rozwojowej jest pojęciem
węższym od innowacji, ale jeśli przyjąć, że wiedza powstaje nie tylko w laboratoriach różnego
rodzaju instytucji, ośrodków B+R, ale jest również tworem szeregowych pracowników uczestniczących w przedsięwzięiach innowacyjnych, to te dwa strumienie nie powinny się od siebie różnić.
1
12
Lechosław Cichowski
kluczowej roli zjawiska i mechanizmu konkurencji rynkowej czy też konkurencyjności. Rynek to konkurencja, konkurencja to innowacje, z reguły postrzegane
jako najskuteczniejsze narzędzie tej konkurencji. Polityka gospodarcza, w tym
innowacyjna państwa, jest więc postrzegana jako czynnik zakłócający sprawność
działania mechanizmu rynkowego, a w przypadku innowacji – często uznawany
za ich barierę2. Efektem tego przekonania była i jest realizowana przez kolejne ekipy „rządzące i sterujące” polską gospodarką koncepcja i praktyka polskiej
transformacji systemowej. Sprowadzała się ona do wycofania państwa z obszarów, w których było wcześniej obecne, w przekonaniu, że „niewidzialna ręka”
rynku wywiąże się ze swojej roli. O ile pozwoliło to na rzeczywistą dekonstrukcję
poprzedniego systemu gospodarczego, o tyle nie przyczyniło się w poważniejszym stopniu do osiągnięcia przez polską wersję gospodarki rynkowej kształtu
odpowiadającego obecnemu etapowi rozwoju gospodarki rynkowej. Nie tyle
polskiemu modelowi transformacji systemowej, związanemu z postacią Leszka
Balcerowicza, co wejściu do Unii Europejskiej zawdzięczamy postęp na drodze
politycznego wspomagania procesów i przedsięwzięć innowacyjnych, na które
w znacznej części składają się procesy transferowania wiedzy powstającej w różnych obszarach polskiej rzeczywistości. Pośrednim dowodem braku takich jakościowych przemian – co znajduje swój wyraz w niskiej pozycji Polski w rankingach innowacyjności – jest zadziwiający sprzeciw części środowisk biznesowych
i eksperckich, który doprowadził do zmiany wcześniejszego stanowiska polskiego rządu i niepodpisania umowy o Jednolitym Patencie Europejskim (JPE). Jednym z czynników, które wywołały strach przed reperkusjami przyjęcia JPE, było
medialnie nagłośnione utożsamienie kosztów wprowadzenia JPE ze stratami i śladowe jedynie wyjaśnienie, że koszty i straty to niezupełnie to samo. Elementarna
wiedza ekonomiczna okazała się być obca rządzącym i znacznej części ekspertów –
nie ma rozwoju bez inwestycji (w tym innowacyjnych) i nie ma inwestycji bez
kosztów.
Już 20 lat temu Peter Drucker zwracał uwagę na swoistą modę na postawy
„antyrządowe” i zauważał, że czołowi przedstawiciele ekip politycznych, które
z takimi hasłami zdobywały władzę (czyli Ronald Reagan, George Bush, Margaret Thatcher), w istocie sprzeniewierzyli się swoim postawom, doprowadzając
do tego, że „rządowe wydatki i rządowe regulacje rosły tak szybko, jak nigdy
przedtem”3. Zwykle zastrzeżenia przeciwników nadmiernej roli państwa wiążą
się z obszarem aktywności państwa opiekuńczego, a nieco rzadziej z polityką
zbrojeń i pomocy militarnej. W każdym z tych przypadków ocena zasadności
i ewentualnej daremności polityki nie wydaje się być jednoznaczna4. Przeciwsta A. Hadjimanolis, The Barriers Approach to Innovation, w: The International Handbook on
Innovation, red. L.V. Shavinina, Elsevier Science, Amsterdam 2003, s. 561.
3
P. F. Drucker, Społeczeństwo pokapitalistyczne, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 1999, s. 131.
4
Ibidem, s. 132-137.
2
Polityka innowacyjna jako wsparcie transferu wiedzy...
13
wienie kosztów i efektów ekonomicznych osiągania celów społecznych i próba
wyciągnięcia wniosków z porównania amerykańskiego i szwedzkiego modelu
rozwoju pozwoliły na zauważenie potrzeby pewnego zbliżenia obydwu modeli,
które w każdym przypadku oznaczałoby dodatkowe korzyści i co najwyżej niewielkie straty. Dylemat polityki ekonomicznej i interwencji państwa: sprawiedliwość czy efektywność (wydajność) nie jest więc nierozstrzygalny5. Istota właściwej polityki wiąże się z działaniami na rzecz tworzenia dobrego klimatu, a nie
z wpływaniem na pogodę. Sekretem największych sukcesów ekonomicznych
drugiej połowy XX w. Japonii, Niemiec, Korei, Hongkongu, Singapuru i Tajwanu
było trwanie „przy polityce koncentrującej się na tworzeniu ekonomicznego klimatu i ignorowaniu ekonomicznej »pogody«”6. Nie ma dowodów na to, że niskie
podatki gwarantują powodzenie, lecz są na to, że polityka fiskalna zachęca do
inwestowania w wiedzę, zasoby ludzkie, infrastrukturę. Ten klimat współtworzą
szeroko rozumiane warunki prowadzenia działalności gospodarczej oraz jakość
polityki społecznej i gospodarczej państwa, które to czynniki określono mianem
pośrednich i średniookresowych determinant wzrostu w badaniu uwarunkowań
procesów rozwojowych7.
1. Dlaczego system ekonomiczny gospodarki rynkowej
nie jest wystarczającą determinantą innowacyjności?
Polskie doświadczenia transformacji systemowej dowodzą w znacznym stopniu, że nie wystarczy zbudowanie, czy – jak kto woli – odtworzenie fundamentów
gospodarki rynkowej, aby przezwyciężyć antyinnowacyjne nastawienie właściwe
systemowi gospodarki nakazowo-rozdzielczej. Forsowano tezę, że najlepszą polityką przemysłową jest brak takiej polityki i mimo wiedzy na temat pozytywnych
doświadczeń związanych z różnymi wzorcami polityki przemysłowej (w tym innowacyjnej) wykorzystywanymi przez szereg krajów rozwiniętych nie skorzystano z nich w większym stopniu8. Popularność tej tezy obowiązuje do dziś, co
po części wynika z tego, że pozwala ona na obsadzanie stanowisk decyzyjnych
w obszarze polityki ludziom o niskich bądź niewystarczających kompetencjach.
Dodatkową okolicznością, która utrudnia wywiązanie się ze swojej proinnowacyjnej orientacji systemowi wstępnie ukształtowanej gospodarki rynkowej,
B. Swedenburg, Szwedzki model państwa opiekuńczego: Wnioski z perspektywy amerykańsko-szwedzkiej, w: Wzrost gospodarczy czy bezpieczeństwo socjalne? W stronę konkurencyjnego
modelu społeczno-ekonomicznego dla Unii Europejskiej, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2010,
s. 54.
6
P. F. Drucker, op. cit., s. 137.
7
Co sprzyja rozwojowi gospodarczemu, red. L. Zienkowski, Scholar, Warszawa 2005, s. 12-13.
8
J. Kotowicz-Jawor, Przebudowa mikroekonomicznego mechanizmu rozwoju, Wyd. Naukowe
PWN, Warszawa 1998, s. 148-149.
5
14
Lechosław Cichowski
jest specyfika mechanizmów innowacyjności, traktowanych jako tożsame z mechanizmami transferu wiedzy do gospodarki. Z tej specyfiki najczęściej nie zdają sobie sprawy nie tylko politycy podejmujący decyzje w różny sposób istotne
dla przedsiębiorców, ale i pozostali uczestnicy procesów i przedsięwzięć innowacyjnych. Tę specyfikę określa m.in. zróżnicowany charakter przebiegu procesów innowacyjnych znajdujący wyraz w wielości ich modeli – od liniowego do
środowiskowego9. W prostym modelu procesu innowacyjnego przedstawionym
w jednym z najlepszych podręczników zarządzania innowacjami, zostały wyodrębnione cztery podstawowe fazy tego procesu: poszukiwania innowacyjnych
okazji, wybierania spośród nich, wdrażania warunkującego pomyślną realizację
i wreszcie decydującego o korzyściach wyboru sposobu ich dyskontowania10. Jednocześnie autorzy stwierdzają: „Czuliśmy się w obowiązku podkreślać, że innowacje są skomplikowane i niepewne, że to prawie niemożliwe, by w pełni nad
nimi zapanować. W związku z tym jesteśmy przekonani, że nie ma czegoś takiego
jak stan perfekcyjnej organizacji zarządzania innowacjami. Są zatem i zawsze
będą rezerwy, a dzięki weryfikacji będziemy ciągle znajdować coś do poprawienia. Zarządzanie innowacjami to nie skończony, zapisany w szczegółach rozdział
wiedzy, lecz rzemiosło, sztuka, pole do popisu dla praktyków, gdzie kluczowymi
kwalifikacjami są umiejętności analizowania i konfigurowania, a jednym z celów
wypracowanie dynamicznych umiejętności”11.
Ta specyfika, na którą składa się również ryzyko związane z innowacjami,
sprawia, że nawet w warunkach sprzyjającego im systemu ekonomicznego,
przedsiębiorcy, jeśli nie muszą, to nie podejmują nadmiernie ryzykownych przedsięwzięć; banki i instytucje finansowe obciążają większymi kosztami kredytowanie takich inwestycji, a politycy je podejmujący czy wspierający muszą liczyć się
z negatywnymi konsekwencjami niepowodzenia, w tym z próbami ich rozliczania i sankcjonowania. W kręgach decyzyjnych, w tym wśród kadry kierowniczej
sfer urzędowych, pokutuje przekonanie, że lepiej się nie wychylać i że bezpieczniejsza jest bierność niż nadaktywność. Tradycyjne społeczeństwo nie akceptuje
niepowodzeń i nie godzi się z negatywnymi konsekwencjami ryzyka, gdy dla nowoczesnego, innowacyjnego społeczeństwa jest oczywiste, że nie ma innowacji
i postępu bez ryzyka i akceptacji dla jego podejmowania. O tej specyfice decyduje
wreszcie niemożność konwencjonalnego zarządzania innowacjami. Zainteresowani „sztuką innowacji” mogą przekonać się, jak szczególny i odmienny od po 9
L. Cichowski, Istota i modele innowacji, w: Analiza sytuacji Wielkopolski w kontekście
transformacji wiedzy w sieciach gospodarczych, red. M. K. Wyrwicka, Wyd. Politechniki Poznańskiej, Poznań 2010, s. 65-68.
10
J. Tidd, J. Bessant, Zarządzanie innowacjami. Integracja zmian technologicznych, rynkowych i organizacyjnych, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2011, s. 89-90; por. http://www.managing-innovation.com/ [30.06.2013].
11
Ibidem, s. 824.
Polityka innowacyjna jako wsparcie transferu wiedzy...
15
tocznych wyobrażeń jest świat firmy tak wzorcowo realizującej przedsięwzięcia
innowacyjne, że określa się ją mianem „uniwersytetu innowacji”12. Osiągnięcie
innowacyjnego sukcesu porównywane jest ze zwycięstwem w dziesięcioboju, co
oznacza, że firma wcale nie musi być najlepsza we wszystkich obszarach innowacyjnego działania13. Skuteczność przedsięwzięć innowacyjnych wymaga tak
nietypowych zasad jak zapominanie o swoich sukcesach, zatrudnianie osób, które
wolno się uczą czy zachęcanie pracowników do przeciwstawiania się własnym
szefom i współpracownikom14. Co więcej, zdaniem Claytona M. Christensena
i Toma Petersa to właśnie klasyczne dobre zarządzanie, śledzenie trendów rynkowych, wsłuchiwanie się w potrzeby swoich klientów przyczyniły się do utraty
wiodących pozycji rynkowych przez firmy tych zasad przestrzegające15. Dowodzi
tego przykład Apple’a, który – choć uwielbiany przez swoich wyznawców – nie
osiąga szczytów w każdym z oferowanych przez siebie produktów, a w każdym
razie nie utrzymuje stałej przewagi nad konkurentami, a tworzy produkty, o których istnieniu klienci jeszcze nie pomyśleli.
Gdyby dojrzałość systemowa miała odgrywać decydującą rolę w budowaniu
innowacyjnej pozycji danej gospodarki, to systematycznie prowadzone rankingi globalnej czy europejskiej innowacyjności nie zmieniałyby się tak znacząco
na przestrzeni lat i nie dawałyby tak odmiennych rezultatów (tab. 1). Ocena pozycji innowacyjnej danej gospodarki w europejskich rankingach, sporządzanych
od początku poprzedniej dekady w celu monitorowania i rozliczania kolejnych
etapów strategii lizbońskiej, była oparta na zmieniającym się zestawie kryteriów
i wskaźników od kilkunastu do dwudziestu sześciu. W celu porównań z krajami
spoza Unii Europejskiej trzeba było ograniczać zestaw kryteriów do mniej więcej
połowy (12). Od 2010 r., gdy przyjmowano założenia nowej strategii budowania
m.in innowacyjności w Europie, wyniki UE jako całości poprawiły się o 2,4 p.p.;
większości liderów poza Wielką Brytanią wzrosły w przedziale od 1,5 p.p. dla
Niemiec do 9,8 p.p. dla Irlandii i 10,2 p.p. dla Holandii, podczas gdy rezultaty
Polski pogorszyły się o 1,3 p.p. (Wielkiej Brytanii tylko o 0,2 p.p.). Także porównanie tempa wzrostu w dłuższym przedziale zmian rezultatów innowacyjności
mierzonej w latach 2006-2010 i 2008-2012 informuje o pogorszeniu rezultatów
dla Polski z 1,6 p.p. do 0,4 p.p., podczas gdy dla całego obszaru UE zmniejszyły
się tylko z 1,8 p.p. do 1,6 p.p. Z kolei UE jako całość zmniejszyła dystans w sto T. Kelley, Sztuka innowacji. Lekcja kreatywności z doświadczeń czołowej amerykańskiej firmy projektowej, MT Biznes, Warszawa 2003.
13
Ibidem, s. 7.
14
R. I. Sutton, Niekonwencjonalne zasady zarządzania kreatywnością, „Harvard Business Review Polska” maj 2003, s. 82-92.
15
T. Peters, Biznes Od nowa!, Studio Emka, Warszawa 2005, s. 35; C. M. Christensen, Przełomowe innowacje. Możliwości rozwoju czy zagrożenie dla przedsiębiorstwa, Wyd. Naukowe PWN,
Warszawa 2010, s. 21-24.
12
(Szwajcaria)
Szwecja
Niemcy
Dania
Finlandia
Holandia
Belgia
Wlk. Brytania
(Islandia)
Austria
Irlandia
Francja
Unia Europejska
IUS 2013
Szwecja
(Szwajcaria)
Finlandia
(Izrael)
Dania
(Japonia)
Niemcy
Wlk. Brytania
(USA)
(Islandia)
Irlandia
Austria
Holandia
EIS 2007
(Japonia)
Szwecja
Finlandia
(USA)
(Szwajcaria)
Niemcy
Dania
(Islandia)
Wielka Brytania
Francja
Holandia
Irlandia
Unia Europejska
EIS 2004
Szwajcaria
Szwecja
Singapur
Finlandia
Wlk. Brytania
Holandia
Dania
Hongkong
Irlandia
USA
Luksemburg
Kanada
Nowa Zelandia
GII-2012
(Insead)
USA
Korea Płd
Niemcy
Finlandia
Szwecja
Japonia
Singapur
Austria
Dania
Francja
Holandia
Irlandia
Norwegia
Bloom-berg
MIC-2013
GII
BCG
DK
Korea Płd
USA
Japonia
Szwecja
Holandia
Kanada
Wlk. Brytania
Niemcy
Francja
Australia
Hiszpania
Belgia
Chiny
Singapur
Korea Płd
Szwajcaria
Islandia
Irlandia
Hongkong
Finlandia
USA
Japonia
Szwecja
Dania
Holandia
Luksemburg
GII
BCG WK
Źródło: opracowanie własne na podstawie: http://ec.europa.eu/enterprise/policies/innovation/files/ius-2013_en.pdf; http://ec.europa.eu/ enterprise/policies/innovation/files/proinno/eis-2007_en.pdf; ftp://ftp.cordis.lu/pub/cordis/docs/ eis_2004_main_doc.pdf; http://www.bloomberg.com/slideshow/2013-02-01/50-most-innovative-countries.html; http://www.wipo.int/econ_stat/en/economics/gii/index.html; http://en.wikipedia.org/wiki/Global_Innovation_Index_(Boston_Consulting_Group)
[30.06.2013].
IUS – Innovation Union Scoreboard – podstawowy europejski ranking innowacyjności pod tą nazwą od 2011 r.; EIS – European Innovaton Scoreboard – podstawowy europejski ranking
innowacyjności opracowywany rokrocznie od 2000 do 2010 r.; GII Insead – Global Innovation Index opracowany wspólnie przez INSEAD – The Business School for the World i WIPO, czyli
World Intellectual Property Organization; Bloomberg MIC 2013 – Bloomberg The Most Innovative Countries, czyli prezentacja 50 najbardziej innowacyjnych krajów świata; GII BCG – Global
Innovation Index opracowywany m.in. przez Boston Consulting Group w podziale na duże kraje (DK) oraz duże i małe łącznie (WK).
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
Pozycja
Nazwa rankingu
Tabela 1. Rankingi innowacyjności gospodarek narodowych: europejskie i globalne
Polityka innowacyjna jako wsparcie transferu wiedzy...
17
sunku do USA (z 36 p.p. w 2008 r. do do 20 p.p. w 2012 r.), Japonii (z 31 p.p. do
15 p.p.), ale zwiększyła go wobec Korei Południowej z 7 p.p. do 20 p.p. W tym
zestawieniu użyto 12 z 25 wskaźników wykorzystanych do budowy IUS16.
Na nieco innych zasadach konstruowano pozostałe rankingi, w największym
stopniu, jak się wydaje, uwzględniając wpływ otoczenia politycznego w rankingu Global Innovation Index według INSEAD. Wyodrębniono tu pięć kategorii –
filarów odzwierciedlających stronę nakładową i dwie: wyniki dotyczące obszaru tworzenia, wpływu i rozprzestrzeniania wiedzy oraz kreatywności w różnych
postaciach. Podstawowym filarem były instytucje środowiska politycznego, regulacyjnego i biznesowego17. Pierwsze odzwierciedlały prawdopodobieństwo destabilizacji sytuacji politycznej, jakość działania tych instytucji i zagrożenia wolności słowa. Drugie dotyczą przede wszystkim zdolności rządu do konstruowania
i wdrażania spójnej polityki promowania rozwoju prywatnej przedsiębiorczości
oraz respektowania prawa w obszarach: przestrzegania umów, praw własności,
działań policji i sądowych, a także obowiązkowych kosztów odpraw i zwolnień
zatrudnionych pracowników. Trzecia podkategoria dotyczy trzech obszarów: łatwości rozpoczynania działalności gospodarczej, łatwości kończenia działalności
gospodarczej (likwidacji firm) i łatwości płacenia podatków18. Dla Polski, która
w tym ogólnym rankingu zajęła 44. miejsce, miejsce dotyczące uwarunkowań
instytucjonalnych było zbliżone do tej pozycji (45), ale gdy pozycja uwarunkowań polityczno-regulacyjnych była zdecydowanie korzystniejsza, dająca naszemu krajowi pozycje odpowiednio 26. i 27., to w ostatniej podkategorii było to
miejsce 95.19 Daje to pewne wyobrażenie o możliwościach i ewentualnych szansach poprawy polskiej innowacyjności poprzez działania polityczne efektywnie
zmieniające istniejący stan rzeczy. O tej instytucjonalnej słabości polskiej gospodarki była mowa wcześniej w materiałach „Raportu o konkurencyjności 2009”.
W zestawie silnych i słabych stron dotyczących tego uwarunkowania pojawiło
się zaledwie 6 sił i 11 słabości, w tym: nierozwiązany i obciążający finansowo
problem alokacji części praw własności, niedostateczne wsparcie przez państwo
działalności badawczo-rozwojowej i inwestycji w kapitał ludzki, bariery biurokratyczne i zły klimat dla przedsiębiorczości, niska jakość procesu politycznego
i zawodność działań państwa na rzecz rozwoju przedsiębiorczości oraz poprawy
konkurencyjności miedzynarodowej Polski20
http://ec.europa.eu/enterprise/policies/innovation/files/ius-2013_en.pdf [30.06.2013].
http://www.wipo.int/econ_stat/en/economics/gii/index.html [30.06.2013].
18
http://www.wipo.int/export/sites/www/freepublications/en/economics/gii/gii_2012.pdf, s. 43
[30.06.2013].
19
Ibidem, s. 52.
20
R. Rapacki, Pozycja konkurencyjna Polski w 2008 roku – silne i słabe strony oraz największe wyzwania dla polskiej gospodarki, w: Polska. Raport o konkurencyjności 2009. Zasoby ludzkie
a przewaga konkurencyjna, red. M. A. Weresa, Wyd. SGH, Warszawa 2009, s. 235-236.
16
17
18
Lechosław Cichowski
Na inną przesłankę niedostatecznej zdolności i skłonności innowacyjnej tradycyjnej gospodarki rynkowej zwracają uwagę autorzy interesującego opracowania nt. barier polskiej innowacyjności21. Podkreślają, że to specyficzne cechy
innowacji, a wśród nich specyfika wiedzy jako dobra publicznego, a zarazem
składnika procesu innowacyjnego, trudnego do ochrony i łatwego do kopiowania, naśladowania oraz asymetria informacyjna zwiększająca istotnie niepewność
i ryzyko innowacyjnych przedsięwzięć stwarzają znaczne przeszkody dla aktywności firm, zwłaszcza małych i średnich. Zwracając uwagę na zbyt słabą presję
społeczną na prowadzenie odpowiedniej polityki proinnowacyjnej sugerują jako
pożądany zakres interwencji publicznej „nie tylko działania na rzecz zwiększenia
nakładów finansowych na badania, rozwój i wdrażanie nowych rozwiązań, ale też
budowę nowych i poprawę jakości istniejących instytucji wpływających na innowacyjność gospodarki. Może to wymagać ze strony władz publicznych wytworzenia początkowego impulsu modernizacyjnego (regulacyjnego i finansowego)
wyrywającego gospodarkę z czysto imitacyjnego dryfu rozwojowego”22.
Na podobne słabości polskiej polityki i praktyki gospodarczej zwracają uwagę autorzy opracowania Kurs na innowacje23. Oprócz potwierdzenia tezy o istnieniu dryfu rozwojowego podkreślają oni brak rzeczywistej i poważnej dyskusji
na temat wyzwań rozwojowych stojących przed polską gospodarką i proponują
nowe podejście do polityki rozwoju (polityki innowacyjnej).
2. Kryzys jest najlepszym czasem na zmiany,
również polityki innowacyjnej
Potrzeba wspierania procesów rozwoju społeczno-gospodarczego nadała
szczególną rangę polityce innowacyjnej albo – jak piszą niektórzy autorzy – polityce naukowej. Definiując tę ostatnią jako „działalność państwa oraz innych instytucji publicznych, skierowaną na takie oddziaływanie na naukę, które w sposób
optymalny przyczynia się do wzrostu gospodarczego i rozwoju społecznego przy
optymalnym wykorzystaniu środków na badania naukowe”, przyjmuje się szerokie rozumienie pojęcia, w istocie zawierające w sobie politykę innowacyjną,
rozumianą jako służącą „wspieraniu i wprowadzaniu do praktyki gospodarczej
wyników badań naukowych, nowych osiągnięć wiedzy, wynalazków i uspraw21
M. Bukowski, A. Szpor, A. Śniegocki, Potencjał i bariery polskiej innowacyjności, Instytut
Badań Strukturalnych, Warszawa 2012, s. 4.
22
Ibidem, s. 5.
23
T. Geodecki, G. Gorzelak, J. Górniak, J. Hausner, S. Mazur, J. Szlachta, J. Zaleski, Kurs
na innowacje. Jak wyprowadzić Polskę z rozwojowego dryfu, Fundacja GAP, Kraków 2012, http://
www.fundacja.e-gap.pl/publikacje/21-publikacje/35-kurs-na-innowacje [6.10.2013].
Polityka innowacyjna jako wsparcie transferu wiedzy...
19
nień”24. Podstawową rolą polityki innowacyjnej, utożsamianej z polityką transferu wiedzy, jest pobudzanie procesów innowacyjnych. Wiąże się to nieuchronnie
z postrzeganiem innowacji jako mniej lub bardziej jednorodnego zjawiska. Najczęściej przywołuje się przy tym popytowy i podażowy model kreowania nowych
rozwiązań, które bez większego uzasadnienia traktowane są jako przeciwstawne.
Praktyka wykazała, że rzeczywisty przebieg procesów innowacyjnych jest dużo
bardziej zróżnicowany, a wpływ na te procesy ma bardzo duża liczba czynników,
często powiązanych ze sobą. Złożoność ta staje się dla podmiotów obligowanych
do uczestnictwa i realizacji innowacyjnych przedsięwzięć źródłem problemów
i podstawą zgłaszania potrzeby wsparcia: finansowego, edukacyjnego, instytucjonalnego, prawnego itp. Efektem tego w strukturze współczesnej gospodarki
jest wykształcenie się szczególnego systemu wsparcia działalności innowacyjnej,
określanego w literaturze przedmiotu mianem Narodowego Systemu Innowacji.
Brak takiego systemu w przeddzień wejścia Polski do UE spowodował, że to ze
strony tej struktury pojawiły się impulsy innowacyjne wywodzące się z koncepcji strategii lizbońskiej, które stworzyły lokalne, regionalne systemy innowacyjne
(Regionalne Systemy Innowacji). Swoistą specjalnością polskiej polityki innowacyjnej czasu obecności w UE było ubieganie się o europejskie środki, czyli
pozyskiwanie funduszy na cele innowacyjne i przejmowanie się, co się stanie, gdy
środki te zostaną wyczerpane.
Autorzy przywołanych wcześniej prac wskazali na wiele przedsięwzięć, które
mogłyby i powinny znaleźć się w zestawie celów i narzędzi polityki wspierania
innowacyjności w Polsce. Najważniejszym i generalnie pozytywnym wskazaniem
jest podkreślenie konieczności „obudzenia potencjału polskiej innowacyjności”,
uruchomienia impulsu innowacyjnego i ostatecznego przezwyciężenia dryfu rozwojowego, w którym do tej pory się znajdujemy. Wśród wielu propozycji i ocen
zawartych w podsumowaniu opracowania na uwagę zasługuje przestroga przed
powielaniem modelu „dyfuzji naśladowczej” jako powodem skracania dystansu
rozwojowego do choćby europejskich liderów i wskazanie konieczności kształtowania modelu „dyfuzji kreatywnej”, a także potrzeby budowania wielowymiarowego, bardziej zróżnicowanego modelu rozwoju, pozostawiającego dużo więcej
przestrzeni dla aktywności oddolnej, społecznej25.
Działania, które powinny obudzić potencjał polskiej innowacyjności, sprowadzają się zdaniem autorów kolejnego opracowania do:
– postawienia innowacji w centrum polityki publicznej,
– kontynuowania reform,
– współtworzenia konkurencyjnego systemu kreacji wiedzy,
Polityka gospodarcza, red. B. Winiarski, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2006, s. 326.
T. Geodecki, G. Gorzelak, J. Górniak, J. Hausner, S. Mazur, J. Szlachta, J. Zaleski, op. cit.,
s. 92-93, 99-102.
24
25
20
Lechosław Cichowski
– wydawania większych środków,
– wydawania mądrzejszego środków,
– wydawania środków na ambitniejsze cele26.
Pierwsze ze wskazań zasługuje na uwagę poprzez podkreślenie potrzeby rzeczywistych, a nie werbalnych działań na rzecz budowy własnego potencjału. Jest
to popularny odpowiednik strawestowanego sloganu prezydenta Clintona dotyczącego gospodarki: „It’s the innovation, stupid”.
Slogan o kontynuowaniu reform wobec ewidentnego braku ich ciągłości budzi zastrzeżenia co do realizmu i rzeczywistych szans, zwłaszcza wobec – ostatnimi czasy – niezbyt stabilnej sytuacji politycznej w Polsce.
Bardzo wartościowy jest postulat szerokiego sięgania i wykorzystywania
możliwości wielu graczy i uczestników, a nie selekcji i wykorzystywania tych
teoretycznie najsilniejszych. Specyfika przedsięwzięć innowacyjnych czyni mało
prawdopodobnym, a właściwie prawie niemożliwym przewidzenie, który z podmiotów badawczo-rozwojowych ma większe szanse na sukces, i oznacza pozbawienie szans małych graczy, ośrodki, zespoły, tym bardziej jednostki, które co
pewien czas zadziwiają swą kreatywnością (np. Lucjan Łągiewka, któremu gdyby
pomagano od samego początku, mógłby stać się źródłem znacznych korzyści dla
rodzimej gospodarki).
Zasadność wydawania znacznie większych środków, nie tylko na B+R, ale
i wszelkie przedsięwzięcia innowacyjno-inwestycyjne, nie powinna budzić większych wątpliwości, ale ciągle coś staje na przeszkodzie zmianie, o której mowa
od kilkunastu lat.
Postulat mądrzejszego wydawania środków jest dyskusyjny, bowiem zakłada,
że można ex ante w przypadku środków na badania i prace wdrożeniowe czy
inwestycje innowacyjne dokonywać racjonalnych wyborów. Wystarczy przypomnieć przykłady zaangażowania publicznych pieniędzy w projekt badawczo-rozwojowy „niebieskiego lasera” czy znać uwarunkowania finansowego angażowania się i jego rezultatów w przypadku venture capital bądź aniołów biznesu.
Wartością dodaną we wszystkich takich przedsięwzięciach są doświadczenia,
często towarzyszące poniesionym i utraconym nakładom. Nie można zdobyć tych
doświadczeń w inny sposób, niż podejmując ryzyko ich realizacji.
Na ambitniej programowanych, czyli bardziej ryzykownych przedsięwzięciach, powinno zależeć decydentom w obszarze polityki, mogą one bowiem stać
się swoistymi i lepszymi niż inne świadectwami pozytywnej roli, jaką odegrali
w procesach radykalnych zmian systemowych i politycznych. Należy przeciwdziałać zachowawczym postawom osób i instytucji „odpowiedzialnych za udzielanie wsparcia publicznego dla innowacji, procedur konkursowych i praktyce
oceniania, w wyniku których wsparcie omija rzeczywiście nowatorskie przedsię26
Potencjał i bariery polskiej innowacyjności..., s. 29-30.
Polityka innowacyjna jako wsparcie transferu wiedzy...
21
wzięcia, trafiając raczej do projektów bezpiecznych składanych przez silne rynkowo podmioty. Takie podejście jest sprzeczne z istotą i celem polityki proinnowacyjnej”27.
Podsumowanie
Dobry system ekonomiczny jest kluczowym graczem w budowaniu odpowiedniej pozycji konkurencyjnej we współczesnej gospodarce. Różne doświadczenia, w tym Chin i azjatyckich tygrysów, dowodzą jednak, że dzięki politycznemu wsparciu zapewniającemu prawdziwy start innowacyjny, nazywanemu często
impulsem innowacyjnym, można zdecydowanie poprawić szanse i możliwości
rozwoju gospodarczego z wykorzystaniem innowacji jako środka transferu wiedzy do gospodarki, ale także do społeczeństwa. Bez wykorzystania polityki wspierającej te procesy ze znacznie większymi trudnościami przychodzi osiąganie pozytywnych efektów. Polska licząca się jako ustabilizowany i stojący na mocnych
fundamentach reprezentant grupy byłych gospodarek nakazowo-rozdzielczych
jest jednocześnie mało liczącym się graczem na światowym rynku innowacji. Bez
wsparcia polityki innowacyjnej radykalna zmiana tego stanu rzeczy wydaje się
mało prawdopodobna. Warunkiem, o którym należy pamiętać w konstruowaniu
tej polityki, jest specyficzny charakter innowacji, zwłaszcza dotyczący tych ich
postaci, których w najnowszej historii rozwoju technologii nie stworzyliśmy lub
nie wdrożyliśmy jako pierwsi.
Literatura
Bukowski M., Szpor A., Śniegocki A., Potencjał i bariery polskiej innowacyjności, Instytut Badań
Strukturalnych, Warszawa 2012.
Christensen C. M., Przełomowe innowacje. Możliwości rozwoju czy zagrożenie dla przedsiębiorstwa, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2010.
Cichowski L., Istota i modele innowacji, w: Analiza sytuacji Wielkopolski w kontekście transformacji wiedzy w sieciach gospodarczych, red. M. K. Wyrwicka, Wyd. Politechniki Poznańskiej,
Poznań 2010.
Co sprzyja rozwojowi gospodarczemu, red. L. Zienkowski, Scholar, Warszawa 2005.
Drucker P. F., Społeczeństwo pokapitalistyczne, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 1999.
Geodecki T., Gorzelak G., Górniak J., Hausner J., Mazur S., Szlachta J., Zaleski J., Kurs na innowacje. Jak wyprowadzić Polskę z rozwojowego dryfu, Fundacja GAP, Kraków 2012, http://www.
fundacja.e-gap.pl/publikacje/21-publikacje/35-kurs-na-innowacje [6.10.2013].
Hadjimanolis, The Barriers Approach to Innovation, w: The International Handbook on Innovation,
red. L. V. Shavinina, Elsevier Science, Amsterdam 2003.
http://ec.europa.eu/enterprise/policies/innovation/files/ius-2013_en.pdf [30.06.2013].
http://www.managing-innovation.com/ [30.06.2013].
Ibidem, s. 30.
27
22
Lechosław Cichowski
http://www.wipo.int/econ_stat/en/economics/gii/index.html [30.06.2013].
http://www.wipo.int/export/sites/www/freepublications/en/economics/gii/gii_2012.pdf [30.06.2013].
http://www.fundacja.e-gap.pl/publikacje/21-publikacje/35-kurs-na-innowacje [30.06.2013].
Kelley T., Sztuka innowacji. Lekcja kreatywności z doświadczeń czołowej amerykańskiej firmy projektowej, MT Biznes, Warszawa 2003.
Kotowicz-Jawor J., Przebudowa mikroekonomicznego mechanizmu rozwoju, Wyd. Naukowe PWN,
Warszawa 1998.
Peters T., Biznes Od nowa!, Studio Emka, Warszawa 2005.
Polityka gospodarcza, red. B.Winiarski, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2006.
Rapacki R., Pozycja konkurencyjna Polski w 2008 roku – silne i słabe strony oraz największe wyzwania dla polskiej gospodarki, w: Polska. Raport o konkurencyjności 2009. Zasoby ludzkie
a przewaga konkurencyjna, red. M. A. Weresa, Wyd. SGH, Warszawa 2009.
Sutton R. I., Niekonwencjonalne zasady zarządzania kreatywnością, „Harvard Business Review
Polska” maj 2003.
Swedenburg B., Szwedzki model państwa opiekuńczego: wnioski z perspektywy amerykańsko-szwedzkiej, w: Wzrost gospodarczy czy bezpieczeństwo socjalne? W stronę konkurencyjnego
modelu społeczno-ekonomicznego dla Unii Europejskiej, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2010.
Tidd J., Bessant J., Zarządzanie innowacjami. Integracja zmian technologicznych, rynkowych i organizacyjnych, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2011.
Innovation policy as a way to support the transfer of knowledge
to society and the economy
Abstract. This study is an indication of the selected conditions that the role of innovation policy
plays as an important tool for the effective transfer of knowledge to the economy. Innovation policy
is not the most important tool for building an innovative position in the modern market economy, but
based on the experience of various economies, including Poland, it can be concluded that the lack
or inadequacy of the policy adversely affects the course and results of the innovation processes. An
effective innovation policy should take into account the specific nature of the innovation. Its main
role is to give innovative impetus to initiate the process of overcoming the current state of innovation
in the economy.
Keywords: innovation policy, knowledge transfer, innovation, innovation model, innovativeness, innovation rankings
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Ewa Stawiarska
Joanna Machnik-Słomka
Politechnika Śląska
Wydział Organizacji i Zarządzania
e-mail: [email protected]
tel. 32 277 73 20
Politechnika Śląska
Wydział Organizacji i Zarządzania
e-mail: [email protected]
tel. 32 277 73 20
Współczesne kierunki polityki innowacyjnej
a współpraca sieciowa
w transferze wiedzy z sektora nauki
Streszczenie. Efektywność transferu wiedzy z sektora nauki do gospodarki uzależniona jest
od wielu czynników, w tym od polityki innowacyjnej. Dostępne dane wskazują na niedostateczną
współpracę przedsiębiorców z instytucjami naukowymi, szczególnie w procesie tworzenia innowacji i transferu wiedzy. Zgodnie ze współczesnymi kierunkami krajowej i europejskiej polityki innowacyjnej wzrasta znaczenie sieci wspierających współpracę naukową między biznesem a nauką.
W artykule omówiono więc zagadnienia transferu wiedzy z sektora nauki do sieci współpracujących
przedsiębiorstw.
Słowa kluczowe: polityka innowacyjna, transfer wiedzy, sieci
Wstęp
Współczesna gospodarka charakteryzuje się nasileniem międzynarodowej
konkurencji oraz coraz większym znaczeniem wiedzy i jej przepływu poza granice państw. Dlatego wpływ na pozycję kraju i regionu na globalizującym się
rynku międzynarodowym ma gospodarka oparta na wiedzy (knowledge-based
economy), która sprzyja tworzeniu się warunków do zacieśniania powiązań między różnymi instytucjami, w tym między nauką a biznesem. Gospodarka oparta
na wiedzy wymusza poszukiwanie nowych paradygmatów zarządzania, polegających w większym stopniu na dyfuzji i rozwijaniu wiedzy, wspieraniu organizacyjnego uczenia się oraz kreowania nowych rozwiązań organizacyjnych w śro-
24
Ewa Stawiarska, Joanna Machnik-Słomka
dowisku sieciowym. Podejście oparte na wiedzy koncentruje się na wysokich
kwalifikacjach kadry, strukturze organizacyjnej sprzyjającej procesom uczenia
się i wykorzystywania wiedzy oraz kontaktach z innymi firmami i publicznymi
instytucjami badawczymi. „Rośnie złożoność wiedzy i technologii, co z kolei
zwiększa rolę powiązań między firmami i innymi podmiotami jako sposobu na
zdobywanie specjalistycznej wiedzy”1. Kreowanie tych warunków zależy w dużej mierze od polityki innowacyjnej na poziomie europejskim, krajowym i regionalnym, której głównym celem jest podnoszenie poziomu innowacyjności m.in.
poprzez tworzenie i rozwijanie systemów innowacji. Polityka innowacyjna jest
wypadkową polityki naukowo-technicznej i polityki przemysłowej. „Przyjmuje
ona za oczywistość, że wiedza we wszystkich swoich przejawach odgrywa zasadniczą rolę w postępie gospodarczym oraz że innowacje są zjawiskiem złożonym
i systemowym. Podejścia systemowe do zagadnienia innowacji przesuwają punkt
ciężkości polityki publicznej w stronę wzajemnych powiązań między różnymi
instytucjami i analizują interakcje w procesie tworzenia nowej wiedzy, a także jej
dyfuzji i wykorzystania. Na określenie tych instytucji i przepływów wiedzy ukuto
termin »narodowy system innowacyjny« (National Innovation System)”2.
Problematyka transferu i komercjalizacji technologii – jak zaznaczają autorzy
publikacji System transferu technologii i komercjalizacji wiedzy w Polsce – siły
motoryczne i bariery3, ma szczególne znaczenie strategiczne dla polskiej i europejskiej gospodarki. Wspominają oni o paradoksie, z którym mamy do czynienia,
czyli sytuacji, w której wyniki nawet najbardziej innowacyjnych badań naukowych w niewielkim stopniu przekładają się na rynkowe zastosowania. Liczne
badania pokazują, że poziom współpracy między środowiskiem naukowym a biznesowym nie tylko w Polsce jest wciąż niesatysfakcjonujący, obarczony wieloma
problemami. Powiązania i przepływy wiedzy w krajowych systemach innowacji
są słabe i rozproszone, co w dużej mierze ogranicza możliwości firm w zakresie
rozwiązywania problemów związanych z technologią i skłania je ku rozwiązaniom opierającym się na pozyskiwaniu technologii głównie w postaci materialnej. Mimo że w ostatnich latach można dostrzec pozytywne zmiany zachodzące
w procesach transferu wiedzy i technologii między nauką i biznesem, to nadal widoczne są bariery związane m.in. z nadmierną biurokratyzacją, uregulowaniami
prawnymi, dostępem do finansowania, świadomością przedsiębiorców i naukowców, niewielkim dopasowaniem uczelni i instytutów badawczych do wymagań
rynku. Do poprawy w tym obszarze mogą przyczynić się odpowiednie instrumenty polityki innowacyjnej, a także pozytywna rola administracji publicznej. Na Podręcznik Oslo. Zasady gromadzenia i interpretacji danych dotyczących innowacji, OECD
i Eurostat, Paris 2005, s. 30.
2
Ibidem, s. 17-18.
3
System transferu technologii i komercjalizacji wiedzy w Polsce – siły motoryczne i bariery,
red. K. B. Matusiak, J. Guliński, PARP, Warszawa 2010.
1
Współczesne kierunki polityki innowacyjnej a współpraca sieciowa...
25
rzędzia polityki innowacyjnej zmierzające do redukcji barier mogą w znacznym
stopniu wpływać na efektywność transferu wiedzy z sektora nauki do gospodarki.
Potencjał tkwiący w polskich uczelniach powinien być pełniej wykorzystywany
m.in. przez wzmocnienie powiązań uczelni z otoczeniem zewnętrznym poprzez
różne formy współpracy sieciowej i podejście systemowe.
„Dla zrozumienia powiązań w procesie innowacyjnym, w tym transferze technologii, kluczowe znaczenie ma rozpoznanie, w jaki sposób zachodzą te procesy,
jakie są główne źródła przepływów wiedzy i technologii oraz które z nich odgrywają najważniejszą rolę. To prowadzi do lepszego zrozumienia procesów dyfuzji
i umożliwia odwzorowanie powiązań i przepływów wiedzy, co ma także bezpośrednie znaczenie dla polityki innowacyjnej”4. Warto zatem zastanowić się nad
pytaniami: Czy polityka innowacyjna powinna koncentrować się na promowaniu
aktywnej współpracy? Jakie formy współpracy są najefektywniejsze? Czy przepływy wiedzy i technologii mają większe znaczenie, gdy są związane z sieciami
i innymi nieformalnymi porozumieniami? Jakie jest znaczenie i wpływ struktur organizacyjnych wspierających współpracę naukową i gospodarczą, takich jak międzyorganizacyjne sieci, systemy innowacyjne, sieci badawcze, klastry? Jak racjonalizować przepływy wiedzy w procesach transferu technologii z sektora nauki?
1. Kierunki i znaczenie polityki innowacyjnej
w aspekcie współpracy sieciowej w procesach transferu wiedzy
Polityka innowacyjna w ciągu ostatnich lat podlegała wyraźnej ewolucji. Dotyczyło to zarówno celów i kierunków realizowanej polityki, jak i stosowanych
instrumentów, a także roli państwa i zakresu powiązań z innymi dziedzinami gospodarki. Współczesna polityka innowacyjna jest:
– polityką promocji szeroko pojętych innowacji i dyfuzji technologii,
– polityką traktującą innowacje jako proces sieciowy, będący udziałem wielu
współzależnych aktorów,
– polityką „miękkiego” wsparcia użytkowników technologii, obejmującego
wspieranie usług konsultingowych, szkoleniowych, informacyjnych i promocji, przepływu ludzi między firmami a różnymi instytucjami współpracującymi
z nimi; ważną rolę mają tu do odegrania instytucje pośredniczące w dziedzinie
innowacji,
– polityką, w której państwo działa jako koordynator i czynnik ułatwiający,
który tworzy instytucjonalne ramy samoregulacji przebiegu i dyfuzji innowacji,
– jest w coraz szerszym stopniu polityką horyzontalną, ponadsektorową, zastępującą wcześniej dominujące podejście koncentrujące się na zagadnieniach
Podręcznik Oslo..., s. 82
4
26
Ewa Stawiarska, Joanna Machnik-Słomka
sektorowych (sektory problemowe, infrastruktura techniczna, sfera nauki i techniki itp.), a także wsparciu firm i instytucji uczestniczących w procesie innowacyjnym,
– w większości krajów wysoko rozwiniętych stanowi domenę polityki regionalnej,
– jest zasadniczo polityką skierowaną do sektora małych firm, choć z efektów wielu przedsięwzięć podejmowanych przez tę politykę mogą korzystać także
większe podmioty gospodarcze5.
Z przedstawionej charakterystyki współczesnej polityki innowacyjnej wynika, że współpraca w sferze działalności innowacyjnej wymaga aktywnego
współdziałania i powiązań w sieci z innymi firmami lub publicznymi instytucjami
badawczymi. Podręcznik Oslo definiuje trzy typy powiązań w procesie innowacyjnym:
– otwarte źródła informacji – dostępne informacje, które nie wymagają zakupu technologii czy praw własności intelektualnej ani interakcji ze źródłem,
– nabycie wiedzy i technologii – zakup zewnętrznej wiedzy oraz/lub wiedzy i technologii materialnej wchodzącej w skład dóbr inwestycyjnych (maszyny,
urządzenia, oprogramowanie) i usług, bez interakcji z ich źródłem,
– współpraca w sferze innowacji – aktywna współpraca z innymi przedsiębiorstwami lub publicznymi instytucjami badawczymi na potrzeby działalności
innowacyjnej (która może obejmować zakup wiedzy i technologii)”6.
„Dla racjonalizacji procesów zarządzania wiedzą w organizacjach i sieciach
współpracy istotne znaczenie mają relacje kognitywistyczne związane z procesami przepływu wiedzy, potencjałem kreowania i transferu wiedzy, wzajemnego komunikowania się”7. Wspieranie procesów innowacji poprzez współpracę sieciową jest zgodne z dokumentami europejskimi, czyli strategią Europa 2020, planem
Unii Innowacji, które promują dążenie do zrównoważonego rozwoju na poziomie
krajowym i regionalnym, z wykorzystaniem możliwości sieci obejmujących całą
UE. Jednym z priorytetów strategii Europa 2020, obok zrównoważonego wzrostu
i wzrostu sprzyjającego włączeniu społecznemu, jest wzrost inteligentny, czyli
rozwój oparty na wiedzy i innowacjach. Z tego względu strategia kładzie nacisk
na wykorzystywanie technologii przyjaznych środowisku, przyspieszając wprowadzanie inteligentnych sieci opartych na technologiach ICT, wykorzystywanie
możliwości sieci obejmujących całą UE, a także wzmacnianie przewagi konkurencyjnej europejskiego biznesu, szczególnie sektora produkcji i MŚP, oraz po5
E. Stawasz, Polityka innowacyjna, w: Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red.
K. B. Matusiak, PARP, Warszawa 2011, s. 198-199.
6
Podręcznik Oslo..., s. 85.
7
J. Machnik-Słomka, Zastosowanie mapy wiedzy w kontekście regionalnego systemu transferu technologii, „Zeszyty Naukowe Ostrołęckiego Towarzystwa Naukowego im. Adama Chętnika”,
2012, t. XXVI.
Współczesne kierunki polityki innowacyjnej a współpraca sieciowa...
27
maganie klientom w docenieniu wartości efektywnego korzystania z zasobów8.
Jednym z przewodnich projektów strategii Europa 2020 jest plan Unia innowacji,
który zawiera strategiczną koncepcje rozwoju innowacyjności, popieraną na najwyższym szczeblu politycznym. Plan Unia innowacji jest kluczem do osiągnięcia
celów zawartych w strategii Europa 2020 ukierunkowanych na tworzenie stabilnej europejskiej gospodarki opartej na wiedzy.
Na poziomie krajowym dokumentem określającym politykę innowacyjną
w Polsce jest jedna ze strategii zintegrowanych: Strategia innowacyjności i efektywności gospodarki Dynamiczna Polska 2020. Jej głównym celem jest wysoce
konkurencyjna gospodarka (innowacyjna i efektywna) oparta na wiedzy i współpracy.W dokumencie tym podkreśla się rosnącą rolę horyzontalnego wymiaru polityki w zakresie rozwoju nauki i technologii (w przeciwieństwie do branżowego
i selektywnego). „Polityka naukowa i innowacyjna w coraz większym stopniu
stają się politykami opartymi na faktach i obiektywnych danych (evidence-based
policy), w większym stopniu wykorzystują synergię między różnymi politykami,
a także wymiar terytorialny (place-based policy)”9. Jednym z istotnych wyzwań
zapisanych w dokumencie jest postępująca globalizacja, przejawiająca się m.in.
wzrostem mobilności kapitału czy siły roboczej. Jest to związane ze wzrastającymi powiązaniami gospodarczymi, naukowymi i technologicznymi, zarówno pomiędzy krajami, jak i w skali mikro – pomiędzy przedsiębiorstwami, uczelniami,
laboratoriami publicznymi i władzami regionalnymi. Jedną z tendencji jest zmiana podejścia do innowacji charakteryzująca się:
– wzrastającą rolą innowacji społecznych i organizacyjnych w stosunku do
innowacji technologicznych typu hardware,
– zwiększającym się znaczeniem czynnika niematerialnego w innowacjach
(know-how, marketing, informacja, zarządzanie zasobami, wiedza pozasłowna –
nieskodyfikowana, tacit knowledge),
– wzrastającą rolą outsourcingu, szczególnie w fazie prac rozwojowych, oraz
(związaną z nim) rolą rynku technologii i zaawansowanych technologicznie małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP),
– intensyfikacją relacji pomiędzy różnymi uczestnikami rynku (konkurentami, kooperantami, klientami) w zakresie procesu uczenia się,
– zacieraniem się tradycyjnych podziałów między różnymi sektorami,
– kształtowaniem się nowych, multidyscyplinarnych dziedzin badań, przełamujących dawne klasyfikacje nauk, np. integracja ICT, bio- i nanotechnologii10.
Strategia Europa 2020, www.mg.gov.pl/Bezpieczenstwo+gospodarcze/Strategia+Europa+
2020 [15.06.2013].
9
Strategia innowacyjności i efektywności gospodarki Dynamiczna Polska 2020, Ministerstwo Gospodarki, Warszawa 2012.
10
Ibidem.
8
28
Ewa Stawiarska, Joanna Machnik-Słomka
W dokumencie Dynamiczna Polska 2020 podkreśla się również rosnące znaczenie struktur organizacyjnych wspierających współpracę naukową (ale również
przedsiębiorczą), takich jak sieci badawcze, konsorcja naukowo-przemysłowe,
regionalne i branżowe klastry. Znaczenie i popularność koncepcji klastra oraz
wpływ klasteringu na rozwój gospodarczy doprowadziły do ukształtowania polityki wspierania klastrów. Przede wszystkim przez OECD rozwijana jest również
koncepcja polityki rozwoju gospodarczego opartej na klastrach (cluster-based
economic development policy). „Komisja Europejska kładzie dodatkowo nacisk
na rozwiązania innowacyjne, które powinny być efektem kooperacji w ramach
klastrów. Podkreśla ponadto pozytywny wpływ współpracy nie tylko na uczestników klastra, ale również otoczenie, w którym jest on zlokalizowany”11.
„Tworzenie klastrów stwarza możliwość lepszej wymiany wiedzy, budowania silniejszych relacji opartych na współpracy”12. „Nośnikami wiedzy i wartości,
warunkującymi powstanie i rozwój klastra (nie tylko klastra, ale wszelkich innowacji zarządczych) są przede wszystkim wyróżniający się wiedzą liderzy lokalni (przedsiębiorcze jednostki, członkowie władz lokalnych, samorządowych,
konsultanci, naukowcy i inni, praktykujący zarządzanie), wybijający się przedsiębiorczymi postawami przedstawiciele jednostek samorządu terytorialnego,
samorządu gospodarczego, czasem administracji”13. „Coraz większe znaczenie
przypisuje się klastrom innowacyjnym, klastrom wiedzy, dla których istotne jest
partnerstwo nie tylko między instytucjami sektora B+R, ale i przedsiębiorstwami”14. Coraz częściej klastry, w szczególności klastry wiedzy, postrzegane są jako
instrumenty ułatwiające uczelniom komercjalizację wiedzy, stwarzają możliwość
lepszej komunikacji, wymiany wiedzy między podmiotami sektora gospodarczego i naukowego. „Skuteczność komercjalizacji uwarunkowana jest pozyskaniem,
przepływem, wykorzystaniem informacji i wiedzy w odpowiednim czasie przez
uczestników tego procesu skupionych coraz częściej w sieciach współpracy, klastrach”15. Klastry pozwalają na identyfikację wzajemnych potrzeb i określanie
możliwości, przyczyniając się do efektywniejszej współpracy. „Współcześnie
klastry konstytuowane są poprzez trzy różne typy sieci: S1 sieć organizacyjna
(węzły – organizacje, przedsiębiorstwa klastra, jednostki wypełniające określone
Ibidem.
J. Machnik-Słomka, Znaczenie klastrów wiedzy w komercjalizacji wyników badań z uczelni,
„Organizacja i Zarządzanie” 2011, nr 16.
13
J. Stachowicz, E. Bojar, Konstruowanie dynamiki procesów poznawczych w organizacjach
i regionie – racjonalizacją organizowania rozwoju sieci, w: Konkurencja i koegzystencja regionów w procesie integracji europejskiej. Sieci proinnowacyjne w zarządzaniu regionem wiedzy, red.
E. Bojar, J. Stachowicz, Wyd. Politechniki Lubelskiej, Lublin 2008.
14
J. Machnik-Słomka, W. Ocieczek, Promocja wyników badań uczelni wyższych, w: Marka
i promocja jednostek terytorialnych. Dylematy i wyzwania współczesności, red. K. Malicki, Wyd.
Uniwersytetu Rzeszowskiego, Rzeszów 2012.
15
J. Machnik-Słomka, Znaczenie klastrów wiedzy...
11
12
Współczesne kierunki polityki innowacyjnej a współpraca sieciowa...
29
role organizacyjne; relacje – główne więzi organizacyjne, w ramach których następuje przepływ władzy); S2 sieć kognitywistyczna (węzły – działania jednostek
i grup społecznych konstytuujących klaster; relacje – głównie więzi poznawcze,
w których następuje przepływ wiedzy, informacji); S3 sieć społeczna (węzły –
działania jednostek i grup społecznych konstytuujących klaster; relacje – więzi
społeczne budowy zaufania, transferu wiedzy i wartości”16. Współpraca w ramach sieci i klastrów opiera się coraz częściej na modelu triple helix polegającym na współpracy: uniwersytety – przemysł – władze publiczne: „[...] optymalną
współpracę pomiędzy poszczególnymi uczestnikami może zapewnić model triple
helix”17.
W polityce innowacyjnej nastąpił wzrost zainteresowania i zmiana podejścia
do wspierania procesów transferu wiedzy między środowiskiem naukowym a biznesowym. Szczególne znaczenie dla racjonalizowania procesów transferu wiedzy
z sektora naukowego ma regionalna polityka innowacyjna. „Należy podkreślić rosnące znaczenie wymiaru regionalnego dla budowy efektywnych powiązań nauki
i biznesu oraz stymulacji procesów transferu i komercjalizacji wiedzy”18. Ważną
rolę w tym zakresie odgrywają regionalne instytucje wspierające, zaangażowane
w przepływ i wykorzystanie nowej wiedzy oraz różnego rodzaju sieci innowacji
i transferu technologii. Zgodnie z polityką innowacyjną sieci w procesie transferu
technologii pełnią coraz częściej funkcję płaszczyzny współpracy między nauką
a biznesem, w ramach której te dwa odmienne środowiska mogą podejmować
dialog.
Funkcjonowanie w różnych sieciach współpracy jest jedną z najważniejszych
cech współczesnego zarządzania innowacjami, zgodną z polityką innowacyjną
UE i państwa.
2. Twórcza siła systemów sieciowych
wspomaganych przez naukę
W krajach rozwiniętych najpopularniejszą formą organizacji o charakterze
poziomym jest organizacja sieciowa. Organizacja taka może mieć zasięg lokalny,
międzynarodowy lub globalny. Cechuje ją przewaga powiązań nieformalnych,
niezależność i autonomia funkcjonowania podmiotów zależnych, centralne pozyskiwanie informacji i centralna koordynacja alokacji zasobów między podmiotami. Sieci tworzą przewagę konkurencyjną kosztową i technologiczną, ograni J. Stachowicz, A. Stachowicz-Stanusch, Klastry – współczesną i przyszłościową formą organizacji potęgujące wiedzę i wartości, „Organizacja i Zarządzanie” 2011, nr 16.
17
E. Bojar, M. Bojar, The triple helix in clusters: A metropolis shaping factor, „Romanian
Journal of Regional Science” 2009, nr 3 (2), s. 77-89.
18
J. Machnik-Słomka, Zastosowanie mapy wiedzy...
16
30
Ewa Stawiarska, Joanna Machnik-Słomka
czając ryzyko”. Idea struktury sieciowej jest nie tylko nową formą organizacji
przedsiębiorstw, ale także nową filozofią, której podstawowe zasady to: współzarządzanie, współodpowiedzialność, współpraca i wspólne tworzenie wiedzy”19.
Stabilność tej złożonej organizacji zależy od tego, czy wszystkie części systemu
są prawidłowo poinformowane, czy prawidłowo postępują i właściwie uczestniczą w obsłudze klienta. Zaś rozwój organizacji zależy od absorpcji wiedzy
pochodzącej z zewnątrz i dyfuzji wiedzy w obrębie sieci. Innowacyjność struktur i ludzi, nowe technologie informacyjne i komunikacyjne będą przekształcać
obecne przedsiębiorstwa w sieci. Firmy i osoby (naukowcy, badacze, wynalazcy,
specjaliści, eksperci, doradcy) coraz częściej będą współpracować jako niezależni partnerzy. Sieci bankowe, dystrybucyjne, kolejowe, żeglugowe należą dziś do
najbardziej nowoczesnych rozbudowanych i rozwojowych, bowiem nawiązując
liczne partnerskie relacje z sektorem nauki, przyczyniają się do permanentnego
transferu wiedzy. Obserwując transfer wiedzy w tych sieciach, można odpowiedzieć na kluczowe pytania: Czy ogniskować wiedzę w sieci i czy zależeć to ma od
celów sieci? Kto ma zarządzać przepływem wiedzy w sieci i czy w ogóle należy
to robić? Jakie strategie transferu i kanały przepływu wiedzy wybrać dla sieci?
Jak dzielić się osiągnięciami i kosztami wynikającymi z przepływu wiedzy (skoro
czasem są one zupełnie niewymierne)? Jak budować kulturę transferu wiedzy?
Próbując odpowiedzieć na te pytania, należy zacząć od zdefiniowania głównych typów sieci. Pierre Boulanger wyróżnia:
– sieci zintegrowane – zbiór składający się z rozproszonych podmiotów, które prawnie lub finansowo należą do jednej grupy, a ich zarząd instytucjonalny
jest zlokalizowany w centrali będącej głównym dysponentem zasobów finansowych. W tak zdefiniowanej sieci przepływem wiedzy zarządza centrala. Wiedza
jest gromadzona na potrzeby wzrostu skuteczności i efektywności całej sieciowej
organizacji, a transfer wiedzy z sektora nauki podporządkowany jest wyżej wymienionym celom. Wiedzę transferować można przez zakup know-how, licencji
z wykorzystaniem takich kanałów, jak uczelniane centra transferu technologii,
jednostki PAN, samodzielne jednostki naukowo-badawcze;
– sieci sfederowane – wszelkie zgrupowane osoby prawne lub osoby fizyczne, które łączy świadomość wspólnych potrzeb i które chcą stworzyć we własnym
zakresie sposoby ich zaspokojenia. Przykładem tak zdefiniowanej sieci są klastry.
Tu wiedzę gromadzi się na potrzeby określonych celów (w klastrach innowacyjnych na potrzeby rozwoju nowych wspólnych produktów, w klastrach nieinnowacyjnych – na potrzeby rozwoju wspólnej sieci zaopatrzenia, dystrybucji, lepszego
wykorzystania zasobów produkcyjnych ludzkich). Zarządzanie określoną wiedzą
19
E. Stawiarska, Rola uczelni i klastrów wiedzy w promowaniu komercjalizacji rezultatów prac
badawczych, wiedzy i technologii, w: Zarządzanie intensyfikujące rozwój gospodarczy, red. J. Teczke, J. Czekaj, Biuro Projektu Nauka i Gospodarka, Kraków 2010, s. 109-127.
Współczesne kierunki polityki innowacyjnej a współpraca sieciowa...
31
może leżeć w gestii animatora klastra. Przepływ wiedzy może też mieć charakter
nieuporządkowany, a kanałami przepływu będą nieformalne spotkania, formalne
spotkania w grupach zadaniowych, konferencje, eksperckie intranetowe fora dyskusyjne. Wiedza przekazywana z sektora nauki do opisywanej sieci może przybierać formę eksperckich opracowań, wspólnie finansowanych przez partnerskie
przedsiębiorstwa;
– sieci kontraktowe – opierają się na umowach koncesyjnych lub franchisingowych zawieranych między partnerami. Tu w zależności od podpisywanych
umów można uzgadniać kwestie wymiany wiedzy i jej finansowania. W zarządzaniu tak zdefiniowanymi sieciami wyłania się lider (franchisingodawca, koncedent), w którego gestii jest zorganizowanie przepływu informacji w sieci. Podstawowym problemem w zarządzaniu wiedzą w tej sieci jest koncentrowanie uwagi
uczestników sieci na realizowaniu strategii, rozwoju kompetencji i technologii
i szybkim wprowadzaniu innowacji. Franchisingobiorca i koncesjonariusz są jednakże samodzielnymi przedsiębiorstwami i na swój użytek mogą organizować
dopływ wiedzy do przedsiębiorstwa;
– sieci stosunków bezpośrednich – występują w takich dziedzinach życia
społecznego, jak polityka czy religia. Te sieci niezależnych ludzi, ekspertów, organizacji pozarządowych, fundacji, zrzeszeń, partii, mimo że w większości nie są
nastawione na zysk, ich działalność również wymaga wzajemnego transferu wiedzy. Zarządzanie wiedzą jest tu konieczne i łatwiejsze (nie jest konieczna ochrona
wiedzy przed konkurencją), może leżeć w gestii władz lokalnych. Organizacje
prospołeczne mają szansę uzyskiwać wiedzę z sektora nauki, realizując wspólne
projekty finansowane z POKL20.
Istnieje wiele przykładów międzynarodowych przedsiębiorstw mających oddziały na całym świecie (Fiat, Opel), sieci frachesingowych (McDonald, KFC,
Rossman, Benetton, HM), które doskonale opanowały zarządzanie informacjami
i wiedzą. Oprócz swoich laboratoriów badawczych współpracują z uczelniami,
przygotowując innowacje produktowe, procesowe, organizacyjne i marketingowe. Jeśli chodzi o niezależne prawnie i niezwiązane umowami małe przedsiębiorstwa, to zaczynamy dopiero rozpoznawać możliwości organizowania ich
wspólnych działań gospodarczych. Umiejętne wspieranie procesów ich samoorganizacji bez budowania hierarchii i centralnego sterowania jest możliwe. Organizację transferu wiedzy w takich sieciach można podpatrywać u byłych dużych
przedsiębiorstw, które przeszły proces decentralizacji, np. ABB. ABB to dziś
federacja małych przedsiębiorstw (5 tys. centrów zysku i 1,3 tys. filii) powiązanych systemem informatycznym Abacus. ABB ma sposoby, by transferować
wiedzę od siebie do przemysłu, organizując branżowe konferencje (np. „Transfer wiedzy w branży motoryzacyjnej. Efektywne rozwiązania robotyki ABB dla
20
J. Brilman, Nowoczesne koncepcje i metody zarządzania, PWE, Warszawa 2002, s. 427.
32
Ewa Stawiarska, Joanna Machnik-Słomka
przemysłu”). Innowacyjne pomysły firma ABB czerpie z uczelni (organizuje już
piątą edycję konkursu IT Challenge, skierowanego do studentów i naukowców
kierunków informatycznych i pokrewnych: „W edycji 2013 r. motywem przewodnim jest »zielone miasto«, ABB zatrudnia też absolwentów na staże)”21. Kolejny
przykład twórczej siły systemów sieciowych wspomaganych przez naukę transferującą tam wiedzę są klastry. Najlepiej wzorować się na stabilnych włoskich
konsorcjach prowincji Carra, prowincji Sassuolo, regionu Fruli czy Emilia-Romania. W skład tych konsorcjów wchodzą oprócz małych firm gminy, regiony
i banki oraz instytucje prowadzące prace badawcze, studyjne i promocyjne. Firmy
prowincji Sassuolo produkują obuwie, Fruli – meble (głównie krzesła), Emilia-Romania to klastry rolnicze. Sukces firm tego regionu tkwi w małych, często
rodzinnych biznesach, silnie powiązanych i kooperujących ze sobą, których kontakty oparte są na wzajemnym zaufaniu. Powodzenie regionu wynika również
z obecności na jego obszarze jednego z największych we Włoszech ośrodków
naukowych i badawczych. Są tam zlokalizowane cztery uniwersytety: w Bolonii, Ferrarze, Modenie i Parmie. Na każdym z nich funkcjonuje jednostka odpowiedzialna za transfer innowacji do przedsiębiorstw. Ponadto w regionie działają
centra transferu technologii. Są to inicjatywy prywatne, powoływane przez grupy
przedsiębiorców, dofinansowywane jednak przez władze regionalne. Ich celem
jest wzmocnienie konkurencyjności przemysłu rolniczego regionu. Ma się to odbywać poprzez rozwój i zarządzanie systemem powiązań między poszczególnymi
przedsiębiorstwami oraz między nimi a jednostkami naukowo-badawczymi, instytucjami wsparcia finansowego, a także administracją publiczną. „Dzięki szybszemu przepływowi informacji i środków pieniężnych innowacje są efektywniej
wdrażane do rolnictwa”22. „Wiedzę z całego świata nauki transferują przez producentów mebli z rejonie Udine, w północno-wschodnich Włoszech. Władze klastra
meblowego AsdiSedia zapraszają projektantów z całego świata na warsztaty organizowane pod nazwą Italian Workshop Design”23.
Podsumowanie
Zarówno dyskusje na temat polityki innowacyjnej, jak i badania nad innowacjami podkreślają wagę podejścia sieciowego w procesach innowacyjnych, w tym
procesach transferu technologii z sektora naukowego. „Systemowe koncepcje in21
http://new.abb.com/pl/centrum-system%C3%B3w-informatycznych-abb/konkurs-abb-it-challenge-2013 [15.06.2013].
22
http://www.klasterlotniczy.pl/news/news/view/project-ecological-pneumatic-propulsionsystems-in-the-ultralight-aviation/page:3 [15.06.2013].
23
http://roma.trade.gov.pl/pl/kalendarium/detail/y,2011,article,3410,Road_Show_wizyty_w_wybranych_fabrykach_i_spotkania_z_inwestorami_w_Regionie_Friuli_Venezia_Giulia.html
[15.06.2013].
Współczesne kierunki polityki innowacyjnej a współpraca sieciowa...
33
nowacji przesuwają punkt ciężkości polityki publicznej ku wzajemnym oddziaływaniom instytucji oraz skupiają się na procesach interaktywnych w tworzeniu,
dyfuzji i stosowaniu wiedzy”24. „Współczesne kierunki polityki innowacyjnej
oraz doświadczenia wskazują na potrzebę organizacji [...] spójnego i kompleksowego systemu wspierania transferu technologii, który oparty byłby na współpracy
i efektywnych przepływach wiedzy międzyorganizacyjnej na różnych poziomach:
regionalnym, krajowym i międzynarodowym”25.
Struktury sieci wewnątrzorganizacyjnych oraz międzyorganizacyjnych sprzyjają wzrostowi konkurencyjności. Przedsiębiorstwa sieciowe uzyskują efekt skali,
wykorzystując wspólne zasoby. „Sprawne zarządzanie siecią wymaga niezawodnej infrastruktury, w tym profesjonalnych administratorów sieci, ale też wzajemnego i zewnętrznego transferu wiedzy. Infokultura ma znaczenie fundamentalne
dla rozwoju sieci, radości tworzenia, powiązań międzyludzkich”26. Przedsiębiorstwa uczące się, gromadzące wiedzę, zarządzające wiedzą będą rosły w siłę, jeśli
dopuszczą do głosu nowych uczestników z sektora nauki.
„Efektywne wsparcie transferu technologii powinno mieć systemowy i kompleksowy charakter, oparty na współpracy sieciowej pomiędzy partnerami, przyczyniający się do szybszego przetwarzania innowacyjnych pomysłów na nowe
produkty i usługi”27.
Literatura
Bojar E., Bojar M., The triple helix in clusters: A metropolis shaping factor, „Romanian Journal of
Regional Science” 2009, nr 3 (2).
Brilman J., Nowoczesne koncepcje i metody zarządzania, PWE, Warszawa 2002.
http://new.abb.com/pl/centrum-system%C3%B3w-informatycznych-abb/konkurs-abb-it-challenge-2013 [15.06.2013].
http://www.klasterlotniczy.pl/news/news/view/project-ecological-pneumatic-propulsion-systemsin-the-ultralight-aviation/page:3 [15.06.2013].
Machnik-Słomka J., W. Ocieczek, Promocja wyników badań uczelni wyższych, w: Marka i promocja jednostek terytorialnych. Dylematy i wyzwania współczesności, red. K. Malicki, Wyd.
Uniwersytetu Rzeszowskiego, Rzeszów 2012.
Machnik-Słomka J., Zastosowanie mapy wiedzy w kontekście regionalnego systemu transferu technologii, „Zeszyty Naukowe Ostrołęckiego Towarzystwa Naukowego im. Adama Chętnika”
2012, t. XXVI.
Machnik-Słomka J., Znaczenie klastrów wiedzy w komercjalizacji wyników badań z uczelni, „Organizacja i Zarządzanie” 2011, nr 16.
Podręcznik Oslo..., s. 35.
J. Machnik-Słomka, Zastosowanie mapy wiedzy...
26
G. Nizard, Metamorfozy przedsiębiorstwa. Zarządzanie w zmiennym otoczeniu organizacji,
Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 1998, s. 236.
27
J. Machnik-Słomka, Zastosowanie mapy wiedzy...
24
25
34
Ewa Stawiarska, Joanna Machnik-Słomka
System transferu technologii i komercjalizacji wiedzy w Polsce – siły motoryczne i bariery, red.
K. B. Matusiak, J. Guliński, PARP, Warszawa 2010.
Nizard G., Metamorfozy przedsiębiorstwa. Zarządzanie w zmiennym otoczeniu organizacji, Wyd.
Naukowe PWN, Warszawa 1998.
Podręcznik Oslo. Zasady gromadzenia i interpretacji danych dotyczących innowacji, OECD i Eurostat, Paris 2005.
Stachowicz J., Bojar E., Konstruowanie dynamiki procesów poznawczych w organizacjach i regionie – racjonalizacją organizowania rozwoju sieci, w: Konkurencja i koegzystencja regionów
w procesie integracji europejskiej. Sieci proinnowacyjne w zarządzaniu regionem wiedzy, red.
E. Bojar, J. Stachowicz, Wyd. Politechniki Lubelskiej, Lublin 2008.
Stachowicz J., Stachowicz-Stanusch A., Klastry – współczesną i przyszłościową formą organizacji
potęgującej wiedzę i wartości, „Organizacja i Zarządzanie” 2011, nr 16.
Stawasz E., Polityka innowacyjna, w: Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red. K. B. Matusiak, PARP, Warszawa 2011.
Stawiarska E., Rola uczelni i klastrów wiedzy w promowaniu komercjalizacji rezultatów prac
badawczych, wiedzy i technologii, w: Zarządzanie intensyfikujące rozwój gospodarczy, red.
J. Teczke, J. Czekaj, Biuro Projektu Nauka i Gospodarka, Kraków 2010.
Strategia Europa 2020, www.mg.gov.pl/Bezpieczenstwo+gospodarcze/Strategia+Europa+2020
[15.06.2013].
Strategia innowacyjności i efektywności gospodarki Dynamiczna Polska 2020, Ministerstwo Gospodarki, Warszawa 2012.
http://roma.trade.gov.pl/pl/kalendarium/detail/y,2011,article,3410,Road_Show_wizyty_w_wybranych_fabrykach_i_spotkania_z_inwestorami_w_Regionie_Friuli_Venezia_Giulia.html [15.06.
2013].
Modern innovation policy and collaboration networking
in the transfer of knowlegde from the educational sector
Abstract. The effectiveness of knowledge transfer from the education sector to the economy depends on many factors, where a significant impact relies on innovation policy. Available data indicates insufficient cooperation between business organizations and educational institutions, especially
in the process of innovation and knowledge transfer. According to modern trends of the national
and European innovation policy, the importance of networks, which support collaboration between
business and scholarship, is increasing. Therefore, this article discusses in particular the issues of
knowledge transfer from the research/educational sector to a network of cooperating companies.
Keywords: innovation policy, knowledge transfer, network
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Roman Tylżanowski
Uniwersytet Szczeciński
Instytut Zarządzania i Inwestycji
e-mail: [email protected]
tel. 504 474 281
Perspektywy rozwoju transferu technologii
według strategii Europa 2020
Streszczenie. W dzisiejszych czasach przedsiębiorstwa muszą elastycznie dostosowywać się do
dynamicznie zmieniającego się otoczenia. W Polsce zauważalna jest wyraźna luka technologiczna
w stosunku do wysoko rozwiniętych krajów Unii Europejskiej. Z tego względu szczególny nacisk
należy położyć na stymulowanie międzynarodowego transferu technologii. Warto się zastanowić,
które uwarunkowania transferu technologii są najważniejsze dla rozwoju polskich przedsiębiorstw.
Kompleksowe podejście do problemów rozwojowych UE, w tym dotyczących transferu technologii,
stanowi strategia Europa 2020. Celem artykułu jest wyszczególnienie perspektyw rozwoju transferu technologii według strategii na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego
włączeniu społecznemu. W artykule wykorzystano metodę dedukcji. Ma on na celu przede wszystkim przegląd literatury, w związku z czym we wnioskowaniu oparto się na wybranych publikacjach
poświęconych transferowi technologii. Ponadto poruszono zagadnienia dotyczące roli i znaczenia
transferu technologii, strategii wspierających procesy transferu technologii, a przede wszystkim
strategii Europa 2020, w której podkreśla się kluczową rolę transferu technologii.
Słowa kluczowe: transfer technologii, innowacje, strategie
Wstęp
Świadomość wyzwań współczesności coraz częściej zmusza przedsiębiorstwa
do nawiązywania współpracy z zewnętrznymi partnerami. Dotyczy to wszystkich
podmiotów funkcjonujących w gospodarce rynkowej, a w szczególności tych,
które mają trudności w przetwarzaniu własnych pomysłów w ofertę rynkową.
Sprawdzona wiedza innych przedsiębiorstw lub instytucji jest w stanie pomóc im
36
Roman Tylżanowski
w zbudowaniu skutecznej strategii innowacyjnej oraz wzmocnieniu własnej pozycji konkurencyjnej. Wspomnianą pomoc mogą udzielić: inne przedsiębiorstwa,
uniwersytety, instytuty naukowo-badawcze, laboratoria, jednostki badawczo-rozwojowe, podmioty publiczne, stowarzyszenia zawodowe i społeczne. Nie należy
również zapomnieć o priorytetowej roli rządu, który realizując politykę innowacyjną państwa, powinien zwiększać innowacyjność polskiej gospodarki poprzez
wsparcie działań poszczególnych podmiotów, głównie tych, dla których nowe
technologie są podstawowym czynnikiem rozwoju. Działania rządu powinny być
ukierunkowane m.in. na wspomaganie nauki, techniki, edukacji i przedsiębiorczości, a także sprzyjanie oraz koordynowanie prawidłowego przebiegu procesów innowacyjnych, w tym procesów transferu technologii. Transfer technologii
stwarza szansę na rozwój zwłaszcza tym przedsiębiorstwom, które dysponują
ograniczonymi zasobami finansowymi na tworzenie własnych jednostek badawczo-rozwojowych lub opracowywanie technologii we własnym zakresie. Z tego
względu zagadnienie to powinno być coraz częściej przedmiotem zainteresowania zarówno przedsiębiorstw, jak i podmiotów otoczenia biznesu. Celem artykułu
jest przedstawienie perspektyw rozwoju transferu technologii według strategii na
rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu, czyli strategii Europa 2020.
1. Istota transferu technologii
Coraz bardziej zmienna i nieprzewidywalna gospodarka, będąca skutkiem postępującej globalizacji, przyczyniła się do wzrostu znaczenia takich czynników,
jak przedsiębiorczość oraz innowacyjność, które w dzisiejszych czasach są w stanie wygenerować znacznie większe zyski niż tradycyjne zasoby. Przedsiębiorstwa
zostały zmuszone do poszukiwania nowych, innowacyjnych sposobów uzyskiwania przewagi konkurencyjnej. Ze względu na to, iż mamy obecnie do czynienia
z gospodarką opartą na wiedzy (GOW), przewagę konkurencyjną jest w stanie
zapewnić dostęp do odpowiedniej wiedzy, a jednocześnie umiejętność jej pozyskiwania i przetwarzania. Współczesna gospodarka wymusza tworzenie nowych
rozwiązań, mogących trafić na rynek pod postacią nowych produktów lub usług.
Ta umiejętność polegająca na przekształcaniu posiadanej lub transferowanej wiedzy w nowe produkty, usługi, technologie, techniki marketingowe i rozwiązania
organizacyjne może mieć decydujący wpływ na sukces rynkowy. W dzisiejszych
czasach to innowacje oraz zaawansowane technologie są czynnikami, które decydują o nowoczesności, a tym samym o pozycji konkurencyjnej przedsiębiorstw
i całej gospodarki. Wymienione czynniki i ich wpływ na rozwój przedsiębiorstw
stały się w ostatnim czasie jednym z priorytetowych obszarów polityki ekonomiczno-społecznej, a także rozważań i koncepcji badawczych. Kwestia powiązań
Perspektywy rozwoju transferu technologii według strategii Europa 2020
37
między poszczególnymi przedsiębiorstwami, a także między sferą biznesu a sferą
nauki jest jednym z najczęstszych przedmiotów badań na przestrzeni ostatnich
lat. Wspomniane zagadnienia badane są m.in. przez Pawła Głodka, Mariusza Gołębiowskiego, Edytę Gwardę-Gruszczyńską, Krzysztofa Matusiaka i Joannę Wiśniewską.
Osiągnięcie odpowiedniego poziomu innowacyjności jest możliwe nie tylko
dzięki własnej zdolności organizacyjnej, ale również dzięki kontaktom z innymi
podmiotami. Do podejmowania współpracy skłaniać może paradygmat Open Innovation, opierający się na twierdzeniu, iż nie należy polegać jedynie na własnych
badaniach, ale również na innych źródłach zwiększania innowacyjności, takich
jak nabywanie patentów, licencji na wynalazki oraz innych nowatorskich rozwiązań od innych przedsiębiorstw1. Tworzenie oraz sprzedaż nowych wyrobów
i usług możliwa jest w znacznej mierze dzięki sprawnej komunikacji, współpracy
oraz koordynacji między poszczególnymi podmiotami.
Zwiększenie częstotliwości komunikacji, a także zróżnicowanie jej form i kanałów jest niezbędne do intensyfikacji wykorzystania rezultatów prac naukowych.
Dzięki temu możliwe będzie zwiększenie liczby działań związanych z inicjowaniem, kreowaniem, implementacją oraz rozprzestrzenianiem innowacji2. Skłonności do podejmowania innowacyjnych działań może z kolei przyczynić się do
zwiększenia konkurencyjności danego podmiotu względem innych krajowych
przedsiębiorstw, a przy okazji również do wzmocnienia pozycji konkurencyjnej
kraju na arenie międzynarodowej.
Coraz trudniejsze osiąganie przewagi konkurencyjnej wynika głównie z coraz
szybszego starzenia się wiedzy, a także z częstszego jej rozpowszechniania i występowania imitacji. Niekiedy konieczne staje się tworzenie organizacji sieciowych, cechujących się posiadaniem wielofunkcyjnych, zewnętrznych powiązań,
które powstają na zasadzie współpracy, podwykonawstwa lub sojuszy strategicznych3. Takie powiązania są w stanie znacząco wpłynąć na ograniczenie ryzyka
niepowodzeń, poprzez rozłożenie go na większą liczbę podmiotów uczestniczących w procesie. Organizacje sieciowe zwiększają także szansę przedsiębiorstw
na osiągnięcie sukcesu rynkowego, chociażby dzięki minimalizacji czasu niezbędnego do wprowadzenia nowego produktu na rynek.
Technologia traktowana jest jako jeden z głównych czynników, które decydują o kierunkach i dynamice rozwoju gospodarczego, a transfer technologii jest
procesem, w którym upatruje się szansę na dogonienie państw o największym po1
K. Santarek, J. Bagiński, A. Buczacki, D. Sobczak, A. Szerenos, Transfer technologii z uczelni do biznesu. Tworzenie mechanizmów transferu technologii, PARP, Warszawa 2008, s. 30.
2
J. Duraj, M. Papiernik-Wojdera, Przedsiębiorczość i innowacyjność, Difin, Warszawa 2010,
s. 76.
3
B. Mikuła, A. Pietruszka-Ortyl, Organizacje sieciowe, „Zeszyty Naukowe Akademii Ekonomicznej w Krakowie” 2006, nr 715, s. 114.
38
Roman Tylżanowski
tencjale technologicznym. Literatura przedmiotu podaje wiele definicji tego pojęcia. W wąskim znaczeniu transfer technologii jest celowym i ukierunkowanym
przekazywaniem wiedzy oraz umiejętności do procesu produkcyjnego, w wyniku
którego powstały produkt zostaje urynkowiony4. Paul Lowe wskazuje, iż transfer
technologii obejmuje dowolny proces przekazu, prowadzący do uzyskania wiedzy, która może być eksploatowana poza jej źródłem. Transfer obejmuje wymianę
technologii zarówno między działami gospodarki, jak i między uczelniami wyższymi a przemysłem, a także między przedsiębiorstwami w skali krajowej i międzynarodowej. Lowe wskazuje również, że transfer może być związany z wdrożeniem nowej lub sprawdzonej technologii5. Inna definicja podkreśla, iż transfer
technologii jest wymianą wiedzy między jej dostarczycielami a podmiotami, które zgłaszają na nią zapotrzebowanie6. Może on dotyczyć zarówno ucieleśnionego
poziomu wiedzy w postaci produktów, maszyn lub urządzeń, a także nieucieleśnionego poziomu wiedzy, który jest związany z: know-how, informacjami, patentami i procesem uczenia się7. Jako jeden z podstawowych zewnętrznych źródeł innowacji transfer technologii cechuje się wysoką skutecznością oraz niskim
poziomem ryzyka, w przeciwieństwie do wewnętrznych źródeł innowacji, które
charakteryzują się większą niepewnością pożądanych efektów, a także znacznie
dłuższym czasem realizacji. Mankamentem transferu jest z kolei to, że przekazywana technologia jest zazwyczaj odpłatna. W przypadku nieodpłatnego transferu
technologii należy pamiętać, iż z dostępnej wiedzy można korzystać przy zastrzeżeniu, że jej odbiorca zobowiązuje się do niepowielania wzorów i parametrów,
które są przedmiotem ochrony własności intelektualnej, chronionej przez prawo
danego kraju lub międzynarodowe prawo patentowe.
W środowisku naukowym konieczne jest zniesienie wszelkich uprzedzeń do
innowacyjności, przedsiębiorczości oraz działań komercyjnych. Działania szkół
wyższych powinny obejmować nie tylko czynności związane z edukacją i badaniami naukowymi, ale także aktywne wspieranie przedsiębiorczości. Ustawa
Prawo o szkolnictwie wyższym z 2005 r.8 podkreśla interakcje między sektorem
nauki i badań a sektorem biznesu. Wyróżniono w niej takie formy współpracy
4
P. Głodek, M. Gołębiewski, Transfer technologii w małych i średnich przedsiębiorstwach,
t. I, Ogólnopolska Sieć Transferu Technologii i Wspierania Innowacyjności MŚP, Warszawa 2006,
s. 53.
5
P. Lowe, Zarządzanie technologią. Możliwości poznawcze i szanse, Śląsk, Katowice 1999,
s. 192-193.
6
P. Czupryński, M. Ćwiklicki, P. Kopyciński, A. Machnik, A. Mituś, B. Staszczyszyn, J. Widziszewska, M. Zawicki, Organizacja transferu technologii w sieciach instytucji otoczenia biznesu,
Małopolska Szkoła Administracji Publicznej Akademii Ekonomicznej w Krakowie, Kraków 2006,
s. 17.
7
D. Sobczak, Transfer technologii oraz narodowy system innowacji, „Problemy Jakości”
2005, nr 7, s. 13.
8
Ustawa z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym, Dz.U. nr 164, poz. 1365.
Perspektywy rozwoju transferu technologii według strategii Europa 2020
39
między uczelniami a otoczeniem gospodarczym, jak sprzedaż czy nieodpłatne
przekazywanie wyników badań i prac rozwojowych przedsiębiorcom. W celu
lepszego wykorzystania potencjału intelektualnego i technicznego oraz transferu wyników prac naukowych do gospodarki uczelnie angażują się m.in. w prowadzenie akademickich inkubatorów przedsiębiorczości oraz centrów transferu
technologii.
Praktyka gospodarcza wskazuje, iż transfer technologii jest istotny przede
wszystkim dlatego, że zapewnia bardziej wydajne metody pracy, umożliwia poprawę jakości, przyspiesza wprowadzanie produktów na rynek, otwiera nowe perspektywy działalności człowieka, a także zaspokaja jego nieustannie zmieniające
się potrzeby. Jak wskazują Tomasz Klajbor i Jerzy Koszałka, dokonywane analizy, badania oraz usprawnienia technologii mogą doprowadzić do zwiększenia
jej możliwości oraz powstawania i rozwoju nowych technologii, które będą cechowały się wyższym potencjałem9. Należy podkreślić również, iż transfer technologii ma charakter dwustronny, co oznacza, że technologia może być zarówno
przekazywana, jak i absorbowana przez poszczególne podmioty.
Proces komercjalizacji technologii polega na przekształcaniu nowych pomysłów i posiadanej wiedzy wraz z odpowiednimi rozwiązaniami technologicznymi
w gotowy produkt. Jednym z głównych etapów tego procesu jest szczegółowa
analiza rynkowa, tj. dokładne zbadanie konkretnego pomysłu, porównanie istniejących substytutów potencjalnego wyrobu, usługi lub technologii, a także zbadanie ich komercyjnego wykorzystania. Potencjał rynkowy przyszłego produktu
może być oceniany z uwagi na: wielkość potencjalnego rynku, wielkość niezbędnych nakładów inwestycyjnych, koszty produkcji oraz kanały dystrybucji. Można
wyróżnić pięć głównych etapów prawidłowej komercjalizacji technologii:
– analiza i ocena potrzeb technologicznych organizacji,
– pozyskiwanie informacji o technologii i rynku technologii,
– analiza i wybór odpowiedniej technologii oraz kanałów jej transferu,
– negocjacje, które warunkują prawny i ekonomiczny kształt transferu technologii,
– wdrożenie i absorpcja technologii10.
Utrudnieniem prawidłowego przebiegu procesu innowacyjnego mogą być
ograniczenia finansowe, tworzące lukę finansową. Aby zmniejszyć lukę finansową, często konieczne jest podjęcie współpracy z takimi podmiotami otoczenia,
jak inwestorzy ryzyka czy aniołowie biznesu, a także wykorzystanie takich instrumentów, jak fundusze kapitału zalążkowego oraz granty pochodzące ze środków
T. Klajbor, J. Koszałka, Poradnik dla przedsiębiorców – praktyczny transfer technologii
w firmach, Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego, Warszawa 2013, s. 11.
10
J. Prystrom, Innowacje w procesie rozwoju gospodarczego. Istota i uwarunkowania, Difin,
Warszawa 2012, s. 93.
9
40
Roman Tylżanowski
publicznych11. Takie rozwiązania mogą przyczynić się do pozyskania długoterminowego kapitału na korzystnych warunkach, a także wykorzystania posiadanej
przez inwestora wiedzy o rynkach nowych technologii, która może okazać się
pomocna w podejmowaniu strategicznych decyzji. Istotną zaletą tych rozwiązań jest uzyskanie szerokiego dostępu do sieci kontaktów, poprawa wizerunku
przedsiębiorstwa w oczach innych partnerów i zwiększenie motywacji do pracy
wszystkich osób związanych z przedsięwzięciem. Współpraca ze wspomnianymi podmiotami otoczenia biznesu może też przyczynić się do różnego rodzaju
problemów, np. wzrostu formalizacji w procesach decyzyjnych oraz przekazania znacznej części kontroli nad przedsięwzięciem inwestorowi, co może z kolei
zwiększyć niepewność związaną z długookresowymi intencjami inwestora.
Coraz bardziej złożony proces komercjalizacji technologii wymusza na przedsiębiorstwach korzystanie z pomocy pośredników między sektorem nauki i badań
a sferą gospodarczą. Przykładem takich pośredników są ośrodki innowacji, do
których głównych zadań należy:
– badanie potrzeb przedsiębiorstw i rynku w zakresie innowacji,
– organizacja kontaktów między nauką a biznesem,
– promocja i inkubacja innowacyjnej przedsiębiorczości,
– ograniczanie luki finansowej,
– rozwój elastycznych form finansowania innowacyjnych pomysłów,
– dostarczanie proinnowacyjnych usług,
– współpraca z otoczeniem,
– udział w inicjatywach prorozwojowych,
– zarządzanie własnością intelektualną w instytucjach sektora B+R,
– kształtowanie wizerunku i promocja osiągnięć instytucji naukowych,
– stymulowanie tworzenia nowych firm technologicznych,
– pomoc małym i średnim przedsiębiorstwom w ich dążeniu do restrukturyzacji technologicznej,
– stymulowanie badań oraz transfer ich wyników do gospodarki12.
Podstawowym celem ośrodków innowacji jest poprawa warunków dla innowacyjnej przedsiębiorczości oraz transferu technologii. Z tego względu powinny
być one wyposażane w instrumenty prawne i organizacyjne, zapewniające sprawne i bezpieczne dokonywanie transferu.
2. Strategie wspierające procesy transferu technologii
Transfer technologii może zachodzić zarówno między sektorem nauki i badań
a przedsiębiorstwami stanowiącymi sferę działalności gospodarczej, jak i pomię11
System transferu technologii i komercjalizacji wiedzy w Polsce – siły motoryczne i bariery,
red. K. B. Matusiak, J. Guliński, PARP, Warszawa 2010, s. 15.
12
Ibidem, s. 16.
Perspektywy rozwoju transferu technologii według strategii Europa 2020
41
dzy przedsiębiorstwami, zasilając w ten sposób rynek nowymi technologiami.
Mechanizmy rynkowe nie są jednak w stanie zagwarantować optymalnego poziomu innowacyjności gospodarki. Lata 90. cechowały się osłabieniem potencjału gospodarczego krajów europejskich. Coraz bardziej zauważalny był dystans
rozwojowy między krajami UE a Stanami Zjednoczonymi. Nasilająca się konkurencja i coraz bardziej zagrożona pozycja gospodarcza UE przyczyniły się do
podjęcia wysiłków w celu ustalenia przyczyn negatywnych tendencji oraz określenia programu reform pozwalających na zdynamizowanie rozwoju gospodarki
europejskiej. W wyniku tych działań opracowano i ogłoszono w 2000 r. strategię
lizbońską, będącą podstawowym programem społeczno-gospodarczym UE na
lata 2000-201013.
Przed akcesją do UE Polska nie prowadziła żadnej polityki innowacyjnej,
będącej skoordynowanymi działaniami, które łączą elementy polityki naukowej,
przemysłowej, edukacyjnej i fiskalnej. W 2000 r. przyjęto w Polsce dokument
„Zwiększanie innowacyjności gospodarki w Polsce do roku 2006”, w którym
szczególny nacisk położono na stworzenie korzystnych warunków dla funkcjonowania przedsiębiorstw. Wśród działań, które pośrednio bądź bezpośrednio wspierały działalność innowacyjną przedsiębiorstw, transfer technologii wspierany był
zarówno przez wzmocnienie sfery otoczenia przedsiębiorców, czyli ośrodków
uczestniczących w transferze technologii, jak i przez samych przedsiębiorców,
w szczególności z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Środki przyznawane były m.in. na: budowę i rozwój parków naukowo-technologicznych, projekty
celowe realizowane wspólnie przez instytucje naukowo-badawcze z przedsiębiorcami, czy też wzmocnienie instytucji otoczenia biznesu, świadczących usługi doradcze o charakterze innowacyjnym14.
Jak najszybsze podjęcie działań wzmacniających innowacyjność polskiej gospodarki było konieczne ze względu na powiększającą się lukę technologiczną
między krajami Europy Środkowej i Wschodniej a państwami „starej” Unii. Jednym z głównych punktów strategii lizbońskiej było stymulowanie międzynarodowego transferu technologii oraz eliminacja słabych stron unijnej gospodarki
i sfery B+R, do których można było zaliczyć m.in.: względnie niskie wydatki
na działalność B+R, koncentrację sektora nauki głównie na badaniach podstawowych, a także zbyt niski udział sektora prywatnego w finansowaniu badań,
co jest jednoznaczne z niewystarczającymi powiązaniami między sektorem nauki
i sektorem przemysłu w procesie wdrażania innowacji. Pozycja gospodarki Polski w stosunku do średniego europejskiego poziomu była bardzo niekorzystna.
D. Firszt, Transfer technologii jako narzędzie realizacji celów Strategii Lizbońskiej w Polsce,
w: Nierówności społeczne a wzrost gospodarczy w kontekście spójności społeczno-ekonomicznej,
red. M. G. Woźniak, Katedra Teorii Ekonomii Uniwersytetu Rzeszowskiego, Rzeszów 2008, s. 338.
14
K. Gulda, Wzrost gospodarczy a transfer technologii, w: Wzrost gospodarczy a innowacje,
Wrocławskie Centrum Transferu Technologii, Wrocław 2008, s. 40.
13
42
Roman Tylżanowski
Pomimo podobnego charakteru problemów, np. niedofinansowanie sektora nauki,
zbyt niskie nakłady na badania stosowane czy słabe powiązania między nauką
a przemysłem, skala tych problemów była znacznie większa15.
Szansy na zniwelowanie luki technologicznej należało upatrywać w międzynarodowym transferze technologii. Zasadność stosowania tego typu rozwiązań
można uzasadnić na gruncie teoretycznym, wykorzystując dodatkowo doświadczenia wielu krajów. Zmniejszenie różnicy w poziomach zaawansowania technologicznego pomiędzy krajami za pomocą transferu technologii wynika z niższego kosztu nabycia technologii od kosztu innowacji realizowanych we własnym
zakresie w oparciu prace B+R. Szymon Truskolaski wskazuje, że „im większe
jest zacofanie importera wiedzy technicznej, tym proces nadrabiania zaległości
przebiega szybciej”16.
Ze względu na to, że przedmiotem transferu są zazwyczaj technologie sprawdzone, obce rozwiązania eliminują również ryzyko prowadzenia badań, które
obarczone są dużym ryzykiem niepowodzenia. Dzięki temu przedsiębiorstwa
znacząco przyspieszają tempo wdrożeń i ponoszą niższe koszty. Jest to bardzo
istotne w sytuacji niwelowania dystansu rozwojowego. W procesie doganiania
wysoko rozwiniętych krajów UE przez kraje słabiej rozwinięte metodą transferu
technologii występuje jednak wiele ograniczeń. Jednym z nich są opłaty dla jej
właściciela oraz duże wydatki ponoszone na adaptację importowanych rozwiązań.
W przedsiębiorstwach o niewielkich zdolnościach absorpcyjnych to rozwiązanie
może skutecznie opóźnić lub zatrzymać proces technologicznego doganiania europejskiej „czołówki”17. Transfer technologii przynosi najlepsze efekty w krajach
średnio rozwiniętych, które są w stanie podjąć większy wysiłek w celu adaptacji
pozyskiwanej wiedzy18.
Postępująca liberalizacja międzynarodowych obrotów handlowych i przepływów kapitałowych pozwoliła na otwarcie w Polsce nowych kanałów transferu
technologii, z których najistotniejszymi były bezpośrednie inwestycje zagraniczne (BIZ), a także import dóbr kapitałowych. Można stwierdzić, iż polski postęp
techniczny opierał się prawie w całości na wdrażaniu importowanych rozwiązań
technologicznych19.
Mimo powyższych zalet transferu technologii możliwości tkwiące w tym procesie nie zostały wystarczająco wykorzystane. Przyczyną tego była przewaga dy D. Firszt, op. cit., s. 338-340.
S. Truskolaski, Międzynarodowa dyfuzja technologii a konwergencja stóp wzrostu gospodarczego, „Zeszyty Naukowe Akademii Ekonomicznej w Poznaniu” 2004, nr 39, s. 161.
17
D. Firszt, op. cit., s. 342.
18
S. Gomułka, Teoria innowacji i wzrostu gospodarczego, CASE, Warszawa 2008, s. 170.
19
M. Brzozowski, S. Kubielas, Struktura techniczna gospodarki a dyfuzja technologii w perspektywie konwergencji realnej Polski z UE, w: Polska w Unii Europejskiej. Dynamika konwergencji ekonomicznej, red. J. Michałek, W. Siwiński, M. Socha, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2007,
s. 74.
15
16
Perspektywy rozwoju transferu technologii według strategii Europa 2020
43
fuzji wiedzy ucieleśnionej w importowanych dobrach inwestycyjnych, która jest
najłatwiejsza w realizacji, ale ogranicza się do importu technologii drugiej generacji, co wpływa na utrzymanie luki technologicznej na niezmienionym poziomie,
a czasami nawet na spowolnienie wzrostu poziomu technologicznego w kraju importera. BIZ były również lokowane w tradycyjnych sektorach, co wpłynęło na
ograniczenie postępu technologicznego. Istotną wadą transferu technologii była
dodatkowo częściowa eliminacja krajowych producentów, mających trudności
ze sprostaniem zagranicznej konkurencji, która była zaangażowana w obszary
produkcji występującej do tej pory na polskim rynku. Zmiany w gospodarce nie
przyczyniły się do przesunięć w jej strukturze, czego skutkiem była permanentnie
niska konkurencyjność gospodarki oraz inne negatywne zjawiska na rynku pracy, np. likwidacja miejsc pracy w branżach tradycyjnych przy niewielkiej liczbie
stanowisk w nowych sektorach, co w ostateczności doprowadziło do wysokich
wskaźników bezrobocia. Wnioskiem z analizy tych negatywnych tendencji było
zwiększenie wysiłków na rzecz rozwoju sfery B+R i ukierunkowanie jej prac na
implementację najnowszych technologii oraz ich twórcze rozwijanie20.
Polityka rządowa na rzecz innowacji była prowadzona także w kolejnych latach. Dokumentem programowym Polski, wyznaczającym długookresowe priorytety polityki gospodarczej, który uwzględnia założenia SL, jest Strategia Rozwoju
Kraju 2007-2015, zawierająca m.in. następujące wytyczne:
– stabilizacja makroekonomiczna sprzyjająca oszczędnościom i inwestycjom,
– rozwój przedsiębiorczości przez poprawę warunków prawnych, finansowych i podatkowych prowadzenia działalności, jak również przez wzmocnienie
powiązań z sektorem B+R,
– zwiększenie dostępu do zewnętrznych źródeł finansowania inwestycji, czyli znalezienie różnych możliwości finansowania działalności, przede wszystkim
przedsięwzięć innowacyjnych, przy udziale środków publicznych,
– efektywne wykorzystanie funduszy UE oraz stymulowanie napływu BIZ,
– podniesienie poziomu technologicznego poprzez wzrost nakładów na B+R
i innowacje,
– ukierunkowanie sektora B+R na rozwiązywanie problemów gospodarczych,
– zacieśnienie współpracy sektora B+R z sektorem przedsiębiorstw oraz włączenie do europejskiego obszaru badawczego,
– rozwój społeczeństwa informacyjnego, czyli szeroko rozumiana informatyzacja kraju,
– ochrona konkurencji, w tym przeciwdziałanie korupcji,
D. Firszt, op. cit., s. 343-344.
20
44
Roman Tylżanowski
– tworzenie warunków dla zacieśnienia szeroko rozumianej współpracy międzynarodowej poprzez wspieranie eksportu, stymulowanie importu zaopatrzeniowego, BIZ oraz wsparcie dla dyfuzji innowacji,
– rozwój sektora usług,
– restrukturyzacja sektorów tradycyjnych oraz prywatyzacja, z zachowaniem
odpowiedniej kontroli państwowej21.
