zalozenia_do_projektu_ustawy (Rozmiar pliku: 256.91 KB)
Transkrypt
zalozenia_do_projektu_ustawy (Rozmiar pliku: 256.91 KB)
Projekt z dnia 20 kwietnia 2010 r. ZAŁOŻENIA DO PROJEKTU USTAWY O ZMIANIE USTAWY – KODEKS KARNY I. Potrzeba i cele uchwalenia projektowanej ustawy. Celem projektowanej ustawy jest: 1. W zakresie nowelizacji art. 241 k.k.: - racjonalne zawężenie kryminalizacji zachowań wypełniających znamiona występku z art. 241 § 1 k.k, stanowiącego przestępstwo bezprawnego publicznego rozpowszechnienia wiadomości z postępowania przygotowawczego, do tych wypadków, w których z zachowaniem sprawcy wiąże się określony naganny skutek, w postaci niebezpieczeństwa istotnego utrudnienia postępowania karnego lub narażenia na szkodę prawnie chronionego interesu uczestnika tego postępowania. 2. W zakresie nowelizacji art. 212 k.k.: - wprowadzenie rozwiązań prawnych pozostających w zgodzie z gwarantowaną przez art. 54 ust. 1 Konstytucji wolnością wyrażania poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji, - rezygnacja z typu kwalifikowanego przestępstwa zniesławienia, popełnionego za pomocą środków masowego komunikowania (uchylenie art. 212 § 2 k.k.). II. Aktualny stan stosunków społecznych w dziedzinie, której ma dotyczyć projektowana ustawa. 1. W zakresie nowelizacji art. 241 k.k. Wiadomości z postępowania przygotowawczego, jako mające szczególne znaczenie dla toczącego się śledztwa lub dochodzenia podlegają ochronie prawnokarnej w celu zabezpieczenia wymiaru sprawiedliwości przed ujemnymi skutkami przedwczesnego ich ujawnienia. Publiczne bowiem ujawnienie tych wiadomości w czasie toczącego się postępowania przygotowawczego mogłoby utrudnić, a niekiedy uniemożliwić ustalenie faktu popełnienia przestępstwa, istotnych jego okoliczności, a 1 przede wszystkim sprawcy czynu. Po zakończeniu postępowania przygotowawczego i zgromadzeniu materiału dowodowego, a następnie wniesieniu do sądu aktu oskarżenia nie zachodzi już obawa powstania przedstawionej sytuacji, i dlatego ustawodawca penalizuje publiczne rozpowszechnianie tych wiadomości tylko do czasu ich ujawnienia w postępowaniu sądowym. Tajemnica postępowania przygotowawczego nie ma charakteru absolutnego, i możliwe jest w świetle konstytucyjnie gwarantowanego prawa do informacji (art. 54 ust. 1 Konstytucji) np. informowanie opinii publicznej o tym, że przedmiotem działania organów procesowych jest określona sprawa, niekiedy szczególnie bulwersująca. Niejednokrotnie też zdarzają się sytuacje, gdy osoba ujawniająca wiadomości z postępowania przygotowawczego, zanim zostały one ujawnione w postępowaniu sądowym, kierując się motywacją zasługującą na uwzględnienie, decyduje się na takie zachowanie mimo świadomości grożącej jej odpowiedzialności karnej. W obecnym stanie prawnym osoba taka ponosi odpowiedzialność karną niezależnie od wpływu faktu ujawnienia wiadomości na dalszy tok postępowania bądź na interesy jego uczestników, a także niezależnie od motywacji, jaka leżała u podstaw jej działania. Czyny wyczerpujące znamiona przestępstwa określonego w art. 241 § 1 k.k. mogą być popełnione w sytuacji istotnego konfliktu dóbr, z jednej strony, dobra postępowania karnego i interesu jego uczestników, z drugiej zaś – konstytucyjnie chronionych praw i wolności, jakie stanowią prawo do informacji i wolność słowa. Zaistnienie takiego konfliktu jest szczególnie prawdopodobne w sytuacji określonej, zasługującej na akceptację, motywacji zachowania sprawcy. Obecne ujęcie typu przestępstwa z art. 241 § 1 k.k. jest jednak na tyle szerokie, że uniezależnia byt przestępstwa od kwestii skutku oraz motywacji, dla których został powzięty. W nauce prawa karnego podejmowano próby łagodzenia rygoryzmu art. 241 § 1 k.k. poprzez interpretacje, odwołujące się do celu tej regulacji i przedmiotu ochrony„Jak zauważa Górniok, [ujawnione wiadomości] muszą to być wiadomości istotne, tylko takie, jakie mają związek z toczącym się postępowaniem (…). Nie mogą to być pogłoski, plotki czy informacje dla sprawy obojętne (Kunicka-Michalska (w:) Wąsek II, s. 243).” (Komentarz do art. 241 Kodeksu karnego, M. Mozgawa (red.), M. BudynKulik, P. Kozłowska, M. Kulik, Kodeks karmny, Komentarz praktyczny, Oficyna, 2007, 2 II wyd.). „Przez ‘wiadomości z postępowania przygotowawczego’ (…) należy rozumieć nie każdą okoliczność ujawnioną w tym postępowaniu, lecz tylko taką, która ma związek z przedmiotem postępowania przygotowawczego (…) Chodzi tu bowiem o nieujawnianie takich okoliczności, przygotowawcze które (…).” mogłyby utrudnić (Komentarz do lub art. uniemożliwić 241 postępowanie Kodeksu karnego A. Barczak-Oplustil, G. Bogdan, Z. Ćwiąkalski, M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas, J. Majewski, J. Raglewski, M. Rodzynkiewicz, M. Szewczyk, W. Wróbel, A. Zoll, Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz do art. 117-277 k.k., Zakamycze, 2006, wyd. II.). „Oczywistym jest, że w toku zbierania materiału dowodowego organ procesowy otrzymuje całą masę informacji, które nie są przydatne, albo są użyteczne tylko w znikomym stopniu, gdyż nie prowadzą bezpośrednio do osiągnięcia celu postępowania. Takie informacje są często dla organów procesowych tylko ‘szumem informacyjnym’, a ich upublicznienie nie stwarza zagrożenia dla prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Z tego powodu nie podlegają one ochronie.” (Jarzęcka-Siwik Elżbieta, „Ograniczenie dostępu do informacji publicznej o przebiegu postępowania karnego”, „Prokuratura i Prawo” nr 3/2005). Z uwagi na okoliczność, że przepisy prawa karnego powinny w sposób precyzyjny i jasny – zgodnie z zasadą nullum crimen sine lege certa - wskazywać zakres kryminalizacji, należy stwierdzić, iż to na ustawodawcy w pierwszym rzędzie, nie zaś na nauce prawa karnego, powinien spoczywać obowiązek jednoznacznego wskazania okoliczności wyłączających te odpowiedzialność w sytuacjach, gdy z uwagi na zaistnienie konfliktu określonych dóbr i wartości zachowanie sprawcy nie powinno być traktowane jako przestępstwo. Wychodząc