Jak pomóc... - Bardziej Kochani

Transkrypt

Jak pomóc... - Bardziej Kochani
jak pomóc?
DZIECKO Z ZESPOŁEM DOWNA – PIERWSZE DNI
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów
Osób z Zespołem Downa
Bardziej KOCHANI
Publikacja bezpłatna
Redakcja
Andrzej Suchcicki
Korekta
Ewa Kowalewska
Magda Milczanowska
Współpraca
Maria Marczewska, Kamil Paradowski
Zdjęcia
Chris Niedenthal
Projekt logo Stowarzyszenia
Tomasz Wójcik
Opracowanie graficznie i DTP
Sylwia Zdaniuk
Wydawca
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów
Osób z Zespołem Downa Bardziej Kochani
Conrada 13, 01-922 Warszawa
Tel./faks: 22 663 10 13
Warszawa 2015
Stowarzyszenie jest Organizacją
Pożytku Publicznego
1% Twojej dobroci,
100% naszej radości.
KRS 0000032355
www.bardziejkochani.pl
Specjalistyczny Punkt informacji i wsparcia
dla rodziców i opiekunów
» Informatory do pobrania
» Telefon zaufania 22 663 43 90
» Grupa wsparcia dla rodziców
» Szkolenia i warsztaty
» Zajęcia rehabilitacyjne do młodzieży z zespołem Downa
» Księgarnia wysyłkowa
Turnusy rehabilitacyjne, kolonie i półkolonie
Ogólnopolskie konferencje
Akcje społeczne:
» Listy do syna – wystawa fotografii Chisa Niedenthala (2008)
» Downtown Collection (współpraca) – wystawa Fotografii
Oiko Petersena (2009)
» Rytm Życia – wystawa malarstwa Weroniki Karwowskiej (2010)
» Obrazy świata Downów – przegląd filmów dokumentalnych (2011)
» Down w 3D (współpraca) – wystawa fotografii Tomasza
Meusia (2011)
» Upside Dowan Festival – przegląd filmów ze świata (2012)
Imprezy okolicznościowe:
» Światowy Dzień Zespołu Downa
» Koncert Marzeń
» Spotkanie Choinkowe
» Jacy możemy być szczęśliwi… – festyn
» Raz do roku Mikołajki
Specjalistyczne wydawnictwa:
» Bez stresu. Ze smakiem. Na Zdrowie
» Dieta – problem dużej wagi
» Dojrzewanie. Miłość. Seks. Poradnik dla rodziców.
» Egzamin z miłości
» Jak edukować seksualnie osoby z niepełnosprawnością
intelektualną. Poradnik dla specjalistów.
» Jak pomóc? ZespółDowna – pierwsze dni
» Kwartalnik Bardziej Kochani
» Lista obecności. Rozmowy z ojcami osób z zespołem Downa
» Po pierwsze nie ranić. Informator dla lekarzy
» Pytania, których się nie zadaje
» Rodzeństwo osób z niepełnosprawnością
» Rysa na raju. My i niepełnosprawni
» Twarze sukcesu – zespółDowna
» Wieczne dzieci czy dorośli
» Z myślą o Tobie. Informator dla rodziców i opiekunów
» ZespółDowna i medycyna
» ZespółDowna w XXI wieku
jak pomóc?
listy do ciebie
Wszystko
jest
możliwe
Gdy dowiedziałam się, że nasza
córeczka ma zespół Downa,
byłam zrozpaczona. To koniec,
myślałam. Widziałam przed nią
i przed nami tylko ciemność,
upośledzenie, choroby, cierpienie, problemy małżeńskie, trudności zawodowe i finansowe,
samotność, odrzucenie...
Amelka urodziła się z poważną
wadą serca. Gdy po operacji wróciliśmy sami do domu,
gdzie pościel miała jeszcze
jej zapach, uświadomiłam sobie, że ważne jest tylko jedno:
żeby Amelka żyła i była jak najszczęśliwsza. I tak właśnie jest.
Amelka jest szczęśliwa. W dużej mierze dlatego, że my – jej
rodzice – wbrew moim przypuszczeniom jesteśmy bardzo
szczęśliwi. Pracujemy, uczymy
się nowych rzeczy, podróżujemy, jeździmy na rowerach,
spotykamy się z przyjaciółmi,
tańczymy i słuchamy muzyki, wygłupiamy się, chodzimy
po górach, czytamy książki.
Kochamy się. Nie twierdzę,
że słowa pocieszenia i mądre
rady mogą Ci pomóc. Chcę
tylko powiedzieć: to wszystko
jest możliwe.
Alicja Lechowska
Alicja Lechowska: Germanistka. Dwie
najważniejsze w moim życiu osoby to,
widoczna na zdjęciu, Amelia, zwana
też Myszką, i mój mąż Michał.
3
jak pomóc?
listy do ciebie
Napiszę Ci parę słów o mojej
córce, o Igusi. Chodzi już trzeci rok do przedszkola, gdzie
ma swoją ulubioną panią, wybrane przez siebie koleżanki
i gdzie nieźle łobuzuje. Drogę
do przedszkola pokonuje razem z młodszą o 2 lata siostrą,
a w domu czeka na nią młodszy o 4 lata brat. Gdy codzienność gna nas od poranka do
wieczora, zdarza się, że zapominam, jaki to skarb mieszka
pod moim dachem. A że to
skarb, nie od razu dostrzegałam. Zaraz po porodzie daleko mi było do takich słów…
W głowie same myśli głupie, myśli złe... Szok, ból i lęk
o przyszłość były ogromne.
Pewnie zbliżone do tych, które
teraz Ty odczuwasz. Mnóstwo
pytań bez odpowiedzi, mnóstwo planów bez sensu. Tych
takich okrutnych, złych. Małżeństwo pod znakiem zapytania. Przyszłość? Jaka? Gdzie?
Z kim? Po co? Iga. Pierwsze
dziecko. Pierwsza wnuczka.
Pierwsza i tak trudna matczyna miłość.
Oczko
w głowie
Teraz jest oczkiem w głowie
całej rodziny, a dla mnie i mojego męża, dla mamy i dla taty
- najważniejsza. Już wiem, że
nie da się zrealizować wszystkich planów, które przygotowywałam dla córki przez dziewięć miesięcy. Ale wiem też,
że nie trzeba rezygnować ze
wszystkich marzeń. Wystarczy je trochę zmodyfikować,
a duża ich część stanie się
znowu realna. A trochę później
pojawiają się nowe, zupełnie
zaskakujące marzenia, o które
warto walczyć.
Na pewno masz mnóstwo pytań, mnóstwo myśli: takich i innych... Ale na odpowiedzi jeszcze wiele, wiele dni. Daj czas
Sobie, Twojemu maleństwu
i Twoim najbliższym.
Nie mogę Ci obiecać, że dalsze
życie będzie lekkie i łatwe, ale
zobaczysz, że nabierze więcej
barw, niż teraz może Ci się wydawać. A barwy te będą cudne, żywe i ciepłe. Daj miłości
szansę na rozkwitnięcie, a gdy
będziesz z niej miała podporę
– wszystko się uda. Nie musisz
mi wierzyć na słowo. Już niedługo sama do tego dojdziesz,
krok po kroczku.
Trzymaj się i buziaków moc.
Zofia Pyc
Zofia Pyc: Mam 31 lat, pracuję w firmie
farmaceutycznej, mam szczęście do
ludzi. Największe z nich to Kamil, Iga,
Helenka i Władek.
5
jak pomóc?
listy do ciebie
W Twoim życiu rozpoczął się
zupełnie nowy rozdział – życie
matki dziecka niepełnosprawnego. Pewnie od pierwszych
chwil, kiedy usłyszałaś diagnozę
– zespół Downa – jest Ci ciężko.
Pewnie patrzysz ze smutkiem
na swoje dziecko, ból ściska
Ci serce, a przez głowę galopują tysiące myśli, niektórych
z nich nawet nigdy nie wypowiesz głośno... I to uporczywie
powracające pytanie – jak to
możliwe, dlaczego się tak stało?
Zwykła trisomia jest jak los na
loterii genetycznej – niektórzy
go dostają, inni nie! Nie dowiesz
się nigdy, dlaczego akurat przypadł Tobie, bo nikt tego nie wie.
W tym momencie dowiesz się
za to całej prawdy o sobie. Jaka
jesteś, co jest dla Ciebie naprawdę ważne? Zaczął się Twój
egzamin z miłości...
Odkryjesz
miłość
prawdziwą
Życie jest trochę niesprawiedliwe dla dzieci z zespołem
Downa. Od samego początku zamiast radości na twarzy
rodziców widzą smutek, zamiast zachwytów – „ochów”
i „achów” – słyszą łkania
i płacz. To, co dla ich rówieśników z 46. chromosomami jest
normą rozwojową, którą osiągają jakby od niechcenia, oni
muszą z trudem wypracować.
Czynią kolosalny wysiłek, a ich
zmagania często są przez nas
– rodziców – niedoceniane.
Ciągle ich porównujemy z innymi, „normalnymi” i rzadko jesteśmy z nich zadowoleni. Bez
ustanku byśmy ich rehabilitowali i edukowali. Wymyślamy
dla nich indywidualne programy terapeutyczne, wozimy po
różnego rodzaju specjalistach
i placówkach. Na siłę próbujemy je „unormalnić”, żeby jak
najmniej różniły się od rówieśników ze standardowym zestawem chromosomów. Im
bardziej nam na tym zależy,
tym bardziej tracimy z oczu
prawdę, że to jest bardzo trudne i prawie niemożliwe. Kochamy je, ale czy nasza miłość
jest cierpliwa, czy wszystko
znosi i we wszystkim pokłada
nadzieję? Czy jest to miłość,
która nigdy nie ustaje? Takiej
miłości życzę Tobie i sobie,
i nie martw się! Na pewno tę
miłość w sobie odkryjesz! Łatwiej niż myślisz.
Anna Grochowska
Anna Grochowska: Mam 50 lat, z wykształcenia magister chemii, z zawodu
matka. Kocham i jestem kochana. Moje
hobby to frywolitki.
7
jak pomóc?
listy do ciebie
Jestem mamą czwórki dzieci.
Małgosia urodziła się sześć
lat temu, jako nasz „mały prezencik” na dziesiątą rocznicę
ślubu i czterdzieste urodziny
męża.
Kiedy dowiedziałam się, że
dziecko może mieć zespół
Downa i należy wykonać badania, byłam przerażona. Nie
wiedziałam, co mam o tym
wszystkim myśleć, oczekiwanie na wynik było okropne –
czułam strach, byłam zagubiona. Wynik badania był dla mnie
ciosem – mam niepełnosprawne dziecko, to wyrok.
Dzisiaj, kiedy patrzę na naszą
córkę, już wiem, że to nie wyrok. Gosia jest naszym małym
szczęściem. Wymaga nieco
więcej opieki, czasem pomocy, ale to przecież normalne,
radosne, niesamowicie bystre
i sprytne dziecko, taka mała
sprężynka. Dla taty jest jego
Babą, dla rodzeństwa jest
Goką, bracia dla niej (Michał
i Maciek) to Mika i Mako.
Początek
czegoś
ważnego
To prawda, że wszystko,
co spotkało i spotyka nas
w związku z Małgosią, jest dużym wyzwaniem. Musieliśmy
trochę „przeorganizować” naszą rodzinę, ale dzisiaj już nie
wyobrażamy sobie nas bez
Gosi. Uczymy się wszyscy
pokory i cierpliwości. Uczymy
się odporności na spotykające nas i Gosię niewybredne
czasami komentarze i uwagi.
Nauczyliśmy się spokojnie mówić „nasza Gosia ma zespół
Downa”.
Wiem, że muszę włożyć dużo
pracy w wychowanie naszej
małej perełki, która swoimi po-
mysłami wprowadza w nasze
życie zamęt, ale także wiele
radości i uśmiechu.
Gosia od dwóch lat wiedzie
żywot przedszkolaka. Ma kolegów, koleżanki, swoje zainteresowania. Bierze udział
w normalnym życiu przedszkola i życiu towarzyskim
przedszkolaków (np. wspólne
urodziny).
Dzięki Gosi poznaliśmy wielu
wspaniałych i przyjaznych ludzi. To jej malutka osoba sprawiła, że z całym przekonaniem
mogę powiedzieć, że z zespołem Downa można żyć normalnie. To nie jest koniec świata,
tylko początek czegoś bardzo,
ale to bardzo ważnego.
Wszystko wskazuje, że w przyszłym roku Małgosia zacznie
życie ucznia. Nowe doświadczenia, nowe wyzwania, i na
pewno nowe radości.
Agnieszka Mech
Agnieszka Mech: Mam 43 lat, jestem
mamą czwórki dzieciaków (Michał,
Karolina, Maciek i Małgosia (ta bardziej
kochana). Z zawodu jestem pielęgniarką i przedszkolanką. Aktualnie pracuję
w Centrum Onkologii w Warszawie.
Miłośniczka morza i jezior.
9
jak pomóc?
listy do ciebie
Witaj! Niedawno zostałaś
mamą dziecka z zespołem
Downa. To, co teraz przeżywasz ja przeżywałam sześć
lat temu. Pamiętaj jednak, że
czas szybko mija i leczy rany.
Wszystko – lekarz, który nie
stanął na wysokości zadania
i w sposób karygodny poinformował Cię o stanie dziecka, personel medyczny, który
uciekał przed Tobą, by nie musieć odpowiadać na kłopotliwe
pytania, natrętny wzrok napotkanych osób – pozostanie
wspomnieniem. Niemiłym, ale
tylko wspomnieniem.
Wiem, że teraz nic nie jest
w stanie powstrzymać Twoich
łez. Wiem, że żadne słowa nie
są w stanie ukoić Twojego bólu.
Sześć lat temu myślałam – tak
jak myślisz teraz Ty – że już nigdy w życiu nie będę się uśmiechać, a tymczasem śmieję się
bardzo często. Sześć lat temu
myślałam, że moja rodzina się
rozpadnie, a tymczasem trwa
i ma się dobrze. Sześć lat temu
myślałam, że nigdy nie zdecyduję się na kolejne dziecko,
a tymczasem jestem mamą
9-miesięcznej Marty. Sześć
lat temu myślałam, że moja
codzienność będzie pasmem
niekończących się udręk, teraz
wiem, jak bardzo się myliłam.
Sześć lat temu…
Najlepsze
lata
Twojego
życia
Kiedy dziś patrzę na Stasia, nie
mam już łez w oczach, a kiedy
myślę o naszej przyszłości, nie
montuję już w głowie samych
czarnych scenariuszy. Krok
po kroku uczę się jak żyć na
nowo, jak cieszyć się życiem,
jak nie dać się marazmowi, jak
wychodzić do świata z podniesioną głową. Powiesz pewnie:
„to nie jest wcale takie proste”.
Tak, to prawda, to nie jest proste, ale czy ktoś nam obiecywał, że życie będzie proste?
Życie nie jest proste, łatwe
i przyjemne, ale jeśli zrozumiemy, o co tak naprawdę w nim
chodzi, jeśli odnajdziemy swoją DROGĘ, wówczas to „nie
proste” życie może okazać się
piękne. Dziecko z zespołem
Downa nie jest przeszkodą do
szczęścia, dziecko z zespołem
Downa uczy doceniać najprostsze rzeczy.
Teraz patrzysz na swoje dziecko i myślisz może: „to koniec!”
Tak, to prawda, to koniec. Koniec jednego z etapów Twojego życia, ale zaraz nastąpi
początek, początek życia
z dzieckiem, którego wychowanie da Ci wiele satysfakcji,
radości i miłości. Wiem, że
teraz trudno Ci w to uwierzyć!
Ale czas szybko mija, wkrótce
się o tym przekonasz.
Wioletta Mikusek
Wioletta Mikusek: Archeolog, absolwentka studiów podyplomowych na
kierunku Zarządzanie Zasobami Ludzkimi, pracuje jako specjalista w Biurze
Spraw Pracowniczych. Mama 8-letniej
Marysi i 6-letniego Stasia z Zespołem
Downa i 9-miesięcznej Marty.
11
jak pomóc?
listy do ciebie
Jakiś czas temu – tak jak Ty teraz – czytałam podobny list. Był
piękny sierpień, właśnie urodziła się moja córeczka Karolinka.
Tak jak Twoje dziecko miała
zespół Downa. I wtedy, w tym
pięknym sierpniu, poczułam, że
mój świat się zawalił.
Wiem, co to znaczy płakać
z bezsilności aż do utraty tchu.
Wiem, jak trudno wypowiedzieć słowa „moje dziecko ma
zespół Downa” – nawet w myślach. Wiem, jak boli widok
zdrowych dzieci w wózkach
i ich roześmianych mam na
spacerach. Ja się nie śmiałam
– i Ty się nie śmiejesz, prawda? Mam prawo powiedzieć,
że wiem, co przeżywasz, bo ja
NAPRAWDĘ to wiem.
Nie powiem Ci, że za jakiś
czas będzie Ci łatwiej, bo mi
nie uwierzysz, tak jak ja nikomu nie wierzyłam. Nie powiem
Ci, że możliwości rehabilitacji
powodują, że można wspierać
rozwój dziecka z zespołem Downa, bo Cię to nie pocieszy, tak
jak mnie nie pocieszyło. Nie powiem Ci, że można tak kochać
dziecko, że fakt, iż ma zespół
Downa nie jest najważniejszy,
bo nie zrozumiesz, tak jak ja nie
rozumiałam. Ale przyjdzie taki
moment, że zrozumiesz. Tak
jak ja zrozumiałam.
Pomyśl
o sobie
Dziś mogę Ci powiedzieć,
że Karolka jest ciekawskim
i wszędobylskim przedszkolakiem, uroczą dziewczynką,
której śmiech rozbrzmiewa
w całym domu, jakby ktoś porozrzucał małe dzwoneczki.
A ja? Pracuję. Wspinam się po
górach. Staram się spełniać
swoje marzenia. Moje życie
jest takie, jakie chciałabym,
żeby było.
Twoje życie też może być takie, jak sobie wyobrażałaś, no
powiedzmy, z pewnymi zmianami.
Fakt, że Twoje dziecko ma zespół Downa jest taką właśnie
„pewną zmianą”. Po prostu.
Jeśli miałabym Ci powiedzieć
coś, co wydaje mi się najważniejsze w tym momencie, to
powiem Ci tak: nie myśl na
razie o swoim dziecku – o nim
myślą teraz wszyscy, ma na
pewno najlepszą z możliwych
opiekę. A Ty zrób coś zupełnie
innego: Ty POMYŚL O SOBIE.
Zaskoczona? Wbrew pozorom, od Ciebie wszystko teraz zależy. Być może w tym
momencie decydujesz, czy
Twoje życie będzie radosne,
choć trochę inne niż planowałaś, czy też dasz się porwać
na ciemną stronę mocy, gdzie
jest smutek, żal i mur, przed
którym w końcu staniesz,
a którego nie da się przejść.
