Wojna w Polsce : opowiadania naocznego swiadka, lekarza
Transkrypt
Wojna w Polsce : opowiadania naocznego swiadka, lekarza
B B Dr. STEFAN 1914-1915 Woj na w Polsce OPOWIADANIA NAOCZNEGO WIADKA, LEKARZA "CZERWONEGO KRZYA" t>160 NAKADEM AUTORA, CHICAGO, 1916 ILL. o - 3 Dr. STEFAN 1914-1915 Wojna w Polsce OPOWIADANIA NAOCZNEGO WIADKA, LEKARZA "CZERWONEGO KRZYA" l NAKADEM AUTORA, CHICAGO, ILL 1916 WSTP. ca Wojna zaskoczya Europ, a zatym Polzupenie niespodziewanie. Byem obecny przy narodzinach tak zwanych "orjentacji" w Kaliskiem, nastpnie w odzi w Warszawie, byem wiadkiem owej ciekawej ewolucji, owego ciekawego rozwoju nastrojów ludnoci w Polsce i mog powiedzie, wy tutaj w Ameryce i sk i e swymi orjentacjami jestecie dzisiaj spónionym echem tego wszystkiego, co si tam odbywao, odbyo, by pój swoist, naturaln a wicej goze dn wielkiego narodu drog. Przed wojn o adnych orjentacjach nie byo mowy. Ludzie u nas naogó mao politycznie wyrobieni, mao politycznie mylcy, bo cay czas naszego mao- lub bezrolnego wociastwa, lub miejskiego robotnika pochaniaa tak zwana walka o byt. kawaek chleba, który coraz ciej byo zarabia. To samo da si powiedzie o rednio-zamonym o obywatelu, o naszym mieszczastwie, o naszej na- wet inteligiencji. Gdzieniegdzie szawie, w koach inteligienckich w War- odzi, Lublinie toczya si czasem czysto —4— teoretyczna i naturalnie prywatna dyskusja, pod jakim rzdem 'byoby najlepiej polakom, gdyby wypadek zrzdzi, wszystkie zabory Polski byyby zczone. Zdania zwykle byy podzielone, kiedy e miano wybiera Rosj, lub Prusy, natomiast zgadzali si wszyscy, skoro caa Polska zjednoczona miaaby by pod Austrj. Zanadto ten przecitny nasz obywatel by zahukany, materjalnie i moralnie gnbiony, zanadto mao ufny w swe wasne siy, przy takiej rozbienoci jakiejbdz pracy spoecznej, wprost przestraszony czy to potg Rosji, czy Niemiec, by przy- puszcza by w stanie o monoci gonego powai nego omawiania sprawy niezalenoci Polski, tego w ygboko wojn gdzie sercu utajonego marzenia. przed ropie caej, u nas w kraju, byo nad wyraz a duszno. nawet w EuZreszt — gada. To to najlepiej wiecie sami. Emi gracja do Ameryki z rokiem kadym wzrastaa, a o czym tu ludzie emigrowali, bo musieli, ibo zbyt byo w swym rodzinnym ciko y kraju. Cho sobie dosy dobrze tómacz, zawsze jednak podziwiam ów spoeczny dowcip naszej intetraccej pewnoci siebie, pewnego nawet humoru, miny przy zej grze. Trudno sobie wyobrazi gorsze warunki ycia ligiencji, nie od tych, w jakich znajdowa si naród polski w dniu wybuchu wojny podczas jej Naród polski, pozbawiony elementarnych podi obecnego trwania. staw stanowienia o sobie, na wypadki wojenne, od- —5— bywajce si na jego ziemi, odpowiada na razie odruchami samoobrony. Jednak z tych ywioowych odruchów samoobrony rónych sfer spoecznych w kierunku oportunizmu, chwilowych wygód, pewne odamy inteligiencji staray si wysnu wysnuy zbyt daleko i idce wnioski. Na zasadzie tych czy innych odruchów w spoeczestwie owa inteligiencji stwa- cz rza polityczn platform, jakie polityczne bezapelacyjne "credo". yw si, wci zmieniajce si samoobronne odruchy spoeczestwa, ycie pynce, proces stawania si inteligiencja polska chce w jak — uj Jest to ch strojenia listkiem figowym niemopolitycznej narodu. Jest to zrozumiaa ch za- form sta. cy chowania pewnej godnoci yjcego narodu, a wykrelonego z listy politycznie ywych organizmów pastwowych Europy. Wystawianie tej czy innej orjentacji, jako platformy politycznej, jest rzecz dowcipn, lecz politycznie, conajmniej Opierajc i wypywajc myln. si na politycznym oportunizmie odruchów samoob- z tych, czy innych rony spoecznej, orjentacje mog i musz nieodzownie dzieli spoeczestwo, nie mog za z braku siy hasa twórczego narzuci si nieodwoalnie bezwzgldnie spoeczestwu caemu, nie mog i sta si owym cementem dla zjednoczenia si narodu caego, dla jednolitego dziaania. przeto A czyby o o rozstrzeliwanie si spoeczestwa, rozbieno ruchów chodzio? O nikogo. S pomyki i to nie posdzam pomyki... Nie ulega wtpliwoci, e. gdyby rzd rosyjski zamiast dwulicowej, a miejscami cynicznej odezwy ogosi niezaleno Polski, a nawet pen autonoa jako gwarancj teje, pozwoli i uatwi tworzenie si wojska polskiego, które miaoby wal- mj, — czy obok wojsk rosyjskich, jak Belgja z Francj, — caa Polska stanaby po stronie Rosji. Trudno jednak byoby si spodziewa tego rodzaju postpowania ze strony rzdu Rosji, który wasnemu narodowi odmawia elementarnych warunków rozwoju, a najlepszych sw.ych ludzi trzyma do dzi dnia w turmach, lub Sybirze. Zachowanie si rzdu rosyjskiego w Galicji, nawet w Królestwie tak zrazio do siebie cay bezwzgldnie naród polski, nawet tym naiwnym odamom naszego spoeczestwa, wierzcym lub chca e cym wierzy sowom odezwy gównodowodzcego armj rosyjsk tym dzi uski z oczu spady. Naród w kraju u nas, co do polityki rzdu ro- — syjskiego ju si zorjentowa teczna orjentacja Rzd i nastpia niemiecki, a zim roku 1914, a osta- w marcu 1915 r. cilej biorc pruski, znacz- postpi. szybko zaatwi si z Francj, rzd niemiecki trzy czwarte swej armji skierowa na zachodni front. O tym nad prusk granic wszynie chytrzej Chcc mymy scy wiedzieli ; nie wiedzia tylko gieneralny sztab rosyjski. Rzd e z chwil wynastpi w Rosji rewolucja, a w Polsce powstanie przytym sadzi, mobilizacja Rosji potrwa dugo, wobec tego uwaa, wy- niemiecki przypuszcza, powiedzenia wojny e ; e starczy powierzy strategiczne zadanie armii au- striackiej. Rzd dziaania niczy wic Polski, a rk chcia mie woln Królestwie wzdu swej granicy; ogradziaania wojenne Austrji poudniem pruski jednak w tym samym i wpyw, mogo wywrze jaki na ludnoci Królestwa zjawienie si polskich Legjonów, zmala do zera. Bombardowanie Kalisza, zncanie si nad ludnoci, niszczenie kraju, a skutek masowe ucie- — czki nawet ludnoci wiejskiej przed prusakiem dostatecznie przekonywuje, jak stwa orjentuje co do polityki ; to si ludno Króle- rzdu i narodu prus- kiego. dy Dzi wiemy: Rzd Rosji do bezmylnej grabiey coraz to nowych obszarów ziemi, a rzd pikn: stworzenie Wielkiej Niemieckiej Monarchji Centralnej Europy, jako fe- pruski planuje rzecz deracj mniejszych pastw od Batyku po Adrjatyk, pod hegemonj Prus i Hohenzollernów. Naturalnie, gdyby Prusy stworzyy choby tak zwane buforowe Królestwo Polskie, nawet bez Poznaskiego, zaprzeczy trudno, byby to wcale misztrzowski ruch na szachownicy wojennej. Ale wyzna musze szczerze ta pikna rzecz mnie, jako p©: ! —8— e w zachwyt nie wprawia. I co ciekawsze, polaków sporo coraz wicej wcale laka, takich i Myl znów, dopiero niedawno wysunita, stwoAustrjacko-Polsko-Wgierskiego, tak jest wrcz przeciwna piknej feudalnej, dawno wypieszczonej ideologji wojny rzdu pruskiego, przy zestawieniu istotnych militarnych si tych dwóch mocarstw, Niemiec i Austrji, trudno inaczej, jak marzeniem, myl t nazwa, nawet mogrzenia pastwa e — cym sprowadzi Austrjacko I otó - nieco rychlej szy koniec pastwa Wgierskiego. dzi, spoeczestwo polskie w ju rzdów masie si zorjentowao zarówno co do polityki wierzy zarówno ani jednemu, ani drugiemu. Spoeczestwo ju dzi si zorjentowao, tylko zupena polityczna niezaleno kraju ojczystego moe mu zapewni warunki dalszego normalnego rozwoju tylko haso walki o tak Rosji jak Prus: nie e i niezaleno usunie e rozbieno zda i w stanic b- dzie zespoli naród cay. Takie haso podjy Legjony zaprzeczy trudno a ; tej przed do niewoli spoeczestwie wojn bao si tym samym nie tej zasugi im i czy innej orjentacji, sporo winy wykym a i e s sabe s pod wpywem byo to ley na przynaszym, które haso gono wymawia, poprze prac.y w tym zdolne kierunku. Jeeli chcemy, by god tym hasem nie Legjony, caa armja stana, jako sia, co decydowa mogca, musimy dzi zaraz co w tym kierunku rozpo- a cz, by nie mina historyczna chwila. Nie mona — — 9 a e pozew z kraju przyleci, bo wiemy, ydzi tuacze, rozproszeni, rozbici. Pora rozpocz, jeeli nie chcemy, by nam synowie wnuki rzucili w twarz owe sowa poety: czeka, dzi polacy, jak i "Miae chamie zot.y Róg, a pozosta Ci tylko... PIERWSZY DZIE OPOWIADANIA. po raz ostatni byem na wieczorku obywatela ziemi kaliskiej, na wsi w trzech milach od Kalisza. Wprawdzie ju Austrja owe sawetne swoje "ultimatum" wystosowaa do Serbji, ale ogólnie przypuszczano, podczas ostatniej wojny bakaskiej byy krytyczniejsze chwile, jednak dyplomacja Pamitam u ziemskiego e burz zaegnaa, bo, jak sobie si jeden drugiego. Nastpnie wiedziano, opowiadalimy, ba e z chwil wybuchu woj- ny europejskiej mog zaj zbyt wielkie powikania natury spoeczno - politycznej, wcale nie podane dla rzdów pastw zatym dyplomacja uyje caego zasobu swej mdroci, by ten konflikt przynajmniej "ad infinitum" odroczy. To te zwiastuny przed burz nie mciy nikomu ani snu, ani spokoju, nie psuy apetytu, ni humoru. I oto w przededniu wojny bawiono si ochoczo, gdzie na szczerej wsi w Kaliskiem. Po mazurze kujawiaku zaprosia pani domu towarzystwo cae do wieczerzy. Zabawiano si werozmow, projektowano wycieczk do Gopa, ; i so : ! — 11 — gdy w tern tak koo godziny 11-tej przed otwartymi oknami jadalni rozleg si doniosy gos "stójki" gminnego. Panie dziedzicu, jaki wany papier przyszed z powiatu do gminy; niechaj tam dziedzic — id! Dziedzic wyszed w chwili, a tej towarzystwo podwiadomie ju cae zebrane wiedziao, o co cho- Zapanowao milczenie, wesoy nastrój znikn natychmiast. Wszyscy z niecierpliwoci niepodzi. i kojem oczekiwali dziedzica i wieci. Mniej wicej po kwadransie powróci nasz gospodarz i wyrzek z gminy sowa te — Wiecie pastwo, zabieraj mi czternacie koni Ogoszona mobilizacja podwód i ludzi na godzin 10-t rano do powiatu A ydzi powiadaj, ! e ! Niemcy wypowiedziay wojn Rosji Rozmowa si dalej nie kleia. Wszyscy odczuli nadejcie bardzo powanej chwili. Na twarzach malowa si niepokój pytanie, co robi. Gocie zaczli si rozjeda. Ci, co pozostali, reszt nocy spdzili nad rozwizywaniem zagadnienia, co to bdzie. Nazajutrz, pojechaem do powiatowego miai W zazwyczaj miecinie panowa ruch Do naczelnika powiatu przyszo telegraficzne urzdowe zawiadomienie o wypowiedzesteczka. cichej nadzwyczajny. niu Rosji wojny przez rzd niemiecki rozkaz o zarzdzeniu mobilizacji, podpisany przez ministra wojny Suchomlinowa. Rezerwici powoani do suby czynnej z pewdeterminacj siadali na podwody, które miay ich i n — 12 — zawie na punkt zborny do czycy. Szosa, wiodca do czycy, bya literalnie zawalona podwodami By pieszymi ludmi. i pewien popoch, ale nie Caa ludno przyjmowaa nadchodzc burz wojny z tak de- byo ani rozpaczy. ani szemrania, terminacj i z trzsienia ziemi, powanym spokojem, jaki si powodzi, przeciwko czemu, czowiek sta- takim tylko widzi przy ywioowych klskach — je bezsilny. Natomiast wadze rosyjskie po ogoszeniu mowydaniu rozkazu zniszczenia stacji tele- bilizacji, wyrbania supów telegraficznych, nadzwyczajnym pospiechem adoway kas miej- graficznej z sk i wszelkie dokumenta, oraz swój dobytek i kay i ucie- zostawiajc na wszelki wypadek dwóch swoich szpiegów jednego policjanta, którym powierzono jakie tajemnicze funkcje. z miasta, i Gwatowna ucieczka wadz rosyjskich trwaa od poudnia w pitek, przez noc, w sobot, a ju w niedziel rano ani jednego urzdnika rosyjskiego nie byo w miecie. — Dziwny widok przedstawiay gmachy rzdowe. okna na rozcie otwarte. Tu i ówdzie leay jednej wzitych papierów i ani ywej duszy. Kto chcia wchodzi, kto chcia wychodzi. I tylko tabliczki z orem rosyjskim i ro- Drzwi i stosy — nie syjskimi napisami wiadczyy o niedawnej jeszcze gospodarce moskali. Na ulicach zalega powana cisza. Wida byo tu ówdzie grupki rozprawiajcych obywateli miasta, oczekujcych w skupieniu rezultatów narad Komitetu Obywatelskiego, samorzutnie poi ! — 13 — wstaego, na zasadzie przygodnych wyborów w nocy z soboty na niedziel ju od wczesnej rannej godziny obradujcego nad utrzymaniem porzdku w miecie nad odezw do mieszkaców. Wszyscy czuli, nadesza jaka nadzwyczaj i i e powana, historyczna chwila w yciu narodu. Pierwszy raz od stu przeszo lat swobodnie odetchna pier polska Pierwszy raz to yjce pokolenie nie potrzebowao si ba kogokolwiek Byo wprost jako dziwnie, bo tak swobodnie, jak nigdy Byo wesó bvo ! ! > ; jako tak lekko, nadziejnie! Po raz pierwszy w swym yciu ten przecitny obywatel miejski, rzemielnik, yk miejski przez wypadki dziejowe by wytrcony ze swego szarego powszedniego ycia i zmuszony do zastanawiania si zabierania gosu w sprawach publicznych to podnosio jego godno obywatelsk. — i Kady te nowym Miasto i Telegraf domoci A i stara pokaza si godnym na swym stanowisku. powiat i poczta by odcity od wiata caego. byy nieczynne. adnych wia- Warszawy. tymczasem pokazyway si znaki na ziemi ani z zagranicy, ani z na niebie. Z soboty na niedziel w pikn ksiycow noc sierpniow siedziaem na balkonie wiejskiego dworku wraz z ca rodzin mego przyjaciela, u którego w gocinie byem, kiedy usyszelimy naprzód gony trzask migi i ujrzelimy w przestworzach, do — 14 — wynurzajce si ponad alej topoli woskich olbrzy- mie cygaro. By to pierwszy niemiecki "Zeppelin" w granicach Królestwa Polskiego, kierujcy si od Poznania w stron Warszawy i rozrzucajcy proklamacje do narodu polskiego. By to pierwszy zwiastun wojny. Nazajutrz wocianie przynieli do dworu sporo tych proklamacji, na kach okolicznych rozrzuco- proszc o odczytanie. nych, Tre tych proklamacji, wzgldem jazne uczucia goszca bardzo polaków jako Polski z pod jarzma moskiewskiego, dzo przemówia do rozumu i serca skoro na zapytanie, co o tym przy- oswobodzenie i ludu sdz — niebar- naszego, odezway si mona !" Kilka tych proklamacji zoyem w jednej z redakcji warszawskich. Mówiono mi w Warszawie, e sdzc z poókego papieru rodzaju czcionek, dzi nieuywanych, mona przypuszcza, e druko- gosy : "Bo ta niemcom wierzy i wano owe proklamacje — przed 10-ciu, lub 15-tu laty. Otó w rzdu niemieckiego zarówno na wsi przeszy bez szczególnego odezwy miecie, jak i wraenia. Tymczasem w powiatowym Obywatelski odbywa swe miejscowym trzy razy dziennie. miecie Komitet posiedzenia Na w ratuszu tych naradach postanowiono zorganizowa z miejscowej stray milicj, która na zmian dniem i noc ogniowej czuwaa nad bezpieczestwem miejskiej ludnoci. — — 15 — Dalej, wobec braku gotówki i zniknicia z obiegu drobnej monety, komitet uchwali wydrukowa na sum kilku nej od 2-ch tysicy rubli "bony" o wartoci nominaldo 50-ciu kopiejek, gwarantowane oso- bistym majtkiem kilku obywateli z komitetu. e bony owe znalazy kredyt wród ludnoci miejskiej, dowodem nadzwyczaj oywiony handel dni targowych tych dwu tygodni prawdziwie autonomicznych rzdów. wiejskiej — i Dalej, komitet polowe z wódk dowy skad popochu w i rozkaza wzi w zamkn sklepy monoswe rce zamiejski rzwadze spirytusu, którego ucieczki nie rosyjskie zdyy zniszczy. Jako ciekawy objaw lojalnoci owego komitetu w stosunku do rzdu rosyjskiego i niepewnoci pooenia chwilowego, byo wydane postanowienie utworzenia oddzielnej kasy dla pienidzy, zbiera- nych ze sprzeday wódki, w celu oddania tych pienidzy rzdowi, skoro ten powróci. Najwicej jednak czasu w pierwszych dniach narad Komitetu zajy spory: po czyjej stronie sta- n, czy te zachowa o ile si da, neutralno lenie od zdania wikszoci obradujcych i za- — uoy odpowiedni odezw do mieszkaców. Jednak odezwa ta nie nosia wcale charakteru politycznego, a ibya raczej prob, zwrócon do miejscowej ludi stosowanie si noci o spokojne zachowanie si do wypracowanych przepisów. Wikszo czonków komitetu bya zlekka po na uwadze ich wzorow organizacj administracyjn i porzdek; doda trzeba, po pierwsze, czonków, byli to spolstronie e Niemiec, majc cz niepodlego Polski odlegym marzeniem. Jednak, kiedy jeden z czonków owej wikszo- szczeni nicmcy, bya — 16 — a powtóre — dla tych ludzi ci zaproponowa przyj spodziewanych niemców chlebem i sol, spotka si z bezwzgldnym oburzeniem wszystkich czonków, jako dajcy propozycj, uwaczajc godnoci narodowej. Dwaj czonkowie mistrz i Komitetu, byy pomocnik miejscowy bur- naczelnika powiatu, wzgldu na niedawne swe urzdowanie, — ze byli ruso- zastrzee. Ci weszli w skad Komitetu wbrew cichemu yczeniu reszty, a jednak sytuacja bya jeszcze zbyt niewyrana, by odwaono si na usunicie tych dwóch czonków. Reszta Komitetu skadaa si z ludzi najinteligietniejszych w miecie, najuczciwszych pod wzgldem poczucia swych obowizków obywatelskich godnoci, jako polaniedostatecznie zdecydowaków, ale co na nych i nieco trwoliwych. Ci starali si reszt, by zachowa si z godnoci bez wzgldu na bieg wypadków a zatym stara si by neutralnymi i zaj si sprawami miejskiego samorzdu. filami bez i bd bd wpyn : e takie postpoJednak wkrótce okazao si, wanie jest praktycznie niemoliwym w chwili danej. Takim by nastrój ukad si w onie miejscowego Komitetu Obywatelskiego w pierwszych i trzech dniach po ucieczce niedziel, poniedziaek i wadz rosyjskich, t. j. w wtorek. Tymczasem ludno z dosy obojtn rez.ygnacj pewn ciekawoci oczekiwaa z godziny na godzin wejcia wojska niemieckiego. i : — Od a caym miecie przebiegaju przeszli granic zajli nadgraniczne miasteczko, e s ju w po- czasu do czasu po pogoska, najblisze niemcy wiosce ów i e i zjawi si u nas. zdaa widzia onierzy ju po tamtej stronie rzeki! A niemców jednak bliskiej Ten — 17 blisko za kilka minut i twierdzi, e wci nie byo. Pogoski byy puszczane tak sobie, dla spra- wienia sensacji. Z inicjatywy miejscowego waciciela ksigar- myl zaoenia pisma. niedziel po poudniu byo zebranie komitetu redakcyjnego, a w poniedziaek ju pojawi si pierwszy numer gazetki "Wieci z K." gani drukarni powstaa i oto I ju w ; zety w czych dodatku lat starego a bya ju bjez od modzienieziszczalnym marzeniem cenzury, która dotd dzisiaj, szanowanego w miecie okoli- i cy ksigarza. W pimie owym na naczelnym miejscu wydrukowano "Odezw Komitetu Obywatelskiego" Artyku wstpny, niejako od redakcji, by mniej wicej tej treci "Wadze rosyjskie opuciy nasze miasto. wa nie pana, mamy std potrzeby! nie wynika, My si usunli aoPozbylimy si jednego rosjan nie wyrzucalimy, a sami by aonie, ! z tsknot zwra- ca oczy ku zachodniej stronie, czeka pokornie na przybycie nowego pana. "Przeszo stuletnia niewola zrobia swoje. Je- stemy zdemoralizowani terjalnie, jak moralnie, i bezsilni bymy — zarówno ma- narazie sami o sobie ; ! — 18 — stanowi mogli przy nadchodzcych dziejowych wypadkach. "Wiemy, e wrogowie nasi na naszej skórze zmaga si bd. "Wrogowie nasi mog przemawia do nas lisa sowami (to byo ju po pruskich proklamacjach) mog zy krokodyle roni nad niedol nasz "Dzieje nam wskazuj, e zaufa nie .moemy i ani jednej, ani drugiej stronie! nam do zrobienia — ze spogodnoci spotka nadchodzce wypadki "Jedno pozostaje kojem i dawa posuchu prowokacyjnym podszeptom patnych stronników tego czy innego pana, a umiejtnym ujciem w swe rce spraw publicznych miasta pokaza, si sami rzdzi umiemy nie potrzebujemy gospodarzy czy doradców ni ze Wschonie e i du, ni z Zachodu. "Tak czy szo, bo i inaczej otuchy peni patrzmy dla narodu polskiego otwiera w przy- si nowa karta historji, lepsze jutro zwiastujca." Dalej, bya w gazetce pomieszczona tre pro- klamacji pruskich z dodatkiem ironicznej uwagi, na- stpoway telegramy, przedrukowane z "Kurjera Warszawskiego", który w kilkunastu egzemplarzach by przywieziony z Kutna przez jakiego rowerzyst ceniony po 50 kop. za sztuk. kocu umieszczono wiadomoci z miasta i pogoski, z tym czy innym zastrzeeniem krytycznym. i W krce W tym mniej wicej niezalenym kierunku, nie wyrzekajc si tak zwanych "mrzonek", byy drukowane nastpne numery pisma. i — Ju nie pamitam 19 w — drugim, czy trzecim nume- rze byo zamieszczone ostrzeenie, skie pozostawiy dwóch szpiegów, e wadze rosyjzamiast na- a zwisk, podano inicjay (pierwsze litery), ma take pruski swoich ludzi do rozwagi e rzd swych kazaniach wzywao spokoju, a w wyrazach pe- w Duchowiestwo ludno i poród mieszkaców. i e ponych godnoci przypominao i przestrzegao, winni by lacy, nauczeni dowiadczeniem, nie zbyt skorzy strony do wierzenia nie za czy innej na naley, z tej pyncym; pamita bowiem naszej ziemi walka i obiecankom, toczy si e 'bdzie, ale nie dla nas nasz wolno. tak mówi o rozwa.majcemu obywatelowi, dze i spokoju przecitnemu jeszcze wypadki przez zawsze co do stracenia, a nie ycia, trybu nie wysadzonemu z sioda zwykego Naturalnie dobrze to byo nieodtrconemu od zwykych swych codziennych zaj, od swego domu, od swego inte- wytrconemu i kawaek chleba z masem, lub tak rozumowaa modzie nasza a jehez masa z wojen wiatowych bdzie si najwiksza dnak, gdy resu, od zarobku na ; — ; odbywa na naszej ziemi, gdy setki tysicy rekruta ludno polska bdzie zmuszona dawa to tej, to walczcych, kiedy dosownie brat przemiaciw bratu stanie, a na miejscu naszych wiosek i zniwiadectwo jako goe kominy, steczek wojska przez szczenia, kiedy poniwne zbiory zarekwirowane, a zasiewy zniszczone, kiedy kmiochatek nasz nie rozpozna ani miejsca, gdzie staa innej stronie bd bd . — 20 — upa w pocie mówi o czoa orana ziemia gdzie jest i trudno bdzie tralnoci. — rozwadze, spokoju, o neu- . Ludzie, oszoomieni w drug z jednej jego, wypadkami, stron, jak rzucaj si owo ptactwo borów naszych, które pozbawione swych gwiazd, wystraszone bezustannym hukiem wystrzaów armatnich rozrywajcych si szrapneli, wistem kul karabinowych i suchym trzaskiem kulomiotów, wylknione cigle amicymi si gami i w drzazgi leccymi drzewami, niby optane lepe, gówkami udei i wichur wojen- rza o sterczce wysokie pnie drzew, n zniszczonych Cicho dzi w i. . . setkami ginie. lasach, nie wiergoce ptactwo wi- cej. Pamitam, przejedaem rankiem przez las taki... I maj A ycie usugach walczcych to traci na z so- naszych, nie za wolno swoj, nie za swego ojczystego kraju, jest to dobrowol- wrogów wolno nie takich, którzy prócz ycia. nia, b u nas w kraju jeszcze co do strace- modzie miaa suszno. Dzi mao ju wykrela si z grona yjcych narodów, jest to popenia dobrowolnie masowe samobójstwo si ziemi ojców na rzec korzy kolonistów i - wywro- gów. I oto nim ostatnia podwoda rednich Królestwa miejscowa w wy wczasach cy na wakacyjnych i Galicji, urzd- z rosyjskimi nikami bya za rogatk miejsk, dzie, zoona z przebywajcych oraz miecie uczniów i modziey mookoli- szkó rze- — — — odbywaa ju swe mielniczej, czciach 21 zebrania w rónych miasta. e w tych stronach Zbieg okolicznoci zrzdzi, jeden z pierwszych sokoów Sobawili równie — kolstwa Krakowskiego, czowiek okoo lat 60-ciu, wypadków 1905 roku, a nieco i jeden z uczestników strzeleckich Galicji. Ci organizacji stojcy bliej — wraz z jednym z ligientów zbliyli w dali onie myl powaniejszych miejscowych intesi do modziey, usunli powsta- modziey pewn rozbieno zda i po- stworzenia organizacji skautowej. Jednak modzie si palia. — My chcemy czynu, a wy dajecie nam dobr moe zabawk, ale zabawk — mówio wielu. ! czyn mie bd, jeTrzeba byo tómaczy, by byli zwykym to, na si zgodzi mona dnak nie zosta onieza eby armatnim tylko misem pomysowoci, i wasnej rzem, penym inicjatywy zreszt moe który naley przej kurs skautowy, okolicznoci by wicej dostosowanym do danych e ; powtóre nazwa "skaut" cho jeszcze nie bardzo spopularyzowana na prowincji, w Królestwie, jednak ju jest cokowiek znana i nie bdzie przestraszaa obywateli miejscowych, tym samym pozwoli na jawne prowadzenie wicze, a nawet, gdy- to raz, e skaut, by Niemcy wleli, przypuszcza naley, darozwija si bdzie znana, jako organizacja im pobdzie atwiej skauta lej. Wreszcie pod nazw woa do ycia podobne organizacje poprzez szereg powiatów, wzdu caego pogranicza pruskiego i t drog móc si zetkn, k wej w silniejsz organizacj w porozumienie, z Krakowskiem, ja- a prze- — 22 — dewszystkim dosta bro, bo przecie bez wtpienia w takiej wanej dla narodu polskiego chwili co powsta musiao skich w Galicji z tych wszelkich sokol- strzeleckich i druyn ; wic wanie pierwszym zadaniem skauta, prócz wicze, moliwie szybkie przywrócenie komunikacji dlatego ma by z Kra- kowem Warszaw. To chopcom trafio do przekonania. A poniewa byo pomidzy nimi kilku wyrobionych skautów, ci, jako instruktorzy, ju dnia nastpnego rozpoczli wiczenia. Bya wyznaczona kwatera gówi na i warty, które zmieniay si co dwie godziny za- równo dniem, jak noc wysano wywiady w róne wie do ssiednie; strony, przerzucono agitacj na go powiatu; n wzmiank i pismo miejscowe zrobio sympatyczo powstaniu organizacji skautowskiej. a Co si tyczy ydów, zachowywali si zupestali w milczeniu na boku, lecz skoro zaproszono ich do wspóudziau w pracy, chtnie pieszyli z rad, z prac i pienidzmi. Naturalnie ich wspóudzia w pracy dotyczy gównie zadania przychodzenia z pomoc biednym. Co do ludnoci wiejskiej, to tam szo gorzej, ci nie poprawnie. Nieproszeni — oporniej. Naturalnie byy si we wszystkich gminach powiatu od- zebrania gminne: sprawa przyjmowania kwitów miejskich zamiast pienidzy przesza wzgldnie atwo, sprawa zorganizowania milicji wiejskiej sza bardzo opornie. — Niechta chudoby i kuden sam chaupy sobie — mówiono. pilnuje swojej ! — 23 : — Równie ciko si przedstawiaa sprawa dania pomocy przy niwie tym kobietom, których mowie, jako rezerwici, byli powoani do wojska jed; nak i w kocu przystali i na zorganizowanie milicji, na pomoc rezerwistkom. rozmow o paceniu po- datków na opdzenie potrzeb gminy, a przedewszy- Tu i ówdzie wszczto stkim na opacenie nauczycieli i nauczycielek ludowych przy rozpoczynajcym si roku szkolnym o tym nawet sucha nie chciano Odbyway si równie zebrania obywatelskie po dworach. Przez kooptacj jeden z obywateli w skad Komitetu Obywatelskiego powiatowego miasta. Starano si wytworzy jednolito dziaania w powiecie caym. ziemskich wszed, jako czonek, Tymczasem ju we wtorek nas guche, a coraz bardziej rano dochodziy niepokojce wieci z Kalisza. W pitek byo wypowiedzenie wojny. rosyjskie pospiesznie z Kalisza ucieky; stpi stale z miasta w Wadze równie u- puk dragonów, przebywajcy dotd Kaliszu. Tam równie samorzutnie powsta Komitet OBukowiskim na bywatelski z prezydentem miasta równie bya wydana odezwa do mieszkamilicja miejska i wydane "bozorganizowana ców, ny", majce znaczenie monety, gdy i tam, szczególnie drobna moneta skrya si. czele ; praca Dalsze zarzdzenia wstrzymane nadejciem niemców. i Komitetu byy DRUGI DZIE OPOWIADANIA. W niedziel po poudniu wkroczy do Kalisza oddzia wojska niemieckiego z osawionym majorem Preuskerem na czele, liczcy podobno okoo 200 ludzi. Wikszo ludzi zachowaa si z rezerw, jed- ówdzie przyjmowano niemców gocinni*, z wyrazem niekamanej sympatji, a nawet za daleko posuwano si w przejawach swych uczu. nak tu i Preusker wraz ze swym sztabem stan w jedz hoteli miejscowych. Zawezwa do siebie prezydenta miasta, z którym si obszed brutalnie, ze nym zw.yk Od sobie tej but prusk. chwili zarzd miasta przeszed w jego rce. Niemcy zadali od kasjera gubernialnego, jednego z niewielu urzdników rosyjskich, pozostaych w miecie, kluczy od kasy gubernialnej, której rosyjskie wadze nie z sob zabra. Urzdnik ów nazwiskiem Sokoów, kluczy da nie chcia: aresztowano go natychmiast rozstrzelano. zdyy i To by pocztek, . — 25 — Nastpoway rozporzdzenia, podpisane przez pana majora, jak ludno winna si zachowa: po godzinie 8-mej wieczorem nikomu bez zezwolenia wadzy nie wolno byo wychodzi na ulic, podejrzanych o sprzyjanie wadzom rosyjskim aresztowano. Pan major cigle si rzuca i wymawia koludno zachowuje si nie dosy wdzimitetowi, e cznie wzgldem ków uwalnia cesarza niemieckiego, który pola- pod jarzma moskiewskiego. Poczynano sobie z miastem i ludnoci, jak z twierdz zdobyt, oddajc si na ask zwycizcy. z Tu i ówdzie zdarzay si przykre zajcia mieszmieszkanek miasta z odackaców, a gównie twem pruskim. Jako smutnie, trwonie, cho wzgldnie spo- — . kojnie przeszed poniedziaek i wtorek. Nagle we wtorek wieczorem mieszkacy zostali pocztku zrzad- mocno wystraszeni to tu, to tam, z ka powtarzajcymi si salwami karabinowymi. Ten i ów wybieg na ulic, chcc si dowiedzie, wraca do domu, co si stao, ale prdzej jeszcze lub nie powróci ju coraz czstsze, wreszcie nigdy. Salwy staway si rozpocza si formalna ka- nonada. Tu ówdzie i wa si jk, tu ówdzie brzk rozwpaday przez okna do domów. si zblia do okien, na czworakach oz i bijanych szyb, kule Mieszkacy bali popod cianami schodzili na nisze pitra, a do pi- wnic. Strzelanina nie ustawaa. Od czasu do czasu grad kul przelecia zowrogo po blaszanych dachach tu po pónocy szyby wszystkie si zakamienic. A . : — 26 — trzsy który : — usyszano pierwszy guchy huk armatni, w godziny pewnych odstpach czasu powtarza si do 4-tej rano. Potym Nikt nagle zrobia w Kaliszu tam ludziska spali i si zupena cisza. nocy nie spa. Zreszt nie tej szereg nocy nastpnych. . Jaka bya przyczyna bombardowania? Niemcy twierdzili, e b*ya prowokacja, e mieszkacy mieli jakoby strzela do onierzy niemieckich. Mieszkacy jednogonie zaprzeczali temu. Ja wtedy w Kaliszu nie byem, powtarzani wic, co mi naoczni wiadkowie tych wypadków opowiadali, a poznaem widziaem ich wielu: byli to starsi modsi, niewiasty mczyni, chrzecjai i nie i i i ydzi, doktorzy, adwokaci, kupcy, aptekarze, rzemielnicy. Zreszt kaliskie wypadki byy ju kilkakrotnie wiadków opisane, ciekawym wic szczegóów naleaoby wskaza choby drukowane przez naocznych jeszcze jesieni roku zeszego w pismach warszaw- skich rewelacje prezydenta m. Kalisza p. skiego. Otó rzecz powoani do si podobno suby tak Bukowi- miaa Rezerwici, : rzd si do czycy, na czynnej przez w rosyjski, dniu mobilizacji udali tak zwany punkt zborny. Tam "woinskij" naczelnik mia ich zapisa i Tymczasem wysa czci wojsk. ów czmychn, a chopstwo do odpowiednich naczelnik moje, czekajce "na ten przykad po prónicy" jeden dzie drugi, na spiekocie i o godzie, uradzio i . -27- — Kiej niema nas kto bra, to pój dziewa do dom! Ta splunli I wracali. i wanie w ten nieszczsny wieczór wtorkowy rezerwici z Kalisza i najbliszych okolic byli ju na szosie blisko Kalisza, a skracali sobie czas dononym piewem, nic nie wiedzc, co podczas ich