Kyenjojo 2010/2011 – Misja w Ugandzie
Transkrypt
Kyenjojo 2010/2011 – Misja w Ugandzie
Kyenjojo 2010/2011 – Misja w Ugandzie HONORATA I PIOTR WĄSOWSCY – RAPORT NR 7 Witajcie ● Góra Modlitwy Kusozi ● Konferencja młodzieżowa ● Nasze przesłanie ● Przykre incydenty Historia Piotra ● Gorret ● Margaret ● W jaki sposób możesz się zaangażować? ● Więcej zdjęć Witajcie Już po połowie stycznia, a raport, który piszemy, będzie jeszcze o końcówce grudnia i początku stycznia. W grudniu, oprócz wszystkich spotkań i przyjęć, opisanych w poprzednich newsletterach, odbył się również skromny jubileusz powstania organizacji „Bringing Hope To The Family”. Z tej okazji zebraliśmy się wszyscy w kościele, by podziękować Bogu za dobre owoce dotychczasowej pracy. W trakcie ceremonii było wiele świadectw i wspomnień z początków organizacji. Najwięcej mówiła Faith, założycielka, swoimi przeżyciami dzieliły się również dzieci. Faith mówiła o tym, że kiedy Bóg ją wezwał do powrotu na wieś, aby pomagać, pokazał jej co ma robić. Spisała to jako misję swej organizacji: „istniejemy, aby wspierać i odnawiać nadzieję oraz podnosić jakość życia rodzin i społeczności, dotkniętych przez HIV/AIDS, ubóstwo i zniszczenie duchowe lub fizyczne”. To pomaganie ludziom miało się odbywać w Imieniu Pana Jezusa Chrystusa. W czasie dziesięciu lat istnienia tej organizacji, trudno zliczyć tysiące osób, które uzyskały rozmaitą pomoc. Wierność tej kobiety przyczyniła się do pozyskania wielu dla Ewangelii i Królestwa Bożego oraz wyrażenia w praktyczny sposób miłości Bożej. www.uganda.info.pl Zespół Bringing Hope To The Family oddaje chwałę Bogu za pierwsze 10 lat działalności Faith opowiada swoje świadectwo przeplatane polskimi wątkami, jej brat Kenneth tłumaczy Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 1 z 15 Góra Modlitwy Kasozi Innym wydarzeniem, w którym braliśmy bardzo aktywny udział, była coroczna konferencja na Górze Modlitwy Kasozi, gdzie zaprosił nas Paul Busobozi, ten sam, który w czerwcu zeszłego roku odwiedził Polskę. W trakcie tej wizyty wielu ludzi było dotkniętych jego świadectwem i przesłaniem o wytrwałej modlitwie. Do dziś wielu przypomina nam tamten czas, mówiąc o dobrych owocach jakie obecność Paula przyniosła wśród polskich wierzących. Jak to zwykle bywa, najwięcej skorzystali ci, którzy byli gotowi się zmienić po usłyszeniu Słowa Bożego. Apostoł Jakub pisze (parafraza): „szczęśliwy (błogosławiony) jest ten, który nie zapomina, ale przeglądając się w lustrze Słowa Bożego, zmienia się, wykonując wolę Bożą (Jk 1, 23). rozczarowani, jak Bóg zadziałał przez nas i jak własne zrozumienie Słowa wzrastało po podzieleniu się tym, co od Boga otrzymaliśmy. Poza tym poproszono nas o poprowadzenie spotkania dla małżeństw. Problemy, z którymi borykają się tutejsze małżeństwa, w pewien sposób są podobne do tych z naszej kultury, a zarazem są bardzo odmienne. W Bożej mądrości mogliśmy udzielić rad zgodnych ze Słowem Bożym. Czas na pracę w grupach – wyznaczono nas do grupy dla małżeństw Konferencja młodzieżowa Z kilkuset osób obecnych na konferencji większość pościła nie jedząc i nie pijąc przez trzy dni W trakcie konferencji na Górze Modlitwy zostaliśmy poproszeni o podzielenie się świadectwem. Zwykle przy tej okazji towarzyszy nam zdenerwowanie i zwykle jakieś dodatkowe dolegliwości żołądkowe, ale ostatecznie pokonujemy strach i wychodzimy przed ludzi. Potem po fakcie jesteśmy mile www.uganda.info.pl