Pobierz - figowiec.net

DRÓŻKA
MIESIĘCZNIK SPOŁECZNO-PARAFIALNY
NR 5 (2)
PISMO BEZPŁATNE
MAJ 2012r.
Cud w Sokółce...
Chrystus Pan karmi nas...
Czerwcowe, majowe...
GRZEBOWILK
TERESIN
OLEKSIN
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Drodzy Czytelnicy!
To już z piąty numer naszego pa-
rafialnego pisma.
„Dróżka” się zmienia od tego wydania
uruchamiamy nowe działy:
Mój najpiękniejszy dzień w życiu – to
dział, w którym każdy z Was, za naszym
pośrednictwem może podzielić się swoim
najpiękniejszym przeżyciem.
Z życia szkoły – dział, w którym pragniemy zaprezentować najważniejsze wydarzenia oraz bieżące informacje z życia
Szkoły Podstawowej W Grzebowilku.
Informacje w skrócie – dział, w którym
zwięźle prezentujemy najważniejsze wydarzenia z życia naszej wspólnoty.
Życzymy przyjemnej lektury.
Redakcja
W TYM NUMERZE:
Artykuł numeru:
„Oto jest dzień, który ...”-.. ..........str. .10.
Aktualności:
Ogłoszenia parafialne....................str. 2.
Pierwszy gril... ...............................str. 5.
List do mieszkańców ....................str. 5.
Warto przeczytać:
Nabożeństwa majowe...................str. 3.
Świętych obcowanie......................str. 4.
Wanda Rokicka, nasza poetka......str.7.
Halowa Viktoria............................str. 6.
Z życia naszej szkoły...................str.8-9.
Mój najpiękniejszy dzień..............str.12.
Sokółka.........................................str.16-17.
Humor i poezja:
W krzywym zwierciadle..........str.19.
Poezją(ks.Włodzimierz)...........str.18.
Ogłoszenia parafialne
Nabożeństwa czerwcowe : poniedziałek – piątek godz. 17.30
sobota godz.8.30
niedziela po Mszy Św. o godz. 11.30
3 czerwca ,niedziela
godz. 8.00 p. Alina Brewczyńska
godz. 10.00 w Teresinie p. Maria Gawryś ,
Krystyna Książek
godz. 11.30 p. Krystyna Łyczkowska
4 czerwca , poniedziałek
godz. 18.00 intencja wolna
5 czerwca , wtorek
godz. 18.00 p. Dariusz Zawadka
6 czerwca , środa
godz. 18.00 int. zbiorowa do NBNP
7 czerwca , czwartek Boże Ciało
godz. 8.00 p. Kamila Korzeń
godz. 11.30 w intencji parafian
8 czerwca, piątek
godz. 15.00 Koronka do Miłosierdzia Bożego, godz.15.30 adoracja, możliwość spowiedzi św
godz.18.00 p. Janina Czajka
9 czerwca, sobota
godz. 8.00 p. Dorota Grzegrzółka
10 czerwca , niedziela
godz. 8.00 p. Zofia Łojek
godz. 10.00 w Teresinie p. Bronisława Gawryś
godz. 11.30 p. Halina Mucha
11 czerwca, poniedziałek
godz.18.00 za śp. Tadeusza Wiącka w 30 dzień od pogrzebu
12 czerwca , wtorek
godz. 18.00 p. Leokadia Wiącek
13 czerwca, środa
godz. 18.00 int. zbiorowa do NBNP
14 czerwca, czwartek
godz. 18.00 p. Bożena Wójcik
15 czerwca , piątek
godz. 15.00 Koronka do Miłosierdzia Bożego,
godz.15.30 adoracja, możliwość spowiedzi św
godz. 18.00 p. Monika Zgódka
16.czerwca, sobota
godz. 8.00 p. Marzena Sokolik
17 czerwca , niedziela
godz.8.00 p. Cecylia Przyborowska
godz.10.00 w Teresinie p. Halina Wiącek
godz. 11.30 p. Józef Paprocki
18 czerwca, poniedziałek
godz. 18.00 intencja wolna
19 czerwca, wtorek
godz.18.00 intencja wolna
20. czerwca, środa
godz. 18.00 int. zbiorowa do NBNP
21 czerwca, czwartek
godz. 18.00 intencja wolna
22 czerwca, piątek
godz. 15.00 Koronka do Miłosierdzia Bożego,
godz.15.30 adoracja, możliwość spowiedzi św.
godz.18.00 p. Monika Zgódka ( int. ur. Kasi)
23 czerwca, sobota
godz. 8.00 p. Krystyna Nowakowska
godz. 16.30 Ślub Moniki Wiącek i Huberta Chrzanowskiego.
24 czerwca , niedziela
Rybińska
godz.8.00 p. Aleksandra Zawadka
godz. 10.00 w Teresinie p. Magdalena
godz. 11.30 p. Barbara Rozwadowska
2
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Nabożeństwo Majowe
Na drugim końcu świata kapelan
z garstką żołnierzy docenili jak
piękne są nabożeństwa majowe.
Odkąd usłyszałam to świadectwo
zawsze, kiedy zbliżał się maj czuje
radość w sercu. Wracają również
wspomnienia z dzieciństwa, kiedy
śp. babcia zabierała mnie i moje
rodzeństwo na nabożeństwa majowe.
Kilka lat temu w maju
z naszej parafii miała miejsce pielgrzymka wycieczka na pomorze,
zaliczająca się do wypraw organizowanych przez p. Stanisława Zawadkę. Tym razem pątnicy nawiedzali sanktuaria Pomorza.
Gdy uczestniczyli we mszy
św. w kościele garnizonowym
w Świnoujściu, homilię głosił
ksiądz, który kilka lat wcześniej
wrócił z misji w Iraku, gdzie służył
posługą duszpasterską wśród polskich żołnierzy. Ów ksiądz opowiedział wspaniałe świadectwo.
Zaczął od tego, że nigdy nie zastanawiał się, dlaczego nabożeństwa
majowe są właśnie w tym miesiącu.
Jako dziecko nie przywiązywał do
tego wagi, a i później już jako kapłan nie myślał o tym. Wspomina,
że gdy z żołnierzami w maju śpiewali Litanię loretańską, Chwalcie
łąki umajone…. i Po górach dolinach….. do oczu napłynęły im łzy.
Gdy się rozejrzeli dookoła widać
było tylko piasek…a w Polsce już
zielono, kwitną kasztany, pachnie
bez, słychać tylko ptaki i świst
koszonej trawy, a i przez poranną
rosę przebija się zapach polskiego
chleba. I już wiedzieli, dlaczego
Maj jest poświęcony Matce Bożej.
Człowiek dorasta, nie ma
już tyle czasu co w szkole podstawowej ale zawsze gdzieś w głębi
serca ćmi się Ave Maryja. Majowe
czy przy kapliczce czy przy polnym krzyżu, czy w kościele przed
Przenajświętszym Sakramentem,
zawsze są pięknymi nabożeństwami.
Ale czy my zdajemy sobie
sprawę, jakie są one ważne i jakie
mamy szczęście, mogąc uczestniczyć w tych szczególnych maryjnych nabożeństwach. W „Gościu
Niedzielnym” z 6 maja ukazał się
wspaniały artykuł Czułe słówka
(s. 22-24). Ks. Tomasz Jaklewicz
pięknie przybliżył historię i znaczenie nabożeństw majowych. Myślę, że nie wiele z nas wiedziało,
Fot. Kapliczka w Grzebowilku.
3
że litania loretańska wcale nie powstała w Loretto, lub, że wezwanie
„Królowo Różańca świętego” zostało wprowadzone przez papieża
Leona XIII, który był miłośnikiem
różańca. W tekście znajdziemy
również komentarz do wezwań.
Prostym językiem wyjaśnia treść
poszczególnych wezwań, które niczym „małe kamyczki układają się
w mozaikę”. Serdecznie wszystkich zachęcam do lektury i refleksji.
Maj dobiegł końca, rozpoczęły się nabożeństwa czerwcowe, mam nadzieję, że w ostatnich chwilach zanurzyliśmy się
w komplementy oraz wezwania
do Maryi w tym najpiękniejszym
miesiącu roku. Kolejny Maj już
za rok, a tymczasem zachęcam do
uczestnictwa w nabożeństwach
czerwcowych. Życzę wszystkim
by za przykładem wspomnianego
kapłana nie zależnie od tego gdzie
będziemy, żeby zawsze gościł
w naszych sercach Maj!
