nr19/165

Jesteśmy
laureatem nagrody
SERWIS MECHANICZNY
NAPRAWY
BLACHARSKO-LAKIERNICZE
CZĘŚCI ZAMIENNE
ASSISTANCE 24h 0602 292-556
zgłaszanie
i likwidacja szkód
Poznań, ul. Złotowska 85
SERWIS MECHANICZNY
NAPRAWY
BLACHARSKO-LAKIERNICZE
CZĘŚCI ZAMIENNE
Rok VII
061 868 41 09
061 868 44 61
061 868 24 27
Numer 19/165
8 października 2008
ISSN 1734-5294
Business
Centre Club
Ostre Pióro
2006
Dwutygodnik. Ukazuje się
od 15 maja 2002 roku.
ZAPRASZAMY
do serwisu
RENAULT
AUTODRAP
Najchętniej czytany
w WIELKOPOLSCE
W następnym numerze KONKURS
z okazji 10-lecia CYFRY+, z atrakcyjnymi nagrodami (torby, kurtki,
plecaki, zegary i inne).
www.twoj-tydzien.prv.pl
e-mail: [email protected]
Nr indeksu 373001
Jesteśmy
laureatem nagrody
Stowarzyszenia
Dziennikarzy RP
Dziennikarskie
Koziołki 2007
CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)
Krzysztof
Zanussi,
reżyser
i scenarzysta
filmowy
strona 3 i 12
Norman Davies
Wałęsa
i bzikowata
interpretacja
historii
strona 6
TAJEMNICE
II WOJNY
ŚWIATOWEJ
Blask
ukrytego złota
strona 5
BABSKIE
GADANIE
Pacierz...
na ocenę
strona 12
Demokracja, to
rządy nierozumnych
Następny
numer
ukaże się
w środę
22 października
2
środa 8 października 2008
Remigia Blandzi
ul. Nałęczowska 125
60-472 Poznań
Tel. 061 842 96 39
tel. kom. 606 344 717
Tutaj kupisz kosmetyki
Wella, Bacchara
ZAPRASZAM
od poniedziałku do piątku
9.00 – 20.00
soboty 8.00 – 14.00
CIEKAWOSTKI
KOSMETYCZNE
SKUTECZNIE BEZ PODRAŻNIEŃ
FOT .- ORIFLAME
FOT. - IWOSTIN
FOT. — ORIFLAME
ZAPRASZAMY PAŃSTWA do udziału w konkursie kosmetycznym z atrakcyjnymi zestawami kosmetyków GLACIER dla Panów firmy ORIFLAME,
który planujemy dla naszych Czytelników już w następnym numerze, który
ukaże się 22 października.
Stronę opracowała Monika Mańkowska
Pocenie się to naturalna
i potrzebna funkcja organizmu. Jednak przykry zapach
potu lub jego nadmierna produkcja bywają źródłem poważnych zmartwień, a nawet stresu.
W aptekach znajdziemy pierwsze trójaktywne antyperspiranty Iwostin – Aspiria dla skóry
wrażliwej. Te innowacyjne preparaty skutecznie hamują wydzielanie potu oraz likwidują przyczynę przykrego
zapachu: rozwój bakterii i rozkład lipoprotein.
Antyperspiranty Iwostin Aspiria pozostawiają przyjemne uczucie suchości i odświeżenia.
Nie podrażniają nawet bardzo wrażliwej skóry.
W linii znajdują się cztery preparty: Trójaktywny antyperspirant o przedłużonym działaniu (60
ml, roll-on, 20 zł); Trójaktywny antyperspirant
w kremie o przedłużonym działaniu (50 ml, 20
zł); Trójaktywny antyperpirant nawilżający (60
ml roll-on, 21 zł); Krem przeciw nadmiernej potliwości (40 ml, 19 zł). Działają na trzy sposoby
:1. Hydagen® C.A.T. hamuje rozkład lipoprotein, odpowiedzialny za przykry zapach, 2. Arta-
silk TM PTM powstrzymuje rozwój bakterii odpowiedzialnych za przykry zapach, 3. Sole glinu
hamują wydzielanie potu.
WŁOSY NIE WYPADNĄ
Laboratorium La Roche-Posay pokonuje
ważny etap w poznaniu mechanizmu i leczeniu wypadania włosów, a poznali nareszcie mechanizm łączący
stres z wypadaniem. Owłosiona skóra głowy rejestruje
stres i przenosi go na cebulkę włosa. W odpowiedzi kolagen, główny składnik tkanki
łącznej, w której znajduje się
mieszek włosowy, wytwarzany jest w nadmiarze i sztywnieje. To powoduje „zduszenie” korzenia włosa, który słabiej ukrwiony nie otrzymuje niezbędnych składników
budulcowych. Laboratorium
La Roche-posay opracowało nowe rozwiązanie, preparat
KERIUM. Zastosowano niespotykane połączenie Madekasozydu (wynaleziony w ramach badań nad mikropodrażnieniami) oraz aminexilu
w optymalnym stężeniu. Madekasozyd pozyskiwany z rośliny centella asiatica okazał
się w ostatnich latach najważniejszą substancją
La Roche-Posay. Wyjątkowy „naprawiac skóry” umożliwił opracowanie na przykład REDERMIC - kremu przeciw zmarszczkom, ujędrniajcego. Aminexil przeciwdziała twardnieniu
tkanek*, by solidniej umocować korzeń włosa
w skórze głowy. Skład KERIUM uzupełnia arginina -aminokwas, który pobudza mikrokrążenie i poprawia odżywienie cebulki włosa i Witamina B5 (poprawia stan włosów). W KERIUM
przeciw wypadaniu włosów (125 ml, 140 zł)
opracowano formułę odpowiednią zarówno do
włosów krótkich i długich, dla kobiet i dla mężczyzn. Należy go stosować codziennie lub 3 razy w tygodniu przez 6 tygodni.
FOT. – LA ROCHE-POSAY
ZAWSZE POD RĘKĄ
Firma ORIFLAME zawsze
stara się swoim klientom zaoferować produkty oryginalne i nowatorskie, a przy tym często dla
pań są one praktyczne. Dla idealnego wyglądu niezbędny jest
perfekcyjny makijaż. Puder pyłkowy w pędzlu Giordani Gold
(5 g, 74 zł) idealnie dopasowuje
się do każdej karnacji dając naturalny, doskonały efekt. Maskuje niedoskonałości, zapewnia matowy, gładki wygląd. Ma eleganckie, a przy tym nieduże opakowanie, a co ciekawe, pojemniczek
na puder można odkręcić, a więc
można też uzupełnić puder, gdy
się skończy. Wystarczy potrząsnąć, aby trochę pudru przedostało się do pędzla i zawsze można
poprawić makijaż. W torebce nie
powinno też zabraknąć szminki
lub błyszczyka, na przykład jednego z błyszczyków Giordani Gold
z super połyskiem lub metalicznego (5 ml, 39 zł). Wygodny aplikator ułatwia nałożenie i poprawianie koloru, który nieźle się trzyma,
daje połysk i apetycznie pachnie.
Oba te kosmetyki warto zawsze
mieć przy sobie.
GOŚĆ
GO
ŚĆ NUMERU
środa 8 października 2008
3
Demokracja, to rządy
nierozumnych
Krzysztof Zanussi, reżyser i scenarzysta filmowy
TRUDNO UMRZEĆ Z GŁODU
Żyjemy w najlepszym ze
światów. Nigdy nie było tak dobrze, jak jest teraz. Nigdy taka rzesza ludzi nie żyła w takim
dobrobycie. W rozwiniętych krajach świata nigdy w historii na
jednostkę nie przypadało tyle, na
przykład, metrów kwadratowych.
W literaturze polskiej i światowej obecne są wygłodniałe masy ludzkie. Wystarczy sięgnąć po
dzieła Prusa, Konopnickiej, Dickens’a czy Zollii. Teraz proporcje
się odwróciły. To mniejszości jest
źle. To nieliczni są głodni, cierpią z zimna. W obecnych czasach
trudno jest jednak umrzeć z głodu, bo jak będzie trzeba to przyjdą i nakarmią łyżeczką.
RZĄDY NIEROZUMNYCH
Żyjemy dzisiaj w społeczeństwie masowym. Ludzie korzystają ze swojego prawa do głosu. Kiedyś liczyła się opinia ludzi
światłych i rozumnych, ale… to
się zmieniło. Teraz rządzą masy,
lud ma decydujący głos. Oczywiście, masy są głupie, ale lepszego
systemu od demokracji na razie
nie wymyślono. Szkoda tylko, że
masy dyktują gusta i upodobania,
co jest najbardziej widoczne w telewizji, na łamach kolorowych tabloidów.
PRZYBŁĘDA WŚRÓD
POLAKÓW
Staram się z dystansu oceniać
to, co dzieje się w Polsce. Z wyboru i… konieczności, bo jestem
przybłędą wśród Polaków - moja
rodzina pochodzi z Włoch. Uważam, że ostatnie 18 lat były najlepsze w historii naszego kraju.
Pewnie, sporo jest jeszcze do zrobienia, ale potrzeba na to czasu.
I cierpliwości, bo jesteśmy narodem, który jest jak na garbatego zbyt prosty, a jak na prostego
zbyt garbaty. Mamy kraj skorumpowany? Mamy, ale inne kraje
są bardziej skorumpowane. Z korupcją trzeba walczyć, ograniczać
ją, ale przy okazji warto pamiętać,
że bez pasożytów „pacjent” może
umrzeć. To nie jest pochwała korupcji, tylko zdrowy realizm.
Przypomniała mi się w tym
momencie scena z filmu Woody
Allena. Przychodzi do specjalisty
facet i jest w depresji, bo mówi,
że ma kompleks niższości. Terapeuta wysłuchuje go, umawia się
na kolejna wizytę. Gdy tych terapii było już kilka i swoje zarobił,
mówi do pacjenta: - Mam dla pana dobrą wiadomość. Jest pan po
prostu gorszy od innych.
EUROPA WSCHODNIA
Uważam, że mówić o Polsce używając terminu Europa
Wschodnia, to nieporozumienie.
Delikatnie mówiąc. To raczej
obelga i pomyłka. Po pierwsze
– na wschodzie Europy leżą takie
kraje jak… Szwecja, Finlandia
i Norwegia, a nikt o nich nie mówi „Europa Wschodnia”. Po dru-
był jednak zupełnie inny. Ci wybitni, ci wielcy żyli na dworach,
zarabiali krocie i krocie wydawali. Mozart umarł w biedzie, bo
wszystko przetrwonił. I w tamtych czasach rzeczy marne i łatwe były kiepsko wynagradzane,
a trudne, te wielkie hojnie. Dzisiaj jest odwrotnie, i to jest chore. Kultura niska ma dużo pieniędzy, a do kultury wysokiej trzeba,
niestety, dopłacać.
MYŚLĘ, WIĘC WYMYŚLAM
Uważny obserwator zauważy,
że cały czas istnieje konkurs kultur i cywilizacji, języków. Wszyscy z wszystkimi konkurują.
Dzisiaj zdolność wymyślania
rzeczy nowych jest w Europie.
Ale jak długo jeszcze? Trzeba
mieć odwagę do porównań i szukać odpowiedniego kryterium.
Są języki lepsze i gorsze. Jedne
umierają inne się przebijają. Język litewski był kiedyś używany
przez gmin, możnowładcy litewscy mówili po polsku. A dzisiaj
język litewski dynamicznie się
rozwija. A piękny język irlandzDokończenie na stronie 12
FOT. — TOMASZ MAŃKOWSKI
gie – jest to określenie pejoratywne, bowiem jest równoznaczne ze
sferą wpływów Związku Sowieckiego, a Polska przecież się z tego wyzwoliła. Europa Wschodnia, to oprócz krajów Skandynawskich Rosja, Ukraina, Rumunia, Bułgaria i Grecja. Nam zdecydowanie bliżej do Zachodu niż
Rosji.
ARTYSTA WYNAJMOWANY
Jako znany reżyser jestem
niekiedy artystą wynajmowanym
i uczestniczę w spotkaniach z zagranicznymi politykami. Kiedyś
uczestniczyłem w spotkaniu z delegacją rosyjska, na czele której
stał minister spraw zagranicznych
Rosji Siergiej Ławrow. Przy śnia-
daniu minister przemawiał i mówi, że powinniśmy się dogadać,
bo jesteśmy przecież jednym narodem słowiańskim. Odpowiedziałem, że w takim razie ja się
czuję wykluczonym, bo jestem
Polakiem. Smaczek tej sytuacji
polegał na tym, że Ławrow jest…
Ormianinem.
Wtedy zresztą była jeszcze
jedna zabawna sytuacja. Jeden
z naszych zapytał, Rosjanom nie
są na rękę konflikty w miejscach
wydobywania ropy naftowej, bo
przecież wtedy cena tego surowca rośnie. Usłyszeliśmy wówczas, że Rosjanie są narodem miłującym pokój i zdecydowaną odpowiedź „nie”. A dlaczego nie? –
ktoś z naszych zapytał. „Bo nie”
– usłyszał w odpowiedzi.
UPADEK CZY POSTĘP
OBYCZAJÓW?
Dzisiaj mamy do czynienia
zarówno z jednym jak i z drugim.
Wielu ludzi nie czuje potrzeby
rozwijania kultury. Obecnie kultura wysoka zeszła na drugi plan.
Kultura plebejska czyli pop kultura wdarła się wszędzie. Mozart
i Boccherini swoje utwory pisali dla salonu. Słuchało tego około pięćdziesięciu osób, ale byli to
słuchacze wyrobieni, wymagający. Dla nich powstawały arcydzieła, które oni potrafili docenić.
Ale kiedyś przecież też występowały takie Dody-Elektrody. Czas
Krzysztof Zanussi studiował fizykę na Uniwersytecie Warszawskim (1955-1959) i filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim
(1959-1962). W 1967 ukończył Wydział Reżyserii
Szkoły Filmowej w Łodzi.
Od 1980 jest kierownikiem artystycznym zespołu, a następnie dyrektorem Studia Filmowego
„Tor”. W latach 1971-1983
był wiceprezesem Stowarzyszenia Filmowców Polskich, a od 1987 członkiem
Komitetu Kinematografii.
Jest autorem kilku książek
(teoria filmu, scenariusze
filmowe, felietony, wspomnienia). Publikował też
w miesięczniku psychologicznym „Charaktery”.
Jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.
Od 2002 roku wiceprzewodniczący Rady Fundacji Centrum Twórczości
Narodowej.
Jest wykładowcą Collegium Civitas w Warszawie. Reżyseruje przedstawienia operowe i teatralne w Polsce, Niemczech,
Szwajcarii, we Włoszech,
Francji i Rosji. W marcu
1990 roku został wybrany Prezydentem Federacji Europejskich Realizatorów Audiowizualnych
(FERA). Od 1992 roku jest
profesorem Uniwersytetu
Śląskiego w Katowicach.
Od 1994 roku jest konsultantem Komisji d/s Kultury
w Watykanie.
