Swoistość systemów prawno-ustrojowych Europy

Transkrypt

Swoistość systemów prawno-ustrojowych Europy
Wacław Uruszczak
Swoistość systemów prawno-ustrojowych państw
Europy środkowo-wschodniej w XV–XVI w.
I. Uwagi wstępne;
II. Forma państwa – monarchia mixta – Respublica Regni;
III. Następstwo tronu;
IV. Umowa społeczna;
V. Suwerenność prawa. Kodyfikacja. Prawo oporu;
VI. Parlamentaryzm;
VII. Uwagi końcowe.
I. Uwagi wstępne
Pod pojęciem państw Europy środkowo-wschodniej rozumiem w zasadzie trzy państwa,
to jest Czechy, Polskę i Wegry, które w wiekach XV i XVI należały do czołowych monarchii
europejskich. Pojęcie „systemu prawno-ustrojowego państwa” określam jako zespół instytucji
oraz reguł normujących organizację i funkcjonowanie struktur władzy politycznej, a w szczególności zasad kształtujących relacje między władzą a społeczeństwem w danym państwie.
Swoistość systemów prawno-ustrojowych nakazuje poszukiwanie cech osobliwych tych
systemów. Chodzi tutaj w szczególności o cechy wspólne, pozwalające uzasadnić hipotezę, że
państwa te stanowiły w rodzinie państw europejskich pewną odrębną jakość. Zarazem chodzi
o wskazanie cech odróżniających wymienione trzy państwa od innych współczesnych im
państw europejskich i ukazanie znaczenia tych cech dla dalszego rozwoju historycznego.
W dotychczasowej literaturze historycznej i historycznoprawnej próby poszukiwania
w ustroju politycznym wspólnych cech dla Czech, Polski i Węgier w epoce późnego
średniowiecza były podejmowane już parokrotnie. Skłaniały do tego różne okoliczności. Bez
wątpienia ważkie znaczenie miała w tym względzie wspólna przeszłość i poczucie bliskości
losów. Każde z tych państw łączyła pamięć o rządach tej samej jagiellońskiej dynastii,
1
a zarazem świadomość powojennych losów, a zwłaszcza przynależność do grona satelitów
ZSRR pod nazwą „państw demokracji ludowej”. W ostatnich czasach najbardziej znane próby
tego rodzaju podejmowali Jerzy Kłoczowski i Stanisław Russocki. Pierwszy z nich
wprowadził do języka nauki pojęcie „jagiellońskiego modelu społeczno-państwowego”, który
jego zdaniem przyjmowany był w tych trzech państwach w miarę jak władzę w nich
obejmowała dynastia Jagiellońska1. Natomiast Stanisław Russocki doszukiwal się w tych
trzech państwach bliskich podobieństw ich instytucji ustrojowych, których występowanie
uzasadniało jego hipotezę o istnieniu „wspólnoty ustrojowo-prawnej Europy środkowej
w XV–XVI w.”2.
Historia jest dyscypliną naukową obarczoną w znacznym stopniu subiektywizmem.
Każdy z badaczy postrzega przeszłość własnymi oczyma i analizuje ją przy pomocy własnego
języka. Z góry więc oświadczam, że mam wątpliwości, czy istotnie można mówić o „jagiellońskim modelu ustrojowym”, czy też o „wspólnocie ustrojowo-prawnej Europy Środkowej
w XV–XVI w.” W odniesieniu do pierwszego określenia z pewnością nie Jagiellonowie byli
twórcami modelu ustrojowego monarchii ograniczonej prawa stanów, jaki wystąpił w tych
trzech państwach, lecz co najwyżej Jagiellonowie przyjęli ów model za właściwy bez
podejmowania jakiś zdecydowanych akcji ku jego zmianie. Co do „wspólnoty ustrojowoprawnej” to sam termin „wspólnota” nie jest trafny. Zakłada on istnienie jakiejś formy
wewnętrznego zorganizowania (communitas), a tego z pewnością mimo przejściowej unii
personalnej między tymi państwami, a właściwie tylko Polską i Węgrami, nigdy nie było.
Prawdą jest natomiast znaczne podobieństwo ustrojowo-prawnych rozwiązań, co wcale nie
wyklucza istnienia znaczących i istotnych różnic.
II. Forma państwa – monarchia mixta – Respublica Regni
Wszystkie trzy państwa były królestwami, a więc monarchiami czyli państwami, na czele
których stał władca z tytułem królewskim, uznawany za dzierżyciela najwyższej władzy
w państwie. Władza króla była jednak ograniczona prawami stanów. W początkach XV
stulecia we wszystkich tych państwach występowała względna równowaga między stanami,
1
S. Kłoczowski, Europa słowiańska w XIV – XV wieku, Warszawa 1984, s. 113.
2
S. Russocki, Historia porównawcza a kultura. Elementy wspólnoty ustrojowo-prawnej Europy Środkowej
XV- XVI w. , „Przegląd Humanistyczny” 11/12, 1985, s. 21- 27.
2
co uprawnia do twierdzenia, że każde z tych państw było pod względem swej formy
monarchią stanową z wyraźną przewagą czynnika monarchicznego. W ciągu XV w. zaszła
jednak istotna zmiana polegająca w ogólności na wykształceniu się w nich nowej formy
ustrojowej jaką była monarchia mieszana (monarchia mixta). Tego rodzaju forma państwa
polegała na współistnieniu obok monarchy jako ciała jedynowładczego, także instytucji
władzy arystokratycznej oraz demokratycznej. Władza królewska oraz wymienione dwie
pozostałe współdziałały w zawiadywaniu sprawami państwa. Należy jednak odnotować
istotne różnice społeczne, jakie występowały w każdym z królestw. Czechy w czasach
husyckich przekształciły się w monarchię szlachecko-mieszczańską. Pozycja miast była tam
znacząca i nigdy szlachta nie zdołała uzyskać zdecydowanej przewagi nad mieszczaństwem.
Na Węgrzech, a jeszcze wyraźniej w Polsce, żywioł miejski odgrywał znacznie mniejszą rolę
polityczną. W XV w. w obu tych państwach realną siłą polityczną stała się średnia i niższa
szlachta, wypełniając zasadniczo bez reszty społeczność świadomego narodu politycznego,
uczestniczącego we władzy za pośrednictwem własnych instytucji demokratycznych (sejmiki,
zgromadzenia komitatowe).