Emilia Szydłowska
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Świętych obcowanie
z Akwinu opracowanie tekstów liturgicznych do Mszy świętej i do
Liturgii Godzin kapłańskich. Wielki doktor Kościoła uczynił to po
mistrzowsku - i tekstów tych używa się do dziś - zwłaszcza często
śpiewany jest hymn Pange lingua
(Sław, języku...) i jego dwie ostatnie zwrotki (Przed tak wielkim Sakramentem).
Bardzo radosnym dniem
w Polsce jest uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej
- w tym roku siódmego czerwca.
To święto ma długą historię. Zaczęło się, kiedy św. Julianna
z Cornillon (1193-1258), będąc
przeoryszą klasztoru augustianek
w Mont Cornillon w pobliżu Liege (Belgia), w roku 1245 została
zaszczycona objawieniami, w których Chrystus żądał ustanowienia
osobnego święta ku czci Najświętszej Eucharystii. Pan Jezus wyznaczył sobie nawet dzień uroczystości Bożego Ciała - czwartek po niedzieli Świętej Trójcy. Dalszy opis
historii pokazuje, jak prawie dwieście lat póżniej uroczystość Bożego
Ciała już należy do głównych świąt
w roku liturgicznym Kościoła.
Impulsem bezpośrednim
do ustanowienia święta Bożego
Ciała miał być cud eucharystyczny,
jaki wydarzył się w Bolsena (Włochy). Przy tym można wymienić
ciekawy fakt, że swoją drogą ten
cud euchaystyczny rownież przyczynił się do tego, że papież Urban
IV polecił świętemu Tomaszowi
Podziękujemy Panu Bogu
za to, że sam chciał i sam prowadził historię kościoła tak, że mamy
święto Najświętszego Ciała i Krwi
Pańskiej. Jako Polacy możemy
szczególnie podziękować za to, że
mamy piękną tradycję związaną
z tą uroczystością, i wolny od pracy
dzień - żebyśmy mieli prawdziwe i
radosne święto.
Czerwiec to miesiąc
w sposób szczególny poświęcony
czci Najświętszego Serca Pana
Jezusa. W liturgii Kościoła katolickiego uroczystość ku czci Serca
Jezusa przypada w pierwszy piątek
po oktawie Bożego Ciała, a zatem
w piątek po drugiej niedzieli po zesłaniu Ducha Świętego. W tym jest
to dzień 15 czerwca.
Główna zasługa w rozpowszechnianiu się nabożeństwa do
Najświętszego Serca Pana Jezusa
przypada skromnej zakonnicy, wizytce, św. Małgorzacie Marii Alacoque (1647-1690). Chrystus kilka
razy w ciągu kilka lat jej się objawił. W piątek po oktawie Bożego
Ciała, 10 czerwca 1675 roku nastąpiło ostatnie wielkie objawienie.
Kiedy Małgorzata klęczała przed
tabernakulum w czasie nawiedzenia Najśw. Sakramentu, ukazał się
jej Chrystus, odsłonił swoje Serce i powiedział: „Oto Serce, które
tak bardzo umiłowało ludzi, że nie
szczędziło niczego aż do zupełnego wyniszczenia się dla okazania
im miłości, a w zamian za to doznaje od większości ludzi tylko
4
gorzkiej niewdzięczności, wzgardy, nieuszanowania, lekceważenia,
oziębłości i świętokradztw, jakie
oddają mu w tym Sakramencie Miłości. Lecz najbardziej boli mnie
to, że w podobny sposób obchodzą się ze mną serca służbie mojej
szczególnie poświęcone. Dlatego
żądam, aby pierwszy piątek po
oktawie Bożego Ciała był odtąd
poświęcony jako osobne święto ku
czci mojego Serca i na wynagrodzenie mi przez Komunię i inne
praktyki pobożne zniewag, jakich
doznaję. W zamian za to obiecuję
ci, że Serce moje wyleje hojne łaski na tych wszystkich, którzy w
ten sposób oddadzą mu cześć lub
przyczynią się do jej rozszerzenia
„. W niespełna dwieście lat i papież uczynił to święto obowiązującym w kosciele na całym świecie.
Możemy jeszcze przypomnieć, że
Pan Jezus dał św. Małgorzacie Alacoque dwanaście obietnic dotyczących czcicieli Jego Serca.
Serce Matki Bożej zawsze
bylo ściśle zjednoczone z sercem
jej Syna. Święto Niepokalanego
Serca Najświętszej Maryi Panny
obchodzimy w liturgii w sobotę po
święcie Najświętszego Serca Pana
Jezusa.
W niedzielę 3 czerwca
obchodzimy święto Najświętszej
Trójcy.
Święci na ten miesiąc:
•
•
•
•
•
8 czerwca: Święta Jadwiga
Królowa
17 czerwca: Święty Albert
Chmielowski, zakonnik
24 czerwca: Święty Jan Chrzciciel
28 czerwca: Święty Ireneusz,
biskup i męczennik
29 czerwca: Święci Apostołowie Piotr i Paweł
Michał Declerk
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Akualności
chętni do współpracy,
jeszcze
niezdecydowani,
wszyscy parafianie i mieszkańcy.
Maj jest jednym z najpiękniejszych miesięcy w roku.
A początek kojarzy się zazwyczaj
z tzw. długim weekendem. Czerwone kartki w kalendarzu przypominają nam o Święcie Pracy,
rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja i Święcie Matki Bożej
Królowej Polski. Dla przeciętnego
Polaka to czas odpoczynku i oddechu podczas majówek, wycieczek
i grillowania! „Dróżka”, nie zostając w tyle, urządziła w dniu 3 maja
wiosennego grilla. Zaproszeni byli
wszyscy, tzn. redakcja, przyjaciele,
Na ile
organizatorzy postarali się o przekąski i smakołyki,
wypada zapytać
tych, którzy byli i kosztowali. I już
w tym miejscu serdecznie dziękujemy za wypieki, sałatki i inne pyszności!!! Około godz. 17 w czwartek 3 maja plac wokół kościoła,
a ściślej wokół altany, zapełnił się
pokaźną gromadą dzieci. To właśnie pociechy były najliczniejszą
grupą, która zjawiła się na grillu,
oczywiście z rodzicami. Zanim dopiekły się kiełbaski i szaszłyki, zostały rozegrane całkiem poważne
mecze w badmintona oraz w ruch
poszły kolorowe piłki. Maluchy
Pierwszy gril
dały wycisk każdemu, kto nie rozprostował jeszcze kości po zimie.
Rozmowy toczyły się najróżniejsze. Przysłowiowe „o wszystkimi i o niczym” stało się wesołym
świergotem przerywanym co jakiś
czas piskiem dzieciaków. Zanim
towarzystwo się zorientowało zapadł zmrok. A do powrotu do domu
zachęcały tylko i wyłącznie stada
komarów, które bezlitośnie kąsały
wszystko i wszystkich. „Dróżkowe majówkowanie” zakończyło się
o 21 apelem i wieczorną modlitwą.
Dziękujemy wszystkim za
obecność, jest to wspaniały wyraz
sympatii do „Dróżki”, a wszystkim, którzy zostali w domach, chyba możemy nieskromnie powiedzieć, że jest czego żałować.
Emilia Szydłowska
Szanowni Mieszkańcy Grzebowilka
Troska o naszą świątynię
jest czymś naturalnym, w końcu
dzięki wysiłkom naszych ojców
i dziadków została tutaj zbudowana.
Każda z rodzin, która podejmuje co
tygodniowy trud sprzątania, wie że
nie jest to prosty obowiązek. Trzeba
go pogodzić z pracą i zajęciami
domowymi. Szczególnie zimą jest
to czasochłonna praca, kiedy trzeba
odśnieżyć chodnik, aby wszyscy
mogli bezpiecznie dotrzeć na Mszę
Świętą. Dochodzą do tego wydatki
na kwiaty i chyba ważniejszy od
nich stres, czy kwiaty są dobrze
ułożone. Mają zdobić świątynię,
nadawać jej odświętnego wyglądu,
a jak wiadomo stworzenie pięknej
kompozycji nie jest łatwe.
