Fragmenty pomnika Adama Mickiewicza zburzonego przez Niemców

Transkrypt

Fragmenty pomnika Adama Mickiewicza zburzonego przez Niemców
Fragmenty pomnika Adama Mickiewicza zburzonego przez Niemców
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
Autor Teodor Rygier Czas powstania 1898 Miejsce powstania Kraków Wymiary wysokość: 40 cm, szerokość: 27 cm Numer inwentarzowy MHK 3106/III/1­3 Muzeum Muzeum Historyczne Miasta Krakowa Oddział Fabryka Emalia Oskara Schindlera Tematy miasto, wojna, wyrzeźbione, pamięć Technika odlewanie, cyzelowanie Materiał brąz Prawa do obiektu Muzeum Historyczne Miasta Krakowa Prawa do wizerunków cyfrowych domena publiczna Digitalizacja RPD MIK, projekt Wirtualne Muzea Małopolski Tagi Kraków, wojna, pomnik, okupacja, II wojna światowa, Adam Mickiewicz, 2D, historia Dwa niepozorne fragmenty brązowej rzeźby: fragment dłoni i ramienia, są elementami jednego z najważniejszych XIX­wiecznych pomników w Krakowie — monumentu upamiętniającego postać narodowego wieszcza Adama Mickiewicza. Pomnik, wzniesiony w 1898 roku przez rzeźbiarza Teodora Rygiera, w 1940 roku jako symbol polskości został zniszczony przez niemieckiego okupanta.
Do powstania krakowskiego pomnika romantycznego poety przyczyniły się trwające od schyłku lat 60. XIX stulecia przygotowania do wielkich krakowskich uroczystości powtórnego pochówku Adama Mickiewicza na Wawelu. Początki jego historii sięgają jednak 1869 roku, kiedy podczas bankietu zorganizowanego we Lwowie z okazji wykładów Karola Libelta historyk Henryk Schmidt zaproponował wzniesienie pomnika trzech narodowych wieszczów: Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego i Zygmunta Krasińskiego. Zawiązany wówczas społeczny komitet pomnikowy rozpoczął zbiórkę na terenie całego kraju. Niestety pomnikowa inicjatywa nie spotkała się z dużym odzewem i na konkurs nadesłano zaledwie dwie prace: autorstwa Antoniego Kurzawy i Wiktora Brodzkiego. Z powodu trudnej sytuacji politycznej oraz braku odpowiednich funduszy pomysł nie został urzeczywistniony. Idea nie została jednak całkowicie zaniechana. Młodzież studencka skupiona wokół krakowskiej Czytelni Akademickiej postanowiła wznieść pomnik ku czci Adama Mickiewicza w Krakowie. Wykorzystując obchody jubileuszu Józefa Ignacego Kraszewskiego w 1879 roku, zorganizowała w Sukiennicach bal ku jego czci, z którego dochód przeznaczono na fundację monumentu poety. Idea ta spotkała się z dużym zainteresowaniem w Krakowie, czego rezultatem było powołanie społecznego komitetu pomnikowego z rzeźbiarzem Pawłem Popielem na czele. W 1881 roku rozpisano pierwszy publiczny konkurs „przygotowawczy”, w którym komitet jednak nie przyznawał prawa realizacji zwycięskiemu projektowi. Spośród nadesłanych rysunkowych i rzeźbiarskich projektów nagrodzono, budzącą wiele dyskusji, pracę autorstwa Tomasza Dykasa. Wyróżniono także wizyjną koncepcję malarską Jana Matejki. Dwa lata później ogłoszono następny konkurs, nazwany „stanowczym”. Kolejny raz komitet wybrał projekt Dykasa, zwracając się równocześnie do Matejki z prośbą o wykonanie, na podstawie zgłoszonego przez niego w konkursie projektu rysunkowego, modelu w gipsie. Niestety większość zaprezentowanych podczas konkursu modeli spotkała się z druzgocącą krytyką i nie wyłoniono projektu do realizacji. W 1888 roku rozstrzygnięto konkurs „ostateczny”, w którym zwyciężył projekt Cypriana Godebskiego i Alberta Bitnera. Ku zaskoczeniu opinii publicznej komitet ostatecznie wskazał jednak do realizacji pracę wyróżnioną drugą nagrodą, autorstwa działającego w Rzymie akademickiego rzeźbiarza Teodora Rygiera. Projekt w formie konwencjonalnego XIX­wiecznego monumentu składał się z całofiguralnego posągu wieszcza w wieku młodzieńczym umieszczonego na architektonicznym cokole. Cokół został otoczony czterema alegorycznymi grupami figuralnymi przedstawiającymi Ojczyznę, Naukę, Poezję i Męstwo. Został także ozdobiony inskrypcją „Adamowi Mickiewiczowi Naród”.
