"4 kroki do swobodnego oddychania w kraulu"
Transkrypt
"4 kroki do swobodnego oddychania w kraulu"
"4 kroki do swobodnego oddychania w kraulu" Paweł Lewicki Jest to powszechnie znane pośród trenerów TI, że największym wyzwaniem przed jakim stoimy w czasie warsztatów weekendowych to właśnie nauka oddychania. Po przeprowadzeniu już ponad 60 warsztatów, najnowsze wydanie filmu DVD "O2 w H2O" dało jakże potrzebny powiew nowości i pomysłowości. Przez lata oddychanie pozostawało czymś co staraliśmy się wcisnąć na ostatnie 15 minut zajęć. Obecnie realizujemy je w bloku prawie godzinnym, choć równie dobrze można by na naukę oddychania poświęcić cały weekend. Ostatnio prowadziłem warsztaty z niewielką grupą osób o bardzo różnych umiejętnościach, gdzie dwoje z nich czuło się szczególnie nie komfortowo w wodzie. Jeden z nich rozpoczął naukę pływania jakieś trzy miesiące przed warsztatami i doznając pasma porażek, jako że instruktorzy nie robili z nim nic poza wręczeniem mu deski do pływania. Jak obserwowałem swoją grupę podczas kilku ich pierwszych ruchów w wodzie, wiedziałem że oddychanie będzie priorytetowe. Na szczęście basen w którym trenowaliśmy był płytki na długości całego toru. Oto jak z niego skorzystaliśmy w trakcie ostatniej godziny: 1. Stojąc, ćwiczyliśmy wdech przez usta i wydech przez nos do momentu aż wszyscy poczuli zadowalający komfort i swobodę 2. Wciąż stojąc z ramionami wzdłuż ciała, w pozycji lekkiej rotacji (jeden bark suchy, drugi bark pod wodą), ćwiczyliśmy zanurzenie twarzy do wody (jak w pełnym stylu) i oddech przez obrót głowy (na stronę suchego barku). Następnie zmiana strony oddychania. Koncentrowaliśmy się na 3 elementach: a) wciskanie tyłu głowy pod wodę w czasie oddechu b) rozluźnienie bocznej części głowy w trakcie wykonania oddechu c) stały rytm: wdech przez usta, wydech przez nos 3. Następnie przećwiczyliśmy tą sekwencje z dolnym ramieniem wyciągniętym 4. Na końcu, po lekkim odbiciu od dna basenu i ułożeniu się w pozycji Skating ćwiczyliśmy oddech w formie aktywnej z pięcioma oddechami na jedną stronę, zatrzymanie się i pięcioma oddechami na drugą stronę. W celu zobaczenie tych ćwiczeń polecam film DVD "O2 w H20 - sztuka oddychania w pływaniu" Uczestnicy naprawdę wyglądali na zadowolonych, że wreszcie oddychanie stało się czymś co się udaje. Po zakończeniu serii ćwiczeń oddechowych, przeszliśmy do pełnego stylu, z punktem koncentracji uwagi na rytmie oddechu. Rozpoczęliśmy od bardzo krótkich odcinków - 3, 5, 7 cykli dodając po dwa ruchy i oddech do każdej serii. Oddychaliśmy na lewo w seriach nie parzystych i na prawo w seriach parzystych. W ostatniej rundzie oddychaliśmy co 3-ci ruch, wtedy to również poprosiłem o szczególną koncentrację na wydłużeniu sylwetki ciała w czasie oddechu (ręka ciągnie do przodu gdy my obracamy głowę do powietrza), a wzrok kierujemy za wychodzącym z wody ramieniem. To naprawdę poskutkowało! Paweł Lewicki jest prawnikiem administracyjnym z wykształcenia a nauczycielem z doświadczenia. Pracuje w szkole w Warszawie. Prowadzi również Total Immersion w Polsce, prowadząc warsztaty na terenie całego kraju. Obecnie pływa trzy razy w tygodniu, dodatkowo biega i jeździ na rowerze, najczęściej w pobliskiej Puszczy Kampinoskiej. Jego hobby obejmuje dobrą książkę, egzotyczną kuchnie i ogrodnictwo.