W naszej parafii sprzątanie
odbywa się według kolejki tzn.
nie ma człowieka na etacie,
lecz po kolei sprzątają rodziny
z naszej wspólnoty. Rodzina, która
podejmuje się sprzątania prowadzi
w kościele dyżur od soboty do piątku
następnego tygodnia . Uważam ,że
warto zauważyć pewien paradoks,
mimo, że nasza miejscowość
rozwija się dość dynamicznie
i przybywa nam mieszkańców to
kolejka , zamiast się wydłużać
ciągle się skraca. Jeszcze cztery ,
trzy lata temu kolejka przypadała
na rodzinę raz na dwa lata. Teraz
choć mieszkańców jest więcej
,kolejka przypadająca na rodzinę
skróciła się do około raz na
półtora roku. Musimy się wspólnie
zastanowić, co zrobić by zachęć jak
najwięcej osób do włączenia się w
dzieło dbania o świątynię. Może
wyznaczyć osobę odpowiedzialną
za „sprzątanie kościoła”? Może
wprowadzić zeszyt dyżurów?
5
A może koś z Państwa ma inny
pomysł ?
Każdej
niedzieli
w
ogłoszeniach parafialnych
ksiądz proboszcz dziękuje za
wysiłek ofiarowany Chrystusowi.
Tak, właśnie to jest najważniejsze.
Nie to co powie sąsiadka, czy
znajomy. Nasz wkład w budowanie
Kościoła to również dbanie o jego
widzialny znak na ziemi, którym
jest świątynia. Nasza miłość do
Jezusa wyraża się też w tym, że
oddajemy mu kilka godzin w ciągu
tygodnia, kilkanaście kropli potu
i staramy się, aby miejsce, w którym
możemy Go przyjąć do naszych
serc wyglądało jak najpiękniej.
Niech więc nasza gorliwość
w trosce o naszą świątynię będzie
naszym znakiem miłości do Pana
Jezusa.
Agata Makuła,Mariusz Zgódka
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Halowa Viktoria
Fot. Drużyna OSP Grzebowilk
Osiem
drużyn,
dobry futbol, wielkie emocje,
grad
bramek,
sportowa
rywalizacja, wspaniała walka
i co najważniejsze - piękne
zwycięstwo
drużyny
OSP
Grzebowilk. Tak w skrócie
można podsumować Strażacki
Halowy Turniej Piłki Nożnej
o
Puchar Prezesa Firmy
„Partner”
rozegrany
18
marca 2012 roku na parkiecie
siennickiej hali.
Oficjalnego
otwarcia
imprezy, która na stałe wpisała
się już w kalendarz strażackich
wydarzeń sportowych, dokonali
sędzia główny Stanisław Domański,
komendant gminny OSP dh. Leszek
Dąbrowski oraz pan Adam Wiącek,
prezes mińskiego „Partnera”.
Nasza
reprezentacja
OSP do rywalizacji przystąpiła
w jedenastoosobowym składzie.
Stworzyli ją: Marcin Przyborowski
- kapitan zespołu, bracia Mariusz
i Piotr Bieńkowscy, Krzysztof
Wiącek, Adrian Gozdołek, Konrad
Jastrzębski, Jarosław Łyczkowski,
Cezary Książek, Karol Kowalczyk,
oraz
dwóch
zawodników
zaproszonych gościnnie przez pana
Adama Wiącka.
Rozgrywki
grupowe drużyna
z Grzebowilka
rozpoczęła
od
dwóch remisów
0:0
z
OSP
Siennica
oraz
1:1 z OSP Wólka
Dłużewska,
a
następnie
pokonała
3:0
drużynę
ze
Starogrodu
i w konsekwencji
z 5 punktami
z
drugiego
miejsca w grupie awansowała do
ćwierćfinału, trafiając w nim na
jednostkę OSP Łękawica. Mecz
udało wygrać się 2:0, pomimo iż
rywale bardziej niż na piłkę polowali
na kości naszych zawodników.
Półfinałowy pojedynek nasza
jednostka stoczyła z rywalem
zza miedzy - OSP Pogorzel. Po
emocjonującym i zaciętym meczu
udało się wygrać 1:0 i awansować
do wielkiego finału. W nim los
ponownie skojarzył naszą OSP z
drużyną z Wólki Dużewskiej. Po
równie zaciętym i wyrównanym
meczu, gdzie każdy wyczekiwał
już na rzuty karne, w ostatnich
sekundach regulaminowego czasu
gry Krzysztof Wiącek sfinalizował
kontrę całego zespołu, strzelił
zwycięską bramkę i tryumf w
całym turnieju stał się radosną
rzeczywistością. W meczu
o trzecie miejsce natomiast
drużyna OSP Pogorzel okazała
się lepsza od OSP Siennica,
wygrywając 2:1.
Województwa
Mazowieckiego,
a pan Adam Wiącek wręczył trzem
najlepszym drużynom nagrody
pieniężne. Cały nasz zespół
zasłużył na szczere gratulacje
i wielkie słowa uznania. Każdy
zrobił swoje i zostawił na boisku
dużo serca. Największe pochwały
należą się jednak bramkarzowi
Konradowi Jastrzębskiemu, który
wielokrotnie
fenomenalnymi
interwencjami ratował zespół przed
utratą bramki i znacznie przybliżył
go do osiągnięcia takiego sukcesu.
Za oknami pojawiła się wiosna, a
to oznacza, że zmagania strażackich
drużyn piłkarskich przenoszą się
z hali na boiska trawiaste. Po
wakacjach na pewno rozegrany
zostanie turniej organizowany
przez Zarząd Oddziału Gminnego
ZOSP RP w Siennicy. Na ostatnim
takim turnieju we wrześniu 2011
roku na boisku w Żakowie nasza
jednostka wywalczyła trzecie
miejsce. Teraz oczywiście apetyty
są znacznie większe, a z racji
osiągniętego wyniku w hali drużynę
z Grzebowilka należy upatrywać
w gronie faworytów również do
tryumfu na zielonej murawie.
Nie ulega wątpliwości, że w roku
obchodów 90-lecia powstania OSP
Grzebowilk takie sukcesy byłyby
godnym prezentem dla jednostki
i podkreślały jej prestiż w okolicy.
Marcin Przyborowski
Uhonorowania
zwycięzców
dyplomami
i statuetkami dokonał pan
Mirosław
Kruszewski
Dyrektor
Departamentu
Edukacji
Publicznej
i Sportu w Samorządzie Fot.Kapitan drużyny- Marcin Przyborowski
6
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Wanda Rokicka-miejscowa poetka
H o ł d d l a c i e b i e M a r y j o.
Witaj nasza pani w maju
Ty ś K ró l ową w ca ł y m k ra j u
Jak szeroka Polska cała
To b i e M a t k o c z e ś ć i c h w a ł a
Wycierpiałaś bóle srogie
Kiedy przeszłaś straszną drogę
Mękę i śmierć Swego Syna
A to była nasza wina
Te r a z d o s t ą p i ł a ś c h w a ł y
Że cię wielbi naród cały
J a w t e j d r ó ż c e z To b ą s t a j ę
Cześć i chwałę Ci oddaje
Wanda Rokicka
„Dożynkowe święto w Grzebowil-
ku mamy, więc se parafianie razem zaśpiewamy. Wszystkie ogłoszenia dzisiaj ksiądz ogłosił, ale
nie ogłosił, że nas tu zaprosił. Daj
Ci księże szczęście życzymy go
wiele, żebyś jak najdłużej rządził
w tym naszym kościele…(…)”
- to tylko kropla w całym
morzu przyśpiewek, wierszyków,
limeryków, piosenek, które układa i spisuje w całej masie zeszy-
Fot. Pani Wanda Rokicka przed publicznoscią.
tów moja babcia Wanda Rokicka
- mieszkanka Teresina.
Odkąd pamiętam, babcia zawsze siedziała z długopisem
i zeszytem przy stole, wymyślając
wciąż nowe rymy. Każdy skrawek
jakiejś wolnej kartki w domu nie
mógł się zmarnować i musiał być
zapisany na nim kolejny pomysł
babci. Bez twórczości naszej jak czasem śmiejemy się w domu
-„niespełnionej poetki” nie obyły
się żadne okolicznościowe imprezy. Na wszystkich dożynkach, festynach, weselach, jakie pamiętam,
zawsze prezentowane były rzeczy,
które napisała, a ja oczywiście pamiętam niewiele. Ale wiem, że za
czasów jej młodości i młodości
moich rodziców imprezy okolicznościowe były dla niej okresem
pełnym intensywnej, poetyckiej
pracy. Babcia ma niesamowitą łatwość wymyślania i tworzenia takiego typu rzeczy, potrafi z jednego, wydawałoby się mało znaczącego hasła, stworzyć coś, co potem
bawi i rozwesela wiele osób. Nie
dość, że idealnie wychodzi jej pisanie, to jeszcze świetnie prezentuje
się na scenie. Nie tylko potrafi doskonale zaprezentować jakąś przyśpiewkę ułożoną przez siebie, ale
7
bez problemu radzi sobie z obcym
repertuarem; zawsze uśmiechnięta,
pełna pogody ducha i radości. Jeśli
gdzieś występuje, tryska energią,
którą zaraża. Babcia Wanda to - nie
boję się powiedzieć - nasza miejscowa Hanka Bielicka.
