sprawozdanie za jubileuszowy rok szkolny 2011/2012
Transkrypt
sprawozdanie za jubileuszowy rok szkolny 2011/2012
V LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE IM. AUGUSTA WITKOWSKIEGO W KRAKOWIE SPRAWOZDANIE ZA JUBILEUSZOWY ROK SZKOLNY 2011/2012 KRAKÓW 2012 Opracowała - Zdzisława Niewińska Regulacje V Zakładowe Dyrekcja V Zakładu niniejszym zawiadamia: 1 września AD 2011 – Nowy Jubileuszowy 140 Rok Szkolny czas zacząć Godz. 9.15 Powitanie nowych V Zakładników (uczniowie klas I) w Auditorium Maximum (ul. Krupnicza) Godz. 9.00 Spotkanie starych V Zakładników z Gospodarzami Klas w salach Zakładu klasy II i III wg harmonogramu) Godz. 10.00 Aby z czystym sumieniem rozpocząć naukę – Msza Święta w Kolegiacie Św. Anny Godz. 11.00 Spotkanie nowych V Zakładników z Gospodarzami Klas (klasy I) Klasa 1a – sala 5 Klasa 1e – sala 21 Klasa 1b – sala 1 Klasa 1f – sala 3 Klasa 1c – sala 28 Klasa 1g – sala 29 Klasa 1d – sala 24 Klasa 1h – sala 32 Godz. 12.30 Pierwsze starcie nowych V Zakładników na Zakładowym froncie czyli egzaminy językowe z drugiego języka (j. angielski, j. niemiecki, j. francuski) Dyrekcja uprzejmie przypomina, iż 1 września jest dniem galowym (krawaty lub apaszki są do zakupienia w sekretariacie szkoły) XVI Kierownik V Zakładu 3 Nauczyciele i pracownicy w roku szkolnym 2011/2012 Nadzorcy Zakładu: Dyrektor: mgr Stanisław Pietras Wicedyrektorzy: dr Marcin Chruściel mgr Zdzisława Niewińska Ochronka Zakładowa mgr Irena Kamińska - pedagog mgr Michał Niewiński – psycholog Lazaret Zakładowy Małgorzata Pyzio - pielęgniarka dyplomowana Zbiory Biblioteczne mgr Urszula Alispahić mgr Danuta Kaniecka Instytut Nauk Humanistycznych Katedra Literatury i Języka Polskiego, tudzież Wiedzy o Kulturze dr Marcin Chruściel mgr Maria Hryniewicz mgr Andrzej Kos mgr Dariusz Martynowicz mgr Bożena Ostachowska-Kos mgr Dariusz Pasieka mgr Sylwia Winiarska-Żmigrodzka 4 Katedra Filozofii mgr Renata Skorczyńska Katedra Historii dr Stanisław Garlicki mgr Józef Jaworski mgr Rafał Kobylec mgr Piotr Boroń Katedra Teologii Katolickiej mgr NataliaTendaj mgr Zbigniew Sala mgr Krzysztof Rudzik Instytut Lingwistyczny Katedra Języka Angielskiego mgr Ewa Dudek mgr Joanna Hajda mgr Elżbieta Kandyba mgr Krystyna Klimek mgr Elżbieta Napiórkowska mgr Agnieszka Olszewska-Rabiega mgr Ewa Pałka mgr Magdalena Płaneta mgr Anna Ostrowska-Paton mgr Maria Skrzypek mgr Agnieszka Sowińska mgr Grażyna Zagórny 5 Katedra Języka Francuskiego mgr Katarzyna Bajer mgr Elżbieta Szewczyk-Gurgul mgr Dorota Kramarz dr Krzysztof Kotuła Katedra Języka Hiszpańskiego mgr Marzena Kurzawińska mgr Renata Sokólska-Pyzik Katedra Języka Niemieckiego mgr Paweł Pabian mgr Barbara Skiendzielewska-Dec mgr Monika Stanula mgr Agnieszka Wojtasiewicz mgr Maria Zborczyńska-Płodzień Katedra Języka Rosyjskiego mgr Regina Gryboś Katedra Języka Włoskiego mgr Paulina Leśniak Katedra Języka Łacińskiego mgr Wojciech Kowalski Instytut Nauk Matematycznych Katedra Matematyki mgr Agnieszka Borcz mgr Lucyna Cięciwa dr Jacek Dymel mgr Beata Gunia mgr Bogusław Kraszewski mgr Tadeusz Matusz 6 Katedra Informatyki i Technologii Informacyjnej mgr Agata Brezdeń dr Andrzej Dyrek mgr Agnieszka Tarnówka-Stec Instytut Nauk Przyrodniczych Katedra Biologii dr Elżbieta Ćwioro mgr Tomasz Gełdon mgr Zdzisława Niewińska mgr Elżbieta Opozda-Zuchmańska Katedra Chemii dr Wojciech Przybylski dr Anna Reizer dr Zbigniew Fryt Katedra Fizyki mgr Anna Głogowska mgr Barbara Matoga mgr Stanisław Pietras dr Tomasz Zając Katedra Geografii mgr Edyta Osuch mgr Paweł Słowiak Instytut Nauk Społecznych mgr Dawid Drabczyk Katedra Przedsiębiorczości mgr Tomasz Bieńkowski mgr Monika Palonek 7 Katedra Przysposobienia Obronnego mgr Małgorzata Berkowicz-Małek Katedra Aktywności Fizycznej, Sportu i Turystyki mgr Janusz Kosiński mgr Agnieszka Kubić mgr Bogumiła Mrugalska mgr Elżbieta Piekarska mgr Krzysztof Stolarski mgr Jacek Studnicki Wydział Administracji Sekretariat V Zakładu Kinga Kanior Bartosz Biegun Departament Finansów Anna Gałuszka - główna księgowa Lucyna Dechnik - główna księgowa mgr Edyta Karwat - specjalista ds. płac Departament Administracji i Spraw Ludzkich mgr Natalia Karelus - specjalista ds. kadr mgr Tadeusz Kamiński - kierownik administracji Departament Utrzymania Technicznego Zakładu w Stanie ‘Jako - Takim’ i Jego Dalszego ‘Płynnego Rozwoju’ Ryszard Bicz - konserwator Krystyna Hocke – woźna Krzysztof Maciukiewicz - woźny Departament Walki o Utrzymanie Czystości i Utylizacji Pozostałości po działalności V Zakładników Grażyna Grzybowska Józefa Jagocha Teresa Janus Maria Niedbała Agnieszka Sitko 8 UCZNIOWIE W ROKU SZKOLNYM 2011/12 Klasa 1a Rozszerzony program nauczania z języka polskiego, języka obcego oraz historii (przedmiot dodatkowy filozofia) Wychowawca - mgr Dariusz Pasieka Brzezińska Maria Bujas Jolanta Celuch Magdalena Chajduga Przemysław Daniluk Weronika Fazan Teresa Frączysty Andrzej Gnatowska Julia Hausner Katarzyna Jabłoński Mikołaj Kardas Aleksandra Kołodziej Kalina Kuśmider Taiga Kuśmierczyk Magdalena Kwasek Filip Kwiecień Julia Łopatka Marta Marmuszewska Barbara Mateja-Furmanik Magdalena Miśkowiec Sylwia Niemiec Jakub Nowacka Dorota Nowak Monika Potępa Patryk Smolarski Miłosz Sudyk Anastasiia Sułkowska Anna Szczepańska Dominika Szybowski Paweł Szymańska Anita Ślęzak Zofia Wargacka Sonia Wirkijowska Natalia Wrońska Karolina Załazińska Weronika Zielińska-Rapacz Barbara Żyrek Adrianna Żyrkowska Aleksandra Klasa 1b Rozszerzony program nauczania z języka obcego, geografii, wiedzy o społeczeństwie oraz historii (przedmiot dodatkowy filozofia) Wychowawca - mgr Dawid Drabczyk Adamczyk Agata Bertman Krzysztof Błądek Michał Ciaptacz Jan Cieślik Bartłomiej Dąbrowska Agnieszka Dyląg Alexandre Gadacz Zuzanna Iwulski Szymon Jaśtal Michał Kacprzak Olga Kaleta Jakub Kosak Paulina Kowacz Joanna Kowalska Patrycja Kucia Karolina Kurylik Tomasz Kuśnierz Paulina Kwiatek Aleksander Łatała Katarzyna Małecka Urszula Masłowska Barbara Nazim Natalia Paczka Maria Pilikowski Tomasz Pobożniak Jakub Potocka Aleksandra Prusak Wiktoria Rawski Jakub Rodak Wojciech Rudol Michalina Rutka Katarzyna Stelmach Karolina Ścisło Monika Trela Aleksandra Tyndel Olga Wiążewska Katarzyna Włodek Kamil Wójcik Małgorzata Zając Dominik 10 Klasa 1c Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki oraz chemii (przy współpracy UJ) (dodatkowe zajęcia laboratoryjne na Wydziale Chemii UJ) Wychowawca - mgr Edyta Osuch Bednarz Stanisław Chełkowski Cezary Ćwiklińska Paulina Dziekan Patryk Gajda Przemysław Górska Gabriela Janecka Natalia Janecka Iga Kałka Andrzej Kołek Maria Kopyto Marta Kowalik Paulina Kozłowski Kamil Kudela Sebastian Kwiatkowska Anna Lachman Piotr Łanecki Jakub Malarz Michał Markiewicz Karol Mazurków Julia Michalec Kinga Mozgawa Bartosz Mroczek Marcel Pasławski Karol Podsiadło Jan Rokita Joanna Sepioło Dominik Skawski Mateusz Sobieraj Katarzyna Stępień Weronika Stobińska Iwona Szumacher Aleksandra Szymczuch Paulina Trzaska Piotr Wójcik Paweł Wrona Eryk Wszołek Anna Zalecki Paweł Zdybał Dominik Klasa 1d Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki, fizyki oraz informatyki Wychowawca - mgr Agnieszka Kubić Badowska Aleksandra Beaumont Damien Brzeski Jan Cempla Michał Cieślik Paweł Dąbrowski Jakub Dubikowski Jacek Dudek Maciej Gałczyński Patryk Grabka Michał Grochola Paweł Hałaszuk Szymon Jabłonowski Rafał Kawińska Aleksandra Kijanka Bartosz Kiszka Filip Kocot Maciej Kotowski Tomasz Krowicka Judyta Król Maciej Latacz Kalina Machowski Antoni Morawiec Mateusz Ordyna Paweł Pachacz Konrad Rejek Szymon Rębilas Krzysztof Rybczyńska Ewelina Smolarski Mikołaj Stempień Łukasz Stobiecki Jacek Uchacz Marcin Urbaniak Małgorzata Wis Krzysztof Woźniak Tomasz Zakrzewski Wojciech 11 Klasa 1e Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki (przy współpracy z UJ), informatyki (przy współpracy z UJ) (przedmiot dodatkowy - algorytmika (prowadzona przez pracownika UJ) Wychowawca - mgr Bogusław Kraszewski Bartosik Dominik Bąk Paweł Borkowski Grzegorz Burys Jacek Czachurski Patryk Derbisz Jan Francuz Krzysztof Glapa Michał Gwinner Jan Helis Jakub Janczura Mateusz Knapczyk Piotr Kruk Piotr Łabaj Jakub Łukasz Szymon Morawski Stanisław Mura Karolina Nowak Mateusz Paleczny Maria Petkow - Dimitrow Ewa Piątek Monika Piekarczyk Adam Pluta Michał Pyczek Dawid Rapacz Maciej Raźny Marcin Rówiński Jakub Słoczyński Adam Stokowacki Franciszek Stryszowski Artur Strzałka Igor Suder Dawid Suruło Krzysztof Szałach Bartłomiej Tułowiecki Jan Windak Mateusz Windys Marcel Klasa 1f Rozszerzony program nauczania z języka obcego, biologii oraz chemii Wychowawca - mgr Agnieszka Borcz Leśniak Agnieszka Lizak Justyna Luba Katarzyna Łobożewicz Maksymilian Nieć Michał Parka Izabela Prawdzic Seńkowska Alicja Pyrz Emilia Staszczak Bartłomiej Śpiewak Aneta Świątko Magdalena Urbańska Sara Wach Anita Wierzbicka Julia Wilk Marta Wojdan Gabriela Wołoch Magdalena Woźniak Aleksandra Wszołek Magdalena Błądek Małgorzata Bolt Klaudiusz Bylina Marcin Drelicharz Herrada Dusik Jerzy Duszyk Karolina Dybaś Karolina Frankowska Ada Gajdosz Anna Gług Wojciech Głuszyński Michał Kańska Magdalena Kowalska Julia Kozak Karolina Kozłowska Anna Kubiak Gabriela Kuffel Mikołaj Kula Artur Lampa Magdalena 12 Klasa 1g Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki i informatyki (fizyka prowadzona przez pracowników UJ) Wychowawca - mgr Krzysztof Stolarski Prośniak Oskar Pytel Agnieszka Rosiewicz Jan Rząsa Piotr Sagnowski Kacper Sendorek Joanna Smoter Maciej Staroń Piotr Szeląg Katarzyna Śliwa Adam Tatuśko Michał Truszkowska Karolina Wawak Tomasz Zieliński Michał Życzkowski Jan Badura Michał Belowski Łukasz Białas Anna Biel Michał Błażejowski Michał Budzik Katarzyna Cynk Karolina Czepielik Adam Hadasz Artur Heydel Michał Hoduń Anna Jarosz Robert Kawula Maria Markowski Dominik Mikołajek Piotr Padlewski Szymon Klasa 1h Rozszerzony program nauczania z języka obcego, biologii oraz chemii Wychowawca - mgr Piotr Boroń Antosik Patrycja Bębenek Zuzanna Bodulski Piotr Bracha Urszula Bysiek Agnieszka Dunajska Agnieszka Dusza Patryk Francuz Zuzanna Gierka Aleksandra Janeba Marcelina Kalinowska Izabela Karmazyn Jarosław Karska Paulina Kękuś Magdalena Kurczab Magdalena Lewińska Karolina Łobożewicz Jakub Makieła Marta Manterys Kamil Marzec Konrad Mazgaj Mateusz Miśkowiec Piotr Naziemiec Aleksandra Pajdzik Adriana Paździora Katarzyna Pilarczyk Radosław Płonczyńska Alicja Ragan Alina Rusek Urszula Russek Aleksandra Shaheed Ariana Słaboń Aleksander Stępniowski Jakub Suchoń Kinga Szajnowski Damian Szydło Marcin Turnau Stefan Tyrańska Mariola Zając Dominika 13 Klasa 2a Rozszerzony program nauczania z języka polskiego, języka obcego oraz historii (przedmiot dodatkowy filozofia) Wychowawca - mgr Agata Brezdeń Chmiel Magdalena Chorąży Adrianna Dąbrowski Bartosz Doległo Daria Dworak Elżbieta Frodyma Weronika Galica Justyna Gąsiorowski Filip Giś Agnieszka Głownia Jędrzej Jach Julia Kanicka Magdalena Kmiecik Joanna Korczyk Maksymilian Kotlarz Julia Krawczyk Daria Łucka Julia Łukasiewicz Jakub Majak Aleksandra Michulec Karolina Noga Alicja Pałka Katarzyna Piastuch Sławomir Pokrowiecki Michał Pomykała Katarzyna Popko Laura Półchłopek Justyna Półkoszek Dominika Prokurat Dominika Radziun Dominika Rejek Alicja Samiński Dariusz Siekańska Katarzyna Smaza Jakub Starowicz Anna Święchowicz Weronika Wróblewska Emilia Klasa 2b Rozszerzony program nauczania z języka obcego, geografii, wiedzy o społeczeństwie oraz historii (przedmiot dodatkowy filozofia) Wychowawca - dr Stanisaw Garlicki Kryska Łukasz Kwiatkowski Bartosz Łenyk Magdalena Marzec Mateusz Misiarczyk Piotr Morawski Ivo Murowańska Magdalena Nowicki De Poraj Jan Przybyszewska Ewa Pszczoła Bartłomiej Racławski Mateusz Sierka Marta Smalara Marta Soja Michał Wróbel Eliza Zakrzewska Ada Żelazko Adam Baran Kacper Bąk Wiktor Bednarski Rafał Bochenek Kamil Buksik Emilia Chart Melania Cieszewska Marcelina Dmitruk Aleksander Duśko Łukasz Gazda Barbara Grzywnowicz Agata Jarosz Karina Jędrusiak Maciej Kasperowicz Filip Kasprzycka Marta Korzycki Jakub Kościelniak Agnieszka 14 Klasa 2c Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki oraz chemii (przy współpracy UJ) (dodatkowe zajęcia laboratoryjne na Wydziale Chemii UJ) Wychowawca - mgr Tomasz Bieńkowski Badak Ewelina Bobek Krzysztof Bobrowska Anita Brodecki Włodzimierz Bułka Aleksandra Byrka Joanna Chrząszcz Malvina Dyczek Katarzyna Garlicka Agnieszka Gilek Katarzyna Handziuk Zuzanna Kalarus Zuzanna Karwicka Wiktoria Kasperczyk Zuzanna Kostka Ewa Kot Anna Kozłowski Szymon Krawczyk Tomasz Kruk Mateusz Kubarek Anna Kuciel Tomasz Miękina Patrycja Miś Wiktor Pasich Przemysław Petka Rafał Pogan Piotr Powęzka Tomasz Siembab Gabriela Solecki Ignacy Spisak Maciej Stachak Piotr Starostka Kinga Szwed Kinga Śliz Maciej Tracz Dawid Woch Dominik Wróbel Piotr Zieliński Marcin Klasa 2d Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki, fizyki oraz informatyki Wychowawca - mgr Dariusz Martynowicz Pawłyszcze Beata Podsiadło Maciej Pokrywa Zofia Pyrlik Paweł Sacha Mikołaj Stachowiak Maks Stoch Szymon Stopyra Kamila Szopa Karolina Szwarc Piotr Szymczyk Marcin Trystuła Maciej Tyczyński Aleksander Weigel Oskar Włosowicz Łukasz Wolak Jakub Wolny Monika Bednarz Anna Bieńkowski Jakub Biłko Kacper Glimos Paweł Gwizdowski Jan Jakubowska Marta Kasprzyk Tomasz Kępka Mateusz Kozicki Karol Lewandowski Konrad Maciejczyk Jakub Marszał Adrianna Matys Aleksy Merynda Piotr Nowak Sergiusz Ogiela Daniel Oleś Jan Pabin Maciej 15 Klasa 2e Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki (przy współpracy z UJ), informatyki (przy współpracy z UJ) (przedmiot dodatkowy - algorytmika (prowadzona przez pracownika UJ) Wychowawca - mgr Sylwia Winiarska-Żmigrodzka Bańkowska Aleksandra Chmiela Stanisław Cianciara Mateusz Dąbroś Maciej Dziewoński Bartosz Gajoch Grzegorz Gawlina Dawid Grabis Wojciech Grochal Bartłomiej Gurdek Łukasz Heilman Piotr Kania Leszek Kmiecik Mateusz Kobak Anna Kostrzewa Marcin Ławski Patryk Morawiec Mikołaj Pączek Mateusz Plewiński Wojciech Puget Bartłomiej Salawa Dominika Stępak Jakub Śliwa Szymon Świrski Grzegorz Tendera Wiktor Turlej Kinga Wachulec Maciej Wolak Aleksander Zajda Marcin Ziobro Michał Żelazko Rafał Klasa 2f Rozszerzony program nauczania z języka obcego, biologii oraz chemii Wychowawca - mgr Beata Gunia Badura Miłosz Bałaga Tomasz Baranowska Aleksandra Bień Katarzyna Doniec Joanna Eliasz Karolina Gądkowska Klaudia Gąsior Anna Kaczmarczyk Maria Kaczor Anna Kadłuczka Agnieszka Kołodziejczyk Dominik Liber Anna Liśkiewicz Antoni Litwin Ewelina Łomzik Rafał Mucha Marlena Okońska Katarzyna Pełesz Agnieszka Rak Aleksandra Różycka Małgorzata Skorupski Samuel Strumińska Joanna Sujkowska Kinga Swat Damian Szklarczyk Bogumiła Ściga Jakub Śliwowska Joanna Tyrak Kamil Wojnarowska Urszula Wójcik Joanna Zamkotowicz Tomasz 16 Klasa 2g Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki i informatyki (fizyka prowadzona przez pracowników UJ) Wychowawca - mgr Paweł Słowiak Adamczak Katarzyna Bartos Anna Bartyzel Zofia Dulny Andrzej Fic Anna Francica Roberto Gawor Aleksander Glapska Magda Grabowski Kacper Grymek Grzegorz Gubała Radosław Guzik Justyna Jawień Piotr Jawień Sara Jelonek Mariusz Juszczyk Kinga Kapera Marek Kasprzykowski Jakub Krok Michał Krzykalska Zuzanna Kuchmacz Jan Kudzia Jakub Mazgaj Michał Mystek Karol Nowak Aleksandra Nowak Andrzej Pollesch Konrad Popko Karol Rajchel Grzegorz Sendera Marcin Sepielak Damian Spisak Natanael Synowiec Krzysztof Tarasińska Patrycja Woronko Tymoteusz Zwinczewska Daria Zwonek Łukasz Klasa 2h Rozszerzony program nauczania z języka obcego, biologii oraz chemii Wychowawca - mgr Małgorzata Berkowicz-Małek Modelski Paweł Nawara Natalia Ożóg Karol Pasternak Monika Płachno Maria Prokop Natalia Puto Dominik Reguła Karolina Sawa Weronika Trybała Maja Węgrzyn Krzysztof Wierzbowska Michalina Wojewoda Joanna Wojtych Dominika Woźniak Anna Zarzycki Marcin Złydach Paweł Bętkowska Ilona Borówka Magdalena Brońska Sara Bucka Kamila Czort Katarzyna Erb Maciej Fatyga Agnieszka Ficoń Jacek Godzic Kinga Janik Kamil Jarzębska Anna Kękuś Justyna Kostucha Klaudia Krzanik Klaudia Mazgaj Karolina Migoń Maciej Mirocki Grzegorz 17 Klasa 3a Rozszerzony program nauczania z języka polskiego, języka obcego oraz historii (przedmiot dodatkowy filozofia) Wychowawca - mgr Lucyna Cięciwa Lubaś Weronika Mietła Maria Nadybska Gabriela Noworolska Dominika Ożóg Katarzyna Ratajczak Agnieszka Reszka Katarzyna Romanowski Jan Słowik Agnieszka Sochacka Joanna Sołtysiński Daniel Szałaś Sabina Szopa Olga Szpak Karolina Sztaudynger Anna Śliwa Ewelina Witek Grzegorz Wójcik Justyna Błaszczyńska Dorota Bryksy Agnieszka Bukowska Natalia Cherian Aleksandra Curzydło Olga Drabarek Anna Dziduszko Anna Dziuban-Szot Daniel Habryło Karolina Jakubowska Małgorzata Janikowska Justyna Jarzęba Justyna Juruś Krzysztof Kaim Izabela Kitowska Dominika Konik Dobrochna Król Michał Kutrzeba Agata Laderska Karolina Klasa 3b Rozszerzony program nauczania z języka obcego, geografii, wiedzy o społeczeństwie oraz historii (przedmiot dodatkowy filozofia) Wychowawca - mgr Bożena Ostachowska-Kos Łoniewski Daniel Maciukiewicz Michał Markiewicz Joanna Myszkowski Konrad Ptasiński Krzysztof Ryba Katarzyna Rygiel Andrzej Siakas Ksenia Sipior Aleksander Sładek Sonia Spiszak Marcela Szczudło Alicja Szultk Oskar Szymańska Weronika Tuszyński Krzysztof Tylek Aleksandra Wątroba Agnieszka Woźniak Izabella Zielińska Katarzyna Adamek Zbigniew Brezdeń Maciej Bugiel Maciej Ćwik Przemysław Fotomajczyk Beata Gajda Katarzyna Gondko Małgorzata Janicki Nikodem Januś Aniela Kaczmarczyk Wojciech Karnas Olga Kliszcz Elżbieta Konieczna Marianna Krawczyk Karolina Krzywiak Maria Kuśmider Weronika Leśkow Stanisław Łaskawiec Konrad Łomiwojska Kamila 18 Klasa 3c Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki oraz chemii (przy współpracy UJ) (dodatkowe zajęcia laboratoryjne na Wydziale Chemii UJ) Wychowawca - mgr Andrzej Kos Barański Krzysztof Basista Julia Bednarczyk Maciej Błocka Katarzyna Bucka Karolina Dudek Joanna Filipowicz Gabriela Francuz Anna Gąssowska Katarzyna Grela Piotr Kleiner Krzysztof Krasodomska Agnieszka Kubisiak Gabriela Kurleto Damian Łukasik Zuzanna Łuszczki Kacper Masłowski Paweł Mencel Klaudia Moskal Gabriel Ostrowska Maria Magdalena Pabin Małgorzata Pasławski Jan Pietraszek Alicja Prawda Karolina Saribekian Lilianna Siembab Magdalena Skotnicki Mateusz Stalmach Diana Suchaniak Irena Szafrańska Karolina Szklarczyk Anna Welner Agata Wojciechowska Marta Wołek Adam Ząbczyk Jan Adamczyk Michał Bednarek Julia Buszko Mikołaj Cegielski Paweł Chołoniewski Marcin Derbisz Anna Dyrda Paweł Gaczoł Agnieszka Grochowska Anna Idzik Jakub Jakubek Tomasz Jakubowski Jan Jończyk Maciej Kasperek Monika Kasperek Olga Kłosowski Szymon Król Dorota Kruczek Jakub Kuśnierz Jarosław Lebiedź Maciej Ligęza Maria Lizoń Patryk Matyja Monika Migoń Magdalena Moczurad Piotr Paszcza Bartosz Pytlarski Sławomir Seweryn Michał Skiba Grażyna Skrzyńska Justyna Soida Michał Stanisz Tomasz Staszczak Katarzyna Surzyn Andrzej Szufa Stanisław Wlazło Maciej Wójcik Arkadiusz Klasa 3d Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki, fizyki oraz informatyki Wychowawca - mgr Tomasz Gełdon 19 Klasa 3e Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki (przy współpracy z UJ), informatyki (przy współpracy z UJ) (przedmiot dodatkowy - algorytmika (prowadzona przez pracownika UJ) wychowawca - mgr Rafał Kobylec Bejda Piotr Dyl Daniel Dymek Anna Dyrek Michał Foszcz Krzysztof Janocha Katarzyna Kaczor Krzysztof Knura Radosław Kraszewski Konrad Król Jakub Kruk Wojciech Kulig Krzysztof Kuropatwa Wiktor Kyzioł Pola Latacz Agata Latoń Alicja Łobodziński Maciej Makuła Szymon Malczyk Magdalena Malinowski Jakub Małek Mateusz Pabian Grzegorz Pacanowski Ignacy Piekarz Michał Policht Szymon Różak Rafał Sławek Claudia Stańczewski Maciej Surman Aleksander Szczęsny Krzysztof Szybalska Anna Twaróg Mateusz Urbański Patryk Zając Michał Zuchmański Sebastian Klasa 3f Rozszerzony program nauczania z języka obcego, biologii oraz chemii Wychowawca - mgr Barbara Matoga Orzechowska Aleksandra Pietrzyk Katarzyna Pitak Barbara Połetek Karolina Potycz Filip Ratajczyk Alicja Roch Justyna Rudowski Łukasz Ruszecka Magdalena Skoczylas Gabriela Spisak Zuzanna Śledziowska Monika Wądołek Anna Węgrzyn Karolina Wilkosz Dominika Wrona Łukasz Zapart Victoria Żyła Magdalena Jakubowska Jagoda Siekański Damian Balwierz Aleksander Bardyk Joanna Burkot Agnieszka Fabiańczyk Małgorzata Gąsiorek Piotr Gębik Maja Gorostowicz Piotr Grochot Krzysztof Guśtak Patryk Haberka Maciej Jakubczak Michalina Janczy Magdalena Kołodziejczyk Marcin Krzeczek Olga Lipczyńska Małgorzata Lubaś Maciek Ludwikowska Maja Mizera Magdalena Ogrodnik Aleksandra Oprzędkiewicz Aleksandra 20 Klasa 3g Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki i informatyki fizyka prowadzona przez pracowników UJ Wychowawca - mgr Agnieszka Tarnówka-Stec Barczyk Łukasz Lewicka Barbara Ludwikowska Mira Łysik Paulina Mędrela Krzysztof Musiał Dominika Niedziałkowski Adam Pepera Tomasz Pędzich Justyna Piszczek Kamil Potempa Krzysztof Rutkowski Mieszko Sikora Michał Sy Sabina Sypniewski Jakub Szopa Magdalena Szymański Konrad Uchwat Maria Uthke Tomasz Warzecha Magdalena Bijak Anna Budzyn Klaudia Bugaj Michał Czaban Piotr Doniec Michał Dziadek Grzegorz Dziedzic Katarzyna Ficek Filip Haberny Jan Janarek Jakub Janus Piotr Kaczmarczyk Piotr Kasprzyk Piotr Kawula Andrzej Kocot Paweł Kostarczyk Tomasz Krowicka Dominika Kwiatkowska Sonia Klasa 3h Rozszerzony program nauczania z języka obcego, biologii oraz chemii Wychowawca - mgr Elżbieta Opozda-Zuchmańska Obajtek Agnieszka Owsińska Anna Pęksa Mateusz Pogan Agnieszka Ptak Magdalena Ptasiński Przemysław Rutkowska Karolina Soloch Aneta Sroka Anna Szałańska Monika Ślusarz Zuzanna Tobińska Chanel Waręcka Katarzyna Wąs Natalia Wołek Aleksandra Wróbel Gabriela Żak Karolina Żurek Anna Bukalski Michał Cichoń Małgorzata Dudek Arkadiusz Fedak Filip Figura Wiktoria Gurbiel Anna Guzik Aleksander Kasprzyk Katarzyna Kiszka Monika Konieczny Joanna Król Joanna Krzystanek Aleksandra Krzyżyk Kinga Książek Miłosz Kurek Marta Leśniak Magdalena Lis Magdalena Lorens Wiktor Mizera Karolina 21 UROCZYSTOŚCI JUBILEUSZ 140-LECIA SZKOŁY 1871-2011 25 A szkoła jak stała, tak stoi… 140 lecie naszej „budy” Niezmordowany budowniczy imperium, cesarz Hadrian, nakazał przy każdej z niezliczonych dróg rzymskich stawiać kamienie milowe. Niektóre z nich przetrwały do dzisiaj. Czy były potrzebne? Bez wątpienia. Podróżni – i nie koniecznie tylko legioniści – mogli bez trudu ustalić, ile drogi już pokonali i, ile jeszcze przed nimi. Gdy równo dziesięć lat temu powstała – na swój sposób monumentalna – księga pamiątkowa V Liceum, „W Krakowie przy studenckiej”, 1871-2001, niejeden głos powątpiewania o sensowności tego przedsięwzięcia dało się usłyszeć. A jednak dzisiaj, ze wzruszeniem wielu do niej zagląda, odnajdując ślady własnej historii. Miał rację Grześ /Grzegorz Małachowski, autor i redaktor tej Księgi sprzed dziesięciu lat/, gdy cytował słowa profesora Witolda Niewiadomskiego (matura 1929) : „Należy bezwarunkowo kontynuować prace edytorskie do kolejnych wznowień, być może z 10-letnimi przerwami, a nawet krótszymi, jeżeli nagromadzi się dokumentacja godna publikacji”. No i nagromadziło się tyle, że wątpić można, by udało się to wszystko opisać w jednej księdze… Ale nawet skromne próby, pochwały wielkiej, są warte. Bo księgi pamiątkowe to dosyć szczególne kamienie milowe na drodze umykającego, jakże szybko czasu. Te rzymskie, pozwalały wyobraźni podróżnika podpowiedzieć mu, ile ma za sobą i ile przed sobą. A księgi oświetlają „tylko” drogę przebytą, tym, którzy ją pokonali i ciekawskim. Ci pierwsi, to z górą 35 pokoleń uczniowskich i setki przewodników na drodze, nauczycieli. Ci drudzy, nieliczni szperacze i komentatorzy historii, potrzebni, o tyle, o ile wiarygodni. To, co za nami, mniej więcej, wiemy. Jak nie wiemy, mamy pamiątkowe księgi. To, co przed nami, raczej niewiadome. Policzyć kamieni milowych przyszłości , tym razem, nie sposób. No dobrze, pomyśli sobie dzisiejszy uczeń Zakładu, ale co mnie obchodzą ci chłopcy, uczniowie z 1914-tego, tacy na zdjęciu poważni, wystrojeni, z poczuciem jakiejś nieznanej mi misji do spełnienia, jeszcze nie przeczuwający nadchodzącej hekatomby. A jednak… Może to dzięki niektórym z nich, ty dzisiaj możesz być uczniem, tu i teraz. I dobrze jest sobie uświadomić, że wszyscy bez wyjątku jesteśmy w jednej wielkiej klasie, w której ponadczasowym Profesorem, „belfrem”, jest historia, nasza wspólna historia. Ten Profesor uczy nas tylko tak dobrze, jak dobrze pamiętamy doświadczenia wszystkich uczniów, byłych i obecnych, jak dobrze rozumiemy to wszystko, co nam się tutaj, w naszej „budzie” przydarzyło – i jeszcze przydarzy. Dlatego piszmy księgi pamiątkowe. Celebrujmy wspólnie kolejne rocznice. Warto. Krzysztof Pałecki Fragment wstępu do ksiażki ,, Wybitni absolwenci V LO” wydanej z okazji Jubileuszu 27 Wystawa ,,Absolwenci 1871-2008” Z okazji Jubileuszu, w auli szkolnej została zorganizowana wystawa, na której zaprezentowano sylwetki zasłużonych absolwentów z lat 1871-2008. Uczniowie z klas drugich, pod opieką prof. Rafała Kobylca, zbierali przez całe wakacje materiały, które posłużyły do zorganizowania wystawy oraz wydania broszurki pt ,,Absolwenci 1871-2008”. Broszurkę wręczali uczniowie gościom podczas Jubileuszowej Galii 12 października 2011 roku w Filharmonii Krakowskiej. Na 10 planszach zgromadzono zdjęcia oraz krótkie notatki o wybitnych absolwentach z minionego okresu. Wystawa czynna była przez cały tydzień podczas obchodów Jubileuszowych. 28 29 Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół V Liceum Ogólnokształcącego im. Augusta Witkowskiego w Krakowie oraz Dyrekcja Liceum mają zaszczyt zaprosić na obchody Jubileuszu 140-lecia istnienia Szkoły. Uroczystości odbędą się 10 października 2011 r. w Filharmonii Krakowskiej o godz. 17.00. 30 W programie: koncert Grzegorza Turnaua oraz Marcina Koziaka. Prowadzenie: Jerzy Fedorowicz w towarzystwie Małgorzaty Krzysicy i Małgorzaty Kochan-Dziwisz Rząd …….. miejsce ……… 31 Nauczy- Nauczyciele 19 20 21 22 23 24 25 26 Jarnicki Jarnicki Nauczy- Nauczy- Nauczy- 18 Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- 17 Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- 16 Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- 15 Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- 14 Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- 13 Nauczy- Nauczy- 12 Nauczy- Nauczy- 11 Nauczy- Nauczy- 10 Nauczy- Nauczy- 9 Nauczy- Nauczy- 8 Nauczy- Nauczy- 7 Nauczy- Nauczy- 6 Nauczy- Nauczy- 5 Nauczy- Nauczy- 4 Nauczy- Nauczy- 3 Nauczy- Nauczy- 2 Nauczy- Nauczy- 1 Nauczy- emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci Nauczyciele Nauczyciele Nauczyciele Nauczyciele Nauczyciele Nauczyciele Krzysica Krzysica emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci Wyrzykowski Rzeźwicki Khachatryan emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci emeryci 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 32 emeryci Rokita Borowski Załazińska Fazan Kutrzeba Dyba Napiórkowski Nauczyciele Oleś Jakubowska zięć Emin Stefanów Niwińska Niwiński Niwiński Chruściel Turnau Turnau Turnau Turnau Turnau Turnau Nauczyciele Brataniec 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 Suchecki CzabanowZemanek Jarosz Włosik Ożóg Olszowska Graniczka Kapołka Skóra Iwański Stępniowski Czubaj Czubaj Kwiatkowski Kozicka Beiersdorf Bernasik Jakubowski Cieślak Borgosz Kusztal Zagórny Wróbel Szaban Stępski 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 Malicki Przybylska Jurkiewicz Michalak Kobak Zwonek Idziak Błocki Edigarian Layer Makary Janicki Janicki Pałecki Pietras Cuasnon Szewczyk Wojtas Mama Koziak NiewodniKadłuczka Kornecki Mikułowski Dziura Fridiger Węgrzyn 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 Fedorowicz Jurkiewicz Chwalba Nowak Gasidło Panuś Tracka-SamMirek-Mikuła CisowskaŻądło Korfel-JasińPatena Jantos Lęcznarowicz Kracik Latusek Palczewski Skwarek Rodziński Skarbek Mania Wsiołkowski Kutryś Kozioł Winiarska Krzeczkowski 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 Schoen Noga Plan widowni Filharmonii Krakowskiej i zajęcie miejsc przez gości 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- Nauczy- 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 2E 2E 2E 2E 2E 1H 1H 1H 1H 1H 1H 1H 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1 A 2 A 1 A A 2 A 1 A 1 2 1 A 3 2 A 3 A 2 5 A 4 A 3 A 5 A 4 7 6 A 5 8 7 6 7 6 9 8 A A 7 A 10 10 11 11 12 A 11 12 A 11 A 10 12 A A 10 12 A A A 9 11 A A 9 8 10 12 A A A 9 8 10 A A A A 9 11 A A A A A 9 8 10 A A A A A 8 7 6 A A A 9 12 A 11 12 13 A 13 A 13 A 13 A 13 A 13 A 13 15 16 17 18 19 20 14 A 14 A 14 A 14 A 14 A 14 A 14 15 A 15 A 15 A 15 A 15 A 15 A 15 16 A 16 A 16 A 16 A 16 A 16 A 16 17 A 17 A 17 A 17 A 17 A 17 A 17 18 A 18 A 18 A 18 A 18 A 18 A 18 19 A 19 A 19 A 19 A 19 A 19 A 19 2 3 4 1B 1B 1B 1B 1 2 3 4 2B 2B 2B 2B 1 2 3 4 1A 1A 1A 1A 1 2 3 4 7 A 8 A 5 A 9 A 6 A 10 A 7 A 11 A 8 12 A 9 10 A 13 A 11 1B 1B 1B 1B 1B 1B 1B 5 6 7 8 9 10 11 1E 1E 1E 1E 1E 1E 1E 5 6 7 8 9 10 11 1A 1A 1A 1A 1A 1A 1A 5 6 7 8 9 10 11 33 A 14 A 12 A A A A 15 16 17 18 13 14 15 16 A 19 A 17 1B 1C 1C 1C 1C 1C 12 13 1E 1E 12 13 14 15 16 17 Nauczyciele 1 6 A Nauczyciele 2E 2E 2E 2B 5 A Nauczyciele 4 A Nauczyciele 3 A Nauczyciele 2 A Nauczyciele 1 A Nauczyciele A Nauczyciele A 21 22 23 24 20 A 20 A 20 A 20 A 20 A 20 A 20 14 15 16 17 1A 1A 1A 1A 1A 1A 12 13 14 15 16 17 21 A 21 A 21 A 21 A 21 A 21 A 22 A 22 A 22 A 22 A 22 A 22 A 23 A 23 A 23 A 23 A 23 A 23 A 21 22 23 A 20 24 A 24 A 24 A 24 A 24 A 24 A 24 A 21 22 23 24 19 20 A 19 20 A 19 20 A 19 20 A 26 A 26 A 25 A 26 A 25 A 26 A 25 A 26 A 25 A 25 21 21 21 1A 1A 1A 1A 18 26 25 1G 1G 1G 1G 18 1H 25 1G 1G 1G 1G 18 26 25 1G 1G 1G 1G 18 1H 25 1F 1F 1F 1F 1F 1F 1F 1F 1F 1F 1H 1H Matoga 1 4 7 6 5 8 A A A A A 6 5 4 7 A A A A A 5 4 3 6 A A A A A 4 3 2 5 A A A A A 3 2 1 4 A A A A 3 14 Nauczy- 3 Nauczy- 2 Nauczy- 1 26 21 26 A 26 SCENARIUSZ OBCHODÓW 140- LECIA V LO im. A. Witkowskiego Krakowie FILHARMONIA KRAKOWSKA 10 października godz.17.00 CZ. I 1. POWITANIE J.F – Dzień dobry państwu, witamy wszystkich gości i absolwentów na uroczystości związanej z powstaniem i istnieniem jednego z najlepszych liceów w Polsce… M.D… I tu powinien być aplauz… M.K …nie tak… PROSZĘ PAŃSTWA – NAJLEPSZEGO LICEUM W POLSCE… NO WŁAŚNIE ! (brawa) J.F – A witają państwa bardzo serdecznie : MAŁGORZATA KRZYSICA I MAŁGORZATA KOCHAN... Razem : I JERZY FEDOROWICZ ! M.D : jesteśmy absolwentami V- tki i z dumą się do tego przyznajemy… M.K: to fakt… J.F: Przez 140 lat istnienia szkołę opuściło ze świadectwem maturalnym: 15 872 uczniów ! M.D: a wkładało im wiedzę do głowy 1079 Pedagogów ! M.K: …a ja powinnam pochwalić się proszę państwa wiedzą na temat tonażu zużytej przez te lata kredy do tablicy, ale przepraszam, nie wiem… wiem za to, że tzw. pracowników fizycznych, patrz np.woźnych było 177! DZWONIENIE, TO CIĘŻKA FIZYCZNA ROBOTA… M. D: Miło nam to słyszeć, ale mamy tu inne obowiązki… M. K: A ja z nią siedziałam w jednej ławce… J. F : PROSZĘ PAŃSTWA O POWSTANIE…. PROSZĘ O WPROWADZENIE POCZTU SZTANDAROWEGO ! 2. CHÓR - „Gaude Mater” M.K : V- LO, to szkoła o wspaniałych tradycjach… M.D: oczywiście… Zapraszamy na scenę XVI JUŻ KIEROWNIKA V ZAKŁADU – mgr Stanisława Pietrasa… M.K: I PREZESA STOWARZYSZENIA ABSOLWENTÓW I PRZYJACIÓŁ V LO – prof. Krzysztofa Pałeckiego którzy powitają przybyłych gości. 34 3. M.D : Zapraszam teraz do nas Panią Viceprezydent miasta Krakowa Elżbietę Lęcznarowicz. Aż wierzyć się nie chce, że to już tyle lat… Droga koleżanko z ławy szkolnej… To była odrapana ławka – „koleżanko”, czasy były trudne… Tak ??? To zapytaj Dyrektora Pietrasa jak teraz JEST lekko… albo Dyrektor Niwińską… nasza wychowawczyni, pamiętasz ? J.F : Dziewczyny !!!!!!!!!!… (wiecie, że ja je… w jednym teatrze i w garderobie, RAZEM !!!!!?) M.D: Teraz, aby nam wszystkim przypomniały się stare, dobre szkolne czasy WYKŁAD, czyli mały rys historyczny, który przygotował na tę uroczystość Pan Prezes prof. Krzysztof Pałecki. M.D: M.K: M.D: M.K: 4. M.K : SZANOWNI PAŃSTWO JEST TAKŻE Z NAMI NAJSTARSZY OBECNIE ABSOLWENT NASZEJ SZKOŁY – TO PAN HENRYK SCHOEN !!! – matura w 1939 roku ! J.F : Mamy jeszcze dla Pana jedną niespodziankę… to piosenka, słowa napisał: Jacek Stwora, muzykę Lesław Lic, legenda krakowskiego kabaretu Jama Michalika… Małgosia Krzysica zaśpiewa specjalnie dla Pana, ona jeszcze tam zagrała jeszcze, jako najmłodsze dziecko „Jamy” za czasów Kwiatkowskiego, Stwory i Miecugowa … 5. PIOSENKA : „ ZEGAR PÓŁNOC…” 6. M. D. : A propos zegarów i zegarków… Tak, tak proszę państwa, w tej szkole zegarki mają swoją a szczególną funkcję i znaczenie… Od lat Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół V LO funduje dwóm najlepszym uczniom w minionym roku szkolnym zegarki z wygrawerowanym tekstem: Absolwent lub Absolwentka Roku W miniomym roku szkolnym na to wyróżnienie zasłużyli: Szymon Rzeźwicki Lusine Khachatrian PROSIMY DO NAS NA SCENĘ Pana Dyrektora STANISŁAW PIETRASA i Prezesa KRZYSZTOFA PAŁECKIEGO o wręczanie zegarków 7. J. F : PROSIMY O WYPROWADZENIE POCZTU SZTANDAROWEGO Chór : GAUDE AMUS J.F – Za moich czasów takich cudów z zegarkami nie było… M.K– ale były inne…cuda ! M.D– tak…np. nasza matura z matmy…co jej w ogóle nie było… M.K– klasa humanistyczna, to zdawałaśmy historię… i dzięki Bogu… ja pamiętam do dziś swój temat na maturze z historii: ,, Wszystkie unie polsko-litewskie na przestrzeni wieków…” M.D… nie rozczulaj się… M.K… a na rosyjskim ? pamiętasz ? recytowałam Jesiena… M.D… przynudzasz… 35 J. F I tak mili goście i kochani absolwenci naszej V-tki – przeszliśmy do części najmilszej Nam – artystom… Myślę proszę państwa, że ani autora, ani kompozytora kolejnej piosenki w Krakowie nie trzeba przedstawiać…, ale dla porządku: Grand valse brillante – muz. Zbigniew Konieczny, słowa – Julian Tuwim, a zaśpiewa ją dziś dla Państwa – Małgorzata Krzysica! 8: M. KRZYSICA – „ GRAND VALSE BRILLANTE ” M.D : W historii naszej szkoły pojawiali uczniowie niezwykli… Wybitni matematycy i fizycy – POPROSZĘ O BRAWA DLA NICH… J.F : biolodzy, filologowie, pedagodzy, aktorzy… To naprawdę ludzie wybitni… zapraszam na scenę jednego z nich… Przed Państwem dziennikarz: ANDRZEJ KOZIOŁ (opowiada anegdotę o szkole) M.D: Przez wiele lat przy V LO istniał i zdobywał liczne nagrody Krakowski Teatr Międzyszkolny. Dyrektor Stanisław Potoczek pielęgnował najlepsze tradycje teatralne naszej szkoły i miasta. Kilka lat później pod opieką artystyczną aktora Teatru im. Juliusza Słowackiego Sławomira Rokity powstawały kolejne spektakle… To wtedy, na trochę rozstrojonym pianinie w auli szkolnej – Grześ Turnau w przerwach w próbach grał swoją pierwszą wielką kompozycję ,,Znów wędrujemy… ”, którą będąc „prawie” studentem zdobył I nagrodę na Festiwalu Piosenki Studenckiej… Akompaniował nam zresztą dzielnie przy kolejnych premierach …,, Białych Nocach” wg. Dostojewskiego, a z muzyką Maksymiuka… Ale o teatrze w V LO słów kilka – jego aktor: JERZY FEDOROWICZ (ANEGDOTA) M.D: DZIĘKUJEMY… Mam nadzieję… że wrócimy znowu do najlepszych tradycji teatralnych w naszej szkole…. Bo i ja … J.F: Z tej szkoły „wyszło” wielu fantastycznych artystów… mówiłem o tym przed chwilą… M.D : Powspominamy trochę jeszcze … J.F : Proszę Państwa : przy fortepianie Adam Drzewiecki, a na saksofonie sopranowym kolejny absolwent V LO - SZYMON KAMYKOWSKI ! M.D: a potem – zapraszamy na piętnastominutową przerwę… J.F : A ABSOLWENTOM PRZYPOMINAMY O ZŁOŻENIU PODPISÓW NA DESCE… 9. „PODRÓŻĄ KAŻDA MIŁOŚĆ JEST…” M. Krzysica Przerwa CZ.II M.K : Witamy ponownie ! Emocji już za nami sporo, a przed nami wspaniały koncert i grają oczywiście... M.D : nasi ABSOLWENCI !!!!! J.F : – Marcin KOZIAK – jeden z sześciu Polaków reprezentujący nas na Konkursie Chopinowskim, laureat wielu nagród i stypendiów… wybitny pianista… M.D – GRZEGORZ TURNAU – mówią o nim krakowski bard, poeta, aranżer, pianista, kompozytor… M.K: MARCIN KOZIAK I GRZEGORZ TURNAU !!!! 36 10. KONCERT M.K: Wszystko co piękne, musi mieć swój koniec… M.D: Czas się żegnać… M.K: Poczekaj ! Jeszcze nie koniec uroczystości ! Zapraszam na scenę Posła na SEJM Rzeczypospolitej Polskiej – Jerzego FEDOROWICZA – absolwenta – wraz synem – również absolwentem V LO – Filipem FEDOROWICZEM… M.D: oraz… obecnego Dyrektora – Stanisława Pietrasa 11. WRĘCZENIE KONSTYTUCJI 3-EGO MAJA M.K : PANOWIE – proszę jeszcze o pozostanie na scenie… a dla towarzystwa prosimy tu do nas: M.D: XV-tego Dyrektora V LO pana Mieczysława Stefanowa, oraz – wieloletniego charyzmatycznego nauczyciela historii w naszej szkole… Marka Eminowicza… M.K: Proszę państwa – widzą Państwo naszą DESKĘ – podpisywali się na niej wszyscy absolwenci …i to ostatnia deska ratunku dla naszej szkoły ! M.D: uwaga ! KAŻDA FORMA POMOCY MILE WIDZIANA, SZCZEGÓŁY U XVI KIEROWNIKA V ZAKŁADU… M.K :… panowie, trzymajcie mocno ! M.D : …dla tych, którzy jeszcze nie zdążyli się podpisać, aby fizycznie i metafizycznie pomóc naszej kochanej V-tce, informacja – jeszcze przez chwilę będzie ona dla Was dostępna w holu FILHARMONII… (wręczenie kwiatów obecnym na scenie) J.F: ŻEGNAMY SIĘ… M.D: i abyśmy przy 150-leciu naszej szkoły spotkali się w tym samymi większym gronie… M. K: DO ZOBACZENIA ! Przy dźwiękach fanfar goście opuszczali widownię Filharmonii Krakowskiej. 37 Nagrody przyznane z okazji Dnia Edukacji Nagroda Ministra Edukacji Narodowej Dariusz Pasieka Nagroda Kuratora Oświaty Stanisław Pietras Nagroda Prezydenta Miasta Krakowa Agata Brezdeń Agnieszka Tarnówka Stec Nagroda Dyrektora Urszula Alispahić Agnieszka Borcz Agata Brezdeń Marcin Chruściel Stanisław Garlicki Tomasz Gełdon Józef Jaworski Irena Kamińska Danuta Kaniecka Bogusław Kraszewski Barbara Matoga Zdzisława Niewińska Anna Ostrowska Paton Dariusz Pasieka Grażyna Zagórny Elżbieta Zuchmańska Opozda 38 ŚLUBOWANIE KLAS PIERWSZYCH Tym razem Ślubowanie Klas Pierwszych przypadło na dzień 14 października, a odbyło się w auli Pałacy Larischa przy ul. Brackiej 12. Dyrekcję szkoły, Grono Pedagogiczne, Gości, Rodziców i Drogich Pierwszaków przywitała uczennica klasy IIa Karolina. Vicedyrektor Zdzisława Niewińska przedstawiła przybyłego na tę uroczystość byłego dyrektora - mgr Mieczysława Stefanowa, a następnie zapoznała pierwszaków z obowiązkami ucznia Piątego Liceum, życzyła im samych sukcesów i wielu nowych przyjaciół. Do życzeń dołączył się również dyrektor Mieczysław Stefanów. Po wprowadzeniu sztandaru szkoły chór szkolny odśpiewał Hymn Polski, po czym nastąpił wzniosły moment ślubowania uczniów klas pierwszych na sztandar szkoły (przewodniczący klas pierwszych, za przewodniczącą samorządu uczniowskiego - Anną Owsińską powtarzali Rotę ślubowania: MY, uczennice i uczniowie klas pierwszych V Liceum Ogólnokształcącego im. Augusta Witkowskiego w Krakowie Ślubujemy na sztandar, na którym widnieją wzniosłe i zobowiązujące słowa: ,,HONOR SZKOŁY JEST NASZYM HONOREM” Ślubujemy zawsze dbać o dobre imię naszego Liceum i strzec jego honoru. Ślubujemy poświęcać swoje siły nauce i pomnażaniu dorobku naszej Ojczyzny. Ślubujemy swoim zachowaniem realizować piękne i szczytne idee oraz zawsze bronić dobra i prawdy. ŚLUBUJEMY Na zakończenie części oficjalnej chór odśpiewał Gaudeamus, a Poczet sztandarowy odprowadził sztandar. W drugiej części uroczystości uczniowie klasy 2a przygotowali kilkuminutową prezentację o historii V Zakładu. Prowadząca przezentację Karolina zwróciła się do uczniów: Drodzy Pierwszoklasiści! Cieszymy się że znaleźliście się w szeregach uczniów V Zakładu. Zdajemy sobie sprawę, że na początku możecie czuć się zdezorientowani, więc postaramy się pokrótce oprowadzić Was po historii naszej szkoły. 39 Na początek przedstawię Wam ewolucję nazw szkoły Jak widzicie na slajdach, nazwa V LO zmieniała się kilka razy. 1 września 1871 roku, najwspanialszy Ojciec nasz, Franciszek Józef i z Bożej łaski Cesarz Austrii, apostolski król Węgier, Czech, Dalmacji, Chorwacji, etc… Powołał do życia Cesarsko-Królewską Wyższą Szkołę Realną z siedzibą w budynku dzisiejszego Collegium Olszewskiego przy ulicy Olszewskiego. Teraz zwróćcie uwagę na rok 1921. Wtedy powstało VIII Państwowe Gimnazjum Matematyczno-Przyrodnicze i nadano mu imię naszego patrona Augusta Witkowskiego. Był on umysłem jasnym i bezpośrednim. Myślał konkretnie i pewnie. Miał w sobie duszę prawdziwego badacza – nie potrafił nie zastanawiać się i nie szukać. Świadczy o tym chociażby motto naszej szkoły, inspirowane tą wybitną postacią: „Dużo wiedzieć jest rzeczą piękną, ale nierównie ważniejsze jest umieć dowiedzieć się czegoś” Popatrzmy na rok 1956. Zapamiętajcie tę datę, bo od tamtego czasu szkoła nasza nosi nazwę: V Liceum Ogólnokształcące imienia Augusta Witkowskiego. Obejrzyjmy teraz kilka historycznych zdjęć: Na pierwszym zdjęciu z 1915 roku, widzimy profesora Gwizdałę wraz ze swoimi wychowankami, na wycieczce w parku Jordana. Zwróćcie uwagę na ich mundurki: efektowne, nieprawdaż? Może wrócimy do takich strojów – wyglądalibyście na pewno bardzo szykownie. Drugie zdjęcie to rok 1951 i maturzyści z XI klasy na dziedzińcu naszej szkoły. Patrząc na ich miny, byli na pewno zadowoleni z ówczesnego statutu szkoły, na przykład: 40 &12 Czas wolny od obowiązku mają uczniowie spędzać bądź na jakimkolwiek pożytecznym zajęciu, bądź na stosownych rozrywkach. Zabrania się w każdym, miejscu gier połączonych ze stratą czasu i pieniędzy. Nie wolno uczęszczać do restauracji, kawiarni, cukierni, piwiarni, kręgieli i tym podobnych innych lokali publicznych. Do teatru lub na inne widowisko przyzwoite, uczęszczać mogą uczniowie klas niższych tylko w towarzystwie rodziców, lub osób starszych. Wzbronione jest uczęszczanie na publiczne bale i publiczne zabawy z tańcami. Natomiast wolno uczniom uczęszczać na zabawy urządzane w domach prywatnych w towarzystwie rodziców i osób starszych, o ile dyrektor nie uzna za potrzebne uczynić w tej mierze pewnych zastrzeżeń. Trzecie zdjęcie pochodzi z roku 1931, a na nim maturzyści VIII Gimnazjum. Za tamtych czasów, także obowiązywał rygorystyczny statut szkoły. Przykład: &4 Chodzenie po mieście bez celu, zwłaszcza wieczorem jest zakazane. Mimo tak surowych zasad, uczniowie jak widać, chętnie przychodzili do szkoły. W naszej szkole cały czas coś się zmienia, ulepsza, jednym słowem - V bezustannie się rozwija. Spójrzmy zatem jak zmienił się przez ostatnie lata wystrój pracowni V Zakładu. Pracownia chemiczna. Pracownia biologiczna. Pracownia geograficzna i… astronomiczna. 