Modlitwy o powołania

Transkrypt

Modlitwy o powołania
Modlitwy o powołania
Międzynarodowe
Kolegium Zmartwychwstańców w Rzymie
Marzec 2014
PIEŚŃ NA WYSTAWIENIE
Sław języku tajemnicę
Ciała i najdroższej Krwi,
którą jako Łask Krynicę
wylał w czasie ziemskich dni,
Ten, co Matkę miał Dziewicę,
Król narodów godzien czci.
Z Panny czystej narodzony,
posłan zbawić ludzki ród,
gdy po świecie na wsze strony
ziarno słowa rzucił w lud,
wtedy cudem niezgłębionym
zamknął Swej pielgrzymki trud.
W noc ostatnią, przy Wieczerzy,
z tymi, których braćmi zwał,
pełniąc wszystko jak należy,
czego przepis prawny chciał,
sam Dwunastu się powierzył,
i za pokarm z Rąk Swych dał.
Słowem, więc Wcielone Słowo
chleb zamienia w Ciało Swe,
wino Krwią jest Chrystusową,
darmo wzrok to widzieć chce.
Tylko wiara Bożą mową
pewność o tym w serca śle.
Boże wejrzy ku wspomożeniu memu
Panie pospiesz ku ratunkowi memu
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu
Jan była na początku teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen
HYMN
1. Dałeś nam przykład, o Jezu,
Czterdziestu dni umartwienia;
Aby w nas ducha odnowić,
Wymagasz postu i skruchy.
2. Stań więc pośrodku Kościoła
I spójrz na jego pokutę;
Ciebie pokornie prosimy,
Byś przez nią z grzechu nas obmył
3. Zło popełnione w przeszłości
Niech Twoja łaska zniweczy;
Chroń nas od dalszych upadków
I otocz swoją opieką.
4. Daj przez doroczną pokutę
Dostąpić win odpuszczenia,
Byśmy z radością czekali
Na swiatło Nocy Paschalnej
2
5. W Trójcy Jedyny nasz Boże
Niech Ciebie wszechświat wysławia;
Pieśń nową Tobie śpiewamy
Za odrodzenie przez łaskę. Amen
1 Ant. Pan jest moją mocą i warownią,* Jemu zaufałem.
Psalm 144
O zwycięstwo i pokój
Ręce Chrystusa zaprawione są do walki, gdyż On zwyciężył świat; powiedział
bowiem: "Jam zwyciężył świat" (św. Hilary)
Błogosławiony Pan, Opoka moja, †
On moje ręce zaprawia do walki, *
moje palce do bitwy.
On mocą i warownią moją, *
osłoną moją i moim wybawcą,
Moją tarczą i schronieniem, *
On, który mi poddaje ludy.
Panie, czym jest człowiek, że troszczysz się o niego, *
czym syn człowieczy, że Ty o nim myślisz?
Do tchnienia wiatru podobny jest człowiek, *
dni jego jak cień przemijają.
Nachyl swych niebios i zstąp po nich, Panie, *
gór dotknij, aby zadymiły.
Rozprosz ich uderzeniem pioruna, *
wypuść swe strzały, by ich porazić.
Wyciągnij swą rękę z wysoka, *
wybaw mnie z wód ogromnych.
Uwolnij z rąk cudzoziemców, †
tych, których usta mówią kłamliwie, *
a prawica się wznosi do fałszywej przysięgi.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
