Forum DI - już po Zlocie
Transkrypt
Forum DI - już po Zlocie
Forum DI - już po Zlocie Wpisany przez WebLion Środa, 13 Wrzesień 2006 12:05 Zapoczątkowany w połowie czerwca br. przez Kondzia - jednego z Userów FDI, zlotowy wątek na Forum Dziennika Internautów ma obecnie 8 stron. Przez ten czas napisaliśmy sporo postów, ale najważniejsze, że te posty pozwoliły ustalić datę i miejsce spotkania. Szczęściem wątek nie skończył się jak podobne rok i dwa lata temu. Ustalony jako miejsce spotkania Wrocław, okazał się być miejscem, od którego zaczęła się przygoda DI, a z datą trafiliśmy na wspaniałą, słoneczną pogodę. Mało kto wie, a i ja dowiedziałem się niedawno, że we Wrocławiu wszystko się zaczęło. To właśnie do Wrocka Piotrek wybrał się na pierwszy wyjazd biznesowy, w poszukiwaniu sponsora jeszcze dla Web Express. Gdyby nie było Web Express, nie byłoby WeInfo i nie byłoby DI... Przypadek, czy tak właśnie miało być? Osobiście, jak zwykle zresztą, gdy cokolwiek współorganizuję, liczyłem nerwowo godziny do Zlotu i zaglądałem do zlotowego wątku, czy aby przypadkiem nie ma tam jakiejś bomby w stylu "jednak nie mogę przyjechać". Skład forumowiczów na liście dotyczącej Zlotu zmieniał się kilka razy. Z ochotą edytowałem pierwszy wpis, kiedy trzeba było dopisać kolejną osobę chętną spotkać się we Wrocławiu. Z mniejszym zaangażowaniem edytowałem go, kiedy w zlotowym wątku lub PW pojawiała się informacja o niemożliwości przyjazdu na Zlot. Dzień pierwszy Nadszedł w końcu czas, kiedy w zlotowym wątku dopisałem, iż do Zlotu pozostało 12 godzin. Konrad pewnie już wtedy spał, a i ja czekałem tylko na wybicie godziny oznaczającą zmianę daty w kalendarzu. Rankiem 9 września, kiedy jeszcze twardo i smacznie spałem, w domu rozległ się dźwięk domofonu. Otworzywszy oko, pomyślałem - no to zaczęło się dziać, przyjechał Ufol. Drzwi otworzyła Ania, a Kondzio nie czekając na zaproszenie, wpakował się prosto w nie zaścielony jeszcze pokój ;) Jakimś bzdetnym uzasadnieniem przyśpieszył mój rozruch poranny i tak zaczął się mój Zlot. Toaleta, śniadanie, wymarsz. Wykąpany poprzedniego dnia Snugolot czekał na parkingu gotowy do wyjazdu. Zapakowaliśmy bagaże i ruszyliśmy do Poznania. Wylatując z Torunia, zapytałem na CB, czy przelot w kierunku Inowrocławia jest wolny od kinder niespodzianek w postaci jakiś lotnych radarków, na co otrzymałem odpowiedź zadowalającą. Jakiś niedzielny kierowca ciągnął się niemiłosiernie przed nami, więc redukcja, czwórka, gaz i ponownie piątka. Kiedy nieznacznie przekroczyłem prędkość, we wstecznym lusterku pojawiły się jakieś błyskające światła. Sygnału nie słyszałem, więc pomyślałem, że patrol policji otrzymał jakieś wezwanie do pobliskiej Suchatówki. Jednak nie. To za mną pędził od jakiegoś czasu. Kierunek na prawo, luz, hamulec, stop. Wysiadłem, podszedłem do policmajstra i... kolejny raz przekonałem się, że mamy "spoko luz" funkcjonariuszy w Toruniu (czego nie potwierdzi Kondzio - on, nałożony na niego kilka dni wcześniej mandat, oprawił sobie na pamiątkę w antyramę). Skończyło się na krótkim wykładzie odnośnie przestrzegania przepisów ruchu drogowego, którego oczywiście z przyjemnością wysłuchałem. Ruszyliśmy dalej. Zastanawiałem się jak to możliwe, że na CB podali zielone światło, a ja we wstecznym lusterku zobaczyłem niebieskie i czerwone. Musiał być gdzieś dobrze przyczajony, 1/7 Forum DI - już po Zlocie Wpisany przez WebLion Środa, 13 Wrzesień 2006 12:05 że go nikt nie widział - pomyślałem. Minęliśmy Inowrocław i Mogilno bez przeszkód. Przed Gnieznem nastąpił pierwszy kontakt z oczekującymi nas w Poznaniu Krystianem i Pawłem. Zadzwonił Paweł