naprzeciw tej tezie projektowana ustawa stawiać będzie za cel ukształtowanie ustawowego kontratypu, uchylającego – w wypadku zaistnienia okoliczności stanowiących jego znamiona – bezprawność czynu wypełniającego znamiona przestępstwa określonego w art. 241 § 1 k.k. 2. W zakresie nowelizacji art. 212 k.k. 3 Przepisy Kodeksu karnego penalizujące zniesławienie w ostatnich latach niejednokrotnie stawały się przedmiotem rozważań koncentrujących się wokół pytania, czy kształt obecnych rozwiązań normatywnych pozostaje w zgodzie z gwarantowaną przez art. 54 ust. 1 Konstytucji wolnością wyrażania poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Stawiano również pytanie, czy przewidziana przez obowiązujące prawo prawnokarna płaszczyzna ochrony jest niezbędnym środkiem dla zabezpieczenia interesów osoby lub podmiotu dotkniętego skutkami zniesławiającej wypowiedzi. Problem konstytucyjności przepisów art. 212 § 1 i 2 k.k. kryminalizujących dwie postacie zniesławienia w sensie systemowym rozstrzygnięty został wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 30 października 2006 r., sygn. akt P 10/06 (Dz. U. Nr 202, poz. 1492). Wyrokiem tym Trybunał, po rozpoznaniu pytania prawnego przedstawionego przez jeden z sądów, orzekł, że: „Art. 212 § 1 i 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, ze zm.) są zgodne z art. 14 i art. 54 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.” Zgodność z Konstytucją obowiązujących przepisów nie oznacza oczywiście, że demokratyczny ustawodawca nie jest uprawniony do ich zmiany lub uchylenia. Potrzeba taka w szczególności może się pojawić – w wypadku unormowań prawa karnego – w związku ze zmianą kryminalnopolitycznych uwarunkowań, stanowiących determinanty penalizacji określonej klasy zachowań, względnie z uwagi na opartą na traktowaniu prawa karnego jako środka polityki społecznej o charakterze ultima ratio ocenę zbędności sięgania po elementy represji karnej w sytuacji, w której dostateczny stopień ochrony efektywnie realizują instrumenty innych gałęzi prawa. Dekryminalizacja zniesławienia nie jest jednak w chwili obecnej uzasadniona żadnym ze wskazanych potencjalnych powodów. Warto przytoczyć podniesiony przez Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu powołanego wyroku pogląd, że: „brak jednoznacznych podstaw do przyjęcia, że ochrona dóbr osobistych na gruncie prawa cywilnego w obecnych warunkach funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości może być uznana za równie skuteczną ochronę czci i dobrego imienia jak kryminalizacja zniesławienia”, przy równoczesnym zaakcentowaniu, iż: „zniesławienie należy do takich działań, których skutki są w znacznym stopniu nieodwracalne. Możliwe jest wynagrodzenie (naprawienie) szkody majątkowej przez przywrócenie stanu 4 poprzedniego lub zapłatę odszkodowania pieniężnego, ale nie jest w pełni możliwa kompensacja wszystkich negatywnych psychicznych oraz życiowych konsekwencji zniesławienia”. Trybunał w uzasadnieniu wyroku podzielił również pogląd Witolda Kuleszy, który wskazał, że: „odczuwalny stopień społecznego potępienia czynu, wyrażający się w wyroku uznającym czyn sprawcy zniesławienia za kryminalnie bezprawny, jest inny aniżeli ten, z którym wiąże się orzeczenie sądu cywilnego ustalające naruszenie dobra osobistego. Płaszczyzny prawa cywilnego i prawa karnego mogą się wzajemnie uzupełniać, ale nie zastępować.” („Zniesławienie i zniewaga. Ochrona czci i godności osobistej człowieka. Zagadnienia podstawowe.”, Warszawa 1984, s. 162). Przy utrzymaniu prawnokarnej płaszczyzny ochrony przed czynami mającymi charakter zniesławiających wypowiedzi celowa jest jednak rezygnacja z zagrożenia karą pozbawienia wolności za zniesławienie popełnione z pomocą środków masowego komunikowania, poprzez uchylenie § 2 w art. 212 k.k., który określa kwalifikowany typ przestępstwa zniesławienia. Jako wykraczająca bowiem poza poziom uzasadniony potrzebami kryminalnopolitycznymi jawi się kryminalizacja zachowań na zniesławieniu za pomocą środków masowego komunikowania się. polegających Przepis ten, z uwagi na użycie przez sprawcę - którym może być każda osoba niezależnie od rodzaju wykonywanego zawodu - zniesławienia środków masowego komunikowania, wkracza na grunt swobody wypowiedzi, która obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei, a która daje możliwość udziału w publicznej wymianie kulturalnych, politycznych oraz społecznych informacji i idei każdego rodzaju. Wolność do wyrażania opinii jest jednym z zasadniczych fundamentów demokratycznego społeczeństwa i jeden z podstawowych warunków jego postępu oraz spełnienia się osobistego każdego człowieka. Głównym, choć oczywiście nie jedynym (w grę bowiem wchodzą wszelkie ogólnodostępne środki, przy użyciu których obecnie możliwe jest przekazywanie informacji tj. radio, telewizja, Internet, różnego rodzaju publikacje), przejawem i aspektem swobody wypowiedzi jest wolność prasy, która odgrywa zasadnicza rolę w demokratycznym społeczeństwie, a jej obowiązkiem jest przekazywanie – w sposób 5 zgodny ze swoimi obowiązkami i odpowiedzialnością – informacji i poglądów dotyczących wszystkich kwestii odnoszących się do interesu publicznego. Komentatorzy podkreślają, że „odpowiedzialność za zniesławienia dokonywane za pomocą środków masowego komunikowania może nastręczać istotnych trudności, z uwagi na związaną z tym kolizję istotnych wartości: z jednej strony wolnością prasy, a z drugiej strony ochrony czci osób, których dotyczy krytyka prasowa. Zasada wolności prasy zadeklarowana jest w art. 14 Konstytucji RP, natomiast w art. 54 ust. 1 Konstytucji zadeklarowana jest zasada wolności wyrażania poglądów oraz wolności w pozyskiwaniu i rozpowszechnianiu informacji. W egzekwowaniu tej odpowiedzialności należy ważyć właściwe relacje i proporcje między wolnością wyrażania poglądów z jednej strony, a ochroną czci i dobrego imienia z drugiej strony” (por. „Kodeks karny Część szczególna” Komentarz, pod red. Andrzeja Wąska, tom I , str. 1089). Od wielu