Świąteczne Życzenia od dowódcy SP

Transkrypt

Świąteczne Życzenia od dowódcy SP
NUMER 12 grudzień 2012
nowe
m a g a z y n
s i ł
p o w i e t r z n y c h
Świąteczne Życzenia
od
dowódcy SP
1 1 l i s t o p a d a
Święto niepodległości
AV-DET
,
wstęp
spis tresci
Nowe Wiraże: grudzień 2012
Lotnicy!
Życzę, aby nadchodzące dni Świąt Bożego Narodzenia upłynęły w spokojnej i pełnej ciepła rodzinnej atmosferze. Niech każdy dzień w otoczeniu
rodziny i przyjaciół będzie źródłem zadowolenia i satysfakcji.
Serdeczne życzenia składam Seniorom Lotnictwa, żołnierzom rezerwy Sił
Powietrznych i lotnikom wszystkich Rodzajów Sił Zbrojnych RP.
Niech tegoroczne święta będą radosne dla lotników lotnictwa państwowego, cywilnego, pracowników instytucji szkolnych i naukowo-badawczych
związanych z lotnictwem oraz wszystkich entuzjastów i sympatyków polskiego lotnictwa.
W tej świątecznej atmosferze dziękuję naszym bliskim za udzielane nam
w codziennej służbie i pracy wsparcie, bez którego wykonywanie zadań
nie byłoby możliwe.
Święta Bożego Narodzenia to szczególne w naszej lotniczej rodzinie chwile. Pamiętajmy o Tych, których nie ma już między nami. Pamiętajmy również o lotnikach pełniących dyżury w kraju oraz
służących poza jego granicami, z dala od rodzinnego domu.
Życzę, aby zbliżający się 2013 rok przyniósł
wiele powodów do radości i satysfakcji z sukcesów w realizacji planów i zamierzeń.
Wesołych Świąt
Nowego Roku !
i
Szczęśliwego
dowódca Sił Powietrznych
gen. broni pil. Lech Majewski
AV-DET
temat numeru
AV-DET
...........................................................................................4
WYdarzenia
Święto Niepodległości ................................................................12
sport
Rekord Polski formacji spadochronowej�����������������������������������������19
HistoriA
Radiotechniczna pod jeleniami ������������������������������������������������������24
Galeria
Zdjęcia spotterów i pasjonatów lotnictwa���������������������������������������30
Święto
niepodległości
nowe
Magazyn Sił Powietrznych: redaktor naczelny - ppłk Artur Goławski;
sekretarz redakcji i oprawca graficzny - Anna Rudnicka. Zdjęcie na okładce - Bartosz Bera,
Kontakt do nas: +48 22 6825-060; [email protected]; www.sp.mil.pl
2
grudzień 2012
magazyn sił powietrznych
3
temat numeru: AV-DET
KOMPONENT
LOTNICZY
AVIATION
DETACHMENT
Tekst: ppłk Artur Goławski
Zdjęcia: Mirosław Cyryl Wójtowicz, chor. Artur Zakrzewski (DPI MON),
Araceli Alarcon, Gustavo Castillo
4
grudzień2012
magazyn sił powietrznych
5
temat numeru: AV-DET
W szóstą rocznicę przylotu do Polski pierwszych zamówionych „Jastrzębi” i tuż przed Świętem Niepodległości zainaugurowaliśmy funkcjonowanie w 32 Bazie Lotnictwa Taktycznego amerykańskiego pododdziału: Aviation Detachment.
W uroczystości w Łasku uczestniczyli między innymi minister obrony Tomasz Siemoniak, ambasador Stanów Zjednoczonych Stephen D. Mull, asystent sekretarza obrony USA Derek
Chollet, dowódca amerykańskich sił w Europie i zarazem dowódca
sojuszniczych sił w Europie admirał James Stavridis, szef Sztabu
Generalnego WP generał Mieczysław Cieniuch, dowódca Sił Powietrznych generał pilot Lech Majewski oraz wiele innych osobistości.
Minister Siemoniak nazwał to wydarzenie „małym, ale znaczącym krokiem w stosunkach polsko-amerykańskich” oraz „jednym
z najważniejszych dni dla naszego kraju po wstąpieniu do NATO,
po potwierdzeniu „naszego sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi”.