To ślepa uliczka. Ale możesz ją
ominąć. Jeśli sama nie dajesz
sobie rady, poszukaj pomocy
u bliskich lub u profesjonalistów. Nie czekaj. Nie warto. Ja
wierzę, że dasz sobie radę. Jeśli Ty sama nie wierzysz, to ja
będę wierzyła za Ciebie.
Anna Brzostowska-Pieniążek
Anna Pieniążek-Brzostowska:
Pedagog, prawnik. Razem z mężem
Maćkiem wychowujemy dwójkę urwisów: Karolinę i Szymona. Uwielbiam
widok z Morskiego Oka na Mięguszowieckie Szczyty i Mnicha – koniecznie
tuż przed świtem, z kubkiem gorącej
herbaty, który parzy ręce.
13
jak pomóc?
listy do ciebie
Dajcie
czasowi
szansę
Opowiem o tym jak rodziła się
nasz wieź, a tym samym i nasza rodzina. Długo myślałam,
co było najważniejsze w tym
naszym wspólnym życiu i postanowiłam opowiedzieć o kilku, jak mi się wydaje, przełomowych momentach. Oliwia
urodziła się po bardzo trudnej
ciąży poprzedzonej długoletnimi staraniami o dziecko. Moment, w którym dowiedziałam
się, że ciąża ma szansę się
utrzymać był najważniejszy
w naszym życiu. Czułam, że
od tej pory czekają mnie w życiu tylko dobre chwile i nic tego
nie może zmienić.
Ola przyszła na świat w 34. tygodniu ciąży. Położyli ją obok
mnie. Spojrzałam na nią raz,
tylko jeden raz. To, co się ze
mną wtedy stało zrozumieją
tylko ci, którzy taki moment
przeżyli. Tego nie muszę i nie
chce opisywać. Mąż siedział
obok, powtarzał spokojnie, nic
się nie stało... Nie wierzył, nie
chciał uwierzyć, a ja wiedziałam i byłam wściekła na siebie,
że nic nie wiem o zespole Downa. Jak mogłam o tym nie pomyśleć? Jak mogłam być taka
naiwna i wierzyć, że wszystko
będzie dobrze? Powinnam
przewidzieć wszystkie opcje,
powinnam się przygotować,
powinnam umieć natychmiast
pomóc swojemu dziecku, jestem zła matką, nie poradzę
sobie. Byłam matką zaledwie
od dwóch godzin, a czułam się
tak, jakbym przegrała jej całe
życie przez swoją naiwność.
Nie byłam zła na nikogo, tylko
na siebie. Najbardziej chyba
na to, że tak się cieszyłam.
Wcale nie denerwował mnie
sam fakt, że moje dziecko ma
zespół Downa, tylko to, że ja
nic, ale to zupełnie nic o tym
nie wiem i nie mam się do
kogo zwrócić, by się wszystkiego natychmiast dowiedzieć.
Po 7. latach wiem, że pokora
wobec losu to rzecz bardzo
ważna. Nie da się wszystkiego
przewidzieć ani wystarczająco dużo wiedzieć. Im dłużej
jestem mamą Oliwki tym częściej wydaje mi się, że większym problemem od zespołu
Downa mojego dziecka było
to, co ja o tym myślałam. Wyobraźnia i lęk „opowiadają”
nam często dramatyczne historie. Rzeczywistość jest dla
na łaskawa. Domyślam się, że
dziś trudno Ci w to uwierzyć.
Ale daj szansę czasowi…
Z Oliwią przeszliśmy całą drogę „przeciętnego” trisomiaka
– Ośrodek Wczesnej Interwencji, rehabilitacja, pedagodzy,
psycholodzy, masaże logopedyczne, nauka prostej rehabilitacji i wszystkie badania…
Niepomyślnie wypadł tylko
słuch. Na badania jeździliśmy
do CZD w Międzylesiu. Raz
zabłądziliśmy w plątaninie korytarzy i trafiliśmy na Oddział
Hematologii Dziecięcej. Korytarz miał może 50 metrów i te
50 metrów zmieniło nasze życie. Weszliśmy tam jako rodzice dziecka z zespołem Downa,
a wyszliśmy jako szczęśliwi
rodzice zdrowego dziecka.
Dziękowaliśmy Bogu, losowi,
komu i czemu się dało, że nasze dziecko nie cierpi, nie musi
walczyć o życie, że jest zdrowe, uśmiechnięte i szczęśliwe.
Zrozumieliśmy różnicę między
chorobą a zespołem Downa.
Między naszym życiem a wiel-
ką tragedią rodziców wszystkich chorych dzieci.
Oliwka ma obecnie 7 lat i od
września rozpoczęła kolejny etap w swoim życiu. Jest
uczennicą I klasy. Wybraliśmy szkołę specjalną. Oliwia
ma tam grono dzieci, które
zna „od zawsze” – z Ośrodka
Wczesnej Interwencji, z turnusów Bardziej Kochanych.
Wydawało nam się to ważne
przy wyborze szkoły. Lubi tam
chodzić.
Mamy za sobą 7 wspólnych
lat. Nauczyły mnie cieszyć się
chwilą i dostrzegać szczegóły,
czego wcześniej, przyznam,
nie potrafiłam. Ile radości przyniósł pierwszy krok naszego
dziecka! Wszyscy rodzice
cieszą się z tej chwili, ale my
cieszyliśmy się szczególnie
mocno. Takich chwil było
już mnóstwo. Każdego dnia
uczymy się naszego dziecka,
przyzwyczajamy się do różnic
i przestają one mieć jakiekolwiek znaczenie w codziennym
życiu. Dziś myślę, że właściwie
różnimy się od rodziców „zwykłych” dzieci tylko jednym –
przyszłością, którą my, w pewnym sensie, znamy.
Agnieszka Stępień
Agnieszka Stępień: Z wykształcenia
ekonomista, z zawodu logistyk, z wyboru szczęśliwa mama i żona. Najważniejsze wydarzenie każdego dnia – poranek i słowa Oliwki wstańmy już.
15
jak pomóc?
listy do ciebie
Masz dużo
szczęścia
Próbuję przypomnieć sobie, co
czułam, kiedy dowiedziałam
się, że Karol ma zespół Downa. I jedyne, co sobie przypominam, to ogromną troskę
o jego zdrowie. Nie rozpacz, nie
rozczarowanie, że urodziłam
upośledzonego synka – tylko
wielką miłość do leżącego w inkubatorze, pod milionem rurek,
czekającego na operację serduszka, małego chłopczyka.
Karol nie był dzieckiem zaplanowanym, od początku był wielką
niespodzianką. Kiedy na USG
okazało się, że będzie chłopiec,
radość nasza nie miała końca. Dwie córeczki i chłopiec,
przedłużenie naszych genów.
A tu następna niespodzianka –
chłopczyk z zespołem Downa.
Nie napiszę Ci, że nie miałam
chwili załamań i wielkich niepewności dotyczących naszej wspólnej przyszłości, bo
to nieprawda. Było ich wiele.
Kiedy Karolek już był w domu,
w końcu mogłam zagłębić się
w lekturze dotyczącej zespołu
Downa i nie była to miła lektura.
Najbardziej zabolało mnie to, że
wedle wszelkiego prawdopodobieństwa, Karolek nigdy nie
będzie tatą, że nie pozna radości płynącej z bycia rodzicem.
Paradoksalnie jednak można
stwierdzić, że my, matki dzieci z zespołem Downa, mamy
dużo szczęścia. Na temat tej
wady genetycznej można znaleźć ogromną ilość informacji.
Działają stowarzyszenia, są też
fora internetowe, które mogą
stać się prawdziwą skarbnicą wiedzy. W tym pierwszym
okresie mojego macierzyństwa
najbardziej brakowało mi wła-
śnie pozytywnych informacji,
takich, które uświadomiłyby mi,
że zespół Downa nie jest żadną
tragedią.
Teraz już wiem, że:
dziecko z zespołem Downa
motorycznie zachowuje taką
samą ścieżkę rozwoju, co
dziecko rozwijające się normalnie. Rozwój ten jest wolniejszy,
ale spotykałam również dzieci,
które osiągały wszystkie etapy,
tak jak dzieci bez zespołu;
urodzenie dziecko z zespołem Downa nie oznacza rezygnacji z dotychczasowego
życia. Zmienia je, tak jak pojawienie się każdego dziecka
w rodzinie. Karol uczestniczy
w naszym życiu bez żadnych
ograniczeń, a nawet bardzo je
ubarwił. Dzięki niemu poznałam wielu wspaniałych ludzi;
dziecko z zespołem Downa
nie musi stale chorować. Karol
pomimo tego, że ma dwie siostry w wieku przedszkolnym,
praktycznie w ogóle nie choruje;
Dziecko z zespołem Downa
to dziecko, które chodzi, śmieje
się, jest kontaktowe, przytula
się i cały czas zaskakuje nowymi umiejętnościami;
Karol nie spowodował wyobcowania nas ze społeczeństwa, przeciwnie, na swojej
drodze mamy szczęście spotykać ludzi nastawionych bardzo
pozytywnie. Nasz krąg znajomych nie tylko nie zmalał, ale
bardzo się powiększył. Dopiero
teraz okazuje się, że przypadkowo poznani ludzie mają w rodzinie lub wśród znajomych,
kogoś z zespołem Downa.
A poza tym? Jest normalnie
i w pełni świadomie mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwą
mamą. Siostra mojego męża
powiedziała, że po Karolu widać
naszą akceptację nie taką na
pokaz, ale prawdziwą, płynącą
z serca. I taka jest prawda, nasz
synek rozkochał nas w sobie.
Każdy jego uśmiech, spojrzenia
pełne miłości i gesty sprawiają,
że jesteśmy szczęśliwi.
Karolek skończył 6 lat, jest mądrym, rezolutnym chłopcem.
Buduje samodzielnie zdania
a jego zasób słów powiększa
się z dnia na dzień. Jest jak
najbardziej samodzielny, uwielbia grać w piłkę, potrafi być
uparty, ale nie jest głuchy na
argumenty. Jeszcze niedawno,
podobnie jak Ty teraz, czytałam
i chłonęłam każdą cząsteczką siebie słowa otuchy pisane
przez rodziców dzieci z zespołem Downa, o tym jak wielką
miłością darzą swoje dziecko,
a nawet o tym, że mają wiele
szczęścia mając takie właśnie
dziecko. Teraz sama wiem, że
jest to możliwe. Uwierz i Ty.
Nie było Ci nigdy wcześniej
dane wychowywać dziecka
z zespołem Downa, więc proszę nie skreślaj go już na samym początku. Nikt nie potrafi
kochać tak bezinteresownie,
jak właśnie ono.
Monika Księżakowska
Monika Księżakowska: Absolwentka
wydziału Bankowość i Ubezpieczenia oraz pedagog. Szczęśliwa żona
i mama trójki dzieci Julii, Darii i Karola. Ostatnio odkryta pasja to bieganie
– zawsze wtedy uświadamiam sobie,
że naprawdę jestem zadowolona ze
swojego życia. Uwielbiam chwile, kiedy uda nam się fajnie spędzić wspólnie
czas oraz wieczory, kiedy mogę zaszyć
się z dobrą książką i kubkiem gorącej
czekolady.
17
jak pomóc?
listy do ciebie
Witaj Nieznajoma Mamo. To
„już” mój trzeci list do Ciebie
w ciągu „naszych” sześciu
lat – sześciu lat mojego życia
i sześciu lat życia mojego Kacperka. Każdy list jest inny, bo
w naszym życiu ciagle coś sie
dzieje i coś się zmienia.
W świecie Kacpra zmiany zachodzą wolniej – więc czas „na
zewnątrz” biegnie szybciej. Ten
jego własny rytm życia ma swoje
dobre i złe strony. Pewnie znasz
to szalone tempo wyrastania ze
wszystkiego rosnących dzieci.
Z Kacprem jest w tym przypadku zdecydowanie lepiej – z niektórych kupionych trochę na wyrost rzeczy nie wyrósł od dwóch
lat – spodenki są ciągle za długie, czapeczka ciągle spada na
oczy, a butki służą kolejny sezon.
Kacper jest tak „ekonomiczny”,
bo jego rozwój jest raczej jak
niespieszny nurt szerokiej rzeki
niż nerwowy prąd górskiego potoku. Wszystko dzieje się bardzo
powoli... Ale dzieje się.
Opowiem Ci
o Kacprze
Teraz już nikt nie jest w stanie
poprawnie oszacować jego
wieku – nawet najbardziej doświadczone ciocie spotykanych na spacerze dzieci, mylą
się przynajmniej o dwa latka.
Mam kalendarzowego sześciolatka w „kostnym wieku”
około 4,5 lat. Ten sześciolatek
ciągle ma pewne problemy
z rozwiązaniem niektórych
ćwiczeń, zadań z książeczki
dedykowanej dla trzylatków,
więc sama nie wiem ile „tak
naprawdę” on ma tych lat.
On sam też chyba nie wie,
bo mimo różnych wysiłków
edukacyjnych świat cyfr jest
dla niego ciągle sporą abstrakcją. Kiedy pani przy kasie
w markecie pyta go „ile masz
lat chłopczyku?”, Kacper z rozbrajającym uśmiechem odpowiada jej „trzy”, jednocześnie
wyciągając do niej rękę z wystawionymi dwoma palcami.
Tak, Kacper nie będzie w tym
„promilu” dzieci z zespołem Downa, które są w „swojej lidze”
tak genialne, że dorównują poziomem przeciętnym dzieciom.
Zresztą i formalnie te drogi się
rozeszły – jako sześciolatek
przecież powinien być w zerówce (ba! „ambitniejsze” dzieci
w tym wieku są już w szkole) –
a Kacper tymczasem pożegnał
sympatyczną grupę kolegów
przechodzących do zerówki
i pozostał witając kolejną grupę
przedszkolaków.
Na ile tylko potrafię i mogę, pokazuję Kacprowi jego osiągnięcia lub ich brak na jego własnym
tle. Nie jest dobry, dlatego że
inni są gorsi, nie jest słaby, bo
inni są lepsi – jest dobry, kiedy
jest w stanie wykorzystać 100%
swoich możliwości – jest słaby
kiedy ich nie wykorzystuje. I to
działa. Kapi jest dumny ze swoich małych „wielkich” osiągnięć
– nie pedałuje na rowerku, ale
na swojej trójkołowej hulajnodze
jest mistrzem w swojej klasie,
nie przeczyta nawet że „Ola ma
kota”, ale żywiołowo zaintonuje
„sto lat” przy każdej nadażającej się okazji. Jego świat jest
bogaty i coraz bogatszy; świat
piosenek kolekcjonowanych na
własnym odtwarzaczu i śpiewanych w duecie z nim. Świat
zdjeć przeglądanych z zapałem w telefonie mamy. Świat
wielkiej i rosnącej kolekcji „hot
wheels’ów” rozwijany razem
z tatą.
Są różne rodzaje inteligencji,
ale tą najważniejszą dla mnie
jest inteligencja emocji – umiejętność rozwoju emocjonalnego, umiejętność przeżywania,
odczuwania, empatii, dzielenia
się z innymi swoimi emocjami
i zwracania uwagi na emocje
innych. Na tym polu Kacper
jest dla mnie mistrzem. Jego
świat emocjonalny jest pełny
i rozwinięty. Rozumie emocje
innych – potrafi wyrażać swoje. I to nie tylko proste emocje
– potrafi zaskoczyć dosadnym
„mama jest zła”, kiedy widzi,
że pod maską rutynowego
zabiegania ukrywam moje
własne lęki, złości i frustracje.
Kapi potrafi być szczęśliwym
i potrafi to wyrażać. Mówi całym ciałem, gdy jest radosny,
beztroski i zadowolony. Swoim promiennym uśmiechem
zaraża wtedy wszystkich wokół i ma wyjatkową zdolność
wpływania na emocje innych.
Głębko wierzę, że na tym, najważniejszym polu rozwoju, jaki
posiada istota ludzka, wszystko idzie bardzo dobrą ścieżką.
To właśnie dzięki tej jego inteligencji emocjonalnej tak dobrze nam się żyje. Domyślasz
się pewnie czego obawia się
matka, myśląc o życiu w społeczeństwie dziecka „z Downem”
– odrzucenia, społecznej banicji, wstydu na ulicy, na spacerze w parku. Chcę Ci powiedzieć stanowczo – tak nie musi
być – mój Kapi jest tego najlepszym przykładem. Mój syn nie
musi liczyć do dziesięciu, żeby
mieć doskonały kontakt z paniami sprzedawczyniami w naszym osiedlowym sklepiku. Ba,
potrafił obłaskawić i nawiązać
pozytywny kontakt z grupą
dość ponuro wyglądających
młodych ludzi systematycznie
okupujących z butelkami z piwem pewną ławkę w parku.
Kacper potrafi „kupić” swoim
uśmiechem i swoim specyficznie wypowiadanym „dziń
dobly”, nawet wiecznie sfrustrowaną i złą panią przy kasie na
basenie. On ma to „coś” – coś
co pozwala zjednywać sobie
ludzi. Okazało się, że do tego
„czegoś”, nie trzeba biegłej
znajomości alfabetu, podstaw
matematyki, czy chociażby
sprawnego układania 9-cio
częściowych puzli.
Nie zamierzam żyć z lękiem
o bliżej nieokreśloną przyszłość. Wymagam od Kacperka 100% tego, co jest w zasięgu jego możliwości i od
siebie wymagam 100% tego,
na ile mogę pomagać mu we
wchodzeniu w jego własne
życie. Tylko tyle i aż tyle. Kwestia czy jestem szczęśliwa, czy
nieszczęśliwa w moim życiu tu
i teraz, nie jest związana z tym,
czy mam Kacpra “z Zespołem”,
czy miałabym inne dziecko
“bez Zespołu”. W codziennym
bilansie zjawisk, które szczęście dają oraz tych, które to
szczęście zabierają, Kacper od
dłuższego czasu jest po stronie
darczyńców i wygląda na to, że
zawsze tak będzie.
Monika Muryn
Monika Muryn: Mam wykształcenie
humanistyczne, zawodowo – doradzam i szkolę. Uwielbiam sportową
jazdę autem na torze, choć ostatnio
radość sprawia mi przemykanie skuterem po zatłoczonych ulicach Warszawy. Moje trzy najbliższe mi w życiu
osoby to: Krzysztof, Zuzanna i Kacper.
19
jak pomóc?
jak pomóc sobie?
Witaj Mamo! Witaj Tato!
Nazywam się Dominika Słomińska. Jestem psychologiem
pracującym z rodzinami takimi jak Wasza. Przepraszam za
ten nieoficjalny ton, ale myślę, że w ten sposób swobodniej
będziecie czytać ten tekst.