nieobecnoci w Kaliszu zaszo. Preusker za, podszyty dobrze tchórzem, obawiajc si cigle podjazdów kozackich i jakiego podstpu, kiedy mu doniesiono o jakim zbliajcym si szos w stron miasta tumie, wysa patrol, by jzyka zasign. ca i Trzeba nieszczcia, a wyjani Patrol ten sobie rzecz najspokojniej wraca. e wyjecha inn ulic, — inn wraca natkn si nie i rozpoznawszy ew szczajc, tej w na drugi patrol, który ciemnoci swoich i nie przypu- stronie swoich ostrzeenia otrzymawszy rozkaz od wystrzeli. "Feuer" uprzedniego — Kto i spotka moe, bez wywietlenia sprawy, przelknionego oficerka pierwszego patrolu spad z konia. odpowiedzi nastpi take rozkaz "Feuer"; w rezultacie brak naleytej dyspozycji, ciemno nocy, lk wzajemny, brak orjentacji nieporozumie- W z ludzi : — ch zatartrupów onierzy niemieckich, swej winy, a przytym kraj zdobyty, pruska bu- nie, kilka cia ta, wic — mieszkacy winni. — Do onierzy strzelali, naley . ich surowo ukara; strzela do mieszkaców! lekarz szpitala udowodni, kule, I cho znalezione w ranach onierzy, s to kule nie- e : ! — 28 — mieckich karabinów, doktór gdzie przepad, jak kamie w wod, a miasto zbombardowano Nazajutrz ogoszono stan wojenny. Naoono kontrybucj 75,000 rb. Wzito kilkunastu jako zakadników. Miano ich rozstrzela. wiono ich w rzd, obywateli, Ju usta- celowano do nich. A onierze Poznaskiego, po cichu do nich ju niemieccy, polacy z mówili — Nie bój ta si, tylko rób ta, co szwaby ka! potym wstawa. Jeden z obywateli miasta niejaki Frenkiel, jak si pooy, ju nie wsta umar na udar sercowy. Za duo Kazano im si ka, — byo dla niego szykan niemieckich. W momencie strasznym oczekiwania mierci — ci nawpó obkani ludzie o jakoby przyszej depeszy od cesarza o ich uaskawieniu. Preusker si wcieka, zakadnicy nie wyra- nagle usyszeli e aj ani skruchy, ani wdzicznoci. e oFrenkla pochowano tak gdzie po cichu, na nie moga doprosi si, by pokazali cho miejsce, gdzie spoczywaj zwoki ma. jej — Zakadników wywieziono do Poznania, potym ich uaskawiono... Mieszkacy wszyscy pochowali si do piwnic, w których przebywali 5 dni: tam spali, tam gototam spdzali dnie cae. Zwykle rano od szóstej do dziesitej godziny wali, — strzelanina ustawaa, aby da mono mieszkacom porobi zakupy ywnoci, a potym si ponawiaa trwaa przez cay dzie noc. bombardowania Z powodu tego cigego i i duo domów ów i cerkiew zostao zniszczonych, jeden z kociopowanie uszkodzono, magistrat spa- — . — 29 — ono ; park jeden kaliski, adniejszych z zupenie zniszczony, a liczb daj wyej ofiar w kraju, w ludziach po200 osób zabitych, sporo rannych. Poszczególne epizody zncania si nad miesztak ze wszystkich stron, piyach cina, groz przejmujce, krew si w ci si zaciskaj, za oko rosi. s kacami, opowiadane e . . Ludzie, którzy to wszystko przeyli, w trzs si, innym opowiadajc swe przeycia, wos posiwia w cigu dni paru widziaem takich, jak febrze, ; przenie wszystkiego którzy i i — dostali —A obdu. la guerre, tego ju nie zdoali . comme a la guerre — mówi ten ów. Poznaem baznów nieszczsne takich, kale- mózgowe, którzy, od natury pozbawieni zmysu moralnego, jak pazy na szersz aren ycia spoecznego broni bezecestw gwatów pruskich ki wya i i min nauczonej papugi "a la guerre, guerre" (na wojnie, jak na wojnie). z : comme a la W sobot piwnicach, zreszt, wnic i e t. j. po piciu dniach, spdzonych w rozniosa si pogoska, nieprawdziwa Niemcy To wywoao e bd co dziesitego taki wyciga mczyzn skazywa na z pi- rozstrzelanie. popoch wród mieszkaców, naraeniem si na utrat ycia, tak jak stali ludzie pocichutku zaczli ucieka z miasta, zostawiajc wszystko na pastw losu, byleby tylko uj z yciem. Uciekano do pobliskich wsi, miasteczek, w stron Warszawy, gdzie kto móg. Tymczasem rzdy pam< ^reuskera zagodniay. takim Uznano wida w miarodajnych sferach, z e ! — 30 — postpowaniem nie mona zyska narodu, na ziemiach którego sympatji sobie ma si walka toczy. Bo te "zdobycie Kalisza" wywoao ywe oburzenie caego kulturalnego wiata, a naród pol- dugo zachowa w pamici swych oprawców, wbrew yczeniom wskazaniom wyszej polityki. ski i wyjeda Wreszcie pozwolono otwarcie mie- szkacom Kalisza. I pocigny wozy z uciekinierami w róne strony: do Kutna, w stron War- — szawy, do ssiednich gubernji. W i okolicy, wsi caej dalszych miast w znajdowaem si której i wówczas, chopskie chaupy, oficyny dworskie, nawet spichrze stodoy byy pozajmowane przez i uciekinierów, dla których nie starczyo w mieszka ssiednim miecie. I oto z przeszo stotysicznej ludnoci Kalisza pozostao w miecie zaledwie kilka tysicy mieszkaców; reszta si rozpierzcha. Prawda w kocu wrzenia wadze niemieckie ogaszay, ci, co uciekli z Kalisza mog przyjecha zabra swe rzeczy. By moe, ci, którzy schronili si do pobliskich miast, lub wsi, skorzy- — — — e e i stali z szan w pozwolenia, jednak bardzo byo duo KaliWarszawie, którzy dali za wygrane. Wkrótce w Kaliszu skonfiskowano pozostawione przez uciekinierów rzeczy i sprzedano je kupcom, przybyym z Prus na publicznej licytacji. Takie byy pokrótce dzieje Kalisza Tymczasem sza, w w kilku milach na powiecie, gdzie bawiem i pónoc od Kali- ssiednich — ko- — 31 — rzystalimy jeszcze mal dwóch tygodni. We z penej autonomji w cigu ju wzmiankowaem, wtorek, jak nie- dowie- dzielimy si o zajciu Kalisza przez Niemców, a w rod popoudniu o bombardowaniu miasta zncaniu si nad mieszkacami. i W czwartek pod wieczór zjecha jazd niemiecki, zoony do nas pod- i z 12-tu ludzi. Niemiecki porucznik, jaki pan von Lobevitz, wszed do magistratu, zaleci komitetowi czuwa e oni nie wonad bezpieczestwem miasta, mówi, juj ze spokojnymi mieszkacami, lecz z rosyjskim wojskiem. Jednak na zapytanie jednego jak pogodzi wa proklamacji z sob sowa jego rzdu pruskiego komitetowych, przyjazne so- z i wiadomociami, z jakie nadchodz o postpowaniu majora Preuskera ze spokojn ludnoci miasta Kalisza, pan Lobevitz si achn, zmieni ton mowy, brutalnie krzykn, e to nie rzecz mieszkaców wtrca si do rozporzdze wadz wojskowych. Kaza znisz- zapowiedzia ryche nadejcie 20-tysicznego oddziau niemieckiego, kaza sobie odjecha. swoim onierzom poda piwa i. czy telefon miejski, . i Jednak jeszcze da w cigu . dni 10-ciu nie byo wi- nietylko zapowiedzianego, ale wogóle najmniej- szego oddziau niemieckiego. By wzgldny spokój, bya cisza, komitet oby- watelski sprawami miasta kierowa, skauci si wi- czyli. Skpe wieci z Kalisza wicej ponure, jednak byy wprawdzie wci z coraz zastrzeeniem je — 32 — przyjmowano, bo gwatów nie ze strony tak spodziewano si podobnych zwanych kulturalnych Niem- ców. Akcje Niemców w sympatjach ludnoci spady. Na chwil uwaga miasta bliszej nadwarciaskiej okolicy bya skierowana w inn stron. Oto skautom naszym wydao si podejrzanym postpowanie dwuch pozostaych szpiegów moi skiewskich i policjanta, który naturalnie przy zmie- nionych okolicznociach chodzi ju ubrany po cywilnemu. Po pónocy z czwartku na pitek (w tydzie po wypowiedzeniu wojny) nocny dozór skautów (patrol nocny) spostrzeg przemykajcych si bocznymi uliczkami jednego ze szpiegów policjani ta, nioscego spory worek na plecach. Dyli w przeszli stron mostu na Warcie si boczn steczk pod wizania mostowe. Tam zaczli ju prac, by ów worek podciw gór jednego z wiza, gdy nagle obok nich wyoniy si z ciemnoci dwie sylwetki skautów zniky; potym sylwetki ludzkie ukazay si znów most i ; spucili gn i z innej strony i znowu zniky. To wystarczyo. Widocznie osób ledzcych jest kilka. przypuszczano, e Wkrótce szpieg pokaza si na mocie i poszed kierunku miasta, a policjant z workiem na plecach szed teraz 'brzegiem, w gór rzeki do naj- w bliszej krzaki wioski. wikliny, zbliywszy si do Przechodzi a ukryci przez w nich nadbrzene skauci, niego, dotykiem okrelili z-awar- < N CO ! — -~ 33 — — to worka byy to szecioktne cegieki wielkoci maego podstawka, gruboci 3 centymetrów. Niospostrzeg ich przypieszy kroku. scy worek i Nie pado ani jedno sowo Po pógodzinnej drodze wzdu brzegu, policjant usiad na urwistym brzegu rzeki, rozglda si dokoa, nie widzc jednak nikogo, wsta i z poszed dalej cicho min wiosk godzin wci w gór rzeki. ; Ju zaczo i szed jeszcze wita. Wreszcie widzieli wszed kilka kroków do wody, rzuci daleko od siebie worek na rodek rzeki do szybko wraca poprzez ki na drog, prowadzc zlekka skauci, jak policjant i od wioski do miasta. brzegiem, nasi powrócili Skauci wtedy w swej gównej kwaterze zdali raport. Szpiegów i wicej nie widziano. Nazajutrz, cie mogc targ. pitek, ; by dzie targowy w mie- zadowolon bya, szczerze nabywa bajecznie tanio, jak nigdy, bas ryby. ryba w ydowska ludno i Wart pyna w duych na sza- ilociach nita przynoszono na koszykami wyawiano j weterynarz po zbadaniu Lekarze mieiscowi i i orzekli, e mierci lut) mona je owe ryby: istotnie wypadku choroby nie byo. Owe cegieki szecioktne byy to tak zwane "szaszki" pyroksylinowe, jakich uywa kawaleria do niszczenia spoje szyn dróg kolejowych, do wy- przse mostosadzania zwrotnic, do wysadzania wych. Szpiedzy rosyjscy mieli sobie powierzone zadanie wysadzenia w powietrze mostu na Warcie, skauci im przeszkodzili, rzucono pyroksylin (ba- 34 wen strzelnicz) dni jeszcze pyna — do rzeki i zatruto ryba nita. — mas ryb. Trzy Tymczasem ju w pitek przez ca noc w sobot niedziel zjeday fury uciekinierów z Kalisza. Wystraszeni, zmczeni przejciami, i dzie, zniszczeni i i w swym dobytku, opowiadali przywieziono znowu rzeczy straszne. Jednoczenie z Kutna "Kur jera Warszawskiego" egzemplarzy sporo i innych pism warszawskich z odezw gównodowodzcego wojsk rosyjskich do Polaków. Tworzy si przeom w opinji wej. Wczorajsi jeszcze zwolennicy kich, stawali dzi po stronie Rosji. ludnoci miejsco- rzdów niemiec- W gazetce miej- scowej podano przedruk odezwy z krytyczn uwapierwszym krokiem, w myl tej odezwy, pog, e winno by nadanie autonomji Królestwu Polskiemu. e Zdaje si jednak, sympatje dla Rosji wzrastay wicej dziki strachowi przed Niemcami, anieli dziki obietnicom, w odezwie podanym. — Tylko skauci nym. stali na stanowisku nieprzejedna- Masa uciekinierów, przybyych do miasta, si zmuszaa Komitet Obywatelski do zajcia rzeczy si w pierwszej linji sprawami gospodarczymi miado zaopiekowania si przyby, nieszczsn, biedn ludnoci utworzono darmowe i tanie jadodajnie, starano si o znalezienie pomieszczenia dla przybywajcych uciekinierów, obradowano nad powziciem jakich robót publicznych. sta, : wci ; — 35 — Tak pracowano zrazu rano i ochoczo lecz ju w kocu drugiego tygodnia zapa mija, gdy wiedziano, e Niemcy wreszcie wejd i po swojemu ; rzdzi poczn. Ju dochodziy nas wieci, Wocawek, e nem, w kich. Z lisza ku Sieradzowi której drugiej strony tor kolejowy. e Niemcy zajli bya niewielka utarczka pod Kutzgino dwuch onierzy niemieci Niemcy posunli si od Kazniszczyli w kilku miejscach Wojska wic niemieckie posuway si zwolna wzdu linji kolejowych z jednej strony od Aleksandrowa ku Warszawie, a z drugiej strony od Kalisza ku odzi tylko Kujaw i Ziemi Kaliskiej, znajdujca si midzy tymi dwoma torami kolejowymi chwilowo pozostawaa w spokoju. ; Pewnego cz e dnia rozesza si pogoska, Niemssiednim nadgranicznym miecie powiatowym bior modzie do wojska. Pogoska ta, mao zreszt prawdopodobna, nie bya stwierdzona wedug wieci póniejszych, przesyano modzie na zachodni front, do robót pomocniczych dla wojsk tak, czy inaczej, dowiemy si cisych szczegóów cy w i dopiero po wojnie. Modzie nasza urzdzia swoje wywiady w tym wzgldzie, które jakoby miay wypa potwierdzajco. Zwoano dwukrotnie zebrania: modzie pogosk braa za fakt i postanowia przy nadejciu wikszego oddziau niemieckiego zbiedz do Warszawy, bo cho robota skautowa robia pewne postpy w poród modziey pobliskich wiosek, jednak o przerzuceniu si poza Kalisz i o znalezieniu zetknicia si z organizacjami w Galicji, trudno byo my- — 36 — le. A przedewszystkim w Warszawie modzie sdzia znale szersze pole do pracy wyadowania i swej energji. byy Zlekka waciwie robione pewne perswazje, ale bra na siebie odpowiedzialnoci w zatrzymywaniu modziey. To te, gdy w niedziel rano zbliy si oddzia niemiecki, modzie nasza grupkami wymkna si z miasta udaa si do Warszawy. Jakkolwiek podjazd kawalerji niemieckiej skada si z podtatusiaych ju jegomociów, którym niejednokrotnie milicjanci, utworzeni z miejscowej stray ogniowej, musieli pomaga wsiada na ko, jednak liczebnie oddzia ten przedstawia si pokanie i wzorowo by umundurowany. wysokich poza kolana butach koloru ótego, w mundurach nikt nie chcia i W w uaskich czako, Obcignitych pótnem tego ochronnego koloru, z maymi kara- koloru "khaki", binkami w rku, gotowymi do strzau, jedcy niedobrze utrzymanych ko- mieccy, na wspaniaych i zwolna wkraczali trójkami do miasta, powoli rozpraszajc si po wszystkich uliczkach, gdy tymczasem oficer, komenderujcy caym oddziaem, wraz ze wit uda si niezwocznie do magistratu. pó godziny cae miasto byo zajte nie niewielkim oddziaem, bo stosunkowo wicej nad pidziesit koni liczcym; jednak adnie wykonany ruch taktyczny rozproszenia wywoludziom si w oczach troio: takie wraenie, wszyscy onierzy niemieckich widzieli i mylano, co najmniej dwustu onierzy ów oddzia liczy. w miecie objli Prusacy, którzy tym razem zachowywali si bezwzgldnie. Rozkazano niach, W a e e Wadz — 37 mieszkacom skada do magistratu bro, groc stosujcym si do rozkazów rozstrzelaniem. Zarekwirowano zamiejski skad spirytusu, gdzie byo nie towaru na 300 tysicy rubli, skadajc wszelk odpowiedzialno na komitet obywatelski. Rozpytywano o oddziay wojsk rosyjskich, kazano sobie da je pi. Wieczorem cay oddzia w powrotn wyruszy drog. Nastpnego dnia oficerowie niemieccy kilko- — i ma automobilami przejechali przez miasto, kieruKutna, i ju od tej chwili niemiec- jc si w stron kie oddziay liczniejsze, lub mniej liczne codziennie odwiedzay nas. Komitet za Obywatelski by ju tylko wykonawc rozporzdze oficerów par dni potym wyjechaem. W pruskich. Co dalej si tam dziao, wiem od czonków Komitetu Obywatelskiego, którzy w poowie wrzenia uciekli do Warszawy. Prusacy zabrali wszystkie automobile, byo ich zreszt cztery czy caej okolicy dalej zabierali w miecie kasz, miso i kouchy; po wsiach mócili zboe i ziarno — pi w mk, : wozili za granic, a swym brutalnym nym zachowaniem si W terroryzowali wybezwzgld- ludno. wrzenia przybyy w oddziay kozaków drago- pierwszych dniach tamte strony liczniejsze nów i rosyjskich, i wypdziy Niemców liy most na Warcie, urzdziy kiem barykady na brzegu rzeki z i z miasta, spa- worków z piasze zmiennym szczciem prowadziy utarczki z oddziaami mieckimi, znajdujcymi si po nie- drugiej stronie rzeki. Chwilowe te rzdy wojska rosyjskiego w cigu dni dziesiciu zaznaczyy si w stosunku do — 38 — e powieszono jednego z miejscowej ludnoci tern, czonków komitetu za sprzyjanie Niemcom, surowe napomnienie dano innym równie zagroono wieszaniem ludnoci ydowskiej. ; Wszystko saków i tym czasie byo jeszcze conaj- gdy ludno baa si wicej Pru- dziki temu przychylniej usposobion wzgldem bya Rosjan. Wreszcie com w to mniej zbyteczne, posiki. w poowie wrzenia nadeszy Niem- Rosjanie zostali wyrzuceni z miasta i okolicy. Póniej w krótkim okresie czasu zaamania si ofenzywy niemieckiej pod Warszaw, w drugiej poowie padziernika, raz jeszcze lotny oddzia dragonów odwiedzi t okolic Kaliskiego, ale zaledwie na godzin kilka. Od tego czasu liskie znajduje si a w po dzie dzisiejszy cae Karkach Niemców. TRZECI ju wzmiankowaem wyej, Jak byo DZIE OPOWIADANIA. w sobot, o godzinie do odzi. Jakkolwiek to komi 15-go sierpnia, wyjechaem dzie witecz- 6-ej rano, by to ny i w zwykym czasie byby spory ruch na drogach ludzi, idcych lulb jadcych ze wsi do miast ssiednich to do kocioa, to do krewnych i znajomych dzi wszystko siedziao w domach, w ja- — kiem trwonem r poa oczekiwaniu. kraju, zrzadka Przejedaem spo- spotykajc kogokolwiek po drodze. By pikny dzie. niwa byy na ukoczeniu. Na bocznych drogach panowaa uroczysta cisza, nic nie wiadczyo o jakiej nadchodzcej burzy, skoro jednak zjedalimy na szos, uderza nas widok powalonych supów telegraficznych, po- zrywanych i poskrcanych telegraficznych drutów. Rozumielimy, tak by musi, a jednak trudno si byo oprze myli, wida nadchodzi chwila, kiedy zbytecznym niepotrzebnym si staje jakikolwiekbd przejaw twórczy ducha ludzkiego, ludzkiej kultury, o ile ta nie suy dzieu zniszczenia. Po wsiach i miastach spotykanych, ludzie wychodzili przed swoje domostwa, posyszawszy tur- e e i — 40 — si kot zbliajcej bryczki, rozpytywali z trwog, s Prusacy i jak si zachowuj. Wszyscy ju wiedzieli o smutnej historji Kalisza od uciekinierów, których wszdzie po drodze sporo spotykaem, mieszkajcych teraz tu i ówdzie u swoich dalekich bliskich krewnych, lub znajomych. Pygdzie i skd tano nas, si i dokd jedziemy, czy nie dzieje na wiecie, co Wszdzie wiedziano wiemy co sycha w Warszawie. o pruskich proklamacjach, o Kaliszu, gdzieniegdzie nie wiedziano jeszcze o ro- odezwie do Polaków. syjskiej tnie powstaway komitety Wszdzie samorzu- obywatelskie, organi- zowano milicj, puszczano w obieg "bony" w braku monety drobnej tworzono darmowe jadodaji nie dla biednych kaliskich uciekinierów. Przyzna naley, e t ydzi pomoc organizo- wali skadniej, szybciej, a przedewszystkiem deli- wicej po chrzecjasku. Chc przez nikt si z nich nie usuwa z pomoto powiedzie, i dawano t pomoc bez tych cierpkich i gorzkich wycisny sów wymówek, które nie jedn cich z oczu nieszczliwych zbiegów. Pomoc dawano katniej i . . . e c z bez szemrania, bez rozgonego chwalenia si: ot tak zwyczajnie, przez poczucie solidarnoci spoecznej : co dzi ciebie spotkao, jutro mnie spotka mo- e. Tego si nie da powiedzie, niestety, o naszej chrzecjaskiej wspóbraci. Wszdzie nas spotykano z niekamanem zdziodwaylimy si na tak dug drog, wieniem, ten w tak niepewnym i niespokojnym czasie. sposób przejechalimy Tuliszków, Turek, Dobr, e miasto Wart, W Sieradz i liczne wioski. — 41 — drodze spotykalimy si z wyantyniemieckim nastrojem ludnoci, o tyle tylko przychylnie usposobionej dla Rosji, o ile w wyrzuci Pruniej widziano jeszcze si, Wszdzie po ranym mogc saków z kraju. Midzy miastem Wart a Sieradzem spotkaliroznosiciela gazet, ódzkiego 'bryczk, a w niej ilo pism ódzzakupi który na swoj kich i rozwozi je nawet do odlegych miejscowoci. Zaknieni nowin, kupilimy kilka gazet, pacc po my du rk 10 kopiejek za egzemplarz. Uwaalimy owego pana za dobrodzieja, a zapacilibymy i rubla, gdyby tego zada. Gazety donosiy o zwycizkich bitwach Niem- ców w Belgji i Francji. Pod wieczór ju blisko Sieradza, wjechalimy idc równolegle z torem kolejowym. Dziwnem ibyo patrze na porzucone tu i ówdzie na torze wagony towarowe, osobowe. Przejedamy obok dworca kolejowego. Gówne drzwi wejciowe napó otwarte. Bufet z reszt towaru, i caa zastawa na ladzie, zasuszone palmy na stoach nietknite. Na pierwszvm pitrze, zapewne w mie- na szos, — stacji, firanki w oknach i doniAle nigdzie ani jednej ywej duszy. Jakby wszystko nagle wymaro. Tylko wiaterek cichy zlekka koysa jedna poow uchyloneczerwie go okna. a zachodzce soce odbijao promieni w duych szybach drzwi wejciowych. Tutaj bvli ju Prusacy, std ludzie ju uciekli. Wreszcie wjedamy do Sieradza. adne i schludne miasteczko, jedno z historycznych i najstromym starszych w Królestwie, na wyniosym szkaniu naczelnika czki z kwiatami. sw do 42 brzegu Warty pooone, z przepiknym widokiem na rozlege bonia i wioski po tamtej stronie rzeki ruch przedstawiao widok niecodzienny. na ulicach czste i gste grupy ludzi rozprawiajcych jeszcze cigle ludno zostaje pod wrae- — ywy : ; niem niedawnych przej. Opowiadano nam o ucieczce wadz rosyjskich przejedzie zbiegych wadz z Kalimiejscowych Opowiadano sza. o wysadzeniu w powietrze mospaleniu mostu drewnianego na stu kolejowego, niedawnym, kilkogodzinWarcie przez Rosjan nym pobycie wojska pruskiego. i i Zwolna zjechalimy do stu sterczay z wody rzeki. Na miejscu mo- tylko niedopalone pale, a na — w jedno zruj dwustu sniach odlegoci nowane przso mostu kolejowego zanurzone czci swych wiza elaznych w wodzie. Tu na brzegu rzeki po raz pierwszy spotkaem si ze zjawiskiem, które niemie bolesne wraenie na mnie sprawio, a z którem si nieraz nastpnie spotykaem w Warszawie, Kijowie Moskwie. Skoro most zosta spalony przez jednego pana, lewo, i i w jakim jalny i Sieradza jest stosunku do nas rosyjski, lo- wiernopoddaczy Komitet Obywatelski wyprowadzi wniosek, e widocznie most niepotrzebny a nie by rzd wasa i ludzie powinni si po prónicy po w domu siedzie, kraju, przeto ua- ludziom przejazdu przez rzek, choby przez zbudowanie promu, mogoby by tómaczonem, jako czyn przeciwpastwowy. twienie , — 43 — Zycie jednak pynie po swojemu skom komitetów i wbrew wnio- rozporzdzeniom wadz wszela- kich. I oto banda otrzyków wszc er dla siebie w nieszczciu ludzkim, w naprdce skleconych odziach przewozi podrónych na drug stron rzeki, biorc po pó rubla od osoby!. Mymy jednak z askawie ofiarowanych nam usug nie korzystali, gdy bryczka z komi na odzi zmieci si nie moga pojechalimy brzegiem rzeki, szukajc 'bro- a . . i W du. trzech wiorstach od miasta w gór rzeki, naprzeciw duej wsi Woniki, bród znalelimy: chopaki wiejskie przewieli nas na drug stron, a konie wraz z 'bryczk przechodziy brodem owym, muszc jednak miejscami. Podczas gdy popasalimy konie we wsi, zebrao si koo nas sporo gospodarzy wiejskich w malowniczych czerwonych spencerach i ciekawych niewiast, rozpytujc o Niemców. Wocianie Sieradzkiego, zarówno, jak wocianie Ksistwa owickiego i w Lubelskim, nale do najwicej kulturalnie i po obywatelsku wyrobionych w Królestwie, to te gawdzio si z nimi przyjemnie. Tam to da si odczu istotny patrjotyzm i prze potne przywizanie do ziemi ojczystej a zarazem owa niespoyta energja ludu naszego; tam daa si odczu gucha, a silna nienawi do Niemców i nietajona niech do rzdu rosyjskiego; tam te po raz pierwszy usyszaem grony pomruk naszego ludu w stron Rosji. "To ta podatki zdzieraj, rekruta nam bior, a jak potrza ziemi od szwabów broni, to jak op- ódk pyn tane uciekaj". . — 44 — Mrok ju zapad, kiedy wyruszylimy w dalsz drog. Okoo 'godziny pierwszej po pónocy wjechalimy do miasteczka Widawy. Milicja zatrzymaa nas zapytaniem: Kto, skd, dokd i po co? Po daniu kilku sów wyjanienia, zajechalimy na plebanj do znajomego mi proboszcza, który, nie zwaajc serdecznie na tak spónion por odwiedzin, bardzo gocinnie nas przyj. i Nazajutrz w niedziel, by odpust, wic zebraliczne grono osób u gocinnego proboszcza, byli ksia z dalszej i bliszej okolicy, obywatele ziemscy sporo osób z obywateli miejskich o si i i inteligencji. Rzadko spotykaem w yciu czowieka tak tak- townego, dobrego, zawsze pogodnego, a nadto barenergicznego, kiedy chodzio o dzo rozumnego sprawy obywatela i Polaka, jak nasz gospodarz. By te powszechnie szczerze szanowany i lubiany zarówno przez chrzecjan, jak ydów, zarówno i i przez starszych, jak dzieci. By wybrany jedno- zgodnie prezesem komitetu obywatelskiego, a dziki zgodnemu zespoowi obywateli, wiatemu i sprkierownictwu, nigdzie ju wicej nie spo- ystemu tkaem tak daleko posunitej pracy samorzdu w tej zapadej, lichej miecinie. miejskiego, jak Doranie i dobrze zaopiekowano si a w te uciekinierami i ich strony przybyymi kaliskimi swoje rce, rozdziemi, wzito cae szkolnictwo w poczto roboty publiczne ulic, zorganizowano w ksztacie sprycie czynn brukowania milicj, zor- — 45 — ganizowano kas ratunkow na potrzeby biece, a wspódzielczy sklep zaopatrzono w produkta niezbdne, których ju brakowa zaczynao w odzi, jak cukier, nafta itp., i towar sprzedawano po cenach normalnych, co zapobiego spekulacji wyzyskiwaczy, rozpoczto napraw mostu na rzece Widawce, a co najciekawsze, jedyne znane mi miejsce, gdzie nie potrzebowano si ucieka do wydawania "bonów", poniewa pienidze, nawet drobna moneta, nie kryy si. mog si oprze, by w swych wspomnieogólnikowo nie podkreli sowami uznania pracy czcigodnego proboszcza, który dzi ju nie yje: zgin, zabity szrapnelem w kilka tygodni potem, podczas jesiennych walk, w okolicach odzi. Nie niach cho By mody jeszcze mczyzna, lat Lubiem patrze na t ruchliw, zawsze pogodn, mile zlekka umiechni- to wysoki, czterdziestu kilku. otwart t i twarz, o czas rozumnych oczach dowcipnych. Podmej bytnoci u niego, w drodze do i tej ostatniej odzi, by chliwszy, spokojny, jak zwykle zwykle. ; tylko moe ru- ni Co chwila wychodzi wyda to, czy inne rozpo- rzdzenie co chwila kto wchodzi pyta o rad, lub ; o wskazówk. Tymczasem po pocza si gawda kach. Wszyscy byli obiedzie wród o polityce i zebranych roz- biecych wypad- bezwzgldnie wrogo usposobie- przeciwko niemcom, zaledwie par gosów niemiao starao si podnie i dobre strony rzdu niemieckiego, wytaczajc takie argumenty, jak obowizkowa nauka w szkoach, wysoki pozio.m nauk w Niemczech, wzorowa organizacja poczty, kolei, ni ! — 46 — e zarzdów miejskich. Wszyscy jednak zeznawali, si na tak zwanej kulturze niemieckiej, bo kulturalny naród tak wojny prowadzi nie moe, jak poczynaj j niemcy. Wszyscy niemal byli przychylnie usposobieni wzgldem Rosji, nie chcc nawet sucha sów zlekka wyraonego powtpiewania z ust kilku. Zwizek Rosji z Anglj Francj jest najlepsz gwarancj dla nas spenienia sów, zapowiedzianych odezw mówiono. zawiedli . . — i ! — Szczególniej jeden z w spdzi ksiy, który czas jaki roci sobie pretensje do znajomostosunków, by bezwzgldnym rusofilem, uwaajcym niemal za swego osobistego wroga kadego, kto cho zlekka omieli si krytykowa ci tam Rosji ludzi i i odezw rosyjskiego gównodowodzcego. Naturalnie wszyscy nietylko wierzyli, ale zu- penie przekonani byli, e niemcy, przeciwko któ- rym si cay wiat podniós, jak za .miesicy par, moe bd pobici, nie duej, najdalej do wiosny. Gospodarz nasz tymczasem chodzi i chodzi po pokoju duymi krokami, sucha i sucha, wresz- a przystan w rogu. Uciszyo si, on mówi, pamitam, jak dzi, sowa: Nie, drodzy moi Niemcy bi cie i — a nie tu i w te prze- bd moskali, ! wybuchnie rewolucja w Rosji. Zapamitajcie sobie sowa moje: Tylko rewolucyjna Rosja niemców zwyciy zdoa. Nie wierzcie wy Francji, Anglji, ani odezwom, lecz w swoje wasne siy. Dla nas polaków jest to wojna nie tyle europejska, ile rosyjsko - niemiecka. Tylko po zupenym rozbiciu carazniszczeniu woln Polsk, odactwa nie inaczej pruskiego .moemy mie dugo w noc sprzeczalimy si i rozpragospodarz jednak zawsze pogodny, wesoy, Jeszcze wiali, róne rónoci opowiada, ale ani sowa wicej o po- lityce. Rano nastpnego poegnaem kochanego dnia proboszcza, nie przypuszczajc na chwil, wicej nigdy Koo nie zobacz. . poudnia bylimy e go ju . w asku. Miasteczko to, napozór spokojne, z pewn trwog oczekiwao nadejcia prusaków, gdy przejedajcy uciekinieprzez rzy z okolic Sieradza Zduskiej Woli, ask do odzi, o zblianiu si niemców mieszkacom opowiadali. Midzy godzin drug a trzeci te- cho dc i w poniedziaek, bylimy ju w Pabianiwanie w chwili, kiedy policja wadze rosyjskie ju po raz wtóry uciekay z miasta na rynku, obok stacji kolejki elektrycznej tumy ludnoci czekay, chcc jecha do odzi. Dwa pocigi tramwajów elektrycznych byy przygotowane dla urzdni- go dnia, t. j. cach, i : ków i policji, a harapnikiem w burmistrz miejscowy rku, bardzo usuny — i polak, z uniony dla oficerów policyjnych, ordynarnymi urzdników sowy zwraca si do czekajcej publicznoci, groaresztem kademu, kto si odway siada do wagonów. i c Wreszcie policja ucieka, publiczno za zostawiedzc, czy nadejdzie jeszcze dzi jaki poa, cig tramwajowy, bo mówiono o zawieszeniu komuduo ludzi, o nikacji, a poród czekajcych byo nie zmczonych, wyndzniaych rzach, kobiet dzieci, i przez niemców. i zgodniaych uciekajcych z miejsc twa- zajtych — 48 — mogc si dosta do tramwaju, najt z Padorok przyjechalimy pod wieczór do LoBya to chwila, kiedy z odzi po raz drugi ju 'Nie bianic dzi. ucieky policja i wadze, poczta i bank pastwowy. Dzie by powszedni, a jednak jaki witeczny powany nastrój panowa na ulicach: duy ruch, a przecie wzorowy porzdek. Na skrzyowaniach i ulic penili swe obowizki milicjanci z biaymi przepaskami na ramieniu. Miejscami spotykalimy niewielkie lotne oddzialiki, po szeciu, dziesiciu milicjantów liczce, przebiegajce miasto w rónych kierunkach, czy to dla sprawdzenia posterunków, czy to dla zapobiegania ulicznym zajciom. domu spotkano mnie z radoci, ale i z niedowierzaniem nieomal, jestem. Rodzina, nie majc odemnie w cigu trzech tygodni adnych wiadomoci, najokropniejsze przypuszczenia robia. Zdziwiono si i niedowierzano, gdy mówiem, w cigu caej swej drogi ani jednego onierza niemieckiego nie spotkaem. Wyszedem na miasto bo ciekaw byem bardzo, jak si uoyy stosunki i co zaszo tutaj w cigu tych kilku tygodni od chwili wybuchu wojny. Jak wiadomo, ód, jakkolwiek liczca wicej nad szekro sto tysicy ludnoci, bya miastem nie gubernjalnym, a powiatowym gubernji piotr- W e yw e — kowskiej. Naczeln wadz miasta, a policyjno - cywiln sprawowa prezydent administracyjn — policmaj- ster. W tak drugim samo, jak ju w dniu po wypowiedzeniu wojny, nadgranicznych miasteczkach, wszystko to uciekao: wadze i wojsko, a jednak . — 49 — w odzi okolicy stay cztery puki pieBank przeniesiono do Moskwy, a poczt do Warszawy... Po dziesiciu dniach policja i normalnie i choty. cz wadz powrócia, by po parodniowych rzdach, wa- mego przyjazdu, t. j. w trzecim tygodniu od pocztku wojny, znowu uciec. Osawiony anegdotycznie gupi prezydent miasta P. uciek pierwszy. Kazano .mu wróci: wróci, by uciec, znowu pierwszy tym razem a do Moskwy. Jego obowizki peni jeden z referentów, nie w chwili . i . . czowiek z pewn godnoci osobist, zreszt czynnoci magistratu byy teraz niemal adne. Wszystko sprowadzao si do wydawania zapomóg rodzinom rezerwistów, na wojn powoanych. Ale nawet i ta stosunkowo drobna czynno tak bya artystycznie wedug wzorów na, e dzie biurokracji rosyjskiej zorganizowa- kobiety, nieraz z dziemi przy piersi, cay a do omdlenia czekay, nim otrzyracj chleba i groszy kilka rzuconych, o godzie may swoj jamun. jak