Pochwalił Siły Powietrzne jako „oczko w głowie Polaków”.
Wiceminister Chollet potwierdził w swoim wystąpieniu, że w 2018
roku w Polsce w Redzikowie powstanie baza rakiet przechwytujących nowej generacji. Wcześniej instalacja przeciwrakietowa powstanie w Rumunii i dzięki temu Polska będzie objęta „parasolem
ochronnym” przed rakietami średniego zasięgu.
6
grudzień2012
Aviation Detachment
stanowi „wysunięty przyczółek” 52 Grupy Operacyjnej
– lotniczego komponentu 52
Skrzydła Myśliwskiego, należącego do zgrupowania Sił
Powietrznych Stanów Zjednoczonych w Europie. 52 Grupa
Operacyjna stacjonuje w bazie
w Spangdahlem w Niemczech.
Jej 10-osobowym pododdziałem w Polsce dowodzi major
pilot Matthew Spears, pilot
F-16 z nalotem ponad 1600 godzin, który w latach 2009-2012
służył w bazie na Krzesinach
jako instruktor naszych pilotów. Zaznajamiał ich z taktyką,
procedurami lotów, zajmował
się szkoleniem w powietrzu.
Av-Det ma wzmacniać współpracę wojskową i interoperacyjność Sił Powietrznych obu
magazyn sił powietrznych
7
temat numeru: AV-DET
krajów poprzez organizację pobytów rotacyjnego komponentu
lotniczego – RD – Rotational Detachment. Pododdział ten, składający się z maksymalnie 250 żołnierzy, eskadry myśliwców F-16
lub klucza Herculesów, będzie się szkolił według własnych programów oraz wspólnie z naszymi pilotami i technikami. Ma odwiedzać nasz kraj raz na kwartał. Będzie stacjonował w bazach w
Łasku, Krzesinach lub Powidzu. Co najmniej z dwoma rotacjami
przybywać będą co roku do Polski komponenty F-16.
Av-Det trafił do jednej z trzech najnowocześniejszych jednostek
lotniczych Sił Powietrznych RP. 32. Baza Lotnictwa Taktycznego
powstała 1 stycznia 2010 roku. Jest jednostką o nowych strukturach, spełniających wymagania NATO. Głównym zadaniem bazy
jest zabezpieczenie szkolenia samodzielnych eskadr lotniczych i
działań wojsk sojuszniczych.
Impuls do rozwinięcia intensywnej współpracy z Amerykanami
stanowiły zakup myśliwców F-16 i pozyskanie transportowców
C-130. W Stanach Zjednoczonych od 2004 roku przeszkoliliśmy
kilkuset pilotów i techników eksploatujących obecnie te maszyny.
Następnych lotników wyszkoliliśmy korzystając z obecności w naszych bazach amerykańskich zespołów instruktorskich.
Zabraliśmy Natalię Hapek,
Martę Szczygłowską, Miłosza
Gabrysia i Alenksadra Wybierałę do Łasku na pokładzie samolotu transportowego C-295.
Minister Siemoniak, ambasador Mull i generał Majewski
wręczyli naszym gościom drobne upominki, a później zabraliśmy laureatów konkursu do
budynku, w którym mieści się
symulator lotów F-16. Marta
Szczygłowska i Miłosz Gabryś
odbyli krótki lot w symulatorze, a wszyscy zasiedli w trenażerze katapultowania. Choć
pogoda nie dopisywała, cieszyli się z lotniczej wyprawy do Łasku oraz niezwykłych nagród.
Pilotów na F-16 szkolimy w USA nadal. Za Atlantykiem będziemy szkolić także pilotów Herculesów oraz personel latający z 7
Eskadry Działań Specjalnych. Tych ostatnich żołnierzy uczą specyficznego latania instruktorzy amerykańskiej 6 Eskadry Operacji
Specjalnych, podległej 1 Skrzydłu Lotnictwa Operacji Specjalnych.