też lat międzynarodowe instytucje monitorujące przestrzeganie praw człowieka, w tym organy ONZ, zwracają uwagę na kontrowersje związane z zagrożeniem w polskim kodeksie karnym karą pozbawienia wolności przestępstw zniesławienia, szczególnie w odniesieniu do dziennikarzy. Postulowane jest pozostawienie wyłącznie cywilnoprawnej ochrony przed zniesławieniem. Proponowana zmiana, wydaje się m.in. całkowicie zasadna w świetle Europejskiej Konwencji Praw Człowieka oraz orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w aspekcie art. 10 Konwencji. Artykuł ten, gwarantujący prawo do swobodnej wypowiedzi, w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka traktowany jest jako dający swobodę wszelkim rodzajom wypowiedzi, niezależnie od ich treści i podmiotu wypowiadającego się. Podnosi się przy tym, że głównymi aspektami tej swobody jest wolność prasy, stanowiąca warunek publicznej krytyki, jako swobodny element skutecznej demokracji. Stąd też orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przyjmuje, iż swoboda dziennikarska obejmuje też możliwość posłużenia się przesadą, a nawet prowokacją. W wyroku z dnia 27 maja 2003 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka (wyrok z dnia 27 maja 2003 r, w sprawie ze skargi nr 43425/09 Skałka przeciwko Polsce, LEX Nr 78513) m.in. stwierdził, że „z zastrzeżeniem ust. 2 art. 10 Konwencji odnosi się nie tylko do „informacji”, czy „poglądów”, które spotykają się z przychylną reakcją lub są uznawane za 6 nieobraźliwe lub indyferentne, ale również do tych, które obrażają, szokują czy wzbudzają niepokój. Takie są wymogi pluralizmu, tolerancji oraz otwartości światopoglądowej, bez których nie można mówić o „społeczeństwie demokratycznym”. Zgodnie z treścią art. 10 Konwencji swoboda wypowiedzi nie jest jednak absolutna, a korzystanie z niej może podlegać ograniczeniom, jeśli są „przewidziane przez ustawę” oraz „niezbędne w społeczeństwie demokratycznym”. Europejski Trybunał Praw Człowieka, wielokrotnie uściślał, że swoboda ta podlega wyjątkom, które jednak należy interpretować ściśle, a konieczność zastosowania ograniczeń musi zostać wykazana w sposób przekonywujący. W cyt. wyżej wyroku z dnia 27 maja 2003 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka stwierdził, że „Przymiotnik „konieczność” w rozumieniu art. 10 ust. 2 Konwencji wymaga „istnienia pilnej potrzeby społecznej”. Układające się Strony dysponują pewnym marginesem swobody w ocenie, czy taka potrzeba istnieje, lecz równocześnie podlegają nadzorowi europejskiemu obejmującemu zarówno ustawodawstwo, jak i decyzje je stosujące, nawet te wydawane przez niezawisłe sądy”. Odnośnie kwestii zgodności kryminalizacji zniesławienia z artykułem 10 Konwencji, Europejski Trybunał Praw Człowieka stoi na stanowisku, że samo istnienie sankcji karnych nie może być uznane za nieproporcjonalne do celu, jaki ma być osiągnięty. Niemniej jednak, już samo wszczęcie postępowania karnego w sprawie o zniesławienie przeciwko autorowi wypowiedzi rodzi ryzyko zastosowania kary pozbawienia wolności, która może być usprawiedliwiona tylko w wyjątkowych okolicznościach, takich jak „mowa nienawiści”, czy nawoływanie do przemocy (wyrok z dnia 24 lutego 2009 r., Długołęcki przeciwko Polsce, skarga nr 23806/03, LEX nr 479594). Trybunał wielokrotnie podkreślał, że w przypadku zastosowania kary pozbawienia wolności nie ma znaczenia niewielki wymiar kary, lecz to, że dana osoba w ogóle została skazana (wyrok z dnia 25 kwietnia 2006 r. w sprawie Stoll przeciwko Szwajcarii, skarga nr 69698/01, LEX 251949; wyrok z dnia 28 września 2000 r., Lopes Gomes da Silva przeciwko Portugalii, nr skargi 37698/97). Nawet najłagodniejsza bowiem kara jest nadal sankcją karną i pozostawia ślad w postaci np. wpisu do rejestru karnego (cyt. wyżej wyrok w sprawie Długołęcki przeciwko Polsce; wyrok z dnia 19 grudnia 2006 r. w sprawie Dąbrowski przeciwko Polsce, skarga nr 18235/02, LEX NR 202959; wyrok z dnia 13 listopada 2003 r. 7 w sprawie Scharsach i News Verlagsgesellshcaft przeciwko Austrii, skarga nr 39394/98, LEX nr 100172). W sprawach dotyczących stosowania sankcji karnych za wypowiedzi uznane za zniesławiające i rozpowszechniane za pomocą środków masowego komunikowania Europejski Trybunał Praw Człowieka dodatkowo podnosił, że zastosowanie w takich przypadkach sankcji karnych może zniechęcać do wypowiadania się w sprawach publicznych zarówno same osoby skazane, jak i inne – może zatem skutkować rodzajem cenzury, efektem „zamrożenia” publicznej debaty (cyt. wyżej wyrok w sprawie Długołęcki przeciwko Polsce; wyrok z dnia 25 marca 1985 r., Barthold przeciwko Niemcom, skarga nr 8734/79, LEX Nr 80996; wyrok z dnia 8 lipca 1986 r., Lingens przeciwko Austrii, skarga nr 9815/82, LEX Nr 81012). Zauważalny jest obecnie w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka kierunek wskazujący, iż zmierza on w stronę uznania, że już sama możliwość zastosowania kary pozbawienia wolności za zniesławienie, szczególnie jeśli chodzi o wypowiedzi rozpowszechniane przez dziennikarzy za pomocą mediów, stanowi środek nieproporcjonalny i godzi w wolność wyrażania opinii, zawartą w artykule 10 Konwencji (dla przykładu zdanie odrębne sędziego Nicolasa Bratza w cyt. sprawie Długołęcki przeciwko Polsce, który uznał, że „wskazywany brak proporcjonalności w nakładaniu sankcji karnych za zniesławienie w sprawach, w których dziennikarz ryzykuje skazanie na karę pozbawienia wolności nie idzie wystarczająco daleko” i że „już samo stosowanie prawa karnego i związane z tym ryzyko postępowania karnego i skazania (…) może zniechęcać dziennikarzy do uczestniczenia w debacie publicznej dotyczącej życia społeczności i szerzej, może powstrzymywać prasę od wykonywania ważnej funkcji monitora życia społecznego”). Kwestią depenalizacji przestępstwa zniesławienia zajęło się również Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy, które w swojej Rezolucji nr 1577 (2007) zaleca państwom członkowskim, które nadal dopuszczają karę pozbawienia wolności za