W polskiej literaturze historyczno-prawnej głoszony do dziś dnia jest pogląd o wytworzeniu się począwszy od połowy XV w. ustroju demokracji szlacheckiej, istniejącego co
najmniej aż do 1572 r., a być może nawet do 1606 r. (rokosz sandomierski) lub do 1652 r.
(pierwsze liberum veto)3. Wspomniany wyżej Stanisław Russocki dostrzegał „zalążki” tego
samego ustroju demokracji szlacheckiej na Węgrzech. Natomiast występujący równolegle
w Czechach system sprawowania władzy to zdaniem tego uczonego „demokracja szlacheckomieszczańska”.4 Nie wydaje mi się, aby użycie terminu demokracja było tym przypadku
trafne. Zgodnie ze swym znaczeniem demokracja oznacza zdecydowaną dominację „ludu”,
a właściwie monopol władzy ludu w państwie. Tego rodzaju monopol z pewnością nie
zachodził w żadnym z tych trzech królestw w omawianych czasach. W każdym z nich rzesze
narodu szlacheckiego (Polska, Węgry) czy też szlachta i mieszczaństwo (kraje korony
czeskiej) miały możliwość co najwyżej pewnego współdziałania z monarchą i możnowładztwem, ale nigdzie nie były czynnikiem istotnie decydującym. Niektórzy wybitniejsi
monarchowie (Maciej Korwin, Jerzy z Podiebradów, Kazimierz Jagiellończyk czy Jan
Olbracht) podejmowali nie bez powodzenia próby rządów autorytarnych, co tym bardziej
3
J. Bardach [w:] J. Bardach, B. Leśnodorski, M. Pietrzak, Historia ustroju i prawa polskiego, Warszawa
2001, s. 178-179; S. Grodziski, Z dziejów staropolskiej kultury prawnej, Krakow 2004, s. 140.
4
S. Russocki, Historia porównawcza a kultura … op. cit. , s. 24.
3
sprzeciwia się uznaniu systemu ustrojowo-prawnego tych państw w wiadomym okresie za
„demokrację”.
Bardziej poprawne jest natomiast użycie terminu „rzeczpospolita” (respublica) ze
względu na fakt, że był to termin używany w tamtych czasach dość powszechnie jako
synonim terminu „królestwo” (regnum) czy „Korona Królestwa” (Corona Regni). Każdy
z tych trzech terminów określał to samo państwo, ale w innym aspekcie. „Rzeczpospolita”
(respublica) akcentowała charakter państwa jako wspólnoty jego obywateli połączonych
więzami wspólnych interesów. Synonimiczność tych trzech terminów unaocznia m.in.
dokument wystawiony przez Zygmunta Luksemburskiego w związku z objęciem przez niego
wraz z ręką królowej Marii Andegaweńskiej korony węgierskiej: …quod commodum rei
publice et utilitatem regni ac sacrae coronae communem contra quoslibet vovebimus, etiam si
regia maiestas contra id facere vellet, sibi contradicemus et prohibemus cum effectu; „Quod
omnem ligam … quam … contra sacram coronam dicti regni Ungarie aut contra aliquos
regnicolas vel contra praefatum regnum Ungariae … inisset.
W Czechach termin respublica używany był powszechnie w XIV w. Maiestas Carolina,
projekt kodeksu prawa z ok.1350 r. w art. XV stanowiła, że król czeski jest zobowiązany do
Bohemiae reipublicae indicii atque iustitiae tuitionem, fortitudinem atque favorem et totius
universitatis dicti regni securitate atque pacem. Użyty w tym artykule termin Bohemiae
respublica oznaczał więc to samo co wymieniona w zdaniu drugim „powszechność królestwa
czeskiego” (universitas dicti regni).
W Polsce określenie respublica, choć znane znacznie wcześniej, weszło na trwałe do
języka politycznego w XV w. Używa tego określenia Jan Długosz. Pojawia się ono
w dokumentach oficjalnych oraz w momoriałach politycznych. Jan Ostroróg napisze:
Monumentum pro reipublicae ordinatione, mając na myśli państwo polskie jako wspólną
sprawę, a więc wspólne dobro. W późniejszych aktach prawnych, jak w konstytucji sejmowej
Jana Olbrachta z 1496 r. pojawia się określenie „Rzeczpospolita Królestwa” (Respublica
Regni)5. Podkreślano tym samym, iż Królestwo to jest wspólną „rzeczą” a więc dobrem
wszystkich jego mieszkańców. Akcentowały to także słowa zamieszczone w zakończeniu tej
konstytucji, zgodnie z którymi ustanowiono je pro communi Reipublicae bono aequitateque6.
5
constitutiones multas, nobis et Reipublicae Regni nostri perutiles [w:] Statuta Piotrkowskie Jana
Olbrachta z 1496 r. Zob. Volumina Constitutionum, t. I/1, wyd. S. Grodziski, I. Dwornicka i W. Uruszczak,
Warszawa 1996, s. 61.
6
Volumina Constitutionum, I/1, s. 85.
4
III. Następstwo tronu
Monarchie czeska, polska i węgierska były w XV i XVI monarchiami elekcyjnymi.
Królem zostawał ten, kto został wybrany następcą tronu. Elekcyjność nie była jednak
bezwzględną zasadą, lecz współistniała z dziedzicznością. Dziedziczność dawała tytuł
(uprawnienie) do tronu, zaś elekcja była warunkiem koniecznym, bez którego prawo to nie
mogło być zrealizowane7.
