Opinia doktora Gagatkiewicza
Transkrypt
Opinia doktora Gagatkiewicza
ZAMEK KRÓLEWSKI W WARSZAWIE - MUZEUM REZYDENCJA KRÓLÓW I RZECZYPOSPOLITEJ Opinia doktora Gagatkiewicza Data dodania: 11/12/2013 11 Gru 2013 Opinia doktora Gagatkiewicza Opinia medyczna doktora Walentego Gagatkiewicza „Pani hrabina Tyszkiewicz ma dzisiaj 31 lat. Jej temperament jest sangwiniczno-choleryczny. W następstwie szczepienia m nieszczęście utracić lewe oko, które usuwał dr Wentzel. Dwa lata później wyszła za mąż. Znalazłszy się wkrótce potem w Pra w Czechach zapadła na silną gorączkę, skutkiem czego zaczęły dokuczać jej coraz bardziej różne dolegliwości, bóle w kla piersiowej, którym towarzyszyło krwioplucie, mdłości i częste rozstroje żołądka. Szukając ulgi w swoich cierpieniach jeździła Francji i Anglii na konsultacje do najsłynniejszych lekarzy europejskich, takich jak panowie Moland, Barthés, Seyffer w Pary Seelle w Berlinie oraz Boeckler, pierwszy lekarz jego królewskiej mości. W końcu zwróciła się do mnie, abym objął ją opi medyczną w 1786 r. W owym czasie jej ekscelencja miewała suchy, choć niezbyt częsty kaszel, uczucie bólu w mostku czasu do czasu zabarwione krwią plwociny. Do tego doszły silne mdłości, uczucie lodowatego chłodu w nadbrzuszu, żelaz odchody, nawracająca gorączka i częste, gwałtowne bóle głowy. Byłoby rzeczą zbyt długą, a nawet zbyteczną wyliczać t wszystkie środki, jakie stosowałem, skutkiem czego chora odczuła pewną poprawę. Było tak aż do zimy 1788 r., w czasie kt zapanowała epidemia chorób kataralnych. Pani hrabina nabawiła się [wtedy] silnego kataru z gorączką i silnym zapaleniem p Od tamtej chwili coraz bardziej i bardziej doświadczała symptomów, które opisałem powyżej, nasilających się zwłaszcza w po chłodów. Poradziłem jej zatem, aby wyjechała z Warszawy i udała się, czy do Włoch, czy do któregoś z południowych regio Francji, gdzie spędziła pełne dwa lata. Pobyt ten, wszechstronnie wspierany przez sztukę [medyczną] przyniósł jej pewną u zwłaszcza ubiegłego lata, kiedy kaszlała o wiele rzadziej. Ponieważ jednak, ze względu na swoje partykularne interesy, mus powrócić do Warszawy, niewiele czasu minęło, gdy ponownie dał znać o sobie przykry wpływ tutejszego klimatu na jej sł zdrowie. Za pierwszym wrażeniem jesiennych chłodów powróciły kaszel, bóle w mostku i plecach, krwioplucie, i jej obecny s zdrowia wygląda następująco: ma ona suchy, twardy kaszel, ciągły, bez żadnego wytchnienia, któremu towarzyszy silny bó mostku promieniujący do pleców; codziennie, mniej lub bardziej, pluje krwią i ma gorączkę każdego wieczora. Przez trzy czw nocy nie sypia. Jej apetyt jest żaden, rozstrajany często, choć nieregularnie przez wymioty o wodnistej konsystencji i brunatna barwie. Nerwobóle, osłabienie, palpitacje serca, uderzenia gorąca i rumieńce na twarzy. Puls zawsze nikły, napięty, sł wyczuwalny, w połączeniu z rozstrojem i osłabieniem wstrzymywał mnie przed stawianiem pijawek, które nigdy zresztą przynosiły płucom żadnej ulgi, a zawsze bardzo osłabiały chorą. Jeśli chodzi o leki na kaszel, wszelkie środki kojące na ba śluzu roślinnego, sole, guma arabska (1), diacodium (2) i preparaty tebainowe (3), nawet w dość dużej dawce, ani na jeden dz nie zmniejszyły częstości i nasilenia tego kaszlu. Dotyczy to również wszystkich środków mniej lub bardziej wzmacniający które stosowałem kolejno. Kwasja (4), odwary z Simaruby (5), z Kaskarylli (6), z kory peruwiańskiej (7), samej czy zmieszan miętą, w gumie arabskiej i w wodzie cynamonowej. Okadzanie