41 A tutaj można było odpocząć od lekcji, choć nie odetchnąć w … gabinecie stomatologicznym. Zwróćmy uwagę na wiertło stojące pod oknem i służące do borowania w zębach. Po wizycie u stomatologa, można było się zrelaksować na leżance w gabinecie lekarskim. A teraz czas na kierowników V Zakładu. Pierwszym dyrektorem był Marceli Studziński – dyrektor którego nigdy nie było w szkole. Stale przebywał we Lwowie jako delegat miasta Krakowa przy Cesarsko-Królewskiej szkolnej Radzie Krajowej. W związku z tym, wyznaczył kierowników zakładu: Karola Brzezińskiego Jana Mazurkiewicza Jana Lenartowicza i Ludomiła Germana następni to: Alojzy Szarłowski Hugo Zathey Roman Spitzer Ignacy Petelenz Jan Dziurzyński Jan Paszowski Edward Pawłowski i jedyna jak dotąd kobieta wśród kierowników: - Bronisława Berger 42 Krótko przedstawię sylwetki trzech najwybitniejszych kierowników V Zakładu: Stanisław Potoczek panował w latach: 19541972 Dyrektor który wymiótł ze szkoły stalinowskie poglądy swojego poprzednika. Za jego czasów szkoła stała się najlepszą w Krakowie. Została odznaczona medalem Komisji Edukacji Narodowej. Dzięki działalności Krakowskiego Teatru Międzyszkolnego (które było oczkiem w jego głowie) sława „Piątki” wyszły daleko poza granice miasta. Mieczysław Stefanów (wspaniały dyrektor i pedagog, obecny tu dzisiaj razem z nami) sprawował władzę w latach 1972-1992 Oprócz podtrzymania wysokiego poziomu szkoły, dyrektor Stefanów zasłynął tym że znał wszystkich uczniów po imieniu. W swoim zapracowaniu znajdował czas na rozmowy z wychowankami i rodzicami. Wykształciła się wtedy magiczna atmosfera miejsca łączącego naukę z serdecznymi kontaktami uczniów z nauczycielami. W czasach stanu wojennego dyrektor nie pozwolił skrzywdzić swoich wychowanków, którzy myśleli inaczej niż rząd. Znany jest przypadek, gdy wyciągnął z rąk milicji ucznia i mimo kuratoryjnego zakazu dopuszczenia do matury, wydał zgodę na przystąpienie do egzaminu. I dobrze nam wszystkim znany szesnasty, miłościwie panujący dyrektor szkoły, Stanisław Pietras. Pełni tę funkcję od 1992 roku. Kontynuuje dziedzictwo swoich poprzedników, robiąc naprawdę wiele dobrego dla nas i V Zakładu. Otworzył czytelnię, zmodernizował wiele pracowni i w dalszym ciągu unowocześnia szkołę. To dzięki Panu mamy w całej szkole Internet, windę no i oczywiście przede wszystkim, to dzięki Panu, szanowny Panie Dyrektorze, nasz Zakład od lat utrzymuje się w czołówce najlepszych szkół w Polsce, choć bez was, drodzy uczniowie nie moglibyśmy tego osiągnąć. Życzymy Panu Panie Dyrektorze aby nigdy nie tracił Pan sił w ulepszaniu V Liceum, aby nadal miał tak wspaniałą i pomocną wicedyrekcję oraz grono nauczycielskie i aby nadal rekrutował Pan do szkoły tak wspaniałą młodzieży jak my wszyscy. Życzymy również następnych lat pełnych sukcesów. Mam nadzieję, że dzięki tej krótkiej prezentacji przybliżyłam wam choć trochę bardziej historię naszej szkoły.Teraz czas na was: wy też ją tworzycie i jesteście jej częścią. Na zakończenie, pozostaje mi życzyć wam w imieniu moich kolegów i koleżanek, szczęśliwych i owocnych lat spędzonych w murach V Zakładu. 43 Na ten Tajemniczy Wieczór, który odbył się w auli szkolnej 22 grudnia, zostali zaproszeni przez Siostrę Natalię i uczniów klasy 2f Dyrekcja, Emeryci, Grono Pedagogiczne i Rada Rodziców. Przy płonących lampionach przystrojonych kolorowymi aniołami i przy dźwiękach kolęd w wykonaniu szkolnego chóru, zostaliśmy zapoznani z symboliką Bożegonarodzenia. Osoby: Konferansjer, Konferansjerka, Aktor I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, Recytator Konferansjer (wchodzi przy akompaniamencie Czerwonych Gitar „Dzień jeden w roku”; towarzyszy mu Konferansjerka) Jest taki dzień tylko jeden raz do roku, dzień, zwykły dzień, który liczy się od zmroku... Konferansjerka Jest jeden taki dzień w roku, Bardzo niezwykły. Dzień, który zaczyna nieśmiało wchodzić w momencie zapadnięcia zmroku. Jest zima. Pola przykryte białą, puchową pierzynką. A my ukradkiem spoglądamy w okno. Wychodzimy na dwór. kiedy wieczór przywdziewa swój nieodłączny, granatowy płaszcz, wypatrujemy na niebie... Tajemniczej Gwiazdy, (M. Grzegorska) Konferansjer Już święta stoją na progach naszych domów... Czekasz na pierwszą gwiazdę, bo Gwiazda – światłość była znakiem narodzenia oczekiwanego Pana. Stary to obyczaj, który każe wraz z pojawieniem się na niebie pierwszej gwiazdy zasiadać w gronie rodzinnym do wigilijnego stołu. Rzadko myślimy o tradycjach. Równie rzadko uświadamiamy sobie nasze do nich przywiązanie. A przecież te święta, jak żadne inne w roku, ojcowie nasi oprawili w tyle pięknych zwyczajów, obrzędów, znaków. Przyjrzyjmy się teraz niektórym z nich, aby przez zrozumienie ich historii bliższa nam stała się tajemnica wieczoru wigilijnego. (kolejni aktorzy pojawiający się na scenie przedstawiać będą najważniejsze symbole świąteczne) Aktor I (wchodzi i przynosi ze sobą świerkową gałązkę) Jeśli zajrzymy do metryki naszej świątecznej choinki, przekonamy się, że ma ona niespełna 200 lat. Zygmunt Gloger w Encyklopedii staropolskiej pisze: „W latach 17951806 przejęliśmy od Niemców zwyczaj ubierania w wigilię Bożego Narodzenia dla dzieci sosenki lub jodełki”. 44 Dziś bez tego drzewka trudno sobie wyobrazić Boże Narodzenie. Igły choinki są zawsze zielone, pachną lasem, stąd w starożytności była ona symbolem życia. Różnie ją nazywano: drzewkiem noworocznym, drzewkiem tańca lub drzewem ognistym. Jednak chyba najpiękniej, gdy mówimy o niej „drzewko bożonarodzeniowe”. Aktor II (wchodzi z kłosami zboża) Snop zboża - to zwyczaj regionów rolniczych. O łowickim zwyczaju wnoszenia do izby snopka urodziwych kłosów pisze Reymont w Chłopach. Ten piękny zwyczaj wnoszenia do mieszkania małego snopka najpiękniejszych kłosów jest kultywowany jeszcze na niektórych wsiach. Pytasz, dlaczego snop pszenicy w domu w Boże Narodzenie? Betlejem po polsku znaczy „Miasto Chleba”. Jezus narodził się w Mieście Chleba, a potem sam stał się dla nas Chlebem. Niech więc będzie pośród nas obfitość chleba! Aktor III Cala wieczerza wigilijna to starochrześcijańska uczta miłości i łamania chleba. Ale uczta ta połączona jest ze słowiańską polską gościnnością. Przy wieczerzy wigilijnej pozostawia się przy stole jedno wolne miejsce. Dla kogo? Dla gościa, który ma przyjść tej nocy. Często zaprasza się na to miejsce osobę samotną lub podróżnego, pamiętając, że „gość w dom - Bóg w dom”. Nie zapominaj o tym prastarym zwyczaju. Usłysz pukanie do drzwi... Recytator (stał przez cały czas w mało widocznym miejscu na scenie; teraz zaczyna swoją kwestię) Ktoś pukał do drzwi naszych Aleśmy nie słyszeli Ledwo starczyło czasu Opłatkiem się podzielić Ktoś odszedł z naszych domów Wędruje, puka dalej A my dla Nieznajomych stawiamy biały talerz Takeśmy się spieszyli kłócili i cieszyli Że wszystko pogubili Z tej najważniejszej chwili Życzymy najlepszego Opłatek każdy kruszy I nikt nie wie dlaczego Samotność mamy w duszy Ktoś pukał do drzwi naszych Aleśmy nie słyszeli Ledwo starczyło czasu Opłatkiem się podzielić (E. Bryll) Aktor IV (przynosi „rybę”) Ryba. Każda mama chce mieć na kolacji wigilijnej rybę. Ryba to stary chrześcijański symbol. Pierwsi chrześcijanie przyjęli znak ryby jako symbol wtajemniczenia. W rozmowie z nieznajomym ktoś, niby od niechcenia, rysował na piasku rybę. Jeśli rozmówca był wtajemniczony, odpowiadał na hasło, rysując również rybę. Jeśli nie, należało wtedy nic więcej na temat religii nie mówić, zachować wobec niego tajemnicę. Ryba jest znakiem tajemnicy. Aktor V (wchodzi z miseczką wypełnioną orzechami laskowymi) Orzechy laskowe. Chętnie je chrupiemy, oczekując na pasterkę. Być może nie wiesz, że tę roślinę, której orzechy chętnie zjadasz, wyróżnił sam Bóg… Według jednego z dawnych apokryfów, kiedy Święta Rodzina uciekała do Egiptu, to właśnie leszczyna jako pierwsza udzieliła strudzonym wędrowcom schronienia w swym gąszczu, czego ze strachu odmówiła osika. W dawnych obyczajach gałązkę oblepioną orzechami laskowymi traktowano zawsze jako symbol dostatku, obfitości. 45 Aktor VI (wchodzi z gałązką jemioły) Jemioła. Zwyczaj zawieszania jemioły u sufitu na Boże Narodzenie powstał w krajach nordyckich. Podobno życzenia składane w Wigilię pod jej gałązkami zawsze się spełniają, a złe moce nie mają wstępu do przyozdobionego nią domostwa. W wielu krajach, zwłaszcza w Anglii i Szwecji jemioła jest niezbędną dekoracją świąteczną, taka samą, jak u nas choinka. Przez Anglosasów nazywana jest drzewkiem pocałunku. Znaczy to, że pocałunek pod zawieszoną nad drzwiami czy u sufitu jemiołą uchodzi za całkowicie niewinny i nie wywołuje towarzyskich skandali. Aktor VII (wchodzi, trzymając w rękach mały talerzyk, a na nim opłatek) Kolacja wigilijna. Najważniejszym symbolem jest w niej opłatek na białym obrusie. Opłatek. W tradycji chrześcijańskiej to chleb czysty. To znak Boga, który stał się Chlebem. Dzielenie się opłatkiem to nasz polski zwyczaj. Dzielić się opłatkiem, dzielić się chlebem, to znaczy powiedzieć komuś bez słów: - Gdybym miał ostatni kawałek chleba, to podzielę się nim z tobą. - A z chlebem daję ci serce na dłoni. Opłatek to chleb pojednania, chleb dobrych życzeń... (wchodzą Konferansjer i Konferansjerka, stają po bokach, twarzami do siebie; podkład muzyczny) Konferansjer Właśnie ojciec kiwa na matkę, że już wzeszła gwiazda na niebie, że czas się dzielić opłatkiem, więc wszyscy podchodzą do siebie i serca drżą uroczyście jak na drzewie przy liściach liście. Jest cicho. Choinka płonie. Na szczycie cherubin fruwa. Na oknach pelargonie blask świeczek złotem zasnuwa, a z kąta, z ust brata, płynie kolęda na okarynie. (K. I. Gałczyńskí) Konferansjerka Niech nam się wreszcie myśli otworzą Na mowę zwierząt, pokorę zboża, Na śpiew kamienia, wody płakanie I na korników suchą litanię. Niech nam się wreszcie język uciszy. Gęba zatrzaśnie, a słuch usłyszy. Oczy zobaczą wiatr nad wiatrami, A potem ciszę obleją łzami... (E. Bryll) Aktor VIII Wieczór napełnia się ciszą. Z całorocznego zabiegania, krzątania się wokół mało istotnych spraw, powracamy w siebie. Powracamy tak mocno i tak głęboko, że słyszymy szept dochodzący z gwiazd. To nieprawda, że gwiazdy milczą. Szepcą do nas cichutko. Zwłaszcza w tę noc. Cicha noc, święta noc... 46 Aktor IX Jedną z najpiękniejszych kolęd jest bez wątpienia jest tyrolska ,,Cicha noc, święta noc”. Przełożono ją na sto języków. Śpiewana jest za kołem polarnym i na gorących Seszelach, w Ameryce i w Azji, w Australii, a przede wszystkim w Europie. I kto by pomyślał, że tę wędrująca po całym świecie kolędę zawdzięczamy... biednym myszom kościelnym! Zagnieździły się one zimą 1818 roku w małym kościółku w alpejskiej wiosce Obendorf koło Salzburga, w Austrii i... poprzegryzały drewniane części piszczałek organowych. Młodziutki wikary Jozef Mohr, który przygotowywał uroczystą pasterkę, był w nie lada kłopocie. Właśnie tego wigilijnego ranka napisał słowa nowej kolędy - ballady i poprosił organistę Franza Xavera Grubera o dopisanie do niej nut, kiedy obaj odkryli szkody wyrządzone przez myszy. Czas naglił. Gruber spojrzał na wiszącą na ścianie gitarę i uderzył w struny. Jeden, drugi, trzeci akord... I tak powstała melodia równie prosta i piękna jak tekst. Wiejski ksiądz i wiejski organista nie mieli pojęcia, że kilka godzin, które zajęło im skomponowanie kolędy, wystarczyło, aby weszli na stałe do historii, zaś „Cicha noc” - jak gwiazda betiejemska - zaczęła wędrować przez cały świat... (kolęda ,,Cicha noc”) Aktor X Ptaki niby dzwoneczki cieszą się kolędą Chrystus nam się narodził i nowe dni będą. Do stajni betlejemskiej aż od brzegów Wisły Z ptakami smukłe sarny dziwować się przyszły. Wiewiórka zęby szczerzy i niebo się patrzy, Jak dwa gołębie płyną na błękitnej tarczy. I kwiaty, choć to zima, czas mroźny i cichy, Niosą mirrę, kadzidło i złote kielichy. I pawie przyfrunęły z krajów cudzoziemskich, By swe pióra przyrównać do skrzydeł anielskich. A mały Chrystus smutny w drzwi patrzy i czeka, By pośród witających zobaczyć człowieka. (J. Liebert) Konferansjer A kiedy ciszy pełen spłynie na nas wieczór posłusznie, niech się spełnią życzenia niełatwe i najcieńszy opłatek naszego uśmiechu, gwiazda dobrej nadziei niech posypie światłem. A potem nas, kolędo, z wszystkich sił poprowadź, gdzie tylko sami bliscy spotkać się mogą. Słowo niech znajdzie drogę do drugiego słowa. (...) Konferansjerka Podobno każdy z nas ma na niebie swoją gwiazdę. Niech te świetliste znaki sypią na nasz wysokości pomyślnym światłem. Na każdego z osobna. I na całą naszą polską rodzinę. Konferansjer Zejdźmy się jak na wilię. Razem podzielimy Nasz strach, strapienie, niejasność, zwątpienie. Może ten chleb kamienny dotknięty przez innych Stanie się miękkim chlebem naszej ziemi. (...) (E. Bryll) Konferansjerka Tylko nie zapominaj zabrać ze sobą Tajemnicy tego wieczoru. Otul ją i przenieś w swoich dłoniach w szarą, zwykłą codzienność, bo... 47 (M. Grzegorska) Aktor I, II, III, IV, V, VI (wygłaszają kolejno kwestie zaczynające się od słowa „Zawsze...”) Zawsze, ilekroć się uśmiechasz do swojego brata i wyciągniesz do niego rękę -jest Boże Narodzenie. Zawsze, ilekroć milkniesz, by innych wysłuchać, Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obręcz uciskają ludzi w ich samotności, Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei tym, którzy są przytłoczeni ciężarem fizycznego, moralnego i duchowego ubóstwa, Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze, jak bardzo znikome są twoje możliwości i jak wielka jest twoje słabość, Zawsze, ilekroć pozwolisz, by Bóg pokochał innych poprzez ciebie ZAWSZE WTEDY JEST BOŻE NARODZENIE. 48 (Matka Teresa z Kalkuty) Zakończenie roku klas trzecich „Było , minęło…” 29 kwietnia 2012 roku w auli Auditorium Maximum żegnaliśmy uczniów klas maturalnych. Uroczyste spotkanie, organizowane pod niezastąpionym „ dowództwem” p. dyr. Zdzisławy Niewińskiej, profesjonalnie prowadzili: Kasia Błocka z IIIC i Michał Maciukiewicz z IIIB. Tonacja pożegnalna dominowała w oficjalnych wystąpieniach, które były udziałem p. dyr. Stanisława Pietrasa p. dr Ewy Jakubowskiej (przewodniczącej Szkolnej Rady Rodziców) oraz w wypowiedzi Anny Owsińskiej, która reprezentowała maturzystów – rocznik 2012. Po tych pełnych emocji wystąpieniach dyr. Pietras z dumą wręczał tradycyjne już w V LO „Laury olimpijskie” czyli odznaki, którymi Szkoła honoruje finalistów i laureatów olimpiad. Na środek auli wyszła rekordowa ilość olimpijczyków – maturzystów, których witano owacyjnie. Kolejne ważne wyróżnienia odebrali pp. Nauczyciele, których poszczególne klasy nagradzały „Pietraszkami”. Odczytano stosowne laudacje i wysłuchano niebanalnych podziękowań nagrodzonych . Część oficjalną uroczystości kończył przyjemny moment wręczenia drobnych upominków tegorocznym maturzystom przez uczniów klas drugich, co koordynowała p. prof. Agata Brezdeń - opiekun Szkolnej Rady Uczniowskiej. Pani Agata Brezdeń serdecznie podziękowała za pracę na rzecz szkolnej społeczności Ani Owsińskiej - byłej przewodniczącej SzRU. 49 Potem odprowadzono sztandar V Liceum Ogólnokształcącego im. A. Witkowskiego, czemu towarzyszyło, podobnie jak wprowadzeniu pocztu, piękne wykonanie odpowiedniego hymnu przez chór V LO pod kierownictwem p.Ewy Kieres. Przy okazji warto wspomnieć o dwóch kwestiach. Po pierwsze, sztandar naszego liceum został pięknie odnowiony. Po drugie, chór V LO odniósł ostatnio kolejne spektakularne sukcesy. Tymczasem podczas relacjonowanej uroczystości rozpoczęła się część artystyczna, za którą odpowiadały klasy III B i III C, wraz z wychowawcami. Program utrzymano w konwencji tradycyjnego pożegnania szkoły i zadbano o wysoki poziom artystyczny występów. Sentymentalny nastrój, w jaki udało się wprowadzić zgromadzonych, spowodował wzruszenie wielu osób, szczególnie z Grona Pedagogicznego. Ciepło przyjęto kwintet w składzie: Dorota Błaszczyńska, Olga Krzeczek, Anna Sułkowska, Krzysztof Barański i oczywiście Jan Pasławski. Szczególne wrażenie wywarły „Filipinki z Piątki”, które wykonały, z towarzyszeniem kwintetu, przebój sprzed dziesiątek lat, zaczynający się od słów „Dziś żegnamy szkolne mury…” Dziewczęta (siedem!) z IIIC, w czarnych sukienkach, z tulipanami w rękach, stały na stopniach auli i śpiewały „Tą piosenką Cię żegnamy, Profesorze”… Młodzież entuzjastycznie przyjęła rockowy występ Zbyszka Adamka z klasy „B”, który wykonał napisaną przez siebie kompozycję, do własnych też słów. Podziwialiśmy Go, gdy śpiewał odważny i mądry tekst, przestrzegając przed zmarnowaniem nie tylko najdłuższych w życiu wakacji. Podobało się również bardzo liryczne wykonanie słynnej piosenki Marka Grechuty „ Ważne są tylko te dni…” . Duet występujący wspólnie kilkakrotnie w czasie trzech lat szkolnej nauki: Elżbieta Kliszcz i Konrad Myszkowski- gitarzysta - po raz kolejny zaistniał w charakterystyczny dla siebie sposób. W trakcie półgodzinnego programu artystycznego było też miejsce na chwilę poetyckiej zadumy (Basia Płonczyńska i Kasia Błocka recytowały teksty L. Staffa i Z. Herberta) oraz na akcenty humorystyczne . Te ostanie usłyszeliśmy , gdy Julka Basista , czytając dowcipnie dobrany tekst z klasyki literatury dla dzieci, skomentowała „ rytmiczne” chodzenie na zajęcia lekcyjne w „ Piątce” oraz gdy na środku zjawił się popularny przedstawiciel klasy humanistycznej Krzysztof Juruś. Tekst napisany i wygłoszony przez Krzysia przypominał, w oryginalnej i zaskakującej formie, uczniom klas trzecich o egzaminach maturalnych, które miały się zacząć za siedem dni… Bożena Ostachowska-Kos i Andrzej Kos (wychowawcy klas III B i III C) 50 Olimpijskie Laury 2011 otrzymali: Lp. Nazwisko i imię Tytuł Olimpiada Rok szkolny 1 Bulka Tomasz (2i) finalista Olimpiada Matematyczna 2009/10 Bulka Tomasz (3i) Olimpiada Matematyczna 2010/11 2 Coghen Ada(1a) laureat Olimpiada Języka Angielskiego 2008/09 3 Cupiał Eric(1a) finalista Olimpiada Języka Angielskiego 2008/09 4 Czarnowicz Jakub (2e) finalista Olimpiada Matematyczna 2009/10 Czarnowicz Jakub (3e) Olimpiada Informatyczna 2010/11 5 Darkowski Michał (3e) Olimpiada Informatyczna 2010/11 6 Dobrzańska Katarzyna (2a) laureat Olimpiada Artystyczna 2009/10 7 Florkowska Katarzyna (3f) 8 Gałka Klaudia ((2b) Olimpiada Biologiczna 2010/11 laureat Losy Polaków na Wschodzie po 19 września 1939 r. 2009/10 9 Gąsiorowska Adam (3b) Olimpiada Historyczna 2010/11 10 Janicka Maria (3b) Olimpiada Języka Polskiego 2010/11 11 Jarosz Patrycja (3a) Olimpiada Języka Polskiego 2010/11 12 Jaworska Aleksandra (2h) finalista Olimpiada Biologiczna 2009/10 Jaworska Aleksandra (3h) finalista Olimpiada Biologiczna 2010/11 13 Khachatrian Lusine (2i) finalista Olimpiada Chemiczna 2009/10 Khachatrian Lusine (3i) Olimpiada Chemiczna 2010/11 Khachatyrian Lusine(1i) laureat VI Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej 2008/09 14 Knap Kamila(1c) finalista Olimpiada Mediewistyczna 2008/09 15 Kowalik Michał (3e) Olimpiada Informatyczna 2010/11 Lisińska Aleksandra (2a) finalista Losy Polaków na Wschodzie po 19 września 1939 r. 2009/10 Luba Agnieszka (2b) finalista Losy Polaków na Wschodzie po 19 września 1939 r. 2009/10 Luba Agnieszka (2b) laureat Olimpiada Wiedzy o UE (szczecińska0 2009/10 18 Lubkiewicz Małgorzata (3a) Olimpiada Języka Francuskiego 2010/11 19 Łopata Magdalena (2a) laureat Olimpiada Języka Polskiego 2009/10 20 Łukasz Kamil (3i) Olimpiada Informatyczna 2010/11 Machalski Tomasz (3i) Olimpiada Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym 2010/11 laureat Losy Polaków na Wschodzie po 19 września 1939 r. 2009/10 Maziarz Szymon (3e) VI Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej 2010/11 24 Mizera Sebastian (2i) finalista VI Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej 2009/10 25 Mleko Anna (2b) finalista Olimpiada Filozoficzna 2009/10 26 Nawara Natalia (2a) finalista Olimpiada Mediewistyczna 2009/10 2009/10 2010/11 16 17 21 22 23 Maciejowska Paulina (2a) 27 Nawrocka Agata (2g) finalista VI Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej 28 Nawrocki Maciej (3a) Olimpiada Języka Angielskiego 51 29 Nogaś Wojciech (2f) laureat Olimpiada Chemiczna 2009/10 30 Nowak Mikołaj (3f) Olimpiada Chemiczna 2010/11 31 Owca Aleksandra (2a) finalista Olimpiada Języka Polskiego 2009/10 32 Pac Maksymilian (3f) Olimpiada Chemiczna 2010/11 Paw Katarzyna (2a) finalista Losy Polaków na Wschodzie po 19 września 1939 r. 2009/10 34 Pełesz Joanna (2h) finalista Olimpiada Biologiczna 2009/10 Pełesz Joanna (3h) finalista Olimpiada Biologiczna 2010/11 35 Pierzchalski Krzysztof (2a) finalista Olimpiada Historyczna 2009/10 36 Półtorak Arkadiusz (2a) laureat Olimpiada Języka Polskiego 2009/10 Pyzik Sławomir (2c) finalista Losy Polaków na Wschodzie po 19 września 1939 r. 2009/10 33 37 Pyzik Sławomir (3c) 38 Pyzio Monika (2h) Olimpiada Geograficzna 2010/11 finalista Olimpiada Biologiczna 2009/10 39 Regdos Marcin (2e) Olimpiada Informatyczna 2009/10 Regdos Marcin (3e) Olimpiada Informatyczna 2010/11 40 Rozwadowska Joanna (3f) Olimpiada Biologiczna 2010/11 41 Rzeźwicki Szymon (1f) finalista Olimpiada Chemiczna 2008/09 Rzeźwicki Szymon (2f) laureat Olimpiada Chemiczna 2009/10 Rzeźwicki Szymon (2f) Olimpiada Chemiczna 2010/11 42 Skrbeńska Olga (3a) Olimpiada Języka Polskiego 2010/11 43 Sładek Ewa (1b) laureat Olimpiada Wiedzy o Prawach Człowieka 2008/09 Sładek Ewa (2b) laureat Losy Polaków na Wschodzie po 19 września 1939 r. 2009/10 Stempek Łukasz (2i) finalista Olimpiada Fizyczna 2009/10 Szklarczyk Leszek (2c) finalista Losy Polaków na Wschodzie po 19 września 1939 r. 2009/10 46 Truszkiewicz Maciej (2c) finalista Olimpiada Wiedzy o Prawach Człowieka 2009/10 47 Trybek Damian (2i) laureat Olimpiada Fizyczna 2009/10 Trybek Damian (3i) Olimpiada Fizyczna 2010/11 48 Urbańczyk Agnieszka (3a) Olimpiada Języka Polskiego 2010/11 49 Węgrzyn Bartłomiej (2d) laureat Olimpiada Historyczna 2009/10 50 Węgrzyn Bartłomiej(1g) finalista Olimpiada Mediewistyczna 2008/09 51 Wiśniowska Joanna (1c) finalista Olimpiada Mediewistyczna 2008/09 Wojnarowska Joanna (2g) finalista Losy Polaków na Wschodzie po 19 września 1939 r. 2009/10 44 45 52 53 Wyrzykowski Adam (1i) Międzynarodowa Olimpiada Fizyczna 2008/09 Wyrzykowski Adam (1i) finalista Olimpiada Fizyczna 2009/10 Wyrzykowski Adam (2i) laureat Olimpiada Fizyczna 2008/09 Wyrzykowski Adam (2i) finalista Olimpiada Matematyczna 2009/10 Wyrzykowski Adam (3i) Olimpiada Fizyczna 2010/11 Wyrzykowski Adam (3i) Olimpiada Matematyczna 2010/11 54 Zemek Konrad (3e) Olimpiada Informatyczna 2010/11 55 Zięba Michał (2a) laureat Olimpiada Języka Polskiego 2009/10 Zwinczewska Helena (2f) finalista Losy Polaków na Wschodzie po 19 września 1939 r. 2009/10 Zwinczewska Helena (2f) laureat Olimpiada Języka Rosyjskiego 2008/09 56 52 Krótka historia PIETRASZKI… …zaczęła się od wspólnego planowania uroczystości zakończenia roku szkolnego dla klas maturalnych rocznika 2004. Wraz z prof. Katarzyną Michaliszyn, klasą 4i (matematyczno-fizyczną) i moimi podopiecznymi - klasą 4a (tzw. humaniści) usiedliśmy w szkolnej auli, by ustalić program artystyczny wspomnianej uroczystości. Wszyscy chcieliśmy, aby zakończenie edukacji licealnej ostatniego rocznika kończącego naukę w systemie czteroletnim było wyjątkowe; kończył się przecież pewien etap w życiu nie tylko maturzystów, ale także nauczycieli i szkoły. Po wielkiej burzy mózgów i niezliczonych pomysłach, mniej lub bardziej kreatywnych, wreszcie Zosia Pregler rzuciła hasło: „PIETRASZKI, zróbmy Pietraszki na miarę Oskarów!!!” - i tak, krok po kroku, zaczęliśmy tworzyć ramy konkursu, który, jak miało się z czasem okazać, wpisał się na trwałe w historię V LO. Idea wyróżnienia miała polegać na przyznawaniu Pietraszki przez uczniów danej klasy nauczycielowi, którego lubią, cenią, darzą szacunkiem lub po prostu chcą wyróżnić spośród innych uczących. Nominowanych (tak samo jak w Oskarach!) jest zawsze 5 uczących w danej klasie, a Pietraszka wręczana jest temu jednemu, do którego kierowana też jest laudacja przygotowywana przez uczniów. Tak pokrótce przedstawia się początek historii Pietraszek. Rok w rok uczniowie klas maturalnych wybierają swojego najlepszego, najbardziej cenionego nauczyciela. Tajne, do końca nikomu nie znane wyniki wyborów nadal wzbudzają wiele emocji zarówno wśród uczniów jak i nauczycieli, dla których już sama nominacja stanowi nagrodę, a przyznanie Pietraszki zawsze jest wyjątkowym i miłym zaskoczeniem, pomieszanym z radością i dumą bycia tym wyróżnionym przez młodzież belfrem. Sama Pietraszka jako nagroda nie zmieniła nazwy i funkcji, jednak jej wygląd w ciągu tych kilku lat znacznie ewaluował: rozpoczęliśmy od wręczania symbolicznych pietruszek, potem były ręcznie uszyte przez uczniów „Pietruchy” i tak z czasem i w zależności od kreatywności uczniów przyjmowała ona przeróżne formy aż do momentu, kiedy przybrała bardziej „dostojną” postać: srebrnej odznaki w kształcie pietruszki…. …ot, Pietruszka – najcenniejsza odznaka, która od samego początku stanowiła symbol tej wyjątkowej, bo przyznawanej nam przez naszych uczniów nagrody. Monika Palonek Wychowawczyni 4a - rocznik 2004 53 PIETRASZKI REGULAMIN 1. Pietraszki są to nagrody- wyróżnienia przyznawana raz w roku prze uczniów klas trzecich dla wybranych w głosowaniu nauczycieli VLO 2. Każdy oddział klas trzecich w oddzielnym głosowaniu wybiera jednego nauczyciela któremu będzie wręczona Pietraszka z laudacją 3. Głosowanie odbywa się w poszczególnych klasach najpóźniej do końca marca każdego roku wg następujących zasad: a. Przewodniczący klasy (lub zastępca, ewentualnie osoba wskazana prze wychowawcę do wykonania tego zadania) przygotowuje kartki z nazwiskami nauczycieli (bez nauczycieli języków obcych) uczących w danej klasie w ciągu całego cyklu kształcenia w liceum (3 lata) b. Każdy uczeń danej klasy zaznacza na w/w kartce trzech wybranych przez siebie nauczycieli (kryterium wyboru jest SUBIEKTYWNE) c. Przewodniczący zbiera kartki , ustala kolejność/ hierarchię nauczycieli wg otrzymanych głosów od największej liczby do najmniejszej d. Spośród wszystkich nauczycieli którzy otrzymali głosy, pięciu z najwyższą liczbą są to tzw. Nauczyciele nominowani do Pietraszki w kategorii danego oddziału, nauczyciel z najwyższą liczbą głosów otrzymuje Pietraszkę e. W przypadku równej liczby głosów, konieczne jest przeprowadzenie drugiego głosowania tylko pomiędzy tymi nauczycielami którzy uzyskali równą, najwyższą sumę głosów (byli na pierwszym miejscu) 4. W głosowaniu powinni uczestniczyć wszyscy uczniowie danej klasy w tym samym terminie. Jeżeli uczeń jest nieobecny w terminie klasowego głosowania, powinien głosować w innym terminie nie później jednak niż w ciągu tygodnia od dnia głosowania w klasie 5. Przewodniczący klas przekazują nauczycielowi prowadzącemu Pietraszki wyniki głosowania w swojej klasie oraz przygotowaną laudacje dla wybranego nauczyciela. PIETRASZKI – wybór nauczyciela języków obcych 6. Wybór nauczyciela języków obcych odbywa się wg tych samych zasad co nauczyciela przedmiotów ogólnych (pkt. 3) z tym że na przygotowanych przez przewodniczącego kartkach wypisane są nazwiska wszystkich nauczycieli języków obcych z których uczeń wybiera tylko jednego nauczyciela. 7. Pietraszkę otrzymuje nauczyciel który otrzymał najwięcej głosów z wszystkich klas trzecich. 8. Podsumowaniem głosów oraz przygotowaniem Laudacji dla nauczyciela języka obcego zajmuje się Przewodniczący Samorządu Uczniowskiego lub inny wskazany przez niego członek Samorządu. 9. Pietraszki wręczane są wybranym nauczycielom podczas zakończania roku klas trzecich. 54 PIETRASzkę 2012 Żeby „Piątka” była „Piątką” co znaczy, żeby miłościwie nam panujący XVI Kierownik V Zakładu rządził nam na wieki, my zakładnicy, kolejny już wyhodowany po V-owsku rocznik, składamy na ręce Dyrektora Pietrasa „Pietraszkę” - kolejną do kolekcji, lecz mamy nadzieję, że równie ważną co jej siostry bliźniaczki. Życzymy Panu dalszych sukcesów, w tym znakomitych wyników z tegorocznej matury i nieustannego wprawiania w stan irytacji innych dyrektorów szkół, że „Piątka” znowu górą. Wierni, choć nie mierni Pańscy zakładnicy Pietraszkę otrzymuje dyr. Stanisław Pietras Kraków, dn. 27 IV 2012 55 PIETRASzkę 2012 Dyrektor Niwińskiej nazywanej przez część społeczeństwa Panią Niewińską, a przez społeczność V-owską po prostu Dzidą, raz groźną raz uległą, wręczamy dzisiaj „Pietraszkę” w uznaniu za to, że ta szkoła jeszcze jest i nawet funkcjonuje. Pani Dyrektor jest zawsze tam gdzie jest potrzebna i będzie potrzebna. Jest z nami, z V-tką zawsze i wszędzie. I te słowa nie mogą brzmieć patetycznie, bo przy wyjątkowym talencie organizacyjnym Pani Dyrektor należy pamiętać, o jej niezwykle ludzkim charakterze, o tym, że zawsze można z nią porozmawiać po prostu, jak z drugim człowiekiem. I za to ją kochamy. Pietraszkę otrzymuje dyr. Zdzisława Niewińska Kraków, dn. 27 IV 2012 56 PIETRASzkę 2012 w kategorii kl. III A Nie ze względu na ponadprzeciętne poświęcenie jego osoby, przejawiające się nie tylko w ustawicznym otwieraniu naszych umysłów na skarby kultury, ale także w wyrozumiały okazywaniu pomocy w codziennych ambarasach oraz sprawach będących dla nas życiowej wagi. Nagrody nie przyznajemy także z racji szerokiej wiedzy, przekazywanej w jasny i dogłębny sposób. Nie dlatego, że pokazał nam to, co najlepsze, jednocześnie pozostając bezstronnym i pozwalając samodzielnie ocenić i ustosunkować się do tego, co widzimy, tolerancyjnie i uważnie słuchając. Tym, co przesądziło o wręczeniu mu Pietraszki, jest jego niezrównany urok osobisty, który oświetlając każde wypowiedziane słowo, sprawiał, że często milczeliśmy wobec tego fenomenu Pietraszkę otrzymuje prof. Marcin Chruściel Kraków, dn. 27 IV 2012 57 PIETRASZKI 2012 NOMINOWANI W KATEGORII KLASY 3A 1. prof. Marcin Chruściel 2. prof. Agnieszka Kubić 3. prof. Józef Jaworski 4. ks. Paweł Gunia 5. prof. Renata Skorczyńska 6. prof. Ewa Dudek 58 PIETRASzkę 2012 w kategorii kl. III A Nie ze względu na ponadprzeciętne poświęcenie jego osoby, przejawiające się nie tylko w ustawicznym otwieraniu naszych umysłów na skarby kultury, ale także w wyrozumiały okazywaniu pomocy w codziennych ambarasach oraz sprawach będących dla nas życiowej wagi. Nagrody nie przyznajemy także z racji szerokiej wiedzy, przekazywanej w jasny i dogłębny sposób. Nie dlatego, że pokazał nam to, co najlepsze, jednocześnie pozostając bezstronnym i pozwalając samodzielnie ocenić i ustosunkować się do tego, co widzimy, tolerancyjnie i uważnie słuchając. Tym, co przesądziło o wręczeniu mu Pietraszki, jest jego niezrównany urok osobisty, który oświetlając każde wypowiedziane słowo, sprawiał, że często milczeliśmy wobec tego fenomenu Pietraszkę otrzymuje prof. Marcin Chruściel Kraków, dn. 27 IV 2012 59 PIETRASZKI 2012 NOMINOWANI W KATEGORII KLASY 3B 1. prof. Bożena Ostachowska-Kos 2. prof. Agnieszka Kubić 3. prof. Paweł Słowiak 4. prof. Stanisław Garlicki 5. prof. Dawid Drabczyk 6. prof. Renata Sokólska-Pyzik 60 PIETRASzkę 2012 w kategorii kl. III B W podzięce za wszystko i za nic więcej. Panu, który nosi imię królewskie i nie chodzi nam tutaj o króla Dawida, choć lekcje WoS-u wspominamy bardzo miło, lecz raczej o władcę Arabii Saudyjskiej i imię Jego: Abdullah bin Abdulazin. Dziękujemy za obóz naukowy, za mecz piłki nożnej podczas nocnych obserwacji nieba, za taniec żydowski,za piosenkę o Orawie i za wszystkie rady, które wzięliśmy sobie głęboko do serca. Teraz już wiemy jak znaleźć na niebie mały wóz, że pionowo wcale nie znaczy poziomo i że bigosu nie należy mieszać z herbatą. Gdybyśmy mieli teraz powiedzieć Panu jak bardzo Pana lubimy to pewnie zakończenie roku szkolnego przegadalibyśmy jak każdą inną lekcję geografii. Wyrozumiałemu profesorowi, który nigdy nie użył wobec nas kary chłosty Pietraszkę otrzymuje prof. Paweł Słowiak Kraków, dn. 27 IV 2012 61 PIETRASZKI 2012 NOMINOWANI W KATEGORII KLASY 3C 1. prof. Agnieszka Borcz 2. prof. Andrzej Kos 3. prof. Wojciech Przybylski 4. prof. Paweł Słowiak 5. prof. Dawid Drabczyk 6. prof. Agnieszka Olszewska-Rabiega 62 PIETRASzkę 2012 w kategorii kl. III C „Pietraszkę przyznajemy nauczycielowi, który wprowadził nas w fascynujący świat małych azydków i innych kosmitków, spędzał z nami długie godziny na otrzymywaniu złota alchemika, nauczył nie pipetować ustamii, zwalczać peHa, a niektórych - widzieć elektrony. Dziękujemy za wszystkie probówencje i wniosencje, za wspólne rozwiązywanie krzyżówek, za urocze, marcowe, piątkowe popołudnia oraz za równą sympatię do grupy olimpijskiej, jak i artystycznej.” Piertaszkę otrzymuje prof. Wojciech Przybylski Kraków, dn. 27 IV 2012 63 PIETRASZKI 2012 NOMINOWANI W KATEGORII KLASY 3D 1. prof. Dariusz Martynowicz 2. prof. Rafał Kobylec 3. prof. Zbigniew Fryt 4. prof. Paweł Słowiak 5. prof. Jacek Dymel 6. prof. Agnieszka Olszewska-Rabiega 64 PIETRASzkę 2012 w kategorii kl. III D „Za zaufanie, którym nas Pan obdarzył i sprawienie, że specjalnie na lekcje historii warto było wracać nawet z wagarów. Za pasję, którą było widać u Pana na każdym kroku i wiarę w nas- uczniów. Za posiadanie rzadkiego daru do motywowania nie karami, a tym, że nie chcieliśmy Pana zawieść. I za codzienne przyjazdy do szkoły na rowerze, które przypominały nam, że ważna jest nie tylko nauka, ale też codzienne radości i dbanie o zdrowie. I przede wszystkim za to, że choć spotykaliśmy się tylko rok, to nauczyliśmy się od Pana więcej niż od niejednego przez całe trzy lata. Za to wszystko tą symboliczną nagrodą chcieliśmy podziękować. „ Pietraszkę otrzymuje prof. Rafał Kobylec Kraków, dn. 27 IV 2012 65 PIETRASZKI 2012 NOMINOWANI W KATEGORII KLASY 3E 1. prof. Rafał Kobylec 2. prof. Lech Duraj 3. prof. Janusz Koniński 4. prof. Jacek Dymel 5. prof. Paweł Słowiak 6. prof. Regina Gryboś 66 PIETRASzkę 2012 w kategorii kl. III E „Laudacja dla Lecha” Przyznała jednogłośnie „algorytmów” zgraja, Kiedy nad „pietraszkami” toczyła debatę, Że nie masz pedagoga nad Lecha Duraja, Który algorytmiczną wprowadza oświatę. Gdyby ktoś zaczął teraz wychwalać przymioty Naszego Pana Lecha, musiałby dni parę Na laudację poświęcić. Więc, że jest to złoty Nauczyciel i kamrat, musicie dać wiarę Wysłuchawszy jedynie krótkiego laudatio, W którym wytłumaczenia słów kilka zawrzemy, Dlaczego go tak wielką darzymy sympatią I czemu właśnie jemu „pietraszkę” dajemy. Cierpliwości Lechowi nigdy nie brakuje, Pomocy nie odmawia swym licealistom, Warsztaty i obozy wciąż organizuje, Od motywacji także bywa specjalistą. Należy też zaznaczyć, że o każdej porze Uśmiech na miłej twarzy pana Lecha gości. Nasz Lech jest niemal zawsze w wybornym humorze, Dostarczając w ten sposób swym uczniom radości. Dodać jeszcze pragniemy na koniec laudacji, Że skoro przez trzy lata była zeń pociecha, W ramach inauguracji najdłuższych wakacji Chętnie go zaprosimy na zimnego „Lecha”. Pietraszkę otrzymuje prof. Lech Duraj Kraków, dn. 27 IV 2012 67 PIETRASZKI 2012 NOMINOWANI W KATEGORII KLASY 3F 1. prof. Sylwia Winiarska-Żmigrodzka 2. prof. Elżbieta Ćwioro 3. prof. Paweł Słowiak 4. prof. Stanisław Garlicki 5. prof. Wojciech Przybylski 6. prof. Joanna Hajda 68 PIETRASzkę 2012 w kategorii kl. III F Oda do Pawła, boga geografii i wszelakiej latorośli. Szczęśliwy mi się zdaje jak bogowie Ten, co siedzi naprzeciw Ciebie. I jak zwykle posyła Ci słodki uśmiech. Złotoskrzydły, pędzi jak wichrowy wir W klasie naszej zawsze posiadał mir. Jak dobry ojciec, co trzódki strzeże. Za złe karał, za dobre nagradzał, choć częściej nagradzał. Bądźmy sprawiedliwi, w końcu byliśmy dla siebie przemili. I te dwa lata upłynęły z Nim błogo i było zaiste chędogo! Długo by wyliczać wszystkie jego zalety i cudowne chwile z lekcji geografii…. I nie tylko. Jednak wymienić należy, choć część z nich. Dziękujemy: Za dyskusję o poligamii. Za bajeczne przedstawienie mechanizmu pływów syzygijnych. Za kaptaże, miraże i inne wiraże. Za mistrzowską choreografię, która ubogacała każdą naszą lekcję. Za ,,ruchome” lekcje o wydmach i lodowcach. Specjalne podziękowania od grupy biebrzańskiej oraz Basi, która swą skromną, acz nadzwyczaj uroczą osobą zwróciła szczególną uwagę Pana Profesora, co poskutkowało ponadprzeciętną liczbą odpowiedzi ustnych z geografii. Maciej Lubaś pragnie zapewnić, iż kartka popita coca-colą miała niezwykłe walory kulinarne i wraz z Piotrem Gąsiorkiem dziękuje za dochowanie tajemnicy. Pietraszkę otrzymuje prof. Paweł „Abdul” Słowiak Kraków, dn. 27 IV 2012 69 PIETRASZKI 2012 NOMINOWANI W KATEGORII KLASY 3G 1. prof. Grażyna Kuśmider 2. prof. Zbigniew Fryt 3. prof. Jacek Dymel 4. prof. Dawid Drabczyk 5. prof. Janusz Kosiński 6. prof. Maria Skrzypek 70 PIETRASzkę 2012 w kategorii kl. III G Pragniemy uhonorować tą nagrodą nauczyciela, któremu w tej szkole zawdzięczamy najwięcej. Podziękować za okazaną nam cierpliwość, za cenne życiowe rady; za to, że prócz całek i pochodnych uczył też tańca i śpiewu, za monotoniczne poukładane sprawdziany, za to, że na lekcjach rozwiązania bywały śliskie, dowody obrzydliwe a sposoby smutne oraz za to , że wszysycyteraz wiemy co znaczy kopyść Pietraszkę otrzymuje prof. Jacek Dymel Kraków, dn. 27 IV 2012 71 PIETRASZKI 2012 NOMINOWANI W KATEGORII KLASY 3H 1. prof. Elżbieta Opozda-Zuchmańska 2. prof. Wojciech Przybylski 3. prof. Paweł Słowiak 4. prof. Rafał Kobylec 5. prof. Dawid Drabczyk 6. prof. Elżbieta Napiórkowska 72 PIETRASzkę 2012 w kategorii kl. III H Ona, wśród matury wichrów dzikich tęcza, Choć i banią czasem Wielki Cel uświęca, zawiaduje nami, zawsze dumnie, konsekwentnie, Nasz chorąży, nawet zrazu i niechętnie. Pani Profesor, najlepszej nauczycielce i wychowawczyni klasa wychowanków serdecznie dziękuje za: - Wytrwałe poprawianie niekończących się sprawdzianów, - Obóz naukowy, na którym przy filiżankach kawy trwaliśmy na długich wykładach z biologii, - Morze cierpliwości do tych bardziej i mniej pilnych uczniów, - Walkę z nieskończoną stertą dzienniczków, - Dzielenie się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem, - I wiarę nawet w te najbardziej beznadziejne przypadki. Za to wszystko i więcej przyznajemy Pani Profesor tytuł Belfra na medal, zwany w Piątym Zakładzie Pietraszką. Pietraszkę otrzymuje prof. Elżbieta Opozda-Zuchmańska Kraków, dn. 27 IV 2012 73 PIETRASzkę 2012 w kategorii nauczyciel języka obcego Por todo el tiempo que nos ha poświęciła Por lo cierpliwa que dla nas była Por los espanoles que na lekcje sprosiła Por todas las pelis que nam włączyła Por la ayuda que nam udzieliła Por la telenovela que z nami kręciła Por todas las clases que poprowadziła Y simplemente porque była miła Cuando się aventura nasza skończyła Profesor Sokólskiej muchas gracias, że była Pietraszkę otrzymuje... prof. Renata Sokólska-Pyzik Kraków, dn. 27 IV 2012 74 IMPREZY SPRAWOZDANIE SAMORZĄDU UCZNIOWSKIEGO V LO IM. AUGUSTA WITKOWSKIEGO W KRAKOWIE Z PRZEBIEGU ZADUSZEK JAZZOWYCH W ROKU 2011 W piątek, 25 listopada bieżącego roku, w zabytkowym gmachu V Zakładu odbyły się Zaduszki Jazzowe. Społeczność szkolna, już nie po raz pierwszy, uczciła pamięć zmarłego prof. Ryszarda Zapały, który był niezwykłym człowiekiem, fizykiem i muzykiem wartym całego przedsięwzięcia. Impreza rozpoczęła się dokładnie o godzinie 17.00 krótkim, niebanalnym wstępem wygłoszonym przez absolwentów V Liceum, którzy nakreślili postać byłego nauczyciela Piątki. Następnie najzdolniejsi artystycznie uczniowie dali koncert, który niejednego gościa na widowni poruszył do łez. Nie było o to trudno przy spokojnych aranżacjach oraz wyjątkowym klimacie, jaki został stworzony w auli V Zakładu. W tle wykonawców przewijały się zdjęcia prof. Zapały, dookoła stały płonące świece. Zaduszki jazzowe rozeszły się niebywałą chwałą, gdyż przez większą cześć wieczoru na widowni brakowało miejsc siedzących. Koncert zakończył się po dwóch godzinach i wszyscy poruszeni, zadumani, a jednakże podbudowani i radośni, rozeszli się do swoich domów. 77 78 PROGRAM ZADUSZEK JAZZOWYCH 25.11.2011 1. Konrad Lewandowski- fortepian- utwór ,,Comptine D’un Autre Ete : L’Apres Midi” ze ścieżki dźwiękowej do filmu „Amelia” 2. Justyna Zygmunt i Paweł Młynarczyk – wspomnienie o prof. Ryszardzie Zapale 3. Dominika Prokurat – śpiew – piosenka ,,Love me like a river does” 4. Katarzyna Wiążewska – śpiew + Michał Siwek – fortepian - piosenka „Ocalić od zapomnienia” 5. Zespół Sam Demeter – Michał Sikora - bass + Piotr Persona (gościnnie XVI gimnazjum)– gitara + Tomasz Uthke – gitara „Blues – improwizacja” 6. Zespół Sam Demeter – Olga Demeter – śpiew ( gościnnie X LO ) + Piotr Persona (gościnnie XVI gimnazjum) - gitara + Tomasz Uthke – gitara + Michał Sikora – bass – piosenka „Poczekalnia PKP” 7. Aleksandra Sychta (gościnnie absolwentka V LO) – śpiew – piosenka „Jego portret” 8. Duet Piotr Napiórkowski (gościnnie absolwent V LO ) – śpiew + Piotr Moczurad – gitara – piosenka ,,I’m gonna find another you” oraz piosenka ,,I need a dollar” 9. Zespół Haberka Band – Maciej Haberka – gitara + Agnieszka Kościelniak – śpiew + Urszula Wojnarowska – śpiew + Maja Trybała – fortepian – piosenka ,,Lies” oraz piosenka ,,What a wonderful world” 10.Dominika Prokurat – śpiew + Maciej Haberka – gitara + Piotr Napiórkowski (gościnnie absolwent V LO) – gitara – piosenka ,,Sweet memory” 11.Tymoteusz Woronko – fortepian – ,,Requiem for a dream” 12.Katarzyna Błocka – wiersz Emily Dickinson ,,712” 13.Chór szkolny V LO – utwór ,,Autumn leaves” + utwór ,,New York, New York” + utwór ,,Black Orpheus” 14.Konrad Lewandowski – fortepian - ,,Ragtime” 15.Patrycja Miękina – śpiew + Ewa Kostka – śpiew + Krzysztof Barański – kontrabas – piosenka ,,Fever” 16.Taiga Kuśmider – śpiew + Anna Sułkowska – śpiew i gitara - piosenka ,,Do kołyski” 17. Duet Some S – Mikołaj Sacha – gitara + Szymon Stoch – śpiew – piosenka ,,In the ghetto” 18.Mikołaj Sacha – gitara + harmonijka ustna + śpiew- piosenka ,,Love in vain” 19.Katarzyna Paździora – śpiew i fortepian – piosenka ,,Hallelujah” 20.Agnieszka Kościelniak – śpiew + Damian Swat – gitara – piosenka ,,My road” 21.Arkadiusz Półtorak (gościnnie absolwent V LO) - wiersz ….. 22.Konrad Lewandowski – fortepian – utwór ,,Sur Le Fil” ze ścieżki dźwiękowej do filmu „Amelia” 79 Przez czas koncertu Samorząd Uczniowski prowadził kawiarenkę. Gości częstowaliśmy kawą, herbatą i ciastem, a zebrane pieniądze przeznaczyliśmy na szkolną drużynę siatkarską dziewcząt oraz na kolejne samorządowe przedsięwzięcia. Zaduszki Jazzowe po raz kolejny mogą zostać zaliczone do grona jednych z najlepszych imprez V Zakładu. Samorząd Uczniowski V LO 80 Koncert ,,MILA” 6 czerwca w Klubie Fabryka przy ulicy Zabłocie 23 odbyła się niecodzienna impreza. To MILA czyli Międzyszkolna Impreza Licealnych Artystów. Koncert odbył się dzięki przesympatycznej współpracy I, II, V oraz VIII LO trwającej od stycznia 2012 oraz sponsorom: CUPCAKE CORNER BAKERY, KINO POD BARANAMI, KSIĘGARNIA POLANGO I RMF CLASSIC. Sponsorzy finansowali nagrody, których właścicielem mógł stać się każdy, gdyż każdy zakupiony bilet brał udział w loterii. Za sprzedaż biletów w szkołach odpowiedzialni byli promotorzy. W V LO byli to: Sara Jawień, Zuza Kalarus, Michalina Wierzbowska i Marta Kasprzycka. W koncercie wystąpili: SOUNDMOTION (VIII LO) RESTRICTED AREA (VIII LO) PINK TOWEL (V LO) TAPSYDE (II LO) DZIEWCZYNY: TAJGA I ANIA (V LO PREMATURE (V LO) MONKEY CHOW (VIII LO) WIMBA O tym co tam działo dowiadujemy się z relacji Adrianny Żyrek ze studia eLO RMF, w którym artyści opowiadali o swojej pracy oraz na bieżąco dzielili się wrażeniami. Muzyczna Impreza Licealnych Artystów, jak podkreślają organizatorzy ma na celu promowanie szkolnych zespołów oraz pomoc Fundacji Świętego Mikołaja. W tegorocznej edycji udział wzięło dziewięć zespołów. Koncert odbył się w klubie „Fabryka” na Zabłociu i trwał od 17:30 do 22.00. Przedstawiciele poszczególnych szkół wybierani byli poprzez wewnątrzszkolne eliminacje. Licznie zgromadzona publiczność bawiła się w rytm różnorodnej muzyki- od folkloru przez pop aż po hard metal, więc każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Jako pierwszy wystąpił chór Wimba z V LO, w którego skład wchodzą wyłącznie przedstawiciele jednej klasy. Zespół zdecydowanie wyróżniał się oryginalnymi strojami, adekwatnymi do wybranego repertuaru czyli utworu „Super-Trouper”- ABBY. Następnie na scenie zagościła kapela z VIII LO Restricted Area, która zagrała w rytmach hard-rockowych i sprawiła, że publika pod sceną zaczęła powoli podskakiwać. Z biegiem czasu była co raz bardziej żywotna, więc gdy na scenie zaprezentował się hard-metalowy zespół Pretorian z I LO rozpoczęło się istne, pozytywne, koncertowe szaleństwo. Atmosfera energiczna utrzymywała się również podczas występu kapeli Tapsyde z II LO, która zagrał cztery autorskie utwory oraz jeden cover, w rockowych rytmach. Na odsiecz zmachanej publice przybyły Ania I Taiga z V LO z nieco spokojniejszymi utworami, które zdecydowanie różniły się od wcześniej prezentowanych. Utwory „Tato kup mi dżinsy” i „Heniek” dały zgromadzonym czas na odsapnięcie, aby już za chwilę przy muzyce zespołu Sound Moution z VIII LO znów zacząć zabawę pod sceną. Siódmym zespołem, który wystąpił na koncercie MILA był Premature z V LO. Przedstawiciele grupy świetnie bawili się na scenie co udzielało się publice. Przedostatnim zespołem, przedstawicielem I LO była nowoutworzona grupa „Fajne Hopaki”, reprezentująca wysoki poziom muzyczny. Jako ostatni zaprezentowali się Monkey Chow z VIII LO, którzy w bardzo dobrym stylu zamknęli całą imprezę. Organizatorzy na facebookowej stronie koncertu dziękowali artystom oraz publiczności. W rozmowie zdradzili również, że rozważają kolejne edycje Międzyszkolnej Imprezy Licealnych Artystów. 