zniesławienie w swoim systemie prawnym, zakazanie niezwłocznie jej stosowania, nawet jeśli aktualnie przedmiotowe kary nie są nakładane (Rezolucja Towards decriminalisation of defamation, przyjęta dnia 4 października 2007r.). Helsińska Fundacja Praw Człowieka natomiast wielokrotnie podejmowała starania o zniesienie odpowiedzialności karnej za przestępstwo zniesławienia, zdaniem której art. 8 212 k.k. pozostaje najczęstszym i najbardziej dolegliwym środkiem represji wobec dziennikarzy. Od wielu lat organizacja ta wykazuje również, że wystarczającym instrumentem ochrony prywatności, wizerunku i dobrego imienia jest droga procesu cywilnego oraz powództwa o ochronę dóbr osobistych na podstawie art.23 i 24 Kodeksu cywilnego. Utrzymując możliwość zastosowania odpowiedzialności karnej wobec dziennikarzy lub osób korzystających ze środków masowego przekazu, zdaniem tej organizacji, Polska naraża się na negatywne wyroki ze strony Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W tej sytuacji rezygnacja z typu kwalifikowanego, określonego w art. 212 § 2 k.k., może zostać pozytywnie odebrana przez międzynarodowe i krajowe organizacje zajmujące się problematyką obrony praw człowieka oraz zmniejszyć ilość skutecznych skarg kierowanych przeciwko Polsce w związku z możliwością ograniczenia swobody wypowiedzi. W sytuacji zaś uchylenia typu kwalifikowanego w art. 212 § 2 k.k. popełnienie przestępstwa zniesławienia za pomocą środków masowego komunikowania stanie się wyłącznie okolicznością obciążającą sprawcę, uwzględnianą przy wymiarze kary i środków karnych, zgodnie z dyrektywami określonymi w art. 53 k.k. III. Aktualny stan prawny w dziedzinie, której ma dotyczyć projektowana ustawa. 1. W zakresie nowelizacji art. 241 k.k. Materia, której dotyczy projektowana w tym zakresie ustawa uregulowana jest w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553 ze zm.). W art. 241 § 1 k.k. penalizuje się zachowanie polegające na publicznym rozpowszechnianiu bez zezwolenia wiadomości z postępowania przygotowawczego, zanim zostały ujawnione w postępowaniu sądowym. „Rozpowszechnianie” należy rozumieć jako czynienie wiadomości ogólnie dostępnymi, umożliwienie zapoznania się z nimi większej i nieoznaczonej z góry liczby osób. Zachowanie „publiczne” ma miejsce wówczas, gdy ze względu na miejsce działania albo ze względu na okoliczności i sposób 9 działania sprawcy jego zachowanie się jest lub może być dostępne dla nieokreślonej liczby osób (uchwała składu 7 sędziów SN z 20 września 1973 r., VI KZP 26/73, OSNKW 1973, nr 11, poz. 132). Przez „wiadomości z postępowania przygotowawczego” należy natomiast rozumieć nie każdą okoliczność ujawnioną w tym postępowaniu, lecz tylko taką, która ma związek z przedmiotem prowadzonego postępowania. Przestępstwo powyższe, zagrożone jest grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Ścigane tego czynu odbywa się z oskarżenia publicznego. Przedmiotem ochrony tego czynu jest zapewnienie prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Ujawnienie bez zezwolenia informacji objętych tajemnicą postępowania przygotowawczego może też naruszać dobra osobiste uczestników postępowania, godząc w dobre ich imię, a niekiedy nawet powodując zagrożenie dla życia i zdrowia. Przestępstwo z art. 241 § 1 k.k. jest przestępstwem formalnym, co oznacza, że skutek działania sprawcy nie jest objęty zakresem znamion i nie ma znaczenia dla przypisania mu sprawstwa. Powyższy czyn zabroniony jest występkiem umyślnym, który może być popełniony zarówno z zamiarem bezpośrednim, jak i ewentualnym. 2. W zakresie nowelizacji art. 212 k.k. Materia, której dotyczy projektowana w tym zakresie ustawa uregulowana jest w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553 ze zm.). Artykuł 212 k.k. opisuje normatywnie znamiona typów czynów zabronionych określanych w literaturze i orzecznictwie mianem „zniesławienia" bądź „pomówienia" . Przedmiotem ochrony tego czynu jest dobre imię tzw. cześć zewnętrzna pojedynczej osoby fizycznej, grupy osób, instytucji (państwowej, samorządowej lub społecznej), osoby prawnej, a także jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej. Artykuł 212 § 1 określa podstawowy typ przestępstwa zniesławienia, które w ujęciu tego przepisu polega na pomówieniu innej osoby, grupy osób, instytucji, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej o takie 10 postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Surowszej karalności podlega sprawca pomówienia, który posłużył się do upowszechnienia nieprawdziwych zarzutów środkami masowego komunikowania (kwalifikowany typ przestępstwa zniesławienia - art. 212 § 2 k.k.). Chodzi tu o wszelkie środki publicznego przekazywania informacji, takie jak prasa, radio, telewizja, publikacje książkowe, nagrania elektroniczne i internetowa sieć informatyczna. Zniesławienie jest przestępstwem umyślnym, które można popełnić zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i ewentualnym (zachodzi on, gdy stawiający zarzut przewiduje możliwość poniżenia lub podważenia dobrego imienia innej osoby, grupy osób lub instytucji i z tym się godzi). Przestępstwo zniesławienia zarówno w typie podstawowym, jak i kwalifikowanym ma charakter powszechny. Popełnić może go zatem każdy. Przestępstwo zniesławienia w typie podstawowym jest występkiem, zagrożonym grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku (art. 212 § 1 k.k.). W typie kwalifikowanym przestępstwo to jest zagrożone grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 (art. 212 § 2 k.k.). Zgodnie z art. 212 § 4 k.k. zniesławienie jest przestępstwem ściganym z oskarżenia prywatnego (art. 211 § 4). Zgodnie ze zmianami wynikającymi z ustawy z dnia 5 listopada 2009 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny, ustawy - Kodeks postępowania karnego, ustawy Kodeks karny wykonawczy, ustawy - Kodeks karny skarbowy oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2009 r. Nr 206, poz. 1589), wchodzącymi w życie w dniu 8 czerwca 2010 r., przestępstwo określone w art. 212 § 1 k.k. zagrożone jest alternatywnie grzywną i karą ograniczenia wolności, zatem ustawodawca zrezygnował z kary pozbawienia wolności grożącej obecnie za ten czyn. W typie kwalifikowanym przestępstwa zniesławienia, określonym w art. 212 § 2 k.k., następuje obniżenie wysokości grożącej kary pozbawienia wolności za ten czyn z dwóch lat do jednego roku pozbawienia wolności. 