ABC Morsa i Morsowania

Transkrypt

ABC Morsa i Morsowania
ABC Morsa i Morsowania
Kto może zostać MORSEM?
W zasadzie nie ma zbyt wielu barier stojących na drodze do zostania MORSEM. Bo
MORSEM może być każdy: kobieta i mężczyzna, dorośli, nastolatkowie, ale także ludzie w
podeszłym wieku, czy starsze dzieci. Osoby szczupłe i z większą tuszą – waga ciała i grubość
tkanki tłuszczowej nie ma specjalnie większego znaczenia. Może rzeczywiście osoby grubsze
są w stanie dłużej wytrzymać w wodzie niż "patyczaki", ale różnica nie jest zbyt duża,
zresztą... nie o to w morsowaniu chodzi, by licytować się kto w wodzie spędzi więcej czasu.
Przeciwwskazaniami do zimowych kąpieli mogą być zaawansowane choroby serca,
zaburzenia w krążeniu krwi, czy rozlegle zmiany żylakowe. Jeżeli cierpisz na jakąś chorobę
przewlekłą porozmawiaj ze swoim lekarzem. Pamiętaj, że "morsowanie" to dyscyplina nie
przebadana zbyt dogłębnie i nieudokumentowana naukowo, pomimo szeroko
rozpowszechnionych zalet. Chociaż gross osób traktuje kąpiel w lodowatej wodzie nie tylko
jako zahartowanie ciała, ale jako rodzaj medycyny niekonwencjonalnej, którym tradycyjne
metody leczenia nie są w stanie pomóc.
Jak zostać MORSEM?
Wbrew pozorom do bycia MORSEM nie trzeba się specjalnie przygotowywać. Kluczową
rolę odgrywa CHĘĆ. Barierą (oprócz oczywiście przeciwwskazań zdrowotnych) jest całkiem
naturalny strach, strach przed nieznanym. Strach pozwoli przezwyciężyć rozpoczęcie
przygody z morsowaniem w grupie lub pod czujnym okiem doświadczonego morsa, który
krok po kroku wskaże jak zachowywać się przed, w trakcie i po kąpieli. Doświadczenie
wskazuje, że większym problemem dla początkującego morsa jest "drugi raz", gdy już
wiadomo jak zimna kąpiel "smakuje". Ale trzeba się przełamać – z każdą kąpielą
przebywanie w lodowatej wodzie staje się coraz bardziej przyjemne i komfortowe.
Nie-Morsy sądzą, że zanim staną się prawdziwymi morsami, powinny hartować swój
organizm zimnymi tuszami i katują się zupełnie niepotrzebnie przebywając przesadnie długo
w chłodnej wodzie w wannie lub pod zimnym prysznicem. Tymczasem w morsowaniu nie
jest istotne dostosowywanie się do długiego przebywania w zimnej wodzie, lecz
przyzwyczajanie ciała do kontaktu z lodowatą wodą. Bo prawda jest taka, iż nawet bez
uprzedniego hartowania organizmu jesteśmy w stanie wejść na krótką chwilę do lodowatej
wody i to bez negatywnych konsekwencji zdrowotnych (oczywiście po uprzedniej
rozgrzewce).
Kiedy zacząć?
Nie ma reguły. Wydaje się, że najbardziej sensowne, bo "bezbolesne" jest rozpoczęcie kąpieli
latem. Tak, latem. Pływając codziennie lub prawie codzienne w naturalnym akwenie wodnym
przyzwyczajamy organizm do stopniowej zmiany temperatury wody na coraz niższą.
Oczywiście przygodę z morsowaniem można zacząć i w zimie, w środku sezonu, ale wtedy
przeżyjemy większy szok. Wybór należy do Was, sezon MORSY rozpoczynają zwykle w
październiku.
Gdzie sie kąpać?
Oczywiście w sprawdzonym zbiorniku wodnym, najlepiej o łagodnym zejściu do wody.
Idealne miejsce do kąpieli nie powinno być ani za płytkie, ani za głębokie, najlepiej by woda
sięgała co najwyżej do pasa. Najbardziej komfortowym miejscem do kąpieli jest morze. W