81 27 czerwca był dość upalny dzień. W tym dniu, czyli dwa dni przed rozdaniem świadectw i wyczekiwanymi wakacjami Samorządy Uczniowskie I LO oraz V LO spotkały się na zakładowym dziedzińcu, aby rozegrać coroczną „Partię Żywych Szachów”. Na boisku szkolnym od rana przygotowania. Wreszcie szachownica zajmująca większość boiska została ustawiona. Można rozpoczynać mecz szachowy. Tematem przewodnim oprawy artystycznej i strojów figur szachowych była czarodzieje i magiczne stworzenia. I Liceum jako białe pionki przebrało się za potworne stwory, zaś po stronie V LO na niebiesko prezentowała się armia chochlików kornwalijskich i czarodziei, znanych z Harrego Pottera. Po wyrównanej przez większość czasu walce puchar jednak pozostał na kolejny rok w murach V Zakładu. Wygraną Zakładu zapewniła uczennica z klasy 2c – Malvina Chrząszcz. 82 VII Krakowski Przegląd Małych Form Teatralnych w Języku Angielskim Kraków, 28 marca 2012 rok V Liceum Ogólnokształcące 83 9.00–9.15 - Rozpoczęcie VII KPMFT GODZINA TYTUŁ, AUTOR SZKOŁA 9.15 – 9.35 The Seven Deadly Sins’ (group devised piece) British International School of Cracow w Krakowie 9.45 – 10.05 ‘Is Everything Dead and Gone?’ based on William Shakespeare (Macbeth, Hamlet, As You Like It) ‘The Way of All Fish’ by Elaine May Liceum Ogólnokształcące Zakonu Pijarów w Krakowie 10.15 – 10.35 10.45 – 11.00 V Liceum Ogólnokształcące w Krakowie ‘The Brotherhood’ by Terry Pratchett & Stephen Briggs Kolegium Europejskie w Krakowie 11.10 – 11.30 ‘Mere Mortals’ by David Ives V Liceum Ogólnokształcące w Krakowie 11.40 – 11.55 ‘Snow White and the Seven Dwarfs’ by Grimm Brothers Gimnazjum Dwujęzyczne w ZSO nr 2 w Tarnowie 11.55-12.30 – Przerwa GODZINA TYTUŁ, AUTOR 12.30 – 12.50 SZKOŁA Rabbit Hole’ by David Lindsay-Abaire V Liceum Ogólnokształcące w Krakowie 13.00 – 13.20 Accused of Comedy’ by Carl L. Williams Zespół Szkół Zawodowych Towarzystwa Salezjańskiego w Oświęcimiu 13.30 – 13.50 Go to Hell’ by Martyna Ostrowska & Marlena Mędela I Liceum Ogólnokształcące w Tarnowie ‘Time Flies’ by David Ives V Liceum Ogólnokształcące w Krakowie 14.00 – 14.20 4.30 – 14.50 15.00 – 15.20 ‘A Midsummer Night’s Dre- am’ by William Shakespeare ‘Pygmalion’ by George Bernard Shaw I Liceum Ogólnokształcące w Krakowie I Liceum Ogólnokształcące w Bochni 15.20-16.15 – Obrady Jury 16.15 – Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród 17.00 – Zakończenie VII KPMFT ORGANIZATORKI: Elżbieta Napiórkowska i Magdalena Płaneta 84 85 28 marca 2012 roku w Teatrze Groteska odbył się VII Krakowski Przegląd Małych Form Teatralnych w Języku Angielskim Uczniowie V Liceum Ogólnokształcącego działający w kółku teatralnym pod opieką Prof. Elżbiety Napiórkowskiej i Prof. Magdaleny Płanety zdobyli następujące nagrody: I MIEJSCE „Mere Mortals” by David Ives Aleksander Dmitruk, 2B – Charlie Bartosz Kwiatkowski, 2B – Frank Maciej Jędrusiak, 2B – Joe II MIEJSCE (ex aequo) „Time Flies” by David Ives Aleksandra Bułka, 2C – May Jakub Korzycki, 2B – Horace Artur Kula, 1F – David Attenborough Najlepsza rola męska – Jakub Korzycki, 2B Wyróżnienia: „The Way of All Fish” by Elaine May Katarzyna Pomykała, 2A – Miss Asquith Emilia Wróblewska, 2A – Miss Riverton „Rabbit Hole” by David Lindsay-Abaire Zuzanna Kasperczyk, 2C – Becca Katarzyna Błocka, 3C – Izzy Szymon Stoch, 2D – Howie GRATULUJEMY!!!!! 86 WYDARZENIA Kampania wyborcza Samorządu Szkolnego Jak co roku, w październiku, odbywają się nowe wybory do Rady Uczniowskiej. W tym roku zmagały się ze sobą trzy dziewczyny z klas drugich: Monika Wolny klasy 2d oraz Gabriela Siembab i Zuzanna Karelus z klasy 2c. Oto ich programy wyborcze. PROGRAM WYBORCZY MONIKI WOLNY Pomoc • Czerwcowa Akcja Krwiodawstwa w V LO NOWOŚĆ! - ustawowe wynagradzanie krwiodawców dniem wolnym od zajęć lekcyjnych (zmiana terminu na przełom marca oraz kwietnia) Świąteczny Koncert Charytatywny • dobroczynna sprzedaż ciast (również na rzecz Samorządu) • wzmocnienie bazy informacyjnej działalności charytatywnej Szkoły • zakładka „Pomoc” na stronie V LO Tradycja • Turniej Gwiazdkowy • Żywa Partia Szachów i Koncert Czerwcowy • Zaduszki Jazzowe • Tydzień Nauki Profesora Zapały • Debaty Oksfordzkie Kultura • „Zakładowe Kino” - filmowy czwartek NOWOŚĆ! - comiesięczne projekcje filmów w auli szkolnej • uruchomienie gazetki szkolnej NOWOŚĆ! • „Listowny przyjaciel” NOWOŚĆ! - ręcznie pisane listy z zagranicy, możliwość doskonalenia języka obcego, 89 Sport • ogólnoszkolne turystyczne rajdy po polskich górach – dwa razy do roku NOWOŚĆ! • regaty żeglarskie NOWOŚĆ! • turniej tenisa ziemnego • zajęcia samoobrony (współpraca ze Strażą Miejską) NOWOŚĆ! Przy Studenckiej 12 • poprawa stanu łazienek • wystosowanie petycji do Rady Miasta, nawiązanie do obietnic ministerstwa • zasłonki pod prysznicami • zaplecze techniczne pod imprezy szkolne • szkolenie nauczycielskie w zakresie używania tablic interaktywnych NOWOŚĆ! • referendum w sprawie skrócenia przerw – chęć poznania opinii uczniów PROGRAM WYBORCZY ZUZANNY KALARUS: CZĘŚĆ I Akcje Charytatywne: 1. Zbiórka funduszy na rzecz Domu Dziecka nr 1 w Krakowie 2. Uczestnictwo uczniów V LO w akcji Banku Żywności- Zbiórka żywności dla potrzebujących 3. Rozpowszechnienie wśród uczniów wolontariatu w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy 4. Dobroczynna sprzedaż wypieków przygotowanych przez uczniów byłby przeznaczony na pomoc najuboższym CZĘŚĆ II Akcje coroczne: 1. Turniej Tenisowy 2. Zaduszki Jazzowe 3. Tydzień Nauki Profesora Zapały 4. Turniej Gwiazdkowy 5. Debaty Oksfordzkie 6. Żywa Partia Szachów i Koncert Czerwcowy 90 V LO - Dochód Codzienność w V LO: 1. Program skrócenia przerw lekcyjnych 2. Korepetycje wśród uczniów - Starsi uczniowie pomagają młodszym 3. Piątkowy „Szczęśliwy numerek” - Miła niespodzianka pod koniec tygodnia CZEŚĆ III Kultura V LO: 1. Utworzenie Redakcji Gazetki Szkolnej V Zakładu pod patronatem DZIENNIKA POLSKIEGO - Informacje szkolne oraz dotyczące życia poza V Zakładem, comiesięczne felietony, recenzje sztuk teatralnych i kinowych, konkursy literackie, rebusy, krzyżówki 2. Wewnątrzszkolna Akademia Filmowa - Projekcje filmowe, dyskusje, recenzje Dodatkowo: 1. Międzyszkolny Turniej Szachowy 2. Międzyszkolny Turniej Brydżowy PROGRAM WYBORCZY GABRIELI SIEMBAB: 1. INTEGRACJA SZKOLNA Do Piątki uczęszcza ok. 1000 uczniów. Większość z nich jest dla siebie anonimowa. Chcemy, aby SU stworzył możliwość spotkania, a w konsekwencji poznania się ludzi o podobnych zainteresowaniach. O ile wskrzeszanie kolejnych kółek filmowych, fotograficznych czy teatralnych ma cel tylko wtedy, gdy znajdzie się do tego opiekun, to niektóre do tego okazje może tworzyć sam samorząd pod swoimi własnymi auspicjami. Przykładami takich inicjatyw, które chcemy zorganizować to: Debaty, petycje, referenda - czyli okiem ucznia na rozporządzenia dyrekcji. Co bardziej może zjednoczyć szkolną społeczność niż wspólny cel? Przeszkadzają Wam za długie przerwy? Nie zgadzacie się z zakazem noszenia spodni innych niż długie przez chłopców? Decyzje w tych sprawach podejmuje Dyrekcja Liceum, ale jeżeli będziemy mówić jednym głosem i przedstawimy racjonalne argumenty, z pewnością uda nam się przekonać Dyrekcję do naszych propozycji zmian, a przy okazji będziemy mieć okazję do sprawdzenia się w debacie. Co powiedzielibyście na zaproszenie nauczycieli do debaty w formule Debat Oksfordzkich? Imprezy dla Zakładników poza murami - czy spotkania towarzyskie nie są tym, co licealiści lubią najbardziej? Po co kolejny nigdy niekończący się koncert, skoro można wynająć lokal, gdzie w doborowym (bo piątkowym) towarzystwie spędzi się kilka godzin na beztroskim spotkaniu towarzyskim (czyt. imprezie)? Samorząd pod przewodnictwem Gabrieli Siembab sprawi, że będzie się działo! 91 2. SPORT DLA KAŻDEGO Wydarzenia typu „Turniej Gwiazdkowy” czy „Żywa partia szachów” są wyjątkowe. Dają jednak okazję do sportowej aktywności tylko niewielkiej grupie ludzi. Chcemy zorganizować treningi w różnych dziedzinach sportu, w których każdy mógłby wziąć udział (np. Szkolna Liga Tenisa). Obecnie prowadzone są zajęcia siatkówki czy koszykówki (dziewcząt, a także chłopaków). Niestety wiedzą o nich tylko nieliczni. Zależy nam na dotarciu do każdego z informacją o organizowanych wydarzeniach i znalezieniu jak największej liczby chętnych. 3. SZKOLNA KOPERTA PROMOCYJNA W obecnej kampanii wiele mówi się o gazetce szkolnej. Moją kontrpropozycją jest „spakowanie” najatrakcyjniejszych materiałów do koperty na kształt znanej i lubianej „POKA-POKI”. Będą się w niej znajdować np. krzyżówki (tak lubiane na zastępstwach), twórczość uczniów, ciekawostki itp. 4. BAZA STYPENDIALNA Uczniów naszej szkoły wyróżnia przed wszystkim to, że są ambitni. By pomóc im się rozwijać chcemy stworzyć zakładkę na stronie samorządu, w której będzie można znaleźć informacje na temat: -- aktualnych (mniej reklamowanych) konkursach, -- możliwości uzyskania stypendiów, -- studiowania za granicą. 5. AKCJE CHARYTATYWNE Jak powszechnie wiadomo, społecznie pożytecznych zachowań możemy nauczyć się albo w domu, albo w szkole. Chcemy rozwijać wrażliwość Piątkowiczów przez aktywne wspomaganie koordynacji inicjatyw charytatywnych oraz zorganizowanie ogólnoszkolnej edycji akcji „Świąteczna paczka”, którą wyróżnia to, że wymaga współpracy miedzy uczniami i ich emocjonalnego zaangażowania. Chcemy uczyć się od siebie nie tylko, jak osiągać nasze cele, ale też jak pomagać innym ludziom Mam nadzieję, że przez mój program przekonałam Cię, że Gabriela Siembab na stanowisku przewodniczącego to nowa jakość rządzenia. To, czego najbardziej potrzeba naszej szkolnej społeczności, to spójna koncepcja, cel, jakim jest spełnianie oczekiwań uczniów. Do wspólnej debaty doszło dnia 26 października w auli szkolnej, przy dużej liczebnie publiczności. Każda z kandydatek próbowała przekonać do siebie przedstawicieli klas, aby w końcowym głosowaniu odnieść sukces.. Głosowanie odbyło się dwa dni później. Ostatecznie sukces odniosła MONIKA WOLNY z klasy 2d, która od 1 listopada zaczęła piastować Urząd Gospodarza Szkoły. Jej zastępcą została Zuza Kalarus. 92 Ewaluacja zewnętrzna Ewaluacja miała na celu zebranie informacji i ustalenie poziomu spełniania przez szkołę wymagań zawartych w załączniku do Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 7 października 2009 r. w sprawie nadzoru pedagogicznego. Szkoła lub placówka może spełniać wymagania na pięciu poziomach: Poziom Poziom Poziom Poziom Poziom E - oznaczający niski stopień wypełniania wymagania przez szkołę. D - oznaczający podstawowy stopień wypełniania wymagania przez szkołę. C - oznaczajęcy średni stopień wypełniania wymagania przez szkołę. B - oznaczający wysoki stopień wypełniania wymagania przez szkołę. A - oznaczający bardzo wysoki stopień wypełniania wymagania przez szkołę. Ewaluacji zewnętrznej danej placówki dokonuje zespół wizytatorów. Całe badanie trwa kilka tygodni i dzieli się na trzy etapy. W pierwszym wizytatorzy ds. ewaluacji ustalają, w porozumieniu z dyrektorem szkoły, harmonogram badania, dostosowując go do planu lekcji. Zapoznają się z dokumentami dostarczonymi przez dyrekcję, ale też np. ze stroną www czy innymi materiałami informacyjnymi dotyczącymi danej placówki. Wszystko po to, aby zebrać jak najwięcej danych pomocnych w opracowaniu pytań, które będą zadawane w trakcie badania. W badaniu ewaluacyjnym bierze udział nie tylko dyrekcja szkoły. Wizytatorzy spotykają się też z nauczycielami i innymi pracownikami placówki, uczniami i ich rodzicami, a także przedstawicielami instytucji współpracujących ze szkołą (np. samorządu, organizacji pozarządowych, domów kultury czy służb mundurowych). Dlatego na tym etapie wysyłane są również zaproszenia do udziału w badaniu. Kolejny etap ewaluacji to praca w szkole. Wizytatorzy rozmawiają i przeprowadzają ankiety wśród reprezentantów różnych grup szkolnej społeczności. Warto dodać, że te badania są w pełni anonimowe. Ankiety wypełniane są za pośrednictwem platformy internetowej. W spotkaniach z nauczycielami, pracownikami, rodzicami, uczniami i przedstawicielami instytucji współpracujących ze szkołą nie uczestniczy dyrektor placówki. Wizytatorzy prowadzą też obserwację: w trakcie lekcji, na przerwach, na boisku szkolnym czy w bezpośrednim otoczeniu szkoły. Potem następuje etap analizy zebranych danych. Na ich podstawie powstaje raport z ewaluacji placówki. Jego wstępna wersja jest przedstawiana dyrektorowi i członkom rady pedagogicznej szkoły, którzy mogą zgłosić swoje uwagi. Dopiero potem opracowywany jest ostateczny raport. 93 Jak przebiegała ewaluacja w naszej szkole: W dniach 28, 29.o2 oraz 1.03 – zespół wizytatorów ds. ewaluacji w składzie: Mariusz Maziarz i Aniela Kamińska przeprowadzili badania. I tak 28 lutego odbyło się informacyjne spotkanie z wizytatoriami; 28, 29 lutego oraz 1 marca były przeprowadzane badania ewaluacyjne; 20 marca odbyło się spotkanie podsumowujące ewaluację. I tak w badanym obszarze: ,,Efekty” uzyskaliśmy następujące poziomy: 1. Wymaganie: Analizuje się wyniki sprawdzianu, egzaminu gimnazjalnego, egzaminu maturalnego i egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe Poziom spełniania wymagania: A z kometarzem (wersja skrócona): W Szkole prowadzona jest jakościowa i ilościowa analiza wyników egzaminu maturalnego, formułowane są wnioski oceniające i rekomendacje. Podejmowane na tej podstawie działania przyczyniają się do uzyskiwania przez uczniów bardzo wysokich wyników oraz osiągania przez Szkołę wysokiej efektywności kształcenia. 2. Wymaganie: Uczniowie nabywają wiadomości i umiejętności Poziom spełniania wymagania: A z kometarzem (wersja skrócona): Uczniowie nabywają wiadomości i umiejętności określone w podstawie programowej, a także wykraczające poza podstawę programową; nauczyciele dostrzegają możliwości uzyskiwania przez uczniów wyższych osiągnięć, realizowania pasji i zainteresowań naukowych. Analiza osiągnięć edukacyjnych oraz osiągnięć w licznych olimpiadach, konkursach, projektach i programach przyczynia się do systemowej pracy z uczniem o specjalnych potrzebach edukacyjnych. 3. Wymaganie: Uczniowie są aktywni Poziom spełniania wymagania: A z kometarzem (wersja skrócona): Uczniowie chętnie uczestniczą w zajęciach edukacyjnych, pozalekcyjnych i pozaszkolnych prowadzonych przez nauczycieli. Podejmują różne formy aktywności, a Szkoła jest otwarta na realizację ich pomysłów i inicjatyw. 4. Wymaganie: Respektowane są normy społeczne Poziom spełniania wymagania: A z kometarzem (wersja skrócona): W Szkole uczniowie czują się bezpiecznie. Wiedzą, jakich zachowań się od nich oczekuje i respektują ustalone normy i zasady. Podejmowane w Szkole działania mające na celu eliminowanie zagrożeń i wzmacnianie właściwych postaw są analizowane, oceniana jest ich skuteczność i efektywność. Uczniowskie inicjatywy dotyczące obszaru wychowawczego są uwzględniane i realizowane. 94 Wnioski z ewaluacji Dyrektor Szkoły i nauczyciele indywidualnie i w zespołach przedmiotowych, kompleksowo oraz w wybranych przez siebie kontekstach analizują wyniki egzaminu maturalnego. W wyniku analiz formułowane są wnioski oceniające i rekomendacje, które implikują zmiany organizacyjne i dydaktyczne. Prowadzone systemowe działania oraz wprowadzane modyfikacje mają wpływ na wysoką efektywność nauczania widoczną w uzyskiwanych wynikach oraz mierzoną wskaźnikiem EWD. Uczniowie nabywają wiadomości i umiejętności wykraczające poza podstawę programową kształcenia ogólnego, o czym świadczy liczny udział i sukcesy w konkursach i olimpiadach na szczeblu krajowym i międzynarodowym. Do uzyskiwania przez uczniów sukcesów przyczynia się realizacja własnych programów i projektów, a także projektów realizowanych we współpracy z wyższymi uczelniami i partnerskimi szkołami oraz indywidualna praca z uczniami uwzględniająca ich zainteresowania i możliwości. Szkoła podejmuje systemowe działania ukierunkowane na pełne wykorzystanie potencjału edukacyjnego uczniów i rozwijanie ich pasji naukowych. Uczniowie podejmują różne formy aktywności, inicjują działania integrujące społeczność szkolną, nauczycieli i uczniów, co ma wpływ na klimat i atmosferę Szkoły. Szkoła wspiera uczniów w realizacji przedsięwzięć o charakterze prospołecznym, ich inicjatywy charytatywne i wolontariackie. W Szkole przestrzegane są ustalone zasady postępowania i zachowania wynikające z tradycji Szkoły, z przyjętego systemu wychowawczego; uczniowie prezentują postawy wskazujące na respektowanie przyjętych norm obowiązujących ucznia V Liceum Ogólnokształcącego 95 Pożegnanie księgowej Dzień 22 grudnia był ostatnim dniem pracy pani księgowej Ani Gałuszki - najlepszej księgowej na świecie, która po 256 miesiącach pobytu w murach V Zakładu postanowiła odejśc ku niezadowoleniu licznych pracowników szkoły na zasłużony odpoczynek ... czyli na EMERYTURĘ. Przy blasku zimnych ogni Pani Ania została wprowadzona do pokoju nauczycielskiego, gdzie czekali na nią dyrekcja, emeryci, grono pedagogidzne, rada rodziców, uczniowie. Chór szkolny odśpiewał gromko STO LAT, a dyrektor Stanisław Pietras podziękował Ani za dotychczasową pracę, wręczając jej ogromny bukiet kwiatów. Następnie za pracę podziękowali jej przedstawiciele Rady Rodziców oraz uczniowie. I tak w takt piosenki: Jak szybko mijają chwile... Ania została przekazana w ręce obecnych na sali emerytów zasilając ich kręgi. 96 Konkurs na Dyrektora V Zakładu rozstrzygnięty 2o marca 2012 roku był dniem szczególnym. Otóż w tym dniu miało się rozstrzygnąć kto będzie rządził w V LO przez następne 5 lat. Z biciem serca oczekiwaliśmy powrotu dyrektora Stanisława Pietrasa z Wydziału Edukacji, gdzie stanął przed komisją konkursową. Ku radości wszystkich dyrektor Pietras wygrał konkurs. Będzie zasiadać w swoim gabinecie jeszcze co najmniej przez 5 kolejnych lat. Grono profesorskie powitało Stanisława Pietrasa w auli szkolnej głośnym ,,Sto lat”, a wręczając mu bukiet kwiatów i wielkiego anioła dodało: ,,Niech ten anioł Go prowadzi przez następne lata Piąty Zakład niech buduje aż do końca świata” 97 Akcja krwiodawstwa w V LO Dnia 16 kwietnia 2012 roku w murach V Liceum można było zostać Honorowym Dawcą Krwi. Akcja trwała od 8.30 do 13.00 i w tym czasie włączyło się do niej kilkudziesięciu pełnoletnich uczniów naszej szkoły. Za swe zachowanie godne pochwały, dawcy krwi otrzymywali tabliczki czekalady. Dodatkowo Dyrekcja obdarowała każdego z nich dniem wolnym od zajęć szkolnych. Samorząd Uczniowski V LO jest dumny, iż może przyczynić się do organizacji tego typu przedfsięwzięć. Tratwą do Gdańska - pomysł Zuzy z 2c Wypłynęli 17 dni temu z Krakowa, żeby promować Wisłę i recykling. Tratwę wykonali w całości z surowców wtórnych: plastikowych butelek, drewnianych europalet, które wcześniej jeździły w tirach, i metalowej siatki ze złomowiska. Sześć osób śpi w namiocie rozbitym na pokładzie. Tratwa „Baltica” z grupą młodych ekologów na pokładzie przycumowała niedaleko Centrum Nauki Kopernik. Załoga to tegoroczni maturzyści i ich znajomi, którzy skrzyknęli się na Facebooku. Wypłynęli 17 dni temu z Krakowa, żeby promować Wisłę i recykling. Tratwę wykonali w całości z surowców wtórnych: plastikowych butelek, drewnianych europalet, które wcześniej jeździły w tirach, i metalowej siatki ze złomowiska. Sześć osób śpi w namiocie rozbitym na pokładzie. Kapitanem jest 19-letnia Zuzanna Łukasik z V LO w Krakowie. - Chodzi nam o to, by ludzie zrozumieli, że Wisła niekoniecznie musi być ściekiem i że jeśli o nią zadbamy, to może stać się prawdziwą ozdobą Polski - mówiła po przybiciu do nabrzeża rzeki na terenie klubu Cud nad Wisłą. W projekt zaangażowani są przede wszystkim szkolni koledzy Zuzanny. Bardzo pomogli nauczyciele z naszej szkoły i krakowskiego klubu turystycznego Śródziemie - mówiła pani kapitan. Za „Balticą” nie stoi żadna fundacja ani organizacja, tratwa powstała w przydomowym ogrodzie. W trakcie rejsu międzynarodowa ekipa (na pokładzie są młodzi ludzie m.in. z Brazylii i Tajwanu) odwiedziła Tarnobrzeg i Kazimierz Dolny - Podróż nie należała do najłatwiejszych, pogoda ostro dawała nam się we znaki. Dokuczały ulewne deszcze, przed którymi nie było gdzie się schować, i upał. Były to jednak najlepsze dni mojego życia - podkreśla Zuzanna. Fot. Przemek Wierzchowski Agencja Gazeta Źródło: Gazeta pl. Warszawa 98 WSZECHNICA WITKOWSKIEGO Krzysztof Zajas Kazimierz Sikora Jarosław Gowin Dr hab. Krzysztof Zajas Pracuje naukowo na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Wykład dr. hab. Krzysztofa Zajasa „Trwała postać rzeczy O poezji Czesława Miłosza”. Jagiellońskiego Wykładowca podjął próbę objaśnienia słuchaczom głównych tematów poezji Miłosza. Zwrócił m.in. uwagę na motyw nieuchwytności rzeczywistości, trudności, jakie stawia w relacjonowaniu rzeczywistości, świata – język (przełożenie doświadczeń na język „jest doświadczeniem utraty”, jak stwierdził badacz poezji autora „Ocalenia”). Dr Zajas sugestywnie wyjaśnił, jak Miłosz „chce, by było. Co? Czego nie ma”…. Poeta jest bowiem tym, który ma świadomość mocy słowa poetyckiego.. wierzy, że poeta to ktoś powołany, poezja zaś to coś, co ocala. Konkluzją mogłoby być stwierdzenie, że poezja przy rozpadzie innych struktur metafizycznych staje się ostatnią ostoja zbawienia, a „Miłosz jak świat” - próbuje nam ten świat uświadomić. Prof. Kazimierz Sikora Katedra Historii Języka i Dialektologii Uniwersytetu Jagiellońskiego Wykład prof. Kazimierza Sikory „Jak mówić o kwestiach intymnych? Dawne i współczesne dyskursy miłosne”. Prof. Sikora wyjaśnił mechanizm tworzenia słów i frazeologizmów odnoszących się do sfery intymnej: uczuć, pożądań, seksu. Posługując się materiałem ilustracyjnym (Szekspir, współczesne piosenki i materiał wypowiedzi kolokwialnych w miejscach publicznych, np. tramwaju, galeriach handlowych), analizował wpływ stylu wypowiedzi na jakość emocji i relacji międzyludzkich. W pytaniach uczestników pojawiły się m.in. zagadnienia źródeł wulgaryzacji dyskursu miłosnego w XX i XXI wieku, (nie)wydolności polszczyzny w wyrażaniu treści erotycznych oraz problem wpływu języka na jakość przeżywanych emocji. Zainteresowanie treściami wykładu zaowocowało zaproszeniem Profesora K.Sikory na kolejne spotkanie (jesień 2012). 101 Jarosław Gowin Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Minister Sprawiedliwości W dniu 04.06.2012 r., w ramach Wszechnicy Witkowskiego odbyło się spotkanie z Ministrem Sprawiedliwości panem Jarosławem Gowinem. Temat spotkania „Czy warto być Polakiem?” W spotkani brały udział następujące klasy: 1a, 1b, 2a, 2b, 2f. Podczas spotkania opiekę nad uczniami sprawowali D. Pasieka, S. Garlicki, T. Matusz, D. Drabczyk i dyr. M. Chruściel. Spotkanie rozpoczął minister od krótkiego wystąpienia na temat postrzegania Polsków i polskości przez światowe media oraz podejmowanych prób, ze strony władz RP prostowania stereotypów dotyczących Polski. Po wystąpieniu ministra uczniowie V LO rozpoczęli rundę pytań. Głównym tematem poruszanym przez uczniów była ustawa deregulacyjna przygotowywana przez ministra Gowina, a zwłaszcza szersze „otwarcie” zawodów prawniczych. Ponadto zainteresował słuchaczy sprzeciw ministra wobec ratyfikacji przez Polskę konwencji dotyczącej zwalczania przemocy w rodzinie oraz bieżące kwestie dotyczące funkcjonowania rady ministrów. Spotkania miało bardzo merytoryczny charakter, uczniowie, co warto podkreślić, byli dobrze do niego przygotowani. 102 BIBLIOTEKA SZKOLNA Sprawozdanie z działalności Biblioteki Szkolnej V LO im. A. Witkowskiego w Krakowie w roku szkolnym 2011/2012 Biblioteka szkolna podejmuje działania , które włączają się w realizację zadań szkoły przyjętych na b.r. szkolny. Priorytetem naszej pracy jest pomoc nauczycielom w realizacji programu dydaktyczno-wychowawczego oraz uczniom. W ramach realizacji planu dydaktyczno-wychowawczego uzupełniono zbiory biblioteczne w zakresie literatury popularno-naukowej i literatury pięknej. Lista książek jak co roku została starannie przygotowana po konsultacjach z nauczycielami prowadzącymi dany przedmiot. Znalazły się na niej również materiały przygotowujące do egzaminu maturalnego w 2012 r., w tym materiały przygotowujące do części ustnej z języków obcych oraz literatura pomagająca dobrze opracować tematy prezentacji maturalnych z języka polskiego. Również w dziale czasopism została zachowana liczba tytułów dzięki wsparciu finansowemu Rady Rodziców. Nasz księgozbiór jest wzbogacany poprzez dary od uczniów i rodziców. Jak co roku opiekujemy się uczniami, którzy biorą udział w olimpiadach – umożliwiamy wypożyczenia książek z księgozbioru podręcznego czytelni na czas trwania olimpiady oraz pomagamy w pozyskiwaniu literatury w innych bibliotekach. W klasach pierwszych zostały przeprowadzone lekcje biblioteczne, a uczniowie otrzymali karty biblioteczne upoważniające do korzystania ze zbiorów naszej biblioteki. W ramach dodatkowej godziny prowadzimy stałe konsultacje dla uczniów klas trzecich w ramach których pomagamy w przygotowaniu się do prezentacji w części ustnej egzaminu maturalnego z języka polskiego. Zachęcamy młodzież do czytania dobrej lektury. W naszej ofercie znaleźć można książki nie tylko z literatury pięknej ale również z psychologii, historii, filozofii. Prowadzimy też rozmowy z uczniami, które pomagają w trafnym wyborze lektury zgodnym z zainteresowaniami oraz będące pomocą w rozwiązywaniu problemów. Nasi uczniowie chętnie wypożyczają książki dla rodziców zarówno literaturę piękną oraz popularnonaukową. W stałym cyklu „Warto wiedzieć”, uczniowie znajdują materiały bieżące o ważnych wydarzeniach kulturalnych Krakowa m.in.: - repertuary teatrów, filharmonii, ważne wystawy - informacja o Festiwalu Sacrum Nocy Poezji 10/11 września 2011 Nocy Naukowej 23/24 września 2011 Nocy Muzeów 18/19 maja 2012 - program 15 Targów Książki w Krakowie - informacja o koncertach Marcina Koziaka w Warszawie i Krakowie - program International Krakow Choir Festival Informujemy również o ważnych nagrodach literackich w 2011 r. W bibliotece odbywają się też sympatyczne spotkania z absolwentami naszego liceum. Dzięki nim możemy śledzić ich pracę i karierę naukową oraz osiągnięcia w różnych dziedzinach. W b.r. w stałym cyklu „Motto miesiąca”, zajęliśmy się popularyzacją kultury antycznej poprzez sentencje, cytaty, powiedzenia w języku łacińskim. Oto one: 105 Wrzesień VERBA MOVENT, EXEMPLA TRAHUNT Słowa wzruszają, przykłady pociągają Październik PATRIAM AMAMUS NON QUIA MAGNA EST, SED QUIA NOSTRA Ojczyznę kochamy nie dlatego, że jest wielka, ale dlatego, że nasza Listopad TURPISSIMA EST IACTURA, QUAE PER NELEGENTIAM FIT Najhaniebniejsza jest strata, która dzieje się przez zaniedbanie Grudzień QUOMODO FABULA, SIC VITAO; NON, QUAM DIU, SED QUAM BENE ACTA SIT, REFERT Z życiem, jak ze sztuką w teatrze: ważne, nie jak długo trwa, ale jak zagrana Styczeń ALTERI VIVAS OPORTET, SI VIS TIBI VIVERE Trzeba, żebyś żył dla innych, jeżeli chcesz żyć dla siebie Luty NEMO SAPIENS NISI PATIENS Nie nabędzie mądrości, kto nie ma cierpliwości Marzec MEDICUS ORATIO Mowa lekarzem. Słowo pociechy jest lekarzem ducha Kwiecień IN LABORE VIRTUS ET VITA W pracy cnota i życie 106 Maj SCIENTIA NIHIL ALIUD EST QUAM VERITATIS IMAGO Wiedza nie jest niczym innym niż obrazem prawdy Czerwiec NULLA ENIM REMEDIA, QUAE VULNERIBUS ADHIBENTUR, TAM FACIUNT DOLOREM QUAM QUAE SUNT SALUTARIA Bowiem żadne lekarstwa, które przykłada się do ran, nie zadają tyle cierpienia jak te, które służą zdrowieniu. Informujemy również młodzież o warunkach rekrutacji na wyższe uczelnie w Polsce i za granicą – informatory – Krakowski Salon Maturzystów ( 26-27 .09.2011) Auditorium Maximum – prenumerata „Perspektyw” – kalendarz dni otwartych uczelni W dalszym ciągu wspólnie z uczniami bierzemy udział w Programie CharytatywnoEkologicznym Fundacji Nauka i Kultura „Żeby pomóc dziecku” (zbieranie zakrętek). W wyniku tej akcji zebraliśmy 7 worków o pojemności 60 l. Ważniejszym sukcesem od ilości zebranych zakrętek jest sam nawyk zbierania a nie wyrzucania do śmieci. Przeprowadziliśmy też akcję „Pomóżmy zwierzakom” (zdjęcia i plakat). Młodzież i tym razem nie zawiodła. Udało nam się zebrać środki higieniczne, karmy dla psów i kotów, legowiska, smycze oraz .84 zl. W ramach współpracy z gronem pedagogicznym: - pomoc w organizacji zajęć poprzez przygotowanie materiałów (podręczniki, słowniki, lektury, opracowania) - pomoc w przeprowadzeniu egzaminów DSD - udział w pracach komisji przy maturach oraz zastępstwa podczas nieobecności nauczycieli W tym roku odbyła się już dziesiąta edycja konkursu „Mistrz Ortografii V LO” (sprawozdanie) Biblioteka szkolna w terminie od 4.11.-21.12.2011 nie udostępniała swoich zbiorów z powodu pracy Komisji Inwentaryzacyjnej. 107 WYMIANY I REWIZYTY WYMIANA Z LSG Z MONACHIUM KWIECIEŃ 2012 – wrażenia uczniów Sobota 21.04.2012 Wraz z początkiem przedostatniego kwietniowego weekendu rozpoczęła się także nasza wymiana z uczniami z Monachium. W sobotnie przedpołudnie odebraliśmy naszych gości z dworca. Z rozpoznaniem swojego partnera nie mieliśmy większych problemów dzięki dobrodziejstwu facebookowych profili, nawiązanie pierwszego kontaktu było też ułatwione przez wymienione wcześniej e-maile i wiadomości. Ten dzień został przeznaczony głównie na aklimatyzację, rozpakowanie walizek - pierwsze czynności wykonywane po przyjeździe. Korzystając z wyznaczonego wolnego czasu zaprosiliśmy gości na domowy obiad, potem zaś na spacer po mieście, niestety krótki z powodu nagłego załamania pogody. Na szczęście później, podczas zwiedzania Katedry Królewskiej na Wawelu oraz Rynku Głównego i okolic z niemieckojęzycznym przewodnikiem, rozpogodziło się. Pierwszy dzień wymiany zakończyliśmy wspólnym polsko-niemieckim wyjściem. Niedziela Sonntag war der Tag, den Deutsche mit den polnischen Familien verbracht haben. Alle Familien haben etwas anderes vorgeschlagen. Manche haben eine Fahrradtour gemacht, manche haben die Zeit in Gallerien oder auf dem Marktplatz verbracht. Ich und meine Partnerin Isabella sind zuerst in den Park spazieren gegangen. Danach wurde von uns Kaffee in der Galerie „Krakowska“ getrunken und wir haben etwas eingekauft. Später haben wir den Marktplatz besucht und mit meinen Eltern zu Mittag gegessen. Am Nachmittag und am Abend wurde von uns Zeit in Cafeterias oder in Clubs verbracht. Poniedziałek: Dzień rozpoczęliśmy wczesną pobudką, szybkim śniadaniem i biegiem pozwalającym zdążyć na ostatni, dojeżdżający punktualnie do szkoły tramwaj. (Powiedzmy, że proces ten przebiegł w miarę sprawnie). Kiedy udało nam się dotrzeć do szkoły oprowadziłam mojego partnera po naszej szkole. Był pod wrażeniem jej ogromu i stanu w jakim jest utrzymana. Podobał mu się odmienny wystrój i interesujący klimat. Następnie udaliśmy się na pierwszą lekcję. Dokładnie rzecz ujmując na lekcję historii. Grupa niemiecka, nie ukrywając swojego znużenia postanowiła wówczas uciąć sobie krótką drzemkę lub pogawędkę, nieustannie wywołując ironiczny uśmiech na twarzy Pana Profesora. Później uczestnicy wymiany zostali oficjalnie powitani przez dyrekcję szkoły, a także (w przypadku mojego partnera) po raz drugi po niej oprowadzeni. Piękna pogoda umożliwiła im efektywne zwiedzenie Starego Miasta (Rynku, okolicznych ulic, kościołów i muzeów). Z tego co wiem niemieccy uczniowie byli bardzo zadowoleni. Po ukończonej turze udaliśmy się do domu i zjedliśmy typowy polski obiad (schabowy, ziemniaki, etc.). Następnie ruszyliśmy ponownie zwiedzić Stare Miasto nocą. Spotkaliśmy się z większością osób z wymiany i korzystaliśmy intensywnie z uroków „takiego” Krakowa. Zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do domu i poszliśmy spać. To był naprawdę udany dzień. Wtorek Podczas drugiego dnia wizyty niemieckich uczniów odbyliśmy wycieczkę do Oświęcimia. Gdy dotarliśmy na miejsce, po krótkim oczekiwaniu weszliśmy do muzeum. Wystawa z pewnością zrobiła wrażenie na Niemcach. Następnie dotarliśmy do Brzezinki, gdzie zwiedzaliśmy baraki więźniów, oraz złożyliśmy znicz pod pomnikiem. Wróciliśmy do domu. Po krótkim odpoczynku i obiedzie, ze względu na zakaz wychodzenia zaczęliśmy rozmawiać o różnicach w życiu nastolatków z Niemiec i Polski. To była bardo pouczająca rozmowa. 111 Sroda Po krótkim spotkaniu uczniów niemieckich i polskich pojechaliśmy do Wieliczki. Po kilku godzinnym zwiedzaniu kopalni wszyscy byli bardzo zmęczeni, ale zadowoleni. Po powrocie do szkoły czekała na nas impreza pożegnalna. Kazdy przygotował pyszną potrawę, zostały rozdane nagrody za konkursy. Po oficjalnej części przeszliśmy do nieoficjalnej. Wraz z grupą niemiecka oglądaliśmy mecz FC bayer vs Real Madryt. wszyscy świetnie sie bawiliśmy. Czwartek Der letzte Tag hat für uns ziemlich früh begonnen. Wir haben uns um 8 Uhr vor der Schule getroffen und die deutsche Gruppe ist nach Plaszów gefahren, um das Museum von der deutschen Besetzung Polens während des Zweiten Weltkriegs besichtigen, das sich in der Oscar -Schindler - Fabrik befindet. Alle waren begeistert, weil das Museum wirklich sehr gut gestaltet ist. Dann haben wir zusammen zu Mittag in einem sehr schönen italienischen Restaurant gegessen. Später hatten wir unseren letzten Spaziergang durch die Krakauer Altstadt gemacht. Wir sind am Ende zum Bahnhof gekommen und mussten uns leider verabschieden. Das war wirklich traurig und wir warten alle auf unsere gemeinsame Zeit in München. REWIZYTA W MONACHIUM 15-22.06.2012 Sobota, 16.06.2012 Po długiej podróży wreszcie dojechaliśmy do Drezna. Jest to piękne miasto, które zostało nam wspaniale przybliżone przez panią Julitę, która jest tam przewodnikiem. Zwiedzaliśmy starówkę z pięknymi kościołami, miejscem średniowiecznych pojedynków i muzeum. Drezno jest dla nas szczególnie ważne ze względu na dwóch królów Polski, pochodzących z tego miasta. Mieliśmy szansę zobaczyć śliczne obrazy Rafaela czy Bruegela ale także i najpiękniejszą drezdeńską porcelanę. Po krótkiej przerwie na obiad i drobne zakupy, chodziliśmy grupkami po mieście, by zobaczyć jeszcze to, czego nie zdążyliśmy podczas oprowadzania. Spędziliśmy tam ok. 9 godzin po czym udaliśmy się do naszych kolegów w Monachium. Byliśmy przed ich szkołą późno wieczorem, przywitaliśmy się ze wszystkimi i porozdzielaliśmy się do rodzin oglądać mecz Polska-Czechy. Niedziela 17.06.2012 Dzień u rodzin-indywidualny program. Poniedziałek, 18. 06. 2012 Po spędzeniu dnia z rodzinami naszych partnerów z wymiany i próbie przyjrzenia się ich zwyczajom przyszedł dla nas czas na poznanie miejsca, do którego przyjechaliśmy. Pierwszym punktem naszego poniedziałkowego programu była wizyta w typowej niemieckiej szkole. Tam wspólnie z niemieckimi przyjaciółmi wzięliśmy udział w pięciu kolejnych lekcjach. Na pewno było to dla nas ciekawe doświadczenie, chociażby dlatego, że nie wszystko dokładnie pokrywało się z zajęciami w Polsce. Jeżeli chodzi zaś o szkołę to i ona zrobiła na nas niemałe wrażenie. Cały ten kompleks edukacyjny położony jest w wielu budynkach i łączy w sobie kilka rodzajów szkół – od przedszkola aż do gimnazjum i szkoły zawodowej. 112 Stamtąd udaliśmy się pociągiem do centrum Monachium, aby później wsiąść do autobusu, który miał przewieźć nas przez to cudowne miasto. W istocie właśnie z jego wnętrza podziwialiśmy wspaniałe Monachijskie zabytki. Co prawda temperatura w pozbawionym klimatyzacji pojeździe gwarantowała odczucia wręcz ekstremalne, ale byliśmy tak zachwyceni otaczającym nas miejscem, że jakoś przetrwaliśmy upalny dzień. Tym milszy był dla nas godzinny postój w ogrodach pałacu Nymphenburg. Droga powrotna – równie upalna – obfitowała w kolejne miejsca, które rzeczywiście warto było zobaczyć, takie jak fabryka BMW . Ostatnim przystankiem naszego zwiedzania był Dworzec Główny, z którego znów pociągiem wróciliśmy do Untermenzing, gdzie czekali już na nas nasi niemieccy przyjaciele. Wtorek 19.06.2012 Wraz z naszymi niemieckimi współtowarzyszami udalismy się na g.8 do szkoły. Moja klasa, a raczej Corinny, miała fizykę. Oglądaliśmy film o Ziemi. Około godziny 9 grupą polską pojechaliśmy do Pinakoteki.Tam podziwialismy dzieła wielkich artystów m.in. Durera, L. da Vinci, Rubensa. O godzinie 14 spotkaliśmy się przed monachijskim uniwersytetem z naszymi wymieńcami. W grupach złożonych z 2 par, mieliśmy do wykonania parę zadań związanych z zielonym miastem, np. Przeprowadzić wywiad z paroma mieszkańcami danej dzielnicy, zrobić zdjęcie zabawnej osobie,odwiedzić dane muzeum. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć w Monachium coś dodatkowego. Po południu, mimo chwilowej burzy, świeciło Słońce i było bardzo ciepło. Dlatego też cała grupą spędziliśmy czas wolny nad jeziorem.pływalismy, graliśmy w siatkówkę, po prostu miło spędziliśmy resztę dnia. Sroda 20.06.2012 Cała grupa polska razem z gospodarzami wybrała się pociągiem do zamku Neuschwanstein. Wycieczka rozpoczęła się od krótkiego spaceru malowniczą do pałacu. Jeszcze przed zwiedzaniem była chwila wolnego czasu na pójście na most Marienbrücke, z którego był wspaniały widok na zamek. Potem grupa rozpoczęła zwiedzanie zamku, poznała historię zamku o raz jego fundatora. Neuschwanstein to dziewiętnastowieczna budowla ufundowana przez króla Bawarii Ludwika II. W całej budowli widać inspirowanie się okresem średniowiecza oraz utworami Wagnera. Podczas oprowadzania, można było zobaczyć trzy najważniejsze pomieszczenia zamku: Salę Tronową, Sypialnie Króla i Salę Śpiewaków. Budując pierwszą z nich inspirowano się Hagia Sophia z Istambułu, czyli dawnego Konstantynopola. Na ścianach sypialni wykonane są freski przedstawiające dzieje legendarnych Tristana i Izoldy. Sala Śpiewaków jest ozdobiona historią Parsifala. Cały zamek wywarł ogromne wrażenie na młodzieży. Pod koniec dnia grupa wybrała się jeszcze na wspólną kolację do miejscowości obok, czyli Füssen. Czwartek 21.06.2012 Czwartek był bardzo udanym dniem. Zwiedzaliśmy Olympiapark, a następnie muzeum BMW. Mimo swej monumentalności okazało się, że pod nazwą „BMW Museum” kryje się parking na którym są tylko i wyłącznie samochody BMW i motocykle husquarny. Wrażenie robił sklep w którym nie brakowało nawet parasoli i kaloszy z logiem bawarskiej firmy. W Olympiaparku mile zaskoczyło nas muzeum muzyki rockowej, które mimo jednej Sali pomieściło bardzo dużo pamiątek i autografów po najsłynniejszych gwiazdach. Potem mieliśmy czas wolny do godziny 17. Spędziliśmy go zwiedzając sklepy przy Marienplatzu i kupując pamiątki. O 19 odbyła się uroczysta pożegnalna kolacja po której wspólnie oglądnęliśmy mecz Portugalia Czechy zakończony wynikiem 1:0. 113 Piątek 22.06.2012 Piątek był naszym ostatnim dniem w Monachium. Rano pożegnaliśmy się z rodzinami iwybraliśmy się do Deutsches Museum. Jest to miesce poświęcone w całości technice i nauce. Podczas oprowadzania w języku angielskim pokazano nam najciekawsze eksponaty. To miejsce zrobiło na nas ogromne wrażenie i pewnie większość z nas tu wróci. Po powrocie pod szkołe przyszła pora na pożegnanie się z naszymi przyjaciółmi z Niemiec. Zapakowaliśmy się i wyruszyliśmy w powrót powrotną do Krakowa. Po drodzę odwiedziliśmy jeszcze Norymbergę. To miasto podobało nam się chyba najbardziej z wszystkich trzech. Choć czasu było niewiele dowiedzieliśmy się sporo o historii miasta, zamku i mieszkających tu niegdyś mieszczan. HCRHS we Flemington, USA. W dniach 25.04 – 06.05.2012 odbyła się kolejna edycja międzyszkolnej wymiany edukacyjnej młodzieży pomiędzy uczniami naszej szkoły oraz HCRHS we Flemington, USA. W wymianie brało udział 16 uczniów oraz 3 nauczycieli-opiekunów. Podczas pobytu w USA uczestniczyliśmy w zajęciach szkolnych oraz wycieczkach krajoznawczoturystycznych do Nowego Jorku i Waszyngtonu. Możliwość obserwowania i brania udziału w zajęciach dydaktycznych oraz pozalekcyjnych dała naszym uczniom i nauczycielom szansę poznania metod i sposobów nauczania i pracy w amerykańskiej szkole. Podczas wycieczek do Nowego Jorku i Waszyngtonu uczniowie mogli obejrzeć wiele atrakcji turystycznych i zwiedzić wiele znanych na całym świecie miejsc i muzeów np. Time Square, Central Park, Planet Hollywood, The Smithsonian Institute Museums, etc. Wszyscy uczestnicy wyprawy mieli niezwykłą okazję nabyć mnóstwo nieocenionych doświadczeń naukowych, towarzyskich i społecznych, które zaowocują nowymi umiejętnościami przydatnymi w późniejszej edukacji i życiu osobistym. 114 Sprawozdanie z wymiany z niemiecką młodzieżą z miasta Seesen Poniedziałek 26.09 Nasi niemieccy rówieśnicy mieli przyjechać na Dworzec Główny w Krakowie o 17:53. Już od dawna z niecierpliwością czekaliśmy na ich przybycie, ale też trochę baliśmy się, że nie przypadniemy sobie do gustu. Pociąg spóźnił się o przeszło godzinę. Powitanie nastąpiło około 19:00. Panie Profesor Wojtasiewicz oraz Zborczyńska-Płodzień, które organizowały wymianę, przedstawiły nas po kolei naszym gościom, chwilę wspólnie porozmawialiśmy, a następnie rozeszliśmy się do domów. Przedstawiłam Vivien, która była moim gościem, moją rodzinę, oprowadziłam ją po domu, rozmawiałyśmy o szkole, naszych zainteresowaniach, pasjach. Pierwszego dnia czuliśmy się jeszcze trochę nieswojo, ale ta dziwna atmosfera szybko zniknęła w kolejnych dniach. (Ania Fic klasa IIg) Wtorek 27.09 O 8.30 mieliśmy zbiórkę na przystanku autobusowym, skąd udaliśmy się do piekarni Henpol. Poznaliśmy proces produkcji pieczywa, słodkości i innych wyrobów piekarskich, mogliśmy też skosztować wielu wyrobów. Po zwiedzaniu pojechaliśmy do naszej szkoły, gdzie Pan Dyrektor oficjalnie powitał niemiecką grupę, wspólnie obejrzeliśmy ciekawy film o Krakowie. Następnie mieliśmy chwilę wolnego czasu, aby móc oprowadzić naszych gości po szkole. O 13.15 zjedliśmy wspólny obiad w szkolnej stołówce, a po obiedzie ruszyliśmy na pierwsze zwiedzanie miasta. Na Rynku Głównym spotkaliśmy się z panią przewodnik i wspólnie udaliśmy się na spacer po starym mieście. Niemcy byli pod wrażeniem piękna Krakowa i od razu poczuli jego niesamowitą atmosferę. Po zwiedzaniu wspólnie (Polacy i ich niemieccy goście) poszliśmy na lody i na krótki spacer po Plantach. (Ania Fic klasa IIg) Środa 28.09 W środę kolejnym etapem naszego zwiedzania był Kazimierz, który jest miejscem niezwykłe bogatym kulturowo, co można zauważyć podczas jego zwiedzania. Oryginalna architektura oraz kultura tego miejsca wyróżnia się a tle wielu innych Polskich zabytków. To właśnie tutaj zamieszkiwali najsłynniejsi żydowscy uczeni oraz artyści, tacy jak malarze, muzycy czy poeci. Kazimierz charakteryzuje się również historycznymi i nieczęsto spotykanymi w Polsce żydowskimi knajpkami z wyśmienitymi specjałami, robionymi wedle starych żydowskich receptur, to także miejsce gdzie znajdują się ciekawe galerie, gotyckie kościoły oraz synagogi. Następnie udaliśmy się na Rynek Starego Miasta. Rynek ten słusznie słynie w Europie ze swego uroku. Jest to wyjątkowe miejsce, które brało udział w wielu historycznych wydarzeniach. Niezmiennymi od lat symbolami Krakowa, są Kościół Mariacki, renesansowe Sukiennice, Ratusz, pomnik Adama Mickiewicza, Kościół św. Wojciecha, klimatyczne kawiarenki. Nasi przyjaciele z Seesen byli pod wrażeniem Krakowskiego bogactwa kulturowego . ( Dominik Puto II h ) Cwartek 29.09 Tego dnia pojechaliśmy zwiedzić KL Auschwitz. Od samego rana dzień zapowiadał się ładny i słoneczny. Był jednak inny niż wszystkie, mniej wesoły i raczej poważny. Od wejścia do muzeum, gdzie spotkaliśmy naszego przewodnika aż po zakończenie zwiedzania obie grupy wymiany zachowywały się stosownie do miejsca, w którym się znalazły. Gdy dojechaliśmy do Krakowa umówiliśmy się wieczorem na kręgle i rozdzieliliśmy się. (Konrad Pollesh klasa IIg) Piątek 30.09 Piąty dzień pobytu Niemców w Krakowie rozpoczął się tradycyjną już zbiórką pod szkołą, tym razem o godzinie 11:30, toteż wszystkim nam udało się należycie wyspać. Tuż przed 12:00 nasi niemieccy koledzy udali się zwiedzać Collegium Maius, natomiast my Polacy wróciliśmy na lekcje. W większości przypadków Niemcy mówili, że wizyta w Collegium była nieco nudna, za to Wawel, który odwiedzili zaraz potem, ok. 14:00, zachwycił ich swoim pięknem i ogromem. Wszyscy zgodnie twierdzili, że czas spędzony na wawelskim wzgórzu 115 był niezapomniany a przewodnik bardzo ciekawie i obrazowo opowiadał o realiach życia w zamku. Piątkowe zwiedzanie zakończyło się o 16:00 i od tego momentu wszyscy mieliśmy już czas wolny. Każdy z nas pożytkował go inaczej, większość z nas jednak postanowiła ponownie udać się na rynek, by nasi koledzy mogli kupić drobne pamiątki dla rodziny, prosto z Krakowa. Po jakimś czasie głód zdecydowanie zaczął doskwierać, szczególnie polskiej grupie, gdyż Niemcy przyzwyczajeni byli do rzadkich i niezbyt obfitych posiłków, czym wprawiali w osłupienie szczególnie nasze troskliwe mamy. Część grupy udała się na wspólną pizzę, niektórzy wybrali bary z fast foodami a jeszcze inni wrócili do domu na solidny posiłek. Wieczór był całkiem pogodny i ciepły, toteż wielu z nas spacerowało przy rynku lub błoniach, chłonąc i podziwiając tętniący życiem Kraków nocą. Szczególnie Niemcy byli pod wrażeniem uroku wieczornego miasta. Za to inni za rozrywkę wybrali kino czy kręgle, jeszcze inni szukali wieczornego relaksu w aquaparku. Dla wszystkich nas był to wieczór pełen integracji i dobrej zabawy, przedsmak udanego weekendu.