Pobierz PDF
Transkrypt
Pobierz PDF
21 lipca 2010, nr 15 www.crn.pl Systemy ochrony: przegląd rozwiązań ISSN 1429-8945 str. 18 Sądy gospodarcze: rewolucyjne zmiany NEWSY, ANALIZY I PERSPEKTYWY DLA VAR-ÓW I INTEGRATORÓW str. 12 Western Digital: spotkanie dilerów str. 22 Wirtualizacja jest faktem; również w Polsce, która pod tym względem nie różni się od krajów Europy Zachodniej – mówi Stanisław Leszczyński, Channel Manager w EMC. – Jeśli nie każdy z niej korzysta, to za chwilę zacznie. str. 28 Najwyższy czas na wirtualizację storage’u 1510_cover.indd 1 2010-07-12 15:21:33 Nowoczesny serwis dla branży IT www.CRN.pl • nowoczesna szata graficzna • łatwa rejestracja nowych użytkowników • możliwość publikacji galerii zdjęć • rozbudowane forum dyskusyjne • baza testów setek urządzeń • kalendarium wydarzeń • programy przydatne w firmach • kursy walut i notowania giełdowe 1510_crn_online.indd 2 2010-07-12 14:45:52 3 www.crn.pl Chiński papierek lakmusowy W numerze 11 12 Przed wakacjami Foxconnowi udało się „ugasić pożar” po samobójstwach jego 11 pracowników. By załagodzić sytuację, producent podniósł pensje załogi o jedną piątą. Po podwyżce monter będzie zarabiał nawet 2 tys. juanów, czyli mniej więcej… 1 tys. zł miesięcznie. Oprócz tego założono specjalne siatki, które mają powstrzymać ewentualnych samobójców od skakania z budynków zakładu. Pracownikom zapewniono też rozmowę z psychologiem i udział w grupie wsparcia. Terry Gou, szef Foxconna i tajwański miliarder, przyznał, że nie może spokojnie spać z powodu tragicznych wydarzeń. W zakładach Foxconna pracuje 800 tys. osób, które montują sprzęt m.in. dla Apple’a, Della i Sony. Według doniesień mediów fabryki wyglądają jak miasteczka. Są tam ulice wysadzane szpalerami palm, restauracje, banki, księgarnie i baseny. Na pozór raj. Skąd więc fala samobójstw w Foxconnie i to akurat w bieżącym roku? W Internecie roi się od hipotez i domysłów. Powodem było podobno stawianie zatrudnionym rygorystycznych wymagań dotyczących wydajności pracy. A ze względu na bardzo niskie płace pracownicy brali tyle nadgodzin, ile się dało (nawet 80 miesięcznie), żeby dorobić groszowe – z europejskiego punktu widzenia – sumy. Innym motywem samobójców mogła być chęć rozwiązania problemów finansowych rodzin. Gdy w styczniu 2010 r. zginął pierwszy mężczyzna, producent rzekomo przyznał jego krewnym rekompensatę w wysokości 400 tys. juanów. Jeszcze inną przyczyną czarnej serii mogło być to, że młodzi ludzie, którzy rozpoczęli pracę w zakładach Foxconna (samobójcy mieli nie więcej niż 25 lat), nie odnaleźli się w nowym środowisku. Według mnie najbliższe prawdy jest wyjaśnienie zagadki samobójstw… dekoniunkturą. Wszyscy liczyli, że recesja będzie krótkotrwała, tymczasem okazuje się, że to nie dołek, ale dół. Być może w Foxconnie również dokręcono pracownikom śrubę, żeby zmusić ich do jeszcze wydajniejszej pracy. Mimo wszystko chętnych do objęcia wakatów w montowni nie brakuje. Mówią, że Foxconn płaci lepiej niż fabryka butów. 16 18 22 25 28 Bezpieczeństwo po polsku apertOS: nowy na rynku ochrony Przedsiębiorca też człowiek Odębne postępowanie gospodarcze do lamusa Płyną z prądem Riverbed przekonuje do optymalizacji działania w sieci Permanentna wojna Trendy na rynku systemów do ochrony sieci IT Pochylić się nad mniejszym Pierwsze spotkanie Komitetu Doradczego Dealerów WD Brakujący element Dwa projekty nowelizacji ustawy o e-podpisie w Sejmie Najwyższy czas na wirtualizację storage’u EMC o szansach integratorów Indeks firm AB ...............................6 Acer .........................10 Acronics ..................8 Action ...................5,6 AEG ..........................4 AJM Electronics ...........4 AMD ..........................5 apertOS .............5, 11 Arrow ECS ...........4 Asmax ......................6 Astaro .....................21 Asus ...........................5 Avaya ........................9 AVG Technologies .....18 Avnet .......................4 BCC ..........................14 BenQ ........................4 Black Point ............6 Cardo ........................6 Chieftec ...................6 Cisco Systems ..18 ComDis ....................6 Dagma ...................18 EMC ...............28-30 Forcetop .................9 Fortinet ..................19 Fujitsu .......................6 Genius ....................10 Gigabyte ...............10 GN Netcom .. 9, 10 Goclever ................4 Hama ......................10 HP .........................6, 8 humyo ....................10 IBM .............................5 iiyama .......................8 Jabra .......................10 JM electronik .......9 Karen ........................4 KIG ............................15 Kofax .......................10 Komputronik ......4 Kontel-Telecom ..8 Safe Technologies ..................................26, 27 McAfee ..................18 Modecom ..............8 MSI ............................10 Novell .......................4 Nowe Media .........8 OCZ Technology .........10 Oracle .....................19 Panasonic ............10 PIIT ...........................27 PKPP Lewiatan ...............14 Plantronics ............8 PTI ............................26 PWPW...................26 Riverbed ................16 RRC ......................7, 19 Sanyo ........................8 Sophos ................20 Sweex ......................4 Symantec ............19 Tandberg Data ...........................5 TCH ............................7 Toshiba ....................8 Trend Micro .......................10, 18, 20 Unizeto .................25 Veracomp ..............6 ViDiS ..........................8 Western Digital ................................9, 22 Yamo........................10 Indeks reklam Akbit ................................................... 17 CHIP ....................................................31 Hama ...................................................5 COMPUTER RESELLER NEWS POLSKA Rok 12, numer 15 (316), 21 lipca 2010 PL ISSN 1429-8945 © Burda Communications sp. z o.o. REDAKCJA: 00-342 Warszawa, ul. Topiel 23 tel. (22) 320-19-00, tel./faks (22) 320-19-01 e-mail: [email protected], www.CRN.pl REDAKTOR NACZELNY: Michał Adamczyk ma [email protected], tel. 320-19-00 REDAKCJA: Anna Suchta as (zastępca red. nacz.) [email protected], tel. 320-19-41 Dorota Gutkowska dg (sekretarz redakcji) [email protected], tel. 320-19-32 Karolina Marszałek km [email protected], tel. 320-19-55 Urszula Smoktunowicz us [email protected], tel. 320-19-45 Krzysztof Pasławski kp [email protected], tel. 320-19-42 1510_edytorial spis.indd 3 Artur Kostrzewa ak [email protected] Andrzej Janikowski ajan [email protected] ŁAMANIE I GRAFIKA: Aneta Mikulska FOTOGRAFIE: Marek Zawadzki, archiwum FOTOGRAFIA NA OKŁADCE: Marek Zawadzki KOREKTA: Lidia Sadowska-Szlaga CRN ONLINE: [email protected] KIEROWNIK PRODUKCJI: Tomasz Gajda [email protected] KOORDYNATOR PRODUKCJI: Jan Kutyna, [email protected] PRENUMERATA I BAZY DANYCH: [email protected] WYDAWCA: Burda Communications sp. z o.o. 00-342 Warszawa, ul. Topiel 23 tel. (22) 320-19-00, tel./faks (22) 320-19-01 DYREKTOR GENERALNY: Justyna Namięta DORADCA ZARZĄDU DS. EDYTORSKICH: Krystyna Kaszuba ASYSTENTKA ZARZĄDU: Magdalena Gajewska, tel. 44-88-301 PUBLISHING DIRECTOR: Michał Helman Brand Manager: Ewa Korzańska, [email protected], tel. 320-19-22 REKLAMA: Burda Media Polska sp. z o.o. 00-034 Warszawa, ul. Warecka 11 a Dyrektor Reklamy: Beata Madeja Zastępca Dyrektora Reklamy: Anna Zabłocka Advertising Sales Manager: Michał Helman Senior Account Executive: Rafał Szymański, [email protected], tel. 320-19-13 Konrad Gacki, [email protected], tel. 320-19-33 Account Executive: Daniel Nowak, [email protected], tel. 320-19-10 Oki .........................................................9 Tech Data ..........................................7 Top Gear .........................................32 Junior Account Executive: Damian Pawłowski, [email protected], tel. 320-19-11 Interactive Traffic and Client Service Specialist: Paweł Kopacki, [email protected], tel. 320-19-14 Traffic Manager: Joanna Hasny, [email protected], tel. 44-88-364 Dyrektor Marketingu: Wisława Zdobylak Marketing and Media Research Manager: Iwona Surała Reklamy przyjmowane są w siedzibie wydawnictwa. Za treść ogłoszeń redakcja nie ponosi odpowiedzialności. © Copyright 1998 Burda Communications sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone. Computer Reseller News Polska contains articles under license from CMP Media Inc. © 1998 CMP Media Inc. All rights reserved. Burda Communications należy do: Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wydawców Izby Wydawców Prasy 2010-07-12 16:19:34 4 NOWOŚCI PRODUCENT Będzie nowy właściciel Karenu Amerykański inwestor przejmie kontrolę nad Karenem. Komputronik i Karen podpisały z nim 14 czerwca list intencyjny w tej sprawie. W komunikacie nie wymieniono nazwy inwestora. Umowa inwestycyjna będzie zawarta w ciągu 30 dni. W pierwszej kolejności Komputronik, jako właściciel 57,3 proc. akcji Karenu, ma przegłosować emisję akcji przeznaczonych dla inwestora (lub też wskazanego przez niego podmiotu). Komputronik będzie mniejszościowym akcjonariuszem Karenu. Akcje nowej emisji zostaną pokryte wkładami pieniężnymi i niepieniężnymi o łącznej wartości około 250 mln zł. km KOMPUTRONIK tel. (61) 835-94-00 www.komputronik.pl Komórki za rok w nowej sieci UKE zapowiedziało, że pod koniec roku zostanie rozpisany przetarg na częstotliwości dla sieci Long Term Evolution. Umożliwią one m.in. transmisję wideo w wysokiej rozdzielczości w telefonach komórkowych i przesyłanie dużych plików. LTE są nawet kilkadziesiąt razy szybsze od obecnie wykorzystywanych przez operatorów sieci komórkowych. Najprostszy standard LTE ma zapewnić szybkość przesyłania na poziomie 100 Mb/s. Zdaniem prezes UKE przetarg zostanie rozstrzygnięty na początku 2011 r. Będzie dotyczył częstotliwości z zakresu 2500 – 2570/2620 – 2690 MHz oraz 790 – 862 MHz. W Norwegii, Szwecji, Finlandii, Niemczech, Danii i Holandii dokonano już przydziału tej częstotliwości. km 1510_newsy.indd 4 CRN nr 15/2010 DYSTRYBUTOR RESELLER INTEGRATOR SZKOLENIA AJM Electronics dystrybutorem AEG Nawigacja Goclever Umowę z AEG na dystrybucję listew przeciwprzepięciowych oraz UPS-ów podpisało AJM Electronics. W ofercie firmy są już zasilacze awaryjne AEG z serii Protect Home, przeznaczone dla użytkowników domowych, oraz UPS-y z serii Protect A dla segmentu SOHO. Resellerzy mogą również zamawiać modele z serii Protect B, przystosowane do montażu w 19-calowej szafie serwerowej. Wszystkie UPS-y są dostarczane z oprogramowaniem do zarządzania CompuWatch. Urządzenia sa objęte 2-letnią gwarancją. kp GPS 5066 HD CAM ma dotykowy pięciocalowy ekran, specjalizowany procesor Mediatek 3351 468 MHz, bezprzewodową kamerę cofania i przeglądarkę internetową. Funkcja Dial-up Networking Profile umożliwia korzystanie z Internetu za pośrednictwem komórki. Urządzenie odtwarza pliki multimedialne, zdjęcia, służy jako czytnik e-booków. Wyposażono je w wejście AV, moduł Bluetooth. Sugerowane ceny detaliczne: z mapą Polski: 489 zł, z mapą Europy: 639 zł. Gwarancja: 2 lata. GOCLEVER www.goclever.pl AJM ELECTRONICS tel. (22) 512-40-80 www.ajm.pl Avnet ma nowy portal partnerski Dystrybutor uruchomił portal internetowy dla partnerów handlowych i resellerów. Pod adresem www.portalavnet.pl można znaleźć m.in. aktualności związane z działalnością Avnetu, informacje o promocjach i szkoleniach, a także o usługach i produktach. Zakładka e-shop umożliwia partnerom handlowym sprawdzanie stanów magazynowych produktów i konfigurowanie ofert dla klientów. Resellerzy dowiedzą się także, jak zacząć współpracę z dystrybutorem. Część informacji na portalu jest ogólnie dostępna, z niektórych (np. e-shopu, forum, galerii) mogą korzystać wyłącznie zarejestrowani użytkownicy. kp AVNET tel. (22) 878-77-22 www.avnet.pl BenQ: monitor z telewizorem MK2443 ma wbudowany odbiornik telewizji cyfrowej. Przekątna ekranu monitora wynosi 23,6 cala, rozdzielczość obrazu 1920 x 1080 pikseli, kontrast dynamiczny 60 000:1, a statyczny 1000:1, jasność 300 cd/mkw. Czas reakcji matrycy: 5 ms. MK2443 odbiera sygnał 1080p, współpracuje z plikami MPEG-4, JPEG i MP3 i kodekami obrazu H.264. Monitor wyposażono w interfejs HDMI 1.3. Sugerowana cena detaliczna brutto: 1099 zł, gwarancja: 2 lata. BENQ www.BenQ.pl więcej newsów www.CRN.pl Szkolenia dotyczące oprogramowania Novella Arrow ECS Services (dawniej ITL Polska) uzyskał autoryzację Novell Gold Training Partner i oferuje szkolenia oraz egzaminy umożliwiające zdobycie certyfikatów potwierdzających wiedzę na temat systemów SUSE Linux i PlateSpin. Trwają już zapisy na kursy organizowane w ośrodkach w Krakowie i Warszawie. Pierwsze szkolenia odbędą się w sierpniu i zostaną objęte promocją cenową. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie www.ArrowECSservices. pl lub uzyskać u opiekuna szkoleń firmy Novell w Arrow ECS Services, key account managera Agnieszki Brzeskot, e-mail Agnieszka. [email protected], tel. (22) 488-70-25. km ARROW ECS tel. (22) 488-70-00 www.arrowecs.pl Głośniki Sweex Purephonic Producent oferuje klasyczny stereofoniczny Sweex 2.0 Speaker Set Purephonic 20 W oraz komplet dwóch kolumn z subwooferem Sweex 2.1 Speaker System Purephonic 60 W. Pierwszy zestaw zasilany jest przez USB, a drugi z sieci elektrycznej. Cena resellerska netto pierwszego zestawu wynosi 49 zł, a drugiego 82 zł. Gwarancja: 12 lat. SWEEX www.sweex.com 2010-07-12 13:39:39 5 www.crn.pl Action: czerwcowe roadshow Actina Solar zakończone 18 czerwca zakończył się kolejny w tym roku roadshow Actina Solar zorganizowany przez Action. Spotkania odbyły się kolejno w: Strykowie, Zielonej Górze, Szczecinie, Piszu i Sandomierzu. Uczestniczyło w nich w sumie 160 osób, głównie resellerzy, którzy mogli zapoznać się z ofertą serwerów Actina Solar i produktów firm współpracujących z Actionem. Zaprezentowano m.in. rozwiązania bezpieczeństwa sieci marki apertOS, platformy serwerowe AMD, systemy do backupu i archiwizacji Tandberg Daty oraz platformy serwerowe i stacje robocze Asusa. Każdy z uczestników roadshow otrzymał certyfikat ukończenia szkolenia w zakresie zaawansowanych rozwiązań serwerowych. Cykliczne spotkania z resellerami są elementem programu partnerskiego Actina Solar. Dystrybutor oferuje jego uczestnikom m.in. premie uzależnione od obrotu wypracowanego na sprzedaży serwerów, zwolnienie z opłaty transportowej oraz wydłużenie terminu płatności za serwery. kp ACTION tel. (22) 332-16-00 www.action.pl 1510_newsy.indd 5 Internetowy doradca IBM-a Konfigurator IBM Pre-Sales Advisor to nowe narzędzie przeznaczone dla partnerów handlowych firmy. Umożliwia wybranie on-line systemu IT i przygotowanie wyceny dla klientów. Żeby skorzy- stać z nowej funkcji, należy zalogować się na stronie www. presalesadvisor.com. Użytkownik może samodzielnie dobierać urządzenia, oprogramowanie i całą infrastrukturę sieciową, a także przygotować dla klienta wycenę w ramach programu IBM Express Seller. Logowanie na stronie www.presalesadvisor.com pozwala również sprawdzić stan zapasów produktów IBM-a i ich aktualne ceny. Z wersją demonstracyjną konfiguratora można się zapoznać pod adresem http://training.presalesadvisor.com. kp IBM tel. (22) 878-67-77 www.ibm.com/pl więcej newsów www.CRN.pl Więcej notebooków w maju Według danych Context Business w maju sprzedaż notebooków w kanale dystrybucyjnym zwiększyła się o 34 proc. w porównaniu z tym samym okresem zeszłego roku. Context zwraca uwagę na znaczący wzrost popytu na netbooki. W maju 2010 ich udział w rynku komputerów mobilnych przekroczył 20 proc., a to znacznie lepszy wynik, niż w I kwartale odnotowała GfK Polonia, Retail and Technology – ponad 13 proc. kp 2010-07-12 15:11:00 6 NOWOŚCI Black Point w Chinach Eco Service, należące do Black Pointa, otworzyło przedstawicielstwo w Hongkongu. Chce rozwijać handel pustymi kartridżami na Dalekim Wschodzie. W pierwszej fazie działalności ma się koncentrować na ich