4
środa 8 października 2008
Projekt współfinansowany przez
Unię Europejską
w ramach
Europejskiego Funduszu Społecznego
Informacja dotycząca działań
prowadzonych na rzecz osób
bezrobotnych współfinansowanych
ze środków Unii Europejskiej
Powiatowy Urząd Pracy w Poznaniu realizując projekt systemowy pt. „Lepsze jutro” w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki Priorytet VI Rynek pracy otwarty
dla wszystkich Działanie 6.1 Poprawa dostępu do zatrudnienia
oraz wspieranie aktywności zawodowej w regionie Poddziałanie 6.1.3 Poprawa zdolności do
zatrudnienia oraz podnoszenie
poziomu aktywności zawodowej
osób bezrobotnych prowadzi aktywizację zawodową osób bezrobotnych z terenu powiatu poznańskiego i miasta Poznania zarejestrowanych w Powiatowym
Urzędzie Pracy w Poznaniu.
W bieżącym roku będą zorganizowane jeszcze szkolenia zawodowe mające na celu zwiększenie szans na uzyskanie zatrudnienia oraz dostosowanie kwalifikacji bezrobotnych do potrzeb
rynku pracy.
• magazynier z obsługą komputera i wózków jezdniowych,
• prawo jazdy kat. C,
• podstawowy kurs florystyczny z obsługą kasy fiskalnej,
• grafik komputerowy z elementami reklamy,
• doskonalący kurs księgowości (Symfonia, Płatnik)
oraz zagadnienia kadrowo-płacowe,
• telemarketer,
• profesjonalne sprzątanie.
Zainteresowane osoby zapraszamy do udziału w projekcie i zgłaszanie się w siedzibie
Urzędu celem złożenia deklaracji uczestnictwa.
Aktualnie w ramach projektu
Urząd prowadzi nabór na następujące szkolenia zawodowe:
• obsługa komputera - pakiet MS OFFICE (zaawansowany),
• specjalista ds. funduszy europejskich,
Informacje telefoniczne:
• u branżowych pośredników
pracy, pokój nr 3, 101,102,
103, 111, 204, hol B; tel. 061
8 345 640
• u doradców zawodowych,
Punkt Doradztwa i Informacji Zawodowej; tel. 061
8 345 668
• na stanowisku ds. szkoleń,
pokój nr 1 pawilon, tel. 061
8 345 705.
Szkolenia indywidualne
Osoby aktywnie poszukujące
pracy mogą ubiegać się w Urzędzie o pomoc w sfinansowaniu
wskazanego przez siebie szkolenia w trybie indywidualnym,
pod warunkiem uprawdopodobnienia, że szkolenie to zapewni
uzyskanie pracy (oświadczenie
o zamiarze zatrudnienia od przyszłego pracodawcy lub oświadczenie o planowanym podjęciu
działalności gospodarczej).
Zasady organizacji szkoleń
indywidualnych wraz z drukami umieszczone są na stronie internetowej Urzędu (www.pup.
poznan.pl).
Druki wniosku o skierowanie na szkolenie indywidualne wraz z drukami oświadczeń
można również uzyskać w Punkcie Informacyjnym Powiatowego Urzędu Pracy w Poznaniu, na
stanowisku ds. organizacji szkoleń w pawilonie obok głównego
budynku Urzędu.
Ponadto Urząd planuje organizację w październiku br. nowego kierunku szkolenia na audytora energetycznego.
Usługi te będą poszukiwane na rynku pracy, ponieważ od
01.01.2009 roku ustawa o prawie budowlanym nakłada obowiązek sporządzania tzw. certyfikatu energetycznego budynku
i lokalu, który określał będzie
ich zapotrzebowanie na energię. Uprawnienia do sporządzania certyfikatów energetycznych
uzyska osoba, która po odbyciu
szkolenia zda państwowy egzamin i zostanie wpisana na listę
audytorów.
Szkolenie skierowane jest do
osób zarejestrowanych w Urzędzie, posiadających wyższe wykształcenie.
FOT. — TOMASZ MAŃKOWSKI
Powiatowy Urząd Pracy w Poznaniu mieści się przy ulicy Czarnieckiego 9,
tel. 0-61 8345-640.
Osoby zarejestrowane w tutejszym Urzędzie zainteresowane ww. szkoleniem prosimy
o pisemne zgłaszanie deklaracji
na druku, który można otrzy-
mać w Punkcie Informacyjnym
w Urzędzie, na stanowiskach ds.
szkoleń, u pośredników pracy
lub pobrać ze strony internetowej
Urzędu - www.pup.poznan.pl.
Projekt współfinansowany przez UnięEuropejskąw ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
PLAN SZKOLEŃ
organizowanych przez Powiatowy Urząd Pracy w Poznaniu w 2008 roku w ramach
Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki PROJEKT „LEPSZE JUTRO” współfinansowany z
Europejskiego Funduszu Społecznego
Lp.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
Nazwa i zakres szkolenia
Charakterystyka osób, dla których szkolenie jest przeznaczone
i wymagania
Wykształcenie minimum średnie, znajomośćpodstaw obsługi komputera,
kwalifikacja ostateczna na szkolenie będzie dokonana przez organizatora
szkolenia na podstawie sprawdzenia umiejętności obsługi komputera
Wykształcenie minimum średnie, podstawy obsługi komputera, mile wiTelemarketer
dziane osoby ze znajomościąjęzyka obcego
Magazyniera
Wykształcenie co najmniej zawodowe, preferowane osoby z praktykąna
z obsługąkomputera i wózków stanowisku magazyniera, posiadające prawo jazdy, podstawowa znajomojezdniowych
śćobsługi komputera
Prawo jazdy kat. B, ukończone 21 lat, dobry stan zdrowia, (wymagane jest
Prawo jazdy kat. C
orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazańzdrowotnych do kierowania
pojazdem)
Podstawowy kurs florystyczny Wykształcenie minimum średnie plastyczne, ogrodnicze lub rolnicze, zdolz obsługą kasy fiskalnej
ności plastyczne i manualne
Wykształcenie minimum średnie, dobra znajomośćobsługi komputera,
Grafik komputerowy
kwalifikacja ostateczna na szkolenie zostanie dokonana przez organizatora
z elementami reklamy
szkolenia na podstawie sprawdzenia umiejętności obsługi komputera
Wykształcenie co najmniej średnie, preferowane ekonomiczne, znajomoDoskonalący kurs księgowości
śćpodstaw obsługi komputera, doświadczenie w pracy w księgowości, po(SYMFONIA, PŁATNIK) oraz
twierdzone posiadanymi dokumentami (świadectwa pracy, zaświadczenia
zagadnienia kadrowo -płacowe
o ukończonych kursach)
Specjalista ds. funduszy
Wykształcenie min. średnie, znajomośćjęzyka obcego, znajomośćobsługi
europejskich
komputera
Obsługa komputera – pakiet
MS OFFICE (zaawansowany)
Profesjonalne sprzątanie
Wykształcenie minimum podstawowe (gimnazjalne), dobry stan zdrowia.
Przewidywany
termin realizacji Planowana liczba miejsc
szkolenia
Przewidywany
czas trwania
szkolenia
Październik
18 osób (grupa 16-18
osób)
Około 140 godz.
Około 1,5 m-ca
Październik
12 osób (grupa 10-12
osób)
120 godz.
Około 1 m-ca
Październik
16 osób (grupa 14-16
osób)
120 godz.
1 miesiąc
Październik
16 osób (grupa 14-16
osób)
50 godz.
2 miesiące
Październik
16 osób (grupa 14-16
osób)
120 godz.
1 miesiąc
Październik
18 osób (grupa 16-18
osób)
120 godz.
1 miesiąc
Październik
12 osób (grupa po 1012 osób)
160 godz.
Ok. 1 m-ca
15 osób (grupa po 1315)
12 osóby (grupa po
8-12 osób)
200 godz.
Około 2 m-cy
140 godz.
Około 1,5 m-ca
Październik
Październik
środa 8 października 2008
5
Blask ukrytego złota
Schowek w szkolnym schronie przeciwlotniczym?
Być może nie jest wcale dziełem przypadku, że tę wałbrzyską
szkołę ukończyło kilku znanych dziś w Polsce poszukiwaczy
skarbów. Wszak nauki pobierali oni tuż obok miejsca, gdzie
ponoć Niemcy ukryli skarb. Wysoki urzędnik Ministerstwa
Kultury i Sztuki pierwszych lat powojennych sądził, że było
to złoto.
LESZEK ADAMCZEWSKI
morza) i góruje nad centrum
miasta. Niwelacja części zbocza kosztowała niemało. Prace te sfinansowała książęca rodzina Hochbergów von Pless
z Fürstenstein (Książa).
Neogotycki budynek szkoaldenburg
czasów dru- ły oddano do użytku wałbrzygiej wojny świa- skiej młodzieży w 1907 roku.
towej. Z kopal- Podczas obu wojen światowych
niami, koksow- Niemcy urządzili w nim szpital
niami i innymi wojskowy.
Waldenburg Armia Czerwozakładami przena
zajęła 8 maja 1945 roku
mysłowymi, w tym fabryką
paliw syntetycznych, ówcze- praktycznie bez wystrzałów, jesny Wałbrzych i przylegają- śli nie liczyć jakiejś drobnej
ce doń miejscowości (na przy- potyczki w peryferyjnej dzielkład Hermsdorf, czyli Sobię- nicy. I chociaż na to górnicze,
cin, włączony do Wałbrzycha nietknięte przez wojnę miasto –
w 1951 roku) były cenną per- jak już wspomniałem – ostrzyłą gospodarki wojennej Trze- li sobie zęby Czesi, Rosjanie
ciej Rzeszy. Ponadto przez kil- bardzo szybko, bo już 28 maka pierwszych lat wojny całe ja przekazali formalną nad nim
wałbrzyskie zagłębie górniczo- władzę pełnomocnikowi Rzą-przemysłowe znajdowało się du Tymczasowego RP na miapoza zasięgiem bombowców sto wydzielone Wałbrzych Eualianckich, a i później alianci geniuszowi Szewczykowi.
Przekazanie władzy Polanigdy nie zorganizowali nalotu na Waldenburg. Nietknięte kom nie przeszkadzało Romiasto 8 maja 1945 roku zajęli sjanom w grabieży przede
Rosjanie, którzy wkrótce prze- w s z y s t k i m m i e j s c o w e g o
kazali je administracji polskiej, przemysłu. Latem 1945 rochociaż „chrapkę” na te prze- ku zdemontowali między innymi urządzenia i instalacje
mysłowe okolice mieli Czesi.
Witold Kieszkowski zmarł wałbrzyskiej fabryki azotu,
w 1950 roku. Na krótko przed a także trakcję elektryczną
śmiercią zanotował: „Grupa przebiegającej przez miasto
poszukiwawcza w tym samym linii kolejowej z Wrocławia
czasie, to jest 29 marca 1950 przez Jelenią Górę i Lubań
roku, poszukiwała w szkole do Zgorzelca. Władze radziecTPD [Towarzystwa Przyjaciół kie przejęły również budynek
Dzieci – przyp. L. A.] 231 ki- interesującej nas szkoły i zajlogramów złota, które miało mowały go do końca 1947 robyć ukryte w tej szkole. Natra- ku. Dopiero latem roku następfili na bardzo grubą ścianę be- nego utworzono tu wspomniatonową w skarpie góry (budy- ną szkołę TPD.
Nie ulega wątpliwości, że
nek szkoły przylega do zbocza
góry, zbudowany jest na skar- czerwonoarmiści przetrząsnęli
pie) i zrezygnowali z dalszych całą szkołę. Na pewno spenetrowali też poniemiecki schron
poszukiwań”.
Ten suchy, pozbawiony ja- przeciwlotniczy, który wykuto
kichkolwiek szczegółów zapis wewnątrz Góry Parkowej. Hidotyczy właśnie Wałbrzycha, storia milczy, czy, a jeśli tak, to
a autor notatki tuż po drugiej co tu znaleźli.
Ukrytych skarbów szukano
wojnie światowej stał na czele
komisji rewindykacyjnej Mini- w polskim już Wałbrzychu niesterstwa Kultury i Sztuki RP, mal od samego początku nona Dolnym Śląsku poszukują- wych dziejów miasta. W cztecej skarbów kultury: ewaku- rech ostatnich dniach marca
owanych tu zabytków polskich 1950 roku przebywali tu przedi zabezpieczającej przed gra- stawiciele wyspecjalizowanebieżą najcenniejsze miejscowe go w tym celu Przedsiębiorstwa Poszukiwań Terenowych,
dzieła sztuki.
Wspomniana w notatce wtedy znajdującego się już
Kieszkowskiego szkoła nosi- w stanie likwidacji. W sporząła w 1950 roku długą nazwę – dzonym 2 kwietnia sprawozOgólnokształcąca Szkoła Ro- daniu, podpisanym przez niebotnicza Towarzystwa Przyja- jakiego Sokołowskiego, czytaciół Dzieci Stopnia Podstawo- my, że „Wałbrzych wchodził do
wego i Licealnego i znajdowa- ostatniego planowanego rejonu
ła się przy ulicy Stalina w Wał- oporu niemieckiego”. To włabrzychu. Dzisiaj to II Liceum śnie w Sudetach „Niemcy mieOgólnokształcące imienia Hu- li stawiać rozpaczliwy opór, aż
gona Kołłątaja przy alei Wy- do momentu wynalezienia nozwolenia. Rzeczywiście, na po- wych broni. Budowano tu kwaczątku XX wieku zbudowano ją terę Hitlera, ściągnięto według
w miejscu, skąd usunięto spo- wszelkiego prawdopodobieńry fragment zbocza góry, któ- stwa zapasy wojenne, gotówkę
ra dzisiaj nazywa się Parkowa i złoto. [...] Wałbrzych nie bom(508 metrów nad poziomem bardowany ani razu, ze swo-
TAJEMNICE
II WOJNY
ŚWIATOWEJ
W
FOT. (2X) – LESZEK ADAMCZEWSKI
Fragment zabudowań II Liceum Ogólnokształcącego imienia Hugona Kołłątaja w Wałbrzychu. Szkoła ta stoi u stóp Góry Parkowej.
imi podziemiami 26 nieczynnych kopalń stanowił idealne
miejsce dla ukrycia bezpiecznego choćby w największych ilościach. Penetracja więc, która z natury swej będzie dłuższa
i mozolna, powinna przynieść
imponujące rezultaty” (pisownia oryginalna).
Trzy miesiące później Przedsiębiorstwo Poszukiwań Terenowych zlikwidowano, pozostawiając pole dla działalności
poszukiwaczy-amatorów.
Kilka lat temu szkolnym
schronem tym zainteresował się wrocławski eksplorator Wojciech Stojak, znany na
Dolnym Śląsku i w południowej Wielkopolsce z cyklu emitowanych w latach dziewięćdziesiątych XX wieku programów telewizyjnych „Klub poszukiwaczy skarbów”.
Sygnał nadszedł od byłego
ucznia tej szkoły, który w latach pięćdziesiątych jej nie
opuszczając udał się na... wagary do podziemnego tuneliku
w piwnicach. Gdy do liceum
przyjechała grupa eksploratorów pod wodzą Stojaka, duże
ciekawsze okazały się nie piwnice, ale podziemia schronu
przeciwlotniczego, do którego
wejście znajduje się ze szkolnego dziedzińca w murze oporo-
wym, chroniącym ów dziedziniec przed stokiem Góry Parkowej.
