Teksty do interpretacji(w formacie PDF).
Transkrypt
Teksty do interpretacji(w formacie PDF).
Czesław Miłosz CO MNIE Co mnie albo i komu tam jeszcze do tego Że będą dalej wschody i zachody słońca, śnieg na górach, krokusy, i ludzkość ze swoimi kotami i psami? Co nam do tego, że w wielkim trzęsieniu ziemi część północnej Kalifornii zapadnie się w morze, Że rozważana będzie legalność małżeństw z komputerami, Że powstanie cybernetyczne cesarstwo planetarne, Że w roku 3000 uroczyście będzie celebrowane w Rzymie wstępowanie w czwarte millenium chrześcijaństwa? Co nam do tego – jeżeli w naszej krainie milknie zgiełk świata I wchodzimy w Inne, poza czas i przestrzeń. Na próżno w obrzędzie Dziadów kuszą nas darem jadła i napoju. Nie odzywamy się, bo brak języka, żeby porozumieć się z żywymi. I więdną bezużyteczne kwiaty, złożone kiedy byliśmy już daleko. [2003] NA CZEŚĆ KSIĘDZA BAKI Ach te muchi, Ach te muchi, Wykonują dziwne ruchi, Tańczą razem z nami, Tak jak pan i pani Na brzegu otchłani. Otchłań nie ma nogi, Nie ma też ogona, Leży obok drogi Na wznak odwrócona. Ej muszki panie, Muszki panowie, Nikt się już o was Nigdy nie dowie, Użyjcie sobie. Na krowim łajnie Albo na powidle Odprawcie swoje figle, Odprawcie figle. Otchłań nie je, nie pije I nie daje mleka. Co robi? Czeka. [2002] SYN ARCYKAPŁANA Tak, mój ojciec był arcykapłanem, ale na próżno próbują mnie teraz przekonać, że powinienem mego ojca potępić. Był to mąż bogobojny i sprawiedliwy, obrońca imienia Pańskiego. Jego obowiązkiem było chronić imię Pańskie przed skalaniem ustami człowieka. Na żarliwe oczekiwanie mojego ludu odpowiadali fałszywi prorocy i zbawiciele. Nieznany cieśla z Nazaretu nie był pierwszym, który podawał się za Mesjasza. Mój ojciec został wplątany w tragiczną sprawę w której nie było wyjścia. W wyobraźni ludowej przyjście Mesjasza stało się równoznaczne z końcem rzymskiej okupacji. Czy Sanhedryn mógł pozwolić na wybuch powstania, które skończyłoby się ruiną świętego miasta? Gdyby nawet mój ojciec chciał ratować Nazareńczyka, ten boleśnie go zranił. Zranił jego pobożność, której samą istotą było przekonanie o nieskończonym dystansie dzielącym od Stwórcy nas, śmiertelnych. Czyż wy, uczniowie Jezusa, nie rozumiecie, czym jest dla uszu ludzi pobożnych wasze twierdzenie, że ten człowiek był Bogiem? [kwiecień 2003] STARY CZŁOWIEK OGLĄDA TV Może byście jednak trochę popłakali, zamiast szczerzyć zęby i fikać koziołki dla pełnej sali. Do krótkiego choćby namysłu istnieją niejakie powody, wiem o tym nie ja jeden, stary i białobrody. Każde z was dla niepoznaki wyprawia miny, żeby nikt nie zgadł, że lament w sobie nosimy. Uczynki wasze nie wasze a udawane, tak naprawdę to chcielibyście móc głową przebić ścianę. I odlecieć daleko, na zawsze odtąd wolni. Nie liczyć dni uciążliwych ani tygodni. Więc niezupełnie nam się ta ziemia podoba. Właśnie do tego moglibyście dobierać muzykę i słowa. [2003]