W pierwszym tygodniu stycznia odbyła się konferencja młodzieżowa w Kaihurze. Wakacje, które akurat się teraz kończą w Ugandzie, to świetna okazja do organizowania tego typu aktywności dla dzieci i młodzieży. Zdecydowana większość nie ma co ze sobą zrobić w tym okresie i dlatego chętnie przychodzi posłuchać Słowa Bożego i wielu innych tematów, które są tam poruszane. Faith na przykład starała się przekonać młodzież, że każda rzecz, którą każdy z nas robi, może mieć w przyszłości wpływ na to, czy jesteśmy szczęśliwi czy nieszczęśliwi, czy jesteśmy bogaci czy biedni. Warto więc zwracać Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 2 z 15 uwagę choćby na zachowywanie higieny osobistej, dzięki której można zapobiec wielu chorobom, a przez to zaoszczędzić czas i pieniądze stracone z powodu ewentualnych chorób. Taka konferencja jest też świetną okazją do uświadomienia młodych ludzi na temat niebezpieczeństwa związanego z HIV/AIDS. błota, którym Piotr wysmarował sobie usta mówiąc o kłamstwie, oczy - mówiąc o tym, jak nasze oczy wpatrują się w zło i za tym idą. Potem pobrudził sobie koszulę, mówiąc że w rzeczywistości duchowej grzech brudzi nas. Potem pobrudził Honię, podając jej swą brudną rękę i całując ją w policzek. Pokazaliśmy w ten sposób również to, że grzech wpływa nie tylko na nas ale na tych, z którymi mamy relacje. Konferencja odbywa się pod drzewami Nasze przesłanie My dzieliliśmy się przesłaniem o rzeczach, których nie widzimy, ale które są realne. Aby uatrakcyjnić Piotra nauczanie, użyliśmy wielu rekwizytów. Na przykład istnienie wewnętrznego człowieka zaprezentowaliśmy za pomocą latarki, na którą patrząc z zewnątrz, nie widzimy jej wnętrza. Ale wiemy przecież, że latarka świeci dzięki baterii umieszczonej wewnątrz. Nasz wewnętrzny człowiek też jest niewidoczny, ale po naładowaniu go poprzez kontakt z Bogiem (modlitwę) możemy spowodować, że nasze zewnętrzne zachowanie wygląda jakbyśmy świecili – dobrym przykładem oczywiście. Największe wrażenie na dzieciach zrobiło zaprezentowanie jak grzech wpływa na nasze duchowe wnętrze. Użyliśmy do tego www.uganda.info.pl Piotr, używając błota, demonstruje czym jest grzech Odpowiedzią na problem grzechu jest oczywiście dzieło Pana Jezusa na krzyżu i Jego zmartwychwstanie. Poprosiliśmy, naszego znajomego Adolfa, aby w odpowiednim momencie przyszedł nam z pomocą w roli Pana Jezusa w białej koszuli symbolizującej bezgrzeszność i sprawiedliwość Jezusa. Adolf swoją białą koszulę wymienił na koszulę Piotra i „umarł” w tej brudnej koszuli na krzyżu. Oczywiście Ewangelia nie kończy się na śmierci Jezusa Chrystusa, ani nawet na naszym zbawieniu w czasie doczesnego życia. Wiemy, że apostoł Paweł mówi o zmartwychwstaniu nas wszystkich jako o nadziei, której oczekiwali ojcowie Izraela. Naszą ostateczną nadzieją jest otrzymanie nowych ciał, które nie będą takie same po zmartwychwstaniu Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 3 z 15 jak mamy teraz (w przypadku wskrzeszeń starotestamentowych albo tych dokonywanych przez Jezusa i potem przez wierzących w Niego, wskrzeszone ciała były takie same jak poprzednio). Nasze nowe ciała będą podobne do uwielbionego ciała zmartwychwstałego Pana Jezusa, któremu nie przeszkadzało spotkać się z apostołami mimo, że drzwi do miejsca gdzie przebywali przestraszeni uczniowie, były zamknięte. Ostatnio odkryliśmy też, że apostoł Paweł na tej nadziei oparł całą swoją obronę wobec oskarżających