kopia zapasowa

Transkrypt

kopia zapasowa
Wątek: skionline - ski forum jaka róŜnica ?
View Single Post
29-12-2009, 10:09
johnny_narciarz
#58
Oto cytaty ze skiforum,które najlepiej obrazują róŜnicę
:
Weteran
Zarejestrowany: Dec 2008
Skąd: Bielsko-Biała
Dni na nartach: 30
Postów: 2018
Podziękował: 438
Otrzymał 367 podziękowań za
190 postów
"Witam
...zanim postawię pytanie, chciałbym przypomnieć temat załoŜony przez jarka
instruktora tego forum
Cytat:
Niemoc …… Ŝal….
Na forum jestem dość długo (aczkolwiek nie naleŜę do tych, co byli pierwsi) i brałem
czynny udział w jego rozwoju. Wtedy kilkanaście osób pisało tu o swojej pasji, dzieliło
się swoimi doświadczeniami i wiedzą narciarska, wszyscy pomagali sobie wzajemnie w
zasadzie we wszystkim.
Nie było wszechwiedzących, nieomylnych, najlepszych, niedoścignionych etc.
Wówczas byli zwykli, uśmiechnięci, radośni narciarze. Nikt nikogo nie krytykował i nie
deprecjonował; pomagał.
Nie waŜne ile lat jeździsz na nartach i co umiesz, jeśli nie wiesz to pytaj, ktoś na
pewno Ci pomoŜe; to taka niepisana zasada była/...... była.
Rozmawialiśmy o wszystkim i wiedzieliśmy o sobie wiele, mimo Ŝe w
realnym świecie wówczas nie mieliśmy okazji się spotkać.
Wielokrotnie sami nazywaliśmy się skiforumowa rodziną. Tak równieŜ o nas
mówili Ci, którzy tu przychodzili by się czegoś dowiedzieć i........
najczęściej zostawali w tej rodzinie.
Tak właśnie tu się czuliśmy, jak w domu /wirtualnym, narciarskim domu.
Dziś......
Dziś powolutku odchodzą członkowie tej rodziny.
Po cichu, z poczuciem wyrządzonej im krzywdy odchodzą ludzie, którzy to forum
tworzyli. Ci którzy spędzili tu wiele godzin, które dziś zamienione zostały w świetność
tego miejsca w necie.
Mimo, Ŝe ich odejścia to (nie)dobrowolny akt woli to jednak tak naprawdę zostali stąd
wyrzuceni.
Nie usłyszeli tego wprost (na to chyba zabrakło odwagi a raczej nie ma jej w ogóle)
Oni odeszli w wyniku permanentnego, wirtualnego kopania, poniŜania, dogryzania
itd….. nie tylko na forum, poza nim równieŜ...... po prostu uznali, Ŝe nie warto; to juŜ
nie jest ich świat. Świat forumowej walki, tak naprawdę o wszytko.
Kiedyś królowało >my< teraz władcą niepodzielnym jest >JA<. Forum stało się
komercyjne .... tylko, Ŝe tu ta komercja polega na walce o jakieś wirtualne punkty,
kwadraciki czy coś tam jeszcze. Dla tych złudnych ”wartości”, ludzie potrafią
zachowywać się w stosunku do siebie jak ....... no właśnie, zabrakło mi określenia.
Ostatnio przeczytałem w kilku postach o jakimś rankingu istniejącym na
forum (zgroza).
Czy jest, czy moŜe być, coś waŜniejszego od człowieka?
Ci dla których nie ma - odchodzą.
Szkoda ....
Nie wymieniam tu Ŝadnego, poŜegnanego przeze mnie nicka (znam i pamiętam
wszystkie), bo nie one tu waŜne, waŜni są ludzie, którzy takie sobie wirtualne imiona
przybrali.
Ludzie, dla których bezinteresowność i chęć niesienia pomocy innym, to swego
rodzaju sposób na Ŝycie.
Ludzie, którzy słysząc słowo dziękuję czerwienią się, bo dla nich pomagać, to
obowiązek.
Części juŜ nie ma tu w ogóle.
Część zagląda z sentymentu, .....nie odzywa się.
.... we wszystkich pozostał Ŝal /............. mniejszy lub większy; Ŝal.
Czy jest ktoś lub coś w stanie to naprawić/zmienić ???
Pewnie spróbować by było moŜna, tylko ....... tylko czy oni mają jeszcze gdzie
wracać?
Dlaczego to piszę?
Od kilku dni wiedziałem, Ŝe kolejni forowicze mają zamiar odejść.
Codziennie sprawdzałem te konta i codziennie z radością stwierdzałem, Ŝe nadal są
aktywne.
Od niedawna ................. >konto usunięte<.