Nasi lotnicy trenują pod ich okiem na śmigłowcach Mi-17 trudne
loty w nocy, w goglach noktowizyjnych, w szyku, szybki dowóz i
odbiór grup specjalnych na i z terytorium przeciwnika, desantowanie komandosów na budynki. Szkolenie w USA wynika z zobowiązań natowskich naszych Wojsk Specjalnych. Jest prowadzone
na mocy umowy o partnerstwie między polskimi a amerykańskimi
komandosami.
Ukoronowaniem intensywnej współpracy sił powietrznych Polski i
Stanów Zjednoczonych był udział naszego ponad 160-osobowego
komponentu w maju i czerwcu 2012 roku – na zaproszenie strony
amerykańskiej - w trudnych międzynarodowych ćwiczeniach Red
Flag. Przygotował on naszych lotników do użycia w ewentualnej
misji zagranicznej.
W uroczystości uczestniczyła też czwórka laureatów konkursu
„Współpraca polskich i amerykańskich Sił Powietrznych”, zorganizowanego przez Dowództwo Sił Powietrznych we współpracy z warszawską Ambasadą Stanów Zjednoczonych i portalem Onet.pl.
8
grudzień2012
magazyn sił powietrznych
9
temat numeru: AV-DET
10
grudzień2012
magazyn sił powietrznych
11
wydarzenia
Święto
Niepodległości
w DSP
Tekst: ppłk Artur Goławski
Zdjęcia: Anna Rudnicka, Mirosław Cyryl Wójtowicz
Uroczysta zbiórka z okazji przypadającego 11 listopada Narodowego Święta Niepodległości w Dowództwie Sił Powietrznych odbyła się 7 listopada, ze względu na
liczne przedsięwzięcia, w które kadra dowództwa była zaangażowana w kolejnych
dniach.
12
grudzień 2012
magazyn sił powietrznych
13
wydarzenia
Podczas zbiórki dowódca Sił Powietrznych generał broni pilot Lech Majewski
przypomniał bohaterski wysiłek Polaków, którzy w 1918
roku po 123 latach odzyskali
suwerenne państwo polskie.
„Wspominając dziś dokonania
tamtego bohaterskiego pokolenia powinniśmy pamiętać,
że spoczywa na nas obowiązek
kontynuowania dorobku poprzedników”, podkreślił. Generał przypomniał zasługi bojowe
lotnictwa z początku XX wieku,
szczególnie lotników wspierających obronę Lwowa. Z tego
okresu pochodzi lotnicza szachownica – znak rozpoznawczy
przynależności
państwowej
polskich wojskowych statków
powietrznych. Od historycznych wspomnień generał Majewski przeszedł do refleksji
nad współczesnym stanem Sił
Powietrznych. Podkreślił ciągły
wzrost nalotu, a przy tym konsekwentną poprawę poziomu
wyszkolenia personelu i utrzymanie bezpieczeństwa lotów
dzięki sumiennej pracy wszystkich służb i pracowników Sił
Powietrznych.
„Unowocześniamy naszą flotę powietrzną,
modernizujemy wyposażenie
wojsk obrony przeciwlotniczej
i radiotechnicznych. Pozwoli to nie tylko na osiągnięcie
pełnej kompatybilności Sił Powietrznych z NATO, ale również
zwiększy potencjał narodowego systemu obrony.”
Generał Majewski podziękował za zaangażowanie i
profesjonalizm całej lotniczej
14
grudzień 2012
rodzinie złożonej z żołnierzy,
pracowników wojska, kombatantów, rezerwistów i emerytów. Życzył pomyślności w życiu osobistym i zawodowym.