go religijnych rodaków, a potem przesłuchujących go namiestników rzymskich Festusa, Feliksa oraz wobec króla Agryppy i jego żony Berenike. Przykre incydenty Ludzie pokładają nadzieję w różnych rzeczach, ale wiemy, że kiedy złożymy całą nadzieję w Jezusie Chrystusie nie zostaniemy rozczarowani, ani zawiedzeni. Honia z chłopcem, który ma przebite uszy, jako ochrona przed złożeniem w ofierze przez czarowników Tu w Ugandzie wielu ludzi żyje w zastraszeniu czarownikami i przemocą. Ostat- www.uganda.info.pl nio spotkaliśmy chłopca, który miał przebite uszy. Byliśmy zaskoczeni słysząc, że to chłopiec, ale powiedziano nam, że także chłopcom przebija się jedno ucho, jako ochrona przed możliwym złożeniem dziecka w ofierze przez czarownika. Wśród pozytywnych rzeczy, które się tutaj dzieją, wśród szerzącego się Słowa Bożego, co jakiś czas lokalna społeczność wstrząsana jest poważnymi i przykrymi incydentami. To, co nas dotykało zaledwie w ciągu ostatnich paru tygodni to wypadek samochodowy, w którym uczestniczyła tutejsza (jak zwykle przeładowana) taksówka, wiele zmasakrowanych osób, z których wielu zmarło. Na dodatek, zaraz po wypadku, świadkowie wypadku zamiast pomóc poszkodowanym, po prostu ich okradli. Inna sytuacja: w Kaihurze 15-letnia dziewczyna została zaatakowana nożem przez 20-letniego chłopaka, który tego samego dnia wcześniej groził jej odebraniem życia, gdy szła rankiem do kościoła. Gdy zaatakowana w biały dzień, zaczęła wzywać pomocy, ten chłopak włożył jej nóż do gardła, uszkadzając wnętrze ust. Pierwsi, którzy „przybyli na pomoc”, okazali się być znajomymi bandyty, z których jeden natychmiast doradził mu, aby ją zabił. Drugi był innego zdania i próbował temu zapobiec, i tylko dlatego dziewczyna przeżyła. Gdy przybyła policja, młodocianego bandyty już nie było, został wypuszczony na wolność przez jego własnych sąsiadów. W poniedziałek w czasie cotygodniowego spotkania pracowników „Bringing Hope” w Kaihurze, przyniesiono 10-letnią dziewczynkę. Jej matka powiedziała, że dziewczynka z jakichś powodów nie podobaHonorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 4 z 15 ła się babci. Z tego powodu dziewczynka została porwana i zostawiona na kilka dni w buszu. Dziewczynka przeżyła traumę, po której nie jest nawet w stanie sama usiąść. Jej oczy są rozbiegane, jakby była szalona, na proste pytania odpowiada bardzo wolno, wygląda trochę jak dziecko autystyczne. Serce nam się kraje, widząc tak skrzywdzone dziecko, i szczerze pisząc – każda z tych sytuacji powoduje w nas silne emocje, które staramy się ukoić w naszym Panu, Jezusie Chrystusie. O tym, że cierpienie związane z przemocą w rodzinach jest tutejszą codziennością, świadczy też tematyka książeczek dla dzieci w bibliotekach szkolnych. Na przykład w jednej z książeczek z serii „Co robią dzieci” (ang. „What children do”) czytamy dwie krótkie historie. Pierwsza mówi o młodych Kisa i Suubi. Mają oni sąsiadów, panią i pana Musisi. Pan Musisi to alkoholik, który zamiast pracować, całe dnie spędza z kolegami w barze, a wieczorem wraca pijany do domu, domagając się jedzenia. Gdy jedzenia w domu nie ma, bije swoją żonę. Jego żona i dwoje dzieci są przestraszone, głodne i płaczą. Widząc to, Kisa i Suubi biegną do swojego taty po pomoc. Tato zgłasza na policję przemoc rodzinną. Policjant przychodzi, nakazuje zaprzestanie kłótni i kieruje sprawę do rozsądzenia przez starszych wioski. Po wysłuchaniu pani