marzec ok ok.indd - Farmaceutyczny Przegląd Naukowy
Transkrypt
marzec ok ok.indd - Farmaceutyczny Przegląd Naukowy
(ISTORIAFARMACJIpKIERUNKIPOSZUKIWAÊINOWEPOLABADAWCZE (ISTORYOF0HARMACY0RESENT4RENDSAND.EW&IELDSOF2ESEARCH)NTERESTS !NITA-AGOWSKA :AKAD(ISTORII.AUK-EDYCZNYCH 5NIWERSYTET-EDYCZNYIM+AROLA-ARCINKOWSKIEGO Streszczenie: W niniejszej pracy przeprowadzona została analiza publikacji wybranych spośród artykułów i wydawnictw zwartych, odnotowanych w internetowej bazie PubMed. Dzięki dostępowi do poszczególnych artykułów i recenzji książek w wersji on line stwierdzono, że publikacje te cechuje bogactwo tematyki, najczęściej z zakresu ostatniego wieku. Nowymi tendencjami są: medykalizacja historii farmacji, uwzględnianie szerokiego kontekstu społecznego w pracach historyczno-farmaceutycznych, a także stosowanie metod ilościowych i korzystanie z zasobów internetowych. Słowa kluczowe: historia farmacji, historiografia, historia medycyny, metody ilościowe w historii '|ª-J®RylR Dwanaście lat temu, podczas XVI Zjazdu Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego, w wykładzie zatytułowanym „Współczesne modele europejskiej historiografii farmaceutycznej” prof. Barbara Kuźnicka wyodrębniła reprezentatywne dla światowego piśmiennictwa historyczno-farmaceutycznego struktury metodologiczne i wskazała, że farmacja przedstawiana jest w pracach historycznych przede wszystkim jako: ewolucja leków, nauka powiązana z toksykologią, dziedzina kulturotwórczą i dziedzina związana z antropologią i etnografią.1) Do tego podsumowania współczesnego stanu historii farmacji chciałabym nawiązać, poszukując jednak wyłącznie nowych kierunków i pól badawczych. Podstawą doboru publikacji do analizy była internetowa baza bibliograficzna PubMed, która dzięki internetowej wyszukiwarce (search: history of: pharmacy/ drugs/ medicines/ pharmacies/ pharmaceutical industry) odegrała rolę spisu ponad pięciu tysięcy (po selekcji ponad trzech tysięcy) publikacji (oryginalnych artykułów, recenzji, wspomnień i wydawnictw zwartych) Abstract: This study aims to analyze some new research trends and fields of interests in the worldwide history of pharmacy. The database PubMed provided a knowledge about more then five thousands papers and books on the history of pharmacy, easily accessible thanks to library resources and journals on-line. The majority of these papers and books presents the changes of pharmacy during the last century. There are some new research trends: medicalization of the history of pharmacy, the new social history of pharmacy, introduction of quantitative methods into historical-pharmaceutical research and the development of the Internet-based research. Key words: history o pharmacy, historiography, history of medicine, quantitative methods in history z zakresu historii farmacji. Wybrane z bazy PubMed artykuły odtworzono dzięki zasobom bibliotecznym on-line dostępnym na serwerze Biblioteki Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, a przedstawione książki zostały opisane z autopsji. Celem analizy było rozpoznanie, jak zaznaczający się w ostatnich dziesięcioleciach przewrót w myśleniu o historii i jej badaniu, przewrót, który zmniejszył dystans między nami a przeszłością, zaznaczył się w obszarze światowej historii farmacji i jaki nowy kontekst dzięki temu zyskała.2) ¤ª|q¥Ao-il |ll\-u-AolªJ¥alRo |t|ªlR((ª W drugiej połowie XX w. badania naukowe w dziedzinie historii zostały radykalnie przeorientowane dzięki fali postmodernizmu, który podważył prawdy absolutne i takie pojęcia ogólne, jak kultura, naród, cywilizacja, a ponadto wykazał, że język ma wpływ na wyjaśnianie przeszłości, a obiektywna interpretacja źródeł historycznych jest niemożliwa. W konsekwencji klasyczny opis historyczny #BSCBSB,VǺOJDLB8TQÓD[FTOFNPEFMFFVSPQFKTLJFKIJTUPSJPHSBêJ GBSNBDFVUZD[OFK t'BSNBDKB 1PMTLBu T 0HÓMOFKXJFE[ZOBUFNBUXTQÓD[FTOZDIQS[FPCSBǻFǝIJTUPSJJJXBST[UBUVCBEBXD[FHPIJTUPSZLBEPTUBSD[BOQ+FS[Z5PQPMTLJ8QSPX BE[FOJFEPIJTUPSJJ1P[OBǝ &ARMACEUTYCZNY 0RZEGLD.AUKOWY COPYRIGHT'RUPA$R!2+WIECIÊSKIEGO )33. ¡¤°°U nawiązujący do wydarzeń politycznych