Jeśli ktoś potrzebuje jakiegokolwiek tekstu na jakiś temat,
przychodzi, mówi, o co chodzi,
a na drugi dzień ma pełny zapis
jakiegoś wiersza czy piosenki. Myślę, że na moje szczęście odziedziczyłam po niej kilka cech, przede
wszystkim pogodę ducha i pozytywne nastawienie, a także przyjemność z występowania na scenie,
kiedy tylko jest taka okazja.
Mimo że coraz rzadziej
organizuje się dożynki czy podobne imprezy, jestem pewna, że
babcia nie przestanie pisać i bardzo
się z tego cieszę, bo te rzeczy, które już napisała, są dla mnie osobiście bezcenne i mam nadzieję, że
i w tym roku będziemy mogli usłyszeć jakiś nowy „kawałek” napisany przez babcię na festynie Kaziuki, czego sobie, babci i wszystkim
czytelnikom życzę.
Paulina Grzegrzółka
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Z życia szkoły...
ża, przedstawiany przez szóstoklasistów (narratorzy), był przeplatany
ciekawymi, o głębokiej treści wierszami. Wykonywali je: Weronika
Rybińska – kl. VI, Natalia Jastrzębska – kl. V, Justynka Rozwadowska
– kl. I, Joanna Żukowska – kl. II.
Ponadto
wszyscy zebrani
z okazji tej Uroczystości zaangażowani byli we wspólne śpiewanie
piosenek, które emocjonalnie pogłębiły i przybliżyły zebranych do „naszego” Papieża.
Fot. Ksiądz proboszcz równiez powiedział kilka słów.
Błogosławiony
Pasterz nasz
Jak
co roku 16 kwietnia
nasza szkoła w Grzebowilku przeżywała akademię poświęconą kolejnej rocznicy śmierci Jana Pawła
II, a od zeszłego roku związana jest
również ta uroczystość z rocznicą
beatyfikacji Ojca Świętego (siódma rocznica śmierci i pierwsza
rocznica beatyfikacji).
Charakterystyczną
cechą naszych corocznych spotkań
poświęconych Papieżowi Janowi Pawłowi II jest przygotowanie
i zaangażowanie wszystkich dzieci
ze wszystkich klas naszej szkoły.
Akademię poprzedzają lekcje religii, na których każdy z uczniów
ma za zadanie wybrany temat czy
pytanie opracować i przedstawić,
abyśmy w ten sposób jak najwięcej nauczyli się o Janie Pawle II
i od Niego. Każda akademia ma
swoją specyfikę. Dwa lata temu
był Konkurs Wiedzy, w ubiegłym
roku hasłem przewodnim było Papież człowiek modlitwy, zaś w tym
roku tytuł i treść dotyczyła drogi do
świętości Jana Pawła II. Klasa szósta to narratorzy: Weronika Parol,
Patrycja Książek, Weronika Piętka
i Wojciech Smolak. Oni przedstawiali nam chronologicznie wydarzenia z życia Papieża, które cho-
ciaż bardzo trudne, a nawet tragiczne
prowadziły przyszłego Ojca Świętego do całkowitego zawierzenia się
Matce Bożej - TOTUS TUUS- Cały
Twój Maryjo.
Wydarzenie
dotyczące
śmierci swojej mamy Emilii (miał
wtedy 8 lat) uwiecznił Karol w wierszu zaczynającym się od słów:
,,Nad Twoją białą mogiłą
Kwitną białe życia kwiaty…”
Wiersz ten liczący kilka
zwrotek wykonał Jakub Trąbiński
z kl. II. Pojawił się z białą różą, którą
po deklaracji złożył na pustym krześle
na cześć mamy Papieża. Po słowach
,,O, jakże mi źle, jakże mi smutno
Matko bez Ciebie” usłyszał głos Maryi: ,,Karolu ,Karolu nie martw się.
Ja wiem, że bardzo tęsknisz za swoją ukochaną Mamą, ale pamiętaj, że
masz mnie -Matkę Bożą. Ja zawsze
będę czuwała nad
Tobą.”
Maryja
tak czuwała nad
Karolem, że zaprowadziła
Go
do Watykanu, a w
końcu do świętości.
Cały program życia Karola, a potem Papie- Fot. Fragment akademii.
8
Tytuły tych fajnych „hitów”
(wpadających w ucho) to: Fatimska
Pani, Nie musisz nas już szukać, które poprowadziła śpiewem i uświetniła tańcem klasa III, a na zakończenie ulubiona piosenka pt. Lolek,
którą zaprezentowała nam klasa V.
Słowo na zakończenie powiedziała pani Dyrektor Szkoły
oraz Ksiądz Proboszcz, który kontynuację tego spotkania zapowiedział niespodzianką na Mszy Świętej w najbliższą niedzielę. Wszyscy uczniowie obecni w niedzielę
w naszym kościele otrzymali korektor oraz klej, a dla tych, którzy
recytowali wiersze i prowadzili spotkanie były przygotowane z dedykacjami piękne nagrody książkowe.
Nie zapomnieliśmy także o Rafale
Nabor, który zajmował się sprzętem
grającym.
Małgorzata Stanaszek
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Sprawdzian szóstoklasisty
3 kwietnia 2012 r. uczniowie klasy VI Publicznej Szkoły
Podstawowej im. Edwarda Szymańskiego w Grzebowilku pisali
sprawdzian kompetencji, który ma chaPrzedział
średniej
rakter obowiązkowy,
Wartość w
a przystąpienie do
niego jest warunkiem skali staninowej
ukończenia
szkoły
podstawowej.
Nazwa wyniku w skali
staninowej
w szkole na skali staninowej,
możemy formułować wnioski odnośnie działań edukacyjnych. Publiczna Szkoła
Podstawowa w Grzebowilku
w skali staninowej osiągnęła
w 2010 r. wynik wysoki, zaś
w 2011 r. wynik wyżej średni.
Świadczy to o tym, że uplasowaliśmy się odpowiednio
na siódmym i szóstym miejscu
w 9 stopniowej skali, w której 9
jest wynikiem najwyższym. Tabela przedstawia w skali stanino-
ju
pobierających
naukę
w szkołach wiejskich, czy też
w szkołach miejskich zlokalizowanych w miastach liczących do 100
tys. mieszkańców.
Ambicji nie zabrakło też
w bieżącym roku szkolnym. Z niecierpliwością czekamy na wyniki
ogłaszane przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Warszawie
pod koniec maja.
Alina Trzeciak
8,8-19,7
19,821,4
21,522,8
22,924,2
24,325,6
25,726,9
27,028,4
28,530,2
30,3-37,0
1
2
3
4
5
6
7
8
9
najniższy
bardzo
niski
niski
niżej
średni
średni
wyżej
średni
wysoki
bardzo
wysoki
najwyższy
Na sprawdzianie trzeba wy3,8
6,9
12,1
17,2
20,5
16,6
12,2
6,6
4,1
kazać się umiejętno- Procent szkół
ściami:czytania ze Tabela1. Skala staniowa średnich wyników sprawdzianu dla szkół w kraju w roku 2011.
zrozumieniem, rozumowania, korzystania z informacji,
wej średnie wyniki krajowe
wykorzystania wiedzy w pratyce,
w roku 2011.
pisania wypracowań.
Średnie
wyniJedenaściorgu
szóstoklasistom
ki
klas
naszej
szkoły
z lat
podczas pisania pracy towarzyszy2009/10
i
2010/11
były
ły spore emocje. Każdy chciał uzywyższe lub równe od
skać możliwie największą liczbę
średniego wyniku statypunktów, jak najbardziej zbliżoną
Wykres 1. Średnie wyniki sprawdzianu w 2010 roku.
stycznego ucznia w kraju,
do maksymalnej, czyli 40.
w województwie mazowieckim,
W poprzednich latach
w powiecie
uczniowie naszej szkoły osiągnęli
mińskim
dobre wyniki. W roku 2010 średnio
oraz w gmiuzyskali 26,46 punktów. Oznacza
nie Siennito, że poziom wykonania zadań wyca.
niósł 66%. W 2011 r. średni wynik
P ostanowił 26,8 punktów, co wskazydobnie średwało na porównywalny procent pranie wyniki
widłowych odpowiedzi. Nie można
klas
były
jednak bezpośrednio porównywać
wyższe od
średnich wyników z różnych lat.