Musisi, starsi, nakazują panu Musisi pracować i dobrze opiekować się rodziną. Pan Musisi przeprasza za zło, które uczynił. Od tej pory wszystko się zmienia i cała rodzina jest szczęśliwa. Mbabazi. Kaloli pracuje od rana do popołudnia zbierając chrust, który po południu sprzedaje. Nie odpoczywa, nie je nawet obiadu. Potem oddaje wszystkie zarobione pieniądze Mbabazi, ale ona jest na niego bez powodu zła. Naiga też nie chodzi do szkoły, pracuje u sąsiadów. Pierze, gotuje, opiekuje się ich dziećmi. Wieczorem Naiga i Karoli marzą o odpoczynku, zabawie i o tym, by pójść do szkoły. Pewnego razu przychodzi do ich domu dawna przyjaciółka ich mamy. Widząc ich sytuację, strofuje Mbabazi, zabiera dzieci do siebie i wysyła do szkoły. W końcu dzieci są szczęśliwe. W praktyce nie jest tak łatwo zmienić alkoholika w dobrego ojca rodziny, ale wiemy z Biblii, a także z doświadczenia, że może to zrobić tylko Jezus Chrystus. Tej cennej i praktycznej informacji niestety w tych książeczkach nie ma, trudno jest też ją usłyszeć od nauczycieli w szkole. Między innymi dlatego angażujemy się tutaj tak bardzo w edukację chrześcijańską. Strona z książeczki dla dzieci Druga historia też jest z życia wzięta. Bohaterami historii są Naiga (dziewczynka, 7 lat) i Kaloli (chłopiec, 8 lat). Ich rodzice umarli, a nimi opiekuje się ich starsza siostra www.uganda.info.pl Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 5 z 15 Historia Piotra Gorret Przykładem na to, że Jezus Chrystus przychodzi z praktyczną pomocą w problemach jest Piotr. Kiedyś uzależniony od wielu rzeczy, bojący się przyszłości, śmierci i wielu innych rzeczy – teraz wolny w Chrystusie, szczęśliwy i błogosławiący innych. Ostatnio poznaliśmy młodą wierzącą kobietę o imieniu Gorret, która założyła chrześcijańskie przedszkole w prowizorycznych drewnianych budynkach. Na budowę zarobiła m.in. przez założenie drobnych biznesów takich jak np. salon fryzjerski. Mimo naprawdę bardzo skromnych warunków rozpoczęła dzieło, które może mieć wymierny efekt jeśli chodzi o życie tutejszej społeczności w tym życiu i w wieczności. Wśród osób, które rozumieją potrzebę edukacji chrześcijańskiej są też i sami Ugandyjczycy. Zmiany nie spowodowała dobra praca, żona, bogactwo, wiedza naukowa, terapia, ani żadna inna rzecz, którą próbował wcześniej zapełnić pustkę w życiu. Zmianę spowodowało słuchanie z wiarą Ewangelii o Jezusie Chrystusie – o tym, co z miłości uczynił dla niego Pan Jezus. Od chwili gdy o tym usłyszał, wciąż chodzi zakochany w Bogu. U Niego znalazł odpowiedź na swe problemy, choć wcześniej bezskutecznie szukał jej gdzie indziej. Ci, którzy znali Piotra bliżej z poprzedniego stylu życia wiedzą, że był nieszczęśliwy, nawet posiadając wiele rzeczy, których inni nie mieli. Natomiast ci, którzy znają go dzisiaj, wiedzą o poczuciu spełnienia, jakie odczuwa, będąc przyjacielem Jezusa Chrystusa, nawet wśród trudności, które przechodzi i nie mając wielu rzeczy, które uchodzą w tym świecie za uszczęśliwiające. Pan Jezus przyniósł mu radość i pokój oraz nadal wieczny sens jego życiu. Teraz jesteśmy razem w Ugandzie, pełniąc wolę Bożą i będąc szczęśliwi. Co by z nami było, gdybyśmy kiedyś nie otworzyli naszych serc na Boga i nie zaprosili Go do naszego życia? Jak czytamy w Biblii: „Jezus Chrystus jest ten sam, wczoraj, dziś i na wieki” (Hbr 13, 8), i dlatego jest On realny dla ludzi w każdym czasie, dając doświadczyć tego, że żyje każdemu, kto Mu uwierzy i