11 IV. Możliwość podjęcia alternatywnych w stosunku do uchwalenia projektowanej ustawy środków umożliwiających osiągnięcie celów jej uchwalenia W ocenie projektodawcy nie istnieje możliwość osiągnięcia założonych celów w drodze innej niż uchwalenie ustawy. V. Podmioty na które oddziaływać ma projektowana ustawa. Wejście w życie projektowanej ustawy będzie miało bezpośredni wpływ na osoby fizyczne będące sprawcami przestępstw polegających na: 1. publicznym rozpowszechnianiu bez zezwolenia wiadomości z postępowania przygotowawczego, zanim zostały ujawnione w postępowaniu sądowym oraz na pomawianiu innej osoby, grupy osób, instytucji, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. 2. pomówieniu innej osoby, grupy osób, instytucji, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Tym samym ustawa będzie wpływać na funkcjonowanie sądów i Policji, a w zakresie zmian dotyczących art. 241 k.k. również na funkcjonowanie prokuratury. VI. Przewidywane skutki finansowe uchwalenia projektowanej ustawy i źródła ich pokrycia. Wejście w życie projektowanej ustawy nie spowoduje skutków finansowych dla sektora finansów publicznych. VII. Propozycje rozstrzygnięć i ich uzasadnienie. 1 Zakres podmiotowy i przedmiotowy projektowanej ustawy. Ustawa swoim zakresem obejmuje: 12 - osoby fizyczne, będące uczestnikami postępowania karnego, przede wszystkim których zachowanie wyczerpuje znamiona typów przestępstw określonych w art. 241 § 1 k.k. i art. 212 k.k. oraz pokrzywdzonych, - sądy powszechne i wojskowe, - powszechne i wojskowe jednostki organizacyjne prokuratury, - organy ścigania. 2. Przepisy merytoryczne. 2.1. W zakresie nowelizacji art. 241§ 1 k.k. Zmiana art. 241 Kodeksu karnego będzie polegała na skonstruowaniu kontratypu przewidzianego w nowym dodanym przepisie, przy wykorzystaniu pojęć normatywnych występujących w aktualnym stanie prawnym jako znamiona typów przestępstw, znamiona kontratypu oraz przesłanki stosowania instytucji prawa procesowego. Posłużenie się normatywnymi określeniami występującymi w obowiązujących przepisach, posiadającymi ugruntowaną wykładnię, powinno usunąć niebezpieczeństwo zaistnienia wątpliwości co do zakresu kontratypu, ułatwiając stosowanie projektowanego przepisu. Przy określeniu znamion ustawowych kontratypu proponuje się zatem zastosować znamię: - „obrony społecznie uzasadnionego interesu” występujące w art. 213 k.k., określającym kontratyp dozwolonej krytyki, a które to znamię oceniane będzie w kontekście celu, jaki przyświecał działaniu sprawcy; - „utrudnienia postępowania karnego” występujące w art. 239 § 1 k.k. statuujące przestępstwo tzw. poplecznictwa oraz w art. 258 § 1 pkt 2 Kodeksu postępowania karnego, stanowiące element opisu szczególnej podstawy zastosowania tymczasowego aresztowania; - „narażenie na szkodę prawnie chronionego interesu uczestnika postępowania”, występujące w opisie typu przestępstwa ujawnienia tajemnicy służbowej, określonego w art. 266 § 2 k.k. Znamiona w postaci „utrudnienia postępowania karnego” oraz „narażenia na szkodę prawnie chronionego interesu uczestnika postępowania” będą stanowiły 13 negatywne przesłanki, a więc które nie będą mogły zaistnieć, aby możliwie było zastosowanie instytucji kontratypu. Projektowany kontratyp będzie dotyczył wyłącznie przestępstwa określonego w art. 241 § 1 k.k., poza jego zakresem pozostanie natomiast zachowanie opisane w art. 241 § 2 k.k. Rozwiązanie takie uzasadnione jest faktem, że art. 241 § 1 k.k. chroni inne wiadomości niż w art. 241 § 2 k.k., zaś decyzja o objęciu tych wiadomości szczególną ochroną udzielana nie jest kontekstowo, z uwagi na fazę procesu karnego (rozprawa sądowa jest bowiem co do zasady jawna), lecz ze względów przedmiotowych, odnoszących się do charakteru lub szczególnego znaczenia chronionych wartości, także w kontekście ich relacji do istotnego interesu prywatnego. 2.2. W zakresie nowelizacji art. 212 k.k. Proponowana zmiana art. 212 Kodeksu karnego będzie polegała na: - rezygnacji z kary pozbawienia wolności za przestępstwo zniesławienia przewidziane w art. 212 § 2 k.k., poprzez uchylenie tego przepisu penalizującego typ kwalifikowany przestępstwa, polegający na zniesławieniu za pomocą środków masowego komunikowania, - dostosowaniu brzmienia art. 212 § 3 i 4 k.k. oraz art. 213 § 2 k.k. do proponowanych zmian. 3. Przewidywany termin wejścia w życie projektowanej ustawy Przewiduje się, że projektowana regulacja wejdzie w życie po upływie 14 dni od daty ogłoszenia. Powyższe vacatio legis jest adekwatne do celu projektowanej ustawy. Podkreślenia wymaga okoliczność, że choć nowelizacja odnosi się do ustawy rangi kodeksowej, to jednak zawęża ona zakres kryminalizacji w stosunku do zakresu wynikającego z aktualnego stanu prawnego, a zatem jako zmiana pro libertate nie wymaga zakreślenia dłuższego okresu pomiędzy ogłoszeniem ustawy a datą jej wejścia w życie. 14 OCENA PRZEWIDYWANYCH SKUTKÓW GOSPODARCZYCH PROJEKTOWANEJ USTAWY SPOŁECZNO – 1.Wpływ projektowanej ustawy na: 1) sektor finansów publicznych, w tym na budżet państwa i budżety jednostek samorządu terytorialnego 2) rynek pracy 3) konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość, w tym na funkcjonowanie przedsiębiorstw 4) sytuację i rozwój regionalny Wejście w życie projektowanej ustawy nie będzie miało wpływu na sektor finansów publicznych, w tym budżet państwa i budżety jednostek samorządu terytorialnego rynek pracy; konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość, w tym na funkcjonowanie przedsiębiorstw oraz na sytuację i rozwój regionalny. 