1 Ant. Pan jest moją mocą i warownią,* Jemu zaufałem.
Z listu do Efezjan ( 4, 11-24 )
11 I On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych
pasterzami i nauczycielami 12 dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi, celem
budowania Ciała Chrystusowego, 13 aż dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego
poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa. 14
[Chodzi o to], abyśmy już nie byli dziećmi, którymi miotają fale i porusza każdy powiew nauki, na
skutek oszustwa ze strony ludzi i przebiegłości w sprowadzaniu na manowce fałszu. 15 Natomiast
żyjąc prawdziwie w miłości sprawmy, by wszystko rosło ku Temu, który jest Głową - ku
Chrystusowi4. 16 Z Niego całe Ciało - zespalane i utrzymywane w łączności dzięki całej więzi
umacniającej każdy z członków stosownie do jego miary - przyczynia sobie wzrostu dla budowania
3
siebie w miłości.17 To zatem mówię i zaklinam [was] w Panu, abyście już nie postępowali tak, jak
postępują poganie, z ich próżnym myśleniem, 18 umysłem pogrążeni w mroku obcy dla życia
Bożego, na skutek tkwiącej w nich niewiedzy, na skutek zatwardziałości serca. 19 Oni to
doprowadziwszy siebie do nieczułości [sumienia], oddali się rozpuście, popełniając zachłannie
wszelkiego rodzaju grzechy nieczyste. 20 Wy zaś nie tak nauczyliście się Chrystusa. 21 Słyszeliście
przecież o Nim i zostaliście pouczeni w Nim - zgodnie z prawdą, jaka jest w Jezusie, 22 że - co się
tyczy poprzedniego sposobu życia – trzeba porzucić dawnego człowieka, który ulega zepsuciu na
skutek zwodniczych żądz, 23 odnawiać się duchem w waszym myśleniu 24 i przyoblec człowieka
nowego, stworzonego według Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości.
2 Ant. Szczęśliwy lud,* którego pan jest Bogiem.
II
Boże, będę Ci śpiewał pieśń nową, *
grać Ci będę na harfie o dziesięciu strunach.
Ty królom dajesz zwycięstwo, *
Tyś wyzwolił Dawida, swego sługę.
Wybaw mnie od wrogiego miecza *
i uwolnij z rąk cudzoziemców,
Tych, których usta mówią kłamliwie, *
a prawica się wznosi do fałszywej przysięgi.
Niech nasi synowie będą jak latorośle *
wybujałe w młodości.
Nasze córki niech będą jak rzeźbione kolumny, *
które wspierają świątynię.
Niech pełne będą nasze spichlerze, *
zasobne we wszelkie plony.
Niech nasze trzody tysiąckroć płodne †
na polach naszych mnożą się w tysiące, *
niech nasze bydło będzie tłuste.
Niech nam się nie przydarzy wypadek lub ucieczka, *
niech lament ominie nasze ulice.
Szczęśliwy lud, któremu tak się powodzi, *
szczęśliwy lud, którego Pan jest Bogiem.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
2 Ant. Szczęśliwy lud,* którego pan jest Bogiem.
Homilia św. Grzegorza Wielkiego, papieża, do Ewangelii
(księga 2, homilia 36, 11-13)
Chciałbym was zachęcić do porzucenia wszystkiego, ale nie śmiem. Jeśli przeto nie możecie
opuścić wszystkich spraw tego świata, zatrzymajcie je tak, aby one was na świecie nie
zatrzymywały, abyście dobra ziemskie posiadali, a nie byli przez nie posiadani; aby wszystko, co
wasze, poddane było duchowi, nie zaś, by on, skrępowany miłością do świata, stał się podległych
4
sobie spraw zupełnym niewolnikiem. Niech przeto dobra doczesne będą używane, wieczne upragnione. Dobra ziemskie niech będą usługującymi w drodze, wieczne - upragnionymi u celu.