Dokument „Kierunki zwiększania innowacyjności gospodarki na lata 2007-2013” zakładał powiązanie polskich celów rozwojowych z priorytetami strategii lizbońskiej. Jego głównym założeniem był wzrost innowacyjności przedsiębiorstw w celu utrzymania gospodarki na ścieżce szybkiego rozwoju i tworzenia
nowych, lepszych miejsc pracy. Był on i nadal jest realizowany w pięciu kluczowych obszarach: 1) kadra dla nowoczesnej gospodarki, 2) badania na rzecz gospodarki, 3) własność intelektualna dla innowacji, 4) kapitał na innowacje, 5) infrastruktura dla innowacji. We wszystkich wskazanych w strategii obszarach transfer
technologii odgrywa kluczową rolę. Do najważniejszych instrumentów, które
służą realizacji celów okreslonych w strategii można zaliczyć chociażby ustawę
wprowadzającą możliwość wspierania wdrożeń nowych technologii w przedsiębiorstwach za pomocą umarzanego częściowo ze środków publicznych kredytu
technologicznego, ulgi podatkowej na zakup nowych technologii, która pozwala
na dodatkowe zaliczenie w koszty prowadzonej działalności 50% wartości zakupionej technologii, a także zapewnia przedsiębiorcom uzyskującym co najmniej
20% przychodów ze sprzedaży własnych prac B+R przyznanie statusu centrum
badawczo-rozwojowego. Wspieraniem innowacyjności polskich przedsiębiorstw
zajmuje się także Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), od której można uzyskać pomoc związaną m.in. z ochroną własności przemysłowej
i podejmowaniem inicjatyw klastrowych. Dla nowo powstałych przedsiębiorstw
korzystnym rozwiązaniem może być instrument „Bon na innowacje”, umożliwiający przedsiębiorcom nawiązanie kontaktu z instytucjami prowadzącymi działalność naukową22.
Wszystkie wskazane w strategii zadania były i nadal są finansowane przede
wszystkim z funduszy strukturalnych, zwłaszcza z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka (POIG), którego podstawowym celem jest rozwój polskiej
gospodarki w oparciu o innowacyjne przedsiębiorstwa. W zakresie transferu technologii na szczególną uwagę zasługują działania zapisane w 4. i 5. osi priorytetowej. W ramach 4. osi priorytetowej (Inwestycje w innowacje) wsparcie obejmuje
dofinansowanie przedsięwzięć w zakresie wdrażania wyników prac B+R, a także
projektów przedsiębiorców polegających na wdrażaniu własnych lub nabytych
nowych technologii. Z kolei wsparcie w ramach 5. osi priorytetowej (Dyfuzja
21
22
Ibidem, s. 345-346.
K. Gulda, op. cit., s. 41.
Perspektywy rozwoju transferu technologii według strategii Europa 2020
45
innowacji) zostało przeznaczone głównie na przedsięwzięcia o charakterze inwestycyjnym i doradczym, przyczyniające się do łatwiejszego transferu i dyfuzji
wiedzy oraz innowacji pomiędzy kooperującymi podmiotami. Z pewnością coraz
większe możliwości wsparcia będą miały projekty związane z 7. i 8. osią priorytetową (Społeczeństwo informacyjne. Zwiększenie dostępności zasobów informacyjnych w formie cyfrowej oraz wspieranie innowacyjnych rozwiązań elektronicznego biznesu), są one bowiem jednymi z priorytetów służących poprawie
prowadzenia działalności gospodarczej.
Zgodnie z proponowanymi przez Ministerstwo Nauki i Informatyzacji kierunkami rozwoju nauki i technologii Polska powinna ukierunkować swe badania na:
– inżynierię oprogramowania, wiedzy i wspomagania decyzji,
– sieci inteligentne, telekomunikacyjne i teleinformatyczne nowej generacji,
– optoelektronikę,
– nowe materiały i technologie,
– nanotechnologie,
– projektowanie systemów specjalizowanych,
– biotechnologię i bioinżynierię,
– postęp biologiczny w rolnictwie i ochronę środowiska,
– nowe wyroby i techniki medyczne,
– nauki obliczeniowe oraz tworzenie naukowych zasobów informacyjnych,
– fizykę ciała stałego,
– chemię, technologię i inżynierię chemiczną23.
W 2007 r. eksperci Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD)
sporządzili raport „Policy Mix for Innovation in Poland – Key Issues and Recommendations” na temat polskiej polityki innowacyjnej. Raport zawiera ocenę
instrumentów wsparcia poprawy poziomu innowacyjności polskiej gospodarki.
Przedstawia także rekomendacje w zakresie tworzenia i efektywnego wdrażania
nowych instrumentów polityki innowacyjnej. Do najważniejszych rekomendacji
płynących z raportu OECD można zaliczyć:
– wzmocnienie bazy technologicznej i naukowej przez skoncentrowanie finansowania publicznego na instytutach i organizacjach o największym potencjale
przeprowadzania prac badawczych zakończonych sukcesem,
– wprowadzenie zachęt dla B+R i stworzenie środowiska przyjaznego przedsiębiorczości, np. przez poprawę regulacji i uproszczenie systemu podatkowego,
– intensyfikację powiązań między nauką a przemysłem przez poprawę regulacji dotyczących partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP), kontynuację decentralizacji środków w ramach polityki innowacyjnej do instytucji na poziomie
regionalnym i zwiększenie ochrony własności intelektualnej na uniwersytetach,
23
Proponowane kierunki rozwoju nauki i technologii w Polsce do 2020 roku, Ministerstwo
Nauki i Informatyzacji, Warszawa 2004, s. 20-30.
46
Roman Tylżanowski
– wzmocnienie kapitału ludzkiego w zakresie nauki i technologii przez stworzenie zachęt dla naukowców do doskonalenia zawodowego i podejmowania
współpracy z biznesem oraz uwypuklenie zagadnienia przedsiębiorczości w programach edukacyjnych,
– poprawę systemu zarządzania innowacjami na szczeblu krajowym przez
budowę systemu długookresowego planowania w zakresie innowacyjności oraz
poprawę koordynacji instytucjonalnej w zakresie tworzenia i wdrażania polityki
innowacyjnej24.
Rekomendacje te są zbieżne z działaniami rządu w zakresie polityki innowacyjności oraz polityki naukowo-technicznej.
3. Transfer technologii jako narzędzie realizacji celów
strategii Europa 2020
Kompleksowe podejście do problemów rozwojowych UE, w tym dotyczących
transferu technologii, stanowi obecnie strategia Europa 2020, której głównym celem jest budowa gospodarki opartej na wiedzy i innowacjach, a także gospodarki
zrównoważonej i konkurencyjnej. Miarą sukcesu realizacji celów wskazanych
w nowej unijnej strategii będzie inteligentny i zrównoważony wzrost, który sprzyja włączeniu społecznemu. Ramy nowego systemu zarządzania rozwojem kraju stanowi Długookresowa Strategia Rozwoju Kraju „Polska 2030. Trzecia fala
nowoczesności” oraz Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju i Plan
Zagospodarowania Przestrzennego Kraju. W perspektywie do 2020 r. najważniejszymi dokumentami strategicznymi są Średniookresowa Strategia Rozwoju Kraju
i Krajowy Program Reform (KPR) na rzecz realizacji strategii Europa 2020.
Głównym celem działań KPR, który zakłada korelację polskich celów rozwojowych z priorytetami wyznaczonymi w strategii Europa 2020, jest odrabianie
zaległości rozwojowych oraz budowa nowych przewag konkurencyjnych. Cel ten
uwzględnia trzy obszary priorytetowe: infrastrukturę dla wzrostu zrównoważonego, innowacyjność dla wzrostu inteligentnego oraz aktywność dla wzrostu sprzyjającego włączeniu społecznemu25. W ramach drugiego obszaru planowana jest
realizacja wielu przedsięwzięć, które pozwolą zwiększyć innowacyjność polskiej
gospodarki.
Jedną z podstawowych zmian, jakie należałoby wprowadzić, jest nowe podejście do regulacji gospodarczych (smart regulatios), dzięki któremu możliwe
będzie dokonywanie korekt bieżących regulacji oraz zwiększanie nacisku na egzekwowanie przepisów prawa.
24
www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/69E5CA02-65AD-468C-B16C-BBEB1DA420B1/52549/
wersjaANGpodglad_pojedynczo.pdf [9.06.2013].
25
www.ec.europa.eu/europe2020/pdf/nrp/nrp_poland_pl.pdf [9.06.2013].
Perspektywy rozwoju transferu technologii według strategii Europa 2020
47
Wzrost innowacyjności umożliwi bez wątpienia zwiększenie dostępu do zewnętrznych źródeł finansowania, w tym funduszy podwyższonego ryzyka opartych na publiczno-prywatnym kapitale. Wspieranie rozwoju funduszy venture
capital wymaga zachęt finansowych oraz zmian regulacji prawnych, zmniejszających bariery dokonywania transgranicznych inwestycji przez tego typu rozwiązania. Im większe wsparcie dla innowacyjnych przedsięwzięć na jak najwcześniejszym etapie rozwoju, tym większe szanse na przyznanie publicznego wsparcia dla
venture capital.
Dźwignią zmian mogą także okazać się działania promujące kreatywność i postawy proinnowacyjne. Jednym z takich rozwiązań jest foresight technologiczny,
który ma na celu prognozowanie trendów rozwoju technologii, identyfikując te jej
obszary, które będą miały największe znaczenie w przyszłości. Przykładem takich
technologii są technologie środowiskowe („zielone technologie”), które opierają
się m.in. na: bezpieczeństwie energetycznym, zdrowiu publicznym i dążeniu do
niskoemisyjnej gospodarki.
W celu poprawy współpracy pomiędzy uczestnikami rynku należy tworzyć
oraz usprawniać odpowiednie mechanizmy. Promocją zostaną objęte rozwiązania
związane z PPP, których wykorzystanie może pozwolić na ograniczenie wielkości funduszy publicznych. Współpraca biznesu z administracją umożliwi lepsze
dopasowanie prowadzonych badań do realnych potrzeb gospodarki. Zmiany powinny także polegać na doprowadzeniu do wzrostu poziomu zaufania i kapitału
społecznego. Jednym z rozwiązań ukierunkowanych na realizację tych celów jest
polityka rozwoju gospodarczego oparta na klastrach, której głównym zadaniem
jest selekcja klastrów o największym potencjale innowacyjnym. Rozwój tych
rozwiązań powinien sprzyjać podnoszeniu konkurencyjności polskiej gospodarki,
tworząc atrakcyjną ofertę dla bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Korzystne
mogą się również okazać szkolenia dla pracowników, polegające na przyswajaniu
wiedzy i umiejętności związanych z nową technologią oraz dostosowaniem się do
zmian w organizacji.
Istotne jest także wprowadzanie zmian w systemie nauki. Dzięki ustawom
„Budujemy na wiedzy. Reforma nauki dla rozwoju Polski” bardziej realne staje
się zbliżenie nauki z gospodarką. Ustawy ukierunkowane są bowiem na szybsze
reagowanie na potrzeby przedsiębiorstw oraz tworzenie instrumentów lepiej dopasowanych do ich potrzeb.
KPR jest dokumentem pokazującym, w jaki sposób Polska w najbliższych
latach odpowie na stojące przed nią wyzwania organizacyjne, finansowe i gospodarcze. KPR jest nie tylko narzędziem realizacji strategii Europa 2020, ale przede
wszystkim instrumentem uwzględniającym polską specyfikę i wyzwania oraz
odpowiadającym na krajowe bariery wzrostu, a jednocześnie przyczyniającym
się do realizacji wspólnych, unijnych celów, w tym wzmocnienia pozycji UE na
świecie. Aby zbudować nowe przewagi konkurencyjne, należy zintensyfikować
48
Roman Tylżanowski
działania mające na celu poprawę zdolności innowacyjnych przedsiębiorstw oraz
społeczeństwa. Z tego względu KPR proponuje wzmacnianie kadr nauczających,
a także stymulowanie współpracy nauki z biznesem.
Polski KRP ma na celu maksymalne wykorzystanie środków z polityki spójności i wspólnej polityki rolnej, będące istotnym źródłem finansowania licznych
inwestycji i pozwalające nadrabiać zaległości oraz budować nowe przewagi konkurencyjne. Dzięki wymienionym środkom Polska będzie lepiej przygotowana do
kontynuowania efektywnego wykorzystywania środków z budżetu UE.
8 lutego 2013 r. na szczycie UE w Brukseli przyjęto unijny budżet na lata
2014-2020. Przewiduje on dla Polski 105,8 mld euro, z czego 72,9 mld zostanie
przeznaczonych na politykę spójności. Alokacja unijnych funduszy dla naszego
kraju na okres 2014-2020 jest nieco wyższa niż na lata 2007-2013 (101,5 mld
euro, z czego 68 mld euro w ramach polityki spójności). W związku z tym Polska
będzie przez kolejne siedem lat największym beneficjentem unijnych funduszy26.
Niezwykle istotne są otrzymywane z UE fundusze, dzięki którym Polska jest
w stanie nadrobić zaległości i zbudować nowe przewagi konkurencyjne, przyczyniając się tym samym do większej spójności w ramach UE. Najważniejsze
jest jednak rozsądne gospodarowanie nimi. Należy dążyć do obniżania wydatków publicznych, strukturalnego zrównoważenia budżetu, trwałego zwiększenia
stopy zatrudnienia oraz pobudzenia wzrostu prywatnych oszczędności i inwestycji. Obecne spowolnienie gospodarcze Polski jest do pewnego stopnia związane z niewielką liczbą projektów inwestycyjnych w latach 2013-2014, a więc
w przejściowym okresie pomiędzy jednym okresem budżetowym UE a drugim.
Ze względu na to, że Polska przeznacza niezbyt wysokie nakłady na badania,
państwo powinno stosować zachęty dla przedsiębiorstw do podejmowania prac
B+R i stworzyć przyjazne dla przedsiębiorczości środowisko, choćby poprzez
uproszczenie systemu podatkowego. Wspierane powinny być przede wszystkim
te obszary, które cechują się największym potencjałem przeprowadzania prac badawczych zakończonych sukcesem. Konieczne jest skupienie się na tych działaniach, których realizacja przyczyni się do utrzymania relatywnie wysokiego
tempa rozwoju gospodarki. Do działań tych można zaliczyć: obniżenie wydatków
publicznych, trwałe zwiększenie stopy zatrudnienia oraz pobudzenie wzrostu prywatnych oszczędności i inwestycji.
Poprawy regulacji wymagają także powiązania między uniwersytetami a sektorem przemysłu. Jednym z rozwiązań stymulujących taką współpracę może być
zwiększenie ochrony własności intelektualnej na uniwersytetach. Wydatki na naukę są zdecydowanie za niskie. Naukowcy powinni otrzymywać zachęty do doskonalenia zawodowego i podejmowania współpracy z przedsiębiorstwami.
Wzrost nakładów ze źródeł prywatnych jest hamowany przez niski udział
sektorów wysokiej techniki w przemyśle. Przewaga przedsiębiorstw z sektorów
26
www.akcjonariatobywatelski.pl/portal/pl/88/712 [9.06.2013].
Perspektywy rozwoju transferu technologii według strategii Europa 2020
49
tradycyjnych nad przedsiębiorstwami należącymi do sektora high-tech znacznie ogranicza wzrost zaangażowania polskiej gospodarki w projekty badawcze.
Z tego względu polska polityka innowacyjna powinna uwzględnić w swoim programie wspieranie dyfuzji technologii, w szczególności w postaci transferu międzynarodowego. Realizacja tych działań stanowi niezbędny warunek zwiększenia
dynamiki przemian strukturalnych w gospodarce, a także harmonijnego rozwoju
systemu innowacyjnego.
Podsumowanie
Osiągnięcie wysokiego poziomu innowacyjności tylko w ramach jednego
przedsiębiorstwa jest właściwie niemożliwe. Z tego względu niezbędne jest nawiązywanie współpracy z innymi przedsiębiorstwami, uczelniami oraz instytucjami
otoczenia biznesu, które mają na celu zapewnienie ciągłości procesu badawczego,
wykorzystującego najnowsze źródła wiedzy i technologii, a także zastosowanie
ich w produktach i procesach produkcji. Zbyt niski poziom współpracy pomiędzy
przedsiębiorstwami, a także między przedsiębiorstwami a jednostkami naukowo-badawczymi ma odzwierciedlenie w niewielkich nakładach na działalność innowacyjną ponoszonych przez sektor prywatny. Główną przyczyną niewielkiego zainteresowania transferem technologii jest brak świadomości co do korzyści
wynikających z takich działań. Polska gospodarka potrafi wykazać się dość dużą
odpornością na wpływ zaburzeń zewnętrznych, czym potwierdza, iż rozwija się
w sposób zrównoważony. Obecnie konieczne jest jednak podjęcie takich działań, które pozwoliłyby na jej wzmocnienie. Najbliższe lata powinny zostać wykorzystane na budowanie fundamentów przyszłego rozwoju. Wyzwania XXI w.
stymulują postęp technologiczny, a tym samym rozwój gospodarczy. Zwiększenie konkurencyjności polskiej gospodarki jest możliwe przede wszystkim przez
nastawienie na szybkie i sprawne dokonywanie zmian, w tym zmian procesów
transferu technologii. W celu wyrównania różnic w rozwoju gospodarczym regionów małe i średnie przedsiębiorstwa oraz ośrodki B+R otrzymały ogromną szansę
pokonania bariery finansowej w realizacji projektów innowacyjnych i tworzenia
gospodarki opartej na wiedzy i innowacjach.
Literatura
Brzozowski M., Kubielas S., Struktura techniczna gospodarki a dyfuzja technologii w perspektywie konwergencji realnej Polski z UE, w: Polska w Unii Europejskiej. Dynamika konwergencji
ekonomicznej, red. J. Michałek, W. Siwiński, M. Socha, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2007.
Czupryński P., Ćwiklicki M., Kopyciński P., Machnik A., Mituś A., Staszczyszyn B., Widziszewska J., Zawicki M., Organizacja transferu technologii w sieciach instytucji otoczenia biznesu, Małopolska Szkoła Administracji Publicznej Akademii Ekonomicznej w Krakowie, Kraków
2006.
50
Roman Tylżanowski
Duraj J., Papiernik-Wojdera M., Przedsiębiorczość i innowacyjność, Difin, Warszawa 2006.
Firszt D., Transfer technologii jako narzędzie realizacji celów Strategii Lizbońskiej w Polsce,
w: Nierówności społeczne a wzrost gospodarczy w kontekście spójności społeczno-ekonomicznej, red. M. G. Woźniak, Katedra Teorii Ekonomii Uniwersytetu Rzeszowskiego, Rzeszów 2008.
Głodek P., Gołębiewski M., Transfer technologii w małych i średnich przedsiębiorstwach, t. I,
Ogólnopolska Sieć Transferu Technologii i Wspierania Innowacyjności MŚP, Warszawa 2006.
Gomułka S., Teoria innowacji i wzrostu gospodarczego, CASE, Warszawa 2008.
Gulda K., Wzrost gospodarczy a transfer technologii, w: Wzrost gospodarczy a innowacje, Wrocławskie Centrum Transferu Technologii, Wrocław 2008.
Klajbor T., Koszałka J., Poradnik dla przedsiębiorców – praktyczny transfer technologii w firmach,
Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego, Warszawa 2013.
Lowe P., Zarządzanie technologią. Możliwości poznawcze i szanse, Śląsk, Katowice 1999.
System transferu technologii i komercjalizacji wiedzy w Polsce – siły motoryczne i bariery, red.
K. B. Matusiak, J. Guliński, PARP, Warszawa 2010.
Mikuła B., Pietruszka-Ortyl A., Organizacje sieciowe, „Zeszyty Naukowe Akademii Ekonomicznej
w Krakowie” 2006, nr 715.
Proponowane kierunki rozwoju nauki i technologii w Polsce do 2020 roku, Ministerstwo Nauki
i Informatyzacji, Warszawa 2004.
Prystrom J., Innowacje w procesie rozwoju gospodarczego. Istota i uwarunkowania, Difin, Warszawa 2012.
Santarek K., Bagiński J., Buczacki A., Sobczak D., Szerenos A., Transfer technologii z uczelni do
biznesu. Tworzenie mechanizmów transferu technologii, PARP, Warszawa 2008.
Sobczak D., Transfer technologii oraz narodowy system innowacji, „Problemy Jakości” 2005, nr 7.
Truskolaski S., Międzynarodowa dyfuzja technologii a konwergencja stóp wzrostu gospodarczego,
„Zeszyty Naukowe Akademii Ekonomicznej w Poznaniu” 2004, nr 39.
Ustawa z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym, Dz.U. nr 164, poz. 1365.
www.akcjonariatobywatelski.pl/portal/pl/88/712 [9.06.2013].
www.ec.europa.eu/europe2020/pdf/nrp/nrp_poland_pl.pdf [9.06.2013].
www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/69E5CA02-65AD-468C-B16C-BBEB1DA420B1/52549/wersjaANGpodglad_pojedynczo.pdf [9.06.2013].
Prospects for the development of technology transfer
based on the Europe 2020 Strategy
Abstract. Nowadays, enterprises need to adapt flexibly to the rapidly changing environment.
In Poland, when compared to the highly developed countries of the European Union, a distinct
technological gap is exhibited. Therefore, one of the main priorities of the Polish economy should
be to foster international technology transfer. Furthermore, we should consider which factors of the
technology transfer are the most important for the development of Polish enterprises. A comprehensive approach to the development of the European Union, including technology transfer, appears
in the Europe 2020 Strategy. The aim of this article is to specify the prospects for the development
of technology transfer according to a strategy for smart, sustainable, and inclusive growth. The
article uses the method of deduction and is aimed primarily as a review of literature; therefore,
conclusions are based on selected items of literature related to the subject of technology transfer. It
contains issues concerning the role and importance of technology transfer strategies to support the
technology transfer processes, especially the Europe 2020 Strategy, which emphasizes the key role
of technology transfer.
Keywords: technology transfer, innovation, strategy
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Piotr Dzikowski
Uniwersytet Zielonogórski
Zakład Innowacji i Przedsiębiorczości
e-mail: [email protected]
tel. 601 507 925
Wpływ instytucji wsparcia biznesu
na pobudzanie aktywności innowacyjnej
producentów artykułów spożywczych i napojów
w północno-zachodniej Polsce
Streszczenie. Celem artykułu jest określenie wpływu instytucji wsparcia biznesu na rodzaj podejmowanej działalności innowacyjnej producentów artykułów spożywczych i napojów w regionie
Zachodniopomorskim i Wielkopolsce w latach 2009-2012. Celami drugorzędnymi są: zidentyfikowanie mechanizmów transferu wiedzy, jakie wystąpiły w procesie kooperacji, oraz określenie dominujących form finansowania projektu innowacyjnego. Założono, że aktywność innowacyjna analizowanego sektora powinna rosnąć na skutek kooperacji z instytucjami otoczenia biznesu. W części
teoretycznej opisano strukturę i funkcje instytucji wsparcia biznesu oraz działalność innowacyjną
producentów żywności i napojów w Polsce. Część empiryczna zawiera opis metodyki badania i próby badawczej oraz analizę wpływu instytucji wsparcia biznesu na aktywność innowacyjną producentów artykułów spożywczych i napojów, mechanizmy transferu wiedzy i formy finansowania projektu
innowacyjnego.
Słowa kluczowe: aktywność innowacyjna, sektor spożywczy, instytucje wsparcia biznesu
Wstęp
Wraz ze zmianą krajobrazu gospodarczego świata zmienia się sposób postrzegania innowacji. Tradycyjnie innowacja jest ujmowana jako proces powstający
w odizolowanym od zewnętrznego świata wnętrzu przedsiębiorstw. Proces ten
ma charakter liniowy i obejmuje kilka następujących po sobie etapów, w których
kluczowe są takie czynniki, jak: potrzeby klientów, sfera badawczo-rozwojowa
i marketing. W wyniku ścisłych relacji z konsumentami i otoczeniem przedsiębior-
52
Piotr Dzikowski
stwa stają się inicjatorami nowych pomysłów1. Ujęcie to jednak nie wskazuje ani
źródeł kreacji innowacji, ani preferencji i potrzeb klientów, dlatego też powstało
wiele alternatywnych modeli, wśród których należy wymienić model związanego
łańcucha innowacji2, w którym podkreśla się znaczenie interakcji zachodzących
między zapotrzebowaniem rynkowym (otoczeniem) a bazą naukowo-techniczną
(możliwości przedsiębiorstwa) oraz model Portera3, który wskazuje rynek i konkurencję jako czynniki mające istotny wpływ na kształtowanie się innowacji.
W ciągu ostatnich 30 lat otoczenie przedsiębiorstw bardzo się zmieniło. Nastąpiło przyśpieszenie zmian technologicznych, a wprowadzanie innowacji stało
się standardem działania rynkowego. Nastąpiło skrócenie cykli życia wyrobów,
a niektóre przemysły objęły swoim zasięgiem cały świat4. Systematycznie wzrasta też ich znaczenie w kształtowaniu rozwoju społeczno-ekonomicznego krajów,
regionów i sektorów5. Powszechny staje się pogląd, że aktywność innowacyjna
przedsiębiorstw, odbywa się nie tylko w obrębie samych przedsiębiorstw, ale także poza ich granicami.
Istotną rolę w tych procesach odgrywają podmioty zewnętrzne, funkcjonujące
nie tylko w ramach danego sektora, ale również w świecie nauki i administracji
państwowej. Podmioty te stają się coraz częściej współtwórcami innowacyjnych
produktów i usług lub bezpośrednio współuczestniczą w procesach tworzenia
wartości6. W tak rozumianym kontekście innowacja to nie tylko rezultat samodzielnie prowadzonych badań, ale proces akumulacji przez przedsiębiorstwo wiedzy pochodzącej z różnych źródeł, zachodzący w wyniku wzajemnych interakcji
między przedsiębiorstwem a zewnętrznymi uczestnikami rynku7. Tym samym,
działalność gospodarcza staje się częścią zintegrowanych sieci różnych instytucji.
Istotą działania takich sieci są związki między poszczególnymi uczestnikami
tworzącymi sieć powiązań, w których bliskość technologiczna jest traktowana
jako konieczny, lecz niewystarczający warunek istnienia terytorialnie zorientowa A. Pomykalski, Zarządzanie innowacjami, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa – Łódź 2001,
s. 36-37.
2
S. J. Kline, N. Rosenberg, An Overview of Innovation, w: N. Resenberg, The positive Sum
Strategy, Harnessing Technology for Economic Growth, National Academy Press, Washington
1996, s. 289.
3
M. E. Porter, The Competetive Advantage of Nations, Macmillan, New York – London 1990.
4
Por. W. M. Grudzewski, I. Hajduk, Przemiany w technice i technologii u progu XX wieku,
w: M. Haffer, S. Sudoł, Przedsiębiorstwo wobec wyzwań przyszłości, Komitet Nauk Organizacji
i Zarządzania, Wydział Nauk Ekonomicznych i Zarządzania UMK, Toruń 1999, s. 37.
5
W. Janasz, Innowacje w strategii rozwoju organizacji w Unii Europejskiej, Difin, Warszawa
2009, s. 260.
6
R. Norman, R. Ramirez, From Value Chain to Value Constellation: Designing Interactive
Strategy, „Harvard Business Review” July/August 1993, s. 65-77.
7
A. Rogut, Modele sektorowego systemu innowacji. Raport ze studiów literaturowych, Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi, Łódź 2007, s. 7.
1
Wpływ instytucji wsparcia biznesu na pobudzanie aktywności innowacyjnej...
53
nego systemu innowacji8. Interakcje, a nie struktury, są kluczem do zrozumienia
zjawiska innowacji9, które stanowi wynik nałożenia się unikalnych cech uczestników ją współtworzących, takich jak: indywidualny system uczenia się, kompetencje, przekonania, struktura organizacyjna i zachowania.
Wszyscy uczestnicy systemu oddziałują na siebie w ramach interakcji, komunikacji, współpracy, wymiany, konkurencji i układów oraz są połączeni relacjami
o rynkowym i pozarynkowym charakterze. Powiązania między nimi mogą być
pionowe i poziome, a ich efektem jest wzajemny przepływ wiedzy i ożywienie
procesu uczenia się, prowadzącego do powstania innowacji oraz jej późniejszej
komercjalizacji10.
Z uwagi na to, że interakcje odbywają się na małą skalę, są nieprzewidywalne
i wymagają bezpośredniego kontaktu, proces powstawania sieci koncentruje się
na zbliżeniu zaangażowanych partnerów11, przy czym zachodzący przy tej okazji
proces uczenia może być ułatwiony dzięki bliskości przestrzennej, która wpływa
na intensyfikację współpracy między firmami i innymi instytucjami12.
W celu intensyfikacji opisanych zjawisk utworzono zbiór podmiotów infrastruktury wsparcia innowacyjności, nazywanych ogólnie ośrodkami innowacji
i przedsiębiorczości, które mają przyczynić się do wzrostu innowacyjności przedsiębiorstw w danym regionie. Wyróżnia się następujące rodzaje ośrodków innowacji i przedsiębiorczości: parki i inicjatywy parkowe, inkubatory, centra transferu technologii oraz szereg instytucji finansowych wspierających przedsięwzięcia
innowacyjne znajdujące się we wczesnej fazie rozwoju: fundusze pożyczkowe,
kapitałowe, poręczeniowe i sieci aniołów.
Do ich najważniejszych zadań należą: pobudzanie działalności badawczo-rozwojowej i implementacja jej wyników oraz działania mające na celu stymulowanie aktywności innowacyjnej13. Celem artykułu jest określenie wpływu instytucji
wsparcia biznesu na rodzaj podejmowanej działalności innowacyjnej producentów artykułów spożywczych i napojów w Zachodniopomorskim i Wielkopolsce
w latach 2009-2012. Celami drugorzędnymi są: zidentyfikowanie mechanizmów
transferu wiedzy, jakie wystąpiły w procesie kooperacji, oraz określenie dominujących form finansowania projektu innowacyjnego. Założono, że aktywność
8
M. M. Fischer, Innovation, knowledge creation and systems of innovation, „Annual Regional
Science” 2001, nr 35, s. 210.
9
N. Arvidsson, U. Mannervik, The innovation platform. Enabling balance between growth
and renewal, Vinnova, Stockholm 2009, s. 55-74.
10
A. Rogut, op. cit. s. 17.
11
A. Świadek, K. Szopik-Depczyńska, Dostawcy w łańcuchu dostaw w kształtowaniu innowacyjności polskich regionów, „Zeszyty Naukowe SGH” 2011, nr 31, s. 334.
12
Ch. Edquist, G. Rees, M. Lorenz, S. Vincent-Lancrin, OECD: Cities and Regions in the
Learning Economy, Center for Educational Research and Innovation (CERI), OECD, Paris 2001.
13
A. Świadek, Regionalne systemy innowacji w Polsce, Difin, Warszawa 2011, s. 61.
54
Piotr Dzikowski
innowacyjna analizowanego sektora powinna rosnąć na skutek kooperacji z instytucjami otoczenia biznesu.
W części teoretycznej przedstawiono strukturę i funkcje instytucji wsparcia
biznesu oraz działalność innowacyjną producentów żywności i napojów w Polsce. Część empiryczna zawiera zaś opis metodyki badania i próby badawczej oraz
analizę wpływu instytucji wsparcia biznesu na aktywność innowacyjną producentów artykułów spożywczych i napojów, mechanizmy transferu wiedzy i formy
finansowania projektu innowacyjnego.
1. Instytucje wsparcia biznesu
Ze względu na różnorodność podejmowanych zadań, grupy odbiorców usług,
czy potrzebne kompetencje kadr instytucje wsparcia biznesu można podzielić na
trzy kategorie:
– ośrodki przedsiębiorczości powołane, aby promować i rozwijać przedsiębiorczość, dostarczać usługi wsparcia do małych firm i aktywizować rozwój regionów peryferyjnych lub dotkniętych kryzysem strukturalnym;
– ośrodki innowacji, których celem jest promocja i inkubacja innowacyjnej
przedsiębiorczości, transfer technologii, dostarczanie usług proinnowacyjnych,
aktywizacja przedsiębiorczości akademickiej i współpracy nauki z biznesem;
– instytucje finansowe, których zadaniem jest ułatwienie dostępu do finansowania działalności nowo powstałych i małych firm bez historii kredytowej, dostarczanie usług finansowych dostosowanych do specyfiki innowacyjnych przedsięwzięć gospodarczych14.
Podmioty te są ważnym elementem wypełniającym lukę między mechanizmami rynkowymi a działaniami administracji publicznej. Spełniają one funkcje
usługowe, tworząc sieciową infrastrukturę instytucjonalną, umożliwiającą przedsiębiorcom dynamizację zaplanowanych procesów innowacyjnych15. Od 1990 r.
liczba ośrodków innowacji i przedsiębiorczości w Polsce systematycznie rośnie.
W 2012 r. działało 821 ośrodków, z czego 76 w Wielkopolsce i 41 w Zachodniopomorskim. W 2012 r. liczba mieszkańców przypadająca na jeden ośrodek
innowacji w Wielkopolsce wynosiła 122 122 osób, a w Zachodniopomorskim
89 109 osób. Natomiast ze względu na liczbę firm w Wielkopolsce na jeden ośrodek przypadało 5303 firm, a w Zachodniopomorskim 4665. Tabela 1 przedstawia
porównanie struktury rodzajowej ośrodków innowacji w Wielkopolsce i Zachodniopomorskim w 2012 r.
K. B. Matusiak, Rozwój systemów wsparcia przedsiębiorczości. Przesłanki, polityka i instytucje, IE, Radom – Łodź 2006, s. 12.
15
Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości w Polsce. Raport 2012, red. A. Bąkowski, M. Mażewska, PARP, Warszawa 2013, s. 12.
14
Wpływ instytucji wsparcia biznesu na pobudzanie aktywności innowacyjnej...
55
Tabela 1. Porównanie struktury rodzajowej ośrodków innowacji
w Zachodniopomorskim i Wielkopolsce (w %)
Rodzaj instytucji
Ośrodki szkoleniowo-doradcze
Lokalne fundusze pożyczkowe
Preinkubatory i akademickie inkubatory
przedsiębiorczości
Centra transferu technologii
Fundusze kapitału zalążkowego
Inkubatory przedsiębiorczości
Fundusze poręczeń kredytowych
Parki technologiczne i inicjatywy parkowe
Inkubatory technologiczne
Sieci aniołów
Zachodniopomorskie
32,6 (15)
10,9 (5)
15,2 (7)
6,5 (3)
2,2 (1)
6,5 (3)
8,7 (4)
8,7 (4)
6,5 (3)
2,2 (1)
Wielkopolska
Polska
39,4 (28)
9,9 (7)
5,6 (4)
38,9 (319)
10,5 (86)
8,9 (73)
11,3 (8)
9,9 (7)
5,6(4)
7,0 (5)
8,5 (6)
2,8 (2)
0,0 (0)
8,4 (69)
8,3 (68)
7,1 (58)
6,7 (55)
6,6 (54)
3,5 (29)
1,2 (10)
Źródło: opracowanie własne na podstawie: Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości w Polsce. Raport 2012,
PARP, Warszawa 2013, s. 14-15.
Najpowszechniej występującym w Polsce rodzajem instytucji wsparcia biznesu są ośrodki szkoleniowo-doradcze (38,9%). Są to nienastawione na zysk jednostki świadczące usługi informacyjne, szkoleniowe i doradcze. Podstawowym celem
ich funkcjonowania jest rozwój lokalnej przedsiębiorczości i samozatrudnienia
oraz poprawa konkurencyjności małych i średnich przedsiębiorstw. Funkcjonując
w lokalnych społecznościach, mają przyczyniać się do wzrostu lokalnego potencjału gospodarczego oraz poprawy jakości życia danej społeczności lokalnej16.
Lokalne fundusze pożyczkowe stanowią 10,5% polskiej infrastruktury wsparcia biznesu. Są to instytucje non-profit przeznaczające wypracowany zysk na cele
statutowe. Ich działalność polega na świadczeniu usług finansowych w postaci
udzielania pożyczek, natomiast głównym celem ich istnienia jest stworzenie źródeł i możliwości finansowania podmiotów zaliczanych do sektora mikro, małych
i średnich przedsiębiorstw. Fundusze pożyczkowe, poza udzielaniem pożyczek
czy zabezpieczaniem ich spłaty, mają również edukować i szkolić przyszłych
przedsiębiorców oraz nadzorować klientów17.
Preinkubatory i akademickie inkubatory przedsiębiorczości to ok. 9% infrastruktury wsparcia. Preinkubator to specyficzny typ inkubatora przedsiębiorczości, którego zadaniem jest edukowanie i promowanie przedsiębiorczości oraz
wspieranie procesu komercjalizacji nowych produktów i technologii, głównie
w środowisku akademickim. W ramach szkoły wyższej preinkubator ma być
miejscem komercjalizacji wiedzy i technologii powstałej na uniwerystecie. Wy E. Koprowska-Skalska, Ośrodki szkoleniowo-doradcze, w: Ośrodki innowacji..., s. 145.
M. Mika, Lokalne fundusze pożyczkowe, w: Ośrodki innowacji..., s. 125.
16
17
56
Piotr Dzikowski
różnia się trzy rodzaje inkubatorów: pierwszy działa w oparciu o ustawę z dnia
27 lipca 2005 r.18 o szkolnictwie wyższym, drugi to sieć Fundacji Akademickie
Inkubatory Przedsiębiorczości, trzeci to inkubatory działające w ramach parków
technologicznych i niezależnych instytucji wsparcia19.
Kolejna grupa instytucji nienastawionych na zysk to centra transferu technologii (8,4%). Ich zadaniem jest inicjowanie i realizacja procesu transferu i komercjalizacji technologii i związanej z nią wiedzy. Działalność ta ma przyczynić się
do wzrostu liczby przedsiębiorstw bazujących na nowoczesnych technologiach,
a w rezultacie zwiększyć zarówno innowacyjność, jak i konkurencyjność samych
przedsiębiorstw i regionów, w których funkcjonują20.
8,3% instytucji wsparcia biznesu stanowią fundusze kapitału zalążkowego,
które są podmiotami prowadzącymi działalność inwestycyjną. Dostarczają kapitału (do 1 mln euro), inwestując w projekty znajdujące się na wczesnym etapie
rozwoju w fazie zasiewu (seed) oraz fazie rozruchu (start up). Głównym celem
tego procesu jest osiągnięcie szybkiego wzrostu wartości rynkowej i rozwoju finansowanego przedsięwzięcia21. Oferowany kapitał jest zazwyczaj wykorzystywany do sfinansowania: prototypu produktu, wstępnych badań rynkowych, przygotowania biznesplanu w celu pozyskania kolejnych funduszy oraz wdrożenia
przedsięwzięcia w życie22.
Około 7% infrastruktury wsparcia biznesu to inkubatory przedsiębiorczości,
których głównym celem jest wsparcie przedsiębiorców rozpoczynających prowadzenie własnej działalności gospodarczej. W przypadku miast nieposiadających
silnych ośrodków akademickich i przemysłowych, są one najlepiej dostosowującymi się do potrzeb lokalnych instytucjami, które oprócz wspierania przedsiębiorczości wywierają wpływ na rozwój przedsiębiorczego klimatu. W dużych
ośrodkach akademickich bądź przemysłowych są zazwyczaj częścią większego
systemu wsparcia23.
6,7% analizowanej infrastruktury stanowią fundusze poręczeń kredytowych,
świadczące pomoc finansową w formie poręczeń głównie dla małych, rozwojowych firm nieposiadających wystarczającej historii kredytowej lub wymaganych
przez komercyjne banki zabezpieczeń. Odbiorcami usług poręczeniowych są istniejące przedsiębiorstwa MŚP, sporadycznie osoby bezrobotne. Klientami funduszy nie mogą być absolwenci. Najczęściej obsługiwanymi branżami są handel,
transport, budownictwo i produkcja24.
Dz.U. nr 164, poz. 1365, z późn. zm.
M. Mażewska, Preinkubatory, w: Ośrodki innowacji..., s. 55-56.
20
A. Bąkowski, Centra technologii, w: Ośrodki innowacji..., s. 83.
21
K. Lityński, Fundusze kapitału zalążkowego, w: Ośrodki innowacji..., s. 101.
22
P. Głodek, Fundusz kapitału zalążkowego, w: Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red. K. B. Matusiak, PARP, Warszawa 2008, s. 106-107.
23
J. Kotra, Inkubatory przedsiębiorczości, w: Ośrodki innowacji..., s. 69.
24
M. Mika, Fundusze poręczeń kredytowych, w: Ośrodki innowacji..., s. 137.
18
19
Wpływ instytucji wsparcia biznesu na pobudzanie aktywności innowacyjnej...
57
Parki technologiczne i inicjatywy parkowe, których udział wynosi 6,6%, są
zazwyczaj grupą wyodrębnionych nieruchomości wraz z infrasturkturą techniczną utworzoną w celu przepływu wiedzy i technologii pomiędzy jednostkami naukowymi a przedsiębiorstwami25. Głównym celem ich funkcjonowania jest
wzmocnienie transferu wiedzy między nauką a gospodarką. Duża koncentracja
na wyodrębnionym obszarze przedsiębiorstw o wysokim potencjale rozwojowym
wraz z kompleksową ofertą usług okołobiznesowych wywołuje efekty synergiczne, które nie zachodzą w pozostałych rodzajach instytucji wspierających26.
Inkubatory technologiczne są jedną z mniej rozpowszechnionych form wsparcia (3,5%). Ich głównym celem jest udzielanie pomocy nowo powstałej, innowacyjnej firmie w osiągnięciu dojrzałości i zdolności samodzielnego funkcjonowania na rynku. Klientami inkubatorów technologicznych są małe technologiczne
firmy, których przetrwanie i dalszy rozwój zależy od dostępu do specjalistycznych
usług, infrastruktury technicznej i serwisowej, dostępu do lokalnych i globalnych
sieci biznesowych, a także wsparcia w zakresie wchodzenia na rynki zagraniczne
(internacjonalizacja, soft-landing)27.
Najrzadszym rodzajem wsparcia są sieci aniołów biznesu (1,2%). Aniołem
biznesu jest osoba prywatna, która posiada doświadczenie jako przedsiębiorca
oraz inwestuje część swojego prywatnego majątku w przedsięwzięcia we wczesnych fazach rozwoju w zamian za udziały w firmie28.
2. Działalność innowacyjna
producentów żywności i napojów w Polsce
Każdy rodzaj innowacji wymaga podjęcia określonych działań innowacyjnych. Wyróżnia się następujące rodzaje działalności innowacyjnej:
– działalność badawczo-rozwojowa (B+R),
– zakup gotowej wiedzy w postaci patentów, licencji, usług technicznych,
– nabycie innowacyjnych maszyn i urządzeń niezbędnych do wytworzenia
nowych procesów i produkcji nowych wyrobów29.
Działalność innowacyjna wymaga nakładów na:
– prace badawczo rozwojowe, dotyczące przede wszystkim innowacji w obrębie produktów i procesów,
– technologie niematerialne (prawa do korzystania z patentów i wynalazków
nieopatentowanych, licencje, know-how, znaki towarowe),
25
Ustawa z dnia 20 marca 2002 r. o finansowym wspieraniu inwestycji, Dz.U. nr 41, poz. 363,
nr 141, art. 2, p. 15, poz. 1177; Dz.U z 2003 r., nr 159, poz. 1537.
26
M. Mażewska, A. Tórz, Parki technologiczne, w: Ośrodki innowacji..., s. 25-26.
27
A. Tórz, Inkubatory technologiczne, w: Ośrodki innowacji..., s. 43-44.
28
E. Popielczak, Sieci aniołów biznesu, w: Ośrodki innowacji..., s. 115.
29
W. Janasz, K. Kozioł-Nadolna, Innowacje w organizacji, PWE, Warszawa 2011, s. 19.
58
Piotr Dzikowski
– zakup zaawansowanych maszyn, urządzeń, sprzętu lub oprogramowania
komputerowego, a także gruntów i budynków (w tym ulepszeń i napraw),
– szkolenia personelu i marketing nowych oraz ulepszonych produktów,
– pozostałe działania obejmujące prace projektowe, planowanie i testowanie
nowych produktów i usług, procesy produkcyjne i metody dostarczania30.
Sektor spożywczy obejmuje produkcję artykułów spożywczych (PKD 10) i napojów (PKD 11). Ze względu na to, że ok. 80% polskiego eksportu żywności trafia
na rynek UE, jednym z najważniejszych wymagań w zakresie prawa jest zgodność z normami europejskimi. Wysokie wymagania sanitarne wpływają na wartość
inwestycji, jaką trzeba ponieść przed rozpoczęciem działalności w tym sektorze.
Obowiązujące w UE kwoty produkcji, wysokie wymagania jakościowe i normy
ochrony środowiska stanowią duże bariery wejścia na rynek produkcji spożywczej31. W 2012 r. wartość produkcji sprzedanej artykułów spożywczych i napojów wyniosła 204,56 mld, co stanowiło 21,36% produkcji sprzedanej przetwórstwa spożywczego i 17,96% produkcji sprzedanej przemysłu ogółem. W 2012 r.
w badanych obszarach było zatrudnionych 386,2 tys. osób (15,63% ogółu zatrudnionych w przemyśle). W produkcji artykułów spożywczych zatrudnionych
było 361,7 tys. osób, a w produkcji napojów – 24,5 tys.32 Łączny udział badanych
regionów w produkcji sprzedanej artykułów spożywczych i napojów w 2010 r.
wynosił 31,6 mld zł (19,3% udziału w produkcji ogółem), z czego udział Wielkopolski to 25,6 mld zł (15,6%), a Zachodniopomorskiego 6 mld (3,7%)33. W 2012 r.
w Wielkopolsce w sektorze produkcji artykułów spożywczych zatrudnionych było
49,9 tys. osób, a w produkcji napojów – 5,9 tys., co daje razem 55,8 tys. osób34.
W Zachodniopomorskim zatrudnienie w 2012 r. w produkcji artykułów spożywczych wynosiło 15,3 tys. osób35. Zgodnie z klasyfikacją OECD działy produkcja
artykułów spożywczych i napojów są zaliczane pod względem poziomu techniki
i intensywności B+R do najniższego poziomu36. W sektorze przedsiębiorstw produkujących artykuły spożywcze 28,3%, a w sektorze producentów napojów 51,3%
firm wprowadziło w latach 2008-2010 nowe lub istotnie ulepszone produkty bądź
procesy, podczas gdy w całym przemyśle było ich 35,3%. Ze względu na liczbę zatrudnionych pracowników nowe lub ulepszone produkty bądź procesy wprowadzają głównie przedsiębiorstwa zatrudniające powyżej 249 osób, odpowiednio: 56,3%
30
P. Dwojacki, J. Hlousek, Zarządzanie innowacjami, Centrum Badawczo-Rozwojowe, Gdańsk
2008, s. 49.
31
Sektor spożywczy w czasie i przestrzeni, BCC, BAA Polska, Warszawa 2012, s. 10-13.
32
Nakłady i wyniki przemysłu w 2012, GUS, Warszawa 2013, s. 64.
33
Sektor spożywczy..., s. 19.
34
Biuletyn statystyczny województwa wielkopolskiego za IV kw. 2012, GUS, Poznań 2013,
s. 27.
35
Biuletyn statystyczny województwa zachodniopomorskiego za IV kw. 2012, GUS, Szczecin
2013, s. 26.
36
Nauka i technika 2006, GUS, Warszawa 2007, s. 224-225.
Wpływ instytucji wsparcia biznesu na pobudzanie aktywności innowacyjnej...
59
producentów żywności i 75% producentów napojów. 21,2% ogółu producentów
artykułów spożywczych wprowadziło nowe lub ulepszone produkty, w tym nowe
produkty 10,4%. W sektorze napojów takich przedsiębiorstw było 43,6%, z czego
20,5% wprowadziło nowe produkty. Wśród przedsiębiorstw, które wprowadziły
nowe lub ulepszone procesy, w analizowanym okresie było 20,7% producentów
żywności i 39,7% producentów napojów. Od 2006 r. udział przychodów netto ze
sprzedaży produktów nowych lub istotnie ulepszonych w przychodach netto ze
sprzedaży w sektorze żywności systematycznie maleje. Odwrotna sytuacja ma
miejsce w sektorze produkcji napojów. W sektorze artykułów spożywczych udział
ten spadł z 8,2% w latach 2006-2008 do 4,6% w latach 2009-2011, zaś w napojach
nowe produkty stanowiły 6,6% ogółu wprowadzonych na rynek produktów w latach 2006-2008, a w 2009-2011 odsetek wzrósł do 8,1%37. Wprowadzane wyroby
mają jednak w większości charakter naśladowczy lub uzupełniający (nowe smaki
i wersje opakowania). Rzadko pojawiają się innowacje oparte na nowoczesnych
technologiach lub wykorzystujące najnowsze osiągnięcia nauki38. Dominują inwestycje w infrastrukturę techniczną i technologiczną, np. nakłady na budynki i grunty, a także na maszyny, urządzenia techniczne i narzędzia oraz środki transportu,
które wyniosły 1010 mln (81,54% nakładów ogółem w 2010 r.) w produkcji spożywczej i 262,8 mln (71,72%) w produkcji napojów. Drugie miejsce zajmowały nakłady związane z marketingiem nowych lub ulepszonych wyrobów – odpowiednio
104,3 mln (8,4%) i 78,7 mln (21,47%)39. Najrzadziej inwestowano w szkolenia personelu związane z działalnością innowacyjną. Niski udział nakładów na działalność
B+R potwierdza imitacyjny charakter innowacyjności polskich przedsiębiorstw
sektora żywnościowego40. W zakresie innowacji nietechnologicznych producenci
artykułów spożywczych preferują innowacje marketingowe niż organizacyjne. Najpowszechniejszym rodzajem innowacji marketingowych są zmiany w projekcie,
konstrukcji lub opakowaniu wyrobu. Najczęściej stosowaną zmianą organizacyjną
są nowe zasady działania41. Potencjał innowacyjny branży w badanych regionach
wynika pośrednio z możliwości „zagospodarowania” zasobów ludzkich o różnym
poziomie wykształcenia oraz szansy „usieciowania” tej branży z innymi rodzajami
działalności, szczególnie z rolnictwem, a tym samym kreowania efektu synergii42.
Rocznik statystyczny przemysłu 2011, GUS, Zakład Wydawnictw Statystycznych, Warszawa
2011, s. 22.
38
J. Kaczorowska, Innowacyjna działalność produktowa polskich przedsiębiorstw przemysłu
spożywczego, „Zeszyty Naukowe SGGW” 2009, t. 7: Problemy rolnictwa światowego, s. 50-57.
39
Rocznik statystyczny..., s. 28.
40
M. Chądrzyński, Problematyka innowacyjności przedsiębiorstw przemysłu spożywczego,
„Roczniki Naukowe SERIA” 2011, t. XIII, nr 1.
41
J. Juchniewicz, Innowacje nietechnologiczne w przemyśle spożywczym, „Roczniki Naukowe
SERIA” 2011, t. XIII, z. 2.
42
Zidentyfikowanie branż kluczowych dla rozwoju Wielkopolski. Raport z badań, DEA Konsulting, Resource, Poznań 2008, s. 76.
37
60
Piotr Dzikowski
3. Próba badawcza i metodyka badania
Prezentowany zakres badania dotyczy innowacji w przedsiębiorstwach należących do działu artykuły spożywcze i napoje, traktuje o innowacjach na poziomie firmy i uwzględnia dyfuzję do poziomu „nowość dla firmy”43. Badanie wykonano na podstawie ankiety wysyłanej e-mailem, a następnie przeprowadzono
wywiad telefoniczny z właścicielem bądź menedżerem danego przedsiębiorstwa.
Gromadzenie danych miało miejsce w okresie od 2009 do 2012 r. Otrzymany zbiór zawiera 285 przedsiębiorstw, w tym 74 mikro (25,96%), 126 małych
(44,21%), 66 średnich (23,16%) i 19 dużych (6,67%) firm. Dane pochodzą z obszerniejszego zbioru, pozyskanego w trakcie badania nad aktywnością innowacyjną wielkopolskich i zachodniopomorskich przedsiębiorstw przemysłowych.
Ze względu na charakter własności przedsiębiorstwa w próbie dominują przedsiębiorstwa krajowe – 254 (89,12%). Przedsiębiorstwa zagraniczne to 15 firm
(5,26%), a kapitał mieszany reprezentowany jest przez 16 firm (5,61%). Tabela 2
ukazuje strukturę badanych przedsiębiorstw ze względu na ich wielkość i pochodzenie kapitału.
Tabela 2. Struktura badanych przedsiębiorstw
według wielkości zatrudnienia i pochodzenia kapitału
Charakter własności
przedsiębiorstwa
Krajowe
Zagraniczne
Mieszane
Razem
mikro
(1-9)
74
0
0
74
Wielkość przedsiębiorstwa
małe
średnie
(10-49)
(50-249)
123
49
1
6
2
11
126
66
duże
(>249)
8
8
3
19
Razem
254
15
16
285
Źródło: opracowanie własne na podstawie badań.
W części metodycznej analiz wykorzystano modelowanie probitowe, które
pozwala określić szansę zajścia określonych zdarzeń, w tym przypadku zachowań
innowacyjnych, mechanizmów transferu wiedzy oraz wykorzystania określonej
formy finansowania w funkcji wybranych zmiennych niezależnych44. Modele
spełniają następujące założenia: dane pochodzą z próby losowej, Y może przyjmować tylko dwie wartości: 0 lub 1, kolejne wartości Y są statystycznie niezależne od siebie, prawdopodobieństwo, że Y = 1 zdefiniowane jest przez NCD (rozkład
Podręcznik Oslo. Zasady gromadzenia i interpretacji danych dotyczących innowacji, OECD
i Eurostat, Paris 2005, MNiSW, Departament Strategii i Rozwoju Nauki, Warszawa 2008, s. 20.
44
A. Świadek, Determinanty aktywności innowacyjnej w regionalnych systemach przemysłowych w Polsce, Wyd. Uniwersytetu Szczecińskiego, Szczecin 2008, s. 119-132.
43
Wpływ instytucji wsparcia biznesu na pobudzanie aktywności innowacyjnej...
61
normalny) dla modelu probit lub LCD (rozkład logistyczny) dla modelu logit, nie
występuje idealna zależność liniowa pomiędzy zmiennymi Xi (założenie o braku
współliniowości zmiennych niezależnych)45.
Szacowanie parametrów dokonuje się za pomocą metody największej wiarygodności (MNW). Zgodnie z jej zasadami poszukuje się wektora parametrów,
który gwarantuje największe prawdopodobieństwo otrzymania wartości zaobserwowanych w próbie46. Metoda MNW wymaga sformułowania funkcji wiarygodności i znalezienia jej ekstremum. W procedurze estymacji nieliniowej oparto się
na algorytmie quasi-Newtona w celu odnalezienia minimum funkcji straty, dzięki
czemu uzyskano zbiór najlepszych estymatorów dla danej funkcji straty47. Maksymalizacji funkcji wiarygodności dla modelu probitowego dokonuje się za pomocą
technik używanych przy estymacji nieliniowej48.
Obliczenia wykonano w programie Statistica. W analizie przyjęto, że zarówno
zmienne zależne (działania innowacyjne, mechanizmy transferu wiedzy, formy
finansowania), jak i zmienne niezależne (rodzaj instytucji wsparcia) mają postać
binarną, a szukane relacje przyjmują postać równań liniowych. Dla każdego modelu istotnego statystycznie wyznaczono prawdopodobieństwo P1 wystąpienia
danej relacji dla określonego rodzaju instytucji oraz prawdopodobieństwo P2 jej
wystąpienia dla pozostałych grup instytucji. Dla dodatniego znaku występującego przy parametrze prawdopodobieństwo P1 oznacza, że prawdopodobieństwo
zajścia zdarzenia innowacyjnego jest wyższe dla danego rodzaju instytucji niż
w pozostałej zbiorowości.
4. Wpływ instytucji wsparcia biznesu
na aktywność innowacyjną
producentów artykułów spożywczych i napojów
64,21% ankietowanych przedsiębiorstw deklarowało współpracę z co najmniej jedną instytucją wsparcia. Wśród tej grupy najczęściej wykorzystywaną
instytucją są ośrodki szkolenio-doradcze (32,59%) oraz lokalne lub regionalne
fundusze pożyczkowe (32,59%). Udział funduszy poręczeń kredytowych wynosi
ponad 20%. Około 5% udziału posiadają odpowiednio centra technologii i parki
technologiczne. Z pozostałych form wsparcia korzystano mniej chętnie. Najrzadziej stosowaną formą są sieci aniołów biznesu. Wykres 1 przedstawia stopień
wykorzystywania instytucji wsparcia biznesu przez producentów artykułów spożywczych i napojów.
Wspomaganie procesów decyzyjnych. Ekonometria, red. M. Lipiec-Zajchowska, C.H. Beck,
Warszawa 2003, s. 129-130.
46
A. Welfe, Ekonometria, PWE, Warszawa 1998, s. 73-76.
47
A. Stanisz, Przystępny kurs statystki, t. II, Statsoft, Kraków 2007, s. 190-191.
48
G. S. Maddala, Ekonometria, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2006, s. 373.
45
62
Piotr Dzikowski
Wykres 1. Instytucje wsparcia biznesu według stopnia ich wykorzystania
przez producentów artykułów spożywczych i napojów
0,89%
0,45% 1,34%
sieci anio³ów biznesu
5,80%
5,80%
inkubatory technologiczne
akad. inkubatory przedsiêbiorczoœci
32,59%
parki technologiczne
20,54%
centra transferu technologii
fundusze porêczeñ kredytowych
32,59%
lokalne lub regionalne fundusze po¿yczkowe
ośrodki szkoleniowo-doradcze
Źródło: opracowanie własne na podstawie badania.
W pozostałej części analizy podjęto próbę zbadania związków zachodzących
między instytucjami wsparcia biznesu a: (1) rodzajem podejmowanej działalności
innowacyjnej, (2) stosowanymi mechanizmami transferu wiedzy i (3) stosowanymi formami finansowania przedsięwzięcia innowacyjnego. Ogółem zbudowano
224 modeli, z których 21 (9,38%) jest istotnych statystycznie. W pierwszej grupie
zidentyfikowano 13 (9%) modeli, w drugiej grupie 5 (10,4%) modeli okazało się
istotnych statystycznie, a dla 3 (9,4%) modeli określono prawdopodobieństwo
zastosowania wybranej formy finansowania projektu innowacyjnego. W tabeli 3
zawarto istotne statystycznie modele przedstawiające związki między aktywnością innowacyjną producentów artykułów spożywczych i napojów a wybranymi
instytucjami wsparcia biznesu.
Producenci artykułów spożywczych i napojów są skłonni ponosić nakłady
na działalność badawczo-rozwojową najczęściej (prawdopodobieństwo działania
wynosi 0,61) w wyniku współpracy z centrami technologii. Wpływ pozostałych
instytucji wsparcia w tym zakresie nie jest istotny statystycznie. Analizowane
przedsiębiorstwa inwestują w niestosowane dotąd środki trwałe, w tym maszyny i urządzenia, najczęściej pod wpływem współpracy z parkami technologicznymi (0,92) i funduszami poręczeń kredytowych (0,78). Wprowadzaniu nowych
wyrobów sprzyja współpraca z ośrodkami szkoleniowo-doradczymi (0,78), które również mają wpływ na implementacje nowych procesów technologicznych,
(0,88) w tym metod wytwarzania (0,67). Natomiast implementacja systemów
–
+1,13x+0,28
0,92
0,61
–
–
–
–
–
–
b) systemy okołoprodukcyjne
c) systemy wspierające
–
–
–
–
5. Implementacja nowych procesów
technologicznych w tym:
a) metody wytwarzania
–
–
–
–
3. Oprogramowanie komputerowe
4. Wprowadzanie nowych wyrobów
–
–
–
P1
2. Inwestycje w dotychczas
niestosowane środki trwałe, w tym:
a) budynki, lokale i grunty związane
z wprowadzaniem w przyszłości
nowych produktów lub procesów
b) maszyny i urządzenia techniczne
P2
–
P1
P2
Inkubatory
technologiczne
1. Nakłady na działalność B+R
Rodzaj aktywności innowacyjnej
Parki
technologiczne
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
Akademickie
inkubatory
przedsiębiorczości
P1
P2
P2
–
–
–
–
–
–
–
–
+0,91x–0,62
0,61
0,27
–
P1
Centra
technologii
+0,48x–0,64
0,44
0,26
–
–
–
+0,53x+0,24
0,78
0,60
–
–
–
–
–
Fundusze
poręczeń
kredytowych
P1
P2
Tabela 3. Modele probitowe, w których aktywność innowacyjna producentów artykułów spożywczych i napojów
jest funkcją wybranych instytucji wsparcia biznesu
–
–
+0,47x+0,30
0,78
0,62
+0,73x+0,42
0,88
0,66
+0,63x–0,19
0,67
0,42
–
–
–
–
–
Ośrodki
szkoleniowo-doradcze
P1
P2
–
–
–
–
–
–
–
Współpraca z konkurentami
Współpraca z jednostkami PAN
Współpraca ze szkołami wyższymi
Współpraca z krajowymi JBR-ami
Współpraca z zagranicznymi JBR-ami
Współpraca z odbiorcami
Współpraca innowacyjna ogółem
Źródło: opracowanie własne na podstawie badania.
–
P1
P2
Parki
technologiczne
Współpraca z dostawcami
Rodzaj aktywności innowacyjnej
–
–
–
–
–
+1,96x–1,96
0,50
0,02
–
–
+1,76x–2,19
0,33
0,02
–
–
–
–
–
–
–
Akademickie
Inkubatory
inkubatory
technologiczne
przedsiębiorczości
P1
P2
P1
P2
–
P2
–
+0,72x–0,42
0,62
0,33
–
–
–
+0,99x–2,01
0,15
0,02
–
P1
Centra
technologii
–
–
–
–
–
–
–
–
Fundusze
poręczeń
kredytowych
P1
P2
–
+0,47x–0,52
0,48
0,30
–
+0,48x–0,85
0,36
0,20
–
–
–
–
cd. tab. 2
Ośrodki
szkoleniowo-doradcze
P1
P2
Wpływ instytucji wsparcia biznesu na pobudzanie aktywności innowacyjnej...
65
okołoprodukcyjnych jest pobudzana przez współpracę z funduszami poręczeń
kredytowych (0,44). Ośrodki szkoleniowo-doradcze pozytywnie wpływają także na współpracę innowacyjną z dostawcami (0,36). Współpraca z krajowymi
jednostkami badawczo-rozwojowymi zachodzi pod wpływem inkubatorów technologicznych (0,50) oraz centrów technologii (0,15). Współpraca z zagranicznymi jednostkami badawczo-rozwojowymi jest najczęściej (0,33) nawiązywana na
skutek kontaktów z akademickimi inkubatorami przedsiębiorczości. Centra technologii (0,62) i ośrodki szkoleniowo-doradcze (0,48) pozytywnie wpływają na
podejmowanie współpracy innowacyjnej ogółem.
5. Mechanizmy transferu wiedzy i formy finansowania
projektu innowacyjnego
Wykres 2 przedstawia udział poszczególnych mechanizmów transferu wiedzy
we współpracy producentów artykułów spożywczych i napojów oraz instytucji
wsparcia biznesu. Najczęściej występującą formą transferu wiedzy jest dostarczanie gotowego produktu (ponad 22%) oraz spotkania i prezentacje (ponad 20%).
Ważną rolę pełnią też nieformalne kanały (ponad 17%). Najrzadziej stosowanym
sposobem jest zaś wymiana pracowników (nieco ponad 7%).
Wykres 2. Mechanizmy transferu wiedzy wykorzystywane przez producentów
artykułów spożywczych i napojów we współpracy z instytucjami wsparcia biznesu
0,45%
7,74%
22,02%
wymiana pracowników
8,33%
dostarczanie prototypu
wspólne kursy
10,12%
przekazywanie dokumentacji
20,83%
droga nieformalna
13,10%
spotkania i prezentacje
17,86%
dostarczanie gotowego produktu
Źródło: opracowanie własne na podstawie badania.
W tabeli 4 umieszczono istotne statystycznie modele probitowe, opisujące
mechanizmy transferu wiedzy występujące w trakcie współpracy innowacyjnej
66
Piotr Dzikowski
Tabela 4. Modele probitowe opisujące mechanizmy transferu wiedzy występujące we współpracy
innowacyjnej producentów artykułów spożywczych i napojów oraz instytucji wsparcia biznesu
Rodzaj mechanizmu
transferu wiedzy
Ośrodki
szkoleniowo-doradcze
P2
P1
Centra
transferu
technologii
P1
P2
Akademickie
inkubatory
przedsiębiorczości
P1
P2
–
+0,70x–1,80
0,13
0,04
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
+1,61x–2,67
0,14
0,01
–
–
Droga nieformalna
Wymiana pracowników
Spotkania i prezentacje
–
+0,72x–0,76
0,49
0,22
+0,95x–0,72
0,59
0,24
+0,98x–0,75
0,59
0,23
–
Wspólne kursy
Przekazywanie dokumentacji
Dostarczanie prototypu
Dostarczenie gotowego produktu
–
–
Źródło: opracowanie własne na podstawie badania.
Wykres 3. Formy finansowania projektu innowacyjnego występujące w trakcie współpracy
innowacyjnej producentów artykułów spożywczych i napojów oraz instytucji wsparcia biznesu
0,45%
12,39%
dofinansowanie ze œrodków publicznych
16,81%
kredyt bankowy
53,98%
inna forma finansowania
istniej¹cy kapita³ wewnêtrzny
16,81%
Źródło: opracowanie własne na podstawie badania.
producentów artykułów spożywczych i napojów oraz instytucji wsparcia biznesu.
Prawdopodobieństwo wykorzystania nieformalnej drogi jest największe (0,13)
dla centrów transferu technologii. W przypadku współpracy z ośrodkami szkole-
Wpływ instytucji wsparcia biznesu na pobudzanie aktywności innowacyjnej...
67
niowo-doradczymi najczęściej stosowanymi mechnizmami transferu wiedzy są:
spotkania i prezentacje (0,49), wspólne kursy (0,59) oraz przekazywanie dokumentacji (0,59). Najczęstszą formą transferu wiedzy we współpracy z akademickimi inkubatorami przedsiębiorczości jest dostarczanie prototypu (0,14).
Wykres 3 obrazuje formy finansowania projektu innowacyjnego występujące w trakcie współpracy innowacyjnej pomiędzy analizowanymi organizacjami.
Niemal 54% podejmowanych działań innowacyjnych jest finansowana w ramach
istniejącego kapitału wewnętrznego przedsiębiorstw. Udział pozostałych form finansowania i kredytu bankowego jest podobny i wynosi ok. 17%. Nieco ponad
12% przedsiębiorstw korzysta z dofinansowania swoich projektów innowacyjnych ze środków publicznych.
Tabela 5. Modele probitowe opisujące formy finansowania projektu innowacyjnego
występujące we współpracy innowacyjnej producentów artykułów spożywczych i napojów
oraz instytucji wsparcia biznesu
Forma finansowania
Istniejący kapitał wewnętrzny
Dofinansowanie ze środków
publicznych
Kredyt bankowy
Inna
Ośrodki
szkoleniowo-doradcze
P2
P1
Lokalne/regionalne
fundusze
pożyczkowe
P1
P2
Centra
transferu
technologii
P1
P2
–
+1,30x–0,74
0,71
0,23
–
–
–
+0,89x–0,71
0,57
0,24
–
–
–
–
–
+0,78x–1,77
0,16
0,04
Źródło: opracowanie własne na podstawie badania.
Tabela 5 zawiera zaś modele probitowe ukazujące zależności między instytucjami wsparcia biznesu a stosowanymi przez analizowanych producentów formami finansowania projektów innowacyjnych. Prawdopodobieństwo skorzystania
przez producentów z dofinansowania ze środków publicznych na skutek współpracy z ośrodkami szkoleniowo-doradczymi wynosi 0,71, zaś dla lokalnych lub
regionalnych funduszy pożyczkowych wynosi 0,57. Centra transferu technologii
pobudzają producentów do korzystania z innych form finansowania (0,16).
Podsumowanie
Przeprowadzona analiza wykazała, że instytucje wsparcia biznesu pobudzają producentów artykułów spożywczych i napojów do aktywności innowacyjnej.
Z usług tych instytucji korzysta ponad 64% badanych przedsiębiorstw. Jednak
wpływ ten jest niewielki, gdyż tylko 9% zbudowanych modeli okazało się istot-
68
Piotr Dzikowski
nych statystycznie. Producenci artykułów spożywczych i napojów najczęściej
współpracują z ośrodkami szkoleniowo-doradczymi (32,6%) oraz lokalnymi lub
regionalnymi funduszami pożyczkowymi (32,6%). Z centrami technologii i parkami technologicznymi współpracuje 5% badanych przedsiębiorstw. Największa
liczba aktywności innowacyjnych jest inicjowana w wyniku współpracy z ośrodkami szkoleniowo-doradczymi. Wskutek tej działalności producenci częściej
wprowadzają nowe wyroby (0,78), implementują nowe procesy technologiczne
(0,88), w tym metody wytwarzania (0,67), współpracują z dostawcami (0,36) oraz
inicjują współpracę innowacyjną ogółem (0,48). Drugim pozytywnym źródłem
inspiracji do podejmowania działań innowacyjnych są centra technologiczne. Pod
ich wpływem producenci częściej ponoszą nakłady na działalność badawczo-rozwojową (0,61), współpracują z JBR-ami (0,15) oraz podejmują współpracę
innowacyjną ogółem (0,62). Najczęściej stosowaną formą transferu wiedzy są
działania mające doprowadzić do przygotowania gotowego produktu (22% wskazań) oraz spotkania i prezentacje (20%). Ośrodki szkoleniowo-doradcze stosują
największą liczbę różnych mechanizmów transferu wiedzy, takich jak: spotkania
i prezentacje (0,49), wspólne kursy (0,59) i przekazywanie dokumentacji (0,59).
Dominującą formą finansowania projektów innowacyjnych jest kapitał wewnętrzny przedsiębiorstw (ok. 54%). Pod wpływem współpracy z ośrodkami szkoleniowo-doradczymi (0,71) oraz lokalnymi i regionalnymi funduszami pożyczkowymi
(0,57) producenci częściej korzystają z dofinansowania ze środków publicznych.
W przypadku producentów artykułów spożywczych i napojów nowe rozwiązania są proste i dlatego istnieje duża liczba firm innowacyjnych wywodzących
się z grupy małych i średnich przedsiębiorstw, których możliwości innowacyjne
wyznacza głównie dążenie do obniżki kosztów. Istotne znaczenie dla procesu innowacyjnego mają relacje. Ważny jest sam proces ich ustanawiania, który przyczynia się do tworzenia bliskich związków zrozumienia i pogłębienia wspólnej
pracy, stąd wiodąca rola lokalnych ośrodków szkoleniowo-doradczych i funduszy
pożyczkowych. Niski stopień efektywności wykorzystania zbudowanej infrastruktury wsparcia (9%) wskazuje na istnienie rozbieżności między aktualnymi
potrzebami potencjalnych klientów a dostępną ofertą. W celu lepszego zrozumienia przebiegu badanych procesów należałoby uwzględnić jeszcze kwestie związane z wiarygodnością instytucji wsparcia i aktualnym poziomem świadomości
potencjalnych klientów w zakresie innowacji.
Literatura
Arvidsson N., Mannervik U., The innovation platform. Enabling balance between growth and renewal, Vinnova, Stockholm 2009.
Bąkowski A., Centra technologii, w: Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości w Polsce. Raport 2012,
red. A. Bąkowski, M. Mażewska, PARP, Warszawa 2013.
Wpływ instytucji wsparcia biznesu na pobudzanie aktywności innowacyjnej...
69
Biuletyn statystyczny województwa wielkopolskiego za IV kw. 2012, GUS, Poznań 2013.
Biuletyn statystyczny województwa zachodniopomorskiego za IV kw. 2012, GUS, Szczecin 2013.
Chądrzyński M., Problematyka innowacyjności przedsiębiorstw przemysłu spożywczego, „Roczniki
Naukowe SERIA” 2011, t. XIII, nr 1.
Dwojacki P., Hlousek J., Zarządzanie innowacjami, Centrum Badawczo-Rozwojowe, Gdańsk 2008.
Edquist Ch., Rees G., Lorenz M., Vincent-Lancrin S., OECD: Cities and Regions in the Learning
Economy, Center for Educational Research and Innovation (CERI), OECD, Paris 2001.
Fischer M. M., Innovation, knowledge creation and systems of innovation, „Annual Regional
Science” 2001, nr 35.
Głodek P., Fundusz kapitału zalążkowego, w: Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red.
K. B. Matusiak, PARP, Warszawa 2008.
Grudzewski W. M., Hajduk I., Przemiany w technice i technologii u progu XX wieku, w: M. Haffer,
S. Sudoł, Przedsiębiorstwo wobec wyzwań przyszłości, Komitet Nauk Organizacji i Zarządzania,
Wydział Nauk Ekonomicznych i Zarządzania UMK, Toruń 1999.
Janasz W., Innowacje w strategii rozwoju organizacji w Unii Europejskiej, Difin, Warszawa 2009.
Janasz W., Kozioł-Nadolna K., Innowacje w organizacji, PWE, Warszawa 2011.
Juchniewicz J., Innowacje nietechnologiczne w przemyśle spożywczym, „Roczniki Naukowe
SERIA” 2011, t. XIII, nr 2.
Kaczorowska J., Innowacyjna działalność produktowa polskich przedsiębiorstw przemysłu spożywczego, „Zeszyty Naukowe SGGW” 2009, t. 7: Problemy rolnictwa światowego.
Kline S. J., Rosenberg N., An Overview of Innovation, w: N. Resenberg, The positive Sum Strategy,
Harnessing Technology for Economic Growth, National Academy Press, Washington 1996.
Koprowska-Skalska E., Ośrodki szkoleniowo-doradcze, w: Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości
w Polsce. Raport 2012, red. A. Bąkowski, M. Mażewska, PARP, Warszawa 2013.
Kotra J., Inkubatory przedsiębiorczości, w: Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości w Polsce. Raport
2012, red. A. Bąkowski, M. Mażewska, PARP, Warszawa 2013.
Wspomaganie procesów decyzyjnych. Ekonometria, red. M. Lipiec-Zajchowska, C.H. Beck, Warszawa 2003.
Lityński K., Fundusze kapitału zalążkowego, w: Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości w Polsce.
Raport 2012, red. A. Bąkowski, M. Mażewska, PARP, Warszawa 2013.
Maddala G.S., Ekonometria, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2006.
Matusiak K. B., Rozwój systemów wsparcia przedsiębiorczości. Przesłanki, polityka i instytucje, IE,
Radom-Łodź 2006.
Mażewska M., Preinkubatory, w: Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości w Polsce w 2012, red.
A. Bąkowski, M. Mażewska, PARP, Warszawa 2013.
Mażewska M., Tórz A., Parki technologiczne, w: Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości w Polsce.
Raport 2012, red. A. Bąkowski, M. Mażewska, PARP, Warszawa 2013.
Mika M., Fundusze poręczeń kredytowych, w: Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości w Polsce.
Raport 2012, red. A. Bąkowski, M. Mażewska, PARP, Warszawa 2013.
Mika M., Lokalne fundusze pożyczkowe, w: Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości w Polsce. Raport
2012, red. A. Bąkowski, M. Mażewska, PARP, Warszawa 2013.
Nakłady i wyniki przemysłu w 2012, GUS, Warszawa 2013.
Nauka i technika 2006, GUS, Warszawa 2007.
Norman R., Ramirez R., From Value Chain to Value Constellation: Designing Interactive Strategy,
„Harvard Business Review” July/August 1993.
Podręcznik Oslo. Zasady gromadzenia i interpretacji danych dotyczących innowacji, OECD i Eurostat, Paris 2005, MNiSW, Departament Strategii i Rozwoju Nauki, Warszawa 2008.
Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości w Polsce. Raport 2012, red. A. Bąkowski, M. Mażewska,
PARP, Warszawa 2013.
Pomykalski A., Zarządzanie innowacjami, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa – Łódź 2001.
70
Piotr Dzikowski
Popielczak E., Sieci aniołów biznesu, w: Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości w Polsce. Raport
2012, red. A. Bąkowski, M. Mażewska, PARP, Warszawa 2013.
Porter M. E., The Competetive Advantage of Nations, Macmillan, New York – London 1990.
Rocznik statystyczny przemysłu 2011, GUS, Zakład Wydawnictw Statystycznych, Warszawa 2011.
Rogut A., Modele sektorowego systemu innowacji. Raport ze studiów literaturowych, Społeczna
Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi, Łódź 2007.
Sektor spożywczy w czasie i przestrzeni, BCC, BAA Polska, Warszawa 2012.
Stanisz A., Przystępny kurs statystki, t. II, Statsoft, Kraków 2007.
Świadek A., Determinanty aktywności innowacyjnej w regionalnych systemach przemysłowych
w Polsce, Wyd. Uniwersytetu Szczecińskiego, Szczecin 2008.
Świadek A., Regionalne systemy innowacji w Polsce, Difin, Warszawa 2011.
Świadek A., Szopik-Depczyńska K., Dostawcy w łańcuchu dostaw w kształtowaniu innowacyjności
polskich regionów, „Zeszyty Naukowe SGH” 2011, nr 31.
Tórz A., Inkubatory technologiczne, w: Ośrodki innowacji i przedsiębiorczości w Polsce. Raport
2012, red. A. Bąkowski, M. Mażewska, PARP, Warszawa 2013.
Ustawa z dn. 20 marca 2002 r. o finansowym wspieraniu inwestycji, Dz.U. nr 41, poz. 363; nr 141,
art. 2, p. 15, poz. 1177; Dz.U. z 2003 r., nr 159, poz. 1537.
Welfe A., Ekonometria, PWE, Warszawa 1998.
Zidentyfikowanie branż kluczowych dla rozwoju Wielkopolski. Raport z badań, DEA Konsulting,
Resource, Poznań 2008
The impact of innovation support organizations
on stimulating innovation activity of food and beverage
manufacturers in north-western Poland
Abstract. The aim of this study is to determine the impact of innovation support organizations on stimulating innovation activity of the food and beverage sector in Zachodniopomorskie and
Wielkopolska regions during the years 2009-2012. The secondary objectives are: (1) the determination of knowledge transfer mechanisms in the process of cooperation and (2) the determination
of the forms of innovation project financing. The paper assumes that the innovative activity of the
enterprises should increase as a result of cooperation with innovation support organizations. The
theoretical part of the study describes the structure and functions of business support institutions
and innovation activities of food and beverages producers in Poland. The empirical part of the study
introduces a description of the methodology and the research sample. Subsequently, the results of
the analysis are presented as the impact of business support institutions for innovation activity,
knowledge transfer mechanisms, and innovative project financing instruments. The last section includes the conclusion.
Keywords: innovation activity, food and beverage producers, innovation support organizations
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Katarzyna Kazojć
Uniwersytet Szczeciński
Katedra Zarządzania Przedsiębiorstwem
e-mail: [email protected]
tel. 91 444 20 16
Transfer wiedzy a kultura inteligentnych porażek
w przedsiębiorstwie innowacyjnym
Streszczenie. Artykuł przedstawia główne zagadnienia związane z transferem wiedzy w przedsiębiorstwie oraz jego znaczenie dla tworzenia innowacji. Prezentuje cechy charakteryzujące przedsiębiorstwo innowacyjne oraz istotę kształtowania w przedsiębiorstwie kultury organizacyjnej opartej na wspieraniu inteligentnych porażek, aby ograniczyć bariery w transferze wiedzy związane
z obawą niepowodzenia realizacji pomysłów i konsekwencji z tego wynikających.
Słowa kluczowe: transfer wiedzy, innowacje, kultura organizacyjna
Wstęp
W warunkach gospodarki konkurencyjnej i szybkiego rozwoju technologii
przedsiębiorstwa, które chcą osiągać wysokie wyniki ekonomiczne i być liderami
na rynku, muszą skupić się na tworzeniu innowacji. Tylko dzięki innowacjom
technologicznym, produktowym czy organizacyjnym mogą osiągnąć przewagę
konkurencyjną. Przewaga ta nie jest jednak trwała ze względu na ciągły postęp
technologiczny. Jeden innowacyjny pomysł czy produkt nie sprawi, że organizacja stanie się niekwestionowanym liderem i może być spokojna o swoją przyszłość przez kilka kolejnych lat. Dynamika rozwoju innych przedsiębiorstw i nieprzewidywalność otoczenia sprawiają, że należy ciągle dążyć do opracowywania
innowacyjnych rozwiązań i udoskonalania ich.
72
Katarzyna Kazojć
Tradycyjne czynniki wytwórcze (praca, ziemia, kapitał) muszą być przez
przedsiębiorstwa umiejętnie łączone za pomocą wiedzy. To właśnie wiedza i informacja mają obecnie największe znaczenie w procesie tworzenia innowacji1.
W literaturze przedmiotu coraz częściej poruszany jest temat kapitału intelektualnego oraz umiejętności zarządzania nim jako elementu niezbędnego w przedsiębiorstwach innowacyjnych2. Kadra wyższego szczebla powinna zadbać o sprawny
przepływ wiedzy i informacji oraz usuwać elementy, które mogą stanowić bariery
w ich transferze. Celem artykułu jest ukazanie wpływu kultury organizacyjnej
wspierającej inteligentne porażki na redukcję tych barier, co w rezultacie zwiększa szanse na powstanie w przedsiębiorstwie innowacji niezbędnych do uzyskania
przewagi konkurencyjnej. Rozważania oparte są na literaturze przedmiotu i mają
charakter teoretyczny.
1. Transfer wiedzy w przedsiębiorstwie
Z pojęciem transferu wiedzy wiąże się kilka zagadnień. Jednym z nich jest
samo pojęcie wiedzy, które trudno jednoznacznie zdefiniować, tak jak trudno ją
zmierzyć i efektywnie wykorzystać w praktyce. Wiedza powstaje w umysłach
ludzi, wewnątrz organizacji i odzwierciedla się w kulturze zachowań, przyjętych
normach postępowania i praktyce działania. Ważną cechą wiedzy, odróżniającą ją
od informacji i danych, na podstawie których jest budowana, jest to, że dotyczy
ona konkretnej osoby. Wiedzą można więc nazwać wiadomości i umiejętności powstałe w procesie przetwarzania danych i informacji, w toku myślenia przyczynowo-skutkowego, na określone przekonania, za pomocą których rozwiązywane są
problemy3. Przewagą wiedzy nad innymi tradycyjnymi zasobami wykorzystywanymi w przedsiębiorstwie jest to, że jej wykorzystanie nie powoduje jej ubytku.
Użycie wiedzy podnosi kwalifikacje i pozwala na wdrożenie nowych rozwiązań,
które mogą stanowić podstawę zwiększania zasobu wiedzy. Jest to istotne, biorąc
pod uwagę to, iż wiedza ulega dezaktualizacji wraz z postępem, dlatego należy
dbać o jej unowocześnianie i wielowymiarowość, a zatem o jej aspekt jakościowy,
który ma znaczną przewagę nad aspektem ilościowym i stanowi o produktywności wiedzy, czyli zastosowaniu jej w praktyce i osiąganiu dzięki temu wyników
R. Chorób, Znaczenie wiedzy, informacji i marketingu w procesach integracyjnych oraz działaniach innowacyjnych przedsiębiorstw przemysłu spożywczego podkarpacia, „Zeszyty Naukowe
Uniwersytetu Szczecińskiego” 2010, nr 672, Ekonomiczne problemy łączności nr 12, s. 41.
2
D. Lewicka, Porównanie narzędzi wspierania proinnowacyjnych postaw w przedsiębiorstwach innowacyjnych, w: Strategiczne i operacyjne problemy rozwoju i wzrostu przedsiębiorstwa,
red. J. Skalik, G. Bełza, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2011, s. 135.
3
W. Janasz, Wiedza w procesie innowacyjnym organizacji, w: Innowacje i jakość w zarządzaniu organizacjami, red. J. Wiśniewska, K. Janasz, CeDeWu, Warszawa 2013, s. 37-38.
1
Transfer wiedzy a kultura inteligentnych porażek w przedsiębiorstwie innowacyjnym
73
ekonomicznych4. Wśród innych szczególnych cech wiedzy wyróżnia się także
symultaniczność i nieliniowość. Nieliniowość wiedzy odnosi się do powstawania
różnych rezultatów przy wykorzystaniu tej samej wiedzy w różnych przedsiębiorstwach. Oznacza to, że mimo posiadania tego samego zasobu wykorzystanie
go przez inne osoby czy inną organizację nie przyniesie takiego samego efektu.
Symultaniczność to możliwość wykorzystania tej samej wiedzy w tym samym
czasie przez wiele podmiotów5. Podstawowy podział wiedzy wyróżnia wiedzę
jawną i ukrytą. Wiedza jawna wyrażona jest np. w postaci dokumentów, elementów graficznych, książek, zestawień liczbowych. Uznaje się, że jest sformalizowana, łatwo podzielna, usystematyzowana i dostępna. Wiedza ukryta natomiast to
nabyte doświadczenia, osobiste umiejętności, które mają charakter indywidualny
i są związane z osobą, która je uzyskała. W odróżnieniu od wiedzy jawnej jest
niesformalizowana, a pozostałe jej cechy są zależne od osoby, która ją posiada6.
Ze względu na duże znaczenie w organizacji oraz rolę, jaką wiedza pełni
w tworzeniu wartości przedsiębiorstwa, wymaga ona stosowania określonych
procedur i narzędzi. Cyklicznie i nieustannie należy przekształcać wiedzę indywidualną w wiedzę organizacyjną, by uniknąć jej starzenia się, oraz dbać o efektywność tego procesu. Jest to jeden z wielu elementów zarządzania wiedzą, definiowanego jako model działania przedsiębiorstwa oparty na wszystkich aspektach
wiedzy. Poza nim można wskazać: tworzenie wiedzy, pozyskiwanie z zewnątrz,
jej kodyfikację (również w postaci dokumentów, oprogramowania, baz danych),
dzielenie się nią, wykorzystanie jej w procesie decyzyjnym, do generowania innowacji, nasycenia nią produktów, usług, procesów produkcyjnych i promocji
uczenia się sprzyjającego generowaniu nowej wiedzy. Zarządzanie wiedzą obejmuje działania, procesy i narzędzia technologiczne wykorzystywane przez kadrę
zarządzającą, ale do jego elementów zalicza się również wypracowaną rutynę organizacyjną7.
Wielość elementów zarządzania wiedzą stanowi o trudności zapanowania nad
wszystkimi procesami w jego ramach. Odpowiedzią na ten problem jest controlling wiedzy, który z uwagi na swój wymierny i ekonomiczny wydźwięk ma wspomagać zarządzanie wiedzą przez zastosowanie go w podejmowaniu właściwych
decyzji z zakresu zarządzania wiedzą, współudział w realizacji zadań z zakresu
zarządzania wiedzą, koordynację tych działań, ich nadzorowanie i monitorowa Teoria i praktyka ekonomii a konkurencyjność gospodarowania, red. E. Frejtag-Mika, Difin,
Warszawa 2006, s. 20-21.
5
W. Janasz, op. cit., s. 49.
6
K. Perechuda, E. Nawrocka, Audyt transferu wiedzy do klienta przedsiębiorstwa turystycznego, w: Wiedza w gospodarce i gospodarka oparta na wiedzy. Zarządzanie w gospodarce opartej na
wiedzy, red. M. Hopiej, M. Moszkowicz, J. Skalik, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2010, s. 447-448.
7
W. Janasz, op. cit., s. 38-39.
4
74
Katarzyna Kazojć
nie. Szczególny nacisk w controllingu wiedzy położony jest na planowanie, kontrolę, sterowanie i zasilanie w informacje, które ukierunkowane są na tworzenie
wiedzy, jej kodyfikację oraz transfer. Z punktu widzenia organizacyjnego controlling wiedzy polega na tworzeniu ośrodków odpowiedzialności za zarządzanie
wiedzą, przydzielenie funkcji kontrolerów poszczególnym osobom, wskazaniu
im zakresu odpowiedzialności i samodzielności oraz włączeniu ich w procesy
zarządzania wiedzą zachodzące w przedsiębiorstwie8.
Transfer wiedzy jest jednym z podstawowych procesów zarządzania wiedzą,
który polega na komunikowaniu (przekazywaniu) wiedzy od miejsca jej powstania (źródła) do odbiorcy9. W wąskim ujęciu transfer wiedzy następuje wewnątrz
przedsiębiorstwa lub między przedsiębiorstwem a jego otoczeniem. W szerszym
ujęciu przepływ wiedzy nastepuje między jednostkami i grupami, pomiędzy różnymi jednostkami, różnymi grupami, wewnątrz grup, od grup do organizacji oraz
od jednostek do źródeł10. Poniżej zostanie przedstawiony transfer wiedzy występujący wyłącznie wewnątrz przedsiębiorstwa.
Transfer wiedzy wewnątrz przedsiębiorstwa można przedstawić za pomocą
elementów, którymi są: świadomość wartości wiedzy, gotowość do dzielenia się
wiedzą, kanały transmisyjne, gotowość do odbioru wiedzy i umiejętność użycia wiedzy11. Świadomość wartości wiedzy ma duże znaczenie dla posiadacza
tej wiedzy (pracownika) oraz jej odbiorcy (przedsiębiorstwa, które reprezentuje
zarząd). Przekonanie o niskiej wartości wiedzy przez jej posiadacza, będące np.
wynikiem zaniżonej samooceny, może stanowić barierę w jej ujawnieniu. Z drugiej strony odbiorca musi posiadać umiejętność właściwej oceny wartości wiedzy,
jaka zostanie mu przekazana, aby ją odpowiednio ukierunkować i wykorzystać
lub odrzucić. Niewłaściwa ocena ze strony zarządu może powodować skutki ekonomiczne dla przedsiębiorstwa w postaci niepotrzebnego wydatkowania środków finansowych lub zaprzepaszczenia okazji osiągnięcia wysokich wyników
finansowych oraz skutek w postaci niezadowolenia pracownika, który tę wiedzę
przekazał. Niezadowolenie to może wynikać z innej niż zarządu oceny wartości
wiedzy przez pracownika, wykorzystania jej w inny sposób niż pracownik tego
oczekiwał lub z powodu niewystarczającego w opinii pracownika wynagrodzenia za przekazaną wiedzę. Gotowość do dzielenia się wiedzą będzie zależna od
8
A. Bieńkowska, Ośrodki odpowiedzialności w controllingu wiedzy, w: Wiedza w gospodarce..., s. 39-40.
9
M. Komańda, Społeczne uwarunkowania transferu wiedzy przy wykorzystaniu Internetu,
w: Zmiana warunkiem sukcesu. Przeobrażenia systemów zarządzania przedsiębiorstw, red. J. Skalik, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2007, s. 447.
10
K. Kubiak, Kanały transferu wiedzy występujące w przedsiębiorstwach farmaceutycznych,
„Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego” 2009, nr 572, Ekonomiczne problemy usług
nr 44: Nowoczesne przedsiębiorstwo, t. I, red. J. Engelhardt, M. Brojak-Trzaskowska, M. Porada-Rochoń, s. 325-326.
11
Ibidem, s. 326.
Transfer wiedzy a kultura inteligentnych porażek w przedsiębiorstwie innowacyjnym
75
postrzegania jej wartości, ale także od warunków, jakie przygotuje w tym celu
zarządzający. Warunki te powinny być oparte zarówno o infrastrukturę techniczną, jak i czynniki psycho-społeczne, które zapewnią pracownikom komfort i tym
samym zachęcą do transferu wiedzy. W ten sposób zostaną stworzone odpowiednie kanały transmisyjne, które są kolejnym niezbędnym elementem transferu wiedzy. Chęć odbioru wiedzy będzie dotyczyć obu stron transferu. Od zarządu musi
wypłynąc deklaracja przyjmowania pomysłów od pracowników, odzwierciedlająca się w postępowaniu. Pracownik natomiast powinien stale nabywać wiedzę
i być gotowy na przyjęcie i przetworzenie informacji zwrotnej, która może być
podstawą ukształtowania nowej, doskonalszej wiedzy. Bez chęci odbioru wiedzy
z jego strony przestanie się rozwijać i generować nowe pomysły. Ostatnim elementem jest umiejętność użycia wiedzy, która u pracownika będzie przejawiała
się w odpowiednim momencie jej ujawnienia, a w zarządzie – we właściwym jej
wykorzystaniu i przekształceniu w produkty, usługi, rozwiązania technologiczne
i organizacyjne. Ten element pozwala na przejście od pojęcia transferu wiedzy do
pojęcia transferu technologii.
Transfer technologii może być rozumiany jako ukierunkowane i celowe przekazanie do procesu produkcyjnego umiejętności i wiedzy, które wpłyną na kształt
produktu wprowadzanego na rynek12. Definicja jasno wskazująca na aspekt techniczny mówi, że transfer technologii polega na przeniesieniu wiedzy technicznej
pomiędzy podmiotami i umiejętność zastosowania tej wiedzy w procesie produkcyjnym przez podmiot ją przyjmujący. W ujęciu wąskim w zakres transferu technologii wchodzi jedynie licencjonowanie usług13.
W okresie wzrostu znaczenia kapitału intelektualnego wiedza jest kluczowym
zasobem, a możliwość jej transferu między pracownikami i jednostkami organizacyjnymi w przedsiębiorstwie powinna być dla niego priorytetem. Odpowiedni
przepływ wiedzy zwiększa efektywność organizacji, a jej unikalność pozwala generować innowacje, które są podstawą zdobycia i zachowania przewagi konkurencyjnej14.
2. Wybrane cechy przedsiębiorstwa innowacyjnego
Przedsiębiorstwa, które wprowadzają na rynek produkty innowacyjne, stają
się jego liderami. Otwartą kwestią i przyczynkiem do dyskusji jest więc sposób
ich postępowania, narzędzia, jakie wykorzystują, metody i mechanizmy, za po12
R. Tylżanowski, System transferu technologii i komercjalizacji wiedzy w Polsce, w: Innowacje i jakość w zarządzaniu organizacjami, red. J. Wiśniewska, K. Janasz, CeDeWu, Warszawa
2013, s. 60.
13
J. Wiśniewska, Proces transferu technologii w bankach komercyjnych w Polsce, Wyd. Uniwersytetu Szczecińskiego, Szczecin 2010, s. 19.
14
K. Kubiak, op. cit., s. 325-326.
76
Katarzyna Kazojć
mocą których motywują pracowników, i procesy generowania innowacyjnych
rozwiązań15.
Zgodnie z definicją Josepha A. Schumpetera innowacja to „wprowadzenie nowych produktów, nowych metod produkcji, znalezienie nowych rynków, zdobycie nowych źródeł surowców oraz wprowadzenie nowej organizacji”16. W zakres
działalności innowacyjnej według Głównego Urzędu Statystycznego wchodzą
działania naukowe, organizacyjne, technologiczne, komercyjne, finansowe i techniczne, które prowadzą lub mają prowadzić do rzeczywistego wdrożenia innowacji, nawet jeśli same nie mają charakteru innowacyjnego17. W literaturze według
zakresu zmian wyodrębniono innowacyjność eksploatacyjną (przyrostową) oraz
eksploracyjną (radykalną)18.
Do głównych determinant działalności innowacyjnej przedsiębiorstw należą:
cechy charakterystyczne przedsiębiorstwa (własność firmy, jej wielkość, pozycja
konkurencyjna na rynku oraz w zakresie technologii), jego otoczenie (prace badawczo-rozwojowe, proces uczenia się, powiązanie działalności innowacyjnej z innymi działaniami), a także determinanty zachowań innowacyjnych (kapitał ludzki,
struktura rynku, struktura finansowa, stosowana polityka technologiczna)19. Na
przestrzeni lat na znaczeniu zyskały czynniki, które mają wpływ na kreatywność
stanowiącą podstawę innowacji. W tym zakresie do czynników egzogenicznych
można zaliczyć powiązania i relacje między przedsiębiorstwem a otoczeniem,
w którym funkcjonuje, oraz siłę tych powiązań, a do czynników endogenicznych –
kulturę organizacyjną przedsiębiorstwa, jego szczególne cechy, w tym: strategię,
dostęp do zasobów i technologii, proces komunikacji, system motywacyjny, zaangażowanie pracowników, intensywność prac badawczo-rozwojowych20. Poniżej
zostaną przedstawione wybrane czynniki endogeniczne, które wykazują największy wpływ na transfer wiedzy i jednocześnie są ze sobą silnie połączone.
Za jedną z cech przedsiębiorstwa innowacyjnego można uznać zarządzanie
wiedzą. Pomaga ono w wyszukiwaniu znaczących dla przedsiębiorstwa informacji, selekcjonowaniu ich, porządkowaniu oraz rozpowszechnianiu wśród osób,
które na ich podstawie uczą się, rozwiązują problemy, podejmują decyzje oraz
planują. Wiedza jest podstawą każdej innowacji, a te przedsiębiorstwa, które wy W. Janasz, Innowacje i ich miejsce w tworzeniu wartości przedsiębiorstwa, w: Innowacje
w działalności przedsiębiorstw w integracji z Unią Europejską, red. W. Janasz, Difin, Warszawa
2005, s. 55.
16
J. A. Schumpeter, Teoria rozwoju gospodarczego, PWE, Warszawa 1960, s. 27.
17
Działalność innowacyjna przedsiębiorstw w latach 2006-2009, GUS, Warszawa 2010, s. 6.
18
A. Michna, A. Męczeńska, R. Kmieciak, Wybrane czynniki wpływające na poziom innowacyjności organizacji, w: Strategiczne i operacyjne problemy rozwoju i wzrostu przedsiębiorstwa,
red. J. Skalik, G. Bełza, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2011, s. 173.
19
J. Majewska, S. Truskolski, Usługi wiedzochłonne w stymulowaniu innowacyjności w Polsce, „Gospodarka Narodowa” 2013, nr 1-2, s. 92.
20
Ibidem, s. 93.
15
Transfer wiedzy a kultura inteligentnych porażek w przedsiębiorstwie innowacyjnym
77
korzystują ją sprawniej i szybciej, będą liderami na rynku. Kluczowe znaczenie
ma tu czynnik ludzki, który pojawia się również w przypadku innych cech uznawanych w literaturze za silnie skorelowane z innowacyjnością21.
Istotny wpływ na innowacyjność przedsiębiorstwa ma jego orientacja rynkowa. Przedsiębiorstwo może przyjąć postawę reaktywną lub proaktywną. Postawa
reaktywna przejawia się w podejmowaniu działań jedynie w odpowiedzi na sygnały napływające z otoczenia, np. w postaci skarg klientów, posunięć konkurencji. Orientacja proaktywna polega na reakcji mającej na celu wyprzedzenie
oczekiwań otoczenia i osiągnięcie przewagi konkurencyjnej, jest więc charakterystyczna dla przedsiębiorstw innowacyjnych22. Niesie jednak ze sobą ryzyko niepowodzenia, niedopasowania do oczekiwań faktycznych lub ich nagłej zmiany,
które mogą spowodować straty w przedsiębiorstwie. Przedsiębiorstwo innowacyjne musi więc być gotowe na ponoszenie większego ryzyka. Jest to w znacznym
stopniu zależne od kadry zarządzającej, która stanowi klucz do rozwoju organizacji, ponieważ to reakcje i decyzje poszczególnych osób wobec nowych pomysłów
będą stanowiły o ich przyszłości23. Cechą przedsiębiorstwa innowacyjnego będzie
więc traktowanie ryzyka głównie jako szansy osiągnięcia sukcesu i wypracowania innowacji – taki rodzaj ryzyka nazywany jest w języku angielskim venture24.
Do wewnętrznych determinant innowacyjności zalicza się kapitał społeczny, a w jego ramach: komunikację, zaufanie i koordynację. Proces generowania
i wdrażania pomysłów przebiega sprawnie, gdy pracownik ma poczucie, że jego
pomysły są poważnie traktowane, jego przełożony dba o dobro wspólne, a realizowane idee przyniosą korzyści również jego współpracownikom. W przedsiębiorstwie innowacyjnym poza prawidłowymi relacjami pomiędzy pracownikami
i ich wzajemnym zaufaniem (zaufanie horyzontalne) niezbędne jest zaufanie między pracownikiem a jego przełożonym (zaufanie wertykalne). Ten rodzaj zaufania
jest istotny przy podejmowaniu przez pracownika decyzji o ujawnieniu pomysłu
oraz przy podejmowaniu decyzji przełożonego o próbie wdrożenia pomysłu. Bez
wzajemnego zaufania obu stron pomysł może nie zostać ujawniony lub nie będzie
zrealizowany. Rola przełożonego polega także na budowaniu zaufania instytucjonalnego, czyli wiary pracowników w sens realizowanej strategii, misji i wizji,
procesów i polityki przedsiębiorstwa25.
A. Michna, A. Męczeńska, R. Kmieciak, op. cit., s. 174.
Ibidem, s. 173.
23
B. Nogalski, J. Karpacz, Wykorzystanie innowacji jako szansy rozwoju przedsiębiorstwa.
Studium przypadku, w: Zmiana warunkiem sukcesu. Przełamywanie barier rozwoju i wzrostu przedsiębiorstwa, red. J. Skalik, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2011,
s. 179.
24
D. Polek-Pawlak, Wpływ zarządzania projektami na innowacyjność projektów informatycznych, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie” 2011, nr 858, s. 49.
25
A. Michna, A. Męczeńska, R. Kmieciak, op. cit., s. 174-175.
21
22
78
Katarzyna Kazojć
Elementem mogącym jednocześnie pozytywnie wpływać na innowacyjność
przedsiębiorstwa, jak i je ograniczać jest upełnomocnienie pracowników. Oznacza
to, że pracownik bierze udział w procesach decyzyjnych, ma kontrolę nad pewnymi procesami i autonomię w wyznaczonym zakresie. Z jednej strony powinno
go to motywować do działania i pobudzać jego kreatywność, a z drugiej sprawia,
że jest on w pełni odpowiedzialny za podejmowane decyzje, co może stanowić
barierę w urzeczywistnianiu pomysłów i podejmowaniu ryzyka rozumianego jako
venture. Stopień upełnomocnienia będzie zależny od struktury i charakteru organizacji, a także od oceny predyspozycji pracownika. Jedną z podstawowych
przeszkód w upełnomocnieniu jest krótki okres zatrudnienia pracownika, a często
to właśnie nowi, młodzi pracownicy wnoszą do firmy oryginalne pomysły26.