sprzedaży producentom z Chin, w kolejnym – na poszerzaniu sieci sprzedaży i rozwoju skupu. W Hongkongu funkcjonuje już dział handlowy, niebawem zostanie otwarty magazyn. Według Black Pointa handel pustymi kartridżami rozwija się bardzo dynamicznie. km BLACK POINT tel. (71) 338-68-00 www.blackpoint.pl Asmax: nowe rozwiązanie NAS W ofercie Veracompu znalazł się Asmax GIGA NAS-Print Serwer – wielofunkcyjne urządzenie sieciowe przeznaczone do domowej lub firmowej sieci LAN. Ma dwa złącza USB: do jednego można podłączyć pamięć USB lub dysk o maksymalnej pojemności 2 TB, natomiast do drugiego – drukarkę. Dzięki temu wielu użytkowników w ramach jednej sieci zyskuje dostęp do drukarki sieciowej (print serwer). Nowy produkt Asmaksu ma funkcję serwera plików SAMBA dla lokalnej sieci LAN i opcję serwera FTP. W GIGA NAS zainstalowano port Gigabit Ethernet 10/100/1000 Mb/s i klienta BitTorrent. Sugerowana cena detaliczna brutto urządzenie wynosi 189 zł, gwarancja: 2 lata. km VERACOMP tel. (12) 252-55-55 www.veracomp.pl więcej newsów www.CRN.pl Chieftec: zasilacze serii Nitro 85+. Chieftec wprowadził do oferty dziesięć nowych zasilaczy z serii Nitro 85+. Obejmuje ona modele o mocy od 350 do 1200 W. Cztery urządzenia niemodularne (tzn. bez możliwości odpinania kabli) o mocy do 500 W wyposażono w wentylator o średnicy 120 mm. W sześciu zasilaczach modularnych o mocy od 550 do 1200 W zamontowano wiatrak wielkości 140 mm. Urządzenia charakteryzuje sprawność dochodząca do 90 proc., mają złącza 4 x 8 pin. (6+2) PCI-E i dziesięć SATA II. Wyposażono je w termostat, który automatycznie utrzymuje właściwą temperaturę. Ceny resellerskie netto zasilaczy wynoszą od 181 do 688 zł, w zależności od modelu. Gwarancja: 3 lata (dotąd obowiązywała 2-letnia). kp CHIEFTECwww.chieftec.eu CRN nr 15/2010 HP wycofuje z rynku wadliwe akumulatory HP poinformowało prezesa UKE, że niektóre akumulatory litowe wyprodukowane w Chinach w okresie od lipca 2007 r. do maja 2008, przeznaczone do stosowania w notebookach, mogą stwarzać zagrożenie dla użytkowników ze względu na skłonność do przegrzewania się. Producent zdecydował się zatem wycofać z rynku wadliwe akumulatory (ale nie sprzęt, który został w nie wyposażony). Chodzi o podzespoły oznakowane kodem CT, który zawiera następujące sekwencje znaków (symbol ^ może być dowolną literą od A do Z lub cyfrą od 0 do 9): – 62 940^^AXV^^^^ – 65 000^^B5V^^^^ – 65 033^^B7U^^^^ – 65 033^^B7V^^^^ – 65033BGU^^^^ – 65 035^^B7U^^^^ – 65 035^^B7V^^^^ – 65 035^^BGU^^^^ – 65035BGV^^^^ – 67 059^^V8U^^^^ – 67 059^^V8V^^^^. Vendor szacuje, że w krajach UE i w Europie Wschodniej używanych jest prawie 120 tys. feralnych baterii. Dodatkowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu (22) 565-77-00 lub znaleźć na stronie http://bpr.hpordercenter.com/ HBPR/PL-pl/Default.aspx. Więcej szczegółów również na stronie www.crn.pl w dziale News. km HEWLETT-PACKARD tel. (22) 565-77-00 www.hp.pl AB: Zestawy słuchawkowe Cardo Dystrybutor oferuje zestawy słuchawkowe Scala Rider G4 PowerSet marki Cardo. Dzięki wodoodpornej obudowie mogą służyć motocyklistom. Umożliwiają komunikację przez interkom między dwoma lub trzema prowadzącymi w zasięgu 1,6 km. Mają funkcję łączenia się z telefonem komórkowym i GPS-em za pośrednictwem Bluetooth. Cena detaliczna: 1699 zł brutto, gwarancja: 2 lata. km AB tel. (71) 324-05-00 www.ab.pl 1510_newsy.indd 6 ComDis: laserowa mysz i-Tec Bezprzewodowy model LaserTouch NANO działa w paśmie 2,4 GHz i rozdzielczości 800 oraz 1600 dpi. Ma cztery przyciski (prawy, lewy, scroll, DPI), miniaturowy nanonadajnik, wskaźnik poziomu naładowania baterii. Funkcja 16-kanałowej automatycznej komunikacji z nadajnikiem umożliwia korzystanie z kilku urządzeń bezprzewodowych bez zakłóceń. Zasięg działania: 10 m. Do zasilania służy bateria AAA. Wymiary urządzenia: 76 x 54 x 27 mm. Cena detaliczna brutto: ok. 60 zł, gwarancja: 2 lata. COMDIS www.comdis.com.pl Fujitsu: dwa nowe modele Esprimo Komputery bazują na najnowszej platformie PC AMD. E5645 umieszczony został w małej obudowie, a P5645 – w obudowie typu micro tower. Oba modele wyposażono w dwa gniazda PCI Express, wbudowaną kartę graficzną AMD – Radeon HD4200, interfejsy USB 3.0. Cena detaliczna brutto komputera z systemem wynosi odpowiednio: 2500 zł i 2700 zł. Gwarancja: 2 lata. FUJITSU pl.ts.fujitsu.com Action: Actiny Solar z Opteronami W modelach 200 A1 oraz 210 A2 zainstalowano platformy AMD Opteron. Pierwszy serwer, oferowany w obudowie tower, współpracuje z układami czteroi sześciordzeniowymi. W 210 A2 (obudowa 1U typu rack) można osadzić dwa 12-rdzeniowe procesory. Model przeznaczony jest do zaawansowanych zadań, jako serwer aplikacyjny. Cena resellerska netto 200 A1: 4999 zł, 210 A2 z jednym procesorem: 8299 zł, z dwoma: 11 449 zł. Gwarancja: 3 lata. ACTION www.action.pl 2010-07-12 13:40:10 7 www.crn.pl Mniej pieniędzy na szybki Internet Grupa TCH – spotkanie po latach W niedzielę 13 czerwca w parku na warszawskich Młocinach odbyło się spotkanie byłych pracowników Grupy TCH działającej w branży IT w latach 1990 – 2000. Okazję stanowiła 20. rocznica rozpoczęcia działalności przez firmę w siedzibie przy ul. Bartyckiej. W latach 90. przedsiębiorstwo TCH Components było jednym z największych dystrybutorów IT. Jako pierwsze na naszym rynku oferowało procesory Intela i AMD, wypromowało również nieznane w Polsce na początku lat 90. pamięci Kingston. W imprezie uczestniczyło prawie 100 byłych pracowników firmy, którzy przyjechali z różnych stron kraju. Wśród nich nie zabrakło prezesa Tomasza Chlebowskiego, od którego inicjałów grupa wzięła nazwę. Większości zebranych udało się odnaleźć tradycyjne pomarańczowe koszulki firmowe, w których reprezentanci TCH startowali – nierzadko odnosząc sukcesy – w sportowych imprezach branżowych, m.in. w regatach IT Cup i w organizowanej przez CRN Olimpiadzie Branży IT. kp MSWiA nie podpisało z UKE umowy, dzięki której za 80 mln zł miał powstać punkt doradzający samorządom, jak inwestować w rozwój sieci. Do tej pory Polska wykorzystała tylko kilka procent z 1 mld euro przyznanych przez unię na ten cel. Według informacji „Gazety Wyborczej” MSWiA chce przeznaczyć 65 mln zł, zarezerwowane wcześniej na rozwój Internetu, na system informatyczny ochrony kraju przed nadzwyczajnymi zagrożeniami. Prezes UKE zapewnia, że nawet z mniejszymi środkami, urząd pomoże samorządom, choć nie w takim stopniu, jak planowano. km RRC: testy Motorola GPON W RRC resellerzy i integratorzy mogą bezpłatnie testować zestaw Motorola GPON, przystosowany do Gigabitowej Pasywnej Sieci Optycznej. Umożliwia ona przesyłanie danych z prędkością 2,4 Gb/s. Na testy pilotażowej instalacji GPON można zapisywać się do 31 sierpnia. Zgłoszenia należy wysyłać na adres: [email protected]. O terminie testu decyduje kolejność zgłoszeń. Koszty wdrożenia systemu Motorola GPON określa się indywidualnie na podstawie projektu. Dystrybutor zapewnia jednak, że przy projektach dla ponad 200 użytkowników koszty są niższe niż w przypadku instalacji miedzianych. kp RRC tel. (22) 644-01-32 www.rrc.com.pl Tylko teraz Dysk SSD Kingston + Windows 7 OEM w atrakcyjnej cenie! Promocja trwa od 12 lipca do wyczerpania się promocyjnych stanów magazynowych. Szczegóły: www.techdata.pl/info/promocje 1510_newsy.indd 7 2010-07-12 13:40:26 8 NOWOŚCI CRN nr 15/2010 Modecom: UFO na 7 USB Hub UFO jest najnowszym produktem z oferty Modecoma. Zawiera siedem złączy USB. Nie wymaga dodatkowego źródła zasilania, jednak opcjonalny zasilacz pozwala zwiększyć jego możliwości, zapewniając ładowanie akumulatorów w telefonach komórkowych lub przenośnych odtwarzaczach MP3. Urządzenie objęte jest 2-letnią gwarancją producenta. Sugerowana cena detaliczna brutto: 59 zł. km MODECOM tel. (22) 597-48-48 www.modecom.pl Nowe Media: duplikatory z funkcją LightScribe Wyłączny dystrybutor Primera Technology w Polsce wprowadza na rynek nową serię wolno stojących duplikatorów płyt CD/DVD. Wyposażono je w nagrywarki z funkcją LightScribe. Zapewniają także wypalanie etykiet graficznych na 7, 11 lub 15 płytach jednocześnie. Na serię składają się trzy modele: DUP-07LS, DUP-11LS, DUP-15LS, które mają odpowiednio w 7, 11 lub 15 nagrywarek DVD/CD Light Scribe. Urządzenia działają samodzielnie, bez połączenia z komputerem. Są kompatybilne z formatami nośników: CD-R, DVD-R, DVD+R oraz DVD±R Dual Layer. Ceny detaliczne netto: od 3905 zł, gwarancja: 2 lata. km NOWE MEDIA tel. (68) 323-66-33 www.duplikatory.pl Notebook z dwoma ekranami Latem Toshiba wprowadzi do oferty trzy notebooki: 10-calowe urządzenie z systemem Google Android (AC100), dwuekranowy laptop z Windows 7 Home Premium (Libretto W100) oraz 13-calowy komputer z procesorem i7 i dyskiem SDD 512 GB (Portégé R700). Libretto W100 ma dwa 7-calowe ekrany dotykowe LCD. W razie potrzeby dolny ekran zastępuje klawiaturę, a po obróceniu urządzenia o 90 st. może służyć jako czytnik e-booków. Notebook wyposażono w procesor Intel Pentium U5400, dysk SSD o pojemności 62 GB, 2 – 3 GB pamięci RAM, moduł sieci bezprzewodowej lub modem 3G. Waga laptopa wynosi od 700 do 850 gramów, w zależności od pojemności baterii. Nowe notebooki mają 2 lata gwarancji. Producent nie podał cen urządzeń. km TOSHIBA EUROPE tel. 801-887-755 www.toshiba.pl 1510_newsy.indd 8 NOWI na stanowiskach WZMOCNIONY ZESPÓŁ ACRONISU Do zespołu polskiego biura dostawcy oprogramowania do zarządzania składowaniem i odzyskiwania danych dołączył Łukasz Kamiński. Będzie odpowiadał m.in. za współpracę z partnerami handlowymi i klientami z sektora MSP. Wcześniej związany był m.in. z Comarchem oraz HP. Jest absolwentem Uniwersytetu Viadrina we Frankfurcie nad Odrą i Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wiedzę z zakresu marketingu i strategii marketingowych zdobywał również w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. km ACRONIS tel. (22) 403-70-92 www.acronis.pl HP: DYREKTOR DZIAŁU ESSN Bartosz Stebnicki objął stanowisko dyrektora działu Enterprise Servers, Storage and Networking (ESSN) w polskim oddziale HP. Dział ten zajmuje się sprzedażą infrastruktury informatycznej zawierającej serwery, pamięci masowe, rozwiązania sieciowe oraz zintegrowane rozwiązania dla przedsiębiorstw. Rolą nowego dyrektora będzie rozwijanie współpracy z partnerami. Bartosz Stebnicki przeszedł do HP z EMC Computers Systems, gdzie od 2005 r. był country managerem. W firmie EMC pracował dziesięć lat na różnych stanowiskach menedżerskich. Z branżą IT związany jest od 1998 r., gdy zaczynał karierę zawodową w Compaqu jako Channel Manager, później był storage sales managerem w HP. km HEWLETT-PACKARD tel. (22) 565-77-00 www.hp.pl Słuchawka Plantronicsa Zestaw słuchawkowy Savi 430 przeznaczony jest do systemów Unified Communications. Wyposażono go w adapter USB DECT. Umożliwia zdalne odbieranie/kończenie rozmów. Współpracuje z ponad 30 aplikacjami Unified Communications i softphone, m.in. takich partnerów jak: Avaya, Cisco, IBM, Microsoft, CounterPath, Shoretel i Skype. Przekazuje dźwięk w zasięgu 100 m. Adapter USB DECT można obrócić o 180 stopni i złożyć. Produkt dystrybuuje Kontel-Telecom. Cena detaliczna netto: 999 zł, gwarancja: 2 lata. KONTEL-TELECOM www.kontel.pl Projektor Sanyo Model PLV-HF10000 L o podstawowej rozdzielczości 2048 x x 1080 pikseli, jasności 10 000 ANSI lumenów i kontraście 3000:1. Ma dwulampowy układ optyczny i system QuqDrive (utrzymania wyrazistości obrazu), filtr AMF i mechaniczną przesłonę obiektywu. Położenie obiektywu można regulować w pionie i w poziomie. Projektor ma też funkcję eliminowania efektu Keystone’a dla każdego narożnika obrazu oddzielnie. Użytkownik ma do wyboru 11 obiektywów typu zoom. Cena jeszcze nie jest znana. Gwarancja projektora: 3 lata, lampy: 1 rok (maks. 1000 godzin). Dystrybucja: Vidis. VIDIS www.vidis.pl iiyama: mocny monitor Model P1705S zaopatrzono w powłokę ze wzmacnianego szkła chroniącą matrycę. Czas reakcji matrycy wynosi 5 ms, a poziom kontrastu – 1000:1. P1705S wyposażono jest w wejścia D-Sub i DVI. Sugerowana cena detaliczna brutto monitora wynosi 778 zł. Gwarancja 3 lata. IIYAMA www.iiyama.pl 2010-07-12 13:40:50 9 www.crn.pl Jabra razem z Avayą Nowy dysk WD z serii Scorpio Black Bezprzewodowe zestawy słuchawkowe produkowane przez GN Netcom są kompatybilne z telefonami IP Avaya. Obecnie wymogi zgodności z telefonami IP Avaya spełniają następujące zestawy: Jabra PRO 9400, GO 6400, GN9300 i GN9120. Testy przeprowadzono z produktami z serii Avaya 9600 i 1600. kp Producent wprowadził na rynek 2,5-calowy dysk twardy HDD WD Scorpio Black o pojemności 500 GB. Urządzenie charakteryzuje się prędkością obrotową 7200 obr./min, ma 16 GB pamięci podręcznej oraz interfejs SATA 3 Gb/s. Scorpio Black zabezpieczono przed uszkodzeniem, instalując system reagujący na upadek. Również nagła zmiana położenia napędu jest automatycznie wykrywana przez czujnik, który powoduje zablokowanie głowic w czasie ok. 200 ms. Głowice zostają zablokowane przy uruchamianiu i zatrzymywaniu dysku, a także po wyłączeniu zasilania. Sugerowana cena detaliczna brutto: 320 zł. Gwarancja – 5 lat. km GN NETCOM tel. (12) 252-56-66 www.jabra.pl WESTERN DIGITAL www.wdc.com Etui do iPada Forcetop wzbogacił asortyment o najnowsze etui marki Krusell przeznaczone do iPada. Model Gaia iPad Case jest wykonany ze skóry ekologicznej. Ma formę rozkładanej teczki i płaską kieszeń na całej wewnętrznej powierzchni klapy. Etui oferowane jest w czterech wersjach kolorystycznych. Objęto je dożywotnią gwarancją producenta. Sugerowana cena detaliczna wynosi 105 zł. km FORCETOP tel. (62) 753-72-90 b2b.forcetop.eu JM elektronik: miniaturowe serwery portów szeregowych JESTRACJI RE N LATA ra ncj a A Wejdź na www.oki.pl O GWARANCJI ok w. 1510_newsy.indd 9 Na całym świecie głośno o serii drukarek C500; pracownicy biur są zachwyceni elastycznością, niezawodnością, dużą prędkością oraz oszczędnością energii tego modelu. Dzięki cyfrowej technologii LED i tonerowi HD Color, urządzenia serii C500 tworzą wydruki o wyjątkowej jakości oraz ostrości przy zmniejszonym zużyciu energii. Niskie koszty pracy, niewielkie rozmiary oraz funkcja drukowania dwustronnego w standardzie sprawiają, że drukarki serii C500 są idealnymi urządzeniami nabiurkowymi dla firm, które szukają niedrogich, kolorowych wydruków wysokiej jakości, a także urządzeń stworzonych z dbałością o środowisko. A to wszystko z gwarancją na 3 lata. ww JM ELEKTRONIK tel. (32) 339-69-11 www.jm.pl Seria C500 – drukarki kolorowe formatu A4 z głową do interesów P Rodzina serwerów portów firmy ICD DAS została rozszerzona o miniaturowe serwery portów szeregowych do Ethernetu serii TDS-700. To siedem produktów różniących się liczbą i rodzajem dostępnych portów COM: TDS-712 (1x RS232), TDS-722 (2x RS232), TDS-732 (3x RS232), TDS-715 (1x RS422/485), TDS-725 (2x RS485), TDS-735 (3x RS485), TDS-718 (1x RS232/422/485). Wspólnymi cechami wszystkich serwerów TDS są: wykorzystanie jako jednostki sterującej 32-bitowego mikroprocesora oraz możliwość zasilania dowolnym napięciem stałym z zakresu 12 – 48 VDC lub wprost z sieci Ethernet. Obudowa urządzeń, wykonana z niepalnego tworzywa, umożliwia ich montaż na szynie DIN. Serwery TDS współpracują z systemami operacyjnymi Windows XP/2003/2008/Vista/7. Wzbogaciły ofertę JM elektronik. O cenach informuje dystrybutor, gwarancja: 18 miesięcy. km a i.co m.pl/gw 2010-07-12 13:41:04 10 NOWOŚCI MSI: wszystko w jednym Producent wprowadza do sprzedaży kolejne urządzenie All-in-One – model AE2400. Komputer ma ekran o przekątnej 23,6 cala, działający w rozdzielczości Full HD. Może być wyposażony w procesor Intel Pentium E5400 lub Intel Core 2 Quad Q9400 s. Wielkość pamięci RAM – 4 GB DDR3, a pojemność dysku twardego – 1 TB. Napędem optycznym może być Blu-ray lub DVD Super Multi. Komputer ma dwa głośniki stereo oraz zintegrowany głośnik basowy. Urządzenie wyposażono w multidotykową matrycę, zintegrowaną kartę graficzną ATI Mobility Radeon z 1 GB GDDR3, system operacyjny Windows 7. W zestawie portów wejścia/wyjścia znajdują się: wyjście karty graficznej, wejście HDMI, 6x USB 2.0, eSATA, wyjście słuchawkowe, wejście mikrofonowe, wyjście SPDIF. Porty rozszerzeń: 2x Mini PCI Express Urządzenie objęto 2-letnią gwarancją. Cena detaliczna brutto wynosi średnio 4185 zł. km MSI tel. (71) 710-52-00 www.msi-polska.pl CRN nr 15/2010 Kofax: skaner dokumentowy Panasonica Dystrybutor dodał do oferty nowy model skanera Panasonic – KV-S5055 C. Urządzenie pracuje w rozdzielczości 600 dpi. Skanuje z prędkością 90 str./min i 180 obrazów/min w rozdzielczości 200 dpi oraz 60 str./min i 120 obrazów/min w rozdzielczości 300 dpi. W podajniku zmieści się 200 arkuszy A4. W skanerze zaimplementowano następujące techniki: system jonizujący papier, aby zminimalizować działanie pyłków wpadających do urządzenia podczas pracy, Scanning Glass Cleaning Brush (szczotka czyszcząca do systemu optycznego). Inne funkcje to: tryb skanowania długich kartek (long paper mode), skanowanie dokumentów mieszanych (mixed paper mode), przycisk do manualnego pomijania podwójnych wciągnięć, możliwość wymiany opon rolek prowadzących zamiast całego mechanizmu. Sugerowana cena detaliczna netto: 17 980 zł (przy kursie 1 euro = 4 zł), gwarancja: 1 rok. km KOFAX tel. (22) 865-01-55 www.kofax.com Trend Micro przejmuje humyo Producent poinformował o podpisaniu ostatecznej umowy przejęcia humyo. Brytyjska firma specjalizuje się w internetowych systemach pamięci masowej i synchronizacji danych. Warunki finansowe transakcji nie zostały ujawnione. IDC przewiduje, że w latach 2009 – 2011 średnia roczna stopa wzrostu rynku internetowych systemów pamięci masowej i tworzenia kopii zapasowych wyniesie 25 proc. km TREND MICRO tel. (22) 528-68-16 www.trendmicro.com Akcesoria do iPhone 4 Yamo: OCZ StealthXStream 2 Dystrybutor OCZ Technology wprowadza na rynek nowe zasilacze – OCZ StealthXStream 2. Urządzenia można kupić w Yamo od końca czerwca w wersji 500 W, 600 W i 700 W. Wszystkie zasilacze StealthXStream 2 mają certyfikat 80-Plus i 3-letnią gwarancję z opcją OCZ Power Swap. Ceny resellerskie netto wynoszą: od 187 zł do 252 zł. km YAMO tel. (22) 429-67-00 www.yamo.pl Hama oferuje douszne słuchawki ze stabilizatorami przeznaczone do iPhone 4. Są wyposażone w pilota do odbierania i rozłączania rozmów, a także do aktywacji funkcji wybierania głosowego. Kabelki pokryto odpornym nylonowym tworzywem. Słuchawki zaopatrzono w standardową wtyczkę 3,5 mm. Wykorzystywana częstotliwość wynosi od 12 Hz do 20 kHz. Sugerowana cena detaliczna modelu Hama Metal: 79,90 zł. Gwarancja: 2 lata. km HAMA tel. (61) 873-10-10 www.hama.pl Jabra w UCIF Dostawca zestawów słuchawkowych przystąpił do Unified Communications Inter-operability Forum. Uczestnictwo w projekcie oznacza udział w pracach nad rozwojem kompatybilnych urządzeń i oprogramowania z obszaru ujednoliconej komunikacji (UC). km GN NETCOM tel. (12) 252-56-66 www.jabra.pl 1510_newsy.indd 10 Genius: etui i plecak na notebook G-S1200 i G-S1400 to etui na 12- i 14-calowe komputery przenośne. Wykonane są z neoprenu. Wyposażono je w kieszeń, w której zmieści się myszka lub zasilacz. Plecak G-B1500 ma paski umożliwiające przymocowanie go do klasycznej walizki na kółkach. Ceny resellerskie netto wynoszą odpowiednio: 27 zł, 38 zł i 71 zl. Gwarancja: 2 lata. GENIUS www.genius.pl Gigabyte: płyta z USB 3.0 Płyta główna w formacie mini-ITX, model GA-H55N-USB3, wyposażona jest w złącza USB 3.0, chipset Intel H55, dwa sloty dla pamięci DDR3. Złącze PCI Express x16 umożłiwia podłączenie do niej dodatkowej karty graficznej. Płyta ma cztery porty SATA 3 Gb/s, port eSATA, złącza graficzne DVI, HDMI i D-Sub. Zastosowano w niej technikę Gigabyte On/ Off Charge, dzięki specjalnie przygotowanym złączom USB zapewnia ładowanie iPodów, iPhonów i iPadów, także przy wyłączonym komputerze. Cena detaliczna brutto ok. 400 zł, gwarancja: 3 lata. GIGABYTE www.gigabyte.pl Acer: kolorowe netbooki Aspire One D260 z procesorem Intel Atom N450 lub N455 może mieć maks. 2 GB pamięci DDR3. Zainstalowano w nim zintegrowany układ graficzny GMA 3150, dysk twardy 160 GB (maks. 250 GB), czytnik kart pamięci i multidotykowy touchpad. Ekran LCD o przekątnej 10,1 cala z podświetleniem LED pracuje w rozdzielczości 1024 x 600 pikseli. Netbook ma sześciokomorową baterię, która zasila go przez maks. 8 godz. Urządzenia oferowane są w obudowach w kolorze czarnym, szarym, fioletowym i różowym. Cena detaliczna brutto netbooka z dyskiem 160 GB: 1360 zł, z napędem 250 GB: 1379 zł. Gwarancja: 2 lata. ACER www.acer.pl 2010-07-12 13:41:17 11 www.crn.pl apertOS: nowy na rynku ochrony BEZPIECZEŃSTWO PO POLSKU Na rynek ochrony systemów komputerowych wchodzi polska firma apertOS, która oferuje rozwiązania dla małych i średnich przedsiębiorstw. Na razie sprzedaje swoje produkty wraz z serwerami Actina Solar wytwarzanymi przez Action. ANNA SUCHTA ofercie apertOS mówi, że z urządzeń wyznajdują się następosażonych w rozwiązania pujące produkty: apertOS korzysta już pewien uniwersytet (nie chce apertOS Mail Protect (zinteujawnić, który). Ponadto growane rozwiązanie chroniące system poczty elektronicznej będą one oferowane w przeprzed spamem i wirusami), apertargach (np. w najbliższej tOS Internet Protect (ochrona przyszłości ma organizosieci firmowej przed wirusami wać je Ministerstwo Finansów i jeden z banków). i niepożądanymi treściami pochodzącymi z serwisów WWW W tej chwili produkty aperi FTP), apertOS HA Balance (statOS będą mogli sprzedawać nowi uzupełnienie apertOS Proprzede wszystkim partnetect i optymalizuje zarządzanie rzy Actiny Solar. Według Szef apertOS – Marcin Madey – uważa, że resellerzy ruchem w ramach klastrów wyMarcina Bogusza, pełnopowinni zwrócić uwagę na produkty jego firmy, ponieważ można na nich uzyskać marże sięgające 40 proc. dajnościowych). Firmę założyli mocnika prezesa zarządu polscy programiści (przedtem pracowa- już będziemy mieli wyrobioną pozycję. Gdy- ds. zaawansowanych technologii Actioli w Novellu). – Szukaliśmy niezagospo- byśmy startowali podczas koniunktury, aku- nu, do programu partnerskiego Actiny od darowanych miejsc na rynku – tłumaczy rat zaczęlibyśmy zapewne nabierać rozpędu, listopada 2009 r. przystąpiło 65 firm. Marcin Madey, prezes apertOS. – Dosz- kiedy gospodarka znalazła się w dołku. liśmy do wniosku, że brakuje polskich syMarcin Madey mówi, że do końca roku APERTUS ZNACZY stemów zabezpieczających komputery firma powinna wyjść na prostą. – Sprzedaż OTWARTY przed atakami z sieci. zaczęła się właściwie dopiero w czerwcu Nazwa apertOS pochodzi od łacińskiePomysł zrodził się jesienią 2009 r., nato- 2010 r., podczas cyklu spotkań promujących go słowa apertus (otwarty) i oznacza, że miast firma powstała na początku bieżące- serwery Actina Solar. Będziemy zadowole- oprogramowanie oparto na otwartym kogo roku. W jaki sposób apertOS zamierza ni z wyniku, nawet jeśli uda nam się sprze- dzie źródłowym. Zdaniem przedstawicieli konkurować z innymi dostawcami, którzy dać ponad 20 rozwiązań, co wcale nie jest apertOS specyfika polskiego rynku polega na tym, że funkcjonuje na nim wyjątkowo już od dawna funkcjonują na rynku? – Wy- wygórowanym celem – twierdzi. Według Marcina Madeya resellerzy po- dużo małych firm. Wiele z nich korzysta chodzimy z prostego założenia, że jesteśmy w stanie zaproponować niższe ceny niż za- winni zwrócić uwagę na produkty jego fir- z kont pocztowych udostępnianych przez graniczni producenci – wyjaśnia Marcin my, ponieważ w przypadku ich sprzedaży portale internetowe. – W pewnym momenMadey. – Poza tym jesteśmy elastyczni, mo- można liczyć na stosunkowo wysokie za- cie jednak przedsiębiorcy decydują się na zażemy rozszerzać każde rozwiązanie niemal robki – marże mogą sięgać nawet 40 proc. kup własnego serwera – mówi Madey. Jego dowolnie, nawet przygotować dodatkową Jednocześnie rozwiązania apertOS mają zdaniem produkty apertOS mają przeobudowę, jeśli jedna nie wystarczy. być oferowane w konkurencyjnych cenach. wagę nad rozwiązaniami oferowanymi Poza tym producent zapewnia, że może po- przez globalne firmy, ponieważ można je móc resellerom w modyfikacji systemu za- dostosować do potrzeb konkretnej lokalWŁAŚCIWA CHWILA Szef apertOS nie obawia się wpływu kry- bezpieczeń, jeśli zajdzie taka potrzeba. nej firmy. Szef apertOS-u ma nadzieję, że apertOS nawiązał współpracę z Actio- z produktami tej marki wejdzie również na zysu na powodzenie produktów jego firmy. – Teraz jest dobry moment, żeby wchodzić nem i sprzedaje swoje wyroby wraz rynki zagraniczne, choć na razie nie chce na rynek – ocenia. – Kiedy przyjdzie hossa, z serwerami Actina Solar. Marcin Madey snuć dalekosiężnych planów. 1510_apertOS.indd 11 2010-07-12 13:06:47 12 PRAWO CRN nr 15/2010 Odrębne postępowanie gospodarcze do lamusa PRZEDSIĘBIORCA TEŻ CZŁOWIEK… Odrębne postępowanie procesowe w sprawach gospodarczych ma być zlikwidowane. Jeśli to nastąpi, czas trwania procesów z udziałem firm może się wydłużyć. Nie bez znaczenia jest jednak fakt, że od przedsiębiorców przestanie się bezwzględnie wymagać profesjonalizmu w prowadzeniu własnych spraw prawnych, jak to dzieje się obecnie. KAROLINA MARSZAŁEK pory między przedsiębiorcami będą rozpoznawane przez sądy powszechne wraz z innymi sprawami cywilnymi, w kolejności ich wpływania. Zachowane natomiast mają być sądy gospodarcze, jako wydziały sądów powszechnych. Między innymi takie zmiany wprowadza projekt nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego, przygotowany przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego, który niedługo zostanie skierowany do uzgodnień międzyresortowych. Część właścicieli firm obawia się, że planowane zmiany wydłużą terminy rozstrzygania sporów, w których stroną są przedsiębiorcy. Projekt KKPC krytykują również niektórzy prawnicy. Jednak nie brakuje argumentów przemawiających za spokojnym przyjęciem nowelizacji, przytaczanych zarówno przez reprezentantów środowisk prawniczych, organi- zacji zrzeszających przedsiębiorców, jak i głównych zainteresowanych – firm. SKĄD TE ZMIANY? Sprawy gospodarcze nie różnią się od „zwykłych” cywilnych rodzajem żądań − mówi Komisja Kodyfikacyjna Prawa Swoboda sędziów W DOPUSZCZANIU NOWYCH DOWODÓW W SPRAWACH MA SIĘ ZWIĘKSZYĆ Cywilnego w uzasadnieniu nowelizacji. Członkowie komisji za nieprzekonujący uznają argument, że wymagają one szybkiego rozpoznawania i rozstrzygania. Równałoby się to szczególnemu ich Czy przepisy o odrębnym postępowaniu w sprawach gospodarczych są potrzebne przedsiębiorcom? tak, bo różnią się od przepisów postępowania w sprawach cywilnych 20% tak, ale trzeba je zreformować 20% tak, bo działają dobrze i powinny pozostać w niezmienionej formie 4% nie, bo nie różnią się od przepisów postępowania w sprawach cywilnych 16% nie, bo ich istnienie w niczym nie pomaga przedsiębiorcom 12% nie mam zdania 28% Źródło: CRN Polska, czerwiec 2010 1510_sad gospodarczy.indd 12 traktowaniu w porównaniu z innymi sprawami cywilnymi, a zdaniem autorów projektu nie ma do tego podstaw. Komisja Kodyfikacyjna odżegnuje się również od poglądu, że występujący w sprawach gospodarczych przedsiębiorcy to profesjonaliści, którym można stawiać wyższe wymagania, również w dziedzinie prowadzenia własnych spraw sądowych. Doszło bowiem do tego, że właściciel firmy, aby dochodzić swych spraw przed sądem, musi wykazywać się taką wiedzą jak adwokat czy radca prawny. ODWRACANIE KOTA OGONEM Uzasadnieniem wprowadzenia odrębnego postępowania procesowego dla przedsiębiorstw była właśnie dbałość ustawodawcy o to, aby spory w sprawach gospodarczych były rozstrzygane sprawnie. Dlatego 20 marca 2007 r. poważnie zaostrzono kodeks postępowania cywilnego w zakresie rozpatrywania spraw gospodarczych. Narzędziem przyspieszania orzecznictwa w sporach z udziałem przedsiębiorców stało się zwiększenie wymagań formalnych wobec stron. Wpro- 2010-07-12 14:08:25 13 www.crn.pl wadzono na przykład przepis o prekluzji dowodowej. Zobowiązuje on przedsiębiorców (zarówno stronę powodową, jak i pozwaną) do przedstawienia całego materiału procesowego, jakim dysponują, już na początku postępowania. Na przykład pozwany w ciągu 14 dni od doręczenia odpisu pozwu ma przedstawić wszystkie twierdzenia i dowody, bo inaczej straci prawo do ich powoływania. W przypadku prostych spraw, w których w dodatku stroną są małe firmy, przepisy te rzeczywiście pomagają w szybkim rozstrzyganiu sporów. Można jednak przypuszczać, że gdy sądzą się większe przedsiębiorstwa, dwa tygodnie mogą nie wystarczyć na przeanalizowanie akt, zaangażowanie prawników, przetłumaczenie dokumentów handlowych i przygotowanie zasadnej odpowiedzi na pozew. Doprowadza to do sytuacji, kiedy postępowania procesowe przypominają wyścig o to, która strona podoła wymaganiom formalnym i przedstawi argumenty na czas, aby sędzia ich nie odrzucił. Zdaniem przedsiębiorców i organizacji ich skupiających nie zawsze oznacza to, że procesy kończą się szybciej. Formalizm zdominował w nich kwestie merytoryczne, a raczej nie o to chodzi firmom szukającym sprawiedliwości przed sądem. – Przez ostanie lata przedsiębiorcy, nawet ci, którzy prowadzili jednoosobowe firmy, byli traktowani zarówno w przepisach postępowania gospodarczego, jak i przez sądy, bardzo surowo – mówi Marcin Radomski z Kancelarii Radcy Prawnego Euro-Lex Marcin Radomski. – Na skutek tego wiele wyroków zapadało szybko, ale też wiele było niesprawiedliwych. ODKRĘCONA NIĆ FORMALIZMU? Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego jest zdania, że istnieje potrzeba wprowadzenia regulacji, które pozwolą sądowi uzyskać materiał dowodowy możliwie najwcześniej i dzięki temu szybko sfinali- Czy miałeś sprawę w sądzie gospodarczym? Źródło: CRN Polska, czerwiec 2010 nie 45% tak 55% zować proces. Dlatego chce zwiększyć swobodę sądu w dopuszczaniu w procesie nowych dowodów i dokumentów. Mają to zapewnić przepisy, zgodnie z którymi strony i uczestnicy postępowania będą zobowiązani przytaczać wszystkie JEDNI SKORZYSTAJĄ, DRUDZY STRACĄ CRN Polska rozmawia z Marcinem Radomskim z Kancelarii Radcy Prawnego Euro-Lex Marcin Radomski. CRN Polska Czy likwidacja odrębnego postępowania gospodarczego to zmiana istotna, czy tylko formalna? Marcin Radomski To zmiana bardzo istotna, gdyż można powiedzieć, że zrównuje zwykłych ludzi i przedsiębiorców w relacjach z sądem. Przez ostanie lata osoby prowadzące firmy, nawet te najmniejsze, jednoosobowe, były traktowane w przepisach postępowania gospodarczego, a więc i przez sądy, bardzo surowo. Zapadało wiele niesprawiedliwych wyroków, ponieważ ustawodawca uznał, że wyroki mają być ogłaszane szybko, a nie muszą być koniecznie sprawiedliwe. CRN Polska Czy przedsiębiorcy na zmianie skorzystają, czy stracą? Marcin Radomski Jedni przedsiębiorcy skorzystają, drudzy stracą. Procesy sądowe będą znów trwały dużo dłużej, ci zatem, którzy często korzystają z pomocy sądów w odzyskiwaniu długów, oczywiście stracą. Tacy przedsiębiorcy repre- 1510_sad gospodarczy.indd 13 zentowani byli przez wyspecjalizowane kancelarie radców prawnych lub adwokatów, które potrafiły poruszać się w sferze przepisów postępowania gospodarczego. Wyroki zapadły więc szybko, bez grania na zwłokę przez dłużników. W tej chwili może powrócić zwyczaj chowania asów w rękawie i zgłaszania ciągle nowych argumentów w sprawie. Bardzo nie podoba mi się propozycja przyznania sędziemu prawa do decydowania, czy nowy dowód zgłoszony jest na czas, czy za późno. To wprowadzi zbyt dużą niepewność. Nawet radcowie prawni nie będą wiedzieli, jak się zachować i czego się spodziewać w procesie. CRN Polska Czy proponowana nowelizacja rozwiązuje problem nadmiernego formalizmu w postępowaniach sądowych z udziałem przedsiębiorców? Marcin Radomski Ze wstępnej oceny nowelizacji wynika, iż rzeczywiście przesadny formalizm tych postępowań zostanie zlikwidowany. Nie będzie dochodziło już do takich sytuacji, jakie zdarzały się w mojej praktyce, że pierwsze pismo procesowe w sprawie będzie ważyło wraz z załączonymi dokumentami 12 kg, z czego 11,5 kg to dokumenty nikomu niepotrzebne, ale załączone na wszelki wypadek. CRN Polska Czy