coroner w polsce!
Transkrypt
coroner w polsce!
Gigs.pl - Koncerty :: Festiwale :: Imprezy CORONER W POLSCE! 18.10.2011 Już 25 listopada na jedyny koncert w Polsce po 22 latach przyjedzie kultowa grupa trashmetalowa ze Szwajcarii. Muzycy zaprezentują pełny set koncertowy, w przeciwieństwie do występów na festiwalach. Do Coronera na polskim koncercie dołączą takżę 3 polskie zespoły. 25.11.2011, KATOWICE, MEGACLUB START: 19:00 BILETY: 85/96/110 BILETY DOSTĘPNE W SIECI TICKETPRO ORAZ W KLUBIE CORONER - Jeden z najbardziej niedocenionych zespołów swoich czasów. Pochodzące ze Szwajcarii trio thrashmetalowe, składało się z dawnych członków ekipy technicznej kapeli Celtic Frost. W roku 1986 zdecydowali się założyć własny zespół, nagrywając demo "Death Cult" z Tom'em G. Warrior'em (Celtic Frost) na wokalu. Ich pierwszy album długogrający "R.I.P" został wydany w roku 1987. Na tym albumie rolę wokalisty przejął basista - Ron Royce; rolę tą pełnił już do końca działalności zespołu. Do roku 1993 oprócz "R.I.P" grupa wydała jeszcze cztery albumy, a po następnych dwóch latach wyszła ostatnia płyta zespołu o tytule "Coroner". Brak promocji w mediach doprowadził zespół do rozwiązania. W roku 2005 prasa muzyczna doniosła o rzekomej reaktywacji zespołu. Do tej pory jednak ona nie nastąpiła. Muzycznie Coroner ewoluowal z czystego speed/thrash metalu z gotyckimi naleciałościami a'la Celtic Frost i Bathory w bardzo wyrafinowany i technicznie grający zespół. Pierwszy album "R.I.P" był bardzo szybki i agresywny w niemal każdym utworze (dla klimatu dodano instrumenty klawiszowe). Prawie w ogóle nie było tam zmian tempa, a teksty obracały się głównie w tematyce śmierci i były raczej nieskomplikowane. Ten stan zmienił się na "Punishment For Decadence". Zabójcze tempo niekiedy było łamane, a nawet dodano wolne przejścia pomiędzy szybkimi partiami, które przypominały "R.I.P.". Tekstowo Coroner zaczął dotykać takich tematów jak polityka. Następny album "No More Color" był punktem zwrotnym w karierze zespołu. Muzyka została znacznie urozmaicona (głównie skomplikowaniem patrii gitarowych). Utwory wydłużyły się i skomplikowały a ich brzmienie znacznie się poprawiło. Od tej pory Coroner miał swój niepowtarzalny i bardzo chrakterystyczny styl. Następnym albumem był "Mental Vortex". Był to kolejny krok w ewolucji zespołu. Utwory trwały od 4 do 8 minut. Brzmienie i same kompozycje stały się bardziej dojrzałe. Tempo utworów spadło jednak, nie było na tym albumie kawałków jednostajnych. Płyta była nieco bardziej agresywna od "No More Color". W tamtych czasach w thrashowym świecie triumfy święciły zespoły Megadeth i Testament. Mimo tego, że Coroner nie odbiegał jakością muzyki od tych zespołów, nie osiągnął porównywalnej popularności. Testament i Megadeth tworzyły single dla komercyjnych stacji radiowych, a w MTV regularnie pojawiały się relacje z ich działalności. Coroner tworząc nieco bardziej wyrafinowaną muzykę nie był zespołem, który biznes muzyczny uważał za dobry produkt do sprzedaży. Ostatnim albumem tej formacji był "Grin". Na tej płycie wyraźnie słyszalne jest odejście od thrashu. Sekcja rytmiczna, mimo dużego stopnia skomplikowania, zeszła na dalszy plan. Brzmienie gitar oraz ich złożoność osiągnęła jeszcze wyższy poziom. W tym momencie kariery ciężko byłoby nazwać ten zespół thrashowym. http://gigs.pl Kreator PDF Utworzono 2 March, 2017, 15:12 Gigs.pl - Koncerty :: Festiwale :: Imprezy Ostatnim albumem była pół-kompilacja "Coroner", na której znalazło sie kilka nowych utworów, a także wybrane kawałki z poprzednich płyt. Zespół oficjalnie został rozwiązany w roku 1995. Coroner na koncertach nie prezentował się zbyt dobrze, z uwagi na tylko jednego gitarzystę, który na albumach studyjnych grał partie zarówno rytmiczne, jak i solowe. Skład: Ron Broder "Ron Royce" - wokal, gitara basowa Tommy Vetterli "Tommy T. Baron" - gitara elektryczna Markus Edelmann "Marquis Marky" - perkusja http://gigs.pl Kreator PDF Utworzono 2 March, 2017, 15:12 Gigs.pl - Koncerty :: Festiwale :: Imprezy http://gigs.pl Kreator PDF Utworzono 2 March, 2017, 15:12