Ciekawe, że wejścia do
schronu nie zauważyli poszukiwacze Kieszkowskiego w końcu marca 1950 roku... Biorąc pod uwagę daty, nie ulega
też wątpliwości, że Kieszkowski współpracował wówczas
z przebywającą w Wałbrzychu
ekipą Przedsiębiorstwa Poszukiwań Terenowych. Być może
zarówno delegat resortu kultury, jak i ekipa PPT traktowali swą pracę po macoszemu
wiedząc, że ich misja dobiega końca.
Darujmy sobie szczegółowy opis penetracji tego rozległego schronu, który – jak wiele innych tego typu obiektów
w Sudetach – nie został ukończony. Ich budowę rozpoczęto
bowiem dopiero w 1944 roku,
gdy rejon sudecki znalazł się
w zasięgu alianckiego lotnictwa bombowego. Dość powiedzieć, że eksploratorzy trafili
w schronie na rozległy zawał,
zagruzowane wyjście awaryjne i hałdę kamieni. Natrafili
na coś jeszcze. Na ślepy, zakończony przodkiem korytarzyk o długości około trzech
metrów, który na końcu miał
być zamurowany. W skale pozostawiono nawet miejsce na
wstawienie cegieł. Ale korytarzyk ów porządnie zamurowano „na wlocie” i widać,
że tę ceglaną ścianę postawiono później niż inne, chociaż
zrobiono wiele, by od innych
się nie różniła. A więc zamurówka.
„Moim zdaniem, to był schowek!” – wspomina Stojak to
odkrycie w książce Radosława
Biczaka „Skarby Wojtka Stojaka”. I dodaje: „Schowek rozszyfrowany przez Ruskich, którzy
podobno [na pewno – przyp. L.
A.] zajmowali szkolny budynek,
albo przez takich jak my, tylko
z lat czterdziestych. Co wyciągnęli?”.
213 kilogramów złota? Jakieś inne skarby? Trudno przecież sądzić, że korytarzyk zamurowano bez wyraźnego celu. Witold Kieszkowski dysponował na ogół dobrymi informacjami, które jednak często były tylko sygnałem, a nie
wskazaniem konkretnego miejsca. W poszukiwaniach ukrytych skarbów nierzadko uprzedzali go też Rosjanie. Czyżby
również w szkole przy ówczesnej ulicy Stalina?
Za murem oporowym dziedzińca wałbrzyskiego liceum znajduje się
labirynt podziemnych korytarzy schronu przeciwlotniczego.
6
środa 8 października 2008
Norman Davies
Wałęsa
i
bzikowata
Otyłość chorobą przewlekłą
interpretacja historii
Otyłość powinna być uznana za chorobę przewlekłą, uważają posłowie i apelują o podjęcie starań przeciwdziałających piętnowaniu osób,
które są najbardziej narażone na problemy zdrowotne związane z odżywianiem, nadwagą i otyłością ze względu na uwarunkowania kulturowe, na choroby (np. cukrzyca), lub na zaburzenia łaknienia (anoreksja, bulimia).
W przyjętym sprawozdaniu na temat zagadnień zdrowotnych związanych z odżywianiem, nadwagą i otyłością, posłowie przekonują, że
państwa członkowskie powinny w ramach swoich systemów opieki
zdrowotnej zagwarantować osobom otyłym dostęp do właściwego leczenia.
Otyłość jest jedną z głównych przyczyn śmiertelności i związane
z nią są liczne choroby chroniczne, takie jak cukrzyca typu 2, zaburzenia
układu krążenia, nadciśnienie, zawał i niektóre rodzaje nowotworów.
Według danych WHO ponad miliard osób cierpi na nadwagę, a ponad 300 milionów osób jest otyłych. W Europie rozmiary tego zjawiska
są jeszcze bardziej niepokojące: ponad połowa ludności cierpi na nadwagę, a około 6 procent wydatków na zdrowie jest bezpośrednio związanych z otyłością.
Posłowie proponują wiele środków, większość w formie rekomendacji dla państw członkowskich, w tym kampanie informacyjne, wskazówki na temat właściwych nawyków żywieniowych, ograniczenia lub
zakazania sprzedaży w szkołach żywności i napojów bogatych w tłuszcze i z dużą zawartością cukru lub soli, obniżenie stawek VAT na warzywa i owoce, ograniczenia reklam skierowanych do dzieci i uznania
otyłości za chorobę przewlekłą.
Minister Infrastruktury
OBWIESZCZENIE
Minister Infrastruktury informuje, że w trakcie prowadzonego przez niego
postępowania odwoławczego w sprawie decyzji Wojewody Wielkopolskiego
z dnia 06 czerwca 2008 r. Nr 2/2008, znak: WI.III-6.53410-2/08, o ustaleniu
lokalizacji drogi krajowej dla inwestycji polegającej na budowie obwodnicy
wschodniej m. Poznania w ciągu drogi krajowej nr S5 (Gniezno) Łubowo - A2
Kleszczewo (Poznań) na terenie Miasta Gniezno i gmin; Gniezno, Łubowo
- powiat gnieźnieński oraz na terenie Miasta Kostrzyn i gmin: Pobiedziska,
Kostrzyn, Kleszczewo - powiat poznański, województwo wielkopolskie,
wpłynęło do organu w dniu 17 września 2008 r. pismo inwestora, Generalnej
Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Poznaniu, w którym wniesiono
o uzupełnienie z urzędu materiałów w sprawie ww. decyzji.
Wraz z pismem inwestor przekazał nowy dowód w sprawie
w postaci:
- map z projektami podziału nieruchomości z wykazami zmian
danych ewidencyjnych
dla obrębów Skiereszewo i Woźniki
- wykazów zmian danych ewidencyjnych dla obrębów Chwałkówko,
Fałkowo i Imielno -map z projektem podziału nieruchomości
z wykazem zmian gruntowych dla działki nr 277/2 w obrębie Trzek
- map z zaznaczonymi liniami rozgraniczającymi teren inwestycji
dla obrębów Woźniki, Skiereszewo, Libartowo i Trzek.
W związku z tym, działając na podstawie art. 49 ustawy z dnia 14
czerwca 1960r. -Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz. U. z 2000r.
Nr 98, poz. 1071 z późn. zm.) w powiązaniu z art. 5 ust. 5 ustawy z dnia 10
kwietnia 2003r. - o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji
w zakresie dróg publicznych (Dz. U. Nr 80, poz. 721, z późn. zm.) i w związku
z art, 6 ust, 1 ustawy z dnia 25 lipca 2008 r. o zmianie ustawy o szczególnych
zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych
oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 154, poz. 958) Minister
Infrastruktury informuje, że strony mogą zapoznać się z pismem inwestora
i z nowym dowodem w urzędach gmin właściwych ze względu na przebieg
drogi, czyli w Urzędzie Miejskim w Gnieźnie, Urzędzie Miejskim w Kostrzynie,
Urzędzie Gminy Gniezno, w Urzędzie Gminy Łubowo, Urzędzie Miasta i Gminy
Pobiedziska i w Urzędzie Gminy w Kleszczewie.
Obwieszczenie niniejsze uważa się za dokonane po upływie 14 dni od
publicznego ogłoszenia.
Zgodnie z art, 10 Kpa strony mogą składać ewentualne pisemne uwagi
i wnioski odnośnie nowego dowodu w sprawie na adres Ministerstwa
Infrastruktury, ul. Wspólna 2/4 00-926 Warszawa, w terminie 7 dni od daty
doręczenia obwieszczenia
Nasz adres
do korespondencji
60-969 Poznań,
skrytka pocztowa nr 61
łośliwa miZ
tologia rozszerza się lepiej niż solidna
historiografia,
a ludzie często
robią z dziejów
to, co im się podoba. Tak było
z marszałkiem Piłsudskim i tak
jest z prezydentem Lechem Wałęsą - mówił 28 września po polsku w Sali Wielkiej Zamku Królewskiego w Warszawie Norman
Davies. Według norm naukowych słowa historyka mają być
wyważone. Konwencja wymaga, żeby naukowiec patrzył spokojnie na obydwie strony tematu, rozważał plusy i minusy,
i przedstawiał neutralną, obiektywną ocenę rzeczy. Typowa naukowa konkluzja brzmi mniej
więcej tak: „Jestem za i nawet
przeciw”.
Zadanie laudatora natomiast
jest całkowicie odwrotne. Laudator ma chwalić. Moje słowa
dzisiaj więc będą wybitnie niewyważone. 25 lat temu, w 1983
roku, mieszkałem i pracowałem
w Japonii, gdzie spotkało mnie
żywe zainteresowanie sytuacją
w Polsce. Mało kto wie, że i Japończycy, i Chińczycy pilnie
śledzą sprawy w Polsce. W tamtym czasie szalał w Polsce stan
wojenny. Cały świat, wstrzymując oddech, czekał, czy wejdą,
tak jak kiedyś powiedział prezydent Wałęsa: „Turyści wojskowi
Sowieci”. W takiej sytuacji zaproszono mnie w objazd po Japonii z wykładem o „Solidarności”. Pokonałem bardzo długą
trasę, odwiedzając każde większe miasto japońskie od Sapporo
na północy po Tokio, Kobe, Kioto, Hiroszimę, Osakę, Nagasaki. Na każdym etapie słyszałem
te same hasła, te same nazwy:
„Porando” (Polska), „Papa” (Papież), i „Varesa-san” (czyli: pan
Wałęsa).
Podobnie było na każdym
kontynencie tego świata. Światowa sława naturalnie doprowadziła go do Pokojowej Nagrody Nobla. Lech Wałęsa jest jedynym w naszych czasach Polakiem, który poszedł tak wysoko
i stoi przy takich nazwiskach jak
matka Teresa lub Nelson Mandela lub Dalajlama. Nagroda ta była wielkim uznaniem dla całego
narodu walczącego.
Podczas tego pobytu w Japonii poznałem kuriozalne zjawisko, które nazywam „bzikowatą
interpretacją historii”. Zjawiska
tego nie należy zaliczać do normalnych kategorii historii tradycyjnej, rewizjonistycznej, alternatywnej, spekulacyjnej. Ta historia, zaczynając od fałszywego
założenia, konsekwentnie buduje struktury myślenia odnoszące
się do absurdu. Chyba w Kioto
na wielkim uniwersytecie poznałem nobliwego profesora, specjalistę od historii Polski, który wymyślił sobie, że kluczową rolę
w jej dziejach odgrywa sól. Dla
niego najważniejszym miejscem
Norman Davies - profesor uniwersytetów w Oksfordzie, Perugii, Sussex,
Londynie, Uniwersytetu
Jagiellońskiego w Krakowie. Walijczyk, wielki znawca historii Polski i jeden
z najpopularniejszych historyków. Autor m.in. „Biały orzeł, czerwona gwiazda”, „Boże igrzysko”, „Europa”, „Mikrokosmos”,
a ostatnio „Europa walczy”. Prof. Davies laudację 28 września 2008 roku
podczas uroczystego spotkania na Zamku Królewskim z okazji 25 rocznicy
przyznania Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla wygłosił po polsku.
FOT. — ARCHIWUM
w Polsce jest oczywiście Wieliczka. Rozbiory Polski tłumaczył przez fakt, że akurat Wieliczka przeszła do rąk Austriaków.
I wielkość „Solidarności” wynikała z nazwy, której pochodzenie
wziął od „daru soli”, czyli „solidar - ność”. Słowo honoru. On
o tym potrafił mówić godzinami.
Dla niego zupy krakowskie to:
żurek, krupnik i ogórkowa.
Podobne kuriozum spotkałem kiedyś w dziedzinie historii
napoleońskiej. Według pewnego
koła sfrustrowanych Francuzów
wielki Bonaparte miał być kreaturą wywiadu brytyjskiego. Takim TW, który od samego początku kariery tylko udawał wielkie zwycięstwa, aby podzielić po
wojnach owoce ostatecznej klęski. - Austerlitz? - to tylko skok
w bok, aby zniszczyć rosyjskich
i austriackich konkurentów Anglii. - Samosierra? Nieznacząca przepychanka, aby otworzyć
w Hiszpanii miejsce dla Wellingtona. - Kozietulski? Toż to frajer
wystrychnięty na dudka, itd., itd.
„Szatani” angielscy nawet
trzymali się obietnicy, że Napoleon będzie „imperatorem
wysp”. Tylko nikomu nie powiedzieli, że chodzi o Elbę i św.
Helenę. Poza tym zdradliwa propaganda angielska rozsiała dez-
informację, jakoby Napoleon
Bonaparte miał śmiesznie niski
wzrost. Nazwali go „małym kapralem”, podając jego wzrost na
5 stóp i 2,5 cala. Nie poinformowali natomiast, że przedrewolucyjny francuski cal był ciut
większy od imperialnego cala
brytyjskiego. W rzeczywistości
Napoleon mierzył w systemie
metrycznym, 167-168 centymetrów, dokładnie tyle samo, co
prezydent Lech Wałęsa... i profesor Norman Davies.
Wszyscy wiemy, że historie tego kalibru krążą po Polsce w sprawie „Solidarności”
i Okrągłego Stołu. Trzeba powiedzieć jasno: są to śmieszne,
sekciarskie gry równoległe, podobne do teorii, że kula ziemska jest płaską tacą na ramionach
wielkiego słonia. Analizując
ruch „Solidarności”, chciałbym
przedstawić kilka uwag. (Rola
jednostki jest ważna, ale nie najważniejsza. Lech Wałęsa służył
jako przewodniczący 10-milionowego ruchu i nie miał żadnego ważnego konkurenta. Te miliony dały mu autorytet i siłę.
One są głównym zbiorowym bohaterem tego okresu. Owszem,
był kiedyś Lech młodszy i był
Prezydent starszy. Ale mało kto
zaprzecza, że właśnie ten naczelnik w latach osiemdziesiątych służył „Solidarności”:
dzielnie, honorowo i sprawnie.
„Solidarność” jako masowy
ruch była parasolem dla wielu
nurtów politycznych, i lewicowych, i prawicowych; i po zwycięstwie nad PRL bolesny rozpad
takiego ruchu był nieunikniony.
„Solidarność” z Wałęsą na czele wybrała drogę bez przemocy.
Uruchomiła powstanie o charakterze niezbrojnym, toczyła walkę, ale bez krwi i bez ofiar. Robiła to bardziej według etosu
Gandhiego niż tradycyjnie polskiego, czyli powstania. I akurat było to zgodne z linią myślenia Ojca Świętego. Konieczną
konsekwencją tego wyboru, który omijał gilotyny, terror i mordy innych rewolucji, był fakt, że
zwycięstwo miało formę kompromisu, współpracy z dawnymi wrogami, pojednania ludzi
z różnych obozów. Nie mogło
być inaczej.
Trzecia RP jest tworem niedoskonałym, a mimo wszystko
lepszym od wszystkich innych.
Niestety, złośliwa mitologia rozszerza się lepiej niż solidna historiografia, a ludzie często robią z dziejów to, co im się podoba. Tak było z marszałkiem Piłsudskim, i tak jest z prezydentem Lechem Wałęsą. Na końcu
swojej wypowiedzi do Komitetu Nobla przesłanej z internowania Lech Wałęsa napisał: „Pokój i Sprawiedliwość: te wartości są jakby chlebem i solą w życiu społeczeństw”. Powtarzam:
Pokój i Sprawiedliwość.