Na szczególną uwagę zasługuje też lider, ponieważ ma on wpływ na wszystkie działania podejmowane w organizacji, jest decydentem i to on przyjmuje
pełną odpowiedzialność za procesy, które zachodzą w firmie. Sukces firmy jest
sukcesem wszystkich pracowników, ale to właśnie lider ma na nich największy
wpływ i on dobiera kadrę do zadań. W przedsiębiorstwie innowacyjnym ma on
wyjątkowo trudne zadanie, ponieważ musi stale dążyć do rozwoju firmy oraz budować jej zdolność ciągłego tworzenia nowych pomysłów i ich wdrażania. Do zadań, jakie stoją przed liderem przedsiębiorstwa innowacyjnego, należy właściwy
sposób postępowania, gdy pracownik przedstawi swój pomysł. Według ekspertów
nic tak nie osłabia kreatywności pracownika jak niewykorzystanie jego pomysłu,
wynikające z nieudolności panującej w firmie. Proces komercjalizacji pomysłów
powiedzie się tylko wtedy, gdy lider odpowiednio dobierze zespół. Potrzebuje on
nie tylko pracowników, którzy będą generowali pomysły, ale także takich, którzy
sprawdzą się w jego realizacji. Do pożądanych cech prezesów firm innowacyjnych należą umiejętności odkrywcze. Dzięki nim poszukują oni nowych rozwiązań i premiują swoich pracowników za wkład w tworzenie innowacji. Istotna jest
także umiejętność obserwowania, kojarzenia, kwestionowania, eksperymentowania i nawiązywania znajomości. Lider jest odpowiedzialny za „DNA innowacyjnej firmy”, które tworzy poprzez dobór właściwych ludzi, uporządkowanie procesów oraz ukształtowanie filozofii firmy, czyli jej kulturę organizacyjną27.
3. Kultura organizacyjna
Mówiąc o kulturze w znaczeniu ogólnym, ludzie z reguły odwołują się do
przyjętych ideologii, praw, rytuałów, wartości, systemu wiedzy, charakterystycz Ibidem, s. 175.
Ł. Świerżewski, P. Lenart, Sztuka budowania innowacyjnej firmy, „Harvard Business Review Polska” 2013, nr 2, s. 93-95.
26
27
Transfer wiedzy a kultura inteligentnych porażek w przedsiębiorstwie innowacyjnym
79
nych dla danego społeczeństwa. W potocznym rozumieniu kultura może być zaś
odbierana jako różne zachowania i sposób życia różnych grup ludzi28.
Kultura to proces konstrukcji rzeczywistości, dzięki której ludzie w charakterystyczny sposób postrzegają otoczenie, rozumieją wydarzenia mające w nim
miejsce, sytuacje i wypowiedzi. Ten odbiór jest dla nich również podstawą kształtowania swojego zachowania. Kultura stale ewoluuje pod wpływem zachowań
ludzkich, wydarzeń, sytuacji, ale proces ten przebiega wolno i można w krótkim
czasie dostrzec pewien jej kształt29.
Według ujęcia mechanistycznego kultura to układ zmiennych (wierzeń, norm,
przekazów), którymi można manipulować i zarządzać. Jego przeciwnicy postrzegają kulturę znacznie szerzej, uważają bowiem, że kultura wynika z naturalnych
ludzkich zachowań, które na przestrzeni czasu stają się cechami organizacji, określającymi sposób jej funkcjonowania30. Symbole i zachowania są wizualizacją
kultury organizacyjnej przedsiębiorstwa, a jej widoczne przejawy nazywa się artefaktami. Powstają one na bazie norm, czyli zaleceń, jak należy się zachowywać
w danej organizacji, oraz standardów i ideałów, czyli wartości, które są zgodne
z przyjętymi celami i strategią firmy31. W ten sposób tworzy się „osobowość”
organizacji, która jest widoczna w jej działaniach, decyzjach i elementach fizycznych, czyli wyposażeniu oraz estetyce biur i innych pomieszczeń użytkowanych
przez przedsiębiorstwo32.
Można spotkać się również z poglądem, że nie należy mówić o kulturze organizacyjnej, a jedynie o kulturze jej poszczególnych pracowników. To ich interpretacje i zachowania decydują o tym, co dzieje się w organizacji. Jeśli są spójne,
sparwiają wrażenie kultury organizacyjnej; jeśli nie, to w przedsiębiorstwie mogą
pojawiać się konflikty, nieporządek i chaos. Ujęcie to również wyklucza zarządzanie kulturą organizacyjną, ale nie wyklucza wpływu na jej kształt33.
Kulturę organizacyjną tworzą przede wszystkim:
– kultura społeczności stanowiąca otoczenie organizacji,
– charakter działalności organizacji, jej otoczenie biznesowe, wspólne wartości,
– właściciel organizacji lub lider ustalający zasady działania w jej obrębie34.
W przedsiębiorstwie kultura organizacyjna spełnia wiele funkcji, które ułatwiają:
G. Morgan, Obrazy organizacji, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2005, s. 126.
Ibidem, s. 146, 159.
30
Ibidem, s. 159.
31
G. Aniszewska, Kultura organizacyjna – istota zjawiska, w: Kultura organizacyjna w zarządzaniu, red. G. Aniszewska, PWE, Warszawa 2007, s. 15-16.
32
Zarządzanie. Teoria i praktyka, red. A. K. Koźmiński, W. Piotrowski, Wyd. Naukowe PWN,
Warszawa 2000, s. 372.
33
G. Aniszewska, op. cit., s. 17.
34
Ibidem, s. 22.
28
29
80
Katarzyna Kazojć
– zrozumienie strategii, misji i wizji przez nowych pracowników,
– integrację pracowników,
– zwiększenie zaangażowania pracowników w realizację celu przedsiębiorstwa,
– jednolity sposób oceny zachowań i działań oraz pomiar ich efektów,
– usprawnienie wprowadzania zmian35.
Kultura organizacyjna tworzy wewnątrz przedsiębiorstwa wspólny język i pojęcia, które usprawniają komunikację, a także pozwala okreslić granice grupy
decydujące o przyjęciu lub odrzuceniu kolejnych członków. Kultura wyznacza
dopuszczalne zachowanie wobec władz organizacji i sposób wpływu władz na
pracowników. Wpływa na przewidywalność pewnych zachowań, a co za tym
idzie – na poczucie bezpieczeństwa36.
Na siłę kultury organizacyjnej składa się jej wyrazistość, stopień upowszechnienia, stopień zakorzenienia, zakres obowiązywania oraz sposób podtrzymania.
Wyrazistość oznacza, że jest ona jasna, jednoznaczna i zrozumiała dla pracowników. Pracownicy wiedzą, co jest celem organizacji i jakimi drogami cel powinien
być realizowany, a jakie zachowania są niepożądane. Stopień upowszechnienia to
skala, w jakiej pracownicy znają i podzielają kulturę organizacyjną oraz stosują
się do jej reguł. Stopień zakorzenienia określa, jak dane normy i wartości są stosowane w codziennych działaniach pracownika. Zakres obowiązywania odnosi
się do obszaru, na którym jest praktykowana. Jeśli jest narzucona przez kadrę
wyższego szczebla, może się okazać, że obowiązuje tylko w miejscu pracy w celu
uniknięcia złej oceny przez pracodawcę. Jeśli będzie zgodna z przekonaniami
pracownika, istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie się on stosował do jej
zasad również poza miejscem pracy. Sposób podtrzymania oznacza siłę sankcji,
jakie są przewidziane za niezgodność postępowania z przyjętą kulturą organizacyjną37.
Obecnie oczywiste jest to, że kultura organizacyjna musi mieć wymiar etyczny. Wpływa to na równorzędne traktowanie interesów organizacji, jej pracowników i innych grup zainteresowanych. Takie postępowanie jest oczekiwane przez
społeczeństwo i jeśli przedsiębiorstwo się temu nie podporządkuje, straci na znaczeniu38.
Kształtowanie kultury organizacyjnej jest zadaniem czasochłonnym i skomplikowanym. Jego podstawą jest diagnoza różnic między stanem faktycznym
a oczekiwanym oraz analiza zachowań i postaw pracowników, która pozwoli rozwiązać problemy i własciwie ukierunkować kulturę organizacyjną39.
Zarządzanie. Teoria i praktyka..., s. 376.
Ibidem, s. 377.
37
G. Aniszewska, op. cit., s. 23-24.
38
Ibidem, s. 23.
39
Ibidem, s. 25.
35
36
Transfer wiedzy a kultura inteligentnych porażek w przedsiębiorstwie innowacyjnym
81
Normy kultury organizacyjnej, które sprzyjają kreatywności i tworzeniu nowych pomysłów, to podejmowanie ryzyka, wynagradzanie pracowników za wprowadzanie zmian, unikanie kar za niepowodzenia, akceptacja błędów w wyznaczonym zakresie, docenianie nowych pomysłów, otwartość na propozycje, wsparcie
ze strony kadry wyższego szczebla i zarządu firmy, wysłuchanie pracownika
przez przełożonego, zachęcanie do porzucenia stereotypowego sposobu myślenia. Wśród norm, które wspomagają wdrożenie pomysłu, wymienia się: wspólny
cel, autonomię, wiarę w działanie, względną swobodę w działaniu, ograniczenia
w biurokracji, spójny przekaz informacyjny, terminowość. Praktykowanie takich
norm jest podstawą ukształtowania kultury organizacyjnej zorientowanej na zarządzanie wiedzą. Liderzy powinni w tym celu ukazać pracownikom powiązanie
norm i sensu dzielenia się wiedzą z celami organizacji. Niezbędny jest odpowiedni system motywacyjny i stworzenie pracownikom możliwości dostępu do informacji, choćby przez nawiązywanie kontaktów z innymi osobami czy rozmowy
z ekspertami z różnych dziedzin40.
Czy nazwiemy to kulturą organizacyjną, czy nie, widać, że przedsiębiorstwa,
które osiągnęły sukces, utworzyły wewnątrz swojej struktury system o ściśle
sprecyzowanych zasadach, dający jednocześnie swoim pracownikom swobodę
działania i odpowiedzialność za nie. Organizacja określa kierunek rozwoju pracowników i pozwala im na wybór drogi jego realizacji. W pewnym momencie nie
musi już zarządzać ludźmi, ponieważ są oni zaangażowani w tworzenie wartości
firmy i samodzielni, a firma może zarządzać jedynie systemem, który ma tworzyć warunki sprzyjające kreatywności. Z jednej strony organizacja jest otwarta
na realizację twórczych pomysłów, a z drugiej – zachowuje dyscyplinę finansową.
Istnieją więc w niej elementy, które z pozoru są ze sobą sprzeczne – w tym tkwi
największa trudność, lecz dzięki takim połączeniom możliwe jest osiąganie imponujących wyników41.
4. Znaczenie kultury inteligentnych porażek
dla transferu wiedzy w przedsiębiorstwach innowacyjnych
Z punktu widzenia ekonomii innowacje będące wynikiem procesu twórczego
myślenia i wdrażania pomysłów mają na celu zwiększenie wartości przedsiębiorstwa. Wiedza jest więc zasobem, który ma zdolność generowania zysków42.
40
A. Jashapara, Zarządzanie wiedzą. Zintegrowane podejście, PWE, Warszawa 2006, s. 242,
256-257.
41
R. Śliwiński, Kluczowe czynniki międzynarodowej konkurencyjności przedsiębiorstw, Wyd.
Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, Poznań 2011, s. 154.
42
M. Słomińska-Okła, Transfer innowacji czynnikiem wzrostu wartości przedsiębiorstw, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego” 2011, nr 685, Finanse, rynki finansowe, ubezpieczenia nr 46, red. E. Urbańczyk, E. Mioduchowska-Jaroszewicz, s. 625-626.
82
Katarzyna Kazojć
Jedną z podstawowych przeszkód w swobodnym transferze wiedzy, a więc
w źródle tworzenia potencjalnych przychodów firmy, są obawy pracowników będących w posiadaniu wiedzy. Projekty innowacyjne cechują się wysokim poziomem ryzyka, dlatego obawy te są uzasadnione43. Dodatkowo może je potęgować
to, że otoczenie przedsiębiorstwa bywa zmienne, co powoduje jeszcze większą
niepewność. Każdy rozsądny pracownik wie, że mimo wszelkich starań jest narażony na niepowodzenie. Przemawia to za koniecznością stworzenia w przedsiębiorstwie takich warunków, które pozwolą zarządzać porażkami, nieuniknionymi
przy dużej liczbie projektów innowacyjnych i wychodzeniu naprzeciw oczekiwaniom odbiorców. Bez tego pracownicy w obawie przed złym wpływem porażki na
swoją karierę zawodową będą ukrywali błędy lub unikali podejmowania ryzyka44.
Porażka mimo nauki, jaką ze sobą niesie, nie jest zjawiskiem pozytywnym.
W przedsiębiorstwie może przynieść straty finansowe, zrujnować reputację,
zniszczyć karierę pracowników i ich morale, a także zniechęcić klientów. Aby
jednak mieć zdolność generowania innowacji, przedsiębiorstwo musi dostrzec jej
pozytywne cechy i sprawić, by była użyteczna. Jeśli kultura organizacyjna nie
powoduje, że pracownicy i właściciel czują się komfortowo z myślą o poniesieniu
porażki, to nie będą skłonni do podejmowania ryzyka i transferu wiedzy, a więc
również tworzenia innowacji i dalszego rozwoju45.
Wdrożenie do organizacji koncepcji inteligentnych porażek jest alternatywą
wobec ich ignorowania. Oparcie na tej koncepcji kultury organizacyjnej sprawi,
że przedsiębiorstwo będzie bardziej elastyczne, zdobędzie doświadczenie w podejmowaniu decyzji ryzykownych oraz w procesach transferu wiedzy i uczenia
się, czyli umiejętności niezbędne, by być innowacyjnym46.
Inteligentna porażka może być definiowana jako wynik działań, który znacznie odbiega od oczekiwanego, uznawanego w przedsiębiorstwie za wystarczający
do kontynuacji projektu i który stanowi podstawę analizy, wyciągnięcia wniosków i nauki na przyszłość. Sytuacja staje się źródłem wiedzy i pozwala na jej
dalszy transfer. Ważne jest również, aby porażka nie powstała wskutek celowych,
nieracjonalnych działań i zaniedbań, ale działań, w ramach których wykonanie
zadań nie budziło zastrzeżeń.
W przypadku wystąpienia porażek, a także w celu ich uniknięcia kluczowy
jest transfer wiedzy. Pozwala on uniknąć powtórzenia błędu przez innych pracowników lub w innych komórkach organizacyjnych. W tym celu powinny być
organizowane spotkania, na których omawia się szczegóły zdarzenia. Pracownicy mogą uznawać takie spotkania za marnowanie czasu, skoro projekt i tak się
D. Polek-Pawlak, op. cit., s. 52.
R. Gunther McGrath, Porażka wpisana w projekt, „Harvard Business Review Polska” 2012,
nr 11, s. 91.
45
Ibidem, s. 92.
46
Ibidem.
43
44
Transfer wiedzy a kultura inteligentnych porażek w przedsiębiorstwie innowacyjnym
83
nie powiódł, lub mogą chcieć uniknąć przyznania się do błędów, jakie popełnili.
W trakcie realizacji projektu przepływ wiedzy i zgłaszanie uwag może zapobiec
porażce, ale muszą być stworzone ku temu odpowiednie warunki, aby pracownicy
niższego szczebla mieli swobodę wypowiadania się47. Istotne jest więc wzbudzenie w pracownikach zaangażowania, przekonanie ich, że są odpowiedzialni za organizację i jej wyniki, że nie tylko kierownictwo i kadra wyższego szczebla mają
na nie wpływ oraz że tworzenie innowacji i dbałość o powodzenie ich wdrożenia
jest zadaniem dla każdego48.
Główne korzyści, jakie może osiągnąć przedsiębiorstwo, korzystając z koncepcji inteligentnych porażek, to:
– wzrost szans na sukces poprzez zwiększenie liczby podejmowanych prób
stworzenia innowacji,
– wykorzystanie doświadczeń do udoskonalania nieudanych pomysłów,
– wymiana zakotwiczonej kadry na osoby o bardziej nowoczesnym spojrzeniu na rzeczywistość,
– rozwinięcie intuicji i wyczucia, które pozwolą w przyszłości podejmować
właściwe decyzje,
– zachęcanie pracowników do przekazywania pomysłów, wiedzy oraz uczestnictwa w projektach49.
Od liderów firm i kultury organizacyjnej, którą tworzą, zależy to, czy w pełni
zostanie wykorzystana innowacyjność pracowników. Jedno niepowodzenie w dobrze prosperującej firmie może stać się przyczyną unikania podejmowania ryzyka
i prób tworzenia innowacji. Dlatego ważne jest stworzenie kultury organizacyjnej,
która zapewni powtarzalność działań ryzykownych i da pracownikom gwarancję,
że popełniony błąd nie przekreśli ich kariery. Z obserwacji ekspertów wynika,
że wsparcie kreatywności i realizacja pomysłów powstałych dzięki pracownikom
pobudza do działania innych, którzy na zasadzie rywalizacji również chcą stworzyć coś wyjątkowego. W ten sposób kultura oparta na ponoszeniu ryzyka, chęci do nauki i generowaniu innowacji sama się rozprzestrzenia. Szczególną wagę
przywiązuje się do budzenia w pracownikach odwagi. Nie może ona być jednak
rozumiana jedynie jako skłonność do podejmowania ryzyka, ale przede wszystkim jako odwaga do ponoszenia odpowiedzialności za podjęte decyzje oraz wychodzenia z pomysłami i nowymi inicjatywami50. Przed liderami zawsze będzie
stało trudne zadanie sprecyzowania, co dla przedsiębiorstwa jest sukcesem, a co
porażką, uwzględnienia porażek w planach, zachęcenia do eksperymentowania,
ograniczania niepewności, podjęcia decyzji o przerwaniu projektu, który budzi
niepokój, i łagodzenia konsekwencji porażek, które nastąpiły, a ponadto kodyfi M. Wąsowicz, Zarządzanie wiedzą w projektach, w: Wiedza w gospodarce..., s. 307-308.
Ł. Świerżewski, P. Lenart, op. cit., s. 101.
49
R. Gunther McGrath, op. cit., s. 92-93.
50
Ł. Świerżewski, P. Lenart, op. cit., s. 95-96, 100.
47
48
84
Katarzyna Kazojć
kacja i transfer wiedzy wynikającej z niepowodzeń oraz przekonanie pracowników, że mogą być one źródłem sukcesu w przyszłości, jeśli zostaną odpowiednio
wykorzystane51.
W organizacji powinno rozwijać się te cechy, które są niezbędne w kluczowych procesach. Dla przedsiębiorstwa innowacyjnego ważne będzie ciągłe tworzenie innowacji, do którego niezbędna jest odwaga pracowników, ich zaangażowanie, kreatywność, transfer wiedzy i lider, który będzie właściwie wszystkim
zarządzał52. Kultura inteligentnych porażek w przypadku przedsiębiorstwa innowacyjnego musi być zatem odpowiednio dopasowana do potrzeb pracowników
i ułatwiać zadania liderowi.
Podsumowanie
Rynek wymusza na przedsiębiorstwach poszukiwanie nowych rozwiązań.
Z tego powodu stają one przed nowymi wyzwaniami. Nie podejmując ich, zostają
w tyle za konkurencją, a niezwykle szybki napływ nowych technologii może spowodować nawet wyeliminowanie ich z rynku53. Na wynik walki konkurencyjnej
już od dawna nie mają takiego wpływu zasoby materialne jak zasoby niematerialne, a wśród nich kapitał intelektualny. To on, a wraz z nim ludzie i to, co ich
pobudza do działania, stanowią o sukcesie firmy54. Poszukuje się więc sposobów
usprawnienia przepływu wiedzy w organizacji, usunięcia przeszkód w tworzeniu
innowacyjnych rozwiązań i możliwości wyeliminowania błędów, co poprawi tym
samym ogólną efektywność przedsiębiorstwa.
Kultura organizacyjna pozwala utrwalić wszystkie pożądane dla przedsiębiorstwa cechy i ułatwić działania liderom, usuwając bariery wynikające z myślenia
stereotypowego. Kultura inteligentnych porażek wpływa na poczucie swobody
pracowników, przez co łatwiej im dzielić się wiedzą, podejmować ryzyko i myśleć kreatywnie. Z drugiej strony nie zwalnia ich z odpowiedzialności, a więc
tworzy ramy, których nie powinni przekraczać. Kulturę przedsiębiorstwa można
poznać dzięki pracownikom, ale jej pewne elementy są wyczuwalne od pierwszego kontaktu z nią i tworzą określoną atmosferę w firmie. Z tego powodu kultura inteligentnych porażek będzie motywowała do działania i dodawała odwagi
nawet tym pracownikom, których okres zatrudnienia jest krótki i którzy dzięki
swojemu odmiennemu spojrzeniu mogą wygenerować najbardziej niezwykłe pomysły, zmieniające rzeczywistość społeczną.
R. Gunther McGrath, op. cit., s. 94-98.
K. Perechuda, E. Nawrocka, op. cit., s. 228.
53
Ł. Świerżewski, P. Lenart, op. cit., s. 96.
54
K. Gajek, Międzykulturowy transfer wiedzy i doświadczeń w małych i średnich przedsiębiorstwach – pytania do dalszych badań, w: Zmiana warunkiem sukcesu. Rozwój i zmiany w małych
i średnich przedsiębiorstwach, red. J. Skalik, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu,
Wrocław 2009, s. 258.
51
52
Transfer wiedzy a kultura inteligentnych porażek w przedsiębiorstwie innowacyjnym
85
Literatura
Aniszewska G., Kultura organizacyjna – istota zjawiska, w: Kultura organizacyjna w zarządzaniu,
red. G. Aniszewska, PWE, Warszawa 2007.
Bieńkowska A., Ośrodki odpowiedzialności w controllingu wiedzy, w: Wiedza w gospodarce i gospodarka oparta na wiedzy. Zarządzanie w gospodarce opartej na wiedzy, red. M. Hopiej,
M. Moszkowicz, J. Skalik, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2010.
Chorób R., Znaczenie wiedzy, informacji i marketingu w procesach integracyjnych oraz działaniach innowacyjnych przedsiębiorstw przemysłu spożywczego podkarpacia, „Zeszyty Naukowe
Uniwersytetu Szczecińskiego” 2010, nr 672, Ekonomiczne problemy łączności nr 12, red.
J. Buko.
Działalność innowacyjna przedsiębiorstw w latach 2006-2009, GUS, Warszawa 2010.
Gajek K., Międzykulturowy transfer wiedzy i doświadczeń w małych i średnich przedsiębiorstwach
– pytania do dalszych badań, w: Zmiana warunkiem sukcesu. Rozwój i zmiany w małych i średnich przedsiębiorstwach, red. J. Skalik, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu,
Wrocław 2009.
Gunther McGrath R., Porażka wpisana w projekt, „Harvard Business Review Polska” 2012, nr 11.
Janasz W., Innowacje i ich miejsce w tworzeniu wartości przedsiębiorstwa, w: Innowacje w działalności przedsiębiorstw w integracji z Unią Europejską, red. W. Janasz, Difin, Warszawa 2005.
Janasz W., Wiedza w procesie innowacyjnym organizacji, w: Innowacje i jakość w zarządzaniu organizacjami, red. J. Wiśniewska, K. Janasz, CeDeWu, Warszawa 2013.
Jashapara A., Zarządzanie wiedzą. Zintegrowane podejście, PWE, Warszawa 2006.
Komańda M., Społeczne uwarunkowania transferu wiedzy przy wykorzystaniu Internetu, w: Zmiana
warunkiem sukcesu. Przeobrażenia systemów zarządzania przedsiębiorstw, red. J. Skalik, Wyd.
Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, Wrocław 2007.
Kubiak K., Kanały transferu wiedzy występujące w przedsiębiorstwach farmaceutycznych, „Zeszyty
Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego” 2009, nr 572, Ekonomiczne problemy usług nr 44:
Nowoczesne przedsiębiorstwo, t. I, red. J. Engelhardt, M. Brojak-Trzaskowska, M. Porada-Rochoń.
Lewicka D., Porównanie narzędzi wspierania proinnowacyjnych postaw w przedsiębiorstwach innowacyjnych, w: Strategiczne i operacyjne problemy rozwoju i wzrostu przedsiębiorstwa, red.
J. Skalik, G. Bełza, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2011.
Majewska J., Truskolski S., Usługi wiedzochłonne w stymulowaniu innowacyjności w Polsce,
„Gospodarka Narodowa” 2013, nr 1-2
Michna A., Męczeńska A., Kmieciak R., Wybrane czynniki wpływające na poziom innowacyjności
organizacji, w: Strategiczne i operacyjne problemy rozwoju i wzrostu przedsiębiorstwa, red.
J. Skalik, G. Bełza, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2011.
Morgan G., Obrazy organizacji, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2005.
Nogalski B., Karpacz J., Wykorzystanie innowacji jako szansy rozwoju przedsiębiorstwa. Studium
przypadku, w: Zmiana warunkiem sukcesu. Przełamywanie barier rozwoju i wzrostu przedsiębiorstwa, red. J. Skalik, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2011.
Perechuda K., Nawrocka E., Audyt transferu wiedzy do klienta przedsiębiorstwa turystycznego,
w: Wiedza w gospodarce i gospodarka oparta na wiedzy. Zarządzanie w gospodarce opartej
na wiedzy, red. M. Hopiej, M. Moszkowicz, J. Skalik, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we
Wrocławiu, Wrocław 2010,
Polek-Pawlak D., Wpływ zarządzania projektami na innowacyjność projektów informatycznych,
„Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie” 2011, nr 858.
Schumpeter J. A., Teoria rozwoju gospodarczego, PWE, Warszawa 1960.
86
Katarzyna Kazojć
Słomińska-Okła M., Transfer innowacji czynnikiem wzrostu wartości przedsiębiorstw, „Zeszyty
Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego” 2011, nr 685, Finanse, rynki finansowe, ubezpieczenia
nr 46, red. E. Urbańczyk, E. Mioduchowska-Jaroszewicz.
Śliwiński R., Kluczowe czynniki międzynarodowej konkurencyjności przedsiębiorstw, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, Poznań 2011.
Świerżewski Ł., Lenart P., Sztuka budowania innowacyjnej firmy, „Harvard Business Review Polska” 2013, nr 2.
Teoria i praktyka ekonomii a konkurencyjność gospodarowania, red. E. Frejtag-Mika, Difin, Warszawa 2006.
Tylżanowski R., System transferu technologii i komercjalizacji wiedzy w Polsce, w: Innowacje i jakość w zarządzaniu organizacjami, red. J. Wiśniewska, K. Janasz, CeDeWu, Warszawa 2013.
Wąsowicz M., Zarządzanie wiedzą w projektach, w: Wiedza w gospodarce i gospodarka oparta na
wiedzy. Zarządzanie w gospodarce opartej na wiedzy, red. M. Hopiej, M. Moszkowicz, J. Skalik, Wyd. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2010.
Wiśniewska J., Proces transferu technologii w bankach komercyjnych w Polsce, Wyd. Uniwersytetu
Szczecińskiego, Szczecin 2010
Zarządzanie. Teoria i praktyka, red. A. K. Koźmiński, W. Piotrowski, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2000.
The transfer of knowledge and the culture of intelligent failures
in an innovative enterprise
Abstract. This article presents basic issues related to the transfer of knowledge in an enterprise
and its importance for innovation. It also presents characteristic features of an innovative company.
The article emphasizes the essence of organizational culture based on supporting the intelligent
failures, so as to break the barriers in the area of the transfer of knowledge, which are connected
with the fear of failures in the implementation of ideas and their consequences.
Keywords: transfer of knowledge, innovation, organizational culture
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Radosław Molenda
Wyższa Szkoła Biznesu w Dąbrowie Górniczej
Katedra Przedsiębiorczości Międzynarodowej i Globalizacji
e-mail: [email protected]
tel. 32 262 28 05
Specyfika zarządzania
przedsiębiorczością akademicką w Polsce
Streszczenie. W artykule przedstawiono specyfikę przedsiębiorczości akademickiej, tj. firm odpryskowych (spin-off, spin-out), a także jej rozwój w Polsce na tle innych krajów. Ukazano bariery,
jakie napotyka przedsiębiorczość akademicka w naszym kraju i scharakteryzowano inicjatywy promujące i wspierające ją (parki technologiczne, inkubatory przedsiębiorczości). Podkreślono ponadto znaczenie wsparcia szkół wyższych i opisano pracowników naukowych jako pracowników wiedzy,
a także jako potencjalnych przedsiębiorców, ukazując ich potencjał i deficyty. Na koniec przedstawiono perspektywy rozwoju przedsiębiorczości akademickiej w Polsce – szanse i zagrożenia.
Słowa kluczowe: przedsiębiorczość akademicka, spin-off, spin-out, szkoły wyższe, pracownicy
wiedzy
Wstęp
Celem artykułu jest przedstawienie specyfiki przedsiębiorczości akademickiej
poprzez ukazanie przeszkód i barier hamujących jej rozwój, a zarazem potencjalnych korzyści i możliwości. Zwrócono w nim również uwagę na pracownika
naukowego jako pracownika wiedzy oraz potencjalnego przedsiębiorcę, przechodzącego od teoretycznych rozważań do praktycznej działalności.
Uprawianie nauki kojarzyło się z poszerzaniem wiedzy teoretycznej, która dopiero w dalszych etapach była wykorzystywana w praktyce. Obraz ten jest znacznym uproszczeniem, gdyż wiele dziedzin nauki funkcjonuje (i zawsze funkcjonowało) w ścisłym powiązaniu z praktyką. Jednakże w powszechnej świadomości
88
Radosław Molenda
funkcjonuje właśnie taki obraz nauki, przy czym dotyczy to zarówno postrzegania
nauki i ludzi nauki przez otoczenie (stereotyp roztargnionego naukowca, pogrążonego w teoretycznych, abstrakcyjnych rozważaniach, bezradnego wobec codziennych, praktycznych problemów), jak również przez samych pracowników naukowych, często traktujących praktykę jako coś niegodnego ich zainteresowania.
Obecnie trudno jest odrębnie traktować naukę i jej praktyczne zastosowanie.
Zdobycze nauki zawsze były czymś, co miało służyć ludzkości, przyczyniać się
do rozwoju, w szczególności postępu technicznego i rozwoju gospodarczego.
W czasach gospodarki opartej na wiedzy, kiedy nacisk kładzie się na sprawne
wykorzystanie potencjału nauki, konieczne jest przyspieszenie transferu wiedzy
z instytucji naukowych do podmiotów gospodarczych. Jedną z jego metod jest
rozwijanie przedsiębiorczości akademickiej przez tworzenie firm odpryskowych.
Nazwa „firmy odpryskowe” oddaje istotę ich powstania – są one odpryskiem
instytucji. W artykule poruszono więc będzie kwestia przedsiębiorstw, które oddzieliły się od szkół wyższych i są określane jako akademickie spin-off lub „spółki
profesorskie”1. W literaturze przedmiotu używa się również nazw „campus firmy”
lub „małe formy technologiczne”2. Firmy takie powstają zwykle przez odłączenie
się od szkoły wyższej lub placówki naukowo-badawczej jednej osoby lub zespołu
pracowników, którzy zakładają nowe przedsiębiorstwo3.
Należy jednak dokonać rozróżnienia między firmami spin-off a firmami spin-out. Spin-out to taka firma, w której instytucja macierzysta (w tym wypadku
szkoła wyższa) ma swoje udziały. Natomiast firma spin-off powstaje na skutek
oddzielenia się pewnego zespołu od uczelni, tworzącego nową, autonomiczną instytucję4.
Mimo tego rozróżnienia nazwy te są często stosowane zamiennie, częściej
również używa się określenia spin-off, sugerującego samodzielność i odrębność
nowo powstałych instytucji.
1. Przedsiębiorczość akademicka – Polska a inne kraje
Trudno jest oszacować liczbę firm odpryskowych działających w naszym kraju. Prowadząc badania w latach 2007-2008, Wiesław M. Grudzewski i Zbigniew
W. Popławski, S. Bakałarz, Przedsiębiorstwa odpryskowe w Polsce, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2008, nr 1, s. 65-66.
2
G. Banerski i in., Przedsiębiorczość akademicka (rozwój firm spin-off, spin-out) – zapotrzebowanie na szkolenia służące jej rozwojowi. Raport z badania, PARP, Warszawa 2009, s. 6.
3
W. Grudzewski, Z. Chyba, Uniwersyteckie firmy spin-off, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2007, nr 1, s. 9.
4
Innowacyjna przedsiębiorczość akademicka, red. J. Guliński, K. Zasiadły, PARP, Warszawa
2005, s. 18.
1
Specyfika zarządzania przedsiębiorczością akademicką w Polsce
89
Chyba zidentyfikowali 55 firm tego rodzaju, szacując ich liczbę na kilkadziesiąt5.
Małgorzata Kaliczyńska i Bożena Kalinowska oceniają, że obecnie na terenie Polski działa około 100 spółek spin-off 6. Trudno jednak określić ich liczbę, ponieważ
mimo istnienia bazy firm odpryskowych zamieszczonej na poświęconej im stronie internetowej, zawiera ona obecnie zaledwie 17 firm i stanowi raczej zalążek
bazy niż wykaz polskich firm odpryskowych7.
Pod względem przedsiębiorczości akademickiej Polskę wyprzedzają inne kraje. Przodują tu Stany Zjednoczone, kraj o innym podejściu do instytucji naukowych. Na gruncie amerykańskim już w 1846 r. William Barter Rogers przedstawił
koncepcję uczelni zaangażowanej w rozwój technologii. Postulowana przez niego
idea doczekała się realizacji – procesy te nasiliły się w drugiej połowie XX w.
W USA utworzono 4320 firmy typu spin-out, z których 2571 (57%) funkcjonowało w 2002 r. (wtedy utworzono tam 450 nowych firm)8. Są to imponujące wyniki,
świadczące o wysokim poziomie przedsiębiorczości akademickiej w tym kraju.
Kraje Unii Europejskiej nie mają tak długiej tradycji, jednak od lat angażują
się w rozwój przedsiębiorczości akademickiej. Przodują tu Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Finlandia, Szwecja i Belgia. W krajach tych powstaje wiele funduszy
mających wspierać przedsiębiorczość akademicką i umożliwiać zakładanie firm
odpryskowych9.
Przedsiębiorczość akademicka jest w Polsce zjawiskiem stosunkowo nowym,
lecz dość aktywnie się rozwijającym. Niestety, napotyka ona różnorodne bariery
hamujące jej rozwój. Wiele z nich wynika zwykle z braku rozwiązań prawnych
dostosowanych do jej specyfiki.
2. Przedsiębiorczość akademicka a bariery
Znacznym problemem są też bariery finansowe, dotyczące środków niezbędnych na działalność firm odpryskowych. Potencjalni inwestorzy, oczekujący wysokich zysków, nie są zainteresowani finansowaniem przedsięwzięć, w których
pespektywa zysków jest dość odległa lub niepewna10. Ponieważ inne kraje wy W. Grudzewski, Z. Chyba, Źródła przewagi konkurencyjnej uniwersyteckich przedsiębiorstw
spin-off, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2009, nr 4, s. 62-63.
6
M. Kaliczyńska, B. Kalinowska, Wspieranie konkurencyjności przedsiębiorstw poprzez
transfer wiedzy, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2012, nr 10, s. 57.
7
Baza firm typu spin off/out: http://www.spinpromotor.pl/baza-firm-typu-spin-off-out [12.07.
2013].
8
Innowacyjna przedsiębiorczość..., s. 13.
9
J. Guliński, J. Wajda, Doświadczenia francuskie, brytyjskie, włoskie, i skandynawskie, w: Innowacyjna przedsiębiorczość..., s. 89.
10
M. Tomczyk, Bariery transferu technologii pomiędzy nauką i biznesem, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2012, nr 7, s. 8-9.
5
90
Radosław Molenda
przedzają Polskę pod tym względem, bardzo często polskie firmy traktują jako
korzystniejsze i bardziej efektywne podjęcie współpracy z ośrodkami zagranicznymi niż krajowymi11.
Nie jest to jedyna bariera po stronie przedsiębiorców, z których wprawdzie
55% deklaruje współpracę z ośrodkami naukowymi, ale aż 40% nie współpracuje
z nimi12. Bardzo często wynika to z braku dostatecznej informacji, gdyż według
raportu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego ok. 20% polskich przedsiębiorców nie wie o możliwości współpracy z instytucjami naukowymi, a prawie
40% nie potrafi dotrzeć do instytucji naukowych, które byłby zainteresowane komercjalizacją swoich badań13.
Błędem byłoby doszukiwanie się głównych przyczyn tylko w braku informacji lub zainteresowania przedsiębiorców, problem wydaje się być dużo bardziej
złożony. Współpraca nauki i biznesu jest trudna ze względu na odmienne postawy
i wartości, style zarządzania i kulturę organizacyjną. Bardzo często też interesy
tych środowisk są rozbieżne – dla przedstawicieli nauki istotne jest publikowanie
wyników swoich badań, natomiast dla przedsiębiorców – ochrona własności intelektualnej, zabezpieczenie jej przez patentowanie14.
Michał Tomczyk, przedstawiając wyniki badań dotyczących relacji między
pracownikami nauki a przedsiębiorcami, zwraca uwagę na bariery komunikacyjne, gdyż oprócz wspomnianej nieznajomości oferty placówek naukowych przez
przedsiębiorców problem stanowi wzajemna nieufność i różnice w mentalności
obu środowisk, a także stereotypy i uprzedzenia: przedsiębiorcy traktują ludzi nauki jako oderwanych od rzeczywistości, natomiast naukowcy często postrzegają
przedsiębiorców jako niedouczonych15.
3. Instytucje wspierające przedsiębiorczość akademicką
Oprócz zainteresowania przedsiębiorców istotne jest także instytucjonalne
wsparcie ułatwiające przekaz wiedzy. Obok firm odpryskowych równie często
w kontekście transferu wiedzy wymienia się parki technologiczne, centra transferu technologii oraz inkubatory przedsiębiorczości. Instytucji będących ośrodkami
11
J. Godlewski, Wdrażanie wyników badań naukowych: bariery i hamulce, w: Transfer technologii. Bariery i hamulce, red. J. Rachoń, Gdańskie Towarzystwo Naukowe, Gdańsk 2002, s. 11.
12
I. Orzoł, Bariery transferu technologii na rynkach regionalnych na przykładzie regionu kujawsko-pomorskiego, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2008, nr 4, s. 35.
13
Raport. Bariery współpracy przedsiębiorców i ośrodków naukowych, Ministerstwo Nauki
i Szkolnictwa Wyższego, Warszawa 2006, s. 4.
14
A. Kwiotkowska, Pomiar efektów współpracy nauki i przemysłu, „Współczesne Zarządzanie” 2010, nr 4, s. 45.
15
M. Tomczyk, op. cit., s. 5.
Specyfika zarządzania przedsiębiorczością akademicką w Polsce
91
przedsiębiorczości i innowacji jest w Polsce prawie 1000, co świadczy o dostrzeganiu ich znaczenia16.
Parkiem technologicznym określa się kompleks nieruchomości wyodrębnionych na pewnym terenie (zazwyczaj w pobliżu szkoły wyższej lub instytutu naukowego), wyposażony w odpowiednią infrastrukturę techniczną. Park jest organizacją, która jest zarządzana przez specjalistów, ma na celu promowanie innowacji
wśród instytucji opartych na wiedzy, aby podnosić dobrobyt społeczności17. Parki
technologiczne łączą ulokowane na jednym terenie instytucje naukowo-badawcze, małe innowacyjne firmy, działy badawcze i wdrożeniowe korporacji18.
Inkubatory przedsiębiorczości są definiowane jako odrębne ośrodki wspomagające rozwój małych firm. Świadczą one pomoc rozpoczynającym działalność
firmom, zapewniając im jak najlepsze warunki w pierwszym, najtrudniejszym
okresie ich istnienia, oferując im lokal, dostęp do infrastruktury technicznej na
preferencyjnych warunkach oraz szkolenia i doradztwo. Inkubatory akademickie są specyficznym typem inkubatorów, mającym na celu wspieranie studentów
i pracowników naukowych rozpoczynających działalność19.
Parki technologiczne oraz inkubatory przedsiębiorczości akademickiej służą
wsparciem firmom odpryskowym, jednak często pojawiają się problemy dotyczące relacji pracownika z uczelnią. Jednym z nich jest kwestia prawa własności intelektualnej. Ponieważ pracownik naukowy, pracując w szkole wyższej, korzysta
z jej zasobów, może spotkać się z zarzutem, że wiedza wypracowana w oparciu
o zasoby uczelni jest jej własnością, a pracownik korzysta z niej bezprawnie20.
4. Rola szkół wyższych
Istotne jest też nastawienie przełożonych i władz uczelni do podejmowania
przez pracowników takiej działalności. W badaniach Grzegorza Banerskiego,
Agnieszki Gryzik, Krzysztofa Matusiaka, Marzeny Mażewskiej i Edwarda Stawasza 54% pracowników naukowych twierdziło, że ich przełożony aprobowałby
założenie przez nich firmy, natomiast aż 16% twierdziło, że przełożony nie sprzyjałby temu21. Wynik ten napawa optymizmem, mimo że jest oparty na przewidywaniach pracowników.
Bardzo często własna firma jest bowiem postrzegana jako coś odrywającego
pracownika od prowadzenia zajęć dydaktycznych i prac badawczych oraz pu M. Kaliczyńska, B. Kalinowska, op. cit., s. 54.
M. Dolińska, Innowacje w gospodarce oparte na wiedzy, PWE, Warszawa 2010, s. 69.
18
I. Orzoł, op. cit., s. 35-36.
19
J. Guliński, K. Zasiadły, Przedsiębiorczość akademicka w Polsce – stan obecny, w: Innowacyjna przedsiębiorczość..., s. 28-29.
20
W. Popławski, S. Bakałarz, op. cit., s. 66.
21
G. Banerski i in., op. cit., s. 12.
16
17
92
Radosław Molenda
blikowania22. Podjęcie działalności jest traktowane jako ograniczenie możliwości pracowników, gdyż nie dostrzega się istotnych korzyści płynących z łączenia
teorii z praktyką, zarówno dla sfery dydaktycznej, jak i naukowej. Pracownik
taki może jednak lepiej przybliżać studentom praktyczne aspekty przekazywanej
wiedzy teoretycznej, posiłkując się własnym doświadczeniem, a nie przykładami
z drugiej ręki. Natomiast prowadząc działalność badawczą, może zwracać uwagę
na problemy praktyczne, ponadto podchodzić do nich tak, by ich rozwiązania były
atrakcyjne dla przedsiębiorców.
Poważną barierą jest administracyjno-biurokratyczne podejście władz niektórych szkół wyższych do firm odpryskowych. Zdarza się, że władze uczelni nie dostrzegają korzyści płynących z tworzenia takich firm. Przy czym nie wystarczy tu
jedynie dobra wola, lecz konieczne jest ustalanie regulaminów i zasad tworzenia
firm spin-off, jak również wewnątrzuczelnianych regulacji dotyczących ochrony
własności intelektualnej23.
5. Pracownicy wiedzy jako przedsiębiorcy
W firmach odpryskowych większość zatrudnionych to „pracownicy wiedzy”24. Pracownicy naukowi częściej niż jakakolwiek inna grupa są kojarzeni jako
pracownicy wiedzy (w przypadku wielu grup kwestia określenia ich tym mianem
bywa dyskusyjna). Pracownicy nauki spełniają podstawowe wymogi definicji
pracowników wiedzy, gdyż posiadają specjalistyczną wiedzę, legitymują się wykształceniem, a ich praca ma na celu tworzenie i rozpowszechnianie wiedzy.
Pracownicy nauki jako pracownicy wiedzy oczekują autonomii i w pewnych
granicach ją otrzymują. Wykazują również zaangażowanie charakterystyczne dla
tej grupy. Samodzielnie interpretują informacje i niezależnie podejmują liczne
decyzje. W klasyfikacji pracowników wiedzy są określani jako pracownicy specjalistyczni (stosunkowo niska rutyna, duża samodzielność, częstsza praca indywidualna niż zespołowa)25.
Biorąc pod uwagę specyfikę pracy i predyspozycje, których ta praca wymaga,
pracownicy naukowi wydają się predysponowani do zakładania przedsiębiorstw,
gdyż ich dążenie do autonomii, umiejętność samodzielnego podejmowania decyzji oraz zaangażowanie w pracę temu sprzyjają. Nie można jednak zapominać, że
jako pracownicy wiedzy pracownicy naukowi najczęściej tworzą i rozpowszechniają wiedzę, natomiast stosunkowo rzadko celem ich pracy jest wdrażanie wie M. Tomczyk, op. cit., s. 7.
M. Kaliczyńska, B. Kalinowska, op. cit., s. 57.
24
W. Grudzewski, Z. Chyba, Źródła przewagi konkurencyjnej..., s. 62.
25
T. H. Davenport, Zarządzanie pracownikami wiedzy, Wolters Kluwer Polska, Warszawa
2007, s. 26.
22
23
Specyfika zarządzania przedsiębiorczością akademicką w Polsce
93
dzy, praktyczne jej wykorzystywanie. Brak takich doświadczeń jest w przypadku
przedsiębiorczości dużą wadą.
Ludzie nauki często nie posiadają odpowiedniej wiedzy dotyczącej prowadzenia działalności gospodarczej26. W badaniach prowadzonych przez Grzegorza
Banerskiego i innych blisko połowa badanych pracowników naukowych nigdy
nie była zatrudniona w firmie komercyjnej, a zaledwie co trzeci legitymował się
3-letnim stażem pracy w takiej firmie27. Oznacza to nie tylko brak wiedzy dotyczącej prowadzenia działalności gospodarczej, lecz również brak praktycznego
doświadczenia w tej dziedzinie. Wiedzę można stosunkowo łatwo przekazać –
przykładem takich działań jest realizowany obecnie program „Przedsiębiorczość
Akademicka na START”28, natomiast zdobycie praktycznych doświadczeń jest
dużo trudniejsze.
Znacznie poważniejszą przeszkodą niż brak wiedzy dotyczącej przedsiębiorczości jest brak zainteresowania pracowników naukowych tym rodzajem działalności. Rozpoczęcie działalności gospodarczej w postaci firmy odpryskowej wiąże
się z podjęciem ryzyka, a poziom gotowości na stres i ryzyko jest niski wśród
pracowników nauki. Dla większości podjęcie działalności gospodarczej stanowi
dość odległą alternatywę wobec typowej pracy dydaktycznej i naukowej. Przedstawiciele tej grupy, myśląc o przedsiębiorczości akademickiej, częściej widzą
siebie w roli „sprzedawcy wiedzy”, a nie samodzielnego przedsiębiorcy, który
obarczony jest odpowiedzialnością i ryzykiem29. Niechęć pracowników naukowych do podejmowania ryzyka związanego z działalnością gospodarczą jest bardzo poważnym problemem30.
Wśród wielu deficytów środowiska naukowego można wskazać także pewne
niezbyt korzystne nawyki ludzi nauki. Nauka uprawiana w instytutach badawczych i szkołach wyższych postrzegana jest jako teoria. Naukowcy są zaś postrzegani jako teoretycy i mimo iż można tu dopatrywać się pewnego stereotypu, to niestety często się on potwierdza. Ludzie nauki zajmują się zagadnieniami
teoretycznymi, które są w ich dociekaniach nadrzędne. Mimo obecnie zachodzących zmian, nacisku na wdrożenia i patenty, mentalność ludzi nie nadąża za tymi
zmianami. Kariera naukowca jest uzależniona od liczby publikacji i ich cytowań,
co skutkuje podejściem kładzeniem nacisku na tę sferę. W związku z tym prace
tworzone są pod kątem kariery naukowej, a nie ich praktycznego wykorzystania31.
W. Popławski, S. Bakałarz, op. cit., s. 66.
G. Banerski i in., op. cit., s. 14.
28
Przewodnik. Materiał szkoleniowy beneficjentów projekt Przedsiębiorczość Akademicka na
START, red. J. Grzesiek, M. Sołtyńska-Rąb, 2012, s. 1.
29
M. Tomczyk, op. cit., s. 7.
30
W. Grudzewski, Z. Chyba, Bariery transferu technologii z ośrodków naukowych do uniwersyteckich przedsiębiorstw, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2009, nr 7, s. 33.
31
Ibidem, s. 33.
26
27
94
Radosław Molenda
Należy wobec tego postawić pytanie: Czy pracownicy naukowi są potencjalnymi przedsiębiorcami? Wzmiankowane wyżej badania G. Banerskiego i innych
wykazały, że aż 80% badanych pracowników naukowych twierdzi, że przewidywane rezultaty prowadzonych przez nich badań naukowych mogą zostać skomercjonalizowane32. Świadczy to o dostrzeganiu praktycznych wartości wyników
prowadzonych badań. Jednocześnie niewielkie jest zainteresowanie wdrażaniem
i komercjalizacją własnych osiągnięć, zakładaniem firm odpryskowych33.
Podsumowanie
Przedsiębiorczość akademicka w Polsce jest zjawiskiem coraz bardziej dostrzeganym. Stanowi nie tylko wielką szansę, ale i konieczność. Obserwując
zaangażowanie w rozwój przedsiębiorczości akademickiej państw o większym
potencjale, można wyciągnąć wniosek, że taka działalność jest właśnie koniecznością. Istniejące w naszym kraju instytucje wspierające przedsiębiorczość akademicką, takie jak parki naukowo-technologiczne i inkubatory przedsiębiorczości
akademickiej, stanowią zaplecze, na którym takie działania mogą się opierać.
Jednak aby przedsiębiorczość akademicka mogła się rozwijać, potrzebne są
daleko idące działania. Na pierwszym miejscu można wymienić podstawy prawne takiej działalności oraz jednoznacznie sprecyzowane regulaminy dotyczące
przedsiębiorczości akademickiej, a następnie postawę władz uczelni wobec tego
rodzaju działalności pracowników, ujętą w jednoznacznych deklaracjach.
Ponadto osoby podejmujące taką działalność muszą w niej widzieć szansę na
rozwój i awans zawodowy, a nie źrodło problemów. Konieczne więc jest motywowanie i wspieranie ich. Jedynie osoby, które mogą liczyć na wsparcie (szkolenia,
konsultacje) oraz docenienie swej pracy, będą skłonne podjąć ryzyko założenia
i prowadzenia firmy odpryskowej.
Oprócz działań szkoleniowych kierowanych do pracowników naukowych konieczne jest tworzenie pomostów między nimi a przedsiębiorcami. Umożliwiłoby
to nie tylko wymianę doświadczeń, ale również przełamanie barier i uprzedzeń
tych środowisk oraz dużo lepszą komunikację. Takie odbywające się cyklicznie
spotkania powinny zapewniać warunki do swobodnego dialogu, toczonego również w sytuacjach nieformalnych.
W przypadku powstających firm akademickich konieczne byłoby nagłośnienie ich działalności, gdyż bardzo często są one instytucjami nieznanymi, o czym
najlepiej świadczą trudności w stworzeniu bazy zawierającej wszystkie istniejące
firmy. Brak łatwego dostępu do informacji o nich, popartego kampanią promującą
G. Banerski i in., op. cit., s. 15.
A. H. Jasiński, Innowacje i transfer techniki w procesie transformacji, Difin, Warszawa
2006, s. 147.
32
33
Specyfika zarządzania przedsiębiorczością akademicką w Polsce
95
je, powoduje, że są one przedsiębiorcom zainteresowanym współpracą zupełnie
nieznane.
Przedsiębiorczość akademicka jest wielką szansą dla transferu wiedzy z uczelni do przedsiębiorstw, szansą dla przedsiębiorców, którzy dzięki takim działaniom
będą mogli korzystać ze zdobyczy nauki, a także szansą dla środowisk naukowych na zmianę spojrzenia na otaczającą rzeczywistość, zmianę sposobu prowadzenia badań oraz dostosowanie prowadzonych zajęć dydaktycznych do realiów.
Jednak aby ta szansa została wykorzystana, konieczne jest podjęcie różnorodnych działań, nie tylko przez pracowników naukowych. Potrzebne jest zaangażowanie szkół wyższych, które powinny umożliwiać swoim pracownikom zakładanie firm odpryskowych, jednocześnie starając się przyciągnąć i zainteresować
tymi działaniami przedsiębiorców. Konieczna jest bowiem współpraca szkolnictwa wyższego i przedsiębiorców, która zapewni obopólne korzyści oraz pozwoli
przełamać ich wzajemne uprzedzenia.
Obecnie prowadzone są szkolenia dotyczące przedsiębiorczości akademickiej, których odbiorcami są pracownicy naukowi. Wskazane byłoby organizowane analogicznych szkoleń dla przedsiębiorców, w trakcie których mogliby dowiedzieć się oni o korzyściach wynikających ze współpracy w tej sferze.
Literatura
Banerski G. i in., Przedsiębiorczość akademicka (rozwój firm spin-off, spin-out) – zapotrzebowanie
na szkolenia służące jej rozwojowi. Raport z badania, PARP, Warszawa 2009.
Baza firm typu spin off/out: http://www.spinpromotor.pl/baza-firm-typu-spin-off-out [12.07.2013].
Davenport T. H., Zarządzanie pracownikami wiedzy, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2007.
Dolińska M., Innowacje w gospodarce oparte na wiedzy, PWE, Warszawa 2010.
Godlewski J., Wdrażanie wyników badań naukowych: bariery i hamulce, w: Transfer technologii,
Bariery i hamulce, red. Rachoń J., Gdańskie Towarzystwo Naukowe, Gdańsk 2002.
Grudzewski W., Chyba Z., Bariery transferu technologii z ośrodków naukowych do uniwersyteckich
przedsiębiorstw, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2009, nr 7.
Grudzewski W., Chyba Z., Uniwersyteckie firmy spin-off, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2007, nr 1.
Grudzewski W., Chyba Z., Źródła przewagi konkurencyjnej uniwersyteckich przedsiębiorstw spin-off, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2009, nr 4.
Guliński J., Wajda J., Doświadczenia francuskie, brytyjskie, włoskie i skandynawskie, w: Innowacyjna przedsiębiorczość akademicka, red. J. Guliński, K. Zasiadły, PARP, Warszawa 2005.
Guliński J., Wajda J., Innowacyjna przedsiębiorczość akademicka, red. J. Guliński, K. Zasiadły,
PARP, Warszawa 2005.
Guliński J., Zasiadły K., Przedsiębiorczość akademicka w Polsce – stan obecny, w: Innowacyjna
przedsiębiorczość akademicka, red. J. Guliński, K. Zasiadły, PARP, Warszawa 2005.
Innowacyjna przedsiębiorczość akademicka, red. J. Guliński, K. Zasiadły, PARP, Warszawa 2005.
Jasiński A.H., Innowacje i transfer techniki w procesie transformacji, Difin, Warszawa 2006.
Kaliczyńska M., Kalinowska B., Wspieranie konkurencyjności przedsiębiorstw poprzez transfer
wiedzy, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2012, nr 10.
96
Radosław Molenda
Kwiotkowska A., Pomiar efektów współpracy nauki i przemysłu, „Współczesne Zarządzanie” 2010,
nr 4.
Orzoł I., Bariery transferu technologii na rynkach regionalnych na przykładzie regionu kujawsko-pomorskiego, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2008, nr 4.
Popławski W., Bakałarz S., Przedsiębiorstwa odpryskowe w Polsce, „Ekonomika i Organizacja
Przedsiębiorstwa” 2008, nr 1.
Przewodnik. Materiał szkoleniowy beneficjentów projekt Przedsiębiorczość Akademicka na START,
red. J. Grzesiek, M. Sołtyńska-Rąb, 2012.
Raport. Bariery współpracy przedsiębiorców i ośrodków naukowych, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Warszawa 2006.
Tomczyk M., Bariery transferu technologii pomiędzy nauką i biznesem, „Ekonomika i Organizacja
Przedsiębiorstwa” 2012, nr 7.
The specificity
of academic enterprise management in Poland
Abstract. Firstly, article explores: the specificity of the academic enterprise of so-called spinoff (or spin-out) companies; the development of academic enterprises in Poland, as compared to
other countries; showing the barriers encountered by academic enterprises in our country. Secondly, the article describes: the characteristics of initiatives promoting and supporting academic enterprise in Poland (technology parks, enterprise incubators); and the significance of university and
college-level school support for the development of academic enterprise. Finally, the article touches
on the subjects of: the characteristics of academic workers as knowledge workers; the specificity
of academic workers as potential entrepreneurs (looking at their potential and their deficits); and
the development perspectives for academic enterprise in Poland: the chances and risks involved.
Keywords: academic enterprise, spin-off, spin-out, university and college-level schools, knowledge workers
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Joanna Stalewska
AMbER Project sp. z o.o. & Fundacja ProResearch
AMbER Project Group
e-mail: [email protected]
tel. 606 647 767
Kluczowe elementy kontekstu przygotowania
i realizacji projektów badawczych
wpływające na skuteczność zarządzania
Streszczenie. Celem artykułu jest przedstawienie kluczowych elementów kontekstu przygotowania i realizacji projektów badawczych wpływających na skuteczność zarządzania. Omówiono w nim
procesy zarządcze, które mają miejsce w każdej fazie cyklu życia projektu badawczego, rolę zespołu projektowego, ze szczególnym uwzględnieniem roli menedżera tego typu projektów, oraz istotę
budowania i rozwijania wsparcia instytucjonalnego po stronie organizacji macierzystej, w której
realizowany jest projekt. Polskie jednostki naukowe stają się coraz bardziej aktywne w aplikowaniu o środki zewnętrzne na dofinansowanie innowacyjnych prac badawczych zarówno ze źródeł
krajowych, jak i międzynarodowych. Podjęte rozważania są istotne dla wypracowania skutecznego
podejścia do realizacji procesu zarządzania projektami badawczymi w organizacji, tak w przypadku
pojedynczego przedsięwzięcia, jak i całego programu i portfela projektów.
Słowa kluczowe: strategia badawcza, projekty badawcze, zarządzanie badaniami, zespół projektowy
Wstęp
W świecie projektów i zarządzania nimi zachodzi wiele zmian wynikających
z potrzeby ciągłego doskonalenia praktyk zarządzania i poszukiwania nowych podejść jako odpowiedzi na zmieniającą się naturę projektów realizowanych w organizacjach. Projekty, różniąc się swoim charakterem od przebiegających w organizacjach w sposób powtarzalny działań i procesów, coraz częściej przestają być
dodatkiem do statutowej działalności, a stają się elementem bieżącego funkcjo-
98
Joanna Stalewska
nowania organizacji1. Samo zróżnicowanie projektów ma charakter obiektywny
i wymaga systematyzacji w celu lepszego dostosowania sposobu zarządzania do
ich specyfiki. Projekty w nauce mogą dotyczyć realizacji badań podstawowych
i aplikacyjnych w określonych dyscyplinach naukowych lub mieć charakter interdyscyplinarny. Mogą być realizowane jako projekty własne (w tym habilitacyjne), projekty promotorskie, projekty współpracy w ramach partnerstwa krajowego i międzynarodowego. Polskie jednostki naukowe prowadzące innowacyjne
prace badawcze coraz częściej sięgają po zewnętrzne źródła finansowania na ich
realizację. Od momentu zdefiniowania pomysłu na projekt, poprzez fazę przygotowania wniosku, aż po wykonanie i zamknięcie projektu realizują proces zarządzania, którego jakość uzależniona jest od kilku czynników istotnych zarówno na
poziomie zespołu projektowego, jak i organizacji macierzystej.
Celem artykułu jest dokonanie przeglądu kluczowych elementów kontekstu
przygotowania i realizacji projektów badawczych wpływających na skuteczność
zarządzania. Obowiązujące w Polsce nowe zasady finansowania nauki stawiają
przed jednostkami naukowymi wymóg uczestnictwa w projektach badawczych
finansowanych ze źródeł zewnętrznych, przy jednoczesnym ograniczeniu finansowania statutowego na badania naukowe. Jest to powód do starania się o pozyskanie środków zewnętrznych na dofinansowanie realizacji innowacyjnych pomysłów badawczych w ramach różnych programów dostępnych zarówno w kraju,
jak i za granicą. W wyniku zmiany postrzegania zewnętrznych źródeł finansowania prac badawczych dotychczasowa rola partnera ustępuje miejsca roli koordynatora. Ponadto w ramach budowanego partnerstwa jednostki naukowe zainteresowane realizacją innowacyjnych prac badawczych coraz częściej współpracują
z organizacjami reprezentującymi sektor przemysłowy (szczególnie mikro, małe
i średnie firmy), zainteresowanymi komercyjnym wykorzystaniem wypracowanych w projektach rezultatów.
W związku z praktycznym charakterem zarządzania projektami, w tym zarządzania projektami badawczymi, podjęto się systematyzacji najważniejszych elementów kontekstu przygotowania i realizacji projektów badawczych wpływających na skuteczność zarządzania tego rodzaju przedsięwzięciami oraz przeglądu
literatury wspierającego tę systematyzację. Przedstawiono typologię projektów,
ze wskazaniem na grupę naukowych projektów badawczych, charakterystykę specyficznych cech tego rodzaju projektów, rolę zespołu projektowego, ze szczególnym uwzględnieniem osoby menedżera tego rodzaju projektów oraz poruszono
rolę wsparcia instytucjonalnego zespołu projektowego, który aplikuje i realizuje
projekty badawcze w organizacji. Traktując zarządzanie projektami badawczymi
jako obszar naukowy, niniejsze rozważania mogą stanowić wstęp do dalszych
badań w tym obszarze.
R. K. Wysocki, R. McGary, Efektywne zarządzanie projektami, Helion, Gliwice 2005, s. 10.
1
Kluczowe elementy kontekstu przygotowania i realizacji projektów badawczych...
99
1. Typologia projektów a naukowe projekty badawcze
W nauce o zarządzaniu projekt utożsamiany jest ze złożonym przedsięwzięciem. Instytut Zarządzania Projektami (Project Management Institute – PMI), definiuje go jako ograniczony w czasie wysiłek, podejmowany w celu wytworzenia
unikatowego wyrobu lub usługi. Według innej definicji projekt to unikalne przedsięwzięcie, prowadzące do powstania nowego produktu, obiektu, usługi, wydarzenia2. Michał Trocki, Bartosz Grucza i Krzysztof Ogonek projektem nazywają
przedsięwzięcie, które ma następujące cechy: jest ukierunkowane na realizację
określonego celu, polega na skoordynowaniu wzajemnie powiązanych ze sobą
działań, jest realizowane zespołowo i cechuje się wysokim stopniem złożoności,
jest działaniem unikalnym, wymaga współpracy specjalistów z różnych dziedzin,
jest realizowane w określonym czasie, posiada określony budżet i zasoby zaangażowane w realizację przedsięwzięcia, charakteryzuje się odrębnością organizacyjną i strukturalną oraz określoną grupą beneficjentów, do których jest skierowany, posiada osobę odpowiedzialną za jego realizację, cechuje się występowaniem
określonego stopnia ryzyka, które jest wieloczynnikowo uwarunkowane i często
może być trudne do przewidzenia3.
Bez względu na rodzaj przedsięwzięcie to, aby nazywać się projektem, musi
mieć zdefiniowany jeden konkretny cel ogólny, czas trwania, budżet (zasoby) oraz
działania o charakterze niepowtarzalnym. Każdy projekt ma nie tylko określone parametry, ale też określony kontekst realizacji. O sposobie jego wykonania,
końcowym sukcesie lub jego braku decydują zarówno czynniki zewnętrzne, czyli
otoczenie prawne, społeczno-kulturowe, techniczne i ekonomiczne, jak również
czynniki wewnętrzne, związane z funkcjonowaniem danej organizacji, takie jak
styl kierowania, kultura organizacyjna, system motywacyjny czy dostępne zasoby. Projekty prowadzone są w organizacjach od wielu lat, a ich rola systematycznie rośnie. Wynika to z konieczności reagowania na dynamikę otoczenia, postęp
techniczny, poszukiwania zewnętrznych źródeł finansowania, zapewnienia stabilnego rozwoju. Jest to aktualne zarówno w przypadku organizacji czysto biznesowych, jak i tych działających w sektorze rządowym czy o charakterze non-profit
(jednostki naukowe, podmioty działające na rzecz nauki).
Zróżnicowanie realizowanych przez organizacje projektów i potrzeba różnego podejścia do zarządzania w zależności od typu projektu przemawiają za
ich systematyzacją. Organizacje, zarówno te reprezentujące biznes, jak i sektor
naukowy, chcące świadomie zarządzać portfelem prowadzonych projektów, po R. D. Archibald, The purpose and methods of practical project categorization, w: International Project/Program Management Workshop 5 ESC Lille, Lille Graduate School of Management,
Lille, 22-26.08.2005 r., s. 1.
3
M. Trocki, B. K. Grucza, K. Ogonek, Zarządzanie projektami, PWE, Warszawa 2003.
2
100
Joanna Stalewska
winny dążyć do tworzenia systemów ich kategoryzacji poprzez dzielenie na typy
i dostosowywanie dostępnych metod zarządzania lub ich wybranych elementów
do ich specyficznych wymogów. Powinno to się odbywać zarówno na poziomie
strategicznym, jak i operacyjnym. W pierwszym przypadku chodzi o budowanie jasnej strategii organizacji polegającej na angażowaniu się w projekty, które
są kluczowe dla jej działalności, oraz tworzenie wewnętrznych standardów i dobrych praktyk zarządzania.
W drugim przypadku istotne jest dbanie o sprawną i skuteczną realizację projektów poprzez optymalne wsparcie instytucjonalne dla ich realizacji, właściwe
organizowanie składu zespołów projektowych i wybór kompetentnego menedżera, rozumiejącego specyfikę prowadzonych w organizacji projektów.
W praktyce stosuje się różne określenia i kryteria klasyfikacji projektów w celu
wyodrębnienia ich podstawowych typów. Z przeglądu dostępnej literatury wynika, że nie ma jednego systemu kategoryzacji projektów, uznanego powszechnie
za uniwersalny i najbardziej praktyczny. Panuje zgodność, że z uwagi na różnorodność projektów konieczne jest podejmowanie prób ich klasyfikacji, przy czym
projekty tworzące daną kategorię powinny mieć podobny cykl życia oraz dostosowany do ich specyfiki proces zarządzania4. Przykładową kategoryzację projektów
opublikował Project Management Institute w 2002 r., jako kryterium przyjmując
produkt uzyskiwany w efekcie realizacji projektu. Projekty podzielono na 11 podstawowych kategorii, dzielonych dalej na podkategorie. Projekty tworzące daną
kategorię miały podobny cykl życia oraz unikalny proces zarządzania5. Podział na
kategorie i podkategorie był następujący: 1) projekty obronne: systemy obronne,
przestrzeń kosmiczna, działania wojskowe, 2) projekty biznesowe: fuzje, przejęcia, restrukturyzacyjne, procesowe, 3) projekty systemów komunikacyjnych,
4) projekty związane z organizacją wydarzeń krajowych i międzynarodowych,
5) rojekty publiczne: konstrukcyjne, przemysłowe, budowalne, 6) projekty rozwoju nowych systemów informatycznych, 7) rozwojowe projekty międzynarodowe: rozwoju rolnictwa, edukacji, zdrowia, 8) projekty medialne i rozrywkowe,
9) rozwojowe projekty produktów i usług: rozwoju nowych produktów, w tym
oprogramowania, usług finansowych, 10) projekty badawczo-rozwojowe: środowiskowe, przemysłowe, rozwoju gospodarczego, medyczne, naukowe, 11) pozostałe, niezdefiniowane w ramach powyższych dziesięciu.
Inne próby kategoryzacji projektów ustanawiają podział zgodnie z kryterium
celu (projekty rozwojowe, odtworzeniowe, dostosowawcze, badawcze), obszaru
działania (projekty inwestycyjne, organizacyjne, biznesowe, techniczne) czy znaczenia praktycznego (prestiżowe, priorytetowe, wysokiego zwrotu, modne). W literaturze można znaleźć też podział według kryterium wielkości (duże, średnie,
4
R. D. Archibald, V. I. Voropaev, Commonalities and differences in project management
around the world, „A Survey of Project Categories and Life Cycles” 2003, s. 5.
5
Ibidem, s. 6.
Kluczowe elementy kontekstu przygotowania i realizacji projektów badawczych...
101
małe), sposobu finansowania (zewnętrzne, wewnętrze), zasięgu geograficznego
(krajowe, międzynarodowe)6. Projekty dzielone są także ze względu na: znaczenie strategiczne, stopień ryzyka/niepewności, stopień złożoności, typ klienta zainteresowanego wynikami projektu, czas trwania7. Analizowane mogą być pod
względem: ryzyka, wartości ekonomicznej, czasu realizacji, złożoności, rodzaju
wykorzystanej technologii, liczby departamentów uczestniczących w projekcie,
wielkości kosztów. Inny podział ukazuje pięć typów projektów: konstrukcyjne
(produktem jest konkretny produkt przemysłowy), restrukturyzacyjne (produktem
jest potrzebna zmiana w systemie/procesie), zamawiane (rezultatem jest produkt
wykonany przez zleceniobiorcę zgodnie z opracowaną wcześniej specyfikacją),
badawcze (rezultatem jest nowa wiedza), biznesowo-wdrożeniowe (rezultatem
są efektywne procesy operacyjne)8. Wreszcie wśród spotykanych w literaturze
przedmiotu kategoryzacji projektów warto zwrócić uwagę na podział według kryterium produktu dostarczanego w wyniku ich realizacji stosowanej przez PMI.
Można wówczas mówić o trzech głównych kategoriach projektów: przemysłowych (tradycyjnych i uniwersalnych), informatycznych (IT) oraz badawczych.
W takim podejściu projekt informatyczny (IT) realizowany w branży budowlanej
będzie kategoryzowany jako projekt IT, a nie jako projekt budowlany. Podobnie
projekt w branży motoryzacyjnej, mający na celu uzyskanie konkretnego innowacyjnego rezultatu badawczego, będzie określany mianem projektu badawczego,
a nie motoryzacyjnego9.
Do głównych korzyści stosowania kategoryzacji projektów należy możliwość
podejmowania decyzji w zakresie wyboru optymalnego zestawu programów
i projektów, przydzielania priorytetów nowym i toczącym się projektom, alokacji
zasobów, lepszego dopasowania członków zespołu projektowego, przede wszystkim menedżera projektu, wreszcie doboru odpowiedniej metodyki zarządzania.
Świadomość cech danej grupy projektów realizowanych w organizacji przekłada
się na ich skuteczną priorytetyzację, tworzenie efektywnych planów realizacji,
kształcenia i angażowania profesjonalnych menedżerów, kształtowania ich ścieżek kariery10. Potwierdza się potrzeba stosowania różnych podejść do organizacji
procesu zarządczego w zależności od specyfiki projektów, ponieważ nie da się
rozwiązać wszystkich problemów z zarządzaniem projektami w organizacji, stosując jedną uniwersalną metodę.
6
M. Łada, A. Kozarkiewicz-Chlebowska, Podstawy controllingu projektów, Centrum Badań
nad Projektami, Kraków 2005, s. 9.
7
L. H. Crawford, J. B. Hobbs, J. R. Turner, Matching People, Projects, Processes, and Organizations, w: Proceedings of the Project Management Institute Annual Seminars & Symposium,
3-10.10.2002 r., Project Management Institute, San Antonio, Texas – Newtown Square, PA 2002.
8
R. K. Wysocki, R. McGary, op. cit, s. 10.
9
The standard for Portfolio Management, Project Management Institute, Newton Square, PA
2008, s. 28-41.
10
R. D. Archibald, op. cit, s. 4.
102
Joanna Stalewska
2. Cechy naukowych projektów badawczych
a skuteczność procesu zarządzania
Naukowe projekty badawcze, realizowane obecnie zarówno przez jednostki naukowe, jak i organizacje reprezentujące sektor przemysłowy (najczęściej
w partnerstwie naukowo-przemysłowym), posiadają specyficzne cechy determinujące podejście do radzenia sobie z tego typu projektami nie tylko na poziomie
organizacji koordynującej, ale i w poszczególnych organizacjach partnerskich.
W dostępnych w literaturze przedmiotu kategoryzacjach stanowią one wyodrębnioną grupę projektów (np. kategoryzacja PMI według kryterium produktu dostarczanego w wyniku ich realizacji). Podkreśla się konieczność szczególnego
podejścia do zarządzania projektami badawczymi, w tym potrzebę właściwego
zdefiniowania zespołu projektowego, wyboru osoby zarządzającej projektem, instytucjonalnego przygotowania organizacji jako kluczowe czynniki wpływające
na skuteczność procesu zarządzania. Skuteczność zarządzania projektami przejawia się generalnie w takich działaniach, które prowadzą do tego, iż można mówić
o powodzeniu projektu. Powodzenie projektu to osiągnięcie celu przy uwzględnieniu różnego rodzaju ograniczeń, które powodują, że cel ten jest korzystny dla
organizacji pod względem ekonomicznym11.
Do cech naukowych projektów badawczych, które należy brać pod uwagę,
należą: rodzaj przewidzianych prac (zderzenie perspektywy stricte naukowej
i ekonomiczno-finansowej), skala (zadania, budżet, czas realizacji), liczba i rodzaj
partnerów konsorcjum projektowego, złożone środowisko pracy (coraz częściej
międzynarodowe) i związany z tym różny stopień doświadczenia partnerów, różnice kulturowe, uwarunkowania polityczne, bariery komunikacyjne. Duża złożoność cech decyduje o właściwym podejściu i koordynacji takiego projektu.
Ze względu na różnorodność zewnętrznych źródeł finansowania badań i wymogi instytucji dofinansowującej tego rodzaju projekty cechą charakterystyczną
projektów badawczych staje się również potrzeba spełnienia wymogów dotyczących jakości zarządzania, nie tylko na etapie ich realizacji, ale również na etapie
przygotowania i rozliczenia zgodnie z zasadami konkretnego programu.
Programy krajowe i międzynarodowe, oferujące wiele możliwości dofinansowania prac badawczych realizowanych w ramach projektów, to pieniądze publiczne. Dlatego pozyskanie ich oraz zarządzanie tego rodzaju przedsięwzięciami wymaga przestrzegania procedur i zasad określonych przez dany program. Wreszcie
potrzeba oceny rezultatów prac badawczych pod kątem ich komercyjnego zastosowania, zapewnienie właściwego wydatkowania publicznych środków finanso11
J. Haffer, Skuteczność zarządzania projektami w przedsiębiorstwach działających w Polsce,
TNOiK, Toruń 2009.
Kluczowe elementy kontekstu przygotowania i realizacji projektów badawczych...
103
wych inwestowanych w badania i rozwój oraz praktyka zespołów realizujących
projekty badawcze wymuszają dbanie o elementy wpływające na jakość zarządzania tego rodzaju projektami. Specyficzną cechą projektów badawczych jest
również występujące w trakcie ich realizacji ryzyko projektowe, w tym: ryzyko
niepowodzenia założonych badań, ryzyko związane z samą współpracą z partnerami konsorcjum, ryzyko finansowe (ze względu na prawie zawsze angażowany w projekt wkład własny) czy ryzyko związane ze zmianami w środowisku
zewnętrznym. Charakterystyczny dla projektów badawczych jest też moment
faktycznego rozpoczęcia zarządzania projektem. Przygotowanie wniosku projektowego na konkurs wymaga zadbania o wiele istotnych procesów zarządczych
jeszcze przed rozpoczęciem realizacji projektu, np. analizę dokumentacji konkursowej, definiowanie partnerstwa, definiowanie celów i zakresu prac, harmonogramu, budżetu, procedur zarządzania zmianami i komunikacją. Oprócz zdecydowanie naukowego charakteru projektów badawczych ich cechą charakterystyczną są
również treści polityczne, ekonomiczne, społeczne, środowiskowe, dobrze przemyślany i opisany sposób zarządzania projektem (procedury podejmowania decyzji, rozwiązywania konfliktów), regulacje związane z prawami własności intelektualnej w odniesieniu do nowej wiedzy powstającej w wyniku realizacji każdego
projektu badawczego. W treści wniosku badawczego należy odnieść się do planu
pracy i związanych z nim kosztów, oszacować czas trwania zadań, spodziewane
rezultaty i określić ich finalnych odbiorców, a także sposób upowszechniania wyników i ich późniejszej komercjalizacji.
3. Czynnik ludzki
w procesie zarządzania projektami badawczymi
W każdym zespole projektowym szczególne miejsce zajmuje menedżer projektu, który odpowiada za koordynację prac całego zespołu projektowego w celu
ukończenia projektu na czas i zgodnie ze specyfikacją. Jest to osoba, która reprezentuje również projekt na zewnątrz i przekazuje informacje na temat osiąganych celów jego interesariuszom. Realizacja projektu jest na tyle skuteczna,
na ile skuteczny i kompetentny jest jego menedżer. Wybór odpowiedniej osoby
do zarządzania projektem wymaga więc rozważenia zarówno jego kompetencji
technicznych (czyli umiejętności niezbędnych do wykonania planowanych prac),
jak również kompetencji „miękkich” (decydujących o skuteczności komunikacji
z członkami zespołu, budowania relacji, rozwiązywania konfliktów, problemów).
Jak pokazują przykłady w literaturze, menedżer projektu nie musi być ekspertem
od technologii wdrażanej w ramach projektu. Powinien natomiast wiedzieć, jakie
pytania zadawać i jak interpretować odpowiedzi, a także być w stanie określić,
czy ma wystarczająco dużo informacji technicznych, aby podejmować decyzje
104
Joanna Stalewska
w obszarze zarządzania12. Praktyka ostatnich lat i badania nad rozwojem dyscypliny zarządzania projektami wskazują, że nie można rozwiązać wszystkich problemów, stosując jedno podejście. Kompetentny i skuteczny menedżer rozumie
specyfikę danego projektu i kontekst jego realizacji. W przypadku naukowych
projektów badawczych, które ze względu na swój charakter w znacznym stopniu
zależą od kompetencji naukowców rozumiejących planowane w projekcie badania, ważne jest pytanie o rolę menedżera. Jest ona istotna już na etapie planowania
projektu badawczego, w którym zachodzi wiele procesów zarządczych, o których sprawny przebieg należy zadbać, by dobrze przygotować i złożyć wniosek
projektowy, zwiększając prawdopodobieństwo otrzymania dofinansowania na zaplanowane prace badawcze. Na etapie realizacji projektu oraz jego późniejszego
rozliczenia i zamknięcia zachodzą kolejne procesy zarządcze, za które powinien
odpowiadać menedżer projektu: komunikacja, monitorowanie postępu, controlling kosztów, audyt rezultatów, raportowanie, zarządzanie ryzykiem. Znalezienie
osoby, która będzie miała stosowną wiedzę i doświadczenie, odpowiednie umiejętności techniczne, przywódcze, a także interpersonalne, nie jest zadaniem łatwym, zważywszy na złożoność projektów badawczych. Kluczowe staje się pytanie, kim taki menedżer powinien być i czy w zespole projektu badawczego, gdzie
kluczową rolę odgrywa lider naukowy i zespół badaczy rozumiejący specyfikę
prowadzonych badań, menedżer projektu jest rzeczywiście potrzebny.
Występowanie w cyklu życia projektu badawczego procesów zarządczych,
które są tak samo ważne dla sukcesu projektu, jak proces zarządzania badaniami,
przemawia za obecnością w zespole projektowym kompetentnego menedżera.
W procesie zarządzania tego typu projektem odpowiada on za współpracę z liderem naukowym projektu, koordynując wraz z nim prace zespołu projektowego,
dba o skuteczne przygotowanie, realizację i zamknięcie projektu jako całości. Potrzebę posiadania kompetentnego menedżera w zespole projektowym potwierdzają najlepsze praktyki realizacji tego rodzaju przedsięwzięć w krajach będących
liderami w pozyskiwaniu projektów badawczych z różnych źródeł, szczególnie
tych międzynarodowych. Organizacje brytyjskie czy niemieckie, szczycące się
imponującą liczbą koordynowanych projektów badawczych, w tym o charakterze międzynarodowym, zwykle wybierają do roli odpowiedzialnego za realizację
projektu profesjonalnego menedżera badań, który wspólnie z liderem naukowym
projektu odpowiada za jego zarządzanie. Lider naukowy, główny badacz i specjalista w tematyce naukowej, której dotyczy projekt, zapewnia skuteczną koordynację procesu badawczego i najwyższą jakość naukową realizowanych prac.
Menedżer projektu badawczego odpowiada natomiast za właściwe wywiązanie
się ze zobowiązań kontraktowych i finansowych w projekcie. Wspiera również
organizację pracy w zespole projektowym, dba o właściwą realizację harmono12
R. K. Wysocki, R. McGary, op. cit., s. 230.
Kluczowe elementy kontekstu przygotowania i realizacji projektów badawczych...
105
gramu i wydatkowanie środków zgodnie z ich kwalifikowalnością, organizuje
prace całego konsorcjum zgodnie z przyjętym w projekcie rytmem spotkań i zobowiązań wobec instytucji dofinansowującej projekt. Model współpracy lidera
naukowego i menedżera projektu implikuje pytanie o profil kompetencyjny takiej osoby. W odniesieniu do projektów badawczych potrzebę rozwijania przez
menedżerów i administratorów badań specyficznych kompetencji, kluczowych
dla zarządzania, poruszano już w latach 1995/1996 na łamach „SRA Journal”.
Podkreślano wówczas złożoność środowiska, w którym realizowane są projekty
badawcze, oraz ustalono trzy krytyczne zadania dla menedżerów badań: monitoring prowadzonych prac i zarządzania finansami, dbanie o osiąganie ustalonych
produktów cząstkowych projektu, pilnowanie jakości i kontrola wykonania kontraktu. Potrzebę tę potwierdzają też inni autorzy, zwracając uwagę na kwestię
złożoności środowiska, w jakim realizowane są projekty badawcze, oraz istotę
roli menedżerów badań wspierających naukowców w realizacji zaplanowanych
w projektach prac badawczych13. Przedstawione w późniejszych latach w literaturze wyniki badań nad kompetencjami menedżerów projektów badawczych
wskazują na szczególną rolę ich kompetencji „miękkich”. Z kolei na łamach
„Journal of Research Administration” podkreślono, iż obok ważnej roli wspierającej zespoły badawcze, jaką pełnią menedżerowie w procesie aplikowania o granty, pomagają oni w utrzymywaniu relacji z partnerami, identyfikacji istniejących
w otoczeniu zewnętrznym możliwości dla realizowanych przez naukowców badań14. Część autorów, badających profile kompetencyjne zespołów projektowych
oraz optymalny skład takich zespołów, podkreśla rolę przywództwa w zarządzaniu projektami badawczymi. Kompetencje przywódcze menedżerów projektów
badawczych oraz równoważenie interesów organizacji oraz członków zespołu
projektowego to ważny argument za ich szczególną rolą w zespole projektowym.
Oprócz wyników badań prezentowanych w literaturze przedmiotu istotne są opinie samych członków zespołów projektowych15. Podkreślają oni wagę takich
kompetencji, jak: umiejętność pracy z ludźmi (w tym komunikacja, motywacja,
współodczuwanie, otwartość na różnorodność), myślenie globalne, elastyczność,
kreatywność, szeroka wizja. Ważne są też wiedza i doświadczenie w prowadzeniu
projektów badawczych, znajomość języków obcych, umiejętność prowadzenia
networkingu i poszukiwania partnerów do projektów.
Poza tandemem: menedżer projektu badawczego i lider naukowy niezbędne jest wsparcie ze strony pozostałych członków zespołu projektowego. Tworzą
13
Ch. E. Whitaker, Controls over Spendings, Deliverables and Funding: Fundamentals for the
Research Administrator, „SRA Journal” 1995/1996, t. 27, nr 3-4; ABI/INFORM Global, s. 60.
14
I. M. Carter, Customer-Supplier Roles and Relationships in the Management of Research
Projects, „Journal of Research Administration” 2010, t. 38, nr 2, s. 59.
15
Szkolenie dla animatorów międzynarodowych projektów badawczych, Staropolska Izba
Przemysłowo-Handlowa, Kielce, 27-29.04.2012 r.
106
Joanna Stalewska
go przede wszystkim naukowcy rozumiejący istotę prowadzonych badań oraz
przedstawiciele administracji instytucji wspierający zespół w zarządzaniu projektem. Kompetencje poszczególnych osób tworzących zespół, a także komplementarność kompetencji zespołu jako całości stanowią ważny czynnik decydujący
o skuteczności procesu zarządzania. Definiowanie zespołu powinno mieć miejsce
już w fazie przygotowania projektu, co pozwoli na jego efektywną realizację,
przy optymalnym zaplanowaniu zasobów organizacji. Jednostki naukowe, które
starają się o środki na badania w systematyczny sposób, zgodny z przyjętymi
przez organizację celami strategicznymi, dbają o to, by członkowie zespołu projektowego mieli odpowiednią wiedzę oraz rozwijali swoje w zakresie realizacji
projektów badawczych. Zarówno planowanie udziału w projektach, jak i właściwy dobór osób do zespołu projektowego jest szczególnie istotny, gdy organizacja
realizuje więcej niż jeden projekt badawczy w tym samym czasie. Zebranie projektów zbieżnych co do celów w programie i świadome zarządzanie nimi znacznie usprawnia proces zarządzania projektami w każdej organizacji.
4. Wsparcie instytucjonalne
w procesie zarządzania projektami badawczymi
Wsparcie instytucjonalne na poziomie jednostki macierzystej jest często problemowe z punktu widzenia zespołów projektowych i wpływa na skuteczność zarządzania projektem. Sposób ulokowania takiej struktury w instytucji, przypisane
jej funkcje oraz wynikająca z tego efektywność funkcjonowania są bardzo różne.
W przypadku projektów uniwersalnych wsparcie takie zapewnia biuro wspierania projektów (Project Management Office – PMO), a w przypadku projektów
badawczych – biuro wspierania badań (Research Support Office – RSO). Tego rodzaju struktury wsparcia na poziomie instytucjonalnym powinny przede wszystkim służyć członkom zespołów projektowych w sprawnej realizacji projektów.
PMO dominuje w organizacjach sektora przemysłowego, w projektach uniwersalnych. W Europie Zachodniej coraz częściej powstają finansowane z budżetów
statutowych biura wspierające realizację projektów badawczych (RSO). W zależności od wielkości organizacji oraz portfela projektów badawczych są one różnie
ulokowane w jej strukturze organizacyjnej (scentralizowane, zdecentralizowane,
hybrydowe). Pracują w nich, stanowiąc wsparcie dla zespołów badawczych, specjaliści w takich obszarach, jak: dopasowanie celów badawczych do obowiązującej w instytucji strategii badawczej, przygotowanie wniosków projektowych,
benchmarking, metodologie kosztowe, negocjacje kontraktów badawczych, zarządzanie projektami badawczymi, audyt16. W Polsce potrzebę budowania wspar16
D. Langley, M. H. Ofosu, Celebrating a Profession: The Global Perspective, „The Journal
of Research Administration” 2007, t. XXXVIII, s. 39.
Kluczowe elementy kontekstu przygotowania i realizacji projektów badawczych...
107
cia instytucjonalnego na poziomie organizacji macierzystej podkreśla się w prowadzonych badaniach oraz obserwuje się wśród członków zespołów badawczych.
RSO postrzegane jest jako czynnik wspierający pracę zespołów badawczych,
przekładający się na jej skuteczność i większy komfort realizacji17.
Podobne opinie formułowane są w innych krajach europejskich. Potwierdza
je także działalność stowarzyszeń mających na celu profesjonalizację zarządzania projektami badawczymi18, na poziomie europejskim: European Association of
Research Managers and Administrators (EARMA), European Academy of Management (EURAM), a na poziomie międzynarodowym: National Council of Research University Administrators (NCURA) i Society of Research Administrators
International (SRA), zrzeszające przede wszystkim członków ze Stanów Zjednoczonych (95%) i skupiające się na środowisku prowadzenia prac badawczych na
uniwersytetach.
Podsumowanie
Naukowe projekty badawcze traktowane są obecnie jako odrębna grupa projektów posiadających specyficzne cechy decydujące o ich złożoności. Projekty te
realizowane są zarówno przez organizacje naukowe, jak i przez przedstawicieli
przemysłu zainteresowanych wykorzystaniem rezultatów prac badawczych.
Przedstawiony przegląd najważniejszych elementów kontekstu przygotowania i realizacji projektów badawczych wpływających na skuteczność zarządzania
tego typu projektami wskazuje na złożoność tego procesu, a zarazem te elementy,
o które należy zadbać na każdym etapie realizacji projektu badawczo-rozwojowego. Należą do nich: właściwie dobrany zespół projektowy, bliska współpraca
między liderem naukowym i menedżerem badań, wsparcie dla zespołów ze strony zaangażowanych w projekt instytucji. Polskie jednostki naukowe, realizujące
prace badawcze, coraz częściej sięgają po zewnętrzne źródła finansowania badań
w ramach projektów. Projekty w nauce mogą dotyczyć realizacji badań podstawowych i aplikacyjnych w określonych dyscyplinach naukowych lub mieć charakter interdyscyplinarny. Mogą być realizowane jako projekty indywidualne lub
zespołowe w ramach partnerstwa krajowego i międzynarodowego. Ze względu na
rosnącą złożoność tej kategorii projektów wymagają one docenienia roli czynnika
ludzkiego w procesie zarządzania i wsparcia instytucjonalnego dla jego realizacji
na każdym etapie zarządzania projektem – od przygotowania wniosku, poprzez
realizację, aż po rozliczenie. Ponadto różnorodność zewnętrznych źródeł finanso17
J. Hołyst, How scientists find (EU) Projects management, prezentacja na corocznej konferencji EARMA, Warszawa 2007.
18
P. Craven, A word in your EARMA, „Research Europe”, 26.07.2007 r., s. 1.
108
Joanna Stalewska
wania badań i ich wymogi wymuszają na instytucji korzystanie ze specjalistycznej wiedzy w zakresie zarządzania projektami.
Rozumienie specyfiki tego rodzaju projektów, a także roli menedżera w zespole projektowym oraz roli samej instytucji, w której następuje przygotowanie
i realizacja projektu, determinuje ich przebieg i wspiera osiąganie celów badawczych przez organizację. W sytuacji, gdy w organizacjach ważniejsze niż rezultat
pojedynczego projektu stają się korzyści z prowadzenia całego programu projektów badawczych, jakość procesu zarządzania tego rodzaju przedsięwzięciami
decyduje o realizacji strategii badawczej każdej organizacji naukowej. Prowadzi
to bowiem do maksymalizacji korzyści organizacji przez realizację właściwych
projektów, w priorytetowych dla jej funkcjonowania obszarach, wpisujących się
w jej strategię działania.
Literatura
Archibald R. D., The purpose and methods of practical project categorization, w: International
Project/Program Management Workshop 5 ESC Lille, Lille Graduate School of Management,
Lille, 22-26.08.2005 r.
Archibald R. D., Voropaev V. I., Commonalities and differences in project management around the
world, „A Survey of Project Categories and Life Cycles” 2003.
Carter I. M., Customer-Supplier Roles and Relationships in the Management of Research Projects
„Journal of Research Administration” 2010, t. 38, nr 2.
Crawford L. H., Hobbs J. B., Turner J. R., Matching People, Projects, Processes, and Organizations,
w: Proceedings of the Project Management Institute Annual Seminars & Symposium, 3-10.10.
2002 r., Project Management Institute, San Antonio, Texas – Newtown Square, PA 2002.
Craven P., A word in your EARMA, „Research Europe”, 26.07.2007 r.
Haffer J., Skuteczność zarządzania projektami w przedsiębiorstwach działających w Polsce, TNOiK,
Toruń 2009.
Hołyst J., How scientists find (EU) Projects management, prezentacja na corocznej konferencji
EARMA, Warszawa 2007.
Langley D., Ofosu M. H., Celebrating a Profession: The Global Perspective, „The Journal of Research Administration” 2007, t. XXXVIII.
Łada M., Kozarkiewicz-Chlebowska A., Podstawy controllingu projektów, Centrum Badań nad
Projektami, Kraków 2005.
Szkolenie dla animatorów międzynarodowych projektów badawczych, Staropolska Izba Przemysłowo-Handlowa, Kielce, 27-29.04.2012 r.
The standard for Portfolio Management, Project Management Institute, Newton Square, PA 2008.
Trocki M., Grucza B. K., Ogonek K., Zarządzanie projektami, PWE, Warszawa 2003.
Whitaker Ch. E., Controls over Spendings, Deliverables and Funding: Fundamentals for the Research Administrator, „SRA Journal” 1995/1996, t. 27, nr 3-4, ABI/INFORM Global.
Wysocki R. K., McGary R., Efektywne zarządzanie projektami, Helion, Gliwice 2005.
Kluczowe elementy kontekstu przygotowania i realizacji projektów badawczych...
109
The key elements of the context of the preparation
and implementation of research projects
influencing effectiveness of the research management
Abstract. The aim of the article is to present the key elements of the context of the preparation
and implementation of research projects, influencing effectiveness of research management process
within Polish research organisations. Discussed within are important management areas, which are
present in each phase of the research project life cycle, the role of the research team with special
attention to the role of the research manager, and the importance of defining and further developing
institutional support for performing research projects. Nowadays, research organizations in Poland
are more active in applying for external funds for innovative research, both at a national and international level. Topics presented in this article are crucial to elaborate an effective approach to
performing a research management process in each organization, while performing single projects,
whole programmes of research projects, and finally, the organisation’s project portfolio.
Keywords: research strategy, research projects, research management, research team
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Agnieszka Młodzińska-Granek
Uniwersytet Wrocławski
Wydział Nauk Społecznych, Instytut Studiów Międzynarodowych
e-mail: [email protected]
tel. 664 942 289
Tworzenie partnerstw
w zakresie przedsiębiorczości akademickiej
Streszczenie. Współpraca nauki i biznesu stanowi priorytetowe założenie w tworzeniu strategii
innowacyjnego rozwoju państw. Aktywność ta wpisuje się w nurt, jakim jest przedsiębiorczość środowiska naukowego. Jednym z mechanizmów wpływających pozytywnie na jej rozwój jest tworzenie
partnerstw organizacji publicznych i prywatnych w obszarze polityki badawczo-rozwojowej. Celem
artykułu jest analiza procesu budowania współpracy w kontekście wspierania rozwoju przedsiębiorczości akademickiej. Zidentyfikowano w nim następujące aspekty tego procesu: otwieranie się
sfery publicznej, transformacja uczelni wyższych, rola przedsiębiorczości akademickiej, zagadnienie partnerstwa publiczno-prywatnego jako mechanizmu wsparcia dla rozwoju przedsiębiorczości
akademickiej. Poprzez analizę starano się uzyskać wstępną odpowiedź na pytanie, jakie trendy
wpływają na współpracę w przestrzeni publiczno-prywatnej na rzecz rozwoju przedsiębiorczości
akademickiej.
Słowa kluczowe: przedsiębiorczość akademicka, partnerstwo publiczno-prywatne, zarządzanie
publiczne, polityka innowacyjna (badawczo-rozwojowa)
Wstęp
Zagadnienie tworzenia partnerstw w zakresie przedsiębiorczości akademickiej wpisuje się w aktualne trendy związane ze zmianą znaczenia zarządzania publicznego w warunkach globalnych w kontekście rozwoju szkolnictwa wyższego
i formułowania polityki badawczo-rozwojowej, ze szczególnym uwzględnieniem
zagadnienia współpracy partnerów publicznych i prywatnych.
112
Agnieszka Młodzińska-Granek
W Unii Europejskiej podejmuje się obecnie zdecydowane działania w kierunku tworzenia i urzeczywistniania gospodarki opartej na wiedzy i innowacji.
Sformułowane w ostatnich trzech latach strategie1 kładą nacisk na zrównoważony
rozwój społeczny, którego priorytetem ma być wykorzystywanie potencjału naukowego w celu podniesienia konkurencyjności Europy na arenie międzynarodowej. Edukacja, badania naukowe, komercjalizacja wiedzy, przedsiębiorczość
akademicka stają się najważniejszymi przesłankami w dążeniu do osiągnięcia
zrównoważonego rozwoju2. Aby osiągnąć ten cel, niezbędna jest współpraca
wszystkich podmiotów zaangażowanych w kreowanie lepiej funkcjonującej rzeczywistości społecznej, tj. państwa, podmiotów gospodarczych i społeczeństwa.
Celem artykułu jest analiza procesu współpracy, ze szczególnym uwzględnieniem podmiotów publicznych i prywatnych, przyczyniającej się do rozwoju
przedsiębiorczości akademickiej.
W artykule wskazano, że niezbędnymi elementami procesu budowania współpracy3, w kontekście rozwiązań z zakresu polityki badawczo-rozwojowej, są następujące aspekty: proces otwierania się sfery publicznej, transformacja uczelni
wyższych, rola przedsiębiorczości akademickiej oraz partnerstwa publiczno-prywatne jako jeden z mechanizmów wspierających jej rozwój.
Przedstawione w artykule wnioski i rekomendacje poprzedzone zostały wykonaniem badań typu desk-research.
1
Komunikat KE, Europa 2020. Strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju
sprzyjającego włączeniu społecznemu, KOM(2010) 2020, Brussel, 3.03.2010 r.; Komunikat KE,
Projekt przewodni strategii Europa 2020: Unia innowacji, KOM(2010) 546, Brussel, 6.10.2010 r.;
Komunikat KE, Partnerstwo na rzecz badań naukowych i innowacji, KOM(2011) 572, Brussel,
21.09.2011 r.; Komunikat KE, Horyzont 2020 – program ramowy w zakresie badań naukowych
i innowacji, KOM(2011) 808, Brussel, 30.11.2011 r.
2
Odnowiona strategia zrównoważonego rozwoju została przyjęta przez Radę Europejską
w czerwcu 2006 r. Obejmuje ona siedem najważniejszych wyzwań: zmiany klimatyczne i czysta
energia; transport zorganizowany z poszanowaniem zasady zrównoważonego rozwoju, zrównoważona konsumpcja i produkcja; ochrona zasobów naturalnych i gospodarowanie nimi; zdrowie
publiczne; integracja społeczna, demografia i migracja oraz ubóstwo na świecie. Por. http://europa.eu/rapid/pressReleasesAction.do?reference=IP/07/1576&format=HTML&aged=0&language=
PL&guiLanguage=en [2.08.2012]. Najnowszym dokumentem traktującym o strategii zrównoważonego rozwoju jest Europa 2020. Strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju
sprzyjającemu włączeniu społecznemu. Strategia ta obejmuje trzy wzajemnie powiązane priorytety:
1) rozwój inteligentny: rozwój gospodarki opartej na wiedzy i innowacji, 2) rozwój zrównoważony: wspieranie gospodarki efektywniej korzystającej z zasobów, bardziej przyjaznej środowisku
i bardziej konkurencyjnej, 3) rozwój sprzyjający włączeniu społecznemu: wspieranie gospodarki
o wysokim poziomie zatrudnienia, zapewniającej spójność społeczną i terytorialną. Por. Komunikat
KE, KOM(2010)2020, Brussel, 3.03.2010 r.
3
Współpraca to zdolność wspólnego działania w celu osiągnięcia wspólnych celów. Zagadnienie to jest definiowane na podstawie teorii racjonalnego wyboru (oraz teorii gier jako instrumentu
analitycznego).
Tworzenie partnerstw w zakresie przedsiębiorczości akademickiej
113
1. Proces otwierania się sfery publicznej
w kontekście polityki innowacyjnej
Trwające procesy globalizacyjne powodują konieczność dokonywania ciągłych modyfikacji w funkcjonowaniu podmiotów w zmieniającej się rzeczywistości społeczno-polityczno-ekonomicznej. W zachodzące procesy w pełni zaangażowane są zarówno podmioty publiczne, jak i prywatne. Otwieranie się sfery
publicznej, związane z komplementarnym działaniem państw, opartym na konkurencji i współpracy podmiotów publicznych i prywatnych, ma w efekcie prowadzić do poprawy warunków życia społeczności globalnej.
Jedną z koncepcji opisujących zachodzące zmiany jest koncepcja gospodarki opartej na wiedzy (GOW), która powstała pod koniec lat 80. Na potrzeby
niniejszego opracowania wykorzystano definicję gospodarki opartej na wiedzy
przedstawioną w raporcie OECD Knowledge-Based Economy z 1996 r., w którym GOW opisuje się jako „gospodarkę opartą wprost na tworzeniu, traktowanym
jako produkcja, oraz dalszym przekazywaniu, czyli dystrybucji, oraz praktycznym wykorzystaniu wiedzy i informacji [...]. Wiedza jest określonym produktem,
który napędza rozwój”4.
Autorzy prac na temat genezy GOW (np. Dominique Forray, Bendt-Åke Lundvall) podkreślają znaczenie wiedzy i rosnącego zainteresowania tym obszarem.
Według Krzysztofa Porwita: „Poziom wiedzy i efektywność jej wpływu na praktykę gospodarczą uważane są za podstawowe przyczyny wzrostu produktywności czynników wytwórczych i dostępnego tempa wzrostu gospodarki”5. Zgodnie
z badaniami OECD wzrost roli wiedzy w gospodarce wiąże się z trzema tendencjami: wzrostem udziału wiedzy w wytwarzanym PKB, rosnącym znaczeniem
sektora usług; zwiększoną dynamiką zmian6.