W Polsce reguły następstwa tronu ulegały stałej ewolucji od dziedziczności ku
elekcyjności. Następcą króla Kazimierza Wielkiego, zmarłego bez męskiego potomka, został
jego siostrzeniec król węgierski Ludwik Andegaweński, którego prawa do korony polskiej
potwierdzały układy w Wyszehradzie w 1339 r. oraz w Budzie w 1355 r., w czasie których
reprezentanci polskiego możnowładztwa wyrazili zgodę na jego rządy w Polsce. Syn
Ludwika byłby więc dziedzicem tronu w Polsce. Ponieważ jednak Ludwik nie miał męskiego
potomstwa tylko dwie córki, uzyskał on w 1374 r. zgodę polskich panów oraz rycerstwa na
uznanie za dziedzica Korony Polskiej dla jednej z nich. Ceną tego był nadany przez niego
przywilej zwany „paktem koszyckim”. Jadwiga, koronowana w 1384 r. na królową Polski,
była dziedziczką Królestwa, które wraz ze swą ręką oddała pod naciskiem panów
małopolskich wielkiemu księciu Jagielle. Jagiełło był niewątpliwie królem wybranym. Elekcji
dokonała Rada Królewska w styczniu 1385 r. w Krakowie. Wybór ostatecznie potwierdził
sejm w Lublinie w 1386 r. Upragnione potomstwo przyniósł dopiero czwarte małżeństwo
króla Jagiełły z księżną Zofią Holszańską. Brak praw dziedzicznych do Korony Polskiej oraz
obawa króla o przyszłe losy małoletnich królewiczów sprawiły, że Władysław Jagiełło
rozpoczął starania o uzyskanie zgody szlachty na uznanie praw jego synów do sukcesji
w Polsce. Ceną tej zgody stanowiły - jak wiadomo - przywileje generalne dla szlachty
wydane, w 1425, 1430 i 1433 r.
Prawa Jagiellończyków do następstwa po ojcu nie ulegały kwestii. Chodziło jednak
o wybór jednego z dwóch uprawnionych do tronu synów. Sprawę komplikowała małoletniość
dziedziców Korony. Kwestia obsady tronu została rozstrzygnięta na sejmie walnym
w Krakowie, obradującym w piątek i w sobotę przed św. Jakubem (tj.23 i 24 lipca) 1434 r.
Sejm krakowski z 1434 r. nie był w ścisłym tego słowa znaczeniu sejmem elekcyjnym.
Przeczy temu cel jego zwołania: Długosz pisze, iż na sejmie tym "miała być dokonaną albo
7
Ch. D’Eszlary, Histoire des instituions publiques hongroises, t. II, Paris 1963, s. 28.
5
odrzuconą koronacja przyszłego króla polskiego". Również sam przebieg debat wskazuje, że
chodziło nie tyle o elekcję króla w ścisłym znaczeniu tego słowa, lecz o ustalenie, który
z dwóch królewskich synów przyjmie sakrę królewską. Nie sama elekcja, ale dziedzictwo
w połączeniu z elekcją potwierdzającą dawały Jagiellończykom prawo do tronu.
Obejmowanie tronu w Polsce przez kolejnych władców jagiellońskich następowało
zasadniczo według tych samych reguł, to znaczy pretendentami do tronu byli Jagiellonowie
jako jego „dziedzice”, a z kolei rada królewska dokonywała wyboru najgodniejszego spośród
nich. W czasach jagiellońskich zachodziła stała ewolucja zasad następstwa tronu przez
utrwalanie się zasady elekcji od elekcji potwierdzającej ku elekcji wolnej przeprowadzonej na
sejmie elekcyjnym.
W 1447 r. w trzy lata po bohaterskiej śmierci na polach Warny króla Władysława III,
jego następcą wybrano jego młodszego brata – Kazimierza. Wybór ten był o tyle oczywisty,
że Kazimierz Jagiellończyk od 1444 roku był wielkim księciem litewskim. W 1492 r. spośród
pięciu kazimierzowskich synów na króla polskiego na sejmie elekcyjnym wybrano Jana
Olbrachta. Równolegle rada bojarska Wielkiego Księstwa zwieńczyła kołpakiem witoldowym
jego młodszego brata Aleksandra. Niespodziewana śmierć zaledwie 36-letniego króla polskiego otwarła możliwości do ponownego nawiązania unii z Litwą. Zwołany przez Fryderyka
Jagiellończyka jako prymasa Polski sejm elekcyjny w Piotrkowie w 1501 r. wybrał na króla
wielkiego księcia Litwy Aleksandra za cenę nowej unii i artykułów mielnickich. W związku
z tą elekcją uchwalono dokument zwany Modus eligendi regis8, w którym po raz pierwszy
ujęto na piśmie zasady elekcji króla. Elekcje tę określono jako „wolną” (libera), co stanowiło
pierwsze oficjalne uznanie elekcyjności tronu polskiego.
Zaledwie pięć lat później spośród dwóch jagiellońskich pretendentów, to znaczy króla
Węgier i Czech Władysława oraz królewicza Zygmunta na sejmie elekcyjnym w 1506 r.
zdecydowano się na wybór tego ostatniego tym bardziej, że już wcześniej Litwini wynieśli go
na stolec wielkoksiążęcy. Elektorzy, którymi byli członkowie rady królewskiej na czele
z prymasem arcybiskupem gnieźnieńskim Andrzejem Różą Borzyszewskim wydali specjalny
potwierdzający wybór dokument zatytułowany Decretum Electionis Sigismundi Primi Regis
Poloniae9. Wśród świadków dokumentu figurowały nazwiska obecnych na sejmie przed-
8
O. Balzer, Modus eligendi regis z początku XVI wieku, w: Księga pamiątkowa ku uczczeniu 250-tej
rocznicy założenia Uniwersytetu Lwowskiego, t. I, Lwów 1912, s. 1 -21.
9
Volumina Constitutionum, t. I/1, s. 183.
6
stawicieli szlachty, zapewne tych, którzy pełnili funkcje delegatów zgromadzenia szlachty
w naradach z senatem10.
Wybór dziesięcioletniego królewicza Zygmunta Augusta na tron polski na zwyczajnym
sejmie walnym w Piotrkowie w 1529-1530 r. stał się okazją do wydania przez króla Zygmunta I dwóch konstytucji w sprawie elekcji królewskiej w 1530 oraz w 1538 r. W pierwszej
z nich potwierdzono dotychczasowe zasady wyboru władcy. Mieli go dokonywać panowie
rada na sejmie walnym według dotychczasowego zwyczaju, a więc w asyście szlachty, ale nie
z jej rzeczywistym udziałem. Natomiast nowością aktu z 1538 r. było wyraźne uznanie
czynnego prawa szlachty do wyboru władcy za jej zgodą i wolą (consensu et voluntate).
Jednocześnie prawo elekcji zaliczone zostało do sfery wolności publicznych czyli praw
podmiotowych (przywilejów szlachty). Akt ten stanowił więc istotny krok ku elekcji viritim11,
która zatriumfuje ostatecznie w 1573 r.