ca t spraw Narzekania ustay dopiero, skoro Komitet Obywatelski uj w swe rce. Gorzej byo z funduszami. Pienidze miejskie, ulokowane w banku pastwa, bank zabra z sob. Rzd wyda miastu do rozdania rezerwistkom dwakro sto tysicy rubli, wyznaczajc od trzech i pó rubla do piciu na pó .miesica kadej, w zalenoci od iloci dzieci. A tych rezerwistek jednak zebrao si kilkadziesit tysicy Wic owych pienidzy na dugo nie starczyo. — ! Tymczasem chleb i spoywcze wbrew surowym roz- wszystkie produkta podskoczyy znacznie w cenie, — — 50 — porzdzeniom wadz. Fabryki jedn po drugiej zamykano o zarobku mowy nie byo. Z kasy miejskiej wypacono urzdnikom trzech miesiczn pensj zostay pustki podatków nikt paci nie chcia nie byo czym opdza biecych wydatków miejskich. Tak w owym olbrzymim przemysowym miecie, w owym bogatym "Manczesterze" polskim, kasa miejska wonczas wiecia pustkami. Czekano na cignicie kilkunastu rubli podatków od naiwnych, by zapaci pensje niektórym wonym magistratu, którzy si we waciwym czasie o swe pensje nie ui i ; i ! pomnieli . . . Podamy tu cho ogólnikowy w stosunków ódzkich krótki obrazek i dobie przedwojennej, aby atwiej zrozumie zrodzone na tym tle nastroje lu- dnoci w chwili wybuchu wojny w najwikszym po Warszawie miecie w Królestwie. Otó pó odzi niemca to ziemia fabrykanta za poowy znowu poowa to ziemia fabrykanta yda Poznaskiego, fabrykanta niemca Geyera innych fabrykantów, niemców ySzeiblera, z drugiej i dów ; reszta dopiero, to jest czwarta cz i odzi naley do miasta, wzgldnie do bogatych, lub zamoobywateli, take w czterech pitych czciach nych niemców, lub ód ydów. wic jest miastem nawskro niemieckoydowskim, w którym polacy z niewielk iloci robotników niemców znaczniejsz ydów, stano- — i wi tylko tak zwane przez fabrykantów bocze, którego jednak jest tysicy. okoo — bydo ro- czterech kro stu — Dalej 51 w odzi by w — uyciu bajeczny wynala- handlowo - przemysowy, nie patentowany wprawdzie ani w Stanach Zjednoczonych Ameryki, zek innych krajach Europy, wcale nie "mad in taki sobie prosty, swojski wytwór sprytu ydów rosyjskich, litwakami pospolicie zwanych, moc którego cae podmiejskie okolice, a nawet miasteczka dalsze, jak Zgierz, Ozorków, Brze- w ani Germany", a Stryków, ask, a hen pod Sieradz z jednej, byy w zupenej materjalnej zalenoci, w apach i pod wpywem spekulantów "wynalazców". Mówi o tak zwanych fabrykantach bez fabryk fabrykant taki na kredyt bra z przdzalni przdz, rozdawa j robotnikom wacicielom jednego, lub paru rcznych tkackich ziny, a pod owicz z drugiej strony, : warsztatów, od nich otrzymywa gotowy towar, niemiosiernie przytym wyzyskujc robotnika i czsto "brakujc" mu towar; na kredyt posya towar do apretury i do farbiarni, paci konta towarem i sam stawa si posiadaczem hurtownego skadu towaru. Poco takiemu panu fabryka ne?! su i ! Naprawd, jest to Naturalnie czsto trzeba dawa i kopoty z ni zwiza- adny kawaek interebyo "robi" filantropa wcale troch pienidzy naprzód potrzebujcemu te za to powinien by on odrobi robotnikowi, ale i wicej i taniej. Widzimy wic z tego, wpywy e w odzi kapitay, a co znaczenie koncentroway si po pierwsze u stosunkowo niewielkiej iloci ludzi i powtóre niemal wycznie w rkach niemiecko - y- zatym idzie i dowskich. Oni, niemcy i ydzi, na zasadzie cenzusu wyborczego, opartego na posiadaniu kapitau, byli i wyborcami i wybieranymi. Oni mieli swego przed- — 52 — stawiciela, rosyjskiego Wszyscy wpywowi niemcy yda, w Dumie radni miasta i pastwowej. awnicy byli to ydzi, wszystkie roboty miejskie i wy byy w rkach niemców ydów i : i dosta- wielkie przed- sibiorstwa miejskie, jak elektrownia miejska, elektryczne owietlanie i elektryczne tramwaje miejskie podmiejskie, elektryczne kolejki do Pabianic, do Zgierza i do Aleksandrowa byy w rkach niemców, kolej elazna do Koluszek w rkach Szeiblera, i — rzenia miejska w rkach spóki ydów rosyjskich. Jedna tylko gazownia i to od niedawna zostawaa w rku miasta. To te nie krpowano si adnymi wzgldami taktu ni przyzwoitoci prusk i arogancj i na sw kadym ydowsk kroku but ujawniano si swego posiadania. Wielkie firmy nietylko wewntrzn sw korespondencj, lecz nawet korespondencj ze swymi klijentami - odbiorcami prowadziy w jzyku niemieckim, czasem w rosyjskim. miejskiej elektrowni, która bya oddziaem berliskiej firmy "Allgemeine Elektrische Geselschaft", zarówno jak w W innych wielkich firmach, trudno byo rozmówi si po polsku, gdy wszyscy urzdnicy, wyjwszy wonych, byli to niemcy, lub rosyjscy ydzi. odzi okolicznych miastach dua bardzo jest ilo ludzi na .miejscu urodzonych dzi ju starszych, którzy literalnie po polsku nie rozumie- W i i j, lub rozumie nie chc. Na ulicach panowa jzyk niemiecki, argon, lub jzyk rosyjski, wyjwszy dni witeczne, kiedy nasz robotnik polswych nor mieszkaniowych, z suteren poddaszy wychodzi na ulic, na wiato dzienne dnia boego, lub gromadzi si po naboestwach niedziele i ski ze aw i — 53 — mas zwart na cmentarzach przykocielnych. Lecz nawet w kocioach musiano czyni ustpstwo na i rozumiejcych" jzyka rzecz "nie zwanych "deutsch-katolików", skich, .miewali kazania i w jzyku w polskiego, ksia prócz tak pol- bardzo wielu kocioach niemieckim. W odzi wychodziy trzy gazety w jzyku nie- mieckim, wszystkie hakatystycznie usposobione, dwie w argonie, jedna rosyjska. Pism w jzyku polskim byo trzy narodowo - demokratyczny "Rozwój" i postpowe "Kurjer ódzki" i "Nowa Gazeta : ódzka", By o sabej liczbie prenumeratorów. teatr niemiecki, ydowskie ; dwa nawet w argonie — polski stale bokami robi, bankrutowa. Nie pomogy mu ani odezwy, ani odwoywania si do serca, rozumu i poczucia obywatelskoci, ani ankieta rozesana inteligiencji kolonji polskiej w odzi. Mówi bo w odzi, niby to w polskim miecie, na polskiej ziemi, czuli si tylko kolonj, wysp w obcym wrogim sobie rodo"kolonji", polacy i wisku. Jako jedna z resztek sawetnej konstytucji rowspomnienie przykrej pamici dni woli nociowych z 1905 roku, pozostao nam towarzystwo polskie "Uczelnia", staraniem i kosztem którego powstao 8-mio klasowe gimnazjum polskie. Poniewa jednak wpisowe byo stosunkowo za wysokie, chocia wielu z uczni byo uwalnianych od zapaty czesnego, nadto ciga pogo rodziców uczni za prawami szkó rzdowych dla synów, czemu zreszt trudno si byo dziwi, wszystko to z rokiem kadym ilo uczni maapowodowao, syjskiej e — 54 — a w roku wojny nie dochodzia nawet liczby cztesi jeszcze wemie pod uwag cige szykany wadz rosyjskich, bo w jednym 1914 roku, dwukrotnie groono zamkniciem szkoy raz z powodu wyranego zaznaczenia modziey szkó polskich stanowiska towarzyskiego bojkotu wzgli rystu. Jeeli : dem polaków, uczni gimnazjów rzdowych; drugi kilku uczniów szkoy naleao do powodu, organizacji skautowych to bdzie si miao wyobraenie, w jak cikich warunkach znajdowao e raz z si szkolnictwo — nasze. Natomiast do 8-mio-klasowego prywatnego gi- mnazjum niemieckiego wadze rosyjskie si nie wtrcay, jakkolwiek wszystkie przedmioty byy wykadane w jzyku niemieckim, za wyjtkiem jzyka rosyjskiego, jakkolwiek gimnazjum owo zarówno pod wzgldem programu, sposobu ksztacenia i sfery wychowania, jak pod wzgldem ducha, atmotam panujcej, byo jednym z gimnazjów pru- przeniesionym w granice kraju naszego. Nie tego: gimnazjum niemieckie, zgoa pruskie, bez zastrzee, w maju 1914 roku, zatym zaledwie miesicy par przed wojn, otrzymao skich, do prawa szkó rzdowych. Jak si to stao opowiem. Byo rosyjskiej kanci w maju. Do odzi zjecha minister owiaty, osawiony pan Kasso. Fabry- to ódzcy urzdzili na jego cze bankiet. Na bankiecie prócz wybitniejszych i najbogatszych fabrykantów, byli take wysi urzdnicy dykasterji ski. rónych gubernator piotrkowski, pan Jaczeww jzyku niektórym pan minister wada biegle. i Rozmowa toczya si gównie mieckim, : .:..) Wznoszono Mikoaja II toasty za zdrowie i Wilhelma II, i dugie panowanie za zdrowie ministra ; pan Jaczewski, gubernator piotrkowski wygosi krótki lecz bardzo pochlebny "speach" pod adresem fabrykantów podnoszc kielich z winem, wreszcie i tymi w sowy zakoczy "Pij za zdrowie tych tu obecnych panów (gest stron fabrykantów), którzy s istotnymi krzewi- cielami kultury na zachodnich kresach wielkiej oj- czyzny naszej". omie- Naturalnie owi krzewiciele kultury nie skorzysta z nadarzajcej si sposobnoci poprosili pana ministra o nadanie szkole niemieckiej praw szkó rzdowych. Kasso si zgodzi wyda odnone rozporzdzenie. O nadaniu takiche istniejcej take w praw gimnazjum polskiemu szkali i i i odzi 8-mio- klasowej polskiej nawet mowy by nie szkole handlowej, mogo. Dla uzupenienia obrazu szkolnictwa dodam, take dwie prywatne pensje polskie dla dziewczt. Prócz tego, bya tam prywatna szkoa przemysowa, jednak w zupenoci zalena od rzdu, z rosjaninem dyrektorem na czele, jedno gimnazjum rzdowe mskie, jedno eskie, kilkanacie e istniay dwuklasowych szkó elementarnych, w których stale brakowao miejsc dla chccej si uczy dziatwy, jedno prywatne gimnazjum ydowskie setki i ydowskich chederów. Przy takich warunkach to przechodzio w nic dziwnego, radzie miejskiej rk w e tylko gubernji i w Petersburgu, co byo na niemcom ydom, którzy bezporednio, lub porednio rzdzili wszi — 56 — dzie: polacy urzdnicy rosjanie byli tylko powolnymi narzdzia,mi w ich rku. Ci, obcy nam przybysze z Zachodu Wschodu, nie mieli nic przecie wspólnego ani z polskoci, ani z Polsk, równie nie poczuwali si do obowizi i ków wzgldem obywatelskich kraju, gdzie olbrzy- mie fortuny z pracy ludu polskiego zbierali. Patrzono na i okolic, jak na kopalni, w której przecie czowiek nie mieszka, a bawi czasowo, póki si j eksploatuje. Na mieszkanie ódzki bogacz, prawdziwy "lodzerman" wybiera sobie ód adne pruskie, lub niemieckie miasta, Warszaw. Nie przeszkadzao to bynaje w odzi stawiano sobie przepyszne pa- Berlin, inne wreszcie mniej, ace i obszernymi parkami, ogrodami zimowymi, cho dla krótkiego, jednak nieraz nieodzownego pobytu w tym brzydkim miecie. z — Takie "kleine, aber nette Gesellschaft", taki zespó ludzi naturalnie nie móg nie chcia myle o zwikszaniu dochodów miasta, bo to mogo bezporednio lub porednio zmniejszy ich osobiste dochody. Godzono sie o tyle, o ile bank pastwa chciaby pomódz sfinansowa jakie wiksze przedsibiorstwo, lecz rzdowi te si nie spieszyo. Prawda, miasto byo bez dugów, lecz wysodugów w dobrze zagospodarowanym, duym miecie jest wskanikiem kultury danego miasta tymczasem ód, pod wzgldem wspóczesnych kuli i ko turalnych ód wymaga urzdze sanitarnych, zajmuje w wiecie. jedno miejskich z i wymaga ostatnich miejsc . — 57 — przemysowe miaKrólestwie Polskim pozostaje bez wodocigów i bez kanalizacji. Fabrykanci wiksi i mniejsi, wypuszczaj wszelkie zanieczyszczenia fabryczne, tak zwane wody ciekowe, bez uprzedniego filtrowania, wprost na ulic do rynsztoków. Waciciele za bardzo wielu domów, chcc sobie zaoszczdzi spore koszta wywoenia za miasto zawartoci jam kloacznych, posuguj si drugim ódzoto olbrzymie, najwiksze I w sto ju kim wynalazkiem zem pomysu jowej : zupenie rodzimym, tym raydów, a spóki kra- nie rosyjskich chrzecijan ydków i Wynalazek tak pikny w swej naiwnoci i dzie- kogo wipodziwia, czy gienialno wynalazców waci- cicej prostocie, cej e polskich. cieli patrzysz posiadoci, czy i nie wiesz, wspaniaomylno bowiem te patrzy, widzi, min, jakby powiedzie chciaa: robi licja — Czekaj, gdybym W mógbym, co to ja zrobi tylko zechcia! — ale. policji. nawet — Niechaj omylnie ! — robi ja- przy powitaniu... Kady policja. aj aj, . tym miejscu waciciel posiadoci ki znak masoski Po- gron — y musi !... koczy wspaniaNo, cztob drugoj raz eto nie powtarjao. Rzecz polega na tym, od kloacznej jamy jest przeprowadzona rurka niewielka do rynsztoku, a czasem do studni, bo bezpieczniej, nie tak atwo policja znajdzie, a taka z policj znajomo zawsze co kosztuje. Rurki naturalnie nie wida; jest pod ziemi, jednak nie zbyt gboko. Otó jak czci pynnych w jamie kloacznej zbytnio si zbierze, to so- e — 58 — rurk spywaj do ulicznego rynsztoku lub studni. Takie odpywy, tumaczy mi jeden z wacicieli posiadoci, zawsze mona regulowa, a najlepiej jak si to odbywa noc. Jedna niedogodno, albo przechodnie nawet na pierwszorzdnych ulicach musz sobie zatyka cokolwiek nosy, ale bo te kto przyzwoity wóczy si po nocach, co zreszt nie zawsze bezpiecznie, albo ludzie nie pozwalastudni wodzie usta, si betaj j, biorc wow j do picia wskutek tego choruj na tyfus, biebie spokojnie — — e — — d i gunk krwaw. To te . tyfus nie ustaje wcale; te nigdzie tylu ludzi ze jak w odzi ci ; ladami nie widziaem ospy na twarzy, szkarlatyna zabiera rocznie setki dziestatystyka dotyczca grulicy, wyznacza odzi ; zaszczytne, jedno z pierwszych miejsc, o ile nie naj- pierwsze w wiecie sporo warjatów samopas po ulicach chodzi godnych, wyndzniaych, zwyrod; ; niaych oto moc. Brud, choroby, ndza, rozpacz dzieci ód. Wszyscy to widz, wszyscy o tym wiedz, a lekarze i inynierowie wiedz nawet, jak temu zaradzi, ale miasto niema rodków odpowiednich, a e przecie wiadomo, utrzymanie czystoci i zdrowia duo kosztuje. Powtóre, nawet przy rodkach, o rad zezwolenie na wydatki miasto musi si pyta wadzy w Petersburgu, skd na odpowied czeka si nieraz pó roku duej miejscowi za lekarze, czy inynierowie nic zrobi nie mog, bo nie maj wadzy wykonawczej. Oto stosunki. i a i Pokan wydawao ; cz swego rocznego budetu miasto na utrzymanie policji, która ze wzgldu — 59 — na wymagania wyszej polityki wewntrznej zajmosi, jak zreszt wszdzie w Rosji, wszeniem "kramoy", poszukiwaniem politycznych to jest przestpców i robieniem politycznych przestpstw; pilnowanie za porzdków w miecie sta- waa — nowio drugorzdny jej obowizek, który redukowa si take do brania winnych nieporzdku w "uczastok". Dalej, miasto w z musiao wspiera kas pastwa nadzwyczajnych wydatkach, zwizanych take polityk wewntrzn, lub zewntrzn. tak, I w czasach rewolucji rosyjskiej w latach 1905 i 1906 miasto dao pastwu czterykro sto tysicy rubli na wydatki kwoli tpienia i umierzania zaburze robotniczych, a w rok przed wojn miasto dao znowu 25,000 rubli na powikszenie napowietrznej floty rosyjskiej. Prócz tego czsto gsto naleao dawa skadki wiksze na pomniki przerónych wielkich ludzi rosyjskich, w rodzaju Stoypina, i na przeróne rzdowe komitety i wydawnictwa, krzewice coraz wiksz ciemnot zamt w i pastwie. Dalej, utrzymywa rosyjsk gazet, bo nikt jej nie chcia czyta, utrzymywa przytuek dla dzieci rosyjskiej ludnoci, dawa subsydja szkoom rosyjskim, paci za mieszkania oficerskie w pewnej mierze, a cakowicie za wynajmowane domy pod komiasto musiao szary dla wojskowej zaogi miejscowej i zlekka wspiera prawosawne duchowiestwo. Byleby tym wszystkim, tak rónorodnym pastwowym wymaganiom zadosy uczyni, prezydent miasta stara si robi oszczdnoci w innych pozycjach, sta, i . . . majcych na celu potrzeby wycznie miaotrzymywa podzikowania i ordery z Pe- tersburga. — 60 — Zato nie byo funduszów na otwieranie szkó elementarnych, nie byo pienidzy na brukowanie porzdne owietlenie wielu ulic, nie byo na naleyi — te utrzymywanie miasta, na utrzymywanie Dalej, miasto rb. na szpital dla szpitali. dawao skromn zapomog 5,000 obkanych w ECochanówku pod odzi, utrzymywany przez prywatne chrzecijatowarzystwo dobroczynnoci. Wreszcie przeszo pomil jonowe miasto utrzymywao swym kosztem szpital wycznie dla zakaych chorób na. 40 skie . óek, wyranie na czterdzieci óek To wszystko. Wprawdzie w Lodzi byo szpitali, zupenie zreszt nie . kilka wystarczajcych na tak olbrzymi ludno, bo ogólna liczba óek wszystkich szpitali nie przekraczaa liczby szeciu- wszystko byy szpitale fabryczne, czciowo bardzo marne, lub szpitale przytuki poonicze, nalece do gminy ewangielickiej, do gmiset, ale to i — ny ydowskiej sowem utrzymywane dobroczynnoci publicznej. Miasto urzdzao miejskich, na których posiedzenia czonkowie w kosztem sprawach siedzieli, radzili, sprawozdania, posyali cay ten materja do gubernji, stamtd do Petersburga, ale nic pisali raporty, z tego si nie urzeczywistniao, lub miao si urze- czywistni czciowo, w tak okaleczonej formie, ludziom do pracy zupenie znikaa. Naturalnie, o ile chodzio o sprawy, majce zwizek z osobistymi interesami bogatych wpywowych czonków posiedze w myl ich interesów, to sprawy takie byy zaatwiane wzgldnie szybko przez bezporedni wyjazd zainteresowanego do Pei e ch i i tersburga. 61 Jako przykad, zwyke miej z jak szybl przyto / •«€ z z / • ze2 CZWARTY DZIE OPOWIADANIA. Opowiedziana powyej gospodarka niemieckow odzi daje nam, jak nie mona lepiej, przedsmak tego, co nas oczekuje w Polsce caej, jeeli si nie zdoamy uwolni z kajdan zarówno Nierosyjska miec, jak Rosji i jeeli zwyci Prusy, lub Rosja. moe by adnego "jee- Przedewszystkim, nie a li", sja, mog musz zwyciy i mie", co telników oznacza jak albo Prusy, albo Ro- powiedz mi "uczeni w piprzetumaczone na jzyk zwykych mier- tertium non datur, ci : dwuch mówi, trzeciego e wyjcia niema, albo, si cho- pijany, to trzymaj pie pota. A jednak obecna wojna ju tyle niespodzianek przyniosa "uczonym w pimie", nauczeni dowiadczeniem, mogliby by nieco powcigliwsi e w wygaszaniu swych apodyktycznych, bezapelacyjnych zda. Bo niechaj takie kolejne zwycistwa, jak dotd, to jednej, to drugiej strony potrwaj jeszcze z rok, to wyczerpi tak strony obie, e tru- dno bdzie odróni zwycizc od zwycionego, a wtedy lud atwiej si ocknie i kiedy zawoa o chleb, a podadz mu kamie, lub kul, zrozumie e nie o swoj walczy spraw i niepotrzebnie — 63 — nierozumnie tpi podobnych sobie blinich z tamstrony. Nie dogadalimy si z rzdami, z narodami atwiej bdzie, dogadamy si i my. To wszystko mrzonki Pozostaje wam tylko i tej — ! wybiera, kogo wolicie. — Chcecie by pod niemcem, czy pod moskalem? — spytamy chopa polskiego. — Ta nie mówiem, jak dwaj mówi, e pi- ci e chyba, si chopie pota z tego pota wycigniesz chopie jak konic zdzielisz tych trzewieców przez eb, by ci gowy nie m- jany, trzymaj ; i cili. — No, co ta wolicie, ojcze, niemcar" Chop si praw rk po gowie skrobie. — Moskala? Chop si skrobie lew. — No, wybierajta ojcze, byle prdzej. — A co mi ta niemiec da? — Przedewszystkim da wam szkoy, wam nabuduje drogi, dziecie mieli pójdziecie , prac nie i kolei, pozakada roboty do Prus potrzebowali paci za przepustki przez granic. A moe... miecki jednego ze swych synów da a moe. . . b- Na zarobek. bdziecie porobi fabryki, jeszcze austrjaki co cesarz nie- wam dla nas na króla, wytarguj bdziemy mieli królem austrjaka, który jest bardzo przychylny dla polaków, bo nauczy si i po polsku gada i wyda swe córki za polskich panów. Wreszcie zapewne rzd niemiecki da wam zapomog na odbudowanie zniszczonych przez wojn budynków na zagospodarowanie si. Kiej panowie ju tak wszystko dokumentnie wiedz, to moe wiedz, czy ta czasem ziemi rozi i — — 64 — dawa e bd, niemicc bo to ludzie gadaj, wzion od ruska dy tu u nas w kraju tyle gruntu byo i lasu, do rzdu nalecego, co to kiej rzd panom i ksiom za powstania pozabiera. nie podobno tyle ziemi i ; . ? — kujta Co?. ... Pewnikiem, panoczku. Król. se, polski, pono mywa te austrjak e Ino miardobrze król króle miewali. Ale król pru. . . nie?. moe ta . . . i — niemiec, bdzie zawdy na i przykad do swoich cigncy. Niedaleko naszej wsi niemiec jaki mia fabryk. Prac ludzie sak abo ten . . . za zarobkiem ludzie do Prus, mieli, a zarobek. ... abo za wod lepiej, a kiej powrócili jeden z drugim se do dom, bez si ostali uciekali. ; za w Pono za wod, gadaj ludzie, Prusach przeklte szwaby, nie maj dy czowieka za stworzenie boskie. Tak panoczku. Powiadacie, szkoy nam dadz moiciewy! Czy bylita wy w Prusach i widzielita te szkoy? Nauczyciel biciem uczy rozumu niemieckiego polskie dzieci. A rozum niemiecki to niemie- — e cka mowa, pieni niemieckie i niemieckie bajdy, niby to niemcy najmdrzejszym i najlepszym narodem. A Pan Bóg ich stworzy aby wszdy swój nos wtykali, rozumu ludzi uczyli i pono dlatego zawdy jest tylko z nimi. Nie, panoczku, takich szkó nam nie potrza. Powiadacie, rzd niemiecki s pomoe nam odbudowa wie tak mi si spalon. . . To to, widzi, jego psie prawo, a nijako aska. — Nie, niechc ja pod niemca — Wic wolicie by pod moskalem? — Tego nie mówi. Znam ja ruska, pamitam, jak pono miaa by konstytucyjo jaka, kiej do lu- du strzelali, kiej lemy go 65 — mi szwagra z fabryki zabrali, ty- oskiego roku zabrali mi sysodaty powieli w Sybir, tera go znowui z innymi przyl, bi niemca .... A tam znowuj powiedz, idta pra moskala. I na tej naszej ziemi polak polaka zabija bdzie brat bratu mogik kona i widzieli. w a i i pa bdzie. — Kiej mam wole, nikaj nie wol. pru- I kiej abo moskal znowu nam ziemi przemoc zabior, to bdzie dopust Boy, a nie moja wola. sak, — Ale widzicie, ojcze, samodzielnie wolni by my za sabi jestemy, moemy nie i musimy by Rosj, albo pod Niemcami. Jeeli tylko bdziemy razem to ani niemiec, ani moskal nam nic albo pod nie zrobi Dzi i — Kiej sza moe chodzi o ta to, przyjdzie czas, uwaata, wita bdziemy wolni. by si skupi razem. e tera nie przyniemiec i moskal moledwie dycha, to se miarkuj, jeszcze i chwila, kiej cno juch ocieka, e ta se gada bdziemy, potem trudniej bdzie jak, i o Polsce wolnej nieprzymierzajc, tak ydy o Palestynie. W powyszym djalogu staraem si, jak przez soczewk, zogniskowa w jednym punkcie zdania ludu naszego, podsuchane w róm^ch miejscach kraju rónych odstpach czasu roku wojny. Ale przejdmy do przerwanego opowiadania. i Na tle wyej przedstawionych stosunków spoecznych, z chwil wypowiedzenia wojny powstaa — 66 — caa gama nastrojów wród ód zamieszkujcej ludnoci. Masa powodu wyrzucana na bruk setkami rosncej liczby zamykanych fabryk, stana wobec widma godu i ndzy. A przewiadczenie o wypowiedzeniu wojny Rosji przez Niemcy i nadchodzce wieci z Kalisza, zarówno jak wieci o barbarzyskim prowadzeniu wojny w Belgji, zdecydoway o wyranie wrogiej postawie ywiou robotniczego wobec niemców. Naley podkreli, to tylko w pewnej mierze agodzio nie tajon niech do rzdu rosyjskiego mobilizacja przechodzia spokojnie. Nawet odezwa z robotnicza, z dniem kadym e i gównodowodzcego nie zdoaa wzbudzi rozgrza ywszych uczu dla rzdu. ydzi rosyjscy starali si zachowa z pewn i !» rezerw. Nie bardzo chcieli wierzy wszelkim wieciom o barbarzystwach prusaków, z wyjtkiem tych, których wypadki zastay w Kaliszu i którzy na wasnej skórze odczuli wyszo kultury nie- Gono ydzi rosyjscy podkrela swoje stanowisko po mieckiej. starali si mocno stronie Rosji. Za- pewne, to byo szczere, o ile pod wyrazem Rosja naleao rozumie naród rosyjski, natomiast szczerym by nie mogo, o ile pod tym wyrazem rozui miano rosyjski rzd. I nic dziwnego. Szykany i najpotworniejsze odbyway si w protektoratem rzdu pogromy ydow- Rosji pod cichym, lub skie . jawnym To rzd, a nie kto inny stwa- ydom "czert osiedosti", czyli wyznacza cile miejscowoci, gdzie wolno im zamieszkiwa, wyrzucajc ich z miejscowoci wzbronionych, a wic rza — 67 — z miast stoecznych to rzd, berji; i rdzennej Rosji, nawet z Sy- a nie kto inny, odmawia im praw wszelkich. To te tak cicho, ulotnie, z rozmów prywatnych wnioskowa mona byo o niekamanej sympatji dla niemców, która si uzewntrzniaa miejscami w ksztatach conajmniej dziwacznych.. Opowiadano mi n. p., w odzi, na przedmieciu Bauty, zaraz w pierwszych dniach wojny miaa miejsce ydowska e manifestacja, podczas której niesiono portret Wilhelma II., a portret Mikoaja II by niesiony odwrócony do góry nogami. Tu i ówdzie powieway czer- e wone sztandary. Zapewniano mnie, to miaa manifestacja ydowskiej partji "Bund", nie chce mi si jednak w to wierzy, zbyt byoby to gupie by — wystpienie. Masa polskiej ydowskiej szych dniach wojny nie ani tji, i jednej skiej antypatji i drugiej, a — ludnoci w wyraaa adnych przedewszystkim nawet trzeciej strony, pierw- sympa- baa si to jest pol- ludnoci robotniczej chrzecijaskiej — bez powodu zreszt. Nie gdzie indziej, jak w odzi, urosa owa anegdotka na tle tego kompromisu na wszystkie strony. — No co sycha na wojnie? — Nasi bij. Nasi zawsze bij. — A któ s nasi — którzy bij. i ci ? Ci, ^ Masa naszego ydowstwa polskiego, ciemna, ortodoksyjna, nabona, w zupenoci apolity- silnie czna, tym zapewne ju do koca wojny pozostanie w równowagi niestaej, chyba, wypadki stanie e — 08 — wojenne wynios na wierzch w caej rozcigoci jej cydowane i wyrane Tymczasem i to stanowisko oni ydowsk kwest j wpynie na wicej tej chcieliby zde- masy. pozosta szczerze neutralnymi za wszelk cen, a ich odruchami, tymi czy innymi kieruj w pierwszej linji strach, — potym chwilowa korzy, co zreszt z pewnymi zastrzeeniami i omówieniami daoby si powiedzie take i o masie chrzecijaskiej zarówno ciemnej i zarówno apolitycznej naszego drobnomieszczastwa. a — — Niemiecka ludno miasta odzi, której w czaprzedwojennym wadze rosyjskie pozwalay nie tylko na zakadanie rónych "Gesang i Turnvereinów", ale nawet na tworzenie niemieckich oddziaów strzeleckich, w mundurach gimnastycznych i uzbrosie w jonych niemców jalnoci bya po stronie zachowa pozory lo- karabinki, ta naturalnie i staraa si chwilowo wzgldem rzdu Bogatsi i ci, którzy rosyjskiego. zdyli, uciekli do Nie- cz — o nie byli zapisani, jako poddani rosyjscy, — zostaa wywieziona w gb Rosji, cz miec, ile majcych i poddastwo rosyjskie, pozooczekiwaniu wypadków, zdradzajc czsto, pozory, swe rzeczywiste sympatje. Mówi wreszcie, staa mimo w umylnie "majcy poddastwo rosyjskie", gdy to byli ludzie o podwójnym poddastwie jakkolwiek i : liczono ich rosyjskimi poddanymi, byli oni jednak pozostawiani z wiedz i za zgod rzdu niemieckie- go poddanymi niemieckimi, tworzc swego rodzaju forpoczty, strae przednie, cywilne oddziay wywiadowcze armji niemieckiej. — 69 — Inteligiencja polska, bez rónicy wyznania, zarówno chrzecijanie, jak ydzi, byli bezwzgldnie wrogo usposobieni wzgldem niemców, a do, nawet bardzo przychylnie dla rosjan, udzc si i w swej wierze i zudzeniu suggestjonujc si odezw do polaków rosyjskiego gównodowodzcego. Wreszcie spora równo cz modziey inteligienckiej, jak polskiej, zarobotniczej, skupionej pod sztandarem niepodlegociowym, penic ochoczo róne czynnoci w subie obywatelskiej, trzymaa si tak zwanej orjentacji austrofilskiej, oczekiwaa wkroczenia Legjonów polskich, rozrzucaa swe odezwy do obywateli - polaków, stojc na stanowisku dania niepodlegoci Polski, wystpujc zarówno przeciwko Rosji, jak Prusom. W pocztku mobilizacji ludzi wadze i rosyjskie, po dokonaniu koni, ucieky. Jeden z moich znajomych, waciciel wikszego kantoru przewozowego, opowiedzia mi charakterystyczny epizod, wiadczcy o zupenym zaniku poczucia obywatelskoci i patrjotyzmu poród urzdników rosyjskich, o czym przedtym wiedziaem, a potym przekonywaem si niejednokrotnie. Podczas zarzdzonej mobilizacji koskiej znajomy mój kaza wyprowadzi na miejsce wskazane swoich dwanacie koni, sam za by obecnym przy ogldzinach, dokonywanych przez jakiego pukownika. Pukownik zwraca si do mego znajomego: Zapewne al panu rozsta si z tak adnymi — — Có robi, skoro wojna konie potrzebne, — to trudno — brzmiaa odpowied mego znajokomi ? i mego. — 70 — Po pewnej chwili jaki pan w ubraniu cywil- nym zblia si powiada mu i — Jeeli pan koni, chcesz cz zatrzyma moesz pan wskaza. Zaatwienie go wyniesie dwiecie Znajomy mój Gdy rosyjskie nie rubli. zgodzi si. wadze po wszystkim strjackich, duo przed szpiegami rugami —w wy- niedobrowolnej wzgldu cieczce zamiejskiej powróciy, to ze obron pastwa swych interesu te- zajy si na przede- poddanych niemieckich i aubyo jednak nadzwyczaj liczbie tej polaków. Policja przychodzia do domów i tak, jak ludzi zastawaa, kazaa si im zbiera i braa natychmiast do cyrkuu, a stamtd grupami po kilkadziesit osób, pod konwojem policjantów, przeprowadzano na kolej i w bydlcych wagonach wywoono ich w gb Rosji. Dziay si sceny wprost przeraajce Brano od on, ojców drobnym dzieciom, synów jedynaków starym matkom, nawet starym nie prze! mów puszczano, I bokami, znan rozczajc widziano z dal, ich z ich, nieraz onami ze rcznymi walizkami i zw szli, zostawiajc rodziny dziemi. oku, jak z to- wysyani na Tak wzito mych znajomych: w nie- Opatrznoci pruskiego poddanego, polaka, Dra Glogera, syna znanego w kraju aktora; chemika z fabryki Szeiblera p. Barabasza, polaka, austrjackiego poddanego. Konfiskowano niemieckim i austrjackim poddanym konie, powozy, sprzty domowe; wystawiano je na licytacj i za bezcen marnowano. Boskiej. — 71 — Trudno si oprze zdziwieniu Wadza rosyjca. sw wewntrzn polityk od tak dawna opieraa stale na "donosach" i szpiegostwie, zdawao si, e wobec tak dugoletniej praktyki powinna bya by w posiadaniu bajecznego systematu szpiegostwa i wiedzie przecie, jak si to ! ska, która organizuje. ci A ciemnoty, jednak bezmylnie, z ca brutalno- zncaa si nad nieszczliwymi, w dziewidziesiciu dziewiciu wypadkach na sto nad niewinnymi, nie rozumiejc, przecie prawdziwy szpieg postara si jak naj skrupulatniej zachopozory lojalnoci i wszystkie swe dowody osobiste, zarówno jak paszport, bdzie mia, nawet musi mie w jak najwikszym porzdku. Tego rodzaju wypadki miay miejsce w odzi. Jeden z dyrektorów fabryki Geyera, poddany rosyjski, jak si póniej okazao, by oficerem sztabowym niemieckim w czynnej subie. Komitet obywatelski, samorzutnie powstay zaraz po pierwszej ucieczce wadz, w swe rce ster rzdu miastem. Wadze po powrocie, cho z niechci, pogodziy si ju z faktem dokonanym, w chwili za swej powtórnej ucieczki gubernator Jaczewski przekaza czasowo wadz Komite- e wa uj sw — — towi i naczelnikowi milicji fap. Grohmanowi brykantowi. Komitecie wyonio si kilka sekcji: porady prawnej, finansowa, milicji, zdrowotnoci i t. p. Poniewa, jak wszdzie, tak i w odzi moneta W drobna i wogóle moneta brzczca i na tym polu rozpocza si kulacyjna, bo za zmian banknotu drobniejsze dano 15 do 25 rs., a tu skrya si z obro- istna orgja spe- sturublowego na za zmian papie- — 72 — rowcj trzyrublówki na monet metalow pó a nawet caego rubla, Komitet