Krytyk Putina w Warszawie. Nikolai Koblyakov gościem ODF
Transkrypt
Krytyk Putina w Warszawie. Nikolai Koblyakov gościem ODF
Fundacja Otwarty Dialog Al. J. Ch. Szucha 11a/21 00-580 Warszawa T: +48 22 307 11 22 Krytyk Putina w Warszawie. Nikolai Koblyakov gościem ODF W dniach 27-29 kwietnia gościem Fundacji Otwarty Dialog był Nikolai Koblyakov – francuski aktywista, krytyk rządów Władimira Putina, założyciel stowarzyszenia Russie-Libertés, które promuje we Francji ideę demokratycznych przemian w Rosji. Dzięki pracownikom ODF odbył w Warszawie szereg spotkań i rozmów na wysokim szczeblu – głównie na temat jego działalności politycznej i gospodarczej. W poniedziałek, 27 kwietnia, Koblyakov spotkał się z Marcinem Święcickim, posłem na Sejm RP, i Bogusławem Stanisławskim – założycielem polskiego oddziału Amnesty International. Tematem spotkań były nadużycia Interpolu, wpływy Rosji w Bułgarii i Łotwie oraz refleksje dotyczące historycznych doświadczeń Polski i Rosji. Tego dnia gość Fundacji udzielił wywiadu dla Polskiego Radia, w którym opowiedział o swoim wsparciu dla Ukrainy oraz działalności Russie-Libertés. Kolejnego dnia francuski aktywista na dachu jednego z warszawskich wieżowców udzielił wywiadu dla Radia WNET. Podzielił się swoją wizją na temat przyszłości opozycji demokratycznej i przetrwania reżimu Putina. Z kolei w rozmowie z dziennikarzem kanału Biełsat TV Koblyakov ocenił możliwości przesunięcia ośrodków władzy w Rosji. Tradycją stały się już wizyty gości Fundacji w centrum "Ukraiński Świat", gdzie aktywista spotkał się z kazachskim opozycjonistą Muratbekiem Ketebayevem. Obaj działacze podzielili się także swoimi doświadczeniami związanymi z nadużyciami Interpolu z członkami organizacji EuroMajdan Warszawa. 29 kwietnia, ostatniego dnia wizyty, poseł Tomasz Makowski oficjalnie zaprosił aktywistę do Polski w celu odbycia konsultacji na temat nadużyć Interpolu. Przypomnijmy, Nikolai Koblyakov został przez Rosję umieszczony na liście osób poszukiwanych przez Interpol. Od sierpnia do listopada 2014 roku był przetrzymywany w areszcie w Bułgarii, skąd miał zostać wydany władzom rosyjskim. Ostatecznie dzięki bułgarskiej prokuraturze do ekstradycji nie doszło, a Koblyakov mógł wrócić do swojego domu we Francji. facebook.com/OpenDialogFoundation | [email protected] | www.odfoundation.eu