Na Węgrzech rozwój zasad następstwa tronu zachodził do pewnego stopnia podobnie,
jak w Polsce. W 1301 r. wygasła rodzima dynastia węgierska Arpadów. Stało się to okazją do
rywalizacji o koronę św. Stefana przez pretendentów powiązanych z Arpadami więzami krwi.
Dzięki poparciu papieża doszło w 1307 r. do wyboru Karola Roberta z dynastii andegaweńskiej panującej w Neapolu. W wydanym przy tej okazji dokumencie elekcyjnym
potwierdzono obowiązywanie elekcyjności tronu w kręgu męskich dziedziców należących do
panującej dynastii. Problemy następstwa pojawiły się w związku z faktem, iż następca Karola
Roberta, jego syn Ludwik, zwany jako król Węgier „Wielkim”, nie miał męskiego
potomstwa, a jedynie dwie córki. Podobnie jak to się stało w odniesieniu do Polski, jego
następczynią na tronie węgierskim została starsza córka Maria d’Anjou za zgodą panów
węgierskich i za cenę nadanych szlachcie węgierskiej przywilejów. W 1387 r. stany
węgierskie wybrały dla swej królowej męża w osobie Zygmunta Luksemburczyka, króla
Czech? Małżeństwo pary królewskiej okazało się bezpotomne. Po śmierci królowej Marii
Andegaweńskiej (zm.1395) Zygmunt ożenił się powtórnie z Barbarą z Czille. Owocem tego
związku była Elżbieta uznana za „naturalną dziedziczkę” tronu. Jej mąż Albert Habsburg
został w 1437 r. przez sejm wybrany królem Węgier. Dwa lata po tym zmarł i wówczas stany
10
Ibidem, s. 184.
11
W. Uruszczak, Ustawy Zygmunta I z 1530 i 1538 w sprawie elekcji królewskiej, w: Studia dedykowane
profesor Katarzynie Sójce-Zielińskiej. Prawo wczoraj i dziś, pod red. Grażyny Bałtruszajtis, „Liber” Warszawa
2000, s. 349-360;
7
węgierskie zdecydowały o oddaniu korony św. Stefana Władysławowi Jagiellończykowi,
królowi Polski. Wybór ten stanowił wyraz uznania zasady elekcyjności w obsadzie tronu
węgierskiego, jakkolwiek zasada ta konkurowała nadal z zasadą dziedziczenia. Kolejne tego
potwierdzenia miały miejsce w następnych latach. Po bitwie warneńskiej (1444), wobec
nieznanych losów króla sejm zdecydował, aby po bezskutecznym upływie 6 tygodni
oczekiwania na powrót władcy, koronę królewską objął dziedzic korony – małoletni syn
Marii d’Anjou oraz Alberta Habsburga – Władysław V. Bezpotomna śmierć tego władcy
sprawiła, że z roszczeniami do tronu węgierskiego wystąpił jego najbliższy krewny w linii
męskiej – cesarz Fryderyk III. Jako kandydat wystąpił także król polski Kazimierz
Jagiellończyk, powołujący się na braterstwo z królem Władyslawem Jagiellończykiem,
a także na mariaż z Elżbietą Habsburg, siostrą Władysława V. Roszczenie pretendentów
zostały jednak oddalone. Stany węgierskie, najpierw magnaci a następnie szlachta,
zdecydowały, aby koronę oddać w ręce Macieja Hunyady. Część węgierskiej magnaterii
sprzeciwiła się jednak temu wyborowi i zaoferowała tron cesarzowi Fryderykowi III.
Zarzewie konfliktu zostało stłumione dzięki zawartemu w 1463 r. układowi w Sopron, na
mocy którego król Maciej uznał prawa cesarza Fryderyka III i jego syna do tronu
węgierskiego. Jednocześnie potwierdzono prawo stanów do swobodnego wyboru króla
spośród pretendentów.
Król Maciej nie miał jednak legalnego potomstwa. Po jego śmierci, stany węgierskie
w pełni przekonane o własnym prawie do wyboru króla, dokonały elekcji podwójnej. Na
sejmie w Peszcie w 1490 r. doszło do rozłamu. Część szlachty wybrała królem Jana
Olbrachta, co nie zostało uznane przez cały sejm. Ostatecznie zdecydowano oddać koronę
Władysławowi Jagiellończykowi II. Habsburgowie nie zamierzali jednak rezygnować
z korony węgierskiej, wymuszając na królu Władysławie II i stanach węgierskich układ
pokojowy w Preszburgu w 1491 r., potwierdzony uchwałą sejmową 2 lutego 1492 r., a następnie układy małżeńskie z 1506 i 1515 r. Śmierć króla Ludwika Jagiellończyka w bitwie
pod Mohacsem w 1526 r. otwarła na nowo sprawę następstwa. W listopadzie 1526 r.
w Szeksefehervar doszło do elekcji Jana Zapolyi, wojewody siedmiogrodzkiego, na króla
Węgier. W miesiąc później kadłubowy sejm w Preszburgu wybrał królem Ferdynanda
Habsburga. Sytuacja polityczna Węgier w XVI w. była szczególna. Królestwo, w tym także
stolica kraju Buda, pozostawało w większości pod okupacją Imperium Otomańskiego. Pod
sułtańską protekcją znajdował się także Siedmiogród. Niepodległość zachowywała tylko
północno-zachodnia część kraju, pozostająca w rękach Ferdynanda. Nie dziwota więc, że tak
osłabione Węgry godziły się na rezygnacje z dawniejszych swobód w imię silnej władzy
8
królewskiej. Zasada elekcyjności w obsadzie tronu węgierskiego, choć uznawana w XVI w.,
stawała się formalnością. W dokumencie inauguracyjnym Maksymiliana Habsburga z 1563 r.
wystawionym w związku z objęciem przez niego korony węgierskiej, nie zawarto żadnej
wzmianki o wyborze, przysiędze i koronacji.
W Czechach w 1306 r. wraz ze śmiercią króla Wacława III wygasła rodzima czeska
dynastia Przemyślidów. Objęcie tronu czeskiego w trybie elekcji przez Jana Luksemburskiego
w 1310 r. otwiera nowy okres w dziejach czeskiego państwa – okres monarchii stanowej.