Lech Wałęsa w oczach
wszystkich uczciwych jest człowiekiem pokoju i sprawiedliwości, nadziei i wolności.
środa 8 października 2008
Pożegnano lato
7
Felek Flaszka
i wielkie sprzątanie
W sobotę, 4 października, Zakład Zagospodarowania Odpadów już po raz kolejny zaprosił chętnych mieszkańców
Poznania i Suchego Lasu, chcących zapoznać się z zasadami
i specyfiką funkcjonowania składowiska odpadów miasta
Poznania w Suchym Lesie.
FOT. (2X) — AURELIA PAWLAK
Aż 27 drużyn z domów pomocy społecznej, warsztatów
zajęciowych, domów dziecka i placówek opiekuńczych
przyjechało do Domu Pomocy Społecznej w Lisówkach,
by wziąć udział w X rajdzie
integracyjnym „Pożegnanie
lata” oraz VI Mitingu „Barierom Stop”.
tym, że lato bezpowrotnie
minęło przekonywała pogoda, na szczęście jednak nie
wpłynęła ona na humor i nastrój
uczestników zabawy. Barwnie
przebrani i pełni radości z wielką ochotą uczestniczyli w konkurencjach rajdowych i paradzie
kuglarzy.
Z entuzjazmem przyjęto
przede wszystkim pokaz baniek
mydlanych, przygotowany przez
członków zespołu „Klaunik”.
Dzięki ich niezwykłym umie-
O
jętnościom w niebo uniosły się
dziesiątki przypominających baloniki, kuleczek.
Najwięcej emocji wzbudziły
konkurencje rajdowe, tym bardziej, że na zwycięzcę czekał
puchar ufundowany przez Starostę Poznańskiego. Ponad dwustu
uczestników, zrzeszonych w 27
drużynach, nie zraziło się żonglowaniem, akrobacjami na równoważni i trampolinie oraz wykonywaniem figur cyrkowych.
Najlepszy okazał się Ośrodek
Pomocy Społecznej w Kleszczewie i to jego przedstawiciele
odebrali główną nagrodę.
- Macie moje serce na dłoni - powiedział Jan Grabkowski,
Starosta Poznański, wręczając
puchar. - Zawsze możecie liczyć
na życzliwość i pomoc Starostwa
Powiatowego, bo w takich festynach jak dzisiejszy nie chodzi
o rywalizację, ale o dobrą zabawę, sprawdzenie siebie, swoich
możliwości i motywację do szukania radości życia.
Aurelia Pawlak
Gabinet Starosty
użą atrakcją było obejrzeD
nie największej w Wielkopolsce elektrociepłowni biogazowej, która produkuje energię
elektryczną i cieplną z biogazu, czyli energię zieloną ze źródła odnawialnego. Odbyły się
także wycieczki ścieżką edukacyjną, podczas których pracownicy ZZO przybliżyli profil procesów technologicznych
podczas składowania odpadów.
Zapoznano się także ze sławnym Gratowozem. Dzieci mogły
usiąść za jego kierownicą, zobaczyć nowe Pogotowie Czystości
z reklamami Brata Peta i Felka
Flaszki, namawiających do oddawania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego.
Imprezę uświetniło otwarcie
edukacyjnego placu zabaw, który
został stworzony z myślą o najmłodszych uczestnikach wycieczek. Przewodnikiem był Felek Flaszka, znany bohater filmu
animowanego „Felka rady jak
segregować odpady” z którym
można było się przywitać i zrobić sobie zdjęcie. Atrakcję stanowiły tablice edukacyjne, mówiących o bogactwie lasów Poznania i okolic. Fachowcy uczyli
jak rozpoznawać ptaki, które lecąc do Rezerwatu Morasko lub
lasów Biedruska, często zatrzymują się na terenie zakładu.
Na uczestników imprezy czekała ciepła grochówka. Każdy otrzymał gadżety
oraz ekologiczną torbę na zakupy z logo Miasta Poznania.
Dzień otwarty w Zakładzie Zagospodarowania Odpadów był
jednym z elementów obchodzonego w Poznaniu Roku Klimatu.
Krzysztof Krauze
Wiceprzewodniczący
Komisji Ochrony Środowiska
i Rolnictwa Rady Powiatu
Poznańskiego
Poznawali funkcjonowanie urzędu
Jednym ze wspólnych przedsięwzięć Powiatu Poznańskiego i Regionu Hanower jest
projekt wymiany urzędników.
Niedawno staż w Starostwie
Powiatowym w Poznaniu zakończyła dwójka praktykantów z Niemiec.
arolin Becker i Tobias BoC
dle obserwowali pracę Wydziałów Organizacyjnego, Ad-
FOT. (2X) — JOANNA MICHALSKA
pracy z Zagranicą uczestniczyli
w przygotowywaniu materiałów
promocyjnych oraz opracowywaniu oferty inwestycyjnej Powiatu
Poznańskiego.
Podczas swojego pobytu w naszym regionie stażyści mieli także okazję obserwować posiedze-
nie Zarządu Powiatu Poznańskiego oraz sesję Rady Powiatu Poznańskiego. Zapoznali się z pracą
Komisji Kultury, Kultury Fizycznej i Turystyki, Polityki Społecznej i Ochrony Zdrowia oraz Promocji, Rozwoju i Integracji Europejskiej. Stażyści odwiedzili mię-
dzy innymi Zamek i Arboretum
w Kórniku, Muzeum Pracownię Literacką Arkadego Fiedlera
w Puszczykowie oraz Muzeum
Martyrologiczne w Żabikowie.
Wzięli również udział w „Dożynkach u księdza za płotem czyli
IX Powiatowym Przeglądzie Ze-
społów Folklorystycznych” oraz
przedfinałowej rundzie Pucharu
Europy w wyścigach motocyklowych.
Joanna Michalska
Wydział Promocji, Kultury
i Współpracy z Zagranicą
Strona sponsorowana
ministracji Architektoniczno-Budowlanej oraz Promocji, Kultury
i Współpracy z Zagranicą. Przyglądali się funkcjonowaniu Kancelarii Ogólnej oraz Archiwum
Starostwa Powiatowego. Dowiedzieli się jak przeprowadzany jest
nabór na wolne stanowiska pracy oraz jak organizuje się praktyki w naszym urzędzie. Stażyści zapoznali się z podstawowymi przepisami Prawa Budowlanego, procedurami niezbędnymi
do otrzymania pozwolenia na budowę oraz elektronicznym obiegiem dokumentów. W Wydziale Promocji, Kultury i Współ-
8
środa 8 października 2008
Quadro drugi raz
dla Starego Browaru
FOT. — ARCHIWUM
Mieszkania w Arenie
W ostatni weekend września Hala Arena w Poznaniu po raz
kolejny zapełniła się stoiskami wystawców głównie z branży
mieszkaniowej, którzy swoje oferty prezentowali podczas
siódmej edycji Wielkopolskich Targów Mieszkaniowych.
Wstęp na Targi był bezpłatny. Poza tym każdy zwiedzający
otrzymał w prezencie obszerny Katalog Mieszkaniowy i Przewodnik Targowy.
ystawcy prezentowali na prezentację miało nawet poznańTargach Mieszkaniowych skie Miejskie Przedsiębiorstwo
bardzo atrakcyjne inwestycje: Gospodarki Mieszkaniowej.
zarówno te, których budowa doTrudno ocenić, jaką część
piero się rozpocznie, jak gotowe zwiedzających stanowiły osoby
już do zamieszkania.
zainteresowane kupnem mieszJedną z największych atrak- kań, a ilu poznaniaków przyszło
cji podczas tegorocznych Targów z ciekawości lub w celu poznabyły Malejące Aukcje Mieszkań. nia sytuacji na rynku mieszkaTargi redNet Media to jedyna im- niowym.
preza w Polsce, na której takie liWystawcy z jednakową pocytacje się odbędą. Aukcje Male- wagą traktowali wszystkich, rojące Mieszkań, to niepowtarzal- bili wszystko, co możliwe, by
na okazja do kupienia wymarzo- zainteresować ich swoją ofertą.
nego „M” w bardzo niskiej ce- W ręce zwiedzających trafiały
nie. Odwiedzający Targi mieli stosy ulotek i innych materiałów
możliwość taniego kupienia bar- informacyjnych, gadżetów. Inny
dzo atrakcyjnych i pożądanych sposób promocji wybrała firma
mieszkań, których standardowe Konimpex-Invest, której przedceny dla wielu klientów okazują stawicielki zapraszały do udziału
się być zbyt wysokie i nie wyka- w badaniach ankietowych na tezują tendencji spadkowej.
mat rynku developerskiego. JePrzez dwa weekendowe dni den z respondentów miał szanse
tłumy mieszkańców Poznania wylosować drukarkę.
zmierzały więc w stronę AreWielu zwiedzających zatrzyny, gdzie ulokowali się niemal mywało się też przy stoiskach
wszyscy developerzy działający takich firm, jak: Family House,
na wielkopolskim rynku. Nie za- Nickiel Development, Trust czy
brakło też stoisk banków specja- Verona Building. Zwiedzających
lizujących się w udzielaniu kre- przyciągały wizualizacje apartadytów hipotecznych, swoją re- mentów Malta Blue. (na)
W
FOT. — ARCHIWUM
Piotr Barełkowski i Przemysław Borkowicz z ADS
Studio, projektanci nowej
części Starego Browaru zostali laureatami tegorocznej
edycji konkursu na najlepszą
architektoniczną realizację
roku w Poznaniu. Nagrodą
jest statuetka Jana Baptysty
Quadro, budowniczego Ratusza, którą 20 października
wręczy architektom w Ratuszu prezydent Poznania.
o już dziesiąta edycja tego
konkursu. Pomysłodawcą
i fundatorem statuetki jest Jacek
Cenkiel, prezes firmy UWI Inwestycje, jednego z najstarszych
i największych developerów
w Poznaniu. Jest też przewodniczącym jury, w którym oprócz
niego zasiadają wiceprezydent
Poznania Jerzy Stępień, archi-
T
tekt miejski Andrzej Nowak, radni, architekci.
Jak poinformował Jacek Cenkiel, decyzja jury była jednogłośna. W ten sposób architekci
z ADS Studio zostali laureatami
po raz czwarty. Wcześniej otrzymali statuetkę za projekt pawilonu nr 8 na Targach, terminalu
lotniczego na Ławicy, pierwszej
części Starego Browaru. W tym
roku byli faworytami, choć wysoko został też oceniony Sławomir Rosolski, autor zespołu mieszkaniowego i usługowego City Park przy ul. Wojskowej,
Ułańskiej, Wyspiańskiego.
Prezes Jacek Cenkiel twierdzi, że inwestycja ta będzie kontynuowana, więc projektant ciągle ma szanse na nagrodę.
– Do tej pory tylko raz konkurs wygrał projektant budynku
mieszkalnego – zwraca uwagę
Jacek Cenkiel. – To prawda, że
najwięcej buduje się w mieście
mieszkań, ale realizacje te nie
są w większości ciekawe. Architekci ograniczają się do projektowania prostych klocków przyozdobionych dziwnymi dodatkami mającymi nadać im walor nowoczesności. Na dodatek developerzy dla reklamy posługują się
wybujałą stylistyką reklam oferując „apartamenty” i „mieszkania dla elity”.
Firma UWI Inwestycje nie
tylko funduje nagrody w konkursie architektonicznym. Była
też fundatorem trzech fontann na
Starym Rynku, organów i ambony w poznańskiej katedrze, kopii
dzieła Matejki „Śmierć Przemysła II w Rogoźnie”. (na)
Najpierw rodzina, potem szkoła
Instytut Globalizacji, mając na uwadze dobro najmłodszych
i ich rodzin, apeluje do Prezydenta Rzeczpospolitej Lecha
Kaczyńskiego, o zawetowania reformy Ministerstwa Edukacji
Narodowej, zmuszającej rodziców do posyłania do szkoły
sześciolatków.
opinii Instytutu GlobalizaZ danych ministerialnych
cji rodzice powinni sami wynika ponadto, że rezultadecydować w jakim wieku chcą ty osiągane podczas egzamiswoje dzieci posyłać do szkoły. nów przez uczniów państwoPrzekazywanie funkcji rodziciel- wych szkół podstawowych
skich na rzecz szkoły może być są coraz słabsze. Oznacza to,
niekorzystne dla najmłodszych. że państwowy system edukaInstytut zwraca uwagę, że nie cji coraz gorzej radzi sobie ze
ma argumentów przemawiają- stawianymi sobie zadaniami,
cych za obniżeniem wieku przy- a zwiększenie liczby najmłodmusu szkolnego. Dzieci posyła- szych uczniów, znacznie pone wcześniej do szkoły nie mają gorszy sytuację.
lepszych wyników w nauce.
– Edukacja najmłodszych,
W
Instytut Globalizacji jest prywatnym wolnorynkowym instytutem spraw publicznych założonym w 2005 r. Organizacja prowadzi badania z zakresu konkurencyjności, ochrony
środowiska, ochrony zdrowia i globalizacji. Do Rady Instytutu należą naukowcy z uznanych ośrodków m.in. Heritage
Foundation, CATO Institute, Institute of World Politics czy
Centre for the New Europe. W 2007 r. Instytut Globalizacji
został nominowany do europejskiej nagrody dla najlepszego instytutu spraw publicznych.
FOT. — ARCHIWUM
nie może odbywać się kosztem
życia rodzinnego. Utrata roku
dzieciństwa przez sześciolatka
jest nie do ocenienia – uważa
dr Tomasz Teluk, dyrektor Instytutu Globalizacji. – Podstawowe zdolności: zdolność logicznego myślenia, funkcje poznawcze i twórcze, a nierzadko czytanie, pisanie i liczenie,
dziecko kształtuje w rodzinie –
dodaje.
Rodzice w większym stopniu są w stanie rozpoznać potrzeby swojego dziecka w tak
wczesnym wieku, niż szkoła
czy urzędnicy. Dlatego Instytut
Globalizacji liczy, że Pan Prezydent Lech Kaczyński, wykaże się zrozumieniem i nie
oddzieli maluchów od swoich
rodziców, w chwili, gdy obie
strony nie chcą tego, a szkoły nie są odpowiednio przygotowane.
Petycja do Prezydenta
RP jest dostępna na stronie:
www.globalizacja.org/prezydent_dzieci.doc. (red)
środa 8 października 2008
Stadion
z nową trybuną
Zakończyły się prace na trzecim poziomie trybuny nr II
stadionu Lecha Poznań
HYDROBUDOWA POLSKA S.A. 10 września zakończyła prace na stadionie Lecha
i zgłosiła obiekt do odbioru technicznego. 23 września obiekt został odebrany. Obecnie trwają
postępowania administracyjne
związane z udzieleniem pozwolenia na użytkowanie obiektu
przez Inwestora.
Zrealizowane przez Spółkę
prace były jednym z elementów
rozbudowy stadionu w związku
z organizacją Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012.
Dzięki rozbudowie, stadion zyskał 2644 nowych miejsc siedzących.
HYDROBUDOWA POLSKA S.A. – Lider Konsorcjum
– wspólnie ze spółką AK-Bud
– Partnerem Konsorcjum – rozpoczęła prace na stadionie 28
lutego 2008 roku na zlecenie
Poznańskiego Ośrodka Sportu
i Rekreacji według projektu firmy Modern Construction System. Wartość kontraktowa robót
wyniosła 14 milionów złotych.
