religia skład.indd - Instytut Stosunków Międzynarodowych

Transkrypt

religia skład.indd - Instytut Stosunków Międzynarodowych
*
Wprowadzenie
Do niedawna w badaniach nad stosunkami międzynarodowymi, zarówno na gruncie polskim, jak i międzynarodowym, religia odgrywała rolę marginalną. Miało
to związek z powszechnie przyjętą w naukach społecznych tezą o narastaniu
procesu sekularyzacji wraz z postępującą modernizacją. Przykład laicyzującej się
Europy Zachodniej odnoszono do wszystkich regionów świata i pomijano wpływ
religii na dynamikę stosunków międzynarodowych. Tymczasem rzeczywistość okazała się znacznie bardziej złożona. Jak zauważył Gilles Kepel, a za nim Samuel
P. Huntington oraz wielu innych badaczy – modernizacja, zamiast zmniejszyć rolę
religii w życiu społecznym, przyczyniła się do jej ożywienia, co nie pozostało bez
konsekwencji dla sfery publicznej1.
Wydarzeniem, wskazującym na większe niż zakładano oddziaływanie religii
w świecie, stał się atak Al-Kaidy na nowojorskie World Trade Center 11 września
2001 roku. Od tamtej pory wielu analityków stosunków międzynarodowych rozpoczęło dyskusję nad włączeniem religii do teoretycznych rozważań nad tą dyscypliną2. Takie rozważania zaczynają się pojawiać również w polskich publikacjach.
Zauważalny wzrost znaczenia obszarów pozaeuropejskich we współczesnych
stosunkach międzynarodowych związany z kryzysem Zachodu oraz konieczność
przezwyciężenia europocentrycznego spojrzenia na tę sferę oddziaływań społecznych, zwiększyły tym samym wyjaśniającą funkcję religii w odniesieniu do rzeczywistości międzynarodowej.
Por. G. Kepel, Zemsta Boga. Religijna rekonkwista świata, Wydawnictwo Krytyki Politycznej,
Warszawa 2010. S.P. Huntington, odwołując się do wcześniejszej tezy G. Kepela, dostrzega
odrodzenie religijne świata i podkreśla, że „w dzisiejszym świecie religia jest główną siłą, być
może jedyną, która motywuje i mobilizuje ludzi” („In the modern world, religion is central,
perheps the central, force that motivates and mobilizes people”). S.P. Huntington, Zderzenie
cywilizacji i nowy kształt ładu światowego, Pruszyński i S-ka, Warszawa 1998, s. 83.
2
Por. M. Marczewska-Rytko, Religia i polityka w globalizującym się świecie, UMSC, Lublin
2010, s. 81.
1
10
Wprowadzenie
Również w badaniach prowadzonych przez Instytut Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego (ISM UW) czynnik religijny coraz częściej jest
dostrzegany i włączany do analizy relacji międzynarodowych3. Dzieje się tak również dzięki trwającej już od ponad 10 lat przyjaźni naukowej Instytutu z Księżmi
Werbistami (Zgromadzeniem Słowa Bożego, Societas Verbi Divini – SVD), owocującej corocznymi wspólnymi konferencjami, spotkaniami, dyskusjami i publikacjami.
To właśnie „Czynnik religijny w stosunkach międzynarodowych” stał się tematem 10. z rzędu, jubileuszowej, ogólnopolskiej konferencji, zorganizowanej przez
obie instytucje w Nysie na Opolszczyźnie. W spotkaniu udział wzięli naukowcy
z kilkunastu polskich ośrodków – nie tylko politolodzy i specjaliści z dziedziny
stosunków międzynarodowych, ale także filozofowie, socjolodzy, antropolodzy,
kulturoznawcy i teolodzy4. Wiele z zamieszczonych w niniejszej książce tekstów
powstało na podstawie referatów i dyskusji toczonych podczas tej właśnie konferencji, inne zostały napisane specjalnie do niniejszej publikacji, w celu nadania jej zarówno jubileuszowego, jak i bardziej interdyscyplinarnego charakteru.
10 lat współpracy ISM UW z instytucjami werbistowskimi (zwłaszcza
z Fundacją Misyjno-Charytatywną Księży Werbistów im. Św. Józefa z Szantungu
i Misyjnym Seminarium Duchownym Księży Werbistów w Pieniężnie) zasługuje
na jubileuszowe podsumowanie. We wstępnej części pracy zamieszczamy rozważania inicjatora spotkań ze strony Instytutu Stosunków Międzynarodowych,
prof. Leonarda Łukaszuka, który przed laty pozytywnie odniósł się do propozycji
śp. o. dra Eugeniusza Śliwki i zainteresował współpracą z misyjnym zgromadzeniem księży werbistów Dyrekcję ISM UW. Profesor Łukaszuk przedstawia
historię tej współpracy, która znacznie pogłębiła i poszerzyła zakres badań do tej
pory prowadzonych w ISM. Po śmierci ks. Eugeniusza kontynuatorem idei wspólnych przedsięwzięć naukowych ze strony werbistów został o. prof. Jacek Pawlik
SVD, który w swoim jubileuszowym tekście zapoznaje Czytelnika z aktywnością naukową bliską charyzmatowi misjonarzy ze Zgromadzenia Słowa Bożego.
Pozostałe artykuły 27 autorów zostały uporządkowane w blokach tematycznych, których tytuły podkreślają różnie przejawiającą się obecność czynnika religijnego we współczesnych stosunkach międzynarodowych.
Część pierwsza, prezentująca rozważania o charakterze wprowadzającym,
zatytułowana została Religia w epoce „zderzenia cywilizacji”. Znalazły się tutaj teksty nawiązujące do znanej koncepcji Huntingtona, a także ukazujące różnorodne
3
Dowodem na szersze zainteresowanie ISM tym tematem jest choćby rozprawa doktorska
Alicji Curanović pt. Czynnik religijny w polityce zagranicznej Federacji Rosyjskiej, Wydawnictwa
Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2010.
4
W tym przedstawiciele 10 polskich uniwersytetów (Uniwersytetu Warszawskiego,
Uniwersytetu Opolskiego, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Uniwersytetu im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Uniwersytetu Łódzkiego, Uniwersytetu Wrocławskiego, Uniwersytetu w Białymstoku) i kilku innych placówek
– w sumie 16 różnych instytutów badawczych.
Wprowadzenie
11
oblicza globalizacji i jej związki z religią. Ważną kwestią poruszaną przez większość autorów w tej części jest kryzys cywilizacji Zachodu, a może nawet jego
zmierzch (by użyć metafory z tytułu pracy Oswalda Spenglera). Samuel P. Huntington mówi wprost, że „skończyła się »ekspansja Zachodu« i zaczął »bunt przeciw
Zachodowi«”5. Dotyczy to też takich kwestii, jak definiowanie podstawowych
pojęć czy określanie czynników oddziałujących na różne sfery stosunków społecznych, w tym też na stosunki międzynarodowe. Jednym z takich niedocenianych
do tej pory czynników jest religia, co wspomniany badacz ujmuje następująco:
„W miarę wychodzenia świata z fazy naznaczonej przez cywilizację zachodnią
zanikają ideologie typowe dla jej późnego stadium, a ich miejsce zajmują religie
i inne formy tożsamości o podłożu kulturowym. Następuje kres westfalskiego
rozdziału religii od polityki międzynarodowej, tego szczególnego wytworu cywilizacji zachodniej”6. Można się zastanawiać, czy powrót religii do sfery publicznej
i opartej na niej tożsamości nie przyspieszy konfrontacji między cywilizacjami, co
przewidują zwolennicy teorii Huntingtona? A może, jak chcą postulatorzy dialogu
międzyreligijnego i etyki globalnej, powrót do autentycznych źródeł wiary, także
na Zachodzie, jest sposobem na „ucywilizowanie” McŚwiata i zgodną koegzystencję różnych kultur w zglobalizowanym świecie?
W artykule otwierającym część pierwszą Hanna Schreiber zwraca uwagę
na doniosłą rolę religii jako elementu definiowanego przez nią „zwrotu kulturowego” w stosunkach międzynarodowych. Dostrzega również problem związany
z instrumentalizowaniem religii i kultury w globalizującym się świecie. „Globalna
wioska” Marshalla McLuhana stała się bowiem faktem – Małgorzata Zachara
w swoim artykule zastanawia się nad funkcjonowaniem religii w tych nowych
warunkach. Podkreśla, że „w wydarzeniach i procesach politycznych kluczowych
dla określenia rzeczywistości międzynarodowej na początku XXI wieku, elementy
związane z wiarą i tożsamością religijną pojawiają się bardzo często”. Alicja
Fijałkowska bada z kolei „umedialnione”, również za sprawą globalizacji, oblicze
religii. Najpierw w Stanach Zjednoczonych, później również w Ameryce Łacińskiej fundamentalistycznie nastawione ruchy protestanckie nauczyły się wykorzystywać skutecznie nowe środki przekazu do wzmocnienia swojego religijnego
oddziaływania. W zamykającym tę część artykule Mariusz Węgrzyn poprzedza
swoje wywody nad rolą religii w amerykańskiej polityce zagranicznej (zwłaszcza
w odniesieniu do świata islamu) filozoficznymi rozważaniami nad społeczną funkcją religii i jej wykorzystaniem w budowaniu etosu tej dziś – póki co – największej
światowej potęgi.
Sytuacja „powrześniowa” i rozwój badań nad religią w takim kontekście
grozi jednak pułapką europocentrycznego traktowania dziejów świata, których
jedynym motorem miałby być Zachód. Wizja ta paradoksalnie, ze względu na
krytykę narzucania określonego dyskursu, została zaszczepiona właśnie przez
5
6
S.P. Huntington, op. cit., s. 62.
Ibidem, s. 63.
12
Wprowadzenie
dyskurs postkolonialny i być może zbyt pochopnie dość powszechnie przyjęta. Historyk Jan Kieniewicz pisze: „Europocentryzm nauk historycznych jest
jedną z przyczyn skupienia uwagi na konsekwencjach agresywnych zachowań
Europejczyków. Należy więc zachować w pamięci fakt, że katastrofy cywilizacyjne […] występowały w dziejach wielokrotnie i bez jakiegokolwiek
związku z Europą”7.
Artykuł wprowadzający do części drugiej, zatytułowanej Religia i funkcjonowanie współczesnych stosunków międzynarodowych, autorstwa Joanny Kulskiej,
poświęcony został faith-based diplomacy, czyli dyplomacji opartej na wierze. Autorka
zauważa, że religia w polityce światowej spełnia podwójną funkcję: zarówno negatywną (np. jako generator konfliktów), jak i pozytywną (mediator i podstawa
dla pojednania postkonfliktowego). Problemem, jak się wydaje, jest odnalezienie
równowagi w postrzeganiu tej złożonej roli religii.
Autorzy kolejnych artykułów w tej części książki badają potencjał funkcjonalny
religii oraz jego praktyczne zastosowanie przez aktorów stosunków międzynarodowych. Miłość bliźniego, przebaczenie, miłosierdzie, obowiązek pomocy ubogim,
wierność zasadom moralnym – to wartości bliskie wielu religiom. Dla powstania
instytucji międzynarodowych doniosłe znaczenie miało uznanie prymatu moralności i prawa nad użyciem siły. Trudno byłoby nie dostrzec uniwersalności i użyteczności dla współczesnego świata tych idei, rozwijanych już w średniowieczu
przez myślicieli chrześcijańskich, na co zwraca uwagę w swoim artykule Anna
Solarz. Współczesny przykład państw takich, jak: Republika Południowej Afryki,
Chile, Argentyna czy Polska, które w różnym stopniu oparły się na religii, dokonując daleko idącej transformacji ustrojowej i systemowej, omawia w kolejnym
artykule Marcin Komosa. Aktorami wykorzystującymi religię do pozytywnego
oddziaływania na stosunki międzynarodowe są także Kościoły i związki wyznaniowe. Aleksandra Kusztal swój artykuł poświęca analizie postawy ruchu ekumenicznego w Europie wobec postępującej integracji europejskiej.
Część trzecia, zatytułowana Religia i kwestie tożsamości, najobszerniejsza
pod względem liczby poświęconych temu zagadnieniu tekstów, dotyczy jednego
z najbardziej kluczowych i gorąco dyskutowanych obecnie problemów, czyli
roli religii w samoidentyfikacji określonych grup, ludów i narodów. Pogłębiona
religijność jest często postrzegana jako właściwy lek na „globalny kryzys tożsamości”, który, w opinii wielu pozaeuropejskich i antyzachodnich intelektualistów, został wywołany przez okcydentozę – „chorobę” przyniesioną z Zachodu.
Wybitny irański myśliciel, Dżalal Al-e Ahmad, podkreśla fakt erozji tożsamości
swojego narodu w wyniku „zachłyśnięcia” się osiągnięciami Zachodu: „A teraz
staliśmy się podobni do narodu, który jest obcy samemu sobie i rozwija się
pod wpływem nieznanej tradycji i kultury, która nie ma u nas zakorzenienia.
Dotyczy to życia codziennego, polityki i kultury. Z tego powodu wszystko, co
J. Kieniewicz, Wprowadzenie do historii cywilizacji Wschodu i Zachodu, Wydawnictwo Akademickie Dialog, Warszawa 2003, s. 197.
7
Wprowadzenie
13
nasze, jest gorsze. W ogóle kim jesteśmy »my«?”8. Odpowiedzią na tę sytuację:
postępującą demoralizację społeczną, grożącą nawet stanem anomii, ma być,
według Dżalala Al-e Ahmada, powrót do wiary, do islamu – jedynej siły mogącej powstrzymać okcydentozę, do podstaw tożsamości, a więc bytu społecznego
danej grupy9.
Wpływ religii na samookreślenie się poszczególnych grup kulturowych odnajdzie Czytelnik w relacjach z badań, które podjęli w różnych miejscach świata:
Katarzyna Waszczyńska na Białorusi, o. Tomasz Szyszka SVD wśród Indian
Ajmara w Boliwii i Marta Woźniak wśród wyznawców starożytnych Kościołów
wschodnich na Bliskim Wschodzie. Tych problemów dotyczą również rozważania Andrzeja Szeptyckiego, poświęcone podziałom religijnym na Ukrainie, czy
dociekania Moniki Czerniejewskiej, wskazujące na polityczne konsekwencje
pozostawania u władzy mniejszościowej grupy religijnej w Syrii. Z kolei Marcin
Szydzisz rozważa w swoim tekście wpływ judaizmu na politykę Izraela względem
terytoriów okupowanych na przykładzie ekstremistycznego bloku Gusz Emunim.
Radykalnym ruchom islamskim przygląda się również Jarosław Jarząbek na przykładzie egipskiego salafizmu i saudyjskiego wahhabizmu.
Część czwarta zawiera teksty autorów badających wpływ religii na kwestie natury społeczno-ekonomicznej. Znaczenie czynnika religijnego dla rozwoju
handlu międzynarodowego śledzi w swoim artykule Anna Wróbel. Jej zdaniem,
„czynnik religijny nie tylko można uznać za element kształtujący poglądy teoretyczne uzasadniające korzyści z handlu międzynarodowego […] można również
wskazać takie momenty, kiedy w istotny sposób oddziaływał on na intensyfikację
powiązań handlowych”, co też autorka wykazuje na wybranych przykładach. Różnego typu zależności między zamożnością, rozwojem cywilizacyjnym a tradycją
religijną w Europie analizuje z kolei Leszek Kasprzyk. Tekst Adrianny Łukaszewicz poświęcony został wpływowi religii na sytuację społeczno-gospodarczą
świata islamu. Tradycyjne – i większe, niż mogłoby się zdawać – oddziaływanie
na politykę Federacji Rosyjskiej, także jej wymiar ekonomiczny, wywiera z kolei
Rosyjska Cerkiew Prawosławna, o czym pisze Alicja Curanović. Ciekawą sytuację
porewolucyjnych animozji między „starą” (chrześcijańską) i „nową” (oświeceniową) religią Zachodu przedstawia w swoim artykule Łukasz Gołota, konfrontując główne tezy utylitarystycznej filozofii Johna Stuarta Milla z zasadami religii
chrześcijańskiej, zwłaszcza w jej katolickim wydaniu.
W piątej części książki zostały zebrane zagadnienia związane z oddziaływaniem religii na kwestie natury prawno-politycznej. W Europie wciąż dąży
się do ostatecznego „usunięcia Boga” z historii i życia publicznego (vide: dyskusja wokół, a następnie usunięcie odwołania do chrześcijańskich korzeni
8
Za: A. Erdt, Od okcydentozy do okcydentalizmu. Irańskie odpowiedzi na zachodnią ekspansję,
w: K. Górak-Sosnowska, J. Jurewicz (red.), Kulturowe uwarunkowania rozwoju w Azji i Afryce,
Wydawnictwo Ibidem, Łódź 2010, s. 44.
9
Ibidem, s. 45.
14
Wprowadzenie
i wartości Europy we wstępie do traktatu konstytucyjnego UE, czy usuwanie
krzyży z miejsc publicznych w ramach realizacji postulatu „neutralności światopoglądowej” państwa). Odrywana od swoich korzeni Europa ma zasadniczy
problem z wewnętrzną spójnością postaw moralnych, co obrazują zamieszczone
w książce badania Michała Gierycza nad sposobami głosowania chadeków
w Parlamencie Europejskim w sprawach „etycznie wrażliwych”. A przecież integrację Starego Kontynentu po II wojnie światowej mocno wspierały europejskie Kościoły. Tak samo działo się w kwestii członkostwa Polski w NATO, za
którym optowały różne Kościoły w naszym kraju, choć nie wszystkie równie
aktywnie, co analizuje w swoim artykule Tomasz Dębowski. Wybrane zagadnienia związane z funkcjonowaniem i teorią prawa islamu stały się tematem
artykułu autorstwa Leonarda Łukaszuka. W kolejnych tekstach autorzy badają
związki religii z polityką na gruncie latynoamerykańskim: o. Janusz Brzozowski SVD przeprowadza analizę wewnętrznej walki masonerii i Kościoła o „rząd
dusz” w Urugwaju, a Ryszard Gaj poddaje analizie różne aspekty oddziaływania
teologii wyzwolenia.
Jako głos w dyskusji na temat obecności religii we współczesnych stosunkach międzynarodowych zamieszczamy również artykuł ks. Waldemara Cisło
i Tomasza M. Korczyńskiego – przedstawicieli polskiego oddziału organizacji
Pomoc Kościołowi w Potrzebie – przypominający o wciąż mało nagłaśnianych
przez media, a często dramatycznych prześladowaniach chrześcijan w różnych
zakątkach świata.
Wyrażamy nadzieję, że bogactwo tematyki i różnorodność ujęć badawczych
prezentowanych w pracy przyczynią się do szerszego zainteresowania polskiego
środowiska badaczy spraw międzynarodowych takim właśnie, interdyscyplinarnym podejściem do prezentowanego zagadnienia, w którym jest miejsce zarówno
na rozważania politologiczne, antropologiczne, religioznawcze, teologiczne czy
kulturoznawcze. Mamy równocześnie świadomość, że prezentowana praca nie
wyczerpuje tematu – raczej wskazuje na konieczność dalszych, pogłębionych analiz, dotyczących miejsca i roli religii w stosunkach międzynarodowych. Liczymy
na to, że rozważania na ten temat będą kontynuowane zarówno w naszym, jak
i w innych ośrodkach naukowych.
Kończąc pracę nad niniejszą książką pragniemy gorąco podziękować wszystkim autorom nadesłanych tekstów za okazaną wyrozumiałość i cierpliwość dla
redaktorek publikacji, dążących do nadania jej pożądanego kształtu merytorycznego i edytorskiego. Szczególne podziękowania kierujemy pod adresem Pani Profesor Marii Marczewskiej-Rytko, której cenne uwagi pomogły zredagować książkę
w jej obecnym kształcie.
W tym też miejscu, w imieniu wszystkich organizatorów ze strony ISM dziesięciu minionych konferencji, a więc prof. Leonarda Łukaszuka, prof. Edwarda
Haliżaka, dra Wiesława Lizaka, dra hab. Marcina Gawryckiego, dra Jakuba
Zajączkowskiego, dr Justyny Nakoniecznej, dr Anny Solarz i dr Hanny Schreiber,
Wprowadzenie
15
pragniemy gorąco podziękować zawsze życzliwym i gościnnym księżom werbistom za dotychczasową współpracę. Życzymy też wszystkim dotychczasowym i przyszłym uczestnikom naszych wspólnych przedsięwzięć naukowych
podobnie owocnych „złączeń” sfery sacrum i profanum na kolejne dziesięciolecia
i jubileusze.
Anna M. Solarz
Hanna Schreiber
Błonie–Nysa, lipiec 2011 roku