Przyjęte przez króla Jana kapitulacje wyborcze, zaprzysiężone przez niego z okazji koronacji
w 1311 r. stały się podstawą nowego ustroju państwa12. Wtedy też a konkretnie w 1329 r.
w dokumencie z 19 maja 1329 r.13 poświadczającym inkorporacje miasta Görlitz wystąpiło po
raz pierwszy określenie Corona Regni Bohemiae jako osobny od króla podmiot prawa.
Zgodnie z królewskim dekretem z 1348 r. electionem regis Boemiae … ad praelatos,
duces, principes, barones, nobiles ad communitates regni praefati et pertinentiam eiusdem …
in perpetuum pertinet.
IV. Umowa społeczna
Zasada elekcji stanowiła fundament sui generis kontraktu społecznego zawieranego przez
stany z wybranym królem. Kontrakt ten zawierany był przez negocjowanie z elektem
warunków wyboru, a zwłaszcza jego zobowiązań. Ich treść zapisywano w wystawianym z tej
okazji dokumencie. W szczególnych sytuacjach przybierał on formę rozbudowanego
przywileju modyfikującego istotnie prawa konstytucyjne danego państwa. W innym
przypadku stanowił jedynie ogólne potwierdzenie dotychczasowych praw. Formalnie do
zawarcia ostatecznego kontraktu dochodziło w chwili złożenia przez króla w czasie obrzędu
koronacji przysięgi potwierdzającej prawa.
Na Węgrzech w związku z koronacją królowie wydawali dyplom (przywilej) inauguracyjny (diploma inaugurale) oraz składali przysięgę. Pierwszy taki wystawił w 1290 r.
Andrzej III. Królowi Władysławowi Jagiellończykowi wybranemu przez Sejm w Budzie
w 1440 r. przedstawiono do podpisu pactum conventum capitularis. Król przyrzekał w nim
12
Codex Iuris Bohemiae, t. II. 2, 1870, s. 192 lub t. II pars 1, Pragae – Lipsiae 1896, p. 19 nr 11.
13
CIB II. 1, nr 88, s. 100.
9
odzyskać utracone ziemie, respektować prawa krajowe, a także słuszne donacje swoich
poprzedników oraz walczyć z niewiernymi. Podobnie było w przypadku innych monarchów
węgierskich. Władysław II Jagiellończyk przed swoja koronacją wystawił dokument zwany
„kartą z Farkashida”, w której przyrzekał zachowywać „wolności krajowe”, nie wykonywać
reform podatkowych Macieja Korwina14. Zgodził się też, że korona będzie przechowywana
przez stany węgierskie w zamku w Wyszehradzie, jak też, że nie będzie prowadził polityki
zagranicznej bez zgody Senatu15. Dokument ten został inkorporowany do Corpus iuris
Królestwa.
W Polsce elekcje jagiellońskie podobnie stwarzały okazję do negocjowania z elektem
warunków jego wyboru oraz zmiany obowiązującego prawa. Dokumentem elekcyjnym były
z pewnością akty unii w Krewie z 1385 r. zawierające między innymi zobowiązania
wielkiego księcia Litwy Jagiełły do przyłączenia Wielkiego Księstwa do Królestwa Polskiego
w zamian za rękę królowej Jadwigi i koronę królewską. Nazajutrz po koronacji Władysława
Jagiełły w dniu 18 lutego 1386 r. Kancelaria wystawiła w imieniu króla Jagiełły przywilej
potwierdzający prawa koronne. Analogiczne negocjacje miały miejsce w związku z elekcją
Kazimierza Jagiellończyka. Odbywały się one w Brześciu Litewskim we wrześniu 1446 r.
Treść zawartego porozumienia między Kazimierzem a panami rady Królestwa Polskiego
uwidoczniono w dwóch dokumentach. W pierwszym król – elekt (electus rex Regni Poloniae)
przyrzekał utrzymać unię Korony i Wielkiego Księstwa oraz zapowiedział potwierdzenie
praw obu państw. Oświadczenie Kazimierza zostało potwierdzone w drugim dokumencie
wystawionym przez 13 reprezentantów panów rady koronnej zebranych w Parczowie (nuncii
nomine totius conventionis Parczoviensis missi) 16.
Z okresu jagiellońskiego najbardziej znaczącym dokumentem tego rodzaju w Polsce był
przygotowany wraz z aktem unii litewsko-polskiej dokument „Artykułów mielnickich”
z 1501 r.17 Mimo skromnego na pozór tytułu Approbatio iurium ab Aleksandro Rege anno
1501 promulgata był to w istocie akt o randze konstytucyjnej. Jego celem było stworzenie
gwarancji integralności ustroju państwa rozumianego jako monarchia mixta, przez
14
F. Döry – G. Bonis – V. Bácskai, Decreta Regni Hungariae 1301 – 1457, Budapest 1976, s. 308. Zob.
W. Felczak, Historia Wegier, Wroclaw i in. 1983, s. 107.
15
Ch. d’Eszlary, op. cit. , s. 46.
16
Akta unii Polski z Litwą, 1385 – 1791, wyd. S. Kutrzeba i W. Semkowicz, Kraków 1932, nr 68 i 69. Por.
W. Fałkowski, Pierwszy sejm Kazimierza Jagiellończyka, w: Świat pogranicza. Ksiega ofiarowana Tadeuszowi
Wasilewskiemu, Warszawa 2003, s. 81- 86.
17
Volumina Constitutionum, t. I/1, s. 102-113.
10
ewentualnym niebezpieczeństwem rządów osobistych króla18. Artykuły mielnickie nie
zyskały jednak mocy prawa, gdyż król nie zatwierdził go po koronacji. Stały się jednak
wzorem dla „Artykułów henrykowskich” z 1573 r. Natomiast typowym dokumentem była
ogólna konfirmacja praw, podobna do tej, jaką wystawił król Zygmunt I w 1506 r.19,
włączona do konstytucji sejmu koronacyjnego krakowskiego z 1507 r.20
Przysięga jaką składał władca przy koronacji stanowiła potwierdzenie przez króla
warunków elekcji, a zarazem zabezpieczenie respektowania przez niego wszystkich praw
krajowych, stanowych i indywidualnych. Złożenie przysięgi na prawa było zawsze aktem
doniosłej wagi. Na sejmie krakowskim w 1434 r. osnową długotrwałej dysputy była prawa
małoletniości Władysława III i jego z tej przyczyny niezdolność do samodzielnego złożenia
skutecznej prawnie przysięgi na prawa i swobody stanów. Kazimierzowi Jagiellończykowi,
który choć wybrany na tron w 1446 r. przez prawie 3 lata uchylał się od złożenia przysięgi na
prawa stanów, grożono wypowiedzeniem posłuszeństwa. „Wszyscy oświadczają królowi –
pisał Jan Długosz o wydarzeniach z 1449 r. – że nie mogą przyjąć jego zarządzeń
i postanowień, ani przyjętych wykonać, ani nawet dochować zwykłego posłuszeństwa, dopóki
odpowiednim dokumentem i przysięgą nie zatwierdzi praw Królestwa”.