z pytaniem, gdzie jesteśmy i o której wylądujemy w umówionym McDonalds'ie. Do Poznania przybyliśmy z małym opóźnieniem, gdyż ruch na trasie tego dnia był wyjątkowo duży - nawet śmialiśmy się, że chyba wszyscy na Zlot do Wrocka jadą. Poznań nie ma zbyt dobrego oznakowania, więc do miejsca spotkania poprowadził nas na fonii Krystian. Krystiana rozpoznałem ze zdjęcia w avatarku, ale Paweł swoje redakcyjne zdjęcie mógłby uaktualnić :D W Mc'u mała przekąska, po której Poznaniacy przybrali barwy zlotowe, zakładając na siebie koszulki FDI. 10:20, 170 km do przejechania, kierunek Wrocław. Start. Do Wrocka przylecieliśmy tuż po 12:00, więc tak jak zakładaliśmy, ale trafiając na roboty drogowe, straciliśmy prawie godzinę, aby dotrzeć do punktu zbornego na wrocławskim dworcu głównym. Po wcale niekrótkim kołowaniu Snugolot wylądował na przydworcowym parkingu. Tu rozpoznałem jedynie Nimitz'a i Piotrka. Pozostałych Zlotowiczów widziałem pierwszy raz. Po krótkim przywitaniu, rozdaniu zlotowych koszulek i porównaniu przywiezionych na Zlot gumowych kaczek, przemieściliśmy się w kierunku wrocławskiego ZOO. Na ostatniej prostej, jakieś 200... 300 metrów przed miejscem docelowym, akademikiem na Wittiga, samochód prowadzony przez Piotrka stracił moc i za nic w świecie nie chciał powrócić do życia. Zawróciliśmy. Nie bardzo znam się na naprawach samochodów, ale chciałem sprawdzić choćby jakieś podstawy - świece, wadliwy alarm, może jakiś przerwany, czy odłączony przewód... Niestety nie potrafiłem pomóc. W międzyczasie zameldował się we Wrocku Krzysiek z Siriah'em, Neją i PiKo. Po krótkim przywitaniu Krzysiek podjął próbę uruchomienia Polówki Piotrka. Niestety, skończyło się na holowaniu. Dotarliśmy do akademika około 15:00. Pobraliśmy klucze, podzieliliśmy pokoje, rozpakowaliśmy się i w niepełnym składzie udaliśmy do miasta celem posilenia. Piotrek z Kasią, Krzysiek i Krystian szukali usilnie pomocy technicznej, ale jak się okazało, w sobotę ciężko znaleźć pracujący auto-serwis. Szkoda, gdyż stracili trochę ze Zlotowego czasu. 2/7 Forum DI - już po Zlocie Wpisany przez WebLion Środa, 13 Wrzesień 2006 12:05 na centrum. Siriah Jużrynek na zaproponował przystanku iSzukaliśmy tam przegłosowaliśmy autobusowym jadło restauracji, rodem która misiowe zpoleciały Meksyku, pomieści klimaty pierwsze ale 17 tam naosób, rzecz pamiątkowe wszystkie gdyż Pizza tyle miejsca Hut. fotki. właśnie Pojechaliśmy były przyjechało zajęte. Wróciliśmy do na Zlot. Obsługa sobie jadło Rutkowskim bomba!...". leciały bez widząc problemu. kolejne i co całą chwilę fotki. Zestawili ekipę puszczał Konrad musiała stoliki, w oczywiście stronę najpierw dostawili któregoś sprawdzić, zamęczał krzesła ze iZlotowiczów nas przyjęli czy opowieściami dysponują zamówienie. te swoje miejscem, o swoim W "raz, oczekiwaniu dwa, ale idolu poradzili trzy, na całkiem moja sposób? Kiedy Ania poukładany, W stwierdziła, sumie to zkrótkiej nim ale on że zna poza się Bydgoszczy Zlocie jakiś Forum, taki jakby wulgarny na jest piorun żywo, ;)20:30, w zrobił czy niego przez -najbardziej może strzelił telefon chciał -dużo popisywał wydaje błyszczeć? się się czy Ale Kondzio jak? w taki Nawet pewnie całej tak tej wulgarności mają, że sporo był jednak uchodzi zabawny, im co na wyrazili sucho. inni Zlotowicze. Maskotki stare przerywane walki, około dowcipy arozmawiam ogólnie 20 biczem minutach, (najczęściej tematem satyry trafiły przewodnim -zrzeczy aaAlbercie dolnej na stoły Nimitz'a, półki pierwsze był -opiewający a ten to togo związany moim, zamówienia. chyba amomencie to zrównież forumowym Siriaha. Cały czas Wilk