Wyobrażam sobie co czujecie i bardzo chcę, żebyście zaczęli układać sobie świat na nowo. I chociaż teraz trudno Wam
w to uwierzyć, ręczę że poukładacie sobie wszystko i będziecie szczęśliwi. Najlepsze lekarstwo na obecne troski to – łzy,
śmiech, miłość, sen, akceptacja i… CZAS. Trzymam za Was
kciuki i życzę, żeby te pierwsze ciemne chmury, rozwiał dobry wiatr i wyszło słońce, zwiastun wszystkiego, co lepsze.
Mamo – jesteś jeszcze
w szpitalu… Już wiesz, że twoje dziecko ma zespół Downa…
Jesteś przerażona… W głowie
masz mętlik… Czasami myśl,
że twoje dziecko jest inne, jest
nie do zniesienia… Łapiesz się
złudzenia, że to pomyłka, za
kilka tygodni będą wyniki badań genetycznych i wszystko
będzie dobrze…
Nie tak miało być
jak pomóc sobie?
Pamiętasz, jak leżeliście wieczorem w łóżku, mąż kładł dłoń na
twoim brzuchu i „wymyślaliście”
swoje dziecko: „mocno kopie,
pewnie będzie piłkarzem, będzie
miał oczy takie jak ty – bo ty masz
najpiękniejsze oczy na świecie,
chciałbym, żeby znał angielski
i mówił po francusku i żeby był
dobrym człowiekiem…”
A teraz… Co?... Jest taki
malutki… Lekarz coś mówił
o wadzie serca… Co ja mam
robić? Co robić? Jak to powiedzieć teściowej? Co powiedzieć koleżankom? Przecież
miałam wrócić do pracy zaraz po macierzyńskim… Płaczesz…
Płacz… Teraz jest czas,
kiedy musisz opłakać swoje
dziecko, to które miało się urodzić – zdrowe, idealne i dobrze
rokujące. Urodziło się dziecko z zespołem Downa i trzeba zrobić dla niego miejsce
w sercu. Kiedy takie miejsce
już znajdziesz, będzie coraz
łatwiej. Naprawdę!
Nie tak dawno ktoś napisał:
„szczęście zaczyna się od żałoby” i dużo w tym racji. Kiedy
tracimy kogoś bliskiego musimy go opłakać. Musimy pogodzić się z jego odejściem. Pewnie nigdy tego nie zrozumiemy,
ale trzeba nauczyć się żyć ze
stratą. Ty straciłaś wyobrażone
dziecko i czeka cię teraz czas
pogodzenia się z tym.
Na początku
będziesz zaprzeczać
Będziesz myśleć – to niemożliwe, przecież w naszych rodzinach wszyscy zawsze rodzili
zdrowe dzieci! Skośne oczy?
Pradziadek męża był Tatarem,
to na pewno po nim. Lekarze
mówią, że ma płaską główkę,
jak ma mieć inną, skoro ciągle leży… Zaprzeczaj przez
chwilę. To takie oswajanie. Ale
kiedy dostaniesz już – czarno
na białym – wyniki badań genetycznych, zacznij się złościć.
Zaprzeczenie blokuje rozwój
dziecka. Trzyma je ciągle w ko-
konie twojej niepewności i nie
pozwala podjąć działań terapeutycznych.
Teraz po prostu złość się.
Kłóć się z całym światem i zadawaj sobie pytanie: dlaczego
właśnie mnie to spotkało? Dobrym partnerem do kłótni jest
Bóg. Wszystko zniesie, nie obrazi się, a może nawet podeśle
rozwiązania. Jeśli nawet nie
wierzysz w Boga, zobaczysz,
że nagle zaczniesz się z Nim
kłócić. Nie bój się gniewu.
W naszej kulturze gniew jest
emocją, która jest źle oceniana. Przecież gniew, jak każda
emocja, nie jest dobry ani zły.
On po prostu jest wpisany
w nasze życie. Tak samo jak
radość, smutek, zadziwienie,
strach. Zły może być jedynie
sposób okazania złość, nigdy
sama złość. To zupełnie tak, jak
z ogniem: może niszczyć, palić
domy, lasy, stodoły, ale może
nas ogrzać swoim ciepłem przy
kominku, ugotować obiad i zagotować wodę na dobrą, mocną herbatę.
Dlatego pozwól sobie na
gniew. Możesz iść do lasu
i głośno krzyczeć, możesz
założyć pamiętnik, w którym
będziesz bezkarnie pisać te
wszystkie „okropne” rzeczy,
które przychodzą ci do głowy,
możesz iść do kościoła…
Zaraz dopadnie cię
poczucie winy
Kiedy zaczynasz szukać przyczyny niepełnosprawności
dziecka, wcześniej czy później padnie na ciebie i twojego
męża. Zaczniesz zastanawiać
się czy wybrałaś wystarczająco dobrego lekarza do pro-
21
jak pomóc?
jak pomóc?
jak pomóc sobie?
wadzenia ciąży; będzie ci
wstyd, że oszczędzałaś na
USG i chodziłaś do ginekologa
z gorszym sprzętem, a może
to lampka wina, którą wypiłaś
w czasie kolacji, kiedy jeszcze
nie wiedziałaś, że jesteś w ciąży, a może to mąż pali papierosy i osłabiło to plemniki…
Spójrz na swoje
pytania obiektywnie
Żadna z tych rzeczy nie przyczyniła się do zespołu Downa
twojego dziecka. Gdybyśmy
wcześniej wiedzieli, że mleko
się rozleje, cały czas byśmy
chodzili ze ścierką, brali butelkę suchymi rękami, żeby się nie
wymknęła i… w końcu i tak się
rozlało, jeśli miało się rozlać.
Kiedy dopadnie
cię poczucie winy,
powiedz sobie:
NIE JESTEM WINNA
Ani ty, ani twój mąż, ani teściowie nie mieliście wpływu
na wadę genetyczną waszego
dziecka. Uwierz w to. Od momentu pojawienia się poczucia winy jest bardzo blisko do
wzajemnego obwiniania się i…
kryzys małżeński gotowy.
Mamo, Tato – żeby
tego uniknąć
Zalecam wam pójście na randkę, przynajmniej raz na dwa
tygodnie. Randkę z kategorycznym zakazem rozmów
o dziecku. To o czym my będziemy rozmawiać? – pojawi
się w głowie pytanie. Otóż to –
kiedy rodzi się niepełnosprawne dziecko, małżonkowie przestają być partnerami, ale za
22
jak pomóc sobie?
to doskonale wchodzą w role
rodziców. Teraz nie troszczą
się o siebie tylko o dziecko, nie
rozmawiają o polityce obecnego premiera, o pogodzie,
o festiwalu w Opolu i tym, że
u sąsiadki oszczeniła się suka.
Teraz mówią tylko o dziecku:
jak spało, jak zjadło, czy rośnie
i co można zrobić, żeby było
jak najbardziej sprawne. To dobrze, że rozmawiają o dziecku,
jeżdżą po specjalistach, razem
wysłuchują opinii innych, ale
nie powinni zgubić siebie. Jest
prosta zasada – szczęśliwi rodzice, to szczęśliwe dziecko.
tej chwili dziecko będzie najważniejsze i będzie w centrum
waszego życia. Ale nie możecie
zapomnieć o sobie, o swoich
pasjach i codziennej bliskości. Gracie w jednej drużynie.
Powoli będziecie uczyć się razem żyć, tak żeby było dobrze.
Spokojnie, bez presji układajcie
swoją codzienność, w której
będzie czas na rehabilitacje
malucha, specjalistów, kąpiel
w pachnącym mydełku, pracę,
pożywny obiad i wieczorny film
na dvd pod kocem na kanapie.
Kiedy uporacie się z poczuciem
winy, odwiedzi was smutek
Dlatego musicie
pamiętać
Pozwólcie sobie na to. Płaczcie. Martwicie się i nie uśmiechajcie się na siłę, kiedy bliscy was pocieszają i mówią
– wszystko będzie dobrze. Teraz trudno wam w to uwierzyć.
wspólne łóżko (i nie chodzi
tutaj o seks) – dziecko może
spać z wami w pokoju, ale
wy musicie spać razem (dotykać się choćby stopą), żeby
ostatnią rzeczą, którą widzicie
przed zaśnięciem i pierwszą,
którą zobaczycie po obudzeniu były wasze oczy;
wspólny stół – przynajmniej
jeden posiłek na dobę spożywajcie wspólnie, jeżeli mąż
wraca do domu późno, to chociaż wypijcie razem herbatę;
randka bez rozmów o dziecku – spacer po łące, kawiarnia z dobrym ciastkiem, kino,
a potem powspominajcie, jak
to było, kiedy się poznaliście
i pokochaliście.
Zobaczcie w sobie
na nowo tę beztroską
dziewczynę z błyskiem
w oku i tego chłopaka
z ułańską fantazją
Jesteście tymi samymi ludźmi,
tylko los was doświadcza. Od
Tato – teraz apel do ciebie –
nie ukrywaj smutku. W naszej
kulturze mężczyźni wychowywani są w kulcie siły i nieokazywania słabości. Chyba
każdy mały chłopiec kiedyś
usłyszał „nie maż się, chłopcy nie płaczą”. Teraz możesz
płakać, bo te łzy nie są oznaką
słabości, za to mają oczyszczającą moc, która wzmacnia.
Wasze dziecko jest maleńkie,
ma pięć małych paluszków
w każdej rączce, siusia w pieluchy, ma aksamitną główkę,
pachnie mlekiem, jest cudowne. Stoi na początku drogi życia, na której będzie potrzebować waszej pomocy.
Pamiętajcie, że dla
was zespół Downa
to nowość, dla
waszego dziecka
to naturalny stan
Zanim zacznie dostrzegać, że
różni się od zdrowych rówieśników podarujcie mu siłę akceptacji, zbudujcie w nim siłę
samooceny. Jak? Po prostu
kochajcie je. Nie ukrywajcie
przed dzieckiem, że ma zespół
Downa. Uczciwie mówcie mu
o tym. W najbliższych miesiącach i latach czeka wasze
dziecko szereg zabiegów polepszających przyszły komfort
życia np. wizyty u neurologa,
sprawdzanie morfologii, ćwiczenia poprawiające rozwój
ruchowy, masaże logopedyczne języka… Od początku
mówcie dziecku czemu to służy i dlaczego jest poddawane
tym wszystkim nieprzyjemnym
zabiegom.
Nie wstydźcie się
swojego dziecka
W naszych głowach cały czas
(chociaż już coraz rzadziej)
pokutuje obraz starszej pani,
która samotnie przemyka się
ulicą, a za nią idzie otyły człowiek, z otwartą, zaślinioną
buzią, skośnymi oczami, krótkimi palcami, ubrany jak dziecko – mimo swoich 30 lat. To
oczywiście mit. Współczesne
metody terapii i rehabilitacji pozwalają dzieciom z zespołem
Downa rozwijać się i funkcjonować coraz lepiej, a o jego
wyglądzie możecie decydować także i wy.
Traktujcie swoje dziecko „zdrowo”. Kiedy będziecie widzieć
osobę, która wam się przygląda, nie myślcie, że was ocenia
albo źle życzy.
Ludzie zwykle patrzą
się z ciekawością
i życzliwością
Jeżeli starczy wam otwartości, powiedzcie: widzę, że jest
pani zainteresowana naszym
synkiem/córeczką. Maleństwo
ma zespół Dawna, ale świetnie się chowa i jest bardzo
pogodne. Jeżeli odwagi zabraknie, noście przy sobie wydrukowane z komputera małe
ulotki o waszym dziecku np.
„Nasze dziecko ma na imię…,
ma zespół Dawna. Bardzo je
kochamy i ono odwzajemnia
tę miłość. Jest ufne, ciepłe
i radosne. Samo szczęście”.
Kiedy widzicie, że ktoś jest zaciekawiony, zagląda do wózka
i wydaje się zmieszany, po prostu wręczcie mu tę kartkę. Zobaczycie ilu macie przyjaciół
i pod jak ogromnym parasolem
życzliwości żyjecie.
Znajdźcie specjalistów,
którzy budzą wasze
zaufanie
Zadawajcie im wszystkie pytania, które was nurtują. Na temat obecnego funkcjonowania
dziecka, pielęgnacji, rokowań
na przyszłość. Kontakt z takimi ludźmi (pediatra, neurolog,
psycholog) stanie się zaworem
bezpieczeństwa dla was – rodziców.
Postscriptum
Jest taka piękna bajka prosto
z nieba, posłuchajcie: Wysoko nad ziemią unosi się niebo, w którym mieszkają dzieci w oczekiwaniu na zejście
na ziemię. Opiekują się nimi
aniołowie. Jest anioł dbający
o śmiech, całymi dniami rozśmiesza dzieci, żeby umiały
się na ziemi radować. Jest
anioł, który je przytula, otacza
miłością i przyjaźnią, żeby miały na ziemi otwarte serca i potrafiły kochać. Jest anioł, który
szyje im ubrania. I anioł, który
gotuje pyszne potrawy. I anioł
spacerowicz. Ten ostatni jest
bardzo roztargniony i czasami w chmurach nie upilnuje
jakiegoś dziecka, o ono ze
strachu, że się zgubiło zmienia się w dziecko wymagające
więcej uwagi. Na ziemi będzie
miało etykietę niepełnosprawnego, w niebie jest po prostu
dopieszczane. Kiedy w dziecięcym niebie robi się tłok, najważniejszy anioł zagarnia dzieci gotowe do zejścia do wielkiej
komnaty, na środku której stoi
luneta. Dzieci po kolei podchodzą, patrzą na ziemię i wybierają sobie rodziców. Ta drobna
blondynka i łysawy pan będą
moimi rodzicami, a moimi ta
pani, co tak głośno się śmieje
i pan, który jak śpi to chrapię,
a moimi będą ci ludzie, którzy
tak bardzo się kochają… Kiedy każde dziecko wybierze już
rodziców, anioł po kolei sprowadza je do łona mamy. Ale
zanim je sprowadzi na Ziemię
kładzie palec na ustach każdego dziecka i mówi – ciiiiiiii,
nie mów nikomu na Ziemi jak
tu jest. Po palcu anioła między
nosem a górną wargą zostaje
blizna w postaci małego dołka.
Czy Twoje dziecko ma taki dołek? No ma!!!
Widzicie, urodziliście dziecko
z zespołem Downa...
Wasze dziecko
Was sobie wybrało!
23
jak pomóc?
jak pomóc dziecku?
Marzenia jak
motyle kolorowe
Wesoło fruwają
wśród nas
Ta broszurka skierowana jest do Was, Mamo i Tato dziecka
z zespołem Downa. Mam nadzieję, że odnajdziecie tutaj odpowiedzi na większość pytań najczęściej zadawanych przez rodziców dzieci z dodatkowym chromosomem. Znajdziecie tu także
propozycje zabaw, ćwiczeń, sposobów noszenia czy pielęgnacji. Nie jest to jednak pełen zakres wiedzy. To jedynie swoiste
kompendium na ten temat, próba wyjścia naprzeciw pierwszym
wątpliwościom i problemom, jakie mogą pojawić się w Waszym
życiu z chwilą narodzin dziecka z zespołem Downa. Chociaż nie
ma na tych stronach niczego strasznego, wiem z doświadczenia,
że dla wielu z Was może być to trudna lektura. Jeżeli nie czujecie
się na siłach, aby przeczytać tę broszurkę, odłóżcie ją. Nic złego
się nie wydarzy, a być może zajrzycie do niej już jutro.
Co To JEST
ZESPół DoWNA?
jak pomóc dziecku?
Zespół Downa jest to odmienność biologiczna człowieka,
który został obdarzony dodatkowym 21. chromosomem, a co za
tym idzie, dodatkową informacją
genetyczną. To właśnie ona modyfikuje rozwój i kształtuje cechy
charakterystyczne dla tego zespołu. Zespół Downa oznacza
więc, że wasze dziecko posiada
jeden dodatkowy chromosom
w każdej bądź prawie każdej
komórce swojego ciała. Zamiast
46. chromosomów, ma ich 47.
Nazwa zespołu pochodzi od nazwiska angielskiego lekarza Johna Langdona Downa, który pod
koniec XIX wieku zwrócił uwagę na odmienny wygląd i inne
specyficzne cechy tych dzieci.
Choć dziś stan wiedzy na temat
zespołu Downa jest ogromny,
wciąż nie zostały poznane przyczyny, które doprowadzają do
nierozdzielenia się chromosomów pary 21 podczas podziału
komórek rozrodczych.
Wyróżnia się trzy rodzaje zespołu Downa:
Pełną trisomię chromosomu
21., w której wszystkie komórki
organizmu zawierają dodatkowy chromosom 21.
Trisomię 21 mozaikową,
gdzie tylko część komórek organizmu zawiera dodatkowy
chromosom 21., a część ma
kariotyp prawidłowy.
Trisomię 21 translokacyjną,
w której dodatkowy materiał
chromosomu 21. jest połączony z innym chromosomem.
Stąd potocznie używa się
nazwy „pełny”, „mozaikowy”
oraz „translokacyjny” zespół
Downa. Twierdzi się również,
że dzieci z „mozaikowym” zespołem Downa, mogą mieć
mniej typowych fizycznych
cech oraz większe możliwości
intelektualne w porównaniu do
dzieci ze zwykłą trisomią. W literaturze medycznej uznaje się
jednak, że przebieg rozwoju
dziecka, rodzaje wad, umiejętności poznawcze i sposób
radzenia sobie w życiu nie
zależą od rozpoznania formy
trisomii 21.
ZDRoWIE DZIECKA
Z ZESPołEM DoWNA
Zaraz po urodzeniu każde
dziecko z zespołem Downa
powinno zostać zdiagnozowane pod kątem problemów
wymagających natychmiasto-
wego leczenia. Do najczęściej
występujących wad zalicza się
wrodzone:
Wady serca.
Wady układu pokarmowego.
Wady serca dotyczą niemal
połowy urodzonych dzieci z zespołem Downa. Są to głównie:
Wady przegrodowe (otwór
międzykomorowy VSD – ventricular septal defect).
Otwór międzyprzedsionkowy (ASD – atrial septal defect).
Na ogół nie wymagają natychmiastowego zabiegu i z czasem same się wyrównują,
choć zdarzają się również
przypadki bardziej złożonych
wad serca, wymagające natychmiastowej interwencji kardiochirurgicznej.
Wady górnego odcinka przewodu pokarmowego dotyczą
około 10-12% dzieci z trisomią
21 i mogą zostać zdiagnozowane już wewnątrzmacicznie.
Są to głównie:
Zarośnięcie dwunastnicy
i zwężenie odźwiernika.
Choroba Hirschsprunga.
Przetoka przełykowotchawicza.
Jak pomóc dziecku?
Zanim skończy się okres noworodkowy twoje dziecko powinno mieć wykonane:
EKG.