(Emilia Buksik IIb) Sobota 1.10 W pierwszy dzień weekendu niektórzy z nas wybrali się na Kopiec Kościuszki, choć droga nie była (jak się okazało) taka łatwa i lekka do przejścia. Mimo to każdy z uśmiechem na twarzy przyszedł później do Galerii Kazimierz. Niektórzy jedli lody, niektóre robiły zakupy a głównie Polacy siedzieli na bulwarach, czekając na pełne toreb z zakupami, Niemki. Wieczorem niektórzy aktywnie spędzali czas grając w siatkówkę w parku Jordana, część przeżywała rodzinne chwile w domu, a inni jedli pizzę na ul. Karmelickiej. Około 20 spacerowaliśmy także po rynku. Zapominając, że tramwaje w sobotę jeżdżą rzadziej, zawitaliśmy w domu koło 22. (Magdalena Kanicka IIa) Niedziela 2.10 Ten słoneczny dzień większość z nas rozpoczęła uśmiechem, wstając koło 9, czy nawet 10! Szybki prysznic, łyk herbaty, śniadanie w rodzinnej atmosferze i zrobiło się południe. Kilka osób pojechało robić pamiątkowe zdjęcia na Kopcu Kościuszki, część oglądała filmy lub po prostu spędzała miło czas w domu. Prawie wszyscy natomiast spotkaliśmy się o 13 w Parku Wodnym. Przemoczeni Niemcy jednak nie okazywali najmniejszego zmęczenia! Musiał być tez oczywiście szybki obiad w Mc’Donalds. A o 16 poszliśmy na kręgle, bilard, nawet mecz polskiej drużyny się znalazł! Wracając autobusem 139, wymieniliśmy wiele słów na temat całego weekendu. Później 1,5h spacer na rynku/konsumpcja/ciepła czekolada/ zimna coca-cola itp. A wieczorem wspólna radość, niekończący się śmiech oraz przeprosiny za spóźnienia na zbiórki. (Magdalena Kanicka IIa) Poniedziałek 3.10 W ostatni pełny dzień naszej wymiany odwiedziliśmy kopalnię soli w Wieliczce. Po niezwykle atrakcyjnej dla naszych niemieckich przyjaciół podróży autobusem MPK zrealizowaliśmy główny punkt programu. Oprowadzania było całkiem atrakcyjne, zwłaszcza ze względu na ciekawy dialekt, jakim posługiwał się pan przewodnik. Gościom z Niemiec pobyt w kopalni bardzo się podobał. Popołudniu amatorzy zakupów mogli wydać ostatnie złotówki i przysłużyć się polskiej gospodarce. Na koniec dnia i całej wymiany spotkaliśmy się w „Fabryce Pizzy”, by przy włoskiej kuchni podsumować pierwszy etap naszej wymiany. Miłośnicy wieczornych spacerów po Krakowie też znaleźli coś dla siebie.... (Małgorzata Różycka IIf) Wtorek 4.10 Aż nadszedł ten chłodny poranek 7 października, kiedy to grupa z Seesen opuściła gród Kraka. Gorącym pożegnaniom nie przeszkodziła nawet jakże typowa dla złotej polskiej jesieni niska temperatura. Po małych komplikacjach w postaci spóźnienia na pociąg (na szczęście na niemieckiej ziemi) nasi wymianowi partnerzy dotarli do domów, gdzie z radością oczekują naszego przyjazdu-rewanżu. (Małgorzata Różycka IIf) 116 SPRAWOZDANIE Z WYMIANY W SEESEN Sobota (09.06): Polska grupa po całonocnej podróży dotarła pod Gimnazjum w Seesen około godziny 8:00 rano, skąd każdy udał się wraz ze swoim niemieckim opiekunem do rodzinnych domów. Ten dzień spędzony został na odpoczynku i odespaniu nieprzespanej nocy. Wieczorem większość grupy mogła spędzić na Public Viewing w Seesen, oglądając mecz Niemcy - Portugalia, a trzech szczęśliwców mogło kibicować drużynie niemieckiej w samym Hannoverze wśród 20000 Niemców. Niedziela (10.06): Wszyscy uczestnicy wymiany pojechali do Wernigerode. Tam podzieliliśmy się na drużyny i graliśmy w grę miejską, dzięki której lepiej poznaliśmy miasto. Następnie udaliśmy się do Guentersberge, gdzie zobaczyliśmy „muzeum pułapek na myszy i innych osobliwości”. Wśród eksponatów były między innymi suszone zwierzęta różnych gatunków (od płodu niedźwiedzia do kuny ze złamaną łapą), klozety i pas cnoty. Po pracowitym dniu wróciliśmy do Seesen. Poniedziałek (11.06): Polska grupa została przywitana przez dyrektora Jacobson Gimnasium. Po krótkiej prezentacji o Seesen wyruszyliśmy na spacer po okolicy. Odwiedziliśmy Muzeum miasta Seesen, po czym wróciliśmy do szkoły, gdzie rozpoczęliśmy projekt malowania wspólnego, polsko-niemieckiego muralu. Wtorek (12.06): We wtorek 12.06 oddawaliśmy się radosnej twórczości, czyli malowaliśmy na szkolnej ścianie obraz na znak polsko-niemieckiej przyjaźni. Część wzięła udział w projekcie muzycznym. Sztuki plastyczne zyskały jednak nieporównywalnie więcej zwolenników. Naszej radości nie było końca. Polak, Niemiec- dwa malarze! Środa (13.06): Grupa polska udała się zwiedzać średniowieczne miasto Goslar, które słynie z zamkniętej już kopalni oraz miejscowej legendy o dzielnym bohaterze Ram. Później doszło do spotkania z grupą niemiecką na dworcu kolejowym, skąd wszyscy pojechaliśmy do Bad Harzburg. Wybraliśmy się kolejką turystyczną wysoko w góry, by po dwugodzinnej wspinaczce dotrzeć do miejsca, gdzie hodowane są rysie. Uczestniczyliśmy w karmieniu i podziwialiśmy nieznane dotąd zwierzęta. Powrót z góry zajął nam również 2 godziny, co było okazją do nacieszenia się górskim klimatem. Niektórzy z nas znów wrócili do Goslar, by tam wspólnie spędzić czas, a reszta grupy wróciła do swych domów. Czwartek (14.06): Obie grupy od rana pracowały nad projektem. A praca ta była tak pochłaniająca, że kilka osób musiało iść pare kilometrów po farby, które się skończyły. W tym dniu zaczęła współgrać również grupa muzyczna, przygotowująca swój występ na ostatni dzień wymiany. Niektórzy wzięli również udział w lekcji fizyki i matematyki i wspólnie z klasami niemieckimi rozwiązywały zadania. Piątek (15.06): Wszyscy wspólnie udaliśmy się do muzeum techniki Phaeno. W tym nowoczesnym obiekcie każdy mógł nie tylko na własne oczy zobaczyć słynne eksperymenty, ale również samemu je przeprowadzić. Zachwytom nie było końca. Z działów takich jak optyka, anatomia, dzieje planety Ziemia, każdy znalazł obiekt swojej fascynacji. Polskim uczniom szczególnie w pamięć zapadła gra „pojedynek na myśli”, gdzie zwycięzcą zostawała osoba najlepiej kontrolująca swoje fale mózgowe. Wieczorem grupa niemiecka urządziła gościom nieoficjalne pożegnanie. Sobota (16.06): Sobotę spędziliśmy na odsypianiu piątkowego nieoficjalnego pożegnania. Poranek w rodzinie spędziliśmy różnie – jedni poszli na końcowe zakupy, inni oglądali telewizję, kilka osób udało się na basen. W szkole zjawiliśmy się na 16:00, gdzie wysłuchaliśmy hymnów Polskiego i Niemieckiego w wykonaniu Magdy Kanickiej, Dominika Puto i Herr Reimera. Następnie podpisaliśmy się na ukończonym muralu i udaliśmy się na pożegnalnego grilla. Pełni smutku, ale przynajmniej najedzeni, pożegnaliśmy Niemców i udaliśmy się w drogę powrotną do ojczyzny. (sporządziła grupa pod kierunkiem Magdy Kanickeij 2a) 117 Wymiana szkolna VLO z Kantischule w Sargans (Szwajcaria) Wymiana szkolna VLO z Kantischule w Sargans (Szwajcaria) odbywa się co dwa lata (od 2000r) . Szwajcarzy przebywali w Krakowie od 24.03.- 31.03.2012r. Rewizyta polskiej grypy była w dn.27.05 -01.06.2012r. Zasadnicze punkty programu pozostają niezmienne od lat : opracowanie projektów, zwiedzanie miejscowych zabytków, udział w lekcjach, poznawanie wszystkiego co ciekawe a potem… opisanie tego : Sant Gallen -wtorek 29.05.2012 r.) We wtorek rano spotkaliśmy się najpierw z dyrektorem Kantonsschule Sargans – Stephenem Wursterem. Bardzo ciekawie opowiadał o systemie szkolnictwa w Szwajcarii oraz o organizacji w jego szkole. Następnie zaczęliśmy pracę nad projektami pod ogólną nazwą „Was ist typisch Schweiz” . Do wyboru było wiele tematów m.in.: tradycje, jedzenie, system polityczny, wielokulturowość w Szwajcarii. Takie zadanie uważam za bardzo dobry pomysł – daje ono możliwość lepszego poznania kraju, do którego przyjechaliśmy. O 8.45 wyjechaliśmy autobusem do St. Gallen, małego miasta, lecz bardzo ładnego i interesującego. Budynki w nim są wyjątkowo urokliwe i precyzyjnie oraz pięknie pomalowane. Zwiedzliśmy wspaniałą, robiącą ogromne wrażenie bibliotekę, wcześniej należącą do zakonu benedyktynów. Znajdowało się tam około 170 000 ksiąg i rękopisów zdumiewających swoim wiekiem (niektóre miały ponad tysiąc lat) i tematyką (dotyczyły kultury i historii innych krajów). Kolejnym punktem w naszym planie był kościół opactwa i dzielnica zakonna. Uważam, ze trochę zbyt mało czasy zostało poświęcone na to, ale reszta była bardzo dobrze zorganizowana. Później, w związku ze zła pogodą na szczycie Santis, pojechaliśmy do fabryki czekolady Maestrani. Nasza przewodniczka w tym zakładzie posiadała ogromną wiedzę na temat funkcjonowania zakładów i jego wyrobów. Podobało mi się również to, że prawie na każdym kroku byliśmy częstowani próbkami ich czekolady. Uważam, że ten dzień był bardzo owocnie spędzony i udała się ta wycieczka. Zobaczyłam wiele nowych miejsc i dowiedziałam się dużo. Kiedy wróciliśmy do Sargans, czekali tam już na nas szwajcarzy z ciekawymi pomysłami na spędzenie wieczoru, które pogłębiłyby naszą integrację. Wieczór spędziliśmy wszyscy bardzo miło nad jeziorem Walensee. Julia Mazurków Sant Gallen -29.05.2012 Trzeci dzień pobytu w szwajcarskim Sevelen tj. 29 maja 2012 roku zaczęliśmy jak zwykle od wspólnego śniadania z przydzielonymi nam rodzinami, następnie autobusem numer 400 wyruszyliśmy do Sargans gdzie odbyło się serdeczne powitanie polskiej grupy przez pana Stephana Wurstera – rektora liceum. Wnętrze szkoły różni się od tego do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni w Polsce. W holu głównym, zaraz po wejściu wita nas cała ściana zamalowana graffiti, prawdopodobnie autorstwa uczniów. To co zwróciło moją uwagę to obecność urządzenia AED i bardzo dobre oznakowanie jego lokalizacji oraz znane z amerykańskich szkół szafki na korytarzach dla każdego ucznia. Przywitanie przebiegało w typowej dla Szwajcarów serdecznej atmosferze. Pan Wurster oprócz przywitania,| z pomocą prezentacji przedstawił nam historię szkoły i pobliskiej okolicy. Następnie przejechaliśmy do miasta St. Gallen, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć jeden z największych skarbów narodowych Szwajcarii – bibliotekę opactwa świętego Galla, założoną przez iryjskiego mnicha Otmara w 612 roku. Imponującym faktem jest, że spośród 160 tyś. woluminów przechowywanych w bibliotece wszystkie są dostępne do powszechnego użytku. Prawdziwymi okazami były manuskrypty z VIII wieku, ciekawym obiektem była też trumna z mumią córki wysokiego urzędnika egipskiego sprzed naszej ery. Następnie przeszliśmy do zwiedzania barokowej rzymskokatolickiej katedry diecezji Sankt Gallen której założycielem był św. Gall, czyli Gaweł. Po wszystkich obiektach oprowadzał nas niemieckojęzyczny przewodnik, ale zawsze można było liczyć na pomoc kolegów i koleżanek z grup DSD w profesjonalnym tłumaczeniu. Popołudniu mieliśmy czas wolny na samodzielne zwiedzanie miasta, drugie śniadanie i zakup pamiątek. Ostatnią, planową atrakcją była fabryka 118 czekolady Maestrani. Przy wejściu był przygotowany poczęstunek z pitnej czekolady i innych specjałów wytwórni. Po słodkiej niespodziance czekał nas film obrazujący skomplikowaną procedurę powstawania czekolady od zerwania ziaren kakaowca, aż do trafienia na sklepowe regały. Następnie podglądaliśmy pracowników fabryki przy tworzeniu słodkich przysmaków, które potem mogliśmy spróbować i oczywiście zakupić. Wyczerpani dniem pełnym wrażeń w drodze powrotnej spaliśmy w autokarze, a wieczór spędziliśmy integrując się z naszymi szwajcarskimi przyjaciółmi przy ognisku nad Renem. Patryk Ławski kl. II „e” Czwartek – 31.05.2012 – WYCIECZKA DO LUCERNY Czwartek zapowiadał się deszczowo. Wyruszając rankiem z Sargans zastanawiałem się jak będzie wyglądać zwiedzanie Lucerny w deszczu. Podróż przebiegła bez większych problemów. Na miejscu okazało się że świeci słońce i nie pada. Pozytywnie zaskoczyła mnie informacje o tym, że oprowadzanie będzie w języku polskim. W pierwszej kolejności podziwialiśmy krystalicznie czyste wody Jeziora Czterech Kantonów. Byłem zdziwiony, że w środku europy są jeszcze tak czyste zbiorniki wodne. Zwiedzając miasto zwróciłem szczególną uwagę na Most Kapliczny (Kapellbrücke) zadziwiły mnie w nim dwie rzeczy. To że most drewniany mógł tak długo przetrwać mimo destrukcyjnej działalności wody i to że spłonął w latach 80 XX wieku mimo tego właśnie, że wznosi się nad wodą. Stare miasto zachwyciło mnie bogactwem malowideł naściennych i rzeźb. Po zwiedzaniu miasta odwiedziliśmy katedrę św. Franza. Poznaliśmy budowę organów, które okazały się zadziwiająco wszechstronnym instrumentem. Czas wolny poświęciłem oglądając szwajcarskie zegarki nieznanych mi marek. Następnie pojechaliśmy wzdłuż jeziora Czterech Kantonów do fabryki szkła. Teraz już wiem ile trudu wymaga produkcja przedmiotów szklanych. Naszą podróż zakończyliśmy rejsem po Jeziorze Czterech Kantonów. To była niezapomniana wycieczka. Krzysztof Synowiec kl. II Myślę, że każdy z nas oczekiwał wycieczki do Lucerny. Na pewno nie spodziewaliśmy się, że zobaczymy każdy zakątek miasta, ale z pewnością mogliśmy tam spędzić więcej czasu. Miasto jest naprawdę piękne, te kilka godzin na starym mieście nie były wystarczające. Mieliśmy jednak bardzo dobrego przewodnika, od którego dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek na temat Lucerny. Najbardziej zapierającym dech w piersiach widokiem był Pilatus na tle Mostu Kaplicznego. Warte uwagi były również malowidła na ścianach budynków na starym mieście. Jedyną rzeczą, z której nie jest w stu procentach zadowolona jest wizyta z Kościele Jezuitów. Muzyka nie jest moją pasją, więc prelekcja dotycząca organów była dla mnie odrobinę nudna. Spodziewałam się bardziej koncertu, aniżeli wykładu. Pomimo tego, dwa zagrane na organach utwory wywarły na mnie ogromne wrażenie. Następnym punktem programu było zwiedzanie fabryki szkła w Hergiswil. Muzeum było urządzone w bardzo ciekawy sposób, trochę przypominało labirynt. To była moja pierwsza wizyta w fabryce szkła, więc byłam naprawdę ciekawa jak to wszystko wygląda. Nie zawiodłam się, doceniam ogromną pracę wszystkich tych ludzi! Po wizycie w fabryce szkła udaliśmy się na rejs stateczkiem po Jeziorze Czterech Kantonów, był o rejs powrotny do Lucerny. Był to ostatni punkt tej wycieczki. Otoczeni pięknym jeziorem i górami odpoczywaliśmy po długim dniu. Nigdy nie zapomnę Lucerny. Jest to jedno z najładniejszych miasteczek jakie kiedykolwiek widziałam. Jestem pewna, że kiedyś tu powrócę. Sobieraj Katarzyna kl. I Piątek, 01.06.2012 Kantischule: omówienie projektów, zwiedzanie Sargans, pożegnanie. Cały ostatni dzień naszej wymiany spędziliśmy w Sargans. Rano wzięliśmy udział w dwóch pierwszych lekcjach – matematyki i chemii. Niestety zostaliśmy podzieleni na dwie grupy, a ja trafiłam do tej, która miała zajęcia z zupełnie obcymi nam osobami. Ciekawa była jednak lekcja chemii, głównie ze względu na doświadczenia, przy których pomagała również Alicja z naszej grupy. 119 Następnie pracowaliśmy w grupach nad projektami na temat: „Was ist typisch Schweiz?” – przygotowywaliśmy prezentacje o szwajcarskich tradycjach, jedzeniu, stereotypach itd. Gdy skończyliśmy, pan Bugg zaprowadził nas na trzynastowieczny zamek w Sargans. Teraz pełni on rolę muzeum i restauracji – odbywają się tam m. in. wesela (jednego byliśmy świadkami). Pan Bugg opowiadał miło i mało skomplikowanie, więc nawet osoby, które czasami miały problemy ze zrozumieniem niemieckiego, tym razem sobie poradziły. Następnie wraz ze swoimi partnerami z wymiany dokonaliśmy ostatnich szwajcarskich zakupów i wróciliśmy do szkoły, żeby przedstawić nasze projekty. Mnie najbardziej spodobała się prezentacja o tradycjach, podczas której taniec szwajcarski prezentowały Vera i Livia. Tego dnia obiad i kolację jedliśmy w szkolnej stołówce. Byłam mile zaskoczona, ponieważ spodziewałam się gorszego jedzenia, tymczasem potrawy były bardzo smaczne. A na deser po kolacji każdy dostał kawałek lodów w kształcie szwajcarskiej flagi. Po posiłku nadszedł moment pożegnań. Mamy jednak nadzieję, że przynajmniej niektóre przyjaźnie przetrwają. Na koniec nauczyciele i uczniowie żegnali nas, machając chusteczkami za odjeżdżającym autobusem. Katarzyna Szeląg Uczestnicy wymiany szkolnej VLO i Kantischule VLO, Kraków Kantischule, Sargans 1. 2 Białas Chełkowski Anna Cezary Thoma Saskia Pock Daniel 3 4 Ciaptacz Heydel Jan Michał Crippa Ronan Fischer Noemi 5 6 Kacprzak Lewińska Olga Karolina Sutter Noemi 7 8 Ławski Mazurków Patryk Julia Good 9 Prawdzic Seńkowska Alicja Livia Haltiner Tina 10 Przybyszewska Ewa 11 Ścisło Monika 12 Siembab Gabriela Stäheli Simone Hess Angela Schmitter Lorena 13 Sobieraj Bless Andrea 14 Stelmach 15 Synowiec Katarzyna Karolina Krzysztof Hürliman Vera Fischer Jonathan 16 Szeląg Katarzyna Hörler Lilian 17 Ślęzak Zofia Tanner Lorena 18 Wolak Aleksander Roduner Patrick Organizatorzy wymiany : Barbara Skiendzielewska-Dec, Philip Schöbi, Opieka nauczycielska : Monika Stanula, Mathias Bugg 120 SPOTKANIA Udział delegacji V LO im. A. Witkowskiego w Krakowie w spotkaniu młodzieży UE i Rosji w Strasburgu Austriacki think tank DER – Dialog-Europe-Russia, zorganizował w Strasburgu w dniach 13-15 maja 2012 r. spotkanie młodzieży dla uczniów szkół średnich, w którym brało udział około 35 uczniów z różnych miast Rosji i tyle samo z siedmiu krajów UE (Polska, Słowacja, Austria, Niemcy, Włochy, Francja i Finlandia). Nasza delegacja - Nastja Sudyk, Daria Zwinczewska, Zosia Pokrywa, Radek Gubała i Janek Kuchmacz, mogła w nim uczestniczyć dzięki rekomendacji Pana Profesora Adama Daniela Rotfelda, który jest członkiem Rady DER. Sesja plenarna otwierająca spotkanie. Nasza delegacja w czwartym rzędzie. Wspólne zdjęcie w Parlamencie Europejskim W Centrum Młodzieży gdzie mieszkaliśmy pokoje są małe, ale na korytarzach znajduje się wiele wygodnych miejsc, gdzie można integrować się z innymi uczestnikami Jedziemy na bankiet do Konsula. Na pierwszym planie Radek i Zosia, za nimi Janek i niżej podpisana opiekunka grupy. U Konsula Austrii przy Radzie Europy Były kanclerz Austrii, Wolfgang Schussel, który również jest członkiem Rady DER i współprzewodniczył naszym obradom w Strasburgu, wyjaśniał, że DER w pewnym sensie kontynuuje wizję nieżyjącego już austriackiego kardynała Franza Koniga, który był jednym z twórców watykańskiej polityki otwarcia na Europę Wschodnią i wierzył w konieczność duchowo-kulturalnej integracji Europy. Uważał on też, że Austria ze względu na swoje położenie geograficzne ma naturalny obowiązek zadbać o współpracę między wschodem i zachodem Europy. DER współprac ując z Rosją koncentruje się na modernizacji rosyjskiej gospodarki i społeczeństwa a spotkanie w Strasburgu było jednym z elementów tej współpracy. 123 Sesja plenarna, na której przedstawiciele grup dyskusyjnych prezentowali wnioski i opinie swoich grup. Wśród nich stoi, pierwsza z prawej, Zosia. Bardzo interesujący program spotkania oraz możliwość wymiany poglądów z uczestnikami z Rosji i Unii Europejskiej pozwoliły wszystkim obecnym na poszerzenie hory zontów i nawiązanie nowych, ciekawych znajomości, a może nawet przyjaźni. Od tej pory Rosja i inne kraje uczestniczące w spotkaniu będą już zawsze kojarzyć się nam z osobami poznanymi w Strasburgu. A jeśli kogoś znamy, lepiej go rozumiemy i jest to niewątpliwie nasz osobisty pierwszy krok na trudnej drodze ku lepszej przyszłości na płaszczyźnie UE – Rosja, a dla nas po prostu Polska – Rosja. Podczas sesji plenarnych prowadzonych przez organizatorów i pracy w grupach dyskusyjnych moderowanych przez nas – nauczycieli opiekunów grup, uczniowie rozmawiali o sytuacji bieżącej i swoich nadziejach na przyszłość. Oto tematy dyskusji: 1) Co nas niepokoi w sytuacji na świecie w chwili obecnej? Jakich zmian oczekujemy? 2) Czy my, młodzież, mamy możliwość uczestniczyć w debacie publicznej na temat istotnych dla nas problemów? 3) Jak wyobrażamy sobie nasze życie prywatne za kilka lat? Jako single czy w związku podejmując odpowiedzialność za rodzinę? Jak ważna jest dla nas religia? 4) Edukacja i wybór ścieżki zawodowej - nasze nadzieje i możliwości. 5) Jak będzie wyglądać przyszłość Europy i Rosji i jaki będzie to miało wpływ na nasze życie osobiste? Okazało się, że wątpliwości, niepokoje i nadzieje są podobne, a istniejące różnice nie przyczyniają się do tworzenia podziałów, ale stanowią znakomitą inspirację dla rozmaitych wielowątkowych dyskusji i prowadzą do ciekawych, konstruktywnych wniosków. Językiem konferencji był język angielski, ale wymagana również była znajomość języka rosyjskiego – Nastja i Daria były w swoim żywiole : ) Przytoczę tutaj pewną sytuację, która miała miejsce w autobusie Lufthansy wiozącym nas z Frankfurtu do Strasburga. Dziewczyny rozmawiały po rosyjsku, może trochę zbyt głośno, ale jednak była to spokojna, kulturalna rozmowa. Polka, która podróżowała razem z nami odezwała się w pewnej chwili do swojego towarzysza podróży: „Jak ja nie lubię tych Ruskich.” To tylko potwierdza, że takie spotkania są konieczne, żeby poznawać ludzi a nie tak po prostu ich nie lubić za to, że są Rosjanami. W programie pobytu było też zwiedzanie miasta i jego monumentalnej katedry oraz wizyta i zapoznanie się z działalnością instytucji europejskich mających swoją siedzibę w Strasburgu: Parlamentu Europejskiego i Rady Europy oraz bankiet, na który zaprosił nas ambasador Austrii przy Radzie Europy. Przyjemne i smaczne to było spotkanie Mieliśmy okazję porozmawiać z ciekawymi ludźmi i poznaliśmy tam panią Urszulę Gacek, która jest Ambasadorem Nadzwyczajnym i Pełnomocnym – Stałym Przedstawicielem RP przy Radzie Europy w Strasburgu. 124 Grażyna Zagórny OBOZY Obóz naukowy klasy IIh – Bukowina Tatrzańska 11-16.09.11r SPRAWOZDANIE w formie dziennika. Krąży legenda, że klasa, która osiągnie najwyższą średnią ocen z wszystkich przedmiotów otrzyma specjalny przywilej jakim jest wyjazd na Obóz Naukowy na drugim roku nauki w V Liceum Ogólnokształcącym. Udało się to naszej klasie i we wrześniu tego roku, pod okiem naszej wychowawczyni prof. Berkowicz-Małek mogliśmy zacząć planowanie naszej podróży. Czy rzeczywiście była to nagroda? 11.09.11 (niedziela) Punkt docelowy na mapie: Górski Ośrodek Wczasowy „STASINDA” to przestronny, nowoczesny obiekt utrzymany w stylu klasycznej architektury góralskiej. Dom położony jest na wzgórzu przy trasie na Łysą Polanę z dala od innych zabudowań. Godziną wyznaczającą czas naszego spotkania na dworcu RDA w Krakowie była 10:20. Ciężkie bagaże przepakowane książkami do pięciu przedmiotów, które miały być wykładane, ledwo wlekły się po kostce brukowej, wydając przy tym charakterystyczny dźwięk. Wyruszyliśmy około 10:40 autobusem Szwagropolu. Na stacji czekał, oprócz prof. Berkowicz, prof. Matusz i prof. Zuchmańska. Matematyka i biologia czekała na nas w ten sam dzień. Maja Trybała pomyślała o dodatkowej rozrywce i zabrała ze sobą gitarę. Entuzjazm bił od każdej osoby, jednak niektórzy przysypiali. Wyczułam pozytywną aurę. Pogoda była słoneczna. Podróż trwała około 2 godziny. Miło zobaczyć to samo miejsce, w którym rok temu odbył się nasz obóz integracyjny. Zdążyliśmy na obiad. Następnie rozpoczęliśmy biologią w sali wykładowej obok stołówki. Ławki, a w zasadzie stoły były duże, ustawione w rzędy. 127 Kilka minut przerwy i matematyka. Kontynuacja wielomianów. Sprawdzian z tego materiału został w tym momencie zapowiedziany na następny dzień. Te dwa przedmioty były jedynymi w tym dniu. Każdy trwał po półtorej godziny. Nie ma się co specjalnie rozpisywać na temat, jak wyglądał wykład (chociaż powinien być to główny temat tego sprawozdania). Trzy godziny intensywnej nauki w niedzielę to coś… innego niż dotychczas mogliśmy doświadczyć. Zaciekawił nas jeden pokój w kształcie namiotu. Skośne ściany po obu stronach. Zabawne. Należał m.in. do Dominika i Jacka. „Stasindowy” hol z wygodnymi fotelami i nasza urocza Sara. Wszelkie zwierzęta wykorzystane na tym zdjęciu są nieprawdziwe. Wylegiwanie się. Kamil Sara, Paweł i ja + Dominika 12.09.11r (poniedziałek) Pobudka teoretycznie powinna być o 7:00, jednakże wszyscy dosypiali do tej 7:30, a nawet 8:00. Dużą zaletą na śniadaniu i kolacji był szwedzki stół. Każdy mógł sobie coś zabrać zależnie od gustu i ochoty. Świetne były donaty serwowane codziennie po śniadaniu. Biologia i płazy. Wczoraj skończyliśmy ryby. Później matematyka. Na pierwszej godzinie napisaliśmy sprawdzian, na następnej omawialiśmy go. Były chyba dwie piątki. A może jedna…Kamila została obdarowana przez los tą piękną oceną. Gratulujemy Tak wygląda jedna z uczennic pod koniec lekcji. A może w trakcie? W czasie wolnym spora liczba osób grała w siatkówkę na boisku na terenie ośrodka. Na zewnątrz stał jeszcze obiekt, który można nazwać szałasem. Był to taki drewniany mały domek ze stołami i paleniskiem w środku. W tym miejscu zamiast kolacji zorganizowano nam ognisko. W przekonaniu, że będziemy tańczyć i bawić się włączono cichą muzyczkę. Nikt jednak się nie skusił, wszyscy woleli się najeść kiełbaskami oraz sałatkami i pogadać między sobą. Niestety brak zdjęć z tego wydarzenia…. Jednakże zostało wykonane takie zdjęcie 128 13.09.11r (wtorek) W tym dniu klasy pierwsze przyjechały do „Stasindy” na obóz integracyjny. Natomiast my zaczynamy dzień roboczy biologią. Co tam śniadanie…a już nie ma mowy o integracji. Film o wężach. Sala wykładowa nr 2. Chemia. Na początku wprowadzenie do związków kompleksowych- lekcja teoretyczna. Następnie odbyła się lekcja na świeżym powietrzu. W tym miejscu zaczyna się coś ciekawego. Doświadczenia chemiczne! Dr Reizer z pomocą uczniów zabrała pomoce i sprzęt, który dzisiaj użyliśmy. Agnieszka trzymająca probówkę z krwistym kompleksem. Na pierwszym planie…włosy Agi i Żywiec Zdrój. W tle dr. Reizer, Marcin, Paweł i Maja. Zdjęcie z cyklu „lekcja chemii na świeżym powietrzu” Weronika umęczona śpi, Michalina nie wie, że jest obserwowana, a Maja zastanawia się nad sensem tego wszystkiego. Poznaliśmy „heksacyjanianożelazian III potasu”. Sympatyczna nazwa. Po kolacji można było udać się na basen. Spotkało się to z zainteresowaniem sporej liczby osób, ale nie dużej na tyle, aby wyjść na termy…(minimum 15 osób potrzebnych) Osobiście byłam i uczestniczyłam, było przyjemnie. Basen „Stasindy” oferował dodatkowo jacuzzi i dwie sauny. Parową i suchą. 129 14.09.11r (środa) Dzień jak dzień. Znowu chemia. Trzy lekcje. Każda po półtorej godziny. Miareczkowanie, kolorki i bufor amonowy o silnym zasadowym zapachu. Poświęciliśmy się w pełni badaniu twardości wody z Bukowiny i mineralnej (kropla Beskidu). W tym celu wykonaliśmy oznaczenia wapnia, magnezu i węglowodorów metodą m.in. EDTA. Stanowisko I. Oznaczanie całk. twardości wapnia i magnezu metodą EDTA. Potrzebne rzeczy: 100 ml wody, 5 ml buforu amonowego i czerń eriochromowa. W wodzie z Bukowiny nie wykryliśmy wapnia i magnezu. Wskazuje to na dużą miękkość wody (można to łatwiej udowodnić, np. próbując zmyć mydło wieczorem pod prysznicem…) natomiast wykazaliśmy, że w wodzie mineralnej jest obecność tych jonów. Woda odbarwia się na jasno niebiesko. Pełne skupienie drużyny. Od lewej: Kasia, ja, Dominika, Karolina i Ania. Za ławką: Ilona i Natalia. Stanowisko II. Badanie twardości węglanowej. Miareczkujemy HCl. Do kolby miarowej dodaliśmy 50ml wody i oranżu metylowego. Ostatnie stanowisko. Badanie ilości wapnia EDTA. Potrzebne rzeczy: kolba z wodą i NaOH mureksyd. W tym przypadku także nic się nie odbarwiło. Jedynie woda mineralna przybrała różowy kolor. Wiadomo, co to oznacza Na zdjęciu: Maciek Erb i jego mina pełna zdziwienia, Justyna, Kinga, Krzysiek i Klaudia. Nie wiem kto jest z tyłu… Temat: Pierwsza pomoc. ...i lekcja PO. Uczyliśmy się jak postępować w razie wypadku i nie tylko. Przydatne rzeczy. Karolina była modelem. Prof. Berkowicz pokazała jak prawidłowo ocenić oddech i krążenie. 15.09.11r (czwartek) Fizyka, fizyka i jeszcze raz fizyka…Przyjechała do nas prof. Matoga. Cały dzień fizyki i jedna lekcja PO z rana. Jakby to powiedział Dominik, „ostro”. Kontynuowaliśmy dynamikę. Została nam tylko energia. Po powrocie będziemy pisać sprawdzian z całej dynamiki. Na zakończenie porannych lekcji prof. Matoga pokazała nam, jakimi metodami uczą się dzieci w Ameryce. W tym celu została zaprezentowana śmieszna piosenka o energii kinetycznej i potencjalnej. Na PO kontynuowaliśmy zakres i zasady pierwszej pomocy. Dla spóźnionych wrota się zamknęły. Po obiedzie prof. Berkowicz zabrała nas na wycieczkę! Chwila wytchnienia przed kolejnymi fizykami. Cel- Brzegi. Pogoda- piękna. 130 Rozmowy kwitły, było sympatycznie. Wśród nas krążyły takie zgadywanki logiczne, w których zadaje się pytania pomocnicze. Przykład: W środku nocy do faceta dzwoni telefon. On odbiera i ktoś po drugiej stronie się rozłącza. O co chodziło? Na pytania pomocnicze można było tylko odpowiedzieć tak lub nie. Odpowiedzią zagadki jest: Osoba dzwoniąca była za ścianą (w hotelu) i dzwoniła, aby obudzić chrapiącego mężczyznę. Ciekawe i kreatywne. Takich zagadek było mnóstwo. Po chwili spaceru prof. Berkowicz kazała nam zrobić kilka przysiadów i zmierzyć sobie tętno wysiłkowe na tętnicy szyjnej i promieniowej w ramach ćwiczeń z PO. Potem byliśmy w bacówce „U Jancoka”. Kupiliśmy trochę świeżych, prawdziwych oscypków i obejrzeliśmy proces ich powstawania. Przy bacówce. 16.09.11r (piątek) Prof. Berkowicz stwierdziła, że w ramach „zielonej” nocy obudzi nas o 5:00. Z tego względu, że sama nie wstała, pomysł został urzeczywistniony o godz. 7:00. I tak to był nadal środek nocy. O godz. 10:00 pożegnaliśmy „Stasindę” na zawsze (no chyba, że ktoś się tam kiedyś wybierze na własną rękę). Agnieszka Paweł z Maćkiem Misia i Aga przed Stasindą Weronika i Natalia Kinga Już wyjeżdżamy… Wracamy do szkoły i teraz dopiero się zacznie porządna nauka. Odwołując się do pytania postawionego na początku: Czy rzeczywiście nasz wyjazd to była nagroda ze strony dyrekcji? Oczywiście było to pytanie komiczne i wprowadzające napięcie do fabuły. A z tym brakiem śniadania we wtorek żartowałam. Było ciężko… ale myślę, że dobrze spożytkowaliśmy ten czas. Sprawozdanie napisała: Monika Pasternak, skryba klasowy. zdjęcia: Paweł Złydach, Dominika Wojtych, Magda Borówka i ja. To jeszcze nie koniec! Dodatkiem specjalnym jest to krótkie podsumowanie i ankieta. 131 Przeprowadziłam w klasie ankietę dot. obozu naukowego, aby być bardziej obiektywną w tym co piszę i przedstawić też opinie innych. Udział brało 20 uczniów, których zadaniem było zakreślenie odpowiedniego numerku w skali 1 do 5. Miało to ukazać jak wysoko oceniają wyjazd. W ankiecie pojawiły się również następujące pytania: 2. Co Ci się najbardziej podobało? 3. Co oceniasz najsłabiej? 4. Czy czegoś Ci brakowało? Co to było? Większości osób brakowało czasu wolnego… Jednak jeżeli już się zdarzyło, że taki ów posiadali, to miło wspominają te chwile (eg. gra w siatkówkę) Poza tym cisza nocna była za wcześnie (22:00). Za krótkie przerwy między lekcjami, brak wycieczek w góry, za dużo męczących lekcji to najczęstsze odpowiedzi pod punktem 3 i 4. Natrafiłam na ciekawy problem, z którym borykała się lokatorka/lokator jednego z pokoików: „ śmierdziało w łazienkach, zepsuta spłuczka, brak kostek do toalet”. Muszę przyznać, że był taki problem…nawet w naszym pokoju. Jak wysoko oceniasz wyjazd? liczba osób 10 8 6 Darmowa, niekończąca się kawa to była świetna sprawa. 8 6 Na jedzenie i ośrodek nikt nie narzekał. 5 4 1 2 0 5 4 3 2 1 ocena Obóz naukowy 3f W dniach 4.09 - 9.09.2011r. w Bukowinie Tatrzańskiej w pensjonacie „Stasinda” odbył się obóz naukowy klasy 3F. W tym czasie został zrealizowany duży zakres materiału z przedmiotów wiodących: z fizyki (optyka)- zajęcia prowadziła prof. B. Matoga, z biologii (fizjologia układu nerwowego)- uczniowie referowali przygotowane przez siebie tematy pod okiem prof. E. Ćwioro oraz chemii (chemia nieorganiczna - fluorowce oraz pierwiastki bloku d)- zajęcia prowadził prof. W. Przybylski. Podczas wyjazdu nadarzyła się również okazja, aby uregulować kwestie organizacyjne i wychowawcze klasy. Został wybrany nowy skład klasowego samorządu. Zarówno uczniowie, jaki nauczyciele biorący udział w tym wyjeździe uważają, że ten czas został bardzo efektywnie wykorzystany. 132 Sprawozdanie z obozu naukowego klasy 2c Miejsce: Zawoja – Widły, OW „Diablak” Data: 19 – 23 czerwca 2012 Cel: Nauka matematyki i chemii Liczba uczestników: 34 uczniów z klasy 2c Kadra: prof. A gnieszka Borcz i prof. Wojciech Przybylski Miejsce zbiórki: ul. Kałuży, godz. 10:00 Przebieg obozu: Matematyka: Został zrealizowany dział: analiza matematyczna, w szczególności: granica funkcji, ciągłość, pochodna funkcji i jej zastosowania. Chemia: Został zrealizowany dział: chemia fluorowców, nieorganiczne związki chromu, manganu. Wstęp do chemii pierwiastków bloku d. Przeprowadzone zostały zajęcia laboratoryjne z chemii fluorowców, chromu i manganu. Praca z kartami pracy ze związków chromu, manganu i żelaza. Wśród dodatkowych atrakcji były jeszcze: - kino pod chmurką: HOME – film o tematyce ekologicznej, - lekcja na trawie z Babią Górą w tle (w 40-stopniowym upale), - ognisko z kiełbaskami, gitarą i śpiewem do późnych godzin nocnych, - quiz zawojski z nagrodami zorganizowany przez Kadrę, - zwiedzanie Muzeum Babiogórskiego Parku Narodowego, - zajęcia sportowe: siatkówka, koszykówka, poker, brydż, … - dyskoteka, która nie doszła do skutku…, - nocne rozwiązywanie zadań z matematyki i chemii, - laboratorium chemiczne: nowatorskie eksperymenty z zakresu chemii nieorganicznej, karty doświadczalne, - wykład z chemii helowców dla żądnych wiedzy, - możliwość uzyskania zaliczenia z analizy matematycznej na następny rok szkolny, - wielokrotne wyprawy do sklepu po drugiej stronie ulicy pod baczną opieką Kadry, - zamawianie pizzy na telefon z dostawą z pizzerii po drugiej stronie ulicy bez opieki i wiedzy Kadry – w ramach uzupełnienia braków kalorii… - i wiele innych … Jedziemy jeszcze raz!!! KADRA 133 Sprawozdanie z obozu naukowego klasy 2F Skomielna –Czarna 19.05.-24.05.2012 1.Miejsce Pobytu Zakwaterowanie w ośrodku rekolekcyjnym św. Ojca Pio; 32-437 Skomielna – Czarna 1 ; Kontakt: telefon kontaktowy - 48123732160 e-mail – [email protected] Dyrektor – brat Cezary Pietras OFM Cap CEL WYJAZDU Poszerzenie horyzontów naukowych. Zdobywanie nowych umiejętności i wiadomości. Zacieśnienie więzów miedzy członkami klasy, dzięki zajęciom dydaktyczno-integracyjnym. Poznanie fauny i flory obszarów górskich przez zajęcia plenerowe. LICZBA UCZESTNIKÓW – KLASA 2F - 30 osób KADRA Prof. Prof. Prof. Prof. Barbara Matoga Elżbieta Ćwioro Anna Reizer Beata Gunia fizyka biologia chemia matematyka PLAN WYJAZDU Dzień pierwszy (19.05; sobota) Wyjazd - 8.00 ul. Kałuży Przyjazd– ok.10.00; zakwaterowanie 11.00 – 13.00 – Fizyka (Budowa materii i elektryczne właściwości ciał – powtórze nie wiadomości z gimnazjum. Wzajemne oddziaływanie ciał na elektryzowanych. Prawo Coulomba) 13.00 – 14.00 – Obiad 14.00 – 15.30 – Biologia (Budowa komórki nerwowej i jej podziały; pobudliwość komórki nerwowej; klasyczny podział układu nerwowego; podział receptorów) 18.00 – 19.00 – Kolacja 20.00 – Gry integracyjne 134 Dzień drugi (20.05, niedziela) 8.00 – Śniadanie 9.00 – 10.30 – Fizyka (Sposoby elektryzowania ciał. Zasada zachowania ładunku. Praca w polu elektrostatycznym. Energia potencjalna elektrosta tyczna ładunku) 11.00 – 12.30 – Biologia (Ośrodkowy układ nerwowy; kora mózgowa: podział i funkcje; śródmózgowie; tyłomózgowie) 13.00 – 14.00 – Obiad 14.00 – 15.30 – Fizyka (Potencjał elektrostatyczny. Napięcie elektryczne.) 16.00 – 17.30 – Biologia (Przodomózgowie i pień mózgu; ośrodki i zwoje nerwowe; obwodowy układ nerwowy; autonomiczny układ nerwowy) 18.00 – 19.00 – Kolacja 20.00 –Wieczór sportowy Dzień trzeci (21.05, poniedziałek) 8.00 – Śniadanie 9.00 – 10.30 – Biologia (Łuk odruchowy; neurotransmitery; modulatory synaptyczne; narząd wzroku) 11.00 – 12.30 – Chemia (Elektrochemia cz.1) 13.00 – 14.00 - Obiad 14.00 – 15.30 – Biologia (Narząd słuchu, narząd smaku, narząd powonienia, cho roby układu nerwowego) 16.00 – 17.30 – Matematyka (Geometria analityczna: okrąg w układzie współrzęd nych) 18.00 – 19.00 – Kolacja 20.00 – ognisko Dzień czwarty (22.05, wtorek) 8.00 – Śniadanie 9.00 – 10.30 – Matematyka (Wzajemne położenie okręgów) 11.00 – 12.30 – Chemia (Elektrochemia cz.2) 13.00 – 14.00 - Obiad 14.00 – 15.30 – Matematyka (Układy równań stopnia drugiego) 16.00 – 17.30 – Chemia (Elektrochemia cz.3) 18.00 – 19.00 – Kolacja 20.00 – Wieczór sportowy Dzień piąty (23.05, środa) 8.00 – Śniadanie 9.00 – 10.30 – Matematyka (Odległość między punktami w układzie współrzęd nych. Odległość punktu od prostej). 11.00 – 12.30 – Chemia (Chromatografia cienkowarstwowa) 13.00 – 14.00 - Obiad 14.00 – 15.30 – Matematyka (Koło w układzie współrzędnych). 16.00 – 17.30 – Chemia (Chromatografia cienkowarstwowa) 18.00 – 19.00 – Kolacja 20.00 –Wieczór filmowy Dzień szósty (24.05, czwartek) 8.00 – Śniadanie 9.00 – 10.30 – Matematyka (Geometria analityczna – zadania). 