podnieca) życiem. opowiadał Kondzio i być teksty, nawijał oNa sztukach jakieś Posileni, ściepa przeznaczyliśmy dała zapłaciliśmy składkę na wieczornego o wspólny 20 złotych rachunek większą grila. niż wymagana na kwotę do zapłaty, przeszło więc 280 uzbierane złotych. złocisze napoje Galerii na Dominikańskiej, niedzielny ranek. w zakupiliśmy troszkę piwa, kiełbachy, jakiś chlebek W wrocławskiego uwagę przystanek wysypało oczekiwaniu od się pokazów zajechał kilku na policmajstrów, powrotny fajerwerków tramwaj, autobus ato kiedy oderwały celem byliśmy ten rynku. przywołania zatrzymał w Była pewnym świadkami tam się do jakaś na porządku odpalenia przystanku, wojskowa policyjne jakiś sztucznych kiboli. policyjnych syreny. ogni radiowozów zOgólna pobliski Naszą technicznych Po dnia Osobiście powrocie wdzianka trochę do aspektów i(najprawdopodobniej) po akademika, przymarudziłem, obsługi "wymianie było Forum gdyż to około postów" wmusiałem Sieci. przenieśliśmy zamienić wskoczyliśmy kilka się w w słów okolice jakieś zszwarcparada. Naczelnym stosowne stojącego do odnośnie już pory grila. i Griljeden stał akademika winem nami że "grilowała" oobok nazwie z nich nie inna zbliżonej znalazł ekipaT16 do już zlotowiczów... "Czar ,wwięc sobie Maryny", daleko sił, zaby Wrocka. nie spał przemieścić było. jak "Grilowali" Podchodząc zabity.się do wedomu. bliżej dwóch zauważyliśmy, Zmęczony i to tak skutecznie, tanim że przed 3/7 Forum DI - już po Zlocie Wpisany przez WebLion Środa, 13 Wrzesień 2006 12:05 Zlotowicze przygrywał na gitarze, się wyśmienicie, a Ilatarnie przy zajadając grilubył się zapalały kiełbaskami się dość to gasły i popijając - jak wzimne piwko. Morfeusz PROGRAMY, Pomimo, tradycyjnego żebawili przedział już czy OT'a... SALON tematyczny nie POLITYCZNY ważne, toczących czy :)to to dyskusji OFF TOPIC, był GNIEW szeroki - odsłona to idyskotece. tak często druga,popełniano Byłyzwieszał, komputerami, oczywiście bardzo się znaków dowcipy, luźne. - sami w ale miarę Im Irasiad'em, scenki sięw więcej moderowali końcu ubywania z życia piwka sami nowym wzrozpłynęło :)realu Zlotowicze puszek tekstem i tenapoju zsię życia hymnu, zaraz w chłodzącego żyłach Forum, poobiadem niedozwolonym Zlotowiczów, byłyprzez tematy zapał"t" do związane tym użyciu i pracy, inne. częściej określonych Ztematy biegiem z Internetem, cenzor stały czasu ciągów Forum się i 4/7 Forum DI - już po Zlocie Wpisany przez WebLion Środa, 13 Wrzesień 2006 12:05 Imprezka wieczór drzewka, przy piwku zaczynały przenieśliśmy przy Polaków grilu się rozmowy. z się wolna gdzieś do kończyć akademika, tak dodrzewami i godziny kiedy gdzie podlane 2:00. do trzeciej Kiedy zostały nad zapasy wszystkie ranem przewidziane uskutecznialiśmy okalające na grila ten nocne Dzień się PiKo na Kondzio Pobudka każdego. nazywa i drugi Kondziu, dostał trwała i skąd Latali chyba wod pobliskim pochodzi wtrwała dziesiątej giwerami nawet :D lasku wdo między czółko, około urządzili ale południa. twardziel sobie iW strzelankę z samo ukrycia mu siępołudnie, nie walili (ASG) zresetował sobie -Krzysiek, death po -tyłkach. match, twierdził, Nimitz, czyli Biedny że Siriah, każdy wie jak Ci, którzy kawy w ogródku nie pojechali na terenie walczyć, udali naZOO zapowiadane Wizytę rozpoczęliśmy od wrocławskiego urodzinową. naparstki, dopijaliśmy razem ostatni z łyk, Krystianem dołączył i do chyba nassię Piotrkiem Pyrion, który zamówiliśmy . Jako, poprzedniego że"safari". kawowe po jeszcze dnia kubeczki urwał jednej przypominały siękawce. na imprezę Kiedy Zwiedzanie misiów, małpach. pawia, który fok iZOO pawiem innych rozpoczęliśmy mieszkańców nie słonia był :)tańczącego od Ogrodu. "Dziecińca chyba Jak zwierzęcego", chyba hip-hop, wszyscy, papugę, skąd najdłużej która udaliśmy obrywała zatrzymaliśmy się do sięzebr, z piór się nieba. Cały jednych czas z Widzieliśmy ostatnich robiliśmy w pamiątkowe tym roku promieni fotki, a wsłońca, przerwach, wystawiając siedząc lica na w ławkach, kierunku korzystaliśmy bezchmurnego z i przy 5/7 Forum DI - już po Zlocie Wpisany przez WebLion Środa, 13 Wrzesień 2006 12:05 Około Tu ZOO. Wspólny TOPIC. 