2.Wyniki przeprowadzonych konsultacji Projekt założeń do projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny w ramach konsultacji społecznych został przekazany do: 15 1) Krajowej Rady Sądownictwa; 2) Sądu Najwyższego; 3) Naczelnej Rady Adwokackiej; 4) Krajowej Rady Radców Prawnych; 5) prezesów sądów apelacyjnych; 6) prokuratorów apelacyjnych; 7) Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA; 8) Stowarzyszenia Prokuratorów Rzeczypospolitej Polskiej; 9) Niezależnego Stowarzyszenia Prokuratorów „Ad Vocem”; 10) Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka; 11) Polskiego Towarzystwa Legislacji; 12) Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich; 13) Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy; 14) Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich Rzeczypospolitej Polskiej. Helsińska Fundacja Praw Człowieka pozytywnie odebrała chęć nowelizacji art. 241 k.k. oraz art. 212 k.k. W zakresie propozycji nowelizacji art. 212 k.k. Helsińska Fundacji Praw Człowieka jednak stwierdziła, że proponowane zmiany są niewystarczające, dążyć powinny bowiem do eliminacji odpowiedzialności karnej za zniesławienie. Za bardzo istotną zmianę Helsińska Fundacji Praw Człowieka uznała propozycję wprowadzenia kontratypu wyłączającego bezprawność czynu określonego w art. 241 § 1 k.k. Wskazano, że z monitoringu prowadzonego przez „Obserwatorium wolności mediów w Polsce” Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka wynika, iż spraw z art. 241 k.k. jest stosunkowo niewiele. Niemniej jednak, jeżeli się pojawiają (wskazano jako przykład sprawę Marka Szenborna zatrudnionego w redakcji „Fakty i mity”, sygn. akt 1 Ds. 284/09 oraz sprawę dziennikarzy Krzysztofa Skórzyńskiego i Mariusza Gierszewskiego), rodzą poważne konsekwencje. Jak podniesiono, sprawy takie, mogą z łatwością zostać wykorzystane w celach politycznych, ze szkodą dla wolności słowa. Helsińska Fundacja Praw Człowieka wskazała, że niezwykle istotnym jest stworzenie przejrzystych i jasnych przesłanek, które umożliwiałyby identyfikacje spraw, w których dziennikarze działali w uzasadnionym interesie publicznym, 16 a następnie zastosowanie w tych przypadkach możliwości wyłączenia odpowiedzialności z art. 241 k.k. Proponowane zmiany wprowadzając instytucję kontratypu wychodzą naprzeciw powyższym postulatom, określając w sposób jednoznaczny i precyzyjny znamiona kontratypu o normatywnych określeniach występujących w obowiązujących przepisach, a także posiadających ugruntowaną wykładnię. W kontekście proponowanych zmian Helsińska Fundacji Praw Człowieka wskazała również na potrzebę nowelizacji art. 265 k.k., tj. przestępstwa ujawnienia lub wykorzystania wbrew przepisom ustawy informacji stanowiących tajemnicę państwową, co jednak z uwagi na rodzaj chronionego dobra tym przepisem, wykraczałoby poza materię objęta niniejszym projektem oraz cel wprowadzenia proponowanych regulacji. Sądy i prokuratury dokonując oceny projektowanych regulacji zaprezentowały podzielone stanowiska w zakresie zasadności proponowanych zmian. Część opinii pozytywnie odbiera projektowane regulacje, podnosząc m.in. że zmiana treści art. 241 k.k. jest zasadna z uwagi na zbyt szerokie określenie znamienia „wiadomości z postępowania przygotowawczego”. Wskazano, że w praktyce doniesienia medialne dotyczące spraw karnych zawierają często wiele informacji z postępowania przygotowawczego, których ujawnienie w żaden sposób nie szkodzi postępowaniu karnemu, a realizuje jedynie cele informacyjne, zagwarantowane przepisami Konstytucji. Dlatego też ponoszenie odpowiedzialności karnej w zależności od wpływu na faktu ujawnienia wiadomości na dalszy tok postępowania, albo też na interes jego uczestników ocenione zostało jako pozytywna zmiana, zasługująca na aprobatę. W zakresie nowelizacji art. 212 k.k. podzielony został pogląd, że zniesławienie za pomocą środków masowego komunikowania może być ocenione na kanwie art. 212 § 1 k.k., a dolegliwość sankcji mogłaby znaleźć odzwierciedlenie poprzez dyrektywy wymiaru kary określone w art. 53 k.k. i art. 54 k.k. Wskazano również, że dyskusyjną rzeczą jest eliminowanie typu kwalifikowanego przestępstwa z art. 212 k.k., który to typ mógłby pozostać przy eliminacji z sankcji kary pozbawienia wolności. Z drugiej jednak strony wskazano, że niewłaściwe byłoby różnicowanie sankcji w ramach jedynie kar wolnościowych (grzywna, kara ograniczenia wolności) w typie podstawowym i kwalifikowanym. Dlatego też za rozsądne uznano pozostawienie jedynie typu podstawowego przy 17 założeniu, że w sytuacji dopuszczenia się tego przestępstwa za pomocą środków masowego komunikowania rzeczą sądu będzie właściwe różnicowanie kary w porównaniu z przestępstwem popełnionym w sposób obecnie określany w typie podstawowym. Zaprezentowane zostały również poglądy o potrzebie dalej idących zmian, niż zakłada projekt, a zmierzających do całkowitej depenalizacji zniesławienia. Podniesiono również, że dotychczasowa kryminalizacja zniesławienia dokonanego za pomocą środków masowego komunikowania powoduje wkraczanie na grunt wolności prasy i swobody wykonywania zawodu dziennikarza. Uwagi krytyczne sądów i prokurator sprowadzały się do przedstawienia argumentacji wskazującej na niezasadność proponowanych zmian w zakresie art. 212 k.k. i art. 241 k.k. Stwierdzono m.in., że obecny zakres zastosowania art. 241 k.k. nie wydaje się zbyt szeroki oraz że wskazywane incydentalnie w środkach masowego przekazu przykłady spraw dotyczących zarówno stosowania art. 212 § 2 k.k., jak i art. 241 § 1 k.k. mogą znaleźć rozwiązanie na gruncie obowiązujących przepisów. Podniesiono również, że podmiotem przestępstwa z art. 212 § 2 k.k. może być nie tylko dziennikarz, ale także inna osoba, która chociażby za pomocą Internetu podejmuje działania wypełniające znamiona tego czynu. Tak więc z dobrodziejstwa nowelizacja skorzystaliby nie tylko dziennikarze. W toku konsultacji przedstawiono pogląd o niezasadności rezygnacji z kwalifikowanego typu przestępstwa zniesławienia z uwagi na rozmiar i charakter skutków wywołanych tym przestępstwem. Sam