został zastąpiony narracyjnymi i metaforycznymi obrazami przeszłości, konstruowanymi tak, by przybliżyć ją czytelnikowi i budzić jego emocje. Przełom językowy zaznaczył się również w obszarze historii medycyny i historii farmacji, będąc przede wszystkim zasługą badaczy różnej narodowości i o różnym wykształceniu, m.in. lekarzy, historyków, psychologów, matematyków, biologów, bibliotekarzy, którzy od lat siedemdziesiątych XX w. korzystali ze stypendiów i grantów fundacji Henry’ego Wellcome, założyciela firmy farmaceutycznej Borroughs-Wellcome. Na mocy testamentu, H. Wellcome przeznaczył część zysków firmy na fundację wspierającą badania naukowe, w tym historyczno-medyczne. Działalność fundacji przyczyniła się do rozwoju historii medycyny i farmacji. Różnorodne wykształcenie badaczy sprawiło, że ich publikacje były nowatorskie, oryginalne i interdyscyplinarne, co wyraźnie odróżniało je od prac powstałych w krajach niemieckojęzycznych. O ile historycy medycyny i farmacji z państw anglojęzycznych podejmowali głównie problematykę społeczną, to badacze z państw niemieckojęzycznych specjalizowali się w problematyce historycznych związków między medycyną, stanem zdrowia ludności, państwem a prawem, kontynuując wcześniejsze zainteresowania, dla których typowa była problematyka związków farmacji ze sztuką oraz biografii wybitnych Niemców.3) Nowe, usytuowane na pograniczu socjologii, geografii, demografii i historii medycyny oraz farmacji, obszary poznania zaczęto eksplorować za pomocą narzędzi badawczych uznawanych wcześniej za obarczone nadmiernym redukcjonizmem i dehumanizujące historię. Narzędziami tymi stały się metody ilościowe, których użyteczność wynikała z możliwości wykorzystania technologii informatycznych i objęcia perspektywą badawczą licznych i różnorodnych danych (np. wiek, płeć, wzrost, sposób odżywiania, zamożność, długość życia) dotyczących już nie tylko jednostek, lecz całych populacji. Okazało się, że odrzucana przez pozytywistów i ich kontynuatorów statystyka jest w swej istocie „zamrożoną historią”, a analiza statystyczna, zwłaszcza dokonywana za pomocą programów komputerowych, pozwala na bardziej wnikliwe niż opis słowny odkrywanie i wyjaśnianie związków przyczynowych. Metody ilościowe zrewolucjonizowały czasochłonne studia nad starożytnymi i średniowiecznymi manuskryptami botaniczno-medycznymi, bo pozwoliły na wybranie reprezentatywnej statystycznie próby złożonej z pewnej liczby stron i rozciągnięcie wnioskowania na całość dzieła. Najbardziej znaczące przewartościowania dokonały się za sprawą metod ilościowych w historii ekonomii, w której zastosowano je już pół wieku temu, co pozwoliło na przeprowadzanie analiz gospodarki i oraz poszukiwanie opty- malnych modeli jej rozwoju. Następnie metody ilościowe zrewolucjonizowały historię demografii, ponieważ dzięki nim możliwe było poznanie wpływu postępu (np. uprzemysłowienia, komunikacji) na populacje. W 1987 r. metody te wkroczyły do historii medycyny i farmacji pozwalając na ilościowe badania zdrowia i chorób ludzi, a co za tym szło, na przeprowadzanie analizy różnych systemów opieki zdrowotnej i poszukiwanie ich optymalnych modeli. Metody ilościowe zapewniły badaniom historyczno-medycznym i historyczno-farmaceutycznym nieznaną przedtem głębię i implikacje w sferze polityki zdrowotnej. Tak dopełnił się proces wyodrębniania nowego pola badawczego określanego jako nowa społeczna historia medycyny, a mającego kontekst polityczny, geograficzny, demograficzny i ekonomiczny. W polu tym znalazła się m.in. problematyka dziejów leków i zaopatrzenia w leki oraz społecznych następstw postępu nauk farmaceutycznych.4) I tak, stopniowo, zmieniały się tory myślenia o przeszłości medycyny i farmacji, a zainteresowania badawcze historyków zostały przeniesione z wybitnych jednostek – lekarzy i farmaceutów - na ogół pacjentów, a zwłaszcza na struktury społeczne i zwyczaje jako na czynniki kształtujące zdrowie populacji w większym stopniu niż wydarzenia polityczne. Odkrywano fascynującą i ważną problematykę badawczą, potwierdzając spostrzeżenia – w ostatnich latach