Pomimo zakończenia konkursu wciąż trwała burzliwa dyskusja dotycząca formy pomnika. Z tego powodu artysta, na życzenie komitetu, naniósł wiele poprawek, zmieniając między innymi figurę młodego poety na statuę dojrzałego wieszcza w wieńcu laurowym na głowie. Wykonanie odlewów figur zdobiących cokół Rygier zlecił giserni Nellich w Rzymie. Kontrowersję wzbudzała także lokalizacja monumentu. Z tego powodu w 1889 roku, po podpisaniu umowy z autorem zwycięskiego projektu, komitet wykonał drewniany model pomnika w naturalnej skali. Był on obwożony po krakowskich „rozmaitych zakątkach i rozstajnych drogach” w poszukiwaniu odpowiedniego dla jego ustawienia miejsca, czemu towarzyszyło, jak komentowało pismo „Architekt”, „rozweselenie szerokich tłumów publiczności”. Nim pomnik ostatecznie stanął na płycie Rynku Głównego, kilkakrotnie powracano do pomysłu usytuowania go na placu im. Adama Mickiewicza przed nowo wybudowanym Collegium Novum lub na plantacyjnym skwerze u wylotu ulicy Sławkowskiej. Prace nad pomnikiem trwały wiele lat. Już w 1892 roku na Rynku ustawiono granitowy piedestał, który oszalowany przez kolejne lata straszył swoimi widokiem i wzbudzał protesty mieszkańców. Ostatecznie odsłonięcia pomnika dokonano w setną rocznicę urodzin wieszcza, 26 czerwca 1898 roku, w obecności córki i syna poety oraz osobistości całego Krakowa. Pomnik Adama Mickiewicza stał się wyrazem pamięci Krakowian o romantycznym poecie, piewcy polskości i idei XIX­wiecznego patriotyzmu. Wykonany przez Rygiera pomnik wciąż jednak wzbudzał kontrowersje, a na łamach prasy opublikowano wiele niezwykle krytycznych opinii. Pomimo to z biegiem lat pomnik na stałe wpisał się w krajobraz miasta, stając się jednym z najważniejszych krakowskich monumentów.
Pomiędzy 17 a 21 sierpnia 1940 roku okupujący miasto Niemcy przeprowadzili akcję burzenia pomnika będącego symbolem polskości. Figury zrzucono na płytę Rynku i rozbito, a cokół wysadzono. Początkowo sądzono, że zniszczony pomnik został przez Niemców przetopiony, jednak w 1946 roku jego niemal wszystkie fragmenty zostały odnalezione na złomowisku w Hamburgu. Dzięki temu pomnik został zrekonstruowany przez rzeźbiarza Stanisława Popławskiego i uroczyście odsłonięty 26 listopada 1955 roku, w 100. rocznicę śmierci wieszcza.
W zbiorach Muzeum Historycznego Miasta Krakowa od 1958 roku znajdują się trzy ocalałe fragmenty pierwotnego pomnika: głowa starca z alegorycznej grupy „Nauka”, dłoń z odłamanym rylcem do pisania, będąca fragmentem figury „Ojczyzna”, oraz element ramienia z niezidentyfikowanego posągu. W muzealnych zbiorach są także przechowywane liczne fotografie przedstawiające akcję burzenia pomnika w 1940 roku, z których pięć prezentujemy na portalu.