RTG klatki piersiowej.
ECHO serca.
Badania radiologiczne dolnego odcinka przewodu pokarmowego i manometrię odbytu z jednoczasową biopsją
śluzówki jelita grubego, w celu
wykluczenia choroby Hirschsprunga.
25
jak pomóc?
jak pomóc?
jak pomóc dziecku?
Każde dziecko z zespołem
Downa powinno również być
obserwowane i zdiagnozowane pod kątem innych, dodatkowych zaburzeń, które często
nie ujawniają się zaraz po urodzeniu. Są to:
Zaburzenia funkcjonowania
tarczycy (zaleca się dwukrotne
w roku badanie hormonów tarczycy (HT)).
Zaburzenia słuchu i wzroku.
Epilepsja.
RoZWóJ DZIECKA
Z ZESPołEM DoWNA
Rozwój człowieka to proces
złożony z wielu sfer, które wzajemnie na siebie wpływają i są
od siebie zależne. Przebiega on
w kolejnych etapach, fazach rozwojowych, następujących po sobie według wzorca rozwojowego. U dzieci z zespołem Downa
dodatkowa informacja genetyczna, zawarta w 21. chromosomie,
modyfikuje rozwój i kształtuje
cechy wyróżniające te osoby
spośród innych. Jeżeli będziemy
porównywać proces rozwojowy
osoby z zespołem Downa do
procesu o normalnym przebiegu, zawsze będą widoczne różnice, opóźnienia czy anomalie.
Odmienny bieg rozwoju determinuje również odmienne potrzeby, głównie emocjonalne
i umysłowe np. potrzebę stymulacji, wspierania rozwoju mowy
itp. Dziś wiadomo, że rozwój
społeczno-emocjonalny, tak jak
i zdolności intelektualne, mogą
być kształtowane przez środowisko. Dlatego tak dużo mówi
się o wczesnej stymulacji czy
wczesnej interwencji. Wynika
to z faktu, iż osoby z zespołem
Downa mają spory i zróżnicowany potencjał rozwojowy, któ-
26
ry wcześnie dostrzeżony i odpowiednio stymulowany w istotny
sposób wpływa na poprawę
funkcjonowania. Obecnie wiadomo również, że istnieją bardzo duże możliwości kompensacyjne mózgu.
Pamiętaj! Twoje dziecko
przechodzić będzie przez
te same stadia rozwoju, co
inne dzieci, ale we własnym
tempie i osiągnie tylko taki
etap rozwoju, jaki umożliwi
mu jego organizm.
PoTRZEBy
RoZWoJoWE
DZIECKA
Każde dziecko z zespołem
Downa jest inne. Jedyne, co
łączy je wszystkie, to obecność dodatkowego chromosomu. Nie wyglądają tak samo,
choć mają charakterystyczne
cechy fizyczne. Twoje dziecko
może być podobne do ciebie,
twojego małżonka albo innego
członka rodziny.
Dzieci z zespołem Downa rozwijają się wolniej, ale robią postępy we wszystkich sferach
rozwoju. W różnym czasie opanowują kolejne umiejętności:
raczkowanie, stanie, chodzenie, mówienie, rysowanie itp.
Ponieważ dodatkowy chromosom wpływa na funkcjonowanie i rozwój dziecka, możemy
mówić o pewnym profilu rozwojowym dzieci z zespołem
Downa – charakterystycznych
„mocnych i słabych stronach”.
Charakterystyczne
„mocne strony”
Rozwój społeczny i wysoko
rozwinięta inteligencja emocjo-
jak pomóc dziecku?
nalna: dzieci z zespołem Downa uczą się przez obcowanie
z drugim człowiekiem. Czerpią
wiele przyjemności z kontaktów społecznych i uczą się
łatwiej dzięki interakcjom społecznym (z rodzicami, rodzeństwem, rówieśnikami).
Pamięć wzrokowa: większość dzieci z zespołem Downa uczy się najlepiej przez
naśladownictwo i obserwację
innych. Bardzo pomocne w stymulacji ich rozwoju jest wykorzystywanie rzeczy, które mogą
zobaczyć, takich jak rysunki,
obrazy, przedmioty, gesty.
Gesty i mimika: osoby
z dodatkowym chromosomem
szczególnie łatwo przyswajają
umiejętność komunikowania się
za pomocą gestów. Uczą się
szybko i sprawnie używać swoich rąk, twarzy i ciała do wyrażania uczuć i emocji, dlatego lubią
dramy, teatry, przedstawienia.
Rozwój funkcji poznawczych:
czytanie, liczenie, myślenie
abstrakcyjne. Część dzieci jest
w stanie nauczyć się czytać,
liczyć i rozwiązywać proste zadania. Wymaga to jednak czasu
i specjalnych zabiegów edukacyjnych. Niektóre jednak, z racji
głębszego upośledzenia, nie są
w stanie posiąść tych umiejętności. Wykorzystując w pracy
z dzieckiem jego „mocne strony”, możemy usprawniać „słabe strony”, ale zawsze należy
pamiętać, że mózg ma swoje
bariery i choć podejmujemy
terapię nie zawsze osiągniemy
zakładane rezultaty.
Charakterystyczne
„słabe strony”
Jak pomóc?
Rozwój
mowy:
często
opóźniony, ponieważ dzieci
z zespołem Downa potrzebują
więcej czasu na opanowanie
umiejętności kontroli mięśni języka, ust i twarzy (co jest spowodowane słabym napięciem
mięśniowym), mają gorszą
pamięć słuchową, mogą mieć
problemy ze słuchem, które
utrudniają naukę mowy.
Rozwój ruchowy: obniżone
napięcie mięśniowe, zwane hipotonią mięśniową.
Aby dziecko z zespołem Downa
osiągnęło kolejne „kamienie
milowe” rozwoju (np. siadanie,
stanie, chodzenie) potrzebuje
więcej czasu, a także wsparcia
w postaci rehabilitacji ruchowej.
Pamiętaj!
Każda chwila radosnego
kontaktu z twoim z maleństwem jest na wagę złota.
Dziecko z zespołem Downa jest przede wszystkim
dzieckiem.
Nie ma „leku” ani cudownej
terapii, które mogłaby zniwelować skutki obecności dodatkowego chromosomu. Jednak
badania ostatnich lat nauczyły
nas wiele na temat wpływu zespołu Downa na rozwój dziecka, jak również i tego, jak w tym
rozwoju mu pomóc. Dziś wiemy, że aby nasza pomoc była
efektywna potrzebne są:
Skuteczna opieka medyczna.
Dobre umiejętności rodzicielskie.
Włączanie dziecka w zwykłe
rodzinne życie.
Wczesna interwencja i wczesna stymulacja rozwoju dziecka.
Dobra edukacja.
Wczesna stymulacja w tym
kontekście jest rozumiana jako
wpływ pozytywnego działania
w pierwszych sześciu latach
życia dziecka.
CoDZIENNA oPIEKA
NAD DZIECKIEM
Wielu rodziców dzieci z zespołem Downa zdaje sobie sprawę, że codzienna opieka nad
ich dzieckiem nie różni się
zasadniczo od opieki nad
dzieckiem zdrowym. Zwłaszcza w okresie noworodkowym:
karmienie, przewijanie, mycie,
spanie – to typowe zabiegi, które zajmują większość
czasu wszystkim rodzicom
i dzieciom. Ponieważ jednak
twoje dziecko jest trochę inne,
opieka nad nim będzie wymagała nieco innego podejścia.
Przede wszystkim jednak rób
to, co podpowiada ci twój instynkt rodzicielski oraz doświadczenie i obserwuj swoje
dziecko.
Pamiętaj! Dzieci z zespołem
Downa mają takie same potrzeby, jak inne dzieci, a więc
przede wszystkim: potrzebę miłości, bezpieczeństwa
i stymulacji. W tych obszarach, w których potrzeby
twojego dziecka będą specyficzne, pomogą ci informacje zawarte w tej broszurce,
jak również specjaliści pracujący z twoim dzieckiem.
Gdy dziecko jest
już w domu…
Jednym z najważniejszych
aspektów w codziennej pielęgnacji twojego dziecka, jest
systematyczność, czyli regularne powtarzanie czynności.
Codzienne zabiegi, zabawy,
sytuacje, czynności, tworzą
powtarzający się schemat
postępowania, który jest inny
w każdym domu (np. w niektórych rodzinach dzieci kąpane są wieczorem, żeby mogły uspokoić się i zrelaksować
przed snem, w innych daje
się im możliwość swobodnej
i ekscytującej zabawy w wodzie). Najczęściej twój domowy rozkład dnia jest dobry dla
twojego małego dziecka i nie
musisz go zmieniać. Najważniejsze jest to, aby pamiętać,
że powtarzające się czynności tj. karmienie, przewijanie,
kąpanie, przebieranie, odpoczynek, sen, tworzą z czasem
pewien rytm życia noworodka, dzięki któremu może się
on szybciej odnaleźć w nowym środowisku. Taki sposób
uczenia jest również mniej
obciążający dla ciebie, gdyż
nie wymaga dodatkowych zabiegów.
Dzięki tego rodzaju rutynowym
czynnościom dziecko:
Uczy się orientacji w otaczającym je świecie i rozszerza
zakres swoich doświadczeń.
Uczy się rozpoznawać następujące po sobie czynności.
Ma poczucie bezpieczeństwa, stabilizacji i spokoju.
Pielęgnacja
Każde działanie związane
z pielęgnacją twojego malucha może być dla niego
komfortowe, zapewniać mu
poczucie
bezpieczeństwa,
a tobie poczucie pewności
i kompetencji. Na końcu artykułu przedstawiam propozycje trzymania dziecka, które
możesz wykorzystać podczas
codziennych zabiegów.
27
jak pomóc?
jak pomóc?
jak pomóc dziecku?
Jak pomóc?
Spróbuj zaplanować wasz
dzień.
Nie śpiesz się! Wszystkie
zabiegi pielęgnacyjne wykonywane są tak często, że warto poświęcić im więcej czasu
i potraktować jako doskonałą
okazję do zabawy.
Mów do dziecka o tym, co
robisz i co zamierzasz zrobić,
na przykład, że teraz założysz
mu pieluszkę, a to są jego nóżki, to rączki itp.
Staraj się, aby twoje ruchy
były pewne, spokojne, celowe,
a przede wszystkim plastyczne i płynne.
Obserwuj swoje dziecko:
czy rozluźnia się i uśmiecha
w odpowiedzi na twój dotyk,
czy wręcz przeciwnie, odwraca głowę, wygina się, marudzi.
Nie rób niczego na siłę.
Połóż dziecko na twardym,
nie uginającym się materacu,
gdyż łatwiej mu będzie złapać
i utrzymywać równowagę, bawić się rękami, nogami i oglądać je przed sobą.
Zajrzyj do załącznika, znajdziesz tam niektóre sposoby
trzymania i noszenia dziecka.
Jeśli masz jakieś wątpliwości,
poproś rehabilitanta swojego
dziecka o instruktaż.
Gdy dziecko będzie starsze,
daj mu do wąchania i dotykania pojemniczki, przybory toaletowe oraz kosmetyki, których
używasz do pielęgnacji.
Karmienie
Dzieci z trisomią 21 mogą
mieć problem z ssaniem i połykaniem. Wiąże się to z wiotkością mięśni języka, mięśni
odpowiadających za oddycha-
28
nie, połykanie i ssanie (czyli
mięśnie twarzy, gardła, krtani,
warg i języka). Może utrudniać
to proces karmienia piersią,
dlatego dzieci z dodatkowym
chromosomem muszą być
podczas karmienia w odpowiedni sposób trzymane i mieć
wprowadzony odpowiedni masaż jamy ustnej.
Jak pomóc?
Jeśli karmisz swoje dziecko
butelką, a nie piersią, używaj
specjalnie ukształtowanych
silikonowych smoczków dla
dzieci z problemami w karmieniu. Zawór w takim smoczku
będzie pozwalał na powolne,
stopniowe spływanie mleka,
zabezpieczając dziecko przed
zachłyśnięciem, natomiast
możliwość wyboru wielkości
szczeliny będzie regulować
szybkość wypływu mleka
i umożliwi dozowanie wypływającego pokarmu (smoczki
trójprzepływowe).
Smoczki uspokajające powinny być wykonane z naturalnego kauczuku lub z silikonu.
Pielęgnacja skóry
i utrzymywanie
temperatury
Większość dzieci z zespołem
Downa ma suchą skórę. Ponadto mają problem z utrzymywaniem właściwej temperatury. Znaczy to, że szybciej
marzną lub przegrzewają się
niż inne dzieci. Charakterystyczna „marmurkowatość”
skóry nasila się właśnie przy
marznięciu i często podczas
karmienia, dlatego w tym czasie dzieci potrzebują dodatkowego okrycia np. kocykiem.
jak pomóc dziecku?
Jak pomóc?
Używaj do masażu ciała
oliwki dla dzieci lub/i dodawaj
parę kropel oliwki do kąpieli.
Używaj codziennie nawilżających kremów dla dzieci.
Ubieraj swoje dziecko
„w warstwy”, żeby można było
odpowiednio szybko ubrać je,
jak i rozebrać.
Gdy dziecko marznie, smaruj rączki i nóżki oliwką ze spirytusem.
Załóż specjalny termometr
w sypialni dziecka i przygotuj
odpowiednio jego pościel.
Ząbkowanie
Dzieci z zespołem Downa
zwykle ząbkują później niż
inne dzieci, ale ząbkowaniu
towarzyszą te same objawy,
co innym dzieciom (np. obrzęk
i zaczerwienienie dziąseł, ból,
swędzenie, zwiększone wydzielanie śliny). Podczas ząbkowania może wystąpić nawet
wysoka gorączka oraz ogólne
złe samopoczucie i senność.
Jak pomóc?
Masuj delikatnie dziąsła
dziecka.
Wprowadź miękką szczoteczkę do zębów ok. 11–12
miesiąca życia, a jeśli jest to
trudne, to dopiero w momencie, gdy pojawią się zęby.
Możesz dać dziecku np.
specjalny, twardy gryzaczek,
którym dziecko będzie trzeć
o dziąsła łagodząc swędzenie.
Jeśli pojawi się stan zapalny
dziąseł możesz użyć naparu
z rumianku (zaparz koszyczki kwiatu rumianku, namocz
w nim kawałek sterylnej gazy,
owiń ją na palec i delikatnie
pocieraj dziąsła).
Dotyk
Dotyk odgrywa szczególną
rolę w życiu niemowląt i noworodków. Ma fundamentalne
znaczenie dla ich rozwoju fizycznego i psychicznego. Ponieważ jest bardzo dobrze rozwinięty w momencie narodzin,
zapewnia dziecku dużo lepszy
dostęp do nowego świata niż
pozostałe zmysły.
Należy pamiętać, że dotyk:
Jest niezbędny do prawidłowego rozwoju zdolności czuciowych i ruchowych.
Ma wpływ na rozwój fizyczny dziecka (przybieranie na
wadze).
Zapewnia dobre samopoczucie.
Wpływa na potencjał poznawczy.
Może wzmóc układ odpornościowy.
To na jego „bazie” rozwijają się
pozostałe zmysły i, co najważniejsze, mózg.
Wrażliwość na dotyk rozwija
się od głowy po czubki palców
u nóg. Pierwsze uwrażliwiają
się usta. Wiedzą to wszyscy
rodzice, gdyż dzieci badają
nimi niemal wszystko, wkładając sobie do buzi ręce, stopy,
zabawki itp. Pozwólmy im na
to, gdyż właśnie wtedy, gdy
dziecko bada przedmiot ustami i językiem, następuje rozwój
połączeń wrażeń dotykowych
ze wzrokowymi. Potwierdziły
to liczne badania, dowodząc,
iż już niemowlęta potrafią wykrywać ustami i językiem różne kształty i tworzyć sobie
dzięki temu abstrakcyjne spostrzeżenia przedmiotów, czyli
ich obrazy umysłowe.
W pierwszych dniach i tygodniach po urodzeniu stopniowo
zwiększa się również wrażliwość dziecka na ból. Nie jest
ona stała, ale zmienia się w zależności od stanu behawioralnego noworodka. Gdy dziecko
jest zmęczone lub głodne, silniej reaguje na ból, niż kiedy np.
śpi. Właśnie dotyk może złagodzić silna reakcję niemowlęcia
na ból. Może to być:
Przystawianie do piersi.
Branie na ręce.
Przewijanie.
Kołysanie, głaskanie i łaskotanie.
Większość rodziców zaspokaja instynktownie potrzeby
dziecka związane z dotykiem.
Warto jednak wiedzieć, że
bodźce dotykowe najłatwiej
i najszybciej docierają do
mózgu i stanowią podstawę
kształtowanie się jego emocjonalnego i umysłowego dobrego samopoczucia.
Jak pomóc?
Codziennie masuj dziecko
pocierając albo głaszcząc delikatnie (dotknięcia nie mogą
być zbyt lekkie) całe jego ciało
– głowę, ramiona, ręce i dłonie, nogi i stopy, plecy, piersi – robiąc przerwy między
przejściem z jednej okolicy
ciała do następnej. Delikatnie
zginaj i prostuj rączki i nóżki
dziecka. Masuj dziecko tylko
wtedy, gdy ono i ty macie na to
ochotę, najlepiej po kąpieli lub
przed snem.
Używaj do masażu również
różnych faktur: frotowy ręcz-
nik, bawełnianą pieluszkę, delikatną szczotkę czy kąpielową gąbkę. Mów dziecku, jaką
część jego ciała dotykasz.
Baw się z dzieckiem w „zabawy paluszkowe” (np. ważyła sroczka kaszkę, idzie rak,
rodzinka). Są to gotowe formy
masażu i stymulacji dotykowej
palców i dłoni. W ten sposób
wpływasz też pośrednio na
rozwój mowy, gdyż ośrodki
czuciowe dłoni w korze mózgowej znajdują się blisko
ośrodków korowych mowy.
Połóż dziecko na kocyku
o zróżnicowanej fakturze.
Ruch
Odpowiedzialny za ruch i równowagę układ przedsionkowy
pozwala nam odczuwać ruchy
naszego ciała, stopień równowagi i siłę grawitacji. Tak
jak i dotyk, czucie jest jednym
z pierwszych zmysłów rozwijających się u człowieka. Już
w życiu płodowym dzieci odczuwają ruchy matki. Ma to
fundamentalne znaczenie dla
rozwoju mózgu we wczesnym
okresie życia. Kołysanie, huśtanie, noszenie i łaskotanie nie
tylko uspokajają dziecko, ale
mają rzeczywisty wpływ na
rozwijający się umysł. Ruch
dla dziecka jest bowiem jego
pierwszym językiem. Razem
z dotykiem spełnia istotną rolę
w poznawaniu świata, nabywaniu nowych umiejętności,
jak również wyrażaniu i poznawaniu siebie. Badania potwierdziły, że stymulowanie układu
przedsionkowego, czyli właśnie
noszenie, bujanie i kołysanie
sprawia, że dzieci:
Płaczą mniej.