Cokolwiek dzieje się na tym świecie, niech będzie uznawane za drugorzędne. Niechaj ku
przyszłości zwracają się oczy umysłu, pilnie wypatrując, ku czemu zmierzamy. Niechaj gruntownie
wyrwane zostaną wady nie tylko z czynów, ale i serc. Niech nie odrywają nas od Wieczerzy
Pańskiej przyjemności ciała, dociekliwe roztrząsanie tajemnic Bożych, gorączka pychy. Zresztą
nawet i to, co godziwe na tym świecie, sprawujmy jakby przelotnie, by kuszące dobra ziemskie
usługując naszemu ciału, jak najmniej sprzeciwiały się duchowi. Nie odważamy się zatem, bracia,
zachęcać was, abyście porzucili wszystko; wszakże jeśli zechcecie, to nawet zatrzymując,
opuścicie, jeżeli tak używać będziecie dóbr doczesnych, by całym sercem dążyć do wiecznych. Ten
bowiem używa dóbr doczesnych, jakby ich nie używał, kto zewnętrznie korzysta z koniecznych
środków do życia, ale nie zezwala im zapanować nad duchem. Tak podporządkowane służą one z
zewnątrz i nigdy nie osłabiają gorliwości duszy dążącej ku niebu. Ci, którzy tak postępują, używają
dóbr doczesnych, ale ich nie pragną. Niechaj przeto nie będzie niczego, co przytrzymywałoby
pragnienia waszego serca, ani też jakiejkolwiek na świecie przyjemności, która by was ze światem
wiązała Jeśli kocha się dobro, serce znajduje radość w dobrach większych, to jest niebieskich. Jeśli
zło napawa lękiem, zło wieczne objawia się duszy, by ona widząc, iż tam znajduje się i to, co
bardziej kocha, i to, czego bardziej się lęka, nie wiązała się wcale z tym, co tutaj. Aby tak
postępować, otrzymujemy pomoc w Pośredniku między Bogiem a ludźmi. Od Niego rychło
otrzymamy wszystko, jeśli Go naprawdę miłujemy: Tego, który z Ojcem i Duchem Świętym żyje i
króluje, Bóg po wszystkie wieki wieków. Amen.
3 Ant. Gdybym całą majętność rozdał na jałmużnę,* a ciało wydał na spalenie,/ lecz nie miał
miłości,/ nic bym nie zyskał
Pieśń (Ap 11, 17-18; 12, 10b-12a)
Sąd Boży
Dzięki Ci składamy, Panie, Boże wszechmogący, *
który jesteś i który byłeś,
Za to, że objąłeś Twoją wielką władzę *
i zacząłeś królować.
Rozgniewały się narody, †
a gniew Twój nadszedł *
i czas sądu nad umarłymi,
Aby dano zapłatę Twoim sługom, *
prorokom i świętym,
I tym, którzy się boją Twojego imienia, *
małym i wielkim.
Teraz nastało zbawienie, potęga i królowanie Boga naszego *
i władza Jego Pomazańca.
Bo oskarżyciel naszych braci został strącony, *
ten, który dniem i nocą oskarża ich przed Bogiem naszym.
Oni zaś zwyciężyli dzięki krwi Baranka *
i dzięki słowu swojego świadectwa.
I nie umiłowali swego życia, *
lecz śmierć przyjęli.
5
Dlatego radujcie się, niebiosa, *
razem z waszymi mieszkańcami.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
3 Ant. Gdybym całą majętność rozdał na jałmużnę,* a ciało wydał na spalenie,/ lecz nie miał
miłości,/ nic bym nie zyskał
Z autobiografii św. Teresy od Dzieciątka Jezus, dziewicy
(Manuscriptus autobiographiques, Lisieux 1957)
W sercu Kościoła będę miłością
Kiedy wielkie moje pragnienia zaczęły się stawać dla mnie męczeństwem, otwarłam listy
świętego Pawła, aby znaleźć jakąś odpowiedź. Przypadkowo wzrok mój padł na dwunasty i
trzynasty rozdział Pierwszego Listu do Koryntian. Przeczytałam najpierw, że nie wszyscy mogą być
apostołami, nie wszyscy prorokami, nie wszyscy nauczycielami, oraz że Kościół składa się z
różnych członków i że oko nie może być równocześnie ręką. Odpowiedź była wprawdzie jasna, nie
taka jednak, aby ukoić moje tęsknoty i wlać we mnie pokój. Nie zniechęcając się czytałam dalej i
natrafiłam na zdanie, które podniosło mnie na duchu: „Starajcie się o większe dary. Ja zaś wskażę
wam drogę jeszcze doskonalszą”. Apostoł wyjaśnia, że największe dary niczym są bez miłości i że
miłość jest najlepszą drogą bezpiecznie prowadzącą do Boga. Wtedy wreszcie znalazłam pokój.