11.00 – 12.30 – Chemia (Własności pierwiastków bloku d) 13.00 – 14.00 – Obiad 15.00 - Wyjazd 135 Wychowawca o obozie naukowym W ośrodku spotkaliśmy się z bardzo ciepłą i rodzinną atmosferą. Przytulne pokoje, przestronna sala konferencyjna i smaczne posiłki (lody, ciasto domowe i pierożki) sprzyjały podjęciu wytężonego wysiłku umysłowego. W opinii nauczycieli uczniowie byli bardzo pracowici i zdyscyplinowani. Zrealizowane zostały założenia programowe wyjazdu. Część zajęć odbywała się w plenerze. W pamięci pozostaną doświadczenia chemiczne i arkusze maturalne z matematyki rozwiązywane na łące. Popołudnia, wieczory, a nawet noce obfitowały w wiele wrażeń. Niezapomniane - osiemnaste urodziny Karoliny, ognisko i spotkania z ojcem Ksawerym Knotzem, mecze siatkówki i badmintona, wieczory filmowe i niezwykłe rozmowy zostaną na długo w pamięci uczestników. Wszyscy oczekują, ze uda się zorganizować następny obóz naukowy w klasie trzeciej. CO PISALI UCZNIOWIE ? Obóz naukowy naszej klasy miał charakter matematyczno-przyrodniczy i odbył się w niewielkiej, górskiej miejscowości Skomielnej Czarnej, która okazała się być idealnym miejscem do osiągania naszych celów naukowych. Każdego dnia w sali konferencyjnej odbywały się zajęcia z biologii, chemii, fizyki i matematyki, czyli to, co lubimy najbardziej! Dzięki tak wspaniałym warunkom o wiele szybciej i wnikliwiej niż w szkole realizowaliśmy materiał maturalny, co oczywiście dawało ogromną satysfakcję zarówno nam, jak i nauczycielom. Wolny czas mogliśmy spędzać, wspólnie wypoczywając na łonie natury. Wieczorami zawsze znalazł się czas na sport lub muzykowanie przy ognisku. Ponadto odbyliśmy znakomitą wycieczkę w góry. Również trzeba podkreślić wartość przyjaznej i swobodnej atmosfery panującej między nami i nauczycielami oraz wśród nas samych, która motywowała do pracy późnymi wieczorami i wspólnej nauki nawet poza zajęciami, a także pozwalała się zrelaksować. Idea obozu naukowego okazała się niezwykle udana, gdyż te kilka intensywnych dni przyniosło nieocenione korzyści i postępy dla uczniów naszej klasy. Wychowawca klasy Beata Gunia 136 WARSZTATY WARSZTATY MATEMATYCZNE 28.11.2011 – 2.12.2011 Sprawozdanie z wyjazdu matematyczno-psychologicznego W dniach 28.11-2.12.2011 w Rabce Zdrój w domu wczasowym Karabela odbyły się Warsztaty Matematyczno-Psychologiczne zorganizowane przez Jacka Dymela i Michała Niewińskiego. Ponadto jako kadra warsztatów wielką pomocą służyli: Tomasz Kobos (absolwent V LO w Krakowie, doktorant w IM UJ) oraz Mikołaj Bińkowski (absolwent II LO w Krakowie, student 3 roku IM UJ). Wszyscy uczniowie zostali podzieleni na cztery grupy. Grupę młodszą stanowili uczniowie klas pierwszych, grupę średnią uczniowie klas drugich, a grupę starszą – uczniowie klas trzecich. Grupę czwartą stanowili uczniowie o najbardziej zaawansowanych umiejętnościach matematycznych. Jednocześnie grupa czwarta, składająca się z sześciu osób, pomaga poprawiać zadania z konkursów dla pozostałych grup. Każdego dnia odbywały się wykłady, przygotowane przez kadrę i uczestników warsztatów, oraz konkursy zadaniowe, wzorowane na zawodach Olimpiady Matematycznej. Cele zajęć psychologicznych Dostarczenie informacji o skuteczności oferty zajęć dodatkowych dla olimpijczyków. Diagnoza obszarów problemowych. Przebieg warsztatów W poniedziałek 28 XI odbyło się wieczorne spotkanie z psychologiem, na którym zostali zaproszenie uczniowie o szczególnych osiągnięciach, umiejętnościach i wypływie na rówieśników. Z grupy tych uczniów utworzyliśmy Liderów Ewaluacji, których zdaniem było określenie obszarów problemowych, a następnie zebranie informacji o tych obszarach od reszty uczniów na środowe spotkanie podsumowujące. Zajęcia poranne z pozostałymi uczniami miały formę porannych spotkań w małych 7-9 osobowych grupach. Zajęcia te miały charakter diagnostyczny i służyły zebraniu 139 informacji o funkcjonowaniu uczniów w grupie rówieśników, szkole i domu, oraz określeniu poziomu motywacji i celów jakie mają w najbliższej przyszłości w związku z matematyka i olimpiadami. Zebrane informacje - w szczególności wykonywane przez uczniów rysunki o charakterze projekcyjnym posłużyły do omówienia ich specyfiki i sposobu pracy, oraz wynikających z nich szczególnych potrzeb. Równocześnie poniedziałkowa grupa Liderów miała możliwość przedyskutowania obszarów problemowych i swojego punktu widzenia z prowadzącymi zajęcia - sygnalizując najistotniejsze obszary, wymagające dalszej pracy. Podczas piątkowego zamykającego spotkania całość wyjazdu została podsumowania i oceniona przez ankiety ewaluacyjne. Wnioski Z zebranych informacji o funkcjonowaniu i potrzebach uczniów zaangażowanych w działalność olimpijska, wynika że istniejąca formuła warsztatów jest dobra. Wymaga niewielkich zmian organizacyjnych i czasowych. Wprowadzone zmiany (między innymi zmniejszenie ilości wykładów na korzyść dłuższych konkursów) są oceniane bardzo pozytywnie. Od strony psychologicznej wydaje się że dalsza praca powinna się skoncentrować na zwiększeniu elastyczności myślenia w rozwiązywaniu problemów, oraz poszerzeniu horyzontów odnośnie możliwości wykorzystania posiadanej wiedzy i osiągnięć w przyszłości, w pracy zawodowej. Uczestnikami było 37 uczniów: KLASA 1G Katarzyna Budzik, Karolina Cynk , Artur Hadasz, Maria Kawula, Oskar Prośniak, Maciej Smoter, Michał Tatuśko, Karolina Truszkowska, Michał Zieliński KLASA 1E Michał Glapa KLASA 2E Dawid Gawlina, Bartłomiej Grochal, Piotr Heilman, Leszek Kania, Marcin Kostrzewa, Grzegorz Świrski, Wiktor Tendera, Kinga Turlej, Marcin Zajda, Michał Ziobro, Rafał Żelazko KLASA 3E Piotr Bejda, Anna Dymek, Katarzyna Gąssowska, Krzysztof Kleiner, Wiktor Kuropatwa Agata Latacz, Michał Seweryn, Michał Zając KLASA 3G Tomasz Jakubek, Filip Ficek, Andrzej Kawula, Justyna Pędzich, Grażyna Skiba ORAZ ZAPROSZENI UCZNIOWIE SPOZA V LO Teodor Jeżak z IV LO w Rzeszowie Dominik Burek z III LO w Tarnowie Wojciech Nadara z XIV LO w Warszawie 140 PROGRAM 29.11.2011 8.00 - 8.30 8.30 - 9.15 9.20 – 10.10 10.20 – 11.10 11.20 – 13.20 13.30 14.30 – 15.10 15.30 – 16.15 16.30 – 17.15 17.30 – 18.15 18.20 8.00 - 8.30 8.30 - 9.15 9.20 – 13.20 13.30 14.30 – 15.10 15.30 – 16.15 16.30 – 17.15 17.30 – 18.15 18.20 8.00 - 8.30 8.30 - 9.15 9.20 – 13.20 13.30 14.30 – 15.10 15.30 – 16.15 16.30 – 17.15 17.30 – 18.15 18.20 GRUPA MŁODSZA Śniadanie Spotkanie z prof. Niewińskim Wojciech Nadara: Osie potęgowe Jacek Dymel: Przystawanie trójkątów Konkurs Obiad Omówienie konkursu Tomasz Kobos: Indukcja w kombinatoryce Wiktor Kuropatwa: Teoria liczb cz.1 Mikołaj Bińkowski: Twierdzenie Cevy Kolacja GRUPA ŚREDNIA Śniadanie Spotkanie z prof. Niewińskim Konkurs Obiad Omówienie konkursu Wiktor Tendera: Układy równań Leszek Kania: Wzory Viete’a Bartłomiej Grochal: Nierówność Cauchy’ego Kolacja GRUPA STARSZA Śniadanie Spotkanie z prof. Niewińskim Konkurs Obiad Omówienie konkursu Krzysztof Kleiner: Najmocniejsze twierdzenie stereometrii Piotr Bejda: Potęgi liczb całkowitych Anna Dymek: Proste biegunowe i proste potęgowe Kolacja 30.11.2011 8.00 - 8.30 8.30 - 9.15 9.20 – 10.10 10.20 – 11.10 11.20 – 13.20 13.30 14.30 – 15.10 15.30 – 16.15 16.30 – 17.15 17.30 – 18.15 18.20 8.00 - 8.30 8.30 - 9.15 9.20 – 13.20 13.30 14.30 – 15.10 15.30 – 16.15 GRUPA MŁODSZA Śniadanie Spotkanie z prof. Niewińskim Teodor Jeżak: Rekurencje Jacek Dymel: Przekształcenia geometryczne Konkurs Obiad Omówienie Tomasz Kobos: Zasada maksimum Wiktor Kuropatwa: Teoria liczb cz.2 Mikołaj Bińkowski: Twierdzenie Menelaosa Kolacja GRUPA ŚREDNIA Śniadanie Spotkanie z prof. Niewińskim Konkurs Obiad Omówienie Rafał Żelazko: Wzór Girarda-Newtona 141 16.30 – 17.15 17.30 – 18.15 18.20 Grzegorz Świrski: Funkcje tworzące Dawid Gawlina: Rozkłady liczb Kolacja GRUPA STARSZA 8.00 - 8.30 8.30 - 9.15 9.20 – 13.20 13.30 14.30 – 15.10 15.30 – 16.15 16.30 – 17.15 17.30 – 18.15 18.20 Śniadanie Spotkanie z prof. M. Niewińskim Konkurs Obiad Omówienie Anna Dymek, Agata Latacz: Twierdzenia geometrii Michał Seweryn: Równania i nierówności funkcyjne Marcin Kostrzewa: Metoda bijekcji Kolacja 1.12.2011 8.00 - 8.30 8.30 - 9.15 9.20 – 10.10 10.20 – 11.10 11.20 – 13.20 13.30 14.30 – 15.10 15.30 – 16.15 16.30 – 17.15 17.30 – 18.15 18.20 8.00 - 8.30 8.30 - 9.15 9.20 – 13.20 13.30 14.30 – 15.10 15.30 – 16.15 16.30 – 17.15 17.30 – 18.15 18.20 8.00 - 8.30 8.30 - 9.15 9.20 – 13.20 13.30 14.30 – 15.10 15.30 – 16.15 16.30 – 17.15 17.30 – 18.15 18.20 GRUPA MŁODSZA Śniadanie Spotkanie z prof. M. Niewińskim Dominik Burek: Nierówność Cauchy’ego-Schwarza Mikołaj Binkowski: Jednokładność Konkurs Obiad Omówienie Tomasz Kobos: Teoria liczb cz.3 Mikołaj Binkowski: Niezmienniki Jacek Dymel: Obrót Kolacja GRUPA ŚREDNIA Śniadanie Spotkanie z prof. M. Niewińskim Konkurs Obiad Omówienie Rafał Żelazko: Wzór Girarda-Newtona cz.2 Grzegorz Świrski: Funkcje tworzące cz.2 Michał Glapa: Liczba chromatyczna Kolacja GRUPA STARSZA Śniadanie Spotkanie z prof. M. Niewińskim Konkurs Obiad Omówienie Andrzej Kawula: Czworościany ortocentryczne Tomek Jakubek: Niezmienniki Agata Latacz: Metoda objętości Kolacja 142 2.12.2011 8.00 - 8.30 8.30 - 9.15 9.20 – 10.10 10.20 – 11.10 11.20 – 12.10 12.20 – 13.10 13.15 13.45 14.45 8.00 - 8.30 8.30 - 9.15 9.20 – 10.10 10.20 – 11.10 11.20 – 12.10 12.20 – 13.10 13.15 13.45 14.45 8.00 - 8.30 8.30 - 9.15 9.20 – 10.10 10.20 – 11.10 11.20 – 12.10 12.20 – 13.10 13.15 13.45 14.45 GRUPA MŁODSZA Śniadanie Spotkanie z prof. Niewińskim Michał Zając: Zasada Dirichleta Mikołaj Binkowski Jacek Dymel Mikołaj Binkowski PODSUMOWANIE WARSZTATÓW - ŚWIETLICA Obiad Wyjazd GRUPA ŚREDNIA Śniadanie Spotkanie z prof. Niewińskim Piotr Heilman: Zasada włączeń i wyłączeń Kinga Turlej: Równania funkcyjne Marcin Zajda: Jednokładność Michał Ziobro: podobieństwo PODSUMOWANIE WARSZTATÓW - ŚWIETLICA Obiad Wyjazd GRUPA STARSZA Śniadanie Spotkanie z prof. Niewińskim Justyna Pędzich: Metoda siatek Filip Ficek: Wielomiany symetryczne Marcin Zajda: Jednokładność Michał Ziobro: podobieństwo PODSUMOWANIE WARSZTATÓW - ŚWIETLICA Obiad Wyjazd W grupie młodszej najlepsze wyniki w konkursie uzyskali: 1) Karolina Cynk 3) Artur Hadasz 2) Katarzyna Budzik 4) Michał Zieliński W grupie średniej najlepsze wyniki w konkursie uzyskali: 1) Michał Glapa 2) Piotr Heilman 2) Dawid Gawlin 4) Michał Ziobro W grupie starszej najlepsze wyniki w konkursie uzyskali: 1) Tomasz Jakubek 3) Agata Latacz 4) Andrzej Kawula 143 2) Piotr Bejda 4) Krzysztof Klainer 5) Anna Dymek WARSZTATY MATEMATYCZNE 18.06.2012 – 22.06.2012 Sprawozdanie z wyjazdu matematyczno-psychologicznego. W dniach 18.06-22.06.2012 w Rabce Zdrój w domu wczasowym Karabela odbyły się Warsztaty Matematyczno-Psychologiczne zorganizowane przez Jacka Dymela i Michała Niewińskiego. Ponadto jako kadra warsztatów wielką pomocą służyli tegoroczni absolwenci V LO: Krzysztof Kleiner, Michał Seweryn, Michał Zając. Uczestnikami Warsztatów byli uczniowie klas 1g oraz 2e a także dwóch uczniów z I LO w Piotrkowie Trybunalskim. Wszyscy uczniowie zostali podzieleni na dwie grupy. Grupę młodszą stanowili uczniowie klas pierwszych, grupę starszą uczniowie klas drugich. Każdego dnia odbywały się wykłady, przygotowane przez kadrę i uczestników warsztatów, oraz konkursy zadaniowe, wzorowane na zawodach Olimpiady Matematycznej. Ponadto 20 czerwca zostały rozegrane dwa mecze matematyczne. Profesor Michał Niewińskie przeprowadził cykl pięciu spotkań psychologicznych. W grupie młodszej zostały wygłoszone następujące referaty: Katarzyna Budzik: Indukcja w teorii liczb Karolina Cynk: Oś potęgowa Artur Hadasz: Równania funkcyjne z dwoma funkcjami Robert Jarosz: Kongruencje i potęgi Maria Kawula: Potęga punktu Oskar Prośniak: Twierdzenie bezoute’a Joanna Sendorek: Zasada dirichleta Maciej Smoter: Ciągi jednomonotoniczne Piotr Staroń: Dowody nie wprost w teorii liczb Michał Tatuśko: Podobieństwo Karolina Truszkowska: Układy równań Tomasz Wawak: Dwumian newtona Michał Zieliński: Konstrukcje nieskończonych obiektów Jan Życzkowski: Nierówność trójkąta 144 W grupie starszej zostały wygłoszone następujące referaty: Michał Figlus, Kamil Motyka – Składanie izometrii Michał Figlus: Zadania z mistrzostw polski w geometrii euklidesowej Piotr Heilman: Kongruencje i potęgi Marcin Kostrzewa: Potęga punktu i osie potęgowe Bartłomiej Grochal: Wielomiany i liczby zespolone Grzegorz Świrski: Rekurencje Wiktor Tendera: Indukcja w teorii liczb Maciej Wachulec: Inwersja – definicja i własności Rafał Żelazko: nierówności z podstawieniami W czasie Warsztatów odbyły się konkursy. W grupie młodszej najlepsze wyniki uzyskali: Artur Hadasz Katarzyna Budzik Maria Kawula W grupie starszej najlepsze wyniki uzyskali: Marcin Kostrzewa Michał Figlus Piotr Heilman Karolina Cynk 145 Warsztaty językowe z POLIGLOTĄ W ramach rozszerzania oferty edukacyjnej Szkoły 18 stycznia 2012 po lekcjach odbyły się w V LO bezpłatne warsztaty prowadzone przez pana Michała Kosiora („DreamMakers” z siedzibą w Rzeszowie, ul. Rejtana 16C, 35-959 Rzeszów) Celem warsztatów było przekazanie uczniom wiedzy na temat tego, jak szybko i skutecznie uczyć się języków obcych na przykładzie języka angielskiego. W czasie zajęć prowadzący skupił się na: • prostych i skutecznych metodach na zapamiętywanie słówek, • pokazaniu jak krok po kroku nauczyć się mówić w języku obcym, • sposobach przełamywania barier językowych, • sposobach na polepszenie słuchu językowego, • nauce myślenia w języku obcym. Wnioski dla uczniów: 1. Wiele zależy od celu, który mamy osiągnąć. Gdy celem jest sukces na egzaminie dążymy do perfekcji. Gdy zależy nam na możliwości efektywnego komunikowania się z innymi użytkownikami danego języka, stawiamy na prostotę native speaker’a. 2. Poza sytuacją egzaminacyjną, a zwłaszcza na początku nauki, ważny jest komfort i swoboda (nie muszę być perfekcyjny / -a, skupiam się na przekazaniu komunikatu, a nie na jego formie). 3. W procesie opanowywania języka należy: • angażować obydwie półkule mózgu: działać analitycznie i kreatywnie (doceniać siłę skojarzeń, zapamiętywać słowa w kontekście), • angażować emocje, w czasie ćwiczenia dialogów posługiwać się gestami i dodatkowo mową ciała. • uczyć się żywo, dynamicznie, autentycznie (scenki ‘na zakupach’ nie odgrywać na siedząco), • powtarzać wielokrotnie poznane słowa, struktury (to skutkuje automatyzacją), • traktować gramatykę jak sposób (=narzędzie niezbędne dla) wyrażania myśli, czyli jej nie lekceważyć. 146 Wnioski nauczyciela: Warsztaty nie objawiły cudownej metody, gdyż oczywiście taka nie istnieje. Było to raczej podanie w pigułce tego, co normalnie dzieje się na solidnie prowadzonych zajęciach nauki języka obcego. Uczniowie biorący udział w warsztatach prawdopodobnie będą teraz uczyć się bardziej świadomie i aktywnie, gdyż zobaczyli, że to, co robią w szkole polecane jest również przez człowieka niewiele starszego od nich, który osiągnął pewien sukces w zakresie uczenia się języków obcych (zna cztery języki). Lista uczestników warsztatów: 1. Dawid Pyczek Ie 2. Barbara Gazda II b 3. Marta Kasprzycka II b 4. Kacper Biłko II d 5. Maks Stachowiak II d 6. Piotr Szwarc II d 7. Joanna Śliwowska II f 8. Joanna Doniec II f 9. Kinga Sujkowska II f 10. Anna Fic II g 11. Tymoteusz Woronko II g 12. Klaudia Kostucha II h 13. Karolina Laderska III a 14. Krzysztof Tuszyński III b 15. Patryk Guśtak III c 16. Agata Welner III c 17. Marlena Ostrowska III c 18. Arek Wójcik III d 147 Grażyna Zagórny vIII Międzynarodowe Warsztaty Fizyki cząstek elementarnych Dnia 16 marca w naszej szkole zorganizowane zostały VIII Międzynarodowe Warsztaty Fizyki cząstek elementarnych (8th International Masterclasses 2012, Hands on Particle Physics). Temat okazał się bardzo atrakcyjny dla uczniów i cieszył się dużym zainteresowaniem. Fizyka cząstek elementarnych zajmuje się najbardziej podstawowymi składnikami materii i oddziaływaniami między nimi. Badania w tej dziedzinie prowadzone są przy użyciu akceleratorów pozwalających przyspieszać i zderzać cząstki naładowane. Największy z akceleratorów na świecie - Wielki Zderzacz Hadronów (LCH) w CERN od końca 2009 r. dokonuje pomiarów przy najwyższej energii dostępnej w laboratorium. Uczestnikami warsztatów byli uczniowie naszej szkoły w liczbie 40-stu oraz uczniowie kilku szkół krakowskich i olkuskich W trakcie warsztatów uczestnicy zapoznali się z podstawami prawami fizyki cząstek elementarnych oraz metodami badań stosowanymi z tej dziedzinie. Dokonali też samodzielnej analizy danych doświadczalnych z eksperymentu ATLAS przy LHC. Największą atrakcją była jednak wideokonferencja podczas której, otrzymane wyniki zostały omówione z udziałem kilku zagranicznych ośrodków i fizyków w CERN. Zajęcia zorganizowane zostały przez Instytut Fizyki Jądrowej w Krakowie we współpracy, w części logistycznej, z nauczycielami naszej szkoły - p. Anną Głogowską i p. Barbarą Matogą. 148 Sprawozdanie z Dnia Lingwisty zorganizowanego przez Wyższą Szkołę Europejską im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie. Z początkiem maja b.r. nasze Liceum otrzymało zaproszenie do wzięcia udziału w Dniu Lingwisty, organizowanym przez Wyższą Szkołę Europejską im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie. W czwartek, 24. maja, grupa 20 uczniów z dwójką profesorów, mgr Agnieszką Sowińską i mgr Elżbietą Kandybą, udała się na ul. Westerplatte 11, by uczestniczyć w wykładach i warsztatach prowadzonych w języku angielskim. Spotkanie rozpoczął wykład prof. Tadeusza Sławka zatytułowany „Love in Vain, czyli skąd się wziął rock’n’roll”. Prof. Sławek z ogromną pasją przedstawił w nim korzenie jednego z tych gatunków muzyki, o których można powiedzieć, że zapoczątkowały zmiany w światopoglądzie. Oprócz bogatego w informacje wykładu, uczestnicy mogli wysłuchać wybranych przez Pana Profesora utworów, poznać tło ich powstania i wpływ, jakie wywarły na kolejne pokolenia młodzieży. Drugą część Dnia Lingwisty stanowił wykład pt. „Intercultural Communication” („Komunikacja Międzykulturowa”), jaki wygłosiła Pani Prodziekan ds. kierunku filologia - lingwistyka stosowana – dr Clarinda Calma. Przejrzystość języka i doskonale dobrane przykłady ilustrujące treść wykładu wzbudziły duże zainteresowanie młodzieży. Następnie uczestnicy mogli spróbować swoich sił w konkursach organizowanych przez różne stoiska językowe (m.in. hiszpańskie, włoskie, rosyjskie, chińskie i niderlandzkie) i skosztować regionalnych potraw z różnych krajów. Po degustacji, udaliśmy się na pokaz tańców Jane Austen i warsztaty taneczne. Krańcowo odmienne od tańców dziś dominujących w klubach i dyskotekach, i na pierwszy rzut oka banalnie proste, tańce z epoki Jane Austen okazały się wymagać ogromnej koncentracji, koordynacji ruchów i kondycji. Mimo początkowych obaw i tremy, bawiliśmy się przednio. Zmęczeni i rozluźnieni po ćwiczeniach tanecznych, obejrzeliśmy spektakl „Wariacje szekspirowskie”, przygotowany przez złączone siły studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego i Wyższej Szkoły Europejskiej. Sztuka była zaskakująca, bardzo dobrze zagrana i stanowiła wspaniałe zakończenie interesującego dnia. Żałujemy, iż z powodu późnego zgłoszenia zabrakło dla nas w tym roku miejsc na warsztatach językowych „Tożsamość języka”, „Retoryka polityczna Baracka Obamy” czy warsztatów przeprowadzonych w kabinach do tłumaczeń symultanicznych. Mamy nadzieję na pełniejszy udział w Dniu Lingwisty w przyszłym roku i na nawiązanie bliższej współpracy z Wyższą Szkołą Europejską. Agnieszka Sowińska 149 Rower- moja miłość, czyli o tym, jak 2e poznawała zrównoważony transport Codziennie, wchodząc do szkoły, mijamy kilka(naście) rowerów przypiętych do ogrodzenia przy murach V Zakładu. To tylko mała cząstka dwukołowych pojazdów, jakimi przyjeżdżają do szkoły uczniowie VLO, bo o wiele bardziej oblegane są stojaki wewnątrz dziedzińca. Wydawać by się mogło, że nie trzeba nas specjalnie do jazdy na rowerze zachęcać, ale z taką właśnie misją przyszli do nas działacze Polskiej Zielonej Sieci. Marcin Wójcik i Małgorzata Małochleb z PZS (jako że znam ich osobiście, pozwolę sobie w dalszym tekście używać tylko imion) przeprowadzili minionej wiosny w naszej szkole warsztaty pt. „Wyższa kultura mobilności”. Zajęcia, choć w głównej mierze poświęcone transportowi rowerowemu, zaczęły się od omówienia ogólniejszego tematu zrównoważonego transportu czy nawet zrównoważonego rozwoju. Marcin podkreślał przy tym, że „zrównoważenie” nie polega na zrobieniu „każdemu po równo”, lecz na wspomaganiu przyjaznego dla miasta i jego mieszkańców transportu publicznego i rowerowego. W części poświęconej rowerom Marcin i Gosia pokazywali nam kulturę rowerową miast zachodnich, szczególnie Kopenhagi, jako że oboje są nią zafascynowani. Zdjęcie kilku rowerzystów, stojących na światłach podczas zamieci śnieżnej, było zaskakujące chyba dla wszystkich. Obejrzeliśmy też fragment filmu „Miasto w ruchu” pokazujące, jak w Danii - dzięki wspaniałemu urbaniście Janowi Gehlowi - uspokojono w miastach ruch samochodowy i oddano przestrzeń ludziom. Całe warsztaty były pouczające nie tylko w kwestii dojazdu do szkoły. W obecnej sytuacji Krakowa warto poznać inne wizje miast niż te fundowane nam przez obecne władze; ogromne pieniądze wydane na samochodowe tunele i estakady, zerowe nakłady na infrastrukturę rowerową (wszystko, co dostają rowerzyści jest w praktyce wywalczone przez lobbing) oraz ciągłe ograniczanie nakładów na komunikację miejską nie mają nic wspólnego ze zrównoważonym transportem. Kto wie być może w przyszłości to ktoś z naszych kolegów pomoże odwrócić ten trend, budując Kraków dla ludzi. Opracował Jakub Stępak (2e) Warsztaty astronomiczne W dniach 2-3 czerwca 2012 roku prof. Tomasz Zając z grupką 6 uczniów z naszej szkoły wyjechał do Niedźwiedzia (k. Mszany Dolnej). Udało im się zwiedzić Obserwatorium Astronomiczne na Suchorze, a wieczorem spotkali się w miejscowej szkole z zaprzyjaźnionym kołem astronomicznym z Niedźwiedzia. Uczniowie wysłuchali wykładu profesora o Księżycu, następnie oglądnęli serie zdjęć astronomicznych zrobionych przez uczniów. Nocą wyszli na obserwację teleskopową nieba. Obserwowali między innymi: Marsa, Saturna, Księżyc. 150 Sesja teleskopowa W ramach Dnia Otwartego w szkole udało się zorganizować otwartą dla wszystkich sesje teleskopową przez internet – sterując 2m teleskopem Faulkesa na Hawajach. Udało się sfotografować 4 ciekawe obiekty astronomiczne. W ramach też Dnia Otwartego szkoły została zorganizowana wystawa zdjęć astronomicznych Mateusza Windaka 1E. Niestety ze względu na złe warunki atmosferyczne nie udała się obserwacja przejścia Wenus przez tarczę Słońca w dniu 6.06.2012r. (pogoda często robi psikusa) Diagnoza Preferencji Zawodowych” Zajęcia diagnostyczno-warsztatowe dla uczniów wszystkich klas II zorganizowane przez panią pedagog Irenę Kamińską. Pierwszy etap (2 godz.)- testy diagnozujące potencjalne możliwości zawodowe przeprowadzono w miesiącu kwietniu 2012r. Drugi etap (2 godz.) - interpretacja wyników – warsztaty – w miesiącach maj/czerwiec 2012r. Zajęcia przeprowadzili specjaliści w dziedzinie: Jolanta Wojtowicz i Elżbieta Ozaist – PPP nr 1. Podczas zajęć wykorzystywane były testy predyspozycji i preferencji zawodowych dopuszczone do użytku przez MEN i Centrum Metodyczne Informacji i Poradnictwa Zawodowego. Zajęcia te wychodzą naprzeciw potrzebom uczniów w obszarze poszerzenia wiedzy o potencjalnych możliwościach, ukazują korelacje między predyspozycjami zawodowymi a osobowością ucznia co nie jest bez znaczenia przy trudnym wyborze dalszego kształcenia. „Profilaktyka HIV/AIDS” Zajęcia warsztatowe dla uczniów wszystkich klas II przeprowadzone w miesiącu kwietniu 2012r. Spotkania (1 godz.), w obecności pedagofa szkolnego, prowadzili studenci medycyny realizujący projekt „Peer Education STOP AIDS” – IMFSA Poland. Główne założenia tych zajęć to: zapoznanie młodzieży z aktualną skalą zagrożenia wirusem HIV w Polsce i na świecie, przedstawienie profilaktyki zakażeń i możliwości leczenia nosicieli wirusa, podanie przydatnych telefonów i adresów właściwych instytucji. „Pierwsza wizyta u ginekologa” Zajęcia warsztatowe dla dziewcząt klas I przeprowadzone w miesiącu czerwcu 2012r. – prowadzący jak wyżej - IMFSA. Tematyka zajęć raczej niszowa – tym bardziej spotyka się z dużym zainteresowaniem naszych uczennic. 151 PROJEKTY Projekt naukowy „Gotyk kontra barok” 24-25 października 2011 r. Kierownik wyjazdu: Stanisław Garlicki, tel. 694-716-146 Opiekunowie: siostra Celina, Jerzy Strykowski (biuro podróży) Cele projektu: Projekt miał na celu skonfrontowanie dwóch bardzo różnych styli w sztuce: gotyku i baroku. Pokazaliśmy, iż mimo wielu dzielących je różnic istnieją pewne podobieństwa np: silne umocowanie w wierze, religii – impuls do nowych rozwiązań wychodzi od Kościoła. Oba style usiłują maksymalnie oddziaływać na wiernych poprzez środki artystyczne. Miejscem realizacji był Śląsk W pierwszym dniu zwiedzaliśmy kościół barokowy św. Krzyża w Brzegu i zamek Piastów Śląskich. Po dotarciu do Wrocławia odwiedziliśmy m. in. wspaniałe kościoły gotyckie (katedra, kościół św. Marcina), barokowy Uniwersytet Wrocławski z kościołem Najświętszego Imienia Jezus, ratusz, rynek itd. W trakcie wędrówki oprócz słów przewodnika, uczniowie wysłuchali referatów uczestników projektu: 1. Symbolika katedry gotyckiej – Agata Grzywnowicz i Agnieszka Kościelniak z 2 B. 2. Barok i kontrreformacja – Adam Żelazko z 2 B 3. Funkcja i zabudowa tretu we Wrocławiu – Marcelina Ciszewska z 2 B W drugim dniu zwiedzaliśmy barokowy pałac w Pszczynie. Tutaj zachwyciliśmy się wnętrzem, pełnym przepychu i bogactwa oraz parkiem pałacowym, gdzie referat wygłosiła Agata Adamczyk z kl. 1 B. Jego temat brzmiał: Pałac barokowy – piekno i wygoda. Późnym wieczorem wróciliśmy do Krakowa z głowami pełnymi wrażeń. 155 Projekt Poznajemy Izrael i kulturę żydowską organizowany przez Festiwal Kultury Żydowskiej. Koordynatorzy projektu: Paweł Kowalewski (biuro Festiwalu), Jacek Dymel (V LO) W projekcie Festiwalu Kultury Żydowskiej wzięło udział 28 uczniów V LO w Krakowie: 2 A Chmiel Magdalena Giś Agnieszka Kotlarz Julia Łucka Julia Łukasiewicz Jakub Michulec Karolina Pokrowiecki Michał Radziun Dominika 2 B Buksik Emilia Chart Melania Cieszewska Marcelina Gazda Barbara Jarosz Karina Kasprzycka Marta Korzycki Jakub Misiarczyk Piotr Murowańska Magdalena Sierka Marta 2D Marszał Adrianna 2 E Cianciara Mateusz Grabis Wojciech Kmiecik Mateusz Plewiński Wojciech Tendera Wiktor Zajda Marcin Żelazko Rafał 2 F Okońska Katarzyna Szklarczyk Bogumiła 2 G Grabowski Kacper 3 B Gondko Małgorzata 156 Projekt składał się z dwóch części: warsztatów w klubie festiwalu Cheder oraz pokazu filmowego. Program Warsztatów Warsztaty odbyły się 12 grudnia 2011 w Cafe Cheder. Prezentacja multimedialna z wykorzystaniem filmów nagranych z udziałem młodych Izraelczyków, w których opowiedzą oni o swoim kraju, skupiając się na tematach takich jak: - podstawowe fakty o kraju (geografia, historia, informacja o jego twórcach pochodzących z Polski), - społeczeństwo – bogactwo kultur, różnorodność, - język (alfabet, charakterystyczne brzmienie, słowa z jęz. polskiego), - kultura i sztuka (muzyka, film, street art), - religia (grupy religijne, stosunek społeczeństwa do religii i tradycji), - Jerozolima i Tel Aviv (życie codzienne, weekend-szabat, rozrywka, różnorodność, otwartość na inność, etc.), - młodzież (studia, obowiązek służby wojskowej-sytuacja polityczna na Bliskim Wschodzie) Pokaz filmowy Uczniowie biorący udział w projekcie mieli 2 tygodnie na przygotowanie pokazu filmowego. Uczniowie zorganizowali projekcję w auli, za którą odpowiadała Agnieszka Giś. Grupa Agnieszki przygotowała aulę do projekcji oraz rozwiesiła plakaty informujące o pokazie. Pokaz poprzedziła prezentacja, którą poprowadziła Magda Chmiel, a polegała na omówieniu pojęć i kontekstów pojawiających się w filmie. Uczniowie wybrali film Ushpizin (2005), którego reżyserem był Gidi Dar. Pokaz odbył się 23 stycznia 2012 157 Wszelkie prawdziwe życie jest spotkaniem... ...powiedział kiedyś Martin Buber. I drgnęło w posadach to co niemożliwe. Czasem wystarczy jedno zdanie rzucone jak ziarno. I potem już trzeba tylko wielkiego wysiłku wszechświata, porządku natury, deszczu, wiatru, słońca, aby odnalazło w sobie to co najistotniejsze. Aby zaczęło wzrastać swoją wartością i mnożyć ją najpiękniej jak potrafi. Ważne rzeczy w małych słowach znajdować się lubią. Nie trzeba im oratorskiego zadęcia. Ziarno rzuconego słowa w milczeniu i namyśle duszy wzrasta. A potem już niemożliwe możliwym się staje. Nad potęgą słowa, które realizuje dialog, tworzy wyjątkowe spotkania. Byliśmy w Izraelu! Odwiedziliśmy naszych przyjaciół ze szkoły w Yavneh! Przez tydzień mieszkaliśmy w żydowskich rodzinach, poznawaliśmy Ich codzienne życie i zwyczaje. Uczestniczyliśmy w rodzinnych świętach i piątkowym szabasie. Mieliśmy okazję zobaczyć jak wyglądają ich zajęcia lekcyjne. Przegadaliśmy morze wieczornych i nocnych godzin, nawzajem chłonąc swoje zainteresowania, pasje, radości, obawy. Podczas naszych spotkań z zapamiętaniem i wspólną radością obracaliśmy w proch dawne stereotypy... Zwiedziliśmy Jerozolimę, Galileę, pustynię Judzką. Płynęliśmy „piotrową” łodzią po jeziorze Genezareth, podziwialiśmy potęgę Masady, kosztowaliśmy cudownej kąpieli w Morzu Martwym. W milczeniu żegnaliśmy Yad Vashem... I jeszcze Betlejem, Jaffa, Tel-Aviv, Akka, Cezarea, góra Tabor, Qumran i jeszcze i jeszcze... A co dalej? Robimy wszystko, aby wiosną tego roku gościć w naszych domach młodzież z Izraela. Nie jest to łatwe, bo to sytuacja bez wcześniejszego precedensu. Wierzymy, że nam się uda. Bo podobno kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie, by udało ci się to osiągnąć.... Renata Skorczyńska 158 Daniel Dziuban-Szot 3A ...Ręcznik zapakowany, buty, skarpetki, dokumenty…. O czymś zapomniałem ? Pampersy !!! Przecież pierwszy raz lecę samolotem, w dodatku do kraju w którym toczy się wojna, żołnierze chodzą po ulicach uzbrojeni po zęby a przeciwnicy polityczni wysadzają się w powietrze z radosnym okrzykiem „Allah Ak Bar!” – przynajmniej taki obraz tworzą media usilnie próbując nam wmówić, że to ma coś wspólnego z rzeczywistością, w której żyją tamtejsi ludzie. Na szczęście dziewięciodniowy pobyt w Izraelu tylko upewnił mnie w przekonaniu, iż nic takiego nie ma miejsca. Nad ranem dotarliśmy na lotnisko Ben Ghurion. Po krótkiej rozmowie i odprawie po raz pierwszy oficjalnie znalazłem się na terenie Izraela i mogłem zapomnieć o zaczynającej się na dobre polskiej zimie. Wszyscy Izraelczycy okazali się ludźmi otwartymi i szczerymi, mającymi niezliczone pokłady humoru.... Najbardziej zdziwiły mnie relacje panujące między uczniami – wszyscy znali się ze sobą, traktowali się z wzajemnym szacunkiem, mówili sobie zapomniane w Polsce „cześć”, wiedząc, że da się liczyć na życzliwą, a nie na łaskawą odpowiedź . Większość wolnego czasu w Yavne spędziłem z Yotamem który okazał się bardzo otwartą osoba. Nasze relacje były więcej niż poprawne. Miałem ogromne szczęście, że trafiłem do rodziny, która szybko zacząłem traktować jak swoja własną. Stałem się bratem i synem mogącym zwrócić się z prośba o pomoc w każdej sprawie, dzieląc się swoimi odczuciami i przemyśleniami podczas wielogodzinnych rozmów, jednocześnie ćwicząc język angielski tak ważny w dzisiejszych czasach dla każdego młodego człowieka. Proszę mi wierzyć na słowo, iż rządny wiedzy odnośnie opinii mojego Izraelskiego brata na różne tematy, potrafiłem spędzić noce poznając jego kulturę, zwyczaje i poglądy. Jednak największym zaskoczeniem była możliwość uczestniczenia w Szabacie, podczas którego częstowano mnie rożnymi tradycyjnymi potrawami – do dzisiaj czuję w ustach smak pysznej wołowiny, którą ku mojemu zaskoczeniu przygotował sam Pan domu ! Uświadomiłem sobie wtedy jak ważnymi aspektami w życiu każdego Izraelczyka są tradycja i religia. Wspólny posiłek zaczął ów Pan domu – ojciec Yotama czytając słowa z Tory, następnie podzielił chleb miedzy siedzących i uroczyście powitał mnie jako gościa rodziny… Na zakończenie pokuszę się o przekształcony cytat ze znanego filmu - „Israel I’ll be back !” Ela Dworak 2A To, że mogliśmy mieszkać z izraelskimi rodzinami, a nie np. w hotelu było, moim zdaniem, najlepszą częścią naszej wyprawy. Dzięki temu poznaliśmy ich małe radości i problemy, zobaczyliśmy, że nie mieszkają w schronach. Nie da się wycenić wspomnień jakie dała nam ta podróż. Pierwszy raz w życiu widziałam jak Żydzi obchodzą to cotygodniowe święto. Według tradycji najpierw najstarszy mężczyzna odmawia specjalną modlitwę. Kobiety w tym czasie siedzą, a mężczyźni stoją (oczywiście mając na głowach jarmułki). Po tym następuje obrzęd z winem (względnie sokiem winogronowym). Każdy z biesiadników musi upić łyk napoju z kieliszka. Naczynie jest podawane najpierw wśród mężczyzn potem pośród kobiet, w kolejności od najstarszego do najmłodszego. Ostatnim z tradycyjnych, można powiedzieć, rytuałów jest zjedzenie chleba posypanego solą. Potem na stole powinna pojawić się ryba. Mama naszej Einat, Shoshana, przygotowała pysznego łososia w sosie pomidorowym. Później na stole pojawiło się jeszcze więcej doskonałych potraw. Zrobiło się bardzo wesoło. Szabas zgromadził w domu całą rodzinę, 159 także siostrę Einat, która przyjechała na uroczystą kolację z Tel- Awiwu. Po zjedzeniu wszystkiego (a było tego bardzo dużo) śpiewaliśmy różne piosenki (hebrajskie i inne), a Inbal, siostra Einat, zaczęła tańczyć. W takiej roześmianej i radosnej chwili była jednak kropla goryczy. Szabat wypadał w ten sam dzień, w którym musieliśmy wracać do domu. Jestem jednak pewna, że wspomnienie tej kolacji pozostanie we mnie na zawsze. Być może z czasem zatrze się w mej pamięci, ale nigdy nie zniknie. Nika Radziun 2A Cóż, bardzo trudno jest wybrać jedno wspomnienie, gdyż ogrom wrażeń, jakich doznaliśmy, wcale nie ułatwia nam wyboru. Jednakże myślę, że najwspanialszą rzeczą, jaką dane było mi zobaczyć były te niezapomnianie widoki z Masady. Nawet nie same ruiny, tylko te widoki. Z jednej strony góry Pustyni Judzkiej łączące się w coś na kształt Wielkiego Kanionu. Z drugiej Morze Martwe, które na tej suchej ziemi dzięki swemu błękitowi wygląda jak fragment nieba. A w jeszcze inną stronę widać łopocząca na wietrze flaga Izraela i latającego wokół niej ptaka. Czy to nie wystarczy, żeby zakochać się w tym kraju? Tylko tam można znaleźć tyle różnorodności: Żydzi, Arabowie, Ormianie, katolicy, prawosławni, grekokatolicy, koptowie. Wszystko w jednym, stosunkowo małym państwie. Prawie tak jak na pustyni, tu ten kawałek słonego „nieba”, po drugiej stronie skaliste góry, a kilkaset metrów dalej jakieś zielone uprawy lub stado kóz wypasanych przez Beduinów. Mało jest miejsc na Ziemi, gdzie tyle rzeczy obok siebie tak pięknie się łączy. Zdarzenie, które z całego wyjazdu najbardziej zapadło mi w pamięć, miało miejsce na polsko-izraelskiej integracyjnej imprezie u Li. Ktoś puścił bardzo głośno muzykę, a tu, jak na złość, nikt nie chciał tańczyć. Chwyciłam więc za ręce pierwszą osobę, którą zobaczyłam, to chyba była Agnieszka, no i poszłyśmy w tany. Kilka sekund później dołączyła do nas młoda gospodyni. Zaraz po niej – kolejni, kolejne, bez względu na to, czy z Polski, czy z Izraela. Koło stawało się coraz większe i większe, aż wreszcie zdaliśmy sobie sprawę z tego, że tańczą wszyscy, łącznie z tymi, którzy parę chwil temu nie chcieli nawet wstać z kanapy. W którymś momencie mignęła mi przed oczami twarz Afika, chłopaka, u którego mieszkałam. Rozpromieniona, uśmiechnięta – dokładnie taka, jak pierwszego dnia, gdy ze śmiechem mówił mi, że mam się nie bać jego dwóch wielkich psów (na ich widok musiałam zblednąć jak ściana...) i razem z rodzicami przygotowywał mi jedną z najpyszniejszych kolacji, jakie w życiu jadłam. Przez okrągły tydzień codziennie rozmawialiśmy o wszystkim (wszystkim - wszystkim!), choć głównie o sprawach sercowych (które w Izraelu mają zazwyczaj podobny przebieg, co w Polsce), o pomysłach na przyszłość (Izraelczycy w podobnym stopniu, co Polacy, do ostatniej chwili nie wiedzą, co chcą robić w życiu) i o muzyce (Izrael słucha tego, co Polska!). Bo Izrael to nie jest ani kraj na końcu świata, ani piekło. Izrael jest taki, jak Polska. Może tylko ludzie są trochę sympatyczniejsi ;) Może to, co napiszę, będzie dość banalne, ale tej atmosfery nie da się ująć w słowa, tam trzeba pojechać, poczuć to, powąchać owoce i przyprawy na bazarze, zobaczyć kwitnące w listopadzie kwiaty, uśmiechać się na widok rozpanoszonych kotów... Kiedy przylecieliśmy do Izraela, pierwszy widok, jaki zobaczyliśmy, to był Tel Awiw o wschodzie słońca. Gdy wyjeżdżaliśmy, widzieliśmy Tel Awiw nocą. Obydwa widoki były przepiękne, aż prosi się, żeby w opisie użyć jakiegoś „naj”. Bo cały ten wyjazd był najlepszy z najlepszych. A już w ogóle najlepiej by było, gdyby udało się go powtórzyć; pewnie, niestety, już nie z tą samą ekipą... Cudowna byłaby możliwość stworzenia regularnej wymiany V Liceum z Ginzburg Haoren. Oby się to udało... W każdym razie – JA CHCĘ TAM WRÓCIĆ!!! 160 Basia Gazda 2A Z życia z rodzinami żydowskimi najmilej wspominam piątkowy wieczór, gdy moi gospodarze zabrali mnie do rodziny Mamy mojej przyjaciółki – Netty na rodzinną kolację z okazji Szabasu. Zostałam przyjęta w tej licznej rodzinie (Netta ma sześć cioć i wujka, a każde z nich założyło rodzinę) bardzo ciepło, serdecznie i naturalnie. Pozytywnie zaskoczył mnie fakt bardzo poważnego traktowania tradycji Szabasu. Cała rodzina co tydzień zjeżdża się do domu Dziadków Netty i razem w bardzo ciepłej atmosferze spędzają rodzinny wieczór. Jedyną osobą, która była nieobecna był kuzyn Netty, który odbywa służbę wojskową i nie mógł w ten dzień przyjechać. Mimo, iż spędzałam ten wieczór wśród rodziny, która miała mnóstwo swoich spraw, ani chwili nie poczułam się osamotniona. Rozmawiałam z moją „drugą rodziną” na wiele tematów, również porównywałam polskie i żydowskie tradycje. Był to równocześnie dzień wyjazdu naszej grupy z Izraela i zaproszenie na kolację było jednocześnie miłym akcentem pożegnalnym. Największe wrażenie zrobiła na mnie wizyta w Yad Vashem. Mimo, że byłam już wcześniej w Aushwitz, to pobyt w Instytucie Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu przywrócił te wspomnienia ze zdwojoną siłą. Największe wrażenie zrobił na mnie memoriał dzieci oraz muzeum główne. Jedynym minusem zwiedzania było to, że spędziliśmy tam tak mało czasu. Wyjazd do Izraela był chyba jednym z najlepszych wyjazdów w moim życiu. Doświadczenia zebrane tam wzbogaciły moją osobowość i mam nadzieję, że rozpoczęty przez nas program wymian z Izraelem będzie dłużej kontynuowany, aby jak najwięcej osób mogło z niego skorzystać. Myślę, iż pomoże on budować lepszy obraz naszego kraju w oczach obcokrajowców. Bartek Kwiatkowski 2A Przyznam się szczerze, że przed wyjazdem nie miałem bladego pojęcia o Izraelczykach i nie wiedziałem czego mogę się spodziewać na miejscu. Jednak już po paru godzinach spędzonych z Razem i jego rodziną okazało się, że są zadziwiająco... normalni. Poznając ich zwyczaje, zainteresowania oraz styl życia można powiedzieć, że od typowej zachodnioeuropejskiej rodziny, rodzina Raza różni się wyjątkowo niewiele. Zarówno on jak i jego koledzy i koleżanki, z którymi spędzaliśmy wieczory, są wspaniałymi pozytywnie nastawionymi do życia ludźmi, mającymi swoje plany i marzenia. W ich codziennym życiu prawie nie widać ogromnego zagrożenia jakim jest dla nas coś już abstrakcyjnego i odległego, czyli wojna, która kładzie się jednak cieniem na spokoju ich życia. Podczas tygodnia pobytu w domu Raza zauważyłem wiele rzeczy, których moglibyśmy się od nich nauczyć. Tamtejsze rodziny są znacznie bardziej zżyte, wspierają się i stanowią całość na co dzień, a nie tylko od święta jak u nas. Całe to przeżycie znacznie zmieniło mój sposób patrzenia na tamtejszych ludzi. Izraelczycy to teraz dla mnie nie tylko Żydzi, lecz mili, podobni do nas ludzie, żyjący mimo wielu abstrakcyjnych dla nas problemów zadziwiająco normalnie. A w domu Raza schron pełni obecnie rolę spiżarni i mam nadzieję, że tak zostanie. Ziemia święta, która jest dla nas czymś bardzo odległym, okryta jest w naszej kulturze, nawet dla niewierzących pewną tajemniczą, magiczną atmosferą. Odwiedzenie tych miejsc, tak głęboko zakorzenionych w naszej kulturze jest bardzo specyficznym przeżyciem. Warto jednak pamiętać, że Izrael to nie tylko Betlejem, Nazaret i liczne Kościoły, ale także kolebka narodu żydowskiego i jego przebogatej kultury, która nie ma odzwierciedlenia w żadnym innym miejscu na świecie. Dla mnie osobiście największym przeżyciem było odwiedzenie Ściany Płaczu, a w szczególności chwila, kiedy uświadomiłem sobie, jak stare są tamtejsze 161 kamienie i ile noszą w sobie historii, niesamowicie ważnej także dla mnie z religijnego punktu widzenia. Wyjątkową atrakcją było również dla mnie Morze Martwe, wydaje się, że zjawisko jakie tam zachodzi jest dla nas zrozumiałe i oczywiste oraz, że uczyliśmy się o tym tysiąc razy, ale odczucie tego na własnej skórze robi zadziwiające wrażenie. Wyjazd ten uznaję za bardzo cenne przeżycie, które na pewno zapamiętam na długo. Kuba Korzycki 2B Mój pobyt w rodzinie Avital Kahani nie obfitował być może w tyle wzruszających chwil, co u innych, lecz niewątpliwie był przyjemny i rozwijający. Zostaliśmy przyjęci bardzo gościnnie, nie brakowało nam dosłownie niczego. Zakwaterowano nas w pokoju starszego brata Avital, odbywającego w tym czasie służbę wojskową. Na wejściu powitały nas plakaty z wojska (brat służył w artylerii) i szalik z mottem Vi veri veniversum vicus vici (Siłą prawdy, Ja, człowiek żyjący, podbiłem Wszechświat). Rodzina Avital stanowiła prawdziwą etniczną mieszankę, doszukać można się było krwi niemieckiej, rosyjskiej, izraelskiej. Rodzice chętnie odpowiadali na nasze pytania, przy wspólnych kolacjach dyskutowaliśmy na tematy związane z kolejnymi dniami naszej wycieczki, jak i Izraela w ogóle. Ich punkt widzenia na pewne sprawy, jak choćby konflikt Izraela z Palestyną, był dla mnie cennym, wzbogacającym doświadczeniem. Poza tym wspólnie z Michałem Pokrowieckim poznaliśmy izraelskie łamańce językowe (obowiązkowy punkt każdej wyprawy za granicę), stereotypy i dowcipy tyczące się Polaków (a zwłaszcza naszych pań, często postrzeganych w Izraelu jako marudne i wiecznie niezadowolone ), oraz kilka sposobów jak zjeść popularny izraelski przysmak – Krembo. Tydzień pomieszkiwania z rodziną w spokojnym Yavneh stanowił świetne uzupełnienie pełnego wrażeń dnia zwiedzania i pozwolił mi lepiej zrozumieć Żydów. Michał Pokrowiecki 2A Wizyta w Jerozolimie, choć niezwykle wyczerpująca, a ze względu na niesprzyjającą pogodę średnio komfortowa, była niezwykła w każdym calu. Dla tych, którzy swój światopogląd opierają na wierze stała się potężnym przeżyciem mistycznym, a dla chłodnych realistów równie niesamowitym doświadczeniem estetycznym. Stare Miasto i jego mieszkańcy to niespotykana nigdzie indziej mieszanka kulturowa. Podzielone jest ona na cztery dzielnice zamieszkane przez ludzi różnych narodowości i wyznań. W dzielnicy żydowskiej, najspokojniejszej ze wszystkich znajduje się najświętsze dla wyznawców Judaizmu miejsce, Ściana Płaczu. Na pierwszy rzut oka to niepozorny fragment masywnego muru, jednak będąc w jego obecności prędko zaczyna się odczuwać jego majestat, aurę sacrum. Ściana jest symbolem stałości, trwania w świecie pomimo wszelkich przeciwności losu. Masada, starożytna, żydowska twierdza, doprowadzona do doskonałości przez Heroda Wielkiego, później zaś stanowiąca ostatni punkt oporu dla broniących się przed rzymianami powstańców w wojnie żydowskiej, w 73 roku n.e. Wzniesiona na szczycie olbrzymiego płaskowyżu, w czasach dzisiejszych stanowi gigantyczny kompleks ruin i stanowisk archeologicznych. Do dziś potężne konstrukcje emanują siłą, a przemyśle rozwiązania architektoniczne świadczą o wysokim kunszcie dawnych budowniczych. Wielkości i dostojności tego miejsca dopełniana jest przez zapierające dech w piersiach widoki. Dzięki historii żydowskich zelotów, którzy świadomi bezcelowości swej obrony postanowili pozbawić się nawzajem życia, niż upaść pod rzymskim jarzmem, Masada stała się symbolem heroicznej walki do samego końca i nieustępliwości. W naszych czasach, izraelscy młodzi żołnierze wspinają się w pełnym ekwipunku na szczyt płaskowyżu, przechodząc przez prawdziwą mękę, by złożyć swą przysięgę, której jednym ze zdań jest „Masada nigdy więcej nie zostanie zdobyta”. 162 Jak już wspominałem, najciekawsze konwersacje odbywały się podczas wspólnych posiłków. Ze względu na to, iż brat Avital znajdował się w wojsku mogliśmy z pierwszej ręki dowiedzieć się nieco o jego działaniach, strukturach i rządzących nim zasadach. Poznaliśmy też fenomen kulinarno-społeczny, jaki stały się dla Izraelczyków ciastka z toną bitej śmietany oblane czekoladą, zwane Crembo. Deser ten jest rzeczą tak istotna w społeczeństwie Izraela, że jedno z podstawowych pytań towarzyskich zadawanych w tym kraju brzmi „Jak jesz swoje Crembo?”.. Ciekawie prezentuję się izraelska gościnność. Nie tylko zaopiekowano się nami, wykarmiono i zadbano o to, by nasz wolny czas spędzony był jak najlepiej. Traktowano nas niczym dodatkowych członków rodziny, dano pełną swobodę w domu, wszystko na co tylko mogliśmy się natknąć było do naszej dyspozycji. Pobyt z izraelską rodziną był naprawdę niesamowitym przeżyciem, więc tak jak wielu z uczestników wymiany żałuję, iż nie dane nam było spędzić z naszymi gospodarzami więcej czasu. Zuza Krzyklaska 3D Młodym Polakom, zwłaszcza tym, mieszkającym w Krakowie Żydzi kojarzą się z szarymi ulicami Kazimierza, synagogami i Holocaustem. Dzięki wymianie kiedy myślę o Żydach nie przychodząmi na myśl czarno ubrani, brodaci sklepikarze i bankierzy z pejsami, ale moi dobrzy przyjaciele. Izraelczycy, których poznałam to bez wyjątku ludzie bardzo szczerzy, otwarci i przyjacielscy. Już za nim doleciałam do Izraela spotkałam się z życzliwością dwójki młodych Izraelczyków, siedzących obok mnie w samolocie. Bardzo łatwo było nawiązać z nimi swobodną rozmowę, narzekać na niedobre jedzenie w samolocie, czy częstować się wzajemnie gumą do żucia. Zaś w samym Izraelu, czy w autonomii Palestyńskiej, gdy idąc ulicą spojrzy się komuś w oczy, nie odwraca on wzroku, ale kłania się ze szczerym uśmiechem. Miałam dużo szczęścia trafiając na miłą, Izraelską rodzinę ( rodzice i dwójka dzieci). Wszyscy byli niesamowicie mili i uprzejmi. Bardzo dużo się śmiali i żartowali. Bardzo ciekawa dla Polaków była integracja z Izraelską młodzieżą. Bardzo ceni zabawę i wspólne spędzanie czasu. W Izraelu, każdego dnia kolację jedliśmy wspólnie w jakiejś restauracji lub spotykaliśmy się u kogoś w domu, zamawialiśmy jedzenie i bawiliśmy się żartując, opowiadając dowcipy, a nawet ucząc się wzajemnie polskich/hebrajskich słów czy piosenek. Wszystkim nam było niezwykle przykro, ze nie mogliśmy spędzić razem więcej czasu. Postanowiliśmy, jednak pozostać w kontakcie. Często kontaktujemy się przez Internet i planujemy się odwiedzać. Spodziewamy się naszych przyjaciół z Yavne w Krakowie tej zimy, lub w wakacje. Aga Kutrzeba 3A Rodzina Sapir, u której mieszkałam z pewnością należała do barwnych. Gadatliwy ojciec, dorastająca córka, robiący karierę w Stanach syn i niesamowicie ciepła mama, która sprawuje pieczę nad wszystkim. Niestety podczas mojego pobytu tzw. szyja rodziny nie czuła się najlepiej i była zmuszona spędzić kilka dni w szpitalu. Pewnego dnia Sapir zapytała mnie, czy nie chciałabym odwiedzić jej mamy na oddziale, bo na pewno sprawiłoby jej to ogromną przyjemność. Naturalnie zgodziłam się i wraz z moją tymczasową rodziną wyruszyliśmy na odwiedziny. Zupełnie nieoczekiwanie to wydarzenie okazało się być najbardziej emocjonalnym podczas pobytu w Izraelu. Na sali jej mamy leżały 3 inne kobiety. Kiedy przyszłam pokój był pełen. Krewni, przyjaciele, znajomi wszystkich trzech pacjentek zdawali się świetnie, a także swobodnie czuć w swoim towarzystwie. Wszyscy niezmiernie ucieszyli się na mój widok, każdy z nich chciał wiedzieć jak podoba mi się Izrael, co już zobaczyłam, a co jeszcze przede mną. Każdy się interesował zarówno moją wycieczką jak i życiem osobistym, szybko uznano mnie za ,,jedną z paczki”, nie poczułam się tam ani przez chwilę obca. Już wtedy pomyślałam jakie 163 to miłe nie doświadczać uczucia wyobcowania w innym kraju, ale prawdziwe ukłucie ciepła nadeszło około godzinę potem. Otóż przez ten czas trzy pacjentki (w tym mama Sapir) udowodniły jak radosnym można być, nawet gdy okoliczności nie należą do sprzyjających. Ciągle się śmiały, nawzajem malowały (chciały ładnie wyglądać przed młodą turystką z Polski!), rozmawiały o ubraniach i dyskutowały o kulinarnych przepisach (jak mi potem przetłumaczyła Sapir). Pokój bezustannie wypełniał się ludźmi, ciągle zjawiał się ktoś nowy, kto najzwyczajniej w świecie chciał sprawdzić jak się ma jego znajoma. Często nie byli to najbliżsi przyjaciele, ani rodzina. Panią, która zmagała się z chorobą oczu odwiedził chłopak jej córki, a do kobiety obok przyszła sąsiadka z własnoręcznie robionym humusem. Zaimponowała mi żydowska otwartość i sposób w jaki ci ludzie wspierają się wzajemnie w chwilach kryzysu. Mimo, że ten czas spędziłam na oddziale intensywnej terapii ani przez moment nie poczułam smutku- tak silny był bowiem optymizm, który bez przerwy wnosili ze sobą Izraelczycy. Rozmowy o ciastach, układanie fryzur, dyskusja o modzie, stosy przyniesionych domowych wypieków- to wszystko sprawiło, że jedyna łza, która mogła się zakręcić w oku to ze wzruszenia. Że są tacy na świecie, którzy zdają sobie sprawę z siły wsparcia i pozytywnej energii. Kalo Szpak 3A Muszę się do czegoś przyznać. Czasami budząc się w nocy krzyczę: JESTEŚMY W IZRAEEELLUU! Po czym orientuję się, że pode mną, na piętrowym łóżku, nie śpi Lilit, która mamrocze, żebym wreszcie przestała gadać, a za oknem jest szaro, buro i zimno. Jeszcze większe zdumienie łapie mnie, gdy szukam drabiny, aby zejść z mojego… materaca na ziemi. Jednak nie jestem u Lilit. Już nie czeka w kuchni śniadanie, a lodówka świeci pustkami i wciąż słyszę zdanie Lilit „W Polsce jest zimniej niż w mojej lodówce!”