idzie za Nim. www.uganda.info.pl Gorret wierzy Bogu, że w tym roku zbudują dodatkową klasę, w której będą się uczyć pierwszoklasiści Podziwiamy takie tutejsze osoby jak Gorret, którzy nie licząc na wsparcie z zewnątrz, zaczynają działać z tym, co mają. Spośród jej innych inicjatyw jest zebranie lokalnych wierzących, by razem wybudowali kaplicę i zaczęli się tam zbierać na wspólne modlitwy. Ostatnio pojawił się pomysł, by dzieci z najstarszej grupy przedszkola kontynuowały naukę w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Na razie na miejscu można zobaczyć jedynie drewniane pale wbite w ziemię na małym skrawku dość dużej działki bęHonorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 6 z 15 dącą własnością Gorrett. A ona z uśmiechem na twarzy mówi, że zaopatrzenia na blachę na dach sali pierwszej klasy podstawowej oczekuje od Pana Boga. Sama Gorret przy tym jest bardzo skromna, mieszka w małej izdebce glinianego domu. W ciemnym pokoiku rzuca się w oczy ułożony z betonowej zaprawy na ścianie napis: „Jesus”. z nami i pewnego wieczoru powiedziała, że chce oddać życie Panu Jezusowi. Wszyscy się bardzo cieszyliśmy, gdyż ona sama i jej rodzina pochodzi z kultu tego człowieka, który jest czarownikiem i obwołał się „bogiem”. Na następny dzień podarowaliśmy jej Biblię, którą od razu zaczęła czytać. Margaret ze swoją Biblią Jesteśmy wdzięczni Bogu za każdy dzień w Ugandzie, bo wiemy, że będąc tutaj, pełnimy Jego wolę. „Jest moją radością, mój Boże, pełnić Twoją wolę” (Ps 40, 9). „Świat zaś przemija, a z nim jego pożądliwość; kto zaś wypełnia wolę Bożą, ten trwa na wieki” (1J 2, 17). Napis „Jesus” na ścianie w domku Gorrett Margaret W grudniu także poznaliśmy Margaret, która przyszła po pomoc do „Arki Noego”. Chciała prosić Kennetha o opłacenie czesnego za swoją szkołę. Jej mama wszystko sprzedała, aby pokryć czesne za pierwszy rok szkoły gastronomicznej. Nie miała już czym opłacić drugiego roku. Margaret została z nami na kilka dni. W tym czasie także modliła się www.uganda.info.pl Polecamy się Waszym modlitwom. Pozdrawiamy serdecznie. Honorata i Piotr Wąsowscy e-mail: [email protected] Zapraszamy na naszą stronę: www.uganda.info.pl Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 7 z 15 W JAKI SPOSÓB MOŻESZ SIĘ ZAANGAŻOWAĆ: Więcej zdjęć 1. Módl się: abyśmy byli elastyczni i wrażliwi na Boże prowadzenie co do działań w Ugandzie aby Bóg dał nam wiele okazji do dzielenia się Bożą miłością z Ugandyjczykami aby Bóg otworzył możliwości dla biznesów pomiędzy Polską a Ugandą aby Pan Bóg przyprowadził ludzi do współpracy w ramach edukacji chrześcijańskiej Kaplica w Kaihurze – wymodlone miejsce spotkań Kościoła o Elę i Magdę o wypełnienie woli Bożej w ich życiu o bezpieczny przyjazd 8 wolontariuszy 20 stycznia oraz o ich efektywny i zdrowy dwutygodniowy pobyt w Ugandzie o cokolwiek innego, Bóg położy na ser- cu 2. Wesprzyj finansowo projekty pomocy: budowy szkoły przy „Burden Bearers” w Kyenjojo i „High Hope” w Kaihurze wsparcia dla domów dziecka „Mama Martyna Home” i „New Hope Orphanage” Młodszą połowę kościoła w Kaihurze stanowi głównie około 70 dzieci z Home Again wyposażenia szkoły w Kaihurze i w Kyenjojo w ławki i przybory szkolne adopcji na odległość dzieci z tutejszych domu dziecka sponsoringu edukacji dzieci i młodzieży zobacz też inne projekty pomocy sierotom i wdowom w Ugandzie na naszej stronie: www.uganda.info.pl 3. Przyjedź tu jako wolontariusz! www.uganda.info.pl