średnich
Umieszczając średni wynik indywyników
Wykres 2. Średnie wyniki sprawdzianu w 2011 roku.
widualny, czy też średni wynik
uczniów
wszystkich uczniów piszących
w
kra-
9
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Oto jest dzień, który dał nam Pan...
Pierwsza Komunia Święta
to ważna uroczystość w życiu każdego katolika. Jej duchowy wymiar jest wieloznaczny i czytelny
dla świadomych członków wspólnoty.
Eucharystia jest centrum
i szczytem życia Kościoła, ponieważ Chrystus włącza Kościół
i wszystkie jego członki do swojej
ofiary uwielbienia i dziękczynienia, złożonej raz na zawsze Ojcu
na krzyżu. Przez tę ofiarę Chrystus
rozlewa laski zbawienia na swoje
Ciało, którym jest Kościół.[ KKK
1407]
W naszej parafii uroczystość Pierwszej Komunii Świętej
odbyła się 6 maja 2012 r. o godz.
11.30. Po raz pierwszy przystąpiło
do Stołu Pańskiego piętnaścioro
dzieci nie tylko z naszej parafii, ale
również z parafii Kołbiel, Siennica,
Huta Mińska: Marcin Chmielewski,
Zbyszek Delikowski, Martyna Mokas, Kinga Matak, Karolina Sado,
Fot. Wejscie do kościoła.
Fot. Dzieci komunijne z panią katechetką i proboszczem.
Julia Dróżdż, Łukasz Wiącek, Dawid Rysiawa, Piotr Szostak , Kuba
Trąbiński, Julia Trąbińska, Konrad
Sokolik, Szymon Zgódka, Joanna Żukowska, Justyna Żukowska,
uczniowie naszej Szkoły Podstawowej. Garstka ośmio- i dziewięciolatków, które z przejęciem oczekiwały tego wielkiego wydarzenia.
Przygotowywały się poprzez katechezy, nauki prawd wiary, cotygodniowe Msze Św.
i wreszcie po pierwszej spowiedzi św. mogły po raz
pierwszy w pełni uczestniczyć w ofierze Mszy Św .Ich
troskliwym przygotowaniem
do tej szczególnej Mszy Św.
zajęła się katechetka-pani
Małgorzata Stanaszek. Pracowała z nimi sumiennie, aby
wszystkie dzieci mogły przyjąć Pana Jezusa ze zrozumieniem, wiarą i miłością. Dzień
ten był wielkim wydarzeniem
nie tylko dla dzieci, ich rodziców, rodzeństwa, krewnych,
nauczycieli, ale też dla całej Parafii, ponieważ kolejne
pokolenie zostało włączone
w żywe przeżywanie wiary
chrześcijańskiej z najwięk-
10
szym skarbem, jakim jest Jezus
Chrystus żyjący i prawdziwie obecny w Najświętszym Sakramencie.
Dzień Komunii mija szybko i aby przedłużyć ten uroczysty
nastrój oraz powoli przyzwyczajać
dzieci do prawidłowego, świadomego i systematycznego uczestnictwa w Eucharystii, jest dla nich
jeszcze Biały Tydzień. Czas tego
tygodnia służyć ma wyciszeniu
i wspomagać pełne przeżywanie
sakramentu Eucharystii. Ideałem
byłoby też, by uczestniczyły w nim
całe rodziny... Rodzina jest bowiem
najważniejszą czastką Koscioła.
Niedziela 13 maja w naszej parafii była także niezwykłą
uroczystością. Razem z Najświętszą Matką Boską Fatimską nasze
dzieci obchodziły pierwszą rocznicę komunii świętej. Ponownie
założyły swoje uroczyste stroje
komunijne, aby przypomnieć sobie
radość wynikającą z możliwości
przystępowania do Stołu Pańskiego. Minął im już rok z Panem Jezusem przyjmowanym do serca.
Dzieci przygotowały się do tego
wydarzenia, zanosząc Mu w ofierze 9 pierwszych piątków mie-
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
siąca, mając w pamięci obietnice
Chrystusa: „Przyrzekam w nadmiarze miłosierdzia Serca mojego, że
wszechmocna miłość moja udzieli
tym wszystkim, którzy komunikować będą w pierwsze piątki przez
dziewięć miesięcy z rzędu, łaskę
pokuty ostatecznej, że nie umrą
w stanie niełaski mojej ani bez sakramentów i że Serce moje stanie
się dla nich bezpieczną ucieczką
w godzinę śmierci”. Wielka obietnica daje wyraz najwyższej troski
Pana Jezusa o nasze zbawienie
i dowód Jego wielkiego miłosierdzia.
Obyśmy zawsze byli przykładem dla naszych dzieci i potrafili umacniać w nich łaskę Bożą.
Dzieciom zaś życzymy, aby wciąż
na nowo odkrywały dar Eucharystii
jako światło i moc dla swojego codziennego życia, by trwały w miłości Pana i przynosiły piękne owoce
dobrych czynów ku Jego chwale.
Fot. Dziewczynki komunijne.
Już pierwsze „pączki” dobrych czynów mogą pojawić się
podczas wyjazdu na pielgrzymkę
do Lichenia. Dzieci beda miały
mozliwość przystąpienia do służby
liturgicznej.
Monika Zgódka
Fot. Przejęci chłopcy.
Fot. Tegoroczne dzieci rocznicowe.
Fot. Kwiaty dla pani wychowawczyni.
11
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Mój najpiękniejszy dzień w życiu...
K
ażdy z nas ma takie
wspomnienie. Ten jeden dzień,
który zostaje na dnie serca i dodaje sił w trudnych momentach.
Czasem jest to coś szczególnego: przeprowadzka, zdany
świetnie egzamin, wspaniała podróż, narodziny dziecka, czy właśnie ślub. Takie wspomnienia warto pielęgnować. Można się nimi
dzielić, tak jak Kasia i Jacek, którzy jako pierwsi odważyli się opowiedzieć o swoim najpiękniejszym
dniu.
14-tego kwietnia zawarliśmy sakrament małżeństwa. Uroczystość
ta miała miejsce w kościele p.w.
Matki Bożej Częstochowskiej
w Starogrodzie o godz.17:00, gdzie
przybyliśmy wraz ze świadkami,
wzruszonymi rodzicami i gośćmi. Na naszą wspólną drogę życia
wstąpiliśmy spokojni, pełni nadziei
i wiary ,że ślubując sobie przed Bogiem, będziemy żyć według słów
przysięgi.
W naszej Parafii, w tym
czasie, odbyły się jeszcze dwa śluby: Agnieszki Witek z Michałem
Wścieklickim i Doroty Przyborowskiej z Karolem Abramowskim.
Dorota i Karol w następnym numerze opowiedzą nam, jaki był ten
dzień.
Wspaniałych dni jeszcze
przed Tobą mnóstwo, a jaki był
dotychczas Twój najpiękniejszy
dzień w życiu?
Ślub Jacka i Kasi
Po wielu miesiącach, tygodniach i dniach nadszedł długo
wyczekiwany przez nas dzień.
Każdego
młodego
poetę do lat 13 prosimy o napisanie wiersza
lub rymowanki o swojej
wsi.
Wiersz nalezy złożyć w skrzynce w kaplicy
w Teresinie w kruchcie
koscioła lub na plebanii w Grzebowilku do 20
czerwca 2012 roku.
Zwycięzca zostanie
ogłoszony w czerwcowym numerze „Dróżki”.
W następnym
numerze:
Po ślubie wyruszyliśmy
na wesele, które trwało do białego rana, a nam ta noc upłynęła
w mgnieniu oka. Podsumowując wszelkie
przygotowania i stres
z tym związany, można
przywołać powiedzenie: „
Nie taki diabeł
straszny
jak go malują”.
Jednak
w tym ambarasie trzeba pamiętać, że bez
Boga nic się
nie osiągnie.
Kasia i Jacek Szydłowscy
12
• Święto Miłosierdzia Bożego
• Ślub Doroty Przyborowskiej i
Karola Abramowskiego
• „Matka Boża z Kibeho” -książka
Immaculee Ilibagiza oraz Steve
Erwina, poleca Emila Bąk
• Nasze „Kaziuki” po raz trzeci
Pomoc sąsiedzka!
• Oddam 2 biurka.
tel. 507 870 711
• Oddam w dobre ręce 2 żółwie
drapieżniki wodno-lądowe.
tel.500 118 609”
Zachęcamy,
aby za naszym pośrednictwem mogli
państwo zamieścić bezpłatnie ogłoszenia drobne: oddam- sprzedam-zamienię, informuję.