fakt użycia środków masowego komunikowania powoduje, że pomówienie dociera do znacząco większej liczby adresatów, a więc stopień społecznej szkodliwości takiego czynu, jest niewspółmiernie większy. Wątpliwości budzi również propozycja użycia w zakresie nowelizacji art. 241 k.k. pojęć normatywnych o nieostrym charakterze, występujących co prawda w aktualnym stanie prawnym, ale w tym wypadku połączonych z odmienną materią. Proponowane przesłanki negatywne w postaci „utrudnienia postępowania karnego” oraz „narażenie na szkodę prawnie chronionego interesu uczestnika postępowania” spowodują, że występek z art. 241 k.k. należący do kategorii przestępstw formalnych, stanie się w istocie przestępstwem skutkowym, gdyż każdorazowo koniecznym będzie ustalenie, czy ujawnienie wiadomości w negatywny sposób wpłynęło na tok 18 postępowania lub interesy jego uczestników. Wskazano ponadto na niebezpieczeństwo, że proponowana zmiana stanie się poważnym problemem interpretacyjnym i zburzy spójność obecnie obowiązujących regulacji. W związku ze zgłoszonymi uwagami dotyczącymi braku danych statystycznych obrazujących skalę zjawiska oraz nieuwzględnienia wszystkich podmiotów, na które oddziaływuje projekt, uzupełniono projekt założeń o przedstawienie posiadanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości informacji co do ilości prawomocnych skazań za czyny z art. 212 k.k. i art. 241 k.k. w okresie 1998 – 2008 oraz rozszerzono zakres podmiotów, których może dotyczyć projektowana regulacja. Nie podzielając zgłoszonych propozycji dotyczących wprowadzenia dalej idących zmian niż zaproponowane w projekcie, należy ponownie podkreślić, że dekryminalizacja zniesławienia nie jest w chwili obecnej uzasadniona w świetle wskazanego powyżej orzecznictwa oraz prezentowanych poglądów w literaturze. Swoboda wypowiedzi i prawo do krytyki chronione będą przez możliwość wyłączenia bezprawności określonego zachowania w sytuacji określonej w art. 213 § 2 k.k. Należy pamiętać, że zdarzają się przypadki nieprawdziwych, niesprawdzonych wypowiedzi, opartych na pomówieniach i plotkach, które będąc kłamliwymi opiniami krytycznymi stanowią przekroczenie granic wolności wypowiedzi. Opinie te naruszają godność i dobre imię, a przez podnoszenie i rozgłaszanie nieprawdziwych zarzutów powinny spotkać się z jednoznaczną negatywną oceną, uzasadnioną fundamentalnymi racjami moralnymi i etycznymi. W tym właśnie zakresie ingerencja prawa karnego – respektującego te racje - w niczym nie narusza wolności wypowiedzi, która nie jest równoznaczna z prawem do całkowitej dowolności i zgodą na „działanie wolnego rynku werbalnego zła”. Pozostawienie jedynie drogi postępowania cywilnego, jako możliwego mechanizmu ochrony naruszonych dóbr, wydaje się zaś niewystarczającym i często długotrwałym oraz kosztownym sposobem realizacji praw jednostki. Argument dotyczący zakresu podmiotowego projektowanej regulacji nie jest zasadny, albowiem oczywistym jest, że nie może ona dotyczyć tylko określonego kręgu adresatów, gdyż rodziłoby to wówczas, zresztą zasadnie zarzut naruszenia konstytucyjnej zasady równości wobec prawa, określonej w art.32 Konstytucji. Wskazać ponadto należy, że proponowane w projektowanej regulacji kryteria są jasne, które oczywiście podlegać będą ocenie organu postępowania karnego. W tym 19 zakresie nie różni się jednak proponowany kontratyp od pozostałych instytucji w tym, istniejących już kontratypów w systemie prawa karnego. Nie można zatem podzielić poglądu, że proponowana zmiana w zakresie art. 241 k.k. stanie się poważnym problemem interpretacyjnym i zburzy spójność obecnie obowiązujących regulacji. W odniesieniu do zarzutu dotyczącego konieczności dokonywania każdorazowej oceny wpływu faktu rozpowszechnienia wiadomości na dalszy tok postępowania karnego lub interesy jego uczestników należy wskazać, że właśnie proponowane przesłanki będą umożliwiać dokonanie prawidłowej oceny prawnokarnej podjętego zachowania i wychodząc naprzeciw zasadzie nullum crimen sine lege certa, wskazywać zakres kryminalizacji. Okoliczność, że statystyki dotyczące liczby skazań z art. 212 § 2 k.k. i art. 241 § 1 k.k. wskazują na niewielkie dotychczasowe zastosowanie powyższych przepisów, nie może przesądzać o niecelowości wprowadzania zmian objętych przedmiotowym projektem. Wskazuje na tę okoliczność, m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która również dostrzegając te dane uważa za bardzo istotne proponowane zmiany i zasadnie twierdzi, że dotychczasowe postępowania rodziły poważne konsekwencje, chociażby w przypadku sprawy Marka Szenborna zatrudnionego w redakcji „Fakty i Mity”, czy też dziennikarzy Krzysztofa Skórzyńskiego i Mariusza Gierszewskiego. Przytoczona powyżej statystyka, może również świadczyć o sygnalizowanym przez Europejski Trybunał Paw Człowieka efekcie „mrożącym” publiczną debatę i istnieniu mechanizmów zniechęcających do wypowiadania się w istotnych sprawach publicznych (cyt. wyżej wyrok w sprawie Długołęcki przeciwko Polsce; wyrok z dnia 25 marca 1985 r., Barthold przeciwko Niemcom, skarga nr 8734/79, LEX Nr 80996; wyrok z dnia 8 lipca 1986 r., Lingens przeciwko Austrii, skarga nr 9815/82, LEX Nr 81012). Argument dotyczący możliwości wykorzystania funkcjonujących instytucji prawnych, jak wskazuje dotychczasowa praktyka nie wydaje się być przekonywujący, świadczą o tym m.in. przypadki głośnych i powszechnie komentowanych postępowań przeciwko dziennikarzom, a także coraz liczniejsze skargi przeciwko Polsce kierowane do Europejskiego Trybunału praw Człowieka. Zasadniczo należy uznać zasadność argumentu odnoszącego się do szerszego rozmiaru i charakteru skutków wywołanych przestępstwem z art. 212 § 2 k.k. Z tego też 20 względu podkreśla się w projektowanej regulacji, że posłużenie się przy zniesławieniu środkami masowego komunikowania będzie okolicznością obciążającą sprawcę, uwzględnianą przy wymiarze kary i środków karnych. Bezdyskusyjne jest również, że już sam fakt użycia środków masowego komunikowania