wyda na znaczn sum "bony", o rónej wartoci, gwarantujc kurs osobistym majtkiem osób podpisanych na "bonach". Tymi "bonami" dawano w dalszym cigu zapomogi rezerwistkom, tymi "bonami" opdzano wszystkie — potrzeby miasta. w Nastpnie Komitet, dla utrzymania porzdku miecie i w celu zapobieenia wszelakiego ro- dzaju ekscesom, utworzy kadry milicji, liczba któ- dochodzia do tysica czonków. Milicja zostawaa pod wadz i kierownictwem jednego z lepszych obywateli miasta, p. Grohmana. rej W rzy nej. porozumieniu z tym ostatnim jeden z leka- powzi myl zorganizowania milicji sanitarJaki by wówczas zapa do pracy spoecznej poród modziey pci obojga, wiadczy moe fakt, e po jednorazowym ogoszeniu w pismach miejscowych o tworzeniu si milicji sanitarnej, do Komitetu w jednym dniu zgosio si wicej ni sto pidziesit osób tki, modzie klas wyszych Urzdzono : — byli tam rzemielnicza, i studenci, technicy, i studenuczniowie — sowem ludzi nie brakowao. dla nich dwutygodniowe kursy teoretyczno-praktyczne, by kandydatów przygotowa odpowiednio do penienia obowizków. poniewa bya przerwana kolejowa koWarszaw, grono ludzi zorganizowao poczt prywatn przez Skierniewice do Warszawy Dalej, munikacja z i przez czyc, w si organizacj nierzy. Kaliskie strony. — szpitalnictwa Pozatym zajto dla rannych o- — 73 — W prywatnym mieszkaniu fabrykanta Eiserta odbyo si posiedzenie. Byli tam obecni przedstawiciel duchowiestwa katolickiego, jeden z wybitnych pastorów miejscowych, prawosawny pop. : kilku fabrykantów, kilku lekarzy, kilku inynie- rów i adwokatów. Uradzono dziaa zgodnie i wspólnymi siami. Uradzono niezwocznie otworzy i u- trzymywa swym kosztem szpital obywateli miaodzi dla rannych na tysic óek, jako wyraz sta chci przyjcia z pomoc rzdowi w tak krytycznej chwili, z zastrzeeniem jednak, by kierownictwo spoczywao w rku wydziau szpitalnego Komitetu Obywatelskiego. Tymczasem niemcy si zbliali. PITY DZIE OPOWIADANIA. W dwa dni po drugiej skich przyszed do odzi ucieczce wadz rosyj- oddzia kawalerji niemie- liczcy zaledwie pitnacie koni. Oficer oddziau mia gotow list osób, do których uda si po dane informacje. Nastpnego za dnia w poudnie wkroczy ju oddzia liczcy przeszo 150 koni. Dowódca oddziau, major Brauns, wszed do ckiej, magistratu, gdzie go spotka zastpca denta miasta sowami w jzyku polskim prezy- sali — Czego sobie pan major yczy? Sowa owe jeden z onierzy poznaczyk, przetumaczy miasta, zebrani na — sali, i w niemieckich, polak- odpowiedzi radni usyszeli. Ja nie przyszedem tutaj yczy sobie czegokolwiek; ja przyszedem rozkazywa. A wyjmujc zegarek z kieszeni, pan major doda, kiedy wskazówka na jego zegarku wskazywa bdzie godzin drug, czyli w cigu niespena godziny, nierze jego oddziau powinni dosta ciepy i dobry — e o- obiad. e jeden z radnych miasta zauway, nieco wicej czasu zabierze przygotowanie obiadu, pan Gdy major krzykn. — 75 — — "Halts Maul", trzymaj pan pysk, co pan za A otrzymawszy odpowied, mówicy jest radnym miasta, pan major askawie pozwoli mu zosta i zgodzi si na przeduenie terminu jeszcze e jeden? na pó godziny dla ugotowania Niemcy rozpytywali si Zoyli na radnych miasta onierzom o strawy. wojska rosyjskie. odpowiedzialno za zachowanie si miejscowej ludnoci wzgldem onierzy niemieckich i pod wieczór odjechali. Równoczenie liczniejszy oddzia niemiecki wkroczy do ssiedniego miasta Pabianic. Tam luniemiecka z fabrykantem Kindlerem na czele owacyjnie przyjmowaa niemców. Wystpiy panny w bieli, z kwiatami i piewano. "Wacht dno . am . Rhein". Oddzia ów uda si nastpnie na dalszy rekoi ju w bliskoci odzi, w Rudzie Pabianic- nesans skd ca ód wida, jak na doni, przystpiono nawet do kiej, zatrzymano si, a na wzgórzach, ro- bienia okopów. Tymczasem nad odzi co chwila sycha bymigi aeroplanu niemieckiego: to wzbija si on hen w niebiosa, jak ptak jaki i tam szybowa spokojnie, zataczajc koa olbrzymie, to znów przy zatrzymanym motorze, jakby zaczaiwszy si z tchem zapartym, w przeraliwej ciszy o furkot i skupieniu, lotem byskawicy spadajc, jak jastrzb na ujrzany er, planowa, by za chwil wzbija si ponownie. Byo to zjawisko wysoce ciekawe, to te lu« dno, cigle trwona w oczekiwaniu nieznanego i wylgajca masowo na ulic, dziki pogodnym dniom piknej naszej jesieni polskiej, d zy- jutra — 76 — wym czego zainteresowaniem ledzia ruchy wywiadow"gobia" (Taube) niemieckiego. Oko moe wzgldnie z atwoci rozpozna wojskowy aero- zwany "Taube", na zasadzie ksztatu, ma on bowiem mocno wypuke przednie czci skrzyde, niemal wystajce za kadub rodka na górnej powierzchni obu skrzyde wraz z kadubem namalowanym jest wielki, czarny, niemiecki plan niemiecki, tak krzy na biaym tle. W tym miejscu przerwa na chwil uwaam za wskazane znowu opowiadanie i cho w krótkoci poda opis owych okopów, do których niestety nadto czsto powraca bdziemy w toku niniejszego opowiadania. dalsze a Poniewa sz zawsze i my stanie w zason, nie w dla czowieka strzelajcego wzgldów z wielu wszdzie, znale jest pozycja bdc w tej najlep- stojca, a nie pozycji, jeste- sobie przed nieprzyjacielem rodzaju kupy kamieni, lub rowu z nasy- pem, czy pagórka jakiego, oddawien dawna wic, jak wiadomo, powstaa myl robienia sobie podczas bitew okopów. Okopy owe to rowy wzdu caej linji frontu oddziau wojska, mniej lub wicej prowadzone równolegle do pozycji nieprzyjacielskich. Rów taki jest szerokoci pótora, dwuch okci i wicej, w gbokoci za jego stojcy czowiek powinien si schowa po pier. Z wyrzucanej na brzeg rowu od strony nieprzyjaciela ziemi tworzy si nasyp, który ma cakiem wraz z zasoni stojcego s a gow — 77 — w w rowie onierza. Powierzchnia nasypu, zwrócona stron rowu, jest stroma i stanowi dalsze przeduenie ciany rowu w gór z niewielkim odchyTym sposobem nasyp leniem ku wierzchokowi. taki zupenie zasania onierza, pozwalajc mu jednoczenie oprze si swobodnie podczas strzelania. Powierzchnia nasypu, zwrócona w stron nieprzyjaciela, jest zlekka pochya i niewidocznie ma si zlewa z otoczeniem, a poniewa chodzi o to, aby jak najduej nieprzyjaciel nie by w stanie spostrzedz obecnoci okopów, a spostrzegajc, aby nie mia dokadnego celu dla swych pocisków, staraj si zwykle "maskowa" okopy. Maskowanie to polega na tym, onierze okopom swym nadaj pozory do zudzenia przypominajce niewinn miej- gow e scowo, w której s ukryte. Na tym wanie tle rozgrywaj si czsto bawne epizody wojskowej filuterji nych nastpstwach. Podczas walk pocztkowych w okolicy jezior mazurskich jeden skich znajduje w pewnym te za- o bardzo tragicz- obecnej wojny z oficerów rosyj- miejscu zagajnik, nie oznaczony na jego mapie. To go wprawia w zakopotanie. Zapuszcza si z oddziaem dalej, gdy nagle z zagajnika, gdzie przecie zdawao si, nikogo nie byo, sypie si grad kul. Wal si konie, padaj ludzie na szosie i w przydronych rowach i zaledwie nieznaczna oddziau wraca do swoich. A kiedy wkrótce znaczniejszy oddzia piechoty rosyjskiej zdoby bagnetem zagajnik, okazao si, zaledwie kilka godzin temu zagajnik ów urós dziki obsadzeniu nasypu okopów wieo citymi sosenkami. Rosyjscy onierze robi sobie takie okopy cz e — 78 — w cigu kilku godzin opatami, onierze niemieccy prdzej i pomoc odpowiednich pugów parowych. Poniewa jednak ludzie przebywaj w nich dni kilka, a nawet tygodnie cae, nie rozbierajc si, zarówno podczas mronych i nienych dni zimy, jak i deszczów soty jesiennej, przeto staraj si zrobi je nieco wygodniejszymi. Robi si wic w tylnej cianie rowu stopie, by w pozycji wygodnej siedzcej, a zatym wicej bezpiecznej od czasu do czasu zje nieco ciepej strawy, przy- robi lepiej za je i woonej przez kuchnie polowe, lub wypali fajeczk, czy papierosa pogawdzi w piekielnej nieraz nudzie z towarzyszami broni. Wykopuje si dalej i w przedniej cianie rowu, pod nasypem, mniej lub wicej przestronne jamy, owe pokoiki okopowe, pogbiajc je poniej poziomu dna rowu, umacnia si wejcie i sklepienie belkami z drzewa, zakada si nieraz drzwi na zawiasach, nawet si owe jamy mebluje dywanami, ókami, stoami, stokami, lustrami nieraz, zarekwirowanymi w pobliskim miasteczku, w chaupie lub dworku wiejskim, a nawet si owe jamy. icie szubieniczny humor. numeruje, jak . . . . hotel Wtedy okopowy rów stanowi korytarz okopowych pokoi umeblowanych, z którego s wejcia do poszczególnych numerów. .. .1 tam w karty graj, i tam si i tam si ludzie wesel, czerwonym, sto- miej owym miechem kro boleniejszym od najczarniejszej rozpaczy. Ile tam ez ukrytych, stumionych westchnie, ile wspomnie wiosennych przymusowych zapomnie, ile tragizmu duszy ludzkiej tych wspóczesnych ludzi i jaskiniowych ! ! — 79 — wci Dalej, eby nie sta w bocie i eby woda deszczowa nie zaciekaa do pokoi, przeprowadza si sie o odpowiednim spadku maych ca kanaów, odprowadzajcych pooone. — Wic wod w wygoda, szyk i miejsca niej komfort Najgorzej jednak, opowiadali mi onierze, kiedy to w górach, pobliu róde, albo gdzie w nizinie, nie wykopiesz rowu i na okie gbokoci, a ju si woda pokazuje. Trzeba tak sta w wodzie cigle, dnie i noce cae rozzu si nie mona, bo buta nie wdziejesz potym. Woda przenika wre- w ; szcie — rozmik po przez dno, bo chodno, ból skór, za cholew. Chokoci amie, usta na nogach moesz, to wezm ci do szpitala, ale najgowtedy, jak raptem mróz schwyci i but do nogi przymarznie zdrów wezm, prawda, do szpitala, ale z nog si nieraz poegnaj nie rzej ; — bd — Odmraaj sobie onierze palce, czsto stopy reumatyzmach stawów i odmroeniach nóg, a w nastpstwie czstych amputacjach duo opowiedzieby mogli lekarze szpitali wojskowych. A o tym ludzie ci, w zwyczajne szare onierskie szynele przyodziani, opowiadaj tak prosto, tak spokojnie i powanie, bez cienia przesady, bez szemrania najlejszej skargi, a przytym z tak rozwag i skupieniem, jakby ich ycie cae przeznaczone byo do owego kopania rowów, okopów i mczcego nad wyraz siedzenia w nich. Zapominaj, cae. O i e wszystkie te rowy, okopy, wszystkie te mdroci ludzkie, to jedno wielkie nic Bo, która w kadym ludzkim, które powróci ? w porównaniu z t iskr z nich tli gasz miljonami ! si, z A któ tym yciem im to ycie — 80 — Czy moe rozchodzi si I po co, o co, za co?. o zdobycie sobie lepszych warunków ycia, istnieto walka z gupot, ciemnonia i rozwoju?. ludzk i przesdami, a o soce wolnoci i prawdy?... to wojna o polityczn niezaleno ujarzmionych narodów, o wolno ludów, lub o niezaleno materjaln czowieka?. . . . Moe . t Moe . Nie, nie . . .Ale i nie! dosy tego! Co powiedzie e niemcy jeszcze czsto mog o okopach? Oto to, s one zatym okopy betonuj, e zazwyczaj urzdza zdrowsze. Dalej, trwalsze si dwie lub trzy linje okopów w pewnej mniej, lub wicej znacznej odlegoci, równolegle jedne za drugimi, aby mona si byo schroni w okopach drugiej linji, skoro byoby si zmuszonym opuci i okopy linji pierwszej. Zwykle przed okopami na odlegoci najlepszego, najpewniejszego strzau nia z kilku urzdza si zagrodze- rzdów pogmatwanego kolczastego dru- aby zatrzyma t przeszkod napadajcego nieprzyjaciela i niszczy go kulami z karabinów lub kulomiotów. tu, W wojnie japosko-rosyjskiej uywano jako przeszkód, tak zwanych wilczych jeszcze, doów. Byy umiejtnie darnin, do których onierze, nadziewajc si na zaostrzone wpadali obecdrewniane koy, sztorcem na dnie osadzone. w uynej wojnie jako o tym nie sycha. Zato ciu kule "dum-dum" i gazy trujce. to jamy, przykryte W s Strzelanie z e okopów odbywa si kady onierz w ten sposób, kadzie swój karabin na wierzchoku nasypu okopowego, obic w nim odpowie- — 81 — Kulomioty, jakkoldni do lufy karabinu rowek. wiek czsto zlekka nasypem zasaniane, s. zaopatrzone w tarcze z maymi otworkami do patrzenia, gdzie i jak strzela. Okopy artyleryjskie, cho budowane wedug s inne. Rowy gbsze, nasypy samej zasady, wysze, ze stopniami i z wgbieniami w miejscach, gdzie znajduj si lufy armat, laweta za armatnia Prócz tego kada jest cakiem nasypem zakryta. posiada take siln tarcz z dzisiejszych armat ochronn. Poniewa zazwyczaj baterje artyleryjskie (oddziay armat) znajduj si w znaczniejszej odlegoci od nieprzyjaciela, stosunkowo mniej te ginie oficerów i onierzy artylerji. Zwykle bój rozpoczyna artylerja, a swym nitej szczcym szeregi nieprzyjaciela ogniem uatwia Kawaler ja przygotowuje atak swojej piechocie. peni wywiadowcz, chwilami podczas bitew uywana jest take masowo do ataków czoowych, lub oskrzydlajcych dla wniesienia zamieszania i sub w szeregi nieprzyjacielskie, wreszcie dla pocigu rozgramianego wroga. Niewielkie kawaleryjskie oddziay, mniej lub wicej samodzielnie walk prowadzce, take czsto posuguj si okopami, odgrywajc przygodnie rol piechoty, czciej za, w rozproszonym szyku walki, ko kadzie si i stanowi yzason dla strzelajcego z poza niego kawale- w rzysty. Tak wygldaj okopy Ale wrómy i ycie do opowiadania. w nich. — 82 — Wiedzielimy ku, ju niewic bya w okolicy Turw okolicach Skierzgin mia oficer o potyczkach Koa, Rawy. Podobno nawet utarczka, w której Wreszcie w poowie wrzenia pokazay si dosy liczne oddziay kozaków i dragonów rosyjskich, którzy poprzez przecigali w stron Pabianic, Sieradza i czycy. Niemcy ustpowali. Za wojskami w dni par powróciy z wygnania i wadze rosyjskie. Naoono pidziesit tysicy rubli kontrybucji na mieszkaców Pabianic za gocinne przyjcie niemców. Rozpoczto dalszy cig chwytania i wywoenia do Rosji poddanych niemieckich i austrjackich. Chciano aresztowa kilku czonków komitetu za wydawanie "bonów", uwaajc to za przywilej jedynie pastwa. Skoczyo si na pogrókach. pruski. ód Skasowano milicj, jako nie potrzebn i prze- szkadzajc czynnociom policji, wydano swoje rozporzdzenia, jak si maj zachowa mieszkacy wreszcie odnonie do owego szpitala na tysic óek, urzdzonego kosztem obywateli miasta, wadze rosyjskie, jak zreszt zwykle, zrozumiay to po swojemu i zamiast podziki czy uznania, zadecydoway odda ów szpital pod zarzd rosyjskiego "Czerwonego Krzya"; przy czym naznaczono jako kierowników, a zarazem penomocników: byego pukownika andarmów, i waciciela miejscowej dentystycznej szkoy p. Zadiewicza, znanego szpiega. By to zbyt bolesny policzek nawet dla obywateli ódzkich. Pogodzono si i z tym jednak, tylko polscy lekarze wycofali si z owego komitetu szpitalnego. — 83 — Wtedy to pora pierwszy usyszelimy owo mie dla ucha i serca polaka "Dzieritie, ciekawe i paliaki, : my za was przyzwoicie, polacy, bijomsia" my si za — zachowajcie was i si wasz Polsk bijemy. Suchano, przyzwoicie si zachowywano, robic min, e si w to wierzy. — Moe to i pod niemcem lepiej bdzie. Niemcy to przecie naród kulturalny. Pod wielu wzgldami skorzystamy. To jeden odruch. Nastpio bombardowanie i niszczenie Kalisza, zncanie si nad bezbronn ludnoci, strach przed niemcami. Ah to tak wyglda osawiona kultuPrawda, wart Pac paaca, a paac ra niemiecka. Niechby djabli porwali obu! Skoro jednak Paca! my sami osta si nie moemy, bo jestemy bezsilni lub nie wiemy, jak to zrobi, to ju bodaj lepiej by pod Rosj. Odruch drugi. — ! — Nie byo dalej co robi w odzi. wraz z rodzin do Warszawy. Wyjechaem Z odzi do Warszawy kursowa dziennie ju wychodzi kadego dnia o innej godzinie. Zaczynaa si lekka ucieczka mieszkaców. Wagony byy pene. Na stacji w Koluszkach stalimy przeszo godzin. Czekalimy, gdy przechodziy z Warszawy pocigi wojskowe w stron Piotrkowa. tylko jeden pocig, który — 84 — W Skierniewicach na stacji moc ludzi, uciekinierów z Wocawka, Konina, Koa, Kutna; czekano ju na pocig warszawski. cisk, tok, krzyk, pacz dzieci. Wszystkie przejcia, platformy wagonów natoczone. Naturalnie wagonów nie przyczepiono, a wadze kazay publicznoci by zadowolon, wogóle jeszcze jecha pozwalaj. Kazano zamyka wszystkie okna wagonów. Obawiano si, by . . e przypadkowy szpieg niemiecki nie wyrzuci przez okno bomby na jeden z mostów kolejowych. Duszno — Jedziemy wolno, ostromostkiem kolejowym, pilnowanym przez onierzy, zatrzymujemy si na chwil. Na stacjach stoimy dugo. Omijaj nas pocigi wojskowe. Wreszcie po siedmiu godzinach jazdy, zamiast zwykych trzech w warunkach normalnych, o godzinie koo 12-tej w nocy, stajemy w Warszanie. . . Przed strasznie. kadym wie. Poczekalni nowego dworca wiedeskiego od strony ulicy Chmielnej zamieniono na szpital dla rannych, pasaerów wic wypuszczaj przez furtk bezporednio na plac przed dworcem. Na placu nieprzejrzany tum ludzi. Dawniejsi uciekinierzy z Kaz Kaliskiego, z Wocawka i okolicy dzie w dzie przychodz na dworzec, by od uciekinierów nowoprzybyych dowiedzie si, co sycha w miejscach rodzinnych i wyszukiwa poród nich swych krewnych znajomych. lisza i i Sysz, mówi — W Kole most rosjanie. — Obywatelowi O. niemcy wzili zboe, konie spalili i czterdzieci sztuk byda na miso. — 85 — — W tych i tych dobrach niemcy syaj drzewo do Prus. — Dwór obywatela M. tn las i zajli oficerowie wynie- wyrzucajc waciciela wraz z rodzin na panu i pani domu schodzi pitro poddasza. do siebie je razem obiad, mczc swymi rozmowami o kulturze niemieckiej wyraajc niezadowoleludno polska nie umie naleycie oceni donie, brych chci i czynów niemców. mieccy, Ka i e — Obywatela R. rosjanie podejrzewali o sprzyniemcom powiesili. — Pana prusacy wzili jako zakadnika do Prus wysali. — Tam rosjanie kazali si wynie mieszka- janie i S. i we wsi spodziewali si stoczy bina wozach drabiniastych, uoywszy j anie pierzyny, graty, toboki, dzieci i baby, Kutwyruszyli w drog, gdzie oczy ponios. na z ludmi stao takich wozów kilkadziesit nie pocz dalej. wiedzieli, deszczu. Nie co chodzie i com caej tw. . . wsi, bo Wic wo . — Tam znowu niemcy wie spalili, . a W ludno uprowadzili na zachodni front do robienia okopów. Ten to dzieci, ów spotka ucieszony to matk, to on, ale znaem wielu, którzy tak dzie w dzie i a do przerwania komunikacji ciche cae wystawali. westchnienie, promie nadziei na noc jutrzejsz i. nie doczekali si swych najbliszych wcale. chodzili na dworzec ze Skierniewicami, godziny . . . . — SZÓSTY DZIE OPOWIADANIA. Podobno w Warszawie w pierwszych dniach wojny by take ogólny zamt i popoch u wadz wszystko rosyjskich, jednak wkrótce przy- szo do spokoju równowagi. Utworzy si równie tu Komitet Obywateli i majcy jednak wycznie za zadanie wspódziaanie z wadzami w celu niesienia pomocy biednym, ski, pozbawionym pracy, rezerwistkom miejsc przez niemców zajtych. w Prócz tego, i uciekinierom z celu zapobiegania spekulacjom wyzyskowi przez nadmierne podnoszenie cen, Koskady wgla sklepy produktów spoywczych, zakadano tanie kuchnie, wyszukiwano prac itd. Modzie pci obojga chtnie penia przeróne usugi w celu przyjcia z pomoc. Na ulicach oywienie i ruch wikszy ni zwykle. Odrazu odczuwao si czas wojenny. Na kai mitet otwiera swe dym kroku i na chodnikach ulic, tykao si panie i sanitarjuszek pielgniarek w tramwajach, spo- biaymi opaskami z czerwonym krzyem na ramieniu, penice obowizki i panny z w rónych szpitalach W spieszce do swych zaj. witrynach sklepowych przewanie teraz wida biae fardla rannych i : — 87 — tuchy szpitalne z opaskami czerwonego krzya, bluzy wojskowe koloru "khaki", ciepe kurtki skórzane i wszelkie wojskowe przybory dla oficerów i o- nierzy. Ruch Na nie lub w sklepach nadzwyczajny. ulicach sycha rozmowy wycznie o wojwojn zatrcajce. Wszdzie porednio o — gazet, roznosiciele przebiegaj ulice chopcy wrzeszczc o nowych wojennych wypadkach, sprzedajc dwukrotnie, nieraz trzykrotnie dziennie wydawane dodatki nadzwyczajne, popiesznie przez pu- bliczno rozchwytywane. Gównymi ulicami Warszawy przecigaj teraz cigle, bez przerwy, dniem noc niezliczone wojska. Nieraz cae godziny czei ka trzeba, by przej w poprzek ulic, choby przez luk, utworzon odstpem midzy jednym, a drugim oddziaem wojskowym. Pocigi wojskowe z onierzami z gbi Rosji wci przychodz na dworzec Petersburski i Tere- Stamtd kolumnami, bez przerarmataborami, wy, piechota, artylerja, kawalerja z spolski na Pradze. amunicj, kuchniami polowymi, polowymi laprzecigaj przez stary most na Wile, zaretami mostem Kierbedzia, inaczej mostem na Zjedzie zwanym, a nastpnie z placu Zygmunta jedni id poprzez ulice Warszawy, wprost na szos Radomsk w stron Raszyna, Grójca; drudzy w stron rogatek Wolskich na szos Kalisk, w stron Bonia, inni w stron rogatek MokotowSochaczewa, skich, lub w stron Powzek, do koszar zdaj, by po parodniowym lub parogodzinnym odpoczynku pój na pozycje w stron Wisy, w stron Wyszo- tami, — — grodu. — Id — rosjanie, rusini, polacy, litwini, otysze, dzi, tatarzy, dniali, 88 gnani y- — wci id, zmczeni, zbiedzeni, zgojak niewidzialn, a gron si, oder- k wani od swych chaup, swych zagród, swych i pól, od swych rodzin, spdzeni i z gbi Rosji i z Maej Rusi i z nad Dniepru i z nad Niemna i z nad brzegów Wogi, Donu i z Kaukazu i z dalekiej Syberji. mrowie ludzkie, to miso koca... Dokd? Na pozycje, by speni swój obowizek Wzgldem kogo i czego?. By da si zabi, lub okaleczy, by zabija i okalecza! Po co? Na co? Dlaczego?. Coraz czciej spotyka si na ulicach powracajce z pola walki, od strony rogatek Jerozolimskich i Wolskich, tabory wojskowe z poamanymi wozaIdzie to nieszczsne armatnie, bez . . mi, potrzaskanymi samochodami, pogruchotanymi armatami i aeroplanami swoimi, lub wzitymi, jako zdobycz wojenna. Coraz czciej wida ambulansowe karetki wojskowe i tramwaje, oznaczone czerwonym krzyem, pene rannych, dce w kierunku szpitali. w Pamitam, gdy po raz pierwszy ostatnich dniach wrzenia przy zbiegu ulic Marszakowskiej i Alei Jerozolimskich ujrzaem jeca niemieckiego, rosego kawalerzyst, o twarzy zmczonej, ubranego dostatnio, w pikielhaubie, przykrytej szarym pótnem, w dugich ótych butach wielki tum ciekawej gawiedzi szed za nim niemiec trzyma si ; : . — 89 — hardo wszystkie pytania publicznoci milczeniem i zbywa. ciej Teraz zjawisko to spowszedniao. Coraz czi coraz wiksze grupy jeców widywano. Jed- e nak jako zdawao si, byo ich za mao w stosunku do iloci przywoonych wci rannych. Gazety donosiy o zajciu caej Belgji przez niemców, o wziciu wszystkich belgijskich fortec, o upadku Antwerpji, o barbarzystwach. Natomiast u nas dziwiono si, dlaczego to Ro. ca si na niemsprzymierzonej Francji, bo powszechnie opinja publiczna bya przekonan, skoro tylko Rosja swe siy zmobilizuje, dogazety brze niemcom skór strzpie, tym wicej, zwyciskich utarczkach stale gosiy o udatnych i bitwach wojsk rosyjskich z niemcami we Wschodsja ostrzej nie naciera ców, a i nie idzie tymsamym na pomoc e e nich Prusach. Nagle rozesza si pogoska o wielkiej porace w okolicy jezior Mazurskich pod Osterode, gdzie wicej ni dwa rosyjskie korpusy zostay rozbite, a dowodzcy gienera Samsonow, jeden ze zdolniejszych w armji rosyjskiej, wzity zosta do rosjan niewoli. W par dni potym komunikat rzdowy otwar- przyznawa, co sprawio na publicznoci bardzo dodatnie wraenie. Publiczno czytaa z pewn wiar i ufnoci komunikaty nawet nie bardzo pocie to cieszajce, gdzie byo i nieco zwycistw i troch po- raek, a okazywaa zdenerwowanie, niepokój, trwog, gdy komunikat kilku frazesami o ogólnym do- — 90 — brym lub stanie rzeczy chcia si ksztacie ciekawoci ludzkiej, lub zadawalniajcym w pozby natrta, na dni par milk zupenie. wic rannych przywoono do Warszawy kolej Mawsk na dworzec Kowelski, skd tramwajami, lub na straackich, odpowiednio urzdzonych, platformach rozwoono ich do rónych szpiSetki tali. Miejsc na salach szpitalnych brako. Umieszczano rannych na korytarzach, wreszcie na pododze. Wszystkie niemal szpitale warszawskie zamieniono na szpitale dla rannych. Dalej zamieniono na szpitale: gmach tak zwanego Suworowskiego kor- pasu kodetów w Alejach Ujazdowskich, politechnik, znajdujc si obok mokotowskiego pola wycigów konnych, instytut maryjski przy ulicy Wiejskiej, szereg gmachów szkó rednich, prywatne paace, jak paac Sobaskiego, przy Alei Ujazdowwic ranskiej. A jednak miejsc brakowao; Rosji. nych ewakuowano w Wszelkie fachowe i nie fachowe organizacje, przeróne towarzystwa, tworzyy szeciotygodnio- gb cz we kurs pielgniarskie, na które zapisywali si inynierowie, adwokaci, aktorzy, aktorki, sklepowe, — wszyscy chcieli pomoc nie rannym — zapanowaa moda niesienia ulgi rannym. Nie wiem — moe moda lepsza, ni inne — ale wiem, szwaczki, sowem e lekarze nie byli zadowoleni, bo wytwarza si zamt A wadze umiejc zorganizowa, zmobilizowa i zuytkowa swe wasne, wcale dobre, fachowe siy, udaway si do Ameryki po lekarzy Smutne to mieszne: wic swemu lekarzowi, i chaos. rosyjskie, nie a i . . . — 91 — zarzdzajcemu oddziaem, a nawet szpitalem, pacono 250 do 300 rs., a lekarza amerykaskiego opacano 300 dolarami, czyli 750 rublami. kocu rzd spostrzeg si, jedno wicej gupstwo podzi i wstrzymano si z dalszym angaowaniem owych W e si naukowych z za morza. Szkoy to otwierano, to Uniwersytet zamykano. zamknito, politechnik i rolnicze odroczono. Czu byo wojn w Czy mona byo myle — lub kurs caej peni. kaza modziey my- le o nauce ? We wszystkich warszawskich pracowniach naukowych rozprawiano o wojnie i tylko o wojnie jak na warjata patrzano na tego, kto pyta, ub chcia si zaj jak prac naukow. Powstaway przeróne Komitety, wszystkie zwizek jaki z wojn majce. Zbierano star bielizn. Panie po domach szarpie rway, jak w czasie powstania 63-go ; uwiadamiajc roku, nie przez nikogo, ew sobie i nie uwiadamiane czasach dzisiejszych, wobec in- s nych opatrunkowych materjaów szarpie conajmniej zbyteczne. Ludzie chcieli z siebie co da, co robi, lecz brakowao kierownictwa, zarówno w polityce, jak i zamt i tu w zwykej codziennej pracy tam niestety zamt trwa. i — powsta . Przecitny Warszawiak, czy Warszawianka kopotali si prócz tego cigem podnoszeniem si cen produktów, niemoliwoci dostania drzewa, wgla, nafty, cukru, potym chleba, misa. Dostawcy wietne interesa robili restauracje, cho bez wódki, kawiarnie, cukiernie pene; muzyka gra; teatry przepenione, oficerstwa mnóstwo wszczynne ; — i dzie. Có — moe dnie ostatnie !. . . — 92 — Jzyk by rosyjski cigle i wszdzie. . . Naturalnie, A jednak jako przykro, bolenie, jaka zmora maskaradowa. Te umiechy, te arty, te grzecznoci, te zaloty Caa Polska wygldaa, jakby nagle jej ród mski wygin; zaleca si wic do niej kozak! Ludno Warszawy, wicej w swej masie jednolita, bya w ogólnoci i bezwzgldnie wrogo usposobion wzgldem niemców. Nie da si zaprzeczy, spora ludnoci, czy to dziki temu, wie, co ma, a nie wie, co mie moe, czy te dziki szczerej ufnoci w zudne obiecanki, przez rosyjsk odezw wskazane, czy wreszcie dziki wszechogólnemu lkowi przed zaborczym i niszczcym kraj nasz najazdem niemieckim, najmniej jednak dziki mglistej sowianofilskiej ideologji, bya w zupenoci i bez zastrzee po stronie tak musi. . . ! e cz e Rosji, a nawet rzdu rosyjskiego. Zbyt moe daleko niejednokrotnie posuna si w wyraaniu swych bez zachowania naleytej godnouczu sympatji — ci. Tak wic wy, która opinja caej ludnoci kraju bya poniekd wyrazicielk i Warszacaego opinji Królestwa, przychylnie i z niekaman sympatj bywzgldem wojska rosyjskiego, usposobiona wojsku widziano wzgldem rosyjskiego narodu. aktualn si, która jedynie bdzie moga wstrzyma postp niemieckiego najazdu i zapobiegnie dalszemu niszczeniu kraju, wziciu ukochanej przez cay a W naród Warszawy. W narodzie rosyjskim, równie w jarzmie swego rzdu si znajdujcym, widziano przez blisze si z nim zetknicie i zapoznanie, sprzymierzeca, — — 93 — oraz zapowied, nierównie silniejsz ni sowa odezwy, i ziszczenia wicej szczer, si "marze ojców i dziadów". . . .Mówi ludzie, lowa e zwodnicz jest rzecz ape- do rosyjskiego narodu, którego waciwie niema, a jest tylko Rosja rzd. Nie wiem. Dalsze wypadki przebiegu wojny nam, o ile susz- — wska nym lub niesusznym Naturalnie jest pogld ów. przynaleno take niema rol w partyjna ksztatowaniu si odgrywaa tej czy innej opinji. "Narodowa demokracja", do której organizaswymi sympatjami naley wikszo na- cyjnie lub szego drobnomieszczastwa, bya po stronie Rosji, — "demokracja postpowa" ze witochowskim na czele "wolnomyliciele" z Andrzejem Niemojewskim — po stronie rozarówno rzdu, jak narodu ; i Poniewa jednak w sprawach polityki zewntrznej w ogólnoci, a w szczególnoci polityki tej rzdu rosyjskiego, nieraz nieuchwytne granice, kiedy idzie naród z rzdem, a kiedy rzd sam wystpuje, naley mie takt syjskiego narodu, nie rzdu. s polityczny jce i nie duej miary, by dostrzedz rónice istniew wyraaniu swej przychyl- przekracza noci i sympatji granic owych, bez naraenia godnoci narodowej, a nawet swej osobistej. oto partje odnone ustami swych przedstawiniejednokrotnie zgrzeszyy nietaktem politycz- I cieli nym, i cho moe w przewiadczeniu jak najlepszych najczystszych swych zamiarów. Socjal - demokratyczna partja, nie schodzc ze swego partyjnego stanowiska w daniach ekonomi- — 94 — cznych, zarówno wrogo usposobiona przeciwko niei jego zaborczym zakusom, jak przeciwko rzdowi rosyjskiemu, ca sw sympatj zachowaa dla narodu rosyjskiego. mieckiemu militaryzmowi i yw Natomiast fronda narodowej demokracji, cho wrogo wzgldem niemców usposobiona, skaniaa si sabo ku Austrji, modzie za, tak zwana niepodlegociowa i polska partja socjalistyczna wyranie swe sympatje po stronie Austrji zaznaczaa. Mimo rozbieno zda pogldów i politycz- nych byoby conajmniej niesprawiedliwoci posdza jednych, czy drugich o jakie wzgldy uboczne, o jak nieszczero. Jedni drudzy na swój spoi sób chcieli zbawi Polsk i byli szczerze i wicie przekonani o swej racji armji za polskiej, jedynej ; aktualnej siy, obecno której mogaby pozwoli na otwarte postawienie kwestji niezalenoci Polski, a tymsamym na zestrzelenie si myli polskiej je- w dno ognisko, nie wiedzielimy ju byo. Wprawdzie mielimy . ju odezwy galicyjskie, o caej ewolucji "Komisji Tymczasowej" i utworzeniu "Polskiego Komitetu Narodowego", wiedzielimy take o Legjonach polskich — znalimy niektóre szczegóy ich wystpie, jednak nawet zwolennicy Legjonów nie mieli zui e dze co do tego, kilkunastu lub kilkudziesiciotysiczne Legjony to nie armja polska, nie strona wojujca, midzynarodowym aktem uznana, skoro wadza rosyjska wydaje rozkaz wieszania legionistów, zapanych