głębi lądu korzysta się ze zbiorników ze stojącą wodą (tak jest bezpieczniej), w którym
wyrąbuje się przerębel.
Jak się kapać?
Kąpiel w temperaturze ok – 8ºC w słoneczny i bezwietrzny dzień jest najprzyjemniejsza, gdyż
takie warunki sprawiają, iż woda wydaje nam się ciepła. Ciało przygotowane rozgrzewką po
wejściu do wody o temperaturze wyższej niż temperatura otoczenia przesyła do mózgu
informację, że woda jest ciepła. Im większa różnica temperatur, tym przyjemniejsza kąpiel.
Kąpiel ze względów bezpieczeństwa najlepiej przeprowadzać w grupie. Kilka godzin przed
kąpielą warto zjeść posiłek, być wypoczętym i z dobrym nastawieniem. Jak przed każdym
treningiem, w dniu zanurzenia nie należy palić, pić kawy, a dzień wcześniej także alkoholu.
Tuż przed wejściem do wody nie powinno się rozgrzewać ciała ciepłymi napojami, a tym
bardziej alkoholem. Smarowanie ciała kremami, balsamami nie jest konieczne. Zanim
wejdziemy do wody należy rozgrzać organizm – rozgrzewka jest najważniejsza, jest wstępem
do całej zabawy. Rozgrzewka nie może nas zbytnio zmęczyć, ma nam pomóc się rozruszać,
rozciągnąć, zrelaksować ścięgna i mięśnie. Możemy wykonać przysiady, pajacyki,
umiarkowany bieg tak, by doprowadzić do podwyższenia tętna. Podczas rozgrzewki
powinniśmy być ubrani w coś lekkiego, np. dres. Odpowiedni strój to taki, w którym się nie
przegrzejemy (spocimy), ale też nie zmarzniemy. Bezpośrednio po rozgrzewce rozbieramy się
do kąpielówek (warto je mieć już ubrane wcześniej) i wchodzimy spokojnie, acz
zdecydowanie do wody (nie wbiegamy!) nacierając się wodą. Polecane jest aktywne
pływanie. Natomiast nurkowanie możliwe jest tylko w dobrym czepku z poliuretanu lub
neoprenu, po uprzednim nasmarowaniu oliwką powiek, uszu, nosa – także w środku. Kąpać
można się również w rękawiczkach i butach neoprenowych. Czapka podczas kąpieli nie jest
zakazana. Kąpiel powinna trwać kilka minut ( ok 3-5 ) w zależności od indywidualnych
predyspozycji i być zakończona zanim zaczniemy odczuwać skutki przechłodzenia
organizmu. PAMIĘTAJ – kąpiel w lodowatej wodzie nie służy biciu rekordów, popisywaniu
się!!!
A po kąpieli
Po wyjściu z wody należy się od razu wytrzeć lub pobiegać do czasu wyschnięcia. Kolejne
zanurzenie możliwe jest po ponownej rozgrzewce na max. 1 minutę. Zamiast drugiego
wejścia można natrzeć się śniegiem, o ile akurat jest. Po każdym wyjściu z wody należy się
porządnie osuszyć, następnie ubrać, a jeśli nasz organizm będzie odczuwał taką potrzebę, to
przeprowadzić ćwiczenia rozgrzewające. Po zanurzeniu warto napić się ciepłej herbaty –
nigdy alkoholu. A po powrocie do domu można wziąć gorącą kąpiel.
Wyposażenie / ekwipunek MORSA
Rzeczy absolutnie niezbędne:
•
kapielówki lub strój kapielowy – zwykłe lub takie do nurkowania z neoprenu,
•
ręcznik,
•
karimata lub kawałek styropianu, na którym można stanąć podczas przebierania się,
•
czepek lub czapka,
•
buty z neoprenu,
•
rękawiczki,
•
ubranie na zmianę,
•
termos z gorącą herbatą,
•
sportowy strój,
•
dla nurków oliwka, najlepiej w żelu,
•
Przydatne mogą być kilof, siekiera – do wyrąbania przerębla.
I rzecz najważniejsza – DOBRY HUMOR!!!

Podobne dokumenty