Nowa trybuna wykonana została w konstrukcji żelbetowej słupowo belkowej. Posiada połączenie z istniejącymi poziomami I i II.
– Bardzo się cieszę, że HYDROBUDOWA POLSKA S.A.
wniosła wkład w przygotowania
do EURO 2012. Stadion Lecha
to obiekt szczególny dla wszystkich, dla mnie kibica i Poznaniaka, który od wielu lat kibicuje drużynie Lecha. Myślę również, że jak większość kibiców –
z niecierpliwością czekam , kiedy wspólnie usiądziemy na zmodernizowanej trybunie – mówi
Tomasz Woroch, prezes HYDROWBUDOWY POLSKA
S.A.
Zakończony właśnie dodatkowy trzeci poziom trybuny nr II
będzie dostępny dla kibiców po
otrzymaniu decyzji administracyjnej dopuszczającej obiekt do
użytkowania.
Podstawowe dane obiektu.
Wymiary: długość 80 m, szerokość 15,50 m oraz wysokość
28,80 m. Na wykonanie trybuny zużyto: 3700 m3 betonu; 430
ton stali zbrojeniowej; 2400 ton
elementów prefabrykowanych
(schody, strop filigran, audytoria oraz belki); 500 metrów balustrad i pochwytów. Trybuna wyposażona została w 10 łazienek:
5 dla kobiet i 5 dla mężczyzn. Na
budowie zatrudniono 80 pracowników fizycznych.
HYDROBUDOWA POLSKA S.A. jest obecnie największą krajową spółką
budowlaną specjalizującą
się w realizacjach inwestycji budownictwa inżynieryjnego, hydrotechnicznego, obiektów budownictwa
ogólnego i specjalistycznego. Firma o tradycji sięgającej początku lat 50-tych wchodzi w skład grupy kapitałowej PBG, jednej
z największych grup budowlanych w Polsce. Zatrudnia ponad 1300 osób,
a przychody za rok 2007
wyniosły 571 milionów złotych.
9
Pieniądze dla hospicjum
Sprzęt warty 12 tysięcy złotych otrzymało od burmistrza
Szamotuł Jacka Grabowskiego hospicjum domowe prowadzone przez Szamotulskie
Stowarzyszenie Charytatywne „Pomoc”.
towarzyszenie „Pomoc” skupiające grupę ludzi dobrej
woli z Szamotuł i okolic od kilku
lat pomaga najuboższym mieszkańcom dając im obiady, świąteczne paczki i odzież. Kilka
miesięcy temu stowarzyszenie
w darze niesienia pomocy zrobiło ważny krok do przodu i dzięki
współpracy z Hospicjum św. Jana Kantego z Poznania uruchomiło w Szamotułach tak zwane hospicjum domowe. Wolontariusze „Pomocy”, w tym także
ksiądz, lekarze i psycholodzy,
docierają do domów osób potrzebujących ich opieki oraz do
ich rodzin. Telefon do szamotulskiego hospicjum domowego: 662 915 415.
Burmistrz Szamotuł Jacek
Grabowski i Paweł Łączkowski, prezes stowarzyszenia podpisali porozumienie o przekazaniu przez gminę Szamotuły na
rzecz hospicjum specjalistycznego sprzętu i różnych rzeczy, które są niezbędne dla niesienia pomocy. (na)
S
FOT. - ARCHIWUM
Burmistrz Jacek Grabowski i prezes Paweł Łączkowski podczas podpisania porozumienia w sprawie przekazania
sprzętu na rzecz hospicjum.
Poz-Bruk z wyróżnieniem
Firma Poz-Bruk z podpoznańskiej Soboty otrzymała kolejne wyróżnienie za bardzo wysoki
standard produkowanych przez siebie wyrobów. Tym razem Poz-Bruk uhonorowany został
przez Wielkopolskie Stowarzyszenie Badań nad Jakością certyfikatem ,,Najwyższa Jakość’’.
Wręczenie wyróżnień odbyło się w reprezentacyjnej sali Pałacu Działyńskich na Starym
Rynku w Poznaniu.
czele stanął profesor Witold Gabrusewicz wręczyła 14 certyfikatów ,,Najwyższa Jakość’’ oraz
dwa wyróżnienia
indywidualne.
Nagrodę
indywidualną Ikara Biznesu otrzymał
Andrzej Stróżyk (Astromal).
Statutetka Ikara jest najwyższym wyróżnieniem indywidualnym nadawanym przez
WSBJ i redakcję magazynu
„Biznes Wielkopolska”. MeFOT. — ARCHIWUM
nedżerem Najak napisano w uzasadnieniu mej firmie: powstawały nowe wyższej Jakości został Włodzifirma Poz-Bruk otrzymała tę zakłady, wzrastało zatrudnienie, mierz Kolat prezydent Wielprestiżową nagrodę za ,,najwyż- wdrożony został System Zarzą- kopolskiej Izby Turystycznej
szą, gwarantowaną jakość/…/, dzania Jakością ISO 9001 i bar- w Poznaniu.
Certyfikat najwyższej jakości
pozycję lidera w branży oraz dzo rozszerzyła się paleta oferowzorcowy system zarządzania wanych przez nas wyrobów. Nie powstał w zamyśle jako nagroda
przedsiębiorstwem.’’
zmieniła się natomiast nigdy na- regionalna, mająca na celu pro– Jesteśmy firmą wyłącznie sza postawa – wewnętrzna po- mowanie najlepszych firm wielz polskim kapitałem. Na rynku trzeba wytwarzania produktów kopolskich.
Wyróżnione firmy to między
działamy od 1985 roku i zawsze najwyższej jakości. Otrzymane
od samego początku priorytetem wyróżnienie jest dla nas z jed- innymi: Tapicerstwo samochodobyła najwyższa jakość naszych nej strony uhonorowaniem zbio- we Michał Rothe (Poznań), Poliproduktów – powiedział podczas rowego wysiłku wszystkich pra- con (Złotniki), Astromal (Wilkouroczystości Paweł Korbacz - cowników spółki, a z drugiej wy- wice), Poz - Bruk (Sobota), Propełnomocnik Zarządu Poz-Bruk. zwaniem i bardzo ważnym czyn- went (Poznań), Sevroll-Poznań
– Przez te wszystkie lata wiele nikiem motywacyjnym, by stale Piotr Grzonka (Puszczykowo),
Viller (Kobylniki), Kuhn – Masię zmieniło zarówno w otacza- się rozwijać i doskonalić.
jącej nas rzeczywistości jak i saKapituła WSBJ, na której szyny Rolnicze (Jelonek). (na)
J
Bardziej zdrowy
Poznań
Od 15 września do 5 grudnia Miasto Poznań kieruje
do wszystkich jego mieszkańców kolejne dwie akcje
profilaktyki zdrowia.
rofilaktyka GRYPY 2008
- podopieczni i pracownicy domów pomocy społecznej,
dziennych domów pomocy społecznej oraz pracownicy: Miejskiego Centrum Interwencji Kryzysowej, Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego i Rehabilitacji Medycznej, żłobków, dla których
Miasto Poznań jest organem prowadzącym będą mogli skorzystać z finansowanych przez Miasto szczepień przeciwko grypie.
Poznań przeciwko pneumokokom 2008 - dzieci powyżej
23 miesiąca życia uczęszczające do żłobków w Poznaniu, będą
mogły skorzystać z bezpłatnych
szczepień w ramach profilaktyki
zachorowań wywołanych pneumokokami.
Pneumokoki to gatunek bakterii odpowiedzialnych zarówno
za zakażenia bezpośrednio zagrażające życiu człowieka jak
zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, posocznice, a także za
łagodniejsze zakażenia - zapalenie ucha środkowego i zapalenie
płuc. Grupą narażoną w znacznym stopniu na zakażenia są
dzieci do 5 roku życia. Ryzyko
to jest znacznie nasilone w placówkach takich jak żłobki oraz
przedszkola.
W 2006 roku zaszczepiono
260 dzieci, rok później 347, a w
tym roku założono zaszczepienie wszystkich dzieci kwalifikujących się do szczepienia – warunek: dziecko ma powyżej 23
miesiąca życia i uczęszcza do
żłobka na terenie Poznania. (na)
P
10
środa 8 października 2008
WIADOMOŚCI GOSPODARCZE
WŁASNA FIRMA NA WYCIĄGNIĘCIE RĘKI
Start up your life – to hasło jednego z największych przedsięwzięć promocji przedsiębiorczości wśród środowiska akademickiego w Wielkopolsce. Już w listopadzie pod egidą Nickel
Technology Park Poznań i Europejskiego Centrum Doradztwa
Finansowego ruszy cykl bezpłatnych szkoleń, wykładów, doradztwa biznesowego dla studentów, doktorantów, absolwentów i pracowników naukowych wyższych uczelni. Wsparty będzie bogatą kampanią społeczną promującą przedsiębiorczość
akademicką.
Projekt ma na
celu podniesienie
k o n k u re n c y j n o ści i innowacyjności gospodarki regionu. W jego założeniach tkwi także chęć zmiany podejścia środowiska
akademickiego do
świata gospodarki.
Start up your life
został przygotowany w oparciu o badania przeprowadzone w 2006 roku przez Urząd Miasta Poznania.
Nad jego merytorycznymi aspektami czuwa profesor Jerzy Cieślik.
Projekt skierowany jest do studentów, doktorantów, pracowników naukowych oraz do absolwentów, którzy ukończyli studia nie
później niż 12 miesięcy temu. Zainteresowane osoby mogą wziąć
udział w bezpłatnych szkoleniach. Pierwsze z nich „Od pomysłu do
uruchomienia biznesu” odbędzie się już 6 listopada w Nickel Technology Park Poznań. Kolejne dotyczyć będą przygotowania biznesplanu, źródeł finansowania firmy, wyboru formy prawnej, systemu
finansowo-ksiegowego, przedsiębiorczości międzynarodowej oraz
specyfiki nowych przedsięwzięć technologicznych. Miejsc starczy
dla 210 osób. Już dziś można zapisywać się na nie w firmie ECDF
pod numerem tel. 061 830 33 10
Ponadto projekt daje też możliwość indywidualnych konsultacji
z ekspertami prawa, marketingu, ekonomii. Doradztwo będzie odbywać się raz w miesiącu w wymiarze 2 godzin dla jednej osoby.
Łącznie będzie to 96 godzin dla 192 osób.
Projekt Start up your life możliwy jest do zrealizowania ze środków Unii Europejskiej i budżetu państwa. - Co ciekawe w ramach
tego programu planowany jest także tzw. Okrągły stół, czyli kwartalne spotkania przedstawicieli świata nauki, biznesu oraz reprezentantów władz lokalnych. Celem tych spotkań ma być poszukiwanie wspólnych rozwiązań, wzajemne wsparcie i wymiana doświadczeń – mówi Ewa Bujak, koordynator Public Relations w Nickel
Technology Park Poznań. Okrągły stół planowany jest pod patronatem Business Center Club, którego nowym kanclerzem właśnie
został dr inż. Marian Nickel, Prezes Zarządu PTB Nickel.
W kwietniu przyszłego roku odbędą się natomiast Targi Przedsiębiorczości, kolejna inicjatywa w ramach Start up ypur life. Cały
projekt trwać będzie do 2010 r.
Projektowi towarzyszyć będzie kampania społeczna promująca
przedsiębiorczość akademicką, przeprowadzona za pomocą Internetu, citylightów, billboardów i broszur informacyjnych. Kampania obejmie w 80 proc. Poznań, a w pozostałej części największe
miasta Wielkopolski.
ELEMENTARZ KREDYTOWY
Co to jest kredyt konsolidacyjny? Jakie zalety ma szybka pożyczka gotówkowa? Co oznacza termin cash card? Michał Kuchta – Dyrektor Biura Kredytów db kredyt – wyjaśnia w sposób łatwy i przystępny pojęcia związane z kredytami, finansami i bankowością.
ZABEZPIECZENIE KREDYTU
Zabezpieczenia kredytu są to różnorodne formy gwarancji,
których zadaniem jest zmniejszenie ryzyka instytucji finansującej w momencie, kiedy kredytobiorca nie będzie w stanie spłacić
swoich zobowiązań względem banku. W przypadku np. kredytów
mieszkaniowych czy hipotecznych podstawowym zabezpieczeniem jest hipoteka na kredytowanej nieruchomości bądź innej nieruchomości należącej do kredytobiorcy oraz poręczenie. W przypadku kredytów lombardowych zabezpieczeniem mogą być posiadane aktywa – na przykład lokaty, polisy lokacyjne, czy jednostki funduszy inwestycyjnych. Przy niektórych rodzajach kredytów
banki przewidują również możliwość zabezpieczeń tymczasowych,
takich jak kaucja pieniężna, okresowe podwyższenie marży, ubezpieczenie w towarzystwie ubezpieczeniowym czy też inne zabezpieczenia majątkowe. W przypadku szybkich pożyczek gotówkowych, jak to ma miejsce w ramach db kredytu gotówkowego czy
db kredytu konsolidacyjnego, banki stosują kredytowanie niezabezpieczone.
Patronem Elementarza Kredytowego jest db kredyt.
Masz pytanie dotyczące kredytów gotówkowych lub konsolidacyjnych? Zapytaj naszego eksperta. Na pytania czekamy pod adresem e-mail: [email protected].
Nieliczni mówią po… polsku
Twórca „Poznańskich Słowików” Stefan Stuligrosz, aktorka
Grażyna Barszczewska i redaktor Tomasz Sianecki to Mistrzowie Mowy Polskiej roku 2008.
rzypomnij- cą i rektorem poznańskiej Akademy, że Ogól- mii Muzycznej. Otrzymał wiele
nopolski Pro- nagród i odznaczeń państwowych.
gram Społeczny W ubiegłym roku dostał nagrodę
„Mistrz Mowy im. Jerzego Kurczewskiego, przyPolskiej”, które- znawaną za wybitne osiągnięcia
go celem jest pro- w chóralistyce. Profesor Stuligrosz
pagowanie naj- jest także kompozytorem. Wraz ze
lepszych wzorców językowych, swoim chórem nagrał wiele płyt.
- Ważna jest dykcja – powiezostał zainaugurowany w grudniu
2000 roku z inicjatywy redakcji dział. - Od siedemdziesięciu lat,
Magazynu Konsumenta „Solidna a mam teraz 88, uczę chłopców,
Firma”. Tegorocznych laureatów aby śpiewali precyzyjnie, bo śpiew
P
Stefan Stuligrosz, po lewej redaktor Tomasz Sianecki, po prawej aktorka
Grażyna Barszczewska
poznaliśmy 20 września, podczas
gali finałowej w poznańskim Teatrze Nowym. Po raz ósmy i po raz
pierwszy w Poznaniu - tytuł przyznano osobom, które cenią i kultywują piękną, poprawną polszczyznę.
Profesor Stefan Stuligrosz to
znany w Polsce i świecie dyrygent,
twórca chóru „Poznańskie Słowiki”. Przez wiele lat był wykładow-
jest powiązany z językiem, z dobrą dykcją.