W razie wyboru na tron osoby niepełnoletniej formuła przysięgi, jaką złożył małoletni
Władysław Jagiellończyk jako król polski była dostosowana do szczególnej sytuacji. Młody
król przyrzekł więc, że gdy osiągnie wiek 15 lat, potwierdzi prawa i przywileje, nadane przez
poprzednich władców Polski, pod rygorem zwolnienia poddanych z obowiązku wierności.
Wykonanie tego przyrzeczenia poręczyli, składając przysięgę, „opiekadlnicy", czyli opiekunowie, którymi byli królowa matka oraz książęta lennicy. Dodatkową gwarancję stanowiło
oddanie zamków i grodów królewskich w zastaw powołanym w poszczególnych ziemiach
specjalnym „opiekunom” do czasu złożenia królewskiej przysięgi na prawa koronne. Właściwą przysięgę na prawa stanów koronnych Władysław III złożył więc dopiero 16 grudnia
1438 r. w Piotrkowie, na sejmie walnym (in parlamento generali).
18
L. Sobolewski, W. Uruszczak, Artykuły mielnickie z roku 1501, „Czasopismo Prawno-Hitoryczne”
t. XLII,1990, z. 1-2, s. 51 i n.
19
Volumina Constitutionum, t. I/1, nr XIII, s. 182-184.
20
Volumina Constitutionum, t. I/1, s. 187. Zob. W. Uruszczak, Sejm koronacyjny w Krakowie w 1507 r.,
”Studia z dziejów państwa i prawa polskiego” t. VI (=Księga Pamiątkowa Prof. Bogdana Lesińskiego), Łódź 2001
11
W związku z wyborem i koronacją dwuletniego syna Ludwika, przysięgę złożył i dokument potwierdzający prawa krajowe ogłosił w imieniu syna jego ojciec król Władysław II,
przyrzekając, że przysięgę te ponowi król Ludwik po dojściu do pełnoletniości. Podobna
sytuacja miała miejsce w Polsce w związku z wyborem małoletniego Zygmunta Augusta. Na
sejmie koronacyjnym w 1530 r. Zygmunt I oraz królowa Bona zobowiązali się, że po dojściu
do lat sprawnych ich syn złoży przysięgę konfirmującą prawa i wolności mieszkańców
Królestwa. Przysięga ta bowiem stanowiła warunek ważności wyboru.
V. Suwerenność prawa. Kodyfikacja. Prawo oporu
Przysięga koronacyjna potwierdzająca prawa stanowiła przejaw zasady suwerenności
prawa czyli jego nadrzędności w stosunku do monarchy. Król nie stał więc ponad prawem,
lecz był mu podległy tak jak wszyscy inni w państwie. Zasada suwerenności prawa, którą
w dawnej Polsce określano przysłowiem in Polonia lex est rex, non rex est lex, odnosiła się
do wszystkich trzech państw w XV i w XVI w.
Suwerenność prawa mogła być w praktyce realizowana tylko wówczas, gdy prawa były
skodyfikowane czyli zebrane w oficjalny zbiór prawa. Przedsięwzięcia kodyfikacyjne
podejmowane były we wszystkich trzech państwach. W Polsce pierwszą tego rodzaju próbą
podjętą w skali całego Królestwa było zredagowanie przez Kancelarię królewską ok. 1420 r.
„Księgi praw ziemskich króla Kazimierza” (Liber iuris terrestris Casimiri regis) w postaci
tak zwanych „dygestów małopolsko-wielkopolskich Statutów Kazimierza Wielkiego. Był to
ujednolicony zbiór połączonych statutów małopolskiego i wielkopolskiego w jeden zwód
liczący ok. 130 artykułów. Na jego czele znalazły się artykułu podkreślające potrzebę
unifikacji prawa w całym Królestwie oraz obowiązywanie tej ustawy we wszystkich sądach.
Do szerszej znajomości ustawodawstwa kazimierzowskiego przyczynił się z pewnością
pierwszy polski drukowany zbiór statutów ziemskich, tak zwane Syntagmata z 1487 r. , gdzie
wydrukowano je wraz z trzema innymi statutami ziemskimi. Doniosłe znaczenie miały próby
kodyfikacji prawa podjęte za panowania Zygmunta I. W ich rezultacie powstały: Statut Jana
Łaskiego z 1506 r., Statut Zygmunta I z 1524 r., w ramach którego znalazła się ustawa
kodyfikująca prawo procesowe zwana Formula processus z 1523 r., i wreszcie
najwybitniejszy pomnik polskiej renesansowej myśli kodyfikacyjnej, jaką była „Korektura
praw” z 1532 r. Niestety z przyczyn politycznych nie uzyskała ona mocy wiążącej.
Wykorzystywali ją jednakże autorzy prywatnych kompendiów prawa polskiego, jak
12
w szczególności Jakub Przyłuski. W XVI w. w Polsce kodyfikacja prawa pozostawała
w bardzo ścislym związku z wydarzeniami politycznymi, a w szczególności z ruchem średniej
szlachty o egzekucję prawa czyli ruchem politycznym o rzeczywistą realizację praw
zawartych w powszechnie obowiązujących statutach, przywilejach generalnych i konstytucjach sejmowych. Prawa te określane mianem „prawa pospolitego” (ius commune) były
nierzadko łamane lub lekceważone przez króla i sprzymierzony z nim krąg magnackourzędniczy.