jako jeców wojennych, skoro rzd austrjacki ze swych zupenie polskich bataljo- — nów nie moe, czy nie chce ze nych utworzy armji polskku wzgldów polityczchoby pod ogólnym, . — 95 — dowództwem gównego sztabu wzór armji belgijskiej, nego z równym z austrjackiego, na walczcej na zasadach rów- armj Bo argument, e Francji to ze i Anglji. wzgldów techniki woj- moe trafi skowej organizacji jest spraw analfabety tylko do przekonania zupenego niewykonalnym, wojskowych. — punktu widzenia wycznie wojskowego probierzem szczeroci, lub nieszczeroci po bylitycznych obiecanek tego, czy innego rzdu oby dla nas wyeliminowanie (oddzielenie) onierzy-polaków i stworzenie z nich wojska polskiego, ...Odwrotnie z — jako samodzielnej jednostki bojowej, co naturalnie technicznie atwiej gdzie cae puki daoby si zrobi wycznie Poniewa pod z wieym polaków w Austrji, s zoone. wraeniem okrutnego obchodzenia si niemców z ludnoci, w miejscach, przez nich zajtych, niesychanego niszczenia kraju naszej modziey na ochotnika wstpuje do armji rosyjskiej, wycignito std zbyt daleko id- cz cy wniosek. . Znalaz si wspóczesny Filip z Konopi i poda nieszczsn i przykr w warunkach naszych myl utworzenia polsk. Legjonów przy armji rosyjskiej. Inicjator p. Gorczyski otrzyma pozwolenie na formowanie ich, a narodowa demokracja wzia je pod swoj opiek. Na szczcie nie wielu znalazo si kandydatów, jednak liczba owych legjonistów piciuset sigaa. Byo tam nieco rzemielniczej modziey warszawskiej do piechoty i paniczyków, synów obywateli, nawet z Podola, do uanów. Mundury owych legjonistów wyróniay si szerokimi lam- — 96 — — pasami czerwonego koloru u spodni i czapkami denko biae, lampas czerwony, na epoletach za mieli owi legjonici wypisane litery "L. P.", znaczenie których dowcipny nasz ulicznik warszawski wytumaczy, jako inicjafy wyrazów "lepiej poczeka". Ale nawet i te niewinne litery byy zbyt widocznie rewolucyjne w pojciu i dla oka wadz rosyjskich. druyny polskie; Rozkazano zmieni na "D. P." ulicznik warszawski nie zgodzi si jednak z takim — tumaczeniem. . Ale zostawmy rozstrzygnicie tego sporu lingwistom politycznym powojennej doby, którzy niejedne jeszcze hieroglify dzisiejszej wojennej gmaodczytywa. twaniny zmuszeni bd W kocu Legjony owe rozwizano, a onierzy przeniesiono do rónych puków wojsk staych, kilswych naku za legjonistów zawiedzionych w dziejach i zaufaniu, odebrao sobie ycie. Naogó myl . rosyjskich ta Legjonów polsko bardzo nieprzychylnie przyjta przez opinje publiczn i pras, wyjwszy gazet "Dwa grosze" i "Gazet Warszawsk", gdzie prowadzono agitacj na korzy Legjonów. - bya Wreszcie ze skpo nadchodzcych do kraju wiadomoci z Ameryki dowiedzielimy si o tworzeniu si jakoby Legjonów Polskich w Ameryce. Ludzie nie obznajmieni wcale z tutejszymi a co nieco wiedzcy rzyszeniach Sokoów warunkami, o licznych tutejszych stowajakich organizacjach woji skowych, sdzili przez chwil o powstaniu planów na szerok miar pomylanych. Skoczyo si na icie amerykaskim humbugu. OKOPY ! — 97 — ...Jake to przecie nad wyraz przykro i bolenie Naród, liczcy przeszo dwadziecia miljonów ludzi, razy wikszy od Belgji, cztery razy od Serbji,' a trzy razy wikszy od Bugarji, mogcy dostarczy przeszo pótora miljona onierzy armjom pi rosyj- skiej, niemieckiej i austrjackiej, jest igraszk w r- kach wszystkich trzech zaborczych rzdów, na któ- r, jak si sprzykrzy, naplu i kopn mona. SIÓDMY DZIE OPOWIADANIA. Zimne, sotne jesienne dnie nastpoway. ponure i coraz wicej ponure wieci z sob, przynosiy. Mieszkacy wzajemnie si zapewniali, Warszawy niemcy nie wezm, a rosyjscy oficerowie warszawiaków w tym przewiadczeniu utrzymywali. Ludziska pocieszali si, jak mogli, nawet przepowiedniami. Czytano przepowiednie p. de Thebes, która ju na listopad obiecywaa róne nieprzyjemne rzeczy cesarzowi Wilhelmowi II., ale naturalnie tego, co miao przypa w udziale Mi. szare, . . e — koajowi ralnych. — ze wzgldów cenzunie drukowano Pojawia si take przepowiednia jakiej II., wróki warszawskiej. Przepowiednia ta przechodzido rk w odbiciu hektograficznym, równie tre niecenzuraln. Ciekawa ze wzgldu na si dotychczasojest ona z powodu sprawdzania a z rk sw wych wypadków. Podam j przy kocu, przerywa toku opowiadania. nie chcc Pewnego poranku caa ludno Warszawy staa rozbudzona nag kanonad. Traaaa. . wy karabinowe. Tra — ta — ta — ta . — zosal- kulomio- . — 99 — ty. Guche w pewnych odstpach bum bum . . niemcy pod murami Warszawy?. . strzay armatnie. I . . . tak bez przerwy. Co si stao? Czyby ju Sporo ludzi ciekawych wybiego na ulic: oto wywiadowczy aeroplan niemiecki przelatywa po- nad Warszaw i jej fortami, a z fortów go wano, lecz jak si pokazao, bez skutku. — ostrzeli- Cho byy skpe i nie nazbyt niepokojce wieci w gazetach, pantoflow poczt wiedzielimy, niemcy ju zajli Pock, s w pobliu Putuska, Ciechanowa, niedaleko nawet Modlina (Nowo-Georgiewsk). Dalej, Niemcy zajli w stroPrzasnysza. Wreszcie na kolei Wiedeskiej dowiadywalimy si, ju do Kutna pocigi nie chodz nastpnego dnia nie wiadomo byo jeszcze czy e Maw n d i e ; pocig do owicza; Piotrków by ju zajty, Radom take. Pókolem niemcy zbliali si do War- pójdzie szawy. Na dworcach Kowelskim i na Pradze, na Pe- tersburskim, a szczególniej na dworcu Terespolskim — tumy publicznoci. Na dni par naprzód trzeba Wszystko to uciekao w strobyo zamawia n Kijowa, Moskwy na Litw. Nieraz a dziesi bilety. i rubli trzeba byo dawa kupienie biletu i tragarzom za askawe wywyekspedjowanie rzeczy. Znowu nad Warszaw w godzinach popoudniowych ukaza si aeroplan niemiecki, lecz tym razem z bombami i rozrzuci kilkanacie w rónych okaleczenia powodujc mier czciowe zniszczenie niektórych domów. Prawda, to spowodowao jeszcze wi- czciach miasta, kilkunastu osób, oraz i — 100 — cej wzmoon ucieczk mieszkaców Warszawy, jednak pozostali tak si jako dziwnie przyzwyczajali do wszystkich tych okropnoci wojny, gdy ju teraz niemal co dnia odwiedzay Warszaw "gobie" niemieckie, ludzie co najwyej na chwil chronili si do bram domów, nad którymi przelatyway, i w dalszym cigu zaatwia by nastpnie e wyj swe interesa. Ju i gazety dalej milcze nie mogy i przynosiy coraz smutniejsze wiadomoci. Z odzi pora trzeci ucieky wadze i masa mieszkaców. Pocigi dochodziy ju tylko do Skierniewic. Uciekinierzy z miejsc dalszych przyjedali samochodami, lub komi, pacc wprost bajeczne sumy za przejazd. elazny piercie wojsk niemieckich coraz wicej zacienia si w kierunku Warszawy od Wisy poczwszy od Kozienic po przez Pilic, w stron Nowego Miasta i Rawy do Skierniewic, owicza, Wyszogrodu nad doln Wis. Nieco luniej byo na prawym brzegu Wisy, cho równie od Mawy siy niemieckie nadcigay w stron Modlina i Nowego Dworu. Wypadki teraz nastpoway po sobie z byskawiczn szybkoci. Jakkolwiek tu i ówdzie w koach : a rosyjskich mówiono i powtarzano, ez czysto stra- by projekt zaraz z poustpi Warszaw to zupenie nie tegicznego punktu widzenia i cztkiem wojny decydowaoby o dalszym przebiegu wojny, jednak Migównodowodzcy rosyjsk armj wielki koaj Mikoaj ewicz, ze wzgldu na przychylne przykadne zachowanie si ludnoci polskiej, uwaza swój moralny obowizek za wszelk cen utrzyma Warszaw obroni j przed niemcami. ksi i a i ! — 101 — Zabawny obrony projekt stolicy naszej i ! . . równie mieszne motywy Ale o tym mówiono i to . dodawao duo otuchy mieszkacom. Po stoczeniu szeregu bitew, poczonych z ol- brzymimi stratami, ale zwyciskich, niemcy wawo posuwaj si naprzód w stron Warszawy. zwyciski ich O austrjakach wiedzielimy, pochód na poudniu Polski, w Lubelskim, na Woyniu, przez rosjan zosta nie tylko wstrzymany, lecz wojska ich zostay odrzucone za Wis, za San Teraz nawet Lwów zosta przez rosjan zajty. jednak wzmoone posikami niemieckimi austr jackie wojska ponownie zajmuj Radomskie, docieraj do Wisy, czciowo pr nawet rosjan za San. Warszawie znowu z dniem kadym zwik- e — W si liczba uciekinierów z pobliskich miast i wsi. Coraz czciej na ulicach spotykamy wozy wociaskie, zaprzone w par, lub jednego konia, na naadowane pociel i sprztami domowymi wierzchu siedzi kobieta z dziemi, mczyzna idzie tu przy wozie, poganiajc konia; do wozu z tyu na postronku przywizana krowa, obok biegnie pies sza : podwórzowy. Ze spalonych wiosek, ze zrujnowanych miast, cign biedni uciekinierzy z resztk swego dobytku do Warszawy. Przenosz si na Prag, by tam si zorjentowa, co dalej pocz, gdzie si uda. a tymczasem mokn na socie jesiennej . — Niemcy coraz bliej. — Codzie aeroplany . nie- mieckie nad miastem fruwaj. d Od poudnia niemcy ju Grójec i pod Piaseczno. zajli Od Gór Kalwarj, zachodu zajli Ra- — 102 — d w, Skierniewice, Mszczonów, Sochaczew i stron Bonia, Grodziska. Rosjanie i tu nie mog w si oprze silnej ofenzywie wojsk niemieckich... Ju walki tocz si w okolicach Piaseczna, Skocina. Pocig, idcy z Grodziska do Warszawy by ostrzeliwany przez onierzy niemieckich pod MiPocigi chodz ju tylko do Pruszkolanówkiem. wa. Grodzisk, Milanówek, nawet Brwinów przez Walki podjazdów ju w okolicy niemców zajte Bonia A tymczasem wojska austrjacko - niemieckie podchodz pod Dblin (Iwangród) ju przeprawiaj si przez pontonowe mosty na Wile. Jeszcze jeden potniejszy naJeszcze chwila. pór wojsk niemieckich i, zda si, Warszawa bdzie . . . . . . ! — i . w . — — rkach niemców. Dziwne A jednak warszawiacy, jak dzieci, nie zdajc sobie zupenie sprawy z caej grozy pooenia, jako intuicyjnie byli pewni, e Warszawy ! niemcy nie — wezm. Pamitam... ju myo: "kapuniaczek" jesienny rzdu pada, a niebo jako nigdzie si nie przecierao. Nie byo waciwie zimno, jednak wilgo tak przejmowaa czowieka, e nieraz i kilka dni z dreszcz zimny smutno i przelecia — i jako nudno robio si na duszy, a bezbrzenie w oczach wil- gotno. Staem na chodniku w Alejach Jerozolimskich przepask czerwonego krzya na ramieniu, czekajc na znajomego lekarza wojskowego, z którym mielimy razem jecha w karetce ambulansowej za z — . — 103 — jednym z bataljonów piechoty rosyjskiej, cych na pozycje. zdaj- Wci pocigi podwoziy coraz nowe zastpy Wci szeregi, przecigajc ulicami miasta wojsk. do okopów, na pozycje pieszyy. Publiczno darzya przechodzcych onierzy papierosami, jedzeniem, a oficerom panie kwiaty daway. Wtedy niejednemu za w oku stana, gdy dzikujc, przelotnie spojrza w twarz kobiecie, dziecku, wspomnia rodzin, od której niedawno oderwany zo- wasn Przemkna myl sta. — pytanie, czy kiedy ujrzy w yciu najbliszych sobie. Ruchem nagym odwraca spuszczon gow i smtny swój wzrok wpija w to szare, chlupice boto pod nogami, automatycznie naprzód kroczy, zapominajc o wszystkim dokoa, a myl pieci oczyma duszy widokiem ukochanej matki, ony, lub dziatek... raz jeszcze . . Coraz czciej w poród wojsk, bez przerwy idcych, spotykaj si szeregi onierzy w "papachach" (czapki barankowe z dugim wosem). S to owe strzeleckie puki syberyjskie, które wówczas przeamay siln ofenzyw niemieck. to owe puki syberyjskie, zoone wicej ni w po- S owie z polaków, z naszych krzepkich Bartków, którzy hen z za Uralu, z nad Maków, Bajkau przywdrowali nagle w strony rodzinne, zniszczone, spalone, by pra niemców, by wyrzuci ich z kraju ojczystego, by pomci si krzywd doznanych . . ...Id. — Cho zmczeni — i powani, lecz wesoo; w swe siy po junacku maszeruj nasze Maki, ufni i z wiar, naprzód ! — 104 — mow w szeregach sycha rdzennie polskie zaklcie "psiakrew". Coraz czciej sk i w Nagle skrzypiec dali sysz ew Wiem przecie, skasowano. — Take ? ! . przemkno mi Patrz. . . Idzie swym na orkiestry pogrzebie — myl. w szeregach Jaki onierz na orkiestra?! wojsku rosyjskim tacz przez niezupenie czyste tony Co za swoista fujarki... i pol- orkiestra. fujarce, drugi brodaty, zdaje tn od ucha kujawiaka na wierszcz, wierszcz z za komina, a zobacz tam, której niema". Znika jako w wojsku, ju blisko pola walki, ów suchy i niepotrzebny "dryl" wojskowy, gupi zewntrzny przejaw wojskowej dyscypliny. Jako si starszy, na skrzypicy nut "Ot Teraz nie arty. O mier i ycie Zda si, lud z ndznej, biednej swej chaupy na wiat, w ycie spojrza zamierza sam swój los swobodniej idzie . . . ! i w krzepkie, spracowane Ju ! drugi rok trwa ta najwiksza wiata wojna, poda uj donie a dotd aden z w dziejach rzdów Europy nie dostatecznej przyczyny, nie rzuci tych wiel- kich hase, w imi których trwa dzika walka, w imi których którykolwiek z tych rzdów miaby moralne prawo szafowa w tak olbrzymich rozmiarach yciem prac ludzk. rzdy Anglji i Francji nie mogy si zdoby na wystawienie hasa za wolno narodów Europy, o stworzenie Federacji Wolnych Ludów, ani rzd Rosji nie dorós do zadania, by rzui Przecie ani : — 105 — ci haso stworzenia wolnych sowiapóno! Jak upiory z grobu, podnosz si grone zagadnienia spoeczne, przywalone dotd cikim kamieniem wspóczesnych organizacji pastwowych. Centralne pastwa, raczej Prusy, wyaniaj coskich narodów. raz A dzi federacji ju za wyraniej niewspóczesne, feudalne, styczne haso stworzenia olbrzymiej imperialiniemieckiej monarchji od Batyku po Adrjatyk, a nawet po Morze Czarne, jako zwizku maych pastw pod egid supremacj Prus Hohenzollernów. co a i bd — Bd i haso. Tymczasem góra dyplomatycznych aljantów spodzia mysz mieszne, jest to — mujce rozumnej mem mózgów nie wytrzy- krytyki haso: walki z militaryz- niemieckim. jednak przyzna naley, A e pocztkowo wojna z niemcami zarówno w Rosji, jak i Polsce odruchowo, powiem passywnie, bya popularna. Nastrój w wojsku rosyjskim by dosy w powany, lecz i tego nastroju, tej instynktowej popularnoci wojny rzd rosyjski nie tylko nie umia na korzy wyzyska, odwrotnie swymi szykanami sw — wzgldem ydów, swym zachowaniem si wzgldem — polaków swego wasnego narodu nastrój ten, popularno ow zniweczy pozostanie nadal przy przysowiowym z bajki rozbitym korycie. i i Deszczyk milky. wci Sycha kropi. Dwiki tylko miarowe skrzypek za- kroki onierzy dzwonki tramwajów, a zdaa guchy huk strzaów armatnich. — 106 — Nadjeda wreszcie znajomy lekarz. Ha trudno! Co bdzie, to bdzie, siadam. Jedziemy. . . Wyjechalimy na szos, jeszcze jeden domek mijamy i. jestemy ju za Warszaw, w otwartym polu. Nieco chodniej si zrobio. Zawijamy si lepiej w swe szynele. pocztku troch rozmawiamy, palimy papierosy, a w kocu zaczynaj si nam klei powieki, zaczynamy si kiwa, zasypiamy na chwil, budzeni to goniejszym, dalekim hukiem armatnim, to nawoywaniem oficerów, to wracajcymi do miasta taborami, ambulansowymi karetkami, lub wozami z rannymi. . . W Wiem, e jechalimy naprzód szos, potym skrcilimy na prawo, na drog boczn. Ju wieczór zapada, gdy stanlimy na skraju lasu, obok jakiej chaupy, do której przynoszono z której wynoszono rannych, by bowiem tutaj, w okolicach Raszyna chwilowy postój czoowego lotnego oddziau Czerwonego Krzya, jakich jest tysice na przedi nich pozycjach armji. Oddziay nie pomoc obrb te maj rannym, powierzone sobie wyszukiwa ich zadanie i wynosi zwanych pozycji, to jest z miejsc, przylegych okopom, a nastpnie po zrobieniu opatrunków wysya rannych do szpitali, poza pola walki, z tak na tyy armji, mówic technicznie — rannych ewa- kuowa. Wszedem somie Tam na pododze, na pokotem jeden obok drugiego, do chaupy. leeli ranni a dwaj lekarze, kilka Sióstr miosierdzia dentów i kilku stu- sanitarjuszów zajci byli przy wietle cznych latarek robieniem opatrunków. - r- : — 107 — Praca to uciliwa, chorych, bez przerwy bo przy dzie cigych jkach czasem i po tygodniu bez odpoczynku, z zaparciem si siebie ci ludzie pracuj, niosc ulg rannym. Zagldam ku wpó przez sie rozwalonej i w i noc, podwórze. . . Na klepis- urzdzono tak ssieków sycha pustej stodóki zwany punkt ywnociowy, a z znowu jki lecych tam rannych. Na podwórzu kilka kuchni polowych, które teraz wyruszaj w stron okopów. Coraz z pozycji przychodz lej ranni sami, potu obok wozów z ciko rannysilaj si troch mi w stron Warszawy. Coraz zjawiaj si z pozycji sanitarjusze z ciej rannymi na noszach. d Wszdzie stwa i bieganina, zgiek, krzyki, jki, przekle- ! .Ju ciemno. Sylwetki ludzkie snuj si podwórzu niewyranie, cho gono. wiate prawie adnych. Najwyej tu owdzie zapalony papie. . w i swym nikym wiatekiem tej, czy urywane wyrazy, innej twarzy. Sycha urywane chwiz zdania. Czuje si na kadym kroku, si cofaj. l gorzej i gorzej wojska Wychodz przed chaup siadam na opodal lecej kodzie sysz i spostrzegam siedzcych tu obok mnie dwuch onierzy, w narzuconych na plecy szynelach, z rkoma na temblakach po dopiero co skoczonym opatrunku, którzy czekaj, by wraz z now partj rannych uda si do jednego ze szpitali warszawskich. ros ; zaostrzy rysy e kad — wci i ; Sysz. . . jeden z nich mówi — Dieo dria. (Kiepska — Dlaczego? pytam. sprawa). — 108 — — Jak dlaczego? Ja tylko co z pozycji — powiada. — Widzisz, znów naszego brata niemcy odHnj czoowych rzucili za trzeci cofamy cofamy... i Byem ja okopów... A my si w przed kilku dniami bitwie pod odzi... Kilku z naszej roty zostao... Byy tam boje. . — A có, czyby niemcy byli odwaniejsi? — Jakie tam odwaniejsi! Prawda, jest to zajady naród, ci niemcy, ale nie odwaniejsi. Bij si inaczej. I zawsze w tym miejscu, gdzie napadaj, jest ich wicej, ni naszych, ot i masz twardy i Gowa jest u niemca, ot co. robi, czort ich wie My wiemy, to nierzy przecie wicej... Powiadaj, odwag. . . . . . . A jak oni e u nas oe na tyach . maj duo kolei elaznych, wic prdko onierzy, gdzie im potrzeba. bij si inaczej ? Co to znaczy przewo . — — — Pojmujecie, my idziemy do ataku acuchem, w onierz od onierza (szyk rozproPod nieprzyjaciela podchodzimy "w pierebieku", (to znaczy biegnc naprzód kilku krokach szony, tyraljerka). niewielkimi grupkami, po kilku to tu, to tam). Pa- damy na ziemi, chowajc si w przydronym to miedz, przy wzgórku jakim na posi jak zason znale dajemy salw. da, Upatrujemy przed sob znowu miejsce, gdzie si nastpnie schowa bdziemy mogli... Podnosimy si, by przebiedz znowu kroków kilkanacie, znowu padamy. tak cigle, wreszcie, gdy ju jestemy na kroków 100 150 od okopów nieprzyjacielskich rzucamy si wszyscy z okrzykiem z bagnetem w rku na przyczajonych rowie, to pod lu, podle krzaków, gdzie i . . . — . i — a i w okopach niemców... Jak tylko dochodzi do ba- . — 109 — ju dobrze. Nasza bierze! Bagnety nasze Tylko niemcy swoimi kulomiotami, a jest u nich duo ich dobre, staraj si do bagnetów gnetów, to lepsze ! i nie dopuci. — No, dobrze, a czy niemcy atakuj inaczej — "Poniatno" (rozumie si). Do ataku Niemcy ? zwykle id w odwagi. Gin kolumnach, to dodaje im Jak z pod ziemi wyrastaj nowe id na nas, jak robactwo, jak szaracza, si przykrzy strzela. Bo ot strzelamy strzelamy, oni gin i gin, a za tymi nowe szeregi si zjawiaj jakby jaka nieczysta sia z nimi bya. Prawda, sporo ich ginie, ale jak dojd, to sobie rady z nimi da nie moemy musimy ustzwartych szeregi za szeregami wci ! i a wci i — . . i powa. Ot . . .a co !. . wci wtórowa huk ar- opowiadaniu temu kul, zmieszane wist mat, nych pach tumów w . . ogromoko- . Od nami, krzyki ju czoowych niedalekich strony artylerji wci jeszcze gowami, bomby niemieckich. i szrapnele Wci poza nad paday przy okopach rosyjskiej, przelatyway, i stojcej gwidc jeszcze pociski niemieckie pa- przy czoowych okopach naszych, pkajc i wyrzucajc oboki dymu i kurzu. Jednak zaarta walka saba stopniowo. Zapanowaa nagle jaka dziwna day i grona cisza. Wanie nowa partja rannych w miaa wyruszy stron Warszawy. Obaj onierze zwolna powstali, poegnali si ze udali si do swych rannych towarzyszy broni. Pozostaem sam. mn i — 110 — Deszcz pada przesta. Poprzez grube warstwy chmur, poszarpanych i gnanych wiatrem od zachodu, przezierao od czasu do czasu srebrne wiato ksiyca i owietlao sntugami to wntrze z prawa znajdujcego si lasu brzozowego, to wilgotn a byszczc zoran ziemi pól rozlegych przedemn. Poprzez pola, niedaleko od chaupy, przebiegaa boczna, obecnie bardzo botnista droga na pónocny zachód, zrzadka wysadzana rozczochranymi, pozbawionymi teraz lici wierzbami i gina za niewielkim pagórkiem przed lasem. Z lewa domków A cign jakich. . si ki, zdaa majaczej ksztaty . na horyzoncie Pal si wida grone uny poarów. . . zboa, wsie, miasteczka. Jak rozkoysane morze ruchem szerokiej i potnej fali wynosi w gór poprzerywane grzbiety spienionych bawanów na chwil zamiera, tak na rozlegych, zlekka pagórkowatych polach postogi . . — i wstay poprzerywane miejscami grzbiety waówokopów tylnych. .Tam teraz ukryci znajduj si onierze rezerwy, którzy kadej chwili mog otrzyma rozkaz . . zaj miejsca zabitych swych towarzyszy w okopach czoowych, którzy kadej chwili powinni by w pogotowiu wspomódz zagroone przednich, jeeli je ze wszelk cen ycia cho wzgldów ludzkiego, miejsca okopów taktycznych, za utrzyma naley. dugie chwina przyj majce niebezpieczestwo i cige trzymanie caej swej uwagi w jakim bolenie przykrym napiciu nerwowym czyni dla I le tu bezpieczniej, jednak te oczekiwania — . . . — 111 — w okopach tylnych znacznie gorszym, bo stokro boleniejszym, ni pójcie do ataku, na bagnety, na mier pewn, nawet gorszym, onierza pobyt ni siedzenie w oczekiwaniu Siedziaem ot tak sobie w okopach czoowych. w zadumie... Po piekielnym haasie bajeczna naokó cisza.. Zdawao mi si, e nad kadym z tych onierzy w okopach wieci si jaki pomyczek may. Zdawao mi si, e widz takie pomyczki take po tamtej stronie, nad niemieckimi okopami... Tych pomyczków tak duo. tyle, ile ludzkich na rozle. . . gych polach. . . y . A kady . — to zapalona latarenka pamici, rzucaj wiato na szereg kinematograficznych obrazków z dotychczasowego ycia poszczególnego mieszkaca okopów. A kady cykl tych . obrazków nawinity mózgowych . jest, . jak na waku, na zwojach . Cisza. Tylko silniejszy wiatr tworzy poszum ssiedniego boru. niesie przecigy jk nad mogilziemi... gnie ku ziemi gazie i pie modego . . . n . przydronego ogooconego z lici drzewka samotnej jarzbiny... przynosi na swych skrzydach emana- cj mioci odlegych stron ku okopom. A w okopach onierz lepiej otula si w szypoprawia karabin, kadzie go koo siebie, lub na z . nel, nasypie . okopowym . . . .Zmczenie fizyczne, wyczerpanie moralne. sen oczy klei, a wtedy rozkoszna wiatrem przywiana, zapala latarenki pamici i przesuwa z waka zwojów mózgowych owe obrazki przey odlegych lub niedawno minionych przed oczyma . . . mio duszy stsknionej . . . — 112 — Oto jaka dua wieczór, sana peronie duo ludzi... pocig ju ma odej, a on jeszcze raz i raz jeszcze wyskakuje z wagonu, cauje rce stojcej na pestacja kolejowa. be latarniane owietlenie. . — ronie staruszce-matce, . . . j pociesza patrzy i jej w twarz tak, jakby chcia z sob zabra te ukochane rysy. Pomyczek si cigle pali. . . . Oto niewielki sklep nych ulic szewski na jednej z boczwielkiego miasta... on niedawno si oe- maj ju kilkomiesiczne w gór swoj cór ona tu obok co zapakana. ni, malestwo. podniós i . . wanie j cauje a cauje, a on jej pieszczotliwie mówi: "Bóg da, za 3 miesice w domu"... jeszcze si egna, jeszcze swoje niemowl i ocauje... wychodzi. Pomyczek si pali... . . bd sw n Oto wieczór letni, dom wiejski z owietlonymi i otwartymi na rozcie oknami jadalni. Wchodzi gospodarz, witany szczekaniem ulubionego psa i szczeTatusiu, ju czekamy z kolacj !.. biotem dzieci Moda kobieta, mamusia, siedzi przy stole i spojrzeniem penym mioci i kokieteryjnego wyrzutu za spónienie, zaprasza go do stou. On si nachyla, by pocaunkiem zamkn usta mamusi i nie sysze : — . . cho miej wymówki... wist lekkiej, kuli... roz- trzaskany waek zwojów mózgowych, rozbita latarenka pamici; chwila, ból, jk, sodki, ukochany wyraz . . Pomyczek pali si przesta zagas na zawsze. pomyków. wci nowe si zapalaj. gasn na chwil. tu ówdzie gin zupe- Duo niektóre nie. . pomyczek . . . . . . i .. — 113 — Nagle, poród tej zupenej ciszy, donony odgos armatniego wystrzau pochoway si po. . . myczki i ja si z zadumy, czy ze snu zbudziem. Ledwie wita zaczynao. Coraz czciej powtarza si huk armat, budzc miljonowe rzesze do ponownych codziennych zapasów na mier i ycie... Z chwil wzmagao si napicie wojenne... a gdy dzie si zrobi, zawrzaa bitwa na dobre. . . . kad . Raz wystarczy przey w wszystkie okropnoci wojny, by mie ca ohyd, ca cigu godzin paru w zupenoci zrozu- potworno polityki rzdów zaborczych pastw, prowadzcych swe narody do wzajemnej, okrutnej rzezi. Raz wystarczy w cigu godzin paru przyjrze si temu, co wojna czyni . . z ludzi i z ich kraju, by zrozumie, oceni i wszystkiemi siami chcie wspódziaa temu ruchowi, który idzie pod hasem stworzenia Federacyi Wolnych Ludów, gdy tylko ucielenienie gwarancj trwaego pokoju!... tej idei — moe by Póki istniej pastwa zaborcze, feudalne, autokratyczne pod t, czy inn konstytucyjn mark, poty rzdy tych pastw w swej polityce istotnymi sprawcami wojny byy, s bd. i Ludów Wolnych trway pokój gwaJeeli nie inaczej, jak za cen gwatownych wstrzsów rewolucyjnych w pastwach zaborczych ta myl Federacji urzeczywistnion by Federacja rantuje... musi, to raczej rze to, ni bratobójcza!... dalsza wojna, dalsza dzika ÓSMY DZIE OPOWIADANIA. (By to pamitny dzie ^O^ty padziernika. Strzaów swoich od nieprzyjacielskich nie mona byo rozróni. Grzmoty wystrzaów armatnich i salwy karabinowe, terkotanie kulomiotów zlewao si w jaki przepotny, nieokrelony w swej fali i napiciu, cigy, bez koca dwik. To bezustanne drganie czsteczkowe, w jakie kanonad bez przerwy zostay wprawione masy powietrza, widocznie indukcyjnie oddziaywuje na t. zw. drgania czsteczkowe kory mózgowej i aparatu suchowego, bo wobec tej cigej strzelaniny odczuwa si swoisty, tpy, fizyczny ból, który czowieka rozkleja, nuy, do rozpaczy doprowadza, wy- wouje bezwiedne, automatyczne drgania miniowe, póki si czowiek zwolna do tego nie przyzwyczai. Najlepsz na to rad zaj si jak i — — bardzo cik, fizyczn prac: nosi rannych, kopa rowy, lub do ataku na bagnety, czego nieraz onierze z upragnieniem oczekuj. Baterja armat, stojca niedaleko poza nami, par razy swoj pozycj zmienia, nie tracc jednak telefonicznego poczenia z czoowymi okopami. i Tam znajdujcy si oficer artyleryjski kontroluje, — jak pociski padaj w 115 — okolicy okopów nieprzyjaciel- ogniem swej baterji. Inna jaka baterja pdzi co ko wyskoczy, z lewa cignc si drog boczn; zajeda na pozycje, gdy wtym pocisk armatni uderza w jadcy za jedn z armat jaskich i kieruje szczyk z nabojami. mu, przeraliwy huk. Sup Wybuch! . . olbrzymi dy- kilku ludzi, kilka koni, roz- zdaj szarpanych na kaway.... Tam sanitarPozostali przy yciu ludzie i konie spiesz dalej, by na wskazanej pozycji speni swoje wojskowo - taktyczne zadanie. Nieprzyjaciel nie chce puci rezerwy okopów tylnych do wspomagania swym udziaem zagroonych pozycji okopów czoowych, na które jest ju skierowany cay impet ataku nieprzyjacielskiego, zarzuca wic bez przerwy przestrze, dzielc okopy czoowe od okopów rezerw armatnimi pociskami, t. j. 