. Woda w toalecie już nie jest mocno niebieska… Wszystko jakoś nie tak. Lilit miała zwyczaj witać, żegnać mnie, a często i wplatać w pół zdania zwykłej rozmowy takie fragmenty jak: Feel at home! Don’t be shy! Do whatever you want! Na początku myślałam, że po pierwszym dniu jej przejdzie. Nic z tego. To były pierwsze słowa, jakie słyszałam po przebudzeniu. Śniadanie było przesłodkie! I to dosłownie. Ja wiedziałam, że włosi tak robią… Ale żeby cała tabliczka czekolady na śniadanie? W sumie posiłki były podejrzane. Nie dość, że pyszne ( dostałam w końcu upragniony w autobusie makaron z serem!) to Lilit nie odpuściła żadnej okazji, żeby zrobić mi zdjęcie. jak jem. Wiem też, że nasi wszyscy „opiekunowie” mieli wspólny czat… Czy to możliwe, że wysyłali sobie nawzajem nasze zdjęcia, jak jemy z komentarzem w stylu: Jeszcze troszeczkę przytyje i będzie przepyszny! Albo: Tuczymy, tuczymy! Co prawda Lilit zaprzeczyła, Polaków nie jedzą, zbyt żylaści. Kto ich tam wie? Podsumowując… JA CHCĘ JESZCZE RAZ! Nigdy nie zapomnę tych ludzi, ich uśmiechów i energii jaka od nich biła. Moje serce zostało w Izraelu! A to przecież wcale nie koniec! To dopiero początek! Natalia Bukowska 3A Zostałam przyjęta przez goszczącą mnie rodzinę niezwykle szczodrze i uprzejmie. Doświadczyłam z ich strony wiele troski i opieki. Noa, moja korespondentka, okazała się bardzo otwartą osobą, o szerokich zainteresowaniach, i sprawiła, że bardzo mocno się z nią zżyłam i przyjemnie spędziłam czas. Jednym z najbardziej cennych doświadczeń, na tle naszego projektu budowania współpracy miedzy młodzieżą polską i żydowska po wspólnych doświadczeniach naszej nacji, była rozmowa z Noa, w której holocaust przewijał się jako doświadczenie, bliskie jej rodzinie i w pewien sposób wpisujące się w jej tożsamość, ale całkiem naturalnie - tak, jak w tożsamość wielu młodych ludzi w Polsce wkomponowane 164 jest doświadczenie komunizmu poprzedniego pokolenia. Myślę, że ważne jest, aby nie mówić o holocauście w kategorii pomników, obowiązku pamiętanie, co rodzi sztuczność, ale w kontekście jednego z wielu czynników, które budują nas i od których nie możemy się odsunąć, bo wiązałoby się to z okłamywaniem siebie. Nie wolno nam milczeć o holokauście, ale też nie możemy wspominać go tylko z konwenansu wpisanego w społeczne poczucie moralności. Musimy o nim mówić z innego powodu: nie aby upamiętnić tragedię, ale żeby przywołać to, co jest częścią naszej tożsamości. Ania Drabarek 3A Mój partner z wymiany – Aviram był przemiłą osobą. Chociaż nasze zainteresowania, styl życia i osobowości bardzo się różniły, to jednak spędzony wspólnie czas wspominam bardzo miło. Cała rodzina była też niesamowicie pozytywnie nastawiona do mnie i do całego pomysłu wymiany. Można było autentycznie wyczuć ich radość z tego powodu, że mieszkam u nich w domu i że możemy spędzać wspólnie czas. Warto wspomnieć także o rodzicach Avirama. Byli dla mnie niesamowicie mili i naprawdę pozwolili mi poczuć się jak we własnym domu. Przez ten tydzień byłam częścią ich rodziny. Mogłam z nimi porozmawiać o błahostkach i o tym jak minął mi dzień, a także na poważniejsze tematy związane na przykład z różnicami w tradycji czy kulturze naszych krajów. Najbardziej zapamiętałam ostatni wieczór – szabasowe popołudnie. Razem z koleżanką Avirama oraz jej partnerką z wymiany udałyśmy się do damskiej części synagogi. Cieszę się, że mogłam zobaczyć na własne oczy jak wygląda początek szabatu. Później, już razem z Aviramem wróciliśmy do domu, a jego mama przygotowała szabasową kolacje. Było wiele regionalnych potraw, a także tradycyjna modlitwa i czytanie Tory. Wspólne siedzenie przy stole, rozmowa oraz wymiana informacji na temat tradycji izraelskich i polskich była bardzo przyjemna, a przeżycie początku szabatu w izraelskim domu niepowtarzalne. Magdalena Łenyk 2B Czy ludzie, których spotkałam, relacje, które zawiązały się między nami są wyjątkowe? Bez wątpienia tak. Nie chodzi tu jednak tylko i wyłącznie o przełamywanie stereotypów, odkrywanie ciekawych tradycji, czerpanie garściami ze zderzenia kulturowego Polacy – Żydzi. Tym, co odróżnia tę wymianę od wszystkich innych była niepowtarzalna więź, która połączyła mnie (chociaż myślę, że mogłabym powiedzieć „nas”) z izraelską rodziną. Wszystko zaczęło się od intensywnego mailowania – z początku bardzo standardowe przekazywanie informacji o zainteresowaniach oraz ilości rodzeństwa. Fakty z pozoru błahe, jednak dające mocno zarysowany obraz rodziny, w domu której było mi dane spędzić kilka wspaniałych dni. Przełomowym momentem elektronicznej, z początku, znajomości był fragment maila od mojego przyszłego hosta. „To zabawne, że większość ludzi na świecie uważa że my w Izraelu żyjemy w schronach na pustyni i na wielbłądach dojeżdżamy po wodę do wioski obok, więc nie chcę, żebyś była zdziwiona widząc logo Mc Donalda.” To zdanie było zupełnym przełamaniem bariery pomiędzy dwojgiem ludzi. Poczułam, że ten człowiek darzy mnie pewnym zaufaniem oraz wierzy w moją znajomość (generalną) świata. Cieszyło mnie to, że młody Izraelczyk ma tak ogromny dystans do siebie, swojego narodu i kraju. (Czyż nie jest prawdą, że mieszkańcy krajów zachodnich mają podobne wyobrażenie nt. Polski? ) oraz, że taka właśnie – żartobliwa, jest prawdziwa natura człowieka, który na co dzień żyje z myślą, że za rok on i jego koledzy pójdą do armii, gdzie mogą zginąć w obronie kraju, ale pomimo tego potrafi żartować, cieszyć się każdą chwilą. Niezwykłym d la mnie odkryciem było to, że izraelscy uczniowie chcąc, abyśmy czuli się jak u siebie zorganizowali telefoniczną grupę, dzięki której mogli się swobodnie kontaktować między sobą by możliwie jak najdogodniej zorganizować nam czas, znowu, stawiając nasze potrzeby daleko przed swoimi. Może brzmi to bardzo prozaiczne, ale wydaje mi się, że my wszyscy właśnie w takich – drobnych gestach widzimy empatię i altruizm drugiego człowieka. 165 Jak upływał czas? Myślę, że gdy napiszę „miło”, będzie to lekkie niedomówienie. Rano – wspólne śniadanie i można tylko żałować, że tak mało czasu na spędzenie z rodziną. Wieczorem – szybki „wpad” do domu, wzajemne zdawania relacji z perypetii całego dnia, zawsze smaczna i niekonwencjonalna kolacja z hostem gdzieś „na mieście”, potem powrót do domu i dyskusje z rodziną na tematy kontrowersyjne i nie tylko. Oczywiście omówione zostać musiały: wojny w Izraelu, katastrofa smoleńska, polska polityka, życie w armii, nowinki techniczne, utyskiwanie na rząd i pogodę, moje wrażenia z tego, co akurat zwiedziłam, ulubiony smak pizzy, a także komentowanie doniesień prasowych na temat nowego, udanego lub nie ataku bombowego. Wydarzenie, które zapamiętam do końca życia? Z pewnością wiele, jednak jednym z bardziej znaczących była bez wątpienia kolacja paschalna. Ostatni, piątkowy wieczór spędzony razem, moja (wiem, iż jest to nadużycie) rodzina postanowiła uczcić tradycyjnie celebrowaną paschą. Specjalnie na tę okazję zawitali rodzice ojca mojego hosta, z pochodzenia Polacy, jednak w ojczystym języku nie mówiący. Szkoda czasu na opisywanie po kolei wydarzeń tamtego wieczora, gdyż myślę, że większość z nas doskonale zdaje sobie sprawę jak taka kolacja wygląda. Myślę, że o ogromnej sile więzi, która wytworzyła się między mną a rodziną, z której gościnności miałam przyjemność korzystać jest fakt rezerwowania biletów lotniczych do Izraela na czerwiec przyszłego roku. Doszło do tego gdy tylko okazało się, że mój host ze względu na liczne zobowiązania nie będzie mógł przylecieć odwiedzić mnie w Polsce. Ponowne zaproszenie do siebie było dla mnie naprawdę dużym (i jakże miłym) zaskoczeniem. Justyna Wójcik 3A . ...Stojąc przed Ścianą Płaczu zapomniałam, że jestem katoliczką, a kobiety które stoją obok mnie to Żydówki. Liczyła się tylko wiara w Jednego Ojca, Jednego Boga. Yad Vashem – trudno o bardziej przemawiające do wyobraźni miejsce na temat Holocaustu. Nie odwołuje się do drastycznych lub wręcz agresywnych obrazów, przemawia do rozsądku, wyobraźni i serca, i tym sprawia że się wierzy w to co widzimy. Masada – fascynująca historia połączona z niezapomnianymi widokami, a do tego Morze Martwe, czyli „przyjemna zabawa z błotkiem”.... Przed wyjazdem bardzo obawiałam się tego spotkania. Co prawda mieszkałam u mojej rodziny tylko przez tydzień, ale to nie zmienia faktu, że przyszłam do ludzi, których łączą silne więzi, którzy mają pewne ustalone zasady, których ja nie znam. Do ludzi, którzy są z innego kraju, innego kontynentu, mają inne zwyczaje i wyznają odmienną religię. Bardzo dużo różnic kulturowych, które mogą spowodować wiele nieporozumień. Na szczęście bardzo się myliłam. Nie mogłam lepiej trafić. Ani razu nie pozwolili mi czuć się jak obcy w ich domu. Wręcz przeciwnie czułam się jak członek rodziny. Bardzo się do nich przywiązałam, o czym najlepiej świadczy sytuacja, gdy wracaliśmy z Jerozolimy: byłam przemęczona i zmęczona, i myślałam o jednym: wrócić do domu. Ale nie miałam na myśli domu polskiego, tylko … dom izraelski. Bardzo za nimi tęsknie i mam nadzieję, że będę mogła kiedyś jeszcze raz ich uściskać. Opiekowali się mną, troszczyli o mnie i pozwolili być częścią swojego życia, za co bardzo, bardzo jestem im wdzięczna. Mogę przyznać z całą pewnością, że to właśnie dzięki nim ten wyjazd był niezwykły i na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Marta Kasprzycka 2B Pamiętam, że kiedy w październiku dowiedziałam się o wymianie ze szkołą z Izraela, od razu wiedziałam, że muszę w niej wziąć udział. Zainteresował mnie nie tylko bogaty program tej wycieczki, ale również, w zasadzie chyba przede wszystkim, fakt, że nie będziemy mieszkać w hotelu, ale w żydowskich rodzinach. Oczywiście nie obyło się bez wahania, czy na pewno to jest to, czego chcę, czy warto, bo w końcu koszty nie były małe i muszę się przyznać, że będąc zapisaną na wstępną listę, wysłałam 166 e-maila do pani profesor z rezygnacją (ale byłam głupia!). Na szczęście w sobotę, czyli kolejnego dnia, poszłam po rozum do głowy i z bijącym sercem zadzwoniłam do prof. Skorczyńskiej modląc się, żeby moje miejsce nie zostało jeszcze zajęte- nawet sobie nie wyobrażacie jak się cieszyłam, kiedy udało mi się powrócić na listę osób, które 11.11. miały polecieć do Ziemi Świętej. No i stało się, w piątek, kiedy Polska świętowała kolejną rocznicę odzyskania niepodległości, nasza grupa wystartowała z warszawskiego Okęcia w kierunku Tel Avivu. Na miejscu byliśmy w sobotę o świcie i na najbliższe dwa dni mieliśmy zaplanowaną wyprawę na północ Izraela- naszym celem była Tyberiada, gdzie mieliśmy spędzić pierwszą i jedyną noc w hotelu. Wydaje mi się, że powinnam zaznaczyć iż ta wymiana, to był mój pierwszy wyjazd tego typu- owszem, zdarzało mi się w domu gościć kolegów z zagranicy, ale nigdy ja nie mieszkałam u kogoś. Muszę się przyznać, że miałam spore obawy językowe, ponieważ mój angielski nie jest wybitny, ba, powiedziałabym nawet, że bardzo dobrym też go ciężko nazwać, ale teraz, kiedy jestem już w Polsce muszę przyznać, że czuję jego poprawę i jestem bardzo zadowolona, bo na miejscu też całkiem nieźle sobie radziłam Z naszymi rodzinami spotkaliśmy się w niedzielę wieczorem- moja Lior, moja siostra, bo teraz tak o niej mówię, rzuciła mi się na szyję, przytuliła i powiedziała, że nie mogła się doczekać, kiedy pozna mnie osobiście (wcześniej rozmawiałyśmy dzięki Facebook’owi)niby proste słowa, ale zrobiło mi się bardzo przyjemnie, a wszystkie wcześniejsze obawy dotyczące tamtejszych ludzi, bezpieczeństwa w tym kraju, no i oczywiście mojego języka, zniknęły. Pamiętam, jak miło było mi słyszeć, kiedy jej rodzice witali mnie i mówili, że bardzo się cieszą, że mogą mnie u siebie gościć, że mam się tam czuć jak we własnym domu- bardzo szybko tak się stało. Z resztą odnosi się to nie tylko do rodziny- przyjaciele i znajomi mojej siostry również przyjęli mnie jak swoją dobrą znajomą- do dzisiaj mamy ze sobą kontakt i planujemy się zobaczyć. Chciałabym jednak szczególnie opisać sytuację, która we mnie, osobie, która nie lubi okazywać swoich emocji, która raczej jest uznawana za „twardą”, wywołuje drżenie głosu i sprawia, że w oczach mam łzy. W trakcie ostatnich chwil w moim domu, z rodziną, kiedy Lior i 15 letnia Yuval pomagały mi się pakować, ich młodsze siostry i rodzice oglądali, na parterze, film. Pamiętam, że potrzebowałam coś z kuchni, więc zeszłam na dół, a kiedy chciałam wejść na schody najmłodsza z sióstr, 5 letnia Talia, powiedziała coś po hebrajsku patrząc na mnie ze smutną miną. Yuval przetłumaczyła, że mała nie chce, żebym wyjeżdżała, bo mnie kocha i chce, żebym z nimi na zawsze została. Nie jestem w stanie, nie znam słów, które mogłyby opisać jak się wtedy czułam. Podeszłam do małej, a ta przytuliła mnie i nie chciała puścić ;) Niedługo później musieliśmy wychodzić z domu- Ariel, która ma 10 lat, zasnęła i nie pojechała z nami, ale najmłodsza z nich ubrała na piżamę kurtkę, założyła buty i prawie całą rodziną pojechaliśmy na miejsce zbiórki. Tam kolejne wzruszenia, kolejne łzydostałam piękne kolczyki od nich i zaproszenie do Izraela. Uważam, że ta wymiana to naprawdę świetna sprawa, bo poza nowymi znajomościami, poza doświadczeniami i nauką, którą tam zdobyliśmy, przełamaliśmy stereotypy, które były, dalej są, sporym problemem w naszym społeczeństwie. Żydzi to naprawdę NORMALNI ludzie, którzy również mają swoje pasje, zainteresowania, rodziny, po prostu życie..... 167 Projekt ,,W sieci Designu” Uczniowie naszej szkoły Anna Fic, Aleksandra Nowak, Monika Pasternak, Natanael Spisak, Bogumiła Szklarczyk i Dominika Wilkosz wraz z uczniami I Liceum Ogólnokształcącego w Przemyślu od listopada 2010 r. uczestniczą w naukowodydaktycznym programie prowadzonym w ramach współpracy Wydziału Architektury Wnętrz Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie,. Część tego projektu została zakończona wystawą w dniu 8 i 9 marca na II Międzynarodowym Biennale Architektury Wnętrz. Projekt nosi nazwę: „W SIECI DESIGNU”. Jako narzędzie projektowe wybrano Facebooka i założono, że sam proces projektowania, jak i szybkie zmiany technologiczne, wymuszają dobór „środków” do „celów”. Biorąc pod uwagę że nasz cel, w efekcie, przyjmuje formę dosyć niestabilną, przewidujemy jedynie zasadę, że istotne jest „jak” to się robi (projektuje) – a nie „co” (się projektuje). Tak wiec praca naszych uczniów odbywa się w przestrzeni „mentalnej”, odbiorcy natomiast środki przekazu SA jedynie wyrazem rozumienia platońskiej filozofii, że rzeczywistość składa się z idei i rzeczy. 9 marca, podczas konferencji w Krakowskim Bunkrze Sztuki, została zaprezentowana przed publicznością ze środowiska artystów polskich i zagranicznych większość prac uczniów ILO w Przemyślu oraz V LO w Krakowi. Pokaz wzbudził podziw i zainteresowanie, ponieważ prace naszych uczniów były wykonane na najwyższym poziomie, zarówno artystycznym, jak i technicznym. Komentowane również były treści oraz przesłania zawarte w pracach. Spotkanie prowadzone było przez Pana prof. Ryszarda Michalskiego i Panią prof. Joannę Kubicz profesorów ASP w Krakowie. Poniżej przedstawiamy zdjęcia z II Międzynarodowego Biennale Architektury Wnętrz. 168 ,,W sieci Designu” 169 Projekt Comenius Sprawozdanie z sesji w Koblenz 17-22.10.2011 Dzień pierwszy- Środa, 19.10.2010r. W środę nastąpiło uroczyste otwarcie projektu Comenius i przywitanie wszystkich uczestników. Każdy kraj przedstawił krótką, 20-minutową prezentację na temat przemysłu rolniczego w swoim regionie. Grupa uczniów z Polski przedstawiła proces zbierania i obróbki jabłek, będących głównym produktem uzyskiwanym na obszarze małopolski. Po projekcji prezentacji uczestnicy zostali podzieleni na grupy 4-5 osobowe, w których mieli pracować podczas zajęć doświadczalnych. Około godziny 11.00 rozpoczęły się doświadczenia z chemii, biologii a także fizyki, w zależności od przydzielonej grupy. Tematy doświadczeń opierały się głównie na badaniu zawartości związków odżywczych w soku z winogron. W trakcie przeprowadzania doświadczeń nastąpiła przerwa obiadowa w szkolnym bufecie, na którą zostali zaproszeni wszyscy uczestnicy. Po zakończeniu zajęć zorganizowano wspólne zwiedzanie Koblenz wraz z przewodnikiem. Wieczorem po zakończeniu zwiedzania starówki i centrum miasta wszyscy wrócili do goszczących ich rodzin. Dzień drugi- Czwartek, 20.10.2010r. Drugiego dnia od godziny 9.00 uczniowie kontynuowali przeprowadzanie doświadczeń. W pracowni chemicznej uczestnicy badali zawartość cukru i poziom kwasu w soku z winogron oraz moszczu używanego do produkcji wina, z którego Koblenz jest znana. Eksperyment z biologii opierał się na fermentacji drożdży i winogron oraz badaniu uzyskanym produkcie ubocznym tego procesu - dwutlenku węgla. Szybkość jego wydobywania się pozwoliła zaobserwować ilość cukru w zależności od gatunku winogron. Ponadto gaz uzyskany w tym procesie posłużył do następnego doświadczenia. Przeprowadzana w pracowni fizycznej chromatografia pozwalała ustalić skład chemiczny mieszaniny. Po godzinie 14.00 nastąpiła przerwa, podczas której uczestnicy mogli odetchnąć w którejś z pobliskich kawiarni. Następni wszyscy autokarami udali się do miejsca, gdzie realizowany był kolejny punkt projektu. 170 W przestronnej i odpowiednio wyposażonej kuchni uczestnicy przygotowywali posiłek dla całej grupy. Przy pomocy doświadczonego kucharza udało się przygotować tradycyjny niemiecki obiad. Po zjedzeniu posiłku resztę dnia organizowały uczestnikom goszczące ich rodziny. Dzień trzeci-Piątek, 21.10.2010r. Ostatniego dnia pozostały do przeprowadzenia jeszcze dwa eksperymenty. Pierwszy polegał na badaniu właściwości chlorofilu poprzez analizę jego spektrum. Ostatni, ukazywał jak ludzki język odbiera różne smaki. Uczestnicy kosztowali kolejno różne rzeczy, a następnie odnotowywali obserwacje. Po skończonych doświadczeniach uczestnicy zebrali się w jednej sali gdzie każdej z grup przydzielono eksperyment do omówienia. O godzinie 13.00 w sali multimedialnej podczas prezentacji zamykających projekt, każda z grup przytoczyła najistotniejsze informacje o danym eksperymencie. Każdy miał szanse zaprezentować się i podzielić się tym czego się nauczył. Po zakończeniu prezentacji wszyscy udali się do szkolnego bufetu na przekąskę, po której nastąpiło pożegnanie z grupą polską, która niestety nie mogła współuczestniczyć w rejsie po miejscowej rzece. Pobyt w Koblenz dał nam szansę uczestniczyć w wielu interesujących eksperymentach, które uświadomiły nam wiele istotnych faktów na temat spożywanych przez nas produktów, poznać inną kulturę oraz nawiązać wiele znajomości, które mamy nadzieję kontynuować we Francji. 171 Wycieczka do Marsylii w ramach projektu Comenius FAN with experimenting Czwartek 19.04.2012 Wylot do Marsylii Piatek 20.04.2012 Przybycie do szkoły goszczącej Licee Denis Diderot, zakwaterowanie i kolacja Sobota 21.04.12 Powitanie innych szkół partnerskich: gości z Niemiec i Włoch. Uczniowie formuj grupy i oprowadzani są przez gospodarzy. Zwiedzają różne zakątki Marsylii (każda grupa jedzie w inne miejsce). Robią tam fotografie, aby poźniej podzielić się wrażeniami ze zwiedzanych miejsc i opowiedzieć kolegom o mieście. Wręczenie plakatów na wystawe pt. ,,Mój Comenius” - wywieszone następnie w gablotach, we wszystkich szkołach. Po lunchu następuje uformowanie międzynarodowych grup oraz przejście do laboratoriów, gdzie w trzech salach odbywają się rotacyjnie eksperymenty. W ten sposob każdy uczeń może przeprowadzić każdy z eksperymentów. Niedziela 22.04.12 Ranek - wycieczka statkiem po Morzu Środziemnym Po południuq - ciąg dalszy eksperymentów w laboratoriach. Wieczorem - praca nad podsumowaniem projektu Comenius. Poniedziałek 23.04.12 Oficjalne zakończenie pracy nad projektem Comenius: FAN with experimenting, uświetnione przez delegacje z rady miasta Marseille. Cztery zaprzyjaźnione szkoły wygłaszają referaty, podsu mowujące sesje eksperymentalne, a takze dzielą się wrażeniami przeżytymi podczas kolejnych spotkań. Referatom towarzyszą prezentacje slajdów. Wtorek 24.04.12 Dzień poświęcony zwiedzaniu Marsylii - wycieczka statkiem do Chateau d’If Środa 25.04.12 Wyjazd do Polski 172 Uczestnicy projektu: Pan Dyrektor Stanislaw Pietras Profesor Anna Kozińska Profesor Anna Ostrowska-Paton Uczniowie: Bobrowska Anita Dyczek Katarzyna Grzywnowicz Agata Handziuk Zuzanna Jakubowska Marta Kalarus Zuzanna Kościelniak Agnieszka Petka RafałStarostka Kinga Wolny Monika Woźniak Anna Zamkotowicz Tomasz 173 Sztafeta pamięci 20-24 październik 2011 Przybyliśmy do Anglii dn. 19 października ok. 17.00, zostaliśmy przywiezieni do szkoły Dame Allan’s i zabrani przez goszczące rodziny. Następnego dnia przywiezieni do szkoły wyruszyliśmy na zwiedzanie miasta. Wędrowaliśmy na piechotę obok słynnego stadionu Newcastle United, potem do Laing galerii sztuki, z obrazami przedstawiającymi życie lokalne w XVIII i IX wieku - rybacy, robotnicy fabryczni etc. Po lunchu w szkole Sara zrobiła wstęp do filmu o Irenie Sendlerowej, puściliśmy go Austriakom i Francuzom, a sami udaliśmy się jeszcze raz do miasta. Wieczór w rodzinach goszczących. 21 października oznaczał rozpoczęcie Okrągłych stołów. Zgromadziliśmy się w auli szkolnej, gdzie powital nas Dr John Hind, po czym nastąpiło przełamywanie lodów prowadzone przez panią Emme Marsh. Polegało na wymieszaniu młodzieży z różnych krajów i połączeniu w grupy złożone z ośmiu osób, które wykonywały razem rozmaite zadania np: przewlekanie plastikowego kółka przez wybraną osobę, aby jej nie dotknąć kółkiem, formowanie kół trzymając się splecionymi rękami, a następnie rozplątywanie się bez puszczenia kogokolwiek, przemieszczanie się według określonej kolejności po wąskich ławkach. Ostatecznym celem ćwiczeń była odpowiedź na zadane pytania: 1) Czy przynależność do jednej grupy wymaga wykluczenia innych grup? 2)W jaki sposób przynależność do grupy zmienia percepcje ich członków? 3) Jak zmniejszyć konflikty? OKRĄGŁE STOŁY O 10.45 rozpocząły się ,,Okrągłe stoły”. Mnie przypadła rola uczestniczenia w okrągłym stole w pierwszej sesji z panem Erickiem Smithem - emerytowanym przewodniczącym zespołu nauczycieli j. angielskiego w Dame Allan’s, który wspominał obowiązkową ewakuację dzieci z miast na wieś w czasie II wojny światowej. Farmerzy otrzymywali od rządu niewielką ilość pieniędzy na utrzymanie cudzych dzieci, a sytuacja trwała wiele miesięcy. Dzieci stały na rynkach miast, a farmerzy wybierali sobie albo najładniejsze, albo najzdatniejsze do pracy. Pan Smith miał zaledwie trzy lata i też został oddany na wieś. Choć spodziewano się bombowych ataków, na miasto Newcastle takowe były nieliczne, miasto mało ucierpiało, za to ucierpiało miasto Hull, bliżej morza. Newcastle wygrało dzięki korzystnemu położeniu geograficznemu - nieco w głębi lądu. Drugą część sesji spędziłam przy stole z pania Tally Paden, koordynatorką stowarzyszenia Anny Frank w Wielkiej Brytanii, która prowadziła zajęcia z młodzieżą na temat cech, które umożliwiają wykluczenia różnego rodzaju oraz dyskryminację. Udało mi się również częściowo uczestniczyć w spotkaniu z panem Robertem Chapmanem, weteranem II wojny światowej, który opowiadał o przeżyciach żołnierza w zdobytym przez aliantów Berlinie, jak przyjaźnie byli witani przez ludność niemiecką, szczęśliwą, że nie znajdują się w swerze wpływów radzieckich. Po obfitym lunchu o 13.45 młodzież zaprezentowała w językach angielskim i francuskim afisze z punktami z sesji. Niestety planowane spotkanie z panią Zdenką Fantlowa, czeską Żydowką uwolnioną z Bergen-Belsen nie doszło do skutku, gdyz zachorowała. Wobec tego odbyły się jedynie warsztaty muzyczne, artystyczne, teatralne i taneczne służące integracji. Po próbach młodzież i opiekunowie udali się do Ratusza miejskiego na spotkanie z burmistrzem panem Geoffem O’Brienem, który wygłosił mowę powitalną, pokazał herb miasta Newcastle, pochwalił się darami- pamiątkami, które od wieków są przechowywane w Ratuszu i czasem służą w czasie uroczystości oficjalnych. Po spotkaniu nasza mała, sześcioosobowa grupka udała się nad rzekę Tyne, aby zobaczyć słynny most milenijny, przechylający się w całości na przepływ statku oraz 5 innych mostów, z których słynie miasto, filharmonię oraz galerię Baltic, gdzie 4 artystów walczyło o nagrode Turnera. 174 Sobota 22 październik Drugi dzień Okrągłych stołów. Tym razem przypadło mi w udziale uczestnictwo przy stole z pastorem anglikańskim Nickiem Darby, który mówił na temat roli religii we współczesnym świecie. Koncentrował się na doświadczeniu angielskim. Jego zdaniem w Anglii rośnie zapotrzebowanie na duchowość jako taką, ale nie na przynalezność do jakiejś konkretnej grupy religijnej. Nie dotyczy to jednak ludzi wyznających Islam, którzy dbają bardzo mocno o przynależność religijną i kulturową. Spostrzega, że u Europejczyków za brakiem przywiązania do religii (przynalezności), idzie również utrata poczucia więzi społecznych, rodzinnych, ogólnie pojętych korzeni. Druga sesja w towarzystwie pana Eda Warda - policjanta specjalizującego się w sprawach młodzieży. Opowiadał o działalności policji, środkach przymusowych, odpowiedzialności za przestępstwa młodocianych, kartotece, która towarzyszy człowiekowi przez całe życie, czasem uniemożliwia penienie funkcji społecznych. O 12 odbył się wykład pana Mungo Melvina, autora książki o Mansteinie, głównym generale, strategu TrzeciejRzeszy, autorze głównych bitew II wojny światowej, wielbionym przez Hitlera za zasługi, lecz znienawidzonym za arystokratyczne pochodzenie. Autor obszernej monografii opowiadał o osiągnięciu przez Mansteina tak wysokiej pozycji i upadku na skutek kpin z Hitlera, potem mistrzowskiej obronie przez adwokata, ocalającej życie generała oraz relatywnie wygodne życie na wolności po wojnie, nadal jako doradca rządowy w czasie „zimnej wojny”. Następnie lunch z doskonałymi przysmakami angielskiej kuchni, paszteciki, ciasteczka 13.45 - kolejny wykład pana Davida Warda, byłego ucznia tej szkoły, starszego dorządce strategicznego w Ministerstwie spraw zagranicznych na temat: ,,Chiny, problemy z pamięcią nie oddającą rzeczywistości oraz z pamiętaniem zbyt dobrym” - osobiste spojrzenie na doświadczenia Dalekiego Wschodu Dla Japończyków II wojna światowa ma wymiar wojny kolonialnej, gdzie kraje zostały w nia wplątane przez militarne reżimy. Liczy się utrata terytorium na rzecz Rosji. Dla Chinczyków oznacza wojnę domową, a właciwie dwie: nacjionalistyczny rząd walczy przeciw komunistom, 1949 r. - wygrana komunistów. Lekcja dla Chińczyków: jedynie komuniści mogą przeciwstawić się obcym interesom w naszym kraju. 14.45 15.45 18.00 19.30 - prezentacja afiszy w wykonaniu młodzieży spotkanie liderów i ustalanie dalszych miejsc spotkań występy artystyczne młodzieży, prezentacja prac artystycznych uroczysta kolacja w szkole dla wszystkich uczestników Niedziela 23 październik Wycieczka do Eden Camp w hrabstwie Yorkshire, przedstawiająca losy wojenne Wielkiej Brytanii. Obóz wojenny wybudowany w 1942 roku dla więźniów wojennych niemieckich i włoskich, traktowanych zgodnie z zaleceniami konwencji genewskiej, a więc przyzwoicie. Nawet robią pożegnalny prezent dla komendanta obozu (sic!). A w obozie obecnie muzeum: historii II wojny światowej, bardzo szczegółowe opisy, ale prawdziwie oddające role Polaków w wojnie. Przygotowania Anglików do wojny, kobiety w czasie wojny, wspomnienie I wojny, moda w czasie wojny, konflikty światowe od czasu wojny, łodzie podwodne, bitwa o Anglię, lotnictwo, obrona cywilna, rekonstrukcja bunkra, symulacja ataku powietrznego, schrony w metrze, teatr kukiełkowy dla żołnierzy. Spędziliśmy tam 3 godziny, a na dokładne zwiedzenie trzeba by było 8 godzin. Powrót o 17.30 do Newcastle. 24 październik- powrót do Polski Maria Skrzypek 175 DZIEŃ PRZEDSIĘBIORCZOŚCI W „WITKOWSKIM” PO RAZ PIERWSZY I NA PEWNO NIE OSTATNI Z inicjatywy Kasprzyckiej Marty i Emilii Wróbel z klasy II B w marcu 2012 inaugurowaliśmy po raz pierwszy, promowany przez Fundację Młodzieżowej Przedsiębiorczości „Dzień Przedsiębiorczości”. Ideą tego projektu pod patronatem honorowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego, jest umożliwienie uczniom szkół średnich jednodniowych praktyk w różnych zakładach pracy , firmach i instytucjach a przez to zweryfikowanie ich planów dotyczących perspektyw budowania kariery zawodowej. Projekt ten ponad to daje możliwość młodym ludziom uświadomienia sobie związku pomiędzy wysiłkiem włożonym w wykształcenie a karierę zawodową, pozwala ustalić odpowiedzi na pytania dotyczące specyfiki zawodu, wymaganych kwalifikacji i predyspozycji do wykonywania pracy na danym stanowisku oraz unaocznia młodym ludziom konieczność dostosowywania się do zmieniających się warunków pracy. Do projektu zgłosiło się 21 uczniów z preferencjami odbycia stażu w bankowości , ochronie zdrowia i mediach. Marta i Emilia oraz koordynator projektu mgr Małgorzata Berkowicz-Małek nawiązały kontakt z telewizją TVN, Wojskowym Szpitalem Klinicznym i Polikliniką w Krakowie, Przedszkolem samorządowym nr.78 oraz Bankiem Zachodnim WBK S.A w celu zwerbowania tych firm do współpracy przy realizacji założeń projektu. Po odbyciu stażu każdy z uczestników zobowiązany był do sporządzenia bogatej charakterystyki danego stanowiska oraz przedstawienie drogi jaką należy pokonać, aby móc ubiegać się o dane stanowisko (umiejętności przydatne w pracy na danym stanowisku, charakterystyka stanowiska pracy - wyposażenie, czas pracy, dyspozycyjność, forma organizacji pracy dalej perspektywy zatrudnienia w danej firmie, w rejonie). Sądzimy, że naszym uczniom wzięcie udziału w projekcie pozwoliło zweryfikować swoje plany dotyczące przyszłości zawodowej i przyczynić się do wzrostu świadomości na temat funkcjonowania na rynku pracy, zarządzania firmą oraz wymagań stawianych pracownikom na różnych stanowiskach. Małgorzata Berkowicz- Małek koordynator projektu w szkole Oto relacja z Dnia Przedsiębiorczości Uczennicy klasy II F Małgosi Różyckiej: SPRAWOZDANIE Z „DNIA PRZEDSIĘBIORCZOŚCI“ 15.03.2012, czwartek „Dzień Przedsiębiorczości w V LO”. Brzmi nieźle. Ale czy to nie będzie kolejna akcja w stylu Miało-Być-Super-A-Wyszło-Jak-Zawsze? To co w końcu robimy? Idziemy? Nie zaszkodzi spróbować; w końcu to większa atrakcja niż 8-godzinny maraton lekcji w szkole. Idziemy! 19.03.2012, poniedziałek (wieczór) Gorąca linia trwa, telefony w co najmniej trzech krakowskich domach się urywają. Gdzie jest ten formularz?! Maamooo, podpisz mi to! Kurczę, drukarka nie chce drukować... Armagedon! 176 Po ciężkich walkach dokumenty czekają już na biurku na swój wielki dzień. Tylko żebym o nich nie zapomniała! Lepiej schowam je do podręcznika do matematyki, bo wtedy prawdopodobieństwo wzięcia tych papierów jest nieporównywalnie większe. 21.03.2012, środa Dzień Wagarowicza lub początek wiosny- jak kto woli. Wiosna wiosną, ale tak naprawdę to gdzie my w ogóle jutro idziemy?! Asiu, ratuj! Już wszystko jasneidziemy do jakiegoś banku przy Wadowickiej. Hmmm, muszę jeszcze poprosić brata , żeby mnie podwiózł- to dopiero sprawdzian przedsiębiorczości. Na szczęście zaczynamy pracę o 10:15, więc nie powinien marudzić. 22.03.2012, czwartek (wreszcie) 10:07- jestem na miejscu. O, reszta też już jest. Zatem do dzieła! Na dobry początek witamy się z dyrektorem oddziału (Panem Łukaszem Badanem). Ambitnie!. Potem zwiedzamy zaplecze banku. Pracownicy wydają się być lekko zaskoczeni „najazdem” sześciorga licealistów. Znikamy za magicznymi drzwiami dyrektorskiego i... Najpierw pan dyrektor zarysowuje nam dzieje banku, a potem zostaje zasypany milionem pytań. Ale jest na tyle uprzejmy, że na każde (nawet najbardziej wydumane) odpowiada. I jeszcze w międzyczasie dostajemy herbatkę przygotowaną dyrektorskimi rękami. Takie rzeczy tylko na filmach? Zdecydowanie nie! Po dłuuugiej- ale absolutnie nie przydługiej- rozmowie możemy jeszcze przyglądnąć się poszczególnym stanowiskom, będąc po drugiej stronie biurka. Jest naprawdę fantastycznie, ale kolejna grupa (mat-fiz) już nie może się doczekać i naprawdę musimy iść. Pora się pożegnać. Szkoda... Nazwa „Dzień Przedsiębiorczości” jest w 100% adekwatny do moich wrażeń. Bezpowrotnie zerwałam ze stereotypem „nudnego i monotonnego banku”. Racz jasna, nie ma adrenaliny na miarę opływania Hornu, ale nie nie jest to też rejs statkiem wycieczkowym. Ale przecież przedsiębiorczy człowiek powinien odnaleźć się w każdych okolicznościach i na pewno nie może sugerować się stereotypami. Najbardziej zaskoczyła mnie jednak postawa dyrektora banku, który nas gościł. Był naprawdę zaangażowany w to spotkanie, nie traktował nas na zasadzie O-BożeJakieś-Dzieci-Przyszły-I-Trzeba-Coś-Z-nimi-Zrobić. Myślę, że niewiele osób na takim stanowisku chciałoby poświęcić 3 godziny swojego (tak cennego) czasu na rozmawianie z dzieciakami. A ile z nich zaoferowałoby swoją pomoc i dało namiary, gdybyśmy chcieli się skontaktować? Oby więcej takich dyrektorów! 177 WYCIECZKI KRAJOWE I ZAGRANICZNE 3c w Wiśniowej 14-17 X 2011 Cele wycieczki: 1) Dwudniowa sesja filmowa: - pierwszy wieczór to projekcja filmów polskich ,,Prymas”, reż. Teresa Kotlarczyk i ,,Różyczka” Jana Kidawy Błońskiego; - drugi wieczór to pokaz ekranizacji powieści Witkacego,,Pożegnanie jesieni”, reż. Mariusz Treliński i film Toma Hicksa ,,Blask”; Po każdej projekcji dyskusja. 2) Wyjście z Wiśniowej na Lubomir i zwiedzanie Obserwatorium Astronomicznego, połączone z prelekcją astronoma - pożegnalne ognisko klasowe na Polanie Suchej; 3) Obserwacja krajobrazu z Księżej góry i spacer do Szczyrzyca /opactwo cystersów/ 3a w Zakopanem - styczeń 2012 Święta, Sylwester, Trzech Króli - po takiej dawce odpoczynku najlepiej dalej odpoczywać. Świadomi tej życiowej mądrości zaplanowaliśmy na styczeń kilkudniowy wyjazd do Zakopanego. Po drobnych problemach organizacyjnych (charakterystycznych dla naszej klasy) udało się zorganizować wycieczkę. Wyjątkowo nie wynajęliśmy autokaru, tylko pojechaliśmy PKS-em. Szczerze współczuję wszystkim, którzy musieli słuchać naszych głośnych śmiechów. Spacerując po zaśnieżonych ulicach powoli udawało się na, docierać do kolejnych punktów obowiązkowych dla każdego humanisty odwiedzającego Zakopane. Odwiedziliśmy dom Jana Sztaudyngera (gdzie zostaliśmy bardzo miło przyjęci przez babcię naszej koleżanki Ani), willę Atmę Karola Szymanowskiego i Harendę Jana Kasprowicza. Dokładnie zwiedziliśmy Muzeum Stylu Zakopiańskiego, mieszczące się w willi Koliba, zaprojektowanej przez Stanisława Witkiewicza. Nie zapomnieliśmy także o jego synu - Witkacym - spędziliśmy miły wieczór na komedii „Człapówki-Zakopane” w teatrze jego imienia. Mieliśmy okazję podziwiać nietypowe dzieła Władysława Hasiora w muzeum jego imienia- gigantyczne proporce i wykonane ze śmieci asamblaże (trójwymiarowe kolaże). Potrzebna była też chwila zadumy - przykryty śniegiem cmentarz w Zakopanem nie tylko pięknie wygląda, ale pozwala przypomnieć sobie, jak wielu wybitnych Polaków było związanych z tym miastem. Ale przede wszystkim mogliśmy odpocząć z dala od zgiełku, cieszyć się powietrzem znacznie czystszym niż w Krakowie i wpatrywać się w niewiarygodnie biały śnieg. Oprócz przedstawienia w zakopiańskim Teatrze Witkacego, w trzeciej klasie udało się nam wybrać się na dwa spektakle - „Koprofagi” w reżyserii Jana Klaty w Teatrze Starym i „Wejście Smoka Trailer” Bartosza Szydłowskiego w nowohuckiej Łaźni Nowej. Obydwa były bardzo kontrowersyjne i kompletnie niezrozumiałe. A chyba takie sztuki lubimy najbardziej. 181 Wyjazd z młodzieżą do Doliny Chochołowskiej w dniu 24 marca 2012 Udział 30 osobowej grupy młodzieży z klas: 3c, 1d, 1g w projekcie krakowskiego oddziału PTTK, promującym zdrowy tryb życia. Cele imprezy: 1) Popularyzacja ski-turingu i nauka chodzenia na rakietach śnieżnych 2) Turystyka kwalifikowana - spacer z przewodnikiem tatrzańskim od Polany Siwej do schroniska w Dolinie Chochołowskiej 3) Udział młodzieży V LO w biegu na rakietach śnieżnych (w kategorii chłopców zwyciężył Maciek Król z 1d, drugi był Damian Kurleto z III c; w kategorii dziewcząt wygrała Ania Francuz z III c). Zwycięzcy odebrali dyplomy i nagrody rzeczowez rąk Pani dyrektor Departamentu Turystyki, Sportu i Promocji Urzędu Marszałkowskiego, a wszyscy uczestnicy dostali bardzo ciekawe publikacje na temat turystyki górskiej oraz okolicznościowe apaszki. Opiekunowie: Bożena Ostachowska-Kos i Andrzej Kos 182 Wycieczka klasy 1h na składowisko odpadów Barycz Dnia 20 czerwca 2012 roku klasa 1H wybrała się wraz z Profesor Opozdą-Zuchmańską na składowisko odpadów komunalnych w Baryczy przy ulicy Krzemienieckiej. O 9.40 spotkaliśmy się z kierownikiem obiektu, który w sali konferencyjnej opowiedział nam o funkcjonowaniu składowiska, a także przedstawił plan zakładu. Mieliśmy okazję dowiedzieć się, co można uzyskać z plastikowych butelek i zakrętek oraz poznać sposób segregacji śmieci w domach wielo- i jednorodzinnych. Następnie wyszliśmy na zewnątrz, aby zobaczyć, jak w rzeczywistości wygląda praca na składowisku. Przedstawione zostały nam warunki, jakie decydują o powstaniu biogazu i kompostu. Kierownik zakładu dokładnie przedstawił drogę, jaką transportowany jest biogaz oraz proces jego wykorzystywania; zobaczyliśmy cztery zespoły prądotwórcze zasilane tym paliwem, gdzie następnie wytwarzana jest energia elektryczna oraz cieplna. Na terenie zakładu ciepło wykorzystuje się do podgrzewania wody oraz ogrzewania pomieszczeń zaplecza technicznego. Dodatkowo wyprodukowana energia jest używana do eksploatacji sortowni oraz kompostowni. Teren składowiska jest ogrodzony, by zabezpieczyć zwierzęta przed kontaktem z substancjami szkodliwymi. Poza ogrodzeniem nasadzono pas zieleni izolacyjnej – zapewnia to dodatkową ochronę przed wydostawaniem się zanieczyszczeń powietrza (głównie odoru) poza obszar obiektu. Widzieliśmy sortownię śmieci, gdzie różnego rodzaju odpady były przechowywane. Ogrom butelek i pustych opakowań po produktach spożywczych uświadomił nam, że niezwykle ważne jest funkcjonowanie takiego składowiska. Wycieczka uzmysłowiła nam, jak duży problem stanowi wciąż rosnąca ilość nieczystości. Poznaliśmy zasady poprawnej segregacji śmieci i zdobyliśmy wiedzę na temat zagospodarowania odpadów. Wiemy też, jak chronione jest środowisko, by śmieci miały na nie jak najmniejszy wpływ. Tekst; Agnieszka Dunajska 183 Foto; Stefan Turnau 2e i Łemkowie, czyli o tym, jak „algorytmy” poszukiwały w sobie pierwiastka humanistycznego i co z tego wyszło A wszystko zaczęło się od tego, że podczas tego roku szkolnego klasę 2e polubił Profesor Garlicki (a klasa zapałała żywym uczuciem do Profesora) i postanowił pomóc mi w wydobywaniu Humanisty z „Algorytma”. Jak to zrobić najłatwiej? Na wycieczce. Dziatwa chce wycieczki. Przewodniczący klasy – Kuba Stępak: organizuje, dzwoni, targuje się o ceny… A zatem - razem - w drogę! Najpierw – Sądecki Park Etnograficzny w Nowym Sączu. Skansen regionalny namacalnie opisuje codzienność Łemków i innych grup etnicznych, które nadawały kształt dawnej Sądecczyźnie. „Eee, nie tak źle” – uczniowie komentują łemkowskie chaty, ale chyba nadrabiają miną. Bo łóżka krótkie. I zasięg w komórkach jakby zanika. Po Skansenie oprowadza nas Absolwent „Piątki”, objaśniając zastosowanie pomocy dydaktycznych w budynku dawnej szkoły. Ot, na przykład taki worek z grochem do klęczenia…. Nasze rozmarzenie i nostalgiczny nastrój przerywa uczeń, który przed budynkiem szkoły łemkowskiej pomyka w koszulce na głowie, z kotem- współczesnym mieszkańcem Skansenu- pod pachą. Kot staje się bohaterem popołudnia, każdy chce go na ręce, cieszymy się z Profesorem, że młodzież na przyrodę wrażliwa. „Na pizzę, na obiad, na lody, jeść chcemy, wrażenia przy stole zastawionym powymieniać!” – dolatują nas okrzyki. Idziemy do Miasteczka Galicyjskiego, gdzie na pięknie odtworzonym Rynku powiewają parasole ze swojskim napisem „Coca-Cola”. Najbardziej zmęczeni siadają i kontemplują okoliczności przyrody, inni zwiedzają dawne lokale usługowe i cieszą się, oglądając brzytwy w salonie fryzjerskim dla prawdziwych mężczyzn. Za chwilę już jedziemy do Wysowej-Zdroju i ośrodka „Zacisze”, w którym witają nas napisy. I tu mała dygresja: pamiętacie Włóczykija z „Muminków”? Nie znosił wszelakich tablic z nakazami i zakazami – zawsze je niszczył z bojowymi okrzykami. Dopiero teraz chyba naprawdę zrozumiałam ten wątek . Bo oto: Na drzwiach stołówki……: Na drzwiach łazienki….: I w ogóle wszędzie….: 184 Czujemy się przywołani do porządku i „ubogaceni wewnętrznie”. Jeśli do tego wszystkiego dodamy napis w pijalni: ”PROSIMY NIE PODLEWAĆ KWIATÓW WODAMI LECZNICZYMI”, to oboje z Profesorem Garlickim zaczynamy wierzyć, że Uzdrowisko Wysowa-Zdrój wspiera nas w dydaktycznym trudzie. A trud popłaca, o czym przekonaliśmy się następnego dnia, kiedy właśnie pod pijalnią odpoczywaliśmy po trudach wędrówki pieszej. Młodzież pokłada się na ławeczkach, na skwerach, przy fontannach. Bez koszulek lub w koszulkach takich: Oraz z napisami w stylu: „Olimpiada Informatyczna 2011” i „Sometimes I pretend to be normal”. No, nic. Idziemy zwiedzać pijalnię, napić się wód leczniczych, którymi nie podlewa się kwiatów. Podchodzi Przemiły Kuracjusz. Przekonuje nas, że „takiej wspaniałej młodzieży nigdy jeszcze nie spotkał”, my go przekonujemy, że naprawdę nie jesteśmy szkołą katolicką. Przemiły Kuracjusz dzwoni do Dyrektora Stanisława Pietrasa z pochwałami, my przekonujemy się, co w praktyce oznacza zapisywany w regulaminie punkt dotyczący sławienia dobrego imienia szkołyJ. Tym bardziej, że bywały też trudne momenty. Groźne. Rozbijające Wspólnotę. . W środowe popołudnie Trzydziestego maja Pani Sylwii się zgubiła Chłopców cała zgraja relacjonuje dramatycznie uczeń Mateusz „Chomik” Kmiecik przebieg spaceru, podczas którego on i kilku innych Chłopców na chwilę się zgubiło… Pani Sylwia zrozpaczona szuka w polu, w lesie, A chomiczek bardzo kontent Swoją szynkę niesie- - sławi Autor zaangażowanie Wychowawczyni oraz wprowadza ważne dla naszego wyjazdu słowo-klucz: „szynka”. Bo – trzeba to powiedzieć jasno - pół kilo szynki i pół kilo sera zginęło sprzed jednego domku w nocy, kiedy wszak wszyscy już od paru godzin grzecznie spali. „To na pewno lis!” – zawyrokowano w ośrodku, badając Sprawę. Ktoś widział jakieś ślady łap… Ale wróćmy do zaginionych, którzy za karę mieli napisać właśnie niniejszy Wierszyk ku Przestrodze: Chłopcy bardzo się nie spieszą, idą więc beztrosko Swe ramiona opalają W tę pogodę boską. Rozmawiają o miłości Uczuciach i życiu, Bankach i przedsiębiorczości I czekach w pokryciu. Nagle Groszek do nich dzwoni, Pospiesza tę grupę: Pani Sylwia cała w nerwach, Ruszcie więc swą [pupę]” Chłopcy Panią zobaczyli, Strach ich wnet ogarnął, Czy ta szynka im nie „skisła” W tę pogodę parną. 