Zasada nadrzędności prawa była w pełni uznana także w Czechach. Także i tam
podejmowano próby kodyfikacji. W 1497 r. król Władysław II Jagiellończyk powołał komisję
złożoną z trzech prawników do przygotowania zbioru praw. Przygotowała ona projekt, który
po przyjęciu go przez sejm, ogłoszony został drukiem jako Zřizeni zemské Kralowstwy
Ceského. W 1527 r. ukazało się jego łacińskie tłumaczenie pt. Iura et constitutiones Regni
Bohemiae. Równolegle prowadzone byly prace nad jego udoskonaleniem, w rezultacie
których ukazało nowe Zřizeny zemské z 1530 r. Obowiązywało do 1549 r., kiedy wszedł
w nowy kodeks – Zřizeny zemské z 1549 r., dzieło działającej od 1545 r. komisji
kodyfikacyjnej21.
Na Węgrzech dzieło reformy i kodyfikacji prawa znalazło poparcie króla Macieja
Korwina. Z jego inspiracji powstała obszerna ustawa znana jako Decretum maius z 1486 r.,
kodyfikująca prawo procesowe. Większość obowiązującego prawa pozostała nadal domeną
prawa zwyczajowego. Jego rzeczywistą kodyfikację przygotował na polecenie króla
Władysława Jagiellończyka II, protonotariusz kancelarii królewskiej Stefan Werbczy. Jego
dzielo, przedstawione sejmowi w 1514 r., nosiło tytuł Tripartitum opus iuris consuetudinarii
inclyti regni Hungariae partiumque annexarum. Pomimo aprobaty samego parlamentu oraz
królewskiego zatwierdzenia, nie stalo się jednak obowiązującym kodeksem, wskutek wstrzymania jej oficjalnej promulgacji. Werboczy na własną rękę wydał swoje dzieło drukiem we
Wiedniu w 1517 r., dzięki czemu weszło ono do praktyki, jako źródło prawa.
Gwarancją suwerenności prawa, a zwłaszcza rządów prawa było prawo oporu czyli
prawo do wypowiedzenia posłuszeństwa władcy tyranowi. Na Węgrzech prawo oporu zostało
21
W. Uruszczak, Próba kodyfikacji prawa polskiego w pierwszej połowie XVI wieku, Warszawa 1979,
s. 59 – 61.
13
zapisane w Złotej Bulli króla Andrzeja II z 1222 r. W 1351 r. została ona potwierdzona przez
króla Karola Roberta, który rozszerzył jej prerogatywny na całą szlachtę. Na Węgrzech prawo
oporu było z reguły wykorzystywane jako podstawa prawna wzniecanych buntów, jak
w szczególności bunt przeciwko rządom Zygmunta Habsburga w 1401 r. Po uwięzieniu króla
rządy sprawowała rada baronów, która czyniła to w imieniu korony, jako symbolu władzy
państwowej i praw państwa. Dokumenty, jakie wystawiała wówczas kancelaria królewska
sygnowane były pieczęcią z napisem: Sigillum Sacrae Coronae Regni Hungariae. Korona
pozostawała tedy bez króla, sama jak gdyby wykonując władze królewską.
W Polsce prawo oporu było prawem niepisanym aż do 1501 r. Należy jednak zwrócić
uwagę, że praktycznie stosowano prawo oporu wielokrotnie w XIII oraz w XIV w. Na legalne
wypowiedzenie posłuszeństwa rządzącemu tyrańsko Zakonowi powoływano się w przywileju
Kazimierza Jagiellończyka z 1454 r. inkorporującym Prusy do Korony Polskiej. Po raz
pierwszy usiłowano ująć prawo oporu, jako prawo fundamentalne królestwa w Artykułach
mielnickich z 1501 r.22 Świadom wiążącego się z tym niebezpieczeństwa osłabienia dla
władzy król Aleksander nie zatwierdził aktu mielnickiego. Niepisane prawo oporu zwiększało
szansę uznania wystąpienie osób na nie powołujących się za najzwyklejszy bunt i zdradę.
Prawo oporu włączono natomiast do Artykułów Henrykowskich, przygotowanych przez
konwokację warszawską dla króla elekta Henryka Walezego w 1573. Był to słynny artykuł de
non praestanda oboedientia, uprawniający stany koronne do wypowiedzenia posłuszeństwa
królowi naruszającemu prawa. Choć ze swej istoty słuszny, jako wyraz podległości rządzących prawu, stanie się on w dalszej przyszłości źródłem nadużyć, a w konsekwencji
słabości ustrojowych państwa.
VI. Parlamentaryzm
Żywym wyobrażeniem – ciałem korony węgierskiej były sejmy gromadzące wszystkich
członków Korony królestwa. Pierwsze sejmy zwoływane były za panowania Arpadów,
wyłącznie dla odbywania sądów. Władcy andegaweńscy zwoływali je sporadycznie, zwykle
dla uzyskania politycznego poparcia. Miedzy innymi Ludwik Wielki zwołał tego rodzaju
sejm w 1351 r., na którym zatwierdził wspomnianą już Złota Bullę Andrzeja II. Na stałe
22
L. Sobolewski – W. Uruszczak, Artykuły mielnickie z roku 1501 . . . op. cit. , s. 51.
14
sejmy zwoływane były dopiero od czasów Zygmunta Luksemburczyka. Wtedy też na drodze
zwyczaju utrwaliła się zasada, że stanowienie praw może mieć miejsce jedynie na sejmie.
Stanowienie praw należy bowiem do zakresu jurysdykcji Sacre Coronae Regni i żaden
władca praw naruszających dawne wolności narodu węgierskiego stanowić nie może
(princeps ... vetustae libertati totius Hungaricae gentis derogantibus constitutiones facere non
potest)23. Tak więc nie sam król, ale wyłącznie wespół z ludem (populus) czyli z panami
świeckimi i duchownymi oraz z rycerstwem, może stanowić nowe prawa. I rzeczywiście,
bogata działalność ustawodawcza władców węgierskich w XV w. miała miejsce niemal
wyłącznie na sejmach ogólnopaństwowych.
Sejmy zbierały się na polach Rakosz pod Budą. Na polach, albowiem szlachta miała
przywilej a zarazem obowiązek osobistego udziału w sejmach. W pierwszej połowie XV w.
ponieważ osobisty udział w sejmach był bardzo kosztowny, poszczególne regiony, tak zwane
komitaty, wysyłały za zgodą króla swych posłów. Później zaniechano jednak tej praktyki.