sądy arbitrażowe w przypadku przedsiębiorców są alternatywą sądów powszechnych? Marcin Radomski Stanowią alernatywę, choć nie dla wszystkich. W naszej kancelarii nie odczuwamy potrzeby korzystania z sądów polubownych, gdyż sądy powszechne, do których kierujemy sprawy, działają znacznie szybciej i sprawniej niż arbitrażowe. KANCELARIA RADCY PRAWNEGO EURO-LEX MARCIN RADOMSKI tel. (56) 661-73-68 www.radomski-legal.pl 2010-07-12 14:08:35 14 PRAWO CRN nr 15/2010 JACEK ŚWIECA, radca prawny, ekspert Business Centre Club Likwidacja odrębnego postępowania w sprawach gospodarczych jest niewłaściwym pomysłem. Zwracam uwagę, że podstawowym założeniem postępowania dotyczącego przedsiębiorców jest przespieszenie procedur sądowych. Jego likwidacja byłaby oczywiście kwestią raczej formalną, a nie merytoryczną, gdyż zmienione zostałyby przepisy procedury cywilnej (a zatem prawa procesowego formalnego). Nie można jednak bagatelizować faktu, że taka zmiana miałaby bezpośredni wpływ nie tylko na pogłębiającą się przewlekłość postępowania, ale także na sytuację procesową, faktyczną i biznesową, wszystkich przedsiębiorców, już teraz cierpiących z powodu wydłużających się procedur odzyskiwania należności. To zaś będzie oddziaływało na cały szeroko pojęty obrót gospodarczy w Polsce. Na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że zmiana ta odformalizuje postępowanie cywilne w sprawach gospodarczych. Byłoby to jednak stwierdzenie krótkowzroczne. Tak zwane sformalizowanie postępowań gospodarczych, objawiające się choćby prekluzją dowodową (tj. obowiązkiem zgłaszania wszystkich dowodów co do zasady tylko w pozwie i w odpowiedzi na pozew, a zatem na samym początku postępowania), ma na celu przyspieszenie postępowań gospodarczych. Powrót do rozpoznawania spraw między przedsiębiorcami w zwykłym postępowaniu rozpoznawczym spowoduje jeszcze większą niż obecnie przewlekłość. KATARZYNA URBAŃSKA dyrektor Departamentu Prawnego PKPP Lewiatan Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan zasadniczo pozytywnie ocenia proponowane przez Komisję Kodyfikacyjną zmiany w k.p.c. Likwidacja odrębnego postępowania w sprawach gospodarczych i przekazanie spraw regulacyjnych do kognicji sądów administracyjnych są w naszym odczuciu zmianami trafnymi i od pewnego czasu postulowanymi przez środowisko przedsiębiorców. Lewiatan od wielu lat podnosi, że polski wymiar sprawiedliwości jest słaby i nieefektywny w obszarze dochodzenia należności przez przedsiębiorców. Konfederacja wskazywała, że podstawową przyczyną niezadowolenia z pracy sądów ze strony uczestników procesu, czyli przedsiębiorców, jest przewlekłość postępowania. Na wydanie nakazu w mniejszych ośrodkach czeka się już średnio od dwóch tygodni do miesiąca (czasami nawet tylko pięć dni!). W Warszawie i innych dużych ośrodkach – od jednego do trzech miesięcy. Problemy pojawiają się w momencie zgłoszenia zarzutów czy też sprzeciwu do wydanego nakazu zapłaty i gdy sprawa trafia do postępowania zwykłego. Na wyznaczenie pierwszego terminu rozprawy czeka się średnio trzy miesiące, w Warszawie i dużych ośrodkach dłużej. Wydanie wyroku w I instancji w prostej sprawie następuje więc po mniej więcej roku. Jeśli złożona została apelacja, na zakończenie sprawy czeka się średnio 15 miesięcy, a w Warszawie i dużych ośrodkach – 24 miesiące. Z tych też względów przedsiębiorcy czują się bezsilni i mówią o niskiej wydajności sądów. Sprzedali towar lub usługę, za którą nie otrzymali pieniędzy, odprowadzili z tego tytułu podatki i de facto spoczywa na nich ciężar kredytowania nierzetelnych dłużników przez cały okres toczącego się postępowania. Nie wszystkie firmy stać na to, aby dochodzić swoich należności, gdyż muszą ponieść także koszty postępowania. Obecne postępowanie gospodarcze charakteryzuje nadmierny rygoryzm (przepisy o prekluzji dowodowej, przepisy traktujące przedsiębiorców na równi z profesjonalnymi pełnomocnikami). Jako wadę należy uznać wewnętrzne ustalenia sądów, że przedsiębiorców nie zwalnia się od opłacania kosztów. 1510_sad gospodarczy.indd 14 okoliczności faktyczne i dowody bez zwłoki, aby postępowanie mogło być przeprowadzone sprawnie (zaproponowano je w nowym art. 6 §2 k.p.c. i w art. 207 i art. 217 k.p.c. w nowym brzmieniu). „Nie jest to system prekluzji – możemy przeczytać w uzasadnieniu – ponieważ wykluczenie spóźnionych przytoczeń nie następuje z mocy prawa, lecz na mocy decyzji sądu. Od oceny sądu ma zależeć, czy strona powołała twierdzenia lub dowód we właściwym czasie, czy zbyt późno”. Marcin Radomski jest przeciwny propozycji przyznania sędziemu prawa do decydowania o tym, czy nowy dowód zgłoszony jest na czas, czy za późno. Uważa, że jeśli tak się stanie, nikt, nawet radcy prawni, nie będzie wiedział, czego się spodziewać po procesie. ZDANIEM PRZEDSIĘBIORCÓW Planowane zniesienie odrębności postępowania w sprawach gospodarczych nie budzi obaw u większości resellerów, z którymi rozmawialiśmy. – Skoro sądy powszechne zajmują się sprawami cywilnymi, mogą również zająć się gospodarczymi – sądzi Mariusz Ziółkowski, właściciel Avisu z Biskupca. – Tym bardziej że sądy gospodarcze działają głównie zaocznie i w zakresie dochodzenia należności. Zdaniem Bogusława Adama Makowskiego, właściciela firmy Systemy Informatyczne BAM z Łodzi, zdecydowana większość spraw toczących się przed sądami gospodarczymi dotyczy spłaty długów. – Został uruchomiony lubelski e-sąd, który te sprawy znakomicie załatwia. Obsługuje cały kraj – informuje reseller. – Dla pozostałych spraw nie warto utrzymywać całego aparatu. Uważam to za krok w dobrą stronę, o ile sędziowie sądów gospodarczych wzmocnią wydziały cywilne, które przejmą te sprawy. Wtóruje mu Dariusz Kubów, przedstawiciel Przedsiębiorstwa Innowacyjno-Wdrożeniowego Camco z Warszawy. – To działanie we właściwym kierunku – twierdzi. – Sprawy prowadzone przed sądami gospodarczymi przypominają procedurę urzędniczą, a nie prawną. Bardzo krótkie terminy na działania stron, ograniczanie strony dowodowej, a jednocześnie odległe terminy spraw. W efekcie nic szybciej dla przedsiębiorcy. Poza tym nałożone ograniczenia powodują, że 2010-07-12 14:08:46 15 www.crn.pl występowanie w sprawach gospodarczych przypomina pracę sapera. Jeśli obawy występują, dotyczą głównie tego, że sprawami gospodarczymi będą się zajmować sędziowie, którzy nie mają doświadczenia w ich prowadzeniu. Obecny model sądownictwa gospodarczego pozwala jednak, aby w procesach gospodarczych orzekali tylko sędziowie z od- Prawnicy OCENIAJĄ PLANOWANE ZMIANY JAKO ISTOTNE powiednim doświadczeniem i wiedzą. – Uważam, że to nieprzemyślana decyzja. Wyspecjalizowani w sprawach gospodarczych sędziowie będą się zajmowali sprawami cywilnymi, a ci, którzy znają się na tematach cywilnych, będą się zajmować też gospodarczymi. Raczej nie wróży to nic dobrego – mówi Adam Fuchs z firmy FUCHS Systemy Komputerowe z Wrocławia. Potrzebę specjalizacji sędziów podkreśla także Bogusław Adam Makowski. – W sprawach gospodarczych podstawą jest profesjonalizm sędziów – zaznacza. – Potrzebne są komórki ds. gospodarczych. Nie wyobrażam sobie, żeby sędzia wyspecjalizowany w sprawach rodzinnych orzekał 1510_sad gospodarczy.indd 15 PIOTR JAWORSKI ekspert prawno-gospodarczy Krajowej Izby Gospodarczej Likwidacja funkcjonującego od 1989 r. sądownictwa gospodarczego i postępowania w sprawach gospodarczych to zdecydowanie rewolucyjna zmiana. Wymagania, jakie obecnie nakłada na przedsiębiorców procedura postępowań gospodarczych, są dla nich zbyt dużym obciążeniem. Zniesienie odrębnego postępowania gospodarczego jest rozwiązaniem, które należy wziąć pod uwagę, jeśli chcemy, aby sprawy gospodarcze były rozpatrywane szybciej. Nie należy jednak likwidować odrębnych sądów gospodarczych. Zdaniem Krajowej Izby Gospodarczej nie wydaje się to korzystne. Sprawy gospodarcze mają pewną specyfikę, dlatego warto, aby kadra sędziowska, która zapoznała się z tą specyfiką, dalej orzekała w takich sprawach. Do obecnie obowiązujących rozwiązań przedsiębiorcy skupieni w KIG mają wiele zastrzeżeń. Problemem dla powoda jest konieczność przedstawienia całego materiału dowodowego już w pozwie. Z kolei dla pozwanego dużą niedogodność stanowi krótki termin na złożenie odpowiedzi na pozew (dwa tygodnie). Wymogi te zwiększają koszty postępowania, wymagają bowiem przewidzenia i rozwiązania wszystkich problemów oraz wątków już w pierwszym kroku. Aktualnie sąd dysponuje bardzo dużym wpływem na wynik postępowania – ocenia, jakie dowody powinny być zgłoszone wcześniej, a jakie zgłosić można było później. Może to rodzić tendencję do opierania uzasadnień rozstrzygnięć na uchybieniach procesowych stron, co rodzi także trudność procesową w weryfikacji orzeczeń. w sporach, gdzie stronami są przedsiębiorcy. Mariusz Stasiński, właściciel SOCO Szyma i Wspólnicy z Łodzi, dodaje: – W rozstrzyganiu sporów między przedsiębiorcami niezbędni są sędziowie specjaliści. Przecież osoba, która sądzi w sprawach gospodarczych, musi się uczyć chociażby fachowego słownictwa. Jeśli jednak wierzyć, że zadziałają rozwiązania proponowane przez Komisję Kodyfikacyjną, obawy o to, że w sprawach z udziałem przedsiębiorców będą orzekać sędziowie nieznający się na rzeczy, można porzucić. Sądy gospodarcze mają bowiem stanowić wydziały sądów powszechnych. „Na obecnym etapie celowe jest wykorzystanie dotychczasowej specjalizacji sędziów sądów gospodarczych przy rozpoznawaniu tych spraw” – napisano w uzasadnieniu projektu nowelizacji. 2010-07-12 14:09:00 16 ROZMOWA CRN nr 15/2010 Riverbed przekonuje do optymalizacji działania sieci PŁYNĄ Z PRĄDEM CRN Polska rozmawia z Wojciechem Gołębiowskim, dyrektorem regionalnym Riverbedu w Polsce, o dotychczasowej sprzedaży produktów tej firmy w naszym kraju. ANNA SUCHTA CRN Polska Riverbed działa w Polsce od dwóch lat. Może pan podsumować ten okres? Wojciech Gołębiowski Zaczynaliśmy od zera i do tej pory udało nam się zdobyć ponad 50 klientów. Nie mogę podać wyników sprzedaży ze względu na globalną politykę informacyjną firmy, ale nasze przychody w Polsce rosną z roku na rok dynamicznie. Polska jest bardzo ważnym rynkiem w regionie Europy ŚrodkowoWschodniej. Trzeba jednak przyznać, że klienci wciąż nie wiedzą o wirtualizacji i konsolidacji, które są motorem naszej sprzedaży, tak dużo jak przedsiębiorcy w Europie Zachodniej. Nasze produkty są zaawansowane technicznie. Firmy muszą dysponować stosunkowo rozwiniętą infrastrukturą IT, żeby rozważać ich zakup. CRN Polska Gdzie wobec tego szukacie klientów? Wojciech Gołębiowski W 2009 r. budżety zostały okrojone, firmy borykały się z brakami kadrowymi. Skoncentrowaliśmy się przede wszystkim na rynku zamówień publicznych, szukaliśmy też klientów wśród firm, które mogły liczyć na dotacje, np. z Unii Europejskiej czy z Banku Światowego. Jestem zadowolony, że udało nam się już pozyskać kilkudziesięciu nabywców, choć trend konsolidacji i wirtualizacji dopiero zaczyna się w Polsce rozwijać. CRN Polska Jak jest zorganizowany wasz kanał sprzedaży? Wojciech Gołębiowski Sprzedajemy tylko za pośrednictwem partnerów. W rozmowach z klientami zawsze uczestniczy przedstawiciel firmy partnerskiej. Współpracujemy też z S4E, które pełni funkcję dystrybutora. Pod koniec czerwca 2010 r. przedsiębiorstwo to zakwalifikowało się do programu Riverbed Authorized Support Partner, co oznacza, że świadczy usługi na najwyższym poziomie. Kanał sprzedaży jest w naszym przypadku ważny, bo techniki Riverbed nie są zbyt znane i rozpowszechnione. Dlatego klienci wolą je dokładnie przetestować przed zakupem. W tej sy- tuacji role dystrybutora i partnera są nie do przecenienia. Ponadto jeśli klient decyduje się na migrację z rozproszonych środowisk do jednego, tańszego w utrzymaniu, to na zwrot z tej inwestycji musi poczekać jedynie 10 − 12 miesięcy. CRN Polska Kim są wasi partnerzy? Wojciech Gołębiowski To głównie integratorzy średniej wielkości, chociaż współpracujemy też z dużymi przedsiębiorstwami, takimi jak Asseco czy Sygnity. W sumie mamy około 10 partnerów, ale w praktyce tylko kilku sprzedaje nasze produkty regularnie. CRN Polska Mówił pan, że wirtualizacja i konsolidacja sprzyja sprzedaży waszych rozwiązań. Jak trend ten rozwija się w Polsce? Wojciech Gołębiowski W Europie Zachodniej wirtualizacja i konsolidacja to już od dawna praktyka, nie zaś teoria. Jednak w Polsce również zaczyna się w tej dziedzinie coraz więcej dziać. Wszędzie, gdzie się pojawia wątek wirtualizacji, kolejnym krokiem jest zbudowanie systemu opartego na chmurze, co oznacza popyt na rozwiązania Riverbed. CRN Polska Do czego służą one w praktyce? Wojciech Gołębiowski Riverbed sprzedaje dwa produkty. Firma wyrosła na rozwiązaniu o nazwie Steelhead (tęczowy pstrąg). Są to serwery, na których zainstalowano algorytmy optymalizujące pracę sieci rozległej. Urządzenia te stawia się na styku rozległej sieci WAN. Umożliwiają dostęp za pośrednictwem WAN do danych znajdujących się w centralnej bazie z taką samą szybkością jak w przypadku podłączenia do styku w sieci LAN. Rozwiązania Riverbed mają ułatwiać użytkownikom zdalną pracę, co jest ważne w przypadku firm, które stosują taką formę zatrudnienia. Dane zlokalizowane są w jednym miejscu, ale pracownicy mają do nich taki sam dostęp, bez względu na to, gdzie się znajdują. Sieć rozległa działa z szybkością sieci lokalnej. Oprócz Steelheada sprzedajemy też od pewnego czasu produkt o nazwie Cascade. Służy on do monitorowania infrastruktury i aplikacji w środowisku użytkownika. Klient, decydując się na konsolidację i wirtualizację, musi wiedzieć, które elementy systemu może wyłączyć, by nie zakłócić pracy całości. Cascade Wspólnie Z PARTNERAMI EDUKUJEMY KLIENTÓW 1510_riverbed1.indd 16 A 2010-07-12 15:12:14 17 www.crn.pl daje odpowiedź na pytanie, gdzie się znajdują wąskie gardła systemu, w jaki sposób podłączone są poszczególne serwery, którędy przebiegają ścieżki sieci rozległej i lokalnej, jak odróżnić ruch biznesowy od prywatnego. Cascade powoduje, że cały system staje się przejrzysty, co ułatwia podejmowanie decyzji. CRN Polska Jest zainteresowanie produktami Riverbed? Wojciech Gołębiowski Tak, jest spore, ale cykl sprzedaży jest długi. Dość dużo czasu zajmuje tłumaczenie nabywcom, na czym polega nasza technologia, a także jej testy. Poza tym każdy klient to indywidualny przypadek. Nie da się powiedzieć, że we wszystkich firmach jesteśmy w stanie przyspieszyć działanie sieci np. 25-krotnie. To zależy od używanych aplikacji, dostawcy sieci WAN, opóźnień, infrastruktury. Wcale niełatwo dokładnie określić czas, w którym inwestycja się zwróci. Jednak projekty Riverbed mają zazwyczaj przewagę nad konkurencją z racji twardych argumentów ekonomicznych, które przekonują osoby podejmujące decyzje o zakupach w firmach. CRN Polska Ile kosztują wasze produkty? Wojciech Gołębiowski Zależy to oczywiście od konkretnego rozwiązania zastosowanego u klienta, ale najtańsze urządzenie do optymalizacji pracy sieci kosztuje około 4 tys. dol., a cena największych może sięgać 250 tys. dol. Trudno natomiast określić wielkość przedsiębiorstwa, które zyska na zakupie naszych produktów. Mo- że to być stosunkowo mała firma, ale zarządzająca dużą ilością danych, może to być duże, wielooddziałowe przedsiębiorstwo albo takie, które zatrudnia wielu pracowników mobilnych. Rozwiązania Riverbed są kupowane na świecie, gdyż do wyobraźni przedsiębiorców przemawia, np. że prezentację lub inne dokumenty i dane można ściągnąć bez względu na odległość od centralnej bazy danych w kilka sekund, a nie w kilkanaście minut. Zależność między nowoczesnymi technikami IT i wydajnością pracy lepiej rozumieją zachodnie firmy, w Polsce wciąż brakuje takiego podejścia. Na Zachodzie liczy się również to, że stosując takie rozwiązania, jakie ma w ofercie Riverbed, ogranicza się wykorzystanie łączy internetowych. W Polsce koszt korzystania z sieci jest stosunkowo niski, zatem argument ten nie przekonuje przedsiębiorców. Jednak w przypadku konsolidacji środowisk rozproszonych czy replikacji danych optymalizacja WAN jest niezbędna. CRN Polska Czy integratorzy mogą zarobić na usługach dodatkowych związanych ze sprzedażą waszych produktów? Wojciech Gołębiowski Reseller, sprzedając pudełko z produktem Riverbed warte 10 tys. dol., może liczyć na przychód w wysokości połowy tej kwoty z tytułu usług i sprzedaży innych rozwiązań (np. do centralizacji backupu, uruchamiania replikacji za pośrednictwem w sieci WAN, wirtualizacji środowisk serwerowych, konsolidacji). Wiąże się to z wielomiesięczną współpracą z klientami w celu uporządkowania infrastruktury. ASTARO 2V] F]čG ,QVWDODFMDZPLQXW\ &HQWUDOQDNRQ¿JXUDFMD 8UXFKRPLHQLHEH]XG]LDáXWHFKQLNyZ &HQWUDOQHORJRZDQLHLUDSRUWRZDQLH 1510_riverbed1.indd 17 7&2 ĮGR 0DáHSU]\VWĊSQHUR]ZLą]DQLH ĩDGQ\FKNRV]WyZ]W\WXáXOLFHQFML %H]NRV]WyZPDLQWHQDQFH 1LHZ\PDJDGRGDWNRZ\FKQDU]ĊG]L]DU]ąG]DQLD LUDSRUWRZDQLD &Dá\UXFKVLHFLRZ\MHVWVNDQRZDQ\SU]H]FHQWUDOQ\ $VWDUR6HFXULW\*DWHZD\ %H]SLHF]HĔVWZRNODV\HQWHUSULVHGODSRF]W\UXFKX ZHELVLHFL 7DNLVDPSR]LRP]DEH]SLHF]HĔGODZV]\VWNLFKORNDOL]DFML 2010-07-12 14:41:27 18 BEZPIECZEŃSTWO CRN nr 15/2010 Trendy na rynku systemów ochrony sieci IT PERMANENTA WOJNA Wprawdzie producenci wytwarzają coraz bardziej skomplikowane systemy obronne, jednak wielu przedsiębiorców nie tylko ich nie stosuje, ale nawet nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń. Konsekwencje są opłakane. Grupy przestępcze działające w sieci co roku kradną firmom miliony dolarów. ANDRZEJ JANIKOWSKI edług raportu FBI Internet Crime Complaint Center w 2009 r. tylko w Stanach Zjednoczonych ujawniono przestępstwa w sieci, które spowodowały 560 mln dol. strat. Jednak zdaniem Dominika Sumowskiego, channel account managera w McAfee, rzeczywista wielkość cyberprzestępczości jest trudna do oszacowania. – W obawie przed utratą reputacji instytucje często ukrywają, że padły ofiarą przestępstwa. A dane są zdumiewające. Tylko w III kwartale zeszłego roku przestępcy z przestrzeni wirtualnej okradli amerykańskie banki na ponad 25 mln dol., czyli na sumę dwa i pół razy większą niż działający tradycyjnymi metodami. W Polsce nikt podobnych badań nie publikuje. Wiadomo jednak, że systemy bezpieczeństwa w licznych krajowych firmach są podatne na ataki. Wielu przedsiębiorców ciągle jest przekonanych, że pakiet antywirusowy skutecznie zabezpieczy ich firmę. Tymczasem najnowsze systemy bezpieczeństwa IT oferowane na rynku wykorzystują mechanizmy zapobiegające wyciekowi danych czy kontroli dostępu. A w niedalekiej przyszłości pojawią się jeszcze nowsze, jak Cloud Security. PRZESTĘPCZY BIZNES Od pewnego czasu dostawcy systemów bezpieczeństwa IT mówią, że głównym zagrożeniem nie są już pojedynczy hakerzy, którzy dla chęci zyskania rozgłosu dokonują włamań do systemów, ale dobrze zorganizowane podziemie gospodarcze o charakterze mafijnym. – Przestępcy atakują głównie w celach zarobkowych – tłumaczy Dominik Sumowski z McAfee. – Jest im obojętne, czy dokonają włamania, korzystając z wirusa, trojana czy specjalnie spreparowanej strony internetowej. Także Yuval Ben-Itzhak, starszy wiceprezes ds. inżynierii w AVG Technologies, uważa, że głównym czynnikiem motywującym twórców zagrożeń do działania są pieniądze. – Cyberprzestępcy nie zawaha- PAWEŁ JUREK Product Manager z Biura Bezpieczeństwa IT Dagmy Po I kwartale, stosunkowo dobrym, przyszedł II kwartał, o wiele trudniejszy. Trudności wiążą się z okolicznościami pozabiznesowymi. Katastrofa smoleńska, powódź, wybory nie mają bezpośredniego wpływu na całą gospodarkę, jednak powodują większą zmienność otoczenia biznesu i tym samym wzmacniają niepewność, która pośrednio szkodzi branży IT. Trzeba jednak zauważyć, że mimo zwiększonej niepewności w całej branży są produkty, na sprzedaż których ma to mniejszy wpływ. Przykładem może być rynek sprzętowych urządzeń do ochrony sieci. Na rynku rozwiązań antywirusowych także nie zauważamy zmniejszenia liczby transakcji. Z pewnością zaostrza się jednak konkurencja między producentami. Ostatni miesiąc przynosi już na szczęście lekkie ożywienie. Dlatego liczymy, że druga połowa roku okaże się znacząco lepsza dla całej branży. Szczególne nadzieje wiążemy z sektorem publicznym. Sądzimy, że instytucje rządowe i samorządowe, odkładające ostatnio w czasie decyzje zakupowe, teraz je zaczną podejmować. 1510_bezpieczenstwo.indd 18 ją się poświęcić czas, jeśli będą mieli pewność, że można na tym procederze zarobić – mówi. – Zawsze będą próbowali znaleźć się tam, gdzie przebywa najwięcej potencjalnych ofiar, czyli w sieci. Rik Ferguson, starszy doradca ds. bezpieczeństwa w Trend Micro, nie ma wątpliwości, że świat cyberprzestępczości coraz bardziej przypomina środowisko legalnej przedsiębiorczości. – Pojawiają się nawet oferty usług dokonania przestępstwa − twierdzi. Zniknęły bariery utrudniające wejście do świata przestępczości komputerowej. Szkodliwe oprogramowanie jest bardzo tanie, a czasem nawet dostępne bezpłatnie. Co gorsza, cyberprzestępcy nie muszą zmieniać sposobu działania, wciąż bowiem trafiają na łatwy łup, bo wiele systemów nie jest systematycznie aktualizowanych. Sytuację pogarszają pracownicy, którzy nie zdają sobie sprawy z zagrożeń. – Dlatego stare metody działania są niestety wciąż skuteczne – podkreśla Rik Ferguson. Także Gaweł Mikołajczyk, ekspert ds. bezpieczeństwa w Cisco Systems, uważa, że przestępczość elektroniczna to dobrze działający i rozwijający się organizm. – Związki między twórcami złośliwego oprogramowania, kanałem jego rozpowszechniania i klientami funkcjonują praktycznie bez większych przeszkód – ocenia. – Na rynku są już bardzo innowacyjne narzędzia, często tworzone na zamówienie. Elektroniczni przestępcy planują ataki na banki internetowe, systemy płatności on-line, stosują fishing. Korzystają z wyrafinowanych technik, aby uzyskać dostęp do cennych danych niczego niepodejrzewających ofiar. – Takie praktyki znacznie różnią się od stosowanych kiedyś, gdy wirus atakował komputer i administrator wie- 2010-07-12 14:40:08 19 www.crn.pl dział o tym praktycznie natychmiast – mówi Ben-Itzhak z AVG Technologies. Mariusz Rzepka, Country Manager w Fortinecie, odpowiedzialny za Polskę, Ukrainę, Białoruś i Bałkany, uważa, że największymi problemami są dziś: kradzież tożsamości i numerów kart kredytowych, fishing i spam. Wszystkie wymienione zagrożenia stanowią ogniwa jednego łańcucha cyberprzestępców działających w ramach botnetów. – Ofiarą tych ataków może paść każdy, użytkownik Facebooka, kolega z Naszej Klasy, klient Allegro – ostrzega Mariusz Rzepka. ZAGROŻEŃ CI U NAS DOSTATEK Specjaliści wyróżniają dwie wielkie grupy ataków, czyli specjalistyczne i masowe. – Obrona przed atakami wymierzonymi w konkretną firmę lub nawet w konkretnego człowieka jest bardzo trudna – twierdzi Dominik Sumowski z McAfee. – Napastnicy rozpoznają najpierw środowisko informatyczne ofiary, a potem atakują. Taki charakter miał właśnie słynny atak na Google. Natomiast rzesza użytkowników indywidualnych i małe firmy są narażone niemal wyłącznie na ataki masowe, niekiedy też bardzo wyrafinowane, takie jak robak Koobface, który rozprzestrzenia się przez profile użytkowników w serwisach społecznościowych, np. Facebooku czy MySpace. – Na szczęście obrona przed nimi jest względnie prosta – uspokaja Dominik Sumowski. – Zazwyczaj wystarczy zain- MARCIN MAKOWIECKI Security Business Unit Manager RRC Rynek rozwiązań ochronnych dla firm stale rośnie. Wiele przedsiębiorstw wymienia stare routery na zintegrowane rozwiązania bezpieczeństwa, które jednocześnie zapewniają routing na wysokim poziomie. Bardzo dużą popularnością cieszą się UTM-y, które spełniają funkcje bramy internetowej. Tego typu produkty są tanie i wydajne zarazem. Do ich sukcesu przyczynia się też stosunkowo prosty sposób konfiguracji. stalować poprawki systemu operacyjnego i aplikacji. Oprócz tego należy używać do codziennej pracy wyłącznie konta z ograniczeniami i korzystać z kompleksowych rozwiązań zabezpieczających. No i stosować żelazną zasadę, żeby nie otwierać załączników w przesyłkach z nieznanego źródła. Myślenia jeszcze nie udało się zastąpić. Polska STAJE SIĘ CENTRUM GENERACJI SPAMU Słowa te potwierdza Paweł Chomicz, dyrektor Centrum Kompetencyjnego Oracle, który przywołuje raport Mediarecovery, z którego wynika, że brak wiedzy, złe praktyki i przyzwyczajenia pracowników spowodowały większe spustoszenie w systemach zabezpieczeń niż piraci i hakerzy razem wzięci. Wszyscy są też zgodni, że czasy, w których wirusy komputerowe były najbardziej niebezpieczne, należą do przeszłości. – Obecnie sen z powiek internautom spędzają ataki typu malware – twierdzi Yuval Ben- PIOTR CHROBOT Country Manager polskiego oddziału Symanteca Cyberprzestępcy stworzyli globalny rynek, na którym regularnie dochodzi do zakupów i sprzedaży danych pochodzących z kradzieży oraz usług powiązanych z oszustwami. Rynek ten jest wart miliardy dolarów. To w zasadzie samodzielnie utrzymujący się system z określonym łańcuchem dostaw i specjalizacjami. Na czarnym rynku można nabyć narzędzia ułatwiające oszustwa i kradzieże, a następnie sprzedać skradzione informacje uzyskane dzięki nim. Przestępcy działający w sieci należą zarówno do swobodnie powiązanych ze sobą zespołów osób, jak i do wyspecjalizowanych grup, które kierują się tym samym celem, czyli osiągnięciem zysków. Warto dodać, że cyberprzestępcy nie tylko dokonują masowych ataków wymierzonych w setki tysięcy użytkowników na całym świecie, lecz coraz częściej włamują się do sieci konkretnych przedsiębiorstw. Celem tego typu działań jest przedarcie się do systemu IT firmy i jak najdłuższe penetrowanie sieci oraz wykradanie poufnych danych. 1510_bezpieczenstwo.indd 19 -Itzhak z AVG. – Ich celem jest kradzież poufnych danych dostępowych do bankowości on-line, tożsamości lub cennych informacji bez wzbudzania podejrzeń użytkownika. Złośliwe oprogramowanie naraża przedsiębiorstwa na kradzież własności intelektualnej, danych finansowych i osobowych. Bardzo często infekuje się komputery, wykorzystując podatność najpopularniejszych aplikacji, np. przeglądarek internetowych, programów biurowych, a nawet systemów operacyjnych. – W zeszłym roku niemal połowa przypadków wykorzystania luk w zabezpieczeniach aplikacji dotyczyła dokumentów w popularnym formacie PDF – mówi Piotr Chrobot, szef polskiego oddziału Symanteca. – Drugą najczęściej wykorzystywaną luką była ta z jednej z przeglądarek internetowych. Ciekawe, że wykryto ją już w 2004 r. Internetowi przestępcy wykorzystywali beztroskę użytkowników, którzy nie instalowali poprawek ochronnych. Kryzys nie pomaga w zabezpieczaniu sieci. Paweł Chomicz z Oracle’a twierdzi, że ogólnoświatowa stagnacja gospodarcza powoduje, iż coraz chętniej informacje traktuje się jak towar. Poza tym w czasie spowolnienia ogranicza się wydatki na rozwój infrastruktury informatycznej. NIE WSZYSCY BEZPIECZNI Zagrożeń przybywa niemal z dnia na dzień, a tymczasem polskie firmy są nieco w tyle za zachodnimi. Bardzo wielu przedsiębiorców dopiero uczy się elementarnych prawd o tym, że pakiet antywirusowy nie rozwiąże wszystkich problemów 2010-07-12 16:16:09 20 BEZPIECZEŃSTWO w kwestii zabezpieczania przedsiębiorstwa. – Liczne grono biznesmenów i managerów nie rozumie, że w nowoczesnym systemie zabezpieczającym różne elementy współdziałają ze sobą – utrzymuje Dominik Sumowski. – Nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, jak duży wpływ na prowadzenie firmy ma system bezpieczeństwa. Przedsiębiorcy nie wiedzą, że właśnie on stanowi czynnik stabilizujący jej działanie. Dlatego bardzo często po prostu nie widzą potrzeby inwestowania w systemy bezpieczeństwa. O zróżnicowanym poziomie zabezpieczeń w polskich firmach mówi też Gaweł Mikołajczyk z Cisco Systems. – Część, zwłaszcza dużych firm, stosuje starsze, ale sprawdzone rozwiązania – wyjaśnia. – Paradoksalnie przedsiębiorstwa średniej wielkości często wykazują dużo większą skłonność do zakupu innowacyjnych i nowoczesnych rozwiązań niż wielkie. Z kolei małe firmy, które nie mają zbyt wiele gotówki, kupują rozwiązania zintegrowane. Według Piotra Chrobota z Symanteca najlepiej zabezpieczone są instytucje finansowe. Jego zdaniem w małych przedsiębiorstwach ochrona danych nadal pozostawia wiele do życzenia. Natomiast Marcin Bogusz, pełnomocnik prezesa zarządu ds. zaawansowanych technologii w Actionie, uważa, że w polskich oddziałach zagranicznych korporacji procedury bezpieczeństwa stoją na wysokim poziomie. – Kwestia polityki bezpieczeństwa jest tam regulowana centralnie – zapewnia. – Jeżeli natomiast chodzi o firmy założone i funkcjonujące w Polsce, sytuacja nie prezentuje się tak optymistycznie. Analizując sytuację na krajowym rynku, nie sposób nie wspomnieć o niepokojącej tendencji, którą obserwują niektórzy producenci. – Polska staje się niestety, ze względu na niewystarczające regulacje prawne oraz poziom zabezpieczeń systemów operatorów telekomunikacyjnych, centrum generacji spamu – utrzymuje Krzysztof Wojtowicz, Product Manager w Check-Point. ZARABIALI, ZARABIAJĄ I BĘDĄ ZARABIAĆ Wiele wskazuje na to, że pracy integratorom nie zabraknie. Wdrażanie systemów bezpieczeństwa wciąż jest intratnym biznesem. Jednak zdaniem Dominika Sumowskiego nie dla wszystkich. – Marże 1510_bezpieczenstwo.indd 20 CRN nr 15/2010 RIK FERGUSON starszy doradca ds. bezpieczeństwa w Trend Micro Popularność zyskuje wirtualizacja serwerów w przedsiębiorstwach i centrach przetwarzania danych. W najbliższym czasie obejmie ona w większym stopniu komputery stacjonarne. Ze środowiskami wirtualnymi wiążą się nowe rodzaje zagrożeń, które muszą zostać uwzględnione w architekturze systemów zabezpieczeń. URSZULA DRUETT Business Development Manager C&E Europe w Sophos W zeszłym roku zwiększyło się zagrożenie związane z sieciami społecznościowymi. Ze względu na ciągły wzrost liczby użytkowników tego typu serwisy stały się głównym celem ataków hakerów. Nie tylko malware szerzy się na portalach takich jak Facebook, Twitter czy Nasza Klasa. Wiele firm ma problem ze spamem, który pochodzi z tych serwisów. Kluczem do udaremniania tego typu ataków jest edukacja użytkowników oraz stosowanie wszechstronnego, zintegrowanego pakietu bezpieczeństwa, który blokuje spam na poziomie bramy sieciowej i punktów końcowych. integratorów są dwucyfrowe i często przekraczają 25 proc. – wyjaśnia. – Klienci potrzebują też konserwacji systemów bezpieczeństwa, której wykonywanie może powiększyć zarobek partnera kilkakrotnie. Niestety, są też tacy, którzy walczą o klienta za wszelką cenę. Zarabiają na marży związanej ze sprzedażą sprzętu, a usługę wdrożeniową oferują niemal gratis. Na dłuższą metę to działanie na własną szkodę. Klientami integratorów są u nas różnej wielkości firmy, które kupują coraz nowocześniejsze systemy zabezpieczeń. Rośnie popyt na rozwiązania Data Loss Prevention, czyli zabezpieczenia przed niekontrolowanym wyciekiem danych. Wzięciem cieszą się systemy kontroli dostępu użytkownika do infrastruktury sieciowej, czyli Network Access Control. Klienci kupują też produkty zakwalifikowane do kategorii Application Control (zabezpieczenie przed nieuprawnionym uruchamianiem programów i aplikacji nieznanego pochodzenia), systemy ochrony urządzeń mobilnych, rozwiązania IPS i Web Gateway. Dominik Sumowski z AVG uważa, że UTM-y mogą być bardzo użyteczne, a nawet niezbędne dla MSP. – Nie można jednak zapominać, że nie jest to panaceum, lecz narzędzie, które ma swoje wady i zalety – podkreśla. – Trzeba więc każdorazo- wo przeprowadzić analizę rzeczywistych potrzeb klienta. Dopiero na jej podstawie zaproponować rozwiązanie, które będzie najlepsze w danym przypadku. Piotr Chrobot zaznacza, że ważną nowością w oprogramowaniu zabezpieczającym jest integracja z innymi aplikacjami typu security, np. z rozwiązaniami DLP, chroniącymi przed wyciekiem danych. Z kolei Marcin Bogusz sądzi, że systemy zabezpieczeń wprowadza się już na poziomie procesorów. – Przykładem może być zastosowanie w procesorach Intel Xeon technik Intel Trusted Execution Technology oraz Intel Advanced Encryption Standard – zapewnia. – Zwiększają one bezpieczeństwo