często cytowanego - polskiego lekarza i filozofa nauki, Ludwika Flecka, który w 1935 r. wskazał, że zmiany myślenia prowadzą do zmienionych faktów naukowych, a całkowicie nowe fakty mogą być odkryte tylko dzięki nowemu myśleniu.5) To właśnie nowe myślenie zapoczątkowało proces przekształcania historii farmacji w społeczną historię potrzeb lekowych pacjentów oraz wchłaniania jej przez historię medycyny. Publikacje z zakresu nowej społecznej historii farmacji są liczne i cechuje je wysoki poziom naukowy, a ukazują się na łamach najbardziej prestiżowych międzynarodowych czasopism biomedycznych i lekarskich. Niekiedy ich tematem jest dawne aptekarstwo, jednak ujęcie tematu nie przypomina prac historyczno-farmaceutycznych powstających w krajach Zachodnich w okresie międzywojennym, po II wojnie światowej, czy jeszcze w latach siedemdziesiątych XX w.6) Trudno nie zauważyć, że proces zanikania odrębności historii farmacji od historii medycyny jest też wynikiem reformy programów nauczania na studiach farmaceutycznych. Obecnie liczba godzin dydaktycznych przeznaczonych na historię farmacji różni się w poszczególnych krajach. Np. w USA jest to zwykle 60 godzin, w Niemczech są to 24 godziny zajęć obowiązkowych zakończonych egzaminem, w Polsce 15 godzin zakończonych zaliczeniem, a z kolei w Zjednoczonym Królestwie (Anglia) historia farmacji jest nauczana fakultatywnie lub w ramach kształcenia podyplomowego. Dokonane w ostatniej dekadzie w większości państw europejskich zmniejszenie wymiaru godzinowego 1PS.FEJDJOFBOE.PEFSOJUZ1VCMJD)FBMUIBOE.FEJDBM$BSFJO/JOFUFFOUIBOE5XFOUJFUI$FOUVSZ(FSNBOZ&ET.BOGSFE#FSH (FPĒSFZ $PDLT 8BTIJOHUPO $BNCSJEHF 6OJWFSTJUZ 1SFTT 8FTUFSO .FEJDJOF &E *SWJOF -PVEPO 0YGPSE m /FX :PSL 0YGPSE 6OJWFSTJUZ1SFTTTWWJ 1PS1BVM4.BYJN2VBMJUBUJWFNFUIPETJOUIF4PDJBM4DJFODFT0YGPSEm/FX:PSL /BODZ,SJFHFSѮFPSJFT GPS 4PDJBM &QJEFNJPMPHZ JO UIF TU $FOUVSZ BO &DPTPDJBM 1FSTQFDUJWF i*OUFSOBUJPOBM +PVSOBM PG &QJEFNJPM PHZuT 1PSOQ)JMBSZ.BSMBOEѮF .FEJDBM "DUJWJUJFT PG .JE/JOFUI$FOUVSZ $IFNJTUT BOE %SVHHJTUT XJUI 4QFDJBM 3FGFSFODF UP 8BLFGFME BOE)VEEFSTêFME i.FEJDBM )JTUPSZu T COPYRIGHT'RUPA$R!2+WIECIÊSKIEGO )33. &ARMACEUTYCZNY 0RZEGLD.AUKOWY ¡¤°°U nauczania historii farmacji okazało się nieodwracalnym ciosem w zakłady historii farmacji, powodując redukcję zatrudnienia i z konieczności połączenie z innymi zakładami, najczęściej historii medycyny. Jedyny w Europie Instytut Historii Farmacji istnieje w Niemczech.7) ¡|ª-|tRA®y-il |l-\-u-Aol Biorąc pod uwagę złożoność i interdyscyplinarny charakter współczesnej biomedycyny oraz jej ścisłe powiązanie z farmacją, proces poszerzania perspektywy badawczej historii farmacji oraz jej stopniowej integracji z historią medycyny był nieunikniony. Nowy nurt, historii farmacji zintegrowanej z historią medycyny, jest reprezentowany przez kilka syntez dziejów medycyny i farmacji w XX w. oraz przez liczne artykuły. Przykładem syntezy sytuującej rozległą problematykę medycyny i farmacji w XX w. w kontekście społecznym, politycznym, demograficznym, obyczajowym, filozoficznym i geograficznym jest „Przewodnik po medycynie w XX wieku”, obszerna praca zbiorowa zredagowana przez Rogera Cooter’a i Johna Pickstone’a.8) Napisanie czterdziestu sześciu rozdziałów powierzono przedstawicielom najbardziej renomowanych uniwersytetów angielskich, amerykańskich, holenderskich, niemieckich, francuskich i australijskich. Jak zaznaczyli we wstępie redaktorzy dzieła: „Medycyna jest przede wszystkim wiedzą o ciele w chorobie i zdrowiu, lecz wiedza medyczna nie istnieje niezależnie od społecznego, politycznego i kulturowego kontekstów, w których jest wytwarzana i stosowana.”9) Dostrzegli, że historia medycyny w XX w. jest w rzeczy samej historią potęgi, lecz nie nauki, ale lekarzy i – w coraz większym stopniu – pacjentów, oraz, że medycyną rządzą takie instytucje i organizacje jak: kościoły, stowarzyszenia charytatywne, towarzystwa ubezpieczeniowe, firmy farmaceutyczne, a w jeszcze większym stopniu przemysłowcy, ekonomiści i politycy. Książka została zatem podzielona na trzy części zatytułowane: „Potęga” (o systemach