W 2-ej połowie XV w. sejmy odbywały się w obecności rzesz szlacheckich. Obowiązek
osobistego przyjazdu na sejm potwierdziła ustawa z 1495 r.
Potrzeba kodyfikacji prawa na Węgrzech stanowiła wyraz uznawanej tam zasady
suwerenności prawa czyli jego zwierzchnictwa nad władza także królewską.
Nawa państwowa doznała jednak w obliczu zewnętrznego wroga rozchwiania. Zasady
wolności, bezwzględnego związania władzy prawem wymagały niezwykłej moralności
i wewnętrznego zdyscyplinowania od elit społecznych w obliczu zwłaszcza wewnętrznego
zagrożenia. Zabrakło ich w XVI w., czego pośrednim następstwem stała się klęska pod
Mochacsem w 1526 r.
Korona Czeska jako państwo była monarchią stanową co najmniej do 1526 r.
W odróżnieniu od Korony Węgierskiej jej suwerenne prawa, poza okresem samego
bezkrólewia, wykonywał król wespół ze swoją radą oraz sejmami generalnymi
poszczególnych krajów koronnych. Sejm generalny Korony Czeskiej jako stała instytucja
powstał dopiero w XVI w., jako zgromadzanie reprezentantów sejmów partykularnych
23
Tripartitum, Pars II, tit. 4, § 3: Attamen princeps, proprio motu, et absoluta, potissimum rebus iuri divino
et naturali praeiudicantibus, atque tamen vetustae libertati totius Hungaricae gentis derogantibus constitutiones
facere non potest: Sed accersito, interrogatoque populo; si eis tales leges placeant, an ne? Qui cum
responderint, quod sic, tales postea sanctione (salvo semper divino, naturalique iure) pro legibus observatur.
Corpus Iuris Hungariae, t. VI, Lipsiae 1902, s. 228.
15
wszystkich krajów Korony.24 Praktycznie sejm ten nie prowadził działalności ustawodawczej,
która była domeną sejmów krajowych. Bez zgody owych sejmów krajowych żadna ustaw nie
mogła wejść w życie. Ordynacja ziemska z 1500 r. dla Królestwa Czech deklarowała to
wyraźnie: Pro iura constitutum est, quod cum consensu regiae maiestati in generali sinodo
barones et equestres, quicquid in hoc libro suprascriptum est, id omne pro iure constituerunt
et confirmarunt et in contrarium ille constitutionibus nihil decerni debet sine communi
consensu baronum et equestrium.25
W Polsce sejmy walne z osobistym udziałem rycerstwa, a także przedstawicieli
niektórych miast i kapituł zbierały się od końca XIV w. Równolegle z sejmami walnymi
zwoływane były sejmy prowincjonalne i sejmiki ziemskie. Znaczenie tych ostatnich
zgromadzeń rosło. Sejmik jako lokalne zgromadzenie szlachty danego województwa lub
ziemi najpełniej wyrażały rzeczywistą a nie tylko pozorną wolę jego uczestników. Zebrane na
nich rycerstwo trudniej ulegało politycznym manipulacjom. W petytach opockich, a następnie
w przywileju nieszawskim z 1454 r. sejmiki ziemskie uzyskały potwierdzenie swego
rzeczywistego politycznego znaczenia26. Uprawnienia sejmików do współdziałania z królem
w stanowieniu nowych praw (constitutiones) oraz do wyrażania zgody na zwołanie
pospolitego ruszenia stały się z kolei zasadniczą przyczyną wykształcenia systemu
przedstawicielskiego i powstania izby poselskiej, która wespół z królem i jego radą tworzyła
sejm walny dwuizbowy. Tego rodzaju sejm regularnie obradował od 1493 r. Kompetencje
prawodawcze sejmu walnego dwuizbowego potwierdziła konstytucja radomska Nihil novi
z 1505 r. Konstytucja ta wieńczyła ponad stuletni okres rozwoju polskiego parlamentaryzmu,
który od tej pory formalnie zyskiwał rangę głównej instytucji deliberującej i współdecydującej o najważniejszych sprawach państwa. Działalność sejmu walnego pozwalała na
włączenie do debat nad sprawami państwa szerszych kręgów średniej szlachty. Umożliwiała
tworzenie szlacheckiego społeczeństwa obywatelskiego, współodpowiedzialnego za losy
24
M. Polivka, České snĕmy od jejich počátků do nástupu Habsburků na českỳ trůn (1526) – nárys, w: Sejm
czeski od czasów najdawniejszych do 1913 roku, pod. red. M. J. Ptaka, Opole 2000, s. 19-30.
25
Ed. Palacky, Archiv Česky 5, 1862, s. 261-262.
26
J. Bardach, w: Historia sejmu, t. I, pod red. J. Michalskiego, Warszawa 1984, s. 32 - 35.
16
państwa27. W pełni potwierdziła to historia ruchu egzekucyjnego za panowania Zygmunta
Augusta28.
VII. Uwagi końcowe
Klęska pod Mohacsem (1526) oraz wydarzenia będące jej następstwem ujawniły słabość
systemu politycznego Węgier. Zasady wolności, bezwzględnego związania władzy prawem,
uzależnienie większości witalnych dla państwa decyzji od każdorazowej zgody sejmu
wymagały niezwykłej moralności i wewnętrznego zdyscyplinowania elit społecznych
w obliczu zwłaszcza wewnętrznego zagrożenia. Zabrakło ich w XVI w., czego pośrednim
następstwem stała się przegrana bitwa w 1526 r. i rozpad. Doświadczenia węgierskie
wpłynęły na dwa pozostałe państwa. W Polsce przyczyniły się do umocnienia państwa dzięki
reformom ruchu egzekucyjnego i unii z Wielkim Księstwem Litewskim. W Czechach
ułatwiły związek z Austrią i Rzeszą, co wydawało się zabezpieczać integralność i znaczenie
Królestwa. W praktyce okazało się drogą ku absolutyzmowi Habsburgów.
27
W. Uruszczak, System władzy w Polsce ostatnich Jagiellonów (1506-1572), Czasopismo Prawno-Histo-
ryczne, t. XXXVIII, 1986, z. 2, s. 41 - 62.
28
A. Sucheni – Grabowska, Spory królów ze szlachtą w Złotym Wieku. Wokół ezgekucji praw, Warszawa
1988, s. 27 i n.
17

Podobne dokumenty