'bombami, granatami, gównie jednak rozrywajcymi si w powietrzu szrapnelami. Zdaje si, na caej tej przestrzeni niema cala ziemi, nie pokrytego metalem. Prócz zapobiegawczego ostrzeliwania przestrzeni midzy - okopowej, pocipomidzy czoowymi a tylnymi okopami, skami armatnimi strzelaj take do onierzy, ukrytych w okopach, chcc ich stamtd wykurzy, t. j. zmusi ich do wyjcia i sprowokowa pójcie do ataku, na przyjcie którego zawczasu dobrze si w danem miejscu przygotowano. obu tych wypadkach w uyciu gównie szrapnele i granaty, bomwicej do niszczenia fortów, by za przeznaczone jusze. . . — — — W s s budynków, mostów, wzmocnionych okopów. s e skonstruowane, zalenie od Szrapnele tak moemy pocisku mechanizmu (gówki ustawienia — 116 — spowodowa rozerwanie si (pknicie) szrapnela powietrzu na danej wysokoci, lub dopiero w chwili, kiedy uderza pocisk w co twardego. Leci w szrapnel ze swoistym sobie syczeniem rozrywa : si w powietrzu, kilkadziesit kulek spada na ziemi, bardzo czsto adnej krzywdy nie czynic; jeeli kulki te trafiaj w ludzi, przebijaj ciao dosy powierzchownie, rany rzadko niebezpieczne. Szrapnel uderza jaki kamie w polu, wgie starej karczmy przydronej, wyrywa kawa ciany domu, — s pka odamkami swych cianek i kulami, znajdujcemi si wewntrz pocisku, rani silniej, nawet zai w pobliu stali w najgorszym radwóch, trzech zabitych, kilkunastu lej, lub ciAle bywa czsto i tak, ej rannych. szrapnel zaryje si w ziemi i nie wybuchnie. Dopiero póniej przypadek, nieuwane nastpienie na spowodowa moe wybuch. Co si tyczy granatów i bomb, to pociski te, na- bija tych, którzy : zie — e adowane materjaem wybuchowym, powoduj stotnie szalone zniszczenie, jednak tylko i- w promieniu kilku metrów. Trafiony dom ulega wielkiemu zniszczeniu. Od wybuchu i nadmiernego cinienia gazów, drzwi, okna powyrywane i daleko od domu odrzucone, blaszany dach dziwacznie jako w trzwinity, ciana wygita, a jaki obrazek na cianie zupenie nietknity! Bomba pada na gromadk onierzy spieszcych z okopów tylnych ku przednim. Wielki sup dymu i ziemi... Wybuch oguszajcy! Rozszarpany lionierz teralnie na kawaki jeden zgniecona, znieksztacona gowy, tu mózg, z reszt koci b cz czaszki, o par kroków — dalej jedna noga, tu drugiej — 117 — kawaki wraz ze strzpami odzienia na krzaku potuowia wraz z ziemi powstaa jedna jaka krwawo - szara masa. Dwóch, trzech onierzy rannych powanie, dwuch, trzech kontuzjonowanych silnie. bliskim, z . Mimo wszystko . pociski armatnie wogóle, a w szczególnoci 'bomby i granaty (bomby o zmniejszodziaaniu) nadzwyczajnych skutków w stosunku do pokadanych nadziei nie odnosz. Wicej bodaj powoduj przestrachu, dziaaj na psychik, nym na wyobrani, ni powoduj istotnych strat bitych czy rannych. w za- Okoo poudnia Niemcy rozpoczli tak zwany "huraganowy ogie". Co strasznego Istny igrad kul, granatów, bomb, pada na pole walki. Zda si, ! nietylko ludzie w okopach, trawy nie ujdzie z yciem. we straty tylerja byy w i najmniejsze rosyjskich szeregach. rozpocza prac w czenia armaty niemieckie. — lecz — Istotnie, dbo zbyt dotkli- To te ar- celu zmuszenia do mil- Czciowo zadanie to Coraz czciej przebiegaj liczne jej si udaje. okopów ku czoowym bez z tylnych zastpy wojsk wzgldu na straty; coraz czciej sycha potne okrzyki "hurra" w okopach czoowych, co wiadczy Hen, w o wielokrotnem uderzaniu na bagnety. szaruj wschodu poprzez ki dali od poudnio — kawalerji, zachodzc w bok nieprzyPonawiane ataki od strony okopów czoowych spotykaj si z silnymi kontratakami przeciwnika, który cigle i stale trzyma w swym rku tak zwan inicjatyw taktyczn bitwy, innymi liczne zastpy jacielowi. — — 118 — sowy Niemcy nadaj tw, bitwie swój plan, kieruj bi- si broni. a rosjanie tylko Jeszcze chwila i wojska rosyjskie cofn si na "zgóry oznaczone przedtym przygotowane pozycje" jak si zwykle w sprawozdaniach czyta. Bya godzina druga po poudniu. wiee puki syberyjskie jeszcze wczoraj dzi od wczesnego ranka przychodziy na pozycje, do okopów rezerw. Teraz "Sybiracy" w "pierebieku" przelatuj ostrzeliwan przestrze midzy tylnymi i czoowymi okopami, usan ju gsto trupami lub rannymi. Dopadaj okopów czoowych... Chwila odpoczynku... wzajemny przegld si pozostaych... Niemieckie kulomioty trejkocz bez przerwy. Do ataku!... Z potnym okrzykiem: "Jezus, Marja", miast zwykego "hurra", lec Maki nasze ju nie w "pierebieku", a na okopy niemieckie wypdzi "psiakrew" Szwabów z rodzinnych wiosek. Mocny ten okrzyk "Jezus Marja", wydobywajcy si z wielotysicznej piersi polskich onierzy w subie cara, pynie na fali powietrznej ... w stroi i wci . . aw n okopów niemieckich, odbija si bratniem, gbow duszy polskiej onierzy w subie onierzy obsugujcych kulomioty. Dzieje si cud... Kulomioty niemieckie nagle kiem echem pruskiej, przestay trajkota onierze, Polacy z Poznaskiego, woleli mier od kuli wraej, z rki przygodnego towarzysza broNiemca, za niespenienie swego obowizku ni wojskowego, ni strzela i zabija braci swych z za miedzy granicznej. To bohaterowie! Sybiracy wpadaj na oTymczasem Maki Krótka, a tak straszna i kopy nieprzyjacielskie . . — — . . . — . . — — 119 okrutna walka na bagnety, na kolby, na pici... Jki, przedmiertne harczenie, bagania, przekle- urywane sowa... Niemcy duej nie osta si przewaajcej rozentuzja- stwa, krzyki, sw stanie zmowanej i sile. . . I zaamaa si Warszaw. pierwsza ofenzywa Niemców pod . Inne puki szybko nadeszy gnay i przed sob zajmujc wci dalsze dalsze linje okopów. Szare kawalerji dopeniay reszty... Brano sporo jeców. Na przestrzeni kilku wiorst sza bezadna ucieczka nieprzyjaciela, a potem, cho w porzdku, Niemcy wci si cofali pod zason oddziaów arjergardy. nieprzyjaciela, i . . Rozpatrujc ten epizod wojenny, strategicy Dzie przedmatematycy cili powiedz nam tym cay korpus rosyjski wklinowa si midzy armji niemieckiej w okolicy Góry Kalwarji. Niemcy spostrzegli nagle dosy siln przeszkod dla dalszego swego pochodu na Warszaw. Noc ca szy przygotowania, by nazajutrz przeszkod usun z drogi koncentrowano siy wiksze, kosztem osa: — cz : bienia pozycji innych. Nazajutrz jednak niemcy uderzyli, jak w próulotni! Noc korpus poprzez pontonowy most na Wile czciowo przeprawi si na drug stron, czciowo uleg prze- ni. Korpus gdzie si grupowaniu taktycznemu Dziki temu manewrowi wiee i liczne puki syberyjskie nadeszy w sam czas na wskazane pozy. cje, . a liczebna przewaga, jako jeden z wanych mo- — 120 — mentów przewagi taktycznej, zadecydowaa zwycizkie rozstrzygnicie bitwy, zamanie niemieckiej ofenzywy. Jednak strategja, jako nauka i sztuka zjawisk wojny, w duej mierze pod uwag 'bierze pierwiastek ycia, pierwiastek twórczy artyzmu, zatem nawet w dzisiejszych czasach, przy tak udoskonalonej technice wojennej nastrój walczcego onie rza, a wic haso, pod którym sprawa, dla której — — i si bije, niezmiern odgrywa rol w zwyciztwie lub porace. Tutaj, nie sprawa, a haso obrony caratu, nie obca bezporednio krzywd, nam przez barbarzy- naszego rodzinnego kraju, owo Marja", owa relikwja piknych tradycji zamierzchej przeszoci, owo sowo zaklcia, po którym rozpoznaje swój swego, brat brata niszczenie skie mocarne "J ezus w tej nieprzeliczonej, a — cho wraej nam cibie, obcej, na naszej ziemi wywouje nastrój, stapia w bratnim zespole tragizmu czynu bohatersk mier polaków-poznaczyków przy niemieckich kulomiotach Polaków puków syberyjskich wypdzenia niemców z kraju, obrony Warszawy... tym samym prawie czasie, po zaamaniu si ofenzywy niemieckiej pod Warszaw, wojska austrjackie pod dowództwem gieneraa Dankla, ju blizkie zwycizkiego zajcia fortecy Dblina (Iwangrod), otrzymay rozkaz cofania si ze wzgldów i yw ch i W strategicznych. wpyn ujemnie Ten rozkaz z gównej kwatery na wojska austrjackie. atwo powsta moga pa- Legjony polskie otrzymuj rozkaz walk arjergardow, zasania zabezpieczy spokojny nika... i . — 121 — odwrót caej armji le wywizuj si austrjackiej. z . Legjony wspaniazadania i na woonego na ca swych plecach wstrzymuj nawa cigajcych wojsk rosyjskich. Pier Legjonów polskich zasania jedn armj austrjack od powanych ca strat. . . Czy dla siebie?. . Tymczasem do naszego lotnego oddziau przyju tak koo godziny czwartej do wyi szed rozkaz ruszenia naprzód za wojskiem. e ju adnej wtpliwoci, wy si cofaj. Nie ulegao wic z pod Warsza- Niemcy Przejedalimy przez niedawne pole niesychanych w dziejach walk, zarówno co do iloci biorcych udzia w bitwie wojsk, jak i pod wzgldem tych technicznych udoskonale do szybkiego pozbawiania ycia, lub kaleczenia. Tutaj dopiero w zupenoci oceni moglimy przeraajce w swych skutkach dziaanie najstraszniejszej broni wspóczesnej, t. j. kulomiotów, które w minutach kilku znosi mo- g bataljony cae. Widzielimy szeregi lomiotem jak kos... jcych Na z pozycji tylnych czas ostrzeliwania tej Na stu onierzy, przebiega- do okopów czoowych, pod przestrzeni przez pociski ar- matnie, ginie, lub staje walki dziesiciu. onierzy podcitych ku- si niezdolnymi do dalszej onierzy, idcych z czo- stu owych okopów do ataku, ginie nieraz dziewidziesiciu od kulomiotów. Wszdzie dokoa sycha jki rannych, bagalne gosy o wod, o ratunek, nieraz o trucizn lub dobicie, by skróci im mczarnie bólów. Sanitar- — 122 — jusze, siostry, lekarze nie y sw prac nad- stanie wprost padaj ze znuenia i wyczerpania. Opodal ko w zaprzgu w dziwacznej pozycji siedzcej, wsparty na przednich nogach, usiuje wsta, mczy si, wydaje jakie przykre dwiki napróno. Odamkiem pocisku armatniego zosta krgosupa, ma sparaliozraniony w doln dbok przy roztrzaskanym wane zadnie nogi. przodku armatnim strzpy ciaa i ubrania jakiego onierza, porozrywane czci trupa koskiego. Podi — cz Tu biega jeden z sanitarjuszy i dwoma wystrzaami z skraca koniowi cierpienia. Czorewolweru zrobi, a jednak. wielu z lenikt nie wiekowi tego w gow . . cych na tych polach rannych onierzy mogoby pozazdroci koniowi losu jego. Masa trupów ludzkich koskich wszdzie na polach, na drogach, w przydronych rowach, . — i stosy ich No, w okopach dosy tego. i . . przed okopami. To wystarczy. . DZIEWITY DZIE OPOWIADANIA. Jak ju wyej wzmiankowaem, armje niemiecko- linji WarszaJednak 20 padziernika, lewe skrzydo armji niemieckiej pod Warszaw (bi- austrjackie dotary bezporednio do wa — twy Kozienice — Dblin. — — w okolicach Grój Mszczonowa Pruszkowa Ofenzywa niemiecka, dziki obronie czynnej armji rosyjskiej, opierajcej si o ca) ponioso porak. Sztab rosyjski, wy zyskujc waciwoci obronne nadwilaskiego te- Warszaw, zostaa przeamana. zw. "place d'armes", rozpocz gboki ruch oskrzydlajcy od strony Modlina, w kierunku na renu, t. Sochaczew. Gienera niemiecki Hindenburg nakaza odwrót wojsk 23 i 24-go padziernika: Niemcy zostali ju z wyparci z owicza, Skierniewic i Rawy, 28-go Radomia, 30^go z Gostynina, czycy, odzi, a 31go z Piotrkowa. Wojska niemieckie cofny si za uCzstochofortyfikowan zawczasu linj Kalisz kaniewielki oddzia kilku godzin cigu wa. granicach pastwa waler j rosyjskiej by nawet w pruskiego w miasteczku Pleszewie, niedaleko Ka- — — W i lisza. Nieco duej opierali si austrjacy na obu brze- — gach Wisy. chem wojsk 124 — Tam licy, zagroeni oskrzydlajcym ruwzdu prawego brzegu PiDrozpoczli oni odwrót z linji Kozienice blin, mici/} 24 rosyjskich a — 27 pa idziernika, a z linji Puawy Sandomierz midzy 28 padziernika a 2 listopada; 5 go listo] ada rozpocz si odwrót na caej linji, 6gO wojska rosyjskie atakoway Legjony nasze, stanowice arjergard cofajcej si armii austriackiej nad Nidzic; 9-go listo nad rzek Nid, a 7-go pada wojska rosyjskie zajy ju gówne punkty linji austriackiej: Rzeszów, Sanok, Lisko, a 11-go listopada wznowiona -ostaa blokada Przemyla, przerwana w ostatnich dniach wrzenia. Bezporednio po odrzuceniu Niemców z pod Warszawy rozpoc via si ywa akcja na wschodnio - pruskim troncie. Kiedy :aczepny ruch niemiecki przeciwko obronnej linji niemesko - narewskiej zosta zlikwidowany, wojska, rosyjskie rozw Prusach Wschodnich i poczy now ofen ju w polowie listopad;! zbliay si ponownie do GEk linji: Dziadów Nidbork — yw — — — Gob — bin. W pocztkach drugiej poowy listopada Niemcy rozpoczynaj kontrofenzyw midzy Wis a — Orów (18 listopada), Warta, na linji czyca prowadz pomyln akcj w rosjanie natomiast Kieleckim w Galicji zachodniej: 19-go listopada zajy wojska rosyjskie Uok, Dukl, Gorlice cz, 24-gO weszy do HoWinie.'. 21-gO - a monnej na Wigrzech, 26-go zdobyy Bochni, 30-go miay ju w swym rku wgierskie stoki Karpat od Homonnej do Bardyjowa. wreszcie I-go grudnia zajy Wieliczk. i i - — 125 — Twierdza krakowska bya ju z trzech stron owschodu poudnia oblenie jej miao si lada dzie rozpocz. cigu dwóch tygodni odbyway si zaarte walki w okolicach Krakowa; jednak wkrótce armja rosyjska cofna si z pod Krakowa, nastpiy bowiem powane zmiany w strategicznym uksztatowaniu si si z powodu nowej a nagej gieneralnej ofenzywy niemieckiej przeciwko warszawskiemu trójktowi obronnemu (Modlin Warszawa Dblin). Tym razem cesarz niemiecki wraz ze sw gieneralicj, a waciwie mówic gieneraowie Hindenburg i najzdolniejszy z dowódców niemieckich Mackensen umieli skorzysta z doskonaego "place d'armes", jaki przedstawia twierdza toruska. Opierajc si o t twierdz, pchnli oni mas wojsk z linji Toru toczona, od pónocy, i i W — — — ca Kalisz. Dziki temu niemieckie wojska przeduaj Wis swój front midzy a Wart, opieraj swoje lewe skrzydo bezporednio o Wis, by w oysku rzeki mie wystarczajc oson przed ewentualnym nowym ruchem oskrzydlajcym, brak bowiem tej osony umoliwi w padzierniku oskrzydlenie od strony Modlina zmusi armj niemieck do odwrotu. linj boUtworzywszy tak ogromnie jow, niemieckie wojska po raz wtóry id na Warszaw rozpoczynaj najwiksz i najduej trwabitw na wschodnim froncie. Bitwa ta zacza si w kocu listopada, 1914 roi wyduon i jc ku, a dopiero w pocztkach sierpnia, wziciem pr: niemców Warszawy. bitw wypada podzieli na trzy okre- skoczya si 1915 roku — Olbrzymi t — 126 — odzi, owiczem Bzur Rawk) a sy: walki pod wem (nad szawy. i pod Sochaczedo wzicia Wari Bitwa wielka pod odzi rozpocza si bezporednio po udatnej kontr-ofenzywie niemieckiej na linji czyca-Orów. Dnia 20 listopada dwa korpusy niemieckie pod dowództwem gieneraa Mackensena przerway centrum dyzlokacyjnej linji rosyjskiej Stryków - Brzeziny - Koluszki - RogówTuszyn. Tymczasem wojsko rosyjskie atakiem nocnym na 23-go listopada wypiera niemców z Brze- Koluszki i otazin, posuwa si ku frontowi cza prawie zupenie owe dwa niemieckie korpusy Mackensena. Niemcy teraz dla uratowania swej osaczonej gwardji, której zostao jedyne wyjcie pomidzy odzi a Brzezinami, zajmuj ponownie dnia 25 listopada Brzeziny znacznymi oddziaami jazdy piechoty. Nazajutrz wojska rosyjskie ponownie podeszy do Brzezin, byo ju jednak zapóno osaczone dwa korpusy wojska niemieckiego cho z olbrzymimi stratami zdoay si przedrze z powrotem, w kierunku Strykowa; niemieckie za oddziay, które przez zajcie Brzezin speniy ju swe taktyczne zadanie, teraz przy zblianiu si wojska rosyjskiego, wieczorem, 26 listopada opuciy miasto i zajy swe okopy w odlegoci 8 wiorst od Brzezin. Tutaj, korzystajc z warunków naturalnych, niemcy zbudowali kilka pa- ód i — sów ufortyfikowanych, z których kady skada si okopów, zbudowanych wedug najnowszych wy- z maga i sztuki inynieryjnej. zaopatrzone w blindae Rowy byy gbokie — s to dachy okopowe przed pociskami silne ochronne armatnimi lin je ; — 127 — umieszczone byy poza wsiami dochodzia do wiorsty. Tymczasem wojska rosyjskie po zajciu Brzezin, dnia 27 listoniemców i dotary pada zaczy naciera na ich pozycji ufortyfikowanych. okolic w ufortyfikowane i szeroko ich a O godzinie 5 zrana, dnia rozpocza nastpnego, artyle- ogie i przy jej poparciu kilka puków rzucio si do ataku. Przebiegszy spalon opuszczon przez mieszkaców wie, rosjanie dotarli do pierwszej linji okopów i wpadli do ich wntrza. Niemcy liczyli przedewszystkim na swój ogie karabinowy szrapnele; ich artylerja bya jeszcze czynn, gdy wojska rosyjskie znajdoway si o 100 kroków od szaców. Piechota do ostatniej chwili strzelaa, usiujc odeprze atak. Kule niemieckie paday z drugiej trzeciej linji szaców jeszcze wówczas, gdy rosjanie zdobyli okoZdobyto py pierwsze. Atak rosyjski si wzmaga. rja rosyjska silny i i i bardzo szybko pi dalszych linji ufortyfikowanych. Gdy si skoczya walka na armaty niemieckie z drugiego bagnety, zagray pasa ufortyfikowa- nego. Rozpoczy si dalsze walki. Jeszcze bitwy pod odzi si nie skoczyy, ju rozpocza si bitwa pod owiczem. W pierwszych ju dniach grudnia stawao si widocznym, e gówne wysiki obu walczcych gdy s na froncie Iów- owicz. bitwy byy szalone tej ataki niemieckie na pozycje rosyjskie w okolicach Iowa, Gówna i owicza. Ani pod odzi, ani pod stron skoncentrowane Kulminacyjnym punktem — 128 — owiczem rosyjskie wojska nie zdoay wstrzyma ataku nieprzyjacielskiego i ju 14 grudnia sztab rosyjski uwaa za wskazane nakaza odwrót z dotychczas zajmowanych pozycji na prawy brzeg Rawki. Rozpocz si dugo trwajcy okres Strategiczny wielkiej bitwy pod Sochaczewem. odwrót rosjan na prawy brzeg Bzury i Rawki wywoany by niewtpliwie ponown fal rozpoczynajcej si ofenzywy austrjackiej. Po cofniciu si rosjan z pod Krakowa, armje austrjackie wzmoone wojskami niemieckimi, zajy znów linj Dunajca od Opatowca do Tarnowa, dalej za linj Tu- Bzury i chów-Olpiny-Dukl-Rymanów. Na przeczach karpackich znów si ukazay kolumny austrjackie wreszcie austrjacy zajli po; nownie Czerniowce na Bukowinie graa i std zaczli za- zajtej przez rosjan Galicji Wschodniej. w Przemylu armja auwyruszya z twierdzy w kierunku Birczy, usiujc poczy si z karpack armj austrjack, znajdujc si w okolicach Sanoka. Na caym olbrzymim froncie od ujcia Bzury do Wisy, a do Bukowiny, w dniach od 14 do 22 grudnia, zawrzaa Jednoczenie zamknita strjacka jednoczenie walka. Nad Bzur i Rawk, gdzie niemcy rajc si o zabezpieczajc ich przed wci opie- oskrzydleniem Wis, usiowali przeama front rosyjski, akcja wojenna staa si tak przewlek, i nabraa prawie w zupenoci cechy wojny pozycyjnej. Mniej wicej w poowie grudnia powróciem do Warszawy, o dalszym wic przebiegu wojny wiem ju tylko z gazet i opowiada oficerów, bd onierzy w walkach udzia biorcych. Wiem, bd ew — 129 — cigu caego grudnia i w styczniu ju 1915 roku toczyy si zaarte walki pod Mistrze wicami, SkierBorzymowem, Huminem niewicami, Bolimowem, i Such. Dalej wiem, e midzy Pilic a Wis walka toczya si bez przerwy. Odgryway si tam krwawe bitwy pod Skowronnem nad Nid, w okolicach Nowego Miasta, midzy Piczowem, a Dolnym Korczynem, a w walkach pod Szczytnikami, Inowodzem, Korczynem, Senisawicami sze Legjony polskie zaszczytnie Aeby cho w czci czenia z w powodu walk tym miejscu w i opusznem na- si odznaczay. przedstawi obraz znisz- kraju naszym, przytocz kilka cyfr strat materjalnych w po- ogoszonych przez powiatowy Komitet Obywatelski; a takich powiatów jest przeszo wiecie rawskim, Królestwie Polskim i kady z nich w przyblieniu ma straty równe. Z trzynastu gmin powiatu ulegy doszcztnemu zniszczeniu Góra, Gortatowice, Regnów, Boguszyce i Witowice. Mniej zniszczone zostay: Rzeczyca, 120 w : Czerniewice, Lubania, Stara Wie, Marjanów, Bu- Zniszczono 154 folwarków, obejmujcych obszar 74,682 morgów i 385 wsi obszar 105,875 morgów. Cay ten olbrzymi szmat yznej, urodzajnej ziemi mia zniszczon gleb, stratowane zasiewy ozime, any cae poryte okopami. Z zabudowa wiejskich i folwarcznych ogóem spalono 600, wraz z ruchomociami, rozebrano niezliczon ilo potów i budowli gospodarczych. Redziszewice i Zelechlin. — szty spustoszenia dokonaa rekwizycja, ogoociwszy wsie z koni, byda, nierogacizny, zboa, siana, somy i koniczyny. — 130 — c zabierali rekwizycji, Niemcy, dokonywaj wszystko si, wydajc kwitki wedug minimalnego szacunku. W ten sposób zabrano 2,500 sztuk byda conajmniej poow Wedug i przeszo 4,000 koni, nierogacizny oraz przygotowanej na zim paszy. 1,500 sztuk powiatowego komitetu obywaspowodowane przez dziaania woprzedstawiaj si w sposób nastpujcy: obliczenia telskiego, straty, jenne, 600 zabudowa wedug spalonych, rs. 300,000 szacunku ubezpieczeniowego Warto ruchomoci i narzdzi gospodarskich, spalonych wraz z zabudo- waniami Zarekwirowane konie 150 rs.) Zarekwirowane bydo 80 (2,500 sztuk Zarekwirowana nierogacizn rs. 624,450 rs. 200,000 (1,500 rs. rs.) Pasza, siano, 300,000 po rs.) sztuk po 40 rs. (4,163 koni po soma spalone i wirowane rs. Wozy, uprze, narzdzia 60,000 zarek- (spalone 300,000 i zarekwirowane) rs. 100,000 Zniszczone zasiewy zimowe rs. 150,000 Szkody w lasach rs. 50,000 Rozbicie 4 kocioów (minimalny koszt naprawy) rs. 25,000 Ogóem szkody, wyrzdzone przez dziaania wojenne, dosigaj sumy rs. 1,809,450 Do olbrzymiej tej sumy dochodz straty, wynike wskutek szkód gospodarstwach, które komitet powiatowy oblicza w ten sposób w — 131 — Zniszczone plantacje kartofli na szóstej czci liczc 30 tysicy morgów po 15 rs. rs. 450,000 rs. 300,000 Stracone zasiewy jare Pozbawienie zysku 17 gorzelni (wers. 204,000 dug bilansów) rs. 96,000 Pozbawienie zysku 8 krochmalni Pozbawienie pracy 11,000 robotników, liczc po 180 rs. na kadego rs. 1,980,000 Rs. 3,030,000 Sprawozdanie, podpisane przez powiatowy komitet obywatelski, który stanowili pp. K. Wasilewski, St. Sokoowski i W. Kamieniecki. Na te miljonowe straty Centralny Komitet Obywatelski (C. K. O.) móg nadesa komitetowi powiatowemu zaledwie 4,000 rs. zasiku, który zosta rozdzielony pomidzy komitety gminne. Widzimy wic, materjalne straty jednego tylko powiatu, ogaszane ju w grudniu 1914 roku, e wynosz a 5 miljonów rubli straty przeto dzi w caym zniszczonym kraju wynosz mil jardy, nie liczc strat najwaniejszych — ofiar w ludziach. ; Olbrzymie bitwy pod odzi w okolicy Rawy, Tuszyna, Brzezin, Strykowa, owicza trway niemal dwa tygodnie. Niemiecki gienera Mackensen przerwa centrum wojsk rosyjskich w okolicach Brzezin. Wodzom rosyjskim zdawao si, go zdoaj osaczy, skoczyo si jednak na tym, niemi wszystkie miasta okoliczne, przy olcy zajli brzymich zreszt stratach z obu stron. i ód e e Jeszcze tak niedawno na tych rozlegych rów- — 132 — ninach pól i k naszych, poprzerzynanych rzeczu- kami, strumykami, zrzadka lasem sosnowym, w tych wioskach, miasteczkach, tu rozsiadych, ycie w peni kipiao. Rozwija si tu olbrzymi przemys tkacki, dosy wysoko staa gospodarka rolna. Ludzie tu pracowali, handlowali, cieszyli si smucili, kócili si i i godzili, rodzili si, yli jak kto móg umia i i spo- kojnie umierali. Zerwaa si nawanica wojenna, a przewalajc si przez kraj cay, spustoszeniem strasznym dotkna ju olbrzymi jego poa. Zrazu z nadcigajcymi wojskami powsta ruch wikszy, oywienie, zgiek, ycie silniej pynce. Na równinach tych stany do zapasów krwawych na mier ycie nieprzejrzane szeregi wojsk, by stworzy istne pieko na ziemi. Bez przerwy dniem i noc grzmiay dziaa, pociski ryy ziemi, obracay w drzazgi drzewa napotkane, w oka mgnieniu rozwalay domki miejskie i chaupy wioskowe. Ludno chronia si, bdzc o godzie i choi w jamach w ziemi, w doach. Bez przerwy dniem i noc terkotay kulomioty, wiszczay kule salw karabinowych, zmiatajc jak kos szeregi ludzi do ataku idcych. Okopy z rk do rk po kilkakro przechodziy, a stosy cia ludzkich na nasypach i w rowach okopowych rosy. Na przedokopowych zagrodzeniach z drutu kolczastego skrwawione strzpy szyneli, mundurów onierskich, zastyge zwoki onierzy w najdziwaczniejszych pozach... To pochyleni naprzód zawili na pogmatwanych drutach, trzymajc jeszcze dzie, w lasach ssiednich lub piwnicach, w wci — . . — 133 — w kurczowo zacinitych piciach karabiny, i tylko strumyk krwi zastygej i niewielki otworek skroni tumaczy dziwny ich spokój ... To znowu cienki w w pozycji siedzcej, jakby o supki, koo których drut jest obwijany, oparci, ze skrwawion, zeszpeco- n twarz, z wybit szczk lub okiem — bro z rk wypada. ziemi, . To . rk wreszcie, lec midzy drutami wycignit chwytaj w swe na palce, — mierci wyprone, drut kolczasty, czaszka rozbita, mózg obok na ziemi A poród tego huku dzia wistu kul z przepotnym okrzykiem "hurra", "hoch" biegn do siebie zbite szeregi z bagnetem w rku. Z oczyma krwi nabiegymi, z jakim dzikim, zwierzcym skurczem . . i w twarzy, jak szaleni, optani, wciekli, uderzaj na siebie. . Caa sia intellektu ducha ludzkiego skupia by zatrze obrazy przeszoci wspomnienia, by sparaliowa pami, bo to przeszkadza naprzód i osabia instynkt samozachowawczy. Caa sia intellektu i ducha ludzkiego skupia si, by wtoczy przewiadczenie, kady teraz pora i — si, i e pierwszy w yciu widziany czowiek, kada twarz obca przedemn, z prawa lub z lewa, nawet z oczyma rozumnymi, uduchowionymi, twarz o oczach jest dzi dla mnie tylko krwi nabiegych, szukajcych chy- — mego ycia, a kady taki czowiek jest mój wróg miertelny, którego mier, którego zniszczenie, yciem dla mnie; — to przewiadtrze, a dziko jest czenie dodaje mi si i czyni sprystym mój instynkt samozachowawczy. Caa sia intellektu by trzyma w i ducha ludzkiego skupia si, rozpaczliwie dzikim napiciu wszyst- — 134 — kie zmysy czowieka. — Dziki wzrok, such ostry mej sprawnoci miniowej. Od tego zaley dzi tak zwana odwaga, ba, nawet bohaterstwo Jeszcze chwila. Tu i tam pada oderwany strza, szczk i zgrzyt stali o stal skrzyowanych bagnetów. To bagnet si olizgn i onierz z rozpdu pada, przywalony uderzeniem kolby przeciwnika w grzbiet, lub bok i przykuty do ziemi, bagnetem na sztorc... To bagnet lezie mikko w ciao, przeciwnik kieruj caym zasobem pada, a blada jego nagle twarz, gaki oczne, przewra- cane z jakim niewymownie zowrogim przestrachem, lub spojrzenie jasne, przenikajce, pene wyrzutu, czy bagalnie rozpaczliwe, odruchowe chwy- goymi rkoma ostrza bagnetu z chci zasopozostanie ny lub wycignicia go z wntrznoci ju do mierci obrazem, wiernym w szczegóach, tanie — w mózgu i Walka pamici onierza-zabójcy. wre. Nie do kul, nie do bagnetów. W ruch puszczono kolby, którymi si wal, jak konicami, jak cepami, po Dopadaj si rkoma. bach Coraz obrazy ! Dusz dziksze. gryz, wpijaj si pazurami, zbami, lec ju na ziemi, ledwie jeszcze dyszc. A na tych nastpuj inni, kopic, miadc lecych. jedni drugich, . Jki, krzyki, przeklestwa, urywane sowa... Kula, bagnet mier bliska napicie siy instynktu samozachowawczego pryska, jak baka mydlana, paraliowana za dotd pami kinematograficznie szybko przesuwa przed oczami mózgu i ducha wspomnienia od najdawniejszych chwil dziecistwa... A ten ostatni obraz wspomnienia, przy jakim ulecia ostatni dech zimna mier przysza, skrzy- — — i . . . — 135 — wia twarz zdziwieniem, pogodnym, tsknym umiechem, gniewem, alem, rozpacz, a usta zcicha skadaj si do wymówienia drogich, kochanych i kocha- jcych nas imion. . wiadkiem obrazów takich bya nasza rodzima ziemia, te stratowane kosy na cierniskach, te za- wide kwiatki polne, te zmoke, poóke licie je- wiatrem z przydronych drzew, lub niedalekich borów strcone i przygnane. ...A kiedy noc zapadaa i straszna muzyka armat sienne, nieco cicha, kiedy ywi ludzie liczyli si, poprawiali okopy, lub sypali nowe, kiedy nadchodziy posiki rezerw i szo ciche przegrupowywanie oddziaów wojskowych, kiedy wreszcie nawet wytrzymao czowieka nieco wyczerpaa si i naleao da mu troch odpoczynku po znojach caodziennych, by z brzaskiem dnia jutrzejszego znów go pchn do dalszej bratobójczej rzezi... wtedy z tych pól cmentarnych aosny wiatr jesienny przynosi jki tysicy konajcych i rannych. Jki te jak poszum zwidych ju lici na drzewach z wspomnieniem niedawnej przeszoci lec z szybkoci dogasajcego ycia w to pene jeszcze ycie codziennych trosk i pogodnego wesela, w to ycie rodzinnego ciepa i zabaw, w to ycie byskotliwoci wielkomiejskiej, prónoci ludzkiej, braku wspóczucia ku swoim najbliszym... Nieraz tam w tym yciu te jki potrc pokrewn sobie strun... Przyjdzie wspomnienie, wspóczucie, westchnienie, . za cicha, przeczucie przykre i bolesne . . Wtedy to siostry miosierdzia, sanitarjusze ostronie, pezajc nieraz, podsuwaj si do jczcych, zbieraj ich z pola i przenosz do miejsc wi§- — 136 — oddalonych, do polowych szpitali, robi opatrunprzewo, na tyy armji. Szczliwy, kto cho tam si dostanie! Niejeden, podtrzymujc sobie wypadajce wntrznoci, wije si z bólu i baga, by go Niejeden z potrzaskan nog mimo bólu dobito. cej ki i . . peza w stron okopów swoich, lub go zabior, umiera z upywu A wiata reflektorów wci przebiegaj poby przeszkoledzc i szukajc, a znalazszy. . la, nim dopeznie lecz krwi. . . . dzi naprawie okopów, czy budowie hucze armatom. rzeczk, ka Chcc . mostu przez . przeszkodzi nadejciu posików, uda- remni zmian planów taktycznych, wykonuje si bezadne, wicej chaotyczne, wicej wicej jeszcze bezlitosne, bo onierz bywa nieraz tak szalenie zmczony, tak picy, tak wyczerpany fizycznie i moralnie, jemu ju wszystko jedno, byleby si to piekielne ycie raz skoczyo. ataki nocne, e A trwa to zwykli, i trwa, zdaje mieszkacy si bez koca. Ludzie po rónych norach u- okoliczni, licz sekundy za minuty, minuty za godziny, godziny za dnie, a dnie za miesice cae kryci, Przysza niespodzianie wojenna burza. Jeszcze z oddali sycha cige, mi drogami ostatni strza armatni, bum... prze- jeszcze konnica przeleciaa, jeszcze botnisty- nie, resztki rezerw i obozów id. . ...Burza przesza i posza dalej sia zniszczea zbiera przeklestwa miljonów. Mieszkacy tej krainy zwolna wychodz ze swych kryjówek. Ujrzeli pobojowisko usane grudami trupów ludzkich i koskich. Od rana do wieczora zajci kopaniem olbrzymich doów. Znosz tam . — — 137 zwoki ludzkie, zalewaj wapnem, zasypuj ziemi krzye stawiaj. to tak zwane bratnie mogiy. .Dzi cicho na polach rozlegych. Czste mogiy bratnie zgliszcza: goe kominy, sterczce na miejscu ruchliwych miasteczek i wesoych wiosek, i . . S . . i wiadcz o przejciu wojennej burzy. Dla uzupenienia obrazu prowadzenia bitwy, wyjani chc zasadnicze cechy wspóczesnej takty. ki wojennej, ewentualnie w taktyce Otó niemców i rónice, jakie zachodz rosjan. dla zapewnienia sobie tatu bitwy, naley mie tak pomylnego zwan rezul- taktyczn prze- wag nad przeciwnikiem. Bitwa jest to zmaganie si dwuch si wojskowych liczb onierzy równych lub rónych, na odpowiednim terenie, odpowiednio umundurowanych i uzbrojonych, odpowiednio wymusztrowanych i bdcych w odpowiedniej dyscyplinie, odpowiednio zaopatrzonych w rodki ywnoci, pomoc lekarsk, rodki techniczne i amunicj, wreszcie odpowiednio zagrzanych hasem walki, wiedzcych po co, na co, za co si bi maj. Otó przewaga kadego z tych czynników, lub kilku czy wszystkich u jednego z przeciwników sta- nowi o mniejszej, lub wikszej jego przewadze taktycznej. Przed wojn obecn powagi wojskowe zbyt wielk przywizyway wag do czynników technicznych, uzbrojenia, a prawie adnej do czynnika takiego, jakim jest nastrój onierza, duch armji. Zdanie takie jeszcze i teraz jest mocno bronione przez tych fachowców, którzy teoretycznie tylko bitwy znaj, lub przez cji, której znaczn wikszo niefachowej inteligiensi zdaje, e jaka przeczytana, na poy — 138 — fachowa ksieczka, lub artykuy wojennych korespondentów daj jej prawo zabierania gosu w sprawach, na których si nie zna. Tymczasem wojna obecna coraz dowodniej wykazuje, ten pomijany w rachunku czynnik, jakim jest czowiek, jego nastrój, jego waleczno osobinieraz sta, zaczyna odgrywa coraz powaniejsz, e dominujc rol. Prawda, czowiek podczas bitwy bez karabinu, kulomiotu, czy armaty nie jest onierzem. Bro dodaje otuchy, czyni ruchy onierza pewniejszymi. Skoro jednak onierz, zbyt dotd pewny swej broni, przestaje bezskuteczno jej dziaania zobaczy wierzy w zwycistwo: nastpuje dezorganizacja ducha armji. Pierwsi to spostrzegli gieneraowie niemieccy i dla podniesienia ducha armji wprowadzili dawn taktyk ataków masowych. tym wypadku roz- — W bitw strona intelektualno-duchowa. I oto przy wspóczesnym uwzgldnianiu innych taktycznych czynników wygrywa ten, który rozumie jest strzyga i przekonany, e do ataku z bagnetem w rku idzie... w imi idei jakiej, jakiej witej dla niego sprawy. I znowu w taktyce wspóczesnej powtarzaj si falangi zwarte, szyk klinowy, wbijajcy si w szeregi nieprzyjacielskie, uporczywe ataki, jak przed laty, za dobrych starych czasów Napoleona. Tej taktyki uderze masami, ataków masowych trzymaj si niemcy i jak widzimy z dobrym skut- kiem. Natomiast wojska rosyjskie prowadz walk szyku rozproszonym. Id do ataku tyraljerskim acuchem, rzdami. Ta taktyka teoretycznie jest w ; — _ 139 zupenie uzasadniona wobec morderczoci wspóczesnej broni palnej, w celu oszczdzania onierzy jednak do tej taktyki poszczególny onierz jest jeszcze zbyt mao indywidualnie wyrobiony. Podczas ataku pojedynczymi, a rzadkimi rzdami kady onierz stoi w obliczu zada, przechodzcych jego siy, szczególniej, kiedy atak postspotyka onierzy puje za odpartym ju atakiem z rozbitej fali ataku odpartego. Tylko wtedy moralna energja walczcych z kadego poszczególnego rzdu, z kadej fali moe by zyytkowana do koi ca jeeli rakter i kada bdzie ko moralnie, z tych fal moga ale mie bdzie masowy chaporwa za sob nietyl- przeto wprost fizycznie resztki poprzed- nich, rozbitych ataków. wieo natarcia powinna by poparta ciarem masy, wyraajc si technicznie. Tylko