Grażyna Barszczewska to ceniona aktorka filmowa, teatralna,
telewizyjna i radiowa. W swoim
dorobku ma ponad 150 ról dramatycznych i komediowych, występowała także w kabarecie i na
estradzie jako piosenkarka, nagrała płyty. Pracuje w stołecznym Teatrze Polskim i na innych war-
Kalendarze
2009
602 638 409
szawskich scenach. Gościła też
w poznańskiej Scenie na Piętrze.
Barszczewską spopularyzowały
seriale telewizyjne – między innymi „Kariera Nikodema Dyzmy”.
Aktorka jest rodowitą warszawianką, ukończyła PWST w Krakowie,
ma też wykształcenie muzyczne.
- Areną pięknej poprawnej polszczyzny powinny być radio, telewizja, scena. Chciałoby się żeby
była nią trybuna sejmowa – marzy
pani Grażyna. - Niestety! Martwi
mnie też bardzo, że z codziennej
polszczyzny znika akcent.
Tomasz Sianecki to dziennikarz radiowy i telewizyjny. Ukończył studia dziennikarskie i prawnicze. Wcześniej znany z anteny radiowej „Trójki”. Od 11 lat
jest związany z TVN. Pracuje też
w TVN-24, gdzie prowadzi między innymi program „Szkło kontaktowe”. Jest autorem serialu dokumentalnego „Wielkie ucieczki”.
Zdobył telewizyjnego „Wiktora”.
- Tytuł Mistrza Mowy Polskiej
to miłe i sympatyczne, bo jest docenieniem tego co robię. Staram się
mówić poprawnie po polsku, żeby nie było wstydu przed widzami
i słuchaczami. Po pobycie w Poznaniu będę też nazywał torebkę
– tytką…
Do nagrody nominowanych
było jeszcze siedmiu panów: Andrzej Seweryn, Andrzej Zalewski,
Jacek Fedorowicz, Kuba Strzyczkowski, Piotr Kraśko oraz dwaj kolejni poznaniacy - dyrektor Teatru
Wielkiego Sławomir Pietras i aktor Teatru Nowego Zbigniew Grochal. Tytuły Mistrzów Mowy Polskiej przyznają eksperci, a wśród
nich poznanianka profesor Halina Zgółkowa. Ale nie tylko, bo za
pośrednictwem sms-ów, Internetu i poczty wyłaniany jest Mistrz
Mowy Polskiej Vox Populi. W tym
roku taki tytuł otrzymał dziennikarz radiowy i telewizyjny Kuba Strzyczkowski. Jury przyznało
również nagrodę specjalną - Wawrzyn Mistrza Mowy Polskiej. Laureatem został profesor Władysław
Bartoszewski.
Galę w Teatrze Nowym ubarwił śpiewem zespół Affabre Concinui. Juliusz Kubel - Mistrz Gwary Poznańskiej uczył jej uczestników gali, którzy przybyli z całej
Polski. Nie sądzę, że cokolwiek
zrozumieli z jego wykładu… Chyba tylko mój kolega Henryk Smuczek – sekretarz programu „Mistrz
Mowy Polskiej” - który z Poznania
wyemigrował do Warszawy.
Tekst i zdjęcia
ANDRZEJ GÓRCZYŃSKI
środa 8 października 2008
„MEDICAL”
Swarzędzkie Centrum Stomatologii
62-020 Swarzędz, os. Dąbrowszczaków 26
tel. 061 817-41-10
Godziny przyjęć:
Pn-Pt 8.00-22.00 So 9.00-17.00 Ndz 9.00-15.00
11
Nie leć do Turcji
z JET TOURISTIC!
Czytaj bulwersujący
reportaż na stronie
www.twoj-tydzien.prv.pl
SUPERAUTEM DO... ŚLUBU
BMW serii 7
Samochód reprezentacyjny
Samochó
– sk
skó
óra, telefon do dyspozycji,
klimatyzacja,
szyby dź
dźwi
wię
ękoszczelne,
mocny i cichy silnik.
Tel. 0-506-144-001
GODZINY OTWARCIA
BIBLIOTEKI
Gminy Suchy Las
im. Jerzego Mańkowskiego
Suchy Las: od poniedziałku do piątku od godz.
9-18
w soboty od godz. 10-14
Chludowo: poniedziałki i środy od godz. 10-18
wtorki, czwartki i piątki od godz. 8-16
Złotniki: poniedziałki od godz. 16-20
piątki od godz. 8-12
W każdą pierwszą środę i pierwszy czwartek miesiąca biblioteka
jest niedostępna dla czytelników ze względu na zakup książek.
OGŁOSZENIE
DROBNE
PROFI CREDIT POŻYCZKA DLA KAŻDEGO
BEZ BIKu! ZADZWOŃ TEL. 510-405-313.
DR N. MED. TADEUSZ GROCHOWINA
Specjalista pediatra, pulmunolog i medycyny rodzinnej
Aerozoloterapia, Diagnostyka alergologiczna
Diagnostyka nawracających infekcji dróg oddechowych
Gabinet Pediatryczny
i Pracownia Aerozoloterapii
Swarzędz os. Raczyńskiego 3/27 (domki)
Pon. i śr. 17-18; wt. i pt. 18.30-19.30
Ogłoszenia te finansuje wydawca
Wizyty domowe nagłe przypadki codziennie
tel. 818-60-57 tel. kom. 0602-693-199
„Twojego TYGODNIA WIELKOPOLSKIEGO”
okresowe, wstępne, kontrolne
Na terenie zakładów pracy
26 1050 1445 1000 0022
7647 0461
badania kierowców, książeczki Sa-
0602
632 077
specjalista medycyny pracy
Nr konta dolarowego
w banku ING:
www.mammarzenie.org
Badania Profilaktyczne
Nr konta złotówkowego
w banku ING:
37 1050 1445 1000 0022
7647 0651
nepid, udział w komisjach BHP
i toksykoligii klinicznej
RABAT 15% RABAT 15%
e
jn
cy
n
e
ur ny
nk ce
o
K
Z tym kuponem każde
badanie taniej o
15%
Redaktor Naczelny: Tomasz Mańkowski (0-602-638-409), Zastępca redaktora naczelnego: Monika Mańkowska (0-606-25-24-23). Redaguje zespół. Stali współpracownicy: Andrzej Górczyński, Jan Gacek, Krzysztof Grabowski, Małgorzata Markowska, Leszek
Adamczewski — Poznań, Robert Poczekaj — Pniewy, Szczepan Sadurski — Warszawa. Łamanie: AKTELAK Poznań. ADRES REDAKCJI: Poznań, ul. Ściegiennego 124, (do korespondencji): 60-969 Poznań, skrytka pocztowa nr 61, tel./fax 061 861-41-21.
Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do dokonywania zmian i skrótów w tekstach. Za treść ogłoszeń Redakcja nie odpowiada. WYDAWCA: Wydawnictwo i Reklama „MAŃKOWSKI”, Poznań, os. Stefana Batorego 21/15.
DRUK: Drukarnia Polska Presse, Oddział Poligrafia.
www.twoj-tydzien.prv.pl
12
środa 8 października 2008
Demokracja, to rządy
nierozumnych
Dokończenie ze strony 3
ki upadł i nikt nie jest do niego
przywiązany. Ktoś zawsze wygrywa i ktoś przegrywa. Ja – co
jest chyba naturalne - chcę być
wśród tych wygranych
Podobnie jest z religiami. Religie nie są równe. Są lepsze i gorsze, choć nie wiem jak to zmierzyć.
ŚMIESZNA EKOLOGIA
Jesteśmy zaplątaną cywilizacją. Powinniśmy być poważniejsi. Nawołujemy i martwimy się,
ze zabijamy nasza planetę, że samochody szkodzą środowisku itp.
A ja wiem, na przykład, że krowa
wydycha więcej dwutlenku węgla do powietrza niż produkuje mój samochód. Mówię o tym
jako upadły fizyk. Ten drobny
przykład pokazuje jak bardzo jesteśmy zaplatani w sprzeczności
i jak łatwo ulegamy złudzeniom,
modom i histerii.
MOŻE BYĆ GORZEJ
Narodowy socjalizm i potem
międzynarodowy, to były siły,
które zniszczyły nam XX wiek.
Chciano dobrze, wyszło źle. Idee
były niby ok., ale realizacja dużo
gorsza. Czy to oznacza, że z kapitalizmem może być podobnie?
Nie wiem.
Teraz z roku na rok z dnia na
dzień człowiek uważa, że ma być
lepiej. Kiedyś myślano inaczej że ma być tak samo. Dzieci miały
żyć tak samo jak ich rodzice itp.
Ale to złudne – wcale nie musi
być lepiej. Trzeba to sobie uświadomić, że może być też gorzej.
BĄDŹMY DUMNI
Polska przeżywa teraz jeden
z najlepszych okresów w swojej historii. Wszystko zależy od
naszej wiary w samych siebie.
W wielu dziedzinach naprawdę nam się udaje. Mamy bardzo
porządne prawo. Polska z perspektywy czasu i innych krajów
ma powody do radości i nadziei.
Z jednej strony jesteśmy gorsi od
innych krajów Europy zachodniej. Mamy gorsze drogi, słabszych sędziów. Ale to się może
zmienić, wierzę w to. Nie chcemy być postrzegani jako satelita
Rosji. Unia Europejska, tam jest
nasze miejsce. Z pewnością bliżej nam do zachodu niż do Rosjan.
MŁODZIEŻ
Dziś młodzież jest lepsza niż
nawet piętnaście lat temu. Teraz
Pacierz
na… ocenę
BABSKIE
GADANIE
a ż d y, k t o
K
ostatnimi
czasy posyłał
FOT. — ARCHIWUM
lepiej się z nimi rozmawia. Mam
kontakty ze studentami, niekiedy
nie odpowiada mi ich zachowanie i słownictwo, ale można się
z nimi porozumieć. Często pytają mnie oni: „Czy warto być
przyzwoitym człowiekiem?” Odpowiadam za profesorem Bartoszewskim – „przyzwoitym człowiekiem nie opłaca się być, ale
warto”. Sumienie to istotny czynnik. Młodsze pokolenie lepiej to
rozumie.
I jest mądre. Moi studenci których uczę reżyserii w Moskwie zaprosili mnie kiedyś na
swój film dokumentalny. Nakręcili oni obraz o dwudziestokilkuletnim rosyjskim oligarchu, który
pewnego dnia pił w publicznym
miejscu, a oni go jeszcze dopili (przedtem nie znałem tego słowa). Jak już był nieprzytomny zamknęli go w Zoo w klatce z małpami. Ludzie zwiedzali Zoo, a oni
ustawili kamerę i filmowali klat-
kę. Zapytałem, co z tym filmem
zrobicie? Powiedzieli, że albo oni
zapłacą i ten film wyemitują, albo… on zapłaci…
DLACZEGO DO FILMU
ZAANGAŻOWAŁEM DODĘ?
Nie słyszałem, by Doda miała
w IPN-ie swoją teczkę, wiec dlaczego wypada ją pomijać? Ona
reprezentuje najniższą kulturę,
a ludzie tego pragną. Jest dowodem na to, że nic nie dając można
się wybić i sporo zarobić. Ale by
to osiągnąć nie można być przeciętniakiem.
RÓBMY COŚ
Człowiek może coś ze sobą
zrobić. Nie wierzę, że jest produktem okoliczności czy ofiarą genów. Możemy być lepsi albo gorsi, mądrzejsi albo głupsi.
Sporo, naprawdę sporo zależy od
nas samych.
TOMASZ MAŃKOWSKI
MICHAŁ SKOWROŃSKI
Krzysztof Zanussi uważany jest za jednego z najwybitniejszych reżyserów polskiego kina.
Jego filmy odznaczają się niezwykłą oryginalnością, są zawsze przepełnione refleksją i trafną obserwacją. Reżyser porusza w nich problematykę moralną, psychologiczną, ukazuje życie wewnętrzne bohaterów.
Artysta studiował fizykę na Uniwersytecie Warszawskim i filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Jako wielki autorytet w dziedzinie reżyserii filmowej sprawuje liczne związane z tym
funkcje. Od 1980 roku jest kierownikiem zespołu artystycznego, a następnie dyrektorem Studia Filmowego „Tor”. W latach 1971-1983 sprawował urząd wiceprezesa Stowarzyszenia Filmowców Polskich, a w latach 1975-1977 przewodniczącego Rady Polskiej Federacji Dyskusyjnych Klubów Filmowych. Od 1987 roku jest członkiem Komitetu Kinematografii.
Pracował również jako wykładowca między innymi w łódzkiej PWSTiF i National Film School w Wielkiej Brytanii. Krzysztof Zanussi zajmuje się również reżyserią teatralną, bywa scenarzystą, kierownikiem artystycznym, a także producentem. Artysta jest też autorem książek
„O montażu w filmie amatorskim” i „Rozmowy o filmie amatorskim” oraz członkiem Akademii Filmowej przyznającej Felixy.
16 października 1998 roku odsłonięto jego gwiazdę w Alei Gwiazd w Łodzi. Krzysztof Zanussi jest również posiadaczem tytułu doktora honoris causa moskiewskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
dziecko do I Komunii wie, że to
prawdziwa droga przez mękę.
Przygotowania,
próby, niezliczone spotkania dla
dzieci i rodziców. Odkurzanie
w pamięci katechizmu, przykazań
o pieśniach religijnych nie wspominając, bo z tych zna się głównie
kolędy. Zdumiony rodzic odkrywa,
że październikowy różaniec i roraty, wciąż istnieją, mimo iż ostatni
raz słyszał o nich 30 lat temu!
W roku komunijnym pani katechetka staje się nagle bardzo
ważną nauczycielką, a my martwimy się nie tyle o zbawienie
dziecięcej duszyczki, tylko ile nas
to zbawienie będzie kosztowało
i gdzie zorganizujemy fetę z tej
okazji.
Smutna prawda jest taka, że
jesteśmy religijni powierzchownie,
raczej w wyniku tradycji niż przekonania. Taki stan trwa niezmiennie od 30 lat co najmniej bo taki
okres jestem w stanie ogarnąć
własną pamięcią, a pewnie i dłużej.
Mój tok przygotowań do I Komunii niemal niczym nie różnił
się od tego, przez co brnie moja
córka (i ja znowu!). „Mamo do
grudnia muszę zdać 16 modlitw.
Na pamięć i na ocenę!” Zdać?
Na pamięć? W pierwszych trzech
klasach nie stawia się ocen „cyfrowych” tylko opisowe. A z religii
się stawia! Stawia się jeśli dziecko
potrafi w dwa miesiące wyklepać
16 pacierzy niezależnie czy coś
z nich rozumie czy nie. W efekcie
dzieci lepiej potrafią wytłumaczyć
kim jest gej niż co znaczy wniebowstąpienie! Jest to najlepszy
przykład, że niektóre rzeczy są
niezmienne i wieczne wbrew temu, co się powszechnie sądzi.
Mnie też nikt nie tłumaczył
na czym polega sens i wartość
recytowanych formułek i w efekcie jestem ochrzczona, byłam
u komunii, bierzmowania itd., ale
wymiar duchowy wiary musiałam odkrywać na własną rękę
i to wiele później niż w 2 klasie
podstawówki. Jak do tego dołożyć komercjalizację sakramentów
takich, jak komunie i śluby nie
dziwi, że dziecko na wzniosłą
mowę „Dziś przyjdzie do Ciebie
Pan Bóg” odpowiada: „Dobra.