Nawiązując do charakterystyki gospodarki opartej na wiedzy, nie można
pominąć zagadnienia państwa oraz roli, jaką ma ono odgrywać w tak opisanej
rzeczywistości globalnej. W naukach społecznych, dla których państwo stanowi
istotny przedmiot badań, stopniowo odchodzi się od postrzegania go jako samodzielnego, niezależnego bytu, działającego w izolacji i oderwanego od społecznej
rzeczywistości. Jest to związane m.in. z przemianami globalnymi zachodzącymi
wokół znaczenia państwa i państwowości. Niekoniecznie jest to związane z zanikaniem struktur państwowych, jak i tożsamości związanej z państwowością.
Wynika to w dużej mierze z namnażania się struktur społecznych, ekonomicznych
The Knowledge-Based Economy, OECD, Paris 1996.
K. Porwit, Cechy gospodarki opartej na wiedzy (G.O.W.), ich współczesne znaczenie i warunki skuteczności, w: Gospodarka oparta na wiedzy. Wyzwanie dla Polski XXI wieku, red. A. Kukliński, Komitet Badań Naukowych, Warszawa 2001, s. 111.
6
Ibidem, s. 114.
4
5
114
Agnieszka Młodzińska-Granek
i politycznych, które współuczestniczą w zarządzaniu życiem publicznym, a także
ze zmian zachodzących w obszarze administracji publicznej oraz sposobie zarządzania politykami publicznymi.
Samo pojęcie „polityka” może oznaczać, jak wskazuje Jerzy Hausner: „określoną dziedzinę działania władzy publicznej”7. Natomiast zagadnienie polityki
publicznej definiowane jest jako pewien rodzaj polityki, prowadzonej w celu projektowania i wdrażania polityk publicznych, co z kolei nierozerwalnie wiąże się
z pojęciem zarządzania publicznego8. W procesie wdrażania polityki publicznej
bierze udział wiele podmiotów, począwszy od decydentów rządowych, poprzez
urzędników administracyjnych, przedstawicieli środowisk społecznych i gospodarczych, po grupy lobbingowe9. Złożoność tych relacji wymaga zastosowania
narzędzi z zakresu zarządzania, przy jednoczesnym uwzględnieniu roli władz
publicznych i ich odpowiedzialności w stosunku do beneficjentów wdrażanych
decyzji, tj. społeczeństwa. Jak wskazuje Giovanni Sartori: „Polityka uzależniona
jest w ostatecznym rachunku od stosunku między rządzącymi a rządzonymi”10.
Zwolennicy koncepcji zarządzania publicznego podkreślają pozytywne aspekty
różnorodności ról, jakie może pełnić jednostka wobec władzy publicznej. Przy
sterowaniu polityk przez debatę publiczną jednostki mają szansę współuczestniczenia w przestrzeni państwowej, co otwiera możliwości faktycznego wprowadzania zmian tam, gdzie są one pożądane. Następuje dyfuzja władzy na poziomie
jednostek rządzenia (rząd, samorząd, władze lokalne), czyli zmiany od hierarchii ku poliarchii oraz na poziomie społecznego zaangażowania w dokonywanie
zmian, tj. od postaw konsumpcyjnych w stosunku do władzy do postaw aktywnych, partycypacyjnych w kreowaniu życia publicznego.
Sferą działań państwa służącą spójnemu ukierunkowywaniu i wdrażaniu opisanych procesów w przestrzeni publicznej w obszarze badawczo-rozwojowym
jest polityka innowacyjna11. Analizując literaturę przedmiotu, można zauważyć
J. Hausner, Zarządzanie publiczne, Scholar, Warszawa 2008, s. 35.
Ibidem, s. 46.
9
Ibidem, s. 47.
10
G. Sartori, Teoria demokracji, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 1998, s. 115.
11
Zgodnie ze standardami zawartymi w dokumentach OECD polityka innowacyjna rozumiana
jest jako jedna z polityk gospodarczych, która obejmuje takie obszary, jak: wzmacnianie powiązań
w narodowym systemie innowacji, kształtowanie i rozbudowywanie zdolności wprowadzania innowacji, dokonywanie strukturalnych zmian technicznych, technologicznych i jakościowych w przemyśle, wykorzystanie współpracy międzynarodowej oraz procesów globalizacji w gospodarce
(Oslo Manual. The measurement of Scientific and Technological Activities, Proposed Guidelines for
Collecting and Interpreting Technological Innovation Data, OECD, Paris 2005). Zadaniem polityki
innowacyjnej jest wspieranie badań naukowych oraz wprowadzanie ich do praktyki gospodarczej.
Podstawowym celem narodowej polityki innowacyjnej jest kreowanie możliwości, które sprzyjają
pomyślnej ekonomicznie eksploatacji nowych pomysłów poprzez obniżanie progu trudności i eliminowanie ryzyka podejmowania działalności innowacyjnej. Innowacyjność uzależniona jest od
wdrażania innowacji, ich upowszechniania oraz wpływu na rozwój społeczno-gospodarczy. Por.
7
8
Tworzenie partnerstw w zakresie przedsiębiorczości akademickiej
115
dyskusję na temat samego zakresu pojęciowego polityki sektorowej. Jak opisuje
Leszek Kwieciński, w obszarze definiowania polityki innowacyjnej należy wziąć
pod uwagę „pojęcia polityki technologicznej, badawczej, innowacyjnej, naukowej oraz badawczo-rozwojowej”12. W niniejszym artykule skoncentrowano się na
definiowaniu polityki innowacyjnej w znaczeniu polityki badawczo-rozwojowej.
Jak podaje Franz Feldmann, polityka innowacyjna utożsamiana jest z polityką
badawczą (naukową), „skierowaną na ogólnogospodarczą aktywność badawczą
oraz na wykorzystywanie wyników badań”13. Natomiast zgodnie z definicją zaproponowaną przez Edwarda Stawasza: „Polityka innowacyjna jest zestawem
elementów polityki naukowej i polityki technologicznej. Jej celem jest wspieranie innowacyjności gospodarki”14. Połączenie polityki naukowej z nauką przemysłową nastąpiło już w latach 70. (m.in. B. A. Lundvall). Natomiast integracja
z innymi działaniami rządowymi, w tym z polityką gospodarczą, socjalną czy
edukacyjną nastąpiła w latach 80. Dzięki tym zmianom polityka innowacyjna nabrała strategicznego znaczenia, gdyż wybór polityki badawczej został związany
z docelową strukturą gospodarczą15.
Unijne zasady polityki innowacyjnej badawczo-rozwojowej (research and development policy) zostały pierwotnie sformułowane w Traktacie ustanawiającym
Europejską Wspólnotę Węgla i Stali (EWWiS) z 1951 r. W 1974 r. w rezolucji
dotyczącej rozwoju europejskiej polityki w zakresie badań i rozwoju (B+R) podkreślono konieczność stworzenia przez Wspólnotę własnej polityki dotyczącej
nauki i technologii. Jednolity Akt Europejski z 1987 r. wprowadza nową podstawę w zakresie polityki badawczo-rozwojowej, która miała być wdrażana poprzez
programy ramowe16. Zgodnie z Traktatem o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej
(30.03.2010, art. 180, dawniej art. 164 TWE): „W dążeniu do osiągnięcia tych celów (tj. wzmacniania bazy naukowej i technologicznej przemysłu europejskiego
i sprzyjania zwiększaniu jego międzynarodowej konkurencyjności) Unia prowadzi następujące działania, które stanowią uzupełnienie działań podejmowanych
przez państwa członkowskie: a) wykonywanie programów badań, rozwoju technologicznego i demonstracyjnych, wraz z promowaniem współpracy z przedsiębiorstwami, ośrodkami badawczymi i uniwersytetami oraz między nimi; b) popieranie współpracy w dziedzinie wspólnotowych badań, rozwoju technologicznego
S. Pangsy-Kania, Polityka innowacyjna państwa a narodowa strategia konkurencyjnego rozwoju,
Wyd. Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk 2007, s. 136. Jednym z kluczowych elementów polityki
innowacyjnej jest przedsiębiorczość akademicka.
12
L. Kwieciński, Parki technologiczne jako element polityki badawczo-rozwojowej w Polsce
i w krajach Unii Europejskiej, Wyd. Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2005, s. 50.
13
Za: ibidem.
14
Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red. K. B. Matusiak, PARP, Warszawa 2008.
15
L. Kwieciński, op. cit., s. 51.
16
Aktualnie jest to Horyzont 2020. Por. Komunikat KE, Horyzont 2020 – program ramowy
w zakresie badań naukowych i innowacji, KOM(2011) 808, Brussel, 30.11.2011 r.
116
Agnieszka Młodzińska-Granek
i demonstracji z państwami trzecimi i organizacjami międzynarodowymi; c) upowszechnianie i optymalizację wyników działań w dziedzinie wspólnotowych badań, rozwoju technologicznego i demonstracji; d) popieranie kształcenia i mobilności naukowców Unii”. Następnie w art. 181 (dawniej art. 165 TWE) przewiduje
się, iż: „Unia i państwa członkowskie koordynują swoje działania [...], tak aby
zapewnić wzajemną spójność polityk krajowych i polityki Unii”.
Tak zdefiniowana rola polityki innowacyjnej (badawczo-rozwojowej) wskazuje, iż owa polityka, jak i inne polityki publiczne, ukierunkowuje się ku poliarchii, gdzie ogromną rolę odgrywa zagadnienie współpracy w rozumieniu relacji
partnerskich i sieciowych, które pozwalają na zoptymalizowanie wymiany informacji i dzielenia się wiedzą. Kluczową kwestią staje się zaufanie, wpływające
na jakość wzajemnej komunikacji i realizację wyznaczonych celów. W przypadku polityki innowacyjnej (badawczo-rozwojowej) otwarcie sfery publicznej na
współpracę z otoczeniem jest zjawiskiem wysoce pożądanym, gdyż wdrażanie
polityk może być skuteczne jedynie w przypadku, gdy zaangażowane są szersze
warstwy społeczne, a nie jedynie politycy czy pracownicy administracji. Zgodnie
ze stwierdzeniem Leszka Kwiecińskiego: „Rolą władz publicznych jest w mniejszym stopniu kreowanie polityki, a o wiele większym moderowanie”17.
2. Uniwersytety trzeciej generacji
i rola przedsiębiorczości akademickiej
Podstawowym czynnikiem zmian w funkcjonowaniu państwa jako podmiotu partycypującego w międzynarodowej konkurencji gospodarczej i kreującego
polityki publiczne jest współczesne postrzeganie roli instytucji naukowo-badawczych18 przez władze państwowe. Instytucje te, jako podmioty będące elementarną częścią życia publicznego w kontekście polityki innowacyjnej (badawczo-rozwojowej), są włączone w proces przemian związanych z definiowaniem roli
i kształtu poszczególnych polityk publicznych.
Fundamentalna zmiana funkcjonowania instytucji naukowo-badawczych,
przede wszystkim uczelni wyższych, to wynik światowych procesów związanych
z dominującym w systemie globalnym modelem gospodarki opartej na wiedzy.
L. Kwieciński, Zarządzanie publiczne a wyzwania polityki innowacyjnej w Polsce, w: Zarządzanie strategiczne w badaniach teoretycznych i praktyce, „Prace Naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu” 2008, nr 20, s. 179.
18
Na potrzeby artykułu przyjęto następującą systematykę instytucji naukowo-badawczych:
uczelnie wyższe (w tym uniwersytety, politechniki) jako jednostki naukowe; jednostki badawcze
(w tym instytuty badawcze Polskiej Akademii Nauk, będącej instytucją naukową); jednostki badawczo-rozwojowe. Zob. m.in. ustawa z dnia 30 kwietnia 2010 r. Przepisy wprowadzające ustawy
reformujące system nauki, Dz.U. nr 96, poz. 620.
17
Tworzenie partnerstw w zakresie przedsiębiorczości akademickiej
117
Zjawiska globalizacji i konkurencji międzynarodowej, obejmującej wszystkie
podmioty konkurujące o jak najwyższą pozycję gospodarczą, powodują przemiany strukturalne wielu przedsiębiorstw, dla których rozwój sektora B+R staje się
priorytetem. Natomiast po stronie uniwersytetów globalizacja wymusza aktywne
włączenie się w konkurencję o najlepszych studentów, naukowców, projekty badawcze i finansowanie.
Przełomowe badania naukowe, których poszukuje przemysł, wymagają znacznych nakładów finansowych. Dlatego źródła państwowe, na których opiera się
funkcjonowanie wielu uczelni wyższych, czy innych instytucji naukowo-badawczych w Europie, stają się niewystarczające. Niezbędna staje się więc ich współpraca z przedsiębiorstwami. Wysoki poziom badań zapewniony przez partnerów
naukowych przyczynia się do lepszej pozycji konkurencyjnej przedsiębiorstw.
Firmy skłaniają się ku rozwiązaniom partnerskim, a niekoniecznie ku tworzeniu
zaawansowanych działów badań i rozwoju wewnątrz swoich struktur (tab. 1).
Tabela 1. Czynniki wpływające na transformację modelu
uczelni wyższych
Czynniki wpływające na transformację modelu uczelni wyższych
po stronie uczelni wyższych
po stronie przedsiębiorstw
– coraz wyższe koszty badań oraz konieczność – rosnący popyt na zaawansowane badania naukowe przy jednoczesnym braku rozbudowapozyskiwania alternatywnych źródeł finansonej struktury badawczej
wania
– globalna konkurencja o wybitnych studentów, – wysoki poziom badań naukowych oferowanych przez uczelnie wyższe
naukowców i projekty badawcze
– założenie, że jednym z celów uczelni wyższej – coraz większe zapotrzebowanie rynkowe na
wysoko zaawansowane badania naukowe
jest konieczność współpracy z otoczeniem,
(technologie), wynikające z rosnącej konkuzwłaszcza z przedsiębiorstwami
rencji na rynkach globalnych
– nastawienie na komercjalizację wyników ba– wartość dodana wynikająca z tworzenia partdań w realiach GOW
– konkurencja ze strony rosnących w siłę instynerstw publiczno-prywatnych (założenie: dzielenie ryzyka i kosztów, przy jednoczesnym
tutów badawczych poza strukturą uczelni wyżzachowaniu wysokiego poziomu usług i proszych
– rola państwa i strategii państwowych w kieduktów)
– oferowane w ramach unijnych funduszy strukrunku wzrostu poziomu innowacyjności
– wzrost znaczenia przedsiębiorczości akadeturalnych środki finansowe na wsparcie innomickiej
wacyjnych firm.
Źródło: opracowanie własne na podstawie: J. G. Wissema, Towards the Third Generation University. Managing the University in Transition, Edward Elgar, Cheltenham 2009.
W literaturze przedmiotu w kontekście ewolucji uczelni wyższych, wyróżnia się trzy rodzaje uniwersytetów: uniwersytet średniowieczny (model boloński
i paryski), uniwersytet humboldtowski oraz uniwersytet trzeciej generacji, będący
wciąż w fazie rozwoju.
118
Agnieszka Młodzińska-Granek
Uniwersytety średniowieczne cechowały się dużą autonomią, wywierały znaczący wpływ na życie polityczne i społeczne, a ich głównym celem była „ochrona
dawnej mądrości i nauczanie posłuszeństwa wobec doktryny Kościoła”19.
W przypadku modelu humboldtowskiego, jak opisuje Johan G. Wissema, „badania opierały się na racjonalnym rozumowaniu, eksperymentach, argumentacji
i przejrzystości, która pozwala na weryfikację i poszerzanie wyników badań innych osób”20. Rolą uniwersytetu było kształcenie, szerzenie wiedzy, a ich głównym celem – postęp naukowy, stąd granica między uczelniami a przemysłem była
wyraźnie zarysowana.
Model uniwersytetu trzeciej generacji wciąż jest kształtowany. Stwierdza się,
iż jest to faza przejściowa, w której przekształceniu ulega dotychczasowy model
uniwersytetu humboldtowskiego. Uniwersytet trzeciej generacji można scharakteryzować następująco: badania podstawowe wciąż stanowią rdzeń działalności uniwersytetu; wzrasta znaczenie badań transdyscyplinarnych; uczelnia jest
otwarta na współpracę z wieloma partnerami; brak bezpośredniego finansowania
przez państwo; wykorzystanie wiedzy staje się priorytetowym celem21. Otwartym
pytaniem pozostaje forma funkcjonowania uczelni wyższych w zakresie komercjalizacji wiedzy: Czy komercjalizacja powinna pozostać działalnością uboczną
wobec priorytetowych zadań naukowych i edukacyjnych uczelni wyższych, realizowaną przez partnerów zewnętrznych, czy też proces komercjalizacji powinien
stać się, obok badań i edukacji, jednym z działań uniwersytetu?
Niewątpliwie uczelnie wyższe jako element sfery publicznej w obliczu zmieniającej się rzeczywistości zmuszone są do transformacji w kierunku ściślejszej
współpracy z otoczeniem. „Pomostem” między uniwersytetem a środowiskiem
zewnętrznym może być przedsiębiorczość akademicka.
Podobnie jak w przypadku polityki innowacyjnej, w literaturze przedmiotu
istnieje problem ze zdefiniowaniem przedsiębiorczości akademickiej. W ujęciu
szerokim może ona być rozumiana jako mechanizm komercjalizacji badań, natomiast w ujęciu wąskim – jako firmy odpryskowe tworzone przez kadrę naukową i studentów. W krajach anglosaskich pojęcie przedsiębiorczości akademickiej
utożsamiane jest z firmami odpryskowymi lub przedsiębiorczością uczelni, w rozumieniu oferowania sprzedaży wytworzonego know-how22. Z szerszym spojrzeniem mamy do czynienia m.in. w polskim dyskursie. Krzysztof B. Matusiak
przedstawia holistyczną koncepcję porządkowania wiedzy na temat przedsiębior19
A history of the university in Europe, red. W. Rüegg, Cambridge University Press, Cambridge 2008, za: J. G. Wissema, Towards the Third Generation University. Managing University in
Transition, Edward Elgar, Cheltenham 2009.
20
J. G. Wissema, op. cit., s. 16-33.
21
Ibidem, s. 43.
22
Szerzej: S. Shane, Academic Entrepreneurship. University Spinoffs and Wealth Creation.
New Horizons in Entrepreneurship, Edward Elgar, Cheltenham 2004.
Tworzenie partnerstw w zakresie przedsiębiorczości akademickiej
119
czości akademickiej. Wśród wymiarów funkcjonowania uniwersytetu wymienia
on następujące formy: przedsiębiorcze zarządzanie uniwersytetem, ukierunkowane na ścisłą współpracę z otoczeniem zewnętrznym; przedsiębiorczą edukację,
którą rozumie jako „zwiększanie zdolności adaptacji zawodowej absolwentów do
dynamicznych warunków zewnętrznych”, a także dostosowywanie programów
nauczania do potrzeb rynków pracy; przedsiębiorczość studentów i absolwentów,
wyrażającą się zakładaniem własnych firm na bazie wiedzy zdobytej podczas studiów; transfer i komercjalizację technologii, realizowane poprzez badania zamawiane przez przemysł; akademickie firmy odpryskowe (spin-off i spin-out)23.
„Przedsiębiorczość akademicka to nowy wymiar przedsiębiorczości rozwijanej na styku nauki i gospodarki. Ten rodzaj aktywności wymaga określonych
kompetencji, szerokiej wiedzy, kontaktów w środowisku akademickim i biznesowym oraz globalnej perspektywy myślenia o działalności gospodarczej”24.
Przedsiębiorczość akademicka, jako narzędzie poszerzania i pogłębiania
współpracy uniwersytetu z otoczeniem, spełnia swą rolę, przyczyniając się do
istotnej transformacji jakościowej uczelni w kontekście nowych wyzwań polityki
badawczo-rozwojowej.
3. Tworzenie partnerstw publiczno-prywatnych
a wspieranie przedsiębiorczości akademickiej
Jednym z mechanizmów wspierających rozwój przedsiębiorczości akademickiej jest szeroko rozumiana współpraca podmiotów publicznych i prywatnych.
W literaturze na temat współpracy jedną z jej najistotniejszych cech jest zaufanie25, co łączy się z pewnym ryzykiem w działaniu na rzecz osiągnięcia wspólnego celu. Jeśli uczestnicy wspólnego działania uznają, iż cel wspólny grupy
nie odbiega od celów indywidualnych, to uczestnicy relacji będą się wzajemnie
wspierać. Jedyną możliwością poznania, jaki jest faktyczny cel danej grupy, jest
komunikacja26. W raporcie „Konkurencyjna Polska. Jak awansować w światowej
lidze gospodarczej” z czerwca 2013 r. podkreśla się, że skuteczna polityka promowania konkurencyjności gospodarczej danego państwa nie jest możliwa, jeśli
nie odbywa się skuteczny dialog z kluczowymi uczestnikami gospodarki, dzięki
któremu tworzona jest przestrzeń komunikacji sprzyjająca budowaniu zaufania
i otwartości. Leszek Gilejko i Rafał Towalski wskazują, że „w państwach o rozwi23
K. B. Matusiak, Budowa powiązań nauki z biznesem w gospodarce opartej na wiedzy. Rola
i miejsce uniwersytetu w procesach innowacyjnych, Wyd. SGH, Warszawa 2010, s. 182.
24
Innowacje i transfer technologii..., s. 281.
25
Zaufanie to „zakład podejmowany na temat niepewnych, przyszłych działań innych ludzi”,
P. Sztompka, Zaufanie. Fundament społeczeństwa, Znak, Kraków 2007, s. 69-70.
26
H. Czarniawski, Współdziałanie potrzebą czasu, Norbertinum, Lublin 2002, s. 24 i nn.
120
Agnieszka Młodzińska-Granek
niętym systemie rynkowym nauka umiejętności dialogu, negocjacji i partnerstwa
należą do podstawowego kanonu wykształcenia menedżera, kierownika instytucji
czy lidera związkowego”27. Kontynuując, „partnerstwo [...] może spełniać ważne
funkcje w wymiarze tak społecznym, jak i ekonomicznym. Jest ważnym czynnikiem kreującym zmiany i ich dynamikę, a przez to stymulującym sukcesy przedsiębiorstw i stabilny rozwój całej gospodarki”28. Istotne jest również rozróżnienie
relacji nastawionych na współdziałanie. Są nimi: sieć (networking), koordynacja,
kooperacja i partnerska współpraca29.
Pozostając w obszarze kwestii definicyjnych w zakresie partnerstwa, należy
również sprecyzować, czym jest partnerstwo w rozumieniu formalnoprawnym.
W Polsce działalność na bazie partnerstw regulowana jest w ustawie o partnerstwie publiczno-prywatnym, w której określa się, iż „przedmiotem partnerstwa
publiczno-prywatnego jest wspólna realizacja przedsięwzięcia oparta na podziale
zadań i ryzyk między podmiotem publicznym i podmiotem prywatnym”30. Partnerstwo publiczno-prywatne jest współpracą między organizacjami publicznymi
i prywatnymi w obszarze usług publicznych. W kontekście przedsiębiorczości
akademickiej działalność na bazie partnerstw, poza ustawą o partnerstwie publiczno-prywatnym, regulowana jest też w ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym.
Coraz większe znaczenie, jakie odgrywają partnerstwa podmiotów publicznych i prywatnych, wynika ze zmieniających się strategii polityk publicznych.
Jedną z najistotniejszych zmian w odniesieniu do partnerstw w zakresie polityki
innowacyjnej (badawczo-rozwojowej) jest pozyskiwanie dodatkowych środków
finansowych z sektora prywatnego. Aby to było możliwe, konieczne jest uregulowanie rozwiązań legislacyjnych, dzięki którym sektor prywatny zyska możliwość
większego udziału w działalności badawczo-rozwojowej poprzez współpracę
z uczelniami wyższymi i innymi instytucjami naukowo-badawczymi. Zgodnie
z raportem „Partnerstwo publiczno-prywatne w świetle doświadczeń międzynarodowych oraz strategii rozwoju szkolnictwa wyższego 2010-2020” z 2012 r.,
„jednym z głównych działań, przedstawionych w celu operacyjnym »Zwiększenie poziomu i poprawa racjonalności finansowania szkolnictwa wyższego« było
upowszechnienie różnych form partnerstwa publiczno-prywatnego w szkolnictwie wyższym, m.in. w zakresie wspólnego finansowania wspólnych przedsięwzięć w uczelniach”31.
27
L. Gilejko, R. Towalski, Partnerzy społeczni. Konflikty, kompromisy, kooperacja, Poltex,
Warszawa 2002, s. 9.
28
Ibidem, s. 8.
29
Partnerskie współdziałanie w sektorze publicznym i prywatnym, red. B. Plawgo, W. Zaremba, Fundacja Współczesne Zarządzanie, Białystok 2005, s. 13.
30
Ustawa z dnia 19 grudnia 2008 r. o partnerstwie publiczno-prywatnym, Dz.U. z 2009 r.,
nr 19, poz. 100, art. 2.
31
Partnerstwo publiczno-prywatne w świetle doświadczeń międzynarodowych oraz strategii
rozwoju szkolnictwa wyższego 2010-2020, Instytut Społeczeństwa Wiedzy, Warszawa 2012, s. 5.
Tworzenie partnerstw w zakresie przedsiębiorczości akademickiej
121
W perspektywie unijnej tworzenie aktywnych partnerstw w rzeczywistości
publicznej ma być katalizatorem zrównoważonego rozwoju państw. Służyć temu
mają właśnie instrumenty partnerstwa publiczno-publicznego (P2P) oraz publiczno-prywatnego (PPP)32. Coraz więcej projektów naukowych opiera się na współpracy międzynarodowej, wymianie doświadczeń i wiedzy. Takie skonsolidowanie
działań daje większe możliwości finansowe i realizacyjne, co przyczynia się do
osiągania wyników w krótszym czasie i na większą skalę.
W państwach członkowskich UE tradycja partnerstwa na rzecz wspierania
przedsiębiorczości akademickiej i transferu technologii staje się coraz popularniejsza. Jedną z nowszych inicjatyw są Europejski Instytut Technologiczny (EIT)
oraz Wspólnoty Wiedzy i Innowacji (WWiI). Odkąd powstał EIT, mimo że nie
jest on wynikiem P2P czy PPP, powstające WWiI zaczynają budować struktury oparte na zasadzie partnerstw, co poprzez łączenie działań na rzecz edukacji,
badań naukowych, innowacji przyczynia się do rozwiązywania najważniejszych
kwestii społecznych33. Inne przykłady instytucji funkcjonujących na zasadach
nieformalnej współpracy bądź formalnego partnerstwa publiczno-prywatnego to:
Fraunhofer Gesellschaft (Niemcy), VTT (Technical Research Centre of Finland),
Interuniversity Microelectronics Center – IMEC (Belgia), TNO Research Facility Holland, Holst Centre (Holandia) i inne jednostki będące członkami Europejskiego Stowarzyszenia Organizacji ds. Badań i Technologii (EARTO), Szwedzka
Agencja Rządowa ds. Systemów Innowacji VINNOVA czy instytuty badawcze
w Wielkiej Brytanii i innych państwach członkowskich Unii Europejskiej.
W Polsce formy współpracy publiczno-prywatnej to wciąż nowe rozwiązania,
szczególnie w dziedzinie badań i rozwoju oraz innowacji. Po wstępnej analizie
można stwierdzić, że właściwie brakuje przykładów formalnego partnerstwa publiczno-prywatnego na rzecz wspierania przedsiębiorczości akademickiej. Coraz
częściej natomiast mamy do czynienia z popularyzowaniem form współpracy
na szczeblu lokalnym – między uczelniami publicznymi a władzami lokalnymi
na rzecz powoływania podmiotów, mających na celu intensyfikowanie działań
wspierających rozwój innowacji i transfer technologii. Przykładem takiej współpracy jest Wrocławskie Centrum Badań EIT+. Jest to przedsięwzięcie unikatowe
na skalę krajową ze względu na połączenie funkcji naukowo-badawczej z funk32
Komunikat KE, Partnerstwo na rzecz badań naukowych i innowacji, KOM(2011) 572, Brussel, 21.09.2011 r.
33
Aktualnie najważniejsze wyzwania społeczne to według propozycji Komisji Europejskiej:
zaopatrzenie w surowce, zrównoważone rolnictwo, aktywne starzenie się w dobrym zdrowiu, transport, zmiana klimatu, bezpieczeństwo energetyczne, efektywność energetyczna, przyjazne dla środowiska metody produkcji. Por. Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów, Partnerstwo na rzecz badań
naukowych i innowacji, KOM(2011) 572, Brussel, 21.09.2011 r.; Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów,
Projekt przewodni strategii Europa 2020: Unia innowacji, COM(2010) 546, Brussel, 6.10.2010 r.
122
Agnieszka Młodzińska-Granek
cją komercjalizacyjną (prowadzenie stosowanych badań naukowych na zlecenie
przemysłu) w jednej jednostce.
Wydaje się zatem, iż rozwijająca się wciąż formuła partnerstwa w zakresie polityki innowacyjnej (badawczo-rozwojowej) może stanowić mechanizm
wspierania przedsiębiorczości akademickiej. Pozostaje pytanie, czy możliwe jest
wyłonienie pewnego rodzaju modelu, który wskazałby, jak powinien wyglądać
proces nawiązywania współpracy podmiotów publicznych i prywatnych w zakresie przedsiębiorczości akademickiej, aby zapewnić jej stały rozwój. W literaturze
istnieją modele opisujące interakcje pomiędzy instytucjami naukowo-badawczymi, rządami i przedsiębiorstwami w zakresie polityki innowacyjnej (badawczo-rozwojowej). Są to m.in.: Sabato’s Triangle Model (1968), National System of
Innovation Model (Christopher Freeman i Bengt-Ake Lundvall, 1988), Mode-2
Model (Michael Gibbons i inni, 1994), Triple Helix Model (Henry Etzkowitz
i Loet Leydesdorff, 1995). Mają one jednak charakter deskryptywny i trudno o ich
praktyczne zastosowanie. Jest to obszar do dalszych badań, które mogą doprowadzić do stworzenia katalogu najlepszych praktyk w zakresie współpracy naukowo-biznesowej. Poszukiwanie modelu współpracy w ramach tworzonej polityki
innowacyjnej, z naciskiem na możliwość zastosowania go w polskich warunkach,
stanowi odrębny etap badań.
Podsumowanie
W procesie otwierania sfery publicznej ważna jest rola państwa. Dlatego polityka badawczo-rozwojowa powinna uwzględniać mechanizmy zachęcające i motywujące instytucje naukowo-badawcze, a zwłaszcza uczelnie wyższe, do dalszego otwierania się na współpracę z otoczeniem zewnętrznym. Zgodnie z koncepcją
zarządzania publicznego należy uwzględnić coraz większy udział samych uczelni
wyższych w kreowaniu zmieniających się trendów w obszarze społeczno-polityczno-gospodarczym.
Uczelnie wyższe podlegają obecnie przyspieszonej transformacji w kierunku
ściślejszej współpracy z otoczeniem zewnętrznym. Instrumentem służącym pogłębianiu tej współpracy jest przedsiębiorczość akademicka, stąd jej rosnąca rola
w kształtowaniu nowego oblicza instytucji naukowo-badawczych. Niezbędna jest
jednak dalsza praca na rzecz wspierania przedsiębiorczości akademickiej i poszukiwanie mechanizmów, które prowadziłyby do jej rozwoju. Jednym z nich może
być współpraca organizacji publicznych i prywatnych.
Współpraca i zaufanie to podstawowe elementy kapitału społecznego34. Mocny kapitał społeczny zapewnia długofalowy, stabilny rozwój i poprawę jakości
34
Według R. Putnama kapitał społeczny „odnosi się do takich cech organizacji społeczeństwa,
jak zaufanie, normy i powiązania, które mogą zwiększyć sprawność społeczeństwa, ułatwiając sko-
Tworzenie partnerstw w zakresie przedsiębiorczości akademickiej
123
życia społeczno-polityczno-gospodarczego. Podstawą umacniania kapitału społecznego jest kapitał ludzki, którego determinantą jest m.in. poziom wykształcenia. Kapitał ludzki można budować poprzez indywidualne działania. Jednak
aby kapitał społeczny wzrastał, niezbędne jest wspólne inwestowanie w jego rozwój. Należy zatem rozpowszechniać przykłady najlepszych praktyk dotyczących
publiczno-prywatnej współpracy jednostek badawczo-rozwojowych i przedsiębiorstw, promować rozwiązania w zakresie komercjalizacji wiedzy z instytucji
naukowo-badawczych na rynek, rozpowszechniać i rekomendować rozwiązania
sprzyjające współpracy środowisk naukowych i biznesowych opartej na dobrej
komunikacji i wzajemnym zaufaniu.
Większa współpraca instytucji naukowo-badawczych z otoczeniem może korzystnie wpłynąć na rozwijanie przedsiębiorczości akademickiej. Taka interdyscyplinarna, międzyśrodowiskowa współpraca stanowi współcześnie największe
wyzwanie dla gospodarek, które chcą i muszą stać się innowacyjne. Bez udziału
instytucji naukowo-badawczych rozwój w tym kierunku nie jest już możliwy i powinien to być jednoznacznie pozytywny sygnał dla decydentów wszystkich tych
instytucji. Również kierunki dyskursu naukowego w obszarze polityki badawczo-rozwojowej, a także światowe wytyczne w zakresie nowych rozwiązań na rzecz
zrównoważonego rozwoju wskazują, iż kluczową kwestią jest współpraca. Bez
partnerstwa między organizacjami publicznymi i prywatnymi zaangażowanymi
w realizację wspólnych celów, dzielących ryzyko i odpowiedzialność finansową,
osiągnięcie pożądanego poziomu rozwoju nie będzie możliwe.
Literatura
Czarniawski H., Współdziałanie potrzebą czasu, Norbertinum, Lublin 2002.
Effects and impact of entrepreneurship programmes in higher education. Report, European Commission, Brussels, March 2012.
Europa 2020. Strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu
społecznemu, KOM(2010) 2020, Brussel, 3.03.2010 r.
Gardawski J., Gilejko L., Siewierski J., Towalski R., Socjologia gospodarki, Difin, Warszawa 2008.
Gilejko L., Towalski R., Partnerzy społeczni. Konflikty, kompromisy, kooperacja, Poltex, Warszawa
2002.
Hausner J., Zarządzanie publiczne, Scholar, Warszawa 2008.
Horyzont 2020 – program ramowy w zakresie badań naukowych i innowacji, KOM(2011) 808, Brussel, 30.11.2011 r.
Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red. K. B. Matusiak, PARP, Warszawa 2008.
Książek E., Pruvot J.-M., Budowa sieci współpracy i partnerstwa dla komercjalizacji wiedzy i technologii, PARP, Poznań – Lille 2011.
Kwieciński L., Parki technologiczne jako element polityki badawczo-rozwojowej w Polsce i w krajach Unii Europejskiej, Wyd. Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2005.
ordynowane działania”. R. Putnam, Demokracja w działaniu. Tradycje obywatelskie we współczesnych Włoszech, Znak, Fundacja im. Stefana Batorego, Kraków – Warszawa 1995, s. 258.
124
Agnieszka Młodzińska-Granek
Kwieciński L., Zarządzanie publiczne a wyzwania polityki innowacyjnej w Polsce, w: Zarządzanie
strategiczne w badaniach teoretycznych i praktyce, „Prace Naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu” nr 20, Wrocław 2008.
Leydesdorff L., The Triple Helix of University – Industry – Government Relations, http://www.
leydesdorff.net/th12/th12.pdf [1.06.2013].
Leydesdorff L., Etzkowitz H., The Triple Helix as a Model for Innovation Studies. Conference
Report, „Science & Public Policy” 1998, t. 25, nr 3.
Matusiak K. B., Budowa powiązań nauki z biznesem w gospodarce opartej na wiedzy. Rola i miejsce
uniwersytetu w procesach innowacyjnych, Wyd. SGH, Warszawa 2010.
Matusiak K. B., Matusiak M., Pojęcie i ekonomiczne znaczenie przedsiębiorczości akademickiej,
„Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego” 2007, nr 453, Ekonomiczne problemy usług
nr 8: Innowacje, przedsiębiorczość i gospodarka oparta na wiedzy, red. P. Niedzielski, E. Stawasz, K. Poznańska.
Oslo Manual. The measurement of Scientific and Technological Activities, Proposed Guidelines for
Collecting and Interpreting Technological Innovation Data, OECD, Paris 2005
Pangsy-Kania S., Polityka innowacyjna państwa a narodowa strategia konkurencyjnego rozwoju,
Wyd. Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk 2007.
Partnerskie współdziałanie w sektorze publicznym i prywatnym, red. B. Plawgo, W. Zaremba, Fundacja Współczesne Zarządzanie, Białystok 2005.
Partnerstwo na rzecz badań naukowych i innowacji, KOM(2011) 572, Brussel, 21.09.2011 r.
Porwit K., Cechy gospodarki opartej na wiedzy (G.O.W.), ich współczesne znaczenie i warunki skuteczności, w: Gospodarka oparta na wiedzy. Wyzwanie dla Polski XXI wieku, red. A. Kukliński,
Komitet Badań Naukowych, Warszawa 2001.
Projekt przewodni strategii Europa 2020: Unia innowacji, KOM(2010) 546, Brussel, 6.10.2010 r.
Partnerstwo publiczno-prywatne w świetle doświadczeń międzynarodowych oraz strategii rozwoju
szkolnictwa wyższego 2010-2020, Instytut Społeczeństwa Wiedzy, Warszawa 2012.
Sartori G., Teoria demokracji, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 1998.
Shane S., Academic Entrepreneurship. University Spinoffs and Wealth Creation. New Horizons in
Entrepreneurship, Edward Elgar, Cheltenham 2004.
The Knowledge-Based Economy, OECD, Paris 1996.
Ustawa z dnia 19 grudnia 2008 r. o partnerstwie publiczno-prywatnym, Dz.U. z 2009 r., nr 19, poz. 100.
Wissema J. G., Towards the Third Generation University. Managing University in Transition, Edward Elgar, Cheltenham 2009.
Creating partnerships in the field of academic entrepreneurship
Abstract. Cooperation between science and business is one of the priority foundations in the
creation of the state innovation strategies. This activity is part of the trend called academic entrepreneurship. One of the mechanisms positively influencing its development is the creation of partnerships in innovation research and development policy. The key objective of this article is an analysis
of the way cooperation is being created in the context of academic entrepreneurship development.
The author identifies the following aspects of this process: the opening of the public sphere; transformation of the universities; the role of academic entrepreneurship; and public-private partnerships as the mechanism supporting the development of academic entrepreneurship. Through the
analysis, the author aims to answer the question as to what trends drive the creation of partnerships
supporting the development of academic entrepreneurship in a public-private sphere.
Keywords: academic entrepreneurship, public-private partnership, public management, research and development innovation policy
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Witold Nowiński
Wyższa Szkoła Bankowa w Poznaniu
Wydział Finansów i Bankowości
e-mail: [email protected]
Sieciowanie w toku tworzenia i rozwoju
polskich akademickich spółek spinoff –
wstępne wyniki badań jakościowych1
Streszczenie. Artykuł dotyczy roli procesu sieciowania w rozwoju nowych przedsięwzięć,
przede wszystkim akademickich spółek spinoff. Jakościowe badania trzech polskich przedsiębiorstw
tego rodzaju, bazujące na metodzie studium przypadku oraz protokołach myślenia na głos, wskazują
na powiązania między wczesnością oraz intensywnością sieciowania a zaangażowaniem naukowców założycieli w bieżące zarządzanie spinoff oraz charakterem wiedzy wnoszonej przez nich do
tworzonych przedsiębiorstw. Bieżące zaangażowanie w zarządzanie spinoff wydaje się skłaniać naukowców-przedsiębiorców do wcześniejszego sieciowania, ale zmniejsza ich gotowość do dzielenia
się kontrolą w zamian za pozyskiwanie zasobów. Z kolei sieciowanie z zewnętrznymi podmiotami
komercyjnymi wydaje się następować wcześniej w przypadku spinoff bazujących na wiedzy założycieli, a nie na radykalnych odkryciach naukowych.
Słowa kluczowe: przedsiębiorczość akademicka, spinoff, sieciowanie, nowe przedsięwzięcia,
teoria zależności od zasobów
Wstęp
Akademickie spółki spinoff2 są od niedawna przedmiotem ogromnego zainteresowania ze strony administracji publicznej, środowiska akademickiego, a za
Praca częściowo finansowana z grantu na projekt badawczy własny nr N N115 097635 przyznanego przez MNiSW na lata 2008-2010.
2
Choć w literaturze pojęcie to bywa zapisywane w różnej formie, jako spinoff, spin-off lub
spin off, w niniejszej pracy zostanie wykorzystana pierwsza z tych form, m.in. ze względu na to, iż
1
126
Witold Nowiński
sprawą mediów stają się również przedmiotem szerszego zainteresowania społecznego. Niedawne raporty badawcze3 sugerują, że jeśli polska gospodarka nie
przejdzie od etapu konkurowania niskimi kosztami pracy do etapu konkurowania
wiedzą, jej rozwój będzie poważnie zagrożony. Z tego m.in. względu z akademickimi spółkami spinoff, jako symbolicznym wyrazem gospodarki opartej na
wiedzy, wiąże się duże nadzieje.
Dla metodologicznego porządku należy na początku zdefiniować pojęcie akademickiej spółki spinoff. Mike Wright i inni4 definiują taką spółkę jako nowe
przedsięwzięcie, którego powstanie uwarunkowane jest przekazaniem, np. w formie licencji, własności intelektualnej przez uczelnię wyższą. Warto zauważyć,
że tak sformułowana definicja nie opisuje w pełni zjawiska przedsiębiorczości
akademickiej. Jak zauważa Scott Shane5, odwołując się do badań z uczelni amerykańskich autorstwa Davida Allena i Fredericka Norlinga, zaledwie 1/4 przypadków zaangażowania uczonych w tworzenie nowych przedsiębiorstw może się
wiązać z wykorzystaniem w tych spółkach ich badań naukowych. Niekiedy też
przekazywana wiedza nie ma formy rejestrowanej i chronionej prawem własności intelektualnej, ale ma formę wiedzy ukrytej (tacit), ściśle związanej z osobą
naukowca, która dopiero w spółce spinoff może przekształcić się w odkrycia.
Występują też przypadki pośrednie. Na przykład jedna z badanych na potrzeby
niniejszego artykułu spółek, określona jako Bako, formalnie rozpoczęła działalność od nabycia licencji od jednostki badawczej, ale w praktyce licencja ta miała
niewielkie znaczenie dla jej przychodów i dalszego rozwoju. Niektórzy autorzy6
rozróżniają spółki spin out od spółek spinoff, kierując się kryterium związku między spółką a jednostką badawczą i stwierdzając, że spółki spin out są niezależne
finansowo i organizacyjnie od tych jednostek, zaś spółki spinoff mają początkowo przynajmniej jakąś formę powiązań. To rozróżnienie w praktyce nie jest jednak łatwe, a ponadto nie wydaje się być najistotniejsze dla celu niniejszej pracy.
Dlatego, choć z reguły używane będzie określenie spinoff, to przede wszystkim
w znaczeniu szerszym, tj. w odniesieniu do spółek bazujących na wiedzy akademickiej, związanej z prowadzonymi badaniami naukowymi, które mogą, ale nie
muszą utrzymywać relacji formalnych z macierzystą jednostką naukową.
taka forma występuje w znaczącej dla tej tematyki pozycji: S. Shane, Academic entrepreneurship.
University spinoffs and wealth creation, Edward Elgar, Cheltenham 2004.
3
Konkurencyjna Polska. Jak awansować w światowej lidze gospodarczej, red. J. Hausner,
http://kongresig.pl/wp-content/uploads/Raport_Konkurencyjna_Polska_Jak_awansowac_w_swiatowej_lidze_gospodarczej.pdf [15.07.2013].
4
M. Wright, B. Clarysse, P. Mustart, A. Lockett, Academic entrepreneurship in Europe, Edward Elgar, Cheltenham 2007, s. 4.
5
S. Shane, op. cit., s. 17.
6
J. Machnik-Słomka, Modele biznesowe spółek spin-off w aspekcie komercjalizacji wiedzy,
w: red. Balcerzak, Moszyński, Spin off, spin out jako instrument budowania przedsiębiorczości
akademickiej oraz stymulowania innowacyjności regionu, PTE, Toruń 2011.
Sieciowanie w toku tworzenia i rozwoju polskich akademickich spółek spinoff...
127
Po uwagach terminologicznych warto kilka zdań poświęcić powodom, dla
których ze spółkami spinoff wiąże się tak duże nadzieje. S. Shane7, bazując na doświadczeniach amerykańskich, twierdzi, że jest pięć powodów, dla których spółki
te są istotne z ekonomicznego punktu widzenia:
– tworzą one znaczną wartość dodaną – według danych AUTM (Amerykańskie Stowarzyszenie Uniwersyteckich Menedżerów Technologii) w latach 1980-1999 amerykańskie spółki spinoff wygenerowały ok. 33,5 mld dol. wartości dodanej, co daje średnio ok. 10 mln na spółkę. Oprócz tych efektów bezpośrednich
dają one wiele efektów pośrednich, np. inicjując kolejne przedsiębiorstwa w sferze hi-tech, a także tworząc nowe produkty podnoszące jakość życia;
– tworzą nowe miejsca pracy i to w stopniu większym niż inne nowe spółki;
– prowadzą do wzrostu inwestycji prywatnych w technologie;
– wspierają rozwój lokalny, przy czym są relatywnie mocniej związane z regionem, w którym powstały, niż inne spółki;
– są skutecznym sposobem na komercjalizację technologii, zwłaszcza w wypadku technologii obarczonych dużym stopniem niepewności, jeśli chodzi o ich
praktyczne wykorzystanie.
W świetle tak ewidentnych korzyści wynikających z istnienia akademickich
spółek spinoff oczywistym staje się pytanie, jakie czynniki decydują o sukcesie
tych spółek. Oczywiście nie można zapominać, że stopień rozwoju sektora wysokich technologii w Polsce jest dużo niższy niż w USA, przez co skala korzyści,
jakie spółki spinoff mogą generować w Polsce, jest póki co również dużo niższa.
Odmienne są też uwarunkowania zewnętrzne działalności tych spółek w Polsce
i USA, np. otoczenie prawne, charakter współpracy między biznesem a instytucjami naukowymi czy dostępność zasobów, zarówno finansowych, jak i ludzkich.
Bez względu jednak na te różnice spółki spinoff stanowią istotny element gospodarki opartej na wiedzy i z tego względu ich rola w polskiej gospodarce będzie
z czasem rosła.
Stawiając pytanie o uwarunkowania sukcesu spółek spinoff, należy zauważyć,
że spółki te nie są czymś całkiem odmiennym od innych nowych przedsięwzięć.
Dlatego można w odniesieniu do nich zastosować koncepcje i teorie, które tłumaczą powodzenie nowych spółek w ogóle. Wśród czynników, które wymieniane są
jako krytyczne dla nowych spółek, są m.in. umiejętności w zakresie budowania
sieci oraz posiadane powiązania sieciowe.
Celem niniejszego artykułu jest zbadanie, jakie czynniki wpływają na proces
budowania sieci przez założycieli spółek spinoff. Wyniki badań przeprowadzonych metodami jakościowymi, takimi jak studium przypadku i protokół myślenia
na głos, wskazują, że do czynników, które wpływają na skłonność do sieciowania,
S. Shane, op. cit., s. 17-25.
7
128
Witold Nowiński
należą m.in. zaangażowanie założyciela w proces bieżącego zarządzania spółką
oraz charakter (stopień innowacyjności) know-how, na którym bazuje spółka.
1. Funkcje powiązań sieciowych
Jak twierdzą Stephen Borgatti i inni8, jedną z podstawowych koncepcji nauk
społecznych jest ta, iż jednostki osadzone są w sieciach relacji i oddziaływań
społecznych. Sieci powiązań mogą być badane na różnych poziomach relacji
jednostek, organizacji lub społeczeństw. Uznaje się, że powiązania sieciowe są
istotne dla nowo tworzonych spółek i to z kilku powodów. Sieć powiązań może
być źródłem okazji biznesowych dla firm hi-tech9. Dzięki tej sieci przedsiębiorcy
i firmy docierają do informacji o potrzebach rynku, a także o rozwiązaniach bądź
potencjalnych partnerach biznesowych, którzy mogą być pomocni w zaspokojeniu tych potrzeb. Sieć może być postrzegana jako sposób dostępu do cennych
zasobów10, takich jak informacja, środki finansowe i środki produkcji, których
koszt pozyskania bezpośrednio na rynku mógłby być zbyt wysoki, szczególnie
dla nowo tworzonych spółek. Sieć może być również źródłem legitymizacji11, rozumianej jako postrzeganie nowej spółki przez ich interesariuszy. Sieci wpływają
też na postrzeganie rzeczywistości przez przedsiębiorców, na ich ocenę własnej
skuteczności (self-efficacy) i na motywację, które wpływają na prawdopodobieństwo rozpoczęcia nowej działalności12. W efekcie sieć postrzegana jest jako rodzaj
zasobu, a umiejętność budowania sieci może być krytyczna dla nowo tworzonej
spółki. Można więc powiedzieć, że sieci odgrywają ważną rolą w identyfikacji,
ewaluacji i wykorzystaniu okazji biznesowych, a więc tych elementach, które są
uznawane za istotę przedsiębiorczości13.
Badania nad rolą sieci w pozyskiwaniu zasobów skupiały się często na kwestii
siły poszczególnych powiązań, a także gęstości powiązań sieci, poczynając od
klasycznej pracy Marka Granovettera14, który wysunął hipotezę, że słabe więzi
S. P. Borgatti, A. Mehra, D. J. Brass, G. Labianca, Network Analysis in the Social Sciences,
„Science” 2009, nr 323, s. 892-895.
9
T. Elfring, W. Hulsink, Networks in entrepreneurship: The case of high technology firms,
„Small Business Economics” 2003, nr 4, s. 409-422.
10
A. Greve, Networks and entrepreneurship: An analysis of social relations, occupational
background, and use of contacts during the establishment process, „Scandinavian Journal of Management” 1995, t. 11, nr 1, s. 1-24; H. Aldrich, Organizations Evolving, Sage, Thousand Oaks 1999.
11
T. Elfring, W. Hulsink, op. cit.
12
D. Dimov, Nascent entrepreneurs and venture emergence: Opportunity confidence, human
capital, and early planning, „Journal of Management Studies” 2010, t. 47, nr 6, s. 1123-1153.
13
S. Shane, S. Venkataraman, The promise of entrepreneurship as a field of research, „Academy of Management Review” 2000, t. 25, nr 1, s. 217-228.
14
M. S. Granovetter, The Strength of Weak Ties, „The American Journal of Sociology” 1973,
t. 78, nr 6, s. 1360-1380.
8
Sieciowanie w toku tworzenia i rozwoju polskich akademickich spółek spinoff...
129
mogą prowadzić do pozyskiwania większej ilości informacji niż silne15, co inni
badacze powiązali z niską gęstością sieci. W literaturze istnieje również jednak
kierunek badań podkreślający korzyści z istnienia silnych więzi oraz gęstych sieci16. Jeśli nawet przedsiębiorcy wykorzystują słabe więzi, to silne więzi stanowią
dla nich ogniwo pośredniczące, jak w przypadku gdy mówimy o znajomych naszych przyjaciół. Z kolei silne więzi są stosowane nie tylko w celu pozyskiwania
wiedzy i informacji, ale również po to, aby na bazie zaufania uzyskiwać dostęp
do wybranych zasobów i budować swoją reputację. Dzięki zaufaniu cechującemu
silne więzi zmniejsza się zagrożenie oportunizmem i poprawia współpraca, co
prowadzi do wyższej innowacyjności17. Jak stwierdza Brian Uzzi18 ten rodzaj więzi pozwala na obniżenie kosztów współpracy, przyspiesza uczenie się partnerów,
zwiększa ich umiejętności adaptacyjne, obniża poziom niepewności i zwiększa
skłonność do inwestycji, co jest szczególnie istotne w warunkach wysokiej niepewności, które zazwyczaj cechują sytuację tworzenia nowego przedsiębiorstwa.
Jednocześnie silne (zakorzenione) więzi, niejednokrotnie bazujące na związkach,
czy to rodzinnych, czy przyjacielskich, mogą stanowić ograniczenie przyszłego
rozwoju przedsiębiorstwa, jako że trudno z nich zrezygnować, gdy okazują się
one suboptymalne dla przedsiębiorstwa19.
Do zagadnień dotyczących znaczenia sieci dla budowy nowych przedsiębiorstw należy również kwestia liczby i rodzaju powiązań sieciowych. Christian
Lechner i inni20 stwierdzają, że nie tyle liczba, ile rodzaj powiązań oraz ich połaczenie ma wpływ na wyniki młodych firm. Badając stan sieci na początkowym
etapie istnienia firmy, uznali oni, że sieć o charakterze reputacyjnym może korzystnie wpłynąć na rozwój firmy, skracając czas do osiągnięcia progu rentowności. Z kolei na dynamikę sprzedaży korzystnie oddziałują sieci o charakterze
reputacyjnym, marketingowym i kooperacyjnym, zaś negatywnie – sieci społeczne. Reputacja i informacja wynikające z powiązań sieciowych są więc ważnymi
przewagami konkurencyjnymi nowych przedsiębiorstw.
Wpływ poszczególnych powiązań na efekty działalności przedsiębiorstwa
może zależeć od konkretnych okoliczności, np. od etapu funkcjonowania przedsiębiorstwa. Ponadto przedsiębiorcy wnoszą do spółki pewien kapitał społeczny
w postaci powiązań, a jednocześnie budują ten kapitał razem ze spółką, poszerza Ibidem.
S. L. Jack, The role, use and activation of strong and weak network ties: A qualitative analysis, „Journal of Management Studies” 2005, t. 42, nr 6, s. 1233-1259.
17
G. Ahuja, Collaboration networks, structural holes, and innovation: A longitudinal study,
„Administrative Science Quarterly” 2000, t. 45, nr 3, s. 425-455.
18
B. Uzzi, Social structure and Competition In Interfirm Networks: The Paradox of Embeddedness, „Administrative Science Quarterly” 1997, nr 1, s. 35-67.
19
Ibidem; S. L. Jack, op. cit.
20
C. Lechner, M. Dowling, I. Welpe, Firm networks and firm development: The role of the
relational mix, „Journal of Business Venturing” 2006, t. 21, nr 4, s. 514-540.
15
16
130
Witold Nowiński
jąc i modyfikując tę sieć powiązań. Interesujące jest więc, jakimi powiązaniami
naukowcy-przedsiębiorcy dysponują na poszczególnych etapach tworzenia firmy
oraz jakie czynniki decydują o ich aktywności sieciowej.
2. Rola sieci w budowie nowych przedsiębiorstw spinoff
W przypadku spółek spinoff powiązania sieciowe oferują szybki dostęp do
informacji, które pomagają ich twórcom ocenić atrakcyjność okazji rynkowej
i możliwości jej wykorzystania, a także zdobyć rekomendacje potrzebne np. do
pozyskania zasobów finansowych21. Wśród wyzwań, jakim muszą stawić czoło
akademickie spółki spinoff, wymienia się osiągnięcie wiarygodności i stabilizację
przychodów22. Powiązania sieciowe (o charakterze opiniotwórczym) mogą pomóc spółkom sprostać pierwszemu z tych wyzwań, zwiększając ich wiarygodność w oczach inwestorów i potencjalnych partnerów, a w efekcie pomagają uzyskać dostęp do zasobów finansowych i wiedzy23.
Analizy rozwoju spółek spinoff często odwołują się do różnic między poszczególnymi fazami rozwoju tych spółek. Elco van Burg i inni24 twierdzą, że
w procesie tworzenia spółek spinoff można wyróżnić dwie fazy: pierwszą, w której powstaje infrastruktura potrzebna dla rozwoju spółki, w tym sieć powiązań
inwestorów, menedżerów i doradców, oraz drugą, w której infrastruktura ta jest
wykorzystywana. Precyzyjnego powiązania etapów rozwoju spinoff z zagadnieniem sieci dokonali Ajay Vohora i inni25, którzy wyróżnili pięć faz rozwoju akademickich spinoffów: fazę badawczą, fazę rozpoznania okazji do komercjalizacji, fazę poprzedzającą zawiązanie spółki, fazę reorientacji oraz fazę stabilizacji.
Ich badania wskazują, że sieci mają duże znaczenie, począwszy od identyfikacji
okazji rynkowej na etapie badawczym, poprzez uzupełnienie braków w zakresie
doświadczenia biznesowego na etapie oceny tej okazji, aż po wzmocnienie wiarygodności na etapie poprzedzającym zawiązanie spółki. Badania wskazują też
na ewolucję sieci, w jakich funkcjonują akademickie spółki spinoff – od zorientowanych wewnętrznie, a więc w kierunku uczelni i środowiska akademickiego,
N. Nicolaou, S. Birley, Academic networks in a trichotomous categorization of university
spinouts, „Journal of Business Venturing” 2003, t. 18, nr 3, s. 333-359.
22
A. Vohora, M. Wright, A. Lockett, Critical Junctures in the Development of University High-Tech Spinout Companies, „Research Policy” 2004, t. 33, nr 1, s. 147-175; M. van Geenhuizen,
D. P. Soetanto, Academic spin-off at different ages: A case study in search of key obstacles to growth,
„Technovation” 2009, nr 29, s. 671-681.
23
A. Vohora, M. Wright, A. Lockett, op. cit.
24
E. van Burg, A. Romme, L. Georges, V. A. Gilsing, I. M. M Reyman, Creating university
spin-offs: A science-based design perspective, „Journal of Product Innovation Management” 2008,
t. 25, nr 2, s. 114-128.
25
A. Vohora, M. Wright, A. Lockett, op. cit.
21
Sieciowanie w toku tworzenia i rozwoju polskich akademickich spółek spinoff...
131
do zorientowanych zewnętrznie, a więc w kierunku biznesu i rynku26. W związku
z tym pojawia się przypuszczenie, że akademickie spinoffy mogą mieć nieco inne
powiązania sieciowe niż spółki bazujące na wysokich technologiach i pracach
badawczych, ale tworzone przez osoby spoza środowiska akademickiego.
Na podstawie przeglądu literatury można stwierdzić, że etap rozwoju i okoliczności związane z tworzeniem i prowadzeniem nowego przedsiębiorstwa mogą
mieć wpływ na zachowania sieciowe przedsiębiorców akademickich. Z tego te
względu ważne wydaje się określenie przesłanek budowania sieci, ze szczególnym uwzględnieniem jego wczesnego etapu, poprzedzającego założenie spółki.
Budowanie sieci pod kątem pozyskiwania zasobów wiąże się zawsze w jakimś stopniu z rezygnacją z kontroli nad budowaną spółką. Zbyt łatwe dzielenie
się tą kontrolą może doprowadzić do marginalizacji naukowca-przedsiębiorcy,
natomiast niechęć do dzielenia się kontrolą może oznaczać brak dostępu do zasobów krytycznych dla dalszego wzrostu firmy. Jest to istotny element teorii uzależnienia od zasobów27. Należy więc określić, jakie czynniki mogą zwiększać lub
zmniejszać skłonność założycieli do budowy sieci, w ramach której będą dzielić
się kontrolą nad spółką.
Jak wspomniano, zgodnie z klasycznym rozumieniem pojęcia akademickich
spółek spinoff, bazują one na przeniesieniu własności intelektualnej odkrycia czy
wynalazku z jednostki badawczej na przedsiębiorstwo. Jednak w szerszym znaczeniu można również mówić o sytuacji, gdy nie tyle wnoszona jest własność
intelektualna, co wiedza i know-how, które w tę własność mogą się dopiero przekształcić w ramach badań i prac prowadzonych w spółce spinoff. Konieczne jest
zatem stwierdzenie, czy między rodzajem wiedzy, na której bazuje zakładana
spółka, a procesem budowania przez nią sieci istnieje jakiś związek.
3. Metody badawcze
W pracy wykorzystano dwa podejścia metodologiczne: studium przypadku
oraz protokół myślenia na głos (think aloud protocol – TAP)28. Pierwsze z nich
jest klasyczną metodą stosowaną w sytuacji, gdy interesuje nas kontekst badanych
procesów oraz kiedy chcemy uzyskać odpowiedź na pytania: jak oraz dlaczego29. Metoda ta opiera się na wywiadach prowadzonych w wybranych przedsię M. P. Perez, A. M. Sanchez, The development of university spin-offs. Early dynamics of technology transfer and networking, „Technovation” 2003, t. 23, nr 10, s. 823-831.
27
A. Hilmann, M. C. Withers, B. J. Collins, Resource Dependance Theory: A Review, „Journal
of Management” 2009, t. 35, nr 6, s. 1404-1427.
28
Słownik PWN definiuje protokół głośnego myślenia (think aloud protocol) jako „opis procesów psychicznych i strategii umysłowych, dokonywany przez osobę badaną podczas pracy nad
zadaniem”; http://aneksy.pwn.pl/psychologia/slownik.php?od=585 [15.07.2013].
29
R. K. Yin, Case study research: Design and methods, Sage, Beverly Hills 2003.
26
132
Witold Nowiński
biorstwach oraz na triangulacji tak zebranych informacji z innymi ich źródłami,
takimi jak: informacje prasowe, raporty firmowe i informacje dostępne w Internecie. W przypadku niniejszego badania metoda ta została wybrana, aby uzyskać
odpowiedź na pytanie, jak sieci są wykorzystywane w toku rozwoju spółek spinoff. W ramach metody studium przypadku istotny jest dobór badanych przedsiębiorstw. Podmiotem badania byli trzej naukowcy-przedsiębiorcy i założone przez
nich firmy, które ze względu na zastrzeżoną przez nich poufność zostaną oznaczone jako Wega, Geno i Bako. Nazwiska założycieli również nie zostaną ujawnione.
Wszyscy badani przedsiębiorcy założyli firmy związane z przemysłem farmaceutyczny i biotechnologicznym, choć związek ten polegał w jednym przypadku
na usługach i produkcji na rzecz tych firm (Wega), w drugim – na oferowaniu
wyrobów dla szerokiego grona konsumentów/pacjentów (Geno) a w trzecim –
na oferowaniu usług badawczych i produktów leczniczych dla biznesu (Bako).
W badaniu zastosowano metodę replikacji literalnej w tym sensie, że wszystkie
badane przedsiębiorstwa były spółkami spinoff, założonymi przez osoby aktywne, przynajmniej w momencie zakładania firmy, naukowo. Jednak między badanymi przedsiębiorcami występowały również różnice, gdyż celem badania było
sprawdzenie, jak pewne inne zmienne (stopień zaangażowania w zarządzanie firmą, rodzaj wiedzy wnoszonej do firmy) wpływają na sposób kształtowania sieci
przez przedsiębiorców. Zaangażowanie badanych naukowców-przedsiębiorców
w utworzone spółki można przypisać do trzech różnych modeli wyróżnionych
przez Nicosa Nicolaou i Sue Birley30: rezygnacji z pracy naukowej na rzecz zarządzania spółką (Wega), współdzielenia czasu między badania i spółkę (Bako)
oraz rezygnacji z aktywnego zarządzania spółką (Geno). Nieco inne były również
motywacje i inspiracje badanych naukowców-przedsiębiorców, które wiążą się
z rodzajem know-how, na którym bazowali. Można więc wyróżnić naukowców,
którzy planowali założenie spółek spinoff, ale jednocześnie nie transferowali do
spółki konkretnej własności intelektualnej, lecz wnosili do niej wiedzę, która miała ją dopiero wygenerować (Wega i Bako), oraz przedsiębiorcę nieco z przypadku,
dla którego motywem założenia spółki było wykorzystanie konkretnego odkrycia,
którego nie udało się skomercjalizować w inny sposób (Geno). Wybór firm do
badania został dokonany w 2011 r. Wtedy też zostały przeprowadzone badania.
TAP jest kolejną metodą zastosowaną w badaniu. Służy ona temu, by poznać
procesy decyzyjne w określonym przez badacza kontekście. Celem zastosowania
jej w badaniu było lepsze zrozumienie decyzji podejmowanych przez przedsiębiorców-naukowców w toku budowy sieci. Metoda ta zapewnia stosunkowo wysoką wiarygodność odpowiedzi na pytania problemowe czy kontrowersyjne, jako
że nie daje respondentowi czasu na przemyślenie odpowiedzi. W efekcie respondent ma mniejsza pokusę, by zbudować na potrzeby badania spójny, choć niekoniecznie wiarygodny obraz sposobu podejmowania decyzji. W kontekście analizy
30
N. Nicolaou, S. Birley, op. cit.
Sieciowanie w toku tworzenia i rozwoju polskich akademickich spółek spinoff...
133
roli sieci w budowie spółek spinoff metoda ta dostarcza informacji na temat dynamiki budowania sieci oraz motywów podejmowania określonych decyzji.
W ramach TAP trzem badanym przedsiębiorcom zaprezentowano pewną koncepcję nowego biznesu z obszaru biotechnologii31 oraz przedstawiono szereg problemów decyzyjnych związanych z pozyskiwaniem zasobów i wykorzystaniem
do tego celu sieci powiązań. Przedsiębiorców poproszono, aby wyobrazili sobie,
że jako naukowcy wymyślili nowy sposób przeprowadzania szybkich testów
antydopingowych na podstawie próbek potu zamiast próbek krwi, co znacznie
przyspieszy i uprości system testów antydopingowych. Inspiracją tego wynalazku
były informacje dotyczące afer dopingowych w kolarstwie. Zakłada się, że jako
naukowcy mają oni 5 lat doświadczenia w tym obszarze badawczym, ale niewiele własnych pieniędzy. Nowa koncepcja jest na wczesnym etapie rozwoju, a jej
istotą jest pewna sekwencja procesów, które same w sobie są dość proste. Mimo
to istnieje możliwość ochrony intelektualnej. Przy pewnym nakładzie środków
można doprowadzić to odkrycie do postaci instrumentu testowego, np. w formie
pióra testowego. Potencjalnym klientem mogłyby być związki kolarskie, ponieważ obecnie w trakcie wyścigu należy przeprowadzać testy z krwi i moczu, co
jest długotrwałe i kłopotliwe. Uzyskano też proof of concept, tj. dowód na wykonalność projektu, aczkolwiek nie rozwiano wszystkich wątpliwości co do jego
wykonalności w praktyce i możliwości sfinansowania. Po zarysowaniu kontekstu
sytuacyjnego scenariusz badania przewidywał pytania zmuszające badanych do
podjęcia decyzji dotyczących procesu sieciowania. Naukowiec musiał odpowiedzieć na pytania: z kim chciałby odbyć swój pierwszy pitch meeting (prezentację
projektu przed niezależnym gronem ekspertów, np. finansistów), z kim omawiałby wykonalność produktu/usługi (z kolegą z uczelni z doświadczeniem w tym
konkretnym obszarze badawczym, kolegą z doświadczeniem przedsiębiorczym,
pracownikiem uniwersyteckiego centrum transferu technologii lub z kimś innym),
z kim omawiałby kwestie finansowe związane z produktem oraz czy brałby pod
uwagę bezpośredni kontakt z graczami rynkowymi (agencjami antydopingowymi, istniejącymi dostawcami tych agencji, potencjalnymi poddostawcami). Dalej
scenariusz przewiduje, że naukowiec rozpoczął planowanie wprowadzenia produktu na rynek. Krokiem w tym kierunku było opracowanie z pomocą młodszego
kolegi prototypu. Jest on sprawny, ale wymaga dopracowania, m.in. wizualnego.
Naukowiec staje ponadto przed pytaniami, kto, jak i komu powinien produkt dostarczać, co pociąga za sobą kolejne pytania, czy skontaktowałby się z poważ31
Koncepcja tego badania została wypracowana przez Martina Hannibala i wykorzystana
w badaniu za jego zgodą (korespondencja mailowa z 8.06.2011 r.). M. Hannibal, Using Think Aloud
Protocols in Research on Academic Entrepreneurs, referat zaprezentowany na 56. dorocznej konferencji ICSB w Sztokholmie „Back to the future. Changes in Perspectives of Global Entrepreneurship
and Innovation” Sztokholm, 15-18.06.2011 r., http://www.sbaer.uca.edu/research/icsb/2011/139.pdf
[15.07.2013].
134
Witold Nowiński
nym graczem, np. firmą farmaceutyczną, czy wolałby pracować według modelu,
w którym byłby poddostawcą lub dostawcą klienta końcowego, jaki model byłby
optymalny. Rozważana jest też kwestia pozyskania środków na dopracowanie
prototypu do wersji, którą można byłoby wprowadzić na rynek, co można zrobić
za ok. 20 tys. dol. i czego może podjąć się znana naukowcowi firma wzornictwa przemysłowego. W tym kontekście pojawiają się też pytania, czy naukowiec
zwróciłby się o pożyczkę do członka rodziny i jaką formę spłaty by preferował
(gotówką czy udziałami w firmie), czy rozważyłby zaproszenie do spółki kolegi
współpracującego przy budowie prototypu, jeśli mógłby wnieść choć część potrzebnych pieniędzy, czy też nawiązanie kontaktu z profesjonalnym inwestorem,
a jeśli tak, to przez kogo, czy wreszcie wziąłby pod uwagę pokrycie kosztów
(wzornictwa) udziałami w firmie. W kolejnym etapie badania zakłada się, że produkt został wprowadzony na rynek (produkt od 1,5 roku na rynku, a od 9 miesięcy
wykorzystywany w testach), ale pojawiają się problemy z obchodzeniem testów,
powstaje konieczność, by poddać proces testowania generalnej modyfikacji. Jako
że założycielowi brakuje czasu z powodu łączenia pracy na uczelni z pracą w firmie, musi podjąć decyzję, czy włączyć do firmy doświadczonego kolegę naukowca o uznanej pozycji bądź młodszego kolegę, np. tego, który współpracował z nim
przy tworzeniu prototypu, aby pomógł w jego modyfikacji.
4. Badani naukowcy-przedsiębiorcy
Każda z badanych spółek była innym przypadkiem według klasyfikacji N. Nicolaou i S. Birley32 opartej na stopniu zaangażowania założyciela w biznes i pracę naukową. Założyciel Wegi skupił się wyłącznie na działalności biznesowej
(model ortodoksyjny), założyciel Bako dzielił czas między pracę badawczą a zarządzanie spółką (model hybrydowy), zaś założyciel Geno skupił się na pracy
badawczej, przekazując zarządzanie spółką w ręce profesjonalnego, zaufanego
menedżera, ograniczając się do wsparcia doradczego oraz udziału w ciałach nadzorczych (model technologiczny) (tab. 1).
W momencie badania czas istnienia firm wahał się od 2 do 8 lat. Wynikały
z tego różnice w doświadczeniu biznesowym naukowców-przedsiębiorców, jako
że żaden z nich wcześniej nie prowadził działalności gospodarczej. Pochodną
różnego etapu rozwoju spółek był również sposób ich finansowania oraz struktura własnościowa. Firmy starsze (Geno i Bako) w większym stopniu polegały
na przychodach własnych. Jednocześnie były one już po etapie pozyskania inwestorów finansowych/branżowych, co przekładało się na zmniejszenie udziałów
założycieli w kapitale spółek. Różnice między badanymi spółkami występowały
również w kwestii źródła inspiracji ich założycieli. W przypadku Wegi założyciel
32
N. Nicolaou, S. Birley, op. cit.
Model zarządzania
spółką i roli
założyciela naukowca
według klasyfikacji
Nicolaou i Birley
Wiek założyciela
w chwili założenia firmy
Zakodowana nazwa firmy
Rok założenia
Przedmiot
działalności
Forma prawna
Kwestie
własności
Wega
2009
synteza substancji dla przemysłu farmaceutycznego
spółka z o.o.
założyciel jest większościowym udziałowcem; mniejszościowy współwłaściciel z doświadczeniem biznesowym;
perspektywa rozwodnienia udziałów
po pozyskaniu inwestorów
spółka ortodoksyjna
założyciel-naukowiec nie podjął kariery akademickiej po decyzji o założeniu
biznesu; obecnie jest w 100% zaangażowany w firmę i nią zarządza
30
Bako
2005
usługi dla jednostek badawczych i produkty biotechnologiczne dla biznesu
spółka akcyjna (obecnie nienotowana)
założyciel jest mniejszościowym udziałowcem; większościowy udział funduszu seed, perspektywa rozwodnienia
udziałów po przyjęciu kolejnych inwestorów
spółka technologiczna
spółka hybrydowa
założyciel-naukowiec, który stworzył założyciel-naukowiec równolegle prabiznes, przekazał zarządzanie zaufane- cuje w jednostce badawczej i zarządza
mu menedżerowi; obecnie aktywny ja- firmą
ko doradca i w ciałach nadzorczych
56
48
Geno
2003
wyroby do użytku powszechnego (kosmetyki, parafarmaceutyki, leki)
spółka akcyjna notowana na giełdzie
założyciel jest mniejszościowym, ale
znaczącym udziałowcem z perspektywą zachowania względnego status quo
Tabela 1. Podstawowe informacje o badanych naukowcach-przedsiębiorcach oraz założonych przez nich spółkach
obserwacje wyniesione z okresu doktoratu dotyczące zainteresowania międzynarodowych firm chemicznych oraz
farmaceutycznych pewną kategorią produktów chemicznych będących przedmiotem doktoratu
niewielkie przychody z produkcji na licencji i prac badawczo-usługowych
Źródło pomysłu
sprzedaż wyrobów opartych o chronione know-how spółki
wygenerowanie w toku prac badawczych interesującego materiału, którego nie chciała skomercjalizować żadna
ze znaczących firm obecnych w Polsce
Geno
chemia farmaceutyczna
profesor z doświadczeniem wyłącznie
akademickim, w tym na stanowiskach
kierowniczych; kilka zagranicznych
staży naukowych
Źródło: opracowanie własne na podstawie wywiadów i źródeł wtórnych.
Podstawowe źródła finan- granty badawcze, pożyczka od krew- przychody ze sprzedaży, emisja akcji,
sowania rozwoju spółki
nego
środki własne
Przychody
Wega
chemia organiczna
doktorat uzyskany w dynamicznym zespole; doświadczenie krótkiego stażu
doktorskiego w Niemczech
Zakodowana nazwa firmy
Obszar badawczy
i doświadczenie założyciela przed rozpoczęciem
działalności
Bako
biochemia/medycyna
profesor z doświadczeniem wyłącznie
akademickim, w tym kilkuletni pobyt na
stażach podoktorskich w USA; posiadał doświadczenie w kierowaniu projektami
wygenerowanie w toku projektu badawczego know-how ocenianego jako
możliwe do komercjalizacji; prywatne
poglądy i ambicje założyciela wykazania praktycznych korzyści z działalności badawczej
usługi badawcze; (obecnie) początki
sprzedaży wyrobów opartych na własnym chronionym know-how
przychody z usług, emisja udziałów,
środki własne, w małej części granty
cd. tab. 1
Sieciowanie w toku tworzenia i rozwoju polskich akademickich spółek spinoff...
137
w momencie zakładania spółki kończył doktorat w dynamicznym zespole, którego
wynikami interesowało się wiele przedsiębiorstw międzynarodowych. Dostrzegł
w tym potencjał do uruchomienia biznesu komercjalizującego wiedzę, jaką pozyskał podczas doktoratu, oraz pewne rozwiązania już wypracowane przez zespół.
W przypadku Geno powstanie spółki było wynikiem tego, że firmy z branży farmaceutycznej nie były zainteresowane komercjalizacją odkrycia, które założyciel
wraz z zespołem dokonał w ramach pracy naukowej. Jeśli chodzi o Bako, to przesłanką założenia firmy było z jednej strony odkrycie pewnej metody badawczej,
która zdaniem założyciela miała potencjał komercyjny, zaś z drugiej – ambicje
założyciela, który chciał wykazać praktyczne i gospodarcze korzyści z działalności badawczej. Wiek przedsiębiorców w czasie wywiadów wahał się między
trzydzieści a sześćdziesiąt kilka lat.
5. Sieci i sieciowanie
w toku uruchamiania badanych spinoff
Najbliższe kontakty badanych naukowców-przedsiębiorców to powiązania
z osobami współtworzącymi zakładane spółki. Warto zauważyć, że żaden z nich
nie tworzył spółki samodzielnie, ale wraz ze współpracownikami, choć nie zawsze
ta współpraca okazywała się korzystna dla rozwoju spółki. W przypadku Geno
nawiązane kontakty są podtrzymywane i oceniane korzystnie, ale np. w przypadku Bako dwóch pierwszych współwłaścicieli miało zbyt małe środki i za mało
doświadczenia branżowego, by wesprzeć rozwój spółki. Dopiero wejście do spółki funduszu zalążkowego z doświadczeniem branżowym stanowiło krok naprzód
dla tej spółki i przyspieszyło działania, aby przejść z fazy działalności usługowej
do fazy rozwoju produktów hi-tech. Istotne z punktu widzenia spinoff okazały się
kontakty akademickie, choć korzyści miały różny charakter w poszczególnych
firmach. W przypadku Wegi polegały na dostępie do najnowszych informacji naukowych oraz kontaktów sektorowych, a także w jakiejś mierze stanowiły uzupełnienie możliwości badawczych spółki. W przypadku Bako stanowiły źródło
zleceń i przychodów. Natomiast w przypadku Geno stanowiły źródło komplementarnych zasobów i umiejętności (badawczych, analitycznych). Jeśli chodzi
o kontakty z uczelniami i instytucjami publicznymi, to najbardziej intensywne
wykazywała Wega, choć pierwsze komercyjne kontakty założyciela z uczelnią
były niekorzystne i rozczarowujące, gdyż nie udało się wynegocjować warunków
ulokowania spółki przy uczelni. W przypadku Bako podejmowane były próby korzystania z grantów publicznych (PARP), choć ze względu na dużą nieprzewidywalność zachowań grantodawców nie były to doświadczenia zachęcające. Geno
z definicji nie chciało utrzymywać oficjalnych kontaktów z instytucjami publicznymi, w tym uczelniami, ze względu na biurokrację i powolne procesy decyzyjne.
138
Witold Nowiński
Wega ma najbardziej międzynarodową orientację, zawdzięczając część kontaktów międzynarodowej pozycji zespołu, z którego wywodzi się założyciel. Geno
działa na rynkach zagranicznych, aczkolwiek kontakty na tych rynkach, mimo
międzynarodowego doświadczenia założyciela, pochodzą z okresu działalności
spółki. Z kolei mimo posiadania przez założyciela Bako kontaktów międzynarodowych w branży nie udało mu się ich dotąd wykorzystać i spółka zorientowana
jest głównie na rynek krajowy. Kontakty z podmiotami komercyjnymi to w przypadku Wegi kontakty ze spółkami działającymi na zlecenie dużych koncernów
farmaceutycznych, w przypadku Bako – kontakty z inwestorami, a w przypadku
Geno – kontakty związane z procesem testowania leków, a także produkcją i dystrybucją środków opartych na jej know-how.
6. Omówienie wyników TAP
Badani naukowcy-przedsiębiorcy różnią się pod względem doświadczenia zebranego w założonych przez siebie przedsiębiorstwach, co prawdopodobnie przełożyło się na różnice w TAP. Dość znaczne różnice w odpowiedziach pojawiają
się w kwestii doboru uczestników pierwszej oficjalnej prezentacji produktu/koncepcji (pitch meeting). Założyciel Wegi wskazuje na osobę znającą rynek, która
pomogłaby ocenić potencjalny popyt, założyciel Geno – na specjalistę fizjologa,
który potwierdziłby naukową poprawność koncepcji, natomiast założyciel Bako –
na osobę z doświadczeniem analitycznym i biznesowym w zakresie wprowadzania podobnego produktu na rynek (tab. 2). Widać tu różnice polegające z jednej
strony na podejściu przewidującym potrzeby rynku (Wega), a z drugiej na analizie
dostępnych zasobów. W tym drugim przypadku założyciel Bako postrzega te zasoby w konwencjonalny sposób, zaś założyciel Geno koncentruje się na ocenie
potencjału komercyjnego odkrycia, które traktuje jako kluczowy zasób.
Interesujące jest porównanie odpowiedzi na pytania dotyczące tego, z kim
naukowcy byliby gotowi współpracować w kontekście zbadania wykonalności
produktu/usługi. W tym przypadku założyciel Geno różni się od pozostałych, odrzucając z jednej strony kontakty z kolegą o doświadczeniu przedsiębiorczym,
a z drugiej – skupiając się na szeroko rozumianych kontaktach, których celem jest
uzasadnienie naukowej sensowności projektu. Z kolei założyciel Bako jest nastawiony na ocenę zewnętrzną projektu, ponieważ jest gotów prezentować koncepcję osobom niezorientowanym w temacie. Być może ich różne podejście można
wiązać z tym, iż założyciel Bako jest jednocześnie jego menedżerem, w przeciwieństwie do założyciela Geno, który nie kieruje bezpośrednio spółką. Wspólne
dla wszystkich trzech badanych było zaś odrzucenie kontaktów z pracownikami
centrów transferu technologii i zakwestionowanie ich kompetencji w zakresie
oceny wykonalności i wsparcia naukowca-przedsiębiorcy na etapie poprzedzają-
Z fizjologiem, aby sprawdzić, że Z inżynierami, którzy mogą zroma to zdrowe podstawy naukowe. bić prototyp; z doświadczonym
kolegą również; z kolegą z doświadczeniem przedsiębiorczym
– nie, za wcześnie; z pracownikiem centrum transferu technologii – raczej nie, co do zasady zła
opinia; z innymi osobami, które
mogą potwierdzić, że ma to sens.
Z osobą z doświadczeniem w te- Z kolegą z doświadczeniem – tak,
stach, wprowadzaniu ich na rynek, jeśli mu ufamy; z kolegą z doz branży, by ocenić czas, trudno- świadczeniem biznesowym – tak;
ści, zasoby potrzebne do stworze- z pracownikiem centrum transferu technologii – nie (brak im wienia produktu.
dzy o praktyce); z kimś kto nie ma
pojęcia o branży, żeby sprawdzić,
czy pomysł przekona inwestora.
Najlepszą osobą byłby ktoś w rodzaju anioła biznesu, kto inwestuje pieniądze albo może przekonać
inwestorów, mógłby szybko podjąć decyzję o inwestycji choćby
niewielkiej kwoty, nawet jeśli nie
doprowadziłoby to do inwestycji.
Na razie z nikim..., trzeba starać
się działać w oparciu o własne
zasoby tak długo, jak to możliwe.
Wykonalność projektu
Sprawy finansowe
Z doświadczonym kolegą, jeśli Jeśli nie miałbym kontaktu z poma wiedzę z tego obszaru; z ko- tencjalnym inwestorem, to z sielegą z doświadczeniem przedsię- cią aniołów biznesu.
biorczym tak, ale nie o koncepcji
produktu (i później); z pracownikiem centrum transferu technologii – nie (złe doświadczenie).
Źródło: opracowanie własne na podstawie TAP.
Bako
Geno
Firma
Pierwszy pitch meeting
Wega Z osobami, które wcześniej miały
kontakt z testami antydopingowymi, aby sprawdzić, czy rozwiązuje to problem, czy te kręgi byłyby
zainteresowane tym produktem.
Kontakt z graczami rynkowymi
Z agencjami antydopingowymi
– tak, ale sam pomysł; z obecnymi dostawcami testów – nie bo
konkurencja i pewnie niezainteresowana; z potencjalnymi poddostawcami – raczej nie; z dużą
firmą farmaceutyczną – raczej
nie, bo trudno przekonać na etapie
nietestowanego prototypu.
Z agencjami antydopingowymi –
za wcześnie, musi być prototyp,
testy, strata czasu; z obecnymi dostawcami tych graczy – za wcześnie; z potencjalnymi poddostawcami – nie, najpierw rozwiązać
problem albo zyskać przekonanie,
że ma to sens; z dużą firmą farmaceutyczną – nie, jw.
Z agencjami dopingowymi – tylko nieformalnie, raczej czekają
na produkt końcowy; z obecnymi
dostawcami (testów) – nie, trudno o obiektywną ocenę, mógłbym
ich zainspirować; z potencjalnymi poddostawcami – tak, by ocenić możliwości, koszty; z duża
firmą farmaceutyczną – nie, to na
końcu listy, chyba że taka okazja
czekałaby na mnie.
Tabela 2. Sieciowanie przed rozpoczęciem działalności – wyniki protokołu myślenia na głos TAP
[140]
Firma
Pożyczka od krewnego
Włączenie do spółki młodszego
Kontakt
Współpraca z właścicielem firmy
kolegi (od prototypu), jeśli wyłoz profesjonalnym inwestorem
wzornictwa przemysłowego
żyłby dodatkowe pieniądze
Wega To zależy, czy ta kwota byłaby Tak, zdecydowanie, bo przy oka- Jeśli kolega nie ma tych funduszy Nie
i ja ich nie mam, to starałbym się
dla mnie wielkim obciążeniem, zji związałoby go to z firmą
o kontakt przez sieć aniołów bizw razie gdyby projekt się nie ponesu albo pozyskanie inwestora
wiódł. Jako polski naukowiec zaprzez brokera technologicznego,
rabiający 2-3 tys., na pewno nie
co w Polsce nie jest jeszcze pozdecydowałbym się na taką popularne.
życzkę, której nie byłbym w stanie spłacić w rozsądnym czasie w
razie porażki. Wybór między gotówką a udziałami: gotówkę – nie
jeśli byłoby to za duże obciążenie; udziały na pewno nie większościowe, szkoda jest oddawać
na coś, co nie jest zasadniczym
elementem projektu i nie popycha go wystarczająco naprzód.
Tabela 3. Sieciowanie poprzedzające etap uruchomienia firmy prowadzące do pozyskania środków finansowych na skonstruowanie prototypu –
wyniki protokołu myślenia na głos TAP
[141]
Tak oczywiście. Szczególnie jeśli
brał udział w budowie prototypu,
to lepiej byłoby go uczynić partnerem, niż pozwolić na odejście
z firmy.
Nie, bo profesjonalny inwestor
nie traciłby czasu na analizowanie inwestycji 20 tys. dol., bo na
tyle lub zbliżoną kwotę wycenia
swój dzień pracy.
Jeśli byłbym zdesperowany i nie
widział innych alternatyw. Ale
biorąc pod uwagę kwotę, wolałbym pożyczyć pieniądze lub zapłacić więcej przy opóźnionej
płatności.
Zdecydowanie tak, najlepiej gdy- Nie na tym etapie i nie z takimi Tak, z małym udziałem owszem,
by to zespół wyłożył pieniądze; pieniędzmi.
to bezpieczna forma.
z etycznego punktu widzenia też
jest to właściwe, żeby ten młodszy kolega miał szansę zarobić
pieniądze.
Źródło: opracowanie własne na podstawie TAP.
Geno Hołduję zasadzie, żeby nie robić
niczego za pożyczone pieniądze;
starałbym się przekonać współpracowników, żeby wyłożyli te
pieniądze, by nie było osób z zewnątrz. Pożyczka nie, jeśli nie
mielibyśmy pieniędzy, to wtedy
wniosek o grant, cokolwiek, ale
żeby mieć własne pieniądze. Wybór między gotówką a udziałami
– jeśli już, to udziały.
Bako Tak. Gotówka – tak, na tym poziomie środków zachowałbym pełną kontrolę; udziały – jeśli musiałbym, to tak.
142
Witold Nowiński
cym założenie firmy. Ocena ta sugeruje, że uczelniane centra transferu technologii
mogą nie być traktowane jako partner „z wyboru” przez potencjalnych założycieli
spółek spinoff33.
Kolejne pytanie, dotyczące osoby/osób, z którymi badany chciałby omawiać
kwestie finansowe, ukazuje odmienną postawę założyciela Geno, który w przeciwieństwie do dwóch pozostałych przedsiębiorców zainteresowanych kontaktem
z aniołami biznesu uznaje, że jest to zbyt wczesna faza na takie kontakty. Dość
zbliżone wyniki dało pytanie o kontakty z graczami rynkowymi. Założyciel Geno
odrzuca je jako przedwczesne na etapie rozbudowanej koncepcji, a bez konkretnego, przetestowanego produktu. Założyciele Wegi i Bako akceptują kontakt
z agencjami antydopingowymi jako potencjalnymi klientami, choć z pewnymi
zastrzeżeniami – tylko koncepcja produktu (Wega) lub tylko nieformalnie (Bako).
Założyciel Bako akceptuje kontakt z potencjalnymi poddostawcami, w celu oszacowania możliwości i kosztów. Wydaje się, że przedsiębiorcy na bieżąco zarządzający swoimi firmami różnią się od założyciela Geno, który przekazał zarządzanie profesjonalnym menedżerom, ponieważ mają oni większą skłonność do
nawiązywania kontaktów z podmiotami zewnętrznymi.
Na etapie analizy możliwości pozyskania środków na przygotowanie prototypu badani konfrontowani są z pytaniem o gotowość na zaciągnięcie pożyczki od
bogatego krewnego. Założyciel Geno ponownie odrzuca taką możliwość, ewentualnie godząc się na spłatę drobnymi udziałami (tab. 3). Z kolei założyciele Bako
i Wegi akceptują taką pożyczkę choć ten drugi uzależnia to od możliwości spłaty
w przypadku porażki. Być może samowystarczalność prezentowana przez założyciela Geno, jako najstarszego spośród badanych, wiąże się z jego doświadczeniem z okresu PRL i chronicznych niedoborów? Z kolei spośród badanych tylko
założyciel Wegi bierze pod uwagę rozmowę z inwestorem, aniołem biznesu i pozyskanie środków na dopracowanie prototypu od niego. Naukowcy z większym
doświadczeniem (Geno i Bako) uznają, że 20 tys. dol. to za małe środki, by pozyskać inwestora zewnętrznego, choć Bako uznaje, że miałoby to sens przy większej kwocie. Wszyscy pytani akceptują włączenie do spółki młodszego współpracownika, który pomógł skonstruować prototyp, choć z nieco innych względów
– w przypadku Geno etycznych, w przypadku Wegi i Bako – pragmatycznych
(związanie z firmą). Pragmatyzm założycieli Wegi i Bako można przy tym tłumaczyć ich codziennym zaangażowaniem w zarządzanie własnymi firmami.
Etap sieciowania po założeniu firmy (tab. 4) nie różni się znacząco w przypadku badanych naukowców-przedsiębiorców. Każdy z nich widzi zalety włączenia do współpracy kolegów naukowców, którzy mogą merytorycznie wesprzeć
33
Oczywiście należy mieć na uwadze to, że instytucje wspierające przedsiębiorczość akademicką ulegają w Polsce ciągłym zmianom i obecna sytuacja może różnić się od tej, z jaką mieli do
czynienia badani przedsiębiorcy.
Sieciowanie w toku tworzenia i rozwoju polskich akademickich spółek spinoff...
143
Tabela 4. Sieciowanie po uruchomieniu firmy w celu wzmocnienia kapitału ludzkiego –
wyniki protokołu myślenia na głos TAP
Włączenie do współpracy uznanego
kolegi z dużym doświadczeniem
Wega Jeśli kolega miałby fundusze, żeby zainwestować w firmę, to tak, w pierwszej kolejności to byłby ten kolega, o którym mowa
wcześniej; jeśli nie miałbym (takiego) inwestora, nie byłbym w stanie rozwijać produktu samodzielnie, wtedy tak.
Włączenie do współpracy
młodszego kolegi
Jeśli uważałbym, że młody kolega byłby
w stanie podołać problemowi, to wybrałbym raczej młodego kolegę, a nie doświadczonego, bo byłby bardziej zdeterminowany, by doprowadzić projekt do skutku,
a gdybym odszedł uczelni i chciał budować
firmę, łatwiej byłoby go przekonać, aby odszedł ze mną – dla niego byłoby to wyzwanie; dla doświadczonego kolegi ryzyko
odejścia byłoby wyższe.
Geno Jeśli pomógłby rozwinąć projekt intelektu- Tak, wciągnąłbym każdego, jeśli problem
alnie, to raczej tak, na pewno tak; jeśli ktoś ma tylko charakter techniczny, a nie biznema do rozwiązania problem, na którym się sowy.
nie zna, to powinien stymulować i wciągać
ludzi, korzystać z wiedzy innych.
Bako To naturalny i sensowny ruch, tyle że wy- To zależy od oceny kompetencji obydwu.
bór partnera jest kluczowy; rozważyłbym Oczywiście w przypadku młodszego współteż inne cechy potencjalnego partnera, oso- pracownika łatwiej byłoby go zatrudnić jabowość, czy mogę sobie wyobrazić kon- ko pracownika. Ale motywowanie pracowstruktywną współpracę z nim.
nika, tak młodego, jak starego, przez udziały pasuje do mojego wyobrażenia.
Firma
Źródło: opracowanie własne na podstawie TAP.
projekt, co najmocniej akcentuje założyciel Geno: „jeśli ktoś ma do rozwiązania
problem na którym się nie zna, to powinien stymulować i wciągać ludzi”.
7. Dyskusja
Na wyniki TAP można z jednej strony spojrzeć jak na badanie rozciągnięte
w czasie, jako że pytania, na które odpowiadali badani, odnoszą się do różnych
etapów rozwoju spółki spinoff, a z drugiej – zakładając, że doświadczenia wyniesione z założonych spółek przekładają się na TAP, uzyskane odpowiedzi można
powiązać z okolicznościami, w jakich powstawały spółki Wega, Geno i Bako.
Obserwacje uzyskane obiema metodami pozwalają na zaproponowanie rozwiązań, które mogłyby zostać w przyszłości zweryfikowane przez badanie na szerszej
próbie spółek spinoff i ich założycieli.
Jak wynika z odpowiedzi naukowców-przedsiębiorców na pytania w ramach
TAP, zachowania sieciowe na etapie opracowania koncepcji produktu i doprowadzenia go do etapu prototypu nie są jednolite. Różnice można powiązać z różnym
144
Witold Nowiński
stopniem zaangażowania naukowców w zarządzanie spółkami34. Założyciel Geno
odrzuca wszelkie kontakty poza tymi, które prowadzą do rozwoju odkrytej metody, podczas gdy założyciel Bako i w nieco mniejszym stopniu Wegi chcą poddać
ocenie zewnętrznej osiągnięte wyniki. Różnice te mogą wynikać z tego, że badani
pełnią różne role w założonych spółkach i podczas gdy założyciele Bako i Wegi
na bieżąco nimi zarządzają, założyciel Geno przekazał bieżące zarządzanie w ręce
zawodowego menedżera, który po części pełnił rolę przedsiębiorcy zastępczego.
Sieciowanie i budowanie relacji z biznesem może być postrzegane przez naukowców jako aspekt kulturowy. Z tego względu ci naukowcy, którzy chcą się identyfikować z biznesem i postrzegają się jako menedżerowie, mogą być bardziej
skłonni do budowania powiązań z biznesem już na wczesnym etapie istnienia
spółki. Na tej podstawie można przedstawić następującą propozycję:
P1. Naukowcy w pełni zaangażowani w proces zarządzania spółką są skłonni
wcześniej rozpoczynać budowanie sieci zewnętrznych.
Uwzględniając zróżnicowanie badanych naukowców pod względem zaangażowania w założone spółki, warto zwrócić uwagę na to, że założyciel Geno jako
jedyny był skłonny oddać udziały (choć mniejszościowe) w zamian za uzyskanie
usług od firmy wzornictwa przemysłowego. Również w przypadku zaproszenia
kolegów naukowców do spółki, choć zasadniczo wszyscy trzej założyciele byli
gotowi zaoferować udziały kolegom, którzy włączą się we współpracę, postawa
założyciela Geno w tej kwestii była najbardziej otwarta, a oferta włączenia do
spółki bezwarunkowa. Można przypuszczać, że mniejsze zaangażowanie w sprawy spółki może zmniejszać obawy założyciela co do utraty kontroli nad spółką.
W przypadku założyciela, który nie zarządza na bieżąco spółką, kontrola, jaką
sprawuje, i tak jest ograniczona. W związku z tym można przedstawić kolejną
propozycję:
P2. Założyciele spółek spinoff, którzy nie sprawują osobiście zarządu, są bardziej skłonni do pozyskiwania potrzebnych zasobów w drodze włączania nowych
podmiotów do grona współwłaścicieli.
Podejmowanie sieciowania pod kątem partnerów biznesowych i finansowych,
gdy mamy do czynienia z typową spółką spinoff, która bazuje na konkretnych odkryciach dokonanych w ramach badań naukowych w jednostce badawczej, staje
się sensowne i celowe po uprawdopodobnieniu powodzenia projektu. O wiarygodności projektu może takich partnerów przekonać prawo do własności intelektualnej albo/i umiejętność spółki do skomercjalizowania know-how, choćby
w wąskim zakresie. Taka sytuacja miała miejsce w przypadku Geno. Dwie pozostałe firmy (Wega i Bako) w większej mierze bazowały na wiedzy swych założycieli oraz na konkretnych rozwiązaniach wypracowanych w ramach spółek niż na
rozwiązaniach przeniesionych z jednostek macierzystych.
34
N. Nicolaou, S. Birley, op. cit.
Sieciowanie w toku tworzenia i rozwoju polskich akademickich spółek spinoff...
145
Samo nawiązanie kontaktów biznesowych na wczesnym etapie nie musi
przekładać się w prosty sposób na powodzenie projektu. Naukowiec bez doświadczenia w branży może niewłaściwie dobrać partnerów, co spowolni rozwój
przedsięwzięcia. Choć badania wskazują, że wraz ze wzrostem doświadczenia
biznesowego rośnie otwartość naukowców-przedsiębiorców na kontakty w różnych środowiskach35, to przeprowadzone obserwacje i wywiady świadczą, że
o tym, na którym etapie naukowiec-przedsiębiorca dąży do budowy sieci powiązań w środowisku biznesowym, decydują bardziej konkretne okoliczności i zasoby wyjściowe spółki spinoff niż jego doświadczenie biznesowe. To naukowiec
z największym doświadczeniem i sukcesami w biznesie (współzałożyciel trzech
spółek) odsuwał na drugi plan kwestię budowania sieci biznesowych. Jednak
spółki, jakie zakładał, opierały się na radykalnych innowacjach, co z jednej strony
zwiększało ich potencjał, a z drugiej – zwiększało niepewność. Można to interpretować tak, że w przypadku spółek opierających się na wiedzy założycieli, ale nie
na konkretnych (radykalnych) odkryciach czy rozwiązaniach, już na wczesnym
etapie potrzebni są partnerzy zewnętrzni, którzy pomogą dopasować te możliwości do potrzeb rynku. Wiedza ze strony biznesu może takim spółkom pomóc
zidentyfikować kierunki rozwoju. Z kolei w przypadku spółek bazujących na konkretnych, zwłaszcza radykalnych odkryciach ważniejsze jest skupienie wysiłków
na rozwoju know-how. Jak pokazują badania36, elementem, który sprzyja radykalnym odkryciom, jest wręcz nieznajomość realiów rynkowych przez przedsiębiorców. Poddanie takiego odkrycia ocenie rynkowej na wczesnym etapie mogłoby
oznaczać podważenie go, szczególnie gdy zaburza ono obowiązujące na rynku
zasady konkurowania. W tym sensie logiczne wydaje się unikanie budowania powiązań z rynkiem i graczami rynkowymi przez naukowca-przedsiębiorcę, który
ocenia swoje odkrycie jako radykalne. Na tej podstawie można przedstawić następującą propozycję:
P3. Nawiązywanie kontaktów sieciowych z podmiotami branżowymi i inwestorami następuje wcześniej w przypadku przedsięwzięć bazujących na wiedzy
założycieli niż w przypadku spółek bazujących na konkretnym (w szczególności
radykalnym) odkryciu/wynalazku.
Podsumowanie
Przeprowadzone badania pozwoliły określić okoliczności wpływające na
skłonność założycieli spółek spinoff do sieciowania. W szczególności stwierdzono
S. Mosey, M. Wright, From human capital to social capital: A longitudinal study of technology-based academic entrepreneurs, „Entrepreneurship Theory and Practice” 2007, nr 6, s. 909-935.
36
M. R. Marvel, G. T. Lumpkin, Technology Entrepreneurs’ Human Capital and Its Effect on
Innovation Radicalness, „Entrepreneurship Theory and Practice” 2007, t. 31, nr 6, s. 807-828.
35
146
Witold Nowiński
większą skłonność do zachowań sieciowych na wczesnym etapie rozwoju spinoff
w sytuacji bezpośredniego zaangażowania naukowców w zarządzanie zakładanymi spółkami. Jednocześnie stwierdzono, że ta sama okoliczność może odwrotnie
wpływać na skłonność naukowców-przedsiębiorców do pozyskiwania zasobów
w drodze włączania nowych podmiotów do grona współwłaścicieli. Uznano ponadto, że rodzaj wiedzy, na jakiej bazuje akademicka spółka spinoff, może mieć
wpływ na zachowania sieciowe, ponieważ przedsiębiorcy i ich przedsiębiorstwa
bazujące na wiedzy założycieli, a nie na konkretnych odkryciach (szczególnie
radykalnych) czy rozwiązaniach wypracowanych w pracy naukowej, są bardziej
skłonni do wczesnego nawiązywania kontaktów sieciowych. Ponieważ badania
prowadzone były metodami jakościowymi w trzech spółkach spinoff, ich wyników nie można uogólniać na wszystkie spółki spinoff czy nawet polskie akademickie spółki spinoff. Wyprowadzone z nich wnioski należy traktować jako
wstępne i wymagające weryfikacji na reprezentacyjnej próbie przedsiębiorców.
Mimo że uzyskane wyniki mają charakter pilotażowy, mogą być punktem
wyjścia do dalszych badań nad zjawiskiem sieci powiązań w spółkach spinoff.
Wydaje się m.in, że dalsze badania nad procesem budowy sieci powiązań spółek spinoff powinny wykorzystać teorię uzależnienia od zasobów (resource dependence theory)37, zwłaszcza w kontekście doboru kontaktów i budowy sieci
w celu pozyskania zasobów niezbędnych do rozwoju nowego przedsięwzięcia.