zwarta kolumna zapewnia nowemu uderzeniu dosy siy impetu, by zwycia. i Naturalnie w wiksze, ale zato do walki na bro pewnej w chwili ataku straty chwili nastpnej .mniejsze, bia dochodzi liczba ludzi, którzy atwiej mog odrazu s bo wiksza opanowa przeci- wnika. Prócz tego moralny wpyw ataku w kolumnach zwartych jest znacznie wikszym od ataku w szeregach rozproszonych. Wspania organizacj wojskow i jednolito nastroju przynajmniej w wikszoci narodu i armji — znajdujemy u niemców. Tymczasem w rosyjskiej wojskowoci jest bardzo wadliwa, a co bodaj najgorsz jest spraw, zamiast jednolitoci jest znaczna rozbieno nastroju miedzy armji organizacja masami onierstwa i modszych oficerów, a giene- — ralicj, szczególniej za — 140 miedzy wojskiem a admini- stracyjn biurokracj. Rosyjska armja jest wroga niemcom, ale klika dworska, sfery rzdzce, biurokracja, administracja usposobione cywilna pastwa rosyjskiego niemców przychylnie do WszystWreszcie, nic w tym dziwnego. — s wyej wzmiankowane sfery wicej ni w pozostatrzech czwartych skadaj si z niemców, wszyscy rosyjskiej, subie jcych na pastwowej a zainteresom, jej dynastji ci wic panowie kie te su tym i s wrogami narodu rosyjskiego Jako ciekawy przyczynek tej bienoci interesów, przytaczam i jego rozwoju. naturalnej roz- nazwiska szych urzdników zarzdu cywilnego, wie, z grudnia 1914 roku Pomocnikiem gienera-gubernatora w wy- Warsza- do spraw zlece do sztab-oficerem Uthof, cywilnych by p. jego Meyer, p. ober-policmajstrem p. Berland, gubernatora Zastpc Bak. p. pomocnikiem — — warszawskiego p. Korfa, który w jaki mistyczny pienidzsposób dosta si do niewoli niemieckiej z ludwojn dotknitej rozdane mi, które miay by Gresser by Kutna, i p. noci w okolicach owicza boku doradzc prawnego bai posiada przy swym kanrona Scheppinga. Pomocnikiem zarzdzajcego Petz. von celarj by von Ritter, inspektorem Prezydentem miasta by p. Mueller, starszym sekre- — — p. tarzem magistratu p. Ritter, budowniczym teatrów von Fedders; dyrektorem warszawskich rosjaTo wszystko rzdowych by p. Burman. . nie z . nadbatyckich prowincji s . . DZIESITY DZIE OPOWIADANIA. Groza obecnej wojny sw rzeczywistoci prze- chodzi nawet najbujniejsz fantazj. — pokoju!. goniej krzycz . . . Ludy coraz . Pokoju!.... Wszyscy uczciwi i prawdziwie chc pokoju, ale pokoju trwaego, którego pierwsza lepsza koronowana gowa nie byaby w stanie zakóci, jednak nie pokoju za wszel- kulturalni ludzie k cen. . Prawda, ludzie tak s zdemoralizowani wspóczesnym wychowaniem, niby to wyksztaceniem, ukadem stosunków polityczno-spoecznych doby przedwojennej, a tak fizycznie moralnie wyczerpani trwajc wojn, e, nie zdajc sobie dostatecznie sprawy z tego, co mówi, czego daj, i nieraz woaj k cen. zupenie szczerze o pokój za wszel- Biada tym wszystkim... sprowadzaj oni na przeklestwo nastpnych pokole. Pokój za wszelk cen, jest to pokój za cen sponiewieranej godnoci narodowej, za cen zniszczonych sió miast, za cen shabionych setek tysicy córek, on, sióstr naszych. Pokój za wszelcen, jest to pokój okupiony prostytucj ducha swe gowy . i . k . — 142 — Pokój za wszelk ciaa ludnoci krajów caych. jest to pokój okupiony oddaniem si narodów caych na ask i nieask zwycizcy, w dobro- i . . cen, woln niewol duchow ekonomiczn, w zupen zaleno rzdom tak zwanych narodów wielkich, poprawnie mówic rzdom Prus, lub Rosji. i Bdmy coraz wicej konkretni w cigu i wicej cili! we wszystkich pastwach wojujcych, pitnacie miljonów ubywa Kiedy jednego roku wojny, z szeregów, jako zabici, ranni, lub zaginieni, a przy- najmniej drugich 15 miljonów rodzin nosi aob, chodzie; kiedy kraje cayje w e, jak Belgja, Polska, Serbja, przedstawiaj dzi wielkie cmentarzyska; kiedy wreszcie odbywaj si obecnie nowoytne wdrówki ludów z krajów, wojobjtych kiedy na drogach Rosji odbywaj si wielusettysiczne przymusowych uchodców manifestacje ndzy ludzkiej, przy ponurej muzyce soty jesiennej, krakania wielkich stad wron, przy nocnym owietleniu palcych si naokó wsi i miast nie wolno duej przemilcza przyczyn wojny wiatowej, nie wolno nadal adnemu uczciwemu, a mylcemu czowiekowi baamuci siebie i innych po- ndzy, o godzie n i ; — zorn niewiadomoci, stwa Europy Ju e nie wiemy, dlaczego pa- wojn tocz! Dosy udawania!. . wkrótce po wojnie francusko-pruskiej wimózgi dziki cigemu gromadzeniu si przyczyn natury polityczno-spoecznej przewidyway konflikt pastw europejskich i takim midzy innymi by Bismark. Waciwie pierwsz historycznie i bodaj, czy cej intuicyjne — ! — 143 — najwaniejsz przyczyn polityczn obecnej wojny by rozbiór Polski. Od tej bowiem chwili powrotna fala, poczynajcego si panoszy w yciu bezwzgldn narodów Europy imperjalizmu, z brutalnoci stwarza szkodliwy i niebezpieczny nie — ca precedens. go Wiemy, e koncepcja pastwa rednio-wiecznenawskro feudalna. To znaczy, e panujcy jest ksi uwaa pastwo czy król, za swoj wasno prywatn, a mieszkaców za swoich niewolników, poddanych dworska klika, której z tym byo do twarzy i do kieszeni, wmawiaa ten naukowy pewnik panujcemu poddanym. Jednak w miar ; . . . i tego, jak poddani pod wzgldem umysowym (inte- niemowlcych zaczynali powtpiewa o naukowoci pewnika, a pewne roci sobie pretensje do praw stanowienia o sobie stosunek patrjarchalno-feudalny psu si zacz. Sia wadzy, sia panowania zacza male w oczach poddanych... Naleao je podtrzyma, podnie, opromieni, by znów stworzy moraln racj stanu lektualnym) wyrastali z lat i panowania I oto chimeryczna manja stwarzania coraz to wikszych i wicej zcentralizowanych konglomeratów pastwowych, zdajca w kierunku ideau monarchji wszechwiatowej wbrew interesom narodów, z brutalnym pogwaceniem praw do ycia narodów obcych zaprzta mózgi rzdowe po kolei rónych pastw, w szczególnoci rzdów Prus — — i Rosji. Ludwik XIV, Piotr Wielki, Fryderyk WielKatarzyna II. Mimo pozory zudne, artysta Napoleon do tego pocztu imion nie naley gra . ki, . . — — — 144 — on swój koncert na poyczonych skrzypcach poyczonych motywów ludowych. i z za- mnoyy si historyczno-polityczne zbrodokonywane na narodach caych: Rozebrano Polsk, rusyfikowano Ukrain, Litw, zabrano Finlandj i Kaukaz, zaokrglono granice pastwowe ... I dnie, a hen po Indje; Mandukrajami Turkiestanu, po Ocean Wielki; rj, krajem Usuryjskim a idc za wskazówkami wielkiego poety, chciano — a wytworzy wszechsowiaskie, ale rosyjskie pa- stwo. Oswobodzano pomniejsze sowiaskie narody na Bakanach od jarzma tureckiego, ale dano, jako dowodu wdzicznoci, oddania si dobrowolnego wpyw ekonomiczno-polityczny oswobodzicielRoszczono nawet w chwili obecnej nieprzedace. wnione pretensje, mistycznie spadkobiercze, do Ca- pod rogrodu — Konstantynopola. . Polsk, niemczono Poznaskie, Rozebrano Slzk, Galicj, niemczono Czechy, Morawy, zabrano Holsztyn, zaokrglano granice paSzlezwig stwowe przyczeniem woskich prowincji do AuLotaryngji do Niemiec. Zabezpiestrji, a Alzacji czano granice pastwowe zaiste konstrukcj beto- — — nowo-elazn wewntrznej politycznej pastwowej, znoszc samodzielno cj poszczególnych narodów i pastw i mieckiej czn ne i stanowic centralizacj, organizacji decentraliza- rzeszy zaleno nie- polity- hegemonj Prus. Po 71 roku powstao potpastwo Niemiec. Okupowano, a nastpnie zai anektowano Boni, Hercegowin. Chciano wanie nowy krok uczyni w kierunku okupowania, anektowania, zaokrglania granic... có, kiedy struna zbyt nacignita zerwaa si. — Powsta 145 — konflikt interesów konkurencyjnych, uwiadomienie narodowe, wbrew chci rzdów, odwala ju kamie grobowy, którym przywalone byy, zdawao si na zawsze, zbrodnie woajce o pomst, dokonane nad caymi narodami. I rós poczet imion sawnych ze spraw zbrodni tych zwizanych. Aleksander I, Mikoaj I, Aleksander II, Aleksander III, Mikoaj II, Wilhelm I, Napoleon III, Wilhelm II, Bismarck! a Jednak wyuszczone przyczyny polityczne nie s jedynymi i jedynie wanymi obecnej wojny spra- wcami. Poowiczno rewolucji francuskiej jej kompromisowo w rozstrzyganiu spraw spoeczno - poi litycznych nie ma odgrywaj tu rol. Jakkolwiek od czasu rewolucji francuskiej koncepcja pastwa feudalnego stracia bezpowrotnie swój naukowo - moralny kredyt, jednak zatrzyma- a za sob praktyczn racj bytu przez kompromis, przez ustpstwa, poczynione na rzecz noworodzcej si potgi spoecznej, klasy mieszczastwa, obecnej klasy wielkiego kapitau. Pastwo monarchicznofeudalne, chcc sw wadz, dalej istnie, musiao si podzieli swym panowaniem z dnym wadzy mieszczastwem ... I powstay pastwa, w których przewaa pierwiastek monarchiczno - feudalny, jak w w Rosji, w których Niemczech, Austrji, go mieszczastwa, w chja przedstawicieli u, Hiszpanji; inne, pierwiastek interesów bogatektórych rzdzi i panuje oligar- przewaa i stronników wielkiego kapitacho niesusznie si a które tendencyjnie zw — rzeczpospolitymi (res 146 publica), do takich Francja, Stany Zjednoczone wreszcie s nale Ameryki Pónocnej. chocia feudalnych, - ukad ycia pastwowo - kae politycznego je zali- do tak zwanych rzeczypospolitych takim ; stwem jest . nale ju cay pastwa, które tylko formalnie do .monarchiczno czy — Anglja. pa- . Bogaty mieszkaniec wspóczesnego monarchiczno - pastwa ju feudalnego tylko formalnie zo- poddanym. Bogaty mieszkaniec pastwa-rzeczypospolitej faktycznie zostaje obywatelem kraju. Natomiast przecitny pod wzgldem zamonoci staje osobistej mieszkaniec tego, czy owego rodzaju pa- stwa zostaje tylko wspóczesnym niewolnikiem kapitau najmit Znika redniowieczna niewola, powsta salariat: zmika forma, tre zostaa. Zaleno materjalna czowieka od czowieka bez- — ! wzgldnie istnieje brutalnoci n Przeciwko tej i odczuwa si daje z ca cynicz- niewoli wspóczesnej, przeciwko godno czowieka, rozmaitych pastwach poddany, czy obywatel rozmaicie si buntowa, rozmaicie powstawa, rozmaicie si organizowa, by zdoby sobie odpowiednie warunki rozwoju indywidualnego i spoecznego. Nowa sia ducha, sia intelektualna narodu, koncentrujca si w t. zwanej inteligiencji, coraz wicej roci sobie pretensji do kierownictwa, do tworzenia ycia, do stwarzania niezbdnych i odpowiednich warunków rozwoju czowieka i narodu. tej materjalnej, upokarzajcej zalenoci Sfery nie mog —w rzdzce pastw nie chc organicznie rzdów panowania, nie chc i wyrzec si i ! — i nie mog polityczno cha i 147 — odda w zupenoci - w spoecznych kierownictwa spraw rce przedstawicieli du- rzdzce pastw proodamy tak zwanej inteli- intelektu narodu. Sfery stytuuj nieraz znaczne kosztem wyrzekania si daleko idcych po- giencji : stulatów (da), przedstawiciele ycia otrzymuj wspóudzia niu; ciekawe, e nieraz w intelektualnego rzdach mimo wysok osobist tego, czy innego czowieka i panowa- inteligiencj — odbywa si podwiadomie, cho szczerze. Z ich to pomoc sfery rzdzce stwarzaj wielotomowe piknie oprawne dziea z dowodami caego szeregu naukowych pewników, mianowicie, ustrój polityczten proces e no-spoeczny, jaki jest tak najlepszym, gdy jedynie racjonalnym, opartym na istnieje, jest niezbdnym zdrowym bodcu yciowym, i piknym jak konwalce o byt Rozwój historyczny narodów nie lubi skoków, przeto ich nie robi. naturalnym biegu rzeczy by- kurencja i w W waj przeludnienia, pastwa, rzd i wic czynniki wspóczesnego kapita, organizuj emigracj, pod- nosz wytwórczo wasnego kraju, szukaj, lub zdobywaj si rynki zbytu dla wytwórczoci, by z jednej strony da prac, a wic zarobek swemu i — "kulturalnemu" narodowi, a z drugiej aby wraz z "perkalikami" nie dobrodziejstwa "kultury" narodom upoledzonym... To stanowi historyczn misj te wielkich pastw!... Pewnik naukowy! To dawien dawna umysy wicej przewidujce ostrzegay rzdy i spoeczestwa, ta ciga pogo za zmonopolizowaniem w swym rku prawa uszczliwiania ludzkoci sposobami, zagraajcymi yciu i istnieniu caych narodów, a wrogimi jednoczenie z e — 148 — warunkom rozwoju wikszoci wasnego spoeczesprowadzi powazatarg nastpstwach ny i niebezpieczny w swych tazatarg pastw. Bo, pomijajc ju ryzyko wojny, intereki dziki mocno skomplikowanemu splotowi sów polityczno - ekonomicznych wiata caego, mowywoa zawieruch wszechwiatow, spowodowa w nastpstwie szalony kryzys finansowy, a co stwa, musi rychlej, czy póniej e tym idzie, osabi bardzo czynniki pastwowoci, zdyskredytowa i wywróci do góry nogami wszyza stkie dotychczasowe pewniki naukowe, wreszcie moe wród denie w ludu niepotrzebne a potne kierunku stanowienia o sobie, bez pomo- cy pastwa rozbudzi i opieki Ju na kilkanacie lat przed obecn wojn wszystkie te sprawy omawiane byy w odnonej i dosy bogatej literaturze. Wystarczy, gdy wspomdziesiciotomowe dzieo Blocha "Przysza wojna" i zgoa fachowe ksiki, krelce przypuszczal- n ne plany strategiczno-taktyczne wojny obecnej, a pisane przez oficera sztabu jeneralnego ustrji, podpisane pseudonimem "Sarmaticus". A wic nie moemy mówi, przyczyny obecnej wojny nieznane, lub dopiero teraz wiadome, skoro byy przewidziane na lata cae przed wojn. Nie dosy tego. Nawet sam techniczny sposób prowadzenia tej olbrzymiej walki, cho w grubych zarysach, by take przewidziany. Kapitalne dzieo "Przysza wojna", napisane, mówic nawiasem, przez fachowców, oficerów sztabu, inynierów, lekarzy, matematyków, socjologów, tumaczone na wszystkie europejskie jzyki, byo e s — 149 _ redagowane przez zdolnego i bogatego bankiera Jana Blocha z Warszawy w tendencji utrzymania pokoju za wszelk cen. tam cae rozdziay, traktujce o tych okropnociach obecnej wojny europejludzko czekaj i opisami których skiej, które przepenion jest od roku caa literatura i dziennikarstwo wiata. Jan Bloch swym kosztem utworzy "muzeum pokoju" w Bernie szwajcarskim, gdzie do koca ycia gromadzi wszystko, co mogoby da peny, a straszny i okrutny obraz przyszej wojny, by tym sposobem zniewoli ludzi, a przedewszystkim rzdy mocarstw do utrzymania pokoju za S wszelk cen midzypastwowych ustpstw z oddaniem wszelkiego rodzaju sporów pastwowych do rozstrzygania midzynarodowej konferencji "ad hoc" wybranej. Za swe zasugi na tym polu Jan Bloch otrzymia nagrod Nobla, chocia usiowania jego, jak i inicjatorów utworzenia pokojowej konferencji w Hadze, jak zreszt i wszystkie usiowania wszystkich pacyfistów wiata, musiay i musz spezn na niczym, bo nieszczere i cynicznie brutalne w zapoznawaniu dokonanych krzywd politycznospoecznych. — s Suchajcie ! Królowie, panowie — mówi o po- koju. i Poknwszy sw Nie mówcie wic zdobycz, chc trawi. o swych krzywdach, wyzysku znoju. Obiecuj was nadal nie dawi. — W da w _ zjawiskach yciowych skutek nie odpowia- zupenoci mieci 150 wic w przyczynie, sobie —j yciem ycie. zjawisku W wojnie, jako w j przewysza ; i yciowym — cel, domniemany, przewidywany skutek, mieci w sobie przyczyn i ycie, t. j. to co nieobliczalne, twórcze, co w dalszym rozwoju ycia si wyania. Zarówno cel, jak przyczyny wielkiej obecnej wojny europejskiej nawskro natury feudalno-kapitalistycznej, a wic zarówno zwycistwo pastw centralnych, jak i aliantów jest zawsze zwycistwem ideologji imperjalizmu wzmocnieniem tejczyli i s — i e ideologji przy niepomiernie olbrzymich stratach Prón ludów. jest ugodowa gadanina, w celu uzyskania pokoju za wszelk cen, o zaletach, czy wadach imperjalizmu tej czy innej ze stron walczcych. Zwyciskie, pastwo lecz niemieckie wyczerpane dzi moe dy i przewidujce — do pokoju kosztem znacznych nawet ustpstw na rzecz sprzymierzonych, a nadewszystko wszelkimi sposobami stara si wytworzy w wiecie caym opinj za pokojem za wszelk cen, bo tylko stanowisko zwycizcy i pokój natychmiastowy mog uchroni pastwowo niemieck od katastrofy. Nie tyle dla niej straszne wojska sprzymierzonych, ile mogce nastpi bankructwo ideologji imperjalizmu ród wasnego narodu. obozie sprzymierzonych mimo pozory harmonji i zgody musi jednak by naturalny, na tle kulturalnych rónic i narodów i rzdów oparty, rozdwik. Autokra- s W zwyciane przez niemców pastwo mimo yczenia sfer rzdzcych, w obec- tyczne, a stale rosyjskie, — w aden nej chwili moe, gdy — sposób zgodzi si na pokój nic byoby bankructwem autokratycznewcale nie ley w widokach imperjaliz- to go caratu, co mu 151 gdyby zwycistwa cho troopromienia wojska rosyjskiego pozorn, aureol otoczyy cara, a jednoczenie, gdyby uspokojono zwolna opinj narodu moliwoci przyszego rewanu, to kto wie, czy rzd rosyjski nie zawarby pokoju nawet wbrew woli Anglji niemieckiego. Ale or ch zaczy i i Francji, w obawie, e moe nastpi grone prze- cignicie struny cierpliwoci nawet rosyjskiego du. Nic wic wiedzieli, lu- byoby dziwnego, gdybymy si dodyplomacja niemiecka nieco pomoga nie e do zwycistw obecnemu naczelnemu wodzowi armji — carowi Mikoajowi II. Pokój, zawarty w obecnej chwili midzy pastwem niemieckim a rosyjskim kosztem wzajerosyjskiej mnych ustpstw, mógby moe ocali zarówno impokrewny mu carat, lecz bdzie cig grob nowej wojny i znowu przez cay szereg lat do nowego historycznego kataklizmu byby wci pokojem zbrojnym, jak zmora duszcym wstrzymujcym normalny rozwój naperjalizm niemiecki, jak i —a i rodów. Imperjalizm Anglji i Francji jest charakteru wicej kapitalistyczno - kupieckiego. Te pastwa widz w feudalnym pastwie niemieckim powanego dla siebie przeciwnika i konkurenta gotowe s na ustpstwa, zreszt nie daleko idce, na rzecz i ludu, byleby pastwowoci pokona niemieckiej niebezpieczny i feudalizm utrzyma si przy wa- dzy i panowaniu. Chc one przeto pokoju dopiero po zupenym zamaniu potgi militarnej Niemiec. — 152 — Ludzko wyczekuje z utsknieniem pokoju, ale wiadomie, lub podwiadomie pokoju trwaego. Jednak, jak widzimy z powyszego, ani pokój za wszelk cen, ani pokój proponowany dzi, w chwili — obecnej — przez by moe i nie pastwo pokojem niemieckie trwaym, — nie jest gdy ju w za- rodku niesie z sob zarzewie sporów w przyszoci przez pozbawienie nowych narodów niezaleno- — ci zatym prawa stanowienia o sobie, ludzk, której dotychczas praktykowanymi sposobami pastwowymi usun si nie da. Pokój wic trway moe jedynie zapewniony by ludziom po usuniciu przedewszystkim polityczno-spoecznych krzywd, dokonanych nad narodami caymi przez wspóczesne pastwa, a nastpnie przez dopuszczenie duchowej i intelektualnej siy luwspóudziau dów, przynajmniej do szerokiego w kierownictwie stanowieniu o organizacji caoksztatu ekonomiczno-kulturalnego ycia. i politycznej, a ndz i Mówic prociej, pokój istotnie trway pieczy ludzkoci moe jedynie i tylko Ludów Wolnych. Haso to nie powinno odwitnym hasem odlegej tem utopijnym, a naley warto zabezFederacja by wicej przyszoci, abstrak- mu nada warto aktu- praktyczn, na jak zasuguje obecna ycia narodów. Pod tym jedynie hasem powinni zespoli swe siy wszyscy mylcy, uczciwi i kulturalni ludzie, bez rónicy narodowoci, wyznania i pci, gdy zbyt wielki, w swej grozie i rozmiarami ofiar tragizm rzeczywistoci, wojn spowodowanej, nie daje moralnego prawa obecnemu pokoleniu obcia konta yciowego szeregów pokole przyszych pal jaty waln, historyczna chwila ! — nym, w 153 — zupenoci wadliwym, cho doranym roz- strzyganiem kwestji polityczno-spoecznych, wywoujcych wojn i przez wojn do innego, nowego to- ku ycia powoanych. Federacja Innej drogi do mi wrogami tego hasa, niemiecki i — Wolnych Ludów to Pokój trway trwaego pokoju niema. miertelnytej ideologji carat rosyjski. (Rozumnemu — sowa te A s imperjalizm wic... wystarcz). sapienti sat! JEDENASTY DZIE OPOWIADANIA. Po powrocie do Warszawy i po parodniowym tam pobycie wyjechaem do Kijowa, gdzie pozostawaem do chwili mego wyjazdu do Ameryki. Kijowie przede wszystkim rzucaa si w oczy a W nowo przybyemu bardzo dua ilo osób — m- czyzn i kobiet, z opaskami Czerwonego Krzya na ramieniu nastpnie wagony tramwajowe, zapenione rannymi i rozwoce ich do szpitali wreszcie olbrzymia ilo spotykanych na ulicach rannych, rekonwalescentów, oficerów, czy onierzy bez rk, o kulach Jakkolwiek Kijów zaliczano do miast gbokiego tyu armji wojn zna tu byo na kadym kroku. Gównie przywoono do Kijowa rannych z galicyjskiego terenu wojny, mao za byo rannych z pola walk w Królestwie ranni z terenu Królestwa byli przewoeni do Wilna, lub Moskwy. Zupenie nieudolny, a jednak wysoce zarozumiay i bajecznie mnieman wielkoci olniony rzd rosyjski, nie zezwala dotd na najmniejszy objaw samodzielnego ycia spoeczestwa. Obecnie widzc, sobie nie da rady ze skutkami toczcej si wojny, za porednictwem carskiego ; ; . . — ; sw e — 155 — ukazu na j mioci wiej zgadza si na dopuszczenie do wspódziaania z sob Zwizku miast i zwizku "ziemstw". (Ziemstwem w Rosji nazywaj najmniejsz jednostk tery tor jaln z pozorami jakiego — samorzdu rodzaj samorzdu powiatowego). Powstay wic dwie olbrzymie, powane organizacje spoeczne wszechrosyjski Zwizek miast wszechrosyjski Zwizek "ziemstw" z olbrzymimi — i funduszami i caym szeregiem ludzi do pracy. Jednak i te organizacje dziki policyjnej kontroli i cigemu wtrcaniu si rzdu, w swej dziaalnoci pozostaway bez adu i skadu, a przeto nie mogy i mog osign sw nie kie bez wtpienia rozporzdzay prac mogyby wiksz tych rezultatów, ja- by osignite, samodzielnoci. gdyby Prócz tego najrónorodniejsze organizacje, jak pracowników kolejowych, cukrowni, pracowników handlowych, narodowociowe, jak polskie, czeskie, ydowskie, religijne, jak katolickie, prawosawne, luteraskie, ydowskie nawet organizacje — — — sportowców, wreszcie organizacje szlachecko - obywatelskie poszczególnych gubernji Woyskiej, Podolskiej, czy poszczególnych powiatów w Olgopolu, Proskurowie, Winnicy i t. d. prosiy o pozwolenie uczestniczenia literatów, dziennikarzy i — sw pomoc w ogólnym nieszczciu Ludzie dziwnie prdko kraju. zapomnieli 1905 rok. Wszyscy wszystko, zda si, nieli na ofiar, byleby uatwi co?... zwycistwo caratowi, czy wypdze- — pastwa niemców, wraz z ich krzyack kultur? Nastpio zupene pomiszanie poj, zu- nie z granic — peny zanik zmysu 156 — orjentacyjnego, monoci prze- prowadzenia granic, gdzie si koczy despotyzm caratu, a zaczyna si swoboda i obowizek obywatela. Nawet modzie, tak zwykle duchowo wrali- wa i sw intuicj, swym instynktem, yciem jeszcze znajdujca zazwyczaj waciw nie znieprawionym, drog swego postpowania, — dzi zachowuje si bez naleytego taktu. modzie uniwersytecka masowo wstTo, puje do szkó wojskowych na ochotnika, jest zrozumodzie ta, urzdzajc w Kijomiae, jednak to, wie i innych wielkich miastach Rosji manifestacje e e za wojn, masowo wyraa swe uczucia, nosi "ikony" (obrazy carskie) i piewa "Boe wiernopoddacze witych caria chram", i portrety wiadczy smutnie o gboko wkorzenionej psychologji niewolnictwa i o szeroko rozgazionym analfabetyzmie politycznym narodu rosyjskiego. Naród rosyjski idzie w bój, idzie niemców, nie pod jakim hasem zwycia rewolucyjnym, kruszcym wasne pta i paraliujcym ruchy nieniewolników swego mieckich socjal-demokratów, rzdu i swego cesarza, a pod egid cara i hasem caratu... Swe pta zacieni oni silniej, a towarzyszom jednakowej polityczno - ekonomicznej niewonadaj pozory ludzi wolnych, li w Niemczech nioscych na wschód pochodni kultury zachodu, argumenty, usprawiedliwiajce wojn daj w rzez i tumaczce dotychczasowe zwycistwo. Fala entuzjazmu spoeczestwa rosyjskiego stau zenitu. Ludzie rwali si do pracy, do pomocy przepisanych i czynili to z zachowaniem wszelkich prawem form lojalnoci. Mimo to prac ich z góry — — na rk — paraliowano, w Rosji, dc w jak 157 — upatrujc, jak zawsze robot polityczn na i wszdzie planie dalszym, kierunku zakazanym. i* Miasto Kijów — jest jednym wielkim óek. wida chorgwie szpita- lem, obliczonym na 60 tysicy Na kadej niemal ulicy wonym krzyem, jako emblematem tam z czer- znajduj- cego si szpitala. Gmachy rzdowe, gimnazja, duchowne seminarjum, oficyny politechniki, szereg obrócono na szpisal uniwersyteckich zabudowa pudobroczynnoci z zakadano Prócz tego tale. na prywatnych domach szpitaliki w blicznej mae 50, 20 nawet na 10 óek. Szereg wielkich kapita- listów kijowskich urzdza swym wasnym koszcigu 4 tygodni, tem szpitale na tysice óek. W gmachy przerabiaj na olbrzymie szpitale, mieszczce nieraz przeszo 1000 rannych. Kupcy w oka — óek, bielizny, mgnieniu dostarczaj do szpitali pociel i niezbdne dla chorych rzeczy. Na ulicach cigle wida wozy, zbierajce ofiary w naturze dla szpitali, dla rodzin po onierzach dla onierzy, bi dcych na pozycjach. wito urzdzaj "dnie W kad niedziel, w kade kwiatka", w celu zbierania funduszów na rannych, na dotknitych klsk wojny, na uchodców z Królestwa, na ludno biedn Królestwa Polskiego, Belgji, Galicji. Ludzie daj obficie, krztaj si, jak mog. — Rezultaty jednak bardzo nike. Oto, n. p., jeden z na 1,500 óek. Rannych wikszych szpitali na salach peno, Kijowa lee mu- — sz 158 — nawet na korytarzach. Haas, zgiek, jki ran- nych. Smród, zaduch — przewietrzanie wadliwe. Najwiksza sala na pierwszym pitrze obrócona jest na szpitaln cerkiew. zwyczajnych, z prostych desek zbitych trumnach trupy niedawno zmar- W le w onierzy. Tumy nabonych z ulicy cisn si zobaczy nieboszczyków i pomodli si za nich. Chodzi o spokój i wzorow czysto w szpitalu, a mamy haas, zgiek, nanoszenie bota i brudu z ulicy. Có robi zwyczaj Zakaza ych szpitalu rannych — — jest to cign ! na siebie podejrzenie o bezbono, a co za tym cile idzie o polityczn nieprawomylno, "niebagonadienost". Jeszcze krok i wchodzi si w blisz kady z policj znajomo, czego si unikn. Przywo partj rannych dwustu ludzi, którzy zostali ranni w walkach, toczcych si w okoli- tak skrupulatnie stara — cach rzeki Sanu, lub na pokrytych ju gbokim Karpat. Wszyscy ci onierze brudni, owszeni, godni, nadludzko zmczeni, poprzykrywani oboconymi szynelami, z cikimi ranami gowy, z odmroonymi nogami, z potrzaskanymi w gipsowych opatrunkach komi nóg, lub rk, wicej do cieni ludzi, ni do ludzi samych podobni, mdlejcy z wyczerpania i bólu spragnieni co ywiej odpoczynku w ciepym, czystym i ciepej strawy. niegiem stokach — s óku . Dyurny lekarz wraz z kilku dyurnymi rami, felczerkami, Siostrami miosierdzia ow i felcze- sanitar- juszami schodz przyj partj rannych. Jednak zamiast umieci ich coprdzej w salach szpitalnych, rozpoczynaj wprost nieludzk, nikomu niepotrzebn, a jednak prawem przepisan indaga- — — cjc jak : jakiego si kady z 159 — rannych onierzy nazywa, do z jakiej pochodzi gubernji, ja- puku naley, kiego jest wyznania, w jakiej dnia (w jak ciaa) zosta dokumenty osobiste, lub cenne miesica) i i bitwie, kiedy (jakiego cz gdzie ranny, czy ma jakie rzeczy i pienidze przy sobie. . . s o- Cenne rzeczy i pienidze skadane przez nierzy do kancelarji szpitalnej, z której naturalnie odbieraj je przy wyjciu ze szpitala, a razie w — s odsyane rodzinie. popiechu — dokonywanie tych mierci rannego Mimo noci przez personal lekarski trwa jednak formal- godzin par niejeden z ciej rannych, nie umiejcy lenym szacunkiem zachowa si wzgldem i tak wysoce mdrych z na- tych, formalnoci, — wydaje ostatni jeszcze raz ypnie oczyma jk, ostatnie tchnienie i odchodzi wreszcie spokojny z tego padou ez, ndzy ludzkiej, bezmiaru ludzkiej gupoty, cynizmu i faszu. Naturalnie, tycznie piknie skim jest zaj mog w dobrze urzdzonym i biurokra- zorganizowanym przewidziane, e pastwie rosyjtego rodzaju wypadki — krci si wic prawosawny pop, go- tów na wszelkie g duchown. skinienie przyj z ostatni posu- Tymczasem podczas i po skoczeniu tych wywiadów, rannych ubieraj w czyst bielizn i na noszach przenosz do sali opatrunkowej. Tam zdej- muj opatrunki stare, naczelny lekarz ewentualnie chirurg szpitala robi sobie po obejrzeniu gówny rannego odpowiednie lekarskie adnotacje, czyni stosowne zarzdzenia, felczerzy czy felczerki naka- — daj wiee IGO — opatrunki, wreszcie przenosz chorego na óko i daj mu je. Naczelny lekarz, o ile jest chirurgiem, ma pomocnika do sprawowania czynnoci administracyjno-kancelaryjnych, w razie przeciwnym sam te czynnoci sprawuje, a leczeniem rannych i operacjami zajmuje si gówny chirurg szpitala, lub lekarze chirurdzy poszczególnych oddziaów, tak zwani ordynatorzy oddziaów. szpitalu takim, jak opisywany, jest dziewi, lub dziesi oddziaów. Na czele kadego stoi starszy ordynator i o ile pozwala na to ilo si fachowych zazwyczaj chirurg. Ordynator oddziau ma do pomocy dwuch modszych lekarzy, zazwyczaj takich, którzy dopiero ukoczyli studja uniwersyteckie. Prócz tego na kadym oddziale pracuj dwie felczerki, lub dwuch felczerów i cztery siostry miosierdzia, nie liczc caego szeregu sanitar- do sali — W — — juszów, lub sanitarjuszek, honorowo penicych swe obowizki przy przenoszeniu i pielgnowaniu chorych, przy opatrunkach, przy nocnych dyurach. Na kade dwa oddziay jest jedna sala opatrun- kowa tam wre robota dzie cay opatruj, : ; magaj dwuch nawet wolontarjuszki - lub po- pielgniarki; w operacyjnych od rana do wieczoru, gówny chia nawet wieczorem, nieraz i noc rurg lub niektórzy ordynatorzy oddziaów take chirurdzy, operuj rannych, pomimo to masa rannych czeka dugo nieraz na operacj, niektórzy salach — — s gb ewakuowani dalej w Rosji, si swej kolei. Dlaczego? . Bo nie doczekawszy . lekarze chirurdzy wicej produkcyjn prac zajmuj si caymi dniami — pisz, pisz i pisz — 161 — Pisz przedewszystkim historje chorób ranwypeniaj trojakiego rodzaju blankiety dla kadego rannego, pisz kademu swenych, pisz, raczej go rodzaju paszport w odpowiednich ksieczkach, pisz sprawozdania do przerónych instytucji to do gównego zarzdu Czerwonego Krzya, to do penomocnika Czerwonego Krzya, to do gównego penomocnika tyu armji wci pisz i pisz. si zdaje, cho na dzi pisanina skoczoJu na. Chirurg idzie do sali opatrunkowej, dokd go ju trzy razy siostra miosierdzia woaa, by spojchory na rza na ran zdecydowa, co dalej robi stan przy stole ley i czeka. Ledwie lekarz chorym i decyduje, naley natychmiast zrobi operacj, a ju pomocnik naczelnego lekarza, zaatwiajcy czynnoci administracyjno - kancelaryjne, biegnie od oddziau do oddziau i wzywa ordynatorów, by mu dali spis rannych, których mona ewakuowa, których przeznaczy na Komisj, okrelaprocent utraty zdolnoci do pracy, lub uwolnienie od dalszej sub}^ wojskowej, których zaliczy mona do rekonwalescentów, do t. zw "sabo-silnej komandy", wreszcie których mona znowu z powrotem wysa na pozycje. — . . e — i zdy e jc . A wic znowu pisanina Chirurdzy zamiast operowa, znowu pisz pisz. Nie lekarz jeszcze sporzdzi danych spisów, przybiega felczerka, e chory ju dawno ley na sali operacyjnej, jest ! i zdy ju zachloroformowany, czeka na dokonanie operalekarz rzuca spisy i idzie robi operacj w trakcie operacji wbiega na sal pomocnik lekarza naczelnego i powiada: Na zasadzie depeszy gównego naczelnika cji ; ; — — 162 — tyów cnika gównego penomow naprzygotowa by Krzya, Czerwonego armji nadszed rozkaz od — partja naszpitalu 400 miejsc dla rannych wieczorem. dzi nawet jutro zrana, lub szym dej moe 40 Zechce wic kolega przeznaczy na ewakuacj historje ich zakoczy rannych ze swego oddziau, chorób, wypeni odnone rozkaza wyda im rzeczy wedug nume- wypisa im biuletyny, ich paszporty, oznaczonego, dopilnowa, by ich nagodzin leycie odziali i obiad im dano, aeby na miosierdzia 5t po poudniu wraz z dyurn siostr sowo: czekali na dole na korytarzu... Jeszcze na ewaprzeznacza kolega spisie, rano w podanym konaley liczb rannych. 