Zawieszenie działalności gospodarczej Nie palmy za sobą mostów

Transkrypt

Zawieszenie działalności gospodarczej Nie palmy za sobą mostów
Zawieszenie działalności gospodarczej Nie palmy za sobą mostów
Wpisany przez Jarosław Chałas
Pomimo dużego szumu medialnego, ustawodawca nie zdołał przez ostatnie dwa lata poprawić
sytuacji przedsiębiorców w kwestii zawieszenia działalności gospodarczej.
Przedsiębiorca, który rozpoczyna działalność gospodarczą zakłada jej stałość i
nieprzerwany charakter oraz czeka na wymierne korzyści finansowe związane z
prowadzeniem własnej firmy. Niekiedy jednak działalność gospodarcza charakteryzuje
się okresowością jej prowadzenia - np. działalność sezonowa.
Prawda jest taka, że każdy przedsiębiorca zainteresowany jest odpowiedzią na pytanie, w
jakich okolicznościach może okresowo zaprzestać wykonywania działalności gospodarczej i
jakie będą skutki prawne w razie podjęcia takiej decyzji.
Powody czasowego wstrzymania prowadzenia działalności gospodarczej mogą być różne - np.
brak środków finansowych, brak zamówień lub niesprzyjające warunki atmosferyczne, a nawet
poważna choroba przedsiębiorcy. Dziś drobni przedsiębiorcy, którzy najczęściej prowadzą
jednoosobową działalność gospodarczą - pomimo istnienia faktycznych przeszkód w
nieprzerwanym wykonywaniu działalności - zmuszeni są ponosić wszystkie konsekwencje
związane z prowadzeniem firmy. Praktyka obrotu gospodarczego wykazała potrzebę
wprowadzenia do systemu polskiego prawa jednolitej i zharmonizowanej instytucji zawieszenia
wykonywania działalności gospodarczej.
Pomimo dużego szumu medialnego, ustawodawca nie zdołał przez ostatnie dwa lata poprawić
w tym zakresie sytuacji przedsiębiorców. Forsowany projekt rządowy - tzw. Pakiet Kluski - nie
dotarł do końca ścieżki legislacyjnej. Jako „sprawy niezakończone" należy odnotować również
tzw. Pakiet Szejnfelda, czyli projekt poselski z 28 marca 2007 r., projekt komisyjny z 26 czerwca
2006 r. oraz poselski projekt ustawy o zawieszeniu wykonywania działalności gospodarczej z
24 maja 2006 r. Jednak istnieje szansa, że temat powróci wkrótce po wyborach. Dlatego też
warto przyjrzeć się jak obecnie wygląda sytuacja przedsiębiorcy, który chce zawiesić
działalność gospodarczą oraz jak mogłaby wyglądać, gdyby proponowane rozwiązania zostały
wprowadzone w życie.
1/5
Zawieszenie działalności gospodarczej Nie palmy za sobą mostów
Wpisany przez Jarosław Chałas
Zawieszenie wykonywania działalności gospodarczej
Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. 2007, Nr 155, poz. 1095 ze zm.)
podobnie jak inne akty prawne, nie przewiduje instytucji zawieszenia wykonywania działalności
gospodarczej. Termin ten został skonstruowany przez przedsiębiorców niejako w oczekiwaniu
na wprowadzenie jasnej prawnej regulacji dla sytuacji osób prowadzących pozarolniczą
działalność gospodarczą, które z określonych przyczyn zamierzają okresowo zaprzestać
faktycznego prowadzenia działalności, zarazem jej nie likwidując.
Pewien ślad instytucji zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej możemy znaleźć w
ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. 2007, nr 11, poz. 74 ze zm.), która
przewiduje możliwość zaprzestania opłacania składek na ubezpieczenie społeczne oraz
zdrowotne w okresie, w którym przedsiębiorca nie osiąga przychodów, gdyż o obowiązku
ubezpieczeń społecznych decyduje nie fakt zarejestrowania działalności gospodarczej, ale
faktyczne jej wykonywanie. Jednak przedsiębiorca, który zamierza skorzystać z takiej
możliwości musi wyrejestrować się z ubezpieczeń w ZUS-ie, pod rygorem obowiązku opłacenia
składek zaległych wraz z odsetkami. Omawiana regulacja nie wymienia jednak żadnych
przesłanek tego swoistego „zawieszenia", których spełnienie dawałoby pewność uzyskania
zgody ZUS na niepłacenie składek w określonym terminie faktycznego wstrzymania
prowadzenia działalności gospodarczej. Wobec tego przedsiębiorca wnioskujący o wyłączenie
obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie nie może być pewien rozstrzygnięcia. Praktyce
urzędu można jedynie zawdzięczać fakt, iż nie są to podważane przyczyny, takie jak
sezonowość wykonywanej przez przedsiębiorcę działalności lub ciężka choroba.
Obowiązujące przepisy prawa podatkowego przewidują rozwiązanie zbliżone do „zawieszenia"
wykonywania działalności gospodarczej, ale tylko dla osób rozliczających się z fiskusem w
formie karty podatkowej. Ustawa o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych
przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (Dz. U. 1998, Nr 144 poz. 930, ze zm.)
przewiduje przerwę w wykonywaniu obowiązku podatkowego, jeśli podatnik zgłosi do urzędu
fakt czasowego wstrzymania działalności. Pamiętajmy, że urząd skarbowy może nie uznać
zgłoszenia przerwy. Zaświadczenie zdobyte w ten sposób w urzędzie skarbowym może być
pomocne w uzyskaniu pozytywnej decyzji ZUS, jednak nie przesądza o jej uzyskaniu. Taki stan
2/5
Zawieszenie działalności gospodarczej Nie palmy za sobą mostów
Wpisany przez Jarosław Chałas
prawny może doprowadzić do kuriozalnych sytuacji, w których przedsiębiorca mógłby uzyskać
wyłączenie obowiązku płacenia składek w ZUS, ale w US nie uzyskać uznania zgłoszonej przez
niego przerwy lub być czasowo zwolnionym z obowiązku podatkowego, natomiast w ZUS nadal
funkcjonować jako czynna firma.
