Moje dziecko bierze narkotyki?
Transkrypt
Moje dziecko bierze narkotyki?
ZRZESZENIE AMERYKAŃSKO POLSKIE Służymy Polonii od 1922 roku Wrzesień 2003 Vol. 2, Nr 8 Moje dziecko bierze narkotyki? NIE, MOJE DZIECKO? NA PEWNO NIE! Program Poradnictwa Narkotykowego - Młodzieżowy Punkt Wyjścia M Oto kilka zachowań, które mogą Wszystkie te zachowania mogą być łodzieżowy Punkt Wyjścia wskazywać, że twoje dziecko używa sygnałami ostrzegawczymi. Żaden z nich – Teen Starting Point jest narkotyki: programem prewencyjnym osobno nie jest powodem do alarmu, lecz adresowanym do Polonii. Ideą tego progdy zaczną się powtarzać nie powinny • Kradzieże gramu jest dotarcie do polsko-języcznych być ignorowane. • Wulgarne słownictwo rodziców z informacjami pomagającymi Pamiętaj, im wcześniej zidentyfiświadomie kształtować w dzieciach kujesz problem narkotykowy, tym (niezależnie od ich wieku) zdrowe szybciej będzie on rozwiązany. Jeżeli abstynencyjne postawy i zachowazorientujesz się, że twoje dziecko bienia. rze narkotyki nie wpadaj w panikę, nie Jednym z ważnych ogniw jesteś sam. prewencyjnego wychowania jest Nasz program oferuje dla dzieci i rzetelna wiedza rodziców dotycząca młodzieży do 18 roku życia konsultaalkoholu i narkotyków. Stąd elecje indywidualne i sesje rodzinne, któmentem tego programu są spotkania rych celem jest określenie etapu rozwii prelekcje dla rodziców lub jającego się uzależnienia i opracowaopiekunów w szkołach, audycje nie najefektywniejszego programu teradiowe i artykuły publikowane w rapii, aby osiągnąć pełną abstynencję polskich czasopismach – Chicago klienta. W terapii tej oprócz dziecka Forum i Monitor. uczestniczy również cała jego rodzina. Naczelnym przesłaniem MłoW przypadku zaawansowanych etadzieżowego Punktu Wyjścia jest pów uzależnienia oferujemy pomoc i hasło: Najważniejszą rzeczą jest Fot. Karolina Suszyńska pośrednictwo w wyborze bardziej inzapobiegać! W przypadku jednak, Scena ze spektaklu „Turn around” o walce z uzależnienia- tensywnych form leczenia np. Progdy zaczynamy mieć podejrzenia mi przygotowanego przez aktorkę Ewę Boryczko i Program gramy szpitalne lub rezydencyjne. lub konkretne dowody, że nasze Młodzieżowy ze Zrzeszenia Amerykańsko-Polskiego w Dla wszystkich rodziców zaindziecko eksperymentuje/ nadużywa Galerii 1112 na Art Show. teresowanych problemem narkomanii, substancji odurzających (alkohol, lub chcących efektywnie zmotywować • Nie szanowanie osób lub rzeczy narkotyki) zachęcam do niezwłocznego dziecko do podjęcia leczenia, bądź w domu kontaktu z nami. wspierać je we wczesnych etapach • Późne powroty do domu Narkomania dotyka miliony dzieci roabstynencji oferujemy Grupę Wsparcia • Gorsze oceny w szkole cznie zagrażając ich zdrowiu, przyszłości, Dla Rodziców. • Groźby i awantury (przemoc) w a także i życiu. Niestety, najczęściej reakPamiętajmy, najważniejsze jest jak domu cją rodziców, gdy pierwszy raz spotykają najwcześniejsze dotarcie do dziecka i zna• Fizyczne symptomy: zaczerwie- lezienie pomocy zanim będzie za późno. się z informacją, że ich dziecko bierze nione oczy, powiększone lub narkotyki jest zaprzeczenie-NIE, MOJE zmniejszone źrenice, zmniej- Program Poradnictwa Narkotykowego DZIECKO? NA PEWNO NIE! szony apetyt, ślady po nakłu- Młodzieżowy Punkt Wyjścia ciach Malgosia Olczak (773) 282-8206 w.345 Homemaker Program Opieki nad Starszymi, Chorymi Osobami w ich domach przez opiekunów domowych zapewniany przez stan Illinois N Dla osób o niskich dochodach dostępny za darmo lub za niewielką dopłatą. asze życie w Ameryce odbiega od tradycyjnego schematu polskiej rodziny, gdzie często w jednym domu żyły trzy pokolenia. Wiązało się to z wieloma utrudnieniami, rodziło mniejsze czy większe problemy i konflikty, ale miało również wiele cech pozytywnych. Dziadkowie, dokąd pozwalała im sprawność fizycznoumysłowa, wspierali swoje dzieci zapewniając wnukom opiekę w czasie pracy ich rodziców i co bardzo ważne pielęgnowali tradycje, przekazywali swoje umiejętności i wiedzę życiową najmłodszemu pokoleniu. Dzieci uczyły się od swoich rodziców okazywania szacunku starszym osobom, liczenia się z ich zdaniem, wypowiadanymi opiniami i przejmowały wzorce właściwego zachowania się, w tym również obowiązku troski i opieki nad starszymi ludźmi. Wspólnota życia „pod jednym dachem” stwarzała naturalną konieczność przejmowania obowiązku opieki nad starszymi ludźmi. Na ziemi amerykańskiej tempo i warunki życia są inne. Troska o chorych, starszych rodziców schodzi na dalszy plan. Bardzo często brakuje nam czasu nawet na odwiedzenie ich. Nikt nie może prawnie egzekwować od nas obowiązku zagwarantowania rodzicom spokojnej starości, jednak jakże lepiej czujemy się mając świadomość tego, że ich podstawowe potrzeby są zaspokojone, że są pod opieką osób pomagających im w czynnościach dnia codziennego i to w dodatku w ich domu. Zrzeszenie Amerykańsko-Polskie, po otrzymaniu zgody Stanowego Wydziału do Spraw Opieki nad Starszymi Ludźmi, od 1995r spełnia tego typu oczekiwania prowadząc z dużym sukcesem program HOMEMAKER. Program ten jest powszechnie określany jako opieka nad star- szymi, chorymi ludźmi, zakwalifikowanym do jej otrzymania w ich domach. Jest ona sprawowana przez opiekunów domowych, którzy otrzymali w tym zakresie wymagane przeszkolenie. Celem programu jest utrzymanie, wspomaganie i zabezpieczenie codziennego funkcjonowania starszych osób w ich domach (a nie w domach starców); zgodnie z zatwierdzonym dla ich potrzeb planem opieki, a więc pomoc przy wykonywaniu czynności i obowiązków dnia codziennego takich jak: higiena osobista, przygotowanie posiłków, kąpiel, pranie, zakupy, utrzymanie czystości w domu i inne. Taka pomoc może być przyznana osobom w wieku lat 60 i powyżej mających określone problemy zdrowotne ograniczające ich sprawność fizyczną lub umysłową. Innym kryterium jest kwota oszczędności (do $10,000 na jedną osobę) i miesięczny dochód od wysokości, którego zależy ewentualna dopłata lub czy pomoc ta będzie bezpłatna. Procedura wyliczania dopłat jest skomplikowana. Czynniki, od których zależy jej ustalenie to: • miesięczny dochód (do $739.00 na jedną osobę, do $995.00 na dwie osoby - wolny od opłat) • ilość zatwierdzonych godzin opieki w tygodniu. Dochód przekraczający wyżej wymienione kwoty stanowić będzie o minimalnej dopłacie do serwisu zależnej od ilości godzin w tygodniu, kiedy to pracownik winien opiekować się starszą osobą. Są to jednak dopłaty minimalne, czasami rzędu kilku dolarów w skali miesięcznej. Dla osób o dochodach mniejszych od powyższych kwot, usługi są bezpłatne bez względu na ilość przyznanych godzin. Decyduje o tym stanowy pracownik socjalny w czasie wizyty domowej u klienta w bezpośredniej z nim rozmowie lub z członkiem jego rodziny. Zgłoszenie potencjalnego kandydata do programu może być zrobione przez każdą osobę. Następnie pracownik socjalny z właściwego regionalnie biura (CCUCase Coordination Unit lub CMU-Case Management Unit) skontaktuje się z taką osobą w celu umówienia wizyty domowej. Po zatwierdzeniu serwisu zgłoszenie takie zostaje przesłane do agencji, która została wybrana przez klienta jako prowadząca program. Jeśli będzie to Zrzeszenie Amerykańsko-Polskie macie państwo pewność, że otrzymacie pracownika dobrze