Uzyskane wyniki sugerują, że etap, na którym przedsiębiorcy rozpoczynają pozyskiwanie zasobów poza gronem najbliższych współpracowników, może zależeć od formy zaangażowania i wizji naukowca co do swojej roli w organizacji.
Istotna jest także radykalność innowacji, na których spółki spinoff bazują. Warto
zweryfikować przedstawioną w artykule propozycję, że rodzaj wiedzy na której
bazują akademickie spinoffy, a w szczególności radykalność wykorzystywanych
innowacji, może wpływać na podejście do budowania sieci. Ten kierunek badań
pomógłby wysunąć normatywne sugestie dla założycieli takich spółek co do zachowań sieciowych, które uwzględniałyby charakter know-how, na jakim bazują
oni, zakładając nowe przedsiębiorstwo. Ubocznym wynikiem niniejszego badania
jest zakwestionowanie możliwości przenoszenia wyników badań z krajów wysoko rozwiniętych, np. dotyczących korzystnego wpływu zaangażowania uczelni
w spółki spinoff38 na polskie spółki. Kwestia powiązań uczelni i spółek spinoff
mogłaby również stać się przedmiotem dalszych badań nad polskimi spółkami
spinoff.
A. Hilmann, M. C. Withers, B. J. Collins, Resource Dependance Theory: A Review, „Journal
of Management” 2009, t. 35, nr 6, s.1404-1427.
38
B. Clarysse, M. Knockaert, A. Lockett, Outside board members in hi tech start-ups, „Small
Business Economics” 2007, nr 29, s. 243-259.
37
Sieciowanie w toku tworzenia i rozwoju polskich akademickich spółek spinoff...
147
Literatura
Ahuja, G., Collaboration networks, structural holes, and innovation: A longitudinal study, „Administrative Science Quarterly” 2000, t. 45, nr 3.
Aldrich H., Organizations Evolving, Sage, Thousand Oaks, CA 1999.
Borgatti S. P., Mehra A., Brass D. J., Labianca G., Network Analysis in the Social Sciences, „Science”
2009, nr 323.
Burg E. van, Romme A., Georges L., Gilsing V. A., Reyman I. M. M., Creating university spin-offs:
A science-based design perspective, „Journal of Product Innovation Management” 2008, t. 25,
nr 2.
Clarysse, B., Knockaert, M., Lockett, A., Outside board members in hi tech start-ups, „Small Business Economics” 2007, nr 29.
Dimov D., Nascent entrepreneurs and venture emergence: Opportunity confidence, human capital,
and early planning, „Journal of Management Studies” 2010, t. 47, nr 6.
Elfring T., Hulsink W., Networks in entrepreneurship: The case of high technology firms, „Small
Business Economics” 2003, t. 21.
Geenhuizen M. van, Soetanto D. P., Academic spin-off at different ages: A case study in search of key
obstacles to growth, „Technovation” 2009, nr 29.
Granovetter M. S., The Strength of Weak Ties, „The American Journal of Sociology” 1973, t. 78, nr 6.
Greve A., Networks and entrepreneurship: An analysis of social relations, occupational background,
and use of contacts during the establishment process, „Scandinavian Journal of Management”
1995, t. 11, nr 1.
Hannibal M., Using Think Aloud Protocols in Research on Academic Entrepreneurs, referat zaprezentowany na 56 dorocznej konferencji ICSB w Sztokholmie „Back to the future. Changes in
Perspectives of Global Entrepreneurship and Innovation” Sztokholm, Szwecja, 15-18.06.2011 r.,
http://www.sbaer.uca.edu/research/icsb/2011/139.pdf [15.07.2013].
Hilmann A., Withers M. C, Collins B. J., Resource Dependance Theory: A Review, „Journal of Management” 2009, t. 35, nr 6.
Jack S. L., The role, use and activation of strong and weak network ties: A qualitative analysis,
„Journal of Management Studies” 2005, t. 42, nr 6.
Konkurencyjna Polska. Jak awansować w światowej lidze gospodarczej, red. J. Hausner, http://
kongresig.pl/wp-content/uploads/Raport_Konkurencyjna_Polska_Jak_awansowac_w_swiatowej_lidze_gospodarczej.pdf [15.07.2013].
Lechner C., Dowling M., Welpe I., Firm networks and firm development: The role of the relational
mix, „Journal of Business Venturing” 2006, t. 21, nr 4.
Machnik-Słomka J., Modele biznesowe spółek spin-off w aspekcie komercjalizacji wiedzy, w: Spin
off, spin out jako instrument budowania przedsiębiorczości akademickiej oraz stymulowania
innowacyjności regionu, red. A. P. Balcerzak, M. Moszyński, PTE, Toruń 2011.
Marvel M. R., Lumpkin G. T., Technology Entrepreneurs’ Human Capital and Its Effect on Innovation Radicalness, „Entrepreneurship Theory and Practice” 2007, t. 31, nr 6.
Mosey S., Wright M., From human capital to social capital: A longitudinal study of technology-based academic entrepreneurs, „Entrepreneurship Theory and Practice” 2007, nr 6.
Nicolaou N, Birley S., Academic networks in a trichotomous categorization of university spinouts,
„Journal of Business Venturing” 2003, t. 18, nr 3.
Perez M. P., Sanchez A. M., The development of university spin-offs. Early dynamics of technology
transfer and networking, „Technovation” 2003, t. 23, nr 10.
Shane S., Venkataraman S., The promise of entrepreneurship as a field of research, „Academy of
Management Review” 2000, t. 25, nr 1.
148
Witold Nowiński
Shane S., Academic entrepreneurship. University spinoffs and wealth creation, Edward Elgar, Cheltenham 2004.
Uzzi B., Social structure and competition in interfirm networks: The paradox of embeddedness,
„Administrative Science Quarterly” 1997, nr 1.
Vohora A., Wright M., Lockett A., Critical Junctures in the Development of University High-Tech
Spinout Companies, „Research Policy” 2004, t. 33, nr 1.
Wright M., Clarysse B., Mustart P., Lockett A., Academic entrepreneurship in Europe, Edward Elgar, Cheltenham 2007.
Yin R.K., Case study research: Design and methods, Sage, Beverly Hills 2003.
Networking in the creation and development
of Polish academic spinoff companies –
preliminary results of qualitative research
Abstract. This study highlights the role of networking for the development of new ventures, in
particular academic spinoffs. Qualitative research of three Polish spinoffs, using case-study methodology and think-aloud-protocol, links precocity and intensity of networking with the founders’ involvement in day-to-day management, as well as, the type of knowledge transferred to the spinoff. The
founder academic’s involvement in spinoff management seems to be linked with earlier networking,
however it also seems to decrease the willingness to share control over their companies in return for
acquiring resources. In turn networking with external commercial entities seems to occur earlier in
the case of spinoffs based on founders’ knowledge rather than radical research discoveries.
Keywords: academic entrepreneurship, spinoff, networking, new ventures, resource-dependence theory
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Michał Jasieński
Nowy Sącz Business School – National-Louis University
Center for Innovatics
e-mail: [email protected]
Citation analysis as a practical tool
for managers and entrepreneurs:
selected scientometric concepts relevant
for business model improvement
Abstract. Entrepreneurs often face the challenge of hiring academic researchers who could provide know-how or serve as potential business partners, collaborators or expert consultants. Since hiring experts may be costly, it is essential that only the best specialists be used. I this article I describe
some quantitative scientometric tools (such as h-index and g-index) aimed at evaluating the academic
quality of institutions or of individual researchers. Such tools provide information that is easily accessible, comprehensible and merit-based, although they must be used with caution, since disciplines
differ in the absolute values of indexes. I show how to use scientometrics in a comparative manner
in order to document low output and poor quality of the publications of Polish academic authors in
the area of business and management. I also argue that some governmental procedures for rewarding
academic excellence are not effective because they reduce incentives for publishing academic papers
in English.
Keywords: bibliometrics, citation analysis, consulting, entrepreneurship, h-index, management,
scientometrics
Introduction
In general, any field of human professional activity can (and, I believe, should)
become analysis-driven and data-dependent. This kind of philosophy and attitude
generate vast amounts of information, about partners, customers, suppliers, competitors etc., current fad is to refer to them as Big Data and there is a good reason
150
Michał Jasieński
for it1. In a modern knowledge-based economy, relying on intuitive decisionmaking is no longer sufficient for entrepreneurs or managers who do not have the
luxury of allowing “truly significant attainments become lost in the mass of the
inconsequential.”2
Currently, most business ideas are somehow related to scientific results and entrepreneurial genius must locate such “significant attainments” (i.e. signal) among
the “inconsequential” data (i.e. noise) and turn them into innovative and commercial products or services faster than competitors. However, how to know which
results are truly significant before they become common knowledge (because by
then, it is too late)? How are business-educated entrepreneurs to know where the
actual merit-based developments happen in such fields as bio- or nanotechnology,
or even telecommunications, as well as, which players are the ones who should be
approached either for advice or with potential collaboration offers?3
To maintain a competitive advantage, one must extrapolate from current insights and that requires expert knowledge and a mosaic of skills4 (also metaphorically called “innovator’s DNA”5). The pace of change in industry and the staggering complexity of the contemporary business environment force business people
to rely on expert consulting.6 Since hiring experts may be a costly part of a firm’s
operating budget, it is essential that only the best specialists, i.e. those whose advice is state-of-the-art, be utilized. However how does one find them?
To succeed, managers and entrepreneurs must cross the divide between business and academia, to face the challenge of assessing the quality of academic
researchers who could provide know-how or serve as potential business partners,
collaborators or expert consultants. In this process, innovative entrepreneurs are
becoming intellectuals. In addition, enterprises are forced to undergo the process
of rapid „intellectualization.”7
Innovative managers face pressures to introduce the latest developments in
fields related to production management, logistics or robotics. Similarly, they
need ways of identifying experts of the best possible quality.
A. McAfee, E. Brynjolfsson, Big Data: The management revolution, “Harvard Business Review” October 2012, no. 90, pp. 60-68; T. H. Davenport, D. J. Patil, Data scientist: The sexiest job
of the 21st century, “Harvard Business Review” 2012, no. 90, pp. 70-76.
2
V. Bush, As we may think, “Atlantic Monthly” 1945, no. 176, pp. 101-108.
3
M. Jasieński, It’s incredible how often we’re surprised by findings, “Nature” 2006, no. 440,
p. 1112; M. Jasieński, Garfield’s Demon and “surprising” or “unexpected” results in science, “Scientometrics” 2009, no. 78, pp. 347-353.
4
M. Jasieński, M. Rzeźnik M, Innovatics – a new toolbox of skills for innovative production
managers, in: Innovations in Management and Production Engineering, ed. R. Knosala, Wyd. Polskiego Towarzystwa Zarządzania Produkcją, Opole 2012, pp. 63-71.
5
J. Dyer, H. Gregersen, C. M. Christensen, Innovator’s DNA: Mastering the Five Skills of
Disruptive Innovators, Harvard Business Review Press, Boston 2011.
6
K. Pawłowski, Społeczeństwo wiedzy – szansa dla Polski, Znak, Kraków 2004.
7
S. Kwiatkowski, Przedsiębiorczość intelektualna, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2000.
1
Citation analysis as a practical tool for managers and entrepreneurs...
151
1. Citation analysis:
how is it relevant for business models?
I argue that only citation analysis, or more broadly – scientometrics or bibliometrics,8 can tell outsiders (i.e. managers, journalists) what is worth paying
attention to in the world of research. Citation analysis is based on the idea that
the number of citations for a given paper, when counted in other papers, is a good
measure of its scientific value. It may sound simplistic or even cruel, but there
are no better ways.9 There are quantitative tools aimed at evaluating the academic
quality of institutions or of individual researchers, and for discovering new research fronts and industrial trends (from the patterns of co-citations of papers and
patents). Such tools provide quality information that is easily accessible, comprehensible, and at the same time, is completely merit-based, i.e. it is independent
of such confounding data as the title, academic rank, and the age or gender of
a person considered as a potential expert.
I intend to show how citation analysis can be put to use by business practitioners, but the goal of this paper is not to categorize scientometrics and citation analysis within the framework of knowledge management and the structure
of intellectual capital.10 I will also not delve into the topic of patents and patent
citations,11 although this area of knowledge is of immense practical application
for entrepreneurs.
When looking for potential applications of citation analysis in business one
should think in terms of business models.12 The business model is a conceptualiza E. Garfield, Citation indexing for studying science, “Nature” 1970, no. 227, pp. 669-671;
M. Jasieński, Demon Garfielda, czyli o roli analizy cytacji w rozwoju nauki (głównie ekologii) w Polsce, “Wiadomości Ekologiczne” 1991, no. 37, pp. 247-263; K. Klincewicz, Polska innowacyjność.
Analiza bibliometryczna, Wyd. Naukowe Wydziału Zarządzania UW, Warszawa 2008; I. Marszakowa-Szajkiewicz, Badania ilościowe nauki: podejście bibliometryczne i webometryczne, Wyd. Naukowe UAM, Poznań 2008.
9
A. Łomnicki, Impact factors reward and promote excellence, “Nature” 2003, no. 424, p. 487.
10
M. Golińska-Pieszyńska, Polityka wiedzy a współczesne procesy innowacyjne, Scholar, Warszawa 2009; A. Ujwary-Gil, Kapitał intelektualny a wartość rynkowa przedsiębiorstwa, C.H. Beck,
Warszawa 2009.
11
A. B. Jaffe, M. Trajtenberg, Patents, Citations & Innovations. A window on the Knowledge
Economy, MIT Press, Cambridge, Mass. 2002.
12
M. W. Johnson, C. M. Christensen, H. Kagermann, Reinventing your business model, “Harvard Business Review” 2008, no. 86, pp. 50-59; M. Jasieński, M. Rzeźnik, M. Candi, Understanding and innovating business models: Some basic methodological issues, in: Innovations in Management and Production Engineering, ed. R. Knosala, Wyd. Polskiego Towarzystwa Zarządzania
Produkcją, Opole 2013, pp. 51-58; C. Zott, R. Amit, Business model design and the performance of
entrepreneurial firms, “Organization Science” 2007, no. 18, pp. 181-199.
8
152
Michał Jasieński
tion of the total current, or future, business activities of the firm.13 Irrespective of
the particular structure of a business model, the components comprising it usually
are: costs and revenues, business partners, competitors, resources available and
processes applied to them, ways of building relationships with various consumer
segments, and, most importantly, the value proposition, i.e. the essence of what
the firm is offering to the customer.
An extremely useful list of all possible applications of bibliometrics in rethinking business models, phrased in the form of, what the authors call, „analytic
questions,” is provided by Krzysztof Klincewicz et al.14 Within the framework
of bibliometric analyses the authors explore practically all buildings blocks of
business models. For example, one may ask about strategically important issues,
such as who the potential and actual competitors are, where to find the potential
suppliers or partners for collaboration in academia or what the potential customer
segments are etc. Constructing the value proposition involves implementing the
latest scientific results, so the connection with scientometrics is evident.
2. Citation analysis:
Tools for entrepreneurs and managers
Articles which contain citations to the previously published research, are
themselves published in a relatively small and selected pool of „elite” journals
(the composition of which varies across different databases). The Science Citation
Index Expanded covers 8,500 journals, the Social Sciences Citation Index – covers more than 3,000 journals, and the Arts & Humanities Citation Index – contains
more than 1,700 titles. In addition, the database of Elsevier’s Scopus includes
19,500 peer-reviewed journals.
Bradford’s statistical law of aggregation15 makes the job of citation analysis
easier, since it is sufficient to limit the analyses to a relatively small subset of all
scientific journals to account for most of the significant progress in science. Of
course, we must know which journals to focus on. An extensive review of the
entire field of bibliometrics as applied to the development of technology and basic
research by Klincewicz et al.16 is particularly valuable and available online (at
www.nauka.gov.pl).
13
C. Zott, R. Amit, L. Massa, The business model: Recent developments and future research,
“Journal of Management” 2011, no. 37, pp. 1019-1042.
14
K. Klincewicz, M. Żemigała, M. Mijal, Bibliometria w zarządzaniu technologiami i badaniami naukowymi, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Warszawa 2012, pp. 61-67.
15
E. Garfield, Bradford’s Law and related statistical patterns, “Essays of an Information Scientist” 1979-1980, no. 4, pp. 476-483.
16
K. Klincewicz, M. Żemigała, M. Mijal, op. cit.
Citation analysis as a practical tool for managers and entrepreneurs...
153
2.1. The h-index
This index has taken the world of citation analysis by storm. Since its introduction, in a paper by Hirsch,17 it has been adopted by various online services,
such as Web of Science or Google Scholar, and has become a standard measure
with which to assess the academic quality of individual authors.18 Hirsch’s paper
itself received an incredible number of over 1500 citations (until mid-April 2014),
as recorded in the Web of Science Core Collection.
Its interpretation is extremely intuitive: the Hirsch’s h-index shows the number h of publications of a given author, ranked from the most cited to the least cited, which received not fewer than h citations each. The same measure can be applied to evaluate scientific output of institutions, countries, or journals. An h = 10
means that among all the papers published in the journal X, only 10 received at
least 10 citations each in a certain database (e.g. Google Scholar or Web of Science, although it is important to remember that values of h provided by different databases may differ substantially19). Little is also known about the statistical
properties of the Hirsch index, but first analyses20 suggest that confidence intervals for h-indexes are (unfortunately) quite broad.
The simplicity of the h-index means that anybody interested in evaluation of
the quality of research, can apply it for one’s own purposes. I argue that it should
become a standard measure used by executives and managers when searching the
academic world for experts or external advisers.21 After all, academic titles or honors are less reliable as measures of a person’s actual and current scientific worth,
since they reflect either achievements from the past or non-merit based influences,
such as the extent of being professionally „connected.” The Hirsch index reflects
such worth directly, although one should remember that different disciplines (or
even subdisciplines) are characterized by different customs and levels of „citability” of the publications.22 Robust benchmarks, in the form of databases compiled
17
J. E. Hirsch, An index to quantify an individual’s scientic research output, “Proceedings of
the National Academy of Sciences USA” 2005, no. 102, pp. 16569-16572.
18
L. Egghe, The Hirsch index and related impact measures, “Annual Review of Information
Science and Technology” 2010, no. 44, pp. 65-114.
19
L. I. Meho, Y. Rogers, Citation counting, citation ranking, and h-index of human-computer
interaction researchers: A comparison of Scopus and Web of Science, “Journal of the American
Society for Information Science and Technology” 2008, no. 59, pp. 1711-1726.
20
L. Pratelli, A. Baccini, L. Barabesi, M. Marcheselli, Statistical analysis of the Hirsch index,
“Scandinavian Journal of Statistics” 2012, no. 39, pp. 681-694.
21
M. Jasieński, Innovaria – It’s time for academics to replace garage-based inventors, “Warsaw Business Journal Observer” April 2004, p. 16.
22
E. Lillquist, S. Green, The discipline dependence of citation statistics, “Scientometrics”
2010, no. 84, pp. 749-762.
154
Michał Jasieński
specifically for that purpose, are also needed to allow comparisons of h-indexes of
experts from different fields and institutions.23
Hirsch himself estimates24 that, after a 20-year publishing career, a “successful scientist” will have an h-index of 20, an “outstanding scientist”: an h = 40, and
a “truly unique” scientist would have – an h-index of 60. One would also be interested in obtaining a publication index which would not increase with the author’s
age, thus allowing the comparison of older and younger researchers. Helmut A.
Abt25 suggested that dividing the h-index by the number of decades that passed
since the author’s first publication (i.e. measuring that person’s duration of academic career) creates an age-independent index of research quality.
From the perspective of managers looking for academic experts providing
specialized advice, these h values may serve as guideposts when deciding on the
level of financial compensation for their experts’ services, for example. Of course,
mindless computation of h should not replace careful scrutiny of the potential
expert’s credentials. I should also emphasize that this is a measure appropriate for
scientifically active experts, and would not apply to non-academic business consultants who usually do not write academic papers (so their h = 0) and who provide
expert advice strictly on management-related components of the business model.
2.2. The g-index
This index, proposed in 2006 by Leo Egghe,26 is meant to address some weaknesses of the h-index, for example, its insensitivity to the presence of very highly
cited papers in the ranking list of publications. Once such papers are counted
towards the value of the h-index, the fact that they continue to be cited very frequently (receiving even hundreds of citations) does not influence the value of the
h-index at all! Critics of the h-index felt that a good index should reflect such
forms of academic achievement.27
The value of g is the smallest number which fulfills the condition that the
cumulative number of citations received by the g most cited papers is greater than
or equal to g2. One could also say that the mean number of citations received by
each of the g most cited papers must be greater than g. The g-index is much more
23
G. Abramo, C. A. D’Angelo, F. Viel, A robust benchmark for the h- and g-indexes, “Journal
of the American Society for Information Science and Technology” 2010, no. 61, pp. 1275-1280.
24
B. Cronin, L. Meho, Using the h-index to rank influential information scientists, “Journal of
the American Society for Information Science and Technology” 2006, no. 57, pp. 1275-1278.
25
H. A. Abt, A publication index that is independent of age, “Scientometrics” 2012, no. 91,
pp. 863-868.
26
L. Egghe, Theory and practise of the g-index, “Scientometrics” 2006, no. 69, pp. 131-152.
27
R. Costas, M. Bordons, Is g-index better than h-index? An exploratory study at the individual
level, “Scientometrics” 2008, no. 77, pp. 267-288.
Citation analysis as a practical tool for managers and entrepreneurs...
155
cumbersome to calculate than the h-index, but it does capture new aspects of the
citation data that intuitively make sense. For example (see Table 1), let us compare
two young researchers in the same field, each with only 10 publications, one of
whom (publication list B) already had three well-cited papers. They have the same
h-index value of 5, but it is clear that the second researcher deserves recognition
for her better output. Her g-index has the value of 12, taking into account this
fact, compared to the first researcher’s g-index of 5. We notice here one somewhat
counterintuitive feature of the g-index: in some situations its value may be greater
than the number of publications that the analyzed author had!
Table 1. Comparison of academic quality indexes for two fictitious publication lists.
Grey cells indicate the h-core, i.e. papers whose citations count towards the h-index
Publication
rank
r
r2
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
1
4
9
16
25
36
49
64
81
100
121
144
Publication list A
Publication list B
number cumulative
number cumulative
of citations number of
indexes
of citations number
indexes
per paper
citations
per paper of citations
7
7
56
56
7
14
40
96
6
20
25
121
6
26
7
128
5
31
h = 5 g = 5
6
134
h = 5
4
35
5
139
4
39
4
143
3
42
3
146
3
45
2
148
0
45
1
149
–
–
–
149
–
–
–
149
g = 12
A = 6.2
A = 26.8
R = 5.6
R = 11.6
Source: own elaboration.
In Table 1 I also present values of two additional measures of academic quality: the A-index (which is just the arithmetic average of citation counts received
by the publications in the h-core) and the R-index which is meant to capture the
best qualities of both h- and A-indexes. The R-index is calculated as the square
root of the product of A-index and h-index, i.e. it is the geometric mean of the
two indexes.28 However, one should note that there is no agreement among bib28
B. H. Jin, L. M. Liang, R. Rousseau, L. Egghe, The R- and AR-indices: Complementing the
h-index, “Chinese Science Bulletin” 2007, no. 52, pp. 855-863.
156
Michał Jasieński
liometricians as to which index is the best, i.e. the most meaningful measure of
academic excellence.29
2.3. Measure of the influence of journals,
or what journals to read
Both researchers and people outside of academic circles (e.g., managers) need
some easy to understand measures of the quality of academic journals. For a manager who is not trained technically but, for some reason, supervises a team of
R&D workers, being able to assess the quality of knowledge sources used by them
would be essential. One can do it based on some established measure of journal
influence, since it is easy to see if the team is referring to good quality journals in
their everyday work.
The impact factor (IF), a measure used by the Web of Knowledge database
and available through Journal Citation Reports, can be computed for a journal for
the year, say, 2012, by obtaining two numbers: total number of papers published
in that journal in 2010 and 2011, and the total number of citations received by
these papers in 2012. The impact factor for 2012 is the ratio of the second number
divided by the first. Currently, Journal Citation Reports also provide IFs based on
a 5-year publication period.
Journal quality may also be assessed through the PageRank algorithm which
takes into account the quality of journals from which the citations came: citing articles „weigh” more if they were themselves published in better cited journals. One
could argue that while IF is a measure of „popularity,” weighing introduces the
notion of „prestige” in journal assessment.30 A measure SJR used by the SCImago
Journal & Country Rank portal (based on Elsevier’s Scopus database) uses the
citation time window of three years (rather than the two or five in measurement
of IF) and the system of weighing citations is based on the PageRank algorithm.31
The SCImago portal is more easily accessible to users from outside the academic world (such as managers or business people), but does not provide information about individual research papers and their citations. It is excellent for general
orientation in the quality of journals or of geographic regions. Knowledge about
journals, down to the level of subscription costs, may be obtained from the website www.eigenfactor.org.
As with citations to individual papers, disciplines vary widely in their journals’ measures of influence. For example, the median value of SJR for journals
G. Abramo, C. A. D’Angelo, F. Viel, Assessing the accuracy of the h- and g-indexes for
measuring researchers’ productivity, “Journal of the American Society for Information Science and
Technology” 2013, no. 64, pp. 1224-1234.
30
P. Ball, Prestige is factored into journal ratings, “Nature” 2006, no. 439, pp. 770-771.
31
SCImago 2007, SJR – SCImago Journal & Country Rank, www.scimagojr.com [27.06.2013].
29
Citation analysis as a practical tool for managers and entrepreneurs...
157
in the field of classics (arts and humanities) is 0.1 (while the top 10 journals’ SJR
scores range from 0.333 down to 0.140), in philosophy – 0.13, in ocean engineering – 0.18, and in metals and alloys – 0.24. In the area of biotechnology the
median value of SJR is about 0.48, and in genetics – it is about 0.82 (with scores
for top the 10 journals’ SJR ranging from 19.919 down to 6.546). Very specialized
journals, by definition, have a limited potential to generate high citation interest
(when the population of researchers is small), and consequently have lower measures of influence than journals of a broader scope.
2.4. Assessing the speed of change in a field
From a business point of view, one could also be interested in the speed of
change occurring in a given field or even an emergence of a new R&D frontier.
This information is captured in the Journal Citation Reports 2012 by the „immediacy index”, which reflects the degree to which a given journal is topical or urgently cited. It is computed by dividing the number of citations received in a given
year by the articles in a journal, by the number of articles published in this journal
in the same year. Some rapidly developing fields, such as biotechnology will be
characterized by higher immediacy indexes than others, such as philosophy. For
example, among 159 journals in biotechnology and applied microbiology, the median value of this index was about 0.3, but for the most immediately cited three
journals in this category the values were 8.7, 7.1 and 3.4. Similar data for history
and philosophy of science are as follows: median value for 41 journals was 0.12,
and the top three journals had values of only 4.5, 1.0, and 0.6.
Another, more refined characteristic is the speed with which knowledge in
a given journal becomes obsolete. How well do the papers published within withstand the test of time? Do they become irrelevant very quickly? A journal’s „cited
half-life” is the median age of the articles from that journal that were cited in
a given year. For example, if a journal’s half-life in 2012 was 10 years, it means
that among all the citations received by that journal in 2012, 50% of them were
referring to papers published in that journal during the period of 2003-2012; the
other half of the citations are to papers published there before the year 2002. Journals in disciplines developing at a fast rate (e.g. biotechnology, with the value of
6.4 years) will have shorter cited half-lives than journals journals in other fields
like history and the philosophy of science (about 10 years).
One may also ask if the journal is, maybe, too old-fashioned or „sentimental”,
by citing too many old articles, rather than new ones. A journal’s „citing half-life”
for the year 2012 can be computed by arranging all the papers according to their
year of publication (from all journals) cited in this journal in 2012. Then, the list
is divided in half, and the year of the median publication, several years back, determines the value of this index.
158
Michał Jasieński
3. Why is the academic discipline of business and management
so weak in Poland?
A simple comparison of quantitative data (originally briefly outlined elsewhere32), illustrates the thesis that intellectual isolationism, as expressed in the
custom of publishing in Polish and accepting standards of quality based entirely
on Polish-language publications, results in a substantial weakening of the disciplines of organization and management in Poland. One could question then, if
there even exist any academically trained and university (or even business school)
based experts and consultants of good quality in Poland, if they tend to avoid
comparisons with their international academic counterparts. The most effective
strategy of such avoidance is publishing in Polish since it removes any possibility
of external evaluation of the quality of academic output (see also Osiński33 for an
example from another field).
The logic of analysis is as follows: I first assess the quality of scientific production in the academic area of business and management within Poland, and
I collect similar data for a completely different discipline. I also conduct a parallel
analysis for another country (Spain), analyzing the same disciplines. I argue that
both countries are well suited for this kind of analysis (see below), but one can, of
course, expect that there are still many confounding variables that affect the differences between two countries in the quality of academic production. Therefore,
a direct comparison between the two countries would not be methodologically appropriate. Instead, I ask if the difference between the analyzed disciplines in Spain
is similar to the difference observed in Poland. The magnitude of the difference
between disciplines within each country will be the basis for the conclusions about
the state of business and management research in Poland.
3.1. Why Poland versus Spain?
Spain can be used as a demanding benchmark for international comparisons
with Poland. There are several important similarities, but the comparisons may
lead to conservative conclusions. It is a country of similar population size (Spain
has 46.7 million vs Poland’s 38.5 million, i.e. 1.2 times larger), but with a substantially (1.5 times) higher per capita GDP (PPP). According to the Eurostat data for
32
M. Jasieński, Edukacja menedżerów w Polsce: więcej heurystyki i jakości, in: Edukacja ekonomiczna wobec przemian otoczenia społeczno-gospodarczego, eds. J. Dietl, Z. Sapijaszka, Fundacja Edukacyjna Przedsiębiorczości, Łódź 2012, pp. 63-68.
33
Z. Osiński, Bibliometria metodą analizy i oceny dorobku naukowego historyków najnowszych dziejów Polski, in: Kultura, historia, książka. Zbiór studiów, eds. A. Dymmel, B. Rejakowa,
Wyd. UMCS, Lublin 2013, pp. 605-616.
Citation analysis as a practical tool for managers and entrepreneurs...
159
2011, the population size of researchers in the higher-education sector (expressed
in full-time equivalents, FTE) was 1.8 times larger in Spain (80 900 FTEs) than
in Poland (44 154 FTEs). More specifically, in natural sciences, there were 2.15
times more active researchers in Spain than in Poland (16 688 FTEs versus 7 769
FTEs, respectively) and in social sciences, 2.06 times more in Spain than in Poland (19 973 versus 9 685; Eurostat data for 2011, used for the higher education
sector only; Total R&D personnel and researchers by sectors of performance, sex
and fields of science).
Spain occupies the 21st position, and Poland the 29th position in the ranking
built with respect to the number of professional researchers engaged in R&D per
million people in the country.34 This index is derived from the World Development Indicators for the years 2000 to 2005. Importantly, however, the argument
presented below is not affected by the difference in absolute population size, since
it is based on size-independent measures of academic quality.
In addition, Spain and Poland occupy the 28th and the 29th positions, respectively, in the ranking of the Talent Index which measures both human capital and
size of the, so called, creative class35 (i.e. a fraction of a country’s labor force that
is engaged in relatively sophisticated problem solving in everyday work).36 Finally, Spain’s English Proficiency Index (EPI) for 2012, a measure of the average
level of English skills among adults, was 55.89 (indicating moderate proficiency)
and was lower than Poland’s EPI of 59.08 (indicating a high proficiency). This
removes one important objection to any attempts at criticizing the performance of
Polish academic authors. Since knowledge of English among Spaniards is even
lower than that among the Polish population, any comparisons between Spanish
and Polish authors do not favor the former.
3.2. Cross-discipline comparisons: the data
One can use data from the Science Citation Index (SCI), i.e. database covering natural sciences, about that field for which Polish scientists are known to
represent high standards. In the combined fields of astronomy, astrophysics and
mathematical physics, Spanish authors have, in the period 2001-2010, published
3750 papers which received 16 803 citations, with an h-index of 37. In comparison, Polish scientists published 3102 papers, which received 25 523 citations. The
Hirsch index for this population of papers was substantially higher, at h = 56.
Creativity and Prosperity: The Global Creativity Index, Martin Prosperity Institute, Joseph
L. Rotman School of Management, University of Toronto, Toronto, Ontario 2011.
35
Klasa kreatywna w Polsce. Technologia, talent i tolerancja jako źródła rozwoju regionalnego, ed. K. Klincewicz, Wyd. Naukowe Wydziału Zarządzania UW, Warszawa 2012.
36
GCI Report, 2011.
34
160
Michał Jasieński
In the Social Science Citation Index (SSCI) – part of Web of Science – for the
years 2001-2010, there are 3081 papers in the area of “management, business and
finance” published by authors with a Spanish address. During that period, these
papers received 13 552 citations and their h-index was 41. During that same period, Polish authors in “management, business and finance” published only 188 papers in the journals covered by SSCI, which were cited 874 times. Their Hirsch
index was only h = 12.
3.3. Cross-discipline differences: possible causes
Let us build the following comparison: Spanish specialists in the field of business and management published only 1.2 times fewer good quality papers (those
published in journals covered by Web of Science) than did the Spanish astronomers, astrophysicists and mathematical physicists. In contrast, the Polish specialists in business and management published in Web of Science-listed journals 16
times fewer papers than did the Polish astronomers, astronomers and mathematical physicists. Why is there such a big discrepancy in the productivity of Polish
and Spanish authors in the area of business and management?
The first explanation is that maybe the structure of academic specialization is
so different in both countries that there are relatively very few Polish researchers
in the business and management field, although it would be hard to imagine that
this “soft” academic area was to be so unpopular in Poland. In fact, the population
of researchers working in Poland in fields of social sciences (including business
and management) was, in 2011, 1.25 times greater than of those in the field of
natural sciences (including astronomy, astrophysics and mathematical physics).
This pattern is almost identical in Spain: there were 1.20 more researchers in social science fields than in the fields of natural sciences.37 Therefore, the striking
absence of the high quality publishing output of Polish researchers in business
and management relative to the output of their Polish colleagues in astronomy,
astrophysics and mathematical physics, must be explained by factors other than
the structure of academic specialization.
The second explanation assumes that Polish authors in business and management are academically just as good as the Polish astronomers and physicists, but,
for some reason, they choose to publish their findings in Polish, and in journals not
covered by SSCI. After all, there must have been many more papers (than the discovered group of 188 publications) published by Polish authors during the studied
period. It would be a daunting task to try evaluating their number, however, since
there are no databases listing them. Such publications are marinated in various
37
Science, Technology and Innovation in Europe, 2013 edition, Eurostat Pocketbooks, Publications Office of the European Union, Luxembourg 2013.
Citation analysis as a practical tool for managers and entrepreneurs...
161
local, Polish-language and for all practical purposes peer-non-reviewed “prace
naukowe” (scientific work) and “monografie” (monographs), safely hidden from
verification by the international, anonymous and impartial academic community.
A third explanation suggests that Polish business and management authors
represent a substantially lower academic quality than their colleagues in natural science. I explored this option through citation analysis which showed that
while being 16 times less numerous (188 versus 3102 papers), Polish publications in business and management received 29 times fewer citations than Polish
publications in astronomy and astrophysics (874 versus 25 523 citations)! One
could argue that business and management is a discipline characterized by different academic customs, resulting in fewer citations received per paper. However,
Spanish publications in business and management managed to receive only 1.2
times (13 552 versus 16 803) fewer citations than the publications of Spanish astronomers and astrophysicists. Since, as we saw earlier, such publications were
themselves only 1.2 times less numerous (3081 versus 3750 papers), the number
of citations received by these publications is actually closely proportional to their
number!
Notably, this means that papers in both disciplines can, in principle, be citable
with the same frequency. In other words, business and management is a discipline
which is not inherently less active (as measured by citation rates) than astronomy
and astrophysics! Therefore, the lower number of citations received by a certain
pool of papers (representing Polish authors’ productions in the area of business
and management) does indeed reflect lower academic quality of such papers.
4. How governmental incentives
become counterproductive
One could ask: why is the academic production of business and management
in Poland of poor quality? Governmental institutions, such as the Ministry of
Science and Higher Education (Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego –
MNiSW), the National Centre for Research and Development (Narodowe Centrum Badań i Rozwoju – NCBiR), and the National Science Centre (Narodowe
Centrum Nauk – NCN) use various rules and incentives which create an environment affecting professional behavior in the world of R&D. Decisions of what and
where to publish, and in what language, depend on cost-benefit analyses carried
out in that environment, by academic researchers.
MNiSW assigns points for academic publications, subsequently used by the
Ministry in a parametric evaluation of academic institutions. In 2012, an the
English-language chapter published in a monograph volume, yielded 7 points. In
contrast, a Polish-language chapter brought only 4 points. In 2013, the rules were
162
Michał Jasieński
changed and English-language chapters yielded only 5 points, i.e. only 1.25 times
more than chapters written in Polish. When the Ministry changed the structure of
incentives, the results became immediately noticeable, since the added effort (and
cost) of preparing English text has become even more acutely undercompensated
by the offered parametric points.
For example, two volumes following the annual 2012 conference of the
Polish Society for Production Management (Polskie Towarzystwo Zarządzania
Produkcją – PTZP) comprised of 85 Polish-language papers and 52 English-language papers (which was only 38% of all 137 papers). In 2013, there were only
24 English-language papers, which constituted only 17% of all 141 papers in the
post-conference volumes. This dramatic, and statistically significant (comparison
of two proportions, Z = 3.915, p < 0.0001), more than 2-fold drop in the Englishlanguage academic production shows that authors responded in their publishing
decisions by optimizing the effort with respect to the expected payoffs (in this
case: points for parametric assessment). The previous system did not provide sufficient incentives for the authors to publish in English (since there were too few
English-language papers, 38%); the current system generates results that are even
further (17%) from the minimum goal of 50%. I estimate that at least 8 points
given to an English-language paper versus 4 points for a Polish-language paper
would be necessary for the frequencies of the Polish- and English-language papers
to be equalized. The rules established by the NCN for the preparation of grant proposals in social sciences (which include areas of organization and management)
require them to be written in Polish, only with a summary or abstract in English.
This rule removes the possibility for the proposals being reviewed by international referees thus creating a cost of lost opportunity to obtain valuable feedback
from external experts. Both institutions, MNiSW and NCN have inadvertently
created a system which pushes Polish social sciences into provincialism.
Conclusions
Are Polish entrepreneurs, then doomed to rely on the consulting power of the
local experts, who cannot document superior academic credentials but whose only
reason for priority is that they are cheaper to hire and ensure easier communication
in Polish with their local customers? The current academic system indeed gives
them the priority and is set up with rules that preserve this priority.38 However,
once (if ever...) we open the system to competition from foreign experts, verified
through scientometrics, the overall quality of academic research and of innovation
in Poland will increase. I believe that industry managers and entrepreneurs, by
38
M. Jasieński, Rozpędzić uczelniane stadka, “Rzeczpospolita” 27.11.2008, pp. A16-17.
Citation analysis as a practical tool for managers and entrepreneurs...
163
creating a sufficiently high expectations for experts in the consulting market, may
have an important role to play in this process.
Acknowledgements
At different stages of writing this paper I was supported by the project “The
culture of innovation” within the “Kreator innowacyjności” program (funded in
part by the Polish National Center for Research and Development, NCBiR) and
by the project number 324448 “Reinvent: Transforming SMEs in creative sectors through business model innovation,” funded by the Marie Curie IndustryAcademia Partnerships and Pathways Programme (IAPP).
References
Abramo G., D’Angelo C. A., Viel F., A robust benchmark for the h- and g-indexes, “Journal of the
American Society for Information Science and Technology” 2010, no. 61.
Abramo G., D’Angelo C. A., Viel F., Assessing the accuracy of the h- and g-indexes for measuring researchers’ productivity, “Journal of the American Society for Information Science and
Technology” 2013, no. 64.
Abt H. A., A publication index that is independent of age, “Scientometrics” 2012, no. 91.
Ball P., Prestige is factored into journal ratings, “Nature” 2006, no. 439.
Bush V., As we may think, “Atlantic Monthly” 1945, no. 176.
Costas R., Bordons M., Is g-index better than h-index? An exploratory study at the individual level,
“Scientometrics” 2008, no. 77.
Creativity and Prosperity: The Global Creativity Index, Martin Prosperity Institute, Joseph L. Rotman School of Management, University of Toronto, Toronto, Ontario 2011.
Cronin B., Meho L., Using the h-index to rank influential information scientists, “Journal of the
American Society for Information Science and Technology” 2006, no. 57.
Davenport T. H., Patil D. J., Data scientist: The sexiest job of the 21st century, “Harvard Business
Review” 2012, no. 90.
Dyer J., Gregersen H., Christensen C. M., Innovator’s DNA: Mastering the Five Skills of Disruptive
Innovators, Harvard Business Review Press, Boston 2011.
Egghe L., The Hirsch index and related impact measures, “Annual Review of Information Science
and Technology” 2010, no. 44.
Egghe L., Theory and practise of the g-index, “Scientometrics” 2006, no. 69.
Garfield E., Bradford’s Law and related statistical patterns, “Essays of an Information Scientist”
1979-1980, no. 4.
Garfield E., Citation indexing for studying science, “Nature” 1970, no. 227.
Golińska-Pieszyńska M., Polityka wiedzy a współczesne procesy innowacyjne, Scholar, Warszawa
2009.
Hirsch J. E., An index to quantify an individual’s scientic research output, “Proceedings of the National Academy of Sciences USA” 2005, no. 102.
Jaffe A. B., Trajtenberg M., Patents, Citations & Innovations. A window on the Knowledge Economy,
MIT Press, Cambridge, Mass. 2002.
Jasieński M., Demon Garfielda, czyli o roli analizy cytacji w rozwoju nauki (głównie ekologii) w Polsce, “Wiadomości Ekologiczne” 1991, no. 37.
164
Michał Jasieński
Jasieński M., Edukacja menedżerów w Polsce: więcej heurystyki i jakości, in: Edukacja ekonomiczna wobec przemian otoczenia społeczno-gospodarczego, eds. J. Dietl, Z. Sapijaszka, Fundacja
Edukacyjna Przedsiębiorczości, Łódź 2012.
Jasieński M., Garfield’s Demon and “surprising” or “unexpected” results in science, “Scientometrics” 2009, no. 78.
Jasieński M., Innovaria – It’s time for academics to replace garage-based inventors, “Warsaw
Business Journal Observer” April 2004.
Jasieński M., It’s incredible how often we’re surprised by findings, “Nature” 2006, no. 440.
Jasieński M., Rozpędzić uczelniane stadka, “Rzeczpospolita” 27.11.2008.
Jasieński M., Rzeźnik M., Innovatics – a new toolbox of skills for innovative production managers,
in: Innovations in Management and Production Engineering, ed. R. Knosala, Wyd. Polskiego
Towarzystwa Zarządzania Produkcją, Opole 2012.
Jasieński M., Rzeźnik M., Candi M., Understanding and innovating business models: Some basic methodological issues, in: Innovations in Management and Production Engineering, ed.
R. Knosala, Wyd. Polskiego Towarzystwa Zarządzania Produkcją, Opole 2013.
Jin B. H., Liang L. M., Rousseau R., Egghe L., The R- and AR-indices: complementing the h-index,
“Chinese Science Bulletin” 2007, no. 52.
Johnson M. W., Christensen C. M., Kagermann H., Reinventing your business model, “Harvard
Business Review” 2008, no. 86.
Klasa kreatywna w Polsce. Technologia, talent i tolerancja jako źródła rozwoju regionalnego, ed.
K. Klincewicz, Wyd. Naukowe Wydziału Zarządzania UW, Warszawa 2012.
Klincewicz K., Polska innowacyjność. Analiza bibliometryczna, Wyd. Naukowe Wydziału Zarządzania UW, Warszawa 2008.
Klincewicz K., Żemigała M., Mijal M., Bibliometria w zarządzaniu technologiami i badaniami
naukowymi, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Warszawa 2012.
Kwiatkowski S., Przedsiębiorczość intelektualna, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2000.
Lillquist E., Green S., The discipline dependence of citation statistics, “Scientometrics” 2010, no. 84.
Łomnicki A., Impact factors reward and promote excellence, “Nature” 2003, no. 424.
Marszakowa-Szajkiewicz I., Badania ilościowe nauki. Podejście bibliometryczne i webometryczne,
Wyd. Naukowe UAM, Poznań 2008.
McAfee A., Brynjolfsson E., Big Data: The management revolution, “Harvard Business Review”
2012, no. 90.
Meho L. I., Rogers Y., Citation counting, citation ranking, and h-index of human-computer interaction researchers: A comparison of Scopus and Web of Science, “Journal of the American Society
for Information Science and Technology” 2008, no. 59.
Osiński Z., Bibliometria metodą analizy i oceny dorobku naukowego historyków najnowszych dziejów Polski, in: Kultura, historia, książka. Zbiór studiów, eds. A. Dymmel, B. Rejakowa, Wyd.
UMCS, Lublin 2013.
Pawłowski K., Społeczeństwo wiedzy – szansa dla Polski, Znak, Kraków 2004.
Pratelli L., Baccini A., Barabesi L., Marcheselli M., Statistical analysis of the Hirsch index, “Scandinavian Journal of Statistics” 2012, no. 39.
Science, Technology and Innovation in Europe, 2013 edition, Eurostat Pocketbooks, Publications
Office of the European Union, Luxembourg 2013.
SCImago 2007, SJR – SCImago Journal & Country Rank, www.scimagojr.com [27.06.2013].
Ujwary-Gil A., Kapitał intelektualny a wartość rynkowa przedsiębiorstwa, C.H. Beck, Warszawa
2009.
Zott C., Amit R., Business model design and the performance of entrepreneurial firms, “Organization
Science” 2007, no. 18.
Zott C., Amit R., Massa L., The business model: Recent developments and future research, “Journal
of Management” 2011, no. 37.
Citation analysis as a practical tool for managers and entrepreneurs...
165
Analiza cytacji jako praktyczne narzędzie dla menedżerów
i przedsiębiorców: wybrane pojęcia z naukometrii
służące poprawie modeli biznesowych
Streszczenie. Przedsiębiorcy stają coraz częściej przed wyzwaniem nawiązania współpracy
z badaczami, którzy są potencjalnym źródłem wiedzy eksperckiej i mogą służyć jako partnerzy biznesowi, współpracownicy lub eksperci. Ponieważ wynajęcie ekspertów może być kosztowne, istotne jest, aby byli to najlepsi specjaliści. Artykuł zawiera przegląd podstawowych narzędzi naukometrycznych (np. indeksy h oraz g), dzięki którym menedżer lub przedsiębiorca może ilościowo
oszacować naukową jakość konkretnych osób albo instytucji. Informacja uzyskana w ten sposób
jest ogólnie dostępna, zrozumiała i w dużym stopniu oparta na wartości merytorycznej (a nie np.
na aktywności administracyjnej) ekspertów, aczkolwiek należy jej używać z ostrożnością. Porównawcza ocena całych dyscyplin może być zilustrowana krytyczną analizą aktywności krajowych
badaczy w dziedzinie biznesu i zarządzania, którzy w znanych czasopismach publikują niewiele prac
i o niskiej jakości. Naukometria może również dokumentować niską jakość przyjętych standardów
ministerialnych (np. przy ocenie parametrycznej), które zniechęcają autorów do publikowania prac
w języku angielskim.
Słowa kluczowe: analiza cytacji, bibliometria, h-index, konsulting, naukometria, przedsiębiorczość, zarządzanie
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Bogumiła Bubiak
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Katedra Zarządzania Przedsiębiorstwem
e-mail: [email protected]
tel. 500 093 479
Kształcenie umiejętności praktycznych studentów
sposobem na zwiększenie współpracy
nauki z biznesem
Streszczenie. Bezrobocie wśród absolwentów szkół wyższych oraz dysproporcje pomiędzy oczekiwaniami rynku pracy a kompetencjami studentów, jak również dynamicznie zmieniające się warunki rynkowe, wymagające od współczesnych przedsiębiorców ogromnej elastyczności, wymuszają
poszukiwanie takich rozwiązań, które przyczyniłyby się do zmniejszenia lub zniwelowania wymienionych barier, które zakłócają, a nawet uniemożliwiają podjęcie pracy bądź rozpoczęcie działalności gospodarczej absolwentom szkół wyższych. W artykule podjęto próbę scharakteryzowania
jednej z tych barier, jaką jest zbyt mały nacisk na kształcenie umiejętności praktycznych studentów,
co potwierdzają sami zainteresowani w przeprowadzonym badaniu, a przez podanie przykładów
dobrych praktyk zachęca się do zastosowania nowych rozwiązań w polskich realiach, co może rozpocząć szerszą współpracę uczelni z przedsiębiorstwami oraz sprzyjać budowaniu postaw przedsiębiorczych wśród studentów.
Słowa kluczowe: umiejętności, współpraca, aktywność studentów, przedsiębiorstwo
Wstęp
Obserwując dynamiczne przemiany na arenie rynkowej, różnorodność inicjatyw, instrumentów, za pomocą których przedsiębiorstwa budują przewagę konkurencyjną, można stwierdzić, że następuje swego rodzaju wyścig, w którym dystans jest wciąż jeszcze nieznany, a meta się oddala. Dlatego też te organizacje,
których „zawodnicy” już na starcie posiadają cechy pozwalające na uzyskanie
przewagi nad innymi, będą stanowili czołówkę tego wyścigu. W dobie gospodarki
168
Bogumiła Bubiak
opartej na wiedzy, gdzie kapitał intelektualny jest postrzegany jako kluczowy zasób, szczególnie istotne wydaje się zatrudnianie przez przedsiębiorstwa osób posiadających kluczowe kompetencje, przygotowanych do zmieniającego się rynku,
potrafiących szybko reagować na nowe sytuacje i efektywnie działać. Pracodawcy
oczekują zatem kadr przygotowanych do funkcjonowania w nowoczesnej gospodarce, co sprawia, że uczelnie muszą koncentrować się na zmniejszaniu dysproporcji między teorią a wymogami rynku pracy. W niniejszym artykule zostaną zaprezentowane wyniki badań potwierdzające konieczność udoskonalenia systemu
dydaktycznego, oraz sugeruje możliwe zastosowania w celu zwiększenia atrakcyjności na rynku pracy absolwentów polskich uczelni, co jednocześnie stworzy
możliwość zacieśnienia, a wielu przypadkach dopiero zainicjowania współpracy
pomiędzy uczelniami a praktyką gospodarczą.
1. Zmiany pilnie poszukiwane
„Świat potrzebuje więcej przedsiębiorców”1 – grzmi Carl Schramm, prezes
Kaufmann Foundation, członek Bush Institute, człowiek zwany „ewangelistą
przedsiębiorczości”. Uczelnie prześcigają się w tworzeniu kierunków związanych z przedsiębiorczością, intensywnie rozwijają nowe specjalizacje, chociażby
w zakresie nauk o zarządzaniu, ale w zderzeniu z rzeczywistością studenci często
stają bezradni wobec wymogów rynku, na którym panują twarde zasady nieopisane w podręcznikach akademickich. Te zasady stanowią wiedzę ukrytą rynku,
którą można poznać jedynie wtedy, gdy jest się częścią mechanizmu rynkowego. Pomimo wielu rozwiązań, których celem jest skojarzenie wiedzy teoretycznej zdobywanej podczas studiów z praktyką, nadal widoczna jest dysproporcja
między pewnym zbiorem cech i indywidualnych kompetencji, jakich oczekują
pracodawcy lub jakie wymagane są przez osoby podejmujące się prowadzenia
własnej działalności, a wiedzą zdobywaną na uczelniach. Dlatego konieczne wydaje się przyjęcie rozwiązań mających na celu zmniejszenie lub zniwelowanie
owych dysproporcji. Absolwent wyższej uczelni, który pretenduje do posiadania
własnej firmy, a jednocześnie nie posiada wiedzy koniecznej do prowadzenia własnego biznesu, skazany jest w najlepszym razie na przeżywanie, często bolesne,
doświadczeń będących skutkiem braku wiedzy w określonych obszarach. Może
to mieć skutki finansowe, a nie o to przecież chodzi, aby nowi przedsiębiorcy
„doświadczali”, ale o to, aby się rozwijali, stosowali innowacyjne rozwiązania
i budowali przewagę konkurencyjną własnego przedsiębiorstwa. Poglądy na temat rozbieżności między wiedzą zdobywaną na uczelni a oczekiwaniami rynku
są od pewnego czasu przedmiotem ożywionej dyskusji: „Polskie uczelnie sku C. Shramm, Rozszerzone zajęcia z przedsiębiorczości, „Harvard Business Review” luty 2013,
1
s. 26.
Kształcenie umiejętności praktycznych studentów...
169
piają się głównie na przekazywaniu wiedzy teoretycznej, która jest niewątpliwie
bardzo ważna. Studentom brakuje jednak umiejętności czysto praktycznych, pozwalających sprawnie poruszać się i odnaleźć na coraz to bardziej wymagającym
globalnym rynku pracy. Rzesze absolwentów frustrują się, że po latach nauki nie
mają pracy, a studia utożsamiają często ze straconym czasem”2. Oczywiście nie
można generalizować i wysnuwać błędnego zapewne wniosku, iż brak elementów
praktycznych na studiach stanowi jedyną przeszkodę w podjęciu pracy, natomiast
faktem jest i to potwierdzają badania, iż obecna forma edukacji nie przygotowuje
absolwentów do pracy zawodowej. Potwierdzają to również słowa Bogdana Gorczycy dyrektora ds. standardów kształcenia w Polish Open University: „Dyplom
to dziś minimum, nie zwiększa szans na zatrudnienie, ale umiejętności, które student zdobył na uczelni w czasie studiów, już tak. Dla pracodawców dalece ważniejsze jest, aby ich pracownik mógł pochwalić się konkretnymi umiejętnościami,
które są niezbędne w jego pracy, niż żeby posiadał dyplom ukończenia uczelni
wyższej, który sam w sobie nie jest żadnym kryterium przydatności na danym
stanowisku”3. Również w raporcie przedstawiającym m.in. konkurencyjność polskich uczelni czytamy: „W dziedzinie programów i metod nauczania oraz uzyskiwanych efektów kształcenia nie udało się jeszcze polskiemu szkolnictwu w pełni
dostosować do wymagań współcze­sności ani też być konkurencyjnym w skali
międzynarodowej. Programy kształcenia nadal są mało elastyczne, przeładowane obowiązkowymi przedmiotami i dużą liczbą egzaminów, za mało jest zajęć
kształtujących umiejętności praktyczne, zastosowań wie­dzy, interpersonalne, jak
i rozwijania umiejętności samodzielnego uczenia się”4.
Tymczasem liczba uczelni niepublicznych w ostatnich kilkunastu latach
wzrosła. Obecnie w Polsce zarejestrowanych jest 470 uczelni, w tym 132 uczelnie publiczne i 338 niepublicznych. Kształci się w nich prawie 2 mln studentów,
co utrzymuje Polskę w czołówce światowej, jeśli chodzi o wskaźnik skolaryzacji,
oraz stanowi o pierwszym miejscu pod względem największej instytucji szkolnictwa wyższego w Europie5. Jest to z jednej strony korzystne ze względu na
różnorodność oferty, jej dostępność, możliwość wyboru kierunku najbliższego
oczekiwaniom i preferencjom przyszłego studenta. Z drugiej strony absolwenci
2
M.O. Eskici, Zmiana w edukacji to konieczność, „Perspektywy”, http://www.perspektywy.
pl/portal/index.php?option=com_content&view=article&id=623:zmiana-w-edukacji-to-koniecznosc&catid=9&Itemid=119 [14.06.2013].
3
Sondaż: Dobra szkoła wyższa kładzie nacisk na praktyczną wiedzę, „Perspektywy”, http://
www.perspektywy.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=4296&Itemid=106 [14.06.
2013].
4
Polska. Raport o konkurencyjności 2012, red. M.A.Weresa, Wyd. SGH, Warszawa 2012,
s. 280.
5
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, http://www.nauka.gov.pl/szkolnictwo-wyzsze/
dane-statystyczne-o-szkolnictwie-wyzszym/ [14.06.2013].
170
Bogumiła Bubiak
mają nadzieję, że istniejące kierunki studiów pozwolą im zaistnieć na rynku pracy, ewentualnie oczekują wskazania takiej drogi, która uatrakcyjni status studenta
jako przyszłego kandydata do pracy.
2. Dobre praktyki służące nabywaniu umiejętności praktycznych
i kreujące aktywność studentów
Wyzwaniem dla współczesnego szkolnictwa wyższego w sytuacji, gdy rynek
pracy staje się coraz bardziej wymagający, a samo ukończenie studiów wyższych
nie wystarcza, jest wdrożenie takich działań, dzięki którym studenci opuszczający uczelnię posiadaliby świadectwa szeroko rozumianej aktywności. W tym celu
konieczne jest stworzenie nowoczesnych rozwiązań, które umożliwią studentom
taką aktywność, przy czym aktywność to nie tylko przygotowanie do pracy zawodowej, ale również zachęcenie młodych ludzi do otwierania własnej działalności
gospodarczej. W większości przypadków kursy i szkolenia związane z uruchomieniem firmy dotyczą technicznych aspektów, a mianowicie gdzie skierować
swoje pierwsze kroki, jakie dokumenty wypełnić i złożyć, aby zarejestrować
działalność gospodarczą, wreszcie omawiane są aspekty podatkowe i ubezpieczeniowe związane z prowadzoną działalnością. Takie rozwiązania są zbyt ubogie –
nie pozwolą przyszłemu przedsiębiorcy na efektywne działanie, skoro pomija
się obszary związane z szeroko rozumianym zarządzaniem, polityką personalną,
budowaniem przewagi konkurencyjnej na rynku. Nowoczesne metody powinny
więc aktywizować studenta w wielu obszarach i pozwolić mu zdobyć takie kompetencje, które umożliwią mu dokonywanie efektywnych wyborów.
Carl Shramm podaje przykłady dwóch amerykańskich programów, które stanowią nowatorskie rozwiązania w sferze aktywności studentów6. Jeden z nich
to Startup Weekend, opracowany przez organizację non-profit, czyli szkolenie
młodych przedsiębiorców, które polega na tym, że w ciągu 54 godzin za pomocą
iteracji tworzą oni nowy model biznesowy. Nazwa programu jest związana z tym,
że zajęcia odbywają się w weekendy – w piątek uczestnicy prezentują swoje pomysły i przekonują innych o skuteczności własnej idei po to, aby przyciągnąć
jak najwięcej osób do swojego zespołu, zaś w sobotę i niedzielę następuje budowanie strategii, próba stworzenia realnego produktu, rozwiązywanie problemów.
Niedziela kończy się podsumowaniem działań oraz oceną ich efektów, a co najcenniejsze – uczestnicy otrzymują pakiet informacji i uwag od ekspertów, którzy
aktywnie włączają się w ocenę. Program ma wiele wartościowych aspektów:
– studenci, mając za zadanie przekonanie do swojego pomysłu, muszą znaleźć silne argumenty, co kształtuje w nich umiejętności negocjacyjne, nabierają
C. Shramm, op. cit., s. 26.
6
Kształcenie umiejętności praktycznych studentów...
171
pewności siebie, uczą się zjednywać sobie ludzi do realizacji wspólnych celów,
budować zespół,
– praca nad konkretnymi rozwiązaniami powoduje realne problemy na każdym etapie procesu tworzenia, czyli takie, które w rzeczywistości rynkowej prędzej czy później zaistnieją, co rodzi potrzebę ich rozwiązywania,
– weryfikacja osiągnięć dokonywana przez ekspertów ma kluczowe znaczenie dla efektu końcowego – pytania studentów nie pozostają bez odpowiedzi, następuje analiza przyczynowo-skutkowa, podsumowanie i ocena możliwości zastosowania rozwiązań w praktyce.
Kolejnym rozwiązaniem jest The Launch Pad, stworzony na Uniwersytecie
w Miami, gdzie stwierdzono konieczność zmiany programu nauczania z powodu jego nieadekwatności do dynamicznie rozwijającej się gospodarki i zapewniono kontakt z przedsiębiorcami, którzy osiągnęli sukces. Dzięki programowi
w krótkim czasie działalność rozpoczęło 65 nowych firm, które utworzyły ponad
200 nowych miejsc pracy. The Launch Pad to program, dzięki któremu studenci zapoznają się z najważniejszymi narzędziami służącymi budowaniu przewagi
konkurencyjnej na rynku. Panele szkoleniowe są podzielone na działy, takie jak:
planowanie, zarządzanie firmą, reklama i strategia, biznes i finanse czy małe zasoby biznesowe. Uczestnik ma możliwość projektowania każdego etapu działalności firmy, począwszy od organizacji biura dostosowanego do rodzaju działalności,
planowania w każdym obszarze funkcjonowania firmy: zatrudnienia, zarządzania finansowego, zasobów ludzkich, marketingu, produkcji, jeśli takowa wystąpi, poprzez projektowanie finansowe, a skończywszy na work life balance, gdzie
promuje się właściwe zarządzanie czasem czy utrzymywanie właściwej proporcji
między życiem zawodowym a prywatnym, np. poprzez sięganie do poezji czy
innych możliwości, jakie daje szeroko rozumiana kultura i sztuka7.
Oczywiście nie chodzi o to, aby kopiować amerykańskie rozwiązania, przed
czym przestrzega Stanisław Sudoł, uważając, że niektórzy naukowcy „są nastawieni na przyszłość, szukając nowych koncepcji w zarządzaniu prawie wyłącznie w literaturze amerykańskiej i koncepcje te chcą in extenso, bez głębszej refleksji teoretycznej i bez sprawdzającego testowania, przenosić na polski grunt.
Nie wszystko, co wymyślili Amerykanie w zakresie zarządzania, jest dobre dla
wszystkich krajów”8. Chodzi raczej o to, by wykorzystać doświadczenia i sukcesy
tych, którzy podjęli próby nowatorskich rozwiązań. Kiedy w USA zauważono, że
metody dydaktycznie nie odpowiadają dynamicznym zmianom rynkowym, wprowadzono koncepcję zwaną konstruktywizmem9. Jej cechy stały się wytycznymi
unijnymi, a wśród najważniejszych należy wymienić:
Thelaunchpad, http://www.thelaunchpad.org/ [16.06.2013].
S. Sudoł, Nauki o zarządzaniu, PWE, Warszawa 2012, s. 9.
9
G. Karwasz, Edukacja, ale jaka, „Forum Akademickie” styczeń 2013, s. 47.
7
8
172
Bogumiła Bubiak
– nauczanie nastawione na myślenie,
– eliminacja nauczania traktowanego jako „transmisja danych”,
– nauka krytycznego myślenia i logicznej analizy,
– przekazywanie wiedzy to za mało,
– interdyscyplinarność nauk,
– intersektorowość,
– zmiana koncepcyjnej metody nauczania, a nie technicznej (np. laptopy).
Główne wytyczne wdrażania konstruktywizmu negują więc nauczanie jako
działanie polegające na przekazywaniu danych, bowiem dane, które tworzą informacje, są przez odbiorców-studentów notowane i przyswajane często w sposób pozwalający na zaliczenie przedmiotu, ale zastosowanie ich w praktyce może
powodować trudności. Istotnym wskazaniem jest również interdyscyplinarność
nauk, czerpanie wiedzy z wielu innych dziedzin w celu wzbogacenia postrzegania
określonego zagadnienia. W przypadku nauk o zarządzaniu w wielu obszarach,
takich jak zarządzanie zasobami ludzkimi, marketing czy zachowania organizacyjne, wykorzystywana jest wiedza z psychologii, socjologii, pedagogiki, metodyki. Znane są przykłady innowacji, których główną inspiracją były zachowania
zwierząt. Szerokie spojrzenie na otaczającą rzeczywistość, zdolność dostrzegania
zjawisk, zależności, próba łączenia faktów, porównywania zdarzeń to umiejętności szczególnie ważne w przypadku nauk o zarządzaniu, gdzie liczy się kreatywne
myślenie, szybkie analizowanie i wyciąganie wniosków prowadzących do trafnych decyzji. Zatem nie tylko wysokiej klasy wyposażenie techniczne uczelni, ale
przede wszystkim zmiana koncepcji nauczania, sposobu przekazywania wiedzy,
doszukiwania się możliwości zwiększania aktywności słuchaczy może stać się
instrumentem zmniejszania rozbieżności między wiedzą teoretyczną a oczekiwanymi umiejętnościami.
Istotę konstruktywizmu opisuje również Stanisław Dylak: „wiedza nie składa się wyłącznie z faktów, zasad i teorii wyprowadzanych z obserwacji zjawisk
i zdarzeń, wiedza to także zdolności wykorzystywania informacji w racjonalny
sposób, wiedza wreszcie to uczucia i i interpretacje; wiedza to wreszcie nieustająca interpretacja znaczenia zdarzeń i zjawisk; nie jest to teoria nauczania, ale może
sugerować nam zdecydowanie inne podejście do nauczania w stosunku do tego,
które możemy obserwować w większości szkół i uczelni; jest to teoria wiedzy
i uczenia się: opisuje zarówno to, jak się wie, jak i to, w jaki sposób dochodzi
się do wiedzy; uczenie się z takiej perspektywy jest samoregulacyjnym procesem zmagania się z konfliktem miedzy istniejącymi, osobistymi modelami świata
a docierającymi modelami z zewnątrz”10.
10
S. Dylak, Konstruktywizm jako specyficzna metoda kształcenia nauczycieli, Centrum Edukacji Nauczycielskiej, www.cen.uni.wroc.pl/teksty/konstrukcja.pdf [21.06.2013].
Kształcenie umiejętności praktycznych studentów...
173
Wyzwaniem dla współczesnego nauczania powinno więc stać się ukierunkowanie na możliwości wykształcenia praktycznych umiejętności na każdym
etapie nauki. Taki sposób kształcenia jest szeroko stosowany na kierunkach medycznych, na wydziałach chemii, fizyki, na kierunkach technicznych. Jednak już
w przypadku nauk o zarządzaniu można mówić o sporadycznych, w porównaniu
do skali kształcenia, przypadkach, kiedy stosowane są narzędzia służące nabywaniu umiejętności praktycznych.
3. Oczekiwania studentów – wyniki badań empirycznych
W badaniu wzięło udział 90 studentów III roku studiów licencjackich niestacjonarnych, studiujących na kierunku zarządzanie. Wykresy 1-4 przedstawiają te
wyniki badania, które są istotne dla omawianego tematu.
Wykres 1. Struktura badanych według wieku
9%
9%
20-25 lat
7,7%
25-35 lat
74,3%
35-40 lat
powy¿ej 40 lat
Źródło: opracowanie własne na podstawie wyników badań.
Zdecydowaną przewagę liczebną wśród osób badanych stanowią osoby będące w wieku 20-25 lat, udział osób z pozostałych grup wiekowych nie przekracza
9%. Z kolejnego wykresu, przedstawiającego aktywność zawodową respondentów, można wnioskować, że wybór studiów niestacjonarnych jest ściśle powiązany z aktywnością zawodową studentów, a zważywszy na ich młody wiek, należy
uznać, iż są to osoby na początku swojej kariery zawodowej.
Z przeprowadzonego badania wynika, iż 94% badanych jest aktywnych zawodowo, z tego 11% prowadzi działalność gospodarczą, 4% to osoby bezrobotne,
natomiast 2 osoby to właściciele gospodarstw rolnych. Znaczący odsetek osób
174
Bogumiła Bubiak
Wykres 2. Struktura aktywności zawodowej respondentów
4% 2%
11%
pracownik
dzia³alnoœæ gosp.
bezrobotny
83%
inne
Źródło: opracowanie własne na podstawie wyników badań.
pracujących powoduje, iż opinia studentów w kwestii konieczności dokonania
zmian lub jej braku w sposobie nauczania jest wiarygodna ze względu na możliwość zaobserwowania użyteczności zdobywanej wiedzy w praktyce.
Wykres 3. Wpływ ukończenia studiów (licencjat) na życie zawodowe
11%
29%
zmiana pracy
awans
nie wiem
31%
nie wp³ynie
17%
inne
12%
Źródło: opracowanie własne na podstawie wyników badań.
Respondenci zostali zapytani, w jaki sposób ukończenie studiów, otrzymanie
dyplomu, a co za tym idzie – zdobyta wiedza wpłynie na ich życie zawodowe.
Najwięcej, bo 31% badanych nie przewiduje żadnych zmian, niewiele mniej, bo
Kształcenie umiejętności praktycznych studentów...
175
29%, planuje zmianę pracy, a 17% oczekuje awansu w dotychczasowym miejscu
pracy. Takie wyniki wymagają dalszych badań pozwalających określić przyczynę,
dla której osoby planują lub nie zmianę pracy. 11% badanych nie wie, jak ukończenie studiów wpłynie na ich aktywność zawodową. Wyniki pokazują pewnego
rodzaju rozproszenie, jeśli chodzi o oczekiwania absolwentów. Nie można jednoznacznie powiedzieć, że ukończenie studiów wiąże się automatycznie ze zmianą
planów życiowych. Zapewne trudności na rynku pracy powodują mniejsze zaangażowanie osób już pracujących w poszukiwanie nowego miejsca pracy adekwatnego do posiadanych kwalifikacji. Nie zmienia to jednak faktu, że studenci widzą
potrzebę zmian w dostosowaniu koncepcji nauczania do oczekiwań rynku pracy.
Wykres 4. Proponowane zmiany w koncepcji nauczania
7%
2%
elementy praktyczne podczas zajêæ
spotkania z praktykami
dodatkowe szkolenia, jakie?
36%
55%
zmiany nie s¹ konieczne
inne, jakie?
Źródło: opracowanie własne na podstawie wyników badań.
Uczestników badania zapytano, jakie zmiany pod kątem sposobu nauczania
być dokonane, by absolwenci mieli większe szanse na zdobycie lepszej pracy.
Ponad połowa badanych uważa, że podczas zajęć powinny być wprowadzone
elementy praktyczne, a blisko 36% wskazuje na istotne kontakty z praktykami.
Wyniki potwierdzają zatem oczekiwania studentów co do urealnienia nauki, czyli
maksymalnego niwelowania rozbieżności między wspomnianą „transmisją danych” a oczekiwaniami rynku. Studenci są otwarci na zdobywanie praktycznych
umiejętności i oczekują możliwości przeprowadzania takich ćwiczeń, projektów
podczas studiów, dzięki którym poznane teorie, koncepcje można implementować
do pracy zawodowej. Co ciekawe, bardzo mały odsetek pytanych wskazuje na
szkolenia jako formę nauczania, preferowane przez studentów jest zwiększenie
udziału form praktycznych nad teoretycznym przekazem.
176
Bogumiła Bubiak
4. Teoria a praktyka – oczekiwane relacje
Teoretyczne rozważania na gruncie polskim i amerykańskim oraz przeprowadzone badania empiryczne wskazują na konieczność wprowadzania zmian, dzięki
którym możliwa byłaby likwidacja głównej trudności, z jaką stykają się absolwenci wielu kierunków wyższych uczelni, tj. braku umiejętności praktycznego
zastosowania wielu koncepcji. Istnienie takich rozwiązań, jak praktyki, staże,
wymiany studenckie, to działania standardowe, które w obliczu bezrobocia i problemów, z jakimi borykają się organizacje, już nie wystarczają. Dlatego należy
zaproponować studentom możliwość uczestniczenia w następujących formach
aktywności podczas zajęć:
– samodzielne przeprowadzanie badań, analiz zakończone podsumowaniem,
sporządzeniem raportu wraz z komentarzem,
– rozwiązywanie case study, przygotowanego przez konkretne przedsiębiorstwo w określonym obszarze wiedzy,
– projekty interdyscyplinarne, rozwiązywanie problemu, do których konieczne jest zaangażowanie innych nauk,
– przeprowadzanie badań na terenie macierzystej uczelni w obszarze wskazanym przez prowadzącego zajęcia,
– tworzenie grup projektowych mających na celu stworzenie od podstaw nowej organizacji i zaplanowanie jej rozwoju w określonym okresie,
– spotkania warsztatowe wzorowane na amerykańskim projekcie Startup
Weekend,
– organizowanie spotkań dla przedsiębiorców, mających na celu identyfikację ich potrzeb, wymianę informacji, planowanie wspólnych działań.
To tylko niektóre przykłady praktycznego stosowania zdobytej wiedzy. Wdrożenie takich rozwiązań wymaga dostosowania ich do konkretnego przedmiotu,
oczekiwań pracodawców, możliwości uczelni w zakresie współpracy z przedsiębiorstwami oraz otwarcia się kadry naukowej na nowe rozwiązania i wzajemną
współpracę. W sprzyjających warunkach uczelnia stosująca nowe formy nauki ma
szansę tworzyć nowoczesne kadry dla rynku. Nie bez znaczenia jest też wdrożenie rozwiązań, w których absolwenci uczelni stosujących praktyczne rozwiązania
w ramach wykładów mieliby adnotacje o posiadanych umiejętnościach i przeprowadzonych działaniach i projektach. Daje to obraz faktycznej działalności studenta oraz w szczegółowy sposób przedstawia zdobyte przez nich umiejętności.
Podsumowanie
Współczesny rynek pracy jest trudny i wymagający. Szybko zmieniające się
warunki, globalizacja wymuszająca konieczność bycia bardziej konkurencyjnym
Kształcenie umiejętności praktycznych studentów...
177
powoduje, że przedsiębiorstwa stawiają wysokie wymagania wobec przyszłych
pracowników. Rolą uczelni jest więc dostosowywanie sposobu i metod kształcenia, aby absolwenci oprócz koniecznej wiedzy teoretycznej mieli umiejętność implementacji koncepcji, metod, rozwiązań w praktyce. Na każdym etapie nauczania
należy więc stosować jak najefektywniejsze metody aktywizacji studentów, aby
osiągnąć cel, jakim jest nie tylko wiedza o przedmiocie, ale „posiadanie umiejętności z przedmiotu”. Często przedsiębiorcy rozumieją współpracę z uczelnią jako
umożliwienie przeprowadzenia badań przez przedsiębiorstwo lub wzięcie udziału
w określonym badaniu w celu zidentyfikowania potrzeb organizacji. Przedsiębiorcy oczekują również czegoś w zamian – wskazania drogi, dobrych rozwiązań dla swojej firmy. Połączenie praktycznego kształcenia studentów i oczekiwań
przedsiębiorców wobec uczelni może stanowić klucz do sukcesu w obszarze wzajemnej relacji nauka – biznes.
Przeciwnicy prezentowanych poglądów zapewne przedstawią argumenty
o ograniczonych możliwościach, braku tradycji takich rozwiązań, możliwym braku skuteczności czy zubożenia teorii przez zwiększanie udziału działań praktycznych. Nic bardziej mylnego. Zastosowanie odpowiednich proporcji i dopasowanie
treści wykładowych do planowanych aktywności oraz eliminacja treści zbędnych
w żaden sposób nie umniejszy wagi przedmiotu. Dodatkowe działania, takie jak
spotkania z pracodawcami, identyfikacja potrzeb, ustalenie wspólnej płaszczyzny
współpracy, mogą stanowić o długofalowej współpracy i wzajemnym transferze
wiedzy między uczelniami a przedsiębiorstwami.
Liczyć jedynie należy, że polskie uczelnie odpowiedzą na apel pracodawców
o zwiększenie umiejętności praktycznych absolwentów, a przedsiębiorcy otworzą
się na taką współpracę.
Literatura
Dylak S., Konstruktywizm jako specyficzna metoda kształcenia nauczycieli, Centrum Edukacji Nauczycielskiej, www.cen.uni.wroc.pl/teksty/konstrukcja.pdf [21.06.2013].
Eskici M. O., Zmiana w edukacji to konieczność, „Perspektywy”, http://www.perspektywy.pl/portal/
index.php?option=com_content&view=article&id=623:zmiana-w-edukacji-to-koniecznosc&ca
tid=9&Itemid=119 [14.06.2013].
Karwasz G., Edukacja, ale jaka, „Forum Akademickie” styczeń 2013.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, http://www.nauka.gov.pl/szkolnictwo-wyzsze/dane-statystyczne-o-szkolnictwie-wyzszym/ [14.06.2013].
Polska. Raport o konkurencyjności 2012, red. M. A.Weresa, Wyd. SGH, Warszawa 2013.
Shramm C., Rozszerzone zajęcia z przedsiębiorczości, „Harvard Business Review” luty 2013.
Sondaż: Dobra szkoła wyższa kładzie nacisk na praktyczną wiedzę, „Perspektywy”, http://www.perspektywy.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=4296&Itemid=106 [14.06.2013].
Sudoł S., Nauki o zarządzaniu, PWE, Warszawa 2012.
Thelaunchpad, http://www.thelaunchpad.org/ [16.06.2013].
178
Bogumiła Bubiak
Training the practical skills of students in order to increase
the cooperation between sciences and business
Abstract. The disparity between the expectations of the labor market and the skills of university
graduates, as well as the dynamically changing market conditions, are barriers that need to be reduced and overcome through new solutions. The author of this article attempts to characterize one
of these barriers, which is too little emphasis on the practical skills of students. This is a confirmed
obstacle faced by those concerned in the study, and by providing examples of good practices, encourages the use of new developments in Polish conditions.
Keywords: skills, cooperation, student activity, enterprises
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Agnieszka Faron
Wyższa Szkoła Handlowa we Wrocławiu
Wydział Ekonomiczno-Menedżerski, Katedra Zarządzania
e-mail: [email protected]
tel. 71 333 11 26
E-learning a umiejętności studentów
w kontekście przedsiębiorczości akademickiej
Streszczenie. Artykuł koncentruje się na zagadnieniach związanych z edukacją na odległość
i rolą, jaką odgrywa ono w kształtowaniu umiejętności studentów. Dzisiejsze metody edukacji, zakładające wykorzystanie nowoczesnych technologii, umożliwiają uczelniom wyższym realizację idei
i wyzwań, przed którymi stawia je zmienne i złożone otoczenie. Wydaje się, że e-learning nie tylko
ułatwia szerszy dostęp do zasobów wiedzy, ale także wpływa na kształtowanie się u studentów pewnych umiejętności, które prowadzą do ich wszechstronniejszego rozwoju. Jest to szczególnie ważne
w dobie dążeń szkolnictwa wyższego do zmiany swoich strategii działania w kierunku uniwersytetu
przedsiębiorczego. Jednym z jego założeń jest aktywizacja studentów i absolwentów oraz podejmowanie działań wspierających ich postawy przedsiębiorcze. W artykule przedstawiono zagadnienia
teoretyczne związane z tym tematem oraz wyniki badań empirycznych ukazujące relację między
e-learningiem a rozwojem umiejętności studentów, które mają znaczenie dla ich przyszłej kariery
zawodowej.
Słowa kluczowe: e-learning, b-learning, kształcenie na odległość, przedsiębiorczość akademicka, umiejętności
Wstęp
Globalizacja i rozwój nowoczesnych technologii wiążą się ze zmianami nie
tylko w obszarze działalności przedsiębiorstw, ale także w sektorze usług edukacyjnych, zwłaszcza szkolnictwa wyższego. „We współczesnym świecie coraz
większego znaczenia nabierać powinny relacje uniwersytet – świat zewnętrzny.
180
Agnieszka Faron
Te relacje mają dwa aspekty – relacje uniwersytetu z gospodarką i wpływ działalności uczelni na rozwój lokalny i regionalny”1. Ich znaczenie wzrasta w kontekście budowania gospodarki opartej na wiedzy. To właśnie rolą uczelni wyższych
jest tworzenie wiedzy. Wraz ze zmianami w otoczeniu modyfikacji podlegają także ich zadania. Koncepcja uniwersytetu trzeciej generacji, zaproponowana przez
Johana G. Wissemę, zmienia sposób postrzegania roli uczelni wyższych, które
oprócz kształcenia i prowadzenia badań powinny kłaść nacisk na szeroko pojętą
współpracę nauki z biznesem. W takim otoczeniu pojawia się idea przedsiębiorczości akademickiej. Pojęcie to jest w literaturze przedmiotu traktowane bardzo
szeroko – dotyczy bowiem zarówno kształcenia biznesowego, zarządzania własnością intelektualną, strategii komercjalizacji badań i przepływu wiedzy z uczelni do gospodarki, jak i aktywności biznesowej studentów2. W każdym z tych
aspektów widoczne jest silne powiązanie z gospodarką. Nie od dziś wiadomo,
że o poziomie rozwoju gospodarczego kraju decyduje innowacyjność jego gospodarki, ta z kolei zależy od poziomu innowacyjności przedsiębiorstw. W strukturze przedsiębiorstw w Polsce dominują małe firmy – w 2010 r. stanowiły one
98,9% wszystkich przedsiębiorstw, w tym mikrofirmy 95,9%3. Wiele z nich założyli absolwenci, a nawet jeszcze studenci różnych uczelni. Jest to niewątpliwie
wyzwanie dla edukacji wyższej – odpowiednio skonstruowane programy nauczania powinny bowiem ułatwiać wykształcenie u studentów umiejętności i postaw
przedsiębiorczych, przygotowując ich do praktycznego wykorzystania zdobytej
wiedzy. Nauczyciele akademiccy muszą wykorzystywać różne formy nauczania,
które będą rozwijać bardziej aktywne postawy u potencjalnych przedsiębiorców.
Wraz ze wzrostem znaczenia kategorii przedsiębiorczej uczelni szkoły wyższe
powinny być zainteresowane dążeniem do stworzenia właściwych systemów organizacyjno-prawnych i metod działania, by to właśnie przedsiębiorczość była
wyznacznikiem ich strategii, kryterium dokonywanych wyborów, a także cechą
ludzi kierujących jej działalnością4. Jedną z takich nowoczesnych praktyk, coraz
chętniej stosowaną, jest edukacja na odległość i jej najpopularniejsza forma –
e-learning. Zakłada ona wykorzystanie technik zdalnych dla potrzeb kształcenia, co przynosi niewątpliwie pozytywne efekty, również w kontekście rozwoju
przedsiębiorczości akademickiej.
W literaturze przedmiotu z zakresu przedsiębiorczości dużo uwagi poświęca się przedsiębiorczości jako cesze osobowości jednostek. Większość badaczy
uważa, że nie ma jednego wzorca osoby przedsiębiorczej – nawet jeśli posiada się
K. Pawłowski, Społeczeństwo wiedzy – szansa dla Polski, Znak, Kraków 2004, s. 53.
Przedsiębiorczość akademicka. Dylematy rozwoju, red. R. Pregiel, Polska Izba Gospodarcza
Zaawansowanych Technologii, Warszawa 2010.
3
www.stat.gov.pl [23.06.2013].
4
Przedsiębiorcza uczelnia i jej relacje z otoczeniem, red. M. Pluta-Olearnik, Difin, Wrocław
2009, s. 22.
1
2
E-learning a umiejętności studentów w kontekście przedsiębiorczości akademickiej
181
pewne cechy powszechnie uważane za bliskie postawom przedsiębiorczym, nie
oznacza to, że osiągnie się sukces w biznesie – duże znaczenie mają bowiem także
zdobywana wiedza, umiejętności i doświadczenie. Wydaje się, że wykorzystanie
nowych technologii w edukacji może wpłynąć aktywizująco na słuchaczy wyższych uczelni, co pozwoli im m.in. na rozwój umiejętności mających znaczenie
dla przyszłej kariery zawodowej. Celem niniejszego artykułu jest więc zbadanie relacji między e-learningiem a umiejętnościami studentów. Podjęta zostanie
próba odpowiedzi na pytanie, czy e-edukacja ma związek z kształtowaniem się
u studentów określonych umiejętności. Wnioski sformułowane zostaną na podstawie wyników badań własnych, zrealizowanych na próbie studentów mających
doświadczenie w zdalnym uczeniu się.
1. Od e-learningu do b-learningu –
rozwój kształcenia na odległość
Szkolnictwo wyższe, podobnie jak inne sektory, podlega od pewnego czasu przeobrażeniom. Istotnym bodźcem do zmian w polskim systemie kształcenia była najpierw deklaracja bolońska (1999 r.), a następnie strategia lizbońska
(2000 r.). Jednym z założeń tej drugiej była budowa gospodarki opartej na wiedzy, która miała zapewnić innowacyjność. W obszarze kształcenia wyższego popularne stało się hasło społeczeństwa informacyjnego, czyli „zbiorowości, gdzie
powszechnie używa się komputerów oraz programów wspomagających pracę na
komputerach”5. W takim społeczeństwie zarówno obywatele, jak i organizacje
odznaczają się wysokim stopniem korzystania z informacji w życiu codziennym,
stosowaniem mediów elektronicznych i technologii informacyjnych jako głównych narzędzi pracy i rozwoju, ułatwiających czynności intelektualne i stymulujących aktywność poznawczą i zawodową czy umiejętnością przekazywania,
odbierania, a także szybkiej wymiany danych cyfrowych bez względu na odległość6. Stawia to przed edukacją szczególne zadania – z jednej strony zapewnienie dostępu do ustawicznego kształcenia, z drugiej – kształtowanie umiejętności
twórczego i efektywnego wykorzystania technologii informacyjnych. Szansą na
realizację tych funkcji jest e-kształcenie. Istotą e-learningu, pomimo różnorodności ujęć i definicji, jest realizacja procesu kształcenia on-line, w dowolnym miejscu lub czasie.
Źródeł obecnych systemów e-learningowych należy doszukiwać się w kształceniu na odległość, które w Polsce rozwija się już od ponad 200 lat. Można tu
P. Nogal, Rozwój społeczeństwa informacyjnego w Polsce, w: Strategie rozwoju organizacji,
red. A. Stabryła, T. Małkus, Mfiles, Warszawa 2012, s. 245.
6
Por. M. Kozielska, W poszukiwaniu modelu edukacji dla społeczeństwa wiedzy, w: Edukacja
dla społeczeństwa wiedzy, red. M. Kozielska, Wyd. Adam Marszałek, Toruń 2007; P. Nogal, op. cit.
5
182
Agnieszka Faron
wskazać trzy generacje. W pierwszej koncepcje nauczania na odległość dotyczyły jednokierunkowego przekazu treści od nauczyciela do ucznia. Druga, idąca
o krok dalej, zakładała dwustronną wymianę informacji na linii nauczyciel –
uczeń. W trzeciej, najbardziej zaawansowanej, wzajemna komunikacja uczniów
i nauczycieli zachodzi w czasie realnym (na bieżąco) i w wirtualnej, sztucznej
rzeczywistości7. Są z tym związane dwa główne podziały nauczania na odległość,
wyróżnione ze względu na czas: model synchroniczny i asynchroniczny8.
Nauczanie zdalne na wiele zalet. Przede wszystkim przez interaktywność
i wizualizację materiałów przyczynia się do bardziej „atrakcyjnego” dla słuchaczy i silniej aktywizującego ich przekazu wiedzy. Dla efektywności nauczania
pozwala w pełni wykorzystać dwa spośród trzech możliwych kanałów sensorycznych: wzrokowy i słuchowy. Jednocześnie istotna jest bardzo duża elastyczność,
umożliwiająca uniezależnienie się od miejsca, czasu i tempa zdobywania wiedzy,
dopasowując je do indywidualnych potrzeb i możliwości. Wpływa ponadto na
oszczędność czasu i pieniędzy9.
E-edukacja budzi też jednak kontrowersje – często zwraca się uwagę na problemy z motywacją do samokształcenia, negatywne skutki wynikające z braku
osobistego, bezpośredniego kontaktu zarówno z innymi studentami, jak i wykładowcą, a nawet te z pozoru prozaiczne, jak dostęp do komputera i internetu. Rozwój kształcenia zdalnego bywa także utrudniony przez bariery, które są trudne
do przezwyciężenia: dostępności, komunikacyjną, technologiczną, językową czy
ekonomiczną10.
Uczelnie wyższe w Polsce w procesie nauczania mogą wykorzystywać
kształcenie na odległość, przy czym zgodnie z rozporządzeniem Ministra Nauki
i Szkolnictwa Wyższego liczba godzin zajęć z wykorzystaniem metod i technik
kształcenia na odległość nie może być większa niż 60% ogólnej liczby godzin
zajęć dydaktycznych11. Dlatego też stosuje się nauczanie mieszane, czyli blended-learning (b-learning), który – jak sama nazwa wskazuje12 – jest połaczeniem
nauczania on-line z tradycyjnym. Stanowi tym samym najlepszy sposób na efek J. Bednarek, Multimedia w kształceniu, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2008, s. 215.
W modelu synchronicznym wymagana jest obecność zarówno prowadzącego, jak i studentów w tym samym czasie, przy czym mogą oni znajdować się w różnych miejscach (co odróżnia
go od kształcenia tradycyjnego), wykorzystuje się takie narzędzia, jak: telekonferencje, wideokonferencje, czaty. Model asynchroniczny zakłada natomiast kształcenie przy braku konieczności komunikacji w tym samym miejscu i czasie – jest on bardziej elastyczny, wykorzystuje się w nim
materiały drukowane i w formie elektronicznej, strony www, blogi, pocztę elektroniczną, listy dyskusyjne itp.
9
J. Bednarek, E. Lubina, Kształcenie na odległość. Podstawy dydaktyki, Wyd. Naukowe PWN,
Warszawa 2008; J. Czarkowski, E-learning dla dorosłych, Difin, Warszawa 2012.
10
J. Bednarek, E. Lubina, op. cit., s. 103.
11
http://isip.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20080900551&min=1 [9.04.2014].
12
Blend w języku angielskim oznacza mieszać, łączyć.
7
8
E-learning a umiejętności studentów w kontekście przedsiębiorczości akademickiej
183
tywne dopasowanie nauczania do potrzeb i możliwości jednostek, integruje bowiem nowoczesność z tradycją, niwelując ich słabe strony, przy jednoczesnym
optymalnym wykorzystaniu możliwości. W zależności od wybranego typu mieszania form dydaktycznych (najpierw e-learning, następnie nauczanie tradycyjne,
dalej ponownie e-learning, czy też odwrotnie) student ma możliwość wyboru najlepszej formy kształcenia i dopasowania jej do swoich predyspozycji. Skuteczny blended-learning wymaga odpowiednich narzędzi w postaci przemyślanych
i dobrze przygotowanych materiałów tradycyjnych i elektronicznych. Obie formy
powinny stanowić spójną, a równocześnie łatwo modyfikowalną całość, tak by
można je było dostosowywać do zmieniających się potrzeb szkoleniowych. Szkolenie mieszane nie jest działaniem jednorazowym, lecz zaplanowanym w czasie
procesem13.
B-learning łączy właściwości i możliwości bezpośredniego kontaktu z uczeniem on-line, by wykroczyć poza możliwości, jakie oferują one osobno. Zważając na silne strony tych dwóch metod kształcenia, tworzy wyjątkowe połączenie
synchroniczności z asynchronicznością, bezpośrednich i pośrednich metod komunikacji. Osiągnąć pełnię możliwości, jakie oferuje taka mieszanka nauczania,
można jedynie wtedy, gdy odejdzie się krok wstecz i uwolni od paradygmatycznej
pułapki wyboru między jedną a drugą formą kształcenia14. Warto wspomnieć, że
w wielu publikacjach b-learning utożsamia się z kształceniem komplementarnym, jednak nauczanie komplementarne idzie o krok dalej. „Koncepcja kształcenia komplementarnego jest rozwinięciem koncepcji b-learningu, określanego
również jako nauczanie mieszane lub hybrydowe. Jest ono skutkiem lub efektem
postulatów integracji różnych form przekazu edukacyjnego. W realizacji postulatów nie wystarczy jednak sama przemienność (mieszanie) różnych form przekazu. Koniecznym warunkiem jest jednoczesna komplementarność stosowanych
środków ze sobą i potrzebami edukacyjnymi ucznia”15.
Upowszechniane się wykorzystania komputerów i narzędzi on-line w procesach kształcenia powoduje wiele pozytywnych efektów, nie tylko z punktu widzenia konkurencyjności gospodarki, ale także rozwoju osobistego studentów uczelni
wyższych. Dostępność nowych technologii, pozwalających na pełny odbiór przekazywanych treści, aktywizuje jednostki do samodzielnego zdobywania wiedzy
i jej przetwarzania16. Efektem skutecznej realizacji procesu kształcenia zdalnego
jest wykształcenie i rozwój określonych umiejętności.
M. Plebańska, E-learning. Tajniki edukacji na odległość, C.H. Beck, Warszawa 2011, s. 22.
D. R. Garrison, N. D. Vaughan, Blended Learning in Higher Education, John Wiley & Sons,
San Francisco 2008.
15
J. Czarkowski, E-learning dla dorosłych, Difin, Warszawa 2012, s. 227.
16
A. Dąbrowska, E-edukacja, w: E-usługi a społeczeństwo informacyjne, red. A. Dąbrowska,
M. Janoś-Kresło, A. Wódkowski, Difin, Warszawa 2009, s. 78.
13
14
184
Agnieszka Faron
2. Umiejętności związane z procesem uczenia się
a e-learning
Umiejętność to „praktyczna znajomość czegoś, wiedza o czymś, biegłość”17.
Jednostki nabywają umiejętności w trakcie całego życia, rozwoju, a edukacja ma
bez wątpienia duży wpływ na ich kształtowanie. Programy kształcenia opracowywane przez wyższe uczelnie muszą wyraźnie wskazać, jakie umiejętności nabywają studenci – jakie będą efekty kształcenia na każdym kierunku studiów.
Nie sposób wymienić wszystkich umiejętności, jakie oczekiwane są w procesie
uczenia, ponieważ obejmują one zarówno kompetencje związane z profilem nauczania, jak i te o charakterze społecznym.
Realizacja procesu kształcenia powinna uwzględniać jednocześnie proces
uczenia się, myślenia, poszukiwania, komunikowania się i współpracy, działania
oraz zdobywania doświadczeń i doskonalenia się18. Wynika z tego, że wymienione czynności stanowią podstawowe cele kształcenia. Cele te muszą być zawsze
realizowane, choć nie ulega wątpliwości, że sam proces kształcenia będzie różnił
się w zależności od jego formy – zdalnej lub tradycyjnej. Każda z nich bowiem
wymaga innego poziomu umiejętności związanych z edukacją. Alan Clarke wymienił główne umiejętności związane z tradycyjnym uczeniem się: umiejętność
sporządzania notatek, umiejętność czytania, umiejętność samooceny, umiejętność
wyszukiwania i analizy informacji, umiejętność uczenia się w grupie, umiejętność pokonywania stresu19. Autor podaje także umiejętności, które jego zdaniem
są szczególnie wymagane w realizacji procesów metodami zdalnymi z wykorzystaniem Internetu: umiejętność organizacji czasu, odpowiedzialność, umiejętność
planowania, umiejętność samooceny, umiejętność rozwiązywania problemów,
umiejętności techniczne, umiejętność korzystania z programów komputerowych,
umiejętność pokonywania stresu, umiejętność motywacji, zdolność do refleksji,
umiejętności badawcze i zdolność wyszukiwania informacji20. A. Clarke zwraca
więc uwagę na specyfikę e-learningu, podkreślając zróżnicowanie niezbędnych
umiejętności w odniesieniu do tradycyjnego uczenia się.
Chcąc zbadać, czy istnieją relacje między umiejętnościami a uczeniem się na
odległość, należy wybrać do analizy umiejętności „podstawowe”, bezpośrednio
związane z tradycyjnym uczeniem się, uzupełniając je o te niezbędne, chociaż
Mały słownik języka polskiego, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 1997, s. 979.
E. Pogodzińska-Mizdrak, Współczesne problemy i instrumenty edukacji, w: Dylematy jakości kształcenia w uczelniach wyższych, red. K. Rajchel, G. Lew, A. Szydełko, Politechnika Rzeszowska, Rzeszów 2008, s. 346.
19
A. Clarke, E-learning. Nauka na odległość, Wyd. Komunikacji i Łączności, Warszawa 2007,
s. 28.
20
Ibidem, s. 98-130.
17
18
E-learning a umiejętności studentów w kontekście przedsiębiorczości akademickiej
185
w podstawowym stopniu, do realizacji uczenia się z wykorzystaniem Internetu.
Głównym argumentem przemawiającym za takim podejściem są trudności w rzetelnej ocenie stopnia zaawansowania badanych osób w naukę zdalną. Badania
własne zakładają, że respondenci muszą mieć już doświadczenia w nauce przez
Internet, ale nie jest określony jego poziom (muszą mieć zrealizowany tą metodą chociaż jeden przedmiot). Gdyby w analizie ujęto wszystkie blisko związane
z e-learningiem umiejętności, mogłoby się okazać, że część badanej grupy nie
miała jeszcze szansy ich wykształcić, co wpłynęłoby na rzetelność uzyskanych
wyników. W związku z tym w prezentowanym badaniu analizowane będą następujące umiejętności: umiejętność sporządzania notatek, słuchania, dyskutowania
i wyrażania własnej opinii, pracy w zespole, uczenia się w grupie, czytania, wyszukiwania informacji, umiejętności badawcze, korzystania z zasobów internetowych i korzystania z komputera. Ich rozwój w dłuższej perspektywie może wpłynąć na rozwój studentów, co jest istotne dla przedsiębiorczości akademickiej.
3. Umiejętności kształtowane w e-learningu –
wyniki badań własnych
3.1. Metoda badawcza
Dla realizacji przyjętego celu, jakim jest zbadanie relacji między e-learningiem a umiejętnościami studentów, przeprowadzono badania empiryczne. Problem badawczy koncentrował się na pytaniu, czy zajęcia prowadzone metodą
zdalną mają wpływ na kształtowanie się umiejętności analizowanej grupy respondentów. Dla uzyskania odpowiedzi na tak postawione pytanie badawcze wybrano
metodę badań ankietowych. Skonstruowano narzędzie w formie ankiety internetowej, umieszczonej w serwisie internetowym. Z uwagi na problem badawczy
założono wykorzystanie do analizy kwestionariuszy z odpowiedziami respondentów, którzy mieli dotychczas doświadczenie z e-learningiem, tzn. zrealizowali
podczas kształcenia chociaż jeden kurs metodą zdalną. Stąd też dobór respondentów do próby miał charakter celowy i oparty był na dostępie do adresów mailowych studentów lub grup studentów jednej z wrocławskich uczelni niepublicznych. Zgodnie z wiedzą autorki na uczelni tej kilka lat temu zostało wdrożone
kształcenie za pomocą platformy e-learningowej, dlatego istniało duże prawdopodobieństwo, że studenci wybranej uczelni będą mieli doświadczenie w kształceniu zdalnym w stopniu niezbędnym do wypełnienia kwestionariuszy badawczych.
Wykorzystując pocztę elektroniczną, wysłano na przygotowane wcześniej adresy
e-mailowe studentów list przewodni omawiający cele badania oraz link do strony internetowej, umożliwiający bezpośredni dostęp do kwestionariusza. W liście
przewodnim poproszono także adresatów o przekazanie informacji o badaniach
studentom innych uczelni.
186
Agnieszka Faron
Po umieszczeniu ankiety w serwisie internetowym (www.google.com) i rozesłaniu linku, 29 czerwca 2013 r. rozpoczęto gromadzenie wyników. Największą
liczbę wypełnionych kwestionariuszy odnotowano w pierwszych dniach po wysłaniu zaproszenia do udziału w badaniu, po czym liczba kwestionariuszy zwrotnych zmalała. 10 lipca 2013 r. zdecydowano się zakończyć zbieranie wyników,
uznając, że osoby chcące wziąć udział w badaniu wypełniły już kwestionariusz,
a z uwagi na okres wakacyjny dalsze zainteresowanie ankietą będzie marginalne.
Przez ten czas prawidłowo ankietę wypełniły 104 osoby i taką próbę objęto ostatecznie badaniem.
3.2. Omówienie wyników badania
Punktem wyjścia analizy uzyskanych wyników jest charakterystyka demograficzna osób badanych. W ankiecie umieszczono pytania metryczkowe dotyczące
płci respondentów, typu studiów (stacjonarne i niestacjonarne), stopnia studiów
(studia I stopnia, studia II stopnia) oraz roku (I, II, III rok studiów).
Pod względem płci większość stanowiły kobiety – 63%, mężczyźni – 37%.
Wśród badanych osób dominowali studiujący w systemie niestacjonarnym na studiach I stopnia (rys. 1).
100
80
15
60
[%]
40
20
6
55
28
0
stacjonarne
I stopnia
niestacjonarne
II stopnia
Rysunek 1. Struktura badanych według typu studiów
Źródło: opracowanie własne.
Na pytanie o rok studiów najwięcej, bo 61% osób odpowiedziało, że studiuje
obecnie na II roku, kolejną grupą byli studenci I roku – 26%, najmniej studentów
zaznaczyło rok III (13%).
W celu zweryfikowania hipotezy kluczowy był podział badanej próby ze
względu na dotychczas realizowaną zdalnie liczbę przedmiotów. W związku
z tym w kwestionariuszu ankietowym zawarto pytanie, w którym poproszono re-
E-learning a umiejętności studentów w kontekście przedsiębiorczości akademickiej
187
spondentów o wskazanie liczby dotychczas odbytych zajęć, proponując kolejno
odpowiedzi: 1 zajęcia, 2-3 zajęcia, 4-5 zajęć, więcej niż 6 zajęć. Zgodnie z uzyskanymi wynikami dominującą grupą byli respondenci, którzy zrealizowali 6 lub
więcej zajęć, liczbę 4-5 wskazało 13%, 2-3 przedmioty zaliczyło 12%, natomiast
tylko 1 przedmiot wybrały 2 osoby (2%). W związku z takim rozkładem badanych
do dalszej analizy przyporządkowano respondentów do dwóch grup – realizujących do 6 przedmiotów oraz 6 i więcej (rys. 2).
