Nurkowanie na wrakach

Nurkowanie na wrakach
Nurkowanie na wrakach
Wraki – dla jednych stanowią mało interesującą „górę złomu”, dla innych – fascynujący cel wypraw nurkowych. Świadkowie historii i cenne eksponaty muzealne, świadectwo
rozwoju techniki! O tym, że fanów wraków i nurkowania na nich wciąż przybywa, świadczy fakt, że w ostatnich latach coraz więcej wysłużonych statków jest specjalnie zatapianych w wybranych do tego miejscach, aby dostarczyć nurkującym dodatkowych atrakcji.
Wprawdzie takim wrakom brakuje „dreszczyku”, który związany jest z okolicznościami
zatonięcia wraku, nadziei na ciekawe znalezisko, ba, nawet na skarb, ale i tak cieszą się
one sporym zainteresowaniem. W zależności od rodzaju zbiornika i warunków otoczenia
pokrywają się one dość szybko różnorodnymi porostami i niemal nie odróżniają się od
„prawdziwych” wraków. W ten sposób powstaje jednocześnie sztuczna rafa, która oferuje
schronienie i miejsce zamieszkania wielu ciekawym przedstawicielom podwodnej fauny
i flory.
Nie każdy wrak leży na dnie na kilu i oferuje nurkowi tak łatwy dostęp do swoich tajemnic.
Nurkowanie na wrakach – to nie tylko
opłynięcie dookoła jakichś zbutwiałych
burt, które wystają ze szlamu, czy też rzucenie okiem do jedynego otworu zupełnie
roztrzaskanego statku, jak czasem widnieje na wpisie do niektórych logbooków,
pewnie ze względu na brak innych atrakcji podczas nurkowania. Nurkowaniem na
wraku jest także wpłynięcie jak najdalej
w jego głąb.
Ten, kto choć raz w swoim życiu płynął
wielkim promem przewożącym samochody czy uczestniczył w rejsie statkiem hotelowym, zauważył pewnie szybko, jak trudno jest się zorientować na pokładzie takieW toni, do której dociera światło słoneczne,
wraki szybko stają się sztucznymi rafami.
98
go promu na początku podróży. Te ilości
schodów, pokładów, przejść i pomieszczeń
stanowią labirynt nawet na niezniszczonym, dobrze oznakowanym i oświetlonym statku. We wraku ciemnym, często
przechylonym, z zatrzaśniętymi drzwiami,
najeżonymi sprzętem ścianami, wszelkimi
możliwymi przeszkodami i często przy złej
widoczności, orientacja jest jeszcze bardziej
utrudniona, a czasem wręcz niemożliwa.
W przypadku nurkowania rekreacyjnego
wpływanie w głąb takiego wraku graniczy
z szaleństwem. Takie nurkowania należy
pozostawić specjalistom wyposażonym
we właściwy sprzęt, duże doświadczenie
i zimną krew. Jako właściwy sprzęt należy
w tym wypadku rozumieć przynajmniej
dobre oświetlenie, zapas powietrza, liny
i ochronę na głowę.
Światło: latarka, która będzie świeciła
wystarczająco długo oraz latarka zapasowa.
Powietrze: dwa zupełnie oddzielne źródła powietrza (podwójne butle oraz dwa
automaty), z których nurek oddycha na
zmianę, 1/3 zapasu powietrza na dotarcie,
2/3 na powrót.
Lina: mocowana jest przy wejściu do
wraku, nurek powoli ją rozwija (kołowrotek), w drodze powrotnej zwija linę, aby
w ciemności odnaleźć drogę do wyjścia.
Wymagania
Wymagania dotyczące nurkowania na
wrakach zależą w dużej mierze od miejsco99