polityczno-gospodarczych organizujących systemy opieki zdrowotnej w wybranych państwach Europy Zachodniej, USA i ZSRR), „Ciała” (w znaczeniu ciała ludzkiego, ale także struktur organizacyjnych i koncepcji medycznych; ciała, które może być zdrowe, płodne, seksualne, niepełnosprawne, „genetyczne”, poddawane eksperymentom, analizowane etc., bo współczesna medycyna dezintegruje ciało ludzkie) i „Doświadczenia” (o doświadczanych przez współczesne społeczeństwa miejscach, swoistych „wrotach”, dostępu do medycyny, takich jak np. media i gabinety lekarskie, a także o doświadczeniach najsłabszych pacjentów, jak dzieci, pacjenci reanimowani, zarażeni HIV/ AIDS i chorzy na nowotwory). W rozdziałach stale przewi- ja się problematyka leków, ich produkcji i gospodarki, lecz w nowatorskim ujęciu. Zgodnie z obecnym trendem, dzieło nie poszukuje wybitnych odkrywców, ale skupia się na rozpoznawaniu relatywizmu osiągnięć nauk medycznych i farmaceutycznych oraz złożoności problemów opieki zdrowotnej doświadczanych przez współczesne społeczeństwa.10) Inny charakter ma synteza dokonana przez James’a Le Fanu, autora poczytnej cotygodniowej kolumny medycznej w brytyjskich „Daily Telegraph” i „Sunday Telegraph”, zatytułowana „Wzlot i upadek nowoczesnej medycyny”.11) W książce, która może odgrywać rolę przystępnego podręcznika najnowszej historii medycyny i farmacji, autor najpierw przedstawił dwanaście przełomowych momentów w ich dziejach począwszy od II wojny światowej. Cztery z tych przełomów dokonały się za sprawą nowo odkrytych leków (penicyliny, kortizonu, streptomycyny i chlorpromazyny), a dla czterech innych kluczowe znaczenie miały nowe możliwości farmakoterapii (przeszczep nerki, zapobieganie udarom mózgu, leczenie nowotworów dzieci, terapia wrzodu żołądka). Następnie przedstawił nadzieje i rozczarowania, jakie w drugiej połowie XX w. wzbudziły postępy nauk farmaceutycznych i technologii medycznych oraz inżynieria genetyczna i terapia genowa. Historia medycyny została ściśle połączona z historią farmacji, a żywy tok narracji i eksponowane przez autora kontrowersje etyczne oraz następstwa społeczne osiągnięć naukowych sprawiły, że wyposażona w liczne przypisy książka stała się międzynarodowym bestsellerem okrzykniętym przez tak znane czasopisma jak „Observer” czy „Spectator” fascynującym dziełem pozwalającym zrozumieć, jak medycyna pozwala pokonać choroby i starość.12) Kolejnym przykładem pracy reprezentatywnej dla nowej społecznej historii medycyny i farmacji jest monografia „Pościg za zapomnieniem. Globalna historia narkotyków. 1500-2000” autorstwa Richarda Davenport-Hines’a.13) Obszerna i oparta na rzetelnej podstawie źródłowej i literaturowej praca wyjaśnia, jak doszło do tego, że przetwory maku i konopii indyjskich oraz ich pochodne syntetyczne przestały być stosowane jako leki i stały się nielegalnie rozprowadzanymi i masowo przyjmowanymi narkotykami. Licząca 466 stron i ilustrowana fotografiami (dokumentującymi np. legalną sprzedaż opium w Birmie w 1900 r., dzieci bawiące się niedopałkami papierosów z marihuaną w Filadelfii w latach 1980. oraz młodych ludzi bawiących się w narkotycznym transie we współczesnej amerykańskiej dyskotece). Książka ta ma również cechy bestselleru, bo nawiązuje do sytuacji dobrze czytelnikom znanych oraz ujawnia lekomanię i narkomanię tak wybitnych twórców kultury jak: m.in. architekt Christopher Wren, pisarz Charles Dickens, twórca psychoanalizy Zygmunt Freud, królowa Wiktoria, Marylin *OGPSNBDKFSÓǻOZDIVD[FMOJFVSPQFKTLJDIEPTUNjQOFPOMJOF $PNQBOJPOUP.FEJDJOFJOUIF5XFOUJFUI$FOUVSZ&ET3PHFS$PPUFS+PIO1JDLTUPOF-POEPO3PVUMFEHF 3PHFS$PPUFS+PIO1JDLTUPOF*OUSPEVDUJPO<8>$PNQBOJPOUP.FEJDJOFwTYJWm$ZUPXBOF[EBOJFCS[NJOBTUNjQVKƾDPi.VDIPG ANFEJDJOFJTLOPXMFEHFBCPVUUIFCPEZJOTJDLOFTTBOEIFBMUICVUNFEJDBMLOPXMFEHFEPFTOPUFYJTUJOEFQFOEFOUMZPGUIFTPDJBMQPMJUJ DBMBOEDVMUVSBMDPOUFYUTJOXIJDIJUJTQSPEVDFEBOEVTFEu 5BNǻFTWWJJ +BNFT-F'BOVѮF 3JTF BOE 'BMM PG .PEFSO .FEJDJOF -POEPO "CBDVT 'SBHNFOUZSFDFO[KJQS[ZUPD[POPOBPLBEDFLTJƾǻLJ 3JDIBSE%BWFOQPSU)JOFTѮF 1VSTVJU PG 0CMJWJPO " (MPCBM )JTUPSZ PG /BSDPUJDT u -POEPO 8FJEFOGFME/JDPMTPO &ARMACEUTYCZNY 0RZEGLD.AUKOWY COPYRIGHT'RUPA$R!2+WIECIÊSKIEGO )33. ¡¤°°U Monroe, czy Mick Jagger. Autor nie gloryfikował narkomanii, ani jej nie potępił, lecz przyjął rolę świadka narodzin i rozwoju pewnego zjawiska społecznego. Ostatnim wreszcie przykładem syntez reprezentatywnych dla omawianego nurtu badań może być książka „Chemia seksualna: historia pigułki antykoncepcyjnej” napisana przez Larę V. Marks a wydana przez oficynę Yale University.14) Tematykę historii doustnych środków antykoncepcyjnych podjęło wcześniej kilku badaczy, ale oryginalność pracy Lary V. Marks wynika przede wszystkim z dwóch faktów: wskazała wpływ niemieckich naukowców, którzy w okresie międzywojennym wyemigrowali do USA, na odkrycie doustnej antykoncepcji, a ponadto udokumentowała wątpliwe etycznie eksperymenty z pierwszymi pigułkami antykoncepcyjnymi wykonywane na chorych umysłowo pacjentkach w szpitalu psychiatrycznym w Massachusetts oraz na najuboższych mieszkankach kontrolowanej przez Amerykanów wyspie Porto Rico.15) `+uRJ¬p-ql®|ª-y-il |l-\-u-Aol Poza obszar tradycyjnie pojmowanej historii farmacji wykracza szereg artykułów przedstawiających dzieje leków i innych produktów farmaceutycznych w ujęciu zmedykalizowanym. Do interesujących i godnych omówienia publikacji z tego zakresu należy artykuł Iain’a Chalmers’a „Porównując ‘podobnie jak’ z ‘podobnie jak’: historyczne kamienie milowe w ewolucji metod doboru pozbawionych błędu grup porównawczych w eksperymentach terapeutycznych” zamieszczony w 2001 r. na łamach „International Journal o Epidemiology”.16) Artykuł ma charakter komplementarny wobec wcześniejszych publikacji historycznych dążących do wyjaśnienia ewolucji badań klinicznych, a zwłaszcza rozwoju stosowanych w nich metod ilościowych, początków myślenia kategoriami prawdopodobieństwa, zastosowania metod statystycznych i teorii statystyki oraz socjologii, etyki i polityki badań klinicznych. Prace nad dziejami badań klinicznych obejmują okres od 1662 r., kiedy flamandzki lekarz, Jan Baptysta Van Helmont po raz pierwszy zauważył, że niekiedy lekarze nieumyślnie szkodzą pacjentom i że ponoszą odpowiedzialność za wybór terapii bezpiecznej dla pacjenta.17) Innym przykładem medykalizacji historii farmacji może być artykuł Viviane Quirke „Wdrażając teorię do praktyki: James Black, teoria receptoru i rozwój betablokerów w ICI, 1958-1978” zamieszczony w 2006 r. w czasopiśmie „Medical History”.18) Jest to praca z zakresu dziejów leku, a więc obszaru tradycyjnie przypisywanego historii farmacji, jednak wysoce specjalistyczna problematyka naukowa została usytuowana w szerokim kontekście społecznym i ekonomicznym. W końcu lat osiemdziesiątych XX w. produkcja betablokerów dostarczała 75% dochodów brytyjskiego przemysłu farmaceutycznego i stanowiła 36% wartości światowego rynku dwudziestu najlepiej sprzedających się leków.19) Historię farmacji biomedycznej reprezentuje też np. książka Otto Magnusa pt. „Rudolf Magnus, fizjolog i farmakolog, 1873-1927”.20) W pracy wykazano, że współczesna biomedycyna wyodrębniała się w ścisłym związku z farmakologią i fizjologią, a z kolei te dwie dyscypliny nauki były kształtowane przez stopniowo udoskonalane eksperymenty na zwierzętach. ^yyRy|ªR|q-7-J-ªA®R Wśród innych nowych, czy może szczególnie intensywnie rozwijających się pól badawczych historii farmacji znalazła się ewolucja przepisów prawnych dotyczących produktów leczniczych dostępnych na receptę i w sprzedaży odręcznej w XX w.,21) a także porównywanie historii prawa farmaceutycznego w różnych krajach.22) W pracach historyczno-farmaceutycznych pojawiają się nowe terminy: „farmakopolityka”, czyli całokształt przepisów dotyczących rynku farmaceutycznego, i „kultura terapeutyczna”, przez co rozumie się kompleksowe związki zachodzące między państwem (w tym wszelkimi agendami legislacyjnymi mającymi wpływ na prawo farmaceutyczne, przemysłem farmaceutycznym, poszczególnymi zawodami medycznymi a stowarzyszeniami pacjentów.23) Eksploracja dziejów kultury terapeutycznej stała się nowym zadaniem badawczym historyków farmacji. W tym nurcie badawczym