czytaj więcej

Sprawozdanie z wyjazdu na Światowy Zlot Karavaningowy w Millstreet Irlandia
Spotkanie trzech załóg obyło się 12 lipca br na parkingu koło Wrześni. Były to
załogi z Gniezna, Sieradza i Pobiedzisk. Koło granicy w Świecku dotarła do nas
załoga z Wrocławia. Następny dzień spędziliśmy na dojeździe do portu w Calais.
Tam spotkaliśmy się z piątą załogą z Bolesławca. W dniu 14.07.br przejechaliśmy
przez kanał La Manche i dojechaliśmy do Kampingu w Londynie. Tam czekała na
nas szósta załoga.
Londyn zwiedzaliśmy przez 2 dni. Następnie pojechaliśmy do portu Fishguard.
Po drodze podziwialiśmy Stonehenge. Kamienne kręgi powstały 8 - 3 tysięcy lat
p.n.e. Z Fishguard popłynęliśmy do portu Rosslare w Irlandii.
Stamtąd pojechaliśmy przez Cork do Millstreet na miejsce Zlotu18.07.br .,
gdzie spotkaliśmy się z załogą PFCC rodziną z Radomia. W czasie Zlotu jeździliśmy
na wycieczki w rejony odległe nawet o 100 km od Millstreet.
Spotkaliśmy wielu Polaków pracujących w Irlandii. Między innymi w Millstreet
na głównej ulicy
spotkaliśmy sklep polski.
Ale spotykaliśmy Polaków w innych
sklepach, restauracjach, warsztatach itp.
Zlot uważamy za dobrze zorganizowany i przygotowany. Miejsce w którym
staliśmy było bardzo dobre, ponieważ ze względu na deszcz w dalszych rejonach
(sektorach) były problemy z dojazdem.
Oceniamy, że w Zlocie brało udział ok. 600 załóg. Statystykę Zlotu dostarczy
organizator do władz PZM w Warszawie po Zlocie.
W czasie Zlotu brałem udział z kolegą Olejnikiem w Kongresie FICC, a następnie w
wycieczce objazdowej po Ringu of Kerry.
W czasie Kongresu omawiano sprawy bieżące Federacji, jak również
organizację Zlotów Światowych w przyszłych latach. W roku przyszłym, tj. 2008
odbędzie się 74 Zlot Światowy w Korei Południowej i będzie to jedyny oficjalny
„numerowany” Zlot Światowy Federacji. Jednak równocześnie odbędzie się Zlot pod
Paryżem organizowany przez FFCC pod patronatem Światowej Federacji dla tych,
którzy nie wybiorą się do Korei Południowej. Zlot ten organizowany jest z okazji 75lecia FICC. W następnym roku, czyli 2009 organizatorem zlotu będzie angielska
federacja kampingu (The Camping and Caravaning Club) w Ipswitch w Anglii.
W następnym roku, tj. 2010 organizatorem zlotu będą Węgrzy i ma się on
odbyć w Budapeszcie na wyspie Św. Małgorzaty.
W czasie Kongresu obejrzeliśmy prezentacje audiowizualne przedstawione
przez organizatorów przyszłych zlotów. Prezentacje były bardzo ciekawe i zachęcały
nas do przybycia na zloty.
W czasie zlotu odbyliśmy wycieczki na : Moherowe Klify, zamki w Blarney
i Cahir, miasta Cobh, Killarneey, Cashem, Mideltoon - destylarnia whiskey, jaskinie
Mitchelstown, zatokę Bantry wraz z fokarnią.
Po zakończeniu zlotu pojechaliśmy na północ i zwiedziliśmy Dublin z jego
pięknymi zabytkami i Browarem Guinnessa.
Następnie pojechaliśmy do Irlandii
Północnej. Zwiedziliśmy miasto Londonderry (Irlandczycy mówią Derry), Skały
Olbrzyma i Belfast.
Z portu w Belfaście promem przepłynęliśmy do Szkocji.
W Szkocji zwiedziliśmy miasto Glasgow, Kanał Kaledoński, Jezioro Loch Ness,
miasto Inverness, Fort George, Edynburg i Mur Hadriana. Z Harwich popłynęliśmy
do Hook van Holland i stamtąd do domu.
Wyprawa trwała 31 dni. Była bardzo udana. Spotkaliśmy bardzo wielu
Polaków, zarówno w Irlandii, jak i w Anglii. Mieszkaliśmy najczęściej na kampingach,
ale również zdarzało nam się nocować w górach, na przydrożnych parkingach wspaniałe miejsca.
W czasie całej wyprawy nie mieliśmy żadnego przypadku awarii sprzętu, jak
również zdrowie wszystkim dopisywało. Zrobiliśmy 6 000 km.
Jak widać na
załączonych zdjęciach wszyscy byli zadowoleni.
Zdjęcia
z
naszej
wyprawy
można
obejrzeć
na
stronie
www.picasaweb.google.com/marek.plonczak.
Nasze wrażenia spisałem po powrocie, najpierw jako komandor Polskiego Zlotu
Motorowego, później jako uczestnik wspólnej wyprawy.
Ewentualne
zapytania,
uwagi
proszę
kierować
na
mój
adres
[email protected]
Marek Płończak
: