D - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego dla Wrocławia

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego dla Wrocławia
Sygn. akt XP (upr) (...)
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 października 2013 r.
Sąd Rejonowy dla Wrocławia –Śródmieścia Wydział X Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie następującym:
PRZEWODNICZĄCY: SSR Anna Garncarz
ŁAWNICY: Z. R., M. Z.
PROTOKOLANT: Marzena Pietrzak
po rozpoznaniu w dniu 22 października 2013 r. we Wrocławiu
na rozprawie sprawy
z powództwa Z. S. (1)
przeciwko Grupie (...) Sp. z o.o. w W.
o odszkodowanie
I. zasądza od strony pozwanej Grupy (...) Sp. z o.o. w W. na rzecz powoda Z. S. (1) kwotę 5025 zł /pięć tysięcy
dwadzieścia pięć złotych/ brutto, tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 19 lutego
2013 r. do dnia zapłaty;
II. dalej idące powództwo oddala;
III. wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 1675 zł brutto;
IV. nakazuje stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa /kasa Sądu Rejonowego dla Wrocławia- Śródmieścia/
kwotę 250 zł /dwieście pięćdziesiąt złotych/, tytułem opłaty od pozwu, od uiszczenia której powód był zwolniony z
mocy ustawy.
Sygn. akt XP (upr) (...)
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 24 października 2010 roku powód Z. S. (1) wniósł o zasądzenie od strony pozwanej Grupy (...) Sp. z
o.o. odszkodowania z tytułu wadliwego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w kwocie
5025 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztami procesu.
Na poparcie swojego żądania powód wskazał, że do dnia 22 października 2012 roku był zatrudniony w firmie
Grupa (...) Sp. z o.o. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku konwojent - inkasent za
wynagrodzeniem 1675 zł brutto miesięcznie. Pracodawca rozwiązał z nim umowę o pracę bez wypowiedzenia z powodu
ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, zarzucając, że w dniu 6 października 2012 roku
pełniąc obowiązki konwojenta - inkasenta w grupie konwojowej naruszył obowiązki pracownicze dopuszczając do
zagubienia pakietu odebranego od jednego klienta i dostarczonego do innego. Powód nie zgadza się z postawionym
zarzutem wskazując, że pracodawca rozwiązał z nim umowę o pracę na podstawie domysłu, ponieważ w oparciu o
zapis z monitoringu w (...) Sp. z o.o. stwierdził brak jednej tuby z konwojowanymi pieniędzmi, podczas gdy zapis z
kamer w siedzibie klienta wskazywał na to, że stan pobranych pieniędzy zgadzał się z deklarowaną ilością. Zdaniem
powoda nie uzasadnia to przypisania mu winy za zagubienie pakietu. Powód wskazał, że pieniądze w opakowaniach
zbiorczych zostały przewiezione bezpośrednio od klienta do siedziby (...) S. i tam zostały zdane. Procedura przebiegała
prawidłowo.
Postanowieniem z dnia 25 października 2012 roku sygn. akt IV P 212/12 Sądu Rejonowy w Świdnicy stwierdził swoją
niewłaściwość i sprawę przekazał do rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla Wrocławia - Śródmieścia.
W odpowiedzi na pozew z dnia 4 marca 2013 roku strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa, zarzucając,
że roszczenie jest nieuzasadnione. Wypowiedzenie nastąpiło zgodnie z przepisami prawa w związku z naruszeniem
obowiązków pracowniczych. Powód zatrudniony na stanowisku konwojenta - inkasenta był zobowiązany dbać o
powierzone mienie. Grupa S. (...) złożyła w Komisariacie Policji W. - R. zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa
i postępowanie nie zostało zakończone.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 30 września 2011 roku powód Z. S. (1) zawarł ze stroną pozwaną Grupą (...) Sp. z o.o. umowę o pracę na czas
nieokreślony na stanowisko konwojent- inkasent w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem w wysokości
płacy minimalnej, powiększonej o ryczałt za godziny nadliczbowe w wysokości 170 zł oraz ryczałt za godziny w porze
nocnej w wysokości 5 zł.
Miejscem wykonywania pracy był W. oraz miejscowości oddalone do 300 km od granic miasta.
Stawka dzienna wynagrodzenia liczona jak ekwiwalent za niewykorzystany urlop wynosiła 79,76 zł. Miesięczne
wynagrodzenie to 1675 zł brutto.
Umowę o pracę na czas nieokreślony poprzedzały dwie umowy o pracę na okres próbny oraz na czas określony
dotyczące tego samego stanowiska pracy zawarte na okres od 1 sierpnia do 30 września 2008 roku oraz od 1
października 2008 do 30 września 2011 roku.
Powód Z. S. (1) zawarł z pracodawcą, także umowę o odpowiedzialności materialnej za powierzone mienie, w której
zobowiązał się do prawidłowego przyjmowania i przekazywania mienia zgodnie ze stanem faktycznym i wymaganą
dokumentacją, niezwłocznego informowania pracodawcy o wszelkich dostrzeżonych brakach i uchybieniach w
zabezpieczaniu powierzonego mienia, wykazywania szczególnej staranności przy wykonywaniu obowiązków oraz
do rozliczania się z powierzonego mienia a także wyrównania wszelkich ewentualnych szkód mogących powstać w
powierzonym mieniu.
Powód posiada licencję pracownika ochrony fizycznej pierwszego stopnia.
dowód: umowa o pracę z dnia 30 września 2011 roku (k. 22);
zaświadczenie z dnia 19 lutego 2013 roku (k. 66);
umowa o pracę z dnia 1 sierpnia 2008 roku (akta osobowe);
umowa o pracę z dnia 1 października 2008 roku (akta osobowe);
decyzja z dnia 19 stycznia 2001 roku (akta osobowe);
umowa o odpowiedzialności materialnej za powierzone mienie z dnia 1 sierpnia 2008 roku (akta osobowe);
oświadczenie powoda (k. 74);
Strona pozwana świadczy usługi w zakresie działalności ochroniarskiej w tym zajmuje się konwojowaniem środków
pienieżnych.
Procedura konwojowania pieniędzy w przypadku firmy (...) przebiega tak, że powierzone pieniądze są zapakowane
w specjalne szczelne tuby. W przypadku gdy tuba nie jest szczelnie zapakowana lub jej numer nie zgadza się z
dokumentami konwojenci są zobowiązani do spisania protokołu. Podczas odbioru konwój przelicza ilość tub i pakuje
je do kufrów, które następnie są przez konwojentów plombowane w skarbcu klienta. Każdy kufer jest zaplombowany
dwoma plastikowymi plombami, każda z plomb ma indywidualny numer. Numery plomb są zapisywane w protokole,
który pozostaje w skarbcu. Po zamknięciu skarbca i przeniesieniu zaplombowanych kufrów do pojazdu, konwój
bezpośrednio udaje się do (...) Sp. z o.o.. Pojazd wjeżdża do zamkniętej śluzy i pod nadzorem kamer następuje
przekazanie kufrów. Sprawdza się wówczas zgodność i nienaruszalność numerów plomb na kufrach, pracownicy
sortowni (...) kwitują odbiór i następnie kufry są transportowane do sortowni. Tam pod nadzorem monitoringu
rozcina się plomby na kufrach. Z każdego kufra wyjmuje się tuby i następuje ich komisyjne liczenie i elektroniczne
skanowanie.
dowód: zeznania Z. S. (2) (k. 122);
W nocy 6 października 2012 roku transportem pieniędzy z firmy (...) do (...) Centrum (...) zajmował się 3 - osobowy
konwój w składzie kierowca - K. S., konwojent - D. K. oraz inkasent - Z. S. (1). K. S. wcześniej pracował jak ochroniarz
obiektów i był to jego drugi kurs w charakterze kierowcy konwoju.
Mężczyźni udali się najpierw do siedziby (...) Centrum (...) na ul. (...), gdzie w sortowni przebrali się a następnie
pobrali broń oraz puste tuby, które miały zostać przekazane na wymianę w firmie (...).
Po tym mężczyźni udali się do siedziby klienta, gdzie najpierw wylegitymowali się przed pracownikami ochrony,
uzyskując zezwolenie na wjazd na teren firmy.
D. K. otworzył drzwi wejściowe do skarbca, posiadanymi przez siebie kluczami i wraz z Z. S. (1) weszli do wnętrza
skarbca, zamykając za sobą drzwi. Z. S. (1) wprowadził hasło do systemu alarmowego i nastąpiło otwarcie sejfu z
pieniędzmi. Pieniądze były zapakowane w tuby zabezpieczone plombami. Konwojenci wykładali tuby na podłogę po
20 sztuk. Łącznie w skarbcu pobrano 118 tub oraz 2 bezpieczne koperty. Czynność ta była zgłaszana do pracowników
monitoringu, którzy za pośrednictwem kamer sprawdzali deklarowaną ilość tub. Wszystkie tuby były szczelnie
zapakowane, dlatego konwojenci odstąpili od spisania protokołu. Po tym D. K. pakował tuby do kufrów, a Z.
S. (1) odznaczał ich numer i sprawdzał ich zgodność z dokumentami załączonymi przez klienta. Kufry zostały
zaplombowane. Z. S. (1) wypełnił raport inkasenta, pozostawiając oryginał w skarbcu (...) i zabierając 2 kopie ze sobą.
Następnie kufry zotały wyniesione poza teren skarbca i zapakowane do samochodu. Kierowca cały czas pozostawał
w pojeździe. D. K. podawał kufry Z. S. (1), który nastęnie wchodził do części transportowej pojazdu i układał w nim
kufry. Po zapakowaniu przesyłki inkasent włączył alarm i konwojenci udali się samochodem bezpośrednio do siedziby
(...) na ulicę (...). Tam podjechali samochodem pod śluzę. Kufry zostały wypakowane, pracownicy sortowni sprawdzili
numer oraz stan plomb na kufrach a następnie podbili kopie raportu inkasenta.
Po tym D. K., Z. S. (1) i K. S. zdali broń, przebrali się i udali się do domów.
dowód: zeznania D. K. (k. 73);
zeznania K. S. (k. 81);
przesłuchanie Z. S. (1) w charakterze strony (k.74);
W sortowni nastąpiło komisyjne otwarcie kufrów i przeliczenie ich zawartości. Wtedy ujawniono, że brakuje jednej
tuby z pieniędzmi. Na protokole odbioru było 118 tub a po przeliczeniu i zeskanowaniu było ich 117.
dowód: zeznania Z. S. (2) (k. 122);
zeznania D. K. (k. 73);
zeznania K. S. (k. 81);
przesłuchanie Z. S. (1) w charakterze strony (k. 74);
W sprawie zaginięcia tuby z pieniędzmi prowadzono w Grupie (...) Sp. z o.o. wewnętrzne postępowanie wyjaśniające.
W jego trakcie w oparciu o zapis z dostępnych monitoringów nie stwierdzono nieprawidłowości w działaniu
pracowników konwoju ani pracowników sortowni. Zachowane zostały wszystkie procedury.
dowód: zeznania Z. S. (2) (k. 122);
Sposób plombowania kufrów stosowany w Grupie (...) Sp. z o.o. nie był prawidłowy i umożliwiał wyciągnięcie tuby
z pieniędzmi bez naruszenia plomby.
Na wniosek konwojentów, po wydarzeniach z dnia 6 października 2012 roku, w Grupie S. (...) Sp. z o.o zaprzestano
używania kufórw i obecnie tuby pakowane są w duże worki jutowe, które następnie są plombowane.
dowód: zeznania Z. S. (2) (k. 122);
Pismem z dnia 17 października 2012 roku pracodawca rozwiązał ze Z. S. (1) umowę o pracę bez wypowiedzenia
w związku ze stwierdzeniem, że w dniu 6 października 2012 roku dopuścił się ciężkiego naruszenia obowiązku
pracowniczego polegającego na zagubieniu, pakietu odebranego ze skarbca klienta (...) (...). W uzasadnieniu swojego
stanowiska pracodawca wskazał, że w dniu 6 października 2012 roku Z. S. (1) pełniąc obowiązki konwojenta inkasenta w grupie konwojowej pobrał wartości pieniężne od klienta Makro (...) we W. przy ulicy (...). W zestawieniu
sporządzonym przez klienta Z. S. (1) potwierdził odbiór 118 sztuk tub i 2 zabezpieczonych kopert. Wszystko to
zostało zapakowane w 4 kufry zbiorcze. Po dotarciu do sortowni (...) W. i ręcznym przeliczeniu oraz elektronicznym
zeskanowaniu znajdujących się tub przez pracowników sortowni stwierdzono brak jednej tuby. Klient deklarował, że
w tubie znajdowała się kwota 6.880,30 zł Po przeanalizowaniu udostępnionych przez klienta nagrań z systemu kamer
oraz analizie dokumentacji zaginięcie tuby mogło nastąpić wyłącznie w trakcie transportu wartości pieniężnych do
(...) W., przy czym z zebranego materiału wynika, że pozostali pracownicy nie mogli mieć w tym żadnego udziału.
dowód: oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z dnia 17 października 2012 roku (k. 22);
Postępowanie przygotowawcze w sprawie przywłaszczenia w dniu 6 października 2012 roku we W. na ul. (...) pieniędzy
w kwocie 6800,03 zł na szkodę (...) Sp. z o.o. tj. o czyn z art. 284 § 2 k.k. zostało umorzone postanowieniem
Prokuratora Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia - Krzyków Wschód na podstawie art. 17 § 1 pkt 1 k.p.k. wobec
braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa, które zostało utrzymane w mocy
postanowieniem Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Krzyków we Wrocławiu.
dowód: pismo z Komisariatu Policji W. - R. z dnia 5 czerwca 2013 roku (k.86);
pismo Prokuratora Prokuratury Rejonowej z dnia 14 czerwca 2013roku (k. 88);
notatka z dnia 18 lipca 2013 roku (k. 95);
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo było zasadne.
Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie dowodów zawnioskowanych przez strony. Przebieg zatrudnienia
powoda wynikał z dokumentów znajdujących się w jego aktach osobowych i nie był kwestionowany. Dowody co do
prawomocnego umorzenia postępowania karnego wynikały z informacji nadesłanych od odpowiednich organów i nie
budziły wątpliwości Sądu.
Stan faktyczny w zakresie wydarzeń z dnia 6 października 2012 roku został ustalony w całości na podstawie zeznań
świadków pracowników konwojujących pieniądze jak również wyjaśnień powoda. Sąd uznał składane zeznania
za prawdziwe. Świadkowie spontanicznie odtwarzali przebieg wydarzeń, ich relację były zbieżne i wzajemnie się
uzupełniały. Były też bardzo szczegółowe. Zarówno K. S. jak i D. K. w dalszym ciągu świadczą usługi na rzecz strony
pozwanej w oparciu o umowy zlecenia. Zdaniem Sądu ich zeznania były szczere i nienakierowane na uzyskanie
korzystnego rozstrzygnięcia sprawy przez którąkolwiek ze stron. Znajdowały odzwierciedlenie w zeznaniach Z. S. (2),
który wskazywał jak procedura konwojowania powinna prawidłowo przebiegać. Z zeznań zarówno świadków jak i
powoda wynikało, że w dniu 6 października 2012 roku przewóz pieniędzy odbywał się zgodnie z procedurami, nie
było żadnych nadzwyczajnych okoliczności ani zaniedbań ze strony pracowników konwoju i pracowników sortowni
(...) Sp. z o.o.
Okoliczność co do sposobu rozwiązania stosunku pracy nie była sporna. Treść oświadczenia została odtworzona na
podstawie załączonego do akt pisma strony pozwanej.
Podstawę prawną żądań powoda stanowił art. 56 § 1 k.p., zgodnie z którym pracownikowi, z którym rozwiązano
umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje
roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie.
Nie ulega wątpliwości, że rozwiązanie umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia jest szczególnym trybem
rozwiązania stosunku pracy i powinno być stosowane przez pracodawcę wyjątkowo i z ostrożnością, a nadto musi być
uzasadnione szczególnymi okolicznościami (patrz: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 1997 r. w sprawie I PKN
193/97, OSNAP 1998/9/269). Jako podstawę prawną zwolnienia dyscyplinarnego strona pozwana wskazała art. 52
§ 1 pkt 1 k.p., czyli ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych polegające na doprowadzeniu do
utraty przewożonego pakietu pieniężnego.
W pojęciu „ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych” mieszczą się trzy elementy. Są to:
bezprawność zachowania pracownika (naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego), naruszenie albo
zagrożenie interesów pracodawcy, a także zawinienie obejmujące zarówno winę umyślną, jak i rażące niedbalstwo.
Rażący charakter przewinienia przejawia się zaś w wyjątkowo lekceważącym stosunku pracownika do jego
obowiązków. Rażące niedbalstwo jako element ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (art.
52 § 1 pkt 1 k.p.), jest postacią winy nieumyślnej, której nasilenie wyraża się w całkowitym ignorowaniu przez
pracownika następstw jego działania, jeżeli rodzaj wykonywanych obowiązków lub zajmowane stanowisko nakazują
szczególną przezorność i ostrożność w działaniu. Natomiast wina umyślna wyraża się w tym, że pracownik chce przez
swoje zachowanie wyrządzić szkodę pracodawcy lub co najmniej świadomie się na to godzi. Powołany przepis stanowi
o dwóch przesłankach stanowiących o dopuszczalności rozwiązania umowy o pracę: naruszenie podstawowego
obowiązku i powaga tego naruszenia, rozumiana jako znaczny stopień winy pracownika (por. wyrok Sądu Najwyższego
- Izba Pracy, (...) i Spraw Publicznych z dnia 29 listopada 2012 r. II PK 116/2012 LexPolonica nr 5180018).
Przy czym w pierwszej kolejności należy ustalić czy pracownik dopuścił się naruszenia swoich podstawowych
obowiązków, ponieważ wina jest okolicznością wtórną i należy ją badać dopiero przy ustaleniu, że doszło do naruszenia
obowiązków.
Naruszenie obowiązków pracowniczych może być podstawą niezwłocznego rozwiązania umowy o pracę tylko
wówczas, gdy przedmiotem naruszenia był obowiązek o charakterze podstawowym. Ustawodawca z reguły nie
wskazuje, które z obowiązków pracowniczych uznaje za podstawowe. Obowiązki pracownika zostały określone w art.
100 i innych przepisach kodeksu pracy, ale wprost jako podstawowe zostały wymienione jedynie obowiązki określone
w art. 211 k.p., które dotyczą przestrzegania przez pracownika przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. (por.
wyrok Sądu Najwyższego - Izba Pracy, (...) i Spraw Publicznych
z dnia 12 stycznia 2012 r. I PK 74/2011 LexPolonica nr 5777779).
Kwalifikacja obowiązków jako podstawowych powinna uwzględniać charakter pracy wykonywanej przez pracownika,
jak też rodzaj działalności prowadzonej przez pracodawcę.
Zakres podstawowych obowiązków powoda należało badać także z uwględnieniem treści zawartych z pracodawcą
umów dotyczących stosunku pracy. Z. S. (1) był zatrudniony na stanowisku konwojenta - inkasenta. Stanowisko
to wiązało się niewątpliwie z odpowiedzialnością za powierzone do transportu środki pieniężne. Na taką
odpowiedzialność wskazuje także zawarta z pracodawcą umowa o odpowiedzialności materialnej za powierzone
mienie, w której powód zobowiązał się m. in. do prawidłowego przyjmowania i przekazywania mienia zgodnie ze
stanem faktycznym i wymaganą dokumentacją, niezwłocznego informowania pracodawcy o wszelkich dostrzeżonych
brakach i uchybieniach w zabezpieczaniu powierzonego mienia, wykazywania szczególnej staranności przy
wykonywaniu obowiązków oraz do rozliczania się z powierzonego mienia a także wyrównania wszelkich ewentualnych
szkód mogących powstać w powierzonym mieniu.
W rozpoznawanej sprawie zachowania powoda nie można zakwalifikować jako ciężkiego naruszenia podstawowych
obowiązków pracowniczych. Nie ulega wątpliwości, że w następstwie zagubienia pakietu z pieniędzmi pracodawca
poniósł szkodę majątkową, jednakże dla przypisania powodowi naruszenia obowiązków pracowniczych konieczne
jest, aby pomiędzy działaniem pracownika a wystąpieniem szkody istniał ścisły związek przyczynowy rozumiany w
ten sposób, że szkoda jest następstwem działania pracownika polegającego na naruszeniu przez niego podstawowych
obowiązków pracowniczych. Z ustalonego stanu faktycznego nie wynika, aby powód naruszył procedury związane z
konwojowaniem środków pieniężnych. Wynika to wprost z przesłuchania zarówno innych konwojentów jak i Z. S. (2),
który prowadził wewnętrzne postępowanie wyjaśniające z ramienia pracodawcy. Z. S. (1) oraz pozostali konwojencie
wykonywali swoje obowiązki zgodnie z wymaganymi procedurami. Przeliczyli przyjęte tuby z pieniędzmi, sprawdzili
szczelność ich opakowania i przekazali informację na ten temat pracownikom ochrony firmy (...). Tuby zostały
opakowane i oplombowane do kufrów, zgodnie z procedurą stosowaną przez pracodawcę, po czym niezwłocznie
przewiezione do (...) Centrum (...), gdzie nastąpiło przekazanie powierzonych środków finansowych. Wszystkie
czynności przebiegały zgodnie z procedurą, tak jak w przypadku innych zleceń od firmy (...). Jeżeli zatem powód nie
dopuścił się żadnych zaniedbań to brak podstaw aby przyjąć, że naruszył obowiązki pracownicze.
Ciężar dowodu wykazania, iż podane przez pracodawcę przyczyny rozwiązania umowy o pracę są konkretne i
rzeczywiste (art. 30 § 4 kp) spoczywa na pracodawcy.
Jak już wskazano, powód zachował wszystkie procedury związane z konwojowaniem powierzonego mienia. Na
taką ocenę zachowania wskazywała także relacja Z. S. (2), który wskazał, że w toku wewnętrznej kontroli
nie stwierdzono uchybień w zakresie przestrzegania procedury przez pracowników. Jednocześnie stwierdzono,
że procedura zabezpieczania kufrów używanych do przewożenia pakietów z pieniędzmi nie była prawidłowa i
umożliwiała wyciągnięcie bez naruszenia oplombowania znajdujących się w kufrze tub. W ocenie Sądu utrata
przewożonego mienia była spowodowana przede wszystkim wadliwościami procedur stosowanymi przez stronę
pozwaną, które po wydarzeniach z 6 października 2012 roku zostały usprawnione poprzez wprowadzenie szczelnej
formy zamknięcia przewożonych pakietów. Jeżeli powód dochował wszystkich wymaganych przez pracodawcę
instrukcji, a jednocześnie po zdaniu kufrów, przy wspomnianej wadliwości procedur zabezpieczenia, nie uczestniczył
w dalszej procedurze związanej z odbiorem mienia i nie miał wpływu na jego zabezpieczenie to nie można mu przypisać
odpowiedzialności za jego utratę. Strona pozwana nie wykazała naruszeń w postępowaniu powoda. Nie wnioskowała
o przeprowadzenie dowodów np. z zapisu monitoringu, które pozwalałyby ustalić, że tuba z pieniędzmi nie została
utracona już po zdaniu transportowanych środków finansowych, w siedzibie (...) Sp. z o.o. Pracodawca nie wskazał
jakich uchybień w procedurze przewozu mienia miałby się dopuścić powód.
Podkreślenia wymaga także fakt, że postępowanie przygotowawcze dotyczące kradzież zagubionej tuby zostało
umorzone przez prokuratora nadzorującego postępowanie wobec braku danych dostatecznie uzasadniających
podejrzenie popełnienia przestępstwa i decyzja ta został następnie pozytywnie zweryfikowana przez Sąd karny.
Biorąc pod uwagę powyższe należy stwierdzić, że podana przyczyna rozwiązania umowy o pracę nie zaistniała,
rozwiązanie umowy o pracę było bezzasadne a zatem nastąpiło z naruszeniem art. 52 k.p.
Odszkodowanie przysługujące pracownikowi w razie niezgodnego z prawem rozwiązania przez pracodawcę umowy
o pracę bez wypowiedzenia ma charakter odszkodowania ustawowego ryczałtowego. Przysługuje w wysokości
wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Zgodnie z art. 36. § 1 k.p. okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na
czas nie określony jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi:
1) 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy,
2) 1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy,
3) 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata.
Z akt osobowych powoda wynikało, że świadczył on pracę na rzecz (...) Sp. z o.o. na podstawie umowy o pracę
na czas nieokreślony od dnia 30 września 2011 roku, jednak w rzeczywistości na podstawie wcześniejszych umów
o pracę pozostawał w stosunku zatrudnienia już od 1 sierpnia 2008 roku. Oznacza to, że staż pracy u strony
powodowej przekraczał 3 lata, zatem okres wypowiedzenia wynosiłby zgodnie z ustawą 3 miesiące. Przy ustalaniu
okresu wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony uwzględnia się wszystkie okresu zatrudnienia
u tego samego pracodawcy. ( uch. Sądu Najwyższego z 15 stycznia 2003 roku III PZP 20/02, OSNP 2004, Nr 1, poz.
4). Strona pozwana wskazał wynagrodzenie powoda w stawce godzinowej, z kolei miesięczne wynagrodzenie powoda
według jego oświadczenia, niezakwestionowanego przez stronę pozwaną wynosiło 1675 zł brutto. Z tych względów
Sąd zasądził na rzecz powoda kwotę 5025 zł, stanowiącą trzykrotność miesięcznego wynagrodzenia. Odszkodowanie,
o którym mowa w art. 56 kp ustala się bowiem według wynagrodzenia brutto. (Wyrok Sądu Najwyższego - Izba
Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22 kwietnia 1998 r. I PKN 55/98 LexPolonica nr 333976)
Sąd zasądził odsetki od dnia 19 lutego 2013 roku do dnia zapłaty, czyli od daty doręczenia stronie pozwanej odpisu
pozwu. Kodeks pracy nie wyjaśnia, w jakiej chwili powinno być spełnione świadczenie, jakim jest odszkodowanie
przysługujące pracownikowi w wypadku rozwiązania z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem
przepisów o rozwiązaniu umów o pracę w tym trybie. Należy zatem posiłkowo stosować przepisy kodeksu cywilnego.
Według art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania,
świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do jego wykonania. Rolę wezwania do
spełnienia świadczenia można przypisać doręczeniu dłużnikowi odpisu pozwu, w którym - zgodnie z art. 187 § 1 KPC zostaje dokładnie określone żądanie, a w sprawach o prawa majątkowe - dochodzona kwota pieniężna. Taką samą rolę
spełnia pismo procesowe wskazujące takie żądanie. Określenie jako przedmiotu żądania kwoty pieniężnej powoduje
ten skutek, że w razie niespełnienia tego świadczenia, dłużnik popada w opóźnienie, a z tym faktem art. 481 § 1 k.c.
wiąże obowiązek zapłaty odsetek za czas opóźnienia.
Powód nie wzywał wcześniej strony pozwanej do spełnienia świadczenia, zatem należy przyjąć, że strona pozwana
dowiedziała się o roszczeniu z dniem doręczenia odpisu pozwu i od tego dnia roszczenie stało się wymagane. Z tych
względów roszczenie powoda, co do kwoty odsetek od dnia wniesienia pozwu do dnia jego doręczenia podlegało
oddaleniu, o czym Sąd orzekł jak w ptk II wyroku.
Orzeczenie w pkt III wyroku znajduje oparcie w treści art. 4772 k.p.c. § 1 zd. 1 zgodnie z którym zasądzając należność
pracownika w sprawach z zakresu prawa pracy, sąd z urzędu nada wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności w
części nieprzekraczającej pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia pracownika.
Orzeczenie o kosztach sądowych Sąd oparł o treść art. 98 kpc w związku z art. 113 ustawy o kosztach sądowych.
W pkt IV wyroku, Sąd nakazał ściągnąć od strony pozwanej kwotę 250 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu,
stosownie bowiem do treści art. 113 ust. 1 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych kosztami sądowymi,
których strona nie miała obowiązku uiścić, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli
istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu.
Strona pozwana przegrała sprawę w przeważającym zakresie, zatem powinna w całości ponieść koszty opłaty sądowej.
Wysokość opłaty wynikała z art. 28 pkt 3 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Podobne dokumenty