W trakcie uroczystości, na mocy postanowienia
Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, decyzji Ministra
Obrony Narodowej Tomasza
Siemoniaka i rozkazu Dowódcy Sił Powietrznych generała
Lecha Majewskiego żołnierze
i pracownicy wojska odznaczeni zostali odznaczeniami
państwowymi, medalami i wyróżnieniami. Przy akompaniamencie Orkiestry Sił Powietrznych pod batutą kapelmistrza
majora Pawła Joksa generał
Majewski wręczył:
Lotniczy Krzyż Zasługi - generałowi brygady pilotowi Tomaszowi Drewniakowi
Medal Złoty Za Długoletnią
Służbę - Agnieszce Ostrowskiej
Medal Srebrny Za Długoletnią
Służbę: pułkownikom Robertowi
Cierniakowi, Krzysztofowi Curowi, Maciejowi Kokocińskiemu,
Dariuszowi Krzywdzińskiemu,
Andrzejowi Krzyżanowskiemu,
Markowi Pałce, Zbigniewowi
Sadkowi, Waldemarowi Szynkowskiemu, podpułkownikom
Stanisławowi Czeszejce, Andrzejowi Głąbowi, Dariuszowi Siergiejowi, Januszowi Stąporkowi,
majorom Mirosławowi Chmielowi i Cezaremu Długoszowi oraz
starszemu chorążemu sztabowemu Januszowi Nogajowi.
Medal Brązowy Za Długoletnią
Służbę otrzymali podpułkownik Arkadiusz Kruk i major Paweł Beczak.
Złoty Medal Za Zasługi dla
Obronności Kraju pojawił się
na mundurach pułkownika
Krzysztofa
Kosieradzkiego,
podpułkowników Arkadiusza
Babisa, Jerzego Melona, Dariusza Zwierzchowskiego oraz
majora Piotra Jabłońskiego.
Srebrny Medal Za Zasługi dla
Obronności Kraju otrzymali podpułkownicy Robert Kasprzycki i Maciej Siemiński oraz
majorowie Maciej Burzyński i
Robert Żebracki.
Brązowym Medalem Za Zasługi
dla Obronności Kraju uhonorowane zostały pracownice DSP:
Agata Bauer-Kołakowska, Beata Krupa, Anna Olszewska, Joanna Samulnik i Izabela Świech
– Cukier.
Za osiągnięcie znaczących wyników w szkoleniu i kierowaniu, duży wkład w rozwój Sił
Powietrznych oraz szczególne
zaangażowanie w służbie i pracy tytuł honorowy „Zasłużony
Żołnierz RP” z odznaką w III
stopniu przypadł pułkownikom
Robertowi Borkowi, Andrzejowi Gusiewowi, Dariuszowi Rajzelowi, Piotrowi Suszyńskiemu,
Krzysztofowi Walczewskiemu,
Cezaremu Wiśniewskiemu, Robertowi Zalewskiemu i Bogumiłowi Znojkowi, podpułkownikom Tomaszowi Dębskiemu,
Mariuszowi Flicińskiemu, Ro-
magazyn sił powietrznych
15
wydarzenia
bertowi Frommholzowi, Arturowi Gałeckiemu, Maciejowi Łukowiakowi, Mariuszowi Kieslichowi, Jackowi Makowskiemu, Mariuszowi Mędoniowi, Arkadiuszowi Pietrzykowi i Robertowi Tomasikowi oraz
majorom Jarosławowi Dudzie, Marcinowi Michalikowi, Lucjanowi Murańskiemu. W taki sam sposób
uhonorowany został pułkownik w stanie spoczynku pilot Janusz Decewicz.
Ponadto na wniosek Komisji do spraw Odznaki Pamiątkowej DSP dowódca Sił Powietrznych
nadał Odznakę Pamiątkową DSP: pułkownikom Robertowi Cierniakowi, Karolowi Kudlakowi, Jackowi
Oleksemu, podpułkownikom Arkadiuszowi Awinowi, Arturowi Olszewskiemu, Andrzejowi Paczkowskiemu, Maciejowi Siemińskiemu, majorom Tomaszowi Bartkowiakowi, Jackowi Dziobie, Adamowi
Szreiberowi, Grzegorzowi Wierzbickiemu oraz pracownikom Annie Bałuczyńskiej, Agnieszce Cieśli,
Beacie Grotkowskiej, Ewie Jazienickiej, Elżbiecie Lendas, Joannie Łowickiej, Aleksandrze Olszewskiej,
Halinie Rzetelskiej, Jolancie Szymańskiej.
16
grudzień 2012
magazyn sił powietrznych
17
Sport
złoto dla lotników !