Niech przyjdzie. A co przyniesie?
Bo rolki już mam.”
A ja bym chciała żeby moje
dziecko nie było religijne na pamięć, na tróję czy piątkę, tylko
żeby zrozumiało na czym polega
bycie człowiekiem religijnym. Ale
jak mam się ze swoim poglądem
przebić przez mur pani katechetki
z jej pacierzami na pamięć i ocenami z recytacji (zazwyczaj bez
zrozumienia!) modlitewnych tekstów? Wyrośnie kolejne pokolenie
ochrzczonych, dla których sakramenty są takim samym rytuałem
jak noworoczny bal u cioci Stasi
czy Zosi. Trzeba tam być, odbębnić i szybko zapomnieć.
MAŁGORZATA MARKOWSKA
Stres
Jak wynika z najnowszego
badania „Stres w związkach –
Raport Melisany Klosterfrau”
zrealizowanego na zlecenie
firmy Klosterfrau Healthcare
Group, 62 procent Polaków
jest aktualnie w związku
małżeńskim lub ma stałego
partnera. Aż 61 procent z tej
grupy odczuwa stres w swoich związkach. Główną przyczyną tego stanu jest brak
pieniędzy. Tak deklaruje 32
procent respondentów.
ZDROWIE
it o romantycznej miłości toM
warzyszy nam od dzieciństwa. Nic dziwnego, że w dorosłym życiu pragniemy, by partner
był ideałem. W naszych wyobrażeniach rycerz lśniącą zbroję zamienia na dobrze skrojony garnitur, świetnie zarabia, obsypuje
kwiatami. Ona, jak na królewnę
przystało, zawsze pięknie wygląda, dba o dom, wychowuje dzieci. Wystarczy więc odnaleźć drugą połowę, osobę, która obdarzy
nas bezgraniczną miłością, i od
tej pory nasze życie będzie „usłane różami”. Tymczasem rzeczywistość wygląda inaczej - aż 80%
badanych wymienia denerwujące
cechy partnera. Po fazie zakochania przychodzi często rozczarowanie. Prawie każdy związek przeżywa od czasu do czasu kryzys
i stres. Przyczyn może być wiele – problemy w pracy, brak pieniędzy, kłopoty z dziećmi czy też
zwyczajna rutyna.
Według Raportu Melisany
Klosterfrau, połowa Polaków to
małżeństwa, a w stałych związkach nieformalnych pozostaje
10%. Polacy są więc monogamistami. Więcej niż trzy „poważne”
związki miało zaledwie 1% Polaków. Coraz więcej par rozstaje się
w momencie pierwszego kryzysu.
Połowa rozwodników to ci, którzy rozwodzą się w ciągu czterech
pierwszych lat od zawarcia związku małżeńskiego. Mimo to odsetek par z długoletnim stażem jest
nadal bardzo duży. Jak wykazuje Raport, ponad 75% respondentów przyznaje, że jest w związku
co najmniej od 6 lat, w tej grupie
35% związków trwa 30 lat i dłużej. Dla 72%. badanych aktualny
związek jest ich pierwszym poważnym. Trzy czwarte z nich to
małżeństwa.
Ponad 60% Polaków odczuwa
stres w związku z różnych powodów. Aż 29% respondentów jako
przyczynę wymienia brak pieniędzy, 9% osób (w tym 85% kobiet)
wskazuje na alkoholizm partnera
i problemy z dziećmi (7%). Dla
par z długoletnim stażem (co najmniej 10 lat) stresujący jest stan
Chcesz
zamieścić
reklamę?
Zadzwoń
061 861 41 21
0602 638 409
lub przyślij maila
[email protected]
Przyjedziemy do Ciebie
środa 8 października 2008
chodzi parami
zdrowia partnera, a wśród par
z krótkim stażem (do 2 lat) kłótnie i problemy w pracy są częściej
wymienianymi problemami. Co
piąty Polak po trzydziestce czuje
się niedoceniany przez partnera,
a 40% uważa, że praca ich partnera negatywnie wpływa na ich
związek.
Co nas denerwuje? Prawie
90% kobiet oraz 70% mężczyzn
wymienia wady swoich partnerów. Mężczyźni skarżą się głównie na gadulstwo, narzekanie i pedantyzm swoich partnerek. Panie
natomiast na alkoholizm partnera,
palenie papierosów, bałaganiarstwo, nerwowość i mały wkład
partnerów w prace domowe.
Alkoholizm i brak pieniędzy
są najbardziej denerwujące i najczęściej wskazywane przez singli. Mogły przyczynić się więc
do rozpadu związków. Prawie 1/3
Polaków uważa, że podział obowiązków w ich domu jest niesprawiedliwy. Takie poczucie mają głównie kobiety, co pokazuje,
że mężczyźni nadal mają mgliste
wyobrażenie o partnerstwie i nie
realizują zasad równości w podziale obowiązków. Duży wpływ
na odczuwanie stresu w związku
mają także relacje z przyjaciółmi. Jeśli nie jesteśmy zadowoleni
z kontaktów ze znajomymi, wpływa to negatywnie na atmosferę
panującą między partnerami.
Dojrzały związek oparty jest
na partnerstwie, zrozumieniu, ale
także szacunku do wzajemnej odrębności. Musimy zdawać sobie sprawę z własnych potrzeb,
umieć je nazywać i wyrażać. Jednak większość Polaków konflikty rozwiązuje za pomocą kłótni,
po której następuje oczyszczenie
atmosfery (42%), 24% dyskutuje z partnerem i wspólnie poszukuje rozwiązania, a „ciche dni”
ma 23% respondentów. Natomiast rzucanie przedmiotami pomaga rozładować napięcie u 4%
par. Kobiety i mężczyźni mają
odmienne sposoby na rozładowanie stresu. Kobiety sięgają po różne (legalne!) używki – idą na zakupy, jedzą słodycze, piją napary
ziołowe i stosują środki uspokajające częściej niż panowie. A mężczyźni częściej sięgają po papierosy i alkohol.
W skutecznej walce z objawami stresu, również w relacjach
z partnerem, przychodzi sama natura. 180 lat temu na bazie 12
ziół leczniczych powstała Melisana Klosterfrau – preparat, który pomaga przywrócić naturalną
harmonię, równowagę wewnętrzną i spokojny sen. Od tego czasu ten skuteczny lek stosowany
jest przez miliony osób na świecie, a jego skład pozostaje niezmieniony. W Polsce co 12 kobieta wybiera właśnie zioła, aby
wyciszyć się i odzyskać dobre samopoczucie. Skład Melisany Klosterfrau to unikalna kompozycja
liści melisy, kłączy omanu, korzenia arcydzięgla, kłączy imbiru, goździków, kłączy galangi,
owoców pieprzu czarnego, korzenia goryczki, owocni pomarańczy, kory cynamonowca, kwiatów strączyńca oraz owoców kardamonu. Zażywanie 1 do 3 łyżeczek preparatu rozcieńczonego
podwójną ilością wody przywraca spokój wewnętrzny i daje odprężenie.
Melisana Klosterfrau jest zalecana do stosowania w przypadku: stanów napięcia, wewnętrznego niepokoju, problemów z zasypianiem, bólu głowy, meteoropatii, dolegliwości miesiączkowania
i klimakterium, dolegliwości żołądkowo-jelitowych, przeziębienia. Jest dostępna w aptekach, bez
recepty, cena: 47 ml – ok. 8,10 zł,
95 ml – ok. 12,50 zł, 155 ml – ok.
17,40 zł, 235 ml – ok. 24,30 zł.
13
WARTO WIEDZIEĆ
Toby Young „Jak stracić
przyjaciół i zrazić do siebie ludzi”
Świat Książki, cena 26,90 zł.
ciu najatrakcyjniejszych kawalerów w USA? Zaskakująca intryga, bezwzględni gracze i kapitalnie opisany świat wielkiej finansjery.
Stephen Frey „Prezes” cena 29,90 zł, Świat Książki
„Świat na kółkach. Auta”
(cena 9,90 zł) to nowy tytuł Egmontu przeznaczony dla chłopców od 4 do 7 lat. Jego fabuła
oparta jest o znaną kinową produkcję „The cars”. W każdym numerze miesięcznika występują bohaterowie z filmu oraz nowi. Są tu
rozmaite rubryki o różnym stopniu trudności – gry i zabawy, zadania typu „zrób to sam” oraz
komiksy, plakat i karty do gry.
Czasopismo ma nowoczesną szatę graficzną opatą na rysunkach
wykonanych głównie metodą 3D.
Pismo szczególnie powinno ucieszyć ojców i synów, dając im kolejny impuls do wspólnego spędzania czasu i rozwijania wspólnych pasji. Atrakcyjności dodają
mu - model samochodu z filmu
„Auta”, kolekcjonerskie karty do
gry i plakat z bohaterem numeru.
Miesięcznik „Świat na kółkach
Auta” bawi, ale i uczy. Najmłodsi już w pierwszym numerze dowiedzą się, jak zachować się na
drodze (proste zadania związane
z sygnalizacją świetlną), są ćwiczenia na spostrzegawczość, zadania matematyczne, kolorowanki, labirynt, znajdą także grę karcianą, mini grę planszową i inne
atrakcje tematycznie powiązane
z fabułą pisma.
Animowany film „Auta”
(„The Cars”) wyprodukowany
został w formacie 3D przez Walt
Disney Pictures w 2006 roku. Cieszył się olbrzymią popularnością
(przez długi czas utrzymywał się
na pierwszym miejscu w prestiżowym Box Office) i zdobył wiele
nagród, m.in.: Złoty Glob w kategorii Najlepszy Film Animowany
oraz nagrodę Europejskiej Akademii Filmowej przyznawaną przez
publiczność – People’s Choice
Award. Głównym bohaterem filmu jest Zygzak McQueen – młody, ambitny samochód wyścigowy
marzący o olbrzymich sukcesach,
który pewnego dnia trafia do pustynnego miasteczka Chłodnica
Górska. Tam poznaje ekscentrycznych mieszkańców, czyli sympatyczne samochody. Zaprzyjaźnia
się między innymi z Sally, czyli
Porsche 2002, Wójtem Hudsonem
(Hudson Hornet, model 1951),
czyli starym samochodem o tajemniczej przeszłości i Złomkiem
– zardzewiałą ciężarówką holowniczą. Nowi przyjaciele uświadamiają Zygzakowi, że w życiu
są ważniejsze rzeczy niż dążenie
do sukcesu za wszelką cenę oraz
zdobywanie kolejnych pucharów.
Ten mistrzowsko zrobiony film
świetny jest też dla dorosłych, którzy docenią też doskonały polski
dubbing z Piotrem Adamczykiem,
Dorotą Segdą i Witoldem Pyrkoszem na czele.
Błyskotliwy, zabawny i bezlitośnie szczery pamiętnik angielskiego dziennikarza, który postanowił zrobić karierę w Ameryce na nowojorskim Manhattanie,
w stolicy próżności i snobizmu.
Tu liczy się tylko pozycja zawodowa, szefom trzeba kadzić, a kobiety oceniają mężczyzn wyłącznie na podstawie ich sukcesów.
Autor zaproszony na próbę do
pracy w luksusowym piśmie „Vanity Fair” szuka wpływów, sławy,
seksu i miłości, poznaje gwiazdy
filmowe, supermodelki i popełnia gafę za gafą... Autobiograficzna powieść o kulisach pracy nowojorskich mediów, pełna dykteryjek z życia VIP-ów. Świetna zabawa i zarazem wnikliwe
studium upadku współczesnego
dziennikarstwa. Na podstawie tej
książki powstał film, grają w nim
m.in. Jeff Bridges, Kirsten Dunst
i Gillian Anderson.
Przypominamy pierwszą
z dwóch powieści o przekleństwie pieniądza. Jak się zarabia miliony w funduszach inwestycyjnych? Komu zaufać
w wiecznej wojnie na fałszywe
gesty i kłamstwa? Gdy w tajemniczych okolicznościach umiera prezes Everest Capital – jednej z największych spółek finansowych świata – na jej czele
staje 36-letni Christian Gillette.
Limuzyna nowego prezesa wybucha już w dniu pogrzebu poprzedniego...
Stephen Frey „Protegowany” cena 32,90 zł, Świat Książki
Aleksandra Sudowska, Maciej Kronenberg, Paweł Mrozik „ABC regionów Polski”, ilustracje wykonała Monika Kanios-Stańczyk, cena 23,60 zł Wydawnictwo Literatura.
Od czasu, gdy Christian Gillette został szefem „Everest Capital” (patrz „Prezes”), firma stała się najbogatszym przedsiębiorstwem świata. Ale wielki majątek
oznacza też wielkie kłopoty i niebezpiecznych, bo tajemniczych
wrogów. Co naprawdę przydarzyło się Davidowi Wrightowi,
wschodzącej gwieździe „Everestu”, uwikłanemu w dziwne morderstwo? Czego chce piękna multimilionerka Allison Wallace: robienia wspólnych interesów czy
samego Christiana Gillette, który
trafił właśnie na listę pięćdziesię-
Każdy region w Polsce ma
swoją historię, tradycje, charakterystyczne potrawy. W każdym regionie inne obrzędy, stroje, smakołyki towarzyszą obchodom
świąt. Obyczaje związane z uprawianiem ziemi, rybołówstwem
czy hodowlą owiec też są różne. Ta różnorodność historyczna,
kulturowa, przyrodnicza jest naszym największym bogactwem,
ale i... ciekawostką. Warto ją poznać. Prezentacja każdego województwa jest uzupełniona legendą
miasta danego regionu, charakterystycznego obiektu czy postaci.
Opracowała: MONIKA MAŃKOWSKA
14
środa 8 października 2008
Zmęczenie jak alkohol
Badania wykazały, że osoby
zmęczone wykonują różne zadania tak, jak pod wpływem
alkoholu. Po 24 godzinach bez
snu, trzeźwy kierowca zachowuje się jak kierujący, który
ma we krwi 1 promil alkoholu! Trenerzy Szkoły Jazdy Renault ostrzegają również przed
wpływem upału, który wzmaga
zmęczenie.
ajczęstsze symptomy zmęczenia to częste ziewanie, spowolnione reakcje, ciężkie i opadające powieki, zamglony wzrok
i zniecierpliwienie. Zmęczenie –
przypomnijmy -powodowane jest
nie tylko przez brak snu, ale także zbyt wysoką temperaturę w samochodzie.
Kierowcy powinni być szczególnie wyczuleni na takie pojawiające się u nich objawy jak: prowadzenie samochodu z nierównomierną prędkością, chociaż warunki na drodze tego nie wymagają,
nieuzasadniona zmiana toru jazdy
(jazda „zygzakiem”) czy zmniejszona sprawność przy posługiwaniu się biegami albo na przykład
kierunkowskazami. Jeśli kierowca
N
FOT. — RENAULT
uświadomi sobie, że nie pamięta
kilku ostatnich kilometrów trasy,
to znak, że koniecznie powinien
odpocząć.