27%
mniej ni¿ 6
6 i wiêcej
73%
Rysunek 2. Badana grupa ze względu liczbę zrealizowanych dotąd przedmiotów metodą zdalną
Źródło: opracowanie własne.
Następnie respondenci zostali poproszeni o dokonanie oceny swoich umiejętności związanych z kształceniem. Umiejętności te obejmowały: sporządzanie
notatek, słuchanie, dyskutowanie i wyrażanie własnej opinii, pracę w zespole,
uczenie się w grupie, czytanie, wyszukiwanie informacji, umiejętności badawcze,
korzystanie z zasobów internetowych i korzystanie z komputera. Respondenci
dokonywali oceny swoich umiejętności przy wykorzystaniu 5-punktowej skali
Likerta, gdzie 1 oznaczało najniższą ocenę („najsłabiej rozwinięta”), a 5 – najwyższą („najsilniej rozwinięta”).
Dla wszystkich badanych umiejętności policzono statystyki opisowe, przy
czym dokonano rozróżnienia na liczbę zrealizowanych zajęć zdalnych (tab. 1).
Następnie sprawdzono, czy są istotne różnice w ocenach umiejętności w grupie realizującej metodą zdalną maksymalnie 5 przedmiotów oraz 6 i więcej. Analizę przeprowadzono testem t-Studenta. Wyliczenia przedstawiono w tabeli 2.
Na podstawie wyników ujętych w tabelach można zauważyć, że w przypadku
każdej z umiejętności średnia ocena w grupie realizującej od 1 do 5 przedmiotów
zdalnych była niższa od średniej oceny wśród respondentów mających doświadczenie z 6 lub więcej kursami. Szczegółowo można stwierdzić, że:
188
Agnieszka Faron
Tabela 1. Statystyki opisowe dla badanych zmiennych
Zmienna
Umiejętność sporządzania notatek
Umiejętność słuchania
Umiejętność dyskutowania i wyrażania
własnej opinii
Umiejętność pracy w zespole
Umiejętność uczenia się w grupie
Umiejętność czytania
Umiejętność wyszukiwania informacji
Umiejętności badawcze
Umiejętność korzystania z zasobów
internetowych
Umiejętność korzystania z komputera
Liczba zrealizowanych
zajęć e-learningowych
1-5 przedmiotów
6 i więcej przedmiotów
1-5 przedmiotów
6 i więcej przedmiotów
1-5 przedmiotów
6 i więcej przedmiotów
1-5 przedmiotów
6 i więcej przedmiotów
1-5 przedmiotów
6 i więcej przedmiotów
1-5 przedmiotów
6 i więcej przedmiotów
1-5 przedmiotów
6 i więcej przedmiotów
1-5 przedmiotów
6 i więcej przedmiotów
1-5 przedmiotów
6 i więcej przedmiotów
1-5 przedmiotów
6 i więcej przedmiotów
Średnia
3,310
3,671
3,241
3,987
3,069
3,947
3,103
4,000
2,897
3,474
3,414
4,158
3,241
3,592
2,828
3,355
3,966
4,316
3,897
4,382
Odchylenie
standardowe
1,339
1,248
1,272
1,137
1,361
1,165
1,235
1,166
1,263
1,238
1,376
1,007
1,455
1,256
1,038
1,080
1,118
1,086
1,113
1,019
Źródło: opracowanie własne.
– osoby, które zrealizowały 6 lub więcej przedmiotów e-learningowych oceniały swoją umiejętność słuchania wyżej (M = 3,987; SD = 1,137) niż osoby, które
realizowały mniej przedmiotów (M = 3,241, SD = 1,272), a różnica ta była istotna
t(103) = –2,906, p = 0,004;
– w przypadku umiejętności dyskutowania i wyrażania własnej opinii respondenci, którzy wskazywali na mniejsze doświadczenie z nauczaniem na odległość,
niżej oceniali tę umiejętność (M = 3,069; SD = 1,361) niż osoby, które realizowały więcej przedmiotów (M = 3,947; SD = 1,165), a różnica była istotna t(103) =
= –3,295, p = 0,001;
– umiejętność pracy w zespole została lepiej oceniona przez grupę przerabiającą więcej przedmiotów w ramach e-learningu (M = 4,00; SD = 1,166) niż deklarującą 1-5 przedmiotów (M = 3,103; SD = 1,235), różnica była istotna t(103) =
= –3466, p = 0,001;
– respondenci oceniali wyżej umiejętność uczenia się w grupie, jeśli zaliczyli dotychczas 6 lub więcej kursów, korzystając z platformy e-learningowej
(M = 3,474; SD = 1,238), w porównaniu do tych wskazujących na mniejszą liczbę
takich zajęć (M = 2,897; SD = 1,263), różnica istotna – t(103) = –2,124, p = 0,036;
Źródło: opracowanie własne.
założono równość
wariancji
Umiejętność słuchania
założono równość
wariancji
Umiejętność dyskutowania i wyrażania opinii
założono równość
wariancji
Umiejętność pracy w zespole
założono równość
wariancji
Umiejętność uczenia się w grupie
założono równość
wariancji
Umiejętność czytania
założono równość
wariancji
Umiejętność wyszukiwania informacji
założono równość
wariancji
Umiejętności badawcze
założono równość
wariancji
Umiejętność korzystania z zasobów internetowych założono równość
wariancji
Umiejętność korzystania z komputera
założono równość
wariancji
Umiejętność sporządzania notatek
Zmienna
0,608
0,254
0,172
0,708
0,933
0,007
0,133
0,316
0,817
0,451
1,316
1,889
0,142
0,007
7,518
2,294
1,014
0,054
0,573
Istotność
0,265
F
Test Levene’a jednorodności wariancji
Tabela 2. Test t dla prób niezależnych
–2,125
–1,466
–2,263
–1,223
–3,045
–2,124
–3,466
–3,295
–2,906
–1,298
t
103
103
103
103
103
103
103
103
103
103
df
0,036
0,146
0,026
0,224
0,003
0,036
0,001
0,001
0,004
Istotność
(dwustronna)
0,197
Test t
równości średnich
190
Agnieszka Faron
– umiejętność czytania bardziej doświadczona w e-learningu część próby
badawczej oceniała wyżej (M = 4,158; SD = 1,007) niż osoby, które zrealizowały
mniej przedmiotów (M = 3,414; SD = 1,376), różnica była istotna t(103)= –3,045,
p = 0,003;
– osoby, które zdalnie zrealizowały więcej przedmiotów, wyżej oceniły swoje umiejętności badawcze (M = 3,355; SD = 1,080) niż te, które zrealizowały ich
mniej (M = 2,828; SD = 1,038), różnica ta była istotna t(103) = –2,263, p = 0,026;
– umiejętność korzystania z komputera została również wyżej oceniona przez
badanych deklarujących 6 lub więcej kursów (M = 4,382; SD = 1,019), w porównaniu do mniej doświadczonych w kształceniu zdalnym (M = 3,897; SD = 1,113),
różnica była istotna t(103) = –2,125, p = 0,36.
Uzyskane średnie oceny analizowanych umiejętności w każdym przypadku
były niższe u osób, które miały dotychczas maksymalnie 5 zajęć e-learningowych, natomiast wyższe u tych, które zrealizowały ich więcej.
Patrząc całościowo na średnie oceny umiejętności dokonane przez respondentów, w grupie tych, którzy mieli mniejsze doświadczenie z e-learningiem, najwyżej została oceniona umiejętność korzystania z zasobów internetowych, następnie
umiejętność korzystania z komputera i czytania, najniżej zaś – umiejętność uczenia się w grupie i umiejętności badawcze (rys. 3).
umiejêtnoœæ korzystania z zasobów
3,97
umiejêtnoœæ korzystania z komputera
3,90
umiejêtnoœæ czytania
3,41
umiejêtnoœæ sporz¹dzania notatek
3,31
umiejêtnoœæ wyszukiwania informacji
3,24
umiejêtnoœæ s³uchania
3,24
umiejêtnoœæ pracy w zespole
3,10
umiejêtnoœæ dyskutowania i wyra¿ania opinii
3,07
umiejêtnoœæ uczenia siê w grupie
2,90
umiejêtnoœci badawcze
2,83
0
1
2
3
4
Rysunek 3. Ranking średnich ocen umiejętności respondentów
realizujących od 1 do 5 przedmiotów e-learningowych
Źródło: opracowanie własne.
Analogiczne zestawienie średnich ocen umiejętności przygotowano dla badanych, realizujących 6 i więcej przedmiotów (rys. 4).
E-learning a umiejętności studentów w kontekście przedsiębiorczości akademickiej
191
umiejêtnoœæ korzystania z zasobów
4,38
umiejêtnoœæ korzystania z komputera
4,32
umiejêtnoœæ czytania
4,16
umiejêtnoœæ sporz¹dzania notatek
4,00
umiejêtnoœæ wyszukiwania informacji
3,99
umiejêtnoœæ s³uchania
3,95
umiejêtnoœæ pracy w zespole
3,67
umiejêtnoœæ dyskutowania i wyra¿ania opinii
3,59
umiejêtnoœæ uczenia siê w grupie
3,47
umiejêtnoœci badawcze
3,36
0
1
2
3
4
5
Rysunek 4. Ranking średnich ocen umiejętności respondentów
realizujących 6 i więcej przedmiotów e-learningowych
Źródło: opracowanie własne.
W grupie bardziej zaawansowanej w uczeniu się na odległość umiejętności
miały takie same pozycje w zestawieniu średnich jak w grupie poprzedniej, przy
czym zauważalne są wyższe wartości średnich.
Analizując średnie oceny umiejętności, można także stwierdzić, że badana
grupa respondentów należy do entuzjastów e-learningu, gdyż większość swoich
umiejętności ocenia dość wysoko. Można tu wspomnieć chociażby typowe umie-
7%
3%
zdecydowanie wiêcej
12%
raczej wiêcej
48%
tyle samo
raczej mniej
30%
zdecydowanie mniej
Rysunek 5. Opinie respondentów na temat liczby zajęć e-learningowych w stosunku do tradycyjnych
Źródło: opracowanie własne.
192
Agnieszka Faron
jętności związane z pracą zdalną: pracę z komputerem czy korzystanie z Internetu, które uzyskały wysoki stopień akceptacji, bez względu na zrealizowaną dotąd
liczbę godzin e-learningowych. Okazuje się jednak, że w zdecydowanej większości osoby pytane, czy zdecydowałyby się podjąć studia na wybranym kierunku
realizowanym w całości zdalnie, odpowiedziały, że nie (55% zdecydowanie nie,
28% raczej nie). Podobnie kształtują się opinie na temat proporcji między zajęciami tradycyjnymi a na odległość (rys. 5).
Prawie połowa stanowczo deklaruje, że chciałaby mniej zajęć zdalnych, 30%
również preferuje zajęcia tradycyjne, ale już mniej zdecydowanie. Takie wyniki
sugerują, że studenci zauważają pozytywne efekty kształcenia na odległość, ale
z różnych powodów nie są one dla nich wystarczającym powodem do stawiania
tej metody ponad uczeniem tradycyjnym.
Podsumowanie
Na podstawie przeprowadzonych badań można wywnioskować, że w badanej grupie studentów istnieje związek między e-learningiem a umiejętnościami.
W większości badanych umiejętności zauważono istotną statystycznie różnicę
w ich ocenie w zależności od liczby zrealizowanych dotąd zajęć metodą zdalną. Osoby realizujące co najmniej 6 przedmiotów przy wykorzystaniu Internetu wyżej oceniały umiejętności: słuchania, dyskutowania i wyrażania własnej
opinii, pracy w zespole, uczenia się w grupie, czytania, umiejętności badawcze
i korzystania z komputera. Wyższa ocena umiejętności korzystania z komputera
wydaje się dość oczywista, a osoby, które korzystają z niego sporadycznie lub
nie mają w tym zakresie dużego doświadczenia, są poprzez e-learning niejako
zmuszone do zdobycia większej biegłości w posługiwaniu się nim. Umiejętności
pracy w zespole, uczenia się w grupie, dyskutowania i wyrażania własnej opinii
wiąże się z często konieczną współpracą studentów przy realizacji określonych
zadań, projektów. Kompetencje te kształtują się wprawdzie także w uczeniu tradycyjnym, jednak brak bezpośredniego kontaktu w pracy zdalnej jest czynnikiem
utrudniającym wzajemną komunikację, toteż dla osiągnięcia oczekiwanych celów
konieczny jest większy wysiłek włożony przez studenta we współpracę. Podobnie
w przypadku umiejętności słuchania i czytania. E-learning zazwyczaj wymaga
samodzielnego studiowania materiałów umieszczonych na platformach e-learningowych, czy to w formie tekstu, czy dźwięku. Student, chcąc opanować zadany
materiał, musi zaangażować się w jego treści, często bardziej niż w przypadku
uczenia tradycyjnego, z bezpośrednim udziałem wykładowcy. W e-kształceniu
podkreśla się konieczność reorganizacji procesu kształcenia, większą koncentrację na samodzielności studenta, ukierunkowywaniu go na inicjatywę i aktywność.
To może wyjaśniać wyższe oceny umiejętności badawczych wśród bardziej za-
E-learning a umiejętności studentów w kontekście przedsiębiorczości akademickiej
193
angażowanych w e-learning. Ponadto analizując średnie oceny tej umiejętności,
zarówno w jednej, jak i w drugiej grupie, zauważono, że została ona oceniona
najsłabiej. Badani studenci nie oceniają swoich umiejętności badawczych wysoko
(w porównaniu do innych analizowanych), co powinno być istotnym sygnałem
dla prowadzących i tworzących program kształcenia.
W przypadku umiejętności wyszukiwania informacji i korzystania z zasobów
internetowych nie stwierdzono statystycznie istotnych różnic w analizowanych
grupach studentów. Może to wynikać z tego, że studenci podczas zajęć e-learningowych pracują głównie, korzystając z platformy e-learningowej oraz danych
i informacji na niej umieszczonych (bądź są odsyłani przez prowadzących do konkretnych zasobów internetowych). Dla ostatniej umiejętności – sporządzania notatek – również nie wykazano statystycznie istotnych różnic. Może to oznaczać,
że umieszczenie gotowych materiałów w Internecie niejako „zwalnia” studentów z konieczności sporządzania notatek, wystarczy bowiem wydrukować tekst.
W przypadku wykładów prezentowanych w formie dźwiękowej, najbardziej zbliżonych do tradycyjnych, realizowanych w siedzibie uczelni, taka umiejętność
okazuje się przydatna. Być może jednak studenci, mając nieograniczony dostęp
do plików, nie widzą konieczności dodatkowego zapisywania prezentowanych
treści.
Z przeprowadzonych badań można wyciągnąć wniosek, że e-learning ma duży
potencjał, ale nie jest on wciąż wystarczająco wykorzystywany przez jego odbiorców. Mogą o tym świadczyć negatywne postawy wobec zajęć zdalnych. Studenci
w badanej grupie dość wyraźnie opowiedzieli się po stronie zajęć tradycyjnych.
Można więc stwierdzić, że kluczem do sukcesu e-learningu z punktu widzenia dążeń do tworzenia środowiska przedsiębiorczości akademickiej jest przede wszystkim właściwe zrozumienie idei e-learningu i efektywne wykorzystanie możliwości, jakie oferuje (zarówno przez uczelnie wyższe, jak i studentów).
E-learning oferuje różnorodność narzędzi dydaktycznych i z uwagi na swoją specyfikę wymaga zmian – z jednej strony w procesie nauczania, z drugiej –
uczenia się. Może to pozytywnie wpływać na kształtowanie się umiejętności studentów, a w dalszej perspektywie – na tworzenie się postaw przedsiębiorczych
i rozwój studentów.
Oceniając przedstawione wnioski, należy mieć świadomość ich ograniczeń,
wynikających z wad zrealizowanego badania. Przede wszystkim z uwagi na celowy dobór próby do badań i jej liczebność uzyskane wyniki nie mogą być generalizowane na całą populację studentów polskich uczelni. Są właściwe dla badanej grupy, mają zatem raczej charakter badań rozpoznawczych. Większa liczba
respondentów umożliwiłaby uzyskanie bardziej różnorodnych odpowiedzi, np.
w zakresie zrealizowanych dotychczas kursów e-learningowych, a tym samym
dokładniejsze wyniki dotyczące różnic w zależności od liczby kursów, bez konieczności ich grupowania (interesujące mogą być różnice w grupie realizujące
194
Agnieszka Faron
konkretnie 1 czy 5 lub 6 przedmiotów). Również sposób pomiaru zmiennych ma
swoje słabe strony. W kolejnych badaniach można byłoby więc rozszerzyć zakres badanych umiejętności o inne, bezpośrednio związane z uczeniem się przez
Internet i kształtowane przez zdalne formy nauczania. Podobnie w przypadku
samej konstrukcji kwestionariusza pytanie o ocenę własnych umiejętności jest
„obciążone” subiektywizmem, co niewątpliwie ma wpływ na ostateczne wyniki.
Za przyjętym sposobem pomiaru przemawia to, że nie są to badania psychologiczne, toteż w przyszłości należałoby rozważyć inną metodę pomiaru. Idealny
byłby pomiar zakładający podział zbiorowości na dwie grupy (uczących się tylko tradycyjnie i dodatkowo zdalnie) oraz zbadanie w nich stopnia umiejętności
przed podjęciem nauki, również zajęć e-learningowych, a następnie porównanie
wyników w obu grupach po zakończeniu określonego etapu edukacji. Taki sposób
wiąże się jednak z wieloma ograniczeniami. W kolejnych badaniach warto byłoby
także wziąć pod uwagę dodatkowe zmienne, które pozwoliłyby na większe zróżnicowanie otrzymanych wyników.
Literatura
Bednarek J., Multimedia w kształceniu, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2008.
Bednarek J., Lubina E., Kształcenie na odległość. Podstawy dydaktyki, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2008.
Clarke A., E-learning. Nauka na odległość, Wyd. Komunikacji i Łączności, Warszawa 2007.
Czarkowski J., E-learning dla dorosłych, Difin, Warszawa 2012.
Dąbrowska A., E-edukacja, w: E-usługi a społeczeństwo informacyjne, red. A. Dąbrowska, M. Janoś-Kresło, A. Wódkowski, Difin, Warszawa 2009.
Garrison D. R., Vaughan N. D., Blended Learning in Higher Education, John Wiley & Sons, San
Francisco 2008.
Główny Urząd Statystyczny, www.stat.gov.pl [23.06.2013].
Internetowy System Aktów Prawnych, http://isip.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20080900551
&min=1 [9.04.2014].
Kozielska M., W poszukiwaniu modelu edukacji dla społeczeństwa wiedzy, w: Edukacja dla społeczeństwa wiedzy, red. M. Kozielska, Wyd. Adam Marszałek, Toruń 2007.
Mały słownik języka polskiego, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 1997.
Nogal P., Rozwój społeczeństwa informacyjnego w Polsce, w: Strategie rozwoju organizacji, red.
A. Stabryła, T. Małkus, Mfiles, Warszawa 2012.
Pawłowski K., Społeczeństwo wiedzy – szansa dla Polski, Znak, Kraków 2004.
Plebańska M., E-learning. Tajniki edukacji na odległość, C.H. Beck, Warszawa 2011.
Pogodzińska-Mizdrak E., Współczesne problemy i instrumenty edukacji, w: Dylematy jakości kształcenia w uczelniach wyższych, red. K. Rajchel, G. Lew, A. Szydełko, Politechnika Rzeszowska,
Rzeszów 2008.
Przedsiębiorcza uczelnia i jej relacje z otoczeniem, red. M. Pluta-Olearnik, Difin, Wrocław 2009.
Przedsiębiorczość akademicka. Dylematy rozwoju, red. R. Pregiel, Polska Izba Gospodarcza Zaawansowanych Technologii, Warszawa 2010.
E-learning a umiejętności studentów w kontekście przedsiębiorczości akademickiej
195
E-learning and the skills of a student
in the context of an academic entrepreneurship
Abstract. This article focuses on issues related to distance learning and the role it plays in
shaping a student’s skills. Contemporary teaching methods, involving the use of modern technologies, allow universities to implement the ideas and challenges that are required by a varied and
complex environment. It seems that e-learning is not only facilitating wider access to knowledge
resources, but is also affecting the shaping of certain student skills that lead to their more comprehensive development. This is particularly important in an era of higher education efforts to change
their policy towards an entrepreneurial university. One of the goals here is the activation of students
and graduates, and taking affords supporting their entrepreneurial attitudes. This article presents
the theoretical assumptions related to that topic, and the results of empirical studies that attempt to
answer the question about the relationship between e-learning and the development of a student’s
skills, which are important for their future careers.
Keywords: e-learning, b-learning, distance learning, academic entrepreneurship, skills
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Tomasz Szewc
Politechnika Śląska w Gliwicach
Wydział Organizacji i Zarządzania
e-mail: [email protected]
tel. 32 277 73 73
Transfer wiedzy w instytucjach naukowych –
wybrane aspekty prawne
Streszczenie. W ostatnim czasie coraz większego znaczenia nabiera współpraca nauki z gospodarką. Wyniki badań naukowych mają opuszczać mury uczelni i służyć przedsiębiorcom. W tym celu
podejmuje się rozmaite inicjatywy zmierzające do pobudzenia współpracy tych dwóch sektorów:
sprzedaż, licencje, spółki spin-off, spin-out, klastry, inkubatory przedsiębiorczości akademickiej.
Transfer wiedzy w instytucjach naukowych ma też aspekt wewnętrzny – jednostka zatrudniająca
naukowca-twórcę musi skutecznie nabyć i następnie chronić wytworzone przez niego projekty i rozwiązania, co wymaga znajomości odpowiednich przepisów. Artykuł dotyczy wybranych prawnych
aspektów wewnętrznego i zewnętrznego transferu wiedzy w instytucjach naukowych. Analizuje stosowane rozwiązania organizacyjne, przedstawia ich charakterystykę prawną oraz wyjaśnia problemy, jakie mogą powstawać w praktyce ich wykorzystywania.
Słowa kluczowe: transfer wiedzy, uczelnia, komercjalizacja, własność intelektualna
Wstęp
Powszechnie znany jest fakt, że wysiłek polskich naukowców wkładany
w odkrywanie tajników otaczającej nas rzeczywistości nie zostaje odpowiednio
wykorzystany w innych sektorach życia społecznego, takich jak administracja
i gospodarka. Istnieje wiele przyczyn tego stanu rzeczy. W literaturze wyróżnia
się bariery prawne (wynikające z ochrony pomysłów i braku możliwości swobodnego korzystania z nich), finansowe (niedostateczne finansowanie badań),
polityczne (zbliżone do prawnych, polegające na zakazie eksportu technologii
198
Tomasz Szewc
o znaczeniu strategicznym dla danego państwa), świadomościowe (niedocenianie
roli wiedzy przez przedsiębiorców) czy wiedzy (brak znajomości zasad ochrony
i transferu wiedzy)1. Wydaje się, że można też wyróżnić barierę poznawczą (informacyjną), gdyż przedsiębiorcy nie zawsze orientują się w przedmiocie i wynikach badań naukowych, które często kończą się publikacją odstawioną na półkę
biblioteki. Zresztą publikacji jest tyle, że nawet naukowcy nie są w stanie śledzić
na bieżąco wszystkich osiągnięć.
Taki stan rzeczy pociąga za sobą powstanie po stronie instytucji naukowych
konieczności upowszechniania rezultatów badań, które mogą mieć potencjał rynkowy oraz ułatwiania ich praktycznego stosowania. Instytucje naukowe w Polsce
mogą działać jako uczelnie2, instytuty badawcze3, Polska Akademia Nauk (PAN)
i jej instytuty naukowe4 (jako że są to osobne osoby prawne). Dzięki dokonywanej
komercjalizacji wiedzy mogą osiągać dodatkowe, pozabudżetowe dochody5. Jest
to zresztą trend światowy6. Nie dziwi więc nacisk, jaki Unia Europejska kładzie
na współpracę instytucji naukowych z otoczeniem, i rola, jaką się im przypisuje
w procesach inteligentnej specjalizacji będących podstawą rozwoju Unii na lata
2014-20207. Pojawia się w związku z tym trzecia (obok badań i nauczania) mi1
Rekomendacje zmian w polskim systemie transferu technologii i komercjalizacji wiedzy, red.
K. B. Matusiak, J. Guliński, PARP, Warszawa 2010, s. 27 i nn.; Transfer technologii z uczelni do biznesu. Tworzenie mechanizmów transferu technologii, red. K. Santarek, PARP, Warszawa 2008, s. 35
i nn.; System transferu technologii i komercjalizacji wiedzy w Polsce – siły motoryczne i bariery,
red. K. B. Matusiak, J. Guliński, PARP, Warszawa 2010, s. 30 i nn.; A. Szewc, K. Zioło, M. Grzesiczak, Umowy jako prawne narzędzie transferu innowacji, PARP, Warszawa 2006, s. 56 i nn.
2
Ustawa z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym, t.j. Dz.U. z 2012 r., nr 572
z późn. zm. (PSW).
3
Ustawa z dnia 30 kwietnia 2010 r. o instytutach badawczych, Dz.U. nr 96, poz. 618 z późn. zm.
4
Ustawa z dnia 30 kwietnia 2010 r. o Polskiej Akademii Nauk, Dz.U. nr 96, poz. 619 z późn. zm.
(ustawa o PAN).
5
K. Łyszczarz, Finansowanie uczelni publicznych a przedsiębiorczość akademicka, „Ekonomia
i Zarządzanie. Kwartalnik Wydziału Zarządzania Politechniki Białostockiej” 2013, nr 1, s. 40 i nn.
6
D. Kasprzycki, J. Ożegalska-Trybalska, Prawne aspekty zarządzania własnością intelektualną na uczelniach. Zagadnienia wybrane, w: Spory o własność intelektualną. Księga jubileuszowa
dedykowana Profesorom Januszowi Barcie i Ryszardowi Markiewiczowi, LEX, Warszawa 2013,
s. 399 i nn.; G. Prawelska-Skrzypek, Zmieniająca się rola uniwersytetów w regionalnej polityce
innowacyjnej, „Samorząd Terytorialny” 2012, nr 10, s. 23 i nn.; P. Stec, Uczelnia jako podmiot
praw na dobrach niematerialnych, „Państwo i Prawo” 2008, nr 1, s. 46 i nn. Zob. też Guidelines on
Developing Intellectual Property Policy for Universities and R&D Organisations, http://www.wipo.
int/export/sites/www/uipc/en/guidelines/pdf/ip_policy.pdf [13.06.2013].
7
Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego oraz Komitetu Regionów. Projekt przewodni strategii Europa 2020: Unia innowacji, SEC(2010) 1161, http://www.mg.gov.pl/files/upload/8418/Unia%20innowacji.pdf [5.06.
2013]; Opinia Komitetu Regionów „Projekt przewodni strategii Europa 2020: Unia innowacji”
(2011/C 259/04), http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:C:2011:259:0019:00
25:PL:PDF [5.06.2013].
Transfer wiedzy w instytucjach naukowych – wybrane aspekty prawne
199
sja instytucji naukowych – promowania innowacji8. W działaniach tych wspiera
je Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, np. wydając w 2010 r. Przewodnik.
Komercjalizacja B+R dla praktyków. Tego typu opracowań jest więcej9.
Transfer wiedzy (nazywany też transferem technologii lub transferem innowacji) oznacza przekazanie informacji niezbęd­nych, aby jeden podmiot był w stanie wykorzystać pracę innego podmiotu10. W takim ujęciu jest częścią procesu
komercjalizacji, przez który rozumie się „oparcie jakiejś działalności na zasadach
handlowych”11. Komercjalizacją wiedzy będą więc wszelkie działania nakierowane na osiągnięcie zysku z wyników prac badawczo-rozwojowych oraz przenoszenie ich do praktyki gospodarczej12. Tak rozumiana komercjalizacja obejmuje nie
tylko przekazywanie wiedzy innemu podmiotowi (czyli transfer), ale także bezpośrednie wykorzystanie wiedzy w działalności gospodarczej prowadzonej przez
instytucję naukową.
1. Nabycie praw do wiedzy
Aby instytucja naukowa mogła wytransferować wiedzę, musi najpierw sama
posiadać pełnię praw do niej (zgodnie z zasadą nemo plus iuris in alium transferre
potest quam ipse habet). W pierwszej kolejności musi więc nabyć prawa do pomysłu od wytwarzającego i opracowującego go naukowca lub studenta.
Pomysł naukowy będący ideą rozwiązania problemu technicznego (czy rzadziej – oznaczenia lub wyglądu zewnętrznego produktu), a więc określone urządzenie, substancja, zastosowanie itp., musi być przedstawiony w sposób umożliwiający jego percepcję przez innych. Można go wówczas rozpatrywać jako utwór.
Utworem jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze,
ustalony w jakikolwiek sposób13. Musi to być zatem rezultat działań człowieka,
nowy, przejawiający cechy charakterystyczne dla danego twórcy i uzewnętrzniony (tzn. niepozostający wyłącznie w umyśle twórcy, niedostępny dla innych), jako
W. Dominik, Przedsiębiorcze uniwersytety, w: Regulacje prawne, dobre wzorce i praktyki
dotyczące korzystania przez podmioty gospodarcze z wyników prac badawczych i innych osiągnięć
intelektualnych instytucji akademickich i naukowych, red. J. Woźnicki, Instytut Społeczeństwa Wiedzy, Krajowa Izba Gospodarcza, Warszawa 2006, s. 12 i nn.
9
Komercjalizacja wyników badań naukowych. Poradnik dla pracowników sfery B+R, red.
J. Zubrzycki, Lubelski Park Naukowo-Technologiczny, Lublin 2011.
10
P. Głodek, w: Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red. K. B. Matusiak, PARP,
Warszawa 2005, s. 168 i nn.; Metodyka transformacji wyników badań naukowych do zastosowań
praktycznych, red. A. H. Jasiński, D. Ludwicki, „Studia i Materiały. Wydział Zarządzania UW”
2007, nr 1, s. 28, http://www.sim.wz.uw.edu.pl/issue5/02.pdf [5.06.2013].
11
Słownik języka polskiego, red. M. Szymczak, t. I, PWN, Warszawa 1978, s. 971.
12
P. Głodek, op. cit., s. 84.
13
Art. 1, ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U.
z 2006 r., nr 90, poz. 631 z późn. zm. (PA).
8
200
Tomasz Szewc
obraz, dźwięk, pismo itp.14 Skuteczne posługiwanie się przez instytucję naukową
efektem prac naukowych wymaga więc nabycia praw autorskich do przedstawienia tych efektów.
Zagadnienie utworów pracowniczych reguluje art. 12, 13 i 74 ust. 3 PA,
a w odniesieniu do jednostek naukowych także art. 14. Pracodawca nabywa prawa majątkowe do utworu stworzonego przez pracownika w wyniku wykonywania
obowiązków ze stosunku pracy, co daje mu możliwość zarobkowej eksploatacji
utworu. Musi jednak utwór przyjąć (co wymaga zawiadomienia o tym twórcy
albo upływu 6 miesięcy od dostarczenia utworu pracodawcy), a nabycie następuje w granicach wynikających z celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron.
Trudności, jakie mogą tu powstać, dotyczą ustalenia celu umowy o pracę, zgodnego zamiaru stron, a także momentu dostarczenia utworu pracodawcy. Kwestie
te można jednak ustalić inaczej w umowie. Warto z tej możliwości skorzystać dla
uniknięcia potencjalnych sporów w przyszłości. Procedury te nie są wymagane
jedynie w przypadku programów komputerowych, gdzie istnieje domniemanie
przyjęcia przez pracodawcę praw do programu stworzonego przez pracownika
w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy, które może uchylić tylko odmienne i wyraźne postanowienie umowy o pracę. Jest to więc pierwotne
nabycie przez pracodawcę praw do programu komputerowego (bez konieczności
przyjęcia utworu od pracownika). Ponadto następuje w pełnym zakresie (tzn. nieograniczonym treścią umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron)15.
Osobliwością instytucji naukowych są: przysługujące im pierwszeństwo
publikacji utworu (za osobnym wynagrodzeniem dla pracownika), możliwość
korzystania z materiału naukowego zawartego w utworze, a także możliwość
udostępniania utworu osobom trzecim, jeżeli wynika to z uzgodnionego przeznaczenia utworu lub zostało postanowione w umowie16.
W przypadku utworów studenckich uczelni przysługuje zaś tylko pierwszeństwo publikacji pracy dyplomowej i to wyłącznie w ciągu 6 miesięcy od jej obrony (art. 15a PA).
Przechodząc do rozpatrzenia zasad nabywania przez pracodawcę praw do rozwiązań i oznaczeń na podstawie Prawa własności przemysłowej17, należy wskazać art. 11 ust. 3 przewidujący zasadę nabywania przez pracodawcę lub zleceniodawcę prawa do uzyskania patentu na wynalazek, prawa ochronnego na wzór
użytkowy, jak również prawa z rejestracji wzoru przemysłowego, znaku towaro14
A. Brzezińska, w: Prawo własności intelektualnej. Repetytorium, red. M. Załucki, Difin,
Warszawa 2010, s. 60 i nn.
15
R. Golat, Prawo autorskie i prawa pokrewne, C.H. Beck, Warszawa 2006, s. 73.
16
Omawiany przepis art. 14 PA budzi liczne wątpliwości, omawia je szerzej P. Stec, op. cit.,
s. 49 i nn.
17
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r., Prawo własności przemysłowej, t.j. Dz.U. z 2003 r., nr 119,
poz. 1117 z późn. zm. (PWP).
Transfer wiedzy w instytucjach naukowych – wybrane aspekty prawne
201
wego czy topografii układu scalonego. Ważne jest odpowiednie ukształtowanie
treści stosunku pracy, tak by wynikał z niej obowiązek prac nad takimi projektami. Uczelnia nie nabędzie natomiast prawa do pomysłu, którego autorem jest student, nawet jeżeli korzystał on ze sprzętu uczelni. Tylko bowiem przedsiębiorca
może domagać się praw do rozwiązania, przy powstaniu którego udzielił pomocy
(art. 11 ust. 5 PWP), a takiego statusu, gdy chodzi o działalność naukową i dydaktyczną, uczelnia wobec studenta nie posiada18.
2. Zgoda osoby trzeciej
jako przesłanka ważności umowy transferującej wiedzę
Podstawowym ograniczeniem transferu wiedzy w instytucjach naukowych
(choć o charakterze proceduralnym) jest konieczność uzyskania zgody ministra
właściwego do spraw Skarbu Państwa (czyli obecnie Ministra Skarbu Państwa)19
na dokonanie czynności prawnej dotyczącej wartości niematerialnych i prawnych
o wartości rynkowej przekraczającej równowartość w złotych 50 tys. euro20 (obliczonej na podstawie średniego kursu ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski
według stanu z dnia wystąpienia o zgodę). Naruszenie tego obowiązku powoduje nieważność czynności prawnej i tym samym niewywołanie przez nią zamierzonych skutków (to, co strony wzajemnie świadczyły, podlega zwrotowi na
podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu21). Instytucja naukowa nie
osiągnie więc zysku, a nawet może odnotować stratę wynikającą z obowiązku
naprawienia szkody przez kontrahenta, jeżeli świadomie dopuściła się zawarcia
nieważnej umowy (art. 471 k.c.).
Przepis art. 5a ustawy o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących
Skarbowi Państwa należy ocenić krytycznie. Kurs walut jest zmienny i może się
zdarzyć sytuacja, że przedmiot umowy będzie w różnych dniach spełniał bądź nie
spełniał kryterium wystąpienia o zgodę ministra. Trudno będzie wówczas mówić
o nieważności umowy, gdyż instytucja naukowa może bronić się tym, że zamierzała wystąpić o zgodę akurat w tym dniu, gdy wartość umowy była niższa od
wskazanego limitu. Znacznie lepszym (tj. bardziej precyzyjnym) rozwiązaniem
byłoby uzależnienie konieczności uzyskania zgody od wartości przedmiotu rozporządzenia w dniu zawarcia umowy.
P. Stec, op. cit., s. 48.
§ 1 ust. 2 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 18 listopada 2011 r. w sprawie
szczegółowego zakresu działania Ministra Skarbu Państwa, Dz.U. nr 248, poz. 1488.
20
Art. 5a ust. 1 ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa, t.j. Dz.U. z 2012 r., nr 1224. W przypadku uczelni próg ten jest
podniesiony do równowartości 250 tys. euro (art. 90 ust. 4 PSW).
21
Art. 410 § 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn.
zm. (k.c.).
18
19
202
Tomasz Szewc
Kolejna wątpliwość, jaka tu powstaje, to konsekwencje nieważności umowy.
Przepis ten ma bowiem zabezpieczać interesy Skarbu Państwa (na co wskazuje konieczność podania we wniosku, czego umowa dotyczy i jaka jest wartość
rynkowa jej przedmiotu). Tymczasem jedynymi podmiotami uprawnionymi do
dochodzenia roszczeń z nieważnej umowy są jej strony, przy czym są one odrębnymi od Skarbu Państwa osobami prawnymi i mogą nie być tym zainteresowane. Dlatego wystąpienie ministra o stwierdzenie nieważności umowy nie wpłynie (bez woli stron) na dokonanie rozliczeń między nimi. Sama zresztą kwestia
dopuszczalności wystąpienia przez ministra z takim powództwem jest wątpliwa.
Zagadnienie to było przedmiotem oceny sądów i o ile sąd pierwszej instancji
oddalił powództwo, stwierdzając brak legitymacji procesowej ministra do jego
wniesienia (z uwagi na brak podstawy prawnej), o tyle sąd odwoławczy dopuścił możliwość wniesienia przez ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa
powództwa ustalającego nieważność takiej umowy na podstawie art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego22, uzasadniając to następująco: „Brak zgody Ministra Skarbu Państwa na rozporządzenie składnikiem aktywów trwałych, którego
wartość przekracza 50 000 euro przesądza o uszczupleniu uprawnień majątkowych przysługujących Skarbowi Państwa w odniesieniu do mienia należącego
do innej państwowej osoby prawnej. [...] Potrzeba w takim wypadku ochrony
interesów Skarbu Państwa jawi się jako oczywista i uzasadniony jest wniosek, że
Skarb Państwa ma legitymację czynną do wytoczenia powództwa”23. Zagadnienie
to, jak widać, jest sporne i celowa byłaby interwencja ustawodawcy określająca dopuszczalność podważania umowy zawartej bez zgody ministra. Stanowisko
sądu drugiej instancji nie jest do końca bowiem zgodne z rozumieniem interesu
prawnego jako prawnie chronionej sytuacji podmiotu prawa (możliwość podjęcia określonego zachowania)24 i argumentacja sądu ma uzasadnienie w większym
stopniu filozoficzne i aksjologiczne (a nawet polityczne) niż prawne. Jest to więc
wykładnia funkcjonalna, w większym stopniu niż językowa obarczona ryzykiem
zarzutu sięgania do wartości pozaprawnych.
Dopóki przepisy art. 5a omawianej ustawy nie zostaną odpowiednio zmodyfikowane przez ustawodawcę, celowe wydaje się przyjęcie strategii zawierania
umów, których wartość zbliżona jest do wartości wymuszającej uzyskanie zgody ministra w dniu, w którym kurs euro nie powoduje przekroczenia wartości
granicznej. Gdyby natomiast doszło do zawarcia takiej umowy i okazała się ona
Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r., Dz.U. nr 43, poz. 296 z późn. zm.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 grudnia 2008 r., I ACa 906/08, „Orzecznictwo Sądów Apelacyjnych” 2010, nr 3, s. 55 i nn.
24
M. Stachowiak, Interes prawny jako przesłanka wnoszenia środków ochrony prawnej w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, „Finanse Komunalne” 2007, nr 11, s. 42; M. Zdyb,
Prawny interes jednostki w postępowaniu administracyjnym. Studium teoretyczno-prawne, Wyd.
UMCS, Lublin 1991, s. 45.
22
23
Transfer wiedzy w instytucjach naukowych – wybrane aspekty prawne
203
nieważna, a strony byłyby zainteresowane utrzymaniem współpracy, to najrozsądniejszym wyjściem byłoby wystąpienie o taką zgodę do ministra i konwalidacja umowy w trybie art. 63 § 1 k.c., który dopuszcza wyrażenie zgody także po
złożeniu oświadczenia woli (tj. po zawarciu umowy) z mocą wsteczną od dnia
złożenia oświadczenia.
W PAN konieczne jest dodatkowo uzyskanie zgody Prezesa PAN na rozporządzenie składnikami aktywów trwałych o wartości przekraczającej 20 tys.
euro (co dotyczy zarówno PAN, jak i instytutu naukowego)25, a dyrektor instytutu
naukowego PAN przed wystąpieniem o udzielenie zgody przez Ministra Skarbu
Państwa na rozporządzenie składnikami majątkowymi o wartości przekraczającej
50 tys. euro musi uzyskać zgodę nie tylko Prezesa PAN, ale także Prezydium
PAN26. Tutaj również jest przewidziana sankcja nieważności umowy, ale tylko
w odniesieniu do czynności dokonanych przez PAN27.
Także instytuty badawcze są zobowiązane (pod rygorem nieważności czynności prawnej) występować do ministra nadzorującego dany instytut o wyrażenie zgody na wniesienie jako wkładu do spółki składnika majątkowego, którego
wartość w dniu wystąpienia o zgodę przekracza 20 tys. euro, bądź darowiźnie
takiego składnika lub przekazaniu do nieodpłatnego używania, oraz dokonywać
sprzedaży aktywów trwałych28 wyłącznie w trybie przetargu publicznego (art. 17
ust. 2 i 3 ustawy o instytutach badawczych).
3. Prawne i instytucjonalne narzędzia transferu wiedzy
Metody transferu wiedzy można klasyfikować według wielu kryteriów. Biorąc pod uwagę zachowanie praw do niej, można wyróżnić przeniesienie na inny
podmiot (sprzedaż i wniesienie do spółki) upoważnienie innego podmiotu do korzystania (licencja). Jeżeli kryterium jest wpływ woli instytucji naukowej, można
mówić o przeniesieniu dobrowolnym i przymusowym (w tym pojęciu mieści się
licencja ustawowa i przymusowa). Natomiast w zależności od podstawy prawnej
można wyróżnić transfer umowny (tj. opierający się na czynności prawnej) i bezumowny (opierający się na ustawie)29.
Wyniki badań można sprzedać jako:
a) prawo do uzyskania patentu, prawa ochronnego na wzór użytkowy, prawa
z rejestracji topografii układu scalonego,
Art. 24 ust. 4 i art. 54 ust. 4 ustawy o PAN.
Art. 54 ust. 3 ustawy o PAN.
27
Art. 24 ust. 4 ustawy o PAN.
28
Wartości niematerialne i prawne zaliczają się do aktywów trwałych. Art. 3 ust. 1 pkt 13 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości, t.j. Dz.U. z 2013 r., nr 330.
29
Wątpliwości dotyczące takiego podziału obrotu omawia A. Szewc, w: A. Szewc, G. Jyż,
Prawo własności przemysłowej, C.H. Beck, Warszawa 2011, s. 257.
25
26
204
Tomasz Szewc
b) patent, dodatkowe prawo ochronne, prawo z rejestracji wzoru użytkowego,
prawo z rejestracji topografii układu scalonego.
Różnica między tymi możliwościami polega na tym, że w pierwszym przypadku nabywca otrzymuje wyniki badań, może już je wdrażać i we własnym zakresie
ubiega się o ochronę w Urzędzie Patentowym. W drugim przypadku wszystkie
procedury leżą po stronie instytucji naukowej, a nabywca uzyskuje wiedzę później, lecz ma pewność, że spełnia ona wymagania ochrony określone w ustawie.
Z wymogów, jakie taka umowa musi spełniać, trzeba wspomnieć o formie
pisemnej pod rygorem nieważności oraz konieczności wyraźnej wzmianki o przeniesieniu prawa i określeniu jego ceny30.
Umowa dotycząca autorskich praw majątkowych powinna wskazywać dokładnie utwór, którego dotyczy i określać pola eksploatacji (tj. sposoby gospodarczego wykorzystania utworu, np. powielenie, rozpowszechnienie).
Podobny skutek co umowa sprzedaży pociąga za sobą wniesienie wartości
niematerialnych i prawnych jako aportu do spółki (wyzbycie się praw). Jednak
instytucja naukowa – jako udziałowiec lub akcjonariusz – w większym stopniu partycypuje w zyskach związanych z komercjalizacją wiedzy. W przypadku
niepowodzenia przedsięwzięcia jej straty można ograniczyć tylko do przekazanej wartości niematerialnej i prawnej, jako że udziałowiec (akcjonariusz) spółki kapitałowej nie odpowiada za jej zobowiązania (także jako komandytariusz),
a w spółce osobowej umowa może zwolnić ją z udziału w stratach31 (art. 51 § 3
i art. 103 Kodeksu spółek handlowych)32.
Regulacja zasad wnoszenia wkładów niepieniężnych do spółek jest rozproszona, gdyż unormowana jest przy każdym rodzaju spółki odrębnie (jawnej, komandytowej, komandytowo-akcyjnej, z ograniczoną odpowiedzialnością i akcyjnej33).
Wkład niepieniężny musi być opisany w umowie spółki lub statucie (art. 25, 107,
158, 309 k.s.h.), a wspólnik ponosi odpowiedzialność za wady wkładu, w szczególności za wycenę (art. 14, 49, 103, 126, 175). W spółce akcyjnej wkład tego
rodzaju powinien być wniesiony w całości nie później niż w ciągu roku od zarejestrowania spółki (art. 309 § 3) i konieczne jest sporządzenie sprawozdania założycieli spółki, które jest następnie poddane kontroli biegłego rewidenta (art. 311
i nast.). Można więc powiedzieć, że zasadą jest konieczność prawidłowej wyceny
praw na dobrach niematerialnych. Powinien jej dokonać ekspert specjalizujący
się w wycenie tego rodzaju wartości34.
Ibidem, s. 291.
Trzeba jednak pamiętać, że instytuty naukowe mogą tworzyć wyłącznie spółki kapitałowe.
32
Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych, t.j. Dz.U. z 2009 r., nr 94,
poz. 1037 z późn. zm. (k.s.h.).
33
W tym wyliczeniu pominięto spółkę partnerską jako spółkę osób fizycznych, utworzoną
w celu wykonywania wolnego zawodu (art. 86 k.s.h.).
34
Szerzej: Przewodnik. Komercjalizacja B+R dla praktyków, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Warszawa 2010, s. 165 i nn.
30
31
Transfer wiedzy w instytucjach naukowych – wybrane aspekty prawne
205
Kolejną formę transferu wiedzy stanowi umowa licencyjna. Jest to kontrakt35,
w którym jedna strona (licencjodawca) upoważnia drugą (licencjobiorcę) do korzystania z przysługującego jej dobra niematerialnego (utworu, wynalazku, wzoru
użytkowego itp.)36. Umowa taka musi być zawarta na piśmie pod rygorem nieważności (art. 76 ust. 1 PWP, art. 53 PA). Wyniki badań pozostają wówczas własnością instytucji naukowej, a inny podmiot korzysta z nich na zasadzie udostępnienia za opłatą.
Licencja może być wyłączna (na rzecz tylko jednego podmiotu), niewyłączna
(na rzecz wielu podmiotów), pełna (korzystanie z wartości niematerialnej i prawnej w pełnym zakresie), ograniczona (korzystanie jest ograniczone w zakresie
wskazanym w umowie), pozytywna i negatywna (w zależności od tego, czy licencjodawca udziela bądź nie licencjobiorcy pomocy we wdrożeniu pomysłu)37.
Kwestie związane z rodzajem licencji i uprawnieniami oraz obowiązkami stron
powinny być ujęte w umowie, np. czas trwania licencji utworu (w braku postanowienia umownego trwa ona 5 lat).
Warto jeszcze kilka słów poświęcić organizacyjnym formom transferu technologii i zastanowić się, jaka jest relacja między nimi a formami prawnymi. W literaturze można spotkać się z takimi określeniami, jak spółki spin-out, spin-off,
park technologiczny, klaster, inkubator przedsiębiorczości akademickiej38.
Spółka spin-out „jest to nowe przedsiębiorstwo, które zosta­ło założone przez
pracownika/ów przed­siębiorstwa macierzystego lub innej or­ganizacji (np. laboratorium badawczego, szkoły wyższej), wykorzystując w tym celu intelektualne
oraz materialne zasoby organizacji macierzystej)”39. Jest to więc spółka utworzona
przez instytucję naukową i korzystająca z wyników badań, które może otrzymać
jako wkład do spółki (wartości niematerialne lub prawne), na podstawie umowy sprzedaży bądź licencji. Jeżeli spółka nie otrzyma wartości niematerialnych
i prawnych w formie aportu, instytucja naukowa w zamian za wkład pieniężny do
spółki otrzyma dywidendę, oprocentowanie wkładu40 i opłatę za rozporządzenie
wartościami niematerialnymi i prawnymi.
Szczegółowe uregulowanie tworzenia tego rodzaju spółek przez uczelnie
wyższe zawiera art. 86a PSW41. Przepis ten przewiduje dwustopniową komercjalizację wyników badań. W pierwszej kolejności uczelnia powołuje spółkę celową,
do której wkładami niepieniężnymi są wartości niematerialne i prawne uczelni,
Pomijając tu kwestię licencji ustawowych czy przymusowych.
D. Kuitkowska, w: Prawo własności intelektualnej..., s. 128.
37
A. Szewc, op. cit., s. 264 i nn.
38
M. Runiewicz-Wardyn, Tworzenie i upowszechnianie wiedzy w branży biotechnologicznej
na przykładzie regionów Flandrii i Walonii w Belgii, „MBA” 2012, nr 5, s. 102.
39
P. Głodek, op. cit., s. 149.
40
W spółce jawnej (art. 53 k.s.h.), komandytowej (art. 103) i komandytowo-akcyjnej (art. 126).
41
Również pozostałe kategorie instytucji naukowych mogą tworzyć spółki lub przystępować
do nich. Art. 83 ustawy o PAN, art. 17 ust. 5-7 ustawy o instytutach badawczych.
35
36
206
Tomasz Szewc
a dopiero ta spółka tworzy kolejną spółkę (lub obejmuje w niej udziały), która
wdraża wyniki badań naukowych lub prac rozwojowych prowadzonych w uczelni. Spółka celowa nie jest więc typową spółką spin-out42, jest nią dopiero spółka
„wdrożeniowa”. Spółka celowa jako dodatkowe zadanie może otrzymać zarządzanie prawami własności przemysłowej uczelni w zakresie jej komercjalizacji
(może być więc tak, że część praw będzie własnością spółki jako przedmiot aportu, a część tylko w zarządzie). Obydwie spółki mogą być wyłącznie spółkami
kapitałowymi. Wymóg wniesienia do spółki aportu w postaci wartości niematerialnych i prawnych jest jednak o tyle kłopotliwy, że przekazanie spółce kolejnych wytworzonych przez uczelnię wartości niematerialnych i prawnych będzie
wymagało podnoszenia kapitału zakładowego spółki43.
Nie jest to jednak koniec kłopotów związanych z omawianą regulacją. Utworzenie spółki celowej jest kosztowne. Uczelni często nie stać na należności podatkowe związane z aportem niepieniężnym. Tym bardziej budzi wątpliwość obowiązek tworzenia takich spółek, gdyż w uczelniach, których wyniki badań mają niski
potencjał komercjalizacyjny, może to być niecelowe. Wreszcie zwraca się uwagę
na trudności w wycenie wkładu niepieniężnego, znajdującego się często we wczesnej fazie rozwoju, w której trudno przewidzieć szanse pomysłu na rynku44.
Spółka spin-off to spółka utworzona przez naukowca, który komercjalizuje
wyniki swoich badań i korzysta przy tym ze sprzętu instytucji naukowej na podstawie umowy najmu lub dzierżawy45.
Z powyższej charakterystyki wynika, że tylko w przypadku spółki spin-out
można mówić o transferze technologii rozumianym jako udostępnienie wiedzy
przez instytucję naukową. Spółka spin-off to w praktyce tylko wynajem sprzętu
i pomieszczeń. Jest to więc drenaż wiedzy, którą nabyli w pracy twórcy spółki
spin-off, często kosztem jednostki macierzystej. Może się ona przed tym zjawiskiem zabezpieczyć, zawierając z pracownikami umowy o zakazie konkurencji46. Podstaw prawnych ochrony można poszukiwać także w art. 11 ust. 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji47 (zakazującego ujawniania tajemnicy
przedsiębiorstwa przez pracowników), jednakże działanie tego mechanizmu jest
ograniczone tylko do instytucji naukowej występującej jako przedsiębiorca, a ponadto musi ona podjąć działania w celu zachowania poufności informacji. Nie
wymaga jednakże zawierania osobnej umowy.
D. Kasprzycki, J. Ożegalska-Trybalska, op. cit., s. 404.
Szerzej: H. Izdebski, J. Zieliński, Komentarz do zmiany art. 86(a) ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym wprowadzonej przez Dz.U. z 2011 r. Nr 84 poz. 455, LEX/el. 2011.
44
D. Kasprzycki, J. Ożegalska-Trybalska, op. cit., s. 405 i nn.
45
P. Głodek, op. cit., s. 149.
46
Szerzej: art. 1011 i nast. ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy, t.j. Dz.U. z 1998 r.,
nr 21, poz. 94 z późn. zm.
47
Ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 r., t.j. Dz.U. z 2003 r., nr 153, poz. 1503 z późn. zm.
42
43
Transfer wiedzy w instytucjach naukowych – wybrane aspekty prawne
207
Klaster jest to koncentracja geograficzna (a więc na określonym obszarze)
przedsiębiorstw o zbliżonym profilu działania, a przez to konkurujących ze
sobą48. Nie jest jednostką organizacyjną, lecz stanowi wynik oddolnego, samorzutnego działania podmiotów gospodarczych, samodzielnie podejmujących decyzję o lokalizacji przedsiębiorstwa na podstawie kalkulacji korzyści, jakie im
określona lokalizacja przyniesie (władze przez podejmowane działania mogą co
najwyżej sprzyjać formowaniu się klastrów)49. Korzyści te wynikają z efektu synergii i obejmują możliwość współpracy na obszarach nieobjętych konkurencją
(np. wspólne prowadzenie i finansowanie badań), dostępność wykwalifikowanej
kadry i dostawców, możliwość tworzenia powiązań nieformalnych50. Klastry są
obecnie uważane za jedną z najbardziej efektywnych metod rozwoju gospodarczego51. Do powstania klastra konieczne jest jednak osiągnięcie masy krytycznej
koncentracji przedsiębiorstw52.
Z punktu widzenia jednostek naukowych najważniejsze są klastry wiedzy,
które opierają się na wynikach badań B+R53. Rola instytucji naukowej w funkcjonowaniu klastra polega więc nie tylko na sformalizowanej współpracy, która
może polegać na sprzedaży wyników badań (także na zamówienie przedsiębiorców uczestniczących w klastrze), udzielaniu licencji, uczestniczeniu w spółkach
działających na terenie klastra, ale także na dostarczaniu kadr, z których wiedzy
i kompetencji korzystają przedsiębiorcy klastra (wsparcie eksperckie).
Park technologiczny posiada definicję legalną zamieszczoną w art. 2 pkt 15
ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji54, zgodnie z którą jest to zespół wyodrębnionych nieruchomości wraz z infrastrukturą techniczną, pełniący następujące funkcje:
– przepływ wiedzy i technologii pomiędzy instytucjami naukowymi a przedsiębiorcami,
– oferowanie przedsiębiorcom wykorzystującym nowoczesne technologie
usług w zakresie doradztwa w tworzeniu i rozwoju przedsiębiorstw, transferu
M. E. Porter, Porter o konkurencji, PWE, Warszawa 2001, s. 246.
Ö. Sölvell, G. Lindqvist, C. Ketels, Zielona księga inicjatyw klastrowych. Inicjatywy klastrowe w gospodarkach rozwijających się i w fazie transformacji, PARP, Warszawa 2008, s. 17.
50
A. M. Kowalski, Wpływ kryzysu gospodarczego na procesy współpracy i konkurencji, „MBA”
2011, nr 2, s. 35.
51
A. Lis, Rola władz samorządowych w kształtowaniu regionalnej polityki opartej na klastrach, „Samorząd Terytorialny” 2010, nr 12, s. 43.
52
M. Runiewicz-Wardyn, op. cit., s. 48.
53
Ibidem, s. 49.
54
Ustawa z dnia 20 marca 2002 r. o finansowym wspieraniu inwestycji, Dz.U. nr 41, poz. 363
ze zm. Ustawa ta co prawda utraciła moc, niemniej jej przepisy stosuje się do spraw wszczętych
i niezakończonych, w tym do umów zawartych na jej podstawie i do postępowań sądowych. Por.
art. 55 ustawy z dnia 6 grudnia 2006 r. o zasadach prowadzenia polityki rozwoju, Dz.U. nr 227,
poz. 1658 z późn. zm. Istniejące parki technologiczne mogą więc funkcjonować dalej.
48
49
208
Tomasz Szewc
technologii oraz przekształcania wyników badań naukowych i prac rozwojowych
w innowacje technologiczne,
– umożliwienie przedsiębiorcom prowadzenia działalności gospodarczej poprzez korzystanie z nieruchomości oraz infrastruktury technicznej na zasadach
umownych.
Z definicji tej wynika, że muszą to być przynajmniej dwie nieruchomości
wyposażone w infrastrukturę techniczną. Celem parku jest ułatwienie przepływu
innowacji z nauki do biznesu dzięki dostosowanej do tego celu infrastrukturze55.
Zadania parku określa się jako „podniesienie dobrobytu społeczności, w której
działa, poprzez promowanie kultury innowacji i konkurencji wśród przedsiębiorców i instytucji opartych na wiedzy”56.
Ustawa nie określa natomiast podmiotu tworzącego park technologiczny ani
procedury jego powstania. Można więc przyjąć, że twórcą parku może być zarówno podmiot publiczny (np. instytucja naukowa), jak i prywatny, może on powstać zarówno na podstawie umowy, jak i aktu generalnego (np. uchwały rady
gminy). Istotne jest natomiast to, że cel tego zespołu nieruchomości spełnia warunki wskazane w ustawie57. W efekcie podstawy prawne uczestniczenia instytucji naukowej w parku technologicznym mogą być różnorodne, w zależności od
okoliczności konkretnego przypadku. Może ona więc być stroną umowy o utworzenie parku (i jednocześnie wnieść wkład w postaci nieruchomości), może być
jednym z przedsiębiorców funkcjonujących w parku, może też pełnić rolę doradczą dla przedsiębiorców funkcjonujących w parku i sprzedawać im wyniki badań,
względnie udzielać licencji.
Zgodnie z art. 86 PSW uczelnie mogą tworzyć w formie jednostki ogólnouczelnianej (określonej w statucie uczelni), spółki handlowej (a zatem kapitałowej i osobowej) oraz fundacji:
– akademickie inkubatory przedsiębiorczości – w celu wsparcia działalności
gospodarczej środowiska akademickiego lub pracowników uczelni i studentów
będących przedsiębiorcami,
– centra transferu technologii – w celu sprzedaży lub nieodpłatnego przekazywania wyników badań i prac rozwojowych do gospodarki.
Są to zupełnie różne instrumenty rozwijania przedsiębiorczości (choć ich
zadania można powierzyć jednemu podmiotowi). Inkubator przedsiębiorczości
wspiera przedsiębiorczość pod względem merytorycznym, organizacyjnym i finansowym w celu osiągnięcia przez nowe podmioty gospodarcze samodzielności
L. Kwieciński, Parki technologiczne jako element polityki badawczo-rozwojowej w Polsce
i w krajach Unii Europejskiej, Wyd. Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2005, s. 179.
56
W. Dominik, op. cit., s. 15.
57
S. Szuster, Komentarz do zmiany art. 2 ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji wprowadzonej przez Dz.U. z 2003 r. Nr 159 poz. 1537, LEX/el 2004.
55
Transfer wiedzy w instytucjach naukowych – wybrane aspekty prawne
209
rynkowej58. Jednym z tego rodzaju działań jest umożliwienie prowadzenia działalności gospodarczej w ramach osobowości prawnej inkubatora (a zatem bez konieczności rejestracji własnej działalności, opłacania składek z tytułu ubezpieczeń
społecznych itp.)59. Jest to zatem instytucja otoczenia biznesu i uczelnia może
ubiegać się o pomoc finansową na jej utworzenie w ramach regionalnego programu operacyjnego60.
Centrum pełni natomiast rolę swoistego „sklepu” z wartościami niematerialnymi i prawnymi tworzonymi przez uczelnię. Przytoczona definicja legalna nie
oddaje w pełni jego istoty, gdyż w literaturze opisuje się je jako „jednostki doradcze i informacyjne zorientowane na wspieranie i asystowanie przy realizacji
transferu technologii i wszystkich towarzyszących temu procesowi zadań”61. Centrum może organizować targi, wystawy, prezentacje itp.
Instytuty badawcze mogą tworzyć centra naukowo-przemysłowe w celu
współpracy z co najmniej jednym podmiotem sektora gospodarczego (art. 38 ustawy o instytutach badawczych). Jest to minimalny „skład” centrum, oprócz tego
może ono przyjmować uczelnie i instytuty naukowe Polskiej Akademii Nauk oraz
zagraniczne instytucje naukowe. Przepis ten nie określa formy prawnej centrum
(jedynie w ust. 7 wymienia przykłady), strony mogą więc swobodnie decydować,
czy pragną je utrzymać jako formę luźnej współpracy (z zachowaniem wymagań
w zakresie treści umowy i celów centrum określonych w ust. 4 i 5), czy też nadać
mu osobowość prawną.
Podsumowanie
Dokonany wyżej przegląd dowodzi, iż dokonywanie transferu wiedzy wymaga nie tylko konieczności rozumienia istoty odkryć naukowych, dostrzeżenia
potencjalnej możliwości ich komercjalizacji, przydatności rynkowej, ale także
znajomości przepisów regulujących ich nabywanie, rozporządzanie i dokonywanie czynności prawnych przez instytucje naukowe. Są to zagadnienia na tyle
specjalistyczne, że wokół uczelni zaczynają powstawać firmy zajmujące się wyłącznie pomocą w komercjalizacji wyników badań B+R62. Jednocześnie jest to
problematyka stosunkowo mało rozpoznana w literaturze, co uzasadnia postulat
podjęcia dalszych badań i analizy przepisów w celu ich udoskonalenia.
K. B. Matusiak, K. Zasiadły, w: Innowacje i transfer technologii..., s. 61 i nn.
Inkubator przedsiębiorczości, http://pl.wikipedia.org/wiki/Inkubator_przedsi%C4%99biorczo%C5%9Bci [6.05.2013].
60
§ 3 pkt 3 rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego z dnia 20 maja 2009 r. w sprawie
udzielania pomocy na wzmacnianie potencjału instytucji otoczenia biznesu w ramach regionalnych
programów operacyjnych, Dz.U. nr 85, poz. 719.
61
W. Dominik, op. cit., s. 14.
62
Metodyka..., s. 38 i nn.
58
59
210
Tomasz Szewc
Literatura
Dominik W., Przedsiębiorcze uniwersytety, w: Regulacje prawne, dobre wzorce i praktyki dotyczące
korzystania przez podmioty gospodarcze z wyników prac badawczych i innych osiągnięć intelektualnych instytucji akademickich i naukowych, red. J. Woźnicki, Instytut Społeczeństwa Wiedzy,
Krajowa Izba Gospodarcza, Warszawa 2006.
Golat R., Prawo autorskie i prawa pokrewne, C.H. Beck, Warszawa 2006.
Guidelines on Developing Intellectual Property Policy for Universities and R&D Organisations,
http://www.wipo.int/export/sites/www/uipc/en/guidelines/pdf/ip_policy.pdf [13.6.2013].
Inkubator przedsiębiorczości, http://pl.wikipedia.org/wiki/Inkubator_przedsi%C4%99biorczo%C5%
9Bci [6.05.2013].
Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red. K. B. Matusiak, PARP, Warszawa 2005.
Izdebski H., Zieliński J., Komentarz do zmiany art. 86(a) ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym
wprowadzonej przez Dz.U. z 2011 r. Nr 84 poz. 455, LEX/el. 2011.
Kasprzycki D., Ożegalska-Trybalska J., Prawne aspekty zarządzania własnością intelektualną na
uczelniach. Zagadnienia wybrane, w: Spory o własność intelektualną. Księga jubileuszowa dedykowana Profesorom Januszowi Barcie i Ryszardowi Markiewiczowi, LEX, Warszawa 2013.
Komercjalizacja wyników badań naukowych. Poradnik dla pracowników sfery B+R, red. J. Zubrzycki, Lubelski Park Naukowo-Technologiczny, Lublin 2011.
Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady Europejskiego Komitetu EkonomicznoSpołecznego oraz Komitetu Regionów. Projekt przewodni strategii Europa 2020: Unia innowacji
SEC(2010) 1161, http://www.mg.gov.pl/files/upload/8418/Unia%20innowacji.pdf [5.06.2013].
Kowalski A. M., Wpływ kryzysu gospodarczego na procesy współpracy i konkurencji, „MBA” 2011,
nr 2.
Kwieciński L., Parki technologiczne jako element polityki badawczo-rozwojowej w Polsce i w krajach Unii Europejskiej, Wyd. Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2005.
Lis A., Rola władz samorządowych w kształtowaniu regionalnej polityki opartej na klastrach,
„Samorząd Terytorialny” 2010, nr 12.
Łyszczarz K., Finansowanie uczelni publicznych a przedsiębiorczość akademicka, „Ekonomia i Zarządzanie. Kwartalnik Wydziału Zarządzania Politechniki Białostockiej” 2013, nr 1.
Metodyka transformacji wyników badań naukowych do zastosowań praktycznych, red. A. H. Jasiński, D. Ludwicki, „Studia i Materiały. Wydział Zarządzania UW” 2007, nr 1, http://www.sim.
wz.uw.edu.pl/issue5/02.pdf [5.06.2013].
Opinia Komitetu Regionów „Projekt przewodni strategii Europa 2020: Unia innowacji” (2011/C
259/04), http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:C:2011:259:0019:0025:PL:
PDF [5.06.2013].
Porter M. E., Porter o konkurencji, PWE, Warszawa 2001.
Prawelska-Skrzypek G., Zmieniająca się rola uniwersytetów w regionalnej polityce innowacyjnej,
„Samorząd Terytorialny” 2012, nr 10.
Prawo własności intelektualnej. Repetytorium, red. M. Załucki, Difin, Warszawa 2010.
Przewodnik. Komercjalizacja B+R dla praktyków, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego,
Warszawa 2010.
Rekomendacje zmian w polskim systemie transferu technologii i komercjalizacji wiedzy, red.
K. B. Matusiak, J. Guliński, PARP, Warszawa 2010.
Rozporządzenie Ministra Rozwoju Regionalnego z dnia 20 maja 2009 r. w sprawie udzielania pomocy na wzmacnianie potencjału instytucji otoczenia biznesu w ramach regionalnych programów operacyjnych, Dz.U. nr 85, poz. 719.
Transfer wiedzy w instytucjach naukowych – wybrane aspekty prawne
211
Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 18 listopada 2011 r. w sprawie szczegółowego
zakresu działania Ministra Skarbu Państwa, Dz.U. nr 248, poz. 1488.
Runiewicz-Wardyn M., Tworzenie i upowszechnianie wiedzy w branży biotechnologicznej na przykładzie regionów Flandrii i Walonii w Belgii, „MBA” 2012, nr 5.
Słownik języka polskiego, red. M. Szymczak, PWN, Warszawa 1978.
Sölvell Ö., Lindqvist G., Ketels C., Zielona księga inicjatyw klastrowych. Inicjatywy klastrowe
w gospodarkach rozwijających się i w fazie transformacji, PARP, Warszawa 2008.
Stachowiak M., Interes prawny jako przesłanka wnoszenia środków ochrony prawnej w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, „Finanse Komunalne” 2007, nr 11.
Stec P., Uczelnia jako podmiot praw na dobrach niematerialnych, „Państwo i Prawo” 2008, nr 1.
System transferu technologii i komercjalizacji wiedzy w Polsce – siły motoryczne i bariery, red.
K. B. Matusiak, J. Guliński, PARP, Warszawa 2010.
Szewc A., Jyż G., Prawo własności przemysłowej, C.H. Beck, Warszawa 2011.
Szewc A., Zioło K., Grzesiczak M., Umowy jako prawne narzędzie transferu innowacji, PARP,
Warszawa 2006.
Szuster S., Komentarz do zmiany art. 2 ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji wprowadzonej
przez Dz.U. z 2003 r. Nr 159 poz. 1537, LEX/el 2004.
Transfer technologii z uczelni do biznesu. Tworzenie mechanizmów transferu technologii, red.
K. Santarek, PARP, Warszawa 2008.
Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych, t.j. Dz.U. z 2009 r., nr 94, poz. 1037
z późn. zm.
Ustawa z dnia 20 marca 2002 r. o finansowym wspieraniu inwestycji, Dz.U. nr 41, poz. 363 ze zm.
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.
Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy, t.j. Dz.U. z 1998 r., nr 21, poz. 94 z późn. zm.
Ustawa z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym, t.j. Dz.U. z 2012 r., nr 572 z późn. zm.
Ustawa z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości, t.j. Dz.U. z 2013 r., nr 330.
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r., Prawo własności przemysłowej, t.j. Dz.U. z 2003 r., nr 119,
poz. 1117 z późn. zm.
Ustawa z dnia 30 kwietnia 2010 r. o instytutach badawczych, Dz.U. nr 96, poz. 618 z późn. zm.
Ustawa z dnia 30 kwietnia 2010 r. o Polskiej Akademii Nauk, Dz.U. nr 96, poz. 619 z późn. zm.
Ustawa z dnia 6 grudnia 2006 r. o zasadach prowadzenia polityki rozwoju, Dz.U. nr 227, poz. 1658
z późn. zm.
Ustawa z dnia 8 sierpnia 1996 r. o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi
Państwa, t.j. Dz.U. z 2012 r., nr 1224.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 grudnia 2008 r., I ACa 906/08, „Orzecznictwo
Sądów Apelacyjnych” 2010, nr 3.
Zdyb M., Prawny interes jednostki w postępowaniu administracyjnym. Studium teoretyczno-prawne, Wyd. UMCS, Lublin 1991.
The transfer of knowledge in scientific institutions –
selected legal aspects
Abstract. Recently, we can observe the growing importance of cooperation between science
and the economy. The results of scientific research have to leave the walls of universities and help
entrepreneurs. There are various initiatives which can be undertaken to induce and enhance cooperation between these two sectors, for example: sales, licensing, spin-off companies, spin-outs,
clusters, academic business incubators, etc. The transfer of knowledge from scientific institutions
also has an internal aspect – an entity employing the researcher-creator has to successfully acquire,
212
Tomasz Szewc
and then protect, designs, projects, and solutions generated by this person. As a consequence, the
scientific organization requires specific knowledge of the relevant provisions. This paper focuses on
some legal aspects of internal and external knowledge transfers in academic institutions. It analyzes
the organizational and legal solutions adopted in this field, as well as, explains some problems that
may arise in practice.
Keywords: transfer of knowledge, university, commercialization, intellectual property
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Piotr Horosz
Politechnika Śląska w Gliwicach
Wydział Organizacji i Zarządzania z siedzibą w Zabrzu,
e-mail: [email protected]
tel. 606 687 843
Umowa know-how
jako narzędzie służące transferowi technologii
Streszczenie. W artykule przedstawiono najważniejsze zagadnienia dotyczące wykorzystania
umowy know-how jako narzędzia transferu technologii, który jest jednym ze sposobów transferu
wiedzy. Ukazano też znaczenie wiedzy (zwłaszcza dotyczącej nowych technologii) i jej transferu we
współczesnej gospodarce, w której coraz większą rolę odgrywają dobra niematerialne. Omówiono
pojęcie know-how, odnosząc je także do pojęcia tajemnicy przedsiębiorstwa, oraz cechy charakterystyczne umowy know-how i jej znaczenie w obrocie gospodarczym poprzez umożliwienie transferu
technologii – tak jak ma to miejsce w przypadku umowy licencyjnej, podkreślając przy tym, że umowa know-how umożliwia transfer informacji nieopatentowanych.
Słowa kluczowe: know-how, dobra intelektualne, transfer technologii
Wstęp
Współczesna gospodarka bywa określana jako oparta na wiedzy. Podejście to
wpisuje się w szerszy trend gospodarczo-społeczny, polegający na kształtowaniu
się społeczeństwa informacyjnego, w którym wiedza (czy też informacja) staje
się dobrem o największym znaczeniu, zarówno ze społecznego, jak i z gospodarczego punktu widzenia. We współczesnym społeczeństwie wartość częstokroć
wielokrotnie większą niż dobra materialne, będące przedmiotem prawa własności
w jego klasycznym rozumieniu, mają dobra intelektualne, czyli wytwory intelektu
ludzkiego niemające postaci materialnej. Dobra te stanowią przedmiot własności
214
Piotr Horosz
intelektualnej1. Ze względu na swoje znaczenie własność intelektualna podlega
ochronie opierającej się na zasadzie wyłączności. Oznacza to, że w wyniku uzyskania prawa do danego dobra intelektualnego osoba uprawniona uzyskuje wyłączność na korzystanie z tego dobra i decydowanie o obrocie nim z wyłączeniem
innych osób2. Warto zwrócić uwagę również na czasowy charakter praw własności intelektualnej, przejawiający się tym, że z reguły okres trwania tych praw jest
ograniczony w czasie3. Prawa do dóbr intelektualnych mają przy tym, co do zasady, terytorialny charakter – ich ochrona, jako zależna od woli ustawodawcy, może
być udzielona tylko na terytorium państwa, które dane dobro ustanowiło4.
Wiedza – zwłaszcza wiedza dotycząca technologii – może (choć nie zawsze
musi) stanowić dobro intelektualne. Efektem wykorzystania wiedzy w zakresie
technologii są często dobra intelektualne, określane jako rozwiązania5 (stanowiące wynik intelektualnej pracy człowieka6). W kontekście dalszych rozważań należy podkreślić, że rozwiązanie jako dobro intelektualne musi być z zakresu techniki, chociaż sam rozwiązywany problem może być dowolnej natury7 (w literaturze
wskazuje się również, iż wystarczy, że przynajmniej jeden element rozwiązania
ma charakter techniczny, pozostałe natomiast mogą być nietechniczne8). Rozwiązaniami są w szczególności wynalazki, czyli niewynikające w oczywisty sposób
ze stanu techniki rozwiązania określonego problemu o charakterze technicznym9.
Wynalazki mogą mieć rozmaitą postać. Najczęściej wyróżnia się następujące kategorie:
– produkty – substancje lub ich mieszaniny, które charakteryzuje się, podając
ich skład lub wzór chemiczny, np. lekarstwa,
– urządzenia – można je scharakteryzować, podając cechy konstrukcyjne,
wzajemne ułożenie części, np. narzędzia, maszyny,
1
M. Załucki, Pojęcie prawa własności intelektualnej i jego miejsce w systemie prawnym,
w: Prawo własności intelektualnej. Repetytorium, red. M. Załucki, Difin, Warszawa 2008, s. 18;
J. R. Antoniuk, P. Stec, Wprowadzenie do prawa własności intelektualnej, w: Ochrona własności
intelektualnej. Zarys wykładu, red. P. Stec, Branta, Bydgoszcz – Opole – Gliwice 2011, s. 13. Samo
pojęcie własności intelektualnej bywa różnie definiowane. Na potrzeby niniejszych rozważań
przyjęto, że własność intelektualna to zbiorcze pojęcie obejmujące dobra niematerialne będące wynikiem twórczego wysiłku umysłu ludzkiego lub też poprzez przenoszenie określonych informacji
będące instrumentem podboju klienteli. Tak J. R. Antoniuk, Własność intelektualna, w: Prawne podstawy przedsiębiorczości, red. P. Horosz, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2009, s. 302.
2
M. Załucki, op. cit., s. 25.
3
J. R. Antoniuk, op. cit., s. 303.
4
J. R. Antoniuk, P. Stec, op. cit., s. 27.
5
Por. L. Bender, Wynalazki, Arkady, Warszawa 1995, s. 6.
6
J. R. Antoniuk, op. cit., s. 302.
7
A. Szewc, G. Jyż, Prawo własności przemysłowej, C.H. Beck, Warszawa 2011, s. 61.
8
P. Kostański, w: Prawo własności przemysłowej. Komentarz, red. P. Kostański, C.H. Beck,
Warszawa 2010, s. 163.
9
Por. m.in. A. Brzezińska, Zakres przedmiotowy i podmiotowy prawa własności intelektualnej,
w: Prawo własności intelektualnej..., s. 59.
Umowa know-how jako narzędzie służące transferowi technologii
215
– sposoby – wskazanie sposobu postępowania, zwłaszcza procesu wytwarzania, zastosowanych urządzeń, wykorzystanych parametrów, np. czas, temperatura, ciśnienie, składniki dodatkowe,
– zastosowania – polegające na nowym zastosowaniu znanych już produktów10.
Typowym sposobem ochrony wynalazków jest ochrona patentowa. Patent daje
uprawnionemu możliwość wyłącznego korzystania z wynalazku w sposób zarobkowy lub zawodowy na całym obszarze państwa, w którym został on udzielony.
Przedmiotowy zakres prawa z patentu wyznaczają zastrzeżenia patentowe, czyli
część opisu patentowego wskazująca na zakres żądanej ochrony przez wskazanie
wszystkich chronionych cech rozwiązania11. Osoba uprawniona z tytułu patentu
może upoważnić inną osobę do korzystania ze swojego wynalazku udzielając jej
licencji poprzez zawarcie stosownej umowy (określanej jako umowa licencyjna).
Umowy licencyjne, umożliwiające legalne korzystanie z opatentowanego
wynalazku, niewątpliwie przyczyniają się do transferu technologii, nie są jednak
jedyną umową, która może być w tym celu wykorzystana. Warto zauważyć, że
wiedza i technologie, zwłaszcza nowe technologie opracowywane we współpracy
świata biznesu i świata nauki, mogą nie być wynalazkami (np. ze względu na brak
charakteru technicznego), mając jednak wymierną wartość. Często twórcy wynalazków nie decydują się na ich opatentowanie (np. ze względu na koszty związane
z uzyskaniem patentu). W takich przypadkach narzędziem transferu technologii,
czy też szerzej – transferu wiedzy, może stać się umowa know-how.
1. Pojęcie know-how
Pojęcie know-how nie doczekało się dotąd jednej ustalonej definicji. Pojawia
się ono wprawdzie zarówno w niżej wskazanych aktach prawa polskiego, jak i europejskiego, jednak formułowane w nich definicje nie są ze sobą w pełni zbieżne.
Również doktryna nie ustaliła jednolitej definicji tego pojęcia, co zapewne nigdy
nie nastąpi ze względu na to, iż rozumienie zwrotu know-how ma w dużej mierze charakter intuicyjny, zależny od intencji uczestników obrotu gospodarczego
i jego zmiennej praktyki. Wiedza, która w pewnym czasie i okolicznościach może
stanowić know-how o znacznej wartości, w innych okolicznościach może walor
ten utracić.
M. du Vall, Prawo patentowe, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2008, s. 205; T. Szewc,
Rozwiązania, w: Podstawy ochrony własności intelektualnej, red. M. Baron-Wiaterek, P. Horosz,
T. Szewc, Wyd. Politechniki Śląskiej, Gliwice 2013, s. 74 i nn.
11
M. Gajos, w: Leksykon własności przemysłowej i intelektualnej, red. A. Szewc, Zakamycze,
Kraków 2003, s. 308.
10
216
Piotr Horosz
W dosłownym tłumaczeniu know-how oznacza „wiedzieć jak” (coś zrobić).
Z reguły know-how definiuje się jako nieopatentowane, nieujawnione do wiadomości publicznej informacje techniczne lub technologiczne bądź zasady organizacji i zarządzania, co do których podjęto działania zmierzające do zapobiegania
ich ujawnieniu12. W istocie zatem know-how stanowi pewną wiedzę, która może
(aczkolwiek nie musi) mieć charakter technologiczny i być przedmiotem transferu na podstawie postanowień umów określanych jako umowy know-how.
Przed przystąpieniem do charakterystyki umowy know-how, należy jednak
zwrócić uwagę na próby zdefiniowania pojęcia know-how podejmowane zarówno
w aktach prawa polskiego, jak i europejskiego. W pierwszym rzędzie warto przytoczyć definicję zawartą w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 30 lipca 2007 r.
w sprawie wyłączenia niektórych rodzajów porozumień dotyczących transferu
technologii spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję13. Zgodnie
z § 2 pkt 3 rozporządzenia pod pojęciem know-how rozumie się nieujawnione
do wiadomości publicznej informacje techniczne lub technologiczne bądź zasady
organizacji i zarządzania w rozumieniu art. 2 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 16 lutego
2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów14 (czyli takie, co do których podjęto działania zmierzające do zapobieżenia ich ujawnieniu), które są istotne z punktu widzenia wytwarzania towarów objętych umową i zostały opisane w sposób
pozwalający na weryfikację kryterium niejawności i istotności. Jak słusznie zwraca uwagę Marek Salamonowicz, w definicji tej brak jest wymogu, by informacja
stanowiąca know-how była nieopatentowana15, w przeciwieństwie do definicji
sformułowanej w uprzednio obowiązującym rozporządzeniu Rady Ministrów
z dnia 30 lipca 2002 r. w sprawie wyłączenia niektórych kategorii porozumień
dotyczących transferu technologii spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję16, w myśl którego know-how oznaczało nieopatentowane, nieujawnione
do wiadomości publicznej informacje techniczne lub technologiczne bądź zasady
organizacji i zarządzania, co do których podjęto działania zmierzające do zapobieżenia ich ujawnieniu, jeżeli stanowią one całość lub część określonych informacji praktycznych wynikających z doświadczeń, przeprowadzonych badań lub
testów, przy czym informacje te są niezbędne do wytworzenia towarów objętych
licencją, lub zastosowania licencjonowanych technologii.
12
M. Kozak, w: A. Bolecki, S. Drozd, S. Farnirska, M. Kozak, M. Kulesza, A. Madała,
T. Wardyński, Prawo konkurencji, LexisNexis, Warszawa 2012, s. 197. Por. także I. B. Nestoruk,
Prawo konkurencji, C.H. Beck, Warszawa 2008, s. 150.
13
Dz.U. nr 137, poz. 963.
14
Dz.U. nr 50, poz. 331 z późń. zm. Por. także § 2 pkt 3 przywołanego rozporządzenia.
15
M. Salamonowicz, Licencje patentowe i know-how na tle zakazu porozumień antykonkurencyjnych, C.H. Beck, Warszawa 2011, s. 35.
16
Dz.U. nr 137, poz. 1152. Definicja know-how sformułowana została w § 2 pkt 2 tego rozporządzenia.
Umowa know-how jako narzędzie służące transferowi technologii
217
Pojawia się zatem pytanie, czy świetle aktualnie obowiązującego rozporządzenia z 2007 r. należy przyjąć, że w pojęciu know-how mogą się mieścić zarówno informacje opatentowane, jak i nieopatentowane, czy też pozostać przy dominującym w doktrynie stanowisku, iż know-how obejmuje takie informacje (w tym
technologiczne), które nie zostały opatentowane. Rozstrzygając tę kwestię, należy
podkreślić, że wyżej przytoczona definicja know-how zawarta w rozporządzeniu
z 2007 r. obowiązuje wyłącznie na gruncie tego aktu prawnego17, w objętym nim
wąskim zakresie dotyczącym wyłączenia porozumień co do transferu technologii
spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję, zawartych w przywołanej
ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów18. Ponadto należy zwrócić uwagę, że również w rozumieniu przepisów tego rozporządzenia know-how stanowią
„informacje nieujawnione do wiadomości publicznej”, gdy tymczasem rejestr patentowy jest jawny, a wręcz domniemywa się, że wpisy w rejestrze są prawdziwe
i każdemu jest znana ich treść19. Uwagi na temat pojęcia know-how w rozumieniu
rozporządzenia z 2007 r. dotyczą również definicji know-how zawartych w innych rozporządzeniach stanowiących akty wykonawcze do przywołanej ustawy
o ochronie konkurencji i konsumentów. Są nimi rozporządzenie Rady Ministrów
z dnia 19 listopada 2007 r. w sprawie wyłączenia niektórych rodzajów porozumień wertykalnych spod zakazu porozumień naruszających konkurencję20 oraz
rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 19 listopada 2007 r. w sprawie wyłączenia
określonych porozumień specjalizacyjnych i badawczo-rozwojowych spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję21.
Pierwsze z tych rozporządzeń w § 2 pkt 11 definiuje know-how jako nieujawnione informacje techniczne lub technologiczne bądź zasady organizacji i zarządzania22, jeżeli stanowią one całość lub część określonych informacji praktycznych wynikających z doświadczeń dostawcy, przeprowadzonych badań lub testów
istotnych dla nabywcy z punktu widzenia używania, sprzedaży lub odsprzedaży
towarów objętych porozumieniem i jeżeli zostały opisane w sposób pozwalający na weryfikację kryteriów niejawności i istotności. Z kolei w rozporządzeniu
w sprawie wyłączenia określonych porozumień specjalizacyjnych i badawczo-rozwojowych przez know-how – w myśl § 2 pkt 8 – rozumie się nieujawnione do
wiadomości publicznej informacje techniczne lub technologiczne bądź zasady or17
Na co wskazuje użycie na początku art. 1 § 2 rozporządzenia sformułowania: „Ilekroć
w rozporządzeniu jest mowa o...” . Por. M. Salamonowicz, op. cit. s. 38.
18
Omawiane rozporządzenie stanowi akt wykonawczy do ustawy o ochronie konkurencji
i konsumentów, wydany na podstawie delegacji ustawowej zawartej w art. 8 ust. 3 tej ustawy.
19
Por. P. Witkowski, Procedura przyznawania (i rejestracji) praw własności intelektualnej,
w: Podstawy ochrony własności intelektualnej, red. M. Baron-Wiaterek, P. Horosz, T. Szewc, Wyd.
Politechniki Śląskiej, Gliwice 2013, s. 142.
20
Dz.U. nr 230, poz. 1691.
21
Dz.U. nr 230, poz. 1692.
22
W rozumieniu art. 2 ust. 2 pkt 2 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.
218
Piotr Horosz
ganizacji i zarządzania, które są istotne dla wytwarzania towarów objętych umową lub stosowania umownych technologii i zostały opisane w sposób pozwalający
na weryfikację kryteriów niejawności i istotności. Również w tych przypadkach
zastosowanie zawartej w przepisach danego rozporządzenia definicji know-how
ogranicza się do wąskiego, objętego takim aktem prawnym zakresu23, zaś wymóg,
by były to informacje nieujawnione, wskazuje pośrednio, że nie są to informacje
objęte patentem. Dlatego też zodnie z większością doktryny uznano, że know-how
mogą co do zasady stanowić jedynie takie informacje, które nie zostały opatentowane24. Stanowisko takie odpowiada również rozumieniu pojęcia know-how obowiązującemu w prawie wspólnotowym. W myśl art. 1 ust. 1 pkt i) rozporządzenia
Komisji Europejskiej nr 772/2004 z dnia 7 kwietnia 2004 r. w sprawie stosowania
art. 81 ust. 3 Traktatu do kategorii porozumień o transferze technologii25 pojęcie
know-how oznacza pakiet nieopatentowanych informacji praktycznych, wynikających z doświadczenia i badań, które są równocześnie:
– niejawne, czyli nie są powszechnie znane i łatwo dostępne,
– istotne, tj. ważne i użyteczne dla wytwarzania produktów objętych umową,
– zidentyfikowane, czyli opisane w wystarczająco zrozumiały sposób, aby
można było sprawdzić, czy spełniają kryteria niejawności i istotności26.
W kontekście niniejszych rozważań warto również wspomnieć o ogólnej
definicji know-how przyjętej przez Międzynarodową Izbę Handlową w Paryżu,
w myśl której pojęcie to określa całokształt wiadomości, a zatem fachowej wiedzy oraz doświadczeń w zakresie technologii i procesu produkcyjnego dla określonego wyrobu27.
Rozumienie know-how jako informacji niejawnych częstokroć pokrywa się
z zakresem pojęcia „tajemnica przedsiębiorstwa” w rozumieniu ustawy z dnia
16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji28. Zgodnie z definicją
zawartą art. 11 ust. 4 tej ustawy przez tajemnicę przedsiębiorstwa rozumie się
nieujawnione do wiadomości publicznej informacje techniczne, technologiczne,
organizacyjne przedsiębiorstwa lub inne informacje mające wartość gospodarczą,
co do których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania ich
poufności. Informacje objęte know-how, w tym informacje dotyczące technologii, mogą zatem stanowić tajemnicę przedsiębiorstwa, jednak nie zawsze nią być
M. Salamonowicz, op. cit., s. 38.
I. B. Nestoruk, op. cit., s. 150; M. Kozak, op. cit., s. 197; idem, w: Wzory umów w obrocie
krajowym z komentarzem, Info-Trade, Gdańsk 1996, s. 246 i nn.
25
Dz.Urz. L 123 z 27 kwietnia 2004 r., s. 11.
26
I. B. Nestoruk, op. cit. s. 150; M. Salamonowicz, op. cit. s. 33; K. Gulda, Know-how, w: Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red. K. B. Matusiak, PARP, Warszawa 2011, s. 139.
27
Por. A. Grzesiok-Horosz, Prawo autorskie, w: Podstawy ochrony własności intelektualnej,
s. 20.
28
T.j. Dz.U. z 2003 r., nr 153, poz. 1503 z późn. zm.
23
24
Umowa know-how jako narzędzie służące transferowi technologii
219
muszą29. Aby dana informacja, w myśl przepisów przywoływanej ustawy, była
uznana za tajemnicę przedsiębiorstwa, nie tylko nie może być informacją ujawnioną do wiadomości publicznej, ale też przedsiębiorca musi podjąć niezbędne
działania w celu zachowania jej poufności30, gdy tymczasem w przypadku informacji stanowiącej know-how w rozumieniu przytoczonego rozporządzenia Komisji Europejskiej wystarczy jedynie, by nie była to informacja powszechnie znana
i łatwo dostępna, niezależnie od tego, czy zostały równocześnie podjęte działania
w celu zachowania jej poufności, czy też nie. Należy także zwrócić uwagę, że
art. 11 ust. 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji dotyczy tylko informacji posiadanych przez przedsiębiorców, gdy tymczasem know-how mogą stanowić również informacje posiadane przez inne osoby, zwłaszcza przedstawicieli
świata nauki. Zakres pojęcia know-how nie jest zatem identyczny z zakresem pojęcia tajemnicy przedsiębiorstwa w rozumieniu ustawy o zwalczaniu nieuczciwej
konkurencji31, aczkolwiek w konkretnych przypadkach know-how może zarazem
taką tajemnicę stanowić.
Podsumowując, należy stwierdzić, że przez know-how rozumiane są wszelkie
nieopatentowane istotne informacje praktyczne, wynikające z doświadczenia i badań, o ile zostały opisane w wystarczająco zrozumiały sposób i nie są powszechnie znane i łatwo dostępne. Know-how mogą zatem stanowić również (choć nie
wyłącznie) informacje dotyczące technologii. Umowy umożliwiające korzystanie
z cudzego know-how, przenosząc wiedzę technologiczną, stanowią więc narzędzie transferu technologii. Umożliwiają one przy tym transfer technologii nieopatentowanych, a zatem często innowacyjnych, dzięki czemu są wygodnym instrumentem prawnym, który może być z powodzeniem wykorzystywany w procesie
transferu wiedzy z sektora nauki do sektora gospodarki.
2. Umowa know-how
Analizując umowę know-how, należy zaznaczyć, że ani prawodawstwo, ani
doktryna nie wypracowały jak dotąd jednolitej i wyczerpującej definicji tej umowy. Jest to związane z tym, że umowę know-how zalicza się do tzw. umów nie29
Zob. dotyczące zakresu tajemnicy przedsiębiorstwa orzeczenia sądownictwa, które przywołuje I. B. Nestoruk, op. cit. s. 150, zwłaszcza wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 października 2000 r.
(I CKN 304/00, OSNC 2001, nr 4, poz. 59) oraz wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 29 marca 2000 r.
(I ACa 900/99, „Przegląd Gospodarczy” 2000, nr 10, s. 53 i nn.).
30
Szerzej: A. Michalak, Ochrona tajemnicy przedsiębiorstwa. Zagadnienia cywilnoprawne,
Zakamycze, Kraków 2006, s. 120 i nn. Por. B. Pęczalska, Ochrona konkurencji, C.H. Beck, Warszawa 2007, s. 211-212; M. Zelek, Prawnokarna ochrona przedmiotów własności intelektualnej,
w: Prawo własności intelektualnej..., s. 222.
31
A. Grzesiok-Horosz, op. cit., s. 21; M. Salamonowicz, op. cit. s. 40. Zob. także porównanie
know-how i tajemnicy przedsiębiorstwa, którego dokonuje I. B. Nestoruk, op. cit., s. 150.
220
Piotr Horosz
nazwanych32. Dopuszczalność ich zawierania wynika z obowiązującej w polskim
prawie cywilnym zasady swobody umów, wyrażonej w art. 3531 Kodeksu cywilnego33, który to przepis umożliwia również zawieranie umów know-how34. Umowy nienazwane występują wprawdzie w praktyce obrotu, lecz w przeciwieństwie
do umów nazwanych nie są uregulowane w sposób szczegółowy właściwymi dla
danej umowy przepisami prawa, choć również w ich przypadku obowiązują przepisy dotyczące umów w ogólności35. W doktrynie wskazuje się niekiedy, iż do
umowy know-how stosuje się przepisy o umowach licencyjnych36. Ze względu na
daleko idące podobieństwa umowy know-how i umów licencyjnych stanowisko
takie można uznać w dużej mierze za uzasadnione, niemniej należy podkreślić,
że umowa know-how, aczkolwiek zbliżona do umowy licencyjnej, stanowi jednak
odrębny rodzaj umowy, umożliwiając transfer informacji nieopatentowanych37,
w tym takich, które nie mogłyby być przedmiotem umowy licencyjnej. Zakres
zastosowania przepisów dotyczących umów licencyjnych do umów know-how
powinien być zatem rozpatrywany dla poszczególnych przypadków indywidualnie i uzależniony od tego, jaka informacja jest przedmiotem danej umowy know-how. W przypadku know-how obejmującego wiedzę technologiczną zakres zastosowania takich przepisów będzie niewątpliwie szerszy niż np. w przypadku
gdy przedmiotem umowy know-how są jedynie zasady organizacji i zarządzania.
Można jednak stwierdzić, że co do zasady przepisy dotyczące umowy licencyjnej
znajdują zastosowanie do umów know-how38.
Opierając się na rozważaniach dotyczących samego pojęcia know-how oraz
jego definicji zawartej w rozporządzeniu Komisji Europejskiej nr 772/2004,
umowę know-how można określić jako umowę, na podstawie której jedna strona
(określana jako przekazujący39 lub dysponent40), posiadająca jakąś wiedzę (informację)41 będącą wiedzą nieopatentowaną i mającą charakter niejawny, istotny
32
Tak U. Promińska, Umowa know-how, w: System prawa prywatnego. Prawo zobowiązań –
umowy nienazwane, t. 9, red. W. J. Katner, C.H. Beck, Warszawa 2010, s. 783.
33
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.
34
U. Promińska, op. cit., s. 773; M. Okła-Anuszewska, Umowy w sprawach gospodarczych
z objaśnieniami i płytą CD, C.H. Beck, Warszawa 2013, s. 618.
35
Szerzej: W. Czachórski, Zobowiązania. Zarys wykładu, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa
1995, s. 106 i nn.; J. R. Antoniuk, Umowy i ich wykonanie, w: Prawne podstawy przedsiębiorczości,
red. P. Horosz, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2009, s. 144 i nn.
36
Tak D. Kozak, op. cit., s. 249. Por. M. Salamonowicz, op. cit., s. 101, stwierdzający: „zasadniczo jednak do umów know-how stosuje się odpowiednio lub w drodze analogii przepisy o umowie
licencyjnej”.
37
U. Promińska, op. cit., s. 783.
38
M. Salamonowicz, op. cit., s. 101; U. Promińska, op. cit., s. 783.
39
Tak U. Promińska, Umowa know-how, op. cit., s. 774.
40
Tak M. Salamonowicz, Licencje patentowe, op. cit., s. 101.
41
Owa wiedza może polegać również na posiadaniu przez dysponenta określonych umiejętności.
Umowa know-how jako narzędzie służące transferowi technologii
221
i zidentyfikowany, zobowiązuje się do przekazania jej drugiej stronie42 (określanej jako beneficjent43 lub recypient44). Jak wspomniano, know-how, aby mieć wymierną wartość, nie może być wiedzą powszechnie dostępną lub łatwą do uzyskania. Know-how jako przedmiot umowy musi być zatem poufne, a także istotne,
tj. mieć znaczenie dla użyteczności gospodarczej. Poza tym know-how musi być
zidentyfikowane, to znaczy opisane w sposób na tyle dokładny, by było możliwe
jego praktyczne wykorzystanie. Celem umowy know-how jest zatem przekazanie
drugiej stronie poufnych informacji lub umożliwienie korzystania z nich przez
czas określony w umowie45. Wiedza objęta know-how może mieć w szczególności
charakter technologiczny – w takim przypadku umowa know-how, umożliwiając beneficjentowi korzystanie z określonej technologii, staje się narzędziem jej
transferu.
Z istoty samej umowy know-how wynika, iż podstawowymi obowiązkami
przekazującego są: udostępnienie beneficjentowi wszelkich objętych know-how
informacji, wydanie mu wszelkiej niezbędnej dokumentacji umożliwiającej korzystanie z know-how, udzielenie mu upoważnienia do korzystania z know-how
oraz znoszenie korzystania przez niego z know-how46, także wówczas gdy stanowi ono tajemnicę przedsiębiorstwa przekazującego. Z kolei najważniejszym obowiązkiem beneficjenta (podobnie jak w przypadku umowy licencyjnej) jest dołożenie należytej staranności, by otrzymane od przekazującego objęte know-how
informacje utrzymać w tajemnicy. W większości przypadków jest on również zobowiązany do uiszczenia na rzecz przekazującego know-how ustalonej opłaty47.
Teoretycznie umowa know-how może mieć – zależnie od woli stron – charakter odpłatny bądź nieodpłatny48. W praktyce obrotu jest ona jednak z reguły umową odpłatną, a zatem w zamian za przekazaną wiedzę beneficjent zobowiązany jest uiścić na rzecz przekazującego opłatę (o charakterze zbliżonym do
opłaty licencyjnej), której rodzaj, wysokość i zasady obliczania określa umowa
know-how. Opłata ta może mieć zarówno charakter jednorazowy, jak i okresowy
bądź ryczałtowy49. Jej wysokość może zostać ustalona z góry w umowie lub mieć
charakter prowizyjny, uzależniony np. od zysków osiągniętych przez beneficjenta
dzięki wykorzystaniu danego know-how w określonym w umowie czasie. W takim przypadku umowa powinna dokładnie wskazywać sposób wyliczenia opłaty
należnej przekazującemu, a także przysługujące mu sposoby kontrolowania pra M. Okła-Anuszewska, op. cit., s. 618.
Tak U. Promińska, op. cit., s. 774.
44
Tak M. Salamonowicz, op. cit., s. 101.
45
U. Promińska, op. cit., s. 773.
46
Por. M. Salamonowicz, op. cit., s. 101 i nn.; U. Promińska, op. cit., s. 780 i nn.
47
U. Promińska, op. cit., s. 781.
48
M. Salamonowicz, op. cit., s. 106; U. Promińska, op. cit., s. 781.
49
U. Promińska, op. cit., s. 781.
42
43
222
Piotr Horosz
widłowości jej wyliczenia przez beneficjenta. Choć ustalenie sposobu wyliczenia opłaty należnej przekazującemu zostały pozostawione swobodnemu uznaniu
stron umowy know-how50, to celem uniknięcia ewentualnego sporu powinny one
przede wszystkim brać pod uwagę rodzaj stanowiącej know-how wiedzy. W przypadku gdy jest to informacja dotycząca technologii wytwarzania określonego produktu, opłata może mieć charakter prowizyjny, stanowiąc np. umówiony procent
ceny zbycia przez beneficjenta każdego egzemplarza wytworzonego dzięki know-how produktu (lub określona ryczałtowo kwota od każdego zbytego egzemplarza
produktu). Podobnie w sytuacji gdy know-how stanowi wiedza technologiczna
umożliwiająca obniżenie kosztów produkcji lub dystrybucji określonego produktu beneficjenta, opłata należna przekazującemu może zostać określona jako
ustalona w umowie ryczałtowa kwota wypłacana mu przez beneficjenta od każdego egzemplarza produktu, w przypadku którego zostało wykorzystane know-how objęte umową. Oczywiście w obydwu przypadkach opłata za udostępnianie
know-how może również przybrać postać ustalonej w umowie kwoty wypłacanej przez recypienta dysponentowi jednorazowo lub określonych stałych kwot
wypłacanych cyklicznie (np. miesięcznie lub rocznie), niezależnie od tego, jakie
rzeczywiste korzyści odniósł beneficjent z wykorzystanego know-how, a nawet
niezależnie od tego, czy w ogóle z niego skorzystał51.
Umowa know-how może ponadto nakładać na strony różne obowiązki dodatkowe. W przypadku przekazującego są nimi najczęściej obowiązki mające zapewnić beneficjentowi wyłączność korzystania z know-how w zakresie (w czasie
i na obszarze) ustalonym w umowie, np. obowiązek dołożenia przez przekazującego należytych starań celem utrzymania know-how w tajemnicy bądź obowiązek
powstrzymania się od udostępniania informacji stanowiących know-how osobom
trzecim bez zgody beneficjenta52.