procesów i wirtualizacji, przyspieszając procedury szyfrowania i deszyfrowania. WYŚCIG TRWA Dość banalne wydaje się więc stwierdzenie, że producenci systemów zabezpieczających toczą nieustanną batalię z informatycznymi przestępcami. Nie mniej jest to taka sama prawda, jak to, że walka ta wydaje się nie mieć końca. Przestępcy wymyślają coraz bardziej wyrafinowane metody ataku, producenci pracują nad nowymi sposobami ich odpierania. Gaweł Mikołajczyk z Cisco przewiduje, że już niedługo pojawią się zapory ogniowe i systemy wykrywania włamań nowej ge- 2010-07-12 15:22:54 21 www.crn.pl neracji. Będą zintegrowane z usługami katalogowymi (LDAP lub Active Directory) i z produktami zabezpieczającymi treści. – Administratorzy odpowiedzialni za system bezpieczeństwa będą mogli precyzyjnie analizować zdarzenia w sieci – twierdzi. – To dobry przykład synergii między pozornie odrębnymi produktami. Na rynku znajdą się też nowe rozwiązania zabezpieczające dostęp do sieci. – Nastąpi integracja 802.1x i NAC w jednym systemie wzbogaconym o funkcje, które sprawdzają, czy systemy zabezpieczeń stacji końcowych są zgodne z polityką bezpieczeństwa firmy – mówi Gaweł Mikołajczyk. – Nie próżnują również gremia standaryzacyjne. Standard IEEE 802.1ae umożliwia szyfrowanie w warstwie łącza danych. Jest tylko kwestią czasu, kiedy zostanie wprowadzony w życie i na rynku pojawi się generacja przełączników Ethernet zgodnych z nową normą. Przełączników stosowanych w sieciach lokalnych i centrach danych. Zdaniem przedstawiciela Cisco Systems segment centrów danych będzie tym, w którym zrezygnuje się z modelu tradycyjnego, statycznego bezpieczeństwa sieciowego. – Rozpowszechnienie wirtualizacji i związanej z nią mobilności serwerów w sieci narzuca nowe wymagania dotyczące dynamicznych i rozproszonych mechanizmów bezpieczeństwa – wyjaśnia Gaweł Mikołajczyk. – Na przykład w sytuacji, kiedy chronione maszyny wirtualne zmieniają fizycznie miejsce, ale polityka ich zabezpieczania musi pozostać ta sama. To poważne wyzwanie, lecz zarazem duże pole do popisu dla dostawców rozwiązań. Są też inne koncepcje, które już ujrzały lub w najbliższym czasie ujrzą światło Piotr Chrobot z Symanteca twierdzi, że przyszłość będzie należała do zabezpieczeń oceniających reputację plików (czyli takich, które badają, w jakim stopniu plik może stanowić zagrożenie). – Obecnie internetowi przestępcy potrafią szybko opracować niepowtarzalne fragmenty destrukcyjnego kodu – zapewnia specjalista z Symanteca. – Takie działania mają na celu uniemożliwienie wykrycia zagrożenia Cyberprzestępcy TWORZĄ ZORGANIZOWANE PODZIEMIE O CHARAKTERZE MAFIJNYM dzienne. Na przykład Cloud Security, czyli model Security as a Service, a także XaaS, czyli Everything as a Service. – Zastosowanie takiego modelu przez firmę, które udostępnia strony internetowe, oznacza tyle, że kieruje ono ruch internetowy do tak zwanych chmur, gdzie następuje jego czyszczenie – tłumaczy Gaweł Mikołajczyk. Z kolei Dominik Sumowski mówi, że coraz większe znaczenie będą miały rozwiązania chroniące telefony komórkowe i smartphony. – Wzrośnie też popyt na systemy zabezpieczające przed nieuprawnionym uruchamianiem aplikacji oraz na nowe, ulepszone systemy Network DLP i zintegrowane z Host DLP – przewiduje. GERT HANSEN VP Product Management, Astaro W przedsiębiorstwach o mocno rozproszonej infrastrukturze (wiele oddziałów lub zdalnych biur) istotne jest zapewnienie pracownikom dostępu do zasobów sieci firmowej. Do komunikacji oddziałów z centralą można użyć tanich rozwiązań firewall lub koncentratorów VPN w każdym oddziale. Jest to oczywiście jedna z opcji, jednakże generuje ona duże obciążenie implementacyjne. Co prawda serwisy VPN oferowane przez ISP nie wymagają wysokich umiejętności, jednakże nie zapewniają pełnej gamy zabezpieczeń i nie zawsze jest możliwe uruchomienie usługi w każdej lokalizacji. W ostatnich latach rozwiązania UTM zdobyły silną pozycję na rynku rozwiązań IT. Zapewniają szerokie możliwości zabezpieczeń przed zagrożeniami powstającymi wraz z nowymi technologiami. Jednak wdrożenie UTM w każdym biurze firmy jest bardzo kosztowne i pracochłonne. Natomiast nasze rozwiązanie Astaro RED zapewnia kompletne zabezpieczenie UTM nawet w najmniejszej lokalizacji, dzięki skanowaniu całości ruchu przez centralny Astaro Security Gateway. Astaro RED nie ma własnego interfejsu zarządzania, konfiguruje się go centralnie w siedzibie głównej firmy, skąd dystrybuowane są ustawienia do wszystkich lokalizacji. Dzięki takiemu rozwiązaniu całkowity koszt implementacji i zarządzania oddziałami można zredukować o ponad 80 proc. 1510_bezpieczenstwo.indd 21 w wyniku analizy sygnatury przez jak najdłuższy czas. Mechanizm oceny reputacji obraca tę broń przeciwko cyberprzestępcom, ponieważ umożliwia analizowanie plików i aplikacji oraz wielu ich atrybutów, np. miejsca pobrania, sygnatur cyfrowych. Atrybuty są łączone w celu określenia reputacji plików. Ocena ta jest szczególnie ważna w przypadku nowego pliku, który prawdopodobnie stanowi zagrożenie, a tradycyjne metody ochrony nie potrafią tego wykryć. Szef polskiego oddziału Symanteca zwraca też uwagę na ochronę środowisk wirtualnych. – Jestem przekonany, że w niedalekiej przyszłości zyskają znaczenie systemy zabezpieczające w czasie rzeczywistym maszyny wirtualne na poziomie hiperwizora (czyli systemu nadzorującego pracę wirtualnych maszyn, złożonego ze sprzętu i odpowiedniego oprogramowania), a nie stacji końcowych – mówi Piotr Chrobot. – To uprości licencjonowanie, sprawi, że praca administratorów będzie bardziej wydajna, a obciążenie maszyn w czasie skanowania mniejsze. Dla Rika Fergusona z Trend Micro wzrost popularności wirtualizacji pozwala także zlikwidować pewne fundamentalne problemy, od samego początku wiążące się z zabezpieczaniem punktów końcowych. – W tradycyjnych środowiskach pierwszym zadaniem szkodliwego oprogramowania jest wyłączenie zabezpieczeń – wyjaśnia Rik Ferguson. – Dzięki hiperwizorom można przebudować rozwiązania i obsługiwać system bezpieczeństwa w innym kontekście logicznym niż kontekst logiczny systemu podlegającego ochronie. 2010-07-12 14:40:43 22 KANAŁ DYSTRYBUCYJNY CRN nr 15/2010 Pierwsze spotkanie Komitetu Doradczego Dealerów WD POCHYLIĆ SIĘ NAD MNIEJSZYM Przedstawiciele producenta spotkali się z członkami Komitetu Doradczego Dealerów WD. Chcieli poznać ich opinie dotyczące niedawno wprowadzonego programu partnerskiego, współpracy z dystrybutorami, realizowania gwarancji dysków, a także rozwiać wątpliwości związane z gwarancją RMA i uzyskaniem cen specjalnych. KAROLINA MARSZAŁEK trategię wobec kanału Western Digital zmienił w ubiegłym roku. W październiku 2009 Sven Rathjen, Senior Sales Director na Europę Środkową i Wschodnią, w wywiadzie udzielonym CRN Polska mówił, że producent położył nacisk na obsługę klientów za pośrednictwem partnerów. Zaczęto od Niemiec, gdzie wprowadzono lokalną wersję strony internetowej. Potem udostępniono informacje o produktach, m.in. w językach czeskim, wę- ZAGADNIENIA, WYJAŚNIENIA 1. Realizowanie gwarancji a. Obsługa gwarancyjna RMA Użytkownik końcowy, partner i dystrybutor WD mają równe prawa w zakresie realizowania gwarancji. W tym celu należy wpisać numer seryjny dysku na stronie producenta. System sprawdza, czy napęd jest jeszcze objęty gwarancją. Następnie generuje kod paskowy z adresem Collection Point – punktu, do którego należy odesłać urządzenie. Kod trzeba nakleić na pudełko i wysłać do Warszawy (na koszt nadawcy). WD natomiast już we własnym zakresie przesyła dysk dalej, do europejskiego centrum serwisowego, a po naprawie – na adres nadawcy. Istnieje możliwość natychmiastowej wymiany napędu w ramach usługi Advance Replacement. Centrum serwisowe WD wyśle nowy dysk niezwłocznie po wypełnieniu 1510_WD.indd 22 gierskim, rosyjskim, a także słowackim i rumuńskim. Polska wersja językowa strony korporacyjnej producenta (wdc. com/pl) została wprowadzona w połowie maja bieżącego roku. Wcześniej, bo pod koniec lutego, WD zaproponowało polskim resellerom zapisanie się do internetowego programu partnerskiego SelectWD. W tym czasie producent stworzył też Komitet Doradczy Dealerów. Jego członkowie mają oceniać współpracę firmy z partnerami. Uczestnictwo zaprozgłoszenia RMA na stronie producenta. Reseller ma dwa tygodnie na odesłanie uszkodzonego urządzenia do Collection Point. W tym przypadku wymaga się podania numeru karty kredytowej, w celu zabezpieczenia operacji. Po otrzymaniu dysku preautoryzacja zostaje cofnięta. b. Gwarancja w przypadku dysków kupionych poza Europą lub OEM-owych Napęd kupiony w EMEA można reklamować w polskim Collection Center, nie jest to możliwe w przypadku urządzeń spoza strefy EMEA. Za dysk OEM odpowiedzialność ponosi producent, który integruje go w swoim komputerze. 2. Zasady uzyskiwania cen specjalnych O cenę specjalną może poprosić każdy partner. Jest ściśle uzależniona od modelu i liczby napędów, które zamierza kupić. Małe dyski nie są objęte ofertą cen specjalnych (chyba że chodzi o bardzo duże ponowano 20 osobom z przedsiębiorstw zajmujących się dystrybucją dysków WD, specjalizujących się w sprzedaży detalicznej w sklepach stacjonarnych i internetowych oraz integratorom. Spotkania komitetu będą organizowane dwa razy w roku. Pierwsze miało miejsce w czerwcu w Warszawie. Prowadzący je Norbert Koziar, Senior Sales Manager Central Eastern Europe w WD, przyznał wprost, że do niedawna producent zaniedbywał kontakty zamówienie, np. na 20 tys. urządzeń). W przypadku innych, np. dysków enterprise, cenę można negocjować już przy zakupie kilkudziesięciu napędów. O cenę specjalną występuje się do WD przez dystrybutora lub bezpośrednio do Norberta Koziara. Ważne są przy tym następujące informacje: – na ile dysków ma opiewać zamówienie, – o jaką obniżkę ceny reseller się ubiega (można w tym wypadku powołać się na ceny konkurencji, jeśli są niższe). Reseller może na przykład zakomunikować: – Dysk WD kosztuje 100 dol. Konkurencją jest tu Seagate, gdzie cena napędu wynosi 95 dol. Jeśli WD policzy 95 dol. za sztukę, kupię od niego. 3. Obliczanie długości gwarancji a. W przypadku naprawianych dysków twardych Długość gwarancji na zasadzie dopełnienia. Przykład: jeśli napęd ma 3-letnią gwa- 2010-07-12 14:00:09 23 Fot. Marek Zawadzki www.crn.pl Komitet Doradczy Dealerów WD, który zebrał się po raz pierwszy w czerwcu w Warszawie, zajmował się m.in. kwestiami gwarancji i subdystrybucji dysków. z kanałem resellerskim. W jaki sposób to nadrabia? Poprawiając komunikację z partnerami handlowymi, wprowadzając wygodne sposoby realizowania napraw gwarancyjnych i możliwość negocjowania cen, zmieniając sposób oznaczania produktów na wygodniejszy zarówno dla resellerów, jak i dla użytkowników końcowych. Na przykład RMA zapewniają równe prawa w zakresie realizowania gwarancji użytkownikom końcowym, partnerom i dystrybutorom. WD deklaruje też, że gdy zachodzi potrzeba wymiany urządzenia w firmie, która nie może sobie pozwolić na przestój lub jakiekolwiek ryzyko związane z utratą danych, przysyła dysk na wymianę natychmiast rancję, a w drugim roku uległ uszkodzeniu i został odesłany do WD, po naprawie lub wymianie gwarancja biegnie dalej – przez pozostały rok lub półtora. a może to zrobić jedynie autoryzowana firma. W przypadku dysków WD jest to Kroll Ontrack. Jeśli użytkownik lub reseller sam otworzy dysk, traci gwarancję. b. W przypadku nowych dysków Długość gwarancji biegnie od momentu wystawienia faktury dystrybutorowi przez producenta. Jeśli więc nowo wyprodukowany dysk ma trzy lata gwarancji, to zanim trafi za pośrednictwem dystrybutora do resellera z tego okresu upływa mniej więcej miesiąc. Jeśli natomiast reseller – partner WD, sprzeda klientowi dysk na przykład dopiero po pół roku, producent może pójść mu na rękę, wydłużając dodatkowo gwarancję na ten egzemplarz, np. o miesiąc. 5. Naliczanie punktów w programie SelectWD Odbywa się automatycznie, na podstawie danych przekazanych przez dystrybutorów. Zdarza się, że nie zostaną podliczone od razu wszystkie punkty, jakie przysługują firmie, m.in. dlatego, że jej nazwa jest różnie zapisana u różnych dystrybutorów, np. P.P.H.U. XXX lub samo XXX. To rzecz do poprawienia w systemie naliczania. Należy pamiętać, żeby wypełnić formularz z numerem konta i danymi firmy. WD nie wymaga od resellerów faktury, ale jeśli partner chce, może przesłać fakturę do producenta. Podane w formularzu konto może być dolarowe lub złotówkowe. Wszystkie transakcje zawsze rozlicza się w dolarach. 4. Odzyskiwanie danych z dysku WD nie świadczy usług odzyskiwania danych z uszkodzonych napędów. Trzeba pamiętać, że odzyskiwanie danych wiąże się z otwarciem obudowy urządzenia, 1510_WD.indd 23 (usługa Advance Replacement). Resellerzy natomiast na odesłanie uszkodzonego sprzętu do producenta mają dwa tygodnie (więcej poniżej w ramce „Zagadnienia, wyjaśnienia”). Oznaczenie urządzeń trzema kolorami: zielonym, niebieskim i czarnym, ułatwi resellerom dostosowanie dysku marki WD do potrzeb klienta. Napędy oznaczone na zielono (Green) to dyski ekologiczne, przeznaczone dla klientów zainteresowanych energooszczędnością. Znajdują też zastosowanie w systemach, w których jest wiele (np. 5 tys.) dysków. W takim przypadku znaczenie ma nie tylko funkcja oszczędzania energii, ale i zapewnienie wydajności systemowi chłodzenia (dyski z grupy Green według przedstawiciela WD praktycznie się nie grzeją). Dyski Blue producent poleca do powszechnego stosowania w komputerach domowych i biznesowych. Norbert Koziar podkreślił, że wśród modeli Blue są urządzenia z interfejsem PATA. Zapewnił też, że napędy z tym interfejsem WD będzie wytwarzać do końca roku. – A są klienci, którzy ich poszukują i godzą się zapłacić za nie nawet 20 dol. więcej niż za SATA – mówił przedstawiciel producenta. 6. Materiały reklamowe WD Producent ma przygotowane takie materiały. Partner powinien skontaktować się z jego przedstawicielem i powiedzieć, czego potrzebuje. 7. Zjawisko subdystrybucji dysków twardych przez dystrybutorów WD Niektórzy partnerzy zgłaszają, że u dystrybutorów można kupić dyski twarde nieraportowane w programie SelectWD. Ich ceny są atrakcyjniejsze niż tych, za nabycie których reseller dostaje punkty. Norbert Koziar z WD wyjaśnia, że nie jest to żadna zmowa producenta z dystrybutorem, i zapewnia, że zajmie się tą sprawą. Producentowi zależy, by nawet najmniejsze firmy kupowały dyski uwzględniane w programie partnerskim, ponieważ zyskuje wtedy informacje o tym, kto jest rzeczywiście jego partnerem. 2010-07-12 14:00:20 KANAŁ DYSTRYBUCYJNY CRN nr 15/2010 SPRZEDAŻ DYSKÓW PRZEZ KANAŁ RESELLERSKI Według danych IDC kwartalnie w Polsce za pośrednictwem kanału resellerskiego rozprowadza się napędy za ok. 85 mln zł. W I kwartale 2010 r. w Polsce sprzedano 357 tys. dysków wewnętrznych, w tym 122 tys., czyli ok. 34 proc., produkcji WD. Dysków zewnętrznych rozprowadzono w tym samym okresie 54 tys., z czego ok. 40 tys. z logo WD. Urządzenia Black, bogato wyposażone, przeznaczono natomiast dla zamożnych odbiorców. Uczestnicy spotkania zostali także poinformowani, że każdy partner WD może poprosić o cenę specjalną. Trzeba jednak pamiętać, że jej uzyskanie zależy od tego, jakie dyski i ile reseller chce kupić. Sprzedawcy muszą pamiętać też o tym, że oferta cen specjalnych nie obejmuje małych dysków. Chyba że jest do zrealizowania duży przetarg, na przykład na 20 tys. urządzeń. Natomiast kupując kilkadziesiąt napędów enterprise naraz, już można ubiegać się o cenę specjalną. To przykłady działań producenta, które mają poprawić jego współpracę z partnerami. Na pierwszym spotkaniu komitetu dyskutowano zarówno o tych, jak i o wielu innych kwestiach. Jego członkowie skarżyli się na niedociągnięcia w zliczaniu punktów w programie partnerskim. Mówili także o zjawisku subdystrybucji dysków twardych WD przez oficjalnych dystrybutorów producenta. Zdarza się, że kupno takich napędów u dystrybutora jest bardziej opłacalne niż nabycie Nadrabiamy ZALEGŁOŚCI W KONTAKTACH Z RESELLERAMI dysków tzw. raportowanych (to znaczy tych, za które otrzymuje się punkty w programie partnerskim Western Digital). Debatowano także o sposobie obliczania okresu gwarancji produktów vendora i usługach odzyskiwania danych z dysków. Bardziej szczegółowo wątki dyskusji przedstawiamy w ramce „Zagadnienia, wyjaśnienia”. Jak resellerzy, członkowie komitetu, oceniają pierwsze oficjalne spotkanie z WD? – Bardzo pozytywnie – mówi Rafał Modzelewski, szef RamNetu z Gdańska. – Byłem mile zaskoczony jakością spotkania i konstruktywną opinią resellerów na temat problemów, z którymi boryka się większość sklepów w naszej branży każdego dnia. Rafał Modzelewski mówi, że bezpośredni kontakt producenta z resellerem zawsze wpływa pozytywnie na relacje, postrzeganie marki i „chęć sprzedaży” sprzętu danej firmy. – W mojego doświadczenia wynika, że Norbert Koziar, Senior Sales Manager Central Eastern Europe w WD, podczas czerwcowego spotkania z partnerami. 