Gdy zastanawiałam się nad mistycznym ciałem Kościoła, nie odnajdowałam siebie w żadnym
spośród opisanych przez Pawła członków albo raczej pragnęłam się odnaleźć we wszystkich. I oto
miłość ukazała mi się jako istota mego powołania. Zrozumiałam, że jeśli Kościół jest ciałem
złożonym z wielu członków, to nie brak w nim członka najbardziej szlachetnego i koniecznego;
zrozumiałam, że Kościół ma serce i że to serce pała gorącą miłością. Zrozumiałam, że jedynie
miłość porusza członki Kościoła i że gdyby ona wygasła, apostołowie nie głosiliby już Ewangelii,
męczennicy nie przelewaliby już krwi. Zobaczyłam i zrozumiałam, że miłość zawiera w sobie
wszystkie powołania, że miłość jest wszystkim, obejmuje wszystkie czasy i miejsca; jednym
słowem - jest wieczna!... Wtedy to w uniesieniu duszy zawołałam z największą radością: O Jezu,
moja Miłości, nareszcie znalazłam moje powołanie: moim powołaniem jest miłość! O
tak, znalazłam już swe własne miejsce w Kościele; miejsce to wyznaczyłeś mi Ty, Boże mój. W
sercu Kościoła, mojej Matki, ja będę miłością. W ten sposób będę wszystkim i urzeczywistni się
moje pragnienie.
CZYTANIE
Bądźcie poddani Bogu, przeciwstawiajcie się natomiast diabłu, a ucieknie od was. Przystąpcie
bliżej do Boga, to i On zbliży się do was. Oczyśćcie ręce, grzesznicy, uświęćcie serca, ludzie
chwiejni. Uniżcie się przed Panem, a on was wywyższy.
RESPONSORIUM KRƠTKIE
K. Wołam do Pana:* Zmiłuj się nade mną.
W. Wołam do Pana:* Zmiłuj się nade mną.
K. Ulecz moją duszę, bo zgrzeszyłem przeciw Tobie.
W. Zmiłuj się nade mną.
K. Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu.
W. Wołam do Pana:* Zmiłuj się nade mną.
6
Antyfona do pieśni Maryi
Kto straci swe życie z mego powodu,* znajdzie je w wieczności.
Wielbi dusza moja Pana *
i raduje się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim.
Bo wejrzał na uniżenie swojej Służebnicy. *
Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia.
Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, *
a Jego imię jest święte.
Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie *
nad tymi, którzy się Go boją.
Okazał moc swego ramienia, *
rozproszył pyszniących się zamysłami serc swoich.
Strącił władców z tronu, *
a wywyższył pokornych.
Głodnych nasycił dobrami, *
a bogatych z niczym odprawił.
Ujął się za swoim sługą, Izraelem, *
pomny na swe miłosierdzie,
Jak obiecał naszym ojcom, *
Abrahamowi i jego potomstwu na wieki.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Antyfona do pieśni Maryi
Kto straci swe życie z mego powodu,* znajdzie je w wieczności.
PROŚBY
Chwała Bogu Ojcu, który przez swoje Słowo, które stało się ciałem przywrócił nas do życia
niezniszczalnego. Ożywieni tą wiarą, pokornie wołajmy:
Uświęcaj Ojcze, twój lud odkupiony przez Chrystusa.
Za pasterzy Kościoła,
- aby wykonywali z gorliwością i w duchu służby posługę uświęcania, nauczania i przewodzenia
innym, która została im powierzona przez nałożenie rąk.
Za misjonarzy,
- aby ich serca ożywiał duch potrzebny do wiarygodnego głoszenia we wszystkich zakątkach świata
Słowa, które leczy i zbawia.
Za katechistów i wychowawców katolickich,
- aby łaska Chrztu, przez którą uczestniczą w profetycznej misji Chrystusa, była źródłem mądrości i
odwagi w radosnym przekazywaniu nowym pokoleniom prawdy Ewangelii.
7
Za ludzi młodych,
- aby umotywowani miłością ewangeliczną, przyjęli Jezusa jako jedynego Zbawiciela i głosili tę
prawdę zwłaszcza tym, którzy przeżywają noc bierności religijnej, pokazując, że Bóg jest zawsze
blisko nas i nigdy nas nie opuszcza.