Z kolei obowiązki dodatkowe nakładane na beneficjenta mają z reguły na celu
ograniczenie konkurencji z jego strony. Mogą nimi być np. zobowiązanie do niewykorzystywania uzyskanego know-how przez określony w umowie okres bądź
zobowiązanie do nieprowadzenia wykorzystującej uzyskane know-how działalności konkurencyjnej w stosunku do przekazującego w pewnym czasie lub na pewnym obszarze. Umowa know-how może być przy tym zawarta na czas określony,
jak i nieokreślony, z możliwością wypowiedzenia jej z ważnych powodów53.
Jak słusznie zauważa M. Salamonowicz, zawarcie umowy know-how tworzy między jej stronami szczególny stosunek zaufania i obowiązek wzajemnej
Ibidem.
W praktyce obrotu mogą występować przypadki nabywania przez przedsiębiorców określonego know-how nie w celu wykorzystania go dla własnych potrzeb, lecz w celu zablokowania
możliwości wykorzystania danej informacji przez konkurentów.
52
U. Promińska, op. cit., s. 780 i nn.
53
M. Salamonowicz, op. cit., s. 110.
50
51
Umowa know-how jako narzędzie służące transferowi technologii
223
lojalności54, co należy uwzględniać przy ocenie zakresu udostępnienia i sposobu
wykorzystania objętych know-how informacji.
Umowa know-how jako umowa nienazwana jest bardzo elastyczna, gdyż pozwala stronom na swobodne kształtowanie swej treści w granicach określonych
przepisami prawa i zasadami współżycia społecznego. Dzięki temu może być wykorzystywana w szerokim zakresie jako narzędzie transferu wiedzy, w tym wiedzy
technologicznej, zarówno na linii business to business, jak i pomiędzy światem
nauki a biznesu. Ponadto umowa know-how może występować nie tylko w postaci czystej – zobowiązanie do udostępnienia know-how stanowi z reguły ważny
element wielu innych umów, np. umowy licencyjnej i umowy franchisingowej.
Również w takich przypadkach udostępniane w ramach danej umowy informacje
mogą stanowić wiedzę technologiczną, a zatem umowa ta w części obejmującej
know-how przyczynia się do transferu objętej ową wiedzą technologii.
Podsumowanie
Jak słusznie zauważa Krzysztof B. Matusiak, „we współczesnym świecie
wiedza w coraz szerszym zakresie zastępuje pracę i kapitał jako podstawowe
źródło dobrobytu społecznego”55. Narzędziem transferu wiedzy (również wiedzy
technologicznej) pozwalającym uzyskać wymierne korzyści podmiotom ją posiadającym mogą być w szczególności różnego rodzaju umowy cywilnoprawne,
zaliczane zarówno do umów nazwanych, jak i nienazwanych. W przypadku opatentowanych wynalazków ich udostępnianie odbywa się z reguły na podstawie
umów licencyjnych. Często jednak informacje o znacznej niekiedy wartości nie są
opatentowane, gdyż bądź nie posiadają cech wynalazku (np. nie mają charakteru
technicznego), bądź podmiot dysponujący daną informacją nie stara się o uzyskanie patentu. Przypadki takie często mogą dotyczyć wiedzy (również wiedzy technologicznej) posiadanej przez przedstawicieli świata nauki. Często ani uczelnie
wyższe, ani pracownicy naukowi nie decydują się na ponoszenie kosztów opłat
patentowych. Nie oznacza to jednak, że posiadana przez nich wiedza nie może
być przedmiotem transferu na podstawie postanowień odpowiedniej umowy cywilnoprawnej. Należy bowiem pamiętać, że transfer wiedzy z uczelni wyższych
do biznesu stanowi szansę na rozwój uczelni56.
54
M. Salamonowicz, Zakaz konkurencji w licencjach patentowych i know-how w prawie polskim na tle regulacji wspólnotowej, „Przegląd Prawa Handlowego” 2006, nr 11, s. 40.
55
K. B. Matusiak, w: Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red. K. B. Matusiak,
PARP, Warszawa 2011, s. 11.
56
W. Masierak, Transfer wiedzy i technologii w Polsce. Szanse i zagrożenia dla polskich uczelni, w: Transfer wiedzy w praktyce – rozwiązania w Finlandii i w Polsce, red. M. Włodarczyk, Wyd.
Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy, Bydgoszcz 2010, s. 36.
224
Piotr Horosz
Narzędziem szczególnie przydatnym w takim procesie może być właśnie
umowa know-how, ponieważ umożliwia ona transfer wiedzy nieobjętej ochroną
patentową. Dzięki swojej elastyczności umowa know-how może być łatwo dostosowana do specyficznych potrzeb zarówno osoby dysponującej informacją stanowiącą know-how, jak i podmiotu (zwłaszcza przedsiębiorcy) zainteresowanego
pozyskaniem takiej wiedzy. Przedmiotem umowy know-how może być w szczególności niejawna i istotna wiedza technologiczna. Umowa know-how staje się
wówczas ważnym narzędziem transferu technologii, zwłaszcza technologii innowacyjnych, umożliwiając ich stosowanie z korzyścią zarówno w świecie biznesu – jako beneficjenta, jak w świecie nauki – jako dysponującemu wiedzą mogącą być przedmiotem know-how.
Literatura
Antoniuk J. R., Umowy i ich wykonanie, w: Prawne podstawy przedsiębiorczości, red. P. Horosz,
Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2009.
Antoniuk J. R., Własność intelektualna, w: Prawne podstawy przedsiębiorczości, red. P. Horosz,
Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2009.
Antoniuk J. R., Stec P., Wprowadzenie do prawa własności intelektualnej, w: Ochrona własności
intelektualnej. Zarys wykładu, red. P. Stec, Branta, Bydgoszcz – Opole – Gliwice 2011.
Bender L., Wynalazki, Arkady, Warszawa 1995.
Bolecki A., Drozd S., Farnirska S., Kozak M., Kulesza M., Madała A., Wardyński T., Prawo konkurencji, LexisNexis, Warszawa 2011.
Brzezińska A., Zakres przedmiotowy i podmiotowy prawa własności intelektualnej, w: Prawo własności intelektualnej. Repetytorium, red. M. Załucki, Difin, Warszawa 2008.
Czachórski W., Zobowiązania. Zarys wykładu, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 1995.
Gajos M., w: Leksykon własności przemysłowej i intelektualnej, red. A. Szewc, Zakamycze, Kraków
2003.
Grzesiok-Horosz A., Prawo autorskie, w: Podstawy ochrony własności intelektualnej, red. M. Baron-Wiaterek, P. Horosz, T. Szewc, Wyd. Politechniki Śląskiej, Gliwice 2013.
Gulda K., Know-how, w: Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red. K. B. Matusiak,
PARP, Warszawa 2011.
Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red. K. B. Matusiak, PARP, Warszawa 2011.
Kostański P., Prawo własności przemysłowej. Komentarz, red. P. Kostański, C.H. Beck, Warszawa
2010.
Masierak W., Transfer wiedzy i technologii w Polsce. Szanse i zagrożenia dla polskich uczelni,
w: Transfer wiedzy w praktyce – rozwiązania w Finlandii i w Polsce, red. M. Włodarczyk, Wyd.
Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy, Bydgoszcz 2010.
Michalak A., Ochrona tajemnicy przedsiębiorstwa. Zagadnienia cywilnoprawne, Zakamycze, Kraków 2006.
Nestoruk I. B., Prawo konkurencji, C.H. Beck, Warszawa 2008.
Okła-Anuszewska M., Umowy w sprawach gospodarczych z objaśnieniami i płytą CD, C.H. Beck,
Warszawa 2013.
Pęczalska B., Ochrona konkurencji, C.H. Beck, Warszawa 2007.
Promińska U., Umowa know-how, w: System prawa prywatnego. Prawo zobowiązań – umowy nienazwane, t. 9, red. W. J. Katner, C.H. Beck, Warszawa 2010.
Umowa know-how jako narzędzie służące transferowi technologii
225
Salamonowicz M., Licencje patentowe i know-how na tle zakazu porozumień antykonkurencyjnych, C.H. Beck, Warszawa 2011.
Salamonowicz M., Zakaz konkurencji w licencjach patentowych i know-how w prawie polskim na
tle regulacji wspólnotowej, „Przegląd Prawa Handlowego” 2006, nr 11.
Szewc A., Jyż G., Prawo własności przemysłowej, C.H. Beck, Warszawa 2011.
Szewc T., Rozwiązania, w: Podstawy ochrony własności intelektualnej, red. M. Baron-Wiaterek,
P. Horosz, T. Szewc, Wyd. Politechniki Śląskiej, Gliwice 2013.
Witkowski P., Procedura przyznawania (i rejestracji) praw własności intelektualnej, w: Podstawy
ochrony własności intelektualnej, red. M. Baron-Wiaterek, P. Horosz, T. Szewc, Wyd. Politechniki Śląskiej, Gliwice 2013.
Vall M. du, Prawo patentowe, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2008.
Załucki M., Pojęcie prawa własności intelektualnej i jego miejsce w systemie prawnym, w: Prawo
własności intelektualnej. Repetytorium, red. M. Załucki, Difin, Warszawa 2008.
Zelek M., Prawnokarna ochrona przedmiotów własności intelektualnej, w: Prawo własności intelektualnej. Repetytorium, red. M. Załucki, Difin, Warszawa 2008.
The know-how contract as a tool of transfer of technology
Abstract. This paper presents the key issues concerning the use of the know-how contracts as
a tool of the transfer of technology. This is one of the methods of knowledge transfer. The author
points out the importance of knowledge (especially for new technologies) and its transfer in today’s
economy, where an increasing role is played by intellectual property. Then the author discusses the
concept of know-how, combining them with the concept of confidentiality of the firm. The author also
indicates the characteristics of the know-how contract and its importance in trade by allowing the
transfer of technology, as well as, the license agreement.
Keywords: know-how, intellectual property, transfer of technology
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Jarosław R. Antoniuk
Politechnika Śląska w Gliwicach
Instytut Zarządzania i Administracji
e-mail: [email protected]
tel. 32 277 73 73
Licencja przymusowa
jako instrument transferu wiedzy
Streszczenie. Artykuł poświęcony jest licencji przymusowej, która w odróżnieniu od innych
licencji nie powstaje w drodze umownej, ale jej udzielenie następuje z założenia wbrew woli uprawnionego na skutek decyzji właściwego organu. Artykuł zawiera analizę krytyczną obowiązujących
regulacji tej instytucji prawnej jako instrumentu transferu wiedzy na gruncie przepisów ustawy
z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej, w szczególności pod kątem przesłanek
udzielenia licencji przymusowej, a co za tym idzie – możliwości jej uzyskania przez zainteresowanych przedsiębiorców. Rozważania te prowadzą do wniosku, iż licencja przymusowa może stanowić
atrakcyjną alternatywę dla licencji umownej w sytuacji braku zgody uprawnionego na zawarcie
umowy licencyjnej, pod warunkiem spełnienia pozostałych przesłanek ustawowych. Jednocześnie
wskazano konieczność interwencji ustawodawcy celem usunięcia wątpliwości, jakich nastręcza
obecna regulacja licencji przymusowej.
Słowa kluczowe: licencja przymusowa, własność przemysłowa, transfer wiedzy
Wstęp
Licencja przymusowa stanowi niedoceniany instrument transferu wiedzy
umożliwiający zainteresowanym przedsiębiorcom korzystanie z cudzych rozwiązań technicznych. W literaturze1 znacznie więcej uwagi poświęca się drodze
umownej, w jakiej następuje zezwolenie przez uprawnionego innym podmiotom
1
Szerzej na temat umów licencyjnych w prawie własności przemysłowej: M. Salomonowicz,
Licencje patentowe i know-how na tle zakazu porozumień antykonkurencyjnych, C.H. Beck, War-
228
Jarosław R. Antoniuk
na korzystanie z rozwiązań technicznych, do których przysługują mu prawa, tj.
umowom licencyjnym, aniżeli licencji przymusowej. Sytuacja ta jest w pełni
zrozumiała, jeżeli wziąć pod uwagę sporadyczne przypadki udzielania licencji
przymusowej2. Tymczasem w przypadku licencji przymusowej – w odróżnieniu
od innych typów licencji – źródłem uprawniania licencjobiorcy nie jest umowa,
ale decyzja administracyjna uprawnionego organu, jakim jest Urząd Patentowy
Rzeczpospolitej Polskiej (UPRP). W konsekwencji udzielenie licencji następuje
z założenia wbrew woli uprawnionego, a więc stanowi formę przymusowego upoważnienia osoby trzeciej do korzystania z przedmiotu ochrony.
Licencję przymusową przewidują przepisy ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r.
Prawo własności przemysłowej (dalej: PrWłPrzem)3 w stosunku do patentu (art. 82 PrWłP), prawa ochronnego na wzór użytkowy (art. 100 ust. 1 w zw.
z art. 82 PrWłPrzem), prawa z rejestracji wzoru przemysłowego (art. 118 ust. 1
w zw. z art. 82 PrWłPrzem) oraz prawa z rejestracji topografii układu scalonego
(art. 221 ust. 1 w zw. z art. 82 PrWłPrzem). Licencję przymusową w odniesieniu
do prawa wyłącznego do odmiany roślin przewidują też art. 31-35 ustawy z dnia
26 czerwca 2003 r. o ochronie prawnej odmian roślin (dalej: OchPrOdmRoU)4.
Licencja ta jednak z uwagi na jej przedmiot, jakim jest prawo wyłączne do odmiany roślin wyhodowanej albo odkrytej i wyprowadzonej przez hodowcę, została pominięta w dalszych rozważaniach jako nieodnosząca się do działalności
gospodarczej5.
Należy zaznaczyć, że instytucja dopuszczająca przymusowe korzystanie z wynalazku wbrew woli uprawnionego akceptowana jest w świetle prawa międzynarodowego. Przewiduje ją art. 5A ust. 2 konwencji paryskiej z dnia 20 marca
1883 r. o ochronie własności przemysłowej6, wskazując, iż każde państwo może
przewidzieć w ustawodawstwie wewnętrznym udzielanie licencji przymusowych,
aby zapobiec nadużyciom, jakie mogłyby wyniknąć z wykonywania prawa wyłącznego, przyznanego przez udzielenie patentu np. na skutek zaniechania stososzawa 2011; K. Szczepanowska-Kozłowska, Umowy licencyjne w prawie własności przemysłowej,
LexisNexis, Warszawa 2012.
2
W literaturze wskazuje się, iż na gruncie nieobowiązującej już ustawy z dnia 19 października
1972 r. o wynalazczości opublikowana została tylko jedna decyzja o udzieleniu licencji przymusowej, tj. decyzja Urzędu Patentowego z dnia 17 sierpnia 1990 r., Sp. 66/90 (Wiadomości Urzędu
Patentowego 1991, nr 3, poz. 63, s. 290) dotycząca „Urządzenia do gaszenia ognia, przeznaczonego
zwłaszcza dla maszyn górniczych” (patent nr 142 240), zaś na gruncie obecnie obowiązującej ustawy nie odnotowano żadnego przypadku udzielenia licencji przymusowej. A. Nowicka, w: Prawo
własności przemysłowej, red. U. Promińska, Difin, Warszawa 2004, s. 99.
3
T.j. Dz.U. z 2003 r., nr 119, poz. 1117 ze zm.
4
Dz.U. z 2003 r., nr 137, poz. 1300 ze zm.
5
W kwestii licencji wyłącznej na odmianę roślin zob. Ustawa o ochronie prawnej odmian
roślin. Komentarz, red. K. Felchner, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2009, s. 199-209.
6
Dz.U. z 1975 r., nr 9, poz. 51.
Licencja przymusowa jako instrument transferu wiedzy
229
wania. Przepis ten umożliwia zatem udzielanie licencji przymusowych, pozostawiając państwom swobodę co do unormowania zasad ich udzielania7. Jednak po
wejściu w życie Porozumienia w Sprawie Handlowych Aspektów Praw Własności
Intelektualnej (TRIPS)8 autonomia poszczególnych krajów w zakresie regulacji
licencji przymusowych została ograniczona na skutek szczegółowych ograniczeń
zawartych w art. 31 TRIPS.
1. Przesłanki udzielenia licencji przymusowej
Licencja przymusowa na gruncie PrWłPrzem w odniesieniu do wspomnianych
praw własności przemysłowej udzielana jest w trzech przypadkach określonych
w art. 82 ust. 1 pkt 1-3 PrWłPrzem. Obecny katalog przypadków udzielenia licencji przymusowej odbiega od uprzedniej regulacji zawartej w art. 49 ust. 1 ustawy
z dnia 19 października 1972 r. o wynalazczości (dalej: WynalazU)9. Ewolucja tej
regulacji odzwierciedla przebieg zmian ustrojowych i priorytetów przyświecających ustawodawcy oraz konieczności dostosowania prawa polskiego do regulacji międzynarodowych10. Każda z sytuacji określonych w art. 82 ust. 1 pkt 1-3
PrWłPrzem w odrębny sposób kształtuje przesłanki udzielenia licencji przymusowej, a co za tym idzie – każda z nich może być samodzielną podstawą wydania
przez UPRP decyzji uwzględniającej wniosek o udzielenie licencji przymusowej.
Zdaniem Stanisława Sołtysińskiego „stwierdzenie braku gotowości zawarcia
umowy licencyjnej przez uprawnionego stanowi niezbędny warunek wydania decyzji administracyjnej o udzieleniu licencji przymusowej we wszystkich przypadkach określonych w ustawie. Oferta udzielenia licencji w drodze umowy, zgłoszona nawet w czasie postępowania wszczętego przez właściciela patentu zależnego,
powinna prowadzić z reguły do zawieszenia postępowania i wyznaczenia stronom
terminu do zakończenia negocjacji. Z drugiej jednak strony sam fakt zgłoszenia
gotowości udzielenia licencji przez uprawnionego z patentu nie stanowi przeszkody do udzielenia licencji przymusowej, o ile UPRP stwierdzi, że warunki proponowane przez oferenta są tak wygórowane, iż nie dojdzie do zawarcia umowy
i realizacji celów, dla których wprowadzono instytucję licencji przymusowej”11.
M. du Vall, w: Konwencja paryska o ochronie własności przemysłowej. Komentarz, red.
A. Adamczak, A. Szewc, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2008, s. 146.
8
Dz.U. z 1996 r., nr 32, poz. 143.
9
T.j. Dz.U. z 1993 r., nr 26, poz. 117 ze zm.
10
B. Gawlik, Licencje przymusowe w prawie wynalazczym, „Studia Cywilistyczne” 1979,
t. 23, s. 77 i nn.; S. Sołtysiński, w: System prawa własności intelektualnej, t. III: Prawo wynalazcze,
red. J. Szwaja, A. Szajkowski, PAN, Wrocław – Warszawa – Kraków – Gdańsk – Łódź 1990, s. 502-503; M. Tyczka, Licencje przymusowe, „RPEiS” 1974, z. 3, s. 312 i nn.
11
S. Sołtysiński, w: System prawa prywatnego. Prawo własności przemysłowej, t. 14A, red.
R. Skubisz, C.H. Beck, Warszawa 2012, s. 654; idem, w: System prawa własności intelektualnej,
op. cit., s. 502-503.
7
230
Jarosław R. Antoniuk
Pierwsza sytuacja ma miejsce wtedy, gdy udzielenie licencji przymusowej jest
konieczne do zapobieżenia lub usunięcia stanu zagrożenia bezpieczeństwa państwa, w szczególności w dziedzinie obronności, porządku publicznego, ochrony
życia i zdrowia ludzkiego oraz ochrony środowiska naturalnego (art. 82 ust. 1
pkt 1 PrWłPrzem). W literaturze zasadnie zwrócono uwagę na podobieństwo tej
przesłanki do sformułowania zawartego w art. 69 ust. 1 pkt 2 PrWłPrzem12, które
przewiduje ograniczenie patentu przejawiające się w tym, iż nie stanowi naruszenia patentu korzystanie z wynalazku do celów państwowych w niezbędnym wymiarze, bez prawa wyłączności, jeżeli jest to konieczne do zapobieżenia lub usunięcia stanu zagrożenia ważnych interesów państwa, w szczególności w zakresie
bezpieczeństwa i porządku publicznego. Zdaniem Andrzeja Szewca i Gabrieli
Jyż użyte w art. 82 ust. 1 pkt 1 PrWłPrzem sformułowanie „stan zagrożenia bezpieczeństwa państwa” nawiązuje do określonych w rozdziale XI Konstytucji RP
stanów nadzwyczajnych. Zdaniem tych autorów stany te mogą wynikać zarówno
z przyczyn wewnętrznych (wojna domowa, zamieszki, rozruchy społeczne, klęski
żywiołowe), jak i zewnętrznych (agresja obcego państwa, zagrożenie suwerenności państwa)13. Mimo iż nie wydaje się, aby sformułowanie użyte w art. 82 ust. 1
pkt 1 PrWłP nawiązywało do pojęcia stanów nadzwyczajnych, jakim posługuje
się ustawodawca w rozdziale XI Konstytucji RP, to niewątpliwie będzie obejmowało wymienione tam stany.
Ustawodawca w art. 82 ust. 1 pkt 1 PrWłPrzem dokonał egzemplifikacji dziedzin, w których może dojść do zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Zagrożenie
to może zatem dotyczyć obronności (np. agresja obcego państwa), porządku publicznego (np. zamieszki, rozruchy, wojna domowa), ochrony życia i zdrowia
ludzkiego (np. klęska żywiołowa, epidemia) oraz ochrony środowiska naturalnego (np. katastrofa ekologiczna). Wyliczenie dziedzin, w których może dojść
do zagrożenia bezpieczeństwa państwa, nie ma charakteru enumeratywnego, a co
za tym idzie – może dotyczyć innych sfer, w których zagrożenie mogłoby w destabilizujący sposób wpłynąć na funkcjonowanie państwa, np. bezpieczeństwa
energetycznego14.
W literaturze zwraca się uwagę, iż sytuację określoną w art. 82 ust. 1 pkt 1
PrWłPrzem cechuje swoista pilność w podjęciu przez organy państwa bezpośrednich i szybkich działań zmierzających do zapobieżenia lub usunięcia stanu zagro12
M. Basler, Licencja przymusowa jako ograniczenie patentu, w: Transformacje prawa własności przemysłowej, red. A. Adamczak, seria „Wynalazczość i ochrona własności intelektualnej”
nr 24, PIRPAT, Kielce 2000, s. 36-37; P. Kostański, w: Prawo własności przemysłowej. Komentarz,
red. P. Kostański, C.H. Beck, Warszawa 2010, s. 466; Z. Miklasiński, Prawo własności przemysłowej. Komentarz, UPRP, Warszawa 2001, s. 133; M. Salomonowicz, op. cit., s. 72; M. du Vall,
w: E. Nowińska, U. Promińska, M. du Vall, Prawo własności przemysłowej. Przepisy i omówienie,
LexisNexis, Warszawa 2005, s. 71.
13
A. Szewc, G. Jyż, Prawo własności przemysłowej, C.H. Beck, Warszawa 2003, s. 233.
14
P. Kostański, op. cit., s. 466.
Licencja przymusowa jako instrument transferu wiedzy
231
żenia bezpieczeństwa państwa15. Analiza tego przepisu prowadzi do wniosku, iż
o udzielenie licencji przymusowej można się ubiegać zarówno wtedy, gdy istnieje
jedynie obawa wystąpienia stanu zagrożenia bezpieczeństwa państwa, co rodzi
konieczność zapobieżenia mu, jak i wtedy, gdy stan zagrożenia bezpieczeństwa
państwa już wystąpił i zachodzi konieczność jego usunięcia.
Niezależnie jednak od tego, czy stan zagrożenia bezpieczeństwa państwa już
wystąpił, czy też istnieje jedynie ryzyko jego wystąpienia, musi mieć ono charakter realny16. Trudno bowiem oczekiwać, aby ograniczenie praw uprawnionego
z prawa własności przemysłowej następowało z uwagi na zagrożenia, które takiego charakteru nie mają. Wydaje się także, iż zaistniałej sytuacji towarzyszyć
musi ograniczenie czasowe możliwości zawarcia umowy licencyjnej, np. brak
wystarczającej ilości czasu na zawarcie umowy w drodze negocjacji czy też brak
uregulowania następstwa prawnego po zmarłym uprawnionym wobec rychłego
wystąpienia lub istnienia stanu zagrożenia bezpieczeństwa państwa.
W przypadku ubiegania się o licencję przymusową z uwagi na zagrożenie
bezpieczeństwa państwa – stosownie do art. 82 ust. 4 PrWłPrzem – nie jest konieczne wykazanie, iż ubiegający podejmował wcześniej w dobrej wierze starania
w celu uzyskania licencji w drodze umownej. Uzasadnienia dla tego rozwiązania
należy poszukiwać w ograniczeniu czasowym, jakie występuje przy udzielaniu
licencji przymusowej ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa państwa, które
uniemożliwia prowadzenie przez ubiegającego się o licencję przymusową długotrwałych starań o zawarcie umowy licencyjnej17.
Druga sytuacja uzasadniająca udzielenie licencji przymusowej zachodzi
wówczas, gdy uprawniony z patentu, prawa ochronnego na wzór użytkowy lub
z prawa rejestracji z wzoru przemysłowego albo topografii układu scalonego
nadużywa swojego prawa w rozumieniu art. 68 PrWłPrzem (art. 82 ust. 1 pkt 3
PrWłPrzem). Przepis art. 82 ust. 1 pkt 3 PrWłPrzem odwołuje się zatem expressis
verbis do rozumienia nadużywania patentu, o którym mowa w art. 68 PrWłPrzem.
Stosownie zaś do tej regulacji nadużywanie polega głównie na uniemożliwianiu
korzystania z danego prawa przez osobę trzecią, jeżeli jest ono konieczne do zaspokojenia potrzeb rynku krajowego, a zwłaszcza gdy wymaga tego interes publiczny, a wyrób jest dostępny społeczeństwu w niedostatecznej ilości lub jakości
albo po nadmiernie wysokich cenach (68 ust. 1 PrWłPrzem).
Nadużycie patentu określone w art. 68 PrWłPrzem uznaje się za regulację
lex specialis w stosunku do przewidzianego w art. 5 KC nadużycia prawa18. Regulacja ta stanowi odzwierciedlenie art. 8 ust. 2 TRIPS. Przepis art. 68 ust. 1
PrWłPrzem nie definiuje pojęcia nadużywania patentu, a jedynie przykładowo
Ibidem; Z. Miklasiński, op. cit., s. 133.
P. Kostański, op. cit., s. 466.
17
Ibidem, s. 466-467.
18
Ibidem, s. 364; S. Sołtysiński, w: System prawa prywatnego, s. 655.
15
16
232
Jarosław R. Antoniuk
wskazuje, na czym takie nadużycie może polegać. Jak wskazuje Piotr Kostański, odwołując się do art. 5 KC, „zakaz nadużywania patentu obejmuje wszelkie
działania, które mogą zostać uznane za nadużycie prawa podmiotowego, jakim
jest patent, w ogólności można stwierdzić, że są to takie działania, które podejmowane są niezgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub
godzą w ogólnie uznane zasady współżycia społecznego, uczciwości kupieckiej
i dobre obyczaje”19.
Egzemplifikacja nadużycia patentu wskazana w art. 68 ust. 1 PrWłPrzem wymaga w pierwszej kolejności zaistnienia sytuacji, gdy uprawniony odmówił zawarcia umowy licencyjnej z osobą, która wystąpiła do niego z taką ofertą, lub też
zaproponował warunki odbiegające od warunków rynkowych, a niebędące do zaakceptowania przez oferenta. Ponadto do stwierdzenia nadużycia konieczne jest
ustalenie, że korzystanie z przedmiotu ochrony przez inne podmioty niż uprawniony ma służyć zaspokojeniu potrzeb rynku krajowego. Miarą jest tu zaspokojenie
potrzeb krajowych, nie zaś produkcji na eksport. Nie będzie zatem miało miejsca
nadużycie prawa, jeżeli wytwory uprawnionego zaspokajają popyt, są dostępne
w odpowiedniej jakości i po przystępnej cenie. Nie będzie także mowy o nadużyciu prawa, jeżeli na rynku są dostępne produkty substytucyjne wobec produktu
uprawnionego w ilości zaspokającej popyt na nie, w odpowiedniej jakości i po
przystępnej cenie. Dodatkowo przy ocenie, czy korzystanie z przedmiotu ochrony
przez osoby trzecie celem zaspokojenia potrzeb rynkowych jest konieczne, winno
się mieć na uwadze to, czy wymaga tego interes społeczny. Nie każda bowiem
sytuacja przewagi popytu nad podażą, niesatysfakcjonującej jakości produktu lub
jego wysokiej ceny musi być oceniana jako nieleżąca w interesie społecznym.
Równocześnie jednak występujące w art. 68 ust. 1 PrWłPrzem sformułowanie
„a zwłaszcza” oznacza, iż interes społeczny nie jest konieczną przesłanką stwierdzenia nadużycia.
Wreszcie dla przyjęcia nadużycia prawa konieczne jest, aby wyrób był dostępny społeczeństwu w niedostatecznej ilości lub jakości albo po nadmiernie
wysokich cenach. Jako niedostateczną ilość produktu należy rozumieć sytuację,
gdy popyt na dany produkt przeważa nad jego podażą. Z kolei z sytuacją, gdy
wyrób dostępny jest w niedostatecznej jakości, będziemy mieli do czynienia, gdy
nie spełnia on oczekiwań jakościowych, które pozwalałyby na realizację przez
ten produkt jego funkcji. Natomiast pojęcie dostępności po nadmiernie wysokich
cenach Michał du Vall proponuje rozumieć „w kontekście konkretnej sytuacji
rynkowej, wykorzystując wykształcone w prawie antymonopolowym zasady dotyczące oceny zachowania się monopolisty. Uprawniony z patentu może bowiem
nadużywać swego prawa tylko wtedy, jeżeli na rynku nie ma substytutów towarów, a zatem jeżeli jest monopolistą. Jako kryterium pozwalające na identyfikację
19
P. Kostański, op. cit., s. 364.
Licencja przymusowa jako instrument transferu wiedzy
233
cen »nadmiernie wysokich« może być brana pod uwagę w szczególności rentowność osiągana przez uprawnionego czy porównanie zysku osiągniętego przez
monopolistę na zmonopolizowanym i niezmonopolizowanym rynku”20.
Nadużywania prawa nie stanowi jednak uniemożliwienie korzystania z danego przedmiotu ochrony przez okres 3 lat od dnia udzielenia danego prawa (art. 68
ust. 2 PrWłPrzem). Rozwiązanie to nawiązuje do art. 5A ust. 4 zd. 1 konwencji
paryskiej, zgodnie z którym nie można wnosić o udzielenie licencji przymusowej z powodu zaniechania lub niewystarczającego stosowania przed upływem
terminu 4 lat od dokonania zgłoszenia o udzielenie patentu lub 3 lat od udzielenia patentu, przy czym stosuje się termin, który upływa później. Przepis ten na
gruncie konwencji paryskiej odnosi się tylko do jednego szczególnego przypadku
nadużycia, tj. niepodjęcia stosowania lub niedostatecznego stosowania wynalazku21. Ograniczenie możliwości uzyskania licencji przymusowej dotyczy jedynie
sytuacji nadużycia przez uprawnionego przysługującego mu prawa, nie znajduje
natomiast zastosowania w pozostałych przypadkach uzasadniających przyznanie
licencji przymusowej określonych w art. 82 ust. 1 pkt 1 i 3 PrWłPrzem.
Należy przy tym zwrócić uwagę na dysonans, jaki pojawia się w odniesieniu
do stosowania art. 82 ust. 1 pkt 2 PrWłPrzem w przypadku licencji przymusowej
na korzystanie z wzoru przemysłowego. O ile przepisy art. 100 ust. 1 PrWłPrzem
w odniesieniu do wzoru użytkowego i art. 221 ust. 1 PrWłPrzem w odniesieniu
do topografii układu scalonego przewidują odesłanie do art. 68 PrWłPrzem, o tyle
art. 118 ust. 1 PrWłPrzem odnoszący się do wzorów przemysłowych takiego odesłania nie przewiduje. Oznacza to, że instytucja nadużycia prawa nie odnosi się
w ogóle do korzystania z wzoru przemysłowego przez uprawnionego z prawa
z rejestracji. Mimo to istnieje możliwość żądania udzielenia licencji przymusowej
na korzystanie z wzoru przemysłowego, jeżeli zostanie stwierdzone nadużywanie
prawa z rejestracji. Pojawia się zatem pytanie, czy istniej w ogóle możliwość,
aby UPRP, badając zasadność wniosku o udzielenie licencji przymusowej na korzystanie z wzoru przemysłowego, stwierdził nadużywanie prawa z rejestracji,
skoro art. 68 PrWłPrzem nie ma zastosowania do wzorów przemysłowych. Na tak
postawione pytanie należy udzielić odpowiedzi negatywnej, bo skoro nie może
wystąpić nadużycie prawa z rejestracji, to nie może ono uzasadniać przyznania
licencji przymusowej. W konsekwencji przepis art. 82 ust. 1 pkt 2 PrWłP w stosunku do wzorów przemysłowych jest normą pustą.
W przypadku stwierdzenia przez UPRP, że patent jest nadużywany, może
on postanowić o możliwości ubiegania się o licencję przymusową i ogłosić to
w „Wiadomościach Urzędu Patentowego” (art. 82 ust. 3 PrWłPrzem). W literaturze ugruntowany jest pogląd, że dokonanie przez UPRP ogłoszenia w przypad M. du Vall, w: E. Nowińska, U. Promińska, M. du Vall, op. cit., s. 67.
M. du Vall, w: Konwencja..., s. 149.
20
21
234
Jarosław R. Antoniuk
ku stwierdzenia nadużycia patentu nie jest obowiązkiem UPRP, a jedynie jego
uprawnieniem. Wskazuje się, że UPRP nie jest zobowiązany do zamieszczenia
ogłoszenia, zwłaszcza wtedy, gdy zainteresowany uzyskaniem licencji przymusowej wystąpi o udzielenie licencji z własnej inicjatywy. W takiej sytuacji bowiem
sam zainteresowany w trakcie postępowania przed UPRP będzie mógł wykazać,
iż zachodzą przesłanki udzielenia licencji przymusowej w oparciu o art. 82 ust. 1
pkt 2 PrWłPrzem22. Nie oznacza to jednak, że UPRP nie jest uprawniony do zamieszczenia ogłoszenia, pomimo wystąpienia z wnioskiem o udzielenie licencji
przymusowej, jeżeli uzna to zasadne23. Zdaniem P. Kostańskiego podejmując decyzję o ogłoszeniu UPRP, powinien „kierować się tym, czy możliwe jest wykazanie przesłanek udzielenia licencji przymusowej i samo udzielenie licencji przymusowej bez takowego postanowienia i ogłoszenia”24.
Warunkiem uzyskania licencji przymusowej na podstawie art. 82 ust. 1 pkt 2
PrWłPrzem jest wykazanie przez ubiegającego się o nią, że czynił wcześniej,
w dobrej wierze, starania o uzyskanie licencji. W literaturze postuluje się, aby
wymóg starań w dobrej wierze o uzyskanie licencji interpretować z uwzględnieniem art. 31b TRIPS. Wymaga on podjęcia starań o uzyskanie licencji na rozsądnych warunkach handlowych i wystąpienia rezultatu tych starań w rozsądnym
terminie25. Okoliczność ta może być wykazana przez ubiegającego się wszelkimi
środkami dowodowymi przewidzianymi w postępowaniu administracyjnym. Dokonując oceny, UPRP z jednej strony powinien kierować się tym, czy starania te
podejmowane były w dobrej, czy w złej wierze, a więc z rzeczywistym zamiarem
zawarcia przez ubiegającego się o licencję przymusową z uprawnionym umowy
licencyjnej. Ocenie podlegać będzie zatem to, czy oferta ubiegającego się o licencję przymusową była rozsądna i do przyjęcia dla uprawnionego, a także czy odpowiedzialność za przedłużające się negocjacje nie leży po stronie ubiegającego
się o licencję. Spełnienie warunku starania się o uzyskanie licencji nie jest jednak
konieczne do udzielenia licencji przymusowej w przypadku ogłoszenia możliwości ubiegania się o licencję przymusową (art. 82 ust. 4 PrWłPrzem). Jednakże
zwolnienie z tego warunku w przypadku ogłoszenia możliwości ubiegania się
o licencję przymusową nie dotyczy wniosków o udzielenie licencji złożonych po
upływie roku od dnia tego ogłoszenia (art. 82 ust. 5 PrWłPrzem).
Trzecia sytuacja uzasadniająca udzielenie licencji przymusowej ma miejsce
wówczas, gdy zostanie stwierdzone, że uprawniony z danego prawa własności
przemysłowej udzielonego z wcześniejszym pierwszeństwem uniemożliwia, nie
godząc się na zawarcie umowy licencyjnej, zaspokojenie potrzeb rynku krajowe Tak M. Basler, op. cit., s. 38; P. Kostański, op. cit., s. 467; M. du Vall, w: E. Nowińska,
U. Promińska, M. du Vall, op. cit., s. 69-70.
23
Tak M. du Vall, w: E. Nowińska, U. Promińska, M. du Vall, op. cit., s. 69-70.
24
P. Kostański, op. cit., s. 467-468.
25
Ibidem, s. 473; A. Nowicka, op. cit., s. 100.
22
Licencja przymusowa jako instrument transferu wiedzy
235
go przez stosowanie zależnego od niego wynalazku, wzoru użytkowego, wzoru
przemysłowego lub topografii układu scalonego, z którego korzystanie wkraczałoby w zakres odpowiednio wcześniejszego prawa własności przemysłowej (art. 82
ust. 1 pkt 3 PrWłPrzem). Licencja przymusowa może zostać również udzielona
w sytuacji, gdy w zakres patentu wcześniejszego wkraczałoby korzystanie nie
z zależnego od niego wynalazku, ale z wzoru użytkowego (art. 88 PrWłPrzem).
Przepis art. 82 ust. 1 pkt 3 PrWłPrzem odnosi się do specyficznej relacji, jaka
może zaistnieć między wynalazkiem a innym wynalazkiem lub wzorem użytkowym. W relacji tej patent zależny lub prawo ochronne zależne chronią pewne
ulepszenia wynalazku chronionego patentem głównym (wcześniejszym). Zarówno patent wcześniejszy (główny), jak i patent zależny lub prawo ochronne zależne
są od siebie formalnie niezależne, jednakże wykonywanie uprawnień płynących
z patentu zależnego lub prawa ochronnego zależnego w sposób zawodowy lub
zarobkowy będzie wkraczać w sferę uprawnionego z patentu głównego. W rezultacie korzystający z patentu zależnego lub prawa ochronnego zależnego, wykonując swoje uprawnienia, powinien mieć zgodę na wkroczenie we władztwo
uprawnionego z patentu wcześniejszego w postaci licencji. W przeciwnym razie
jego działania będą bowiem naruszać patent wcześniejszy. Ponieważ obowiązujące przepisy nie przewidują możliwości wystąpienia przez uprawnionego z patentu
zależnego lub prawa ochronnego zależnego przeciwko uprawnionemu z patentu
głównego z powództwem o zawarcie umowy licencyjnej w oparciu o art. 64 KC,
wystąpienie z wnioskiem o udzielenie licencji przymusowej stanowi jedyne rozwiązanie w przypadku braku woli po stronie uprawnionego z patentu głównego
zawarcia umowy licencyjnej.
Ubiegający się o udzielenie licencji przymusowej uprawniony z patentu zależnego lub prawa ochronnego zależnego musi w pierwszej kolejności wykazać
istnienie zależności między wynalazkiem lub wzorem użytkowym, do którego jest
uprawniony, a objętym ochroną patentową wynalazkiem. Okoliczność tę UPRP
bada przesłankowo w trakcie postępowania o udzielenie licencji przymusowej.
Nie istnieje natomiast możliwość ustalania zależności w odrębnym postępowaniu
spornym, gdyż art. 255 PrWłPrzem, w odróżnieniu od poprzednio obowiązującego art. 140 ust. 1 pkt 4 WynalazU, nie przewiduje takiej możliwości.
Zdaniem P. Kostańskiego dopuszczalne jest żądanie w drodze powództwa
opartego na art. 189 KPC ustalania, iż pomiędzy patentami istnieje stan zależności26. Pogląd ten nie wydaje się do zaaprobowania, gdyż art. 189 KPC stanowi
podstawę ustalenia istnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego, a tymczasem ustalenie zależności między wynalazkami lub wynalazkiem i wzorem
użytkowym jest ustaleniem relacji czysto faktycznej, przejawiającej się tym, iż
korzystanie z wynalazku lub wzoru użytkowego może wkraczać w cudzy patent.
P. Kostański, op. cit., s. 469-470.
26
236
Jarosław R. Antoniuk
Kwalifikacja, iż określony patent lub prawo ochronne ma charakter zależny, jest
jedynie określeniem ich cechy (okoliczności faktycznej) stanowiącej przesłankę
ubiegania się o licencję przymusową, a nie prawem lub stosunkiem prawnym. Zależność pomiędzy przedmiotami ochrony nie jest bowiem stosunkiem prawnym,
ale faktycznym.
Ponadto ubiegający się o licencję przymusową musi wykazać, iż korzystanie
z wynalazku będącego przedmiotem patentu zależnego, jeżeli są to wynalazki
dotyczące tego samego przedmiotu, wprowadza istotny postęp techniczny o poważnym znaczeniu gospodarczym (art. 82 ust. 2 zd. 1 PrWłPrzem). Jak wskazuje
M. du Vall, „celem tego przepisu jest przeciwdziałanie nadużywaniu instytucji
licencji przymusowej przez domaganie się jej udzielenia po to tylko, aby zastosować cudzy wynalazek o rzeczywistej gospodarczej i technicznej doniosłości. Jak
bowiem wiadomo, przesłanki zdolności patentowej niekoniecznie przesadzają
o istnieniu takich właśnie cech rozwiązania”27. Należy przy tym podkreślić, iż konieczność wykazania tej przesłanki przez ubiegającego się o licencję przymusową
jest konieczna jedynie wtedy, gdy wynalazki lub wynalazek i wzór użytkowy są
porównywalne tj. dotyczą tego samego przedmiotu.
W literaturze zwrócono uwagę, iż przesłanka istotnego postępu technicznego
o poważnym znaczeniu gospodarczym jest niezwykle ocenna. Ubiegający się o licencję przymusową będzie musiał wykazać, że „rozwiązanie chronione patentem
zależnym stanowi znaczną zmianę w sferze techniki, prowadzącą do poprawy
parametrów określonych rozwiązań technicznych, w szczególności zwiększenia
użyteczności, wydajności określonych rozwiązań. Zmiana ta musi być istotna
w porównaniu do rozwiązań funkcjonujących na rynku (przy wliczeniu doń rozwiązania chronionego patentem wcześniejszym). Istotne znaczenie gospodarcze
może przejawiać się w znacznym zmniejszeniu kosztów produkcji, znacznym polepszeniu jakości określonych rozwiązań”28. Z tym, że w przypadku wynalazku
dotyczącego technologii półprzewodników licencja przymusowa w sytuacji określonej w art. 82 ust. 1 pkt 3 PrWłPrzem może być udzielona tylko dla przeciwdziałania praktykom bezzasadnie ograniczającym konkurencję (art. 82 ust. 2 zd. 2
PrWłPrzem). Przepisy PrWłPrzem w żaden sposób nie definiują pojęcia praktyk
bezzasadnie ograniczających konkurencję. Co prawda, jak wskazuje P. Kostański29, pojęcie to na gruncie PrWłP nie jest tożsame z pojęciem praktyk ograniczających konkurencję, występującym w ustawie z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie
konkurencji i konsumentów30, to jednak pojęcia występujące w tej ustawie mogą
być stosowanie pomocniczo na użytek wykładni art. 82 ust. 2 zd. 2 PrWłPrzem.
Autor ten wskazuje także na możliwość wykorzystania w wykładni pojęcia prak Tak M. du Vall, w: E. Nowińska, U. Promińska, M. du Vall, op. cit., s. 71.
P. Kostański, op. cit., s. 471.
29
Ibidem, s. 472.
30
Dz.U. z 2007 r., nr 50, poz. 331 ze zm.
27
28
Licencja przymusowa jako instrument transferu wiedzy
237
tyk bezzasadnie ograniczających konkurencję ocen nieuczciwych praktyk rynkowych sformułowanych na gruncie ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu
nieuczciwej konkurencji31 oraz ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym32. UPRP, wydając decyzję o udzieleniu licencji przymusowej, nie tylko powinien ocenić, czy dane praktyki rynkowe
uprawnionego z prawa własności przemysłowej ograniczają konkurencję, ale także ustalić, czy ograniczenie to jest bezzasadne, a więc czy nie istnieją przyczyny
uzasadniające takie ograniczenie33.
Ubiegający się o licencję przymusową w sytuacji określonej w art. 82 ust. 1
pkt 3 PrWłPrzem nie tylko, podobnie jak ma to miejsce w przypadku nadużycia
prawa, gdy UPRP nie ogłosił możliwości ubiegania się o licencję przymusową,
zobowiązany jest do wykazania, iż podejmował wcześniej, w dobrej wierze, starania w celu uzyskania licencji, ale także iż uprawniony z prawa wcześniejszego
nie godzi się na zawarcie umowy licencyjnej. Odmowa zawarcia umowy licencyjnej powinna być w pierwszej kolejności wykazana rzeczywistymi staraniami
zainteresowanego, że proponując normalne warunki, zmierzał w dobrej wierze
do zawarcia z uprawnionym umowy licencyjnej34. Wbrew literalnemu brzmieniu
art. 82 ust. 1 pkt 3 PrWłPrzem należy przyjąć, iż nie każda odmowa zawarcia
umowy licencyjnej przez uprawnionego będzie uzasadniać przyznanie licencji
przymusowej, ale jedynie taka odmowa, która dotyczy rzetelnej oferty handlowej. Trudno bowiem oczekiwać, aby odmowa zawarcia umowy na warunkach
niekorzystnych, odbiegających od warunków rynkowych uzasadniała obciążenie
patentu licencją przymusową.
Wreszcie na ubiegającym się o przyznanie licencji przymusowej spoczywa
obowiązek wykazania, iż uprawniony, nie godząc się na zawarcie umowy licencyjnej, uniemożliwia zaspokojenie potrzeb rynku krajowego. Niemożliwość zaspokojenia potrzeb rynku krajowego odnosi się jedynie do rynku wewnętrznego
i nie obejmuje uniemożliwienia uprawnionemu z patentu zależnego lub prawa
ochronnego zależnego produkcji z przeznaczeniem na eksport. W sytuacji gdy
przedmiot patentu wcześniejszego oraz przedmiot patentu zależnego lub prawa
ochronnego zależnego są produktami subsydiarnymi, a przedmiot patentu wcześniejszego dostępny jest na rynku krajowym po cenie porównywalnej do ceny
przedmiotu patentu zależnego lub prawa ochronnego zależnego, brak jest podstaw do uznania, iż uprawniony z patentu wcześniejszego, nie godząc się na zawarcie umowy licencyjnej, uniemożliwia zaspokojenie potrzeb rynku krajowego.
Podobnie należy ocenić sytuację, w której potrzeby rynku krajowego są zaspokajane przez inne produkty subsydiarne wobec przedmiotu patentu zależnego lub
T.j. Dz.U. z 2003 r., nr 153, poz. 1503 ze zm.
Dz.U. z 2007 r., nr 171, poz. 1206.
33
P. Kostański, op. cit., s. 472.
34
Ibidem, s. 470.
31
32
238
Jarosław R. Antoniuk
prawa ochronnego zależnego, z tym, że przy ocenie, czy dochodzi do zaspokojenia potrzeb rynku krajowego, należy mieć na uwadze to, czy podaż produktów
subsydiarnych jest adekwatna do popytu, a cena tych produktów odpowiada cenie
rynkowej35.
Możliwość ubiegania się o udzielenie licencji przymusowej w przypadku
określonym w art. 82 ust. 1 pkt 3 PrWłPrzem występuje również w sytuacji, gdy
hodowca nie może wykonywać prawa do chronionej odmiany roślin lub żąda od
uprawnionego z patentu licencji wzajemnej (art. 82 ust. 6 PrWłPrzem). Regulacja ta stanowi implementację do prawa polskiego art. 12 dyrektywy nr 98/44/
WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 6 lipca 1998 r. w sprawie ochrony
prawnej wynalazków biotechnologicznych36, wprowadzającej system wzajemnych licencji przymusowych pomiędzy uprawnionymi z patentu na wynalazek
biotechnologiczny a hodowcami uprawnionymi z prawa wyłącznego na odmianę
roślin. Regulacja ta dotyczy zatem w pierwszej kolejności możliwości żądania
przez hodowcę udzielenia licencji przymusowej w sytuacji, w której hodowca
nie może wykonywać przysługującego mu prawa wyłącznego do odmiany roślin,
gdyż korzystanie z tego prawa naruszałoby wcześniejszy patent na wynalazek
biotechnologiczny. W przypadku udzielenia takiemu hodowcy licencji przymusowej uprawniony z patentu może domagać się udzielenia licencji wzajemnej,
która będzie go uprawniała do korzystania z chronionej odmiany roślin. Z kolei
w sytuacji gdy korzystanie z patentu na wynalazek biotechnologiczny wkraczałoby we wcześniejsze prawo wyłączne na odmianę roślin, uprawniony z patentu może żądać ustanowienia na jego rzecz licencji przymusowej do korzystania
z chronionej odmiany roślin. W takiej sytuacji hodowca, którego prawo wyłączne
obciążono licencją przymusową, może żądać ustanowienia na jego rzecz licencji wzajemnej na korzystanie z wynalazku biotechnologicznego. Ubiegający się
o udzielenie licencji przymusowej, tak jak w innych przypadkach, musi wykazać,
że podejmował wcześniej, w dobrej wierze, starania o uzyskanie licencji (art. 82
ust. 4 zd. 1 PrWłPrzem), a także iż korzystanie z wynalazku będącego przedmiotem patentu zależnego lub odmiany roślin będącej przedmiotem prawa wyłącznego wprowadza istotny postęp techniczny o poważnym znaczeniu gospodarczym
(art. 82 ust. 2 zd. 1 PrWłPrzem).
2. Licencja wzajemna
Z licencją przymusową udzieloną wobec konieczności wkroczenia w prawo
wcześniejsze może być powiązana licencja wzajemna. W tym przypadku uprawniony z wcześniejszego prawa własności przemysłowej może żądać udzielenia
35
36
Ibidem, s. 470-471; Z. Miklasiński, op. cit., s. 134.
Dz.Urz. UE z 1998 r., nr 213, s. 13.
Licencja przymusowa jako instrument transferu wiedzy
239
mu zezwolenia na korzystanie z wynalazku, wzoru użytkowego, wzoru przemysłowego lub topografii układu scalonego będącego przedmiotem prawa zależnego
zwanego licencją wzajemną (art. 82 ust. 1 pkt 3 PrWłPrzem).
Charakter prawny licencji wzajemnej nie jest całkowicie jasny. W literaturze dość zgodnie przyjmuje się, że licencja wzajemna stanowi szczególny rodzaj
licencji przymusowej37. A. Szewc i G. Jyż wskazują, iż systemowa wykładnia
PrWłPrzem, okoliczności udzielenia tej licencji, jak również niezależne od woli
uprawnionego obciążenie przysługującego mu prawa licencją wzajemną mogą
prowadzić do wniosku, iż jest to licencja przymusowa. Jednak ich wątpliwości
budzą próby bezpośredniego stosowania do licencji wzajemnej przepisów art. 82
i następnych. PrWłPrzem, a zwłaszcza przepisu art. 87 PrWłPrzem, który expressis verbis rozróżnia licencję przymusową i licencję wzajemną. Prowadzi to do
wniosku, iż licencja wzajemna powinna mieć własne unormowanie lub też przepisy o licencji przymusowej powinny mieć do niej jedynie odpowiednie zastosowanie. Ustawodawca, jak można wnosić z art. 82 ust. 1 pkt 3 in fine i art. 87
PrWłPrzem oraz braku innych przepisów dotyczących licencji wzajemnej, takie
właśnie założenie legislacyjnej przyjął. Nie zamieścił jednak w PrWłPrzem nakazu odpowiedniego stosowania do niej przepisów o licencji przymusowej. Jedną
z konsekwencji tego przeoczenia jest zdaniem autorów niemożność należycie jurydycznie uzasadnionego wykazania, że organem właściwym do udzielenia licencji wzajemnej jest UPRP, ani też dowiedzenia, że licencji wzajemnych udziela
się w trybie postępowania spornego. Przepis art. 82 ust. 1 pkt 3 PrWłPrzem nie
wskazuje bowiem organu uprawnionego do rozpatrzenia żądania uprawnionego z patentu wcześniejszego, a art. 255 pkt 6 PrWłPrzem ogranicza właściwość
UPRP działającego w trybie postępowania spornego do udzielania licencji przymusowych. W tej sytuacji regulację prawną licencji wzajemnej trzeba opierać na
analogii, co w prawie administracyjnym, zwłaszcza procesowym, jest w zasadzie
niedopuszczalne38.
Podzielając wyrażone wątpliwości co do niejasnego charakteru licencji wzajemnej de lege lata, wobec braku wyraźnej regulacji co do tego, czy licencja
wzajemna stanowi jedynie postać licencji przymusowej, czy też odrębną od niej
instytucję prawną, do której przepisy o licencji przymusowej stosuje się odpowiednio, należy przyjąć, iż intencją ustawodawcy było ujęcie licencji wzajemnej
jako licencji przymusowej. W rezultacie to UPRP w drodze decyzji administracyjnej na wniosek uprawnionego z wcześniejszego prawa własności przemysłowej,
jeżeli jego prawo zostało obciążone licencją przymusową na rzecz uprawnionego
z prawa zależnego, będzie udzielać licencji wzajemnej jako licencji przymusowej.
37
Tak P. Kostański, op. cit., s. 466-469; Z. Miklasiński, op. cit., s. 135; A. Szewc, G. Jyż,
op. cit., s. 237.
38
A. Szewc, G. Jyż, op. cit., s. 237-238.
240
Jarosław R. Antoniuk
Oznacza to, że ubiegając się o udzielenie licencji wzajemnej, uprawniony z wcześniejszego prawa własności przemysłowej musi wykazać, iż podejmował wcześniej, w dobrej wierze, starania o uzyskanie licencji od uprawnionego z prawa
zależnego. Przepis art. 82 ust. 4 PrWłPrzem bowiem, przy założeniu, iż licencja
wzajemna jest licencją przymusową, nie zwalnia z tego obowiązku ubiegającego
się o udzielenie licencji wzajemnej.
Jednak de lege ferenda konieczne wydaje się podjęcie przez ustawodawcę
interwencji celem rozwiązania tej kwestii. Możliwe są przy tym dwa rozwiązania.
W pierwszym konieczna byłaby zmiana art. 82 ust. 1 pkt 3 in fine PrWłPrzem
poprzez wskazanie, iż „uprawniony z patentu wcześniejszego może żądać udzielenia mu przez Urząd Patentowy w drodze licencji przymusowej zezwolenia na
korzystanie z wynalazku będącego przedmiotem patentu zależnego (licencja wzajemna)”. Wówczas do licencji wzajemnej stosowałoby się bezpośrednio przepisy
dotyczące licencji przymusowej. W drugim przypadku konieczne byłoby dodanie
art. 88¹ PrWłPrzem, który wskazywałby, w jakim zakresie przepisy dotyczące
licencji przymusowej stosowałoby się odpowiednio do licencji wzajemnej.
3. Prawa i obowiązki stron licencji przymusowej
Licencja przymusowa udzielana jest przez UPRP w drodze decyzji administracyjnej wydawanej w trybie postępowania spornego (art. 82 ust. 1 in principio
PrWłPrzem i art. 255 ust. 1 pkt 6 PrWłPrzem). UPRP wydaje decyzję po przeprowadzeniu rozprawy (art. 255³ PrWłPrzem). Na decyzję wydaną przez UPRP
w wyniku rozpoznania wniosku o przyznanie licencji przymusowej przysługuje
skarga do sądu administracyjnego (art. 257 PrWłPrzem)39.
Uprawniony z licencji przymusowej jest zobowiązany do uiszczania na rzecz
uprawnionego opłat licencyjnych (art. 84 ust. 1 PrWłPrzem), ponieważ licencja
przymusowa jest zawsze licencją odpłatną. UPRP w decyzji o udzieleniu licencji
przymusowej określa zakres i czas trwania licencji przymusowej oraz szczegółowe warunki jej wykonywania, a także – odpowiednio do wartości rynkowej
licencji – wysokość opłaty licencyjnej oraz sposób i terminy jej zapłaty (art. 84
ust. 2 PrWłPrzem). W literaturze słusznie postuluje się, aby UPRP, określając zakres i czas trwania licencji przymusowej, miał na uwadze – stosownie do art. 31c
TRIPS – cel, do jakiego zostaje udzielona licencja przymusowa40.
W decyzji UPRP określi zatem zakres licencji przymusowej, tj. czy licencja
przymusowa będzie miała charakter licencji pełnej lub ograniczonej, a jeżeli ogra W kwestii postępowania przez UPRP zob. K. Celińska-Grzegorczyk, Postępowanie patentowe jako szczególne postępowanie administracyjne, LexisNexis, Warszawa 2009.
40
Tak P. Kostański, op. cit., s. 475; M. du Vall, w: E. Nowińska, U. Promińska, M. du Vall,
op. cit., s. 71-72.
39
Licencja przymusowa jako instrument transferu wiedzy
241
niczonej, to powinien w decyzji określić sposób tego ograniczenia. Przykładowo
w sytuacji gdy dany produkt wytwarzany jest w dostatecznej ilości, ale nie jest
wprowadzany w tej ilości na rynek krajowy, licencja przymusowa może mieć
charakter licencji handlowej uprawniającej upoważnionego z licencji przymusowej jedynie do wprowadzenia wytworów do obrotu. Z kolei w sytuacji gdy produkt nie jest wytwarzany w dostatecznej ilości, ale liczne podmioty uprawnione
są do jego wprowadzania do obrotu, licencja przymusowa może mieć charakter
licencji produkcyjnej upoważniającej uprawnionego z licencji przymusowej do
wytwarzania produktów, ale nie do ich wprowadzania do obrotu. UPRP w decyzji
o udzieleniu licencji przymusowej określi, na jaki czas licencja ta jest udzielana.
Czas ten nie może być dłuższy niż okres, jaki pozostał do wygaśnięcia odpowiednio patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji. UPRP w decyzji określi
także inne warunki jej wykonywania np. czy uprawniony z licencji przymusowej
może udzielać dalszych licencji (sublicencji).
Wysokość opłaty licencyjnej ustalana przez UPRP w decyzji powinna odpowiadać rynkowej wartości licencji, a więc takiej, jaką uprawniony mógłby uzyskać w warunkach wolnorynkowych41. Wreszcie UPRP określi sposób jej zapłaty
(np. przelewem bankowym) oraz terminy (częstotliwość), w jakich opłata licencyjna ma być uiszczana.
W szczególnie uzasadnionych przypadkach decyzja UPRP o udzieleniu licencji przymusowej w części dotyczącej zakresu i czasu trwania licencji bądź wysokości opłaty licencyjnej może być po upływie dwóch lat od jej wydania zmieniona
na wniosek zainteresowanego (art. 86 PrWłPrzem). Z wnioskiem o zmianę decyzji może wystąpić każdy zainteresowany, a więc nie tylko uprawniony z patentu,
prawa ochronnego lub prawa z rejestracji czy też uprawniony z licencji przymusowej, ale także licencjobiorca lub osoba, której zgodnie z prawem własności przemysłowej przysługują ograniczone prawa rzeczowe. Wniosek o zmianę decyzji
o udzieleniu licencji przymusowej UPRP rozpoznaje na tych samych zasadach
co wniosek o udzielenie licencji przymusowej w postępowaniu spornym (art. 255
pkt 7 PrWłPrzem).
Szczególne przyczyny uzasadniające zmianę decyzji o udzieleniu licencji
przymusowej w odniesieniu do zakresu i czasu trwania licencji bądź wysokości
opłaty licencyjnej mogą być dwojakie. Z jednej strony mogą to być przyczyny
leżące po stronie uprawnionego z patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji, jak i po stronie uprawnionego z licencji przymusowej, a z drugiej – przyczyny
od tych podmiotów niezależne (np. zmiana wartości licencji ze względu na wprowadzenie na rynek nowych rozwiązań technicznych, inflacja).
41
Tak P. Kostański, op. cit., s. 475; Z. Miklasiński, op. cit., s. 136; A. Szewc, G. Jyż, op. cit.,
s. 235.
242
Jarosław R. Antoniuk
Zmiana decyzji może odnosić się do zakresu udzielonej licencji przymusowej, tj. zmiany licencji przymusowej z pełnej na ograniczoną, i na odwrót. Z kolei zmiana wysokości opłaty licencyjnej uiszczanej przez uprawnionego z licencji przymusowej może polegać na jej podwyższeniu (np. na skutek inflacji) lub
obniżeniu (np. na skutek deflacji, niewspółmierności korzyści osiąganych przez
uprawnionego z licencji przymusowej w stosunku do dotychczas uiszczanej opłaty licencyjnej).
Zdaniem P. Kostańskiego w przypadku zaistnienia szczególnych okoliczności
UPRP może uchylić decyzję o udzieleniu licencji przymusowej42. Wątpliwości
co do możliwości uchylenia decyzji o udzieleniu licencji przymusowej w oparciu
o art. 86 PrWłPrzem zgłosili A. Szewc i G. Jyż43. Wydaje się, iż obecnie brak
jest możliwości doszukiwania się w art. 86 PrWłPrzem podstawy do uchylenia
przez UPRP decyzji o udzieleniu licencji przymusowej w sytuacji, gdy zaistnieją
okoliczności polegające na ustaniu przyczyn, które uzasadniały ustanowienie licencji przymusowej. Przepis ten w zakresie, w jakim nie przewiduje możliwości
uchylania decyzji o udzieleniu licencji przymusowej, na co zwraca uwagę M. du
Vall, jest niezgodny z art. 31g TRIPS. Wydaje się natomiast, iż w ramach wynikającego z art. 86 PrWłPrzem uprawnienia do zmiany decyzji o udzieleniu licencji
przymusowej w zakresie czasu trwania licencji przymusowej UPRP będzie mógł,
w przypadku ustania przyczyn uzasadniających ustanowienie licencji przymusowej, dokonać zmiany polegającej na skróceniu czasu trwania licencji przymusowej44, co realizować będzie zalecenie zawarte w art. 31g TRIPS.
Przepis art. 86 PrWłPrzem nie wyklucza możliwości wielokrotnych zmian
decyzji o udzieleniu licencji przymusowej, o ile tylko zaistnieją szczególne przyczyny taką zmianę uzasadniające. Jedynym ograniczeniem jest niemożność zmiany decyzji o udzieleniu licencji przymusowej przed upływem dwóch lat od jej
wydania. Ograniczenie to nie ma odzwierciedlenia w przepisie art. 31 TRIPS,
aczkolwiek za jego dopuszczalnością opowiedział się M. du Vall45. Brak jednakże podstaw do podzielenia stanowiska wyrażonego przez Z. Miklasińskiego46, iż
pomiędzy zmianami decyzji powinny upłynąć okresy dwuletnie, licząc od uprawomocnienia się poprzedniej decyzji zmieniającej. Norma art. 86 PrWłPrzem
określa bowiem termin dwuletni tylko dla pierwszej zmiany decyzji o udzieleniu
licencji przymusowej47.
Tak P. Kostański, op. cit., s. 478.
A. Szewc, G. Jyż, op. cit., s. 237-238.
44
Za możliwością ustania licencji przymusowej skuteczną od dnia uprawomocnienia się decyzji w przypadku zaistnienia ważnej zmiany warunków rynkowych opowiada się Z. Miklasiński.
Zob. Z. Miklasiński, op. cit., s. 137.
45
M. du Vall, w: E. Nowińska, U. Promińska, M. du Vall, op. cit., s. 72.
46
Z. Miklasiński, op. cit., s. 137.
47
Tak też P. Kostański, op. cit., s. 478.
42
43
Licencja przymusowa jako instrument transferu wiedzy
243
Udzielenie przez uprawnionego z licencji przymusowej dalszej licencji (sublicencji) nie wymaga zgody uprawnionego z patentu, prawa ochronnego lub prawa
z rejestracji48, chyba że co innego ustalono w decyzji UPRP. Ponieważ art. 76
ust. 5 PrWłP uzależniający udzielenie sublicencji od zgody uprawnionego z patentu odnosi się jedynie do licencji umownych, a nie licencji przymusowej, brak
jest co do zasady podstaw do ograniczania w tym względzie uprawnionego z licencji przymusowej. Jest to o tyle uzasadnione, że skoro w przypadkach określonych w art. 82 ust. 1 pkt 2 i 3 PrWłP jedną z przyczyn udzielenia licencji przymusowej jest czynienie przez uprawnionego z licencji przymusowej nieskutecznych
starań o zawarcie umowy licencyjnej, można spodziewać się także braku zgody
uprawnionego z prawa własności przemysłowej na udzielenie sublicencji.
Licencja przymusowa i licencja wzajemna podlegają wpisowi do odpowiedniego rejestru (art. 87 PrWłPrzem). Wpis dokonywany jest na wniosek zainteresowanego, którym może być zarówno uprawniony z patentu, prawa ochronnego
lub prawa z rejestracji, jak i uprawniony z licencji przymusowej.
Licencja przymusowa zawsze ma charakter licencji niewyłącznej (art. 83
PrWłPrzem). W regulacji PrWłPrzem brak jest odesłania w przypadku licencji
przymusowej do art. 76 ust. 4 PrWłPrzem, definiującego pojęcie licencji niewyłącznej, niemniej należy przyjąć, iż ustawodawca, używając pojęcia licencji
niewyłącznej w odniesieniu do licencji przymusowej, nie nadał mu odmiennego znaczenia, niż zrobił to w art. 76 ust. 4 PrWłPrzem. W konsekwencji należy
przyjąć, że obciążenie patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji licencją
przymusową nie ogranicza uprawnionego z prawa własności przemysłowej w korzystaniu z wynalazku, wzoru użytkowego, wzoru przemysłowego lub topografii
układu scalonego, jak i w udzieleniu przez niego licencji innym osobom.
Dopuszczalne jest dokonanie cesji praw wynikających z licencji przymusowej
przez uprawnionego na inny podmiot, aczkolwiek podlega ono pewnym ograniczeniom. Licencja przymusowa może zostać bowiem przeniesiona tylko łącznie
z przedsiębiorstwem lub tą jego częścią, w której jest ona wykonywana (art. 85
zd. 1 PrWłPrzem). Dokonując wykładni pojęcia przedsiębiorstwa, należy odwołać się do jego definicji zawartej w art. 55¹ KC, określającej przedsiębiorstwo jako
zorganizowany zespół składników niematerialnych i materialnych przeznaczonych do prowadzenia działalności gospodarczej. Z kolei część przedsiębiorstwa
będzie stanowić wyodrębniona strukturalnie część obejmująca zorganizowany
zespół składników niematerialnych i materialnych przeznaczonych do prowadzenia działalności gospodarczej (zakład), z tym, że licencja przymusowa dotycząca
patentu wcześniejszego może być przeniesiona na inną osobę tylko łącznie z patentem zależnym (art. 85 zd. 2 PrWłPrzem). Oznacza to, że niedopuszczalne jest
Odmiennie bez uzasadnienia: S. Sołtysiński, w: System prawa prywatnego, s. 655.
48
244
Jarosław R. Antoniuk
udzielenie jedynie licencji na korzystanie z patentu, prawa ochronnego lub prawa
z rejestracji zależnego wraz z przeniesieniem praw z licencji przymusowej.
Należy przy tym zwrócić uwagę, iż wobec faktu, że źródłem licencji przymusowej nie jest umowa, ale decyzja administracyjna, uprawniony z patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji nie występuje w roli wierzyciela z tytułu
udzielonej licencji przymusowej, zaś uprawniony z licencji przymusowej nie ma
charakteru dłużnika. W konsekwencji do przeniesienia licencji przymusowej –
w odróżnieniu od umownej – nie będzie wymagana zgoda uprawnionego z patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji, o której mowa w art. 519 § 2
pkt 2 KC.
Natomiast uprawniony z patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji
obciążonego licencją nie jest w żaden sposób ograniczony w rozporządzaniu
przysługującym mu prawem. W związku z tym pojawia się zagadnienie, czy licencja przymusowa jest skuteczna wobec nabywcy patentu, prawa ochronnego
lub prawa z rejestracji. W literaturze wyrażono kategoryczny pogląd o związaniu
nabywcy patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji udzieloną licencją
przymusową, nie wskazując jednak normatywnej podstawy do wyrażenia takiego
poglądu49. S. Sołtysiński dla uzasadnienia tego poglądu powołuje się jedynie na
interes społeczny50. Tymczasem – jak słusznie wskazuje P. Kostański – „problem
skuteczności licencji przymusowej wobec nabywcy patentu na gruncie komentowanej ustawy nie został rozwiązany, z jednej strony decyzja administracyjna jest
skuteczna jedynie wobec jej adresata, a z drugiej strony jednak – wobec braku
regulacji odpowiadającej art. 78 PrWłPrzem obejście przepisów o udzieleniu licencji przymusowej będzie niezwykłe łatwe, wystarczy bowiem przenieść patent
na inny podmiot, aby ubezskutecznić decyzję o udzieleniu licencji przymusowej.
De lege lata brak jednak podstaw dla innego rozwiązania tego problemu, art. 78
PrWłPrzem dotyczy tylko umów licencyjnych, co wynika z jego brzmienia i położenia w rozdziale 6 PrWłPrzem, analogiczne zaś stosowanie tego przepisu do
licencji przymusowych stanowiłoby poszerzenie ich zakresu, co w braku wyraźnej normy ustawowej wydaje się być niedopuszczalne, zważywszy, że licencje
przymusowe stanowią ograniczenie prawa podmiotowego i dlatego przepisy je
regulujące winny podlegać interpretacji zwężającej, a nie rozszerzającej”51. De
lege lata – wobec braku stosownej regulacji – licencja przymusowa nie jest zatem
skuteczna wobec nabywcy patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji.
Należy przy tym zwrócić uwagę, że przyczyny uzasadniające udzielenie licencji
przymusowej, określone w art. 82 ust. 1 pkt 2 i 3 PrWłPrzem, dotyczą osoby
konkretnego uprawnionego z patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji,
M. Salomonowicz, op. cit., s. 75; S. Sołtysiński, w: System prawa prywatnego, s. 655.
S. Sołtysiński, w: System prawa prywatnego, s. 655.
51
P. Kostański, op. cit., s. 465.
49
50
Licencja przymusowa jako instrument transferu wiedzy
245
a co za tym idzie – nie muszą dotyczyć nabywcy patentu, prawa ochronnego lub
prawa z rejestracji i uzasadniać utrzymania obciążenia przysługującego mu prawa
licencją przymusową.
Podsumowanie
Przeprowadzona analiza wskazuje, iż licencja przymusowa jako instrument
transferu wiedzy może stanowić atrakcyjną alternatywę dla licencji umownych
w sytuacji, gdy patent na wynalazek, prawo ochronne na wzór użytkowy, prawo z rejestracji wzoru przemysłowego lub prawo z rejestracji topografii układu
scalonego jest nadużywane przez uprawnionego (art. 82 ust. 1 pkt 2 PrWłPrzem)
lub pomiędzy przedmiotami ochrony zachodzi relacja zależności, a uprawniony
z prawa wcześniejszego, nie godząc się na zawarcie umowy licencyjnej, uniemożliwia zaspokojenie potrzeb rynku krajowego (art. 82 ust. 1 pkt 3 PrWłPrzem).
Jednocześnie analiza ta wykazała, iż regulacja licencji przymusowej wymaga interwencji ustawodawcy.
Po pierwsze, ustawodawca powinien rozstrzygnąć wątpliwości co do charakteru prawnego licencji wzajemnej. W tym zakresie wchodzą w rachubę dwa
rozwiązania. W pierwszym przypadku ustawodawca może uznać, iż licencja wzajemna jest formą licencji przymusowej, co powinno jednak wyraźnie wynikać
z obowiązującej regulacji art. 82 ust. 1 pkt 3 PrWłPrzem, a równocześnie wymaga zmiany art. 87 PrWłPrzem sugerującego odrębność obu instytucji prawnych.
W drugim przypadku ustawodawca, podtrzymując rozdzielność instytucji licencji
przymusowej i licencji wzajemnej, wynikającą z art. 87 PrWłPrzem powinien
wprowadzić przepis odsyłający do stosowania odpowiednich przepisów licencji
przymusowej do licencji wzajemnej.
Po drugie, konieczne wydaje się odesłanie przez ustawodawcę do odpowiedniego stosowania niektórych regulacji umów licencyjnych do licencji przymusowej. Dotyczy to zwłaszcza kwestii związania licencją przymusową nabywcy obciążonego patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji (art. 78 PrWłPrzem)
oraz ograniczenia uprawnionego z licencji przymusowej w udzielaniu sublicencji
(art. 76 ust. 5 PrWłPrzem).
Literatura
Basler M., Licencja przymusowa jako ograniczenie patentu, w: Transformacje prawa własności
przemysłowej, red. A. Adamczak, seria „Wynalazczość i ochrona własności intelektualnej”
nr 24, PIRPAT, Kielce 2000.
Celińska-Grzegorczyk K., Postępowanie patentowe jako szczególne postępowanie administracyjne,
LexisNexis, Warszawa 2009.
Gawlik B., Licencje przymusowe w prawie wynalazczym, „Studia Cywilistyczne” 1979, t. 23.
246
Jarosław R. Antoniuk
Konwencja paryska o ochronie własności przemysłowej. Komentarz, red. A. Adamczak, A. Szewc,
Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2008.
Miklasiński Z., Prawo własności przemysłowej. Komentarz, UPRP, Warszawa 2001.
Nowińska E., Promińska U., Vall M. du, Prawo własności przemysłowej. Przepisy i omówienie,
LexisNexis, Warszawa 2005.
Prawo własności przemysłowej. Komentarz, red. P. Kostański, C.H. Beck, Warszawa 2010.
Prawo własności przemysłowej, red. U. Promińska, Difin, Warszawa 2004.
Salomonowicz M., Licencje patentowe i know-how na tle zakazu porozumień antykonkurencyjnych,
C.H. Beck, Warszawa 2011.
System prawa prywatnego. Prawo własności przemysłowej, t. 14A, red. R. Skubisz, C.H. Beck,
Warszawa 2012.
System prawa własności intelektualnej, t. III: Prawo wynalazcze, red. J. Szwaja, A. Szajkowski,
PAN, Wrocław – Warszawa – Kraków – Gdańsk – Łódź 1990.
Szczepanowska-Kozłowska K., Umowy licencyjne w prawie własności przemysłowej, LexisNexis,
Warszawa 2012.
Szewc, G. Jyż, Prawo własności przemysłowej, C.H. Beck, Warszawa 2003.
Tyczka M., Licencje przymusowe, „RPEiS” 1974, nr 3.
Ustawa o ochronie prawnej odmian roślin. Komentarz, red. K. Felchner, Wolters Kluwer Polska,
Warszawa 2009.
A compulsory licence as a tool for knowledge transfer
Abstract. This article is devoted to the compulsory licence, which unlike other licences, is not
created by a contract, but granting it ensues against the owner’s will, as a result of the decision of
the proper authority. The article is a critical analysis of the binding regulations of this legal institution as a tool of knowledge transfer, on the grounds of rules of the Industrial Property Law Act of
the 30 June 2000, particularly from the point of view of the circumstances of granting a compulsory licence and the possibility of receiving it by interested entrepreneurs. The author comes to the
conclusion that the compulsory licence may be an attractive alternative to the contractual licence,
when there is no permission for the authorized person to enter into a licence contract, provided that
other statutory circumstances were accomplished. Simultaneously, the author indicates the necessity of the legislator’s intervention to eliminate the doubts caused by the current regulations of the
compulsory licence.
Keywords: compulsory licence, industrial property, knowledge transfer
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Rafał Wrzecionek
Wyższa Szkoła Bankowa w Poznaniu
e-mail: [email protected]
tel. 600 399 223
Rola notariusza
w prawie spółek handlowych
Streszczenie. Ustawodawca w kodeksie spółek handlowych przewidział konieczność dokumentowania powstawania spółek prawa handlowego przy zastosowaniu formy aktu notarialnego. Wymaga to istnienia nie tylko instytucji gwarantującej bezstronne i fachowe dokonywanie tych czynności, lecz również norm służących ochronie interesów stron oraz innych osób, dla których czynności
te mogą powodować skutki prawne. W koncepcję tę wpisuje się notariusz będący osobą zaufania
publicznego, któremu prawodawca powierza obowiązek ich wykonywania, jednocześnie wyposażając go w niezbędne narzędzia. W artykule przedstawiono rolę, jaką spełnia notariusz sporządzający
umowę (statut) spółki, głównie w aspekcie jego obowiązków w postępowaniu notarialnym. Ustawodawca, przewidując uczestnictwo notariusza przy tworzeniu niektórych typów spółek, powierza
mu jednocześnie sprawowanie funkcji ochronnej. Prawodawca zapewnia w ten sposób bezpieczeństwo obrotu cywilnoprawnego i gospodarczego oraz interes innych osób, dla których dokonywana
czynność może powodować skutki prawne. Szczególna funkcja, jaką spełnia notariusz jako gwarant
pewności w toku postępowania notarialnego, zabezpieczona jest przez ustawę Prawo o notariacie, w którym prawodawca nakłada na niego szereg powinności, takich jak: obowiązek starannego
działania, obowiązek udzielania niezbędnych wyjaśnień dotyczących dokonywanej czynności notarialnej, obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej czy bezstronności. Zwrócono także uwagę
na szerokie spektrum powinności notariusza przy dokonywaniu czynności notarialnych (w tym dogłębną analizę aktualnego stanu prawnego) oraz na wysoce sformalizowaną procedurę tworzenia
dokumentu notarialnego, a zarazem jego doniosłość prawną.
Słowa kluczowe: notariusz, czynność notarialna, prawo o notariacie, kodeks spółek handlowych, rola notariusza w tworzeniu modeli biznesowych w Polsce, rola notariusza w tworzeniu spółek handlowych, pewność obrotu prawnego, bezpieczeństwo stron czynności notarialnej
248
Rafał Wrzecionek
Wstęp
Ustawodawca w kodeksie spółek handlowych1 przewidział konieczność dokumentowania powstawania części typów spółek prawa handlowego przy zastosowaniu formy aktu notarialnego. Wymaga to istnienia nie tylko instytucji gwarantującej bezstronne i fachowe dokonywanie tych czynności, lecz również norm
służących ochronie interesów stron oraz innych osób, dla których czynności te
mogą powodować skutki prawne. W koncepcję tę wpisuje się notariusz będący
osobą zaufania publicznego, któremu prawodawca powierza obowiązek ich wykonywania, jednocześnie wyposażając go w niezbędne narzędzia.
Celem niniejszych rozważań jest udzielenie odpowiedzi na pytanie: Dlaczego to właśnie notariuszowi spośród innych profesjonalnych prawników (radców
prawnych, adwokatów) ustawodawca powierzył nadawanie (dokonywanym przez
wspólników, akcjonariuszy, zarząd) czynnościom w k.s.h. najbardziej doniosłej
w polskim prawie formy czynności prawnej – formy aktu notarialnego?
W trakcie sporządzania aktu notarialnego notariusz jawi się jako operator
prawa, który przez właściwe dokonywanie powierzonych mu czynności zapobiega sporom, zachowując przy tym zdolność uczestnictwa w ich rozstrzyganiu na
drodze pozasądowej. Zdolność ta odróżnia notariuszy od pozostałych zawodów
prawniczych (przede wszystkim adwokatów, radców prawnych). Podstawową
i zasadniczą cechą notariatu jest bezstronność. Adwokata czy radcę prawnego cechuje działanie wyłącznie na rzecz swojego klienta, a więc tylko jednej strony
czynności (umowy). Notariusz zaś zobowiązany jest do zachowania bezstronności. Winien on cieszyć się zaufaniem uczestników dokonywanych czynności, wykazując jednocześnie swoim zachowaniem brak preferencji żadnej ze stron oraz
interesów którejkolwiek z nich.
Szczególna funkcja, jaką spełnia notariusz jako gwarant pewności obrotu
w toku postępowania notarialnego, zabezpieczona jest przez Prawo o notariacie2,
w którym prawodawca nakłada na niego szereg powinności, takich jak: obowiązek
starannego działania, obowiązek udzielania niezbędnych wyjaśnień dotyczących
dokonywanej czynności notarialnej, obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej czy bezstronności. Notariusz jako bezstronna osoba zaufania publicznego
z nadania państwa zobowiązana jest przy dokonywaniu czynności notarialnych
w k.s.h. dbać o interes społeczny, interes stron danej czynności oraz innych osób,
dla których dana czynność może powodować skutki prawnej (tj. osób trzecich
wobec stron).
1
Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych, t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 1030
(k.s.h.).
2
Ustawa z dnia 14 lutego 1991 r. Prawo o notariacie, t.j. Dz.U. z 2014 r., poz. 164 (pr. not.).
Rola notariusza w prawie spółek handlowych
249
1. Interes społeczny
Prawodawca w wielu rozwiązaniach jurydycznych (także w k.s.h.) bierze pod
uwagę jedną z podstawowych cech czynności notarialnych – pewność obrotu
prawnego. Jak słusznie wskazuje się w doktrynie3, czynności notarialne w k.s.h.
stanowią standard dokumentowania losów spółek handlowych, począwszy od ich
powstania, organizacji, funkcjonowania, podziału, łączenia się i przekształceń,
po okres ich likwidacji i ustania bytu prawnego. Dokonywanie tych czynności
stanowi ważny element polityki państwa, przy czym państwo nie może pozwolić
na to, aby odbywały się one w sposób dowolny – bez jakiejkolwiek kontroli czy
nadzoru z jego strony. Pomijając więc rolę Krajowego Rejestru Sądowego w tym
zakresie, należy stwierdzić, iż czynności notarialne służą ułatwieniu ewidencji
i kontroli powstawania oraz funkcjonowania spółek kapitałowych o większym
znaczeniu gospodarczym.
Zamierzeniem prawodawcy konstruującym normy regulujące nowe zasady
prawa spółek było m.in.: uchylenie wątpliwości, czy dane oświadczenie woli zostało złożone, ochrona przed nieprzemyślanymi decyzjami, zapewnienie jawności czynności prawnej wobec osób trzecich oraz ułatwienie sprawowania kontroli
państwa nad dokonaniem czynności prawnych. Ustawodawca kierowany chęcią
osiągnięcia powyższych celów wprowadził do k.s.h. wiele nieznanych prawu
handlowemu sprzed 2001 r. ograniczeń co do formy dokonywania niektórych
czynności prawnych4.
Akt notarialny ma istotne znaczenie dla kontroli respektowania przewidzianych prawem ograniczeń, np. w trakcie tworzenia spółek prawa handlowego. Przy
sporządzaniu aktu notarialnego notariusz kontroluje, czy przestrzegane są przepisy prawa przez strony dokonywanej czynności notarialnej, dając tym samym
wyraz prawidłowemu wykonywaniu zawodu5. W wypadku zamiaru dokonania
czynności sprzecznej z prawem notariusz – zgodnie z art. 81 pr. not. – odmówi
jej dokonania. Kontrola zawieranej umowy odbywa się w szczególnie dogodnej
chwili, to jest w momencie formalnego wstąpienia na drogę prowadzącą do po M. Hałgas, Forma aktu notarialnego w kodeksie spółek handlowych, „Rejent” 2005, nr 4,
3
s. 32.
4
Ibidem. Przykładem tego może być choćby art. 210 § 2 k.s.h., z którego wynika, że w przypadku, gdy udziały przysługują jedynemu wspólnikowi w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
(bądź też jedynemu wspólnikowi i tej spółce) oraz gdy ów wspólnik był zarazem jedynym członkiem zarządu, czynność prawna między tym wspólnikiem a reprezentowaną przez niego spółką
wymaga formy aktu notarialnego.
5
Szerzej: wyrok NSA z dnia 14.02.2007 r., II GSK 294/06, ONSA i WSA 2007, nr 5, poz. 118,
s. 132; wyrok WSA w Warszawie z dnia 25.09.2006 r., VI SA/Wa 1160/06, LEX nr 256138; wyrok
NSA z dnia 4.07.2006 r., II GSK 96/06, LEX nr 265687; wyrok SN z dnia 14.10.1999 r., III SZ 2/99,
OSNAPiUS 2000, nr 20, poz. 772.
250
Rafał Wrzecionek
wstania osoby stanowiącej podmiot obrotu cywilnoprawnego, czy też w momencie wprowadzania nowych reguł, przepisów w wewnętrznej strukturze danego
podmiotu (zmiana statutu). Ani w okresie poprzedzającym sprecyzowanie (sformułowanie) poszczególnych postanowień statutu (czyli reguł zaistnienia i działania) podmiotu, ani w okresie następującym po jego zawarciu nie ma dogodniejszego momentu do takiej kontroli.
Czynności notarialne mają również duże znaczenie dla interesów fiskalnych
państwa. Moment podpisania aktu notarialnego umowy (statutu, aktu założycielskiego) spółki wiąże się z powstaniem obowiązku podatkowego. Notariusz
jest upoważniony i jednocześnie zobowiązany do poboru należnych podatków
w wypadkach przewidzianych prawem6. Dokonuje tym samym poborów danin
publicznych, odprowadzając je do właściwych urzędów. Zostają one de facto
przekazane Skarbowi Państwa, i to z gwarancją odpowiedzialności płatnika całym majątkiem.
Czynności notarialne pełnią zasadniczą rolę społeczną. Są instrumentem dowodowym szczególnej skuteczności, co sprawia, że zawarte w niej treści są niekwestionowane. Ponadto czynność notarialna pełni funkcję gwaranta w kwestii
utrzymania równoważności zobowiązań osób biorących udział w czynności. Jest
zatem szczególnie skutecznym środkiem zapobiegania sporom.
Wydaje się jednak, że z zaprezentowanych wyżej podstawowych argumentów,
ze względu na które wskazane są czynności notarialne z uwagi na interes społeczny (pewność obrotu, interes fiskalny państwa czy bezpieczeństwo prawne), żaden
nie wysuwa się na pierwszy plan. Pozostają one równie istotnymi, przyczyniając
się w znaczący sposób do ochrony interesu społecznego.
Istotną kwestią rzutującą bezpośrednio na sporządzanie przez notariusza czynności notarialnych jest postęp w dziedzinie informatyki, a jednocześnie konieczność podejmowania działań w sposób profesjonalny, przy użyciu nowoczesnych
technik informatycznych, nie tylko w celu ułatwienia czy usprawnienia obrotu
prawnego, ale i w celu zapewnienia bezpieczeństwa prawnego. Mając zatem na
względzie powszechną informatyzację, która wymusza ciągłe dostosowywanie
się do nowych wyzwań technologicznych, obserwujemy swoistą ewolucję czynności notarialnych.
2. Interes stron czynności notarialnych
Czynności notarialne wywierają skutki wobec jej stron. Wymagają one przygotowania się do ich odbycia, i to nie tylko od samego notariusza, ale także od
6
Co do obowiązków notariusza w tym zakresie zob. np. wyrok NSA z dnia 20.03.1996 r., SA/
Gd 2998/94, ONSA 1997, nr 1, poz. 33; wyrok NSA z dnia 25.10.1994 r., SA/Łd 713/94, POP 1998,
nr 5, poz. 168.
Rola notariusza w prawie spółek handlowych
251
stron. Dokonanie czynności objętej formą notarialną zmusza więc strony czynności do należytego rozważenia potrzeby jej dokonania. Stanowi ponadto powód
przestrzegania postanowień objętych czynnością notarialną. W wypadku choćby
sporządzenia przez notariusza statutu osoby prawnej doniosłość formy przejawia
się również w funkcji dowodowej – jest bowiem niezbitym dowodem ustanowienia przez akcjonariuszy (wspólników) spółki określonych reguł, zasad rządzących
tą osobą prawną. Co więcej, formy notarialne wychodzą naprzeciw potrzebom
bezpieczeństwa i skuteczności dokonywanych przez strony czynności prawnych,
co przejawia się nie tylko we wspomnianej mocy dowodowej, ale i w pewności
daty czy w mocy wykonawczej oraz odpowiedzialności notariusza za dokonywane czynności7.
Strony czynności notarialnych zyskują gwarancję zgodności postanowień zawartych w ich treści z aktualnym stanem prawnym. Notariusz przy dokonywaniu czynności notarialnych winien czuwać nad należytym zabezpieczeniem praw
i słusznych interesów stron (art. 80 § 2 pr. not.) oraz udzielać stronom niezbędnych wyjaśnień dotyczących dokonywanych czynności notarialnych (art. 80 § 3
pr. not.). Taka rola notariusza jest niezwykle doniosła, gdyż pozwala wyeliminować nieważne postanowienia umowne. W ten sposób rzeczywista wola stron
znajduje odpowiedni wyraz. Notariusz zapewnia właściwe sformułowanie składanych oświadczeń, zapewnień i wniosków. Wskazuje z reguły, jakie problemy
należałoby rozstrzygnąć w umowie, dzięki czemu zmniejsza się liczba sporów,
które niewątpliwie powstałyby bez jego udziału. Jest to rola prewencyjna notariatu, z czego wynika nazywanie notariusza „sędzią sporu”. Jak słusznie zauważył
Sąd Apelacyjny w Warszawie8, notariusz z racji sprawowanych funkcji pełni jednocześnie rolę organu obsługi prawnej, a zatem jest instytucją usługową9 wobec
obywateli.
Notariat zapobiega powstawaniu przesłanek rozwiązania spółek, takich jak
zamieszczenie sprzecznego z prawem przedmiotu działalności w treści umowy
albo statutu spółki czy pominięcie w ich treści postanowień dotyczących firmy,
przedmiotu działalności, kapitału zakładowego lub wkładów. Dlatego właśnie
czynnościom notarialnym można przypisać rolę sprawowania pieczy nad właściwym obrotem cywilnoprawnym, a co za tym idzie – ochronę majątku spółki
w wyżej opisanym zakresie.
7
Szerzej co do odpowiedzialności notariusza przy dokonywaniu czynności notarialnych zob.:
wyrok SN z dnia 5.02.2004 r., III CK 271/02, Legalis; wyrok SN z dnia 26.02.2004 r., III SZ 2/03,
OSNAPiUS 2004, nr 22, poz. 395, s. 1050; wyrok SN z dnia 8.12.2004 r., I CK 303/04, LEX
nr 284647; wyrok SN z dnia 16.03.2006 r., V KK 85/06, OSNKW 2006, nr 5, poz. 51, s. 55.
8
Wyrok SA w Warszawie z dnia 17.12.1998 r., I ACa 697/98, OSA 1999, z. 10, poz. 46, s. 50.
9
Wyrok NSA z dnia 19.05.2005 r., FSK 1656/04, LEX nr 249905.
252
Rafał Wrzecionek
3. Interes osób trzecich
Istnienie czynności notarialnych może być korzystne dla osób trzecich wobec
stron dokonanej czynności notarialnej. Są to przede wszystkim osoby niebędące
stronami czynności notarialnych. Zasadniczo skutki danej czynności bezpośrednio ich nie dotyczą.
W zakresie znaczeniowym pojęcia „osób trzecich”, w kontekście prawa spółek, będą mieścić się osoby, które znajdują się w zasięgu „oddziaływania” dokonywanej czynności notarialnej, pozostając „biernymi jej stronami”. Bierność ta
przejawia się w oczywistym braku możliwości jakiejkolwiek ingerencji w dokonywaną czynność notarialną. Osoby te są lub mogą być narażone na skutki owej
czynności.
Grupa ta nie jest jednak jednorodna, ponieważ można do niej zaliczyć także
inną kategorię podmiotów, takich jak: prawnicy, historycy czy socjolodzy, prowadzący czynności badawcze na podstawie źródeł powstałych w efekcie wysiłku
intelektualnego notariuszy. Są to więc osoby, których ani w sposób bezpośredni,
ani pośredni nie dotyczą skutki dokonanej czynności notarialnej.
Czynności te stanowią dowód na to, że zamieszczone w nich postanowienia i oświadczenia zostały przez strony dokonanej czynności notarialnej złożone
w określonym miejscu i czasie. Akt notarialny jest dowodem zawiązania przez
wspólników spółki na warunkach i zasadach sprecyzowanych w tym dokumencie.
W przypadku zaistnienia okoliczności, takich jak chęć współpracy z określoną
osobą prawną, istnieje możliwość analizy treści jej statutu (umowy spółki, aktu
założycielskiego) w celu upewnienia się, czy dla ważności dokonania zamierzonych czynności nie zostały przewidziane szczególne warunki.
Do instytucjonalnych rozwiązań ustrojowych notariatu należy m.in. czuwanie
notariusza podczas dokonywania czynności służbowych nad należytym zabezpieczeniem praw i słusznych interesów nie tylko samych stron czynności, ale również innych osób, dla których czynność ta może powodować skutki prawne. Obowiązek ten, wynikający wprost z art. 80 § 2 pr. not., jest jednym z podstawowych
założeń notariatu. Gwarantuje on bezpieczeństwo obrotu prawnego oraz równość
stron w postanowieniach objętych dokumentem notarialnym – urzędowym, wywołującym istotne skutki dowodowe. Powinność ta pełni więc funkcję ochronną
(prewencyjną).
Konsekwencją mocy dowodowej czynności notarialnych są również inne jej
wartości, nie tylko na płaszczyźnie urzędowej, ale także mające znaczenie dla
wcześniej wspomnianych potrzeb badawczych. Osoby zainteresowane dokumentacją notarialną mogą jednak podczas prowadzonych czynności badawczych natrafić na trudności w korzystaniu z aktów notarialnych, choćby ze względu na
ograniczony dostęp do nich. Chronione są one po to, by zawarte w nich dane oso-
Rola notariusza w prawie spółek handlowych
253
bowe oraz szczegółowe informacje nie stały się przedmiotem działań niewłasciwych osób10. Nie bez znaczenia może okazać się „masowość” aktów notarialnych,
stanowiąca zaletę i „podstawowy walor naukowy źródeł tej kategorii”11.
Czynności notarialne dokonywane przez notariuszy w zakresie wynikającym
z przepisów k.s.h. stanowią istotne źródło historyczne. Jednak brak powszechności tego źródła wynika ze słabej jego znajomości, co może być efektem masowości źródeł historycznych, jakimi są akty notarialne, i trudności w korzystaniu
z nich.
Analiza treści aktów notarialnych oraz notarialnych protokołów z obrad zgromadzeń wspólników czy walnych zgromadzeń może prowadzić do stwierdzenia,
że są one źródłem przydatnym nie tylko do badań genealogicznych (historycznych). Oprócz informacji o danych podmiotach, ich strukturach wewnętrznych,
a niekiedy także o przyczynie likwidacji, zawierają bogate informacje będące
przedmiotem zainteresowania językoznawców. Akty notarialne jako materiał źródłowy pozostają więc w sferze zainteresowania kilku dziedzin naukowych: historycznoprawnych, historycznych, nauki o języku, socjologii.
Na podstawie aktów notarialnych mogą być również prowadzone kwerendy
naukowe, polegające na opracowaniu określonego zagadnienia na potrzeby instytucji naukowych czy urzędów. Publikowanie ich efektów sprzyja upowszechnianiu tego rodzaju źródeł. W aktach notarialnych, jako doskonałym źródle służącym
badaniom regionalnym, bezsprzecznie znajduje odzwierciedlenie specyfika regionów. Notariusz był urzędnikiem lokalnym prowadzącym kancelarię notarialną
na określonym terenie. W konsekwencji akty notarialne powstałe na skutek jego
aktywności zawodowej utrwalają realia danego regionu: jego potrzeby, w tym
handlowe czy kupieckie, strukturę społeczną, stan zamożności ludności, tradycje.
Aktom notarialnym można zatem przypisać znaczenie swoistych pamiętników regionalnych, dokumentujących istotne aspekty życia społecznego w przeszłości.
Są one miernikiem zjawisk tworzących dany okres historyczny, dokładnie ukazującym czas, w jakim powstawały.
Opisane wyżej zagadnienia nie wyczerpują wszystkich możliwości wykorzystania form notarialnych (w tym np. aktów notarialnych) do badań naukowych.
Wynika z nich jednak, że stanowią w istocie bezcenny materiał do budowania
wiedzy o dziejach społeczno-gospodarczych – zawierają choćby nazwy zawodów, informacje o potrzebach świadczenia określonych usług w danym regionie,
powtarzające się na danym terenie nazwy lub firmy, nazwiska podmiotów w danym okresie. Czynności notarialne mogą również stanowić nieoceniony materiał
Por. ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych, t.j. Dz.U. z 2002 r.,
nr 101, poz. 926 ze zm.
11
S. Kozak, Dziewiętnastowieczne akta notarialne. Stan badań, „Zeszyty Naukowe Wyższej
Szkoły Pedagogicznej w Rzeszowie”, Seria Społeczno-Polityczna i Historyczna 1998, Historia 7,
z. 28, s. 195.
10
254
Rafał Wrzecionek
do badań językowych. Mają ponadto istotne znaczenie dla miast i regionów, które
utraciły w wyniku różnych zdarzeń historycznych większość swych archiwaliów
w archiwach państwowych. Źródła te dostępne są choćby w aktach rejestrowych
spółek prawa handlowego (w Krajowym Rejestrze Sądowym) oraz archiwach
państwowych.
Wydaje się więc, że zarówno w interesie społecznym, stron czynności, jak
również osób trzecich wobec czynności służbowych notariusza właściwa jest tendencja do nadawania składanym oświadczeniom i dokonywanym czynnościom
form notarialnych, doniosłych z uwagi choćby na ich szczególną moc dowodową.
Podsumowanie
Prawodawca zauważa doniosłą rolę, jaką spełnia notariusz, dokonując czynności notarialnych, czego konsekwencją jest powierzanie mu coraz większej liczby zadań, co prowadzi do poszerzania obowiązku zachowania formy notarialnej
w wielu nowych rozwiązaniach jurydycznych. Przykładem tego może być choćby
k.s.h. wprowadzający powinność zachowania formy aktu notarialnego przy zawieraniu nowego rodzaju umowy (w stosunku do dotychczasowych uregulowań)
spółek osobowych, takich jak spółka komandytowa (art. 106 k.s.h.) czy spółka
komandytowo-akcyjna (art. 131 k.s.h.), jak również przy czynnościach dokonywanych między jedynym wspólnikiem będącym jednocześnie jedynym członkiem zarządu a reprezentowaną przez niego spółką (art. 210 § 2 k.s.h.). Ostatni
z podanych przykładów analogicznie dotyczy również spółki akcyjnej (art. 379
§ 2 k.s.h.).
Ustawodawca, tworząc zróżnicowane formy notarialne, wymusza na notariuszu konieczność zachowania aktywnej postawy przy dokonywaniu czynności sporządzenia aktu notarialnego, często wykraczającej również poza zwykłe
przyjmowanie oświadczeń. Ściśle wiąże się z tym gwarancja porządku prawnego
(umownego), charakteryzującego się dążeniem do zachowania pomiędzy stronami „równowagi” i ochrony konsumenta.
Literatura
Hałgas M., Forma aktu notarialnego w kodeksie spółek handlowych, „Rejent” 2005, nr 4.
Kozak S., Dziewiętnastowieczne akta notarialne. Stan badań, „Zeszyty Naukowe Wyższej Szkoły
Pedagogicznej w Rzeszowie”, Seria Społeczno-Polityczna i Historyczna 1998, Historia 7, z. 28.
Ustawa z dnia 14 lutego 1991 r. Prawo o notariacie, t.j. Dz.U. z 2014 r., poz. 164.
Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych, t.j. Dz.U. z 2002 r., nr 101,
poz. 926 ze zm.
Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych, t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 1030.
Wyrok NSA z dnia 14.02.2007 r., II GSK 294/06, ONSA i WSA 2007, nr 5, poz. 118
Rola notariusza w prawie spółek handlowych
255
Wyrok NSA z dnia 19.05.2005 r., FSK 1656/04, LEX nr 249905.
Wyrok NSA z dnia 20.03.1996 r., SA/Gd 2998/94, ONSA 1997, nr 1, poz. 33.
Wyrok NSA z dnia 25.10.1994 r., SA/Łd 713/94, POP 1998, nr 5, poz. 168.
Wyrok NSA z dnia 4.07.2006 r., II GSK 96/06, LEX nr 265687.
Wyrok SA w Warszawie z dnia 17.12.1998 r., I ACa 697/98, OSA 1999, z 10, poz. 46.
Wyrok SN z dnia 14.10.1999 r., III SZ 2/99, OSNAPiUS 2000, nr 20, poz. 772.
Wyrok SN z dnia 16.03.2006 r., V KK 85/06, OSNKW 2006, nr 5, poz. 51.
Wyrok SN z dnia 26.02.2004 r., III SZ 2/03, OSNAPiUS 2004, nr 22, poz. 395.
Wyrok SN z dnia 5.02.2004 r., III CK 271/02, Legalis.
Wyrok SN z dnia 8.12.2004 r., I CK 303/04, LEX nr 284647.
Wyrok WSA w Warszawie z dnia 25.09.2006 r., VI SA/Wa 1160/06, LEX nr 256138.