Tekst: kpt. Joanna Krząstek
Zdjęcia: archiwum DSP
18
grudzień 2012
magazyn sił powietrznych
19
Sport
Reprezentanci polskich
Sił Powietrznych pokonali zawodników z 6 państw i zdobyli
złote medale w mistrzostwach
lotników w biegach przełajowych. W zawodach, które odbywały się w Holandii, rywalizację indywidualną panów
wygrał plut. Michał Kaczmarek. W biegu pań bezkonkurencyjna była st. szer. Agnieszka Jerzyk.
Mistrzostwa pod patronatem Międzynarodowej
Rady Sportu Sojuszniczego
Połączonego Dowództwa Powietrznego w Ramstein odbyły
się w mieście Amersfoort. O
medale walczyło 47 zawodników i 30 zawodniczek z sześciu
państw. Swoje reprezentacje
wystawiły Siły Powietrzne:
Belgii (BAF), Holandii (RNLAF),
Niemiec (GAF), Polski (PAF) i
Wielkiej Brytanii (RAF) oraz Siły
Powietrzne Stanów Zjednoczonych w Europie (USAFE). Czempionat w crossie był czwartym i
ostatnim, który zorganizowano
w tym roku w ramach współzawodnictwa organizacji lotników w Ramstein. W klasyfikacji
łącznej po czterech konkurencjach w rywalizacji mężczyzn
triumfowali Polacy, a w rankin-
20
grudzień 2012
gu kobiet nasze reprezentantki
zajęły czwarte miejsce.
– Przed rokiem w klasyfikacji łącznej mężczyzn przegraliśmy tylko jednym punktem z Niemcami. Cieszę się, że
tym razem udało nam się wygrać – mówi major Mjr Tomasz
Bartkowiak z Wydziału Wychowania Fizycznego i Sportu Dowództwa Sił Powietrznych.
Na ciężkiej trasie crossu w Amersfoort nasze Siły
Powietrzne
reprezentowało ośmiu zawodników i sześć
zawodniczek. Do klasyfikacji
drużynowej liczyły się wyniki
sześciu najlepszych biegaczy
i czterech biegaczek. W biegu panów na dystansie 10 km
prym wiedli zawodnicy z Zespołu Sportowego Sił Powietrznych z Poznania: plut. Michał
Kaczmarek, st. szer. Henryk
Szost i szer. Michał Giżyński.
Po 2,5 km biegu mieli już 20
s przewagi nad biegnącymi za
nimi dwoma zawodnikami z Sił
Powietrznych Wielkiej Brytanii
i kolegą z reprezentacji – kpr.
Hubertem Pokropem. Polacy
biegli równo i na drugiej 2,5km pętli powiększyli przewagę
o kolejne 20 s. nad sportowcami z RAF i Pokropem. Na
ostatnią rundę trójka zawodników z poznańskiego ZS SP
wbiegła z przewagą 56 s. nad
Benem Livesey’em i 1 min i 5 s.
nad Pokropem. Na finiszowym
okrążeniu Kaczmarek, Szost i
Giżyński jeszcze powiększyli
przewagę nad rywalami. Na
mecie najszybszy był Kaczmarek, a drugie miejsce wywalczył Giżyński.
W rywalizacji pań na
dystansie 5 km bezkonkurencyjna była wojskowa mistrzyni
świata w triatlonie z 2011 roku
st. szer. Agnieszka Jerzyk. Na
półmetku Polka miała już pół
minuty przewagi nad najgroźniejszą rywalką Brytyjką Tamsyn Rutter. 33 s traciła do niej
Amerykanka Elissa Ballas, a 43
s reprezentantka gospodarzy
Annelies Homma oraz st. szer.
Maria Cześnik z poznańskiego ZS SP. Na drugiej rundzie
czempionka w triatlonie jeszcze powiększyła przewagę nad
rywalkami i na mecie mogła
się cieszyć ze zdobytego złota.