Są spokojniejsze.
29
jak pomóc?
jak pomóc?
jak pomóc dziecku?
Szybciej rosną i przybierają
na wadze.
Szybciej uczą się kontrolować ruchy głowy, siadać, raczkować, stać i chodzić.
Maluchy najczęściej same domagają się stymulacji przedsionkowej w postaci powtarzających się ruchów kołysania,
bujania, podskakiwania czy
w późniejszym wieku nawet
„samostymulacji” – uderzania
główką o miękkie przedmioty. Poza tym, dzieci cały czas
są w ruchu ćwicząc nogi,
ręce, szyję, mięśnie brzucha
i pleców, wierzgając i kopiąc
nóżkami oraz wymachując
rączkami. Są to działania potrzebne do nauki bardziej złożonych czynności, jak również
poznania siebie i możliwości
swojego ciała.
Jak pomóc?
Baraszkuj z dzieckiem kręcąc
się w kółko, tańcz trzymając je
na rękach, czy po prostu huśtaj
je w wózku. Gdy będzie starsze,
dołącz turlanie, jeżdżenie na plecach czy kocyku, przeciskanie
się przez tunel z ciał, różnego
typu „samolociki” i „dźwigi”.
Uspokajaj dziecko kołysząc
i dotykając je.
Obserwuj swoje dziecko!
Nie wszystkie dzieci czerpią
przyjemność z takich ćwiczeń. Część niedobrze znosi
tego typu stymulację. Jeśli zauważysz negatywne reakcje
u twojego malucha, koniecznie
skontaktuj się ze specjalistą.
Nosząc dziecko na rękach
pokazuj mu otaczający świat,
nazywając przedmioty pozwalaj je dotknąć czy tylko przypatrywać się im.
30
Zmieniaj pozycję dziecka.
Choć leżenie na plecach jest
dla niego obecnie najbezpieczniejsze, niech ma również
możliwość leżenia na brzuchu,
bo wtedy uczy się kontrolować
głowę, a z czasem będzie mogło bawić się zabawkami przed
sobą. Zmiany pozycji ułożeniowych są również naturalnym
sposobem na dostarczenie
dziecku wczesnych doświadczeń z jego mięśni.
Możesz położyć je na brzuchu, na swoich udach, w taki
sposób, aby głowa dziecka była
po stronie uniesionego do góry
uda, a jego ręce przesunięte były
nieco w dół i do przodu. Pozwoli
mu to na oglądanie i bawienie
się rączkami i zabawkami.
Możesz również położyć
je na swoim brzuchu lub na
podłodze, mówiąc do niego
lub pokazując mu jaskrawą zabawkę. Dziecko będzie wtedy
próbowało podnieść głowę,
aby zobaczyć ciebie lub przedmiot i tym samym będzie ćwiczyć unoszenie głowy.
Wzrok i widzenie
W chwili narodzin dziecka jego
zmysł wzroku jest jeszcze bardzo prymitywny. Dzieje się tak
dlatego, iż jest to jedyny zmysł,
na który w łonie matki nie
działają żadne bodźce. Noworodki nie potrafią dostosować
ostrości wzroku do tego, co
jest przed nimi, więc nie mogą
dostrzec żadnych szczegółów
świata widzianego. Małe dzieci
dobrze widzą tylko to, co jest
w odległości ok. 20. centymetrów od ich oczu, choć i ten
obraz jest rozmazany. Ta odległość 20. centymetrów jest
to właśnie odległość między
jak pomóc dziecku?
oczami dziecka a twarzą matki
podczas karmienia piersią, dlatego wtedy dzieci maksymalnie
koncentrują swój wzrok na twarzy matki. Ponadto, noworodki
przychodzą na świat z preferencją do zwracania uwagi na
ludzkie twarze lub przedmioty,
przypominające je kształtem.
Dopiero ok. szóstego miesiąca
ich życia pojawią się wszystkie
zdolności wzrokowe tj. widzenie
barw, dobra ostrość wzroku, postrzeganie głębi obrazu, skoordynowane ruchy gałek ocznych.
Wzrok dziecka w pierwszym
okresie życia przyciągają:
Twarze.
Wyraźnie zarysowane przedmioty.
Czarno-białe wzory.
Zabawki o jaskrawych barwach.
Uwagę dzieci przykuwa również ruch – jest on najlepiej postrzegany ze wszystkich cech
widzialnych.
Jednak najbardziej interesujące dla dziecka są jego własne
rączki, (najpierw ogląda jedną, potem drugą, a na końcu
obie) nóżki, a także zabawki
znajdujące się najbliżej, o czarno-białym zestawie kolorów.
Dzieci skupiają wzrok na ich
konturach i brzegach, czyli tam
gdzie kontrast jest największy.
Dopiero od trzeciego miesiąca życia pojawia się widzenie
barwne.
Jak pomóc?
Zmniejsz dystans między swoją twarzą a twarzą dziecka, gdy
do niego mówisz (ok. 20 cm).
Przesuwaj powoli swoją
twarz w różne pola widzenia.
Dotykaj swoją twarz ręką
dziecka.
Powieś w kołysce czy nad
łóżeczkiem dziecka czarno-białe przedmioty: karuzele,
pluszaki, kocyk czy poduszkę.
Powieś je raczej z boku, niż
bezpośrednio nad nim (dziecko widzi lepiej peryferycznie –
na obrzeżach).
Podnoś rączki i nóżki dziecka
tak, aby mogło je zobaczyć.
Pokazuj mu proste, kontrastowe obrazki (np. czarno-białą szachownicę). Gdy się na
nich skoncentruje przesuwaj je
powoli (po kilka centymetrów)
w jedną i drugą stronę.
Pomóż dziecku skierować
wzrok w stronę zabawki przy
pomocy dźwięku (np. potrząsanie piłką z dzwoneczkiem).
Od ok. 3 miesiąca komponuj
zestawy zabawek w kontrastach:
czerwień z zielenią, dopiero później żółty z niebieskim. Zabawki
powinny być odpowiednio duże,
a ich kolory nasycone.
Nie dawaj dziecku zabawek,
które jednocześnie stymulują wszystkie zmysły (kolor,
dźwięk, odległość, faktura itp.).
Taki rodzaj działań wpływa
bardzo niekorzystnie na rozwijający się układ nerwowy i prowadzi do jego przeciążenia.
Pamiętaj, że małe dziecko
nie widzi wszystkich kolorów (najpierw silne kontrasty),
i dopiero ok. 5. miesiąca życia
zaczyna świadomie chwytać
przedmioty, dlatego zabawki
powinny być dostosowane do
poziomu jego rozwoju.
Słuch i słyszenie
Zmysł słuchu jest pod wieloma
względami dobrze rozwinięty
już w chwili narodzin dziecka.
Podczas gdy zdolność widzenia pojawia się dopiero po
urodzeniu i szybko się rozwija, słuch zaczyna kształtować
się wcześniej, ale dojrzewa
stopniowo, aż do osiągnięcia
przez dziecko wieku szkolnego. Zdolność słyszenia kształtuje się przez doświadczenie
– słuchanie mowy, muzyki,
dźwięków – które odgrywają
istotną rolę w kształtowaniu
wielu czynności umysłowych
jak np. języka i emocji. Noworodek lepiej słyszy niskie i głośne
dźwięki. Dzieje się tak dlatego,
że w łonie matki słyszy odgłosy
jej ciała: uderzenie serca, przepływ krwi, burczenie w żołądku
i oczywiście jej głos. Dopiero
ok. szóstego miesiąca zaczyna wyraźniej słyszeć dźwięki
o wysokiej częstotliwości.
Noworodki lepiej słyszą:
Dźwięki o niskiej częstotliwości.
Dźwięki, które rozbrzmiewają kilka sekund.
Lepiej
lokalizują
źródła
dźwięków
dobiegających
z prawej i lewej strony, niż
z dołu czy z góry.
Lepiej reagują na głos matki
niż innych osób.
Dobrze reagują na muzykę,
kołysanki i wierszyki.
Jak pomóc?
Śpiewaj dziecku kołysanki,
bujając je na rękach, w kołysce czy wózku.
Naśladuj wydawane przez
dziecko dźwięki (np. gruchanie). Nawiązujesz z nim wtedy
pierwszy „dialog” i uczysz je
reagować na dźwięki.
Potrząsaj dźwiękową zabawką przez parę sekund raz z jed-
nej raz z drugiej strony, pozwalając dziecku zwrócić głowę
w kierunku źródła dźwięku.
Wołaj dziecko po imieniu
nawet ze znacznej odległości.
Poczekaj aż zacznie szukać
ciebie wzrokiem.
Warto również wiedzieć, że twój
język, czyli charakterystyczny
sposób mówienia wysokim
tonem z przesadną intonacją
– nazywany „matczynym” – jest
idealnie dopasowany do zdolności słuchowych dziecka i najlepiej je ćwiczy.
Dieta
Dodatkowa informacja genetyczna zawarta w 21. chromosomie wpływa także na
fizjologiczne funkcjonowanie
organizmu, a głównie na:
Spowolnienie metabolizmu.
Niską odporność.
Zaburzenia funkcjonowania
tarczycy.
Obniżoną perystaltykę jelit.
Wady serca i układu pokarmowego.
Alergie pokarmowe (głównie
na mleko krowie).
Dlatego dieta dzieci z zespołem Downa powinna być w taki
sposób skonstruowana, aby
uwzględniała wszystkie problemy fizjologiczne organizmu
oraz zawierała:
Niezbędne składniki odżywcze, mikroelementy i witaminy.
Błonnik, który zapewnia dobrą perystaltykę jelit.
Jod, który zapewnia prawidłowe funkcjonowanie tarczycy.
Kwasy tłuszczowe Omega 3.
Dopóki matka karmi piersią,
wszystkie niezbędne składniki
31
jak pomóc?
jak pomóc dziecku?
mineralne uzupełniane są poprzez jej pokarm. Jeśli mama
nie jest w stanie karmić piersią proponuje się, ze względu
na obserwacje kliniczne, które
dowodzą, że dzieci z trisomią
zdecydowanie lepiej tolerują
dietę z wykluczeniem mleka
krowiego, tzw. eliminacyjną dietę bezmleczną, tj. Nutramigen,
a później preparaty sojowe. Należy pamiętać, że u niemowląt
karmionych sztucznymi mieszankami trzeba uwzględniać
ilość składników mineralnych
i innych związków dodawanych
już fabrycznie do żywności.
Zapotrzebowanie na witaminy powinno być każdorazowo
określane indywidualnie, szczególnie, jeśli chodzi o podawanie
witaminy D3. Pomocne są w tym
badania gospodarki wapniowo
– fosforanowej. Zbyt duża ilość
witamy D3 prowadzi bowiem do
zwiększonej hipotonii mięśniowej, zaparć oraz opóźnień w rozwoju ruchowym. W późniejszym
wieku dzieciom z zespołem Downa ze względu na wartości odżywcze, zaleca się:
Dynię, brokuły, seler biały
i naciowy.
Mięso z królika i indyka.
Suszone warzywa i owoce.
Mięso ryb morskich.
Pieczywo tylko żytnie i razowe.
Nasiona roślin strączkowych, takich jak: groszek, fasola, soczewica (źródło selenu, cynku i witamin z grupy B).
Wykluczenie z diety produktów mącznych i słodyczy.
Komunikacja i mowa
Komunikacja odgrywa ogromną rolę w tworzeniu relacji
z drugim człowiekiem. Jest
32
sposobem przekazywania informacji, wspomaga rozwój
umysłowy, ale przede wszystkim, pozwala wyrażać siebie,
swoje uczucia i potrzeby.
Dla każdego dziecka najważniejsza jest zdolność do nawiązywania interakcji komunikacyjnej z drugim człowiekiem,
podczas której zarówno ono
jak i rodzic odbiera sygnały
nie tylko drogą słuchową, ale
wzrokową i czuciową.
Dzieci uczą się komunikacji
i języka od momentu narodzin
przez cały czas. Rozwój tej
umiejętności jest napędzany
naturalną motywacją i odbywa
się zawsze według logicznego, stałego, genetycznie zaprogramowanego schematu,
etapami:
Pojedynczych słów (najpierw dźwięków, potem głosek, sylab i prostych słów).
Zwrotów dwuwyrazowych.
Coraz bardziej złożonych
zdań.
Czas trwania kolejnych etapów
jest uzależniony od możliwości
rozwojowych dziecka oraz odpowiedniej stymulacji. Większość dzieci z zespołem Downa potrafi się komunikować
za pomocą mowy. Jej rozwój
jest jednak często opóźniony,
ponieważ, jak pisałam wcześniej, dzieci z dodatkowym
chromosomem:
Potrzebują więcej czasu na
opanowanie umiejętności kontroli mięśni języka, ust i twarzy
(co jest spowodowane słabym
napięciem mięśniowym).
Mają gorszą pamięć słuchową.
Mogą mieć problemy ze słuchem, które utrudniają naukę
mowy.
Jak pomóc?
Pamiętaj, aby regularnie
badać słuch dziecka. Musisz
mieć pewność, że twoje dziecko dobrze słyszy. Większość
problemów z nauką mowy
wynika właśnie z zaburzeń
słuchu.
Opowiadaj dziecku o tym,
co robisz, o codziennych czynnościach tj. o ubieraniu, myciu,
jedzeniu.
Nazywaj rzeczy, na które
dziecko patrzy. Spróbuj zainteresować je nimi.
Czytaj dziecku książeczki,
opowiadaj bajki, opisuj obrazki.
Baw się z dzieckiem w naśladowanie odgłosów zwierząt.
Gdy twoje dziecko zacznie
wydawać dźwięki, naśladuj je,
pokazując jak bardzo jesteś
z niego dumny.
Śpiewaj piosenki. Dzieci
uwielbiają muzykę i szybciej
się uczą nowych dźwięków
i słów w piosence.
Używaj gestów. Możesz
skorzystać z opracowanego
dla dzieci z zespołem Downa
Programu Rozwoju Komunikacji MAKATON. Znajdziesz tam
proste gesty, które możesz
łatwo wykorzystać w codziennym życiu.
PoDSuMoWANIE
Jak łatwo zauważyć, omawiane kolejno sfery rozwoju nie
są od siebie oddzielone, ale
wzajemnie na siebie wpływają.
Również proponowane ćwiczenia nie odnoszą się tylko do
jednego zmysłu czy obszaru,
ale równocześnie kształtują
inne. Na przykład, propozycja
potrząsania dźwiękową zabawką, stymuluje słuch, wzrok (bo
dziecko lokalizuje wzrokiem zabawkę) i mięśnie szyi dziecka.
Dzieje się tak dlatego, że w tym
pierwszym okresie rozwoju
dziecka psychika i motoryka są
ze sobą najbardziej związane
i dlatego mówi się o psychomotorycznym rozwoju dziecka.
Należy jeszcze pamiętać, że
w rozwoju dziecka z zespołem Downa nie chronologia
ma najistotniejsze znaczenie,
ale odpowiednia kolejność poszczególnych etapów rozwoju.
Nie sugeruj się datami osiągania „kamieni milowych rozwoju” podanych w tabelach. Twoje dziecko ma prawo rozwijać
się we własnym tempie, nawet
jeśli owe tempo nie odpowiada wynikom tabel. Pomagaj
mu w jego zmaganiach, trudnościach, wzmacniaj w nim
poczucie wiary w siebie i motywację do działania.
Pamiętaj! Ty jesteś jego
pierwszym i najważniejszym
terapeutą, ale również, i co
najistotniejsze dla niego, Ciebie i Twojej rodziny, jesteś
jego RODZICEM, a ono twoim DZIECKIEM.
Powodzenia i wielu sukcesów
w życiu codziennym Waszej
rodziny.
Elżbieta
Szmigielska-Narbutt
Elżbieta Szmigielska-Narbutt: pedagog
specjalny, terapeuta integracji sensorycznej, specjalista wczesnej interwencji.
Prowadzi w Warszawie ośrodek terapeutyczny – Pracownia Radosnego Rozwoju
„KUFEREK”.
fot. Elżbieta Szmigielska
jak pomóc?
jak skorzystać z pomocy?
Jakie ulgi, świadczenia i uprawnienia przysługują
niepełnosprawnym dzieciom i ich rodzicom
orzeczenie o niepełnosprawności
Anioł stróż – opiekun gwiazd
Dba, by każdy z nas
Swą gwiazdę szczęśliwą odnalazł
jak skorzystać z pomocy?
Orzeczenie o niepełnosprawności jest dokumentem potwierdzającym niepełnosprawność dziecka.
W celu uzyskania orzeczenia o niepełnosprawności dla osoby poniżej 16. roku życia należy złożyć
wniosek o wydanie orzeczenia w Powiatowym
lub Miejskim Zespole do Spraw Orzekania. Do
wniosku należy dołączyć zaświadczenie lekarskie
zawierające opis stanu zdrowia dziecka (wydane
przez lekarza, pod którego opieką dziecko się znajduje) oraz wszelkie dokumenty medyczne mogące
mieć wpływ na ustalenie zakresu niepełnosprawności, np. aktualne badania diagnostyczne, konsultacje specjalistyczne, ewentualne karty informacyjne z pobytów w szpitalu itp.
Należy pamiętać, że zaświadczenie lekarskie o stanie zdrowia dziecka, wydane dla potrzeb zespołu do
spraw orzekania o niepełnosprawności, jest ważne
przez 30 dni i wniosek złożony po upływie terminu
ważności zaświadczenia nie będzie kompletny.
Druki wniosków i zaświadczeń lekarskich można
pobrać osobiście w siedzibach zespołów. Wzory
te znajdują się także na stronie internetowej Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Warszawie www.wzon.pl. Jest
tam także wiele praktycznych informacji dotyczących ulg i uprawnień dla osób niepełnosprawnych.
Postępowanie przed Zespołem orzekającym
o niepełnosprawności jest podporządkowane
przepisom kodeksu postępowania administracyjnego. Oznacza to, że zespół orzekający ma obowiązek rozpatrzenia wniosku w terminie miesiąca,
a w sprawach szczególnie skomplikowanych (np.
wymagających dostarczenia dodatkowej dokumentacji medycznej) – w terminie dwóch miesięcy.
Na posiedzenie składu orzekającego zostaniecie
Państwo wezwani razem z dziećmi z 7-dniowym
wyprzedzeniem. Podczas posiedzenia, członkowie
składu – powołani spośród specjalistów zatrudnionych w zespole orzekającym – ustalą, zgodnie
z przepisami prawa i standardami medycznymi zakres niepełnosprawności oraz stopień ograniczeń
spowodowanych chorobą dziecka.