Redakcja
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Uroczystość
zawierzenia
Bożemu
Miłosierdziu
Informacje w skrócie
Solidna układanka
k
Dnia 26 maja w domu św. Faustyny w Ostrówku , odbyła się uroczystość zawierzenia Bożemu Miłosierdziu
młodzieży diecezji warszawsko-praskiej. W spotkaniu wzięło udział ponad
1,5 tys. osób z 65 parafii.
W
czasie tego spotkania abp
Henryk Hoser zachęcał młodzież:
„Bądźcie świadkami Bożego Miłosierdzia”
Na zakończenie Mszy św.
w uroczystym akcie młodzież diecezji
warszawsko-praskiej zawierzyła się Bożemu Miłosierdziu.
Spotkanie w Ostrówku zwieńczył
finał Diecezjalnych Rozgrywek «EURO
2012» w kategorii liceum
nych do pomocy.
Prace
trwały
przez cały upalny
dzień. Panowie
w świetnych humorach sprawnie przygotowali
teren pod bruk
i ułożyli część
wjazdu.
W
imieniu
Rady
ParaFot. Mieszkańcy sfotografowani przez p.Wojciecha Łojka
fialnej i ks. proW sobotę 26 maja po boszcza serdecznie dziękujemy
porannej Mszy św. na placu ko- i zapraszamy do ukończenia zaścielnym zgromadziła się pokaź- czętego dzieła. Jest to kolejny
wyraz tego, że w Grzebowilku
na grupa mężczyzn.
i okolicy w razie potrzeby zawsze
Był to odzew na prośbę znajdzie się grupa osób, która
ks. proboszcza w sprawie ułoże- chętnie poświęci swój czas na
nia wjazdu na plebanię. Pojawi- wspólny cel.
ło się naprawdę dużo osób chęt-
Kaziuki
Już po raz trzeci w naszej
parafii odbędą się Kaziuki,
w tym roku w pierwszą niedzielę
wakacji - 1 lipca. Tym razem
festyn parafialny odbędzie się
na terenie obok miejscowego
boiska na ul. Kolejowej. Będzie
też miał nieco inny charakter
niż w poprzednich latach ze
względu na Mistrzostwa Europy
odgrywające się w Polsce.
Impreza jest w trakcie organizacji
i
przygotowań.
Serdecznie
zapraszamy wszystkich chętnych
do pomocy i zaangażowania.
Liczymy na dużą liczbę gości,
więc zapraszamy do współpracy
z grupami organizacyjnymi.
W meczu finałowym Chorwacja, czyli drużyna z Parafii św. Kazimierza Królewicza w Grzebowilku
pokonała drużynę z Parafii Św. Trójcy w
Ząbkach, która reprezentowała Portugalię. Naszym mistrzom serdecznie gratulujemy!
Obszerny artykuł z tego wyda-
rzenia w następnym numerze.
Fot. Scena finałowa Kaziuków 2010.
13
Redakcja
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Fot. Sanktuarium w Licheniu.
Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej
w Licheniu
Sanktuarium w Licheniu jest jednym z najważniejszych miejsc kultu Maryjnego w Polsce. Do Matki Bożej
Licheńskiej każdego roku przybywa ponad milion pielgrzymów.
P
owstanie Sanktuarium
związane jest z objawieniami Matki
Bożej. Polak, Tomasz Kłossowski
w 1813 roku brał udział w bitwie
narodów pod Lipskiem. Na polu bitwy został śmiertelnie ranny. Leżał
sam. Wiedział, że uratować może
go tylko Bóg, dlatego wziął do ręki
medalik Matki Bożej. Zaczął modlić się i prosić Ją o pomoc. Wtedy
na polu walki ukazała się Tomaszowi piękna kobieta w amarantowej
sukni ze znakiem Białego Orła na
piersi. Była to Matka Boża, która obiecała Tomaszowi, że wróci
do domu. Poprosiła Go także, aby
odnalazł Jej obraz, z wizerunkiem
w jakim ukazała się Tomaszowi.
Obraz ten powinien być umieszczony w miejscu publicznym.
Tomasz
ocalał
i wyzdrowiał. Powrócił do Polski
i zamieszkał w Izabelinie niedaleko
Lichenia. Rozpoczął poszukiwania
obrazu. Pielgrzymował w tym
celu do różnych sanktuariów
Maryjnych.
Niestety
bez
powodzenia. Poszukiwania obrazu
trwały aż 23 lata. Dopiero w 1836 r.
wracając z Częstochowy zobaczył
grupę pielgrzymów modlących się
przy obrazie Maryi. Wizerunek
zawieszony w kapliczce przedstawił
14
Matkę
Bożą
taką, jaką widział
w
objawieniu.
P o p r o s i ł
o
możliwość
zabrania
obrazu.
Właściciel zgodził
się. Niestety Tomasz
Kłossowski nie wypełnił dalszej prośby
Maryi i nie wystawił
obrazu do publicznego kultu. Obraz
przez kolejne lata
wisiał w jego domu.
Być może dlatego,
że był niewielki,
o wymiarach 9,5 na
15,5
centymetra.
Dopiero gdy w 1844
r. zapadł na ciężka
chorobę
powiesił
obraz na drzewie
w pobliskim Lesie
Grąblińskim.
W 1848 r. Kłossoswski zmarł. A
dzieje obrazu trwały nadal.
Kolejną osobą, której
zaczęła objawiać się Matka Boża
z Lasu Grąblińskiego był 63- letni
pasterz Mikołaj Sikatka. Objawienia trwały dwa lata od 1850 r. do
1852 r. To właśnie jemu przekazywała swoje przesłania i upomnienia. Poprzez niego wzywała do nawrócenia i modlitwy różańcowej.
Polska w tym czasie nie istniała
na mapie narodów, dlatego Matka
Boża, która na obrazie przytulała
Orła Białego, obiecywała Polakom
opiekę w najtrudniejszych chwilach. Wypowiedziała wtedy przesłanie, które dla Polaków było i jest
aktualne:
„ Gdy nadejdą ciężkie dni ci, którzy przyjdą do tego obrazu, będą
się modlić i pokutować, nie zginą.
Będę uzdrawiać chore dusze i ciała. Ile razy ten Naród będzie się do
mnie uciekał, nigdy go nie opuszczę, ale obronię i do swego Serca
przygarnę jak tego Orła Białego.”
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Nie
wierzono Mikołajowi
Sikatce, że spotyka się i rozmawia
z Maryją. Nie chciano słuchać Jej
słów: „aby ludzie zeszli z drogi
grzechu i nawrócili się do Boga.”
Dopiero gdy nadeszła ciężka epidemia w 1852 r. ludzie błagali o pomoc Maryi z Lasu Grąblińskiego.
Po ocaleniu z epidemii, we wrześniu 1852 r. obraz Matki Bożej
Licheńskiej został przeniesiony do
kościoła p.w. św. Doroty w Licheniu Starym. Powoli spełniały się
prośby Matki Bożej.
„Obraz ten niech będzie przeniesiony w godniejsze miejsce i niech
odbiera publiczną cześć. Przychodzić będą do niego pielgrzymi
z całej Polski i znajdą pocieszenie
w swych strapieniach. Ja będę królowała memu narodowi na wieki.
Na tym miejscu wybudowany zostanie wspaniały kościół ku mej czci.
Jeśli nie zbudują go ludzie, przyślę
aniołów i oni go wybudują.”
Maryjne. Wkrótce miała wypełnić
się ostania prośba Maryi. W latach
1994 -2002 wybudowano świątynię o jaką prosiła. Jest to największy i najbardziej okazały kościół w
Polsce. Świątynia zbudowana jest
na planie krzyża. Składa się z części głównej, dzwonnicy, wieży oraz
trzech okazałych portyków. Do kościoła prowadzą 33 stopnie nawiązujące do lat życia Jezusa Chrystusa na ziemi. W obiekcie znajduje się
365 okien oraz 52 otwory drzwiowe, co symbolizuje dni i tygodnie
roku kalendarzowego. 2 lipca 2005 r. nadano nowemu kościołowi tytuł bazyliki
mniejszej. Specjalny dekret w tej
sprawie został wydany przez Stolicę Apostolską 25 lutego 2005 roku.
W następnym roku, 2 lipca 2006 r.
przeniesiono Cudowny Obraz Matki Bożej Licheńskiej z kościoła parafialnego św. Doroty do bazyliki.
Było to wydarzenie historyczne.