Tamsyn była druga, Ballas trzecia, a Cześnik piąta. – Drużynę
kobiet poprowadził do sukcesu
st. sierż. Sławomir Woźniak, a
mężczyzn st. sierż. Robert Banach – podkreśla mjr Bartkowiak.
magazyn sił powietrznych
21
Sport
22
grudzień 2012
magazyn sił powietrznych
23
historia
p
Podchorąży zawsze zdąży…
Taka była wówczas nasza młodzieńcza wojskowa rzeczywistość. Oczywiście, wielu z nas nauczyło się naprawiać telewizory np. radzieckiej marki Rubin. Z tej prostej przyczyny, że podstawą naszych umiejętności była znajomość budowy i eksploatacji układów elektronicznych. Bardziej zdolnym
wystarczał schemat odbiornika i przyrząd, aby znaleźć przyczynę niesprawności. Wymiana zepsutego
elementu to już drobiazg.
Onegdaj była w Jeleniej Górze chyba najlepsza baza szkoleniowa. W cyklu elektro-radiotechniki posługiwaliśmy się układami scalonymi i logicznymi, elementami napędów i automatyki, wzorcami RLC, miernikami, przyrządami elektrotechnicznymi oraz innymi cudami techniki dostępnymi 45
lat temu. Chyba najciekawsze były ćwiczenia w laboratoriach nadajników i odbiorników, urządzeń
wskaźnikowych anten, techniki mikrofalowej. To pomagało zrozumieć budowę i zasady działania stacji radiolokacyjnych oraz systemów zautomatyzowanego dowodzenia. To wszystko warto było też
„zaliczyć” na egzaminach, aby … wcześniej wyjechać na urlop. Trzeba było więc zdążyć wszędzie – nie
tylko zdać egzamin, ale na liczne zbiórki z każdej okazji, albo bez takowej, na posiłki, zajęcia, naukę
własną. Zdążyć wrócić na czas z przepustki to był kolejny obowiązek, który zapamiętałem. Gdy spóźniłem się, dyżurny kompanii zameldował o tym dowódcy. Rano byłem już w areszcie. Dowódcę kompanii Gerarda Kochańskiego wspominam jednak bardzo dobrze.
„Justyna” z Witkowa i „Bożena” z Chojnic
Radiotechniczna po Jeleniami
Tekst i zdjęcia Andrzej Górczyński
dzięki pomocy Marka Gołębiowskiego
o
Oficerska Szkoła Radiotechniczna w Jeleniej Górze nie nauczyła mnie naprawy sprzętu RTV. Zdając do niej egzaminy
w roku 1965 byłem przekonany, że trzy lata później będę miał
takie umiejętności. Ten okres podchorążackiej wojskowej służby
wspominam jednak sympatycznie. Także zimowe poranne zaprawy dookoła szkoły, zdobywanie Góry Szybowcowej w Jeżowie Sudeckim, alarmy nocne i warty na posterunkach, wyjścia na przepustki i … lewizny. Sympatyczne były też spotkania z Anną, Marią,
Danutą, Julią, Zofią, Grażyną. Oczywiście piszę tu o nazwach
-kryptonimach stacji radiolokacyjnych… Dzisiaj radary nazywane
są NUR i podobno też są sympatyczne.
24
grudzień 2012
Plac musztry, stołówka
magazyn sił powietrznych
25
historia
k
Kogo jeszcze pamiętam ?
Komendanta OSR Wacława Kazimierskiego oraz dowódców batalionów Kazimierza Byrskiego, Zbigniewa
Grabskiego, Edwarda Rodzika. To ludzie
legendy, o których krążą anegdoty. Ponieważ są znane, to nie będę powtarzał.
Nie jestem też do tego upoważniony, bo
w Jeleniej Górze szkoliłem kształciłem
się tylko dwa lata, a trzeci rok mojej edukacji w OSR, to Bemowo Piskie
(profil rakietowy). O tym też nie mogę
pisać, bo było tajne specjalnego znaczenia. Rok później była już w Jeleniej
Wyższa Oficerska Szkoła Radiotechniczna, a po dalszych przemianach Centrum
Szkolenia Radioelektronicznego. Zostało rozwiązane 31 grudnia 2004 r. Na tej
dacie skończyła się era jeleniogórskich
wojskowych szkół radiotechnicznych,
których początek działalności był w Beniaminowie koło Warszawy - utworzonej tam w 1952 roku Oficerskiej Szkole
Radiotechnicznej, utajnionej wtedy jako
JW 5863. Najdłuższy okres dziejów szkół
radiotechnicznych był w Jeleniej Górze
(lata 1955–2004). Aby bliżej poznać historię szkół radiotechnicznych – także
mojej - zwróciłem się o pomoc do Jeleniogórskiego Stowarzyszenia Żołnierzy
Radiotechników RADAR.