Postępowanie orzecznicze opiera się głównie na
kryteriach medycznych, z tym że nacisk położo-
ny jest nie na przyczynę, lecz na skutki naruszenia sprawności organizmu dziecka. Ewentualną
nieobecność należy usprawiedliwić w formie
pisemnej w ciągu 14. dni od terminu posiedzenia składu. W takim przypadku zostanie wyznaczony nowy termin. Jeśli stan zdrowia dziecka
trwale uniemożliwia odbycie podróży do siedziby
zespołu, posiedzenie składu orzekającego może
odbyć się w miejscu zamieszkania dziecka.
Orzeczenie może być wydane dziecku na czas
nie dłuższy niż do 16. roku życia. Po ukończeniu
16. roku życia, osoba z zespołem Downa może
uzyskać orzeczenie o jednym z trzech stopni niepełnosprawności.
Po uzyskaniu orzeczenia, można wystąpić do
zespołu do spraw orzekania o wydanie legitymacji osoby niepełnosprawnej (druki w siedzibie
zespołu lub na stronie internetowej), które są honorowane np. przez komunikację miejską w Warszawie, komunikację transportu publicznego,
instytucje kulturalne, ośrodki sportu i rekreacji itp.
Jeśli orzeczenie wydane przez zespół orzekający budzi wątpliwości co do zgodności ze stanem
faktycznym, przysługuje prawo wniesienia odwołania od wydanego orzeczenia do wojewódzkiego
zespołu za pośrednictwem zespołu, który decyzję
wydał. Od orzeczenia wojewódzkiego zespołu
przysługuje natomiast odwołanie do Sądu Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych.
Świadczenia rodzinne
Do świadczeń rodzinnych zaliczają się: zasiłek
rodzinny, dodatki do zasiłku rodzinnego (m. in.
z tytułu kształcenia i rehabilitacji dziecka), zasiłek pielęgnacyjny, świadczenie pielęgnacyjne
z tytułu rezygnacji z zatrudnienia lub innej pracy
zarobkowej, w związku z koniecznością opieki
nad dzieckiem. Zasiłek rodzinny ma na celu częściowe pokrycie wydatków na utrzymanie dziecka. Przysługuje rodzinom, w których miesięczny
dochód netto na osobę nie przekracza 504 zł.,
a w przypadku, gdy członkiem rodziny jest dziecko niepełnosprawne – kwoty 583 zł. Zasiłek rodzinny przysługuje na dziecko do 18. roku życia
(jeżeli uczy się w szkole – do 21. roku życia).
35
jak pomóc?
jak pomóc?
jak skorzystać z pomocy?
Zasiłek rodzinny przysługuje do 24. roku życia
dziecka, jeżeli kontynuuje naukę w szkole lub szkole
wyższej i legitymuję się orzeczeniem o umiarkowanym albo znacznym stopniu niepełnosprawności.
Zasiłek rodzinny wypłacany jest zarówno rodzicom,
prawnym lub faktycznym opiekunom dziecka (do
wniosku należy dołączyć informację sądu o toczącym się postępowaniu w sprawie o przysposobienie dziecka), jak i pełnoletniej osobie uczącej się.
W przypadku, gdy dochód rodziny lub dochód
osoby uczącej się przekracza kwotę uprawniającą daną rodzinę lub osobę uczącą się do zasiłku
rodzinnego o kwotę niższą lub równą kwocie odpowiadającej najniższemu zasiłkowi rodzinnemu
przysługującemu w okresie, na który jest ustalany
zasiłek rodzinny przysługuje, jeżeli przysługiwał
w poprzednim okresie zasiłkowym. W przypadku
przekroczenia dochodu w kolejnym roku kalendarzowym zasiłek rodzinny nie przysługuje.
Zasiłek rodzinny nie przysługuje, jeżeli:
dziecko lub osoba ucząca się pozostają w związku
małżeńskim,
dziecko zostało umieszczone w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie (dom pomocy
społecznej, placówka opiekuńczo-wychowawcza,
młodzieżowy ośrodek wychowawczy, schronisko
dla nieletnich, zakład poprawczy, areszt śledczy,
zakład karny, zakład opiekuńczo-leczniczy, zakład
pielęgnacyjno-leczniczy) albo w rodzinie zastępczej,
osoba ucząca się została umieszczona w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie,
dziecko lub osoba ucząca się jest uprawniona
do zasiłku rodzinnego na własne dziecko,
osobie samotnie wychowującej dziecko nie zostało zasądzone świadczenie alimentacyjne na
rzecz dziecka od jego rodzica, chyba że: rodzice
lub jedno z rodziców dziecka nie żyje, ojciec dziecka jest nieznany, powództwo o ustalenie świadczenia alimentacyjnego od drugiego z rodziców zostało
oddalone, sąd zobowiązał jednego z rodziców do
ponoszenia całkowitych kosztów utrzymania dziecka i nie zobowiązał drugiego z rodziców do świadczenia alimentacyjnego na rzecz tego dziecka.
jak skorzystać z pomocy?
36. miesięcy kalendarzowych, jeżeli sprawuje
opiekę nad więcej niż jednym dzieckiem urodzonym podczas jednego porodu,
72. miesięcy kalendarzowych, jeżeli sprawuje
opiekę nad dzieckiem legitymującym się orzeczeniem o niepełnosprawności albo o znacznym
stopniu niepełnosprawności.
Nie przysługuje, osobie, która:
bezpośrednio przed uzyskaniem prawa do
urlopu wychowawczego pozostawała w zatrudnieniu przez okres krótszy niż 6 miesięcy,
podjęła lub kontynuuje zatrudnienie lub inną
pracę zarobkową w okresie korzystania z urlopu
wychowawczego,
dziecko przebywa w placówce zapewniającej
całodobową opiekę przez co najmniej 5 dni w tygodniu, w żłobku albo w przedszkolu, z wyjątkiem
dziecka legitymującego się orzeczeniem o niepełnosprawności przebywającego w żłobku albo
w przedszkolu z powodów terapeutycznych oraz
dziecka przebywającego w zakładzie opieki zdrowotnej (chyba, że dziecko znajduje się w zakładzie
opiekuńczo-leczniczym, zakładzie pielęgnacyjno-opiekuńczym – wtedy dodatek nie przysługuje);
oraz w innych przypadkach zaprzestania sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem,
w okresie urlopu wychowawczego korzysta
z zasiłku macierzyńskiego.
Samotne wychowywanie dziecka
Dodatek przysługuje samotnie wychowującym
dziecko matce lub ojcu, opiekunowi faktycznemu
albo prawnemu dziecka, jeżeli nie zostało zasądzone
świadczenie alimentacyjne na rzecz dziecka od drugiego z rodziców dziecka, ponieważ: drugi z rodziców dziecka nie żyje lub ojciec dziecka jest nieznany.
Dodatek przysługuje również osobie uczącej się,
jeżeli oboje rodzice osoby uczącej się nie żyją. Wysokość dodatku to 170 zł. miesięcznie na dziecko,
nie więcej jednak niż 340 zł. na wszystkie dzieci
lub 250 zł. miesięcznie na dziecko legitymujące się
orzeczeniem o niepełnosprawności lub orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności, nie
więcej jednak niż 500 zł. na wszystkie dzieci.
Dodatki do zasiłku rodzinnego
urlop wychowawczy
Dodatek przysługuje osobie uprawnionej do urlopu
wychowawczego, nie dłużej jednak niż przez okres:
24. miesięcy kalendarzowych,
36
Kształcenie i rehabilitacja dziecka
niepełnosprawnego
Dodatek przysługuje matce, ojcu, opiekunowi faktycznemu albo prawnemu dziecka, a także osobie
uczącej się na pokrycie zwiększonych wydatków
związanych z rehabilitacją lub kształceniem dziecka w wieku do ukończenia 16. roku życia, jeżeli
legitymuje się orzeczeniem o niepełnosprawności; a także powyżej 16. roku życia do ukończenia
24. roku życia, jeżeli legitymuje się orzeczeniem
o umiarkowanym albo o znacznym stopniu niepełnosprawności.
Zasiłek pielęgnacyjny
Przyznawany jest w celu częściowego pokrycia
wydatków wynikających z konieczności zapewnienia osobie niepełnosprawnej opieki i pomocy innej
osoby w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji. Zasiłek pielęgnacyjny przysługuje
niepełnosprawnemu dziecku, osobie niepełnosprawnej w wieku powyżej 16. roku życia, jeżeli
legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu
niepełnosprawności oraz osobie, która ukończyła
75 lat.
Zasiłek pielęgnacyjny przysługuje także osobie niepełnosprawnej w wieku powyżej 16. roku życia, legitymującej się orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, jeżeli niepełnosprawność
powstała w wieku do ukończenia 21. roku życia.
Zasiłek pielęgnacyjny nie przysługuje osobie
przebywającej w rodzinie zastępczej lub w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie,
jeżeli pobyt osoby i udzielane przez tę instytucję
świadczenia częściowo lub w całości finansowane są z budżetu państwa albo z Narodowego
Funduszu Zdrowia. Nie przysługuje również osobie uprawnionej do dodatku pielęgnacyjnego.
Wysokość zasiłku to 153 zł miesięcznie.
Świadczenie pielęgnacyjne
Związane jest z rezygnacją z zatrudnienia lub
innej pracy zarobkowej, w związku z koniecznością opieki nad dzieckiem legitymującym
się orzeczeniem o niepełnosprawności łącznie
ze wskazaniami: konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby, w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz konieczności stałego
współudziału na co dzień opiekuna dziecka
w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji,
albo orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności.
Wypłacany jest zarówno rodzicom lub faktycznemu opiekunowi dziecka (do wniosku należy
dołączyć informację sądu o toczącym się postępowaniu w sprawie o przysposobienie dziecka).
Aktualnie wysokość świadczenia pielęgnacyjnego
wynosi 520 zł. i nie jest zależne od kryterium dochodowego.
Świadczenia pielęgnacyjne nie przysługują, jeżeli
osoba sprawująca opiekę ma ustalone prawo do
emerytury, renty, renty socjalnej, zasiłku stałego, zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia
przedemerytalnego; osoba wymagająca opieki pozostaje w związku małżeńskim lub została
umieszczona w rodzinie zastępczej, albo w związku z koniecznością kształcenia, rewalidacji lub
rehabilitacji, w placówce zapewniającej całodobową opiekę przez co najmniej 5 dni w tygodniu,
z wyjątkiem zakładów opieki zdrowotnej; osoba
w rodzinie ma ustalone prawo do wcześniejszej
emerytury na to dziecko; osoba w rodzinie ma
ustalone prawo do dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego, albo do świadczenia pielęgnacyjnego na to lub na inne dziecko
w rodzinie. Prawo do świadczenia pielęgnacyjnego ustala się na czas nieokreślony, chyba że
orzeczenie o niepełnosprawności lub orzeczenie
o stopniu niepełnosprawności zostało wydane na
czas określony. W przypadku wydania orzeczenia
o niepełnosprawności lub orzeczenia o stopniu
niepełnosprawności na czas określony prawo do
świadczenia pielęgnacyjnego ustala się do ostatniego dnia miesiąca, w którym upływa termin
ważności orzeczenia.
Jeżeli w okresie trzech miesięcy, licząc od dnia
wydania orzeczenia o niepełnosprawności lub
orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, zostanie złożony wniosek o ustalenie prawa do
świadczenia pielęgnacyjnego, prawo to ustala się
począwszy od miesiąca, w którym złożono wniosek o ustalenie niepełnosprawności lub stopnia
niepełnosprawności.
Za osobę pobierającą świadczenie pielęgnacyjne wójt, burmistrz lub prezydent miasta opłaca
składkę na ubezpieczenia emerytalne i rentowe od
podstawy odpowiadającej wysokości świadczenia
pielęgnacyjnego (przysługującego na podstawie
przepisów o świadczeniach rodzinnych) przez
okres niezbędny do uzyskania okresu ubezpieczenia (składkowego i nieskładkowego) – odpowied-
37
jak pomóc?
jak pomóc?
jak skorzystać z pomocy?
nio 20-letniego przez kobietę i 25-letniego przez
mężczyznę, jednak nie dłużej niż przez 20 lat.
Na terenie Warszawy postępowanie w sprawie
świadczeń rodzinnych, opiekuńczych i alimentacyjnych prowadzą Urzędy Dzielnic, w kraju –
Ośrodki Pomocy Społecznej.
W dniu 25 czerwca 2012 r. Rada Ministrów przyjęła uchwałę w sprawie ustanowienia rządowego
programu wspierania niektórych osób pobierających świadczenie pielęgnacyjne oraz rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków
realizacji rządowego programu wspierania niektórych osób pobierających świadczenie pielęgnacyjne (Dz. U. z dnia 28 czerwca 2012 r., poz. 732).
Zgodnie z założeniami programu: matka, ojciec
lub opiekun faktyczny dziecka, mający w lipcu,
sierpniu, wrześniu, październiku, listopadzie lub
grudniu 2012 r. prawo do świadczenia pielęgnacyjnego (niezależnie od wieku dziecka), otrzyma
dodatkowe świadczenie w wysokości 100 zł miesięcznie. Przyznanie świadczenia nie wymaga złożenia wniosku, decyzje będą wydawane z urzędu.
Edukacja
Od momentu stwierdzenia u dziecka niepełnosprawności, aż do rozpoczęcia nauki w szkole,
można uzyskać wykwalifikowaną pomoc, której
celem jest tak zwane wczesne wspomaganie
rozwoju. Zgodnie z ustawą, wczesne wspomaganie rozwoju dziecka to zespół działań, których
celem jest pobudzanie psychoruchowego i społecznego rozwoju dziecka.
Wczesne wspomaganie
W celu uzyskania opinii o potrzebie wczesnego
wspomagania rozwoju, rodzice składają wniosek w poradni psychologiczno-pedagogicznej.
Wczesne wspomaganie może być organizowane w przedszkolu, szkole podstawowej, w specjalistycznych ośrodkach oraz w publicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej. Dyrektor
danej placówki powołuje zespół specjalistów,
którzy przygotowują indywidualny program dla
dziecka i realizują zajęcia. Miejsce prowadzenia zajęć w ramach wczesnego wspomagania
ustala dyrektor placówki, w uzgodnieniu z rodzicami (prawnymi opiekunami) dziecka. Zajęcia mogą być prowadzone także w domu rodzinnym, w szczególności z dziećmi, które nie
38
jak skorzystać z pomocy?
ukończyły 3. roku życia. Zajęcia mają charakter
indywidualny, a organizuje się je w wymiarze
od 4. do 8. godzin w miesiącu, w zależności od
możliwości psychofizycznych i potrzeb dziecka.
W przypadku dzieci, które ukończyły 3. rok życia, zajęcia w ramach wczesnego wspomagania mogą być prowadzone w grupach liczących
2. lub 3. dzieci, z udziałem ich rodzin. Dziecko
niepełnosprawne, które osiągnęło dojrzałość
szkolną może uzyskać wskazania do nauczania
w szkole specjalnej i nauczania indywidualnego.
Orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego
wydaje poradnia psychologiczno-pedagogiczna. Możliwe jest także nauczanie w klasach lub
oddziałach integracyjnych. Nauka w placówkach integracyjnych stwarza większe możliwości rozwoju dziecka. Prawo mówi, że w klasie
integracyjnej powinno być 3–5 dzieci niepełnosprawnych w klasie 15–20 osobowej. Wskazania do takiego rodzaju placówki powinna wydać
poradnia psychologiczno-pedagogiczna w rejonie (potrzeba kształcenia specjalnego w klasie
integracyjnej).
Czasami dysfunkcje rozwoju dziecka są tak poważne, że niemożliwe jest włączenie dziecka do
systemu integracyjnego. Pamiętajcie, aby zawsze decyzje o sposobie kształcenia dzieci podejmować w ścisłej współpracy ze specjalistami
z poradni psychologiczno-pedagogicznych, aby
uniknąć naruszenia prawa dzieci do nauki zgodnie z ich możliwościami.
Zwracamy uwagę, że dziecko niepełnosprawne
ma prawo uczyć się na terenie ogólnodostępnej
szkoły publicznej (masowej).
Stypendia i zasiłki
Uczniowie znajdujący się w trudnej sytuacji materialnej mogą ubiegać się o stypendia i zasiłki szkolne. Stypendium szkolne może otrzymać uczeń
znajdujący się w trudnej sytuacji materialnej, wynikającej z niskich dochodów na osobę w rodzinie, w szczególności gdy w rodzinie tej występuje:
bezrobocie, niepełnosprawność, ciężka lub długotrwała choroba, wielodzietność, brak umiejętności
wypełniania funkcji opiekuńczo-wychowawczych,
alkoholizm lub narkomania, a także gdy rodzina jest
niepełna lub wystąpiło zdarzenie losowe.
Zasiłek szkolny może być przyznany uczniowi
znajdującemu się przejściowo w trudnej sytuacji
materialnej z powodu zdarzenia losowego. Zasiłek
ten może mieć formę świadczenia pieniężnego na
pokrycie wydatków związanych z procesem edukacyjnym lub pomocy rzeczowej o charakterze
edukacyjnym, raz lub kilka razy w roku, niezależnie
od otrzymywanego stypendium szkolnego.
O zasiłek szkolny można ubiegać się w terminie nie
dłuższym niż dwa miesiące od wystąpienia zdarzenia, uzasadniającego przyznanie tego zasiłku.
Szczegółowe zasady udzielania pomocy ustala
rada gminy w regulaminie udzielania pomocy
materialnej o charakterze socjalnym, dla uczniów
zamieszkałych na terenie gminy.
Stypendia i zasiłki o charakterze socjalnym
przyznaje wójt, burmistrz lub prezydent miasta
na wniosek rodziców, pełnoletniego ucznia lub
na wniosek dyrektora szkoły (kolegium, ośrodka). Świadczenia pomocy materialnej o charakterze socjalnym mogą być również przyznawane z urzędu. Uczniowie ubiegający się
o stypendium uzyskają informacje u dyrektora
szkoły, bądź w jednostkach organizacyjnych
gminy (miasta).
Programy celowe PFRoN
W ramach programów Państwowego
Funduszu Rehabilitacji osób
Niepełnosprawnych można uzyskać:
Dofinansowanie do uczestnictwa w turnusach.
Dofinansowanie likwidacji barier architektonicznych.
Dofinansowanie likwidacji barier w komunikowaniu się i technicznych.
Dofinansowanie ze środków Funduszu do
sportu, kultury, rekreacji i turystyki osób niepełnosprawnych.
Dofinansowanie do zaopatrzenia w sprzęt rehabilitacyjny, przedmioty ortopedyczne i środki
pomocnicze.
Dofinansowanie następuje na pisemny wniosek
złożony do powiatowego centrum pomocy rodzinie (PCPR), właściwego dla miejsca realizacji
przedsięwzięcia.