The role of the notary public
in commercial law companies
Abstract. In the Commercial Companies Code the legislature foresaw the need to document the
creation of commercial companies by means of a notarial deed. This requires not only institutions
that guarantee the impartial and competent execution of these acts, but also standards for the protection of the interests of the parties and other persons for whom these activities may result in legal
consequences. A notary public, being a person of public trust, whom the legislator entrusts with the
duty of exercising these activities, and equipped with the necessary tools, fits well into this concept.
This paper presents the role played by the notary who draws up the contract (statute) of a company,
mainly in terms of his duties in the notarial proceedings. The legislator, by introducing the participation of a notary public in creating certain types of companies, entrusts him with exercising a protective function as well. The legislature thus ensures the security of civil law, economic transactions,
and the interest of the other persons, for whom the performing of these acts may result in legal
consequences. The particular function performed by the notary as a guarantor of certainty in the
course of a notarial act, is guaranteed by law - the Law of Notaries Public, in which the legislature
imposes a number of obligations which are the subject of this paper, such as: the obligation of due
diligence, the obligation to provide the necessary explanations concerning the carried out notarial
acts, as well as, the obligation of professional secrecy and impartiality. In this paper, special attention has been paid to the broad spectrum of duties of a notary public in carrying out notarial activities (including an in-depth analysis of the current legal status) and the highly formalized procedure
for creating a notarial document, along with its legal significance.
Keywords: notary public, notarial act, Law of Notaries Public, Commercial Companies Code,
the role of notaries public in the creation of business models in Poland, the role of notaries public in
the creation of commercial companies, security of legal transactions, security of parties to notarial
acts
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Marcin Jurewicz
Politechnika Białostocka
Wydział Zarządzania, Katedra Marketingu i Przedsiębiorczości
e-mail: [email protected]
tel. 85 746 98 40
Prawne elementy
regulujące bezpieczeństwo pracy
przedsiębiorców stosujących nanotechnologię
Streszczenie. Celem artykułu jest przedstawienie prawnych aspektów bezpieczeństwa pracy
z nanomateriałami. Specyficzne cechy nanomateriałów powodują, iż ich nowe zastosowania są użyteczne dla społeczeństwa, ale wymagają opracowania należytych środków ochrony pracowników.
Niezbędne jest więc pozyskiwanie danych dotyczących swoistych właściwości fizykochemicznych
nanomateriałów podczas ich cyklu życia w celu oceny ryzyka, w tym ustanowienia wartości dopuszczalnych norm narażenia zawodowego, a ponadto stosowanie właściwych środków zarządzania ryzykiem, zwłaszcza wyposażenia ochronnego pracowników i prawidłowego użytkowania substancji.
Słowa kluczowe: nanotechnologia, ochrona pracowników, prawo
Wstęp
Na podstawie pkt 2 zalecenia Komisji Europejskiej nr 2011/696/UE z dnia
18 października 2011 r.1 dotyczącego definicji nanomateriału: „Nanomateriał
oznacza naturalny, powstały przypadkowo lub wytworzony materiał zawierający
cząstki w stanie swobodnym lub w formie agregatu bądź aglomeratu, w którym co
najmniej 50% lub więcej cząstek w liczbowym rozkładzie wielkości cząstek ma
jeden lub więcej wymiarów w zakresie 1 nm - 100 nm. W określonych przypadkach, uzasadnionych względami ochrony środowiska, zdrowia, bezpieczeństwa
Dz.Urz. WE L 275.
1
258
Marcin Jurewicz
lub konkurencyjności, zamiast wartości progowej liczbowego rozkładu wielkości
cząstek wynoszącej 50% można przyjąć wartość z zakresu 1-50%”. Pkt 5 zalecenia Komisji Europejskiej nr 2011/696/UE stanowi, że: „Jeśli jest to technicznie
możliwe i wymagane w danym systemie prawnym, zgodność z definicją nanomateriału można określać ilościowo na podstawie powierzchni właściwej przypadającej na objętość. Materiał należy uznać za zgodny z definicją w pkt 2, jeżeli
jego powierzchnia właściwa przypadająca na objętość jest większa niż 60 m2/cm3.
Jednak materiał, który jest nanomateriałem ze względu na liczbowy rozkład
wielkości cząstek, należy uznać za zgodny z definicją w pkt 2, nawet jeśli jego
powierzchnia właściwa jest mniejsza niż 60 m2/cm3”. Nanomateriały, posiadając
małe rozmiary cząstek, odznaczają się specyficznymi właściwościami fizykochemicznymi (w szczególności większą reaktywnością i mobilnością) w porównaniu
z substancjami, które są ich odpowiednikami makro. Nanomateriały są użyteczne dla społeczeństwa dzięki nowym zastosowaniom, ale mogą też stanowić potencjalne ryzyko dla zdrowia (w tym pracowników) i środowiska ze względu na
wzrost ich toksyczności i ekotoksyczności. Istnieje więc potrzeba odpowiedniej
ochrony zdrowia pracowników mających styczność z nanomateriałami.
Na międzynarodowym rynku nanomateriałów wciąż istnieją materiały, które
są wykorzystywane od wielu lat, takie jak: sadza (stosowana zwłaszcza w oponach) bądź syntetyczna krzemionka amorficzna (używana w wielu gałęziach przemysłu, w tym w oponach, jako wkład polimerowy, a także w paście do zębów albo
jako antykoagulant w żywności w proszku). W ostatnich latach stworzono wiele
nowych możliwości zastosowania nanomateriałów, w tym jako substancje promieniochronne w kosmetykach do opalania, materiały włókiennicze zabezpieczające przed tworzeniem się nieprzyjemnego zapachu, baterie litowo-jonowe do samochodów elektrycznych, panele słoneczne bądź w terapiach nowotworowych2.
1. Ochrona pracowników
Parlament Europejski w pkt 14 rezolucji z dnia 24 kwietnia 2009 r. w sprawie
aspektów regulacyjnych nanomateriałów3 akcentuje znaczenie zagwarantowania
przez Komisję Europejską i państwa członkowskie respektowania oraz egzekwowania prawodawstwa Unii Europejskiej w sferze zdrowia i bezpieczeństwa
pracowników w odniesieniu do nanomateriałów, w tym poprzez organizowanie
szkoleń dla specjalistów w zakresie zdrowia i bezpieczeństwa w miejscu pracy.
Ponadto w pkt 15 Parlament Europejski uwydatnia potrzebę zawarcia w przepisach o ochronie pracowników unormowań dotyczących:
2
Nanotechnologia pod kontrolą, Komisja Europejska, przedstawicielstwo w Polsce, Warszawa 2012, http://ec.europa.eu/polska/news/121003_nanotechnologia_pl.htm [21.02.2013].
3
Dz.Urz. WE C 184E.
Prawne elementy regulujące bezpieczeństwo pracy...
259
– stosowania nanomateriałów wyłącznie w systemach zamkniętych bądź na
inne sposoby, które wykluczają narażenie na nie, dopóki nie jest możliwe precyzyjne wykrywanie oraz kontrola narażenia,
– wyraźnego stwierdzenia, iż odpowiedzialność za wykorzystywanie nanomateriałów ponoszą producenci i pracodawcy,
– rozważenia wszystkich sposobów narażenia (wdychanie, kontakt ze skórą
i inne).
Dyrektywa Rady nr 89/391/EWG z dnia 12 czerwca 1989 r. w sprawie wprowadzenia środków w celu poprawy bezpieczeństwa i zdrowia pracowników
w miejscu pracy (dyrektywa ramowa)4 odnosi się – jak stanowi art. 1 ust. 2 – do
zabezpieczania przed zagrożeniami zawodowymi oraz ochrony w sferze bezpieczeństwa i zdrowia, usuwania zagrożeń oraz czynników wpływających na powstawanie wypadków, informowania, poradnictwa oraz szkoleń pracowników
i ich przedstawicieli. Przepisy tej dyrektywy dotyczą wszystkich produkowanych
substancji chemicznych, również nanomateriałów. Pracodawcy są zobowiązani:
– przeprowadzić ocenę stopnia zagrożeń dla zdrowia oraz bezpieczeństwa
w miejscu pracy, rozstrzygać o użyciu odpowiednich środków ochronnych i urządzeń ochronnych, prowadzić listę wypadków przy pracy, których następstwem
jest niezdolność do pracy pracownika dłuższa niż 3 dni robocze, sporządzać sprawozdania z wypadków przy pracy pracowników (art. 9 ust. 1);
– zapewnić pierwszą pomoc w nagłych wypadkach, możliwość zwalczania pożarów i ewakuacji pracowników, zagwarantować niezbędny kontakt z zewnętrznymi zespołami świadczącymi usługi, szczególnie dotyczące pierwszej pomocy w nagłych wypadkach, pogotowia ratunkowego, czynności ratowniczych
i zwalczania pożarów (art. 8 ust. 1);
– informować pracowników bądź ich przedstawicieli o zagrożeniach dla bezpieczeństwa i zdrowia oraz rodzaju realizowanych działań ochronnych i zapobiegawczych (art. 10 ust. 1);
– konsultować z pracownikami i ich przedstawicielami zagadnienia odnoszące się do bezpieczeństwa i higieny pracy pracowników w trakcie wykonywania
obowiązków zawodowych (art. 11 ust. 1);
– zapewnić, żeby każdy pracownik odbył odpowiednie przeszkolenie w zakresie bezpieczeństwa i zdrowia pracowników, zwłaszcza poprzez uzyskanie informacji i poznanie instrukcji właściwych dla danego miejsca pracy lub rodzaju
wykonywanych czynności, m.in. w sytuacji wprowadzenia nowej technologii
(art. 12 ust. 1).
Zgodnie z prawodawstwem Unii Europejskiej pracodawcy, na podstawie art. 9
ust. 1 dyrektywy Rady nr 89/391/EWG i art. 4 ust. 1 dyrektywy Rady nr 98/24/WE
4
Dz.Urz. WE L 183; M. Hull, D. Bowman, Nanotechnology Environmental Health and Safety:
Risks, Regulation and Management, Elsevier, Oxford 2010, s. 110-111.
260
Marcin Jurewicz
z dnia 7 kwietnia 1989 r. w sprawie ochrony zdrowia i bezpieczeństwa pracowników przed ryzykiem związanym ze środkami chemicznymi w miejscu pracy5,
są zobligowani do przeprowadzenia oceny ryzyka stosowania niebezpiecznych
substancji chemicznych, w tym nanomateriałów, ponadto redukowania zagrożeń
związanych z narażeniem na ich działanie. Ocena ryzyka zawodowego jest oceną
prawdopodobieństwa poniesienia szkody przez pracowników na skutek zagrożeń
istniejących w miejscu pracy. Wybór sposobu oceny ryzyka zawodowego jest
w gestii pracodawcy. Dyrektywa Rady nr 98/24/WE, będąc dyrektywą szczegółową względem dyrektywy Rady nr 89/391/EWG, formułuje minimalne wymagania dotyczące ochrony pracowników przed zagrożeniami dla ich bezpieczeństwa
i zdrowia, które wynikają lub mogą wyniknąć z narażenia na działanie środków
chemicznych w miejscu pracy bądź w następstwie pracy z udziałem środków
chemicznych (art. 1 ust. 1). W polskim systemie prawa obowiązek pracodawcy przeprowadzenia oceny ryzyka zawodowego wynika z art. 226 ustawy z dnia
26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy6, który stanowi, iż pracodawca ma powinność
ocenić i dokumentować ryzyko zawodowe związane ze świadczoną pracą; ponadto jest zobowiązany stosować niezbędne środki profilaktyczne minimalizujące
ryzyko oraz informować pracowników o ryzyku zawodowym i zasadach ochrony
przed zagrożeniami.
Według poradnika opracowanego przez Stowarzyszenie Techniczne Przemysłu Papierniczego i Masy Włóknistej (TAPPI), Sekcję Nanotechnologii, pt. Working Safely with Engineered Nanomaterials and Nanoproducts. A Guide for Employers and Employees7, ocena ryzyka zawodowego dla nanomateriałów powinna
obejmować następującą procedurę:
– charakterystykę nanomateriałów – dla substancji na podstawie karty charakterystyki (SDS), zaś dla produktu – na podstawie karty danych technicznych
produktu, w szczególności liczbowy rozkład wielkości cząstek nanomateriału,
trwałość w środowisku, rozpuszczalność w wodzie, gęstość, postać fizyczną nanomateriału;
– identyfikację zagrożeń dotyczących narażenia na oddziaływanie nanomateriałów – podział na kategorie w zależności od stopnia zagrożenia dla zdrowia na
podstawie trwałości w środowisku, rozpuszczalności w wodzie, gęstości;
– przygotowanie spisu czynności odnoszących się do całego cyklu życia
nanomateriałów: podczas produkcji nanomateriałów, pracy z nanoproduktami,
czyszczenia i konserwacji, przewozu oraz przetwarzania i usuwania odpadów;
Dz.Urz. WE L 131.
Dz.U. z 1998 r., nr 21, poz. 94 z późn. zm.
7
Working Safely with Engineered Nanomaterials and Nanoproducts. A Guide for Employers
and Employees, TAPPI International Nanotechnology Division, Peachtree Corners 2012, http://
www.tappinano.org/pdf/ J771_NanoWorkSafetyGuidance.pdf [3.06.2012]; S. Foss Hansen, Regulation and Risk Assessment of Nanomaterials – Too Little, Too Late?, DTU Environment, Technical
University of Denmark, Lyngby 2009, s. 25-26.
5
6
Prawne elementy regulujące bezpieczeństwo pracy...
261
– określenie potencjalnych dróg narażenia na nanomateriały, zwłaszcza wdychanie, kontakt ze skórą, spożywanie pokarmów;
– oznaczenie stopnia prawdopodobieństwa narażenia na nanomateriały podczas pracy dla każdej czynności w cyklu życia nanomateriałów – według kategorii narażenia, w zależności od możliwości emisji pierwotnych nanomateriałów,
możliwości emisji nanomateriałów osadzonych w większej stałej (>100 nm) bądź
ciekłej matrycy oraz zminimalizowanej emisji nanomateriałów wskutek pracy
w całkowicie zamkniętym systemie;
– wyznaczenie poziomów kontroli: najwyższego, średniego i niskiego zgodnie z kategorią zagrożenia dla nanomateriałów i prawdopodobieństwem narażenia
pracowników na nie;
– pomiar narażenia i odniesienie do wartości dopuszczalnych norm narażenia
zawodowego; wartości te są oznaczone dla form makroskopowych substancji, nie
zaś dla nanomateriałów. Brak kompletnej oceny ryzyka dla nanomateriałów, będący następstwem ich specyficznych właściwości, skutkuje niedoborem danych
potrzebnych do ustalenia wartości dopuszczalnych norm narażenia zawodowego.
Zgodnie z poradnikiem Agencji Federalnej Occupational Safety and Health Administration (OSHA) pt. Working Safely with Nanomaterials8 ustalono wartości
dla kilku nanocząstek – zaleca się, by ekspozycja pracowników na nanorurki węglowe CNTs i nanowłókna węglowe CNFs nie przekraczała 1,0 mikrogramów/m3,
zaś ekspozycja pracowników na nanocząski dwutlenku tytanu TiO2 nie przekraczała 0,3 miligramów/m3 – jako średnia ważona 8-godzinnego czasu; natomiast
TiO2 o wielkości cząstek powyżej 100 nm posiada zalecane ograniczenie ekspozycji 2,4 miligramów/m3;
– zastosowanie środków służących minimalizowaniu bądź wykluczeniu ryzyka na podstawie określonych wcześniej poziomów kontroli. Środki zarządzania
ryzykiem, służące poprawie bezpieczeństwa pracy przedsiębiorców stosujących
nanotechnologię, stanowią w szczególności – według poradnika OSHA: praca
z nanomateriałami w wentylowanym systemie zamkniętym wyposażonym w filtry powietrza HEPA o wysokiej wydajności, zapewnienie lokalnej wentylacji wyciągowej wyposażonej w filtry powietrza HEPA i przeznaczonej do wychwytywania zanieczyszczeń w miejscu wytwarzania lub uwalniania (jeżeli praca nie
może odbywać się w systemie zamkniętym), czyszczenie wycieków nanomateriałów i odkażanie powierzchni w celu zminimalizowania narażenia pracowników
(zwłaszcza zakazanie zamiatania na sucho lub wykorzystywania sprężonego powietrza do czyszczenia pyłów zawierających nanomateriały, wycieranie na mokro
i używanie odkurzaczy wyposażonych w filtry powietrza HEPA), zapewnienie
Working Safely with Nanomaterials, OSHA, Washington 2013, http://www.osha.gov/Publications/OSHA_FS-3634.pdf [3.06.2013]; A. Franco, S. Foss Hansen, S. Irving Olsen, L. Butti, Limits and prospects of the „incremental approach” and the European legislation on the management
of risks related to nanomaterials, „Regulatory Toxicology and Pharmacology” 2007, nr 48, s. 176.
8
262
Marcin Jurewicz
pracownikom odpowiednich środków ochrony indywidualnej (maski ochronne,
rękawice i odzież ochronna), w razie potrzeby umożliwienie im korzystania z badań i obserwacji medycznej;
– ewidencjonowanie oceny ryzyka zawodowego – poprzez prowadzenie rejestru pracowników i oznaczanie okresu ich pracy z nanomateriałami oraz nazw
nanomateriałów, opis i czas trwania realizowanych zadań.
Wartości dopuszczalnych norm narażenia zawodowego są określone dla substancji w formie tradycyjnej i nie są dostosowane do nanomateriałów (poza kilkoma wymienionymi) z uwagi na swoiste właściwości fizykochemiczne nanocząstek. Wartości te są wyznaczane według stężenia masowego substancji. Natomiast
nanomateriały, zgodnie z zapatrywaniem Komisji Europejskiej wyrażonym w zaleceniu nr 2011/696/UE dotyczącym definicji nanomateriału, powinny być charakteryzowane poprzez stężenie liczbowe, czyli liczbę nanocząstek zawartych
w jednostce objętości. Nanomateriały obejmują bowiem zazwyczaj wiele cząstek,
występujących w różnych wielkościach w danym rozkładzie – objętych (co najmniej 50%) wymiarami 1-100 nm bądź niemieszczącyh się w tym zakresie. Niewielki ułamek masowy może zaś zawierać dużą liczbę nanocząstek ze względu na
ich małe rozmiary. Stężenie liczbowe precyzyjniej więc znamionuje nanomateriały. Istnieje niedobór danych na temat ewentualnego narażenia pracowników podczas całego cyklu życia nanomateriałów, czyli produkcji, pracy z nanoproduktami, czyszczenia i konserwacji, transportu oraz przerabiania i usuwania odpadów.
Podsumowanie
Pożądane jest uzyskiwanie informacji dotyczących specyficznych właściwości fizykochemicznych nanomateriałów podczas ich cyklu życia dla celów oceny
ryzyka, w tym ustanowienia wartości dopuszczalnych norm narażenia zawodowego. Należy również stosować odpowiednie środki zarządzania ryzykiem (w szczególności wyposażenie ochronne pracowników i prawidłowe użytkowanie substancji) tak, aby je minimalizować. Należyte posługiwanie się nanomateriałami
przez pracowników dotyczy zwłaszcza odpowiedniej wentylacji, wykorzystywania filtrów powietrza HEPA, właściwego czyszczenia i dezynfekcji powierzchni.
Literatura
Dyrektywa Rady nr 89/391/EWG z dnia 12 czerwca 1989 r. w sprawie wprowadzenia środków
w celu poprawy bezpieczeństwa i zdrowia pracowników w miejscu pracy, Dz.Urz. WE L 183.
Dyrektywa Rady nr 98/24/WE z dnia 7 kwietnia 1998 r. w sprawie ochrony zdrowia i bezpieczeństwa pracowników przed ryzykiem związanym ze środkami chemicznymi w miejscu pracy,
Dz.Urz. WE L 131.
Prawne elementy regulujące bezpieczeństwo pracy...
263
Foss Hansen S., Regulation and Risk Assessment of Nanomaterials – Too Little, Too Late?, DTU
Environment, Technical University of Denmark, Lyngby 2009.
Franco A., Foss Hansen S., Irving Olsen S., Butti L., Limits and prospects of the „incremental
approach” and the European legislation on the management of risks related to nanomaterials,
„Regulatory Toxicology and Pharmacology” 2007, nr 48.
Hull M., Bowman D., Nanotechnology Environmental Health and Safety: Risks, Regulation and
Management, Elsevier, Oxford 2010.
Nanotechnologia pod kontrolą, Komisja Europejska. Przedstawicielstwo w Polsce, Warszawa 2012,
http://ec.europa.eu/polska/news/121003_nanotechnologia_pl.htm [21.02.2013].
Rezolucja Parlamentu Europejskiego z dnia 24 kwietnia 2009 r. w sprawie aspektów regulacyjnych
nanomateriałów, Dz.Urz. WE C 184E.
Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy, Dz.U. z 1998 r., nr 21, poz. 94 z późn. zm.
Working Safely with Engineered Nanomaterials and Nanoproducts. A Guide for Employers and
Employees, TAPPI International Nanotechnology Division, Peachtree Corners 2012, http://www.
tappinano.org/pdf/J771_NanoWorkSafetyGuidance.pdf [3.06.2012].
Working Safely with Nanomaterials, OSHA, Washington 2013, http://www.osha.gov/Publications/
OSHA_FS-3634.pdf [3.06.2013].
Zalecenie Komisji Europejskiej nr 2011/696/UE z dnia 18 października 2011 r. dotyczące definicji
nanomateriału, Dz.Urz. WE L 275.
Legal elements regulating work safety
for entrepreneurs using nanotechnology
Abstract. A purpose of the article is to present the legal aspects of safe work with nanomaterials. The specific characteristics of nanomaterials are the reason that its new applications are useful
to society, but also indicate a need to develop reasonable measures to protect workers. It is recommended to obtain information about specific physical and chemical properties of nanomaterials
throughout their life cycle for the purposes of risk assessment, including the setting of occupational
exposure limits. In addition, the application of appropriate risk management measures, especially
protective equipment, for workers and the proper use of the substances.
Keywords: nanotechnology, protection of workers, law
Zeszyty Naukowe
Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
2013, t. 51, nr 6
Agnieszka Grzesiok-Horosz
Uniwersytet Śląski
Instytut Nauk Politycznych i Dziennikarstwa, Zakład Dziennikarstwa
e-mail: [email protected]
tel. 508 562 150
Prawne aspekty
produkcji utworu audiowizualnego
Streszczenie. We współczesnym społeczeństwie informacyjnym coraz większą rolę odgrywają
dobra intelektualne oparte na wiedzy. W nowoczesnej gospodarce duże znaczenie ma tworzenie
dóbr intelektualnych, w tym utworów audiowizualnych. Dla powstania utworu audiowizualnego,
który odniósłby sukces rynkowy, istotne jest wykorzystanie przez producenta najnowszych technologii oraz wiedzy z często bardzo odległych od siebie dziedzin nauki. Celem artykułu jest przedstawienie pojęcia utworu audiowizualnego, jego współtwórców oraz prawne aspekty jego produkcji.
Słowa kluczowe: ochrona własności intelektualnej, prawo mediów, utwór audiowizualny, producent
Wstęp
Utwory audiowizualne są wymienione jako jeden z rodzajów utworów w art. 1
pkt 9 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych1.
Wypada zgodzić się z poglądem, iż realizacja utworu audiowizualnego jest szczególnie skomplikowanym przypadkiem twórczości zespołowej2. Produkcja taka
1
T.j. Dz.U. z 2006 r., nr 90, poz. 631 ze zm. (dalej: prawo autorskie lub ustawa o prawie
autorskim). Szerzej: M. Czajkowska-Dąbrowska, w: J. Barta, M. Czajkowska-Dąbrowska, Z. Ćwiąkalski, R. Markiewicz, E. Traple, Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz, Wolters Kluwer
Polska, Warszawa 2011, s. 421 i nn.
2
A. Wojciechowska, Twórcy dzieła audiowizualnego w świetle ustawy o prawie autorskim
i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 roku, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego.
266
Agnieszka Grzesiok-Horosz
jest przedsięwzięciem złożonym pod względem organizacyjnym i ekonomicznym, a od strony formalnoprawnej regulowanym przez zawarcie umów między
podmiotami ponoszącymi nakłady finansowe i rzeczowe na daną produkcję3. Jak
wskazuje Konrad J. Fiałkowski, umowy takie dotyczą przekazania środków na
potrzeby produkcji, uwarunkowań procesu produkcji, jak również umów wykonawczych4, autorskich praw majątkowych do powstającego utworu oraz podziału
pochodzących stąd wpływów. Istotnym elementem umów mogą być także postanowienia dotyczące zasad wykorzystania wiedzy niezbędnej w procesie tworzenia danego utworu, a zatem jej transferu.
Cechą charakterystyczną dzieł audiowizualnych jest złożoność procesu ich
tworzenia, wymagającego z reguły współpracy wielu osób, począwszy od producenta, przez liczne grono twórców i aktorów, aż po pracowników obsługi techniczno-organizacyjnej5, a łączą się w ten sposób różne rodzajowo płaszczyzny
aktywności: finansowa, intelektualna, artystyczna i organizacyjna6. Sfera audiowizualna, należąca do problematyki prawa mediów i prawa własności intelektualnej, ma duże znaczenie gospodarcze7. Wcześniejsze poglądy na jej temat muszą
jednak ulec zmianie z uwagi na nowe techniki utrwalania i zróżnicowane technologicznie kanały rozpowszechniania, co oznacza także weryfikację i ponowne
ustalenie osób uczestniczących w powstawaniu utworu audiowizualnego. Wszak
to „zdolność [...] przekształcania wiedzy w nowe produkty, usługi i technologie
decyduje o sukcesie rynkowym przedsiębiorstwa”8. Należy również pamiętać, iż
„podmioty gospodarcze w zdynamizowanym otoczeniu konkurencyjnym kluczowym źródłem przewagi czynią wiedzę [...], a poszukiwanie innowacji staje się
przedmiotem oczekiwań na każdym szczeblu zarządzania”9.
Skoro mowa o innowacyjności, trzeba pamiętać, że film i wideo oraz telewizję
i radio zalicza się do sektorów (przemysłów) kreatywnych, które „są zorientowane na rynek, a zajmują się kreacją, produkcją, dystrybucją i/lub rozprzestrzeniaPrace z wynalazczości i ochrony własności intelektualnej” 1996, nr 67, s. 53 i nn.; eadem, Autorskie prawa osobiste twórców dzieła audiowizualnego, Wyd. Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków
1999, s. 82.
3
K. J. Fiałkowski, Umowy inwestycyjne w produkcji utworu audiowizualnego, „Państwo i Prawo” 1998, nr 11, s. 56.
4
Rozumianych jako zawierane w celu realizacji utworów z wykonawcami czy obsługą
techniczną. Szerzej: K. J. Fiałkowski, op. cit., s. 56.
5
J. Szczotka, Utwory audiowizualne – stan oczekiwania na nowelizację prawa autorskiego,
„Przegląd Sądowy” 2009, nr 1, s. 33 i nn.
6
Ibidem.
7
J. Błeszyński, Zmiany art. 70 ust. 2 pr. aut. (uwarunkowania, perspektywy, tendencje), „Prace
Instytutu Prawa Własności Intelektualnej Uniwersytetu Jagiellońskiego” 2007, nr 100, s. 30 i nn.
8
K. B. Matusiak, w: Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red. K. B. Matusiak,
PARP, Warszawa 2011, s. 11.
9
M. Włodarczyk, w: Transfer wiedzy w praktyce – rozwiązania w Finlandii i w Polsce, red.
M. Włodarczyk, Wyd. Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy, Bydgoszcz 2010, s. 5.
Prawne aspekty produkcji utworu audiowizualnego
267
niem kreatywnych dóbr i usług poprzez media”10. Wiedza i jej sprawny transfer
odgrywają w tym sektorze szczególną rolę.
Problematyka utworów audiowizualnych należy do najtrudniejszych w prawie autorskim11. Jak wskazuje Piotr Ślęzak, utwory audiowizualne należy rozumieć jako przejawiające cechy utworu zarówno rozłącznego, jak i nierozłącznego,
jednakże bliższe nierozłącznemu12. Nie budzi wątpliwości w doktrynie i ustawodawstwie różnych państw odrębność utworów audiowizualnych (kinematograficznych) jako przedmiotu prawa autorskiego, które traktowane są jako samoistna,
integralna całość. Sporne jest natomiast, od którego momentu zaczyna się proces
tworzenia dzieła audiowizualnego oraz czyje wkłady twórcze stanowią integralne
elementy samego dzieła audiowizualnego, a które powinny być jeszcze traktowane jako dzieła uprzednio istniejące, wykorzystane następnie w utworze audiowizualnym.
Celowi artykułu, którym jest przedstawienie wybranych prawnych aspektów
produkcji utworu audiowizualnego, zostanie podporządkowana jego systematyka. W pierwszej części zostanie przedstawione pojęcie utworu audiowizualnego
i osoby zaliczane do grona jego współtwórców, a w dalszej kolejności zakres praw
przysługujących podmiotom, które brały udział w powstaniu utworu audiowizualnego. W artykule zastosowano głównie metodę formalno-dogmatyczną, ponadto
prawnoporównawczą i historyczną. Dokonano analizy stosownych aktów normatywnych oraz literatury przedmiotu.
1. Utwory audiowizualne
1.1. Pojęcie
W polskiej ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych brak definicji utworu audiowizualnego. Pierwszym aktem prawnym obejmującym ochroną
utwór kinematograficzny w Polsce była ustawa o prawie autorskim z dnia 29 marca 1926 r.13 Ustawa z dnia 10 lipca 1952 r. o prawie autorskim14 stanowiła, że
przedmiotem prawa autorskiego są m.in. utwory sztuki kinematograficznej utrwalone w scenariuszach, rysunkach lub fotografiach15.
M. Nowak, K. Zasiadły, w: Innowacje i transfer technologii..., s. 240 i nn.
Szerzej: P. Ślęzak, Umowy w zakresie współczesnych sztuk wizualnych, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2012, s. 309.
12
Ibidem, s. 322.
13
Dz.U. z 1935 r., nr 36, poz. 260 ze zm. Por. T. Drewno, w: I. Jaroszewska, Ochrona prawna
utworu audiowizualnego, PWSFTiT, Łódź 1997, s. 3.
14
Dz.U. nr 34, poz. 234 ze zm.
15
Przesłanką ochrony tych utworów było ich utrwalenie. Szerzej: S. Grzybowski, Z zagadnień
prawa autorskiego względem dzieła kinematograficznego, „Studia Cywilistyczne” 1967, t. X, s. 63
i nn.; P. Ślęzak, Pojęcie utworu audiowizualnego, w: Utwór audiowizualny. Zakres pojęcia i ochrony
10
11
268
Agnieszka Grzesiok-Horosz
Określenie „utwór audiowizualny” zastąpiło w latach 70. pojęcie „dzieła kinematograficzne”, co wynikało z postępu technicznego16. W związku z pojawieniem się zapisu wideo powstały wątpliwości, czy utwór zarejestrowany w takiej
technice jest utworem kinematograficznym, zaś kategoria utworu audiowizualnego objęła wszelkie materiały audiowizualne niezależnie od techniki utrwalenia
czy zwielokrotnienia.
W prawie międzynarodowym pojęcie „utwór audiowizualny” pojawiło się po
raz pierwszy podczas prac Komitetu WIPO/UNESCO w 1986 r.17, a w latach 80.
i 90. wprowadzono zmiany w prawie autorskim wielu państw.
Z definicją utworu audiowizualnego można spotkać się w ustawodawstwie
francuskim18, zgodnie z którym utworami audiowizualnymi są dzieła kinematograficzne i inne utwory złożone z sekwencji ruchomych obrazów, udźwiękowione
lub nieme.
Ustawa hiszpańska o własności intelektualnej dnia z 17 listopada 1987 r.
uznaje za dzieło kinematograficzne lub inne audiowizualne utwór wyrażony za
pomocą serii połączonych ze sobą obrazów z dołączonym dźwiękiem lub bez
dźwięku, przeznaczony do pokazywania – za pomocą aparatów projekcyjnych lub
innych środków komunikowania – publiczności obrazu i dźwięku, niezależnie od
rodzaju nośnika, na jakim został zarejestrowany19.
W ustawie austriackiej przez pojęcie dzieła sztuki filmowej rozumie się ruchome obrazy, dzięki którym tworzące istotę dzieła procesy i działania przedstawione
zostają bądź jedynie do odbioru wzrokowego, bądź wzrokowego i słuchowego,
bez względu na rodzaj użytych przy produkcji środków technicznych20.
Ustawodawca amerykański określa utwór audiowizualny jako utwór składający się z serii powiązanych ze sobą obrazów, przeznaczonych do pokazywania
przy użyciu maszyn i urządzeń, takich jak projektory, przeglądarki bądź sprzętu
elektronicznego, z towarzyszeniem dźwięku, niezależnie od rodzaju materiałów,
takich jak film czy taśma, na którym dzieło jest utrwalone21.
prawnej, red. K. Lewandowski, Wyd. WSUS, Poznań 2011, s. 19; T. Drewno, op. cit., s. 3; I. Jaroszewska, op. cit., s. 11 i nn.; M. Czajkowska-Dąbrowska, op. cit., s. 421.
16
P. Ślęzak, Prawo autorskie. Podręcznik dla studentów szkół filmowych i artystycznych, Wyd.
Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2008, s. 187; idem, Pojęcie utworu audiowizualnego, s. 9 i nn.
17
J. Sieńczyło-Chlabicz, J. Banasiuk, Twórcy dzieł uprzednio stworzonych a współtwórczość
utworu audiowizualnego, w: Utwór audiowizualny..., s. 76 i nn.; A. Wojciechowska, Autorskie prawa osobiste..., s. 46 i nn.
18
Code de la propriété intellectuelle z dnia 1 lipca 1992 r. Szerzej: P. Ślęzak, Prawo autorskie.
Podręcznik..., s. 187; idem, Pojęcie utworu audiowizualnego, s. 10; idem, Umowy..., s. 122.
19
P. Ślęzak, Prawo autorskie. Podręcznik..., s. 187; K. Górecka, Pojęcie utworu audiowizualnego w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych, „Przegląd Sądowy” 1997, nr 7-8, s. 104
i cytowana tam literatura.
20
Szerzej: K. Górecka, op. cit., s. 104.
21
Copyright Law of USA. Szerzej: K. Górecka, op. cit., s. 104; P. Ślęzak, Pojęcie utworu audiowizualnego, s. 10; idem, Umowy..., s. 123.
Prawne aspekty produkcji utworu audiowizualnego
269
Na mocy konwencji berneńskiej z 9 września 1886 r. o ochronie dzieł literackich i artystycznych, w brzmieniu ustalonym aktem paryskim z dnia 24 lipca
1971 r., za dzieła pozostające pod ochroną uznano dzieła filmowe oraz zrównane
z nimi dzieła wyrażone w sposób podobny jak film22.
Międzynarodowa konwencja o ochronie wykonawców, producentów fonogramów oraz organizacji nadawczych, sporządzona w Rzymie dnia 26 października 1961 r.23, posługuje się terminem utrwalenia wizualnego i audiowizualnego.
Pojęcie utworu audiowizualnego, bez jego bliższego wyjaśnienia, pojawia się
w dyrektywie 2006/116/WE Parlamentu Europejskiego z dnia 12 grudnia 2006 r.
w sprawie czasu ochrony prawa autorskiego i niektórych praw pokrewnych24.
Polska ustawa o prawie autorskim nie definiuje pojęcia utworu audiowizualnego25, przesądzając jednak, iż do utworów audiowizualnych stosuje się przepisy
ogólne dotyczące utworów. Okres ochrony utworu audiowizualnego został określony w art. 36 pkt 4 ustawy, stanowiącym, iż autorskie prawa majątkowe gasną
z upływem 70 lat od śmierci najpóźniej zmarłej z wymienionych osób: głównego
reżysera, autora scenariusza, autora dialogów, kompozytora muzyki skomponowanej do utworu audiowizualnego26.
Dodany nowelą z dnia 1 kwietnia 2004 r.27 art. 41 ust. 5 stanowi, iż twórca
utworu wykorzystanego lub włączonego do utworu audiowizualnego (oraz utwo K. Górecka, op. cit., s. 104; M. Gromotowicz, Współtwórczość utworu audiowizualnego,
„Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego” 2009, nr 4, s. 19 i nn.; P. Ślęzak, Prawo autorskie.
Podręcznik..., s. 166 i 183; M. Barczewski, Traktatowa ochrona praw autorskich i praw pokrewnych, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2007, s. 31 i nn.
23
Dz.U. z 1997 r., nr 125, poz. 800; P. Ślęzak, Prawo autorskie. Podręcznik..., s. 169 i nn.;
M. Barczewski, op. cit., s. 82 i nn.
24
J. Błeszyński, Konstrukcja praw do utworu audiowizualnego, w: Utwór audiowizualny...,
s. 36 i nn.
25
Podobnie w innych systemach prawnych, np. w szwajcarskiej ustawie o prawie autorskim
i prawach pokrewnych z dnia 9 października 1992 r. wymieniono wśród chronionych prawem autorskim utworów dzieł fotograficzne, filmowe i inne wizualne lub audiowizualne. W ustawie niemieckiej objęto ochroną dzieła filmowe łącznie z dziełami, które tworzone są podobnie jak dzieła
filmowe. Szerzej: K. Górecka, op. cit., s. 104 i nn. Ponadto art. 1 ust. 2 pkt 9 ustawy operuje węższym pojęciem „utwory filmowe”, a w art. 126 ust. 2 występuje jeszcze węższe określenie „filmy
fabularne” i żadne z tych określeń nie jest zdefiniowane w ustawie. J. Barta, R. Markiewicz, Komentarz do art. 1, w: J. Barta, R. Markiewicz, M. Czajkowska-Dąbrowska, Z. Ćwiąkalski, K. Felchner, E. Traple, Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Komentarz, System Informacji
Prawnej LEX 2011, s. 112.
26
M. Gromotowicz zwraca uwagę na wskazanie przez ustawodawcę jedynie czterech twórców
oraz odmienne uregulowanie utworu audiowizualnego i współautorskiego, wbrew brzmieniu art. 69
prawa autorskiego, w którym ustawodawca przyjął, iż utwór audiowizualny jest współautorski.
M. Gromotowicz, op. cit., s. 22.
27
Ustawa z dnia 1 kwietnia 2004 r. o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych,
Dz.U. nr 91, poz. 869.
22
270
Agnieszka Grzesiok-Horosz
ru wchodzącego w skład utworu zbiorowego) po powstaniu nowych sposobów
eksploatacji utworów nie może bez ważnego powodu odmówić udzielenia zezwolenia na korzystanie z tego utworu w ramach utworu audiowizualnego (lub utworu
zbiorowego) na polach eksploatacji nieznanych w chwili zawarcia umowy.
Z kolei art. 56 przewiduje wyłączenie w stosunku do utworu audiowizualnego
oraz „utworów zamówionych w zakresie ich eksploatacji w utworze audiowizualnym” możliwości wyjątkowego odstąpienia przez autora od umowy ze względu
na jego istotne interesy twórcze.
Ponadto ze względu na specyfikę i szczególnie skomplikowany charakter
stosunków zawiązujących się przy tworzeniu i eksploatacji utworów audiowizualnych ustawodawca zdecydował się poświęcić im zespół przepisów zawartych
w osobnym 6 rozdziale ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Odrębne reguły dotyczą zasad określenia podmiotu prawa autorskiego oraz uprawnień
współtwórców (art. 69), praw producenta (art. 70), tłumaczeń (art. 71)28, utworu
zamówionego (art. 72) i zasad wykonywania nadzoru autorskiego (art. 73)29.
Wobec braku ustawowej definicji warto przyjąć następującą, zaproponowaną
przez Piotra Ślęzaka: utworem audiowizualnym są materiały o charakterze audiowizualnym, spełniające kryteria objęcia ich ochroną autorskoprawną30. Charakter audiowizualny mają te materiały, które składają się z obrazów: wyrażonych
jako sekwencja; sprawiających w czasie odtwarzania wrażenie ruchu, udźwiękowionych lub nieudźwiękowionych oraz utrwalonych na dowolnym nośniku31.
Konkretny materiał audiowizualny jest objęty ochroną autorskoprawną, o ile ma
cechy pozwalające zakwalifikować go jako utwór, to znaczy jest przejawem działalności twórczej o indywidualnym charakterze oraz został ustalony.
Przesłanka oryginalności zostaje spełniona, gdy powstaje nowy wytwór intelektu człowieka. Indywidualny charakter utworu oznacza, iż na jego kształt musi
mieć wpływ osobowość twórcy32. Należy przy tym dodać, że sam fakt rejestracji
materiału o charakterze audiowizualnym nie świadczy o jego oryginalności. Dla
stwierdzenia oryginalności materiału audiowizualnego należy wskazać w nim
28
Producent może bez zgody twórców utworu audiowizualnego dokonać tłumaczeń na różne
wersje językowe. Szerzej: J. Barta, R. Markiewicz, Prawo autorskie, Wolters Kluwer Polska,
Warszawa 2008, s. 141; M. Czajkowska-Dąbrowska, op. cit., s. 450 i nn.; J. Szczotka, op. cit., s. 45.
29
Nadzór na dziełami audiowizualnymi może być wykonywany tylko w stosunku do ostatecznej wersji takiego utworu, por. M. Czajkowska-Dąbrowska, op. cit., s. 453 i nn.
30
P. Ślęzak, Prawo autorskie. Podręcznik..., s. 187; idem, Umowy..., s. 437.
31
P. Ślęzak, Pojęcie utworu audiowizualnego, s. 12 i nn.; idem, Umowy..., s. 124 i nn.; idem,
Prawo autorskie. Wzory umów z komentarzem, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2012, s. 131 i nn.
32
J. Barta, R. Markiewicz, Prawo autorskie, s. 36; P. Stec, w: Ochrona własności intelektualnej. Zarys wykładu, red. P. Stec, Branta, Bydgoszcz – Opole – Gliwice 2011, s. 40 i nn.; M. PóźniakNiedzielska, w: System prawa prywatnego, t. 13: Prawo autorskie, red. J. Barta, C.H. Beck, Warszawa 2007, s. 7 i nn.; P. Ślęzak, Prawo autorskie..., s. 26 i nn.; R. Golat, Prawo autorskie i prawa
pokrewne, C.H. Beck, Warszawa 2011, s. 31 i nn.
Prawne aspekty produkcji utworu audiowizualnego
271
elementy przesądzające o nowatorstwie w dziedzinie formy33. Stworzenie takiego utworu wymaga zatem dysponowania odpowiednią wiedzą. Producent utworu
audiowizualnego, jeżeli sam takiej wiedzy nie posiada, będzie musiał ją pozyskać
w drodze transferu.
Warunkiem powstania utworu jest jego ustalenie (uzewnętrznienie) w jakiejkolwiek postaci, która umożliwia percepcję przez inne osoby niż twórca34. Jednak
ustalenie utworu nie zawsze musi być związane z jego uzewnętrznieniem przybierającym formę trwałą – jest to utrwalenie, jednak istnieją takie rodzaje utworów,
do których należy zaliczyć utwory audiowizualne, w których byt wpisana jest
rejestracja na nośniku materialnym35.
Konstrukcja utworu audiowizualnego jest kategorią zbiorczą obejmującą kilka odrębnych podkategorii, do której należą: utwory kinematograficzne (przeznaczone do wyświetlania w kinach jako na pierwszym polu eksploatacji), utwory
telewizyjne (film telewizyjny, serial telewizyjny), teledyski (jako specyficzna, wizualna postać promocji utworu muzycznego lub słowno-muzycznego), reklama
audiowizualna, animacje komputerowe oraz wirtualna rzeczywistość36.
Od utworów audiowizualnych należy odróżnić wideogramy, będące pierwszym utrwaleniem sekwencji ruchomych obrazów37. Prawa do wideogramów
służą ochronie rezultatów działalności o bardzo złożonym charakterze – tak organizacyjnym, jak technicznym, co wiąże się z dużymi nakładami finansowymi,
przykładowo wynajęciem studia nagrań, kupnem sprzętu umożliwiającego utrwalanie czy zatrudnieniem pracowników obsługujących sprzęt, ustawodawca uznał
zatem, iż należy zrekompensować ów „wysiłek organizacyjny” przyznając prawa
na rzecz producenta wideogramu, którym może być producent utrwalonego dzieła
audiowizualnego38.
33
Brak nowatorstwa jest najczęstszą przyczyną niemożności zakwalifikowania konkretnego
materiału o charakterze audiowizualnym do utworów. Szerzej: P. Ślęzak, Prawo autorskie. Wzory
umów..., s. 132 i nn.; idem, Umowy..., s. 128 i nn.
34
A. Grzesiok-Horosz, Prawo autorskie, w: Podstawy ochrony własności intelektualnej, red.
M. Baron-Wiaterek, P. Horosz, T. Szewc, Wyd. Politechniki Śląskiej, Gliwice 2013, s. 26 i cytowana
tam literatura.
35
Szerzej: P. Ślęzak, Prawo autorskie. Wzory umów..., s. 133; idem, Umowy..., s. 130 i nn.;
K. Święcka, J. S. Święcki, Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz. Wybór międzynarodowych aktów prawnych, Kodeks, Warszawa 2004, s. 109.
36
P. Ślęzak, Pojęcie utworu audiowizualnego..., s. 22 i nn.; idem, Umowy…, s. 132 i nn.; idem,
Prawo autorskie. Wzory umów..., s. 133; A. Nowicka, Utwory audiowizualne, w: System prawa prywatnego, t. 13, s. 72 i nn. oraz cytowana tam literatura; K. Święcka, J. S. Święcki, op. cit., s. 108 i nn.
37
K. Klafkowska-Waśniowska, Producent utworu audiowizualnego a producent wideogramu
w: Utwór audiowizualny..., s. 113 i nn.; D. Czajka, Ochrona praw twórców i producentów. Prawo
autorskie i prawa pokrewne, Wyd. EWSPA, Warszawa 2010, s. 71; A. Grzesiok-Horosz, Prawa pokrewne, w: Podstawy ochrony własności intelektualnej, s. 60 i nn. i cytowana tam literatura.
38
J. Szczotka, op. cit., s. 46.
272
Agnieszka Grzesiok-Horosz
1.2. Utwór audiowizualny jako utwór współautorski
O powstaniu utworu współautorskiego można mówić, gdy co najmniej dwie
osoby wniosły twórczy wkład w stworzenie jednego dzieła, działając w porozumieniu. Ze względu na rodzaj wniesionego wkładu można wyróżnić utwory
współautorskie rozłączne i nierozłączne. Pierwsze z nich to wkłady, które dają się
wyodrębnić z całości dzieła i można je samodzielnie eksploatować, drugie zaś nie
nadają się do samodzielnej eksploatacji i nie można ich wyodrębnić39 .
Utwór audiowizualny z reguły stanowi dzieło wspólne, efekt pracy określonej
grupy współtwórców. Współpraca taka oznacza również dzielenie się przez nich
wiedzą, a zatem jej transfer wśród współtwórców.
Ustawodawca zdecydował się określić w art. 69 ustawy o prawie autorskim
i prawach pokrewnych orientacyjnie grono współtwórców utworu audiowizualnego, którymi są: reżyser, operator obrazu, twórca adaptacji utworu literackiego,
twórca napisanych dla utworu audiowizualnego utworów muzycznych lub słowno-muzycznych oraz twórca scenariusza40. Wskazać trzeba, iż treść tego przepisu,
a zwłaszcza dobór wymienionych osób, wywołał zastrzeżenia41. Art. 69 nie miał
odpowiednika w prawie autorskim z 1952 r.42 W wypowiedziach doktryny polskiej pod rządami ustawy z 1926 r. i 1952 r. dominował pogląd, zgodnie z którym
film jest utworem najbardziej zbliżonym do dzieła (roz)łącznego, jednak obok
elementów stanowiących odrębne utwory występują także elementy niebędące
odrębnymi wkładami43.
Przesłanką uznania danej osoby za współtwórcę dzieła audiowizualnego
jest „wniesienie przez nią wkładu twórczego w jego powstanie”44. Wkład osoby
uczestniczącej w realizacji dzieła audiowizualnego musi być „przejawem działalności twórczej o indywidualnym charakterze” oraz musi to być wkład w sam
A. Nowicka, op. cit., s. 82 i nn.; P. Stec, op. cit., s. 45 i nn.
W literaturze wskazuje się, iż współtwórcami są także scenograf, operator dźwięku i artyści
wykonawcy. Zob. K. Święcka, J. S. Święcki, op. cit., s. 110; J. Błeszyński, Konstrukcja praw...,
s. 37.
41
Dotyczące pominięcia niektórych ważnych twórców filmu, np. operatora obrazu, a honorowania drugorzędnych, jak autorzy tekstów piosenek A. Wojciechowska, Twórcy dzieła audiowizualnego..., s. 54. M. Czajkowska-Dąbrowska, op. cit., s. 424 i nn.
42
M. Czajkowska-Dąbrowska, op. cit., s. 422 i nn.; I. Jaroszewska, op. cit., s. 13 i nn.
43
J. Banasiuk, Współtwórczość i jej skutki w prawie autorskim, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2012, s. 159 i nn. dokonane tam zestawienie poglądów doktryny.
44
P. Ślęzak, Umowy…, s. 320; M. Czajkowska-Dąbrowska, Komentarz do art. 69, w: J. Barta, R. Markiewicz, M. Czajkowska-Dąbrowska, Z. Ćwiąkalski, K. Felchner, E. Traple, op. cit.;
M. Gromotowicz, Współtwórczość utworu audiowizualnego, s. 21; A. Nowicka, op. cit., s. 107 i nn.;
K. Gienas, w: Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Komentarz, red. E. Ferenc-Szydełko, C.H. Beck, Warszawa 2011, s. 400 i nn.; D. Sokołowska, Współtwórczość a utwór audiowizualny w: Utwór audiowizualny..., s. 59.
39
40
Prawne aspekty produkcji utworu audiowizualnego
273
proces tworzenia utworu audiowizualnego, a nie w stadia poprzedzające go lub
następujące po nim45. Także na podstawie aktualnie obowiązującej ustawy toczą
się rozważania dotyczące „zdatności” poszczególnych „wkładów” do samodzielnej eksploatacji46.
2. Podmiot uprawniony do utworu audiowizualnego
W różnych systemach prawnych wykształciły się trzy modele prawa do utworu audiowizualnego. W pierwszym modelu, obowiązującym w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, prawa majątkowe do utworu audiowizualnego powstają na rzecz producenta, który korzysta z utworu jako całości, zaś autorzy
poszczególnych wkładów nadających się do samodzielnej eksploatacji zachowują
prawa majątkowe do swoich części, np. scenariuszy czy muzyki filmowej. Zatem
gdy producent korzysta w ramach filmu z takich utworów, zobowiązany jest zawrzeć stosowne umowy z ich twórcami47.
Drugi model, funkcjonujący we Francji, opiera się na cesji umownej. Utwór
audiowizualny traktowany jest jako efekt twórczego wysiłku grup współtwórców.
Producent zawiera z tymi podmiotami umowy przenoszące prawa majątkowe
w zakresie eksploatacji audiowizualnej poszczególnych wkładów48.
Trzeci model, obowiązujący np. we Włoszech to system cesji ustawowej.
Utwór audiowizualny traktowany jest jako wynik współpracy twórczej, ale prawa majątkowe przechodzą na producenta bezpośrednio na podstawie stosownego
przepisu ustawy. Model ten uniezależnia treść prawa przysługującego producentowi od umów zawieranych ze współtwórcami49.
W prawie polskim uregulowania w tym zakresie ewoluowały. Art. 10 ustawy
z 1926 r. o prawie autorskim50 przyznawał prawo autorskie do utworu kinematograficznego przedsiębiorcy, zaś art. 13 ustawy z 1952 r.51 ustanawiał, iż prawo
Takie ograniczenie pozwala wyeliminować – gdy mowa o pierwszej przesłance – z grona
współtwórców personel techniczny, osoby organizujące pracę ekipy realizatorów czy kaskaderów,
zaś w drugim – autora powieści lub sztuki, która stała się kanwą scenariusza, oraz kompozytora
utworu stworzonego bez żadnego związku z przyszłym dziełem audiowizualnym, a następnie do
niego włączonego. M. Czajkowska-Dąbrowska, w: Prawo autorskie i prawa pokrewne, s. 423 i nn.
46
Zestawienia poglądów doktryny dokonują: J. Sieńczyło-Chlabicz, J. Banasiuk, op. cit., s. 81.
47
P. Ślęzak, Umowy..., s. 310; idem, Pojęcie producenta audiowizualnego, „Prace Instytutu
Prawa Własności Intelektualnej Uniwersytetu Jagiellońskiego” 2007, nr 100, s. 515; idem, Prawo
autorskie. Podręcznik..., s. 194 i nn.
48
Ibidem.
49
Ibidem.
50
P. Ślęzak, Prawo autorskie. Podręcznik..., s. 196.
51
Por. S. Grzybowski, Z zagadnień prawa autorskiego względem dzieła kinematograficznego,
„Studia Cywilistyczne” 1967, t. X, s. 74 i nn.
45
274
Agnieszka Grzesiok-Horosz
do utworu kinematograficznego przysługuje przedsiębiorstwu, które film wytworzyło.
W art. 70 prawa autorskiego w wersji pierwotnej majątkowe prawa autorskie
do utworu audiowizualnego przysługiwały producentowi52. Art. 70 w brzmieniu
obecnym, nadanym ustawą z dnia 9 czerwca 2000 r. o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych53, stanowi odejście od obowiązującej we
wcześniejszym ustawodawstwie polskim zasady, iż podmiotem tym jest producent utworu audiowizualnego. W art. 70 ust. 1 ustawodawca zawarł wzruszalne domniemanie prawne, zgodnie z którym producent utworu audiowizualnego
nabywa na mocy umowy o stworzenie utworu albo umowy o wykorzystanie już
istniejącego utworu wyłączne prawa majątkowe do eksploatacji tych utworów
w ramach utworu audiowizualnego jako całości. Dla obalenia tego domniemania
należy wykazać, iż umowa między producentem a twórcami inaczej określa rozkład majątkowych praw autorskich. Dopóki domniemanie nie zostanie obalone,
należy przyjmować, że to producent, a nie twórcy poszczególnych utworów, jest
uprawniony do eksploatacji utworu audiowizualnego jako całości.
3. Produkcja audiowizualna
W powstawanie utworu audiowizualnego zaangażowanych jest wielu twórców, przy czym należy podzielić pogląd Jana Błeszyńskiego, że filmu nie można
traktować jako sumy wkładów poszczególnych twórców54. Podobnie stwierdza
Anna Wojciechowska, iż utwór audiowizualny należy traktować jako „nadstrukturalną całość”, w którą „wtopione” są udziały poszczególnych współtwórców
i nie mogą być z niego wyodrębnione, a jedynie rozpoznane55. Dotyczy to również
wiedzy poszczególnych współtwórców, która podlega transferowi do utworu jako
całości. Według Michała Włodarczyka w licznych pracach z zakresu transferu
wiedzy zapomina się o wskazaniu oddziaływania takich czynników, jak: orientacja na cel, wolność, zaufanie, skłonność do ryzyka i poczucie bezpieczeństwa,
których siła oddziaływania na proces tworzenia innowacji jest doskonale udokumentowana56.
52
M. Czajkowska-Dąbrowska, w: Prawo autorskie i prawa pokrewne, s. 425 i nn.; J. Błeszyński,
Konstrukcja praw..., s. 41 i nn.
53
Dz.U. nr 53, poz. 637. Szerzej: A. Nowicka, op. cit., s. 107 i nn.; J. Barta, R. Markiewicz,
op. cit., s. 136 i nn.; M. Czajkowska-Dąbrowska, w: Prawo autorskie i prawa pokrewne, s. 428 i nn.;
K. Gienas, op. cit., s. 407 i nn.; J. Szczotka, Utwory audiowizualne – stan oczekiwania na nowelizację prawa autorskiego, „Przegląd Sądowy” 2009, nr 1, s. 36.
54
J. Błeszyński, Zmiany art. 70..., s. 32. Por. P. Ślęzak, Umowy..., s. 321 i cytowana tam literatura.
55
A. Wojciechowska, Autorskie prawa osobiste..., s. 99 i nn.
56
M. Włodarczyk, op. cit., s. 19 i nn.
Prawne aspekty produkcji utworu audiowizualnego
275
Producent tworzy zespół współpracowników, którymi są współtwórcy i aktorzy, artyści wykonawcy, których celem jest wykreowanie nowego dzieła przy
wykorzystaniu wiedzy tych osób.
3.1. Producenci i koproducenci
Polski ustawodawca w prawie autorskim nie definiuje producenta57. Należy
jednak przyjąć, że producentem jest podmiot inicjujący proces produkcji, kierujący i koordynujący działania osób biorących udział w tym procesie oraz finansujący produkcję. Jeżeli natomiast w postępowaniu konkretnej osoby nie można
dostrzec tego typu działań, nie sposób uznać jej za producenta.
Z pomocą mogą przyjść także rozwiązania stosowane w obcym ustawodawstwie. Na przykład zgodnie z art. L 132-23 francuskiego kodeksu własności intelektualnej producentem jest osoba fizyczna lub prawna, która podejmuje inicjatywę i ponosi odpowiedzialność za realizację utworu58.W art. 9 ust. 2 brytyjskiego
prawa autorskiego producentem jest podmiot, który wydaje dyspozycje niezbędne
do stworzenia filmu59.
Zgodnie z art. 5 pkt 6 ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o kinematografii60 producentem jest osoba fizyczna, osoba prawna lub ułomna osoba prawna, która podejmuje inicjatywę, faktycznie organizuje, prowadzi i ponosi odpowiedzialność
za kreatywny, organizacyjny i finansowy proces produkcji filmu61.
Natomiast w świetle art. 4 pkt 12 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji62 producentem jest osoba fizyczna, osoba prawna lub ułomna
osoba prawna, która podejmuje inicjatywę, faktycznie organizuje i ponosi odpowiedzialność za kreatywny, organizacyjny i finansowy proces produkcji utworu
audiowizualnego.
W konwencji berneńskiej definicję producenta zawiera art.15 ust. 2, zgodnie
z którym „za producenta dzieła filmowego przyjmuje się, w razie braku przeciwnego dowodu, osobę fizyczną lub prawną, której nazwisko lub nazwa jest umieszczona w przyjęty sposób na tym dziele”. Pomija się zatem zakres czynności
57
Podobnie ustawodawca europejski, gdy mowa o producencie audiowizualnym. Należy zatem
przyjąć, że jest to podmiot będący producentem utworu audiowizualnego, a niekiedy producentem
wideogramu. Tak P. Ślęzak, Umowy..., s. 316. Wcześniejszy pogląd autora głosił, iż producentem
audiowizualnym jest podmiot, który jest równocześnie producentem utworu kinematograficznego
i producentem wideogramu. Por. P. Ślęzak, Pojęcie producenta..., s. 516; idem, Umowy..., s. 317 i nn.
58
P. Ślęzak, Umowy..., s. 317.
59
Ibidem.
60
Dz.U. nr 132, poz. 1111 z późn. zm.; M. Ożóg, Podstawowe pojęcia ustawy z 30.06.2005 r.
o kinematografii, „Prace Instytutu Prawa Własności Intelektualnej Uniwersytetu Jagiellońskiego”
2009, nr 104, s. 126 i nn.
61
M. Ożóg, op. cit., s. 126 i nn.; P. Ślęzak, Umowy..., s. 317.
62
Dz.U. z 2011 r., nr 43, poz. 226 z późn. zm.
276
Agnieszka Grzesiok-Horosz
podejmowanych przez producenta, odwołując się do formalnego kryterium ujawnienia na egzemplarzach filmu (wideokasetach, wideopłytach) określonej osoby
jako producenta63. Inne konwencje międzynarodowe dotyczące różnych aspektów
prawa autorskiego odwołują się do konwencji berneńskiej, zatem zakres definicji
producenta utworu audiowizualnego jest identyczny64.
Ustawodawca wprowadził dwa domniemania dotyczące faktu „bycia producentem” – w art. 15 i 94 ust. 3 prawa autorskiego. Art. 15 wskazuje jako producenta osobę, której nazwisko lub nazwę umieszczono w tym charakterze na
przedmiotach, na których utwór utrwalono, lub podano do publicznej wiadomości w jakikolwiek sposób z związku z rozpowszechnieniem utworu. Wskazane
domniemanie dotyczy podmiotów, które na podstawie umowy nabyły majątkowe prawa autorskie do eksploatacji poszczególnych wkładów w ramach utworu
audiowizualnego jako całości. Domniemanie opiera się na dwóch podstawach.
Pierwszą jest wskazanie nazwiska lub nazwy producenta w tym charakterze na
nośnikach materialnych, drugą – wskazanie go w związku z rozpowszechnieniem
utworu audiowizualnego w inny sposób, niepolegający na udostępnieniu odbiorcom nośników65. Jak widać, ustawodawca odwołuje się do ujawnienia nazwiska
lub nazwy „w charakterze producenta”.
Jak wskazuje się w literaturze, art. 15 stanowi mutację spotykanych w ustawodawstwach krajowych domniemań autorstwa i zarazem domniemania zawartego
w art. 15 ust. 2 konwencji berneńskiej66. Według Moniki Czajkowskiej-Dąbrowskiej brzmienie komentowanego przepisu może stać się źródłem licznych wątpliwości67.
Zgodnie z art. 94 ust. 3 prawa autorskiego domniemywa się, że producentem
fonogramu lub wideogramu jest osoba, pod której nazwiskiem lub firmą (nazwą)
fonogram lub wideogram został po raz pierwszy sporządzony.
Jako że produkcja filmów wymaga dużych nakładów finansowych i jest obciążona dużym ryzykiem ekonomicznym, w celu rozłożenia kosztów i zmniejszenia ryzyka producenci zawierają umowy koprodukcyjne68. Umowami koprodukcyjnymi mogą być kontrakty, w których strony dzielą się zadaniami w ten
P. Ślęzak, Pojęcie producenta..., s. 520.
Ibidem.
65
P. Ślęzak, Umowy..., s. 317; idem, Pojęcie producenta..., s. 516 i nn. Por. też K. Święcka,
J. S. Święcki, op. cit., s. 113 i nn.; D. Czajka, Ochrona praw twórców i producentów. Prawo autorskie i prawa pokrewne, Wyd. EWSPA, Warszawa 2010, s. 160.
66
M. Czajkowska-Dąbrowska, w: Prawo autorskie i prawa pokrewne, s. 160 i nn.; E. Ferenc-Szydełko, w: Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Komentarz, red. E. Ferenc-Szydełko, C.H. Beck, Warszawa 2011, s. 128 i nn.
67
Choć brakuje tu dopełnienia, że o producencie można mówić tylko w odniesieniu do konkretnego dobra. M. Czajkowska-Dąbrowska, w: Prawo autorskie i prawa pokrewne, s. 160 i nn.
68
P. Ślęzak, Prawo autorskie. Wzory umów..., s. 187.
63
64
Prawne aspekty produkcji utworu audiowizualnego
277
sposób, że jedna jest producentem wykonawczym69, a druga producentem finansującym70.
Polskie prawo autorskie nie zna definicji koproducenta (współproducenta),
zaś art. 5 pkt 5 ustawy o kinematografii stanowi, iż koproducentem jest podmiot,
który wspólnie z producentem organizuje, prowadzi i ponosi odpowiedzialność
za produkcję filmu lub który współfinansuje produkcję filmu oraz nabywa współudział w autorskich prawach majątkowych71.
Umowy koprodukcyjne mogą być zawierane z producentami pochodzącymi
z jednego kraju lub między producentami pochodzącymi z różnych krajów72. Koproducentami w warunkach polskich najczęściej są prywatne podmioty producenckie, stacje telewizyjne oraz Polski Instytut Sztuki Filmowej73. Umowy takie
są zawierane w sytuacji, gdy podmioty biorące udział w realizacji filmu pragną
zachować pełną autonomię, a jednocześnie zamierzają współpracować przy realizacji jednego lub kilku filmów.
Jak wskazuje Piotr Ślęzak, umowa koprodukcyjna może być zawierana jako
umowa spółki celowej albo jako umowa nienazwana, w której strony zobowiązują
się do współdziałania przy produkcji i rozpowszechnianiu określonego filmu (filmów)74. Elementem umowy koprodukcyjnej mogą być także postanowienia dotyczące transferu niezbędnej wiedzy posiadanej przez któregoś z koproducentów.
3.2. Inne podmioty
Ograniczone ramy artykułu nie pozwalają na bliższą charakterystykę wielu
podmiotów zaangażowanych w powstanie utworu audiowizualnego, jak operator,
reżyser montażu, scenograf czy scenarzysta75.
Artyści będący wykonawcami ról w utworze audiowizualnym nie zostali wymienieni jako współtwórcy utworu audiowizualnego. Nie ulega jednak wątpliwości, iż utwór audiowizualny nie może powstać bez udziału aktorów filmowych.
Odpowiedzialnym za realizację filmu, tj. zatrudniającym grupę artystyczną i techniczną,
zarządzającym fazą zdjęciową, montażem i postprodukcją. P. Ślęzak, Prawo autorskie. Wzory
umów..., s. 187.
70
Finansującym produkcję, biorącym na siebie ryzyko ekonomiczne, nabywającym prawa autorskie, zobowiązującym się do pokrycia kosztów poniesionych przez producenta wykonawczego.
P. Ślęzak, Prawo autorskie. Wzory umów..., s. 187.
71
P. Ślęzak, Umowy..., s. 319; idem, Prawo autorskie. Wzory umów..., s. 188.
72
Można mówić np. o europejskich koprodukcjach filmowych. A. Wojnarowski, Prawne i finansowe podstawy europejskiej koprodukcji filmowej, PWSFTiT, Łódź 2009, s. 30 i nn.
73
P. Ślęzak, Prawo autorskie. Wzory umów..., s. 187.
74
Ibidem.
75
A. Wojciechowska, Twórcy dzieła audiowizualnego..., s. 63-64; eadem, Autorskie prawa
osobiste..., s. 88-89; K. Gienas, op. cit., s. 405; M. Gromotowicz, Twórcy utworu audiowizualnego,
w: Utwór audiowizualny. Zakres pojęcia i ochrony prawnej, red. K. Lewandowski, Wyd. WSUS,
Poznań 2011, s. 54; M. Gromotowicz, Współtwórczość utworu audiowizualnego, s. 24.
69
278
Agnieszka Grzesiok-Horosz
W przypadku braku odmiennych uregulowań, jak stanowi art. 87 prawa autorskiego, zawarcie przez artystę wykonawcę z producentem utworu audiowizualnego
umowy o współudział w realizacji utworu audiowizualnego przenosi na producenta prawa do rozporządzania i korzystania z wykonania, w ramach tego utworu audiowizualnego, na wszystkich znanych w chwili zawarcia umowy polach
eksploatacji76.
Reżyser jest głównym twórcą, osobą odpowiedzialną za artystyczną koncepcję filmu77. Ustawodawca w art. 69 wymienia reżysera na pierwszym miejscu
wśród współtwórców filmu i – jak pisze Piotr Ślęzak – jest to zabieg w pełni uzasadniony, ponieważ indywidualność reżysera odciska piętno na większości działań artystycznych ekipy w trakcie realizacji filmu78. Istotą jego działań jest wyreżyserowanie określonego filmu, rozumiane – najprościej rzecz ujmując – jako
wykonanie różnych czynności faktycznych zmierzających do realizacji utworu
filmowego. Są nimi opracowanie scenariusza reżyserskiego, praca z aktorami
oraz kierowanie inscenizacją na planie filmowym.
W umowie najlepiej jest opisać podstawowe czynności reżysera w okresie
przygotowawczym i w okresie zdjęciowym. Reżyser wykonuje te czynności osobiście zgodnie ze swą wiedzą profesjonalną i starannością wymaganą przy realizacji filmu79.
Do podstawowych obowiązków producenta należy zapewnienie reżyserowi
niezbędnych do realizacji filmu środków technicznych i finansowych.
Podsumowanie
Polski ustawodawca w założeniu kompleksowo uregulował problematykę
twórczości audiowizualnej, które to działanie nie może być jednak oceniane jako
udane i dokończone. Stąd postulat de lege ferenda w tym zakresie dodania w prawie autorskim przepisu zawierającego definicję legalną utworu audiowizualnego
wychodzi naprzeciw oczekiwaniom doktryny i praktyków.
Niniejsze rozważania potwierdzają, że niektóre systemy prawne definiują utwór audiowizualny, inne zaś posługują się pojęciem „utwór filmowy” bądź
„utwór powstający lub wyrażony w sposób podobny do filmu”. Polski ustawo76
S. Tomczyk, Artyści wykonawcy – prawa i ich ochrona, Wolters Kluwer Polska, Warszawa
2008, s. 113 i nn.; idem, w: Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych..., op. cit, s. 620
i nn.; M. Czajkowska-Dąbrowska, w: Prawo autorskie i prawa pokrewne, s. 552 i nn.; P. Ślęzak,
Umowy..., s. 314 i nn.
77
M. Gromotowicz, Współtwórczość utworu audiowizualnego, s. 24; eadem, Twórcy utworu
audiowizualnego, s. 52 i nn.; K. Gienas, op. cit., s. 401 i nn.; K. Święcka, J. S. Święcki, op. cit.,
s. 110 i nn.; A. Wojciechowska, Autorskie prawa osobiste..., s. 86; I. Jaroszewska, op. cit., s. 15.
78
P. Ślęzak, Prawo autorskie. Wzory umów..., s. 174.
79
Ibidem, s. 174 i nn.
Prawne aspekty produkcji utworu audiowizualnego
279
dawca nie definiuje utworu audiowizualnego, dlatego należy przyjąć, że określenie to odnosi się do tych wytworów ludzkiego intelektu, które spełniają dwie
przesłanki: mają charakter audiowizualny oraz są utworami w rozumieniu prawa
autorskiego. Utworami audiowizualnymi są utwory obejmujące serię obrazów,
między którymi istnieje relacja uzasadniająca percepcję obrazów w określonej
kolejności – będzie to zarówno klasyczny film fabularny, jak i sfilmowany spektakl teatralny, film dokumentalny, a nawet reklama telewizyjna.
Spośród innych przedmiotów prawa autorskiego charakterystyczny dla utworu
audiowizualnego jest zwłaszcza element współpracy licznych podmiotów, znaczne skomplikowanie procesu tworzenia takiego utworu oraz duże nakłady finansowe związane z ich powstawaniem. Utwór audiowizualny został potraktowany
przez ustawodawcę jako utwór współautorski, przy czym udziały współtwórców
nie muszą być równe i żadna minimalna wielkość udziału, która miałaby uzasadniać status współtwórcy, nie jest przez ustawę określona. Element współpracy
współtwórców utworu audiowizualnego może także polegać na transferze posiadanej przez nich wiedzy. Regulacja art. 69 przesądza o liberalnym uregulowaniu
współautorstwa w odniesieniu do dzieł audiowizualnych80, ale nie należy zapominać, iż twórców łączy dążenie do nadania utworowi określonego, ostatecznego
kształtu. Ustawodawca różnicuje utwory składające się na utwór audiowizualny na
stworzone na zamówienie producenta oraz włączone do utworu audiowizualnego.
Twórcy utworów włączonych do utworu audiowizualnego nie mogą być uznani za
współtwórców takiego utworu z tego względu, że ich działalność twórcza dotyczy
jedynie poziomu utworu włączonego, a nie całego dzieła audiowizualnego.
Brak w doktrynie jednolitości poglądów na temat utworu audiowizualnego
jako dzieła współautorskiego. Zdaniem części jej przedstawicieli powstający
wkład do utworu audiowizualnego – po jego przekształceniu w procesie integrowania pod okiem reżysera z innymi elementami dzieła audiowizualnego – zatraca swą normatywną odrębność i przekształca się w „mającą samodzielne znacznie część utworu audiowizualnego”, a prawo jego twórcy staje się udziałem we
wspólnym prawie autorskim do nowo powstałej złożonej całości. Zdaniem innych
autorów prawo do utworu audiowizualnego jako całości składającej się z wkładów stworzonych w procesie powstawania dzieła lub w nim wykorzystanych, nie
znosi praw do jego poszczególnych składników, gdyż do wkładów w utwór audiowizualny mających samodzielne znaczenie poszczególnym twórcom przysługują
osobne prawa autorskie majątkowe, które mogą być przez nich eksploatowane,
o ile nie narusza to praw pozostałych współtwórców lub producenta.
Z uwagi na specyficzne regulacje dotyczące podmiotu pierwotnie nabywającego majątkowe prawa autorskie przyznanie tych praw określonym podmiotom
powoduje konieczność zawarcia całego szeregu umów już w fazie produkcji, doty J. Barta, R. Markiewicz, op. cit., s. 136; A. Nowicka, op. cit., s. 109 i nn.
80
280
Agnieszka Grzesiok-Horosz
czących stworzenia utworu audiowizualnego, np. umowy zawierane między producentami (umowy koprodukcyjne) czy między producentem a twórcami dzieła
audiowizualnego. Producent nabywa wyłączne prawo do eksploatacji poszczególnych części składowych w ramach utworu audiowizualnego jako całości, a przepis
art. 70 traktuje się jako wyjątek od ogólnej zasady, że prawa autorskie do utworu
nabywa jego twórca. Jest to przykład cesji umownej, zgodnie z którą autorskie
prawa majątkowe w sposób pierwotny powstają na rzecz twórców filmowych,
a następnie przechodzą na producenta w wyniku zawarcia umowy. Może się zatem
zdarzyć, iż zgodnie z wolą stron majątkowe prawa autorskie pozostaną po stronie
twórców. Niemniej w sytuacji gdy mowa o dużym zaangażowaniu przez producenta środków organizacyjnych i finansowych, z nadzieją na zysk, prawa majątkowe nie zostaną raczej pozostawione twórcom. Szczególne warunki powstania
utworu audiowizualnego, a przede wszystkim jego koszty, niedające się porównać
z kosztami tworzenia innych utworów, skłaniają więc do takiego formułowania
umów o współudziale w tworzeniu dzieła audiowizualnego, by dało się z nich
wyinterpretować obowiązek lojalności wobec producenta i innych współtwórców.
Wraz z usunięciem z ustawy zasady pierwotnego nabywania autorskich praw
majątkowych do utworu audiowizualnego przez jego producenta usunięto także
postanowienie, że prawa twórców utworów mających samodzielne znaczenie nie
mogą być wykonywane z uszczerbkiem dla producenta lub pozostałych twórców,
co może być przyczyną konfliktu interesów któregoś ze współtwórców dzieła audiowizualnego oraz producenta i pozostałych współtwórców.
Nowelizacje prawa autorskiego miały zatem usunąć wątpliwości interpretacyjne, ale nadal pozostaje wiele kwestii niejasnych, które dotykają problematyki
szczególnie skomplikowanej, a zarazem rodzącej silne konflikty interesów. Monopol ekonomicznej eksploatacji dzieła audiowizualnego jest rozszczepiony, co
może rodzić pytanie o koszty eksploatacji utworów audiowizualnych, a w rezultacie – o opłacalność ich produkcji.
Literatura
Banasiuk J., Współtwórczość i jej skutki w prawie autorskim, Wolters Kluwer Polska, Warszawa
2012.
Barczewski M., Traktatowa ochrona praw autorskich i praw pokrewnych, Wolters Kluwer Polska,
Warszawa 2007.
Barta J., Markiewicz R., Prawo autorskie, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2008.
Błeszyński J., Konstrukcja praw do utworu audiowizualnego, w: Utwór audiowizualny. Zakres pojęcia i ochrony prawnej, red. K. Lewandowski, Wyd. WSUS, Poznań 2011.
Błeszyński J., Zmiany art. 70 ust. 2 pr. aut. (uwarunkowania, perspektywy, tendencje), „Prace Instytutu Prawa Własności Intelektualnej Uniwersytetu Jagiellońskiego” 2007, nr 100.
Czajka D., Ochrona praw twórców i producentów. Prawo autorskie i prawa pokrewne, Wyd.
EWSPA, Warszawa 2010.
Prawne aspekty produkcji utworu audiowizualnego
281
Czajkowska-Dąbrowska M., w: J. Barta, M. Czajkowska-Dąbrowska, Z. Ćwiąkalski, R. Markiewicz,
E. Traple, Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz, Wolters Kluwer Polska, Warszawa
2011.
Drewno T., w: I. Jaroszewska, Ochrona prawna utworu audiowizualnego, PWSFTiT, Łódź 1997.
Fiałkowski K. J., Umowy inwestycyjne w produkcji utworu audiowizualnego, „Państwo i Prawo”
1998, nr 11.
Golat R., Prawo autorskie i prawa pokrewne, C.H. Beck, Warszawa 2011.
Golat R., Prawo autorskie. Komentarz dla praktyków, Ośrodek Doradztwa i Doskonalenia Kadr,
Gdańsk 2008.
Górecka K., Pojęcie utworu audiowizualnego w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych,
„Przegląd Sądowy” 1997, nr 7-8.
Gromotowicz M., Współtwórczość utworu audiowizualnego, „Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego” 2009, nr 4.
Gromotowicz M., Twórcy utworu audiowizualnego, w: Utwór audiowizualny. Zakres pojęcia
i ochrony prawnej, red. K. Lewandowski, Wyd. WSUS, Poznań 2011.
Grzesiok-Horosz A., Prawo autorskie, w: Podstawy ochrony własności intelektualnej, red. M. Baron-Wiaterek, P. Horosz, T. Szewc, Wyd. Politechniki Śląskiej, Gliwice 2013.
Grzesiok-Horosz A., Prawa pokrewne, w: Podstawy ochrony własności intelektualnej, red. M. Baron-Wiaterek, P. Horosz, T. Szewc, Wyd. Politechniki Śląskiej, Gliwice 2013.
Grzybowski S., Z zagadnień prawa autorskiego względem dzieła kinematograficznego, „Studia
Cywilistyczne” 1967, t. X.
Innowacje i transfer technologii. Słownik pojęć, red. K. B. Matusiak, PARP, Warszawa 2011.
Jaroszewska I., Ochrona prawna utworu audiowizualnego, PWSFTiT, Łódź 1997.
Klafkowska-Waśniowska K., Producent utworu audiowizualnego a producent wideogramu,
w: Utwór audiowizualny. Zakres pojęcia i ochrony prawnej, red. K. Lewandowski, Wyd.
WSUS, Poznań 2011.
Nowicka A., Utwory audiowizualne, w: System prawa prywatnego, t. 13: Prawo autorskie, red.
J. Barta, C.H. Beck, Warszawa 2007.
Ochrona własności intelektualnej. Zarys wykładu, red. P. Stec, Branta, Bydgoszcz – Opole – Gliwice
2011.
Ożóg M., Podstawowe pojęcia ustawy z 30.06.2005 r. o kinematografii, „Prace Instytutu Prawa
Własności Intelektualnej Uniwersytetu Jagiellońskiego” 2009, nr 104.
Prawo własności intelektualnej, red. J. Sieńczyło-Chlabicz, LexisNexis, Warszawa 2009.
Sieńczyło-Chlabicz J., Banasiuk J., Twórcy dzieł uprzednio stworzonych a współtwórczość utworu audiowizualnego, w: Utwór audiowizualny. Zakres pojęcia i ochrony prawnej, red. K. Lewandowski, Wyd. WSUS, Poznań 2011.
Sokołowska D., Współtwórczość a utwór audiowizualny, w: Utwór audiowizualny. Zakres pojęcia
i ochrony prawnej, red. K. Lewandowski, Wyd. WSUS, Poznań 2011.
Szczotka J., Utwory audiowizualne – stan oczekiwania na nowelizację prawa autorskiego, „Przegląd
Sądowy” 2009, nr 1.
Szewc A., Zioło K., Grzesiczak M., Umowy jako prawne narzędzie transferu innowacji, PARP,
Warszawa 2011.
Ślęzak P., Pojęcie producenta audiowizualnego, „Prace Instytutu Prawa Własności Intelektualnej
Uniwersytetu Jagiellońskiego” 2007, nr 100.
Ślęzak P., Pojęcie utworu audiowizualnego, w: Utwór audiowizualny. Zakres pojęcia i ochrony
prawnej, red. K. Lewandowski, Wyd. WSUS, Poznań 2011.
Ślęzak P., Prawo autorskie. Podręcznik dla studentów szkół filmowych i artystycznych, Wyd. Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2008.
Ślęzak P., Prawo autorskie. Wzory umów z komentarzem, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2012.
282
Agnieszka Grzesiok-Horosz
Ślęzak P., Umowy w zakresie współczesnych sztuk wizualnych, Wolters Kluwer Polska, Warszawa
2012.
Święcka K., Święcki J. S., Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz. Wybór międzynarodowych aktów prawnych, Kodeks, Warszawa 2004.
Tomczyk S., Artyści wykonawcy – prawa i ich ochrona, C.H. Beck, Warszawa 2008.
Transfer wiedzy w praktyce – rozwiązania w Finlandii i w Polsce, red. M. Włodarczyk, Wyd. Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy, Bydgoszcz 2010.
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Komentarz, red. E. Ferenc-Szydełko, C.H. Beck,
Warszawa 2011.
Ustawa z dnia 1 kwietnia 2004 r. o zmianie ustawy oprawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U.
nr 91, poz. 869.
Ustawa z dnia 10 lipca 1952 r. o prawie autorskim, Dz.U. nr 34, poz. 234 ze zm.
Ustawa z dnia 28 października 2002 r. o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych,
Dz.U. nr 197, poz. 1662.
Ustawa z dnia 29 marca 1926 r. o prawie autorskim, Dz.U. z 1935 r., nr 36, poz. 260 ze zm.
Ustawa z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji, Dz.U. z 2011 r., nr 43, poz. 226 ze zm.
Ustawa z dnia 30 czerwca 2005 r. o kinematografii, Dz.U. nr 132, poz. 1111 ze zm.
Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U. z 2006 r., nr 90,
poz. 631 ze zm.
Ustawa z dnia 9 czerwca 2000 r. o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U.
nr 53, poz. 637.
Wojciechowska A., Autorskie prawa osobiste twórców dzieła audiowizualnego, Wyd. Uniwersytetu
Jagiellońskiego, Kraków 1999.
Wojciechowska A., Twórcy dzieła audiowizualnego w świetle ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 roku, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego. Prace
z wynalazczości i ochrony własności intelektualnej” 1996, nr 67.
Wojnarowski A., Prawne i finansowe podstawy europejskiej koprodukcji filmowej, PWSFTiT, Łódź
2009.
Legal aspects of the production of audiovisual work
Abstract. In today’s information society an increasingly important role is played by intellectual
property based on knowledge. In the modern economy it is becoming more and more important to
create intellectual property, which includes audiovisual works. To create successful audiovisual
work, it is important to use the manufacturer’s latest available technology and knowledge, even from
the widely separated areas of science. The paper discusses the very interesting issue of the production of audiovisual work. The concept of an audiovisual work, its contributors, and the legal aspects
of its production are described within.
Keywords: protection of intellectual property, media law, audiovisual work, producer
Lista recenzentów współpracujących z czasopismem
„Zeszyty Naukowe Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu”
(List of reviewers collaborating with
“The Poznan School of Banking Research Journal”)
Dr Justyna Adamska – Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu
Prof. nadzw. dr hab. Agnieszka Alińska – Szkoła Główna Handlowa w Warszawie
Prof. dr Artem Bardas – National Mining University, Dnipropetrovsk, Ukraina
Prof. zw. dr hab. Ewa Maria Bogacka-Kisiel – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. nadzw. dr hab. Jan Borowiec – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. zw. dr hab. Grażyna Borys – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. nadzw. dr hab. Stanisław Czaja – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. nadzw. dr hab. inż. Anna Beata Ćwiąkała-Małys – Uniwersytet Wrocławski
Prof. nadzw. dr hab. Waldemar Dotkuś – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. nadzw. dr hab. Józef Dziechciarz – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. zw. dr hab. Teresa Famulska – Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach
Prof. zw. dr hab. Beata Filipiak – Uniwersytet Szczeciński
Dr Donald Finlay – Coventry University Business School, Wielka Brytania
Prof. zw. dr hab. Stanisław Flejterski – Uniwersytet Szczeciński
Prof. zw. dr hab. Jan Głuchowski – Wyższa Szkoła Bankowa w Toruniu
Dr Klaus Haberich – Franklin University, USA
Prof. nadzw. dr hab. Jerzy Ryszard Handschke – Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu
Prof. dr hab. Eva Horvátová – Ekonomická univerzita v Bratislave, Słowacja
Prof. dr Arvind K. Jain – Concordia University, Kanada
Prof. zw. dr hab. Krzysztof Jajuga – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. nadzw. dr hab. Maria Jastrzębska – Uniwersytet Gdański
Prof. nadzw. dr hab. Andrzej Kaleta – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. zw. dr hab. Andrzej Kiepas – Uniwersytet Śląski
Prof. nadzw. dr hab. Krzysztof Klincewicz – Uniwersytet Warszawski
Prof. zw. dr hab. inż. dr h. c. Jan Koch – Politechnika Wrocławska
Prof. zw. dr hab. Adam Kopiński – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. zw. dr hab. inż. Dorota Elżbieta Korenik – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. zw. dr hab. Stanisław Korenik – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. nadzw. dr hab. Maria Kosek-Wojnar – Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie
Prof. nadzw. dr hab. inż. Peter Krištofík – Matej Bel University, Słowacja
Prof. nadzw. dr hab. Aleksandra Kuzior – Politechnika Śląska
Prof. nadzw. dr hab. Mirosława Lasek – Uniwersytet Warszawski
Prof. zw. dr hab. Teresa Krystyna Lubińska – Uniwersytet Szczeciński
Prof. nadzw. dr hab. Krzysztof Łobos – Wyższa Szkoła Bankowa we Wrocławiu
Dr Berenika Marciniec – Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości
Prof. zw. dr hab. Bogdan Marciniec – Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu
Prof. zw. dr hab. Henryk Mruk – Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu
Dr Tony Muff – University of Northampton, Wielka Brytania
Prof. nadzw.dr hab. Jerzy Niemczyk – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. nadzw. dr hab. Bartłomiej Nita – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. zw. dr hab. Edward Nowak – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. zw. dr hab. Adam Nowicki – Politechnika Częstochowska
284
Lista recenzentów współpracujących z czasopismem...
Prof. zw. dr hab. Walenty Ostasiewicz – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. nadzw. dr hab. Zbigniew Pastuszak – Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie
Prof. zw. dr hab. Kazimierz Perechuda – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. zw. dr hab. Bogusław Pietrzak – Szkoła Główna Handlowa w Warszawie
Prof. nadzw. dr hab. Wojciech Piotr – Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu
Prof. nadzw. dr hab. Marzanna Poniatowicz – Uniwersytet w Białymstoku
Prof. nadzw. dr hab. Andrzej Rączaszek – Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach
Prof. zw. dr hab. Wanda Ronka-Chmielowiec – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. nadzw. dr hab. Ireneusz Rutkowski – Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu
Dr Leo V. Ryan, C.S.V. – DePaul University Chicago, USA
Prof. nadzw. dr hab. Henryk Salmonowicz – Akademia Morska w Szczecinie
Prof. nadzw. dr hab. Maria Smejda – Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach
Prof. nadzw. dr hab. Jadwiga Sobieska-Karpińska – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. zw. dr hab. Bogdan Sojkin – Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu
Prof. zw. dr hab. Jerzy Sokołowski – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. nadzw. dr hab. Edward Stawasz – Uniwersytet Łódzki
Dr hab. Rafał Szczepaniak – Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu
Prof. nadzw. dr hab. Beata Świecka – Uniwersytet Szczeciński
Dr Christopher Washington – Franklin University, USA
Prof. nadzw. dr hab. Jan Wiśniewski – Wyższa Szkoła Bankowa w Gdańsku
Prof. nadzw. dr hab. inż. dr h.c. Tadeusz Zaborowski – Polska Akademia Nauk Oddział w Poznaniu
Prof. nadzw. dr hab. Ewa Ziemba – Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach
Prof. zw. dr hab. Marian Żukowski – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
Recenzenci „Zeszytów Naukowych Wyższej Szkoły Bankowej
w Poznaniu” nr 46-51 za rok 2013
(Reviewers of “The Poznan School of Banking Research Journal”
issues 46-51 of the year 2013)
Dr Justyna Adamska – Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu
Prof. nadzw. dr hab. Agnieszka Alińska – Szkoła Główna Handlowa w Warszawie
Prof. zw. dr hab. Beata Filipiak – Uniwersytet Szczeciński
Prof. zw. dr hab. Jan Głuchowski – Wyższa Szkoła Bankowa w Toruniu
Prof. zw. dr hab. Krzysztof Jajuga – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. nadzw. dr hab. Maria Jastrzębska – Uniwersytet Gdański
Prof. nadzw. dr hab. Andrzej Kaleta – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. zw. dr hab. Andrzej Kiepas – Uniwersytet Śląski w Katowicach
Prof. nadzw.dr hab. Krzysztof Klincewicz – Uniwersytet Warszawski
Prof. zw. dr hab. inż. dr h. c. Jan Koch – Politechnika Wrocławska
Prof. zw. dr hab. Stanisław Korenik – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. nadzw. dr hab. inż. Peter Krištofík – Matej Bel University, Słowacja
Prof. nadzw. dr hab. Aleksandra Kuzior – Politechnika Śląska
Prof. nadzw. dr hab. Krzysztof Łobos – Wyższa Szkoła Bankowa we Wrocławiu
Dr Berenika Marciniec – Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości
Prof. zw. dr hab. Bogdan Marciniec – Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu
Prof. nadzw. dr hab. Jerzy Niemczyk – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Prof. zw. dr hab. Bogusław Pietrzak – Szkoła Główna Handlowa w Warszawie
Prof. nadzw. dr hab. Andrzej Rączaszek – Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach
Prof. nadzw. dr hab. Maria Smejda – Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach
Prof. nadzw. dr hab. Edward Stawasz – Uniwersytet Łódzki
Dr hab. Rafał Szczepaniak – Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu
Prof. nadzw. dr hab. Ewa Ziemba – Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach
Wymogi edytorskie Wydawnictwa WSB w Poznaniu dla autorów
Tekst
• kompletny, w postaci jednego wydruku oraz na płycie
CD (w formacie *.doc lub *.rtf)
• pozbawiony fragmentów pozwalających zidentyfikować
autora, np. Jak wskazałem w pracy... należy zastąpić
formą bezosobową: Jak wskazano w pracy...
Układ tekstu
• imię i nazwisko autora, stopień/tytuł naukowy, afiliacja • telefon, e-mail, adres • tytuł pracy • spis treści
(w przypadku książki) • streszczenie w języku polskim
(maksymalnie do 1000 znaków ze spacjami) • słowa
kluczowe (maksymalnie 8 słów) • wstęp • tekst główny
• zakończenie (wnioski) • bibliografia • tytuł pracy, streszczenie i słowa kluczowe w języku angielskim
Objętość
• artykuł – do 1 arkusza wydawniczego wraz z rysunkami
i tabelami (ok. 22 stron)
• książka – według umowy wydawniczej
Marginesy – 2,5 cm z każdej strony
Numeracja stron – ciągła w obrębie całej publikacji,
u dołu strony
Tekst główny
• czcionka Times New Roman z polskimi znakami, 12 pkt
• odstęp między wierszami – 1,5 pkt
• wyróżnienia – pismem półgrubym
• słowa obcojęzyczne – kursywą
• nazwiska użyte po raz pierwszy – pełne imię i nazwisko,
kolejne przywołanie – samo nazwisko
• skróty – za pierwszym razem pełny termin, a skrót
w nawiasie; dalej – tylko skrót, np. jednostki samorządu
terytorialnego (JST)
• liczby do 4 cyfr – bez spacji i kropek (5000, a nie: 5.000
czy 5 000), a powyżej 5 cyfr – ze spacjami co 3 cyfry, licząc
od prawej (5 000 000, a nie: 5.000.000)
• w liczbach dziesiętnych – przecinek, nie kropka (z wyjątkiem tekstów angielskich)
Cytaty
• poprzedzone wprowadzeniem (np. Jak zauważa Jan
Kowalski...)
• ujęte w cudzysłowie, bez kursywy, dokładnie przytoczone
• opuszczenia fragmentu cytowanego tekstu – zaznaczone za pomocą nawiasu kwadratowego: [...]
• wtrącenia własne w cytatach – opatrzone inicjałami
autora: [moje – X.Y.]
Przypisy
• umieszczone u dołu strony (nie w tekście w nawiasach)
• przy kolejnych powołaniach – łacińskie sformułowania
i skróty (op. cit., ibidem, idem, eadem)
Przykłady przypisów
• wydawnictwa zwarte:
♦ autor lub kilku autorów:
P. Pioterek, B. Zieleniecka, Technika pisania prac
dyplomowych, wyd. 3 zm., Wyd. WSB w Poznaniu,
Poznań 2004, s. 9.
♦ praca zbiorowa:
Przemiany we współczesnej gospodarce światowej,
red. E. Oziewicz, PWE, Warszawa 2006, s. 20-28.
♦ artykuły lub rozdziały w pracy zbiorowej:
A. Michalewicz, Systemy informacyjne wspomagające logistykę dystrybucji, w: Logistyka dystrybucji, red. K. Rutkowski, Difin, Warszawa 2001,
s. 102-123.
• wydawnictwa ciągłe (artykuły w czasopismach lub gazetach)
1
K. Strzyżewska, Zarządzanie dostawami, „Logistyka a Jakość” 2008, nr 3-4, s. 31-32.
2
W. Orłowski, Wielki wybuch, czyli giełdy w panice, „Gazeta Wyborcza”, 13 października 2008 r., s. 3.
• materiały internetowe i elektroniczne (w nawiasie peł-
na data korzystania ze strony WWW)
1
H. Arndt, Globalisation, „Pacific Economic Paper” 1998, nr 27, www.crawford.anu.edu.au/pdf/pep/
pep-275.pdf [17.05.2008].
2
NBPortal.pl. Portal wiedzy ekonomicznej [CD-ROM], edycja Banknot, NBP, Warszawa 2005.
• prace niepublikowane
W. Balicki, Bezrobocie a długookresowa stagnacja
transformacyjna [praca niepublikowana], [b.m.] 2003
[wydruk komputerowy].
• akty prawne
1
Ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie
gminnym, t.j. Dz.U. z 2001 r., nr 142, poz. 1591.
2
Ustawa z dnia 19 listopada 1999 r. Prawo działalności gospodarczej, Dz.U. nr 101, poz. 1178 z późn.
zm.
Ilustracje
• edytowalne, wyłącznie czarno-białe,
• rysunki, wykresy i schematy – w plikach źródłowych
(*.xls lub *.cdr)
• zdjęcia – w plikach źródłowych (najlepiej *.tif), rozdzielczość min. 300 dpi
• opatrzone numerem oraz źródłem (np. opracowanie
własne)
• pozbawione napisów: półgrubych, wersalikami, białych
na czarnym tle, czarnych wypełnień, dodatkowych ramek
• z odwołaniem w tekście (np. zob. rys. 1, a nie: zob.
rysunek poniżej/powyżej)
• z objaśnieniem użytych skrótów
• z pisemną zgodą na przeniesienie praw autorskich
Tabele
• ponumerowane, opatrzone tytułem oraz źródłem (np.
opracowanie własne)
• z odwołaniem w tekście (np. zob. tab. 1, a nie: zob.
tabela poniżej/powyżej)
• każda rubryka wypełniona treścią
• skróty użyte w tabeli – objaśnione pod nią
• z pisemną zgodą na przeniesienie praw autorskich
Wzory matematyczne
• przygotowane w programie Microsoft Equation 3.0
• poprawnie zapisane potęgi i indeksy
• zmienne – kursywą, liczby i cyfry – pismem prostym
• znak mnożenia to: · lub × (nie gwiazdka czy „iks”)
• pisownia jednostek – według układu SI
• symbole objaśnione pod wzorem
Bibliografia
• pozbawiona numeracji
• uporządkowana alfabetycznie według nazwisk autorów
i tytułów prac zbiorowych
The WSB Press Instructions for Authors Submitting Their Contributions in English
General requirements
• only complete submissions are accepted – a single printed copy and
an electronic source file saved to a CD (*.doc or *.rtf format)
• ensure your text contains no phrases by which your authorship could
be identified, e.g. In my 2008 book on African Voodoo I pointed out... is
not allowed and should be replaced with e.g. John Smith’s 2008 book
on African Voodoo indicates...
Text layout
• author’s first and last name, scientific degree/title, organization/institution (if applicable) • phone number, e-mail address, mailing address
• title of book/paper • contents (books only) • summary in English (up
to 1000 words including spaces) • keywords in English (up to 8 words)
• introduction • body text • conclusion (findings, recommendations) •
bibliography/references • title of book/paper, summary and keywords
in Polish
Size limit
• for a single paper – the limit is 40 000 characters (around 22 pages,
1800 characters per page) including tables and figures
• for books – as specified in the publishing contract
Margins: 2.5 cm each margin
Page numbering: continuous throughout the text, using Arabic numerals,
placed at the bottom of the page (footer)
Body text
• typeface: Times New Roman, 12 pts
• line spacing: 1.5 line
• highlights or emphasis: apply bold print
• foreign (non-vernacular) words and expressions: in italics
• people’s names: give the full name (including all given names and the
last name) at first mention; for any further reference – quote the last
name only
• abbreviations and acronyms: when first used, give the complete
phrase (name), including its abbreviation in brackets, e.g. Information
and Communication Technology (ICT); onward – use the abbreviation
only
• numbers consisting of up to 4 digits: use no thousands separator (5000
rather than 5,000 or 5 000); numbers including 5 or more digits – insert
space every three digits starting from the right (5 000 000 rather than
5,000,000)
• decimal fractions should be separated by points (2.25)
Citations
• preceded by an introductory phrase (e.g. John Smith notes that...)
• must be quoted verbatim and enclosed in double quotation marks
(inverted commas) – no italics; for citations within citations, use single
marks
• omissions in cited text should be marked with parentheses [...]
• phrases interposed by the author within cited text should be followed
by author’s parenthesized initials – [J.S.]
References
• placed at the bottom of the page (footnotes) rather than within body
text or as endnotes
• when making further references to the same source – use Latin terms
and abbreviations, such as op. cit., ibidem, idem, eadem, etc.
References – examples
• books:
s by single or multiple authors:
W.R. Lane, K.W. King, T. Reichert, Kleppner’s advertising procedure, 18th ed., Upper Saddle River, Pearson Prentice Hall, New
Jersey 2011, p. 43.
s edited books:
Multinational Firms. The Global-Local Dilemma, eds. J.H. Dunning, J.L. Mucchielli, Routledge, London – New York 2002,
pp. 345-346.
s papers or chapters in edited books:
W. Cornwall, The rise and fall of productivity growth, in: The
Capitalist Economies. Prospects for the 1990s, ed. J. Cornwall,
Edward Elgar, Aldershot – Brookfield 1991, pp. 40-62.
• periodicals (journal and newspaper articles)
1
J. Bughin, J. Doogan, O. Vetvik, A new way to measure word-of-mouth marketing, “McKinsey Quarterly” 2010, No. 2, p. 113-116.
2
P. Spenner, K. Freeman, To keep your customers, keep it simple,
“Harvard Business Review” May 2012, p. 108-114.
• online and electronic sources (for Internet sources, include date source
was retrieved)
1
H. Arndt, Globalisation, “Pacific Economic Paper” 1998, No. 27,
www.crawford.anu.edu.au/pdf/pep/pep-275.pdf [accessed May 17,
2008].
2
NBPortal.pl. Portal wiedzy ekonomicznej [CD-ROM], edycja
Banknot, NBP, Warszawa 2005.
• unpublished work
W. Balicki, Bezrobocie a długookresowa stagnacja transformacyjna [unpublished], [month missing] 2003 [computer script].
A. Lindgvist, The Saving Behavior of Households [doctoral
dissertation], The Stockholm School of Economics, Stockholm 1981
[computer manuscript].
• legislation
1
Council Directive 90/365/EEC of 28 June 1990 on the right of
residence for employees and self-employed persons who have ceased
their occupational activity.
2
Act of 4 February 1994 on Copyright and Related Rights, Journal
of Laws No. 24, item 83, as later amended.
Artwork and graphics
• editable, in black and white only, with no shading
• drawings, graphs and diagrams must be supplied in their native electronic formats (*.xls or *.cdr)
• photographs – supply source files (preferably, *.tif); minimum resolution: 300 dpi
• number all graphical components consecutively using Arabic numerals
• for any artwork that has already been published elsewhere, indicate
the original source (otherwise state e.g. Source: own)
• apply no lettering in white against a black background, whether in bold
or italics, and no black fills or excess frames
• if the figure is referenced in the text, use its number rather than terms
such as “above” or “below” (e.g. cf. Fig. 1, not: see figure above/below)
• provide an explanation of any abbreviations and symbols used
• copyrighted work must be supplied along with the original author’s
consent to the publication
Tables
• numbered consecutively and consistently using Arabic numerals
• including a caption (title) and a reference to the source of data (e.g.
Author’s own research)
• identify any previously published material by giving the original source
• when referencing the table in the text, use its number rather than
expressions such as “above” or “below” (e.g. cf. Table 1, not: see table
above/below)
• with no blank cells
• any abbreviations used must be expanded below the table
• for any copyrighted material, attach the original author’s written
permission
Mathematical formulas
• processed using Microsoft Equation 3.0
• special attention should be given to the correct placement of any
sub- or super-scripts
• variables – written in italics; numbers and digits – in normal font style
• use “·” or “×” only as the multiplication sign (rather than e.g. an
asterisk or an “x”)
• quantities should be represented in SI units only
• any symbols must explained below the formula
Bibliography
• add no numbering
• all items should be arranged alphabetically by authors’ last names or
titles of edited books rather than in their order of appearance in the text

Podobne dokumenty