Prezes stowarzyszenia RADAR
26
grudzień 2012
Brama pod jeleniami
Stowarzyszenie powstało w kwietniu 2002 roku z inicjatywy ówczesnego komendanta CSR
gen. bryg. dr inż. Bronisława Peikerta przy wsparciu byłego komendanta WOSR płk. w st. spocz. Józefa Piekarczyka i st. chor. sztab. rez. Jana Ginowicza. Była to reakcja wojskowych na wieści o planach
rozwiązania CSR, a zarazem likwidacji garnizonu jeleniogórskiego oraz troski o los mienia powojskowego. Misją Jeleniogórskiego Stowarzyszenia RADAR było i jest zachowanie od zapomnienia tradycji
i dorobku wojskowych szkół radiotechnicznych, popularyzowanie historii jednostek radiotechnicznych oraz miejscowego garnizonu, a także biografii zasłużonych radiotechników.
m
„Daniela” z Sandomierza
Misja RADARu sprawiła…
że z inicjatywy gen. bryg. Bronisława Peikerta i przy pomocy byłych wykładowców sprzętu radiolokacyjnego (ppłk. Matejuka, ppłk. Dąbkiewicza oraz żołnierzy 31 Batalionu Radiotechnicznego z
Wrocławia) Muzeum Karkonoskie utworzyło plenerową muzealną ekspozycję – Wystawę Sprzętu
Radiolokacyjnego w Łomnicy koło Jeleniej Góry. Nie byłoby nie tylko tej ekspozycji, a także Skansenu
Uzbrojenia Wojska Polskiego (Oddziału Muzeum Karkonoskiego), gdyby nie determinacja w obronie
zachowania „wojskowości” ówczesnego dyrektora muzeum Stanisława Firszta. RADAR doprowadził
do nadania byłym ulicom koszarowym nazw związanych z jeleniogórskim szkolnictwem wojskowym.
Oprócz istniejącej od roku 1948 ulicy Podchorążych, w nowej części Jeleniej Góry pojawiły się takie
jak: Płk. Wacława Kazimierskiego, Kadetów, Elewów i Radarowa. Posągi jeleni nad bramą główną
koszar wpisane zostały do rejestru zabytków Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Wraz z sześcioma tablicami pamiątkowymi stała się „Panteonem Wojska Polskiego Garnizonu Jelenia Góra”.
Niestety, nie udało się uratować „orłów piastowskich” na budynku mieszkalnym i przejętym przez
Starostwo Powiatowe. Sukcesy Stowarzyszenia są możliwe dzięki pracy członków, a także sprawnemu kierowaniu organizacją przez wielu prezesów.
magazyn sił powietrznych
27
historia
- Dlaczego to robisz? – zapytałem prezesa Zarządu Radaru ppłk. w st. spocz. mgr. inż. Marka Gołębiowskiego. - Przecież każdy z nas skończył jakąś szkołę – podstawową, średnią, wyższą, ale niewielu założyło jej stowarzyszenie i działa w nim aktywnie, tak jak Ty…
- Po ponad 10 latach działalności Radaru mogę powiedzieć, że słowa Jana Kochanowskiego – które są
mottem Stowarzyszenia: „Służymy poczciwej sławie. A jako kto może – niech ku pożytku dobra spólnego pomoże” dokładnie oddają cele, zakres działania i sens istnienia oraz charakter Stowarzyszenia. Słowa te rozumiemy w sposób szczególnie bliski. Przecież całe nasze aktywne życie zawodowe
to była służba. Służba Polsce, narodowi, armii, służba w jednostce wojskowej, służba garnizonowi.