Dofinansowanie nie może obejmować kosztów
realizacji zadania poniesionych przed przyznaniem środków finansowych i zawarciem umowy.
Wszystkie niezbędne informacje i wnioski znaleźć
można m.in. na stronie Stołecznego Centrum
Osób Niepełnosprawnych www.scon.waw.pl.
organizacje pozarządowe
Programy pomocowe dla osób niepełnosprawnych są realizowane także przez liczne organizacje pozarządowe. Warto szukać informacji
o takich przedsięwzięciach. Oferta organizacji pozarządowych często dopełnia projekty państwowe i samorządowe.
W ramach programów można np. uzyskać dofinansowanie do karnetu na siłownię czy basen,
czy wziąć udział w bezpłatnych zajęciach rehabilitacyjnych lub edukacyjnych, czy choćby skorzystać z poradnictwa z zakresu różnych specjalności: prawniczych, medycznych, psychologicznych
itp. Informacje na temat aktualnie prowadzonych
projektów możecie Państwo znaleźć w różnych
instytucjach, których klientami są osoby niepełnosprawne, a także na stronie internetowej organizacji pozarządowych: www.ngo.pl,
opieka zdrowotna i rehabilitacja
W okresie wakacyjnym możecie Państwo skorzystać z turnusu rehabilitacyjnego. To zorganizowana
forma aktywnej rehabilitacji połączona z elementami wypoczynku, której celem jest ogólna poprawa psychofizycznej sprawności oraz rozwijanie
umiejętności społecznych uczestników, między
innymi przez nawiązywanie i rozwijanie kontaktów
społecznych, realizację i rozwijanie zainteresowań,
a także udział w innych zajęciach przewidzianych
programem turnusu.
Udział w turnusie rehabilitacyjnym jest dofinansowywany przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji
Osób Niepełnosprawnych (PFRON) raz w roku.
Uprawnienie do dofinansowań posiadają osoby
niepełnosprawne (zarówno dzieci jak i osoby dorosłe). O dofinansowanie udziału w turnusie rehabilitacyjnym można ubiegać się w Powiatowych
Centrach Pomocy Rodzinie lub poprzez pracowników socjalnych obsługujących teren zamieszkania
wnioskodawcy.
Do udziału w turnusie rehabilitacyjnym kieruje lekarz. Na wyraźne i uzasadnione zalecenie lekarskie, osobie niepełnosprawnej podczas trwania
turnusu przysługuje opiekun, którego pobyt może
być dofinansowywany ze środków PFRON.
Warto wiedzieć, że osobom upośledzonym umysłowo w stopniu znacznym lub głębokim przysługują bezpłatne usługi dentystyczne wykonywane
39
jak pomóc?
jak pomóc?
jak skorzystać z pomocy?
w znieczuleniu ogólnym (w gabinetach, które podpisały kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia).
Można także ubiegać się o dofinansowanie zaopatrzenia osób niepełnosprawnych w sprzęt
rehabilitacyjny, przedmioty ortopedyczne i środki
pomocnicze ze środków Państwowego Funduszu
Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Wprawdzie środki pomocnicze i przedmioty ortopedyczne dofinansuje NFZ, ale zaopatrzenie w przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze realizowane
przez Narodowy Fundusz Zdrowia może wymagać finansowego udziału własnego (częściowa
odpłatność). Zdarza się również, iż ustalony limit
ceny na dany przedmiot jest za niski, by zrealizować zaopatrzenie bezpłatnie (cena zakupu wyższa niż ustalony limit). Osoby niepełnosprawne
mogą wówczas ubiegać się o dofinansowanie zaopatrzenia ze środków Państwowego Funduszu
Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Ponadto,
dofinansowanie ze środków PFRON obejmuje
szeroki asortyment sprzętu rehabilitacyjnego, co
oznacza możliwość ubiegania się o dofinansowanie przedmiotów, których nie ma na wykazach
przedmiotów finansowanych przez NFZ.
Dofinansowanie następuje na pisemny wniosek
złożony do powiatowego centrum pomocy rodzinie (PCPR) właściwego dla miejsca zamieszkania osoby niepełnosprawnej.
PCPR powiadamia szczegółowo o zakresie informacji, które powinny znaleźć się we wniosku.
Dofinansowanie nie może obejmować kosztów
poniesionych przed przyznaniem środków finansowych.
Wniosek o dofinansowanie zaopatrzenia w sprzęt
rehabilitacyjny, przedmioty ortopedyczne i środki
pomocnicze, osoba niepełnosprawna może złożyć w każdym czasie (nie ma terminów przyjmowania wniosków).
Rozliczenia z urzędem Skarbowym
Opiekun dziecka niepełnosprawnego może skorzystać z ulg i odliczeń zarówno od podatku, jak
i od dochodu. Wydatki podlegające odliczeniom
na cele rehabilitacyjne odlicza się od dochodu
w roku, w którym zostały poniesione, w wysokości faktycznie poniesionej lub z zachowaniem
ustalonych ustawą limitów.
Wydatki na cele rehabilitacyjne podlegają odliczeniu od dochodu, jeżeli nie były finansowane
40
jak skorzystać z pomocy?
ze środków Zakładowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych lub Państwowego
Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, albo nie zostały zwrócone podatnikowi
w jakiejkolwiek innej formie.
W przypadku, gdy wydatki były częściowo finansowane z tych (innych) funduszy, odlicza
się różnicę pomiędzy poniesionymi wydatkami a kwotą sfinansowaną z zakładowego albo
państwowego funduszu rehabilitacji, lub zwróconą z jakichkolwiek środków.
Dowody poniesienia wydatków winny być wystawiane na osobę, która będzie dokonywać
odliczenia. Wydatki na cele rehabilitacyjne oraz
związane z ułatwieniem wykonywania czynności
życiowych mogą być odliczone od dochodu przez
osobę niepełnosprawną lub podatnika mającego
na utrzymaniu osobę niepełnosprawną, jeśli jest
nim: współmałżonek, dziecko własne i przysposobione, dziecko obce przyjęte na wychowanie,
pasierb, rodzice, teściowie, rodzeństwo, ojczym,
macocha, zięciowie i synowe.
Warunkiem korzystania z ulgi na rehabilitację
jest posiadanie przez osobę, której dotyczy
wydatek, orzeczenia o zakwalifikowaniu przez
organy orzekające do jednego z trzech stopni
niepełnosprawności wydanego przez powiatowy, miejski (lub wojewódzki) zespół ds. orzekania o stopniu niepełnosprawności, ewentualnie
decyzji przyznającej rentę z tytułu całkowitej
lub częściowej niezdolności do pracy, rentę socjalną albo rentę szkoleniową wydanej
przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub
orzeczenia o niepełnosprawności osoby, która nie ukończyła 16. roku życia, powiatowego
zespołu do spraw orzekania o stopniu niepełnosprawności.
Za poniesione na cele rehabilitacyjne uważa
się wydatki na:
adaptację i wyposażenie mieszkania oraz budynków mieszkalnych, stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności,
przystosowanie pojazdów mechanicznych
stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności,
zakup i naprawę indywidualnego sprzętu
i urządzeń technicznych niezbędnych w rehabilitacji oraz ułatwiających wykonywanie czynności
życiowych, stosownie do potrzeb wynikających
z niepełnosprawności, z wyjątkiem sprzętu gospodarstwa domowego,
zakup wydawnictw oraz materiałów (pomocy)
szkoleniowych, stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności,
odpłatność za pobyt na turnusie rehabilitacyjnym,
odpłatność za pobyt na leczeniu w zakładzie
lecznictwa uzdrowiskowego, za pobyt w zakładzie rehabilitacji leczniczej, zakładach opiekuńczo-leczniczych i pielęgnacyjno-opiekuńczych
oraz odpłatność za zabiegi rehabilitacyjne,
opiekę pielęgniarską w domu nad osobą niepełnosprawną w okresie przewlekłej choroby
uniemożliwiającej poruszanie się oraz usługi
opiekuńcze świadczone dla osób niepełnosprawnych zaliczonych do I grupy inwalidztwa,
kolonie i obozy dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej oraz dzieci osób niepełnosprawnych,
które nie ukończyły 25. roku życia;
leki – w wysokości stanowiącej nadwyżkę
pomiędzy faktycznie poniesionymi wydatkami
w danym miesiącu a kwotą 100 zł (w roku podatkowym 2011). Warunkiem korzystania z tego
odliczenia jest posiadanie pisemnego zaświadczenia lekarza specjalisty, że osoba niepełnosprawna powinna stosować określone leki (stale
lub czasowo),
odpłatny, konieczny przewóz osoby niepełnosprawnej na niezbędne zabiegi leczniczo – rehabilitacyjne,
używanie samochodu osobowego, stanowiącego własność (współwłasność) osoby
niepełnosprawnej zaliczonej do I lub II grupy inwalidztwa, lub podatnika mającego na
utrzymaniu osobę niepełnosprawną zaliczoną
do I lub II grupy inwalidztwa, albo dzieci niepełnosprawne do lat 16., dla potrzeb związanych z koniecznym przewozem na niezbędne
zabiegi leczniczo-rehabilitacyjne w wysokości
nie przekraczającej w roku podatkowym 2011
kwoty 2280,00 zł.,
odpłatne przejazdy środkami transportu publicznego związane z pobytem na turnusie rehabilitacyjnym lub w zakładzie lecznictwa uzdrowiskowego, w zakładzie rehabilitacji leczniczej, zakładzie
opiekuńczo-leczniczym i pielęgnacyjno-opiekuńczym, lub na koloniach i obozach dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej oraz dzieci osób niepełnosprawnych, które nie ukończyły 25. roku życia.
Podstawą do odliczenia wydatków poniesionych
na cele rehabilitacyjne jest posiadanie dowodu
poniesienia tych wydatków.
Nie wymagają udokumentowania wydatki na używanie samochodu osobowego, stanowiącego
własność osoby niepełnosprawnej zaliczonej do
I lub II grupy inwalidztwa lub podatnika mającego
na utrzymaniu osobę niepełnosprawną zaliczoną
do I lub II grupy inwalidztwa albo dzieci niepełnosprawne do lat 16., dla potrzeb związanych z koniecznym przewozem na niezbędne zabiegi leczniczo-rehabilitacyjne.
Od podatku dochodowego podatnik ma prawo odliczyć, za rok podatkowy 2011 (podobnie jak w latach ubiegłych), kwotę 1112,04 zł na każde dziecko:
małoletnie.
uczące się lub studiujące, również poza granicami kraju, w wieku do 25. roku życia, jeżeli
w roku podatkowym dzieci te nie uzyskały dochodów, podlegających opodatkowaniu według
skali podatkowej lub ze zbycia papierów wartościowych w łącznej wysokości przekraczającej
kwotę 3088,68 zł, z wyjątkiem renty rodzinnej.
bez względu na wiek, w przypadku dziecka,
które otrzymuje zasiłek pielęgnacyjny, dodatek
pielęgnacyjny lub rentę socjalną.
odliczenie dotyczy:
rodziców wykonujących władzę rodzicielską,
osób pełniących funkcję opiekuna prawnego,
jeżeli dziecko z nim zamieszkiwało,
osób sprawujących opiekę w postaci rodziny
zastępczej na podstawie orzeczenia sądu lub
umowy zawartej ze starostą.
Ulga jest obliczana proporcjonalnie do ilości miesięcy, w których faktycznie sprawowano opiekę
nad dzieckiem lub miesięcy, w których dzieci
spełniały warunek wieku i pobierania nauki. Odliczeniu podlega kwota 92,67 zł za każdy miesiąc
kalendarzowy, w którym podatnik wykonywał
władzę rodzicielską, pełnił funkcję opiekuna albo
sprawował opieką w formie rodziny zastępczej.
Jeśli natomiast w tym samym miesiącu dziecko
jest najpierw pod opieką rodzica, następnie pod
opieką np. rodziny zastępczej, wówczas każdemu
z podatników przysługuje odliczenie kwoty stanowiącej 1/30 kwoty 92,67 za każdy dzień sprawowania nad nim opieki.
Z odliczenia nie można skorzystać począwszy
od miesiąca kalendarzowego, w którym dziecko:
41
jak pomóc?
jak pomóc?
jak skorzystać z pomocy?
na podstawie orzeczenia sądu zostało umieszczone w instytucji zapewniającej całodobowe
utrzymanie w rozumieniu przepisów o świadczeniach rodzinnych
wstąpiło w związek małżeński.
Odliczenie dotyczy łącznie obojga rodziców,
opiekunów prawnych lub rodziców zastępczych
dziecka pozostających w związku małżeńskim.
Skorzystanie z ulgi prorodzinnej może, poprzez
podwyższenie dochodów, wpływać na uprawnienie do zasiłku rodzinnego, dodatku mieszkaniowego czy też stypendium socjalnego.
Komunikacja
Na podstawie legitymacji osoby niepełnosprawnej można skorzystać z ulg przy przejazdach
środkami publicznego transportu (PKP i PKS).
Zasady ogólne mówią o tym, że ulgi obowiązują
tylko w drugiej klasie pociągów. Z powyższych
uprawnień nie skorzystacie także w podróży odbywanej pociągami Eurocity i Intercity oraz w autobusach realizujących połączenia ekspresowe.
Mówiąc ogólnie, wszystkie ulgi dotyczą pociągów osobowych, pospiesznych, ekspresowych
drugiej klasy oraz autobusów zwykłych i przyspieszonych.
Dzieci do ukończenia 4. roku życia podróżują ze
100% zniżką, dzieci powyżej 4. roku życia – ale
przed rozpoczęciem obowiązkowego rocznego
przygotowania przedszkolnego – ze zniżką 37%.
Wymagane jest posiadanie dokumentu potwierdzającego wiek dziecka, zaświadczenie o odroczeniu obowiązku szkolnego – wydane przez
dyrektora szkoły podstawowej.
Dzieci i młodzież niepełnosprawna posiadają
uprawnienie do ulgi 78% przy przejazdach środkami publicznego transportu zbiorowego kolejowego oraz autobusowego, na podstawie biletów
jednorazowych lub miesięcznych imiennych –
zgodnie z zasadami ogólnymi.
Uprawnienie to obejmuje wyłącznie przejazd z miejsca zamieszkania lub miejsca pobytu do przedszkola, szkoły, szkoły wyższej, placówki opiekuńczo-wychowawczej, placówki oświatowo-wychowawczej,
specjalnego ośrodka szkolno-wychowawczego,
specjalnego ośrodka wychowawczego, ośrodka
umożliwiającego dzieciom i młodzieży spełnianie
obowiązku szkolnego i obowiązku nauki, ośrodka
rehabilitacyjno-wychowawczego, domu pomocy
42
jak skorzystać z pomocy?
społecznej, ośrodka wsparcia, zakładu opieki zdrowotnej, poradni psychologiczno-pedagogicznej,
w tym poradni specjalistycznej, a także na turnus
rehabilitacyjny – i z powrotem.
W czasie podróży dzieci powinny posiadać
dokumenty poświadczające uprawnienia np. legitymację przedszkolną dla dziecka niepełnosprawnego, legitymację szkolną dla uczniów dotkniętych
inwalidztwem lub niepełnosprawnych, legitymację
szkolną albo studencką, wraz z jednym z dokumentów wymienionych poniżej. Dla dzieci i młodzieży nieuczęszczających do szkoły, ośrodka lub
placówki o charakterze oświatowym albo szkoły
wyższej takim dokumentem jest: legitymacja osoby niepełnosprawnej, wystawiona przez powiatowy zespół ds. orzekania niepełnosprawności,
wypis z treści orzeczenia komisji lekarskiej ds. inwalidztwa i zatrudnienia (d. KIZ), stwierdzający zaliczenie do jednej z grup inwalidów, wypis z treści
orzeczenia lekarza orzecznika ZUS, stwierdzający
częściową niezdolność do pracy, całkowitą niezdolność do pracy albo całkowitą niezdolność do
pracy i niezdolność do samodzielnej egzystencji.
Przy przejazdach do i z jednostek udzielających
świadczeń zdrowotnych albo pomocy społecznej
bądź organizujących turnusy rehabilitacyjne, wraz
z dokumentem wymienionym powyżej, wymagane jest zaświadczenie (zawiadomienie, skierowanie) określające termin i miejsce badania, leczenia,
konsultacji, zajęć rehabilitacyjnych, zajęć terapeutycznych albo pobytu w ośrodku wsparcia, domu
pomocy społecznej lub na turnusie rehabilitacyjnym, czy też potwierdzenie stawienia się na badaniach, konsultacji, zajęciach rehabilitacyjnych,
zajęciach terapeutycznych.
Jedno z rodziców lub opiekun towarzyszący
w podróży dzieciom i młodzieży niepełnosprawnej
posiadają uprawnienie do przejazdów z ulgą 78%,
przy przejazdach środkami publicznego transportu zbiorowego kolejowego oraz autobusowego
na podstawie biletów jednorazowych – zgodnie
z zasadami ogólnymi. Uprawnienie to obejmuje
wyłącznie przejazd z miejsca zamieszkania lub
miejsca pobytu do przedszkola, szkoły, szkoły
wyższej, placówki opiekuńczo-wychowawczej,
placówki oświatowo-wychowawczej, specjalnego
ośrodka szkolno-wychowawczego, specjalnego
ośrodka wychowawczego, ośrodka umożliwiającego dzieciom i młodzieży spełnianie obowiązku
szkolnego i obowiązku nauki, ośrodka rehabilita-
cyjno-wychowawczego, domu pomocy społecznej, ośrodka wsparcia, zakładu opieki zdrowotnej,
poradni psychologiczno-pedagogicznej, w tym
poradni specjalistycznej, a także na turnus rehabilitacyjny – i z powrotem.
Dokumentami potwierdzającymi uprawnienie
opiekunów do ulgowych przejazdów są dokumenty dziecka – jeżeli przejazd odbywany jest
wraz z nim – lub zaświadczenie wydane przez
przedszkole, szkołę, szkołę wyższą, ośrodek lub
placówkę o charakterze oświatowym albo placówką opiekuńczo-wychowawczą, według określonego wzoru, w przypadku powrotu, po odwiezieniu dziecka na miejsce.
Karta parkingowa
Opiekunowie przewożący osoby niepełnosprawne własnym samochodem mogą ubiegać się
o uzyskanie karty parkingowej, która umożliwia
parkowanie na wyznaczonych miejscach postojowych dla osób niepełnosprawnych, a także niestosowanie się do niektórych znaków drogowych,
określonych w przepisach o ruchu drogowym.
Zgodnie z nowelizacją ustawy Prawo o ruch drogowym (Dz. U. z 2009r Nr 97, poz. 802), kartę
parkingową można otrzymać tylko na podstawie orzeczenia o niepełnosprawności, o stopniu
niepełnosprawności lub o wskazaniach do ulg
i uprawnień, wraz ze wskazaniem spełnienia
w punkcie 9. orzeczenia przesłanek określonych
w art. 8 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym.