zawiera się m.in. problematyka dziejów międzynarodowego nadzoru nad narkotykami i historii nar- -BSB7.BSLT4FYVBM$IFNJTUSZB)JTUPSZPGUIF$POUSBDFQUJWF1JMM/FX)BWFOm-POEPO:BMF6OJWFSTJUZ1SFTT #PPL3FWJFXi.FEJDBM)JTUPSZuT *BJO$IBMNFST$PNQBSJOHMJLFXJUIMJLFTPNFIJTUPSJDBMNJMFTUPOFTJOUIFFWPMVUJPOPGNFUIPETUPDSFBUFVOCJBTFEDPNQBSJTPO HSPVQTJOUIFSBQFVUJDFYQFSJNFOUTi*OUFSOBUJPOBM+PVSOBMPG&QJEFNJPMPHZuT 5BNǻFT 7JWJBOF2VJSLF1VUUJOHѮFPSZ JOUP 1SBDUJDF +BNFT #MBDL 3FDFQUPS ѮFPSZ BOE UIF %FWFMPQNFOU PG UIF #FUB#MPDLFST BU *$* ut.FEJDBM)JTUPSZuTm*$*UPTLSÓUPE*NQFSJBM$IFNJDBM*OEVTUSJFTXXPMOZNUVNBD[FOJV*NQFSJBMOZ1S[FNZT $IFNJD[OZ 5BNǻFT 0UUP.BHOVTt3VEPMG.BHOVTQIZTJPMPHJTUBOEQIBSNBDPMPHJTUu"NTUFSEBNm%PSESFDIU,MVXFS"DBEFNJD1VCMJTIFST /Q84UFWFO1SBZ")JTUPSZP/POQSFTDSJQUJPO1SPEVDU3FHVMBUJPO/FX:PSLm-POEPOm0YGPSE1IBSNBDFVUJDBM1SPEVDUT1SFTT /Q"SUIVS"%BFNNSJDI1IBSNBDPQPMJUJDTESVHSFHVMBUJPOJOUIF6OJUFE4UBUFTBOE(FSNBOZ$IBQFM)JMMm-POEPO6OJWFSTJUZPG /PSUI$BSPMJOB1SFTT /Q%BWJE3#FXMFZ5BZMPSѮF 6OJUFE 4UBUFT BOE JOUFSOBUJPOBM ESVH DPOUSPM -POEPO m /FX :PSL 1JOUFS 8JMMJBN #.D"MMJTUFS%SVHEJQMPNBDZJOUIFUXFOUJFUIDFOUVSZBOJOUFSOBUJPOBMIJTUPSZ-POEPOm/FX:PSL3PVUMFEHF%BWJE'.VTUP 1BNFMB,PSTNFZFSѮF 2VFTU GPS %SVH $POUSPM 1PMJUJDT BOE 'FEFSBM 1PMJDZ JO B 1FSJPE PG *ODSFBTJOH 4VCTUBODF "CVTF /FX )BWFO m-POEPO:BMF6OJWFSTJUZ1SFTT COPYRIGHT'RUPA$R!2+WIECIÊSKIEGO )33. &ARMACEUTYCZNY 0RZEGLD.AUKOWY ¡¤°°U kotyków halucynogennych.24) W tym nurcie mieszczą się też liczne prace dotyczące historii przemysłu farmaceutycznego jako jednego z najpotężniejszych czynników kształtujących współczesne systemy opieki zdrowotnej.25) Kolejnym nowym polem badawczym, które wyodrębnione zostało w ciągu ostatnich kilkunastu lat, są dzieje farmacji klinicznej, najczęściej analizowane w USA – „ojczyźnie” tej jednej z najmłodszych subdyscyplin farmacji.26) Warto podkreślić, że wiele artykułów historyczno-farmaceutycznych ukazało się na łamach międzynarodowych czasopism specjalizujących się w farmakoterapii, farmacji klinicznej, etnofarmakologii, opiece farmaceutycznej, czy zarządzaniu gospodarką lekiem. Artykuły te w większości dotyczą dziejów farmacji w XIX i XX w. Liczną grupę artykułów historyczno-farmaceutycznych stanowią prace zamieszczone na łamach międzynarodowych czasopism z zakresu historii medycyny, takich jak: „Medical History”, „Social History of Medicine”, „Vesalius”, czy „Gesnerus”. y RyR |ªR´}Jt-il |¬A®yRl®-|k 7¬ql R- ¥|ªR W ostatnich latach upowszechnienie internetu w istotny sposób przeobraziło warsztat badawczy historyków. W sieci znalazło się wiele manuskryptów i starodruków, z których najbardziej znanym polskim dziełem botaniczno-farmaceutycznym jest „Zielnik” Szymona Syreniusza. W pracach naukowych można wykorzystywać nie tylko zasoby biblioteczne dostępne on line, ale także współczesne odpowiedniki korespondencji, relacji i wspomnień, jakimi są e-maile, blogi i serwisy informacyjne dostępne dzięki internetowi. Podobny problem mieli od dawna historycy przywołujący w pracach listy przechowywane w jednym egzemplarzu w zbiorach rodzinnych, które z jednej strony trudno jest precyzyjnie opisać jako źródło historyczne, a z drugiej, trudno jest jednoznacznie ustalić dostęp do nich, co byłoby użyteczne dla następnych badaczy. Dla informatyków istotna jest data, którą opatrzona jest strona internetowa zawierająca dany dokument, ale historykom to nie wystarcza, bo jest im potrzebna wiedza, kiedy konkretny dokument powstał. Inny problem to korespondencja elektroniczna, która nie jest przecież archiwizowana w ogólnie dostępnych zbiorach. W ciągu ostatnich kilkunastu lat wypracowano jednak pewne konwencjonalne zasady korzystania z internetu w pracach historycznych. I tak, stosuje się nawiasy < > wskazujące, że między nimi znajduje się adres elektroniczny, który ponadto zwykle jest zapisem ciągłym podkreślonym automatycznie linią, co pozwala go łatwo zidentyfikować. Adresy internetowe jednak często są zmieniane i poszerzane, co sprawia, że kolejni badacze nie są w stanie do nich dotrzeć. Problem ten nie został dotąd rozwiązany. W internecie znajduje się anglojęzyczna instrukcja, jak cytować internetowe źródła w pracach historycznych i humanistycznych. Jest dostępna na stronie: <http://www.bedfordstmartins.com/hacker/resdoc/history/footnotes.htm> W oparciu o ten przewodnik, chciałabym podać dwa przykłady cytowania materiałów internetowychw przypisach. 