Niewątpliwą wadą wspomnianych regulacji jest uznaniowy charakter decyzji podejmowanych
przez ZUS i US. Przedsiębiorcy podkreślają fakt błędnego i krzywdzącego interpretowania
przepisów prawa przez organy administracji państwowej - w szczególności przez ZUS.
Planowane zmiany prawa
Jeśli wierzyć zapewnieniom, dyskusja na temat ułatwień dla przedsiębiorców - m.in. w zakresie
instytucji zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej - winna niebawem powrócić do
Sejmu. Przy omawianiu proponowanych zmian warto przyjąć propozycje zawarte w Pakiecie
Kluski, gdyż to właśnie te regulacje były najbliższe wejścia w życie.
Prawo przedsiębiorcy do skutecznego zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej
uzależnione będzie od spełnienia szeregu warunków:
- przedsiębiorca wybrał opodatkowanie w formie karty podatkowej,
- nie zatrudnia pracowników w momencie planowanego zawieszenia, ani w całym okresie
zawieszenia,
- nie może wykonywać czynności związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą w
okresie zawieszenia,
- nie może prowadzić działalności marketingowej, ani oferować sprzedaży towarów i usług
w okresie zawieszenia,
- może natomiast dokonywać czynności, które mają na celu wznowienie wykonywania
działalności gospodarczej oraz czynności, które są niezbędne do zachowania lub
zabezpieczenia źródeł przychodów (z wyłączeniem zatrudniania pracowników).
3/5
Zawieszenie działalności gospodarczej Nie palmy za sobą mostów
Wpisany przez Jarosław Chałas
Powyższe warunki ograniczają możliwość podejmowania działań przez firmę w okresie
zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej. Jednak przedsiębiorca może, a nawet
powinien regulować swoje zobowiązania i dochodzić należności, gdyż zawieszenie
wykonywania działalności gospodarczej nie wpływa na bieg terminu przedawnienia roszczeń
cywilnoprawnych, a także może dokonywać czynności zmierzających do wznowienia
działalności.
Naruszenie zakazów związanych z zawieszeniem wykonywania działalności gospodarczej
byłoby obwarowane sankcjami wynikającymi z Kodeksu wykroczeń, a przedsiębiorca
wykonujący działalność gospodarczą w okresie zawieszenia podlegałby karze ograniczenia
wolności albo grzywny.
Kontrowersje
Ważną kwestią jest rodzaj proponowanej procedury zawieszenia wykonywania działalności,
gdzie obowiązywać będzie zasada związania organu, w wyniku której przedsiębiorca ma
decydować o tym, czy jest zainteresowany prowadzeniem działalności gospodarczej czy chce
zawiesić jej wykonywanie. Wobec tego organ rejestracyjny lub ewidencyjny będzie
zobowiązany do wpisania informacji o zawieszeniu na wniosek przedsiębiorcy (pod warunkiem
spełnienia przez firmę formalnych warunków zawieszenia) i nie będzie uprawniony do
rozpatrywania zasadności samego wniosku.
Sporo dyskusji i kontrowersji wzbudził maksymalny termin zawieszenia wykonywania
działalności. Co do minimalnego miesięcznego terminu zawieszenia wątpliwości być nie
4/5
Zawieszenie działalności gospodarczej Nie palmy za sobą mostów
Wpisany przez Jarosław Chałas
powinno, gdyż jest on wymuszony konstrukcją rozliczeń podatkowych oraz z ZUS. Maksymalny
termin zawieszenia działalności w projekcie rządowym został określony na dziesięć miesięcy.
We wcześniejszych propozycjach pojawiały się także okresy 24-miesięczne i nieograniczone.
Ustalenie terminu dziesięciomiesięcznego miało wychodzić naprzeciw oczekiwaniom kobiet
prowadzących działalność gospodarczą, które chciałyby zawiesić działalność na okres ciąży.
Jednocześnie założono, że termin ten nie ogranicza przedsiębiorcy, gdyż możliwe jest
zawieszenie wykonywania działalności częściej niż raz w roku.
Przedsiębiorca w okresie zawieszenia wykonywanej działalności nie jest zwolniony
(zawieszony) z ciążących na nim praw i obowiązków, które powstały przed dniem zawieszenia
działalności. Przedsiębiorca nadal pozostaje podmiotem, który ma pewne obowiązki, np.
obowiązek opłacania składki na ubezpieczenie zdrowotne, prowadzenia ewidencji przychodów i
obowiązków związanych z ochroną życia, zdrowia lub środowiska naturalnego. Ustawodawca
wychodzi z założenia, że skoro firma chce zawiesić, a nie zlikwidować działalność, to ma
zamiar wrócić na rynek i może przyjąć na siebie pewne niezbędne do tego obowiązki.
Parlament nie zdążył wprowadzić wymienionych zmian, dlatego przedsiębiorcy muszą
korzystać z możliwości, jakie daje im obowiązujące prawo oraz liczyć na przychylność
urzędników, którzy wciąż nie uzyskali od ustawodawcy czytelnych przesłanek, na podstawie
których mogą pozwalać przedsiębiorcom na wyłączenie od obowiązkowego ubezpieczenia lub
przerwę w wykonywaniu obowiązków podatkowych. Pozostaje liczyć na to, że propozycje w tej
materii szybko wrócą do Sejmu i nie pozostaną po raz kolejny tylko wyborczymi obietnicami.
5/5