To w nas zostało. Dlatego te słowa dają nam energię. Przyczyniają się do budowania autorytetu
organizacji. Stowarzyszenie RADAR jest znane nie tylko w mieście i regionie jeleniogórskim. Znani
jesteśmy w całym środowisku polskich radiotechników. Mamy kontakty z jednostkami wojskowymi,
m.in. z 3 WBRt Wrocław, 31 brt Wrocław, 23 spa Bolesławiec, 10 BKPanc. Świętoszów, WKU Bolesławiec i innymi. Jesteśmy neutralni politycznie, nie angażujemy się w deklaracje partyjne. Wspieramy jednak inicjatywy obywatelskie, sprawy z perspektywą i szansą pomyślnej realizacji. Cieszy
nas przedsięwzięcie, którego celem jest wspólne dobro. Jesteśmy otwarci na współpracę. Mamy ją
formalnie podpisaną z wieloma instytucjami, stowarzyszeniami, a z innymi wspólnie działamy. Wymienię tylko kilka: Związek Żołnierzy WP, Związek Kombatantów RP i BWP, Aeroklub Jeleniogórski,
Starostwo Powiatowe, Muzeum Karkonoskie, Archiwum Państwowe, Karkonoska Państwowa Szkoła
Wyższa, Towarzystwo Przyjaciół Jeleniej Góry. Mamy wielu sympatyków i przyjaciół - tu w Jeleniej
Górze - oraz w całym kraju. To dobre odniesienie do pracy na przyszłość.
- Kto pomaga prezesowi w pracy? Możesz wymienić kilku kolegów?
- Jest ich wielu. Trudno wymienić wszystkich. Aktywni są między innymi: gen. Bronisław Peikert,
płk Józef Piekarczyk, płk Franciszek Mroczko, płk Jerzy Górski, płk Franciszek Michalik, ppłk Janusz
Górecki, ppłk Zbigniew Deręgowski, ppłk Kazimierz Stąpór, ppłk Zdzisław Bigosiński, ppłk Zdzisław
Baran, ppłk Andrzej Musiał, chor. Jan Ginowicz, pan Władysław Stasienko. To „lokomotywy” Stowarzyszenia.
- Gdy chciałem poznać Stowarzyszenie poradzono mi, abym przeczytał jego 14 Biuletynów… Przeczytałem tylko tegoroczny - wydany m. in. z okazji Waszego 10-lecia. Masa ciekawych informacji.
- Zachęcam do czytania. Są tam nie tylko informacje na temat Stowarzyszenia, ale historii szkolnictwa
radiotechnicznego w Jeleniej Górze, stacji radiolokacyjnych, przemian w wojskach radiotechnicznych,
które mają już 62 lata, czyli są starsze ode mnie o rok. Zapraszam też do odwiedzenia naszej strony
internetowej www.radar.jgora.pl. Znajdziesz tam również wspomnienia z naszych podchorążackich
czasów. Ale nie tylko Ty. Przecież Czytelnicy Wiraży z wojsk radiotechnicznych Sił Powietrznych to
głównie absolwenci Jeleniej Góry. Tysiące ich przechodziło przez bramę z jeleniami. Serdecznie ich
pozdrawiam.
- Dziękuję za sentymentalną podróż po byłej jeleniogórskiej, radiotechnicznej…
Wystawa sprzętu radiolokacyjnego w Łomnicy
28
grudzień 2012
„Magdalena” z Wrocławia
magazyn sił powietrznych
29
galeria
GAleria:
Krzysztof
maksymowicz
Akademia nikona
23.baza lotnictwa taktycznego
mińsk mazowiecki
Drodzy fotografowie aviacji! Te kolumny „Nowych Wiraży” rezerwujemy na Wasze zdjęcia.
Czekamy na nie do 15 dnia każdego miesiaca - prosimy o informacje gdzie i kiedy zdjęcie powstało
oraz co przedstawia - a najciekawsze z podpisem autora na pewno opublikujemy!
30
grudzień 2012
magazyn sił powietrznych
31
galeria
32
grudzień 2012
magazyn sił powietrznych
33
galeria
34
grudzień 2012
magazyn sił powietrznych
35
galeria
36
grudzień 2012
magazyn sił powietrznych
37
galeria
38
grudzień 2012

Podobne dokumenty