listopad w grupie Krasnali

Transkrypt

listopad w grupie Krasnali
LISTOPAD W
GRUPIE
KRASNOLUDKÓW
Listopad w grupie Krasnoludków rozpoczął się miłą niespodzianką,
gdyż dołączył do naszej grupy nowy kolega Wojtuś. Wszyscy bardzo
serdecznie go przywitaliśmy i cieszymy się, że będziemy mogli się
razem wesoło bawić. Tematyka którą poruszyliśmy, związana była
z lasem jesienią. Omawialiśmy wygląd drzew i liści oraz nauczyliśmy
się rozróżniać drzewa iglaste od liściastych. Nie zabrakło oczywiście
spacerów, podczas których obserwowaliśmy różne drzewa, nawet
próbowaliśmy je policzyć. Nauczyliśmy się również piosenki „Posypały
się listeczki” oraz udało nam się odgadnąć brzmienie różnych
instrumentów. Zapoznaliśmy się z nową technikę plastyczną tzw.
technikę frotażu, prace które wykonaliśmy przy użyciu zasuszonych
liści były bardzo ciekawe. Ale nie rozmawialiśmy tylko o drzewach,
tematem który nas zaciekawił były także zwierzątka leśne. Pani
przedstawiła nam teatrzyk sylwet pt. „Przyjaciele zajączka”.
W skupieniu i z zaciekawieniem go obejrzeliśmy i teraz już znamy
wszystkich mieszkańców lasu. Kolejnym zaskoczeniem były
odwiedziny bardzo miłego gościa. Okazało się że jest to pan
weterynarz, który opowiedział nam co nie co o swojej pracy, pokazał
narzędzia którymi się posługuje oraz nawiązując do naszej tematyki,
przedstawił sposoby leczenia zwierząt nie tylko domowych ale także
dzikich.
Przyniósł ze sobą swojego domowego ulubieńca żółwia, którego
mieliśmy okazje nie tylko podziwiać, ale nawet dotknąć. Przez kolejny
tydzień kontynuowaliśmy nasz leśny temat, gdyż bardzo nas
zainteresował. Zajęcia muzyczno – ruchowe pt. „Muchomorki”
bardzo nas rozbawiły, gdyż mogliśmy nie tylko pośpiewać, ale
również poruszać się przy tej wesołej piosence. A do tego jeszcze
wykonaliśmy grzybki z papieru i plasteliny. Z niecierpliwością
czekaliśmy na kolejną uroczystość, którą miało być „Pasowanie na
przedszkolaka”. Przygotowywaliśmy się do niej solidnie, ucząc się
wierszy i piosenek. Nawet udało nam się upiec pyszne ciasteczka.
Gdy nadszedł ten upragniony dzień, wszyscy byli bardzo
podekscytowani, gdyż mieli przyjść podziwiać nas rodzice. Nasz
występ spodobał się wszystkim i zostaliśmy nagrodzeni gromkimi
brawami, a pani dyrektor pasowała nas olbrzymim ołówkiem na
przedszkolaka. Na zakończenie każdy z nas otrzymał dyplom i od tego
momentu staliśmy się przedszkolakami z prawdziwego zdarzenia.
Kolejną piosenką którą już doskonale znamy jest „Kasztanek”,
klaskaliśmy rączkami, tupaliśmy i kiwaliśmy główkami podczas jej
śpiewania. Wykonaliśmy także „Przyrodnicze stworki” z kasztanów
i żołędzi. Teraz już wiemy co można wyczarować z tego typu
materiału przyrodniczego. Następnie wkroczyliśmy w zaczarowaną
i tajemniczą krainę bajek. Poznaliśmy przeróżne bajki takie jak: „Jaś i
Małgosia”, „Calineczka”, Śpiąca królewna”, „Kopciuszek”, „Małe
krasnale” i „Cudowna lampa Aladyna”. Ale to nie koniec,
rozwiązywaliśmy także zagadki słowne, obrazkowe i słuchowe
dotyczące naszego tematu, potrafiliśmy nawet dopasować
przedmioty do konkretnych bajek i układaliśmy obrazki według
kolejności zdarzeń. Były też rozmowy na temat naszych ulubionych
bohaterów bajkowych i każdy z nas pokolorował, starając się nie
wychodzić za linię, swoją ulubioną postać.
Bawiliśmy się również przy piosence „Krasnoludki”, utrwalając przy
tym pojęcia nad, pod i obok. Udało nam się nawet policzyć te
bajkowe ludki w czerwonych czapkach. Do tej pory często nucimy
również piosenkę „Bajka różne ma imiona”, której nauczyła nas
nasza pani. Przyjechali do nas, jak zwykle co miesiąc, goście z „Małej
filharmonii”, prezentując instrumenty smyczkowe. Kolejny tydzień
rozpoczął się równie ciekawie, gdyż z racji tego, że bierzemy udział w
akcji „Cała Polska czyta dzieciom”, poszliśmy do Biblioteki Miejskiej,
gdzie czekało nas wiele niespodzianek. Nie tylko mogliśmy zwiedzić to
ciekawe miejsce, ale również obejrzeć przeróżne książki, o których
nawet nam się nie śniło. Niektóre wydawały nawet tajemnicze
dźwięki. Pani z biblioteki przeczytała nam książkę „Na zakupy”, która
została zrobiona z materiału, a na zakończenie pożegnała się z nami
pacynką krokodyla, do którego paszczy mogliśmy włożyć rączkę. Na
początku trochę się baliśmy, ale przecież doskonale wiemy, że to nie
był prawdziwy krokodyl, tylko bajkowy. Dostaliśmy również zakładki
do książek i dziękując za miłe spotkanie wręczyliśmy pani piękny
obrazek.