Karta parkingowa wydawana jest przez starostę
(w Warszawie wniosek o wydanie karty parkingowej należy złożyć w Warszawskim Centrum
Pomocy Rodzinie przy ul. Andersa 1). Opłata
z wydanie karty wynosi 25 zł. Jest ona wystawiona na osobę niepełnosprawną.
Posiadacz karty parkingowej może także ubiegać się o wydanie tak zwanej karty N+, która
przypisana jest do konkretnego samochodu
i umożliwia parkowanie bezpłatne w strefie płatnego parkowania na terenie Warszawy. Kartę N+
wydaje bezpłatnie Urząd m. st. Warszawy w Biurach Obsługi Klienta Urzędów Dzielnic.
Osoby uprawnione do otrzymania takiej karty to
osoby niepełnosprawne w stopniu znacznym
lub osoby z innym stopniem niepełnosprawności
z upośledzeniem narządu ruchu, powodującym
istotne trudności w poruszaniu się, potwierdzo-
nym w orzeczeniu o niepełnosprawności, oraz rodzice i opiekunowie prawni osób niepełnosprawnych wymienionych powyżej.
Prawo lokalowe
Oprócz wyżej wymienionych udogodnień i praw
przysługujących osobom niepełnosprawnym warto wiedzieć, że także w prawie lokalowym osoby
niepełnosprawne są traktowane ulgowo. Każda
osoba z orzeczoną niepełnosprawnością posiada
prawo do lokalu socjalnego w przypadku eksmisji. Jeśli wyrok sądu nakazujący eksmisję dotyczy
opiekunów dziecka niepełnosprawnego, to także
mają oni prawo do lokalu socjalnego. Zapewnienie
lokalu socjalnego w tym przypadku jest obowiązkiem gminy.
Renta socjalna
Warto wcześnie pomyśleć o tym, że za naście lat
dziecko stanie się osobą dorosłą. Niestety, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że nie będzie
zdolne do podjęcia zatrudnienia, albo zdolność ta
będzie w znacznym stopniu ograniczona. Osoby
pełnoletnie, u których naruszenie sprawności organizmu nie pozwala na podjęcie zatrudnienia, a przy
tym niepełnosprawność powstała przed 18. rokiem
życia, mogą ubiegać się o przyznanie renty socjalnej – świadczenia alternatywnego dla osób, które
nie nabyły uprawnień do renty z tytułu niezdolności
do pracy. Świadczenie to jest przyznawane i wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Oceny zakresu zdolności lub niezdolności do
pracy dokonuje lekarz orzecznik ZUS. Przy ocenie prawa do tej renty nie jest istotne, kiedy powstała całkowita niezdolność do pracy, lecz to,
aby niezdolność ta była skutkiem naruszenia
sprawności organizmu, powstałego przed 18.
rokiem życia. Renta socjalna stanowi 84% kwoty
najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności
do pracy. Więcej informacji znajdziecie Państwo
na stronach internetowych ZUS: www.zus.pl
Ewa Brzezińska: psycholog oraz pracownik Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności
w Warszawie.
43
jak pomóc?
jak pomóc?
kto może pomóc?
Polskie Stowarzyszenie na Rzecz osób upośledzonych umysłowo (PSouu)
Koła Terenowe
kto może pomóc?
KRoSNo ul. Powst. Śląskich 16; 38-400 Krosno; (13) 4325837; (13) 4327116
KuTNo ul. 29 Listopada 27; 99-300 Kutno; (24) 2533427
LESZNo ul. Starozamkowa 14 A; 64-100 Leszno; (65) 5296474
ALEKSANDRóW łóDZKI ul. 1 Maja 43/47; 95-070 Aleksandrów Łódzki; (42) 712 16 17; (42) 276 39 06
LIDZBARK WELSKI ul. Zieluńska 7; 13-230 Lidzbark; (23) 6962774
BIAłA PoDLASKA ul. Orzechowa 58; 21-500 Biała Podlaska; (83) 3443852
LuBLIN ul. Rogowskiego 5; 20-840 Lublin; (81) 7421293
BARToSZyCE ul .Bohaterów W-wy 16; 11-200 Bartoszyce; 508151113
LWóWEK ul. Sczanieckiej 25; 64-310 Lwówek; (61) 4412943
BISKuPIEC ul. Gdańska 1; 11-300 Biskupiec; (89) 7154201; (89) 7151180
łĘCZNA ul. Świętoduska 2; 21-017 Łęczna; (81) 7524016
BRZoZóW ul. Sienkiewicza 1; 36-200 Brzozów; (13) 4342278
łóDŹ ul. Karolewska 70/76; 94-023 Łódź; (42) 6899060
ByDGoSZCZ ul. Grunwaldzka 120/3; 85-235 Bydgoszcz
MIECHóW ul. Sienkiewicza 24; 32-200 Miechów; (41) 3830923
ByToM ul. Powstańców Śląskich 17; 41-902 Bytom; (32) 2824623
MIELEC ul. Wojsławska 278; 39-300 Mielec;(17) 5863522; (17) 5839716
CHoJNICE ul. Przemysłowa 11; 89-604 Chojnice; (52) 3961750
MIKołAJKI ul. Kolejowa 13; 11-730 Mikołajki; (87) 4215075
CHoRZóW ul. Czysta 7; 41-506 Chorzów
MIKołóW Plac Salwatorianów 4; 43-190 Mikołów; (32) 2263152
CIESZyN ul. Mickiewicza 13; 43-400 Cieszyn; (33) 8581364
MILEJóW ul. Spacerowa 6; 21-020 Milejów; (81) 7572387
CZĘSToCHoWA ul. Waszyngtona 62/7; 42-200 Częstochowa; (34) 3680207
MłAWA ul. Wyspiańskiego 8; 06-500 Mława; (23) 6546375
DoBRE MIASTo ul. Garnizonowa 20; 11-040 Dobre Miasto (89) 6151845
MSZANA DoLNA ul. Podhalan 6; 34-730 Mszana Dolna; (18) 3311517
DZIAłDoWo ul. M. Skłodowskiej 20; 13-200 Działdowo; (23) 6972176; (23) 6977627
MyŚLENICE Os. 1000-lecia 18 A; 32-400 Myślenice; (12) 4524415
DZIERŻoNIóW ul. Świdnicka 26; 58-200 Dzierżoniów;(74) 8314686.
NIDZICA ul. Krzywa 9; 13-100 Nidzica; (89) 6252153
ELBLĄG ul. Szarych Szeregów 32; 82-300 Elbląg; (55) 2337593; (55) 2323816
NoWy TARG ul. Podtatrzańska 47 A; 34-400 Nowy Targ; (18) 2665905
GDAŃSK ul. Tysiąclecia 13 a; 80-351 Gdańsk; (58) 5534136
oCHoTNICA DoLNA Os. Brysiówka; 34-452 Ochotnica Dolna; (18) 2624624
GDyNIA ul. Harcerska 4; 81-425 Gdynia; (58) 6220748
oLKuSZ ul. F. Nullo 29; 32-300 Olkusz; (32) 6431120; (32) 6431539
GIŻyCKo ul. Dąbrowskiego 15; 11-500 Giżycko; (87) 4292909
oLSZTyN ul. Żołnierska 27; 10-560 Olsztyn; (89) 5330532
GłoGóW ul. Perseusza 9; 67-200 Głogów; (76) 8346517.
oPALENICA ul. Opalenicka 4; 64-330 Sielinko; (61) 4473700
GoRZóW WIELKoPoLSKI ul. Walczaka 25; 66-400 Gorzów Wielkopolski; (95) 7226996
oPoLE Niemodlińska 60; 45-865 Opole; (77) 4572081
GRoDZISK WIELKoPoLSKI ul. Rakoniewicka 16; 62-065 Grodzisk Wlkp.; (61) 4447346
oSTRóDA ul. Grunwaldzka 19 A; 14-100 Ostróda; (89) 6464929
GRyFICE ul. 3 Maja 4; 72-300 Gryfice;(91) 3842616
oSTRóW WIELKoPoLSKI ul. Komuny Paryskiej 14; 63-400 Ostrów Wlkp.; 661215943
GRyFINo ul. Sprzymierzonych 5A; 74-100 Gryfino; (91) 4152014
oTWoCK ul. Moniuszki 41; 05-400 Otwock; (22) 7793542
HACZóW 36-213 Haczów 902; (13) 4391787
PABIANICE ul. Moniuszki 16; 95-200 Pabianice; (42) 2153984
HRuBIESZóW ul. Górna 14; 22-500 Hrubieszów; (84) 6972466
PIEKARy ŚLĄSKIE ul. Przyjaźni 48; 41-948 Piekary Śląskie; (32) 7671506
IłAWA ul. 1 Maja 5 A; 14-200 Iława;(89) 6497949
PIłA ul. Motylewska 24; 64-920 Piła; (67) 2142504
JABłoNKA ul. Tetmajera 4; 34-480 Jabłonka; (18) 2652490
PoLICE ul. Korczaka 55; 72-010 Police; (91) 3180270
JARoSłAW ul. Wilsona 6A; 37-500 Jarosław; (16) 6215378
PoZNAŃ ul. Pogodna 49/4; 61-131 Poznań; (61) 8666993
JASło ul. Floriańska 170; 38-200 Jasło; (13) 4482340
PRuSZCZ GDAŃSKI ul. Grunwaldzka 71c; 83-000 Pruszcz Gdański;(58) 7732100
JAWoRZNo ul. Chopina 19; 43-600 Jaworzno; (32) 6163898; (32) 6163589
PRuSZKóW ul. 3 Maja 56; 05-800 Pruszków; (22) 7586782; (22) 7587985
JELENIA GóRA ul. Waryńskiego 14; 58-500 Jelenia Góra; (75) 7525961
PRZEMyŚL ul. Wybrzeże Ojca Św. Jana Pawła II 78; 37-700 Przemyśl; (16) 6778918
KALISZ ul. Polna 29; 62-800 Kalisz; (69) 4271980; 606-884-339
PSZCZyNA ul. Antesa 1; 43-200 Pszczyna; (32) 2104847
KAMIEŃ PoMoRSKI ul. Garncarska 4; 72-400 Kamień Pom.; (91) 3824441
PyRZyCE Nowielin 40; 74-230 Mielęcin; (91) 5700643
KAToWICE – GISZoWIEC ul. Gościnna 8; 40-487 Katowice; (32) 2560726
RABKA ul. Poniatowskiego 49; 34-700 Rabka-Zdrój; (18) 2677972
KĘDZIERZyN-KoŹLE ul. Skarbowa 4; 47-200 Kędzierzyn-Koźle;(77) 4826943
RADoM ul. Grenadierów 18; 26-611 Radom; (48) 3662611
KIELCE ul. Chęcińska 23; 25-020 Kielce; (41) 3614796
RuDNIK ul. Mickiewicza 5; 37-420 Rudnik; (15) 8761150
Koło ul. Wojciechowskiego 21 A, 62-600 Koło; (63) 2720992
RyBNIK ul. Orzepowicka 16; 44-217 Rybnik; (32) 4237414
KołoBRZEG ul. Mazowiecka 29; 78-100 Kołobrzeg; (94) 3525388
RyKI ul. Wyczółkowskiego 12; 08-500 Ryki; (81) 8653684
KoNIN ul. Kurpińskiego 3; 62-510 Konin; (63) 2422064; (63) 2433718
RyMANóW ul. Dworska 40; 38-480 Rymanów; (13) 4356620
KoNSTANTyNóW łóDZKI ul. Zgierska 10; 95-050 Konstantynów; (42) 2111560
RZESZóW ul. Staszica 10 b; 35-051 Rzeszów; (17) 8537031
KoSZALIN ul. Wyspiańskiego 4; 75-424 Koszalin; (94) 3450853
SANoK ul. Kochanowskiego 10/11; 38-500 Sanok; (13) 4643957
KoŚCIERZyNA ul. Szkolna 2; 83-400 Kościerzyna; (58) 6862955
SĘDZISZóW MAłoPoLSKI ul. Kościuszki 20; 39-120 Sędziszów Młp.; (17) 2216534
44
45
jak pomóc?
jak pomóc?
kto może pomóc?
SIERAKoWICE ul. Brzozowa 1; 83-340 Sierakowice; (58) 6816246; 500-181-607
kto może pomóc?
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa: www.zakatek21.pl
SKARSZEWy ul. Kościerska 11 A; 83-250 Skarszewy; (58) 5882463
SłuPSK ul. Długosza 22; 76-200 Słupsk; (59) 8481078
STARGARD SZCZECIŃSKI ul. Sikorskiego 16; 73-110 Stargard Szcz.; (91) 5776058
STARoGARD GDAŃSKI ul. Gdańska 6; 83-200 Starogard Gd.; (58) 5624020
STASZóW ul. Rytwiańska 23; 28-200 Staszów; (15) 8643709
SuWAłKI Filipów 3/7; 16-424 Filipów; (87) 5696364
SZCZAWNICA ul. Trzech Koron 1; 34-450 Krościenko; (18) 2623082
SZCZECIN ul. Rostocka 125; 71-771 Szczecin; (91) 4268197
SZCZECINEK ul. Winniczna 10D/6; 78-400 Szczecinek; (94) 3740806
ŚWIDNICA ul. Słobódzkiego 28; 58-105 Świdnica; (74) 8521039
Białystok
Grażyna Jabłońska
[email protected], [email protected]
Bochnia
Katarzyna i Mariusz Łucyków
[email protected]
Chełm/okolice
Maria Bartosz
[email protected]
Chełmiec/Nowy Sącz
Beata Buszek
[email protected]
Częstochowa
Małgorzata i Jacek Karbownik
[email protected]
Częstochowa
Małgorzata Rubak
[email protected]
Dębica
Krzysztof Gil
[email protected]
Dębica Kaszubska
Ewelina i Rajmund Dargas
[email protected]
Gdańsk
Ewa Truszkowska
[email protected]
Gdańsk
Dorota Turska
[email protected]
ŚWIDNIK ul. Kościuszki 8; 21-040 Świdnik; (81) 7514349
Jędrzejów
Andrzej Pałczyński
[email protected]
ŚWINouJŚCIE ul. Basztowa 11; 72-600 Świnoujście; (91) 3213559
Kalisz
Joanna Marucha
[email protected]
[email protected]
TARNoBRZEG Al. Niepodległości 2; 39-400 Tarnobrzeg; (15) 8234104
Karlinko
Dorota i Janusz Lachowicz
TARNoWSKIE GóRy ul. Nowa 31; 42-600 Tarnowskie Góry; (32) 2858048
Konin
Ewa Dubanosow
[email protected]
TARNóW ul. Ostrogskich 5 B; 33-100 Tarnów; (14) 6268489
Konin
Iwona Koziarska
[email protected]
TCZEW ul. Wigury 84; 83-110 Tczew; (58) 5316648
Kraków
Agnieszka Pietrzyk
[email protected]
ToMASZóW LuBELSKI ul. Słowackiego 7B; 22-600 Tomaszów Lub.; (84) 6642271
Legionowo, Chotomów
Anna Pytel
[email protected]
TRZEBIATóW ul. Cicha 5; 72-320 Trzebiatów; (091) 3872080
Lublin
Anita Grzegorczyk
[email protected]
TyCHy Al. Niepodległości 90; 43-100 Tychy; (32) 2273300
Lublin
Dominik Szwajgier
[email protected]
WAłBRZyCH ul. Nałkowskiej 4 A; 58-309 Wałbrzych; (74) 8436052
Lublin
Anna Szwajgier
[email protected]
WARSZAWA ul. Elektoralna 12/14; 00-139 Warszawa; (22) 6240574
łódź
Hanna Gałamon
[email protected]
WARSZAWA ZARZĄD GłóWNy; ul. Głogowa 2 B; 02-639 Warszawa; (22) 6460314
WERBKoWICE ul. Piłsudskiego 4; 22-550 Werbkowice; (84) 6572049
WILCZyN 62-550 Wilczyn; (63) 2683175
WłoDAWA Al. Piłsudskiego 41; 22-200 Włodawa
WoLBRoM ul. Skalska 22; 32-340 Wolbrom; (32) 6472880 (81,82)
WoLIN ul. Mickiewicza 14; 72-510 Wolin; (91) 3261121
WołoMIN ul. Piłsudskiego 13; 05-200 Wołomin; (22) 7879560
WySZKóW ul. Geodetów 76; 07-200 Wyszków; (29) 7427768
ZAGóRóW z siedzibą w Michalinowie, Michalinów 1; 62-410 Zagórów; (63) 2761108
olsztynek
Alicja i Marcin Pilch
[email protected]
ostrołęka
Anna Brzostowska-Pieniążek
[email protected]
Poznań
Sylwia Bentkowska
[email protected]
Poznań
Hanna Kozielska
[email protected]
Poznań
Wojciech Mazur
[email protected]
Pruszków
Sławomir Czarnecki
[email protected]
Sochaczew
Agnieszka Banaszak
[email protected]
Sokołów Podlaski
Monika i Radosław Pasik
[email protected]
Sumin
Teresa i Andrzej Ziętarscy
[email protected]
Warszawa
Renata Balcerzak-Rawa
[email protected]
ZAKoPANE ul. Kamieniec 32 D; 34-500 Zakopane; (18) 2062332
Warszawa
Anna Sobolewska
[email protected]
ZAMoŚĆ ul. Orlicz-Dreszera 14; 22-400 Zamość; (84) 6392358
Warszawa
Andrzej Ślesicki
[email protected]
ZAWoJA Zawoja 1580; 34-222 Zawoja; (33) 8771510
Warszawa
Joanna Waszkiewicz
[email protected]
ZGIERZ ul. Długa 62; 95-100 Zgierz; (42) 7174711
Warszawa
Elżbieta Złamaniec
[email protected]
ŻoRy Os. Władysława; 44-240 Żory; (32) 4699648
Warszawa
Justyna Żbikowska
[email protected]
ŻyCHLIN ul. Dobrzelińska 6; 99-320 Żychlin; (24) 2853777
Wilkowice k. Leszna
Małgorzata Radomska
[email protected]
46
Wymysłów
Krystyna Jankowska
[email protected]
Zabrze/Czeladź
Dorota i Grzegorz Piekut
[email protected]
47
I jeszcze mamy niebo pełne gwiazd,
Mamy walizkę pełną marzeń,
I mamy siebie…

Podobne dokumenty

jak pomóc? - Bardziej Kochani

jak pomóc? - Bardziej Kochani tak jak ja nie rozumiałam. Ale przyjdzie taki moment, że zrozumiesz wszystko. Dziś mogę Ci powiedzieć, że nasza Karolka jest ciekawskim i wszędobylskim dwulatkiem, uroczą dziewczynką, której śmiech...

Bardziej szczegółowo