Wizerunek Maryi opuścił
kościół parafialny po prawie 150 latach. I tak wypełniły się prorocze słowa
Matki Bożej.
W Licheniu, za
przyczyną Maryi dokonują
się cudowne uzdrowienia
duszy i ciała, Liczne wota
zawieszone w prezbiterium
bazyliki
licheńskiej
są
świadectwem
wysłuchanych
modlitw
i próśb. Maryja, wierna
Królowa Polski w latach
zaborów przyszła do swego
narodu, który tracił wiarę
i lekceważył przykazania.
Jako Matka Boża Bolesna
jest nadal ze swoim
narodem, który nieustannie
Fot. Cudowny obraz Matki Bożej Licheńskiej.
potrzebuje Jej szczególnego
orędownictwa, szczególnie gdy
przechodzi trudne próby wiary.
Rozwój Lichenia rozpoczął się w połowie XX wieku, wraz
z przybyciem Księży Marianów,
którzy rozsławili to Sanktuarium
Redakcja
15
Nabożeństwa
czerwcowe
Historia
nabożeństw
czerwcowych jest bardzo bogata.
Są one szczególnym
wyrazem kultu Serca Pana Jezusa,
który został zapoczątkowany
już na krzyżu, kiedy przebito
bok Chrystusowi. Pierwszymi
czcicielami Serca Pana Jezusa byli
apostołowie.
W XVII wieku Pan Jezus
objawił się siostrze wizytce św.
Małgorzacie Marii Alacoque.
Poprosił ją o ustanowienie święta
ku czci Jego serca w piątek po
Bożym Ciele. Jako przebłaganie
za wszystkie obrazy, które
cierpi podczas oktawy Bożego
Ciała, kiedy jest wystawiony
w Przenajświętszym Sakramencie.
Poświęcenie
miesiąca
czerwca sercu Pana Jezusa
zaproponowała Aniela de SainteCroix. Podczas modlitwy po
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Komunii Św. pomyślała, że skoro maj
jest miesiącem Maryi, to czerwiec
można poświęcić Panu Jezusowi.
Pomysł ten spodobał się koleżankom
i wychowawczyni, pozytywnie
odniósł się do niego również biskup
Paryża.
Informacja
Nabożeństwa czerwcowe
składają się z dwóch części: adoracji
Przenajświętszego
Sakramentu
oraz Litanii do Serca Pana Jezusa.
Autorką Litanii była siostra Joanna
Magdalena Joly.
Litania
była powszechnie
odmawiana
podczas zarazy
w Marsylii w roku 1720. Anna
Remusat wzbogaciła Litanię o kilka
nowych wezwań. Kongregacja
Obrzędów zatwierdziła ją w 1899r.
W ostatecznym kształcie Litanii
dodano 6 nowych wezwań do
istniejących już 27. Tak powstały
33 wezwania Litanii symbolizujące
liczbę lat Chrystusa.
W Polsce nabożeństwo
czerwcowe odprawiono po raz
pierwszy 1 czerwca 1857 w Lublinie,
w kościele Sióstr Wizytek. Papież
Pius IX w roku 1873 zatwierdził
nabożeństwo
czerwcowe
jako
oficjalną modlitwę Kościoła.
Warto również wspomnieć,
że rodzaj ludzki został poświęcony
dwukrotnie Sercu Pana Jezusa.
Pierwszy raz przez papieża Leona
XIII 11 czerwca 1899 roku, a drugi
-sto lat później 7 czerwca 1999 przez
Jana Pawła II.
Ze
wzgledu na krótszą
historię nabożeństw czerwcowych niż
majowych zauważa się ich mniejszą
popularność
wsród
wiernych.
Mniejmy nadzieję, że z upływem
kolejnych lat frekwencja będzie
ciągle rozła. Warto wykorzystać ten
dar, jaki oferuje nam Kościół.
Agata Makuła
Fot. Relikwiarz z Cząstką Ciała Pańskiego: białą tkaniną( korporałem), na którym widać
krwawą półkolistą plamę o wymiarach ok. 1,5 cm na 1,5 cm.
Serce Jezusa, krwawa
ofiaro grzeszników, zmiłuj się nad
nami.
cie swoje w ofierze miłości. Odtąd
Kościół żyje Eucharystią i z Eucharystii. Umiłowani w Chrystusie Panu!
Nasza uwaga skupia się dziś
na Eucharystii, która jest źródłem życia Kościoła i szczytem, ku któremu
zmierza jego działalność. Jako sakrament miłości obdarowuje ludzi miłością Boga. Ci,
którzy Jej nie przyjmują, stawiają
tamę Boskiej miłości.
„Jezus złożył życie swoje w ofierze miłości.”
1. Wieczernik - krzyż Msza św.
2. Jakie ciało spożywają
i jaką krew piją wierni?
Eucharystia narodziła się
w Wieczerniku podczas Ostatniej
Wieczerzy, kiedy to Jezus, czyniąc
dzięki, dawał uczniom do spożycia
swoje Ciało i do picia swoją Krew.
Odpowiedź jest prosta. Jest to
Ciało i Krew Chrystusa. Jezusowe rozumienie ciała wykracza poza biologię i materię, chociaż ich nie odrzuca.
Połączył w ten sposób ucztę
paschalną z wydarzeniem męki
i śmierci krzyżowej. Jezus złożył ży16
Tu na ziemi doświadczamy
naszego ciała jako dotkniętego grzechem pierworodnym, tzn. podległego chorobom, rozkładającego się po
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
biskupów
na
śmierci. Stan ten jednak nie jest docelowy i Jezus w Eucharystii z niego
chce nas wyprowadzić.
3. Co się wydarzyło w Sokółce?
Zdarzało się jednak w historii, iż substancja Ciała Chrystusa
lub Jego Krwi stawała się dostępna
zmysłom człowieka. Tak też stało się
w Sokółce. Komunikant eucharystyczny, który spadł na posadzkę przy rozdzielaniu Komunii św., podniesiony
i włożony do naczynia z wodą zabarwił się na kolor krwi.
temat
Sokółki
w Najświętszym Sakramencie.
W Sokółce od dziś będzie się
odbywała całodzienna adoracja Przenajświętszej Hostii. Oby kościół ten
nigdy nie był pusty. Będzie też możliwość skorzystania z sakramentu pokuty. Do nas odnoszą się słowa Jana
Pawła II: «Zachęcam chrześcijan,
by regularnie nawiedzali Chrystusa
obecnego w Najświętszym Sakramencie Ołtarza, ponieważ jesteśmy wszyscy powołani, by trwać w nieustannej obecności Bożej dzięki Temu,
który pozostaje z nami aż do końca
czasów» (List do biskupa Liege, 7).
Adoracja Najświętszego Sakramentu
ożywia duchową komunię z Chrystusem. Jest ona potrzebna człowiekowi
pierwszokomunijne dzieci! Niech
Jezus, który za nas wydał swoje
Ciało i przelał swoją Krew znajduje
tu przyjaciół adorujących Przenajświętszą Hostię! Nasze nawiedzenia
Najświętszego Sakramentu mają na
celu uczczenie Boga i poprawę życia.
Amen. Abp Edward Ozorowski Metropolita Białostocki
Fragment kazania z uroczystości
przeniesienia cząstki Ciała Pańskiego
do kaplicy wystawienia Najświętszego Sakramentu.
Sokółka, 2.10.2011 r.
„Bóg czyni cuda zwykle, by umocnić wiarę,
bądź ją ludziom przywrócić”
Kiedy jego mikroskopijną
cząstkę poddano badaniom patomorfologicznym okazało się, że zawiera
ona mięsień serca w agonii. Badania
przeprowadzili specjaliści patomorfolodzy
Uniwersytetu
Medycznego o niekwestionowanym
autorytecie naukowym. Bóg
czyni cuda zwykle, by
umocnić wiarę, bądź
ją ludziom przywrócić.
W Sokółce rodzi się na
nowo nadzieja dla świata. Bo Bóg jest wśród
swego ludu.
do godnego życia. Adorować można
indywidualnie i wspólnie w łączności z Najświętszą Maryją Panną.
Przychodźmy do Chrystusa z bliska
i z daleka! Niech pielgrzymują tu
4. Co mamy czynić? Trzeba wzmocnić
wiarę w Eucharystię
i według Niej prowadzić
życie. Trzeba otoczyć
szczególną troską odprawianie Mszy św., przyjmowanie Ciała Pańskiego i adorowanie Go Fot. Kościół św. Antoniego w Sokółce.
17
Sokółka – miasto w woj. podlaskim, liczba mieszkańców
18,5 tyś. Prawa miejskie nadane
w roku 1609. Z Grzebowilka do
Sokółki 230 km.