1510_WD.indd 24 ewidentnie więcej sprzedaje się produktów tych vendorów, którzy wspierają swoim działaniem resellerów – komentuje przedsiębiorca. – Zanim przystąpiłem do programu SelectWD, oczywiście sprzedawałem dyski tej marki, z całkiem niezłym efektem. Przyznam jednak, że kiedy stałem się autoryzowanym partnerem, dokonałem dwóch zakupów, których pewnie bym nie zrobił, gdyby nie wsparcie producenta. Nie żałuje przyjazdu na pierwsze posiedzenie Komitetu Doradczego Dealerów WD również Andrzej Dowgiert. Reseller jest właścicielem firmy Memo z Sokółki. – Warto było uczestniczyć w spotkaniu, chociażby dlatego, by się dowiedzieć, że nastąpiła korekta polityki współpracy z mniejszymi lub bardzo małymi firmami – podkreśla. – Pierwsze spotkania są zawsze najtrudniejsze. Teraz już znamy drogę, po której WD chce się poruszać. Przemyślenia pojawiają się potem, dlatego myślę, że następne posiedzenia komitetu będą owocniejsze. Reseller jest przekonany, że szeroka akcja promocyjna, reklama i atrakcyjne ceny pozwolą mu sprzedawać większą liczbę dysków WD. – Po spotkaniu spojrzałem też na nie bardziej przychylnie. Nie jest łatwo odbudować relacje z małymi partnerami, jeśli się o nich troszkę w ostatnich latach zapomniało. Ale to dobra droga. Choć wymaga cierpliwości, na pewno przyniesie sukces – twierdzi Andrzej Dowgiert. Dodaje też, że zawsze miał w ofercie napędy WD, podobnie jak dyski Samsunga i Seagate’a. – Nie ukrywam jednak, że napędy na literę „S” cieszyły się większym popytem. A może moje zaangażowanie w sprzedaż produktów WD było mniejsze. Szczerze przyznam, że czułem się zaniedbany przez tego producenta. Materiały reklamowe, promocje itp. były lepiej rozpowszechniane przez konkurentów. Po spotkaniu kilka rzeczy zweryfikowałem. Na przykład wprowadziłem na półkę szerszą gamę dysków WD. Fot. Marek Zawadzki 24 2010-07-12 15:24:40 25 www.crn.pl Dwa projekty nowelizacji ustawy o podpisie elektronicznym w Sejmie BRAKUJĄCY ELEMENT Nad zmianami w regulacjach prawnych dotyczących e-podpisu będą wkrótce pracować parlamentarzyści. Projektom wciąż daleko do doskonałości, a co gorsza wcale nie wiadomo, czy ostateczny kształt znowelizowanej ustawy usatysfakcjonuje przedsiębiorców, a przede wszystkim, czy spełni swoje zadanie. URSZULA SMOKTUNOWICZ nowelizacją ustawy o podpisie elektronicznym sprawa jest skomplikowana. Równolegle bowiem pracowały nad nią dwie osobne grupy robocze. Jedną była Sejmowa Komisja Nadzwyczajna „Przyjazne Państwo” zajmująca się nowelizacją od półtora roku, drugą urzędnicy Ministerstwa Gospodarki, którzy nad zmianami przepisów mozolili się od… 2004 r. Oba projekty trafiły wiosną do Sejmu i zapadły się jak kamień w wodę. Znowelizowane przepisy mają ułatwić życie przedsiębiorcom i obniżyć koszty prowadzenia przez nich działalności. Tymczasem prace nad nowymi ZA DUŻO PODPISÓW, ZBYT GŁĘBOKIE ZMIANY CRN Polska rozmawia z Andrzejem Rucińskim, członkiem zarządu i dyrektorem rozwoju w Unizeto. CRN Polska Czy nowelizacja regulacji dotyczącej podpisu elektronicznego jest potrzebna? Andrzej Ruciński Oczywiście, że zmiana przepisów blisko dziesięć lat po ich opracowaniu jest potrzebna. Jednak powinna nastąpić w drodze nowelizacji obowiązującej ustawy, a nie przygotowywania zupełnie nowego aktu prawnego. Uzyskanie pożądanego efektu nie wymagało tak daleko idących działań. Zmiana powinna przede wszystkim doprowadzić do zgodności naszych przepisów z regulacjami UE. Następnie należałoby doprecyzować istniejące już przepisy lub zastąpić je nowymi, których brzmienie wynikałoby z doświadczenia zebranego w okresie obowiązywania dotychczasowej ustawy. Natomiast wprowadzanie „nowatorskich” rozwiązań, których praktyczna realizacja nie jest jeszcze znana, 1510_e-podpis.indd 25 może przynieść więcej szkody niż korzyści. CRN Polska Czy nowe przepisy przyniosą zwiększenie zainteresowania przedsiębiorców e-podpisem? Andrzej Ruciński Sama zmiana przepisów nie spowoduje zwiększenia zainteresowania biznesu elektroniczną formą komunikacji. Jeżeli nie będzie praktycznych rozwiązań, rzeczywiście ułatwiających prowadzenie działalności gospodarczej, zapisy ustawy nic nie zmienią. Biorąc pod uwagę, że obowiązujący akt prawny – wbrew głoszonym powszechnie opiniom – nie ogranicza istotnie rozwoju i stosowania różnych form elektronicznego podpisu ani metod uwierzytelniania i identyfikacji, można mieć obawy, że również nowe przepisy nie spowodują automatycznie wzrostu zainteresowania, oprócz medialnego, dokumentem elektronicznym. rozwiązaniami trwają niesłychanie długo, a w dodatku nie do końca wiadomo, czy zajmują się nimi właściwe osoby. Zdaniem Wiesława Paluszyńskiego, wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Informatycznego, jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest brak ekspertów znających zasady tworzenia prawa i, z drugiej CRN Polska Czy rzeczywiście są potrzebne nowe rodzaje podpisu elektronicznego? Andrzej Ruciński Myślę, że lista oczekiwań przedsiębiorców jest krótsza niż liczba rodzajów podpisów elektronicznych i sposobów uwierzytelniania wynikająca z trzech aktów prawnych – projektów ustawy o podpisach elektronicznych, ustawy o dowodach elektronicznych oraz ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne. CRN Polska Rząd zapowiada, że planowane zmiany aktu prawnego przyczynią się do upowszechnienia podpisu elektronicznego wśród przedsiębiorców i rozwoju konkurencyjności polskiej gospodarki, a także poszerzenia zakresu usług, w których będzie wykorzystywany. Czy tak się rzeczywiście stanie? Andrzej Ruciński Mój wcześniejszy komentarz to po części odpowiedź na to pytanie. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że wprowadzona wielość rodzajów podpisów elektronicznych przyczyni się raczej do zwiększenia wątpliwości przeciętnego obywatela, który już obecnie ma kłopoty ze zrozumieniem istoty podpisu elektronicznego. 2010-07-12 14:07:28 PRAWO strony, prawników rozumiejących uwarunkowania techniczne. – Ponieważ mało komu zależy, aby takie zespoły powstawały na trwałe, a jeśli istnieją, całkowicie lekceważy się ich opinie, efekty nie powinny dziwić – sądzi Wiesław Paluszyński. PROJEKTY POJAWIAJĄ SIĘ I ZNIKAJĄ Komisja „Przyjazne Państwo” wzięła pod lupę ustawę o e-podpisie głównie po to, aby wprowadzić do niej poprawki, które spowodowałyby, że przestałaby być martwa. Chodziło głównie o upowszechnienie stosowania e-faktur przez przedsiębiorców i osobistego podpisu elektronicznego przez osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej w celu ułatwienia komunikacji obywateli z podmiotami realizującymi zadania publiczne. Po ponad półtorarocznym okresie prac członkowie komisji doszli do wniosku, że niepotrzebnie dublują działania pracowników MG, którzy już ponoć są na finiszu, i nowelizacja poszła do kosza. Mijały jednak kolejne miesiące, urzędnicy ministerialni zajmowali się kolejnymi uzgodnieniami międzyresortowymi i konsultacjami społecznymi, a ustawa wciąż nie była gotowa. Posłowie postanowili więc wrócić do swojego projektu. Pod koniec maja bieżącego roku trafił do laski marszałkowskiej, ale ciągle nie ma go na liście projektów ustaw, nad którymi pracuje lub zamierza pracować Sejm. Tymczasem pod koniec kwietnia urzędniczy projekt został skierowany pod obrady Rady Ministrów i wreszcie przyjęty przez rząd. Również tego projektu ciągle nie ma w sejmowym rejestrze. Dlaczego prace nad nowelizacją ustawy trwają tak długo? Wacław Iszkowski, prezes PIIT, jest zdania, że są rzeczywiście bardzo powolne, ale: – Warto podkreślić, że jej pierwsza wersja powstała zbyt szybko i dlatego mieliśmy potem parę problemów. Według Wiesława Paluszyńskiego prace nad projektami prawa dotyczącego obszarów innowacyjnych są bardzo trudne. – Ani rząd, ani parlament nie mają koncepcji, jak wykorzystywać w nich ekspertów i w efekcie zaczynają ich traktować jak lobbystów. To pomieszanie pojęć, które doprowadzi do przygotowania jeszcze gorszych przepisów – twierdzi wiceprezes PTI. 1510_e-podpis.indd 26 CRN nr 15/2010 Fot. A. Tkaczyk/PWPW 26 MAREK BARSZCZYŃSKI główny specjalista ds. nowych produktów w PWPW Równocześnie z wprowadzaniem zmian w ustawie o podpisie elektronicznym konieczne jest nowelizowanie wielu innych regulacji związanych z dokumentem urzędowym (m.in. ustawy o podatku od towarów i usług, ordynacji podatkowej, k.p.a. i k.p.c.) i umieszczenie w nich zapisów polegających na dopuszczeniu i określeniu standardów drogi elektronicznej w postępowaniu urzędowym, administracyjnym i sądowym. Korzystanie z tzw. podpisu zaawansowanego, w tym przez osoby prawne, będzie pomocne w codziennej praktyce i komunikacji drogą elektroniczną. Najważniejsze jednak, aby pojawiały się możliwości zastosowania e-podpisu, czyli dostępne przez Internet usługi, z których będzie się korzystało łatwo i wygodnie. Jeśli ich nie będzie, podpis elektroniczny się nie upowszechni. Dekretem czy ustawą nie zmusimy przedsiębiorców i obywateli do jego masowego stosowania. WIESŁAW PALUSZYŃSKI wiceprezes Polskiego Towarzystwa Informatycznego Celem nowelizowania ustawy nie jest upowszechnianie e-podpisu, lecz usług, z których można będzie dzięki niemu korzystać. Jeśli dla właściwego realizowania e-usługi potrzebny jest podpis elektroniczny, oczywiście dobre przepisy pomogą uregulować ten problem i zrealizować bardziej przyjazne dla obywateli i przedsiębiorców usługi elektroniczne. Obecnie zbyt wiele czasu poświęca się podpisowi, a to tylko narzędzie. Ustawa powinna definiować wyłącznie te rodzaje podpisu, które powodują skutki prawne, określone w ustawie o podpisie elektronicznym lub w innych aktach. Nie powinna zajmować się wszystkimi rodzajami podpisów, które mogą być stosowane w relacjach cywilnych czy handlowych. Jeśli spojrzymy na to w ten sposób, uznamy, że kierunek przyjęty w ustawie jest właściwy. W obecnie obowiązujących przepisach nadzór państwa rozciąga się bowiem właściwie na wszystkie rodzaje podpisów, co powoduje, że e-podpis to całkowita fikcja. Inną sprawą jest sposób realizacji założeń nowelizacji ustawy. W tej kwestii można mieć do propozycji przepisów wiele uwag. POTRZEBNE POPRAWKI Nie ma wątpliwości, że nowelizacja jest potrzebna. – Obecne przepisy powstawały o całą epokę wcześniej, czyli w czasach początków e-podpisu jako bytu prawnego, nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Dziś mamy o wiele większe doświadczenie, istnieje także większa liczba instrumentów normatywnych, z których można skorzystać (dyrektywy i decyzje Unii Europejskiej, certyfikacja bezpiecznych urządzeń według profilu SSCD). Dlatego jest możliwość, aby uchwalane przepisy były dojrzalsze i lepiej dostosowane do rzeczywistości – uważa Jacek Pokraśniewicz, wiceprezes zarządu Kwalifikowanego Centrum Certyfikacji Kluczy Cencert, Safe Technologies. W opinii Wacława Iszkowskiego warto byłoby szybko poprawić kilka istotnych błędów, czyli zrobić to, co proponuje komisja „Przyjazne Państwo”. – Równocześnie trzeba przyłożyć się do precyzyjnego zdefiniowania podpisu osobistego, mającego się znajdować w nowych dowodach osobistych. I wreszcie, biorąc pod uwagę zapowiedzi Komisji Europejskiej o konieczności zweryfikowania dyrektyw dotyczących podpisu elektronicznego oraz po zebraniu doświadczeń z innych krajów unijnych, popracować nad nową wersją ustawy o podpisach elektronicznych – mówi prezes PIIT. Według Wiesława Paluszyńskiego projekty komisyjny i rządowy zawierają prawie jednakowy katalog nowych rozwiązań. – Różnice między projektami nowelizacji dotyczą skutków prawnych. W rozwiązaniach komisji „Przyjazne Państwo” są one dobrze i jednoznacznie 2010-07-12 14:07:48 27 www.crn.pl zdefiniowane, w przeciwieństwie do projektu rządowego nowej ustawy o podpisach, w którym dodatkowo są istotne problemy z definicjami – co może spowodować, iż jeśli nie zostaną poprawione w Sejmie, to np. z pieczęci elektronicznej nikt nie będzie korzystał – twierdzi wiceprezes PTI. E-PIECZĘĆ W SŁUŻBIE FAKTUROWANIA Najbardziej pożądanym skutkiem nowelizacji ma być ułatwienie wystawiania faktur i zmniejszenie kosztów dzięki wprowadzeniu pieczęci elektronicznej, która zastąpi istniejący obecnie certyfikat kwalifikowany. Opatrzenie faktury elektronicznej e-pieczęcią wystarczyłoby do uwierzytelnienia dokumentu. Wacław Iszkowski przypomina, że faktury to rodzaj dokumentów, w przypadku których wystawiający muszą być zidentyfikowani, a niezmienność treści – wiarygodnie potwierdzona. – Trzeba przy tym rozróżnić faktury przesyłane jako załączniki do poczty elektronicznej, które powinny WACŁAW ISZKOWSKI prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji Od początku prac nad ustawą o podpisie elektronicznym stwierdzaliśmy, że musi minąć wiele lat, zanim tego typu podpis się upowszechni. Warunkiem było zaistnienie głównie w bankowości, ale też w administracji, systemów teleinformatycznych, które byłyby przygotowane na stosowanie podpisów elektronicznych przez użytkowników. Niestety poza kilkoma pozytywnymi przykładami tak się nie stało, szczególnie w bankowości. Cała infrastruktura obsługi podpisów elektronicznych jest więc słabo wykorzystywana, gdyż nie ma odpowiednio silnego popytu na bezpieczny podpis z kwalifikowanym certyfikatem. Jeżeli chcemy, aby powszechne korzystanie z usług świadczonych przez administrację i inne podmioty przez Internet było możliwe, od elektronicznego podpisu nie da się w przyszłości uciec. Musi on potwierdzać identyfikację użytkownika oraz uwiarygodniać autorstwo i niezmienność treści przesyłanych tą drogą dokumentów. Dla każdego, kto własnoręcznie składał podpis – czasem wymagalny w czytelnej postaci – przejście na podpis elektroniczny jest istotnym wyzwaniem. Taka decyzja musi być uzasadniona nową jakością i pożytkami z zastosowania tego rozwiązania. stosowania innych metod zapewnienia integralności treści faktury elektronicznej, np. przez nałożenie wymogu utrwalania jej w formacie PDF. To sposób zgodny z dyrektywą i stosowany w innych krajach UE. Bez e-podpisu NIE MOŻNA URUCHOMIĆ USŁUG ELEKTORNICZNYCH być u odbiorcy wydrukowane i w tej postaci dalej przechowywane (na szczęście NSA potwierdziło zgodność z prawem takiego postępowania), od faktur, które są przesyłane z jednego systemu teleinformatycznego do drugiego i przechowywane wyłącznie w postaci elektronicznej, a wtedy muszą być podpisane bezpiecznym podpisem elektronicznym lub e-pieczęcią, co gwarantuje ich niezmienność. Oba rozwiązania należy upowszechniać, czego orędownikiem – w dbałości o obniżenie kosztów obsługi faktur zarówno w administracji, jak i u przedsiębiorców – powinien być głównie fiskus – podkreśla Wacław Iszkowski. Według Wiesława Paluszyńskiego jest wiele sposobów na uproszczenie przepisów dotyczących e-faktur. – Jeden z nich to dobre zdefiniowanie pieczęci elektronicznej i zniesienie obowiązku stosowania podpisu bezpiecznego do podpisywania e-faktur. Innym, prostszym rozwiązaniem byłoby dopuszczenie (mocą rozporządzenia MF) 1510_e-podpis.indd 27 Ta forma e-faktury jest praktycznie równoważna technologicznie pieczęci elektronicznej – mówi Wiesław Paluszyński. FIRMY CERTYFIKACYJNE SCEPTYCZNE Jacek Pokraśniewicz, wiceprezes