15:00 zlotowy dołączyła zatrzymaliśmy obiad do nas był grupa kolejną się nastrzelających obiad okazjąprzez do dyskusji "d" się.wPołączyliśmy jednej na tematy z restauracji przede stoliki i -wszystkim złożyliśmy cały czas zzamówienie. nadziału terenie OFF Posileni zakończyliśmy ruszyliśmy w okolicach w 1,1 stronę 17:30, wybiegu nie zwiedzając lwów, następnie wielbłądów ZOO i innej - zbyt zwierzyny. mało czasu "Safari" ;) Wróciliśmy dwa dni grubo spakowaliśmy do akademika. ponad swoje GB W zdjęć. ruch rzeczy poszły Po i dla zapakowaliśmy zgraniu laptopy fotek, ioczywiście karty razem dozSnugolota. aparatów zcałości Anią, -Kondziem, łącznie zrobiliśmy Krystianem przez oraz Pawłem Aby gumowych odległość. zzlotowe Siriah ustnym Zlot uwiecznił kaczuszki. wprzesłaniem Siriah pełni kaczuszek to się zabrał wodowanie Wszystkie dokonał, dla nanad wolność politykierów Odrę zostały gumowe - teraz sprzęt oraz jeszcze czekamy Najjaśniejszej, kaczki rzut do dyskiem miotania dwa ustawiono na punkty film(twardzielem) iinni podobnie ;) do programowe bez, pamiątkowej zwodowaliśmy jaki wszyscy innym - wypuszczenie fotki, sprzętem Zlotowicze kaczki a następnie na Odrę. - jedni Nad Odrą przedostatni raz błyskały flesze aparatów. 6/7 Forum DI - już po Zlocie Wpisany przez WebLion Środa, 13 Wrzesień 2006 12:05 Konkurs próbnym. PiKo, daleko, razem Nimitz drukarka aby rzutu Dorozbiła i zawodów Krystian. dyskiem się się poddała. w Jako, iprzystąpili innym drobny żesprzętem, rzucający mak, prawie urządzono wszyscy adrukarką była także na Zlotowicze, Morfeusz koniec drukarka, skoki nie a czołowe zapoczątkował na rzucił celność jejmiejsca nai tyle skupienie Kondziu zajęli wysoko Piotrek, -rzutem tym i Po wspólnych akademika. wręczeniu fotek, Tu grupa posprzątaliśmy Poznań-Toruń-Bydgoszcz w postaci dwóch pozostałości pamięci po iapożegnała dwóch sprzęcie procesorów, do się miotania iwspólnie ruszyła strzeleniu i udaliśmy wspożyte drogę ostatnich powrotną. się w kierunku kaczek? Wyjeżdżając kaczuszki. :D Ciekawe, znagród Wrocka czy widzieliśmy ktoś z Zlotowiczom Wrocławian zspotkamy mostu zainteresował nasze, kilkanaście się zwodowanym minut stadem puszczone gumowych Jednym słowem: dziękuję! Dziękuję śmiechu, wspaniałą Użytkowników Rodzą czas trwania się wszystkim za atmosferę. już odwagę Zlotu. nowe FDI - przybyłym pomysły był isię Życzyłbym chęć jeszcze spotkania, do lepszy wykorzystania sobie za lub i nam dyskusje utrzymany za w wspaniale przyszłym do na rana, aby tym spędzony roku za przyszłoroczny samym, - tak jednym czas. wysokim Za z nich -decybele IIdo poziomie. Zlot jest piwko trzydniowy i za Pozostaje w że tym na IIroku Zlocie mieć nie pojawią udało nadzieję, się dotrzeć że nowi za rok Użytkownicy do Wrocławia, iwszystkim, się będziemy w przyjechać większym bawić chcieli. gronie się Miejmy iwcześniej dołączą zajefajnie również jak nas w nadzieję, Ci, tym którym roku. ------------------------------------- W tekście wykorzystałem zdjęcia własne jak również Użytkowników Forum Dziennika Internautów: Krzyśka, Piotrka, Wojtka (Nimitz), Konrada (konkordpl) oraz Krzyśka (Morfeusz). 7/7