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
Korepetycje z Nieba. Jak kochać terrorystów
Korepetycje z Nieba
po zmartwychwstaniu Pana
jak wrogów kochać trzeba
że w tym jest Boża Chwała
Mijają pokolenia
potrzebna ewolucja
i wiara do zbawienia
duchowa rewolucja
Jak mówić o historii
którą On także przeżył
gdy mówi do nas w Glorii
jak mamy w kościół wierzyć
Święty Szczepan Męczennik
wstępuje w ślady Pana
modli się za swych katów
w czasie swego konania
A tymczasem terroryzm
prywatny i publiczny
w mediach do bólu głowy
intymny na ulicy
Ksiądz Kardynał August Hlond
W roku czterdziestym piątym
zamiast terroru i bomb
wieścił braterstwo Świętych
Widział Niebo otwarte
Jezusa po Prawicy
Majestatu Bożego…
Tak umierał w Stolicy
Terroryzm gospodarczy
embargo towarowe
terror ustawodawczy
blokady finansowe
Polska może być krajem
syntezy dobrych racji
wartości rewolucji
z wartościami religii
Święty Piotr miał zalecenie
nie nazywać nieczystym
lecz głosić Zmartwychwstanie
poganom nienawistnym
Terroryzm aborcyjny
rynek farmaceutyczny
in vitro i unijny
terror globalistyczny
Nikt wtedy nie dorastał
do takiego programu
nikt też się nie uskarżał
że brakuje rozumu
Trzy razy napomniany
przyjmuje pogląd Pana
przez posłów zaproszony
nawiedza Rzymianina
Jak kochać tych spod Krzyża
z Krakowskiego Przedmieścia *1
jeden z drugim ubliżał
z pogardą , nienawiścią
„Nie będziecie nikogo
zwać swoimi wrogami
będziecie dla każdego
sługami –kapłanami”
Ze zdumieniem zobaczył
że Duch Święty uprzedza
jego współudział w pracy
że pogan też chrzcić trzeba
Wierzący, ateiści
mieli podobne rogi
emocje i słabości
medialne kręte drogi
Tak mówił Prymas Polski
w końcu lat pięćdziesiątych
i życzył Bożej Łaski
Nieba dla niewierzących
Tłumaczył się Rodakom
że Duch Święty zadziałał
a On posłuszny znakom
przyjął ich do Kościoła
Terroryzm polityczny
pokazał swoje rogi
gdy oddział zagraniczny *2
zranił ojczyste progi
Jan Paweł Drugi Papież
do nas wszystkich powtarzał
Otwórzcie drzwi na oścież
bierzcie miłość z Ołtarza
W głoszeniu Ewangelii
Nie uprawiał chałtury
Na wsi czy w Metropolii
przyjmował Światło z Góry
Mądrość politologów
nie gwarantuje ładu
trzeba światłych poglądów
zakotwiczenia w Bogu
Jak kochać terrorystów
przede wszystkim medialnych
ratować antychrystów
od czeluści piekielnych
Święty Paweł Apostoł
przeżył przemianę siebie
porzucił dawny terror
za życia był już w Niebie
Kryteria czysto ziemskie
nie zdają egzaminu
trzeba łaski niebieskiej
miłosiernego czynu
Wąska „Dróżka” *3 i Brama
jak myśleć ,mówić ,działać
aby spotkać się razem
na łonie Abrahama
Biczowany , wieziony
Przez swoich i przez Rzymian
Napisał o Miłości:
Miłość wszystko przetrzyma
Korepetycje z Nieba
daje Siostra Faustyna:
Miłosierdzia potrzeba
Światu do ocalenia
Rzymianie Go zabili
Z oskarżenia od swoich
On kocha krzywdzicieli
On Krzyża się nie boi
Święty Andrzej Bobola
chce nam coś powiedzieć
jaka jest Boża Wola
jak myśleć o sąsiedzie
18
ks. Włodzimierz
*1 w związku z katastrofą lotniczą pod
Smoleńskiem 10.04.2010
*2 grupa anarchistów z Niemiec
*3 „Dróżka” – tytuł czasopisma parafii
Grzebowilk
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
W krzywym zwieciadle
Grzebolandia część II
Słynna w całej gminie jest nasza
kraina
Znakomity sołtys, w sklepach dużo
wina
Drużyna strażaków znów grała
w finale
Znowu pierwsze miejsce po prostu
wspaniale
Panny urodziwe teściowe wyborne
Z pamiętnika wędkarza
z Grzebowilka
Poniedziałek – Dzisiaj wybrałem się
nad jezioro na ryby. Pewnie dzień
byłby udany- gdym... nie zapomniał
zabrać wędki
Wtorek – Nie zapomniałem zabrać
wędki dzień pewnie byłby udany
gdyby... ktoś nie wypompował wody,
ryby pluskały się w błocie . Poszedłem po gumowce .
Środa – Zostawiłem wędkę. Zabrałem gumowce ,dzień byłby udany
gdyby jeden z nich nie był dziurawy.
Poszedłem po nowe.
Czwartek – Założyłem nowe. Dzień
byłby udany gdyby ktoś w gumowcach przede mną nie wybrał ryb.
Można trafić kilka co przekracza
normę
Kawalerów kupa blondyni bruneci
Przy sklepie jest grupa ktoś po
wino leci
Przewrócił się biedak i nosek go
boli
Piątek – Dzień byłby udany gdybym
wybrał się na ryby o dzień wcześniej
Aby wejść do sklepu trzeba iść
powoli
Sławomir Gozdołek
Sławomir Gozdołek
C hw i l a n a m a ł e c o n i e c o
Prosta wersja ciasta Tofii, bez pieczenia. Dla
każdej Pani Domu tej, która znakomicie gotuje i dla tej, która nie radzi sobie w kuchni.
Każdej musi sie udać!!!
Ciasto
toffi
Składniki:
• 8 opakowań herbatników (na
dużą blachę)
• 1 puszka mleka kondensowanego słodzonego
• 3 szklanki mleka
• 1 kostka masła
• 4 łyżki cukru
•
•
•
•
1 budyń waniliowy
0,5 l litra śmietany 36%
3 łyżki cukru pudru
1,5 łyżki żelatyny
19
Przygotowanie:
Puszkę mleka gotujemy 2,5-3godziny.W formie układamy herbatniki, wylewamy ciepłą masę z mleka, którą
przykrywamy warstwą herbatników.
Następnie gotujemy budyń z cukrem,
ucieramy masło i dodajemy po łyżce
budyniu. Powstałą masę wkładamy
do formy, układamy na niej herbatniki. Następnie śmietanę ubijamy
cukrem pudrem, dodajemy rozpuszczoną żelatynę, wkładamy do formy
i posypujemy rozkruszonymi herbatnikami
Monika Zgódka
DRÓŻKA
MAJ 2012
GRZEBOWILK TERESIN OLEKSIN
wesołe Wakacje
wszystkie dzieci z klas 0 6 z grzebowilka
i okolicy zapraszamy do wspólnej wakacyjnej
zabawy!
:
kiedy pon do pt,
12, od
0
2
a
c
ip
14.00
0
0
.
9 2o l
9
godz
g
grz dzie
ebo :
wil
k
w programie:
dy, gry, ogniska,
j
ra
i,
k
cz
ie
yc
w
y,
w
zaba
ch atrakcji
ny
in
le
ie
w
i
y
od
w
za
enia:
a rty
z
k
s
e
o
i
ł
n
e
zg
ypełni
w
z
e
z
ła lub
r
o
p
i
!
c
ś
a
c
o
k
z er w
uchcie
r
k
kcji
d o 14 c
a
w
d
e
j
r
e
s
n
dostęp owo na adre
email
or
ganiz
atorz
redak
y:
cja dr
óż k i
olny!
wstęp w
kontakt: [email protected]
Miesięcznik „Dróżka”.
Redaktor naczelny: p.o. Mariusz Zgódka
Wydawca: Stowarzyszenie Mieszkańców i Przyjaciół Grzebowilka i Parafia pod wezwaniem św. Kazimierza Królewicza w Grzebowilku.
Zastrzegamy sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Za treść ogłoszeń i reklam redakcja nie odpowiada. Wszelkie prawa
zastrzeżone. Przedruk materiałów w jakiejkolwiek formie, całości lub fragmentów, nie jest możliwy bez zgody Wydawcy.
Adres:
ul. Mazowiecka 45
05-332 Grzebowilk
e-mail: [email protected], tel 609240349
20