powoduje, że pomówienie dociera do znacząco większej liczby adresatów, jednakże już nie musi to automatycznie powodować zwiększenia stopnia społecznej szkodliwości takiego czynu, a jeżeli taka będzie ocena organu procesowego w określonym stanie faktycznym, powinno to znaleźć wyraz w wymiarze kary zgodnie z dyrektywami wskazanymi w art. 53 k.k. Krajowa Rada Sądownictwa w przyjętym w dniu 15 kwietnia 2010 r. stanowisku, negatywnie zaopiniowała przedstawiony projekt założeń. Zdaniem Rady zaproponowana zmiana art. 241 k.k. mogłaby utrudnić prowadzenie postępowania przygotowawczego i naraziłaby na szkodę prawnie chroniony interes uczestników postępowania. Podczas prowadzonego postępowania przygotowawczego, szczególnie w początkowej jego fazie możliwa jest tego typu sytuacja, że trudno będzie jednoznacznie określić, czy dana okoliczność ujawniona w tym postępowaniu ma związek z przedmiotem postępowania przygotowawczego. Poinformowanie opinii publicznej o pewnej okoliczności, która początkowo była uważana za nieprzydatną dla postępowania, a później okazała się istotna może utrudnić prowadzenie tego postępowania karnego i narazić na szkodę prawnie chronione interesy uczestników postępowania. W związku z powyższym wszelkie zmiany prowadzące do zawężenia kryminalizacji zachowań wypełniających znamiona występku z art. 241 § 1 k.k. nie będą sprzyjały skuteczności prowadzonego postępowania, a jedynie będą narażały na szkodę interesy jego uczestników i stwarzały zagrożenie naruszenia ich praw zagwarantowanych Konstytucją (art. 47 i 42 ust. 3 oraz 45 ust. 1 Konstytucji RP). Krajowa Rada Sądownictwa nie dostrzega także potrzeby ingerencji w obecnie obowiązujący przepis 212 k.k. Zdaniem Rady obecnie obowiązująca regulacja w sposób wystarczający zapewnia ochronę w zakresie „przestępstwa zniesławienia", a rezygnacja z penalizacji zachowania polegającego na zniesławieniu za pomocą środków masowego komunikowania się jest nieuzasadniona, gdyż w żaden sposób nie dochodzi do kolizji istotnych wartości: z jednej strony wolności prasy (art. 14 Konstytucji RP), a także zasady wolności wyrażania poglądów oraz wolności w pozyskiwaniu 21 i rozpowszechnianiu informacji (art. 54 ust. 1 Konstytucji RP), z drugiej strony ochrony czci osób, których dotyczy krytyka prasowa (art. 47 Konstytucji RP). Wszystkie te wartości na równi powinny być respektowane. Przedstawiona przez Krajową Radę Sądownictwa obawa o możliwości wystąpienia dopiero na późniejszym etapie postępowania przygotowawczego sytuacji, w której dojdzie do jego utrudnienia bądź naruszenia prawnie chronionego interesu jego uczestnika wskutek wcześniejszego ujawnienia określonej wiadomości jest aktualna również do obecnego stanu prawnego. Wydanie bowiem w początkowym stadium postępowania przygotowawczego zezwolenia, o którym jest mowa w art. 241 § 1 k.k. na rozpowszechnienie wiadomości z tego postępowania nie wyklucza wystąpienia tego rodzaju sytuacji. Organ procesowy decydując się na wydanie powyższego zezwolenia musi dokonać oceny, czy dana wiadomość ma, bądź może mieć związek z przedmiotem postępowania pomimo faktu, że może być ona utrudniona z uwagi na początkową jego fazę. Zatem nie jest wykluczone, że ocena taka może być wadliwa i może wystąpić na dalszym etapie postępowania przygotowawczego w obecnym stanie prawnym sytuacja, o której mowa w opinii Krajowej Rady Sadownictwa. W kontekście projektowanej regulacji można więc zasadnie twierdzić, że nie zwiększa one ryzyka, które również i obecnie występuje. Wbrew natomiast stanowisku Krajowej Rady Sądownictwa, projektowana regulacja nie wprowadza depenalizacji przestępstwa zniesławienia dokonanego za pomocą środków masowego komunikowania, lecz rezygnuje jedynie z typu kwalifikowanego przestępstwa zniesławienia poprzez eliminację sankcji w postaci kary pozbawienia wolności, określonej w art. 212 § 2 k.k. Zniesławienie dokonane za pomocą środków masowego komunikowania będzie kwalifikowane z art. 212 § 1 k.k., określającego typ podstawowy tego przestępstwa, a posłużenie się środkami masowego komunikowania będzie okolicznością obciążającą sprawcę, uwzględnianą przy sądowym wymiarze kary zgodnie z dyrektywami określonymi w art. 53 k.k. Mając na uwadze powyższą uwagę, w projekcie założeń bardziej precyzyjnie określono na czym mają polegać zmiany w obrębie art. 212 k.k. w celu wyeliminowania ewentualnych wątpliwości z odczytaniem intencji projektodawcy. 22 Do chwili obecnej środowiska skupiające dziennikarzy (Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej oraz Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich), nie zgłosiły uwag do projektu. Z kolei Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego w nadesłanym stanowisku przedstawił pogląd, że zgodnie z art. 1 ust. 3 ustawy o Sądzie Najwyższym do jego zadań należy opiniowanie projektów ustaw, a nie projektów założeń do projektów ustaw. W związku z powyższym Sąd Najwyższy stwierdził, że nie zgłasza uwag do projektu założeń, gdyż wydanie opinii w tym wypadku, byłoby przedwczesne. 3. Zainteresowanie pracami nad projektem ustawy. Projekt założeń został udostępniony w Biuletynie Informacji Publicznej, stosownie do postanowień ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa (Dz. U. Nr 169, poz. 1414). Nie zgłoszono zainteresowania tym projektem. 4. Zgodność z prawem Unii Europejskiej Projektowana regulacja jest zgodna z prawem Unii Europejskiej. Wskazać ponadto należy, że z posiadanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości danych statystycznych wynika, że w okresie 1998 – 2008 r.: 1) za przestępstwo z art. 212 k.k. prawomocnie skazano łącznie 1105 osób, w tym za przestępstwo art. 212 § 2 k.k. – 200 osób, a za przestępstwo z art. 213 § 1 k.k. w zw. z art. 212 § 1 k.k. skazano łącznie 6 osób; 2) z art. 241 k.k. prawomocnie skazano łącznie 23 osoby, w tym z art. 241 § 1 k.k. – 16 osób. Przedstawienie liczby prowadzonych postępowań o wyżej wskazane przestępstwa nie jest możliwie z uwagi na brak stosownych danych statystycznych. 23