Akademia Zdrowej Racicy wspiera hodowców z całej Polski
Transkrypt
Akademia Zdrowej Racicy wspiera hodowców z całej Polski
Akademia Zdrowej Racicy wspiera hodowców z całej Polski Firma De Heus, we współpracy z Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego, zorganizowała bezpłatne warsztaty, podczas których eksperci De Heus podzielili się z hodowcami praktyczną wiedzą na temat korekcji racic. Spotkania odbyły się między 21 a 30 listopada w Sarbicach Pierwszych, Gojcowie, Starej Słupi, Czerwonej Woli i Michałowie. Mottem Akademii Zdrowej Racicy jest zapobieganie kulawiznom, zanim te będą widoczne. Troska o dobrostan zwierząt to podstawa. Poprawnie i regularnie przeprowadzane korekcje znacząco wpływają na wydajność hodowli i pomagają zdiagnozować wiele niebezpiecznych schorzeń. De Heus zwraca szczególną uwagę na profilaktykę, uświadamiając hodowcom co mogą zmienić, by nie dopuścić do strat. Akademia to projekt, który powstał z inicjatywy firmy De Heus w 2012 roku. Na spotkaniach eksperci De Heus dzielą się z hodowcami z całej Polski praktyczną wiedzą na temat prowadzenia hodowli. Ideą przedsięwzięcia jest przede wszystkim edukacja i propagowanie dobrych praktyk w utrzymaniu bydła. W ramach warsztatów odbył się pokaz korekcji racic. Poprowadził go Rafał Kapica - dyplomowany korektor oraz Paweł Maturski – doradca żywieniowy ds. bydła De Heus. Oprócz części praktycznej, eksperci przekazali uczestnikom cenne informacje m.in. na temat przyczyn kulawizn oraz sposobów ich unikania. - Zaniedbanie racic i dopuszczenie do zmian chorobowych u zwierząt przy stadzie liczącym 100 sztuk powoduje straty w wysokości 84 tys. złotych. A koszt rocznej inwestycji w prawidłowo wykonaną korekcję racic to zaledwie 10 tys. złotych. Wybór jest prosty – inwestycja zwraca się w skali 1:8 – przekonuje Paweł Maturski. W trakcie Akademii wspomniano także o programie MMM (Margin Monitor Milk) – kompleksowe rozwiązanie, która pozwala efektywnie zarządzać stadem. Podstawą dobrze zarządzanego gospodarstwa jest świadomość zysków czerpanych z prowadzonej działalności oraz środków inwestowanych w produkcję. Dzięki MMM hodowcy mogą dokonać kalkulacji kosztów, określić ryzyko strat, a przede wszystkim zaoszczędzić. - Od wielu lat obserwujemy, z jakimi problemami walczą hodowcy i wiemy, że to właśnie wiedza jest ich najważniejszym zasobem. Dlatego stawiamy na edukację. Zdrowe zwierzęta to duża wydajność, czyli dobre wyniki. Kryzys w branży przyczynił się do upadku wielu gospodarstw, które zbyt pochopnie podejmowały decyzję o ograniczeniu wydatków na żywienie – w efekcie skazując się na utratę płynności finansowej. Mamy pomysł i narzędzia, które pozwolą wskazać miejsce do poprawy w zarządzaniu gospodarstwami, zwiększyć zysk oraz rentowność produkcji mleka – mówi Wiesław Płecki, kierownik produktu ds. bydła De Heus. Kontakt dla mediów: Karolina Pietrzko – specjalista ds. marketingu – PR i komunikacja tel. 602-319-100, e-mail: [email protected] www.deheus.pl