1) Strona www (World Wide Web): Limb, Peter. „Alliance Strengthened or Diminished?: Relationship between Labour&African Nationalist/Liberation Movements in Southern Africa.” <http://neal.ctstateu.edu/history/world_history/archives/ limb-1.html>. Maj 1992 2) E-mail Marciniak, Jan <[email protected]>. „Kongres historyków farmacji w Sewilli.” Prywatny e-mail do Nowak, Marii. 25 września 2007 r. Zasadą naczelną jest podanie, przez analogię do tradycyjnego opisu bibliograficznego, autora, tytułu dokumentu, jego miejsca internetowego i daty powstania.27) "-J¬A¬oyR|7®-¬®-ly RR|ª-Í7-k J-ªA®¬Ai Powyżej zarysowane nowe pola badawcze historii farmacji nie oznaczają zaniechania tradycyjnych obszarów zainteresowań, którymi pozostają nadal: dzieje zielarstwa,28) dzieje leków i placebo,29) historia toksykologii (w tym wiedzy /Q4UFQIFO4OFMEFST$IBSMFT,BQMBO-4%ѮFSBQZ JO %VUDI 1TZDIJBUSZ $IBOHJOH 4PDJP1PMJUJDBM 4FUUJOHT BOE .FEJDBM 4FUT i.FEJ DBM)JTUPSZu)#4QFBS)FSPJO"EEJDUJPO$BSFBOE$POUSPMUIF#SJUJTITZTUFN-POEPO%SVHTDPQF /Q&EHBS+POFTѮF #VTJOFTT PG .FEJDJOF UIF &YUSBPSEJOBSZ )JTUPSZ PG (MBYP B #BCZ 'PPE 1SPEVDFS XIJDI CFDBNF POF PG UIF XPSMETNPTUTVDDFTTTGVMQIBSNBDFVUJDBMDPNQBOJFT-POEPO1SPêMF #PPLT -FTMFZ 3JDINPOE +VMJF 4UFWFOTPO "MJTPO 5VSUPO FET ѮF QIBSNBDFVUJDBM JOEVTUSZ B (VJEF UP )JTUPSJDBM 3FDPSET "MEFTIPU "TIHBUF /Q%$.D-FPE$POUSJCVUJPOPGUIF"OOBMTPG1IBSNBDPUIFSBQZUPUIF%FWFMPQNFOUPG$MJOJDBM1IBSNBDZi"OO1IBSNBDPUIFSu TT%#8PSUIFO&EXBSE(4QFBTF'BUIFSPG)PTQJUBM1IBSNBDZ4UBOEBSETi+"N1IBSN"TTPDu TT 1BHF.FMWJO&QBHFN!NUCVOEBD[Bi"#SJFG$JUBUJPO(VJEFGPS*OUFSOFU4PVSDFTJO)JTUPSZBOEUIF)VNBOJUJFT7FSTJPO u IUUQXXXIOFUNTVFEVBGSJDBDJUBUJPOIUNMTUZD[OJB /Q%BWJE&"MMFO(BCSJFMMF)BUêFME .FEJDJOBM 1MBOUT JO 'PML 5SBEJUJPO BO &UIOPCPUBOZ PG #SJUBJO BOE *SFMBOE 1PSUMBOE 03 BOE $BNCSJEHF5JNCFS1SFTT.JOUB$PMMJOT.FEJFWBMIFSCBMTUIFJMMVTUSBUJWFUSBEJUJPOT-POEPO#SJUJTI-JCSBSZBOE6OJWFSTJUZPG 5PSPOUP1SFTT(BCSJFMMF)BUêFME .FNPSZ XJTEPN BOE IFBMJOH UIF IJTUPSZ P EPNFTUJD QMBOU NFEJDJOF ѮSVQQ 4VUUPO 1VCMJTI JOHm%&"MMFO[CJFSBNBUFSJBZǺSÓEPXFEPLTJƾǻLJQS[F[MBU /Q%ZMBO&WBOT1MBDFCPUIFCFMJFGFĒFDU -POEPO )BSQFS$PMMJOT &ARMACEUTYCZNY 0RZEGLD.AUKOWY COPYRIGHT'RUPA$R!2+WIECIÊSKIEGO )33. ¡¤°°U o toksycznych właściwościach metali ciężkich),30) związki farmacji z etnografią i antropologią,31) historia aptekarstw,32) związki farmacji ze sztuką i muzyką.33) Analiza internetowych zasobów bibliotecznych wskazuje, że zainteresowanie autorów, wydawców i czytelników tematyką historyczno-farmaceutyczną w krajach zachodnich jest duże, a ukazujące się drukiem prace mają charakter interdyscyplinarny, bogate tło społeczne oraz doskonałą podstawę źródłową oraz literaturową. Prace te nigdy nie są jedynie faktografią. Z zamieszczanych we wszystkich artykułach i wydawnictwach zwartych podziękowań wynika, że przed drukiem były one referowane w częściach lub całości na różnych seminariach i konferencjach, a także poddawane wstępnym ocenom współpracowników i osób specjalizujących się w danej problematyce. Taki sposób postępowania zapewnia publikacjom wysoki poziom i chroni je przed krytycznymi uwagami recenzentów. Przesyłane do druku w renomowanych czasopismach artykuły są anonimowo recenzowane przez co najmniej dwie osoby, których uwagi pozwalają autorom na dokonanie uzupełnień i poprawek oraz zapewniają publikacjom wysoki poziom naukowy. Ul |l-\-u-Aolª|qAR W panoramie dorobku historii farmacji nie powinno zabraknąć krótkiej oceny jej stanu w Polsce. Dokonana w 2000 r. redukcja godzin dydaktycznych, podobnie jak znaczne zmniejszenie pensum na kierowanie pracami magisterskimi, sprawiła, że zatrudnienie w jednym ośrodku akademickim dwóch historyków farmacji stało się niemożliwe, a więc zachowanie pokoleniowej ciągłości między nimi jest trudne. Jest więc prawdopodobne, że w przyszłości historia farmacji będzie nauczana