Artyści kowale z całego świata kują w Wojsławicach

Transkrypt

Artyści kowale z całego świata kują w Wojsławicach
Artyści kowale z całego świata kują w Wojsławicach
1z2
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/2029020,35771,9681279.html?sms_...
Artyści kowale z całego świata kują w
Wojsławicach
Lucyna Róg 2011-05-27, ostatnia aktualizacja 2011-05-27 21:38:54.0
Wojsławickie arboretum na kilka dni zamieniło się w kowalską kuźnię. Artyści kowale z całego świata
wykuwają tam z metalu prawdziwe cuda. Swoich sił w tym rzemiośle mogą teŜ spróbować goście ogrodu.
Na pierwszy Zjazd Śląskiej Akademii Kowalstwa Artystycznego do Wojsławic zjechało kilkudziesięciu kowali m.in. z
Finlandii, Korei, Niemiec i RPA. KaŜdy zostawi po sobie jakąś pamiątkę w ogrodzie. Rzemieślnicy wykuli m.in. ozdobny
napis "Arboretum" i drogowskazy do poszczególnych części ogrodu. Wielu kowali przywiozło teŜ ze sobą swoje prace.
Ozdobne świeczniki, klamki, kotwice, krzyŜe, kwiaty, stojaki na wino w kształcie smoka, głowę Jezusa. Turyści, którzy
przyjeŜdŜają do arboretum, mogą podziwiać nie tylko gotowe dzieła, ale teŜ kowali przy pracy. Przez tydzień wykuwali oni
rzeźbę poświęconą Jaroslavowi Vonce, artyście, który urodził się w Czechach, wykształcił w Niemczech, a tworzył we
Wrocławiu. W piątek rzeźba-kwiat stanęła w arboretum.
- Godzinami mógłbym opowiadać o profesorze Vonce. Jako twórca szedł pod prąd, szukał swojej drogi, miał własny styl opowiada Ryszard Mazur, artysta kowal z Wrocławia, inicjator międzynarodowego zjazdu kowali. - Cieszę się, Ŝe dzięki
temu spotkaniu moŜemy o nim przypomnieć, bo warto. Za mało mówi się o tym, Ŝe mieliśmy u nas tak wybitnego artystę.
Michael Haase do Wojsławic przyjechał z niemieckiego Krefeld. Kowalem jest juŜ od ponad 30 lat. Zajął się rzemiosłem,
bo uwielbia bawić się metalem, zmieniać jego kształt, patrzeć, jak powstaje z niego coś nowego. - KaŜdy tworzy inaczej,
ma swoją technikę. Widać teŜ róŜnice w pracach artystów z róŜnych części świata. Zupełnie inaczej wyglądają dzieła
Finów, a jeszcze inaczej prace kowali z Afryki. Inny jest styl, technika, temat prac.
Artyści kowale z całego świata kują w Wojsławicach
Jacek Bohdanowicz z wrocławskiego Muzeum Etnograficznego przypomina, Ŝe jeszcze 150 lat temu kowal był na wsi
prawdziwą personą. - śelazo było najdroŜszym surowcem uŜywanym na wsi, więc kowal jako człowiek, który zajmował
się jego obrabianiem, był kimś. Kowalstwo artystyczne to oczywiście raczej specyfika miast, bo tam ludzi stać było na to,
by zamówić coś ozdobnego z Ŝelaza. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, Ŝe we Wrocławiu otacza nas mnóstwo kowalskich
dzieł. To choćby misternie kute latarnie stojące w Rynku.
- Ale mimo to, Ŝe czasy się zmieniają, praca kowala jest nadal taka sama - zaznacza Aleksander Czernecki, kowal z
Koszalina. - Pewnie, Ŝe mamy trochę nowocześniejszych narzędzi, ale kowalstwo to nadal przede wszystkim kowadło,
młot i rozgrzany metal.
** Zjazd potrwa do niedzieli. W sobotę turyści mogą jeszcze wziąć udział w pokazach i zajęciach z kowalstwa
artystycznego i spróbować swoich sił w tym rzemiośle. W niedzielę w arboretum zaplanowano aukcję prac
kowali i przegląd zespołów folklorystycznych.
Kowale wykuwają kwiaty, szachy i stojaki na wino. Kliknij na zdjęcie, aby obejrzeć galerię:
2011-05-30 09:24
Artyści kowale z całego świata kują w Wojsławicach
2z2
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/2029020,35771,9681279.html?sms_...
Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - www.gazeta.pl © Agora SA
2011-05-30 09:24