Opracowanie: Elżbieta Lang (Muzeum Historyczne Miasta Krakowa), © wszystkie prawa zastrzeżone
„Po Grunwaldzie i Kościuszce przyszła kolej na Mickiewicza”
17 VIII 1940: „Po Grunwaldzie i Kościuszce przyszła kolej na Mickiewicza. Wandalska furia rzuciła się na pomnik wieszcza na Rynku. W biały dzień w południe przyniesiono narzędzia, windy i strącono z piedestału wszystkie figury — jakby z jakąś utajoną pasją, czy chęcią prowokacji”.
Edward Kubalski, Niemcy w Krakowie. Dziennik 1 IX 1939 — 18 I 1945, Kraków 2010.
Spektakularna akcja burzenia pomnika Zburzenie przez Niemców pomnika Adama Mickiewicza. Kraków, sierpień wzbudziła złość nawet wśród tych krakowian, 1940. Ze zbiorów Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.
którzy nie do końca byli przekonani do jego wyglądu (Jak mógł wyglądać pomnik Adama Mickiewicza? O kulisach konkursu) lub też nie przywiązywali do jego istnienia wielkiej wagi. W tych dniach stał się największym symbolem narodowym: „(...) z pewnością nie wszyscy w ogóle zdawali sobie sprawę z tego, czym naprawdę jest Mickiewicz. Zrozumieli go w istocie dopiero wtedy, gdy strącony z pomnika, wstąpił do ich serc. Pomnik runął większy, niż stał” — wspominał Zygmunt Nowakowski (Z. Nowakowski, Mój Kraków i inne wspomnienia, Warszawa 1994).
„17 VIII 1940: Tłumy stały dookoła kordonu policji, kobiety płakały głośno. Rozpędzano je co jakiś czas, bijąc i aresztując licznych fotografów. Nawiasem mówiąc, akcja ta, jak wiele poczynań okupanta, minęła się z celem, gdyż w dwa dni potem Kraków był w posiadaniu kilkunastu zdjęć padającego posągu, a chłopcy pod Sukiennicami podchodzili do osób wzbudzających ich zaufanie i sprzedawali dość drogo pocztówki: «Mickiewica, co się przewroco» [...]. Spokojny Kraków był wstrząśnięty do głębi — po raz pierwszy «wściekli się» ludzie prości, którym na początku Niemcy wyraźnie imponowali”.
Karolina Lanckorońska, Wspomnienia wojenne 22 IX 1939 — 5 IV 1945, Kraków 2001.
Wedle Kubalskiego akcja burzenia pomnika Mickiewicza była elementem przygotowań do wizyty Hitlera w Krakowie, która miała nastąpić 1 września lub 14 października, a do której ostatecznie nigdy nie doszło. W szerszym natomiast kontekście stanowiła kolejny i nie ostatni etap demonstracji siły okupanta, nieliczenia się z polskimi symbolami narodowymi i stopniowego czynienia z Krakowa miasta niemieckiego.
Opracowanie: Kinga Kołodziejska (Redakcja WMM), CC­BY 3.0 PL
Zobacz: Fragmenty pomnika Adama Mickiewicza, zburzonego przez Niemców
Tagi: Kraków, Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, fotografia, II wojna światowa, pomnik, Adam Mickiewicz, okupacja Jak mógł wyglądać pomnik Adama Mickiewicza? O kulisach konkursu
Choć Kraków nie figuruje na mapie miast, w których przebywał Adam Mickiewicz, to jednak właśnie tu, w najbardziej centralnym punkcie, stanął pomnik poety. Dziś jego obecność wydaje się oczywista, ale jego powstaniu towarzyszyły gorące dyskusje i spory. Sam pomysł narodził się 14 lat po śmierci poety − w 1869 roku, kiedy za sprawą prezydenta Krakowa Józefa Dietla rozpoczęto zbieranie składek.
W 1881 roku ogłoszono konkurs przygotowawczy, w 1882 w Sukiennicach zaprezentowano publicznie 26 szkiców konkursowych. Co ciekawe, ich autorzy przykładali większą wagę do postaci alegorycznych towarzyszących Mickiewiczowi niż do samego wizerunku poety.