wyłącznie przez osoby pozbawione specjalistycznego przygotowania, co będzie miało wpływ na treści programowe i atrakcyjność przedmiotu dla studentów. Kryzys personalny w gronie historyków farmacji ujawnia się podczas międzynarodowych kongresów naukowych, na które przyjeżdża wielu farmaceutów - miłośników tej dziedziny oraz humanistów szukających nowej i atrakcyjnej problematyki badawczej, ale coraz mniej samodzielnych pracowników naukowych specjalizujących się od lat w historii farmacji. Optymizmem napawa fakt, że w Polsce po 2000 r. cztery osoby uzyskały habilitację z historii farmacji, a inne doktoryzowały się; że wydanych zostało kilka wartościowych prac naukowych i popularnonaukowych z dziedziny historii farmacji. Warto podkreślić żywą działalność Sekcji Historii Farmacji Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego. Dorobek organizowanych przez Sekcję sympozjów jest gromadzony i wydawany drukiem w postaci pamiętników. Niepokoi jednak brak polskiego czasopisma, w którym prace historyczno-farmaceutyczne ukazywałyby się dopiero po kompetentnych i krytycznych recenzjach, będących jedynym sprawdzonym narzędziem zapewniania publikacjom wysokiego poziomu naukowego oraz ochrony przed nierzetelnością naukową i plagiatami. W Polsce takich mechanizmów w odniesieniu do historii farmacji niestety już nie ma. z'yl|pl W ostatnich dekadach XX w. w krajach zachodnich zapoczątkowana została ewolucja historii farmacji, dziedziny historii od dwustu lat wiernie towarzyszącej przemianom zawodu farmaceutycznego i nauk farmaceutycznych. W pracach historycznych farmacja jest coraz częściej przedstawiana jako dział biomedycyny o szerokim kontekście społecznym. Umedycznienie farmacji przyczyniło się do poszerzenia tradycyjnych pól badawczych o nowe, wymagające coraz bardziej specjalistycznej wiedzy z zakresu historii powszechnej, socjologii, demografii, a także chemii, genetyki, biochemii, toksykologii etc. Historia farmacji staje się dyscypliną coraz trudniejszą, ale w interdyscyplinarnym ujęciu przyciągającą coraz więcej czytelników. Osią prac historyczno-farmaceutycznych stają się pytania: „jak?”, „dlaczego?” oraz „czy tak samo jest gdzie indziej?”, a nie: „kto?”, „co?”, „kiedy?” i „gdzie?”. Przygotowywanie prac historycznych wymaga w coraz większym stopniu erudycji i myślenia analitycznego, a nie tylko umiejętności docierania do źródeł i gromadzenia faktów. Należy jednak zaznaczyć, że obok nowych kierunków i pól badawczych nadal istnieją tradycyjne obszary zainteresowań historyków farmacji, jak np. dzieje aptekarstwa, związki farmacji ze sztuką. Zmniejszenie wymiaru czasowego dydaktyki historii farmacji, co w Polsce w 2000 r. zostało przeprowadzone radykalniej niż w wielu innych krajach, przyczyniło się do ograniczenia liczby osób profesjonalnie specjalizujących się w zakresie historii farmacji i może mieć niekorzystny wpływ na dalszy rozwój dyscypliny. Zamieszczanie prac historyczno-farmaceutycznych przez czasopisma biomedyczne, lekarskie i farmaceutyczne jest tendencją zauważalną na całym świecie, także w Polsce, i godną pozytywnej oceny z uwagi na szerokie rozpowszechnianie wiedzy. Z drugiej jednak strony, brak w naszym kraju czasopisma (lub działu czasopisma) systematycznie zamieszczającego artykuły z zakresu historii farmacji recenzowane przez osoby kompetentne w tym zakresie jest zjawiskiem niepokojącym. /Q1FUFS$&OHMJTI0ME1BJOUB.FEJDBM)JTUPSZP$IJMEIPPE-FBEQBJOU1PJTPOJOHJOUIF6OJUFE4UBUFTUP/FX#SVOTXJDL m-POEPO3VUHFST6OJWFSTJUZ1SFTT3*BO.D$BMMVN"OUJNPOZJO.FEJDBM)JTUPSZBO"DDPVOUPGUIF.FEJDBM6TFTPG"OUJNPOZ BOE*UT$PNQPVOET4JODF&BSMZ5JNFTUPUIF1SFTFOU#JTIPQ"VDLMBOEBOE&EJOCVSHI1FOUMBOE1SFTT,BUIFSJOF%8BUTPO .FEJDBMBOE$IFNJDBM&YQFSUJTFJO&OHMJTI5SJBMTGPS$SJNJOBM1PJTPOJOHi.FEJDBM)JTUPSZuT /Q"OO"OEFSTPO4OBLFPJMIVTUMFSTBOEIBNCPOFTUIF"NFSJDBONFEJDJOFTIPX+FĒFSTPO /$ .D'BSMBOE$P /Q4VF.JOUFSѮF "QPUIFDBSJFT (BSEFO B /FX )JTUPSZ PG UIF $IFMTFB 1IZTJD (BSEFO ѮSVQQ m4USPVE 4VUUPO 1VCMJTIJOH /Q%PSJT;BVHH.VTJLVOE1IBSNB[JF"QPUIFLFSVOE"S[OFJNJUUFMJOEFS0QFS-JFCFSGFME4((144)1 COPYRIGHT'RUPA$R!2+WIECIÊSKIEGO )33. &ARMACEUTYCZNY 0RZEGLD.AUKOWY