znającego swoje obowiązki i co dla wielu osób jest najważniejsze-mówiącego po polsku. Nasi polsko-języczni pracownicy są dobrze przygotowani do wykonywania swojej pracy i wykonują ją z dużym zaangażowaniem i poświęceniem. Częstokroć stają się kimś więcej dla osoby starszej, która pozostawiona jest samotnie w swoim domu. Zdarza się, że są oni jedynymi osobami odwiedzającymi starsze osoby, zajmują puste miejsca członków rodziny a nawet modlą się i asystują w ostatnich chwilach ich życia. Taka praca wymaga wiele cierpliwości, umiejętności dawania siebie, zrozumienia i oddania. Warto spróbować! W obydwu biurach prowadzimy ciągły nabór do pracy w charakterze opiekunów domowych. Zachęcamy więc do kontaktowania się z nami. W chwili obecnej pracownicy Zrzeszenia Amerykańsko-Polskiego z programu HOMEMAKER udzielają pomocy ponad 200-tu osobom miesięcznie. Na przestrzeni ostatnich ośmiu lat dwóch naszych pracowników otrzymało stanowe nagrody w kategorii „Najlepszy Opiekun Roku” (Barbara Kasza - na zdjęciu) i wyróżnienie w kategorii „Najlepszy Przełożony” (Joanna Tkacz). Jeżeli jesteście państwo zainteresowani otrzymaniem tego rodzaju pomocy lub znacie osobę, która kwalifikowałaby się do jej otrzymania proszę dzwonić: Biuro na południu: tel. (773) 767-7773 Joanna Tkacz wew. 207 Elżbieta Czerwonka wew. 206 Biuro na północy: tel. (773) 282-8206 Bogusława Ważydrąg wew. 330 Renata Jaśniuk wew. 329 c. c.d. artykułu z poprzedniego „Ogniwa” NASZE PROBLEMY Z DZIEĆMI W wielu domach, matka i ojciec żyją jak dwa pędzące pociągi, zatrzymujące się na krótko na wspólnej stacji przed ponownym pędem w przeciwnych kierunkach. Jakiekolwiek nieplanowane zdarzenie, choćby choroba dziecka, wywołują panikę. Oboje pracują, uczą się, są niedospani, wiecznie przemęczeni. Przepracowani rodzice zwykle nie są w stanie zadbać o własne potrzeby emocjonalne i są zadowoleni, kiedy dziecko zajmuje się samo sobą. Bądź dla dziecka autorytetem Jeśli dziecko wyczuwa niepewność czy bezradność rodziców, zaczyna to wykorzystywać albo szuka odpowiedzi poza domem (zawsze wówczas, gdy wahałam się czy pozwolić synowi ogladać TV, on szybko mówił “dziękuję” i włączał sobie TV). Autorytetem może być rodzic, który umie powiedzieć, co jest dla podoba i czego się obawiamy. Tylko wówczas będziemy mogli jasno i mądrze wytłumaczyć dziecku, dlaczego nie akceptujemy jego zachowania. Stwierdzenie „bo ja tego w twoim wieku nie robiłem” jest mało przekonujące. Autorytet rodziców powinien wynikać z miłości i szacunku, a nie ze strachu przed rodzicami. „Miłość i szacunek to drogocenne uczucia, które jako dzieciom nam się należą, ale na które jako dorośli musimy zasłużyć”(cytat z mądrej i ciekawej książki „Jak wychowywać szczęśliwe dzieci” znanego polskiego psychoterapeuty Wojciecha Eichelbergera). Bądź przyjacielem i opiekunem dziecka Zamiast być śledczym, który jest nieufny i podejrzliwy, szuka winnych, sprawdza, kontroluje, postaraj się być dla dziecka dojrzałym przyjacielem i opiekunem. Rozmawiaj z dzieckiem o trudnych sprawach – o przemocy, rasizmie, prostytucji, narkomanii, AIDS, rozwodach itp. Mów o etycznych i moralnych konsekwencjach takich zjawisk. Nie czekaj aż dziecko dowie się od kolegów, nauczy się Jest to ósme wydanie kwartalnika „The Link” wydawanego w języku polskim pod nazwą „Ogniwo”przez Zrzeszenie Amerykańsko-Polskie. Dziękujemy bardzo wszystkim osobom, które w odpowiedzi na nasz apel „Jesteśmy sobie potrzebni” o finansowe wsparcie przekazały donacje na rzecz ZAP. Autorzy artykułów: Edytor: Barbara Sobecka Krystyna Lukawska, Małgorzata Olczak, Joanna Tkacz, Grażyna Zajączkowska Biuro