Jury, w którym znaleźli się m.in. Jan Matejko, Wojciech Gerson, Marian Sokołowski, Władysław Łuszczkiewicz i Jan Zacharyasiewicz, przyznało pierwszą nagrodę Tomaszowi Dykasowi za projekt Spłoszona kraska, który przedstawiał poetę w towarzystwie czterech postaci alegorycznych: Narodowości Polskiej, Geniusza, Historii i Poezji.
Werdykt komisji konkursowej wywołał falę krytyki. Henryk Struve pisał w „Kłosach” w 1882 roku:
„Projekt nagrodzony uderza swoją trywialnością. Nie napotykamy w nim żadnego rysu charakteryzującego poetę i jego narodową doniosłość. Jest to rzecz akademicko pomyślana [operująca] szablonowymi proporcjami”.
Wobec wątpliwości, w 1884 roku zdecydowano o ogłoszeniu nowego konkursu, w którym doprecyzowano warunki udziału projektów − pomnik przedstawiający poetę jako postać dominującą miał stanąć na płycie Rynku Głównego i jako taki wpisywać się w architekturę miejsca.
Tym razem wpłynęło 31 propozycji — nie były to tylko szkice, a gipsowe modele. Był też wyjątek, po zamknięciu konkursu wpłynął szkic Jana Matejki. Werdykt jury zaskoczył ponownie. Głosami komisji zwyciężył... Tomasz Dykas — zwycięzca poprzedniego konkursu. Złośliwi spekulowali, że stało się tak dlatego, że w skład zespołu oceniającego wchodził nauczyciel rzeźbiarza, Klemens Carl Zumbusch. Podnoszono także inny argument: być może zdecydowała nie tyle prostota i doskonałość wykonania, ile stosunkowo niskie koszty realizacji (co w Krakowie zawsze jest ważne).
Dziatki pijące ze zdroju poezji
Jak wyglądał nowy Mickiewicz, który miał wpisać się w krakowski krajobraz?
U stóp poety, na cokole autor umieścił dzieci nad muszlą, z której płynęła woda (miało być to alegoryczne przedstawienie zdroju poezji). Muszla nie zyskała jednak przychylnych opinii − bardziej odpowiedni, w ocenie komisji, wydawał się krater lub... pozłacana urna.
Doceniony artysta, nie mógł jednak długo cieszyć się swoim sukcesem, w kwietniu 1885 roku niespodziewanie ogłoszono, że nagrodzony projekt nie zostanie zrealizowany, a kwestie pomnika przejmie Jan Matejko. Tym razem Mickiewicz miał zasiadać na krześle, u jego stóp miała znaleźć się personifikacja Geniusza, który zrywał pęta z orła. Dodatkowo na cokole miały pojawić się alegorie Wisły i Niemna. Rok po wydaniu decyzji o zaniechaniu realizacji koncepcji Dykasa otwarto wystawę modeli Teodora Rygiera i Walerego Gadomskiego opartych na szkicach Matejki (w prasie znów pojawiały się nieprzychylne opinie, zarzuty dotyczące zbytniej teatralności, mieszania romantycznych dziwactw). Pojawił się także wątek obyczajowy − protesty wywołała obnażona figura Mickiewicza. Głos zabrała nawet córka poety, powołując się na niechęć wieszcza wobec nagich postaci, wieńczonych dodatkowo laurem. Wobec kolejnej fali protestów i nieprzychylnych głosów w 1886 roku rozpisano nowy otwarty konkurs, jego finalizacja trwała dwa lata. Tym razem wyróżniono projekt Cypriana Godebskiego, doceniając także (druga i trzecia nagroda) prace Teodora Rygiera i Walerego Gadomskiego. Również w tym przypadku nie obyło się bez niespodzianek. Górę wzięły względy ekonomiczne. Realizacja zwycięskiego projektu okazała się niemożliwa. Za sprawą Jana Matejki wybrano projekt Rygiera − jednak nie ten wyróżniony, a inny, któremu wcześniej komisja nie poświęciła zbyt wiele uwagi.