12 kuacj zaledwie ciewakuuje kolega Niech 40! dopeni do ru przy óku — T niecznie przybyli rannych, wreszcie tych, którzy dzisiaj wszystna oddziau, Lekarz ordynator powstrzywreszcie moe kie strony szarpany, nie ej wci ma si i zakada protest — Czort was bierz! do lete czy rannym, czenia chorych i robienia operacji ja, a szpital, to jest punkt ewakuacyjny? Jeeli to to miejscu, jako lekarz i chirurg, jestem na swoim powiprzybywajcy z pozycji ciko ranny znale moliwie nien w naszym szpitalu wszystko, co go powinien prdko na nogi postawi moe, a zatym mie zrobion operacj, odpowiednie pielgnowanie do chwili, do zagojenia, leczenie zatym rany to jest szpital a a kiedy Czy bez wysanym. naraenia zdrowia moe by dalej Lej rannych moecie ewakuowa na Sybir, nie naley jednak rzuca ciko rannymi, jak pikami. Zaledwie dzi przyby, ja nie miajeszcze czasu go obejrze, zbada naleycie, cho em ! ! ! — 163 — a wy ju kaecie mi go ewakuowa, lub wreszcie zaraz po zrobieniu operacji, kiedy rana chorego wymaga spokoju, cigego lekarskiego nadzoru, by goi si moga prdko i dobrze — Kolego, wy zapominacie, e to rozkaz Zwizku miast, szpitalem chocia Nasz — zwierzchniczy ziemstw pozostaje jednak pod jest szpital jest ctwem Czerwonego Krzya, jest przeto szpitalem wojskowym, a my musimy bez gadania wykonywa rozporzdzenia wadzy wyszej — A jeeli te rozporzdzenia pozbawione s s o- wszelkiego logicznego sensu i dla rannych nierzy szkodliwe? "Byt* po siemu" (tak by musi, jak rozkazano). My znajdujemy si "na wojennom pooe- — nii" (w stanie wojennym)! Krytyka wadz wan by nie moe tolero- Nie podoba si, zechciej si pan poda do dymisji, a tymczasem na godzin pit prosz uprzejmie 40 rannych ewakuowa. Chirurg wraca na swój oddzia pisa dalej. Tego dnia naleaoby jeszcze zrobi pi, sze operacji, ale czasu niema trzeba pisa. Pisanina ta trwa ju od 8-ej rano do 3-ej po poudniu. Lekarz niema ! — nawet czasu pój zje Znowu obiad. — ad- lekarz ministrator szpitala przybiega z zapytaniem, ju czy zw. "porcjonnoje trebowanie", czyli danie racji ywnociowych dla rannych na dzie nastpny jest sporzdzone i dlaczego ten, czy ów z ordynatorów oddziau przepisuje rannym tyle a tyle porcji ro- sou t. z kury, czy mleka, czy mina bowiem jaj, e naley, jest zbyt kosztowne i tylko padkach przepisywane by nie w czy kotletów ; zapo- tego rodzaju jedzenie nadzwyczajnych wy- moe. Nastpuje targo- — 164 — chorych i znowu pisanie i przepisywanie kwoli suchym, drewnianym, nic wspólnego z yciem nie majcym zachceniom i potrzebom biurokratyzmu. Lekarze wic zamiast leczy i operowa pisz i pisz caymi dniami najbanalniejsze w wiecie kancelaryjne bzdurstwa, a felczerki, siostry miosierdzia, pielgniarki zajmuj si opatrunkami nie- wanie si o porcje dla mal samodzielnie. Fala chorych wci pynie z pozycji, Rosji, zmieniaj po drodze opatrunki w a gb hen stare, a tu i tam, w tym, czy innym tym, czy innym miecie, ten, czy ów lekarz uszczknie sobie od owej nieproduktywnej pisaniny kwadrans, pó godziny, godzin czasu i zrobi komu z tej bezindywidualnej masy rannych potrzebn, niezbdn operacj. nakadaj wiee, szpitalu, w Tak si tam ycie organizuje!. . Przepisy szpitalne wymagaj, by na salach chorych byo dostatecznie ciepo i sprawdzianem tego ciepa maj by termometry na cianach umieszczone: administracja kupuje temometry i na cianach zawiesza. Ale termometry bardzo tanie, a zatym i bardzo mao wraliwe na zmiany temperatury: jest zimno na sali, lecz termometr wskazuje temperatur przyzwoit, a wic skargi chorych na zimno nieuzasadnione. Przepisy szpitali wymagaj, by jedzenie i produkta spoywcze byy kontrolowane przez dyurnych lekarzy: lekarze kontroluj, skoro jednak znajduj, miso, lub sonina brudne, stche, nie- s s e wiee, s a nawet z robactwem, e mleko z du do- — — 165 e mieszk wody, kasza z piaskiem i o naduyciach dostawców mówi gono, lub wnosz skargi jest to le przez — wadz wysz ch poderwania uwaane za wadzy w rodowisku widziane autorytetu i onierskim. w wojsku na tyach armji, w gbi Rosji. Wszystko robi, jest musi by dobre! To samo spotykamy na czoowych pozycjach, co jest zrobione, co si i Wszelka krytyka zupenie wykluczona. Jeeli za tu ówdzie pytaj si o zdanie, to naley pamita, e i pytanie takie jest tylko pytaniem retorycznym dyn i je- odpowiedzi dobrego, przykadnego poddanego rosyjskiego na wszelkie pytanie ze strony jakiejkolwiek wadzy, powinno by zawsze stereotypowe wszystko pozostaje w najlepszym porzdku "wsio obstoit bagopouczno". Pod zabijajcym zgniym tchnieniem biurokracji rosyjskiej, jak po przejciu szaraczy lub dumy, wszelakie ycie ginie, nawet trawy schnie. Zapa, do pracy znika wobec wykoszlawiania i nieumiejtnego zuytkowania si fachowych i zdolnoci ludzkich, pozostaje lepy automatyzm. To te kto moe ma jeszcze dostateczny zasób si woli, usuwa si z tego chaosu bezcelowej, bezplanowej gmatwaniny, tak zwanej pracy spoecznej, póki jest jeszcze cay, zdrów i nie zdemoralizowany do cna. : — — dbo ch — i DWUNASTY DZIE OPOWIADANIA. Spoeczestwo chce widzie w kadym rosyjskie stara bohatera, onierzu si dostrzedz w nim wicej poczucia patrjotyzmu, ni jest w rzeczywiów szynel szary (tak nazystoci, opromienia go waj w Rosji prostego onierza, pozbawionego pozornie osobistej indywidualnoci) aureol przecenianych zasug na polach walki, na polach chway i wy- — raa wreszcie przed nim,, przed swym bohaterskim onierzem szacunek, uznanie w nadzwyczajnej pieczoowitoci, okazywanej w podczas pobytu jego szpitalu. Komitety opieki nad rannymi, t. z. patronaty, w z kobiet, wprost przecigaj si dowodach troskliwoci. Rozdaj rannym papiero- wikszoci zoone w sy, akocie, urzdzaj dla nich przedstawienia z u- dziaem najwybitniejszych si aktorskich, urzdzaj im koncerty, przedstawienia kinematograficzne, obdarzaj rannych podarunkami na kade wita, — choinki sowem spoeczestwo dorosych bawi si swymi onierzykami, raduje si nimi, urzdzaj pieci ich. Naturalnie, to ma miejsce tylko w szpitalach, — 167 — nalecych do prywatnych nych, natomiast w spoecz- organizacji szpitalach onie- wojskowych wprost ranny onierz uwaa to sobie za kar, gdy mu si mówi, si go przeniesie do szpitala wojskowego i prosi, by tego nie robi. Tak si zachowuje spoeczestwo, a rzd. ? Rzd poleca lekarzom ledzenie propagandy rewolucyjnej poród onierzy, znajdujcych si w szpitalach. A kiedy lekarze stanowczo zaprotestowali i owiadczyli, nie maj ani czasu, ani chci do speniania tego rodzaju czynnoci, rzd przez swych przedstawicieli jawnych, czy tajnych urzdza masowe rewizje po szpitalach, poszukujc nielegalnej literatury, a nawet konfiskujc dawne legalne ksiki, które jednak wedug zdania przedstawicieli rzdu mog wzbudza w umysach onierskich niepodany kierunek myli. Zakazano wic czyta wszelkie dziea Gorkiego, Tostoja i cay szereg dzie innych pisarzy, oraz czasopisma postpowe jak "Russkoje Sowo", "Kijewskaja Myl" i inne. Rzd zupenie przeocz, to, co dotychczas onierz widzia na pozycjach, w okopach, na tyach rzom jest znacznie gorzej : e . . . . . e e armji i obecnie w szpitalu, jak przedstawiciele wa- dzy myszkuj i nie wstydz si nawet przetrzsa sienniki w poszukiwaniu i pogoni za nielagaln literatur, wicej omiesza i podrywa autorytet wadzy, a nastraja antypastwowo, antyrzdowo onierza, ni cae tomy Kto dzi bie literatury. by tam, na terenie walk, lub dziaa wojennych, ten niema ne, tekel, fares" dla caratu ne, nie uratuje go. . . ju w ju zudze : obr"ma- bezpowrotnie wypisa- nawet Wilhelm II. — 168 — Partje prawicowe monarchiczne stoj niewzruszenie przy rzdzie, cho zlekka nieco krzywisi w pocztkach na wojn; raz dlatego, podpor i si prawicy rdzennie rosyjskiej stanowili baronowie nadbatyckich gubernji niemcy, a wojna niepotrzebnie rozdziela szczerych przyjació carskiego absolutyzmu; powtóre z obawy wzrostu si postpowych czy rewolucyjnych po wojnie. Obecnie przyczyny wszelkich wojennych niepowodze, jak to zwykli czyni bardzo mao kulturalni ludzie, barbarzycy, widz ultra-monarchistyczne partje w nielojalnym zachowaniu si ydów, polaków, tylko bynajmniej nie przypisuj najmniejszej winy ani so- e du y — bie, ani swemu rzdowi. Partje "Kadetów", padziernikowców uwaaj wojn za i postpowa, zo t. zw. konieczne, stoj na czas wojny bez zastrzee przy rzdzie i dokadaj wszelkich si, by w walce z Niemcami Rosja wysza zwycisk przypuszczaj, poraka pastwa niemieckiego uwolni naród rosyjski od dotych- e ; czasowego przemonego politycznego niemców wpywu wewntrz ekonomicznego kraju, i udz i si, e carat po wojnie zmuszony bdzie, chcc zapobiec zupenemu bankructwu ekonomicznemu pastwa, powoa siy organizacji spoecznych do wspópracownictwa i dziki temu zwolna przeistoczy si w niezbdn dla dalszego rozwoju narodu monarchj istotnie konstytucyjn. Oto, co mówi na zjedzie wszechrosyjskiego zwizku miast, odbytym 27 lutego 1915 roku w Moskwie, przewodniczcy "Rzd stan Czenokow: na prawidowej drodze, zaufaniem darzc organizacje spoeczne. Naturalnie nie za- — — 169 — wsze i nie Tu wszystko jeszcze idzie gadko. i ów- dzie odzywaj si jeszcze stare nawyknienia, czu jeszcze dawn podejrzliwo i niech, lecz wszystko to sprawy na dzi mniejszej wagi. Miejmy nadziej, e ycie wemie nalene sobie i zwyciy szcztki zapomnianej ju, a tak przykrej przeszoci." i bolesnej My ju wiemy, jak rzd rosyjski odpowiedzia rozpdzaniem duodpowiada na owe nadzieje my pastwowej, zamykaniem zjazdów, nie dopuszczaniem wysaców zjazdów przed oblicze car- — i skie. Wreszcie am. Jedni Rosji, a czas t. w partjach lewicowych nastpi rozzw. "mienszewicy" chc zwycistwa wic chc dalej wojny staj po danej chwili wojn stronie denia prowadzi, i tylko na rzdu, uwaajc, w e rewolucyjne zmusiyby rzd do walki na dwa fronty: z Niemcami i z wrogiem wewntrznym, czyli zmniejszyy szanse rzdu zwycistwa Niemców, a jednak "rozwój si produkcyjnych kraju wywouje i potrzeb zwycistwa po stronie Rosji". ch Trudniej o wymylenie adniejszego logicznego (bdnego koa), jakim jest powysze rozumowanie. Na czele tego odamu lewico"circulus viciosus", wej partji stoi znany doktryner rosyjskiej socjaldemokratycznej partji Plechanow. Zapominaj oni o historycznym fakcie, wanie rewolucyjna Francja umiaa sobie da rad z koalicj pastw caej Europy, bo walczya w obronie praw czowieka, a przeciwko absolutyzmowi wadzy królewskiej. — e Drugi odam partji lewicowej, t. z. "bolszewi- — 170 — cy", z Leninem na czele, chc poraki Rosji i dlatego nazywaj ich take "poraecami". Kilku ze zwolenników i inicjatorów tego kierunku byo aresztowanych w mieszkaniu konspiracyjnym pod Pe- W licztersburgiem w dniu 17 listopada 1914 roku. Dumy piciu posów do bie aresztowanych byo pastwowej Piotrowski, Muranów, Badaj ew, Szagow i Samojow. Wytoczono im proces polityczny, oskareni nale a w akcie oskarenia czytamy, do partji, majcej na celu obalenie caratu i utworze: e nie demokratycznej rzeczypospolitej (Dziwne ! i ta- ka Rosja nie boi si by w sojuszu z rzeczpospolit francusk i bra pienidze od demokratycznej "z rzeczpospolitej Ameryki). Dalej, uwaajc, punktu widzenia klasy robotniczej wszystkich narodów pastwo rosyjskie zamieszkujcych, najmniej- e szym zem byaby zupena poraka caratu i wojsk go bronicych", oskareni drog propagandy poród wojsk na terenie dziaa wojennych chc wyrewolucj, nawoujc onierzy do zwrócenia broni nie przeciwko najemnym niewolnikom innych pastw, a przeciwko wasnemu rzdowi pod hasem woa stworzenia rzeczpospolitych niemieckiej, polskiej i innych, pod hasem zamiany wszystkich poszczególnych pastw na Stany Zjednoczone Europy. dniu 27 lutego 1915 zapad wyrok, moc którego wszystkich piciu wyej wymienionych posów skazano na Sybir. Mimo pozory siy, powagi i szerokoci koncepcja powyszego hasa "bolszewików", jest zupenoci oderwana od ycia, bajecznie naiwna, kiedy : W w obok si dania rzeczpospolitej niemieckiej, moe danie poraki mieci caratu a szczególniej — 171 — wojsk mu jego, przeto danie zwycistwa imperializ- niemieckiego. Nic dziwnego, kratycznej, e odbytej na konferencji w Szwajcarji, w socjaldemopadzierniku bd co idcy chccy wraz z nim pokoju w obawie jakich wewntrznych rozruchów, mogcych wyj poza ramki zwykego programu socjal-demokratycznego, zdoali przekona towarzysze, 1915 roku, niemieccy bd rka w rk ze swym rzdem i towarzyszy rosyjskich o zbytniej sztucznoci, a nawet o yciowej nielogicznoci owego poczenia w hale wystawionym rzeczy wzajem siebie wykluczajcych. Nastpnie wpynli oni na postanowiehasa, danie Stanów Zjednie, by t d^ug do czasów spokojniejnoczonych Europy szych "ad calendas graecas", natomiast forsowa ca- cz odoy si pierwsz cz hasa—"danie poraki zabawnym dodatkiem rzysku brzmicym dla ucha polaka, tu i jego wojsk" z i cara- po barba- rusina, czy czy innej prowincji pastwa rosyjskiego". Sowem nic dziwnego, z pierwotnego, pozbawionego warunków ycia, hasa zrobiono haso niby aktualne "pokój za lit wina — "jednak bez aneks e ji tej — — wszelk cen". cz prasy rosyjsko - amerykaprzy tym hale. Agitatorzy i agitatorki rozjedaj z odczytami na rzecz hasa "pokój za wszelk cen", jednak dla przyzwoitoci haso to czyta "wojna przeciwko wojnie", naturalnie jest to tylko taki pikny zwrot retoryczny, taka sobie papierowa wojna. I dzi spora skiej stoi — ka Ot co znaczy przez pokolenia cae podtrzymy- — 172 — wa wychowaniem, ksztaceniem psychologj nie- wolnika Przed wojn pisao si duo, mówio si jeszcze wicej w radykalnych, lewicowych odamach wszy! o potrzebie stkich narodów Europy o rewolucji, zgniecenia caratu, zdawienia imperjalizmu pruskiego, o potrzebie federacji wolnych ludów. Nadesza ni wojna, a z rja w chwila najwaniejsza, jak majca wielka, samodzielna, i zna histo- nie myl mogca decydowa dotychczasowym yciu narodów. . . I — zjawiy yciu czowieka na ziemi, lecz si niewolnicze orjentacje: za caratem, lub za imo dalszym perjalizmem niemieckim Tak wyglda ycie rosyjskiego. Prócz tego polityczne — co chwila spoeczestwa ze zgniego biurokratycznego wypywarodowiska na wierz skandale to zodziejstwa na wielk skal z dostawami, z brakiem wagonów w dostarczaniu ywnoci Warszawie, to zdrady tajemnic wojskowych, jak sprawa byego andarma Miasojedowa, do której zamieszane byy osoby nawet z bardzo wysokich sfer Petrogradu cay szereg popenionych samobójstw wysokich dostojników i dymisje ich napolicyjno j - : ; ge stawi w zwizku z ow spraw. Pewn ilo lotników rosyjskich, podejrzanych o zdrad, osadzono w wizieniu. A tymczasem kupcy rosyjscy sprawiaj orgje spekulacyjne na dostawach wojskowych, wytwarzaj sztucznie gód na cukier, na drze- Rzd zarzdy czsto wspówinne, stoj Z drugiej za strony coraz wicej wzmaga si droyzna, brak zarobków, ndza. Oto obrazki! wo. wobec tej i miast, spekulacji bezradne. — 173 — w Moskwie polacy byli nawet modzie, ale moda ta krótko trwaa. Zreszt zachowywano si w pocztku wojny dosy y- Zim bardzo w 1915 roku nawet niechtnie, szczególnie wobec zbyt wielkiego napywu przymusowych uchodców. Co si tyczy kwestji polskiej, roto nawet najpostpowsze odamy spoeczestwa niezalesyjskiego nie zgadzaj si na bezwzgldn czliwie, teraz coraz obojtniej, a no Polski. pisze znany przyjaciel polaków prof. A. historyk, w nr. 39 gazety moskiewPogodin skiej "Utro Rossji". Oto co — L. "Wród bezwzgldnych i nieuniknionych skutwojny, która powinna zlikwidowa tyle stosunków zagmatwanych, znajduje si wobec nas roztakie strzygnicie nareszcie "kwestji polskiej" urzdzenie historycznych losów narodu polskiego, któreby najbardziej odpowiadao potrzebom same- ków tej — go narodu polskiego, go ... i interesom pastwa rosyjskie- Otó w swym artykule pan profesor, przytaczaza i przeciw, staje na stanoargumenty jc wszelkie niepodlego pastwoprzyzna "naley wisku, polskiemu, jednak beznarodowi zjednoczonemu berem dynastji Ropod niepodlego wzgldnie rosyjskiego". Dalej cesarza manowych, pod berem swój rzd, mianoposiada "Polska ma czytamy, Prawda? namiestnika". wany przez cesarza lub jego w e — e pikna niezaleno! dziwnego, przyjaciel polaków, pan Pogodin, naley do narodu, który tkwi do dzi dnia w kajdanach, wic ta niewola zatrua ducha i myl najlepszych wród nich ludzi i to przeszkadza im zro- Ale có — 174 — zumie naleycie pojcie "niezalenoci" innych narodów, majcych nieszczcie by czci skadow pastwa rosyjskiego. To wanie wielowiekowe jarzmo niewoli przeszkadza im najwicej do zrozumienia, zarówno pastwowo caratu, jak i pa- e stwowo imperjalizmu niemieckiego jest mierteldalszego rozwoju ich wasnego na- nym wrogiem rodu. Ta prawda bezwzgldna powinna wyjcia by punktem dla ich tego, czy innego stanowiska polity- cznego; oni za chc si wysugiwa tej, czy innej stronie kwoli niewolniczym, mylowo biernym orjentacjoml. Spoeczestwo polskie w t. z. prowincjach zabranych Rusi i Litwy, a nawet rdzennej Rosji, w Moskwie, Piotrogrodzie przypatruje si temu wszystkiemu, przedewszystkim lawiruje, jak moe, by niesienie pomocy rodakom, uchodcom z Królestwa, z Galicji, nie spotkao si z nieprzewidzianymi, a zawsze mogcymi spa, jak piorun z jasnego nieba, przeszkodami ze strony wadzy administracyjnopolicyjnej. We wrzeniu 1914 roku, a zatym w samych pocztkach wojny zostao utworzone i zaregestrowane w Piotrogrodzie "Towarzystwo pomocy biednym rodzinom polaków, uczestniczcych w wojnie, oraz zuboaej przez wojn ludnoci polskiej". Na czele Towarzystwa stoi komitet, wraz z prezydjum i Rad Nadzorcz. Towarzystwo ma prawo na zasadzie par. 13 statutu otwierania oddziaów w caym pa- Osobicie przyjrzaem si nieco pracy takiego oddziau w Kijowie. Kijowski komitet stwie rosyjskim. — 175 — pomocy polakom-ofiarom wojny podzieli c pomidzy sw pra- trzy sekcje: Zadaniem sekcji zaopiekowa si rekonwalescentami polakami, Sekcja ewakuacji rannych: jest mog zajmoktórzy jeszcze potrzebuj opieki, a nie szpitalach miejscowych wobec napymiejsc wu ciej rannych. wa w W zwrócia si do Korannymi o nadsyanie informacji o rekonwalescentach, staych mieszkacach Królestwa, podlegajcych ewakuacji, oraz uznanych mitetu tym opieki celu sekcja nad za niezdolnych do dalszej suby w szeregach. dziaalno, mimo wszelkie pozwolenia, niemile widziana przez róne wadze lekarzy poszczególnych szpitali i Ta bardzo naczelnych jest — upatruj w tym denia separatystyczne polaków, przeciwko czemu wystpuj zawsze nawet najliberalniejsi liberali rosyjscy. Dalej, sekcja dem ewakuacyjnym wesza w porozumienie z urzw Kijowie ziemstwem w sprai wie uzyskania ciepej odziey dla wysyanych wie rekonwalescentów. na Drug sekcj jest sekcja dostarczania pracy: Wszyscy prawie utam panuje najwikszy ruch. chodcy, nie chcc korzysta z zapomóg bezzwrotnych Towarzystwa, poszukuj przedewszystkim ju znacznej iloci pracy poszukuj prawnicy, nauczyciele, nauczycielki, buchalterzy, subjekci handlowi, technicy, lenicy, litografi, tkacze ódzcy, mleczarze, stolarze. pracy. Sekcja dostarczya pracy osób ; Wreszcie sekcja prawna zaatwia sprawy polaków obcopoddanych, którym administracja grozi Rosji. wysiedleniem w gb — 176 — Prócz tego Komitet wydaje tanie, bezpatne wyszukuje bezpatne pomieszkania dla uchodców za porednictwem swych obiady, rozdaje ubrania, i sekcji. Co si tyczy orjentacji politycznej Polaków, to ywego sowa opowiada ci z nawet oficerów rzdach wadz i onierzy rosyjskich naocznych wiadków, rosyjskich, o w sawnych Galicji, z hr. Bobri- e skim na czele, coraz lepiej orjentowali si, zupenie bezpodstawne zudzenia i nadzieje nasze odnonie do zapowiadanych przyrzecze i obiecanek rzdu. Coraz te wiksza ku rzdowi niech i nieufwzrastaa, kady ju sobie dokadnie zdawa spraw, zwyciski carat jest to nowa fala zabor- — s no e cza, zdobycie "rdzennie rosyjskiej" Galicji, a jeli si da, to prawosawnego Konstantynopola, nie za pt zalenoci politycznej narodów. i uwalnianie z Dzi miao rzec wnych ziem Polski niema — mona, e na wród caym obszarze da- polaków orjentacji t. j. trzymania si caratu oczekiwaczego od niego, wyjwszy niewielu, którzy cierpi na zupeny zanik zmysu moralnego przy niepomiernie rozronitych aspiracjach osobistych ambicji, lub wreszcie którym pewien rozstrój nerwowy rusofilskiej i nia powoduje s czy halucynacje. Natomiast tanawet sporo, którzy, widzc i uznajc swój, chcieliby si cofn na waciwe przekazane nam tradycj polityczne pozycje, ale z godnoci i zachowaniem wzgldóy dla mioci wasnej nalenych. Wszak myli si jest rzecz ludzk! cy, i iluzje, moe bd . . — 177 — Z terenu walk otrzymywalimy coraz smutniejSochaczewie, miasteczku, poowiadomoci. onym na obu stronach rzeki Bzury, nie zostao ani jednego mieszkaca cae miasto kupa gruzów, tylko zdziczae koty, przeraliwie miauczc, przebiegaj po gruzach i pustych uliczkach; zreszt nad wojna pozycyjna. Bzur Rawk W sze : i WGalicji iloci. zimy, bitwy si tocz nie- napywaj z Karpat w olbrzymiej Rosjanie w kocu stycznia wyparli austrja- sabnc ków — — mimo i ranni ze wszystkich trzech przeczy karpackich. W pocztkach kwietnia zdobyto twierdz Przemyl. Niedugo jednak pozostawaa ona w rkach rosyjskich, mimo dzikczynne mody w caym pa- rk nieprzyjació mimo entuzjastycz- stwie za "odebranie" wreszcie z "rdzennie rosyjskiego" miasta ne przyjcie wiadomoci e spoeczestwo tej rosyjskie: w i bezwzgldnie przez odbyy si ca- mityngi, ma- niespena dwa miesice potym znowu si Przemyl dosta w rce austrjaków. Rosyjskie wojska pod naporem koalicji wojsk austrjacko - niemieckich, mimo tyle czasu i ofiar straconych na zdobycie stoków Karpat i potnego szmata Galicji, cofa. musiay si wyjedaem z Kijowa, t. j. chwili, kiedy w kocu maja, ju nietylko Przemyl by odebrany rosjanom, ale take Jarosaw. Wojska austrjackoniemieckie przechodziy ju rzek San i zagraay wojskom rosyjskim pod Lwowem. Jednoczenie rozpoczynaa si ywsza akcja od strony Warszawy i od strony gubernji Suwalskiej. zim toczyy si walki w pónocnej czci Augustowskich pod g-ub. omyskiej, w lasach nifestacje, a W Ca wci — 178 — fortec Ossowiec, lecz dopiero z wiosn rozpocz- y si silniejsze natarcia ze strony wojsk niemieckich nad Niemnem. Ju byem w em niu si o cigym si rosjan. W drodze, parciu gdy z depesz dowiadywaniemców naprzód i cofa- drodze poprzez Moskw, Syberj ca, odczuwaem, nastrój ludnoci, nie zasilany znikd ani e wiadomociami zwycistw z pola walki, ani obiecankami jakich reform, ulg, nadania ziemi, wolnoci, z dniem kadym znacznie ku wojnie stygnie. Coraz czciej spotyka si yczenie, jaknajrychlejszego zakoczenia wojny, a echa smutne dotary nad brzegi Oceanu Spokojnego. a W wagonach spotykamy mas kalek - oniewracajcych do domu. Kupcy, których si spotyka w drodze jednozgodnie skar si na zastój zupeny w interesach handlowo - przemysowych. Na rzy, w sioach i miasteczkach, na Wodze poprzez poczwszy ju od Samary Syberj, spotykamy wielkie iloci jeców wojenzajci przy wynych, gównie austrjaków, którzy adowywaniu i naadowywaniu wagonów towarowych, przy remontach budynków stacyjnych, przy naprawie toru kolejowego, wreszcie przy pracy na roli. Naturalnie wród jeców olbrzymi odsetek sowian. Wadze i ludno miejscowa zachowuj si stacjach i przystankach, ca s wzgldem nich yczliwie. Natomiast jecy niemieccy wadze obchodz si s bardzo pilnowani, z nimi ostrzej, a ludno trzy na nich okiem niechtnym, jako na nych sprawców wojny. Jecy niemieccy pa- domniema- s oddziel- — 179 — od austrjackich trzymani, zachowuj si hardo, nie chc. Byway wród nich czste wypadki ucieczki, szczególnie oficerów do Chin, co pocigno za sob wprowadzenie surowego rygoru w trybie ich ycia. nie pracowa e Opowiadano mi, w maym miasteczku Wierchnieudisku, za Bajkaem, umieszczono przeszo 40 tysicy jeców, a w Czycie koo 100 tysicy. Spotykalimy ich na kadym kroku, wcale nie robili wraenia bardzo przygnbionych, owszem z okien raz w porze poudniowej w okoCzyty partj jeców, zabawiajcych si wesoo w "foot-ball" na dziedzicu zamiejskich koszar. wagonu widziaem licach Wszystkie mosty kolejowe poprzez olbrzymie rzeki syberyjskie s pilnie strzeone. Pocig zatrzymuje si przed kad rzek. Wchodzi do wagonów kilku uzbrojonych onierzy, przechodz przez cay pocig, zamyka okna, ka nawet zabraniaj spoglda przez szyby na tor, strzeony równie. Jedziemy wic wolno, szczególniej, dziki jednotorowej linji kolejowej na Syberji, wci przechodzce w stron placu boju pocigi z wojskiem, lub amunicj zatrzymyway nas e stacji. Przejedaem przez Manju w kocu czerwca byem w Ja- niemal na kadej durj, Kore i owych Prusach Wschodu, gdzie ze wszystnajwikszy lad po sobie w wspóczesnym yciu mieszkaców zostawili niemponji, kich europejczyków Uczeni japoscy, mimo inn chwilowo polityk rzdu swego, uwaaj siebie za naukowych przycy. jació niemców Ze swego gono si w tym sensie wynurzaj. pobytu w owym kraju Wschodzcei — 180 — go cy Soca otrzymaem wraenie, e jego mieszkamaj w zamiarze niejedn jeszcze przykr nie- spodziank sprawi wiatu. dym w swych Rosncy z dniem ka- imperjalizm japoski spoglda mniej butnie, a jednak wicej bodaj chytrze, przezorniej i równie uporczywie, jak niemiecki, na lece na drodze jego politycznych zapdów Chiny, Syberj w pierwszej linji, amerykaskie aspiracjach nieamerykaskie posiadoci Polinezji w drugiej. znajdzie on rodki i si dla sprostania zadaniom niedalekiej przyszoci w odpowiedniej, rozszerzonej na cay naród drobnomieszczaskiej swoi- i I — w stej kulturze, odpowiedniej tresurze i urabianiu ducha za porednictwem dobrze do tego celu przystosowanego wychowania i ksztacenia modziey szkolnej, wreszcie w odpowiednim na prusk mod zorganizowanym militaryzrriie. Nieraz spotykaem onierzy, podoficerów oficerów japoskich w caym swym zachowaniu naladuj onierzy, — i podoficerów i oficerów pruskich, i rubaszni, ale moe nieco mniej równie bezwzgldni, zimno grzeczni "schneidig". ca Przejechalimy wzdu Japonj od portu Simonoseki do Tokio, a nastpnie z Yokohamy poprzez Wielki Ocean, z jednodniowym zaledwie odpoczynkiem w cudnym Honolulu, wyruszylimy do Ameryki. kocu lipca, niemal wic w rocznic wypowiedzenia i pocztku wojny europejskiej, stanlimy w San Francisco. Ju tutaj na ziemi amerykaskiej, dowiedziaem si o wziciu Warszawy i dalszym przebiegu wypadków wojennych, znanych wszystkim. a W — 181 — opowiadanie kocz. swych opowiadaniach staraem si by sprawiedliwy i óbjektywny w ocenie faktów, czy zjawisk widzianych. Naturalnie tam, gdzie zjawisko, lub fakt opisywany wywoywa wspódrganie sympatji podwiadomie nieraz w mej duszy, mimowoli rzucaem promie ciepa subjektywnego odczucia. Na tym W — Jest moim najgbszym konaniem, i e moemy i i najszczerszym prze- powinnimy cakowicie bezwzgldnie sta na stanowisku dania wskrze- szenia Polski, wolnej, politycznie niezalenej i uwa- am, e obecny moment historyczny daje wystarczajc podstaw do urzeczywistnienia dania powyszego, naturalnie przy ywym wspóudziale samego narodu. Poniewa dla mnie jest historycznym i aktual- e nym' pewnikiem, wspóistnienie caratu, imperjalizmu pruskiego i wolnej Polski jest niemoliwoci i tylko a jedynie Polska woln i politycznie niezalen (by moe przy urzeczywistnieniu si Federacji Wolnych Ludów, przyczam si do tych, którzy e to haso podnosz. Poniewa na stoj w przeszkodzie w ucielenieniu si przedewszystkim pastwo rosyjskie i pastwo niemieckie, jestem po stronie tych, którzy uwaaj za pierwsze wskazanie tej idei pierwszej chwili obecnej zniszczenie linji i zupene caratu jalizmu niemieckiego. Poniewa pastwa nam wrogie podtrzymania i i imper- — dla obrony, dla nadania dalszego imperjalistycznej ideologji posiadaj rozpdu swej potne woj- — 182 — ska, przyczam tylko si sie do tych, którzy zbrojn, równie mona. Poniewa nie rozumiej, e zwalczy je potn — mona byo wymyle nic lepsze- wicej skutecznego dla osabienia gronych militarnych potg obu tych pastw, nad wzajemny go, nic cho ich konflikt interesów sprzecznych, na jednej — cz paszczynie lecych, si z tymi, którzy tsknili do zdawien dawna oczekiwanej wojny, majcej mogcej mimo bezmiar ofiar lepsz przyszo przynie z sob si z tymi, którzy s przeciwni pokojowi za wszelk cen, si z tymi, którzy pragn zupenego wyczerpania si wrogich, a zmagajcych si w miertelnych zapasach, pastw, którzy pragn pokoju dopiero z chwil zbudzenia si ludów do czynu. kulturalnej — i ; — cz cz Poniewa jednak wzgldy ludzkoci strony s za poniewa zachodzi ientowania si niebezpieczn, ci, z jednej moliwie szybkim ukoczeniem wojny, z drugiej strony moliwo zor- pastw walczcych, e prowadz gr zagraajc ich bytowi w przyszo- zechc przeto zawrze pokój za wszelk cen, stosunków, jakie byy przed wojn dla siebie, ale nieobliczalnie gorszych dla podwadnych ludów, stoj po stronie tych, którzy dla szybkiego ostatecznego zlikwidowania wojny tej i wojen w przyszoci, dla ostatecznego zmiecenia imperjalizmów wszelkich, jako przyczyny bratobójczych walk, rzucaj zarzewie buntu, rewolucji, poczyli z zachowaniemi i wsta narodom bezdomnym, snym domu, stoj po stronie "Do broni !" lub którym le we wa- tych, którzy woaj — MAPA POLSKI. Objanienia. WW11. -granice Pblsla 1 -u — - 31