185 Znów Profesora i mnie ujęło to, że młodzież tak szanuje produkty żywieniowe. Szynki na kolację nie było, ale za to uczestniczyliśmy w ognisku, na które przyniesiono już upieczone kiełbaski… A popołudnia? Można było zobaczyć taki obrazek: Tak, tak, to nie złudzenie. Klasa 2e NAPRAWDĘ rozwiązuje na kocu zadania z matematyki. Zdjęcie dedykuję profesorowi Dymelowi J. Zaś cztery najodważniejsze osoby poszły ze mną wspiąć się na szczyt Kozie Żebro. Wycieczka „Szlakiem Łemków” zmienia się na chwilę w projekt „Szlakiem Waldemara Pompego”… [autor znanego i lubianego zbioru zadań – przyp. SW]. I jeszcze – last but not least – punktem obowiązkowym było zwiedzanie cerkwi. Obejrzeliśmy cztery: w Nowym Sączu, Wysowej, Ujściu Gorlickim i Kwiatoniu. Opowiadał profesor Garlicki i miejscowi przewodnicy ( w tym przewodniczka – Łemkini). Wiemy już mnóstwo o ikonostasach, ale jeszce więcej o kulturze Łemków, którzy wciąż są „wielkimi nieobecnymi”. Czasem trzeba było odreagować, sacrum z profanum połączyć: I do domu! Kolejny wyjazd integracyjny planować. Bo przecież - jak głosiły napisy w ośrodku - jesteśmy „jedną wielką rodziną”. W dodatku „kulturalną”. I kulturowo uświadomioną. 186 Nie tylko Wanda, co nie chciała Niemca, czyli o tym, jak 2e wydobywała ze ścian zapomniane bohaterki…. Znacie książkę „Grzeczna” napisaną przez Gro Dahle i Svena Nyhusa? Główna bohaterka - Lusia była tak grzeczna, że pewnego dnia „wtopiła się w ścianę i zniknęła”… Dopiero jej okrzyk „Dość tego!” sprawił, że Lusia nie tylko wyszła ze ściany, ale i wydobyła z niej całą rzeszę milczących dziewczynek, a nawet własną prababcię, która niezauważona siedziała w ścianie przez cały czas… „Może jest więcej niewidocznych dziewczynek?” – zapytują Lusia i autorzy książki. Wraz 2e poszliśmy ich poszukać w Krakowie. Chcieliśmy dowiedzieć się czegoś o kobietach, które miały znaczący wpływ na kształt naszego miasta, a o których źródła często milczą. Bo ile potrafimy wymienić Ważnych Krakowianek? No właśnie. Dlatego w listopadzie 2011 r. udaliśmy się na spacer „Śladami Krakowskich Emancypantek” organizowany przez Fundację Przestrzeń Kobiet, który ma na celu właśnie „wydobycie ze ścian” krakowskich budynków badaczek, nauczycielek, przedsiębiorczyń. Wszak to one wówczas organizowały życie społeczne, podkreślały znaczenie kobiecych wspólnot (np. stworzyły prężnie działającą Czytelnię dla Kobiet – w miejsce niedostępnych dla kobiet uczelni) i m.in. sprawiły, że teraz mogę pisać niniejszy tekst, zamiast siedzieć w domu nad robótką. Kazimiera Bujwidowa, Marcelina Kulikowska, Marii Turzyma i inne, które wciąż nie mają ulic nazwanych swoimi imionami…. Podczas spaceru wraz z przewodniczką miejską ( i jednocześnie autorką tras po Krakowie w ramach projektu Krakowski Szlak Kobiet) Anną Kiesell poruszyliśmy ważne i – dla niektórych – kontrowersyjne kwestie: w jakim stopniu na „postęp” składa się to, co materialne, a w jakim to, co dotyczy mentalności? na ile płeć kulturowa jest istotną kategorią w badaniach historycznych? dlaczego pierwsze studentki musiały prać i gotować swoim kolegom-studentom? Najważniejsze jednak było w moim przekonaniu to, że spacer uświadomił Uczestniczkom i Uczestnikom konieczność wytyczania własnych tras w swoim mieście, a tym samym oswajania przestrzeni . Sylwia Winiarska-Żmigrodzka WYCIECZKA KLASY 1H DO MUZUEM ZOOLOGII UJ Dnia 13 VI 2012 udaliśmy się do Muzeum Zoologicznego przy ulicy Ingardena. Po zbiórce pod budynkiem szkoły wyruszyliśmy w kierunku naszego celu. Po dotarciu do muzeum spotkaliśmy się z przewodnikiem, który chwilę później zaczął nas oprowadzać po alejkach zawierających eksponaty kolejnych typów zwierząt. Mogliśmy podziwiać wiele ciekawych zwierząt, które należą do zbiorów muzeum. Najciekawszymi z nich były: kompletny szkielet nosorożca włochatego oraz płetwala karłowatego, krab japoński, kolczatka i dziobak oraz aligator wyłowiony z Wisły. Po dwóch godzinach wytężonej pracy umysłowej i przyswojeniu ogromnej ilości wiedzy powróciliśmy do szkoły. Wyjścia takie jak to, zawsze będą mile wspominane przez uczniów, ponieważ dzięki pomocy ekspertów i możliwosci zobaczenia eksponatów łatwiej przyswaja się pewne fakty, które w szkolnej ławce trudno sobie nawet wyobrazić. Paulina Karska 187 Sprawozdanie z wycieczki-pielgrzymki klasy 2F do Rzymu w dniach 22-27 września 2011r. TRASA PRZEJAZDU Kraków-Florencja-Rzym-Asyż-Wiedeń-Kraków CEL WYJAZDU • zapoznanie się z zabytkami starożytnego Rzymu od czasów Republiki do późnego Cesarstwa; • nauka topografii antycznego Rzymu, • zapoznanie się z Rzymem jako miejscem przenikania się antyku grecko - rzymskiego i kultury chrześcijańskiej; • zapoznanie się z dziełami najwybitniejszych twórców renesansu i baroku w architekturze, rzeźbie i malarstwie • złożenie hołdu osobie Papieża Jana Pawła II UCZESTNICY Uczniowie klasy 2 F, 3H oraz absolwenci liceum KADRA Inicjator ks. Paweł Gunia Kierownik s. Natalia Tendaj Opiekunowie Beata Gunia Elżbieta Zuchmańska Stanisław Garlicki Ks. Zbigniew Sala PRZEBIEG WYCIECZKI 22 września 2011 (czwartek) 12.00 – wyjazd Ciągły przejazd do Włoch przez Czechy i Austrię 23 września 2011 (piątek) Ok. godz. 700 – przyjazd do Florencji Spacer do centrum historycznego – po drodze możliwość zwiedzenia zabytkowego kościoła Santa Croce 188 - zwiedzanie galerii ll Bargello (ok. 45 min) - spacer po centrum historycznym – zwiedzanie Katedry, Baptysterium, Palazzo Vecchio. - zwiedzanie galerii Uffizi (ok. 2 godz.) - spacer przez Ponte Vecchio - zwiedzanie Giardino di Boboli - wyjazd z Florencji do Rzymu - przyjazd do Rzymu Zakwaterowanie w Domu Polskim, kolacja, spoczynek nocny 24 września 2011 (sobota) 5.00 – pobudka, śniadanie – przejazd kolejką miejską do Bazyliki św. Piotra 7.15 – Msza św. przy grobie Jan Pawła II Czas na prywatne zwiedzanie - wjazd na kopułę – możliwość podziwiania panoramy Rzymu Przejazd autobusem – zwiedzanie bazyliki San Clemente wraz z wykopaliskami – spacer do bazyliki św. Jana na Lateranie – zwiedzanie bazyliki św. Jana na Lateranie wraz z krużgankami i baptysterium – spacer do bazyliki Santa Maria Maggiore – zwiedzanie bazyliki Santa Maria Maggiore – przejazd metrem do bazyliki św. Pawła za murami 15.30 – zwiedzanie bazyliki św. Pawła za murami Powrót do Domu Polskiego, obiadokolacja, czas na wypoczynek 25 września 2011 (niedziela) 7.10 – przejazd kolejką miejską do Muzeów Watykańskich – zwiedzanie Muzeów Watykańskich Lunch – spacer przez Zatybrze na Awentyn – zwiedzanie bazyliki Santa Sabina, możliwość podziwiania panoramy Rzymu z tarasu widokowego w ogrodzie pomarańczowym – zwiedzanie kościoła Santa Maria in Cosmedin – „usta prawdy” od 17.00 – spacer uliczkami i placami dawnego Rzymu (Piazza Navona, Panteon, fontanna Di Trevi) Powrót do Domu Polskiego, obiadokolacja, czas na wypoczynek 189 26 września 2011 (poniedziałek) 7.10 – przejazd do centrum Rzymu (kolejka + metro) – zwiedzanie Koloseum, Palatynu i Forum Romanum Powrót do Domu Polskiego ok. 14.00 – wyjazd z Rzymu ok. 16.30 – przyjazd do górnego Asyżu spacer uliczkami Asyżu, zwiedzanie bazyliki św. Franciszka 18.30 – wyjazd z Asyżu Ciągły przejazd do Wiednia 27 września 2011 (wtorek) ok. 8.00 – przyjazd Wiednia – zwiedzanie starego miasta – lunch – spacer uliczkami starego miasta (w tym Stephansdom, Albertina) – zwiedzanie pałacu Belweder galerii Gustawa Klimta ok. 17.00 – wyjazd z Wiednia ok. 24.00 – powrót do Krakowa wychowawca klasy 2F Beata Gunia 190 Sprawozdanie z wycieczki na Ukrainę w dniach 12.04.-17.04.2012 r. W wycieczce na Ukrainę w/w terminie brało udział 52 uczniów V LO ( w tym 35 z klasy 1b i 17 uczniów z klasy 2a) Opiekę sprawowali następujący nauczyciele: Agata Bezdeń, Agnieszka Tarnówka-Stec, Janusz Kosiński i Dawid Drabczyk. Celem wycieczki był objazd historyczno- krajoznawczy po znacznym fragmencie Galicji Wschodniej (przed 1939 r., były to województwa: lwowskie, podolskie i wołyńskie). Uczestnicy wycieczki zwiedzali następujące miejsca: Lwów, Chocim, Okopy św. Trójcy, Kamieniec Podolski, Zbaraż, Krzemieniec, Poczajów, Podhorce i Olesko. Uczniowie mieli możliwość skonfrontowania własnej wiedzy historycznej z namacalnym świadectwem historii w postaci zwiedzanych miejsc. Trasa wędrówki obejmowała 1300 km. We Lwowie i Kamieńcu Podolskim grupę oprowadzał licencjonowany przewodnik miejski. Grupa miała na Ukrainie trzy noclegi, w jedną i drugą stronę podróż odbyła się nocą. Atmosfera panująca na wycieczce była bardzo dobra, uczniowie zachowywali się bardzo przyzwoicie i program wycieczki realizowaliśmy bez zakłóceń. Wyjazd do Rumunii Termin: 22-27 czerwca 2012 Cele i założenia programowe Młodzież zapoznała się z historią, kulturą i tradycją dawnych terenów węgierskich (obecnie Rumunia) zwanych Siedmiogrodem lub Transylwanią. Jest to miejsce bardzo ciekawe pod względem historyczno-kulturowym. Mamy tu do czynienia z mieszanką etniczną i religijną. Uczniowie poznając te tereny, zrozumieli i nauczyli się więcej o zawiłej historii Europy Środkowo-wschodniej. Historia tego terenu silnie splata się z dziejami Polski. Celem wyjazdu było także ukazanie tychże związków i ułatwienie ich zrozumienia. Trasa 22 czerwca – wyjazd o godz. 19.00, przejazd przez Słowację, Węgry do Rumunii 23 czerwca – przyjazd do Cluj-Napoca – stolicy Siedmiogrodu. Zwiedzanie miasta (mury obronne, kościoły, uniwersytet). Przejazd do Alba Julia. Zwiedzanie twierdzy Alba Karolina, uniwersytetu i renesansowej zabudowy miasta. 24 czerwca – przyjazd do Sibiu. Zwiedzanie starówki (ratusz, kościoły i cerkwie. Przejazd i zwiedzanie Braszowa (czarny kościół). Przejazd od zamku Bran. 25 czerwca – przyjazd od Preimer (kościół obronny). Przejazd i zwiedzanie Sigisoary (wieża zegarowa, mury obronne, kościoły) 191 WYCIECZKA KLASY I „a” DO WILNA (24-18 czerwca 2012 roku) W ostatnim tygodniu roku szkolnego klasa udała się na autokarową wycieczkę do Wilna i okolic. Kadrę opiekunów stanowili: prof. Dariusz Pasieka, prof. Józef Jaworski, prof. Regina Gryboś i pani psycholog Irena Kamińska. Obowiązki pilota pełnił przedstawiciel biura ABDAR, pracujący w liceum w Chrzanowie. Pod kierunkiem prof. Jaworskiego przygotowaliśmy przewodnik z krótkim opisem odwiedzanych miejsc. Podziwiając piękne krajobrazy, dotarliśmy do Augustowa. To miasto, malowniczo położone nad Kanałem Augustowskim, jest letniskiem, które jednakże czasy świetności ma już za sobą. Odbyliśmy spacer urokliwym bulwarem Związku Nauczycielstwa Polskiego położonym na brzegu kanału, połączonego z nie mniej pięknym, jeziorem Necko. Jest to idealne miejsce na indywidualne kontemplowanie natury i spokojną lekturę. Część klasy, korzystając z pięknej pogody wybrała się a naszym wychowawcą, prof. Pasieką, na boisko „Orlik”, gdzie rozegrała mecze siatkarski i piłkarski. Następnego dnia wyruszyliśmy w kierunku granicy polsko-litewskiej. Naszym „koryfeuszem” po stronie litewskiej została pani Anna Bierkowa – Polka mieszkająca w Wilnie, która niezwykle emocjonalnie i z wielkim zapałem służyła swoją wiedzą. Pierwszym przystankiem były Troki – niespełna sześciotysięczne miasteczko leżące na terenie litewskiej krainy jezior. Na jeziorze Galve, co w języku polskim oznacza „głowa”, znajduje się około dwudziestu wysepek. Na jednej z nich mieści się zamek wielkich książąt litewskich zrekonstruowany dopiero pod koniec XX wieku. Jest to dobry przykład próby ukazania wielkości własnej historii (przez to i narodu) przez odtwarzanie budowli, mających tę przeszłość unaoczniać i podkreślać. Ekspozycja muzealna, choć złożona głównie z artystycznych wizji władców litewskich, ukazywać ma historię zamku. Troki to też jedno z największych skupisk ludności karaimskiej, która została sprowadzona na te tereny przez Witolda. Do dziś zachowała się ulica karaimska, zabudowana kolorowymi domkami, mającymi obowiązkowo trzy okna – jak głosi legenda jedno dla Boga, drugie dla księcia, a trzecie dla rodziny zamieszkującej budynek. Skosztowaliśmy też tradycyjnej potrawy karaimskiej – kibinów, czyli zapiekanych pierogów z mięsem. Po wizycie w Trokach udaliśmy się w dalszą drogę do Wilna. Najpierw obejrzeliśmy niesamowity kościół ś.ś. Piotra i Pawła na Antokolu. To arcydzieło okresu baroku zostało ufundowane przez hetmana Michała Kazimierza Paca, który w specyficzny sposób został upamiętniony na fasadzie świątyni (pierwsze dwa słowa łacińskiego napisu Regina Pacis funda nos in pace można czytać nie tylko jako „Królowo Pokoju” ale i: „Królowo Paca”). Na pagórkach położony jest Cmentarz Antokolski, który był naszym kolejnym punktem programu. Oprócz mogił żołnierzy mieszczą się na nim liczne nagrobki znanych artystów i zasłużonych wilnian. Nekropolia pełni też funkcję panteonu poległych w walkach o niepodległość Litwy. Wieczorem wybraliśmy się na spacer ulicami Wilna, które sprawia wrażenie bardzo spokojnego miasta. Długi wieczór (jak i kolejny) spędziliśmy na rozmowach i grze w mafię, w której mistrzowskim szeryfem okazała się Ania Sułkowska, a jednym z najpodstępniejszych mafiosów – prof. Jaworski (dodajmy, że prof. Pasieka był zawsze uczciwym obywatelem miasta i znacząco przyczyniał się do demaskowania złoczyńców) Wtorek był najbardziej aktywnym dniem. Przeznaczyliśmy go na zwiedzanie miasta i poszukiwanie w nim śladów polskości. Najpierw udaliśmy się na cmentarz na Rossie, który był jednym z najważniejszych cmentarzy w dawnej Rzeczypospolitej. Malowniczo położony na wzgórzach, stanowi niezwykłe miejsce pobudzające do refleksji i wzruszeń. Potęguje je obecność nagrobków wielu znanych i zasłużonych Polaków, między innymi Joachima Lelewela, Ludwika Kondratowicza (czyli Władysława Syrokomli) czy też Antoniego Wiwulskiego. Pierwszym miejscem zwracającym uwagę wchodzących jest mauzoleum, w którym została pochowana Maria, matka Józefa Piłsudskiego i serce Marszałka. Zostaliśmy niezwykle patriotycznie powitani przez panią, która od wielu lat opiekuje się grobami, a także pisze wiersze. Następnie poszliśmy zobaczyć Ostrą Bramę – miejsce licznych pielgrzymek. Jak dowiedzieliśmy się od pani przewodnik, niezwykle cenne i ściśle związane z tym miejscem drewniane schody, po których pątnicy wchodzili na klęczkach do kaplicy, zostały wymienione na nowe, wykonane z marmuru. Gdy weszliśmy na górę, obecni tam Polacy odmówili za nas modlitwę, co było niezmiernie wzruszające. Po wizycie u Matki Boskiej Ostrobramskiej pojechaliśmy zobaczyć bazylikę archikatedralną przebudowaną w XVIII wieku przez Wawrzyńca Gucewicza oraz przylegającą do niej kaplicę św. Kazimie- 192 rza. Niestety, nie było nam dane wejść do zbudowanej w latach trzydziestych XX wieku krypty, w której spoczywają Aleksander Jagiellończyk oraz dwie żony Zygmunta Augusta: Elżbieta Habsburżanka i Barbara Radziwiłłówna. Obok katedry w ostatnich latach odtworzono, a w rzeczywistości zbudowano ponownie, tzw. Zamek Dolny, w którym będzie mieścić się muzeum. Jest to kolejny przykład świadczący o metodach dokumentowania i ugruntowania narodowych korzeni Litwinów. Mimo niesprzyjającej pogody kontynuowaliśmy nasz spacer w kierunku Pałacu Prezydenckiego. Przed budynkiem zobaczyliśmy grupkę demonstrantów, którzy pikietowali w bulwersującej Litwinów od dłuższego czasu sprawie pedofilskiej, w którą zamieszane są prominentne osoby, nadal bezkarne. Po drugiej stronie ulicy ma swoją siedzibę Uniwersytet Wileński słynny ze swoich licznych dziedzińców oraz wybitnych absolwentów. Niestety, nie udało się wejść do środka, żeby na własne oczy ujrzeć Salę Lelewela czy Smuglewicza. Zwiedziliśmy za to uniwersytecki kościół św. Jana, w którego prezbiterium uwagę przykuwa dziesięć ołtarzy skomponowanych w całość. Później udaliśmy się na ulicę Dominikańską, na której znajduje się niedawno utworzone Sanktuarium Bożego Miłosierdzia (dawniej kościół Świętej Trójcy). Tutaj, mimo zdecydowanego sprzeciwu Polaków zamieszkujących Wileńszczyznę, przeniesiono z kościoła św. Ducha pierwszy obraz Bożego Miłosierdzia. Następnie przeszliśmy kilkadziesiąt metrów i weszliśmy do wspomnianego późnobarokowego kościoła. W prawej nawie znajduje się ołtarz, przy którym, według tradycji, słuchali nabożeństw patrioci przystępujący do powstania styczniowego. Niezwykle interesujące są wielopoziomowe krypty, które, jak się dowiedzieliśmy, kryją kilka tysięcy zmumifikowanych zwłok m.in. żołnierzy napoleońskich czy ofiar dżumy. Później udaliśmy się do Muzeum Mickiewicza, gdzie zobaczyliśmy aż dwa krzesła wieszcza, niestety, z nową tapicerką, oraz stół, którego używał, mieszkając w Kownie. Ekspozycja mieści się w maleńkiej kamieniczce, w której Mickiewicz wynajmował mieszkanie, pisząc Grażynę. Mimo rzęsistego deszczu przeszliśmy przez ulicę i weszliśmy do jednego z najpiękniejszych wileńskich kościołów – gotyckiej świątyni pod wezwaniem św. Anny, która zrobiła na nas największe wrażenie. Zaledwie kilka metrów za nią znajduje się kościół bernardynów, który, zdewastowany w czasie, gdy Litwa stanowiła jedną z republik ZSRR, jeszcze nie został odnowiony. Następnie pod kierunkiem pani przewodnik udaliśmy się na Zarzecze, gdzie awangardowi artyści powołali tzw. „Republikę Zarzeczańską”. Kierując się w stronę hotelu, ujrzeliśmy cerkwie: św. Paraskiewy i św. Mikołaja. Minęliśmy ratusz, przebudowany przez Gucewicza i kościół św. Kazimierza. Na końcu wstąpiliśmy do kościoła bazylianów i zwiedziliśmy nowo otwartą, symboliczną „celę Konrada”, obecnie znajdującą się w pawilonie przy klasztorze. Ostatniego dnia naszej, jakże owocnej, wycieczki mogliśmy poświęcić chwilę czasu na zakup pamiątek i inne zajęcia. Korzystając z tej możliwości, przekonałam się, że Wilno to miasto kościołów, które są jednymi z najlepszych świadków przeszłości. Następnie udaliśmy się w drogę powrotną, podczas której zwiedziliśmy Kruszyniany – wieś w Polsce zamieszkiwaną przez mniejszość tatarską. Byliśmy urzeczeni ich kuchnią i opowieściami snutymi przez kustosza meczetu. Zobaczyliśmy też mizar (cmentarz) i prawdziwe tatarskie nagrobki składające się z dwóch dużych kamieni, czasami ozdobionymi napisem po zewnętrznej stronie. Wieczorem, w drodze powrotnej udało się nam obejrzeć fragment meczu HiszpaniaPortugalia: drugą połowę, dogrywkę i konkurs rzutów karnych. Dodatkowe opóźnienie spowodował postój wymuszony wypadkiem tira. Pomimo tego udało nam się bezpiecznie i sprawnie dojechać do Krakowa, za co należą się podziękowania panom kierowcom. Wycieczka do Wilna była bardzo ciekawym doświadczeniem. Naszego pilota cechowała pracowitość, ale nie zawsze mogliśmy się zgodzić ze wszystkimi jego wypowiedziami. Dysponował też szerokim zasobem filmów edukacyjnych. Spotkanie z panią przewodnik też zapadnie nam w pamięć ze względu na jej ogromną wiedzę oraz przekazywane nam informacje o życiu Polaka – wilnianina. Sprawozdanie opracowała Dorota Nowacka 193 AKCJE CHARYTATYWNE Góra Grosza Jak co roku po raz dwunasty Samorzad Szkolny zorganizowal akcję ,,Góra grosza”. Od 25 listopada do 2 grudnia na korytarzach, w salach lekcyjnych oraz pbpk popiersia naszego patrona pojawiała się tajemnicza szklana tuba. Na poczatku cięzko sie było zorientować, jakie owa tuba ma zadanie, ale gdy na tablicy Samorządu pojawił się plakat ogłaszający akcję oraz na dnie naczynia ukazały się pierwsze grosze - wszystko stało się jasne. Miło było widzieć, jak ,,Góra Grosza” cieszyła się sporym powodzeniem w murach V LO. Ogółem zebraliśmyu 7038 monet, co na złotówki przełożyło się na 278,30 zł. . II „Gwiazdka dla zwierzaka” w V LO w Krakowie W dniach 07.11 -20.12.11 w murach naszego „zakładu” przeprowadzono anonimową zbiórkę żywności, kocy i obroży oraz zabawek dla podopiecznych schroniska dla bezdomnych zwierząt zgromadzonych przy ulicy Rybnej w Krakowie. W ramach akcji zgromadzono i przekazano schronisku 51kg suchej karmy dla psów i kotów, 8 kg konserw z karmą, 67 posłań (o 17 więcej niż w roku poprzednim), 30 zabawek dla szczeniąt oraz 8 smyczy , obroży i kuwet. Opiekunem i propagatorem akcji jest tradycyjnie mgr M. Berkowicz Wszystkim Dobrym Serduszkom w imieniu „sierściuszków” DZIĘKUJEMY!!! ,,Żeby pomóc dziecku” W dalszym ciągu wspólnie z uczniami Panie bibliotekarki brały udział w Programie Charytatywno-Ekologicznym Fundacji Nauka i Kultura „Żeby pomóc dziecku” (zbieranie zakrętek). W wyniku tej akcji zebraliśmy 7 worków o pojemności 60 l. Ważniejszym sukcesem od ilości zebranych zakrętek jest sam nawyk zbierania a nie wyrzucania do śmieci. „Pomóżmy zwierzakom” Panie z Biblioteki Szkolnej wraz z uczniami przeprowadziły też akcję „Pomóżmy zwierzakom”. Młodzieżi tym razem nie zawiodła. Udało nam się zebrać środki higieniczne, karmy dla psów i kotów, legowiska, smycze oraz .84 zl. Szlachetna paczka Szlachetna paczka to akcja organizowana od 2001 roku w okresie świątecznym, majaca na celu pomoc najbardziej ubogim i potrzebujacym. Akcja ta ma niezwykły charakter. Pomaga bezpośrednio, a co za tym idzie skutecznie, koinkretnie i sensownie. W naszej szkole znalazły sie osoby chętne do pomocy: Zuzanna Łukasik z 3c oraz Ewelina Litwin z 2f zmobilizowały swoje klasy oraz całą społeczność V LO i wypełniły dwie ogromne paczki po brzegi. 197 198 IV Koncert Charytatywny – grudzień 2011 Tradycyjnie, gdy tylko przebrzmiały Piątkowe Zaduszki Jazzowe, rozpoczęły się przesłuchania do Koncertu Świątecznego i po licznych próbach, nasi wykonawcy zaprezentowali się w odnowionej auli w czterech odsłonach – 19 XII dla uczniów klas pierwszych, 20 XII dla drugoklasistów i po przerwie dla Rodziców, absolwentów i przyjaciół VLO oraz 21 XII dla maturzystów. Jak zwykle publiczność szczelnie wypełniła salę podczas koncertów a zebrane w tym roku pieniądze znacznie przekroczyły kwotę ofiarowaną w ubiegłym roku. Konferansjerzy - Monika Wolny i Mateusz Kmiecik – przygotowali ciekawe zapowiedzi kolejnych wykonawców. Oto kilka takich fragmentów: „Serdecznie witamy na Świątecznym Koncercie Charytatywnym, który otworzyły dla nas Karolina Mura grając na okarynie kolędę „Jezus Malusieńki” oraz Magda Chmiel , która zaśpiewała „Kolędę warszawską” wraz Julią Jach przy fortepianie. Myślę, że warto przypomnieć po co się tutaj dzisiaj zebraliśmy. Celem koncertu jest zbiórka funduszy na rzecz hospicjum św. Łazarza oraz Fundacji „Zdążyć z pomocą”, która pomaga w leczeniu i rehabilitacji Stasia Dąbrowskiego. Liczymy, że koncert się Wam spodoba, ponieważ przed nami nie tylko występy uczniów, ale i nauczycieli, którzy pilnie ćwiczyli, aby umilić nam dzisiejsze popołudnie. Nie przeciągając zapraszamy na występ - Agnieszka Kościelniak - „Błyszczą cukierki”, przy fortepianie Basia Gazda. A tuż po występach dziewczyn czeka nas ciekawa „Lekcja historii klasycznej” ( występ prof. Piotra Boronia z uczniami klasy 1h oraz akompaniamentem fortepianowym Stefana Turnau )” Występ prof. Tomasza Gełdona poprzedzony został utworem literackim: „Nie mogę przypomnieć sobie jego twarzy stawał wysoko nade mną na długich rozstawionych nogach widziałem złoty łańcuszek popielaty surdut i chudą szyję do której przyszpilony był nieżywy krawat on pierwszy pokazał nam nogę zdechłej żaby która dotykana igłą gwałtownie się kurczy on nas wprowadził przez złoty binokular w intymne życie naszego pradziadka pantofelka” Czy wiecie o kim mowa? Będzie to występ prawie tak osobliwy jak koniec świata.. masz na myśli armagedon? Dokładnie. Tajemniczy wykonawca, surowy jak klimat tajgi, zakładowy ,,Pan od przyrody” Występ prof. Andrzeja Kosa został zapowiedziany następująco: „To ptak z rodziny drozdowatych, alarmuje krótkim, ostrym „czuk”, przy spłoszeniu szybko powtarzanym - przed nami jedyny w swoim rodzaju miłośnik huculszczyzny i dobrej literatury prof. Kos z kolędą „Witaj gwiazdko złota” (przy fortepianie Jan Pasławski) W następnej kolejności usłyszeliśmy utwory: „O gwiazdo prowadź nas” – śpiewała Ewelina Śliwa, z akompaniamentem Damiana Swata (gitara ) oraz Artura Kuli (bęben) 199 „ Kmicic” – śpiewał prof. Rafał Kobylec; „Kolęda dla nieobecnych” – śpiewała Elżbieta Kliszcz z towarzyszeniem Konrada Myszkowskiego (gitara); „Bóg narodził się” – śpiewała Kasia Paździora, na gitarze akompaniował Tomek Uthke; „Pójdźmy wszyscy do stajenki” – w wykonaniu męskiego grona profesorskiego: Jacek Dymel, Zbigniew Fryt, Tomasz Gełdon, Bogusław Kraszewski, Paweł Słowiak; „Kulig”- w wykonaniu żeńskiego grona profesorskiego: Małgorzata Berkowicz – Małek, Agnieszka Borcz, Agata Brezdeń, Beata Gunia, Anna Kozicka, Monika Palonek, Agnieszka Tarnówka-Stec ( dwa ostatnie utwory przy fortepianowym akompaniamencie Piotra Moczurada); Drugą część koncertu, którą ponownie otworzyła Karolina Mura zagraną na okarynie pastorałką „Przylecieli aniołkowie” wypełniły utwory w większości obcojęzyczne, usłyszeliśmy wówczas „Kolędę Hiszpańską” w wykonaniu grupy wokalistów uczących się tego właśnie języka, „Jesus, Jesus” oraz „Mary did you know” w wykonaniu Zuzanny Spisak i Piotra Moczurada, „St. Claus Blues” , który wykonali Piotr Napiórkowski, Piotr Moczurad i Mikołaj Buszko, „White Christmas” i „Mary Christmas everyone” w wykonaniu Aleksandry Krzystanek wraz z towarzyszącym chórkiem żeńskim oraz fortepianowym akompaniamentem Piotra Napiórkowskiego, „Let it snow” – wokal Dominika Prokurat, fortepian Julia Jach „Pastorałka dla bałwanów” – wokal Kasia Paździora , fortepian Dominika Zając, „Blue Christmas” w wykonaniu Szymona Stocha oraz prof. Dariusza Martynowicza, a grali dla nas przy fortepianie Piotr Moczurad, na basie Mikołaj Sacha, na gitarze elektrycznej Tomek Uthke. Profesor Dariusz Martynowicz, któremu scena auli V-tego Zakładu nie jest obca zaśpiewał dla nas jeszcze piosenkę „W zimowe dni” – na fortepianie grała Julia Jach, na gitarze Piotr Moczurad, na basie Mikołaj Sacha. Koncert zakończyły „I’ve got my love to keep me warm” wokal Magda Glapska, fortepian Natanael Spisak, Wołek’s band oraz “ Zadymiarze”. W ciągu trzech przedświątecznych dni koncertowych udało się zebrać ponad 4 tysiące dwieście złotych. Pieniądze zostały przekazane do Hospicjum św. Łazarza oraz rodzicom Stasia Dąbrowskiego, którego w chorobie wspieramy od kilku lat. Organizatorzy koncertu – prof. Agnieszka Borcz i prof. Dariusz Martynowicz serdecznie dziękują występującym uczniom i nauczycielom, obsłudze sprzętu i twórcom dekoracji (tradycyjnie niezawodna ekipa z klasy 3c.- Julia Basista, Gosia Pabin, Basia Płonczyńska). Sprawozdanie z działalności charytatywnej klasy 2f Wiele jest na świecie bólu, cierpienia i niedostatku. Mimo licznych organizacji charytatywnych powszechne jest występowanie słomianego zapału lub wręcz obojętności. Dlaczego więc bez zbędnych obietnic nie zacząć pomagać już dziś ? Kierowana tą ideą zaproponowałam klasie współuczestnictwo w akcji Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego „Adopcja na odległość”. Z poparciem Pani Wychowawczyni prof. Beaty Guni i aprobatą Dyrekcji Liceum rozpoczęliśmy wspieranie potrzebujących w Mahajanga (Madagaskar). Cytując wypowiedź misjonarki s. Krystyny Soszyńskiej nakreślę zakres i intencję niesionej pomocy: „Pomocą objęta jest młodzież ze szkoły średniej. Ponadto, wpłacane środki będą wykorzystywane na dożywianie, odzież i zaspokajanie najpilniejszych potrzeb związanych z życiem codziennym uczniów i ich rodzin oraz na doraźną pomoc po klęskach żywiołowych np. cyklonach regularnie nawiedzających wyspę.” Mając niepowtarzalną możliwość darmowej edukacji i rozwijania swych horyzontów sprawiamy, iż osoby jej nieposiadające mogą poznać świat i rządzące nim prawa, co w efekcie pozwoli im lepiej przygotować się do dorosłego życia. Pierwsze środki zebrane dzięki hojności uczniów i Pani Wychowawczyni klasy 2f zostały wpłacone na konto Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego dnia 21 marca 2012 roku. Korzyści okazały się jednak obopólne, uczniowie mający możliwość rozwijania swych zdolności za sprawą „Adopcji na odległość” pozwolili Nam docenić posiadające dogodności. Staliśmy się bardziej otwarci na pomoc i wyczuleni na obojętność innych. Taka jest też myśl przewodnia i nadzieja, którą wiążemy z tą misją. Wierzę, że podjęta przez Nas pomoc będzie kontynuowana i stanie się inspiracją dla innych uczniów Liceum. Joanna Doniec Klasa 2f 200 CHÓR SZKOLNY W roku szkolnym 2011/2012 Chór V Liceum Ogólnokształcącego im. A. Witkowskiego w Krakowie prowadzony przez mgr Ewę Kieres brał udział w następujących uroczystościach szkolnych, koncertach, konkursach i warsztatach: 09-14.08.2011 Warsztaty chóralne w Jaworkach (prowadzenie – Ewa Kieres, emisja głosu – Karolina Socha-Meszaros) 01.09.2011 Uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego; Msza św. w Kolegiacie św. Anny 10.10.2011 Występ podczas koncertu jubileuszowego w Filharmonii Krakowskiej 14.10.2011 Ślubowanie klas pierwszych 22.10.2011 Koncert chóru zatytułowany I love to sing (Aula Liceum) 08.11.2011 Koncert I love to sing (Aula Liceum) Koncerty prezentowały materiał, nad którym pracowaliśmy podczas wakacyjnych warsztatów 10.11.2011 Oprawa muzyczna spektaklu pt. Naród jest z Ducha Teatru Hagiograf (reżyseria Izabela Drobotowicz-Orkisz), Kaplica Włoska w Klasztorze OO. Franciszkanów w Krakowie 11-13.11. 2011 Weekendowe warsztaty chóralne w Niepołomicach 21.11.2011 Występ podczas uroczystości rozdania nagród Prezesa Rady Ministrów w Auli V Liceum 25.11.2011 Występ chóru na szkolnych Zaduszkach bluesowo-jazzowych im. Prof. R. Zapały 21.12.2011 Występ podczas Wigilii szkolnej 27.01.2012 Koncert kolęd w wykonaniu chórów V LO i II LO w Kolegiacie św. Anny 28.01.2012 Zdobycie wyróżnienia w Małopolskich Spotkaniach Kolędowych organizowanych przez Akademię Muzyczną i Młodzieżowy Dom Kultury im. J. Korczaka pod patronatem Rektora Akademii Muzycznej w Krakowie 22-26.02.2012 Warsztaty chóralne w Sidzinie koło Jordanowa 15.04.2012 Warsztaty chóru w Krakowie (aula V LO) 21.04.2012 Zdobycie Złotej Struny Małopolskim Konkursie Chórów O Złotą Strunę w Niepołomicach 29.04.2012 Występ podczas uroczystego zakończenienia roku klas maturalnych 14.05.2012 Zdobycie I miejsca w Eliminacjach Wojewódzkich Ogólnopolskiego Konkursu Chórów Dziecięcych i Młodzieżowych a capella w Rzeszowie (kwalifikacja do II etapu konkursu) 20.05.2012 Warsztaty chóru w Krakowie (aula V LO) 03.06.2012 Koncert Gloria A. Vivaldiego w Kolegiacie św. Anny – Chór V LO, solistki: Jolanta Kowalska, Joanna Święszek, Zespół Il Vento, dyr. Ewa Kieres 12.06.2012 Kwalifikacja do III etapu (centralnego) Ogólnopolskiego Konkursu Chórów Dziecięcych i Młodzieżowych a capella w Bydgoszczy (na podstawie nagrania) 14.06.2012 Występ podczas uroczystości graduacji studentów Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego im. Jana Pawła II (Aula im. Jana Pawła II w Łagiewnikach) 28.06.2012 Koncert chóru Na zakończenie sezonu – Aula V LO 29.06.2012 Oprawa muzyczna Mszy Św. na zakończenie roku szkolnego 11-16.07.2012 Warszaty chóralne w Sidzinie koło Jordanowa (prowadzenie- Kieres, emisja głosu – Olga Trzebicka) 30.06.2012 Występ w konkursie Daj Popis organizowanym przez Muzeum Narodowe w Krakowie – Oddział Dom Mehoffera (koncert laureatów 25 sierpnia) 203 Chór V Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie zaprasza na koncert muzyki na wesoło i na poważnie. dyrygent: Ewa Kieres 22.10.2011 godz. 18.00 W programie: madrygały renesansowe, J. Brahms, Ch. Wood, muzyka rozrywkowa. aula VLO, ul. Studencka 12 Wstęp wolny Chóry V i II Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie zapraszają na koncert kolęd: dyrygent: Ewa Kieres, Agnieszka Trela - Jochymek 27.01.2012 godz. 18.30 Kolegiata św. Anny Wstęp wolny Chór V Liceum Ogólnokształcącego serdecznie zaprasza na koncert na zakończenie sezonu. W programie utwory różnych epok. 28 czerwca 2012 r., godz. 18:00 Aula VLO, Studencka 12 dyrygent: Ewa Kieres 204 KONKURSY Konkurs „Moj@ edukacja” Ogólnopolski konkurs „Moj@ edukacja” oferował młodzieży i nauczycielom szansę wypowiedzi, na temat tego, w jaki sposób (się) uczą i jak chcieliby (się) uczyć, zwracając uwagę na (niewykorzystany) potencjał nowych technologii informacyjno-komunikacyjnych oraz na potrzebę zmiany edukacyjnej praktyki. Konkurs odbywał się w dwóch kategoriach: Uczniowie i Nauczyciele. Zadaniem Uczniów i Nauczycieli było opracowanie i zaprezentowanie nowoczesnego narzędzia edukacyjnego. Nasi uczniowie Aleksander Tyczyński i Matusz Kępka (2d) zdobyli pierwsze miejsce w kategorii Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych! Nakręcili film pokazujący, jak chcieliby być uczeni. Prof. Martynowicz zajął drugie miejsce w kategorii Nauczyciel za przygotowany projekt Moj@ lekcja baroku, w formie animacji opartej o Adobe After Affects, dwóch interaktywnych mobilnych prezentacji, wykonanych we Flashu, w alternatywnej w stosunku do PowerPointa, nowoczesnej aplikacji prezi.com oraz komentarza metodycznego. Nasi młodzi informatycy odnoszą kolejne sukcesy w zawodach programistycznych. Zwycięzcą zawodów FallSpot 2011 (organizowanych przez Uniwersytet Wrocławski) został Piotr „Piob” Bejda (klasa 3e, algo). Kolejne miejsca zajęli Marcin Smulewicz ze Skierniewic i Bartek Dudek z Wrocławia. Na uwagę zasługuje bardzo dobre 8. miejsce Szymona Łukasza (1e, algo). W zakończonych kilka dni temu Mistrzostwach Wielkopolski w Programowaniu Zespołowym w kategorii „open” wygrał zespół Uniwersytetu Warszawskiego - „Warsaw Forfiters” (Jakub „Meret” Pachocki, Tomasz Kulczyński i Wojciech Śmietanka). Drugie miejsce zajął „Jagiellonian Infinity” (Adam Polak, Robert Obryk - absolwenci V LO - i Marcie Wawro). W pierwszej dziesiątce znalazło się ogółem sześć zespołów z UJ, głównie złożonych z naszych absolwentów. Na ósmym miejscu uplasował się zespół „Jagiellonian Mammoths”, który tworzyli nasi nauczyciele algorytmiki: Lech Duraj, Grzegorz Herman i Grzegorz Gutowski. Dziesiąte miejsce zajął zespół „Fireflies”: Piotrek „Piob” Bejda (3e, algo), Michał „Mib” Bejda (starszy brat Piotrka) oraz Jakub „Kait” Adamek (obaj absolwenci V LO). W kategorii zespołów licealnych wygrały „Wrocławskie Smerfy”: Bartek Dudek, Mateusz Gołębiewski (obaj z XIV LO we Wrocławiu) i Michał Łowicki (III LO, Wrocław). Na drugim miejscu sklasyfikowano nasz zespół „Princess Celestial Honor Guard”: Anka Dymek, Kasia Janocha i Wiktor Kuropatwa (wszyscy 3e, algo). Na podium zmieścił się również drugi z naszych teamów - „Szwadrony Śmierci”: młody Dyrek, młody Krasz i młody Piekarz (wszyscy 3e, algo). MWPZ to obecnie najbardziej prestiżowe krajowe zawody programistyczne, w których mogą startować reprezentacje szkół średnich. Warto przypomnieć, że nasi absolwenci i uczniowie odnosili w tych zawodach wiele sukcesów. W I MWPZ drugie miejsce zajął team: Grzegorz Gutowski, Arek Pawlik oraz Paweł Walter (absolwenci V LO). II MWPZ wygrali Paweł Walter, Bartosz Walczak oraz Jan Prażuch (absolwenci V LO). W kategorii licealistów I miejsce zdobyła „Gwardia Pietrasa”: Jonasz Pamuła, Dominik Dudzik i Kuba Konieczny (później odnosząc spektakularny sukces w międzynarodowych zawodach matematycznych w Bukareszcie). 207 Sprawozdanie z Ekonomicznych Gier Ulicznych 2012 22 kwietnia 2012 Rozdział 1 -Przygotowania Wszystko zaczęło sie od kartki na tablicy ogłoszeń w szkole. Rafał Zelazko i Stanisław Chmiela szli sobie spokojnie korytarzem. Gdy tylko ją zobaczyli od razu pomyśleli, ze to świetny pomysł i ze muszą wziąć w tym udział. Udało im sie znaleźć Panią prof. od przedsiębiorczości i szczęśliwie zgłosili swoją na razie -dwuosobową grupę do Gier Ekonomicznych. Jednak potrzebne im były dodatkowe dwie osoby. Pod koniec dnia poznali Zosie Pokrywę, która wyraziła przemiłą chęć wzięcia z nami udziału w konkursie, zaoferowała również dobranie ostatniej koniecznej osoby. Została nią Beata Pawłyszcze. Pierwszy raz wszyscy razem spotkaliśmy się w piątek, 13 kwietnia. Na spotkaniu zostały rozdysponowane materiały przygotowujące, ustaliliśmy o której się spotykamy i poszliśmy do domów, aby nauczyć się i wyspać przed jutrzejszym wysiłkiem. Rozdział 2 - Podchody Stawiliśmy się na ulicę Basztową 20 o godzinie 08:45, tak jak ustalone. Przed siedzibą NBP zebrała się już dość spora liczba osób. O godzinie dziewiątej zostaliśmy wpuszczeni do środka i skumulowani w jednej sali. Dostaliśmy szare torby na ramię, a w każdej identyfikator do wypełnienia, kanapka, woda mineralna oraz żółta koszulka, którą mieliśmy założyć i nie zdejmować przez cały czas trwania zawodów. W końcu otrzymaliśmy zadanie startowe: W pewnym sklepie spodnie kosztują 200 zł brutto. Takie niebieskie, z szelkami, takimi dyndadełkami, no normalnie BOMBA!!! Oblicz ile wynosi cena netto spodni jeśli podatek VAT wynosi 23%, podatek dochodowy 19%, a klient nie jest VAT-owcem. Pytanie nad wyraz ciekawe, rozwiązaliśmy je bardzo szybko i wnet byliśmy w drodze na plac Wszystkich Świętych, gdzie czekał na nas „Obrzydliwie Bogaty Bankier”. Rozwiązaliśmy u niego test, niestety z czterema nieprawidłowymi odpowiedziami, dzięki czemu otrzymaliśmy zadanie karne – pociąć edukacyjny dwustuzłotowy banknot na 140 kawałeczków, a następnie podzielić je na 7 ruloników, 20 kawałeczków w każdym. Zadanie poszło nam jak z płatka, w mgnieniu oka pędziliśmy na skrzyżowanie ulic Wielopole i J. Dietla, by spotkać się z „Człowiekiem ze Świnką”. Znów rozwiązaliśmy test z prawie - pomijalną iloscią złych odpowiedzi i dostaliśmy chyba najcięższe zadanie karne w ciągu całych podchodów – wyciągnąć monety ze świnki-skarbonki. Na szczęście udało nam się poprawić test. Pobiegliśmy w drogę na ulicę Kołłataja, gdzie spotkaliśmy się z „Drobną Ciułaczką”. Znów prawie idealnie rozwiązany test i chwila na zgadnięcie, ile pieniędzy jest w skarpecie. Mogliśmy się pomylić o 50 groszy w jedną lub drugą stronę. Za trzecim razem udało się nam zgadnąć. Pobiegliśmy do Parku Strzeleckiego obok ulicy Lubicz. Tam znaleźliśmy kolejnego opiekuna z testem z numizmatyki. Zobaczywszy niebotyczny stopień trudności pytań zrezygnowaliśmy i poprosiliśmy o zadanie karne. Musieliśmy wstrzelić do miseczki pchełki rozrzucone na dwa metry wokół zbiornika. Pokazaliśmy jak zgrabne mieliśmy ręce i już biegliśmy na Akademię Ekonomiczną, spotkać się z „Euro-trenerkami”. 208 Po krótkiej rozgrzewce rozwiązaliśmy test o strefie Euro i już biegliśmy na skrzyżowanie ulic Szlak i Warszawskiej. Udało nam się po raz pierwszy nie dostać zadania karnego. Na miejscu spotkaliśmy wesołego pana w kasku. Rozwiązaliśmy jego test wyjątkowo szybko, aby już biegnąć na ulicę Biskupią, od strony Asnyka. Kolejny test został rozwiązany bez zadania karnego. Dostaliśmy tam ostatnie wskazanie – na park obok Domu Józefa Mehoffera na ulicy Krupniczej. Ostatni test został rozwiązany znów bez zadania karnego i już biegliśmy na ulicę Basztową, by oddać naszą kartę ze wszystkimi pieczątkami uzbieranymi we wszystkich punktach. Rozdział 3 - Zakończenie Na miejscu zjawiliśmy się o 12:30, z czterdziestominutowym zapasem czasu. Organizatorzy byli zaskoczeni nasza szybkością, zostaliśmy zaprowadzeni na najwyższe piętro krakowskiej siedziby Narodowego Banku Polskiego. Dostaliśmy przygotowane wcześniej kanapki oraz soki. Po takim bieganiu smakowały wybornie. Po krótkim czasie wybraliśmy się na krótkie zwiedzanie NBP oraz obejrzeliśmy wystawę. Na koniec zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie, zamieściliśmy je na karcie kredytowej, podpisaliśmy i wysłaliśmy na adres mailowy pani profesor. Na oficjalnym zakończeniu dostaliśmy dyplomy oraz nagrody za I miejsce. Była to świetna zabawa połączona z nauką. 209 Konkurs Prac Uczniowskich miesięcznika Delta 13 września 2011 Anna Dymek zdobyła srebrny medal za pracę Sangaku – japońskie inspiracje. Artykuł ze skrótem tej pracy ukazał się w miesięczniku Delta w maju 2012 pod tytułem Japońska geometria świątynna. Konkurs Prac Uczniowskich W dniu 11 kwietnia 2012 odbył się Konkurs Prac Uczniowskich z Matematyki. Bartłomiej Grochal z klasy 2e otrzymał nagrodę I stopnia za pracę „Nierówność Cauchy’ego. Sumy i iloczyny” Rafał Żelazko z klasy 2e otrzymał nagrodę I stopnia za pracę „Tożsamość GirardaNewtona. Wprowadzenie do wielomianów symetrycznych” Tomasz Jakubek z klasy 3g otrzymał nagrodę I stopnia za pracę „Niezmienniki” Konkurs Matematyczny Sokół 11 kwietnia odbył się Konkursu Matematycznego Sokół (konkurs powstał w miejsce Międzyszkolnych Zawodów Matematycznych). Pierwsze miejsce zajął Dawid Gawlina z klasy 2e. Spośród 15 laureatów, aż 13 było z V LO. Oto oni: Zalecki Paweł Dulny Andrzej Popko Karol Krok Michał Rosiewicz Jan Rapacz Maciej Woronko Tymoteusz Glapa Michał Heilman Piotr Kania Leszek Tułowiecki Jan Ziobro Michał Polsko-Ukraiński Konkurs Fizyczny „Lwiątko2011” Konkurs był już czwartą edycją organizowaną na terenie Polski, Ukrainy i w Czechach, przez Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół V Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie. Jednocześnie była to jubileuszowa X-ta odsłona konkursu. Konkurs odbył się 29 marca 2012 roku, jak zwykle w ostatni poniedziałek marca. W naszej szkole udział wzięło 95 uczniów, którzy startowali w trzech różnych kategoriach. W kategorii klasy I liceum udział wzięło 54 uczniów, spośród których nagrodzono 14 uczniów. Najlepszy okazał się Paweł Zalecki z klasy I c, który zajął I miejsce w Polsce. W kategorii klasy II liceum udział wzięło 31 uczniów, spośród których nagrodzono 5 uczniów. W kategorii klasy III liceum udział wzięło 10 uczniów, spośród których nagrodzono 4 uczniów. Najlepszymi okazali się Konrad Szymański oraz Filip Ficek, którzy uplasowali się w pierwszej dziesiątce w Polsce. Jak zwykle uczniowie nagrodzeni otrzymali książki popularnonaukowe, dyplomy oraz pamiątkowe jubileuszowe plakaty. Lista uczniów V LO nagrodzonych w konkursie: Lp. Klasa 1. 1 lic 2. 1 lic 3. 1 lic 4. 1 lic 5. 1 lic 6. 1 lic 7. 1 lic Nazwisko i imię ZALECKI PAWEŁ STAROŃ PIOTR SAGNOWSKI KACPER BUDZIK KATARZYNA CZEPIELIK ADAM CIEŚLIK PAWEŁ WAWAK TOMASZ 210 Liczba pkt. 137,50 106,75 102,50 85,00 83,50 82,50 81,50 Tytuł hiperon kaon kaon taon taon taon taon 5. 1 6. 1 7. 1 8. 1 9. 1 10. 1 11. 1 12. 1 13. 1 14. 1 15. 2 16. 2 17. 2 18. 2 19. 2 20. 3 21. 3 22. 3 23. 3 lic lic lic lic lic lic lic lic lic lic lic lic lic lic lic lic lic lic lic CZEPIELIK ADAM CIEŚLIK PAWEŁ WAWAK TOMASZ DUBIKOWSKI JACEK MARZEC KONRAD WÓJCIK PAWEŁ ŻYCZKOWSKI JAN ZIELIŃSKI MICHAŁ KAWULA MARIA HEYDEL MICHAŁ GAJOCH GRZEGORZ DULNY ANDRZEJ SEPIELAK DAMIAN WORONKO TYMOTEUSZ KUDZIA JAKUB SZYMAŃSKI KONRAD FICEK FILIP WÓJCIK ARKADIUSZ CZABAN PIOTR 83,50 82,50 81,50 81,25 80,25 80,00 78,50 78,25 77,50 76,25 87,50 85,25 83,25 77,50 75,00 135,00 108,75 84,25 78,75 taon taon taon taon taon taon taon taon taon taon taon taon taon taon taon hiperon kaon taon taon Konkursu „Mistrz Ortografii V LO” w roku szkolnym 2011/2012 Konkurs „Mistrz Ortografii V LO” - to stały punkt w kalendarzu imprez naszego liceum, organizowany przez bibliotekę szkolną. W b.r. szkolnym odbyła się już dziesiąta - jubileuszowa edycja konkursu. Przygotowaniem zajęły się Danuta Kaniecka i Urszula Alispahić przy współpracy z wicedyrektorem dr. Marcinem Chruścielem. Jak co roku zainteresowani wpisywali się na listę. W tym roku do pisania dyktanda przystąpiło 43 uczniów oraz dr Andrzej Dyrek – nauczyciel informatyki, który jest stałym uczestnikiem konkursu. Konkurs wzbudza dużo emocji. Jest to wspaniała promocja kultury języka polskiego, która tak ważna w dobie . W gronie uczestników znajdują się stali bywalcy, których celem jest chęć sprawdzenia swojej wiedzy w trakcie 3 – letniego okresu nauki oraz chęć rywalizacji. Pisanie dyktanda odbyło się dn. 22. 