Ostatecznie Rygier w trakcie prac modyfikował pierwotny zamysł.
Na uwagę zasługuje również procedura wyboru lokalizacji. Komisja zleciła wykonanie gipsowego modelu, który miał być obwożony po skwerach Krakowa tak długo, aż będzie idealnie współgrał z architekturą otoczenia.
Mickiewicz... jako wódz indiański
Pomnik, który stanął w 1894 roku tradycyjnie już doczekał się fali komentarzy krytycznych i satyrycznych, które z powodu wieńca laurowego na głowie poety porównywały rzeźbę wieszcza do... indiańskiego wodza (w umieszczeniu tej dekoracji Rygierowi nie przeszkodziła wyrażana wcześniej przez córkę poety niechęć wieszcza do lauru).
By zadowolić oponentów, rzeźbiarz musiał powtórnie przygotować figury Mickiewicza i personifikacji Nauki i Patriotyzmu.
Pomnik w obecnym kształcie odsłonięto w 1898 roku (w 100. rocznicę urodzin poety). Od pomysłu do realizacji upłynęło 29 lat, były to lata kolejnych konkursów, dyskusji i sporów, a także nieoczekiwanych pozaregulaminowych zwrotów akcji, które mogłyby posłużyć za kanwę filmu czy poczytnej powieści.
Świadomość tego, że pomnik ma być równie wielki jak poezja, która urosła do rangi narodowego mitu, dążenie do tego, by odpowiedni dać rzeczy (w tym wypadku słowu) obraz, przytłoczyła zarówno organizatorów, jak i realizatorów tego przedsięwzięcia. Dziś, stojąc pod pomnikiem Mickiewicza, trudno odtworzyć dawną temperaturę sporów − to, co kontrowersyjne, z czasem stało się oczywiste.
Zobacz:
Fragmenty pomnika Adama Mickiewicza zburzonego przez Niemców
Fotografię „Rynek Główny, uroczystość z okazji ponownego postawienia pomnika Adama Mickiewicza” Edwarda Węglowskiego Opracowanie: Redakcja WMM, CC­BY 3.0 PL
Bibliografia:
Waldemar Okoń, O krakowskim pomniku Adama Mickiewicza raz jeszcze, „Quart” (2006), nr 1, s. 18–31.
Tagi: pomnik, Adam Mickiewicz, Jan Matejko, Muzeum Historii Fotografii w Krakowie „Praniemieckie” miasto Krakau
Kraków pod okupacją niemiecką znajdował się przez 1961 dni, ponad 5 lat, od 6 września 1939 roku do 18 stycznia roku 1945. Ślady tej niemieckiej przeszłości miasta można wciąż odnaleźć w jego przestrzeni: schrony przeciwlotnicze pod terenem dzisiejszego placu Inwalidów, oznaczenia na kamienicach, same kamienice, jak również eksponaty w muzeach. Po wkroczeniu do Krakowa, 6 września 1939 roku, Niemcy bardzo szybko rozpoczęli wcielanie swojej polityki w życie. Kraków miał się stać miastem niemieckim, stolicą Generalnej Guberni, Frankonii. Burzenie pomników będących symbolami narodowymi, państwowymi było elementem szerzej zakrojonej akcji całkowitego zniemczenia przestrzeni miasta; miało też przede wszystkim pokazać mieszkańcom, kto tu rządzi.
Oficjalnie zmiana nazwy miasta na niemieckojęzyczną „Krakau” nastąpiła dopiero w grudniu 1941 roku, jednak już wcześniej w dokumentach stosowano tę wersję. Zmiana była zwieńczeniem dzieła, symbolicznym przypieczętowaniem przeobrażenia Krakowa w miasto „praniemieckie”.