Dzieci związane z BHTF opowiadają świadectwa Bożego działania w ich życiu Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 8 z 15 Rocznicowy, pokościelny posiłek serwowany przez samą dyrektorkę Faith Kunihirę Esther – siostra Paula Busobozi – służy na górze modlitwy śpiewem i grą na bębnach Piotr dzieli się tym co usłyszał od Boga z uczestnikami konferencji Grupa uwielbienia w tradycyjnych strojach zrobiła furorę na konferencji Starsi liderzy byli licznie obecni na konferencji Tancerze upatrzyli sobie białą część publiczności www.uganda.info.pl Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 9 z 15 Piotr stara się dotrzymać tanecznego kroku Dzieci w domu dziecka w Kasiinie dzięki pomocy z Polski regularnie jedzą śniadanie Po wszystkim okazało się, że na grupę uwielbienia składa się tato, jego trzy córki i syn Paczki z Polski – zawierają środki higieniczne, odzież i żywność – w imieniu dzieci – dziękujemy! www.uganda.info.pl Dzieci z domu dziecka w Kasiinie cieszą się z otrzymania listów od dzieci z Polski Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 10 z 15 Szczęśliwa Brenda z otrzymania kartki z Polski Po wyjedzeniu całego musli można jeszcze pochwalić się opakowaniem Polski kisiel – krótkie ale niezapomniane przeżycie Teraz każda ma swój mały "dziewczyński" ręczniczek do twarzy Przyślijcie nam z Polski więcej tego kisielu do Kasiiny Kenneth opowiada o Jezusie w trakcie rokrocznej konferencji dla młodzieży w Kaihurze www.uganda.info.pl Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 11 z 15 Piotr pewnie mówi o rzeczach niewidzialnych, w które mamy wierzyć Wielu dorosłych przyłączało się do wysłuchania nauczań Wykładowcy starali się zaangażować słuchających Honia pomaga Piotrowi w demonstracji jak grzech związuje człowieka i choć tego nie widać, w rzeczywistości duchowej tak wygląda człowiek zniewolony grzechem www.uganda.info.pl Wiele osób podjęło decyzję pójścia za Jezusem Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 12 z 15 Czajnik – specjalnie dla białasków – po wodzie z ogniska pachnącej dymem zbyt często mamy problemy z żołądkiem Ela swoją osobowoscią przyciaga dzieci Dzięki Pawła maszynce do golenia mamy prywatny salon fryzjerski Łopata do wyciągania ciast z pieca posłuży potem do mieszania zaprawy na budowie Dzisiaj manicure – myjemy rączki, a potem obcinamy paznokcie www.uganda.info.pl Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 13 z 15 Pierwsza polska pizza w Kasiinie Słodziutki jackfruit – w smaku nieco podobny do izraelskiego liczi Wydobycie z jackfruita tego, co się nadaje do jedzenia zajęło około dwie godziny Pierwsze polskie drożdżowe bułeczki w Kasiinie Gorret przed prowizorycznym przedszkolem, w którym w czasie roku szkolnego odbywają się zajęcia www.uganda.info.pl Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 14 z 15 Wewnątrz widać, że przedzkole tętni życiem Magda ma ręce pełne Murzynków Kaplica,w której regularnie odbywają się spotkania modlitewne Lillian stale modli się za nas wszystkich Zapraszamy na naszą stronę: www.uganda.info.pl Już zaczęły się lekcje komputerowe w "Arce Noego" na komputerach, które Paweł przywiózł z Polski jako dar www.uganda.info.pl Honorata i Piotr Wąsowscy ● dnia 22.1.2011 ● strona 15 z 15
Podobne dokumenty
Biuletyn nr 5 - WordPress.com
Polecamy się Waszym modlitwom. Pozdrawiamy serdecznie. Honorata i Piotr Wąsowscy e-mail: [email protected]
Bardziej szczegółowo