03. 2012, w auli o godz. 10. Po dokładnym sprawdzeniu prac wyłoniono zwycięzców. Uroczyste ogłoszenie wyników odbyło się dn. 10.04. 2012, również w auli o godz. 11. Zwycięzcy otrzymali cenne nagrody i dyplomy, które wręczał dyrektor naszego liceum, p. Stanisław Pietras. Tytuł Mistrza Ortografii V LO w roku szkolnym 2011/2012 otrzymała Anna Gurbiel, uczennica kl. 3h, która w poprzednich edycjach zajmowała czołowe miejsca. Drugie miejsce zajął Bartosz Dziewoński, uczeń kl. 2e. Nagrody za trzecie miejsce nie przyznano. Gratulacje za dobry wynik otrzymali: Maria Płachno – kl. 2h, Ignacy Solecki – kl. 2c, Aleksander Wolak – kl. 2e, Małgorzata Wójcik – kl 1b. W związku z jubileuszową edycją konkursu został przyznany tytuł Arcymistrza Ortografii V LO, który otrzymał dr Andrzej Dyrek. Konkurs Diversity 2012 W dniach 14 i 15 czerwca dwie reprezentacje naszej szkoły (w składzie pierwszej drużyny : Judyta Krowicka, Ewelina Rybczyńska, Patryk Gałczyński, Bartek Kijanka, druga drużyna : Anna Białas, Anna Wszołek, Maciej Król, Paweł Wójcik) wzięły udział w Finale Konkursu Diversity 2012 organizowanego przez firmę Motorola Solution. Głównym zadaniem uczestników było przygotowanie robota, należało go zbudować i nadać odpowiedni wygląd oraz napisać programy do walk mini sumo. Pierwszego dnia, w deszczowy poranek 211 udaliśmy się razem z naszym opiekunem - panią Agnieszką Tarnówką-Stec do krakowskiej siedziby Motoroli znajdującej się na Ruczaju. Tam poznaliśmy historię firmy oraz zwycięzcę tegorocznych zawodów mini sumo w Wiedniu, testowaliśmy urządzenia, zwiedzaliśmy serwerownię. Po przerwie na obiad odbyły się testy naszych robotów (pomiary, ważenia) a następnie pierwsze walki. Wizyta w Motoroli zakończyła się losowaniem grup, które odbyło się na tych samych zasadach co w piłce nożnej. Następnym punktem programu była wizyta w studiu TVN. Zostaliśmy oprowadzeni po planie zdjęciowym serialu „Julia”. Dowiedzieliśmy się również jak nagrywany jest serial. Z powodu niesprzyjającej pogody, atrakcja na którą wszyscy czekaliśmy - lot balonem, musiała zostać przełożona. Po dniu pełnym wrażeń udaliśmy się na kolację na statku na którym spali zawodnicy spoza Krakowa. W piątek na AGH odbyła się najtrudniejsza część konkursu - walki robotów. Konkurencja była ogromna, rywale groźni a walki bardzo emocjonujące. Niefortunnie „Dziki Królik” (robot pierwszego zespołu) poległ już w fazie grupowej, natomiast Eagle One wyszedł z grupy. Niestety w następnym etapie został pokonany. Udział w zawodach, mimo przegranej zaowocował zdobyciem nowego doświadczenia oraz świetną zabawą. Kolejną cześć konkursu rozpoczęła prezentacja filmów przygotowanych przez poszczególne zespoły. Rywalizację zakończyły przemówienia organizatorów oraz rozdanie nagród. Udział w konkursie Diveristy nie był dla nas tylko ciężką pracą i nauką ale także niesamowitą przygodą. A za rok spróbujemy jeszcze raz! Szkolny Konkurs Literacki W czerwcu 2012 roku przeprowadzono i rozstrzygnięto XI edycję Szkolnego Konkursu Literackiego w V Liceum Ogólnokształcącym im. A Witkowskiego. Przypominamy, że pierwsze edycje tego konkursu rozgrywano w ramach Szkolnego Festiwalu Form Artystycznych . Prace konkursowe czyta i ocenia Zespół Polonistów V LO. Nagrody są zwykle przyznawane w trzech kategoriach : - poezja - proza fabularna - eseje, felietony. Oto wyniki tegorocznego Szkolnego Konkursu Literackiego: Z przyjemnością ogłaszamy wyniki Piątkowozakładowego Szkolnego Konkursu Literackiego: Kategoria: poezja I miejsce: Aleksandra Majak II miejsce: Katarzyna Wiążewska Wyróżnienie: Maksymilian Korczyk Kategoria: esej I miejsce: Andrzej Frączysty Wyróżnienie: Tomasz Krawczyk Kategoria: proza Wyróżnienie: Iwona Stobińska Pozostałych nagród jury nie przyznało. Uroczyste wręczenie upominków we wrześniu 2012 roku. Gratulujemy! Poloniści V LO Konkurs Wiedzy o Patronie V LO 7 października 2012 r. miała miejsce kolejna edycja Konkursu Wiedzy o Patronie szkoły – profesorze Auguście Witkowskim. Zwycięzca V – Jubileuszowego Konkursu– Artur Kula z klasy1f otrzymał jako pamiątkową nagrodę wieczne pióro, które wraz z dyplomem zostało wręczone podczas ślubowania uczniów klas pierwszych 212 Konkurs „Czy znasz Kraków?” - finał Drużyna: Karina Jarosz, Jan Nowicki, Bartosz Kwiatkowski – I miejsce Konkurs „Historia i kultura Żydów polskich” organizowany przez Fundację SHALOM. Finał miał miejsce w Warszawie w dniach 2 i 3 czerwca. II miejsce – Agnieszka Giś, opiekun – Dawid Drabczyk III miejsce – Dominika Radziun, opiekun – Dawid Drabczyk Wyróżnienie – Alekxandre Dyląg, opiekun – Stanisław Garlicki Ogólnopolskiego Konkurs Wiedzy o Uniwersytecie Jagiellońskim * Ewelina Śliwa - indeks UJ na filologię polską (specjalność antropologiczno -kulturowa) - opiekun Józef Jaworski, * Łukasz Pogan - indeks na historię - opiekun Józef Jaworski, * Michał Król - indeks na filologię polską (specjalność kulturoznawstwo), * Anna Dziduszko - indeks na filologię (specjalność filologia germańska z językiem angielskim). VII Ogólnopolski Konkurs na Referat z Zakresu Astronomii i Astronautyki 7 miejsce w Polsce zdobył Mateusz Windak 1e 213 OLIMPIADY W roklu szkolnym 2011/12 wzieliśmy udział w 20 olimpiadach uzyskując tytuł: 20 laureatów 54 finalistów. Biorąc pod uwagę kryteria i ich wagi procentowe Ogólnopolskiego Rankingu Liceów Ogólnokształcących 2012 tzn: sukcesy w olimpiadach 30% matura – przedmioty obowiązkowe 30% matura – przedmioty dodatkowe 35% opinia akademicka 5% otrzymaliśmy kolejno następujące wyniki: sukcesy w olimpiadach 34,62 matura – przedmioty obowiązkowe 95.65 matura – przedmioty dodatkowe 76.89 opinia akademicka 91,67 217 V Liceum Ogólnokształcące im. A. Witkowskiego w Krakowie, laureaci i finaliści olimpiad 2011/2012 L.p. Nazwisko i imię ucznia Olimpiada Nazwisko i imię piekuna 1 Błocka Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F Kos 2 Kaczmarczyk Wojciech Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F Ostachowska-Kos Bożena 3 Kuśmider Weronika Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F Ostachowska-Kos Bożena 4 Kasperczyk Zuzanna Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F Ostachowska-Kos Bożena 5 Siekańska Katarzyna Olimpiada Literatury i Języka Polskiego L Pasieka Dariusz 6 Dąbrowski Bartosz Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F Pasieka Dariusz 7 Radziun Dominika Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F Pasieka Dariusz 8 Galica Justyna Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F Pasieka Dariusz 9 Korzycki Jakub Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F Pasieka Dariusz 10 Dworak Elżbieta Olimpiada Historyczna F Kobylec Rafał 11 Kaczmarczyk Wojciech Olimpiada Historyczna L Garlicki Stanisław 12 Śliwa Olimpiada Historyczna F Jaworski Józef 13 Święchowicz Weronika Olimpiada Historyczna L Kobylec Rafał 14 Rutkowski Mieszko Olimpiada Astronomiczna F 15 Ficek Filip Olimpiada Astronomiczna L 16 Szymański Konrad Olimpiada Astronomiczna F 17 Staroń Piotr Olimpiada Astronomiczna F 18 Surzyn Andrzej Olimpiada Języka Angielskiego F Sowińska Agnieszka 19 Jakubowska Marta Olimpiada Języka Angielskiego F Napiórkowska Elżbieta 20 Starostka Kinga Olimpiada Języka Angielskiego F Sowińska Agnieszka 21 Jarosz Karina Misyjna Olimpiada Znajomości Afryki L Osuch Edyta 22 Bryksy Agnieszka Misyjna Olimpiada Znajomości Afryki L Osuch Edyta 23 Jarzębska Anna Olimpiada Biologiczna L Ćwioro Elżbieta 24 Gąsiorek Piotr Olimpiada Biologiczna F Ćwioro Elżbieta 25 Lorens Wiktor Olimpiada Biologiczna F Opozda -Zuchmańska Elżbieta Sara Olimpiada Biologiczna F Opozda -Zuchmańska Elżbieta Opozda -Zuchmańska Elżbieta 26 Brońska Katarzyna Ewelina Andrzej 27 Krzystanek Aleksandra Olimpiada Biologiczna F 28 Bednarz Stanisław Olimpiada Języka Francuskiego F 29 Dyląg Alexandre Olimpiada Języka Francuskiego F 30 Kuśnierz Jarosław Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej L Bieńkowski Tomasz 31 Surzyn Andrzej Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej L Bieńkowski Tomasz 32 Sypniewski Jakub Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej L Bieńkowski Tomasz 33 Matyja Monika Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej F Bieńkowski Tomasz 34 Kaczmarczk Wojciech Olimpiada Wiedzy o Prawie F Drabczyk Dawid 35 Pilikowski Olimpiada Wiedzy o Prawie L Drabczyk Dawid 36 Kaczmarczyk Wojciech Olimpiada Geograficzna L Słowiak Paweł 37 Bochenek Kamil Olimpiada Geograficzna F Osuch Edyta 38 Wolak Jakub Olimpiada Geograficzna L Osuch Edyta 39 Bukowska Natalia Olimpiada Filozoficzna L Skorczyńska Renata Tomasz 218 40 Reszka Katarzyna Olimpiada Filozoficzna F Skorczyńska Renata 41 Gondko Małgorzata Olimpiada Filozoficzna F Skorczyńska Renata 42 Zwinczewska Daria Olimpiada Wiedzy Ekologicznej F Opozda -Zuchmańska Elżbieta 43 Fatyga Agnieszka Olimpiada Wiedzy Ekologicznej Opozda -Zuchmańska Elżbieta 44 Dusza Patryk Olimpiada Wiedzy Ekologicznej Opozda -Zuchmańska Elżbieta 45 Kuropatwa Wiktor Olimpiada Informatyczna L Dyrek Andrzej 46 Zając Michał Olimpiada Informatyczna L Dyrek Andrzej 47 Łukasz Szymon Olimpiada Informatyczna L Dyrek Andrzej 48 Bejda Piotr Olimpiada Informatyczna L Dyrek Andrzej 49 Kleiner Krzysztof Olimpiada Informatyczna F Dyrek Andrzej 50 Kulig Krzysztof Olimpiada Informatyczna F Dyrek Andrzej 51 Piekarz Michał Olimpiada Informatyczna F Dyrek Andrzej 52 Świrski Grzegorz Olimpiada Informatyczna F Dyrek Andrzej 53 Kania Leszek Olimpiada Informatyczna F Dyrek Andrzej 54 Dymek Anna Olimpiada Informatyczna F Dyrek Andrzej 55 Dyrek Michał Olimpiada Informatyczna F Dyrek Andrzej 56 Kruk Wojciech Olimpiada Informatyczna F Dyrek Andrzej 57 Mędrela Krzysztof Olimpiada Informatyczna F Tarnówka-Stec Agnieszka 58 Policht Szymon Olimpiada Informatyczna F Dyrek Andrzej 59 Potempa Krzysztof Olimpiada Informatyczna F Tarnówka-Stec Agnieszka 60 Seweryn Michał Olimpiada Informatyczna F Dyrek Andrzej 61 Urbański Patryk Olimpiada Informatyczna F Dyrek Andrzej 62 Jarzębska Anna Olimpiada Chemiczna L Reizer Anna 63 Pasich Przemysław Olimpiada Chemiczna L Przybylski Wojciech 64 Wróbel Piotr Olimpiada Chemiczna L Przybylski Wojciech 65 Zdybał Dominik Olimpiada Chemiczna F Przybylski Wojciech 66 Ficek Filip Olimpiada Matematyczna F Dymel Jacek 67 Glapa Michał Olimpiada Matematyczna F Kraszewski Bogusław 68 Gwinner Jan Olimpiada Matematyczna F Kraszewski Bogusław 69 Hoduń Anna Olimpiada Matematyczna F Dymel Jacek 70 Jakubek Tomasz Olimpiada Matematyczna F Dymel Jacek 71 Janocha Katarzyna Olimpiada Matematyczna F Dymel Jacek 72 Kleiner Krzysztof Olimpiada Matematyczna F Dymel Jacek 73 Kuropatwa Wiktor Olimpiada Matematyczna F Dymel Jacek 74 Latacz Agata Olimpiada Matematyczna F Dymel Jacek 75 Myszkowski Konrad Olimpiada Matematyczna F Matusz Tadeusz 76 Seweryn Michał Olimpiada Matematyczna L Dymel Jacek 77 Zając Michał Olimpiada Matematyczna L Dymel Jacek 78 Ziobro Michał Olimpiada Matematyczna L Dymel Jacek 79 Ficek Filip Olimpiada Fizyczna L Janik-Kokoszka Joanna 80 Szymański Konrad Olimpiada Fizyczna L Janik-Kokoszka Joanna 81 Zalecki Paweł Olimpiada Fizyczna F Zając Tomasz 82 Chołoniewski Marcin Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej F Kos 219 Andrzej 83 Wołek Adam Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej F Kos Andrzej Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej L Kos Andrzej Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej L Kos Andrzej Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej F Kos Andrzej Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej F Kos Andrzej Andrzej 84 Myszkowski Konrad 85 Ficek Filip 86 Rząsa Piotr 87 Piekarz Michał 88 Pędzich Justyna Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej L Kos 89 Myszkowski Konrad Olimpiada Mediewistyczna L Garlicki Stanisław 90 Łoniewski Daniel Olimpiada Mediewistyczna L Garlicki Stanisław 91 Kaczmarczyk Wojciech Olimpiada Mediewistyczna F Garlicki Stanisław 92 Bochenek Kamil Olimpiada Mediewistyczna F Garlicki Stanisław 93 Świrski Grzegorz Olimpiada Wiedzy Elektrycznej i Elektronicznej „Euroelektra” L Zając Tomasz 94 Grabowski Kacper Olimpiada Wiedzy Elektrycznej i Elektronicznej „Euroelektra” L Zając Tomasz 95 Gurdek Łukasz Ogólnopolska Olimpiada Wiedzy Elektrycznej i Elektronicznej L Zając Tomasz 96 Gajoch Grzegorz Ogólnopolska Olimpiada Wiedzy Elektrycznej i Elektronicznej L Zając Tomasz 97 Baran Kacper Olimpiada Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym F Drabczyk Dawid 98 Kaczmarczyk Wojciech Olimpiada Wiedzy o Integracji Europejskiej F Drabczyk Dawid 99 Duśko Łukasz Olimpiada Wiedzy o Państwie i Prawie F Drabczyk Dawid 100 Pilikowski Tomasz Olimpiada Wiedzy o Państwie i Prawie L Drabczyk Dawid 101 Woźniak Izabella Olimpiada Wiedzy o Państwie i Prawie F Drabczyk Dawid 102 Baran Kacper Olimpiada Wiedzy o Prawach Człowieka L Drabczyk Dawid 103 Gajoch Grzegorz Olimpiada Wiedzy Technicznej F Zając Tomasz 104 Surzyn Andrzej Olimpiada Przedsiębiorczości L Bieńkowski Tomasz 105 Kawula Andrzej Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy Indeks AGH” L Dymel Jacek 106 Piszczek Kamil Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy Indeks AGH” L Dymel Jacek 107 Janus Piotr Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy Indeks AGH” L Dymel Jacek 108 Adamczyk Michał Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy Indeks AGH” L Cięciwa Lucyna 109 Gajoch Grzegorz Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy Indeks AGH” L Zając Tomasz 110 Jakubek Tomasz Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy Indeks AGH” L Dymel Jacek 111 Matyja Monika Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy Indeks AGH” L Cięciwa Lucyna 220 112 Pabin Grzegorz Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy Indeks AGH” L Cięciwa Lucyna 113 Rutkowski Mieszko Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy Indeks AGH” L Janik-Kokoszka Joanna Jacek Bogusław 114 Skiba Grażyna Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy Indeks AGH” L Dymel 115 Woronko Tymoteusz Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy Indeks AGH” L Kraszewski 116 Guzik XX Ogólnopolski Konkurs Chemiczny PoliAleksander techniki Śląskiej F Przybylski Wojciech 117 Krasodomska Agnieszka XX Ogólnopolski Konkurs Chemiczny Politechniki Śląskiej F Przybylski Wojciech 118 Zalecki Paweł XX Ogólnopolski Konkurs Chemiczny Politechniki Śląskiej F Przybylski Wojciech 119 Zdybał Dominik XX Ogólnopolski Konkurs Chemiczny Politechniki Śląskiej F Przybylski Wojciech Legenda: L – laureat, F - finalista W trwającym właśnie roku szkolnym dokonaliśmy wyczynu, którego nie pamiętają najstarsze annały światowej edukacji – Uczniowie V LO zwyciężyli w SIEDMIU olimpiadach przedmiotowych zdobywając tytuły laureata z pierwszą lokatą. Są to: Filip Ficek – laureat LV Olimpiady Astronomicznej Jakub Sypniewski – laureat XXV Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej Natalia Bukowska – laureat XXIV Olimpiady Filozoficznej Wojciech Kaczmarczyk - laureat XXXVIII Olimpiady Geograficznej Katarzyna Siekańska – laureat XLII Olimpiady Literatury i Języka Polskiego Łukasz Gurdek - laureat XXXV Ogólnopolskiej Olimpiady Wiedzy Elektrycznej i Elektronicznej gr. Teleinformatyczna Konrad Myszkowski - laureat VI Olimpiady Mediewistycznej Wymienione osoby to awangarda grupy laureatów i finalistów olimpiad przedmiotowych, która w tym roku liczy ponad sto osób. Stypendyści MEN 2011 Piotr Bejda (3e) Filip Ficek (3g) Wojciech Kaczmarczyk (3b) Wiktor Kuropatwa (3e) Szymon Rzeźwicki (absolwent) Michał Zając (3e) Stypendium Prezesa Rady Ministrów Alicja Pietraszek (3g) 221 NASI OLIMPIJSCY MEDALIŚCI Rzadko się zdarza (wynik chyba nie do powtórzenia), aby w jednym roku, z jednej szkoły uczniowie wywalczyli tyle medali na Międzynarodowych Olimpiadach. Oto sukcesy najlepszych z najlepszych: FILIP FICEK Złoty medal na zawodach 6. Międzynarodowej Olimpiady Astrofizyki i Astronomii, które odbyły się w Rio de Janeiro w Brazylii w roku szkolnym 2011/12 Srebrny medal na Międzynarodowej Olimpiadzie Fizycznej, która odbyła się w Talinie w Estonii w roku szkolnym 2011/12 Laureat X Olimpiady Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej w roku szkolnym 2011/2012 Finalista LXIII Olimpiady Matematycznej w roku szkolnym 2011/2012 Laureat 61. Olimpiady Fizycznej w roku szkolnym 2011/2012 Laureat I miejsca LV Olimpiady Astronomicznej w roku szkolnym 2011/2012 Finalista LIV Olimpiady Astronomicznej w roku szkolnym 2010/2011 Laureat 60. Olimpiady Fizycznej w roku szkolnym 2010/2011 KONRAD MYSZKOWSKI Finalista 2009/2010 Złoty medal na X Międzynarodowej Olimpiadzie Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej, która odbyła się w Lublanie w Słowenii w roku szkolnym 2011/12 Laureat I miejsca VI Olimpiady Mediewistycznej w roku szkolnym 2011/2012 Laureat X Olimpiady Lingwistyki Matematycznej w roku szkolnym 2011/2012 Finalista V Olimpiady Mediewistycznej w roku szkolnym 2010/2011 Finalista IX Olimpiady Lingwistyki Matematycznej w roku szkolnym 2010/2011 IV Olimpiady Mediewistycznej w roku szkolnym 222 MICHAŁ ZAJĄC Brązowy medal na LIII Międzynarodowej Olimpiadzie Matematycznej, która odbyła się w Mar del Plata w Argentynie w roku szkolnym 2011/12 Laureat (srebrny medal) XIX Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym 2011/2012 Laureat LXIII Olimpiady Matematycznej w roku szkolnym 2011/2012 Brązowy medal na Romanian Master of Mathematics w roku szkolnym 2011/2012 (Bukareszt, luty 2012) Laureat LXII Olimpiady Matematycznej w roku szkolnym 2010/2011 Laureat Nagrody im. Andrzeja Mąkowskiego za finał LXII OM w roku szkolnym 2010/2011 Laureat XVIII Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym 2010/2011 Laureat (brązowy medal) IV Romanian Master of Mathematics and Sciences (2011, Rumunia) Laureat LXI Olimpiady Matematycznej w roku szkolnym 2009/2010 Finalista z wyróżnieniem XVII Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym 2009/2010 Laureat (brązowy medal) 51. Międzynarodowej Olimpiady Matematycznej (IMO, lipiec 2010, Kazachstan) Laureat (wyróżnienie indywidualne) w International Collegiate Programming Contest (CERC 2010, Poznań) w roku szkolnym 2009/2010 Laureat (srebrny medal) III Olimpiady Matematycznej Krajów Europy Środkowej (MEMO) w roku szkolnym 2009/2010 (Poznań 2009) WOJCIECH KACZMARCZYK Złoty medal na Międzynarodowej Olimpiadzie Geograficznej w roku szkolnym 2011/12 Finalista XLII Olimpiady Literatury i Języka Polskiego w roku szkolnym 2011/2012 Laureat XXXVIII Olimpiady Geograficznej w roku szkolnym 2011/2012 Finalista II Olimpiady Wiedzy o Integracji Europejskiej w roku szkolnym 2011/2012 Finalista VI Olimpiady Mediewistycznej w roku szkolnym 2011/2012 Laureat XXXVIII Olimpiady Historycznej w roku szkolnym 2011/2012 Finalista XIV Olimpiady Wiedzy o Prawie w roku szkolnym 2011/2012 Laureat XXXVII Olimpiady Geograficznej w roku szkolnym 2010/2011 Laureat Złotego Medalu V Środkowoeuropejskiej Olimpiady Geograficznej w roku szkolnym 2010/2011 Finalista V Olimpiady Mediewistycznej w roku szkolnym 2010/2011 Laureat (Brązowy Medal) VIII Międzynarodowej Olimpiady Geograficznej (iGeo, Tajwan 2010) Finalista IV Olimpiady Mediewistycznej w roku szkolnym 2009/2010 Laureat XXXVI Olimpiady Geograficznej w roku szkolnym 2009/2010 Finalista XIX Olimpiady Nautologicznej w roku szkolnym 2009/2010 223 WIKTOR KUROPATWA Laureat I stopnia (złoty medal) XIX Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym 2011/2012 Reprezentacja Polski na 24. Międzynarodowej Olimpiadzie Informatycznej (The 24th International Olympiad in Informatics, IOI, Turyn 2012) Finalista LXIII Olimpiady Matematycznej w roku szkolnym 2011/2012 Finalista LXII Olimpiady Matematycznej w roku szkolnym 2010/2011 Laureat XVIII Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym 2010/2011 Laureat (srebrny medal) XVII Bałtyckiej Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym 2010/2011 (Dania) Finalista XVII Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym 2009/2010 Laureat zawodów grupowych w International Collegiate Programming Contest (CERC 2010) w roku szkolnym 2009/2010 AGATA LATACZ Finalista LXIII 2011/2012 Olimpiady Matematycznej w roku szkolnym Laureat (srebrny medal) I Europejskiej Olimpiady Matematycznej dla Dziewcząt (European Girls’ Mathematical Olympiad, EGMO, Anglia) w roku szkolnym 2011/2012 Finalista LXII 2010/2011 Olimpiady 224 Matematycznej w roku szkolnym MATEMATYKA Michał Zając z klasy 3e został laureatem (5 miejsce) i będzie reprezentował Polskę na Międzynarodowej Olimpiadzie Matematycznej, która odbędzie się w Argentynie. Michał Seweryn z klasy 3e został laureatem (8 miejsce ex eguo). Michał Ziobro z klasy 2e został wyróżniony i będzie reprezentowa Polskę na Zawodach Matematycznych Państw Bałtyckich, które odbędą się w Estonii. Anna Hoduń i Michał Ziobro zostali zakwalifikowani na Obóz Olimpiady Matematycznej, który odbył się w Mszanie Dolnej w dniach 10-24 czerwca 2012. Europejska Olimpiada Matematyczna dla Dziewcząt Polska reprezentacja wygrała pierwszą Europejską Olimpiadę Matematyczną dla Dziewcząt. W zawodach, odbywających się w Cambridge w Wielkiej Brytanii, wzięło udział 70 uczestniczek z 19 krajów z Europy i nie tylko. Polki wygrały klasyfikację drużynową zdobywając w sumie 122 punkty, pokonując o włos Rumunię (121 punktów), Ukrainę (117 punktów) oraz Stany Zjednoczone (110 punktów). W polskiej drużynie najlepszy wynik uzyskała Barbara Mroczek, zdobywając 36 punktów i złoty medal, za nią uplasowały się Anna Siennicka (31 punktów, srebrny medal), Agata Latacz (28 punktów, srebrny medal) oraz Anna Olech (27 punktów, srebrny medal). Źródło: http://wyborcza.pl/1,75476,11544685,Polki_gora_w_matematyce_.html Czesko-Polsko-Słowackie Zawody Matematyczne Michał Zając zajął trzecie miejsce. Romanian Masters of Mathematics & Sciences Michał Zając zdobył medal brązowy IV Kongres Młodych Matematyków Polskich IV Kongres Młodych Matematyków Polskich odbędzie się na Wydziale Matematyki, Fizyki i Informatyki Uniwersytetu Gdańskiego w dniach 20-23 września 2012 roku. Siedemnastu uczniów V LO w Krakowie zostało zaproszonych do wygłoszenia wykładu na Kongresie. Imię i nazwisko Temat referatu Klasa Katarzyna Janocha Liczby Stirlinga 3e Michał Piekarz Lemat Burnside’a 3e Dawid Gawlina Algorytm triangulacji 2e różnicowej wielomianu Bartłomiej Grochal O związkach pomiędzy sumą i iloczynem n liczb 2e Anna Hoduń Homotetyczne pokrycie figur w drugim i trzecim wymiarze 1g Filip Ficek Krzywizna Wszechświata 3g Michał Seweryn Twierdzenie Mardena 3e Karolina Cynk Trójkat obracający się między dwoma okregami albo o skutkach niewoli carskiej 1g Karolina Truszkowska 1g Andrzej Kawula Rachunek prawdopodobieństwa w brydżu, czyli jak grać żeby wygrywać 3g Joanna Sendorek Figury o niezmiennej szerokości 1g Tomasz Jakubek Niezmienniki 3g Leszek Kania Problem Anioła 2e Maria Kawula Wzór Eulera 1g Katarzyna Budzik Strażnicy w muzeum 1g Kinga Turlej Prawdopodobienstwo – intuicja a rzeczywistość (na przykładzie paradoksu Monty’ego Halla i paradoksu wiezniów) 2e Krzysztof Kleiner Vieta jumping 3e 225 BIOLOGIA I Olimpiada Biologiczna - etap szkolny Klasa 2h Bętkowska Ilona Borówka Magdalena Brońska Sara Fatyga Agnieszka Ficoń Jacek Janik Kamil Jarzębska Anna Klimowska Anna Kostucha Klaudia Modelski Paweł Nawara Natalia Ożóg Karol Reguła Karolina Wierzbowska Michalina Klasa 3h Bukalski Michał Cichoń Małgorzata Fedak Filip Figura Wiktoria Kiszka Monika Krzystanek Aleksandra Krzyżyk Kinga Książek Miłosz Lorens Wiktor Obajtek Agnieszka Pogan Agnieszka Ptak Magdalena Slusarz Zuzanna Uczniowie, których prace zostały wyróżnione: Brońska Sara kl. 2h „Badanie zmienności ubarwienia muszli wstężyka gajowego Cepaea nemoralis w zależności od typu siedliska na obszarze Krakowa” Ficoń Jacek kl.2h „Przegląd roślin chronionych na terenie wybranych wsi gminy Laskowa” Kostucha Klaudia kl.2h „Bogactwo i różnorodność flory naczyniowej rezerwatu Bonarka na terenie Krakowa” Krzystanek Aleksandra kl.3h „Badanie rozmieszczenia i struktury populacji rdestowca ostrokończystego Reynoutria japonica na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego” 226 Ptak Magdalena kl.3h „Analiza porównawcza liczebności populacji obrazków alpejskich Asarum europaeum w Ojcowskim Parku Narodowym” Slusarz Zuzanna kl.3h „Identyfikacja zbiorowisk roślinnych bagna na terenie miasta Wolbrom” Laureaci Zawodów Okręgowych 2011/2012 Pogan Agnieszka 3h Obajtek Agnieszka 3h Slusarz Zuzanna 3h Spośród 13 przedstawicieli Małopolski do Zawodów Centralnych zakwalifikowali się: Brońska Sara 2h Jarzębska Anna 2h Krzystanek Aleksandra 3h Lorens Wiktor 3h II Olimpiada Ekologiczna Wg regulaminu Olimpiady Ekologicznej szkołę może reprezentować 3 uczniów. Po przeprowadzeniu eliminacji szkolnych, wyłonili się następujący przedstawiciele: Dusza Patryk 1h Jarzębska Anna 2h Zwinczewska Daria 2g 227 KULTURA KINO Szkoła uczestniczyła w programie Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej w roku szkolnym 2011/2012 - klasy 2d, 2g, 2e. Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej to projekt umożliwiający dzieciom i młodzieży spotkanie z kinem (zarówno klasyką, jak i twórczością współczesną), pogłębienie ich wiedzy na temat sztuki filmowej, rozwijający ich wrażliwość i przygotowujący do samodzielnego i świadomego obcowania z kulturą. Poprzez Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej chcemy zaznajomić i rozkochać młodych widzów w sztuce filmowej, uzupełniając jednocześnie ich szkolną edukację. Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej to autorski program o dziesięcioletniej tradycji, który powstał z myślą o edukacji filmowej Młodych Widzów. Od lat cieszy się uznaniem publiczności – Uczniów i Nauczycieli, gdyż łączy w sobie szczególne wartości merytoryczne z atrakcyjnością formy. Patronują mu: Minister Edukacji Narodowej, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Polski Instytut Sztuki Filmowej. Popierają go m.in. Andrzej Wajda, Krzysztof Zanussi, Jan Jakub Kolski, Andrzej Maleszka oraz Agnieszka Odorowicz. Honorowym Ambasadorem programu w Krakowie jest prof. Jerzy Stuhr Udział klas w projekcjach filmowych w bieżącym roku szkolnym: „W ciemności” - IG, IIH , IIIC , Udział w projekcji Koła Filmowego V LO: 1. Peter Weir „Piknik pod Wiszącą Skałą” 2. Milos Forman „Lot nad kukułczym gniazdem” 3. Milos Forman „Hair” 4. Magdalena Łazarkiewicz „Ostatni dzwonek”. Grupa językowa włoska: Projekcja filmu „Il piccolo diavolo”, reż. Roberto Benigni w sali Instytutu Kultury Włoskiej dzięki współpracy z panią Małgorzatą Kałką. Klasy pierwsze i drugie - film hiszpański „Inny”. Klasa 2e na „Rzeź” Polańskiego w Kinie pod Baranami 231 Dzień filmowy w V LO 28.06.2012r. sala 03: „High Noon” („W samo południe”; zdobywca wielu nagród, w tym 4 Oscary: dla Gary Coopera za rolę szeryfa Willa Kane’a, za montaż, za muzykę i za piosenkę); „Pale Rider” (Niesamowity jeździec”; klasyka gatunku, western z Clintem Eastwoodem) sala 02: „Big Fish” („Duża ryba”; ekranizacja powieści Daniela Wallace’a, w reżyserii Tima Burtona; występują m.in. Ewan McGregor oraz Albert Finney); „Some Like It Hot” („Pół żartem pół serio”; Oscar za kostiumy, Złoty Glob w trzech kategoriach: najlepsza komedia, najlepszy aktor komediowy - dla Jacka Lemmona oraz najlepsza aktorka w komedii - dla Marilyn Monroe; w 2000r. film zajął I miejsce na liście 100 najśmieszniejszych amerykańskich filmów wszech czasów ogłaszanej przez Amerykański Instytut Filmowy). sala 2: „My Left Foot” („Moja lewa stopa”; dwa Oscary: Daniel Day Lewis w kategorii „Najlepszy aktor pierwszoplanowy” oraz Brenda Fricker „Najlepsza aktorka drugoplanowa”) - WERSJA BEZ NAPISÓW. A także: - „Love Story” (w 1971r. Oscar za najlepszą muzykę oraz pięć Złotych Globów) - „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band” („Klub samotnych serc sierżanta Peppera”; film muzyczny z udziałem Petera Frampthona i zespołu Bee Gees, z muzyką The Beatles) - „Taxi Driver” („Taksówkarz”; film Martina Scorsese, za który w roku 1976 otrzymał Złotą Palmę w Cannes; w rolach głównych Robert de Niro; debiut filmowy Jodie Foster) - „Good Will Hunting” („Buntownik z wyboru”; Oscar dla Robina Williamsa za najlepszą drugoplanową rolę męską oraz Oscar i Złoty Glob dla Matta Damona i Bena Afflecka za najlepszy scenariusz oryginalny) TEATR Klasa 3c - „Król Edyp” w Teatrze Zależnym Klasa 2e - spektakl „Trylogia” (reż. J. Klata) w Teatrze Starym (w ramach zapoznawania klasy z rewizjami i reinterpretacjami mitów narodowych). klasa 2e Teatr Łaźnia Nowa - spektakl „W imię Jakuba S.” (reż. P. Demirski, M. Strzępka); WYSTAWY O od-twarzaniu, czyli 2e zwiedza Fabrykę Schindlera Ostatnie szkolne czerwcowe dni przeznaczyliśmy z 2e na wystawę w Fabryce Schindlera, a ponieważ trudno było o niej rozmawiać, więc skupiliśmy się raczej na zadawaniu pytań... Do przemyślenia. I po to, aby nie ustawać w szukaniu odpowiedzi. 232 Właściwie to cieszyliśmy się, że nie oglądaliśmy tej wystawy „stadnie”, z przewodnikiem. Narzucone odgórnie tempo nie sprzyja, jak wiadomo, zadawaniu ważnych pytań. A tych jest sporo. Dlaczego w sali poświęconej pracownikom „Emalii” deski wyjątkowo skrzypiały, gdy się wchodziło do pomieszczenia z wypisanymi nazwiskami? Dlaczego podłoże drogi prowadzącej do ostatniej sali wydawało się z gumy? Dlaczego postaci w getcie były umieszczone na szklanych planszach i można było przechadzać się między nimi? Można na przykład tak. Albo inaczej…. Bo dwukrotnie schodziliśmy schodami donikąd (raz zatrzymywaliśmy się przed zamkniętymi drzwiami więzienia, za którymi było słychać głosy, a raz schodziliśmy na peron i stawaliśmy przed drzwiami „Przejścia nie ma”). Względy techniczne czy sygnał: „nie możesz i tak naprawdę wejść do tego świata. Nie możesz go poznać”? Do mieszkalnej piwnicy można było sobie zajrzeć, ale spędzenie tam nawet pięciu minut byłoby trudne. A co by było, gdyby… Dostajemy sygnał: „Widzisz wszystko, ale i tak nie możesz sobie wyobrazić”… Wystawa w Fabryce to też opowieść o mieście, które się reorganizuje, rozrasta pod ziemią, tworzy nowe formy – tu beczka może stać się w nim schronieniem. Opowieść o mieście „dziennym” – oficjalnym, zdominowanym przez propagandę i „nocnym” – podziemnym, dla wtajemniczonych. To też opowieść o głosie i o przemocy z nim związanej. Wszak z jednej strony Żydzi nie mogli używać swojego języka w strefie publicznej, z drugiej zaś wszechobecne były megafony („szczekaczki”) na ulicach stanowiące coś w rodzaju nawigacji głosowej w okupowanym mieście. Jedni byli skazani na milczenie, drudzy głosem zawłaszczali przestrzeń miasta. Jeśli dodamy do tego portrety Hitlera w witrynach sklepowych to otrzymamy jeszcze jeden rodzaj drogowskazu, który wskazuje jedynie słuszną dla okupanta drogę. Albo: oglądamy fotografie z egzekucji. Pierwsza, druga, dziesiąta i zbliżenia na twarze zabitych. Widz od-twarza sobie przeszłość. Ale i podgląda to, czego w tragedii antycznej nie można było przedstawić na scenie… Ponownie pytamy: czy mamy prawo oglądać czyjąś haniebną śmierć? Tym bardziej, ze ścian więziennych patrzą na nas zabici. Widzimy dziecięce zabawki i dziecięce notatki- rzeczy, które odsyłają do kogoś, kogo już nie ma. I tyle. O czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć, pisał Ludwig Wittgenstein. Dlatego woleliśmy oglądać w ciszy. Sylwia Winiarska Grupa j. niemieckiego : Wystawa „Entartete Kunst” do Międzynarodowego Centrum Kultury . z grupa DSD II jak przygotowanie do wymiany z Monachium. Grupa j. niemieckiego Konsulat niemiecki - wystawa studentów ASP „Piłka nożna w sztuce”, Grupa j. włoskiego: wystawa „Il cinema italiano nel manifesto polacco” („Kino włoskie w plakacie polskim”) organizowana przez Instytut Kultury Włoskiej w Krakowie, ul. Grodzka 49. Grupa j. hiszpański: Wystawa Malartstwa Hiszpańskiego w Muzeum Narodowym Klasy trzecie (3F, 3G,3E) - wystawa i warsztaty „Polowanie na awangardę. Zakazana sztuka w Trzeciej Rzeszy” w Międzynarodowym Centrum Kultury; Klasy trzecie (3F, 3G,3E) - wystawa „Pomarańczowa Alternatywa- happeningiem w komunizm” w Międzynarodowym Centrum Kultury; Klasy trzecie i 2e - wystawa World Press Photo w Bunkrze Sztuki; Klasa 2e - Fabryka Schindlera Klasy pierwsze i drugie - wystawa „ Sport w sztuce” w MOCAK-u 233 O składaniu podpisu na rzeczywistości, czyli wystawa liberatury Liberatura to inaczej literatura „totalna” – dzieła, w których forma i treść stanowią nierozerwalną całość, a znaczenie ma wszystko: układ i wielkość czcionek, kształt książki, wygląd i faktura stron. Liberatura pozwala na wyzwalanie z konwencji, przekraczanie utartych schematów, ciągłe poszukiwanie nowych środków wyrazu.., Nie bez przyczyny łacińskie ‘liber” znaczy zarówno „książka”, jak i „wolny”. Dlatego tegoroczną wystawę prac liberackich (zaprezentowaną w ramach dni Otwartych VLO), tworzonych przez maturzystów ( z klas 3F,3G,3E,3D) mógłby otwierać napis: Dzieckiem podszyte Na początku było słowo ( albo Słowo) Wstąp i baw się. Bo właśnie chodziło o to, żeby spojrzeć inaczej: i na książkę, i na codzienność. Skojarzyć ze słowem to, co do tej pory było nieme. Bo może by tak: poezja na pudełka z kaszą lub butelki? Przyjemne z pożytecznym… „Podczas przerwy w gotowaniu lub uprawianiu sportu, śmiało możemy zerkać na jedyne w swoim rodzaju opakowanie po kaszy czy też butelkę po wodzie i zamiast jałowo spędzać ten czas na patrzeniu na zegarek lub dyszeniu – analizować dzieło literackie” – przekonują do swojego pomysłu autorki i autorzy z 3F. Albo może: poezja umieszczona na parasolu, który nagle przestaje być „czymś od deszczu” ? Krzątactwo, codzienność, rzeczy to kategorie, które zdominowały dużą część wystawy. I nawet na zwykłych dżinsach nadrukowano wiersze Gałczyńskiego. Można było je mierzyć. Albo zainspirować się i w domu stworzyć własne ubranie, które mówi. Można było nawet pogmerać w koszu na śmieci. Bo tam – mnogość tekstów do interpretacji! Plastikowe butelki z tekstami, tekturowe pudełka z poezją , skórzane kapcie… Autorki i autorzy z 3F o swoim dziele pisali tak: „Dzieło „Śmietnik kultury” stanowi swoistą katabazę autorów skierowaną wbrew amorficznemu archetypowi atomistycznej dezynwoltury panującej w społeczeństwie posthedonistycznym. Panująca wśród jednostek intertekstualna indyferencja skłoniła autorów do krytyki solipsyzacji egzystencji partykularnego człowieka. Zaowocowało to periodycznym relatywizmem objawiającym się , en passant, wertykalną egzemplifikacją niedeterministycznych wizji świata. Instalacja atawistyczne kontestuje widza, co jest przyczynkiem do deracjonalizacji światopoglądu”… Może w swoich domowych koszach też dostrzeżemy metafory? Nawet papier toaletowy przestanie być oczywistym przedmiotem, jeśli nadrukujemy na nim fragmenty powieści. „Nasza praca skierowana jest do osób mających problemy z brakiem czasu i motywacją. Aby literatura dała się polubić, musi być cząstką naszego codziennego życia. Wystarczy podjąć postanowienie, by nie używać fragmentu papieru toaletowego, dopóki nie przeczyta się nadrukowanego na nich tekstu.” –roztaczali wizję popularyzowania czytelnictwa autorzy pracy z 3G . Wystawa zadała też kłam twierdzeniu, że dziecięce zabawy są odintelektualizowane. Co można zrobić? Po(d) pisać drewnianą kolejkę (czy tylko możliwa jest „Lokomotywa” Tuwima?) Popisać zabawki z dzieciństwa i odbyć nieco inaczej podróż sentymentalną. A może tylko zajrzeć do komody pana Hilarego? Innymi pracami były te, które zwiedzającym proponowały zabawy intertekstualne. Można było rzucać kostką z nadrukowanymi wersami wierszy ( „Dzięki ułożeniu pojedynczych wersów na sześciennej kostce, możliwe jest stworzenie dowolnie długiego i złożonego z dowolnych wersów utworu. [Każdy sam] decyduje kiedy przestać rzucać. Bardzo ważną rolę w procesie tworzenia odgrywa także los, który ma decydujący wpływ na kolejność wersów. Dzięki temu układane wiersze są za każdym razem niepowtarzalne” - mówią autorzy „literackiej kostki” z 3D) , kręcić bączkami na planszy z tekstami i z fragmentów , na których się zatrzymają tworzyć swój wiersz, losowo łączyć fragmenty cytatów w spójno – o dziwo!- całość, mając na uwadze, ze zawsze stworzony tekst coś mówi o osobie tworzącej…. 234 Do tworzenia liberatury wykorzystano również figury matematyczne: …czy wstęgę Moebiusa. „Moebius” to krótka forma literacka. Nie ma początku ani końca. Wraz z bohaterem można doświadczyć zapętlenia czasu i przestrzeni oraz złudzenia podobnego do deja-vu. Jest to niekończąca się opowieść, dzięki czemu może zostać w celu uśpienia nawet najbardziej pobudzonego dziecka…” – mówią uczniowie 3G. Na wystawie można też było w niezwykły sposób sprawdzić swoją znajomość lektur, co – jak wiadomo- ma przed maturą niebagatelne znaczenie. „Szuflada Wilhelma” stworzona przez uczennice z 3F przywołuje przede wszystkim bohatera, do którego pisze znany nam skądinąd Werter, a o którym czytelnicy wiedzą niewiele, gdyż zwykle skupiają się na tytułowych cierpieniach tytułowego bohatera. Solidna dębowa szuflada z częściowo zalakowanymi, a częściowo otwartymi listami wraz z przytwierdzonymi do niej jastrzębim piórem i buteleczką na atrament wytycza zupełnie nową linię interpretacyjną oraz dowodzi tego, że – jak piszą autorki – tej powieści „nie da sie… zaszufladkować” . Na koniec – deser. W ślicznym pudełeczku – prawdziwe czekoladki, a na pudełeczku – wariacja na temat strumienia świadomości. Autorki i autorzy pracy z 3D tłumaczą: „ Z pamiętnika czekoladoholika” przedstawia uczucia, jakie towarzyszą pasjonatowi wyrobów kakaoprocentowaych i dramatyczną walkę, jaką musi on staczć z własnymi żądzami. Ciag napisów na pudełku przedstawia strumień świadomości i emocje łakomczucha przed otwarciem pudełka. Zwieńczeniem wewnętrznej walki jest czekoladowe „szczęście…” No i kto się oprze? Sylwia Winiarska 235 IMPREZY SPORTOWE I N T E R R U N CRACOVIA 2012 Dnia 27 maja 2012r odbył się bieg na dystanie 5 i 10 km. Naszą szkołę reprezentowali następujący uczniowie: - Lizak Justyna - Dudek Joanna - Rusek Urszula - Prawda Karolina - Dyrda Paweł - Moczurad Piotr - Spisak Maciej - Jędrusia Maciej - Pszczoła Bartosz - Kasprowicz Filip i nauczyciele: - mgr Piekarska Elżbieta - mgr Kosiński Janusz 239 MISTRZOSTWA V LICEUM SZKOLNE ZAWODY W NARCIARSTWIE ALPEJSKIM 19.03.2012 ŚNIEŻNICA DZIEWCZĘTA 1 KAŃSKA MAGDALENA 52,25 3 KOZAK KAROLINA 54,57 2 4 5 6 CHŁOPCY TRYBAŁA MAJA 53,22 ŻYREK ADRIANNA SZAFRAŃSKA KAROLINA KRASNODOMSKA AGNIESZKA 55,92 57,98 72,79 1 WOŹNIAK TOMASZ 46,29 3 UCHACZ MARCIN 48,29 2 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 JĘDRUSIAK MACIEJ 48,28 ZAJĄC DOMONIK 48,82 GŁUG WOJCIECH MORAWSKI STANISŁAW KUDZIA JAKUB BIŁKO KACPER 49,81 49,97 50,57 51,07 MARZEC MATEUSZ 51,38 MORAWSKI IWO 51,98 POLLESCH KONRAD 52,55 DYREK MICHAŁ 52,77 ZWONEK ŁUKASZ 53,03 DONIEC MICHAŁ 54,33 KUDELA SEBASTIAN 54,59 ŁAWSKI PATRYK 56,30 GUBIŁA RADOSŁAW 56,75 MIROCKI GRZEGORZ 58,01 STAŃCZEWSKI MACIEJ 58,72 GAWOR ALEKSANDER 59,89 KNURA RADOSŁAW 60,16 KRÓL MICHAŁ 60,17 MODELSKI PAWEŁ 88,99 CHEŁKOWSKI CEZARY 92,97 KISZKA FILIP 64,09 240 \ MISTRZOSTWA V LICEUM SZKOLNE ZAWODY SNOWBORDOWE 19.03.2012 ŚNIEŻNICA DZIEWCZĘTA 1 MAJAK ALEKSANDRA 68,74 3 KOWALSKA PATRYCJA 74,38 2 4 5 ZIELIŃSKA BARBARA HANDZIUK ZUZANNA SOBIERAJ KATARZYNA 72,25 75,64 81,37 CHŁOPCY 1 2 3 PSZCZOŁA BARTŁOMIEJ 72,02 KASPRZYKOWSKI JAKUB 91,39 KWIATKOWSKI BARTOSZ 241 77,77 LISTA UCZNIÓW V LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCEGO im. A. WITKOWSKIEGO BIORĄCYCH UDZIAŁ W POKAZOWYM TRENINGU „UEFA EURO 2012” DRUŻYNY HOLANDII 1. WOŹNIAK TOMASZ 2. MARKIEWICZ KAROL 3. TRZASKA PIOTR 4. PADLEWSKI SZYMON 5. GROCHAL BARTEK 6. RUTKOWSKI MIESZKO 7. STAŃCZEWSKI MACIEJ 8. NIEDZIAŁKOWSKI ADAM 9. JOŃCZYK MACIEJ 10. ZAJĄC DOMINIK 11. DYLĄG ALEKSANDER 12. SOJA MICHAŁ 13. JĘDRUSIAK MACIEJ 14. DMITRUK ALEKSANDER 15. NOWICKI JAN 16. KISZKA FILIP 17. KRÓL MICHAŁ 18. MORAWSKI IVO 19. TRYSTUŁA MAREK Opiekun mgr Janusz Kosiński 242 1D 1C 1C 1G 2E 3G 3G 3G 3G 1B 1B 2B 2B 2B 2B 1D 3A 2D 2D OBÓZ NARCIARSKI WE WŁOSZECH W dniach 17 -26 luty 2012 roku w czasie ferii zimowych został zorganizowany przez prof. Krzysztofa Stolarskiego dla uczniów naszej szkoły narciarski obóz. Obóz mial miejsce w malowniczej miejscowości Cortina D’ampezzo we Włoszech A oto uczestnicy obozu wraz z opiekunem. 243 OBÓZ ZIMOWY NARCIARSKI ZORGANIZOWANY W SAALBACH W AUSTRI W DNIACH OD 12.02 DO 19.02.2012R 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 WĄDOŁEK KOŁODZIEJSKI GOROSTOWICZ RUDOWSKI RUTKOWSKA KRÓL SŁAWEK ANNA MARCIN PIOTR ŁUKASZ KAROLINA MICHAŁ KLAUDIA DERBISZ ANNA CEGIELSKI PAWEŁ SOIDA ADAMCZYK KWIATKOWSKA SIKORA ZAJĄC MICHA Ł MICHAŁ SONIA MICHAŁ DOMINIK BERTMAN KRZYSZTOF RAWSKI JAKUB DYLĄG ALEKS KUDELA SEBASTIAN KOSIŃSKI JANUSZ KOSIŃSKI WŁODEK Saalbach – Hinterglemm to tętniący życiem ośrodek narciarski, położony w dolinie Glemm w Ziemi Salzbarskiej. Tutejsze tereny narciarskie określane są nazwą „skicircus”. Na stokach otaczających dolinę Glemm od południa ( Reiterkogel, Bernkogel i Kohlmaiskopf ) przeważają nasłonecznione trasy. Po przeciwnej stronie doliny atrakcją są trzy trasy zjazdowe ze szczytu Schattberg do Saalbach ( gdzie były rozgrywane Mistrzostwa Świata ), druga do Hinterglemm i do Schonleiten. Informacje o ośrodku: Długość tras narciarskich to 200 km; trasy łatwe 90 km trasy średnie 95 km trasy trudne 15 km wysokość: 950 – 2096 m n.p.m. Organizatorem wyjazdu był mgr Janusz Kosiński. 244 MATURA Ogólna informacja o zdawalności matury w roku szkolnym 2011/12 Liczba zdających Ogółem Zdało % Nie zdało % 286 286 100,0 0 0,0 Przedmioty zdawane obowiązkowo Przedmiot Poziom Średnia Zdawało Zdało Język polski podstawowy 67,1% 286 286 Język polski ustny 77,0% 286 286 Matematyka podstawowy 91,4% 286 286 Język angielski podstawowy 97,0% 261 261 Język angielski ustny 96,0% 262 262 Język angielski II termin 100,0 1 1 Język francuski podstawowy 99,0% 4 4 Język francuski ustny 99,3% 4 4 Język hiszpański podstawowy 95,0% 3 3 Język hiszpański ustny 84,3% 3 3 Język niemiecki podstawowy 88,3% 17 17 Przedmioty zdawane dodatkowo Przedmiot Poziom Średnia Zdawało Język polski rozszerzony 75,3% 66 Biologia rozszerzony 77,7% 87 Chemia rozszerzony 78,0% 100 Filozofia rozszerzony 91,2% 5 Fizyka i astronomia podstawowy 66,6% 8 Fizyka i astronomia rozszerzony 66,5% 46 Geografia rozszerzony 72,7% 24 Historia rozszerzony 77,0% 34 Historia muzyki rozszerzony 80,6% 3 Historia sztuki rozszerzony 70,4% 20 Matematyka rozszerzony 82,0% 163 Wiedza o społeczeństwie rozszerzony 63,0% 42 Język angielski podstawowy 92,0% 2 Język angielski rozszerzony 84,6% 208 Język angielski ustny 95,3% 5 Język angielski II termin 86,0% 1 Język francuski podstawowy 84,6% 4 Język francuski rozszerzony 90,0% 4 Język francuski ustny 61,7% 2 Język hiszpański podstawowy 94,0% 4 Język hiszpański rozszerzony 86,0% 4 Język hiszpański ustny A1 96,7% 3 Język niemiecki podstawowy 97,2% 7 Język niemiecki rozszerzony 89,4% 19 Język niemiecki ustny A1 90,0% 7 Język włoski podstawowy 90,0% 1 Informatyka rozszerzony 92,6% 20 247