Czy ekwiwalent, jaki otrzymują pracownicy za internet, stanowi dla

Transkrypt

Czy ekwiwalent, jaki otrzymują pracownicy za internet, stanowi dla
Czy ekwiwalent, jaki otrzymują pracownicy za internet, stanowi dla nich koszt
Pracownicy firmy w pracy i w domu korzystają z własnych komputerów podłączonych do sieci
internetowej. Firma – pracodawca – zwraca im koszty internetu, czyli wypłaca ekwiwalent za
podłączenie do sieci. Bardzo często zdarza się, że pracownicy muszą pracować w domu, a internet jest
niezbędny do pracy. Czy taki ekwiwalent może być kosztem firmy? Czy dla pracowników jest to
przychód, czy korzystają oni ze zwolnienia od podatku? O odpowiedź poprosiliśmy Izbę Skarbową w
Szczecinie oraz Tomasza Wilka, specjalistę ds. podatków z Sendero Tax & Legal.
IZBA SKARBOWA W SZCZECINIE ODPOWIEDZIAŁA „DGP”
Otrzymany ekwiwalent za utrzymanie w domu łącza internetowego do celów związanych z pracą jest
przychodem pracownika zwolnionym jednak z opodatkowania na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 13 ustawy z 26
lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2010 r. nr 51, poz. 307 z późn. zm.).
Zgodnie z tym przepisem wolne od podatku dochodowego są ekwiwalenty pieniężne za używane przez
pracowników przy wykonywaniu pracy narzędzia, materiały lub sprzęt, stanowiące ich własność.
Pracodawca może jednocześnie zaliczyć przedmiotowy ekwiwalent do kosztów uzyskania przychodu, jeśli jest
on związany z jego działalnością, a kwota ekwiwalentu odpowiada rzeczywistemu wydatkowi. Ponadto
pracownik powinien udokumentować poniesiony wydatek stosownym oświadczeniem.
Należy przy tym zauważyć, że wypłacenie przez pracodawcę ekwiwalentu powoduje utratę przez pracownika
prawa do odliczenia od dochodu limitowanych kwotą 760 zł wydatków ponoszonych z tytułu użytkowania sieci
internet w lokalu (budynku) będącym miejscem zamieszkania podatnika, ponieważ wprost z przepisu art. 26
ust. 13a ustawy o PIT wynika m.in., że odliczenie to jest możliwe, jeśli wydatki nie zostały zwrócone
podatnikowi w jakiejkolwiek formie.
EKSPERT RADZI
Tomasz Wilk
specjalista ds. podatków Sendero Tax & Legal
Obecnie internet coraz częściej staje się jednym z podstawowych narzędzi wykonywania obowiązków
służbowych. Łącze internetowe jest standardowym wyposażeniem większości stanowisk pracy. Tym
bardziej dziwi stanowisko prezentowane przez administrację podatkową i sądy administracyjne, które za
przychód ze stosunku pracy uznają ekwiwalenty wypłacane z tytułu zwrotu kosztów dostępu w domu
pracownika do internetu, wykorzystywanego w celach służbowych.
Stanowisko takie zajął m.in. Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 9 października 2009 r. (sygn. akt II
FSK 751/08). Sąd zgodził się z argumentacją, zgodnie z którą wykorzystywanie przez pracownika prywatnego
łącza do celów służbowych nie zwiększa kwoty wydatków ponoszonych przez niego z tytułu opłaty
abonamentowej (ponieważ dostęp do internetu w ramach abonamentu jest nielimitowany). W konsekwencji
kwota ekwiwalentu wypłacanego przez pracodawcę stanowi przysporzenie majątkowe powiększające przychód
pracownika ze stosunku pracy.
Powołana argumentacja sądu budzi uzasadnione zastrzeżenia. Nie ma bowiem wątpliwości, że zapewnienie
pracownikowi stałego dostępu do internetu w miejscu pracy nie stanowi dla niego przychodu do
opodatkowania, niezależnie od tego, że w pewnej części może być on wykorzystywany w celach prywatnych
(np. przy przeglądaniu stron internetowych niezwiązanych z wykonywaną pracą). Natomiast fakt, że pracownik
wykonuje obowiązki służbowe w domu – a dostęp do sieci jest zapewniany przez pracodawcę poprzez wypłatę
ekwiwalentu – nie powinien mieć żadnego wpływu na kwalifikację takiego świadczenia inaczej niż w
przypadku zapewnienia dostępu do sieci w miejscu pracy.
Zakładając jednak, że w wyniku wypłaty ekwiwalentu powstaje przychód po stronie pracownika, można
ewentualnie rozważyć możliwość skorzystania ze zwolnienia z podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 13
ustawy o PIT, zgodnie z którym wolne od podatku są ekwiwalenty pieniężne za używane przez pracowników
przy wykonywaniu pracy narzędzia, materiały lub sprzęt, stanowiące ich własność. Jednak i w tym przypadku
organy podatkowe stoją zazwyczaj na stanowisku, że ekwiwalent za internet nie wchodzi w zakres wskazanego
zwolnienia (tak uznał np. dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji z 8 kwietnia 2010 r., sygn. akt
IPPB2/415-230/10-4/AS).
Biorąc pod uwagę niekorzystne stanowiska administracji podatkowej i sądów, wskazane jest przygotowanie
przez pracodawców na wypadek sporu z władzami podatkowymi argumentacji wskazującej na brak
przysporzenia majątkowego po stronie pracowników w odniesieniu do wypłacanego ekwiwalentu za internet.
Wydatki ponoszone przez pracodawców w związku z zapewnieniem dostępu do internetu na stanowisku pracy
stanowią, co do zasady, podatkowy koszt uzyskania przychodów. Nie ma wątpliwości, że wydatki takie są
ponoszone w celu uzyskania przychodów, jednocześnie nie podlegając wyłączeniu na podstawie art. 16 ust. 1
ustawy o CIT (odpowiednio art. 23 ust. 1 ustawy o PIT).
Natomiast w przypadku kwot zwracanych pracownikom z tytułu opłat abonamentowych za dostęp do internetu,
organy podatkowe uznają prawo rozpoznania podatkowych kosztów uzyskania przychodów jedynie w tej
części, w jakiej pracownik faktycznie poniósł wydatki w związku z wykorzystywaniem łącza do celów
służbowych. Mając na uwadze postulat równego traktowania podatników, stanowisko to nie zasługuje jednak
na akceptację. Nieuprawnione wydaje się odmienne traktowanie wydatków ponoszonych przez pracodawcę na
zapewnienie narzędzi pracy, w zależności od tego, w jakim miejscu praca ta jest wykonywana.
Jednocześnie władze podatkowe zajmują niekorzystne dla podatników stanowisko, zgodnie z którym brak jest
podstaw do uznania za koszty uzyskania przychodów kwot zwróconych pracownikom – jeżeli zostały one
ustalone w sposób szacunkowy (tak uznał m.in. dyrektor izby skarbowej w Katowicach w interpretacji
indywidualnej z 18 stycznia 2008 r., sygn. akt IBPB3/423-216/07/SD). W praktyce może to prowadzić do
faktycznego uniemożliwienia podatnikom rozliczenia poniesionych kosztów, jeżeli nie uzyskają oni dostępu do
szczegółowych rejestrów umożliwiających podzielenie aktywności internetowej na prywatną oraz związaną z
pracą.
Opr. Łukasz Zalewski
Podstawa prawna
Art. 21 ust. 1 pkt 13, art. 26 ust. 13a ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z
2010 r. nr 51, poz. 307 z późn. zm.).
Źródło: Gazeta Prawna

Podobne dokumenty