Eksperci przypominają również, że kawa nie jest skutecznym sposobem na zmęczenie,
ponieważ jej działanie jest krótkotrwałe. Przed dłuższą podróżą
koniecznie trzeba się wyspać, bo
po kilku godzinach prowadzenia
każdy kierowca będzie odczuwał zmęczenie. Warto też zaplanować podróż tak, aby pozwala-
ła na 15-minutowe przerwy i na
przykład spacer po lesie.
Nie warto jednak wstawać
zbyt rano, bo zegar biologiczny
zazwyczaj sprawia, że do godziny 6 jesteśmy bardziej senni. Ponadto w podróż warto zabrać ze
sobą zapas napojów i ubrać się
w coś wygodnego i przewiewnego. (red)
(Tekst powstał przy pomocy trenerów Szkoły Jazdy Renault)
Z New Delhi do Paryża
Aby zademonstrować najwyższą jakość i wytrzymałość nowego modelu i10, Hyundai rozpoczął ekscytujące, transkontynentalne przedsięwzięcie pod hasłem ‘i Drive to Paris’. 10
września dwa modele Hyundai i10 ruszyły w trasę liczącą
10.000 kilometrów z New Delhi do Paryża. Na trasie przejazdu
znalazło się 10 krajów: Indie, Turcja, Grecja, Włochy, Austria,
Węgry, Czechy, Polska, Niemcy, a jej zwieńczeniem była meta
przy Łuku Triumfalnym w Paryżu. Zakończenie planowane było
na 2 października, a więc na otwarcie targów motoryzacyjnych
w Paryżu (Mondial de l’Automobile)
Wprowadzony na rynek
w październiku 2007 roku Hyundai i10 odniósł już znaczący sukces w Europie i Indiach.
Do tej pory sprzedano 250.000
sztuk tego modelu – 100.000
w Indiach i 150.000 poza krajem, co plasuje go w grupie najważniejszych graczy w segmencie A.
Uczestniczącego w wyprawie Hyundaia i10 można było
zobaczyć na stoisku firmy, podczas targów. Stał obok tegorocznych nowości między innymi
i20, który został zaprezentowany
także w wersji z silnikiem Kappa oraz w wersji „blue” – gdzie
wykorzystane są zaawansowane
technologie ekologiczne.
Pozostałe modele prezentowane przez Hyundaia podczas
tegorocznych targów w Paryżu
to: luksusowy, siedmioosobowy SUV ix55, hybrydowy Santa Fe, Genesis oraz Genesis Coupe. (mat)
yundai i10 wyposażony
H
w oszczędny silnik benzynowy 1.2l Kappa doskonale wpaso-
POZNAŃSKA PREMIERA NOWEJ IBIZY odbyła się 25 września
w salonie firmy Car Javi przy ul. Lutyckiej. Spora grupa zaproszonych
gości mogła w ten wieczór obejrzeć ten piękny samochód, przejechać się
nim, ale również obejrzeć atrakcyjny program artystyczny. Firma Car Javi
zorganizowała również loterię, w której trzema głównymi nagrodami były
odtwarzacze DVD. Miło nam, że jedną z nich wylosował Michał Skowroński – przedstawiciel „Twojego TYGODNIA WIELKOPOLSKIEGO”.
(mat)
wał się w test wytrzymałościowy
na taką skalę, któremu nie poddawano jeszcze podobnych samochodów kompaktowych.
Kappa - nowa jednostka napędowa i10 wykorzystuje innowacyjne technologie, aby zredukować tarcie i zwiększyć wydajność
nie rezygnując z osiągów. Wynikiem jest spalanie na poziomie 5
litrów na sto kilometrów w cyklu
mieszanym.
Postawione przed i10 wyzwanie mało uczcić 10 lat sukcesów
firmy Hyundai w Indiach oraz
pierwszą rocznicę produkcji modelu i10 w fabryce w Chennai.
FOT. — HYUNDAI
środa 8 października 2008
15
NISSAN NAVARA.
NATURALNE ZDOLNOŚCI.
AZ
OD TER
A
NISSAN
J
E
C
Ę
I
W
J.
Z A MNIE
Nissan Navara 4WD już za 63 033 ZŁ (+VAT)*
Sprawdź nowe ceny
w najbliższym salonie Nissana.
NISSAN POLODY
• Silnik diesla 2,5 l (171 KM/ 403 Nm)
• Maksymalny uciąg do 3 000 kg
• Przeglądy okresowe co 2 lata lub po 30 000 km
LAUREAT ŚWIATOWEJ NAGRODY NISSANA
NSSW 2005
ZAPRASZA DO SALONÓW I SERWISÓW
Poznań-Przeźmierowo
ul. Rynkowa 160
tel./fax 061 814 21 55
e-mail: [email protected]
Kalisz
ul. Wrocławska 89
tel. 062 753 29 57
e-mail: [email protected]
www.polody.pl Certyfikat ISO 9001:2000
www.nissan.pl
* Podana cena jest ceną netto, cena brutto: 76.900 PLN. Cena obowiązuje od 1 września. Zdjęcia są jedynie ilustracją. Dane i fakty podane w niniejszej
reklamie służą wyłącznie celom informacyjnym i nie stanowią oferty zawarcia umowy. Zużycie paliwa w cyklu mieszanym: 9,1-10,2 l/100 km, emisja CO2:
245-276 g/km. Informacje dotyczące odzysku i recyklingu samochodów oraz ich przydatności w tym zakresie dostępne są na stronie internetowej www.nissan.pl
Nemo samochodem
dostawczym 2009
Z okazji otwarcia Salonu w Hanowerze jury złożone ze specjalistów przyznało małemu samochodowi dostawczemu Citroëna prestiżową nagrodę „Van Of the Year 2009”. Marka Citroën
zajmuje czołową pozycję na liście nagrodzonych już drugi rok z rzędu gdyż w ubiegłym roku
pierwsze miejsce na podium przypadło Jumpy, a nowy Berlingo znalazł się w tegorocznym
konkursie na drugim miejscu!
kwietnia oraz modeli Jumpy i Jumper. Dzięki tej
najszerszej w historii marki gamie Citroën zaspokaja większość potrzeb użytkowników lekkich samochodów dostawczych (do 2 ton ładowności i od
2,5 do 17 m3 przestrzeni ładunkowej).
Gama świadczy o znaczeniu, które Citroën
przypisuje temu rynkowi: w 2007 roku co piąty samochód sprzedany przez Citroëna w Europie (27
krajów) należał do kategorii lekkich samochodów
dostawczych. To żywe zainteresowanie klientów
zaowocowało udziałem rynkowym w Europie (27
krajów) na poziomie 9,6%.
Nemo to przede wszystkim doskonałe funkcje,
które idealnie spełniają wymagania użytkowników
małych furgonetek: przestrzeń ładunkowa wynosząca 2,5 m3, ładowność 610 kg, siedzenie pasażeFOT. — CITROËN
ra Extenso o różnych konfiguracjach umożliwiająagroda przyznana Nemo stanowi wyraz uzna- ce zwiększenie przestrzeni ładunkowej do 2,8 m3
nia dla Citroëna, który potrafił stworzyć samo- i przewożenie ładunków do 2,5 m. Zwarta budowa
chód wychodzący naprzeciw oczekiwaniom klien- zewnętrzna o długości 3,86 m sprawia, że Nemo
tów małych furgonetek. Jego sympatyczny wygląd, przemieszcza się z łatwością po ulicach miast.
odpowiednio przystosowane funkcje i oszczędna
Nemo jest nie tylko praktyczny lecz także
eksploatacja pozwoliły mu pozyskać ponad 13.000 oszczędny, zarówno przy zakupie jak i w eksploklientów od momentu wprowadzenia na rynek atacji, proponując doskonałe pod tym względem
głównych krajów europejskich w pierwszym pół- silniki: silnik HDi 70 współpracujący z mecharoczu 2008 roku.
niczną, sterowaną elektronicznie pięcioprzełożeCitroën Nemo uzupełnia szeroką ofertę sa- niową skrzynią biegów SensoDrive wykazuje zumochodów dostawczych Citroëna, obok Berlingo życie paliwa na poziomie 4,4 litra na sto kilomeFirst, nowego Berlingo dostępnego w sprzedaży od trów. (mat)
N
NA TORZE. W pierwszą sobotę października odbyły się na Torze „Poznań” X runda Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski, V runda
Wyścigów Długodystansowych oraz V runda Picanto Lotos Cup i cee’d
Lotos Cup. W finale WSMP Maciej Stańco (Porsche 977 GT3 Cup) pewnie
prowadził od startu do mety. Karolina Czapka (AW) startująca na Renault
Megane Thropy stoczyła zacięty pojedynek z Adamem Gładyszem (VW Jetta). Ostatecznie na podsychającym torze Karolina obroniła trzecie miejsce.
Maciej Stańco dzięki wygranej zapewnił sobie po raz szósty w karierze tytuł
Mistrza Polski w najmocniejszej klasie mistrzostw. Wicemistrzem został Mariusz Miękoś, a II Wicemistrzem Enrico Buscema (AW). W klasie do 3500,
mistrzostwo wywalczył Adam Gładysz, a wicemistrzynią została Karolina
Czapka (AW). W wyścigach Picanto LOTOS Cup dwukrotnie najszybszym
kierowcą okazał się Zbigniew Łacisz, który ma już 57 punktów przewagi
nad Wojciechem Herbanem. W Cee’d Lotos Cup Łukasz Błaszkowski - dotychczasowy lider powiększył w piątej rundzie mistrzostw Polski przewagę
nad rywalem, Kamilem Raczkowskim o jeden punkt. Ponieważ dzielą ich
tylko 3 punkty, to w finale w Brnie wszystko może się jeszcze zdarzyć.
W wyścigu długodystansowym zwyciężyła załoga LUKAS MOTOSPORT
3 (Myszkowski/Biliński), która po trzech godzinach jazdy pokonała 106
okrążeń poznańskiego toru, drugie miejsce ze stratą 50 sekund zajął zespół
KATREX KAROLINA CZAPKA (Czapka/Lisowski) a trzecie LUKAS
MOTOSPORT 2 (Miękoś/Kornacki). W klasyfikacji sezonu na jedną rundę
przed końcem, wszytko jest jeszcze możliwe. Prowadzi załoga LUKAS
MOTORSPORT 2 (Miękoś/Kornacki) przed PACHURA MOTORSPORT 1
(Pachura/Marcinkiewicz) i LUKAS MOTORSPORT 3 (Myszkowski/Biliński) 133 pkt. (gór)
16
środa 8 października 2008
Trzeci Salon
Nissan Polody
Fiat ,,500 by DIESEL”
Fiat 500 ciągle budzi żywe emocje, co potwierdza, że jest prawdziwą ikoną Made in Italy. Tym
razem na scenę wchodzi nowy „500 by DIESEL”, oryginalna wersja - owoc współpracy Fiata
i słynnej marki odzieżowej Renzo Rossi. Seria limitowana (10 tysięcy sztuk w dwa lata) będzie
dostępna na rynku od 22 września.
TOMASZ MAŃKOWSKI
niem DIESEL-a i żółtymi przeszyciami. Logo firmy odzieżowej wyróżnia także zestaw
wskaźników (podkreślony dodatkowo żółtym tłem) i gałkę
dźwigni zmiany biegów, podczas gdy po bokach foteli przednich uwagę przykuwa wyjątkowa kieszonka nawiązującą do
piątej kieszeni jeansów DIESEL-a.
Dodatkowo „500 by DIESEL” będzie dostępna z każdym
z trzech typów napędu „Euro 5
Ready” w gamie (1,2 69 KM,
1,3 Multijet 75 KM z DPF i 1,4
16v 100 KM), każdy inaczej wyposażony, z 5- lub 6-biegową
mechaniczną skrzynią biegów
(silniki benzynowe mogą być
wyposażone w 5-biegową automatyczną skrzynię biegów Duamochód ten pogodził dwa i pięć wlotów powietrza, które alogic).
Samochód kosztuje 15.000
całkowicie różne światy: odwzorowują charakterystyczny
mody i motoryzacji. Fiat „500 detal systemu chłodzenia histo- euro za wersję „500 by DIESEL”
o mocy 1.2 69 KM i 17.000 euro
by DIESEL” narodził się z pra- rycznej 500-tki.
cy kreatorów Centro Stile Fiat
We wnętrzu natomiast znaj- za wersję z silnikiem 1.3 Multi- pod kierownictwem Rober- dziemy specjalną tapicerke jet 75 KM z DPF lub 1.4 16v o
to Gioito, autora nowej 500- z tkaniny denim z obramdowa- mocy 100 KM.
-tki – i projektantów firmy DIESEL z Larsem Schwartz na czele. Celem przedsięwzięcia było
stworzenie samochodu, który będzie zwinnie poruszać się w ruchu miejskim i jednocześnie będzie wyrażać osobowość młodego i wyjątkowego klienta.
Stworzony na bazie wersji
Sport, specjalny model „500
by DIESEL” wyróżniają robiące duże wrażenie elementy estetyczne, jak wyjątkowy
kolor karoserii „zieleń DIESEL”, nawiązujący do kolorystyki prywatnego helikoptera Renzo Rosso (są też dostępne dwa inne kolory, czerń
i brąz DIESEL). Poza tym,
FOT. (3X) — ARCHIWUM
z zewnątrz wrażenie robią felgi ze stopów lekkich 16” z logiem DIESEL, zaciski hamulców z żółtym lakierem, (tylko
w wersji 1,4 o mocy 100 KM),
listwy boczne z napisem DIESEL i specjalna obudowa lusterek wstecznych.
Te dwa ostatnie elementy wyposażenia są pokryte lakierem
w kolorze stali satynowanej tak
jak osłona chłodnicy, zderzaki i charakterystyczne „wąsy” –
elementy wykończeniowe - na
przodzie. W dodatku, na tylnej
osłonie widnieje logo DIESEL,
S
FOT. — ARCHIWUM
30 września przy trasie średnicowej w Poznaniu (niedaleko
centrum handlowego Plaza) wmurowano akt erekcyjny w fundamenty nowego salonu i serwisu samochodowego firmy
Nissan Polody.
biekt będzie dwupoziomowy, auta na piętro będą dostarczane
windą. Całość ma 1600 metrów kwadratowych. Inwestycja rozpoczęła się 9 września, a jej ukończenie planowane jest na koniec
kwietnia 2009 roku. W budynku tym będzie salon oraz serwis samochodów marki Nissan. Przypomnijmy, że jeden jest w Przeźmierowie, a drugi w Kaliszu. (mat)
O
COLT NASTĘPNEJ GENERACJI. Jeszcze nie ucichły echa premiery całkowicie
nowych modeli rodziny Lancer, a przedstawiona 2 października w Paryżu kolejna generacja samochodu Colt potwierdza
strategiczną ekspansję Mitsubishi Motors
Europe na rynku samochodów osobowych
z użyciem pełnej gamy modelowej wyróżniających się wyglądem i jakością samochodów, których znakiem rozpoznawczym
będzie charakterystyczny wlot powietrza
przywodzący na myśl wojskowe samoloty
myśliwskie. Na rynkach krajów europejskich Colt nowej generacji (z wyjątkiem
wariantów Clear Tec*) będzie debiutował
w październiku i listopadzie 2008 roku. Tak
jak poprzednio, samochód będzie powstawał w holenderskich zakładach Mitsubishi Motors NedCar w miejscowości Born,
a produkcja rozpocznie się jeszcze w tym
miesiącu. (mat)