Na dworze robiło się
coraz chłodniej, więc postanowiliśmy
rozpocząć temat „Ubieramy się cieplej”. Potrafimy nazwać
poszczególne części ciała i dopasowywaliśmy do nich ubrania.
Próbowaliśmy odszukać różne pary rękawic i wychodziło nam to
całkiem dobrze. Pomalowaliśmy nawet farbami sylwety rękawic i
szalików, a pani umieściła je na wystawie. Dowiedzieliśmy się jak
trzeba się ubierać, żeby nie było nam ani za zimno, ani za ciepło, czyli
odpowiednio do pogody i panującej pory roku. Bardzo podobały nam
się „Zabawy muzyczne z butami”, podczas których zapoznaliśmy się z
piosenką „Idą buty do przedszkola”, wystukiwaliśmy własnymi
bucikami rytm podany przez naszą panią i dostosowywaliśmy kroki
odpowiednio do słyszanego instrumentu. Udało nam się również
dopasować buty do odpowiedniej pory roku. Każdy z nas według
własnego pomysłu, ozdobił sylwetę buta elementami wyciętymi z
kolorowego papieru, bibułą i włóczką. Następnego dnia przynieśliśmy
do przedszkola swojego ulubionego misia. „Dzień Pluszowego Misia”
rozpoczął się od przedstawienia swojego ulubieńca, były też tańce i
zabawy z misiami. Pani przeczytała nam wierszyk „Naprawiamy
misia”, dzięki któremu zrozumieliśmy, jak ważne jest szanowanie
zabawek. Poznaliśmy również inne misie znane z różnych bajek.
Niektórzy z nas wykonali nawet własnego razem z rodzicami na
konkurs , za którego w nagrodę otrzymaliśmy książeczki.
Jak wiemy, jesienią pogoda bywa różna, więc postanowiliśmy się jej
bliżej przyjrzeć. Nie tylko chodziliśmy na spacerki, obserwując zmiany
zachodzące w pogodzie ale także słuchaliśmy wiersza „Jesienny
deszczyk” i uczestniczyliśmy w zabawach ruchowych związanych
z tym zjawiskiem. Malowaliśmy przy użyciu patyczka dużą chmurę
i krople deszczu, wycinając i przyczepiając im ręce i nogi. Całkiem
dobrze szło nam także rozpoznawanie odgłosów różnych zjawisk
atmosferycznych. W tym miesiącu swoje urodzinki obchodzili Lars
i Nadin. Nie zabrakło serdecznych życzeń urodzinowych
tradycyjnego odśpiewania sto lat.
i
Chcieliśmy serdecznie podziękować rodzicom za przyniesienie
różnych materiałów, które z pewnością nam się przydadzą.
Poznaliśmy następujące piosenki
„Posypały się listeczki”
1. Posypały się listeczki dookoła.
To już jesień te listeczki wiatrem woła.
2. Lecą liście, lecą z klonu i kasztana.
Będą z liści bukieciki złote dla nas.
3. Nazbieramy, postawimy na stoliku,
Będzie radość z tych pachnących bukiecików.
„Kasztanek”
1. Od samego ranka, od samego ranka.
Widzisz na drzewie małego kasztanka.
Kiwa ładnie głową klap, klap, klap.
Chce się bawić z Tobą tak, tak, tak.
2. Od samego ranka, od samego ranka.
Widzisz na drzewie małego kasztanka.
Tupie ładnie nóżką klap, klap, klap.
Chce się bawić z Tobą tak, tak, tak.
3. Od samego ranka, od samego ranka.
Widzisz na drzewie małego kasztanka.
Klaszcze ładnie w rączki tak, tak, tak.
Chce się bawić z Tobą tak, tak, tak.
„My jesteśmy krasnoludki”
1. My jesteśmy krasnoludki,
Hopsa sa, hopsa sa.
Pod grzybkami nasze budki.
Hopsa, hopsa sa.
2. Jemy mrówki, żabie łapki.
Oj tak tak, oj tak tak.
A na głowach krasne czapki.
To nasz, to nasz znak.
„Bajka różne ma imiona”
1. Bajka różne ma imiona,
różną nosi postać.
Rozśpiewana, roztańczona,
gwarna i radosna.
Ref:
Bajka, Bajka, Bajka,
różne ma imiona.
Jak niezapominajka,
niebiesko barwi świat.
Bajka, Bajka, Bajka,
radosny jasny dom.
Jak jasny promyk światła,
kochamy wszyscy ją.
„Deszczyk”
Pada, pada deszczyk pada,
deszczu już za wiele
deszczu już za wiele.
Pójdę do przedszkola,
bo mi tam weselej.
Pójdę do przedszkola,
bo mi tam weselej.
„Witaj..."
Witaj Olu! Witaj Olu!
Jak się masz? Jak się masz?
Wszyscy Cię witamy.
Wszyscy Cię kochamy.
Bądź wśród nas,
bądź wśród nas.
Nauczyliśmy się następujących wierszyków
„Kropelki”
Kapu, kap!
Kapu, kap!
Kropla woła: - Złap mnie! Złap!
Deszcz szeleści,
pada, kapie.
Kto kropelki deszczu złapie?
„Kotek Puszek"
Kotek Puszek z czarną łatką.
Dziś w przedszkolu był z Agatką.
A z kieszeni u fartuszka,
wyglądały małe uszka.
Nagle zatrząsł się fartuszek.
Na podłogę skoczył Puszek.
Teraz kotku będziesz z nami.
My już ciebie nie oddamy.