kojącymi ziołami, wilgotnymi i suszonymi, było stosowane obecnie jak i przedtem, i w Paryżu, zawsze bezskutecznie. Mleko, serwatka, wywoływały zawsze efekt odwrotny i szkodz chorobie. Przez dwa miesiące, odkąd powróciła z Francji, bardzo straciła na wadze. Pije tylko wodę z Sette (8) i odwa Cousaude (9) z kojącymi ziołami pektoralnymi. Oto jak faktycznie przedstawia się stan obecny jej ekscelencji, który szczegół Cousaude (9) z kojącymi ziołami pektoralnymi. Oto jak faktycznie przedstawia się stan obecny jej ekscelencji, który szczegół opisałem zgodnie z wyraźnym rozkazem jego królewskiej mości, mego łaskawego pana. Warszawa, 22 listopada 1791 Walenty Gagatkiewicz radca i królewski konsyliarz medyczny” Archiwum Główne Akt Dawnych (dalej: AGAD), Zbiór Popielów, sygn. 373, k. 87-88 (kopia ręką sekretarza). Stanisław August do Bernarda Zabłockiego, posła polskiego w Berlinie (fragment) „Warszawa, 23 listopada 1791 Stan zdrowia mej bratanicy Tyszkiewiczowej, córki mego zmarłego brata Andrzeja jest bardzo niepokojący. Wielka sława leka Brawna, Anglika, który przebywa w Berlinie, każe mi sądzić, że mógłby on jej pomóc. W tym celu poprosiłem o sporządze [opisu] stanu jej zdrowia przez medyka, który tu się nią opiekuje. Znajdzie go pan w załączniku i odda panu Brawnowi razem prośbą z mojej strony o przekazanie panu pisemnych uwag względem tego, co należy robić, aby pomóc mej bratan Przekazałbym mu wyrazy mej wdzięczności. Gdyby nie późna pora roku, wysłałbym bratanicę do Berlina, ale w takim stanie jakim się znajduje, nie mogę narażać jej na ryzyko podróżowania zimą. Jeśli Bóg zachowa ją [przy życiu – AS.] do wiosny, może sama pojedzie skonsultować się z doktorem Brawnem. To, co sprawia lekarzowi najwięcej kłopotu, to fakt, że dolegają równocześnie płuca i żołądek, skutkiem czego środki, które mogłyby pomóc jednemu, są szkodliwe dla drugiego.” AGAD, Zbiór Popielów, sygn. 373, k. 86 (kopia ręką sekretarza). Choć Tyszkiewiczowa w 1792 r. dotkliwie cierpiała, to jednak wyrażone przez króla obawy, że bratanica nie pożyje długo, okaz się nieuzasadnione. Maria Teresa miała przed sobą jeszcze ponad 40 lat życia, zmarła bowiem dopiero w 1834 r. i to nie na sku choroby płucnej, lecz po przejściu serii wylewów. Niezależnie od tego, prezentowana opinia medyczna ma nie tylko wart biograficzną, ale stanowi też ciekawe źródło do dziejów medycyny, potwierdzając znany skądinąd fakt obfitego wykorzystywa przez ówczesnych terapeutów opiatów, środków psychoaktywnych, które uważano za całkowicie bezpieczne, nie znano bow jeszcze ich silnie uzależniających właściwości. C.d.n. Przypisy (1) Guma arabska (łac. Gummi arabicum) – stwardniała na powietrzu żywica wyciekająca naturalnie lub otrzymywana pr nacięcie pnia i gałęzi akacji senegalskiej i innych gatunków z rodzaju Acacia pochodzących z Afryki. W medycynie stosow była jako środek osłaniający w stanach zapalnych błon śluzowych oraz pomocniczo w recepturach aptecznych, z http://pl.wikipedia.org/wiki/Guma_arabska (2) Diacodium – w oryginale sirop diacode: odwar z ziaren maku, opiaceum, lek psychoaktywny, w XVIII w. wykorzystywany j środek znieczulający i nasenny, zob. http://www.mediadico.com/dictionnaire/definition/diacode oraz H. Milne Edwards et Vavasseur, Manuel de matiere médicale ou description abrégée des médicaments… par.., Bruxelles 1840, s. 100, 278, 324, 5 książka dostępna na stronie: http://books.google.fr/books? id=gFRAAAAAcAAJ&pg=PA323&lpg=PA323&dq=sirop+thebaica&source=bl&ots=VP5bANikBJ&sig=Yj1iORIaeyyez_lE9M1bHk (3) W oryginale: préparations du thebaique. Chodzi prawdopodobnie o tynktury czyli nalewki tebainowe. Tebaina jest ete dwumetylowym morfiny (C19H21NO3), alkaloidem znajdującym się w opium w ilości około 1%, stąd XVIII i XIX-wiec farmakopeje opisywały ją jako pochodną laudanum, H. Milne Edwards, P. Vavasseur, op. cit., s. 232. (4) Prawidłowo: gorzkla właściwa (inne nazwy: gorzknia właściwa, kwasja gorzka, gorzkodrzew właściwy, gorżciel właściwy, kwa właściwa, łac. quassia amara) – gatunek krzewu lub małego drzewa z rodziny biegunecznikowatych. Występuje w płn. czę Brazylii i Gujanie, sadzona w Panamie, na Antylach i w krajach o gorącym klimacie Azji i Afryki. Kwasja tradycyjnie stosow Brazylii i Gujanie, sadzona w Panamie, na Antylach i w krajach o gorącym klimacie Azji i Afryki. Kwasja tradycyjnie stosow była w leczeniu febry (uważana za skuteczny środek przeciwko larwom komara z rodzaju widliszków wywołującego mala środek pasożytobójczy oraz dygestyw wzmagający apetyt i trawie http://pl.wikipedia.org/wiki/Gorzkla_w%C5%82a%C5%9Bciwa (5) Simaruba – kora biegunecznika, łac. Cortex Simarubae (Cortex Simarubae Guyanensis), pochodząca z gałęzi, rzadzie korzeni biegunecznika gorzkiego, spokrewnionego z gorzknią właściwą, drzewa występującego w Wenezueli, Gujanie, Braz Meksyku i na Antylach. Stosowana jako środek wzmagający apetyt i trawienie, przeciwdziałający niestrawności o przeciwbiegunkowy i przeciwbólowy. Mocne odwary używane były w leczeniu chorób pasożytniczych przewodu pokarmowego o malarii. Skuteczność tego leku została potwierdzona współczesnymi badaniami: H. Różański, Cortex Simarubae biegunecznika w dawnej medycynie oficjalnej, artykuł na stronie: http://rozanski.li/?p=2109 (6) Kaskarylla, łac. Croton Eluteria - gatunek krzewu lub małego drzewa z rodziny wilczomleczowatych (Euphorbiace występującego na wyspach Bahama i Antylach, posiada gorzki w smaku korzeń odznaczający się silnym i przyjemnym aromat który wykorzystywano m.in. dla podniesienia walorów zapachowych tabaki. Jako środek leczniczy stosowana od 1746 r., zaw cascarillinę, gorzką substancję o wzorze chemicznym C12H18O4, z której wywar podawany był jako środek wzmacniając pobudzający, a jednocześnie obniżający temperaturę. Zob. artykuł F. Cortesi, Cascarilla, opublikowany w "Enciclopedia Italia Treccaniego w 1931 r., dostępny na stronie: http://www.treccani.it/enciclopedia/cascarilla_(Enciclopedia_Italiana)/ (7) Kora peruwiańska – kora chinowa pozyskiwana z chinowca (drzewa chinowego), łac. Cinchona. Chinowiec to roślina z rodz marzanowatych (Rubiaceae). Obejmuje ponad 40 – 60 tropikalnych gatunków, występujących w stanie dzikim w Andach. K chinowców (Cortex Cinchonae) zawiera chininę i cynchoninę oraz inne alkaloidy stosowane do zwalczania malarii. Chinina dz również przeciwgorączkowo i jako środek antyarytmiczny. Odwar z kory chinowca podawany jest w zaburzeniach trawie niedokwaśności, braku apetytu, stanach ogólnego osłabienia, niedokrwistości, uporczywych zaparciach, nerwobólach, anem skurczach mięśni. http://pl.wikipedia.org/wiki/Chinowiec oraz Ł. Ejsmont, Cinchonae Cortex. Kora chinowa, artykuł dostępny na stronie aut http://www.farmakognozja.farmacja.pl/baz_suro/baza.php?klasa=cortex&id=60 (8) Informacji na temat wody nie udało mi się ustalić. (9) Środek przeze mnie niezidentyfikowany. Załączniki: [PDF] Opinia Walentego Gagatkiewicza_oryginał (44.8 KB) Zamek Królewski w Warszawie - Muzeum. Rezydencja Królów i Rzeczypospolitej www.zamek-krolewski.pl