Coraz więcej takich kont na tym forum .... coraz więcej skrzywdzonych ludzi.
Wszystkim, którzy skiforumową rodziną się zwali, Ŝyczę wszelkiego dobra i radości,
niech światełko z dalekiego Betlejem rozjaśnia mrok codzienności.
Dobro jeszcze nigdy nie przegrało....
Do widzenia ....... Przyjaciele.
jarek
__________________
...sumienia nie da się wyprać, moŜna go tylko nie ubrudzić...
...i teraz mój temat z pytaniem do Administratora tego forum:
Miał Pan tu grono ludzi kochających narty, miłych i kompetentnych, no moŜe oprócz
mnie, ja jestem tylko miły, ci ludzie stąd odeszli, przestali bywać i pisać... Odeszli, bo
odrywając się od wyziewów codziennych, postaw brutalnych i chamskich, bywali na
tym forum, by w sposób moŜe nadmiernie egzaltowany dawać wyraz swoim emocjom,
by moŜe i nieraz w nadmiernie infantylnym patosie/to ja/ zapomnieć o chamach,
hipokrytach, o tych Ŝądnych zysku i o tych chcących sławy, o tych co za nic mają
innych ...o tych popaprańcach, których na co dzień tak wielu spotykamy dookoła...
odeszli, bo nie godzą się na chamskie zachowania grupki zaledwie kilku chamów,
grupki, której wydaje się, Ŝe zawładnęła tym forum, Ŝe moŜe bezkarnie lŜyć i obraŜać
kaŜdego, kto nie jest z nimi, kto nie chce z nimi jeździć na ich wspólne wyjazdy,
kaŜdego, kto ma swoje odmienne zdanie…
A aktywna dwójka z tych kilku, po usunięciu z innego forum za naruszanie jego
zasad, zagnieździła się u Pana, czy to panu nie przeszkadza? i jakie podejmie Pan
środki wobec osób, które na tym forum mnie obraziły w postach, które raportowałem,
które naruszyły i zasady tego forum i przepisy prawa?
Ufając, Ŝe dobro tego forum jest dla Pana najwaŜniejsze oczekuję stosownych kroków.
Pozdrawiam- Adam"
" Question dlaczego i czy admini grzebią ludzią w profilach ?
odpisałem dzisiaj koledze Mitsu posta na jego stwierdzenie:
"Uzupełniłem dane o sobie chyba po raz 6. Szlag mnie trafi jak znowu zostaną
skasowane."
odpisałem mu aby "uŜył mocy" w uzupełnianiu swego profilu (w nawiązaniu do jego
avatara yody ze star wars) oraz skopał tyłki tym którzy jego rzekome zapiski
zmieniają - z ironią dodając znak "" ( ironia to nawiązanie do tego co nasz yoda-Mitsu
ma napisane na avatarze - kick your ass i can)
Oczywiście kaŜdy jakoś się zorientował Ŝe było to przesłanie Ŝartobliwe do Mitsu bo
pewnie coś źle kliknął nie zapisał w profilu i dlatego. ( mało tego , pisząc ten post
wtedy nawet mi przez myśl nie przeszło Ŝe to moŜliwe co pisze Mitsu czyli Ŝe ktoś coś
mu zmienia ! )
ostatnie włosy mi się zjeŜyły na głowie, jak Qaz skasował mi posta jako " niewłaściwy
komentarz". wygląda na to Ŝe całkiem w Ŝartach wyszło Ŝe moderator poczuł się
dotknięty prawdą która przypadkowo wyszła na jaw, chyba jednak Mitsu miał rację grzebiecie modowie równieŜ w profilach, inaczej Qaz by nie miał podstaw do
denerwowania się i usuwania postów jako - "niewłaściwy komentarz".
proszę o odpowiedź dlaczego posuwacie się aŜ tak daleko z ingerencją w prywatność
uŜytkowników bo zaczynam mieć coraz większe wątpliwości czy nie czytacie juŜ pw. ?
( piszę w liczbie mnogiej bo Qaz jak dla mnie reprezentuje modów skiforum)
niewłaściwy komentarz, niewłaściwa partia, niewłaściwe wyznanie, niewłaściwa
postawa do moderatora, niewłaściwe podejrzenia, niewłaściwy światopogląd, zesłania
na bany.., gdzie my jesteśmy i skąd to znamy... "
__________________
===&==
======
======
======
Ostatnio edytowane przez johnny_narciarz : 29-12-2009 - 10:24.
The Following 2 Users
Say Thank You to
johnny_narciarz For
This Useful Post:
ankaef (29-12-2009), fanatyk (29-12-2009)

Podobne dokumenty