Główne Tel:(773) 282-8206 niego dobre i złe, i potrafi to mądrze uzasadnić. A więc taki, który ma jasno określony system wartości i trzyma się tego w życiu. Jesteśmy dla dziecka wzorem do naśladowania i nie możemy oczekiwać, że będzie przestrzegało zasad, których sami nie przestrzegamy. Np. krzyczymy na dziecko za to, że kłamie a chwilę potem, gdy dzwoni telefon, mówimy „powiedz, że mnie nie ma w domu”. Przypomina to przypowieść, w której mędrzec mógł oduczyć pewne dziecko jedzenia słodyczy dopiero wówczas, gdy sam przestał je jeść. Jeśli pojawia się jakiś problem z dzieckiem, to zanim podejmiemy jakiekolwiek działanie, musimy sobie odpowiedzieć na pytanie – jaki jest nasz stosunek do tej sprawy, co nam się nie galop może być przyczyną zniechęcenia, braku porozumienia i więzi. Im bardziej dom będzie dla dziecka ciekawą alternatywą subkultury młodzieżowej, a więc im chętniej dziecko będzie przebywało z rodzicami, tym większy wpływ na jego decyzje będą miały wartości przekazywane przez rodziców. Staraj się na tyle, na ile jest to możliwe spędzać czas z rodziną, rozmawiać ze sobą, rozwijać bliskie więzi. Próbuj tworzyć dom, na ulicy. Nastolatek bardzo pragnie być „cool”, ale też często nie wytrzymuje tej presji i z ulgą przyjmuje pomoc rodziców. Możliwość szczerej, otwartej rozmowy z rodzicami, w której można liczyć na współczucie i zrozumienie, jest dla dziecka największym oparciem. Dbaj o więzi rodzinne Przyjrzyj się temu, jak wygląda twój dom. Czy nie zapędziłaś się w tym galopie po dobra materialne – lepszy dom, lepszy samochód? Czasem rodzice mówią „przecież to dla niego tu przyjechałam, dla niego tak ciężko pracuję a on tego nie docenia”. Dla dziecka ważniejsze niż dom czy lepszy samochód są więzi rodzinne i ciepła, serdeczna atmosfera. Ten szalony Fot. Maciek Niedorezo w którym zarówno duch, jak i ciało byłoby chronione przez zranieniem. Nie izoluj się od środowiska, utrzymuj kontakt z innymi rodzicami, szkołą Czytałam niedawno o pewnej szkole średniej, w której była silna kontrkultura młodzieżowa. Nastolatki uczyły się niechętnie, zachowywały wrogo i agresywnie wobec nauczycieli i rodziców. Dorośli czuli się kompletnie bezradni, dopóki nie zaczęli ściśle współpracować i wspierać się nawzajem. Na bieżąco informowali się o wszystkim, co dotyczyło dzieci, wymieniali swoje doświadczenia, omawiali problemy i korzystając z pomocy psychologów i nauczycieli, wspólnie szukali rozwiązań. Kiedy czujemy się bezradni, często zapominamy, że legiony rodziców mają podobne problemy. Możemy skorzystać z ich doświadczeń i wsparcia, możemy wspólnie poszukiwać rozwiązań. Chociaż nie wszystkie problemy mogą być rozwiązane, możemy próbować różnych metod i uczyć się cierpliwości do poszukiwania nowych sposobów. Tel. do psycholog Krystyny Lukawskiej 773/282-8206 wew. 313 Głównym sponsorem programu dla kobiet jest Sara Lee Foundation. Non-Profit Organization U.S. Postage Paid Zrzeszenie Amerykańsko-Polskie Polish American Association 3834 North Cicero Avenue Chicago, IL 60641 Phone: (773) 282-8206 Fax: (773) 282-1324 E-mail: [email protected] WWW.POLISH.ORG W ósmym numerze kwartalnika „Ogniwo” znajdziecie Państwo artykuły dotyczące: • Programu Poradnictwa Narkotykowego (Młodzieżowego Punktu Wyjścia) - uzależnień młodzieży • Programu Homemakers –opieki nad starszymi, chorymi osobami • Naszych problemów z dziećmi –porady psychologa w ramach Programu dla Kobiet • Usług Działu Immigracyjnego ZAP Jeśli chcielibyście Państwo w dalszym ciągu otrzymywać bezpłatne „Ogniwo” prosimy o zapoznanie się z dołączonym wewnątrz listem. Chicago, Illinois Permit No. 5789