Opracowanie: Kinga Kołodziejska (Redakcja WMM), CC­BY 3.0 PL
Zobacz też:
Fragmenty pomnika Adama Mickiewicza, zburzonego przez Niemców
Fragmenty pomnika Grunwaldzkiego, zburzonego przez Niemców
Tagi: Kraków, Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, II wojna światowa, okupacja Od pudełka zapałek do pomnika Mickiewicza
Pomnik Mickiewicza odsłonięty w Krakowie w 1898 roku nie był jedynym świadectwem kultu, jakim po śmierci otoczono poetę. Na przestrzeni 34 lat, jakie upłynęły od 26 listopada 1855 roku (daty śmierci), ciało i osoba poety powielane i reprodukowane na przedstawieniach i fotografiach ulegało idealizacji. Z czasem stawało się coraz mniej podobne. Przeszło w sferę interpretacji i mitu.
Śmierć zastała Mickiewicza w Konstantynopolu, przy jego ciele czuwali przyjaciele, którzy zadbali o wypełnienie wszystkich powinności − zdjęto maskę pośmiertną twarzy (której oryginał potem zaginął), wykonano szkic i dwie fotografie. Potem ciało zostało zabalsamowane i zamknięte w 3 trumnach — zabezpieczono je do transportu. Według niektórych teorii miało to związek z próbą ukrycia prawdopodobnej przyczyny śmierci — cholery, która zaszkodziłaby wizerunkowi wieszcza (w przypadku tej choroby nawet szczątki zmarłego musiałyby być izolowane).
Pierwszym miejscem pochówku było francuskie Montmorency. Dla wielu priorytetem stało się jednak sprowadzenie szczątków wieszcza do kraju, co wiązało się z dużymi kosztami i koniecznością zdobycia środków finansowych. Równolegle zaczęto zbierać pieniądze na budowę pomnika Adama Mickiewicza w Krakowie. Dopiero w 1888 roku wydano pozwolenie na zorganizowanie zbiórki publicznej, przyspieszyło to uzyskanie potrzebnej kwoty.
Po ekshumacji w Montmorency grabarze pocięli bezużyteczną już cynkową trumnę na małe kawałki, robiąc z nich bardzo praktyczne suweniry — pamiątki, które były sprzedawane jako relikwie…
Z biegiem lat popularność przedmiotów z wizerunkiem Mickiewicza rosła. Trafił on nawet na pudełka zapałek i opakowania mydła toaletowego (dostępnego w dwóch wariantach: jako mydło tatrzańskie rumiankowe i wrzosowe). W obiegu pojawiły się również papierosy z napisem „Pamiątka z Krakowa 1890” i wizerunkiem wieszcza na ustniku... Jak pisze Stanisław Rosiek w swojej pracy Zwłoki Mickiewicza, kult poety nie znał granic, nawet dobrego smaku.
W 1890 roku prochy wieszcza w uroczystej procesji przeniesiono na Wawel. Mickiewicz wkraczał na scenę w wieńcu laurowym, w glorii chwały.
Po samej uroczystości pojawiły się tworzone na tę okoliczność specjalne tableau — zawierające zdjęcie konduktu pogrzebowego z przeniesienia zwłok, fragmentem trumny i sznura.
Pomnik, który stanął na płycie Rynku Głównego w Krakowie, odsłonięto w 1898 roku — członkowie komisji konkursowej i autorzy projektów musieli zmierzyć się nie tylko z osobą i twórczością poety, ale też z wyobrażeniami i rodzajem kultu, jakim otoczono go po śmierci. W tym kontekście nie dziwi, że tak wiele lat upłynęło od pomysłu do realizacji.
Przeczytaj więcej o kulisach konkursu na pomnik Mickiewicza.
Dowiedz się więcej o tym, jak wyglądała praktyka tworzenia masek pośmiertnych.
Zobacz fragment pomnika Mickiewicza zburzonego przez Niemców.
Zobacz jak wyglądała uroczystość ponownego odsłonięcia pomnika Mickiewicza. Opracowanie: Redakcja WMM, CC­BY 3.0 PL
Bibliografia
Stanisław Rosiek, Zwłoki Mickiewicza: próba nekrografii poety, Gdańsk 1997.
Tagi: Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, fotografia, pomnik, Adam Mickiewicz, śmierć, maska, Rynek Główny, Muzeum Historii Fotografii w Krakowie, relikwie, kult 

Podobne dokumenty