zarządu Kwalifikowanego Centrum Certyfikacji Kluczy Cencert, Safe Technologies, nie sądzi, aby zmiana przepisów mogła znacząco wpłynąć na rynek certyfikacji e-podpisu. – Szerokie wykorzystanie komunikacji elektronicznej w sprawach formalnych – w tym podpisu elektronicznego – wymaga spełnienia dwóch warunków. Pierwszym jest dostępność podpisu elektronicznego, czyli w praktyce karty procesorowej i kwalifikowanego certyfikatu, dla obywatela i przedsiębiorcy. Drugim − powszechna możliwość zastosowania podpisu elektronicznego w kontaktach z administracją, ale też zaufanie do urzędników, że nie zgubią dokumentu elektronicznego, nie zażądają potwierdzenia jego dostarczenia (co może być nieco bardziej kłopotliwe niż w przypadku dokumentów papierowych), a ich koledzy z innego wydziału – tego samego dokumentu w innym formacie itd. – tłumaczy Jacek Pokraśniewicz. Według Marka Barszczyńskiego, głównego specjalisty ds. nowych produktów w PWPW, autorzy nowelizacji powinni wprowadzić inne rodzaje e-podpisu, jednak zmiana ustawy nie rozwiąże kwestii jego upowszechniania. – Akt prawny sam w sobie nie zmieni rzeczywistości, jeśli nie pójdzie za nim rozwój usług związanych z dokumentem elektronicznym oraz możliwości załatwiania różnych spraw na drodze elektronicznej. Argumentami dla przedsiębiorcy, które decydować będą o powodzeniu i powszechności tego rozwiązania, są korzyści wynikające z szerokiego zastosowania e-podpisu, jego popularność, wygoda oraz oszczędność czasu i pieniędzy – podkreśla Marek Barszczyński. Również przedstawiciele Unizeto uważają, że znowelizowanie przepisów niczego nie załatwi, bo potrzebne jest wprowadzenie praktycznych rozwiązań, ułatwiających prowadzenie działalności gospodarczej oraz poszerzenie zakresu usług, w których e-podpis będzie wykorzystywany. Dodatkowo w Internecie • wypowiedź Jacka Pokraśniewicza, wiceprezesa zarządu Kwalifikowanego Centrum Certyfikacji Kluczy Cencert, Safe Technologies 2010-07-12 14:08:00 28 ROZMOWA CRN nr 15/2010 EMC o szansach integratorów NAJWYŻSZY CZAS NA WIRTUALIZACJĘ STORAGE’U CRN Polska rozmawia ze Stanisławem Leszczyńskim, channel managerem w EMC, o rozbudowie kanału dystrybucyjnego, strategii rozwoju firmy w Polsce oraz o trendach związanych z przechowywaniem danych. ANNA SUCHTA, URSZULA SMOKTUNOWICZ CRN Polska Jest pan od czterech miesięcy channel managerem w EMC. Co należy do pańskich zadań? Stanisław Leszczyński Zajmuję się tworzeniem kanału partnerskiego i jednocześnie rozbudową bazy klientów końcowych, obejmującej wszystkie przedsiębiorstwa zatrudniające nie więcej niż 250 osób. Na liście firm oraz instytucji publicznych, do których adresujemy swoją ofertę, znajduje się kilka tysięcy podmiotów o interesującym potencjale, do których EMC przy swoim tradycyjnym sposobie sprzedaży nie docierało. Stąd nasz nowy model działania z autoryzowanymi, kompetentnymi i strategicznymi partnerami handlowymi. CRN Polska Kanał dystrybucyjny EMC nie jest chyba zbyt rozbudowany, skoro producent współpracuje z jednym tylko dystrybutorem. Czy to znaczy, że będziecie nad tym pracować, pozyskiwać nowych partnerów, aby dotrzeć do większej grupy klientów końcowych? Stanisław Leszczyński Będziemy podejmować dwa typy działań. Poszukujemy firm, które chciałyby zostać naszymi partnerami strategicznymi. Zamierzamy bowiem zmienić model współpracy z takiej, którą określam mianem oportunistycznej, polegającej na tym, że kiedy pojawia się projekt, razem go realizujemy, na strategiczną. W celu poprawienia jakości współpracy z dotychczasowymi kilkudziesięcioma partnerami chcemy stać się dla nich ważnym strategicznie filarem działalności, dzięki któremu będą zyskiwać wiedzę i tworzyć własne rozwiązania oraz zdobywać rynek i budować na nim swoją pozycję. Mamy zamiar bardziej efektywnie dzielić się z nimi wiedzą i umiejętnościami. Jednocześnie jesteśmy otwarci na współpracę z nowymi partnerami w obszarach, w których EMC ma bardzo dobrą ofertę produktową, czyli np. w zakresie wirtualizacji czy bezpieczeństwa. że raczej więcej roadshowów, konferencji, seminariów, np. wspólnie z innymi dostawcami? Stanisław Leszczyński Jedno i drugie. Ale rzeczywiście bardzo ważnym punktem naszych planów są szkolenia. Dzięki rozwiązaniom EMC użytkownik końcowy zyskuje sporą wartość dodaną, ale są one na tyle specyficzne, że trzeba umieć je sprzedawać i wdrażać. Często spotykany w Polsce model współpracy integratorów z klientami, polegający na budowie relacji, w dużej mierze się już wyczerpał. Obecnie jest zastępowany modelem współpracy na poziomie kompetencji, oferty produktowej i rozwiązaniowej. Klient ma do wyboru wielu partnerów, z którymi może współpracować, więc dobre relacje już nie wystarczą. Integratorzy potrzebują przede wszyst- CRN Polska Na czym ma polegać ściślejsza współpraca z partnerami i lepsze ich edukowanie? Czy oznacza to, że będziecie organizować więcej szkoleń, czy mo- 1510_kanapa.indd 28 2010-07-12 13:11:17 29 www.crn.pl kim solidnej edukacji. Stąd nasza chęć pogłębienia współpracy z partnerami polegającego na przekazywaniu wiedzy – zarówno na temat rozwiązań, jak i sposobu ich sprzedaży. Wybranym handlowcom strategicznych partnerów proponujemy roczny program szkoleń – nie tylko produktowych, ale też kształcących w „miękkich” umiejętnościach, np. negocjacji, budowania finansowego business case’u, radzenia sobie z emocjami – które pozwolą im się zmienić w zaufanych doradców klienta. Wierzymy, że gdy dostarczymy naszym partnerom takie wartości, będą w stanie lepiej sprzedawać rozwiązania EMC. Przy okazji pewnie i swoje, bo „miękkie” umiejętności zaowocują wzrostem sprzedaży, co w dalszej perspektywie pozwoli nam stworzyć jeszcze solidniejsze podstawy współpracy z nimi. Warto przy tej okazji zauważyć, że wszyscy partnerzy, którzy podeszli do współpracy z EMC strategicznie i wybrali z naszej oferty produkty, które pasują do ich polityki działania, a następnie zdobyli wiedzę na temat ich wdrażania, odnotowali ogromny wzrost sprzedaży. To oznacza, że taka kooperacja przynosi właściwe efekty, szczególnie, że sprzedając i wdrażając nasze rozwiązania oraz dodatkowe usługi, można uzyskać co najmniej 20-proc. marżę. CRN Polska Ostatnio producenci proponują właśnie szkolenia dotyczące „miękkich” umiejętności, a resellerzy oczekiwaliby raczej dostosowania oferty do wymagań rynku w czasach kryzysu. Czy w obliczu ograniczania inwestycji nie należałoby skupić się na czym innym? Stanisław Leszczyński Szkolenia pozwalają połączyć trenowanie umiejętności pomagających w pracy ze zdobywaniem wiedzy produktowej. Niezależnie od tego mamy jeszcze dwie inne propozycje, które świadczą o tym, że nie zapominamy o poziomie technicznym: oferujemy szkolenia techniczne inżynierom oraz Polska Fot. Marek Zawadzki JEST ATRAKCYJNA A DLA FIRM, KTÓRE DO TEJ PORY TU NIE DZIAŁAŁY 1510_kanapa.indd 29 konsultantom technicznym zatrudnionym u partnerów wdrażających nasze produkty. Poza tym pamiętajmy o tym, że każdy kryzys niesie ze sobą nie tylko zagrożenia, ale i nowe szanse. Program partnerski EMC przede wszystkim uwzględnia potrzeby tych, którzy chcą skorzystać z nowych możliwości. Ograniczenie wydatków przez naszych klientów w gruncie rzeczy przekłada się na wzrost inwestycji w zakresie rozwiązań konsolidacyjnych czy wirtualizacyjnych, bo dzięki nim klient w perspektywie kilku lat de facto oszczędza pieniądze. Źródłem oszczędności mogą być koszty prądu, administracji czy utrzymania, które dzięki wirtualizacji i konsolidacji znacznie się zmniejszają. CRN Polska Czy klienci w Polsce rzeczywiście dbają o oszczędność energii, czy też może green IT jest po prostu chwytem marketingowym? Stanisław Leszczyński To już nie jest marketing, to rzeczywistość. Opłaty za energię zaczynają stanowić znaczącą część – rzędu na przykład 30 proc. – wydatków na informatykę w przedsiębiorstwie, a to nie żarty. Są więc jednym z elementów, które należy brać pod uwagę. Nie tylko jednak koszty powodują, że klienci inwestują. W dodatku nie zawsze klient musi wyłożyć dużą kwotę, którą potem odzyska dzięki oszczędnościom. Może skorzystać z naszego programu leasingowego, umożliwiającego rozłożenie wydatków w czasie, a jednocześnie zyskanie natychmiastowych korzyści finansowych. CRN Polska Ale trzeba podjąć zobowiązanie, że będzie się uiszczało opłatę leasingową, czyli optymistycznie założyć, że przedsiębiorstwo będzie w przyszłości w wystarczająco dobrej sytuacji. Stanisław Leszczyński Klienci, prowadząc działalność, ponoszą rozmaite koszty, jeśli więc nie zrobią nic, będą się utrzymywały na stałym poziomie. My pokazujemy możliwość ich obniżenia. Jednak strategia EMC dla kanału jest strategią rozwoju, a nie redukcji kosztów. Coraz więcej przedsiębiorstw zaczyna inwestować w nowe projekty, pozwalające im lepiej się odnaleźć na „przeczyszczonym” przez kryzys rynku. Wiele firm w wyniku przecież nie aż tak bardzo odczuwalnego w Polsce kryzysu ograniczyło swoją obecność, np. przez zmniejszenie liczby biur handlowych czy linii produktowych, którymi zarządzały. To oznacza, że można natknąć się na świetne okazje inwestycyjne. Zwróćmy też uwagę na możliwości, które wynikają ze zmian przepisów. Przykładowo niedawna regulacja dotycząca przechowywania nagrań cyfrowych z imprez masowych stwarza ogromną szansę dla takich producentów jak my, bo te dane trzeba gdzieś przechowywać. Pojawia się ponadto wiele nowych projektów informatycznych w sektorach, które przygotowują się do uwolnienia, np. w energetyce i gazownictwie, są projekty z sektora publicznego, m.in. związane z ochroną zdrowia. Natomiast zgadzam się z tym, że nie jest ich aż tyle, ile było na przykład w 2008 r. Dlatego zarówno my, jak i nasi partnerzy, musimy coś zmienić w swoim postępowaniu. Na rok 2010 założyliśmy osiągnięcie takich wyników, jakie mieliśmy w 2008, rekordowym dla branży IT w Polsce, i na razie jesteśmy na dobrej drodze do realizacji tego planu. Wiele przedsiębiorstw nie było przygotowanych na to, co miało miejsce w 2009 r., a to spowodowało spadek ich przychodów, zaczął więc być potrzebny nowy model prowadzenia biznesu. Warto pamiętać o jeszcze jednej rzeczy: Polska stała się ważna dla inwestorów. Chcą u nas otwierać swoje przedstawicielstwa firmy, których do tej pory tu nie było. Wcześniej w naszym regionie inwestycje pojawiały się głównie w Rosji i w Niemczech. 2010-07-12 13:11:32 30 ROZMOWA CRN nr 15/2010 Cieszmy się więc z naszego położenia geograficznego oraz parametrów makroekonomicznych i wykorzystajmy tę szansę. CRN Polska Jakie są udziały EMC w rynku storage’u w Polsce? Stanisław Leszczyński Oferta EMC obejmuje storage, czyli rozwiązania do zarządzania informacją, ale też systemy typu disaster recovery, służące do deduplikacji, zarządzania systemami bezpieczeństwa (RSA) oraz obiegiem dokumentów i ich archiwizacją. Nie zapominajmy też o VMware, którego właścicielem jest EMC. Rozwiązania sprzedawane za pośrednictwem kanału partnerskiego są przeznaczone głównie dla przedsiębiorstw i instytucji, systemy Iomega − przede wszystkim dla użytkowników indywidualnych i mikroprzedsiębiorstw. CRN Polska Ostatnio nasiliła się dyskusja o wirtualizacji, ale klienci są na razie zainteresowani chyba tylko rozwiązaniami dotyczącymi serwerów. A co z wirtualizacją storage’u? Stanisław Leszczyński Wirtualizacja jest faktem, również w Polsce, która pod tym względem nie różni się od krajów Europy Zachodniej. Jeśli nie każdy z niej korzysta, to za chwilę zacznie. Natomiast wirtualizacja storage’u to naturalny kolejny krok, który jest właśnie wykonywany. Część firm robi go teraz, część jest już do niego przygotowana, a część jeszcze się przymierza. Wirtualizacja storage’u to bardzo ważny czynnik napędzający sprzedaż w bieżącym roku, według dostępnych danych 20 proc. storage’u jest już skonsolidowane. Sprzedaje rozwiązania do zarządzania i przechowywania danych, ochrony systemów IT, a także – wspólnie z VMware’em (ma w nim większościowy udział) i Cisco – do wirtualizacji, konsolidacji oraz cloud computingu. Do EMC należą następujące spółki i oddziały firmy: Iomega (dyski), Mozy (systemy do backupu online), RSA (zabezpieczenia systemów dla dużych przedsiębiorstw). Firma ma 400 biur sprzedaży i zatrudnia 40 tys. osób, z czego 40 proc. pracuje poza USA, gdzie mieści się główna siedziba EMC (stan Massachusets). 1510_kanapa.indd 30 Fot. Marek Zawadzki CRN Polska Czy firmy, które do tej pory zajmowały się sieciówką, a teraz zaczynają oferować rozwiązania storage’owe, chcą skorzystać z tego przetasowania? Stanisław Leszczyński Moim zdaniem tak. Obserwujemy bardzo duże zainteresowanie współpracą z EMC tradycyjnych partnerów Cisco, VMware’a czy Citriksa. Myślę, że jest to spowodowane chęcią rozszerzenia obszaru działalności. Podczas rozmowy z klientem wystarczy mu zaproponować dostarczenie rozwiązań, których potrzebuje, np. storage’owych. Warto też nadmienić o postępującej konwergencji między sieciami LAN/ /WAN i SAN, a to oznacza, że duże pole do popisu mają integratorzy zajmujący się sieciami. Ponadto w tym roku zrealizowaliśmy kilka ciekawych projektów z wykorzystaniem dysków SSD jako urządzeń storage’owych. Tak często spotykany w Polsce model współpracy integratorów z klientami polegający na budowie relacji już się wyczerpał. CRN Polska Jakie są obecnie najważniejsze trendy związane z przechowywaniem danych? Stanisław Leszczyński Jeden z dwóch głównych trendów to prywatna chmura. Ze względu na poufność większe przedsiębiorstwa będą trzymały dane u siebie, na przykład w prywatnej chmurze. Działając na dużą skalę, są bowiem w stanie zbudować ją tylko dla siebie i jest to uzasadnione kosztowo. Wdrożenie takiego modelu przynosi niezaprzeczalne korzyści, a w połączeniu z presją na ograniczanie budżetu na IT de facto daje gwarancję, że ów trend będzie miał miejsce. W dodatku pod względem technicznym rozwiązania służące wirtualizacji zasobów i zarządzaniu nimi oraz zapewnieniu bezpieczeństwa są już gotowe. Drugi główny trend to klasyczny cloud computing, rozumiany jako back up on-line, back up sieci, storage w sieci, SaaS czy aplikacje w sieci. Nie potrafię jednak określić, jak szybko te rozwiązania staną się w Polsce standardem. Wiąże się to z dostępnością infrastruktury telekomunikacyjnej, która notabene znacząco się poprawiła. Jeśli dobrze wykorzystamy fundusze UE na jej rozwój na ścianie wschodniej, ten problem wkrótce zniknie, a przy dużej przepustowości back up w sieci stanie się bardzo mile widziany. Klienci i partnerzy interesują się w bieżącym roku także deduplikacją, ponieważ dzięki redukcji taśm i przejściu na dyski zyskują wymierne korzyści finansowe i techniczne. Ogromne potrzeby w zakresie backupu i archiwizacji generują ponadto kwestie związane z cyfrową tożsamością. Każdy z nas zostawia dziennie 3 GB cyfrowych śladów i trzeba myśleć o jakimś sposobie ich zabezpieczenia. 2010-07-12 16:24:15 Magazyn inspirowany technologią www.chip.pl W sierpniowym numerze l l l Konfrontacja najnowszych smartfonów: iPhone 4, Nokia N8 i Samsung Wave Test aparatów cyfrowych, które przeżyją nawet surfing lub rafting Pierwszy test telewizora i odtwarzacza przeznaczonych do filmów 3D Chip_CRN_08_2010_.indd 1 l l Jak bronić się przed atakami hakerów podszywających się pod znajomych Jak wykryć niezwykle groźne programy udające narzędzia zwalczające wirusy l Hity na DVD: pełne wersje programów do projektowania wnętrz i kopiowania muzyki 2010-07-12 15:42:20 Ekskluzywny kolekcjonerski album 160 stron najlepszych zdjęć aj Szuk nych a r b w wylonach a s wych. prasoteraz! Już P O R T F O L I ępna Dost ersja . też wbookiem io z audelietony yta F cz sona halica k r la C r Mac Piot O NAJLEPSZE SAMOCHODY ğWIATA W OBIEKTYWACH NAJLEPSZYCH FOTOGRAFÓW I! AZ TER ŚWIEC STIG TYLKO W PORTFOLIO SPECJALNA OFERTA PRENUMERATY! 4/12/10 11:25:43 AM 12 wydań „TopGear” plus breloczek-latarka STIG Zestaw za 86 zł Nigdy nie przegapisz numeru „TG”! Darmowa dostawa do domu! Cena wydania specjalnego Portfolio: 19,90 zł, wersja z audiobookiem: 39,90 zł tg0710_802_rek_portfolio_CRN.indd 2 5/28/10 4:44:35 PM