Za wspólnoty parafialne,
- aby były płodnym łonem, które rozgrzewa serce człowieka, czyniąc je coraz bardziej podobnym
do Chrystusowego, przyczyniając się w ten sposób do rozwoju nowych powołań zakonnych i
kapłańskich.
Za wszystkich, którzy przygotowują się do życia zakonnego i kapłańskiego w naszych domach
formacyjnych,
- aby czas formacji był dla nich sprzyjającą okazją dla rozwoju duchowego, intelektualnego i
ludzkiego.
Za osoby konsekrowane, powołane do szczególnego naśladowania Chrystusa przez życie w
czystości ubóstwie i posłuszeństwie,
- aby ofiara jaką składają dla Chrystusa, przypominała ludziom o znaczeniu woli bożej w ich życiu.
Za zakonników ze Zgromadzenia Zmartwychwstania Pańskiego,
- aby prowadzeni przez Zmartwychwstałego Pana i wspierani wstawiennictwem Maryi Dziewicy,
podążali drogą pojednania i dawali skuteczne świadectwo, że bramy Bożego miłosierdzia są
otwarte dla wszystkich.
O beatyfikację Bogdana Jańskiego, Piotra Semenenki i Hieronima Kajsiewicza, Założycieli
Zgromadzenia Zmartwychwstańców oraz ojca Pawła Smolikowskiego,
- aby przykład ich życia w prawdzie i miłości oraz umierania dal grzechu, były dla nas zachętą do
codziennego nawrócenia.
Za umierających kapłanów i zakonników,
- aby towarzyszyła im nadzieja kontemplowania łagodnego i radosnego oblicza Zbawiciela.
Za tych, którzy odeszli z tego świata i zasnęli w pokoju,
- aby cieszyli się uszczęśliwiającym oglądaniem Boga w Królestwie niebieskim.
OJCZE NASZ
MODLITWA
Wszechmogący Boże, uprzedzaj swoim natchnieniem nasze czyny i wspieraj je swoją łaską, aby
każde nasze działanie od Ciebie brało początek* i w Tobie znajdowało dopełnienie. Przez naszego
Pan.
PIEŚŃ NA BŁOGOSŁAWIEŃSTWO
Kłaniam się Tobie, przedwieczny Boże,
Którego niebo objąć nie może,
Ja, proch mizerny, przed Twą możnością
Z wojskiem aniołów klękam z radością.
Tu Stwórcę swego wiarą wyznaję,
Kocham serdecznie, pokłon oddaję,
8
Cieszę się wielce z Twej Boskiej chwały,
Niech Ci się kłania z niebem świat cały.
W INTENCJACH OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA
OJCZE NASZ
ZDROWAŚ MARYJO
CHWAŁA OJCU
Modlitwa zmartwychwstańcza
Zmartwychwstały Jezu Chryste,
który jesteś Drogą, Prawdą i Życiem,
spraw, byśmy wiernie żyli
duchem Twego zmartwychwstania.
Odnów nasze serca
i naucz nas umierać samym sobie,
abyś Ty i tylko Ty w nas pozostał.
Uczyń nas znakiem Twojej miłości,
co przemienia i przekształca.
Zechciej posłużyć się nami
w odnowie społeczeństwa,
abyśmy głosząc Twoje życie i Twoją miłość
doprowadzili wszystkich do Twego Kościoła.
Przymij te prośby, Panie Jezu,
który żyjesz i królujesz z Ojcem,
w jedności z Duchem Świętym,
jako Bóg na wieki. Amen.
SALVE REGINA
Salve, Regina, Mater misericordiae,
vita, dulcedo, et spes nostra, salve.
Ad te clamamus, exsules filii Evae,
ad te suspiramus, gementes et flentes
in hac lacrimarum valle.
Eia ergo, advocata nostra, illos tuos
misericordes oculos ad nos converte.
Et Jesum, benedictum fructum ventris tui,
nobis, post hoc exilium, ostende.
O clemens, O pia, O dulcis Virgo Maria.
9

Podobne dokumenty